Niezależne Forum Projektu Cheops

O Projekcie CHEOPS => Ślęża - i inne miejsca mocy => Wątek zaczęty przez: chanell Wrzesień 29, 2008, 08:48:45



Tytuł: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 29, 2008, 08:48:45
Żeby nie zaśmiecać całego forum piszmy tutaj o miejscach mocy,kultu i czakramach.
Loukas proponuję żebyś napisał coś o Pieninach :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 29, 2008, 10:10:07
Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem naniesienia na mapę Polski, Europy i świata wszystkich (możliwie) miejsc mocy i stworzenia prawdziwej wizji energetycznych powiązań w całej ziemskiej sieci.
Może zrobimy to razem?  :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 29, 2008, 10:13:54
Super !!! będę szperać po różnych zródłach i pytać ludzi i wmiarę swoich skromych możliwości pomogę ci najlepiej jak potrafię :)
Juz zaczęłam:)
Magiczny kamień na zamku w Niepołomicach

W zachodniej części Kotliny Sandomierskiej, 25 km na wschód od centrum Krakowa wznosi się niepołomicki zamek. W lecie odwiedza go ponad 1500 turystów miesięcznie. Przybywają, by zwiedzić komnaty czy też dotknąć "gruczołu ziemi", posiadającego magiczną moc.

 Fot. Tomasz Żurek / AG
Tędy do czakramuWedle legendy w podziemiach najstarszej części zamku - liczącej 650 lat - w której podczas wojny Niemcy mieli magazyn amunicji, znajduje się dziś czakram. - Król Kazimierz Wielki przywiózł część skały z kaplicy Gereona na Wawelu. Chciał, aby ten magiczny, wawelski kamień stał się kamieniem węgielnym pod budowę niepołomickiego zamku - wyjaśnia Henryk Uhryński, skarbnik Fundacji Zamek Królewski w Niepołomicach.

Obecność czakramu potwierdziły przyrządy naukowców i radiestetów. Ci pierwsi zapewniają, że przy czakramie odbywa się terapia naturalnymi polami magnetycznymi, które dobrotliwie wpływają na człowieka.
Znalazłam to w google,jest tylko jedno ale.................miejsce mocy to nie kamień !!!!  tu mogła nastąpić pomyłka bo ludzie muszą czegos dotknąć żeby uwierzyć.Uważam że ten kamień to tylko symbol miejsca mocy
Pozdrawiam

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: dv2 Wrzesień 29, 2008, 10:50:36
Ja znam jedno najsilniejsze mejsce mocy i kultu a jest nim SEJM RP, a dokładniej biuro klubu PIS  ;D ;D ;D

Pozdrawiam  ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Michał Wrzesień 29, 2008, 15:40:28
Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem naniesienia na mapę Polski, Europy i świata wszystkich (możliwie) miejsc mocy i stworzenia prawdziwej wizji energetycznych powiązań w całej ziemskiej sieci.
Może zrobimy to razem?  :)

jeśli 100% - to gotowa mapa, ile teraz w procentach wynosi twoja wiedza na ten temat? ile masz przygotowanych materiałów?

bo zadanie sobie wyznaczyłeś ambitne i bez pomocy chyba długo potrwa pełne jej skompletowanie...

POWODZENIA!


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wrzesień 29, 2008, 18:45:52
Jest wiele takich miejsc. Tu na forum (raczej na starm) było kilka wymienionych. Wrocław, Płock, Gniezno, Gdańsk, W-wa, Toruń,

Michał, wbrew pozorom to nie musi byc taka syzyfowa praca. Jest trochę materialów które mogą pomóc w opracowaniu takiej mapy. Jedną z nich jest, stara już trochę publikacja "ABC radiestezji".


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Wrzesień 29, 2008, 21:00:37
Ja słyszałem że dużo takich miejsc zajoł kościół, chyba w średniowieczu, ale nie jestem pewien. Podobno miejsca mocy sa także w miejscach objawien.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Michał Wrzesień 29, 2008, 21:25:16
Ja słyszałem że dużo takich miejsc zajoł kościół, chyba w średniowieczu, ale nie jestem pewien. Podobno miejsca mocy sa także w miejscach objawien.

tak.. a masz pewność kto za tymi objawieniami stoi? czy na pewno dobre moce?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Wrzesień 29, 2008, 21:28:10
Ja słyszałem że dużo takich miejsc zajoł kościół, chyba w średniowieczu, ale nie jestem pewien. Podobno miejsca mocy sa także w miejscach objawien.

tak.. a masz pewność kto za tymi objawieniami stoi? czy na pewno dobre moce?

Nie myśle że wszystkie moce są dobre, ale napewno nie wszystkie są złe...
Może są jakieś sposoby na odróżnianie tych mocy??


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wrzesień 29, 2008, 21:52:44
Ja słyszałem że dużo takich miejsc zajoł kościół, chyba w średniowieczu, ale nie jestem pewien. Podobno miejsca mocy sa także w miejscach objawien.

To fakt, dużo zajął acz nie jako tylko kk ale całe chrześcijaństwo. Zresztą większość dzisiejszych tzw. świątyń pogańskich również stoi w takich miejscach. Że te pogańskie tam stoją to w miarę zrozumiałe gdyż zawsze przywiązywali i przywiązują dużą wagę do subtelnych energii. Natomiast to całe chrześcijaństwo swoje kościoły najczęściej stawiało w miejscach wcześniejszych miejsc kultu pogańskiego. Nie bylo to czynione w celu chęci odbierania, czy propagowania tych energii, czego dowodem są stosy inkwizycji. Zajmowali te miejsca po to aby jak najszybciej przerobić pogan w chrześcijan. Min. stąd tyleniebiblijnych wierzeń w tym systemie, ale to juz zupełnie inny temat.


He, coś zrobilem nie tak ???


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Wrzesień 29, 2008, 22:00:31
Takie miejsca też potrafią wyczuć zwierzeta, np, ranne kiedy ida gdzieś się połżyć i zregenerować się. To nie muszą być duże miejsca mocy, mogą być małe, np w gdzieś w lesie. A czy istnieje taka nazwa tych miejsc jak 'Miejsca Białej Magii'??


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Michał Wrzesień 29, 2008, 22:11:50
Ja słyszałem że dużo takich miejsc zajoł kościół, chyba w średniowieczu, ale nie jestem pewien. Podobno miejsca mocy sa także w miejscach objawien.

tak.. a masz pewność kto za tymi objawieniami stoi? czy na pewno dobre moce?

Nie myśle że wszystkie moce są dobre, ale napewno nie wszystkie są złe...
Może są jakieś sposoby na odróżnianie tych mocy??

Przecież to kościół zrobił z Matki Jezusa tą osobę którą jest teraz (czyli jakąś boginią) A gdyby odrzucić dogmaty KK - i przyjąć, że była to zwyczajna kobieta - to powiedz - jakim prawem ona się objawia w takiej formie w jakiej to robi?
To może ja po śmierci też będę się objawiał - bo to chyba podobna zasada..

oczywiście mogę się mylić - jeśli tak, to niech ktoś to sprostuje.

Darku, a ty ćwicz to cytowanie a jak czegoś nie wiesz, to wal na priv :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Wrzesień 29, 2008, 22:17:05
Ja słyszałem że dużo takich miejsc zajoł kościół, chyba w średniowieczu, ale nie jestem pewien. Podobno miejsca mocy sa także w miejscach objawien.

tak.. a masz pewność kto za tymi objawieniami stoi? czy na pewno dobre moce?

Nie myśle że wszystkie moce są dobre, ale napewno nie wszystkie są złe...
Może są jakieś sposoby na odróżnianie tych mocy??

Przecież to kościół zrobił z Matki Jezusa tą osobę którą jest teraz (czyli jakąś boginią) A gdyby odrzucić dogmaty KK - i przyjąć, że była to zwyczajna kobieta - to powiedz - jakim prawem ona się objawia w takiej formie w jakiej to robi?
To może ja po śmierci też będę się objawiał - bo to chyba podobna zasada..

oczywiście mogę się mylić - jeśli tak, to niech ktoś to sprostuje.

Darku, a ty ćwicz to cytowanie a jak czegoś nie wiesz, to wal na priv :)

Muszę nad tym pomyśleć.
Możlwe że masz racje.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Michał Wrzesień 29, 2008, 22:20:00
Ja słyszałem że dużo takich miejsc zajoł kościół, chyba w średniowieczu, ale nie jestem pewien. Podobno miejsca mocy sa także w miejscach objawien.

tak.. a masz pewność kto za tymi objawieniami stoi? czy na pewno dobre moce?

Nie myśle że wszystkie moce są dobre, ale napewno nie wszystkie są złe...
Może są jakieś sposoby na odróżnianie tych mocy??

Przecież to kościół zrobił z Matki Jezusa tą osobę którą jest teraz (czyli jakąś boginią) A gdyby odrzucić dogmaty KK - i przyjąć, że była to zwyczajna kobieta - to powiedz - jakim prawem ona się objawia w takiej formie w jakiej to robi?
To może ja po śmierci też będę się objawiał - bo to chyba podobna zasada..

oczywiście mogę się mylić - jeśli tak, to niech ktoś to sprostuje.

Darku, a ty ćwicz to cytowanie a jak czegoś nie wiesz, to wal na priv :)

Muszę nad tym pomyśleć.
Możlwe że masz racje.

jak to w życiu zazwyczaj bywa - jeden powie że mam a drugi, że nie... (i jak napisałem - mogę się mylić)

przemyśl, przemyśl - twoja opinia dla ciebie powinna być najważniejsza a nie powielanie cudzych:)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Robson Wrzesień 30, 2008, 18:28:47
W te wakacje, wyjechałem sam, bez żony i syna. Musiałem odreagować trudy pracy i coś mnie dziwnie ciągnęło w miejsca mocy i miejsca, w których doszło do dziwnych zjawisk. Długo szukałem mapy z położeniem takich miejsc. Kupiłem atlas z opisem miejscowości i poszperałem w internecie.
8 sierpnia wziąłem namiot, sprzęt turystyczny i ruszyłem w trasę.

Kazimierz Dolny nad Wisłą:

Do Kazimierza zajechałem około 23:30. Nawigacja samochodowa doprowadziła mnie do brzegu Wisły w Janowcu. Ciemno, wilki i żadnego człowieka :) Po chwili na rzece pojawiły się światła. Zrozumiałem, że załapie się jeszcze na prom. Wyjąłem kamerę i chciałem nagrać piękno nocy i światła na wodzie. Kamera odmówiła posłuszeństwa. Był to ostatni prom na drugi brzeg. O północy rozbiłem namiot, rozstawiłem stoliczek i wyjąłem chłodne piwko z lodówki turystycznej. Patrząc w niebo i delektując się ciszą na campingu zauważyłem kątem oka, że coś obok mnie przechodzi. Wziąłem aparat (kamera nie działa) i czekam. Nic, spokój. Po chwili na przeciw mnie, z za krzaka wychodzi mały stwór z czerwonymi oczami. Aparat do ręki i ..  pstryk. Mam :) Jak się okazało, był to lis, który szukał resztek jedzenia przy namiotach. Wydawał się być oswojony ale nie ufny.
W nocy miałem piękne i dziwne sny. We śnie widziałem nocne niebo pokryte księżycami i różnymi planetami, wielkości naszego księżyca. Rano wstałem wypoczęty i zjadłem słodkie bułeczki dzieląc się posiłkiem z osami. Po śniadaniu, podróż do miejsca, które zawsze chciałem odwiedzić.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1587b638c6c569f7.html

Emilcin:

Kilkadziesiąt kilometrów od Kazimierza jest wieś Emilcin, w której w 1978 roku, doszło do bliskiego spotkania z przedstawicielami obcej cywilizacji. Zatrzymałem samochód przed tablicą z nazwą miejscowości. Zrobiłem zdjęcie i poczułem wielkie podekscytowanie. Na środku wsi stoi pomnik ufundowany przez fundację Nautilus, przy którym również wykonałem kilka zdjęć. Ponieważ brak jest informacji o dokładnym miejscu bliskiego spotkania trzeciego stopnia, przejechałem całą wieś i postanowiłem zaufać intuicji. Skręciłem polną drogą obok jednego z pól, w stronę lasu. Zatrzymałem się na leśnej drodze i na chwilę uwolniłem zmysły odprężając się pośród leśnej ciszy.
Wykonałem kilka zdjęć, rozejrzałem się po okolicy i w drogę do Bałtowa.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dbcc18dbf3ca82e2.html

Bałtów:

Park jurajski, świetna zabawa dla rodzin z dziećmi. Tam, znalazłem w muzeum zdjęcie gadziego człowieka, który mógł żyć razem z dinozaurami. Piękne okolice, spływy tratwami, fajne zwierzęta i bardzo pozytywne odczucia - wiem co pisze bo odwiedziłem kilka miejsc uznawane za miejsca mocy. Wieczorem powrót na camping, oczywiście przeprawa promowa przez Wisłę. Bardzo jest przyjemnie nad naszą polską rzeką, nawet jak się płynie promem przypominającym tratwę Kon-Tiki :)
W nocy znowu miałem cudowne sny ale bardzo zmarzłem. Kolejny raz śniłem o kosmosie. Może to pod wpływem Emilcina?
Rano na rynek Kazimierzowski i w drogę do Białegostoku.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/59725a7398b64b72.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b13d6e995ea01538.html

Białystok: Przebiega tu jedna z głównych linii „ley lines”, mająca początek w Wielkiej Piramidzie w Gizie

Miejscem mocy jest główna ulica miasta, Lipowa. Idąc nią, można odczuć wibracje a nawet zachwianie równowagi. Przeszedłem całą ulice, wypiłem dobrą kawę i ruszyłem w stronę kościoła św. Rocha, który stoi na linii geomantycznej. Kościół był zamknięty o tej porze. Przespacerowałem się dziedzińcem ( kilka metrów nad główną ulicą) oglądając panoramę ulicy Lipowej i wróciłem do Wasilkowa. Nocowałem w Wasilkowie ponieważ tylko tam znalazłem camping, mimo iż w przewodniku był naniesiony w Białymstoku. Podczas wojaży w poszukiwaniu noclegu, natrafiłem na Świętą Wodę. Miejsce z tysiącami krzyży wbitymi na wzgórzu obok źródełka. Cudowne wibracje i odczucia. Wracałem tam kilka razy. Wieczorem rozmyślałem o ulicy Lipowej. Czułem się bardzo dobrze i radośnie. Następnego dnia ruszyłem do Knyszyna.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de4a227382ea829e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/34c2de3b6c9c5ef2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/777756479cbd103d.html

Knyszyn:  oddziaływanie podobne jak w Suprasli

Miejscem mocy jest wzgórze królowej Bony. Wjechałem na główny rynek. Obleciał mnie strach, dziwne uczucie. Na rynku zauważyłem młodych, pijanych nastolatków, biegających bez koszul. Sprawdziłem czy moje wyposażenie Jamesa Bonda :) jest w schowku. Obejrzałem plansze z terenem gminy i starałem się odnaleźć wzgórze. Mimo wysiłków i nawigacji, wracałem w to samo miejsce. Podjechałem do ostatniego domostwa i spytałem się miejscowego starszego człowieka o wzgórze. Dziadek wstał i wtedy zauważyłem, że nie ma jednej reki. Niby nic, ale strach jaki mnie przeszył na początku i pijana młodzież szukająca wrażeń zrobiły swoje. Otrzymałem informację jak odnaleźć miejsce mocy. Gospodarz powiedział abym tam nie jechał bo tam nic nie ma. Ktoś wykupił ten teren i równa wszystko z ziemią. Ja się uparłem. W końcu Bona to nasza królowa. Wjechałem przez las na polane otoczoną wzgórzem. Znowu niepokój i dziwne wrażenie abym się stąd wynosił. Fragmenty starych kamiennych fundamentów, wykopy a obok wysypisko śmieci i wrażenie, że ktoś mnie obserwuje. wziąłem stary kamień do ręki, który według mnie pochodził z fundamentów zamku  (wyciągnąłem go z głębokiego dołu gdzie odsłonięte były pozostałości po umocowaniach lub fundamentach. Przeszedł mnie dreszcz, wyrzuciłem kamień i postanowiłem oddalić się z tego miejsca jak najszybciej.

Według mnie, jest to miejsce mocy o przeciwnym wektorze, czyli ujemnym.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f66186ffa38f203.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/80339d68e9ef71a1.html

Tykocin:  (48 000 a 65 000 jednostek Borisa)
 
16 km od Knyszyna, leży spokojna i malownicza miejscowość - Tykocin. W miasteczku panuje ład i harmonia. Czuć spokój i siłę tego miejsca. Piękny, duży rynek a w okolicy znajdują się: zamek z XV wieku, kościół św. Trójcy, synagoga, pomnik Orła Białego. Bardzo miłe wibracje tzn. świetne samopoczucie. Ponieważ musiałem już coś zjeść, postanowiłem sprawdzić maleńką restaurację żydowską o nazwie Tejsza. Przyjemna atmosfera i świetny posiłek z miodem i rodzynkami :)
Wróciłem do Wasilkowa i podjechałem do św. Wody. Czułem jak schodzą ze mnie złe wibracje po pobycie w Knyszynie i potęgują się pozytywne po Tykocinie.
Przypomniałem sobie o jeszcze jednej miejscowości - Supraśl.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/27724ade4f5750d0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c3855eaa7eba2c2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d70c3f137919c94.html

Supraśl:  (24 000 a 30 000 jednostek Bovisa)

Dziwne miasteczko, ulica z drewnianymi domami (fajny widok, jak z innego stulecia) i cerkiew prawosławna. Wszedłem na teren cerkwi i odczucie takie jak w Knyszynie. Coś mnie wypychało z tego miejsca. Chciałem obejrzeć wnętrza, ale były zamknięte. W drugim budynku, obok głównej cerkwi, zobaczyłem otwarte drzwi z których dochodziły modły. Kiedy zbliżyłem się do nich, drzwi się zamknęły. Zobaczyłem drugie otwarte i podszedłem do nich. Te również zatrzaśnięto mi przed nosem. Postanowiłem stamtąd odjechać. Poszedłem do samochodu i zobaczyłem jak w jednych drzwiach stoi pięciu panów ubranych na czarno z długimi brodami i dziwnie mi się przyglądają. Zrobiłem ostatnie zdjęcie i w tym momencie uciął mnie komar. Piekło i swędziało jak cholera. Wróciłem do świętego źródełka i moczyłem przez chwile spuchniętą dłoń. Po kilku sekundach wszystko przeszło.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dcc7654fa0692fa1.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7c73789bde5ff350.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/21f2ce8d3903e717.html

Św. Woda koło Wasilkowa:  Intensywność występujących tu oddziaływań waha się pomiędzy 50.000 a 70.000 jednostkami Bovisa

Pisałem już wcześniej o tym miejscu. Ma tajemniczą, pozytywną moc. Nie miałem zamiaru tam jechać a jednak tak się wszystko ułożyło, mimowolnie podjechałem pod sam dom pielgrzyma. Jakaś dziwna moc trzymała mnie tam dość długo. Oglądałem krzyże, piłem wodę ze źródełka i przyglądałem się ludziom. Ze wzgórz jest piękny widok na cały teren. Niebo wyglądało jak z filmów science-fiction. Cudowny błękit i białe kłębiaste chmurki. Na wzgórzu jest źródełko i piękna, skalna grota.
Wieczorem znowu rozmyślałem o kolejnych miejscach podróży. Rano odwiedziłem kolejny raz ulicę Lipową i ruszyłem w kierunku Borów Tucholskich.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/55962d9db00f45bc.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/42748af3c9be84e0.html


Odry koło Czerska: (aż 120 000 jednostek w skali Bovisa)

 W maleńkiej miejscowości Odry, w leśnej ciszy, znajdują się kamienne kręgi Gotów z I i II wieku n.e. Są to miejsca pochówku otoczone mitycznymi, kamiennymi kręgami. Kamienie są porośnięte różnego rodzaju porostami, które już nigdzie indziej nie występują. Oczywiście nie wszystkie porosty są unikatowe. Ponieważ tego dnia było dużo zwiedzających a ludzie Ci zachowywali się jak dzicy, poszedłem w głąb lasu. Zamyślony, doszedłem do małego urwiska gdzie płynęła jakaś rzeczka. Zrobiłem kilka zdjęć myśląc, że uda mi się wychwycić na zdjęciach, tajemnicze energie np. Orbsy. Kiedy teren opustoszał, wróciłem do kamiennych kręgów i tam chwilę medytowałem i relaksowałem umysł.  Następnie odwiedziłem muzeum Odrach i udałem się w dalszą podróż do Tlenia.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1dcfe9ecf6d0c3f6.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cf2689063777393a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/38bbecfc459e4c29.html

Tleń nie jest miejscem mocy, jednak cisza, odludzie i jezioro, powodują, że człowiek szybko regeneruje swoje siły.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4dbb9a07b1ef829a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4b88c76a6d2be4ba.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/52727e5fd7e668cf.html

Jedną noc spedziłem w Chojnicach. Piekne miasteczko a zwłaszcza starówka.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5d993e343b364b35.html

Następnego dnia wróciłem do Warszawy gdyż  miałem towarzyszyć zonie w podróży do Bielska i na Słowację do źródeł termalnych.

Zabrakło mi trochę czasu na odwiedzenie Ślęży i jeszcze kilku ciekawych miejsc. Może w następne wakacje otrzymam zgodę od rodziny na samotną podróż po Polsce :)

Podsumowanie:

Nic nadzwyczajnego się nie wydarzyło, nic się nie pojawiło, nie przytyłem i nie schudłem, nie zrobiłem się mądrzejszy czy bardziej wyczulony na zjawiska duchowe i paranormalne, ale jak sobie przypominam tę przygodę, to sam się uśmiecham do siebie. Było cudownie.

Link do artykułu z którego zaczerpnąłem inspirację do podróży:

http://www.fengshui.antylicho.pl/miejsca-mocy


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: tom1ek Wrzesień 30, 2008, 20:22:23
KRAKÓW (tam mieszkam od paru dni ;D) - bardzo silny czakram wawelski, jeden z najsilniejszych na świecie.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 30, 2008, 21:31:29
Pierwszy i najważniejszy (dla mnie ) to Węsiory na Kaszubach.
Podczas pierwszej samotnej wizyty w tym miejscu spotkała mnie niezwykła duchowa przygoda. W kręgu nr 3 podczas wyciszenia, przy zamkniętych oczach poczułem spływającą z góry złotą siatkę ( w formie  tiulu ) z brylantynowymi odblaskami w miejscach przecinania się "przędzy". Poczułem wielką błogość i niesamowicie dobry humor utrzymujący się jeszcze przez dwa dni.
Z tą radością po pobytach w miejscach mocy jest różnie, ale tam zawsze wracam jak do siebie.
Podobnie jest w Odrach ale jakoś inaczej, chociaż humory dopisywały za każdym razem.

Byłem też

Na Ślęży
Wawelu
Wrocław
Gniezno
Giby
Wietrzychowice
Grabarka
Tykocin
Święta Woda
Białowieża
Święta Lipka
Wilno (Ostra Brama i okolice)

Kupiłem projekt domu pracowni architektonicznej z Białegostoku ul LIPOWA

Wszystkie te miejsca wychodziły mi na przeciw, najczęściej znajdowaałem się tam "przypadkiem", teraz sam świadomie wybieram trasę podróży pod kątem penetracji i próby odczuć energetycznych.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Loukas Wrzesień 30, 2008, 21:51:53
Cytuj
KRAKÓW (tam mieszkam od paru dni ) - bardzo silny czakram wawelski, jeden z najsilniejszych na świecie.
Na mnie Kraków działa wyjątkowo przygnębiająco... nie wiem o co chodzi tym wszystkim ludziom, ktorzy się nad nim rozpływają. Nie, do mnie nie przemawia.

Cytuj
oddziaływanie podobne jak w Suprasli
Jesteś pewien, że to nie opary destylowanej melasy od ojców z pobliskiego monastyru?

Cytuj
Dziwne miasteczko, ulica z drewnianymi domami (fajny widok, jak z innego stulecia) i cerkiew prawosławna. Wszedłem na teren cerkwi i odczucie takie jak w Knyszynie. Coś mnie wypychało z tego miejsca. Chciałem obejrzeć wnętrza, ale były zamknięte. W drugim budynku, obok głównej cerkwi, zobaczyłem otwarte drzwi z których dochodziły modły. Kiedy zbliżyłem się do nich, drzwi się zamknęły. Zobaczyłem drugie otwarte i podszedłem do nich. Te również zatrzaśnięto mi przed nosem. Postanowiłem stamtąd odjechać. Poszedłem do samochodu i zobaczyłem jak w jednych drzwiach stoi pięciu panów ubranych na czarno z długimi brodami i dziwnie mi się przyglądają. Zrobiłem ostatnie zdjęcie i w tym momencie uciął mnie komar. Piekło i swędziało jak cholera. Wróciłem do świętego źródełka i moczyłem przez chwile spuchniętą dłoń. Po kilku sekundach wszystko przeszło.
Naprawde przezabawne... masz jakąś fobię przed klerem? Byłeś może totalnie pijany albo naćpany, bo doprawdy jak znam tych mnichów nigdy nie zamykają przed nikim drzwi i są raczej łagodni i przyjaźni... no ale cóż, każdy widzi to co i jak chce...


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arteq Wrzesień 30, 2008, 21:58:06
Jeżeli chodzi o źródła mocy w Polsce to największym mocowo znanym miejscem jest Bełchatów, ściślej elektrownia Bełchatów. Moc zainstalowana to 4320 MW... Kolejnym są Kozienice - 2000 MW...


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 30, 2008, 22:44:40
W Grabarce, w samej cerkwi odczułem bardzo silną energię w lewej części wnętrza. Jak się okazało, ikona sprowadzona z półwyspu Atos pisana przez tamtejszych braciszków ma niesamowitą moc. Jak będziecie, to "posłuchajcie" tego, z drugiej strony ciekaw jestem mechanizmu i technologii podwyższania wibracji świętych obrazów. Czy wszyscy w religii prawosławnej są wtajemniczani w te procedury?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 30, 2008, 23:14:39
Loukas czy ty mieszkasz w Krakowie ? jeśli nie to nigdy nie zrozumiesz o co chodzi z tym miastem.Jestem rodowitą krakowianką i jestem z tego dumna !! Kiedy idziesz  w nocy przez Rynek Główny,widzisz oświetlone kamieniczki,słychac  hejnał z wieży mariackiej.gdzieniegdzie snują się jacyś ludzie którzy wyszli z knajpki,lub teatru.Przechadzając się spotykasz znanych ludzi,potem wędrujesz na ul.Bracką gdzie jest mnostwo przytulnych knajpek i "ciągle pada deszcz" itd....... Ech dużo bym mogła tak opowiadać. To jest poprostu magia......Magiczny Kraków :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 30, 2008, 23:33:01
KRAKÓW (tam mieszkam od paru dni ;D) - bardzo silny czakram wawelski, jeden z najsilniejszych na świecie.
tom1ek
Kiedy byłes w czakramie? jestem stałym bywalcem :) Jak będziesz na Wawelu koniecznie stań sobie na środku dziedzińca wawelskiego a potem opisz nam co czułeś.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Loukas Październik 01, 2008, 00:44:33
Cytuj
Loukas czy ty mieszkasz w Krakowie ? jeśli nie to nigdy nie zrozumiesz o co chodzi z tym miastem
Faktycznie - raczej nie zrozumiem. W Krakowie nie mieszkam, ale znam go bardzo dobrze, ponieważ jestem z Małopolski (przynajmniej w części) i w podróży jestem tam kilka razy corocznie - mimo to uważam to miasto za ciasne, brudne i generalnie brzydkie, typowy przykład Galicyjsko-polskiej architektury. Przy Wrocławiu całkowicie przegrywa...

Cytuj
Jak się okazało, ikona sprowadzona z półwyspu Atos pisana przez tamtejszych braciszków ma niesamowitą moc. Jak będziecie, to "posłuchajcie" tego, z drugiej strony ciekaw jestem mechanizmu i technologii podwyższania wibracji świętych obrazów. Czy wszyscy w religii prawosławnej są wtajemniczani w te procedury?
Podwyższania wibracji? Procedury? Nie, nie każdy prawosławny jest ikonopiścem :) Natomiast silne oddziaływanie ikony nie pochodzi z samej techniki malarskiej, oczywiście doskonałej, pięknej i arcytrudnej, a z faktu, że uobecnia ona świętość. Czy nie zastanawiałeś się, że może nie przemówiła do Ciebie bezimienna energia, a właśnie Bóg? Czy myślisz, że tak samo wykonany obraz Kryszny działałby identycznie? No, chyba że wszystko było autosugestią... Św. Jan Chryzostom powiedział, że lepiej postawić kogoś przed ikoną, by dać świadectwo wierze, niż mówić do niego...



Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 01, 2008, 08:01:56
Loukas
W jednym przyznam ci rację ,faktycznie Wrocław jest piekny i Gdańsk też.Reszte pozostawię bez komentarza !!
Nie dam się sprowokować.Wiem że Kraków żyje z turystów i przepraszam tych prawdziwych(nie chce nikogo urazić) ale miasto a zwłaszcza centrum zaśmiecają turyści (przeważnie z wysp  B..)Przesyłam pozytywną energię z "brudnego i zaśmieconego" miasta. ::)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Aryjski_Tradycjonalista Październik 01, 2008, 16:21:42
Kruszwica pod "mysią wierzą" (kujawsko pomorskie)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Enigma Październik 01, 2008, 20:56:03
Robson, gratuluje wycieczki i opisu. Najbardziej podobało mi sie drugie zdjecie pomnika z napisem:

10 maja 1978 roku w EMILCINIE wyladował obiekt UFO. Prawda was jeszcze zadziwi...Fundacja Nautilius 2005r
hehe świetne


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Leszek Październik 01, 2008, 23:18:35
http://www.goldenmean.info/grail/urmaga.jpg


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 03, 2008, 21:27:18
Bardzo ci dziękuję Janusz za te linki :)
Ja ze swej strony tylko uzupełnie żeby był obraz całości.Własciwie to te posty powinny byc w temacie "miejsca mocy w Polsce i na swiecie" ale moze przeniesie je moderator  :)

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Październik 06, 2008, 22:00:36
We Wrocławiu na Ostrowiu Tumskim pod tzw. mostkiem miłości znajduje się'' czakram świadomości''.Ilość noblistów pochodzących z tego miasta może świadczyć o pozytywnym
działaniu energetycznym tego czakramu na szare komórki jego mieszkańców. ;)
Podobno największe kościoły Wrocławia tworzą na mapie gwiazdozbiór Oriona
a centrum tej konstelacji to właśnie świątynie Ostrowia Tumskiego. ;)
Poniżej piękno tego miasta,jego zabytki oraz 10 noblistów.
http://www.wroclaw.ivc.pl/ostrow_tumski.html
http://www.wroclaw.ivc.pl/zabytki/spacer1/index.html
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wroc%C5%82aw#Nobli.C5.9Bci
http://www.wrocek.pl/foto/ulubionedodaj/11714 -mostek miłości -czakram


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 06, 2008, 22:27:15
Ostrów Tumski :) Przepiękny,bajkowy i magiczny!!
Ech.........!! ten mostek miłości ;) muszę tam pojechać i poczuć magię tego miejsca :) Może tam dopadnie mnie miłość ??? ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Październik 18, 2008, 13:26:39
Witaj Chanell.
Leszek Matela w poniższym artykule twierdzi że kopce krakowskie i inne
obiekty miasta i jego okolic tworzą ziemski gwiazdozbiór ORIONA.
Wynika z tego że we Wrocławiu i Krakowie działali wtajemniczeni w wiedzę
dotyczącą tajemnic NIEBA I ZIEMI. :)
http://www.matela.iig.pl/pl_art_zodiak_krakow.html


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 18, 2008, 22:27:40
Witaj Chanell.
Leszek Matela w poniższym artykule twierdzi że kopce krakowskie i inne
obiekty miasta i jego okolic tworzą ziemski gwiazdozbiór ORIONA.
Wynika z tego że we Wrocławiu i Krakowie działali wtajemniczeni w wiedzę
dotyczącą tajemnic NIEBA I ZIEMI. :)
http://www.matela.iig.pl/pl_art_zodiak_krakow.html
Witaj Janusz :)
Niesamowite rzeczy piszesz,wiesz że nie wiedziałam o tym? Muszę się przyglądnąć tej teorii.Wszystkie te obiekty znam.Kopce zawsze mnie interesowały,ale oprócz wzgórza Wawelskiego pozostłe skałki to były tylko skałki.Faktycznie kiedyś było głośno o incydencie w Jerzmanowicach .Nawet opowiadała mi o tym kolezanka która tam mieszka.Wszyscy mówili wtedy że rozbiło się UFO


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Październik 19, 2008, 01:07:51
Kraków to dziwne miejsce...
Kilka lat temu będąc na Floriańskiej w Jamie Michalikowej czekałem w szatni (przy wejściu) na wychodzących z kawiarni przyjaciół, stałem przez chwilę i wyczułem bardzo silne pole geopatyczne. Dostroiłem się i stałem jak oniemiały, bo siła tej przepływającej energii była ogromna - prawie jak na Wawelu.
Nigdy nie rozmawiałem i nikt nie potwierdził mi mojego spostrzeżenia, a ciekaw jestem co Krakowscy radiesteci wiedzą na ten temat.

Pozdrawiam - Thotal


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 19, 2008, 22:28:57
Witaj Thotal:)
Jama Michalika to szczególne miejsce,tam spotykała i spotyka się śmietanka towarzyska Krakowa.Kawiarnię lubią też artyści.Sama ul.Floriańska jest magicznym miejscem ,uwielbiam nią chodzić :)
Tego roku w lecie,kiedy po raz kolejny stałam sobie w czakramie wawelskim,poznałam ciekawego człowieka.Wydaje mi sie że nie był z Krakowa i choć doskonale mówił po polsku i napewno był polakiem to urodę miał nieco hinduską.Podczas wizyty nawiązala się między nami rozmowa o czakramie i wtedy powiedział mi że energię czakramu wyczuwa z odległosci 3-4km.Ulica Floriańska jest chyba jakiś kilometr o Wawelu ,więc pewnie czułeś tam energię czakramu.Thotal widać jesteś dobrym przewodnikiem lub odbiorcą energii kosmicznej.
serdecznie pozdrawiam


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Październik 19, 2008, 22:45:40
Coś mi się robi w tych szczególnych miejscach ;D
Mam bardzo ciekawe doświadczenia z Węsiorów, Ślęży i Wawelu. W innych też odczuwam silnie energie, ale do tych miejsc mam szczególną słabość :)
Jama Michalikowa jest prawdopodobnie w tej samej lini przepływu energi co czakram na Wawelu, jest połączona ściśle z jego mocą, ciekaw jestem tylko czy podobne spostrzeżenia mieli inni.
Chanell, fajnie by było spotkać się z Tobą w Krakowie, czasami bywam (raz na rok), co Ty na to?

Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 19, 2008, 22:52:44
Z wielką przyjemnością Thotal ,mogę służyć jako przewodnik :) Może zorganizujemy spotkanie z ludźmi z naszego forum .WOW ...ale była by dyskusja !!!
Thotal a to mały prezencik ode mnie :) Tu działał kabaret" Zielony Balonik"

[załącznik starszy niż 90 dni - usunięty przez administratora]


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Grudzień 26, 2008, 01:59:35
http://www.przebudzenie.pl/lofiversion/index.php?t7067.html

Może jeszcze pobudzimy ten temat :)


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: radoslaw Grudzień 27, 2008, 00:27:34
http://members.telering.at/t.faltejsek/ - gdyby ktoś chciał osobiście poszukać miejsc mocy bez odpowiednich zdolności percepcyjnych.
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 27, 2008, 20:02:12
Matela pisze, że ta siatka geomantyczna była swego rodzaju internetem. Może tak będzie wyglądał internet przyszłości. Komputer kwantowy to pewnie my, natomiast sieć to siaktka geomantyczna. :o ??? ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: radoslaw Grudzień 28, 2008, 22:06:58
Tutaj http://montalk.net/science/115/earth-grid-research jeszcze jedna nakładka na google earth - czy ktoś mógłby sprawdzić jak te linie biegną w Polsce? Na mój rozum muszą przechodzić przez Ślężę, Kraków i okolice Poznania, ale niestety zewsząd jestem otoczony Macintoshami co uniemożliwia mi tą zabawę.
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 28, 2008, 22:25:15
Jak zwykle naszprechane w angielskim ;D.
Chyba Ci nie pomogę.
Choć w artykule Mateli czytałem, że jedna z lini biegnie przez Gniezno.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Grudzień 29, 2008, 00:37:58
Potrzebny jest dobry człowiek, który umiałby i chciał stworzyć tu mapę Europy środkowej.
Po naniesieniu wszystkich znanych nam miejsc jako czakramy mocy, to linie łączące te punkty otworzą się same.
Nie szukajmy naszych rodzimych Ley lines w internecie, raczej pokażmy je innym...

Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: tom1ek Marzec 01, 2009, 11:58:38
Dowiedziałem się ostatnio od mojego Mistrza Reiki, gdzie dokładnie na Wawelu znajduje się ten potężny czakram.
Jest on pod Kaplicą św. Gereona. Wie o tym wiele osób wysoko rozwiniętych duchowo z całego świata i często przyjezdżają do Krakowa tylko po to, aby przez 15 min. pomedytować przy tej kaplicy.
Gdy wejdziemy na Wawel, kaplica jest z przodu po lewej stronie. Jest podpisana, więc nie powinniśmy mieć problemu z jej znalezieniem. Kaplica jest zawsze zamknięta.

Tutaj jeszcze parę artykułów na ten temat:
Cytuj
Czakram wawelski                                                                              

  "Czakramy nie mieszczą się
w kategoriach europejskiego myślenia"
O. Czesław Klimuszko


W religii hinduskiej Wszechświat wyobrażany był jako kwiat lotosu, rozkwitający w punkcie centralnym wód Przestrzeni. Ten symbol miał szerokie zastosowanie w starożytnym Egipcie. Horus, bóg słoneczny wyobrażany był na kwiecie lotosu.

Lotos jest również symbolem 7 magnetycznych centrów świata zwanymi po prostu "lotosami ziemi".

Wśród niektórych wykształconych Hindusów panuje przekonanie, że w ziemi , podobnie jak w ciele ludzkim, znajdują się" czakramy" , czyli gruczoły ziemi. Są to skupiska skoncentrowanej energii pochodzącej z kosmosu i ziemi. W dośc szerokim zasięgu tej energii, a przede wszystkim w centralnym źródle czakramu, gdzie ona jest najbardziej skupiona, życie ludzkie, tak pod względem fizycznym, jak i psychicznym, rozwija się optymalnie.

Tam powstawały najwspanialsze cywilizacje świata. Jest tych czakramów na całej ziemi siedem. Przypuszczalnie są rozmieszczone następująco: u podnóża piramid egipskich, w pasie pomiędzy rzekami Eufrat i Tygrys, w delcie Gangesu i jeden z nich ma się znajdować i to podobno o wielkiej sile radiotwórczej na Wawelu. Miejsca te według podań miały być oznaczone przez Apoloniusza z Tyany.

Czymżesz jest ten czakram? To skupisko energii kosmiczej , magnetyczne centrum ziemskie. Każdy z czakramów otrzymał specjalne przeznaczenie co do swego zadania, a takze czasu, w którym ma sie rozpocząć jego aktywne działanie.

Legenda o "świętym kamieniu" zaczęła powstawać w latach miedzywojennych, kiedy do kierownictwa odbudowy zamku zaczeły napływać dziwne listy z prośba o udostępnienie podziemi zamku krakowskiego. Listy przychodziły od nielicznych wtedy gości z Indii, którzy przejeżdżali przez Polskę. Później odwiedziło to miejsce wielu wybitnych ludzi jak prezydent Indii Nehru. Schodzili do podziemi przebywali tam zazwyczaj kilka godzin zatopieni w kontemplacyjnym milczeniu. Zachowywali się milcząco, skromnie, starając się nie wzbudzić niczyjej uwagi; potem odjeżdzali.

Jest na Wawelu kaplica pod wezwaniem św. Gereona. I to właśnie tam podobno ma się znajdować ten "święty kamień".

Co sie zaś tyczy samego kamienia to nikt dotąd nie wskazał konkretnego kamienia w tej świątyni. Wydaje sie, że ów "kamień" to całkiem umowna nazwa. Każdy zamek ma przeciez swoją legendę. Tak na dobrą sprawę, to Wawel jej jeszcze nie miał.  Pewien dyrektor muzeum swiatowego powiedział.."zazdrościmy Wawelowi, że posiada ów kamień zwany czakramem. To niesamowita moc przyciagania, magiczna moc. Gdybyśmy coś takiego posiadali wiedzielibyśmy jak tę legendę wykorzystać."


Opracowano na podstawie książki
Z. Święcha-"Czakram Wawelski".Kraków 2001

http://www.gwiazdy.com.pl/12_01/4.html
http://www.gwiazdy.com.pl/5_99/22.htm
http://www.um.oswiecim.pl/pl_chemik/13_2001/articles/czakram.html
http://www.ndw.v.pl/art.php?nr=494&kom=1

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_%C5%9Bw._Gereona_na_Wawelu


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Barbarax Marzec 01, 2009, 13:01:29
Chanell, ja mieszkam w Krakowie od 1995r. i decyzja o zmianie miejsca zamieszkania zapadła w ciągu pół godziny. Za dwa miesiące mieszkałam już w Krakowie. Prawie to odchorowałam, bo pochodzę z północnej Polski, gdzie jest inne życie. Potwierdzam Twoje zdanie, że to wspaniałe miasto, aczkolwiek nie każdy od razu musi się w nim czuć dobrze. Myślę, że dopiero dłuższy pobyt daje możliwość poznania tego miasta. W szkole zawsze wybieraliśmy trasę corocznych wycieczek na południe Polski (żeby jak najdłużej być poza szkołą) i Kraków był stałym punktem programu. Zawsze na Wawelu czułam się wspaniale. Obecnie staram się tam bywać jak najczęściej, ale stoję jak najbliżej Kaplicy św. Gereona ( 90 tys. jednostek BSM), a nie na dziedzińcu (45 tys. w/w jednostek wg.L.Mateli). Leszek Matela wskazuje też jaka skala promieniowania jest w kościołach krakowskich. Jeżeli będzie zainteresowanie, to mogę wypisać. A więc do spotkania na Wawelu Chanell. Pozdrawiam serdecznie.


Tom1ek, i tam właśnie kieruj się jak najczęściej. Polecam za Leszkiem Matelą: Kaplica św. Gereona 90-120 tys. jednostek BSM; Katedra Wawelska 40-60 tys.; Sala Senatorska na Zamku (polecam ze względu na treść arrasów) 60 tys.; Dziedziniec Zamku 45 tys.; Dziedzińczyk Batorego (wskazany uśmiech do kamery) 60 tys.; ruiny kościołów św. Michała i św. Jerzego po 40 tys. Smocza Jama do 30 tys., ale tutaj pewne obszary mogą wpływać negatywnie. A tak przy okazji kościoły też są miejscami mocy, najsilniejsze to: Kościół Mariacki 50 tys.; Kościół Franciszkanów przy pl. Wszystkich Świętych 50 tys.w/w jednostek. Pozostałe stopniowo o mniejszej mocy.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: tom1ek Marzec 01, 2009, 14:15:55
Do kościoła mariackiego trzeba płacić za wejście (przynajmniej na większość obszaru), na zamek też, za to franciszkański jest otwarty cały dzień a promieniowanie wysokie. Mogła byś się dowiedzieć w których konkretnie miejscach tego kościoła promieniowanie jest największe? Bo byłem tam i ta bazylika jest naprawdę duża.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 01, 2009, 14:28:39
Jama Michalikowa też "działa", sam sprawdziłem :)


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 01, 2009, 21:42:03
Mógłby ktoś podjąć się spisania tych polskich miejsc mocy, ja w miarę swych możliwości postaram się nanieść je na mapę i połączyć.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: tom1ek Marzec 01, 2009, 21:50:27
Cytuj
Jak skorzystać z energii miejsc mocy?
Należy się przede wszystkim na nią otworzyć. Ważne jest nastawienie wewnętrzne i chęć poddania się działaniu energii kosmosu. Można usiąść na ziemi czy oprzeć się o kamień w środku kręgu. Głębokie i spokojne oddechy sprzyjają wyciszeniu. Kilka minut w ciszy pobieramy energię. Podobnie czynimy, gdy miejscem mocy jest kościół. Wówczas staramy się zająć miejsce w ławce jak najbliżej ołtarza. Oddajemy się modlitwie czy medytacji. Jeśli będziemy umieli odpowiednio otworzyć się na energie miejsca mocy, zazwyczaj wzrośnie nasza biowitalność i powiększy się aura. Odczujemy spokój wewnętrzny i radość.

„Święte miejsca” pełnią szczególną funkcję w odniesieniu do całej Ziemi. Są jak organy w ciele. Niektóre można porównać do gruczołów, inne do ośrodków nerwowych, mięśni, stawów, tętnic czy pojedynczych komórek. Podobnie jak w przypadku ludzkiego organizmu, zachwianie równowagi tego systemu wywołuje poważne choroby. A co dopiero jeśli ulegają przypadkiem zniszczeniu. Co by się stało, gdyby usunąć z ludzkiego organizmu tarczycę, żołądek czy serce? A jednak nikt nie zastanawia się nad konsekwencjami zniszczenia miejsc mocy, które nie tylko emanują pozytywną energią, ale są również skarbnicą wiedzy o naszych korzeniach.


Darek, mówisz i masz :D
Bardziej dokładnego wykazu chyba nigdzie nie znajdziesz:

http://www.msw-pttk.org.pl/odznaki/reg_odznak/pdf/okpmmwp_zalacznik.pdf


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 01, 2009, 22:08:26
Chyba niezupełnie kompletny jest ten wykaz. Z tego, co mi wiadomo, to w  Bazylice Mariackiej w Gdańsku, również jest miejsce mocy. Znajduje się ono pod amboną, chociaż  jest ponoć także w innym miejscu, o czym tu można przeczytać:  http://kahunek.bloog.pl/d,,id,4158182,m,stycznia,r,2009,title,Bazylika-Mariacka-w-Gdansku,index.html?ticaid=6797e



Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Barbarax Marzec 01, 2009, 22:10:29
I to prosto z Krakowa. Mogłabym szerzej o Krakowie, ale dopiero za kilka dni.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Barbarax Marzec 01, 2009, 22:20:51
Tom1ek, to co prosiłeś o tym kościele to też dopiero za kilka dni, ponieważ pożyczyłam koleżance  książkę. Czytałam ją w biegu i zapamiętałam, że jedynie w Katedrze Wawelskiej jest takie dokładne miejsce opisane. Jak przeczytam dokładnie i coś znajdę to Ci napiszę.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Neo Killuminati Marzec 01, 2009, 22:25:47
Jest wiele takich miejsc. Tu na forum (raczej na starm) było kilka wymienionych. Wrocław, Płock, Gniezno, Gdańsk, W-wa, Toruń,

Michał, wbrew pozorom to nie musi byc taka syzyfowa praca. Jest trochę materialów które mogą pomóc w opracowaniu takiej mapy. Jedną z nich jest, stara już trochę publikacja "ABC radiestezji".

czesc

jestem z gniezna :) więc jestem ciekaw jakie to miejsce ? Jutro tam śmigam pokontemplować ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 01, 2009, 22:40:13
Myślę, że należy brać pod uwagę tylko, albo przynajmniej na razie, te o najmocniejszym oddziaływaniu. Tych słabszych jest bez liku.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Neo Killuminati Marzec 01, 2009, 23:00:30
Myślę, że należy brać pod uwagę tylko, albo przynajmniej na razie, te o najmocniejszym oddziaływaniu. Tych słabszych jest bez liku.

Tak ale czy wiesz może coś więcej o tym gnieźnie gdzie jest dokładniej to miejsce , albo gdzie moge coś znaleźć ?

pzdr


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 01, 2009, 23:02:39
Hm, zbyt dużo Ci nie pomogę. Z mojej wiedzy wynika, ze powinieneś szukać w katedrze. Jest cos o tym w ksiazce wspomnianego L. Mateli.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Neo Killuminati Marzec 01, 2009, 23:04:06
A dzięki bardzo :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 01, 2009, 23:13:07
Tom1ek, ten wykaz jest nieco kulawy. Brak w nim tych najważniejszych, jak choćby Ślęza, Płock. Nie wiem czym kierowali się autorzy tego wykazu, ale brali pod uwagę chyna nieco inne wskazania, niz te, którymi kierował się choćby Matela.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Krons Marzec 02, 2009, 19:14:34
Ten obiekt  ,którego tu opiszę znajduje się nie daleko mnie.

Oto opis:
Jadąc samochodem z Opola do Nysy (przez Niemodlin), po prawej stronie zobaczymy dość dziwnie usytuowaną świątynię. Stoi ona w szczerym polu, na próżno szukać wokół niej chodnika, czy też innego traktu pieszego. Również zabudowań mieszkalnych nie widać. I tylko legenda pozwala wyjaśnić dość osobliwą lokalizację tego kościoła. Legenda odwołuje się do czasów średniowiecza. Podobno 3 maja miejscowy rolnik znalazł na swoim polu stary, grecki krzyż, który przeniósł do jednego z miejscowych kościółków. Następnego dnia okazało się jednak, że przedmiot wykopany z pola zniknął. Odnaleziono go dokładnie w miejscu jego wykopania. Na pamiątkę tego wydarzenia, w tym samym miejscu wzniesiono kościół, który został usytuowany na planie greckiego krzyża.

W opisie historycznym tego kościoła opisana jest jeszcze taka sytuacja,że piloci rosyjscy urządzili sobie pod koniec II wojny św."zawody" spuszczając łącznie 8 bomb z niskiego pułapu i żadna nie trafiła!Dzisiaj na takie rzeczy mało co osób już patrzy (przynajmniej z zewnątrz)Spotkałem się nawet w sieci z komentarzami,że to jakaś bajeczka.Choć osoby pamiętające tamten okres mówiły mi zupełnie co innego (hmm..z resztą nie tylko to).Ale zainteresował mnie fakt,że podczas powodzi 07.07.1997 roku (słynne 3 siódemki) aż tak niebezpiecznie się zanosiło,że mieszkańców miejscowości Sidzina mieli już ewakuować na górę w stronę Nysy. Ludzie dobrze wiedzą jak scenariusz by wówczas wyglądał,gdyby wał rozerwało niedaleko wioski znajdujący się jakieś 1.2KM od niej.Nic takiego się na szczęście nie stało,wału nie rozerwało.Jedynie woda z pobliskich rowów wystąpiła,ale do niego nawet nie doszła pomimo równego podłoża ziemi.

Sam z resztą miałem tam kilka ciekawych paranormalnych przypadków w zeszłym roku latem.

Czyżby kolejne miejsce mocy?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 02, 2009, 21:10:23
Jestem skłonny powiedzieć, ze tak. Choć nie o takim znaczeniu jak Ślęża czy Wawel. Na mapie byłby połączony z lokalnymi siatkami.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 02, 2009, 22:31:15
Takie niewielkie pola energetyczne o zwiększonej mocy, można spotkać dość często. W lasach odpoczywają tam zwierzęta, a człowiek najczęściej w dawnych czasach zakładał siedziby.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Marzec 03, 2009, 00:19:12
Tomku i Basiu o tym że to właśnie tak Kaplica pisałam już dawno i na starym forum też.Nawet prowadziłam na ten temat dyskusję z Kiarą :)
Kiara odczuwa tez energię w Krypcie Wieszczów ,ale ja tam się żle czuję.

Barbarax pewnie spotkamy się w czakramie :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Barbarax Marzec 03, 2009, 06:29:58
Chanell, wiadomości na tym forum porobiło się tyle, że nie sposób na bieżąco panować nad tym, ale myślę, że skumulowanie pewnych treści jak również powtórzenie niektórych (najlepiej skondensowanych) nie zaszkodzi i teraz. Może w ten sposób więcej osób to przeczyta.
Kaplicę św. Gereona podobno sporadycznie udostępniają, jak coś dowiem się na ten temat, to dam znać.
Chanell, L. Matela twierdzi, że zdjęcia okolic w/w Kaplicy również emanują energią. A może zrobić galerię zdjęć miejsc mocy (z Krakowem na czele, jako najsilniejszym), aby wszyscy forumowicze mogli z tego daru korzystać? Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 03, 2009, 09:44:19
Kaplica Gerona jest zamknięta, jeśli możecie, to zorganizujcie wejście grupowe do kaplicy, pewnie parę osób by dojechało na TAKIE ŚWIĘTO.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Marzec 03, 2009, 16:17:39
Barbarax jesli tam stoisz przy drzwiach Kaplicy to pewnie widziałaś człowieka( faceta z brodą w kapeluszu) który zawsze stoi na najwyższym schodzie w samym rogu przy drzwiach wyjściowych z komnat.Otóż kiedyś z nim rozmawiałam i powiedział mi cytuje; " jeśli zapłacę to załatwi mi wejście do Kaplicy Św.Gareona " Trochę mnie to zdziwiło,ale nie podjęłam tematu.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 03, 2009, 16:29:33
Chanel bede w Polsce w kwietniu pewnie i w Krakowie, chetnie sie spotkam zeby wejsc do Kaplicy, moze byc kilka osob, zapytaj tego faceta ( jak go spotkasz czy zorganizuje odplatne wejscie) i ile trzeba zaplacic?

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Barbarax Marzec 03, 2009, 16:43:00
Chanell, mogłam go widzieć, lecz nie zwróciłam na niego uwagi. Zawsze jestem z kimś, więc oglądam tylko wybrane istoty, a najczęściej dzieci. Często bowiem się zdarza, że te dzieci nad podziw dużo wiedzą na te tematy. Zauważyłam też, że jest to dobre źródło nowej wiedzy, co jest pomocne, gdy idzie się z osobą, która dopiero wchodzi w tematykę. Kilka razy zdarzyło mi się, że taka osoba jest zachwycona, że może niespodziewanie usłyszeć rzeczy które wiedziała wcześniej ode mnie. Tak ostatnio zdarzyło mi się, że zainteresowanie tej osoby było na tyle duże, iż dopiero co zakupioną książkę L. Mateli o Czakramie, musiałam już pożyczyć jej na następny dzień.
Thotal, jeżeli chodzi o wejście do Kaplicy, to słyszałam i czytałam gdzieś, że nie jest niemożliwe. Zrobię co w mojej mocy,żeby to ustalić.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Marzec 04, 2009, 00:31:14
Och !! Bardzo się cieszę Kiaro :) pewnie sie spotkamy :) Basiu i z tobą tez.Postaram sie czegoś dowiedzieć od tego człowieka. Pojde na Wawel w najbliższą niedziele :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 15, 2009, 21:48:28
Coś o czakrach Ziemi:

http://www.vismaya-maitreya.pl/swiat_energii_czakry_ziemi.html

[załącznik starszy niż 30 dni - usunięty przez administratora]


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Marzec 15, 2009, 22:49:54
CHWARSZCZANY -> Kaplica - Komandoria Templariuszy!

nie zbadana jeszcze przed radiestetów dokładnie - bo komunikat lakonicznej treści "coś tam jest" mnie nie zaspokaja raczej!

mam do tego miejsca koło 100 KM i z pewnością tam pojadę na wiosnę i "zwiedzę" ten obszar

każdy kto choć trochę interesuje się Templariuszami wie, że KAŻDĄ budowlę wznosili w miejsach mocy, tu nie może być wyjątku...

Kapłan 718'


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 15, 2009, 23:22:08
Dzięki, ale jeszcze mógłbyś dpkładniej wskazać gdzie owe Gwarszczany leżą.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Marzec 16, 2009, 00:05:35
Dzięki, ale jeszcze mógłbyś dpkładniej wskazać gdzie owe Gwarszczany leżą.

google.pl NIE BOLI, to miejsce jest znane ale nie jako miejsce mocy lecz miejsce wielkich wykopalisk archeologicznych i dużych odkryć - ja mam zamiar zrobić inne wykopaliska tam :)

718'


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Michał Marzec 16, 2009, 00:25:05
Dzięki, ale jeszcze mógłbyś dpkładniej wskazać gdzie owe Gwarszczany leżą.

google.pl NIE BOLI, to miejsce jest znane ale nie jako miejsce mocy lecz miejsce wielkich wykopalisk archeologicznych i dużych odkryć - ja mam zamiar zrobić inne wykopaliska tam :)

718'

jak starsza osoba pyta to z grzeczności wypada odpowiedzieć  :) aż taki to dla ciebie problem drogi kapłanie ?  :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Marzec 16, 2009, 00:44:24
a czy ja jestem atlas samochodowy?! mogę napisać tyle - kilka kilometrów od Kostrzyna nad Odrą (tam gdzie jest aktualnie woodstock!)

jedyny dobry sposób, żeby tam się dostać to samochodem jechać drogą na Gorzów Wielkopolski (woj. lubuskie)

P.S. czy Dariusz ma więcej niż 25 lat?

718'


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Michał Marzec 16, 2009, 00:49:30
a czy ja jestem atlas samochodowy?! mogę napisać tyle - kilka kilometrów od Kostrzyna nad Odrą (tam gdzie jest aktualnie woodstock!)

jedyny dobry sposób, żeby tam się dostać to samochodem jechać drogą na Gorzów Wielkopolski (woj. lubuskie)



no widzisz jaki jesteś uprzejmy  :) nie mogłeś tak od razu..  8)

P.S. czy Dariusz ma więcej niż 25 lat?

718'

dowiesz się już za kilka godzin od bohatera pytania :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Marzec 16, 2009, 00:59:27
taka ciekawostka - jeśli ktoś nie wie JAK tam dojechać to nie trafi!!! bo to jest miejsce ciężko dostępne - ja nie wiem ale znam kogoś kto wie i to starczy...

dla posiadaczy GPS o to precezyjne dane (zachować ostrożność bo można wjechać do Odry!)

52° 41' 13'' N
14° 38' 9'' E

o tym mówię właśnie:

(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/05/Chwarszczany_1.jpg)

718'


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Marzec 16, 2009, 12:08:23
Chwarszczany,ciekawe miejsce dla tych co interesują się
zakonem templariuszy oraz ich działalnością na terenach
Polski.Odbywają się tu coroczne festyny,bardzo widowiskowe.
Poszukiwany jest tutaj skarb templariuszy.Atrakcją są freski
w kościele który pokazał Kapłan 718,pochodzące z czasów
gdy przebywali tutaj rycerze świątyni.
Poniżej gdzie znajdują sie Chwarszczany.
http://www.miplo.pl/point.php?&p=0Uh4665y
http://www.chwarszczany.pl/
http://www.templariusze.org/tmplszlk.php - wirtualne zwiedzanie kaplicy w
Chwarszczanach.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kristobal Marzec 16, 2009, 13:51:56
Ja być moze w sobote spróbuję odczuć potęgę czakramu wawelskiego ! Może choć na chwilę zamknę oczy i pomedytuję, będąc na wawelu.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 05, 2009, 19:59:17
Miałem niedawno kłopoty z internetem no i siłą rzeczy przez trzy dni wypadłem z forum. Aby zabić nudę sięgnąłem ponownie po Zwiastuni Świtu. Nie zastanawiałem się, który tom biorę, więc przypadkiem wpadł mi w ręce III. Choc przeczytałem całą trylogię (IV tom dopiero kupię), to to co przeczytałem było czyms, jakby zupełnie nowym.
Do czego zmierzam. Otórz chyba w 1 rozdziale jest mowa o miejscach mocy rozsianych po świecie. Wspominają również o tym, ze musimy liczyć sie z tym, ze internet moze nas zawieść. Raz że będzie niesamowicie cenzurowany, dwa, że moze przestać działać. Przyczyn takiego stanu rzeczy moze być wiele.
Wspomiana ksiązka uwypukla pewną, bardzo istotna rzecz. Rozwój duchowy, a co za tym idzie nasze wyczulenie na pewne zjawiska.
Co będzie gdy zabraknie nam tego komunikatora?
Dawne cywilizacje nie miały internetu, jednak porozumiewały się ze sobą. Na jakim poziomie było to porozumiewanie, to już inna sprawa. Jednak warto podkreślić sposób w jaki wówczas przekazywano informacje. Otóż cała Ziemia pokryta jest siatką geopatyczną. Centralą jest Giza. Z tego punktu po całej planecie rozchodza sie "drogi", czy "ley line" (chyba poprawnie to napisałem, nie znam angielskiego). Była to ówczesna sieć. Nie potrzebowali komputerów, takich jak my mamy dziś. Ludzie sami byli odbiornikami. Wystarczyło przebywać w miejscu "mocy" lub na Danej "ley lines" i otrzymywano odpowiednie informacje. Myślę, ze do tego potrzebne były jeszcze odpowiednie zdolności np. telepatia. Jednak wówczas wiekszość ludzkości, jeśli nie wszyscy takie posiadali.
Tak więc myslę, ze dziś miedzy innymi po to jest nam ów rozwój potrzebny. Również wspólne medytacje. Są to środki, umiejętności, które zapewnia nam komunikacje w czasie gdy technika nas oszwabi.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 09, 2009, 20:43:25
od dłuższego czasu dręczę się, bo miałem o czymś kliknąc no i wyleciało mi ze łba, o czym. Na szczęście juz wiem - dzięki postowi Leszka w temacie o Wałęsie, dzięki Ci Leszek.
Płock, to moje ulubione miasto. W ubiegłym tygodniu wreszcie, po półrocznej niemal przerwie, dotarłem tam. W jednym z tematów Janusz napisał, ze czakram Płocki, choć jego moc pomniejszono bryłą katedry, jest odczuwalny nie tylko w samej światyni ale równiez w okolicach Muzeum Książat Mazowieckich. Choć jest ono bardzo blisko, to rzeczywiście jest odczuwalny. Muszę jednak stwierdzic, ze te odczucia sa nieco inne niż np. na Ślęży (opisałem je w dziale o tej górze). W Płocku wyczuwam fajny chłód (nie zimno) ale bez ciarek, które czułem na Ślęży i Raduni. Natomiast w pobliżu i przy samej katedrze, poza wspomianym przyjemnym chłodem wyczuwałem wyraźne mrowienie na czole w okolicach "trzeciego oka". To samo przy Muzeum K.M..
Ciekawe odczucia.

Piszcie o swoich.
Jest to o tyle ciekawe, że różne miejsca mocy różnie wpływają na ludzi. Dla przykładu:
Wawel: oddziałuje oczyszczająco i stymulująco
Odry (Kaszuby): pomaga rozbudzić uśpione możliwości w człowieku tj. telepatia, jasnowidzenie.

Ciekawym, co potrafi rozbudzić ten w Płocku.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Michał Kwiecień 09, 2009, 23:11:19
Wraz z Dariuszem, przenieśliśmy tu ten temat, ponieważ doszliśmy do wniosku, że
tu bardziej pasuje...


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Lipiec 06, 2009, 21:10:19
Niedawno w sprzedaży ukazała się nowa książka Leszka Mateli,największego
polskiego autorytetu w dziedzinie radiestezji,geomancji i zjawisk nieznanych.
''Polska Magiczna'' to unikalny przewodnik po miejscach mocy.
http://www.dobreksiazki.pl/b12392-polska-magiczna.htm


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Sierpień 19, 2009, 21:22:43
Nie mam zbytniej możliwości zająć się nakreśleniem ley lines czyli kanałów łączących miejsca mocy w Polsce z tymi głównymi na świecie, ale wpadła mi w łapy taka oto mapka:

(http://www.gwiazdy.com.pl/2_99/img/2-5.jpg)
Przebieg planetarnej sieci energetycznej
na terenie Europy wg. Beckera-Hagensa.

Po powiększeniu można dużo z niej wywnioskować.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 19, 2009, 22:07:59
a czy ja jestem atlas samochodowy?! mogę napisać tyle - kilka kilometrów od Kostrzyna nad Odrą (tam gdzie jest aktualnie woodstock!)
Hej no to jesteśmy w domciu . Już teraz wiadomo dlaczego Woodstock to takie kultowe miejsce . Byłem tam w tym roku i chłonąłem tą atmosferę. Wg niektórych źródeł  na Woodstocku w tym roku było nawet 450 000 ludzi !! Dla porównania - w Szczecinie mieszka niecałe 410 tysięcy, a to nieporównywalnie rozleglejszy areał niż teren miasteczka namiotowego Woodstock.  Aż dziwne się wydaje ,że w czasie trzech dni  takiej koncentracji ludzi wszystko odbyło się pokojowo. Dziwne, ale tylko wtedy , jeśli nie wiemy ,że to "miejsce mocy".

oj przydałaby się dokładna mapa Ley Lines na Polskę. Moglibyśmy wtedy odstawić Internet na półke heheh ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Sierpień 20, 2009, 10:59:22
Archeolog prof. Szafrański odkrył na dziedzińcu płockiego zamku/obecnie Muzeum
Ziemi Mazowieckiej/ fragmenty pogańskiego ołtarza z roku około 400 p.n.e.
Wszystko wskazuje na to,że wzgórze miało podobny charakter jak analogiczne miejsca
kultu na Świętym Krzyżu i Ślęży.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/001/110/1110657.jpg)

Widoczna na zdjęciu katedra w Płocku jest najstarszą budowlą sakralną w Polsce.
Świątynia ta była w latach 1134-44 większa od gnieźnieńskiej i krakowskiej.Jej ołtarz wg.L.Mateli,został tak usytuowany,że promieniowanie ziemskie i kosmiczne wspomaga i stymuluje kapłana odprawiającego nabożeństwo.Za czasów Władysława Hermana i Bolesława Krzywoustego w latach 1079-1138,Płock był stolicą Polski.Najważniejszym
miejscem mocy miasta jest Wzgórze Tumskie zwane Świętą Górą Mazowiecką.Występuje
tutaj promieniowanie rzędu 40 000-50 000 jednostek w skali Bovisa.Natomiast w katedrze promieniowanie osiąga moc ok.44 000 tych jednostek i wibruje w kolorze niebieskim.

Po powiekszeniu mapki jaką opublikował Darek,można zobaczyć punkty energetycznej sieci planetarnej w Polsce. :)

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/001/110/1110641.jpg)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 20, 2009, 22:23:14
Fajna mapa. Połączenie linią Krakowa, Częstochowy, Gniezna i Bornholmu pokaże jeszcze po drodze Borne Sulinowo, Białogard i  Ustronie Morskie( lub Kołobrzeg ). Warto by prześledzić zabytki we wszystkich tych miejscach nie pomijając mniejszych miejscowości.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Leszek Sierpień 21, 2009, 10:41:28
Dysponuję filmem Wintera. Dwie godziny mówi o magnetyzmie, labiryntach i innych strukturach. I oczywiście wielu innych rzeczach przy okazji... ;)
Może ktoś zechciałby pobawić się w tłumaczenie, choćby najciekawszych fragmentów?

Chodzi o ten film
(http://www.goldenmean.info/peaceuniversity/lovetravels.gif)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: mmm Sierpień 21, 2009, 15:12:18
W Poznaniu są 3 miejsca mocy:
Teatr Wielki – poziom energetyczny sięga tu 30 000 jednostek Bovisa
Kościół NMP -                  pomiary wykazały 44 000 jednostek Bovisa
Katedra na Ostrowie Tumskim –                   55 000 jednostek Bovisa
jednak gdzie dokładnie w którym punkcie nie wiem ale będąc blisko też korzystamy z dobrodziejstw natury jeśli komuś "mało" to jadąc w kierunku Gniezna natrafi na miejsce mocy porównywalne z tym w Krakowie czy Odrach
Czy koś mógłby mi przybliżyć rodzaje czakram wpływ na nas oraz co oznaczają wibracje koloru ?
interesuje mnie również polaryzacja czy biegunowość (+, --) takich miejsc - jak ona jest skierowana,
czy są miejsca mocy negatywne i jak je odróżnić innymi metodami niż samopoczucie ?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 21, 2009, 22:11:36
czy ktoś mógłby opisać miernik którym mierzy się "moc/promieniowanie"?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Sierpień 21, 2009, 23:12:41
Prosisz i masz:

BOVISA – BSM – skala otwarta od absolutnego „0” w jedną stronę, ostatnio przedłużona aż do strefy „czystej duchowej” powyżej 50000 jednostek. Współtwórca skali inż. Sinoneton „przyporządkował” jednostkom skali Bovisa długość fali w angstremach (1A = 10-1m). Skala według autora opisana jest (ocechowana) przyrównaniem do mocy cieków, skrzyżowania rusztu, itp. – brak sposobu określenia natężeń radiacji w strefach.

Więcej dowiesz się tu:

 http://www.radiesteci.pl/radiestezja_terminologia.htm


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 21, 2009, 23:20:36
Dziękuję. Przejrzałem ale nie widzę opisu urządzenia, mógłbyś wskazać w konkretnym linku [a nie do strony głównej]?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Sierpień 21, 2009, 23:58:17
W Poznaniu są 3 miejsca mocy:
Teatr Wielki – poziom energetyczny sięga tu 30 000 jednostek Bovisa
Kościół NMP -                  pomiary wykazały 44 000 jednostek Bovisa
Katedra na Ostrowie Tumskim –                   55 000 jednostek Bovisa
jednak gdzie dokładnie w którym punkcie nie wiem ale będąc blisko też korzystamy z dobrodziejstw natury jeśli komuś "mało" to jadąc w kierunku Gniezna natrafi na miejsce mocy porównywalne z tym w Krakowie czy Odrach
Czy koś mógłby mi przybliżyć rodzaje czakram wpływ na nas oraz co oznaczają wibracje koloru ?
interesuje mnie również polaryzacja czy biegunowość (+, --) takich miejsc - jak ona jest skierowana,
czy są miejsca mocy negatywne i jak je odróżnić innymi metodami niż samopoczucie ?

Witaj  mmm :)
Czakram Wawelski ma 120 000 tys. jednostek Bovisa ,nie wiem czy ci to wystarczy ,ale znalazłam coś o promieniowaniu czakramów.
http://media.wp.pl/kat,1022939,wid,10363686,wiadomosc.html?ticaid=189b9
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 22, 2009, 01:25:36
No proszę, kilka kamieni i wydajność podniesiona o bite 600%.
Z artykułu dowiedziałem się, że "moc" mierzy się wahadełkiem... Czy one są wyskalowane w jakiś sposób? Czy pomiaru może dokonać dowolna osoba czy też potrzeba "wysoce specjalizowanego personelu"?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arlson Sierpień 26, 2009, 21:13:49
Tu jest nawet dobrze opisane. http://www.camxahoc.com/modules.php?name=News&op=viewst&sid=110

Tylko jak wygląda ruch eliptyczny i oscylacyjny?   ???


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 26, 2009, 21:36:43
Ruch eliptyczny to ruch jakiegoś ciała po "zniekształconym" kole, natomiast ruch oscylacyjny polega na przemieszczaniu się jakiegoś ciała raz w jedną raz w drugą stronę względem jakiegoś punktu (lub osi), przykładem może być ruch sinusoidalny, moze to być też ruch wahadełka.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Wrzesień 09, 2009, 16:30:47
To cud prawdziwy, że fizyk z porządnego uniwersytetu poświadcza istnienie Duchowej Siły w postaci zmiennego pola magnetycznego.

Lato, upał, ogórki. Z głębin szkockiego Loch Ness niechybnie wynurzy się potwór. Z dalekiego marginesu nauki polskiej wychynął specjalista od czakr, szef fizyki komputerowej z Uniwersytetu Jagiellońskiego, profesor Stanisław Micek.

Przed drugą wojną światową głównym ekspertem od wawelskiej czakry był płk Kazimierz Chodkiewicz, żandarm, mason, teozof i komentator dzieła Nostradamusa w jednej osobie. Według płk. Chodkiewicza, Wawelski Ośrodek Mocy założył Apoloniusz z Tyany, który licząc sobie dobrze ponad 90 lat, odbył daleką podróż na północ i około roku 95 n.e. zakopał w wawelskim wzgórzu amulet. Dowodem, że tę podróż odbył, jest całkowity brak wzmianek o tym w zachowanych biografiach Apoloniusza. Podobnie jak dowodem na to, że mieszkańcy Nowogrodu Wielkiego posługiwali się telegrafem bez drutu, jest brak drutu we wszystkich wykopaliskach na tamtym terenie.

Talizman zakopany na Wawelu był "na wpół uśpiony. Jego czas jeszcze nie dojrzał, toteż pulsował tylko energią niezdolny do przekazania jej w całości [...] Aby mogły być zebrane siły potrzebne do obudzenia wawelskiego Lotosu, musiał umrzeć jeden z synów [...] narodu. [...] Marszałek Józef Piłsudski. [...] Z ciała Marszałka i jego trumny uczyniono (...) drugą część talizmanu, jego dodatni biegun energii". Co prawda, moce ciemności (burze, huragany i hierarchia kościoła katolickiego) sprzeciwiały się wprowadzeniu trumny Marszałka na Wawel, ale trudności przezwyciężono. "Przekaźnik sił Dobra stał się gotów do niesienia pomocy Europie w czekającej ją śmiertelnej walce z siłami Zła, które zagroziły Cywilizacji Zachodniej" (cyt. za: K. Chodkiewicz, Kraków ognisko sił tajemnych Duchowy Ośrodek Mocy, Wydawnictwo Wawelskie, Kraków 1992).

Ostatnio o czakrze wawelskiej zrobiło się głośno, gdy kurator Zamku uniemożliwił żądnym ezoterycznych doznań turystom kontakt ze skałą zawierającą obudzony talizman Apoloniusza. Sytuację tę postanowili wykorzystać sprytni gospodarze zamku w Niepołomicach, rzadziej odwiedzanego (choć pięknego) zabytku. Ogłosili więc, że Kazimierz Wielki, zakładając zamek w Niepołomicach, przeniósł kamień węgielny z Wawelu, a w nim czakrę lub jej fragment, choć nie jest jasne, jak czakrę, będącą wirem energii transcendentalnej, można dzielić na kawałki.

Oglądany dziś w ślicznej rekonstrukcji renesansowy zamek w Niepołomicach był widownią wielkiej tragedii: tu w pewien wrześniowy dzień 1527 roku poroniła królowa Bona; drugi syn Zygmunta Starego żył tyle tylko, by zostać ochrzczony. Gdyby nie ten wypadek August miałby brata, Olbrachta, i kto wie, jak potoczyłyby się dalsze dzieje dynastii i Polski. Wawelsko-niepołomicka czakra nie uchroniła jednak Bony przed poronieniem, być może też była jeszcze wpółuśpiona.

Chodkiewiczowska wizja przyszłości odczytana z Nostradamusa w 1939 roku pełna jest obrazów rozbrajającej głupoty: w okolicy Paryża wybucha wielki wulkan, w 1999 roku zstępuje z nieba (sic!) nowy król Francji, Henryk Szczęśliwy, który rozpoczyna wojnę z Anglią, podbija kraje islamu i wsparty przez Wielkiego Papieża, władającego Prowansją (sic!), jednoczy całą Europę na 57 lat pod swoim berłem. Kolejną wojnę światową wszczynają Niemcy w 2100 roku. Taki poziom reprezentują przedstawiciele wiedzy tajemnej i tak wiarygodne są ich przewidywania wsparte mocą wawelskiej czakry.

Wiele dziwnych rzeczy przewidział płk Chodkiewicz. Ale to, żeby fizyk (niechby i komputerowy) z porządnego uniwersytetu w publicznej telewizji poświadczał istnienie Duchowego eródła Siły w postaci zmiennego pola magnetycznego, nie, taka wizja nie zrodziła się nawet w skołatanym umyśle żandarma, masona i teozofa.

Artykuł pochodzi z "Wiedzy i Życia" nr 9/2001


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Wrzesień 09, 2009, 19:18:02
MIEJSCA MOCY I CZAKRAMY ZIEMI
Są miejsca, które pulsują dziwną energią. Chory organizm szybciej wraca tam do zdrowia, a umysł łatwiej nawiązuje kontakt z wyższym wymiarem rzeczywistości.

Są ludzie, których dłonie leczą, słowa przynoszą ulgę, a kontakt z nimi – swoiste objawienie. Są mikstury, które pomagają zachować zdrowie i poprawiają samopoczucie. Są rzeczy, które sprawiają radość, i miejsca na Ziemi, które ujawniają nasze nadprzyrodzone zdolności. Ziemia już dawno bowiem przestała być tylko wirującym w kosmosie kawałkiem skały, a stała się źródłem dobroczynnej energii. Są miejsca, które pulsują dziwną energią. Chory organizm szybciej wraca tam do zdrowia, a umysł łatwiej nawiązuje kontakt z wyższym wymiarem rzeczywistości. To „miejsca mocy” – znane od tysiącleci punkty energetyczne Ziemi, połączone ze sobą liniami energetycznymi – czymś w rodzaju działającego na zasadzie telepatii internetu. Miejscami mocy nazywa się tereny szczególnej koncentracji stymulujących sił przyrody. Stanowią przedmiot licznych badań. Istnieje wiele legend na ich temat. Od najdawniejszych czasów człowiek wyczuwał ich energię, otaczał je kultem i wykorzystywał do celów terapeutycznych, duchowych czy szamańskich. To właśnie w tych miejscach budowano pogańskie świątynie, tam również powstawały pierwsze chrześcijańskie kościoły. Przyciągają ludzi w trudno wytłumaczalny sposób. Ich tajemnice próbowało zgłębić wielu, co czyni je bardziej intrygującymi i sprawia, że budzą coraz większe zainteresowanie. Niewątpliwie stanowią szczególną wartość w dobie powrotu do tego, co nieodkryte, nieodgadnione, pełne magii i mistycyzmu. Miejsca mocy spotkać można na całym świecie – od Ameryki przez Europę i Azję, kończąc na słabo zaludnionych wysepkach. Niektóre z tych miejsc są dobrze znane, inne mniej. Co ważne, Polska również ma miejsca, w których energia Ziemi łączy się z energią kosmosu.
 
Cały nasz kraj, jak każdy zakątek globu, przecina szereg linii geomantycznych. Wśród licznych polskich miejsc mocy jedno ma wyjątkową energię. Na Wawelu, w obrębie kaplicy św. Gereona, znajduje się najbardziej znane w Polsce energetyczne miejsce – zwane czakramem wawelskim. Przecina się tam aż 7 linii geomantycznych, z czego jedna, zwana jerozolimską, ma szczególnie dużą moc. Przebiega ona w kierunku północno-zachodnim przez Jasną Górę, Gniezno, wyspę Bornholm (z kultowymi obiektami Normanów i Burgundów), dalej przez Szwecję, starą Zagorę w Bułgarii aż do Jerozolimy. Pozostałe ley lines łączą Wawel z Rzymem, Wilnem, Wadowicami oraz megalitycznym kręgiem Stonehenge.
O dziwnych wydarzeniach na Wawelu wspominał już m.in. słynny franciszkanin, ojciec Andrzej Czesław Klimuszko. W 1985 r. napisał: „Hinduski profesor podczas zwiedzania Królewskiego Zamku na Wawelu, gdy opuścił komnaty zamkowe i znalazł się w kącie dziedzińca, prosił towarzyszących mu polskich uczonych, ażeby go zostawili na 15 minut zupełnie samego. Stał przez ten czas nieruchomo, skupiony i odwrócony twarzą ku wschodowi. Gdy dołączył do grupy polskich profesorów, został przez nich zasypany gradem pytań. Profesor odrzekł tylko tyle, że nurtowała go od dawna pewna sprawa i sądził, że właśnie tutaj będzie mógł ją rozwiązać. Na pytanie, czy znalazł rozstrzygnięcie, Hindus tylko lekko się uśmiechnął i nic nie odpowiedział. Wydaje się, że hinduskiemu profesorowi chodziło o czakram ziemski.
W miejscach mocy człowiek jest pod wpływem bardzo korzystnych energii wspomagających leczniczo, poprawiających samopoczucie, a także powodujących rozwój potencjału duchowego. To również dobre miejsca do medytacji, zwłaszcza że większość z nich usytuowana jest w otoczeniu bujnej roślinności. Energia, którą emanują te dobre punkty, jest tak silna, że odczuwa się ją jeszcze przez kilka tygodni. Nic zatem dziwnego, iż te energoterapeutyczne miejsca przyciągają do siebie mnóstwo osób. Miejsca mocy są też centrami duchowości i kontemplacji. Można tam wzbogacić wiedzę o pradawnych czasach, ówczesnych zwyczajach, religii i kulturze. Miejsca te mogą uzdrawiać serce, ciało i duszę.

– Bardzo silnie wpływają one również na podświadomą sferę człowieka i jego duchowość – tłumaczy Leszek Matela. – Stąd też nadają się świetnie do medytacji, ćwiczeń duchowych i modlitwy. Oczywistym jest zatem fakt, że przy lokalizacji miejsc kultu wybierano dawniej wyłącznie miejsca mocy. Nie tylko sprzyjają one pracy wewnętrznej, pobyt w nich wiąże się również z regeneracją organizmu i odprężeniem. Symbole odebrane w czasie medytacji nazywane są przesłaniami miejsc mocy. Wyrażają one istotę takich miejsc. Mówią o ich znaczeniu i ważnych wydarzeniach związanych z ich historią. Jest to oczywiście język symboliczny, wywodzący się z naszej intuicji i podświadomości. – Aby odebrać przesłanie, wystarczy wyciszyć umysł i nastawić się na jego odbiór. Występujący tam układ promieniowań oddziałuje na naszą sferę podświadomą, a podświadomość przemawia do nas podczas medytacji własnym językiem, próbując opowiedzieć” o funkcji i przesłaniu danego miejsca – wyjaśnia nasz rozmówca. Do takich miejsc przychodzimy również z różnymi rozterkami duchowymi i kwestiami do rozstrzygnięcia. Pozytywne energie występujące w nich inspirują często do decyzji pozwalających na rozwiązanie naszych problemów.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Październik 13, 2009, 20:54:20
Wracając do Płocka,na uwagę zasługuje tu wiele obiektów, jednak z energetycznego punktu widzenia,jedno stanowisko jest jeszcze godne najwyższej uwagi,to dawna świątynia preromańska z początku XI wieku w kształcie rotundy z absydą. Na powierzchni ziemi pozostało po niej ledwo widoczne delikatne zagłębienia w trawniku będące zarysem jej dawnych murów. W tym miejscu zwraca uwagę spokój oraz bardzo ciekawe i przyjazne promieniowanie,to tutaj tak naprawdę znajduje się Czakram Tumski.Tu starszyzna plemienna Mazowszan roztrzygała sądy plemienne i inne ważne decyzje.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/001/244/1244776.jpg)

Dzisiaj ludzie również czują energię tego miejsca i chętnie w nim przebywają.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 05, 2009, 00:27:45
Pod koniec lat 80-tych robiliśmy sobie takie Ćwiczenia z kolegą:
Wchodziliśmy w trans.. w taki stan odmiennej świadomości.. kazdy na swój sposób.. i podażaliśmy za specyficzną jakością energii...

..to miało taki klimat z półki Sancheza czy Castanedy (choć o nich dowiedziałem sie później)..

..Szukaliśmy wówczas idealnego "epicentrum" Czakramu we Wrocławiu..
.. i nasze tropy niezmiennie wskazywały wówczas jedno miejsce.. na skraju Takiego kościoła protestanckiego(bodajże), w okolicy Starego dużego (zdajesie)Dębu. Nieopodal ogrodu botanicznego.
Pomiędzy kocimi garbami snuł się uroczy meszek tam wówczas.

 Co Ciekawe.. dzisiaj około 7m-10m od tego miejsca jest wejście główne do Hotelu.
(taki hotel katolicki- chyba własność klechów, im JP2, no bo jak inaczej mogłby się nazywać).

Ale kolejna Ciekawostka jest taka, że wewnątrz... w tym hotelu jest wybudowana wielka(no- dosyć spora) piramida.. Ale ODWRÓCONA PIRAMIDA.
(jest ona jakby dachem te  trochę). Wokolo niej są galerie z pokojami. To dosyć ciekawa konstrukcja.
Nie wiem na ile architekt był świadom co robi? na ile robił to na zlecenie? A na ile to jego Vena i Kaprys?
Można zejść na dół, na wysokość wierzchołka, jest tam bodajże sadzawka, czy fontanna,
a zaraz za nią wjście do sali konferencyjnej. (to jakby piwnica jest).

Wówczas, gdy ze znajomym tropiłem "epicentrum".. były w miejscu tego Hotelu archeologiczne wykopki,
jakies stare ceglane fundamenty.

Dziś Drzewa owego już nie ma. "Epicentrum" też zmieniło dawno swe położenie.
Mchu również już raczej nie ma we wspomnianym miejscu aktualnie.

Mowa o czakramie poznania/wiedzy (choć jest we Wrocławiu) dla materialnego ciała planety ziemia.
Od kilkunastu lat aktywizuje się on jako akcelerator Rozwoju Duszy/Programu planety ziemia.






Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: ptak Kwiecień 22, 2010, 20:48:58
Kazde wydarzenie jest niezmienne ono zaistnialo i wpisalo sie w historie.
Zmienia sie tylko nasza swiadomosc i stosunek do niego razem z poszerzeniem ogladu dzieki wiekszej ilosci wiedzy z nim zwiazanym.

Ja ogladam wszystko troche inaczej , przez pryzmat wiedzy energetycznej , ktora tak naprawde inspiruje zdarzenia w fizycznosci.
Wszystko pierwotnie dzieje sie na planach energetycznych , pozniej  "odbija " w fizycznosci.

Gdy zaistnieje caloksztalt ( a w tym wypadku pochowek) nadajacy zdarzeniu pelnie , dopiero wowczas mozna analizowac czemu to sluzylo i co wpisalo  w pola morfogenetyczne.

Od czego zaczac? Od miejsca , Wawel , bo tam jest czerwony czakram , czakra zycia , od ktorej wszystko sie zaczyna.
Co sie wydarzyl pochowano w jednym sarkofagu dwie osoby , kobiete i mezczyzne , czyli pare polaczona przeolbrzymia miloscia.
Zcalono rozlaczony dawno temu w eksperymecie atlantydzkim aspekt zenski i meski.
Inaczej blizniaczy plomien , lub "dwie polowki jablka" , ich zycie o tym swiadczylo.

Tak samo jak jest rozloczona polkola prawa i lewa w glowie , tak tez byly rozlaczone aspekty meski i zenski.
Po eksperymecie przez wiele tysiacleci ponownie ( ale juz jako oddzielne indywidualnosci) przechodzily cykl rozwojowy i wzmocnienie energetyczne.  Zeby zaczac nowe inaczej , trzeba bylo wrocic do "korzeni" , czyli czakry pierwszej- czakry zycia i zaczac od nowa z pierwotnym wzorcem.
Stalo sie , i ja sie ciesze z tego powodu , chociaz trudno powiedziec iz ciesze sie z katastrofy , NIE , ( to dla tych co chcieli by mnie oskarzyc o jakms perfidie),wspolczuje caej zaistnialej tragedji.

Nie mniej jednak ten wycinek zdarzen olbrzymia tragedia jest tylo malenkim "puzlem" w caloksztalcie ukladanki istnienia gatunku.
Poniekad  niezbedny , bo to co sie dzieje wspolczesnie jest cofaniem sie w zaistniala przeszlosc z mozliwoscia przywracania jej zmanipulowanych zdarzen.

Czyli powrot do Boskiego wzorca pierwotnego.

Czy to wyjasnienie pomoze komus zrozumiec i troszke lzej przejsc przez niewatpliwa traume? Jezeli tak to dobrze.

To tylko inny oglad rzeczywistosci , przez pryzmat innej wiedzy, epilog i tak musi zaistniec wedlog kryteriow rzeczywistosci fizycznej.

Kiara. :) :)

Kiaro, to wspaniała wiadomość.  :)
Jestem jak najbardziej za pochówkiem na Wawelu połączonego w końcu pierwiastka męskiego i żeńskiego. 
Jestem za aktywowaniem miłości przez czerwony czakram życia.

Dlatego postuluję, by usunięto wszystkich królów i innych tam pogrzebanych, którzy życiem swoim nie zaświadczali o miłości, a często wręcz przeciwnie. Władza, zdrady, zazdrość, mordy polityczne i inne wzorce przez wieki były nieopatrznie grzebane na Wawelu. A czakram je rozprzestrzeniał po świecie wgrywając w ludzką świadomość. Stąd pewnie taki a nie inny obraz świata.
Dopiero para prezydencka wniosła prawdziwą miłość i ją czakram ma nam wgrać do głów naszych, by te sercom impuls do kochania dały.  A może bezpośrednio do świadomości serca to poleci?
Tak, czy inaczej wiadomo już po co śmierć ich była. Lech i Maria uratują świat od niemiłości, dokonają tego, co nie udało się Jezusowi i Marii Magdalenie. I chwała im za to. 
Tylko Kiaro,  kto pociągał za te sznurki, o których wcześniej pisałaś? No i chyba dobre to były pociągnięcia… mimo, że to inna para miała miłość wgrywać, inny Lech...

Pozdrawiam w tonie nieco żartobliwym  ;)



Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Kwiecień 22, 2010, 22:45:18
Ciekawe, czy kardynał Dziwisz ma świadomośc tego, co się stało. Myślę o konsekwencjach pochówku Prezydenckiej Pary, o których napisała Kiara. Może za tym wszystkim stoi JPII?
Chciałbym wierzyć, że wawelski czakram wyemituje teraz dość energii miłości, by ogarnęła ona nas wszystkich. Tak nam dopomóż Bóg  :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Silver Kwiecień 22, 2010, 22:54:51

Od czego zaczac? Od miejsca , Wawel , bo tam jest czerwony czakram , czakra zycia , od ktorej wszystko sie zaczyna.
Co sie wydarzyl pochowano w jednym sarkofagu dwie osoby , kobiete i mezczyzne , czyli pare polaczona przeolbrzymia miloscia.
Zcalono rozlaczony dawno temu w eksperymecie atlantydzkim aspekt zenski i meski.


 Może to wielka prawda jak i może to wielka bzdura.Wszystko można udowodnić jak się tylko chce.
Stawiam zasadne pytanie ? Czy można wogóle cokolwiek rozdzielić ?
To tak jak wmawiają ludziom różni myśliciele, że człowiek jest odzielony od Źródła (Boga).
Otóż nikt nie jest odzielony od niczego !
Gdybyśmy byli odzieleni jak głosi to potoczne i obiegowe społeczne słowo, to byśmy nie istnieli.
Problem odzielenia lub rozdzielenia jest pewną iluzorycznością.
I własnie ta iluzoryczność powoduje dysonans pomiędzy Żródłem, a nami.
Wszystko jest jednym. Jest jednym polem energii świadomości.
Aspekty męskie i żeńskie to pewna symbolika wskazująca nie na odzielenie, ale na różnice w częstotliwości energii.
A na czym polegają te różnice ?
Dla przykładu Budda nie chciał inicjować kobiet, ponieważ jako świadomy mistrz uważał, że najlepiej jeżeli dokona się to w naturalny sposób w procesie ewolucji.
Czyli kobieta będzie rodzić się mężczyzną, a mężczyzna kobietą.
Jednak zaznaczył, że ten proces to proces rozwoju świadomości, a skoro tak, to w wyniku jego ewolucji, mężczyzna przekraczając czakrę serca otworzy swoje Trzecie oko. A wtedy, będzie on posiadał cechy kobiety, a nawet wszystkie objawy miesiączki. Stanie się wpełni tożsamy z tzw. aspektem żeńskim poprzez doświadczenie owego aspektu.
A miłość będzie rezultatem owego niezwykłego doświadczenia.
Ale tylko wtedy, jak mawiał Budda, a nie poprzez pochówek zwłok w czakramie.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 23, 2010, 00:35:21
Widac wiedza Buddy byla i jest nie kompletna i ulomna bardzo.
Budda nie mial mozliwosci inicjowac kobiety , bo moze to zrobic tylko i wylacznie kobieta. Jak aspekt meski z mniejsza wiedza oraz innym wzorcem niz zenski moze inicjowac zenski? Zwyczajnie nie da sie.
Inicjacja to przekaz wiedzy i energii swojego wzorca , ale o wyzszym potecjale , takiemu samemu aspektowi o nizszym potecjale . Czyli podniesienie go  w wiedzy i energetyczne.
Tego nie moze zrobic mezczyzna kobiecie i kobieta mezczyznie.
Juz czyms innym jest polaczenie aspektow w jednie miloscia i przekazanie sobie wiedzy w takim ukladzie. Jednak Budda nie uznawal tej opcji , bo on byl reprezetantem patriarhatu dominujacego nad aspektem zenskim.
Mozna tego nie chciec akceptowac , ale taka jest prawda o buddyzmie , blokujacym rozwoj kobiecosci , oraz harmonijne istnienie kobiety i mezczyzny.
Skoro przez wieki byly takie blokady w tamtych rejonach ( a w swoim czasie tez mieli aktywny czakram) , to nie nalezy sie dziwic wspolczesnym trzesieniom ziemi. Jest to konsekfecja dawnych decyzji , chociaz bardzo tragiczna wspolczesnie.
Nic nie dzieje sie bez powodu , naprawde nic , wszak wszyscy jestesmy polaczona jednia , a czasu nie ma.


Pochowek jest symbolem , bo materia nie ma zadnego znaczenia tak naprawde. Jest to powrot do pierwotnosci do punktu wyjscia od ktorego dopiero zaczniemy nowa droge.

Liczyli sie bardziej zywi , ktorzy pojawili sie z milosci do tych juz martwych. To dluga historia , moze kiedys ja opowiem , jak klimat sie ociepli....  ;)

Ptaszku mily imiona nie maja znaczenia , wazna jest tylko milosc , gdy jej brakuje zmienia sie scenariusz , a moze od razu byl wlasnie taki inny. :) :)

Historia milosci dopiero otwiera swoja ksiege , ona zaczyna byc pisana , ale nie wedlug scenariusza Buddy.


Kiara :) :)


ps. Czakram Wawelski trzy lata temu zmienil kierunek wirowania , wedlug jego wiru ustawiaja sie wszystkie pozostale czakramy ziemi. Ma on wplyw na prace ziemskich zywiolow i elemetow poprzez przekodowany jesienia ubieglego roku wzorzec wody.
Od 5 miesiecy wdychamy z powietrzem juz nowy wzorzec wody , ktory powrocil do pierwotnego kodu.
Jednak wzorzec to jedno , energia stymulujaca go to drugie , a my i nasz poziom rowoju , ktory decyduje o wszystkim to tzecie.
Nic nie dzieje sie bez woli czlowieka , to on swiadomie korzysta z przekazanego mu wzorca na miare swojego pojmowania i mozliwosci transformacji siebie.
To jest proces a nie dotkniecie czarodziejska rozdzka. Musi wszystko zaistniec zgodnie z nasza wola. Co z tego iz ktos posiada wiedze doskonala jak nie chce z niej skorzystac i woli isc starym nieaktualnym torem? Niech idzie , tylko dokad dojdzie , w pewnym momecie zobaczy bocznice bez dalszej mozliwosci  drogi.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Kwiecień 23, 2010, 01:33:40
no wlasnie a czym sie stajemy?, czarna dziura, wirusem (jako globalna spolecznosc..) idac tym tokiem rozumowania wydaje sie ze dobrze byloby stworzyc czarna dziure.., mi sie wydaje ze czarna dziura nie jest jadrem atomu, wydaje mi sie ze cz. dziure mozna stworzyc tylko sztucznie..(odnosnie postu easta)
wiem ze jestesmy energia, swiadomoscia, swiatelm...

ale zeby wypracowac te wszystkie wzorce zaczac zyc miloscia wspolnota jest bardzo malo czasu i wydarzenia  sie chyba do tego nie przyczynia...coz nie pochowali jeszcze wszystkich a co sie dzieje w tym kraju...walka o prawde jest potrzebna ale na jakim to wszystko jest poziomie skoro to byla katasrofa tak naprawde NATO - Polska jest w strukturach NATO i wszyscy milcza jak zakleci...tak czy inaczej tarcza rakietowa nie jest potrzebna Polsce, gdyby ludzie potrafili sie zjednoczyc w pokoju moze cos by z tego bylo...bo teraz 2 wydarzenia przed nami i przebiegunowienie Ziemi i czarna dziura w CERNnie za rok, nie wiem moze naprawde czeka nas chaos a tylko 144 tys sprawiedliwych na poczatku jakos z tego wyjdzie?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Kwiecień 23, 2010, 08:17:47
Cytuj

Od czego zaczac? Od miejsca , Wawel , bo tam jest czerwony czakram , czakra zycia , od ktorej wszystko sie zaczyna.
Co sie wydarzyl pochowano w jednym sarkofagu dwie osoby , kobiete i mezczyzne , czyli pare polaczona przeolbrzymia miloscia.
Zcalono rozlaczony dawno temu w eksperymecie atlantydzkim aspekt zenski i meski.
Inaczej blizniaczy plomien , lub "dwie polowki jablka" , ich zycie o tym swiadczylo.

Kiaro :) Teraz rozumiem dlaczego zmieniłam zdanie na temat pochówku prezydenta,widać moja podświadomość zadziałała i podpowiedziała że tak ma być.

Cytuj
ps. Czakram Wawelski trzy lata temu zmienil kierunek wirowania , wedlug jego wiru ustawiaja sie wszystkie pozostale czakramy ziemi. Ma on wplyw na prace ziemskich zywiolow i elemetow poprzez przekodowany jesienia ubieglego roku wzorzec wody.
Dziekuję Kiaro :) Przypomniałaś mi to o czym mówiłaś ,chyba w listopadzie 2009 o czakramie  ;)  :D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Constantin Kwiecień 23, 2010, 12:48:23
Cytuj
ps. Czakram Wawelski trzy lata temu zmienil kierunek wirowania , wedlug jego wiru ustawiaja sie wszystkie pozostale czakramy ziemi. Ma on wplyw na prace ziemskich zywiolow i elemetow poprzez przekodowany jesienia ubieglego roku wzorzec wody.
Od 5 miesiecy wdychamy z powietrzem juz nowy wzorzec wody , ktory powrocil do pierwotnego kodu.

Skąd masz takie informacje Kiaro?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 23, 2010, 16:07:20
Czy wyjaśnicie mi, co to ma wspólnego ze Smoleńskiem?
Proponuję przenieść tę dyskusję.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 23, 2010, 18:34:19
Cytuj
ps. Czakram Wawelski trzy lata temu zmienil kierunek wirowania , wedlug jego wiru ustawiaja sie wszystkie pozostale czakramy ziemi. Ma on wplyw na prace ziemskich zywiolow i elemetow poprzez przekodowany jesienia ubieglego roku wzorzec wody.
Od 5 miesiecy wdychamy z powietrzem juz nowy wzorzec wody , ktory powrocil do pierwotnego kodu.

Skąd masz takie informacje Kiaro?

Od dawna pracuje z czakrami ziemi , wiem to. Ale wiedza tez inni ludzie zajmujacy sie tym zagadnieniem nie profesjonalnie.

Darek nie istnieje zadne zdarzenie na ziemi , ktore nie bylo by powiazane z w wibracja czakramow ziemskich.

Juz kiedys wspominalam iz nasza terazniejszosc to cofanie sie energetyczne do przeszlosci ( do wzorca z przeszlosci) , by moc korzystac w przyszlosci z tego co nie bylo zmanipulowane przez wladcow tej epoki.

W innym wypadku nie mieli bysmy szans na rozwoj , blakali bysmy sie po drodze z "odwroconymi" drogowskazami.

Dla ludzi , ktorzy zyja tylko fizycznoscia oparta na widzialnych materialnych zdarzeniach to nic nie znaczy.

Ale mimo wszystko "zakulisowo" dzieje sie wszystko co jest powrotem do domu.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Constantin Kwiecień 23, 2010, 19:45:48
Cytuj
Od dawna pracuje z czakrami ziemi , wiem to. Ale wiedza tez inni ludzie zajmujacy sie tym zagadnieniem nie profesjonalnie.

Darek nie istnieje zadne zdarzenie na ziemi , ktore nie bylo by powiazane z w wibracja czakramow ziemskich.

Juz kiedys wspominalam iz nasza terazniejszosc to cofanie sie energetyczne do przeszlosci ( do wzorca z przeszlosci) , by moc korzystac w przyszlosci z tego co nie bylo zmanipulowane przez wladcow tej epoki.

W innym wypadku nie mieli bysmy szans na rozwoj , blakali bysmy sie po drodze z "odwroconymi" drogowskazami.

Dla ludzi , ktorzy zyja tylko fizycznoscia oparta na widzialnych materialnych zdarzeniach to nic nie znaczy.

Ale mimo wszystko "zakulisowo" dzieje sie wszystko co jest powrotem do domu.

Kiara 

Z moich informacji wynika, że czakramy fizycznie nie istnieją natomiast jeśli ktoś wierzy w ich cudowną moc to może ją odczuć. Tak samo jest z modlitwą, sama w sobie nie ma żadnych cudownych właściwości. Modlitwa do Boga przyniesie dokładnie takim sam skutek jak modlitwa do dziury w drodze, natomiast jeżeli ktoś w to głęboko wierzy to może zdziałać cuda. Niestety ludzie nie wiedzą, że to nie modlitwa czyni cuda tylko oni sami a modlitwa jest tylko "narzędziem" .


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 23, 2010, 21:39:35
W takim razie pozostan przy swoich informacjach , a ja przy swoich.
Czym innym jest modlitwa , ktora sluzy do polaczenia z okreslona przestrzenia ( jest forma klucza energetycznego), a czym innym czakram , ktory ma za zadanie utrzymywanie wibracji ziemi i ludzi wedlug okreslonego wzorca na dane czasy.

Mozesz sadzic iz w ludzkim ciele rowniez nie ma czakramow , Twoj wybor i Twoja wiedza.

kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 23, 2010, 22:00:04
Kiaro,a jak mają się te czakramy do naszego ludzkiego życia ?
Weźmy na przykład takiego pijaka, który starzeje się tak samo , jak Ty, czy ja . On żyje niezdrowo, pije i pali, nie myje się itd, a starzeje się i umiera powiedzmy , ze w tym samym wieku, co inni, nawet najbardziej oświeceni i zgodni ze swoimi czakrami.
Dla skomplikowania tego przypadku przyjmijmy , że pijak też odczuwa energie czakramów i nawet w nie wierzy.
Znalazł  swoją "harmonię" w życiu i to mu w zupełności odpowiada. Nikogo nie krzywdzi, żyje z odpadków cywilizacji i jest szczęśliwy. Na swój sposób pomaga ludziom rozumieć sens prawdziwego życia.

 Czy taki człowiek nie może czynić "cudów " ? Czy czakramy Ziemi są mu nieprzyjazne ?

ps . Darku, jeśli możesz, przenieś nasze posty do nowego wątku o nazwie "czakramy" ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 23, 2010, 22:33:59
Czakramy stymuluja energie ( mowimy o energii) , ktora z koleji ma kolosalny wplyw na materie.
Sekret polega na harmonni energetycznej , czyli odbieraniu tego samego i korzystaniu z tego z satysfakcja bez zaburzen stresowych , bo to one tak naprawde zurzywaja nasza energie zycia niszczac caly system duchowy i fizyczny.

Czyli jezeli taki pijak jest zadowolony ze swojego sposobu zycia , nie jest nieszczesliwy , to ok. Moze zyc dluzej niz ktos , kto dba o swoja materie a duchowo i metalnie zyje w dysharmoni.

A co to za roznica do budowania   czego zuzyjesz otrzymana energie? Kazdy buduje na swoja miare , posiada idetyczne szanse realizacji swojego celu.
Rozne sa poziomy rozwoju duchowego , ludzie rodza sie by doswiadczac roznych sposobow zycia zgodnych z ich osobista wibracja. Ich ciala materialne dostrajane sa wibracyjnie przez czakramy  do ich wibracji, to jedno.
Trzeba wziac rowniez pod uwage rozne "wechikuly" czyli linie DNA , ktore tworzyly te ciala. Okreslone wibracje dusz , rodza sie w cialach , ktore zapewnia im mozliwosc doswiadczania odczuc duchowych zwiazanych z przezywaniem zdarzen.
Ale mimo wszystko pierwowzor ciala materialnego jest zestrojony poprzez swoje glowne czakry z czakramami ziemi. To taki model , ktory poprzez poziom wibracji uruchamia mozliwosc odczuc fizycznych - system nerwowy i mozliwosc odczuc duchowych wyzsze wirowanie czakr.


Nie wiem czy jasno wytlumaczylam ( chociaz wiem nie zawsze potrafie przekazac), czakry osoby wrazliwej i rozwinietej duchowo inaczej wiruja , niz osoby mniej rozwinietej i mniej wrazliwej , chociaz inspiruje je ten sam wzorzec. To jednak decyduje o tym zawsze rozwoj indywidualny , a co za tym idzie inny pobor energii i inne zurzycie materji , inaczej poprzez swoja osobowos przystosowanej do tego.

Tak samo dotyczy to jedzenia, innego potrzebuje osoba o niskiej wibracji a innego o wysokiej. To "paliwo " jest inaczej uzytkowane i zupelnie inne skutki sa widoczne w organizmie czlowieka.

Jezeli cos nie wystarczajaco powiedzialam , pytaj postaram sie skupic na tym.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: bond Kwiecień 24, 2010, 09:08:52
przekodowany jesienia ubieglego roku wzorzec wody.
Od 5 miesiecy wdychamy z powietrzem juz nowy wzorzec wody , ktory powrocil do pierwotnego kodu.


co nam da ta zmiana kodu wody?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 24, 2010, 09:24:20
przekodowany jesienia ubieglego roku wzorzec wody.
Od 5 miesiecy wdychamy z powietrzem juz nowy wzorzec wody , ktory powrocil do pierwotnego kodu.


co nam da ta zmiana kodu wody?

Powrot do pierwowzoru z ktorego bedziemy budowali nowa jakosc zycia Bo budujac wedlug tego , ktory byl tworzylismy swiat , ktory mial pochylony fundamet. Caly czas chylil sie ku upadkowi.
Jak masz nieprawidlowy wzor to budujesz i budujesz ale nigdy nie mozna osiagnac tworu dosknalego.

Tak naprawde caly ten wzorzec ( wiedza dotyczaca 4 zywiolow , ustawienia w nich pierwiastkow i elemetow) zawarty jest w najmniejszej czastce wody.
Zeby korzystac  tej informacji wystarczy oddychac , jest to przekaz globalny , dar Boski dla wszystkich ludzi.
Nie potrzebne sa wowczas zadne szkly rozwoju duchowego , bo ten rozwoj nastepuje w sposob naturalny prosty przez oddech pobieramy info.

Chyba znasz doswiadczenia japonczykow z woda , wiesz jak wyglada jej zamrozona czastka w ktorej jest zdeponowana milosc i ta w ktrej jest zdeponowany strach.

Jezeli ludzie wdychaja znieksztalcona z zakodowanym strachem , taki wzorzec odgrywa role w ich wszystkich decyzjach zyciowych. Jest znieksztalcone , brzydkie i nie harmonijne.
Gdy otrzymuja wzorzec piekny pelen milosci , wowczas wszystko sie zmienia w nich i wokol nich , zaczyna sie manifestowac piekno , dobro i harmonia.

Wzorzec wody jest podstawa wibracyjnego kodu rzeczywistosci w ktorej zyjemy w danym  czasie.
Oczywiscie to proces ,cykl zmian obejmuje 4 dekady odpowiadajace zywiolom , musi wgrac sie w cala fizyczna rzeczywistosc.  Ale po malu bedzie coraz bardziej widoczny.

To wszystko co nie moze przetransformowac w sobie nowego wzorca musi odejsc , to co moze bedzie istnialo juz w nowych warunkach z nowa wiedza.

Tylko w taki sposob otwiera sie globalna swiadomosc w ludziach , przez powrot do pierwotnego Boskiego wzorca opartego na milosci nie strachu.

Jedynym skutecznym sposobem na przekaz globalny wiedzy jest zapis w czastce wody bedacej w powietrzu. To bardzo sprawiedliwy sposob , otrzymaja ja wszyscy bez wyjatku w idetycznej ilosci. Wystarczy tylko oddychac , wiedza jest w powietrzu.

Teraz rozumiecie dlaczego ta bardzo jest ono zatruwane.
Ale to nic nie da , bo dostep do zmiany kodu dzieje sie tylko i wylacznie za wiedza i zgoda Stworcy. Stalo sie i jest to juz niezmienne dla nikogo.

Taki wpis dokonuje sie w okreslonym czasie i miejscu zwiazanym z ustawieniem planet , oraz moca energetyczna plynaca z kosmosu wspierajaca to zdarzenie.

Kiara :) :)



Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: ptak Kwiecień 24, 2010, 11:19:06
Cytat: Kiara
dostep do zmiany kodu dzieje sie tylko i wylacznie za wiedza i zgoda Stworcy. Stalo sie i jest to juz niezmienne dla nikogo.

Czyli również za zgodą Stwórcy (skoro nic nie dzieje się bez jego zgody i wiedzy) został kiedyś zniekształcony boski wzorzec.
Czy zatem Stwórca poddał ludzkość EKSPERYMENTOWI, a teraz ratuje ją od zagłady?
Czy nie istnieje jednak wyższy porządek? Prawdziwie boski?

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 24, 2010, 11:59:05
No dobrze, ale skoro wzorzec jest zapisany już, wgrany i udostępniony , to  czy to oznacza , że ludzie nic nie mają do zrobienia ? Niczego do przepracowania ? Niczego do odrzucenia ?
Oznaczać to miałoby , że na marne idą wszelkie wysiłki szkół rozwoju duchowego, albo własne ?
Nie wydaje mi się, ze tak jest. Mogę zrozumieć ideę przemiany gatunku poprzez DNA. Instrukcje do DNA mogłyby być dostarczone za pomocą wody - to nawet logiczne. Może to jest właśnie to "brakujące ogniwo" w przemianie gatunkowej człowieka. Innymi słowy, jak już drzewiej bywało, będą obok siebie istnieć dwa, różniące się gatunki człowieka - nowy, przemieniony , np homo illuminatis ;)  i taki sobie zwykły homo sapiens.
Lecz wciąż brakuje mi w Twojej wizji spoiwa, które włącza nowy gatunek w ziemski ( i nie tylko ) ekosystem.
Nawiązując do tematu - w kontekście tego, co powyżej zostało napisane - dla mnie katastrofa pod Smoleńskiem, oprócz wymiaru tragicznego, ma również wielkie znaczenie historyczne. Oto na Wawelu symbolicznie został pochowany ostatni ( być może ) Prezydent zamykający "epokę królów".


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: ptak Kwiecień 24, 2010, 12:27:06
 
Cytat: East
Nawiązując do tematu - w kontekście tego, co powyżej zostało napisane - dla mnie katastrofa pod Smoleńskiem, oprócz wymiaru tragicznego, ma również wielkie znaczenie historyczne. Oto na Wawelu symbolicznie został pochowany ostatni ( być może ) Prezydent zamykający "epokę królów".

East, nie zapominaj jednak, że pod Wawelem rezyduje smok… i on również korzysta
z mocy czakramu życia… zaś kim jest smok i czego jest stwórcą, wszyscy wiemy…  ;)
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 24, 2010, 13:14:52
Dzieci w szkole gdy dostana wzor do rozwiazywania zadania ( dobry, prawidlowy) , to w zaleznosci od poziomu wiedzy ktora juz posiadaja ( rozwoju osobistego) , czasu , ktory jest im potrzebny ( wcielenia) , oraz energii osobistej ( mocy wibracji) zrobia to w z rozna predkoscia ( czas osiagniecia oswiecenia), tak jest z nami ludzmi zyjacymi wielokrotnie na ziemi.

Ale jezeli dostana wzor nieprawidlowy  , to moga dziesiatki setki i tysiace razy sie wcielac , krecic w kole karmy i tak , i tak nic z tego nie wyjdzie w finale. Nie pomoga zadne szkoly duchowe , mistrzowie , ni nic taiego , bo wzor zwyczajnie nie da oczekiwanego rezultatu.

Wsystko w tym wymiarze jest tak przestawione iz widzimy dwunasta a w rzeczywistosci jest dopiero 10 , brakuje 1/4 wiedzy a  w rzeczywistosci 3/4  'rozciagniete" jest na calosc.

Na mnie bajki o smokach i gadach Ptaszku nie dzialaja. Smok czerwony jest symbolika , czerwonego czakramu i reprezetuje wiedze kundalini.

Caly ten bajer ze straszeniem od wiekow polega na stosowaniu symboli i odczycie ich doslownie.

Wiecej pozniej , musze leciec.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Kwiecień 24, 2010, 13:45:55
Smok czerwony jest symbolika , czerwonego czakramu i reprezetuje wiedze kundalini.

A dlaczego akurat czerwonego?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: ptak Kwiecień 24, 2010, 14:02:41
No dobrze Kiaro, tylko kto dał dzieciom nieprawidłowy wzór do rozwiązania?
I kto daje teraz prawidłowy (o ile faktycznie daje, czas zweryfikuje)? Czy to wciąż nie ten sam władca?
A smok czerwony… dlaczego w legendach nas pożera zamiast zbawiać? Choć w wiedzy odwróconej zbawia… lecz od czego?
Na szczęście kundalini w jamie czuwa… gotowa na przebudzenie… smok zionąć będzie ogniem…
Oczyści, czy spopieli?  :)
Pozdrawiam

Ps. Kiaro, wiem, że smoków się nie boisz, nie masz czego… a bajki, czy wciąż nie tworzymy nowych?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 24, 2010, 14:30:39
Kto dal dzieciom nieprawidlowy wzor do rozwiazania? Ten kto jest wladca tego wymiaru , komu czasowo ( CZASOWO! a nie na stale jak On chce zeby bylo obecnie)ta wladza i opieka nad ludzkoscia byla powierzona. On  nie ma ochoty przestac nim byc , napewno to  nie Stworca.
Ten ktos kreowal warunki zycia na swoja miare az w koncu uzaleznil sie sam od nich i one zaczely nim wladac.

Prawidlowy wzor pochodzi od Stworcy , On i tylko On nim dysponuje wielokrotnie byly usilowania przekazania go ludzkosci , ale wladcy tej przestrzeni wielokrotnie to udaremniali ( ostatni raz MM i Jezus).

Wszystko co dzieje sie na ziemi , musi zaistniec z udzialem ludzi , to Czlowiek swoja wolna wola podejmuje decyzje czego pragnie , musi wlozyc wielki wysilek , naprawde bardzo wielki , by zrealizowac wpisem w pola to pragnienie.

Czym wiekszy wysilek tym wieksza moc i "glebszy " wpis.

Dlaczego smok "pozera" ? On nie pozera , on przywraca pierwowzor , dla tych , ktorzy posiadaja inny ( a sa i tacy i jest ich sporo) moze byc to symboliczne pozarcie.
No coz jezeli chcesz poznac calym cialem wode , musisz sie w niej zanurzyc wlacznie z glowa. Czy jestes pozarta, czy to Cie zmienia? Moim zdaniem nie , wynurzasz sie wzbogacona o ta wiedze.

Czy wzor jest prawidlowy? Tak czas to zweryfikuje , kazdy sam musi odczuc , swoim systemem wartosci weryfikowac dobro , nie ma innego sposobu.

ps. Ptaku , powiem Ci szczerze ze juz mi sie nie chce na okraglo pisac o tym samym , walkujemy ten temat czwarty rok i ciagle te same pytania.

Dlaczego smok , dlaczego czerwony ( bo zabraklo innej farby , a inne zwierzeta znudzone poszly sobie juz ;) :))


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: ptak Kwiecień 24, 2010, 14:52:44
Cytat: Kiara
ps. Ptaku , powiem Ci szczerze ze juz mi sie nie chce na okraglo pisac o tym samym , walkujemy ten temat czwarty rok i ciagle te same pytania.

 :) :) Może temat jest źle wałkowany, skoro wciąż te same pytania?
A może wysiłek za mały (choć MM i Jezus tak się starali) i wpisy w pole nietrwałe?
Tak, czy inaczej smok jest… woda gasi ogień… wzór prawdziwy zastąpi nieprawdziwy a wszystko za wiedzą i zgodą Stwórcy…
Apokalipsy nie mają racji bytu! Czarnowidztwo również…

Pozdrawiam wiosennie i biegnę nad morze napoić smoka  :D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 24, 2010, 16:35:18
Oj biegnij , biegnij nie ma to jak slona woda! Ona jest najlepszym nosnikiem energii , przeciez wody fuizjologiczne sa slone ( moze to w czyms pomoze eastowi). U mnie tez piekna pogoda 25 w cieniu.

Byc moze nie potrafie wlasciwie przekazywac informacji, do doskonalosci mi bardzo daleko.
To co MM i Jezus wpisali jest bardzo trwale , tylko jeszcze nie dokonczone ( zatrzymane na 2000 lat) , teraz ora na ciag dalszy.
A przez te 2000 lat co niektorzy bardzo sie starali zeby wszystko wywrocic do gory nogami i wszelakie slady ich istnienia zatrzec.

Czy sie dalo? Ba....  :) :) :) No nie! :) :) Chociaz kaliber coraz ciezszy byl wytaczany..... :P ::) ;D

Apokalipsy nie bedzie ( przynajmniej dla tych co jej nie chca) , a czarnowidze zrealizuja tylko dla siebie czarny scenariusz.
Dla reszty ? Swiat w rozowym kolorze....  :) :)
Komp Ptaku  smoka , one uwielbiaja plywac. :-*

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thekristo Kwiecień 24, 2010, 19:36:19
Kto dal dzieciom nieprawidlowy wzor do rozwiazania? Ten kto jest wladca tego wymiaru , komu czasowo ( CZASOWO! a nie na stale jak On chce zeby bylo obecnie)ta wladza i opieka nad ludzkoscia byla powierzona. On  nie ma ochoty przestac nim byc , napewno to  nie Stworca.
Ten ktos kreowal warunki zycia na swoja miare az w koncu uzaleznil sie sam od nich i one zaczely nim wladac.

Prawidlowy wzor pochodzi od Stworcy , On i tylko On nim dysponuje wielokrotnie byly usilowania przekazania go ludzkosci , ale wladcy tej przestrzeni wielokrotnie to udaremniali ( ostatni raz MM i Jezus).

Wszystko co dzieje sie na ziemi , musi zaistniec z udzialem ludzi , to Czlowiek swoja wolna wola podejmuje decyzje czego pragnie , musi wlozyc wielki wysilek , naprawde bardzo wielki , by zrealizowac wpisem w pola to pragnienie.

Czym wiekszy wysilek tym wieksza moc i "glebszy " wpis.

Dlaczego smok "pozera" ? On nie pozera , on przywraca pierwowzor , dla tych , ktorzy posiadaja inny ( a sa i tacy i jest ich sporo) moze byc to symboliczne pozarcie.
No coz jezeli chcesz poznac calym cialem wode , musisz sie w niej zanurzyc wlacznie z glowa. Czy jestes pozarta, czy to Cie zmienia? Moim zdaniem nie , wynurzasz sie wzbogacona o ta wiedze.

Czy wzor jest prawidlowy? Tak czas to zweryfikuje , kazdy sam musi odczuc , swoim systemem wartosci weryfikowac dobro , nie ma innego sposobu.

ps. Ptaku , powiem Ci szczerze ze juz mi sie nie chce na okraglo pisac o tym samym , walkujemy ten temat czwarty rok i ciagle te same pytania.

Dlaczego smok , dlaczego czerwony ( bo zabraklo innej farby , a inne zwierzeta znudzone poszly sobie juz ;) :))

Czy Ty nigdy nie przestaniesz zamulać tematu???Szlak mnie trafie kiedy Cie czytam


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 24, 2010, 19:43:33
Twoj problem nie moj  :) :) :-* , nie mniej jednak zycze Ci zeby Cie nie trafil , bys zyl spokojnie :-*

Ja tylko odpowiadam na pytania, Darek we wlasiwym momecie rozdzieli tematy. :-*


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thekristo Kwiecień 24, 2010, 19:45:04
Czy wyjaśnicie mi, co to ma wspólnego ze Smoleńskiem?
Proponuję przenieść tę dyskusję.
Czy wyjaśnicie mi, co to ma wspólnego ze Smoleńskiem?
Proponuję przenieść tę dyskusję.
Widze Dariusz ,ze tylko Ty widzisz co Tu się dzieje.Czy na Świecie istnienie ktoś poza TROLAMi internetowymi wszechobecnymi swoją nie przecietna inteligencja nakierowana na pokojowa unicestwianie przeciwników???


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Kwiecień 24, 2010, 20:45:33
tak w pewnym sensie epokoa krolow dobiegla konca - niedlugo nastanie Krolestwo Boze

natomiast smok , czy tez waz pozerajcy swoj ogon to CERN z symbolem 666 - oby sam pekl :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Kwiecień 24, 2010, 23:03:37
Witajcie :)
We wszystkich odpowiedziach  przeniesionych przez Darka z tematu  " KATASTROFA- SMOLEŃSK"  został przeze mnie zmieniony temat na "Miejsca mocy w Polsce i na świecie "  poczawszy od odpowiedzi nr 98 autor Ptak do ostatniej  autorstwa quetzalcoatl44  nr 126  .
Pozdrawiam chanell :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 25, 2010, 00:45:23
Cytat: Kiara
dostep do zmiany kodu dzieje sie tylko i wylacznie za wiedza i zgoda Stworcy. Stalo sie i jest to juz niezmienne dla nikogo.

Czyli również za zgodą Stwórcy (skoro nic nie dzieje się bez jego zgody i wiedzy) został kiedyś zniekształcony boski wzorzec.
Czy zatem Stwórca poddał ludzkość EKSPERYMENTOWI, a teraz ratuje ją od zagłady?
Czy nie istnieje jednak wyższy porządek? Prawdziwie boski?
Z perspektywy historycznej rzecz ujmując dostrzec należy, że w dziejach ludzkości tych "eksperymentów" było już kilka. Pewne gatunki człowieka po początkowym burzliwym rozwoju ginęły bezpowrotnie, jakby im ktoś wyłączył zdolność do reprodukcji, a jednocześnie pojawiał się nowy gatunek .Ten najnowszy gatunek, homo sapiens , został , być może, początkowo wyposażony w postrzeganie pozazmysłowe, ale wyłączono mu to. W zamian wgrano program rezydujący pt umysł ( rozsądek, logika, zdolność abstrakcyjnego myślenia i rozwiązywanie problemów ).  Z czasem umysł rozwinął się do tego stopnia, że wyparł nie tylko intuicyjne poznawanie świata, rdzenną duchowość i umiejętność łączenia się ( choćby poprzez czakramy ) z całą Planetą, ale zaczął nawet zagrażać całemu gatunkowi.
Tak bym właśnie zinterpretował to, o czym pisze Kiara swoim językiem. Czasowo UMYSŁ otrzymał we władanie Ziemię.
Lecz to się ma zmienić z powodu przyspieszenia do którego umysł nie jest przystosowany. Dzisiaj każdy z nas może zaświadczyć, choćby swoim życiem, iż rzeczywistość  przyspiesza. Dzisiaj nie ogarniamy już w pełni tego przyspieszenia za pomocą umysłu. Wiedza dotarła do granic umysłowych możliwości. Sięgamy już nie tylko do atomów, ale dotarliśmy aż do skali Plancka, do momentu w którym dzielimy próżnię !!! Nie ma takich urządzeń pomiarowych , które doświadczalnie pokażą nam co się na takim poziomie dzieje. W takiej skali obserwator wpływ na wynik eksperymentu. Zatem nauka zaczęła sięgać do mistyki , do "narzędzi" duchowych , gdyż działając poprzez nie  ( medytacja , intencja )dopiero można zmierzyć efekty zachodzące w rzeczywistości.
Mimo to dobrnęliśmy już do granic umysłowego poznania świata. I przez to stoimy na krawędzi przepaści , a jednocześnie na krawędzi niebotycznego rozwoju, o ile zmieni się coś/ktoś czyli  - my sami.

Kiara wprowadzasz  pojęcie STWÓRCY, który dokonuje wgrań i kasacji informacji programujących DNA . Bez względu na to, kogo uznajemy za Stwórcę to w takim postrzeganiu świata jest On , jak zauważyłaś Ptak, jakby EKSPERYMENTATOREM, a w związku z tym my żyjemy w terrarium .
Logicznym jest zatem, że Eksperymentator rozpoczął nową fazę eksperymentu podobnie, jak czynił to już kilka razy w przeszłości. Czas przekształcić istotę pod kloszem, gdyż umysł wykorzystał już swój potencjał. Czas stworzyć nowy wzorzec.
Tylko kim jest Eksperymentator ? Nawet jeśli to najwyżej rozwinięta istota duchowa powierzająca CZASOWO nas opiece jakiemuś wrednemu władcy marionetek, to jawi mi się ona kompletnie wyprana z uczuć. Chyba, że potraktujemy to jako grę w której żywe organizmy są pionkami na szachownicy , zaś gracze tak na prawdę nie są wrogami, tylko rozgrywającymi partyjkę przyjaciółmi. Z punktu widzenia pionka na szachownicy nie mam wielkiego znaczenia jako byt o określonej wartości, lecz równocześnie sam jestem nieśmiertelnym graczem, choć istoty tego gracza nie potrafię ogarnąć.
Tak czy inaczej w wizji Stwórcy-Eksperymentatora istnieje element zewnętrzny , który decyduje o kształcie i zasadach gry. W takim układzie nic, lub niewiele , zależy od pionka. Nie bardzo mi się to podoba, ale cóż , trzeba założyć,że to wszystko z miłości do mnie - wszak żyć w kolejnych wcieleniach mi nie zabraknie.

Oprócz powyższej konstantacji wynikających z założenia istnienia zewnętrznego Stwórcy , można wyjść z innego założenia.
Przyjąć, że tak na prawdę to nie ma  żadnego zewnętrznego bytu. Istnieje wyłącznie Świadomość, która dokonuje samopoznania i samorozwoju. Sama przechodzi doświadczenia wynikające z poczynionych wcześniej założeń eksperymentu na samej sobie w pewnych, założonych z góry cyklach , według pewnych , z góry ustalonych przez siebie praw.

Kiedy rozważamy o kondycji ludzkości mamy zwykle tendencję do centrowania , do dokonywania założeń, że wszystko się kręci wokół centralnie położonego JA. To naturalne, gdyż doświadczamy i czujemy wyłącznie siebie - swój ból i swoją radość nie będąc w stanie poczuć bólu drugiej osoby. W tym świecie wyłączamy drugiego człowieka traktując go, jako zupełnie osobny byt. Jeśli on choruje, to nie dotyczy mnie - uważamy. Na tym polega nasz centryzm. Nie postrzegamy świata inaczej niż poprzez to na co pozwala nam genetyka. Racjonalny umysł odrzuci więc wszelką niewidzialną i niematerialną rzeczywistość bo właśnie tak ma funkcjonować wg swojego programu.

Lecz co by się stało, gdyby przyjąć, że nic nie jest od siebie rozdzielone ?

Jeśli tak to nie ma żadnego zewnętrznego Stwórcy. Istnieje tylko jedna Świadomość, a  my wcale nie znajdujemy się w jej centrum, tylko wirujemy gdzieś na obrzeżach niczym zawieszone w przestrzeni drobiny - eksperymentalnie wydzielone ze Świadomości - lecz jednocześnie ściśle ze sobą połączone.
Zatem w każdym z nas istnieje miejsce mocy. Każdy atom zawiera dostęp do wiedzy całości. Dlaczego nowe informacje miałyby być rozpowszechniane akurat poprzez wodę, a nie - na przykład - poprzez osobliwość (czarną dziurę ) zawartą wewnątrz mnie samego ?
Co więcej, czemu nie mógłbym po prostu sam dokonać dostrojenia się do nowych informacji wewnątrz mnie za pomocą mojego własnego punktu dostępu ? Tam tkwi największe miejsce mocy, uważam. Reszta to tylko stare , choć interesujące artefakty.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 25, 2010, 02:37:06
East zrob jak uwazasz i dostroj sie wedlog wlasnych mozliwosci, wcale nie musisz mnie sluchac czytac i akceptowac.

Ja wiem iz nasz swiat  ( jego istnienie , zycie w nim ) opiera sie wlasnie na wodzie , dlatego woda w tym swiecie jest nosnikiem zdeponowanego w niej wzorca wiedzy.
Dzieki niej trwa zycie w fizycznosci i ona o nim bezposrednio decyduje. Kazda zyjaca czastka ja posiada, od mineralu po czlowieka.
Bez niej zycie by nie istnialo, a dyskutjemy o zyciu w fizycznosci.

Czy mamy wplyw na cokolwiek co sie dzieje? Tak , mamy i to ogromny , gdyz posiadamy wolna wole , inna sprawa jest iz podejmujemy nia decyzje nie zwasze korzystne dla nas. I to nie z checi krzywdzenia siebie , a z powodu wlasnie przekazania nam falszywych danych i falszywej wiedzy jako prawidlowej. To jest ten przestrojony wzorzec - kod z ktorego przez wieki korzystalismy nie mogac osiagnac prawidlowego rozwiazania ( pelni energetycznej) niezbednej do przekroczenia  kolejnego progu ewolucyjnego. Stanowilo to caly czas dla nas blokade miedzywymiarowa.

Prawda iz tych eksperymetow bylo dosyc duzo i to roznych , ale w granicach jednego centralnego, czyli; jak najdalszego odejscia od zrodla - milosci , jasnosci i najwyzszej wibracji. Poznawalismy SIEBIE , bo zawze poznajemy tylko siebie na tle roznych zdarzen, przez kazdy aspekt oddzielnie. Czyli raz przez zenski , drugi raz przez meski i naprawde nie ma w tym nic zlego. Wiedza to wiedza zarowno plusa jak i minusa , (zeby uzyskac uwolnienie calkowite trzeba poznac wiedze calkowita), gdyby nie uwiezienie  nas w tym eksperymecie z niskich pobudek checi wladzy nad caloscia stworzenia.

Ten cykl miast sie zakonczyc po 25000 latach , byl powstrzymywany technicznie i powtarzany trzykrotnie  az do teraz.
Czwarte powtorzenie go bylo juz niebezpieczne dla calosci stworzenia i zagrazalo harmonni kosmicznej , gdyz dopuszczalna ilosc zla ( niskiej wibracji na ziemi) doprowadzila by do unicestwienia ziemi oraz wszystkich ludzi. Nie Dusz , ale wypracowanego przez wiele set tysiacleci calego systemu wszechswiatowego , stworzylo sie wiec zagrozenie totalne.
Z tego tylko powodu interweniowaly najwyzsze wibracje zaswiatowe ( jak kolwiek to nazwiesz),otrzymalismy wolna wole , ktorej nie wolno bylo zlamac " biorac zabawke pod pache i przenoszac calosc w inne miejsce". Trzeba bylo sprowadzic w przeszlosc , do czasu i miejsca , ktore spowodowaly te zagrozenia "ekipe ratunkowa" ( czyli wejscie w przeszlosc jest apsolutnie mozliwe , w kazdy jej momet. chociaz bardzo trudne), oni musieli sie w tej przeszlosci zwyczajnie urodzic i to dosyc duza grupa ludzi. By swoja wolna wola , wysokim systemem wartosci i poziomem energetycznym zadzialac na zmiane opcji ( czyli wyboru drogi rozwojowej), wszystko musialo zadziac sie od srodka nie z zewnatrz.

Stalo sie , przyszlosc ziemi w naszych czasach wybrala inna droge niz ta , ktora kroczyla juz w kolejnych tysiacleciach do swojej destrukcji.
To o czym mowilo wiele przekazow i przepowiedni na temat katastroficznej przyszlosci , tak naprawde bylo odczytem przeszlosci , ktora sie juz wydarzyla na ziemi. Ludzkosc juz tego dokonala kiedys.Zeby zmienic ziemska terazniejszosc w przyszlosci , trzeba bylo wejsc w odlegla przeszlosc , czasy w ktorych zyjemy obecnie i naprawic dawny blad.
Stalo sie , dlatego nie sprawdzaja sie zadne kataklistyczne przepowiednie , gdyz zmienila sie opcja naszej przyszlosci , idziemy juz zupelnie inna droga.

Ale to tez malo , trzeba bylo odnalezc miejsca i czas w ktorych mozna bylo odblokowac stare zmanipulowane wzorce i ponownie wgrac pierwotne prawdziwe kody.
Mielismy na to okreslony czas , bylo to bardzo ryzykowne zadanie z cofaniem sie do mometu stworzenia ziemi , do pierwotnych punktow z wzorcami.

Na szczescie to tez sie udalo. W miedzy czasie trzeba byo przywrocic prawidlowe wirowanie czakramow , by mogly nas te wiry wynosic , a nie zablokowane utrzymywac w jednym miejscu , lub opuszczac w dol. To tez sie udalo.

Co pozostalo? Rozwoj indywidualny , otworzenie swiadomosci kazdemu , by mogl podjac decyzje samodzielnie w ktorym wymiarze chce zyc. By mogl korzystajac z wiedzy zmienic system wartosci , ktory umozliwi mu energetyczne napelnianie wlasnego GRAALA.
Bo jest to warunek przejscia w wyzszy wymiar.

I to wszystko , nie jest nam potrzebna wiedza stara , my odkrywamy nowa , stary - pierwotny jest tylko wzorzec dostepu do niej , ktory umozliwi nam transformacje DNA w nowa dojrzala juz forme energetyczno -fizyczna.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Constantin Kwiecień 25, 2010, 11:01:42
Kiaro zwróć uwagę na to że wiedza która otrzymujesz jest właściwa dla rozwoju Tylko i wyłącznie Twojej jaźni mało prawdopodobne by ta wiedza pomogła innym w rozwoju m.in. dlatego że masz bardzo specyficzny system wartości wiec szkoda Twojej energii na pisanie rozprawek o Stwórcy, wodzie, wzorach itd. Rozwijaj się wedle swojej "wiedzy"
a inni jak przyjdzie na to czas odkryją swoją i też się będą rozwijać i proszę nie przekonuj ludzi że to co piszesz jest słuszne i prawdziwe. Dla Ciebie takie jest ale dla innych niekoniecznie.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 25, 2010, 11:33:00
Posluchaj Constantin  ja nikogo do niczego nie przekonuje , dziele sie moja wiedza nic wiecej. Ludzi dzielacych sie swoja wiedza sa tysiace , jest to wlasciwe.

Jezeli komus bedzie z nia po drodze , zgra sie to z jego wiedza i systemem wartosci to dobrze , jezeli nie tez dobrze.

Nie mniej jednak nie mozesz mi zabronic jej przekazywania tylko dlatego , ze Ty myslisz inaczej , ze Twoj swiat jest inny...

Moj system wartosci jest bardzo prosty , opiera sie na milosci , wolnostojenstwie i dobrze , ktore zaklada godnosc zycia kazdej istoty nawet o bardzo odmiennym systemie wartosci.

To wszystko.

Kiara :) :)


ps. A Ty zastanow sie dlaczego Tobie to przeszkadza? Dlaczego nie negujesz innej wiedzy? Odpowiedz znajdziesz w sobie dla siebie.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Constantin Kwiecień 25, 2010, 11:35:53
Kiaro ja Ci niczego nie zabraniam tylko napisałem że daremnie tracisz energie. Nic więcej.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Kwiecień 25, 2010, 12:37:39
może ktoś ma jakieś wiarygodne info. co aktualnego umiejscowienia Czakramów na świecie,-
bo sam znalazłem przynajmniej 3 różne lokalizacje w tym temacie..?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 25, 2010, 13:53:10
Kiaro ja Ci niczego nie zabraniam tylko napisałem że daremnie tracisz energie. Nic więcej.

Na swiecie nic nie dzieje sie po nic  i nigdy nie traci sie energi dzielac sie czymklwiek z serca.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 25, 2010, 14:46:02
Ja rozumiem, że ten świat opiera się na wodzie, że istnieje dzięki obiegowi wody. To jest fizyczna podstawa tej rzeczywistości. Wcale tego nie neguję. Co więcej, woda może być świetnym nośnikiem informacji , wzorców jako że cząsteczka wody ma ogromne możliwości zapisu pamięci. Jeśli chodzi o naszą fizyczność to zgoda - nie ma lepszego spoiwa dla utrzymania całości w eko-równowadze.
Natomiast mnie chodziło o aspekt duchowy, o coś więcej niż programowalną materię. Światło jest również nośnikiem informacji. My sami, dzięki naszemu DNA emitujemy biofotony, a także odbieramy fotonowe informacje od innych istot żywych, jesteśmy zanurzeni w fotonowej infostradzie  http://www.quantumconsciousness.org/ .
Światło i "czarna dziura" to dwa, nierozerwalnie sprzężone ze sobą elementy, które opierają się o zjawiska kwantowe ( kwantowa wymiana informacji, qbity ) zachodzące z prędkościami niemożliwymi do kontrolowania poprzez umysł. Z takiej perspektyw wchodzimy w świat czystej świadomości , a nie sposobów oprogramowania materii, czy też jej kodowania.
To jest o jeden stopień ( gęstość ) wyżej / głębiej, równając do poziomu "Stwórcy".

Tak jak zwierzę nie jest w stanie pojąć komputera używanego przez człowieka, tak i my dopiero "podskakujemy" do krawędzi stołu na którym znajdują się tajemnicze "boskie" atrybuty, których nie rozumiemy na razie.

A może obie przemiany zachodzą jednocześnie ? na poziomie kwantowym i na poziomie fizycznym ( woda )?  To nawet byłoby logiczne.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Betti Maj 26, 2010, 13:56:02
Miejsca mocy, miejsca złe

Mogłoby się wydawać, że w dobie Internetu, wszechobecnej techniki i podboju kosmosu wiara w strachy i uroki jest już tylko reliktem dawno minionej epoki. Wystarczy jednak, że zapada noc i, w sprzyjających "okolicznościach przyrody", zaczynamy odczuwać niepokój. Przyjazny dotąd świat jawi nam się niczym sceneria z horroru. Stajemy oko w oko z niewyjaśnionym.

Kiedy latem 2000 roku na polach Wylatowa pojawiły się tajemnicze kręgi w zbożu, natychmiast zjechali tam wszelkiej maści badacze zjawisk paranormalnych. Trudno ukryć, że działo się tam coś, co wyraźnie przeczy zdrowemu rozsądkowi. W opowieściach świadków pojawiały się opisy dziwnych zjawisk: krążące szybko świetliste kule, gasnące i rozbłyskujące niczym noworoczne fajerwerki.

Inni wspominali o dziwnej mgle oblepiającej okolicę pola i paraliżującej znajdujące się w jej zasięgu osoby. Świadkowie opisywali ogarniające ich uczucie nie dającego się wyjaśnić strachu. Wielu ciągle twierdzi, że do końca życia nie zapomni tego, co ich spotkało.
Nawet jeśli wszystko, co przeżyli powstało w ich wyobraźni, to namacalnym dowodem istnienia w tym miejscu "czegoś” są tajemnicze znaki w zbożu. Badacze niewyjaśnionego twierdzą, że są dziełem kosmitów. Na średniowiecznych rycinach natomiast "zbożowe kręgi" wycina sam diabeł.

Moc niech będzie z Tobą
Nie wiadomo co powoduje, że niektóre miejsca wręcz przyciągają niewyjaśnione zjawiska. Czy wiąże się to z ich historią, odległymi wydarzeniami, które pozostawiły w nich swój trwały ślad, a może właśnie w tych miejscach przecinają się linie naturalnego pola ziemskiej energii?

Według starożytnej chińskiej nauki pole geomantyczne przenika każdy zakątek naszego globu. Miejsca przecięcia jego linii odznaczają się wyjątkową mocą. Może w nich dochodzić do niewytłumaczalnych, negatywnych wydarzeń, ale może w nich również panować wyjątkowo pozytywna energia.
Takim miejscem jest znajdujący się w kaplicy św. Gereona wawelski czakram – tajemnicze miejsce mocy, jedno z siedmiu takich miejsc na kuli ziemskiej. Miały one powstać z siedmiu magicznych kamieni, które bóg Sziwa rozrzucił kiedyś na Ziemi.

W miejscach, na które upadły, wydobywać się ma boska energia, służąca dobru ludzkości. Niewiarygodną na pierwszy rzut oka teorię zdają się jednak potwierdzać dziwne wydarzenia, jakich nie brakowało w historii Wawelu.

Kolejne, choć nie tak silne, miejsca mocy, mają znajdować się na Jasnej Górze w Częstochowie, w katedrze gnieźnieńskiej, w kamiennych kręgach w Odrach koło Czerska, na Łysej Górze i na Ślęży koło Sobótki.

Niezwykle pozytywna energia emanuje również w najstarszym klasztorze prawosławnym na polskich ziemiach, w Jabłecznej nad Bugiem. Szczególną popularnością cieszy się piramida w Rapie w pobliżu Gołdapi, która również jest miejscem energetycznie wyjątkowym.
(http://www.kobieta.pl/uploads/pics/kregi_d.jpg)
Miejsca o szczególnej "mocy" były chętnie wykorzystywane do budowania  obiektów, które w myśl ich twórców miały trwale wpisać się w historię świata. Według opinii brytyjskiego eksperta geomancji i znawcy czakramów, Nigela Pennicka, w takim miejscu powstał Wilczy Szaniec - zlokalizowana w mazurskiej Gierłoży kwatera Adolfa Hitlera.
Nie jest tajemnicą, że wódz III Rzeszy interesował się ezoteryką i chętnie korzystał w podejmowaniu ważnych decyzji z rad jasnowidzów i astrologów. Niektórzy z nich utrzymywali, że właśnie w Gierłoży biegnie linia bardzo silnego promieniowania, i budowa kwatery wodza w miejscu jej skupienia zapewni ostateczne zwycięstwo Tysiącletniej Rzeszy.

Jeden z genialnych fizyków powiedział kiedyś, że magią można nazwać każdą technologię stojącą na odpowiednio wysokim, niepojętym dla nas poziomie. Nie wszystko jednak daje się naukowo wytłumaczyć.

Dziś badacze ratują się opowieściami o ciekach wodnych, liniach pól energetycznych i tym podobnych. W dawnych czasach natomiast zupełnie naturalnym było przekonanie, że ziemię zamieszkują strachy, upiory i strzygi.

Choć w XXI wieku to niemal nieprawdopodobne, są w Polsce ciągle miejsca, które wiele osób omija z lękiem. Podobno można tam usłyszeć niezwykłe szepty i trzaski, błędne ogniki, przesuwające się cienie i zjawy. Starsze osoby mówią, że mieszka tam diabeł albo po prostu "zły".

W okolicach Polanicy Zdroju na Dolnym Śląsku jest miejsce, na które miejscowi mówią Czarny Las. Choć nie ma na to ani jednego dowodu, opowiada się, że miejsce wyjątkowo źle oddziałuje na każdego, kto się tu znajdzie. Podobno omijają je nawet ptaki. W czasach nazistowskich spotykali się tu niemieccy oficerowie.

Opowiada się, że tworzyli coś w rodzaju magicznego kręgu i w odprawiali tu okultystyczne obrzędy. Łączyła ich wspólna tajemnica. Jej ochronę postanowili powierzyć mentalnemu strażnikowi. W tym celu, wzorując się na dawnych, krwawych rytuałach, wybrali jednego spośród siebie i po zaprzysiężeniu zabili a ciało pochowali w "czarnym lesie".

Odtąd jego dusza nie może opuścić tego miejsca i do dzisiaj pilnuje powierzonej mu tajemnicy. Ktokolwiek wtargnie na chroniony przez strażnika teren odczuwa tak silną presję, że chce Czarny Las jak najszybciej opuścić.

Obecność dziwnych bytów do dziś można odnaleźć w wielu nazwach: Duchowo, Wąpiersk, Diabla Góra czy Czarci Jar. Na rozstajach dróg, które – jak wierzono, szczególnie upodobał sobie Zły – stoją krzyże czy kapliczki, aby odpędzić złe moce.
http://przewodnik.onet.pl/38,1660,1612477,0,3,artykul.html
http://przewodnik.onet.pl/38,1660,1612477,0,4,artykul.html



Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 29, 2010, 15:21:01
Góra Św. Anny – śląski trójkąt bermudzki
Czwarty Wymiar | Środa, 19 maja 2010  (http://i.wp.pl/a/f/jpeg/20725/logo_czwarty_wymiar_50pix.jpeg)

Istnieją miejsca o szczególnej koncentracji niewyjaśnionych i tajemniczych wydarzeń. Ostatnimi czasy w Polsce głośno było o Wylatowie na Kujawach, gdzie każdego lata, poczynając od 2000 roku, dochodziło do wysypu agroznaków, zwanych potocznie piktogramami zbożowymi. Okolice Wylatowa i tzw. kujawski trójkąt bermudzki nie są jednak jedynymi obszarami w Polsce, charakteryzującymi się występowaniem niewytłumaczalnych zjawisk. Na terenie naszego kraju istnieje wiele nawiedzonych regionów. Jednym z nich jest Góra Św. Anny i jej okolice.

(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/24569/gora450.jpeg)

Góra Świętej Anny (niem. Sankt Annaberg, śląski Anaberg) to najwyższe wzniesienie Masywu Chełmskiego na Wyżynie Śląskiej o wysokości z 407,6 m n.p.m., zbudowane z wapieni i bazaltów pochodzenia wulkanicznego. Znajduje się ona na terenie powołanego w 1988 roku parku krajobrazowego o tej samej nazwie. W czasach przedchrześcijańskich stała tu świątynia pogańska. Współcześnie na górze znajduje się bazylika i sanktuarium z figurką i relikwiami św. Anny Samotrzeciej (XV wiek) oraz franciszkański zespół klasztorny z Rajskim Placem (dziedzińcem arkadowym) z lat 1733–1749, na którym stoi 15 stuletnich konfesjonałów. Jest także grota wykonana na wzór groty z Lourdes oraz 40 kaplic kalwaryjnych z lat 1700–1709. Na szczycie Góry Św. Anny zbudowano w latach 80. XV wieku klasztor i kościół, który stał się od XVIII wieku ważnym centrum pielgrzymkowym. W 1921 roku w czasie III powstania śląskiego toczono tu zaciekłe walki z Niemcami. Ostatecznie jednak, po podziale Górnego Śląska w tym samym roku, wzniesienie pozostało w granicach Niemiec.

Góra Św. Anny ostatnimi czasy była miejscem protestów ekologów, którzy sprzeciwiali się budowie autostrady A4, przecinającej park krajobrazowy na dwie części. Jak się jednak okazuje, zarówno samo wzniesienie, jak i okolice zasłynęły także z dużo bardziej niesamowitych wydarzeń.

Bliskie spotkanie III stopnia

Pod koniec kwietnia 1998 roku we Wrocławiu odbyło się II UFO FORUM. Jednym z zaproszonych gości był Grzegorz Nowak, z zawodu kierowca, który w 1997 roku zaobserwował wraz ze znajomymi niezwykłą manifestacje UFO na Górze Św. Anny. – Był już późny wieczór, 15 czerwca. Razem ze znajomymi wracaliśmy samochodem z Ozimka do Opola, kiedy coś mnie tchnęło, żeby skierować się na Górę Św. Anny – wspomina.

Na szczycie spędzili kilkanaście minut. Ale kiedy postanowili wracać, okazało się, że nie można uruchomić samochodu.

– Było to bardzo dziwne, gdyż staram się, aby auto było zawsze sprawne. Ruszyło dopiero „na pych” – relacjonuje Nowak. – Nie wiem, dlaczego następnego dnia pojechaliśmy tam znowu. Coś nas tam ciągnęło – dodaje po chwili. Na miejsce przybyli około godziny 23.00. Wkrótce na niebie zauważyli osiem świetlistych kul.

– Najpierw myśleliśmy, że są to latarnie. Kiedy jednak kule zaczęły się poruszać, wpadliśmy w panikę i zjechaliśmy z góry. Po kilku minutach wjechaliśmy tam z powrotem. Kule jakby rozbłysły, a ich odłamki utworzyły dziwne konfiguracje – kontynuuje.

Ten pokaz kosmicznej sztuki spowodował, że postanowili zostać.

– Mój kolega Marcin poszedł z dziewczyną na spacer. Zostałem ze swoją narzeczoną. Wtedy nad samochodem pojawił się dziwny pojazd, który zaczął do nas mrugać światłami. Tak dla zabawy zacząłem mu odpowiadać. Na przemian włączałem krótkie i długie. Z kuli wyleciał ognisty przedmiot i kierował się w naszą stronę. Wtedy się wystraszyłem i wyłączyłem światła – opowiada kierowca z Opola.

Chwilę później do samochodu wrócił Marcin.

– Twierdził, że spacerował tylko 25 minut. Mój zegarek wskazywał, że od czasu jak wyszedł, minęły dwie godziny. Nie wiem, skąd się wzięła taka rozbieżność? – zastanawia się Grzegorz Nowak. Wkrótce potem na miejscu pojawili się policjanci, którzy oświetlili samochód Nowaka latarkami i poszli dalej.

1/5 ...

http://media.wp.pl/kat,1022957,wid,12284501,wiadomosc.html?ticaid=1a408


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Lipiec 28, 2010, 22:09:46
Aby wiedzieć czym były miejsca mocy i tzw.''Drogi Smoków'',warto
obejrzeć poniższe filmiki.Znak smoka był poprostu symbolem energii
Ziemi a starożytni prawdopodobnie wiedzieli jak tą energię wykorzystać. :)
Ciekawie wytłumaczone jest powstawanie tzw.''Orbów''.

http://www.youtube.com/v/yzDS7uD5kOk&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/yzDS7uD5kOk&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>

http://www.youtube.com/v/1zbCSvPnwvw&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/1zbCSvPnwvw&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>

http://www.youtube.com/v/T4cDTyRrFSE&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/T4cDTyRrFSE&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>

http://www.youtube.com/v/vF02f4VBGHY&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/vF02f4VBGHY&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Lipiec 29, 2010, 05:15:13
"Drogi Smoków"(ŚCIEŻKI SMOKA) to właściwie sposób na darmową energię odkryty wieki temu- ciekawe czemu nikt oficjalnie nikt nie bada i co więcej nie wykorzystuje zjawiska dla uzyskania właśnie darmowej energii(no tego akurat można się domyślać!)

http://gwiazdy.com.pl/component/content/article/6012-cieki-smoka
http://crpg.iml.pl/lionheart/geomancja/399a
http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=1&ved=0CBQQFjAA&url=http%3A%2F%2Fsily-ziemi.kreator360.com%2Flinia_smoka.html&ei=ov9QTIPHFsPuOabw8YAI&usg=AFQjCNG0wWH78Idhl88bcsKCDLVujN8MuQ&sig2=2EQ1WNqjCy9UTmiokioqBg
http://www.kodczasu.pl/viewtopic.php?p=33065&sid=f79ad3f218e2bf536d07bfa102a48ea0#33065

PS. teraz w końcu wiem skąd wzięła się fabuła znanej kreskówki "Dragon Ball"


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Sierpień 24, 2010, 19:40:22
CZAKRAMY NA WAWELU

Czakram to pewien rodzaj promieniowania ziemskiego z pewnymi uwarunkowaniami kosmicznymi. Słowo to pochodzi od pierwiastka „czar” oraz „kri”, a jego podstawowym znaczeniem jest „koło”, kojarzone z kołem astralnym lub mistycznym. Generalnie zrozumienia czakry należy się doszukiwać w filozofii indyjskiej, w połączeniu z jogą, gdzie istnieje teoria łącząca się z otwieraniem i zamykaniem czakramów człowieka. Energia jest podstawowym składnikiem ludzkiego ciała, dlatego tak ważna jest znajomość jej funkcjonowania. System energetyczny Ziemi również jest oparty na czakramach. Zgodnie z wierzeniami czakram mający oddziaływać na ludzi, a pochodzący z głębi ziemi, znajduje się w obrębie starych ruin kościoła, w kaplicy świętego Gereona, budowli pochodzącej z XI wieku, a zbudowanej z różnych elementów kamiennych. Energia, jaka ma z niego płynąć, jest w kształcie wirującego krzyża, czy też czteroramiennego wiatraka, którego ramiona się zwiększają lub zmniejszają w zależności od sytuacji. Wiruje ona lewoskrętnie, co mistycy uznają za korzystne dla człowieka. Ma powodować pewną harmonię w umyśle człowieka, wzrost wiedzy, większą jej kumulację oraz poprawność myślenia. Radiesteci twierdzą, że jest to miejsce o niezwykłych właściwościach koncentracji energii – kamienia, kryształu czy pierwiastka – który powoduje pewien rodzaj działania skupiającego i wysyłającego wiązkę promieni, falującą i zmienną w czasie, oraz wykonującą obrót wokół osi. Promienie, które są obecne w różnych punktach Wawelu, wychodzą z jednego miejsca w kaplicy Gereona lub miejsca, znajdującego się pod nią. W jaki sposób czakram wpływa na ludzi? Otóż powoduje poczucie przypływu energii, podwyższonej temperatury, wzrost ciśnienia tętniczego i przyśpieszenie bicia serca. Dlatego też jest przydatne przy silnym zmęczeniu. Ponadto u niektórych osób wzmaga wizje, których rodzaj jest uzależniony od sposobu zadawania pytań i rozluźnienia – wtedy wizje są przypadkowe, mogą mieć charakter twórczy. Obserwatorzy odczuwali różne objawy, przykładowo pocenie się, mrowienie czy nagły przypływ energii, dlatego też poza zmierzeniem ciśnienia trudno zweryfikować badania. Ze względu na moc czakramu, od wielu lat na Wawel przybywają ludzie, aby skorzystać z energii i napromieniować się pozytywnie lub nawet wyleczyć z wielu chorób. Pod względem geologicznym Wawel jest zrębem, otoczonym rowami, znajdującym się na kulminacji skały wapiennej. W dużej mierze został zasypany sztucznymi nasypami, aż do wyrównania powierzchni – na dziedzińcu różnica powierzchni wynosi aż 10 metrów. Na dodatek należy podkreślić istnienie jaskiń, co daje bardzo złożone podłoże. Wzdłuż pęknięć jurajskich wydostają się na powierzchnię słone wody, które powinny występować normalnie na głębokości 400 metrów. Kraków powstał na węźle hydrograficznym, gdzie skały stykają się bezpośrednio z Karpatami, a bardzo stare struktury krzyżują się z młodszymi alpejskimi. Ruchy górotwórcze trwają w ich obrębie do dziś. To wszystko sprawia, że można powiedzieć, że to obszar niepokoju geologicznego, którego centralne miejsce znajduje się na Wawelu.Najwcześniejsze ślady człowieka na wzgórzu pochodzą z okresu paleolitu, czyli 250 tysięcy lat p.n.e. Wykopaliska wskazały na to, że wiele ociosanych narzędzi kamiennych, zostało wtórnie umieszczonych w lejach krasowych. Następne znaleziska w postaci glinianych naczyń datowane są na 1,8 tysiąca lat p.n.e. oraz pozostałości obiektów mieszkalnych z 750 roku p.n.e. Odkopano również wyroby z brązu i żelaza sprzed 400 lat p.n.e. oraz pozostałości wpływów celtyckich i rzymskich z naszego wieku. Teoretycznie więc wiele różnych kultur mogło mieć tu swoje miejsce kultu. Badacze spierają się o to, kto mógł przynieść kamień na tereny obecnej Polski, o ile w ogóle został on przyniesiony. Jedna z hipotez głosi, że zrobił to Apolloniusz z Tiany, szerzący religię wśród arystokracji. W pierwszych latach życia Jezusa miała powstać na wschodzie nowa religia – Mitracyzm – która zaczęła zagrażać innym, głównie Buddyzmowi.

 

Ten, aby zapobiec rozpowszechnianiu się nowego nurtu, zaczął współdziałać z wczesnym chrześcijanizmem. Miało to doprowadzić Jezusa do podróży do Indii pomiędzy 12 a 30 rokiem życia, z którego to okresu nie ma obecnie żadnych informacji. Kapłani buddyjscy, rozszerzając wiarę, mieli dotrzeć na tereny Polski i zbudować na wzgórzu maleńką świątynię, która stała na miejscu obecnej świątyni Feliksa i Adaukta. Na podwalinach tej świątyni mnisi mieli wbudować kamień przywieziony z Indii. Kamień mógł przywieźć sam Apolloniusz, którego nauki pokrywały się z naukami Jezusa z tym, że nie miał daru uzdrawiania, korzystał z okultyzmu i nauczał bogatych ludzi. Nie wiadomo jednak, w jaki sposób pielgrzym przybyłby w te strony. W I wieku nasze ery nastąpił schyłek kultury celtyckiej i poza kupcami, którzy prawdopodobnie przemierzali tędy Bursztynowy Szlak, trudno mówić o wędrówce uczonych. Podobnie Filostratos z Lemnos, który opisał potem biografię Apolloniusza, nie wspomina o talizmanach, czy kamieniach, jakie ten posiadał. Pisze natomiast o siedmiu pierścieniach, jakie nauczyciel dostał od brahina indyjskiego, a które nosiły imiona planet. Apolloniusz miał je nosić w zależności od tego, jaka planeta działała w danym dniu tygodnia. Po raz pierwszy o talizmanach wspomina się na przełomie IV i V wieku podkreślając ich moc wobec świata natury. Talizmany miały być stworzone przez Apolloniusza na podstawie jego wiedzy i współgrać z boską mądrością, jaka rządzi światem, by służyć pomocą ludziom. Według historyków, nauczyciel miał stworzyć kilka talizmanów, w tym przeciw wiatrowi północnemu, skorpionom, komarom. Miał też stworzyć trzy kamienne figury bocianów do Bizancjum, co miało odstraszać bociany, wrzucające węże do studni, skażające pitną wodę. Apolloniusz miał posiadać wiedzę tajemną, opartą na okultyzmie, dlatego też artyści twierdzą, że odczuwalna energia na Wawelu pochodzi od kamienia, umieszczonego przez mistrza. Ponadto w jego biografii istnieje luka po 93r. kiedy to mógł odbyć pielgrzymkę na tereny obecnej Polski. Inna legenda związana jest jednym ze świętych ludzi – riszi – który miał dotrzeć tu przed wiekami, nauczając. Riszi miał pisać święte księgi Wedy (objawienia) i znaleźć wzgórze sterczące ponad wodą. Stąd ten etymologia Wawelu, wywodząca się od słowa Wąwelnia, Wąwelnica, oznaczającego suche miejsce położone na wodzie lub otoczone wodą. Czyżby wykorzystywał je do medytacji lub obrad? Wiele hipotez skłania się ku Celtom, którzy mieli na terenie obecnej Polski kilka ośrodków życia duchowego. Jeden z nich miał być związany z czakrą wawelską. Być może mieli oni na miejscu dzisiejszej kaplicy Gereona cos na kształt celtyckiej chrzcielnicy. Tam właśnie miała się odbywać inicjacja, czyli nadawanie uprawnień do wiedzy przez starszych druidów młodszym. W czasach późniejszych dynastia Jagiellonów – która prawdopodobnie wywodziła się od Celtów i od nich przejęła wiedzę – składała ciała swych zmarłych w tej kaplicy. Istnieje wiele zagadek architektonicznych, kryjących się na Wawelu, przykładowo załamanie katedry tak, że oś korpusu pochylona jest ku wschodowi, różnorodność postawionych niesymetrycznie filarów, czy wreszcie umiejscowienie katedry tuż nad północnym brzegiem góry – co groziło niebezpieczeństwem osunięcia się kościoła. Czyżby to wszystko związane było z magicznym miejscem Celtów? Do dzisiaj odnajdywane są pierścienie wykonane przez celtyckich druidów z brązu. Jak dotąd, nie wytłumaczono ich znaczenia, uznając je za magiczno-obrzędowe. Nie wykluczone jest jednak, że zostały złożone w tym miejscu ze względu na przedziwne właściwości czakramu. Istnieje również legenda z czasów Bolesława Chrobrego, która również może pomóc wyjaśnić tajemnicę czakramu. Otóż na polecenie Bolesława, jego syn, Mieszko ze swym potomkiem Kazimierzem, odwiedził wówczas prowincjonalne miasto Kraków. Podczas zabawy, Kazimierz znudzony stałą opieką wojowników, strzegących jego bezpieczeństwa, postanowił pozbyć się ochrony. Zszedł po skale i wszedł do ciemnego podziemnego korytarza. W pewnej chwili zgubił drogę, a zauważywszy w oddali światło, podążył za nim. Chłopiec dotarł do oświetlonej w naturalny sposób jaskini. Tam usłyszał głos, który powiedział, że jest kamieniem, ukrytym od wieków i nakazującym mu i jego następcom osiąść na wzgórzu, by stworzyć potężne państwo. Chłopiec wyszedł z jaskini i powrócił z ojcem do stolicy. Po śmierci Bolesława Chrobrego i Mieszka II, Kazimierz musiał uciekać z Polski. Nie zapomniał jednak o swoich prawach do tronu i w odpowiedniej chwili powrócił do kraju, osiadł – zgodnie z głosem kamienia – na Wawelu. Od tamtej pory tworzył podwaliny potężnego i wielkiego państwa polskiego, a jego samego nazwano Odnowicielem. Co ciekawe, Kraków należał w okresie Odrodzenia do głównych ośrodków okultyzmu w Europie, skupiając na uniwersytecie adeptów sztuk tajemnych. Z pozoru informacja nie mająca związku z czakramem, jednak dalsze przypuszczenia nasuwają się po przeczytaniu słów zamieszczonych w Przeglądzie Teozoficznym w 1932r. Dr George Arundal odwiedzając miasto miał powiedzieć, że Kraków, jako ośrodek duchowy, założony przez Apoloniusza z Tiany, istniał ponad 2000 lat. Ponadto energia płynąca z czakramu, nie zużyta lub nie przełożona na inną energię twórcą, miała paraliżować twórcze działanie. Uznając podróż mistrza za prawdziwą, być może szerzenie okultyzmu w Krakowie miało inne podłoże i związane było z wawelskim czakramem. Niestety nie istnieją żadne zapiski dotyczące czakramu i jego właściwości poza ustnym przekazem, co utrudnia analizę tego problemu. Rozpoznanie radiestezyjne przyjmuje powstanie osadnictwa na terenie Krakowa na 232r. p.n.e. kiedy przypuszczalnie założono pierwszą osadę Wiślan na terenie Płaszowa, oraz na 121r. p.n.e. na terenie Wawelu. Ocena radiestezyjna zlokalizowała prehistoryczne budowle w centrum radiacji czakramu, prawie w centrum dużego pierścienia wodorowego promieniowania kosmicznego. Co więcej, poza promieniowaniem różowym, występuje tu również promieniowanie kolorem białym, co może przyciągać ludzi – pielgrzymów i turystów – z całego świata. Zaskakującym zdaje się być odkrycie ks. Dr Andrzeja Bardeckiego, który przeprowadził badania w kaplicy Batorego, znajdującej się około 15 metrów od kaplicy Gereona. Otóż stwierdził on istniejące tam bardzo silne promieniowanie negatywne, szkodliwe, na co wskazywało wirujące w prawą stronę wahadełko. Również fizycy zajmowali się tajemnicą czakramu. Marek Lemberger badał rozkład pola magnetycznego. Gdyby znajdowały się tam kamienie pochodzenia kosmicznego, jego istnienie powodowałoby lokalną zmianę pola magnetycznego. Przebadali również metodą radiometryczną promieniowanie naturalne licznikiem Geigera-Millera. Gdyby zawierało pierwiastki promieniotwórcze, w jego otoczeniu wystąpiłyby anomalie rozkładu natężenia promieniowania. W trakcje badań nie zarejestrowali jednak żadnych zmian wskazujących na działanie czakramu. Paweł Hachaj zrobił badania widma gamma i rentgenowskiego oraz widmo fal radiowych. Badania również odrzuciły hipotezę o istnieniu niezwykłego źródła na Wawelu. Fizyk wysunął jednak teorię, że winą za niewyjaśnione zdarzenia może być transformator, wprowadzający zakłócenia pola elektromagnetycznego, znajdujący się w pobliżu sali św. Gereona. Ze względu na brak możliwości odłączenia transformatora, nie można było zweryfikować tej teorii. Jednak warto zauważyć, że 25 lat temu koło tej kaplicy znajdowała się stacja niskiego napięcia, która została zlikwidowana. Od tamtej pory w pobliżu kaplicy nie ma żadnych przewodów energetycznych ani telefonicznych, a najbliższa odgrodzona jest dwumetrowym murem, co zdaje się zaprzeczać wysuniętej teorii. Zastanawiające jest samo zachowanie przybyszów z Indii. Przykładowo podczas przyjazdu premiera Indii – Nehru, sam premier przeszedł koło zamku obojętnie, nie pytając nawet o czakram, natomiast Hindusi, którzy mu towarzyszyli, poprosili o otworzenie skrzydła zachodniego i pozostawienie ich samych w „świętym miejscu”. Wskazali też, że u zbiegu północnego skrzydła transeptu z prezbiterium, w głębi znajduje się święty kamień. Podobnie inni, którzy prosili o pozostawienie ich samych, aby w ciszy mogli „wdychać pranę”. Ludzie z Indii przyjeżdżają na Wawel, aby doładować się energią i wzmóc możliwości wejścia w wyższe stany świadomości i możliwości złączenia się z Bogiem. Jeden z polskich dyplomatów poleciał kiedyś do hinduskiego maharadży, a zapytany o to, czy wie, jaka jest stolica jego państwa usłyszał, że Wawel, nie Warszawa. Wśród hindusów panuje przekonanie, że w ziemi znajdują się czakramy, będące gruczołami ziemi, czyli skumulowaną energią pochodzącą z ziemi i z kosmosu. Przy nich właśnie ludzkie życie rozwija się najlepiej. Przypuszczalnie są one rozmieszczone u podnóża piramid egipskich, w pasie gór między Eufratem i Tygrysem i innych miejscach, dotąd nie znanych. Jeden z nich ma być umiejscowiony na wzgórzu wawelskim. Inna teoria mówi, że świętych miejsc jest siedem tak, jak pierwotnych planet. Miejsca te miały wyrażać wpływ każdego z ciał niebieskich: Delhi (Księżyc), Mekka (Merkury), Delfy (Wenus), Jerozolima (Słońce), Rzym (Mars), Wawel (Jowisz), Velehrad – obecnie Stare Mesle na Morawach – (Saturn). Zastanawiające jest jednak, czy liczba siedem to przypadek, czy też jest w jakimś stopniu powiązana z tajemniczymi pierścieniami Apolloniusza, które również miały odpowiadać owym siedmiu planetom. Czy możliwe jest, że mistyk podróżując po świecie, umieścił swoje pierścienie tak, aby płynęła ich dobroczynna moc na ludzi? Inna teoria głosi, że czakram wawelski przejął swoją funkcję od czakramu Palata – tybetańskiego, który przez dwa tysiące lat wpływał na ludzi i kierunek ich świadomości. Przejęcie funkcji przez wawelski wpłynęło na rozwój Europy oraz na zniszczenie kultury Tybetańczyków przez Chiny. Po upływie następnych dwóch tysięcy lat rolę czakramu ma przejąć Machu Pichu, jednak określenie, kiedy to nastąpi, jest bardzo trudne. Obecnie rola czakramu zanika, na co mają prawdopodobnie wpływ wybuchy Słońca oraz pewne układy konstelacji. Ponadto energoterapeuci uważają, że system energetyczny półkuli północnej oparty jest na czakramach, zbudowanych zgodnie ze strukturą, przypominającą kryształ, na siatce trójkątów i głównych liniach przesyłowych. Obecnie głównym generatorem ma być czakram wawelski, z punktami w kościele na Salwatorze oraz w klasztorze częstochowskim. Ów trójkąt ma jednak ulegać stałemu zmniejszeniu, tracąc na swoich właściwościach. Osłabieniu uległ również wpływ na ludzi, którzy coraz częściej są zmęczeni i zestresowani. Ten objaw znowu może być wpływem działania negatywnej energii, nazywanej antyczakramem. Wzmaga ona destrukcyjne myśli i działania człowieka – która ma mieć swoje ujście w Pychowicach, Skandynawii i Oceanii – oraz co jakiś czas usiłuje się podpiąć pod siatkę energetyczną czakramu. Zastanawiającym zjawiskiem mają też być wahania mocy promieniowania czakramu wawelskiego. Występują one pod wpływem oddziaływania Księżyca oraz różnych uroczystości, odbywających się w tym miejscu. Przykładowo, kiedy w dniach 25-30 kwietnia 1988r. odbył się zjazd mistrzów różnych kierunków duchowych, nastąpił wzrost aktywności czakramu o 60%. Żeby było ciekawiej, w języku wtajemniczonych kamień oznacza „świątynia”, co oznaczałoby trudności w określeniu konkretnego miejsca, z którego roznosi się promieniowanie. Owym miejscem miałby być najwyższy punkt wzgórza pomiędzy katedrą a zamkiem, na zapleczu kaplicy Batorego, gdzie sterczy z ziemi skalisty występ. Tam mają się znajdować ametysty, przez niektórych uznane za kapłańskie i związane z siłami promieniującymi z ziemi. Słowo kamień tłumaczone jest przez niektórych jako świątynia, a może powinno być raczej uznane jako „wieża”? Niektórzy uważają, że to właśnie na Wawelu miała być lokalizacja legendarnej wieży Babel i to niekoniecznie ze względu na podobieństwo w nazwie. W Księdze Rodzaju czytamy: „A Pan zstąpił z nieba, by zobaczyć to miasto i wieżę, które budowali ludzie i rzekł: Są oni jednym ludem i wszyscy mają jedną mowę i to jest przyczyną, że zaczęli budować. A zatem w przyszłości nic nie będzie dla nich niemożliwe, cokolwiek zamierzą uczynić.” W przypadku doświadczeń związanych z jogą, słowa te nabierają większego znaczenia i prowadzą do ustalenia celu, a następnie wspólnym jego realizowaniu, w ciszy, w głębokim skupieniu – medytacji. Akt budowania wieży Babel porównano do tworzenia systemu energetycznego związanego z czakramem, a obejmującym swoim zasięgiem jak największy teren. Ponadto kilka lat temu próbowano powtórzyć projekt wybudowania wieży w oparciu o energetykę czakramu na Wawelu. Nie wiadomo jednak, jak zakończyły się owe próby. Jak dotąd, nikł nie wskazał na konkretny kamień, z którego ma płynąć zbawienna energia. Nadal przyjeżdżają tu nie tylko turyści, ale ludzie spragnieni tajemniczej mocy, pochodzącej z natury ziemi. Niezależnie od tego, czy czakram wawelski istnieje, czy nie, nie należy wydłubywać poszczególnym elementów ze ścian -badając ich zawartość i właściwości – tylko pozostawić Wawel wraz ze swoimi tajemnicami przyszłym pokoleniom.
Cały artykuł się nie mieści więc reszta tu : 
http://oroasor.wordpress.com/zaklamana-historia-czakramy-na-wawelu/


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Sierpień 25, 2010, 22:34:37
Bułgaria: Magiczne skały przyciągają turystów

Trudno dostępne skały w miejscowości Belintasz w Rodopach, górach na południowym wschodzie Bułgarii, przyciągają coraz więcej turystów, chętnych zobaczyć miejsce starożytnych kultów i niebojących się klątwy, podobnej do mitycznego przekleństwa faraonów.

Ostatnio w Belintaszu zginął młody mężczyzna. Zdarzyło się to w piątek, 13 sierpnia. Ponad 40 lat temu słynna bułgarska wróżka Wanga, której rad zasięgali światowi przywódcy, jak Leonid Breżniew i Fidel Castro, a nawet sam Hitler, przepowiedziała, że w Belintaszu zginie 8 osób, nim jego tajemnice wyjdą na jaw.

Belintasz jest miejscem różnych kultów religijnych od ponad 7 tys. lat. Magia miejsca jest nie mniej silna niż w angielskim Stonehenge i na chilijskiej Wyspie Wielkanocnej. Strzałka kompasu zachowuje się tu dziwnie. Wysokie skały są doskonałym, stworzonym przez przyrodę obserwatorium wygwieżdżonego nieba. Co wrażliwsi turyści twierdzą, że odczuwają tu przypływ energii.
Znajdowała się tu największa świątynia trackiego boga Sabazjosa (odpowiednikiem którego w greckiej mitologii jest Dionizos). Według legend, na Belintaszu po pierwszym opadzie wód biblijnego potopu zatrzymała się arka Noego. W skałach są okrągłe dziury, mające świadczyć, że tam właśnie ona była przywiązana. Ufolodzy twierdzą z kolei, że Belintasz jest jednym z miejsc, gdzie lądowali przybysze z kosmosu.

W drodze do Persji miał zatrzymać się tu Aleksander Macedoński. Chciał zasięgnąć rady trackich mędrców o losie swojej wyprawy. Zakopał skarby, w tym złotą kwadrygę, po którą miał triumfalnie wrócić. Skarb ten nadal spędza sen z powiek poszukiwaczom skarbów. O ofiarach w ich gronie mówiła wróżka Wanga. Na razie znaleziono tylko małą srebrną płaskorzeźbę z okresu trackiego. Przedstawia boga Sabazjosa na tronie okrążonym żmijami. Człowiek, który ją znalazł, zginął w dziwnych okolicznościach.
W czasach rzymskich do Belintaszu przybył Gajusz Oktawian - ojciec rzymskiego cesarza Oktawiana Augusta. Od miejscowych kapłanów dowiedział się o wielkiej przyszłości młodszego syna. Do ognia, rozpalonego w specjalnym, zachowanym do dziś miejscu w skałach, skąd czasem naturalnie wydobywały się płomyki, kapłani dolewali wino i po wysokości płomienia odgadywali przyszłość.
Obecnie turyści wierzą, że odwiedzenie Belintaszu przynosi zdrowie. Ale nawet tych, którzy nie wierzą, po kilkugodzinnym przebywaniu w czystym powietrzu, w pięknych spokojnych górach, skąd nie widać śladów współczesnej cywilizacji, przestaje boleć głowa.
(http://img.interia.pl/turystyka/nimg/2/o/Bulgaria_Magiczne_skaly_4514831.jpg)

Ewgenia Manołowa

INTERIA.PL/PAP
Proszę o nie scalanie tych dwóch moich postów :) chanell


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Torton Wrzesień 17, 2010, 09:42:13
Czakramy Polskości

      ślęża

Położona około 30 km na południowy zachód od Wrocławia, jest najważniejszym centrum kultowym na Dolnym Śląsku. Od około 1300 roku p.n.e. do wczesnego średniowiecza na szczycie tej góry istniał kamienny krąg, który otaczał miejsce kultu boga słońca. Przy czerwonym szlaku prowadzącym na wierzchołek Ślęży znajduje się źródełko Jakuba. Można tam nabrać sił tak jak na Wawelu, choć korzystne wibracje tego miejsca są nieco słabsze, bo natężenie promieniowania waha się tu w granicach od 20 000 do 60 000 jednostek Bovisa. Jego bezpośredni wpływ jest jednak odczuwalny w obrębie całego masywu i sięga dziesiątek kilometrów od szczytu. Przez wierzchołek góry przechodzi aż pięć linii „ley lines”. Łączą one Ślężę z Wierzycą, Sobótką, Gnieznem, Biskupinem, Gdańskiem, Szczecinem, Głogowem, Częstochową, Kielcami i Świętym Krzyżem w Górach Świętokrzyskich, a także z miejscami kultu usytuowanymi poza granicami naszego kraju: Lubeką, Berlinem, Istambułem i Rugią.

      Kraków

To najbardziej znane polskie miejsce mocy. Na Wawelu spotyka się aż siedem kanałów energetycznych, które łączą to galicyjskie miasto z Rzymem, Wilnem, Mariazell, Jerozolimą, wyspą Bornholm i megalitycznym kręgiem w Stonehenge. Z Wawelem są związane liczne podania i legendy. Jedna z nich głosi, że bóg Śiwa rzucił siedem magicznych kamieni w siedem różnych stron świata. Z punktów, w których upadły, miała wydobywać się silna, pozytywna energia. Jeden z kamieni upadł w Krakowie, dzięki czemu dawna stolica Polski stała się czakramem Ziemi. Serce czakramu wawelskiego znajduje się w niedostępnej dla turystów kaplicy św. Gereona w podziemiach zamku królewskiego. Intensywność występujących tam oddziaływań sięga 140 000 jednostek Bovisa, podczas gdy biowitalność organizmu ludzkiego jest na poziomie około 6500 tych jednostek, a najlepsze do zamieszkania miejsce powinno mieć pomiędzy 6500 a 8500 jednostek.

      Odry

14 km od Czerska na powierzchni 17 hektarów lasu znajduje się aż 30 kurhanów i 10 kamiennych kręgów, z których największy ma średnicę 33 m, a najmniejszy 15 m. Korzystne wibracje, jakie tam występują (aż 120 000 jednostek w skali Bovisa), są prawie tak silne jak na Wawelu. Przez środek kręgów przebiegają dwie linie geomantyczne, łączące wspomniany teren z obszarami kondensacji sił Ziemi położonymi za granicą. Najciekawsze jest to, że czakram wawelski oddziałuje pobudzająco i oczyszczająco na cały organizm, natomiast ten w Odrach pozwala rozbudzić uśpione możliwości, takie jak telepatia czy jasnowidzenie. Wystarczy godzinny pobyt w tym miejscu, aby pewne ukryte zdolności człowieka uaktywniły się na dwa do trzech miesięcy. Być może jest to zasługa największego z kręgów, liczącego 33 m średnicy, który w okresie przesilenia wiosenno-letniego i jesienno-zimowego wydziela silne promieniowanie gamma.

      Białystok

Przebiega tu jedna z głównych linii „ley lines”, mająca początek w Wielkiej Piramidzie w Gizie. Idąc ulicą Lipową – jedną z najpiękniejszych w tym mieście – można odczuć niezwykłe wibracje, silne pulsowanie w skroniach i lekkie zachwiania równowagi. Dzieje się tak, ponieważ ulica leży dokładnie wzdłuż linii geomantycznej. W niektórych odcinkach Lipowej kanał energetyczny jest dosyć wąski, a w innych osiąga aż dwanaście metrów szerokości, mimo to na całym obszarze oddziałuje z ogromną siłą. Mająca początek w Egipcie linia przecina także białostocki kościół św. Rocha. Ośmiokątna forma świątyni wyraża Gwiazdę Poranną, której kształt wzmacnia korzystne wibracje, rozsyłając je na odległość kilkudziesięciu metrów. Przez kościół przebiega jeszcze jedna, nieco słabsza linia geomantyczna, wiodąca wzdłuż ulicy Krakowskiej do Wzgórza Marii Magdaleny. Na jego szczycie stoi zabytkowa cerkiewka, a występujący pod nią ciek wodny potęguje korzystne promieniowanie.

      Knyszyn i Supraśl

Do miejsc mocy można zaliczyć również Górę Królowej Bony w Knyszynie, położoną 16 km od Tykocina, oraz cerkiew w Supraślu, miejscowości znajdującej się w centrum Puszczy Knyszyńskiej, 14 km od Białegostoku. Prawosławna świątynia jest wzniesiona na linii geomantycznej łączącej Rzym z Wilnem i biegnącej przez czakram wawelski. Pochodzący z Podlasia ojciec Klimuszko wiele razy wspominał o korzystnych właściwościach tego miejsca. Intensywność występujących tam oddziaływań energetycznych waha się pomiędzy 24 000 a 30 000 jednostek Bovisa.

      Tykocin

Położona trzydzieści pięć kilometrów od Białegostoku miejscowość, była niegdyś siedzibą najbogatszej i największej gminy żydowskiej. W miasteczku jest synagoga, którą prawdopodobnie specjalnie usytuowano w miejscu występowania szczególnie korzystnych energii, oddziałujących przede wszystkim na czakrę splotu słonecznego. Najciekawszym obiektem w Tykocinie są jednak pozostałości zamku króla Zygmunta Augusta, ponieważ pod tą budowlą przebiega linia „ley line” łącząca ją z Wielką Piramidą w Gizie. Intensywność występujących tu oddziaływań waha się pomiędzy 48 000 a 65 000 jednostek Bovisa.

      Święta Woda

Jednym z najbardziej niezwykłych miejsc mocy na Podlasiu jest źródełko położone we wsi Święta Woda, niedaleko Wasilkowa (około 50 km od Białegostoku). Osada stała się znana trzy wieki temu, gdy niewidomy szlachcic Bazyli Popiernik odzyskał wzrok po tym, jak przetarł oczy chustą zmoczoną wodą ze źródełka. W zamian za wyzdrowienie postanowił wznieść tam kaplicę. Kiedy wieść o cudownym zdarzeniu rozniosła się po okolicy, do Świętej Wody zaczęły przybywać tłumy pielgrzymów. Specjalnie dla nich wokół niezwykłego miejsca zbudowano grotę, w której umieszczono figurę Matki Boskiej. Niedawno okazało się, że dobroczynne działanie wody ze źródełka wynika z jego położenia na „ley line”. Intensywność występujących tam oddziaływań energetycznych waha się pomiędzy 50 000 a 70 000 jednostkami Bovisa.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Wrzesień 17, 2010, 09:53:07
znalazłem taki post na innym forum(o dzieciach indygo)- chodzi o czakramy:

Cytuj
Tak, wielu zostało oszukanych pod przykrywką dobra i lepszego użytku/pomagającego dla wtedy obecnie żyjących. Owy mechanizm służył wielu celom m.in uzdrawiające właściwości i zwiększające możliwości tzw. dziś paranormalne, ale chcąc mieć "błyskotkę" zamknięto sobie drogę ku światłu. Coś za coś.

Teraz wielu chce to naprawić, dlatego z tamtego okresu wielu się ponownie reinkarnuje, naprawiany jest błąd sprzed wieków.

Obecnie wokół kuli ziemskiej jest tarcza elektromagnetyczna stworzona z tzw. czakramów Ziemi, to ta siatka, ta tarcza osłabiła ludzi, choć mogła wznieść ich ku Najwyższemu, ale została wykorzystana w złym celu, zamiast wznosić, to utrzymuje w nieświadomości i dlatego tak ciężko jest się przebić aby zjednoczyć się z UNIVERSUM, kontaktować się z innymi istotami, a oni z nami, dlatego mamy mniej możliwości swojego potencjału, nie wykorzystujemy go(a jest on wielki), bo jest blokowany przez siatkę.
jednak nadszedł czas, że to się już zmienia, napływa nowa fala energii, która będzie początkiem nowej ery tzw. ery wodnika, fala tej energii jest tak silna że zniszczy tą siatkę otaczającą glob, dlatego wiele ciemnych sił tak jest aktywnych w owych czasach, a Enkiemu zalezy aby jak najszybciej uruchomić mechanizm który by odparł tą falę. Napływanie fali jest juz zauważalne, ludzie się budzą, otwierają swoje serca, dostrzegają coraz więcej, nie tylko inne wymiary, ale widzą co się tak na prawdę dzieje na naszej planecie, jedni dopiero się budzą, a reszta wznosi coraz wyżej otwierając bramę do swojego potencjału(pojawienie się wielu zdolności).

Zjawiska klimatyczne to efekt oczyszczania. Kończy się cykl Kali Juga, jest on najbardziej przewrotnym i niszczycielskim okresem ze wszystkich, stąd wydaje się ludziom że nadchodzi koniec, a to dopiero początek


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 17, 2010, 10:59:13
W poszukiwaniu wiadomości na temat czakramu warszawskiego (nic  nie znalazłam ) natrafiłam na  dosyć dziwny artykuł i nie wiem co o tym sądzić.Zauważcie że ta wiadomość ma datę sprzed roku  :o :o :o  Kiaro co o tym sądzisz ? Byłaś przecież na Wawelu chyba w grudniu.Czy to mozliwe ???  :o


Skradziono czakram wawelski!


7 września 2009, 09:49
Autor: Dopler

Czy to prawda że skradziono źródło wawelskiej energii? Czy czakram ma postać kryształowego jaja? Czy jest to pozostałość obcej cywilizacji? Takie pytania cisną się na usta po przeczytaniu tego artykułu.

Nasi reporterzy odkryli że od ponad dwóch lat trwają prace - rzekomo archeologiczne - na wzgórzu wawelskim w odsłoniętej krypcie pomiędzy tyłem obecnej katedry a komnatami królewskimi. Wg najstarszych planów owo miejsce jest ukazywane jako biała plama, rodzaj ogródka. Zastanawiające jest jednak że do owego malutkiego zakątka nie prowadziły już w średniowieczu żadne drzwi. Dane architektoniczne mówią jasno - było to miejsce prezbiterium najstarszej katedry św. Gereona. Zbudowanej być może na ruinach druidzkiej świątyni pogańskiej.

Okazuje się w okół objętych tajemnicą prac wykopaliskowych panuje zmowa milczenia. Jednak nasi reporterzy (nazwisk nie podajemy z przyczyn oczywistych) w nocy z piątku/sobotę dostali się do środka, przez zamknięte na 3 kłódki, ciężkie drzwi. Już sam fakt tylu zabezpieczeń powinien wzbudzić podejrzenia. Lecz to co zobaczyli w środku przerosło ich oczekiwania.

W środku sklepionego pomieszczenia zbudowanego ze średniowiecznego kamienia, ale o idealnie zachowanych ostrych krawędziach spostrzegli głęboki wykop, którego dno kryła ciemność. Nad otworem zamontowane było proste urządzenie, podobne do kołowrotów od studni. "Zejście na dół okazało się dużo bardziej niebezpieczne niż przypuszczaliśmy - mówi K.L. - jeden z dwóch reporterów - osypujące się ściany pionowej studni, i niepewny ogromny kołowrót na gorze".

W miarę posuwania się w dół czuć było w powietrzu jakieś niesamowite drżenie i gorąco, inne niż w przypadku ciepła zwykłej temperatury. Po zejściu ujrzeli na dnie zakryty materiałem przedmiot wielkości piłki footbolowej. Przedmiot jednak okazał się niesamowicie ciężki. Waga tak małego przedmiotu powodowała że nie dało się go podnieść. Przedmiot niemal parzył przez materiał.

Po zdjęciu materiału okazało się że jest to bryła wygładzonego metalu w kształcie jaja. Materiał jednak nie był lśniący. Był to raczej czarny przedmiot o niezwykłej strukturze i w pewnym stopniu przeźroczysty. W zasadzie trudno było określić czy to co reporterzy widzą przed sobą jest metalem czy kryształem.

Zostawiwszy wszystko jak zastali wyszli na górę stwierdziwszy że przedmiot ów przygotowano do transportu. Całą noc ukrywawszy się na dziedzińcu wawelskim doczekali się świtu. Wtedy to ku ich przerażeniu byli świadkami dokonania całej operacji. Jajo było na tyle ciężkie że musiało być niesione przez 6 osób utrzymujących je za pomocą szczypców podobnych do tych stosowanych w kamieniołomach do transportu kamieni. Po załadowaniu na ciężarówkę, drzwi zamknięto.

Niestety nie udało się ustalić w jakim kierunku odjechała ciężarówka. Reporterzy są pewni co do tego co widzieli. Obaj są ludźmi trzeźwo oceniającym fakty i od lat pracującymi na swoim stanowisku. Na ich oczach dokonano odkrycia, wydobycia i przetransportowania wawelskiego czakramu. Jest jasnym że oto usunięto i przeniesiono w nieznane miejsce źródło, a może tylko zwornik tajemniczej energii kosmicznej, który dawał temu miejscu niewyobrażalną moc.

Może więc prawdą są wywody w piśmie "Kobieta i Styl" że pod zamkiem warszawskim energia jest większa niż pod wawelskim, bo może to tam został przewieziony dziwny obiekt. Żadnego ziemskiego czakramu nigdy nie znaleziono i dlatego zwykło się mówić że czakram to jest tylko punkt zworny energii. A może nie znaleziono bo niedobrze szukano. Może to owa nie wykonana z pewnością ludzkimi rękami osobliwość, pozostałość po innej cywilizacji, od milionów lat skrywana w głębi ziemi teraz została naruszona?

Co znaleziono w wawelskich murach, czy odnaleziono prawdziwy czakram, czy tylko przekaźnik, czy naruszono delikatną siatkę energetyczną ziemi, kto odpowiedzialny jest za ów tajemniczy zabieg, kto był na tyle pewien znalezienia czakramu że podjął trwające dwa lata wykopaliska ? Te pytania pozostaną na razie bez odpowiedzi.



oprac. Zygmunt Libed-Atoidi

http://www.infotuba.pl/wydarzenia/Ciekawostki/skradziono_czakram_wawelski__a6793.xml


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wrzesień 17, 2010, 15:25:17
Co do kradzieży czakramu, nie ukradli go bo nie da się tego zrobić. To co zostało wywiezione na pewno nie było czakramem. Te są ulokowane zdecydowanie głębiej i zapewne dodatkowo otoczone są jakąś formą energii zabezpieczającej. A czym było, tego długo się nie dowiemy.
Co zaś tyczy pytania, "kto" to zrobił? Moim zdaniem śmieszne pytanie. Któż mógł to zrobić, przecież to jasne, proste jak drut.  ;D ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arteq Wrzesień 17, 2010, 20:28:48
Rozumiem, że reporterzy planując taką eskapadę i oględziny nie zapomnieli zabrać ze sobą aparatu i/lub kamery...

Darek, robili to katolicy? ;]


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wrzesień 17, 2010, 20:51:49
Cytat: arteq
Darek, robili to katolicy? ;]

A to mi klina zapodałeś. ;]
Czy ci złodzieje byli katolikami? Nie mam zielonego pojęcia, wg mnie mogli być nawet ateistami lub innowiercami, to drugorzędna sprawa. Pewne zaś jest, ze musieli współdziałać z włodarzami Wawelu, a ci na pewno są katolikami.  ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 18, 2010, 23:31:32
CZAR STOLICY


Kościół św. Anny "zasilają" aż 3 linie subtelnych energii geomantycznych (ley-lines).


To prawda, że jedyny w Polsce czakram Ziemi znajduje się na Wawelu w Krakowie. Ale i w Warszawie można znaleźć niezwykłe miejsca, skupiające energie kosmiczne. Nawet handlarze ze Stadionu X-lecia pracują w miejscu mocy.

Skąd dawni budowniczowie kościołów wiedzieli, gdzie należy je wznosić - nie wiadomo. Faktem jest jednak, że większość dawnych świątyń "omywana" jest korzystnymi promieniowaniami o niezwykłej sile. Dlatego nie dziwmy się, że wiele znanych warszawskich kościołów stoi w miejscach mocy. Zwłaszcza te na Starówce. Na przykład katedra św. Jana. Pierwszy kościół powstał tu na przełomie XIII i XIV w., stąd też dzisiejszą katedrę uważa się za najstarszą świątynię Warszawy.
Pierwotne energie tego miejsca można odczuć tylko w znajdujących się w podziemiach budowli kryptach grobowych, gdyż świątynia w czasie powstania w 1944 r. została zniszczona, a jej odbudowa zniweczyła, niestety, wiele subtelnych oddziaływań geomantycznych. Z podobną sytuacją mamy do czynienia w wielu zabytkowych obiektach Warszawy. W podziemiach katedry można odczuć promieniowanie rzędu 51.000 jednostek BSM, czyli siedem razy przewyższające wartość energetyczną zdrowego terenu.
Katedrę usytuowano na skrzyżowaniu 4 stref geomantycznych, łączących ją z innymi ważnymi miejscami mocy. Podczas medytacji w kościele pojawia się niezwykłe przesłanie medytacyjne - postać kapłana wznosząca się pod sklepienie. Takie zdarzenie miało kiedyś miejsce w katedrze. Otóż w Wielki Piątek 1505 roku ks. Władysław z Gielniowa podczas wygłaszania kazania o Męce Pańskiej uniósł się nad amboną i trwał tak zawieszony w powietrzu przez jakiś czas, ku zdumieniu wiernych zgromadzonych w kościele. Potwierdza to opinię parapsychologów, że energie geomantyczne mogą wyzwalać zdolności paranormalne w człowieku.
Bez wątpienia cały rejon warszawskiego Starego Miasta emanuje silnym promieniowaniem. W geomancji symbolem miejsca mocy jest smok bądź - jak w przypadku Warszawy - bazyliszek. Nic więc dziwnego, że z warszawską Starówką wiąże się legenda o bazyliszku. Mało kto dziś wie, że dawny herb Warszawy, widniejący na starych pieczęciach, przedstawiał kobietę o ogonie smoczym, co podkreślało jej związek z energią miejsca mocy. Dopiero później przerobiono ogon warszawskiej syrenki ze smoczego na rybi.

Niezawodna pamięć kamieni


W podziemiach katedry św. Jana emanują niezwykłe energie.


Kamienie mają zdolność "zapamiętywania" energii miejsc, w których znajdowały się przez dłuższy czas. Gdy zgromadzimy takie naładowane energią kamienie z różnych obszarów, możemy stworzyć coś w rodzaju miejsca mocy, a przynajmniej strefę o podwyższonym poziomie promieniowania. Coś takiego stało się w Warszawie.
Otóż po II wojnie światowej wywożono gruz ze zniszczonych świątyń i domów Starego Miasta, a także byłej dzielnicy żydowskiej. Wszystkie te kamienie i cegły, które od setek lat wchłaniały w siebie energie terenu, na którym stały, a także silne myśli i uczucia wielu pokoleń ludzi, zwalono na kupę i w ten sposób utworzono na niezamieszkanym wówczas obszarze Górkę Czerniakowską. Powstał potężny sztuczny kopiec o wysokości ok. 77 m i podstawie 275 m. Wyglądem przypomina nieco piramidę o ściętym wierzchołku. Kształt ten wzmacnia i skupia promieniowanie kamieni i cegieł, które tu przywieziono. Efekty są niezwykłe. Nad kopcem obserwowano kilkakrotnie niewyjaśnione zjawiska świetlne. Niektórzy mówią nawet o regularnych przelotach UFO. Dziś najlepiej dostać się na szczyt górki od ulicy Bartyckiej, idąc ścieżką obok parkingu. Energetykę tego miejsca zakłóca, niestety, duży metalowy pomnik Armii Krajowej na szczycie kopca. Ani forma pomnika ani jego lokalizacja nie zostały chyba zbytnio przemyślane. Górka Czerniakowska byłaby z pewnością dobrym miejscem na postawienie jakiejś świątyni. Szkoda, że nie pomyślano o tym niezwykłym kopcu, szukając lokalizacji dla Świątyni Opatrzności Bożej.
Nie tylko tu wywożono gruzy Starówki. Okazało się, że użyto ich również przy wznoszeniu Stadionu X-lecia i Górki Szczęśliwickiej. A swoją drogą, to niezwykłe, że ludzie handlujący na największym targowisku Europy, za jaki uważany jest Stadion X-lecia, poddawani są oddziaływaniu geomantycznych mocy.

Kamienny krąg na Mokotowie

Z inicjatywy dr. Przemysława Wielowiejskiego z Instytutu Archeologii UW oraz antropologa Karola Piaseckiego postanowiono stworzyć w Warszawie kamienny krąg. Wyszukano 13 ogromnych głazów (niektóre ważyły ponad 20 ton!) i w kwietniu 1999 r. ustawiono je w parku na Polach Mokotowskich. Astronom Robert Sadowski wyznaczył precyzyjnie położenie każdego kamienia. 12 megalitów utworzyło krąg, a jeden podłużny głaz znalazł się w środku, jako symbol centrum wszechświata. Złożono nawet symboliczne ofiary z kaszy i piwa. Zapomniano tylko o jednym: kamienny krąg spełnia swoją funkcję tylko wtedy, jeśli jest ustawiony w miejscu mocy.
Leszek Matela, który przebadał już wiele kamiennych kręgów w różnych punktach świata, twierdzi, że mokotowskie megality nie promieniują zbyt mocno. Błędów uczyniono sporo. Na przykład, aby krąg działał prawidłowo jako rezonator energii geomantycznych, głazy powinny być zwrócone magnetycznie dodatnim biegunem do góry. Tymczasem większość kamieni ustawiono odwrotnie. Dlatego po zbudowaniu kręgu energetyka tego miejsca wzrosła niewiele, zaledwie z 5000 jedn. BSM do 8600. Tymczasem, aby mówić o miejscu mocy, wartość promieniowania powinna przekroczyć 18.000 BSM. W dodatku wybrano miejsce ustronne, gdzie gromadzą się często wandale i smakosze taniego wina.
Aby kamienny krąg spełniał swoje zadanie, trzeba najpierw znaleźć odpowiednie miejsce do jego ustawienia: najlepiej położone na małym wzniesieniu, gdzie krzyżują się linie geomantyczne, a pod ziemią stromo ku powierzchni płynie ciek wznoszący. Dzięki temu krąg zostanie zasilony energią Ziemi i kosmosu. Odpowiednio ustawione kamienie wzmocnią te oddziaływania i skoncentrują je we wnętrzu kręgu. Tego rodzaju energetyczny punkt można by znaleźć np. w Parku Ujazdowskim albo w Łazienkach. A tak mamy obiekt świetnie wyglądający na zdjęciach pamiątkowych, i nic ponadto.
http://gwiazdy.com.pl/component/content/article/4802-czar-stolicy


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 19, 2010, 06:42:19
Te gorki usypane z gruzow powojennej Warszawy nie promieniuja pozytywna energia. W szczatkach zdruzgotanej stolicy zdeponowany jest bol i cierpienie zyjacych tam ludzi.

Powstanie w gettcie i w Warszawie , morderstwa gwalty , strach i glod i okropna bieda tworzyly energie o niskiej wibracji. Ludzkie cierpienia kilkuletnie naladowaly nia warszawskie kamienie. We spolczesnych "miejscach mocy" typu Stadion , czy owe gorki te tragiczne uczucia wioda prim. A wiedziec trzeba rowniez , ze nie same gruzy je utworzyly , sa one rowniez miejscem pochowku wielu bezimiennych istnien ludzkich.
Ludzi ktorzy zgineli w trakcie walki rozszarpani bombami , pociskami , rozstrzelani w domach przed ich wysadzeniem.

Tak wiec raczej owe miejsca jako kopce z drzewami na nich sa wlasciwe jak najbardziej.
Napewno nie zadna swiatynia , chyba ze bol i cierpienie tamtych ludzi mialo by byc dominujaca w niej energia  a ona holdem dla tamtych bohaterskich ludzi.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 19, 2010, 08:31:25
Kiaro :) co do Gorki Czerniakowskiej i Stadionu Dziesieciolecia to mam takie samo zdanie jak ty. Robią one na mnie przygnębiające wrażenie.Przekleiłam tylko artykuł :D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wrzesień 19, 2010, 17:49:21
Niemniej jednak bez odpowiedzi pozostaje jednak sprawa, skąd w Wa-wie czakram i jak to podkreśla >Kiara< tak silny?
Gdyby taki był rzeczywiście to Matela roztrąbiłby o nim sprawę, a tymczasem jakoś dziwnie milczy. Czy może mnie się tylko tak wydaje?
Jasnym i niezaprzeczalnym natomiast jest fakt, iż przez stolicę przechodzą ley-lines (linie łączące ze sobą owe czakramy), niekiedy mogą się one ze sobą krzyżować co znacznie podnosi energię jaką emanują, ale nie czyni to tak wzmocnionego miejsca czakramem.
To moje zdanie, i z przyjemnością dowiem się czegoś czego nie wiem. ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arteq Wrzesień 19, 2010, 21:25:34
Hmmm... dlaczego nie przychodzi Wam do głowy jedno z najprostszych rozwiązań tej "zagadki"...


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 19, 2010, 22:08:16
Cytuj
Hmmm... dlaczego nie przychodzi Wam do głowy jedno z najprostszych rozwiązań tej "zagadki"...

Nie kapuję  ::)  to ty znasz rozwiązanie tej zagadki  :o :o  ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 19, 2010, 22:50:11
Pałac Kultury emanuje wielką energią ze względu na swój kształt, projektant wiedział co robi i w jakim celu...
Ale ta energia nie "pracuje" dla dobra stolicy, może teraz dzięki zabiegom Kiary coś się poprawi :)

Kiedyś jadący tramwajem góral zobaczywszy prezent od Stalina krzyknął;
- "a cus to za zamcysko" ;D, a ja mu na to;
- nie wiem, jeszcze wczoraj tego tu nie było ;D ;D ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 20, 2010, 07:13:17
Tak ksztalt Palacu odgrywa tez bardzo duza role , jak ksztalty Watykanu , czy innych znaczacych budowli , nawet stadionow.

Jednak zbudowano go w okreslonym miejscu , chociaz do wyboru bylo nie jedno , na okreslonej osi wyznaczajacej okreslony punkt.

Masz mozliwosc  codzienna Tociu byc w Palacu , proponuje Ci wjazd na taras wizytowy i postanie chwilke w czarnym kregu  na srodku miedzy windami.
Jestes wrazliwy szybko odczujesz i zobaczysz .
Pozniej powiedz co?

Popatrz terz dokladnie na wszystko co znajduje sie wokol Palacu , na jego placu , oraz w zasiegu wzroku w perspektywie.

Szczegolnie wspolczesni budowniczy ( ci zagraniczni) posiadaja wiedze na temat tego miejsca i jego roli w przyszlosci. To widac.


Warto tez obejrzec "siec Wilka" , daje wiele ciekawych przemyslen.

I Jeszcze jedno , warto pamietac iz nasza rzeczywistosc , to tylko 50% wiedzy , i 50% prawdziwej informacji  na ktorej my budujemy nasze 100%.
Wyklocajac sie o prawdy absolutne, jeszcze ich nie ma , istnieja ich zwiastuny .
Takim jest ten Palac i lokalizacja go.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Wrzesień 20, 2010, 08:55:22
mnie ciekawi Tyniec- Norman Davies twierdzi że nazwa jest czysto Walijska/celtycka, i to się zgadza w Wiki-
"Ukształtowanie terenu oraz bliskość rzeki Wisły wywarła duży wpływ na wczesny rozwój osadnictwa. Na pobliskich Skałkach Piekarskich odkryto jedne z najstarszych w Polsce śladów osadnictwa człowieka, sprzed 12 000 lat (paleolit). Najstarsze znane ślady osadnictwa na terenie Tyńca pochodzą z mezolitu (ok. 8000-4800 lat p.n.e.). Liczne zabytki archeologiczne potwierdzają istnienie osady celtyckiej na Górze Klasztornej, pochodzącej sprzed 2300 lat p.n.e. z czasów epoki neolitu. Znaleziono tu ślady pracowni ceramicznej wytwarzającej wysokiej jakości ceramikę siwą oraz najstarszej[1] w Polsce mennicy wytwarzającej głównie srebrne monety celtyckie.",-
no i Tyniec to praktycznie rogatki Karakowa, a więc starzy celtyccy górale już czuli pismo nosem ;)

pozdr.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 20, 2010, 20:22:22
Songo1970 :) Na terenie Krakowa i w okolicach istniało kiedyś wiele osad celtyckich ,np.na terenie dzielnicy Podgórze ,Nowej Huty,Zwierzynca itd.
Tyniec to piekne miejsce i obecnie znajduje się na terenie miasta .Do kasztoru można dojechać autobusem miejskim,samochodem to tylko 15 minut od centrum ( jak nie ma korków) ,ale polecam wszystkim trasę rowerową .Trasa biegnie  wzdłuż Wisły i w przyszłości połaczy Tyniec z królewskimi Niepołomicami.

(http://www.nawyprawy.pl/uploads/images/oferty/tyniec1.jpg)

(http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs271.snc4/39880_1163680788425_1720048097_311561_5373163_n.jpg)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Grudzień 02, 2010, 23:11:35
Zabytkowy stalowy most z 1889 roku, jedna z najbardziej charakterystycznych budowli miasta Wrocławia, łączy Ostrów Tumski z opływaną odnogami Odry Wyspą Piasek. Po stronie Ostrowa dobrze widoczne są oświetlone wieże katedry św. Jana, po przeciwległej - potężny gmach kościoła Najświętszej Marii Panny na Piasku.
Przypominam, że według niektórych ezoteryków pod mostem znajduje się ''czakram świadomości''.
Wchodząc w poniższy link można zobaczyć piękną nocną panoramę tego miejsca i odczuć jego magiczną moc.
http://www.panoramy360.info/360/show.html?max=1&p=wroclaw-noc-most-tumski&lang=p&t=32
Zalecane przybliżanie, oddalanie, obracanie. ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Czerwiec 06, 2011, 21:20:48
Cytat: Sesja 12\z A.D
MARIA:
 (z uśmiechem) Tak… Cieszę się, że coś takiego w ogóle mówisz, dlatego że potrzebujemy wszyscy bardzo mocnego wsparcia dlatego, żeby się właśnie trzymać razem. Moje pytanie jest – będąc w Austrii znaleźliśmy się koło Salzburga na górze Untersberg, tam ponoć odbywają się podróże w czasie. Wolf Stan - pod tym pseudonimem pisze w książce „Die Macht der Steine“ bardzo dużo na temat Egiptu i tych podróży w czasie. Będziemy mieć z nim spotkanie. Czy ten człowiek może nam  w czymś pomóc i czy te podróże w czasie, na tej górze, czy faktycznie miały i mają miejsce? Czy to samo dzieje się w Piramidzie? Czy to jest wszystko prawda, czy tylko takie bajki?

SAMUEL:
Kochani, wiele miejsc uaktywnia się już. Tak jak mówiłem wcześniej, w samej ziemi polskiej jest szesnaście takich miejsc. Podróże… portale… uważajcie na te miejsca, gdy nie jesteście pewni sami siebie. Mały procent waszego strachu w tych podróżach może was zgubić. Nie bawcie się sami, poczekajcie proszę. Słucham.

Kt jet w stanie wskazać te miejsca? ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Czerwiec 07, 2011, 05:48:50
Cytuj
Przypominam, że według niektórych ezoteryków pod mostem znajduje się ''czakram świadomości''.
A więc widać tu dokladnie skąd i jak się biorą pewne rzeczy.
Nie wiem czy kojarzycie obwieszenie tego mostu kłódkami,
które zaczeło sie kilka lat temu. Widać , co się "buduje" na nie do końca prawdziwej famie.
Pomijając juz innego rodzaju "magiczne skutki" takich działań.

a tu lista będaca efektem moich badań w tej mierze wykonanych w latach 1989-2011
Szczegółowa Lista miejsc typu "pod mostem":  na Czakramie Wroclawskim
http://forum.ip7.eu/index.php/topic,753.msg1752.html#msg1752

---

A teraz z CAŁKIEM innej bajki i wymiaru:
"Miejsca" tworzą Ludzie.
Podobnie jak planety i słońca i galaktyki.

Kogo szukasz Darku?
Po co chcesz , aby wskazać Tobie 16 ciał (miejsc manifestacji energii)?
Co zamierzasz zrobić z tymi miejscami?
Ciekawe rzeczy zrobione są na energii Wieżycy.. tam jest załozone coś niessamowitego.Widać przy użyciu "lornetki" z nie-mową
Do jakiej jeszcze sali lustrzanej wycieczki potrzeba?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Czerwiec 07, 2011, 09:21:17
Cytat: PHI
Kogo szukasz Darku?
Po co chcesz , aby wskazać Tobie 16 ciał (miejsc manifestacji energii)?
Co zamierzasz zrobić z tymi miejscami?

Nikogo nie szuakm i nic z niczym nie zamierzam czynić, to zwykła ciekawość.
Wiemy, że miesc mocy jest bez liku, że nawet każdy z nas może sobie takie uczynić we własnym ogródku dlatego inetresują mnie te "oryginalne", utworzone tysiące lat temu przez naszych protoplastów. ;D ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 07, 2011, 22:16:08
Ludzie od zawsze wierzyli, że są na Ziemi miejsca obdarzone niezwykłą energią. Dzisiaj nawet naukowcy przyznają, że miejsca obdarzone niezwykłą mocą naprawdę istnieją. A radiesteci potwierdzają niezwykłą moc tych miejsc. W niektórych można uleczyć ciało, w innych umysł lub duszę. Uznawane za miejsca o dziwnych właściwościach, wręcz za miejsca magiczne.Jest ich na całym świecie kilkaset, a w Polsce - kilkanaście. Sprawdź , gdzie w Polsce znajdują się niezwykłe miejsca mocy na poniższej mapie.
http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&msa=0&msid=104360226837479235768.00046b3c5e78debbe01b0
albo tutaj...http://www.msw-pttk.org.pl/odznaki/reg_odznak/reg_okpmmwp_zalacznik.html

Jak widać miejsc jest wiele. :o Aby ''odczuć'' dane miejsce, trzeba po prostu, w nim się znaleźć. :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 16, 2011, 20:59:00
Czas kryształów
O nowatorskiej idei stworzenia krystalicznej sieci obejmującej całą planetę z pomysłodawcą projektu Sebastianem Minorem rozmawia Elżbieta Jóźwiak.

Skąd pomysł na stworzenie globalnej sieci krystalicznej?
Można powiedzieć, że inicjatywa wyszła od samych kryształów. W ubiegłym roku podczas „Zlotu Aniołów” odwiedziła Polskę Desy Shapiro z Holandii. Przywiozła ze sobą kolekcję kryształowych czaszek, które „namówiły” nas na ten projekt.

Kryształy towarzyszą człowiekowi od niepamiętnych czasów, a te najdawniejsze artefakty w kształcie ludzkich czaszek, które odnajdywano w ruinach świątyń na całym świecie, uważane są nawet za „kosmicznych posłańców”. Jedna z hipotez głosi, że pierwotnie sprowadzono na Ziemię dwanaście czaszek – pieczęci mądrości cywilizacji, która opiekowała się Ziemianami w dawnych czasach. Według innej teorii, były one szlifowane raz na tysiąc lat przez kapłanów najdawniejszych tradycji w celu zakodowania w nich wszelkich najważniejszych informacji służących rozwojowi całej ludzkiej społeczności.

Warto przypomnieć także dwie zaginione cywilizacje – Lemurian i Atlantydów, które, zgodnie z przekazami, rozwinęły technologie magazynowania i przekazywania energii oraz informacji właśnie na bazie struktur krystalicznych. Nasza współczesna cywilizacja również zaczyna sięgać po możliwości, jakie dają kryształy krzemu, produkując z nich mikroprocesory i inne urządzenia komputerowe służące do magazynowania danych.

A zatem kryształy od wieków służyły do przechowywania wiedzy, co więcej: posiadały moc sprawczą, czyli były istotami specjalnie inkarnowanymi i przypisanymi danym przedmiotom lub krystalicznym artefaktom przechowywanym na dworach dawnych królów i cesarzy jako „zaufani doradcy”. Stąd zapewne pochodzą legendy o dżinie zaklętym w butelce lub kryształowej lampie Aladyna.

Czy budowę sieci krystalicznej rozpoczęliście w Polsce?
 Pierwszych osiem dużych kryształów, wzbudzonych energią czaszek i przez nas zaprogramowanych, zainicjowało budowę sieci krystalicznej, tworząc połączenia między miejscami mocy w całej Polsce. Czterdzieści kilometrów od Wrocławia, na górze Ślęża, przeprowadziliśmy rytuał Indian Lakota z pięcioma świętymi ziołami, śpiewami, paleniem ognia i przywoływaniem totemicznych zwierząt mocy. Potem zaczęliśmy odwiedzać kolejne miejsca mocy, święte góry, kamienne kręgi, stare kościoły, katedry i klasztory. Nie zapomnieliśmy także o czakramie wawelskim. Każde kolejne miejsce podłączaliśmy do istniejącej już siatki krystalicznej. „Skrystalizowaliśmy” także wszystkie polskie porty morskie.

W obecnej chwili trudno już oszacować powierzchnię oddziaływania siatki, bowiem od zeszłego roku podjęliśmy kilkadziesiąt wypraw po całej Europie. Zainstalowaliśmy naszych kryształowych „agentów” w ważniejszych katedrach gotyckich (z XII i XIII wieku) na terenie Włoch, Francji i Hiszpanii. Do tego doszły miejsca masowych pielgrzymek, szczyty wulkanów, łańcuchy górskie oraz dolmeny i menhiry. Odwiedziliśmy większość rejonów, w których dawne plemiona Gotów, Germanów, Celtów i Słowian poprzez odprawiane rytuały utrzymywały silne kontakty z naturą i gdzie generowano oraz wykorzystywano energię, która wraz z nadejściem chrystianizacji została prawie bezpowrotnie zaprzepaszczona lub siłą przywłaszczona na chwałę nowej religii.

Zdarzało się, że na miejscach świętych gajów, gdzie kultywowano naturalistyczne i animistyczne obrzędy czczące pokój i harmonię z duchami przyrody, stawiano stosy do palenia czarownic, całkowicie rozbijając panującą tam energię. Tworzona przez nas sieć krystaliczna stara się przebudzić, oczyścić i zrównoważyć te osławione miejsca, abyśmy mogli na powrót cieszyć się ich życiodajną wibracją.

W jaki sposób udało się Tobie i Twoim przyjaciołom dotrzeć do czakramu wawelskiego?
 Tego, niestety, nie mogę powiedzieć. Zapewniam jednak, że udało nam się umieścić kryształ prawie w samym centrum kaplicy pod wezwaniem świętej Marii Egipcjanki, będącej częścią nieistniejącego już kościoła świętego Gereona. Dodam, że wypromieniowywana przez czakram energia oparta na współczuciu, miłości i wybaczaniu miała zbyt wysoką i niemożliwą do zagospodarowania przez średniowieczny kościół wibrację. Uporano się z tym, stawiając na niewielkiej powierzchni Wawelskiego Wzgórza aż 9 kościołów, co stanowi ewenement na skalę światową. Możemy tylko żałować, że władze Wawelu wciąż nie dopuszczają turystów do wyremontowanej już i kompletnie przygotowanej do zwiedzania kaplicy św. Gereona. Tak jakby stanowiła ona jakieś zagrożenie dla utrzymującej się wciąż dyktatury Kościoła. Myślę, że nadszedł już czas, aby upomnieć się wreszcie o prawo do korzystania z naszego słowiańskiego dziedzictwa narodowego sięgającego do czasów pogańskich.

Czy tworzenie siatki krystalicznej polega jedynie na instalowaniu kryształów w miejscach mocy?
 – Niezupełnie. Obok budowanej systematycznie statycznej sieci krystalicznej, powstała również siatka dynamiczna złożona z nieustannie przemieszczających się kryształów. Stworzyliśmy z zaprzyjaźnionych osób mały odział „siewców” kryształów, który rozprowadza je po całej przestrzeni nie tylko naszego kraju. Wiele kryształów stale podróżuje, gdyż zostały umieszczone w samolotach, pociągach, autobusach, taksówkach, na statkach i w wagonach metra. Jeżdżą, przecinając struktury sieci psychomanipulacji, która zakładana jest od niepamiętnych czasów przez tak zwanych władców iluzji, którym zależy na tym, aby jak największa liczba ludzi funkcjonowała na poziomie konsumpcyjnego postrzegania świata i bazowała w swojej egzystencji na uczuciach lęku, autoagresji i zachowaniach destrukcyjnych. Nasze kryształy pozwalają uchronić się przed tymi negatywnymi wpływami dzięki tworzonemu przez siebie połączeniu pomiędzy wysoką, duchową energetyką a sprzyjającą ludziom fizyczną, ziemską wibracją.

Posiadanie przy sobie małego woreczka z odpowiednio zaprogramowanymi kryształami daje także możliwość zbierania i utrzymywania łączności z liniami mistrzów duchowych. Od pewnego czasu wszystkich odwiedzających Polskę mistrzów staramy się wyposażyć w kryształy, z którymi mogą pracować. Udało nam się nawiązać już taką krystaliczną współpracę z szamanami, buddystami, taoistami, hinduistami i mistrzami zen. Wszyscy oni bardzo chętnie przyjmują nasze podarunki i cieszą się na ich świetlisty widok. Mistrzowie duchowi całą swoją energię i połączenie z linią przekazu są w stanie odcisnąć na strukturze kryształu, którą można skopiować poprzez sygnał wychwytywany przez inne kryształy, połączone w naszej sieci.

Sam także posiadam swój kryształ bazowy, który wszędzie ze sobą zabieram. Odwiedził już ze mną wiele miejsc mocy w Europie, takich jak kamienne kręgi we Francji, klasztor Czarnej Madonny na górze Montserrat w Hiszpanii, Plac Świętego Piotra w Watykanie i dawny zamek katarski na Montségur w Pirenejach Francuskich. Był także jednym z nielicznych kryształów, który nasiąkał energią wawelskiego czakramu.

Skąd wiadomo, że zamontowany kryształ połączył się z siecią i będzie spełniał swoje zadanie?
 Obok odpowiedzi duchowych i energetycznych, które poznajemy w czasie rytuałów i medytacji towarzyszących naszym krystalicznym działaniom, dość niespodziewanie zaczęliśmy otrzymywać także sygnały zwrotne pochodzące od samej Natury. Instalacji naszych kamieni towarzyszy najczęściej gwałtowna zmiana pogody. Nagle zrywa się huraganowy wiatr, niebo zasnuwa się chmurami i zaczyna padać bardzo gwałtowny deszcz. Po dłuższej chwili wszystko się uspokaja i pojawia się słońce. Doświadczyliśmy takiego oczyszczającego załamania pogody podczas wizyty na Wawelu, w czasie naszych krystalicznych wypraw na północy Francji oraz w innych miejscach. Sądzę, że Natura daje nam znać, iż nasze kryształy rozpoczynają swoją energetyczną misję.

http://media.wp.pl/kat,1022957,page,2,wid,12725119,wiadomosc.html


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 28, 2011, 21:10:17
Czakram w teatrze ?

Niezwykłe odkrycie w teatrze Kamińskiego
Są budynki, w których straszy i takie, w których mieszkają dobre moce, jak na przykład w warszawskim teatrze Kamienica. W piwnicy pod schodami, gdzie znajduje się kawiarnia, dokonano niezwykłego odkrycia.
Czakram (miejsce, w którym według hinduskich wierzeń skupia się energia pochodząca z kosmosu; przebywanie w nim wzmacnia ciało i oczyszcza umysł) w swoim teatrze odkrył niedawno Emilian Kamiński (59 l.).
Aktor sam znany jest z niezwykłej mocy parapsychicznej, potrafi np. przyciągać do swojego ciała metalowe przedmioty - łyżeczki od herbaty przyłożone do jego pleców, nie spadają na ziemię!


- Znaleźliśmy to miejsce, gdy robiłem remont kamienicy - opowiada "Na żywo" dyrektor teatru. - Od razu to wyczułem, byli też tutaj zaproszeni przeze mnie specjaliści od parapsychologii, potwierdzili, co wiedziałem od razu, że tu jest czakram, miejsce, gdzie krąży silniejsza energia...
Dorota Piasecka, aktorka teatru, dodaje: - Od tego czasu niektórzy z nas przychodzą tutaj, siadają i się relaksują.
W niezwykłym miejscu, pod schodami, ustawiono stolik i krzesła. - Jeśli ktoś tu chwilę posiedzi, to w nocy już nie zaśnie, tak będzie pobudzony energetycznie. Ja lubię tu sobie czasem pobyć. Fantastycznie się wtedy regeneruję - opowiada Kamiński.

żródło; interia.pl


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 29, 2011, 04:48:27
Wracając do miejsca mocy znajdującego się w PKiN...

Na sympozjum poświęconym Egiptowi i jego miejscom mocy, jednym z prelegentów był Leszek Matela.
Po spotkaniu rozmawiałem z nim o Pałacu Kultury i obiecał mi, że zajmie się sprawą osobiście.



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Lipiec 29, 2011, 09:20:11
Wracając do miejsca mocy znajdującego się w PKiN...

Na sympozjum poświęconym Egiptowi i jego miejscom mocy, jednym z prelegentów był Leszek Matela.
Po spotkaniu rozmawiałem z nim o Pałacu Kultury i obiecał mi, że zajmie się sprawą osobiście.

Pozdrawiam - Thotal :)

Świetnie. Leszek Matela ma bardzo ciekawe spostrzeżenia i publikacje.
A kiedy mozemy się spodziewać relacji z tych diagnoz?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Lipiec 29, 2011, 09:48:31
Pana Leszka Matelę informowałam o tym miejscu już jakieś trzy lata temu mailem.

Odpowiedz otrzymałam bardzo uprzejmą , bez  żadnego zainteresowania miejscem. Raczej z informacjom iż ilość czakramów jest już znana.

No cóż są aktywne bardziej lub mniej a w określonym czasie aktywizują się zależnie od ustawienia  ziemi w kosmosie i oddziaływania na nią  różnych  ciał niebieskich  w danym okresie .

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 15, 2011, 22:10:59
Odwiedziłem reklamowane przez CZWARTY WYMIAR miejsce mocy w Bałoszycach.

http://www.4wymiar.pl/index.php?docid=1897

Był to jednodniowy wypad z noclegiem w Pałacu :)

To miejsce można spokojnie nazwać miejscem  DUŻEJ MOCY.
Oprócz oznaczonego kręgiem drewnianych foteli obszaru, na terenie parku wyczuć można jeszcze jedno, nie mniej silne miejsce o silnym promieniowaniu. Zalecam spokojne i rozważne przebywanie na terenie, miejsce jest na tyle silne, że może przyprawiać o zawroty głowy :)

Pojechać warto :)



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 03, 2011, 20:36:01
Kolejna tajemnica Stonehenge
30 lis 2011

Dwa doły jakie znaleziono w najbliższym sąsiedztwie Stonehenge odgrywały – wg badaczy – istotną rolę w starożytnych obrzędach. Słynny kamienny krąg funkcjonował bowiem jako część geograficznego, astronomicznego i religijnego systemu, który kultywowano na tych terenach w czasach przedhistorycznych.

Nie ma wątpliwości, że Stonehenge był zdecydowanie najważniejszą częścią całego systemu i mógł być świętym miejscem, zanim postawiono tu olbrzymie głazy. Odkryte doły miały po 5 m szerokości i były głębokie na metr. Odkryto je dzięki radarowi penetrującemu ziemię a także magnetometrii – co jest metodą nieinwazyjną i zapobiegło nieodwracalnemu zniszczeniu tego terenu. Mapę taką tworzy University of Birmingham a także Instytut Boltzmanna z Wiednia.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/11/kamien-Hele.jpg)

Doły leżały po obu stronach przypominającego tor wyścigowy cursusu (jest o nim artykuł na NA). Miejsca w których wykopano oba doły nabrały znaczenia, gdy popatrzono na nie z perspektywy głazu Hele. Hele jest potężnym kamieniem, który leży w niewielkiej odległości od Stonehenge i najprawdopodobniej spełniał rolę miejsca obserwacyjnego, z którego dokonywano w starożytności rozmaitych pomiarów astronomicznych. Gdy ze szczytu Hele zanotowano pozycję obu odkrytych dołów, okazało się, że są one położone dokładnie na linii wschodu i zachodu Słońca, w dniu przesilenia letniego, ok 21 czerwca. Tego dnia Słońce wstawało z jednego dołu, by zajść na koniec dnia w drugim.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/11/Stonehenge-i-okolice.jpg)

Nie wiadomo dokładnie jakie to miało znaczenie dla antycznych mieszkańców Albionu. Wiadomo jedynie tyle, że cursus jest znacznie starszy od samego kamiennego kromlecha i z pewnością służył obliczeniom astronomicznym. To właśnie dzięki niemu określono położenie głazów tworzących Stonehenge. Być może było to także miejsce jakiejś bliżej nam dziś nieznanej ceremonii, która zaczynała się w wykopie z którego wschodziło Słońce i sterowana była przez kapłana stojącego na głazie Hele, kończąc się w wykopie gdzie Słońce zachodziło. Dokładnie w połowie drogi pomiędzy dołami znajdował się punkt, kiedy Słońce było w swoim zenicie bezpośrednio nad Stonehenge. Niektórzy znawcy tematu uważają, że w dołach rozpalano wielkie ogniska i uczestnicy procesji mogli obserwować niezwykłe misterium, w którym Słońce rodziło się w płomieniach i na koniec dnia w nich umierało, gdy niknęło w drugim ognisku.

Prace nad stworzeniem dokładnej mapy całego obiektu będą trwały jeszcze dwa lata, ale naukowcy uważają, że nawet wtedy nie będą w stanie rozwikłać tajemnicy kamiennego kręgu i jego magicznego znaczenia…

http://nowaatlantyda.com/2011/11/30/kolejna-tajemnica-stonehenge/



Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Grudzień 03, 2011, 21:27:00
http://www.youtube.com/v/f3POeMZahj4?version=3&amp;hl=pl_PL&amp;rel=0


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 08, 2011, 09:19:10
PHIRIOORI

Wyjaśnij mi proszę jak się ma ten teledyski i piosenka do tematu " Miejsca mocy w Polsce i na świecie " bo kompletnie nie pojmuję.Pytam poważnie.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Cum Grudzień 12, 2011, 21:48:03
To ja w temacie miejsc mocy. Kilka ostatnich lat tułalem sie po Polsce szukając swojego miejsca. Trafiłem teraz do Lublina i odnoszę wrażenie że tu jest moje miejsce. Pomóżcie mi znaleźć miejsa mocy w tym miescie. Może juz ktoś to zrobił. Możę są tu te osławione ley lines.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 12, 2011, 22:01:32
Są, jak w każdym innym miejscu. Może nie są to główne centra energetyczne ale te, o które pytasz znajdziesz wszędzie.
Najlepszym sposobem jest udanie się do pierwszego lepszego kościoła. Zdecydowana większość tych budowli (mowa głównie o starych kościołach, nie tych współcześnie stawianych) stawiana była w miejscach dawnych "pogańskich" miejsc kultu, a te zawsze znajdowały się w "miejscach mocy". ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 13, 2011, 14:18:32
To ja w temacie miejsc mocy. Kilka ostatnich lat tułalem sie po Polsce szukając swojego miejsca. Trafiłem teraz do Lublina i odnoszę wrażenie że tu jest moje miejsce. Pomóżcie mi znaleźć miejsa mocy w tym miescie. Może juz ktoś to zrobił. Możę są tu te osławione ley lines.

Znajomy o tym mieście (Lublinie) napisał wskazując między innymi na takie "miejsce mocy" :
Przepiękne miasto, gdzie zupełnie zaczarowane są miejsca i ludzie... Jest taka magiczna restauracja na Starym  Mieście, gdzie za progiem zostawiasz współczesność i wchodzisz w kamienno-drewniane wnętrze sprzed setek lat. Jesteś już w innym świecie... Tam, pośród dębowych, poczerniałych ław, stołów i zydli - w świetle płonących na ścianach pochodni - przywita Cię ubrana w dawny strój gospodyni. Poprowadzi przez tonącą w półmroku salę i poprosi, byś się rozgościła łaskawie, a ona zadba już o to, by Ci niczego nie brakło.
Ni jadła ni napitku, przedniej jakości tam spożytego nie zapomnisz potem nigdy. Zanim jednak wrócisz do współczesności - w migotliwym świetle stojących tu i ówdzie grubych,  woskowych świec - kielich starego wina zamruga do Ciebie rubinowym błyskiem, porozumiewawczo  ;) I nie będziesz w stanie policzyć, ile razy mrugał, by go znów napełnić

http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,978.msg6341.html#msg6341
Oto i miejsce mocy.
Nie szukałbym dalej  ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Cum Grudzień 13, 2011, 17:06:37
Te miejsca juz zwiedziłem i muszę przyznać że było mocno. Szczególnie na starówce. Tylko jakoś drugiego dnia jednak niemoc mną bezwzględnie zawładnęła i cierpiałem do wieczora, ale nie przestaje w poszukiwaniach i systematycznie szukam MOCY na starówce :D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 15, 2011, 22:41:06
Te miejsca juz zwiedziłem i muszę przyznać że było mocno. Szczególnie na starówce. Tylko jakoś drugiego dnia jednak niemoc mną bezwzględnie zawładnęła i cierpiałem do wieczora, ale nie przestaje w poszukiwaniach i systematycznie szukam MOCY na starówce :D

Coś przez skórę czuję że , w Krakowie nabrałbyś tej mocy-niemocy więcej ,bo tu takich miejsc jest na pęczki .Myślę że w miesiąc nie dał byś rady odwiedzić wszystkich " miejsc mocy " ;D

ps;ale wróćmy do prawidziwego tematu wątku


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Grudzień 16, 2011, 13:06:57
Cytuj
Wyjaśnij mi proszę jak się ma ten teledyski i piosenka do tematu " Miejsca mocy w Polsce i na świecie " bo kompletnie nie pojmuję.Pytam poważnie.

Zapewne lepiej i blizej
jak
rzeźby z kąpieliska na Teartalnej we Wrocławiu do antarktydy i tego co o niej wiemy
;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 16, 2011, 22:20:19
Cytat: Cum
Te miejsca juz zwiedziłem ...

Czy to znaczy, że zwiedziłeś również te, które rzeczywiście emanują tą energią?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Cum Grudzień 17, 2011, 19:23:49
Nie, takich nie znalazlem. są oczywiście legendy o kamieniu czy o jakimś starym kościółku, ale nic spejalnego tam nie było. Co nie znaczy ze dobrze szukalem. knajpy zwiedzam systematycznie ale jak na razie nic, choć nie ustaję w poszukiwaniach w tej materii.

Dla mnie całe to miasto czymś emanuje ale nie wiem czy to jest możliwe i to pewnie tylko moje subiektywne odczucie czyms tam nacechowane.

Co do krakowa, to nie wiem czemu ale bardzo mi to miasto nieodpowiada. jest zbyt nacechowane artyzmem i indywidualnością. wszyscy krakowiacy to indywidualni artyści. Zamiast trzeźwo patrzeć na świat to bujają w obłokach. oczywiście uogólniam i na pewno są wyjątki.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 17, 2011, 19:59:39
Nie, takich nie znalazlem. są oczywiście legendy o kamieniu czy o jakimś starym kościółku, ale nic spejalnego tam nie było. Co nie znaczy ze dobrze szukalem. knajpy zwiedzam systematycznie ale jak na razie nic, choć nie ustaję w poszukiwaniach w tej materii.

Szukaj, bo warto. Jednak w poszukiwaniach zdaj się na intuicję i skup się (bardzo) na odczuciach. One są subtelne i na rauszu ich nie rozpoznasz.;)

Cytuj
Dla mnie całe to miasto czymś emanuje ale nie wiem czy to jest możliwe i to pewnie tylko moje subiektywne odczucie czyms tam nacechowane.

Historią i energią.;D
To samo czuję w Płocku.
Polecam Ci zwiedzić to miast.;D

Cytuj
Co do krakowa, to nie wiem czemu ale bardzo mi to miasto nieodpowiada. jest zbyt nacechowane artyzmem i indywidualnością. wszyscy krakowiacy to indywidualni artyści. Zamiast trzeźwo patrzeć na świat to bujają w obłokach. oczywiście uogólniam i na pewno są wyjątki.

Nie można ujmować temu miastu tylko dlatego, że znaczna grupa mieszczuchów to zamknięte w sobie i z wygórowanym ego, jednostki. Miasto jest fajne, jak dwa powyższe. Do tej grupy zaliczyłbym jeszcze Poznań, Wrocław, Wałbrzych. To miejsc przesiąknięte energią i historią.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 17, 2011, 20:57:03
O tak, zwłaszcza Wrocław i okolice ( 50km). Ślęża jest takim szczególnym miejscem mocy, ale o WrocLove-iu nie będę się rozpisywał , bo tu znacznie lepiej to magicznie czyni Janusz :)
"Piramidalnym" refleksem jeśli chodzi o magiczność miejską w moim mieście wykazał się magistrat zachęcając do odwiedzenia Szczecina tym krótkim filmikiem :
http://www.youtube.com/watch?v=DtsvFT-v4aI

Odwołanie się do Piramid w Gizie, Paryża oraz samej konstelacji Oriona to dopiero magiczny koncept ;) Ale  jakoś da się to powiązać, choćby marketingowo, a to się liczy :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 17, 2011, 21:24:27
 ;D
Tak, >east<.
Przepraszam, że zapomniałem wspomnieć o Szczecinie.
Jest wiele miejsc, które wprost emanują energią, a do tych zalicza się również Szczecin - piszę tylko o polskich miastach.
Można by dużo jeszcze takich miejsc wymieniać. :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 17, 2011, 21:57:27
Cum Wyraźnie nie zalapałeś mojego dowcipu ,ale nic nie szkodzi

Cytuj
Co do krakowa, to nie wiem czemu ale bardzo mi to miasto nieodpowiada. jest zbyt nacechowane artyzmem i indywidualnością. wszyscy krakowiacy to indywidualni artyści. Zamiast trzeźwo patrzeć na świat to bujają w obłokach.

Czyli same pozytywne cechy  ;D Wszak wszyscy jesteśmy indywidualnościami .Ach ! bujać w obłokach ,uwielbiam D Czyli prawdziwa ze mnie krakowianka.

ps;chyba przemawia przez ciebie zazdrość ,że nie możesz bujać w obłokach ,ale rozumiem cię  bo ja też mam uprzedzenie do jednego miasta.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arteq Grudzień 18, 2011, 12:59:31
Mi tak Kraków bardzo odpowiada i dobrze się tu czuję.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 18, 2011, 23:14:46
Mi tak Kraków bardzo odpowiada i dobrze się tu czuję.

Miło mi to czytać Arteq   :*


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: barneyos Grudzień 19, 2011, 11:37:11
A może zafundować sobie własne miejsce mocy ?

Mój profesor od radiestezji opowiadał mi, że kiedyś na zlecenie prywatnej osoby wybudował niewielki kamienny krąg na jej posiadłości. Krąg typu 1 kamień centralny + 8 satelit na okręgu odpowiednio ułożonych. Pomiar energii życiowej wykazał 100 tys. jednostek Bovisa (6500 - wartość dla dorosłego człowieka).

No i mamy skuteczne i trwałe lekarstwo za niewielkie pieniądze.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Cum Grudzień 19, 2011, 21:50:22
Dariusz.
Z tą Historią to ciekawa uwaga i trzyma się kupy. dzięki.

Chanell
Zrozumiałem twój dowcip i był nawet smieszny. Ale chyba nie muszę cię za to gloryfikować. Jesteśmy najwyraźniej z innych światów . Ja też jestem indywidualnością a jakoś nie przepadam za marzycielami. Bardziej wolę realny świat od wymyślonego. No i fakt. Prawdziwa z ciebie krakowianka. W Krakowie wolę zwiedzać jednak mury niż ludzi.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 20, 2011, 00:25:18
Cum
Cytuj
Zrozumiałem twój dowcip i był nawet smieszny.

Dziękuję  :D

Cytuj
Ale chyba nie muszę cię za to gloryfikować.

Ależ ja nie oczekuję gloryfikacji  ;)

Cytuj
Jesteśmy najwyraźniej z innych światów

Zdecydowanie ! Ty jesteś z Marsa ,a ja z Wenus  ;D

Cytuj
jakoś nie przepadam za marzycielami.

Trudno ,muszę się z tym pogodzić.Płakać nie będę  ;D

Cytuj
W Krakowie wolę zwiedzać jednak mury niż ludzi

Toż właśnie proponowałam ci zwiedzanie starych murów ,a nie ludzi  ;D

Muszę chyba zakończyć tę dyskusję ,bo jeszcze mi się oberwie  od Darka ,robimy offtop  ;)







Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Grudzień 24, 2011, 00:59:12
Cytat: East
jaka postać energii - jest fizycznym nośnikiem Świadomości.
Perspektywa dla mnie dziwna dlatego, bo dla mnie oczywistym jest,
iż to raczej Świadomosc jest 'nośnikiem' wszelakiego rodzaju fizycznosci
oraz wszelakich energii.

Cytuj
Chodzi mi tutaj o Świadomość jako rodzaj oscylatora
Oscylatorem bywają raczej jakies funkcje świadomości
lub osrodki bedące z nią w bezpośredniej relacji
np. taki punkt połączenia(jednosci) bardziej juz oscyluje
niż świadomość,  tam gdzie świadomośc wchodzi w syntetyczną interakcję z Polem(bo przeciez przenika je całe nieustannie)
.. tam powstaje oscylacja.
Nie sądze iż by Świadomośc  - jako-taka oscylowała.. Ona jest i ogarnia Wszystkość.
Ale tego śię nie przekłozy na naukowo-techniczne pojęciowniki, bo i po co.. to trochę spłaszczanie świata. 

Cytuj
Nie tyle nawet skumulowanie, ile jej "zogniskowanie". Dlatego, że od urodzenia żyjemy w Polu które dosłownie kipi energią. I ludzie są naturalnie wyposażeni w narzędzia do jej "ogniskowania". Ale ...
..ale (Nawet po tym forum patrząc) sa tak nawykli do okreslonego poziomu jej intensywności,
że kazda nad-nawykową kumulację będą rozpraszać w ten czy inny sposób.

Cytuj
Lekka zmiana zakresu częstotliwości może spowodować nawet natychmiastowe "rozkodowanie" siatki wiązań materii
nie-materii również. (co za tym idzie wszelakich konstruktów dusz)
;)

Cytuj
Idąc dalej -  kiedy na drodze strumienia energii kosmicznej (np neutrino-podobnych) na czakramie, stanie człowiek, to  uderzenie energii oczywiście nic tej osobie fizycznie nie zrobi, ani nikomu i niczemu generalnie, lecz może "sczytać" wzór wibracyjny tego człowieka wbijając go w czakram. Taki wzorzec może nagle zacząć funkcjonować jako wiodąca energia i lepiej, żeby był to pozytywny wzorzec bo w przeciwnym razie wszystko nam się rozlezie Mrugnięcie

Nieno - tak to NIEdziała !   ;D
Choć wielu żyje w iluzji , że tak to funkcjonuje
i usilują manipulować czakramem
W istocie manipulują.. swoją iluzją.
Budując sobie bezwiednie labirynt złudzeń.
O tyle trudniejszych do przejrzenia - że wzmacnianych u tych konkretnych jednostek.
Pewnie po to byśmy to mogli lepiej widzieć z dystansu.

W listopadzie mialem kilka potwierdzeń jak to faktycznie funkcjonuje.
Gdzies tu na forum już dalem zajawke na ten temat. A Będzie na blogu.Kiedyś.

Ale mozesz być spokojny.
Czakram nie "zczyta" przypadkowej informacji/osoby.
Ani takiej, która bardzo chce być "zczytana". Znam takich trochę. Zabawni są.

Tu funkcjonuje bardzo precyzyjna 'mechanika'.
Oparta na jakościowych kwantowych wymianach.

Przypuszczam, że wiem o czym myślisz... z tym zczytywaniem.
;)
..czasem 'zczyta' mimochodem spontanicznie zupełnie niespodziewających się tego kurierów czy kurierkę ;)
o ile niesie w sobie harmoniczną z procesem informację.

To doskonale omija wszelakie projekcje oraz 'wartości dodane' i zaplątane.  ;)












Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 24, 2011, 02:07:52
Ba..... tylko że czakramy nikogo i niczego nie zczytują , nie taka jest ich funkcja.

Czakramu nie może rozkodować ni przekodować żaden człowiek. Jednak zrozumieć  ich  funkcje na ziemi można nieco łatwiej porównując ich pracę do pracy czakramów w organizmie ludzkim. To tylko fraktalne powiększenie zasięgu pracy czakramów , szczerze mówiąc wszystkie energetyczne działania można odnaleźć w organizmie Człowieka.
Wystarczy myśleć analizować i wyciągać wnioski bez żadnych fantazji myślowych , to wszystko ma logiczne wytłumaczenie.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Grudzień 27, 2011, 00:29:48
Cytuj
zrozumieć  ich  funkcje na ziemi można nieco łatwiej porównując ich pracę do pracy czakramów w organizmie ludzkim. To tylko fraktalne powiększenie zasięgu pracy czakramów , szczerze mówiąc wszystkie energetyczne działania można odnaleźć w organizmie Człowieka.

Dokładnie.

Z tym ze moim zdaniem to nie neguje tego, co poruszył east.

Po pierwsze nie w kazdym czlowieku pracują czakramy identycznie.
Co do generalnej(systemowej) zasady mozna przyjąć ze tak
..choć i to nie zawsze.
A ziemia ma jeden okreslony kompletny zestaw swoich.

Szczegółowe zjawiska są już całkem rózne.

Po drugie:
Czakram ma między innymi funkcje drgania (częstotliwość)
Rezonans czestotliwościowy stanowi o formie komunikacji.
Juz sam ten fakt wskazuje na procesy wymiany,
a co za tym idzie odczytu/absorbcji i artykulacji/emisji okreslonych drgań czy subDrgan.

..a więc moim zdaniem czaramy, poza innymi funkcjami, które pełnią,
zczytują nieustannie 24/h .. zczytują wszystko i wszystkich.

Z tym ze jak dobrze zrozumialem easta - miał na myśli
bardzo okreslony proces dziejący się wewnątrz czakramu, w kontekscie tej jego wymiany energii z otoczeniem (do tego się odnosiłem).

Owszem, dla statystycznych "energii" (zwłaszcza martwych) takiej wymiany nie będzie - bo nie ma sie czym wymieniać.  Z perspektywy tych energii czakram jest czymś stałym
i jakby niezmiennym - jednak tam jest życie.








Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 07, 2012, 20:25:51
Uprzejmie przepraszam że tak późno, ale czynię zadość i przenosze na prośbę tutaj .

"Promień śmierci" to  pewna częstotliwość, która rezonuje z jakimś elementem naszego świata dostarczając mu energii aż do jego widowiskowej, nagłej przemiany.
Idąc dalej -  kiedy na drodze strumienia energii kosmicznej (np neutrino-podobnych) na czakramie, stanie człowiek, to  uderzenie energii oczywiście nic tej osobie fizycznie nie zrobi, ani nikomu i niczemu generalnie, lecz może "sczytać" wzór wibracyjny tego człowieka wbijając go w czakram. Taki wzorzec może nagle zacząć funkcjonować jako wiodąca energia i lepiej, żeby był to pozytywny wzorzec bo w przeciwnym razie wszystko nam się rozlezie.

--------------------------------------------------------------------------------------------

A może zafundować sobie własne miejsce mocy ?
W filmie pt "kwantowa komunikacja " (od 20:21 min ) dr. William A.Tiller mówi, że około 50mV do 100 mV (mili woltów) to nasze naturalne napięcie ciała (komórkowe), ale zbadał on doświadczalnie, że niektórzy mistrzowie Quigong potrafią wykrzesać z siebie do 250V (woltów) !!
No to już całkiem niezłe "miejsce mocy" w ludzkim ciele :)

Ponoć każdy człowiek ma naturalną zdolność do zwiększania napięcia. Robimy to na przykład przy okazji gojenia się ran. Organizm zwiększa napięcie w uszkodzonym miejscu by rozpocząć proces odbudowy komórek dlatego fizycznie czujemy w zranionym miejscu gorąco ( oraz ból, który też jest efektem przewodnictwa elektrycznego, czyli przesyłaniem określonych sygnałów, informacji do mózgu gdzie zostaje ona rozpoznana).
Mistrzowie uzdrowiciele są po prostu bardziej efektywni w przewodnictwie niż Ci, którzy nie ćwiczyli tego u siebie. Na przykład już sportowcy olimpijscy są zdolni wytworzyć do 2 Voltów napięcia na skórze co świadczy o podwyższonej gotowości do wysiłku i koniecznej potem regeneracji komórek. To można normalnie zmierzyć woltomierzem.
Inny sposób pomiaru to zbliżenie ręki do anteny źle dostrojonego radia. Od razu sygnał się poprawia, ponieważ nasze ciało jest jak antena, odbiornik. Jest też nadajnikiem, ale tu już przepływ informacji zależy
od mocy, którą normalnie można zwiększyć na przykład zdrowym odżywianiem, higieną życia.

Właśnie zwiększone napięcie wskazuje, że proces regeneracji , czyli uzdrawiania, się rozpoczął.

Jeśli teraz weźmiemy pod uwagę otaczające nas pola elektromagnetyczne w których przepływa prąd ( przepływa w polu, a nie dosłownie w kablu) to jesteśmy dosłownie zanurzeni w elektrycznym wszechświecie. Zwiększenie napięcia na zewnątrz to jednocześnie dostarczenie naszym ciałom fizycznie energii elektrycznej, co może prowadzić wprost do zmian elektromagnetycznych w organizmach, do mutacji komórek.

 Bo tak na prawdę życie komórki wcale nie zależy od DNA, tylko od możliwości komunikacji z otoczeniem (istnieją jednokomórkowce bez DNA ,które szukają pożywienia, rozmnażają się, potrafią unikać zagrożeń i walczą , ale mają flagelle dzięki którym komunikują się z otoczeniem )

Można usunąć DNA z komórek i one będą normalnie żyły. Będą, ponieważ używają mikrotubul do komunikowania się z otoczeniem. Czynią to na kilka sposobów. Elektrochemiczny sposób już poznaliśmy, a kwantowy dopiero poznajemy.

Być może "dołożenie" woltów jest jednym z warunków do przeskoku w inny "wymiar" funkcjonowania w materii.

Scaliłem posty. Janusz


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 07, 2012, 21:25:14
Może nieco przewrotnie - potrafię (jak i wiele innych osób) wykrzesać z siebie ponad 1000V - bo takiego rzędu są napięcia gdy przeskakuje z nas iskra - czego praktycznie każdy doświadczył   ;]


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 07, 2012, 22:13:05
Owszem arteq, ludzki organizm może się powierzchniowo naładować od ściągnięcia swetra. A nawet wytrzymujemy wiele tysięcy wolt ,gdy w człowieka uderza piorun ( tylko gdy prąd nie popłynie przez mózg ani serce ), na co są udokumentowane przypadki. Lecz to właśnie subtelne prądy o niskich napięciach "zarządzają" organizmem.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 08, 2012, 01:48:00
Nie twierdzę, że takowych nie ma, wręcz przeciwnie - np. poczciwe EKG...
Zauważyłem jedynie, że wytworzenie różnicy potencjałów 250V i więcej, to nic nadzwyczajnego.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: barneyos Styczeń 09, 2012, 10:22:10
Małe wyjaśnienie - napięcie prądu nie zabija, parametrem "zabójczym" jest natężenie prądu (mierzone w Amperach). Przez nasze ciało możemy przepuścić tysiące woltów bez szkody dla nas, jeśli wartość natężenia będzie niska. Na tej zasadzie m.in.działają wynalazki Tesli - operują bardzo wysokim napięciem.

A napięcie to różnica potencjałów między dwoma punktami. I tak np. miedzy lewą i prawą ręką może występować taka różnica.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 09, 2012, 14:57:32
Małe wyjaśnienie - napięcie prądu nie zabija, parametrem "zabójczym" jest natężenie prądu
Nie wiem do czego te "wyjaśnienia"? Poza tym to oczywiste - gdzie ktoś twierdził inaczej?

A napięcie to różnica potencjałów między dwoma punktami.
To także truizm.

I tak np. miedzy lewą i prawą ręką może występować taka różnica.
Nieprawda. Ręce są połączone ze sobą, więc po prostu wzajemnie "uziemione" (np. poprzez wodę, krew i krążące w niej elektrolity).
No chyba, że chodzi o prawą rękę jednej i lewą drugiej osoby  :]


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: barneyos Styczeń 09, 2012, 17:39:29
 
....
[/quote]
...
Nieprawda. Ręce są połączone ze sobą, więc po prostu wzajemnie "uziemione" (np. poprzez wodę, krew i krążące w niej elektrolity).
No chyba, że chodzi o prawą rękę jednej i lewą drugiej osoby  :]
[/quote]

Wytłumaczę inaczej co miałem na myśli. Radiestezyjnie można zbadać polaryzację każdego człowieka. Składa się z czterech ćwiartek (oś pionowa w linii kręgosłupa i pozioma na wysokości pępka). I tak np. mężczyzna ma prawej ręce "+" a na lewej "-" i odwrotnie na nogach. U kobiety jest odwrotna, na prawej ręce "-". wyznacza się w prosty sposób wahadłem i nie potrzeba do tego specjalnych umiejętności.

Stąd można mówić o "+" i "-". Natomiast należy wziąć pod uwagę również to, że woda jest dipolem, czyli po dwóch różnych stronach są + i -.




Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 09, 2012, 20:25:05
ot subtelna różnica pomiędzy różnymi potencjałami, a różnicą potencjałów :]


Tytuł: Odp: Sekrety Palacu Kultury.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 14, 2012, 18:56:29
Przyszedł czas na odkrycie prawdy o roli czakramów ziemi o ich energetycznym zestrojeniu ze sobą.

Jeszcze tylko nie powiedziano gdzie są aktualnie najważniejsze dla obecnego czasu i jak inne dostrajają się do ich pracy by ziemia była wibracyjnie gotowa do przekroczenia wymiarów.

Myślę, iż i ta informacja prawdziwa ujrzy światło dzienne , na nią też nadejdzie czas.
Bez dostrojenia wszystkich czakramów akt naszej ewolucji nie był by możliwy.

Kiara :) :)





14.01.2012 Promień Światła z wnętrza Ziemi. RADA 12

Rada 12





Ukochani Ludzie,
Dzieci Jednego Stwórcy w Wieczności.


Wieczny Płomień rozpalony został na Ziemi.
Z wnętrza Ziemi wychodzi Ognisty Promień i zaczyna zmieniać
powierzchnię Ziemi.
Rodzeństwo z wnętrza Ziemi przychodzą Wam teraz na pomoc
i poprzez to wspomagają procesy Transformacji które mają
jeszcze nadejść.


I to nie jest tylko Promień który z wnętrza Ziemi dociera
przenikliwie na powierzchnię Ziemi, to wydarzenie ma miejsce
we wszystkich punktach na Ziemi na których znajdują się
Czakramy Ziemskie.


Wszystkie Czakry (Czakramy) są w międzyczasie juz otwarte
na 100% i to Światło wzmacnia to wielokrotnie i przynosi
jeszcze więcej Energii do Ludzi.


Jak to działa?


Te Światła są niczym Latarnie i ich Światło świeci ku
całemu Wszechświatowi. Dzięki temu Planeta sygnalizuje
że wybrała Podniesienie i że jest już całkowicie w Procesie
Podniesienia i to oznacza iż rozkoszuje się całą uwagą
ze strony Boskiego Rodzeństwa Światła ze Źródła Bytów.


Poprzez to jesteście WYJĘCI z każdej próby odwiedzenia Was
przez obcy gatunek, albowiem ten Sygnał jest jednoznaczny
dla WSZYSTKICH KULTUR W TWORZENIU. Teraz to wchodzi w życie
(*teraz to obowiązuje) i jest dany kolejny Kamień Budulcowy
dla tej Przemiany.


To jest część kompleksowego Procesu podczas którego cały
czas jest „dawane” i cały czas rozwija się zdolność
budzącej kultury, aż stanie się ona całkowicie Przebudzona.


Z tym pierwszym wrażeniem pozostawiamy Wam pewność
że Wasz Byt się wypełni (*spełni) i że wielu Ludzi
po raz ostatni podróżuje w „butach” Człowieka.


- Wy wchodzicie w Światło, tak właśnie jest.


Stwórca jest wielki i w Jego Miłości jest wszystko możliwe.




RADA 12


http://wolnaplaneta.pl/terra/2012/01/14/14-01-2012-promien-swiatla-z-wnetrza-ziemi-rada-12/


Tytuł: Odp: Sekrety Palacu Kultury.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 14, 2012, 19:23:07
>Kiaro<, uważam, że Twój ostatni post bardziej pasuje do tego wątku >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=202.0). Zamieszczając go tu dublujesz tematy, a ta informacja nie ma nic wspólnego z "czakramem warszawskim".


Tytuł: Odp: Sekrety Palacu Kultury.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 14, 2012, 20:16:42
Wiesz , że naprawdę nie wiedziałam gdzie go wstawić  , bo są trzy miejsca na ziemi przez które idą takie strumienie energetyczne regulujące wszystkie czakramy.

1. Warszawa - Pałac Kultury -8 czakra

2. Cergy ( Francja) -3 czakra

3. Kraków - Wawel - 1 czakra

Właściwie to nie wiem który czakram mają ci od przekazu na myśli?

Ale czakram mocy to Cergy  - Francja  właściwie to on jest najbardziej aktywny i decydujący o energetycznej mocy pozostałych.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 16, 2012, 15:23:22
http://www.youtube.com/v/ocUvI1anbAE?version=3&amp;hl=pl_PL


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: barneyos Styczeń 16, 2012, 17:46:56
Elo !!

Bardzo ciekawe wiadomości można tu przeczytać !

Jakiś czas temu rozmawiałem z pewnym Rosjaninem "z branży" na temat Placu Czerwonego w Moskwie. Mój rozmówca twierdził, że jest tam czakram, i że nie chodzi wcale o Lenina, który jest tam tylko "maskotką", ale chodzi o te tłumy co mają mauzoleum odwiedzać i ja zasilać. Dodatkowo mauzoleum ma powiązanie z "siostrzanymi" obiektami w innych krajach, które były budowane przez te same ręce. Aha - oczywiście cała korzyść z zasilania płynie tylko w jednym kierunku (zgadnijcie w którym ?)

No to jak myślicie - czy nasz piękny warszawski bratni prezent jest połączony ?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 16, 2012, 18:17:02
Tak to jest bardzo ciekawe zagadnienie i ma w 100% podłoże energetyczne , Rosjanie dawniej i teraz również posiadają przeogromną wiedzę na temat tworzenia za pomocą energii.
Nie należy ich traktować z lekceważeniem , wiedza w tym temacie jest ukrywana przed masami , znają ją jednak "wybrańcy " i korzystali z niej oraz korzystają nadal.

Ale z energii naszego Pałacu Kultury już od dawna nie mogą korzystać , no cóż wszędzie zachodzą zmiany , egregory muszą być stale zasilane niesamowitą ilością energii żeby  mogły stymulować istnienie swoich materialnych  kreacji.
Jak tego nie ma rozpadają się systemy bo nie ma łącznika sklejającego je. Ważne jest też położenie ziemi w stosunku do układów gwiezdnych , ono tez ma decydujący głos w istnieniu lub nie istnieniu czegoś.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Luty 15, 2012, 17:40:00
BRAMA DO GWIAZD
 
Hayu Marca oddalone jest o 35 kilometrów od miasta Puno, leżącego nad jeziorem Titicaca. Hayu Marca od dawna czczone było przez Indian jako Miasto Bogów. Co prawda nigdy nie odnaleziono tu żadnych ruin, ale wiele skał przypomina kształtem budynki i sztuczne formacje.

Brama ze snu

(http://3.bp.blogspot.com/-BN2b9Rn9Uo0/TgeV7pehUYI/AAAAAAAAAi0/a0dMN0sj7mg/s1600/dbtz83.jpg)

Puerta de Hayu Marca (czyli wrota bogów/duchów) to ogromna brama, wycięta dawno temu w naturalnej, siedmiometrowej skale. Brama ma 7 metrów wysokości i tyleż szerokości. Pośrodku mieści się mniejsza alkowa", o wysokości prawie dwóch metrów, około pół metra głębokości i 1 metra szerokości. Po raz pierwszy opisał gwiezdne wrota dziennikarz Paul Damon w raporcie dla angielskiego pisma "Truth Seekers International Review" (Międzynarodowy Przegląd Poszukiwaczy Prawdy, 1996). Dziwną bramę odkrył przewodnik Jose Luis, Delgado Mamani, poszukujący ciekawych terenów wspinaczkowych dla turystów. Omal nie zemdlał z wrażenia. Od lat bowiem śnił o odkryciu podobnych wrót.

Jednak w jego snach droga do nich wyłożona była różowym marmurem, a po obu stronach drogi stały marmurowe posągi. W śnie widział też, że mniejsze drzwi są otwarte i z migotliwego tunelu bije jaskrawoniebieskie światło. Wielokrotnie opisywał ten sen swej rodzinie. Wejście do cudownego życia Mamani powiadomił o odkryciu archeologów z Puno, La Paz i Limy. Wkrótce w okolicach Puerto de Hayu Marca zaroiło się od archeologów i specjalistów od historii Inków.

Legendy sprzed wieków



Tu trzeba umieścić złoty dysk Miejscowi Indianie przechowali opowieści o "drodze do kraju bogów". Dawno, dawno temu, wielcy bohaterowie postanowili dołączyć do swych bóstw i przeszli przez bramę, by rozpocząć wspaniałe, nowe życie jako nieśmiertelni. Od czasu do czasu ludzie ci powracali na krótko przez wrota, wraz z bogami, aby skontrolować wszystkie ziemie królestwa... Inna legenda opowiada o czasach, gdy Peru najechali Hiszpanie, rabujący złoto i drogie kamienie, należące do plemion inkaskich. Wtedy to kapłan Aramu Mam ze świątyni "siedmiu promieni" opuścił ją, zabierając złoty dysk, zwany kluczem bogów siedmiu promieni. Jakiś czas ukrywał się w górach Hayu Marca, w końcu dotarł do skalnej bramy, której pilnowali szamani. Pokazał im klucz bogów, razem odprawili tajemne ceremonie, na zakończenie których wrota otworzyły się. Z błękitnego tunelu buchnęło światło... Aramu Mam wręczył wtedy dysk szamanom i wszedł do środka. Nigdy go więcej nie widziano!

Tajemnicze właściwości



Bajka? Archeolodzy odkryli niewielkie kuliste wgłębienie (mniej więcej wielkości dłoni), po prawej stronie mniejszych wrót. Być może tutaj należało umieścić złoty dysk... Wrota otworzą się i bogowie powrócą... Niektóre osoby, dotykające dłońmi mniejszych "drzwi" czuły wyraźny dopływ energii, miały wizje gwiazd, słupów ognia i słyszały niezwykłą, rytmiczną muzykę. Inne "widziały" tunel w skale, choć do tej pory nie odkryto w skale najmniejszej szczeliny, sugerującej istnienie wejścia. Przeciwnie, badacze ustalili, że duża brama i "alkowa" wykute zostały z tego samego bloku. Ciekawe, że Puerta de Hayu Marca połączone jest tzw. ley lines (liniami energii ziemskiej) ze starożytnym miastem Tiwanaku oraz pięcioma innymi miejscami wykopalisk. Przecinają się one w okolicach jeziora Titicaca. I właśnie w tych obszarach przez ostatnie dwadzieścia lat często obserwowano pojawianie się... UFO! Zwykle były to jaśniejące błękitne kule i białe "spodki". Indiańskie legendy zawierają przepowiednie, że pewnego dnia otworzą się wrota bogów ("o wiele większe niż dzisiaj") i bogowie powrócą w swych słonecznych statkach.
(http://www.vismaya-maitreya.pl/d5a457f93667a787.jpg)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 16, 2012, 11:34:39
Bardzo interesujacy watek! Obszerny, wiec na zapoznanie sie potrzeba wiele czasu, znajde!:) Na stronie bodajze 2 na poczatku dyskusji Robson opisal niezwykle szczegolowo wyprawe w miejsca mocy.
Uzyl terminu "w skali Bovisa", a to ciekawe, bo ja znam jednostki energetyczne mierzone w Biovisach, czy to jest jedno i to samo?

Mysle, ze istotne jest zwrocenie uwagi nie tylko na polozenie geograficzne tych miejsc, lecz na ich strukture wewnetrzna. tzn. dobry architekt wytworzy "miejsce mocy" tam gdzie uzna za sluszne, czyz nie tak?

A co do Krakowa, to hmmm i ja nie czuje sie tam dobrze. To moje wewnetrzne odczucie. Urodzilam sie nad morzem, moze to juz wklikane we mnie, przeznaczenie.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 16, 2012, 11:44:03
W Gdańsku jest bardzo ciekawe miejsce energetyczne dotyczy Gwiazdy Północnej , warto je odnaleźć i stanąć w nim w określonym układzie planetarnym.

Pomyślności w poszukiwaniu nie jest trudne , chociaż trochę zaskakująca lokalizacja.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 16, 2012, 12:35:18
Przeczytalam! Ciekawe.
Duzo miejsc mocy, ale malo kto zwrocil uwage na polozenie geograficzne. Chodzi o RZEKI! Prad plynie dzieki rzekom!!! Wisla zasila caly kraj, az do Gdanska, gdzie rozdziela sie na delte(!).
Dla mnie miejsce "mocy" to zlota plaza blizej Sopotu. To perla, zwlaszcza jak sie widzialo juz troche swiata.
Tak, Gdansk jest polaczony z Piramida.

Takie miejsca "mocy" ukryte pod ambonami, w kryptach, czy starych kaplicach, czyli w zbutwialym drewnie, kurzu, brudzie i cierpieniu, to miejsca przeklete.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 16, 2012, 13:01:42
Sopot też ma swoja tajemnicę ale to nie tam jest punkt padania światła z Gwiazdy Północnej , konkretnie Gdańsk  miasto.
Rzeki też ale rzeki o odwróconym nurcie płynąc północy na południe , są takie w Polsce trzy rzeki taki był również Jordan. Nie każda rzeka ma identyczną moc energetyczną i identyczne właściwości.

Czakramy w ziemi są bardzo ważne aktywizują swoja moc zależnie od układu określonych planet na daną epokę, mogą ją tracić lub zwiększać. 

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 16, 2012, 13:45:44
Rzeki nie plyna ot tak w powietrzu, lecz po terenie. Z gory na dol, wg grawitacji. Miejsce (punkt geomantyczny), w ktorym nurt rozdziela sie na polnocne i poludniowe ujscie nazywa sie "pochwa Ziemi".
Punjab jest jednym z ciekawszych miejsc pod tym wzgledem, MOCY!
Mysle, Kiaro, ze ten punkt oddzalywania Alfa Ursae Minoris jest uzalezniony rowniez od obserwtora, a wiec ruchomy obiekt.
To tak, jakby "kamera" (ukryta) obserwowala zaprogramowana czesc pewnego terytorium. I w momencie pojawienia sie w danym "kwadracie" zaczela przekazywac obraz do zrodla.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 16, 2012, 15:43:56
Istnieją wyjątki i rzeki płyną wbrew logice w odwróconym kierunku mają zmienione częściowo kierunki nurtów i te miejsca są bardzo energetyczne.
Tak masz rację woda w tych miejscach ma rolę i energetykę podobną do wód płodowych kobiety. Zanurzenie w tej wodzie ( w katolickim wydaniu chrzest ale nie polanie wodą po głowie , bo to nic nie znaczy), a zanurzenie się w tej wodzie oczyszcza energetycznie stare wzorce o niższych wibracjach energetycznych od niej.A ona ma pierwotny wzorzec i pierwotną moc energetyczną ziemi. To tak jak nowe narodziny z zachowaniem wszystkiego co pozytywne a oczyszczeniem z negatywnego.
Takie oczyszczenie oczywiście ma swoją najlepszą datę , kiedy na ziemie spływa najwięcej energii kosmicznej , światła miłości. Jakom? to już chyba wszyscy wiedzą , czerwiec przesilenie letnie.
Ta prastara symbolika  jest wykorzystana przez kk ale użyta tak by nie miała pierwotnego znaczenia.

Tak są takie miejsca na ziemi i są takie miejsca w Polsce. Nasza lokalizacja na ziemi w stosunku do układu planet i gwiazd w kosmosie daje nam układ o największej koncentracji przepływu energii z nich ( ustawienie z ziemią pod kątem prostym) a co za tym idzie aktywizacje przepływu dla całej ziemi. Informacja ta jest niezmiernie skrzętnie ukrywana , ale nie aż tak żeby jej nie poznać.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 16, 2012, 21:18:17
Teoria kata prostego zostala zdeprogramowana. Projekt Gamma nie wyrobil!
Wezly zostana powoli rozluzniane, i nastapia Nowe Czasy!

Dzieki Pitagoras! Bez CIEBIE bylabym "Nobody". Do zobaczenia! Przyjacielu!


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 16, 2012, 23:04:48
Gdyby ziemia pozostała w ustawieniu opcji "męskiej" czyli nie przesunięta oś ziemi , zupełnie inne miejsca energetyczne , czakramy odgrywały by główną rolę. Ponieważ ustawienie osi ziemi powróciło do stanu pierwotnego z momentu stworzenia  opcja "żeńska " zmieniła się aktywności  głównych  węzłów  energetycznych ziemi.

Już nie gra głównej roli Ameryka przejęła ją ponownie  Europa , główną rolę w tym ustawieniu energetycznym gra Polska , ale nikt o tym nie pisze  ( bynajmniej ja nie widzę tego) zmieniło się bardzo dużo.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 17, 2012, 10:25:46
Kto wie ten wie. Sama nazwa Pol-ska chyba wyjasnia o co chodzi, to Pol, a pol to przejscie wymiarowe (nie koniecznie biegun). Ta fizyka kwantowa wcale nie jest taka skomplikowana.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 17, 2012, 11:57:55
Biegun to tylko wyznacznik do przestawienia , przestawienie to otworzenie możliwości do przejścia czyli jak piszesz Pol...No i wspólnie odkrywamy coraz więcej kart w tej grze. ;D

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 17, 2012, 21:27:22
POL - Maciej Pol, sztukmistrz z województwa łódzkiego
POL-on - pierwiastek odkryty prze M. Curie-Skłodowską

Można by tak jeszcze, czyż nie?

Nic się nie zmieniło w czakramach/worteksach po zmianie osi Ziemi, >Kiaro<. ;D
Te same czakramy główne są nimi i dziś.
Polskie czakramy są istotne, jak i cała siatka energetyczna naszej staruszki, Ziemi ale nic ponad to.
Mam wrażenie, że wszelkimi siłami ktoś próbuje nam wmówić, że zajęliśmy (zostaliśmy "namaszczeni") miejsce Żydów >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=971.0) i tereny naszego kraju również awansowały.
Zajdźmy an Ziemię. ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 17, 2012, 21:57:17
Spytaj Matylde:) :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 17, 2012, 22:05:30
Mam nieodparte wrażenie, że z kimś mnie mylisz.
Nie znam żadnej "Matyldy".


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 17, 2012, 23:58:08
Czakramy się nie zmieniły są na swoim miejscu to normalne. Zmienia się tylko aktywność dominujących w danym czasie, mogą być po jednej lub drugiej stronie półkuli bardziej aktywne.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 18, 2012, 09:17:20
Mathilda jest tworczynia projektu Terra. Napisales zejdz na Ziemie, wiec podchwycilam i rzucilam ad hoc, bo mi przyszla na mysl ta "pani" z Sevilli.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 03, 2012, 14:47:13
Relacja z miejsca Mocy

http://www.youtube.com/v/6-lgf2UkTQQ?version=3&amp;hl=pl_PL

(http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/540427_397600140278917_181538814_n.jpg) Kościół św. Marcina

Większość ezoteryków uważa, że czakram znajduje się tu i dlatego grupy medytujących siadają pod ścianą tego kościoła - jednego z najstarszych w mieście, będącego kiedyś częścią piastowskiego zamku.

(http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/600114_397515080287423_43620972_n.jpg) Oaza spokoju i wyciszenia

(http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/522332_397595576946040_710542110_n.jpg) Medytacyjna ławeczka ;)

(http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/389628_397613013610963_1103914182_n.jpg) Opiekun czakramu ;)

(http://sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/522210_397624333609831_631417972_n.jpg) Miejsce mocy

(http://sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/485628_397641910274740_382472381_n.jpg) Tutaj był Edi Pyrek

(http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/165471_397539250285006_2018352076_n.jpg) Przystanek miłości

(http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/550580_397542366951361_193906278_n.jpg) O! szczęśliwa młodości ..... :)

Edit. Przywrócono zdjęcia.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 03, 2012, 17:51:40
A po latach przyjdzie w nocy Krzysztof z piłką do metalu ciąć eeech, życie ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 03, 2012, 20:36:02
Mówi się, że ''Stara miłość nie rdzewieje'' i jest możliwe iż Krzysiowi ciężko będzie usunąć dowód pierwszego oszołomienia  ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 03, 2012, 20:54:16
Milosci nie trzeba zakuwac w kajdany.
Stad te wulkany i trzesienia ziemi;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 03, 2012, 21:21:56
Może jest i w tym jakaś prawda. Emocjonalnie działamy na czakramy, no i mamy co mamy. ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Czerwiec 04, 2012, 22:23:16
Dziwię się że ten most jeszcze stoi ,tyle ton żelastwa na barierkach ! Widocznie wielka jest siła miłości i stąd ta wytrzymałość ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 05, 2012, 15:04:58
Dlatego mimo wszystko, żeby zagwarantować sobie wierność w związku, najlepiej wybrać się do Wrocławia.
I koniecznie zabrać ze sobą... kłódkę. ;D(http://wroclaw.i-gps.pl/images/most%20zakochanych%20klodki.JPG)(http://th.interia.pl/11,gb88719823901290/i1168544.jpg)

(http://img.interia.pl/turystyka/nimg/o/7/Wroclaw_stanie_sie_wloska_3448671.jpg) ....partnera można oczywiście też ;)
Wrocławski most Tumski stał się ulubionym miejscem zakochanych. Na barierkach mostu zaczepiają kłódkę z wypisanymi na niej swymi imionami. Klucz wrzucają później do Odry. W efekcie ich uczucie ma być już nierozerwalne. Jest to stosunkowo młoda tradycja, ale kłódek po obu stronach mostu już jest bardzo dużo.
 W Europie istnieje już kilka tzw. mostów miłości. Są m.in. w Rzymie, Kijowie, Paryżu, Wilnie i Rydze. Jest też w Bydgoszczy.
Most Tumski znany jest ze swoich magicznych właściwości już od setek lat. Dawniej na moście zaczepiano jemiołę, pod którą zakochani mogli się całować. Tutaj też przychodzili wrocławianie, którzy nie mogli znaleźć swojej drugiej połowy. Szukający miłości musieli jednak najpierw pogłaskać posąg lwa, stojący przed wrotami katedry. Potem odmówić kilka szczerych modlitw, bądź też porozmawiać z posągiem. Następnie jak najszybciej musieli udać się na most Tumski. Te wszystkie zabiegi miały sprawić, że pierwsza napotkana na moście osoba zakochiwała się bez pamięci.

(http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/185067_397518943620370_1937590874_n.jpg) Most Młyński.

W tym miejscu, w 4 kwietnia 1503 roku (obecne, pochodzące z końca XIX wieku, mosty Młyńskie wyglądają inaczej niż w tamtych czasach) odbyła się na polecenie Świętej Inkwizycji „próba wody”. Oskarżoną o czarnoksięstwo kobietę związano i zgodnie ze zwyczajem, zawiniętą w obszerny, czerwony płaszcz wrzucono do wody. Wierzono wówczas, że jeśli oskarżenie jest niesłuszne, Bóg uratuje niewinną. I jak się okazało, uniesiona z prądem na mieliznę kobieta, przeżyła! Wydarzenie to przyczyniło się do upadku inkwizycji we Wrocławiu.  ::)

Edit Przywrócono zdjęcie.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 05, 2012, 15:17:36
Janusz pokaz swoja klodke, wisi jeszcze?
:)
Ciekawy zwyczaj, slyszalam o magii kluczy, ale o klodkach jeszcze nie.
Wierze w takie obrzedy, ta sila zamknieta i jeszcze kluczyk wyrzucony, to wiecej niz sakramentalne "tak".
Ciekawi mnie, czy mozna miec wiecej klodek, czy czar dziala tylko raz...


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 05, 2012, 17:27:04
O lwie przy wejściu do Katedry wrocławskiej

(http://wikitravel.org/upload/shared//thumb/0/01/OstrowMapaHistoryczna.jpg/471px-OstrowMapaHistoryczna.jpg) Orzeł i lew - zwierzęta mocy na historycznej mapie Wrocławia, kiedy Ostrów był jeszcze wyspą.

Po bokach wejścia do Wrocławskiej katedry znajdują się dwie wytarte kamiennie rzeźby — trudno się tego domyśleć, ale jedna przedstawia lwa, druga zaś orła. Legenda głosi, że jeśli samotna kobieta chce poznać swojego przyszłego ukochanego, powinna dotknąć lwa, samotny mężczyzna zaś na odwrót.

(http://mezatkahmm.blox.pl/resource/wroc11.jpg)(http://pu.i.wp.pl/k,NTkwNjA5MzIsNTA1MTQwODI=,f,434911_lew_medium.jpg) Lew

Ja dotknąłem orła, a on ukradł moją kłódkę i odleciał (http://img.webme.com/pic/r/roberttosik/orzel-bielik_seeadler-flug.jpg)  ;)

http://panoramy.zbooy.pl/360/show.html?max=1&p=wroclaw-katedra-portal-wieczor-hdr&lang=p  Tutaj można zobaczyć orła i lwa.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 05, 2012, 20:08:59
Ten ORZEL to bielik! east! z wyspy Wolin, nasz narodowy symbol.
A ja myslalam, ze te stare baby wrzucano do wody, aby wam kluczyki wylowily... hmmm...
;)
A tu nagle SFINKS!

Uroczyscie oglaszam, ze moje klucze sa WOLNE!  ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arteq Czerwiec 06, 2012, 08:13:49
Ciekawi mnie, czy mozna miec wiecej klodek, czy czar dziala tylko raz...
tak, dla każdej dziewczyny inną...


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 06, 2012, 10:07:16
Chciałam jedynie zauważyć, że każdy posiada swoje miejsce mocy. Serce.
Tak więc, Ziemia ma ponad siedem miliardów ruchomych miejsc mocy.

A kłódki do lamusa. Dziś w modzie karty dostępu.  ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Czerwiec 06, 2012, 10:13:18
te kłódki to taki rytuał magiczny, wzamcnia coś co już zaistniało, lub ma to wzmocnić,-
to tak jak coś pomyśleć, ale wypowiedzieć ma większą moc, i tak nie/świadomie "pogańskie" rytuały mają się dobrze nawet w XXI w. ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 06, 2012, 10:16:42
ptaku, czy te karty dostepu to nie czasem "dowod milosci", o ktorym sama wspominalas na innym watku:)
arteq - zrozumialam, te klodki to taka nowoczesna wersja pasow cnoty, kiedys tez pan i wladca zamykal kluczykiem i wyjezdzal na wyprawe krzyzowa, oj to byla milosc!


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 06, 2012, 10:43:09
Cytat: Fair Lady
ptaku, czy te karty dostepu to nie czasem "dowod milosci", o ktorym sama wspominalas na innym watku:)

…raczej czytniki wibracji.  ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 06, 2012, 10:59:19
Klipper jest dla mnie miejscem mocy, pisalam juz o tym na innym watku, moze dlatego, ze siedzac na tarasie, bezposrednio na plazy mozna ogladac klientele w pelnej krasie i faktycznie wibracje sie podnosza!
Pozeranie wzroczne... :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 06, 2012, 22:43:38
Cytuj
Ciekawi mnie, czy mozna miec wiecej klodek, czy czar dziala tylko raz...

(http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/560019_400708683301396_877954286_n.jpg) Wygląda na to, że to jest możliwe :D


Natomiast energetyczne wibracje na wrocławskim czakramie, są bardziej dostępne dla wzroku o zmroku. ;)

(http://sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/534092_400684489970482_528568798_n.jpg)

(http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/527720_400683549970576_994160610_n.jpg)

Edit Przywrócono zdjęcia.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 06, 2012, 22:46:32
Janusz ,jak się robi zdjęcia po piwku, to wychodzą wibracje czakramów ;) (żart)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 06, 2012, 23:07:14
Tutejsi braciszkowie nie produkują już tego złocistego napoju, ale można go nadal  wypić na przycumowanej w pobliżu barce i czuć się jak na morskiej faliii. ;D

(http://sphotos-d.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/229900_400729283299336_1305029876_n.jpg)

Niech moc czakramów będzie z nami. :)

Edit. Przywrócono zdjęcie


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 06, 2012, 23:55:58
Ładna mi to "barka" . Raczej salonka spod igły.
A u nas na Odrze w reprezentacyjnym miejscu cumuje stara, rosyjska łajba "Ładoga"
(http://www.salebiznesowe.pl/images/hotels/obiekt2780/plakat_fotoladoga.jpg)
(przerobiona na restaurację i odnowiona)

Zadziwiające, że w miastach Polski powodzeniem cieszą sie takie nawodne lokale o rodowodzie zza wschodniej granicy. To się chyba od Potiomkina i Aurory wzięło  tyle, że dziś strzelają kroki od szampana , a nie działa ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 07, 2012, 09:50:44
east - bo Palac Zimowy trzeba zdobywac krokami!:)

Zupelnie niezle sa te barki i "Aurory", atrakcja. Na calym swiecie takie sa i nie wiem, czy te ze wschodu gorsze. Wazne co na stol podadza, a barszczyk ukrainski to moja specjalnosc.

A co do tych klodek (na wieki wiekow i etc.), to spojrzcie na swe paluszki, ciekawe jak przyozdobione, he he he.
Kiedys wyczytalam, ze nakladanie (obraczkowanie) zlotych kolek na dowod milosci, to wlasnie jeden z trikow magicznych.
"Zakuci na amen":)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Czerwiec 07, 2012, 10:49:49
..ja tam widzę Hotel Tumski i do kuchni Ukraińskiej ;D
byłem raz w Kijowie i przeważnie w menu był czaj, wódka, i kanapka z łososiem,-
ale w sumie cool :D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 07, 2012, 13:04:20
Niedaleko hotelu, w zaciszu wyspy Bielarskiej stoi pomnik greckiego filozofa Sokratesa. Tylko Grecy i Polacy wystawili mu taki monument. :o

(http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/318231_400967523275512_765626183_n.jpg)    (http://miastowroclaw.blox.pl/resource/20070514sokrates3.jpg)

(http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/269333_400968316608766_1048046616_n.jpg)

(http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/562649_400968643275400_2070236602_n.jpg)

(http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/577081_400968029942128_1238270322_n.jpg) Widocznie tutaj na czakramie świadomości, ukrył się przed swoją drugą połówką ( Ksantypą), aby w spokoju rozwiązywać różne kwestie filozoficzne i przekazać Wrocławianom wiedzę Platona, dotyczącą Atlantydy. ;)

Edit. Przywrócono zdjęcia.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Czerwiec 07, 2012, 14:15:59
..tu trochę zboczę z wątku, ale co nieco poczytałem o w/w Sokratesie chcąc nie chcąc i "ciekawy" wielki filozof zaordynował sobie pogrzeb,-
okazał się być legalistą,-
mimo swej racji w sprzeczności do ówczesnego prawa, pogodził się z wyrokiem jaki na niego wydano- wyrokiem śmierci  :o
i choć mógł uciec, postanowił zosatać- może tak na złość swym opracom,-  8)
inna sprawa, że nie był zbyt łagodny dla przygłupów w ówczesnych władzach ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 08, 2012, 19:30:07
@songo
Cytuj
pogodził się z wyrokiem jaki na niego wydano- wyrokiem śmierci
Bo to jedyny logiczny wniosek płynący z tzw "życia" = śmierć JA. On to po prostu "wziął na klatę" ;)

@janusz
Cytuj
Tylko Grecy i Polacy ....
  tylko oni dziś dali godne widowisko sportowe :D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 08, 2012, 20:34:24
Xantypa, jasne! Klaudiusz tez zakochal sie, i inni... he, he, he...

A mysleli, ze klodki powiesza i bedzie "na wieki wiekow Amen"...

Progres!

:)

Miejsce mocy obok klippera to Chilli Willi, czyli dawna Ksantypa... (mordownia) ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 30, 2012, 19:53:59
Cytuj
Niedaleko hotelu, w zaciszu wyspy Bielarskiej stoi pomnik greckiego filozofa Sokratesa. Tylko Grecy i Polacy wystawili mu taki monument.
Tak czy to nie jest widocznym sygnałem :)
Czuciowcy - Polacy (Słowianie) i Myśliciele - Grecy
to pa ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 01, 2012, 09:59:49


Pomnik Tatara RP w Gdansku Orunii.

 :D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Lipiec 01, 2012, 15:23:00
Faktycznie mocno się trzyma w siodle, jak na Tatara przystało, ale co to ma wspólnego z miejscem mocy. Może wiecej opisu wyjaśniłoby o co chodzi. :D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Lipiec 01, 2012, 19:21:45
Może niech moc będzie z tym Tatarem lub jego koniem ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 01, 2012, 19:27:41
Contra Sokrates.
A to chyba Twoj Janusz pomysl byl. Ale nie mam czasu, ani energii klarowac kto, komu i za co.
Wstawiasz posty obarczone informacjami, a nie weryfikujesz. Dyktatura? :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Lipiec 01, 2012, 19:40:16
Nieprawda Lady :)
Opisałem i dokładnie zilustrowałem miejsce zwane czakramem wrocławskim.
Masz chyba ''konika'' na jeden drążący Ciebie temat. Podobnie jak niejaki Pan Phi. ;D
Jeśli wiesz coś na temat czakramu w Gdańsku Orunii, to po prostu o tym napisz.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 01, 2012, 19:43:58
O kliperze pisalam niejednokrotnie, ale to nie ja jestem prezydentem (Komorowski), aby takich SKOKOW dokonywac.
Mylsalam, ze jako biegly w mediach wiesz, ze z tym pomnikiem byla ciekawa historiia. Na drugi dzien po ustawieniu skradli mo "bunczuk", bulawe?? I to jest ten fakt smieszny.
A Sokrates ... STOI!  O0


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Lipiec 01, 2012, 19:56:21
Pierwszy raz na oczy tego tatara widzę, dlatego większa informacja była by tutaj potrzebna. ;)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 01, 2012, 20:44:36
Miejsce mocy polega w tym znaczeniu, ze pomnik otwieral ze wstegami i nozycami (krakowiaczki i goralki) ;) sam prezydent K. nikt z miejscowych nawet nie jarzyl, ze w Gdansku Tatarzy az takie lobby maja, jasne jest pewna grupa, jak Zydzi, Cyganie, Murzyni i inni, Slazacy, czy inni autonomi;) ale nikt nie wie skad pojawil sie taki pomysl. Dla ulatwienia dodam, ze dzielnica Gdanska Orunia lezy na uboczu i kiedys nawet karateka z 4 danem nie odwazylby sie tam tak bez obstawy poparadowac sie (w dzien). No coz, miasto ma swoje rozne czesci. Ta akurat lezy daleko od centrum.
Zdziwil mnie pomnik Sokratesa w Breslau, a odpowiedzia byl Tatar w Danzig.

//Ale skoro nie patrzy sie na tresci, lecz na wykonawce, to przykro mi//.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 01, 2012, 22:22:53
Zamiast napisać wprost ,piszesz szyfrem i wymagasz żeby cię ludzie rozumieli .Co ma piernik do wiatraka ?


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: arteq Lipiec 01, 2012, 22:23:35
brnięcie w niejasność w celu stwarzania poczucia głębi   :]


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 02, 2012, 09:03:17
chanell - widok Tatara RP jest dla ciebie szyfrem?
Znowu cos ci nie pasi.
Tak samo jak widok "Sokratesa" na rynku wroclawskim. Janusz wspominal, wiec coz to za miejsce mocy?
Oba pomniki wystawil "narod polski", a moze wlasnie potrzebuje obcej mocy?




Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Lipiec 02, 2012, 22:30:26
@songo
Cytuj
pogodził się z wyrokiem jaki na niego wydano- wyrokiem śmierci
Bo to jedyny logiczny wniosek płynący z tzw "życia" = śmierć JA. On to po prostu "wziął na klatę" ;)

Kiedy rozmawialiśmy na żywo, East - siedziałem właśnie wówczas akurat kilka metrów za plecami tej rzeźby
;D

Cytuj
O kliperze  pisalam niejednokrotnie, ale to nie ja jestem prezydentem (Komorowski), aby takich SKOKOW dokonywac.
Mylsalam, ze jako biegly w mediach wiesz, ze z tym pomnikiem byla ciekawa historiia. Na drugi dzien po ustawieniu skradli mo "bunczuk", bulawe?? I to jest ten fakt smieszny.
A Sokrates ... STOI!

to jest ten fakt śmieszny faktycznie. Jednak są rzeczy których ukraść się nie da.


Cytuj
Tak samo jak widok "Sokratesa" na rynku wroclawskim. Janusz wspominal, wiec coz to za miejsce mocy?
Oba pomniki wystawil "narod polski", a moze wlasnie potrzebuje obcej mocy?
Nie rynku - a wyspie. Rzeczywiście powiązane z czakramem świadomości.
Świadomość i Filozofia maja się po drodze ;)
Zreszta jego miano wciąż skrywa tajemnicę ;P

A Naród przypuszczalnie potrzebuje panicznie pozbywać się swojej mocy projektując ją na kogokolwiek (najlepiej z daleka),
moderują tę potrzebę różni mito-twórcy,
którzy mają powody obawiać się owej mocy..a potem z oddali łaskawie ją zwróca
w stosownie spreparowanej i bezpiecznie okrojonej formie.
To stare jak świat.
Cwiczone setki tysięcy razy.
Coś jak rozbrajanie potencjalnego rywala, który nieświadom swojego bogactwa, sprzeniewierza swoje cenne skarby.




Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Lipiec 23, 2012, 21:23:23
http://www.youtube.com/v/o5knQjAHSMA?version=3&amp;hl=pl_PL


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 24, 2012, 09:56:37
Dziękuję Janusz :) świetny materiał. Miejsce o którym mowa na początku reportażu ,Wzgórze Skołczanka ,pokazała mi w 2010 roku znajoma aktorka i reżyserka,Izabela Drobotowicz-Orkisz.Ona też dowiedziała się o nim przez przypadek,szukając materiału do filmu o krakowskich partyzantach.To jest spory kawałek drogi od klasztoru w Tyńcu.Wybrałysmy się tam po koncercie ( Benedyktyńskie lato muzyczne )ale nie robiłam żadnych zdjęć ,bo było dość późno .Przepiękna , kręta droga w środku lasu i ta kapliczka w skale :)  Niedaleko kapliczki znajdują się groby partyzantów zamordowanych przez Niemców.Niesamowite miejsce ! Las,cisza i tylko szum wiatru i szelest liści.Postanowiłam że tam wrócę i zrobiłam to ,wokół czuć jakaś magię.Mam parę zdjęć ,ale muszę poszukać.


edit ;zrobiłam malutką poprawke ,pomyliłam się z datą


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Lipiec 24, 2012, 20:04:20
Chanell dziękuję w imieniu Czesława Białczyńskiego, to jego znajomość tematu doprowadziła do powstania tego filmu.
Oglądając go czułem się jakbym tam był. :)

Mysia Wieża tajemnicze „miejsca mocy”.
W Kruszwicy (kujawsko-pomorskie, pow. Inowrocław) znajduje się 32-metrowa gotycka „Mysia Wieża”, stanowiąca wraz z resztkami murów ocalały fragment XIV-wiecznej warowni wybudowanej przez króla Kazimierza Wielkiego. Przebiegał tu już wcześniej słynny szlak bursztynowy. Po zawarciu pokoju toruńskiego zamek stanowił siedzibę kasztelanii i starostwa. W XVII wieku został zniszczony przez Szwedów. Pod koniec XIX wieku wieżę przystosowano do zwiedzania.

(http://images8.fotosik.pl/219/0b14557b2ad8e99b.jpg)
                                                                    (http://images8.fotosik.pl/219/4f5a006503a86523.jpg)
(http://images8.fotosik.pl/219/98274179ec930654.jpg)

http://eksploratorzy.com.pl/viewtopic.php?f=2&t=3642


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 24, 2012, 20:19:57
Czyli imc Kadlubek z palca wszystkiego nie wyssal.
//Janusz jest taki watek o Basniach i legendach, moze bys tam to opisal :)// Pasowaloby do tematu.


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 25, 2012, 08:38:16
Bardzo ciekawe Janusz :) nie słyszałam o tym że jest czakram w Kruszwicy :o Natomiast czakram w Niepołomicach, podobno pochodzi z Wawelu .Myslę że jest tak jak ktoś napisał na taj tablicy informacyjnej , są czakramy główne i pomocnicze.


Na Królewskim Zamku w Niepołomicach

czyli opowieść o źródle niesamowitej siły tajemnej z wnętrza ziemi.

Znamy legendę, iż Zamek Królewski na Wawelu został zbudowany w jednym z siedmiu miejsc na świecie, które nazywane są czakramami. Czakramy, zwane gruczołami Ziemi, ośrodki skoncentrowanej, zbawiennej dla człowieka i otoczenia energii, zlokalizowane są w wiecznych miastach: Delhi, Mekce, Delfach, Jerozolimie, Rzymie, Velehradzie i w Krakowie. Istnieje druga część legendy związana z "drugim Wawelem", jak kronikarz Jan Długosz nazywał Zamek Królewski w Niepołomicach."Był mglisty wczesnowiosenny poranek 1340 roku, gdy w pobliżu sterczącego wysoko ponad dęby drewnianego zameczku, nadciągnęła z południowego zachodu do Niepołomic drużyna Kazimierza Wielkiego. Król przyodziany    w welens z subtelnej wełny, dziarsko zeskoczył     z bułanego konia i rozkazał wnieść ostrożnie przywiezioną z Wawelu skrzynię.

Dwaj giermkowie ponieśli ją poza północno - wschodnie skrzydło zameczku. Tam czekali już mularze, którzy przygotowywali fundamenty pod co tylko rozpoczętą budowę zamku obronnego. Dotychczasowy drewniany zameczek nie spełniał stawianych mu wymogów. Król przybywając tym razem ze skromną świtą, przywiózł ze sobą - dzisiaj powiedzielibyśmy - kamień węgielny. W tym jednak przypadku nie był to zwyczajny kamień. Król bowiem wiedział, że na Wawelu w miejscu, gdzie stoi kaplica św. Gerona, za czasów pogańskich odbywały się specjalne obrządki kultowe, tkwi źródło niesamowitej siły tajemnej dobywającej się z wnętrza Ziemi. Każdy dzień, jak przystało na króla, zaczynał od parominutowego przebywania w tym miejscu, aby nabrać sił witalnych, jak mówił od matki Ziemi, wykorzystując dla niepoznaki ten czas na modlitwę. Kazimierz Wielki miał szczególne upodobanie do płci nadobnej i taka witalność była mu szczególnie potrzebna. Nic więc dziwnego, że przy okazji prowadzonego remontu przedromańskiego kościółka i budowy zamku gotyckiego na Wawelu, Król rozkazał wydobyć z jak najgłębszych miejsc skałę, która następnie posłużyła jako kamień węgielny dla budowy Zamku w Niepołomicach. Odtąd wystarczało przylgnąć Królowi do odpowiedniego miejsca na Zamku, by czerpać do woli bez skrępowania płynącą energię."

Adam Michalec - "Zamkowe Osobliwości"

Powyższa legenda została potwierdzona przez naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego, którzy wykryli na Zamku Królewskim w Niepołomicach promieniowanie elektromagnetyczne ekstremalnie niskiej częstotliwości,
analogicznie jak na Wzgórzu Wawelskim


http://www.zamekkrolewski.com.pl/zamek-krolewski/czakram

ps; W sierpniu mam w planie wycieczke rowerową do Niepołomic i puszczy ,sprawdzę działanie czakramu :D


edit:

Znalazłam obiecane zdjęcia Wzgórza Skołczanka :
(http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/548955_2317241866731_3332293_n.jpg)
kapliczka w skale .Podczas II wojny światowej,odbywały się tu msze polowe dla partyzantów.Dowiem się jeszcze coś więcej na ten temat .

(http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/480029_2317243466771_1372163604_n.jpg)

(http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/530246_2317245546823_170366937_n.jpg)

(http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/600103_2317244066786_2051615432_n.jpg)
Magiczny las ........


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: hiacynt Listopad 19, 2012, 20:39:51
Z mysią wieżą. To pomniejszy czakram ale działający :)

A dzisiaj zdobyłem Ślężę ! Chociaż to raczej ona mnie zdobyła... ;)
Cudowna ekstremalna wyprawa na sam szczyt najkrótszym ale
chyba najtrudniejszym czerwonym szlakiem ,z powrotem po ciemku,
niemal po omacku. Nogi mnie bolą  jak diabli ale było warto!
Absolutnie niesamowita atmosfera ,widoki i moc.
Nie znałem dokładnie atrakcji góry i zaskoczeniem było
znalezienie się znienacka w "miejscu starożytnego kultu"
-to takie zagłębienie nieopodal samego szczytu z oczkem wodnym i wielkim
głazem. Pobuszowałem na szczycie wokół kościółka ,krzyża,schroniska
i oczywiście stanąłęm na zwieńczających górę ostrych głazach .
Powrót przez zalesione zbocze był karkołomny po ciemku jednak
absolutna cisza,wręcz niewiarygodna ,ani szmeru wiatru, ani pisknięcia ptaka,
dały mi taki spokój o jakim nawet nie marzyłem. Rzecz jasna pomedytowałem tu i tam
i pokręciłem whadełkiem więc po powrocie do samochodu poczułem "wyższe stany świadomości"
i zaskakujące wyostrzenie zmysłów...
To opis w największym skrócie. Było...bosko... ;D Polecam !


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Listopad 29, 2012, 23:13:42
Czakram Bazyliki Mariackiej w Gdańsku.
W Polsce jest jeszcze jeden z bardziej znanych czakramów. Znajduje się on w Gdańsku w Bazylice Mariackiej. Tutaj jest o tyle łatwo, że wystarczy być jak najbliżej ołtarza aby odczuć niesamowitą energię.

(http://i48.tinypic.com/6p8d1e.jpg)

http://okulta.pl/zjawiska-paranormalne/item/138-czakram-wawelski-2


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: hiacynt Listopad 29, 2012, 23:21:39
Dziękuję, na pewno zajrzę... :)


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Listopad 30, 2012, 05:13:31
Cytuj
Czakram Bazyliki Mariackiej w Gdańsku.
W Polsce jest jeszcze jeden z bardziej znanych czakramów. Znajduje się on w Gdańsku w Bazylice Mariackiej. Tutaj jest o tyle łatwo, że wystarczy być jak najbliżej ołtarza aby odczuć niesamowitą energię.
Hm nie to, że hm naigrawam się z wielce szacownego Janusza, ale czy aby proboszcz danego kościoła nie odpala szacownemu działki z tacy, pochówków i ślubów oczywiście z całym szacunkiem i z za przeproszeniem ;D
Fakt kościół ten (jak wiele innych) jest zbudowany na miejscu dawnego słowiańskiego gaju , ale zaraz żeby to było miejsce mocy  ;D
Chyba, że mówimy o mocy rycerzy jedi  ;D
W takim razie przepraszam ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Kate Listopad 30, 2012, 10:52:28
A moze januszowi faktycznie placa za reklame w sieci? ;)

W jednej z dzielnic Gdanska jest taka stara katedra... ze slynnymi organami.

http://www.archikatedraoliwa.pl/







Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: hiacynt Listopad 30, 2012, 12:43:46
Tak naprawdę każdy ze starych kościołów jest miejscem mocy emanującym silną energią.
Kiedyś budowano je w starannie wybranych lokalizacjach będących już od razu źródłami pozytywnego promieniowania. Kształt budowli,najczęściej kamienna lub ceglana konstrukcja oraz
energia osób żarliwie się modlących wzmacniały ten efekt.
Bardzo silnym miejscem energetycznym jest np. zamek krzyżacki w Malborku
Stwierdzenie natomiast iż w każdym takim miejscu znajduje się czakram jest nadużyciem.
Natomiast jak ogólnie wiadomo(albo i nie) KK broni dostępu do czakramu wawelskiego
ponieważ jego istnienie jest niezgodne z doktryną Kościoła i wprowadza "pogańskie"
rytuały medytacji w pobliżu kaplicy św.Generona
Zatem sugerowany powyżej układ z księdzem może dotyczyć jedynie zwiększeniu ruchu turystycznego i ilość datków w puszkach .


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Listopad 30, 2012, 16:20:31
Co do jakiś ''działek''...... ::)
''Dobry żart'' jest tynfa wart, ale tym razem jego celność jest całkowicie niewłaściwa i trafiła kulą w tzw. płot. Polecam dobre okulary i dokładniejsze czytanie postów, a szczególnie tego co w nich jest umieszczone. Informacja o czakramie pochodzi ze strony ''okulta.pl'', a umieścił ją jej użytkownik o awatarze ''Syriusz''.

P.S. Oczywiście dalsze posty ''jasnowidzów'', pisane w formie pomówień i insynuacji będą odsyłane do odpowiedniego miejsca. ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 30, 2012, 17:01:34
Do mnie z kolei, już dawno temu dotarła informacja o czakramie w Bazylice Mariackiej,
z tą różnicą, że jego centrum miałoby znajdować się pod amboną.

Czy doświadczyłam działania czakramu, że tak powiem 'organoleptycznie'?  ;)
Owszem, ale zawsze doświadczam spływów energetycznych, gdy się na to otwieram
i tego oczekuję. Wniosek?
Najlepszy jest ruchomy czakram, zainstalowany we własnej świątyni ciała. :D

To pa  ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Listopad 30, 2012, 17:24:57
 janusz
Cytuj
Oczywiście dalsze posty ''jasnowidzów'', pisane w formie pomówień i insynuacji będą odsyłane do odpowiedniego miejsca.
By nie było nie domówień o tej ,,działce z reklam kościołów" to jeżeli o mnie chodzi to był żart może hm niesmaczny więc przepraszam :)
to pa ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Listopad 30, 2012, 17:52:33
Rozumiem, uśmiech jest uśmiech.  ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 30, 2012, 18:38:09
Do mnie z kolei, już dawno temu dotarła informacja o czakramie w Bazylice Mariackiej,
z tą różnicą, że jego centrum miałoby znajdować się pod amboną.

Czy doświadczyłam działania czakramu, że tak powiem 'organoleptycznie'?  ;)
Owszem, ale zawsze doświadczam spływów energetycznych, gdy się na to otwieram
i tego oczekuję. Wniosek?
Najlepszy jest ruchomy czakram, zainstalowany we własnej świątyni ciała. :D

To pa  ;D

Oj Ptaku ,nie wiem jak inni, ale "ten którego nie ma" odebrał Twoją wypowiedż jako nieprzyzwoicie ociekającą seksem ;D
bo ... "pod amboną .. organoleptycznie.... spływ na który się otwierasz i oczekujez no i to ruchome coś w świątyni ciała"......... ;D albo głodnemu chleb na myśli ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 30, 2012, 19:07:15
Cytat: East
Oj Ptaku ,nie wiem jak inni, ale "ten którego nie ma" odebrał Twoją wypowiedż jako nieprzyzwoicie ociekającą seksem 
bo ... "pod amboną .. organoleptycznie.... spływ na który się otwierasz i oczekujez no i to ruchome coś w świątyni ciała".........  albo głodnemu chleb na myśli   

A niech Cię, east!  :o Takie skojarzenia, to faktycznie, tylko u głodnego mogą się pojawić.  ;)
Mi nawet do głowy to nie przyszło, bo gdyby przyszło, treść ujęłabym inaczej.
No i mamy kolejny wniosek.
Uważaj jak piszesz, bo nawet ci, których nie ma, zawsze znajdą ruchome coś w cudzej świątyni ciała.   :D

To pa  ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Grudzień 01, 2012, 08:39:37
east
Cytuj
Oj Ptaku ,nie wiem jak inni, ale "ten którego nie ma" odebrał Twoją wypowiedż jako nieprzyzwoicie ociekającą seksem
Dokładnie odebrałem jak braciak ;D
Ba nawet chciałem zapytać co będzie jak ktoś będzie chciał wejść do świątyni, ale ugryzłem się w język ;D
Oczywiście jak braciak kopnął kamyczek to mała lawinka gotowa ;D
ptak
Cytuj
A niech Cię, east!  Szok Takie skojarzenia, to faktycznie, tylko u głodnego mogą się pojawić.  Mrugnięcie
Mi nawet do głowy to nie przyszło, bo gdyby przyszło, treść ujęłabym inaczej.
No i mamy kolejny wniosek.
Ośmielę się zauważyć wielce oświecona i szacowna ptak są nie tylko głodni ale i spragnieni ;D
Dalej już pisał nie będę bo za rano na pifko więc nic by głupot tu wypisywanych prze ze mnie nie tłumaczyło, ale i tak za myśli moje mogę śmiało przeprosić ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Grudzień 01, 2012, 10:11:54


//Miejsca mocy, ale jakiej? hmmm//

jak mówi Grzesiek- oni nie mogą żyć bez naszego uwielbienia i cierpienia,-
to ten słodki Lush
  >:D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Grudzień 01, 2012, 18:59:47
Dodam tylko zgadzając się z szacownym poprzednikiem, że chyba dlatego przekazane jest :,,...Człowiek jest tam gdzie jego myśl..."
Dodam też do tego co napisała szacowna Kate, że dziadek opowiadał mi kiedyś, że jak się źle czul to chodził sobie do kościoła i ,,zbierał" jak to mówi w.szacowny songo lush z obrazów, ołtarzy itd zostawiony tam w ,,prezencie i z własnej woli" przez wyznawców, których on pozwolił sobie nazwać z całym szacunkiem i z za przeproszeniem ,,owieczkami", twierdził, że tyle można było zebrać ,,lushu", że aż plecy swędziały ;D
Cóż ponieważ jestem leniwy nie chciało mi się chodzić do kościoła (a jak była okazja to wolałem skupiać się np na dziewczynach ze scholi)  i ja tego nie praktykowałem i raczej w planach tego nie mam ;D
Cóż dla każdego co innego ;D
I nazwa miejsce mocy też znaczy co innego ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie
Wiadomość wysłana przez: janusz Grudzień 03, 2012, 23:38:04
Czakramy według Johanna Kössnera

1.CZAKRA            1.DZIAŁANIE NIEHARMONJNE U OSÓB NIEROZBUDZONYCH DUCHOWO
KORZENIA - Jest ogniskiem żądzy, niskich popędów i przesadnych zachcianek. Osoba traci wiele energii życiowej na skutek egoistycznego podejścia do płci i seksu. Głównym celem jest zaspokojenie potrzeb fizycznych. Podczas stosunków płciowych nic osiąga poczucia zjednoczenia z innym TY. Następstwem tego są ustawiczne frustracje i naruszanie ludzkiej woli.

                             2.DZIAŁANIE HARMONIJNE U OSÓB ROZBUDZONYCH DUCHOWO
                  - Jest ogniskiem czystości, centrum woli i samoopanowania.           

                             3.ZIEMSKA LOKALIZACJA CZAKRAMU
                  - Znajduje się na Wyspach Wielkanocnych.


2.CZAKRA               1.DZIAŁANIE NIEHARMONJNE
SAKRALNA   - Jej negatywne ognisko wyzwala gniew, złość, nienawiść, wstręt i odrazę.

                               2.DZIAŁANIE HARMONIJNE
                    - Pozytywnym wyrazem jest siła modlitwy; siła mantry i inwokacji (wezwania).

                               3.ZIEMSKA LOKALIZACJA CZAKRAMU
                    - Znajduje się w Meksyku (lądowisko Grzmiący Ptak).


3.CZAKRA
SPLOTU
SŁONECZNEGO
       1.DZIAŁANIE NIEHARMONJNE
                    - Negatywnie ukształtowana wyraża się w chciwości, żarłoczności, zachłanności, strachu i innych niskich żądzach. W ostatnich latach jej destruktywny potencjał osiągnął najwyższą formę.

                              2.DZIAŁANIE HARMONIJNE
                    - Jej pozytywny potencja! wyraża się w spokoju, równowadze wewnętrznej, pokojowych zamiarach, harmonii i braku lęków. Osobliwością jest tutaj fakt, że przy dobrze rozwiniętym czakramie splotu słonecznego człowiek chroniony jest jakby automatycznie przed negatywnymi myślami innych osób, złorzeczeniami, jak również przed własnymi niskimi pobudkami, chciwością i innymi żądzami fizycznymi.

                              3.ZIEMSKA LOKALIZACJA CZAKRAMU
                    - Znajduje się w centrum piramidy Cheopsa. Jako centrum energetyczne od 3000 lat utrzymuje Ziemi? w stabilnej równowadze. Czakram ten pracuje z wydajnością 80%. Obecnie jego energetyczny biegun jest stopniowo redukowany, aby przekazać berło czwartemu czakramowi Ziemi.


4.CZAKRA             
SERCA
                   1.DZIAŁANIE NIEHARMONJNE
                     - W nierozbudzonej formie wyraża stan letargu, ospałości, lenistwa, niechlujstwa.

                              2.DZIAŁANIE HARMONIJNE
                     - Pozytywną emanacją czwartego centrum jest czysta, wszechobecna miłość, tolerancja i wyrozumiałość

                              3.ZIEMSKA LOKALIZACJA CZAKRAMU
                     - Zlokalizowany jest na Golgocie. Ukrzyżowanie Jezusa Chrystusa właśnie w tym miejscu przyczyniło się do skierowania na ten obszar potężnej siły MIŁOŚCI. W przyszłości Ziemia przejdzie pod wpływy tego właśnie czakramu. Dzięki jego oddziaływaniu zostanie oczyszczona aura uczuć; zostaną pokonane siły destrukcji i agresji.

5.CZAKRA
GARDŁA
                  1.DZIAŁANIE NIEHARMONJNE
                      - Czakra ta jest centrum władzy. Negatywnym jej aspektem jest chęć zdobycia osobistej władzy, wywyższanie się, ZAZDROŚĆ.

                               2.DZIAŁANIE HARMONIJNE
                       - Jej pozytywnym wyrazem jest siła doskonałości, wypełnianie woli boskiej i urzeczywistnienie boskiego planu.

                               3.ZIEMSKA LOKALIZACJA CZAKRAMU
                       - Znajduje się w Anglii w Stonehenge. Kamienny krąg w Stonehenge składa się z 16 pionowych bloków kamiennych, podobnie jak czakra gardła, która składa się z 16 płatków lotosu.

6.CZAKRA
CZOŁA
                    1.DZIAŁANIE NIEHARMONJNE
                        - W negatywnym aspekcie objawia DUMĘ i ciemnotę umysłową. Tutaj wślizgują się do ludzkiego pola WĄTPLIWOŚCI. Tu mnoży się krytyka i niezadowolenie. Stąd wychodzi bodziec do osądzania ludzi i ustawicznego wartościowania zjawisk.

                               2.DZIAŁANIE HARMONIJNE
                        - Czakra czoła – to centrum mądrości i siły pojmowania, często nazywane TRZECIM OKIEM lub BOSKIM OKIEM. Jest ogniskiem mentalnego rozwoju, zdolności koncentracji i zgłębiania wiedzy.

                               3.ZIEMSKA LOKALIZACJA CZAKRAMU
                        - Znajduje się w Mongolii, na pustyni Gobi. Istnieje tam Złote Miasto – Shambhala – ale w formie duchowej. Czakram ten zostanie w pełni uaktywniony dopiero w późniejszej fazie ewolucji.

7.CZAKRA
KORONY
                  DZIAŁANIE HARMONINE 
                         - U większości osób czakra siódma nie jest jeszcze rozwinięta, dlatego nie ma negatywnych obciążeń. Egzystuje ona tylko w czystej formie. Czakra korony uaktywni się dopiero wtedy, kiedy całkowicie rozwinie się czakra serca. Decydującym czynnikiem jest tutaj wyższa, uniwersalna MIŁOŚĆ. Rozwój tej czakry zaczyna już być dostrzegalny fizycznie; objawia się to m.in. przez sygnały akustyczne (szumy w uszach, warkot, pukanie, chrobotanie, gwizdy); przez niewytłumaczalny nacisk na głowę lub uczucie rozsadzania czaszki. Osoby widzące aurę postrzegają czakrę siódmą jako koronę światła lub aureolę. Daje ona poczucie błogości i wewnętrznego oświecenia.

                               ZIEMSKA LOKALIZACJA CZAKRAMU
                         - Zlokalizowany jest w Himalajach. Stamtąd właśnie oddziaływają na Ziemię wysoko rozwinięte istoty duchowe oraz ich uzdrawiające energie. Czakram ten nabierze pełnego znaczenia dopiero w późniejszym okresie ewolucji.

8.CZAKRA
ALFA
           Czakra ALFA znajduje się ponad głową. Nie ma fizycznej lokalizacji – leży nad biegunem północnym.

9.CZAKRA
OMEGA
       Czakra OMEGA znajduje się pod stopami. Nie ma fizycznej lokalizacji – leży nad biegunem południowym.       
 




Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

everyone zlotahodowla11 watahanowiu masterjayz-games ganghg