Niezależne Forum Projektu Cheops

Nie wiem co o tym sądzić, zobaczcie:
(3,5-kilometrowe UFO przez 2 dni w pełni widoczne)


//powinno być 2 mile - chyba błąd

blog o tym (z filmem youtube):
http://www.10-14-08.blogspot.com/

To już niedługo :)

Pożyjemy zobaczymy...oby tylko nie chodziło o 10 października 2012 roku ;)

 O0 stolo  O0

na stronie tej kobiety z channelingiem pisze, że mogą przełożyć przelot o kilka dni, ale na 100% przelecą w październiku 2008 nad wieloma państwami

...żeby tylko w październiku nie pisali, że przełożą na listopad, w listopadzie na grudzień itd. ;)

//p.s.: stolo - wypasione masz teraz te emotikony w podpisie :D

Pokazywanie przybyszom z kosmosu jak umiemy się kopać po głowach może doprowadzić do rozszyfrowania naszych metod walki.
Nawet nasz były prezydent wiedział, że walcząc z Mieciem, od Miecia się zginie... :)

jakiego rozszyfrowania naszych metod...?
przez ufo? o to chodzi?

Czytam obecnie "Radę Dziewięciu", tam tęż mówią że będą się pokazywać, oczywiście w pokojowych zamiarach. Nie podają jednak dat.

Oby była to prawda. Dobrze się składa, że to za miesiąc a nie za 2 lata. Ale będzie numer na świecie, już się cieszę :)

Jesli to prawda i dojdzie do tej manifestacji UFO, to mam wrażenie, że dojdzie do małej rewolucji na ziemi a natępnie będą kontakty 3 i 4 stopnia.

Czekam cierpliwie.

a mi się widzi, że nic takiego miejsca mieć nie będzie  ;)


 O0 stolo  O0

Też podchodzę do tego trochę z przymróżeniem oka, choć nie ukrywam że chciałbym aby się pokazali.
A niech narobią bajzlu w niektórych strukturach. :D

to tak jak ja.. ale po cichu liczę, że jednak pokażą nam swoje czułki tudzież inne macki ;-) 

Już sam przelatujący statek kosmiczny byłby nie lada wydarzeniem. Zrobiłby się bajzel, bo na wierzch wypłynęło by wiele osób przypisujących sobie proroctwa związane z tym wydarzeniem :(

O0 stolo O0

fajnie by było, przylatujcie! ;D

nie no, niemożliwe  ;D ale bede zadzierac nosa do góry, jakby co  ;)

"rozmiary spodziewanego statku: 2000 mil średnicy."

Przecie to dwukrotna wielkość polski  3 218,688 kilometra :o

W tym wszystkim podoba mi się jednoznaczność przekazu - konkretna data +/- 3 dni i nie ma przeproś. Jeżeli nie przylecą to już nic nie dadzą tłumaczenia w stylu "no im trudno poruszać się w naszych określeniach czasu..." Aha i jakby co to mam nadzieję, że ten przelot nastąpi na wysokości max kilkuset metrów a nie kilometrów...
Jednak jestem mocno sceptyczny.

EDIT:
Mora, w linku stoi 3,5km czyli 2 mile, coś zer dopisałeś do wielkości podanej [zapewne] w metrach...

niekoniecznie - są mile morskie, lądowe.... itd.

Sory, ale jakoś nie chcę mi się w to wierzyć. Prędzej kaktus mi na dłoni wyrośnie xD I nie chodzi o to, że w nich nie wierzę. Po prostu byłoby to zbyt dziwne  ;D

Chyba odpowiednio duża grupa ludzi pozytywnie odpowiedziała na:

 http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=Czy_chcecie_abysmy_sie_ujawnili

Więc chcą to zrobić. ;)

moga rzeczywiscie przyleciec bo przeciez ceny ropy na swiecie spadaja...

Jestem sceptyczna, ale bardzo chcialabym, aby się tak stalo; ale bylby wstrząs  :)

jeśli przylecą to będzie oznaczało że wszystko co tu robimy ma sens... więc poczekajmy  O0

Pożyjemy, zobaczymy... :) długo nie trzeba czekać.
To nie kwestia wiary w UFO, tylko w przekaz tej osoby :D
Ja w niego nie wierzę.

Znaczącym jest również to, że prawdziwość zapowiedzi pojawienia się wielkiego statku w podanym terminie potwierdziło kilka innych, zupełnie niezależnych mediów (www.10-14-08.blogspot.com). Podano m.in. niewiarygodne rozmiary spodziewanego statku: 2000 mil średnicy.

Chyba nie doczytałeś do końca tego co napisał tom1ek

fakt, ja mogłem się machnąć, chyba miało być 2 mile:
mila * 2 = 3,218688 kilometra

Było juz wiele zapowiedzi różnych wydarzeń, ale sprawdzały się tylko te z przeszłości, może więc teraz nastąpi przełom i sprawdzi się przepowiednia? Poczekamy - zobaczymy to niedługo
Uważam, że nie jesteśmy sami we Wszechświecie
Pozdrawiam Hen ;)

O KURCZE !!!!!! chcę :) ale jednocześnie  boję się reakcji swojego organizmu. Już teraz mam serce w gardle i modlę się żebym nie stchórzyła .

Nie będzie przed czym. Oni się nie pojawią... a jeśli to wystarczy sie przeżegnać i znikną ;)

Haha, Loukas juz widze cie z wodą swięconą i kropidłem  :D

Fajne, prawda? Chociaż mam swoje, preferowane, metody. W każdym razie to równie iluzoryczne jak wołanie o Elvisa albo oświecenie ;) (bo nie przylecą :P)

Ciekawe jesteś egzorcystą? ;D na ufo nie działa woda święcona xD
A moim zdaniem w tym roku dojdzie do jakiejś większej manifestacji ufo ;]

Loukas
 Własnie się już pojawiają .W sobotę  podobno obserwowali ich mieszkańcy Chicago  :P

A jest jakieś nagranie z tego?

W audycji Choroszy zapowiedzieli ze bedzie filmik na stronie Pch (chyba amerykanskiej)  ;D juz sie  nie moge doczekać. Chyba nie puszczą ciemnego nieba z napisem: 'chmury i smog popsuły widowisko'

Loukas ostrzegam kropidło nie siegnie tak wysoko ;)

Skąd wiesz, próbowałeś?

Cóż, codziennie ktoś twierdzi, że widział jakieś UFO.


Nie ma u Boga nic niemożliwego ;)

Robson
Do kontaktów 3 i 4 stopnia to jeszcze daleko !! Nie wszyscy ludzie są pokojowo nastawieni.Wystarczy posłuchać wiadomości i widać ile jest rasizmu na ziemi.Nawet tu na forum niektórzy ludzie piszą o obcych że to zielone ludziki ;)
Loukas posłuchaj ostatniej audycji Barbary Choroszy.Obserwacja trwała około godziny i widziało ich wielu ludzi

Niektórzy ludzie się po prostu boją uwierzyć przecież to by zburzyło ich dotychczasowe życie
a co do wody święconej nie próbowałem...

PS: Loukas jakiego ty dowodu potrzebujesz aby uwierzyć w ufo itp. itd.?

mora on chyba jak niewierny Tomasz potrzebuje dotknąć ;)
Ha !! a nawet jak dotknie to i tak powie że to halucynacja :D

I to mnie właśnie boli, taki człowiek twierdzi że takie rzeczy piorą nam mózg ale tak naprawdę to wszyscy sobie robimy pranie mózgu TV, radio, internet sam nie wiem do końca w co wierzyć ale jedno wiem że skoro tyle się mówi o tym to logicznym jest że to istnieje

a oprócz niemieckiego i angielskiego znasz polski? Goebbelsie...

Ten cytat jest dość znany... "Trzeba wystarczająco często powtarzać kłamstwo, wtedy w końcu każdy uwierzy".

Ja nie gustuje w cytatach Hitlerowców... ale ma racje tylko udowodnij mi że ufo, duchy itp. itd. to kłamstwo ;] daj mi dowód że to nie istnieje...

Loukas!!!!!!! ja nie mogę przecież ty właśnie zacząłeś....... zacząłeś...... eee?? !! ?? .... ushifhifafsauisaui ???..... używać emotikonek :P haha

to bylo piasne do ciebie a nie do Boga
ale bez obaw jak zobacze filmik z ufo przezegnam sie i zobacze czy zniknie...

Ja się bardzo cieszę z tej informacji choć tak naprawdę nie wiem czy przylecą. Ale na pewno nie będę się ich obawiał. Na początku września otrzymałem implant od przyjaznych istot (mam kilka typów ale nie będę strzelał bo to nieistotne). Najważniejsze że ów implant (którego powłoka naskórna zanika) odblokował we mnie zdolność pisania automatycznego.

Poza tym jeszcze w roku 2006 miałem wizję w której pojawia się ogromne UFO i teleportują się z niego istoty które nie czynią nam nic złego. A dla tych którzy się boją mogę zapewnić że obserwacje CE1 jeszcze nigdy nikomu nie zrobiły najmniejszej krzywdy. Myślmy więc pozytywnie i poczekajmy co przyniesie czas.

oo sasquatch89 i ty tutaj! :) witamy
//tylko avatara ci brakuje

Mówisz że otrzymałeś implant możesz to jakoś bardziej wyjaśnić jak to dokładnie wyglądało? i jak zachowywały się te "przyjazne istoty"?

Pomieszało się trochę w moim życiu - głownie za sprawą negatywnych bytów. Postanowiłem od odpocząć od moderowania forum NPN bo matura niebawem :) No i postanowiłem dać projektowi trzecią już szansę. Jak to mówią "do trzech razy sztuka" - zobaczymy czy się uda. :)


Niestety samego momentu zainstalowania implantu nie pamiętam. Wiem tylko że tamtej nocy nie pamiętałem snów co dzieje się niezwykle rzadko. Implant zobaczyłem nazajutrz. W sumie nie wiem jak to opisać. Wygląda tak jakby wstawili dwa implanty bo przeskoczenie na drugą rękę raczej odpada. Pierwszy implant zauważyłem na lewej ręce po środku między palcem wskazującym a kciukiem ale jak powiedziałem o tym znajomemu zajmującemu się zjawiskami paranormalnymi implant zniknął i po 2-3 dniach pojawił się na prawej i tak został. Ów przyjaciel wszedł w OOBE i od naszych opiekunów duchowych dowiedział się że to implant odblokowujący pismo automatyczne. I tyle :)

no i racja - Patrz: "Aktualnosci"

sasquatch89 - tak sie tylko zastanawiam czy faktycznie implant jest potrzebny, nie lepiej było odblokować odpowiadające za tą czynność partie mózgu?? Czy implant nie może także służyć i innym (może ukrytym) celom??

O0 stolo O0

Jak sam Enki mówił używają tego jako kamer by rejestrować to co się dzieje...

Z informacji mi przedstawionych przez Górę wynika że nie byłem dostatecznie rozwinięty aby odblokować tą zdolność ale była ona zapisana w tym punkcie obecnej reinkarnacji. Sposób w jaki to zrobiono był nieistotny. Przebiegało to dwutorowo:

28 sierpnia - odblokowanie niezbędnych partii mózgu; czakra 3 oka, serca i korony naciskały z taką siłą że musiałem się położyć a inne osoby które mnie znały i rozwijały się, wbiły się na gg z informacją że odbierają bardzo silne impulsy ode mnie.

Drugim etapem była instalacja implantu.

PS. Nie wiemy czy słowa Enkiego mają tu zastosowanie. Każdy przypadek jest inny. Jemu zapewne chodziło o implanty instalowane przez Raptoidów i Orionidów.

O nie, to TY masz mi, jeśli już, udowodnić, że istnieją.

To kosmity mają jakąs systematykę...ciekawe.
Co do samej idei implantu - nie wierzyłbym w dobre działanie żadnego ciała obcego w swoim organizmie z wyjątkiem może endoprotezy stawu biodrowego. Zresztą, masz na pewno bardzo rozwiniętą i ciekawą wyobraźnię. Nie myślałeś może o pisaniu literatury młodziezowej? Np. "John K. i kosmiczny implant". Gwarantuje sukces kasowy :)

Do Enigmy:
Cóż, film RACZEJ nie będzie pokazywał UFO ;) Myślałem raczej o kontakcie "na żywo"... w końcu prawie cała ludzkość ma zobaczyć, tak?

Wiesz jak mam ci udowodnić istnienie tego skoro ty nie jesteś w stanie uwierzyć w najprostsze(manifestacje ufo) rzeczy? Po za tym nie będę cię przekonywać skoro sam nie chcesz uwierzyć było by to błędne dać ci rozwiązanie działania... Pozdro
Może kiedyś zrozumiesz że świat jest inny niż myślisz... Powodzenia życzę

już kiedyś na forum pytałem ale nikt nie udzielił mi odpowiedzi:

Co powoduje, że wierzymy w jeden przekaz a w inny nie, choć świadkami nie byliśmy na żadnym??

Dlaczego nie wierzymy, że poza nami we wszechświecie są inne istoty, które nas odwiedzają a z łatwością jesteśmy uwierzyć w ukrzyżowanie i późniejsze zmartwychwstanie Chrystusa??

To może drastyczny rozrzut skrajnych przypadków i nie mam zamiaru wszczynać wojny religijnej. Pytanie jest proste:

Dlaczego??

O0 stolo O0

Intuicja? Szczerze nie wiem jak odpowiedzieć na to pytanie  :-\

BINGO. Ja już poruszałem tę kwestie tylko oczywiście jak człowiek mówi subtelnie to nikt nie rozumie. NIE MA ŻADNYCH, albo sa bardzo słabe i chwiejne, powodów, by wybierać jakąś opcję. W pewnej chwili pojawia się pytanie "komu wierzyć"? W momencie jego zadania człowiek zdany jest na siebie, na swoją wiarę i ocenę, natomiast na poziomie opisowym, bez wartości utylitarnej, można zastosowac zabieg taki jak zakład Pascala, przez co jasno wychodzi, że lepiej wierzyć w przekaz biblijny ;) Ale trzeba pamiętać to bezuzyteczna praktycznie teoria, która de facto przekreśla to, o co w chrześcijaństwie chodzi. A chodzi o miłość do Boga, który się dla nas poświęcił, dba o nas i chce dla nas dobrze. Tyle. Racjonalnie tego roztrząsnąć się nie da, podobnie jak kwesti "czy Bóg istnieje?".

Ciężko przeciwstawić się temu co nam wkładają do głowy rodzice - bądź co bądź są autorytetami dla młodego człowieka

Ta wiara opiera się na wcześniejszych doświadczeniach: jeżeli do tej pory sprawdzało się wszystko co mówił człowiek A to dlaczego mu nie wierzyć teraz. Gorzej jak mówi to człowiek B, o którym nic nie wiemy, którego nie znamy i który mówi coś co wiemy ale na własne oczy nie widzieliśmy.

To odwieczny dylemat zaufania - moim zdaniem

O0 stolo O0

Czy cała ludzkośc ma zobaczyć...tego chyba nie było mówione. Zobaczą ci którzy chcą zobaczyć, szukaja czekają, jak ktoś gapi sie bezustannie pod stopy lub na czubek swojego nosa to za wiele nie zobaczy poza nim.

Co do implatnów, kamer to ja mam takie brzydkie wrażenie ze wszystkie te manipulacje odbywają sie w innym wymiarze, którego na codzień nie mozemy zobaczyc. Bo gdyby wszczepienie miało sie odbywać 'fizycznie' zosatałby by ślady po operacji. Moja ciotka twierdziła kiedyś uparcie, ze 'sniło jej sie ze wyjeli jej czipa' - tymczasem ona kompletnie nie interesuje sie tematyką ufo.

Stolo, odpowiedz na twoje pytanie jest dośc prosta, wierzymy i ufamy w to co odpowiada naszym włąsnym pogladom czy systemowi wartości. Informacje sprzeczne, które mogłlby zburzć istniejący pożądek- zmusić do zrewidowania myślenia, mózg w pierwszym kontakcie odrzuca  ;) To odruch obronny i racjonalne myślenie, jest tu odpowiednim lekarstwem. Chociaz nie wykluczam intuicji, ale kojarzy mi sie ona z czymś innym.
Bo to już 'przeczucie' po za konkretnymi argumentami, czesto pojawia sie 'przed zdarzeniem' zanim zdąrzymy wyciągać wnioski

Sasquatch89 napisał:

PS. Nie wiemy czy słowa Enkiego mają tu zastosowanie. Każdy przypadek jest inny. Jemu zapewne chodziło o implanty instalowane przez Raptoidów i Orionidów.
[/quote]

Otóż nie. Z wypowiedzi Samuela wynika jednoanacznie, przynajmniej moim zdaniem i jeśli się mylę to mnie sprostujcie, że chodzi o implanty jakie mają w planach nam wszczepiać Iluminaci i im podobne ugrupowania, a których z nazwy już nie pamiętam.

A nikt nie pomyślał, że ów statek może być samą "planetą nibiru".

Hmm.. dowiedziałem się o tym jakies 3 dni temu. I nie daje mi to spokojnie spać. Byłbym szczęśliwy gdyby się naprawdę pojawili. Może głupio zabrzmi, ale to byłby dla mnie dowód, że istnieją istoty duchowo od nas wyższe wliczając w to Boga. Chciałbym w to uwierzyć, ale nie ma podstaw na to aby wiadomości przesłane do Blossom'a Goodchild'a były prawdziwe. Tylu teraz fałszywych "proroków" Czekam, czekam z niecierpliwością na naszych braci z daleka ... :)

Nie no Nibiru nie pojawi się znienacka w ziemskiej atmosferze na trzy dni, po czym zniknie. Na pewno nie chodzi tu o Nibiru.

 Jeszcze ponad 3 tyg wiec ostudze nieco nastroje  ;)

No musimy jeszcze poczekać...

Mam pytanie; kupicie chrupki czy popcorn? A moze przekąski z kraba?

żal... :-\
Loukasie Zamiast patrzeć do góry spuszczasz wzrok...
Nie chcę ci wróżyć źle ale kiedyś się to na tobie odbije a jak zrozumiesz to może być już za późno.

Zostawcie chłopaka w spokoju! On po prostu propaguje wegetarjanizm. :-\

(http://img216.imageshack.us/img216/5166/galaktikkz3.th.jpg) (http://img216.imageshack.us/my.php?image=galaktikkz3.jpg)
Będzie miło jak się pojawią - proszę tylko nie myśleć że w statku siedzi Enki, jak widać na rysunku on nie jest z Federacji Światła....
pozdrawiam

(http://img65.imageshack.us/img65/5346/naszagalaktykaoh6.th.png) (http://img65.imageshack.us/my.php?image=naszagalaktykaoh6.png)
bo było jakoś słabo widać

Jeszcze raz wróce do tych nieszczesnych implantów (bo długo szukałam cytatu):
Seans 24
Obraz holograficzny - to wam spędza sen z oczu. Jakie to proste - są ludzie, którzy posiadają wmontowane implanty. To oni służą jako kamery. To z takimi istoty z innych wymiarów mają kontakt przez 24 godziny na dobę - oczy służą jako kamery. Większość ludzi nosi takie wmontowane implanty zupełnie nieświadomie. Jest to faktycznie bardzo wysoka technika. Dlatego też taki cud jest oglądany wtedy, kiedy na danym miejscu znajduje się osoba z kamerą w oczach. Po włączeniu pokazuje się obraz taki, jaki jest potrzebny na daną chwilę.

To tekst o objawieniach, bo chodziło mi o czas obecny/przeszły. Co do przyszłości to było wspominane o implantów 'niewolniczych' w przypadku najazdu i podbiciu palnety

radosław :) To wiemy ,ale może ty wiesz skąd jest ta Federacja Światła i kto wchodzi w jej skład? Plejadjanie,Kasjo czy inni?

Cześc Enigma :)
To byłoby straszne !! Jak sobie pomyślę że nawet ja miałabym mieć taki to aż mnie dreszcz przechodzi...brrrr.... To zakrawa na Matrix.
Mam nadzieję że jeszcze mamy wolną wolę ? a może tylko nam się tak wydaje????

W sprawie implantów.
Mea culpa.
Tego nie pamietałem.

kurcze poprawię to,
miało być 2 mile - pomylili się
pisałem już

Mamy wolną wolę ale tak naprawdę jesteśmy częścią tego systemu i dopóki system nie ulegnie zniszczeniu nasza "wolna wola" jest ograniczona do myślenia

Ble ble ble... zawsze winny jestem system. Nigdy człowiek. Stara śpiewka... posłuchaj emerytów na przystanku.

Dziwnie trafiłeś, jestem wegetarianinem. Ale bardzo egoistycznym - po prostu mam duże zagrożenie nowotworem przewodu pokarmowego i nie smakuje mi mięso. Żadnej ideologii.

Brawo. Tylko to nic nie rozwiązuje. Dalej tkwimy przy wniosku, że to kwestia założenia.

w takim wypadku planeta wypada z gry  ;)   Piękne jest to, że przylatują w Miłości! Każdy pewnie o takim czymś kiedyś marzył... wszechświat pełen istot żyjących w harmonii i miłości.... Oby to było prawdziwe! To będzie najwspanialszy dzień w moim życiu :) (nie licząc GP Singapuru ;P zarcik).

Chanell w skład Federacji Światła wchodzą wszyscy którzy chcą równoważyć Imperium Oriona - siedlisko największego zła w tej galaktyce...

Chociaż nie wycofuje swoje słowa o wolnej woli zobaczcie ilu z nas ma czas zęby spokojnie pomyśleć ludzie są zabiegani a tu szkoła, praca, dom itp. itd. nie dają nam czasu na myślenie

Co to znaczy "nie dają". Sami sobie nie dajemy. Przyznajmy wreszcie uczciwie, że to nasz wybór. Pracujemy więcej aby więcej mieć. Idziemy do lepszych szkół, aby później "lepiej i wygodniej" nam sie żyło. Mamy coraz więcej i to po prostu więcej kosztuje. tyle.

To właśnie miałem na myśli mówiąc o tym, że to nie system jest winny. System nigdy nie jest niczemu winny, a to ludzie sami wymyslają sobie wymówki. W istocie spiskowa teoria dziejów to doskonały sposób na kompensatę swoich niepowodzeń w tym świecie...

a ty Loukasie dalej swoje to system kierowany przez ludzi w głównej mierze nieświadomie...

oki prcujemy więcej ... ale ile trzeba pracować uczciwie, żeby mieć swój własny dom???( większość ludzi nie stać na dom za własne pieniądze, żeby mieszkać na swoim musi ciężko harować spłacając kredyt)
ile żeby wykształcić dzieci?? zapłacić rachunki??

echh chyba łatwiej napalić ognisko w jaskini


o to właśnie chodzi, że znakomita większość ludzi nie widzi winy systemu.... a wielka skoda...

Tak? Świetnie. A teraz wyobraz sobie, że musisz dokonać ekstrakcji zęba kamulcem, a jaskolczym zielem leczysz zakazenie poporodowe. Ciekawe co byście wy wszyscy powiedzieli, jakby karetka nie mogła przyjechać na czas...

A kto stworzył i codziennie tworzy ten system? Piżmoszczury?

tak my ludzie współtworzymy i dlatego musimy się zmienić...

Loukas napisał:
"Tak? Świetnie. A teraz wyobraz sobie, że musisz dokonać ekstrakcji zęba kamulcem, a jaskolczym zielem leczysz zakazenie poporodowe. Ciekawe co byście wy wszyscy powiedzieli, jakby karetka nie mogła przyjechać na czas..."

System jest dla ludzi, czy ludzie dla systemu?
Przy odpowiednim podejściu wszystkich bez wyjątku, nawet w karetkach możnaby używac wiecej srodków ziołopochodnych.

Pazerni ludzie, którzy sprzdali się za kilka dolarów i technologie:)) i ta chęć od setek tysięcy lat do władzy, smutne, ale prawdziwe.

Z "Rady Dziewięciu":

MIKI: Czy mógłbyś opowiedzieć nam o okolicznościach, w których wstąpi główne lądowanie Dwudziestu Czterech cywilizacji na Ziemi?TOM: Jeśli jakieś poważna groźba dla Ziemi spowodowałaby konieczność lądowania, wtedy cywilizacje zgromadziłyby się nad głównymi miastami, aby zmusić ludzi dzierżących władzę do powstrzymania niszczenia. Niektórzy przebywają w atmosferze Ziemi, niektórzy w takiej odległości od niej, że gdyby zaistniała konieczność, szybko by się tu pojawili. Altea kazała wam powiedzieć, że plany lądowania obecnie wstrzymano, gdyż spowodowałoby ono teraz ogromny chaos – ponieważ nie dość wielu ludzi jest przekonanych o istnieniu innych cywilizacji, a także dlatego że nie chcemy spowodować ataku ludzkich sił zbrojnych na przedstawicieli odwiedzających was cywilizacji. Jednakże zapewniamy was, że jeśli Ziemia znajdzie się na krawędzi całkowitego zniszczenia, wtedy cywilizacje przybędą i zapobiegną mu.MIKI: Czy lądowanie nastąpi jedynie w przypadku wielkiego niebezpieczeństwa dla tego świata?TOM: Nastąpi ono, kiedy Ziemianie nie będą czuli potrzeby atakowania, lub jeśli Ziemi będzie zagrażało wielkie niebezpieczeństwo – wtedy się to stanie, bez względu na konsekwencje. Lecz nie obecnie, tak. Wyjaśnię sprawę lądowania i co ono oznacza dla waszej planety. Nasza technologia przede wszystkim pomoże wam zrozumieć jak podnieść poziom waszych upraw, waszego bydła, jak oczyścić wasze wody i jak podwyższyć poziom wibracji waszych dusz – aby wydobyć je z ciemności. Kiedy mówimy 'ciemność', nie mamy na myśli nic negatywnego, ale prawdziwą ciemność, przez którą ludzie nie widzą i nie rozumieją spraw kosmicznych. Nie rozumieją też, że ich nienawiść i gniew stwarzają problem dla Wszechświata. Tylko podnosząc poziom tej planety i poziom jej świadomości, doskonaląc miłość i doskonaląc serce każdego człowieka, możemy doskonalić inne planety w galaktykach. Ta planeta znajduje się na najniższym poziomie, na jakim może znaleźć się dusza, aby się czegoś nauczyć. Tragedią jest gęstość tej planety – jest ona niby muł, lepi się, i te istoty wpadają w pułapkę tej lepkości. Zamierzamy podnieść poziom tej planety z waszą pomocą, co uczyni ją jaśniejszą. Wtedy energia z niej płynąca zostanie posłana we Wszechświat i pomoże podnieść poziom świadomości innych planet. Czy rozumiecie zasadę?ANDREW: Tak. Rozumiem, że to wszystko stanie się za sprawą nowej nauki, którą nam dajecie, jak kiedyś nam powiedziałeś?TOM: To prawda. Będą mutacje. Także wasza planeta zostanie podniesiona do tego poziomu wibracji, na którym staną się możliwe fizyczne kontakty, lecz nie jest to sprawą podstawową. Energia ta zostanie zużytkowana dla zachowania tej planety. Nie mamy nic przeciwko seksowi i wasze fizyczne stosunki nie są naszą sprawą– zdajemy sobie sprawę z konieczności ich istnienia. Ale mówimy o podniesieniu poziomu wibracji, więc energia nie zostanie roztrwoniona na związki fizyczne. Te nowe istoty, które przybywają na waszą planetę i rodzą się na waszej planecie, i dzieci, które mają w sobie 'sonary'... Zamierzałem podać wam nazwy różnych galaktyk i planet, z których pochodzą te istoty, chcące pomóc Ziemi, lecz nazwy te są tak trudne do wymówienia w waszym języku.ANDREW: Hm...TOM: Czy coś cię niepokoi...?ANDREW: Nie, chyba nie. Po prostu wiem, że to co mówisz jest piękne i czyste, i po prostu zwala z nóg!TOM: Tak. Rozumiem.ANDREW: Czy mógłbyś tylko choćby w skrócie opisać jak będzie wyglądało lądowanie?TOM: Całe lądowanie nie nastąpi w jednym czasie. Zacznie się i przez dziewięć dni na całej planecie będą trwały lądowania. Będzie można je zobaczyć, wiele różnych pojazdów, lecz zanim wyładujemy, wyślemy promieniowanie, które zredukuje do zera strach w ludziach. Filmy i książki posiały w was ziarno, dzięki któremu nas rozpoznacie, i ludzie będą to pamiętali. A ta energia, to promieniowanie, które wyślemy przed nami, będzie pochodziło z energii owego ziarna, które już tu jest.

Ziołopochodnych? Przykro mi, nie wszystko wyleczysz ziołami (ziolem też nie, chociaż przez pewien czas może się tak wydawać), a już z całą pewnością nie w karetkach. Zastąpisz morfinę liśćmi koki? Może pacjent, którego noga wpadła w kombajn zachce spróbować delikatnego ziołowego środka przeciwbólowego? Zioła są doskonałe, ale jako profilaktyka i dodatek; wiele obecnych tam substancji wykoprzystuje się farmakologicznie, jednak w formie ekstraktu, który może mieć jakieś mocniejsze i realne działanie.

tak czytam te posty i czytam, i jedynie z sensem tutaj pisze lookas  :)
lookas nie zawracaj sobie uwagi tłumaczeniem im wszystkiego, poczekajmy do tego "niby" 14 paździerinka. To niektorzy niestety będą musieli zamknąć się raz na zawsze  :)

Darku :) O co chodzi z tymi dziećmi które maja      sonary    ???
Ztym promieniowanie to dobry pomysl,bo niby się nie boję i chciałabym ich zobaczyć ,sle jaka by była moja ostateczna reakcja ? tego nie wiem !

Witamy na forum :) kolego
Mylisz się nikt nie będzie MUSIAŁ się zamknąć

chodzi mi o to że teraz większa racja będzie żeby niewierzyć niż wierzyć w to że coś wkońcu ma stać się z naszą planetą. Choć nie przecze że coś sie nie stanie, ale napewno nie w najbliższych 5,10,20,30 latach.

istnienie ufo jest faktem

tak jak istnienie Boga

kto nie chce wierzyć - nie musi

Eee tam. Ostatnio jak UFO miało się pojawić nad wielkimi miastami i zademonstrować nam swoją potęgę oficjalnie to jedyną dziwną rzeczą jakązaobserwowano był dobry chumor profesorów na mojej uczelni po sesji ;]. Jeśli nie kojarzycie o czym mówię, to bodaj w początku 2007 roku miały nam zademonstrować swoja potęgę według jakiegoś tam przekazu kosmicznych narodów czy coś w ten deseń (jakaś Federacja Kosmiczna na wzór Star Treka chyba) - hahahahaha. Było dostępne na stronie PCH, ale nie wiem czy jeszcze tam jest.
http://pl.youtube.com/watch?v=OJ0m8IEr664
po włosku ale nie ważne, jaki zonk :D

tom1ek czy ja podważam istnienie ufo albo Boga?

Istnienie UFO - niestety równiez istnienie Boga - są podważalne. Koncepcja Boga jest tak doskonale niesprawdzalna, że nigdy nie uda się racjonalnie i spójnie udowodnić jego istnienia - istniejące dowody moga przekonać tylko przekonanych - ani dostatecznie mocno mu zaprzeczyć. Problem z UFO jest taki, że wiele elementów tej konstrukcji zostało przeniesionych... dlatego właśnie te tezy o tym, że "oni się ukrywają, ale nam pomagają / przeszkadzają", a rządy nie chca rozpowszechnienia dowodów są właściwie niemożliwe do całkowitego obalenia... właśnie, jakich dowodów? Pokażcie mi namacalny i niekontrowersyjny dowód na istnienie UFO i wykazcie, że zielone ludziki sięgają głębiej niż XIX wieku (właściwie koncepcja zielonego, nieskiego, wyraznookiego i oblego stwora przyszla w latach 40/50 wraz z... zagrożeniem chińskim).

loukas dobrze że są tacy ludzie jak Ty ;] którzy przynajmniej nie piszą bajek jak więszkość na tym forum :)

ja niczego nie podważam, i nie zamierzam, chodzi mi o to że te wszystkie historyjki o końcu świata w najbliższych latach itp. to opowieści żywcem wyjęte z Faktu albo Super Expresu :)

Pozdrawiam

A to że Vasulla przewidziała Walke Reżimu i to trzy dni przed nią nic nie udowadnia?Co o tym myślisz Loukas?
Ja uważam że to Szatan za tym wszystkim stoi spójz na czym opieram swój wniosek:

 "Gdy Jezus szedł po wyjściu ze świątyni, podeszli do Niego uczniowie, aby Mu pokazać budowle świątyni.Lecz On rzekł do nich: «Widzicie to wszystko? Zaprawdę, powiadam wam, nie zostanie tu kamień na kamieniu.A gdy siedział na Górze Oliwnej, podeszli do Niego uczniowie i pytali na osobności:Powiedz nam, kiedy to nastąpi i jaki będzie znak Twego przyjścia i końca świata?;Na to Jezus im odpowiedział;Strzeżcie się, żeby was kto nie zwiódł. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: Ja jestem Mesjaszem. I wielu w błąd wprowadzą.Będziecie słyszeć o wojnach i o pogłoskach wojennych; uważajcie, nie trwóżcie się tym. To musi się stać, ale to jeszcze nie koniec!Powstanie bowiem naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będzie głód i zaraza, a miejscami trzęsienia ziemi.Lecz to wszystko jest dopiero początkiem boleści. Wtedy wydadzą was na udrękę i będą was zabijać, i będziecie w nienawiści u wszystkich narodów, z powodu mego imienia.Wówczas wielu zachwieje się w wierze; będą się wzajemnie wydawać i jedni drugich nienawidzić. Powstanie wielu fałszywych proroków i wielu w błąd wprowadzą;  a ponieważ wzmoże się nieprawość, oziębnie miłość wielu. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. A ta Ewangelia o królestwie będzie głoszona po całej ziemi, na świadectwo wszystkim narodom. I wtedy nadejdzie koniec.

I to się trochę sprawdza Jezus mówił też:
"Wtedy jeśliby wam kto powiedział: "Oto tu jest Mesjasz" albo: "Tam", nie wierzcie!
Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych. Oto wam przepowiedziałem. Jeśli więc wam powiedzą: "Oto jest na pustyni", nie chodźcie tam!; "Oto wewnątrz domu", nie wierzcie!
Albowiem jak błyskawica zabłyśnie na wschodzie, a świeci aż na zachodzie, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego.  Gdzie jest padlina, tam się i sępy zgromadzą
 Zaraz też po ucisku owych dni słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku; gwiazdy zaczną padać z nieba i moce niebios zostaną wstrząśnięte
Wówczas ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego, i wtedy będą narzekać wszystkie narody ziemi; i ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłokach niebieskich z wielką mocą i chwałą. Pośle On swoich aniołów z trąbą o głosie potężnym, i zgromadzą Jego wybranych z czterech stron świata, od jednego krańca nieba aż do drugiego"

A skoro to się dzieje teraz przeczytaj przeczytajcie sobie to:

"A od figowego drzewa uczcie się przez podobieństwo! Gdy jego gałązka staje się soczysta i liście wypuszcza, poznajecie, że zbliża się lato.
Tak samo i wy, kiedy ujrzycie to wszystko, wiedzcie, że blisko jest, we drzwiach.
 Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie
Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą"


Więc skoro Vasulla przewidziała walke Reżimu/raczej ktoś jej to powiedział to pewnie był to Szatan bo po co ufoludki miałyby podawać się za Jezusa?
A skoro Szatan istnieje to istnieje też Pan Bóg i co o tym myślisz?

Po to by zyskać zaufanie i zarazem wykonać swój cel...

Jesteś bardzo fajnie myślącym człowiekiem, lubie Cie, Skała :)

Moje "główne" stanowisko wcale nie opiera się na kontestacji Boga czy Szatana, wręcz wprost przeciwnie; tutaj jednak rozwijam ten wątek w odpowiedzi na pojawiające się twierdzenia, które można w ten sposób obalać. W istocie jednak, jak pisałem wielokrotnie wcześniej, można połączyć - wręcz doskonale - koncepcje Sztana z UFO, zakładając oczywiście, że obydwa fenomeny są realne - otóż dlaczego UFO nie miało by być najwiekszym złudzeniem Sztanana, opartym na ludzkich pragnieniach potęgi? Co oferuje Mefistofeles Faustowi? Wiedzę, władzę i nieśmiertelność. Co oferują przysłowiowe "zielone ludziki"? W zasadzie to samo. Tylko nikt już nie wierzyłby ani Mefistofelesowi ani nawet Wolandowi, Belzebuba przekreślając z góry - prędzej zostali by, biedacy, potraktowani jak reklama Carefour'a. Stąd właśnie, z nowych realiów, z technologicznej fascynacji wyrażającej te same od wieków pragnienia - bo nic sie tak naprawdę nie zmieniło, ciągle chcemy więcej wiedzieć, więcej kontrolować, być nieśmiertelnymi i "rozwijać się duchowo", aż staniemy się Bogami - wzięła się wizja UFO. To jest wpisane w człowieczeństwo, w jego istotę. Stąd właśnie zupełnie logiczne jest dla Szatana posługiwanie się nową retoryką, retoryką międzygwiezdnego postępu. Czy nie zrobilibyście tak na jego miejscu? Czy nie dostał świetnej potrawki w postaci całej masowej kultury XX i XXI wieku? Owszem, tak. I czy nie jest to teria logiczna i prawdopodobna z perspektywy zwykłego, szarego Kowalskiego, który w życiu nie doświadczył żadnego "paranormalnego" aspektu życia? Czy nie będzie to dla niego równie trudne - wybrać UFO, jak wybrać Szatana kryjącego się za UFO (o ile, oczywiście, w ogóle coś wybierze. Ale zakładamy, że tak.)? Ludziom znudziła się po prostu klayczna wiara, wymagająca jednak sporo pracy i zrozumienia, datego pozucili ją dla wierzeń prostych i bardzo wiele obiecujących - od OOBE, poprzez uzdrawiania, poprawę pamięci, regresję do poprzednich wcieleń aż do spotkania z UFO i międzygwieznych podróży, jakiegos dziwnego oświecenia "poprzez wibracje". Ha, nie ma tak łatwo, w życiu bez pracy nie ma kołaczy. Oczywiście z wyjątkiem darmo danej łaski. To jednak już rzecz boska i wyłącznie chrześcijańska.

Mogę, parafrazując, zadać pytanie, po co Szatan miałby podać się za UFO i odpowiedzieć dokładnie tak samo.
Czy byłoby to mniej logiczne?

Największą stuczką Szatana jest wmówienie ludziom że nieistnieje,pomyślicie co by się stało gdyby Szatan się ujawnił?Wtedy wszyscy by wiedzieli że też jest Pan Bóg
Podsówając ludziom takie pomysły jak obce cywilizacje czy to że człowiek jest niezależny i jest sam z siebie i nic pozatym próbuje odsunąć ich od Pana Boga.

Mozna odpowiedziec po prostu tyle, że równie prawdopodobne jest, że to Szatan wykorzystuje ufoludki, o których potem mówi się, że wykorzystują nasza religię... logiczne, prawda? Przeczytaj proszę mój post powyżej.

Jak mówie, to kwestia założeń.

Mówiąc prościej co chciałem przekazać loukasowi w rozmowie na gg że chodziło mi o to że to że Obcy stworzyli religie na naszej planecie a żeby było prościej używali tych samych lub podobnych dogmatów itd. Fakt niektóre dogmaty religijne są dobre ale to tylko dla pozorów i tak ich nikt nie przestrzega...
Oczywiście 99% forumowiczów wyśmieje moją teorie ale cóż nie obchodzi mnie to...

Właśnie może nawet nieliczni będą sceptyczni! Przecież to jedna z najpopularniejszych wizji tego wszystkiego. Tak tworzy się "religię UFO". I cos sądzę, że nie byłeś w tym pierwszy.

Pewnie czytaliście dużo Dawida Icke ale przecież on też wie to wszystko od istoty pozaziemskiej.Czy kiedyś praktykował wywoływanie duchów lub coś tego rodzaju wie ktoś może ?

P.S Przeczytajcie mój post wyżej  zmieniłem go.

Mniej więcej taką wizje opisywałem jako co najmniej równie prawdopodobną. W przybliżeniu jest równiez moja.

Jeśli reprezentujesz chrześcijańskie podejście, musisz wiedzieć, ży wywoływanie duchów jest niebezpieczne i niezalecane. Właściwie pojawia sie problem taki jak z UFO - nie wiadomo z kim rozmawiamy...

Loukas mógłbyś troche rozwinąć swoją myśl bo troche nie rozumiem

Jak napisałem, przeczytaj dokładnie ten długi post. Bardziej mi się rozwijać juz naprawdę nie chce...

Ale może spróbuję nie bardziej, a łopatologicznie: każdy wychodzi z jakichś postaw, założeń, wierzeń archetypicznych, prawda? Musimy to rozlozyc na takie "drzewko":

Czy UFO istnieje?

Tak: Czy Szatan istnieje? (również, czy wizja chreścijańska jest poprawna)?

Tak: Czy Szatan ukrywa się pod postacią UFO, kusząc ludzkość? Nie: Czy UFO jest dla ludzkości przyjazne, jak to rozróżnić? => Tak: Poddać mu się Nie: Walczyć z nim

Tak: Nie należy za nim podążać, trzeba ufać Bogu Nie: Bóg stworzył również inne cywilizacje, alternatywna wizja historii

To mniej-więcej większośc opcji, które możemy założyc. Przynajmniej co do najbardziej podstawowych pytań nie mamy żadnych wskazówek, prawda? Musimy komus zaufać, cos wybrać, założyć.

Jeśli reprezentujesz chrześcijańskie podejście, musisz wiedzieć, ży wywoływanie duchów jest niebezpieczne i niezalecane. Właściwie pojawia sie problem taki jak z UFO - nie wiadomo z kim rozmawiamy...


Tak wiem o tym i jeśli on to praktykował lub coś w tym rodzaju to chciałem was uprzedzić że w Biblii jest napisane
„Stary Testament przestrzega człowieka: Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by (...) pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni (Pwt 18,10-12). Nie będziecie się zwracać do wywołujących duchy ani do wróżbitów. Nie będziecie zasięgać ich rady, aby nie splugawić się przez nich. Ja jestem Pan, Bóg wasz (Kpł 19,31). Także przeciwko każdemu, kto się zwróci do wywołujących duchy albo do wróżbitów, aby uprawiać z nimi nierząd, zwrócę oblicze i wyłączę go spośród jego ludu (Kpł 20,6-7)<!--[
Jeszcze czytałem że po drugiej stronie nie siedzi zmarły tylko demon bo ten kto umiera traci świadomość i nie wie co się dzieje dookoła niego.

Sądzę, że oni o tym wiedzą. Sens dyskusji, jedyny cel jaki można osiągnąć, to jednak nie przekonywanie ich do Biblii, bo bardzo łatwo ją odrzucić, a udowodnienie, że jest równouprawnionym źródłem, pokazanie sensu i korzyści.

zechciało się im przylatywać we wtorek -,- a ja w szkole będę.
nie sądzę, że ludzie przyjmą ich przyjaźnie. Wielka panika pewnie... i korki na drogach,
kiedy będę chciała wrócić po lekcjach do domu.

Nie sądzę że, przylecą... a jeżeli tak to - brawo i witam -

http://haereticus.blox.pl/2008/03/OUIJA-OKLUTYZM-W-WERSJI-LIGHT.html
Poczytajcie sobie co przypadkie znalazłem.

No i zonwu musze cie zaczepić, piszesz takie dyrdymały ze...a ch

A ja tu widze pogląd ze człowiek boskie-cudo, jest pępkiem wszechswiata i po za nim nie ma żadnych inteligentynych Istot. W takim razie Bóg musi mieć naprawde ograniczoną wyobraznie... szkoda. Bo to dzieło jakoś mu nie bardzo wyszło

I tu pasuje twoja koncepcja ze Bóg jest nieosiągalny, bo ma go zastapić pośrednik Chrystus. Nawet teorie buddyjskie są zwalczane przez chrzścijaństwo za to, ze buddyzm otwiera droge do boskości-człowieka
( a czy to nie jest realizacja boskiego-Chrustusa?? nie, bo to co ma Chrystus jest rzecz jasna zarezerwowane tylko dla niego 'sic niech sie to nasze bóstwo zmiłuje nad człowikiem' - hola czy aby juz tego nie uczynił?)

Błąd - takich kowalskich jest wielu - to kapłani i inkwizycje zamkneły na wieki im usta straszac dookoła szatanem. To że ty nie doświadczasz takich paranormalnych zjawisk, nie znaczy ze one nie istnieją. Ament




Wcale nie, ta teoria jest dobrze znana podejrzewam 50% tutejszych forumowiczów

Kolejny raz musze stanąć w obronie tego organu. Troche szacunku :)
Powiedz mi, dlaczego tak nie może być? To wcale tak naprawdę nie ogranicza Boga... Przecież jest nieskończony i wszechmocny, tak? A o Stworzeniu wiemy, że jest skończone. Stąd - jaką różnicę przedstawia, w perspektywie, jedna kropla wody i wiadro w stosunku do oceanu, niezmierzonego, bezgranicznego oceany? Właśnie. To żadna różnica. Skoro stworzenie jest skończone, to Bóg musi "umiec czerpać satysfakcję" z ograniczeń "liczbowych", a tu nie ma znaczenia 1 czy mln wobec wieczności!

Rzecz w tym, że to samemu człowiekowi nie wolno sięgac po boskość. Ona zostaje mu dana jako prawdziwa, autentyczna, niosąca uzdrowienie - nie egoistyczna i przepełnina pragnieniem potęgi, a pokorna. Nie poję tu zrsztą do buddyzmu, a bardzo ogólnie, do filozofii "metaanarchizmu personalistycznego" (czyli NA) - tak, to chyba wmiare dobra nazwa... :)

Dobrze, ale nawet jeśli czegoś doświadczyli (nie będe już komentował kapłanów, zdaje się mówie o tym, o religiach, obszerniej w innym wątku? Ech, tyle tego...) to tak czy inaczej obie koncepcje są ciągle równie logiczne. Konkrety dlaczego nie...

To samo też odpowiedziałem :)

Boskie stwarzanie nigdy się nie skończyło, ONO wciąż trwa...
Jesteśmy żywymi mackami Boga doświadczającymi fizyczność w JEGO imieniu. Nasze wewnętrzne CHRYSTUSOWE postacie mają być przez nas na nowo odkryte, uzmysłowione i doświadczane. Właśnie tego nas uczył Jezus, mamy iść JEGO Drogą, doświadczać tego co nam pokazał.
Jeśli UFO się nam pokaże przyjmę to jako przejaw wielu możliwości działania Boga, nic nie jest niemożliwe, otwieram się na wszelkie rozwiązania i wy też się nie OGRANICZAJCIE...

Wow !! No nareszcie sensowna wypowiedź.Robie dokładnie to samo :)

Thotal pisze prawie mistycznie...

grzeszniku, nie pochelbiaj sobie ;) i bez obaw nie bój sie kobiet, nie jestesmy takie starszne jak insynuują w klasztorach.

Kiedys był nawet popularny pogląd ze Bóg stworzył cały kosmos wyłacznie po to aby wsród mld planet i systemów słonecznych jednie na jedynej ziemi powsatły te niepowtarzalne warunki, życie i człowiek. Jestesmy doprawdy tworem niesamowitym, kosmos cały nam sie nalezy, wszystkie inne stworzeni tez muszą nas słuchać, to nieodzowne prawo dane nam przez neznanego Stwórce - I tak marzyły ludziki o których sie mówi 'z prochu powstałeś i w proch sie obrucisz' ;)

Bardzo smuci mnie pierwsze zdanie - tu sie kryją parwdziwe zamiary naszego kapłaństwa  :'( Ale skoro twierdzisz ze po ten 'zakazany owoc' na razie nie wolno siegać... bo zostanie nam kiedyś dany... pytam kiedy? Kiedy uwierzymy w Chrystusa? no to juz jest do osiągniecia - czy znowu zaprzeczysz ze to nemozliwe krecąc sie w swojej kwadraturze koła?

Kobiet? A co mnie właściwie obchodzą kobiety? Jestem zwolennikiem jak najdalszego wyrównywania różnic płciowych, dążenia do androgenizmu, który leżu u podstaw i zwieńczenia drogi człowieka - przebóstwienia.

Ja ten pogląd ciągle dopuszczam. To jest może paradoksalne, ale da się wytłumaczyć nawet bez Boga - w oparciu jedynie o czysty przypadek. Probabilistycznie jest możliwe, że jesteśmy jedyni. I powtarzam - czym dla Boga jest 6 mld i czym dla boga jest 6 gugoli? Wszystko rozpływa sie w jego nieskończoności. Dla mnie to więc marny argument.

Ta boskość jest dana nam uż w Chrystusie. Człowiek nie musi, wedle chrześcijaństwa wręcz nie może szukać jej gdzie indziej. Bóg dał nam ją w swoim Synu. Bez jego pomocy bylibyśmy bezsilni... Przy tym obstaję. I doprawdy nie widzę kwadratury koła...

Nie no, rozumiem ze absolutnie nic cie nie obchodzą ;) kobita źródłem zła i grzechu i kapłaństwo musi trzymać sie z dala od kobiet - oczywiste

Ten 'marny' argument jest zwieńczeniem pewnej caości twojego poglądu. Mianowicie ze:
- człowiek jest jakimś cudem (nasza ewolucja jest zakończona, a dążenie do Boga jest niepotrzebne, zresztą sam Bóg  tego nie chce) A mamy boga-Jezusa (btw przypomnij sobie łaskawie jak brzmi pierwsze i najważniejsze przykazanie Dekalogu)
- to cudo moze podpożądkowwyać (zabijać) inne istoty (wedle prawa natury), bo inne Inteligente formy życia w kosmosie nie istnieją - co jest pewnikiem, skoro ty sam i ch nie widziałeś

Z tego smutnego obrazka Loukasie, wyjawia sie dośc czarny obraz człowieka, który pozornie propagując piekne idee stawia siebie samego w centrum wszechświata, pomijając naturalnie swego Stwórcę.

A ja widze i to sporą. Tu aż korci, aby zapytac co z osobami narodzonymi przed Chrystusem? A ci którzy wyznają inne religie  hinduizm, buddyzm - wszyscy potępieni? Jak rozumiem dlatego chrześcijaństwo próbowało 'podbic' swiat (ogniem i mieczem) aby kazdy osobiście mógł poznac boga-Jezusa. Bo co to jest dla naszego boga pare mln poświeconych istnień - fraszka jak rozumiem. Tędy wytłumacz tą nieścisłość, po co nam swojego syna posyłał w takim razie - aby nas uratować?  - absrud wobec takiego myślenia

Btw mozecie sie pławic sie we własnych komentarzach teologów chrześcijańskich, podsyłając sobie jeden-drugiemu co lepsze cytaty - ale to wciąż nie zmienia faktu ze w tych rozwazaniach kręcicie we własnym towarzystwie wzajemnej adoracj. Mozesz nawet Louksie bajać nieoświeconemu i niewykształconemu ludowi swoje prawidła, z czego lud ten niewiele zrozumie zyjąc nadal według swojego rytmu. Dopiero realna konfrontacja z osobą, która ma skonkretyzowane a przeciwne poglądy , jest w stanie to zweryfikować: gdzie piekne teorie zmieniają sie w pobożne acz niepraktyczne życzenia. Domyślam sie ze toczyłes takie dysputy tuzinami, napawając sie efektami swojej 'szerokiej' wiedzy. Ale jakie to wszystko ma znaczenie skoro interpretacja Pisma jest wzgledna, zależna od tradycji i w odpowiednim czasie moze być zmieniona zgodnie z zapotrzebowaniem. Czasem mam niemiłe wrazenie ze nasi (niech bedzie dodam polscy) kaznodzieje sami do końca nie wierzą w to co głoszą. I wybacz, ale jesli dzisiaa kaznodzieja nie potrafi wytłumaczyc zjawisk ufo, inaczej jak 'manipujacja szatana' to mam smutne wrazenie ze czas tej teologi nieuchronnie mija 

Prorok? Skąd niby możesz wiedzieć czy coś stanie się lub nie w przeciągu najbliższych lat?

Moja droga, ja gorąco popieram kapłaństwo kobiet... nie do mnie więc te oskarzenia.

Mam wrazenie, że celowo przekręcasz moje poglądy, chociaż wyraziłem je i prostowałem już chyba dziesiątki razy - podkreślam, nie można powiedzieć, że "dązenie do Boga jest niepotrzebnie" - przeciwnie, to cały sens istnienia człowieka! Tylko po to właśnie "Bóg stał się człowiekiem", żeby tego drugiego popchnąć do siebie. Odrzucić to i szukać jakichś wykrętów to i niebezpieczne i jakby niewdzięczne. Oczywiście jednak, On jest jedynym sądzącym.

To już naprawdę nieprzemyślana wypowiedz. Czy wierzymy, że Chrystus został deifikowany? Nie, on jest i człowiekiem i, właśnie, Bogiem, tym samym i tym jedynym, który jest Bogiem patriarchów. To istotowo ten sam Bóg - po to właśnie kategoria hipostazy, która, znów wedle wiary, jest zaczerpnięta z greckiej filozofii (jednak niezastąpionej, przeciwnie do poglądów wielu protestanckich teologów) wedle samysłu Ducha, jaki kieruje Kościołem. Nie ma tu IDOLATRII.

Na litość boską tłumaczyłem i tłumaczyłem... ale jeszcze prościej - jestem osobiście za szacunkiem dla ziemi i humanitaryzmem względem zwierząt, do którego zresztą sam się stosuje będąc wegetarianinem... To co mówiłem miało na celu pokazanie, że uzywanie argumentu "musimy żyć zgodnie z naturą" jest bez sensu, gdyż oznaczałoby to przyznanie sobie wszelkiego prawa do wszelkich zachowań, bez refleksji! Niestety dużo ludzi tak to właśnie argumentuje. Mnie natomiast chodzi o wykorzystywanie samego czlowieczenstwa, kultury i jej praw do budowania takich własnie etycznych konstrukcji, jakie nie powstałyby na żadnym innym gruncie! Wniosek - ochrona natury tak, ale nie podparta argumentacją "żyjmy z naturą, jestesmy goścmi".

Stosujesz bardzo dziwną i bardzo azjatycką w istocie koncepcję jakiejś "zbiorowej odpowiedzialności" człowieka za gatunek, jego tej pewnej mistycznej identyfikacji... Popatrz na ludzkosc jak na zbior milionow jednostek, ktore powolane sa do dostrzegania i troski o siebie nawzajem. Nie "rasa kosmiczna przeciwko rasie kosmicznej", a indywiduum dla indywiduum i w konsekwencji dla wspólnoty. I dopiero kiedy tak spojrzymy na nas i nasze obowiazki, okaze sie jasne, że kompletnie nie ma znaczenia ilu nas jest - 600, 6 mld czy 6 gugoli. I powtarzam ponownie, wszystkie liczby są niczym w Bogu! On nie stworzył "ludzkosci" i, ewentualnie, "kosmitów", tylko zbior indywidualności obdarzonych wolą nie wspólnotową, a personalistyczną. Stąd nie widze powodu, dlaczego nie mogłoby nas być tylko 6 mld i tylko ludzi? Kosmita tak jak go postrzegasz niczym od człowieka by się nie roznil. To tylko rozszerzylo by zbior jednostek.

Chrystus umarł za grzechy całej ludzkości. Tych, ktorzy nie mogli Go poznac oraz tych, którzy go odrzucili Pan będzie sądzić wedle własnej miary. Na pewno nie porzuci ich i nie zaniedba, nie skaze za złe okolicznosci czy czas zycia. To nie oznacza jednak, że nie mamy powinności korzystać ze wspaniałego daru znania Chrystusa i jego łaski!

O nie, to okropne naduzycie. Skutek wielowiekowej polityki imperialnej Rzymu... nie, oczywiście, nikt nie jest Z GORY potępiony, nie istnieje predestynacja. Tylko Bóg sądzi swój lud... Ja jestem, podobnie jak Orygenes, Bułgakow czy Hryniewicz, wyznawcą przecudownej teorii apokatastazy, czyli powszechnego zbawienia, które troche naturalnie porwa, bo liczymy się tu z wolną wolą, ale ostatecznie zatryumfuje i całe stworzenie powróci do Boga. To chyba wyklucza potępienie pogan, czy nie? Nie ma wiecznych mąk piekielnych, Bóg miłosierny nigdy by na to nie pozwolił...

To straszne wypaczenie, którego konsekwencje ponosimy do dzisiaj. Każdy ma prawo zbłądzić. Czy to przekreśla ideę?

Pokazałem, mam nadzieję, że załozylaś pewne rzeczy błędnie...


O, a czy Wy, ot choć na tym forum, nie robicie dokładnie tego samego? Nie rozumiecie, że do budowy ludzkiego światopoglądu dostępna jest, warunkowana kulturowo, pewna ograniczona liczba "cegiełek"? Wy albo bierzecie coś z tak znienawidzonych "systemów religijnych", albo opieracie się na całkowitej kontestacji, wszędzie wstawiając ~.

Wy też możecie działać tak samo na poletku chrześcijańskim i to robicie, albo robia autorzy niektórych, zresztą nawet książkowych, publikacji. Dopiero jednak w powazniejszej dyskusji osoby postronne mogą przychylić się do jednej albo drugiej strony - kiedy słucha sie kogoś mówiącego o rzeczach, o których nie ma się zadnego pojęcia "A" i drugiego, który odpowiada "B" ma sie poczucie, że obaj mają rację w momencie słuchania poszczególnych osób. I tak się skacze...


To duże, zupełnie zubazajace uproszczenie. Interpretacja Pisma jest względna o tyle, że zawsze nalezy szukać ewnagelii - jak wyrazil to Luter "Co dotyczy Chrystusa". Pewne szczegóły są uwarunkowane kulturowo (kapłaństwo kobiet, homoseksualizm, jedzenie krewetek), inne pochodzą z CELOWYCH naduzyc (pozycja papieza jako nastepcy św. Piotra). Jednak główne wątki, te z pierwzych siedmiu soborów, chociazby, pozostają i pozostana niezmienne. A co do tego, że wszystko opiera się na wierze... naprawdę zawsze musisz mieć jakiś aksjomat - nawet w matematyce. Ty też opierasz swoją wiarę na pewnych załozeniach. I to jest własnie jej esencja! Więc wcale takim rozumowaniem nie osłabiasz chrześcijaństwa.

Każdy sądzi wedle własnego sumienia. Ja nie naleze do polskich kaznodziei i także nie mam o nich najpochlebniejszego zdania. Ale cóz to zmienia?


Tak lub nie. Bogu dzieki Twoje wrazenie niczego tu nie przesądza.


A teraz troszke mojej ofensywy - właściwie może to zaniedbałem.
Jesteś buddystką prawda, wierzysz w metampsychozę? Tak, to oczywiste. Bardzo lubisz oskarzac chrzescijan o spora czastke tortu, jakim jest zlo i cierpienie tego świata. Fajnie. Tylko czy "Twoi" są tacy doskonale wolni od winy? Przeciez teoria reinkarnacji sluzy lepiej segregowaniu i dyskryminacji ludzi niz "kara boza" w średniowiecznej Europie łacińskiej! Chlop jest w Indiach chłopem bo taki jest stan jego duszy, nagrzeszył to niech teraz pokutuje - ma rozszczepienie podniebienia? Pewnie rozcial komus w poprzednim wcieleniu twarz siekierą. To po co go leczyc? Ukochany Tybet i słodki Dalajlama tez nie sa bez winy. Wolalbym zyc w sredniowiecznej Polsce niz XX wiecznym Tybecie z lat trzydziestych - całkowity feudalizm, ciemnota ludu, dominacja swiatyn i kaplanow, wszelkie dobra w posiadaniu swiatyn, zadnej infrastruktury, calkowita pogarda dla "tluszczy". I jak tu nie rozumiec, ze tylko mnisi walcza o swoj Tybet? Zaden normalny chlop go nie chce, bo Chinczycy dali chociaz szpitale, mimo ze przeciez tez nie sa to zadne aniolki...

A ja wytrwam do końca w wierze w Pana Bogaa i mówie wam już teraz że to się nie statnie a jak się stanie to znaczy że to był Szatan,choćby ufo wylądowało na moim podwórku to i tak będe wierzył w Pana Boga i nie zmienie się a wy przypomnicie sobie moje słowa w 2012 i 14 pażdziernika tego roku.To będzie na dowód żeby niebyło że was nikt nie uprzedzał co robiłem i że miałem racje.

Jezus=Bóg=Trójca? ???

Polecam:

http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=trojca

A tak na marginesie, proponowałbym wszystkie posty na temat przenieść do nowo utworzonego tematu, ten niech pozostanie dla Ufo. ;D

Skala,ależ ja wierzę w Boga i w UFO też. Dla innych cywilizacji w kosmosie my tez jesteśmy kosmitami.Zakładam że wierzysz iz nie jesteśmy sami w kosmosie ?
pozdrawiam chanell

Mozliwe ze coś w tym jest i gdyby byo dostepne, to pewnie wylądowałabym w seminarium zeby nawracać 'niewiernych' ale w sumie ciesze sie ze tak sie nie stało przynajmniej mam czytsty umysł, wolny od naleciałości poglądów 'myslicieli'

Dobrze, nie bede cie wiec oskarżac, niech twój cytat przemówi sam za siebie. tym razem zadałam sobie ten trud poszperać a starym forze jak wyglądała ta dyskusja na temat poznania Boga (topic Bierzmowanie (http://www.cheops.fora.pl/forum-przeniesione-cheops-darmowefora-pl-paranauki,16/bierzmowanie,1635.html) ):


A na drugiej stronie, jak pewnie pamietasz rozmowa zakończyła sie gdy przyznałes ze 'Bóg Ojciec i Bóg Syn to są dwie różne osoby'
Jak widzisz fakt ze do strony nie ma linka i nadal nie funkcjonuje opcja szukaj, nie znaczy ze tamte rozmowy znikneły z neta.

Cytat który prubujesz zamotać, dotyczył Ciebie i twoich poglądów, a nie wspólnoty społeczności, rasy - prosze wiec nie zalewaj sedna sprawy potokiem niedopasowanych słów.

nie znam dokładnie apokatastazy, ale zgadzam sie ze wolna wola jest elementem który 'wcześniej czy później' zaprowadzi nas do Boga. Jednych wczesniej, innych później

Nie, ale dostojnikom zdaje sie ze wystarczy słowo 'przepraszam' i mozemy zapomnieć o tym balaście. Otóż po drodze powinna być jeszcze pokuta, zadośćuczynienie, żal i postanowienie poprawy. Czy chrzescijaństwo spełniło te warunki zadośćuczynienia ofiarom? Ta plama ciązyć bedzie jeszcze wiele dziesiecioleci. A ze ludzie odchodzą od wiary... to wpływ informacji ogólnodostepnych, Marcin Luter postanowił przetumaczyć biblie w ok XV w na jez ojczysty (wcześniej obowiązywała łacina) aby lud mógł indywidualnie zapoznac sie ze słowami Ewangelii. Tak rozpoczoł sie renesans po kilku wiekach średnowiecza (prawosławia to nie dotyczy?) Tak czy inaczej lud mógł pojąć ze kapłaństwo wcale nie dotrzymuje przykazań i obowiązków, które obowiazują ich wyznawców. Stąd krok do rewolucji  - tu jest niebezpieczeństwo...

Zalezy jakie sobie cegiełki wybierzesz. Nie jest to prawdą, ze robimy dokładnie to samo toczyłam również dyskusje na stronach Wiara.pl, a rozmówcy (bardzo wierzący) byli wymagający i inteligentni. Aby komuś nawytykac, trzeba było zrobic to z taktem bo automatyczny cenzor nie pozwała na obnizenie poziomu dyskusji. Stąd wiem jaka retoryka jest stosowana: głównie są to cytaty wyrwane z kontekstu, (i tu ilość ma przewage nad jakością) Ale ja Loukasie czytam biblie i bardzo lubie rozwazać na tematy różnych przypowieśći. Np historia Jonasza, duchowni kończą opowieść na połknieciu/wypluciu przez rybe, a ta dalsza historia jest fascynująca i ma wręcz piorunujący morał. Ale teolodzy wolą rwać fragmenty, dopiero po przytoczeniu przezemnie całej histori Jakuba i Tamar (Ks.rodz38-39) przyznali niechetnie ze własciwa interpretacjia to coitus interruptus. (ciekwa jestem jednak 'prawosawnego' podejscia, jesli zechciałbyś sie wypowiedziec, na priva bo nie chce zasmiecać i tak naduzytego tematu)

Albo tez wogole nie słuchają, bo moze ich to nieinteresować

Nie mam zamiaru osabiać chrzścijaństwa, jesli Bóg zechce sam to uczyni. Przecież obecny papiez według listy Malachiasza jest przedostatnim. Reszta brzmi ładnie, ale generalnie kończy sie ustanawieniem dogmatów, aby nareszcie było coś stałego na czym można oprzeć kanon wiary. Tyle ze wierzący mają paskudna własciwosć podważania ich z czasem i znów teolodzy wpadają w pułapke, jak wyjaśnić założenia skoro są one zalezne od tylu czynników...

Przypadek który opisujesz nalezy kulturowo do Indii i wiąże sie ściśle z systemem kastowym - w jakim stanie sie urodziłeś w takim masz żyć (sudra, ksatryai, bramin itp) tam nikt sie specjalnie biedotą nie przejmuje i dlatego ona trwa od wieków -  to nie jest elementem buddyzmu, reinkarnacja obejmuje 'wcielenie' a nie życie na społecznej drabinie. Po za tym sztandarowym elementem buddyzmu jest współczucie - pisałam o tym w innym wątku wiec doskonale wiesz, co mam na myśli. Budda kiedy spojrzał na nieszcześcia ludzkości, uronił łze widzac w jak fatalnym jesteśmy położeniu. I daltego  pozostawił nam nauke jak wybrnąć z koła cierpienia. Ale zachodni system nie chca przyjąć tej nauki, bo cierpeinie ma byc elementem zbawienia - oto cała kość niezgody. Wiec chcesz zarzucić ze buddyści nie ulitowaliby sie na chorym? Wrecz przeciwnie maja obowiązek okazania serca i tu ja moge zaatakować - przeciez jego cierpienie ostatecznie go zbawi? Ale dobrze wiesz ze ten argument jest naciągany - tak jak i twój.

Tak, tak znów wykład zaczerpniety i powtarzany ze strony, na stronę - znam ten argument bo powtarzany jest jak nieświerze bułki. Ciemnota, feudalizm (a ile to wieków trwało u nas i dzieki komu) zresztą skąd to oburzenie? Władza kapanów nad ludem zawsze był ideałem duchowieństwa, tylko ze w Europie nie udało sie tego wprowadzić. To co napisałeś brzmi jakby komunistyczne chińczycy przyprowadziły pochodnie światła. A że z tym ida tortury, wieloletnie wiezienia, przymusowe aborcje, konfiskata ziemi bo nowi czysci i wyedukowani przez partie chińscy osadnicy muszą dostać coś na zachete aby sie tam przeprowadzić. Szacuje sie ze liczba chińczyków przewyższyła juz liczbe rodzimych mieszkańców. Tak, mają nową kolej (dla szybszego dowozu osadników) i cywilizacje, tylko ze ten lud ginie i jeśli Loukasie uwazasz to za światło pokoju, to przypomnij sobie jak komuna potraktowała naszą elitę po roku 45. Nowy lepszy swiat spłynął jak zwykle krwia niewinnych ofiar. Pytam czy nie lepiej byłoby zostawić tych ludzi aby mogli zyć jak dawniej? Cyz nam na umór potrzebna jest cywilizacja z rzeką kłamst w tv i chemikaliami w zywności?

Łooo ale się rozpisujecie ;D

Jak dobrze rozumie to dyskutujecie na temat tego która religia jest lepsza tak? ???

Mam coś dla was przeczytajcie całe jest długie ale warte uwagi
http://www.ellen.terramail.pl/r25.html

Nie uwazam, żeby to właśnie był cel wyświęania jedynie mężczyzn... Kobieta ma takie samo prawo "do ogłupienia", jak to nazywasz.

Oczywiście znowu przekręcasz - nie widac tutaj wcale kontekstu mojej wypowiedzi, który pokazuje jasno, o jak rozumiane "poznanie" Boga mi chodzi - o poznanie "do końca", poznanie istoty, wyczerpanie przymiotów poznawalnych. Bóg oczywiście daje poznać człowiekowi swoje energie, wychodzi do niego na przeciw w Jezusie Chrystusie - nie oznacza to jednak, że człowiek sam, bez udziału łaski, może cokolwiek powiedzieć o Bogu, a już na pewno nie może powiedzieć wszystkiego. Jestem zwolennikiem teologii negatywnej, i za Dionizym powtarzam - o Bogu nie sposób powiedzieć czegoś pewnego, gdyż jest Wszechmocny i niedefiiowalyny z samej definicji. Idąc tym tropem ujrzymy ateistów jko kapłanow tej "manifestacji" Boga, który nie istnieje.

Bog mógłby oczywiście dopuścic nas do wszystkiego - ale to tylko działanie jego łaski, nie nasza prywatna inicjatywna. Zrobił już zresztą wiele dając Jezusa, który jest jedyną "drogą do Ojca" - nie wnioskuj z tego tylko, że ten kto Go nie zna, nie otrzyma zbawienia. Pozna i zrozumie w swoim czasie.

Tłumaczyłem to, jak chrześcijanie rozumieją pojęcie "osoby", prawda? Już na pewno wspomniałem o różnicy "istoty" i "osoby" czy hipostazy - na tym opiera się teologia trynitarna - na jednej istocie Boga i trzech jego hipostazach. Więc to jeden Bóg w trzech osobach. Trudne do zrozumienia? Cóż, logika arystotelesowska nie znajduje zastosowania w sprawach boskich.

Wiesz doskonale, że to nieprawda. Próbujesz wymigać się od odpowiedzi... "Czlowiek" znaczył u Ciebie ludzkość i jej poglądy, to byl człowiek abstrakcyjny, przedstawiciel gatunku. I ja Twojej wizji "rasowej" przedstawiłem swoją wizję "jednostkową". Czy coś jest w istocie niedopasowane?
Nie trzeba znac dokładnie, aby chwytać ideę. I tutaj znowu podkreślę, że kluczowy jest szacunek Boga dla ludzkiej wolnej woli. Predzej czy później każdy pozna i doceni Chrystusa poprzez współdziałanie łaski darmo danej i woli.

Oko za oko ząb za ząb? To zresztą podwalina metampsychozy - każdy odpowiada za swoje zło w pełni i zawsze, więc faktycznie, podażając za tym legislatywnym i "wschodnim" jednocześnie rozumowaniem konieczna jest całkowita ekspiacja. Problem pojawia się wraz z etyką chrześcijańską, która rzuca na sprawy zupełnie unikatowe w dziejach etyki i wiary dotychczasowych i późniejszych czasów nowe światło. Tak naprawdę ta rzymska triada "wyznanie, żal, zadośćuczynienie" wynika z pewnej patoogiznacji nauki Chrystusa, któremu w istocie chodziło o to, by dac człowiekowi darmową łaskę, na którą oczywiście nigdy nie zasłuzyl. Właściwie konieczny jest tylko zal, ktory musi isc w parze z zaufaniem, że Bóg nam wybaczy - 77-kroć i wiele więcej. Całe chrześcijaństwo jest właśnie tak zbudowane - na darmo danej łasce, która jest wyjściem z "koła wcieleń", wyciągnięta ręką Boga - tak jak na ikonie Zmartwychwstania. Oczywiście, to chrześcijanie powinni dawac pryklad, wybaczac i prosic o wybaczenie - tak, to prawda, po stokroc prawda. Tylko widzisz, nie ma odpowiedzialności zbiorowej, chrześcijanstwo jest personalistyczne. Narody nie nosa na sobie pietno zbiorowej odpowiedzialnosci i nie nosi kosciol. Jesli pojawia sie ze strony autorytetu, przywodcy, struktury slowo "ubolewamy" a takze gesty zblizenia jest doskonale, jest wlasnie chrzescijansko. Coz wiec, ze ludzie sa ulomni, że tego nie robią? Są ułomni we wszystkim co robią - i będą zawsze - a kapłani są także tylko ludzmi. Właśnie dlatego potrzebna nam łaska!

Pojęcie zadośćuczynienia wiąże sie z pojęciem odkupienia i całą teologią krzyża w kościele zachodnim. Zyjecie tymi aksjomatami i nie możecie się od nich oderwac, a tu została zatracona istota chrześcijaństwa! Chrystus nie "zapłacił za nas Ojcu", a my nie musimy płacić za swoje grzechy (z tej koncepcji wziął sie czyściec), przeciwnie, u Boga łaska wybaczenia dana jest darmo. Jeśli umierający z ostatnim tchnieniem wyzna "wybacz", On wybaczy. Nawet jeśli nie kiwnie palcem, żeby uczynić coś dla naprawy wyrządzonego zła (oczywiście, jest idealnie, kiedy do tego dązy). I podobnie my, chrzescijanie, jestesmy wzywani do wybaczania braciom, chocby w nieskonczonosc, i proszenia o wybaczenie w nadziei na otrzymanie Go od bliznich i w pewnosci otrzymania Go od Boga! (przestrzegam przed budowaniem na tym tezy, że chrześcijaństwo to "róbta co chceta", bo wystarczy dodać, że prawdziwy żal zawiera to "postanowienie poprawy" - wcale nie trzeba tego wyszczególniać). Znasz przypowiesc, w ktorej do pracy przychodzą kolejno robotnicy, a kazdy wynagrodzony jest tą samą zapłatą, denerem, choć jeden pracował 12 godzin, a drugi choćby i 10min, prawda? I te o Synu marnotrawnym? One tłumaczą istotę chrześcijaństwa. I, kwestionując to, nie mogłabyś kwestionować kapłanów czy religii, a samego Jezusa (którego nauki zdaje się jednak, przynamniej wypowiadane w pierwszej osobie, cenisz).

To kwestia lokalna, bowiem przeciez na wschodzie juz w IX w. istniały lokalne tłumaczenia, a w kręgu CYWILIZACJI bizantyjskiej lud był przynajmniej piśmienny. Zmaganie zachodu to zmaganie z barbarzyństwem.
Nie!


Można być wymagającym i inteligentnym, tak, nawet to zalecane, ale nie zmianiony pozostaje fakt, że do budowy światopoglądu istnieje policzalny zbiór elementów, koncepcji, które się powtarzają, mieszają, albo powstają przez negację.

Ja zawsze zaczynam od okreslenia kontekstu, jeśli posługuje sie cytatem - to częściej zwolennicy "alternatywnych" wizji lubią coś wyrywać, np. wersety z Genesis o Nephilim...

Przede wszystkim kwestie obyczajowe są drugorzędne i NIESTAŁE, wiazą się nierozerwalnie z ludzkim sumieniem. To plon zachodniego postrzegania kościoła - mówię więc - KOSCIOL NIE JEST OD ZAKAZÓW I NAKAZÓW, a tak często pojmuje się go i w teologi i praktyce KRK. To niestety ma swoje glębokie konsekwencje... Stosunek przerywany, onanizm... jakie to ma realne znaczenie? Pewien nurt powie oczywiście, że masturbacja to grzech śmiertelny (głupie zachodnie rozroznienie, sa smiertelne i niesmiertelne?), a stosunek przedmalzenski czy homoseksualizm to już w ogóle wyrok na dnie piekła... Tak, powiedzą tak należac do polifonii Kosciola. Ja powiem dokładnie przeciwnie. Nie są to kwetie decydujące o wierze czy jakości moralnej człowieka, prawda? Kłotnie o te sprawy sprowadzają na głowy wszystkich chrześcijan straszne ciosy, a cierpimy tylko przez pewnych krzykaczy, którzy nie moga dostrzec przesłania ewangelii - nie, tego nie udowodnisz cytatem, chodzi o PRZESŁANIE. O dopatrywanie się wszędzie ewangelii. Polecam książke P. Gomes'a "Scandalous Gospel".

ZAKŁADAMY, że to ich interesuje. Przypominam o wadze aksjomatów!

A czy papiez, do cholery jasnej, to chrzescijanstwo? Ja w ogóle go nie uznaje za więcej niż biskupa rzymu, więc doprawdy Watykan mógłby zapaść się pod ziemie (może dobrze, paskudne to jest) i nic w moim życiu nie uległoby zmianie. Taki scenariusz to raczj oczyszczenie, nie oslabienie chrześcijanstwa...

Ty też nie wyjasnisz i nie umotywujesz swoich poglądów. Na czym? Na swojej intuicji? - subiektywna. Na Machabharacie? - interpretowalna. Na Piśmie? - interpretowalne. Na channelingu? - no nie musze tłumaczyć. Na obajwieniach Boga? - podwazalne. Nie ma rzeczy pewnej w wierze, musisz coś zalozyc. Wiec rownie dobrze mozesz zalozyc, ze Duch dziala w Kosciele i wszystko ma swoj sens, prawda?

Oczywiście, że to nie obejmuje buddyzmu, ale nie to sie liczy - ważna jest idea reinkarnacji i jej wykorzystanie. Ja po prostu odwróciłem na chwilkę mechanizm - oskarzasz chrzescijanstwo o to, ze ogranicza człowieka, że zamyka mu drogi rozwoju, że przez zabobon go krzywdzi. A reinkarnacja jest do tego jeszcze lepszym narzędziem, bowiem można - i czyni sie to - usprawiedliwić nią każde nieszczęście, utrwalić każdy społeczny podział. Kasty są nierozerwalnie związane z kolejnymi inkarnacjami - powiesz może ze to wypaczenie. A ja powiem, że krucjaty to wypaczenie!

Tak, Budda zamist - daje 0. Chrześcijanie widzą jednak jeszcze opcję "+". Tak, Budda był doskonałym epikurejczykiem! (nawet, jeśli Epikura antycypował).

Dlatego właśnie za nas wycierpiał Jezus, mu, by doznać przebóstwienia, cierpieć NIE MUSIMY. Oczywiście, świat jest aki jaki jest i nic na to poradzimy... a czy buddysta, ten, który unika cierpienia, uniknie go w życiu? Nie, on chce sie wyrwać, ale go doświadcza.

Cierpienie samo w sobie wcale nie zbawia. Gdyby tak było, gdzie byłoby miejsce na piekło, w którym cierpi się ciągle? (ja w nie nie wierze, ale to jednak dosc czesto pojawiajaca sie koncepcja) Nie, cierpienie nie zbawia - może, nie musi, uszlachetniac. Ale automatycznie nie zbawia. Natomiast mój argument był zgoła inny - ok, buddysta, wedle ZASAD SWOJEGO SYSTEMU powinien odczuwac wspolczucie. Tylko reinkarnacja prowadzi łatwo do róznych wypaczen, podobnie jak pewne elementy chrześcijaństwa.

Tutaj sie zdecydowanie zgodzić nie mogę. W porowaniu do "dawnego ustroju" jest tybetanczykom nieskonczenie lepiej i widac, ze sami chyba tez tak to postrzegają, skoro wtedy witali Chinczykow, a teraz jakos z nimi specjalnie nie walcza (mnisi to inna sprawa). Komunizm chinski nie jest idealny, przeciwnie, ale mimo wszystko daje tym ludziom wiecej swobody - takze do szukania wlasnego spelnienia - niz mnisi. A tortury? Kazdy jest nimi w Chinach zagrozony, Tybetanczycy nie sa jakimś wyjatkiem. Więc jednak Chiny przyniosły pochodnię, bowiem dały wybór. I szpitale - po zywnosc moze ma dodatki chemiczne (co z resztą nie jest chemią?), ale kiedy ktoś rozbije głowe to mu ją zszyją w znieczuleniu.

Wreszcie odkryłem Loukasie kim jesteś albo bardzo go przypominasz.
Jesteś Teologiem? zgadłem? ;D

A ja coś mam o masturbacji:
Przestroga przed nieczystością
Dwa są rodzaje[nieczystości],które mnożą grzechy,
a trzeci przyzywa gniew:
namiętność gorejąca jak rozpalony ogień,
która nie wygaśnie dopuki się nie dopali;
człowiek dopuszczający się rozpusty na własnym ciele,
który nie zaprzestane dopuki jego ogień się nie dopali;
człowiek rozpustny,który zajada każdy chleb
 i który się nie uspokoi aż do śmierc.
                                       Mądrość Syrycha 23,16-17

a o co chodzi z ta masturbacją ?  ::)

A o nic specjalnego. gadają głupoty, że jak ktoś to robi to mu włosy miedzy palcami wyrastają. ;D

Sam sie migasz... ;) Napisz tylko tyle- jesteś w błedzie

Czy dla ciebie: 'pokuta, zadośćuczynienie, żal i postanowienie poprawy' ma symbolizowac doktryne "Oko za oko ząb za ząb?" Rozpisujesz sie bardzo uczenie, nad tym co nie ma kompletnie sensu.

Loukasie, ta dyskusja już mnie kompletnie znudziła. Wybiegasz daleko po za sedno problemu gubiąc kontekst po drodze(nie chodziło mi o stosunki przedmałżeńskie, ani o homoseksualizm) Chodziło mi o dokładnie o ten jeden przypadek Biblijny. Na podstawie tej opowieści, uknuto  termin Onanizm - który po prostu mija sie z prawdą, sugerując ze zabawiał sie sam ze sobą. Tymczasem z biblii jasno wynika ze miał on nakazane (przez tamtejsze obowiązujace Prawo) spłodzić potomka z Tamar (zona jego zmarłego brata) - aby dać potomka nieżyjącemu. Jednak ten dobrze wiedział ze nie bedzie to dziecko zmarłego, tylko jego własne. Unikał wiec zapłodnienia, posługując sie nie-pewną techniką seksualną. Wykorzystywał wiec obowiazujace prawo (tora) aby sobie bez konsekwencji pobzykać - wkrótce zginoł tak jak i jego starszy brat. Ten rozwój wypadków potwierdza dalsza opowieśc Kiedy to Tamar zachodzi w ciąze ze swym teściem, ale nie chce sie juz rozpisywać...bo to nie jest odpowiedni temat.

Zakładam ze są juz bardzo znudzeni. Mnie nie interesuje czy czytelnik bedzie przychylał sie do twojej czy mojej wersji. To nie show ;) Btw po za tym robimy okropny oftopic

Staram sie motywowac bardzo dokładnie - tak samo jak ty

No nie jest aż tak źle, po prostu uważam agnostycyzm (ostatnio bardzo modny) za takie samo zło jak ateizm

Kompletnie nie znasz nauk buddy wiec sie nie wypowiadaj

Loukasie - zyjesz w kompletnej utopii i bardzo cieszy cie ta włąsna iluzja. A spytam tak: byłeś moze w Tybecie ze tak prawisz o cudzie Chińczyków?

Tak se czytam i zastanawiam, kiedy tej Enigmie się to znudzi.
Podziwiam Cię dziewczyno za wytrwałość.

ejjjj.. bez takich  ;D jak to przeczytałem to prawie ze śmiechu z krzesła spadłem  ;D ;D ;D

Trochę humoru w życiu się przydaje. Nie można wiecznie udawać nadętego bufona. Czyż nie? ;D

zdecydowanie !!!  8)

Znudziło mi sie tak ze 2 posty temu. Przepraszam z  tak nawijamy o głupotach, które tu nie powinny sie znaleźć. Proponowałam Lukasowi, zebyśmy pokonwersowali na priva. Ale sie nie udało  :P i dałam sie wciągnąć w dalsza dyspute. Macie racje... zaśmiecanie tego topica jest bezsensu  :-[

Zaśmiecanie? Nie widzę jakoś zadnych wartościowych i "tematycznych" postów pomiędzy naszymi wypowiedziami...

Zresztą, najłatwiej powiedzieć, że coś się znudziło - ok, ja też nie pale się do marnowania codziennie pół godziny na teksty, których i tak nikt dokładnie nie czyta - żeby powiedzieć bez żadnego komentarza "nie znasz się", "nie masz racji", "chodziło mi tylko o...". Jaka to dyskusja? Czy ludzie dzisiaj działają tylko na zasadzie 0-1, jak w wypadku nieszczęsnego Onana? Nie ważne skąd to sie bierze, nie ważne dlaczego i przez kogo oraz co robiono z podobnymi wyjątkami - nie, to się nie liczy. Ale kościoł przekręcił!

Jeszcze co do Tybetu - polecam materiał video z czasów, kiedy do Tybetu jezdzili naziści. Zostawili całkiem niezle archiwum "jak to wyglądało". I o ile "państwo papieskie", eoretycznie realizując doktrynę wprowadzało i pielęgnowało ciemnotę i krzywdę, tak też - może bardziej - działał Tybet. Nie udawaj proszę, że tego nie dostrzegasz. Każdy ma swoje grzechy.

Agnostycyzm? Wszyscy na tym forum reprezentują agnostycyzm (wybaczcie, o chlubne wyjątki) - postawa "w sumie jest jakiś Bóg, może, są jacyś kosmici, może, nic nie jest pewne... wszystko sfałszowali" - no jak to nazwiesz? "Fidea dementia"?).

Pozdrawiam i mimo wszystko dziękuje za dyskusje... dotychczasową.

Eh, Loukas ja nie szukam sobie wyznawców i nie martwie sie czy ktoś przejmuje moją doktryne.

Film nakrecony przez nazistów? Nie, dziekuje wole juz tandetną komercje typu '7 lat w Tybecie' - zawsze to BradaPitta mozna pooglądać w roli blond-aryjskiego naiwniaka  ;)

Ps I jaki wrażenia z tematu Kodu Peszerowego? Bo nie widze na razie tam nowej wypowiedzi?

Enigma odnośnie kodu peszerowego to już pisałem, moim zdaniem wysilianie się i próba interpretacji czegoś w taki a nie inny sposób jest zbędna.

Dariusz, w takim wypadku mam pomysł na biznes! Golarki do rąk. Tysiące mężczyzn musi być wykończone potajemnym wyskubywaniem włosów z dłoni.
Jak się pospieszymy możemy jeszcze zbić fortunę przed 2012.

Enigma zahartowana po forach katolickich, to nawet nieźle jej szło :)

pomysł dobry z tym, że my mamy ponoć uciekać od kultu pieniądza żeby się rozwijać :)

Zobaczymy, czy się pokażą, zobaczymy....

Tak, to była ironia...

Cóż, sądzę, że już to wymyślono...

Doskonale, podobnie i mnie to specjalnie nie martwi. Co nie znaczy, że nie można troszeczkę pognębić. Tylko... czy ja Ci to zarzucałem?


To, że film nakręcili naziści nie ma specjalnego znaczenia - to tylko nagrania, żadna fabuła - taki reportazyk; zresztą im nie zalezalo specjalnie na jakichs mistyfikacjach... A co do Brada P. - ok, może sie podobać.

jakiś tajny projekt Gillette o którym nic nie wiem ?  :) nie zrozumiałeś żartu ?

Niedługo wypowiem się tam obszernie, mniej-więcej do soboty może znajde czas przetłumaczyć bardzo ciekawy tekst naukowy o teoriach Dr Thiering... Wtedy będziemy mogli dyskutować.

Naturalnie, przecież cały świat to teoria spiskowa. Dziwne, że nikt tego nie opisał.

więc masz pole do popisu  ;)

ciekawe ciekawe
14.10.2008 r ma pokazać się UFO. To będzie coś wielkiego jak okażę się to prawdą
Jeśli mają wobec nas przyjazne zamiary chcą z nami żyć w zgodzie i pokoju to nie widzę problemu żeby nam się pokazywali

To było do Loukasa, wiem jakie masz podejscie do tamtego tematu. Obiecał nam uczony wykład, gdzie (jak mniemam) zostawi wióry z teori Dr Thiering  ;D moze przyleci Kiara i bedzie jakieś widowisko, przynajmniej tym razem będe mogła popatrzeć sobie z boku  :P . Acha, Loukasie ja to bym chciałą zobaczyć jaki ty masz pogląd na tą teorie zamiast, czytać przytoczony wykład innego myśliciela. pozdro

Kiara wylewa tam siódme poty żeby "rozkodować" Biblię a Ty jeszcze chcesz zeby energicznie dyskutowała no wiesz co...  ;D

Dam wam dowód, że ufo już leci w naszym kierunku:

Wątek: Nieznany obiekt sfotografowany przez Teleskop Hubble'a - naukowcy w kropce
(http://img139.imageshack.us/img139/1562/tnhubleec4.jpg)
Właśnie dla takich chwil astronauci ryzykują swoje życie naprawiając teleskop Hubble'a - w Astrophysical Journal naukowcy opisali odkrycie nowego, intrygującego obiektu kosmicznego. Co ciekawe, po kilkudziesięciu dniach obserwacji... zniknął. Żeby było jeszcze śmieszniej - pojawił się również znikąd! Po prostu wcześniej nie było go w tym miejscu. Nie są w stanie nawet określić gdzie się aktualnie znajduje, ponieważ nie zachowuje się jak żaden znany do tej pory obiekt.

Nie może być bliżej niż 130 lat świetlnych, ale może być w odległości ok. 11 miliardów ly. Nie przynależy też do żadnej wykrywalnej galaktyki. Z możliwych wyjaśnień odrzucono także supernovę. W skrócie - nie wiadomo co, jak ani gdzie.

"Sądzimy, że obiekt może należeć do zupełnie nowej klasy." - mówią naukowcy.

Jedyną rzeczą, którą astronomowie pracujący w Supernova Cosmology Project mogą potwierdzić jest to, że "coś" pojawiło się z nienacka w kierunku galaktyki CL 1432.5+3332.8, w odległości około 8.2 miliardów lat świetlnych. Teleskop Hubble'a uchwycił 'iskrę', która rozświetlała się i gasła ok. 120 razy przez okres 100 dni, po czym wygasła całkowicie w podobnym okresie czasu.

Źródło:
http://pathomidae.hosted.pl/forum/index.php/topic,104.0.html

a jak to jakaś kometa? asteroida? chyba istnieje taka możliwość?

ZNALAZŁEM CIEKAWY TEKST CO MOŻE MIEĆ COŚ WSPOŁNEGO Z TYM TEMATEM

Są też tacy, którzy wierzą, że razem z Nibiru przybędą na Ziemię Anunnaki aby ponownie zniewolić Ziemię. Na ich temat krążą różne opinie. Niektórzy reinkarnowali się w ludzkich formach i żyją z nami, inni pozostali w formie astralnej. Posiadają wielkie wpływy w astralu. POTĘŻNA ILOŚĆ DZISIEJSZYCH CHANNELINGÓW POCHODZI WŁAŚNIE Z ASTRALU , ZWODZĄ , OSZUKUJĄ , OPÓZNIAJĄ ŚWIADOMOŚĆ
JEDNI I DRUDZY UCHODZĄ ZA WIELKICH MANUPULATORÓW.Tylko Boskie Światło i Jego pomocnicy z Najwyższych poziomów mogą pomóc Ziemi.

UWAŻAJCIE Z JAKICH ZRÓDEŁ CHANNELINGOWYCH KORZYSTACIE , SZCZEGÓLNIE TYCH KTÓRZY POWOŁUJĄ SIĘ NA KONTAKTY Z ISTOTAMI ŚWIATŁA. POD PIĘKNYMI SŁOWAMI SKRYWA SIĘ POTĘŻNY  niczym czekoladka wypełniona trucizną. Zaliczani są do fałszywych proroków, potrafią być tak zaślepieni w swoich prawdach, że nie przyjmują żadnych ostrzeżeń.
 Również wielu z nich tkwi w głębokiej nieświadomości, uważają sami siebie za bogów. Prawdziwe Dzieci Światła pracują bezinteresownie, nie czerpią zysków, nie zależy im na sławie, pieniądzach, nie mydlą oczu fałszywą miłością. Przybyły na Ziemię aby w tych trudnych chwilach pomóc ludzkości. Już nieraz tak bywało w dalekiej przeszłości, pomagały do końca i umierały razem z pozostałymi.

Na Ziemi tysiące lat temu był już czas władzy Anunnaków. Opanowali wiele kultur: chińską, japońską, egipską i zachodnio-europejską. (LINK! - Anunnaki)

To bardzo mozliwe, ale jak narazie to nie ma zadnych dowodow na istenienie obcych cywilizacji, badz Boga chyba, że tają to najwszyzsze wladze :P

Pozdrawiam

że życie jest to są dowody (np piktogramy)
Ale przypomnę jeszcze raz zdanie
POTĘŻNA ILOŚĆ DZISIEJSZYCH CHANNELINGÓW , ZWODZĄ , OSZUKUJĄ , OPÓZNIAJĄ ŚWIADOMOŚĆ

i terraz najważniejsze
UWAŻAJCIE Z JAKICH ZRÓDEŁ CHANNELINGOWYCH KORZYSTACIE , SZCZEGÓLNIE TYCH KTÓRZY POWOŁUJĄ SIĘ NA KONTAKTY Z ISTOTAMI ŚWIATŁA
a tutaj nie jest mowa o Federacji Świata

Ładnie napisane, równiez polecam kazdemu ostrożność, sceptyczność i chłodne oko ;)

nom niechcący znalazłem w necie to; to jest racja nie wiadomo czy ktoś nie kituje mówi mówi wszystko ładnie a tak naprawdę wielkie kłamstwo

I znów, po raz setny, mam ochotę przytoczyć treść jednego przekazu...
"nie ufajcie przedstawicielom falszywych darow i zlamanych obietnic....."

poczekamy, zobaczymy...

Jako wytrawny znawca tematu pozwolę sobie na parę słów od serca na temat 14 października...
Tak krótko i na temat - rację mają niestety sceptycy którzy twierdzą że nic się nie wydarzy.
Nie wynika to jednak z faktu że Federacja Światła to wymysł grupki napalonych ufologów, jak zapewne będą 15 paźdz twierdzić sceptycy.
Do tych którzy będą tego dnia zaopatrzeni w niezbędne produkty z niecierpliwością spoglądać w niebo - poczytajcie trochę więcej na temat Federacji, albo pooglądajcie Star Treka jeśli nie lubicie czytać - pierwszą dyrektywą jest nieingerencja w niżej rozwinięte cywilizacje. Pierwszy kontakt z nimi odbędzie się na nasze zaproszenie, świadomość całej ludzkości musi do tego dorosnąć - w przeciwnym razie byłby to gwałt na świadomości ludzkości i coś takiego mogą zrobić jedynie cywilizacje negatywne lub Ci Którzy Zaaranżowali WTC I KTÓRYM GRUNT SIĘ POD NOGAMI PALI.
Jak wiemy świadomość jeszcze często gęsto raczkuje, więc trochę sobie poczekamy zanim z chłopakami z Pleyad czy Andromedy wypijemy piwko. Nie tak długo jednak jak myślą sceptycy - teraz świdomość rozwija się w tempie wykładniczym, a to cholernie szybko.
Na koniec dodam że najbliższy miesiąc jest bardzo ważny dla naszej przyszłości jako ludzkości - jeśli przeżyjemy go bez zamachów w USA i odbędą się tam wybory będziemy na dobrej drodze do skoku w następną gęstość.
Pozdrawiam ciepło

12 dni do godziny 0000 ;D

Tak, tak napewno bedzie widowisko  ;D Tylko szkoda ze nie powiedzieli o której godzinie mają zamiar latać. Nie mam zamiaru cały dzień zadzierać głowy do nieba, musze zrobic zakupy, obiad, pranie etc...Wogóle maja leciec na półkuli południowej, wiec u nas fige zobaczymy  :P

"Jest piętnasty października. Wszyscy byliśmy świadkami tego niesamowitego wydarzenia. Jednak niektórzy mogą pochwalić się czymś więcej niż tylko świadectwem przelotu statku kosmicznego.

Okazuje się, że kilkoro wybrańców zostało wyróżnionych wśród ziemian, ludzie ci zostali wzięci na pokład ufo. Z pasją opowiadają o swoich przeżyciach. Byliśmy w szoku, gdy jeden z 'wziętych' oznajmił, że miał ze sobą aparat fotograficzny i udało mu się sfotografować przywódcę statku kosmicznego.

Oto i zdjęcie:

(http://theblogidentity.com/wp-content/uploads/2008/03/darth-vader.jpg)

-new york times, 15.10.08"

;)

 O  lord Wader !!! widzę że ktoś tu jest wielbicielem " Gwiezdnych wojen" tak jak ja :) Pamiętam premierę pierwszej części w Polsce.Miałam chyba 18 lat i byłam na randce w najlepszym kinie w Krakowie.Kwadrofonia ,ogromny ekran to było coś.Najwieksze wrażenia zrobił na mnie statek kosmiczny federacji.Cały film zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Pozdrawiam  "NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI "   :P

Ye, yes...

To z pewnością jeden z Anunakich...yy Anakin-ów?

Zdecydowanie miszcza Yodę wolę ja. Zresztą - bardzo trafnie przywołałeś SW w tym kontekście; sądzę, że odpowiadają w ogromnym wymiarze za całe to obecne zjawisko fascynacji "Federacjami Światła".

Loukasie :)
zdecydowanie Han Solo wolę ja !! ;) rasy mojej on jest. Wolny i przystojny on jest ;)
Jedi kobiet nie mogą mieć :P

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]

Szkoda, bo największe wrażenie miał chyba zrobić chłopak-współrandkowicz, biedny... ;D

hahaha :D chyba zrobił bo dalej jestem znim :P a tak wogóle to poszłam na film a nie do kina  :P :P :P

"chyba zrobił bo dalej jestem znim "
wow.. star wars łączy ludzi :D

Do tego mojego postu wyżej powinienem oczywiście jeszcze dodać nagrania wideo przelotu statków kosmicznych.
http://www.youtube.com/watch?v=mkPh3I5o7Do

:D :D :D

Hehe... fajnie komuś to wyszło,dobre  ;D

Fajny filmik. Może Oni już tu są ?

http://www.youtube.com/watch?v=jwpsTZIkEiA&feature=related

bardzo ciekawy film całkiem realne że ukrywają się pod chmurkami ;)

Hahahaha. Nie dobijajcie mnie. Przecież to są normalne chmury. Niektóre po prostu wpadły w swego rodzaju pułapkę atmosferyczną i przybierają gładkie kształty pod wpływem odpowiednich prądów powietrznych. A te w kształcie kowadła to podręcznikowy przykład, w podstawówce uczą dzieci jak te chmury się nazywają (cumulonimbus). Szczególnie śmiać mi się chce jak widzę zdjęcia chmur nad górami, bo oczywiście nikt nie słyszał o czymś takim jak halny ani o żadnym innym wietrze tego typu - hahahaha. Część to złudzenia optyczne, a część nawet na pierwszy rzut oka widać, że została zedytowana. Dziwne chmury to normalka, żadnego UFO w tym nie ma.

Hans Olo, przywołuję Cię do porządku. To forum o zjawiskach nieziemskich i nawet jak jest ziemskie i naukowo wytłumaczone to należy je traktować, jak ? nieziemsko :)
Link do filmu zamieścilem bo te chmurki są ładne i kolorowe. Pobudzają wyobraźnie i pokazują jak natura może być piękna.
A może i za jedną z tych chmur, faktycznie jest latający pojazd ? :) 

Robson,ty tak jak ja doszukujesz się w chmurach statków kosmicznych ? Mnie to już czasem irytuje bo kiedy patrze na chmury(a lubię) to zawsze wyszukam jakiś ciekawy kształt.

Napewno :) Oni to maja zarąbisty patent z tymi chmórami,bardzo ciemne są.One tworzone są prawdopodobnie technicznie za sprawą tzw.telekinezy więc mne to nie dziwi.Ja nigdy takich kształtów nie widziałem i niewiduje na codzień.Ciekawe jak by to było gdyby sprwadzono te "obekty" na podczerwień?

...

Ty spamerze   ;D :P

Kurcze jeszcze 7 dni normalnie ja chce już 14! ;D

Jak to mówią, no comment is a coment :)
Chciałem skomentowac tworzenie chmur 'technicznie za sprawa telekinezy' ale zabraklo mi slow w slowniku...

Ha ha ha Mora ......wszyscy jesteśmy niecierpliwi !!!

te chmury są niefajne - ja czekam na PRAWDZIWE UFO

ja wam mówie...ze niebedzie  >:D talerza

Ech........też tak mi się wydaje  :'( To zbyt piękne,żeby było prawdziwe  :'(

Kiedyś się pokażą, ale ONI lubią tych bardziej wierzących, i częściej się im ukazują :)

A, tak poważnie, jadąc samochodem na południu Hiszpanii, szeroką drogą z widokiem na morze, widziałem ponad górą srebrzyste cygaro. Od razu wiedziałem że to ONI. Zdawałem sobie jednocześnie sprawę (telepatia ), że ten widok był przeznaczony tylko dla mnie. Obudziłem żonę i córkę, ale w tym momencie zniknęli...
Najśmieszniejsze w tym było to, że wiedziałem jak to się skończy i dość długo cieszyłem się Ich widokiem zanim obudziłem towarzystwo. Oczywiście nie dają mi wiary, podśmiewają się, ale to nic... ;)

A ja ci wierzę !!! i troszeczkę zazdroszę :)

a wiecie kiedy będą na Ziemi bo 14 to wiem ale rano popołudniu czy wieczorem ?

Czytanie ze zrozumieniem się kłania jeżeli się pojawią to przez 3 dni będą na niebie...

przeciez nie moznaby okreslic, bo rano popoludnie i wieczor beda na naszym swiecie w kazdym miejscu w innym momencie :))

Może pojawią się 14,ale nie odrazu w naszej strefie czasowej.Mi się wydaje,że prędzej pojawiąsię w USA.U nas mogą być 15-go

3 dni maja być? W takim razie jest jakas szansa zobaczenia  ;D

Dokładnie nie wiadomo czy 14 -go bo w przekazie była mowa że dokładnej daty nie podaja z wiadomych względów ::) ale napewno będzie to miało miejsce w pażdzierniku  :-\

Wtrącę się.
Co do UFO, interesuję się tematem od bardzo dawna. Ten channeling Federacja Świtała - ładne przesłanie, tylko nieprawdziwe, jestem przekonany że to "fake". Nic się nie pojawi, tydzień po powiedzą coś o odłożeniu. Potem będą ściemniać tzn ten Blossom Goodchild (typowy produkt New Age jak ściema Realianie). W większości robi to dla rozgłosu i kasy. Przestańcie sobie zawracać sobie głowę takimi głupotami. Naprawdę obudźcie się. Spotka was rozczarowanie, potem co?: wątpliwości, zniechęcenie, brak wiary w dobro?. Takie "faki" służą tylko jednemu - odwróceniu uwagi od rozwoju duchowego. Czekać, czekać na co? ... tak będziecie czekać długo. Gwarantuję wam że będzie tego typu informacji coraz więcej.
Po co wam ta "Federacja Świtała?" Będziecie tylko rozczarowani. Chcecie Federacji - To MY musimy się nią stać do 2012.

Pozdrawiam

Po co wam ta "Federacja Świtała?" Będziecie tylko rozczarowani.
Amen

Z jednej strony masz racje, ale fajnie by było gdyby się pokazali;]
A może po prostu ktoś nam zroni jaja jakims hologramem...

pożyjemy zobaczymy; za 4 dni 14.10
mam nadzieje że się pokażą

Nie tylko Ty;]

Mi jest to z grubsza obojetne. Jak sie pokarza, bebe hichotać rozglądając sie dookoła. A jak nie przylecą, to powiem sobie 'przeciez wiedziałem ze tak bedzie'  :P

Proponuję w najbliższym czasie robić zdjęcia, bo podejrzewam że aparaty cyfrowe mogą wychwytywać więcej szczegółów niż ludzkie oko. Będę robił fotki niebu na chybił - trafił, może coś się pokaże  ;D

Panie panowie trzy dni. Mam nadzieje, że przywita ich ładna pogoda.

{tiaa}

płaskowyż nazca

Co z nim?

może tam wylądują ;D

z założenia nie mają lądować :P

ale Enki faktycznie mowil, ze kiedys bylo to lotnisko

Nie było powiedziane że będą lądować...dobrze będzie jak wogóle się pokażą
Apropo słyszeliście o anomaliach nad Ziemią...program Google Earth wykrył jakieś olbrzymie prostokąty nad Ziemią
Podaje link do filmiku
http://pl.youtube.com/watch?v=plYZhnLzPE4 (http://pl.youtube.com/watch?v=plYZhnLzPE4)

ooooo :) nieźle że to znalazłeś już sobie ściągam google earth ;D

Ech, teraz każdą muszkę będziecie brać za obiekt UFO - zaczyna się totalna paranoja. Pewnie część z was dostanie omamów wzrokowych i zacznie coś widzieć na niebie w każdej głupiej chmurce. Takie są skutki przesadnego oczekiwania - dlatego nie zdziwie się, jeśli znajdzie sie sporo "świadków". Ale zapewniam i zapewniam - nic się nie stanie, dlatego ochloncie i nie czujcie sie jak przyjdzie co do czego specjalnie rozczarowanymi...

sprawdziłem na google earth i nic nie znalazłem z tych "prostokątów"

Faktycznie, C.Mutwa (czarnoskóry sangoma-szaman) stwierdził ze afrykańskie dzieci, zaszczepione przez europejskich misjonarzy tracą zdolność paranormalnego widzenia (np niebiańskich pojazdów :P ) Dlatego ich mamy wypalają ziarenkiem znamie na ramieniu, które ma udawać szczepionke, aby ich dzieci nie miały zamknietego 'duchowego wzroku'...
Byliście szczepieni...? Ja tak, ktos nie był...to moze za 3 dni zobaczy  ;D

hehe ja ostatni raz byłem kilka lat temu szczepiony :P

Mora nie ma nic na Google Earth ??
Hmm to obseruj obserwuj jak dalej nic nie będzie to znaczy że z tym google Earth to lipa

Noo zobaczymy możliwe że ci co się opiekują "google earth" to usunęli...

hmm no możliwe bo załóżmy że to ,,prostokąty'' to błąd. Poporstu nie ma odczytu na tym kawałku Ziemi ale w takim razie błąd się nie przemieszcza bo na filmiku widać że ten ,,prostokąt'' się przemieszcza

Zmanipulowane?? Niewiem ktoś musiał być ostro dobry żeby to zfałszować wiecie że niby w poincie dorobił albo co. A tych filmików jest  kilka i różnych autorów więc podejrzeewam że coś takiego było

MAM!!! znalezione przed chwilą!
(http://images32.fotosik.pl/378/a7b7fbd9aed6451dmed.gif)

no proszę czyli ten obiekt i teraz jest

z godzinę, dwie wcześniej też przeglądałem google earth i nic nie znalazłem a teraz tak patrze i ciach :)

Mora co ty tu widzisz? czy to jest to coś czarne ? czy ta dziura na oceanie?  Nic nie kapuje:(

patrz masz tam chmury i taki wielki kwadrat/romb albo nie wiem jak już to nazwać i coś przykry właśnie ten obszar

Zwykły błąd w teksturze jak na moje...
Zresztą była mowa o średnicy obiektu 3,5 kilometra.

Zobacz sobie ten filmik co polecił Cysio ściągnij se google earth i sam zobacz i porównaj na filmiku jest jakiś obiekt na Australią a teraz go już tam niema

ma taki sam kształt jak na filmie... tak mi się przynajmniej zdaje.

było o 2000 mil średnicy (3 218 km), ja za pewnym źródłem dałem sprostowanie, że 2 mile (3,21 km) - bo jak napisałem, podejrzewałem, że ktoś machnął się z tymi zerami... bo taka wielkość wydawała mi się nieprawdopodobna

pisali, że mogą przybyć parę dni przed 14 albo po 14 - w początkowych postach tego tematu (z tego co pamiętam) pisało dlaczego

ten obiekt ma długość ok3 km

2 dni temu znalazlem dziwny obiekt nad Antarktydą - a teraz odwrotnie - nad biegunem północnym..

podobny do tego z fotki??

ZDJĘCIE z godziny19:00
(http://images32.fotosik.pl/378/a7b7fbd9aed6451dmed.gif)






ZDJĘCIE z godziny 22:00
(http://images24.fotosik.pl/284/0a7ef3b539772a8emed.png)



Jak widać to "coś" się przesunęło

patrzcie na linie

To chyba jakiś błąd kamery,to trochę dziwny kształt !

Wygląda mi raczej na błąd w uvw mappingu, może teksturze jak ktoś wspomniał. Bez szaleństw.

kolejny filmik z tym "błędem"
http://www.youtube.com/watch?v=8PdEXbROeGA

Fascynujecie sie byle czym ::) Wazne, ze jest napiecie akcji :P

O mój Boże! Zaczynam naprawdę popierać kolonizację... Zmarły niedawno, świeć Panie nad Jego duszą, Simon Mol, człowiek, który kilkanaście kobiet zakaził wirusem HIV wierzył, jak wiele ludzi w jego ojczyźnie, że jeśli przekaze chorobe innym, to sam wyzdrowieje. To mniej-wiecej cos podobnego.

próbuje znalezdz odpowiedz co to jest i tyle

Niemoge uwierzyć że ktokolwiek jest na tyle naiwny by w to uwierzyć. Pając małe umiejetności graficzne można coś takiego zrobić.
A pozatym google earth nie ma mozliwosci na bieżąco oglądania kuli ziemskiej...

na bieżąco można bo sam mam Google Earth

Czy ja tutaj mówię i udowadniam że to jest FŚ ??........ NIE

Zastanawiem się co to jest jak raz jest nad Australią ,raz na biegunie płd a raz na biegunie płn i zmienia połozenie i kształt
Próbuje znalezdz co to czy to błąd odczytu czy co innego

Obejrzyjcie to:     http://pl.youtube.com/watch?v=cJW9PQltteo&feature=related
pozdrawiam

Czyżby już zdążyli "podrobić" google earth,aby pokazywało takie niespodzianki? xD

Bardzo to wszystko fascynujące,ale czy nie dziwi was fakt że to coś jest przeźroczyste? Jeśli oni tylko w ten sposób chcą się nam pokazać to nikt w nich nie uwierzy.Bo człowiek ( moze nie wszyscy) jast jak niewierny Tomasz,dopóki nie dotknie i nie zobaczy to ..... Bardzo chcę zeby się pokazali ale wolałabym żeby statek przysłonił słońce i był na tyle nisko żeby zrobić zdjęcie.Trochę mnie dzwi kształt tego czegoś,przecież jesteśmy przyzwyczajeni do kuli,cygar,spodków,dzwonów ale nie do tego typu figur geometrycznych  :o
Kiedyś dużo czasu spędzałam na oglądaniu świata przez kamery umieszczone w różnych miejscach,miedzy innymi na Płaskowyżu Giza.Spotkałam się z podobnymi usterkami obrazu,więc trochę jestem nieufna:)
Potrzebuję statku świetlistego !! :-\

Chanell - żartobliwie powiem Samuela równiez nie widać , a ilu ma zwolenników O0 :) :) :) :)color=blue]].....Na świecie jest tak dużo manipulacyjnych posunięć , zatem co Nam pozostaje , nic tylko czekać

poczekamy ale za dużo tu różnych  kształtów i to w różnych miejscach...kurcze co to jest ??

Najbardziej podoba mi się trójkąt w okolicy Bermudów :)

czyli jasne, że nie jest to błąd mapy/wczytywania tekstur, bo byłoby ciągle w tym samym miejscu, jak np. kiedyś był stały "błąd" nad Strefą 51



obiekt który ma mniej więcej długość Grenlandii ma dla ciebie 3,5 km?
 ;D
ok
...no comments...

///edycja

tak mi przyszło na myśl zmierzyć długość Grenlandii :P
TO WYLICZENIA AMATORSKIE - NIEPROFESJONALNE
po prostu wziąłem mapkę, zajrzałem na skalę i policzyłem - jakieś 2900 km

Czyżby ten ruchomy punk był potwierdzeniem przekazu: ?????????hmmmmmmm


""""Tak to wlasnie jest miejsce w ktorym nastapi skrzyzowanie wysokosci mierzenia pol i to pozwoli abysmy byli widoczni i to wcale nie  bedzie jak mysla wszyscy , to miejsce to punkt ruchomy jego polozenie zmienia sie pod wplywem fal jakie na nie oddzialowuje , jest to miejsce takie na ziemi , gdzie jest to mozliwe ,abysmy takie widzenie moglo dojsc do skutku bo i o to chodzi ...napelnione energia miejsce o szczegolnych walorach energetycznych majacy takie natezenie , aby doszlo do kontaktu .""""
Może Oni naprawdę będą widoczni- tylko pytanie co widać na tych zdjęciach satelitarnych.hmmmm

To się przemieściło na 100 %. Sami mozecie porównać na zdjęciach. Zobaczcie sami ile tego obiektu jest o 19 a ile o 20 (patrzcie na pasek )


Sory to przyznaje się ; gafę strzeliłem mój błąd

Jak zaaktualizowac ten program google earth ? Bo robiac nakladke nic sie nie zmienia.

ja tam nie wiem ; zaistalowałem na stronie google i mam

zdjęcia sprzed chwili jak widać są dwie takie anomalie na północy i na południu

(http://images28.fotosik.pl/284/6531d2d3b581c02dmed.png)
(http://images41.fotosik.pl/19/3262a01ed1562c38med.png)

Ktos chcial zrobic aktualizacje danego wycinku i tylko tyle to pokazuje. Co jakis czas wybrane miejsca sa aktualizowane. Widocznie ktos od GE chcial wzbudzic takim czyms zainteresowanie... Jak sie dokladnie przyjrzy to widac ze to jest wklejka ::)
Nie dlugo bedziecie sie fascynowac, ze jakas dana osoba wydalila przez odbyt kupke w ksztalcie piramidy :P i uznacie to za znaki komunikacji gwiezdnej federacji swietlnej hahaha :D

Jeszcze nie pisalem na tym forum ,ale czytajac ten watek przyznam ze jest to ciekawe,do "MORY" fajnie ze wklejasz te zdjecia,dobrze by bylo jak bedziesz je nadal wklejał.Niezly czadzik by byl jakby sie ujawnilo,to tyle z mojej strony :-)pozdrawiam!!

 :) :) :) :)MORAAAAAA- Michał chyba czytał w moich myślach bo właśnie to samo miałam napisać  ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

oczywiście z Mora będziemy wam przedstawiać sytuację z mojej strony wiadomości zas Mora będzie dawała zdjęcia

A już mogę wam powiedzieć że ok 16:00-17:00 oba obiekty zniknęły

I poprawka ok godz.19:00 ,,anomalia'' pojawiła się na biegunie płn

Zdjęcie sprzed chwili i tylko to "coś" jest teraz na biegunie północnym :)
(http://images38.fotosik.pl/19/8bbeefd1a9da1a3emed.png)

Czyli mam rozumiec, ze tam chowa sie ten talerz?

ja tam czekam na prawdziwe UFO w wiadomościach TV, ale że o tym piszecie to też fajnie

(http://ufozone.blox.pl/resource/earth5.jpg)

talerzem nie można tego nazwać... zakładając że pod tymi kształtami z google earth na razie kryją się ;P

Moja teoria jest taka iż możliwe że ci z GE umieścili takie coś by zakryć coś? ???
Oczywiście mogę się mylić i może to być wina satelity i nachylenia widoku danego obszaru bo jak wiemy ziemia w tych miejscach nie jest całkowicie kulista ???
Poczekamy do wtorku i zobaczymy chciałbym bardzo aby się ujawnili i raz na zawsze panowie którzy mają twierdzenie "skoro tego nie widzę to tego niema" się zdziwili.


EDIT: oto link do filmiku, moim zdaniem jest to fake ale zamieszczam dla tych zainteresowanych tematem ;)
http://www.youtube.com/watch?v=1HOAqNyRuaE&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=1HOAqNyRuaE&feature=related)

Zdjęcie ,,tego czegoś'' z godziny 06:30

Sorki że take małe ale jak kliknięcie na obrazek to obraz się powiększy

I jak widać na zdjęciu obiekt zmienił się i jednocześniej się przesunął
W zdjęciu Mory nie zahaczał o tereny Rosji , z rana zas zahacza

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]

Wybaczcie, ale to "UFO" w Google Earth ma swoją nazwę i nazywa się "OpenGL" i jest błędem obsługi dynamicznej OpenGL i transmisji danych do karty grafiki. Google Earth NIE POKAZUJE ZDJĘĆ W CZASIE RZECZYWISTYM. Jest to język skryptowy oparty na języku XML i KML graficzno-geodezyjno-kartograficznym, który zakłada każdorazowe przerobienie i wpasowanie zdjęć metodą transformacji (Helmerta, Afiniczniej, Konforemnej Wielomianowej" która wyklucza dynamiczną wysyłkę obrazu ze względu na rodzaje rzutowania.  ;D ;D To by było na tyle,... sie spociłem.  Ale ja tak gadam prawie codziennie...i pracuje w tej branży.

Redmuluc jestem pełna uznania dla Twojej wytrwałości ....w uświadamianiu Nas wszystkich - :-* :-* :-*Nie żartuje w tym momencie -cmok

Tak właśnie myślałam i pisałam trochę wcześniej w tym temacie.Widziałam podobne błędy na kamerach internetowych.;)

Noo i się wyjaśniło :)

no to wszystko jasne i sprawa wspólnymi siłami wyjaśniona

Już zrezygnowaliście, tak prędko? A 14.10 za pare godz  ;D

http://www.youtube.com/watch?v=b_xDpqSTNEQ

No ja mam już pierwszą relację

Widziałem to nagranie wczoraj i wygląda to na fake bo gdyby to była prawda to wszystkie telewizje świata trąbiły by o tym jak oszalałe po za tym nie wie czy zauważyłeś ale dlaczego w ujęciach kamera nie jest skierowana do góry a jest jedynie pokazany tak połowicznie. Tak po za tym czy ktoś wie co ten koleś tam gada? bo ja nie znam angielskiego ;/

NIE DAJCIE SIĘ NABRAĆ NA WYJASNIENIA EKIPY GOOGLE
KORZYSTAJĄCY Z GE PISZĄ, ŻE WCZEŚNIEJ TAKICH BŁĘDÓW NIE BYŁO - POJAWIŁY SIĘ AKURAT TERAZ :P
CIEKAWE...

Ja mam już swoje zdanie na temat cenzury przez GE planety Nibiru przy gwiazdozbiorze Oriona. Nawiązałem już dawno kontakt z jednym programistą Grupy Google. Z moich z nim ustaleń wynika, że tam jest to celowa odgórna cenzura. Wspominałem już o tym na starym forum, tu nie miałem na to czasu na nowym, ale widzę że czas to też zamieścić.

Słuchajcie. Jak bedzie coś ciekawego nad naszym niebiem to bedzie o tym na tyle głosno, że w kazdym radiu bedą mowic, a o telexpresie nie wspomne ::)

Panowie i panie to czekamy do jutra:-)Co do filmiku,ciekawie to wyglada,ale to co mowi Mora to fakt,wszystkie stacje by trabily o tym.AAA i jeszcze jedno oni cos mowili w przekazie ze moga miec maly poslizg, kilku dniowy,takze jesli jutro sie nie pokaza to nie wszystko stracone:-)ale oby sie pokazali jutro:-)Pozdrawiam

Mora jakiej wersji uzywasz Google Earth że widać chmóry? ???

Normalnej...
Lewy dolny róg masz taką ramkę znajdź tam "pogoda" i zaznacz to a wyświetlą ci się chmury

Co to filmu
Łał ostro się dzieje
Czyżby to prawda i się zaczęło ??
Nie mówcie że gdyby to było na serio to by nie mówili tego w tv
Przypominam że media będą chcieli to utajnić. A co mieli zrobić media azjatyckie jeśli ludzie to widzieli. Nie mieli wyjścia i musieli o tym mówić (przy założeniu że to prawda )
A Europa i Ameryka itd nie muszą wiedzieć co dzieje że w Azji skoro tego nie widzą na własne oczy

Co do Google Earth
Jeszcze raz powtarzam  że nie wiem co to jest i wrzuciłem to na forum żeby poznać wasze opinie...i poznałem
Przypominam że media to Google a media nie będą chcieli tego ujawinić. A jeszcze program ma związek z NASA to wogóle
Nie wiem każdy ma rózne opinie. Wiem jedno; ten obiekt jest na biegunach (obszary niezaludnione) nad chmurami tylko i zmienia swoje pozycje jak i kształty...co to jest nie mam pojęcia

Jasne, już przekładają, już jakieś pomysły, że to tylko wybrańcy mają widzieć :) Nie tak to miało wyglądać.
W Japonii już niby mogliby być. Teoretycznie.

Jeden z komentarzy z strony FN

Teoretycznie wiadomo już gdzie się ma pojawić statek - informacje z bloga 10-14-08:
Słowa kluczowe z przekazów
1. Alabama  - okręt wojenny konfedreatow o tej nazwie, ktory regularnie przyplywal do Cape Town w Republice Poludniowej Afryki, na lokalnych uroczystościach śpiewa się poświęconą mu piosenkę “Daar kom die Alabama”
2. Table -  Table Mountain - Góry "Stołowe" w RPA
3. Diamenty - RPA znana jest z wydobycia diamentów
4. Tęcza - RPA znana jest jako "Tęczowy naród"

oraz "przypadek" niedawno w porcie Cape Town zacumował poraz pierwszy od 10 lat okręt US Navy o napędzie atomowym oraz kilka innych statków. Lokalni mieszkańcy donoszą, że obserwują startujące odrzutowce ze statku.....

info ode Eriki  z Cape Town:
Erica here from Cape Town - South Africa.
The power went out at around 6am this morning - Monday 13th of October 2008 - in a large part of the Western Cape Area of South Africa. We have a Nuclear Power Station on the West Coast.
All news we were able to receive about it - is that there was an "accident" somewhere on the West Coast of Cape Town - which affected the power supply.
In some areas of Cape Town - the power is still being restored now as we speak.
Could something be going down in Cape Town?

Czyli problemy w elektrowni atomowej i wyłączenia prądu w większej części Przylądka...
(http://img527.imageshack.us/img527/4047/opr0qk29eh9.th.jpg) (http://img527.imageshack.us/my.php?image=opr0qk29eh9.jpg)(http://img527.imageshack.us/images/thpix.gif) (http://g.imageshack.us/thpix.php)

Hmmm... wszystko by się to łaczyło z fragmentem przekazu, który dziś przeczytalem - dotyczącego ew. zniszczenia statku....

Noo ciekawe to teraz tylko czekać na wieści z RPA

EDIT: potem zamieszczę zdjęcia Cape Town  ;) bo teraz coś mi się psuje :-\

http://www.youtube.com/watch?v=b_xDpqSTNEQ

No ja mam już pierwszą relację
[/quote]

Widziałem to nagranie wczoraj i wygląda to na fake bo gdyby to była prawda to wszystkie telewizje świata trąbiły by o tym jak oszalałe po za tym nie wie czy zauważyłeś ale dlaczego w ujęciach kamera nie jest skierowana do góry a jest jedynie pokazany tak połowicznie. Tak po za tym czy ktoś wie co ten koleś tam gada? bo ja nie znam angielskiego ;/
[/quote] 


 No nie wiem mam wrażenie ,że cały czas pokazują te same ujęcia

bo są to te same ujęcia -,-
fake... trąbiono by o tym wszędzie!

Nie wydaje mi się aby o tym wszędzie mówili TO nie na rękę władzom i religiom Poczekajmy na nagrania z komórek tych chińczyków mam nadzieje że Jakiś Mądry chińczyk zrobił nagranie z jednego z Tych wieżowców :)

Jeżeli jest to prawdziwy filmik to widać iż wielu ludzi to nagrywa i teraz tylko czekać na nagranie na youtube :P

Filmik zrobić i rzucić na youtube jest naprawdę bardzo łatwo - to średnio zaawansowana praca graficzna, a i tak wiele osób wierzy; ba, wierzą nawet w posklejane talerze B. Meiera!

Dlaczego tak uważasz jest to bezpodstawna krytyka. A sam B. Meier jest jedną z najbardziej wiarygodnych osób dotyczących spotkań z UFO!

Ja nie wiem wy wszędzie na nie jesteście
Loukas i t0m3k12 wszędzie wy jesteście na nie ; nie to nieprawda , nie ; wymyślacie sobie itp itd

Cysio91 , takie już ich prawo........

Obiecali, że będą lecieć nad wieloma państwami i przede wszystkim dużymi aglomeracjami - aby jak najwięcej osób mogło ich zobaczyło. Może w RPA też będą, ale na pewno nie będzie to jedyny cel ich wizyty.


===================================edycja


podobno to było dziś nad Nową Zelandią, chyba ściągnę sobie Google Earth i sprawdzę, czy jeszcze jest:

(http://4.bp.blogspot.com/_EJpEq-1gFMA/SPOMiFzKapI/AAAAAAAAADU/EDd6zPA2kl0/s400/nz-clouds.jpg) (http://4.bp.blogspot.com/_EJpEq-1gFMA/SPOMiFzKapI/AAAAAAAAADU/EDd6zPA2kl0/s1600-h/nz-clouds.jpg)


===================================edycja


Pojawił się ostatni channeling Blossom przed 14.10.08. Pełny tekst tu:
http://www.blossomgoodchild.com/BGchannellings_page6.html

niestety po angielsku. całego mi się nie chciało czytać i tłumaczyć nawet dla siebie, ale znalazłem w skrócie o co tam chodzi:


===================================edycja


W Wielkiej Brytanii można obstawiać już nawet przylot UFO w zakładach bukmacherskich. :D
Stawka wynosi 1:1000. Czyli jak ktoś postawi 1 funta, bukmacherzy płacą 1000, jeśli UFO 14.10.2008 przyleci.


===================================edycja


Misja NASA - start promu kosmicznego Atlantis była zaplanowana na 14.10.2008.

NASA odwołuje misję.

Najpierw pisali, że powodem są:
a później, że:

Coś nie mogą się zdecydowac, hehe  >:D

Czyli mamy oczekiwać, jednoznacznych akcji/widoków... żadnych kolorowych 'chmurek'.

Co do *glosnego* filmu przedstawiajacego UFO nad Shanghajem:
http://pl.youtube.com/watch?v=b_xDpqSTNEQ

Oto jego oryginalna wersja:
http://pl.youtube.com/watch?v=xqcebC5kqTg

o zgrozo...

hahaha zwyłem
to wszyscy patrzą na spidermana
a tu taki efekt zrobili hahaha dobre ładny fotomontaż

Co do Nowej Zelandii ; na  google Earth jak co to ten nasz słynny niebieski obiekt jest na biegunie północnym

Odwołana misja NASA na 14.10 .2008 ciekawe

czyli dezinformacja
czekamy zatem na prawdę...
do jutra


daj screena, bo jeszcze nie mam GE, jutro może sciągne

Jutrzejszy dzionek będzie taki sam jak dzisiejszy. Nic sie nei zmieni. Bedzie tylko kontynuacja dzisiejszego dnia :D
Pozdrawiam tych co wierza w te głupoty zwiazanym z tym banalnym wtorkowym dniem ::)

Tom1ek patrzałem na tą nową Zelandię i nic nie znalazłem

A to z dzisiejszych moich poszukiwań  :P

(http://images27.fotosik.pl/283/d9a5c3469c46d14dmed.png)

W przekazie jest napisane, że te anomalia na google e. są faktycznie spowodowane przez nich..., poza tym sam bełkot o "miłości" i "revealing ones true self" - yara yara. Sprytnie podpinają się pod przypadek...

http://ufoblogger.blogspot.com/2008/10/watch-live-tracking-of-october14thufo.html

tu macie linka do strony tam pod słowem WEBCAM'S
są linki do kamer może któraś zarejestruje przylot :)

Mora zrobiłam tak jak kazałeś i nie mam chmur ??? nie mam pojecia co się dzieje,może ściągnełam nie ten program ? Podaj proszę namiary na swój :)

http://earth.google.com/intl/pl/

Dopiero przeczytałam te rewelacje związane z GE i byłam przekonana, że to tylko glitch, w sumie chyba nadal w to wierzę.
Ale z ciekawości odpaliłam GE i sprawdziłam :) ----> http://img529.imageshack.us/my.php?image=googleearthglitchtw6.jpg
Zmierzyłam to w najdłuższym miejscu i wyszło ~2000 mile.
O ile dobrze pamiętam to ten statek kosmiczny miał mieć średnicę 2000 mil, ale w wypadku takiego kształtu nie ma średnicy, można tylko zmierzyć jego długość.
Nie wierzę w to, że to statek kosmiczny, tego glitcha nie widać w normalnym obrazie, dopiero, gdy włączymy pogodę.
Ktoś tu powiedział, że jest przezroczysty, ale nie jest, bo gdyby był przezroczysty nie widzielibyśmy go nawet z włączoną pogodą. No chyba, że nie biorę pod wagę jakichś innych czynników.
Tak czy tak - interesująca zbieżność :)

Ehh.. Zapomniałam dopisać - nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że moim przedmówcy mówili, że ten kształt się przemieszcza. To daje trochę do myślenia... Sama już nie wiem...

Instrukcja ;p

(http://images29.fotosik.pl/284/2fc9806d25c609cdmed.png)

Od ostatniego postu nie zamykałam Google Earth, a to jest coś, co właśnie tam zobaczyłam.
(http://img89.imageshack.us/img89/2457/wtfwn3.th.gif) (http://img89.imageshack.us/my.php?image=wtfwn3.gif)(http://img89.imageshack.us/images/thpix.gif) (http://g.imageshack.us/thpix.php)
(http://img89.imageshack.us/img89/9249/wtf1lb8.th.gif) (http://img89.imageshack.us/my.php?image=wtf1lb8.gif)(http://img89.imageshack.us/images/thpix.gif) (http://g.imageshack.us/thpix.php)

Przepraszam, co to ma byc? Romb ze znakiem X narysowany w paincie? Czy chodzi Ci o coś zupełnie innego?

Hehehe wiem, że tak to wygląda i dlatego nie komentowałam, po prostu wrzuciłam licząc na to, że ktoś mi odpowie, że miał podobny błąd. I nie przepraszaj, nie uraziłeś mnie :)

A moze to element programu? Z cala pewnoscia tak nie moze wygladac "statek kosmiczny" - chyba, ze rysowaloby go dziecko...

Gdybym chciała narysować statek kosmiczny to oglądając go wpadałbyś w euforię realizmu tekstur! Bo zakładając, że chciałabym to sfingować, prawdopodobnie bym się bardziej postarała.
Te iksy pokazały się po włączeniu opcji pogody, kiedy wyłączyłam opcję, iksy też zniknęły. Poza tym najpierw pokazały się te dwa, zrobiłam print screena i zapisywałam go. Potem ponownie weszłam na GE i już ich nie było, był za to ten mały jeden.

Naturalnie, ze nie oskarzam Ciebie o jakies oszustwo - mimo wszystko traktuje ludzi powaznie. Moze jednak taki blad to za malo, by to pokazywac jako ciekawostke?

Możliwe, że nawet za mało, aby kontynuować dyskusję, jaką zaczęliśmy.

Sprawdziłem sobie tak jak ty i niema takiego czegoś.

Ja też jeszcze mam włączone i sprawdzam czasami, ale także nic.

Sry, ale z tym GE to już przesada, przecież tam niema aktualnych zdjęć. Jeśli by nawet coś było w chmurach to tego nie zobaczycie na GE. Redmuluc o tym wspomniał, a wy dalej uparcie szukacie bóg wie czego na GE. A te czerwone X'y można wytłumaczyć choćby chwilowa niedostępnością tego obszaru...

Pozdrawiam,
Vibo

P.S. I witam przy okazji, to mój pierwszy post. ;)

Ale czy coś jest w tym złego że sobie tam szukamy? Przecież nikomu nie szkodzimy, ludzie mają różne zajęcia ;D Wy sobie możecie mówić że tam nic nie znajdziemy ale my i tak będziemy robić swoje ;) tyle ode mnie

Pozdro
Mora :)


EDIT: Janneth też takie coś znalazłem przez przypadek jak próbowałem drugi raz ustawić tak samo to mi się nie udało ;/

(http://images34.fotosik.pl/380/38d97dd642234e32med.png)

u mnie też się to pojawiało
I co powiecie że to kolejny błąd programu. Coś dla mnie ich za dużo ale niektórzy wiedzą swoje

lepiej wpatrujcie się juz w niebo a nie w komputerki ;)

u mnie jak narazie nic :)

u mnie poza zachmurzonym niebem nic nie ma ;-)

Widać, że niektórzy niewiele wiedzą o Google Earth i się wypowiadają. Otóż mapy terenu co prawa zostały zrobione dawno i nie zmieniają się (choć podobno co pewien czas niektóre obszary są aktualizowane) lecz obraz chmur, który powstaje ze złożenia wielu zdjęć satelitarnych, jest jak najbardziej w czasie rzeczywistym (wiele razy sprawdzałem pogodnę w GE, są nawet na zielono zaznaczone obszary opadów i ich siła). Dokładając do tego wiedzę z zakresu technologii satelitarnej można wywnioskować, że bardzo duży obiekt znajdujący się w atmosferze, byłby przedstawiony jako regularny kształt na tej mapie. Poza tym, podobno przelot takich obiektów miał spowodować usetrki w łączności, sieciach itp.. stąd być może właśnie ta "cenzura" akurat w dzisiejszym dniu (nigdy wcześniej nie widziałem niczego podobnego).

A tak w ogóle najświeższe informacje o 14-10 można znaleźć tutaj: 10-14-08.blogspot.com (http://10-14-08.blogspot.com)

Robia wam wode z mozgu. Zal mi tych co wymyslili ta bajke o 14.10.2008r. Ja bym ich wzial pod sciane i serią z kalacha albo szubienice, gilotyne, bądz poprostu powiesic >:D Byc latwo przekonujacym na takie bzdety to jak byc glupkiem ze swiadomoscia  z ujemna inteligentnoscia :D

Aiedail :) nie wszyscy znają angielski :)

t0m3k12  nie interesujesz się tym ; jesteś na nie w tym temacie więc bądz łaskaw i się nie odzywaj w tym temacie
My tutaj piszemy bo ciekawi nas to ; piszemy co wiemy ; interesuje nas to
Może i masz racje ze nic nie będzie ale to znaczy że nie ma sensu o tym pisać.
Patrze ze niektórych to ciekawi i piszą , znajdują informacje , wklejają mapki z Google Earth
Więc skoro jesteś na nie i nieobchodzi cie to to poprostu nie odzywaj się w tym temacie

popieram !!!

@Cysio91 jezeli chodzi o GE to ta mapa jest stara. Byc moze jest ona z poprzedniego roku robiona w lato przy dobrej przejrzystej pogodzie. Dajcie sobie z tym tematem spokoj. Sami sie podsysacie robiac wielkie cos z malutkiego czegos.

Pozdrawiam

t0m3k12 polecam Ci poczytać forum na PUDELKU bo tutaj znajdziesz samych z ujemną inteligentnoscią i nie wiem po co się jeszcze produkujesz i tak Cie nikt nie słucha

A co to

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]

zapomniałam dopisać coto jest to czerwone ?

Spoglądałem w nocy (1-2:00) na księżyc, świecił jakby mu ktoś dodatkowy akumulator podłączył. Nad ranem obudził mnie deszcz. Przez myśl mi przeszła "księżycowa tęcza".
Wiemy, że istnieją, może w końcu dadzą znać o sobie :)

 

No nie wiem, może Świętego Mikołaja zobaczycie w Google na saniach z reniferami? :o ::) ;D
Nic dziwnego że wszelkie śmieci z astralu tu ściągają, mają z Was niezły ubaw. ;D

No i wylądowali  ;D

Hehe nie to co myślisz. W dziale pogoda jest to Hurricane Season 2008 czyli miejsca gdzie są , lub tworzą się huragany

Robson co do księżyca się zgodzę. Świecił się mocno

A wiec dla mnie jestes nie normalny...
Nie chce Ci sie tego czytac, tych co to wymyslili zabilbys, to po co siedzisz tu na sile ? To ja nie rozumiem takich ludzi ... Uszanuj kogos i jego zdanie, bo nikt nie bedzie szanowal ciebie kolego.

Macie racje, ksiezyc jak szalony wczoraj :)
Co do dzisiejszego dnia, byc moze bedzie to zwyczajny dzien, byc moze cos na niebie ciekawego sie pojawic :) Ale jestem jednego pewien - szybko minie :)

Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie,
Joel.

Google oferuje dość kalekie, lecz możliwe do zrozumienia tłumaczenie stron:
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.10-14-08.blogspot.com/&sa=X&oi=translate&resnum=1&ct=result&prev=/search%3Fq%3D10-14-08.blogspot.com%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DX (http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.10-14-08.blogspot.com/&sa=X&oi=translate&resnum=1&ct=result&prev=/search%3Fq%3D10-14-08.blogspot.com%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DX)

Coś mi sie wydaje ,ze jesli cokolwiek bedzie to i tak media tego nie ujawnia z wiadomych przyczyn.Takze cos czuje ze bedzie lipka,chyba ze ukaza sie naprawde na WIELKA skale!!!
Jak narazie ani w necie ani w tv nic nie ma:-(

ani na niebie też :-( ale w Krakowie niebo bezchmurne i noc zapowiada sie taka sama,więc........... będę obserwować !!!

Ale księżyc był dzisiaj przepiekny i olbrzymi! Miałem okazję obserwować o 5:30 rano na przystanku :)

Too jest normalne jakiś układ huraganu i tyle albo powietrza

nie wiem czy zauwazyliscie... ale cos sie dzieje.. czytam wasze forum od wczoraj i slucham uwaznie waszych spostrzezen. dosc dlugo sie interesuje tymi sprawami a to co widze na tych GE to mnie bardzo zadziwia. na polnocnej polkuli cos sie dzieje...miejce to ciagle zmienia ksztalty. uwaznie to sledze i zapisuje wielkosc oraz ksztalty sami zobaczcie...zaraz postaram sie wrzucic mapki

na poczatku wygladalo to tak....

( nie wiem jak tu w okno wrzucic ten obraz moze kiedys sie na ucze a wiec narazie bd dawal w zalacznikach)

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]

pozniej znowu zmienilo ksztalt na inny. byly to zmiany co 15-20 minut, kazda wielkosc kreci sie kolo 1000-2000 mil.

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]

na koncu ulozylo sie z tego to o czym wpominalo juz wielu czyli ten trojkat.

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]

nie wiem czy jest to prawdziwe ale zobaczcie te nagrania

http://www.youtube.com/watch?v=RuGcZD64B68
http://www.youtube.com/watch?v=VdZx_8bUG6k


PS: Jeszcze przeszukuje YT jak coś znajdę dam znać

EDIT1: http://www.youtube.com/watch?v=WVepFFSyrb4&feature=related
 :P
EDIT2: http://www.youtube.com/watch?v=M_kDsVt6PsI

mora zerknij na to co wyslalem. i reszta. co o tym sadzicie mnie to bardzo dziwi zreszta wczorajsze ulozenia chmur byly tez dosyc dziwne... a juz nie wspomne co widziala cala moja rodzina wyciagneita na dwor by spojrzeli w chumry...ulozyla sie tam z chmur bardzo dziwna sylwtka, az mnie dreszcze dorwaly ;D

tak wiem ale równie dobrze może to być błąd ale trzeba szukać ;)

co do filmików
Filmiki z 14.10.2008 dodane na youtobe 13.10 ?? Coś się tu nie zgadza a dokładnie data.
Co do Google Earth. Kształt jest zmieniany przyznaje racja ale również i położenie

http://ufoblogger.blogspot.com/2008/10/watch-live-tracking-of-october14thufo.html

tam jest filmik ufo na Belgią ale moim zdaniem to jakieś takieś bee bo widać machanie kamerą co daje taki efekt

Co to Google Earth ; dla ciekawskich  ;)
Zdjęcia z dzisiaj ; pierwsze z rana , drugie z popołudnia

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]

http://www.youtube.com/watch?v=KmQNA7nOxjA
Taki sobie filmik kompilacja ufo

No narazie nic się nie pokazało...

I kolejna część serii  ;D ,.niebieski obiekt w Google Earth'' hehe  ;D
Czyżby poruszamy się w stronę Kanady i USA ??  ;)

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]

Zaczynam tracić cierpliwość...
Może w nocy się pokażą?
A jak ten pokaż ma polegać na tym co widzimy na zdjęciach po wyrzej, to ja dziękuje...

BraCi PRzYByLiSMy WY WidZiEC MY Tu RaDujCIE http://pl.youtube.com/watch?v=NR-70Lhh2D8

FaJne, ale szkode że nie przwdziwe;p

heh kolejny lipny filmik dodam że data dodania to czerwiec więc to nie z dzisiaj hehe
Hironobu15  zgadzam się z tobą taki pokaz gdyby był taki że na google earth to lipa ; zresztą nie wiadomo co to
PS: Nasz obiekt na google earth oddala się w kierunku alaski Chcecie foto ??

Chyba mi nie powiesz ze to prawdziwe
Dodano:  28 VI 2008

Jasne że chcemy;]

Sami siebie nakręcacie...

A jak dziś się nie pojawią, to zostaja jeszcze dwa dni;p
A jak tam niebo w Waszych okolicach, coś się dzieje dziwnego??
U mnie pełno chmur, a przez trzy dni było całe błękitne, bez jednej chmurki.
Wypatruje także tej tenczy, ale jej też nigdzie nie widać...

Spokojnie ludziki. Co do dnia dzisiejszego i wydarzen na ktore oczekujecie, to mozna rowniez znalezc nastepujaca informacje : "Galaktyczna Federacja Światła prosi aby nie oczekiwać na ta datę – 14 paź. 2008. Jeśli nastąpią zmiany energii można się spodziewać wydarzenia od 15 października do 1 lutego 2009. Federacja wybierze najbardziej korzystny dzień dla planety."     To tak na marginesie

W takim razie daje fotke
I widać po pierwsze że przemieściło się (jak porównamy z innymi dzisiejszymi fotkami) i że jest w okolicach Alaski i terenów Azjatyckich

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]

W tv cisza na ten temat :P coś czuje że to jedne wielkie oszustwo ;P

a o co chodzi z tą teczą
U mnie niebo pochmurne

Mnie też już więcej to się nie pokazało, dzisiaj jeszcze nie odpalałam GE, ale może później z ciekawości sprawdzę.
Dobrze, że i Ty to miałeś, bo się przestraszyłam oskarżenia o mizerną próbę sfingowania przylotu statków kosmicznych hehehehe :D


Zaskakuje mnie Twoja wypowiedź. Przecież gdybym miała policzyć na tym forum tematy, które robią wodę z mózgu, to nie starczyło by mi palców :) Poza tym uważam ten dział i ten temat za odpowiednie do toczenia takiej dyskusji.
Jak się również domyślam - nie miałeś zamiaru nikogo z nas nazwać  "glupkiem ze swiadomoscia  z ujemna inteligentnoscia".

jestem z mazur u mnie nad miastem też jest pochmurno czasmi kropi deszcz

Chyba żartujesz!. Nie zapomnij że na tym forum niemal wszyscy uważają że channeling to super precyzyjna prawda ???, zawsze konkrety :-X , żadnych kłamstw >:D, no chłopie się zastanów. ;D
Jak "Federacja" mówi że przyleci to przyleci, może się spóźniają bo na paliwo im zabrakło?
Najwyżej wezmą mniejszy model, i włączą tryb "niewidzialności" ... ;D
Pewnie dlatego ich na Google niema....

Ktoś dał post, nie pamiętam już, aby ypatrywac teńczy. Ta teńcz ma być jakaś inna, chyba.

Co do tych X to nie wiem co to ale to pojawiało mi się nawet na całej Ziemii jak przybliżałem

hehe :D muszą lecieć pod słonce naładować baterie słoneczne ;D bo u nas pochmurno i nie mogą latać ;P

A mi te całe 'X' na mapie kojaży się, z czym takim: 'Zniszczyc ten rejon świata', co o tym myślicie??

Teraz byłem na Google Earth i u mnie nie ma tych X
Ale jak patrze na Polskę to zgodnie z google to cała Polska zachmurzona

Mapa pogodowa zawsze jest aktualna  ;)

jA cIEbie Nie rOZumIeć W ogÓle.

Wyladowali, sa za moim oknem :D Moze fotke ?

:P ta to daj hehe :D

t0m3k12 żal mi ciebie

0o
(http://img528.imageshack.us/img528/4516/pojazdprzyjacielowdk8.png)

I co chcesz przez dodawanie czegoś takiego osiągnąć ??
Nom zaraz wrzucisz ; rysuneczek z google galeria i wielka faza że kolege poznałeś
Nie wiem ile lat masz ale to jest dla mnie dziedzinne i co tu dużo mówić ; dla mnie załosne
My tu dyskutujemy nad ciekawym tematem a ty poprostu nie dośc że jestem przeciwnikiem tego (może i masz w tym rację ; okaże się wkrótce) ale i poprustu zaśmiecasz i zawracasz nam głowę mówieniem że to nieprawda że jesteśmy naiwni itp itd i wrzucaniem tutaj fotek głupich fotek prosto z google

Cysio. Kolega jest prawdopodbnie fanem "Dobranocnego ogrodu". Tak jak moja 3 letenia coreczka. Pozwol mu sie realizowac w tym temacie bez przeszkod.:)

człowieku co ty tutaj zamieszczasz to nawet nie jest na temat  aż nie dobrze sie robi patrząc  na takie zdjęcia

Cysio, każdy z nas może wyrazić własne zdanie na ten temat. Jeśli t0m3k12 ma tak fascynujące przeżycia bądź jak wolisz - fantazje, to niech się z nami tym dzieli :D Ja nie widzę przeciwwskazań. Trzeba mu dać taryfę ulgową i jak się wygada, to na pewno zrobi mu się lepiej ;) t0m3k12 jest sceptykiem, ja również dość sceptycznie do tego podchodzę. Różnica między mną a nim jest tylko taka, że ja nie wykluczam istnienia czegoś, czego nie widziałam. Stąd pewnie rodzi się chęć badania i obserwowania, w wielu przypadkach bezowocna. Ale zawsze przynajmniej jest jakiś dreszczyk ;)

Witam jestem z Kujaw u nas bardzo pochmurno i pada deszcz

no dobrze można mieć przeciwne zdanie ale są granice

witaj laguna :)

"od 14.10 do 1.02.09"
-,- no ładnie .....

witaj miło Słowianinie Dobromirze :)

Dzisiaj rano dwukrotnie widziałem tęczę, była dziwna jak na tę porę roku pogoda.
Pokazała się tęcza, świeciło słońce, a drobny deszczyk spadł dopiero po dziesięciu minutach.
Już myślałem że to ONI, ale nie jestem pewien... ;)

Pozdrawiam - Thotal

Zachowujecie się jak jaskiniowcy patrzący na cudowne zjawiska pogodowe. Tęcz to tęcza. Co tu kombinowac?

Wszędzie pada, a u mnie słonko, cud miód i orzeszki.
http://img399.imageshack.us/my.php?image=1005328iv5.jpg

dzień się kończy i tu nic ani widu ani słychu

widocznie energia im nie sprzyja x.X

nie wiem moze was to zainteresuje....bo mnei zaciekawilo zreszta..sami zobaczcie ;)
http://www.youtube.com/watch?v=b_xDpqSTNEQ

Zaciekawic wiele moze jak burza przy bezchmurnym niebie...

gdybyś przeczytał/a resztę tematu to byś wiedział/a, że to fake i że na prawdę to człowiek przebrany za spidermana włazi po budynku i go fotografują, a to ufo zrobione w programie graficznym.

jasne Ciebie wiele zaciekawia jak dobranocka o 19... bo twoj mozg wiecej nie pomiesci

i nadal nic ciekawe jak tam w google earth

nic ciekawego

Z wielkiej chmury mały deszcz a nawet tyci tyci mżaweczka

zamieniamy się w serwis metrologiczny?

Olo nie ma nic złego we wrażliwości na piękno .....A ty powinieneś świecić tu przykladem tej wrażliwości :)

czemu pani blossom czy jak jej tam...nic sie nie odzywa...

nom ciekawe jaką wymówkę będzie miała :P

i stało się tak jak podejrzewałem kicha. wiem że oni tam są innej opcji nie ma ale jak już podają jakąś konkretną datę to niech coś się pojawi a tak dupa.
w sumie to jeszcze 2 dni zostają lub aż do 1 lutego, później nic też nie będzie i znowu datę przesuną o parę miechów.

Teraz to sceptycy mają frajdę bo była zapowiedz i nic.

Ja czekam cierpliwie na rozwój wydarzeń.

Robimy zakłady?
Ja bym obstawiał, że ta data, to tylko metaforyczna.

ta pani to pewnie sama sie zastanawia czy te przekazy sa prawdziwe

Pewnie masz rację. Tak bardzo metaforyczna , jak cała "Federacja Światła" która metaforycznie ulotniła się jak kamfora.
Zostawiając za sobą "śmiech sceptyków" ;D ;D ;D
Oraz niemiły posmak bezgranicznej naiwności w channeling który odebrał wam rozsądek.
Nie martwcie się jak Feniks z Popiołów Federacja może powstać i macie całe 365 dni czekania  aż się pojawią... po czym polecą ....

"Pamiętaj jednak: być otwartym nie oznacza bynajmniej, byś był naiwny; nie jest równoznaczne z połykaniem wszystkiego, co mówią do ciebie."
Anthony de Mello — Przebudzenie

Septerra nie ma co bronić do upadłego tej "przepowiedni". Miało być 14 października, miało być wielkie wydarzenie, miało być widoczne dla wszystkich tak, aby media nie zdołały tego ukryć. Nic takiego się nie wydarzyło. To wszystko zostało powiedziane przez jakąś osobę, która może to ciągnąć jeszcze latami. Jutro powie, że otrzymała następny przekaz i że niewiele ludzi było tym razym gotowych na ujawnienie. Później będziemy czekać aż sceptycy uwierzą. Doczekamy się? Jasne, że nie. Dla nich potrzebna jest jakaś przekąska, którą serwuje się przed daniem głównym, aby w ogóle mogli zacząć myśleć, że może to wszystko jest prawdą. A prawda jest taka, że dzisiaj sceptycy nie dostali ani przekąski ani dania głównego.

mimo wszystko i tak wierzę że nie jesteśmy sami w kosmosie
No cóż ; poczekajmy jeszcze przez pazdziernik ; może to ma być z zaskoczenia a nie jak dzisiaj każdy patrzył w niebo
Ale ta co mówiła to się ,,spaliła'' na całej linii

coś tam zapowiedziane było, że żadnych przekazów już do czasu pojawienia się ich...

Poczekamy zobaczymy jednego jestem pewien w końcu się ujawnią i oby nie było za późno...

będę szczery - wierzyłem w tą datę, że jednak coś będzie.. trudno, życie toczy się dalej  :)


teraz już mnie tak łatwo nie kupią  8)

Że niby ja bronie? Janneth, czytaj pomiędzy wierszami ;)

jescze 14 się nie skończył :D

Cysio91 ale ja nie twierdzę, że jesteśmy sami w kosmosie :( Nie chciałam zostać w ten sposób zrozumiana. Ja również wierzę, że nie jesteśmy jedyną cywilizacją. Jedyne, co chciałam powiedzieć, to to, że często osoby, które mówią że miały channelingi, robią to, aby zwrócić na siebie uwagę. W końcu jest to wychodzenie z tłumu, stają się nagle osobami wybranymi, któe poznały wszystkie prawdy i ich przeznaczeniem jest je ujawnić. Nie neguję na pewno wszystkich channelingów, nie znam się na tym i przyznaję to otwarcie. Nawet mnie to nie fascynuje. W każdym z nas drzemie iskra egoizmu, chęci bycia w centrum uwagi, chęci bycia wyjątkowym... Może tak właśnie było w tym przypadku...

Septerra, jeśli źle odczytałam znaczenie Twojego posta to przepraszam. Faktycznie mógł on być ironiczny :D

Zastanawiałem się czy wstawiać jeszcze ale może jeszcze raz dla rozluznienia atmosfery wstawię  ;)  :D

Hehe macie jakiś kontakt z Indonezją na sprawdzenie  ;D

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]

podaj linka jak możesz do tego programu

http://earth.google.com/intl/pl/download-earth.html

Mam znajomego w Indonezji.. ale oni tam wszyscy śpią teraz.

hehe ale to ciekawe bo zawsze to było w obszarach bezzaludnionych a teraz Indonezja
hehe to budz go to moze coś zobaczy hehe żartuje
ale co do kształtu macie taki jakie chcieliście heh

A może jednak ONI coś tam kombinują... ;)
Oto film z dnia dzisiejszego i z 12.08.08

http://pl.youtube.com/watch?v=k6R_WhH_fi0
http://pl.youtube.com/watch?v=l_Gpb54xjqU&feature=related

Hehe zle odczytałaś intencję mego tekstu ; nawet szczerze powiem nie przeczytałem co pisałaś
Napisałem tak bo niektórzy pewnie teraz powiedzą że obce cywilizacje to nieprawda
Dlatego napisałem że i tak ja wierze

Ale była jeszcze mowa o jakims poślizgu, i że mogą pojawić się pare dni póżniej.

Było by głupotom, gdybyśmy byli sami w całym Wszechświecie.

Poczekamy ; a jeszcze się spytam ; jak co to chcecie jak coś będzie foty z Google Earth ?? może macie tego już dość

Haha, dobre, dobre - pare dni później ;D To jeszcze prymitywniejsze wytlumaczenie, niż się spodziewałem - pewnie te pare dni to czas dla Pani Blossom na zebranie manatków i przeprowadzkę do Szwajcarii, gdzie będzie mogła żyć za zarobioną na tym kase (opublikowała książkę, m.in.) w towarzystwie B. Meiera :D

wspominano nawet o miesiącach poślizgu! aż energia będzie dobra! najpóźniej luty 2009 rok!

Tego nie wiedziałem.

Hahaha, dobra energia - świetne. No już myślałem, że ta "kanalia" będzie troszke bardziej wysublimowana...

no nie ? xD nie ma mowy o tym!

Mam pytanie, co zrobisz jak się pokażą na prawde??

Pewnie będzie myślał że to szatan

HAHAHA



Chyba się zapomniałeś i stanę w obronie tej pani bo nikt nie będzie jej obrażał... Szumowino

o to niezły poślizg do lutego 2009 potem będzie do czerwca 2009 i tak wkółko

Rozwaliłeś mnie tym. HAHI

Nie wiem skąd to wziąłeś, nie lubię jak ktoś mówi takie rzeczy, a nie podaje żadnego linka do źródeł!!!
Ja pisałem o kilku dniach poślizgu i podawałem źródła. Kilka dni ew. "poślizgu" było zapowiadnane.
DNI - nie miesięcy.



Znowu widzę jesteś laikiem w jakiejś sprawie - nie pierwszy raz...
O kilku dniach "poślizgu" było mówione od początku i pisane w tym temacie, a ty obudziłeś się dopiero teraz.
Heh, no trudno - laik, pozostaje laikiem....

Oj Mora... "Kanalia" to żart językowy - "channeling od channel -> kanał"; rzeczownik w formie osobowej od rzeczownika odczasownikowego -> "kanalia".... Logiczne, prawda? Jak mam powiedzieć, "kanalarnia"?

Czysto hipotetycznie tak, pomyślałbym, że to "szatan" - i słusznie. Ale hipotetycznie - BO SIE NIE POJAWIA.

Widzisz chyba nie mam poczucia humoru bo mnie to nie bawi

Przeczytałem w tym temacie.
Mi chodziło o dni, nie o miesiące.

Pomyślcie ludzie, że taka akcja jak na dzisiaj zapowiedziana wkręciła tylu ludzi -a tu nic. Podobnie bedzie z 2012, 2029 czy 2222 rokiem itd. Tak samo było z rokiem 777, 1000, 2000. Ale i tacy sie przydają, ktoś na tym biznes robi i będzie robił, a zasoby ludzkie wierzące w cokolwiek sa nieograniczone.

Cóż, zarty, które trzeba tłumaczyć, zwykle nie bawią.

Popieram trzezwe myslenie! Prawdziwy "koniec swiata" przyjdzie za pewne w roku 3289, kiedy nikt NI KIJ nie będzie się NICZEGO spodziewał. Bo Bóg też ma poczucie humoru - co, myślicie, że pozwoli wam się przygotować jak na powódz?

Cóż za ironia biorąc pod uwagę wszystkie Potopy jakie nawiedziły ziemie na przełomach wieków ;) ale mniejsza o to...
Wydaje mi się że nie ma po co się kłócić i obrażać. Jeśli ktoś chce wierzyć że ONI przylecą niech wierzy. Nie trzeba tego udowadniać ani temu zaprzeczać. Kwestia tego ile ktoś ma "siły" by czekać na ten przełom wciąż wierząc niezłomnie. Jeśli dla Ciebie Loukas oczekiwanie zakończyło się fiaskiem porostu daj sobie z tym spokój. Nie musisz w tym celu przekonywać innych że wiara w to na co oczekują nie ma sensu. Nie oceniaj i daj wierzyć innym... ;)

Pozdrawiam.

a moze to ten szwajcar ROCKETMAN xD <Lol> ja tez dosyc mocno w to uwierzylem ale chyba sie zawiodlem... pare stron przeczytalem i z tego co wiem wg. nich mieli przyleciec bez wzgledu na okolicznosci...jak narazie nic nie widac..i juz nie mam pojecia czy cos bedzie sie dzialo...choc jednak intryguje mnie ta sprawa z google choc to moze byc jakis psikus...

Może jeszcze coś się wydarzy przez te wa dni...

może, może, może...
może Kaczyński pogodzi się z Tuskiem, może zdążymy na czas z Euro 2012, może w tym roku nie będzie zimy...

mam dosyć tego "możowania" >:(

Elo zamieszczam coś co znalazłem na mapie nieba...

Wątpię że aktualizują mapę nieba... ale co to jest?

I mam prośbę do osób zainteresowanych a które znają angielski aby zapytał panów z google drogą mailową o te anomalie na google earth

Pozdrawiam :)
Mora

EDIT: Tutaj jest o wiele więcej kamer z całego świata
http://dinus.w.interia.pl/webcam2.htm#cam3

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]

Mam teorię na temat wałkowanego tu Google Earth.
Znając trochę zasady działania zdjęć chmurek są to za pewne zdjęcia satelitarne (google ma swoje satelity na orbicie, niedawno wystrzelili kolejną), aby otrzymać zdjęcia z całego globu trzeba nałożyć kilka zdjęć z kilku satelit. Satelity te są w nieustannym ruchu i obejmują polem widzenia tylko pewien obszar ziemi, także często zdarzać się może martwe pole gdzie żadna z nich nie widzi tego kawałka. Przemieszczanie się satelit tłumaczy to dlaczego te łyse kawałki pojawiają się to tu to tam a czasem znikają lub jest ich parę, wszystko zależy od pozycji sateli w danym momencie.
Na koniec dodam, że około pół roku temu również korzystałem z tego programu i zdarzały się wtedy te same problemy więc nie widzę związku z ta konkretną datą.

pozdrawiam :]

No i mamy wyjaśnienie :P od początku mówiłam że to błąd programu.Dodam ze się na tym kompletnie nie znam ;P

Taaak, teraz kazdy oczywiscie mowil, ze to blad programu. A jak mielismy hosse na 14.10, każdy sikal w majtki na widok byle pikselozy... Ludzie, troche konsekwencji.

@up do Loukasa
Śmiechuuuuu warrrrrrrteeeeee ;D


Mamy jeszcze 2 dni na pokazanie się więc czekamy...
Szkoda mi tej pani bo na jakimś tam czacie wciepują na nią ile wlezie.  :-\

To chyba jakiś błąd kamery,to trochę dziwny kształt ! to mój post z dnia 11 października
a to z 12 paźdz.
Tak właśnie myślałam i pisałam trochę wcześniej w tym temacie.Widziałam podobne błędy na kamerach internetowych.
Własciwie to mozesz sam sprawdzić.Dalej czekam na to ze się pojawią nie teraz to wkrótce i dalej w nich wierzę,w przeciwieństwie do ciebie Loukasie :P :P :P

Mora ja też załuje tej kobiety.Jeśli oni się nie pojawią to ludzie ja zniszczą !! Jednak jestem dobrej myśli,oni wkońcu muszą się pojawić szerszej publiczności :)
Pozdrawiam chanell

Oto zdjęcia które mi ktoś nadesłał ;)

Zamieszczam dla ciekawskich i... ;D
PS: to nie wszystkie
http://img235.imageshack.us/my.php?image=sky1bk5.jpg
http://img159.imageshack.us/my.php?image=sky2sv8.jpg
http://img159.imageshack.us/my.php?image=sky3gn4.jpg
http://img232.imageshack.us/my.php?image=sky4qa8.jpg
http://img232.imageshack.us/my.php?image=sky5pe2.jpg
EDIT: reszta
http://img232.imageshack.us/my.php?image=sky6mf8.jpg
http://img232.imageshack.us/my.php?image=sky7jp6.jpg
http://img232.imageshack.us/my.php?image=sky8wc4.jpg
http://img442.imageshack.us/my.php?image=sky9is9.jpg
http://img90.imageshack.us/my.php?image=sky10of7.jpg
http://img90.imageshack.us/my.php?image=sky11jv2.jpg
http://img80.imageshack.us/my.php?image=sky12hg6.jpg
http://img80.imageshack.us/my.php?image=sky13ve3.jpg
http://img80.imageshack.us/my.php?image=sky14jt9.jpg
http://img100.imageshack.us/my.php?image=sky15zb2.jpg
http://img80.imageshack.us/my.php?image=sky16kh2.jpg
http://img80.imageshack.us/my.php?image=wwwni1.jpg

Podobnym programem do GE jest rowniez NASA World Wind. Dla sprawdzenia *anomalii* wystepujacych w programie GE, uruchomilam rowniez NWW, a oto uzyskany efekt:

http://img79.imageshack.us/my.php?image=statekgl0.jpg (http://img79.imageshack.us/my.php?image=statekgl0.jpg)

Zdjecie z 15.10.2008 godz. 02:30.

Widac wyraznie, ze na zdjeciu z NASA Wordl Wind objekt ten nie jest zadna anomalia, tylko fizycznym faktycznym objektem siedzacym wysoko w chmurach, ktore to oplywaja wokol niego ukazujac jego faktyczne rozmiary i ksztalty. Dodam jeszcze, ze obiekt ten wykonywal niewielkie ruchy w przeciagu 2-3h w kierunku raz wschodnim, raz zachodnim, tak wiec nie mogl wynikac z bledu wczytywania wybrakowanego obrazu z satelity.

żal chciałem teraz wejść na bloga blossom i widze taką wiadomość...

Gdyby okazało się, ze istnieją inne inteligentne i rozwinięte cywilizacje we wszechświecie, to co by to zmieniło?

Teologowie rozszerzyliby zapewne "działalność stwórczą" Boga na inne planety.
Biblia okazałaby się księgą "dedykowaną" dla człowieka na Ziemi.

Może Ziemianie by się zjednoczyli?...

Zapewne pojawiłoby się jakieś "galaktyczne ONZ" - zmieniono by jedną literę  i  mielibyśmy OPZ - Organizację Planet Zjednoczonych.

Zaszła by rewolucja w świadomości ludzi, ale kopernikańską już przerabialiśmy...

Może nowa, przekazana nam wiedza o życiu i wszechświecie uczyniłaby nas lepszymi?

Jeśli "obcy" maja  technologie przewyższające "o stokroć" nasze, to i tak pewnie robią już tutaj co chcą, tyle, że my o tym nie wiemy poza sensacyjnymi doniesieniami medialnymi i zakładami bukmacherskimi czy UFO się "pokaże" czy nie...

Gdyby mieli "super technologie", to może pomogliby nam rozwiązać problemy środowiska naturalnego? (Ciekawe co chcieliby w zamian? Hm..  mam obawy, bo już kiedyś spodobały się komuś "córki człowiecze"... ;-) )

Może wydłużylibyśmy nieco życie i poprawili jego jakość?

Pewnie byłoby trochę zamieszania. Trochę ludzi by "zbzikowało", a ludzie pokroju Daenikena mieliby trochę satysfakcji, ale przecież nowe pokolenia przyjęłyby nowy światopogląd za normę  i świat toczyłby się dalej. Ludzie dalej mieliby swoje marzenia i tęsknoty, tyle, że zamiast latać między kontynentami lataliby między planetami... ;-)

Nie wnikam w negatywne scenariusze a'la Gwiezdne Wojny.... ;-)

Pozdrawiam :)

Mówisz i masz.... czyli nad czym to m. in. w Watykanie główkują....

Źródło:
http://technologie.gazeta.pl/technologie/1,86564,5325157,Religia_i_kosmici___to_bedzie_bliskie_spotkanie_trzeciego.html


"Małe, zielone ludziki mogą szokować ludzi świeckich. Jednak Kościół katolicki przywitałby ich jak braci.
Takie wyjaśnienia przedstawił Gabriel Funes, główny astronom Watykanu oraz doradca naukowy papieża w swoim artykule opublikowanym niedawno w L'Osservatore Romano
(anglojęzyczna wersja artykułu tutaj). Konkluzje Funesa mogłyby zaskoczyć niewierzących. Czy nie jest to przecież ten sam Kościół, który uwięził Galileusza za twierdzenie, że Ziemia obraca się wokół Słońca? Czy Biblia nie głosi, że Bóg stworzył człowieka - a nie małe, zielone ludziki - na swoje podobieństwo?

Rzeczywiście, wielu obserwatorów twierdzi, że kosmici byliby nieodpowiedni dla wierzących. Jill Tarter, dyrektor Centrum Badań SETI, napisała kiedyś, że znalezienie inteligentnych istot z innego świata "byłoby sprzeczne z istnieniem Boga lub przynajmniej zorganizowanych religii". Jednak takie przewidywania formułowane są raczej poza środowiskiem chrześcijańskim. Wewnątrz niego, teologowie od wieków dyskutują o implikacjach kontaktu z kosmitami. Jeśli ktoś już wierzy w anioły, nie potrzeba wielkiego skoku wiary, aby zaakceptować możliwość istnienia innych, pozaziemskich inteligentnych istot.

Religia przetrwała Kopernika, przetrwa też kosmitów

Skoro Bóg stworzył wszechświat, argumentują teologowie, stworzył też kosmitów. I zamiast ulec osłabieniu pod wpływem kontaktu, chrześcijaństwo przystosowałoby się. Jego doktryny zostałyby zinterpretowane na nowo, a kosmici przywitani z otwartymi - niekoniecznie niosącymi Biblię - ramionami.

"Podstawowe pytanie brzmi następująco: czy religia przetrwa ten kontakt?" mówi główny historyk NASA Steven J. Dick, autor książki The Biological Universe. "Religia nie odeszła do lamusa po teorii Kopernika ani po teorii Darwina. Znalezione zostały sposoby jej adaptacji - w tym wypadku również znajdzie się sposób", mówi Dick.

Centralna zagadka stawiana przed chrześcijaństwem w kontekście spotkania z kosmitami związana jest z inkarnacją - przybyciem na Ziemię Jezusa Chrystusa w charakterze przedstawiciela Boga, jego ukrzyżowaniem, oraz odkupieniem i wybaczeniem grzechów ludzkości.

"To byłoby nadal prawdziwe - jednak jeśli istnieją inne rasy i inteligencje, jakie jest wobec tego znaczenie tej wizyty dla naszej rasy w tamtym czasie?" - pyta watykański astronom Guy Consolmagno, który w 2005 napisał broszurę Intelligent Life in the Universe?[Inteligentne życie we wszechświecie?]

Niektórzy sugerują, że ziemskie wcielenie Jezusa około 2000 lat temu odkupiło wszystkie inteligentne istoty, we wszystkich miejscach oraz - skoro rasa przemierzająca kosmos jest prawdopodobnie starsza niż my - we wszystkich czasach. Inni dowodzą, że Jezus mógł przybrać wiele form.

Jakiego zbawienia potrzebują kosmici?

"Jezus jest ludzki tak jak my, zatem można pewnie znaleźć Jezusa specyficznego dla kosmitów", twierdzi profesor Pacyficznego Luterańskiego Seminarium Teologicznego Ted Peters.

Jednak Peters i inni twierdzą również, że kosmici mogli nie wpaść w sidła grzechu, w zamian egzystując w stanie łaski, nie mając ani nie potrzebując Jezusa. W takim wypadku, misjonarze nie musieliby ich nawracać.

"Czy grzech byłby pojmowany na innej planecie tak samo jak tutaj? Czy w ogóle istniałby grzech, czy może Bóg byłby obecny wśród istot tego gatunku w zupełnie inny sposób?", pyta Richard Randolph, etyk z Uniwersytetu Kansas City.

Powyższe kwestie oparte są jednak na założeniu, że ludzkość nie tylko spotyka nowe formy życia, ale także rozumie je. Inne inteligencje mogą być dla nas niezrozumiałe, intensyfikując w ten sposób kolejne doktrynalne pytanie: co to znaczy być stworzonym na podobieństwo Boga, jak głosi Biblia?

I Bóg stworzył kosmitów

"Wielu astroteologów dowodzi, że "obraz Boga" odnosi się do naszej duchowej natury, a nasza fizyczna forma nie ma znaczenia. Jednak nie wszyscy są co do tego zgodni.

"Jeśli kosmici istnieją, Biblia nie precyzuje czy byli stworzeni na jego podobieństwo", mówi Mark Conn, pastor Kościoła baptystów Noble Hill w Springfield, Missouri. "Bóg stworzył wiele innych inteligentnych istot na tej planecie, i nie zostały one stworzone na Jego podobieństwo".

Kościół Conna niedawno zebrał się, aby omówić kwestie związane z kontaktem pozaziemskim, rozstrzygając ostatecznie, że "jeśli są, to są. Nie zmienia to zbyt wiele".

Inaczej niż Peters, Conn sugeruje, że praca misjonarska może być konieczna, i że może nie być mile widziana przez kosmitów, zwłaszcza jeśli, co jest postulowane przez wielu, są oni technologicznie bardziej zaawansowani niż ludzkość i nie mają żadnych własnych religii.

"Być może powiedzą, że dawniej potrzebowali religii, ale wyrośli z tego. Niektórzy ludzie twierdzą, że byłby to ogromny cios dla religii, ponieważ jeśli zaawansowana cywilizacja jej nie potrzebuje, dlaczego my mielibyśmy?", powiedział Douglas Vakoch, szef działu redakcji wiadomości międzygwiezdnej w SETI.

"Ja się jednak z tym nie zgadzam. Myślę, że religia spełnia bardzo ludzkie potrzeby, zatem skoro istoty pozaziemskie nie będą w stanie zapewnić jej zamiennika, nie sądzę, aby religia miała odejść", kontynuował. "A jeśli nawet istnieją niewiarygodnie zaawansowane cywilizacje z wiarą w Boga, nie sądzę żeby Richard Dawkins się nawrócił".

* * * * *

No cóż, gdy w XVII wieku okazało, że chronologia Chin jest dłuższa niż chronologia Genesis teologowie ogłosili, że pierwszy cesarz Chin Fu-si był po prostu Adamem...
To swoista "antropologia biblijna"... Jak to trzeba główkować, aby zmieścić "nowe" w starych ramach... ;-)

Witaj Leszek :)
Wiesz co by to zmieniło ??  Ludzie poznaliby tylko prawdę,która dla mnie jest oczywista ,ale potrzebna ona jest niedowiarkom np.takim jak Loukas czy ty :)

Pojawienie się ocych istot sprawiło by to,że biblia musiała by być "trochę" poprawiona,albo napisana od nowa ;D

Hmmmm, co by to zmienilo?
Moim zdaniem, w historii naszej populacji bylo kilka momentow przelomowych, znaczacych, niemalze przekroczenie masy krytycznej, majacej ogromny wplyw na nasza percepcje, rozumowanie, postrzeganie otaczajacej nas rzeczywistosci i rozwoj.
Ukazanie sie ich w jakiejkolwiek fizycznej formie bylo by w moim odczuciu wlasnie jednym z takich przelomowych momentow, szcegolnie dzisiaj gdy tylu juz ludzi docieka prawdy i sensu ...w coraz bardziej zindustrializowanym, globalnym i tak naprawde coraz bardziej obcym dla indywidualnej jednostki swiecie

Poprostu Koścół się asekuruje na wypedek gdyby naprawdę przybysze z kosmosu przylecieli oficjalnie na Ziemię. Robią to po to by nie stracić KLIENTÓW  - proste. Zmieniają zdanie i swoje poglądy po to by dopasować się do naszych czasów. Tak samo jak nazwa Jachwe na Pan albo kwestia postu w Wigilie.

Dokładnie tak sądzę i myślę ze mamy rację :)

Coś się zaczyna dziać?????

 Federico said...


I'm writing from Italy.

A strange very big black shadow is appearing in the sky on top of Milan since one hour ago. All italian televisions are showing it.

October 15, 2008 12:32 AM

Piszę z Włoch.
Dziwny, bardzo wielki czarny cień pojawił się na niebie nad Mediolanem około godziny temu. Wszystkie włoskie telewizje to pokazują...

UPDATE FROM ITALY

Something like a big black bubble is clearly visible in the half north of italy. It seems like a entire sky wide liquid black bubble. Not metal. Many military airplane are flying around. All people are looking up. TV stop showing it (I don't know why), but radio are all speaking about the black phenomena.

October 15, 2008 1:38 AM

https://www.blogger.com/comment.g?postID=1651497535613327199&blogID=3369008933275896002&isPopup=false&page=5

Coś jakby wielka czarna bańka jest widoczne na niebie na północy Włoch. Wyglada to jakby całe niebo było tym pokryte . Nie jest to metal. Masa wojskowych samolotów lata wokół tego. Ludze obserwują. Telewizja przestała już pokazywać (nie wiem dlaczego), ale w radiu ciągle mówią o tym fenomenie...
----

Przydałby się ktoś znający włoski - trzeba by spojrzeć na jakiś włoski odpowiednik onetu, radia rmf itp :) a może ktoś by włączył telewizje RAI24 ?

------
chyba to jakaś fałszywka - oglądałem własnie kamery internetowe w Mediolanie (google: milano + webcam) i niebo wyglada normalnie....

Skąd masz tę wiadomość? i który kanał to pokazywał? W którym radiu? ja też chcę posłuchać!!  :o

Gdy flota Kolumba przybyła do wysp karaibskich, żaden z rodowitych Indian nie mógł zobaczyć statków, pomimo tego, że znajdowały się na horyzoncie. Powodem tego było to, że w ich mózgach nie było wiedzy czy też doświadczenia na temat statków typu kliper. Wtedy szaman powoli zauważył fale na oceanie, ale nie zobaczył statków. Zaczął się więc zastanawiać, co wywołuje taki efekt. Po czym wychodził codziennie i cały czas obserwował, i po pewnym okresie czasu był w stanie zobaczyć statki. I dopiero gdy on je zobaczył, powiedział pozostałym osobom, że na oceanie znajdują się statki, a ponieważ wszyscy mu ufali i wierzyli, oni także je zobaczyli.
http://www.youtube.com/watch?v=EaAQoHi-FNw

 Stwarzamy rzeczywistość, jesteśmy maszynami kreującymi rzeczywistość, cały czas stwarzamy skutki rzeczywistości. Cokolwiek widzimy, jest to zawsze wcześniej odbite w lustrze naszej pamięci. I nie znamy do końca odpowiedzi na pytanie, czy żyjemy w wielkim symulatorze.

To są tylko wpisy na blogu prywatnych osób. Jeśli to prawda to niech pokaże ta osoba zdjęcie bo z tym raczej nie ma problemu, każdy ma teraz aparat.
Patrzyłem na Włoskich kanałach i nic nie mówią

Pobite gary, pobite gary!!!

;)

Zresztą i w Polsce pewnie w tv by wspomnieli  o tej bańce ciekawe czy to prawda. Mora dość ciekawe są te twoje zdjęcia :]

Co do zdjeć z google earth - bliskosc tak duzego obiektu jak te dziury z google earth spowodowała by katastrofy - grawitacja zawsze działa!

hmm, ciekawe...

Nie dziala, gdy przeciwdziala jej taka sama sila, utrzymujaca obiekt ponad ziemia. Mozna dosc swobodnie przyjac, ze technologia jednej z najwyzej rozwinietych ras, Plejadjan, ktora pozwala podrozowac statkom wielkosci 3200km na dystansie 400 lat swietlnych (odleglosc z Plejad do naszego ukladu), czyli dokladnie 3 800 000 000 000 000 000 kilometrow (trzy tryliony 800 biliardow kilometrow), w krotkim czasie, jest rowniez w stanie zapobiec czemus tak trywialnemu, jak rozbicie o powierzchnie planety na zasadzie *Oops, spadamy, aAAAAaaa! <odglos eksplozji>*.

Ludzie rozsiewają wszędzie dezinformacje także na czacie jednego bloga ktoś tam pisał że o 10:00 ma lecieć w telewizji pokaz ufo co się okazała nie prawdą

A więc tak...........
Była mowa od razu że może być opóznienie i że to nie zależy do końca od nich więc nie ma co już zamykać tego tematu że to nie wypaliło. Jeszcze poczekajmy ; moze nie z takim zachwytem jak 14 ale spokojnie , cierpliwie poczekajmy. Było podawane że to może się opóznić kilka kilkanaście dni była tez mowa o miesiącach kilku ale osobiście dla mnie to już przesada i była mowa że nie musi być to akurat 14.10
Hehe być może ma to być ,,atak'' z zaskoczenia i pokażą sie jak się nikt nie będzie spodziewał i sytuacja się uspokoi

Mora co to twoich zdjęć ; przyznam że część z nich jest ciekawa jednak nie wiem co to jest

wunjo co to twego tekstu i obu programów monitorujących obraz Ziemii ....to bardzie ciekawe
Chyba za duży zbieg okolicznośc że we wszystkich programach pokazuje się to samo w tych samych miejscach
Jakoś we wszystkich programach błąd...dziwne nie przyznacie

Kristobal  jeśli chodzi o twoją wypowiedzi dotyczącą Włoch i Mediolanu....no cóż nie jestem tam więc nie wiem czy to prawda czy nie. Gość może mówić prawdę i  nie chce tego zatając ; a równie dobrze może wykorzystać sytuacje i kitować nam co bardziej wierzę

no właśnie trochę wiary i cierpliwości miejcie...

Nadejscie Plejadian ma przywrocic prawde, otworzyc oczy i uswiadomic ludziom, ze istnieja inne cywilizacje poza nimi, jednak glownym celem jest rozbudzenie w ludziach milosci i szacunku dla siebie nawzajem, i dla innych istot. Jak dotad niewielu to pojelo, a wiekszosc skupia sie dokladnie na tym, co powinno sie zmienic - na klutniach, obelgach, zarzutach, wyzwiskach, podwazaniu, wysmiewaniu i nawet grozbom, czyli NORMA u ludzi. Byc moze opoznienie w stosunku do oficjalnej daty bylo testem? Testem ludzi dla nich samych, jak zareaguja? Jaka prawda z nich wyjdzie, dajac poraz setny dowod, kim sa? Czas najwyzszy otworzyc oczy, odstawic typowo ludzkie pieprzenie glupot i szlachotwanie siebie nawzajem z byle powodu, i nauczyc sie milosci, szacunku dla kazdej formy zycia. Oto prosty cel wszystkich wydarzen, o ktorych mowa, ktore nadchodza w zwiazku z wizytami innych ras i wydarzeniami dotyczacymi samej precesji... To jednak nadal nieosiagalne i niepojete dla wiekszosci ludzi.

a to niebo?? zobaczccie

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]

różowe niebo? ???

coś się dzieje;D

...tak sobie czytam i czytam i czytam...

Ciekaw jestem czy cokolwiek będzie mieć miejsce i czy ja tego dożyję??

Na razie nie ma co się podniecać jakąś plamką czy kolorem nieba. Miało być wyraźne, jednoznaczne i nie do podrobienia :)

Jak coś się wydarzy to wszystkie telewizje przerwą nadawanie programu (nawet TV Trwam) by obwieścić takie nowiny

Spokojnie więc bez adrenaliny - czekałem tyle poczekam jeszcze i dwa tygodnie, będzie to będzie a jak nie to...do pracy znowu trzeba będzie iść :P

O0 stolo O0

Słusznie. Lepiej tego ująć nie można ;)

Dokładnie :) nic dodać nic jąć :) Ja tez czekam i wierzę ze tego doczekam !!!!!!!!!!!!!!

Nie tylko Wy na to czekacie, ja również;]

nie doczekamy sie bo to wielki pic na wode niestety :)

Pozdrawiam

Nie wiem, czy wszyscy zwrócili uwagę na to co zamieścił wunjo:

(http://img79.imageshack.us/img79/8105/statekgl0.th.jpg) (http://img79.imageshack.us/my.php?image=statekgl0.jpg)

2 niezalezne programy - NASA World Wind oraz Google Earth
15.10.2008 - 02:30 rano

Nie mogę niestety teraz tego zweryfikować, bo na GE jest aktualnie taaaaka wielka dziura:

(http://img127.imageshack.us/img127/1156/151020081947tl3.th.jpg) (http://img127.imageshack.us/my.php?image=151020081947tl3.jpg)(http://img127.imageshack.us/images/thpix.gif) (http://g.imageshack.us/thpix.php)

Poczekam, aż będzie zasłonięty jakiś 1 bardziej konkretny obszar - a nie cała strefa okołobiegunowa.


//--> usunąłem 2 posty poniżej, gdyż uznałem je za offtop, autorzy mogą skopiować sobie ich treść z działu "Śmietnik" i ew. założyć nowy temat <--//

nom ciekawe ; 2 różne programy i pokaują to samo

Pewnie te 2 rózne programy kozystają z tych samych satelit :) To jak mogą być inne obrazy. Gdyby każdy chciał wysłac na orbite jakś swoja satelite, to po jakimś czasie okazałoby się że nie ma juz miejsca. Jeśli chodzi o mnie to wierzę w to że nie jesteśmy sami we wszechswiecie, ale 14.10.2008 to poprostu jakis wymysł, jesli nie widomo o co chodzi to chodzi o kase. 

Uwierz, ze moga miec swoje i ze maja.

Wygenerowane komputerowo przez Europejska Agencje Kosmiczna zdjecie satelitow krazacych wokol Ziemi: http://www.dvbnews.pl/images/mini_news/satelity_ziemia.jpg

tak sie w ufo nasi zapatrzyli az im 2 bramy wsadzili... :(:(

Od groma  :P jest tych satelit :P Bardzo bardzo dużo

Dzieki temu nawigacja moze zaprowadzic Cie w nie jedna slepa uliczke...

Nie wiecie co z tym Mediolanem? co to było? Nie będę mogła zasnąć,chcę żeby się wszystkim pokazali.Muszę juz kończyc dyzur przy kompie:P do poklikania jutro i NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI  ;D
Pozdrawiam chanell

Drodzy Państwo. Wiem, że większość z was (w tym także ja) chciałaby żeby to była prawda. Ale jak widać 14.X minął, 15 również. Dlatego też nie ma co liczyć na jakiś tam "poślizg", który to pewnie został specjalnie użyty w "przekazie" jako usprawiedlienie. Każdy z nas lubi sobie pomarzyć, ale nie bądźmy naiwni.
Do tego jak widzę te screeny z GE czy tam NASA WW, to po prostu słabo mi się robi.
Poza tym myślicie, że pracownicy z Google czy tam Nasa nie nadzorują tego? Pokazują nam to, co chcą żebyśmy zobaczyli.

Przede wszystkim... Pani Blossom zwinęła juz manatki! NAwet bardziej po chamsku, niż się spodziewałem. Jej blog został zawieszony... ciekawe dlaczego? Czyzby sprzedala już wystarczająca liczbę książek (sprawdziłem, w cenie 15 - 20$ + albumy CD i pewnie jakieś odczyty)...

...chyba zacznę pisać :D


O0 stolo O0

otóż zdarzył się cud. na paranormalnych w 4 topicach o czternastym dobiliśmy w sumie chyba do ok. 40000 wyświetleń :p
A tak na poważnie to pani Blossom nie daje żadnych poważnych materiałów do analizy zjawiska UFO badź też bytności obcych na Ziemii. Ot taka sobie ciekawostka w codziennym życiu może bardziej ekscytująca ale nie bardziej ważna niż kolejne zdjęcie z wakacji jakiegoś użytkownika na którym dopatruje się UFO.

No to ludziska teraz czekamy do listopada na wojnę przepowiedzianą przez Jackowskiego xD
Btw. Późna pora, a zatem dobranoc ;)

hmmm... rozmiar tego rzekomego "obiektu" niestety też wydaje się mało prawdopodobny, 2000 mil.... ;/
mniej więcej tak to by wyglądało:
(http://img231.imageshack.us/img231/3553/ufokopiadh2.th.jpg) (http://img231.imageshack.us/my.php?image=ufokopiadh2.jpg)

to błąd googli. Obserwowałem to przez 2 dni i zorbiło to obrót o dokładnie 360 stopni. A dodajmy jeszcze do tego że raz było nad Grenlandią a za chwile hops i nie ma w ogóle jeszcze minute i północna Kanada.

no to tyle w temacie przylotu ufioków...

A może jednak coś tam w górze się dzieje.... oto filmiki jakie dodano ostatnio na youtube:
http://pl.youtube.com/watch?v=cMjPnl2qlMM
http://pl.youtube.com/watch?v=vPxgLqC4U3s
http://pl.youtube.com/watch?v=vKCQfky7KiE
http://pl.youtube.com/watch?v=LPyBDhaeaAk
http://pl.youtube.com/watch?v=EZPt-LG5iyU&feature=user
http://pl.youtube.com/watch?v=5gwMI0pYuOs
http://pl.youtube.com/watch?v=eqya2CEtD38&feature=related

Jedno, co na pewno moge zaproponowac, to mnie jadu, plucia i nienawisci do kogokolwiek, czy to Blossom, czy ludzi wokol, bo mysla/mowia inaczej, niz Wam pasuje wedlug Waszego swiata i jego naturalnie jedynych istniejacych praw oraz prawd. Czesc osob tu obecnych daje doprawdy smutny i zenujacy pokaz 'wielkosci i swiadomosci' na poziomie dwulatka, emanujac najgorszym syfem i nienawiscia, nadal majac gleboko w d... Milosc i szacunek wobec drugiego czlowieka. Poza tym ciagle, nieustanne i za kazdym razem tak samo jalowe plucie na Blossom, i zagadnienie przybycia Plejadjan, robi sie naprawde dolujace.

Jestes otwarty, znasz temat, rozumiesz go i cieszysz sie na przybycie Plejadjan? Swietnie.
Masz zamiar pluc i wykrzykiwac, ze *ha! oto miales racje*, obrazac i obwieszczac o tym, ze Blossom to klamliwa k***a i musi zginac, a my jestesmy idiotami zapatrzonymi w niebo - pyknij sobie w Unreala i wroc do 'normalnego' zycia w swoim swiecie.

Moim  zdaniem nie można tak mówić o Blossom - jeśli rzeczywiście dostawała przekazy (mam takie wrażenie) to po prostu została zmanipulowana przez jakiś niski byt, mający z tego radochę w zaświatach.... A ludzi mających przekazy jest wiele - również na tym forum. Moim zdaniem, jest to kolejny powód, by do wszelkich channelingów podchodzić z dystansem.

Patrzcie, a jednak?!: http://www.joemonster.org/filmy/11605/UFO_pierwszy_raz_z_bliska
Pozdro :D

większej ściemy to jeszcze nie widziałem hehe
A szczerze to poczekajmy jeszcze

hahah nieźle się uśmiałem  ;D dobre dobre

Szkoda slow na waszą wiare w nadejscie czegos co zostalo wymyslone. Moze jeszcze wierzycie, ze jestesmy centrum wszechswiata ? Bo o naszej plaskiej Ziemi nie wspomne :D

Nie kwestia wiary, tylko otwartosci i swiadomosci. Przekaz tak, byl autentyczny. Radze po prostu go obejrzec, zanim znow zacznie sie orzekac o klamstwie, eehhh ludzie... Niewazne ile tlucze sie do glow, zawsze i zawsze to samo, ciemnota i brak nadziei na cokolwiek innego. W przekazie jest jasno mowa o mozliwych opoznieniach, bo - moment na ujawnienie musi byc odpowiedni, a to zalezy od wydarzen na ziemi. Jesli nie ma sie wyobrazni, mozna spojrzec na liczby, ktore zreszta podalem wyzej - przelot 3 800 000 000 000 000 000 kilometrow ma prawo nie miec precyzyjnej daty przybycia z minutami, huh? Odrobine wyobrazni i otwarcia, a nie z gory zalozenie, ze to wszystko bujda.

PYTANIE:
Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Marka. Drogi Samuelu. W Internecie pojawiły się informacje o przekazach dotyczących ukazania się statków Galaktycznej Federacji Światła z przesłaniem Miłości dla ludzkości, które ma mieć miejsce 14 października tego roku, zatem – za tydzień. Czy ten przekaz jest prawdziwy, czy do manifestacji UFO rzeczywiście dojdzie i jaki może mieć to wpływ na losy prac wykopaliskowych Projektu Cheops ?

EN-KI:
Manifestacje, jak to nazwane zostało - UFO, bo już różne cywilizacje będą się manifestować na niebie. Przeważnie, będą to manifestacje „świetlne”, poza zasięgiem „radarów – dalekiego zasięgu” – tak to wy nazywacie. Dla bezpieczeństwa to będzie, bo rakiety z bronią – wycelowane są w kosmos, są wycelowane i ten statek, który będzie w zasięgu takiej rakiety może zostać zestrzelony. Istoty ludzkie myślą, że przechytrzą tych „UFO”, jak to mówicie i zdołają sprowadzić do tego momentu, aż będą w zasięgu rakiet. Manifestacje świetlne, które są – już pokazują, i będą coraz to więcej się manifestować. Dają wam znaki mówiąc: „Jesteśmy, chcemy wam pomóc”, ale Ziemia należy do istot ludzkich - i to wy powinniście o to zadbać, żeby ją ratować. Co przyniesie ta manifestacja 14 -tego października? Następne „ostrzeżenie” przed zbliżającymi się niebezpieczeństwami roku dwunastego. Ale, istoty ludzkie obserwując manifestacje – to tak, jak gdybyście - „fajerwerki” obserwowali na niebie. Nic nie dają do myślenia. Zatem, ta manifestacja i następne – to są sygnały, ostrzeżenia – proszące, mówiące, dające ostrzeżenie – opamiętania się. Słucham.

Kwestia poruszona w ostatniej sesji w Myslowicach. Z odpowiedzi wynika, że manifestacja jednak byla...:)

Bardzo ciekawe i daje do myslenia. Nie mniej z przekazow Blossom wynika jasno, ze manifestacja Plejadjan nie bedzie swietlna, ale jawna w calosci, by zaden czlowiek nie mial juz zludzen. Wynika tez fakt, o czym wprost mowil byt laczacy sie z Blossom, ze ludzie beda podrywac mysliwce i atakowac z ziemi statek (jeden statek), ktory bedzie widoczny w formie calkowicie nieukrytej, bo ten bardzo namacalny fakt poruszy kazdego czlowieka.

http://www.blossomgoodchild.com/BGchannellings_page6.html


Blossom mówi m.in. , iż nie wie czego się spodziewać, odpowiedź jaką otrzymuje jest :


dalej mowa jest o tym, iż rzekoma manifestacja, która wzbudzi zapewne i strach... po czasie spowoduje, iż odczucie to ma zniknąć. Dalsza część przekazu zawiera informacje, iż:


W owej treści pada znacząca deklaracja :


Z wcześniejszych przekazów - pamiętam, że obcy pojazd mial pojawić się na okres ponad 3 dni, mieli dokonać przelotu nad kilkunastoma państwami Ziemi tak, aby był zauważony przez dużą ilość osób.

Czyli, że ma być to realna, fizyczna i widoczna manifestacja statku kosmicznego ogromnych (ok. 2000 mil - jak zapowiadano) rozmiarów. Na razie nic takiego nie nastąpiło. Może są już na Ziemi, tylko jeszcze się nie pokazali.
Poczekamy, zobaczymy. Bądźmy konsekwentni. Ja na pewno nie dam się zwieść teraz żadnymi bajkami typu "pojawili się i polecieli, ale media i politycy to ukrywają" albo "są obecni ale... duchowo. Widzą ich ci, którzy wierzą" (buhaha  ;))

Miało być kilka dni ew. poślizgu. No dobra. Okey. Poczekam - się zobaczy... Ale manifestacja jeśli już, to ma być mocna jak nie wiem co i praktycznie niepodważalna. Bo TAKĄ (a nie inną) zapowiadali.

Jeszcze coś:


A na stronie pani Blossom, jak widzę jest już kolejna publikacja jej autorstwa w postaci krótkiego tekstu i filmu:
www.blossomgoodchild.com

//poczytam sobie później bo teraz nie mam czasu, nie chcę mi się tłumaczyć całości, ale może to zrobię (albo poczekam do wieczora i do tego czasu ktoś już zrobi to za mnie  >:D)


//Z channelingu użytkownika Mora z Baldurem:

No to trzeba czekać :)

Dokladnie.

już edytowałem posta, teraz można czytać:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg4587#msg4587

Złote kolczyki i " te 4 tysiace dolarow ktore zarobilam nie wynagrodza mi nawet w malej czesci bolu ktory spowodowany jest rozczarowaniem ludzi " (cytat z jej filmiku ) tlumacza wszystko.

Proponuje obejrzec to nagranie - osobom zafascynowanym channeligiem może wiele pomóc. Obserwujcie jej ironie, kiedy o "nich" wspomina!

Myslę, że ta Blossom zna się na marketingu i wie jak to wszystko pociągnąć dalej. Niektórzy dobrze sobie z tym daja radę już 2000 lat. :)


Najważniejsze, że ludzie jazde mają, no i jakaś nadzieja, że to jakieś medium weźmie za nich to wszystko i pokaże jak żyć i że będzie lepiej. Oczywiście będzie lepiej, jak się każdy weźmie za siebie i zacznie patrzyć przez własne oczy. Z lenistwa lepiej posłuchać co kto mówi i przyjąć to za pewnik nie trudząc się zanadto. BO KTOŚ NAS WYBAWIĆ MUSI DO CHOLE..!?!!! (bo po co samemu?)

Czasem pomaga myśl, że może pojawić się coś, lub ktoś kto da nadzieję, że coś się zmieni.

dobrze, że siedziałem na kanapie a nie na krzesełku bo bym sobie nerki odbił - jakbym z niego spadł ze śmiechu  ;D

a tak poza tym, to ja już sobie odpuściłem wyczekiwanie - niech się dzieje co ma być  :)

Jeśli coś tak dużego ma się pojawic a niebe to wtedy,kiedy u wszystkich opadną emocje na jego oczkiwanie.Z resztą w samym "przekazie" pani Blossom było wspomniane,że może być ew. opuźnienie.
W przekazach zawsze moga wystapić takie"małe" usterki techniczene ;D

Jestem przerażony ignorancją niektórych osób. Mają już czarno-na białym, że zostali oszukani, ale oni nadal uparcie wierzą i wymyslają coraz to bajkowe teorie aby usprawiedliwić zaistniała sytuację i móc nadalk tkwić w kłamstwie.
Proszę, opamiętajcie się.

A co Ty byś chciał od "Dzieci Neostrady". Kiedyś to było forum, a teraz to dzieciaki przejęły nad nim kontrolę, normalnie piaskownica.

Co do tematu i nadziei to już taką mieliśmy w latach 30-stych pod nazwą "Hitler" nadzieja, która wybawiła wiele ludzi od życia na tej planecie. Minęło te kilkadziesiąt lat i co i nic, dokładnie nic się nie zmieniło. Teraz będziemy mieli nadzieję i wybawiciela w postaci "Pięknego statku", w sam raz na krach ekonomiczny. Ludzie lubią jak, ktoś im daje nadzieję i ich podnosi na duchu, oni o tym wiedzą, ale na Boga dlaczego nie otworzymy oczu i się im nie przeciwstawimy.

Widzę że znalazł się mądrala...

arteq skoro Ty uważasz że to pierdoły, kłamstwo, oszustwo itd. to ok twoje zdanie ale nie narzucaj tego zdania innym. Ktoś kiedyś powiedział żeby nie odbierać nadziei człowiekowi bo może to być ostatnią rzecz jaką ma...
 
Pozdrawiam

Ja zas prosze, daj czlowieku zyc innym. Wiem, ze dla polskiej mentalnosci to niemozliwe, ale o to prosze. Nie podoba Ci sie, masz poglad, ze to sciema i bujdy fanatykow - OK, miej taki poglad, ale zachowaj go dla siebie i nie imputuj go innym, na tym polega podstawa szacunku dla wolnosci i odmiennosci pogladow drugiego czlowieka. Wiem, ze dla polskiej mentalnosci to niemozliwe, bo jesli ktos sadzi inaczej, niz Ty, to ma jak w banku nabicie na pal, ale najbardziej elementarny poziom wypowiedzi i szacunku dla odmiennosci pogladow wartoby trzymac.


...Bo oni ucza o MILOSCI i SZACUNKU dla kazdej zywej istoty. Nie widzisz tego, a powolujesz sie na Boga i nawolujesz do otwarcia oczu, obrazajac przy tym ludzi i wyrazajac pogarde. Naturalnie w imie Boga, zgodnie z Jego naukami. ;)

Nic mnie nie zrazi, ONI tam są i kropka :P  czekam dalej ;) Nie wiem czy u was też,ale w Krakowie były takie "Ufowe" chmury że ach!!

Czy się pokażą , czy się nie pokazą i tak wierzę że nie jesteśmy sami w kosmosie

Czy ja tak uważam? Przecież w tym momencie nie jest to kwestią wiary bądź też poglądów tylko bezsprzecznych faktów. Była zapowiedź ujawnienia się na 14.10 i to w ten sposób aby tej "manifestacji" nie można było pomylić ze zjawiskami atmosferycznymi ani też wyciszyć, zatuszować? - BYŁO.
Czy stało się zgodnie z obietnicami? - NIE. Więc o czym tu dalej dyskutować i przekonywać?

Netharon, jeżeli mój powyższy pogląd/spostrzeżenie jest błędne to pokaż mi w czym skłamałem. Jeżeli nie to dlaczego mnie atakujesz i moje poglądy? Jeżeli ktoś inny potrafi to udowodnić używająć merytorycznych argumentów to zapraszam do dyskusji.

To nie kwestia zawiedzionej wiary, ani w ogole wiary, tylko swiadomosci i znajomosci tematu, czyli precyzyjnych faktow. Bylo mowione, ze beda opoznienia w UJAWNIENIU, NIE zas w przybyciu. Od poczatku. Zwroc uwage na istotny detal, ze oni przylecieli W TERMINIE, co spostrzeglo wiele osob na podstawie zdjec z NASA i Google Earth, gdzie zdjecia z NASA byly duzo bardziej precyzyjne, ukazujac wyraznie oplyw frontow atmosferycznych i strumieni wiatru wokol wielkiego obiektu w okolicach polnocnego kola podbiegunowego, a ten fakt zostal POTWIERDZONY przez samych Plejadjan w jednym z ostatnich lub ostatnim przekazie channelingowym. Moment na ujawnienie natomiast, zostanie wybrany przez nich i jest kwestia czasu, bo juz przebyli 3 tryliony 380 biliardow kilometrow i czekaja. Oto, byc moze konieczne, wyjasnienie subtelnej roznicy w podawanych informacjach. Przybyli w terminie, sa i czekaja, wybiora moment i ujawnia swoja obecnosc.

ee - ja tam nic nie widziałem... nawet gdyby były to tak czekam na prawdziwe ufo, a nie "chmurkowe" :P

a że się ujawnią - mimo wszystko wierzę nadal, poczekać zawsze mogę... i tak zrobię

U mnie też było dużó takich chmur.;]

Dziwnych chmurek bylo wiele, jednak caly czas chodzi tylko o jedno ujecie, ktorego autentycznosc potwierdzili Plejadjanie w jednym z ostatnich przekazow channelingowych. - http://img79.imageshack.us/my.php?image=statekgl0.jpg

Były,były Tomek ;) ale jak się siedzi z nosem w książkach,albo przy kompie,to trudno je zobaczyć :P

Jak plejadanie niby potwierdzili, że to statek (ten zrzut z GE), to możecie te wszystkie sesje wyrzucić do śmietnika.

Dlaczego?

A dlatego, że dokładnie w tym miejscu nakłądają się 2 obrazy z dwóch różnych satelitów geostacjonarnych. Ktoś kto ma choć małą wiedzę na temat satelitów geostacjonarnych i ich zdjęć to będzie wiedział, że to zwykłe błędy w dostarczaniu danych i ich wizualizacji.
Poza tym w tym regionie wówczas stacjonował ośrodek wysokiego ciśnienia (przestrzeń bez chmur), który od zachodu i wschodu okalały fronty atmosferyczne (2 wały chmur co widać na zdjęciu).

Tu dane baryczne:
http://www.met.fu-berlin.de/de/wetter/maps/Analyse_20081014.gif

Na tym zdjęciu dobrze takie złączenie zdjęć widać:
http://aviationweather.gov/data/obs/sat/intl/ir_ICAO-G_bw.jpg

Dobrze Netharon, pokażę jak "chłop krowie na miedzy", poniżej cytaty z przekazu:

"Chcemy, abyście wiedzieli, że dnia 14 pażdziernika roku 2008 na waszym niebie będzie widoczny statek wielkich rozmiarów. Będzie na południu waszej półkuli i przeleci nad wielu waszymi krajami. Przekazujemy wam nazwę Alabama."
I gdzie był widoczny? Może chociaz kilka zdjęć osławionego STATKU, skoro przelatywał nad wieloma krajami to chyba zrobiono mu tysięce, setki zdjęć - tym nardziej, że sprawa była wczesniej nagłaśniana i wiele osób [nawet z tego forum] czekało.

Zostało postanowione, że pozostaniemy w waszej atmosferze przynajmniej przez trzy wasze dwudziestoczterogodzinne okresy. Przez ten czas na waszym ziemskim planie będzie wielkie poruszenie. Wasze najwyższe władze będą próbowały wtargnąć do naszej 'atmosfery', która otacza nasz statek. To 'pole bezpieczeństwa' jest nam niezbędne, gdyż będzie 'farsa' zorganizowana przez tych z waszego świata, którzy będą próbowali zaprzeczyć, że przybywamy w MIŁOŚCI.
No i gdzie to wielkie poruszenie?

Wasze rządy i wasze środki masowego przekazu będą próbowały zakamuflować nas. To się nie powiedzie. Uwzględniliśmy wszystkie możliwości. Wasze media nie będą miały wyboru – będą musiały przedstawić PRAWDĘ, gdyż będzie dla wszystkich widoczna. No i gdzie ta "widoczna prawda"?

Zasłona będzie odsunięta. hmmm... i co z tą zasłoną? Odsłoniona i nic?

Takie są fakty. Wielkie "halo" i nic. Czcze obiecanki. Teraz zwolennicy na siłę szukają ratunku przed tym aby nie powiedzieć "to ściema". Karmią nas uwagami w stylu "przesunięto", "zasłonięto" i pokazują jakieś zdjątka z GE. Pragnę zauważyć, że to miała być prezentacja dla ludzi na ziemi, a nie przebywających na stacji kosmicznej, więc co mają do tego zdjęcia z kosmosu i powoływanie się na nie? Statek miał być widoczny dla wielu osób z Ziemii i do tego miało to być tak spektakularne, że massmedia nie byłyby w stanie tego ukryć.

Netharon napisałeś: To nie kwestia zawiedzionej wiary, ani w ogole wiary, tylko swiadomosci i znajomosci tematu, czyli precyzyjnych faktow. Więc proszę o te precyzyjne fakty - zdjęcia, relacje setek jak nie tysięcy naocznych świadków, relacji telewizyjnych z trasy przelotu.

dla mnie wszystko już jest jasne - tylko nie w taki sposób jak dla arteq :P

Tu musiałbym przepisac w całosci mój ostatni post, więc po prostu odsyłam do niego. W nim zawarłem wyjasnienie tych kilku kwestii, o których napisałeś.

Przekaz był jak najbardziej autentyczny...i oczywiscie powiazany  scisle z Pch...te byty, które z nią się kontaktowały kumulowały po prostu energię ludzi po to by ją wykorzystać w dogodnym dla siebie terminie

Myślelści czasem o tym że na forum są podłożone osoby?

Skala z ust mi to wyjąłeś.

BTW Może nie tyle, co podłożone, ale po prostu niektóre osoby, jakie tutaj są, na siłę różnymi sposobami próbują uwiarygodnić wszystko, co jest związane z PCH.

A tym, którzy w tym nie uczestniczą, proponuję nieco mniej entuzjazmu a więcej dystansu :)

Każdy z nas ma swój rozum.

Jejku, z deszczu pod rynne...

Ciekawe, ja jestem zwolennikiem PCH i jakoś inaczej odbieram te "podłożone osoby".

Chyba się muszę zdekonspirować   

my name is Bond James ... Błąd

a ja nie wiem kto tu wygląda na "podłożonego"  :(

Jejku,az mi ręce na klawiaturę opadły  :o tego bym nie wymyśliła.ALE PO CO ????????????????

Bez komentarza

źródło:
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.galacticfriends.com/index.php%3Foption%3Dcom_content%26task%3Dblogcategory%26id%3D32%26Itemid%3D92&sa=X&oi=translate&resnum=1&ct=result&prev=/search%3Fq%3DGalactic%2BFederation%2Bcontact%2B2008%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DG

Na tej stronie http://ufoblogger.blogspot.com/2008_10_18_archive.html
pojawił się filmik ze słoweńskiej telewizji jak się nie mylę oto tekst


"It goes something like this:
He reports of some 3 places where the event took place. People supposedly heard strange noise and they saw a UFO.

At the same time there were supposed to be electricity blackouts. Cell phones were also dead. This is at least what a viewer told the media and handed them a footage.

We could not confirm this, he says and mentions full moon as perhaps influencing the events. "

Cóż tworzycie? Czytam to to mam wrazenie, jakby całe Pch z wywieszonym jezorem czekało na ten talerz. A przeciez nie wszyscy uwierzyli w autentycznośc zapowiedzi, razem z chanell napisałyśmy wczesniej ze nic nie powinno sie wydarzyć

Wlaśnie. Osobiscie byłem gotowy zalozyc sie o calego rosyjskiego szampana! (propozycja zakladu stoi ciągle w kwestii 2012 ;))

a o co chcesz się założyć?  :)

Co do potwierdzenia Plejadian...

Jak na razie to tylko Zuza wstawiła tu tekst, że niby En-ki powiedział, że w tekście potwierdza manifestacje, tylko de facto tego nie robi, bo mówi ogólnikowo, że są i będą manifestacje (jak wiemy co dziennie na całym świecie), natomiast raczej nie potwierdza tego konkretnego przybycia Federacji Światła. Chodzi o to, że wszyscy wierzą w prawdziwość tego przekazu En-ki zamieszczonego przez Zuzę, ale chyba nikt nie zadał sobie trudu sprawdzenia czy jest to prawdziwy przekaz, ponieważ nie mogę nigdzie go odnaleźć, więc na potwierdzenie może ktoś poda źródło? Bez źródła nie traktuję tego poważnie i uważam to za wymysł Zuzy, nic więcej.

Zmiana tematu co do GE itp.

Na zdjęciu http://img79.imageshack.us/my.php?image=statekgl0.jpg  widać wyspę północną i południową więc znając ich wymiary można policzyć wymiary tego niby-statku a wynoszą one odpowiednio w pionie 1100km, w poziomie 800km (+-10%), więc te wymiary nijak się mają do podanych szczegółów tego statku a mianowicie 2000 mil (3200 km). Więc na zdrowy rozsądek muszę odrzucić tą teorię o niewidzialnym statku w chmurach.
Po za tym mówiła ona (BlossomChild) o średnicy statku, każdy chyba zna podstawy matematyki i wie, że średnice może mieć koło, okrąg, kula a nie jakiś rąb. Z tego przekazu jasno wynika, że statek powinien mieć kształt okrągły.

Jestem w stanie zrozumieć, że wiele osób dało temu wiarę. Natomiast niezrozumiałym jest dla mnie jak można po oczywistym fiasku "manifestacji" nadal wierzyć, że miała ona miejsce i przekaz jest zgodny z prawdą? Toż to przerasta nawet ślepy fanatyzm.

Niezależnie od kształtu, te wymiary wydają mi się mało rzeczywiste gdyż taki statek zakryłby zapewne pół Europy.  Już wklejałem  przykładowe zdjęcie z GE gdzie widać jak ogromny musiałby być:

http://img231.imageshack.us/my.php?image=ufokopiadh2.jpg

Zgadzam sie z Toba. Nie mam pojecia dlaczego ten temat dalej jest klepany. Topic powinien zostac zamkniety.

uważam to za wymysł Zuzy, nic więcej.


Marcelous:), niczego sobie nie wymyślilam. Podalam pytanie z sesji i odpowiedź na nią. Do tego wlasne zrozumienie tej odpowiedzi. I to wszystko.
Pozdrawiam...

Zwracam wam uwagę na to ,że to nie Pch zapowiadało pojawienie się ogromnego statku kosmicznego,tylko jakaś kobieta która ma przekazy od Plejadian i to oni zapowiadali swoją manifestację na niebie !!!!
Na ostatniej sesji p.Lucyny w Mysłowicach była mowa o tym że,będą się manifestować na naszym niebie świetliste obiekty,ale nie podawano ich wielkości i nic En-ki nie mówił o Plejadianach.
Pozdrawiam chanell :)

Ostatnio pojawiły się informacje, ze ta data 14.10 była podana wg. starego kalendarza czyli juliańskiego, wypadałoby to zdaje sie 24 października. Również nowe info co do "ALABAMA" - to zakodowana częstotliwość - 22050 - być może jakiegoś kanału nadawczego.

Na Boga zaklinam Was Przestańcie! ;D ;D ;D. Niedługo dowcipy o tym zaczną krążyć. :P

Poraz setny, prosze - nie zaklinaj, nie imputuj wlasnego zdania, swiatopogladu innym. Miej szacunek dla kazdej odmiennosci pogladow kazdego czlowieka i pozwol miec im inne zdanie, niz Twoje, bo nie oznacza to, ze oni sa w bledzie, tylko dlatego, ze sadza inaczej. Taka drobna podstawa kultury.

Możesz to wyjaśnić jakiego kanału?

Jeżeli chodzi o mnie to mam szacunek dla odmienności poglądów i nie narzucam swojego zdania innym. Nic natomiast nie stoi na przeszkodzie abym przekonywał innych do swojego zdania [ewentualnie twierdził, że tkwią w błędzie] używając do tego argumentów, ba nawet podpierając się faktami. Gdybym nie miał szacunku użyłbym dobitniejszych słów nazywając rzeczy po imieniu - zarówno sam "przekaz" jak i waszą [ślepych zwolenników] postawę.
Fakty przemawiają za tym, ze tkwicie w błędzie - wszak nie było zapowiedzianej manifestacji. Przekaz jednoznacznie mówi na temat daty, miejsca, zakresu i konsekwencji całej operacji - ani jeden z tych punktów nie został dotrzymany. Jeżeli się mylę to Poraz setny, prosze, Netharon - pokaż zdjęcia, relacje setek naocznych świadków, spoty telewizyjne. Nie zrobisz tego, bo takowe nie istnieją i tyle. Natomiast zamydlanie oczu poprzez wklejanie fotek z GE z rzekomymi "poprawkami cenzury" jest własnie brakiem szacunku - traktujesz mnie w tym momencie jak kompletnego idiotę [siebie samego zresztą też].

ja już o tej sprawie zapomniałem ...przekaz nie był prawdą i tyle

 ???
smieszne to  :o
bzdury...

14 X 2008 - tak miało być i niech nikt nie próbuje się tłumaczyć w tego typu sposób, że aż ręce opadają...

A PCh nie miał przecież nic wspólnego z tą manifestacją, więc nie rozumiem po co niektórzy sobie dorabiają różne ideologie

mimo wszystko nadal wierzę, że się ujawnią - możliwe jest że przybyli, tylko do fizycznej manifestacji jeszcze nie doszło, ale dojdzie. Możliwe też, że to wszystko ściema - wiadomo.

//A co do propozycji zamknięcia tematu... ;) hehe conajmniej dziwna propozycja

fakty przemawiają też za tym i przekaz jednoznacznie mówi o możliwych przesunięciach.


Moim zdaniem, obiektywnie patrząc, mamy kilka opcji:

1) Przekazy pani Blossom to bujda, została ona oszukana (przez jakiś niski byt albo cos tam)
2) Przekazy pani Blossom to bujda, ona wszystkich oszukała, gdyż sama to wymyśliła
3) Przekazy pani Blossom to prawda, lecz nie zostały one odpowiednio odebrane/zinterpretowane (przez nią jako 'kanał')
4) Przekazy pani Blossom to prawda, lecz będą przesunięcia w czasie
5) Przekazy pani Blossom to prawda, Przybysze już tu są (od ok 14) lecz czekają na odpowiedni moment aby się ujawnić, tak jak to zostało zapowiedziane (ujawnią się w najmniej oczekiwanym momencie, była nawet mowa w przekazie "Oczekuj czegoś niespodziewanego!")
6) Przekazy pani Blossom to prawda, ci co mieli zobaczyc manifestację to zobaczyli


moim zdaniem opcja 5, może 4 i ewentualnie 1


a co do związku z PCH:

PYTANIE:
Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Marka. Drogi Samuelu. W Internecie pojawiły się informacje o przekazach dotyczących ukazania się statków Galaktycznej Federacji Światła z przesłaniem Miłości dla ludzkości, które ma mieć miejsce 14 października tego roku, zatem za tydzień. Czy ten przekaz jest prawdziwy, czy do manifestacji UFO rzeczywiście dojdzie i jaki może mieć to wpływ na losy prac wykopaliskowych Projektu Cheops ?

EN-KI:
Manifestacje, jak to nazwane zostało - UFO, bo już różne cywilizacje będą się manifestować na niebie. Przeważnie, będą to manifestacje świetlne, poza zasięgiem radarów dalekiego zasięgu tak to wy nazywacie. Dla bezpieczeństwa to będzie, bo rakiety z bronią wycelowane są w kosmos, są wycelowane i ten statek, który będzie w zasięgu takiej rakiety może zostać zestrzelony. Istoty ludzkie myślą, że przechytrzą tych UFO, jak to mówicie i zdołają sprowadzić do tego momentu, aż będą w zasięgu rakiet. Manifestacje świetlne, które są już pokazują, i będą coraz to więcej się manifestować. Dają wam znaki mówiąc: Jesteśmy, chcemy wam pomóc, ale Ziemia należy do istot ludzkich - i to wy powinniście o to zadbać, żeby ją ratować. Co przyniesie ta manifestacja 14 -tego października? Następne ostrzeżenie przed zbliżającymi się niebezpieczeństwami roku dwunastego. Ale, istoty ludzkie obserwując manifestacje to tak, jak gdybyście - fajerwerki obserwowali na niebie. Nic nie dają do myślenia. Zatem, ta manifestacja i następne to są sygnały, ostrzeżenia proszące, mówiące, dające ostrzeżenie opamiętania się. Słucham.

Cześć Zuza, problem w tym, że nie napisałaś nic na temat skąd pochodzi fragment przez Ciebie cytowany, wiem, że z chanellingu, ale z Twojego czy jak?

Szukałem tego fragmentu w internecie i na stronach PCH, ale nic nie znalazłem. A chciałbym poznać źródło, abyś podała linka do tego przekazu lub wytłumaczyła skąd ten fragment pochodzi, wtedy będzie on wiarygodniejszy. Nie staram się Cię zdyskredytować czy urazić, ale ciężko jest się odnieść do niepełnych informacji i liczę na wyjaśnienie tych wątpliwości w celu pełniejszego ujrzenia całości, pozdrawiam :]

fragment pochodzi z sesji 89 w Mysłowicach, trudno go NIE znalezc...

AAAA i chuuuu... w bombki strzelił,gwiazdki nie będzie.
Wielka szkoda że nic nie było,czekałem jeszcze ten tydzień i nic,duże rozczarowanie ,muszę przyznać-(

no to po herbacie - nic nie było i niczego zapewne nie będzie. Pisałem, że chciałbym dożyć takiej chwili ale okazuje się, że nie będzie mi dane :)

Na szczęście termin nie był zbyt odległy i sprawdzenie tych przepowiedni było bardzo łatwe :)

O0 stolo O0

Gdybym zobaczył 14-go na oczy u siebie coś takego jak jest na tym filmiku http://pl.youtube.com/watch?v=8K4vSIUokEU&feature=related to przynajmniej by mi "na wstepie" wystarczyło.Jedynie co ostatnio widziałem to 6 całkiem sprych i okragłych chmór we wtorek 21.10.2008r. pomimo,że niebo miałem (oprócz tego) bezchmurne 8).Ale to mnie jeszcze całkiem nie przekonuje,ale zobaczenie Tego: http://pl.youtube.com/watch?v=uDNlsgnlxdg&feature=related w dodatku w duuuużych ilościach w nocy no...to było by co innego. 8)

A pomyśleliście nad tym jak miałoby to wyglądać od strony naukowej? Nadlatuje wielki statek, który ma mieć 2-4 tys km i co? Zasłania Słońce nad całą Europą, obniża się temperatura, nie ma parowania, wiatr, ciśnienie itd. Katastrofa!!! wichury, tornada, potężne wyładowania z powodu braku niżów, wyżów i w ogóle z braku przemieszczania się mas powietrza. Nie wspominając już o tym, że nad całą Europą w jednej chwili znajduje się tysiące jak nie więcej samolotów pasażerskich... co postrącał by je? Normalnie masakra... dajcie spokój to nie takie proste. Szok ludzi na UFO to nic w porównaniu z tym co by nam pogoda przygotowała. Od małego czekam na UFO, wierzę, że istnieją inne cywilizacje i kiedyś się oficjalnie ujawnią, ale taka manifestacja nic nie da tylko będzie gorzej, będzie chaos i poleje się krew.

To może w końcu ktoś wklei link do sesji nr 89, zamiast się wymądrzać jak łatwo go znaleźć?
Tez chciałbym sobie poczytać, ale nigdzie nie mogę natrafić na jakąkolwiek stronkę z sesjami pani Lucyny.
 

Proszę:

http://www.projekt-cheops.com/start/


Naciskasz na zakładkę "sesje" i masz wszystkie w zasięgu myszki ;D

heh dzięki wielkie, ąz dziw bierze, że nie zauważyłem tego wcześniej,  czasem trzeba się trochę pogubić aby móc później się odnaleźć :]

jak śpiewa James Hetfield na nowej metallice - "jak mogę się zgubić skoro nie wiem dokąd idę"  :)

Henrri Met de Bles/1480-1550/przedstawił na obrazie wielką kulę,która według przepowiedni
spustoszy powierzchnię Ziemi w ostatnich dniach świata.
Może być ona ogromnym ciałem niebieskim,z którym ma zderzyć się nasza planeta lub
wielkim pojazdem,zasłaniającym Słońce i wywołującym chaos na Ziemi.
Obraz znajduje się w Pałacu Dożów w Wenecji.
http://bp0.blogger.com/_xQwP8MNj0EA/R_1CTw722-I/AAAAAAAAFgw/egaUglJ5Vso/s1600-h/inferno_cph230048_hi.jpg

Ciekawy zbieg okoliczności, bo kula ta jest złota, a Nibiru niby ma 'powłokę' ze złota.

a skąd to wiesz???

Drogi MORA mam do Ciebie prośbę jak będziesz miał "KONTAKT" to proszę zadaj pytanie odnośnie śmierci i życia po śmierci nikt jeszcze takiego o ile wiem nie zadał, w tej chwili mamy znajomych , rodziców, swą miłość itp czy po śmierci tych których kochamy , czy będziemy mieli z nimi kontakt ? o ile dobrze kojarze w jednym z Twoich przekazów było napisane że po śmierci jesteśmy duszą bez emocji czekającą na inkarnacje z tego wynika że tych których teraz znamy i kochamy to ich już nie pamiętamy czyli jakby to powiedzieć my i nasza pamieć i tych któych kochamy umierają bezpowrotnie ??? Bardzo interesujący temat

Pozdrawiam Cię gorąco sąsiedzie :P mieszkam na Tysiącleciu a ty w Chorzowie więc rzut beretem

Wiem? Ja tylko przytoczyłem detal z tego co czytałem wcześniej. "Niby" też ma duże znaczenie ;)

Masz rację.Aby uratowac Nibiru Anunaki przybyli na Ziemię po złoto.
Rozpylali je w atmosferze swojej macierzystej planety.
Czy malarz tego obrazu miał na ten temat wiedzę???
Możliwe też, że widział prawdziwe UFO i chciał to w jakiś sposób przekazać. ;)

Witam wszystkich,
postanowilem, ze jednak Wam napluje w zupe. Moj cel to sprowadzenie was z "oblokow" bo jak mysle jest to jedna z opcji planu i to nie tych , ktorzy gdzies tam w gwiazdach mieszkaja.
Prosze Panow ( niech mi na razie Panie wybacza, ale to jest na razie meska wersja) to co nam wszystkim realnie zagraza nie znajduje sie nigdzie indziej jak na ziemi. Naprawde docencie wreszcie "specjalistow" praktykujacych od tysiecy lat na naszych przodkach a teraz na nas. Nie twierdze , ze wiem wiele wiecej, mysle ze kazdy cos przeczuwa ale w zestawieniu ze "wzorcowym" kosmicznym bytem jakos nie wazymy sie to wyraznie artykolowac.
Aby moje obawy sprecyzowac, przyjmuje powszechne zrozumienie faktu calkowitego wyobcowania sie polityki, sluzb bezpieczenstwa i systemu finansowego na calym swiecie, choc to tylko marna pierwsza warstwa skory.
Dalej mamy wlasciwych bossow finansowych pozarzadowych, o ktorych tez nieco sie wie. Od tego poziomu mamy juz permanentne wspoldzialanie z mniejszymi czy wiekszymi "bogami" czy iluzjonistami o poszerzonych mozliwosciach. Idac dalej napotykamy cos czego przecietny, zdrowy czlowiek nie jest w stanie zniesc bez szkody dla zdrowia.
I to sa realni przeciwnicy. Oni nie sa wszechmocni a od czasu do czasu calkiem slabi. Oni tez podlegaja wyzszym prawom, oni tez podlegaja ewolucji. Przeciez gdyby bylo inaczej nigdy nie powstaloby takie forum, nigdy nie bylyby potrzebne projekty nakrecane jakims "bogiem" czy "opiekunem".
Uff, i to by bylo na razie
pozdrawiam

Masollino Da Panicale/1383-1440/ ukazał na obrazie całą eskadrę UFO
na niebie.W głównym pojeździe Jezus z Maryją.
Takiej ilości latających spodków nie widzieliśmy 14.10.2008r.
Natomiast w średniowieczu mimo braku kamer VHS i aparatów cyfrowych
takich obrazków ukazujących dziwne obiekty niebiańskie było dużo.
http://www.aiwaz.net/panopticon/miracle-of-the-snow-foundation-of-santa-maria-maggiore/gi1719c148 :o

A wracając do  nietypowych chmurek moi drodzy, mam coś co was zainteresuje:

http://pl.youtube.com/watch?v=HnEfhOuiihY&feature=related

Co wy na to?? Bardzo prawdopodobne że używają chmur do kamuflażu (samemu je tworząc)
;)

Janusz - właśnie o to chodzi, że złoto było potrzebne do ratowania atmosfery a nie by dolepiać kawałki planety. Nibiru nigdy nie była zrobiona ze złota.

Witaj Stolo.
Masz rację że Nibiru nie była ze złota,ale może rozpylany w atmosferze metal
spowodował, że kolor planety widzianej wówczas w kosmosie był tak postrzegany.
Nasza Ziemia nazywana jest błękitną planetą i tak ją widzimy na zdjęciach.
Sam fakt niebezpieczeństwa grożącego nam ze strony złotej planety bogów,
mógł zapisać się w pamięci ludzkiej jako archetyp,który artysta na tym obrazie
w symboliczny sposób ukazał.Możliwe też, że znał księgę Izajasza której autor
mówił o wędrującym przybyszu z dalekiego Nieba,który przyjdzie by zmierzyć Ziemię. ;)

BoGuS to prawda chmurki ich kryją.
Ciekawe jest i to że na obrazie Masolino z 24 osób tylko jedna odważyła się spojrzeć
w niebo.Czyżby dostojeństwo pracującego ciężko Papieża, nie pozwoliło na oderwanie
wzroku od ziemi. ;)

Bardzo ciekawy ten film z chmurkami :) ja tez sadzę ze sie za nimi ukrywają :) np dzisiaj widziałam chmurką w kształcie ufo i jakoś dziwnie promieniała na tle nieba z innymi chmurkami .
Janusz ten obraz zawiera wszystko co wazne dla nas wierzących w Ufo i Boga :)

''I ujrzałem,a oto biały obłok,a na obłoku zasiadał ktoś podobny do syna człowieczego,
mający na swej glowie złotą koronę,a w swej ręce ostry sierp.....I zasiadający na obloku
rzucił swój sierp na ziemię,i ziemia została zżęta''
''...i pokazał mi święte miasto Jeruzalem zstępujące z nieba od Boga....Blask jego był
podobny do najdrogocenniejszego kamienia''
W/w cytaty pochodzą z księgi Objawienia,ostatniej w Piśmie Świetym, kończącej
dzieje cywilizacji po potopowej,czyli naszej.
Opis miasta schodzącego z nieba pzypomina scenę z filmu Stevena Spielberga
''Bliskie Spotkania III Stopnia''. W Bibli miasto to jest ratunkiem dla tych co przeżyją tzw
''Wielkie Żniwo''. Po zejściu tego obiektu na Ziemię nastaną nowe prawa i nowe rządy. ???

A ja uważam, że widzenie UFO w każdej chmurce to jakaś niezdrowa mania...

nie w każdej :) tylko w tej wyjątkowej   ;D

Cześć Septerra :)
czy ja pisałam o kazdej chmurce?  jedna wydawała mi się wyjątkowa,bo była bardzo ciemna ,otoczona kolorową poświatą jak tęcza ,podczas gdy inne chmury były białe , gęste i przysłaniały słońce :)

Odnośnie filmu z "chmurką", którego link wkleił Janusz, to ktoś w komentarzach do niego zasgerował, że mamy do czynienia z procesem mitozy, czyli podziału w wyniku którego powstają komórki o identycznym materiale genetycznym do komórki macierzystej. Nie wiem jak to wygląda i jak to się ma do chmur, aczkolwiek mogło by stanowić zaprzeczenie tezy, że nad chmurkami lata UFO.

Witaj janneth :)
Moze to jakis proces,moze nie ale proszę nie odbieraj mi nadziei ze to Ufo :) :) :)

Chanell przepraszam :( Sama chciałabym wierzyć, tzn wierzę. Ach... gdybym ich kiedyś zobaczyła, to chyba już nic w życiu by mnie nie zaskoczyło. Uwierzyłabym w jednej chwili, że wszystko jest możliwe. Nawet nie wiesz, jak bardzo bym chciała udowodnić sobie samej, że to wszystko dookoła nas nie jest oczywistą oczywistością.

Wystarczy, ze otworzysz oczy i zapytasz siebie, co wokol Ciebie jest prawda, a co iluzja. Zadaj to pytanie z poziomu Serca, a rozbudzona w ten sposob swiadomosc sama okresli prawde na podstawie samej siebie i dostaniesz odpowiedz od siebie samej. Odpowiedz na kazde Twoje pytanie jest w Tobie.

Właśnie oglądnąłem film z manifestacji ufo nad chicago z 13 wrzesnia -> http://missionpharaoh.com/blog/video/manifestacj-nad-chicago-wrzesien-13-2008/
Zwykłe światła na chmurach z reflektorów jak na niektórych imprezach.

Ja mam chyba jakieś "deja vi" już gdzieś czytałam taki post ;)

ale już trafił na forumowe niebo (czytaj śmietnik)  :)

Nie wiem czy widzieliście wiadomości w tvn24 z 20 października, jest tam info o odtajnieniu archiwum z ufo przez ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii. Zdaje się że rządy państw powoli chcą nas oswoić z tym tematem



http://www.tvn24.pl/26086,1569377,0,1,ministerstwo-obrony-ujawnia-prawde-o-ufo,wiadomosc.html

widziałem, podobne kroki są podejmowane także m.in. w Indiach, Japoni i krajach latynoamerykańskich

I tak najciekawsze w moim mniemaniu było by odtajnienie archiwów USA. Gdzieś czytałam, że się do tego przygotowywali, ale kryzys ekonomiczny pokrzyżował te plany i takie rewelacje zostały odłożone na bliżej nie określony termin. Nie pamiętam źródła, więc proszę to przyjąć jako niekoniecznie potwierdzoną ciekawostkę.

Było by super!
Ale czy odtajną wszystko? Moga tylko odtajnić tylko błachostki...

Hironibu15... ehh, masz rację. Bardzo możliwe, że nawet jeśli przekażą te materiały opinii publicznej, to będzie to tylko uboga część całości. Możliwe nawet, że jeśli do takiego ujawnienia by kiedykolwiek doszło, to będzie ono miało na celu wyłącznie przekonanie ludzi, że nie mają na ten temat nic bardziej interesującego do pokazania niż inne państwa.
Ja jednak jestem przekoana, że mają, ale asa zostawia się w rękawie zawsze na wypadek niepomyślnego obrotu sytuacji.

Mowa  o Disclosure project. Bardzo ciekawy materiał i do tego z napisami PL. Obejrzyjcie koniecznie.
Zastanawia mnie jedynie czemu  projekt jeszcze nie wyjawił wszystkich zebranych informacji przed kongresem....
http://video.google.pl/videosearch?q=disclosure+project&emb=0&aq=0&oq=disclo#q=disclosure%20project%20pl&emb=0

Nie mówiłam o Disclosure Project, ten temat już był poruszany, ale rzeczywiście - warte obejrzenia :)
BoGu$ - nie wiem, czy są jakiekolwiek postępy. Tak na dobrą sprawę Disclosure Project miał swój początek w 1993 roku, a ta konferencja została chyba zorganizowana w 2001 :| Przez 15 lat raczej niewiele się dowiedzieliśmy.

Ponieważ widzę ,że temat bardzo został przez Was rozbudowany polecam stronę internetową , gdzie znajdziecie kolejne daty masowych lądowań, kolejna wyznaczona data to 11-11-2008 r.

http://uk.geocities.com/pierwszykontakt/

Nie sądze , aby się coś wydarzyło , te przekazy , a raczej daty to zakodowane informację .. i to na tyle w tym temacie , miłej lektury :) :) :) :) :) :)

byłem na stronce:


hehehehe
szczerze wątpie w to :D
ale poczekam do 11.11 i zobaczymy

my to już chyba nic nie zobaczymy  :) nie wierze.. 

Jak było to powiedziana w radiu Barbary we wtorek, Nie chodzi im o udowodnieniu swojego istnienia i ,że bezpośredni kontakt z UFo nastąpi dopiero po roku 12stym. Jednak wolałbym bliższą datę, już mnie nic nie zaskoczy na wszystko jestem gotowy (tak mi się zdaje)

No oczywiście wylądują masowo tak samo jak masowo pokazali się 14.10 - czyli "widzieli" je wybrańcy, oczywiście "masowi"

Ludzie bez wiary...

wierzyłem w 14.10 , wierzyłem w istnienie Baldura - wszystko to wielka ściema

Już nie wierzę w te kontakty pozaziemskie

Ale nie przekreślajnmy wszystkiego odrazu, kiedyś musicoś nastąpić.
Ja też podchodze do tej daty z dużym dystansem.

Kiedyś pewnie tak, ale może nie "napalajmy się" na kolejne daty, tylko pozostańmy po prostu otwarci :)

Dokaładnie.

Nie wierzę w to, że jeśli w ogóle kiedykolwiek obcy będą chcieli nam zamanifestować swoją egzystencję, to my, ludzie, będziemy znali datę i godzinę, miejsce i rozmiary ich statków. Nie wierzę, że są wśród nas tacy, co się już z obcymi tak "zakolegowali", że obcy im opowiadają, co się stanie za kilka tygodni.
Ale coś jest na rzeczy... Liczba relacji i filmów ze spotkań z UFO bardzo się nasila ostatnimi czasy. Rządy ujawniają gromadzone przez lata w tym temacie materiały.
Jakby tego wszystkiego było mało, wczoraj przyszedł do mnie kolega, rozmawialiśmy, śmialiśmy się. Już nie pamiętam, jak po kolei doszło do tego, że on nagle poruszył ten temat. Bardzo nieśmiało zaczął coś mówić, że pewnie uznam go za wariata, że sam nie wie tak naprawdę o czym chce powiedzieć. Przyciskałam go troszeczkę, ale powiedział, że chyba jednak nic nie widział. Był bardzo zmieszany, skrępowany, bał się ośmieszenia...
Jak powiedział, że chyba jednak nic nie widział, zrozumiałam, że chciał mi opowiedzieć o jakimś paranormalnym zjawisku. To znaczy nie chciał, po prostu niechcący wygadał się, a mnie później zajęło 15 minut nakłanianie go do opowiedzenia o tym. I stało się. Oto trzydziestoletni facet, którego pasją życia są motory, bardzo mocno stąpający po ziemi rajonalista, drżącym głosem, z zakłopotaniem, ale jednocześnie z wypiekami na twarzy, opowiedział mi, że jest przekonany, że kilka nocy wstecz przed swoim domem był świadkiem przelotu UFO :)
Nie było mi do śmiechu, wręcz byłam zszokowana. Nie tym, co opowiada, ale tym, że opowiada. Bo jest to jedna z takich osób, z którymi bez żartów nie dało by się o takim zjawisku porozmawiać. Bo widziałam, że jego przekonania kłócą się z tym, co odnotował wzrok. Myślę, że niewielu osobom o tym zdarzeniu opowiedział. Raczej zachowa to dla siebie. Byłam zszokowana, ponieważ naprawdę mu wierzyłam. Świadectwo sceptyka jest na miarę złota. Nie interesują mnie nigdy historie o UFO z nieznanych źródeł bądź od ludzi, u których łatwo można rozpoznać fanatyzm na tym tle.
Wypytywałam go o wszystko, co z tym wydarzeniem było związane. Gdzie, kiedy, jakiej mogło być wielkości, kształtu, koloru, czy dawało blask odbijanego od tego światła, czy samo świeciło, jaka mogła być prędkość itd.
Co do wysokości, na jakiej to zaobserwował - była niewielka. Miał doskonały punkt odniesienia w postaci jupiterów stadionu piłkarskiego, leciało tuż poniżej ich wysokości, ale w bardzo bliskiej odległości. Mówił, że leciało wolno (ale tutaj nie jestem do końca przekonana, ponieważ mam wrażenie, że taka chwila - chwila zaskoczenia - mogła mu się wydawać trwać dłużej niż trwała w rzeczywistości). Wielkość nie mogła być duża, z jego perspektywy patrzenia, obiekt przelatywał przed jupiterem, z kolei on porównał jego wielkość do pojedyńczej lampy jupiterów.
Nie odbijał światła, lecz był widoczną kulą świecącą na czerwono.
Nie wiem, co o tym myśleć. Żałuję, że tego nie nagrał... Dziwię się samej sobie, ponieważ mu wierzę.
Próbowaliśmy znaleźć oczywiście jakieś "przyziemne" wytłumaczenie i możliwe, że ono istnieje.
On jednakże był przekonany, że nie da się wyjaśnić tego, co widział w ludzki sposób. Myślę, że temu zdarzeniu musiało towarzyszyć jakieś silne uczucie uczestniczenia w paranormalnym zjawisku, ponieważ odrzucał wszelkie sugestie, którymi próbowałam wyjaśnić, co to mogło być. Był w 100% przekonany do swoich racji.

Tak, ostatnio więcej się mówi o UFO i to jest zaplanowane działanie. Już dłużej nie idzie tego trzymać w tajemnica, a nadszedł czas gdy można temat UFO pięknie zaprezentować i wykorzystać we własnych celach tuż przed masowymi lądowaniami... ale czy będą to inne cywilizacje... wątpię. USA zabrało ponad 2 tys naukowców po II Wojnie Światowej z Niemiec. Pracowali oni od 46-tego w bazie wojskowej White Sands w Nowym Meksyku. Już pod koniec lat 40-tych w tym regionie widziano pierwsze dziwne obiekty. Nie tajemnicą jest, że Niemcy podczas II Wojny Światowej pracowali nad UFO. Po katastrofie UFO w Roswell w 1947r, badania przyspieszyły. Ludzie którzy są w temacie wiedzą, że obecnie wchodzące do armii USA samoloty, są efektami ubocznymi prac nad statkami UFO. Teraz prace są kontynuowane w Strefie 51 w Nevadzie.

Na przykład takie cudaki - http://www.joemonster.org/art/10094/Dziwne_pojazdy_latajace

A rządowy Antonov to co, nie anomalia?

Fakt, Antonow225 Mrija to niezłe "bydle" ale bez przesady, wątpię by był efektem ubocznym prac nad ufo. Wykorzystano w nim raczej nasze "przyziemne" efekty siły nośnej połączone z ogromnymi silnikami. To wszystko...

Masowe lądowania to niby mają byc 11.11 :)

Pierwszy Kontakt – 14 pażdziernika 2008

Wiadomosci co sie dzieje dalej

Masowe Lądowania – 11 listopada 2008

http://uk.geocities.com/pierwszykontakt/

jeżeli ktos chce się ujawnić to zrobi to tak, że nie będzie co do tago najmniejszej wątpliwości. Nowe daty to coraz mniejsze prawdopodobieństwo mającego nastąpić wydarzenia i niestety coraz mniejsza wiarygodność

No właśnie, czy mówiąc o "nowe daty to coraz mniejsze prawdopodobieństwo mającego nastąpić wydarzenia i niestety coraz mniejsza wiarygodność" przychodzi Wam jeszcze ktoś do głowy?  ;]

jasnym jest do czego pijesz.

Mimo wielu zmian i ciągnącego sie oczekiwania niezmienny pozostaje grudzień 2012.

Powiem Ci tak: obyś to Ty miał rację

Póki co, jedenasty już za 8 dni. Jak obstawiacie? Jeśli nic się nie stanie, pojawi się nowa data? :)

Tak,niestety nic się nie stanie ! Myślę że jak będą chcieli się pokazać to nie podadzą daty !!!
Uważam że powinni zrobić to z zaskoczenia,a ja powitam ich bez strachu :)

Są  tylko 2 opcje, albo się pojawią albo podadzą kolejną datę. Wątpię by ukazała się informacja: "Zrezygnowaliśmy z ujawnienia się, wracamy do domu" :P

A czy przed 14 października wyobrażaliście sobie, jakie skutki mogła by wywołać na świecie taka manifestacja?  Czy ludzie widząc pojazdy będą od razu przekonani, że mają do czynienia z UFO, czy może ooskarżą rządy największych państw o manipulacje?

Teraz juz jestem przekonany ze na 100%,11stego nic nie bedzie.Jesli nie bylo 14stego to teraz tez nie bedzie

Oj robia wam wode z mozgu. Pisalem i pisac bede. Co do 2012 roku to trzeba go sie bac, bo jest czego :/

Ja myśle podobnie jak Channel.

No jutro się przekonamy. Już wytaszczam na taras działka protonowe aby ich przywitać energią miłości :)

Chyba się zaczęło. Przed chwilą syn przybiegł z garażu. Coś się otarło o jego nogi a światło było zgaszone. W blasku świateł z okien, zobaczył ogromny , puszysty ogon. Nasze psy nie reagowały do chwili kiedy syn nie zaklął " o ...a" Wtedy rzuciły się za stworem. Stwór, był tak wygimnastykowany, że przebiegł między dwoma psami, dwoma dorosłymi chłopakami i dwoma motorami. Wszystko w ciemności. Dopiero jak wybiegł na zewnątrz, widać było zarys sylwetki i długi ogon, ale chyba nie gadzi. Był wielkości średniego psa i miał długi tułów. 15 lat mieszkam w tym domu i nigdy, żadne zwierze, po za psami, kotami, myszami, żółwiem, rybkami z oczka, jeżami, ślimaki, gołębiami pocztowymi, srokami i kretami, nie śmiało zakłócić naszego spokoju.
To musiał być posłaniec z innej planet :)

Swoją drogą, czy kuny są aż tak duże i odważne ?   

Temat ten  powinien być dawno zamknięty bo chyba każdy przekonał się że to wielka  ściema

Nie do końca. Ciekawi mnie ten kod Alabama. Może chodzić o Alabama->Obama - tego nie wiem.

nie wymyślajcie już chociaż ; taaaaaaak im chodziło o rym do Alabamy ...gratulacje złamaliście ich kod