Niezależne Forum Projektu Cheops

Podwodne UFO

http://www.youtube.com/v/R1WWVn43VIs?version=3&hl=pl_PL

Podwodne UFO na Morzu Alboran
4 mar 2012

Wody zachodniej czĂŞÂści Morza ÂŚrĂłdziemnego, od zawsze byÂły ÂźrĂłdÂłem wielu tajemnic. W 1960 roku, hiszpaĂąski ufolog Antonio Ribeira umiejscowiÂł tam tajemniczy i zÂłowrogi trĂłjkÂąt, w ktĂłrym miaÂły miejsce rozmaite anomalia przypominajÂące TrĂłjkÂąt Bermudzki. TrĂłjkÂąt ten wyznaczaÂła wg niego gĂłra Canigo w Hiszpanii, Baleary i brzegi pó³nocnej Afryki, zamykajÂąc w sobie morze zwane Alboran. W miejscu tym – podobnie jak w TrĂłjkÂącie Bermudzkim – widziano wiele niezwykÂłych obiektĂłw, a takÂże ginĂŞÂły tam co jakiÂś czas samoloty a nawet statki

W lutym 1979 roku, hiszpaĂąski statek handlowy o imieniu “Tamames” ÂżeglowaÂł po tych wodach, przewo¿¹c butan z portu Alcudia na Majorce do Kartageny w poÂłudniowej Hiszpanii. ÂŁadunek naleÂżaÂł do firmy CEPSA, ktĂłra zajmuje siĂŞ zaopatrywaniem licznych klientĂłw tego rejonu w paliwo. Statkiem dowodziÂł doÂświadczony kapitan Jose Luiz Gonzalez i byÂł to dla niego rutynowy rejs, bowiem podobnÂą trasĂŞ pokonywaÂł w swoim Âżyciu juÂż wielokrotnie.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2012/03/Morze-Alboran.gif)

6 lutego, 1979 roku, statek przepÂływaÂł w pobliÂżu wyspy Formentera. ByÂła godz. 9 wieczorem, gdy oficer wachtowy zameldowaÂł, Âże dostrzegÂł nieznany statek pÂłynÂący na poÂłudnie od “Tamames”. Oficer miaÂł jednak problem z ustaleniem iloÂści ÂświateÂł jakie zapalono na dostrzeÂżonym statku. Wraz z zaÂłogÂą na mostku policzono w koĂącu, Âże tych ÂświateÂł jest dwa, co pozwalaÂło siĂŞ domyÂślaĂŚ niewielkiego statku handlowego. Jednak chwilĂŞ póŸniej, ku zdumieniu marynarzy, ÂświateÂł zaczĂŞÂło gwaÂłtownie przybywaĂŚ. Najpierw policzono ich 4, potem 6… 8… 10…

Kapitan Gonzales natychmiast siĂŞgn¹³ po lornetkĂŞ, aby bliÂżej przyjrzeĂŚ siĂŞ temu niecodziennemu zjawisku. Tymczasem niebo w miejscu gdzie dostrzeÂżono ÂświatÂła zmieniÂło kolor na pomaraĂączowy, a same ÂświatÂła zaczĂŞÂły tworzyĂŚ rozmaite konfiguracje – niektĂłre przypominaÂły bryÂły geometryczne. Nieoczekiwanie jedno ze ÂświateÂł odró¿niono jako rakietĂŞ wystrzelonÂą w woÂłaniu o pomoc, bo ciÂągnĂŞÂła ona za sobÂą smugĂŞ dymu wyraÂźnie widocznÂą na pomaraĂączowym niebie. Kapitan Gonzalez natychmiast wydaÂł rozkaz zmiany kursu i “Tamames” popÂłynĂŞÂła na pomoc nieznanej jednostce. Operator radaru na statku zameldowaÂł jednak, Âże nie widzi na swoim ekranie Âżadnych obiektĂłw, ale dokÂładnie moÂże odró¿niĂŚ zarys brzegĂłw tak Majorki jak i wyspy Formentera. Nie otrzymano rĂłwnieÂż Âżadnego radiowego sygnaÂłu S.O.S.

NiemalÂże caÂła zaÂłoga z rosnÂącym zainteresowaniem obserwowaÂła tajemnicze ÂświatÂła na horyzoncie, gdy te nieoczekiwanie zniknĂŞÂły im z oczu! Wraz z nimi rozpÂłynĂŞÂła siĂŞ w mrokach nocy pomaraĂączowa poÂświata. Kapitan Gonzalez zarzÂądziÂł powrĂłt na kurs do Kartageny zÂły, Âże zmarnowaÂł tyle czasu ÂścigajÂąc miraÂże. Tymczasem operator radaru zgÂłosiÂł, Âże tym razem jego ekran zaroiÂł siĂŞ od jasnych punktĂłw, ktĂłrych pochodzenia nie sposĂłb byÂło wytÂłumaczyĂŚ. Niezidentyfikowane obiekty ze wszystkich stron zaczĂŞÂły zbliÂżaĂŚ siĂŞ do “Tamame” i gdy byÂły w odlegÂłoÂści kilku mil – nagle znikaÂły, by po chwili ponownie siĂŞ pojawiĂŚ. Sytuacja taka trwaÂła co najmniej do pó³nocy.

Zdenerwowany kapitan postanowiÂł po³¹czyĂŚ siĂŞ z innymi statkami w okolicy, informujÂąc o swojej sytuacji i pytajÂąc, czy spotkaÂły siĂŞ z czymÂś podobnym. Jedna z odpowiedzi, ktĂłra przyszÂła z latarni morskiej w Kartagenie, mĂłwiÂła o ruchach okrĂŞtĂłw wojennych w tym rejonie, co mogÂło byĂŚ potencjalnÂą przyczynÂą tych ÂświateÂł. Na ekranie radaru “Tamame”, ÂświecÂące jasno punkty wykonywaÂły istne akrobatyczne piruety – nie moÂżna ich jednak byÂło spostrzec goÂłym okiem. Atmosfera na statku zgĂŞstniaÂła do tego stopnia, Âże nikt nawet nie myÂślaÂł o Âśnie tej nocy.

O 3 nad ranem kapitan Gonzalez ponownie po³¹czyÂł siĂŞ z latarniÂą morskÂą w Kartagenie, opisujÂąc to co obserwowano na ekranie radaru i pytajÂąc jednoczeÂśnie o szczegó³y manewrĂłw wojskowych, jakie miaÂły mieĂŚ miejsce na tym akwenie. Oficer majÂący sÂłuÂżbĂŞ na latarni zasugerowaÂł, Âże byĂŚ moÂże zaÂłoga “Tamame” jest Âświadkiem UFO. Kilka dni wczeÂśniej inny statek, ktĂłry pÂłyn¹³ podobnym kursem, rĂłwnieÂż byÂł Âświadkiem niewytÂłumaczalnych zjawisk na niebie. Kapitan Gonzalez jednak nigdy nie miaÂł do czynienia z podobnÂą sytuacjÂą, dlatego aby nie oÂśmieszyĂŚ siĂŞ przed przeÂłoÂżonymi zanotowaÂł w dzienniku pokÂładowym lakoniczne stwierdzenie, Âże widziaÂł dziwne ÂświatÂła a takÂże niewytÂłumaczalne echo radaru.
Kilka dni póŸniej na biurku kapitana pojawiÂło siĂŞ “oficjalne” wyjaÂśnienie tego co zaszÂło. W liÂście hiszpaĂąskiej marynarki wojennej mĂłwiono o nocnych skokach spadochroniarzy, z ktĂłrych kaÂżdy trzymaÂł w rĂŞkach zapalonÂą flarĂŞ. Kapitan jednak dobrze wiedziaÂł, Âże nie byÂło to tym, co widziaÂł wraz z ca³¹ swojÂą zaÂłogÂą.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2012/03/Podwodne-UFO.jpg)

Inny znany hiszpaĂąski ufolog Jose Manuel Garcia Bautista, uwaÂża tÂą historiĂŞ za jeden z dowodĂłw na to, Âże gdzieÂś w wodach Morza Alboran byĂŚ moÂże znajduje siĂŞ baza istot z innej planety. Niecodzienne zdarzenia obserwowano w tym rejonie od 1974 roku, kiedy pasaÂżerowie promu “Virgen del Africa” obserwowali dziwny przedmiot unoszÂący siĂŞ na wodzie, ktĂłry nagle wzniĂłsÂł siĂŞ w powietrze i odleciaÂł z zawrotnÂą szybkoÂściÂą by po chwili powrĂłciĂŚ i znikn¹Ì pod wodÂą. Z kolei w 1976 roku, obserwowano nocÂą ÂświatÂła nad morzem, ktĂłre wpadaÂły do wody, by po chwili siĂŞ z niej wynurzyĂŚ i wpaœÌ do niej ponownie. Zdarzenie obserwowali mÂłodzi ludzie pÂływajÂący nocÂą po morzu, zwyk³¹ wiosÂłowÂą ³ódkÂą. W pewnym momencie tajemnicze ÂświatÂła przelatywaÂły nie tylko nad ich gÂłowami, ale takÂże pod ³ódkÂą. Podobne ÂświatÂła widziano takÂże innym razem, niedaleko hiszpaĂąskiej miejscowoÂści La Jara. ÂŚwiadkowie widzieli ÂświatÂła powoli pogr¹¿ajÂące siĂŞ w wodzie, nurkujÂące w g³êbiny i pozostawiajÂące po sobie takÂże ÂświetlnÂą smugĂŞ. ÂŚwiatÂła pod wodÂą obserwowali takÂże marynarze HiszpaĂąskiej Marynarki Wojennej u podejÂścia do portu w Kadyksie. Bautista uwaÂża, Âże caÂły region Morza Alboran powinien byĂŚ magnesem dla kosmitĂłw. LeÂży on pomiĂŞdzy dwoma kontynentami gdzie znajdujÂą siĂŞ tajne bazy wojskowe na Gibraltarze, w Rota i Moron, gdzie prowadzi siĂŞ eksperymenty lotnicze. W rejonie tym znajdujÂą siĂŞ takÂże zbiorniki elektrowni atomowych, a takÂże kopalnia Rio Tinto.

W lipcu 1970 roku, pÂłetwonurek polujÂący na ryby niedaleko Castellon de la Plana, w odlegÂłoÂści ok. 70m od brzegu, zauwaÂżyÂł pod wodÂą cylindryczny obiekt o dÂługoÂści jakÂą oszacowaÂł na 7m i szerokoÂści 3m. Obiekt nie miaÂł ÂśladĂłw spawania, bÂądÂź nitowania i sprawiaÂł wraÂżenie jakby byÂł wykonany z jednego kawaÂłka metalu. PÂłetwonurek podpÂłyn¹³ blisko i noÂżem prĂłbowaÂł zarysowaĂŚ powierzchniĂŞ obiektu – bez powodzenia. PrĂłbowaÂł takÂże przesun¹Ì obiekt pod wodÂą – ten jednak sprawiaÂł wraÂżenie wmurowanego w dno.

Ten sam pÂłetwonurek zabraÂł wieczorem swojÂą dziewczynĂŞ na ³ódkĂŞ by spĂŞdziĂŚ romantycznie czas pod rozgwieÂżdÂżonym niebem. Dziewczyna zauwaÂżyÂła wĂłwczas ÂświatÂło, ktĂłre nie byÂło spadajÂącÂą gwiazdÂą a czymÂś co wyleciaÂło z wody i poszybowaÂło w czerĂą nocy. PÂłetwonurek domyÂśliÂł siĂŞ czym mĂłgÂł byĂŚ ten obiekt. Na drugi dzieĂą sprawdziÂł to samo miejsce gdzie znalazÂł cylinder, ale jego juÂż tam nie byÂło…

http://nowaatlantyda.com/2012/03/04/podwodne-ufo-na-morzu-alboran/