Tytuł: PaĂąstwowe dzieci Wiadomość wysłana przez: Dariusz Luty 09, 2012, 21:56:15 Wielu z nas sÂłyszaÂło zapewne o polskiej rodzinie ÂżyjÂącej w Norwegii, ktĂłrej odebrano dziecko tylko dlatego, iÂż to nie speÂłniaÂło oczekiwaĂą wychowawczyni i jej zwierzchnikĂłw. Dla tej rodziny sprawa zakoĂączyÂła siĂŞ szczĂŞÂśliwie.
Jednak czy ten przypadek jest ewenementem? Chyba nie i zapowiada siĂŞ jeszcze gorzej: Norweskie ministerstwo potwierdza, dzieci sÂą paĂąstwowe czw., 2012-02-09 14:14 (http://zmianynaziemi.pl/sites/default/files/imagecache/440na300/dzieci_panstwowe.jpg) http://www.sxc.hu WÂładze norweskie sÂą gotowe zadaĂŚ kolejny cios instytucji tradycyjnej rodziny. Ministerstwo Rodziny, Dzieci i Spraw Socjalnych przygotowaÂło raport, w ktĂłrym proponuje siĂŞ wprowadzenie w tym kraju nowych kryteriĂłw oceny dobrego samopoczucia dzieci. G³ówne tezy zakÂładajÂą ponad to, Âże biologiczni rodzice nie majÂą juÂż priorytetu w wychowaniu wÂłasnych dzieci i w wypadku odkrycia, Âże dziecko jest niezadowolone, bĂŞdzie ono usuwane z takiej rodziny. Oznacza to, Âże wszystkie dzieci urodzone w Norwegii lub te znajdujÂące siĂŞ na terenie tego kraju nie bĂŞdÂą juÂż naleÂżeĂŚ do rodzicĂłw i stajÂą siĂŞ "wÂłasnoÂściÂą" paĂąstwa. Nic dziwnego, Âże w takich okolicznoÂściach, Norwegowie nie sÂą skÂłonne do rodzenia dzieci. Jedna trzecia dzieci w Oslo stanowiÂą przedstawiciele mniejszoÂści narodowych. Minister ds. Rodziny, Dzieci i Spraw Socjalnych Norwegii Audun Lisbakken przygotowaÂł pakiet dziaÂłaĂą zmierzajÂących do dalszej poprawy sytuacji dzieci w Norwegii. Stwierdzono, Âże g³ównÂą przeszkodÂą dla takiej poprawy sÂą sami rodzice. Dlatego Lisbakken proponuje zniesienie ich priorytetĂłw we wszystkich sprawach dotyczÂących dzieci. Twierdzi on, Âże „jeÂśli relacje miĂŞdzy rodzicami a dzieĂŚmi sÂą przeszkodÂą w rozwoju dziecka, to dziecko powinno byĂŚ waÂżniejsze niÂż biologicznego zasady." OczywiÂście minister przyznaje, Âże dla kaÂżdej osoby lepiej jest wychowywaĂŚ siĂŞ w swojej rodzinie, ale skoro g³ównym celem jest wspieranie rozwoju dzieci, wszystkie czynniki, ktĂłre mogÂą zak³ócaĂŚ ten rozwĂłj wedÂług rozumienia paĂąstwa, muszÂą zostaĂŚ wyeliminowane. Planowane jest czasowe odbieranie dzieci na okres zaleÂżny od wieku maÂłoletniego. Rodzice bĂŞdÂą mogli odwoÂływaĂŚ siĂŞ do sÂądu, ale paĂąstwo chce mieĂŚ instrumenty do monitorowania ich postĂŞpowania. WiĂŞkszoœÌ spoÂłeczeĂąstwa norweskiego jest zaskoczona planami Jednak niektĂłrzy nie widzÂą w interwencji paĂąstwa w sprawy rodziny niczego dziwnego, "Rodzice nie powinni zakÂładaĂŚ, Âże jest to ich Âżycie prywatne. W przeciwnym razie, w jaki sposĂłb spoÂłeczeĂąstwo, ktĂłre ma na celu ochronĂŞ dzieci, ma byĂŚ informowane o nieprawidÂłowoÂściach?" mĂłwi minister Lisbakken Komentarz ZnZ: Komentarz do tej wiadomoÂści moÂże byĂŚ chyba tylko niecenzuralny wiĂŞc lepiej go nie zamieszczaĂŚ. Tak siĂŞ wÂłaÂśnie koĂączy rosnÂąca wÂładza reÂżimu biurokratycznego. JeÂśli tak ma wyglÂądaĂŚ postĂŞp to lepiej chyba byĂŚ pogardzanym „moherowym beretem”... ÂŹrĂłdÂło: http://www.pravda.ru/society/family/pbringing/09-02-2012/1107475-Norway-0/ http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/norweskie-ministerstwo-potwierdza-dzieci-sa-panstwowe Tytuł: Odp: PaĂąstwowe dzieci Wiadomość wysłana przez: Rafaela Luty 09, 2012, 23:46:24 Zyjemy w czasach jakich jeszcze nie bylo. Oceniamy rozne sytuacje wedlug naszego tradycyjnego myslenia, ktore niestety ale nie jest
na czasie. W ostatnich latach spotkalam sie z roznymi sytuacjami rodzina-dzieci. Bardzo czesto okazuje sie ze niestety ale lepszym losem jest dla dzieci wychowywanie w rodzinie zastepczej lub w sierocincu. W dzisiejszych czasach dzieci umieraja z glodu, bo rodzice poprostu nie dbaja o wyzywienie swojej rodziny nie wspominajac o wychowaniu swoich dzieci. Trudno miec pretesje do tych rodzicow ze nie troszcza sie o swoje pociechy, skoro oni sa tez zle wychowani. Problem sie poglebia na calym swiecie. Wszyscy chca byc bardzo wazni, dobrze zyc i wszystko miec. Jesli sa problemy rodzinne, to nikt nie miesza sie do tego, ani z rodziny ani sasiedzi jedynie szkola ma odwage zajac odpowiednie stanowisko. Dopiero kiedy problem staje sie katastrofa, wtedy sa wszyscy mocno rozczarowani i zaskoczeni. Nikt nie zabierze dziecka normalne zdrowej rodzinie, obojetnie w jakim panstwie . Jest to temat ktory zaczyna sie robic goracym tematem. W takim panstwie jak Deutschland jest masa ludzi mlodych ktorzy nie umia pisac i czytac, mimo ze maja ukonczona szkole podstawowa. Znam ten problem, bo mam znajomych w szkolach zawodowych jako nauczyciele ktorzy maja z tym problemem do czynienia. Na ten temat rozmawia sie tez w radiu i TV. Problemy niestety rosna i beda rosly, niekiedy ja sobie mysle ze sa to ofiary tego szybkiego rozwoju technicznego, kazdy walczy o byt. Slabi zostaja w tyle. Kiedy w panstwie byly pieniadze, to tej slabsi obywatele mieli dobra pomoc socjalna i zyli spokojnie dopracowujac pare groszy do tego co panstwo im dalo. Te czasy sie skonczyly, dzisiaj jest inny realitet. Nalezy byc bardzo ostroznym w wydawaniu opinii . Tytuł: Odp: PaĂąstwowe dzieci Wiadomość wysłana przez: east Luty 10, 2012, 11:13:51 Bardzo rozsÂądna opinia , Rafaelo.
Niestety , ale czĂŞsto rodzina to patologia, a wiĂŞkszÂą patologiÂą jest zobojĂŞtnienie na rodzinnÂą patologiĂŞ w imiĂŞ czego ? W imiĂŞ posiadania dzieci ? Bo rodzice posiadajÂą dzieci ? Ani rodzice, ani PaĂąstwo nie sÂą wÂłaÂścicielami dzieci. W Norwegii paĂąstwo chce wychowywaĂŚ potulnych obywateli zaprogramowanych na posÂłuszeĂąstwo. Pokusa jest silna. W niektĂłrych modelach rodzin, takich jak np Romowie, albo ÂżebrzÂący Cyganie, dzieci to dochodowy interes. W skrajnych przypadkach w niektĂłrych paĂąstwach Afryki dzieci sÂą najcenniejszymi ÂżoÂłnierzami, bo bezkrytycznie wypeÂłniajÂą rozkazy i nie ¿¹dajÂą niczego w zamian, ginÂąc bez sÂłowa skargi. Problem krĂŞci siĂŞ wokó³ posiadania dzieci, nawet prawicowi tradycjonaliÂści nie widzÂą niczego zÂłego w urabianiu dzieci na swojÂą mod³ê. Ja uwaÂżam, Âże to wszystko jest patologia, nawet ta "tradycyjna". UwaÂżam, Âże jesteÂśmy opiekunami dzieci, powinniÂśmy pokazywaĂŚ im Âświat i jego ró¿norodnoœÌ, uczyĂŚ odpowiedzialnoÂści i sztuki wyboru, obdarzaĂŚ miÂłoÂściÂą , nasycaĂŚ dzieci pokojem, szacunkiem do drugiego czÂłowieka i rozwaÂżnÂą dobrociÂą. Dobrze, kiedy dziecko ma takÂą rodzinĂŞ, takich nauczycieli i takie paĂąstwo. Na razie to ideaÂł trudny do speÂłnienia. PrzewaÂżnie dzieci kiedy dorastajÂą, stajÂą najpierw przed najwaÂżniejszym dylematem pt. KIM JESTEM . CzujÂą potrzebĂŞ odnalezienia siebie i dlatego popadajÂą w konflikt z prawem, albo szukajÂą wsparcia w mniej lub bardziej paĂąstwowych sektach, czy ruchach mÂłodzieÂżowych (skini, punki, rasta, KoÂśció³ ). PoszukujÂą lepszej toÂżsamoÂści negujÂąc przykre doÂświadczenia z dzieciĂąstwa. Nie znajÂą smaku bycia szczĂŞÂśliwym, pokojowo nastawionym czÂłowiekiem. Za maÂło siĂŞ mĂłwi o prawach czÂłowieka. Wszyscy tylko ciÂągle wymagajÂą, karzÂą, ¿¹dajÂą. RoÂśnie gĂłra obowiÂązkĂłw, umniejsza siĂŞ zapisane konstytucyjnie wolnoÂści i prawa jednostki a w tym np do opieki zdrowotnej ( z czego zrobiono farsĂŞ po prostu). @Rafaela Cytuj Problemy niestety rosna i beda rosly, niekiedy ja sobie mysle ze sa to ofiary tego szybkiego rozwoju technicznego, kazdy walczy o byt. Slabi zostaja w tyle. Walczymy o byt, poniewaÂż PaĂąstwo stworzyÂło takie warunki bytowania w ktĂłrym walka i nierĂłwnoœÌ sÂą podstawÂą. Ten model opiera siĂŞ na darwinowskim doborze naturalnym, ktĂłry dziÂś, w Âświetle najnowszych badaĂą naukowych okazaÂł siĂŞ mitem. Niestety z uporem promuje siĂŞ go jako jedynie sÂłuszny dlatego, Âże stanowi podstawĂŞ dla elit. Niedawno moja ciĂŞÂżko chora znajoma przeÂżyÂła tragediĂŞ bo na komisji lekarskiej ZUS odmĂłwiono jej renty. Jest Pani mÂłoda i moÂże pracowaĂŚ - usÂłyszaÂła. Ale, Âże nikt jej nie przyjmie schorowanej do pracy (niedowÂład koĂączyn i nowotwĂłr biaÂłaczka), kiedy to zdrowi majÂą problemy znaleŸÌ robotĂŞ , to juÂż nikogo nie obchodzi. Teraz kobieta z maÂłym dzieckiem pozostaje bez ÂśrodkĂłw do Âżycia. Za mÂłoda by dostaĂŚ pomoc, zbyt chora by otrzymaĂŚ pracĂŞ. A dziecko trzeba wychowaĂŚ i nie wolno siĂŞ poddawaĂŚ. Tak wyglÂąda pomoc PaĂąstwa, ktĂłre miesza siĂŞ do prywatnej sfery Âżycia czÂłowieka , ktĂłre chce mu regulowaĂŚ zakres wolnoÂści (ACTA) i stosunki rodzinne. WidaĂŚ goÂłym okiem, Âże w PaĂąstwie oparcia nie ma. Nie dziwne wiĂŞc, Âże Polacy uciekajÂą stÂąd jak najdalej wybierajÂąc nawet takÂą faszystowskÂą (w drugÂą stronĂŞ ) NorwegiĂŞ. CzÂłowiek pod takÂą presjÂą myÂśli nieco inaczej, bardziej Âżyciowo niÂż tradycjonaliÂści. PomyÂślaÂłbym raczej praktycznie: " JeÂśli mnie zabraknie, to choĂŚ PaĂąstwo siĂŞ dzieckiem zajmie ". Z dwojga zÂłego wolaÂłbym, gdybym miaÂł wybĂłr, jak ta moja znajoma, ÂżyĂŚ w Norwegii niÂż w naszym, katolickim kraju z krzyÂżem wiszÂącym w sejmie. Tu siĂŞ w praktyce drwi nawet z wÂłasnych wartoÂści - na pokaz siĂŞ nimi afiszujÂąc - a co dopiero martwiĂŚ o Âżycie ludzkie, czy maÂłe dziecko. Tytuł: Odp: PaĂąstwowe dzieci Wiadomość wysłana przez: songo1970 Luty 10, 2012, 11:28:25 ..problem w tym, Âże niepeÂłnoletnich nie traktuje siĂŞ jako peÂłnoprawnych ludzi :(
"Karta Praw Podstawowych skÂłada siĂŞ z preambuÂły oraz 54 artyku³ów rozdzielonych miĂŞdzy 7 rozdzia³ów: GodnoœÌ czÂłowieka (art. 1–5): - ochrona godnoÂści ludzkiej; prawo do Âżycia (w tym zakaz orzekania i wykonywania kary Âśmierci); prawo do integralnoÂści cielesnej (w tym zakaz praktyk eugenicznych, zakaz czerpania zyskĂłw z ciaÂła ludzkiego jako takiego i jego czĂŞÂści, zakaz klonowania w celach reprodukcyjnych); zakaz tortur i poniÂżajÂącego traktowania lub karania; zakaz niewolnictwa i pracy przymusowej. WolnoÂści (art. 6–19): - prawo do wolnoÂści i bezpieczeĂąstwa osobistego; prawo do poszanowania prywatnoÂści i Âżycia rodzinnego; ochrona danych osobowych; prawo do zawarcia ma³¿eĂąstwa i zaÂłoÂżenia rodziny; wolnoœÌ myÂśli, sumienia i religii; wolnoœÌ przepÂływu informacji i wyraÂżania opinii; wolnoœÌ zgromadzania siĂŞ i stowarzyszania siĂŞ; wolnoœÌ sztuki i badaĂą naukowych; prawo do edukacji; wolnoœÌ wyboru zawodu i prawo do zatrudniania siĂŞ w kaÂżdym paĂąstwie UE; wolnoœÌ prowadzenia dziaÂłalnoÂści gospodarczej; prawo wÂłasnoÂści (w tym wÂłasnoÂści intelektualnej); prawo do azylu; ochrona na wypadek wydalenia i ekstradycji. RĂłwnoœÌ (art. 20–26): - rĂłwnoœÌ wobec prawa; zakaz wszelkiej dyskryminacji; poszanowanie ró¿norodnoÂści kulturowej, religijnej i jĂŞzykowej; rĂłwnoœÌ pÂłci ale przy dopuszczeniu "specyficznych korzyÂści dla pÂłci niedostatecznie reprezentowanych"; prawa dziecka; prawa osĂłb starszych; integracja osĂłb niepeÂłnosprawnych. SolidarnoœÌ (art. 27–38); - prawo pracownikĂłw do informacji i konsultacji; prawo do ukÂładĂłw zbiorowych i wspĂłlnych dziaÂłaĂą; prawo do pomocy spoÂłecznej i mieszkaniowej; prawo do ochrony przed nieuzasadnionym zwolnieniem; prawo do dobrych warunkĂłw pracy; zakaz pracy dzieci i ochrona pracujÂącej mÂłodzieÂży; zakaz zwolnieĂą z powodu macierzyĂąstwa, prawo do zasiÂłku macierzyĂąskiego i opiekuĂączego; prawo do pomocy socjalnej; prawo dostĂŞpu do sÂłuÂżby zdrowia; ochrona Âśrodowiska; ochrona konsumenta. Prawa obywatelskie (art. 39–46): - prawo do gÂłosowania i kandydowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego; prawo do gÂłosowania i kandydowania w wyborach samorzÂądowych; prawo do dobrej administracji; prawo dostĂŞpu do dokumentĂłw unijnych; prawo skÂładania skarg do Rzecznika Praw Obywatelskich; prawo skÂładania petycji do Parlamentu; prawo przemieszczania siĂŞ i osiedlania; prawo do ochrony dyplomatycznej i konsularnej. Wymiar sprawiedliwoÂści (art. 47–50): - prawo do rzetelnego procesu sÂądowego; domniemanie niewinnoÂści i prawo do obrony; zasada legalizmu i proporcjonalnoÂści w procesie karnym; ne bis in idem procedatur (nikt nie moÂże byĂŚ Âścigany lub skazywany z powodu faktĂłw, co do ktĂłrych zostaÂł juÂż uniewinniony lub skazany; nie moÂże byĂŚ sÂądzony dwa razy o to samo). Postanowienia ogĂłlne (art. 51–54): - zakres stosowania Karty (podczas implementacji prawa wspĂłlnotowego przez ciaÂła unijne); zakres gwarantowanych praw (mogÂą byĂŚ ograniczone tylko, jeÂśli jest to konieczne dla ochrony dobra publicznego lub innego z praw, przy uwzglĂŞdnieniu zasady proporcjonalnoÂści); zakaz interpretacji Karty w sposĂłb uszczuplajÂący prawa czÂłowieka gwarantowane przez inne akty prawa miĂŞdzynarodowego; zakaz naduÂżycia praw (nie mogÂą byĂŚ interpretowane jako uprawnienie do wydania aktu prawnego niweczÂącego ktĂłrekolwiek z praw i wolnoÂści)." http://pl.wikipedia.org/wiki/Karta_Praw_Podstawowych Tytuł: Odp: PaĂąstwowe dzieci Wiadomość wysłana przez: east Luty 10, 2012, 12:30:54 Karta Praw sobie, a setki tysiÂące rozporzÂądzeĂą, wyjÂątkĂłw i kruczkĂłw prawnych z powodzeniem sobie wyklucza niemal kaÂżde z postanowieĂą Karty. Ta demokracja to farsa.
Niestety, ale nale¿y uczciwie przyznaÌ, ze takie mamy paùstwo, jacy sami jesteœmy, w jakiej kondycji istniejemy jako wypadkowa ludzkich œwiadomoœci. A ¿yjemy w przeœwiadczeniu ¿e wszystko jest od siebie rozdzielone. I dlatego prawo jest niespójne, sprzeczne w wielu punktach, tak pouk³adane, ¿e jeden przepis wyklucza drugi - podzielony œwiat, poszatkowane ¿ycie. I dlatego tyle jest w nim z³a. To z³o pochodzi z nas samych z tego co wydaje nam siê, ze wiemy o œwiecie, bo w nim ¿yjemy i obserwujemy. To zaœ co widzimy jest k³amstwem podtrzymywanym po to byœmy nigdy nie poczuli jednoœci ,po³¹czenia. Dlatego, ze ostatecznie ca³y system sta³by siê zbêdny. Neville (Potêga Œwiadmoœci): " Najwiêkszym z³udzeniem cz³owieka jest jego przekonanie, ¿e istniej¹ inne przyczyny ni¿ jego w³asny stan œwiadomoœci" Zamiast rozkminiaÌ jak jest Ÿle ( co wzmacnia te z³e wibracje ) nale¿y przenieœÌ nasz¹ uwagê na to jak powinno byÌ, ¿yÌ tak, jakby to co powinno byÌ ju¿ mia³o miejsce w rzeczywistoœci. Odwa¿nie i na przekór przeciwnoœciom. |