Niezależne Forum Projektu Cheops

Hydepark => Nauka i technika => Wątek zaczęty przez: Sventer Marzec 15, 2011, 22:57:54



Tytuł: Ja, robot
Wiadomość wysłana przez: Sventer Marzec 15, 2011, 22:57:54
W œwiecie XXI wieku i postêpowi techniki staliœmy siê na tyle ewolucyjnym spo³eczeùstwem, które uzale¿ni³o siê od œrodowiska w jakim ¿yje. ElektrycznoœÌ, komunikacja i tysi¹ce urz¹dzeù - roboty sta³y siê dla nas drug¹ rodzin¹. ByÌ mo¿e ta druga rodzina stanie siê podwalin¹ nowej cywilizacji. Tym krótkim tekstem chcia³em wprowadziÌ was w œwiat robotów i konsekwencjami z tym zwi¹zanymi.

(http://www.roboticarpg.pl/ils2.jpg)

Ja, robot

Film opowiadaj¹cy o robotach przysz³oœci inspirowany opowiadaniami Isaaca Asimova w re¿yserii Alex Proyas. Przysz³oœÌ, Chicago rok 2035. Dziêki niebywa³emu rozwoju techniki najlepszym przyjacielem cz³owieka jest robot. Nie stanowi¹ dla nas zagro¿enia poniewa¿ s¹ odpowiednio zaprogramowane. Filmowy Alfred Lanning ( James Cromwell), projektant nowej serii robotów i twórca praw robotyki, które mówi¹, ¿e:

1. Robot nie skrzywdzi czÂłowieka ani nie pozwoli by czÂłowieka skrzywdzono.
2. Robot ma wykonywaĂŚ rozkazy czÂłowieka chyba Âże rozkazy te sÂą sprzeczne z Prawem Numer Jeden.
3. Robot musi broniĂŚ wÂłasnej egzystencji, chyba ze bĂŞdzie to sprzeczne Prawem Numer Jeden lub Numer Dwa.

Naukowiec wypada z okna drapacza chmur. Detektyw jest pewien, Âże morderstwa dokonaÂł robot. To byÂłoby swoistÂą rewolucjÂą, poniewaÂż po raz pierwszy zostaÂłoby zÂłamane prawo robotyki.

Czy moÂże nas czekaĂŚ w przyszÂłoÂści taki los? Czy tysiÂące zaprogramowanych maszyn nie moÂże zmieniĂŚ swego przeznaczenia? A co jeÂśli sztuczna inteligencja wymknie siĂŞ spod kontroli? Bo w koĂącu czym jest inteligencja? Czy moÂże ona stanowiĂŚ wolnÂą wolĂŞ? Na te pytania trudno szukaĂŚ odpowiedzi, a jeszcze trudniej bĂŞdzie jeÂśli znajdziemy odpowiedÂź. Bo co wtedy zrobimy?

Delirium

Nasze obecne spoÂłeczeĂąstwo praktycznie w kaÂżdym miejscu na Âświecie jest uzaleÂżnione w jakiÂś sposĂłb od techniki, czy to energia elektryczna czy pojazdy, nawet lodĂłwka bez ktĂłrej nie moÂżemy siĂŞ obyĂŚ. TysiÂące urzÂądzeĂą z ktĂłrych korzystamy na co dzieĂą nie zastanawiajÂąc siĂŞ nad tym specjalnie, jak dziaÂłajÂą? I czy sÂą nam tak naprawdĂŞ potrzebne do Âżycia? Dawni ludzie nie uÂżywali tosterĂłw, czajnikĂłw, mikserĂłw a Âżyli.

PostĂŞp techniki ma nam wÂłaÂśnie uÂłatwiĂŚ to Âżycie. No bo przecieÂż kto by nie chciaÂł? SÂądzĂŞ jednak Âże, za bardzo ludzie zakochali siĂŞ w technice i nie moÂżemy bez niej ÂżyĂŚ. Technika komputerowa umoÂżliwia coraz wiĂŞcej stajemy na coraz wyÂższym poziomie zapominajÂąc o najwaÂżniejszych sprawach.

Uzale¿nienie od energii niszczymy to co nam tak naprawdê daje ¿ycie. Nasz¹ piêkn¹ b³êkitn¹ planetê, która siê o nas troszczy od tysiêcy lat a mo¿e i nawet wiêcej.

Sztuczna Inteligencja

Obecnie jesteÂśmy wstanie stworzyĂŚ roboty wykonujÂące pewne funkcje automatycznie. Jednym z takich robotĂłw jest ASIMO. UwaÂżany jest za jeden z najbardziej rozwiniĂŞtych technicznie chodzÂących robotĂłw na Âświecie. Projekt rozwijaÂł siĂŞ od roku 1986 gdzie stworzono pierwszy model E0. ASIMO jest stworzony tak aby mĂłgÂł chodziĂŚ do przodu, do tyÂłu, w bok, biegaĂŚ, omijaĂŚ przeszkody, zawracaĂŚ i wchodziĂŚ w interakcjĂŞ z otoczeniem. Celem producenta jest stworzenie robota, ktĂłry bĂŞdzie pomocny w codziennym Âżyciu czÂłowieka.

W porównaniu do poprzedniego modelu P3 jest poszerzony o mo¿liwoœÌ skrêtu bioder, zginania karku, nadgarstków i palców. Rozpoznaje poruszaj¹cych siê ludzi oraz ich twarze. Mo¿e pod¹¿aÌ za ich ruchem. Przychodzi tak¿e na zawo³anie i potrafi rozpoznaÌ 50 japoùskich zwrotów. Asimo najwierniej z dotychczas stworzonych robotów odtwarza ruchy, jakie wykonuj¹ ludzie przy chodzeniu.

ASIMO bierze udziaÂł m.in. w corocznym trunieju RoboCup – robocich mistrzostwach Âświata w piÂłce noÂżnej. Projektem doœÌ powaÂżnie zainteresowana jest NASA. Agencja upatruje w tym robocie dobrego kandydata do lotĂłw kosmicznych na Marsa. Jednak wpierw producent bĂŞdzie musiaÂł siĂŞ zmierzyĂŚ z problemem, jakim jest niska wytrzymaÂłoœÌ akumulatorĂłw zapewniajÂąca energiĂŞ robotu na zaledwie 25-30-minutowy spacer.

Czy aby na pewno potrzebujemy takich robotĂłw? Czy sami nie moÂżemy sobie radziĂŚ? A jeÂśli juÂż mamy z tego korzystaĂŚ, czy ta technologia nas nie przeroÂśnie i bĂŞdziemy wstanie odpowiednio korzystaĂŚ?

Obecny trend na œwiecie powinien sk³oniÌ nas do myœlenia, jeœli coœ jest w cywilnych warunkach u¿yteczne to dlaczego mia³oby nie iœÌ do wojska. Obawiam siê ¿e, za technologi¹ robotów pójd¹ w œlady wojskowi konstruuj¹c coraz to wiêksze i bardziej inteligentne maszyny do zabijania - ludzi. Czy cena jak¹ za to poniesiemy bêdzie odpowiednia do korzyœci p³yn¹cych z technologii?

Roboty internetowe

Obecnie mamy do czynienia nie tylko z robotami w materii ale i te¿ w sieci. Tysi¹ce wirusów, trojanów, robotów przeszukuj¹cych sieÌ, maj¹cych z góry okreœlony program? Czy taka masa nie mo¿e siê wymkn¹Ì spod kontroli? Czy roboty mog¹ nabyÌ œwiadomoœÌ?

Test Turinga

Test Turinga to sposĂłb okreÂślania zdolnoÂści maszyny do posÂługiwania siĂŞ jĂŞzykiem naturalnym i poÂśrednio majÂącym dowodziĂŚ opanowania przez niÂą umiejĂŞtnoÂści myÂślenia w sposĂłb podobny do ludzkiego. Test ten zostaÂł zaproponowany w 1950 roku przez Alana Turinga. Turing zaproponowaÂł ten test w celu zamiany peÂłnego emocji i w jego pojĂŞciu bezsensownego pytania "Czy maszyny myÂślÂą?" na pytanie lepiej zdefiniowane, w ramach badaĂą nad stworzeniem sztucznej inteligencji.

Test wygl¹da nastêpuj¹co: sêdzia - cz³owiek - prowadzi rozmowê w jêzyku naturalnym z pozosta³ymi stronami. Jeœli sêdzia nie jest w stanie wiarygodnie okreœliÌ, czy któraœ ze stron jest maszyn¹ czy cz³owiekiem, wtedy mówi siê, ¿e maszyna przesz³a test. Zak³ada siê, ¿e zarówno cz³owiek jak i maszyna próbuj¹ przejœÌ test zachowuj¹c siê w sposób mo¿liwie zbli¿ony do ludzkiego.

Test pochodzi od zabaw polegajÂących na zgadywaniu pÂłci osoby znajdujÂącej siĂŞ w innym pokoju przy pomocy serii pytaĂą i odpowiedzi pisanych na kartkach papieru. W pierwotnym pomyÂśle Turinga czÂłowiek musiaÂł udawaĂŚ przeciwnÂą pÂłeĂŚ, a test byÂł ograniczony do piĂŞciominutowej rozmowy. DziÂś nie uwaÂża siĂŞ tych cech za podstawowe i zasadniczo nie umieszcza w specyfikacji testu Turinga.

Jak dotÂąd, Âżaden komputer nie zaliczyÂł testu Turinga. Proste programy konwersacyjne, takie jak ELIZA, byÂły w stanie sprawiĂŚ, Âże ludzie wierzyli, Âże rozmawiajÂą z Âżywym czÂłowiekiem. PrzykÂładem moÂże byĂŚ nieformalny eksperyment pod nazwÂą AOLiza. Jednak takie "sukcesy" nie sÂą tym samym co przejÂście testu Turinga.

Robotica

PozwolĂŞ sobie zacytowaĂŚ fragment z pewnej gry fabularnej polskiego autora, myÂślĂŞ Âże nie miaÂłby nic przeciwko(ÂŹrĂłdÂło na koĂącu).

[...]LudzkoœÌ zosta³a uwiedziona, a potem bezlitoœnie wykorzystana przez technologiê. Galopuj¹cy rozwój przemys³owy oraz pomniejsze konflikty nuklearne sta³y siê przyczyn¹ tragicznego w skutkach ska¿enia œrodowiska. Oszo³omieni zdobyczami informatyki programiœci powo³ywali do ¿ycia autonomiczne systemy i maszyny, obdarzaj¹c je sztuczn¹ inteligencj¹. Powsta³y tysi¹ce typów urz¹dzeù, tworzonych g³ównie z myœl¹ o przemyœle i dzia³aniach militarnych. LudzkoœÌ zach³ystywa³a siê potêg¹ stwarzaniach cyfrowych podw³adnych do tego stopnia ¿e w cieù odesz³y przestrogi myœlicieli i moralistów.

Koncerny zajmujÂące siĂŞ cybernetykÂą promowaÂły produkt w postaci cyborgĂłw, ktĂłre moÂżna byÂło wyposaÂżaĂŚ. HasÂło myÂśl jest energiÂą nabraÂło zupeÂłnie nowego znaczenia! Ludzie masowo korzystali z moÂżliwoÂści przeobraÂżenia w humanoidalne roboty pokryte ÂżywÂą tkankÂą.

Wielkie organizacje korporacyjne do rozwoju potrzebowaÂły czegoÂś wiĂŞcej niÂż drogie roboty i zaawansowane systemy komputerowe. Szybko okazaÂło siĂŞ, Âże rozwiÂązaniem moÂże byĂŚ nowoczesna genetyka. Wybitni ale teÂż niemoralni inÂżynierowe i naukowcy, pozbawieni jakichkolwiek hamulcĂłw, rozpoczĂŞli klonowanie na ogromnÂą skalĂŞ, implantujÂąc swoim tworom cuda nanotechnologii.

Ulicami kroczyÂły upodobnione do ludzi cyborgi, grupy identycznych, odpornych na skaÂżenie, wiecznie mÂłodych korporacyjnych klonĂłw o statusie wyÂższym od przeciĂŞtnego obywatela, a takÂże oddziaÂły maszyn straÂżniczych, ktĂłre stopniowo wypieraÂły zwyczajnÂą policjĂŞ. SpoÂłeczeĂąstwo zadÂłuÂży siĂŞ na gigantycznÂą skalĂŞ, tracÂąc jakikolwiek wpÂływ na postĂŞpowanie korporacji. Na dodatek wskutek stale pogarszajÂących siĂŞ warunkĂłw Âżycia na Ziemi, ludzie uzaleÂżnili siĂŞ od lekĂłw, wytwarzanych oczywiÂście przez koncerny podlegÂłe najpotĂŞÂżniejszym firmom.

LudzkoœÌ stacza³a siê na dno. Najbardziej zaawansowane technologie zyska³y pe³n¹ autonomiê, a nawet samoœwiadomoœÌ i dziedziczy³y najgorsze cechy u¿ytkowników. Na œwiat³o dzienne wyszy³y wszystkie skrywane przez korporacje tajemnice. Ludzie umierali miliona lub mutowali, by z ka¿dym dniem przybli¿yÌ siê ku granicy cz³owieczeùstwa.

Tylko jedno jest pewne - pomoc nie nadejdzie, wiĂŞc nie ma ratunku przed piekÂłem, ktĂłre owÂładnĂŞÂło ZiemiĂŞ[...]

Podsumowanie

Czy taki los nas czeka? Nie musi! MoÂżemy temu zapobiec stajÂąc siĂŞ bardziej Âświadomymi i niezaleÂżnymi. Nie czekaj aÂż ktoÂś coÂś zrobi za Ciebie, postaw siĂŞ przed tym co niszczy nas i naszÂą planetĂŞ.


Autor: Sventer

ÂŹrĂłdÂło: http://www.zion.czo.pl/topics17/229.htm


Tytuł: Odp: Ja, robot
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 16, 2011, 09:34:20
CzeœÌ >Sventer<.
SpotkaÂłem siĂŞ kiedyÂś, chyba na WM, z twierdzeniem, iÂż niebezpiecznie zbliÂżamy siĂŞ do momentu, w ktĂłrym bĂŞdziemy musieli zmierzyĂŚ siĂŞ z powaÂżnym problemem chĂŞci zdominowania nas przez maszyny. Nie nastÂąpi to dziÂś ale w niedÂługim "jutro" jest to bardzo moÂżliwe, zwÂłaszcza w obliczu sposobu w jaki my, konstruktorzy tych maszyn ukierunkowujemy ich "ewolucjĂŞ".
Ufam jednak, Âże w porĂŞ siĂŞ ockniemy i zmienimy ten scenariusz. ;D


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

zipcraft x22-team phacaiste-ar-mac-tire watahaslonecznychcieni ostwalia