Niezależne Forum Projektu Cheops

Człowiek i zdrowie => Medycyna niekonwencjonalna => Wątek zaczęty przez: wiki Marzec 24, 2009, 12:10:46



Tytuł: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: wiki Marzec 24, 2009, 12:10:46
http://www.glodowka.pl/

Czy ktoś stosował?

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?


Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Michał Marzec 24, 2009, 12:36:48
mnie to nie przekonuje  :-\ brzmi okropnie - tak się głodzić... brrrrrrrr  :-\


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: kot Marzec 24, 2009, 13:02:57
Słyszałem o głodówkach protestacyjnych ale chyba na zdrowie nikomu one nie wpłynęły. ;)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 24, 2009, 15:15:29
Wręcz przeciwnie, głodówka uzdrawia...

Z mojej praktyki, głodówka 36-godzinna (piątek i sobota) działa oczyszczająco na ciało i umysł. Człowiek po niej staje się rześki i lekki, a myśl bardziej swobodna. Głodówki nie trzeba się bać, to nic strasznego, a chwilowo nie zaspokojone łaknienie to nic w porównaniu z lekkością i dobrym samopoczuciem po...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Blad Marzec 24, 2009, 15:37:22
jedniodniowa, czy nawet, półtoradniowa głogówka jeszcze nikomu nie zaszkodziła a może wręcz pomóc w pozbyciu się choroby, oczyszczeniu organizmu z toksyn, najważniejsze jest pić duże ilości płynów, oczywiście bezalkoholowych. No i nie za czesto :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: wiki Marzec 24, 2009, 15:40:48
dziś mija 8 dzien mojej głodówki, zobacze ile uda mi sie pociągnąć :)))) żartuje, tak serio to już nie czuje głodu, ale mam chęć 14 dni nie jeść zobaczę jak będę czuła się dobrze to może i dłużej.

Na razie czuję się oki, nie mam bólów głowy, nie jest mi zimno, nie chce mi się jeść, mam więcej energii, jestem o wiele spokojniejsza to tylko tyle innych skutków nie zaobserwowałam .... :)

Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: arteq Marzec 24, 2009, 15:47:33
Dla mnie 4-5 dni nie jest żadnym problemem...
Później gdy ktoś nie jje przy mnie też nie odczuwam głodu, jezeli jje pojawia się nie tyle głód co chęć jedzenia.


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Mora Marzec 24, 2009, 15:59:46
Żeby głodówka leczyła? :o

Ja nie stosuje żadnej głodówki i jakoś sobie tego nie wyobrażam.  :P


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Blad Marzec 24, 2009, 16:15:17
Cytuj
Największe lekarstwo


Plutarch zwykł mówić: że zamiast w chorobie brać leki, lepiej głodować, choćby i jeden dzień. Paracelsus uważał głodowanie za największe lekarstwo.

Około 100 lat temu leczniczym aspektem głodówki zainteresowali się niemieccy lekarze. W czerwcu 1880 roku, 40-dniowy post, który ze szczegółami relacjonowały niemieckie gazety, rozpoczął lekarz Tanner. Zrobił to, aby przekonać świat lekarski do tego typu leczenia. Głodówka zakończyła się sukcesem: wyleczeniem z różnych starych dolegliwości. Temat głodówki - w aspekcie leczniczym - stał się znowu aktualny. Powoływano się na zwierzęta, które gdy są chore, przestają jeść, narzucając sobie tym samym właśnie głodówkę leczniczą. W ślad za Tannerem poszło wielu lekarzy. Wydano kilka dzieł medycznych, powstało kilka ośrodków leczących głodówkami, a krótkie jedno i kilkudniowe głodówki stały się popularne wśród pacjentów. Dr. Redin, który odniósł wiele sukcesów w leczeniu u pacjentów różnych ciężkich schorzeń, takich jak nowotwory, arterioskleroza itp. określił głodówkę jako operację bez skalpela. Określenie to, w którym jest wiele prawdy, przyjęło się i do dziś jest używane.

Nie obyło się także bez potępienia głodówek, jako ciężkich metod. Przemysł farmaceutyczny w tym okresie zaczął święcić triumfy. Coraz więcej osób korzystało z kolorowych pastylek. W 1927 roku na kongresie internistów w Amsterdamie, zgromadzeni tam profesorowie stwierdzili, że: współczesna medycyna dość ma leków i nie musi korzystać z niefizjologicznej metody głodówek. Niestety ... niektórzy lekarze nadal tak myślą.


http://www.glodowka.pl/podstrona.php?dzial=moc google to dobra sprawa :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 24, 2009, 16:38:51
wiki,
pij dużo wody, małe łyki, ale często. Najlepiej gdyby to była woda letnia, dobrze przefiltrowana i naenergetyzowana ADR4.
Woda wypłukuje toksyny, trzeba pić jej dużo (ponad 2 litry dziennie), bo bez wody tylko byś zmarnowała czas.
Nie pij żadnych soczków i parzonych herbatek, bo organizm przestawia się na pobieranie składników, a "zapomina", że ma wyrzucać śmieci.
Życzę powodzenia!!! ;)

Mój rekord to 21dni ::)


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Michał Marzec 24, 2009, 16:49:18
to ja mam pytanie: zakładamy, że taka głodówka trwa 36 h.. a co później?  dzwoni alarm, że dobiega końca i idziemy jeść chipsy, mięso, 2 kg ziemniaków? 


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: wiki Marzec 24, 2009, 16:53:30
Thotal  dzięki :)))

Piję wodę też z butelki zawsze stoi minimum pół dnia na ADR4, czasem pije też jedną lub dwie herbaty malinowe lub z dzikiej róży bez cukru, a soczki zamierzam zacąć pić dopiero jak zaczne wychodzić z głodówki :)

Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: kot Marzec 24, 2009, 19:09:19
Thotal-po 21 dniach głodówki to ile kilogramów Ci spadło?



Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: tom1ek Marzec 24, 2009, 19:48:28
post jest dobry dla ducha i ciała, ale nie taki żeby się głodzić
no i musi być post z własnego przekonania, a nie bo ktoś tak polecił, czy kazał


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 24, 2009, 20:27:01
Gorącym orędownikiem głodówki był >Siłacz<.
Na starym foru dużo się o tym rozpisywał, przekonywał, ze warto, że skuteczne.


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 24, 2009, 23:42:16
Wbrew pozorom głodówka nie odchudza tak, jak byśmy myśleli, w czasie trzech tygodni "spadłem" o 6 kilo, ale tu nie chodzi tylko o zrzucanie nadwagi, a, o pozbywanie się toksyn. Z drugiej strony patrząc, to uwalnianie się od toksyn idzie w parze z pozbywaniem się nadmiernych kilogramów. Toksyny umiejscawiają się w tkance tłuszczowej żeby odciążyć newralgiczne punkty naszego ciała, a to zabezpiecza przed zbyt pospiesznym ulotnieniem się duszy.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: wiki Marzec 25, 2009, 07:47:57
 Z ubytkiem wagi jest rożnie, wszystko zależy jaka jest nasza figura, jeśli mamy sporą nadwagę to i sporo spadnie, jeżeli mamy wagę prawidłową to niewiele spadnie ( tak czytałam ).
Można znaleźć w necie różne komentarze na ten temat rekordziści jeżeli wierzyć ich wpisom spadają nawet 15 kg w ciągu 10 dni.
Głodówka może ale nie powinna być metodą na odchudzanie, choć dla osób otyłych może być dobrym początkiem i zachętą do dalszej diety, ponieważ po kilku dniach zupełnie przechodzi chęć na  fast foody, cukier, słodycze,mięso a zwiększa się chęć na warzywa i owoce.

Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 25, 2009, 08:39:41
Ważną częścią procesu oczyszczania jest włączenie w nią własnej psychiki.
Można sobie w wyobrażni stworzyć wizję uwalniania się toksyn, powtarzać kilkakrotnie w ciągu dnia, szczególnie wtedy, kiedy czujemy się osłabieni. Dużo wody, bez herbatek...


Pozdrawiam trzumając kciuki - Thotal :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: zuza Marzec 25, 2009, 08:44:59
Chęć na ograniczenie jedzenia, może to nie jest jeszcze głodówka w pełnym znaczeniu tego słowa, przychodzi mi w sposób naturalny, wtedy, gdy zrobi się cieplej i w powietrzu "czuć" wiosnę. Wtedy to wykorzystuję...A teraz to świadomie będę sobie robić takie ograniczenia w sobotę i niedzielę.


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Marzec 26, 2009, 21:25:04
ale chyba głodówka nie jest zalecana dla osób pracującyh fizycznie

ktoś wie jakie skutki byłyby dla nich?


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: kot Marzec 26, 2009, 22:37:32
Strasznie by schudli i głodni by byli,zmęczeni robotą i podskoczyłby ;D im magnez-niski poziom powoduje bezsenność. :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: wiki Wrzesień 25, 2009, 09:20:11
Dzis mineło już półó roku po zastosowaniu głodówki, czasem jeszcze w tej chwili nie wierzę jak patrzę na swoje ubrania ( oczywiście spojrzenie z punktu widzenia kobiecego ego ;) ) nic a nic po spaleniu zbędnego tłuszczyku w ilości około 12 kg  nie wróciło, choć jem normalnie jak przed głodówka, czuje się nadal świetnie, a ubrania cóż wszędzie w każdym sklepie rozmiar 38 lub 36 do wyboru do koloru... Jednym słowem głodówka zmieniła moje życie :)
Polecam :)

Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 25, 2009, 10:58:49
Gratulacje!!!
Mam podobne wyniki, w sumie podczas głodówek i jedzenia według prawidłowych połączeń schudłem dwadzieścia kilo, a waga nigdy nie powróciła do poprzedniego stanu. Pozbyłem się wielu symptomów zatrutego organizmu, czuję się lżejszy i młodszy, mam lepszy humor, cieszę się życiem...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Wrzesień 27, 2009, 22:07:40
Również stosuję głodówki , może nie tak ekstremalnie jak Thotal :) moje są 2-3 dniowe 3-4 razy w roku . Według mnie na dłuższe trzeba mieć warunki czyli brak obciążenia fizycznego na czas głodówki . Objawy pozytywne tak jak u Thotala , przy okazji sprawniejsze myślenie .


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Wrzesień 27, 2009, 22:13:54
A moze wasze wagi sa zepsute, moja jest ciagle zepsuta nie chce mi pokazac tego co ja chce widziec. Moze ktos ma dobra rade  dla mnie i sposob na wage, bede bardzo wdzieczna. Najlepszym sposobem dla mnie jak dotat to pilnowac aby waga nie
pokazywala wiecej jak ostatnim razem. Jesli chodzi o glodowke, to nie zawsze mozna glodowke stosowac.


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Dry007 Wrzesień 27, 2009, 22:21:42
Kochanego ciała nigdy za wiele ... ;)
Co do samego samopoczucia to już sprawa indywidualna i głodówka nie musi być rozwiązaniem. Są diety warzywne, małokaloryczne ... a zresztą chodziło mnie o ciałko ;)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Wrzesień 27, 2009, 22:24:39
Rafaelo według mnie 1-2 dni nikomu nie zaszkodzą , czasem tyle dni nie je się w stanach chorobowych z wysoką temperaturą i jakoś to organizm wytrzymuje . Moja waga często wraca do stanu przed głodówką ale mam tylko 6 kg nadwagi więc nie biorę sobie tego do serca .


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Wrzesień 27, 2009, 22:31:30
Masz racje, niekiedy trzeba troche podejsc z humorem do sprawy. Powiem szczeze ze mam problemy moze techniczne z waga.
Zawsze mam stres jak musze stanac na niej, no a stres to bardzo niezdrowa sprawa. Pozdrawiam was serdecznie i prosze o dalsze wsparcie .........moze  kiedys waga pokaze co ja sobie zycze.


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: wiki Styczeń 04, 2010, 10:43:55
Polecam audycję na wolnych mediach o głodówce, zwłaszcza, że pora zaczyna być odpowiednia

http://wolnemedia.net/?p=19127


Pozdrawiam i życzę wytrwałości :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: janneth Styczeń 06, 2010, 04:50:02
Rafaelo według mnie 1-2 dni nikomu nie zaszkodzą , czasem tyle dni nie je się w stanach chorobowych z wysoką temperaturą i jakoś to organizm wytrzymuje . Moja waga często wraca do stanu przed głodówką ale mam tylko 6 kg nadwagi więc nie biorę sobie tego do serca .

Nieprawda, głodówka nie może być polecana osobom cierpiącym na wiele schorzeń. Nie jest dobrym pomysłem i każda taka jedna powinna być przedyskutowana z lekarzem, któremu przedstawimy swój stan zdrowia oraz przebyte/przewlekłe choroby.
Poza tym głodówka nie jest też żadnym sposobem odchudzania, to jest oczyszczanie, które jest z odchudzaniem mylnie utożsamiane.
Rafaelo, jeśli chcesz i ktokolwiek w ogóle na forum chce, to mogę przesłać kilka dobrych, sprawdzonych przez naprawdę wiele osób diet oraz wskazówki, co robić i czego nie. Jeżeli ktoś będzie sobie życzył, mogę również podać nazwy suplementów wspomagających odchudzanie i sposób ich stosowania.
Jedna z nich jest dla osób zdrowych, druga dla cukrzyków i trzecia dla jaroszy. Tylko na PW.
 


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: wiki Styczeń 06, 2010, 08:59:14
Cytuj
Poza tym głodówka nie jest też żadnym sposobem odchudzania, to jest oczyszczanie, które jest z odchudzaniem mylnie utożsamiane.

jest baaaaaaaardzo szybkim sposobem na odchudzenie, ale głównym jej powodem powinno być oczyszczanie.

Organizm pozbywając się złogów i przede wszystkim tłuszczu szybko chudnie. Nie powinno się stosować tej metody często ale wiosną przydają się porządki.
Stosowałam w tamtym roku i potwierdzam, że po głodówce przechodzi zupełnie ochota na " badziewne " jedzenie. Nie wiem jak ale organizm broni się przed jedzeniem tłustym, szybkim i nie zdrowym, miałam też długo awersję na słodycze.
Wyostrzają się zmysły a szczególnie zapach ( ciężko przejść bez mdłości przy stoiskach z hod - dogami ) poprania się samopoczucie.
 Skóra się robi zdrowa napięta i promienna, włosy lśniące i tak dalej.

Oczywiście osoby chore nie powinny jej stosować,chyba że na to pozwoli lekarz, ale jak było poruszane w tej audycji przez lekarza, mało jest medyków mających cień wiadomości na temat głodówek i zwykle z nie wiedzy odradzają tą metodę.




Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: janneth Styczeń 06, 2010, 13:10:19
Wiki, czy uzgadniałaś głodówkę z jakimkolwiek lekarzem konwencjonalnym? Choćby nawet pierwszego kontaktu? Czy pytałaś, czy w ogóle możesz się jej poddać? Jeszcze raz podkreślam.
Głodówka to nie odchudzanie!
Tak naprawdę na oczyszczanie organizmu jest mnóstwo innych, mniej drastycznych i niebezpiecznych metod. A jeśli już ktoś to robi dla odchudzenia się, to wybaczcie, ale brakuje mu głowy na karku.
Powód jest prosty. Kilogramy, jakie po głodówce znikają, to złogi z jelit, które podczas naszego życia tworzą się cały czas. Co by oznaczało, że za pół roku będzie cię znowu przynajmniej tyle samo, co przed katorgą, jaką zafundowałaś dla swojego organizmu.
Druga - o wiele bardziej istotna sprawa, którą ludzie kompletnie pomijają polecając głodówki, to fakt, że nasz organizm jak każdy inny musi dostawać paliwo, którym jest jedzenie, żeby żyć.
Najgorsze, co możemy robić podczas diet to nie jeść bądź jeść niewystarczająco dużo. To prowadzi do efektu jo-jo, ponieważ każda zjedzona wówczas rzecz, nie jest spalana, lecz... Odkładana na czarną godzinę. Tak, tak, tłuszczyk choćby najdrobniejszy zostanie zmagazynowany zamiast spalony, bo organizm boi się, że będziemy go głodzić dalej. I wcale nie trzeba się do tego obżerać, żebyśmy po takiej "mądrej" dietce przytyli.
Głodówki absolutnie nie mogą prowadzić osoby, które mają problemy cukrem (może doprowadzić do hipoglikemii, czyli spadku poziomu cukru poniżej normy, który to może doprowadzić do śmierci).
Nie mogą jej również prowadzić osoby z jakimikolwiek problemami układu pokarmowego bądź mające za sobą operacje z nim związane.
Jeśli głodówka będzie sukcesywnie powtarzana, za kilka lat delikwent będzie miał kamicę żółciową, która powstaje właśnie między innymi z niedożywienia. Kamyczki tworzą się z cholesterolu, jaki nasz organizm magazynuje sobie podczas każdej diety, tym bardziej głodówki. Jeśli zatkają przy tym przewody żółciowe, a zdarza się tak często i człowiek nie jest w stanie tego przewidzieć, to może dojść również do niewydolności trzustki, a więc narządu, bez którego nie znajdziecie żyjącego człowieka, który nie podlega wymianie ani też naprawie.
I to nie są wcale czarne scenariusze. Dla mnie też parę lat temu wygląd był na pierwszym miejscu, diety stosowałam jedna po drugiej, z sukcesem - co dodatkowo mnie zachęcało. W efekcie wycięto mi woreczek żółciowy, który pękł chirurgowi w rękach, w efekcie zaś tych kamyczków, które się tworzą podczas diety jako niespożyte zapasy tłuszczu, ucierpiała też ogromnie trzustka, którą na szczęście odratowano. Dzisiaj oddałabym wszystko za każdy dodatkowy kilogram, bo do końca życia jestem skazana za przewlekłe zapalenie trzustki, przez które chudnę choćbym się nawet objadała.

Wszystko, co robimy, powinniśmy robić z głową! Głodówki nie są sposobem na odchudzenie, ani też nie są dla naszego organizmu zdrowe. Tak naprawdę głodówką wyrządzamy mu ogromną krzywdę. Co innego dzieci w Afryce, które i tak jedzą mało na co dzień, a co innego europejczycy, dla których organizmów głodówka jest zwyczajnym szokiem, w efekcie czego zamiast spalać stare zapasy, magazynują sobie następne.


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: wiki Styczeń 06, 2010, 13:53:57
Cytuj
Wiki, czy uzgadniałaś głodówkę z jakimkolwiek lekarzem konwencjonalnym? Choćby nawet pierwszego kontaktu? Czy pytałaś, czy w ogóle możesz się jej poddać? Jeszcze raz podkreślam.
Głodówka to nie odchudzanie!

Nie nie konsultowałam, ponieważ nic mi nie dolega a okresowe badania nie wykazują żadnych nieprawidłowości.
Nie jest sposobem, ale się chudnie nie tylko ze złogów, przynajmniej tak było u mnie.
Minął już prawie rok po głodówce i nie widzę znacznego wzrostu wagi no moze około 1 kg.
 Po głodówce pomimo że jadłam chudłam przez miesiąc nadal.

Cytuj
Powód jest prosty. Kilogramy, jakie po głodówce znikają, to złogi z jelit, które podczas naszego życia tworzą się cały czas. Co by oznaczało, że za pół roku będzie cię znowu przynajmniej tyle samo, co przed katorgą, jaką zafundowałaś dla swojego organizmu.

Dla mnie nie była to katorga przynajmniej psychiczna. Czułam się psychicznie lepiej i fizycznie chyba też nie ponieważ wygląd skóry się poprawiał, włosów, zmysły wyostrzyły, to chyba nie objaw katorgi. Ale masz racje każdy jest inny......

Cytuj
Jeśli głodówka będzie sukcesywnie powtarzana, za kilka lat delikwent będzie miał kamicę żółciową, która powstaje właśnie między innymi z niedożywienia. Kamyczki tworzą się z cholesterolu, jaki nasz organizm magazynuje sobie podczas każdej diety, tym bardziej głodówki. Jeśli zatkają przy tym przewody żółciowe, a zdarza się tak często i człowiek nie jest w stanie tego przewidzieć, to może dojść również do niewydolności trzustki, a więc narządu, bez którego nie znajdziecie żyjącego człowieka, który nie podlega wymianie ani też naprawie.

Tego nie wiem, ale z tego co napisane jest na stronie o głodówkach Ci ludzie nie maja takich problemów......


Cytuj
I to nie są wcale czarne scenariusze. Dla mnie też parę lat temu wygląd był na pierwszym miejscu, diety stosowałam jedna po drugiej, z sukcesem - co dodatkowo mnie zachęcało. W efekcie wycięto mi woreczek żółciowy, który pękł chirurgowi w rękach, w efekcie zaś tych kamyczków, które się tworzą podczas diety jako niespożyte zapasy tłuszczu, ucierpiała też ogromnie trzustka, którą na szczęście odratowano. Dzisiaj oddałabym wszystko za każdy dodatkowy kilogram, bo do końca życia jestem skazana za przewlekłe zapalenie trzustki, przez które chudnę choćbym się nawet objadała.

Przykro mi, że to Cie spotkało.

Zauważ ja nie namawiam do ciągłego odchudzania ja pokazuję, że jest coś takiego jak głodówka oczyszczająca, przez wielu stosowana z powodzeniem bez skutków ubocznych.

Cytuj
Wszystko, co robimy, powinniśmy robić z głową! Głodówki nie są sposobem na odchudzenie, ani też nie są dla naszego organizmu zdrowe. Tak naprawdę głodówką wyrządzamy mu ogromną krzywdę.

Tak raz do roku jest z głowa moim zdaniem. Głodówka nie jest sposobem na odchudzane, ale się chudnie czy tego chcesz cy nie.
Nie zauważyłam żebym sobie wyrządziła jakąś krzywdę.....

polecam te stronę, choć juz była podawana Ci9 ludzie maja praktykę i chyba domniemam że wiedą co piszą

http://www.glodowka.pl/

"Jak zachowuje się nasz organizm, gdy nagle nie otrzyma pożywienia? Dokładnie tak jak my, gdybyśmy znaleźli się, na przykład, w lodowatym domu i zabrakłoby nam węgla do palenia w piecu. Najpierw - poszukalibyśmy węgla, drewna czy innych rzeczy nadających się do spalenia. Potem rozejrzelibyśmy się za innymi materiałami, które dało by się spalić: połamane krzesła, zepsute sprzęty. Wszystko, co niezbyt dobrze działa i jest zepsute poszłoby do pieca. Dopiero na końcu zastanowilibyśmy się, czy spalić zabytkowy kredens i dobre sprzęty. Podobnie postępuje organizm. W czasie pierwszych dni głodówki, gdy jest całkowicie pozbawiony pożywienia z zewnątrz, a musi wytworzyć przecież energię potrzebną do podtrzymania funkcjonowania i do życia, podejmuje przegląd generalny swoich rezerw. W pierwszym rzędzie „spala” nagromadzone pokłady tłuszczu, ale też pozbywa się wszystkiego co jest zbędne i chore. Przeprowadza „przegląd generalny” nie tylko swoich zapasów, ale także sposobu funkcjonowania. Doprowadza do porządku, szwankujące z powodu niewłaściwego traktowania, organy. Reguluje związane z metabolizmem, rozregulowane funkcje organizmu. Porządkuje pracę, nie tylko organów biorących udział w przemianie materii, ale także innych, związanych z układem immunologicznym i nerwowym. W tych nowych warunkach, gdy zostanie zaprowadzony „porządek” przy tak dużej „wydajności” wykorzystywania rezerw potrafi przeżyć całkiem nieźle przez wiele dni.

Znane jest powiedzenie: nic nie jest tak chciwe, jak krew głodującego. Jest w nim wiele racji. Szukając rezerw do spalania, krew czyści arterie z odłożonych tam cholesterolowych złogów. Są one dobrym „paliwem”. Podobnie wszystkie niepotrzebne złogi, które w organach zbierają się latami: cysty, zgrubienia, drobne ogniska ropne np.: pod zębami, brązowy, starczy barwnik, sole wapnia, krosty itp., a także martwe bakterie, obumarłe lub zwyrodniałe komórki. Chore tkanki organizm zużywa bardzo szybko. Następuje gruntowne oczyszczenie organizmu z niebezpiecznych „bomb z opóźnionym zapłonem”. Co ważne - nawet po okresach długotrwałych głodówek, narządy takie jak mózg, serce nie tracą na wadze, podczas, gdy na przykład tkanka podskórna traci 95% swojej wagi.

Pozytywnym, następnym efektem głodówki jest także czas, jaki dostaje od nas przewód pokarmowy do pozbierania się po wieloletniej pracy. Odciążone organy wydzielnicze mogą się zregenerować. Po postoju, przewód pokarmowy na ogół uruchamia zdrowe, normalne funkcje, stąd częste są uleczenia z cukrzycy, schorzenia dróg żółciowych, uciążliwych zaparć itp. Z wielu chorób - jak pokazuje doświadczenie - organizm może się wyleczyć jedynie sam. Dzięki swojej precyzji, przy porządkowaniu i likwidowaniu niepotrzebnych złogów, nigdy się nie myli.




Przy pozytywnym nastawieniu, głodówka wcale nie oznacza rezygnacji czy męki. Najważniejszym krokiem, gdy decydujemy się na nią, powinno być uwierzenie w to, że nie grozi nam śmierć głodowa. Takie obawy najczęściej komplikują lecznicze funkcje głodówki. Pamiętajmy - przed nami głodówkę leczniczą przeprowadziło miliony ludzi na świecie, tysiące przypadków długich głodówek zostało opisanych pozytywnie w literaturze medycznej. Wszyscy pacjenci odnieśli duże korzyści zdrowotne z głodówek. Praktykujący ją mówią, że pierwsze trzy dni trzeba jakoś przetrzymać. Głód daje się we znaki najbardziej w pierwszych trzech dniach. Później organizm przestaje dawać ten sygnał. Pierwsze wydalanie nieczystości rozpoczyna się przez skórę, która poci się częściej niż zazwyczaj i przez jamę ustną. Poszczący ma obłożony język i przykry zapach z ust. Aby wspomóc oczyszczanie należy często myć skórę i płukać jamę ustną. Późniejszy okres większość głodujących opisuje jako przyjemny. Umysł się rozjaśnia i wszystko, co dotychczas było trudne, skomplikowane, bez wyjścia, zaczyna być widać w jasnym i prostym świetle. Poszczących ogarnia lekkość, euforia, radość życia, problemy zdają się wyglądać nieistotnie.

Najkrótszy okres głodówki, aby organizm mógł przestawić się na odżywianie wewnętrzne, spalić odpady i na nowo ustawić swoje funkcje, określa się na nie mniej jak 10 dni. Najdłuższa głodówka nie powinna przekroczyć 40 dni, aby nie nastąpiło wyniszczenie organizmu. Inna zasada mówi, że im dłużej ciągnie się choroba, którą chcemy wyleczyć i im bardziej jest zaawansowana, tym głodówka powinna być dłuższa. Wiek nie stanowi ograniczenia dla głodówki, dzieci jednakże do 10 roku życia nie powinny głodować. Grubsi pacjenci powinni stosować dłuższe głodówki."









Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: janneth Styczeń 06, 2010, 18:51:40
W Internecie każdy może pisać co mu się żywnie podoba, a sprzedawca sam reklamować własne produkty pod tysiącami nicków. To nie jest wiarygodne źródło. Wiarygodnym źródłem są ludzie, którzy siedzą w szpitalach i przychodniach, bo chcieli dobrze, a wyszło źle.
Dobrze, że nic ci nie jest, że się tak wspaniale czułaś bez "paliwa", że zmysły ci się wyostrzyły. Musisz mieć doprawdy silny organizm. Jedno, na co chciałam zwrócić uwagę to fakt, że niewielu może się czemuś takiemu poddawać. A skutki diet w moim przypadku widoczne były dopiero po dwóch latach. Głodówki też stosowałam, więc wiem co mówię i uwierz mi - wtedy też byłam zdrowa jak ryba. Szkoda, że mało oleju w głowie miałam. Dzisiaj już bym drugi raz takiego błędu nie popełniła zważywszy na to, co mnie spotkało. Z perspektywy czasu wiem, że o wiele łatwiej jest schudnąć niż przytyć.

Przed każdą planowaną dietą, tym bardziej przed głodówką, należy wykonać morfologię. Z jej wynikami iść najlepiej do dietetyka, z nim uzgadniać skład diety bądź możliwość przeprowadzenia głodówki.
Prawdą jest, że nie znajdziesz lekarza, który ci ją poleci i powie, że jest zdrowa. I nie dlatego, że się nie znają.
Ale cóż... Twoje życie i twoje zdrówko. Szanuj, bo jest jedno.
Na oczyszczenie organizmu możesz pić naturalne zioła. W celu schudnięcia stosuj jednak sprawdzone i odpowiednio zbilansowane diety. I nie od święta, a na co dzień.




Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: wiki Styczeń 06, 2010, 19:22:12
Nie stosuje diet,  nie rozumiem dlaczego o tym piszesz w temacie głodówki, moim celem tez nie jest propagowanie ani diet ani odchudzania.

Dieta to nie to samo co głodówka.


Przykro mi, że masz problemy ze zdrowiem i stosowaniem diet je pogorszyłaś, ale wydaje mi się, że głodówka raz w roku jeszcze nikomu nie zaszkodziła, szczególnie jak nie ma się problemów z cukrzycą lub wątrobą.


Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Głodówka
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 09, 2010, 19:44:44
Głodowanie umacnia odporność
PAP, KLe/08.05.2010 00:30

Głodowanie umacnia odporność - do takiego wniosku doszli naukowcy amerykańscy, którzy przeprowadzili specjalne badania na ten temat.

Inicjatorem realizacji projektu była służba badawcza Ministerstwa Rolnictwa USA, a jego bazą były: branżowe laboratorium immunologii żywienia oraz Centrum ds. Problemów Wyżywienia i Starzenia się przy Uniwersytecie Taftsa w Bostonie (stan Massachusetts.

...

Opis eksperymentu opublikowały w najnowszym numerze "Wiadomości z Gerontologii i Nauk Biologicznych".

http://wiadomosci.onet.pl/2166179,69,glodowanie_umacnia_odpornosc,item.html


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

smallskill watahanowiu black-for ganghg everyone