Niezależne Forum Projektu Cheops

O Projekcie CHEOPS => Ślęża - i inne miejsca mocy => Wątek zaczęty przez: PHIRIOORI Marzec 24, 2009, 14:01:42



Tytuł: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Marzec 24, 2009, 14:01:42
Dobry Dzień,
1. Czy ktoś może zna symbolike i znaczenie kamiennej rzeźby "panna z rybą", które znajduja sie na ślęży?
(jesli tak, to zachęcam do stworzenia wątku).

2. Aktualnie ta rzeźba stoi w okratowanym zadaszonym miejscu razem z drugą: misiem.
Czy jest komukolwiek cokolwiek wiadomo, odnosnie oryginalnego miejsca usytuowania tych rzeźb,
 bo to aktualne wygląda na nieco odmienne od pierwotnego.

zgodnie z rzyczeniem utworzyłem nowy temat.

Pozdrawiam
Darek

[załącznik usunięty przez administratora]


Tytuł: Odp: Ślęża czy Radunia
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Marzec 24, 2009, 14:02:33
kolejna fotka

[załącznik usunięty przez administratora]


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Marzec 25, 2009, 00:01:36
''Panna z rybą'' według legend to dwórka,która została zabita przez
rozdrażnionego zamkowego niedźwiedzia.Władca zamku kazał postawić
w miejcu dramatu obie stojące do dzisiaj rzeźby.W książce ''Tajemnice
Góry Ślęży'' Wacława Korty wysunięto hipotezę,że figura z rybą to sam
właściciel góry, książe Piotr Włost lub św.Piotr.
Na kamiennych rzeźbach ''Panny z rybą'' i ''Niedźwiedzia'' znajduje się
symbol ukośnego krzyża ''X'',który według niektórych archeologów jest
znakiem wskazującym na celtyckie pochodzenie ślężańskich posągów.

http://www.sp1sobotka.pl/menu/samorzad/okolica.htm#panimiś
http://www.sudety.net.pl/?p=productsMore&iProduct=3



Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Blad Marzec 25, 2009, 08:23:25
Janusz, muszę powiedzieć że zaraziłeś mnie ta twoją Ślężą.
Co do pochodzenia "Niedżwiedzia" moim zdaniem, na pewno ma pochodzenie celtyckie. Bardziej właściwa dla niego jest jego druga nazwa "Dzik Strzegomiński".
(http://www.polityka.pl/_gAllery/30/65/30655.jpg)
Dzik, dzika świnia w symbolice celtów oznaczała dobrobyt, pokażę Wam coś co poprze moją teorię
(http://www.iema.com/images/verraco.jpg)

Czy to jest ten sam Niedźwiedź? może, ale na pewno są to dwa różne monumenty. Ten drugi pochodzi z miasta Avila w Hiszpanii, miasta założonego przez Celtyberów, a schrystianizowane w I wieku, i przedstawia ni mniej ni więcej tylko celtyckiego knura, a więc dziką świnię. Legenda Knura jest zbliżona do legendy Złotego Runa - otóż w greckich lasach żył knur. Ilekroć przekroczył on strumień, woda w tym strumieniu zamieniała się po dziewięciu dniach w wino. Ponadto każdy, którego rana została skropiona winem z takiego strumienia zostawał wyleczony. Greccy kapłani powiedzieli, że to nie za sprawą samego knura, lecz jego skóry. Złapano więc go i oskórowano. Całość legendy możecie przeczytać tutaj : http://www.mojairlandia.pl/mitologia/myth2.htm

Co do Panny z rybą, hmmm jeżeli załozymy że jednak te monumenty maja pochodzenie celtyckie to może to być Birgit  a. Brigit (Wyniesiona) - celtycka bogini z plemienia Tuatha Dé Danann, znawczyni filidhecht (poezji i nauki tradycji) oraz wróżenia i przepowiadania, czczona przez filidh, część druidów - filozofów i uczonych. Była córką Dagdy i miała dwie siostry o tym samym imieniu, z których jedna była patronką leczenia, a druga - kowalstwa. W Galii trzy Brigit nazywano również trzema matronami lub boginiami-matkami. Brytyjscy Celtowie nazywali ją Briganti. Brigit jest patronką rolnictwa i opiekunką zwierząt domowych - przedstawiano ją z dwoma wołami i knurem (tę dziedzinę Birgit przeniesiono na św. Brygidę). Świętem Brigit był pierwszy dzień wiosny - 1 lutego, zwany Oimelg lub Imbolg (poród). W średniowieczu Brigit uznawano za małżonkę boga Bresa.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: skryba Marzec 26, 2009, 10:42:35
tak, figury te są wielką zagadką, nazwano je tak jak nazwano i zobaczono a mogą być i przedstawiać zupełnie coś innego, figury znalezione na Ślęży nazwane są: panna z rybą, niedźwiedź oraz znak X jako znak celtycki na szczycie tzw. grzyba, ja jednak w figurze bezgłowej postaci z rybą upatrywałbym postaci " wodnika" zodiakalnego, w figurze "niedźwiedzia upatrywałbym raczej "lwa" i w końcu w  figurze "piona, laufra, grzyba czy nawet jak to inni widzą figury fallicznej" ze znakiem X figurę oznaczającą słońce a wszystkie te elementy to jakby układanka informacyjna o czymś co winno być kojarzone z erą wodnika,ryb i lwa a decydującym elementem jest słońce, teraz tylko rozwiązać zagadkę tego rebusu co ma to oznaczać, co chciano nam przekazać tymi figurami, jaką informację w nich zawarto by nam ją przekazać bo bez wątpienia są to najstarsze rzeźby megalityczne znalezione w europie i być może mają ścisły związek z piramidami i razem z nimi mają wspólne pochodzenie, ale to są tylko moje przemyślenia


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Marzec 26, 2009, 12:19:04
Czyli z tego co tam można wyczytać w powyższych linkach, a wydaje się istotne
miś, który stoi na szczycie stał oryginalnie w miejscowości StrzegOMiany.

Panna/Piotr ..wyglada ze jest nieopodal oryginalnego miejsca.
3. "Rzeźba z rybą" nie ma głowy. Czy tak była już stworzona, czy to uszkodzenie?
ew. jaki jest wymiar znaczeniowy waszym zdaniem?

A "x" raczej Słowiański. Chyba raczej taki "+" jest celtycki?


---
Dzięki Darek za support wątku ;)

blad:
A tu masz podobny profil, jak "dzika świnia". (dla porównania).
No i skąd u Ciebie 1 luty to 1 dzień wiosny?! ..to jakieś plany na najbliższą przyszłość???




[załącznik usunięty przez administratora]


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Blad Marzec 26, 2009, 19:15:39
no co, jak ma byc przesuniecie biegunow to i daty por roku sie zmienią, :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: chanell Marzec 26, 2009, 20:51:13
Figura nazwana "panna z rybą" wydaje się być niekompletna.Właściwie to ledwo widać pannę :P trochę lepiej rybę,ale gdzie reszta posągu.Brakuje górnej części.Ciekawe co się z nią stało ?


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 26, 2009, 21:05:34
Figura nazwana "panna z rybą" wydaje się być niekompletna.Właściwie to ledwo widać pannę :P trochę lepiej rybę,ale gdzie reszta posągu.Brakuje górnej części.Ciekawe co się z nią stało ?

To chyba rys czasu. Takie tam nawracanie na chrześcijaństwo itp. Pierdoły, ale rzeźbie sie oberwało. ;)


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: arteq Marzec 27, 2009, 20:14:51
Dla wielu osób chrześcijaństwo - to nie pierdoły. Będę wdzięczny gdy o tym pomyślisz.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 27, 2009, 20:18:51
Artku, gdybyś się wczytał w treś, to zauważyłbyś, że pisałem o skutkach nawracania nie o chrześcijaństwie. Ale dajmy temu spokój, bo w kolejnym temacie powstanie "oftop".
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Marzec 27, 2009, 22:01:25
Ślęża pobudza wyobraźnię w każdym,który się z nią w jakiś
sposób zetknął.Od dawna czczono na niej Słońce oraz boga burz i piorunów.
Skośny krzyż jest symbolem solarnym ,który mimo zmiany właścicieli góry
przetrwał do naszych czasów.W 1733r. w połowie drogi na szczyt, pod
usypiskiem kamieni odnaleziono ''postać z rybą'',którą datuje się na wczesne
średniowiecze.Niedźwiedzie pochodzą natomiast z III-II w. przed Ch.
Profesor Grzegorz Domański uważa,że granitowa rzeźba z rybą to słowiańskie
bóstwo wody Slenz-Ślęz-Slęz.Wszystkie teorie,koncepcje,przypuszczenia są
jak widać otwarte i godne zbadania.
Będąc częstym gościem na ''świętej górze'',miałem okazję dokładnie obejrzeć
niedżwiedzie.Ważnym szczegółem potwierdzającym,że są one misiami jest
typowy dla nich ogonek,krótki i owalny, wykuty na końcu ich kamiennych
ciał.Podobno wszystkie ślężańskie pomniki znajdowały się kiedyś na samym
szczycie.
Ślęża pobudziła również wyobraźnię Andrzeja Wajdy.W filmie ''Panna Nikt'',
w główną bohaterkę,która siada na niedźwiedzia ślężańskiego wstępuje
dusza utaletowanego muzyka.Tydzień po telewizyjnej premierze filmu, w
schronisku na górze, spotkaliśmy dwie młode dziewczyny będące pod wrażeniem
tajemniczego dzieła Wajdy.Pozwoliły nam nazywać się ''Pannami Nikt'' a wycieczka
na Ślężę podczas burzowej aury była dla nich niesamowitą przygodą.


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Blad Marzec 27, 2009, 22:06:41
X nazwa runy  gebo, gyfu, geofu, giba, gyfu, gip, gebu
głoska    g
znaczenia nazwy    dar


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Marzec 27, 2009, 22:34:56
Niedźwiadki tutaj załączone to tzw. znak wodny Merowingów.
Opatrzone ''krzyżem światła'' LUX na grzbiecie są symbolem
przebudzenia po długim zimowym śnie.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/856/856811.jpg)

[załącznik usunięty przez administratora]


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: skryba Marzec 29, 2009, 20:07:19
będę się upierać przy swojej teorii,że te rzeźby symbole są układanką rebusu i czekać będą na rozwiązanie bo z pewnością nie bez powodu one tam się znalazły a znaczenie ich nie koniecznie musi być przypadkowe a jak najbardziej związane ze słońcem
http://www.pwr.wroc.pl/upload_module/files/info-mis%20pol.pdf


======================== scalenie, tom1ek


znalazłem taki wątek na poparcie w części moich wywodów co do rzeźb:"
Baba-ryba
Jako symbol regeneracji i płodności Bogini jest często (jak to już wcześniej wspomniałam) przedstawiana z rybą, względnie wężem. W Lepenskim Virze odkryto chyba najstarsze kamienne rzeźby hybryd: kobiet i ryb.
Kamienną kobietę z rybą mamy również na górze kultowej Ślęży. Ryba nieprzypadkowo umieszczona jest miedzy zgiętymi nogami kamiennej postaci.
Przyzwyczajona do duńskiej i warszawskiej Syrenki grzecznie siedzącej na ogonie, bardzo się zdziwiłam widząc szalone syreny z rozdwojonymi rybimi ogonami na ścianach renesansowych domów w Engadynie, czyli Ogrodzie Any, w Szwajcarii. Przypominają wizerunek syreny Etrusków z Tomba della Sirena. Kurt Derungs, zajmujący się mitologicznymi pejzażami i badający kult pierwotnej bogini Dany/Any w zachodniej Europie, widzi w syrenach engadyńskich właśnie wizerunek Bogini związanej z wodą, życiem i regeneracją.
Wyjątkowo interesującym przykładem syreny łączącej symbol ryby z kobiecą seksualnością i płodnością jest wizerunek z klasztoru w Regensburgu z 1160 roku. Syrena rozkłada rozszczepiony ogon ukazując wyraźny owal waginy. Późniejsze syreny robią się coraz bardziej pruderyjne, niektóre wskazują dłonią na miejsce miedzy nogami/rybimi ogonami, inne ograniczają się tylko do podtrzymywania dwóch ogonów w górze.
Ciekawa płaskorzeźba syreny zdobi studnie w Villa do Conde (północna Portugalia), ma ona rozszczepiony ogon i podtrzymuje dłońmi piersi, z których tryska woda. "
http://free.art.pl/artmix/archiw_3/0102ak.html


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Mora Marzec 29, 2009, 21:03:21
Wszelkie rzeźby, obrazy itd. dają wieczne życie ich twórcom.

Tzn. Pamięć o nich...


Czy ktoś może zna dokładny wiek tych posągów?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Marzec 30, 2009, 11:21:50
Kamienne rzeźby ślężańskie mogą być ziemską kopią
tego co jest widoczne nad Ślężą na niebie.
Duży i mały niedźwiedź to gwiazdozbiory Wielkiej i Małej
Niedźwiedzicy.Niedawno odkryty podczas wykopalisk pod
kościołem na szczycie smok, to oczywiście gwiazdozbiór Smoka.
Te konstelacje nazywane były przez Egipcjan nieśmiertelnymi,
gdyż jako gwiazdozbiory około biegunowe są widoczne na
półkuli północnej przez cały rok.Obserwowane były przez wtajemniczonych
kapłanów tak samo jak Orion,ponieważ odgrywają dużą rolę w zjawisku
precesji.Poniżej umieszczone zdjęcie pochodzi z wideo z wykopalisk w Hawarze.
Widac na nim naniesione na widok trzech piramid gwiazdozbiory: Smoka - 2,Małej
Niedźwiedzicy -3,Wielkiej Niedźwiedzicy -4.
Ślęża była prawdopodobnie jednym z ważnych miejsc obserwacji precesji.

[załącznik usunięty przez administratora]


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Michał Marzec 30, 2009, 14:18:01
Kamienne rzeźby ślężańskie mogą być ziemską kopią
tego co jest widoczne nad Ślężą na niebie.
Duży i mały niedźwiedź to gwiazdozbiory Wielkiej i Małej
Niedźwiedzicy.Niedawno odkryty podczas wykopalisk pod
kościołem na szczycie smok, to oczywiście gwiazdozbiór Smoka.
Te konstelacje nazywane były przez Egipcjan nieśmiertelnymi,
gdyż jako gwiazdozbiory około biegunowe są widoczne na
półkuli północnej przez cały rok.Obserwowane były przez wtajemniczonych
kapłanów tak samo jak Orion,ponieważ odgrywają dużą rolę w zjawisku
precesji.Poniżej umieszczone zdjęcie pochodzi z wideo z wykopalisk w Hawarze.
Widac na nim naniesione na widok trzech piramid gwiazdozbiory: Smoka - 2,Małej
Niedźwiedzicy -3,Wielkiej Niedźwiedzicy -4.
Ślęża była prawdopodobnie jednym z ważnych miejsc obserwacji precesji.

a umiesz powiedzieć kto obserwował te procesy? mówimy tu o jakichś prapolanach czy sięgamy w jeszcze głębsze odmęty przeszłości? 


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Marzec 30, 2009, 22:19:09
Ogniska rozpalane w noc kupały, na górze Ślęży informowały podobno
całą Europę o nastaniu lata.Tradycja tych zwyczajow sięga odległych
czasów.Przesilenia letnie,zimowe i równonoce wiosenne,jesienne obserwowane
były na całym świecie i są prawdopodobnie dziedzictwem pozostawionym przez
kulturę z bardzo odległej przeszłości,która dokładnie kontrolowała całą planetę.
Wiedzę do czego, to było potrzebne napewno mieli kapłani egipscy,europejscy
druidzi,szamani czyli wtajemniczeni w tzw.wiedzę tajemną.Twierdzili oni,że
bogowie zapisali na niebie, to co ma się wydarzyć na Ziemi i dlatego trzeba
obserwować gwiazdy aby poznać prawdę. ;)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Michał Marzec 31, 2009, 19:45:34
Ogniska rozpalane w noc kupały, na górze Ślęży informowały podobno
całą Europę o nastaniu lata.Tradycja tych zwyczajow sięga odległych
czasów.Przesilenia letnie,zimowe i równonoce wiosenne,jesienne obserwowane
były na całym świecie i są prawdopodobnie dziedzictwem pozostawionym przez
kulturę z bardzo odległej przeszłości,która dokładnie kontrolowała całą planetę.
Wiedzę do czego, to było potrzebne napewno mieli kapłani egipscy,europejscy
druidzi,szamani czyli wtajemniczeni w tzw.wiedzę tajemną.Twierdzili oni,że
bogowie zapisali na niebie, to co ma się wydarzyć na Ziemi i dlatego trzeba
obserwować gwiazdy aby poznać prawdę. ;)

celtowie mieli swoich druidów, a my kogo mieliśmy?


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Blad Marzec 31, 2009, 20:18:53
poczytaj :) http://kodczasu.ronus.pl/forum/viewtopic.php?t=957
EDIT: Janusz,
I czyli moje podejżenia się sprawdziły :)
I
I
V


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Marzec 31, 2009, 22:05:27
Wokół góry Ślęży mieszkało plemię zachodniosłowiańskie ślężan,
ich główne sanktuarium mieściło się na szczycie tej góry.
Na pewno jego kapłani byli spadkobiercami porzedników.
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Al%C4%99%C5%BCanie
Z tego plemienia pochodził sławny Piotr Włost,którego ród miał
powiązania z celtyckimi galami.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Galia


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 04, 2009, 11:00:19
Niedźwiadki tutaj załączone to tzw. znak wodny Merowingów.
Opatrzone ''krzyżem światła'' LUX na grzbiecie są symbolem
przebudzenia po długim zimowym śnie.
Witam, Czy mógłbyś napisać gdzie znalazłeś ten obrazek i gdzie można o tym poczytać? Interesuje się historią Nibelungów i Merowingów. Nibelugowie czyli Burgundowie zamieszkiwali kiedyś tereny polski, gdzieś na połnoc od Wrocławia aż do wyspy Borholm. Nic nie wiadomo o Frankach. Sigfried czyli może Sigibert jest królem Franków.



Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 04, 2009, 12:22:07
Obrazek Merowińskich niedźwiedzi znaleźć można w książce
pani Margaret Starbird pt.''Maria Magdalena i Święty Graal''
wydanej w 2004 przez wydawnictwo Albatros A Kuryłowicza.
Pozdrawiam Janusz.


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 04, 2009, 13:34:44
Obrazek Merowińskich niedźwiedzi znaleźć można w książce
pani Margaret Starbird pt.''Maria Magdalena i Święty Graal''
wydanej w 2004 przez wydawnictwo Albatros A Kuryłowicza.
Pozdrawiam Janusz.
Dzieki. Zanim zakupie możesz powiedzieć co jeszcze ciekawego napisała o tych niedzwiedziach?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 04, 2009, 22:24:33
Zanim kupisz,to przeglądnij ją w najbliższej bibiotece.
Książki ''Święty Graal,Święta Krew'' i ''Maria Magdalena i Święty Graal''
przyczyniły się do powstania sławnego filmu ''Kod da Vinci''.Głoszą one
inną wersję życia Jezusa,czynią Merowingów spadkobiercami jego rodu.
Niedźwiedź symbolizuje ten ród i związany jest z legendą o królu Arturze,
natomiast znak ''X'' jest hermetycznym symbolem herezji Graala.
Kiedyś na tym forum padło pytanie czy św.Graal jest na Ślęży ?
Wszystkie znaki na niebie i na ziemi,wskazują że tak.Przecież opiekun
góry Piotr Włost pochodził z rodu Łabędziów,tak samo jak Godfryd de Bouillon. ;)
Niedźwiedź to ''silny'',który od dawna śpi,lecz wkrótce powinien się obudzić i
powrócić do życia po zimowej drzemce,wówczas wszyscy zostaną uwolnieni
a kraj uleczony z nieszczęść - takie jest zadanie misia wg.Margaret Starbird.
PS. Godfryd był wnukiem Lohengrina i prawnukiem Parsifala z rodu Graala,
stworzył zakon Bożogrobców w Jerozolimie.Zięć Piotra Włosta,Jaksa z Miechowa
sprowadził ten zakon do Polski.Jest on aktywny do dzisiaj i działa pod nazwą-Miechowitów.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: chanell Kwiecień 04, 2009, 22:29:31
Genialne !! Janusz :) Zaciekawiłeś mnie tymi ksiązkami,mam pytanie czy istnieją one w wersji elektronicznej.Przyznam że nie mam czasu chodzić do biblioteki ,a  z pieniążkami  na ich zakup teraz krucho choć procuję jak "wół" ;D


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 04, 2009, 22:48:00
Witaj Chanell. :)
Nie wiem czy istnieje wersja elektroniczna tych książek/poszukam/.
Były one wydane już kilka razy,czyli są popularne i na pewno możesz
je wypożyczyć z każdej biblioteki na dłużej.
Pozdrawiam Janusz.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: chanell Kwiecień 04, 2009, 23:00:41
Kod da Vinci czytałam i oglądałam film( książka lepsza) natomiast "Maria Magdalena i Św.Graal "widziałam w ksiegarni,ale wtedy nie byłam jeszcze gotowa czytać takiej książki.
Natomiast sam Graal (tak mi się wydaje) nie jest kielichem tylko czymś innym i bardzo bym się ucieszyła gdyby odnalazł się na Slęzy..Może i poszukiwana przez wszystkich Arka Przymierza też została tu ukryta ? :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 04, 2009, 23:12:22
Jak to powiedział ktoś mądry:'' są na świecie zagadki o których nie
śniło się nawet filozofom '' Możliwe,że wszystko jest możliwe. ;)


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 05, 2009, 11:36:18
Zanim kupisz,to przeglądnij ją w najbliższej bibiotece.
Książki ''Święty Graal,Święta Krew'' i ''Maria Magdalena i Święty Graal''
przyczyniły się do powstania sławnego filmu ''Kod da Vinci''.Głoszą one
inną wersję życia Jezusa,czynią Merowingów spadkobiercami jego rodu.
Niedźwiedź symbolizuje ten ród i związany jest z legendą o królu Arturze,
natomiast znak ''X'' jest hermetycznym symbolem herezji Graala.
Kiedyś na tym forum padło pytanie czy św.Graal jest na Ślęży ?
Wszystkie znaki na niebie i na ziemi,wskazują że tak.Przecież opiekun
góry Piotr Włost pochodził z rodu Łabędziów,tak samo jak Godfryd de Bouillon. ;)
Niedźwiedź to ''silny'',który od dawna śpi,lecz wkrótce powinien się obudzić i
powrócić do życia po zimowej drzemce,wówczas wszyscy zostaną uwolnieni
a kraj uleczony z nieszczęść - takie jest zadanie misia wg.Margaret Starbird.
PS. Godfryd był wnukiem Lohengrina i prawnukiem Parsifala z rodu Graala,
stworzył zakon Bożogrobców w Jerozolimie.Zięć Piotra Włosta,Jaksa z Miechowa
sprowadził ten zakon do Polski.Jest on aktywny do dzisiaj i działa pod nazwą-Miechowitów.

Jakie znaki na niebie i na ziemi wskazuja na taką identyfikacje? Rozwiń tę myśl, bo nie widzę "pośrednich" śladów prowadzących na Śleżę, ale ciekawa teoria. "X" herezja Graala? Też o tym w tej książce?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 06, 2009, 10:04:53
Wśród rzeźb ślężańskich brakuje ''łabędzia''.Na mapce z wideo z
wykopalisk w Hawarze ten gwiazdozbior oznaczyłem nr 1.Układ
kostelacji gwiezdnych na nocnym niebie ''Ślęży'' jest taki sam
jak wystepujące tutaj kamienne rzeźby.Opiekunami słowianskiej
góry był ród Łabędziów,czyli wszystko co na niebie,ma odbicie na
ziemi.W legendach o św Graalu Lohrengrin/rycerz łabędzia/ był jego
opiekunem i przechowywał go na górze miłości,pochodził z rodu
Merowingów/niedźwiedzi/.Piotr Włost z rodu Łabędziów miał powiązania
z Francją,jego matka pochodziła z tego kraju.Był on rówieśnikiem św.Bernarda
z Clairvaux założyciela zakonu templariuszy,prowadził z nim korespondencję.
Jan Matejko na obrazie ''Sprowadzenie Cystersów do Polski'' ukazał wiele
tajemnic zwiazanych z komesem Piotrem.Postaram się to pokazać w Wiedzy
Tajemnej Ukrytej w Obrazach.


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 07, 2009, 12:06:20
Wśród rzeźb ślężańskich brakuje ''łabędzia''.Na mapce z wideo z
wykopalisk w Hawarze ten gwiazdozbior oznaczyłem nr 1.Układ
kostelacji gwiezdnych na nocnym niebie ''Ślęży'' jest taki sam
jak wystepujące tutaj kamienne rzeźby.
Łabędź to krzyż połnocy, a nie ukośny krzyż, zatem dlaczego łabędź i co Merowingowie mają wspólnego z ukośnym krzyżem?

Opiekunami słowianskiej
góry był ród Łabędziów,czyli wszystko co na niebie,ma odbicie na
ziemi.W legendach o św Graalu Lohrengrin/rycerz łabędzia/ był jego
opiekunem i przechowywał go na górze miłości,pochodził z rodu
Merowingów/niedźwiedzi/.Piotr Włost z rodu Łabędziów miał powiązania
z Francją,jego matka pochodziła z tego kraju.Był on rówieśnikiem św.Bernarda
z Clairvaux założyciela zakonu templariuszy,prowadził z nim korespondencję.
Jan Matejko na obrazie ''Sprowadzenie Cystersów do Polski'' ukazał wiele
tajemnic zwiazanych z komesem Piotrem.Postaram się to pokazać w Wiedzy
Tajemnej Ukrytej w Obrazach.
Według mnie łabędź związany jest z Radunią gdyby iść tropem Rada = Łada czyli Leda żona króla sparty pod postacią łabędzia. Zatem dlaczego szukać rycerzy łabędzia wśród dunów, bo tak nazywał się ród Włostowica?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 08, 2009, 22:18:48
Najstarsza nazwa rodu Duninów to Łabędzie.We Wrocławiu jest dzielnica Ołbin,
której nazwa pochodzi od ''Ołb'' - czysty,biało-pióry,łabędź.W tym rejonie był
zamek,a później klasztor,który założył Piotr Włost.Piotr wraz z małżonką został
w nim pochowany,a benedyktyni wznieśli im wspaniały grobowiec.W księdze
zmarłych,zakonnicy zapisywali zgon każdego Łabędzia,aby w rocznicę jego
śmierci wznosić modły za dusze fundatorów.Gromadzili też wszystkie dokumenty
dotyczące rodu.Niemieccy mieszkańcy miasta rozebrali klasztor i rozkradli jego
bibliotekę aby zniszczyć jakiekolwiek ślady polskości tych ziem.
Radunia,Ślęża,Wieżyca i większość miejscowości wokół nich należały do rodu
Łabędziów.Dzisiejsza miejscowość Biała to dawna siedziba tego rodu.
Skośny ślężański krzyż to symbol Słońca,światłości i to on umieszczony jest
między innymi na niedźwiedziach.Krzyż północy czyli gwiazdozbiór Łabędzia
jest opiekunem konstelacji gwiezdnych Wielkiej i Małej Niedźwiedzicy oraz Smoka,
których kamienne odpowiedniki są na Ślęży.W Sobótce mieszkają potomkowie
Łabędziów - Duninowie dawni opiekunowie ślężańskich rzeźb i całego rejonu.



Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 09, 2009, 09:30:58
Najstarsza nazwa rodu Duninów to Łabędzie.We Wrocławiu jest dzielnica Ołbin,
której nazwa pochodzi od ''Ołb'' - czysty,biało-pióry,łabędź.W tym rejonie był
zamek,a później klasztor,który założył Piotr Włost.Piotr wraz z małżonką został
w nim pochowany,a benedyktyni wznieśli im wspaniały grobowiec.W księdze
zmarłych,zakonnicy zapisywali zgon każdego Łabędzia,aby w rocznicę jego
śmierci wznosić modły za dusze fundatorów.Gromadzili też wszystkie dokumenty
dotyczące rodu.Niemieccy mieszkańcy miasta rozebrali klasztor i rozkradli jego
bibliotekę aby zniszczyć jakiekolwiek ślady polskości tych ziem.
Radunia,Ślęża,Wieżyca i większość miejscowości wokół nich należały do rodu
Łabędziów.Dzisiejsza miejscowość Biała to dawna siedziba tego rodu.
Skośny ślężański krzyż to symbol Słońca,światłości i to on umieszczony jest
między innymi na niedźwiedziach.Krzyż północy czyli gwiazdozbiór Łabędzia
jest opiekunem konstelacji gwiezdnych Wielkiej i Małej Niedźwiedzicy oraz Smoka,
których kamienne odpowiedniki są na Ślęży.W Sobótce mieszkają potomkowie
Łabędziów - Duninowie dawni opiekunowie ślężańskich rzeźb i całego rejonu.


To wszystko można wyczytać w necie. Może jednak wiesz coś więcej i podzielisz się tym?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 10, 2009, 09:43:28
Smok znajduje swoje odbicie w gwiazdozbiorze Smoka,który wije się nad
biegunem północnym,a jego obrót stanowił najstarszą miarę czasu/precesja/.
Konstelacja ta znana jest także jako Wąż na Niebie.
Budzący skojarzenia medyczne symbol węży oplatających kij,zwieńczony
skrzydełkami zwany jest kaduceuszem i jest atrybutem boga Hermesa.
W hermetycznej tradycji szkół nauk tajemnych proces osiągnięcia oświeconej
świadomości odgrywał najważniejszą rolę.Uskrzydlona laska maga Hermesa
przedstawia wspinaczkę kundalini poprzez czakry do stanu wyższej świadomości.
W tym wypadku centralny element i węże symbolizują też kręgosłup i system nerwów
czuciowych,natomiast umieszczone u góry skrzydła oznaczają boczną komorową
strukturę mózgu.Między skrzydłami,ponad stosem pacierzowym,znajduje się niewielki
guzek szyszynki,podobno organ, który kontroluje przeplyw myśli.Połączenie centralnego
gruczołu i bocznych skrzydełek nazywane jest przez joginów ''łabędziem'',
który z kolei symbolizuje istotę oświeconą.Właśnie szósta czakra Adźna oznaczana
jest na niektórych rycinach jako piękny rozkładający szkrzydła łabędź,umieszczony między
brwiami na czole, w miejscu tzw. trzeciego oka.Rycerze okrąglego stołu wyruszając na
poszukiwania św Graala,dążyli tak naprawdę do oświecenia.Z całej dwunastki doznał tego
tylko Parsifal,którego synem był Loehengrin - Rycerz Łabędzia,opiekun miejsca,w którym
Niebo i Ziemia się jednoczy. Wtajemniczeni w wiedzę o energiach ,twierdzą że nasza
planeta,tak samo jak człowiek posiada 7 głównych czakramów.Jeden z nich nazywany
''czakramem świadomości'' znajduje się podobno na terenie dawnej posiadlości Piotra Włosta - Rycerza Łabędzia.Obraz namalowany przez J.Matejkę miał sławić tradycje rodowe
a może tak naprawdę jest kluczem do tajemnicy, gdzie tak naprawdę ukryty jest św Graal.
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Caduceus.svg&filetimestamp=2006032705555
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hermes_Trismegistos
PS. To są moje przemyślenia. ;),które przyszły podczas oglądania nieba nad Ślężą.




Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Kwiecień 10, 2009, 18:41:51
przeczytam po świętach książkę "Tajemnica Góry Ślęży" Wacława Korta - kupiłem na allegro i muszę czekać na przesylkę - to włączę się do dyskusji wtedy, ale ilość stron, prawie 400 zachęca bardzo do książki, ktoś się rozpisał widać :)

718'


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 10, 2009, 22:52:04
Smok znajduje swoje odbicie w gwiazdozbiorze Smoka,który wije się nad
biegunem północnym,a jego obrót stanowił najstarszą miarę czasu/precesja/.
Konstelacja ta znana jest także jako Wąż na Niebie.
Budzący skojarzenia medyczne symbol węży oplatających kij,zwieńczony
skrzydełkami zwany jest kaduceuszem i jest atrybutem boga Hermesa.
W hermetycznej tradycji szkół nauk tajemnych proces osiągnięcia oświeconej
świadomości odgrywał najważniejszą rolę.Uskrzydlona laska maga Hermesa
przedstawia wspinaczkę kundalini poprzez czakry do stanu wyższej świadomości.
W tym wypadku centralny element i węże symbolizują też kręgosłup i system nerwów
czuciowych,natomiast umieszczone u góry skrzydła oznaczają boczną komorową
strukturę mózgu.Między skrzydłami,ponad stosem pacierzowym,znajduje się niewielki
guzek szyszynki,podobno organ, który kontroluje przeplyw myśli.Połączenie centralnego
gruczołu i bocznych skrzydełek nazywane jest przez joginów ''łabędziem'',
który z kolei symbolizuje istotę oświeconą.Właśnie szósta czakra Adźna oznaczana
jest na niektórych rycinach jako piękny rozkładający szkrzydła łabędź,umieszczony między
brwiami na czole, w miejscu tzw. trzeciego oka.Rycerze okrąglego stołu wyruszając na
poszukiwania św Graala,dążyli tak naprawdę do oświecenia.Z całej dwunastki doznał tego
tylko Parsifal,którego synem był Loehengrin - Rycerz Łabędzia,opiekun miejsca,w którym
Niebo i Ziemia się jednoczy. Wtajemniczeni w wiedzę o energiach ,twierdzą że nasza
planeta,tak samo jak człowiek posiada 7 głównych czakramów.Jeden z nich nazywany
''czakramem świadomości'' znajduje się podobno na terenie dawnej posiadlości Piotra Włosta - Rycerza Łabędzia.Obraz namalowany przez J.Matejkę miał sławić tradycje rodowe
a może tak naprawdę jest kluczem do tajemnicy, gdzie tak naprawdę ukryty jest św Graal.
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Caduceus.svg&filetimestamp=2006032705555
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hermes_Trismegistos
PS. To są moje przemyślenia. ;),które przyszły podczas oglądania nieba nad Ślężą.



To ciekawe przemyślenia. Ale jaki jest związek rycerzy króla Artura ze Ślężą? Z tego co pamiętam bractwo artura płynęło na jakaś wyspę w poszukiwaniu Graala. Nie przypominam sobie aby była tam jakaś góra. Mnie to bardziej pasuje na górę przeklętych Nibelungów, którzy jak wiadomo krecili się w okolicy. Nie wykluczam związku z Arturem, ale wówczas należaloby przyjąć iż ma to związek z sarmackmimi Jazygami którzy kręcili się też niedaleko. Szukam powiązań w "realnej" historii.

Nibelungowie: nie trudno zauwazyć że chodzi to o Nifilheim czyli może Neflilim.
Pod nazwą Nibelungowie (także Niflungowie) rozumie się w tekście ród karłów. których skarb zagarnął Zygfryd, a później także Burgundów, gdyż stali się posiadaczami tego złota.
Etymologię słowa Nibelungowie wiąże się ze słowem Nebel (staromien. Nebul) oznaczającego "mgłę". Zatem Nibelungowie to "mieszkańcy krainy mgieł", co należy łączyć z Niflheimem - czyli nazwą krainy zmarłych w mitologii skandynawskiej.



Podłożem pieśni o Nibelungach jest walka o władzę:
"Historycznym podłożem eposu jest wędrówka ludów z IV i V wiek, podbój Burgundii w 436 r. przez Hunów pod wodzą Attyli, który występuje w nim pod imieniem Etzel (lub Ecel) oraz rywalizacja o władzę dwóch frankijskich królowych z dynastii Merowingów: Brunhildy (zm. 613 r.) i Fredegundy (zm. 597 r.)."

Dlatego zwróciłem uwage że na twoje obrazki niedźwiedzi oraz Merowingów.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 13, 2009, 17:02:21
Według poetów średniowiecznych,żeby znaleźć miejsce ukrycia Graala trzeba
kierować się w stronę Wielkiej Niedźwiedzicy,która krąży wokół gwiazdy biegunowej.
Gwiazdozbiór ten nazywany był też Wielkim Wozem lub Rydwanem króla Artura.
Wolfram von Eschenbach twierdził że Graal był kamieniem,który spadł z nieba.
Podczas przesilenia letniego w kostelacji Wielkiej Niedźwiedzicy rozegrała się walka
pomiędzy odszczepieńcem Lucyferem a aniołem Michałem.Temu pierwszemu wypadł
z korony kamień mądrości,który poszukiwali później rycerze króla Artura/Niedźwiedzia/.
Jeden z dwunastki, Parsifal odkrył w noc św.Jana zgubę i powierzył opiekę nad nią swemu synowi Loehenginowi.Piętnastowieczny kronikarz holenderski Veldenaer pisał,że młodzieniec
rycerz na łabędziu ukrywał świętość na górze Wenus.Pod murami jego zamku,rozbiły obóz
zastępy Lucyfera,by zdobyć Graala w celu umieszczenia go ponownie w diademie swego księcia,lecz przybyła z nieba gołębica rozczepiła górę i wrzuciła drogocenną relikwię w
rozwartą czeluść,którą następnie zamkneła. ;)   Jest wiele legend o św Graalu ale powyższa ma dużo odnośników do opowieści dotyczących góry Ślęży.Będąc w Sobótce
w dniach 21 - 23 czerwca, można było do niedawna oglądać w rynku widowisko poświęcone powstaniu góry Słowian.Utworzona ona została z kamieni,którymi obrzucały
się armie aniołów Lucyfera i archanioła Michała w noc świętojańską.Powstałe w ten sposób
wzgórze ukryło dziedzictwo,które do dzisiaj w najkrótszą noc roku szukają żądni tajemnic
poszukiwacze - jest nim cudowny kwiat paproci,który znalazcy może dać życie wieczne, ''wielkie bogactwo'' oraz możliwość uzdrawiania ludzi i zwierząt.Ta cudowna ''roślina'' ma
podobno pięć płatków a w środku wszystko widzące oko.
W powyższych opowieściach jest, tak naprawdę ukrytych wiele prawd zwiazanych z poznawaniem i odkrywaniem otaczajacego nas świata oraz tego co jest w nas. :)


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: arteq Kwiecień 13, 2009, 21:12:16
jest nim cudowny kwiat paproci,który znalazcy może dać życie wieczne, wielkie bogactwo oraz możliwość uzdrawiania ludzi i zwierząt.Ta cudowna ''roślina'' ma
podobno pięć płatków a w środku wszystko widzące oko.
Z legend o kwiecie paproci utkwiła mi jedna jego właściwość - z jego mocy możesz korzystać wyłącznie egoistycznie. Nie możesz dzielić się bogactwem, umiejętnościami, władzą z innymi. Czyli jak dla mnie jest bezużyteczny...


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 14, 2009, 11:49:09
Według poetów średniowiecznych,żeby znaleźć miejsce ukrycia Graala trzeba
kierować się w stronę Wielkiej Niedźwiedzicy,która krąży wokół gwiazdy biegunowej.
Gwiazdozbiór ten nazywany był też Wielkim Wozem lub Rydwanem króla Artura.
Wolfram von Eschenbach twierdził że Graal był kamieniem,który spadł z nieba.
Podczas przesilenia letniego w kostelacji Wielkiej Niedźwiedzicy rozegrała się walka
pomiędzy odszczepieńcem Lucyferem a aniołem Michałem.Temu pierwszemu wypadł
z korony kamień mądrości,który poszukiwali później rycerze króla Artura/Niedźwiedzia/.
Jeden z dwunastki, Parsifal odkrył w noc św.Jana zgubę i powierzył opiekę nad nią swemu synowi Loehenginowi.Piętnastowieczny kronikarz holenderski Veldenaer pisał,że młodzieniec
rycerz na łabędziu ukrywał świętość na górze Wenus.Pod murami jego zamku,rozbiły obóz
zastępy Lucyfera,by zdobyć Graala w celu umieszczenia go ponownie w diademie swego księcia,lecz przybyła z nieba gołębica rozczepiła górę i wrzuciła drogocenną relikwię w
rozwartą czeluść,którą następnie zamkneła. ;)   Jest wiele legend o św Graalu ale powyższa ma dużo odnośników do opowieści dotyczących góry Ślęży.Będąc w Sobótce
w dniach 21 - 23 czerwca, można było do niedawna oglądać w rynku widowisko poświęcone powstaniu góry Słowian.Utworzona ona została z kamieni,którymi obrzucały
się armie aniołów Lucyfera i archanioła Michała w noc świętojańską.Powstałe w ten sposób
wzgórze ukryło dziedzictwo,które do dzisiaj w najkrótszą noc roku szukają żądni tajemnic
poszukiwacze - jest nim cudowny kwiat paproci,który znalazcy może dać życie wieczne, ''wielkie bogactwo'' oraz możliwość uzdrawiania ludzi i zwierząt.Ta cudowna ''roślina'' ma
podobno pięć płatków a w środku wszystko widzące oko.
W powyższych opowieściach jest, tak naprawdę ukrytych wiele prawd zwiazanych z poznawaniem i odkrywaniem otaczajacego nas świata oraz tego co jest w nas. :)

Bardzo dobre poszlaki, ale nadal obracające się wokół legend i podań. Aby pojść dalej tym tropem trzeba znaleźć nawiązanie do czegoś w miarę bliższego niż legenda. Nadal nie wiadomo jaki jest związek z Merowingami? Masz jakieś źrodło które pisze o tej wersji legendy rycerzy Łabędzia?

1. The Holy Grail Autorzy Arthur Edward Waite
"W 1410 Dietrcihc von Neims mówi o górze w Itali niedaleko Puteoli i twierdzi że była to góra Wenus której germoanowie oddawali cześć. "

"Góra Sybilli w apeninach była znana pod nazwą góry Wenus"

"Felix Faber identyfikuje ją z góra na Cyprze"

Zatem która góra, bo jest takich wiele.

2. The Grail Autorzy Dhira B. Mahoney
"Kronikarz Valdenaer pisze w XV wieku - Niektórzy kronikarze twierdzą że rycerze łabędzia (Lohengrin) wyszli z Graila jako ziemskiego odpowiednika raju i tak kiedyś go nazywano. Jednakże to nie raj ale miejsce potepionych wprowadzone jako wynik wielu uczynów a wyjście z niego też następuje jako wynik przypływu fortuny".


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 15, 2009, 21:10:18
Górskie szczyty stanowiły przede wszystkim idealne miejsca do obserwacji
nieba.Wznoszono na nich świątynie nauki,gdzie kapłani wypatrywali w gwiazdach
świetlistych znaków, z których odczytywali przyszłość świata.Ówcześni słudzy
nieba posiadali klucze prawdy i mądrości.Nazywano ich ''Magami'',''Czarnoksiężnikami''.
Niedostępne szczyty otoczone kamiennymi kręgami zapewniały spokój i ciszę,możliwość
wyciszenia,kontemplacji.
Okrągły stół króla Artura został zbudowany według wskazówek Maga Merlina.Symbo -
lizował kosmos,zodiak do ,którego nawiązuje liczba 12 rycerzy.Bractwo druidów było
wtajemniczone w prawa rządzące życiem na Ziemi.Pozorny ruch Słońca wokół naszej planety, na tle gwiazdozbiorów zodiakalnych był dla nich przyrządem pomiarowym pomocnym w wyznaczaniu czasu zachodzących zjawisk kosmicznych a przez to i ziemskich.
W całej Europie pozostało dużo śladów po kamiennych obserwatoriach astronomicznych.
Wokół Ślęży znaleziono wiele granitowych rzeźb lwów,które podobno były kiedyś ozdobą
zamku na szczycie,należącym do Piotra Włosta i jego rodziny.Na najwyższym budynku
miasta Sobótki, można zobaczyć promienistą rzeżbę Słońca z obliczem skierowanym w stronę świętej góry na ,której czczono naszą gwiazdę.Lew,król zwierząt był w wielu cywilizacjach
symbolem Słońca.Jego obecnośc na Ślęży świadczy o tym że kultury potrafią
się nawzajem przenikać.Nagrobek Piotra w kościele na Ołbinie był otoczony czterema
płaskorzeźbami lwów.
Na obrazie Matejki,Włost podający klucz cystersom siedzi na tronie opartym na lwach,
tak samo jak król Sol - Om - On z rodu Dawida, z plemienia Lwa Judy.
Kult Słońca był znany na całym świecie.Oświeceni,święci,synowie boży ukazywani byli
z słoneczną aureolą wokół głów. Jutrzenka, Lucyferyczna gwiazda Wenus, była zapowiedzią
pojawienia się prawdziwej światłości,życiodajnej gwiazdy - SŁOŃCA.
Patronem góry Ślęży jest Jan Chrzciciel,wigilja jego święta to noc świętojańska-sobótkowa
podczas której ciemność -niewiedza przegrywa ze światłością - wiedzą. :)




Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 16, 2009, 20:32:04
Górskie szczyty stanowiły przede wszystkim idealne miejsca do obserwacji
nieba.Wznoszono na nich świątynie nauki,gdzie kapłani wypatrywali w gwiazdach
świetlistych znaków, z których odczytywali przyszłość świata.Ówcześni słudzy
nieba posiadali klucze prawdy i mądrości.Nazywano ich ''Magami'',''Czarnoksiężnikami''.
Niedostępne szczyty otoczone kamiennymi kręgami zapewniały spokój i ciszę,możliwość
wyciszenia,kontemplacji.
Okrągły stół króla Artura został zbudowany według wskazówek Maga Merlina.Symbo -
lizował kosmos,zodiak do ,którego nawiązuje liczba 12 rycerzy.Bractwo druidów było
wtajemniczone w prawa rządzące życiem na Ziemi.Pozorny ruch Słońca wokół naszej planety, na tle gwiazdozbiorów zodiakalnych był dla nich przyrządem pomiarowym pomocnym w wyznaczaniu czasu zachodzących zjawisk kosmicznych a przez to i ziemskich.
W całej Europie pozostało dużo śladów po kamiennych obserwatoriach astronomicznych.
Wokół Ślęży znaleziono wiele granitowych rzeźb lwów,które podobno były kiedyś ozdobą
zamku na szczycie,należącym do Piotra Włosta i jego rodziny.Na najwyższym budynku
miasta Sobótki, można zobaczyć promienistą rzeżbę Słońca z obliczem skierowanym w stronę świętej góry na ,której czczono naszą gwiazdę.Lew,król zwierząt był w wielu cywilizacjach
symbolem Słońca.Jego obecnośc na Ślęży świadczy o tym że kultury potrafią
się nawzajem przenikać.Nagrobek Piotra w kościele na Ołbinie był otoczony czterema
płaskorzeźbami lwów.
Na obrazie Matejki,Włost podający klucz cystersom siedzi na tronie opartym na lwach,
tak samo jak król Sol - Om - On z rodu Dawida, z plemienia Lwa Judy.
Kult Słońca był znany na całym świecie.Oświeceni,święci,synowie boży ukazywani byli
z słoneczną aureolą wokół głów. Jutrzenka, Lucyferyczna gwiazda Wenus, była zapowiedzią
pojawienia się prawdziwej światłości,życiodajnej gwiazdy - SŁOŃCA.
Patronem góry Ślęży jest Jan Chrzciciel,wigilja jego święta to noc świętojańska-sobótkowa
podczas której ciemność -niewiedza przegrywa ze światłością - wiedzą. :)



Generalnie to popieram i coś w tym jest co piszesz. Z drugiej strony dziwi mnie twoj bezkrytyczny stosunek do rzeczy. Skąd wiesz co niesie za soba owo "oświecenie". Jedynym biologicznie poznanym zwierzęciem które ma trzecie oko jest smok z komodo czyli Waran. Trzecie oko to oko smoka, zgadza się, wszystko widzące oko. Nie wiem, może trzeba się pogodzić z tym że ludzie to gady.


The Komodo dragon (Varanus komodoensis) is a species of lizard that inhabits the islands of Komodo, Rinca, Flores, and Gili Motang in Indonesia


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 16, 2009, 22:30:50
U mnie trzecie oko jeszcze się nie otworzyło. A szkoda bo chciałbym
wiedzieć co kombinują bogowie. ;D
Może to o czym wiedzą już dawno ezoterycy,niedługo potwierdzą naukowcy.
Rosjanie mają uczelnie, na których podchodzą poważnie do badań
związanych z parapsychologią.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Trzecie_oko
http://www.wrozka.com.pl/11_97/64.htm


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 16, 2009, 22:50:08
U mnie trzecie oko jeszcze się nie otworzyło. A szkoda bo chciałbym
wiedzieć co kombinują bogowie. ;D
Może to o czym wiedzą już dawno ezoterycy,niedługo potwierdzą naukowcy.
Rosjanie mają uczelnie, na których podchodzą poważnie do badań
związanych z parapsychologią.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Trzecie_oko
http://www.wrozka.com.pl/11_97/64.htm
Obawiam się że każdy ma je otwarte, lecz rzadko udaje się przechwycić to co ono widzi do świadomości. Zakładajać że to w istocie oko boga, to czy zadawałeś sobie pytanie co w przypadku gdy ten bóg i stwórca wcale nie jest taki dobry jak go malują. Przecież ludzka cywilizacja to jeden wielki pasożyt który zdominował planetę i to przecież na podobieństwo boga człowiek jest stworzony, zatem co w przypadku gdy bóg jest taki jak człowiek, a może gorszy bo ma wieksze możlwiości?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 16, 2009, 23:31:34
Podejrzewam że obudzenie w nas tych możliwości,spowoduje
że wreszcie będziemy więcej wiedzieć i rozumieć a poznanie
innych istot myślących, wychowanych w innych przestrzeniach wszechświata
zmieni nasze podejście do wszystkiego. 
Możliwe że komuś zależało i nadal zależy na tym aby tak się nie stało.
Ale podobno tym razem, to my zadecydujemy, co będzie dalej
z naszym rozwojem.


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Kwiecień 17, 2009, 10:54:00
Witam serdecznie
Bardzo ciekawe koncepcje wysuneliście , czytając 1 wątek moje skojarzenia były takie :

Ryba i Panna , po części również skojarzyły mi sie z erą wodnika , ale nie do końca -jak dla mnie jest to okres przejściowy czyli wskazujący na obecny czas przemian jakie zachodzą obecnie na ziemi , Panna - jest tu symbolem energii pierwiastka żeńskiego i ja bym tu podporządkowała do sumeryjskiego odpowiednika  Bogini  Inanna .( naturalną planeta Panny - jest WENUS)
Natomiast ryba to nic innego jak obecnie kończąca sie ęra ryby.
A dlaczego jest oplatana bo ,teraz nastąpi połaczenie dwóch pierwiastków energii czyli męskiej i żeńskiej, energia żeńska zneutralizuje działanie silnej męskiej energii ..(MATERIALNEJ )
Niedziedz skojarzył mi się mimo wszystko z drapieżnością z walką .Jak dla mnie jest on strażnikiem jaki ma przeszkodzic w zmianach ...
Znak " X" natomiast ze słowiańskim znakiem ochrony , i również tak jak opisał Blad z runą GEBO , z tym ,że znak "X" -TRAKTOWAŁABYM RACZEJ JAKO PIECZĘĆ ZABEZPIECZENIE.
Ale to jest tylko moja interpretacja i takie miałam odbiory podczas oglądania zdjęcia i czytania 1 wątku .

pozdrawiam Laguna__

Ps.  Jeśli chodzi o Graala - dla mnie jest to właśnie symbol połaczenia dwóch energii- zespolenie energii pierwiastka męskiego i żeńskiego= GRAAL...


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 17, 2009, 22:30:03
W ten sposób widzą czakrę trzeciego oka niektórzy jogini.
(http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/264671_217996714905928_100000868032285_599941_7248108_n.jpg)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 17, 2009, 22:36:08
Druga i trzecia rycinka to kundalini?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 18, 2009, 08:15:07
Tak,pokazano tutaj drogę energii kundalini wzdłuż kręgosłupa do
najwyższej czakry.Słowo dragon-smok wywodzi się od starofrancuskiego
do którego weszło ono z łacińskiego a tak naprawdę pochodzi z greki i
wywodzi się od greckiego czasownika ,który oznaczał ''wyraźnie widzieć''. 
Słowo drac to widzieć w języku awestyjskim -wzrok.
Czyli rozwój smoka to lepsze widzenie a właściwie nadwidzenie i wreszcie
oświecenie.


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 18, 2009, 09:29:31
Tak,pokazano tutaj drogę energii kundalini wzdłuż kręgosłupa do
najwyższej czakry.Słowo dragon-smok wywodzi się od starofrancuskiego
do którego weszło ono z łacińskiego a tak naprawdę pochodzi z greki i
wywodzi się od greckiego czasownika ,który oznaczał ''wyraźnie widzieć''. 
Słowo drac to widzieć w języku awestyjskim -wzrok.
Czyli rozwój smoka to lepsze widzenie a właściwie nadwidzenie i wreszcie
oświecenie.
Jedna uwaga do Panny. W myśl twoich twierdzeń ta rzeźba to raczej nie Panna ale król rybak, czyli Bran the Blessed. Głowa Brana podobna leży zakopana pod tower hill, ale głowa Jana Chrziciela na godle Wrocawia wygląda dokładnie tak samo, hmm ciekawe. Czy na godle rzeczywiście jest Jan Chrzciciel?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Kwiecień 18, 2009, 12:16:43
Witam serdecznie
Bardzo ciekawe koncepcje wysuneliście , czytając 1 wątek moje skojarzenia były takie :

Ryba i Panna , po części również skojarzyły mi sie z erą wodnika , ale nie do końca -jak dla mnie jest to okres przejściowy czyli wskazujący na obecny czas przemian jakie zachodzą obecnie na ziemi , Panna - jest tu symbolem energii pierwiastka żeńskiego i ja bym tu podporządkowała do sumeryjskiego odpowiednika  Bogini  Inanna .( naturalną planeta Panny - jest WENUS)
Natomiast ryba(..)

Zoo-Di-Aca`lną:
 Rybą włada neptun | nut-Pen. A dokladniej: nu-T-pen(pióro, phi-ur-O).
..z cała tą metnością i wielokierunkowością wirów i Per-Si-phal(fal)

Panną natomiast włada Atlanta. Z Piotrem przypuszczalnie jest podobnie.

Słowo dragon-smok wywodzi się od starofrancuskiego
do którego weszło ono z łacińskiego a tak naprawdę pochodzi z greki i
wywodzi się od greckiego czasownika ,który oznaczał ''wyraźnie widzieć''. 
Słowo drac to widzieć w języku awestyjskim -wzrok.
Czyli rozwój smoka to lepsze widzenie a właściwie nadwidzenie i wreszcie
oświecenie.
a greka po E-gipcie..  Drac-ON ?       
Drag-gard  (moze też wyrażać intencję przekaraczania 'zasłony'/'strażnika' poprzez poączenie z Słonecznym zespołem, Grupa Słońca, ON, Heliopolis)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: tom1ek Kwiecień 18, 2009, 15:08:28
50 odpowiedzi = +1pf dla twórcy tematu


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 20, 2009, 09:13:09
Tutaj widać wyraźnie gdzie ukryły się smoki.Chińczycy w święto Smoka konstruują wspaniałe latawce,które później puszczają na niebie.Trzy północne gwiazdozbiory
dokładnie przypominają latawce unoszące się w powietrzu.
Konstelacja Łabędzia tworzy krzyż, konstrukcję latawca - pierzastego smoka. ;)
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/856/856735.jpg)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Kwiecień 25, 2009, 12:13:06
..i cos a`propos Rybki:

A dokladniej: Ryby, neptuna, Kleju i tlenu i beztlenu,

Dezoksyrybonukleinowy:
Deoxyribonucleic acid
(Deo-xi-ribo-nu-cleic acid)
(a dla niektórych boga/god-z-ini), ryby, kleiku, kwasiku.

Dez-Oxy-Rybo-nu-Klein-A

nu-Kleo-tydy
(jest i Kleo)

Kwasy nu-kleinowe
kwas rybo-nu-kleinowy


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 26, 2009, 21:17:37
Tutaj widać wyraźnie gdzie ukryły się smoki.Chińczycy w święto Smoka konstruują wspaniałe latawce,które później puszczają na niebie.Trzy północne gwiazdozbiory
dokładnie przypominają latawce unoszące się w powietrzu.(http://pl2.static.netlog.com/p/oo/000/743/743854.jpg)
Konstelacja Łabędzia tworzy krzyż, konstrukcję latawca - pierzastego smoka. ;)
Hej, napisałbys jakiś nowy ciekawy post, bo czytam forum i same nudy.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 27, 2009, 22:27:51
Na pokazanym tutaj krzyżu wyznaczajacym pory roku w Erze Ryb,
można odkryć dlaczego Panna występuje z Rybą w parze oraz dlaczego
było 2 rycerzy na jednym koniu na herbie templariuszy. ;)
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/804/804161.jpg)
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/804/804158.jpg)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Kwiecień 28, 2009, 22:38:51
Czyli idąc dalej tym tropem..

W erze wodnika (która juz wchodzi na zakładkę efektem 'mostkowania')
mamy pory roku rozkładające śię w takich parach:

Lew - Wodnik
Scorpion(Niedźwiedź) - Byk



Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 28, 2009, 23:51:41
Staro i nowo testamentowi spadkobiercy tej wiedzy,kojarząc ''Skorpiona'' z
diabłem zastąpili go ''Orłem''. W Biblii te cztery symbole są przyporządkowane
ewangelistom głoszącym dobrą nowinę o nadejściu królewstwa Boga na Ziemi.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/804/804162.jpg)
Lew i Człowiek to znany nam ''Sfinks'' egipski.Grecy uwazali że hybryda ta miała
ciało Lwa, nogi Byka,skrzydla Orla i oblicze Człowieka.Taka istota zadawała pyta-
nia Edypowi w Tebach.
Czyli czas już bliski.  ;) A informują o tym tympanony nad wejściami do kościołów
gotyckich,wybudowanych przez zakon templariuszy.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Kwiecień 29, 2009, 00:25:04
Tak, bo Skorpion to Nidźwiedź - a on jest dla NICH di-Ablem, Szatą Anu(jedności dusz),
materią(ciałem, złotem) dla duszy, niematerialnej(srebra).

IHWH

I - Orzeł (jako wyevoluowana faza Scorpiona) *(niedźwiedź)  :  O-Rze(k)ł nieć Wiedź
H - Lew  (Lew <> Wel, Vela, Pravia)
W - Wół/Byk    [tu przyjdzie coś z Egregorem MinoTaura] * Wartość & Dopasowanie Ogni,
H - Człowiek   

()

 Jesli jesteś tym januszem, co myślę, to masz na to fajną ilustrację :) Albo moment, sięgnę po scanera...

(Pytanie tylko ..jakim cudem to samo H oznacza i lwa i człowieka. Ale to pytanie chyba do KaPlana718.)



* Scor-phi-ON ma jednak 3 fazy ..w tym i ta niedomknięta:  mściciela. Zanim został ORŁEM
+ rozszerzenie










[załącznik usunięty przez administratora]


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 29, 2009, 11:11:38
Widzę że czytałeś moje sobótczańskie wypociny. ;)
W książce ''Tajemnice Góry Ślęży'' o której wspominał Kapłan 718
zamieszczona jest ilustracja zaginionej podczas wojny
części rzeźby ślężańskiego ''smoka - sfinksa''.Mam wreszcie mozliwość
jej pokazania.(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/801/801579.jpg)
Jesli chodzi o ''H'',egipcjanie określali ''sfinksa'' imieniem Hu - Horus w Horyzoncie
a monolit w Gizie składa się z ciała lwa i glowy czlowieka skierowanej w stronę wschodzącego
Słońca. ;)



Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 29, 2009, 22:35:54
Staro i nowo testamentowi spadkobiercy tej wiedzy,kojarząc ''Skorpiona'' z
diabłem zastąpili go ''Orłem''. W Biblii te cztery symbole są przyporządkowane
ewangelistom głoszącym dobrą nowinę o nadejściu królewstwa Boga na Ziemi.
Lew i Człowiek to znany nam ''Sfinks'' egipski.Grecy uwazali że hybryda ta miała
ciało Lwa, nogi Byka,skrzydla Orla i oblicze Człowieka.Taka istota zadawała pyta-
nia Edypowi w Tebach.
Czyli czas już bliski.  ;) A informują o tym tympanony nad wejściami do kościołów
gotyckich,wybudowanych przez zakon templariuszy.
Jeżeli wodnik to człowiek to co z tego wynika?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 30, 2009, 12:28:45
 W erze ''Lwa'' był potop, w nadchodzącej epoce ''Wodnika'' może być
powtórka z rozrywki.Ci co przejdą dalej, budować mają ''Nową Ziemię''
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/809/809384.jpg)
Według Leszka Mateli symbole tutaj umieszczone były używane przez
wtajemniczonych w wiedzę atlantycką.


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Kwiecień 30, 2009, 14:16:09
Widzę że czytałeś moje sobótczańskie wypociny. ;)
Dostałem ksera ;) Czytałem. Ciekawwe artykuły.


Cytuj
Jeżeli wodnik to człowiek to co z tego wynika?

Zoo-Di-aca`lnym znakiem wodnika włada planeta Uran:

Wiki: "Pierwsze udokumentowane obserwacje planety pochodzą z 1690 roku, kiedy to John Flamsteed skatalogował ją jako 34 Tauri. Flamsteed obserwował Uran jeszcze dwukrotnie, w 1712 i 1715. James Bradley dokonał obserwacji w latach 1748, 1750 i 1753, zaś Tobias Mayer w 1756. Pierre Lemonnier obserwował Uran cztery razy w 1750, dwa razy w 1768, sześciokrotnie w 1769 i po raz ostatni w roku 1771. Ten francuski astronom padł ofiarą własnej niefrasobliwości - zapiski jego obserwacji znaleziono później na papierowej torbie używanej do przechowywania proszku do włosów.
Gdy Sir William Herschel dostrzegł Uran 13 marca 1781 roku uznał go za kometę, a swoje odkrycie ogłosił 26 kwietnia 1781.(..)"


"Nachylenie płaszczyzny równika do płaszczyzny orbity wynosi około 97°. Taka konfiguracja daje złudzenie toczenia się planety podczas ruchu wokół Słońca. Przez połowę okresu orbitalnego Urana, wynoszącego 84 lata ziemskie, jeden z jego biegunów, wystawiony jest na działanie promieni słonecznych, podczas gdy drugi tkwi w ciemnościach."


Na fotce Gaja z synkiem Uranosem w proporcjach, trochę mu się wyrosło.

[załącznik usunięty przez administratora]


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Kwiecień 30, 2009, 15:00:59
Cytuj
Jesli chodzi o ''H'',egipcjanie określali ''sfinksa'' imieniem Hu - Horus w Horyzoncie

Jesli Hu- Horus w Horyzoncie, to..
HORus,      O
Krąg, ośKola, Kręgus w horyzoncie.

..To nic innego jak wyraz tego procesu, wyprojektowania punktu na orbite, by stworzyć drugi punkt bedący środkiem drugiego okręgu.

Co symbolicznie przedstawia częśc procesu
VesicaPisces, OO (z zazebieniem i czescia wspolna, ta, z której pan z obrazka wyzej zapodaje).
A gdzieś to cytowaliście obrazkami ładnemi tu na forum.
o tu: http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=272.msg19699#msg19699


---
Czy zaprzeczaniem HOR, Kręgu było "Miasto". (miast - o)

---
W załączniku litera alfabetu FUThARK - odpowiednik "O"




[załącznik usunięty przez administratora]


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Kwiecień 30, 2009, 15:22:17
Cytuj
Jeżeli wodnik to człowiek to co z tego wynika?

Wodnik przedstawiany jest różnie, często z dzbanem, naczyniem...

A Dokładniej Era zOO-Di-aca`lnego Wodnika polega na
wylewaniu dzbana przez człowieka
bo w takim gescie jest ona uchwycona.
Mozna to bardzo różnie rozumieć.

"U" ..symbolizuje m.in. takie naczynie.

Dla mnie "U" jest symbolem wyrażającym aspekty grawitacji,
a "Un" oznacza proces/czynnośc wylewania dzbana właśnie,
ale też pewne "stanOmiejsce" "un" lub "nu" (kolejnośc bez znaczenia - liczy się sam fakt zestawienia),
http://forum.ip7.eu/index.php?topic=67.0
które-to miejsce daje możliwość stwarzania grawitacyjnego, któremu podlega genetyka.

Zresztą:
W Wątku przewija się Miano: Dunin.
Dunin.
D-un-in
(w tym też zawiera się jakaś opowieść)


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 30, 2009, 17:37:15
Wodnik przedstawiany jest różnie, często z dzbanem, naczyniem...

miejsce daje możliwość stwarzania grawitacyjnego, któremu podlega genetyka.
Wodnik to Ea czyli Enki. W mitologii greckiej przedstawiany jako Ganimedes czyli homoseksualny kochanek Zeusa. Kim zatem jest bóg lub człowiek w wodniku? homoseksualista który napełnia wody erydany dla bogów?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Kwiecień 30, 2009, 21:39:08
Cytuj
wody erydany
  A co przez to rozumiesz?
w ksiązce (http://books.google.pl/books?id=JuMGAAAAYAAJ&printsec=titlepage&dq=%22wody+erydany%22&source=gbs_summary_s&cad=0)
O wodach Erydanu tyle można znaleźć< (http://books.google.pl/books?id=JuMGAAAAYAAJ&pg=PA215&dq=%22wody+erydany%22#PPA214,M1). str.214,215,216.
Jest też powiedziane, kogo zamieniono w łabędzia. Cygnus.

Eridanus, Eridanus (to się też trochę z bazą Eridu kojarzy)
Radaune, Rada-unE,
Morze Bałtyckie?

Cytuj
Wodnik to Ea czyli Enki.
"E"-znaczyło tez ponoć DOM. Choć ja "E" inaczej pojmuję.
"nki" - tu pisałem.< (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1623.0)
Więc jak już, to Dom Wody.
A że w legendzie posłaniec Zeusa/jowisza, Jupitera - to dlaczego zaraz, że gey?! pojechałeś z tym homo. To już są na potrzeby greckie naciągania legendy.

Pozatym ewolucja tworzy nowe relacje - i niektóre relacje z mitów się dezaktualizują.




Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Kwiecień 30, 2009, 22:08:48

A że w legendzie posłaniec Zeusa/jowisza, Jupitera - to dlaczego zaraz, że pedał?! pojechałeś z tym homo. To już są na potrzeby greckie naciągania legendy.

Pozatym ewolucja tworzy nowe relacje - i niektóre relacje z mitów się dezaktualizują.
Przeceniasz swoje możliwości aby stwierdzić że mity się dezaaktualizują. Trzeba mieć wysokie mniemanie o sobie aby ot tak przekreślić mitologie z tysiącletnią tradycją. Dzisiaj gdy się czegoś nie rozumie, zrzuca się to na karb choćby greckiej głupoty która naciąga legendy? Zbyt pochopnie wydaje mi się oceniasz wszystko. Może jednak poanalizować dlaczego orły związane są z homoseksualizmem. Dlaczego homoseksualizm jest istotny dla ery wodnika, to już nie banalne pytanie.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 30, 2009, 23:28:55
Według legend synem Heliosa był Faeton.Bez zgody ojca wyruszył jego
niebiańskim rydwanem w podróż po niebie i spowodował wiele katastrof
w naszym ukladzie słonecznym.Zeus poraził gromem pojazd nieodpowiedzialnego
młodzieńca. Próbował go jesze ratować jego przyjaciel Łabędź ale Faeton zginął.
Planeta miedzy Marsem a Jowiszem,która uległa podobno zniszczeniu nazywana
jest Maldekiem albo Faetonem.
W świątyniach żydowskich jest zakaz ukazywania tego co na niebie.W Hammat
Tiberias odkryto dwie synagogi datowane na I wiek, w których mozaika podłogowa
zawiera przedstawienie zodiaku z rydwanem boga Heliosa po środku.Ciekawostką
jest że cztery pory roku wyznaczają znany nam krzyż, zapowiadający nadejście
ery Wodnika a nie obowiązującą wówczas epokę Ryb.W znanym zodiaku w Denderze
cztery postacie kobiece,także rekomendują nadchodzacą erę.Czyżby w legendach
greckich, pismach Żydów i Egipcjan był ukryty ważny dla nas przekaz ?
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/809/809385.jpg)
Dlaczego w Piśmie Świętym postać Boga na tronie otoczona jest w/w postaciami
czyli Lwa ,Orla , Byka, Człowieka - Cheruba który stanął na drodze do utraconego Raju ?
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/811/811252.jpg)
 Powyżej Niebiański Rydwan JHWH.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/811/811273.jpg)
Czy te symbole nam czegoś nie przypominają ?



Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: zigrin Maj 01, 2009, 13:53:53
Nie wiem czy piszę to we właściwym dziale – jeśli nie, to proszę o przeniesienie.
 
Chciałbym zwrócić uwagę odnośnie laski Merkurego, że tworzące wzajemne lustrzane odbicie dwa węże można oglądać także w przekroju i wzdłuż ich osi wirowania. Wtedy graficznym ich symbolem będzie słynny symbol jing-jang.

W tym symbolu jednak, ukazano wyraźnie bipolarne pole węży. Owe pole jest siłą węży wynikającą z ich zestrojonego ruchu i wzajemnej siły napędowej. Można inaczej powiedzieć, iż zestrojenie dwóch węży dodaje im skrzydeł…

Mój wniosek jest następujący:
Celem wszystkich działań jest wykorzystanie i zrównoważenie bipolarnej energii. Jest to cel dla każdego jeszcze niedościgniony, bo dotarcie do celu zatrzymuje automatycznie ten ruch i wirowanie. Osiągnięcie celu (wszelkie spełnienie) symbolizuje pierzasty wąż…


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Maj 01, 2009, 23:27:57
Cytuj
Przeceniasz swoje możliwości aby stwierdzić że mity się dezaktualizują.
Nie rozmawiasz ze mną. Ani z moją wypowiedzią.
Przeczytaj mnie uważniej.
Nie mit sie dezaktualizuje, bo mit pozostaje mitem.
Ale sytuacja, która była faktem/przyczynkiem do jego powstania: juz nie istnieje. Jest nowa. Inne powiązania, inne relacje.

Cytuj
Trzeba mieć wysokie mniemanie o sobie aby ot tak przekreślić mitologie z tysiącletnią tradycją.
wysokość, podobnie jak czas, rozmiar to pojęcia względne.
Nie chce prowadzić tego typu dysput. Bo ten wątek nie był dotąd skazony podobnymi klimatami - i niech tak zostanie.

Cytuj
Dzisiaj gdy się czegoś nie rozumie, zrzuca się to na karb choćby greckiej głupoty która naciąga legendy?
Nie mam pojęcia co Ci spadło na "karb greckiej głupoty", bo ja pisałem o greckiej kulturze, a nie "głupocie"...
a mianowicie, że tłem społeczno kulturowym, tej planetarnej personifikacji, były popularne zwyczajowo i niejako standardem stosunki i relacje homoseksualne. (stąd wersja bajki ma takowe przybarwienia.) Ale jest i inna wersja tej legendy, która nie roztrzasa, jak tam w seksie.
No ewent. mozna analizować polaryzacje planet.

Homo-Sexualizm  znaczy dosłownie: Seksualizm Człowieka, dokładniej "Płuciowość Człowieka".
I to właśnie dzięki realiom czasów greków potoczne znaczenie ZAKRYWA dziś prawdziwe znaczenie słowa.
Poprzez popularność i "oczywistość" oczywistą tamtych czasów.
Bo dlaczego niby fakt, że człowiek jest "Płuciowy" ma niejako preferować konotacje o określonym typie jej realizacji?!
Z nazwy sprawa jest otwarta w realizacji: hetero, mono, poli, bi, "homo".. to wszystko się w niej mieści.

Ale Anal-pha-Beci... wykręcają słowa, a potem sie Dziwisz , że Wiara kompletnie nie ma Qumancji

Cytuj
Zbyt pochopnie wydaje mi się oceniasz wszystko. Może jednak poanalizować dlaczego orły związane są z homoseksualizmem. Dlaczego homoseksualizm jest istotny dla ery wodnika, to już nie banalne pytanie.
Pierwsze słyszę o tej rzekomej "istotności". Jest tolerowalny i akceptowalny po prostu. Jedna z form wyrazu.

A związki Orłów z homoseksualizmem?
(Jak masz jakies mocne argumenty-otwórz topic. Tu jest Panna z RiBA)




Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Maj 01, 2009, 23:34:16
Cytuj
W świątyniach żydowskich jest zakaz ukazywania tego co na niebie.
Właśnie oglądałem taki film o Królowej Sabie, i tam też było o takim tabu, ze
Nie wolno im było czynić obrazów ani rzeźb Bogów, ani obrazów i przedstawień Nieba

..i to z tym Niebem mnie zaskoczyło i dało mi do myślenia.
A wtedy zadzwonił telefon.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 02, 2009, 22:05:26
Witaj PHIRIOORI ,
Cytuj
Pierwsze słyszę o tej rzekomej "istotności". Jest tolerowalny i akceptowalny po prostu. Jedna z form wyrazu.
homoseksualizm w mitologii to temat rzeka. I ie ma niczego z czym by sie nie wiazal. Nalezy tylko
uwolnic sie od "normalnego" znaczenia.
Ogolnie reprezentuje to sily/boga w znaczeniu mlody-stary, bog rodzacego sie dnia/roku i bog tej drugiej polowy zanikajacej. Wymiana zawsze polaczona jest ze "smiercia" jednego aby ten drugi mogl
panowac, i tak bez konca. Czyli obrazuje to ciagle trwajacy cykl czasowy na ziemi, cykl w ktorym
wszyscy uczestniczymy i z ktorego musimy sie wyrwac.
Cytuj
A związki Orłów z homoseksualizmem?
ten mily ptaszek to symbol Zeusa czyli tego ktory aktualnie "pracuje" ( oczywiscie pod innym imieniem )
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Betti Maj 02, 2009, 23:57:48
"Na słowiańskiej góry szczycie
pod jasną nadziei gwiazdą
zapisuję wróżby słowa
wróci -
- wróci w stare gniazdo
stare prawo, stara mowa
i natchnione Słowian życie"

Roman Zmorski

(dokonany w 1848 r. wpis polskiego poety
do księgi gości schroniska na szczycie Ślęży)

*************
Roman Zmorski, Podania i baśnie ludu, Warszawa, wyd. z 1902 r.

WŁADYSŁAW SEMKOWICZ
GÓRA SOBÓTKA
I JEJ ZABYTKI POLSKIE

Z 16 ILUSTRACJAMI i 1 TABLlCĄ
POZNAŃ - WROCŁAW
INSTYTUT ZACHODNI 1949

Przedruk z miesięcznika "Śląsk". wrzesień - październik 1947 r.
Materiał ilustracyjny zebrała i przypisami zaopatrzyła Dr M a r i a Woj c i e c h o w s k a


Artykuł ś. p. prof. Wł. Semkowicza, w części pierwszej streszcza i uzupełnia wyniki Jego pracy ptl. Historyczno-geograficzne podstawy Śląska, stanowiącej część zbiorowo napisanej "Historii Śląska od najdawniejszych czasów do roku 1400", wydanej przez Polską Akademię Umiejętności, Kraków 1933 t. I. Druga część artykułu jest wyciągiem z rozprawy pt. Zabytki romańskie na górze Sobótce ogłoszonej w Przeglądzie Historii Sztuki, Rocznik I. Kraków 1929, str. 29-36.

Jeśli w pogodny, jasny dzień z któregokolwiek szczytu Karkonoszów skierujemy wzrok w kierunku Wrocławia, dojrzymy na rozległej dolinie nadodrzańskiej ścielącej się u naszych stóp, w okolicy Świdnicy, wyniosłą, samotną, czarnym lasem pokrytą górę. która wystrzela nagle w niebo z równi śląskiej, chowając najczęściej swą głowę w obłoku. Jest to słynna Góra Sobótka (718 m) wraz z niższą od niej o sto kilkadziesiąt metrów Górą Sępią (572 m). Kształtem swym przypomina ten górotwór z daleka potężny wulkan, coś jakby Wezuwiusz w Zatoce Neapolitańskiej ze swym towarzyszem Monte Cavo.

Rzecz ciekawa i znamienna, że tak wysokiej góry daremnie byśmy szukali na Śląsku poza granicą sudecką, ba! nie znajdziemy takiej wyniosłości w postaci samotnej góry w całej Polsce poza Karpatami, bo i Łysa Góra świętokrzyska jest o 100 m przeszło niższa od Sobótki. Jednym słowem Sobótka to najwyższa wewnętrzna góra nie tylko śląska, ale w ogóle polska i wyższą od niej górę znaleźlibyśmy dopiero za Bałtykiem w Skandynawii a na wschodzie aż na Uralu.

Toteż dawne opisy Śląska, porównując kształt tej krainy z wielką tarczą, nazywają Górę Sobótkę guzem, wypukłością, pępkiem, umbilicus Silesiae, mieniąc ją równocześnie najmilszą, naj sławniejszą górą Śląska, mons amoenissimus ac olim celeberrimus. Ta jej wysokość i położenie pośród równiny śląskiej i całej niziny środkowo-europejskiej predestynowały ją do odegrania niezwykłej roli politycznej i kulturalnej zarówno w okresach przeddziejowych jak i we wcześniejszej historii Śląska, w czasie, gdy wokół niej rozbrzmiewała jeszcze tylko polska mowa.
Nazwa Góry Sobótki nie jest nazwą najstarszą. Pochodzi ona od miasteczka Sobótki, które rozsiadło się u stóp jej po północnej stronie. Miasteczko powstało ze starszej jeszcze osady targowej dopiero w wieku XIII, a nazwane zostało Sobótką od targów, które się tam odbywały w soboty, podobnie jak śląska Środa czy poznańska Śródka miały swe nazwy od targów środowych. Stąd jest w Polsce więcej osad o nazwie Sobota i Sobótka, wszędzie gdzie dawne targi odbywały się w soboty. A jeśli nasza osada zwała się Sobotą (względnie od XIV w. Sobótka), to przecież ta nazwa nie mogła być starszą aniżeli zaprowadzenie chrześcijaństwa na Śląsku w r. 1000 ze swym kalendarzem chrześcijańskim, który przyjął na określenie ostatniego dnia w tygodniu starozakonną nazwę s a b a t h, sobota, nieznaną kalendarzowi pogańskiemu. Więc nie z pogańskich czasów może pochodzić nazwa Góry Sobótki, lecz dopiero z epoki chrześcijańskiej, tj. po roku 1000. Jeśli zaś ta nazwa nie jest najstarszą nomenklaturą góry, zapytajmyż, jaka była jej nazwa starsza, poprzednia, powiedzmy przedchrześcijańska, pogańska.

Przychodzi nam tu w pomoc kronikarz niemiecki Thietmar, biskup merseburski, żyjący w latach 975-1018 a więc w czasach Mieszka I i Bolesława Chrobrego, który w swej Kronice górę naszą nazywa Mons Silensis, dodając, że ona "z powodu swej jakości i wielkości oraz z powodu przeklętych praktyk pogańskich, jakie tam odprawiano, cieszyła się u wszystkich mieszkańców wielką czcią" 1). Nie ulega wątpliwości, że Thietmar ma na myśli Górę Sobótkę, określając jej położenie koło grodu Niemczy i podając nie tylko jej pierwotną nazwę, ale i niesłychanie ciekawe szczegóły, tyczące się kultu pogańskiego oraz wysokiej czci, jakiej ta góra zażywała w kraju za jego czasów. Co więcej Thietmar stwierdza, że od nazwy góry cały ten kraj zwie się pagus Si/ensis, wskazując, że między nazwą góry a nazwą kraju istniał bezpośredni związek, zrozumiały w świetle tego, co powiedział równocześnie o szczególnym znaczeniu i czci, jaką się ta góra cieszyła pośród mieszkańców kraju.

Co znaczy mons wzgl. pagus Silensis, jaka jest etymologia tego wyrazu? Co do tego istnieje między językoznawcami niemieckimi a polskimi poważny spór, który jest niczym innym jak sporem o pochodzenie nazwy Śląska i Ślężan 2). Otóż niemieccy lingwiści (dziś przede wszystkim prof. berliński Vasmer) wywodzą nazwę Ślężan, pojawiającą się po raz pierwszy jeszcze w IX wieku u tzw. Geografa Bawarskiego w formie Sleenzane (=Ślężanie), od germańskiego plemienia Silingów, odłamu Wandalów, który to szczep przebywał przelotnie w czasach cesarstwa rzymskiego na obszarze Śląska, jak świadczy geograf starożytny Ptolomeusz z II wieku po Chr. Od germańskiego pierwiastka Siling powstać miała słowiańska forma Ślęg jako nazwa góry (przymiotnik Ślęża), nazwa rzeczki Ślęży opływającej tę górę i wpadającej poniżej Wrocławia do Odry, dalej nazwa Ślężan, plemienia mieszkającego wokół góry Ślęży i nad rzeką Ślężą, a wreszcie nazwa całej krainy: ziemia Ślęża, w skróceniu jednym słowem Śląsk (czeskie Slezsko). Językowo byłoby to wszystko w porządku, gdyby nie można było tego procesu odwrócić i powiedzieć, że naprzód jako starsza była słowiańska forma Ślęg, była góra i rzeka Ślęża, wreszcie plemię Ślężanie, z której to nazwy przebywające tam przejściowo w wędrówce swej plemię wandalskie urobiło sobie później przez dodanie końcówki "ingi" nazwę plemienną Silingi. Taką tezę, którą postawiłem w jednej z prac moich śląskich, przyjęła większość dzisiejszych polskich archeologów i językoznawców (z prehistoryków prof. Kostrzewski, z językoznawców prof. Rudnicki, Taszycki, ks. Kozierowski). Wszak w analogiczny sposób z nazwy bez wątpienia już czysto słowiańskiej "Połabianie" utworzyli średniowieczni pisarze germańscy formę "Polabingi" przez dodanie końcówki germańskiej "ingi".

A więc naprzód byli slowiańscy, polscy Ślężanie, a potem od nich przezwali się germańscy Silingi, którzy zresztą w V wieku wywędrowali wraz z Wandalami i Alanami do Hiszpanii i tam zostali wytępieni.

Zapytajmy z kolei, co oznacza słowiański pierwiastek "ślęg", tkwiący w nazwie Góry Ślęży? Pierwiastek ten dochował się po dziś dzień w polskich wyrazach: ślągwa, ślągnąć, ślęganina, prześlągły, oznaczając tyle co deszcz, słota, potem miejsce wilgotne, mokre. Otóż tym pojęciom odpowiada surowy, obfitujący w deszcze i mgły klimat Góry Slęży, której szczyt spowity jest, jak wspomniałem, przeważnie w chmurach, rzeczka zaś Ślęża płynie w terenie bagnistym i wilgotnym, ma niskie, rozlewne brzegi, co również mogłoby odpowiadać charakterowi klimatycznemu i hydrograficznemu kotliny zamieszkałej przez plemię Ślężan. Nazwy więc Góra Slęża i rzeka Ślęża są to typowe nazwy topograficzne a nazwa plemienna Ślężan jest nazwą pochodną, utworzoną nie od nazwy germańskich Silingów, jak chcą Niemcy, ale przyjętą przez osiadłe w okolicy Góry Ślęży i rzeki Ślęży plemię polskie.

Jeśli zaś chodzi o to, kto od kogo zapożyczył swą nazwę, Ślężanie od Silingów czy Silingi od Ślężan, to o tym rozstrzygnie chyba stwierdzenie, które z tych plemion jest autochtonicznym, a które przybyszem i tylko czasowym okupantem? Prehistoryczne badania prof. Kostrzewskiego oraz językowe badania prof. Lehra-Spławińskiego nad pierwotną kolebką Słowian, oparte na bardzo rozległym materiale, wykazują dowodnie, że kolebką tą są właśnie dzisiejsze ziemie zachodnioslowiańskie, a więc przede wszystkim polskie, i to już co najmniej na kilkaset lat przed Chr., podczas gdy Germanie pojawiają się w środkowej Europie znacznie późniei, w II w. przed Chr., tak że dziś nie ma wątpliwości, iż polscy Ślężanie siedzieli w swych siedzibach na długo, długo przed przyjściem na Śląsk plemion germańskich. Jeśli więc Niemcy nazywają dziś późniejszą Górę Sobótkę Siling, to jest to nonsens i anachronizm. Góra ta nazwy Siling nigdy nie posiadała - nazywała się z dawien dawna po polsku Ślęż, Góra Ślęża tj. słotna, deszczowa, mokra góra, która to nazwa naturą uzasadniona' przetrwała w źródłach naszych do XIII w. po Chr. i występuje w dokumentach w formie zlatynizowanej jako Mons Silentii (Zlenz, Zlenc), dla rzeki zaś fluvius Selenza, Slenza, tj. rzeka Ślęża. Pamięć i tradycja o pochodzeniu nazwy Śląska od góry i rzeki Ślęży przetrwała do wieku XV i XVI, kiedy tak Góra Sobótka jak i rzeka opodal niej płynąca już te nazwy zatraciły. Oto Konrad Celtes, słynny niemiecki humanista z końca XV w., wspomina amnem Slesum a pierwszy opis Śląska Stenusa z początku XVI w. wprost mówi, że nazwa Śląska pochodzi od rzeki Slesus. Ostatecznie uzasadnił naukowo związek nazwy Śląska z górą i rzeką Ślęzą uczony śląsko-polski Bandtkie. Co prawda Stenus i Bandtkie nie mieli pełnej racji, o tyle że nie rzeka, ale Góra Ślęża była właściwym źródłem nazwy rzeki i krainy Śląska, jak to wyraźnie stwierdza Thietmar, pisarz z Xl w., o tyle więc bliższy tych zamierzchłych czasów plemiennych, kiedy nazwa ta ograniczała się do znacznie węższego terytorium w najbliższej tylko okolicy Góry Ślęży, rzeki tej nazwy i istniejącego już wtedy Wrocławia. Dopiero z czasem w ciągu XI w. nazwa Śląska rozpostarła się szerzej na cały basen Odry i wyparła dawne nazwy innych plemion, jak Trzebowian, Bobrzan, Dziadoszan na Dolnym Śląsku, oraz Opolan i Gołężyców na Górnym Śląsku. Stało się to niewątpliwie dzięki centralnemu położeniu plemienia Śląska, dzięki temu, że Wrocław stał się stolicą kościelną całej tej nadodrzańskiej krainy, ale musiał do tego przyczynić się niemało i ten wzgląd, że nad całą tą krainą panował wierzchołek najwyższej w niej góry - Ślęży.

A była to góra święta już nie tylko dla mieszkańców najbliższej okolicy, ale dla całego Śląska, gdyż - jak świadczy Thietmar - stanowiła ona centrum pogańskich praktyk. Około tej góry i tych kultów skupił się cały śląski element pogański, wrogi oczywiście świeżo zaprowadzonemu chrześcijaństwu, które trzymało się miasta Wrocławia i jego katedry na wyspie odrzańskiej. Thietmar wyraźnie powiada o sile tego pogańskiego elementu, że Góra Ślęża z swoimi świętościami pogańskimi "u wszystkich mieszkańców była we czci wielkiej", nie tylko zatem z powodu swych znacznych rozmiarów.
Jakie to były te pogańskie kulty - dziś już nie wiemy, ale może spośród obrzędów, które dotąd siłą tradycji dochowały się wśród naszego ludu, najbardziej nasuwałoby się święto Kupały, obchodzone w okresie świętojańskim a znane dotąd w całej Polsce pod nazwą Sobótki. Nazwa obrzędu "Sobótka" nie jest dotąd całkowicie wyjaśniona, w każdym razie z sobotą jako nazwą dnia nie ma nic bezpośrednio wspólnego, wobec tego zaś, co wiemy o niezwykłym znaczeniu tej świętej  góry i pogańskich praktyk, oraz o dalekim zasięgu tychże praktyk, odprawianych właśnie na górach, m. i. także po dziś dzień na Górze Sobótce, istnieje prawdopodobieństwo związku obchodu palenia sobótek z Górą Sobótką, jakkolwiek otrzymał on już nowszą, XIIl-owieczną nazwę tej góry, utworzoną, jak wspomniałem, od nazwy miasta Sobótki.

O sile pogaństwa na Śląsku w dobie wprowadzenia chrześcijaństwa zdają się świadczyć nowsze wykopaliska niemieckie, które wykryły zarówno u stóp Góry Ślęży jak na stokach jej i na wierzchołku obwarowania i wały kamienne, pochodzące z czasu ok. r. 1000 po Chr., a więc z tego właśnie czasu, o którym wspomina Thietmar, mówiąc o górze jako o centrum pogaństwa. Była to prawdziwa twierdza przez pogan silnie obwarowana, i to w odległości niespełna 40 km od stolicy biskupiej we Wrocławiu. Nie wiemy, jak się wobec tego zachowywali pierwsi chrześcijańscy władcy Polski, odbiwszy Czechom w końcu X w. Śląsk, przypuścić jednak można; że trzymając w karbach lud pogański, raczej tolerowali jego świętości na Górze Sobótce, aby sobie nie stwarzać trudności w pogranicznym pasie lewobrzeżnego Śląska. Co najwyżej prowadzili tam prace misyjne. Wiemy, że w okolicy Oławy, a zatem w niedalekiej odległości od Góry Sobótki, działał w tym kierunku za czasów Chrobrego św. Świerad, późniejszy apostoł Słowacji, którego kult pozostawił w Oławic~ wyraźne ślady jeszcze w XIV w. Za to odkąd nie stało mocnej ręki Chrobrego, po tajemniczej śmierci syna jego Mieszka II, kiedy zwaliła się na młode państwo polskie cała koalicja wrogich sąsiadów, reakcja pogańska podniosła znowu w Polsce głowę. Najsilniej jednak powstała ona na Mazowszu i na Śląsku. Na Śląsku miała ona punkt oparcia na Górze Sobótce. Biskup i kler z Wrocławia musieli uchodzić z miasta i kryć się w Smogorzowie czy w Ryczeniu. a domiar nieszczęścia Brzetysław czeski wpadł do Polski, złupił ją doszczętnie i lewobrzeżną część Śląska wraz z Górą Sobótką przyłączył do Czech. Dopiero po kilkunastu latach powiodło się Kazimierzowi Odnowicielowi odzyskać tę część Śląska (l050), poskromić pogaństwo a biskupi w r. 1051 mogli znów wrócić do Wrocławia.

Trzeba przypuszczać, że odnowienie chrześcijaństwa we Wrocławiu i powrót biskupa poprzedzić musiało zupełne zlikwidowanie gniazda pogaństwa na Górze Sobótce. Źródła co prawda milczą o tym, co się tam działo w ciągu drugiej połowy XI w., ale zdarzenia z początku XII w. rzucają światło wstecz i pozwalają wysnuć pewne wnioski retrogresywne. W tym bowiem czasie, za Bolesława Krzywoustego, Góra Sobótka wypływa znów na widownię dziejową, i to w sposób nie byle jaki. Oto na wierzchołku góry wznosi się wówczas ogromne grodzisko, w którym siedzi możny i potężny rycerz polski, Piotr Włostowic czyli Piotr Włast z rodu Łabędziów, palatyn księcia Bolesława, którego późniejsza tradycja nazywa Duńczykiem a ród jego wywodzi z dalekiej Danii. Dziś jednak wiemy, że był to ród od dawna w Polsce osiadły, ojciec Piotra miał imię Włost (tj. Włościbor), brat imię Bogusław, syn Świętosław, same słowiańskie imiona, a więc nie ma tu śladów nordyckiego pochodzenia, jak chcą Niemcy. Co więcej, wiemy, że już dziad Piotra miał na Śląsku posiadłości w pobliżu Wrocławia i co najciekawsze w pobliżu Góry Sobótki, która musiała być centrum majątków i główną siedzibą rodu. W czterdzieści lat po śmierci Piotra, w samym końcu XII w., papież zatwierdził klasztorowi kanoników regularnych NPM na Piasku we Wrocławiu, fundacji Piotra Własta, dziesięciny ze wszystkich posiadłości, jakie przypadły nieboszczykowi komesowi Piotrowi "w spadku po dziadzie i ojcu". Jeśli tedy dziad Piotra Własta już miał Górę Sobótkę, a życie jego przypada na czasy Kazimierza Odnowiciela, tj. połowę XI w., to mielibyśmy tu nawiązanie do losów Góry Sobótki, o których była poprzednio mowa, że Kazimierz Odnowiciel w tym czasie zlikwidował tam to groźne gniazdo pogańskie, aby biskupi mogli powrócić do Wrocławia. Otóż zdaje się nie ulegać wątpliwości, że Kazimierz stłumiwszy reakcję pogańską na Śląsku, oddał jej główną twierdzę, tj. Górę Sobótkę, pod straż dziada Piotra Własta, nieznanego nam z imienia Łabędzica. I dopiero w trzeciej generacji Góra Sobótka, jako gród palatyna Piotra, wypływa znowu na widownię dziejową, ale już jako ośrodek misyjny chrześcijański.
Piotr Włostowic był rycerzem bardzo bogatym, prócz majątków ziemskich bowiem posiadał jeszcze skarby, które mu przypadły w udziale po podstępnym pochwyceniu ruskiego księcia Wołodara. Skarby te stanowiły podstawę jego bogactwa, które zużytkował na cele religijne, był bowiem człowiekiem żarliwej wiary i gorącej pobożności, a legenda przypisuje mu fundację 77 kościołów i klasztorów w Polsce, która to cyfra, choćby nawet silnie przesadzona, świadczy o niesłychanie ożywionej akcji Piotra w kierunku budowy domów Bożych. Urząd palatyna, jaki sprawował, był najwyższą, najbardziej wpływową godnością w państwie, gdyż nie tylko zastępował we wszystkim księcia, ale sprawował dowództwo nad wojskiem jako naczelny wódz, wojewoda. Był zaś Piotr ponadto osobistością wysoce kulturalną, w stylu prawdziwego Europejczyka, który nawiązał stosunki kulturalne nie tylko z bliższym sąsiadem niemieckim, ale i z dalszym Zachodem francuskim, skąd sprowadzał zarówno światłych zakonników i duchownych jak i budowniczych oraz majstrów i artystów, używając ich do budowy i ozdabiania swoich kościołów i klasztorów.

Jeśli o klasztory i kościoły chodzi, to nie podlega wątpieniu udział Piotra w ufundowaniu kościoła św. Wojciecha we Wrocławiu, oraz dwóch klasztorów: benedyktynów i augustianów, czyli kanoników regularnych. Klasztor benedyktynów pod wezwaniem NPM i św. Wincentego powstał we Wrocławiu około r. 1130 na przedmieściu Olbino poza murami miasta. Była to ulubiona świątynia Piotra Własta, do której powołał mnichów z Tyńca pod Krakowem i w której obrał sobie miejsce na wieczny spoczynek. Klasztor ten już dziś nie istnieje, został bowiem zburzony w r. 1529 przez władze miejskie, gdy Wrocławiowi groziło oblężenie tureckie. Pozostało po nim tylko kilka rysunków oraz parę fragmentów architektonicznych, dziś rozproszonych, m. i. wspaniały portal wmurowany obecnie u wejścia do kościoła św. Marii Magdaleny we Wrocławiu.

Wcześniej przystąpił Piotr Włast do budowy klasztoru augustianów pod wezwaniem NPM, sprowadzając do niego zakonników francuskich reguły św. Augustyna i stąd zwanych augustianami. Reguła zakonna tych tzw. kanoników regularnych, zmierzająca do reformy życia i obyczajów kleru świeckiego, powstała w r. 1121 w Arrovaise w hrabstwie Artois we Flandrii, stamtąd też sprowadził Piotr Włast już rychło potem pierwszych mnichów, nawiązując kontakt z jednym •z najsilniej promieniujących ośrodków kultury zachodnioeuropejskiej oraz życia religijnego.
Zachodzi pytanie, gdzie Piotr zamierzał tych mnichów francuskich umieścić, gdzie pragnął zbudować dla nich klasztor? Pytanie to jest w nauce sporne. Wiemy, że klasztor taki stanął później we Wrocławiu na Piasku, tuż w sąsiedztwie wyspy tumskiej, gdzie przetrwał do czasów obecnych (dotkliwie niestety uszkodzony w czasie bombardowania Wrocławia w r. 1945).



Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Betti Maj 03, 2009, 00:00:48
Uczony niemiecki Wilhelm Schulte, który badał źródłowo początki klasztoru augustianów, był zdania, że pierwotna siedziba jego znajdowała się we wsi Górce, położonej u stóp Góry Sobótki. Natomiast wykopaliska przedsięwzięte przez. Niemców w ostatnich czasach na terenie samej Góry. Sobótki doprowadziły do innego wniosku, który jest zupełnie zgodny z tym, co przekazała nam stara Kronika opatów klasztoru NPM na Piasku oraz niezależnie od niej dawne roczniki wrocławskie.

Zobaczmy, co mówią o tym te zapiski kronikarskie i rocznikarskie. Otóż powiadają one, że "kanonicy regularni arrowezyjscy mieszkali pierwotnie na Górze Sobótce (in Monte Silentii alias Sobotka = g. Ślęż) odległej od Wrocławia o 5 mil, gdzie komes Piotr na wierzchołku góry miał swój gród, z którego do dziś dnia dochowały się resztki. Następnie mnisi z powodu wilgotnego klimatu panującego na górze (propter rigiditatem aurae, quae ibidem vigebat) przenieśli się na podnóże góry, do miejsca, które dziś nazywa się Górką. Dopiero później przybyli do Wrocławia" 3). Z zapiski tej wynika, że pierwszym etapem mnichów była Góra Ślęża, w obrębie grodu Piotra Włostowica, skąd wygnała ich właśnie ślągwa, tj. zabójczy wskutek wilgoci, deszczów i śnieżycy klimat, drugim etapem była miejscowość Górka u stóp Góry Sobótki (na płn. zach.), a dopiero później Wrocław, czego. jednak już nie doczekał stary Piotr, który popadłszy w zatarg z księciem, został przezeń oślepiony i życia dokonał w r. 1153, a budowę doprowadzili do skutku jego synowie w drugiej połowie XII w. Po oślepieniu Piotra Własta majątek jego na Górze Sobótce został przez księcia skonfiskowany a w grodzisku na Sobótce osiedli odtąd kasztelanowie książęcy z różnych rodów.

A więc wedle kronik i zapisek historycznych początki klasztoru augustianów wiążą się z Górą Sobótką. Co o tym mówią zabytki odkopane na Górze Sobótce?

Pierwsze znaleziska zabytków romańskich na Górze Sobótce poczynione zostały jeszcze w wieku XVIII. W r. 1733 pewien turysta. niemiecki znalazł w połowie wysokości góry, przy starej drodze wiodącej z miasta Sobótka na jej szczyt, dwa ociosane granitowe bloki kamienne, które po oczyszczeniu z metalu okazały się mocno nadniszczonymi rzeźbami. Jedna z nich przedstawia leżącą postać ludzką, jakby niewieścią, w długiej fałdzistej szacie; głowa i nogi, jak również prawe ramię odtłuczone; oburącz trzyma ta postać na piersiach dużą rybę, sięgającą jej od ramion do kolan. Na rybie głęboko wyryty znak graniczny w kształcie krzyża. Wyobraźnia ludowa ochrzciła tę rzeźbę mianem "panny z rybą". Obok niej stojąca rzeźba przedstawia ustawionego w pion zwierza, jakby niedźwiedzia, z utrąconymi nogami; wyrzeźbiony na nim takiż sam znak graniczny, jak na leżącej postaci 4).

Na dalsze odkrycia trzeba było czekać wiek prawie. Podczas przebudowy starego opactwa w Górce pod Górą Sobótką w r. 1823 znaleziono w fundamentach tegoż naprzód jednego, a w parę lat potem w fundamentach sąsiedniego budynku gospodarskiego drugiego podobnego lwa kamiennego. Lwy te wyciosane z miejscowego granitu, jak i poprzednie dwie rzeźby, są grubą robotą nieudolnego rzeźbiarza: zwierz, spoczywający na czterech łapach na prostokątnej płycie, ma małą, na krótkiej szyi osadzoną głowę z tępym pyskiem; ogon podwinięty pod lewą tylną nogę i zarzucony na grzbiet. Zupełnie identyczny trzeci lew wmurowany jest w podstawę wieży kościoła parafialnego w mieście Sobótce. Podobnego, nie tak jednak grubej roboty lwa znaleziono przed stu laty na polu pod Rogowem Sobockim, skąd zabrany został do pobliskiej wsi Garncarsko. Dwa takież same lwy, tylko z nieco wyżej wzniesioną głową, wmurowane są we wczesnogotycki portal kościoła we wsi Kwieciszowie koło Rogowa (5 km na płn. od Sobótki). Sposób ich murowania wskazuje, że lwy są wcześniejsze od portalu i nie dla tej budowy zostały wykonane, ale pochodzą z innej, starszej budowy. Tak tedy razem znajduje się w tej okolicy sześć lwów leżących, pokrewnego typu; zwanego lombardzkim.

Pendent do niedźwiedzia stojącego obok "niewiasty z rybą" na stoku góry, stanowi znaleziony w połowie XIX w. w lesie powyżej Strzegomian drugi niedźwiedź, którego jednak w r. 1903 stamtąd zabrano i umieszczono na szczycie Góry Sobótki przed nowym schroniskiem turystycznym.
Dalszym zabytkiem Góry Sobótki, znalezionym przed pięćdziesięciu kilku laty w lesie przy drodze z miasta na szczyt góry, jest kadłub smoka, z górną częścią skrzydeł i przednimi łapami, bez głowy i reszty tułowia. We fragmencie tej rzeźby rozpoznać można wyraźnie typową rzeźbę romańską z bardzo prymitywnym, linearnym zarysem kształtów skrzydeł.

Przed kościołem św. Anny w mieście Sobótce stoi na kamiennej podstawie w dolnej tylko części, do pasa mniej więcej dochowany posąg postaci ludzkiej w długiej, jakby mniszej szacie, stąd zwany "mnichem" lub w wyobraźni ludowej "grzybem", a także "głową w hełmie". Jest na nim umieszczony także znak graniczny, podobny do tego, który występuje na innych rzeźbach Góry Sobótki.

Granitową kolumnę oraz mały, dziś zupełnie zwietrzały kapitel romański, okrągły, znaleziono w pobliżu kościółka (nowego) na szczycie góry, kolumna pochodząca ze Strzegomian znajduje się we wsi Będkowice na wschodnim stoku góry, fragment kapitelu znalazł się też w fundamentach opactwa w Górce.

Do tego dodać trzeba jeszcze ciekawe fragmenty architektoniczne, znalezione w późniejszych murach wspomnianego kościółka w Kwieciszowie (gdzie znajdują się wyżej opisane lwy). Mianowicie w północnej ścianie jego tkwi typowe romańskie okno bliźnie, z kolumienką o kapitelu okrągłym pośrodku, które to okno do tej budowli pierwotnie nie należało, lecz zostało wmurowane tam później, jak i granitowe ciosy sześcienne na węgłach murów i narożnikach filarów. Tam też znalazła się granitowa szalka do mycia rąk i takaż mała kolumienka. Na jednym z kamieni znajduje się typowy znak graniczny.

Wszystkie dotąd opisane znaleziska były w większej części przypadkowe. Dopiero w ostatnich trzydziestu kilku latach zaczęto robić celowe i systematyczne poszukiwania w najbliższej okolicy "panny z rybą" z rezultatem wcale pomyślnym. Oto znalazł się tam szereg obrobionych ciosów oraz fragmentów architektonicznych, z których najciekawszym jest łuk okienny i rodzaj nadproża. Najcenniejszy jednak zabytek w tej okolicy stanowią cztery odłamki granitowej płyty z napisem romańskim, literami o typie wybitnie XII-wiecznym, od• czytanym: ANNO AB INCARNACIONE DNI M. C. Reszta daty niestety nie dochowała się w tych fragmentach.

Ostatnie znaleziska, dokonane w r. 1926 na samym szczycie góry, wykryły w pobliżu schodów, wiodących do dzisiejszego kościółka, w głębokości l metra, podmurowanie kamienne, Które w części przynajmniej pochodzi z budowy romańskiej XII w.

Ilość fragmentów rzeźby i architektury romańskiej, rozsianych na Górze Sobótce i w całej okolicy, przewyższa 20. Nasuwa się pytanie, czy między tymi zabytkami, skupionymi na małej stosunkowo przestrzeni w promieniu zaledwie 5 km, istnieje jakiś wzajemny związek, a jeśli tak jest, to z jakiej budowli, niewątpliwie monumentalnej, mogą one pochodzić?

Nad pytaniem tym zastanawiali się badacze niemieccy od dość dawna i starali się je rozwiązać w rozmaity sposób. Dopiero Nehring 5) w ósmym dziesiątku XIX w. zwrócił uwagę na bliskie pokrewieństwo wszystkich tych zabytków, które odniósł do epoki romańskiej, wskazując na możliwość ich związku z postacią wielkiego miłośnika sztuki, Piotra Własta.

Właściwe oświetlenie i gruntowne zbadanie zawdzięczają nasze zabytki dopiero w ostatnich latach przed wojną lekarzowi wrocławskiemu, drowi Jerzemu Lustigowi, który, sam miłośnik i znawca sztuki i archeologii, w szeregu artykułów opisał dokładnie wszystkie zabytki, tudzież podał ich podobizny. Dr Lustig rozbudził na nowo zainteresowanie naszymi zabytkami na Śląsku i pierwszy raz dał wyczerpujące źródłowe ich oświetlenie, oświadczając się bez zastrzeżeń za tezą Nehringa i związkiem zabytków z Piotrem Włastem.

Badania dra Lustiga stwierdziły. mianowicie, że wszystkie te rozproszone w okolicy Góry Sobótki rzeźby i fragmenty architektoniczne pochodzą z jednego wspólnego źródła. Przemawiają za tym następujące względy:

1) Materiał wszystkich bez wyjątku zabytków jest identyczny; biały granit miejscowego pochodzenia, wybitnie różniący się od kamienia zw. gabro, z którego zbudowany jest trzon Góry Sobótki. Otóż niezwykle interesujące jest spostrzeżenie, że z tego samego materiału wykute były kolumny nieistniejącego już dziś kościoła św. Wincentego we Wrocławiu, fundacji Piotra Własta, z których to kolumn dwie do czasów ostatniej wojny były przechowane w ogrodzie wrocławskiego Muzeum Starożytności.

2) Ta sama technika roboty we wszystkich zabytkach, gruba i niedołężna, niezdolna do wydobycia z niezwykle twardego materiału plastyki, zaznaczonej tylko z grubsza za pomocą wyżłobień linearnych.

3) Styl zabytków również nie wykazuje jakichkolwiek różnic zasadniczych; wszystkie te zabytki dadzą się odnieść do epoki romańskiej, dla której zwłaszcza fragment smoka, dalej okna bliźnie w kościółku w Kwieciszowie, wreszcie znalezione kapitele stanowią znamiona charakterystyczne. Wiek zabytków daje się ściślej oznaczyć na podstawie fragmentów pisma na odłamkach tablicy kamiennej, które to pismo, jak wyżej wspomniałem, nosi wyraźne cechy XII w. i raczej należy do pierwszej niż do drugiej połowy tego stulecia.

Jest jednak jeszcze pewien szczegół, który dozwoli nam ustalić przynajmniej termin ad quem powstania tych zabytków. Oto pewna ich część posiada wykute w późniejszym oczywiście czasie znaki w kształcie krzyża. Taki znak krzyża znajduje się na rzeźbie "panny z rybą" (na głowie ryby) i na zadzie stojącego tuż obok niej niedźwiedzia; podobnie i drugi niedźwiedź posiadał niegdyś zatarty już dziś znak krzyża. Krzyż taki wykuty jest dalej na szacie mnicha w mieście Sobótce, na fragmencie kolumny, znalezionym w fundamentach klasztoru w Górce oraz na kolumnie w Będkowicach. Ponadto na kilku skałach Góry Sobótki widnieją takież krzyże. Razem jest ich w tej okolicy znanych około dwunastu.

Co to są za krzyże i jakie jest ich znaczenie? Zwróciliśmy uwagę już poprzednio, że są to znaki graniczne i że pierwotnie zabytki nasze nic z nimi nie miały wspólnego. Świadczy o tym zgoła przypadkowe umieszczenie ich na różnych miejscach rzeźb już gotowych, zostały więc one umieszczone na nich dopiero wówczas, gdy zabytki straciły swoje pierwotne przeznaczenie i zostały użyte jako kamienie graniczne.

Rzecz jasna, że część tych kamieni ze znakami granicznymi mogła być w późniejszych czasach rozwłóczona po okolicy. Istotny przebieg dawnej granicy, znaczonej tymi krzyżami, mogą nam wskazać jedynie krzyże w starych skałach wykute. Jeśli je weźmiemy pod uwagę, to uwzględniając niektóre z cięższych rzeźb kamiennych, które trudniej było ruszyć z miejsca (np. "pannę z rybą"), dostrzeżemy, że granica biegła wzdłuż drogi, wiodącej od miejscowości Strzegomiany ku głównej drodze, biegnącej z osady Sobótki na szczyt góry. Tam właśnie przy drodze ze Strzegomian stał pierwotnie jeden z niedźwiedzi z takimże krzyżem granicznym, dalej w miejscu, gdzie schodzą się obie drogi, stoi po dziś dzień słup kamienny z krzyżem. Zaraz wyżej jest takiż sam krzyż, wykuty w skale, a tuż obok dwa krzyże wyryte: jeden na "pannie z rybą", a drugi na stojącym obok niedźwiedziu, który zresztą był tu zapewne zawleczony skądinąd. Dwa krzyże w końcu znalazły się na skalach, leżących jeszcze wyżej przy drodze na sam szczyt góry.

Tu wiąże się z tą sprawą kamieni granicznych rzecz niezwykle ciekawa. Oto ten tak wyraźnie występujący łańcuch znaków granicznych znajduje odzwierciedlenie w jednym z dokumentów z początku XIII w. Dnia 10 maja 1209 r. książę Henryk Brodaty na prośbę Witosława, opata klasztoru kanoników regularnych NPM we Wrocławiu, dokonał rozgraniczenia posiadłości książęcych od posiadłości tegoż klasztoru "circa montem Silencii". Wedle dokumentu tego książę we własnej osobie dokonał ujazdu góry, wyznaczając granice począwszy od lipy rosnącej między wsią Będkowicami a Strzegomianami i stąd wprost przechodząc aż do kamienia, który nazywa się kamieniem Piotra (usque ad lapidem, qui dicitur Petrey) 6), od tego kamienia zaś wzdłuż drogi, która prowadzi aż na szczyt góry, po czym schodząc drogą do góry Raduni blisko wsi ich (= klasztoru) Tąpadła.
Powyższy opis granicy w dokumencie z r. 1209 najzupełniej odpowiada kierunkowi granicy, którą wyznaczają kamienie graniczne na Górze Sobótce. W miejscu, gdzie granica ze Strzegomian dochodzi do drogi, wiodącej z miasta Sobótki na szczyt góry, leży kamień zwany w dokumencie "lapis Petrey". Już Nehring a po nim Schulte zwrócili uwagę, że ten kamień Piotra to może być "panna z rybą". Dr Lustig starał się jednak dowieść, że rzeźba przedstawia nie żadną niewiastę, ale po prostu św. Piotra z rybą, jako swym symbolem 7). Zwrócił on przy tym uwagę na monety z XIl i XIII w., na których występuje św. Piotr z kluczem w jednej a rybą w drugiej ręce, ale tu trzeba zauważyć, że głównym atrybutem św. Piotra są klucze a nie ryba, a tych na rzeźbie naszej nie ma. Powtóre, gdyby to był św. Piotr, to byłoby powiedziane: figura Sti Petri a nie lapis Petrey.

Dochodzimy wreszcie do ostatecznego zagadnienia, najbardziej nas tu interesującego: skąd mogą pochodzić i jakie mieć pierwotne przeznaczenie zabytki z Góry Sobótki. Bo że nie były to od samego początku znaki graniczne, nie może ulegać wątpieniu. Stały się nimi dopiero w r. 1209, gdy już nieużyteczne i rozsypane po stokach góry, użyte były do tego celu w czasie nowego "ujazdu" góry. Ta data, 1209, to najdalszy przeto termin ad quem, który jednak należy cofnąć w głąb XII w., za czym przemawia styl zabytków, a nade wszystko pismo na fragmentach tablicy kamiennej. Otóż sądzę, że w tych zabytkach wyróżnić należy 3 grupy:

1) zabytki, które z Górą Sobótką pierwotnie nie mają nic wspólnego (należy tu słup milowy we wsi Sosnowa, zabytki związane z kościółkiem w Kwieciszowie, które należą do tej romańskiej budowli);

2) zabytki pochodzące niewątpliwie z kościola i klasztoru augustianów na Górze Sobótce (lwy romańskie, smok, tablica z napisem z XII w., szalka do mycia rąk, kapitele itd.);

3) zabytki z doby najprawdopodobniej przedchrześcijańskiej, przedstawiające jakieś bożyszcza pogańskie, (jak kolosalny parometrowej wysokości posąg "panny z rybą", oba niedźwiedzie, w rzeźbie romańskiej okazy, zgoła niezwykłe, wreszcie może posąg tzw. mnicha). Ta trzecia grupa zabytków jest zupełnie pogruchotana, jakby w szaleńczej pasji niszczenia wszystkiego co pogańskie 8).

Materiał zabytkowy Góry Sobótki potwierdza przeto dane, które przekazały nam dawne kroniki i dokumenty. Są tam resztki kultu pogańskiego oraz chrześcijańskiego, które tam leżą pomieszane ze sobą. "Panna z rybą" przedstawia może jakieś żeńskie bóstwo wodne z rybą jako swym atrybutem. Że takie posągi bożków istniały u pogan słowiańskich, świadczą opisy posągów Swantewita i Swarożyca w kontynach Retry i Arkony. Były one tam wprawdzie rzeźbione w drzewie, ale posąg pogańskiego bóstwa wydobyty ze Zbrucza jest rzeźbą kamienną; zależało więc to od materiału, który był w danej chwili pod ręką. Góra Sobótka ze swymi granitowymi kamieniołomami dostarczyła miejscowemu rzeźbiarzowi materiału kamiennego.
Co się tyczy zabytków chrześcijańskich, to przede wszystkim dowodzą one istnienia na Górze Sobótce nie jednej, ale przynajmniej dwóch budowli kościelnych, za czym przemawia nie tylko duża ilość rzeźb portalowych (6 lwów), ale i ślady fundamentów, z których jedne znaleziono na samym wierzchołku góry a drugie na jej stoku, tuż koło kamienia Piotrowego i tablicy z inskrypcją. Zresztą dawne źródła mówią także o "kościołach" a nie o jednym kościele na Górze Sobótce. Mogła więc na szczycie góry istnieć kaplica grodowa w obrębie zamku Piotra Włostowica, poniżej zaś stanęły zapewne mury klasztoru kanoników regularnych. Kamienie i rzeźby pochodzą prawdopodobnie z budowli, która stała niegdyś na samym szczycie góry i z niej to po ruinie, w jaką popadła, rozwłóczono ciosy i rzeźby w dół na stokach góry.

Chodzi jeszcze o jedną kwestię: kiedy te kościoły na Górze Sobótce mogły popaść w ruinę? Założenie opactwa przypada na czas po r. 1121, kiedy to macierz fundacji Piotrowej w Arrovaise rozwijać zaczęła żywą działalność w kierunku zakładania filii. Jeśliby to przypuszczenie było słuszne, to można by sądzić, że klasztor na Górze Sobótce, może jeszcze niezupełnie wykończony, padł ofiarą dwóch najazdów czeskich na Śląsk w latach 1132 i 1134, które - jak wiemy - sięgnęły aż do Odry, a więc zapewne nie ominęły tak ważnego strategicznie punktu, jakim była Góra Sobótka z grodem Piotra Włostowica, przedmurze Wrocławia. Wtedy to może młode mury klasztoru oraz kaplicy zamkowej uległy katastrofie i poszły w rozsypkę, aby później posłużyć do budowy okolicznych kościołów (m. i. w Górce i w Sobótce) oraz do oznaczenia granic posiadłości klasztoru wrocławskiego na Górze Sobótce jako kamienie graniczne.

Na zakończenie pozwalam sobie postawić pewne postulaty, tyczące się Góry Sobótki:
1. Należy otoczyć Górę Sobótkę specjalną opieką jako rezerwat zarówno pod względem przyrodniczym jak i pod względem archeologicznym, historycznym i kulturalnym.
2. Należy ułatwić dostęp na górę, poprawić drogi i ścieżki leśne, postawić dyskretne drogowskazy, kierując tam wycieczki naukowe i turystyczne, szczególnie młodzieżowe.
3. Należy wydać i rozpowszechnić książeczkę (przewodnik) o Górze Sobótce, informującą o znaczeniu jej w dziejach a w szczególności w sprawie pierwotnej nazwy góry w związku z nazwą Śląska i śladami kultu pogańskiego.
4. Należy założyć względnie rozszerzyć i uporządkować Muzeum Góry Sobótki, w którym zostaną pomieszczone wszelkiego rodzaju zabytki znajdowane na górze i w okolicy w odlewach gipsowych.
5. Należy rozpocząć systematyczne prace nad wykopaliskami na Górze Sobótce, które tam występują poczynając od epoki kamiennej. Szczególny nacisk położyć należy na zabytki polskie, którymi Niemcy mało się interesowali. Pracy tej powinien podjąć się Uniwersytet Wrocławski.
6. Należy raz w roku, w wigilię św. Jana Chrzciciela, urządzać na szczytowym plateau tradycyjną zabawę ludową "palenia Sobótek". Miejsce to powinno się stać punktem zbornym całego Śląska dla odbywania wieców ludowych i wszelkich uroczystości narodowych "').
7. Należy czuwać nad porządkiem i niezaśmiecaniem tego naszego prastarego sanctuarium narodowego.

*) Myśl taką rzucił już w r. 1946 ś. p. prof. M. Małecki na wakacyjnych kursach słowianoznawczych w Polanicy-Zdroju. Po jego przeclwczesnej śmierci podjął ją świeżo pro f. A. Szyperski, widać kieIkowała j kiełkuje ona w społeczeństwie polskim. (Przypis. Autora). 


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 03, 2009, 22:28:25
Ślady polskości ziemi śląskiej starano się za wszelką cenę zniszczyć.
Po wrocławskiej siedzibie Piotra Włosta na Ołbinie nie został żaden ślad.
Trzeba wiedzieć, że tereny na umieszczonej tutaj mapce należały do
plemienia Ślężan i rodziny Piotra.Na wyspie Piasek był święty gaj, w
którym płonął święty ogień.Tutaj według legend Mieszko I odzyskał wzrok.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/801/801575.jpg)

Ołbiński grobowiec Piotra i jego żony został zniszczony.Jego wygląd
oddaje poniższy rysunek.Widać na nim figury lwów, które wystepują
również tak licznie na Ślęży,górze kultu słonecznego.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/801/801573.jpg)


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 05, 2009, 08:44:15
Ślady polskości ziemi śląskiej starano się za wszelką cenę zniszczyć.
Po wrocławskiej siedzibie Piotra Włosta na Ołbinie nie został żaden ślad.
Trzeba wiedzieć, że tereny na umieszczonej tutaj mapce należały do
plemienia Ślężan i rodziny Piotra.Na wyspie Piasek był święty gaj, w
którym płonął święty ogień.Tutaj według legend Mieszko I odzyskał wzrok.

Ołbiński grobowiec Piotra i jego żony został zniszczony.Jego wygląd
oddaje poniższy rysunek.Widać na nim figury lwów, które wystepują
również tak licznie na Ślęży,górze kultu słonecznego.

Witaj,

Czy mógłbyś podać źrodła które mowią o świętym gaju na wyspie Piasek?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 06, 2009, 09:20:01
Źródłem jest książka ''Wrocław na wyspach'' Edmunda Małachowicza
wydana w 1981r. przez Ossolineum.W dziale Początki osadnictwa na stronie 11 jest opis:
......na sąsiedniej Wyspie Piasek znajdowało się prawdopodobnie uroczysko
pogańskie,którego domniemanym śladem wydaje się być rozległe palenisko do
niecenia świętego ognia..... :)
http://www.allegro.pl/item579697795_wroclaw_na_wyspach_e_malachowicz_spis_tres.html#gallery



Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 06, 2009, 09:50:13
Źródłem jest książka ''Wrocław na wyspach'' Edmunda Małachowicza
wydana w 1981r. przez Ossolineum.W dziale Początki osadnictwa na stronie 11 jest opis:
......na sąsiedniej Wyspie Piasek znajdowało się prawdopodobnie uroczysko
pogańskie,którego domniemanym śladem wydaje się być rozległe palenisko do
niecenia świętego ognia..... :)
http://www.allegro.pl/item579697795_wroclaw_na_wyspach_e_malachowicz_spis_tres.html#gallery


dzięki. Widzę że głeboko siedzisz w temacie. Co tam jeszcze ciekawego piszą, bo pewnie nie dostanę tej książki.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 06, 2009, 10:54:42
Książka w całości poświęcona jest zabytkowej architekturze wysp.
Jest w niej dużo zdjęć , szkiców i planów budynków.Zawiera także
rzeźby ze starych kamienic.Najciekawsze z nich poniżej.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/826/826038.jpg)

Na tych zdjęciach jest siedzący na tronie król Salomon i oko opatrzności.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/801/801574.jpg)

Poniżej Piotr Włost z Łabędziów, z żoną i synami -zdjęcie z kościoła NMP na Piasku
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/801/801612.jpg)

Ciekawa jest też tablica nagrobna w tym kościele.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/801/801611.jpg)


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 06, 2009, 12:28:16
Książka w całości poświęcona jest zabytkowej architekturze wysp.
Jest w niej dużo zdjęć , szkiców i planów budynków.Zawiera także
rzeźby ze starych kamienic.Najciekawsze z nich poniżej.

Na tych zdjęciach jest siedzący na tronie król Salomon i oko opatrzności.

Poniżej Piotr Włost z Łabędziów, z żoną i synami -zdjęcie z kościoła NMP na Piasku

Ciekawa jest też tablica nagrobna w tym kościele.

Takie pytanko pomocnicze. Sam się za to zabieram ale jakoś nie mogę, a może ty masz już za sobą. Czy ustalałeś w których miejscach na horyzoncie wschodzi słońce w dniu przesilenia i równonocy z punktu widzenia obserwatora na Ślęzy?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 06, 2009, 13:11:18
Na samym szczycie Słońce wschodzi od strony schroniska a zachodzi
za kościołem.Na poniższym zdjęciu ta część masywu ślężańskiego skierowana
jest na wschód.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/826/826390.jpg)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 06, 2009, 13:39:32
Janusz,
ostatnio spotkałem się z taką opinią, że masyw Ślęży powstał na skutek ogromnego podziemnego wybuchu nieistniejącej od wielu tysięcy lat kopalni jakichś minerałów, a dokonany przez nieznaną zamierzchłą cywilizację. Co na ten temat sądzisz, czy można tą wersję jakoś potwierdzić?


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 06, 2009, 16:14:54
Witaj Thotal.
Ciekawa opinia.Pierwszy raz o tym słyszę.
Ze względu na kształt sądzono, że Ślęża jest zastygłym wulkanem.W teorii
tej tkwi ziarenko prawdy,gdyż wzgórza Kunowskie,Gozdnica Wieżyca i Stolna
zbudowane są ze zmetamorfizowanych częściowo skał wulkanicznych,ale wybuchy
i erupcje miały miejsce w dnie oceanicznym.Najnowsze teorie podają,że obszar ten
jest ''nunatakiem'' - powierzchnią erozyjną wystającą ponad lód kontynentalny w
trakcie dwóch ostatnich na tym terenie zlodowaceń.Utworzone na skutek zmian
temperatury gołoborze porosło w końcu lasem i powstał w ten sposób interesujący nas masyw.
Ruchy górotwórcze sprzed 10-15 milionów lat oddzieliły go od Sudetów.
Według legend pod górą znajdują sie wrota piekieł,przypadkowo zasypane podczas walk
dobra ze złem.W innej opowieści,pod szczytem w komnacie śpi siedmiu rycerzy,a ich
obudzenie spowoduje koniec świata.
Może współczesne badania naukowe doprowadzą do pełniejszego  i doskonalszego
rozwiązania tajemnic góry Ślęży.Ostatnim wyzwaniem dla badaczy jest fakt istnienia
w rejonie kopalni tytanu z przed n.e.
Cały masyw ślężański to czynne i nieczynne kopalnie.Dziury w ziemi po kopalni chromitu w
rejonie góry Czernicy są bardzo niebezpieczne sięgają 15 metrów głębokości.


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 06, 2009, 19:40:14
Na samym szczycie Słońce wschodzi od strony schroniska a zachodzi
za kościołem.Na poniższym zdjęciu ta część masywu ślężańskiego skierowana
jest na wschód.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/826/826390.jpg)
Bardziej chodziło mi o horyzont, inne wzniesienia ew. górki. Odnośnie przesielenia zimowego, mnie zastanawia położenie Jordanowa (choć nie wiem dokładnie na jakiej lini on leży) a wiadomo że tam dokonano największych odkryć archeologicznych z neolitu Starej Europy. A drugie pytanie co jest na horyzoncie z punktu widzenia Śleży w momencie przesilenia letniego, bo to kierunek na Wrocław (przy dobrej pogodzie widać Śleżę z Wrocławia). Stary kapłan zawsze ma na uwadze fakt, gdzie rodzi się słońce, zatem tak było w starożytności.

====================================================================


 Odpowiedz #86 : Maj 07, 2009, 10:36:46   

--------------------------------------------------------------------------------
-> Janusz

Czy może czytałeś coś o powiązaniu Zielonego Rycerza z ostrokrzewem i zwyczajem ścinania głowy oraz wiązaniu tego tematu z Gralem? Gdyby to rozwikłać, okazałoby się czyja głowa jest w herbie Wrocławia, bo z pewnością nie odnosi się do JANA Chrzciciela wyłacznie.

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 07, 2009, 21:50:04
Faktem jest, że dawni kapłani byli synami Słońca i badali jego wędrówkę po niebie.
Ślęża nie była kiedyś tak zalesiona jak dzisiaj.Zabudowania,drzewa
utrudniają szczegółowe oglądanie nieba.Najlepiej widoczne są gwiazdy
w rejonie orczykowego wyciągu na Raduni,oczywiście przy bezchmurnym
niebie nad głową.
W wielu kulturach uważa się czaszkę za siedlisko duszy,była również relikwią
obdarowaną nadprzyrodzoną mocą.Według legend ścięta głowa Jana Chrzciciela
to św Graal, sławny Bafomet zakonu templariuszy,nazywany Sofią-mądrością.
Słowo to oznaczało także - chrzest mądrości - czyli przebudzenie ,oświecenie.
Jan Chrzciciel głosił przybycie światłości świata,Jan Ewangielista jej ponowny
powrót.Chociaż Chrystusa nie widać na cherbie Wrocławia jest on jednak ukryty
w symbolice dwóch Janów ''Alfie'' - początku i ''Omedze'' -końcu,umieszczonych
w godle miasta.Tak samo syn światłosci -Christos jest obecny wśród 4 znanych
już znaków na poniższej monecie wydanej z okazjii wielkiego jubileuszu roku 2000.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/829/829734.jpg)
CHIRO to symbol światłosci,który otrzymujemy podczas chrztu na czole.
Jan Chrzciciel a właściwie jego głowa na srebnej tacy,w cherbie Wrocławia reprezentuje
także czas najkrótszej nocy,po której po przebudzeniu następuje najdłuższy dzień.
Całość godła wskazuje więc na moment naszego oświecenia,kiedy nad naszą głową
pojawią się konstelacje ery ''Wodnika''. ;) podczas której Wróci-słowo.
Jak widać symbole stworzone przez różne kultury potrafią przenikać do innych, mimo zakazów
ich używania.


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 08, 2009, 08:38:15
Faktem jest, że dawni kapłani byli synami Słońca i badali jego wędrówkę po niebie.
Ślęża nie była kiedyś tak zalesiona jak dzisiaj.Zabudowania,drzewa
utrudniają szczegółowe oglądanie nieba.Najlepiej widoczne są gwiazdy
w rejonie orczykowego wyciągu na Raduni,oczywiście przy bezchmurnym
niebie nad głową.
W wielu kulturach uważa się czaszkę za siedlisko duszy,była również relikwią
obdarowaną nadprzyrodzoną mocą.Według legend ścięta głowa Jana Chrzciciela
to św Graal, sławny Bafomet zakonu templariuszy,nazywany Sofią-mądrością.
Słowo to oznaczało także - chrzest mądrości - czyli przebudzenie ,oświecenie.
Jan Chrzciciel głosił przybycie światłości świata,Jan Ewangielista jej ponowny
powrót.Chociaż Chrystusa nie widać na cherbie Wrocławia jest on jednak ukryty
w symbolice dwóch Janów ''Alfie'' - początku i ''Omedze'' -końcu,umieszczonych
w godle miasta.Tak samo syn światłosci -Christos jest obecny wśród 4 znanych
już znaków na poniższej monecie wydanej z okazjii wielkiego jubileuszu roku 2000.
CHIRO to symbol światłosci,który otrzymujemy podczas chrztu na czole.
Jan Chrzciciel a właściwie jego głowa na srebnej tacy,w cherbie Wrocławia reprezentuje
także czas najkrótszej nocy,po której po przebudzeniu następuje najdłuższy dzień.
Całość godła wskazuje więc na moment naszego oświecenia,kiedy nad naszą głową
pojawią się konstelacje ery ''Wodnika''. ;) podczas której Wróci-słowo.
Jak widać symbole stworzone przez różne kultury potrafią przenikać do innych, mimo zakazów
ich używania.

Wszystko się zgadza ale mam wrażenie że unikasz sedna. Zapewne znana jest ci legenda Branna błogosławionego którego głowa wieszczy proroctwa w sercu Londynu, tego samego Brana który wedle legend jest ojcem lub przodkiem Artura, inaczej zwanym również królem rybakiem, może od tej Panny z rybą, a ta ryba to XXXXX? Legendy celtycke są znacznie starsze od historii Jana Chrzciciela choć może powiązane archetypowo. W okolicach Śleży udowodnione jest egzystowanie przynajmniej około 4-2 w ppne celtów, nie mówiać już o powiązaniu Lugów i kultury przeworskiej z celtami. Historie arturiańskie wydają się kalką wcześniejszych celtyckich legend.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 08, 2009, 09:54:55
No dobrze, dwoch mezczyzn to dwa idetyczne znaki. A afa i omega sa calkowicie odmienne jak kobieta i mezczyzna , wiec dlaczego dwa idetyczne maja byc symbolami dwoch odmiennych.
A po drugie , byc "glowa czegos" to symboliczne sprawowanie wladzy nad czyms, dowodzenie czemus. "Oddac glowe ", lub "zciac komus glowe", to poprostu oddanie, zwrocenie funkcji do tej pory piastowanej. Tak naprawde nikt Chrzcicielowi glowy faktycznie nie zciol ( byl pozniej znany pod imieniem JanII), on awansowal do nastepnej funkcji , ktora przyznal mu Cherod Antypas. Taniec Salome , byl jego "egzaminem" , z przekazu wiedzy ( Salome- imie , to nizsza funkcja kaplanska kobieca), taniec  brzucha , mistyczny taniec  powodujacy lewitacje tancerki.Najwyzsza na ziemi osiagana wowczas umiejetnosc kaplanki, ekstatyczny taniec powodujacy lewitacje.
To byl zwyczajny egzamin mistrza , zdawany przez umiejetnosci ucznia.
Alfa i omega to mezczyzna i kobieta, pelnia wiedzy zawarta w dwoch  odmiennych aspektach.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 08, 2009, 10:17:31
No dobrze, dwoch mezczyzn to dwa idetyczne znaki. A afa i omega sa calkowicie odmienne jak kobieta i mezczyzna , wiec dlaczego dwa idetyczne maja byc symbolami dwoch odmiennych.
A po drugie , byc "glowa czegos" to symboliczne sprawowanie wladzy nad czyms, dowodzenie czemus. "Oddac glowe ", lub "zciac komus glowe", to poprostu oddanie, zwrocenie funkcji do tej pory piastowanej. Tak naprawde nikt Chrzcicielowi glowy faktycznie nie zciol ( byl pozniej znany pod imieniem JanII), on awansowal do nastepnej funkcji , ktora przyznal mu Cherod Antypas. Taniec Salome , byl jego "egzaminem" , z przekazu wiedzy ( Salome- imie , to nizsza funkcja kaplanska kobieca), taniec  brzucha , mistyczny taniec  powodujacy lewitacje tancerki.Najwyzsza na ziemi osiagana wowczas umiejetnosc kaplanki, ekstatyczny taniec powodujacy lewitacje.
To byl zwyczajny egzamin mistrza , zdawany przez umiejetnosci ucznia.
Alfa i omega to mezczyzna i kobieta, pelnia wiedzy zawarta w dwoch  odmiennych aspektach.

Kiara :) :)
Kiara, skąd takie rewelacje? Przypominają mi się twierdzenia irańskich myślicieli którzy twierdzą że nie było Holokaustu. Twierdzenie że alfa i omega to kobieta i meżczyzna to zastępowanie jednej tajemnicy drugą, z samosatysfakcją nazwania jednakże nie wnoszaca jak dla mnie żadnego odkrycia. Tajemnicą jest sam alfabet i jego znaczenia nie zna wielu. Skąd się wziół JanII a może III?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 08, 2009, 10:54:01
Witaj Kiaro.
ALFA - to początek działalności Jezusa,którą zapowiadał Jan Chrzciciel.
OMEGA - to ostatnia litera alfabetu,czyli zakończenie,czyli ponowne
             przyjście Jezusa - koniec czasów.Powrót mistrza wieścił
             Jan Ewangelista.
Herb powstał w 1530r. a ci którzy go tworzyli mieli wiedzę na tamte czasy obowiązującą.
Odcięta głowa na srebnej tacy, to symboliczne zablokowanie wiedzy boskiej.
W symbolice świątyni chrześcijańskiej,Jan Chrzciciel to przesilenie letnie m-c czerwiec,
Jan Ewangelista reprezentuje przesilenie zimowe m-c grudzień ,tak rozumieli to ówcześni
wtajemniczeni.Na obrazach i ołtarzach można często zobaczyć dwie postacie Janów stojące obok Marii z dzieciątkiem,ten symbol jest powszechnie znany.
 
Nagumulululi nie znam szczegółowo legendy o Branie błogosławionym,może byś ją nam przypomniał.
Wiem natomiast że Aramejczycy z Haranu przygotowywali bożka ''mówiącego'',który miał
moc wyroczni,mordując pierworodnego syna i odcinając mu głowę.Po zakonserwowaniu
jej w solance,oleju i przyprawach, kładli pod językiem złoty krążek z wyrytym imieniem
demona i przytwierdzali ją do ściany.Wówczas zadawali pytania,na które głowa szeptem
udzielała odpowiedzi.Egipcjanie mieli natomiast ''mówiące'' głowy Ozyrysa - il.poniżej.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/830/830907.jpg)
Jesli chodzi o Celtów,to wszystko możliwe.Ślężanie mieli na pewno kontakt kulturowy z nimi,
o czym wcześniej pisałem.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 08, 2009, 12:41:49
Witaj Janusz.
Czy nie sadzisz iz pozostawiona informacja moze byc ;
1. Nieprawdziwa.
2.Symboliczna.
3. Zmieniana dla potrzeb polityki religijnej.
 W wypadku okreslenia Jezusa ALFA zgadzam sie ( bo tak jest w istocie) , ale OMEGA byla Maria Magdalena, zreszta jej jedno z imion kaplanskich to Salome.
Powstanie herbu to inna sprawa ( jego czas), osoba , ktora przekazywala za jego pomoca informacje ( moim zdaniem) miala calkiem niezly dostep do pierwotnej wiedzy.
Dzisiaj my  ( wiekszosc z nas) odczytuje te symbole na poziomie wlasnej wiedzy ( czy zawsze prawdziwej), nie zapominaj iz zyjemy w czasach "ciemnych", tak wiec i wiedza jest tylko czesciowo prawdziwa. ;) :)

Skad mam moje informacje? Pisalam juz kilkakrotnie, jest to wiedza mojej duszy, jednak odnajduje szczegoly , fragmety napisanej informacji , ktore ja potfierdzaja fizycznie.
Czym szerzej otwieramy oczy , tym wiecej widzimy. Slowa symbole i symbole graficzne , w krotkim czasie  potrafia opowiedziec cala historie.
Koscielno-religijne odczytywanie przeszlosci , naprawde nie niesie prawdziwej informacji.

TIARA- przepaska czolowa noszona pierwotnie wylacznie przez kobiety.
Obecnie zawlaszczona przez dostojnikow religijnych.

Kiara :) :)

ps. Porozmawiaj z mistykami Zydowskimi ( ale nie tylko) dowiesz sie iz czekaja na....  Oczekiwana, czy przjdzie tez Jezus? Tak, On tez. ;) Przeciez wchodzimy w Epoke Milosci , milosci bezwarunkowej kobiety i mezczyzny , nie zas mezczyzny i mezczyzny.
Beda obydwoje , przekaza nam To, czego przekazac im nie dano 2ooo lat temu.
Samuel tez o tym mowil iz "czas zostal zatrzymany na 2ooo lat", losy sie wazyly, ktora z opcji ( "plusowa czy minusowa" ) odegra decydujaca role w dziejach Ziemi.
Czy Ziemia ponownie wejdzie w cykl odwrocenia biegunow ( ten rozreklamowany fatalistycznymi przepowiedniami). Czy tez zwyczajnie bieguny przesuna sie samoistnie poprzez wynoszenie jej w gore ( bez zadnych kataklizmow).
Sami widzicie i czujecie , ktora z opcji dominuje , swiat Samuela odchodzi i On razem z nim.
Przeznaczenie musi sie wypelnic , taka byla "umowa". ;) :)

Jacy Iranscy  mysliciele twierdza iz nie bylo holokaustu? Wymien ich nazwiska prosze , nagumulululi .
 ps.2. znalazlam cos..., ale jeszcze tego nie czytalam nie moge sie wypowiedziec na temat tresci.


ps.2. znalazlam cos..., ale jeszcze tego nie czytalam nie moge sie wypowiedziec na temat tresci.

http://merlin.pl/Corka-Boga_Lewis-Perdue/browse/product/1,481817.html;jsessionid=3C93F89C5DB2A980641F7D6E6CA8D150.LB2?gclid=CP2dkZO2rZoCFQEEZgodbhtKcQ#fullinfo


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 08, 2009, 20:22:28
Nagumulululi nie znam szczegółowo legendy o Branie błogosławionym,może byś ją nam przypomniał.
Wiem natomiast że Aramejczycy z Haranu przygotowywali bożka ''mówiącego'',który miał
moc wyroczni,mordując pierworodnego syna i odcinając mu głowę.Po zakonserwowaniu
jej w solance,oleju i przyprawach, kładli pod językiem złoty krążek z wyrytym imieniem
demona i przytwierdzali ją do ściany.Wówczas zadawali pytania,na które głowa szeptem
udzielała odpowiedzi.Egipcjanie mieli natomiast ''mówiące'' głowy Ozyrysa - il.poniżej.
Jesli chodzi o Celtów,to wszystko możliwe.Ślężanie mieli na pewno kontakt kulturowy z nimi,
o czym wcześniej pisałem.
Bran utożsamiany jest z "Królem Rybakiem" występującym w histori Grala w wersji  Chrétien de Troyes. To on jest strażnikiem św. Grala, jako ranny król, który kuleje na jedną nogę i utrzymuje się przy życiu dzięki mocy Grala. Źródła legendy Brana sięgają celtyckich mitów w których to ona posiada magiczny kociołek zwany Gralem, dzięki któremu przywraca się życie. Podczas wyprawy do Irlandi Bran ginie a jego odcięta głowa trafia na Tower Hill. Jego głowa spoczywa na paterze i prorokuje.

Czy pisząc na Aramejczykach masz na myśli Sabejczyków - Mandejczyków lub inaczej zwanych Nazarejczyków? Którzy jednak w księdze Jana Chrziciela uznają Chrustusa za fałszywego proroka?

Znam ten rytuał ale bez szczegołów, możesz podać źrodło w którym jest to tak szczegołowo opisane? Składanie ofiary w pierworodnego?


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 08, 2009, 20:30:41
-> Kiara

Boginie czy Bogowie, dawne wzorce to pewnego rodzaju zagadka. Nie bede ci udawadniał że istnieje pewna prawidłowość wedle której każdy archetyp, bogini jest zbudowana na zasadzie ruskiej baby. Jedna baba siedzi w drugiej i tak po kolejno jest ich 7 lub 10. Zatem skoro znasz ze swoich "przekazów" naturę Marii Magdaleny oraz Chrystusa, napisz mi co w nich siedzi. Jeżeli napiszesz coś sensownego, uznam że twoje zapewniania o mistycznym źrodle wiedzy jakie posiadłaś mają sens. W przeciwnym razie rzucanie haseł że był II Jan czy cokolwiek innego bez powoływania się na źrodła poszlak jest rzucaniem słów na wiatr. Równie dobrze mogę ci napisać że Jan Chrzciciel był łysy, bo mi tak duchy powiedziały.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 10, 2009, 14:19:19
->Janusz

Generalnie odnośnie celtów należy według mieć na uwadzę wszelkie historie walijsko-irlandzkie w ktorych występuje lud Tautha de Dannan czyli Dunowie jak Włost Dunin. Przykładowo jednym z bohaterów wiązanych z Thautha de Dannan jest Bres. Przyjrzyjmy się nazwię Wrocławia w wersji niemieckiej to mamy Breslau, choć mozna to uznać za przypadek, ale może nie? Etymologicznie nazwa Bres pochodzi od celtyckiego wyrazu bhreg ang. bright bright, birch and frigid oznaczające lśnienie, błyszczenie. Odpowiednikiem tego słowa poprzez może być słowiańskie słowo Brzeg tak jak przy wywodach etymologicznych nazwy ludy Frygijskiego.

Wiadomo że Thautha de Dannan przybyli do Walii i Iralndi z Europy, może ze stepu lub z wybrzeża bałtyckiego. Idąc pewnymi poszlakami można próbować łaczyć ludy Dannan z pelmieniem Izraela Dan poprzez niezjasne konotacje z jednym z ludów morza Denyen. Ludy Denyen zamieszkiwały najprawiodpobniej około 12oo roku pne obszary nad morzem czarnym. Niektórzy autorzy łaczą tą nazwę z Dannaoi czyli innej nezwy Greków. Te plemiona jeżeli zamieszkiwały tereny polski z pewnością uległy celtyckiej dominacji i potem występują w opisach jako celtowie.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 10, 2009, 21:45:05
Masz rację, że trzeba mieć oczy otwarte na wszystkie poszlaki ale
im bardziej cofamy się do tyłu w czasie,tym mniej mamy pewnych
dowodów na piśmie.Ilość podań i legend dotyczących np.Piotra Włosta
jest tak duża,że można pogubić się w temacie.Niektórzy badacze twierdzą
że w ogóle taka postać nie istniała a tą,o kórej się pisze tworzą biografie
różnych osób.Dlatego trzeba być ostrożnym w ocenie materiału,jaki do nas
trafia oraz znaleźć jak najwięcej potwierdzeń.
Wczoraj byłem na Ślęży i dotykałem Pannę z Rybą,siedziałem też na towarzyszącym
jej niedźwiedziu.Krągłe kształty potwierdzają płeć Panny,która co prawda
przypomina NRD-owską pływaczkę ale na pewno jest kobietą. ;)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 10, 2009, 22:04:21
Masz rację, że trzeba mieć oczy otwarte na wszystkie poszlaki ale
im bardziej cofamy się do tyłu w czasie,tym mniej mamy pewnych
dowodów na piśmie.Ilość podań i legend dotyczących np.Piotra Włosta
jest tak duża,że można pogubić się w temacie.Niektórzy badacze twierdzą
że w ogóle taka postać nie istniała a tą,o kórej się pisze tworzą biografie
różnych osób.Dlatego trzeba być ostrożnym w ocenie materiału,jaki do nas
trafia oraz znaleźć jak najwięcej potwierdzeń.
Wczoraj byłem na Ślęży i dotykałem Pannę z Rybą,siedziałem też na towarzyszącym
jej niedźwiedziu.Krągłe kształty potwierdzają płeć Panny,która co prawda
przypomina NRD-owską pływaczkę ale na pewno jest kobietą. ;)
Nie bedę się upierał, choć wiem że to jednak nie kobieta. Ale skoro twierdzisz że ona z NRD to niehc oficjalnie tak zostanie, widać istnieją pewne bariery poznania nie na próżno , a ja ich nie bedę podważał.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 21, 2009, 21:00:08
W 1854 podczas prac ziemnych we Wrocławiu,wydobyto fragment monumentalnej rzeźby
ludzkiej w postaci odbitej od niej głowy mężczyzny.Próbowano połączyć figurę Panny z Rybą z tą głową i......, wyszedł Pan z Rybą. ;)
Poniżej głowa i cała postać.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/867/867444.jpg)
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/867/867445.jpg)


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 21, 2009, 21:24:52

A jednak Rybak. Z ciebie to chodząca baza wiedzy i wygląda na to że siedzisz w temacie od wielu lat.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 21, 2009, 21:34:35
Witaj.
To prawda od wielu lat ;)
Dla bardziej dociekliwych pomocna będzie na pewno poniższa mapka.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/867/867447.jpg)
Ciekawe jest to,że znaleziono jeszcze przed wojną 2 części ''SFINKSA''.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Maj 21, 2009, 21:52:50
Cytuj
Wczoraj byłem na Ślęży i dotykałem Pannę z Rybą, siedziałem też na towarzyszącym
jej niedźwiedziu. Krągłe kształty potwierdzają płeć Panny, która co prawda
przypomina NRD-owską pływaczkę ale na pewno jest kobietą. Mrugnięcie

Cytuj
Próbowano połączyć figurę Panny z Rybą z tą głową i......, wyszedł Pan z Rybą

Właściwie to skąd pewność, ze głowa jest męska?
Jak na nią patrzę, to jestem w stanie wyobrazić sobie pływaczkę z taką facjatą w sumie.

No ..że niby wąs?.. to niekoniecznie musi być wąs. Może rzeźbiarz tak podkreślił wypukłe policzki.  ;D
Ale w takim razie -  co z "KRĄGŁYMI" kształtami ?!


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 21, 2009, 22:06:50
Pytanie co sie stało z głową i gdzie ją odnaleziono? Skad takie informacje?

Poza tym ze względu na charkakterystyczne wąsy wygląda na postać związaną z celtami lub wcześniejszymi ludami zamieszukącymi te terany czyli łużyczanami-Wenetami? Wcześni Słowianie spośród których wielu było celtami również mieli zwyczaj noszenia takich wasów.

Przypominam tylko pewne elementy o tym że Walia zwana Gwyned czyli Venedotia jest miejscem gdzie rozegrały się legendy arturiańskie.


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Maj 21, 2009, 22:20:17
A są jakoweś foty dostępne owych dwóch części zPHInX`a?

to jest jedna część. (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2112.msg30039#msg30039)

..a druga?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 22, 2009, 11:52:08
Witajcie.
Głowę znaleziono podczas prac ziemnych,związanych z budową domu
przy ulicy św Antoiego nr 11 we Wrocławiu.Jest przechowywana do dzisiaj
w Muzeum Narodowym naszego miasta.
Zdjęcie części ''Sfinksa'' jest tutaj na stronie 3,odpowiedź 60. :)
Podobno wiele znalezisk ślężańskich znajduje się w Muzeum w Berlinie.
Wiele wskazuje na to,że nasz kraj miał bohatera związanego z legendą o św.Graalu.
Piotr Włost,bo o nim mowa,miał korzenie we Francji dawnej Galii.Żył w czasach powstania
zakonu templariuszy,korespondował ze św Bernardem duchowym /i nie tylko/ twórcą tego
bractwa.Był właścicielem góry i zamku na jej szczycie,którego tajemnice są dopiero odkrywane.Może to był zamek ''Króla Rybaka'',którego uzdrowienie miało przyczynic się do
poprawy warunków życia w Królestwie ? ;)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Maj 22, 2009, 13:30:55
Pozwolę sobie wykonac moje pogrubienia w cytowanym tekście Twoim :
Cytuj
(..) mieć na uwadzę wszelkie historie walijsko-irlandzkie w ktorych występuje lud Tautha de Dannan czyli Dunowie jak Włost Dunin. Przykładowo jednym z bohaterów wiązanych z Thautha de Dannan jest Bres. Przyjrzyjmy się nazwię Wrocławia w wersji niemieckiej to mamy Breslau, choć mozna to uznać za przypadek, ale może nie? Etymologicznie nazwa Bres pochodzi od celtyckiego wyrazu bhreg ang. bright bright, birch and frigid oznaczające lśnienie, błyszczenie. Odpowiednikiem tego słowa poprzez może być słowiańskie słowo Brzeg tak jak przy wywodach etymologicznych nazwy ludy Frygijskiego.

Mam na U-Wadze tutaj:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2112.msg30134#msg30134

Dunowie
D-un-O-Wie
D (Delta, piramida), un (poniżej), O (Krąg, Koło, Kula), Wie (Wie o uprzednim<).
http://forum.ip7.eu/index.php?topic=67.0
http://forum.ip7.eu/index.php?topic=72.0

---
Ponadto:
lud "Tautha".  Brzmi nieco jak:  ThOThA
A jeśli toth, to dalej możnaby przejść do Abullafia (to słowo też ma swoja opowieść)
(a jedne opowieści prowadzą do kolejnych)

ThOTh
Tauth
Tau-TH
http://forum.ip7.eu/index.php?topic=74.0

---
"irlandia" wazięła się z Miana onegdajszej "Krainy Moci".
Ri-Land. (albo iR-Land)

---
Cytuj
Podobno wiele znalezisk ślężańskich znajduje się w Muzeum w Berlinie
Pewnie są sfotografowane i umieszczone na jakiejś witrynce. (warto podlinkować pod to forum)
A jak nie ..to nie spać kustosze SLAV Vianski`ego Ber-Lina.

---
i do tego postu również załaczę literę  "O" alfabetu runicznego FUThARK.
prawdopodobnie wzięło się ona stąd, iż taki jest efekt najprostszej próby wykonania okręgu rylcem (nieumiano wtedy narysowac KOŁA.. stąd pierwotna przysłowiowa Kwadratura Koła, rysowano symbol zamkniętego CYKLU, ..w istocie rysowano KOŁO. A ponieważ łatwiej było zrobić CZTERY RYTY, Dało się DWA rozpocząć w jednym miejscu, dało sięnawet dwa kolejne rozpocząć w miejscu ukończeń poprzednich.. ale nie dało się kontrolować długości sznytu... więc aby DOMKNĄĆ zKwadraturowane KOŁO.. doprowadzało sie do PRZECIĘCIA ostatnich dwuch rytów/sznytów.
OTO CAŁA TAJEMNICA GRAFIKI ZNAKU RYBY - KTÓRA jest w istocie ZNAKIEM KOŁA

Dodam tylko, iż jest to pierwsza litera tego alfabetu. Alfabetu, którego układ pierwszych liter tworzy słowo: ODYN (anaLogicznie jak pierwsze litery klawiatury: QWERTY)


[załącznik usunięty przez administratora]


Tytuł: Odp: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 22, 2009, 21:23:27
Witajcie.
Głowę znaleziono podczas prac ziemnych,związanych z budową domu
przy ulicy św Antoiego nr 11 we Wrocławiu.Jest przechowywana do dzisiaj
w Muzeum Narodowym naszego miasta.
Zdjęcie części ''Sfinksa'' jest tutaj na stronie 3,odpowiedź 60. :)
Podobno wiele znalezisk ślężańskich znajduje się w Muzeum w Berlinie.
Wiele wskazuje na to,że nasz kraj miał bohatera związanego z legendą o św.Graalu.
Piotr Włost,bo o nim mowa,miał korzenie we Francji dawnej Galii.Żył w czasach powstania
zakonu templariuszy,korespondował ze św Bernardem duchowym /i nie tylko/ twórcą tego
bractwa.Był właścicielem góry i zamku na jej szczycie,którego tajemnice są dopiero odkrywane.Może to był zamek ''Króla Rybaka'',którego uzdrowienie miało przyczynic się do
poprawy warunków życia w Królestwie ? ;)
Strażnikiem Grala jest nie kto inny tylko Król Rybak. No ale czy pisarzynkowie wiedzieli kim jest kobieta o imieniu A nieustannie strzegąca tajemnicy, jej imię na M ukryte pod złotą strzałą.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Maj 26, 2009, 22:45:18
Cytuj
''Króla Rybaka'',którego uzdrowienie miało przyczynic się do
poprawy warunków życia w Królestwie ?
uzdrowienie?.. A to on chory był?
Co było temu Królu Rybaku?  ::)

Cytuj
No ale czy pisarzynkowie wiedzieli kim jest kobieta o imieniu A nieustannie strzegąca tajemnicy, jej imię na M ukryte pod złotą strzałą.
chyba ci się słowo skasowało. Chcesz czy nie chcesz o tym opowiedzieć?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Maj 27, 2009, 09:09:01
Cytuj
''Króla Rybaka'',którego uzdrowienie miało przyczynic się do
poprawy warunków życia w Królestwie ?
uzdrowienie?.. A to on chory był?
Co było temu rybaku?  ::)

Cytuj
No ale czy pisarzynkowie wiedzieli kim jest kobieta o imieniu A nieustannie strzegąca tajemnicy, jej imię na M ukryte pod złotą strzałą.
chyba ci się słowo skasowało. Chcesz czy nie chcesz o tym opowiedzieć?

Zakładam że Janusz wie jakie jest imię na A oraz na M. Inni nie musza tego wiedzieć.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Maj 27, 2009, 09:50:22
Cytuj
Zakładam że Janusz wie jakie jest imię na A oraz na M. Inni nie musza tego wiedzieć.
Skoro nie muszą..

Popiszcie sobie maile,
lub jest taka opcja forum: pm (private massage)

..inni nie muszą tego wiedzieć, że chodzi o zdalny telekinetyczny prywatny   masaż synaptyczny zwojów mózgowych.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Maj 27, 2009, 15:06:03
''Pod starą Roslin Święty Graal czeka
Zdobny największych mistrzów dziełami.
Ostrze i kielich pilnują wieka.
Nad nim niebo usiane gwiazdami.''

Według książki ''Kod Leonarda Da Vinci'' to klucz sklepienia ma wskazać drogę
do jednej z najpilniej strzeżonych tajemnic świata.Jest on zaszyfrowanym
kamieniem,który leży pod znakiem róży.
Jak już pisałem wcześniej zakodowaną mapą prowadzącą do odkrycia Graala
jest tzw. ''róża wiatrów''-kompas templariuszy,to tu jest ukryty klucz do sklepienia,a jego centrum wskazuje dokładnie miejsce ukrycia legendarnego skarbu.
Gość poniżej ma sprzęt do otworzenia wieka. ;)
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/801/801526.jpg)
To Piotr - Skała - Kamień,trzymający klucze nieba.
Lecz aby było to możliwe,musi być odpowiedni czas,jego symbolem jest AvM.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/882/882287.jpg)
Ave Milenium-nowe tysiąclecie,które się już zaczeło. ;)
Królem,który jest ranny i chory jest cała ludzkość ery RYB,czekająca na uzdrowienie. :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 01, 2009, 11:20:54
Ten obrazek przypomina kto jest bezpośrednim
opiekunem Czaszy - Graala.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/801/801576.jpg)

Tym,którzy zostali dopuszczeni do oglądania tej świętości,dawała
ona pełny rozkwit,otwarcie umysłu,zdolność bezpośredniego
odczytania tajemnic natury.
Na Ślęży jest nią kielich kwiatu paproci,poszukiwany tak jak
św.Graal w noc św.Jana,to znaczy 23 czerwca.Już niedługo
na szczycie góry zapłoną sobótkowe ogniska,warto być wówczas
w ich pobliżu,może wśród nocnej ciszy odnajdziemy puchar i otrzymamy
odpowiedź na pytanie - czym on jest? ;)
Kończy się epoka Ryb a nadchodzi Wodnika im bliżej niej,tym bardziej
stajemy się świadomi,bliżsi poznania sensu pozostawionych
przekazów.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Czerwiec 02, 2009, 20:54:48
Wszystkie posty z MM w temacie przeniosłem do nowoutworzonego tematu "Maria Magdalena" w zakładce Paranauki.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Czerwiec 02, 2009, 21:05:03
i po co Darku, temat jest luźny i nazywa się PANNA Z RYBĄ - czyli MM gdyby ktoś nie wiedział! ale także jest dopisane I INNE...

ehh utrudniacie nam życie mody

718'


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Czerwiec 02, 2009, 21:12:52
MM może i była panną, niewątpliwie z rybą, ba z rybami również miała doczynienia, ale ze Ślężą już najmniejszego. ;D ;)
Dufam Kapłanie, ze tak zachowamy większy porządek.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Czerwiec 03, 2009, 22:20:52
zawsze można podlinkować tu inny temat. np MM.
ja Dopiero poczytam..

P.S. Dziwne te klucze skały. Nie wiedziałem że gość grywa w golfa :)

Cytuj
Tym,którzy zostali dopuszczeni do oglądania tej świętości,dawała
ona pełny rozkwit,otwarcie umysłu,zdolność bezpośredniego
odczytania tajemnic natury.

Cytuj
Na Ślęży jest nią kielich kwiatu paproci

Jak myślicie?..
Czym właściwie jest kwiat paproci?


I kto wie Czym jest  gorejący krzew?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 04, 2009, 11:23:55
Witaj PHIRIOORI
Te klucze do golfa są ukryte w monogramie Piotra Włosta,który nosił on na
swojej zbroi.To ten ''Łabędź''- Piotr był opiekunem góry Ślęży. ;)
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/801/801613.jpg)
Jeśli chodzi o kwiat paproci to nasza polska droga do wyzwolenia ;)
ze świata materii.Skarb,który zyskujemy,jest osobistym doznaniem,którym
nie możemy się podzielić z innymi bo każdy musi wypracować je sam,indywidualnie.
Jak wyglądała ta cudowna roślinka - na obrazku poniżej.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/903/903165.jpg)
Tak opisał ją Józef Ignacy Kraszewski w legendzie o tym kwiecie.
Może to nasze zagubione ''trzecie oko''? :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Czerwiec 06, 2009, 09:08:36
Witaj PHIRIOORI
Te klucze do golfa są ukryte w monogramie Piotra Włosta,który nosił on na
swojej zbroi.To ten ''Łabędź''- Piotr był opiekunem góry Ślęży. ;)
Jeśli chodzi o kwiat paproci to nasza polska droga do wyzwolenia ;)
ze świata materii.Skarb,który zyskujemy,jest osobistym doznaniem,którym
nie możemy się podzielić z innymi bo każdy musi wypracować je sam,indywidualnie.
Jak wyglądała ta cudowna roślinka - na obrazku poniżej.

Tak opisał ją Józef Ignacy Kraszewski w legendzie o tym kwiecie.
Może to nasze zagubione ''trzecie oko''? :)

To pawie oczko to nieprzypadkowe, ale dlaczego krakowiaczek , jeden? a może dlatego że przypomina kogucika?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Czerwiec 06, 2009, 10:27:24
Cytat: nagumulululi
ale dlaczego krakowiaczek , jeden? a może dlatego że przypomina kogucika?

Moim zdaniem dlatego, ze krakowiaczek tzn. taki strój najbardziej kojarzy się ze słowianami, wręcz Polakami, a takie przesłanie chyba jest tego obrazka: Ślęża i słowianie.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: zigrin Czerwiec 06, 2009, 10:41:47
Skoro krakowiaczek jeden gustuje w takich ładnych piórkach, to musi też mieć coś z kogucika…  ;)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 06, 2009, 11:42:05
Może chodzi tutaj o znaną z ''Wesela'' Stanisława Wyspiańskiego,
końcową kwestię ''Chochoła'',że mieliśmy a własciwie mamy ''złoty róg'',
''czapkę z piór'' i nie powinniśmy/każdy z nas/ tego ponownie utracić.
Aby nie powtórzyła się znowu sytuacja że; ''czapkę wicher niesie,
róg huka po lesie,ostał nam się ino sznur.....'' ;)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 06, 2009, 12:55:19
Cytat:  nagumulululi
To pawie oczko to nieprzypadkowe, ale dlaczego krakowiaczek , jeden?

Krakowiaczek jeden, bo Słowianin z jego krwią i DNA. „Rozgryzienie” mocy zapisanej w DNA oraz jej praktyczne wykorzystanie,
to zwycięstwo nad materią. Krew wszystkimi strumieniami wpływa do serca
i wypływa przez tę bramę gorejącą, tam tajemnica ukryta … okiem trzecim do zobaczenia …
Lecz zobaczyć, nie znaczy posiąść to … chociaż to się ma …


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 08, 2009, 19:22:45
Jedną z najważniejszych rzeźb ślężańskich jest tzw.''Mnich'',
określany też ''symbolem osi ziemskiej'' lub kamieniem oznaczającym
pępek świata.
(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/903/903158.jpg)

Ciekawy jest poniższy fragment rysunku z brązowego naczynia
pochodzącego z terenu Styrii w Austrii z VII wieku p.n.e.
Wśród przedstawień figuralnych występują liczne motywy wiernie
przypominające ''Mnicha'' ze Ślęży,a także znaki ''X''.Postacie z dziwnymi
przyrządami wskazują na ''Mnicha'' jako ważny punkt odniesienia.Istoty
z aureolami wokół głów z symbolem ''X'' na piersiach,unoszą ręce w stronę
gwieździstego nieba ze zwierzyńcem niebieskim.Całość informuje nas,że
Ślęża z jej rzeźbami była w starożytności ważnym i znanym ośrodkiem kultu
Słońca i gwiazd.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/903/903156.jpg)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 09, 2009, 09:12:48
Sleza w czasach prehistorycznych byla labiryntem ( wzorcem energetyvznym dla calej euroazji), jej centrum jaskinia pod kosciolkiem ma zdeponowane wzorce , ktore wyznaczaly ow kierunek rozwoju.
Zawsze w labiryncie jest gora i pod nia jaskinia , ktora kryje skarb , wiedze. Koncentryczne kamienne kregi otaczajace wzniesienie sa elemetem labiryntu, jego centrum to kultowa jaskinia.Tak jest zawsze.
Artefakty gromadzone przez kaplanow to inny aspekt tej roli. Najwazniejszy jest wir - czakram,polaczenie nieba z ziemia, zdeponowany wzorzec energetyczny , ktory okresla jej range , oraz  kierunek rozwojowy epoki i ludzkosci na ktora oddzialywuje.
Ten Mnich, lub anfora z X , to  symbol   naszego  wewnetrznego  GRALA  w ktorym w sposob niewidzialny dla nas deponowana jest energia w trakcie wszystkich naszych zyc. Podnoszacy sie w nas  poziom energi  o coraz wyzszej wibracji wypelnia wewnetrzny GRAL-X.  Przekraczajac granice  kolejnej czakry otwiera nam dostep do wewnetrznej wiedzy w nas okreslajac rozwoj indywidualny.
Czlowiek w trakcie swojego zycia powinien tak zyc , by nie wyzbywac sie wlasnej  energii, ale deponowac jej  w sobie coraz wiecej, bo to ona i tylko ona jest wstanie transformowac nasze ciala i wyniesc nas w wyzszy wymiar.

Dlatego jeszcze raz informuje,medytacje zbiorowe z przekazywaniem naszej energii zycia  na niewiem jak szczytny cel nie sa dobrym rozwiazaniem, bo pozbawiaja nas samych tej energii. Zmniejszaja jej poziom w nas, trzeba ciagle go uzupelniac, zamiast miec wyzszy  i korzystac z niego dla wlasnego rozwoju.

A co ze Sleza?  Jej wir czakram byl "aktywowany" w prehistorji , pozniej zostal "uspiony".By mogl pracowac cala moca, zostaly zdjete z niego blokady enegetyczne. Obecnie  pracuje pelna para, wzmacniajac wspolczesne przemiany.
Jego specyfika i kolorem jest przepiekny  opalizujacy seledyn , kolor i wibracja czakry serca, energia Slezy obecnie  oddzialywuje na cala Ziemie. Dawny wzorzec odnowil swoje oddzialywanie energetyczne.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: arteq Czerwiec 09, 2009, 12:04:29
Należy jeszcze do tego dodać: "tak to wygląda według wersji Kiary vel myslicieli..."


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Czerwiec 09, 2009, 16:18:01
Jedną z najważniejszych rzeźb ślężańskich jest tzw.''Mnich'',
określany też ''symbolem osi ziemskiej'' lub kamieniem oznaczającym
pępek świata.

Ciekawy jest poniższy fragment rysunku z brązowego naczynia
pochodzącego z terenu Styrii w Austrii z VII wieku p.n.e.
Wśród przedstawień figuralnych występują liczne motywy wiernie
przypominające ''Mnicha'' ze Ślęży,a także znaki ''X''.Postacie z dziwnymi
przyrządami wskazują na ''Mnicha'' jako ważny punkt odniesienia.Istoty
z aureolami wokół głów z symbolem ''X'' na piersiach,unoszą ręce w stronę
gwieździstego nieba ze zwierzyńcem niebieskim.Całość informuje nas,że
Ślęża z jej rzeźbami była w starożytności ważnym i znanym ośrodkiem kultu
Słońca i gwiazd.


Witaj,

Mógłbyś podać źrodło z którego korzystałeś?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 09, 2009, 23:12:19
Witaj Nagumulululi.
Źródłem jest książka ''Testament Wieków'' Stanisława Szwarc-Bronikowskiego,
na podstawie,której powstał świetny film dokumentalny.
Profesor Bogusław Gediga z Instytutu Archeologii i Etnografii PAN we Wrocławiu
pokazał tą ilustrację Bronikowskiemu i on umieścił ją w swojej książce.
http://www.allegro.pl/item632175683_testament_wiekow_s_szwarc_bronikowski.html#gallery
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/429403 Odcinek 4 ''Ogień i Mgła''poświęcony Ślęży.

Witaj Kiaro.
To co piszesz jest bardzo ciekawe.Jeśli chodzi o medytację zbiorową też tak uważam.
Spotkania ''Ludzi Nowej Ery - Harmonia Kosmosu'' nie mają z tym nic wspólnego.
Podczas tych spotkań każdy może zaprezentować swoje przemyślenia i ma na to 15 minut.
Trwa to do 4 rano.Dopiero na nastepny dzień indywidualnie czy z grupą poznaje się Ślężę.
Opisy przeżyć związanych z przebywaniem na tej górze można znależć w czasopismach
''Czwarty wymiar'' czy ''Nieznany Świat''.Ważne w tym wszystkim jest przesłanie, jakie
kończy każde takie spotkanie.To w nim jest zawarta syteza,obejmująca szeroki zakres poruszanych tutaj tematów dotyczących nadchodzących czasów.Spotkanie organizowane jest za darmo nie trzeba za nie płacić,każdy może przedstawić swoje widzenie przyszłego świata.Trzeba tylko wcześniej uzgodnić swoje wystąpienie z organizatorami.
Nie jest to na pewno przypadek że ''Harmonia Kosmosu'' odbywa się pod Ślężą.



Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Czerwiec 11, 2009, 15:54:20

Podobna do mnicha rzeźba jest też w Kaliszu, ale pewnie o tym wiesz. W każdym razie ciekawą ta zbieżność ze Styrii. Czy były tam jakieś komentarze do tego?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 11, 2009, 22:20:31

Podobna do mnicha rzeźba jest też w Kaliszu, ale pewnie o tym wiesz. W każdym razie ciekawą ta zbieżność ze Styrii. Czy były tam jakieś komentarze do tego?
Witaj.
Komentarz był jeden,że za pomocą tego znaleziska można określić czas powstania
rzeźby spod Ślęży.
Nie znam rzeźby z Kalisza z chęcią bym ją zobaczył.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Czerwiec 11, 2009, 23:02:42

Podobna do mnicha rzeźba jest też w Kaliszu, ale pewnie o tym wiesz. W każdym razie ciekawą ta zbieżność ze Styrii. Czy były tam jakieś komentarze do tego?
Witaj.
Komentarz był jeden,że za pomocą tego znaleziska można określić czas powstania
rzeźby z pod Ślęży.
Nie znam rzeźby z Kalisza z chęcią bym ją zobaczył.
Cytuje informacje z innego forum, chodzilo o Konin nie Kalisz, sorki.
"Inskrypcja w górnej części słupa mówi:

Roku wcielenia Pana naszego 1151
Do Kalisza z Kruszwicy tu prawie punkt środkowy
Wskazuje ta formuła drogi i sprawiedliwości
Którą kazał uczynić komes palatyn Piotr
I starannie też przepołowił tę drogę
Abyś był go pamiętny racz każdy podróżny
Modlitwą prosić łaskawego Boga.

Geneza powstania słupa nie jest ustalona. Być może był on pogańską rzeźbą kultową - podobieństwo do "Mnicha" z podwrocławskiej Ślęży wydaje się być tego dowodem.
Fundatorem słupa (lub inicjatorem jego ustawienia i wyrycia inskrypcji) był według jednych Piotr Włostowic (zm.1153) legendarny fundator 77 kościołów a według innych Piotr Wszeborowic (zm.1176), palatyn Bolesława Kędzierzawego czy też Piotr Wszebor palatyn Bolesława Krzywoustego, ojciec Piotra Wszeborowica.
Być może słup jest też pamiątką po szlaku bursztynowym . Wyryta jest na nim wprawdzie inskrypcja z 1151 roku, z uwagi jednak na analogie kształtu słupa konińskiego i innych wcześniejszych zabytków np. celtyckich należy brać też pod uwagę to, że ma ona charakter wtórny na starszym zabytku.
Usytuowanie słupa na dawnym rzymskim szlaku bursztynowym w połowie drogi między Kaliszem i Kruszwicą nasuwa nieodparte skojarzenie jego kształtu z fallicznym kształtem metae na rzymskich stadionach wyznaczających połowę dystansu w wyścigach rydwanów.
Zatem słup nabiera dodatkowego znaczenia albowiem w świetle powyższych rozważań mógł w czasach rzymskich stanowić dla szlaku lądowego drogowskaz i wskazanie połowy drogi pomiędzy Kaliszem i Kruszwicą, a dla szlaku wodnego wyznaczał jego początek.

Oto reszta moich fot konińskiego słupa:
"


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: chanell Czerwiec 11, 2009, 23:12:30
nagumulululi  :D
Gdzie te foty ??? wklej je proszę :D


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Czerwiec 12, 2009, 20:00:16
nagumulululi  :D
Gdzie te foty ??? wklej je proszę :D
(http://www.konin.pl/pic/turystyka/zabytki_01.jpg)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Czerwiec 12, 2009, 20:15:34
Może i podobna do rzeźby mnicha ze Ślęży, jednak bardziej kojarzy się z jakimś kultem fallicznym.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 12, 2009, 21:43:59
Ważnym szczegółem występującym na brązowym naczyniu pochodzącym z Austrii
jest symbol skośnego krzyża umieszczony między innymi na podstawie ''Mnicha'',
który faktycznie występuje na monolicie pod Sobótką.Ciekawostką jest to,że aby
zobaczyć ten znak,należałoby ową ślężańską rzeźbę przewrócić.Skąd więc twórcy
naczynia z VII wieku p.n.e. wiedzieli gdzie jest ''ukryty'' znak skośnego krzyża ''X''
i że wogóle tam jest.Odkrycie ze Styrii w Austrii,burzy również teorię,że występujący
powszechnie na Ślęży ''X'' jest znakiem granicznym miedzy włościami zakonu augustianów
a ziemią książęcą.Na wymienionym naczyniu występuje on w otoczeniu gwiazd,co wyra-
źnie wskazuje na jego ''niebiańskie'' pochodzenie.To jest po prostu symbol Słońca na
górze Słońca.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/903/903159.jpg)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: chanell Czerwiec 12, 2009, 23:35:29
nagumulululi  ,Janusz :D  bardzo ciekawe,bardzo.Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale podajecie to samo nazwisko Piotr  Włostowic ( Włost) to pewnie ta sama osoba ??? Może to on przyczynił się do przeniesienia ślężańskiego "Mnicha" kilkadziesiąt kilomertów dalej,tylko po co to zrobił i dlaczego ? Bo przecież co ma Ślęża wspólnego z Kołem które leży koło Poznania???  Rzeźby są podobne,choć wyraźnie się różnią,ten z Koła przypomina raczej pocisk lub rakietę.
nagumulululi   ,inskrypcja na Mnichu z Koła mogła być wyryta znacznie później. Szukajcie dalej ,strasznie mnie to ciekawi,może i ja coś znajdę,choć expertem wcale nie jestem.
Pozdrawiam chanell


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 13, 2009, 11:15:35
Piotr Włost był bogatym człowiekiem.Według legend odnalazł skarb na Ślęży
i w podzięce za to wzniósł 77 kościołów i klasztorów.W czasach Bolesława
Krzywoustego był jego prawą ręką i rządził w jego zastępstwie całym krajem.
Posiadał tytuł komesa,który można porównać do dzisiejszego premiera.Był
znany w całej ówczesnej Polsce.Po śmierci Bolesława Krzywoustego został
zobowiązany do realizacji postanowień jego testamentu,za co spotkało go dużo
przykrości.Miał wiele posiadłości w całym kraju.
Jeśli chodzi o kamienne postumenty.To ten w Koninie mógł być kopią,przypomnieniem
ślężańskiej rzeźby,jeśli jego fundatorem był Piotr Włost /Włostowic/.
Nas powinien interesować ''Mnich'',powiązany z resztą rzeźb ślężańskich symbolem ''X''.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/867/867446.jpg)

Występowanie tego znaku na Ślęży jest powszechne a wymieniona wcześniej brązowa
waza z Austrii ukazuje właśnie ''MNICHA'' wśród tych symboli.
Jeśli kamień z którego wykonano rzeźbę w Koninie pochodził by z rejonu Ślęży to byłby
to ciekawy trop wskazujący na to,że być może jest ona przywieziona z Sobótki.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 17, 2009, 14:10:40
Mnich i niedźwiadki ślężańskie znalazły swoje miejsce nawet
w pięknym kościółku w Sulistrowiczkach.Jak widać połączono
tutaj symbolikę chrześcijańską z pogańską.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/935/935138.jpg)

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/935/935204.jpg)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Czerwiec 17, 2009, 14:57:29
Piotr Włost był bogatym człowiekiem.Według legend odnalazł skarb na Ślęży
i w podzięce za to wzniósł 77 kościołów i klasztorów.W czasach Bolesława
Krzywoustego był jego prawą ręką i rządził w jego zastępstwie całym krajem.
Posiadał tytuł komesa,który można porównać do dzisiejszego premiera.Był
znany w całej ówczesnej Polsce.Po śmierci Bolesława Krzywoustego został
zobowiązany do realizacji postanowień jego testamentu,za co spotkało go dużo
przykrości.Miał wiele posiadłości w całym kraju.
Jeśli chodzi o kamienne postumenty.To ten w Koninie mógł być kopią,przypomnieniem
ślężańskiej rzeźby,jeśli jego fundatorem był Piotr Włost /Włostowic/.
Nas powinien interesować ''Mnich'',powiązany z resztą rzeźb ślężańskich symbolem ''X''.


Występowanie tego znaku na Ślęży jest powszechne a wymieniona wcześniej brązowa
waza z Austrii ukazuje właśnie ''MNICHA'' wśród tych symboli.
Jeśli kamień z którego wykonano rzeźbę w Koninie pochodził by z rejonu Ślęży to byłby
to ciekawy trop wskazujący na to,że być może jest ona przywieziona z Sobótki.
A co powiesz na teorie że być może kamienie typu mnich były "stacjami" na bursztynowym szlaku?
Zastanawia mnie jeszcze związek z rzymskim 'metae', które były pochodzenia etruskiego.
 (http://www.romanglassmakers.co.uk/articles/colch2.jpg)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 17, 2009, 16:01:36
Jeśli kamienie typu ''Mnich'' były by takimi stacjami,to na całej trasie
''bursztynowego szlaku'' znaleziono by ich wiecej. ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Rota_do_%C3%A2mbar.jpg
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Szlak_Bursztynowy_przez_Polsk%C4%99.jpg
W miejsowości Anglesey na wyspie gdzie była szkoła Druidów jest podobna
do ''Mnicha'' rzeżba na miejscowym cmentarzu.Mam zdjęcie od Blada tego
pomnika,jeśli pozwoli to je opublikuję.Anglesey nie jest na trasie szlaku bursztynowego.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Czerwiec 17, 2009, 16:04:46
Jeśli kamienie typu ''Mnich'' były by takimi stacjami,to na całej trasie
''bursztynowego szlaku'' znaleziono by ich wiecej. ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Rota_do_%C3%A2mbar.jpg
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Szlak_Bursztynowy_przez_Polsk%C4%99.jpg
W miejsowości Anglesey na wyspie gdzie była szkoła Druidów jest podobna
do ''Mnicha'' rzeżba na miejscowym cmentarzu.Mam zdjęcie od Blada tego
pomnika,jeśli pozwoli to je opublikuję.Anglesey nie jest na trasie szlaku bursztynowego.
(http://www.anglesey.info/images/Llangollen_files/Llangollen,%20Eliseg%27s%20Pillar%20and%20Mound.jpg)

????


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 17, 2009, 16:51:59
Mnich z Anglesey w Walii ma kształty bardziej krągłe i podobne
do tego z Sobótki.Jak wiadomo Celtowie pojawili sie na naszych terenach
w IV wieku p.n.e. a ślężańska rzeźba pochodzi prawdopodobnie z VII wieku p.n.e.
Pytanie jakie możemy postawić to kto od kogo kopiował oraz jaka kultura faktycznie
pozostawiła rzeźby na Ślęży.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/939/939978.jpg)

Troszkę informacji o Anglesey i Celtach poniżej.
http://wielkabrytania.wikia.com/wiki/Anglesey
http://pl.wikipedia.org/wiki/Celtowie


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Czerwiec 17, 2009, 17:27:52
Mnich z Anglesey w Walii ma kształty bardziej krągłe i podobne
do tego z Sobótki.Jak wiadomo Celtowie pojawili sie na naszych terenach
w IV wieku p.n.e. a ślężańska rzeźba pochodzi prawdopodobnie z VII wieku p.n.e.
Pytanie jakie możemy postawić to kto od kogo kopiował oraz jaka kultura faktycznie
pozostawiła rzeźby na Ślęży.

Troszkę informacji o Anglesey i Celtach poniżej.
http://wielkabrytania.wikia.com/wiki/Anglesey
http://pl.wikipedia.org/wiki/Celtowie
hmm, tylko że ta rzeźba ze zdjęcia wygląda na wykonana pare lat temu, przypomina urne na prochy , szkoda, bo robiło się ciekawie.

Skąd datowanie Mnicha na VI w pne? na podstawie Styrii? Zwrócmy uwage że takich mnichów na tym naczyniu jest wiele, a zatem można się spodziewać że w rzeczywistości było ichg wiele.


Nazwa Styria pochoodzi od nazwy plemienia celtyckiego Taurisków. Styria jest częścią Caryntii i jako ciekawostke podaje się że mityczny ksiażę Krak pochodził właśnie z Karyntii.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 17, 2009, 18:06:19
Rzeźba z Walii jest też stara.Ale nie oto w tym wszystkim chodzi.
Na Ślęży i w jej okolicy znaleziono jeszcze inne rzeżby choćby tzw.kolumnę
ślężańską.Dużo tych zabytków można zobaczyć w muzeum w Sobótce.
Na wszystkich występuje ''firmowy'' znak ukośnego krzyża.
http://www.pttk.strzelin.pl/galeria/sleza/sobotka_muzeum/003.htm
http://www.pttk.strzelin.pl/galeria/sleza/sobotka_muzeum/007.htm
http://www.pttk.strzelin.pl/galeria/sleza/sobotka_muzeum/010.htm

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/903/903157.jpg)

Znaną rzeżbą ślężańską jest ''Grzyb''z pod kościoła św Anny w Sobótce.
Jest to dolna część figury przedstawiającej kapłana.Widać na nim dziwne
znaki.Podobno pewnej nocy przy tej rzeźbie,pojawił się niezwykły płomień
i w cieniu ukazał się św.Graal. ;)
W górnej części figury jest 5 dołków wyobrażających okołobiegunowy
gwiazdozbiór Kasjopei.
http://www.gcooper.republika.pl/rzezby2.html


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: acentaur Czerwiec 17, 2009, 21:16:56
Witaj janusz,
pozwol ze Ci przypomne spostrzezenia pewnego Pana, dawno piszacego na tym forum a teraz gdzie
indziej. Raczyl on zauwazyc:
Cytuj
Otóż to co mnie tutaj przywiodło to Kamień Wegielny świata jakości świadomości,coś podobnego jak bilijny kamień węgielny z Ksiegi Izajasza,czy też Psalmów,a psalmy owe i Izajasz,to tez coś w rodzaju channelingu.
Otóż na interesującym mnie kamieniu węgielnym,co właściwiej z hebrajskiego tłumaczy sie kamień napoju,na kamieniu tym wyryte są cztery otwory odpowiadające czterem najjaśniejszym gwiazdom Kasjopei,i są to dołki ogniowe,do wzniecania ognia
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 17, 2009, 23:35:27
Witaj Acentaur. :)
Wiem o kim mówisz,szkoda że tak krótko tutaj był.
To o jego wizji napisałem.
Tych otworów jest faktycznie 5,bo tyle gwiazd tworzy
ten charakterystyczny gwiazdozbiór Kasjopei.
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Cassiopeia_constelation_PP3_map_PL.jpg&filetimestamp=20090410125237
Serdecznie pozdrawiam. :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Czerwiec 19, 2009, 11:12:33
Ciekawy jest poniższy fragment rysunku z brązowego naczynia
pochodzącego z terenu Styrii w Austrii z VII wieku p.n.e.
Wśród przedstawień figuralnych występują liczne motywy wiernie
przypominające ''Mnicha'' ze Ślęży,a także znaki ''X''.Postacie z dziwnymi
przyrządami wskazują na ''Mnicha'' jako ważny punkt odniesienia.Istoty
z aureolami wokół głów z symbolem ''X'' na piersiach,unoszą ręce w stronę
gwieździstego nieba ze zwierzyńcem niebieskim.Całość informuje nas,że
Ślęża z jej rzeźbami była w starożytności ważnym i znanym ośrodkiem kultu
Słońca i gwyriazd.
Gdyby uznać że w istocie przedstawienia na situli ze Styrii ukazują slężańskiego mnicha to wówczas powinno obowiazywać inne datowanie. Sceny przedstawiane na situlach były w owym czasie, tzn w VII wieku , scenami mitologicznymi lub legendarnymi. W zwiazku z tym musiały dotyczyć czasów odległych o jakieś 1-2 tysiące lat wstecz, ponieważ nie sądze aby dotyczyły czasów w których wykonano situle. Weźmy dla przykładu przedstawienia mityczne ze sztuki greckiej, jezeli przedstawia ona sceny mityczne, mityczne miejsca to dotyczy czasów znacznie wcześniejszych niż moment wykonania sceny  na wazie czy amforze. Zatem wedug mnie nalezy przyjać że mnich powstał jakieś 1,5-3 tys lat pne, może wiecej.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 22, 2009, 19:17:16
Ludzie dotarli w rejon masywu Ślęży śladem ustępującego lądolodu.
Pierwsze dowody obecności człowieka w tym miejscu pochodzą
dopiero z mezolitu /7-4 tys.lat p.n.e./ Są nimi szczątki szkieletu
z pobliskiego Tyńca.W neolicie u podnóża góry powstały osady
a z nimi kopalnie serpentynitu na Raduni i nefrytu koło dzisiejszego
Jordanowa.Na terenie obecnej Sobótki i Świątnik odkryto ślady osadnictwa
z 1800 r.p.n.e.Możliwe że już wtedy sciągająca na siebie liczne burze Ślęża,
traktowana jako miejsce tajemnicze,została uznana za miejsce kultu Słońca.
Na pobliskiej Raduni powstał zaś ośrodek odprawiania ceremoni poświęconych
księżycowi,młodszemu bratu tej gwiazdy.
Wschodnie partie Ślęży oraz tzw.wzgórza kunowskie zawierają złoża tlenku
tytanu,pierwiastka o niezwykle wysokiej temperaturze topnienia,niewielkiej
wadze i ogromnej wytrzymałości.Wykorzystywany jest on dzisiaj głównie w przemyśle
lotniczym,kosmicznym i zbrojeniowym.Odkryto,ślady jego wydobywania w tym rejonie
i to przed wiekami.Świadczy to o działaniu tutaj rozwiniętej technicznie cywilizacji
zainteresowanej tym metalem.Może dlatego Ślężę uważano za siedzibę bogów. ;)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Czerwiec 22, 2009, 19:54:45
Janusz- z zaciekawieniem przeczytałam Twoje posty w tym temacie.
Oprócz rzetelnej wiedzy na ten temat posiadasz jeszcze intuicję badawczą. To rzadka cecha...


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 23, 2009, 13:27:39
Saro dziękuję :)
Faktem jest,że tak jak w sławnej ''Niebiańskiej Przepowiedni'' J.Redfielda
na ścieżkach ślężańskich pojawiali się ''przypadkowi'' ludzie wtajemniczający
mnie w historię tego rejonu.Wiedza jest również dostępna na starych murach
kościołów,ruinach zamków i pałacyków otaczających tą świętą górę.
Na zdjęciu poniżej,jest ukazane takie miejsce,gdzie po raz pierwszy
zetknąłem się z tajemniczym łabędziem. ;)

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/864/864016.jpg)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: chanell Czerwiec 23, 2009, 13:50:52
Witaj Janusz :D
Niesamowicie to wszystko ciekawe !!! Może opisz resztę symboli z tego muru :) Czy ja tam widzę lwa? Ta korona też musi coś oznaczać. Bardzo chcę to wiedzieć  8)
Pozdrawiam serdecznie i czekam :D

ps; nie wiem czy wiesz,ale miejscowości o tej nazwie są kolo Krakowa !! Mam na myśli Tyniec,Świątniki i Jordanów :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Czerwiec 23, 2009, 15:02:54

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/903/903157.jpg)

Znaną rzeżbą ślężańską jest ''Grzyb''z pod kościoła św Anny w Sobótce.
Jest to dolna część figury przedstawiającej kapłana.Widać na nim dziwne
znaki.Podobno pewnej nocy przy tej rzeźbie,pojawił się niezwykły płomień
i w cieniu ukazał się św.Graal. ;)
W górnej części figury jest 5 dołków wyobrażających okołobiegunowy
gwiazdozbiór Kasjopei.
http://www.gcooper.republika.pl/rzezby2.html
Czy zastanawiałeś się nad symbolem tego ludzika obok krzyża przy podstawie Grzyba? Czy to moze jakieś współczesne dzieło?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 24, 2009, 18:20:35
Witaj Chanell.
Tak wiem o tych pięknych miejscowościach po Krakowem. :)
Herby z muru kościoła w Księgienicach Małych pod Ślężą są zaskakujące.
Wśród nich znajdują się symbole przypominające wzór z orderu ''Złotego Runa''
oraz z orderu ''Smoka'' / 1 i 3 na poniższym zestawie/.Można zauważyć/post wcześniej/
też herb litewskiej ''Pogoni'' i ''Odrowąż'' oraz czeskiego lwa Judy z podwójnym
ogonem.Są też tutaj lwy z herbu Anglii.Widać wyraźnie,że zainteresowania i
powiązania zamieszkujących ten rejon elit były zastanawiające.
Szkoda tych miejscowości,gdyż dzisiaj w nocy mieszkańcy walczyli z żywiołem wody.
Jeszcze w sobotę wybierałem z niewinnego potoku kamienie,teraz jest tam powódź.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/959/959713.jpg)

Witaj Nagumulululi.
Ten,ukrzyżowany człowieczek ze znaczkiem krzyża nad,nim jest chyba wykonany
w czasach późniejszych. :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Czerwiec 30, 2009, 11:42:27
Witaj,

Mam pytanie czy w twoch poszukiwaniach natknąłeś się na jakis zwiazek Śleży ze św. Jerzym?


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Czerwiec 30, 2009, 21:34:01
Witaj Nagumulululi.
Nie,nie spotkałem się z takim związkiem.
Ślęża za patronów ma św Jana Chrzciciela i św Jakuba,patrona podróżników.
Taka figura widnieje na portalu bramy w centrum Sobótki
i w herbie miasta.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/977/977793.jpg)

http://www.zrodlo.krakow.pl/Archiwum/2004/30/08.html


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Lipiec 13, 2009, 11:30:10
Symbol ryby występujący na Ślęży można znaleźć także na sławnym portalu
ołbińskim.Na kamiennej bramie,która jest cennym zabytkiem pochodzącym
z czasów Piotra Włosta,jest ukazane jego prawdziwe oblicze.Twarz komesa
otoczona jest rybkami o przypominających dzioby pyszczkach.Pomiędzy nimi
ciekawy motyw lilijki.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/801/801529.jpg)

Te same rybki z dziubkami,można zauważyć na krzyżu pod arkadą,na którym prawdopodobnie wzorowali się ślężańscy augustianie,pochodzący z Francji tworząc swój symbol nazywany ''Areną''.
Krztałty ich ciał są znakiem ''Alfy i Omegi'',czyli początku i końca.Całość to symboliczna
''Brama Czasu''.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/000/846/846065.jpg)

Może właśnie tutaj ukryta jest prawda dotycząca ''Panny z Rybą'' ?
Rybki są poprostu symbolem naszej ery jej początku i końca.Czasu,kiedy
odczuwany jest brak ''Głowy'' w mądrym działaniu i postepowaniu wobec
otaczajacego nas świata i ludzi. ;)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 07, 2009, 17:20:57
..to teraz może trochę mniej o Rybach,
wszak one "głosu nie mają", a więcej o Pannie i o tym, co ją łaczy
z Bliźniakami: Mercurym,
a także o skali kwantowej:

Panna - ŁĄCZNOŚĆ, ETAPY ODWZOROWANIA | Mercury - Bliźnięta (http://forum.ip7.eu/index.php?topic=261)

tak nawiasem: obstawiał bym np. u Leszka silną pozycję panny


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: acentaur Listopad 08, 2009, 20:21:45
Witaj PHIRIOORI
troszke o Pannie.
O czlowieku mowi sie , ze jest Nous= "Duch kreujacy swiat" oraz Demiurg=Stworca swiata
Demiurg z laciny Demivierge = Pol Panna
Znak hebrajski Beth znajduje sie wlasnie w zodiaku w gwiazdozbiorze Panny czyli "Betula".
Celtowie nazywali znak B (Beth) jako Brzoza, Irlandczycy zwali go Beth a Rzymianie wlasnie "Betula"
Lacinskie "Betula" oznacza Brzoze, zas po hebrajsku betula oznacza Panne!
Gwiazdozbior Panny graniczy z gwiazdozbiorem Ryb a jemu nalezy znak N. Czlowiek powinien
polaczyc swoje wewnetrzne slonce z silami wewnetrznej Panny, czyli polaczyc znaki N i B co
oznacza "ben" czyli syn.
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 08, 2009, 22:21:44
Witaj Acentaur,
No i co ty każesz łączyć w tym człowieku? Jakieś hebrajskie znaki, by wyszedł syn?
„Synostwo” jest już  od samego początku, a jedyne co człowiek powinien zrobić, to napełnić się energią MYŚLI (nie mylić z myśleniem). To zaś nastąpi w wyniku  przestrzegania praw uniwersalnych. Łamanie praw, to unicestwianie się. I żadne znaki hebrajskie nic tu nie pomogą, zresztą Hebry  dawno już nie ma, przekłamania i programy pozostały, w starych legendach również …

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 08, 2009, 22:30:42
Cytat: acentaur
Demiurg z laciny Demivierge = Pół Panna
Demi-Vierge? ..no kto by pomyślał. Zawsze mnie zaskakujesz jakąś niewidzialną "oczywistością".
Niestety nie poznam już łaciny, gdyż trochę mni się nie chce.

Cytat: acentaur
Znak hebrajski Beth znajduje sie wlasnie w zodiaku w gwiazdozbiorze Panny czyli "Betula".
Celtowie nazywali znak B (Beth) jako Brzoza, Irlandczycy zwali go Beth a Rzymianie wlasnie "Betula"
Lacinskie "Betula" oznacza Brzoze, zas po hebrajsku betula oznacza Panne!
Bardzo to ciekawe rzeczy są.

Z tego , co mi wiadomo, to "Beth" znaczy "Dom" (tylko już nie pamiętam w jakim narzeczu).
Ponadto: Bet(h) <> teB > Teb

Co ciekawe, bajka o jezusie sklecona, na podstawie mitu, o HORusie, która mówiła:
"Horus  was buried in a tomb at Anu"
odpowiednio zrobiono:
"J. Christ was buried in a tomb located in Bethany"  [Beth-Anu].
Stąd pewnie te całe "Betanki" (ale same nie mają o tym pojęcia zapewne).

Biblia też była hebrajska, więc "B"się tu wyjaśnia od strony językowej.
Od strony Gliphicznej "BiB" ma inne konotacje.

Cytat: acentaur
Gwiazdozbior Panny graniczy z gwiazdozbiorem Ryb a jemu nalezy znak N. Czlowiek powinien polaczyc swoje wewnetrzne slonce z silami wewnetrznej Panny, czyli polaczyc znaki N i B co
oznacza "ben" czyli syn.
A "benben" ..oznacza dwóch synów?... czyli Bliźnięta?

W jaki sposób znak "N"  wiążesz z Rybami?! ..bo się nie spotkałem z tym.
A w jaki sposób łączysz "wewnętrzne słońce" z "Rybami"? ..bo też nie qmam.

Cytat: ptak
przekłamania i programy pozostały, w starych legendach również …
To pozbawmy je mocy.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Listopad 09, 2009, 08:22:28
wiem i powiem :)

więc, BENU to w staroegipskim był pierwowzór Feniksa (to słowo jest greckie), pochodzi ono od egipskiego rdzenia wbn, który oznacza zarówno uben (jaśnieć) oraz weben (wznosić się), zaś BENBEN pochodzi dokładnie od tej skomplikowanej mieszaniny słów, BENBEN to wierzchołek piramidy, kamień na jej szczycie, zwany po grecku piramidion...

a teraz moje osobiste odkrycie (Leszek zarzucał mi, że nie dzielę się swoją wiedzą - naprawiam to więc)

CHERUB = HERU-BEN / HERU-UBEN - "Jaśniejący w Oddali" ponieważ egipskie HERU oznacza "bardzo daleko" i dlatego Horyzont, Horus to oczywiście słowo greckie...

a Cheruby są dwa na wierzchu Arki Przymierza, jeden chroni wstępu do Ogrodu Eden (Księga Stworzenia)

mam nadzieję, że wniosłem trochę Światła :)

EDIT: PHI, nasz przyjaciel Acentaur (przy okazji, fajne okularki:)) zna hebrajski, a litera NUN (50) oznacza RYBA, odnosi się ona do XIII karty tarota - Śmierć, więc wewnętrzne, alchemiczne Czarne Słońce jest jak najbardziej odpowiednim symbolem...

 

KAPŁAN 718'

718 :)  to co piszesz jest bardzo ciekawe i proponuję założyć osobny wątek,bo tu mamy Panna z Rybą
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: acentaur Listopad 09, 2009, 12:59:37
Witaj ptaku
Cytuj
No i co ty każesz łączyć w tym człowieku? Jakieś hebrajskie znaki, by wyszedł syn?
po co sie tak goraczkowac, przegrzanie jest nawet dla ptakow niebezpieczne.  ;D
jakos tak sie sklada , ze ten hebrajski ma pewne wlasiwosci zas inne jezyki nie. Jezyk te posiada kilka warstw a jedna
z nich jest struktora liczbowa, gdzie kazdej literze przyporzadkowana jest liczba. Daje to mozliwosc dla etymologicznej
analizy o wiele pewniejszej niz dla innych jezykow. Ale co podkreslam, nie ogranicza sie to bibli czy Zydow. Nalezy traktowac
to jaka uniwersalna wiedze.
Dorzuce, ze takze mialem pewne problemy z tym faktem. Ale bardzo mi pomoglo przyjecie takich zalozen:
- jesli biblia mowi o plemionach izraela/izraelitach to nalezy rozumiec kolektywna dusze
- jesli biblia mowi o Judaszu to nalezy rozumiec Zydzi
Zreszta w swiecie duchowym milowanie/ nie milowanie jakiegos narodu/kraju nie ma zadnego znaczenia.
Cytuj
człowiek powinien zrobić, to napełnić się energią MYŚLI
i slusznie. Ale to ma wiele symboli. Raz zintegrowanie Ego, polaczenie ksiezyca i slonca, ozenek z Panna...itd
Witaj PHIRIOORI
chyba Kaplan juz mnie wyreczyl.  :)
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Listopad 09, 2009, 13:37:42
mylisz się channel, odpowiedziałem na pytanie PHIRIOORI dotyczące tego co napisał Acentaur - MUSICIE SIĘ MODY NAUCZYĆ, ŻE TUTAJ JEST BARDZOOO DUŻA DROGA SYMBOLI I JEDEN PROWADZI DO DRUGIEGO - nie ma sensu zakładać nowego tematu do każdego... off-top to co innego, od panny z rybą poszliśmy dalej ale ciągle o tym pisząc, przecież NUN to RYBA  ;D

718'



Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 09, 2009, 13:59:30
Cytat: acentaur
Dorzuce, ze takze mialem pewne problemy z tym faktem. Ale bardzo mi pomoglo przyjecie takich zalozen:
- jesli biblia mowi o plemionach izraela/izraelitach to nalezy rozumiec kolektywna dusze
- jesli biblia mowi o Judaszu to nalezy rozumiec Zydzi
W poście-linku, który zainicjował kwestię dodałem link do tego zagadnienia.< (http://forum.ip7.eu/index.php?topic=190.msg370#msg370)
Chetnie bym podlinkował też do wywodu kapłana pt. IS(Isis)-RA-EL(Saturn), ale nie wiem gdzie to jest teraz.

Cytat: acentaur
Gwiazdozbior Panny graniczy z gwiazdozbiorem Ryb a jemu nalezy znak N.
Czlowiek powinien polaczyc swoje wewnetrzne slonce z silami wewnetrznej Panny,
czyli polaczyc znaki N i B co oznacza "ben" czyli syn.

Z tego co znam Zoo-Di-aca, to gwiazdozbiór Panny NIE graniczy wcale z gwiazdozbiorem Ryb,
a nawet leżą w idealnej OPOZYCJI.. czyli najdalej, jak sie da na kole zodiakalnym (na Średnicy/ po Phi).

Ale to nie zmienia znaczenia Twojego wywodu, wręcz przeciwnie.. OPOZYCJE nalezy integrować.

Cytat: acentaur
chyba Kaplan juz mnie wyreczyl
Kapłan dał bardzo interesująca kwestię.
Ale odnośnie wyręczania, to zabrakło, że litera: "N" = NUN (tej litery zwanie). Nie znam hebrajskiego.

Cytat: Kapłan 718
PHI, nasz przyjaciel Acentaur zna hebrajski, a litera NUN (50) oznacza RYBA, odnosi się ona do XIII karty tarota - Śmierć,
więc wewnętrzne, alchemiczne Czarne Słońce jest jak najbardziej odpowiednim symbolem...

Tak, Teraz jest zrozumiała integracja opozycji Panny z Rybą; wyrażana jako litery B i N.

Co do graniczenia: to Ryby graniczą na kole zodiakalnym z Baranem oraz z Wodnikiem.
..w tym kontekście liczba 13 odnosi się do znaku Barana, a nie Wodnika (11). Przy naturalnym continuum ruchu spirali zoodiakalnej.

Przejście Śmierci/Narodzin: 12 > 1 /(12 >1 = 13).

12 > 1 . W temacie o aborcji poruszyłem.. że
"rodzi sie nowa smierć"(12>1 ..czyli w koło macieja, jak szczury w karuzeli, bez skoku rozwojowego).
vs  (bo to jest jakby zwrotnica przejścia)
12 > 1 (13).. czyli (z przes. kątowym), po spirali na kolejnym Etapie
stając się jednocześnie środowiskiem/polem morfogenetycznym dla świata,
w którym sie umarło/rozpuściło/rozproszyło... jak w wodzie OCEanu nut.
..to właśnie rozproszenie się w środowisko morfogenetyczne,
na którym wyrastają Nowe Barany.
[gdzies wspominałem o masowym rozdaniu cennej sekwencji DNA pod presją].

Czyli w tej drugiej opcji równolegle jesteś w "nowym niebie" - nowym wymiarze obrotu spirali,
ale również stajesz się "strawą" i budulcem/substancją dla "echa" -w poprzednim obrocie spirali,
który masz już 'za soba', przepracowany.

A Śmierć jako umieranie to raczej konszachty typu Ryby-Skorpion.
Ryby-Baran to raczej Narodziny. Wstrzał w Ascedent i wyjście z Łona... z Vesica Pizdes (Rybiego oka) :)

Mid-punktem opozycji Panna-Ryby są właśnie Bliźnięta i Strzelec.
Ale o tym indziej...

Niemniej to tam wyładowują się nieharmonijne aspekty procesów owej integracji.
(Merkury i Jowisz.. informacje o charakterze religijnym.. ha, ha..)



Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Listopad 09, 2009, 14:41:37
a to mam coś ciekawego - w hebrajskim przyporządkowano literze Nun astrologicznie / zodiakalnie znak Skorpiona :)

mamy więc powiązanie RYBA SKORPION w literze NUN, która odpowiada atu XIII ŚMIERĆ - Skorpion jak wiadomo zabija jadem ale jak - nie wiem czy - wiadomo, również z jego jadu kolcowego tworzy się lekarstwa - typowy paradox, który wcale nim nie jest :)

a więc mamy WIELKĄ TRANSFORMACJĘ a nie Śmierć, i to czeka nas w / po 012, i tutaj jest związek z RYBĄ, która pływa w WODZIE, woda - chrzest, odrodzenie w wodzie (mitologia celtycka)

jestem spod znaku Ryb, miło mi :)

718''


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 09, 2009, 15:01:53
Ryby, Rak, Skorpion (NiedźWiedź)    ..żywioł wody.

ryby i rak -żyją w wodzie, a niedźwiedź ryby łowi i się nimi żywi.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Listopad 09, 2009, 15:12:14
no właśnie, a Panna - żywioł Powietrza, razem z Koziorożcem i Bykiem

panna to VIRGO, od tego pochodzi słowo VIRGIN - dziewica, źle to przetłumaczono na łacinę i popełniono wielki i słynny błąd biblijny! zrobiono z Marii dziewicę a ona była ALMAH / VIRGO czyli PANNA, po prostu laska współcześnie mówiąc....

Cytat: Laurence Gardner
Przyjrzyjmy się raz jeszcze tekstowi łacińskiemu, aby zobaczyć, dlaczego nazwano ją “virgo" – młoda kobieta. Być może chodziło o coś, co było prawdą, a co my wypaczyliśmy później. Otóż okazuje się, że słowem, które przetłumaczono na “virgo", było starohebrajskie “almah", które znaczyło właśnie “młoda kobieta". Nie miało ono żadnego seksualnego podtekstu. Gdyby Maria była fizycznie rzeczywiście “virgo intacta", w oryginale użyto by wówczas hebrajskiego słowa “bethula", a nie “almah". [/q]


i komentarz zbędny  >:D

718'


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Listopad 09, 2009, 17:03:14
tak to jest przyporządkowane artqu, gdybyś się jakoś tym interesował to byś wiedział, że są 4 trygony znaków zodiaku, każdy przypisany do 1 żywiołu i 3 znaków co razem daje 12 - proste...

718'


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: arteq Listopad 09, 2009, 17:08:51
Co wspólnego z wodą ma skorpion? Jeżeli już chcecie to dorzućcie na "trzeciego" wodnika...


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Listopad 09, 2009, 17:13:56
to nie my ustalamy - wodnik, waga, bliźnięta to trygon powietrza, a u góry popełniłem błąd, PANNA to ZIEMIA, tak jak Koziorożec i Byk...

a skorpion z duchowymi wodami ma wiele wspólnego, a co - poszukaj tego jak chcesz...

718'


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Listopad 09, 2009, 21:31:43
Być może juz o tym było, ale nidawno wyczytałem, ze określenie rzeźby ze Ślęży "panną z rybą" jest chybione. Rzeźba ta jest prasłowiańskim przedstawieniem pierwszego Anunaki (En-Ki) wychodzącego z wody, po przylocie na Ziemię. Ich skafandry kojarzyły się pierwszym ludziom z rybami, tym bardziej, ze En-Ki wylądował w wodzie, i stąd takie ich przedstawianie.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 10, 2009, 16:07:27
Cytuj
Co wspólnego z wodą ma skorpion?
To, że dziwni mędrcy kilkaDZIESIĄT lat temu usunęli z zoodiaku NIEDŹWIEDZIA
zastępując go Scorpionem. 3-cia faza Skorpiona to faza ORŁA,
który jest ARI (Arieł).
Lecz Orzeł to Niedźwiedź

a Niedźwiedź żywi się Rybami i jest bliski żywiołowi rzek, tam żeruje i lubi mieć jakiś potok na podorędziu.

kiedyś: A-Riekł (język zywy) - dziś: O-Rzekł  (to oczywiste, dlaczego "O")

Cytat: acentaur
(..)gwiazdozbiorem Ryb a jemu nalezy znak N
Cytat: Kapłan 718
w hebrajskim przyporządkowano literze Nun astrologicznie / zodiakalnie znak Skorpiona

..no to ustalcie, panowie, bo to jest trochę niespójne.
Poczatkowo zrozumialem, ze: znak "N" oznaczał ryby, jako zwierzeta, a skorpiona, jako znak zodiaku,
ale teraz sprawdzam jeszcze i acentaur wyraźnie napisał "gwiazdozbiór Ryb".

Cytat: Dariusz
Być może juz o tym było, ale nidawno wyczytałem, ze określenie rzeźby ze Ślęży "panną z rybą" jest chybione. Rzeźba ta jest prasłowiańskim przedstawieniem pierwszego Anunaki (En-Ki) wychodzącego z wody, po przylocie na Ziemię. Ich skafandry kojarzyły się pierwszym ludziom z rybami, tym bardziej, ze En-Ki wylądował w wodzie, i stąd takie ich przedstawianie.
Ten argument jest nietrafiony, gdyż:
1. Prosiłoby się o umiejscowienie nad woda , a nie na szczycie góry.
2. Gdyby chodziło o skojarzenie skafandra - można było wrzeźbić rybi skafander - a jednak wyrzeźbiono osobno rybę. Oraz człowieka BEZ skafandra łuskowatego.

@Kapłan 718, popraw jeszcze tu błąd - bo zamieszanie jest.:
« Odpowiedz #164

@Arteq, Poczatkowo chciałem monitować o usunięcie tych Twoich postów, które wynikają z ignorancji w klasycznej astrologii. Ale te tu twoje obie uwagi są logiczne (Wodnik naturalnie nie kojarzy sie z powietrzem a z woda; a scorpion nie z wodą a z ziemią/ogniem?). Niemniej.. tu akurat odnosimy się stricte do wiedzy starej,
jaka jest w przekazie astrologii klasycznej. I tak to tam właśnie jest.

Jego podejście do astrologii jest -jak moje do języka.. odnoszę się do OCZYWISTOŚCI z TERAZ.
niemniej Wodnik.. dysponuje wodą/dzbanem - a sam jest "w powietrzu".

Ale żeby to rozkminić.. zciemy języka oraz wypaczenia astrologii - trzeba tez rozpoznać aspekt historyczny, którym tu właśnie się zajęliśmy, by było to widoczne w pełnej rozciągłości ewolucji w czasie.

Przy okazji: Skorpion jeszcze całkiemniedawno bywał w astrologii niedźwiadkiem, lub orłem.
Myśle że ORZEŁ (też i lud orła) przyziemiony... wiec przy ziemi był Niedźwiadkiem
, a w duchu czasów i apekcie przyczynowo-skutkowym  Skorpionem


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Listopad 11, 2009, 11:45:28
Acentaur, co do tego co pisałeś mi na PW to ja pisałem, że hebrajska litera NUN odnosi się do RYBY - i tylko tyle, a jak się to interpretuje to już kwestia indywidualnych doświadczeń i poziomu zrozumienia... wiadomo, czym jest dla wczesnych gnostyckich chrześcijan ryba - ICHTHYS jako notariqon tajemny odnoszący się do Jezusa...

718'


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: acentaur Listopad 11, 2009, 15:29:36
Witaj Kaplanie
Cytuj
to ja pisałem, że hebrajska litera NUN odnosi się do RYBY
no to wszystko w najlepszym porzadku  ;D
PHIRIOORI
Cytuj
Myśle że ORZEŁ (też i lud orła) przyziemiony...
chyba warto sie temu przyjrzec, bo ludy orla to te , ktore maja teraz orla we flagach panstwowych
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Listopad 14, 2009, 13:53:01
Na umieszczonej poniżej obrotowej mapie nieba można zobaczyć
gwiazdozbiory widoczne 21 czerwca na południowym nocnym
firmamencie.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/001/319/1319036.jpg)
http://img294.imageshack.us/img294/2401/20091114115249.jpg

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/001/319/1319035.jpg)
Zbliżenie ukazuje,że w tym okresie widoczne są min.:Panna,jedna z Rybek,
Smok,Mała Niedźwiedzica,Wielka Niedźwiedzica.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/001/319/1319040.jpg)

Zodiak z Dendery dobitnie świadczy o wiedzy astronomicznej starożytnych
Egipcjan.Na tej ilustracji,kolorami zaznaczyłem gwiazdozbiory,które były
wymienione wyżej,ich usytuowanie jest takie same z tym,że Hipcio to nasz Smok,
Szakal to Mała Niedźwiedzica,natomiast Udziec to Wielka Niedźwiedzica,
jest też Panna i Ryby.Te konstelacje widoczne są także w noc świętojańską,
sobótkową nad Ślężą.Uważam,że ich kopią są rzeźby umieszczone
na stokach tej góry.Ciekawostką jest,że te same gwiazdozbiory były by widoczne
21 marca na dziennym niebie równonocy wiosennej,gdyby nie jasność Słońca.
Wygląda więc na to,że na nocnym niebie sobótkowym oraz na jej ziemi,możemy oglądać
towarzyszące nam,od ponad 2000 lat konstelacje Ery Ryb.
Ślężańskie rzeżby ''Panna z Rybą'' i towarzysząca jej Duża Niedźwiedzica skierowane
są w stronę wschodzącego Słońca.Tak samo ukierunkowana jest Mała Niedźwiedzica
na jej szczycie.Na wszystkich znajduje się skośny krzyż,symbol wędrującego Słońca.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/001/320/1320494.jpg)


Celtycki krzyż jest podobno starożytnym przyrządem służącym w odległej
przeszłości do pomiaru zjawiska precesji.Używany był również przez za-
kon templariuszy i nazywany przez nich ''Różą Wiatrów''


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Listopad 15, 2009, 13:39:28
JANUSZU, spieszę z pomocą wyjaśnienia tego co napisałeś - TUTAJ jest wszystko, mam ten film w wersji .avi, jest w sieci na RapidShare bez napisów - POLECAM!

(http://www.reality-entertainment.com/films/images/4.jpg)

http://www.reality-entertainment.com/films/titles/the-cross-of-thoth - link do dystrybutora i wydawcy


718'


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 20, 2009, 22:12:20
Cytat: janusz
Hipcio to nasz Smok,
Szakal to Mała Niedźwiedzica,natomiast Udziec to Wielka Niedźwiedzica,
jest też Panna i Ryby.

W Chińskim natomiast zoodiaku (http://forum.ip7.eu/index.php?topic=283.0), odpowiednikiem Panny i Ryb
będzie najprawdopodobniej Kogut i Królik (Rabbit)
..tak więc nam gdzie kończy się Królicza nora ..zaczyna się Tygrys, tj. Wodnik


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Listopad 22, 2009, 20:22:28
Egipski Hipopotam znany jest w Biblii pod hebrajskim określeniem
Behemot - ''Na początku dróg Bożych stoi Behemot.... On widzi wszystko
co wysokie...Jest królem wszystkich majestatycznych zwierząt''.
W żydowskich synagogach przedstawiany był już jako ''smok''.

(http://s6.netlogstatic.com/pl/p/oo/72559091_15329811_1338399.jpg)

W Egipcie jego przeciwnikiem na niebie był Ozyrys /Orion/.

(http://s6.netlogstatic.com/pl/p/oo/72559091_1974159_1337796.jpg)

(http://s6.netlogstatic.com/pl/p/oo/72559091_6178596_1338470.jpg)

W religii kraju z nad Nilu,ugruntowała się wiara w współistnienie,prze-
ciwnych ale uzupełnijących się sił,koniecznych i niezbędnych
do zachowania odwiecznego porządku świata,który Egipcjanie nazywali Maat.
Dlatego cieszmy się z tego ,że w czerwcowe wieczory widzimy na niebie
gwiazdozbiór ''Smoka'' w otoczeniu ''Niedźwiedzic'' a podczas grudniowych
nocy,piękną konstelację ''Oriona'',ponieważ świadczy to o trwającej stabilizacji
naszej planety. ;)
Te ''zjawiska'' można oczywiscie zaobserwować,także nad szczytem Ślęży.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 22, 2009, 21:33:46
Tym razem jak bylam na Slezy pojawilo sie kilka postaci, ale najbardziej ciekawa i zaskakujaca mnie ( pojawila sie po raz pierwszy przedemna) byla postac stojacej na dwoch lapach Niedzwiedzicy.
Bylo to tak niesamowite a zarazem realistyczne , ze wprost trudne do uwierzenia. Tymbardziej ze Niedzwiedzica polizala mnie po policzku, a ja musialam go obetrzec.

Fajnie bylo, cos sie zmienia, dzieje sie to bardzo szybko.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Listopad 23, 2009, 22:00:13
Witaj Kiaro. :)
Ciekaw jestem czy te spotkanie z ślężańską niedźwiedzicą
było jakimś przesłaniem oraz kim były pozostałe postacie. :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 25, 2009, 00:26:32
Witaj Kiaro. :)
Ciekaw jestem czy te spotkanie z ślężańską niedźwiedzicą
było jakimś przesłaniem oraz kim były pozostałe postacie. :)

janusz ja juz od dluzszego czasu nie opisuje moich wypraw , a nawet bardzo czesto nie wspominam o nich nic.
Doszlam do wniosku  iz nie ma potrzeby "karmic" ludzi informacjami , ktorych nie potrafia "przelknac".
Jak znajde chwile czasu opowiem Ci.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: zochna Listopad 25, 2009, 14:08:40
Kiaro, są tez inni Forumowicze, którzy chętnie czytają Twoje informacje.I dla takich jak ja ,jeśli tylko czas Ci pozwoli,proszę o dalsze wiadomości i przemyślenia.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Listopad 26, 2009, 00:06:42
Kiaro jeśli Twoje informacje uzupełnią wiedzę dotyczącą tematu ''Panny z Rybą i...''
to myślę że wielu z ciekawością je ''przełknie''. :)
Nasza ślężańska Wielka Niedźwiedzica,kojarzona jest z gwiazdozbiorem Ursa Major,
który według legend Brytów nazywano Wozem Artura.Podobno Merlin przepowiedział
nadejście tego króla na podstawie wizji,w której ujrzał niedźwiedzia wśród gwiazd.
Imię Artura pochodzi od słowa ''arth'' z dawnego języka Brytów,które znaczyło tyle
co ''niedźwiedź''.Ciekawostką jest,że prawdziwym ojcem Artura był Uther Pendragon
z rodu Smoka.Korzenie tej celtyckiej dynastii sięgają do starożytnego Egiptu i Sumeru. ;)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Listopad 26, 2009, 15:52:13
Ja również Kiaro jestem otwarty na Twoje cenne przekazy.
Widać bardzo Cię polubiła.:)
Pozdrawiam.:)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 26, 2009, 16:25:16
Poczekamy ciutke z tymi informacjami. Ale powiem Wam iz moje drugie imie to niedzwiedzica, czyli Urszula.  :) :) :)


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Listopad 27, 2009, 09:11:52
he he  ;D
I właśnie stąd Cię polubiła.:)
Ale z pewnością , także i z tego,że masz dostęp do spraw znanych Niedźwiedzicy". :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Grudzień 05, 2009, 12:59:51
W dziale astrologicznym dodałem info o tym co u Panny i co u Ryb (http://forum.ip7.eu/index.php?topic=294.0).


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Grudzień 05, 2009, 16:16:02
W dziale astrologicznym dodałem info o tym co u Panny i co u Ryb (http://forum.ip7.eu/index.php?topic=294.0).
Odrobiłem lekcję.;)
W Nexusie piszą bardzo obszernie o "poważnych problemach" w 2012 roku, odnośnie "burz słonecznych" i ich nasileniach.
Więc jak narazie to właśnie to jest obecnie bolączką naukowców z nasa i poza nią.

To także odchyły magnetyczności i owe "burze" wpływały od tysięcy lat na ludzi -czyli zawieranie pokojów, oraz wypowiadania wojen.
Dodam jeszcze, że bliskie galaktyki naszego US, są również w owych wibracjach, co nie wpływa korzystnie na całokształt wszechświata i naszej planety.
Naukowcy się też zastanawiają nad przepowiedniami, odnośnie tych zjawisk- czyli o "wchodzeniu w czwartą gęstość".

Pozdrawiam. :)
Ps.
Obecnie na tapecie mamy Iran i Iluminatów.
Ale koniec offa.:)


Tytuł: BARAN - symbolika BARANA
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Styczeń 23, 2010, 11:35:47
Mysle ze warto to tutaj dodać:

Cytat: jeremiasz
Symbolika Barana  (jako początek nowego cyklu)  ciekawie łączy się z tym całym ofiarowaniem barana, jak również ukrzyżowaniem Jezusa ("Baranka bożego"). Ja bym tu widział taki obrazek myślowy - "zabicie nowego, trzymanie się starego".

Ale żyjemy (czy wciąż?)  przecież w epoce Ryb. Rybia symbolika (kiedy wszystko co miało się zdarzyć już się zdarzyło, a nic nowego jeszcze nie przyszło) ciekawie pasuje do tego ciągłego "mordowania" nowego. Co więcej Ryba to symbol chrześcijan.

======
Ryb znakiem włada Neptun,
dlatego zamieszczam tu tą ilustrację:
(http://atlantic-cable.com/Images/eighthwonder2.jpg)



Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 23, 2010, 12:23:28
Do rozważań o symbolice BARANA zapraszam tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4593.0


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Styczeń 31, 2010, 13:28:55
Cytuj
To także odchyły magnetyczności i owe "burze" wpływały od tysięcy lat na ludzi -czyli zawieranie pokojów, oraz wypowiadania wojen.
Dodam jeszcze, że bliskie galaktyki naszego US, są również w owych wibracjach, co nie wpływa korzystnie na całokształt wszechświata i naszej planety.
Naukowcy się też zastanawiają nad przepowiedniami, odnośnie tych zjawisk- czyli o "wchodzeniu w czwartą gęstość".
Wiesz, to nie jest tak, ze nagle jakis rodzynek, planeta moze sie przebiegunować niezaleznie od reszty świata ;) to wszystko jest powiązany proces.

======
A wracając do tematu topikowego:
Ponieważ wątek Panny i Ryb został dosyć intensywnie
i we względnie naturalny sposób przeeksploatowany już tutaj - a znaki te leżą PRZY osi kardynalnej,
warto też przyjrzeć się kolejnym znakom przy TEJ SAMEJ OSI (http://forum.ip7.eu/index.php?topic=348.0) (linia HORyzontu)..
Wadze i jej opozycyjnemu Baranowi.

edit:(wyżej dodałem ósmy cód świata)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Luty 01, 2010, 21:16:49
Phioori, jesteś kopalnią tematów. Zapraszam tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4627.msg53874#msg53874


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Luty 04, 2010, 21:54:59
W tak zwanym ''zwierzęcym kregu'' - gwiazdozbiorów północnego
i południowego bieguna,wyróżnia się konstelacja ''Smoka''
otoczona przez dwie ''Niedźwiedzice''.

(http://s6.netlogstatic.com/pl/p/oo/72559091_3902693_1500094.jpg)

(http://s6.netlogstatic.com/pl/p/oo/72559091_4409406_1500093.jpg)

Rzeźby na Ślęży są właśnie repliką tych gwiazdozbiorów.
Panna z Rybą też.Nasze zwierzątka i Panna nie mają nic wspólnego
z astrologia tylko z astronomią. ;)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Luty 04, 2010, 23:57:59
Cytat: janusz
Rzeźby na Ślęży są właśnie repliką tych gwiazdozbiorów.
Panna z Rybą też.Nasze zwierzątka i Panna nie mają nic wspólnego
z astrologia tylko z astronomią.

Śmiała opinia.
Kiedyś może myślałbym podobnie.
Ale teraz jestem po (a nie przed) wykonaniu stosownej PRACY,
i dla mie ktoś, kto twierdzi, że coś może mieć wspólnego z astronomią i jednocześnie niemiec z astrologią
..po prostu nie do końca wie - o czym mówi.

Janusz.. akurat tak się składa,
że astronomia - jako dziedzina wiedzy powstała wtórnie do astrologii (i niejako na jej zamówienie),
co wskazuje, ze istnieje związek tych dziedzin.

Dlatego-też pozwolę sobie się niezgodzić z przedmówcą ;) w kwestii tej tezy, ze "nic wspólnego".


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Luty 05, 2010, 20:29:10
Witaj PHIRIOORI
Możesz się niezgadzać,ale powinieneś mieć troszkę pokory wobec wiedzy innych.
Znowu czytasz nieuważnie i pochopnie oceniasz.Nie twierdzę,że astronomia
nie ma nic wspólnego z astrologią czy odwrotnie.
Uważam natomiast,że rzeżby ślężańskie nie mają nic wspólnego
z astrologią,ponieważ są związane ze zjawiskiem precesji.
Zjawisko precesji nie jest uwzględniane przez astrologię.
Gwiazdozbiory ''Smok'' i dwie ''Niedzwiedzice'' są konstelacjami
okołobiegunowymi,widocznymi na naszej półkuli przez cały rok.
Nie należą więc do gwiazdozbiorów zodiakalnych wykorzystywanych
przez astrologię.Posąg istoty ludzkiej z rybą,może być symbolicznym
przekazem,że żyjemy w erze ''Ryb'',którą oczywiście wyznacza zjawisko
precesji.Dużo w tej kwestii wyjaśnia poniższy film i książka o której pisał Kapłan 718.

http://www.youtube.com/v/DW2L6o6V6pE&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/DW2L6o6V6pE&hl=pl_PL&fs=1&"
http://www.reality-entertainment.com/films/titles/the-cross-of-thoth

Ostatnio wyszła książka w języku polskim pt.''Tajemnice epoki lodowcowej''
w której też poruszono w/w tematy.
http://wysylkowa.pl/ks972981.html


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Luty 06, 2010, 00:01:33
To znaczy jakiej pokory bys oczekiwał?..

Cytuj
Zjawisko precesji nie jest uwzględniane przez astrologię.
To własnie astro-logia o tym mówi.

Powiem krótko: astrologia to nie zodiak januszu (skoro o tym nie wiedziałeś).
Gdyby było to tym samym ..mielibyśmy jedno określenie - a to dwa różne słowa.

To, ze nazwales smoka i niedźwiedzice .. to nomia.
To, ze NAZWAŁEŚ mnie niepokornym ..to też nomia.

Cytuj
Gwiazdozbiory ''Smok'' i dwie ''Niedzwiedzice'' są konstelacjami
okołobiegunowymi,widocznymi na naszej półkuli przez cały rok.
Nie należą więc do gwiazdozbiorów zodiakalnych
A to  ..logia.

Podziwiam zaparcie w "uczeniu pokory" ..głównie INNYCH, które jest jakby nieodpartym atrybutem
pewnego egregora, którego zapisy stały się motywem działania określonej grupy wykonawców.
To stało się dla mnie oczywiste już jakis czas temu.

Ciekawe czy zdajesz sobie sprawę w czym bierzesz udział - bo mam wielokrotne wrazenie, że fragmentarycznie. Tak, film też wiele wyjaśnie.








Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 06, 2010, 00:41:25
Wybaczcie, że się wtrącę, ale moim zdaniem,  gdyby człowiek przejawiał pokorę wobec wiedzy innych, wiedza własna nigdy nie miałaby szans rozwoju. To właśnie niepokora daje nowe możliwości odkrywcze … jest zaczynem … i popycha naukę do przodu ...

Wg Wikipedii
Pokora – cnota moralna, która w ogólnym rozumieniu polega na uznaniu własnej ograniczoności …


No i jak przy takim uznaniu wyjść poza programową ograniczoność? Do tego mając jeszcze mniemanie o byciu cnotliwym moralnie , co utwierdza dalej w pokorze i własnej ograniczoności.
Chyba coś tu zostało wypaczone …

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 06, 2010, 01:48:48
Będąc na starówce Wrocławia natknąłem się na restaurację, gdzie podają znakomite piwo (produkowane na miejscu, pełne witamin, nie pasteryzowane), proponuję Januszowi i Phioriemu wypicie mojego zdrowia i przedyskutowania tematu...

Z tego co zauważyłem, to obaj kręcicie się w tym rejonie...



Pozdrawiam - Thotal :)
ps. jak będę w okolicy, to też się odezwę :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Luty 07, 2010, 18:42:16
''Produkowane na miejscu, pełne witamin, nie pasteryzowane'' - dobry pomysł :)

Wracając do tematu.
Przypominam,że bierzemy udział w temacie ''poznania'' symboliki i znaczenia kamiennych rzeźb  występujących na Ślęży,min. "Panny z rybą'',''Niedźwiedzi'', ''Smoka''.
To jest oczywiste i tego powinniśmy się trzymać. :)

(http://s6.netlogstatic.com/pl/p/oo/72559091_15025559_1506723.jpg)
Panna i Ryby tutaj są widoczne ale Niedźwiedzi i Smoka niewidzę.

Poniżej horoskop astrologiczny który opiera się na kole zodiakalnym.
Tutaj też nie widzę Niedźwiedzi i Smoka. ;)
(http://s6.netlogstatic.com/pl/p/oo/72559091_7518194_1506725.jpg)

Astrologia to odmiana wróżbiarstwa opierająca się na założeniu, że istnieje bezpośrednia korelacja między zjawiskami na niebie a losem.
http://www.mantyka.pl/horoskop-zodiakalny/
Astrologia nie uwzględnia precesji w stawianiu horoskopów.Urodzony w marcu to ''Baran''
a powinien być ''Rybą'',bo w takim gwiazdozbiorze zodiakalnym teraz na wiosnę
w erze ''RYB'' wschodzi Słońce.
Jeśli coś tutaj zostało wypaczone,to tylko oddejście od tematu :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Luty 08, 2010, 19:23:55
Ależ Nikt ani przez moment nie poddawał w watpliwość
tego, ze konstelacje okołobiegunowe nie występują w powszechnie praktykowanej astrologii.
Ale powszechność praktyki astrologii - to nie astro-log-iA
edit ta omyłkowa wersja dla hardkorowej galaxy.
Cytuj
Poniżej horoskop astrologiczny który opiera się na kole zodiakalnym.
Tutaj też nie widzę Niedźwiedzi i Smoka
Jak sam słusznie zauwazyłes.. widzisz okreslony KręgoSkop - nie widzisz 'astrologii'.
..za mało piwa. Ale!.. jak wypijesz stosownaą miarę niepasteryzowanego,
 to moze Smok stanie sie widoczny!

Natomiast z definicja, która przytaczasz nie utozsamiam tej dziedziny wiedzy.
Ta definicja niestety na miarę katechety w szkole podstawowej.

Nie podzielam tez opiniii, jakoby "Niedźwiedź" czy "Smok" "NIE są zodiakalne".
To ze nie ma ich w kole podstawowej astrologii mówi tylko o tym,
że NIE MA ich w TYM kole. tyle.

Zresztą są różne KOŁA...
np "królika" tez nie ma,
a na przykład na wschodzie jest w Kole i Smok i Niedźwiedź (http://forum.ip7.eu/index.php?topic=283.0)

Niedźwiedzica natomiast również jest w środku ..niczym wskazówka ;)

Co ciekawe, jak wynika z tego rysunku smok jest odpowiednikiem Barana.
Ale to zrozumiałe jest EzEkhielniowo. Koła w kołach. A kazde ma swoją piastę.


To kiedy robimy piwko? :)
i w której knajpce?..
czy na  Pn-Wsch (jasne Piwo),
czy na Pd-Zach (Ciemne Piwo. Spiż)

Astrologia - to logika relacji.. to relaconaria.. logiczne. bezwzględne. klarowne.
Przykładowo: pooojutrze zdejmę Ci kilka gwiazdozbiorów z firmamentu..
..czy astrologia straciu sens?! - Nie.. nie będzie przykładowo.. hmmm "psa" (u chińczyków),
a pojawi się gwiazdozbiór "kota"..sorry-kota juz mają- ale dajmy na to
gwiazdozbiór "surykatki"
Ok ..relacje dale sa okreslone. Astrologia to właśnie bada
..i Smoka też.. Bo jest z Gwiazd(astro) .. i jest bardzo konkretna "logika" relacji z uwzględnieniem uczuć i emocji. ;)

Teraz dalej..
"Niedźwiedź" oraz "Smok"
..są Zwierzętami (..myślę że sie zgodzisz)

..zatem są to gwiazdozbiory Zoodiakalne >  ZOO-Di-aca`lne > z-OO-di-aka`lne

aca ..znaczy nić
di-aka   - tu jest wiele znaczeń i sa wielowarstwowe:
Di-aca  {punkt połączenia nici, Delta-"i"}
{albo "di" - jako dwa ZWROTY na kierunku nici}
albo, ale tu nie mam wiedzy jak z helisa u zwierząt {aca mogłabybyć podwójna helisa}, aczkolwiek to ostatnie znaczenie - nawet jeśli trafne, to najmniej wnoszące (zwroty - to jest coś!)




Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Luty 13, 2010, 00:30:44
Starożytni stosowali do obliczeń kalendarzowych metodę
związaną z cyklem obrotów 7 gwiazd konstelacji Wielkiej
Niedźwiedzicy.Kiedy Ziemia się obraca,ogon W.Niedźwiedzicy
wykonuje jeden pełny obrót w ciągu roku.Niebo przedstawione
jako kwadrat,symbolizuje cztery narożniki niebios i dzieli się
na 12 równych części.

(http://s6.netlogstatic.com/pl/p/oo/72559091_7501639_1518053.jpg)

Kiedy ogon Niedźwiedzicy wskazuje wschód /o zmierzchu/,na
całym świecie panuje wiosna.Gdy wskazuje południe,na całym
świecie jest lato.Kiedy skierowany jest na zachód,mamy jesień.
Wskazując północ,zapowiada zimę.
W ten sposób powstał zegar astronomiczny Wielkiej Niedźwiedzicy. :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 13, 2010, 09:43:10
A gdzie bedzie ogon wielkiej niedzwiedzicy w tym roku w czasie przesilenia wiosennego Janusz?

Dzieki z gory.

kiara :) :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Luty 13, 2010, 23:56:09
Ogonki kamiennych ślężańskich niedżwiedzic skierowane
są teraz na zachód.  :)
Kiedyś rzeźba na szczycie była ustawiona inaczej.
Ich niebiańskie odpowiedniki, są wobec siebie
odwrócone ogonkami i tworzą na niebie ramiona młyna.
Jeśli przedstawić je w formie obrazowej, w czterech
pozycjach pór roku,utworzą one swastykę.
Swastyką posługiwano się, jako symbolem bieguna
i ruchu wokół niego.Jest ona również symbolem oddziaływania sił
życiowych na swiat materii.
Podczas równonocy wiosennej ogon Wielkiej Niedźwiedzicy skierowany
będzie na wschód. :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Marzec 28, 2010, 21:48:14
Cytat: JANUSZ
Ogonki kamiennych ślężańskich niedżwiedzic skierowane
są teraz na zachód.
No właśnie patrzyłem w dzień przesilenia Wiosennego na wskazanie magnetycznego pola kompasu
..i jest nieco dziwne, bo:
-przy misiu pokazuje skośnie (jakby faktycznie stał tyłem do zachodu). Wówczas:
Cytuj
a wiatr nawiewał krzyształy lodu na krzyż od strony płd-wschodu.
..nawiewałby równo od południa.

-przy/w schronisku pokazuje tak jak mówi Thotal: Czyli równolegle do linii Schroniska.
Wówczas:
Cytuj
a wiatr nawiewał krzyształy lodu na krzyż od strony płd-wschodu.
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=348.msg57550#msg57550
=============

Okazuje się że niedźwiadki znaleźć można też i w innych zakątkach Europy.. Hiszpanii, Galicji
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/b2/IMG_Toros_de_Guisando.JPG)
The Bulls of Guisando, in El Tiemblo, Castile and León, Spain.

(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e1/Mingorria0520.jpg)

(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/17/VILLATORO.jpg)

Co prawda słowo Verraco bardziej odnosi sie do KnuRa, (Dziki`em, Wie`przem)
ale również bywa identyfikowane z Bykiem, czy Niedźwiedziem.

http://en.wikipedia.org/wiki/Verraco

generalnie wyglądają trochę  jak nowo postawione :)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Sierpień 01, 2010, 22:10:39
Odpowiedź na to, dlaczego ślężańską rzeźbę nazwano ''Panną z rybą'',
można znaleźć w symbolice samego znaku Panny.Ryba jest w nim
wyraźnie widoczna. ;)

(http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs268.snc4/39754_136690176369916_100000868032285_173459_4074473_n.jpg)

(http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs102.ash2/38433_136689323036668_100000868032285_173458_7437244_n.jpg)

(http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs221.snc4/38382_136687926370141_100000868032285_173456_2511886_n.jpg)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Sierpień 05, 2010, 11:10:10
tak, to ciekawe.

A Tobie januszu dedykuję ten oto rysunek

nie mam ak go wkleic, wic trzeba wejsc: rys2. aktualnie (one nestety migruja)
http://wiadomosci.onet.pl/182503,21,0,0,1,pokaz.html


całus, "x"



Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Sierpień 05, 2010, 11:33:04
wielkie dzięki Phi za Krynickiego- sam go ostatnio szukałem :D


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Wrzesień 06, 2010, 23:56:50
Mity AstroNomi`czno-Astro-Logiczne

http://forum.ip7.eu/index.php?topic=402.msg841#msg841


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wrzesień 16, 2010, 18:37:07
Post o zodiaku przeniosłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=702.0


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Grudzień 02, 2010, 01:21:19
Jako nowość dotyczącą Ślęży, polecam książkę Andrzeja Mierzwińskiego, poruszającą problematykę rzeźb i znaków ślężańskich.
Według koncepcji jej autora, figury i znaki z nimi związane dotyczą okresu początku XII wieku, czyli czasu związanego z działalnością komesa
Piotra Włostowica. Uszkodzenie rzeźb tzw.''Panny z rybą'' oraz ''grzyba'' łączy właśnie z walką komesa, kiedyś właściciela całej góry Ślęży
z przedstawicielem piastów śląskich Władysławem Wygnańcem.
Uszkodzona ''Panna'' to nie panna tylko sam Piotr Włostowic, którego oblicze zostało utrącone przez ''piastowicza''. Sam ''grzyb'' to również
zniszczona figura wuja Władysława znienawidzonego Piotra.W.
Wygląda na to, że animozje między Łabędziami a Piastami, podzieliły górę
Ślężę na dwie części a znakiem podziału był symbol ''X'' na rzeźbach.

(http://s6.netlogstatic.com/pl/p/oo/72559091_14438437_2085411.jpg)


(http://s6.netlogstatic.com/pl/p/oo/72559091_3082103_2085410.jpg)
Piotr Włostowic?

(http://s6.netlogstatic.com/pl/p/oo/72559091_13976195_2085606.jpg)
Grzyb czy Piotr? ;)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 02, 2010, 20:57:24
Janusz , wydaje mi się że to drugie,bo po co ktoś rzeźbiłby figurę grzyba ? Że ,tak powiem " po kiego grzyba "    ???  ;D


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Grudzień 02, 2010, 22:55:40
Dowodem na to, że mogła to być figura Piotra, są według autora w/w książki
miniaturowe znaki na tylnej płaszczyźnie postumentu ''grzyba''. :)
''Nadrzędny wydaje się odwrócony krzyż łaciński, zwany krzyżem Piotra.
Nieodparcie nasuwa to skojarzenie nie tylko z osobą apostoła, ale również
z imieniem donatora klasztoru ślężańskiego.Natomiast drugi znak byłby
pozostawiony przez wykonawcę rzeźby''.


(http://s6.netlogstatic.com/pl/p/oo/72559091_2527198_2087218.jpg)
Znaki krzyży prostokątnych na postumencie ''grzyba''.


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 02, 2010, 23:50:40
Panna z ryba to nie jest rzezba przedstawiajaca mezczyzne , tylko kobiete. Obcinanie glowy jest rytualnym magicznym aktem pozbawiania mocy osobe ktora reprezetuje.
Ale zawsze jest to akt czasowy , nigdy nie na zawsze.

Skieruje Twoja uwage Janusz na "Wierze Ryb" i MM , to sie powtarza w historii wielokrotnie w roznych miejscach.

Znaki sa wazne i bardzo duzo mowia o przestrzeni zamkniecia i sposobie zamkniecia.

Czy Piotr mial w tym udzial ?  Moim zdaniem tak i to duzy , ktory Piotr i dlaczego? To inna sprawa.

Pana z ryba , to Panna z ryba a nie kawaler z ryba , warto o tym pamietac.

Kiara :) :).


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Grudzień 05, 2010, 18:38:59
W dokumencie z 1209 r.,opisującym przebieg granicy dóbr klasztornych na
północnym stoku Ślęży, powyżej drogi do Strzegomian, jest mowa o kamieniu
zwanym Petrey - Piotr. Stanowi to solidną przesłankę na rzecz poglądu o tak
odległej metryce posadowienia rzeźby w rejonie jej obecnej lokalizacji.
W samej rzeźbie twórca oddaje realny wysiłek i umiejętność utrzymania bezwładnego,
śliskiego, ogromnego ciała ryby, przez osobę silną fizycznie, czyli mężczyznę.
Mamy tu do czynienia z postacią Piotra, który przekazuje w darze rybę, jako symbol
oddania Ślęży zakonowi augustianów.
Natomiast w legendzie o ''Pannie z rybą'' powstałej w późniejszych czasach,
jest mowa o dziewczynie, służacej z zamku Piotra Włostowica, która utraciła
głowę na skutek rozdrażnienia niedźwiedzia /nie dała mu rybki/.Wedlug autora
książki ''Ślężańska Układanka'', bo o niej tutaj jest mowa, zabawa dziewczyny z misiem
nie była by realna przy tak dużej rybce. :D ;)




Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Luty 03, 2011, 22:57:19
Za postacią Piotra Włostowica ''ukrytą'' po tzw. ''Panną z rybą'' przemawia kamienne oblicze opiekuna Ślęży zachowane na ołbińskim portalu z kościoła ''Marii Magdaleny'' we Wrocławiu. Twarz Piotra otoczona jest wokół rybami, co widać na poniższych zdjęciach.

(http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/181086_180986461940287_100000868032285_390487_7262850_n.jpg)

(http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs258.snc6/180620_180985618607038_100000868032285_390483_3003146_n.jpg)

(http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs794.ash1/168479_180984228607177_100000868032285_390474_4732901_n.jpg)

Wygląda na to, że nasz Piotr to ślężański ''Król Rybak''. ;)


Na ołbińskich kolumnach umieszczone są także dziwne oblicza podobne do egipskich twarzy bogini Hathor, czyżby były to dwa ślężańskie niedźwiadki. :o

(http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs071.snc6/168159_180988335273433_100000868032285_390492_5916793_n.jpg)

(http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs048.snc6/167808_180987065273560_100000868032285_390489_1100700_n.jpg)


Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Październik 17, 2011, 18:43:39
Cytuj
Na ołbińskich kolumnach umieszczone są także dziwne oblicza podobne do egipskich twarzy bogini Hathor, czyżby były to dwa ślężańskie niedźwiadki

Ja tam nie widze niedźwiadków.
Raczej twarz/głowę Ludzką.

która rzeczywiście przypomina Hathor,
jest natomiast szyszka /szyszyn Duszy (Ka)

Natomiast Hathor, Hat HOR  ..znaczy coś jak "kapelusz" (przykład pizza hut) koła,
cos jak czapka kręgu/koła.

w kontekscie szyszynki i hathor - ' głowa koła' ..nie przypomina nikogo konkretnego,
bo to funkcja na zasadzie "latającej gwiazdy" przemierzająca różne głowy
..jednak Ludzkie.
(tak, że "przypisanie" może być li tylko chwilowe.



Tytuł: Odp: Panna z rybą i inne
Wiadomość wysłana przez: janusz Kwiecień 08, 2012, 17:52:35
Panna z rybą i niedźwiedziem - dzisiaj..... tzn. 08.04.2012
Zdjęcia kol. Zbyszka

(http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/539001_177150865738827_100003317450812_276833_2131676936_n.jpg)

(http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/306190_177150582405522_100003317450812_276829_35073611_n.jpg)

(http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/524156_177150259072221_100003317450812_276827_1311952768_n.jpg)

(http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/524314_177149969072250_100003317450812_276825_172601686_n.jpg)

(http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/552890_177149732405607_992032289_n.jpg)

(http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/540067_177149442405636_100003317450812_276821_776120397_n.jpg)
Brrr!!! Jak zimno.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

equestrian-world forumwatachyzielonegoamuletu faon swietadynastiatoftegard informatyka