Tytuł: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 26, 2011, 14:04:54 Darku , bardzo proszĂŞ nie ³¹czyĂŚ tego tematu z niczym innym , czasami takie policzenia ( chociaÂż pozornie niewinne i logiczne) wcale nie sÂą wskazane na dziwne gubienie waÂżnoÂści zawartej w nich treÂści.
Kiara :) :) http://www.iluminaci.pl/2012/czakram-na-wawelu Czakram na Wawelu Czakram to pewien rodzaj promieniowania ziemskiego z pewnymi uwarunkowaniami kosmicznymi. SÂłowo to pochodzi od pierwiastka "czar" oraz "kri", a jego podstawowym znaczeniem jest "koÂło", kojarzone z koÂłem astralnym lub mistycznym. Generalnie zrozumienia czakry naleÂży siĂŞ doszukiwaĂŚ w filozofii indyjskiej, w po³¹czeniu z jogÂą, gdzie istnieje teoria ³¹czÂąca siĂŞ z otwieraniem i zamykaniem czakramĂłw czÂłowieka. Energia jest podstawowym skÂładnikiem ludzkiego ciaÂła, dlatego tak waÂżna jest znajomoœÌ jej funkcjonowania. System energetyczny Ziemi rĂłwnieÂż jest oparty na czakramach. Zgodnie z wierzeniami czakram majÂący oddziaÂływaĂŚ na ludzi, a pochodzÂący z g³êbi ziemi, znajduje siĂŞ w obrĂŞbie starych ruin koÂścioÂła, w kaplicy ÂświĂŞtego Gereona, budowli pochodzÂącej z XI wieku, a zbudowanej z ró¿nych elementĂłw kamiennych. Energia, jaka ma z niego pÂłyn¹Ì, jest w ksztaÂłcie wirujÂącego krzyÂża, czy teÂż czteroramiennego wiatraka, ktĂłrego ramiona siĂŞ zwiĂŞkszajÂą lub zmniejszajÂą w zaleÂżnoÂści od sytuacji. Wiruje ona lewoskrĂŞtnie, co mistycy uznajÂą za korzystne dla czÂłowieka. Ma powodowaĂŚ pewnÂą harmoniĂŞ w umyÂśle czÂłowieka, wzrost wiedzy, wiĂŞkszÂą jej kumulacjĂŞ oraz poprawnoœÌ myÂślenia. Radiesteci twierdzÂą, Âże jest to miejsce o niezwykÂłych wÂłaÂściwoÂściach koncentracji energii - kamienia, krysztaÂłu czy pierwiastka - ktĂłry powoduje pewien rodzaj dziaÂłania skupiajÂącego i wysyÂłajÂącego wiÂązkĂŞ promieni, falujÂącÂą i zmiennÂą w czasie, oraz wykonujÂącÂą obrĂłt wokó³ osi. Promienie, ktĂłre sÂą obecne w ró¿nych punktach Wawelu, wychodzÂą z jednego miejsca w kaplicy Gereona lub miejsca, znajdujÂącego siĂŞ pod niÂą. W jaki sposĂłb czakram wpÂływa na ludzi? Otó¿ powoduje poczucie przypÂływu energii, podwyÂższonej temperatury, wzrost ciÂśnienia tĂŞtniczego i przyÂśpieszenie bicia serca. Dlatego teÂż jest przydatne przy silnym zmĂŞczeniu. Ponadto u niektĂłrych osĂłb wzmaga wizje, ktĂłrych rodzaj jest uzaleÂżniony od sposobu zadawania pytaĂą i rozluÂźnienia - wtedy wizje sÂą przypadkowe, mogÂą mieĂŚ charakter twĂłrczy. Obserwatorzy odczuwali ró¿ne objawy, przykÂładowo pocenie siĂŞ, mrowienie czy nagÂły przypÂływ energii, dlatego teÂż poza zmierzeniem ciÂśnienia trudno zweryfikowaĂŚ badania. Ze wzglĂŞdu na moc czakramu, od wielu lat na Wawel przybywajÂą ludzie, aby skorzystaĂŚ z energii i napromieniowaĂŚ siĂŞ pozytywnie lub nawet wyleczyĂŚ z wielu chorĂłb. Pod wzglĂŞdem geologicznym Wawel jest zrĂŞbem, otoczonym rowami, znajdujÂącym siĂŞ na kulminacji skaÂły wapiennej. W duÂżej mierze zostaÂł zasypany sztucznymi nasypami, aÂż do wyrĂłwnania powierzchni - na dziedziĂącu ró¿nica powierzchni wynosi aÂż 10 metrĂłw. Na dodatek naleÂży podkreÂśliĂŚ istnienie jaskiĂą, co daje bardzo zÂłoÂżone podÂłoÂże. WzdÂłuÂż pĂŞkniĂŞĂŚ jurajskich wydostajÂą siĂŞ na powierzchniĂŞ sÂłone wody, ktĂłre powinny wystĂŞpowaĂŚ normalnie na g³êbokoÂści 400 metrĂłw. KrakĂłw powstaÂł na wĂŞÂźle hydrograficznym, gdzie skaÂły stykajÂą siĂŞ bezpoÂśrednio z Karpatami, a bardzo stare struktury krzyÂżujÂą siĂŞ z mÂłodszymi alpejskimi. Ruchy gĂłrotwĂłrcze trwajÂą w ich obrĂŞbie do dziÂś. To wszystko sprawia, Âże moÂżna powiedzieĂŚ, Âże to obszar niepokoju geologicznego, ktĂłrego centralne miejsce znajduje siĂŞ na Wawelu. NajwczeÂśniejsze Âślady czÂłowieka na wzgĂłrzu pochodzÂą z okresu paleolitu, czyli 250 tysiĂŞcy lat p.n.e. Wykopaliska wskazaÂły na to, Âże wiele ociosanych narzĂŞdzi kamiennych, zostaÂło wtĂłrnie umieszczonych w lejach krasowych. NastĂŞpne znaleziska w postaci glinianych naczyĂą datowane sÂą na 1,8 tysiÂąca lat p.n.e. oraz pozostaÂłoÂści obiektĂłw mieszkalnych z 750 roku p.n.e. Odkopano rĂłwnieÂż wyroby z brÂązu i Âżelaza sprzed 400 lat p.n.e. oraz pozostaÂłoÂści wpÂływĂłw celtyckich i rzymskich z naszego wieku. Teoretycznie wiĂŞc wiele ró¿nych kultur mogÂło mieĂŚ tu swoje miejsce kultu. Badacze spierajÂą siĂŞ o to, kto mĂłgÂł przynieœÌ kamieĂą na tereny obecnej Polski, o ile w ogĂłle zostaÂł on przyniesiony. Jedna z hipotez gÂłosi, Âże zrobiÂł to Apolloniusz z Tiany, szerzÂący religiĂŞ wÂśrĂłd arystokracji. W pierwszych latach Âżycia Jezusa miaÂła powstaĂŚ na wschodzie nowa religia - Mitracyzm - ktĂłra zaczĂŞÂła zagraÂżaĂŚ innym, g³ównie Buddyzmowi. Ten, aby zapobiec rozpowszechnianiu siĂŞ nowego nurtu, zacz¹³ wspó³dziaÂłaĂŚ z wczesnym chrzeÂścijanizmem. MiaÂło to doprowadziĂŚ Jezusa do podró¿y do Indii pomiĂŞdzy 12 a 30 rokiem Âżycia, z ktĂłrego to okresu nie ma obecnie Âżadnych informacji. KapÂłani buddyjscy, rozszerzajÂąc wiarĂŞ, mieli dotrzeĂŚ na tereny Polski i zbudowaĂŚ na wzgĂłrzu maleĂąkÂą ÂświÂątyniĂŞ, ktĂłra staÂła na miejscu obecnej ÂświÂątyni Feliksa i Adaukta. Na podwalinach tej ÂświÂątyni mnisi mieli wbudowaĂŚ kamieĂą przywieziony z Indii. KamieĂą mĂłgÂł przywieŸÌ sam Apolloniusz, ktĂłrego nauki pokrywaÂły siĂŞ z naukami Jezusa z tym, Âże nie miaÂł daru uzdrawiania, korzystaÂł z okultyzmu i nauczaÂł bogatych ludzi. Nie wiadomo jednak, w jaki sposĂłb pielgrzym przybyÂłby w te strony. W I wieku nasze ery nastÂąpiÂł schyÂłek kultury celtyckiej i poza kupcami, ktĂłrzy prawdopodobnie przemierzali tĂŞdy Bursztynowy Szlak, trudno mĂłwiĂŚ o wĂŞdrĂłwce uczonych. Podobnie Filostratos z Lemnos, ktĂłry opisaÂł potem biografiĂŞ Apolloniusza, nie wspomina o talizmanach, czy kamieniach, jakie ten posiadaÂł. Pisze natomiast o siedmiu pierÂścieniach, jakie nauczyciel dostaÂł od brahina indyjskiego, a ktĂłre nosiÂły imiona planet. Apolloniusz miaÂł je nosiĂŚ w zaleÂżnoÂści od tego, jaka planeta dziaÂłaÂła w danym dniu tygodnia. Po raz pierwszy o talizmanach wspomina siĂŞ na przeÂłomie IV i V wieku podkreÂślajÂąc ich moc wobec Âświata natury. Talizmany miaÂły byĂŚ stworzone przez Apolloniusza na podstawie jego wiedzy i wspó³graĂŚ z boskÂą mÂądroÂściÂą, jaka rzÂądzi Âświatem, by sÂłuÂżyĂŚ pomocÂą ludziom. WedÂług historykĂłw, nauczyciel miaÂł stworzyĂŚ kilka talizmanĂłw, w tym przeciw wiatrowi pó³nocnemu, skorpionom, komarom. MiaÂł teÂż stworzyĂŚ trzy kamienne figury bocianĂłw do Bizancjum, co miaÂło odstraszaĂŚ bociany, wrzucajÂące wĂŞÂże do studni, skaÂżajÂące pitnÂą wodĂŞ. Apolloniusz miaÂł posiadaĂŚ wiedzĂŞ tajemnÂą, opartÂą na okultyzmie, dlatego teÂż artyÂści twierdzÂą, Âże odczuwalna energia na Wawelu pochodzi od kamienia, umieszczonego przez mistrza. Ponadto w jego biografii istnieje luka po 93r. kiedy to mĂłgÂł odbyĂŚ pielgrzymkĂŞ na tereny obecnej Polski. Inna legenda zwiÂązana jest jednym ze ÂświĂŞtych ludzi - riszi - ktĂłry miaÂł dotrzeĂŚ tu przed wiekami, nauczajÂąc. Riszi miaÂł pisaĂŚ ÂświĂŞte ksiĂŞgi Wedy (objawienia) i znaleŸÌ wzgĂłrze sterczÂące ponad wodÂą. StÂąd ten etymologia Wawelu, wywodzÂąca siĂŞ od sÂłowa WÂąwelnia, WÂąwelnica, oznaczajÂącego suche miejsce poÂłoÂżone na wodzie lub otoczone wodÂą. CzyÂżby wykorzystywaÂł je do medytacji lub obrad? Wiele hipotez skÂłania siĂŞ ku Celtom, ktĂłrzy mieli na terenie obecnej Polski kilka oÂśrodkĂłw Âżycia duchowego. Jeden z nich miaÂł byĂŚ zwiÂązany z czakrÂą wawelskÂą. ByĂŚ moÂże mieli oni na miejscu dzisiejszej kaplicy Gereona cos na ksztaÂłt celtyckiej chrzcielnicy. Tam wÂłaÂśnie miaÂła siĂŞ odbywaĂŚ inicjacja, czyli nadawanie uprawnieĂą do wiedzy przez starszych druidĂłw mÂłodszym. W czasach póŸniejszych dynastia JagiellonĂłw - ktĂłra prawdopodobnie wywodziÂła siĂŞ od CeltĂłw i od nich przejĂŞÂła wiedzĂŞ - skÂładaÂła ciaÂła swych zmarÂłych w tej kaplicy. Istnieje wiele zagadek architektonicznych, kryjÂących siĂŞ na Wawelu, przykÂładowo zaÂłamanie katedry tak, Âże oÂś korpusu pochylona jest ku wschodowi, ró¿norodnoœÌ postawionych niesymetrycznie filarĂłw, czy wreszcie umiejscowienie katedry tuÂż nad pó³nocnym brzegiem gĂłry - co groziÂło niebezpieczeĂąstwem osuniĂŞcia siĂŞ koÂścioÂła. CzyÂżby to wszystko zwiÂązane byÂło z magicznym miejscem CeltĂłw? Do dzisiaj odnajdywane sÂą pierÂścienie wykonane przez celtyckich druidĂłw z brÂązu. Jak dotÂąd, nie wytÂłumaczono ich znaczenia, uznajÂąc je za magiczno-obrzĂŞdowe. Nie wykluczone jest jednak, Âże zostaÂły zÂłoÂżone w tym miejscu ze wzglĂŞdu na przedziwne wÂłaÂściwoÂści czakramu. Istnieje rĂłwnieÂż legenda z czasĂłw BolesÂława Chrobrego, ktĂłra rĂłwnieÂż moÂże pomĂłc wyjaÂśniĂŚ tajemnicĂŞ czakramu. Otó¿ na polecenie BolesÂława, jego syn, Mieszko ze swym potomkiem Kazimierzem, odwiedziÂł wĂłwczas prowincjonalne miasto KrakĂłw. Podczas zabawy, Kazimierz znudzony sta³¹ opiekÂą wojownikĂłw, strzegÂących jego bezpieczeĂąstwa, postanowiÂł pozbyĂŚ siĂŞ ochrony. ZszedÂł po skale i wszedÂł do ciemnego podziemnego korytarza. W pewnej chwili zgubiÂł drogĂŞ, a zauwaÂżywszy w oddali ÂświatÂło, pod¹¿yÂł za nim. ChÂłopiec dotarÂł do oÂświetlonej w naturalny sposĂłb jaskini. Tam usÂłyszaÂł gÂłos, ktĂłry powiedziaÂł, Âże jest kamieniem, ukrytym od wiekĂłw i nakazujÂącym mu i jego nastĂŞpcom osi¹œÌ na wzgĂłrzu, by stworzyĂŚ potĂŞÂżne paĂąstwo. ChÂłopiec wyszedÂł z jaskini i powrĂłciÂł z ojcem do stolicy. Po Âśmierci BolesÂława Chrobrego i Mieszka II, Kazimierz musiaÂł uciekaĂŚ z Polski. Nie zapomniaÂł jednak o swoich prawach do tronu i w odpowiedniej chwili powrĂłciÂł do kraju, osiadÂł - zgodnie z gÂłosem kamienia - na Wawelu. Od tamtej pory tworzyÂł podwaliny potĂŞÂżnego i wielkiego paĂąstwa polskiego, a jego samego nazwano Odnowicielem. Co ciekawe, KrakĂłw naleÂżaÂł w okresie Odrodzenia do g³ównych oÂśrodkĂłw okultyzmu w Europie, skupiajÂąc na uniwersytecie adeptĂłw sztuk tajemnych. Z pozoru informacja nie majÂąca zwiÂązku z czakramem, jednak dalsze przypuszczenia nasuwajÂą siĂŞ po przeczytaniu s³ów zamieszczonych w PrzeglÂądzie Teozoficznym w 1932r. Dr George Arundal odwiedzajÂąc miasto miaÂł powiedzieĂŚ, Âże KrakĂłw, jako oÂśrodek duchowy, zaÂłoÂżony przez Apoloniusza z Tiany, istniaÂł ponad 2000 lat. Ponadto energia pÂłynÂąca z czakramu, nie zuÂżyta lub nie przeÂłoÂżona na innÂą energiĂŞ twĂłrcÂą, miaÂła paraliÂżowaĂŚ twĂłrcze dziaÂłanie. UznajÂąc podró¿ mistrza za prawdziwÂą, byĂŚ moÂże szerzenie okultyzmu w Krakowie miaÂło inne podÂłoÂże i zwiÂązane byÂło z wawelskim czakramem. Niestety nie istniejÂą Âżadne zapiski dotyczÂące czakramu i jego wÂłaÂściwoÂści poza ustnym przekazem, co utrudnia analizĂŞ tego problemu. Rozpoznanie radiestezyjne przyjmuje powstanie osadnictwa na terenie Krakowa na 232r. p.n.e. kiedy przypuszczalnie zaÂłoÂżono pierwszÂą osadĂŞ WiÂślan na terenie PÂłaszowa, oraz na 121r. p.n.e. na terenie Wawelu. Ocena radiestezyjna zlokalizowaÂła prehistoryczne budowle w centrum radiacji czakramu, prawie w centrum duÂżego pierÂścienia wodorowego promieniowania kosmicznego. Co wiĂŞcej, poza promieniowaniem ró¿owym, wystĂŞpuje tu rĂłwnieÂż promieniowanie kolorem biaÂłym, co moÂże przyciÂągaĂŚ ludzi - pielgrzymĂłw i turystĂłw - z caÂłego Âświata. ZaskakujÂącym zdaje siĂŞ byĂŚ odkrycie ks. Dr Andrzeja Bardeckiego, ktĂłry przeprowadziÂł badania w kaplicy Batorego, znajdujÂącej siĂŞ okoÂło 15 metrĂłw od kaplicy Gereona. Otó¿ stwierdziÂł on istniejÂące tam bardzo silne promieniowanie negatywne, szkodliwe, na co wskazywaÂło wirujÂące w prawÂą stronĂŞ wahadeÂłko. RĂłwnieÂż fizycy zajmowali siĂŞ tajemnicÂą czakramu. Marek Lemberger badaÂł rozkÂład pola magnetycznego. Gdyby znajdowaÂły siĂŞ tam kamienie pochodzenia kosmicznego, jego istnienie powodowaÂłoby lokalnÂą zmianĂŞ pola magnetycznego. Przebadali rĂłwnieÂż metodÂą radiometrycznÂą promieniowanie naturalne licznikiem Geigera-Millera. Gdyby zawieraÂło pierwiastki promieniotwĂłrcze, w jego otoczeniu wystÂąpiÂłyby anomalie rozkÂładu natĂŞÂżenia promieniowania. W trakcje badaĂą nie zarejestrowali jednak Âżadnych zmian wskazujÂących na dziaÂłanie czakramu. PaweÂł Hachaj zrobiÂł badania widma gamma i rentgenowskiego oraz widmo fal radiowych. Badania rĂłwnieÂż odrzuciÂły hipotezĂŞ o istnieniu niezwykÂłego ÂźrĂłdÂła na Wawelu. Fizyk wysun¹³ jednak teoriĂŞ, Âże winÂą za niewyjaÂśnione zdarzenia moÂże byĂŚ transformator, wprowadzajÂący zak³ócenia pola elektromagnetycznego, znajdujÂący siĂŞ w pobliÂżu sali Âśw. Gereona. Ze wzglĂŞdu na brak moÂżliwoÂści od³¹czenia transformatora, nie moÂżna byÂło zweryfikowaĂŚ tej teorii. Jednak warto zauwaÂżyĂŚ, Âże 25 lat temu koÂło tej kaplicy znajdowaÂła siĂŞ stacja niskiego napiĂŞcia, ktĂłra zostaÂła zlikwidowana. Od tamtej pory w pobliÂżu kaplicy nie ma Âżadnych przewodĂłw energetycznych ani telefonicznych, a najbliÂższa odgrodzona jest dwumetrowym murem, co zdaje siĂŞ zaprzeczaĂŚ wysuniĂŞtej teorii. ZastanawiajÂące jest samo zachowanie przybyszĂłw z Indii. PrzykÂładowo podczas przyjazdu premiera Indii - Nehru, sam premier przeszedÂł koÂło zamku obojĂŞtnie, nie pytajÂąc nawet o czakram, natomiast Hindusi, ktĂłrzy mu towarzyszyli, poprosili o otworzenie skrzydÂła zachodniego i pozostawienie ich samych w "ÂświĂŞtym miejscu". Wskazali teÂż, Âże u zbiegu pó³nocnego skrzydÂła transeptu z prezbiterium, w g³êbi znajduje siĂŞ ÂświĂŞty kamieĂą. Podobnie inni, ktĂłrzy prosili o pozostawienie ich samych, aby w ciszy mogli "wdychaĂŚ pranĂŞ". Ludzie z Indii przyjeÂżdÂżajÂą na Wawel, aby doÂładowaĂŚ siĂŞ energiÂą i wzmĂłc moÂżliwoÂści wejÂścia w wyÂższe stany ÂświadomoÂści i moÂżliwoÂści z³¹czenia siĂŞ z Bogiem. Jeden z polskich dyplomatĂłw poleciaÂł kiedyÂś do hinduskiego maharadÂży, a zapytany o to, czy wie, jaka jest stolica jego paĂąstwa usÂłyszaÂł, Âże Wawel, nie Warszawa. WÂśrĂłd hindusĂłw panuje przekonanie, Âże w ziemi znajdujÂą siĂŞ czakramy, bĂŞdÂące gruczoÂłami ziemi, czyli skumulowanÂą energiÂą pochodzÂącÂą z ziemi i z kosmosu. Przy nich wÂłaÂśnie ludzkie Âżycie rozwija siĂŞ najlepiej. Przypuszczalnie sÂą one rozmieszczone u podnó¿a piramid egipskich, w pasie gĂłr miĂŞdzy Eufratem i Tygrysem i innych miejscach, dotÂąd nie znanych. Jeden z nich ma byĂŚ umiejscowiony na wzgĂłrzu wawelskim. Inna teoria mĂłwi, Âże ÂświĂŞtych miejsc jest siedem tak, jak pierwotnych planet. Miejsca te miaÂły wyraÂżaĂŚ wpÂływ kaÂżdego z ciaÂł niebieskich: Delhi (KsiĂŞÂżyc), Mekka (Merkury), Delfy (Wenus), Jerozolima (SÂłoĂące), Rzym (Mars), Wawel (Jowisz), Velehrad - obecnie Stare Mesle na Morawach - (Saturn). ZastanawiajÂące jest jednak, czy liczba siedem to przypadek, czy teÂż jest w jakimÂś stopniu powiÂązana z tajemniczymi pierÂścieniami Apolloniusza, ktĂłre rĂłwnieÂż miaÂły odpowiadaĂŚ owym siedmiu planetom. Czy moÂżliwe jest, Âże mistyk podró¿ujÂąc po Âświecie, umieÂściÂł swoje pierÂścienie tak, aby pÂłynĂŞÂła ich dobroczynna moc na ludzi? Inna teoria gÂłosi, Âże czakram wawelski przej¹³ swojÂą funkcjĂŞ od czakramu Palata - tybetaĂąskiego, ktĂłry przez dwa tysiÂące lat wpÂływaÂł na ludzi i kierunek ich ÂświadomoÂści. PrzejĂŞcie funkcji przez wawelski wpÂłynĂŞÂło na rozwĂłj Europy oraz na zniszczenie kultury TybetaĂączykĂłw przez Chiny. Po upÂływie nastĂŞpnych dwĂłch tysiĂŞcy lat rolĂŞ czakramu ma przej¹Ì Machu Pichu, jednak okreÂślenie, kiedy to nastÂąpi, jest bardzo trudne. Obecnie rola czakramu zanika, na co majÂą prawdopodobnie wpÂływ wybuchy SÂłoĂąca oraz pewne ukÂłady konstelacji. Ponadto energoterapeuci uwaÂżajÂą, Âże system energetyczny pó³kuli pó³nocnej oparty jest na czakramach, zbudowanych zgodnie ze strukturÂą, przypominajÂącÂą krysztaÂł, na siatce trĂłjkÂątĂłw i g³ównych liniach przesyÂłowych. Obecnie g³ównym generatorem ma byĂŚ czakram wawelski, z punktami w koÂściele na Salwatorze oraz w klasztorze czĂŞstochowskim. Ăw trĂłjkÂąt ma jednak ulegaĂŚ staÂłemu zmniejszeniu, tracÂąc na swoich wÂłaÂściwoÂściach. OsÂłabieniu ulegÂł rĂłwnieÂż wpÂływ na ludzi, ktĂłrzy coraz czĂŞÂściej sÂą zmĂŞczeni i zestresowani. Ten objaw znowu moÂże byĂŚ wpÂływem dziaÂłania negatywnej energii, nazywanej antyczakramem. Wzmaga ona destrukcyjne myÂśli i dziaÂłania czÂłowieka - ktĂłra ma mieĂŚ swoje ujÂście w Pychowicach, Skandynawii i Oceanii - oraz co jakiÂś czas usiÂłuje siĂŞ podpi¹Ì pod siatkĂŞ energetycznÂą czakramu. ZastanawiajÂącym zjawiskiem majÂą teÂż byĂŚ wahania mocy promieniowania czakramu wawelskiego. WystĂŞpujÂą one pod wpÂływem oddziaÂływania KsiĂŞÂżyca oraz ró¿nych uroczystoÂści, odbywajÂących siĂŞ w tym miejscu. PrzykÂładowo, kiedy w dniach 25-30 kwietnia 1988r. odbyÂł siĂŞ zjazd mistrzĂłw ró¿nych kierunkĂłw duchowych, nastÂąpiÂł wzrost aktywnoÂści czakramu o 60%. ÂŻeby byÂło ciekawiej, w jĂŞzyku wtajemniczonych kamieĂą oznacza "ÂświÂątynia", co oznaczaÂłoby trudnoÂści w okreÂśleniu konkretnego miejsca, z ktĂłrego roznosi siĂŞ promieniowanie. Owym miejscem miaÂłby byĂŚ najwyÂższy punkt wzgĂłrza pomiĂŞdzy katedrÂą a zamkiem, na zapleczu kaplicy Batorego, gdzie sterczy z ziemi skalisty wystĂŞp. Tam majÂą siĂŞ znajdowaĂŚ ametysty, przez niektĂłrych uznane za kapÂłaĂąskie i zwiÂązane z siÂłami promieniujÂącymi z ziemi. SÂłowo kamieĂą tÂłumaczone jest przez niektĂłrych jako ÂświÂątynia, a moÂże powinno byĂŚ raczej uznane jako "wieÂża"? NiektĂłrzy uwaÂżajÂą, Âże to wÂłaÂśnie na Wawelu miaÂła byĂŚ lokalizacja legendarnej wieÂży Babel i to niekoniecznie ze wzglĂŞdu na podobieĂąstwo w nazwie. W KsiĂŞdze Rodzaju czytamy: "A Pan zstÂąpiÂł z nieba, by zobaczyĂŚ to miasto i wie¿ê, ktĂłre budowali ludzie i rzekÂł: SÂą oni jednym ludem i wszyscy majÂą jednÂą mowĂŞ i to jest przyczynÂą, Âże zaczĂŞli budowaĂŚ. A zatem w przyszÂłoÂści nic nie bĂŞdzie dla nich niemoÂżliwe, cokolwiek zamierzÂą uczyniĂŚ." W przypadku doÂświadczeĂą zwiÂązanych z jogÂą, sÂłowa te nabierajÂą wiĂŞkszego znaczenia i prowadzÂą do ustalenia celu, a nastĂŞpnie wspĂłlnym jego realizowaniu, w ciszy, w g³êbokim skupieniu - medytacji. Akt budowania wieÂży Babel porĂłwnano do tworzenia systemu energetycznego zwiÂązanego z czakramem, a obejmujÂącym swoim zasiĂŞgiem jak najwiĂŞkszy teren. Ponadto kilka lat temu prĂłbowano powtĂłrzyĂŚ projekt wybudowania wieÂży w oparciu o energetykĂŞ czakramu na Wawelu. Nie wiadomo jednak, jak zakoĂączyÂły siĂŞ owe prĂłby. Jak dotÂąd, nikÂł nie wskazaÂł na konkretny kamieĂą, z ktĂłrego ma pÂłyn¹Ì zbawienna energia. Nadal przyjeÂżdÂżajÂą tu nie tylko turyÂści, ale ludzie spragnieni tajemniczej mocy, pochodzÂącej z natury ziemi. NiezaleÂżnie od tego, czy czakram wawelski istnieje, czy nie, nie naleÂży wydÂłubywaĂŚ poszczegĂłlnym elementĂłw ze Âścian -badajÂąc ich zawartoœÌ i wÂłaÂściwoÂści - tylko pozostawiĂŚ Wawel wraz ze swoimi tajemnicami przyszÂłym pokoleniom. Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 26, 2011, 17:24:40 >Kiaro<, istnieje juÂż o tym wÂątek: Miejsca mocy w Polsce i na Âświecie (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=202.0)
Nie widzĂŞ powodu by osobno pisaĂŚ tylko o krakowskim miejscu mocy. Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 26, 2011, 20:53:08 Darku kaÂżdy wielki czakram powinien mieĂŚ swĂłj oddzielny temat . Wawelski i Warszawski po pierwsze , bo sÂą najwaÂżniejsze. Warszawski juÂż ma , teraz pora na Wawelski.
Postaram siĂŞ wpisaĂŚ informacje ktĂłre nie sÂą znane wiĂŞkszoÂści i byĂŚ moÂże uzupeÂłniÂą je inni forumowicze o swojÂą wiedzĂŞ. Czakram Wawelski jest najwaÂżniejszym czakramem ziemi , chyba nie uwaÂżasz za niestosownoœÌ by miaÂł oddzielny temat? Kiara :) :) Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 26, 2011, 21:12:57 JeÂśli rzeczywiÂście dasz radĂŞ napisaĂŚ coÂś czego jeszcze nie wiemy, to powodzenia.
Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 26, 2011, 21:34:08 JeÂśli rzeczywiÂście dasz radĂŞ napisaĂŚ coÂś czego jeszcze nie wiemy, to powodzenia. Dlaczego uwaÂżasz Âże nie? Kiara :) :) Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 27, 2011, 10:24:12 AleÂż >Kiaro<, nie napisaÂłem Âże nie wierzĂŞ, a tylko wyraziÂłem pewne powÂątpiewanie, czy dasz radĂŞ napisaĂŚ coÂś realnego, rzeczywistego. WÂątki takie dajÂą duÂże pole manewru do wymyÂślania przeró¿nych, niekiedy "wyssanych z palca" teoryjek i o to siĂŞ "martwiĂŞ". ;) ;D
Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 27, 2011, 16:22:12 Czakram na Wawelu (cz. I)
Stary JapoĂączyk z wycieczkowej grupy wyglÂąda jakby pamiĂŞtaÂł jeszcze czasy II wojny Âświatowej. Z zapaÂłem fotografuje zakÂątki Wawelu, najnowszym modelem cyfrowego "olympusa". Najbardziej koncentruje swojÂą uwagĂŞ wÂłaÂśnie na odgrodzonym miejscu dziedziĂąca Zamku KrĂłlewskiego. Nie trzeba byĂŚ spostrzegawczym, by dostrzec, Âże on wie o istnieniu w tym miejscu rejonu ÂświĂŞtego kamienia, czakramu. Podobnie wtajemniczona jest chyba grupa HindusĂłw, stojÂąca obok w milczeniu i w kontemplacji. W sklepiku z pamiÂątkami kupujĂŞ pocztĂłwkĂŞ: "Czakram Wawelski". Na odwrocie pocztĂłwki objaÂśnienia: "WedÂług tradycji indyjskiej termin czakram uÂżywany jest do oznaczenia miejsca, w ktĂłrym koncentruje siĂŞ energia - zarĂłwno na ciele czÂłowieka, jak i na kuli ziemskiej. Ze wzglĂŞdu na swojÂą moc czakram Ziemi czĂŞsto nazywany jest ÂświĂŞtym kamieniem. Miejsce, w ktĂłrym znajduje siĂŞ taki kamieĂą uwaÂżane jest za szczĂŞÂśliwe, majÂące nigdy nie ulec zagÂładzie. Jeden z siedmiu czakramĂłw Ziemi jest umiejscowiony na WzgĂłrzu Wawelskim. PozostaÂłe znajdujÂą siĂŞ w New Delhi, Mekce, Delfach, Jerozolimie, Rzymie i w Velehradzie (Stare Mesto na Morawach). Na Wawelu Ăłw szczĂŞÂśliwy kamieĂą tkwi pod kaplicÂą Âśw. Gereona (dawnÂą kaplicÂą zamkowÂą), dokÂładnie w miejscu, w ktĂłrym Katedra Wawelska dotyka Zamku. PoniewaÂż jest to czêœÌ wy³¹czona ze zwiedzania, wielu ludzi, aÂżeby znaleŸÌ siĂŞ w pobliÂżu kamienia, zatrzymuje siĂŞ przy poÂłudniowo-zachodniej Âścianie zamkowego dziedziĂąca. WedÂług radiestetĂłw w rejonie ÂświĂŞtego kamienia wystĂŞpuje wyjÂątkowo korzystna jonizacja ujemna. Nawet krĂłtkie przebywanie w jej zasiĂŞgu przynosi uczucie odprĂŞÂżenia i wypoczynku." Tyle tekst na pocztĂłwce, kupionej w sklepiku na Wawelu, w poÂłowie czerwca 2001 roku. Dlatego z pewnym zdziwieniem spostrzegam linĂŞ odgradzajÂącÂą tĂŞ czêœÌ renesansowego dziedziĂąca od turystĂłw. Grupka cudzoziemcĂłw, wÂśrĂłd ktĂłrych siĂŞ znajdujĂŞ, nie kryje zdziwienia. Bez trudu rozumiem wypowiadane po angielsku sÂłowa zdziwienia, rozgoryczenia. Oni wÂłaÂśnie tutaj po to przyjechali, by przebywaĂŚ w pobliÂżu czakramu. A ktoÂś im tego zabrania. PrzecieÂż oni Europejczykom nie zabraniajÂą zwiedzania swoich ÂświÂątyĂą. W myÂśleniu europejskim, nie istnieje pojĂŞcie "czakram". WedÂług hinduskich wierzeĂą, czakram oznacza Kwiat Lotosu, czyli SiĂłdmy KamieĂą SzczĂŞÂśliwy. Tak nazywajÂą siedem punktĂłw energetycznych ludzkiego ciaÂła, a takÂże, wyÂżej juÂż wspomniane, ich odpowiedniki na Ziemi. MieszczÂą siĂŞ w siedmiu ÂświĂŞtych miastach, a kaÂżde z nich jest powiÂązane z innÂą planetÂą lub ciaÂłem niebieskim. KrakĂłw jakoby zwiÂązany jest z Jowiszem, na hinduskie Delhi dziaÂła KsiĂŞÂżyc, na MekkĂŞ - Merkury, na Delfy - Wenus, na JerozolimĂŞ - SÂłoĂące, na Rzym - Mars, na Velehradow - Saturn. Ezoterycy twierdzÂą, Âże w tych ÂświĂŞtych miejscach promieniowanie jest wyjÂątkowo silne. Kiedy przeglÂądaÂłem stare roczniki Ikaca - "Ilustrowanego Kuriera Codziennego" zauwaÂżyÂłem, Âże na tajemniczÂą ÂświĂŞtoœÌ Wawelu ten popularny przed wojnÂą krakowski dziennik zwracaÂł uwagĂŞ wiele razy. PodkreÂślano juÂż wtedy, Âże w okresie miĂŞdzywojennym przyjeÂżdÂżali tu Hindusi i prosili, by udostĂŞpniĂŚ im podziemia w zachodnim skrzydle Zamku. Nie interesowaÂły ich zabytki Wawelu, ale pod¹¿ali do krypty Âśw. Gereona i caÂłymi godzinami oddawali siĂŞ tam kontemplacji. Potem szybko odjeÂżdÂżali z Krakowa. Po latach wydarzenia te opisaÂła cĂłrka prof. A. Szyszko-Bohusza. WedÂług jej relacji Hinduscy kapÂłani prosili kiedyÂś jej ojca, by pozwoliÂł im wejœÌ do krypty, w ktĂłrej ich zdaniem jest ÂświĂŞty kamieĂą, czyli czakram. Chcieli w ten sposĂłb obcowaĂŚ ze swoim bogiem. "- Nie wiem, ktĂłry to kamieĂą, sÂądzĂŞ, Âże ojciec teÂż nie wiedziaÂł. Faktem jest, Âże z tym swoim Bogiem obcowali doœÌ dÂługo. Jest to do dnia dzisiejszego nie wyjaÂśniona sprawa, wci¹¿ jeszcze budzi emocje, moÂże to tylko legenda (...)" - pisze SÂława Szyszko-Bohusz Celewiczowa. Faktem bezspornym jest, Âże z Wawelem zwiÂązanych jest wiele legend i tajemnic. Tworzy je nie tylko widoczna zabudowa, ale rĂłwnieÂż, a moÂże przede wszystkim, to co byÂło i nadal jest ukryte w tej skale. KrakĂłw staÂł siĂŞ plemiennym centrum WiÂślan ok. VIII- -IX w. WczeÂśniej Wawel, dziĂŞki swojemu poÂłoÂżeniu, mĂłgÂł byĂŚ miejscem szczegĂłlnym, na przykÂład pogaĂąskim sanktuarium otoczonym obronnym waÂłem. GrĂłd przy koĂącu IX w. zdobyty zostaÂł przez paĂąstwo wielkomorawskie, wyznaczony przez nie biskup przebywaÂł w Krakowie do ok. 906 r., kiedy paĂąstwo to zostaÂło rozbite. Ok. 950 roku kraj WiÂślan najechaÂł krĂłl czeski BolesÂław I Srogi. Z tego czasu pochodzi pierwsza zapisana wiadomoœÌ o Krakowie, jako oÂśrodku handlowym na szlaku z Ratyzbony i Pragi do Kijowa, podana przez Âżydowskiego kupca z Hiszpanii Ibrahima-Ibn Jakuba, ktĂłry w latach 965-966 odbyÂł podró¿ po Âśrodkowej Europie. Pobyt CzechĂłw w Krakowie nie trwaÂł dÂługo. W kilkanaÂście lat po chrzcie Polski, w 989 roku, Mieszko I przy³¹czyÂł MaÂłopolskĂŞ do paĂąstwa Polan. Ok. 1020 r. BolesÂław Chrobry ufundowaÂł na Wawelu pierwszÂą katedrĂŞ. PoÂświĂŞcono jÂą najpierw Âśw. WacÂławowi, potem Âśw. Gereonowi, bo znajdowaÂły siĂŞ w niej relikwie tego patrona dalekiej Kolonii. Wawelskie wzgĂłrze ciÂągle jest dalekie od dokÂładnego poznania. Tam gdzie dotarli badacze, pod ziemiÂą, mury z piaskowca i wapienia ³¹czone wapiennÂą zaprawÂą, znajdujÂą siĂŞ 3-4 metry poniÂżej poziomu zamkowego dziedziĂąca, majÂą gruboœÌ blisko 1 metra, zachowaÂły siĂŞ zaÂś do wysokoÂści 3,5 metra, a w czĂŞÂści poÂłudniowo wschodniej nawet do 7 metrĂłw. TworzÂą one czterokonchowÂą rotundĂŞ z kolistym pomieszczeniem, przeznaczonym zapewne na schody. ÂŚrednica rotundy ma prawie 5 metrĂłw, a pó³koliste absydy siĂŞgajÂą prawie 3 metrĂłw. Do tego wszystkiego przylegajÂą fundamenty ró¿nych murĂłw. Nikt nigdy nie dowie siĂŞ, co kryjÂą te czeluÂście. Tam tkwi wiele tajemnic wawelskiego wzgĂłrza, ktĂłre jak siĂŞ przypuszcza, ze wzglĂŞdu na swoje poÂłoÂżenie nad dolinÂą WisÂły, wielokrotnie byÂło wykorzystywane do obozowisk. PrzecieÂż znaleziono tutaj nawet uÂłomki glinianych naczyĂą aÂż z mÂłodszej epoki kamiennej - neolitu, paleniska z epoki brÂązu, monety celtyckie, rzymskie i in. Czakram... na Wawelu (cz. II) CzymÂże ma byĂŚ Ăłw legendarny wawelski czakram? Z dostĂŞpnych ÂźrĂłdeÂł wynika, Âże gdzieÂś w pobliÂżu koÂścioÂła Âśw. Gereona, miĂŞdzy zamkiem i katedrÂą, od dwĂłch tysiĂŞcy lat spoczywa niezwykÂły przedmiot, klejnot lub kamieĂą szlachetny, ktĂłry ma olbrzymiÂą moc fizycznÂą i duchowÂą. Podobno zakopaÂł go tutaj ok. 90 roku, a wiĂŞc jeszcze przed przyjĂŞciem chrzeÂścijaĂąstwa przez naszych praojcĂłw, wĂŞdrowny filozof, prorok i jasnowidz Apoloniusz, pochodzÂący z Tiany w Kapadocji. WybraÂł to miejsce wÂłaÂśnie, bo okolica byÂła juÂż zasiedlona, zaÂś na wzgĂłrzu byĂŚ moÂże znajdowaÂł siĂŞ pogaĂąski oÂśrodek kultowy, a w takich miejscach amulety przechowywano z najwyÂższÂą czciÂą. Podobno Apoloniusz potrafiÂł obdarzaĂŚ przedmioty wÂłaÂściwoÂściami nadprzyrodzonymi i ponadczasowymi. Dlatego zachowaÂły one uÂśpionÂą energiĂŞ przez wieki. PozostawiÂł takich przedmiotĂłw siedem, we wspomnianych wczeÂśniej siedmiu punktach na Ziemi. UtworzyÂł w ten sposĂłb siedem ÂświĂŞtych miejsc zwiÂązanych z ciaÂłami niebieskimi. SÂą to czakramy Ziemi. Ich moc musi byĂŚ pobudzona na przykÂład przez ludzi, ktĂłrzy potrafiÂą dopasowaĂŚ siĂŞ do wysokich wibracji astralnych. TakÂą wibracjĂŞ odczuwajÂą na przykÂład adepci okultyzmu z Indii. Natomiast wedÂług hinduskich wierzeĂą, przed wiekami przywĂŞdrowaÂł z Indii na Wawel jeden ze ÂświĂŞtych "riszi" wielkich nauczycieli. To wÂłaÂśnie riszi spisaĂŚ mieli ÂświĂŞte ksiĂŞgi Wedy. SÂłowo "weda" oznacza w sanskrycie wiedzĂŞ lub objawienie. Zatem riszi uwaÂżaĂŚ moÂżemy za odpowiednikĂłw autorĂłw Biblii. Hinduscy nauczyciele szukali w swoich wĂŞdrĂłwkach wzgĂłrz ponad wodami. A taka jest wÂłaÂśnie etymologia nazwy Wawel. W czasach nam wspó³czesnych, pomiarami udowodniono, Âże to szczegĂłlne miejsce na Wawelu promieniuje energiÂą i wytwarza ujemnÂą jonizacjĂŞ, ktĂłra wpÂływa na ogĂłlne odprĂŞÂżenie organizmu. WyczuwajÂą to bioenergoterapeuci, a schorowani ludzie do niedawna godzinami stali przytuleni do murĂłw katedry. Istnienie tutaj epicentrum wawelskiej radiacji potwierdzili radiesteci. ByĂŚ moÂże ÂźrĂłdÂłem energii sÂą liczne cieki wodne przebiegajÂące pod wzgĂłrzem, a takÂże specyficzne poÂłoÂżenie Wawelu na styku dwĂłch pÂłaszczyzn skalnych i zwiÂązany z tym ruch skaÂł mogÂący wytwarzaĂŚ prÂądy elektryczne. Dzisiaj gruby sznur przecina wszystkie domysÂły i odgradza ludzi, nawet od czÂąstki uÂłudy. O dziwnych wydarzeniach na Wawelu wspominaÂł m.in. sÂłynny franciszkanin, ojciec Andrzej CzesÂław Klimuszko. W 1985 r. napisaÂł: "Hinduski profesor podczas zwiedzania KrĂłlewskiego Zamku na Wawelu, gdy opuÂściÂł komnaty zamkowe i znalazÂł siĂŞ w kÂącie dziedziĂąca, prosiÂł towarzyszÂących mu polskich uczonych, aÂżeby go zostawili na 15 minut zupeÂłnie samego. StaÂł przez ten czas nieruchomo, skupiony i odwrĂłcony twarzÂą ku wschodowi. Gdy do³¹czyÂł do grupy polskich profesorĂłw zostaÂł przez nich zasypany gradem pytaĂą. Profesor odrzekÂł tylko tyle, Âże nurtowaÂła go od dawna pewna sprawa i sÂądziÂł, Âże wÂłaÂśnie tutaj bĂŞdzie mĂłgÂł jÂą rozwiÂązaĂŚ. Na pytanie, czy znalazÂł rozstrzygniĂŞcie, Hindus tylko lekko siĂŞ uÂśmiechn¹³ i nic nie odpowiedziaÂł. Wydaje siĂŞ, Âże hinduskiemu profesorowi chodziÂło o czakram ziemski." NiezwykÂłej mocy tego miejsca doÂświadczyli niektĂłrzy pracownicy Wawelu. Jeden z nich, Piotr Kucia na Âłamach ksi¹¿ki MichaÂła RoÂżka "KrakĂłw, czyli siĂłdmy czakram Ziemi" stwierdziÂł m.in.: "By odczuĂŚ zbawienny wpÂływ tego promieniowania, trzeba stan¹Ì w odpowiednim miejscu i poddaĂŚ siĂŞ przepÂływowi energii minimum przez 20 minut. Sam wielokrotnie prĂłbowaÂłem, zawsze czuÂłem w palcach przenikajÂące mrowie." Jest ono ponoĂŚ odczuwalne nie tylko w krypcie, ale takÂże na zewnÂątrz, przy murze. Teraz kiedy sÂława czakramu siĂŞgnĂŞÂła zenitu, dyrektor Zamku prof. Jan Ostrowski chce rozprawiĂŚ siĂŞ z legendÂą ostatecznie. Zdaniem dr. BartÂłomieja DobroczyĂąskiego z UJ, psychologa i znawcy ruchĂłw religijnych, decyzja wÂładz Wawelu nie moÂże budziĂŚ jedynie politowania. "ÂŚwiĂŞty kamieĂą to najprawdopodobniej jedynie zakopany pod ziemiÂą meteoryt - zauwaÂża naukowiec. - Jak maÂła jednak musi byĂŚ wiara ludzi, ktĂłrzy obawiajÂą siĂŞ meteorytu, jak wielka ich maÂłodusznoœÌ, skoro nie sÂą w stanie tolerowaĂŚ czegoÂś, co wykracza poza ich wÂłasny system wierzeĂą. MyÂślĂŞ, Âże dla odwiedzajÂących KrakĂłw turystĂłw, w tym takÂże HindusĂłw, ktĂłrzy z zaÂłoÂżenia otwarci sÂą na wszelkie ÂświĂŞte miejsca, ogrodzenie czakramu bĂŞdzie rĂłwnie niezrozumiaÂłe, jak - zachowujÂąc wszelkie proporcje - zniszczenie posÂągĂłw Buddy przez talibĂłw w Afganistanie". Mottem do tego tekstu, jest cytat z Szekspira z Mickiewiczowskiej "RomantycznoÂści". PamiĂŞtamy, jak brzmiÂą ostatnie strofy tej piĂŞknej ballady: Dziewczyna czuje - odpowiadam skromnie - A gawiedÂź wierzy g³êboko; Czucie i wiara silniej mĂłwi do mnie NiÂż mĂŞdrca szkieÂłko i oko. Martwe znasz prawdy, nieznane dla ludu, Widzisz Âświat w proszku, w kaÂżdej gwiazd iskierce; Nie znasz prawd Âżywych, nie obaczysz cudu! Miej serce i patrzaj w serce! Prof. RoÂżek mĂłwi: "Z mitem siĂŞ nie polemizuje, mit siĂŞ opowiada." Potwierdzeniem niech bĂŞdzie na przykÂład fakt, Âże legenda o przerwanym nagle hejnale z wieÂży mariackiej powstaÂła nie w czasach tatarskich najazdĂłw na PolskĂŞ, lecz... w 1928 roku. WymyÂśliÂła jÂą naprĂŞdce Aniela PruszyĂąska, kiedy chciaÂła jakoÂś wyjaÂśniĂŚ swemu amerykaĂąskiemu przyjacielowi Ericowi P. Kelly'emu przyczynĂŞ nagÂłego urywania melodii przez hejnalistĂŞ. Amerykanin przybyÂł pod Wawel z misjÂą amerykaĂąskiej pomocy po I wojnie Âświatowej. W 1928 r. zafascynowany urokiem starego Krakowa, opublikowaÂł ksi¹¿kĂŞ o mieszczanach, tajemniczych alchemikach, Âżakach i uczonych. Tam wÂłaÂśnie po raz pierwszy pojawiÂł siĂŞ mit o zÂłotej trÂąbce. I nikt tego nie prostuje, nikt nie kaÂże straÂżakowi graĂŚ hejnaÂłu inaczej i do koĂąca. RĂłwnie znana legenda, ta o Lajkoniku, teÂż uksztaÂłtowaÂła siĂŞ dopiero w XIX w., bo konik zwierzyniecki nie miaÂł nic wspĂłlnego z Tatarami. A przecieÂż legenda o czakramie jest duÂżo starsza. Tak stara, jak choĂŚby legenda o smoku wawelskim. Dyrektor Wawelu w istnienie czakramu nie wierzy. Ma do tego prawo. Ale stworzyÂł swoimi decyzjami swoisty precedens. - "To chyba pierwszy w historii przypadek, by ktoÂś walczyÂł z legendÂą, z fantastycznym mitem, ktĂłry sprawia, Âże ludziom Âświat wydaje siĂŞ bardziej kolorowy", zauwaÂżyÂł krakowski radny Andrzej Wysocki na Âłamach tygodnika "Polityka". "Kiedy ludziom jest Âźle, zawsze znajdujÂą jakieÂś "ÂświĂŞte" kamienie, ktĂłre dajÂą im energiĂŞ ÂżyciowÂą" - konstatuje prof. MichaÂł RoÂżek, historyk sztuki i kultury, wybitny znawca tajemnic Krakowa i autor wielu cracovianĂłw. Ja osobiÂście teÂż wiele razy staÂłem pod ÂścianÂą krakowskiej katedry na Wawelu. Wierzcie lub nie, ale zawsze odczuwaÂłem "dziwne mrowienie". Kto zaprzeczy...? JĂłzef Rusinek http://www.um.oswiecim.pl/pl_chemik/13_2001/articles/czakram.html http://www.um.oswiecim.pl/pl_chemik/14_2001/articles/czakram_cz2.html Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 27, 2011, 22:23:02 Darku.
Postaram siĂŞ poprosiĂŚ kogoÂś , (kto jest znawcÂą tego tematu od lat) by napisaÂł coÂś u nas o Czakramie Wawelskim. Informacje mogÂą byĂŚ bardzo zaskakujÂące szczegĂłlnie dla tych , ktĂłrzy z zasady wiedzĂŞ takom uznajÂą za "wyssanÂą z palca".. Ale co na tym forum takim nie jest? Chyba bardzo niewiele tematĂłw. Kiara :) :) Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 27, 2011, 23:20:04 Darku. Czekam Kiaro z niecierpliwoÂściÂą :) WierzĂŞ w moc czakramu ,odczuwam jego dziaÂłanie ( jak ktoÂś zechce mogĂŞ opisaĂŚ ) uwielbiam przebywac na WzgĂłrzu Wawelskim ,to moje ulubione miejsce do kontemplacji .Kocham moje miasto i jestem dumna Âże tu mieszkam Postaram siĂŞ poprosiĂŚ kogoÂś , (kto jest znawcÂą tego tematu od lat) by napisaÂł coÂś u nas o Czakramie Wawelskim. Informacje mogÂą byĂŚ bardzo zaskakujÂące szczegĂłlnie dla tych , ktĂłrzy z zasady wiedzĂŞ takom uznajÂą za "wyssanÂą z palca".. Ale co na tym forum takim nie jest? Chyba bardzo niewiele tematĂłw. Kiara :) :) (http://img715.imageshack.us/img715/8501/zdjcie2407x.jpg) Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 28, 2011, 20:20:11 D MoÂże tak dla uÂściÂślenia.
CzakramĂłw nie traktujĂŞ jako "informacji wyssanych z palca" ale niektĂłre podane o nich wiadomoÂści tak. Do takich naleÂż - oczywiÂście wg mnie, informacje o czakramie warszawski. Ale to inny wÂątek i tu zrobimy ofa. ;D Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 28, 2011, 20:34:57 D MoÂże tak dla uÂściÂślenia. CzakramĂłw nie traktujĂŞ jako "informacji wyssanych z palca" ale niektĂłre podane o nich wiadomoÂści tak. Do takich naleÂż - oczywiÂście wg mnie, informacje o czakramie warszawski. Ale to inny wÂątek i tu zrobimy ofa. ;D MyÂślĂŞ iÂż w zwiÂązku z czakramem Warszawskim ( ukrywanÂą bardzo skrzĂŞtnie wiedzÂą na jego temat) zetkniesz siĂŞ jeszcze nie jeden raz. Informacje popÂłynÂą od uznanego autorytetu , wĂłwczas nie bĂŞdziesz juÂż miaÂł problemu z akceptacjÂą tej wiedzy. CzakramĂłw w ziemi jest bardzo duÂżo , jedne jeszcze nie aktywne bardzo inne juÂż nie aktywne. ZaleÂżnie od kontynentu ktĂłry odgrywa w danym czasie decydujÂącÂą role i planet dziaÂłajÂących na te "gruczoÂły ziemi" aktywujÂą siĂŞ one. Czas , miejsce sÂą niezmiernie waÂżne , bo to co osiÂąga swojÂą moc energetycznÂą na gorze rzutuje na dó³ , zasila maksymalnie energiom , wzmacniajÂąc moc i wirowanie czakramu. BiaÂły Warszawski czakram byÂł sekretem z wielu wzglĂŞdĂłw , jednak najwaÂżniejszy to inna droga przyszÂłoÂści ziemi od planowanej przez tzw. siÂły ciemnoÂści. One miaÂły wpÂływ na przekaz informacji i one starannie ukrywaÂły wiedzĂŞ o nim. Ale... przyszÂłoœÌ i ewolucja ziemi uwolniÂły siĂŞ od ich wpÂływu i wiedza popÂłynĂŞÂła do ludzi. I tyle.... Kiara :) :) Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 28, 2011, 21:05:31 Cytat: Kiara I tyle.... Tak, i ... czekamy na wawelski. ;D A autorytetĂłw na mnie nie dziaÂłajÂą. Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: arteq Październik 28, 2011, 23:09:12 CzakramĂłw w ziemi jest bardzo duÂżo , jedne jeszcze nie aktywne bardzo inne juÂż nie aktywne. CzakramĂłw materialnych jest 7 zarĂłwno na ziemi jak i w ciele ludzkim , one ze sobÂą wspó³pracujÂą. duÂżo = 7 :] chociaÂż np. 7 palcĂłw u jednej rĂŞki to faktycznie duÂżo, zwÂłaszcza materialnych :] Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 29, 2011, 07:17:56 Gdyby na ziemi byÂło tylko 7 czakramĂłw to kiepsko by byÂło , oj kiepsko bardzo.
Jest ich o wiele , wiele wiĂŞcej , oczywiÂście iÂż sÂą g³ówne i mniejsze. G³ówne ta siĂłdemka pierwsza dla caÂłej ziemi , oraz jej odpowiedniki dla kaÂżdej epoki umieszczone w innych miejscach. Jednak sÂą zawsze ze sobÂą po³¹czone i zawsze dziaÂłajÂą wspĂłlnie ale majÂą wiĂŞksza lub mniejsza aktywnoœÌ w poszczegĂłlnych czasach. Od czego to zaleÂży juÂż opisywaÂłam. AktywnoœÌ czakramu konkretnego wiĂŞksza w okreÂślonym czasie w okreÂślonym miejscu zwiĂŞksza jego dominacjĂŞ w rozwoju ludzkoÂści. Takim przykÂładem miĂŞdzy innymi byÂł kiedyÂś tybet czy Ameryka. Z tego teÂż powodu padajÂą twierdzenia iÂż konkretny czakram ma tam lokalizacjĂŞ , tak ma ale nie tylko tam , tam akurat miaÂł w tym konkretnym czasie najwiĂŞkszÂą aktywnoœÌ. Obecnie ma zupeÂłnie gdzieÂś indziej, tamten pracuje ale juÂż o wiele sÂłabiej. Nie jest dominujÂący. NiektĂłrzy szamani ( dawni straÂżnicy tamtych miejsc) usiÂłujÂą ponownie uruchomiĂŚ swoje uÂśpione miejsca mocy , zawo¿¹ tam grupy ludzi , ktĂłrzy swojÂą energiÂą majÂą dokonaĂŚ tego cudu. Nie da siĂŞ tego zrobiĂŚ energiom tylko LudzkÂą , bowiem potrzebna jest energia o wiele wiĂŞksza , wzorca planetarnego. A on musi ustawiĂŚ siĂŞ w odpowiedni sposĂłb by czakram zasiliĂŚ. Natomiast czakram Warszawski 8 czakram jeszcze nigdy nie byÂł ta aktywny bo nie zaistniaÂł jeszcze czas w ktĂłrym jesteÂśmy obecnie. On jest zwiÂązany z przejÂściem w IV wymiar z 8 czakrÂą ponad materialnÂą. Jeszcze nie jest w 100% aktywny nie osiÂągn¹³ jeszcze peÂłni swojej mocy , ale pracuje caÂły czas i ma wpÂływ na wszystkie inne na ziemi. Kiara :) :) Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 29, 2011, 13:21:38 To jak to jest? O wawelskim czy o warszawskim tu prawimy?
Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 29, 2011, 13:46:25 Puki co zbieramy informacje co to jest czakram , jak dziaÂła ile ich jest , czy jest tylko jeden o takim samym dziaÂłaniu , czy wiĂŞcej?
Jak zmieniajÂą siĂŞ miejsca aktywnoÂści czakramĂłw od czego to zaleÂży? A jak juÂż wszystko zrozumiemy to pĂłjdziemy dalej z poznawaniem , co by nikt ciÂągle tych samych pytaĂą nie zadawaÂł. Kiara :) :) Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 29, 2011, 14:19:31 Tylko to byÂło juÂż wyjaÂśniane w wÂątku, ktĂłry wczeÂśniej wskazaÂłem.
Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 29, 2011, 14:27:04 Nie sÂądzĂŞ iÂż tak , skoro pojawiajÂą siĂŞ nadal te same niezrozumienia skÂąd sÂą i jak oraz dlaczego tak a nie inaczej dziaÂłajÂą czakramy?
JeÂżeli jest gdzieÂś ta informacja inaczej napisana to wklej jÂą tu proszĂŞ Âżeby nie trzeba byÂło ciÂągle wracaĂŚ do tych samych kwestii. To jest waÂżne by zrozumieĂŚ temat i nie twierdziĂŚ ciÂągle iÂż czakramĂłw nie ma , lub nie ma bo nie sÂą zaznaczone jakimiÂś linieniami. One sÂą niezaleÂżnie od tych zaznaczeĂą. To nie linie powodujÂą ich obecnoœÌ , ktoÂś wyznaczyÂł takie z jakiegoÂś wzglĂŞdu i stwierdziÂł iÂż tylko na przeciĂŞciach ich sÂą czakramy. A tak nie jest i o tym siĂŞ przekonamy. Kiara :) :) Tytuł: Odp: CZAKRAM WAWELSKI. Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 29, 2011, 15:58:54 Cytat: Kiara A tak nie jest i o tym siĂŞ przekonamy. WiĂŞc do rzeczy. ;D |