Niezależne Forum Projektu Cheops

Człowiek i zdrowie => Człowiek i społeczeństwo => Wątek zaczęty przez: PHIRIOORI Kwiecień 29, 2009, 00:12:29



Tytuł: mumifikacja dawniej i dziś
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Kwiecień 29, 2009, 00:12:29
Kustosz MUzEuM:
Onegdaj mumifikacja była przywilejem Królów i Zmarłych. Przez wieki technologia badzo się rozwinęła..
Możesz powiedzieć, jak Bardzo?

Dyrektor Zespołu:
To, że dzisiaj mumifikacja stała się powszechna jest naturalnym trędem.
Podobnie, jak z technologiami kosmicznymi, czy wojskowymi. Trafiają one do cywila, do powszechnego użytku.

Kustosz MUzEuM:
Jednak w przeszłości mumifikowano jedynie zmarłych.

Dyrektor Zespołu:
Tak,  to jest pewna nowość. Teraz mumifikujemy za życia.
Dzięki temu Wszystkiego MUzEuM nie jest statyczne.
A Goście obserwują procesy ewolucyjne w dodatkowym wymiarze.. w wymiarze Etapowości czy jak to zwiecie "czasu".
(to coś, jak kino, ale trójwymiarowe, przy czym 3-ci wymiar nie jest iluzją z
2-wymiarowego ekranu,
ale jest to realna czasoprzestrzeń), a wszystko w kolejnym 4-m wymiarze.

Gość:
Arkanu?

Dyrektor Zespołu:
powiedziałem: ekrAnu ;))0

Kustosz MUzEuM:
Niektórzy Goście doznają zaburzenia klasycznie ugruntowanego dotąd pojęcia życia i śmierci.

Dyrektor Zespołu:
Tak. To nieuniknione dla cywilizacji które w pewien standardowo błedny sposób kojarzą ruch i bezruch z powyższymi zjawiskami. Tudzież pewne funkcje organów.

Gość:
To jakaś szopka jest!

Kustosz MUzEuM:
Na szopkę, to ja w Dzieciństwie chodziłem przy jakichś świętach grudniowych :)))

Gość:
Znam. Ale to wszystko martwe było. i w dodatku bez prądu wcale się nie ruszało.

Dyrektor Zespołu:
Zanim wynaleziono prąd,  szopki były na Korbkę z drewna. Też się ruszało.

Gość:
No dobra, a zwiedzających też mumifikujecie w ten sposób?
Skąd mam wiedzieć, czy nie jestem elementem tego Show?
Teraz k... nawet nie wiem, kto jest żywy, a kto martwy. I Czy sam jestem żywy?!

Kustosz MUzEuM:
Nasz Gość robi z igły widły.. O!.. takie, jak te tutaj..
neptuna,
czy tam.. Zeusa.
Zapraszam do zwiedzania, skoro juz Pan wszedł .. i tak dłuuuugo tu siedzi ;))))))
Tylko proszę za bilet zapłacić.  Wtedy będziemy mogli zapłacić woźnej,
która te drzwi przy wYjściu otwiera.
W końcu MUzEuM nie jest z gumy!.. nie można tylko wchodzić i wchodzić...
(pozatym niedługo mamy przerwę na konserwację i "drobne przebudowania")

;))))


Tytuł: Odp: mumifikacja dawniej i dziś
Wiadomość wysłana przez: acentaur Kwiecień 30, 2009, 13:49:47
Witaj PHIRIOORI ,
mozna i tak to ujac. Gratuluje wyobrazni. Masz zupelna racje z ta mumifikacja. Proces ten
w zasadzie dobrze zautomatyzowano, jest elementem systemu.
Tak wiec mamy zmiane i obiektu mumifikacji jak i kontekstu tejze. Slowo pozostalo takie
same. Co na to etymologia?  ;D
pozdrawiam


Tytuł: Odp: mumifikacja dawniej i dziś
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Październik 09, 2011, 13:27:45
Cytuj
Co na to etymologia?

przyjdzie pora. coś się klaruje ;)


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

eneaekstraliga2014 naszegry kalinowatyper olimp moloromme