Niezależne Forum Projektu Cheops

Archiwum => Hydepark ;) => Wątek zaczęty przez: sqnik Październik 14, 2008, 11:25:41



Tytuł: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: sqnik Październik 14, 2008, 11:25:41
proponuje zrobic dzial "pytania" bo takiego dzialu mi brakuje :) a i mam odrazu pytanie :P heheh czy moge mowic o tych rzeczach innym ? osobom ktorym ufam ?


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 14, 2008, 14:58:57
Nie sprecyzowałeś jakich :)


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 14, 2008, 14:59:22
To zależy jakie rzeczy masz na myśli.


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: tom1ek Październik 14, 2008, 20:48:02
ogłoszenia porządkowe --> można dawać pytania o różne kwestie techniczne

paranauki, hydepark --> inne pytania


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: sqnik Październik 15, 2008, 08:41:05
dobra to pytanie z innej beczki :P czy tylko ksieza moga spowiadac ? moze bardziej sprecyzuje pytanie eeee czy nie ksiadz ;P zwykly czlowiek moze spowiadac ? jak myslicie ?


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 15, 2008, 08:53:57
Myślę ze jak nie ma w pobliżu księdza i nie masz szans na to że się wkrótce pojawi, to mozna wyrzucić z siebie to co cię gnębi ,osobie która zechce cię wysłuchać.Nie wiem tylko czy może ci dac rozgrzeszenie ? O to możesz prosić Boga ,jeżeli bedziesz bardzo żałował to Bóg ci wybaczy.Jeśli jednak grzeszysz z premedytacją bo wiesz że Bóg i tak ci wybaczy to wtedy jest to grzech przeciw Duchowi Św. czyli przeciw Bogu.Nie jestem teologiem ale takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam chanell


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Michał Październik 15, 2008, 17:04:29
nigdy nie wyspowiadam się przed żadnym człowiekiem - moje problemy, sugestie i życzenia wyjawiam tylko bogu - najczęściej patrząc nocą na gwiazdy albo za dnia zerkając na chmury.. Robię to często po przebudzeniu..

po co mi klecha?? nie uznaję pośredników.. 

 


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 15, 2008, 17:47:47
Spowiedź jakiemukolwiek człowiekowi, jakkolwiek przebranemu i z jakimkolwiek tytułem jest wymysłem czysto ludzkim i nie ma nic wspólnego z rzeczywistą spowiedzią którą możesz skierować tylko do Boga.


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 15, 2008, 17:58:57
Jestem innego zdania, dla mnie spowiedzią jest, np, gdy kogoś okłamie, porozmawiać z tą osobą, powiedzieć jej, że się skłamało i czemu się skłamało i żałować. Tylko tak można sumienie oczyścić, nie przez księdza... tak sądzę.

Powiedzialbym wiec inaczej, nie szukac przebaczenia u Boga, tylko u innego czlowieka, albo jeszcze inaczej, w drugim czlowieku odnalezc Boga.


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Michał Październik 15, 2008, 18:09:10
Jestem innego zdania, dla mnie spowiedzią jest, np, gdy kogoś okłamie, porozmawiać z tą osobą, powiedzieć jej, że się skłamało i czemu się skłamało i żałować. Tylko tak można sumienie oczyścić, nie przez księdza... tak sądzę.

Powiedzialbym wiec inaczej, nie szukac przebaczenia u Boga, tylko u innego czlowieka, albo jeszcze inaczej, w drugim czlowieku odnalezc Boga.

a ja myślę, że to można by jakoś rozdzielić.. bo w tym co napisałeś jest sens.

i tak przez chwilkę pomyślałem, i doszedłem do wniosku, że skoro bóg jest miłością więc chyba dla niego nie ma znaczenia czy go przepraszamy, prawda? on i tak wybaczy nam w tej samej chwili, w której my zrobimy coś źle... to byłby wymysł kościoła i związane z tym stereotypy - cała ta spowiedź.

muszę się jeszcze nad tym zastanowić  :) tzn, nad tym co napisałeś  :) 


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 15, 2008, 18:13:20
Michał nie możesz robić-czynic żle z premedytacją ,bo wtedy wysyłasz nagatywną energię, która do ciebie wróci,wcześniej czy później.


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Michał Październik 15, 2008, 18:15:31
Michał nie możesz robić-czynic żle z premedytacją ,bo wtedy wysyłasz nagatywną energię, która do ciebie wróci,wcześniej czy później.

a bez premedytacji to niby nie wróci ?

mi chodzi raczej o to że to kościół narzucił nam jakiś dogmat spowiedzi do boga.. a tak naprawdę to co napisał septerra może być bardzo bliskie prawdy. IMO  :)


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 15, 2008, 18:21:14
Michał nie możesz robić-czynic żle z premedytacją ,bo wtedy wysyłasz nagatywną energię, która do ciebie wróci,wcześniej czy później.
Chanell, watpie ze przypomnisz sobie wydarzenie w swoim zyciu albo czyimkolwiek, kiedy ktos czyni zło z premedytacja.
Jestesmy tak skonstruowani ze to co czynimy musi byc ZAWSZE dobre w naszym umysle, wydawac sie dobre, musimy miec usprawiedliwienie dla siebie, powód

Poza tym, to co napisalas tez nie wytlumacza, czemu tylu ludzi na swiecie jest tak niegodziwych a zyje im sie tak dobrze. Chyba to nie jest tak proste.

Michał milo mi :)


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 15, 2008, 21:15:57
Właściwie......hm...............dobra zgadzam się z tobą Grzesiu :) Zawsze staram się stosować do przykazania "nie czyń drugiemu....."  i stąd moje wywody.Choć spotkałam się z takim zdazeniem.


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: arteq Październik 16, 2008, 00:12:48
Spowiedź jakiemukolwiek człowiekowi, jakkolwiek przebranemu i z jakimkolwiek tytułem jest wymysłem czysto ludzkim i nie ma nic wspólnego z rzeczywistą spowiedzią którą możesz skierować tylko do Boga.
hmmm... Dariusz, jednak wyznać grzechy Bogu poprez wyjawienie ich podczas spowiedzi konkretnej, fizycznej osobie wymaga nieco więcej wysiłku niż wypowiedzenie ich w myślach, prawda? Jest tym czymś co skłania do większego przemyslenia, pojawia się też wstyd... To nieco trudniejsze...


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Loukas Październik 16, 2008, 00:20:51
Spowiedz nie musi nawet być uznana za sakrament - pewni jesteśmy jedynie dwóch sakramentów, reszta to troche wolna amerykanka - Ojcowie uznają od 2 do 10, Prawoslawie zas nigdy dogmatycznie tego nie zatwierdzilo. Osobiscie, uznajac niekiedy znaczenie spowiedzi usznej, jestem zwolennikiem spowiedzi powszechnej - bedacej elementem liturgii, w ktorym kazdy, zgodnie z wlasnym sumieniem, rozmawia sobie z tym Panem na gorze. Nie uwazam tez, ze przystapienie do Eucharystii bez "waznej" spowiedzi osobistej jest grzechem "smiertelnym" (to pojęcie łacinskie - w istocie nie ma grzechu smiertelnego, bowiem musialby istniec i niesmiertelny :) Grzech to grzech.), poniewaz zawsze decydujące powinno być sumienie danej osoby. Pod tym względem prawosłąwie jest o wiele rozsądniejsze od rzymskiego katolicyzmu i nie wprowadza jednoznacznych, moralnych kryteriów - nie w tym rzecz. Liczy się "oikumene", ekonomia zbawienia, czyli doświadczenie liturgiczne, będące esencją przezywania Boga, antycypacją zbawienia.

Cytuj
Michał nie możesz robić-czynic żle z premedytacją ,bo wtedy wysyłasz nagatywną energię, która do ciebie wróci,wcześniej czy później.
To zakłada koncepcja karmy - nasz europejski, judeochrzescijanski poglad jest inny. Robotnik, ktory pracowal kwadrans, otrzymuje takie samo sowite wynagrodzenie, co ten, ktory tyral caly dzien. A to dla syna marnotrawnego zabija się cielę...


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: arteq Październik 16, 2008, 00:28:41
Loukas, a czy czasem w Bibli nie stoi o tym, ze Jezus dał apostołom [a nie kazdemu z osobna] moc odpuszczania grzechów. Ubiegnę Cię - owszem stoi i to wyraźnie.


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Loukas Październik 16, 2008, 02:01:08
Stoi to najwyżej sam wiesz co i sam wiesz gdzie. Jeśli już - jest napisane :P

Interpretacja tego wyjątku nie jest wbrew pozorom łatwa - egzegeci bardzo różnią się tu między sobą w naprawdę wielu aspektach. Przede wszystkim jednak chciałbym poznać, co rozumiesz poprzez "nie każdemu z osobna"?


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Michał Październik 16, 2008, 18:30:15
Cytuj
Michał nie możesz robić-czynic żle z premedytacją ,bo wtedy wysyłasz nagatywną energię, która do ciebie wróci,wcześniej czy później.
To zakłada koncepcja karmy - nasz europejski, judeochrzescijanski poglad jest inny. Robotnik, ktory pracowal kwadrans, otrzymuje takie samo sowite wynagrodzenie, co ten, ktory tyral caly dzien. A to dla syna marnotrawnego zabija się cielę...

i co to znaczy?


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 16, 2008, 19:13:45
Że każdy równo zasługuje na zbawienie, to z tego wynika, każdy ma taką samą szansę...


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Loukas Październik 16, 2008, 19:24:58
Nie. Każdy jest ZBAWIONY. Tak naprawdę to ta wielka prawda chrześcijaństwa - każdy jest zbawiony, dla każdego zmartwychwstał Chrystus. Naturalnie, człowiek musi wykonać akt woli, niemniej, jak jestem głęboko przekonany, boska mądrość i miłość jest cierpliwa. Poczeka na każdego :)


Tutaj chodziło mi również i może przede wszystkim o to, że Bóg wybacza nam rzeczy "nie po siedmiokroć, a siedemdziesięciosiedmiosiedmiokroć", czyli, w znaczeniu współczesnym - w nieskończoność, a łaska dana jest darmo - nie musimy "płacić" za nasze winy, ponieważ cierpiał za nas Chrystus - wystarczy ten skromny, pokorny akt kajania. Nie ma "oka za oko". Chrystus uwolnił nas z błędnego koła, prawa zemsty - i karmy. To wielka dobra nowina - i właśnie to.


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 16, 2008, 20:37:46
Zapomniałeś dodać "moim zdaniem" na końcu ;)


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Michał Październik 16, 2008, 21:16:22
Zapomniałeś dodać "moim zdaniem" na końcu ;)

to by musiał jeszcze dodać, że zdaniem michałą też  :)

podoba mi się to co Loukas napisał.. podpisuje się pod tym. 


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 16, 2008, 22:14:57
Ja też mógłbym, ale w mojej wersji jego słowa nabrałyby innego znaczenia ;) Mniej... dogmatycznego.


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Michał Październik 16, 2008, 22:17:35
Ja też mógłbym, ale w mojej wersji jego słowa nabrałyby innego znaczenia ;) Mniej... dogmatycznego.

ale ja chętnie poznam twoją wersję w mniej dogmatycznej odmianie  :)


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 16, 2008, 22:21:49
Że każdy równo zasługuje na zbawienie, to z tego wynika, każdy ma taką samą szansę...
No to ja już nic nie powiem. :-X.......wystarczą mi twoje słowa Septerra :)


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 16, 2008, 23:27:26
Cytuj
ale ja chętnie poznam twoją wersję w mniej dogmatycznej odmianie  Uśmiech
Chętnie się nią podzielę.

"Nie. Każdy jest ZBAWIONY. Tak naprawdę to ta wielka prawda chrześcijaństwa - każdy jest zbawiony, dla każdego zmartwychwstał Chrystus. Naturalnie, człowiek musi wykonać akt woli, niemniej, jak jestem głęboko przekonany, boska mądrość i miłość jest cierpliwa. Poczeka na każdego."

Podpisuje się pod tym, ale wierze, że ta miłość boska nieskończona się objawia właśnie w tym, że daje nam więcej niż jedną szansę, gdy przeżyjemy życie, daje nam szanse narodzić się na nowo tak długo, aż Poznamy Boga. Zakładając, że każdy pragnie Boskiej miłości, bo z niej powstał - chce do niej wrócić,  na przestrzeni nieskończoności, każdy dojdzie do zbawienia, a więc każdy jest zbawiony. Stała Planca, heh.

"Tutaj chodziło mi również i może przede wszystkim o to, że Bóg wybacza nam rzeczy "nie po siedmiokroć, a siedemdziesięciosiedmiosiedmiokroć", czyli, w znaczeniu współczesnym - w nieskończoność, a łaska dana jest darmo - nie musimy "płacić" za nasze winy, ponieważ cierpiał za nas Chrystus - wystarczy ten skromny, pokorny akt kajania. Nie ma "oka za oko". Chrystus uwolnił nas z błędnego koła, prawa zemsty - i karmy. To wielka dobra nowina - i właśnie to."
Też się podpisuje, z tą notką, że nie biorę tego dosłownie. Jak już kiedyś pisałem, tak, Chrystus to wszystko osiągnął, pokazując nam, jak mamy żyć. Pokazuje nam właściwą drogę i dzięki temu "zbawia nas wszystkich".

Chanell, pisz ... pisz jak najwięcej, bo lubię te myśli czytać ;)


Tytuł: Odp: propozycja ;) + pyanie :P
Wiadomość wysłana przez: Enigma Październik 18, 2008, 21:53:54
Tak sobie czytam wasze wypowiedzi, to brakuje mi jednego - coś w rodzaju, żalu lub pokuty. Wiem brzmi odstraszająco, ale z samego trwania 'w grzechu' człowiek (w nadziei ze Bóg jest miłością) czysty sie nie zrobi. Pierwszym krokiem do 'odpuszczenia' - nawet samoistnego, bez udziału ksiedza i spowiedzi ustnej, jest uświadomienie sobie popełnionej pomyłki. Owszem teoretycznie, wszyscy jesteśmy zbawieni, bądź zasługujemy na to zbawienie. Ale nie czarujmy sie, bez przejrzenia na oczy który postepek jest niegodziwy, zbawienia być nie moze. Bo mielibyśmy wtedy sytuacje z gromadką dzieci, które na maxa broją, a później uważają ze - nic sie nie stało.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

kalinowatyper pifpaf devilssoldiers world-of-pandas film