Niezależne Forum Projektu Cheops

Świńska grypa! Wszyscy zginiemy...
Jacek Zawadzki, Gazeta.pl 2009-05-08

No może nie wszyscy, ale na pewno tyle osób, żeby cała operacja była opłacalna dla Światowego Rządu lub koncernów farmaceutycznych. Do zarobienia są miliony dolarów na szczepionkach, lekach, maseczkach i gwałtownych zmianach kursów akcji. Całkiem możliwe jednak, że za groźbą pandemii stoi FEMA, wszechpotężna amerykańska agencja rządowa, która chce spacyfikować obywateli. Takie teorie spiskowe nt wirusa A/H1N1 rozpalają masową wyobraźnię.

(http://bi.gazeta.pl/im/0/6583/z6583900N.jpg)

Pierwszy przypadek zarażenia człowieka wirusem A/H1N1 zarejestrowano w Meksyku, w pobliżu miejscowości Oaxaca. Ofiara już nie żyje i trudno dokładnie ustalić w jaki sposób się zaraziła. Mieszkała w pobliżu farmy świń - tam mogło być źródło choroby.

Wirus H1N1 nie jest żadną nowością. Jest często spotykany wśród świń i ludzi, ale dotychczas nie był śmiertelny w takiej skali. Tym razem naukowcy podejrzewają, że doszło do mutacji. Wymieszały się geny wirusa grypy świńskiej, ludzkiej i ptasiej.

Tak rodzi się spisek

Niejasne okoliczności, w jakich doszło do rozprzestrzenienia się wirusa A/H1N1 to pożywka dla tropicieli spiskowych teorii. Nie dopuszczają oni możliwości naturalnych przyczyn pandemii i upatrują w niej celowego działania różnych "ich". Dodatkowym bodźcem są oskarżenia o opieszałość, jakie społeczeństwa kierują pod adresem rządów i międzynarodowych organizacji.

Naukowcy z Meksyku oskarżyli Światową Organizację Zdrowia (WHO), że zwlekała z reakcją na doniesienia o epidemii. WHO nie przejęła się tym specjalnie, ale ludzie i tak wymyślili, że Meksyk jest poligonem doświadczalnym dla: naukowców, rządu USA, koncernów farmaceutycznych, tajnych organizacji, innych (niepotrzebne skreślić). A jeśli nawet nie poligonem, to miejscem gdzie celowo wypuszczono wirusa, żeby "oni" mogli osiągnąć swoje globalne cele.

Ile zarobią koncerny farmaceutyczne?

Najprostsza teoria spiskowa nt wirusa A/H1N1 mówi, że pandemia to odwrócenie uwagi od fatalnego stanu gospodarki światowej.

Najczęściej wymieniani "oni", to jednak koncerny farmaceutyczne. W ich przypadku tropiciele spisków wymieniają dwa główne motywy.

Pierwszy to promocja nowej szczepionki na grypę. Emocje podgrzała informacja o końcowej fazie prac nad uniwersalnym specyfikiem zapobiegającym tej chorobie. 28 kwietnia media triumfalnie obwieściły, że "zrobiono pierwszy ważny, krok by powstrzymać wirusa". Uniwersalna szczepionka, skuteczna przeciwko wszystkim mutacjom, przeszła pozytywnie pierwsze testy na ludziach. Niebawem zostanie wprowadzona do sprzedaży. Światowa pandemia mogłaby przyspieszyć ten moment.

Internauci wyśledzili, że intensywne prace nad tą szczepionką trwają od ponad 6 miesięcy, "Gospodarcza recesja opóźniłaby badania lub nawet je zastopowała. A jeśli nie, to wprowadzenie szczepionki na rynek mogłoby się okazać klapą" - snują domysły internauci. Świńska grypa wydaje się w tym kontekście idealnym rozwiązaniem.

Jest też remedium na spadające ceny akcji koncernów farmaceutycznych i innych firm, związanych z ochroną zdrowia. Żeby zachęcić inwestorów trzeba szybko podnieść obroty, a to się da zrobić zmuszając ludzi do kupowania. Kiedy ludzie zaciskają pasa, najłatwiej otworzyć ich portfele strachem. Do tego też najlepiej nadaje się pandemia, odpowiednio nagłośniona przez media. I już zarabiają producenci leków podnoszących odporność, przeciwgrypowych i maseczek chirurgicznych. Najwięcej zarobią koncerny Roche i Glaxosmithkline, które produkują lek Tamiflu, pomagający prawie w 100 proc. w przypadków zarażenia wirusem A/H1N1.

Jeśli dodać do tego jeszcze, że z koncernem Roche jest powiązany b. amerykański Sekretarz Obrony Donald Rumsfeld, to wszystkie części spiskowej układanki zaczynają do siebie pasować.

W ramach spiskowych teorii medycznych warto wspomnieć także, o tych, którzy uważają, że "biedny Meksyk" został wykorzystany do przetestowania różnych leków przeciwwirusowych w terenie. "Afryka już im się wyeksploatowała, przy okazji HiV i Eboli. Trzeba szukać nowych królików" - przypuszczają internauci.

Ciekawy jest też wątek rasowy. Niektórzy wskazują na coraz większe wymieszanie białych i latynosów w USA i wyciągają jednoznaczne wnioski: "Lepiej eksperymentować na ludziach bliższych rasowo, niż na czarnych w Afryce" - argumentują badacze tajemnic.

Archiwum X świńskiej grypy

Jeśli dotychczas było naiwnie, to i tak dotknęliśmy dopiero wierzchołka góry lodowej. Wyobraźnia i zdolność kojarzenia faktów jest nieograniczona.

Weźmy np. pusty pociąg na bocznicy i magazyn plastikowych trumien. Na pozór nic ich nie łączy. Jeśli jednak okazuje się, że pociąg jest bardzo nietypowy, niepodobny do żadnego innego towarowego, a trumny zostały zrobione na zamówienie FEMA (Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego), to zaczyna się robić ciekawie. Ta rządowa agencja jest bohaterem wielu teorii spiskowych w Stanach Zjednoczonych. Oficjalnie jej zadaniem jest przygotowywać społeczeństwo na wypadek wszelkich katastrof. Tropiciele spisków wskazują jednak na bardzo duże wpływy FEMA. W sytuacji kryzysowej organizacja może nawet przejąć uprawnienia rządu.

Ale wróćmy do pociągu. Internauci wyśledzili tajemnicze wagony, które na pierwszy rzut oka przypominają te do przewozu bydła, na bocznicach przy dużych miastach. Kraty wewnątrz, pomieszczenia dla obsługi, nietypowy sposób ewentualnego "załadunku" (bydło ładuje się po bocznych rampach, a nie od końca wagonu) każą postawić pytanie co ma być nimi przewożone. Pojawiły się twierdzenia, że to pociągi koncentracyjne, którymi do miejsc eksterminacji będą przewożeni ludzie zarażeni, np. wirusem świńskiej grypy. Tropienie obozów zagłady, budowanych przez FEMA, na wzór tych nazistowskich, to także temat poruszający amerykańskich internautów.

http://www.youtube.com/watch?v=oUd2Kn4EWbQ

Zwłoki miałyby być potem "pakowane" w specjalne plastikowe trumny, które mają chronić otoczenie przez "zawartością". W stanie Georgia FEMA zgromadziła takich trumien ok. 500 tys.

Tylko po co tyle zachodu? Wyjaśnienie wydaje się banalne: "Nowy Porządek Światowy chce podporządkować sobie ludzkość. Nie udało się dotychczas wprowadzić stanu wojennego w USA, więc uknuto nowy spisek. Pod pozorem kwarantanny ludzie zostaną pozamykani w obozach FEMA i staną się niewolnikami."

Zbędni ludzie w kryzysie

Ale może wcale nie chodzi o zniewolenie narodu amerykańskiego. Są też bardziej makabryczne teorie. Np. wywołując epidemię rząd USA chce odegnać groźbę secesji, np. Teksasu. Być może chce też zniwelować skutki recesji. "Pozbywając się" części obywateli radykalnie można zmniejszyć bezrobocie. Jeszcze inni wskazują na radykalne osłabienie dolara jako przyczynę wywołania epidemii.

Zmniejszenie liczby ludzi na świecie to zresztą temat, który powraca przy okazji każdej poważnej epidemii na świecie.

Wirus eliminuje produktywnych

W tle teorii spiskowych jest potwierdzone przez władze USA zaginięcie trzech fiolek z tajemniczym wirusem w laboratorium Fortu Detrick. Łowcy sensacji natychmiast zwietrzyli trop i zaalarmowali, że wojsko celowo wypuściło śmiercionośnego wirusa, którzy przedostał się do Meksyku i zaczął siać spustoszenie.

To był chybiony strzał, bo w fiolkach z Detrick był wirus, ale inny - wenezuelskiego końskiego zapalenia mózgu.

Wiara w wojskowe pochodzenie wirusa A/H1N1 jest jednak bardzo żywa. Tropiciele spisków dopatrzyli się np. w budowie wirusa ingerencji inżynierów genetycznych. Nie wierzą, że trzy wirusy naturalnie połączyły się w jeden.

Dodatkowo ze statystyk wynika, że chorują ludzie w wieku produkcyjnym, a nie ci najsłabsi, jak w przypadku zwykłych wirusów grypy. To ma być kolejny dowód na genetyczną manipulację. W ten sposób rząd USA być może chce rozwiązać problem nielegalnych imigrantów z Meksyku, bo dotychczasowa polityka okazała się nieskuteczna.

I tak dalej... Jeden fakt pobudza lawinę skojarzeń, aż do powstania kolejnej teorii spiskowej.

Fakty

Prawdą jest jednak banalna. FEMA zgromadziła 500 tys. plastikowych trumien w Georgii. W stolicy tego stanu, Atlancie, mieści się Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorób, które w przypadku jakiejś śmiertelnej epidemii będzie zabezpieczało ciała zmarłych. Hermetyczne trumny są potrzebne, żeby wirusy lub bakterie nie przedostały się do środowiska. Jak przypomina bloger Marcin Król, kiedy FEMA zamówiła 500 tys. czarnych, plastikowych worków na zwłoki nikt nie podnosił alarmu. Ale worków nie widać, a rzędy trumien na polu robią wrażenie. Dla twórców teorii spiskowych to żaden argument. Trudno z nimi polemizować, bo potrafią każdy argument przekuć w potwierdzenie swoich domysłów. Teraz FEMA jest gotowa pogrzebać nie 500 tys., ale 1 mln osób.

Również pospieszne opracowywanie szczepionki na świńską grypę to przesada. Prace nad zabezpieczeniem przez szczepem H1N1 trwają już od lat 70.

Problemem jest jednak brak dostatecznej informacji ze strony rządów i organizacji międzynarodowych w sprawie wirusa. Każde niedomówienie to zostawienie miejsca dla domysłów. Dzięki temu teorie spiskowe mnożą się na całym świecie i przynoszą rewelacje nt przyczyny epidemii świńskiej grypy.

Na razie brakuje tych o kosmicznym pochodzeniu wirusa i karze bogów. Ale kto wie? Faktem nie jest nawet liczba ofiar. WHO podaje, że wirus zabił jak dotąd 42 osoby, a zarażonych jest ponad 2 tys. Według tropicieli spisków te dane są bardzo zaniżone.

Wicedyrektor WHO Keiji Fukuda szacuje, że gdyby doszło do pandemii, mogłyby zachorować 2 mld osób. To jest już bliższe teoriom spiskowym, choć te radykalne szacują, że musi umrzeć 80 proc. mieszkańców Ziemi. No to wszyscy zginiemy...

Jacek Zawadzki, Gazeta.pl

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6583899,Swinska_grypa__Wszyscy_zginiemy___.html

Dzięki, Leszku, za wklejenie tego tekstu - bardzo konkretny.

no i tak zaraz spiskowcy powiedzą że oni i tak wiedzą lepiej ;P

Ciekawe.
Rzeczywiście istnieje taka agencja, która ma OFICJALNIE przygotowywać społeczeństwo na wypadek wszelkich katastrof ???
Oficjalnie .
Zastanawiające jest , że zakłada się  ,że takie katastrofy będą, a nawet, gdyby ich nie było, to że trzeba społeczeństwa na nie PRZYGOTOWYWAĆ !!.

Przypomina mi to działalność Henry Anslingera z początku tego wieku w USA.  Najpierw trzeba było stworzyć odpowiednią propagandę, nakręcić spiralę strachu, żeby potem można było zdelegalizować uprawę konopii indyjskich. To nie jest teoria spiskowa, tylko dobrze znana historia . Fakty co do konopii były jednak inne niż pokazywała to oficjalna propaganda.  Dzisiaj wiadomo już , kto najbardziej  skorzystał na delegalizacji konopii -> Phillip Morrison, Du Pont, koncerny chemiczne.

Dostrzegam podobny schemat działań w przypadku świńskiej grypy,  ale macie rację .Nie należy wszystkiego demonizować . Trzeba być po prostu świadomym tego co się dzieje i dostrzegać kto jest ostatecznym beneficjentem zysków płynących z zagrożenia.
Nie trzeba zabijać miliardów ludzi, wystarczy ich zastraszyć taką możliwością.

a nie mówiłem? ;p

No na razie to ja "mówiłem", chociaż spiskowcem nie jestem.  I zapytałem, czy rzeczywiście istnieje taka organizacja, jak FEMA.
Zapytałem retorycznie , gdyż wiemy ,że istnieje
http://pl.wikipedia.org/wiki/FEMA
W informacji podanej przez wiki czytamy ,że :
  Przygotowanie DZIECI do zagrożeń, których nie ma. Wiadomo, że dzieci są ufne i wchłaniają wiedzę o świecie takim, jak się o nim przekazuje . Może to być świat bajek, radości , zabawy, szczęśliwego dzieciństwa, albo świat naszpikowany potencjalnymi  zagrożeniami ..
rozumiesz ?
Kto będzie tworzył jakość życia w przysżłości , jak nie te dzieci właśnie . Świat będzie taki, jakie mamy o nim wyobrażenie.

Piszesz "a nie mówiłem"
A co TY mówiłeś ?

hmmm

no wiesz... ja jeszcze nie mam dziecka ale gdybym je miał to wolałbym je przygotować na wypadek jakiegoś kataklizmu czy zwykłego wypadku

to chyba dobrze że chce się nauczać dzieci zachowania w określonych sytuacjach

Czy cele illuminatów zostały zrealizowane w 90% ? (PL)

http://www.youtube.com/v/RFViQ006UwQ&hl=pl&fs=1"

Z "przekazywaniem wiedzy odnośnie zagrożeń" jest trochę tak, jak z tanimi zestawami MC Donaldsa dla dzieci ( łącznie z zabawką ).  W obu przypadkach dokłada się do interesu teraz , bo celem jest zwielokrotniony zysk w przyszłości.
Pouczająca jest tu obserwacja lokali Mc Dnlds oraz KFC w dużych centrach handlowych. Punkty te sa rozlokowane w tej samej lokalizacji, co restauracje z kuchnią orientalną, bałkańską, czy typowo polską. Ceny wszędzie mniej więcej te same. Zwróćcie uwagę gdzie są największe kolejki i kto w nich stoi ? Przekaz jest bardzo czytelny.

no wiesz... tu chodzi raczej o logistykę i plan zagospodarowania wnętrz ;P

a mcDonald i inne to przede wszystkim lans - dlatego dzieciaki tam chodzą - ja nie jadam w mcdonaldzie, jak byłem w USA to raz tam coś zjadłem i mam dość.. tam jedzą to sami biedacy a u nas służy to do lansu... porażka

No racja, Bracie. W obu przypadkach, moim zdaniem, chodzi o "lans" dla biednych, uzależnionych od tego ludzi ... Uzależnienie, które rozpoczyna się całkiem niewinnie - jako zabawa z jedzonkiem u "Ronalda Mc Donalda". Całkiem nieświadomie.
O utrzymanie tej nieświadomości właśnie toczy się bój z użyciem logistyki i wszystkich możliwych sztuczek ..

pozdrawiam
East

WHO ogłosiła pandemię grypy A/H1N1

AFPCzwartek, 11 czerwca (17:31)

WHO ogłosiła pandemię nowej grypy A/H1N1, zwiększając alert z obecnego piątego poziomu do najwyższego - szóstego - poinformowała w Genewie dyrektor generalna Światowej Organizacji Zdrowia, dr Margaret Chan.

http://fakty.interia.pl/raport/swinska-grypa/news/who-oglosila-pandemie-grypy-ah1n1,1321891

[załącznik usunięty przez administratora]

strasznie późno to ogłosili, skoro średnio co dwa dni dwa tys. nowych zachorowań :P

Skoro ogłaszają pandemię takiego nieszkodliwego pryszcza jak A/H1N1, to generalnie pandemia powinna być ogłoszona non stop, bo bez przerwy na całym Świecie szaleje grypa i kosi duzo więcej ofiar niż ta niby nowa super niebezpieczna.

ale "zwykła" grypa , choćby zbierała żniwo śmierci w tysiącach ofiar dziennie już nie wystarcza by utrzymać ludzi w strachu. "Zwykła" grypa jest czymś naturalnie wpisanym w ludzki los, tak jak setki tysięcy śmiertelnych ofiar wypadków samochodowych dziennie na całym świecie. Nikt z tego powodu nie odstawia auta do garażu.  Gdy człowiek nauczy się żyć z wkalkulowanym ryzykiem to łatwiej mu jest go uniknąć , albo znosić, gdy już się wydarzy, czy nawet spokojnie zaakceptować.

Aby zmusić ludzkość do oddania większej kontroli nad sobą Wielkiemu Bratu  potrzeba sporej dawki niekontrolowanego przerażenia.

Sensacja ! Wirus okazal sie sztucznym patogenem ?  1-5-2009

A moze to jednak nie jest taka znowuz sensacja... Moze wiekszosc z was juz sie tego tak czy owak spodziewala ??

Czyli jednak spisek ?

Amerykanski dziennikarz sledczy - Wayne Madsen twierdzi, ze wirus Swinskiej Grypy nie jest wirusem, tylko sztucznym patogenem, wyprodukowanym w laboratoriach, w celu stworzenia nowej broni chemicznej, opartym jednak na biologicznym materiale. ma to byc patogen faktycznie przenoszacy sie z czlowieka na czlowieka i powodujacy nawet silne stany chorobowe, przypominajace grype.

Madsen twierdzi,  ze uzyskal ta informacje od wysokiej klasy naukowca, zwiazanego z ONZ.
Potwierdza on, ze ten patogen ma mozliwosc rozprzestrzeniania sie w sposob powodujacy potencjalna pandemie, co mialo by takze katastrofalny wplyw na globalna ekonomie... (!)

Madsen twierdzi tez, ze uzyskal juz potwierdzenie tej informacji z drugiego zrodla.

Jeden z najwiekszych dziennikow holenderskich zamiescil ta informacje pod znamiennym tytulem: "Meksykanska grypa jest spiskiem".

Zrodlo: De Telegraaf

Zaczyna sie robic coraz ciekawiej...

Choroby szalonych ludzi?


Choroba szalonych krów, ptasia i świńska grypa - same nazwy tych chorób wywołują u nas ciarki na plecach i hipochondryczne myśli. Czy rzeczywiście grozi nam pandemia grypy, czy raczej podsycana przez media epidemia paniki? więcej
...

(http://bi.gazeta.pl/im/9/6793/z6793399X.jpg)

http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,97454,6786113,Choroby_szalonych_ludzi_.html

A ja gdy tak patrze  na te wszystkie wiadomosci o epidemiach ,katastrofach ,o ciaglym zabijaniu ludzi w iraku ,afganistanie i innych krajach , to mysle ,ze juz od dawna zaczela sie pacyfikacja ludzkosci. Zmniejszenie populaccji trwa juz od jakiegos czasu ale zagonione ,zapracowane spoleczenstwo nie ma czasu zatrzymac sie na chwile i pomyslec ,zastanowic sie nad swoja egzystecja ,nad samym soba zobaczyc swiat w innym swietle .Caly czas gonimy za rzeczami naprawde nie istotnymi a o tym co dla nas dobre i odpowiednie nie myslimy.poprostu niszczymy sie sami.Sa oczywiscie jednostki ,ktòre chca co z tym robic ale inni patrza na nich jak na wariatòw. ???

Więc ja chę zaliczać się do tych wariatów.
Czy mi się uda? ;D

Co ma się nie udać, Ty już jesteś wariat!  ;D

Pozdrawiam  :)

Uff, kamień spadł mi z serca.
Dzięki ptak'u.
Choć jak się tak sobie przyglądam, to mam jeszcze wiele obiekcji.

fajny blog o świńskiej grypie http://grypa666.wordpress.com/
czytamy w nim między innymi  :
"Blog ten powstał po lekturze sprawy kryminalnej, którą założyła dziennikarka austriacka Jane Burgermeister m.in. firmom farmaceutycznym i Światowej Organizacji Zdrowia.
Po analizie części tych dokumentów oraz artykułów ukazujących się w prasie internetowej na zachodzie doszliśmy do wniosku, że może chodzić o sztuczne rozpętanie pandemii grypy tzw. “świńskiej” lub “ptasiej” przez przymusowe szczepienia na wszystkich kontynentach już za kilka miesięcy. Według analiz przytoczonych przez Jane Burgermeister, szczepionki są wymieszane ze śmiertelnym wirusem, który rzekomo pochodzi z laboratoriów. Jest to ponoć kombinacja kilku wirusów grypy zwierzęcej wymieszanych z wirusem grypy ludzkiej."
Czyli po pierwsze  - nie szczepić się.
Po drugie - uodparniać się naturalnie .

Wiem coś o tym jako ofiara szczepień przeciwalergicznymi szczepionkami typu "polimex". Gdy byłem mały rozpoznano u mnie alergie wziewną, która prowadzi do duszności, kataru i tym podobnych przyjemności. Otrzymałem masę chemii wziewnej i doustnej , a także wspomnianą szczepionkę, którą później w ogóle wycofano ze stosowania.
Dzisiaj mój własny organizm rozpoznaje naturalne pyłki jako zagrożenie dla siebie co przejawia wspomnianymi objawami aż do napadu ostrej astmy włącznie. Mimo , że kocham naturę i obcowanie z nią to muszę bardzo uważać na to , gdzie przebywam, aby nie dopuścić do ataku duszności.
Nie dla mnie więc spanie pod namiotem na polu. Chociaż ostatnio zaryzykowałem przez dwie doby nad jeziorem i jakoś się udało przetrwać.
Pomimo tego, że uważam siebie za ofiarę farmakologii, złych nawyków żywieniowych i ślepego zaufania do medycyny konwencjonalnej , to staram nie chować w sobie nieutulonego żalu o to do wszystkich ,ale w zamian za to podejmuję wciąż próby usunięcia przyczyn tego , co mnie nęka. Rozpocząłem leczenie na poziomie medycyny komórkowej wychodząc z założenia ,że należy wspomóc organizm wszystkimi możliwymi "cegiełkami". Do tego pozytywna medytacja oraz wizualizacja siebie jako osoby zdrowej. Nie chcę uczestniczyć w tym szalonym , śmiertelnym tańcu, który fundują nam możni tego świata. Proszę swoje dobre Anioły o pomoc - żądam tego od otaczającego mnie Wszechświata.
Czuję ,że coś się we mnie zmienia na lepsze pomimo tego, że tak, jak co roku moje ciało cierpi.

Czy to wystarczy, gdy Oni chcą to zrobić teraz na skalę masową ?
cytat "Brytyjska państwowa służba zdrowia przygotowuje szczepienia całego społeczeństwa przeciwko tak zwanej "świńskiej grypie" - informuje "Daily Telegraph".
Taką decyzje wywołała piątkowa śmierć mężczyzny z Essex, który jest pierwszą osobą zmarłą z powodu wirusa A/H1N1 nie mającą żadnych problemów zdrowotnych do tej pory.

Nowa szczepionka powinna być gotowa w przeciągu pięciu dni, a ministrowie rządu mówią, że do końca roku powinno być zaszczepionych 20 milionów ludzi."
źródło http://wiadomosci.onet.pl/2007201,16,item.html

Szczepienia, które mają osłabić odporność ludzkości na choroby , a tym samym jeszcze mocniej uzależnić nas od hegemonów są obliczonym na długofalowość celowym i zmasowanym działaniem .
Ludzie uważają, że nie ma innej alternatywy, ale ja wiem, że jest. Jest nią starożytna, ludowa wiedza medyczna , z której  dzisiaj wyśmiewa się świat medyczny.
Kto potrafił się przebudzić z kolorowego snu , który roztaczają przed nami koncerny medyczne ten wie o czym piszę. To , co się dzieje jest jak ów przerażający Matrix... "są na Ziemi całe pola , gdzie ludzi hoduje się w kapsułach .. jesteśmy dla nich jak zasilające ich bateryjki " - staje się rzeczywistością, a może już od dawna nią jest ?
Świat staje na głowie. Okazuje się, ze Holywood - ta "fabryka snów " jak się ją potocznie nazywa - pierwotnie służąca do usypiania ludzkiej czujności - może być świetnym narzędziem Przebudzenia ( film Matrix).
Uważam się za osobę świadomą tego, co się dzieje na świecie, nie daję na to swojego przyzwolenia , budzę się na wielu wewnętrznych poziomach.
Witajcie Wy , którzy zbudziliście się przede mną i Ci , którzy dopiero przebudzić się mają... witajcie w drodze do Syjonu..on the road to Zion  http://www.youtube.com/watch?v=8mmAuHieD7Q

też brałam szczepionkę antyalergiczną (takie kropelki pod język) niestety nie przyniosła żadnego pozytywnego skutku.. dopiero od kilku lat moje objawy wyraźnie się zmniejszyły i sądzę że jest to raczej skutek oczyszczania się organizmu (przez picie ziół i w miarę zdrowe odżywianie) niż "cudownych" szczepień..

pozdrawiam :)

coś jeszcze o szczepionkach:

"nie ma żadnego dowodu, że szczepionki zapobiegają chorobie. Wręcz przeciwnie powodują szereg objawów ubocznych, których konsekwencje (np. choroba Leśniowskiego) są gorsze aniżeli pierwotna choroba. Za 20 - 30 lat może okazać się, że szczepionki były największą zbrodnią przeciwko ludzkości" Dr Vera Scheibner

http://www.biosila.pl/content/view/402/302

"Nie ma jeszcze szczepionki na świńską grypę. Ale kiedyś już była. W 1976 roku w USA wybuchła epidemia tej odmiany choroby. Rząd opracował szczepionkę, a miliony ludzi ustawiły się w kolejkach, by ją dostać. Epidemia pochłonęła życie ponad trzydziestu osób. Tylko jedną zabiła choroba. Większość najprawdopodobniej umarła od szczepionki..."

http://grypa666.wordpress.com/

http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=162.0
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=334.msg1005;topicseen#msg1005

Co do grypy to Glistnik Jaskółcze ziele załatwił chyba sprawę , kiedyś bardzo często łapałem grypę od czasu kuracji zero infekcji , myślę że mutacjami typu świńska , ptasia i pochodne też da sobie radę . Zioła to potęga w końcu z nich wywodzi się farmakologia .

problem w tym, że glistnik jest już praktycznie wycofany ze sprzedaży bo "truje", a w dodatku grozi nam, w niedalekiej przyszłości, delegalizacja ziół.. gdy zaczną być kwalifikowane jako leki, co oznacza, że będą musiały być poddane szczegółowym i kosztownym testom klinicznym bez których sprzedaż nie będzie możliwa..

a co do grypy, to w przypadku ogłoszenia światowej epidemii (mam nadzieję że to nie przejdzie) grożą nam przymusowe szczepienia bądź kwarantanna.. w większości przypadków nie trzeba będzie jednak przymusu.. ponoć ludzie na Zachodzie panikują, że nie ma jeszcze szczepionki.. i ustawiają sie po nią w kolejce..

"Teleportuj mnie Scotty.. tutaj jest czyste szaleństwo.."  ::)

Miejmy nadzieję, ze nie przejdzie ten projekt, że zdrowy rozsądek weźmie górę. Jeśli jednak nadzieje okarzą się płonne, zawsze pozostaje samodzielne nazbieranie tego ziółka.
Tego mi nikt nie zabroni.
Co może mnie wsadzą?
Nich tam wsadzają, ja i tak będę zbierał. ;D

W Krakowie nie miałem na przestrzeni roku wogóle problemu z nabyciem w zielarni , może tylko kwestia ilości powyżej 5 paczek bo zielarnia mała i powoli schodzi ale ogólnie niema problemu

a w Niemczech szczepionki na nowy szczep grypy (tej świńskiej) będą darmowe

może w Krakowie macie jakieś gigantyczne zapasy glistnika?  ;D
coż.. mam mały zapas, najwyżej będę pić przeterminowane  ::)

 

Jedyne co możemy zrobić to skutecznie opóźnić jego wejście w życie, bo usiłują go wprowadzić od lat 70-tych i tak łatwo sie nie poddadzą podobnie jak z Traktatem Lisbońskim/Eurokonstytucją  ::)

wierzę że się uda ;)

=====================================================

pewnie nie tylko w Niemczech :)

cóż.. jakby nie było dożyliśmy ciekawych czasów ;)

Scaliłem posty
Darek

No yo teraz oprocz swinskiej grypy mamy tez dzume plucna
Dżuma płucna w Chinach - zamknięte miasto

Poniedziałek, 3 sierpnia (06:21)

Dwie osoby zmarły na dżumę płucną w mieście Ziketan w zachodnich Chinach, a 10 kolejnych jest zarażonych - poinformowała agencja Xinhua.

Miasto (ok. 10 tys. mieszkańców) i jego okolice zostały poddane kwarantannie, by zapobiec rozprzestrzenianiu się epidemii - poinformowało chińskie ministerstwo zdrowia w oficjalnym komunikacie.

W Chinach pojawiają się okresowe epidemie dżumy płucnej, która jest ostrą bakteryjną chorobą zakaźną, roznoszoną przez gryzonie, a zwłaszcza szczurze pchły.
czytaj dalej
 

Choroba może jednak łatwo się rozprzestrzeniać wśród ludzi na skutek infekcji drogą kropelkową.

źródło informacji: INTERIA.PL/PAP
http://fakty.interia.pl/swiat/news/dzuma-plucna-w-chinach-zamkniete-miasto,1347252

Hmm.
No, to jak w barze za rogiem 5 klientów zje nieświeży bigos i dostaną za przeproszeniem, sraczki,
to WHO ogłosi także epidemię.
Kiedyś, to były epidemie - umierały miliony ludzi (hiszpanka). A teraz?...

pozdrawiam

Jest narzędzie google, tzw trendomierz grypy , które daje jakieś wyobrażenie AKTUALNYM zagrożeniu grypowym w rozbiciu nawet na poszczególne kraje
http://www.google.org/flutrends/intl/pl/pl/

U nas aktualnie jest niskie zagrożenie jakąkolwiek grypą....  Ciekawe jak to się ma do straszenia nas pandemią , która już podobno jest .

więcej informacji tutaj  http://technologie.gazeta.pl/technologie/1,82008,7127108,Google_Flu_Trends__teraz_sprawdzisz_aktywnosc_wirusa.html?utm_source=RSS&utm_medium=RSS&utm_campaign=4807080

A teraz nie ma i nie bedzie , bo jestesmy w podwyzszajacej sie stale strefie wibracyjnej , w ktorej te wirusy szybko traca swoja zywotnosc. I nic nie pomoze rozpylanie w powietszu ,bo co dziennie wibracja w przestrzeni ziemi jest coraz wyzsza.
Prognozy na styczen i luty tez sie nie sprawdza bo zmienia sie wzorzec wody , a w aktualnym ten wirus juz sie nie koduje.

Tak ze te miljardy szczepionek psu na bude tez sie nie przydadza. O to nam chodzilo , wlasnie o to... :) :) :) :)

Kiara :) :)

Jak widać z poniższego artykułu, "oni" nie odpuścili szczucia nas świńską grypą:

Trzy razy więcej chorych na grypę niż rok temu. Dominuje wirus A/H1N1
prot, PAP
2010-10-13, ostatnia aktualizacja 2010-10-13 08:26

(http://bi.gazeta.pl/im/1/7207/z7207071Z,Mezczyzna-w-maseczce--ktora-ma-ochronic-go-przed-zarazeniem.jpg)

Mężczyzna w maseczce, która ma ochronić go przed zarażeniem świńską grypą
Fot. Sergei Chuzavkov AP

W pierwszym tygodniu października odnotowano ponad 15 tys. zachorowań i podejrzeń grypy, to prawie o 10 tys. więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku - wynika z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny.

...

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8503451,Trzy_razy_wiecej_chorych_na_grype_niz_rok_temu__Dominuje.html

Na ile prawdziwe sa te publikowane dane?  Oto jest pytanie.

A druga sprawa te stare szczepionki jakos trzeba wcisnac ludziom , no jak?

Ponownie oglosic zagrozenie , ale kto to kupi?

Kiara :) :)

No właśnie :D takie straty ;D  na to koncerny nie mogą sobie pozwolić. Kiaruś my się nie damy ;)

co prawda nie ma jeszcze obowiązkowych szczepień, jednak wielu dużych pracodawców decyduje się na wysyłanie swoich pracowników na nieodpłatne szczepienia grupowe- aby zaoszczędzić na potencjalnych zwolnieniach lekarskich w dalszym okresie sezonu jesień/zima,-
tak więc niby jeszcze obowiązku nie ma, ale jak widać nie dla wszystkich

pozdr. :)

Czyli znalezli nowy sposob , albo sie szczepisz , albo wylatujesz z pracy... a ten lancuszek gdzies ma tam u gory swoj poczatek wymuszajacych uzaleznien?


Kiara :) :)

Sobota 26.11.2011, 10:53

Świńska grypa znów atakuje! Jest pierwsza ofiara

(http://p3.sfora.pl/p3.sfora.pl/4950297e2475d2a1b7d5df75b94fcec8.jpg)
sxc.hu

Wirus coraz bliżej Polski.


ŚWIŃSKA GRYPA WYPIERA TĘ ZWYKŁĄ>> (http://www.sfora.biz/Swinska-grypa-wypiera-te-zwykla-a28560)

Lekarze, którzy opiekowali się zmarłą twierdzą, że kobieta była osłabiona i na jej śmierć miały wpływ również inne "czynniki zdrowotne".


LEKARZE: SZCZEPIONKI NA ŚWIŃSKĄ GRYPĘ WYWOŁUJĄ NARKOLEPSJĘ>> (http://www.sfora.biz/Lekarze-Szczepionki-na-swinska-grype-wywoluja-narkolepsje-a29065)

Specjaliści podkreślają jednak, by na wszelki wypadek zabezpieczyć się przed chorobą. Częściowo chroni przed nią szczepionka przeciwko grypie sezonowej.

Problem w tym, że szczepienia przeciwko grypie nie są w Czechach popularne. Decyduje się na nie zaledwie 7 proc. mieszkańców kraju. To, według specjalistów, powoduje, że ludzie łatwiej zarażają się wirusem.

BB

    Ofiara świńskiej grypy w Czechach - Najnowsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl ... (http://www.sfora.pl/Swinska-grypa-znow-atakuje-Jest-pierwsza-ofiara-l76146)

http://www.sfora.pl/Swinska-grypa-znow-atakuje-Jest-pierwsza-ofiara-a38077

Przed grypą chroni nas sprawny układ immunologiczny, a ten może być wzmocniony profilaktyką, czyli Vitamina C w dużych dawkach, ale naturalna, bioflawonidy  i owocowe "bomby witaminowe" np. suszona żurawina - pycha. Zdrowo i mamy grypę .... gdzieś.

Tak East, masz racje. Juz od teraz nalezy cieplo sie ubierac, dbac o cieple nogi i okrycie glowy.
Na codzien na naszych stolach powinny goscic pyszne surowki z kiszonej kapusty, marchwi, cebuli, burakow.
Pic pyszna herbatke z cytrynka, malinami. Pozdrawiam serdecznie. Rafaela

Ps. To co ja wiem, to te grypy sa kazdego roku inne. Dlatego te szczepionki na zdrowy rozsadek sa tez nie odpowiednie.
W czasie kiedy sa szczepionki produkowane, nikt nie wie jaka grypa bedzie danego roku.

Wyczytałem gdzieś, że dawnymi czasy ludzie radzili sobie cebulą.  ;D
Główkę cebuli obierali do naga ;) i nacinali ją w kratkę. Taką nadziewali na widelec czy coś w podobie i ustawiali przy łóżku na noc. Chodziło chyba o to aby była ponad śpiącymi.
O tej metodzie czytałem chyba w materiałach omawiających Nostradamusa.
Jak się okazuje taka cebula przyciąga do siebie wszelkie wirusy itp.. Po jakimś czasie staje się ona czarna i nadaje się  do spalenia.

Tak, to prawda. Wogole, jesli ktos jest zaziebiony, ma stan podgoraczkowy i czuje sie troche grypowo nalezy wlasnie tak przygotowac cebule, ale tez polozyc w koszyczku w kilku miejscach  w pomieszczeniu gdzie przebywa  osoba chora, cebule nie obrana w koszulkach- tez pomaga.

Ps. Kiedys czytalam ze ziola nigdy nie sa przeterminowane- jesli sa odpowiednio przechowywane.

Rafaela,
nie, to nieprawda. W domowych warunkach ziola tak jak i inne rzeczy podlegają wplywom temperatury
oraz tlenu. Związki lotne wyparowują a część pozostałych substancji ulega reakcji z tlenem z powietrza. Przechowywanie w lodówce tylko opóźnia rozkład.
Zioła można liofilizować i przechowywać w niskich temperaturach i w atmosferze gazu obojętnego
przez dłuższy czas.

Te wszystkie zioła, surówki, herbatki i cebula, tudzież czapeczki, to chyba środki na zwykłe przeziębienie. Tak skuteczne na grypę, jak osławiona "maść na szczury"  ;D. Grypę wywołuje zjadliwy wirus i jest raczej nieuchronna, gdy ktoś nakicha nam w twarz.

W każdym razie życzę wszystkim dużo zdrowia! I polecam szklaneczkę C2H5OH - to lepiej odkaża!  :D

Imperium/Kartel BigPharma kontratakuje,-
postraszyć ile się da- to może jeszcze sprzedadzą swoje wynalazki/szczepionki wystrachanym państwom... >:(
wirusy mutują cały czas i nie ma takiej możliwości, aby stworzyć szczepionke na to, co za chwilę stworzy natura w swoim największym naturalnym laboratorium życia- całej ziemi.

@krzysiek zgadza się - odkażacz to "niezbędny" element kampanii antywirusowej ;)

Mistrz świata w zawartości naturalnej witaminy C - rokitnik. I rośnie prawie na każdy, klombie. To taki krzak z czerwonymi kulkami podobnymi do jarzębiny. Właśnie tera się go zbiera. Nie ma enzymów i w trakcie podgrzewania nie traci witaminy.

Uwaga !! Smak - cierpki.

Czy to ten ? Jesli tak to mam go w ogrodzie ,ale owoce zostawiam ptakom .


(http://desmond.imageshack.us/Himg804/scaled.php?server=804&filename=zdjcie0178q.jpg&res=medium) (http://desmond.imageshack.us/Himg521/scaled.php?server=521&filename=zdjcie1807.jpg&res=medium)
 

barneyos co trzeba z nimi zrobić ususzyć czy zrobić nalewkę z %    ?  ;D

Heh, jedno i drugie.

Ja nie robię sam nalewki, kupuję czasem nalewkę w sklepie, ale jest bardzo droga (bo tylko jeden producent) i w smaku "charakterystyczna", tzn. cierpka i gorzka.

Co do domowych sposobów - jest ich kilka na necie, ot choćby te:

http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/napoje/nalewka_z_rokitnika
http://kuchnia-polska.net/?category_id=381&recipe_id=10907
http://pychotka.pl/drinki/nalewki/nalewka-z-rokitnika.html
http://nalewki.rolnicy.com/nalewka-z-rokitnika/

Proces obróbki alkoholowej owoców nie zabija składników odżywczych i witamin (jak w poprzednim poście).


[edit]

Witamina C a owoce i warzywa:

http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Zdrowie/527966,1,Witamina-c--zrodla-witaminy-c--w-czym-wystepuje-witamina-c.html
http://ogrod.wieszjak.pl/rosliny-ogrodowe/286934,Rosliny-i-owoce-ogrodowe-ktore--zawieraja-najwiecej-witamin.html
http://acerolainfo.com/