Niezależne Forum Projektu Cheops

Nie mnie oceniać wasze pytania.
Jednak jeśli większość ludzkości myśli takimi kategoriami, to nic mnie już nie dziwi.

Chanell - wiesz, moim zdaniem prócz może dwóch pierwszych postów z pytaniami, które były faktycznie dla jaj, pozostałe są zupełnie serio i w porządku. A że trudne i kłopotliwe momentami dla PCh? Przecież nie chodzi o to, by pytać o same plusy i udawać, że minusów nie ma, prawda?

5) nadal nie wiadomo dlaczego sesje prywatne się nie pojawiają.

Pozdrawiam

Jak sama nazwa na ro wskazuje, są to prywatne sesje. Więc jeśli użytkownik takiej sesjii nie wyrazi na to osobistej zgody, nie może być ona publikowana. poza tym tylko dany użytkownik może sobie sam taką rozmowę nagrać. P. Lucyna tego nie czyni, więc tym bardziej nie ma możliwości ich rozpowszechniania. Nie wspominając o wcześniej wspomianej zgodzie użytkownika.

Z doświadczenia wiemy,ze nikt praktycznie nie publikuje prywatnych swoich sesji.

Pytania o chorą ciocię,o dzieci,o swoją misję życiową-groch z kapustą.

Chodzi mi o to czy ktoś widział osoby idące na takie sesje lub zna takie, które je odbyły.

Hmmm... 60 zł to wydaje się sporo. Ciekawe ile ludzi z tego korzysta. Zwłaszcza jeżeli ktoś wydał pieniądze na spotkanie na, którym dowiedział się, że ma przyjść na sesję prywatną czyli dopłacić 60 zł. Trochę mi się to nie podoba, zwłaszcza fakt, że nigdzie na stronie nie jest napisane, że to tyle kosztuje...

@Dariusz, czy ten Twój znajomy może opowiedzieć czego się dowiedział?


Dlatego Trójkąt moim zdaniem nie powinno się zadawać osobistych pytań na sesjach otwartych.Jesli miałabym osobiste pytania to od razu umówiłabym się na sesje prywatną.Na takiej sesji można zadać wiecej niż jedno pytanie. Ba !! ułożyłabym sobie parę sensownych pytań.

Dlatego Trójkąt moim zdaniem nie powinno się zadawać osobistych pytań na sesjach otwartych.

"BARBARA:

Dziękuję bardzo, mam  pytanie. Drogi En-Ki - już prawie 600 lat temu po Bitwie pod Grunwaldem, ówczesny Papież obłożył klątwą Króla polskiego i wszystkich Polaków za walkę przeciw Kościołowi Świętemu. Tamtej klątwy - ani ten, ani żaden inny Papież nigdy nie zniósł. Zgodnie z katolickim prawem kanonicznym – obowiązuje więc ona nadal. I chociaż Polacy razem z Królem odwoływali się i proces w Rzymie wygrali, tamtej klątwy - ani ten sam Grzegorz XII, ani żaden inny jego następca, razem z naszym Papieżem, ani też obecnym – Benedyktem, nigdy nie znieśli i obowiązuje ona nadal do dnia dzisiejszego, włącznie. Pytanie moje: jakie są konsekwencje takiej klątwy i czy Polacy powinni domagać się jej „zdjęcia”?

EN-KI:

Odpowiadam, chociaż tak naprawdę - to przy tym pytaniu powinienem zaprosić na sesję osobistą, bo jest ono dosyć rozległe, ale powiem coś, co podbuduje wasze serca. Teraz Misja Ratowania Ziemi i my istoty duchowe - kogo wybraliśmy na pomocników, na współpracowników? Czyż nie Słowian?  A skąd pochodzą Słowianie?  I jeśli myśleć potraficie, to mówię szczerze - z tej „klątwy”, pseudo - klątwy, my istoty duchowe nic sobie nie robimy. Wyróżnienie Słowian daje odpowiedź. Klątwa tak naprawdę, była nałożona, żeby ludzi „trzymać w ryzach”, w strachu, bo najłatwiej prowadzi się takich ludzi, którzy się boją i najlepiej jest postraszyć - a to „piekłem”, a to „klątwą” i już ma się ludzi „w garści”. Jest to wygodne dla kapłanów, żeby dalej trzymać ludzi w ryzach, w strachu, więc przyjmijcie do swego serca moje słowa. To nie był przypadek, że Słowianie zostali wybrani do tej „współpracy” w Misji Ratowania Ziemi. Słucham."