Niezależne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Paleoastronautyka => Wątek zaczęty przez: t0m3k12 Październik 11, 2008, 16:33:12



Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: t0m3k12 Październik 11, 2008, 16:33:12
Chlopcy! Te religie wymyslono po to, żeby nie było szatanow wsrod nas. Przez nauczanie religii w szkolach uczymy sie dobroci i wiemy ze zabijanie ludzi jest nieodpowiednie. Religia to zbior zasad, ktorych powinnismy sie trzymac choc niektore sa tak banalne, ze powinno sie je wyedytowac.
Naszym celem w życiu jest przetrwanie i zapewnienie nastepnego pokolenia. W kazdym organizmie tylko chodzi o przetrwanie gatunku.
Tak juz jestesmy zaprojektowani. Boimy sie smierci, a zaowocowanie zycia w ciele kobiety daje nam satysfakcje ::)


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Mora Październik 11, 2008, 16:36:44
Cytuj
Przez nauczanie religii w szkolach uczymy sie dobroci i wiemy ze zabijanie ludzi jest nieodpowiednie.

Kolejne brednie
Przez nauczenie religii w szkołach zamykamy sobie umysły, uczą nas poczucia winy, uczą nas grzechu i religia nie jest potrzebna żeby nauczyć ludzi żeby się nie zabijali i po za tym powiedz mi jakiej dobroci daj mi 5 przykładów dobroci kościoła/nauczania?!


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: t0m3k12 Październik 11, 2008, 16:43:44
Kolego @Mora zgadzam sie po czesci z toba, ale lepiej sie uczyc wzoru zasad niz wcale. Bog byl wymyslony po to, zeby nie bac sie smierci. Z zalozeniem ze zdechniemy w czasach starozytnych mozna by oszalec ze wzgledu na niski poziom lub brak edukacji i pojecia o otaczajacym nas wszechswiecie. Myslicie, ze jak zycia po smierci nie ma to po co nam religia ? Moim zdaniem powinny upasc wszystke te glupie religie i powstac jeden ogromny zbior praw i zasad zachowania sie czlowieka poslugujac sie naukowymi dowodami, a nie zjawiskami niewytlumaczalnymi... Jednak, gdyby bylo zycie po smierci w duchu to zapewniam sie, ze mialbym inne poglady niz na tej pieknej juz zasmierdzialej planecie przez zloczyncow liczacych tylko zera na koncie(chodzi o te zera np. 100000$). Ci egoisci nie patrza na skazenie srodowiska np. co2, bo wiedza, ze jak zdechna to juz nic ich nie bedzie martwic.


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 11, 2008, 16:54:24
Cytuj
Bog byl wymyslony po to, zeby nie bac sie smierci.
No te delikatne sugestie o piekle i wiecznych mękach to tak tylko przy okazji co nie ... ;)


A w ogóle to spokojnie.


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: zuza Październik 11, 2008, 17:05:19
To prawda, chociaż tak bym sprawy nie trywializował - ludzie maja różne motywacje, a częśc z nich z całą pewnością samemu daje wiarę temu, co twierdzi. Zresztą nie tylko groby Jezusa są tak rozmnozone - Maria ma ich dwa (Turcja i Wielka Brytania), a i losy Juzefa nie są jasne i wiele się spekuluje. W każdym razie nie ma ZADNYCH racjonalnych podstaw, zeby w coś takiego wierzyć - a już tym bardziej, jeśli pochodzi z channelingu od jakiegoś wikińskiego [sic!] bożka. Ludzie, naprawde, bez przesady...

Wiara nie opiera sie na racjonalnych podstawach; nie są potrzebne...

Pozdrawiam :)


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: t0m3k12 Październik 11, 2008, 17:10:00
Szanuje Was, ale chce żebyscie nie popadali w szał istnienia zycia pozagrobowego czy czego tam kolwiek ze wzgledu na cud lub opowiastki jakiegos mozgu nabajerowanym czytaniem ksiazek. Chce wam uswiadomic prawde, ze jestesmy z krwi i kosci jako ssak urodzony/a z samicy, ktory/a ma poczucie swiadomosci wlasnego wyboru.
(http://www.cezasglob.pl/produkty/pics/90_02.jpg)
(http://www.if-pan.krakow.pl/ptp/tydzmozgu05_pliki/image1.gif)
- to nasz poklad wlasnej swiadomosci. Dzieki niemu mamy poczucie bycia sobą. Ten mozg jest odpowiedzialny za odpowiedzi w hipnozie Lucyny Łobos czy jakichs tam prorokow. Zrozumcie - jestesmy BIOROBOTAMI.
Dzieki mozgu jestesmy cywilizowanymi ludzmi, a nie skaczacymi po drzewach malpami.
Czas ewolucji zrobił swoje, ciesze się, że jest jak jest ::)


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 11, 2008, 17:20:34
Cytuj
lub opowiastki jakiegos mozgu nabajerowanym czytaniem ksiazek
Cytuj
Zrozumcie - jestesmy BIOROBOTAMI.
No nie moge momentami :) Magiczni jesteście...


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Loukas Październik 11, 2008, 20:45:30
Cóż... będę spierał się, że przetrwanie gatunku ma da człowieka nadrzędne znaczenie - tak jest w naturze, ale my tworzymy już kulturę. Tak na przykład mnie w ogóle na tym nie zalezy, a "zaaowocowanie zycia w kobiecie"... bleh, paskudztwo. Dzieci są zdecydowanie paskudne.

A pojęcie "biomaszyn" - można to tak przedstawić, ale porównanie człowieka do samochodu jest, wybacz, jednak dość nieadekwatne.


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Mora Październik 11, 2008, 20:47:06
Cytuj
"zaaowocowanie zycia w kobiecie"... bleh, paskudztwo.

chyba jednak się boisz kobiet
a może celibat? ;D


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: tom1ek Październik 11, 2008, 20:50:20
Cytuj
a "zaaowocowanie zycia w kobiecie"... bleh, paskudztwo. Dzieci są zdecydowanie paskudne.

nie mogę tego czytać...  :o  :'(


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Mora Październik 11, 2008, 20:51:29
ja jedynie powiem że tego kolesia(Loukasa) nie było by na świecie gdyby nie to "zaaowocowanie zycia w kobiecie" czyli jego Matce...


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Loukas Październik 11, 2008, 20:53:26
Ech, dziecko kochane, świat ma jeszcze dużo tajemnic...

Cytuj
ja jedynie powiem że tego kolesia(Loukasa) nie było by na świecie gdyby nie to "zaaowocowanie zycia w kobiecie" czyli jego Matce...
Cóż, czy ja się tutaj prosiłem, he? Zreszta, tak coś mi sie wydaje, człowiek powstał ad pulvum, nie ad feminum, prawda?

Powtarzam - z punktu widzenia jednostki przetrwanie gatunku nie ma ABSOLUTNIE zadnego znaczenia. Zreszta, czy te wszystkie wasze przekazy (ktore nie odrzucily chyba jednak teori Maltusa) nie wskazuja na przeludnienie? Jestescie totalnie niekonsekwentni.


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Mora Październik 11, 2008, 20:55:27
Ech, dziecko kochane, świat ma jeszcze dużo tajemnic...
Noo i niby co mam przez to rozumieć? że co? bo nie kapuje... oświeć mnie :o


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 11, 2008, 21:11:05
Też nie nadążam, po raz pierwszy w sumie.


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Mora Październik 11, 2008, 21:41:22
wrrr... znowu źle robie...
lepiej zakończmy tą dyskusję nie na temat bo wpadnie Enigma i nas pogoni ;)


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Thotal Październik 11, 2008, 22:15:53
Lukas,
Nie zrozumiesz otaczającego Cię świata, jak nie zrozumiesz i nie pokochasz samego siebie...
Mówiąc, że dzieci są paskudne masz najwyraźniej na myśli siebie, i nie chcesz dopuścić by Twoje dzieci przechodziły taką traumę psychiczną jak Ty. Powiem Ci tylko tyle:
wybacz sobie, i wszystkim tym, którzy Cię skrzywdzili. Zacznij żyć, życie jest na prawdę piękne, nie zamykaj się we własnych kompleksach - kocha Cię cały kosmos  :) :) :)

Pozdrawiam - Thotal


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 11, 2008, 22:21:13
Dobra !! zastąpię Enigmę :)
Mora ,nie daj się sprowokować ! Loukas uwielbia się przekomarzać.Robi to celowo ,nawet gdy nie ma racji i plecie wtedy takie banały :P
Nieszczęśliwy , sceptyk i tyle ;)


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: t0m3k12 Październik 11, 2008, 22:26:25
Kazdy był dzieckiem i jest wlasnych rodzicow. To, ze dzieci sa paskudne nie bierzmy tak do siebie. Im dojrzewaja mozgi, aż stają sie takimi osobami jak ty @Loukas :P Miło wspominam czasy z dziecinstwa :D Szczegolnie czasy z przedszkola, gdy zaczynał sie boks zawodowy miedzy młodzikami :D Latało sie po ławkach nie myśląc co sie czyni. Najwazniejsza była dobra zabawa ::) Teraz są o wiele gorsze czasy, gdyż mój mózg jest po wielu doswiadczeniach zyciowych co doprowadza, że pisze na tym forum hah :)
Najgorsze w dzisiejszych czasach to brak pewnosci kim jestem w tym swiecie i jakie mam za zadanie. Czy swiatem rzadzi przeznaczenie ? Tego nigdy sie nie dowiem. Myslac w ten sposob ze jestem bliskim kuzynem malpy z afryki tylko, ze mysle po co zyc skoro zamiast pomagać ludziom to im przeszkadzam np. kradzac im czas :/ Po co tyle zdobywac wiedzy skoro nie wezmie sie jej po smierci. Czlowiek powinien byc zorganizowany z cala cywilizacja w jedna duza kupe tworzac zjednoczenie i milosc panujaca w tej zbiorowej jednosci. Gdybym mial wladze to sprobowal bym wszystkich mozliwosci, aby dac nacisk na rozwoj nauki grzebiac w ludzkich genach tworzac mega ProLudzi tzw. okazy jakie wystepowaly w przeszlosci np. Kopernik, Einstein itd.
Dzieki ProLudziom moznaby wszystko...

Pozdrawiam


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Mora Październik 11, 2008, 22:39:56
Cytuj
Po co tyle zdobywac wiedzy skoro nie wezmie sie jej po smierci
Zabierzesz se sobą gdy umrzesz wspomnienia, uczucia, pamięć... by się doskonalić jako dusza :)


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: t0m3k12 Październik 11, 2008, 22:48:29
@Mora obejrzyj sobie sekcje zwlok na ludziach i powiedz wtedy czym sie roznimy od swin i napisz jaka jest roznica miedzy czlowiekiem a zwierzeciem. Tak patrzac na takie cos, to skoro czlowiek ma dusze to krowy tez je musza miec  ;D
http://www.diwx.pl/wideo/gXY7XtW7yV0/sekcja_zwlok_drastyczne


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Mora Październik 11, 2008, 22:55:45
Cytuj
roznica miedzy czlowiekiem a zwierzeciem
W zasadzie niema różnicy ale dzieli nas to że zwierzęta działają zgodnie z instynktem a ludzie nie ludzie mają rozum... to jest jedyna różnica i nie wiem co do tego ma sekcja zwłok bo raczej sekcji zwłok nie robi się na żywych ludziach ale nasz świat jest niestety okrutny i traktujemy zwierzęta jak przedmioty i wiadomo co te zwierzęta zabiorą do grobu :-\


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 11, 2008, 23:05:04
Różnicą jest świadomość życia, ta sama różnica pomiędzy tobą a drzewem. Bo drzewo też je, rośnie, rozmnaża się, umiera, tak samo jak piesek kotek i każda bakteria.

"Dzieki ProLudziom moznaby wszystko..."
Nietzsche?

Hitler na tym opierał ideologie nazizmu, widać do czego doprowadziło.


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: t0m3k12 Październik 11, 2008, 23:09:41
Te zwierzeta nie ida do grobu tylko zazwyczaj na cele czlowieka np. są naszym zdrowym pokarmem miesnym jak u drapieznika. Ida do grobu jako papka spluczona przez guzik w toalecie jezeli chodzi o wolowine::)
@Septerra Hitler to robił siłowo. Po pierwsze to szkoda ludnosci na zmiane pogladow wbijajac kazdemu noz w plecy nie dajac sie przekonac. Naszczescie duzo nie potrzeba zebysmy sie zjednoczyli w calosc. Tylko o to bym prosil:
- koniec wojen
- jeden jezyk na calym globie ziemskim - moglby byc nawet afrykanski, raz sie nauczyc a dobrze ::)
- wspolnota dzialajaca na rzecz kataklizom a nie ofiarom przemocy domowej
- koniec oklamywania sie przed supermocartswami i wogole wprowadzic zakaz klamania
- poloczyc sily rosji, usa, chin na prace naukowe np. postawic nacisk na obserwowanie nieba przez zagrozeniami typu. nibiru lub planetoid
- osobom myslacym tylko o bogactwie zrobic pranie mozgu albo okrasc do zera i rozdac biednym
- koniec szukania zloz ropy naftowej i innych bogactw,wprowadzeniem energii darmowej dzieki naukowcom - jak narazie baterie sloneczne :P

W takim spoleczenstwie bysmy byli dosc wysoko ze wzgledu na rozwinieta cywilizacje posiadajaca dokladne obliczenia astronomiczne lepsze jak majowie i inni lepsi niz my teraz.


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Thotal Październik 11, 2008, 23:10:30
Świat materialny jest odwzorowaniem, skrystalizowaniem świata duchowego. Nawet zwykły kamień ma swoją "duszę", albo jak kto woli, emenuje własną energią. Krowa też, zanim przybrała postać fizyczną musiała powstać w formie elektroinformacyjnego zapisu. Jest jednak wielka różnica pomiędzy zwierzęciem a człowiekiem, taka sama jak pomiędzy zwierzęciem i rośliną i rośliną a minerałem.
Różnica między człowiekiem a zwierzęciem polega na tym, że zwierzę posługuje się instyktem, a człowiek uczuciami. Zwierzę funkcjonuje a człowiek tworzy. Nie ważne co tworzy, nie ważne że często gęsto sam nie wie co czyni, ważne jest to, że jego myśli mają moc sprawczą, tworzy rzeczywistość wokól siebie na poziomie własnej świadomości. Można się śmiać, można płakać nad nieudolnością tworzenia, ale jedno jest pewne CZŁOWIEK to TWÓRCA  ;D

Pozdrawiam - Thotal


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Mora Październik 11, 2008, 23:15:25
Cytuj
Te zwierzeta nie ida do grobu
chodziło mi o dusze tych zwierząt która odłącza się w chwili śmierci od ciała


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: t0m3k12 Październik 11, 2008, 23:43:45
Ale z tymi duszami to sa dalej spekulacje... Jezeli naprawde istnieja to chce zeby byla lacznosc mojej duszy z moim mozgiem i wtedy bym mial lacznosc z tzw. biblioteka czasu czym jest praktycznie internet. Biblioteka czasu to niczym duch wiedzacy wszystko na przestrzeni lat. To by było cudowne... Odnalezc dziadka lub prapra babcie w innym ciele, ktora miala by swiadomosc ze jestem jej wnukiem bo jej duch mialby lacznosc 24/7 z jej mozgiem podpowiadajac jej kim naprawde jest i kim ja jestem...

Pozdrawiam


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 11, 2008, 23:46:23
Hitler to robił siłowo, bo tak miało być założenia, "nadludzie" mogą wszystko, czyż nie? Ponieważ to oni mają moc sprawczą, moc kształtowania rzeczywistości. A reszta do śmietnika, recedite, plebes, geriore imperialem.

Idąc dalej. Czemu jeden język na całym świecie!? Język to sztuka i dziedzictwo kulturowe, co za szkoda, że pokolenie naszej-klasy nie pamięta o tym, że mogą mówić po Polsku tylko dlatego, że setki żołnierzy oddało za to życie. Po co tylko jeden język, co to da?

Zakaz kłamania - to jest poniżej krytyki. Ci bardziej oczytani pewnie kojarzą wątek "myślozbrodni".
I jeszcze wydaje ci się, że bylibyśmy wtedy cywilizacją rozwiniętą? Przemyśl to! Czy to, że nie zabijam, bo mi nie pozwalają czyni mnie "rozwiniętym", czy może to, że nie chcę? Gdzie sens?

Został ostatni punkt, energia. To jako, że każdy zaczyna od siebie, chciałbym zobaczyć t0mku twoje życie bez samochodu, autobusu i bez... prądu, choć, oczywiście, nikt ci nie broni zainstalowania baterii słonecznych, to nie jest żadna 'tajna technologia'. Co o tym myślisz?

Dziękuje za wysłuchanie...

ps. Mora czekam na lekcje ;)


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Mora Październik 11, 2008, 23:46:41
Do t0m3k12
http://www.youtube.com/watch?v=JVMK6FyZctA
Obejrzyj ten filmik 2 razy i jeżeli naprawdę chcesz się połączyć dusze z twoim mózgiem by wszystko wiedzieć to zacznij coś robić w tym kierunku wiara, cierpliwość, chęci... :)


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: t0m3k12 Październik 11, 2008, 23:53:37
@Septerra jezeli chodzi o kulture to sie z Toba zgadzam ::) No to wtedy kazdy rodak swojego kraju powinien znac swoj jezyk i ten jeden wspolny, aby nie miec problemu np. w afryce nie majac telefonu ani srodku transportu zeby dogadac sie z nimi o dojazd do domu. Znajac takie 2 jezyki swiat stalby sie dla nas otworem... :D


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 11, 2008, 23:59:31
To już brzmi rozsądnie. Póki co najbardziej pasowałby angielski, teraz w Polsce jest już w przedszkolach.
Próbą był język Esperanto ale nie wypalił. W jakimś przekazie było, że wróci. Są jeszcze dwa języki rozumiane na całym świecie, język matematyki i... język miłości, heh.


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Mora Październik 12, 2008, 00:01:55
I ty myślisz że dzięki szkole ludzie nauczą się języka? ;D
Tak po za tym to sam czytałem jaki jest język Esperanto i gdybym miał wybrać angielski a esperanto wybrał bym esperanto z prostej przyczyny że ten język jest banalnie prosty i co najważniejsze został wymyślony przez polaka :)


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Loukas Październik 12, 2008, 00:38:48
Cytuj
I ty myślisz że dzięki szkole ludzie nauczą się języka?
O, mogą, jeśli tylko chcą. Osobiście znam człowieka, który doskonale opanował język angielski zupełnie samodzielnie. Z pomocą szkoły to przychodzi tylko łatwiej...

Cytuj
co najważniejsze został wymyślony przez polaka

Przez Polaka? Dobre sobie, przez ZYDA, moj drogi, przez ZYDA. A jeśli chcesz, jezyka nauczysz sie i sam.

Cytuj
Mówiąc, że dzieci są paskudne masz najwyraźniej na myśli siebie
O, znalazł sie Pan Psycholog... Nie, nie mam tego na mysli, poniewaz obcuje jedynie z dzecmi cudzymi (Thanks Gos for small favours).

Cytuj
i nie chcesz dopuścić by Twoje dzieci przechodziły taką traumę psychiczną jak Ty
Wiesz o mnie mój drogi coś więcej niż ja sam? Ciekawe.

Cytuj
wybacz sobie, i wszystkim tym, którzy Cię skrzywdzili. Zacznij żyć, życie jest na prawdę piękne, nie zamykaj się we własnych kompleksach - kocha Cię cały kosmos 

Haha, dobre sobie - nie, cały kosmos mnie definitywnie nie kocha. Fiskus mnie nie kocha -  :'(. To jeszcze nie czas na taką "powszechną miłosc" - przebóstwienie na razie nie nastąpiło, dlatego znam póki co dwie osoby, które mnie kochaja, w tym co do jednej moge mieć jakieś tam wątpliwości. Zadaniem człowieka jest co najwyżej kochać, a nie uważać się ZA KOCHANEGO. I prosze was wszystkich - nie naduzywajcie slowa "milosc", poniewaz w ten sposob tylko je dewaluujecie.

Cytuj
Loukas uwielbia się przekomarzać.Robi to celowo ,nawet gdy nie ma racji i plecie wtedy takie banały
Jeśli ktos daje sie prowokowac, to sam na to sobie zasłuzyl. W kazdym razie ja staram sie nigdy nie "plesc banalow"; w moim kazdym, nawet najbardziej sakrkastycznym tekscie, jest fundament powazny. Dlatego zupelnie bez celowo zachowujecie sie, starajac to wszystko zbic w ten niezreczny sposob - banalami. Jesli nie umiecie bronic sie przed nimi, to co dopiero przed cala reszta?

Cytuj
Po co tyle zdobywac wiedzy skoro nie wezmie sie jej po smierci. Czlowiek powinien byc zorganizowany z cala cywilizacja w jedna duza kupe tworzac zjednoczenie i milosc panujaca w tej zbiorowej jednosci
Bardzo niebezpiecznie zbierasz do kupki te golodupki - jesli zalozyc, że czlowiek konczy sie wraz ze smiercia (co w koncu jest teoretycznie rownie mozliwe, jak cala reszta), to liczy sie tylko doswiadczenie emocjonalne, czyli przyjemnosc jako taka. Nie jakies imponderabilia jak wiedza, dobro czy milosc same w sobie - w takim ujeciu na prawde znaczene maja tylko w sensie utylitarnym, gdy sluza przyjemnosci.


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Mora Październik 12, 2008, 00:59:59
Cytuj
Przez Polaka? Dobre sobie, przez ZYDA, moj drogi, przez ZYDA. A jeśli chcesz, jezyka nauczysz sie i sam.
Ludwik Łazarz Zamenhof, właściwie Eliezer Lewi Samenhof (esp. Ludoviko Lazaro Zamenhof; ur. 15 grudnia 1859 w Białymstoku, zm. 14 kwietnia 1917 w Warszawie) – polski lekarz żydowskiego pochodzenia, twórca sztucznego, międzynarodowego języka esperanto.

hehe ale był polakiem ;)

Cytuj
Jeśli ktos daje sie prowokowac
Czyli według ciebie dyskusja na poziomie polega na wzajemnym przekomarzaniu, prowokowaniu się czy jak to chcesz nazwać?

z tego co dobrze widzę i czytam to ty jesteś tutaj największym prowokatorem  :)


PS: Enigma ratuj ::)


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Loukas Październik 12, 2008, 01:05:42
Jeśli ktoś nazywa się Elizer Lewi Zamenfoh to nie, nie jest Polakiem (i całe szczęście, szanuje tego człowieka).

Cytuj
Czyli według ciebie dyskusja na poziomie polega na wzajemnym przekomarzaniu, prowokowaniu się czy jak to chcesz nazwać?
O, jak najbardziej - takie smaczki tylko dodają poziomu.

Cytuj
Czyli według ciebie dyskusja na poziomie polega na wzajemnym przekomarzaniu, prowokowaniu się czy jak to chcesz nazwać?
Doprawdy? Nie spodziewałem się z Twojej strony takiego komplementu.


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Thotal Październik 12, 2008, 09:15:45
Lukas,
Bóg jest MIŁOŚCIĄ
Czy można zdewaluować Boga?

Jeśli sądzisz, że kochają Cię tylko dwie osoby, w tym jednej nie jesteś do końca pewien, to jest to DOWÓD, że w samym sobie nie rozwinąłeś miłości w zadawalający sposób. Im bardziej będziesz uzewnętrzniał miłość tym większa pojawi się w Twoim otoczeniu, to jest Kosmiczne Prawo, "co zasiejesz to zbierzesz". Zastanów się nad prowokowaniem ludzi i skupianiu ich uwagi na sobie, bo to bowiem jest WAMPIRYZM ENERGETYCZNY, polegający na wyciąganiu energi z adwersarza. Prawdopodobnie w zyciu codziennym urządzasz awantury zaspakajając tym własne braki energetyczne, ale to ma krótkie nogi, ludzie zrobią z Tobą to samo, a Ty znowu oskarżysz cały świat, że Cię nie rozumie, że jesteś osamotniony i nikt Cię nie kocha.

Zapewniam Cię cały Wszechświat Cię Kocha, Ty masz to tylko zrozumieć i żacząć stosować się do Kosmicznego Prawa Zachowania Energii :)

Pozdrawiam - Thotal


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 12, 2008, 09:20:03
Septerra,nie lubie matematyki  ::) zdecydowanie wolę to drugie :-[ ;D


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 12, 2008, 10:14:53
Faktycznie ten drugi przyjemniejszy :D

Cytuj
Bardzo niebezpiecznie zbierasz do kupki te golodupki - jesli zalozyc, że czlowiek konczy sie wraz ze smiercia (co w koncu jest teoretycznie rownie mozliwe, jak cala reszta), to liczy sie tylko doswiadczenie emocjonalne, czyli przyjemnosc jako taka. Nie jakies imponderabilia jak wiedza, dobro czy milosc same w sobie - w takim ujeciu na prawde znaczene maja tylko w sensie utylitarnym, gdy sluza przyjemnosci.
Choć ciężko mi to przyjdzie, muszę przyznać mu rację. Jeśli założyć, że po śmierci już koniec, to niech żyje hedonizm!

Cd. nauki języka to faktycznie na pierwszym miejscu stoją chęci i tylko chęci. Chodzi o danie możliwości wszystkim ludziom nauki tego jakiegoś wspólnego języka, równorzędnej możliwości i tu wkraczają szkoły.


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: tom1ek Październik 12, 2008, 10:23:44

OFFTOP STOP!

WIDZĘ TU DUŻY BAŁAGAN

MYŚLĘ, ŻE OFFTOP MOŻNA JUŻ ZAKOŃCZYĆ :P


Tytuł: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Enigma Październik 12, 2008, 15:29:39
wrrr... znowu źle robie...
lepiej zakończmy tą dyskusję nie na temat bo wpadnie Enigma i nas pogoni ;)

Co sie mnie tak obawiacie, czy jestem taka straszna?  :P Ostatnio nie mam za duzo wolnelgo na strone, ale teraz chyba zrobimy ciecie na dwa tematy :) Jaki chcecie tytuł?


Tytuł: Odp: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: zuza Październik 12, 2008, 16:47:28
To już brzmi rozsądnie. Póki co najbardziej pasowałby angielski, teraz w Polsce jest już w przedszkolach.
Próbą był język Esperanto ale nie wypalił. W jakimś przekazie było, że wróci. Są jeszcze dwa języki rozumiane na całym świecie, język matematyki i... język miłości, heh.

Jeśli dobrze pamiętam, to mówil o esperanto Samuel, jako o języku, który zapanuje w Nowym Świecie
Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Loukas Październik 12, 2008, 19:06:58
Cytuj
Jeśli dobrze pamiętam, to mówil o esperanto Samuel, jako o języku, który zapanuje w Nowym Świecie
Może jednak lepiej nie... trzeba prosto, ale nie prościej, niż się da.

Cytuj
że w samym sobie nie rozwinąłeś miłości w zadawalający sposób
Doprawdy? Przeprowadziłeś już psychoanalize rodem z "100 kroków terapeutycznych New Age na weekend"?

Cytuj
o jest Kosmiczne Prawo, "co zasiejesz to zbierzesz"
To jest koncepcja tego prawa, której przeciwstawia się chrześcijaństwo- Bóg daje łaskę darmo!
Cytuj
Prawdopodobnie w zyciu codziennym urządzasz awantury zaspakajając tym własne braki energetyczne
Haha, zły traf. Jestem niezwykle opanowanym człowiekiem. Może psychologia to jednak nie Twoje powołanie?

Cytuj
Ty znowu oskarżysz cały świat, że Cię nie rozumie, że jesteś osamotniony i nikt Cię nie kocha.
Widzisz, dopasowujesz dowody do swojej tezy. Czy ja kogoś oskarzam?

Cytuj
Zapewniam Cię cały Wszechświat Cię Kocha, Ty masz to tylko zrozumieć i żacząć stosować się do Kosmicznego Prawa Zachowania Energii

Nie ma takiego prawa. Nie w Chrystusie.


Tytuł: Odp: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: t0m3k12 Październik 13, 2008, 09:14:23
Zwroccie uwage na ten temat przed wejsciem :D 41 odp., przeczytany 34x


Tytuł: Odp: Przetrwanie gatunku, czym sie różni człowiek od małpy...
Wiadomość wysłana przez: Enigma Październik 13, 2008, 15:18:46
Zwroccie uwage na ten temat przed wejsciem :D 41 odp., przeczytany 34x

Dlatego ze został wydzielony z innego tematu ;) nic strasznego sie nie dzieje


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

archlike gl-life sherwood dragoria vfirma