Niezależne Forum Projektu Cheops

Statki powietrzne ,nowy napĂŞd , a moÂże zwyczajnie kopia Merkaby?

Zielony lÂąd , badania ukryte , czy dawne sekrety innych ras?

Warto wrĂłciĂŚ do tych informacji w kontekÂście obecnej wiedzy.
Bowiem byÂło to juÂż ? Czy dopiero bĂŞdzie?

Dawny czy obecny "Projektu Chronos ?"


http://www.greendevils.pl/rozne/hyperborea/nowa_szwabia/1_nowa_szwabia.html


Kiara :) :)

Tajna baza w Nowej Szwabii (?) cz.3
21 lut 2011

PoniÂższa opowieÂśc powstaÂła na podstawie artykuÂłu Jamesa Roberta, napisanego dla magazynu Nexus nr. 5 z 2005 r. ArtykuÂł nosiÂł tytuÂł: „Tajna Wojna BrytyjczykĂłw w Antarktyce”

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/02/NS_01.jpg)

Grupa naukowcĂłw i komandosĂłw z Maudheim znalazÂła „staroÂżytny tunel”. Otrzymali oni rozkaz wejÂścia do Âśrodka i tylko dwĂłjka z nich wrĂłciÂła przed rozpoczĂŞciem antarktycznej zimy. Podczas tych zimowych miesiĂŞcy, dwĂłjka ktĂłra przetrwaÂła wizytĂŞ w niemieckiej bazie, przekazaÂła przez radio absurdalne (tak siĂŞ wydawaÂło) infomacje o Polarnym Czlowieku, staroÂżytnym tunelu i nazistach. Radiokontakt z grupÂą utracono w lipcu 1945 r. Ostatni przekaz konczyÂł siĂŞ dramatycznym krzykiem, Âże zbliÂża siĂŞ Polarny CzÂłowiek…

Do Maudheim wysÂłano kolejnÂą grupĂŞ komandosĂłw, ktĂłra odnalazÂła ostatniego czÂłonka poprzedniej ekspedycji wci¹¿ przy Âżyciu, ukrytego w jednym z bunkrĂłw. PrzeraÂżony uczestnik poprzedniej ekspedycji powiedziaÂł, Âże jego towarzysz schowaÂł siĂŞ w drugim bunkrze, ale pod¹¿aÂł za nim Polarny CzÂłowiek. Jeden z brytyjskich ÂżoÂłnierzy otworzyÂł bunkier i wÂślizgn¹³ siĂŞ do Âśrodka. Po chwili uslyszano dwa strzaÂły. Drzwi bunkra otworzyÂły sie gwaÂłtownie i zza nich wyskoczyÂł…. Polarny CzÂłowiek, ktĂłry szybko znikn¹³ w otaczajÂących bazĂŞ skaÂłach. ÂŻoÂłnierze byli tym faktem tak zaskoczeni, Âże strzelono w jego kierunku zaledwie kilka razy. PrzeraÂżeni tym co zobaczyli – ÂżoÂłnierze zdecydowali siĂŞ w koĂącu wejœÌ do bunkra. WewnÂątrz znaleÂźli dwa ciaÂła. Jedno z nich naleÂżaÂło do komandosa, ktĂłry kilka minut wczeÂśniej wszedÂł do Âśrodka i miaÂł on rozerwane gardÂło. Drugie naleÂżaÂło do uczestnika poprzedniej wyprawy i zostaÂły z niego zaledwie koÂści.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/02/NS_03.jpg)

Ostatni cz³onek poprzedniej ekspedycji opowiedzia³ co sta³o siê z ludŸmi, którzy mu towarzyszyli. Po wejœciu do tunelu natknêli siê na wielk¹ jaskiniê ogrzan¹ ciep³em pochodz¹cym ze Ÿrode³ geotermicznych. Jaskinia by³a potê¿n¹ baz¹, w której znajdowa³ siê nawet dok dla U-bootów. Podarzaj¹c dalej korytarzami, ¿o³nierze natrafiali na kolejne jaskinie, w ktorych znajdowa³y sie dziwne pojazdy lataj¹ce i inne niezidentyfikowane przedmioty. Brytyjczycy zostali jednak wkrótce wykryc i wywi¹zala siê walka pomiêdzy nimi, stra¿nikami i Polarnymi LudŸmi. Szeœciu Brytyjczykow zosta³o schwytanych i na miejscu rozstrzelanych, reszta zginê³a w walce. Pozosta³a dwójka wróci³a do Maudheim w oczekiwaniu na pomoc. Zostali oni wyœledzeni przez Polarnych Ludzi i jeden z nich zgin¹³ w bunkrze. Ten ktory ocalal nie móg³ o tym opowiedzieÌ przez radio, bo to w koùcu odmówi³o pos³uszeùstwa.

¯o³nierze zebrali maksimum informacji na temat odkryÌ poprzedniej ekspedycji od ostatniego, pozostalego przy ¿ycie jej uczestnika. Nieoczekiwanie Polarny Cz³owiek, który umkn¹³ z bunkra pojawi³ sie ponownie i zosta³ tym razem zabity przez komandosów na miejscu. Okaza³ siê byÌ on tworem niemieckich modyfikacji genetycznych. Uznano, ¿e Polarny Cz³owiek by³ wci¹¿ cz³owiekiem, ale by³ bardziej ow³osiony i duŸo lepiej znosil mrozy ni¿ typowi ludzie. Cia³o Polarnego Cz³owiek postanowiono przetransportowaÌ do Anglii jako ewidencjê nieieckiej dzia³alnoœci na Antarktydzie. Przedtem jednak komandosi zamierzali przedsiêwzi¹Ì odpowiednie œrodki przeciwko niemieckiej bazie ukrytej w lodach szóstego kontynentu.

ÂŻoÂłnierze odnaleÂźli tunel i objuczeni maksymalna iloÂścia materia³ów wybuchowych wkroczyli do Âśrodka. Tunel ciÂągn¹³ siĂŞ calymi milami, ale komandosi w koncu dotarli do opisywanej im uprzednio jaskini. W jaskini pracowaÂła spora grupa ludzi, ktĂłrzy jednak nie zauwaÂżyli przybyszĂłw. Komandosi zaczĂŞli powoli instalowaĂŚ przyniesione ze sobÂą Âładunki wybuchowe…

cdn…

http://nowaatlantyda.com/2011/02/21/tajna-baza-w-nowej-szwabii-cz-3/


Pod poniÂższym linkiem znajdujÂą siĂŞ czĂŞÂści I i V, pozostaÂłych, czyli 2 i 4 nie znalazÂłem jeszcze:

http://nowaatlantyda.com/?s=Nowa+Szwabia

Na temat technologii nazistowskich i teorii mówi¹cych o tym, ¿e widywane na niebie UFO to w rzeczywistoœci pojazdy oparte na pomys³ach hitlerowców mówi poni¿ej Dariusz Kwiecieù. NowoœÌ to jego wypowiedŸ na temat opublikowanych niedawno sensacji dotycz¹cych Wernera von Brauna.

http://www.youtube.com/v/OFfQaYsc4po?version=3&hl=pl_PL


http://www.youtube.com/v/7vQQYRYaLFo?version=3&hl=pl_PL

O super ÂżoÂłnierzach, moÂżna dowiedzieĂŚ siĂŞ co nieco z filmu ''Eksperyment SS''
http://www.google.pl/search?q=eksperyment+ss&tbo=p&tbm=vid&source=vgc&hl=pl&aq=7&oq=eks

Eksodus AryjczykĂłw
18 kwi 2010

Przez tysi¹ce lat œwiat pogr¹¿a siê we wzglêdnej sielance. Wszystko zmienia siê jednak wraz z nadejœciem Wieku ¯elaza. Dla Aryjczyków jest to dzwonek alarmowy, ¿e czas na przygotowania do kolejnego eksodusu przed zbli¿aj¹c¹ siê nieuniknion¹ katastrof¹.

Jakieœ 6 tys. lat temu, mniej wiêcej w tym samym momencie, w którym rozpoczyna siê D³uga Rachuba Majów, Aryjczycy nagle przestaj¹ siê ukrywaÌ i jako zwarta, elitarna grupa pojawiaj¹ siê w Mezopotoamii. Tworz¹ tam spo³ecznoœÌ, która nie tylko w³ada w pe³ni wykszta³conym jêzykiem, ale tak¿e potrafi precyzyjnie zapisywaÌ swoje myœli na glinianych tabliczkach. Badaj¹c Ÿród³a powstania cywilizacji w Mezopotamii, nie sposób znaleŸÌ choÌby jednego œladu ewolucji, poprzez któr¹ zamieszkuj¹cy ten rejon ludzie byliby w stanie osi¹gn¹Ì tak wysoki stopieù zaawansowania, w tak krótkim czasie. Wszystko powstaje na raz i niemal¿e w jednej chwili. Fakt ten nie powinien jednak dziwiÌ, bo skoro za wszystkim stali Aryjczycy ewolucja nie by³a do niczego potrzebna.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2010/04/Aryan.jpg)

Niemal¿e wszystkie kultury na Ziemi maj¹ w swoich legendach trzy, bardzo podobne do siebie mity. Pierwszym jest ten o rajskim ogrodzie, z którego wypêdzono ludzi. Drugi to katastroficzna powódŸ a trzeci dotyczy bogów, którzy spó³kowali z ziemskimi kobietami i z tych zwi¹zków narodzili siê pó³bogowie i herosi. Wydaje siê wiêc, ¿e nie pochodzili oni z innej planety, bo w takim przypadku seks, z nawet nieziemskimi dziewczynami z Ziemi, raczej by ich nie zainteresowa³. Musi wiêc tu chodziÌ o Aryjczyków, którzy technicznie niczym nie ró¿nili siê od ludzi. Dok³adn¹ analizê spo³eczn¹ Aryjczyków opisa³ w swoich ksi¹¿kach L. Austine Weddell. Mia³ on pecha bo pisa³ o nich w latach 20 zesz³ego wieku, a wiêc w czasach kiedy Hitler dochodzi³ do w³adzy i AryjskoœÌ nabra³a specyficznego, pejoratywnego zabarwienia. Weddell w sposób naukowy stara³ siê udowodniÌ, ¿e Aryjczycy dali pocz¹tek wszelkim znanym na Ziemi cywilizacjom.

Nieoczekiwana decyzja Aryjczyków aby nie tylko wyjœÌ z podziemi, ale tak¿e bezpoœrednio wp³ywaÌ na losy œwiata przestaje byÌ zagadkowa, gdy zestawimy j¹ ze schy³kiem Wieku ¯elaza i zbli¿aj¹c¹ siê cykliczn¹ katastrof¹ na naszej planecie. Aryjczycy dobrze wiedzieli, ¿e do 2442 roku, kiedy ¿ycie na Ziemi zniszczy kolejny koronalny wyrzut masy ze S³oùca, zosta³o im zaledwie 6 tys. lat. Aby jednak w porê ewakuowaÌ siê z Ziemi i zbudowaÌ nowe arki trzeba by³o wykreowaÌ cywilizacjê i zniewoliÌ ludzkoœÌ po to, by móc wykorzystaÌ j¹ do pomocy w tym przedsiêwziêciu. Jednak nieoczekiwanie ten precyzyjny plan trzeba by³o w sposób istotny zmodyfikowaÌ. Na pocz¹tku XX w. odkryto istnienie najwiêkszego kalendarza Majów, tzw. D³ug¹ Rachubê. Kalendarz ten jak wiadomo koùczy siê w roku 2012 bli¿ej nieokreœlon¹ katastrof¹ i takiego rozwoju wypadków Aryjczycy nie tylko nie zdo³ali przewidzieÌ, ale tak¿e fakt ten przej¹³ ich groz¹. Zdali sobie nagle sprawê, ¿e jeœli ta data oka¿e siê prawdziwa, nie zd¹¿¹ na czas ewakuowaÌ siê z Ziemi.

Nie pozostaÂło im nic innego jak tylko przyspieszyĂŚ rozwĂłj technologiczny na naszej planecie i kiedy popatrzymy z tej wÂłaÂśnie perspektywy na wiek XX, to jest on jednÂą wielkÂą eksplozjÂą odkryĂŚ naukowych i wynalazkĂłw. Z ksi¹¿ek Josepha Ferrella wynika, Âże w latach 1929-45 Niemcy (ktĂłrzy sami siebie nazywali Aryjczykami i chĂŞtnie uÂżywali aryjskiej symboliki) stworzyli przez 16 lat wiĂŞcej wynalazkĂłw niÂż caÂła ludzkoœÌ od poczÂątkĂłw swego istnienia. Wszystkiego tego dokonano bynajmniej nie w celu wygrania II Wojny ÂŚwiatowej (dla AryjczykĂłw jej wynik nie miaÂł najmniejszego znaczenia), a stworzenia odpowiedniej technologii, pozwalajÂącej opuÂściĂŚ ZiemiĂŞ zanim zostanie spalona przez SÂłoĂące. Aryjczycy najwyraÂźniej osiÂągnĂŞli swĂłj cel, bo wg. Jaya Weidnera („Infinity, ultimate trip”), opuszczajÂą wÂłaÂśnie naszÂą planetĂŞ.

cdn

http://nowaatlantyda.com/2010/04/18/eksodus-aryjczykow/

Wed³ug mnie "nag³y" wzrost technologii tudzie¿ wynalazków daje siê ³atwo wyt³umaczyÌ. Wynalazki rosn¹ w tempie co najmniej geometrycznym, tj. dwa wynalazki powoduj¹ odkrycie nie kolejnych 2 lecz czterech, cztery nie osiem lecz szesnaœcie, etc... No i ludzi jest coraz wiêcej wiêc nawet je¿eli iloœÌ geniuszy na np. 1000 osób = const, to sumaryczna ich iloœÌ roœnie.
Po prostu dziêki istniej¹cej ju¿ technologii du¿o ³atwiej odkrywaÌ kolejne. kamieniem milowym by³a elektrycznoœÌ i potem wywodz¹cy siê z niej tranzystor.

UFO - Sekrety Trzeciej Rzeszy 1/6 - Film powstaÂł w 1993, reÂż Gerd Burde.
Niesamowite wiadomoÂści:  Nibiru to Czarne SÂłoĂące, Niemieccy okultyÂści oraz Nowi Templariusze odczytali ukryte teksty zakonu tÂłumaczÂące staroÂżytne, sumeryjskie pisma i nawiÂązali kontakt z Annunaki, ktĂłrzy ukryli siĂŞ w rejonie Aldebarana. Hitler wyznawcÂą New Age. :o

http://www.youtube.com/v/w9E6ynfa3R4?version=3&hl=pl_PL
Pierwsza czêœÌ filmu.

WiĂŞcej na....http://www.youtube.com/watch?v=w9E6ynfa3R4
 

Tajna baza w Nowej Szwabii (?) cz.2

 Kategorie: HISTORIA
Tagi: Antarktyda, James Robert, Karl DĂśnitz, Teoria konspiracji, Vidkun Quisling
(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/02/New_swabia.jpg)
O ile œwiat w ogniu wojny straci³ chwilowo zainteresowanie Antarktyd¹, to nie stracili go Niemcy, którzy konsekwentnie zaczêli budowÌ zrêby bazy wojskowej na terenie Nowej Szwabii. W po³owie 1940 r. na Antarktydê regulanie przybywa³y U-booty przywo¿¹c zaopatrzenie a tak¿e dokonuj¹c tam drobnych napraw. Bazê rozbudowywano przez ca³y okres wojny i by³a ona znana pod nazw¹ Nowy Berlin lub Baza 211.

AdmiraÂł Karl DĂśnitz miaÂł powiedzieĂŚ w 1943 r.: „Niemiecka flota okrĂŞtĂłw podwodnych jest dumna mogÂąc budowaĂŚ dla Fuhrera Shangri-La – fortecĂŞ nie do pokonania w innej czĂŞÂści Âświata”.

Szef norweskich kolaborantĂłw – Vidkun Quisling – na procesie o zdradĂŞ stanu miaÂł powiedziec: „WierzĂŞ Âże walczyÂłem dla idei i odmĂłwiÂłem ucieczki od odpowiedzialnoÂści kiedy naziÂści, tuÂż po ostatecznym upadku Rzeszy zaoferowali siĂŞ przewieŸÌ mnie na pokÂładzie okrĂŞtu podwodnego w bezpieczne miejsce.”

Pisarz W.A. Harbinson w swojej ksi¹¿ce „Projekt UFO” napisaÂł: „OdnoÂśnie moÂżliwoÂści NiemcĂłw do budowania samowystarczalnych podziemnych baz w Antarktyce trzeba stwierdziĂŚ, Âże Niemcy dokonaÂły ogromnego postĂŞpu technologicznego w budownictwie podziemnych tuneli, podziemnych fabryk i instalacji, podziemnych lÂądowisk, skÂładĂłw magazynowych i miejsc mieszkalnych dla pracujÂących tam ludzi ³¹cznie z obozami dla wykorzystywanych do pracy niewolnikĂłw – i mimo to wie o tym niewielu ludzi.”

PodstawÂą do przypuszczeĂą, Âże Niemcom rzeczywiÂście udaÂło sie zbudowac bazĂŞ na Antarktydzie, byÂło pojawianie siĂŞ i znikanie U-bootĂłw. W marcu 1945 r. ogĂłlna liczba niemieckich okrĂŞtĂłw podwodnych osiÂągnĂŞÂła 463 ( wg. brytyjskiego historyka Basila Liddell Hart). 159 U-bootow poddaÂło siĂŞ Aliantom a 203 zostaÂło samozatopionych przez wÂłasnÂą zaÂłogĂŞ. Prosty rachunek wskazuje, Âże nie wiadomo co staÂło sie z pozosta³¹ setkÂą U-bootow. 10 czerwca 1945 r. nieznany U-boot poddaÂł siĂŞ otoczony przez argentyĂąskÂą marynarkĂŞ wojennÂą. 10 maja w Mar del Plata w Argentynie poddaÂł siĂŞ U-530 a 17 sierpnia zrobiÂł to jeszcze jeden U-boot: U-977. W tym samym czasie znaleziono wrak U-465, ktorÂą zatopiÂła zaloga u wybrzeÂży Patagonii. Wszystkie te okrĂŞty podwodne byÂły duÂżymi jednostkami, przystosowanymi do transportu towarĂłw na dalekie odlegÂłoÂści. Jeden z oficerĂłw z U-530 – Wilhelm Bernhart – przyznaÂł, Âże jego okret podwodny przybiÂł do wybrzeÂży Antarktydy gdzie wyÂładowano z niego szereg skrzyĂą. Bernhard nie wiedziaÂł co byÂło w skrzyniach.
(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/02/Neuschwabenland2.jpg)
 Liczna takich sygna³ów zaniepokoiÂła Aliantow i tak Anglicy jak i Amerykanie wysÂłali w ten rejon wiele wypraw w poszukiwaniu tajemniczej bazy. James Robert, ktĂłry pracowaÂł wĂłwczas dla brytyjskiego ministerstwa obrony, dwa razy bezpoÂśrednio rozmawiaÂł z uczestnikami antarktycznej wyprawy z 1945 r. Robert napisaÂł w 2005 r. : „Niestety Wielka Brytania, mimo, Âże zwyciĂŞska w wojnie, byÂła nie tylko bankrutem, ale takÂże upokorzona przez dwa supermocarstwa. Jednak Wlk. Brytania byÂła w stanie odzyskac czêœÌ swojej dumy i w tajemnicy wygraĂŚ ze swoimi sojusznikami w decydujÂącej walce z prĂłbujÂącymi przetrwaĂŚ wojnĂŞ nazistami. W walce, ktĂłra nigdy nie miaÂła trafiĂŚ do ksi¹¿ek historycznych.”
 Robert opisaÂł OperacjĂŞ Tabarin, ktĂłrej zadaniem byÂło okreÂślenie niemieckiej aktywnoÂści na Antarktydzie a takÂże jej kontrolowanie. Brytyjczycy posiadali tam juÂż wlasne bazy w Port Lockroy, Hope Bay i na wyspach otaczajÂących pó³wysep takich jak Deception i Wiencke Island. OtoczonÂą najwiĂŞksza tajemnicÂą byÂła baza Maudheim niedaleko wzgĂłrz Muhlig-Hoffmann, na Ziemi KrĂłlowej Maud. Jej poÂłoÂżenie nigdy nie byÂło zaznaczane na oficjalnych mapach. To wÂłaÂśnie z tej bazy Brytyjczycy przeprowadzili atak na niemieckie instalacje na Antarktydzie.

 Stworzono specjalnÂą grupĂŞ komandosĂłw, zÂłoÂżonÂą takÂże z naukowcow, ktĂłrzy trenowali do przeprowadzenia tego ataku na wyspach Falklandach pod okiem byÂłych czÂłonkĂłw norweskiego ruchu oporu, majÂących doÂświadczenie w walce w gĂłrskich warunkach i niskich temperaturach. Grupa ta rozpoczĂŞÂła angielskÂą, tajnÂą wojnĂŞ na Antarktydzie.

cdn…
http://nowaatlantyda.com/2011/02/20/tajna-baza-w-nowej-szwabii-cz-2/

Ciekawe, kto teraz rzÂądzi w tej bazie. Brytyjczycy ?

prawdziwe tajemnice- to te o ktĂłrych nie wiemy..;)

Prowadzony od 50 lat pozarzÂądowy program SETI zajmuje siĂŞ poszukiwaniem pozaziemskiej inteligencji. Jeden z g³ównych ekspertĂłw programu profesor John Malley, ujawniÂł, Âże naukowcy juÂż poinformowali rzÂąd amerykaĂąski o nadciÂągajÂącej groÂźbie. – Przy tej prĂŞdkoÂści, statki dotrÂą do Ziemi w listopadzie. BĂŞdzie moÂżna obserwowaĂŚ je za pomocÂą teleskopĂłw, gdy we wrzeÂśniu minÂą Marsa – dodaje Malley. Statki wykryÂł system wyszukiwawczy HAARP zainstalowany na Alasce.

Niewykluczone, Âże nadlatujÂące statki kosmiczne majÂą wesprzeĂŚ flotyllĂŞ kosmitĂłw operujÂącÂą na Ziemi od kilku lat. Od 2004 r. – jak podaje portal abovetopsecret.com , powoÂłujÂąc siĂŞ na dokumenty przygotowane niedawno dla prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa przez rzÂądowÂą agendĂŞ zajmujÂącÂą siĂŞ Kosmosem – USA sÂą zaangaÂżowane w "wojnĂŞ" z UFO. BazÂą KosmitĂłw ma byĂŚ Antarktyda i dno otaczajÂących jÂą oceanĂłw. JuÂż 10 czerwca 2004 r. potĂŞÂżna flota UFO wyÂłoniÂła siĂŞ nagle na poÂłudniowej pó³kuli i doleciaÂła do miasta Guadalajara w Meksyku, po czym zawrĂłciÂła.

Od tamtego dnia zanotowano na wodach po³udniowej pó³kuli wiele incydentów zwi¹zanych z UFO. ByÌ mo¿e w najbli¿szych kilku miesi¹cach przybêdzie takich zdarzeù i to nie tylko na pó³kuli po³udniowej. :o ???

http://davidicke.pl/forum/wielka-gra-o-ziemski-portal-amenti-projekt-cheops-x-t7624.html

No jak HAARP coÂś zauwaÂżyÂł to znaczy ,Âże nie tylko do sterowania pogodÂą sÂłuÂży, ale i umysÂłami. Jak siĂŞ przekonamy, ze spodkĂłw wyjdÂą owÂłosieni arktyczni naziÂści tylko trochĂŞ Âładniej ubrani, na niebiesko, schludnie ostrzyÂżeni i moÂże nawet z emblematami UN w klapach ;). I oznajmiÂą nam, Âże przybyli nas uratowaĂŚ od nas samych w imiĂŞ naszego dobra oczywiÂście. Wystarczy tylko pozwoliĂŚ siĂŞ oznakowaĂŚ jak bydÂło . . . 

Tak sobie czytam tĂŞ stosunkowo starÂą informacjĂŞ o statkach lecÂących w stronĂŞ Ziemi i skojarzyÂła mi siĂŞ z tym co obserwowaÂł wczoraj na nocnym niebie mĂłj siostrzeniec.Otó¿ ,kiedy spoglÂądaÂł na gwiazdy zauwazyÂł ich dziwne zachowanie,to znaczy jak to powiedziaÂł  cyt: " niektĂłre migotaÂły jak zwykle ,a inne znikaÂły na chwilĂŞ i pojawiaÂły siĂŞ znowu,zupeÂłnie jakby byÂły czymÂś na chwilĂŞ przysÂłoniĂŞte ". ZaÂżartowaÂłam i odpowiedziaÂłam Âże pewnie przysÂłaniaÂło je Ufo ,ale teraz to zaczynam siĂŞ nad tym powaÂżniej  zastanawiaĂŚ.Zaznaczam Âże obserwacja nieba odbywaÂła siĂŞ na wsi niedaleko Krakowa,przy bezchmurnym niebie , jasnym KsiĂŞÂżycu , uczestniczyÂło w niej kilka osĂłb i wszyscy zgodnie mĂłwili Âże pierwszy raz widzieli coÂś takiego.

teraz to bĂŞdÂą mieli znaczki UE, ale to drobiazg ;)

Chanell, czy wczeÂśniej zaÂżywaliÂście "imbirowe lekarstwo"?  ;] 

Tak       :P a skÂąd wiesz?       ;D

   


                   
     Rozpocznijmy ta odsÂłonĂŞ tematem UFO. Mamy tutaj na mysli odnotowane przypadki obserwacji srodkow transportu typu mechanicznego, ktore wyraznie nie sa pochodzenia ziemskiego. Do tej kategorii zjawisk powinnismy rowniez zaliczyc inne powietrzne zjawisko o pochodnym charakterze, okreslane ono jest jako Formacje Swietlne, obserwacje ktore zanotowane zostaly za rowno z bliska, jak i z wiekszych odleglosci.
     Aby pokusic sie o wyjasnienie tego zjawiska, konieczne jest przyblizenie zasad ludzkiej fizyki. Wymagane rowniez bedzie pewne zrozumienie natury czasu, materii oraz percepcji. W odniesieniu do stalych obiektow UFO, ktore sa czesto obserwowane i dokumentowane, wystarczy, ze powiemy, iz istnieja one (w czasie spotkania z nimi) w zakresie trojwymiarowej percepcji. Znaczy to, ze obiekty te funkcjonuja wewnatrz tego samego kontinuum czasoprzestrzennego, co inne obiekty w zakresie odbieralnej i mierzalnej, ziemskiej rzeczywistosci. Tak wiec, naszym pierwszym punktem zainteresowania sa, ze tak powiemy postrzegalne trojwymiarowe pojazdy UFO, funkcjonujÂące w zakresie praw i mechaniki fizyki, rozumianych przez wasza obecna kulture.
     Czas, przestrzen i percepcja scisle sie ze soba przeplataja. Nauka i fizyka przychylily sie juz do "teorii", ze czas nie jest liniowy w swojej naturze tak, jak dotychczas sadzono. Mechanika fizyki kwantowej, przedstawia solidne argumenty na krzyzowanie sie czasu i mozliwosci "czasow" wspolistniejacych w nakladajacej sie formacji...jedna sekwencja wydarzen nalozona na inna i kazda z nich funkcjonujaca w obrebie swojego wlasnego "rownarzednego wzorca" zakresu czestotliwosci.
     Przedstawiamy wam ta informacje, gdyz nadszedl juz dla ludzkosci czas "wyjecia glowy z piasku" i stawienia czola rzeczywistosciom, ktore wszedzie sie ukazuja.

     Niektore trojwymiarowe pojazdy UFO, typu mechanicznego, sa rzeczywiscie litymi statkami. Niektore z nich sa zupelnie ziemskie z natury i sa owocem tajnych srodowisk naukowych istniejacych wewnatrz struktur rzadowych, ktore my nazywamy tajnymi konstrukcjami Wewnetrznego Rzadu. W przypadku obserwacji tej grupy pojazdow, rzad nie przyzna sie do swoich latajacych talerzy, gdyz tym samym wymagaloby to ujawnienia, ze jest w posiadaniu technologii, ktora jest nadrzedna w stosunku do przekonania, do jakiego sprowadzano opinie publiczna i ogolne srodowiska naukowe. Latwiej jest pozwolic na to, aby takie obserwacje "wrzucic do jednego worka" i polaczyc z innymi obesrwacjami UFO, czy tzw. niewyjasnionych zjawisk, anizeli pobudzac jednostki do zadawania wlasciwych pytan. Wiele rzeczy jest wstrzymywanych na calym swiecie pod ziemia przez taki rzad, wlaczajac w to mnostwo postepow w waszych wlasnych technologiach. Wasi naukowcy i fizycy sa znacznie bardziej zaawansowani w swoich odkryciach, anizeli kare wam sie wierzyc, a ta ukryta informacja jest zainscenizowanym, swiadomym oszustwem, pochodzacym z najwyzszych stanowisk waszych hierarchii rzadowych. Posiadacie bowiem obecnie technologie oraz wiedze, ktore najzwyczajniej moglyby zetrzec z powierzchni ziemi wszystkie dolegliwosci, na ktore cierpicie w skali globalnej, lecz wiedza ta utrzymywana jest przed wami w ukryciu,  w obrebie pewnej czesci waszej populacji. Wiedza bedaca w posiadaniu podziemnej elity rzadzacej, moglaby po prostu doprowadzic do rozpadu wszystkich waszych obecnych struktur takich, jakie je znacie, poczawszy od nauki, przez opieke zdrowotna i gospodarke, az po religie.
     Zatem nie spodziewajcie sie, od rzadow, ze przyznaja sie do obserwacji  swoich wlasnych pojazdow UFO, chyba ze zostalyby twardo przycisniete do alternatywnego programu dezinformacyjnego. Uzyja oni wszelkich dostepnych srodkow, aby stlamsic szerzenie sie wiedzy, jaka posiadaja.  Niemniej jednak niektore z trojwymiarowych, mechanicznch pojazdow UFO, nie sa po prostu ukrytym postepem techonologicznym elity, lecz czyms znacznie wiekszym.

     Niektore z takich UFO, sa rzeczywiscie "statkami kosmicznymi" lub pojazdami transportowymi nalezacymi do innych inteligentnych gatunkow z obszaru waszej galaktyki. Tak, jestescie odwiedzani, obserwowani i badani przez rozmaite inne kultury inteligentnych istot, ktorych jestescie jeszcze nieswiadomi jako calosc. Tak samo, niektore z obserwowanych przez was pojazdow UFO, pilotowanych jest przez takie wlasnie formy zycia. Wielu z tych gosci pochodzi faktycznie z "przestrzeni kosmicznej", takiej jaka wy postrzegacie, a niektore z tych grup aktywnie wspolpracuje z waszym Wewnetrznym Rzadem. Jednakze nie wszystkie z trojwymiarowych pojazdow UFO wspomnianych wczesniej pasuje do tych kategorii. Dosyc czesto ze zjawiskiem UFO wiaze sie znacznie wiecej, anizeli dostrzegacie oczyma.


http://zkosmosu.blogspot.com/2011/04/ufo-goscie-i-wewnetrzny-rzad-1.html

Nowe wiadomoÂści dotyczÂące ''produkcji'' super rasy (aryjczykĂłw). :o

http://www.youtube.com/v/0ZxEPd93LEg?version=3&hl=pl_PL

..nowe informacje o antarktydzie?

Ciekawe te rzeÂźby. Nie zwrĂłciÂłem na nie uwagi, bedac w okolicy setki razy.
Artystycznie Gnom jest piekny.
ten "Bafomet" teÂż.

Opowiesc teÂż wnosi wiele historii.

O ile zdystansowaĂŚ sie do terminologii i zabarwieĂą ocennych w interpretacji.

interpretacja trochĂŞ naciÂągana
(bo skÂąd przekonanie, Âże obraz pokazuje iÂż "ryba jest dobra",
albo Âże poÂżeranie ryb jest satanistyczne?
"Albo, ze siÂły zÂła pochÂłaniaja te dobro, ktĂłre jest w nas")
itd.

...O!
i jeszcze sie okazuje Âże WrocÂław jest "miastem katolickim" ..nieno.
JakieÂś pomieszanie pojĂŞĂŚ.

OsobiÂście przekonaÂłem siĂŞ, Âże rozpoznawanie jĂŞzyka symboli najlepiej wychodzi,
gdy pierwszego ogladu nie wi¹¿emy z mitem/wiedz¹, jaka posiadamy.
A ogladamy go w "trybie: AS IS".

..wowczas zauwazam, to co widaĂŚ - a nie to co narrator(choĂŚby i wewnĂŞtrzny)
KAÂŻE mi widzieĂŚ (utrzymujÂąc mnie w swej niewoli).
To kolosalna rĂłznica.

MoÂżna wĂłwczas zobaczyĂŚ - co sie widzi.

np. Czy "Gnom" trzyma na pewno rybĂŞ?

Albo Ciekawe np. ze ryba rogatego z jĂŞzorem (pisze -co widzĂŞ.
Nie widze w rzeÂźbie, Âże to 'bafomet' ..gdyÂż to wywodzi siĂŞ z wiedzeĂą)
ma twarz ludzkÂą.

"maszkara"  jak nazywa to Darek, z kolei
..ewidentnie coÂś dmucha (ustami - podobnie jak postaĂŚ z obrazu 'sÂądu').

Jedno mi w tym wszystkim niepasuje.
Jesli SS mani mieli takie kosmiczne pozaziemskie kontakty,
to dlaczego nie mogli siĂŞ rozmnazac 'telekinetycznie', czy poprzez rezonansowÂą modulacjĂŞ DNA (skoro tak siĂŞ chcieli masowo reprodukowaĂŚ).
Czy jak tam zwaÂł - zwykle promieniowanie.
Przeciez to bardziej efektywne jest - ale byĂŚmoze wĂłwczas nie znano tej moÂżliwoÂści,
w co osobiÂście nie daje wiary.
Ale z pewnosci¹ umia³ to ktoœ, kto ich wymyœli³ wraz ca³¹ (do czasu skrzetnie skryt¹) niemoc¹.

Ostatecznie ChrzeÂścijaĂąstwo i katolicyzm jest bliÂższy fasce, fszyzmowi
niŸli pogaùstwo - i to niestety wci¹¿ pozostaje w ukryciu i nieswiadomoœci.

Ja tam myÂślĂŞ iÂż symbolika i pierwotny cel budynku to jedno , a "zabawy erotyczne" esesmanĂłw to drugie.

MoÂże nie przypadkowo uÂżyto tego budynku ale symbolika ma  zawsze znaczenie zaleÂżne od odczytu a powinna mieĂŚ zaleÂżne od pierwotnego kodu.

Przekaz wiedzy niesie siê w sobie nie w DNA , ono dotyczy materii , któr¹ Energia- Dusza mo¿e kszta³towaÌ si³¹ woli. ale jest mo¿liwe i¿ chcieli pozostawiÌ swoje kody w wieloœci fizycznych spadkobierców.

Na ziemi trzeba siĂŞ urodziĂŚ Âżeby mieĂŚ wpÂływ na na zdarzenia na niej , Âżadne tam sztuczki tele... nie wchodzÂą w grĂŞ.

kiara :) :)

Podzielam ten poglad.

Niemniej w ostatnim zdaniu mam feedback, Âże nie zrozumiaÂłas o czym pisaÂłem.

Osoby tak urodzone sÂą jak najbardziej na ziemi.
I nie sa to sztuczki - to proste naturalne mechanizmy.
(klasyczne poczecie rĂłwniez siĂŞ na nich opiera - lecz w nieco inny sposob je realizuje)

..jesteÂś tego nieÂżywym dowodem ;)

No to moÂże wytÂłumacz to jaÂśniej bo chyba nie rozumiem Twojego twierdzenia o tych cudownych rozmnaÂżaniach poza fizycznych.

Kiara :) :)

eugenika demonĂłw w ubrankach SS-  :-\
http://radtrap.wordpress.com/2011/12/03/prawdziwe-demony-nazizmu/#comment-3277

Okultystyczno-pogaĂąskie podwaliny nazizmu

 

Powszechnie uwaÂża siĂŞ Âże twĂłrcÂą spoÂłecznej doktryny nazistĂłw byli przywĂłdcy NSDAP. Jednak powstaÂła ona duÂżo wczeÂśniej i miaÂła swoje korzenie w okultystycznym neopogaĂąskim kulcie zapoczÂątkowanym przez austriackiego mistyka Guido von Lista.

 

 

W latach dziewiêÌdziesi¹tych XIX wieku Guido von List zacz¹³ odgrzebywaÌ stare germaùskie legendy i dawno zapomniane pogaùskie religie. Efektem jego badaù by³ nowy (mimo i¿ oparty na starych wierzeniach) system religijny zwany ariozofi¹. Wed³ug niego w dawnych zamierzch³ych czasach czysta rasa Atlantów zst¹pi³a na ziemiê prosto z nieba. Zamieszkiwali oni kontynent Atlantydê a¿ do czasu katastrofy któr¹ prze¿y³ tylko jeden z mieszkaùców. Uda³ siê on na tereny dzisiejszego Tybetu gdzie sta³ siê ojcem czystej rasy Ariów. Rozprzestrzenili siê oni po Europie mieszaj¹c siê z rasami "gorszymi" przez co utracili oni swoje boskie cechy. Wed³ug Lista najczystszymi przedstawicielami rasy aryjskiej byli Niemcy. List rozpocz¹³ tak¿e badania nad starym germaùskim alfabetem - runami - które uwa¿a³ za magiczne symbole nios¹ce ze sob¹ magiczn¹ moc.

 

O ile Guido von List opracowa³ teoretyczne podstawy niemieckiej religii o tyle jego uczeù JÜrg Lanz von Liebenfels by³ bardziej praktyczny. W swojej ksi¹¿ce wydanej w 1904 roku pod tytu³em "Teozologia" postulowa³ sterylizacjê "ni¿szych ras" oraz osób upoœledzonych i chorych w celu oczyszczenia rasy aryjskiej i przywrócenia jej dawnej boskiej mocy.

 

Pogl¹dy Guido von Lista ewoluowa³y i w koùcu nada³ swojej religii dualistyczny charakter. Podzieli³ j¹ na dwa zwi¹zane ze sob¹ kulty. Pierwszy - armanizm mia³ byÌ przeznaczony dla elity spo³ecznej która mia³a badaÌ ezoteryczn¹ wiedzê. Armanizm zak³ada³ tak¿e ¿e Boga da siê poznaÌ metodami naukowymi i to by³o zadaniem elity. Najwy¿szy kap³an wy³oniony spoœród tej elity mia³ byÌ królem rasy aryjskiej. Druga forma kultu - wotanizm mia³a byÌ przeznaczona dla ni¿szych klas spo³ecznych i polegaÌ na propagowaniu wœród ludzi germaùskich mitów, wierzeù oraz obrzêdów i rytua³ów. Wotanizm mia³ przywróciÌ równowagê cz³owieka i natury. Natomiast po œmierci cz³owiek - wed³ug wyznawców ariozofii - mia³ odradzaÌ siê po raz kolejny w innym ciele.


http://www.eioba.pl/a/1vyh/okultystyczna-historia-nazizmu

jeÂżeli tylko jedna os. przeÂżyÂła kataklizm- to obojĂŞtnie czy to byÂła kobieta, czy mĂŞÂższczyzna,-
to juÂż dajÂąc poczÂątek nowej linii ludu atlantĂłw, musiaÂł/a siĂŞ zmieszaĂŚ z miejscowymi, aby mieĂŚ dzieci.
To taka spóŸniona reflekasja dla p. Guido von List-a.

pozdr.

"Kompleks" Strugholda, ktĂłrego tak usilnie szukaÂłem, mieÂściÂł siĂŞ w Kurmittelhaus - dzisiejszym Sanatorium Przyrodoleczniczym"

laboratorium-nazistowskiego-lekarza (http://facet.interia.pl/obyczaje/historia/news/laboratorium-nazistowskiego-lekarza,1731349,7530,2)

========================================================

w oderwaniu od poprzedniego posta


Moje twierdzenie nic nie wspominalo o "cudownych" - to tylko twoje 'wartoÂści' dodane.
Twoje nadInterpretacje ocenne (dezorientujÂą glĂłwnie Ciebie oraz niewolnikow Twojego umysÂłu).

No to moÂże zacznij myÂślec jaÂśniej, bo chyba wytÂłumaczenie Tobie tego mnie przerasta, MyslĂŞ innymi trochĂŞ kategoriami
Ale moÂże wyniknie ten wglÂąd z innj "prelekcji" ..wypÂłynie.

Rozmnazanie Siebie poprzez redukcjĂŞ ciaÂł ;) Ono jest fizyczne - lecz impuls jest poza-fizyczny.
(o! widzisz! juÂż siĂŞ wÂładowuje w twÂą wadliwÂą terminologie.
Wszystko jest fizyczne, bo natura to przyroda, a przyroda to fizyka.
No wiec impuls poza-materialny dziaÂłajÂący w materii.
To jak miecz obusieczny ..bo dziaÂła dwojako (w zetkniĂŞciu z materiÂą)
..jednak w kazdym wypadku egzekucyjnie(wykonawczo).

Rewitalizuje i harmonizuje przewodnictwo
lub likwiduje osobliwoœÌ falowa wypaczaj¹c¹ tworzywo czasOprzestrzenne.

ScaliÂłem posty
Darek

Przykro mi , ale ja nic z tego nie rozumiem , moÂżesz jaÂśniej?

Mo¿e by³am na wagarach na tych lekcjach, no có¿?

Kiara :) :)

A Ty moÂżesz jasniej?

(wiem ze nie. Ale w tym wlaÂśnie manifestuje siĂŞ Harmonia Natury.
Ona wrêcz dba o to by ktoœ czegoœ czasem nie rozumia³. No có¿)

Czciciele czarnego sÂłoĂąca

http://www.youtube.com/v/yveqVRtZR68?version=3&hl=pl_PL

Die Glocke cz.1
1 lis 2010

Niemiecki program „Die Glocke” miaÂł tak wysoki stopieĂą tajnoÂści, a przez to ogromne znaczenie dla III Rzeszy, Âże przez wiele lat od zakoĂączenia II Wojny ÂŚwiatowej wiedza na ten temat byÂła skÂąpa i mglista. Wiele jednak zmieniÂło siĂŞ za sprawÂą dwĂłch ksi¹¿ek, ktĂłre po raz pierwszy szerzej opisaÂły naturĂŞ tajnych niemieckich eksperymentĂłw i znaczenie Die Glocke. Pierwsza z nich to: „The Hunt for Zero Point”, Nicka Cooka a druga to „Prawda o Wunderwaffe” Igora Witkowskiego. Odkrycia dokonane przez Witkowskiego majÂą tu szczegĂłlnie duÂże znaczenie.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2010/11/Rudolf-Lusar.jpg)

Wszystko zaczĂŞÂło siĂŞ od legend, ktĂłre przybraÂły na sile po zakoĂączeniu wojny – legend o tym, Âże Niemcy sÂą w posiadaniu pozaziemskich technologii. Pierwsze schematy niemieckich latajÂących spodkĂłw opublikowaÂł w swojej ksi¹¿ce major Rudolf Lusar. Jednak ÂźrĂłdÂła na ktĂłre siĂŞ powoÂływaÂł, byÂły w wiĂŞkszoÂści niepewne i trudno byÂło na ich bazie budowaĂŚ jakieÂś konkretne wnioski. Dopiero praca Witkowskiego nadaÂła legendom o niemieckim UFO sensowny i konkretny wymiar. Podczas tych poszukiwaĂą zdaÂł on sobie sprawĂŞ, Âże poczÂątkiem wszystkiego jest supertajny projekt ukryty pod kryptonimem Die Glocke – Dzwon. Witkowski podobnie jak i inni autorzy badajÂący sekrety III Rzeszy staraÂł siĂŞ odpowiedzieĂŚ na oczywiste pytanie: czym naprawdĂŞ byÂła cudowna broĂą Hitlera – mityczne Wunderwaffe? O projekcie Dzwon dowiedziaÂł siĂŞ od polskiego oficera wywiadu, ktĂłry miaÂł dostĂŞp do niemieckich tajnych dokumentĂłw z czasĂłw wojny, przetrzymywanych pod kluczem przez polskÂą armiĂŞ.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2010/11/Igor-Witkowski.jpg)

Oficer opisaÂł Witkowskiemu Die Glocke jako wielki, ceramiczny s³ój o ksztaÂłcie dzwonu z pó³okrÂągÂłym zamkniĂŞciem, zakoĂączonym urzÂądzeniem o nieznanej funkcji. CaÂłoœÌ przypominaÂła olbrzymi izolator, w ktĂłrego wnĂŞtrzu miaÂły mieÂściĂŚ siĂŞ dwa metalowe cylindry. Polski dziennikarz szybko zdaÂł sobie sprawĂŞ, Âże ma do czynienia z niezwykÂłym i tajnym projektem, o ktĂłrego istnieniu wie niewielu ludzi na Âświecie. Nieoczekiwanie poczuÂł siĂŞ tak, jakby przed jego oczami rozgrywaÂła siĂŞ ostatnia scena z filmu „Poszukiwacze zaginionej Arki”, kiedy skrzynia z tytuÂłowÂą ArkÂą ginie gdzieÂś w przepastnych magazynach angielskiego rzÂądu. W tym przypadku miaÂł do czynienia z polskim rzÂądem i oficerem, ktĂłry chĂŞtnie odpowiadaÂł na zadawane pytania.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2010/11/Prawda-o-Wunderwaffe.jpeg)

Wkrótce okaza³o siê, ¿e ¿yczliwoœÌ oficera wcale nie jest taka bezinteresowna. On sam najwyraŸniej prowadzi³ w³asne dochodzenie na temat niemieckiej Wunderwaffe i uzna³, ¿e znalaz³ w Witkowskim eksperta w tej dziedzinie. Eksperta, który byÌ mo¿e jest w stanie pomóc mu w odpowiedzi na ró¿ne pal¹ce kwestie dotycz¹ce tajemnic III Rzeszy. Jedna z nich dotyczy³a rakiet V-1 i V-2. To w³aœnie te rakiety kojarzy siê powszechnie z tajn¹ broni¹ Hitlera, zdoln¹ odmieniÌ losy wojny. Oficer jednak powa¿nie pow¹tpiewa³, ¿e konkretni i praktyczni Niemcy mogli okreœliÌ mianem Wunderwaffe broù tak ra¿¹co nieskuteczn¹ i nieobliczaln¹ jak rakiety. Witkowski przyzna³ oficerowi racjê i po analizie wszelkich tajnych i legendarnych militarnych projektów Niemiec uzna³, ¿e na miano Wunderwaffe nie zas³uguj¹ ani rakiety V-1, V-2, ani bomba atomowa, wodorowa czy paliwowa, ani armaty dŸwiêkowe, wietrzne czy tworz¹ce tr¹by powietrzne, ani nawet laser czy napêdzany energi¹ atomow¹ samolot. T¹ najtajniejsz¹ z tajnych broni¹ móg³ byÌ tylko i wy³¹cznie Dzwon. Dlatego Witkowski rozpocz¹³ w³asne œledztwo w tej sprawie.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2010/11/Mazuw-Emil.jpg)

Jeœli cokolwiek w III Rzeszy objête by³o klauzul¹ tajnoœci, udzia³ SS by³ w tym bardziej ni¿ oczywisty. Witkowski pierwszy œlad Die Glocke znalaz³ w niemieckim urzêdzie patentowym, gdzie SS sprawdza³o przydatnoœÌ ka¿dego nowego wynalazku dla niemieckiej machiny wojennej. Stworzono nawet specjalny departament, który mia³ wy³apywaÌ takie projekty. Ideê Dzwonu pilotowa³ tajemniczy genera³ SS Emil Mazuw. Jego tajemniczoœÌ polega³a na tym, ¿e jak na cz³owieka o najwy¿szym stopniu w SS (po Reichsfuhrerze tylko 3 innych SS-manów mia³o równy Mazuwowi stopieù) niewiele o nim wiadomo. Himmler osobiœcie podarowa³ mu szablê a potem pierœcieù z czaszk¹ i piszczelami, co symbolizowa³o najwy¿szy stopieù wtajemniczenia i dostêp do najwiêkszych sekretów organizacji. Mimo tej wysokiej pozycji i zaufania jakie mia³o do niego SS, Mazuw zosta³ po upadku Rzeszy pozostawiony samemu sobie i nie by³ ewakuowany wraz z innymi, zwi¹zanymi z projektem Dzwon (grupa Bormana). Jest to wrêcz fakt niewyt³umaczalny i trudno jest wyjaœniÌ logicznie jak mog³o do czegoœ takiego dojœÌ. Mazuw za swój udzia³ w wojnie zosta³ skazany na ³¹czn¹ karê 16 lat wiêzienia i zmar³ w Karlsruhe w 1987 roku. ByÌ mo¿e jakieœ œwiat³o na ten fakt rzuca to, ¿e Mazuw nie by³ nigdy cz³onkiem okultystycznej organizacji Ahnenerbedienst, lecz z drugiej strony jest praktycznie niemo¿liwe aby Obergruppenfuhrer nie wiedzia³ o tej organizacji i zebraniach na zamku w Wewelsburgu.

Zamieszania dodaje jeszcze fakt, Âże zwierzchnikiem komĂłrki SS kontrolujÂącej urzÂąd patentowy byÂł admiraÂł Rhein, co oznacza udziaÂł w projekcie marynarki wojennej. ZaÂłoÂżyĂŚ moÂżna zatem, Âże aby projekt Dzwon mĂłgÂł siĂŞ zakoĂączyĂŚ sukcesem, tak wysoka pozycja oficerĂłw Kriegsmarine oznaczaÂła ze byli oni niezbĂŞdni i nie moÂżna ich byÂło pomin¹Ì. Co do samego Mazuwa moÂżna rĂłwnieÂż spekulowaĂŚ, Âże skoro miaÂł dostĂŞp do projektu Dzwon, byĂŚ moÂże w ostatniej chwili zdecydowaÂł, Âże lepiej bĂŞdzie dziaÂłaĂŚ na wÂłasnÂą rĂŞkĂŞ, lub moÂże po prostu zrozumiaÂł Âże ma do czynienia z ludÂźmi szalonymi (mocno wÂątpliwe) i wybraÂł prywatne Âżycie nawet za cenĂŞ spĂŞdzenia wielu lat w wiĂŞzieniu. Mimo to, do koĂąca Âżycia pozostaÂł lojalnym oficerem SS i wszystkie tajemnice jakie znaÂł – zabraÂł ze sobÂą do grobu.

cdn

Strona Igora Witkowskiego: http://www.igorwitkowski.com/

http://nowaatlantyda.com/2010/11/01/die-glocke-cz-1/


Die Glocke cz.2 TwĂłrcy (http://nowaatlantyda.com/2010/11/04/die-glocke-cz-2-tworcy/)

Die Glocke cz.3 Program kosmiczny (http://nowaatlantyda.com/2010/11/06/die-glocke-cz-3-program-kosmiczny/)

Die Glocke cz.4 Komu bije Dzwon? (http://nowaatlantyda.com/2010/11/09/die-glocke-cz-4-komu-bije-dzwon/)

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2010/11/iron-sky.jpeg) Iron Sky (http://nowaatlantyda.com/2010/11/19/iron-sky/)

W Finlandii krĂŞcÂą niesamowity film pt. „Iron Sky”. Jest to komedia sci-fi, gdzie g³ównym szwarccharakterem jest Hans Kammler, ktĂłry nadzorowaÂł budowĂŞ pojazdu napĂŞdzanego silnikiem antygrawitacyjnym. Jest rok 1945 i niemieckie latajÂące spodki opuszczajÂą tajnÂą bazĂŞ na Antarktydzie i udajÂą siĂŞ na ciemnÂą stronĂŞ KsiĂŞÂżyca,...

http://www.youtube.com/v/Le0WuEe3Rjc?version=3&hl=pl_PL

dziĂŞki Janusz :) obejrzĂŞ jutro ,bo juÂż na oczy nie widzĂŞ ,a tu trzeba jeszcze siĂŞ wsÂłuchaĂŚ i zrozumieĂŚ rosyjski  ;D

pa pa

Chanell powinnaÂś mieĂŚ na ekranie polskie napisy. :)

PokazujÂą siĂŞ polskie nadpisy jak siĂŞ naciÂśnie kursorem litery cc.

Kiara :) :)

Tak, tak dziĂŞkujĂŞ sÂą :)


edit; W koùcu mia³am czas obejrzeÌ ten film.Myœlê ¿e jest taka mozliwoœÌ ze to wszystko prawda.Mo¿e tajne stowarzyszenie w szeregach nazistów,mia³o kontakty z obcymi ?
Janusz dziĂŞki za film,niesamowicie ciekawy.WÂłaÂśnie bĂŞdĂŞ oglÂądac  drugi raz ;)