Niezależne Forum Projektu Cheops

O Projekcie CHEOPS => Inni o Projekcie => Wątek zaczęty przez: arteq Maj 06, 2009, 19:19:09



Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: arteq Maj 06, 2009, 19:19:09
Zwracam uwagę, że nie ma oficjalnie pojęcia "płatnej sesji". Oficjalnie płacisz za masaż. To jeszcze jedna zagrywka - przykrywka pch.


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 06, 2009, 19:35:23
Sesje odbywają się w godzinach pracy pani Lucyny.

Za masaż trzeba zapłacić 60 złotych.

Z jakiej więc racji zamawiajac godzinna sesję naiwnie ktoś może spodziewac sie  zwolnienia z opłaty?

Pani Lucyna w tym czasie powinna wykonywać masaż.


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 06, 2009, 20:32:35
Kot - odwracasz...yyy....kota ogonem. Chodzi o to, że oficjalnie sesja prywatna jest darmowa - zamiast jasno powiedzieć, że SESJA kosztuje 60 zł, to jest to ukryte pod płaszczykiem "masażu" - oficjalnie płacisz za masaż, ale MUSISZ za niego zapłacić, by mieć sesję. Dlaczego więc jasno i wprost nie określili ceny SESJI prywatnej?


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Milon Maj 06, 2009, 20:37:13
Cytuj
Dlaczego więc jasno i wprost nie określili ceny SESJI prywatnej?

Potrafię Ci na to odpowiedzieć ponieważ jeżeli określili by cenę sesji prywatnej mogło by to wpłynąć na ich reputację w negatywny sposób. Zresztą myślę że to niema znaczenia ile to kosztuje. Załóżmy aby nie zaostrzać dyskusji że pani Lucyna też musi z czegoś żyć a to jest jeden z sposobów jaki może zarobić.


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 06, 2009, 21:05:46
Ale kto powiedział,że sesja prywatna w godzinach pracy pani Lucyny jest bezpłatna?

Jeśli umówisz się prywatnie z panią Lucyną poza godzinami pracy,to myślę,że nie weżmie pieniędzy.

Jeśli przychodzisz do gabinetu i zajmujesz czas,tak jak przychodzisz do lekarza,czy

masażysty,to nie wymagaj,że ktoś zrezygnuje ze żródła utrzymania i dla Ciebie zamiast

zapisywać klientów na płatny masaż-darmową sesyjkę kosztem siebie komuś zafunduje.

Idż do lekarza z zaproponuj mu bezpłatną godzinkę pokerka na zapałki,to skieruje Cię do innego specjalisty. :)


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 06, 2009, 21:10:38
Kocie, ale ja nigdy nie twierdziłem, że sesja winna być bezpłatna. Tylko, gdy oferuje się pewien towar (jakim tu jest sesja prywatna), należy jasno określić za niego cenę, a nie przemycać ją pod płaszczykiem masażu.


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 06, 2009, 21:32:33
A dlaczego twierdzisz,że coś jest tu przemycane?

Pani Lucyna,jak wielu ludzi pracuje.Jeśli bardzo komuś zależy na sesji,to umawia się z nią u niej w pracy,bo tam najłatwiej jest ją spotkać i charakter jej pracy pozwala na bycie dyspozycyjnym do takich zadań w sposób zaplanowany z wyprzedzeniem.

Dzwonisz-pani przy telefonie ma grafik dyspozycyjności i się zapisujesz.

Płacisz,bo rezerwujesz masażystę na godzinę.

Gdybyś się uparł,że chcesz porozmawiać poza gabinetem,to myślę,że pani Lucyna spotkałaby się z Tobą,tylko zrozum,jakie to utrudnienie jest.

Chcesz zaprosić się do niej do domu,chcesz zrobić sesję na ławce pod blokiem?

Gdybyś umotywował rozsądnie prośbę spotkania poza gabinetem,to sesję miałbyś za darmo,ale jak się domyślasz jest to zawracanie gitary.

Więc najprościej się na masaż umawiać a o cenę masażu panią przez telefon zapytać,bo to,że masaż jest płatny przez nikogo skrywane nie jest.


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Milon Maj 06, 2009, 22:00:36
A może na Browar z Enkim w jakimś Pubie?  :D To by dopiero była interesująca sesja. :)




Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: aiden Maj 07, 2009, 05:19:27
A może na Browar z Enkim w jakimś Pubie?  :D To by dopiero była interesująca sesja. :)

jestem za ;]


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: gadzfilm Maj 07, 2009, 05:35:45
CENA Spotkań Prywatnych (60zł) nie jest upubliczniana ponieważ czasami takie sesje są za darmo. Po spotkaniach publicznych Lucyna czasami ma czas na sesje prywatne i wtedy się NIC NIE PŁACI ! Tak więc nigdzie nie pisze ILE taka sesja kosztuje bo jest to DARMOWE, ale jeśli się nie chce lub nie może pojechać na spotkanie publiczne i potem na prywatną to niestety trzeba zapłacić za wizytę. Ale to jest normalne, w końcu tu odbywa się w jej godzinach pracy.


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Mauri Maj 07, 2009, 08:22:43
Nikt nikomu nie karze iść na sesję prywatną , a tym bardziej jak się w nią nie wierzy lub porównuje do bełkotu.


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Maj 07, 2009, 09:40:57
Z jakiej więc racji zamawiajac godzinna sesję naiwnie ktoś może spodziewac sie  zwolnienia z opłaty?
Jesli kot jest w normalnej pozycji,to placimy 60zl za masaz a sesja prywatna
jest za darmo.Jesli jednak odwrocimy kota ogonem do gory,to placimy za
sesje 60 zl -  a gdzie jest masaz za darmo?Cosik tu nie gra ,kocie. ???
Pozdrawiam.


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 07, 2009, 10:16:08
A może na Browar z Enkim w jakimś Pubie?  :D To by dopiero była interesująca sesja. :)




Na browar z Enkim bym nie polecala sie umawiac ( no moze na jeden) On ma cienka glowe do picia, szybko pada i zasypia....  :) :)
Sesja nie trwala by nawet godziny. A na trzezwo tez nie zawsze mozna sie polapac w tym co opowiada. :) :)

Kiara :) :)


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 07, 2009, 10:57:53
Kiara - przynajmniej ZWYKLE po pijaku człowiek mówi prawdę :P Choć nie wiem, czy bytu też się to tyczy :P


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Maj 07, 2009, 16:08:20
nieźle zarabia pani Lucyna... 60 zł za godzinę... ja o takiej stawce to tylko pomarzyć mogę :(


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Maj 07, 2009, 16:32:23
Czy ktos wie ile kosztuje godzina masarzu leczniczego?


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Milon Maj 07, 2009, 16:34:39
60 złoty?  ;D


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: arteq Maj 07, 2009, 18:05:20
Jak dla mnie może brać za masaż ile chce i za sesję tez ile chce. Jedyne czego oczekiwałbym to jasności informacji - masaż to masaż i kosztuje tyla a tyle, sesja to sesja i kosztuje tyla a tyle, ewentualnie - info, że po sesjach publicznym istnieje możliwość - w miarę wolnego czasu - do darmowej sesji prywatnej. Prosto, krótko i uczciwie. A nie mataczenie i tłumaczenia w stylu: a bo rezerwujesz czas...
Jeżeli wzywasz do domu hydraulika to czy również zapłacisz mu gdy powie: "wie Pan, nie będę naprawiał kranu ale za to opowiem dzieciom bajki i wezmę opłatę za mój poświęcony czas"...


Mauri, nieprawda - Kot już wielu osobom kazał iść na sesję, tak samo jak Grzegorzgti


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 07, 2009, 18:56:27
Cytat Arteqa!!!!

"Jeżeli wzywasz do domu hydraulika to czy również zapłacisz mu gdy powie: "wie Pan, nie będę naprawiał kranu ale za to opowiem dzieciom bajki i wezmę opłatę za mój poświęcony czas"... "

Brawo!!

Brawa dla Ciebie za trafne porównanie i wykazanie się wyjątkową wręcz logiką. ;D


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 07, 2009, 19:27:19
Logika bardzo trafna - ale widzę, Kot, że dla Ciebie wszystko, co nie popiera Twoich postulatów, jest nielogiczne. Gratulacje.


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: aster Maj 07, 2009, 19:36:04
nieźle zarabia pani Lucyna... 60 zł za godzinę... ja o takiej stawce to tylko pomarzyć mogę :(

Powyżej  zacytowałam tylko jedno z nieprawdziwych i krzywdzących stwierdzeń n/t Lucyny.
Rozumiem sceptycyzm niekórych ,ale nie rozumiem prawdziwego, systematycznego oczerniania .
Zanim pojawią sie kpiące komentarze nadmienię ,że nie należę do ślepych zwolenników Projektu.
Być może  niektórzy mnie jeszcze pamietają.
To jeszcze raz wyjaśnię i uporządkuję to co próbował napisac 'Kot'.

1. Lucyna od wielu lat jest zatrudniona w klubie fitnes we Wrocławiu ,jako masażystka. Proszę zauważyć ,że jako MASAŻYSTKA /nie medium/.Właściciel klubu wymaga od niej świadczenia usługi masażu i przychodzą do niej klienci  na MASAŻ,co też wielokrotnie czyniłam.
Jest jednym z najlepszych masażystów jakich znam.
2.CENA MASAŻU NIE JEST USTALONA PRZEZ LUCYNĘ, A PRZEZ WŁAŚCICIELI KLUBU.
ZATEM TA KWOTA NIE IDZIE W CAŁOŚCI DO KIESZENI LUCYNY.!!!
To,że ktoś pod przykrywką masażu idzie/DOBROWOLNIE/ na sesję ,to jest jego sprawa.
To co wyniesie z tej sesji ,to też jest jego sprawa. NIKT NIKOGO NIE ZMUSZA ABY TAM IŚĆ.
3.Zarówno godzinny masaż ,jak i godzinna sesja ,są bardzo męczące.Wiem ,bo korzystałam z obydwu usług.Masaż to naprawdę ciężka praca .Lucyna pracuje w ogrzewanym pomieszczeniu /bo pacjentom musi być ciepło/ ,prze 4 dni w tygodniu ,po około 8 godzin.
4. Sesja zajmuje godzinę ,albo półtorej i to jest dysponowanie swoja energią i umysłem.
To z kolei jest Lucyny sprawa,jej życie i jej decyzje.
Według mnie jest ona najuczciwszą osobą w tym projekcie. Dlaczego? Bo wierzy w to co robi.
Jeżeli to komuś nie dopowiada ,nie musi  mieć z tym nic do czynienia!!



Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Maj 07, 2009, 19:40:40
Brawa dla Ciebie za trafne porównanie i wykazanie się wyjątkową wręcz logiką.  
To nie Arteq’a logika szwankuje, lecz Lucyny i Twoja.A ten balagan teraz to przez Dariusza
w oczekiwaniu na jego sesje prywatna,ktora wkleja juz tydzien czasu.Musi to byc dluuuuga sesja,bo skoro jest juz przepisana,to copy and paste trwa kilka
sekund.Dariusz,moze ja jednak wklej jak najszybciej?Nie baw sie w Grzegorzgti? ;D
Pozdrawiam.


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Milon Maj 07, 2009, 19:43:36
Dariusz mówił że sesja jest na kilka postów więc nie licz że od tak ją tutaj zamieści. Musimy cierpliwie czekać.


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 07, 2009, 19:48:00
Logika bardzo trafna - ale widzę, Kot, że dla Ciebie wszystko, co nie popiera Twoich postulatów, jest nielogiczne. Gratulacje.

Czyli widzisz tu analogię????

W jednym przypadku idzie klient do fachowca i prosi fachowca o inną usługę i płaci za to,co zamówił.

W drugim przypadku fachowiec wezwany nie wykonuje zamawianej usługi,tylko wciska na siłę usługę niechcianą.żąda zapłaty.

Widzisz tu analogię?

Gratuluję Tobie również logicznego myślenia.

Wiele akcentów na taką wartość wypowiedzi waszych czytałem.

Jeszcze raz gratuluję!! ;D ;D


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 07, 2009, 20:29:49
Kot - w swoich wypowiedziach stwierdziłeś, ze Lucyna poświęca swój czas PRACY (masażu) na sesję prywatną, dlatego bierze pieniądze. Wniosek - robi to w godzinach pracy, a zamiast masażu robi sesję (bo gdyby robiła to PO pracy - Twój argument nie miałby racji bytu). Wniosek - analogia jest jak najbardziej ok. I w jednym, i w drugim przypadku "fachowiec" bierze pieniadze, a zamiast robić to, za co mu zapłacono - robi co innego.

Tak więc ja również jeszcze raz gratuluję ;]


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 07, 2009, 20:38:45
Nie jest okej ta analogia.

Przeanalizuj jeszcze raz.

W jednym przypadku fachowiec wykonuje czynności "nietypowe" ale na zamówienie nasze.

W drugim przypadku fachowiec samowolnie chce wykonać usługę "nietypową" i nieporządaną.

Brak analogii ewidentny,więc sobie możesz pogratulować. :)



Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 07, 2009, 20:41:17
Każdy, kto tam jedzie jest w pełni świadomy takiego stanu rzeczy i nie neguje tego decydujac się na sesje. Po cóż więc te dywagacje. Nie pasuje, nie jadę.
Naprawdę nie szkoda wam energi na takie pierdoły ??? ;D


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: arteq Maj 07, 2009, 21:32:48
Dajcie mi numer telefonu do tego fitness - na recepcję - zadzwonię i zapytam się czy można u nich umówić się na przekaz chanellingowy...


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 07, 2009, 21:35:55
O, bardzo dobry pomysł :D Też bym się umówił w klubie fitness na chanelling :D Tylko ciekaw jestem, ile by p.Lucyna tam jeszcez po takim pytaniu popracowała...


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 07, 2009, 21:35:56
Bez dzwonienia odpowiadam-można.

O, bardzo dobry pomysł :D Też bym się umówił w klubie fitness na chanelling :D Tylko ciekaw jestem, ile by p.Lucyna tam jeszcez po takim pytaniu popracowała...

A co?Zamierzasz uwieść panią masażystkę?


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: arteq Maj 07, 2009, 21:47:09
Kolejne opętanie mogło by być dla niej zabójcze.


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 08, 2009, 06:53:22
Ooo, z tym uwiedzeniem ekstra pomysł. Uwiódłbym ją mentalnie, i rozkazał grupce PCh szukać wielkiego mechanizmu laserowego na księżycu. Ciekawe, czy stamtąd też by ich wykopali :P


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 08, 2009, 09:34:09
No dobrze to do miesnego bedziemy od dzisiaj chodzili po ziemniaki , bo sprzedaje w nim pani z warzywnego.... I nie dyskutowac prosze ze szyld nie taki! Fachowosc ekspedietki to priorytet. ;)

Kiara :) :)


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 08, 2009, 11:26:38
O, bardzo dobry pomysł :D Też bym się umówił w klubie fitness na chanelling :D Tylko ciekaw jestem, ile by p.Lucyna tam jeszcez po takim pytaniu popracowała...

No to do dzieła Bracie!!

Arteq poda Ci telefon. ;D


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: arteq Maj 08, 2009, 13:15:14
Niestety nikt nie chciał mi go podać, więc nie dysponuję nim.


Tytuł: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Maj 08, 2009, 13:28:42
Marnie, marnie z wami kochani, zawiesiliscie sie na tej biednej kobiecie jak kozy  na pochylonym drzewie. Co wy chcecie od tej kobiety, jesli zapisze sie ktos z was na masarz to i dostanie od pani Lucyny masarz. A jesli chodzi o pieniadze, to on tam zadnych pieniedzy nie robi, pracuje jak kazdy z nas, pieniadze wplywaja do kasy zakladu, jest placony podatek dla panstwa. Dlaczego nikt sie nie zajmie kasa robiona w kosciolach, nikt nie wie ile pieniedzy wplywa do
kas koscielnych i za co. Ksieza zyja jak bogowie obok was, calymi latami, jezdrza luksusowymi samochodami i zyja ponad stan na waszych oczach.
Takich grup  znalazlo by sie wiele w kraju ale nasi silni mezczyzni znalezli sobie biedna kruchutka pania Lucynke i sie pastwia. Gdzie wasz rozwoj duchowy,
wasza inteligencja , jest osoba jakich wiele jest w Polsce ktorzy za pierdoly zbieraja pieniadze, ciekawe czy placa za to podatki jak roznego rodzaju uzdrowiciele ktorzy nie maja pojecia o samej rzeczy, ale sa dobrymi aktorami i kretaczami i zbieraja bezlitosnie kase do wlasnej kieszeni. Takie  pastwienie sie  nad osoba
bezbronna jest wystepkiem przeciwko czlowieczenstwu. Nie przystoi  taka akcja naszemu forum, to wstyd. Wyraznie jestescie przeciwnikami tej osoby, nikt
was nie zaprasza na jej spotkania i nikt nie chce od was pieniedzy. Prosze wskazac kogos kto zostal wykozystany przez pania Lucyne.


Tytuł: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomość wysłana przez: Cysio91 Maj 08, 2009, 14:26:37
dobrze zarabia ; 60 zł za sesje
to kasy sobie dobrze nazbiera


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 08, 2009, 14:51:37
Rafaelo ta dyskusja nie jest o nieprawym zarabianiu P. Lucyny. Ona ma prawo zarabiac pieniadze robiac masaze i sesje indywidualne. Ma prawo wyznaczac dowolna cene za takie uslugi.
Dyskutowalismy tylko o tym by , nazwa uslugi byla zgodna  z tym co faktycznie robi P. Lucyna.
No chyba ze ten masaz - sesja indywidualna kwalifikuje sie pod nazewnictwo , np. masaz swiadomosci , czy mozgu, itp..... To tak zartem. ;)
I nawet nie ma znaczenia w lokalu o jakiej nazwie sie to odbywa, masaz to masaz, a sesja chanelingowa to sesja.

Kiara :) :)

Cysio 91 przeciez Ty tez mozesz robic takie sesje i zbierac sobie  swoja  kase? Co za problem?


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Maj 08, 2009, 15:00:45
proszę Was... nie "masarz" a "MASAŻ"... zamiast zajmować się głupotami to lepiej do słownika zajrzyjcie...


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Maj 08, 2009, 15:11:48
Nie widze az takiego duzego materialu do tej dyskusji, a nabijanie sie z kogos, to tak jak napisalam , jest wiele wiecej tematow gdzie nalezy nie na forum rozmawaiac a u prokuratora..Tym sie ta znana grupa nie zajmie. Ja juz w Polsce jajka kupowalam u zeznika. Mozna duzo dyskutowac jak sie ofiare ma przed soba, takie dyskusje w innym miejscu mogly by sie skonczyc troche inaczej.A czy ja chodze na nauke muzyki czy na pieszczoty, to jest moja osobista sprawa.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Maj 08, 2009, 15:16:03
a niech sobie płacą ile chcą za masaż erotyczny p. Lucyny...

prawo rynku - jest popyt to i podaż jest a cena jak widać dla wielu jest do przełknięcia

ciekawe czemu to Enki zamiast zbierać pieniądze po ludziach nie przepowie liczb w totka - wtedy bez problemu znajdą się pieniążki na nawet 15 koparek w Egipcie ;P


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Maj 08, 2009, 15:20:26
Poza tym sprawa jest prosta, po co godzinami, dniami , miesiacami pastwic sie nad ta kobieta, zglosic tam gdzie nalezy i koniec. To nie jest OK co jest tu robione.
Sa  osoby na tym forum ktorym sie to nie podoba, mam prawo stanac w obronie tej kobietyi wlasnie to robie. A czy ona masuje przez Z albo RZ, to jest mi w tym momecie obojetne. To co sie tu dzieje  jesli chodzi o p. Lucyne jako osobe, to jest na bardzo niskim poziomie i ponizajace, nie czujecie tego?.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 08, 2009, 15:21:36
Rafaela - Z księżmi i ich życiem ponad stan mocno przesadzasz. Albo inaczej: masz rację, ale tyczy się to jedynie księży wyższych w hierarchii, od biskupów wzwyż. Znałem w życiu wielu księży, tych zwykłych, i o żadnym nie można by powiedzieć, że "żyje ponad stan". Co innego biskupi - tu się oczywiście zgadzam.

Co do nastawania na p.Lucynę - jak już Kiara zauważyła, nie chodzi o to, że bierze pieniądze, a o to, że nic w "cenniku" PCh nie jest jasne. Wersją, którą najczęściej słyszałem jest to, że aby mieć sesję prywatną, trzeba się umówić na masaż.

Dlaczego PCh nie napisze po prostu na swojej stronie: "Sesja prywatna - cena: 60 zł. Godziny do indywidualnego ustalenia". Prosto, uczciwie i bez gmatwania i ukrywania sesji za masażem.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: aiden Maj 08, 2009, 15:23:23
Żal "D..E" ściska mało obrotnym użytkownikom forum, z tego co widzę chodzi tylko i wyłącznie o to że ktoś na czymś zarabia
weźcie się do roboty, a może po prostu za małe kwalifikacje, nie macie żadnego daru ani umiejętności?
pozdro


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 08, 2009, 15:31:07
Aiden:

czytanie aury, sprowadzanie snów, zmienianie biegu wydarzeń, tarot, runy, i kilka innych - wystarczy? Tylko gdybym chciał sprzedawać to, co umiem, napisałbym otwarcie, co i za ile, a nie kręcił i mieszał.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Maj 08, 2009, 15:32:09
Tene- czy ta dyskusja musi byc na takim poziomie. Czy pani Lucyna jest najwazniejsza osoba w PCH. Oczywiscie ze to jest nie tak jak nalezy, ale nie jest tak ze te 60 zlotch idzie do jej prywatnej kieszeni. Dlaczego nie wezniecie sie za tych co siedza wysoko w PCH, dlaczeo ich nie zapytacie o te wszystkie niejasnosci
ktore wam flaki skrecaja. Najlepiej zabrac sie za najslabsza i bez konca ujadac. Jestescie tacy silni, stoi prawda za wami to 2wybierzcie sie na ta sesje i przeprowadzcie rozmowe tam gdzie trzeba a potem napiszcie nam jak to wyglada naprawde. Wszystkim nam o to chodzi


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: aiden Maj 08, 2009, 15:38:11
Aiden:

czytanie aury, sprowadzanie snów, zmienianie biegu wydarzeń, tarot, runy, i kilka innych - wystarczy? Tylko gdybym chciał sprzedawać to, co umiem, napisałbym otwarcie, co i za ile, a nie kręcił i mieszał.

a czy każdy musi postępować tak jak Ty to widzisz, tak jak się to Tobie podoba? Co innego gdybym wybierał się na sesję prywatną i nie został poinformowany że to kosztuje. Jest informacja, jest biznes a Tobie się otoczka nie podoba. Ja też mam wyostrzony zmysł estetyczny i szyld, pod którym działa ws Pani  nie specjalnie mi przypadł do gustu, ale nie mam zamiaru na siłę tego zmieniać.
Masz umiejętności to kasuj monetę, ale tak żeby nikt nigdy nie wpadł na pomysł aby zrobić na Ciebie nagonkę taką jaką ty uskuteczniasz. Jeżeli nie da rady to cofaj bieg wydarzeń i podejmuj próbę od nowa.

pozdro


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 08, 2009, 15:45:27
Żal "D..E" ściska mało obrotnym użytkownikom forum, z tego co widzę chodzi tylko i wyłącznie o to że ktoś na czymś zarabia
weźcie się do roboty, a może po prostu za małe kwalifikacje, nie macie żadnego daru ani umiejętności?
pozdro


Masz rację Aidenie!

To widać,jak z niektórych "życzliwość" kipi-te nauczycielskie uwagi i komentarze,gdy inni radza sobie dobrze i być może ich ofiary pojęcia nie maja,że obiektem obserwacji bacznej i krytyki są poddani.
A wszystko dlatego,ze zaradności im brakuje,bo nikt przedsiębiorczy sie tak nie zachowuje.

Trafiłeś celnie Aidenie.

Pozdrawiam!! :)


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 08, 2009, 15:46:26
Rafaela - ale widzisz, Ty znowu odwracasz kota ogonem. Czy ktoś z nas powiedział, że te 60 zł wpada do kiesy p.Lucyny? Nie, i nie o to tu chodzi. Chodzi o to, że PCh (całe, nie tylko p.Lucyna) tak nagania na sesję prywatną (na sesjach publicznych), a nie podaje rzetelnego, oficjalnego, pełnego cennika takiej sesji. Wszystko robione jest jakby pod maską, bez ujawniania szczegółów, potajemnie, "od kuchni". I o to chodzi, a nie o to, ile tam p.Lucyna za to dostaje do ręki.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: poufne Maj 08, 2009, 15:47:56
Może inaczej, prawo dopuszcza stosowanie takiego procederu a polega to na tym, że ktoś dobrowolnie rezygnuje z usługi masażu na rzecz sesji. Cena 60zł dotyczy oczywiście czasu jaki dana osoba płaci za spędzenie godziny u Lucyny. Klient natomiast z własnej woli rezygnuje z usługi masażu. A sesje skarbówka potraktuje jako godzinę rozmowy przy kawie ;)


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: aiden Maj 08, 2009, 15:52:52
poufne - w końcu bystrzak jakiś, że też sam tego nie zauważyłem, biznes nie lubi skarbówki, zaś niezmiernie łatwo udowodnić, że ktoś zarabia na lewo i nie uiszcza z tego tytułu należnych składek oraz opłat, poza tym pewnie kilka osób skrzętnie by to wykorzystało i kierowawszy się obywatelskim obowiązkiem złożyło by donos o takiej sytuacji. Oczywiście wszystko w świetle prawa, w poczuciu obywatelskiej uczciwości ;) ;D

pozdro


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 08, 2009, 16:00:54
Kolego Poufne!!

Zrezygnować z usługi masazu,to moze ktoś wtedy,gdy przyszedł na masaż i ktos go np. do sesji namawia.

Tu nie ma rezygnacji,bo nikt z niczego nie rezygnuje.

Kto przychodzi na sesję nie jest do niczego namawiany.



Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Maj 08, 2009, 16:05:16
a nie można by tak zrobić że przychodzisz na masaż - pani Lucyna Cię masuje a przy okazji Enki z Tobą pogawędzi? od razu ilośc klientów by wzrosła i nikt nie miałby o onic pretensji :)


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: aiden Maj 08, 2009, 16:25:50
e tam, kto jest do wszystkiego ten jest do niczego
kot nie masz racji, nie zakapowałeś o co chodzi, wczytaj się , pomyśl i potem miaucz  ;) ;D

pozdro


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 08, 2009, 16:51:20
Czego nie zrozumiałem?



Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: aiden Maj 08, 2009, 17:12:27
chodzi o to że przychód w wysokości 60zł, który inkasuje wiadoma nam osoba jest otrzymany zgodnie z literą prawa, usługa została wykonana, osoba zapłaciła za masaż a nikogo nie powinno obchodzić czy fizyczny czy duchowy ;)
dla tego nie mamy lewych dochodów, nie boimy się skarbowego, mamy czyste ręce i nie możemy sobie niczego zarzucić z wyjątkiem tego, że paru oświeconym och i ach osobą nasz model postępowania nie odpowiada, powinniśmy przecież wywiesić stosowny szyld informacyjny, dać ogłoszenia w gazecie i na słupach, a już na sam pierw winniśmy przesłać tym "och i ach" info na pw ;) ;D


pozdro


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 08, 2009, 17:20:57
Nic rewolucyjnego przynajmniej dla mnie nie wymyśliłeś.

Dalej nie rozumiem,czego miałem nie zrozumieć.

Może Ty nie zrozumiaeś mojego tekstu do Poufnego,jeśli o ten tekst chodzi.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: aiden Maj 08, 2009, 17:24:12
Cytuj
Zrezygnować z usługi masazu,to moze ktoś wtedy,gdy przyszedł na masaż i ktos go np. do sesji namawia.

Tu nie ma rezygnacji,bo nikt z niczego nie rezygnuje.

dla mnie ten fragment stanowi przykład pisania dla pisania, sztuka dla sztuki, wojna o pietruszkę, nie zgadzam się to nie tak, nikt nie rezygnuje to oni rezygnują itd.
nic nie wniesie chyba mój post w tym temacie ale zawsze możesz powyższy edytować wtedy ja edytuję ten oto

pozdro


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Maj 08, 2009, 17:30:26
I na czym sie te dyskusje zakonczyly, na niczym. Calkiem typowo, lepiej by bylo jak bym tez sie do tego miauczenia dolaczyla. Taka jest zeczywistosc, bardzo smutna, ale na to juz nic nie moge. Swiat zmieniac nie jest latwo, jesli ludzie nie maja interesu od siebie zaczac .Najprostrza droga jest prosta.
Wszystkich nas zajmuje ten temat dlaczego jest tak, a nie inaczej, dlaczego nikt nie ma ochoty tam pojechac i dowiedziec sie. Pani Lucyna jest pracownikiem
PCH, sa ludzie ktorzy siedza wyzej i maja cos do powiedzenia, dlaczego nikt nie zaproponuje aby zaczac od punktu takiego jak nalezy, a nie od prostej kobiety
ktora pracuje tak czy inaczej 8 godzin dziennie i praktycznie wykonuje swoje obowiazki jest przekaznikiem i ofiara . Tene, ja mysle ze ty jestes bardzo dobra
osoba aby pokierowac cala ta sprawa, starasz sie zawsze byc bezstronny i prawy, wiesz co mozna i jak . Tu na forum nie ma nic do zrobienia, bo i z kim, mysle ze wystarczajaco minelo czasu aby zdecydowanie odkryc karty calej tej organizacji. Duzo czasu nie pozostalo do roku 2012, wszyscy chcemy zyc szczesliwie i sprawiedliwie, to tez trzeba cos robic aby ten czas nie poszedl na marne.    Sprawa jest powazna, ja nie kpie sobie. Zastanowcie sie co nalezy robic dalej, bo zdjecie p.Lucyny z tego miejsca pracy, a posadzenie na inne niczego nie zmieni.
 


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 08, 2009, 17:30:39
Przyczepiłem się do precyzji formułowania i nie chodziło mi o komentarz do jego tektu.

Ty napisałeś komentarz.

Poniał?


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: LINDA Maj 08, 2009, 17:34:41
Byłam na sesji z panią Lucyną....Mam wrażenie ze ona głównie wykonuje masaż...płaci sie w recepsji...napewno nie dostaje całej sumy.To niewielkie pomieszczenie w którym stoi leżanka..i jesli nie korzystasz z masażu musisz rozmawiac przy tej lezance...Nie ma az tylu zwolenników PCH jakby sie wydawało ..Zorganizowanie osobnego gabinetu na sesje..napewno by sie nie opłaciło..miałam równiez wrazenie ze tam wszyscy wiedzą ,że P.Lucyna odbywa sotkania nie tylko w clu masazu...


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 08, 2009, 17:52:30
Cytuj
chodzi o to że przychód w wysokości 60zł, który inkasuje wiadoma nam osoba

Dla ścisłości, przychód za usługę inkasuje pani w recepcji, czyli klub w którym pracuje pani Lucyna.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: LINDA Maj 08, 2009, 18:05:03
Jestem przekonana że Pani Lucyna nie jest tam pracownikiem..ma prawdopodobnie działalnosc gospodarczą..płaci czynsz za pokój i procent od kazdego klienta.Mam koleżanke która ma gabinet w takim klubie i na takiej zasadzie sie rozlicza.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Maj 08, 2009, 18:36:19
ciekawe do kogo należy ów salon masażu...

i kto czerpie zyski z tego procederu...


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: LINDA Maj 08, 2009, 18:42:00
ciekawe do kogo należy ów salon masażu...

i kto czerpie zyski z tego procederu...
Oczywiście własciciel obiektu..wynajmuje sale ,pobiera opłaty i czesc opłaty od kazdego klienta..Naprawde istnieją takie umowy...Dlatego umawiajac sie spokojnie mozesz powiedziec ze chodzi Ci o sesję...
                         Serdecznie pozdrawiam


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: arteq Maj 08, 2009, 21:49:52
Rafaelo, już napisałem, że Lucyna może dowolnie ustalać ceny za dowolne usługi - i tego się nie czepiam. Jestem natomiast za rzetelnością i nazywaniem rzeczy po imieniu. Wydaje mi się również, że starasz się z Lucyny robić ofiarę całego tego cyrku jakim jest niewątpliwie pch. Gdyby Lucyna nie chciała mogłaby spokojnie odejść i po sprawie. Taki naprawdę to szkoda mi Lucyny bo dała się najzwyczajniej w świecie opętać. Proszę również abys wskazała kto w takim razie Twoim zdaniem pociąga za sznurki w PCH skoro - jak sugerujesz Lucynka jet tylko "biednym, wykorzystywanym" pionkiem?
Jak dla mnie Lucyna ponosi odpowiedzialność za oszukiwanie ludzi poprzez wbijaniem im do głowy bredni jakiegoś demona.

Co do wynagrodzenia - zaznaczam, że na marginesie bo jak już wspomniałem Lucyna może dowolnie ustawiać sobie stawki. Nieprawdą jest, że zgarnia te 60 zł jak to niektórzy sugerują i już pewnie pomnożyli to przez osiem godzin dziennie i dwadzieścia dni w miesiącu. Idę o zakład, że Lucyna niestety nie dostaje więcej na rękę niż max. 30 PLN. I nie zapominajmy, że jeżeli rzeczywiście jest masaż a nie pogadanka z demonem to jest to ciążka fizyczna praca. To tyle aby uczciwie przedstawić sprawę.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: poufne Maj 08, 2009, 23:12:25
Gdybym miał wydać pieniądze to na pewno nie poszedłbym na sesję, osobistą, bałbym się że usłyszę odpowiedzi równie nieścisłe i ogólnikowe jak większość sesji publicznych. Znam natomiast osobę z Wrocławia, która doskonale przewiduje przyszłość. Moja siostra była u niej, najpierw usłyszała wszystko ze swojej przeszłości a następnie usłyszała co ją czeka :) Najlepsze jest to że wszystko się sprawdza. Minus jest jedynie taki, że wizyta kosztuje 150zł ;]


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kot Maj 08, 2009, 23:18:50
Skoro siostra tam była,to znaczy,że masz rację,zwłaszcza,że tego strachu kurde nie ma. :)


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 09, 2009, 05:55:28
Skoro siostra tam była,to znaczy,że masz rację,zwłaszcza,że tego strachu kurde nie ma. :)

Z tego, co rozumiem, to była nie u p.Lucyny, a u innej wizjonerki. P Lucyna już pokazała, jakie brednie potrafi gadać, i nie dziwne, że nie zachęca to do sesji osobistych.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Qba Maj 09, 2009, 21:36:42
Sesje Prywatne odbywają się we Wrocławiu tak ??


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 09, 2009, 21:45:51
Ano.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Maj 09, 2009, 23:56:08
A gdyby byla mozliwosc(Darku,czy jest taka?) zamowienia 1/2 kilo…tfu..1/2 godzinnej
sesji i 1/2 godzinnego masazu,to dostalibysmy pokwitowanie za 1 godzine masazu,co
by bylo ewidentnym klamstwem skoro cennika za sesje nie ma?Moim zdaniem cennika za sesje nie ma i nie bedzie,bo jest to podpadajace – moze urzedowi skarbu,
paragrafom lub polozyloby sie cieniem na reputacji PCH i Lucynki.Lub moze..nie uchodzi..?Moge sie mylic..? ;)
Dariusz,a czy dostales pokwitowanie za masaz,czy takich sie tam nie wystawia?
Przeciez rozliczenia podatkowe w Polsce rowniez obowiazuja no i jest ten cholerny VAT.Czyz nie tak? ;D
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 10, 2009, 11:21:25
Myślę, ze to juz władze klubu powinny wyjaśniać. Ja zapłaciłem w recepcji. Pokwitowania nie brałem, bo nigdy nie biorę, nawet sklepowe paragony jak mi włożą do zakupów, to wyrzucam.
Nie mam też w naturze swej doszukiwania sie jakiś przekrętów, jest tak ustalone więc płacę i nie wnikam. Jeśli dla kogoś jest to tak wielkim problemem, a dla niejednego jest, więc mozna zadryndać do klubu i popytać.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: arteq Maj 10, 2009, 18:09:44
Podaj więc namiary na ten klub - telefon do recepcji.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Maj 10, 2009, 20:14:16
Witaj wśród nas >Qba<,
dzwonisz na nr:

(71)  329 9640

jest to klub fitnes w którym przyjmuje pani Lucyna. Recepcjonistka Cię już umówi.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: ktos Maj 24, 2009, 17:07:46
Rafaelo, już napisałem, że Lucyna może dowolnie ustalać ceny za dowolne usługi - i tego się nie czepiam. Jestem natomiast za rzetelnością i nazywaniem rzeczy po imieniu. Wydaje mi się również, że starasz się z Lucyny robić ofiarę całego tego cyrku jakim jest niewątpliwie pch. Gdyby Lucyna nie chciała mogłaby spokojnie odejść i po sprawie. Taki naprawdę to szkoda mi Lucyny bo dała się najzwyczajniej w świecie opętać. Proszę również abys wskazała kto w takim razie Twoim zdaniem pociąga za sznurki w PCH skoro - jak sugerujesz Lucynka jet tylko "biednym, wykorzystywanym" pionkiem?
Jak dla mnie Lucyna ponosi odpowiedzialność za oszukiwanie ludzi poprzez wbijaniem im do głowy bredni jakiegoś demona.

Co do wynagrodzenia - zaznaczam, że na marginesie bo jak już wspomniałem Lucyna może dowolnie ustawiać sobie stawki. Nieprawdą jest, że zgarnia te 60 zł jak to niektórzy sugerują i już pewnie pomnożyli to przez osiem godzin dziennie i dwadzieścia dni w miesiącu. Idę o zakład, że Lucyna niestety nie dostaje więcej na rękę niż max. 30 PLN. I nie zapominajmy, że jeżeli rzeczywiście jest masaż a nie pogadanka z demonem to jest to ciążka fizyczna praca. To tyle aby uczciwie przedstawić sprawę.

Powiem tyle jestem zwolennikiem PCH ale to mnie powaliło to możesz dopiero nazwać głupota własna
Jak dla mnie Lucyna ponosi odpowiedzialność za oszukiwanie ludzi poprzez wbijaniem im do głowy bredni jakiegoś demona.

Jak dla mnie nie musisz słuchać Panin Lucyny bo możesz uważać to za jakieś głupoty ale ja w to wierze , wiec proszę cie lepiej ty już nic nie pisz .

Ty chyba nie widziałeś osoby opętanej przez złego ducha bo ja widziałem wiec ...

PS. Bez urazy ale to już mnie wkuwszy lekko mówiąc i poczułem się jakbym to mnie tak oczerniano o takie coś wiec trochę pomyśl zanim coś następnym ranem napiszesz , bez urazy ale to tylko moja szczerość nie miałem na celu cie upokorzy czy obrazić ALE WIĘCJ DO TWOJEGO POZIOMU SIĘ NIE ZNIŻĘ I CIE NIE SKOMENTUJE JAK COŚ NAPISZESZ NA "SWOJA OBRONĘ".

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 24, 2009, 18:08:11
Ktos - czy to demon nie wiem, jednak co do wpajania ludziom bredni: Niestety są na to mocne dowody (lżejsze też, jednak kilka jest potwierdzonych faktami, cytatami z sesji etc).

Nie wnikam, w co wierzysz, jednak nazywanie Arteq nazywa rzeczy po imieniu. Ma na poparcie swoje argumenty. Więc akurat w kwestii bredni Samcia i mówieniu o nich - dobrze robi, gdyż nie owija w bawełnę.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: arteq Maj 24, 2009, 18:14:26
ktos - oczywiście masz prawo do własnego zdania. Dla mnie to co przekazuje Lusi wespół z pch w wielu perzypadkach nosi znamiona głupoty, nie wspominając już o kłamstwie - co wielokrotnie było udowadniane - np. ostatnio nibiru która nie ma grawitacji ale nie przeszkadza jej to ciągnąć za sobą meteorytów. Więc zamiast wstawek o powalającej głupocie z mojej strony, raczysz wytłumaczyć nam tą brednię. Zapraszam.

Dodatkowo które z napisanych przeze mnie zdań uważasz za tak straszną brednię?

No i opętanie może przybierać różne symptomy, da się również rozróżnić zniewolenie, więc widziałeś osobę opętaną czy tez zniewoloną? Chyba że Twoim zdaniem opętana osoba musi zachowywać się jak Regan z Egzorcysty...

Lucyna wespół z pch sami ciągle się ośmieszają.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: ktos Maj 24, 2009, 18:16:36
dobra podaj te dowody jak posiadasz przynajmniej 4


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: arteq Maj 24, 2009, 18:20:35
Zapraszam do działów:
Argumenty PRZECIW przekazom En-ki 
Kolejny argument "ZA", uwiarygadniający sesje

No i oczekuję na wyjaśnienie "właściwości" nibiru oraz jasne pokazanie palcem które z moich słów raczyłeś określić mianem powalającej głupoty.


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: kamil771 Kwiecień 22, 2010, 13:42:36
czy ktoś z was może podać mi jakiś aktualny sposub na umuwienie się z P. lucyną na sesje osobistą bo ten klub fitnes <Qba> jest już nie aktualny.

Może już zwijają interes...


Tytuł: Odp: Usługi i ceny za nie - dysputa publiczna ;(
Wiadomość wysłana przez: Tajpan Kwiecień 22, 2010, 13:44:21
sory wczoraj był nie aktualny a dzisiaj jest aktualny ;]  :P


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

goldcraft norwegland rezerwat-mustangow x22-team stadniniakonna