Niezależne Forum Projektu Cheops

Hydepark => Kultura i sztuka => Wątek zaczęty przez: Hironobu15 Październik 15, 2008, 16:23:09



Tytuł: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Październik 15, 2008, 16:23:09
Piszecie może wiersze??
Ja ostatni pare napisałem, ale nie wiem czy je opublikuje są, jakby to powiedzieć? Ciemne, w ciemnej tonacji...
Jeszcze się zastanowie i może opublikuje;]
Chciałbym pozanć wasze wiersze, jak oczywiście je piszecie;)

Zapraszam!


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 15, 2008, 16:57:15
hm.....czasem jak mnie dopadnie nostalgia :P


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 15, 2008, 17:06:20
Nie pisuje, ale teraz już wiem, że jak mam wenę to mogę coś dopisać w temacie "jak masz na imię"...... :D

Lubie czytać Bolesława Leśmiana, np "Tęcza", mrr. Szymborska też pisuje fajnie, i jedne słowa z wiersza, chyba, L. Staffa, utknęły mi w pamięci... piękny wiersz... "Ażeby po nas zostały jedynie ślady na piasku i kręgi na wodzie ..."

cheers


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Październik 15, 2008, 17:21:34
Może zaprezentuje jeden:
'Czarne płaszcze, parasole.
 Łzy na bladych policzkach...
 W oddali widać dół,
 nie zbyt głęboki.
 Czarny kapłan mówi ostatnie słowo,
 czas pożegnania-płaczu...
 Drewniane pudło, z ciałem w środku,
 ląduje do jakrze zimnej, wilgotnej i cichej dziury.
 W której pozostanie już na zawsze.
 Z czasem trumna znikne,
 a z ciała zostaną zimne kości...'

...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 15, 2008, 17:31:01
Faktycznie ciemny ten wiersz :( moze coś bardziej optymistycznego napiszesz :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Październik 15, 2008, 17:40:49
Faktycznie ciemny ten wiersz :( moze coś bardziej optymistycznego napiszesz :)

Napisałem jeden, ale nie uważam o za dobry...
Jakoś typ ciemny mi lepiej wychodzi;]


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 15, 2008, 18:22:38
Ja tak mam z muzyką, próbowałem nagrać coś skocznego i nic mi nie wyszło, za to piosenki, jak to określili moi znajomi, zamulające - wychodzą mi ładnie...

Nic na siłę.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: janneth Październik 15, 2008, 19:10:23
To wszystko dlatego, że sztuka powstaje z naszych emocji. A my często silniej przeżywamy smutek niż radość. Dlatego smutne i nostalgiczne wiersze i muzyka wydają nam się być lepsze od tych wesołych.
Wiem, że to może nie na temat, ale nie mogłam się powstrzymać.
Piosenka tak smutna, że aż niesamowita - http://pl.youtube.com/watch?v=lYOWLohqNx8


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Październik 16, 2008, 15:05:11
To wszystko dlatego, że sztuka powstaje z naszych emocji. A my często silniej przeżywamy smutek niż radość. Dlatego smutne i nostalgiczne wiersze i muzyka wydają nam się być lepsze od tych wesołych.
Wiem, że to może nie na temat, ale nie mogłam się powstrzymać.
Piosenka tak smutna, że aż niesamowita - http://pl.youtube.com/watch?v=lYOWLohqNx8

Piękna piosenka...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Październik 16, 2008, 15:07:07
http://pl.youtube.com/watch?v=swkT07TP-mo
Polecam Mozarta, mi się bardzo podoba-Requiem


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Enigma Październik 16, 2008, 18:42:57
Piekny ten kawałek, czy aby Mozart nie napisał go 'dla siebie'?

Jakiś czas temu pisałam duzo wierszy, strofy same układały mi sie do rymu bez wysiłu. Musiałam znaleźć tylko wolny czas na relaks i wene. Napisałam też bajke, ale dość prymitywną, oraz ze dwa twory z których jestem bardzo dumna, lecz chowam je na razie w szufladzie  ;D. Oto próbka, wierszyk napisany dla mojej cioci, bardzo dobrej i wpaniałej osobie z okazji imienin:

Promień słońca co zza chmury,
wieszczy kres czasów ponurych.
Gdy na smutne lico pada,
błogość w sercu zapowiada.
Jak po nocy nastał dzień,
tak przed światłem czmycha cień.
Jak po burzy błyszczy tęcza,
nuci serce co pamieta
Że los nasz sie kołem toczy,
Anioł zerka w Twoje oczy.
Wczoraj smutek dzisiaj radość,
czynom wszelkim stając zadość.
Ziarno Duszy wyda plon,
gdy roztaczasz nad nim dłoń.
Światło z cieniem wymieszane
tworzą razem życia taniec.
Gdy po zimie idzie wiosna,
świta w głowie myśl radosna.
I tak los sie kołem toczy,
Czas niczego nie przeoczy...


A tu niedokończony, ostatni twór pisany 'na zamówienie'
Biegne do ciebie, światło moje,
czas upływa niczym rzeka
znosze z trudem niepokoje
czy ktos tam już na mnie czeka?

Kurz pokrywa moje ciało
zbroje mam zniszczoną całą
chaszcze, osty niczym wrogie
zagradzają moją droge

Lecz me serce niewzruszone
w jasnym świetle ma obrone
mocne, wierne oraz stałe
nie potrafie zmienić w skałę...


moze ktoś sie pokusi o ciąg dalszy?


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Październik 16, 2008, 18:50:19
Piekny ten kawałek, czy aby Mozart nie napisał go 'dla siebie'?

Jakiś czas temu pisałam duzo wierszy, strofy same układały mi sie do rymu bez wysiłu. Musiałam znaleźć tylko wolny czas na relaks i wene. Napisałam też bajke, ale dość prymitywną, oraz ze dwa twory z których jestem bardzo dumna, lecz chowam je na razie w szufladzie  ;D. Oto próbka, wierszyk napisany dla mojej cioci, bardzo dobrej i wpaniałej osobie z okazji imienin:

Promień słońca co zza chmury,
wieszczy kres czasów ponurych.
Gdy na smutne lico pada,
błogość w sercu zapowiada.
Jak po nocy nastał dzień,
tak przed światłem czmycha cień.
Jak po burzy błyszczy tęcza,
nuci serce co pamieta
Że los nasz sie kołem toczy,
Anioł zerka w Twoje oczy.
Wczoraj smutek dzisiaj radość,
czynom wszelkim stając zadość.
Ziarno Duszy wyda plon,
gdy roztaczasz nad nim dłoń.
Światło z cieniem wymieszane
tworzą razem życia taniec.
Gdy po zimie idzie wiosna,
świta w głowie myśl radosna.
I tak los sie kołem toczy,
Czas niczego nie przeoczy...


A tu niedokończony, ostatni twór pisany 'na zamówienie'
Biegne do ciebie, światło moje,
czas upływa niczym rzeka
znosze z trudem niepokoje
czy ktos tam już na mnie czeka?

Kurz pokrywa moje ciało
zbroje mam zniszczoną całą
chaszcze, osty niczym wrogie
zagradzają moją droge

Lecz me serce niewzruszone
w jasnym świetle ma obrone
mocne, wierne oraz stałe
nie potrafie zmienić w skałę...


moze ktoś sie pokusi o ciąg dalszy?


Bardzo ładny wiersz;)
Jak chcecie to moge napisać pozostałe moje wiersze.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: janneth Październik 16, 2008, 19:25:53
Hironobu15 ja z chęcią poczytam :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Październik 16, 2008, 21:39:04
Prosze bardzo;]
Jak do tej pory napisałem pięć wierszy, ale pisze je od niedawna, jak mam wene;]
Ostrzegam 'ciemne'.
 
      "Ciemność":
 
"Ciemność...
 Ciemność...
 Ciemność...
 Ciemność spowija dziką łonkę.
 Słychac krzyk rozpaczy, żalu...
 ...śmierci!?
 Twarz zalana potem, łzami i krwią.
 Ucieczka przed własnym strachem- a w ostateczności...
 SZNUR, PĘTLA i..."
 
   "Czerwona rzeka":
 
"Leżę sam, zły na cały świat.
 Leżę sam, w odchłaniach ciemności.
 Czuję że muszę to zrobić, szybko i cicho.
 - jest już po wszystkim.
 Ból? Już o nim zapomniałem.
 Po nadgarstku płynie krew,
 czerwona niczym młode róże,
 niczym rzeka...
 A ja odpływam w zapomniane..."
 
     "Mój grób"
 
"Mój grób...
 Czy ktos o nim jeszcze pamięta?
 Czy ktos o nim wiem!?
 Czy ktos myśli!?
 Leżę tam sam, zapomniany przez wszystkich,
 którzy mnie pamietali- jeszcze tak niedawno.
 Wszystko co z niego teraz zostało,
 to mały zardzewiały krzyż."
 
Enjoy!']


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 16, 2008, 22:40:35
To moja nostalgia....tylko się nie śmiejcie  :-[
Lepszy świat

Zapracowani,zabiegani,
uciekamy gdzieś myślami,
w inny lepszy świat.
Nasze myśli i pragnienia
poszukują tam wytchnienia,
czy to lepszy świat?
Więc usiadźmy gdzieś pod
rozłożystym dębem,
ucieknijmy przed tym życia
szybkim pędem.
Uspokójmy nasze myśli
nasze dusze,
niech odlecą gdzieś wysoko,
niech odlecą ku obłokom w lepszy świat.

chanell :-[


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Mora Październik 16, 2008, 22:42:41
Muszę przyznać że ładne wiersze ktoś chce zostać poetą? ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Październik 16, 2008, 22:43:08
To moja nostalgia....tylko się nie śmiejcie  :-[
Lepszy świat

Zapracowani,zabiegani,
uciekamy gdzieś myślami,
w inny lepszy świat.
Nasze myśli i pragnienia
poszukują tam wytchnienia,
czy to lepszy świat?
Więc usiadźmy gdzieś pod
rozłożystym dębem,
ucieknijmy przed tym życia
szybkim pędem.
Uspokójmy nasze myśli
nasze dusze,
niech odlecą gdzieś wysoko,
niech odlecą ku obłokom w lepszy świat.

chanell :-[

Mi się podoba;]


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Październik 16, 2008, 22:43:53
Muszę przyznać że ładne wiersze ktoś chce zostać poetą? ;)

Ja mam zamiar wydać tomik, pt: DARK NOTES;]
Może ktoś się skusi;p


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 16, 2008, 23:06:30
Bardzo dziękuję i życzę ci zebyś wydał swoje wiersze :)

Zrobiło się strasznie poważnie,więc na dobranoc wrzucę wam rymowankę,którą napisałam kiedyś dla kolezanki( na zamówienie)  to było w formie sms-a dla jej ukochanego  :-[
Apetyt

Mam ogromny apetyt na wesołe pląsy,
na pocałunek namiętny i gorący.
Na nocne miłosne igraszki,
na spacer po lesie i na fistaszki.
Apetyt by leżeć nocą koło ciebie
i liczyć gwiazdy na letnim nocnym niebie.
Powiem szczerze ,mam straszny apetyt na ciebie.
Chyba dobrze że jesteś daleko kochanie,
bo zjadłabym cię na śniadanie.
Na obiad nie ! Lecz na kolację
i od kolacji zaczęłabym degustację.
Na tym kończę rymowanie,idę głodna spać kochanie :)

Tym o to optymistycznym akcentem mówię  dobranoc :P


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 16, 2008, 23:14:22
Chanell, piękny liryk, piękna myśl.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 16, 2008, 23:24:52
Chanell, piękny liryk, piękna myśl.
Och dziękuję Septerra ,bardzo,bardzo :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Październik 16, 2008, 23:33:52
Wylatują mi z rękawa,
wiersze prozaiczne,
jeszcze mnie dopadnie sława,
gdy napiszę coś lirycznie.

Małe tylko mam obawy,
Chanel pisze po kryjomu,
a Enigma do szuflady,
- ciężko nam zbieraczom złomu... literackiej zaznać sławy ;D

pozdrawiam wszystkich pisaczoczytaczy - Thotal :)
 



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 16, 2008, 23:38:19
Thotal ślicznia,liryczna i nawet trochę romantycznia ta twoja riposta.Poprosze o jeszcze !! :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Dry007 Październik 16, 2008, 23:44:33
Gdyby słowo moc Swa miało i co krok swój biegły Świat nasz wspólny zmieniać chciało.
Ale cóż to ... Słowa lecą, sypią iskry góry kruszą ale Serca nic nie rusza.
Gardzę sobą, gardzę światem nic już po mnie nie zostaje tylko pustka, lasy, morza,
dzień za dniem, co chwilę plączą tworzą miraż życia, szczęścia.
Gadam sobie tworzę światy, ludzi, myśli ich pragnienia. Stop co dalej ... co dalej ...
Dopisz resztę to Świat Twój ... dalej


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 17, 2008, 10:22:41
Thotal zasial wierszem lake
czeka na zbior perel samych
Jego strofy niczym klosy
cecha madra  juz nabrzmialy
Jednak pora sianokosow
na jesieni juz nie taka
Miast na lace motyl frowac
Tothal zegna  ptaka lata
Juz niedlogo mili moi
nasze wiersze jasniec beda
Niech im tylko serca nasze
tresc zlocista nicia przeda.
Wnet szuflady i poduszki
skarby swoje nam pokaza
Zajasnieja zlotem srebrem
Dadza wyraz serc obrazom.
 :) :) :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 17, 2008, 17:12:33
Piękny Kiaro :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Październik 17, 2008, 22:52:42
No to ładnie, wszystkie piszą, ???
nie utulą człeka ciszą, :(
tylko czytać na głos każą, :-X
gdy powabny rym usmażą. :o

Ja smakowałbym się w ciszy, ^-^
nikt nie mówi, :-X nikt nie słyszy ;)
poetyckie wizje miewał :D
kolorami świat opiewał :o

I od dzisiaj zacznę chyba :-\
pędzlem przy widokach kiwać 8)
a poezji nie tknę wcale :-*
w mym codziennym weny szale :o


Pełen weny Thotal


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 17, 2008, 22:55:11
Thotal ,jesteś thotalnym poetą ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Październik 18, 2008, 07:27:47
Jestem Thotuś -  :)tuuś


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 18, 2008, 20:22:23
Nie jestem i nigdy nie miałem do wierszoklectwa smykałki, ale pamietam taki bardzo fajny wierszyk (już z długą brodą):

Ala ma kota
a kot ma Alę,
Ala go kocha,
a on ją wcale.
 ;D ;D ;D ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 18, 2008, 20:43:43
Niczym Thot totalnnie szczery
Niczym dama ma maniery
Niczym malarz w kolor mierzy
Niczym gwiazda jest na wierzy

Chce uslyszec barwy cisze
Chce kolysac szeptu spiewem
Chce juz uczuc miec ulewe
Chce swym chceniem....

Dzisiaj wczoraj, moze jutro
Dzien zawola choc cichutko
Nadejsc zechce ukojeniem
Rzeknie, TOTUS! Tys POETOM , a nie leniem.
 :-* :-* :-* :P


W podziwie dla weny Totusia.








Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Enigma Październik 18, 2008, 21:16:56
Heh, świetne to wasze pisanie czyta sie bajkowo  ;D
I pomyśleć ze wiersze kojarzyły sie ze szkołą i wkuwaniem, a to przecież takie radosne


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Mora Październik 18, 2008, 21:27:35
Taka moja mało twórczość spontaniczna ;D

wiara i wolność
miłość i szczęście
radość i zdrowie
mam dzięki tobie
nadzieja na pokój
nadzieja na życie
nadzieja na dobro
nadzieja to okno
do marzeń spełnienia
i szczęścia łez uronienia



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 18, 2008, 21:49:42
nadzieja to plan, on ziści się nam, przydarzy się, wszystko się zdarzy
więc uwierz za dwóch, ty i twój duch, z nadzieją wam będzie do twarzy -1,2,3...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 18, 2008, 22:50:55

Michał,Kiara i Septerra,
Totuś,Mora,Rafaella
wszyscy piszą rymowanki,
nawet chanell staje w szranki.;)




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Październik 18, 2008, 22:58:25
Mi jakoś nie wychodzą rymowanki...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Październik 20, 2008, 00:13:00
Gryząc pióra,
z głową w chmurach,
muszę to powiedzieć,
że przy Kiarze,
więcej łażę,
by leniem nie siedzieć.

Pozdro - Thool



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Joel Październik 20, 2008, 00:18:59
To wszystko dlatego, że sztuka powstaje z naszych emocji. A my często silniej przeżywamy smutek niż radość. Dlatego smutne i nostalgiczne wiersze i muzyka wydają nam się być lepsze od tych wesołych.
Wiem, że to może nie na temat, ale nie mogłam się powstrzymać.
Piosenka tak smutna, że aż niesamowita - http://pl.youtube.com/watch?v=lYOWLohqNx8

Musze to przyznac, niesamowita piosenka :) Przypadla mi do gustu, prosze przeslij mi na PW wiecej takich lub tu na forum, Dziekuje.

Co do wierszy, wiecej ich prosze - fajnie sie je czyta :)

Channel daje tak mocno w szranki
Az z polek spadaja szklanki
Pisz wiecej rymowanek
Wiedz, ze nie zabranie tutaj nigdy szklanek :)

Pozdrawiam,
Joel.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 21, 2008, 23:08:14
Jesienna nostalgia

Zawitaj w skromne nasze progi,
kasztanem sypnij nam pod nogi.
Poranną mgiełką nas oplataj
i pajęczyną babiego lata.

Ostatnim ciepłym promykiem słońca,
niczym kobieta ciepła nęcąca.
Obrazy maluj w żółci, w czerwieni
chwilo ulotna złotej jesieni.


Ja nie chcę zimy ja już chce wiosnę !!!! przegońmy zimę  :'(





Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Październik 26, 2008, 19:42:45
jesienią

niebo zasnuło spokojem ziemię niemal całą
zielony szal nadziei brunatno-złote przybiera blaski
a w parku wiewióreczka ruda po liściach,
po patyczkach czyni drobne trzaski

żuczek w norkę, niczym krecik na zimę się chowa
łęty na kartofliskach uleciały z dymem
i łasica zwinna częściej w ciepło tuli głowę
tak kolejna kartka życia opada i kolejna pora roku mija



 O0


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Październik 28, 2008, 10:41:36
o poranku jałowym

słońce głowę  filuternie przekrzywiło
zza chmury mrugnęło łaskawie
a wy śpiochy w pieleszach jeszcze
z kimże ja się dziś pobawię

hej, poeci pora wstawać!
i za pióra szybko chwytać
bo mnie chmury wnet przykryją
i nie będzie kogo witać!



 :) :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 28, 2008, 19:58:37
Mój poeto !
wiersze z rana ja
mam pisac?
Rano w głowie pustka,cisza
Lepej mysli się z wieczora,
kiedy przyjdzie noca pora,
Przez dzien mysli gromadzone
wnet na papier przełożne


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Październik 28, 2008, 20:46:55
księżycowemu poecie - Channelowi


księżycowy z Ciebie stwór
mroczne w głowie czyżby myśli
ja żem myślał - że trzeźwiutki
rano wstajesz -
i napiszesz, co też nocą Ci się przyśni

jakie światy penetrujesz
z  Morfeuszem za pan brat
i po jakich to wertepach nieznanych
nam chadzasz
a może pośród i samych gwiazd?

a Ty nocą gwiazdy
lecz na wędkę widać łowisz
wśród ciemności szukasz weny

może racja - nocą ciszej
a nuż, usłyszysz jej brzmienie
skoro nie chcesz rano w stokrotkach,
śniegu, kwiatach akacji, czy życie!


 ^-^


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Październik 28, 2008, 21:28:14
karosz mój


pędziwiatr
wystukuje przyjaźń
w rytm kłusa i galopu

gonić z nim chmury
słońca złote
i motyle

skrzydła rozwinąć w deszcz

o północy


.



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 28, 2008, 22:35:05
 Mój poeto,mój Ambroży,
żaden ze mnie nocny marek,
żaden księzycowy stwór.
Cóż poradzę że ma dusza
w stronę gwiazd co noc wyrusza?
Gdy poproszę Morfeusza ,
to mnie do snu tuli mile
poprawiając mi poduchę
przedłużając słodkie chwile.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Październik 29, 2008, 10:51:52
cóż

tak to widać z kanałami bywa
zanurzyć się w słodkiej pościeli
zmrużyć oczy

a tu cały nieboskłon przed nimi
się toczy

opowieści się wiją 
i zapładniają
umysł wrażeń głodny
tę ziemię niczyją


 ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Październik 29, 2008, 18:24:00
Świetne te notki;]


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 29, 2008, 19:31:16
Nim sen slodki oczka zmruzy
Nim snic zaczniesz o podrozy
Nim rozkosza rozkolyszesz czas

Przytul marzen bukiet caly
I posluchaj serca brzmienia
By w objeciach ukojenia trwac

Nim poranek sie usmiechnie
Nim srebrzysta gwiazdka zblednie
Nim jutrzenki zadrzy blask

Ta chwileczka , choc krociotka
Dla twych marzen jest jak lodka
W kolorowy cie zabira swiat.

Kiara


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Październik 29, 2008, 21:30:22
rezonans

świat kolorami wybucha
i tonie zarazem
w niemocy

patrzysz i wiesz

tu tonów głębokich brak
i uderzeń w wielki dzwon
co w tobie już z lekka drży
w zniecierpliwieniu

tu ciszy  z tego
płynącej

a ocknie się i drugi człowiek

i nowa pojawi się pieśń


 :)


.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Październik 30, 2008, 21:43:35
poeta

pusto wokół
i mokro
ni psa z kulawą nogą
ni szubrawca na lekarstwo nawet

poeta myśli przemoknięte
na półkę położył

i duma ostatnią z nich dyżurną
jak kaloryfer ustawić
bezpiecznie

z myślami nigdy nie dojdziesz do ładu

zgasił ostatniego papierosa
z radiem i w kapciach po świecie
co się wciąż kurczy poczłapał

tyle pisał

epitafium porządnego jednak
sobie nie wysmażył





Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Październik 31, 2008, 13:21:25
martwo jakoś

wokół żywej duszy
umarły wszystkie

z kwiatami zniczami
zmartwychpowstanie się szykuje

amen




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Listopad 02, 2008, 12:55:58
Eli Adamiec

te oczy tak duże jak dwa
oceany łez
na ich dnie nieoczekiwana
feeria piękna

i życia

tan taniec dopiero
przed Tobą




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Listopad 03, 2008, 14:47:02
opowieść Basi M.


opowiedziałaś mi historię
nie częstą

ona po kryjomu pakuje walizkę
wychodzi o świcie niepostrzeżenie
zostawia niemowlęta
on bawi je sam przerażony

jak sprawić się z bliźniętami
bez grosza i doświadczenia

jak poskładać pieluchy i myśli

dni mijają

to boli

lecz nie ugnie karku nie zadzwoni
biedny porzucony

do matki i żony



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Listopad 04, 2008, 23:46:29
zaczarowany wąwóz

a gdzie ten jar
i gdzie ta tajemnica
gdzie gwiazdy spływają nocą
rwistym potokiem

gdzie miłość moja narowista
jak mój kary choć

bez skrzydeł

koń




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 05, 2008, 10:50:46
Tylko TAM....


W sercu w jego zakamarkach szczescia
tam gdzie ksiezyc srebrem pruszy
w sercu w jego marzeniach pieknych
tam gdzie imie jest Twej Duszy
W sercu w jego radosci wspanialej
tam dzie poemat rozkoszy pisales
W sercu gdzie splataja sie losy z przeznaczeniem
tam gdzie ludzkie splatanie nie kladzie sie cieniem....

Tam szukaj drogi milosci , tam odnajdziesz
dnia zlotosc i nocy srebrzystosci
Tam dom jest Czlowieka i wieczne istnienie
Bo SERCE to nasze przeznaczenie.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Listopad 05, 2008, 11:58:01
serce

tam się tli droga i nowy świt
tam schowany płacz przypadkowego
boga

lśnią skarby prosząc o odkrycie
schody do drugiego ty i nieba

spójrz

tak niedaleko

nie czekaj





.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 05, 2008, 14:15:09

Zyj swietoscia istnienia
wybieraj co najpiekniejsze nam dane
Zapomnij o koronach z ciernia
rozpalaj zycie wulkanem

I tylko rozejrzyj sie do kola
by nic nie uronic z tej ciszy
Bo chociaz symfonia o beden wola
To gluchy sercem i tak jej nie slyszy

Zatem nie pochylaj glowy nad losem
Badz jego Panem codziennie
a on sypnie ci trzosem
By byc twym przyjacielem niezmiennie.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Listopad 08, 2008, 18:18:54
przeklęty dom

po którym chodzi piękna czarnowłosa Niemka
przy nadziei (w zarodku zduszony owoc)
wisielec Janek nie daje spokoju

skrzypią sumienia i schody
po których mary niczym syzyfy
toczą kamienny astral

i  ta wygnana niegdyś dziewczyna
rzucająca przekleństwo




.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 08, 2008, 18:35:05
Wspomnienie.....

Utul smutek iskierka nadzieji
niech przeszlosc nie stawia jej bram
pozwol odejs wspomnieniom dawnym
Ku radosci idz w parze lub sam.

Niech przyszlosc rozswietli ci droge
niech radoscia sypnie czas
Usmiechnij sie sercem , ja ci pomoge
Bys w spelnieniu ujrzec mogl brzask.

 ;) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Listopad 16, 2008, 19:00:11
zachwyceni

zachwycone własnym odbiciem umysły, przetwarzają
przekładają z półki na półkę, przeszłości zdobycze
agonia się miota i błyszczy, niczym ogień, gdy znienacka
zajaśnieje i zgaśnie ostatecznie w popiele nicości

już nawet feniksa na wieki wieków amen, zaczął trafiać szlak
erynie uwięzione słowem, jak niobe w żalu zastygły
i kamień syzyfowi lekkim się stał. tam na szczycie orzeł
przynajmniej, nadzieję na skrzydłach niesie. na skałach syreni śpiew

ikar tysiące topiony razy. setki chrystusów ukrzyżowanych
miliony smutków tych samych, o coraz to innej twarzy

aż do bólu wczepionych w symbole i pieśni na temat tematów
i pleśni. żachnął się zwykły przechodzień w podziwie niezrozumienia

lecz tacy, nie zdarzają się ot, tak. to jak na boże narodzenie msza
którą z dzieciństwa już tylko pamięta. po prawicy to chyba tylko
dzieci, kobiety i poeci…
po lewicy bankierzy, celnicy i cała ta nienasycona reszta

jak nigdy jeszcze
zaśmiała się, wyszczerzając zęby wulkanów, matka - ziemia


.




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Listopad 24, 2008, 11:50:11
Ambroży :)
dawno nie tworzył, ???
pióro odłożył, : :-X
pewnie chce pożyć, 8)

Nie śpij Ambroży ::)
wiersze chciej tworzyć :D
smutni i chorzy :P
też chcą dziś pożyć ;D

Reprezentant czekających - Thotal ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Listopad 24, 2008, 23:57:02
Wedle życzeń Panie Drogi, trochę wróbli, trochę głogu, a na początek:


nie rozdziobią nas...

nie, nie rozdziobią nas kruki i wrony gdy mąż po latach dziestu
włosy co rano głaszcze zaślubionej. nie rozdziobią nas psia mać
gdy głowę do góry Słońce i Księżyc wyciąga, gdy wiatr ci twarz owiewa
na platformie ostatniego wagonu, co gubi lasy jak zerwaną nić

nawijasz ją w pociąg z drewnianymi ławkami i raźnie przycupniętą młodość
z gitarą i oranżadą. bez piwa, bo zakazane.
różowe głogi, chmary wróbli, jaskółek i sikor zdobiących ci chwile
niedzielny rosół, bez listów papieskich kazanie. w wielkanoc gipsowy baranek
wciśnięty w pętko jałowcem pachnącej kiełbasy, chrzan, pieprz, sól i rekolekcje

jak żyć po ludzku najpierw

niełatwo ci z kruczą na co dzień nocą. gdy ranek opowieści wygląda nowej
czasem przypomni wnuk z rączką w buzi jak kominiarczyk, co na kartkach
już tylko się plącze. czapla z dumnie wygiętą szyją i dmuchawiec wdzięcznym tańcem
trącony. przed odlotem w chmury. papierośnica złota, pies z Alą na okładce i motyl a jakże…

nie rozdziobią nas


.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Listopad 28, 2008, 22:38:40
O , ambroży wiersze tworzy!!
Pióra wcale nie odłożył.
Uszczęśliwił chorych i cierpiących
oraz tych oczekujących :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Listopad 29, 2008, 00:44:53
bo ambroży pies na wiersze
chcesz coś dostać
to i ustaw się w kolejce
on z rękawa sypnie rymem
a durnemu to i w oczy
nawet dymem

bukiet fiołków no i róże
to dla tego kto zasłużył
trochę słońca no i deszczu
czego bracie chcesz Ty jeszcze

miło bedzie ambrożemu
kiedy czasem jaki wiersz
ktoś napisze także jemu

. :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Listopad 29, 2008, 00:55:04
Już do snu się miałem łożyć,
a tu znowu ten Ambroży ;D
kichę z rymem nam dołożył,
zamiast SWOJE wiersze stworzyć. ???

Pozdrawiam - Thotal


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Listopad 29, 2008, 01:16:56
i napisał ci ten jucha
co krytyczką tutaj bucha
lecz wesoło on to czyni
więc ambroży go nie wini

przyjdzie czas to i zadowoli
daj Boże czymś i swoim
póki co  pobawić się lubi
lekkim słowem Twoim

a teraz nadobnie dziękuje
za wysiłek miły -
niechaj piękne Ci sny
za to będą się śniły.

. :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Listopad 30, 2008, 14:35:38
bez słów

najbardziej szaleni są ci
którzy na szalonych nie wyglądają

miłość wchodzi po schodach wieczności
i wciąż chwiejna

upada

złote poręcze pustosłowia zawodzą
na palcach stóp gnieżdżą się lwy z grzywami
pokrętne węże i żmije

kształt ręki  próbuje dotknąć tęczy
lecz
rzecz zrozumiana przestaje istnieć

idziesz wśród apokaliptycznych pokus
sączysz Hades własnego pomysłu
uduchowiasz narkotyczną wizją
i  kochasz pustynne krajobrazy

niewolnica - wizja wewnętrznej niemocy i nędzy



(Inspirowane min. Eluardem, Witkacym, Bodleurem)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 01, 2008, 23:55:37
Czy Ambrozy dzisiaj tworzy?
Może wierszyk nam ułoży?
Krótki wierszyk,tak nadobny,
że choć krótki wręcz czarowny.
Do poduchy,na śniadanie,
pisz nam wiersze mocium panie  :-*


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Septerra Grudzień 02, 2008, 21:28:07
krokodyla daj mi luby


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 02, 2008, 22:42:38
Krokodyla? mocium panie ,
to ja zjadam na śniadanie.
Serenadę Grzesiu luby,
stwórz mi zaraz na kolację,
by zakończyc dywagacje,
zmienię temat :P
Z grodu Kraka ślę życzenia,
owocnego przetworzenia,
mysli w dźwięki oraz nuty,
nim nadejdzie mroźny Luty  :-*


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Septerra Grudzień 03, 2008, 14:33:54
krokodyla, na sniadanie?
zwierz to duzy, w gardle stanie
o kolacji tez mi piszesz

ide w zakład - chanell glodna

aczkolwiek wciaz mimo to
artystycznie płodna


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 04, 2008, 22:37:02
Nie zamierzam mój rycerzu
mieć gadziny na talerzu :)
więc kawałek zjem ogona
i wnet będę nasycona.
Kończę słowne me igraszki
ni to wiersze ni to fraszki :P




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Grudzień 04, 2008, 22:44:13
o krokodylu sen

chciał mnie połknąć wczoraj
dziś i jutro krokodyl

zapaliłam świeczki trzy
szesnaście kadzideł
za wonią i blaskiem się chowając


usunęłam za zakręt wód
z których się wyłania

kupiłam cztery nowe sukienki
korali niejeden sznur
dwa złote buciki i wieniec czosnku
na odstraszenie

ażeby już całkiem do rzeczy
jeszcze raz wymyśliłam swój świat

(lecz on w bezruchu wciąż tkwi dostrzegł ułudy znamię)
przypłynął na falach przerażenia i trwa
wciąż w pogotowiu

gdy zasypia zmęczony
myślę że żyję naprawdę i wciąż
tak samo szczęśliwie i nieprzerwanie

lecz gdy otworzy następne oko teraz
pozwól mi ze spokojem będąc
na zawsze rozpłynąć się Panie


.




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Grudzień 11, 2008, 00:50:36
***

spadają kartki z kalendarza
dni znaczą słońcem
i niepogodą

kraszą smutkami
troską o codzienność
wypisują na przemian
iluzję i cierpienie

a ja niczym gumką
ścieram z niej wszystko
uśmiechem

w moich oczach przeglądają się

gwiazdy

.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Grudzień 11, 2008, 18:05:05
Zeszłoroczny śnieg
na uschniętej choince.
Może kiedyś inaczej to będzie,
nim zakończy się bieg,
po leśnej przecince,
jednomyślnym świątecznym orędziem.

Thotal



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Grudzień 15, 2008, 20:25:45
rumiankowa dumka

i cóż ja wam tu jeszcze
nazmyślam, nawierszę
może z zapałek albo z kart zbuduję dom
ze słów jaki bicz złoty ukręcę

co księżniczkę pilnował będzie
i rycerza co wokół domu tego
będzie jeździł bram

a odźwierny stary
mrukliwie przed kołatką zaskrzeczy:
Kto tam? Kto tam ? Jam tu teraz pan!

i chmury złowrogie wymyślę
z tych chmur błyskawicę i ulewny deszcz

a potem rogal księżycowy zawieszę
nad panny smutnym losem

i wiedźmę starą, co warzy kocioł ziół
na zmory wszelkie i podłe zaklęcia

i kusić będzie osaczona panna taka
i sromotnika, rycerza i żabę księcia

w legendę się zmieni jej powab i czar

w legendę się zmieni znaczona cierpieniem
odwieczna bajka ta

wszystko już było. wszystko już jest
ludzie się śmieją i nie wysycha rzeka
wciąż pełna goryczy i pełna łez

pochylił głowę blady rumianek
nierzeźbiony myślą i zapomniany

poddał się wiatrom i łzom szarego nieba
i jak się siał, tak i nadal wciąż zasiewa

dziewczęta wianków już nie wiją
swobodnie więc zakwita ziemię

coraz bardziej niczyją

.




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Septerra Grudzień 17, 2008, 21:44:38
W sumie nigdy nie pisałem wierszy, ale jakoś we mnie tchnęliście coś przy tej grze w rymowanie, i spróbowałem sił. Cyk

***

sen dnia, kazdego ranka budzi mnie
widze setki ludzkich twarzy, łukiem omijam je
kiedys snilem sny złote, mgłą przeobleczone
arkadyjnych marzen czasy, juz dawno zakonczone
otworzylem oczy, porzucilem dzieci zone
dzienne zmary gorszymi okazaly sie, ruszylem w swiat
elizejskich pól

przyszedl do mnie aniol moj
i rzekl mymi ustami, przyjacielu
skad tyle nienawisci
zacznij snic, jak normalny czlowiek
niech sie zlo i bol i strach
nigdy wiecej juz nie przysni

zlozyl na mych ustach, pocalunek smierci
przez chwile zawieszony bylem, w milosci pelni świcie
sila zamknal oczy, zacisnalem piesci
potezniejsza stala sie ode mnie, mysl o slodkim zenicie

otworzylem oczy, sen dnia znow budzi mnie
słodka niewinnosc i szczescia plomienie
nie pamietam co bylo, nie rozumiem, co jest
moja swiadomosc znow spowita mgłą

kiedys znow sie obudze, znow potkne o kamien
aniol moj wroci, ucalowac mnie raz jeszcze


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 17, 2008, 21:54:37
Pieknie Grzesiu :) zamyśliłam się......nostalgicznie :-[


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Septerra Grudzień 17, 2008, 21:59:51
:):)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Mora Grudzień 17, 2008, 22:11:14

[Istota]
Szukam istoty
Pięknej jak róża
Silnej jak burza
W złotych jak jesień włosach
O kasztanowych oczach
I duszy dobrej
Niczym kwiat miłości
Którego szuka każdy z nas
Lecz gdzie taki kwiat można znaleźć
Gdzie znajdę
Dobro w czystej ilości
Bez kłamstw, oszczerstw i złości...




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Grudzień 18, 2008, 01:53:52
Mora w sobie. Przede wszystkim w sobie!

Septerra, przepięknie ropocząłeś. Czekam na wciąż i jeszcze! Gratuluję debiutu Młody Maestro!

 :) :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Grudzień 18, 2008, 10:38:54
Kontroler przebrany za babcię,
cieniem spojżenia położył,
poezję jadącą po trakcie,
wchłaniania duchowej ambrozji... ;D

Pozdrawiam - Thotal :)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Grudzień 18, 2008, 23:27:16
deszczowa piosenka

swego razu śpiewał deszcz:
byłem szują, jestem szują
zmywam głowy po kolei,
tym, co w miarę dobrzy tacy
i tym, co los nie na tacy!

byłem szują, jestem szują
wciąż zacinam prosto w oczy
i na wietrze też się bujam
jednak jestem wciąż uroczy

i w obłokach ciągle bujam
chociaż jestem tylko szują!

 >:D



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Septerra Grudzień 19, 2008, 11:18:10
ambroży
akurat cały dzień i noc deszcz u mnie pada:) hę

ii dziękuje:)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Grudzień 30, 2008, 13:11:51
***

odległe frazy sny skojarzenia
rozrzucają przestrzeń
na którą  słów zabrakło
niedostatek nicością się jawi

włożył ślepiec ciemne okulary
myślą widzi
a dzień znowu wschodzi
 
niezauważony

.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Grudzień 30, 2008, 15:09:06
Boże Narodzenie 2008 – pastorałka smutna.

nie sypie już śniegiem, igłą zieloną
po lśniącej woskiem drewnianej podłodze
nie pachnie siankiem pod białym obrusem
i jabłkiem wilijnym w nie zawijanym

w stodole już dawno wymarły myszy i hoże
pająki. I jakoś nie dzwonią dzwoneczki sań…

pstrąg w galarecie nie z czystej, z miesiączka twarzą
i rwącej toni. zwierząt gadania nie czeka wcale
nie łaknie nikt. w obórce marcin bezdomny śpi

stara młockarnia rdzą porzucenia
nikogo nie straszy. śni śmiechy dziewcząt
z kłosami wplecionymi w lniane ich kosy…

dziad pastorałek z przypiecka nie śpiewa
nie słychać bydlątek w skulonej oborze

marcin, wojtek, piotrek i kamil
i głupia baśka, co rozpił ją mąż, nie łamią się
z miodem i czosnkiem białym opłatkiem:
zbyt cicho, zbyt cicho się serce kołacze

„wśród nocnej ciszy”…

któż cię teraz pośród ugorów
i chat porzuconych doliną jaką usłyszy

i w jakiej to szopie, albo i żłobie rodzisz się
teraz maleńki o Boże !


.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Styczeń 08, 2009, 01:25:50
modlitwa
 
gdzie  podziały  się moje  słowa, myśli, czyny
i  zdarzenia. gdzie  jestem dokąd  idę i  dlaczego
czas, który  jest  mój, który  twój czym  jest
skarbnico dobrej pamięci wróć modlitwą
jak ptakiem
w przestrzeń  się wpisz nijaką i  trwaj
 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Styczeń 08, 2009, 01:39:59
                                  Kołysanka na dwa serca


                         Lubisz deszcz...?
 ...Lubię...ten drobny, gdy skręca moje włosy...
Gdy krople spływają po policzkach /?/ można ukryć łzy tęsknoty...
tak, i łzy radości, byś wszystkich nie widział...
można je obetrzeć jednym ciepłym uśmiechem, słowem, gestem...
A świt...?
...ten najcichszy? Przed pierwszym ptakiem? Lubię bardzo. I chwilę potem także...
 Gdy chłodne jeszcze mgły otulają ziemię, gdy pierwsze ciepłe słońca promienie zaczynają łaskotać policzki/?/, wtedy brakuje tylko ciepłego spojrzenia bliskiej osoby...
Chciałabym takim świtem potrzymać w swojej Twoją dłoń, by zamknąć w Nas energię Boga i słońca. Bez słów...
Wiesz jak pachnie skąpana w rosie poranna trawa...?
...Wiem. Wiem, o tej porannej i tej skoszonej, o tej grabionej, nagrzanej słońcem i o tej, dopiero wyklutej spod suchych liści...
Ona odurza świeżością, wyostrza wszelkie zmysły i pragnienia... wtedy chciałoby się tulić w swych ramionach...
 by mnożyć wrażenia, dzieląc je z Tobą...
chciałoby się poczuć, że jest tuż obok ten ktoś...
 którego wciąż zachwyca moje istnienie...
A zapach rozgrzanego słońcem  sosnowego lasu...? lubisz ?
Lubię. Bo ziemia przemawia pięknem do człowieka. Tak wiele można się od niej nauczyć...



P.s. Z dedykacja dla Was, Kochani


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Styczeń 11, 2009, 18:53:46
w krukach białych. list

ojcze weź wszystkie moje słowa a ty matko myśli niesforne
jak motyle na wolnej łące albo kamienie krzykiem uwolnione
lawinowym. odłóżcie jak nie skatalogowane książki na półkę
przeznaczenia i zróbcie proszę porządek bo prawie wszystkie
i tak zapożyczone

może weźmie je sobie siostra albo mój brat nieszczęśliwy
i wam na drogę dłuższą niech kilka z nich zabłyszczy. zamiast
aniołów umęczonych i spracowanych okrutnie.

myśli słowa nie wszystkie to moje dzieci. i nie wszystkie śmieci.
z nagła błyski co tylko moje są tym co się naprawdę zdarzyło

trochę wiatru słońca wody i powietrza mi trzeba. by się
zdarzyć mogły znów i by innym dobrze było pamiętać

wybaczcie błąd zawłaszczenia i nie swoim puszenia. a jeśliby komu
choć troszkę
i jeśli biednego ogrzeje to i jemu podajcie jak kaganek lub jak
kromkę razowego chleba
 
mnie w drogę już dawno pora. gwiazdy upadłe przytulić do serca
powrócę któregoś ranka ja nie marnotrawna i zobaczę niebo w błękicie
indygo 

w krukach białych całe





Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Michał Luty 09, 2009, 19:41:38
wprawdzie żaden ze mnie poeta, ale kiedyś spłodziłem cuś takiego  :)



Życie…
Jest zbiorem tajemnic wszelakich…
To ścieżka żalu i cierpienia.
Życie…
To pomnik wędrówki duszy,
Po świecie szarości i utrapienia…
 
Do wczoraj radość gościła w mym sercu.
Do wczoraj rozpacz była daleko,
Przygnana wiatrem
Przygnana smutkiem
Dopadła mnie,
czyniąc kaleką…

Ma dusza spadła w otchłani czeluście…
Prosto do piekła… w objęcia nocy.
Jest tam samotna, wyblakła od płaczu
Czeka na pomoc
w więzieniu niemocy…

Bo słońce dziś dla mnie zgasło,
Przepadło…
W niepamięć i cienie,
…zginęło,
wyblakło,
Odchodząc w zapomnienie…

Niech wróci!
Wróć proszę.
I ogrzej mą duszę zmarzniętą,
Otul jak zawsze blaskiem i szczęściem
Błagam Cię…
Bądź znów ze mną!

Uratuj mnie.
Uratuj…
Mą duszę tak zranioną.
i serce roztrzaskane,
chęć życia utraconą,
bym odżył…

Teraz sam w mrocznym pokoju,
myślę,
cicho szlocham…
Wiesz czemu?
Bo nie zdążyłem Ci powiedzieć
…Kocham.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Luty 09, 2009, 20:42:50
Michał spłodziłeś całkiem ładny wiersz miłosny :) Co to za nieczuła dziewczyna cię rzuciła? :-*


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Luty 09, 2009, 20:57:40
Fajnie że temat się rozrasta;] Nie sądziłem że się tak stanie;]
Ostatnio mnie wzieło i napisałem mały wiersz;]

'W dal...'
Podążająć w dal widzę ciemność,
w tyle za mną pozostaje pustka.
Idąc dalej szukam prawdy,
sensu w życiu, w samym byciu.
Czy kiedyś to znajdę?
Czy kiedyś znajdę światło,
które poprowadzi mnie dalej?
W głąb prawdy, w głąb umysłu
który oświeci mi drogę,
otworzy oczy, pobudzi zmysły
abym wreszcie dotarł tam gdzie chcę...
... i znalazł tego czego chcę...

Prosze sie nie śmiać;p


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Michał Luty 09, 2009, 21:01:04
Michał spłodziłeś całkiem ładny wiersz miłosny :) Co to za nieczuła dziewczyna cię rzuciła? :-*

już nawet nie pamiętam która to była - kiedyś prowadziłem dość bujne życie towarzyskie  :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Luty 09, 2009, 21:08:17
Ładny i nie mam zamiaru się śmiać.Podoba mi się :)
Rafaela zainteresowała mnie tematem Aniołów ,czytam też książkę o nich.Szukałam w myslach modlitwy i coś takiego przyszło mi do głowy;

Pragnę,ciepła twych skrzydeł i zrozumienia.
Potrzebuję cię ,poprowadź mnie przez życie,
przytul,pociesz i ukoj w bólu.
Badź ze mną zawsze.
Z ufnością wtulam się w twe ramiona skrzydlate.
Aniele Strózu mój,bądź ze mną zawsze !


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 09, 2009, 22:39:03
A ja kiedyś, tak do anioła swego gadałam … :D


* * *

ty wiesz
aniele mój
z błękitów cały utkany
co słońce na skrzydłach swych
nosisz

ty wiesz
ile bólu i szczęścia ile
w tej kropli wieczności
ile duszy umierania
tęsknoty ile

ty wiesz
aniele mój – świetlisty




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Luty 09, 2009, 23:47:20
Jak Anioła głoś usłyszałam go,
powiedziałam,patrz tak to on.
Na rozstaju dróg,stoi dobry Bóg
on wskaże ci drogę.
 :)......lalalalalala :P

oczywiści to Feel
O rany jak zrobiło się sielsko-anielsko :) to tak na dobranoc
Życzę wszystkim kolorowych snów :-*


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Luty 19, 2009, 12:46:29
zaćma Chorusa (kairskie impresje)

w kraju ametystów, lapis lazuli, turkusów i mumii
w które zmieniła się piramidalna pycha i bogowładanie,
rozlanego Nilu w fajkach wodnych ku uciesze
lampek oliwnych i perfum

osiołek pośród zgiełku klaksonów ciągnie przeszłość z uporem

do nikąd

zduszone słońce, którego promienie na każdym kroku
nachalnie sprzedaje się turystom na zadowolenie
ze wstydem odsłania przepych ubabrany brudem
i zapomnianą nędzą

wyschły marzenia o zmartwychwstaniu. minarety kłują niebiosa
małomiłosiernie, w meczetach jazgot modłów głuszy pokorę

i ostatni sens

potomek Echnatona w koptyjskim oddaniu z Jezusem i Maryją na ustach
na rogu ulic powykręcanych niemożnością i pośpiechem oblepionym
pyłem dawnej świetności

z wyciągniętą ręką po obola, przeczuwa sytość tej ziemi
przez potop, co się tam jeszcze wcale nie dokonał...
 

 
 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 19, 2009, 13:02:15
ambrozy piekny wiersz oddajacy naga prawde , choc owineta w papirus i zakleta w slowie bakszysz.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Luty 19, 2009, 13:25:01
Kiaro, widać, że tam byłaś i dobrze czujesz klimat wiersza. Dzięki za zauważenie. Wstrząsająca jednak to prawda! I porażająca! Inaczej jest już w Aleksandrii nad Morzem Śródziemnym, i inaczej nieco na południu, nad Morzem Czerwonym, ale w sumie " bakszysza pieśń wszędzie taka sama".


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Luty 21, 2009, 02:16:46
fotografie życia

stado saren na śniegu o zmierzchu
sikorka bogatka w zasięgu spojrzenia
Polonez Ogińskiego rok w rok młodością iskrzący
z nadzieją i wiarą w dostojną dorosłość

pierścienie ptaków z domu do domu, przez morza, góry i oceany
zapach ozonu i szelest mrozu o nowiu nieśmiałym
skradanie łasicy, skowyt wilka na połoninie
palce skrzywione od zimna i pracy

i  t a wczesna miłość pośród cykad, maleńkich świetlików
pocałunkiem jedynym na zawsze schroniona
do którego przymierzać będziesz wszystkie następne
bez powodzenia

oto

nieliczne fotografie życia, które tak pięknie nazywasz poezją




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Marzec 24, 2009, 23:43:20
zwiastowanie

klucz na niebie gęsi
wiosnę ciągnie za sobą z mozołem
wiatr wytarł właśnie ręce
w zwiewną tęczę
by przywitać gości starych
ze szczęścia
te które z powrotem dotarły
ptaki zapłakały
a potem zadowoliły się płotem
gałązką suchą jeszcze
i dumnym cokołem


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Marzec 26, 2009, 01:40:46
Ilana minęło 37 lat a Ty płaczesz

Moje polskie koleżanki nie przyszły mnie pożegnać
bały się
teraz wszystkie mnie przepraszały
takie były układy, że nie można było przyjść

Mój świat był Polską, moi przyjaciele byli Polską
mój narzeczony i ulica z szarymi sklepami byli moją Polską
urodziłam się Polką jestem Polką i umrę Polką

Wezwali mnie po raz drugi i trzeci

tu dla Was proszę, dokumenty podróży

nie wiem, do dzisiaj nie zrozumiałam, dlaczego nie ma dla nas miejsca
- rozpłakała się Ryfka, która przeżyła getto, Auchwitz
i Warszawskie Powstanie



(inspirowane wywiadem z Ilaną Etgar)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Mora Marzec 29, 2009, 21:05:35
Coś się zaczyna by się skończyć a potem powrócić niczym grom z impetem uderzając w prawdę...

Przesłanie...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ambroży Kwiecień 02, 2009, 00:48:18
nocą

kiedy ziemia wiosną przedśpiewem ptaków
i puchnięciem pąków nabrzmiewa
nie śpię w taką noc bez księżyca
na łup mgławic miejskich rzuconą

n a s ł u c h u j ę

jak cień zieleni na drzewa się kładzie
i zapach rozpulchłej ziemi
z dymem palonych liści się niesie
wchłaniam ten przedświt powitania świata
i znowu jestem budzeniem radości i życia

słońcem i świerszczem uśpionym na chwilę
rzuconym piórkiem na chmur oblicze
w kolorze indygo

peaem miłości trawą paloną i tańcem na wietrze
wspomnieniem zgubionych mitów
galaktyk i czasów
pyłkiem i wolą potężną stwarzania i trwania
wiekuistego

nasłuchuję w noc wiosenną pełną

i choć tyle latarń sztucznych dokoła
w tym pięknym i sennym kwietniowym mieście

niczym mgła rozmarzona i cisza
po urodzajnym deszczu
stoję przy oknie wtulona w najczystszą
corocznie tak samo witaną  p r z e s t r z e ń

.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Dry007 Wrzesień 21, 2009, 21:47:08
Absztyfikanci Grubej Berty
I katowickie węglokopy,
I borysławskie naftowierty,
I lodzermensche, bycze chłopy.
Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajką wytwornych pind na kupę,
Rębajły, franty, zabijaki,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Izraelitcy doktorkowie,
Widnia, żydowskiej Mekki, flance,
Co w Bochni, Stryju i Krakowie
Szerzycie kulturalną francę !
Którzy chlipiecie z “Naje Fraje”
Swą intelektualną zupę,
Mądrale, oczytane faje,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Item aryjskie rzeczoznawce,
Wypierdy germańskiego ducha
(Gdy swoją krew i waszą sprawdzę,
Werzcie mi, jedna będzie jucha),
Karne pętaki i szturmowcy,
Zuchy z Makabi czy z Owupe,
I rekordziści, i sportowcy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Socjały nudne i ponure,
Pedeki, neokatoliki,
Podskakiwacze pod kulturę,
Czciciele radia i fizyki,
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Item ów belfer szkoły żeńskiej,
Co dużo chciałby, a nie może,
Item profesor Cy… wileński
(Pan wie już za co, profesorze !)

I ty za młodu nie dorżnięta
Megiero, co masz taki tupet,
Że szczujesz na mnie swe szczenięta;
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Item Syjontki palestyńskie,
Haluce, co lejecie tkliwie
Starozakonne łzy kretyńskie,
Że “szumią jodły w Tel-Avivie”,
I wszechsłowiańscy marzyciele,
Zebrani w malowniczą trupę
Z byle mistycznym kpem na czele,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

I ty fortuny skurwysynu,
Gówniarzu uperfumowany,
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gębie zakazanej,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Item ględziarze i bajdury,
Ciągnący z nieba grubą rętę,
O, łapiduchy z Jasnej Góry,
Z Góry Kalwarii parchy święte,
I ty, księżuniu, co kutasa
Zawiązanego masz na supeł,
Żeby ci czasem nie pohasał,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość,
I ty, cenzorze, co za wiersz ten
Zapewne skarzesz mnie na ciupę,
Iżem się stał świntuchów hersztem,
Całujcie mnie wszyscy w dupę !…

"Całujcie mnie wszyscy w dupę - wiersz J. Tuwima"


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: dczion Wrzesień 22, 2009, 00:44:29
Czy w 2012 swiat ucichnie i spokojnie zasnie
Czy to tylko moje pragnienia i sercowe basnie
Czy zagladam w swa dusze bo musze
Czy rozpacz lez pragnienia o lepszym osusze
To wszystko bo dusze pragnienia mą susze bo musze nim sam sie udusze


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Wrzesień 22, 2009, 13:38:13
***

nie wiem co ci powiem
może jak woda z wiatrem rozmowę toczy
może jak piana z fal morskich
zahacza o stopy w przededniu jesieni

a może o tym że w dniu ostatnim
będą szczęśliwi wschodem co znienacka
w zachód się przemieni

na wielu oczach

że będą  wreszcie wolni na swojej Ziemi
ale będą też, zdziwieni...



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 22, 2009, 13:47:03
Pierwsze..
wiersze...
liść spadł mi na jesionkę...
lato...
szatą,
oznajmiam jak dzwonkiem...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: dczion Wrzesień 22, 2009, 14:15:38
Zmartwienie ogromne mnie trapi i STRACH niczym na sercu mym odchlani smierdzacy brudny lach.
STRACH niczym szach gdy serce me umyka i znow szach i sie potyka to znowu STRACH.
Czego sie boje gdzie serca me ostoje czym sa te lenki moje i znowu Strach jak brudny lach.
Czy go kiedys zrzuce czy Strach w Spokuj obruce czy ja tylko piesni nuce o milosci i zyciu sztuce.
Kiedy swoj Strach porzuce!!!


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 22, 2009, 14:27:47
Pytania i odpowiedzi...
kto pyta, a kto za odpowiedzią siedzi?
Kto czuje, że czas się wykluwać,
a kto się żali, by litość odczuwać?...

Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Wrzesień 22, 2009, 14:39:34
Panie Dryfie Ty Tuwimem się genialnym nie podpieraj
bo sie jakoś z duszy wie cholera
że TY także talent i nie mniejszy masz
nie bądź zatem taki agent i przechera

Nie czekaj bracie zatem, a uraczże nas jakim swoim
poetyckim batem

co by nakłaść do głów wielu
że pora na świat poukładany i przykładny,
gdzie wrogości nie będzie już żadnej

gdzie wilk z owieczką chłeptać będą z jednego źródła
a lew też jagnięciu lizać zechce runo, a może nawet.... ;)

że Człowiek wśród tego przechadzał się będzie z dumą. ;)


koliberek33

 O0

Ps. a swoją drogą, to żeś niezłe cacko zapodał :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 22, 2009, 15:00:41
Jak mam okazję często wracam do poezji Tuwima, a szczególnie do Jego wypowiedzi na temat swego adwersarza... ;D


"Próżnoś replik się spodziewał,
nie dam ci pstryczka, ani klapsa,
nie powiem nawet pies cię jebał,
bo to mezalians byłby dla psa..."


Na szczęście moja wymiana zdań z forumowiczami nie wymaga wysyłania tego rodzaju "broni zaczepnej". ;D


Pozdrawiam na wesoło - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Wrzesień 22, 2009, 15:21:05
Zatem, bezpośredni zwrot: "pies by cię trącał"
nikogo z równowagi nie powinien wytrącać! :D

Na Tuwimie Ty chowany, piękne wyczyniasz
względem "zasłużonych" i odpowiednie peany!

że aż łapy się zaciera, tak prawdziwe to,
a za prawdę jaka by ona nie była, byle prawdziwa
to w piekle się nie będziesz poniewierał!

A może i w niebie za uśmiech przez Ciebie powodowany
jakim to małym krzesełkiem będziesz obdarowany...

i se siędziesz w chwale, tak to jest, wesołym być Thotalem ;)


 :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 22, 2009, 15:39:50
Wesoły Thotal,
o piórka się otarł,
woli swobodę,
i Tuwima "brodę"

Stare te JEGO kawałki, ale dalej MOCNE..


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Dry007 Wrzesień 22, 2009, 15:40:57
Koli berek 3 po 3 się jednak myli, zwąc Suchego ;) wolnym pływem.
Toć ni jak ma się u niego Dry F bez zer siedmiokroć dany.
Choć nie kończy się opowieść u Tuwima w słowach jeno.
Sens zostaje .... z pięknem jego.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Wrzesień 22, 2009, 15:59:45
Skąd do głowy wpadło mi to F
Tuwima nie obwinię, że to Tu(f)im był

Plotę trzy po trzy, a nasz agencik
skurczybyk jeden -
inteligentnie, moją kudłatą
i zakutą pałę mi zmył ;)


koliberk spokorniały i bez kudłów już.

 >:D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 22, 2009, 16:12:36
A gdzie jest mój najukochańszy DRYF,
Moja muza i najlepszy interpretator zawirowanych (moich) poezji?

Jeśli się pojawi, dajcie znać, tęsknię... ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Wrzesień 22, 2009, 16:29:30
może gdzie i mimo dryfich umiejętności
wziął i utonął w odmętach fantazji i poezji ^-^

ale, cóż martwić się nam, skoro mamy
już wcielenie nowe, które karmę
starego Dryfa na siebie wziąć gotowe ;)

już nam się agencik niezłym rymem tu objawił
ja bym się nie pękał i na niego postawił!

 :)

albo i ten ambroży
czego diabeł ten nie tworzy
wziął i był gdzieś wsiąkł

gdzie się podziewa ta zaraza
i kto nam rymy będzie tu rozmnażał?

 :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 22, 2009, 17:03:38
A ja tęsknię...

Za słowiańską duszą,
za tym, czego mi nie skruszą...
za tym , czego "inni" nie usłyszą,
za Jego wiarę w moją ciszę...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Wrzesień 22, 2009, 17:21:40
Wysoko, bracie poprzeczkę stawiasz
może od kropeczki, by zacząć znów

a wykreuje się nowa jakość, nowy duch :)

kropeczka miła i bez pretensji była
a co się potem działo? jakie światy
i przestrzenie, ile ciszy świerszczem dzwoniącej
i strumyków drżenia...

a i duszy słowiańskiej także

takie tworzenie to i ja Waćpan sobie cenię
a jakże! :)

 8)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Wrzesień 27, 2009, 23:53:25
PRAWDA
 
adwarp wdaarp pradaw
dawarp warpad wdarpa
warpda darawp awdapr....
...............................
Adwarp ADwarp ADWarp...
.................................
Prawda pRawda prAwda
praWda prawDa prawdA
PRawda PRAwda PRAwda
PRAWda PRAWDa PRAWDA



Ps. PHIRIOORI, specjalnie dla Ciebie! :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Dry007 Wrzesień 30, 2009, 18:31:30
"Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał"

(autor: Andrzej Garczarek)

Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał
wrogów poszukam sobie sam
dlaczego ku*** mać bez przerwy
poucza ktoś w co wierzyć mam...?

Niech się gazeta "Neues Deutschland"
wstrzyma z wstępniakiem o pomocy
bo tu są ludzie którzy jeszcze
budzą się z krzykiem w środku nocy

Zaiste wierny to przyjaciel
wszak znów pucuje śniedź pomników
na wieczną chwałę i pamiątkę
pruskich kaprali Fryderyków

Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał
wrogów poszukam sobie sam
dlaczego ku*** mać bez przerwy
poucza ktoś w co wierzyć mam...?
 
Jakim wy prawem o wolności
głosicie bracia w "Rudym Prawie"
wszak to od waszej nie ostatni
zwariował pisarz Ota Pavel...!

Przebacz mi smutna Bratysławo
Hradcu Kralovy Zlata Praho...
za śmierć jaskółki tamtej wiosny
i polskie tanki nad Wełtawą...

Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał
wrogów poszukam sobie sam
dlaczego ku*** mać bez przerwy
poucza ktoś w co wierzyć mam...?


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Wrzesień 30, 2009, 20:54:40
przyjaciel taki, niczym kukułcze jajo
nie masz nań ochoty -
to wrogów mieć będziesz, jakich mało! ;D




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Październik 01, 2009, 16:04:12
Śmiejcie się..

śmiejcie się oczy przepaścią bez dna
śmiejcie się usta morzem bez brzegów

i rzeką bez koryta

pojawi się Człowiek Zorzy, który sens najgłębszy
wyczyta

pojawi się Mędrzec w prawieków tkance
schowany

i powie jak zacząć skończone i jak żyć
nam przyjdzie dalej...


.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Październik 01, 2009, 16:17:38
Ciekawostka niebywała
w miejscu tym
(Odpowiedz #107 : Wrzesień 22, 2009) (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=408.msg42629#msg42629)
już miał być
mój wiersz pierwszy
..ale niepierwsza
auto-cenzura była.

A wiersz thotala
ma tyle samo wersów
i dwa kluczowe słowa te same

trochę teraz słaby rym
 ..ale (...) z tym

może się kiedyś zdecyduje
bo wiersz sie 1992 datuje

..(...).


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Dry007 Październik 01, 2009, 19:07:18
Wśród pustki przestworzy nieskończonej rozumem
Materii martwa tkanką światy stworzyła.

Dla jednych wodą dom stał się ostoją,
Dla innych przestworza schronieniem się stały.

A Ty, gdzie dom twój człowiecze ;)
Szukasz go wszędzie, tak jest, nie przeczę.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Październik 22, 2009, 22:35:47
a u nas jesień...

a u nas jesień wiatrem podszyta
trzaskają serca i drzewa pospolite
gałęzie nie mają czasu na pożegnanie
i nie mniej przerażone, ich ludzkie ofiary

baławany fal i postrzępione bryzgi
na drewnianym podeście oznajmują
skrzypienie końca starej epoki

a chmury z wysokości - tym razem
nie patrzą na miejscową zagładę
pochłonięte zmaganiem ciszy z hałasem

tylko człowiek zdumiony grozą i pięknem
w zadumie i zachwycie spojrzy na nie czasem...

tylko człowiek zdumiony................................


.

 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Listopad 04, 2009, 19:12:34
Z dedykacją dla Wszystkich i osobistą dla Michała:


Sygnały do Jej Serca
Tam, gdzie ocean kieruje swe ciche grzmoty
na ziarniste wybrzeża kwarcu i piasku,
przechadza się ona, dłonie wtuliwszy w okrywającą ją
falistą szatę jasną niczym blask perły.
Widzę jak od jej włosów emanuje kolor nieba najgłębszej nocy
wówczas gdy szepcze ono wdowie słońca
aby ta ukazała się w postaci sierpa światła.
Oto właśnie ona.
Istota, która zna mnie takiego jakim jestem
mimo że moja skóra pozostała nietknięta.
Świat, z którego ona przychodzi
dynamicznym ruchem wyłania się z tajemnicy,
zwiastując jej majestatyczne piękno
podobne do wierzby pochylonej ku spokojnym wodom.
W tym nienaruszonym miejscu kieruje ona swoje ciało
ku linii brzegowej, nasłuchując dźwięków słyszalnych w podgłębi fal,
a które mówią jej co czynić.
Jak wielkie jest jej marzenie?
Czy zdoła przenieść ją poprzez morze?
Czy słyszy ona głos mojego serca
przed jego translacją?
Nabiera nieco piasku
w swoje idealnie ukształtowane dłonie
po czym jak w klepsydrze ziarenka piasku przesypują się
pożyczając czas
na szansę dotknięcia jej piękna.
Jej usta poruszają się z naturalnym wdziękiem gdy opowiada
swoją historię wiatrowi;
nawet obłoki skupiają się ponad nią aby jej posłuchać.
Jej gesty przemnażają mnie
przez znak nieskończoności,
wykraczający poza wszelkie obliczenia,
przyozdabiając jej twarz poezją łez.
Jestem przyzywany przez jej głos
tak wyraźnie, że aż odczuwam zaskoczenie.
Obserwuję ją, ponieważ mogę to czynić.
Znam ją, ponieważ jest mną.
Pragnę jej, ponieważ nie jest mną.
Jako esencję moich wszystkich działań, w obszernych poszukiwaniach
tego czegoś co dopełni moją kompletność,
znalazłem właśnie ją
na tym wybrzeżu,
jej niewyraźne odciski stóp,
sygnatury perfekcji
zawstydzające czas swoją przemijającą naturą.
Jestem jak grota usytuowana tuż za nią
obserwująca z ciemności,
wyżłobiona przez zadręczone fale
do postaci krypty tęskniącej aby wypowiedzieć to,
czemu nie potrafi się ona oprzeć.
Język tak czysty wydobywa się z moich ust,
niczym długo przetrzymywani jeńcy, którzy
nareszcie udali się do swoich domów.
Obraca ona głowę i spogląda
obok mnie jakbym był niewidocznym duchem,
a jednak wiem że dostrzega moje najgłębsze światło.
Wiem, że ocean nie stanowi żadnej granicy dla jej miłości.
Ona wyczekuje,
aż decydująca ścieżka do mojego serca stanie się widoczna.
A ja wyczekuję,
aż coś głęboko wewnątrz,
ujmie moje puste dłonie
i zapełni je jej twarzą
tak, iż będę wiedział, że próby zostały zaliczone
a wszystkie odczepione-odłamki
były sygnałami do jej serca.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 06, 2009, 10:58:03
człowieka sen

galaktyki się kręcą, galaktyki płaczą
tańczy człowiek zachwycony
kołysanki śpiewa nocą

i wciąż marzy
że być może w tańcu zwanym życiem

go zobaczą

płatki róż, źdźbła wieczności fruną
z nieba

człowiecze tańcz, tańcz
widać, tak trzeba...



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Listopad 06, 2009, 17:06:24
;]
Kiedy Księzyc spada z nieba,
kiedy Słońce wznosi się,
spojrzysz na mnie mówiąc: "Nie martw się..."
Przeżyłaś to trzęsienie,
radość rozbiera mnie!


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 08, 2009, 23:00:47
neutralnie

zatrzymał się czas i wszystkie złudzenia
pora na postój i odpoczynek
tak zwyczajnie i od niechcenia

czas się rozpężył i w miejscu stanął
byś tworzył i tworzył

wszak przedproże to Nieśmiertelności
i Twoje miejsce na wielkie Amen!

 :-X


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Linda Listopad 09, 2009, 00:22:24
 ;)

Fajnie ,ze te wiersze piszecie...szkoda tylko ,ze wiecej osób nie chce sie skusić....

Oto jeden z moich ...

Newidzialna ręka losu
kreśli szkice kolejnych rozczarowań,
byś potem barwy ciemniejszej mógł dodać
i obrazy własnych klęsk w zmęczonym umyśle
rozpamiętywał,kodował
i kłócił się z losem
z losem sie targował,
o barwy jaśniejsze od rozczarowań.
 :(


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Listopad 09, 2009, 08:24:31
Na łące rósł Kwiat
piękny i pachnący
Dumnie rósł wśród traw

Pewien artysta znalazł Go
Skuszony przez barwę
Na płótnie dał jej swój świat

Pewna dziewczyna napotkała Go
Oddała mu swój pocałunek
Jego zapach nęcił Ją

Każdego dnia bosymi stopami
stąpała po trawie by podziwiać
Jego subtelną urodę

Pewien chłopak zerwał Go
i wręczył właśnie Jej
Chciał Coś w zamian - dostał To
Nie dał więcej nic... oprócz łez

Teraz jesteśmy samotni
Dziewczyna, Kwiat i ja


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: janneth Listopad 09, 2009, 15:26:19
Lindo śliczny wiersz, ale czemu taki smutny? :(
Aaa i... Strasznie miło Cię znowu widzieć! :)

Val Dee - Ty też ładnie piszesz :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 09, 2009, 18:31:08
sensu sens

strasznie miło panią widzieć
strasznie panią kocham i podziwiam

strasznie się cieszę, strasznie lubię

i cudownie nienawidzę :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Listopad 09, 2009, 20:40:02
Zziebniete ptaki.
Chroniac sie przed chlodem.
Znikaly z horyzontu .
Przed slonca zachodem.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 09, 2009, 20:48:04
* * *

nie potrafię już pisać wierszy
odleciały ptaki
w słowa syte
uniosły poezję lekką jak puch
pozostała tylko kartki
czysta biel
i bezruch ręki
i myśl ledwie zaczęta
i róża co tylko różą jest

nie potrafię już pisać wierszy
poezjo –
zapach róży zwróć


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Listopad 09, 2009, 22:08:36
Zapomniałem jak się pisze wiersze,
serce fruwa na innej gałęzi,
myśli ciągle szersze i szersze,
a ja jestem na     uwięzi...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Listopad 09, 2009, 22:09:30
Val Dee - Ty też ładnie piszesz :)


A dziękuję :)
Piszę mało i głównie do szuflady (na szczęście dla ludzkości) :P


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 09, 2009, 23:23:02
Wal Dee -mu

piszę mało do szuflady
tak dla siebie, dla ogłady

w swej dobroci -
ludzkość ja oszczędzam

czyżby ze mnie taka nędza?

lecz iluzja, to jest wielka
gdyż mam talent -
choć zaczynam od kropelki
co, w ocean się przemieni

uraduję siebie jeszcze
i Wy także - a jakże,
będziecie zdumieni.


czego koliberek serdecznie życzy. :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Listopad 09, 2009, 23:31:43
a dziękuję wręcz prześlicznie :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 10, 2009, 14:15:31
Dziękowanie

dziękowanie wielce miłe
gdyż największą moc posiada
choćbyś nie wiem -
ile modlił się i ile gadał,

ono większe czyni cuda
bowiem, dziękując innym
zapewnione masz -
że i Tobie, więcej się w życiu uda!


 :) :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Listopad 10, 2009, 20:15:17
po stole skacze
na dywanie kracze
ciągnie za warkoczyki
obcina dziewczynkom kucyki
nauczycielom się odgraża
kichaniem kolegów zaraża
młodszych poszturchuje
starszych nie szanuje
taki jest ten wierszyk zapisany
taki rozwydrzony
i całkiem niepoprzecinkowany

:P


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 10, 2009, 22:23:37
wiersz wesoły, niebywały przeczytałem cały
nie ma on przecinków, ani żadnych znaków
zadałeś nam autorze niezłego ćwieka
powiedz zatem, któż to taki?

zwłaszcza na dywanie kraczący
czyżby we wronę zamienił się niechcący
i do takich forteli się ucieka
że pali teraz ciekawość człowieka? ;)


 ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Listopad 11, 2009, 18:40:14
 
Język Niewinności
 
Gdy rzeka skuta jest lodem
poniżej wciąż płynie nurt.
Kiedy niebo traci swój kolor
po drugiej stronie globu inny świat wychodzi na światło.
Kiedy moje serce jest samotne
gdzieś inne serce wybija moje imię
szyfrem, który jedynie raj potrafi usłyszeć.
 
Czy moje serce jest głuche
czy też nie ma tu nikogo
kto potrafi mówić językiem niewinności?
Niewinności takiej, gdy słowa
cierpliwie znoszą znaczenie i galopem odchodzą w swej obecności.
Dostrzegam to.
Czuję to.
Naświetlam owe tajemnice z zaczerwienieniem na twarzy
gdy moje spuszczone oczy potwierdzają że to ich dom
po czym nigdy nie są już w stanie spojrzeć prosto w oczy.
Nigdy już nie patrzą prosto w oczy.
 
Świat ten pełen jest
drzemiących serc i pustej miłości,
jednakże to nie może doprowadzić mnie do światła dziennego.
Moje pragnienie tak bardzo od tego odbiega
i nigdy nie może zostać już wymazane.

 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 12, 2009, 23:15:39
cisza

zwinęły się słowa wciup
myśli usiadły pod płotem
i mgłą zasnuło milczenie

spojrzenie zawisło nad wzgórzem
i kot przeciągnął leniwie..

serce zegara znowu zabiło
tak cicho wokół i tak miło

i tak miło...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Linda Listopad 12, 2009, 23:16:23
 

:
Cytat: Janneth
Lindo śliczny wiersz, ale czemu taki smutny


Dzięki Janneth...Będą jeszcze wesołe..... :)

Póki co ...ten


Czas zatrzymany na brzegu chodnika
nienaturalnie stojąc,
jak gdyby realność widoku zamyka
i mała kończynka w ogromie trawnika
i szary,ciężki kurz drogi,
drogi co jawi się w świetle i znika,
codziennośc rysuje i burzy
i w gruzy zamienia spokój człowieka



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: janneth Listopad 12, 2009, 23:18:16
Trzymam Cię Lindo za słowo, bo chociaż Twe smutne wiersze są piękne, to ja będę czekać na te wesołe :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Listopad 12, 2009, 23:28:03
Każdy może być poetą:

http://www.youtube.com/watch?v=a-aqIbiOMjw&feature=player_embedded

:P


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 13, 2009, 00:01:02
a to ci heca!
możemy teraz wersiki składać
niczym bułki zjadać z niejednego pieca!

 :)

słowa moje spokorniały
księgą się zdziwiły wielce
nie wymyślę tylu naraz
nawet po butelce :'(

nawet gdy na trawce się położę
i nawciągam bóg wie czego >:D

to nie wyda ptasi móżdżek
po absyncie, kleju, grzybach
nic godnego i wielkiego ???

i już bym się zapłakał na śmierć
gdyby nie tej myśli ćwierć:

otóż:

księga ta zawiera wszystko
a jednak brak w niej jednego

konceptu: koliberkowego!



 :D :D :D





Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 13, 2009, 19:11:32
Z dedykacją tej, która wie ...


Daniela

- moim sędzią jest Bóg -

tak mówi o sobie
i na liściu zielonym
po morzu wzburzonym
z wichrami tańczy

potwory jej żadne
nie straszne
ani błyskawic trójzęby

bowiem Bóg słowo
jej dał

dlatego Daniela
ziemię obsiewa
patrzy jak ziarno wzrasta

czasami rankiem
po tęczy świetlistej
do nieba się wspina

brzmienie cykad
trzmieli brunatnych
aniołom zanosi

wieczorem
wraca
rąk ludzkich złakniona

ze skrawkiem chmury
we włosach




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 13, 2009, 19:53:40
Ptaku, jakie Ty wiersze piękne składasz, ażę wzięło i koliberka zatkało ze z wrażenia ;)

Ptak na chmurze siadł
zadumał się nad losem
człowieczym

nad lasem, nad łąką, 
i nad tym, co na niej beczy :D

dumał i dumał, natchnienie spłynęło nań
i patrzcie, jaki oto piękny wiersz

nam stworzył, ten niebieski drań ;)

za takie wersy i serce w pazurkach
Ptakowi jak nic, należna laurka!


 :D :D :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 13, 2009, 20:08:34
Ładnie to tak nabijać się z ptaka?
Gdy ten wersy na chmurach
O koliberku splata?

 ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 13, 2009, 22:34:04
A to taki podstępny jest ten Ptak
na chmurę wlata
i niby to o koliberku peany splata?

rzućże mi zatem  o koliberku wersem jakim
chciałbym i ja pokonwersować z Ptakiem

latam sobie tu i tam i jakoś ciągle jestem sam
wena się mnie nie trzyma

Ptaku daruj małemu i się nie zżymaj!

loty moje nazbyt lekkie i swobodne
bym wersy płodził, jak Ty szykowne

tu podskoczę, tam zaśpiewam -
a jak biją to i zwiewam :D


 :D :D :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: dczion Listopad 14, 2009, 03:08:11
Z dedykacja dla Koliberka i Ptaszka za piekne wierszyki

Pozdrowki
dczion :)


Ptaszki

W niewielkim ogrodku za domem
Posrod trzech murow sasiada
Na glowe deszcz z nieba pada
Popatrz jaki kawalek nieba
Na twa dusze przypada
Do okola slychac cwierki radosne
To ptakszki zapowiadaja WIOSNE
Mlodziutkie ptaszki na pierwsza Wiosne
Glodne wszystkiego no i radosne
Ogrodek niewielki ale pomiesci
Ptaszkowe spiewy i dobre wiesci
A kazdy ptaszek oczko wtrzeszczy
Kiedy mu w brzuszku okropnie trzeszczy
W niewielkim odrodku za domem
Posrod trzech murow sasiada
Na kwiecista lake deszcz z nieba pada
W reku wianek , trzy mury sasiada
No i to niebo co na twoja dusze przypada
Pod niebem kwaty zywe radosne
Jak tamte ptaszki siejace lake glodne na wiosne





Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 14, 2009, 12:30:50
Dczion, piękny wiersz napisałeś, taki prosto z serca … za co ptaszki serdecznie dziękują …  :)
Miej się dobrze na ziemi swojej!  :)


I dla Ciebie od ptaszka ...


***

bo jeśli serce pieśń szczerą śpiewa -
- to nawet za trzema murami sąsiada
gdzie nieba skrawek na duszę przypada
gdzie ptaszki głodne
tudzież radosne
pod domkiem Dcziona witają wiosnę

 - tam wiry serdeczne
tam wszystko możliwe
tam słońce i księżyc
tam gwiazdy w koszyku
i innych darów
wśród traw  bez liku

a przecież to wszystko
naprawdę się dzieje
na skrawku ziemi
tuż obok sąsiada …


-----------------------


Pozdrawiam słonecznie  :)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 14, 2009, 15:30:26
Wiosny brzask - Dczionowi

skrawek nieba i słońca za oknem
i dzwonny o szyby szept dżdżu o świcie
oraz widok śnieżnej kwieciem jabłoni

w motylich skrzydłach lekkość i bezstroska wieczna
budzenie pszczół w purpurze piwonii

błotnych żab kumkanie radosne
śpiew skowronka, drozda i zięby

taniec istnienia wyznacza na wiosnę


 :) :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: dczion Listopad 14, 2009, 16:59:07
Go raibh mile maith agat Koliberku i Ptaszku dopiero poczatek pieknej zimy a dzieki waszym wiersza zatesknilem za wiosna  :)

Pozdrowki
dczion :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 14, 2009, 23:22:20
zapomniany krajobraz – czyli smutna pieśń o Roztoczu

przycichły sosny, ugór za ugorem
trznadli śpiew zapomniany
tęsknota ziemi za rżeniem koni
gdakaniem kur...
 
tylko niebo się nie dziwi
taką ciszą pachnie pycha
 
wszystkie domy murowane
zamiast malw, przy drodze dalie
pieśni, co się po polach niosła
już nie słychać...
 
płoty i parkany 
dzielą światy kolorowe
tylko bardziej nędzny 
niźli w chacie niewygodnej, głodnej

dziś pozostał człowiek




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Listopad 14, 2009, 23:32:12
 
                       Wyblaklych wspomnien garsc niepelna.
                       
                        Przebrzmialy miraz szczescia goni

                        Przepadlych marzen nie spelnionych

                        I tych dziewczecych miekkich dloni

                       
                        Na zgliszczach pragnien moich marzen.

                        Zetlaly popiol legl nadziei.

                        Wyblakly obraz dni przepadlych.

                        I utopionych uczuc perel.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Listopad 14, 2009, 23:51:00
Jesienne smutne dni przygasłe,
najlepiej posmaruj masłem,
a przeciążone ołowiem chmury,
zamień w racuszki i konfitury ;D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 15, 2009, 14:09:00
taką chcę mieć babę!

tak mi się marzy
że się przydarzy
i się obudzę przy babie
a kiedy w ręce
weźmie me serce
to się rozpuszczę jak w kawie

chcę, żeby była
ładna i miła
i bardzo niecałkiem łysa
niech ma dołeczki
dziurki wałeczki
i gibkość, jak pniaczek cisa

aha i jeszcze
niech wzbudza dreszcze
kiedy mnie bechta w naskórek,
niech mi da wódki
w dzbanek malutki
i wetknie gdziekolwiek ogórek

gdy się nią znudzę
to się obudzę
i pójdę w cholerę do kina
pojadę metrem
z nieczystym getrem
dopieroż zrzednie jej mina

kupię rogali
od bab na hali
sam zeżrę a jej - ani rożka!
niech se nasmaży
co se wymarzy
jak taka cwana broszka!

Kiedy mnie wkurzy
to się oburzę
a może trzasnę w łeb kijem?
ząb jej wytłukę
i garkotłukiem
nazwę ją brzydko jak żmiję

niech nie zadziera
ze mną, cholera
bo choler nie toleruję!
ona mnie pięknie
pozdradza z heńkiem
a wtedy dziwkę otruję!

no!


napisał: Sławomir Majewski


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 15, 2009, 14:17:19
 ;D ;D ;D ;D ;D Ten wiersz, to pewnie z ukrytą dedykacją Thotalowi?  ;) Coś mi się tak widzi …  ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Listopad 15, 2009, 14:36:55
A nasz PAN Thotal.
pysk z cukru otarł,
-widzi jak "baby",
chcą go oszwabić ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 15, 2009, 15:08:32
Dopóki PANEM
Thotal się mieni,
- żadna mu „baba”
losu nie zmieni !  ;D


Pozdrawiam, ptak  :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Listopad 15, 2009, 15:36:44
Thotal się mieni,
-ze wstydu czasem,
panuje rzadziej,
niż rząd obok "lasek" ;D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 15, 2009, 15:47:32
I tu się z Tobą
nie zgodzę wcale,
- „laski” jedynie
są dla morale …  ;D


Pozdrawiam, ptak  :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 15, 2009, 16:08:56
I tu się właśnie
Zgodziłaś przaśnie
Taka niezgoda
harmonii doda


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 15, 2009, 16:13:55
A żebyś wiedział
drogi Phirioori,
że ta niezgoda
wcale nie boli  ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Listopad 15, 2009, 16:21:54
Twoja niezgoda jest w lot wpisana,
morał przeleciał, i szczerzy się ściana ;D


Pozdrawiam - Thotal ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Listopad 15, 2009, 16:22:16
z goda, czy z roku
z rocka czy ze skały
nie ważne w końcu z czego
ważne, że się nie wali


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 15, 2009, 16:29:10
Twoja niezgoda jest w lot wpisana,
morał przeleciał, i szczerzy się ściana ;D

Bo kto morału
nie łapie wcale,
- temu i ściana
na łeb się zwali!  ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Listopad 15, 2009, 16:39:45
I co ja widzę,
i co ja słyszę,
sobie Ptak miły,
morały pisze ;D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 15, 2009, 16:49:24
A pisze sobie
ptaszek morały,
by go złe wilki
nie rozszarpały …  ;D


Pozdrawiam, ptak  :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Listopad 17, 2009, 21:22:26
                                               MODLITWA BEZROBOTNEGO

Za me lenistwo i me zaniedbanie,
Bez pracy zostalem o niebianski Pane!
I dom moj przeze mnie pozostaje w nedzy.
Bo na pierwszego malo mam pieniedzy.

Racz zauwazyc to moje blaganie!
Przebacz mi wady Milosciwy Panie.
Natchnij zapalem moje slabe cialo.
By otuchy i checi do pracy dostalo.

O, spraw Cudowyny Boze, zebym nie chorowal
I jak dotad bys Panie mnie w zdrowiu zachowal.
Daj mi wytrwalosc o najslodszy Panie.
Abym ukonczyl przekwalifikowanie!

A gdy znajde z Twojej laski jakas prace.
Za przykladna robote mial godziwa place.
A juz dzisiaj slubuje Ci Panie.
Zapal w tej nowej pracy i wytrwanie!

Prosze Cie Panie, niech Twa laska raczy.
Zachowac dla mnie dobrodziejstwo pracy!
Daj  mi dostatek, jaki inni maja.
I spraw bym nie byl ciezarem dla kraju.

Ja w mej modlitwie blagam zmilowania.
I Twego Panie w swiecie krolowania!
Odpusc nam grzechy i spraw dla narodow.
By nie zeznaly, nigdy ni wojny ni glodu!



   Henryk Jerzy  Zywotko


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 17, 2009, 23:35:18
...bardzo stary tekst:

gdy boli

miotasz 
wierzgasz słowami 
boga swego za pysk 
trzymasz 
jeszcze trochę 
policzysz jego dni i kości 
 
spłowiałe oblicze 
wykręcone wskazówki po 
spieszny rytm 
 
gdy bardzo 
 
jesteś już wszystkim 
zacząłeś być niczym 
 
świt pochylił się 
ze zrozumieniem

..................... 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 17, 2009, 23:49:39
Cud

a przecież 
mógł się nie ziścić wcale
i mógł listopad
być zimny i szary
i z kalendarza
dzień każdy – umarłym
liściem zwyczajnie
mógł spadać
i płomień mógł tylko popielić
bez możliwości feniksa

a jednak 
cud się wydarzył
gdy w ołowiane niebo
ptak ognisty
z serc naszych
uleciał

28.09.1998



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 18, 2009, 21:43:09
Sław się Słowo


dobre, jasne
adekwatne, przezroczyste
sław się wszędzie
gdzie bądź i nie bądź

przemów ciszą
gdy nie słyszą
czyń się słowo dziś na Nowe
czyń, pomnażaj dobry czas
sław się słowo, sław
w sam raz!




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 01, 2009, 00:06:32

sen dzieciństwa

poza łanem, poza lasem
rzeka czysta i źródlana toń
pstrąg srebrzysty, piasek jak pył złoty,
na podwórku w wiadrze niebo

welon wzgórz pofałdowany
wiosna pani malowana

na Roztoczu jemiołuszka
trznadel, jodła, buk, kukułka
borsuk stary i tajemnic
pełen jar

trześnia, co pastuszków
parasolem cienia w czas spiekoty
otulała

na przydrożu jarzębina
w jej koralach uwięziony słońca żar

ciepłe mleko z pajdą chleba
na nieszpory stary dzwon


wśród igliwia sosen cichych, pokulonych
jest rodziców moich -
strzechą kryty, malusieńki stary dom...




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 07, 2009, 01:07:01
stary świat
 
zwietrzały myśli
rozpierzchły się słowa
na wszystkie strony

dusza o innej myśli
tej, co lękiem za szybko umiera
razem tak jakby pewniej
i całkiem bezpiecznie
 
lecz tunel,  nie jest tunelem
dawno Ariadny zerwała się nić
pustka pustek, z rozpaczy nawet
nie da się wyć

ptak martwy na niebie utknął
nie spadnie nieżywy
jak wokół straszno, jak wokół smutno
choć o miłości mówi się tyle

o, gdyby tak poszybować i znowu stać się
zwiewnym i lekkim motylem…
 
 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: zochna Grudzień 07, 2009, 11:03:06
Wisława Szymborska
                             JAK SIĘ CZUJĘ
                     
          Kiedy ktoś zapyta,jak się czuję,
          grzecznie mu odpowiem,że"dobrze dziękuję"
          To że mam artretyzm, to jeszcze nie wszystko,
          astma,serce mi dokucza i mówię z zadyszką,
          puls słaby, krew moja w cholesterol bogata...
          lecz dobrze się czuję, jak na moje lata.

   Bez laseczki teraz chodzić już nie mogę,
   choć zawsze wybieram najłatwiejszą drogę.
   W nocy przez bezsenność bardzo się morduję,
   ale przyjdzie ranek... i dobrze się czuję.
   Mam zawroty głowy,pamięć "figle "płata,
   lecz dobrze się czuję jak na swoje lata.

          Z wierszyka mojego ten sens się wywodzi,
          że kiedy starość i niemoc przychodzi,
          to lepiej zgodzić się ze strzykaniem kości
          i nie opowiadać o swojej starości.
          Zaciskając zęby z tym losem się pogódż
          i wszystkich wkoło chorobami nie nudż!

   Powiadają"Starość okresem jest złotym"
   kiedy spać się kładę, zawsze myślę o tym...
   "Uszy" mam w pudełku,"zęby" w wodzie studzę,
   "oczy" na stoliku,zanim się obudzę...
   Jeszcze przed zaśnięciem ta myśl mnie nurtuje:
   "Czy to wszystkie części,które się wyjmuje?"

          Za czasów młodości /mówię bez przesady/
          Łatwe były biegi, skłony i przysiady.
          W średnim wieku jeszcze tyle sił zostało,
          żeby bez zmęczenia przetańczyć noc całą...
          A teraz na starość czasy się zmieniły,
          spacerkiem do sklepu, z powrotem bez siły.

   Dobra rada dla tych, którzy się starzeją:
   Niech zacisną zęby i z życia się śmieją.
   Kiedy wstaną rano, " części " pozbierają,
   niech rubrykę zgonów w prasie przeczytają.
   Jeśli ich nazwiska tam nie figurują,
   To znaczy, że ZDROWI I DOBRZE SIĘ CZUJĄ.
                           


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 07, 2009, 19:46:43
Rozmowa z Piotrem Adamczykiem
 

jest Pan wielki, tyle się o Panu mówi, pisze
-nie
jestem tylko bardzo, ale to bardzo zajęty,
moje życie jak kadr po kadrze
nie, nie narzekam
chciałbym tylko jeden oddech więcej

a uśmiech?

życie cały czas się do mnie uśmiecha
 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: zigrin Grudzień 10, 2009, 22:07:10
Ruch…

Czy można wstrzymywać dynamiczne fale ?
Póki istnieje czas, dotąd każda chwila milknie.
Spróbuj zamrozić ruch, a umknie duch w swej chwale,
film zamienia się w obraz – chyba, że znów ktoś „kliknie”.

Zatrzymując w locie motyla, tracisz jego taniec.
Kalejdoskop mieniących się skrzydeł zniknął,
ale masz za to kolorowy przekładaniec,
i żaden kolor ci się już nie wyślizgnął.

Z pełni harmonii czarujesz muzykę,
z „niebytu” wyławiasz dźwięki.
Z przeciwności ciszy uczyniłeś sztukę,
iż sama cisza składa ci dzięki.

Wszystko się kiedyś ujawni,
gdy zawiruje większy pakunek.
Duch eksploduje nawet z bezruchu,
Chyba, że znowu zamienimy kierunek…


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 10, 2009, 22:34:50
z  przymrużeniem  sobie   ;)

i co powiedzieć mam. tak sobie patrzę
jak to  panta  rhei  i samosobie jest
a tu krzyczą szlam. się nie miącham
wszak o wizerunek ego swego dbam

po imieniu rzecz nazywam, jak umiem
a to się facjaty pourażane objawiają
egocentrycznym bólem. a czemu niektórych
aż jasna cholera. wszak ja niewinnie i ogólnie

tak

miłość boża mi rzecze: miejże ty innych
na co dzień w swej pieczy. nie od wielkiego
dzwonu.

mamusiu, nie pojęli. na litość daj cycka
zacząć mi przyjdzie od nowa wszystko
 
a póki, co

z powrotem na pasiory, zabieraj do domu!



 :D :D :D



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Linda Grudzień 10, 2009, 23:53:12
 :)
Czerwień w turkus sie zmienia,
Zielen w pomarańczę ..
Patrzę kątem oka,
jak kształt biały
z ciemnym tańczy kształtem...
W całej gamie kolorów,
świat realny zanika.
Mgła otula materię
jak niepokój człowieka...
I w bezruchu twych oczu,
tęcza się odbija
jak kosztowny talizman.
Daj odpocząć oku
z nieznanym nie igraj.....




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 11, 2009, 00:22:46
Lindo i Zigrinie: bardzo, bardzo! :)


klucz do nieba


klucz do nieba w dłoniach mam
ostrożnie wstępuję po schodach
z szarostalowych, bielą poprzetykanych
chmur i pukam nieśmiało
czy można?

c i s z a

nie przyjmuje nikt, więc czekam
już mam się zniecierpliwić
i  powrócić
zejść do życia bez powietrza
Boga i słońca

wtem przypominam sobie
że w rękach mam klucz

to właśnie ta  ci s z a –

ze wszech miar jedyna
na wskroś przejmująca




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 14, 2009, 14:12:40
Ach, te słowa!

ach, te słowa złaknione
uczuć prawdziwych -
zapisu uderzeń serca
i nad łąką rozsnutych mgieł

zapachu róży, mrugnięcia nagietka
lotu jaskółki przed burzą
koloru tęczy i ust Cyganek
co, szczęście w zapale wróżą

namiętnych pocałunków
i wyznań w świętojańską noc
co, z wiankiem popłynęła z nieznane
chciałoby się, by słowa te

zadrgały dźwiękiem,
co zmieni się w amen.



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Grudzień 15, 2009, 12:41:44
Ptakiem wiatru nie przegonisz,
słoniem morza nie zasłonisz,
nie przeskoczysz górą tęczy,
nie chciej dnia przed czasem wieńczyć...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 16, 2009, 18:32:26
Ptakiem wiatru nie przegoniesz
ale śpiewem jego nawet burzę
jeśli ktoś wątpi, to jeszcze raz powtórzę

Raduje się Słońce, raduje dusza
kiedy śpiew ptaka twe serce porusza
i pierzchnie burza i wszelki żal
i mimo zimy masz znowu maj! ;)
 

 :) :) :)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Grudzień 17, 2009, 01:20:31
Mokre gacie,
wiatr w nie dmucha,
goły Thotal
muchy słucha,
w takiej pozie
pisze wiersze
bo widoki
ujrzał szersze.
Właśnie z takiej
perspektywy
powyjaśniał
różne dziwy,
i nie miesza
już w herbacie
by zrozumieć
myśl w temacie. :)


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 18, 2009, 00:37:55
cóż, to za jucha ta mucha,
której Thotal tak pilnie słucha

może z zaświatów gdzie przyleciała
i objawioną prawdę mu nabzyczała ;)

z perspektywy Thotal pisze szerszej
chociaż bardziej goły, niźli małż w muszelce.

bo i nawet schować gdzie nie ma ptoka
a dla koliberka, wielka to radocha : :D!



 :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Linda Grudzień 18, 2009, 15:58:58
:D :D :D

Oj Thotal...aż się prosi..... :P :D :D

Co ja słyszę,drogi bracie,
że Ci wiatr przedmuchał gacie???
to prognozy nie słuchałeś,
że wiatr idzie ,nie słyszałeś????

Wiatr wysuszył i przewietrzył,
zrobił z gaci produkt świeższy.. :P
lecz ja inną dziś mam radę
jak posłuchasz,będziesz Panem.

Nie maltretuj dłużej muchy,
nie paraduj z gołym brzuchem,
już nie słuchaj muchy zdania,
włóż na siebie te ubrania!!!!!

Kup więc proszę gaci kilka,
będziesz miał wygodę,
gdy nie zdążysz do wychodka,
zmienisz sobie w porę....

Wiatr Ci będzie niepotrzebny,
boś w gacie bogaty,
podziękujesz jeszcze nie raz
za te mądre rady..... :D


 :D :D :D...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 18, 2009, 22:27:27
kapu kap ;)
 
kapu kap, człapu człap
wycieka z człeka powoli życie
radością też wypływało
niepohamowaną

nadaremne  łzy
tyle wypaliły  chwil
przyszłość  - rybaka sieć
na sumieniu  pchły

czort kopytka ostrzy, szczerzy kły
ogonem  zaciera  rozwagi czas

a człowiek wciąż nie wie
że po takim popiół  tylko i  gęsty las!


 >:D
 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: poufne Grudzień 21, 2009, 03:35:44
Większość wierszy powstała na przełomie 2006/2007, kiedy byłem młody a smutek był dla mnie natchnieniem.

"Antidotum"
Znowu siedzę i piszę
To co mnie w sercu gryzie
To z czym żyć jest mi ciężko
To o czym mówić jest mi trudno
O tym co mnie do grobu wpycha powoli
O tym o czym przestać myśleć nie mogę
O życiu po prostu, na które czasami patrzeć nie mogę.

Na karcie papieru życie się toczy
Lecz co to za życie, którego poczuć nie mogę
Sposobem na życie śmierć pozostaje
Dowodem na życie śmierć pozostanie
A teraz umilknę, schowam się w cieniu
Może ktoś mnie kiedyś odnajdzie.

"Krew z nosa"
Krew ze mnie uchodzi
Kropla po kropli.
To nie krew, to życie ucieka
Znudzone kolorową szarością.

Przesyt czuję a zarazem niedostatek
Zbyt dużo niewłaściwych sytuacji
Chcę skończyć z tym i żyć dalej.

Cóż mi po życiu, które
Bez mojej wiedzy przemija
I jak krew po woli ucieka.

Niech się wykrwawię na śmierć
Niech to co zepsute wsiąknie w ziemię,
Którą tak kocham, i czeka na mnie
Po kresy życia mojego.

"Sługa cierpienia"
Wyszło na spacer dziecię niczyje
Którego imię to Smutek, Cierpienie i Zapomnienie
Nie wie kim jest i co ma powiedzieć
Nie wie dlaczego przyszło na świat
Zawsze z domu późnym wieczorem wychodzi
I na niebie czegoś wciąż szuka
Wpatrując się w gwiazdy, które kiedyś zrozumiał
Wracając głosi, że z królestwa gwiazd pochodzi
Że w złotej koronie tam chodzi
Że imię jego to Życie, Szczęście i Umiłowanie
A jego poddani znają je lepiej niż on sam

Dziecię niczyje łzami i wrzaskiem rozpaczy
Kolejny poranek przywita
Z króla poddanym znowu się stanie
I ugnie kolana by marne okruchy pozbierać
Taki jest los sługi cierpienia.

"Skrzydlata nadzieja"

Siedzę wysoko na błękitnej chmurze
I spoglądam bacznie na przyziemną burzę
Widzę przyszłość i przeszłość mizerną
Gdzieś tam, po środku dostrzegam też siebie
Siedzącego na najwyższym drzewie
Na rozwścieczony tłum spoglądającego
Gdzie każdy na swój pień chce wejść
Lecz tylko nielicznym się to udaje
Bo reszta ma pnie umazane
Od krwi, która nigdy nie zaschnie.

Ci co przed rzezią w ukryciu przeżyją
Po trupach wdrapią się na wyżyny
Tam skosztują owoce Edenu
Które życie wieczne im dadzą
Które wszystkie choroby i smutki
Odpuszczą jak całą przeszłość nieczystą.

Zaraza zniszczenia już się zaczęła
Panaceum na nią nie ma
Bynajmniej nie na sklepowej półce
Śmierć po morderców wpierw przyjdzie
By im wymierzyć karę sowitą.
Gdy wszystkie grzechy zostaną już zmyte
Na sam koniec bezbożni nad mogiłą uklękną
I zaśpiewają chórem pieśń dziękczynną.

Ci co zawczasu odnajdą w sobie lekarstwo
Z góry z politowaniem zerkną na wszystko
By ostatni raz zawołać o opamiętanie
Bo naturą człowieka jest to
Że woli widzieć Ziemię zieloną
Niż od krwi purpurową.



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 21, 2009, 19:57:43
Pocieszę Cię, że też wstawiam wiersze jeszcze starsze nawet. :D Wiele się u Ciebie przewala, tyle myśli naraz. Warto tak pisać, warto, by myśli klarować i porządkować.

Pozdrawiam serdecznie :)



bez tytułu


ja jestem mówi
wykrzykuje pod niebo
o miłości i piekle historie prawi

nie dziwi się jestem

ja jestem zabiegi tworzy i gry
świat unicestwia a jeszcze lepiej
gdy zbawia


nie dziwi się jestem
bo wie
czego ja jestem chce



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Styczeń 07, 2010, 15:46:54
Przy Bałtyku zimą

gdy tak idę brzegiem, myślę
jak nie myśleć, jak w topić się
w ten szum i fale

dłonią myśli z jednej i drugiej strony
na bok przesunąć, odłożyć

i   b y ć
wreszcie ż y c i e m

łabędzie styczniem skostniałe wyglądające chleba
i ludziej troski
choć karmić je zakazano

kobieta w szarym płaszczu pośród nawałnicy
i niemego oczekiwania
okruszkami błogosławi i ufność ich nagradza,
a pomiędzy dostojną bielą wciśnięte
nieprzypadkiem poszarzałe białe plamki
mew
niby to niewinnie pokulonych,
tak na krzywy dziób, bo nie na krzywy ryj
przecież

idę jak codzień Bałtyku brzegiem i czy myślę jeszcze
nie wiem



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Styczeń 13, 2010, 00:37:40
piszą wiersze... 


piszą wiersze piękne
pełne metafor wzniosłych
efebów, apollów, amorów
złotoustych nimf i niebiańskich lir

a ja jestem niczym Ziemia
która jak nigdy dwoi się i troi
intensywnie broni od następnych
piękno-dusznych związań  i udawań
coraz  bardziej wymyślnych fasad

i tym gorliwiej usprawiedliwianych
następnych i następnych zagład


.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Styczeń 14, 2010, 18:43:39
Muzyka

przebija się przez sen,
marzenie i ból
wichrom podaje swe mocne dłonie

perłą na zbrukanej ziemi
skrzydłami radości i zapachem słońca
szlakiem ważki i motyla
w dni upalne, pachnące

nadzieją w czasach trwogi
i zaniedbania
pamięcią po wieczność z  czasów walki
i zakochania


.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Styczeń 16, 2010, 01:18:11
Hej bracie!

czemu milczysz
rymować każdy może
czyżby ego rzekło -nie będę
bo on lepszy, a drugie - o nie,
gdyż piszę nieco gorzej

pogadać sobie inaczej bym chciał
lecz gdzie jest ten odważny
co z malutkim koliberkiem
w szranki by iść miał?

i owszem, choć maleńkie,
ale piórka mam -
co tam jednak piórka
gdy u innych klawiaturka

do dzieła zatem bracie
bo samemu, to można,
ale zdejmować gacie

a tu pełna radość i powaga
ciut odwagi i wyobraźni wymaga

czyżby jej było  brak?
jeśli tak, to koliberek
niechybnie odrzeknie:
cóż, moi mili znudziło mi się
na tej "pustyni" -

a więc żegnajcie i czułe dla wszystkich

good by!


 :( :( :(

==================================

anioł rzekł

byłem twoim cieniem cały czas
noc i dzień -
zapędzony zabiedzony
do pracy do dziecka do żony
przywykłeś do cienia. co

bez ciebie niczego nie poprawia
bez ciebie niczego nie zmienia

gdy barwy życia spłowiały
gdyś za bary za mocno się z nim brał
i ja stałem się coraz bardziej mały
lecz zmęczony i na moment zatrzymany
zobaczyłeś mnie znów -
jak za dawnych dziecięcych lat.

Scaliłem posty
Darek

Zgodziłem się nie interweniować w wątkach muzycznych, ale tu proszę wszystkich o nie dublowanie postów.
Z góry dziękuję.  :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Luty 01, 2010, 20:51:00
gdzieś tam

licho z diabłem w kości gra
przetarł oczy chłopczyk mały
piłkę porwał durny wiatr

a za płotem źrebak wierzga
matko boska
gdzieżeś spodnie tak pobrudził

tam latawiec, hen na niebie
mamo popatrz, prosto frunie
on do ciebie

tato, tato on tak zarżał
o motylek
za malutki jest na bat
 

 
 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Luty 10, 2010, 16:53:15
Rozważanie o...

Człowiek, ta mrówka w obliczu Wszechświata
wciąż dumnie i bezkrytycznie władzę nad Ziemią roztacza
a ona powolna, cierpliwa, jak rodzic strapiony
od wieków bezsensowne przelicza zgony
lecz wciąż piękna, godna i w oczekiwaniu cicha.

I mrówka jej dziecko i sarna i człowiek
i drzewo wichurą ogromną zwalone
a jeszcze grzyby po wielkim deszczu
i mnóstwo, mnóstwo wymieniać by jeszcze...

A Ona wciąż czeka i nie upomina, choć
z jej ran wypływa gorąca lawa -
i rozpaczą krzyczą przydrożne kamienie...

i drży od czasu do czasu jej ciało -
gdy człowiek ów, rozmyślnie przekracza granice,
nie pojmując, iż bez Matki takiej pozostanie z niczym!

Lecz, Ona swój płaszcz wielobarwny
i świetlisty, niczym na ucztę wspaniałą -
niezmiennie tak przyodziewa ...

Nie zauważy niejeden -
drugiego jednak, wciąż i wciąż zdumiewa!


.



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 10, 2010, 21:31:24
Moja wena odplynela , gdzies daleko w Zaswiat dziki
Tu na forum juz jej nie ma, bo tu tylko wrazski krzyki
Nie ma co rozpaczac wcale , nie ma co lez wiadra zlewac
Przeciez ludziom wroca moce, trzeba tylko ciutke chciewac
Trzeba jeno sercem spojrzec tam gdzie klebia sie podstepy
Zeby rozum co je zglebia, nie okazal sie zbyt tepy
Wejrzec trzeba w gorne stony i zobaczyc swoje moce
Ktore zechciec wzywac trzeba , na co one mkna ochocze
I mocami mocno wladac , a emocjom cugle zadac
Wowczas radosc tu powroci , piesn poplynie tonem wartkim
Jednia znowu nas polaczy choc dzielona w cztery cwiartki
Kto zywiolow moc poznaje , temu zycie rajem staje

Tego  zycze Wam i sobie, a co zycze zaraz zrobie


kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Luty 10, 2010, 21:44:53
no i wena już wróciła, :)
Kiaro Słodka, Kiaro Miła

Matka Ziemia, swoje dzieci tak przyzywa
żywiołem jej ogień twórczy, powietrze wolne
i uczuć fali wzburzonej grzywa,
a także moc cedru, dębu i jesiona
niebawem cudów wielkich dokona!


z serdecznym privietem: :)

koliberek33




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Linda Luty 26, 2010, 10:19:11
 :D

Ze strefy nietknietej ludzkim zwątpieniem,
Wyciagasz na chwile ...
obrazy z krainy niczyjej..
Zrywasz kwiaty z łąki ,co kwitnie dla Ciebie
znów chcesz być ptakiem...
nie ptaka cieniem..
I słońce blaskiem silniejszym bije....
i przeszkód nie widzisz na drodze...
I czarne się czarnym zdaje tylko chwilę...
bo pomik Ego niechciany zburzyłeś
i twoja Prawda znów żyje....


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 02, 2010, 12:13:31
Wiatr

Świczcze, duje
mocą, grozą pohukuje
powywracał dumne drzewa

a poeci, że w kominku wraz ze świerszczem
tak tęsknoty wciąż rozbudza, i tak pięknie jęczy, śpiewa…

a on hula, a on duje i ze smakiem
zatańcował z żółtym z piachem, czerwonymi dachówkami
i do taktu gwiżdże, przytupuje!

wiatr przeklęty, hen na morzu, na okrętach

wśród kurhanów plecie warkocz -
nić Ariadny plącze, zwija i przerywa

szczotka świata zkurzonego

pooczyszczał dróżki wszystkie -
przenicował brudne dusze, hen na wylot!

=====================================

cichutko, na palcach...


ostrożnie, proszę
tylko nie budź moich snów

lubię z nimi wędrować
po manowcach

nawet jawa
dorównać by im chciała

ich obecność
bardziej rzeczywista niż ty

mimo, że co dzień
całujesz na pożegnanie
o poranku

przepraszam,
choć wciąż jeszcze senna
coraz bardziej do Ciebie
po tej drabinie z fatamorgany

powracam

Scaliłem posty
Darek

 




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Marzec 04, 2010, 11:43:30
Piekne te twoje wiersze koliberku :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 04, 2010, 11:50:45
Podziękowanie               
               dla Channel


chciałbym dla Ciebie jeszcze
choć parę strof wiersza
co ptaki przyciągną na wiosnę

bazie mięciutkie i serce
dla każdego miłosne -
woń kwiatów z dzieciństwa

zapach rzeki i deszczu
i krztynę wiatru
ze śpiewem świerszczy,
by do snu kołysał....

słów słodkich kilka
i poduszkę z mgieł
na posłanie

takie są moje dla Ciebie życzenia
i najserdeczniejsze  podziękowania!


 :) :) :)

.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Marzec 04, 2010, 12:24:39
Dusza moja pragnie,
drugiej bratniej duszy.
Duszy co ze mną pogada,
przytuli i ze mna się wzruszy.

Chciałabym otworzyć swoją duszę,
za nim w wędrówkę dusz wyruszę.

Wędrówka wydaje się  daleka
i nie wiem co mnie na końcu jej czeka.
Może ta własnie bratnia dusza ?
Może i ona w wędrówkę dusz wyrusza ?



To dla ciebie Koliberku kochany ,moje skromne podziękowania


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 04, 2010, 15:35:28
a dzięki piękne
toż koliberek z dumy mało nie pęknie! :D

wiersz górnolotny
w rymach się nie dusi
oj, spodobać się koliberkowi musi

(gdyby ktoś skrytykować chciał
prędzej by słowem takim się zakrztusił) :D

raduje się koliberkowa dusza
gdy się wierszem naszej chanell
kanalizuje dusza!


 :) :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 08, 2010, 18:52:54
ach, kobiety!

ach, kobiety, kobiety
kocice
łasice, kokietki

aktorki, panienki i wielkie divy
piękne i dumne ponad wszelkie dziwy

ciucho i cicholubki
mądre i zadziorne z rozumem głupiutkim

roztropne damy i dostojne matrony
hetery i ladacznice
penelopy pilnujące męża, dzieci i domu

służące, kuchty, i cne zakonnice...

kochajmy te wszystkie baby
matki, żony i cudne pannice!


 ;)

=======================================

bo, w marcu jak w garncu...


fiknął marzec koziołka
bo do wiosny blisko
i już bazi by się chwycił
gdyby na lodzie -
się nie wykopyrtnął!

śpiewają koty -
się marcują znaczy
we wsi posyłają już pierwsze swaty

co by z panny się kobieta zrobiła
i swe święto od teraz czciła

niech się pan tuli i tulipan
się kładzie w wielki ceramiczny dzban!

(bo fajanse nie awanse, jeno taki zwykły chłam!)

bo, w marcu jak w garncu
lód, panna i weselny miód

wianuszek, co z cnoty się zmienił
w dziecięcie, jak jaki cud!


 :D

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 13, 2010, 18:28:41
judaszowy  wers
   

a  ty oblicze  miłości  fałszywej
następny  odlew Judasza co ponad dwa tysiące lat
słodki uśmiech wszem i wobec roztacza

głosisz chwałę Pana i Pani w niebiesiech
podczas gdy w sercu wciąż łzy dławisz i jad
w wątrobie którą rak podstępny toczy
i krzykiem  niemym próbuje twe ślepe i dufne
otworzyć oczy

kiedy wreszcie obudzisz się i misją przestaniesz się
pysznie obnosić i syna swojego jedynego zwyczajnie
utulisz do snu
ostatni to bowiem już czas by wszystkim Judaszom   
tej Ziemi przebaczyli w  każdym  z  nas

Bogini  i  Bóg




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 16, 2010, 23:00:41
znów


w fotelu schowałeś  się bezpiecznym snu jawę
dojmującą przechytrzyć pragniesz
gdy noc do dnia przymierza się nieznacznie
pytań moc zadajesz nie wiesz nie rozumiesz
pojąć pragniesz gorączkowo

księżyc zziębnięty wniknąłby chętnie w powietrze
gęste od oddechów śpiących niewinnie niczym mrówka twój but
przed nosem objąć istotę istoty pragniesz
przeczuwasz zagładę nawet i schodzisz z drogi na chwilę
gdy dziecko w pokoju obok kaszle bezustannie
ty siebie szukasz niepoważnie

wstań i przytul się do smutnego dziecka

choć but wciąż taki sam duży gdzieś czyha za rogiem
nie  ma to  już najmniejszego  znaczenia



.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: marek324 Marzec 17, 2010, 10:28:06
żeby nie było że jestem złośliwy czy coś w tym rodzaju... koliberek - próbowałeś kiedyś publikować swoje wiersze? myślę że była by to najlepsza i przynajmniej miarodajna dla ciebie forma sprawdzenia zapotrzebowania na twoją poezję. bo zazwyczaj oprócz braku rymu jej forma i treść poprostu dręczy duszę... bez urazy.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 17, 2010, 11:08:10
Ciężko patrzy się na gada,
który gada, żeby gadać,
nic nie tworzy tylko miesza,
ja bym toto powywieszał...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: marek324 Marzec 17, 2010, 11:11:57
to przynajmniej się rymuje i ma jakiąś logikę rozumowania... jakiego? to już zupełnie inna sprawa. thotal, już kiedyś ci napisałem że jesteś dla mnie thotalną porażką jako człowiek


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 17, 2010, 11:18:52
Moje wiersze bez mego starania są drukowane. Znajdziesz je  na każdym Uniwersytecie. Nie znam "mozartów" wśród poetów. Raz się pisze lepiej raz gorzej. To nie jest forum literackie, więc umieszczam tu i zwykłe klepanki- rymowanki i to co mi w duszy akurat gra bez specjalnych ambicji, o których Ty myślisz. Do druku przekazuję te najlepsze.

A może pokażesz jak to się robi naprawdę. I a'propos: już od dawna wiersze rymowane, o jakich myślisz, są źle widziane. Ale tego już w szkole uczyli.

Dziękuję za krytykę, jesteś jedyny odważny taki. Jednakże ni to mnie ziębi, ni grzeje.


O molu rzecz:


była raz sobie taki mol
chciał być mądry, wielki niczym król

czytał, czytał i rozmyślał
swe uwagi ciągle pisał

chciał być ważny i kochany
wciąż zauważany -

tak się starał, tak zabiegał
w internecie ciągle siedział

wreszcie przyszła mu odpowiedź:

Molu drogi, zatrzymaj się wpół drogi
boś nie król, tylko wielki, wielki troll

ostał ci się jeno świat pogardy
a na szyję wielki sznur!

 :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: marek324 Marzec 17, 2010, 11:22:53
ostał ci się ino sznur... wesele wyspiańskiego. kiepskie nawiązanie co dowodzi jednak marnego warsztatu :)

koliberek: " ...już od dawna wiersze rymowane, o jakich myślisz, są źle widziane..." - skoro więc kierujesz się tym co jest mile widziane bądź nie, to co z ciebie za poeta? poeta idzie za głosem duszy a nie poczekiwaniem pospulstwa, ale widać i tu również zaszły znaczące zmiany, widać jest to również obecnie źle widziane... koliberek, poprzez takie wypowiedzi obnażasz swoją nijakość, bo tylko ktoś taki kieruje się tym co inni pomyślą, inni oczekują, powiedzą, czego chcą itd... żal. pada w ten sposób kolejna "ikona" forum :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 17, 2010, 11:35:12
Proszę mi  o merytoryczne wskazanie kiepskości nawiązania do utworu jednego z największych Mistrzów literatury polskiej.


się wymądrzam -
bo ja wiedzę wszelką mam

w Wyspiańskim znakomicie się orientuję

nie, co jakiś tam marny poeta, czy cham*

teoretyk jest ze mnie stary
z jednego tylko powodu
że na imię mi Marek! :D



*cham (czyt. chłop)

Ps. Wyspiańskiego zawsze pisze sie z dużej litery!


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: marek324 Marzec 17, 2010, 11:41:08
merytoryczne wskazanie kiepskości nawiązania do utworu? koliberek - jaja sobie robisz? wystarczy to przeczytać :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 17, 2010, 11:48:31
Żem poetą, żem ikoną
jam nie wiedział tego nigdy

aż tu Marek się się pojawił
prorok jaki czyżby?

wciąż pisałem sobie sam
nie zaglądał żaden pan

ani pani, czy panienka
toż to żałość, żałość wielka
 
lecz czytelnik się pojawił,
i do tego krytyk jaki

już zaczynam wierzyć -
postać ze mnie, nie byle jaka!

nie krytykują jedynie idioty
i byle szaraka. :D


 ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 17, 2010, 11:50:49
Naucz chama czytać wiersze,
to poniży cię po pierwsze,
a po drugie, świńskim ryjem,
wytłumaczy po co żyjesz...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: marek324 Marzec 17, 2010, 12:22:33
i rozumiem że te wiersze są wyrazem waszej drogi miłości, zrozumienia, nieingerencji... panowie, przestańcie się ośmieszać, bo to jakoś nie idzie w parze z głoszonymi przez was poglądami. co innego gdy nadstawicie drugi policzek.... wtedy ktoś omylnie weźmie was za męczenników za wiarę a tak... :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 17, 2010, 12:28:45
i rozumiem że te wiersze są wyrazem waszej drogi miłości, zrozumienia, nieingerencji...(...) :)

Dokładnie tak, dokładnie. Gratuluję przenikliwości i ciepło bardzo pozdrawiam. Cieszę się, iż zajrzał tu Pan i wyraził tyle opinii. Nie każdemu chciałoby się o wierszach, czy zwykłych rymowankach rozprawiać. Dziękuję zatem i pozdrowionka ślę ciepłe.


koliberek33


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 17, 2010, 14:07:32
>Marek<, Twego posta z tego wątku usunąłem ja. Być moze umknęło Twej uwadze iż jest to wątek dotyczący wiersz, jeśli więc masz jakiś do zamieszczenia to bardzo prosimy, natomiast swe opinie możesz zamieścić (ewentualnie) w wątku "Wyraź siebie".


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 17, 2010, 17:11:12
 ***


odsuwanie przynaglanie odpędzanie

u w a r u n k o w a n i e

natychmiast teraz potem
zaraz jutro dość i byle jak
zapaść zazdrość złość
gdzieś pomiędzy tamtędy

polną drogą wjechał czołg
struchlał  słowik polny kwiat
tysięczny obumarł los

horyzont  na pół rozpłatany
nad światem łka gdzie wciąż
balast zbędna gra poza rytmem

niemal każdy takt




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 17, 2010, 21:02:15
Koliberku , piszesz naprawde bardzo ladne wiersze, czyta sie Ciebie z wielka przyjemnoscia.
Pisz prosze nadal i sluchaj swojego serduszka a nie cudzych zlosciwosci.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 17, 2010, 21:16:09
Bardzo pięknie Wam dziekuję
a i Tobie Kiaro też
i wciąż czekam
na Twój piękny wiersz :)

I co inni, oraz Channel nam zrymują
smakować ja pragnę wciąż

i nie jest mi smutno
gdy krytykę popełni jaki mąż

przynajmniej coś się dzieje
gdy wiatr oceny wieje

koliberka to cieszy -
gdyż do klepanek następnych inspiruje.

:D
.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: zigrin Marzec 17, 2010, 23:21:38
Wiersze cudne przyleciały,
przyniósł je koliber mały ?
Toć to przecie świata dziwy,
By udźwignął tyle siły !

Dmucha, chłodzi, wiater wieje,
Tu zahuczy, tam uderzy.
Żaden podmuch mu nie straszny,
bo ma skrzydła z mocnych pierzy.  8)

Ma też twórczą serca pasję,
Która daje siły – właśnie.
Wykorzysta wszystkie wiry,
aby w górę go wznosiły.

Trudno kogoś chwalić w locie,
gdy tak sprawnie w przód pomyka.
Nie uchwycisz przecież w garści.
Chyba, że sam za nim będziesz brykał !  ;D

Niech nie sili się zły zamiar,
tam gdzie lata nasz koliber.
Bo rozstroił mu się namiar
i wprowadził w błąd kaliber.  ;D
 
Można by tu więcej pisać,
zmieniać pióra i pisarzy.
Będzie to ważne do dzisiaj,
póki znów się coś nie zdarzy.  :)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Marzec 17, 2010, 23:57:02
Przyszła teraz nocna pora,
przecież wiecie że z wieczora,
lepiej rymy się układa .
Thotal,zigrin ,koliberek
wierszem sypia nam z rękawa ,
Dla nich ,dla nas ,to zabawa.
Rymem bawmy się kochani,
niech nas śmieszy ,kusi ,wzrusza,
niech go zaden troll nie rusza.




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: zigrin Marzec 18, 2010, 00:34:25
Przyszła teraz nocna pora,
Czas pokładać się do łóżek.
Nie wypatruj z gniazda Trolla,
i zbyt długich jego nóżek.

Nie dostanie się do gniazda,
Zawieszonych pod niebiosach.
śpij spokojnie, patrzaj w górę.
Póki sam(a) k niemu nie sfruniesz...

Dobranoc  :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 18, 2010, 08:31:43
Dzyndzel wisi u marysi,
a markowi wszystko wisi :o


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 18, 2010, 14:57:31
zigrin pięknie się objawił
thotal wrzucił słowo cięte
a i channel nam błysnęła
 
wszem i wobec ja objawiam, iż -
w poetów poczet są przyjęci!

niech im Muzy ścieżki ścielą
niech śpiewają im anieli
niech im mostem będzie tęcza
niech ich życie nie umęcza!




a to z serdecznym pozdrowiem: :)

koliberek33


;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 18, 2010, 19:47:38
Posty >Chanell< i >marka< przeniosłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3966.500


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Marzec 18, 2010, 23:15:26
Wiosna

Odchodzą w dal zimowe szarości,
ochodza wszelkie spory  i złości
Nadchodzi Ona ,piekna,radosna.
Wita nas słońcem ,ona ,ta wiosna!
Zapachem fiołków wabi nas,
przychodź kochana juz nadszedł czas.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Marzec 18, 2010, 23:39:37
Wiosna nam gwiezdnym się świtem
zapowie niebem i sercem odkrytem
dla tych co słuchać jej skorzy racji
dostroją się do jej niebiańskiej wibracji
...
Wiosenne rytmy zagrają w dolmenach
rozkwitną potęgą wśród megalitów
Promiennie zwibrują w Piramid cieniach
melodię zwiastunów epoki świtu
Lecz tak na prawdę wiosenna lira
rozedrgać ma ciszę  w Twojej duszy
w kosmicznej zadumie strun Apollina
Znaczenie jej w tym, co CIEBIE poruszy.



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Marzec 19, 2010, 08:34:44
East :D pieknie !!!   to miód na serce z samego rana :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Marzec 27, 2010, 13:05:51
płyną nuty...


płyną nuty błękitne
złote i szkarłatne jak powstańców krew

bociani klekot i skowronków
w Polszcze dalekiej śpiew

tętnią klawisze uderzeniem tęsknoty i serca
paryski bruk cholerą spowity

tytani wysiłek Honore i Georg
podszyty wolności skandalem

węgierski taniec z palców Ferenca
ognistych

polonez i walc brillante echem szerokim
z nokturenem od Majorki
się niesie

gdzieś na poddaszu  na suchoty
wizjoner z ducha genezis
usycha

nieopodal Pól Elizejskich
umiera wszechczasów

fortepianu Mistrz niepospolity





http://www.youtube.com/watch?v=UmKlYaygCek&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=A799HrP3POM&feature=related




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Kwiecień 07, 2010, 12:15:12
związany świat


świat się zawiązał
według słów, myśli moich
sam w siebie zapatrzył
uwikłał, poniechał
tylu i tyle innego
wszystkiego dobrego

to nie misterna sieć
pajęcza czyniona świadomie
by muchę pojąć

to śmierć namiętna twórczości
nićmi lęku pleciona
bólem ważona, wyobraźni uwiądem
w y z n a c z a n a…

nie ma  więc złego innego
prócz splątania tego
zapatrzenia, zamyślenia…
bezmyślnego

prócz  i s t n i e n i a
podłą myślą
w y k l ę t e g o

========================================

ptak i ojciec

siedzę przy stole spokojnie
bo przy stole zawsze jest tak

przez okno z nagła
wpada mi do ręki mały ptak

odfrunąć nie chce
w dłonie garnie się przestraszone
gdyż one jedną tylko znają opowieść

że jeśli znienacka ptak do mieszkania wpada
rychłą to śmierć wróży i ból lub zwadę

jednak zabić go nie pozwoliły
tobie siedzącemu obok

a gdy się obudziłam
jeszcze nigdy nie śmiałam się tak długo
i mocno przez łzy

ze szczęścia które przyniósł

i położył na nasz duży stół
twój ojciec nowonarodzony


 Scaliłem posty
Darek



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Kwiecień 11, 2010, 11:29:20
dwie minuty ciszy…


dwie minuty syreny cięło niebo

dwie minuty stalowy ptak
mgłę
nadaremno

w słup soli zmieniony przechodzień…

mieszkańcy z nad drugiego brzegu Styksu
zgody, miłości złaknieni
na Ziemi

ze smutkiem tak długo
pamiętających

przyjęli



11 kwiecień 2010




lotnikom...

nić się zerwała
słup ognia przepalił do końca
łzy się zagotują
więc nie płacz
drogę znaczy blask
w pełni białego miesiąca

szlak szeroki dla tych
co po niebie odważnie
płynęli

dokonał się strach
na szczęście odeszli razem
choć nieco bladzi
i nieco...

zdziwieni




styczeń 2008


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 11, 2010, 12:21:43
Przemijanie

niczym wiatr zapisujacy swoj zywot malowidlami chmur na niebie

niczym slonce znaczace swoje istnienie osuszaniem mokrych zielonosci lak

niczym ciemnosc utrwalajaca  siebie usypianiem dnia

tym jest los czlowieka , ktory przybyszem bedac  na ziemi

znaczacym mysla i uczyciem czyny swoje w przemijaniu dni kroczy

tym jest kruchosc zycia ,  co tak wiele moc by chciala , a tak malo zdecydowac moze

zatem gest serca , napelniony miloscia i dziekuje za kazda chwile podarowana drugiemu czlowiekowi

niech nas zjednoczy , niech cieplo wspolczujacego uczucia i swiatlo wiary w dobro towarzysza ochodzacym

niech ICH od nas odchodzenie bedzie powrotem do DOMU , w ktorym sa witani radoscia i miloscia oczekujacych ICH tam najblizszych.

przemijanie TU jest przeolbrzymim Istnieniem TAM.

Lzy smutku niechaj stana sie lzami radosci.

Dziekuje Wam Wszystkim za chwile bycia ze mna na tym swiecie.

[ * * * ]

Kiara.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 04, 2010, 11:49:03
czas miłości...


ona tłumaczyła, on zatrzasnął drzwi
do kolejnego stulecia. ona płakała
on myślał, że orłem znowu uleciał…

mijają słońca, galaktyki rodzą się nowe
oni niezwyciężeni wciąż włos dzielą na czworo

kiedy powrócą, bo wreszcie zabraknie im słów
świat przestanie istnieć na chwilę - odpocznie sobie

po tej miłości, w nieustannej wojnie.
 

 
 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 04, 2010, 12:09:43
czas miłości...


ona tłumaczyła, on zatrzasnął drzwi
do kolejnego stulecia. ona płakała
on myślał, że orłem znowu uleciał…

mijają słońca, galaktyki rodzą się nowe
oni niezwyciężeni wciąż włos dzielą na czworo

kiedy powrócą, bo wreszcie zabraknie im słów
świat przestanie istnieć na chwilę - odpocznie sobie

po tej miłości, w nieustannej wojnie.
 

 
 


Bardzo piekny wiersz Koliberku, naprawde bardzo gleboki.

Kiara


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 05, 2010, 10:08:17
Stary on ci jest, ale istotny, to fakt. Dziękuję Kiaro za zauważenie i opinię.



anioł rzekł
 

byłem twoim cieniem cały czas
noc i dzień

zapędzony zabiedzony
do pracy do dziecka do żony
przywykłeś do cienia. co

bez ciebie niczego nie poprawia
bez ciebie niczego nie zmienia

gdy barwy życia spłowiały
boś za bary za bardzo się z nim się brał
stałem się coraz bardziej odległy

samotny i skarlały

lecz zmęczony i  wreszcie zadumany
zobaczyłeś mnie znów

jak za dawnych dziecięcych lat



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 14, 2010, 15:53:26
pognałam ci ja...
 

pognałam ci ja dziś za tęczą
na przekór wichrom, na przekór deszczom
słońca wypatruję, co jej drogi ściele

wyszło, mrugnęło, za darmo ty chcesz
pomodlić się, nie łaska w jakim monastyrze
albo kościele...

światłość, światłość łaski pełna
i muzyka drogi mlecznej
sprowadź tęczę mi koniecznie

co mi będzie szczęście -
co mi zdrowie będzie wróżyć
co na przekór wszelkiej burzy

wyszła tęcza, popatrzyła
może byś tak: ciszej miła!


 :)
 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 14, 2010, 19:57:52
Gorace lato....

Juz niedlugo slonce wzejdzie
swoim blaskiem dzien rozswieci
wowczas Czlowiek bedzie duzy
juz wyrosnie z Ludzkich dzieci
czas ku temu nas prowadzi
mierzac droge swa miloscia
Czlowiek mysla ja wzbogaca
choc przemierzal bezradnoscia
patrzec na to sercem trzeba
by zobaczyc uczuc cieplo
sa zwiastunem nieba wiosna
sa jak usmiech nieba troska
jednak lato juz za pasem
z goracoscia uczuc zmierza
ono tchnieniem jednym pieknym
z giermka czyni juz rycerza.

 :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 15, 2010, 10:37:01
jest

jest we mnie wszystko
jest we mnie nic
jak dobrze jak pięknie żyć



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 15, 2010, 11:28:07
Się bywało już w niebycie,
jednak kocham kochać w życie... ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 15, 2010, 13:18:43
Kochać życie, nawet w życie,
to Thotala treść na bycie…  ;D

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 15, 2010, 21:03:14
Powiem skrycie, miłość w życie,
to jest pierwsza myśl o świcie,
ale druga myśl jest taka,
żeby posiąść polot ptaka... ;D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Maj 15, 2010, 21:57:01
Się uśmiałam z waszych fraszek,
żyta ,życia,słów igraszek  ;D
polot Ptaka mój Thotalku ,
lepiej posiąść o poranku.
Myśl się wtedy lepiej spręża
mózgu wcale nadwyręża. ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 15, 2010, 22:34:49
To nie myśl się sprężać musi
Choć Thotala bardzo kusi
O poranku biedak marzy
Co mu w zbożu się przydarzy 

 ;D ;D  ;D ;D ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 16, 2010, 09:16:42
zbożne chęci i zamiary
odwieczne jak świat stary :D

lecz

z możliwością różnie bywa
i daleko ona w polu jeszcze
 
jeśli słowem się odzywa :D


 ;) ;) ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 16, 2010, 12:12:19
Tego pewna bym nie była
Że na chęciach mu się kończy
Gdy myśl płodna z głowy spływa
I gdy dzionek jest gorący...  :D


 ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 16, 2010, 19:06:43
Facet o brzasku robi wiele wrzasku

jednak gdy ciemnocs noca go okrywa

w  wielkich slowach czyn swoj zbywa

bo  jedynie w necie pisanych  slowach

odwage czynu zazwyczaj chowa.... 8) :D :P


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 16, 2010, 19:32:03
Facet o brzasku robi wiele wrzasku

 :D :D :D No to jest świetne, Kiaro! Już widzę tych wrzeszczących facetów o brzasku…
aż koguty na płotach milkną… oj, żeby nam się tylko nie oberwało…  ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 16, 2010, 23:16:24
Na uboczu, w chabrach oczu,
w życie, łące, na gór szczycie,
zawsze mogę chcę i lubię,
- żeby tylko nie po ślubie... ;D


Pozdrawiam - Thotal ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 16, 2010, 23:30:40
Chabrowe psotki...


Slubowali wielcy mali
wiele slubow wszak skladali
a po takim hucznym slubie
to  krzyczeli ,
robie zawsze , to jak lubie
Szkoda wielka juz sie stala
bo ich malosc pokazala
niby duza wielkosc mieli
ponoc tylko od niedzieli
ale w czwarteki i w soboty
czynic mogli male psoty....

Wiec psocili w chabrach w zycie
psotom tym nie uwierzycie
bo co warte jest gadanie
kiedy tylko jezor stanie..
w wielkim barwnym wciaz bajaniu
o psot damom zadawaniu...

Kiara :) :)
 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 16, 2010, 23:45:19
Jako konik polny "bzykam",
z biedroneczką się spotykam,
a "stworzenia" duże w życie,
mam w niechęci...ale skrycie ;)


Pozdrawiam - Thotal ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Maj 16, 2010, 23:50:07
Na uboczu ,na polanie ,
na kolaach ,w życie ,w łace....
Ech Thotala mysli drżące,
zeby tylko nie po slubie  ::) ;D



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 17, 2010, 00:26:35
ślub znaczy: zawsze ty mnie lub!
i ja ciebie także też -
więc całego ty mnie bierz

na nic żadne mi biedronki
brane prosto z ładnej łąki
na nic żadne inne lale -

zaszeleję, to do końca życia
narzekania, łzy i żale
a ja lubię święty spokój
ciepłe kapcie i wygodę

żem ci wierny wnet dowiodę

......................................  >:D


 :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 17, 2010, 22:15:37
Uwiązany całusami,
radosnymi marzeniami,
sam zaniosę do twych stóp,
swe poddaństwo - czyli ślub,

Ale spróbuj wspólnym sznurem,
dusić, pętać nad naturę,
to ucieknę, będę wolny,
tak jak każdy konik polny...



Pozdrawiam - Thotal :)





Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 17, 2010, 23:08:51
konik polny dobrze prawi
wiedzą o tym też cykady ;)

jarzmo nawet konia dusi
Thotal nosić go nie musi!


 ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 18, 2010, 23:10:30
Przecież każdy chce być skuty,
zapętlony i zaszczuty,
sam się zwiąże, legnie w szczęściu,
ona odda - po "zamęściu" ;D


Pozdrawiam - Thotal ;D
ps. to są tylko wariacje na wiosenne potrzeby słowików


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 19, 2010, 00:03:10

Konskie nauki.

Kon koniowi rady dawal
zeby deba on nie stawal
bo gdy bedzie deba stac
to go wszyscy zechca brac
i nie bedzie swawol w polu
z chrzaszczem , mrowka i swierszczykiem
bedzie praca , pot mozolu
rozkaz twardy , swist bacikiem
kon sie bardzo wiec zatrwozyl
glowe miedzy nogi wlozyl
bedzie lepszych czasow czekal
z wyjsciem  na swiat bedzie zwlekal....

 :) :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 19, 2010, 23:24:25
Ale o co tutaj chodzi?
mamy konia schować w Łodzi?
Czy też "łódź" za byle szkapą,
będzie silił się z atrapą?


Pozdrawiam - Thotal ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 19, 2010, 23:36:09
Lodz rybakom jest juz dana
a koniowi szkapa z rana
bo wieczorem jest to klacz
bo wieczorem chciala dac
rano kon u wozu stanie
kiedy bierze swe ubranie
pozniej szybko wszystko zbywa
az mu frowa konska grztwa...

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 21, 2010, 05:22:28
Siwa grzywa mu się kiwa,
płacze, skacze, rży, przeżywa,
nie da rady czytać bzdur,
jeno ostał mu się sznur :-[


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 21, 2010, 21:46:21
na placu zabaw


na placu zabaw nie dzieje się nic
umarły dzieci życiem dorosłych

samotne ławki ostem zarosły
a stary niedźwiedź, jak spał, wciąż śpi

dzień słucha echa gonitwy w berka,
gra w klasy z wiatrem, z huśtawki zerka
przepadł gdzieś  w cieniu pluszowy miś

na placu zabaw nie dzieje się nic







Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 25, 2010, 21:30:26
jeszcze wczoraj


jeszcze wczoraj ramiona i dłonie
pełne były skowronków
usta pełne hymnów pochwalnych
 
jeszcze wczoraj
zachwytów pełen dzban
i najmniej spodziewany
od życia poczęstunek

a dziś

nawet nie pusty trzos
bo i tego pozbawił kogoś ktoś

a dziś uskok nadziei w czeluść pokutną
i ten wydałoby się bez żadnej już mocy

lęk

co szydzi wciąż ze wszystkich
laurów skrupulatnie zbieranych

taki smutek jest najbardziej smutny
bo zapomniał uprzedzić radość
że wciąż jest jej nieodłącznym

bratem i cieniem



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 25, 2010, 22:54:33
Kiedy światło zwalczy cień,
kiedy noc zamienię w dzień,
znowu wskoczę w życia wir,
będę pisał tak jak świr. ;D


Pozdrawiam, mocno zaniepokojony mistrzowską powagą forumowiczów - Thotal ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 26, 2010, 12:40:26
Faktycznie, powinienem umieszczać daty, umieszczam już tylko stare wierszydła, nowe są tylko rymowanki-klepanki.

gdyż być może, moje stare
dla niektórych teraz jest obecne,
więc ku przemyśleniom umieszczam
tutaj co nieco innego jeszcze. ^-^

 ^-^

niepokoje wszak są twoje
moja jasność i beztroska
słońce zewsząd, no i wiosna

jeno wody pełno wszędzie
co to będzie, co to będzie...

==========================

konwulsje


pies się snuje gdzieś po wrzosach
pieśń rozbrzmiewa brzęczą trzosy

świat się chyli na swych łapach
gwiazdy wszystkie już zagasły
dusi dzieci małe astma

rak zajada po kolei
jakoś życie się nie klei
i powalił wielu zawał
wielki małym znów się stawał

pies się błąka gdzieś po wrzosach
opuszczony pan w niebiosach
cierpi męki samotności

nawet diabeł opuszczony
liczy swoje stare kości

pustka pustka jest w kosmosie
a tu jarki no i zosie nam się rodzą
niczym rankiem w trawie rosa
i na przekór pszczołom osa


to wyżyny są inflacji
przy zwiększonej każdej akcji

pies się błąka zdechł już osioł
bo na świat się on nie prosił

by zrobili muła z niego
i takiego pokutnego
a co głupie to na niego
tyle osioł ten ma z tego

pies się błąka gdzieś po wrzosach
zabił jeden znów drugiego

opuszczony bóg i diabeł
świeci mocniej w rzymie diadem

a orkiestra mocniej gra
choć tytanik się chybocze
igrzysk wiele trochę chleba
zapomnienia więcej trzeba

a pies snuje się...

 Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Czerwiec 08, 2010, 15:50:43
zaćma Chorusa (kairskie impresje)


w kraju ametystów, lapis lazuli, turkusów i mumii
w które zmieniła się piramidalna pycha i bogowładanie
w zaułkach cienia i wstydliwego ubóstwa
w wodnych fajkach cząstki Nilu na pocieszenie

cywilizacja uśpiona oparem oliwnych lampek i perfum
tak tłumnie perfo  i preferowana tonie w kakafonii  poranka
rozbudzonego pożądliwym oczekiwaniem
na otwarcie Wielkiego Muzeum

osiołek pośród zgiełku klaksonów ciągnie przeszłość z uporem
do nikąd. Tutenhamon wciąż mu się śni i jak księżyc boska Nefertiti.


zduszone słońce, którego promienie nachalnie tak
sprzedaje się turystom za jednego dolara
odsłania przepych ubabrany brudem
i zapomnianą nędzą

wyschły marzenia o zmartwychwstaniu gdzie minarety. niebiosa kłują
małomiłosierne. jazgot modłów i przeciągłych śpiewów w rozlicznych meczetach
głuszy pokorę i ostatni sens. potomek Echnatona w koptyjskim oddaniu
z Jezusem i Maryją na ustach. za ladą lśniących przepychem klejnotów i kamieni
studzi w ukłonie natarczywość handlarsko-fenickiej braci

na rogu ulic powykręcanych gwarnym żarem i niemożnością. żebrak
oblepiony pyłem dawnej świetności. z wyciągniętą ręką po obola przeczuwa

sytość tej ziemi przez potop, co jak wieszczą, wkrótce się tam i ostatecznie dokona.




Ps.(stary tekst po poprawkach)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Czerwiec 08, 2010, 20:24:03
Wiersz R.Kiplinga, twórcy "Księgi dżungli"/
Mather Lodge.

I
Był tam też Rundle, zawiadowca stacji
i był kolejarz, Beazely,
kwatermistrz Akerman i więzienny Donkin,
i Blake dyrygent mistrzem naszym był.
Był z nami stary Framjee Eduljee
Doglądający sklepu europejskich dóbr.

II
Na zewnątrz głosy i komendy różne:
„Sierżancie! Sir! Salut! Salam!”
A wewnątrz „bracie” bez krzywd i ujm,
Wewnątrz na równi w prawości i cnocie...
A byłem młodszym diakonem w mojej Loży-Matce!

III
Mieliśmy Bola Natha, księgowego
I Żyda Saula (pochodził z Adenu),
był z nami też Mohammed Din,
kreślarzem w pewnym biurze był,
i Babu Chuckerbutty z nim,
I sikh imieniem Amir Singh,
Katolik Castro z nami był.

IV
Choć loża nasza stara była,
insygnia marne, nagość ścian,
stare landmarki wiązały nas, skwapliwie pokonując czas.
I patrząc wstecz dobiega myśl: niewierni nie istnieją
być może, że z wyjątkiem nas...
Choć trzeba mieć nadzieję.

V
Co miesiąc, po skończonych pracach
paliliśmy razem, lecz bez ucztowania
nie łamiąc przy tym braterskości kasty
Lecz rozmawiając, jak człowiek z człowiekiem,
O Bogu oraz innych rzeczach
i każdy mówił, jak to znał najlepiej.

VI
Człowiek z człowiekiem do wczesnego świtu,
nikt się nie ruszał, ani brat zmieszany
aż ranek zbudził hałaśliwość papug,
i ptaka, który w myślach czyni rany.
I każdy rankiem wracając do domu,
do łóżek z Bogiem, Mahometem, Shivą
wiedział, że siła rozmów nieskończonych
przemienia wszystkie klepki w naszych głowach.

VII
A Full pełniący swą rządowa służbę,
zbłądził tu do nas i odcisnął stopę,
przynosząc przyjaźń, pozdrawiając wszystkich
wedle nakazu z Singapur do Kohat.
Lecz móc ich ujrzeć tak pragnę i tęsknię
W mej Loży-Matce raz jeszcze!

VIII
Marzę, że będę mógł zobaczyć ich,
Zakonnych braci czarnych i brązowych,
W woni trichies jedynych i błogich.
gdy słoń zapala krąg cygar wzniesionych;
za ścianą stary kamerdyner chrapaniem spokój wieszczy,
Ujrzeć też mistrza, godnego czci
w mej Loży-Matce raz jeszcze!

IX
Na zewnątrz głosy i komendy różne:
„Sierżancie! Sir! Salut! Salam!”
A wewnątrz „bracie” bez krzywd i ujm,
Jak sobie równi, odchodząc z placu...
A byłem tylko diakonem w mojej Loży-Matce.

(przekł. E. K. przy pomocy „młodych, wykształconych Polaków”)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 08, 2010, 21:33:26
Słowo lubi mieć podporę,
czasem bluźni, czasem gore,
ale słowo w swej pamięci
chce się w sobie samo święcić.




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 08, 2010, 21:35:49
Szata Duszy.

Szaty Duszy utkane sa niciami zycia
bywaja kolorowe , piekne swietliste
ale bywaja tez smutne , ciemne
czern ich przetykana bywa  bazaltem wspomnien
Dusza zabiegana w codziennosi potyka sie o przeszloc
myslac wylacznie o jutrze
no coz? Mysli urocze traca jasnosc gdy zdarzenia
rozczarowaniem draza  niespelnienie
Dusza placze miast  smiac sie radosnie i marzy
o pralni chemicznej dla swojej szaty....
a moze lepiej zwyczajnie popruc ta nieudana szate
i poprosic mistrzynie kolowrotka by utkala nam nowa
Nie latwo jest byc przasniczka
nie latwo wymieniac bazalty  na brylanty , nie , nie latwo..
Ale... delikatnoscia uczuc , subtelnoscia usmiechu mozna
mozna  zacerowac przetarta tkanine
mozna przytuleniem cieplym wyprostowac zagniecione sciezki
mozna pocalunkiem nadzieji rozplontac nitki przeszlosci

Zatem szata Duszy moze byc najpiekniejsza suknia
lekka , zwiewna , unoszaca nas z marzeniami ku spelnieniu...

Niech sie stanie.

M.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Czerwiec 08, 2010, 22:40:48
To jest naprawde piekne Kiaro.
Pozdrawiam Rafaela


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 08, 2010, 23:41:07
Niech świat nam się tworzy
Nie odmierzany czasem
Niech się dodaje , kiedy się mnoży
pachnący szyszek całym lasem
I tak otulony szalem symetrii
Tu plus, tam minus, dobro i zło
w harmonii rytmie i geometrii
Tańczy go .. no jak myślisz -kto ?
Ten kto ze złotej proporcji utkany
w wodnym roztworze swej zawiesinie
w strukturze świata dwudziestościanu
muzyką sfer nieskończonych płynie
............Człowiek  -  Istnienie
które sprzężone z czeluścią nicości
wiruje i skręca się w spiral zawiłość
gdy przez ten Wszechświat z dziurami w całości
prowadzi Go święta Jedna Miłość

One Love


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Czerwiec 09, 2010, 00:15:52
East, dzięki Twojej pięknej i powyższej inspiracji:


Życzenie

Niech się śni sen Prawiecznym Dźwiękiem
który wszystkie Tobie otwiera drzwi
i który kwiaty ubiera w złoto-barwne sukienki
niech ci się śni, niech ci się śni!

Niech jasne słońcem szumią polany
i niedźwiedź spokojnie w swej gardzie śpi
śmiech dzieci w trawie  i taniec wdzięcznych owadów
a pod głową twoją  mech, wciąż ci się śni!

I kłosy pełne i kłosy miodne, niebieskie jak niebo lny
dziewczęce wianki, czuły smak ust, co budzi świt
kląskanie żab z dzwonnym nieszporem
zielonym majem szczęśliwe dni !

Na progu domu nareszcie On(Ona)
w stęsknione niechaj weźmie  ramiona
przytuli do serca w bólu i poniewierce
co się  różą otworzy skroploną deszczem.

Ty uśmiech na przywitanie i słodkie darujesz bzy
niech ci się spełni, co najpierw tak pięknie śni!
 

 
 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Czerwiec 09, 2010, 09:53:13
Kochani :D piszecie piękne wiersze.Dziękuję  :-* :-* :-*


Kiedy czytam wasze wiersze to ,
po pierwsze ;
czuje rodośc,smutek,glód,
choc tych wierszy jest już w bród.
Radość ,bo to piekne wiersze.
Smutek,że nie piszę pieknie.
Głód,bo mi  mało,mało,malo.
Ciagle mało..:D

Thotal,Kiara,Koliberek ,East,
szczerze,? piszcie dalej niech mnie bierze ;D
Szepczę wszystkim wam do ucha,
Idź na całość ,niech energia z was wybucha :)

Acha ! i po drugie piszę szczerze bo was lubię :-* :-* :-* :-*


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Czerwiec 09, 2010, 10:52:28
i tym sposobem zakręciło mi się
od tak skanalizowanych pięknie pochwał
w koliberkowym czubie!

wszak i ja Cię channel i Was wszystkich lubię
więc skrobię tu sobie malutkim pazurkiem
i nieważne czy mam z górki czy pod górkę

bo wiem, że choć jedno zaduma się serce
odpowiadam mu za to następnym wierszem
i kwiat niosę wielki w mej butonierce! :D


Dodam w peesie, że jestem już prawie w niebiesiech
i do stóp Ci się kłonię
a tak naprawdę serdecznie płonię ;)


 :) :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 09, 2010, 14:19:59
Konwaliowe spelnienie.

Melodie szczescia zagraly konwaliowe dzwoneczki
posypaly sie brylanty rosy pod stopy wedrowniczki
niczym cud skrzacy oczarowaniem
Dzwiek subtelny a zarazem krystalicznie donosny
pisal na pieciolinni zycia opowiesc
juz nie pamietam jak dlugo wiatr przeznaczenia
oplata ziemie ta historia , juz nie pamietam
W konwalji zapisana jest niezmienna nuta otwierajaca wiosna serca
malenki dzwoneczek pelen marzen wyczekuje napelnienia brylantowa rosa
by mogl ponownie powierzyc wiatrowi piesn szczescia
by kolejna wedrowniczka obudzila nia serce
by wiatr zaniusl spelniona opowiec swiatu

Wedrowniczka bosymi stopami stapala po zyciu....  marzac....
marzenia zna konwalia , wiatr i malenkie brylanty rosy skrzace sie przdwieczna opowiescia
zapisana w dzwoneczkowej symfonni  ktorej   powierzono ten prastary sekret
poranek budzony pierwszym promieniem slonca
wsluchal sie w konwaliowe  wspomnienia   zadumany marzeniem o szczesciu
wypelniajacym los dnia i wedrowniczki...

Jak niewiele potrzeba  nam do spelnienia  , tak niewiele .....  tylko konwaliowa melodie otwierajaca swoim tonem milosc.

M.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 09, 2010, 20:45:17
Julia

jeszcze wiatrem
i słońcem
jej skóra pachniała
jeszcze śpiew ptaka
wplątany we włosy
echem pobrzmiewał
gdy już – ku chmurom
coraz bardziej
przejrzysta
na skrzydłach jaskółek
strzeliście leciała

Julia – co z miłości
wielkiej
żyć dłużej nie chciała

jeszcze wiatrem
i słońcem
jej skóra pachniała …



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Czerwiec 09, 2010, 21:47:51
Z dedykacją dla Jacka...

Połowa Mnie
 
Kiedy widzę twoją twarz, wiem że jesteś połową mojej
oddzieloną z najwyższą precyzją, tak aby zapamiętać całość ciebie.
Kiedy rozbieram się z mego ciała, widzę że jestem połową twojego
rozmytą przez nagły lot pozostawiający
oczy w zamyśleniu nad tym, co anioły wyrzeźbiły w swych sercach
aby przypominały im tak żywo o ich domu.     
 
Kiedy widzę twe piękno, wiem że jesteś połową mojego
nigdy nie uchwyconego w wypolerowanym lustrze,
znającego prawdziwy głód naszych dusz.
Kiedy spoglądam w twe oczy, wiem że są w połowie moimi nakreślającymi trajektorię,
w której czystość odczuwania stanowi prawdziwy kręgosłup nas samych.
Kiedy trzymam twą dłoń, wiem że jest połową mojej
zestaloną w więź, która kiedy wieczerza jest już gotowa
zakreśla swą czułość pod postacią księżyca i źródła wody.
Kiedy całuję twe usta, wiem że jesteś połową moich
zesłanych przez Bożą genealogię, aby odkryć nas
w wyśmienitej wazie naszego zjednoczonego oddechu.   
 
Kiedy słyszę twój płacz, wiem że twoja samotność jest połową mojej
znajdującą się tak głęboko w środku, iż stajemy się zagubieni na zewnątrz
żywiąc tak intensywną tęsknotę za ukazaniem nas samych
niczym dokonanie obietnicy jeszcze przed poproszeniem o nią.
I kiedy patrzę na twoją przeszłość, wiem że jest ona połową mojej
biegnącą ku drzewom czeremchy wirginijskiej
w niewidoczny dla całego świata sposób odnaleźliśmy siebie
śmiejących się w nagłym locie
ujrzawszy wyrzeźbione inicjały w naszych sercach.
Oszczędzając drzewa.
 
 (WM)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 10, 2010, 19:30:11
Jeszcze jedno wspomnienie
                /pamięci Haliny Poświatowskiej/

odeszłaś w sen – długi
jak myśl o futrze
mruczącym ciepłem
i świat trochę umarł
twoje okno
nie świeci już w noc
długo
nie słychać na schodach
dyskretnych kroków anioła
co sąsiadem był twoim
ani szelestu zwijanych skrzydeł

jedyny szelest
słyszalny – to szelest
odwracanych kartek

po biało – czarnych klawiszach
tańczą widzące palce
i ptak na nich trzepoce
schwytany
w seledynowe oczy kota

ten kot nie lubi
aby mu głaskać metafizyczne futro
pod włos – pamiętasz?

odeszłaś w sen – długi
a ja wciąż słyszę – jak płaczesz
w rogu wszechświata
zwinięta
nieśmiertelna Julio

19.07.2003
 



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 11, 2010, 05:06:28
Dobrze że pióro w piórka można zmienić,
a ciężary ciężkich słów delikatnie rozprzestrzenić,
dobrze, że poezją chcą zajmować się anioły,
bez buciorów, zbroi i zamysłów chorych...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Czerwiec 11, 2010, 11:13:58

Moj Boze, naucz mnie dobrego uzywania czasu, ktory nam dajesz
i dobrego korzystania z niego, bez marnowanie go.
Naucz mnie przewidywac bez dreczenia sie i naucz mnie
korzystac z popelnionych bledow bez popadania w skrupuly.
Naucz mnie wyobrazac sobie przyszlosc, wiedzac,
ze nie bedzie ona taka, jaka sobie wyobrazam.
Naucz mnie oplakiwac moje bledy i winy bez popadania w niepokoj.
Naucz mnie dzialac bez pospiechu, a spieszyc sie bez gwaltownosci.
Naucz mnie godzic postepowanie pogodne z zapalem
a gorliwosc ze spokojem i umiarem.
Pomoz mi,kiedy zaczynam, bo wlasnie wtedy jestem slaby.
Cuwaj nad moja uwaga, kiedy pracuje, a przedewszystkim
Ty sam uzupelniaj lichosc moich dziel.

                                                           Jean Guitton


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 11, 2010, 12:20:36
Piosenka o dzikim winie, czyli satyra na pijany świat…  ;D

Dzikie wino ich oplątało
W dzikim winie zgubili swój sens
Ona szepce wciąż mało, mało
A on - już po drugiej stronie rzęs

W dzikim winie świat się im splątał
I karety zabrakło na ślub
Ona w sukni białej - on wątpi
I na mieście odwiedza swój klub

Dzikie wino ich oplątało
Pnącze mocne nie puszcza na krok
Z marzeń pięknych niewiele zostało
Świat pijany pogrąża się w mrok

Dzikie wino ich oplątało…
Dzikie wino ich oplątało…


 :D :D :D


Ps. Mam nadzieję, że M. Grechuta (gdziekolwiek teraz jest) wybaczy mi ten żart słowny… ale, to On zaczął…   :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Czerwiec 11, 2010, 21:08:30
         
        Kochac, to nie znaczy wziac drugiego czlowieka,
        aby siebie wzbogacic,napelnic,
        lecz darowac siebie, drugiemu czlowiekowi,
        aby jego wzbogacic(...).
        Trzeba sie dlugo trudzic w pracy nad soba,
         by gest brania stal sie gestem dawania(...),
         gdy mowisz:kocham cie-mowisz:daruje ci siebie.
         Aby moc sie darowac, musisz sam siebie posiadac,
         a czy ty juz naprawde jestes w pelni posiadaczem siebie?

                                                                     Q.Reussir


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 11, 2010, 21:30:38
Kochac?

To takie zwyczajne....
Zobaczyc w drugim Czlowieku siebie
Podarowac  mu wszystko co chcialoby sie otrzymac dla siebie
Przyjac od niego wszystko co jego serce wybralo za najpiekniejsze dla siebie...
Kochac....
To splesc sie z kims miloscia , ktora przekracza granice  marzen
zapisuje siebie w istnieniu wiecznym..
Tylko milosc prawdziwa takie cuda czynic potrafi.
Kochac....

M.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 11, 2010, 21:39:38
* * *

chodź - opowiem ci
o miłości tak bardzo
prawdziwej

pszenicą i winem dojrzałym
pachniała
na stole naszym - gdy
ptaki ziarnem karmiliśmy
/jeszcze dziś na żer się zlatują/

biedne ptaki
nie wiedzą - że miłość
zabiliśmy
pijani winem dojrzałym

i tacy - nierzeczywiści

05.05.2001



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Czerwiec 11, 2010, 22:11:27
Jezeli umarles dla kazdej radosci,milosci i szczescia,
jezeli nie potrafisz juz uwierzyc w siebie ani w innych ludzi,
sprobuj sie oczyscic i odrzucic wszystko co smutne,
brzydkie, zatrute, ciemne i ponure.
Obudz sie z nocy swojego zniechecenia i zmeczenia zyciem
do nowego poranka pelnego slonca,ptakow i kwiatow.
Otrzasnij sie z zimowego snu swojej apatii do nowej wiosny.
Powstan! Bog napisal zmartwychwstanie na kazdym listku wszystkich drzew.
A wiec na pewno takze w twoje biedne serce czlowiecze.

                                                                                          Phil Bosmans


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Czerwiec 13, 2010, 20:58:38
On- stęskniony, ufny i czuły,
Ona- zmysłowa, wierna i silna...
I cisza...
On- dotyka, smakuje i milknie w zachwycie,
Ona- rozkoszą napełnia każdy gest.

Cisza sprawia, że on słyszy mowę jej ud
a ona jego zachwyt i zadziwienie...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Czerwiec 16, 2010, 14:04:58
róże


gdzie hoduje się te róże,
którym zaraz trzeba umrzeć

ty z miłości mi je niesiesz
potem w wazon miękko wkładasz

róże życiu odebrane
złotą wstążką i paprocią
tak przybrane

by ich krwi nie widział nikt
jak z rozpaczy

drży im liść






Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 16, 2010, 14:39:01
* * *   

co czuje róża
gdy barwy
na drugą stronę tęczy
odchodzą
gdy ratunku już nie ma
dla płatków
pomarszczonych
gdy słońce
dzieła zniszczenia
dopełnia

..........................

        co czuje róża
        gdy w nieśmiertelność przecieka
        kropla po kropli


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Silver Czerwiec 16, 2010, 15:28:21
On- stęskniony, ufny i czuły,
Ona- zmysłowa, wierna i silna...
I cisza...
On- dotyka, smakuje i milknie w zachwycie,
Ona- rozkoszą napełnia każdy gest.

Cisza sprawia, że on słyszy mowę jej ud
a ona jego zachwyt i zadziwienie...

Ponoć jak mówią - głodnemu chleb na myśli, więc pisze to co myśli.
Gdzie zgubiłaś męża ?  ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 16, 2010, 15:32:25
Roza...

W barw delikatnosc platkow przenika milosc spojrzen
w zapachu game subtelna oddech miloscia    wiaze
musnie  leciutko marzanie ,  spelnieniem  darzy  przytulenie
to tylko jedna roza i wcale niezbyt duza...
co czuje roza?

Rozkosz spelnienia , wibracje szczescia
cieplo  oplatajacych ja  ramion...
oddechem przyspieszonym opowiada poemat co wieczor i co rano
o drugiej strnie teczy napelnionej  szczescia barwami
o diamecie , ktoremu powierzajac sekret rozkoszy stworzyli oni sami
opowiesc pisze swiatlem istnienia  tulac do serca wspomnienia...
co czuje roza?

czuja to rowniez jej siostry w rozanym ogrodzie swiata
pasowiejac gdy poludnie ponownie roze milosca splata
przenikajac ja subtelnoscia  doznan po sekret stworzenia
pisze w sercu poemat milosci przepieknej istnienia
czy zatem wiesz juz wszystko?
czy tylko w domyslach masz  rozanego szczescia smak?
co czuje roza......

  To nic wielkiego , to tylko
 
MILOSC

ot tak......


M.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 16, 2010, 15:51:36
* * *    

słyszałam płacz róży
gdy o świcie
ku słońcu podnieść się
chciała
lecz ku ziemi zwisła
bo sił już nie stało

słyszałam jej oddech
ostatni – tak dziwnie lekki

jakby westchnienie

...............................

       a potem cisza
       śmiertelna
       w sercu mym trwała


===========================

* * *   

mój Boże
czy po śmierci róży
na nowo ją stworzysz
gdy do nóg Ci padnie
tak dziwnie skurczona
czy łzami swymi
do życia ją wrócisz

........................

         mój dobry Boże
         bądź dla róży
         jak i dla mnie jesteś

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 16, 2010, 16:10:30
Bog i Roza.

Bog swa roze stworzyl sam
piescil kochal kiedy chcial
niesmiertelnosc jej darowal
w swoim sercu wiecznie chowal
nie przyzekal nic wielkiego
nawt tronu niebieskiego
koron w darze jej nie dawal
jako czlowiek przed nia stawal
w plaszcz z milosci ubral roze
wiedzie w dlugie ja podroze
tuli kazdy platek cudny
facet z niego nie marudny
milosc z roza wpisal w zycie
kocha piesci ale skrycie
by ciekawosc ludzka cala
wcale o tym nie wiedziala
ze jest jedna z posrod roz
ktora kocha on i juz! :) :)

M.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 16, 2010, 16:14:56
* * *   

zasnęłam
a sen miałam piękny
po ogrodach niebiańskich
błądziłam
i spotkałam w ogrodzie
różę znajomą
co na ziemi umarła

świetlista była

.........................

          dziękuję Ci Boże
          za łzy – co różę
          zbawiły



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Czerwiec 16, 2010, 22:25:39
biały płatek


biały płatek róży jeden za drugim
ścielesz mu pod stopy
w zapomnieniu odzierasz do naga
zdumiony kwiat

mówisz wciąż mówisz
by usłyszeć tylko tę jedną frazę

gwiazdy milczą patrząc na utkany
z niecierpliwości serca
kobierzec

odszedłeś  na zawsze
któż chciałby stąpać po płatkach róż

a ja

w dłoniach pozostały mi nagie kolce
i o sobie w pamięci strach









Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Czerwiec 17, 2010, 10:54:19
-A zatem czym jest miłość?
(spytał Mistrzynię młody uczeń)

- Całkowitą nieobecnością lęku
(odpowiedziała Mistrzyni, nie przerywając swych zajęć)

- A czego w życiu najbardziej się lękamy?
- Miłości

Najbardziej lękamymy się Nieobecności Lęku? ;D
to Porazające!


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 17, 2010, 18:12:06
Ech róże
O różach sobie bajdurze
słowami je epatuje
myślami ludzkimi truję

Do róży ja wzdycham ?
Czy może do siebie ?
czy może do jej kielicha
wkładam marzenia o swoim Niebie ?

Co na to róża odpowie ?
Nic - tylko w ciszy  płatków geometrii świętej
pokazuje jaki jest człowiek
kiedy patrzy a nie widzi prawdy w kwiecie zaklętej

Nie ma róży, jest wzorzec życia
pełen wiedzy dostępnej wszędzie
świat istnieje dla SIEBIE odkrycia
Tak było, tak jest i tak już będzie


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 17, 2010, 18:57:01
Rozana milosc bez geometrii

Jest roza tak piekna i cicha
ona do zycia wzdycha
przestrzen soba ozdabia
powabem delikatnosci
do nieba przesyla wonnosci
dla niej swiat geometrii
w kreseczkach jest zaklety
ona uczuciem maluje
cuda o magji w gwiazdeczkach
swiat kresek , kropek i katow
pojac uczuc nie umie
wezwania do kodowania
przemina jak piski w tlumie
milosc maluje roze
Kazdy jej platek piesci
a geometria kreskami uczucia wiesci
nie mozna milosci wiezic
w bezmiarze kresek i katow
bo ona wolna i piekna
nie lubi zadnych trojkatow
juz blizszy jest jej okrag
co teczy barwa kolysze
juz blisze jest jej kolo
ktore zamyka cisze
bo milosc to delikatnosc
dotyku szeptu i slowa
gdy pocalunek sklada
to geometria sie chowa
bledna wszystkie wykresy
bez przewidywan finalu
w milosci jest tylko pelnia
nie ma zadnego podzialu
laczy ona jednoscia
co geometria dzielila
w jednej malenkiej kropeczce
stworzenia cala sila....


M.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Czerwiec 17, 2010, 20:03:02
w jednej kropeczce...


w jednej kropeczce i Ty i Ja
rozchodzą się dźwiękiem tworzenia

tak powstają kształty, tak powstaje Świat
z lekkością nie do podrobienia!

kolorami i sprzecznością rozbłysną
zachwycą się i przerażą sobą wszyscy

zdumieni tym tańcem jedności
we wszechróżnorodności

galaktykom i gwiazdom losy wielkie będą pleść
by potem upaść na kolana i bogom fałszywym oddawać cześć

i w rytmie buntu i w rytmie słońca
wołać, śmiać się i płakać będą bez końca...

by na nowo do początku wrócić
ukąpać się w CISZY i pieśń tworzenia nucić!



 :) :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 17, 2010, 20:43:42
Jednej kropeczki ciąg dalszy…


W jednej kropeczce i gad i ptak
I to co ich utworzyło
Materia z duchem wciąż za pan brat
Choć niejednego już to wkurzyło

Syntetyk bez duszy kręci swój bat
O przestrzeń ziemską bój toczy krwawy
Pan z wysokości udziela rad
I szepce cicho -  dość tej zabawy

A świat się kręci wprawiony w ruch
Spiralą świętą i liczbą phi
Już nikt nie liczy zabitych much
Złowieszczo ziemia w posadach drży

Lecz ty się nie lękaj iskierko boża
Boś pod ochroną niebiańską jest
Kręć piruety dziewczyno hoża
Byś się nad ziemię umiała wznieść

Gdy ta się rozpadnie - rozdzieli na dwie…


----------------------

Dalej już mi się nie chce ciągnąć tej kropeczki… może ktoś inny… ?  ;D ;D ;D




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 17, 2010, 22:32:29
a chętnie ja pociągnę Ptaszyno
bo mam tu swą wenę - dojrzałe wino ;)

...w kropeczce kropek nieskończoności
upchane jak się wydaje
jakby ktoś tworzył w swej złośliwości
szalone esy-floresy-baje

Splot  przedziwnych form i uczuć
tutaj miłość, tam obłuda
słów brakuje by z nich ukuć
pojęć na te wszystkie cuda

tylko pieśń swą wieczną nucić
z ciszy w gromach  niepojętej
każda z krop może nawrócić
się do geometrii świętej

Co nie zmienia tutaj faktu
że wśród kątów ileś-ścianów
miłość rytm poda do taktu
tak dla Pań jaki dla Panów

Piękno wszak harmonią jest
co zawiera dusz splątanie
Pan choć trzyma kąt na fest
Przodem wszak przepuszcza Panie

W rytmie buntu , w rytmie słońca
na parkiecie z krop tęczowych
wiruje nam tak bez końca
par kwantowo- zero-jedynkowych

Tak splątani , rozszalali
w śród  miłosnych wzlotów glorii
nie muszą już liczyć cali
kątów, kresek bo w harmonii
cały czas ich taniec płynie
stwarza światy i wygasza
nawet gdy ich  blask przeminie
to na nowo wciąż zaprasza
cykl narodzin krop fraktalny
I od nowa gra stworzenia
rytm narzuca maniakalny
w akcie zwrotnego sprzężenia
w którym cisza i fanfary
za pan brat spiralę wiją
aż te wszystkie zgrane pary
harmonicznie się ... upiją  :) :) :)

------
Koliberku pięknie i harmonicznie Ci dziękuję za nawiązanie do świętej geometrii w wierszyku. Tobie Kiaro również za inspirację , a Ptakowi jak zawsze, za wysokie w-zloty ( jakby kreskę przenieść przed "w" , a za "wysokie" to by się east nie wypłacił chyba Ptakowi  heheh )


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 17, 2010, 23:17:58
No nie, East szaman nauki, ezoteryki i do tego poeta… i jak tu latać, bądź w-zlatać wysoko?   :D
A tak między nami, to o co chodziło z tą kreseczką i wypłacaniem, bo dziś ptak jakiś zamulony słońcem, plażą i nie bardzo pojmuje, poważnie…   
No i dziękuję za przejęcie pałeczki i poturlanie dalej naszej kropeczki…  :):)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 21, 2010, 04:48:33
Obudziłam się w "skowronkach",
pokochałam wuja Bronka,
oddawałam się manipie,
- a tu Bronek ledwo zipie.. ???

I choć nigdy nie jarałam,
podjarana byłam cała,
w końcu nie wiem czy ten trzeci,
też mnie skusi, też przeleci... ::)


Pozdrawiam - Thotal  :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 21, 2010, 11:15:59
W dwuznaczności Ty się nie baw
Tu jest wątek o kropeczce
Niech wuj Bronek sobie zipie
Ty strzel w barze po seteczce

Byś wybierać umiał mądrze
W życiu jak i w polityce
Bo gdy stawisz się na sądzie
Jawnym stanie się co skryte...  ;D


Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Czerwiec 24, 2010, 14:26:43
... A kiedy przyjdzie godzina spotkania,
Może w nas pamięć dawnych chwil poruszy
I bez jednego słowa powitania
Popatrzym sobie aż w samo dno duszy...
[Tadeusz Boy-Żeleński - "A kiedy przyjdzie..."]


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 24, 2010, 15:23:12
* * *

Najpierw w duszę własną wejrzeć nam trzeba
By się w niej przejrzeć jak w źródle czystym
Najpierw diament odnaleźć - podarek nieba
By móc wędrować szlakiem srebrzystym

I przyjdzie wówczas godzina spotkania…

A potem gwiazdy znów razem zapalać
Księżyce nowe wokół planet wieszać
A potem z mroków światło wyzwalać
By w praoceanach życie zamieszać

I przyjdzie wówczas godzina spotkania…





Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 24, 2010, 16:49:23
Dlaczego w "godzinie" powitań nie trzeba ?
czemu na sądzie nie ma Sędziego ?
Bo zrozum, iż otchłań "dusznego" Nieba
stworzony na obraz jest  Ciebie samego ...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 05, 2010, 21:29:18
Na uboczu, w chabrach oczu,
w życie, łące, na gór szczycie,
na okrągło, bez wytchnienia,
bez niepotrzebnego śnienia,
zawsze z Tobą w życia wir,
- będę kochał Cię jak świr…


Pozdrawiam - Thotal :)
ps. skleiłem poprzednie fragmenty wypocin ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Lipiec 05, 2010, 23:14:59
Nadchodzi Gajowy z boru,
Pierś prężąc i szczerząc zęby...
Słówko mam w kwestii honoru:
Czy będzie cholewa z gęby?

     Pamiętam Twe obietnice,
     Jest ich doprawdy niemało.
     Godłem i Flagą się szczycę,
     Lecz nie wiem: co TAM się stało?!

Ja, statystyczny wyborca,
Wciąż czekam na wyjaśnienia -
Czy niegdysiejszy zaborca
Zechce wydobyć to z cienia?

     Ja miałem już Prezydenta.
     Który się kulom nie kłaniał!
     A teraz mnie złość bierze święta,
     Że nie wiem, jak zginął. Paniał?
     


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Lipiec 05, 2010, 23:57:30
Do Thotala

Kochanie świra - to dopiero gratka
Gdy na łące, w życie lub na góry szczycie,
Bez wytchnienia, pół przytomnie,
Wręcz namolnie i mozolnie
Świr się trudzi…

Ach, jak on bardzo kochał ludzi…  ;D


=========================


Do statystycznego wyborcy

Nie martw się wyborco z lasu
Coś w niewiedzy był i będziesz
Medal dadzą ci zawczasu
Byś ostudził swe zapędy

Byś nie pytał nadaremno
Byś tajemnic drążyć nie chciał
Lepiej zostać ci ofermą
Wypić piwo marki special

A prezydent hrabia wielki
Sztuczki swoje zna niezgorzej
Polskę sprzeda za pól belki
Będziesz błaznem w jego dworze


Czego wcale ci nie życzę…   :D



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Lipiec 06, 2010, 00:44:07
Od wyborcy

straszą nas widma-straszydła
na skrzydłach czarnych myśli
widać im przyszłość obrzydła
taka jak nam się przyśni
Nie wierzyć nam w moc iluzji
które się tłoczą do żłoba
to strach przed mocą paruzji
każe im nas kołować
On nie ma mocy bez Ciebie
bez Twoich Intencji czystych
nic nie objawi się w Niebie
ani wśród ziem deszczem dżdżystych
więc czemu się strachem tumani
Istota lotów wysokich ?
miast swoim ptasim kochaniem
wyznaczać ścieżki ubogim
duchem , choć władzy pełnią
co chełpią sie dziś uniesieniem
wszak moc ich trudem daremną
ofiarą poza Twoim jest ............przyzwoleniem


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 06, 2010, 01:07:10
Na gałęzi siedzi ptak,
na chodniku jego ślad,
świr przechodził, ale miał,
psa na smyczy - PIES GO SRAŁ... ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Lipiec 06, 2010, 01:27:09
Pies na smyczy pana miał
Co go świrem każdy zwał
Świr na drzewa wciąż się gapił
Wyobrażał że jest ptakiem

Lecz niestety przykro mówić
Chociaż świra da się lubić
Nie poleci on w przestworza
Nieboraczek krówka boża

 ;D ;D ;D


Pozdr  :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 06, 2010, 05:56:53
Dziobie, dziobie ptaszek sobie,
czego jeszcze nie wie - powie...

Taka to natura ptaka,
że sam nie wie po co lata.,
a im wyżej kuper ma,
to nie widzi na co s.......... ;D



Pozdrawiam - Thotal :)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Lipiec 06, 2010, 09:47:02
Ja go lubię a on skubie
Z pierza chce obedrzeć ptaka
Ale cóż – natura taka…

Spasuj trochę mości panie
Bo ci w głowie tylko sranie!

Ptak życzliwie rzekł - co wie…  ;D



Pozdr  :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Lipiec 06, 2010, 13:13:51
i ptak znikną w sinej dali
na szczekanie obojętny
niech ten świr się już odwali
bo jak dziobnę - pójdzie w pięty ...:)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 06, 2010, 13:55:50
Patrzcie jaki ORNITOLOG ;D :o
nie poleci na sam prolog,
tylko dziobał będzie brata,
a brat jemu, jak brat łata ::)



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Lipiec 06, 2010, 14:17:05
ja nie kaczka żeby dziobać
wolę wybrać inne drzewo
ja tu ptaszka pożałować
ino przyszłem mój kolego

brata dziobać nie zamierzam
ale wiesz to przecież druhu
że tam gdzie i ty "uderzam"
by nie zastać się w bezruchu :)

o nic żalu przecież nie mam
za nic przecież Cię nie ganię
zastosować nam tu trzeba
Radykalne Wybaczanie


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Lipiec 06, 2010, 17:46:04
Tak zakończył się ów spór
Ptak w przestworzach lata dalej
Ornitolog poszedł w bór
Świr pod drzewem z psem zostaje…  ;D

The End
 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 06, 2010, 22:31:10
Dobrze być miejscowym świrem,
taki na wolności żyje,
zaćwiruje do ptaszyska,
radość mu z "niczego" tryska ;D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 06, 2010, 22:45:24
Morał z fraszek wyszedł taki ,
że nasz Thotuś lubi Ptaki:)
Te co gdaczą i fruwają,,
Te co jajka nam składają.
Teraz mysl mnie naszła taka,
czy też lubi swego ptaka ? ;D ;D ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Lipiec 06, 2010, 22:51:00
Ale heca, ale draka,
Thotuś lubi swego ptaka!

 ;D ;D ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 06, 2010, 23:03:31
Nie hoduję, nie uwiężam,
ani ptaka, ani węża,
lubię siebie, a w porywach,
proponuję noc w pokrzywach ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 06, 2010, 23:09:21
Noc w pokrzywach ???
po mym trupie,
można sobie sparzyć pupę.
Proponuję w gęstych krzakach
żeby nie narażać ptaka  ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 06, 2010, 23:19:42
Jeszcze nam się Ptak obrazi,
to że po gałęziach łazi,
robi z góry na kołnierze,
to ja jednak jeszcze wierzę,
MU...czasami ;D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Lipiec 06, 2010, 23:20:33
Co Ci "tryska", mój Thotalu?
Może da się TO przerobić?
Nie miej o to do mnie żalu,
Ale chciałbym coś zarobić? ;D

Gdzieś w Oriencie ropa tryska
I ładują ją w baryłki.
Zanim przyjdzie na mnie kryska,
Chętnie skubnę coś z tej "żyłki" :)

Może Ci tryskają łupki?
Też mamona. Coś się utka!
Czekam więc na duże dutki.
Tylko nie rób ze mnie dudka. ;D

W razie co, spółkę polecam
I dziś się już nie podniecam.
Tylko czy coś wtedy tryśnie...?
Idę spać - może coś wyśnię  ;D





Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Lipiec 06, 2010, 23:37:43
Na Cheopsie świr grasuje
Co wolnością wciąż się cieszy
Radość wielka w nim buzuje
Galanterią też nie grzeszy

Noc w pokrzywach spędzić pragnie
On co siebie tak ukochał
Anons zatem pisze składnie
Nawet trochę też zaszlochał

No i czeka nieboraczek
Do księżyca głośno wyje
W trawę rzucił swój kubraczek
Coś mu tryska aż na szyję

Tak namiętność wyzwolona
Thotalowe zbiera żniwo
Krzyś chce spółki - bo mamona
Podejrzewa w tym paliwo…

 ;D ;D ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 07, 2010, 18:23:49
Ze mnie tylko radość tryska,
dawaj pyska, dawaj pyska!!! ;D
a kto myśli miał kudłate,
niech już nie chce być mym bratem... >:D ;D



Pozdrawiam - Thotal ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 07, 2010, 21:35:36
A kto mówi "dawaj pyska"?
Z kogo radość wielka tryska ?
Moze myśli w nas kudłate  >:D
ale zostań naszym bratem . ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: zigrin Lipiec 07, 2010, 22:47:17
Kudłatego poznasz z dala
Nie dźwigając wzroku w górę.
Stąpa nisko, w górze pała
i ma owłosioną skórę.

Lecz pozory mogą mylić
kiedyś pojmą to owieczki,
że ich pasterz też się silił
by się trzymać ich wycieczki.  >:D

Niby goły i wesoły,
myty i gładko golony.
Kubrak z futra, laska w dłoni
i twój pasterz jest gotowy.

I nie ważne, że z postępem
laskę z futrem poukrywał.
Tam gdzie słońce nie dochodzi,
tam otwarcie będzie bywał…  ;D



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Torton Sierpień 07, 2010, 12:21:22
Ja jestem sceptykiem - mój kraj tego wymaga,
głośnym krzykiem na płycie swój sprzeciw wyrażam.

Ideały się depcze, słowa wielkie zapomina,
dla małych spraw wiecznie prywata, układ (świnia).

Realizm prosto z Polski - to dla was Ukraina,
lepiej miejcie na oku to co u was się zaczyna.

Polityku jedenz drugim, pamiętajcie małych ludzi,
bo bez nich żaden z was nigdy nie byłby taki duży.

Nie zapominajcie nigdy, bo lud nigdy nie zapomni,
za kłamstwa, krzywdy przyjdzie czas że się upomni.

i nas ne podołaty, bo nie dacie nam rady

Przez kłamstwo oszczerców, oni stoją na kobiercu
z diabłem i mówią mu, że padłem im do stóp.

Jednak próg w mojej dłonie mówi,
że mam dług w stosunku do nich,
bracia - !!! Bóg !!! nas chroni, sprawy słusznej.

Jeśli teraz nie naprawisz czegoś,
nie zrobisz tego później (nie zrobisz później).


Liber

======================================

Molesta-Tych kilka...
"Tych kilka momentów gdy człowiekowi się wydaje
że może zmienić coś zamiast tylko drapać się po jajach
myśleć tylko by się najeść
można się uczyć manier, uczyć walczyć się z wadami
gdy czujemy się tandetni bliskich mamić
gdy przychodzi czas obietnic wierzyć w zmianę
kiedy w deklaracji krew służy za atrament
ale w każdej walce zbyt duże prawdopodobieństwo jest przegranej
i gdy zza firanek patrzę na przechodniów
widzę jakby z każdym krokiem pakowali się do grobu
idą i na nic jest ta, podróż cała gra
jest nieuczciwa
ale udział w niej to odruch i są wśród nas tacy którzy czują
że coś z nami jest nie tak
to jakiś jeden wielki wał, jeden wielki przekręt
który razem z tobą ciągnie się przewlekle
dopuść tą świadomość, zbuduj go nie pomost
odbij się i oddech wstrzymaj
tak nawet jeśli miałbyś dostać te dawki w zastrzykach
tam jest światło by je nazwać nie potrzeba ci języka
wystarczy działać i oczu przed nim nie zamykać
"

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Betti Październik 08, 2010, 13:03:14
Adam Asnyk
Tym, którzy smutni, którzy zgnębieni
W milczeniu tylko i cierpią i giną,
Tym dla serc trzeba jaśniejszych promieni
Nad idealną świecących krainą,

Im zimne słowa mędrców nie wystarczą
I praw koniecznych bezwzględna powaga
Nie będzie dla nich osłoną ni tarczą,
Gdy serce gwałtem szczęścia się domaga.

Trzeba im pociech, których nie da życie;
Trzeba anielskich uśmiechów w błękicie;
Trzeba litosnej nad światem opieki;
Trzeba miłości wiecznej, choć dalekiej...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: soook Październik 10, 2010, 08:34:29
   
        ..................Ziemia chlebem ciało me
unosi , stopom oddech liczny daje
Włosy słońce ciepłem gładzi , słomy
barwą zdobi

Duszy chlebem , bez kres
tam jest myśli mnogość zapisana
wiedza z miłością pałacem tam
stoją .

A klucze do pałacu tego , we mnie
są..............................................
 
 ==================================

                                Poemat maly , o Mysli 

         mysl , najwieksze , najbardziej tajemnicze , najmniej znane zjawisko,
         a najpotezniejsza sila swiata , istny cud stworzenia , przeblysk Stworcy
         w czlowieku ;  trwaly stan i ustawiczny przejaw duszy ludzkiej ,
         przerywany tylko przez wewnerzne a bezwiedne wybuchy uczuc,
         przez nagle , z zewnatrz przychodzace wrazenia lub przez pobudzenia
         nerwowe ciala ; postac niezmienna, jedyna, w jakiej dokonywa sie
         dzialalnosc rozumu , rozsadku ,wyobrazni , uczucia uswiadamionego,
         pamieci i wiedzy ; wytwor a zarazem tworzywo umyslu ludzkiego ,
         ktory im wiecej mysli , tym wiecej ma tez sily do myslenia , tym
         wiecej wydaje ,tym wiecej zyskuje ; sila a zarazem materia ducha ,
         ktory ciagle wlasnymi myslami swoimi sie poteguje, myslami tylko ,
         i sam w swiat wschodzi , w siebie wchlania , przez odczuwanie go i
         wyrozumiewanie ; czas i przestrzen pod moc swoja podbija , raczej
         kategorie te jako dwie nieskonczonosci , sam z siebie wydaje ;
         niespetany niczym , nieokielznany rumak napowietrzny , obszary
         czasu i przestrzeni w blyskawic mgnieniu przebywa, okowy ciala
         i dotykalnej zmyslowej materii kruszy - i jest jedynym jestestwem
         swiata niczym nieskrepowanym , wiekuiscie wolnym , nieznajacym
         innej niewoli , procz niezbadanych tajemnic bytu jako tez ograniczenia
         wlasnego umyslu i zachmurzenia duszy przez umysly .

         Mysl tylko jedna pozwala czlowiekowi czuc sie istota
         z natury caloscia wydzielona ; ona jedna tylko mowi mu ,
         ze JEST .
         
         coqito ergo sum .     .....czy aby na  pewno ?

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Październik 20, 2010, 20:59:20
umarłe miasteczka


chłopcy z mojego miasteczka żyją krótko
śmierć nie ma tu wiele do roboty

zbiera tylko puste butelki

przy oknach cieniem stoją przedwczesne wdowy
nie ma czasu na życie nie ma czasu na

rozpacz

w mieście kobiet bez dzieci na podwórkach
wiatr toczy piłkę

samotnie

.



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Październik 27, 2010, 10:02:01
 ;)

a co tam płakać nam...


a co tam płakać i narzekać
kto już umarł umrzeć miał

kto już umarł umrzeć chciał

a wicher wiał, a wicher wył
kraczą wrony nad Henrym Lee

deszcz obmywa smutne ciało
pieśń szeleści biała brzoza

ty przed karą się nie schowasz...

a wicher wiał, a wicher wył
kraczą wrony nad Henrym Lee*

miłość ciepłe ma ramiona
lecz dosięgną gdy zdradzana

lecz dopadną gdy mamiona

a wicher wiał, a wicher wył
kraczą wrony nad Henrym Lee*





* http://www.youtube.com/watch?v=82BbHSqSTwc&feature=related



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Październik 27, 2010, 13:52:59
Krótka ballada o złym słowie

Słowo złe ich ścigało
Słowo okrutne los ich wyklęło
Za miłość tak bardzo świetlistą
Za miłość dla słowa nieczystą

A oni cali w skowronkach
A oni ogniem świętym płoną...

Słowem złym ludzie szermują
Sprawiedliwe rozpalają stosy

A oni tacy szczęśliwi
Tęczę pod niebem montują…



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 27, 2010, 14:26:33

Ot... tak sobie....


Kiedy czyny sa swietliste
to i slowa plyna czyste.
Ludzie wszak natury maja ....
nieprawoscia zabarwiaja
czyny, slowa budujace
No , a pozniej patrza w slonce
oczekujac tam poklasku
i budujac tecze z kart
Niby farsa , niby zart...

Kiedy swietosc ich wynosi
blask prawosci tworzy swit
wowczas nie istnieje wstyd....


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Październik 27, 2010, 15:04:29
Kamień zawsze jest zbyt twardy
Na człowieka miękki kark
Słowo tylko tyle warte
Ile wsparcia sercu da…


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Październik 27, 2010, 16:13:25
niechaj kamień twardy... ;)


niechaj kamień twardy
moich ust nie rani, mego serca nie zamyka bram

płatki róż to moje łzy...

niechaj ten rzuci kamieniem
niechaj w tęczę rzuci swoim sumieniem...

a płatki róż to moje łzy...
krew i róże to moje sny*



* http://www.youtube.com/watch?v=p7D7U7vrFjo&feature=related




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 27, 2010, 16:34:03

Czystosc i Roza...


Kto czystoscia zycie scieli
tak zwyczajnie wedle mow
ten twardosci nie udzieli
ni kamienia ani slow
nie trza karku mu nadstawiac
ani twarzy reka skryc
Bo On godzien jest slow wielu
pieknem barw ich bedzie zyc

Roza platkiem swym muskajac
nie utoczy serca lez
one delikatnoscia swa powstajac
daja sercu zar jak piec
zar milosci radosc tworzy
lekko zycia barwiac ton
Roza wonia kolorujac
sen  zly odgoni  z Twoich skron.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Październik 27, 2010, 16:50:16
czystość, jasność....


czystość, jasność w każdym względzie
dywan prawdy ścieli wszędzie

nie ukłują żadne słowa -
jeśli serce jasne i gotowe

na dzielenie, a nie branie
na drugiego tak kochanie

by nie ranił odchodzeniem
kiedy łoże jeszcze dzieli

by nie budził zakłamaniem
kiedy słońce jest w pościeli...

by miłował w czasy trudne -
i w czyste zamieniał brudne

bo na dobre i na złe,
mało o tym kto pamięta
i zwyczajnie o tym wie,

że buduje życie takie
jakie  sam sobie chce...



 ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 27, 2010, 19:32:01
Zycie Roz...

Choc roz wiele jest w ogrodach
i mnogosci wyraz daja
i choc pieknem swoim wabia
nigdy wszak nie zniewalaja

Wolnosc cenia ponad miare
ktorej lozem swym nie znacza
godnosc wzycia wyznaczaja
wolnosc dajac , wiec nie placza

Odchodzenie i zmienianie....
rzecz to ludzka w kazdym wzgledzie
jednak gdy zawiera szczerosc
dobro moze stworzyc wszedzie
Byc na dobre i na zle...
slowa , ktore czynia cuda
byc na dobre i na zle?
ale komu dzis sie uda
sekret w nich  zawarty caly
zeby dwie osoby chcialy
razem trudy pokonywac
miast wciaz nimi siebie zbywac
by nie tworzyc rzeczy zlych
w ktorych pozniej trzeba tkwic
Wedle mocy tej przysiegi
tak opacznie rozumianej
tak bezmyslnie przestrzeganej.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Październik 27, 2010, 19:59:46
 :)

rozumienie klucz do szczęścia
warto o tym wpierw pamiętać
przed przysięgą, obietnicą
a nie ganiać za spódnicą
gdy feromon władzę trzyma

tam gdzie mądrość, zdrady ni ma!


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Październik 27, 2010, 20:17:32
Tak się róża przechwalała
Swą pięknością zachwycała
Że aż kolce jej wyrosły
Wkrótce zwiędła w samotności…

 ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Październik 27, 2010, 21:15:24
dziwnie...


dziwnie ułożony jest ten świat
gdzie ofiara tam i kat

róża kolcem piękna broni
pazurami swej wolności kot

miłość nienawiścią czasem dyszy
czasem głuchy dość ma ciszy

zapach skunksa też jest po coś
i pod ziemią srebro, złoto

karaluchy czyszczą nadmiar
i szczur mądry -tonie tylko głupi wariat!

dziwnie, dziwnie ułożony jest ten świat
zło i dobro? niezupełnie to jest tak...



 ;)




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Październik 28, 2010, 22:04:11
(Haiku)

każdy jest fragmentem
każdy fragment jest całością
potłuczony hologram


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Październik 29, 2010, 08:17:27
krokus


kryształowe oczy zimy
uniosłem błękitem
wiosennych źrenic

===============================

pieśń umarłych


palą duszy znicze, co odeszła z niczym

palą duszy udręczonej
palą duszy umęczonej

życiem

płoną groby jak pochodnie
orszak żywych jak przechodnie

pośród ulic obumarłych

dziś przechodzień, jutro jemu świece płoną
świecił drugim znicz za zniczem
nie pomyślał - że i on odejdzie


z niczem

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 30, 2010, 15:15:29
Dzien radosnych wspomnien o ukochanych po drugiej stronie teczy.....

Ni lisc zlotem wabiacy
ni hryzantemy   czerwien
nie sa okruchem przywolan
do ziemskiej skarbnicy wspomnien

Jeno serce bijace
milosci blaskiem czystym
jest dla Duszy wolnej
we wspomnieniu zycia wszystkim

Bo tylko milosc laczy
swiaty obok siebie
w ktorych zyja bliscy
daleko choc obok w serdecznosci  niebie

Plonacej swiecy swiatlo
swiatow jest polaczeniem
droga jasnego ognia
milosci ziemskiej  wspomnieniem

Nie ma swiat smutkow wielkich
dla serc ogniem zlaczonych
bo to tylko iskiera malenka
swiaty  sa podzielone


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: purattu Październik 30, 2010, 16:35:36
awraham ben jicchak...../szczesliwi ktorzy sieja




szczesliwi ktorzy sieja ale nie zbieraja
poniewaz wedruja daleko.

szczesliwi sa ci zacnego serca
ktorych mlodosc chwalebna
dni wypelnia swiatlem
gdy oni sami
zdejmuja z ubran ozdoby
rozchodzac sie po swoich drogach.

szczesliwi sa dumni lecz nie pyszni
ktorych duma przelala sie poza brzegi duszy
po to zeby stac sie biela pokory
kiedy tecza strzelila z dolin
i rozpiela sie na chmurach.

szczesliwi ktorzy wiedza ze ich serce
wola na puszczy
a milczenie kwitnie na ich wargach.

sa szczesliwi
albowiem zgromadza sie w sercu swiata
owinieci w szaty zapomnienia
a ich trwanie
bedzie nieskonczonym darem bez slow.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Październik 30, 2010, 22:28:39
dusza - (rymowanka)


stare czasy przypomina
prosi o troszeczkę wina
i pamięci jeszcze troszkę
przypnie sobie jako broszkę

jako klamrę z czasem przeszłym
choć tam smutki nie odeszły
choć tam radość wciąż ta sama
choć tak ludzie lubią kłamać

jednak duszy za tym tęskno
choć nie słychać płacze często


............................................

==================================

w dzień zaduszny

darujemy wszystkiego po trosze

ja tobie kochanie na tacy
słońca promyki niosę
rogalik księżycowy
i kwiatów naręcze
za wspólne łzy, smutki

i miłość naszą

w podzięce

Scaliłem posty
darek


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 01, 2010, 17:30:04
Polonczenie...

Tylko milosci promien
swiatow jest lacznikiem
tylko przezycie milosci
na nim przewodnikiem
tylko wspomnienie gorace
co serce splatalo ogniami
tylko lez potok teskny
co pamiec koi dniami

A Ty choc daleko to blisko
bo dla MILOSCI nie ma granic
A Ty choc daleko to blisko
bo My czas mamy za nic....


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 02, 2010, 12:17:14
wspominki


wspomnienia kryją mogiły
znicze z lekka oświetlają ich sens

dumne chryzantemy kryją
ostatnie brzmienia ciepłych słów

i niepokój spojrzenia zza mgły

takie krótkie rozstanie
a zda się wiecznością

spowitą w niepotrzebne
łkania i żal

czyż nie piękne są takie na chwilę
kochanków rozstania


za jedno mrugnięcie czasu
za kilka wiosny witań

spotkamy się niebawem tam
gdzie nasza Przystań



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: soook Listopad 02, 2010, 16:58:52



Jestem Ja

Jestem Tutaj , wiedząc
Trwam oczekując Siebie

Nie odejdę , będzie tu
Myśl
Moja

Na górach depresji
Jestem
Ja

 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 03, 2010, 10:02:23
JESTEM


jestem słońcem, jestem cieniem
jestem ptakiem, cudnym kwiatem
jestem tęczą i nadzieją

jestem, jestem, jestem...

przepaścią bez dna i panem księżyca
pyłkiem na wietrze, który wciąż wieje...

zorzą w odległym czasie
lodową górą, bezbrzeżną pustynią

z tych, co kochają, a potem winią

jestem wszędzie, jestem zawsze
czy los trudny, jasny, marny

czasem biały, czasem czarny...

jestem orłem i wiewiórką
synem, matką, ojcem, córką

jestem jasny, lub przeklęty
ale zawsze JESTEM wielki...





Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 27, 2010, 23:02:18
szczęście


o szczęściu pan pani rozprawiasz niedbale
a cóż o nim naprawdę wiesz

gdzie się kończy zaczyna

dlaczego kusi i błyszczy
tysiącem znaczeń i migotliwych  gier

jeśli jednak  słowo takie istnieje
to nie z próżni powstało

lecz z takiej materii  i  ducha
która  b y ć   tym musi

i czymś nieuchwytnie szczególnym
jak samo znaczenie jego

na  p e w n o  j e s t!





Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 01, 2010, 14:11:36
To także stary tekst:


stary świat...
 
 
zwietrzały myśli
rozpierzchły się słowa
na wszystkie strony

dusza o innej myśli
tej, co lękiem za szybko umiera

bo razem tak jakby pewniej
i całkiem bezpiecznie
 
lecz tunel,  nie jest tunelem
Ariadny dawno zerwała się nić
pustka pustek, z rozpaczy nawet
nie da się wyć

martwy ptak na niebie utknął
nie spadnie nieżywy, o nie...

jak wokół straszno, jak wokół smutno
choć o miłości mówi się tyle

gdyby tak jednak poszybować hen
gdyby tak jednak zapomnieć na chwilę

i znowu stać się
lekkim i zwiewnym motylem

i znowu stać się...






Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: purattu Grudzień 01, 2010, 14:45:19
taki przyplyw ktory, plynac, zda sie spac
zbyt pelen by zabrzmiec lub sie spienic.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 01, 2010, 16:27:15
...taki jest właśnie :-[ stary świat.



Ach, te słowa!



ach, te słowa złaknione
uczuć prawdziwych -
zapisu uderzeń serca
i nad łąką rozsnutych mgieł

zapachu róży, mrugnięcia nagietka
lotu jaskółki przed burzą
koloru tęczy i ust Cyganek
co, szczęście w zapale wróżą

namiętnych pocałunków
i wyznań w świętojańską noc
co, z wiankiem popłynęła z nieznane
chciałoby się, by słowa te

zadrgały dźwiękiem,
co zmieni się w Amen.




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Silver Grudzień 02, 2010, 04:04:31
Delektuję się wspomnieniami
 one.... mnie wspierają...
Podtrzymują mą nadzieję...
ze mną pozostają...

Budują me marzenia wyidealizowane...
Mam nadzieję, że długo bez Ciebie nie pozostanę...
Co robisz, o czym teraz myślisz
czy, dzisiejszej nocy także mi się przyśnisz... ?

Zamykam oczy, zlepiam się w snu otchłani...
jesteśmy wreszczcie razem.... w sobie zakochani...

 Nie chcę, nie chcę budzić się z tego snu...
 nie chcę sam się budzić...
kolejną noc cierpieć, nadzieją się łudzić
że za chwilę do mnie przyjdziesz tak jak dawniej było...
przebaczysz mi wszystko jak by nic się nie zdarzyło

To wszystko już minęło co było najpiękniejsze...
pozostały mi dzisiaj tylko listy i wiersze...
pisane o Tobie, o Nas, o tym co do Ciebie czuję...
Nie ukrywam......
nadal Ciebie potrzebuję...........

 ;D


    (http://whi.s3.prod.lg1x8.simplecdn.net/images/3482530/4775805976_ebcaafb8b3_z_large.jpg?)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Grudzień 02, 2010, 10:22:12
Jezeli umarles dla kazdej radosci,
milosci i szczescia,
jezeli nie potrafisz juz uwierzyc w siebie
ani w innych ludzi,
sprobuj sie oczyscic i odrzucic wszystko co smutne
b r z y d k i e, z a t r u t e, c i e m n e, i p o n u r e.
Obudz sie z nocy swojego zniechecenia i zmeczenia zyciem
do nowego poranka pelnego slonca, ptakow i kwaiatow.
Otrzasnij sie z zimowego snu swojej apatii do nowej wiosny.
Powstan!
Bog napisal zmartwychwstanie
na k a z d y m  l i s t k u  w s z y s t k i c h  d r z e w.
A wiec na pewno takze w twoje biedne serca czlowiecze.


Phil Bosmans


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 02, 2010, 20:11:05

E.G.


mówisz  moje granice
moje dziecko książka
samochód praca

i mój sen

moje życie moje słowa
moja przestrzeń wciąż od nowa…

do czego ci więc  jestem potrzebne
ja Słońce co na wszystkich
jednako sypię złotym promieniem

do czego ja Ziemia
co tyle wieków już
z  noszę cię

i ja Księżyc co w okna wszystkie
pospołu zaglądam

do czego ja człowiek
przyjaciel żona i mąż

i ja
 
nieodłączny twój cień






30 kwiecień 2005.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Grudzień 02, 2010, 21:12:20

Kochac to nie znaczy
wziac drugiego czlowieka,
aby siebie wzbogacic,
napelnic, lecz darowac siebie,
drugiemu czlowiekowi,
aby jego wzbogacic(...)
Trzeba sie dlugo trudzic
w pracy nad soba,
by gest brania stal sie
gestem dawania (...),
gdy mowisz: kocham cie
-mowisz: daruje ci siebie.
Aby moc sie darowac,
musisz sam siebie posiadac,
a czy ty juz naprawde jestes
w pelni posiadaczem siebie?

Q. Reussir


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 06, 2010, 23:04:44
wiosną...


człapie bocianisko stary
rozgląda się w poszukiwaniu pary
zaskrzeczła ropucha:

dopóki żyję
dopóty nieszczęsny nie wie
czego naprawdę
wciąż szuka...


 :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Grudzień 06, 2010, 23:38:29
zimą:

Nie człapie już bocian stary
Bo zadek mu przymarzł do lodu.
Ale nie traci wciąż wiary,
Że trzeba doczekać do wschodu.

  Bo w ten czas - to nie przypadek -
  Rumiana buzia Słońca
  Cmoknie go w zimny pośladek;
  Radości nie będzie końca!

Skostniała z zimna ropucha
Też wkrótce miękka się stanie.
I zanim wyzionie ducha
Ptak zeżre ją na śniadanie...

  Morał mam dla ropuszki:
  Bądź sztywna bo trafisz w kiszki  ;D



 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 07, 2010, 11:22:53
paradoks istnienia


i tak jeden zażera drugiego
by istnieć mógł sobie
azaliż nie paradoks to,
w takim sposobie!

i tu i też w niebie,
są ponoć tacy
co pożerają ciebie

a z tego morał płynie taki
rób wszystko -
by nie znaleźć się

na bliźniego tacy!

 ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 07, 2010, 14:18:55
Obżarstwo zle wpływa na uczuć kreacje

Zanim zechcesz pożreć blizniego , postaw życiową spacje!


 :) :)

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Grudzień 07, 2010, 14:35:06
- i zapros na kolacje.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 07, 2010, 17:38:01
... i jeszcze dołącz sowite owacje!

Ojej!!! ;)


wkleił koliberek tekst stary o bocianie
teraz się w łeb stuknął -
cóżeś ty zrobił koliberku, mały pacanie!

wszak nasz Ptak jak bocian całkiem wygląda
jeszcze koliberka o złośliwość posądzi

już się bowiem zdarzało, że koliberek
bez związku klepnął ozorem,

a oberwało mu się, że nie przypadek to,
że fałszywy przyjaciel z niego -
choć okolicznosci to zbieg i zwykłe pozory!

juz za hitlerka i innego oprawcę nieraz wyzwany
ratujcie durnego nieboraka -
przed ptakiem wielkim, paniusie i pany!.

tak z przymrużeniem oka, nie więcej
jak ten wierszyk pisany, naprędce!


 :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Grudzień 07, 2010, 20:11:23
Drogi Koliberku!

To nie sztuka zabic kruka
ale gola pupa jeza.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 07, 2010, 21:38:54
mówisz: gołą pupą jeża...
więc i ja ci się teraz zwierzę

że z ciężkich doświadczeń
koncept taki się bierze -

lecz i pupę i jeża
czasem warto złożyć w ofierze :D

łatwo bowiem machać ogonkiem
gdy się azotoks ma na stonkę! :D


 ;) ;) ;)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Grudzień 07, 2010, 22:07:54
A ja sole to przedszkole
Wszystkie ptaszki i motylki
Tylko jeza nie sole,
bo jez bardzo w pupe kole
ani puder nie pomoze
kiedy z jezem pogaworze.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 17, 2010, 14:50:44
Rafaeli na wszelkie gdyby...


był sobie jeż
co bardzo kochał, kochał
a jego nie, więc szlochał i szlochał...

i cały zwinął się w kłębek kolczasty
coraz bardziej smutny i humorzasty!

jeżyku, razu pewnego rzekła wiewiórka:

słoneczko świeci, motylki fruwają
są jeszcze inni, co ciebie kochają!


 :)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Grudzień 18, 2010, 13:35:06
Hej! Ramię do ramienia! Spólnymi łańcuchy

Opaszmy ziemskie kolisko!

Zestrzelmy myśli w jedno ognisko

I w jedno ognisko duchy!...

Dalej, bryło z posad świata!

Nowymi cię pchniemy tory,

Aż opleśniałej zbywszy się kory,

Zielone przypomnisz lata.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Silver Grudzień 31, 2010, 03:31:36
 

  Gdzie jesteś miła ma... odnaleźć Cię nie mogę....
by zabrać gdzieś daleko stąd na inny ląd.....
Lecz serce mówi mi, że wkrótce znajdę Ciebie....
bo szczęście me tak blisko jest, gdy tylko spotkam Cię.


Gdzie jesteś moja mała Małgorzato... ?
Piękna figlarko najpiękniejsza jaką znam.....
Chyba urodę skradłaś najwspanialszym kwiatom....
Za jeden uśmiech Twój dam wszystko to co mam..


  (http://www.modeleczki.pl/data/media/1/moja1.jpg) 



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 31, 2010, 11:56:53
Urzekły mnie te frazy szczególnie:

Gdzie jesteś moja mała Małgorzato... ?
Piękna figlarko najpiękniejsza jaką znam.....
Chyba urodę skradłaś najwspanialszym kwiatom....


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Styczeń 04, 2011, 15:00:53

Pieśń „Zasłużonego na Polu Chwały”

w ciszę bezpieczną uciekam
od metalicznej wrzawy świata
rdza toczy pod lakierem
kornik pod fakturą miękką
a całe złoto z sejfów strzeżonych
nie odkupi krwi zastygłej w ziemi

słyszę poprzez świst kuli
śpiew anielski a może syreni
rykoszetem ołów odbity
zwija całą przestrzeń
ostatni łyk powietrza
i oko otwarte na wieczność

czeluść wcale nie boli
ranią wspomnienia nie zamknięte

04.01.2011


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Styczeń 04, 2011, 16:09:25
Bardzo ciekawe spojrzenie na rzeczywistość!



znów


w fotelu schowałeś  się bezpiecznym
snu jawę dojmującą przechytrzyć pragniesz
gdy noc do dnia przymierza się nieznacznie
pytań moc zadajesz nie wiesz nie rozumiesz
pojąć pragniesz gorączkowo

księżyc zziębnięty wniknąłby chętnie w powietrze
gęste od oddechów śpiących niewinnie
niczym mrówka twój but przed nosem
objąć istotę istoty pragniesz

przeczuwasz zagładę nawet i schodzisz z drogi na chwilę
gdy dziecko w pokoju obok kaszle bezustannie
ty siebie szukasz niepoważnie

wstań i przytul się do smutnego dziecka

choć but wciąż taki sam duży gdzieś czyha za rogiem
nie  ma to  już najmniejszego  znaczenia




2004-11-17


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Styczeń 24, 2011, 22:07:46
Dziś smutna, rozgoryczona duszyczka, cierpiała z powodu "okropnego dnia", a to moja odpowiedź:


Jestem rozsypany,
nie mogę się pozbierać,
co za dzień posrany,
niech to jasna cholera...



Prześmiewczo - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Styczeń 24, 2011, 22:36:38
ha ha ha ha ha  Thotal ty to dajesz czadu : ;D Miałam dzisiaj własnie taki dzień


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Styczeń 25, 2011, 12:15:41

Ty się śmiejesz Thotalu,
z duszyczki naigrywasz,
a ona w czarnym woalu
winy swoje odkrywa…


Empatycznie – ptak  :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Styczeń 25, 2011, 17:47:53
Empatycznie,czy lirycznie,
nie trzeba się smucić.
Trzeba smutne myśli do kosza wyrzucić.
Gdy cię łapią nerwy,spakuj do konserwy.

trywialnie chanell  ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 13, 2011, 00:32:25
Leżę sobie na golasa,
ona wiesza na zawiasach,
Pozostałe moje szczątki,
Bym miłego znał początki....


Cdn nastąpi... przedwiośnie już zaczyna kwitnąć

====================================

Kocham cię całym sercem,
a miłość czym da się wiercę...




Pozdrawiam - Thotal :)

====================================

Czy Pani wie co w czym tkwi?
- czy Pani kocha, czy Pani śpi?



Pozdrawiam - Thotal :)

Scaliłem posty
Darek

>Thotal<, i Ty też musisz mi nadać roboty?
Darek



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 15, 2011, 13:25:36
Kocham Cię, różowy obłoczku,
w tym przechodzonym szlafroczku,
ale kocham też stale,
gdy nie masz niczego wcale...


====================================================



Wierzyć? Nie wierzyć?
co mam robić teraz,
czy to jest obłoczek?
czy różowa pantera?

Pogryzie? Podrapie?
a może przytuli?
- ciepła wilgotna,
z sercem przy koszuli… :)




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 15, 2011, 14:10:50
Faktycznie - przedwiośnie chyba już kwitnie,
Skoro przejawia się tak lirycznie…  :D



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 15, 2011, 14:28:26
Kocham Cię bez ustanku,
mimo ochłodzeń, zimnych poranków,
kocham na zawsze i bez wymagań,
kocham i będę na miłość stawiał...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 15, 2011, 15:05:38
Kochać, jak to łatwo powiedzieć…

Tak mocno kochał swoje wybranki,
że aż dzidy łamał, gdy stawał w szranki!

 
Filozoficznie - ptak   ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 15, 2011, 15:12:23
Tylko nie mów że pracujesz,
bo jak znam życie,
to kombinujesz,
o kochaniu myśląc skrycie...



Pozdrawiam - zapracowany Thotal ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 15, 2011, 15:21:53
Ja nie myślę wcale skrycie
Kombinujesz nieźle
Kocham mocno i nad życie
Gdym w gorączce albo febrze


Pozdrawiam bezprzytomnie, ptak  ;D




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 15, 2011, 15:28:10
Ja nie muszę jeździć po asfalcie,
i na plaży leżeć w palcie,
ale muszę czuć i wiedzieć,
że Ty zawsze obok będziesz.



Pozdrawiam - rozczulony Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 15, 2011, 15:38:09
Czuć, a wiedzieć – nie to samo,
więc nie kupuj sobie palta.
Gdy na plaży staniesz rano,
Zatańczymy sobie walca!


Pozdrawia ptak zakręcony  ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 15, 2011, 15:59:21
Na pieszczochy mam ochotę,
Ty odwracasz ogon kotem...



Pozdrawiam mrucząco - Thotal ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 15, 2011, 16:12:33
Proszę bardzo, stań na piachu,
kota odwrócę ogonem!
Pieszczot syty będziesz brachu,
jak po flaszce z samogonem…


Obiecująco, ptak  ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 15, 2011, 16:34:44
Miało tu być o miłości,
jakiś wirus w ZOO gości,
pozamieniał ptakom klatki,
teraz siedzą tam małpiatki ;D


Kotom na teren wstęp wzbroniony, piach proszę tylko do betonu...


Pozdrawiam - ciężko zasypany Thotal ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 15, 2011, 16:38:24
Czas już skończyć figle nasze,
bo mój rycerz jest zazdrosny!
Jeszcze chwyci za pałasze,
koniec może być żałosny.


Ptak zreflektowany  ;D



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 15, 2011, 17:11:26
Chcę wystawiać się na wiatr,
przejść, przelecieć drogi szmat,
ale jeszcze bardziej wolę,
jak lubimy się we dwoje...


Pozdrawiam - Thotal ;D

z zazdrośnikami się nie zadawaj, mówię Ci w sekrecie ;D, same problemy...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 16, 2011, 01:19:33
Jeśli zechcesz chcieć co chcesz,
to mnie bierz i się ciesz ;D



Pozdrawiam - Thotal ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 16, 2011, 11:07:57
Miłe panie, niebożęcia,
Thotal chętny jest do wzięcia!  ;D

-----------------


Pozdrawiam  ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 16, 2011, 12:31:09
Przed wschodem,
o świcie,
kocham Cię nad życie,
a zaraz potem,
jesteś moim złotem,
cały dzień... :)



Pozdrawiam - Thotal :)


Bez miłości schnie mój świat,
każda chwila pełna strat...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Luty 16, 2011, 21:46:07
Widać,słychać
idzie wiosna.
Ptaszek ćwierka
szumi sosna.
W krzakach Thotal
głośno grzmi :
bierz mnie,weź mnie
jeśli chcesz
bierz mnie, weź mnie
i się ciesz.
Gdy dostaniesz go o świcie,
bedzie kochał cię nad życie.
Jeśli weźmiesz go wieczorem,
 to zabije cię humorem.

z przymrużeniem oka -chanell  ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 03, 2011, 20:30:21
Sens

- Kiedy umrę, zobaczę podszewkę świata.
Drugą stronę, za ptakiem, górą i zachodem słońca.
Wzywające odczytania prawdziwe znaczenie.
Co nie zgadzało się, będzie się zgadzało.
Co było niepojęte, będzie pojęte.

- A jeżeli nie ma podszewki świata?
Jeżeli drozd na gałęzi nie jest wcale znakiem
Tylko drozdem na gałęzi, jeżeli dzień i noc
Następują po sobie nie dbając o sens
I nie ma nic na ziemi, prócz tej ziemi?

Gdyby tak było, to jednak zostanie
Słowo raz obudzone przez nietrwałe usta,
Które biegnie i biegnie, poseł niestrudzony,
Na międzygwiezdne pola, w kołowrót galaktyk
I protestuje, woła, krzyczy.

Czesław Miłosz


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 05, 2011, 21:19:27
Galaktyka zbyt wysoka,
będę kręcił się w twych lokach ;)



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Silver Marzec 06, 2011, 03:27:15
 Dziś trudno jest mi w to uwierzyć
 że niegdyś miałem naście lat....
 że śniły mi się góry złota
 dziewczyna ukochana ma....

 Ta miłość była taka piękna
 kochałem ją, a ona mnie...
 nad nami było piękne niebo
 i mieliśmy naście lat....

 Cudowne dni mijają szybko
 dziś kończę dużo więcej lat
 a obok mnie brak jest dziewczyny
 co miała niegdyś naście lat

 Już nie chcę wierzyć w przeznaczenie
 wiem, że nie wrócą tamte dni
 Największym skarbem jest wspomnienie
 dni, w których byłaś ze mną Ty

(http://data.whicdn.com/images/7666866/tumblr_lhinxwgAqo1qbzznpo1_500_thumb.png?1299345266)     

 
 


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 06, 2011, 04:11:24
Serce SILVERA,
przeszłość pożera,
teraz powróci,
MIŁOŚĆ bez chuci...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 12, 2011, 22:27:12
Pani kocha, Pani wie,
gdzie miłości serca sień,
kiedy kapcie, kiedy buty,
dzisiaj szczyty, wczoraj smuty,
ale jeszcze MY tu są,
i śpiewamy "corazón" ;D



Pozdrawiam - Thotal :)

===================================

Leży chłop, obok baba,
to nie żarty i zabawa,
to poważne życia dźwięki,
dzień ma kończyć się na; DZIĘKI ;D



Pozdrawiam - Thotal :)

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 19, 2011, 20:14:42
Jestem wielką miłością,
nieskończoną ilością,
myśli, odczuć i wrażeń,
kocham i żyję - na razie...



Pozdrawiam - Thotal

================================

Z serca cały czas płynie,
potok który nie minie,
rzeczy, ciebie i mnie,
miłość to wszystko już wie...



Pozdrawiam - Thotal :)

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 26, 2011, 08:32:04
Nawet gdy na skróty łażę,
gdy nie myślę i nie marzę,
serce mam do życia skore,
i miłości idę torem.



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 26, 2011, 08:39:15

Zatem miłość niech Ci sprzyja
ona zawsze jest niczyja
Ale chętna Twoją być
Kiedy  zechcesz nią wciąż żyć... :)


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 26, 2011, 08:57:33
Kocham cię bez oczekiwań,
jesteś jaka jesteś,
miłość przypływa i odpływa,
a czas pokaże resztę...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 26, 2011, 09:09:31

Reszta to dług wdzięczności
w banku wspomnień procentem
w miłości kolorem dawnym
gdy człowiek jest jej regentem...


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 26, 2011, 10:37:23
Kocham cię bez powodu,
jesteś i to wystarczy,
uczucia płyną do przodu,
nie muszę o nie walczyć...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 26, 2011, 10:51:16
Uczucia, cudowna sprawa.
Marzenia, niezła zabawa.
Zaś człowiek wciąż białą kartą,
Zapisać cokolwiek – warto.

 ;D



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 27, 2011, 06:52:55
Jestem białą kartą,
nie zapisaną w zeszycie,
uczucia i emocje,
targają moim życiem.

Kocham i jestem kochany,
biorę, by być odbierany,
a wszystko co tworzę w około,
dla mnie miłości jest szkołą...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 27, 2011, 07:39:43
Refleksja słuszna istotnie
życie to szkoła miłości
Człowiek jest twórcą  piękna
w klasie doskonałości

Zatem Człowieku miły
uśmiechaj się sercem do ludzi
Niech miłość Twojego serca
w ich sercach miłość obudzi....


Kiara :) :)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Marzec 30, 2011, 16:43:47
Nie przespane nocki,
rano hocki-klocki,
na śniadanie całowanie,
a w południe bęc.

Do obiadu, gadu-gadu,
nie dojdziemy dziś do ładu,
bo wieczorem przytulanie,
bo wieczorem znowu bęc ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Kwiecień 03, 2011, 23:55:21
Nie umiem nie myśleć o tobie,
choć czasem by się zdało,
ten natłok i szum w głowie,
gdy serca twego za mało...




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Kwiecień 16, 2011, 13:56:55
Od zmierzchu do świtu,
brakuje mi błękitu...
- twoich oczu.

Od świtu do zmroku,
tonę w twoim wzroku...
- tylko to poczuj.



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Kwiecień 19, 2011, 19:04:33
Zaśnij, przyśnij, sny ukołysz,
niech pilnują cię anioły,
a marzenia nie spełnione,
jutro wzlecą jak szalone.

Bo o świcie nowe życie,
zaczajone w sercu skrycie,
samo porwie cię w ramiona,
- taniec duszy się dokona...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Kwiecień 21, 2011, 23:49:25
Wiosna zmieni mnie na lepsze,
już nie będę tępym wieprzem, ;D
zamiast wzrokiem cię pożerać,
sercem w serce zajrzę teraz.

Tulił będę platonicznie,
tęsknił zwiewnie i lirycznie,
w snach wypieszczę, ukołyszę,
a w marzenia - KOCHAM wpiszę...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Kwiecień 26, 2011, 07:37:41
Miłego dzionka,
śpiewu skowronka,
bez chmury słonka,
seksu w poziomkach,
- życzy wam Thotal,
tańczący na łąkach ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Kwiecień 26, 2011, 08:50:55
Sa chwile w zyciu kazdego czlowieka,
od ktorych nawet pamiec ucieka.
Lecz sa tez chwile , dla ktorych trwania
warto poswiecic wieki czekania.
Wsprod wielu waznych spraw,
jakie wypiszesz na liscie,
na pierwszym miejscu umiesc
szczescie osobiste.



Slyszalam kiedys madre zdanie-
od medrca, nie od snoba:
"Mezczyzni mowia o kobietach
to, co im sie podoba".
Sprytniejsze jednak sa kobiety-
ta ziemskich sfer ozdoba,
bo one robia z mezczyznami
to, co sie im podoba.


Prawdziwa milosc zaczyna sie wtedy,
gdy niczego w zamian nie oczekujesz.





Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Kwiecień 26, 2011, 10:51:27
Te słowiki i skowronki
Barwne i pachnące łąki
Taniec dziki wyzwalają
Gdy pierwiastki już współgrają 

Męskie żeńskie i nijakie
Obejść możesz się ich smakiem
Gdy w naturze masz zgryzoty
Miast zabawy tudzież psoty

Zatem wiruj ciesz się życiem
Póki jesteś ziemskim byciem
Bo kalendarz kartki gubi
Nie rób z siebie więc paskudy  ;D

Wleź na drzewo chwyć się chmury
Z góry widać wszelkie mury
Nawet ich nie musisz burzyć
Gdyż wystarczy mały luzik

 :D :D :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 02, 2011, 13:01:59
Kochała ich dwóch,
trzeci zrobił brzuch,
a czwartemu, choć był święty,
sąd wyznaczył alimenty.

Kochały go dwie,
nie powiedział „nie”,
a ta trzecia co pokocha,
będzie z czwartą po nim szlochać.

Nie umiał jej chcieć,
nie będą już mieć,
tego co jeszcze nie mieli,
gesty szalone,
słowa zmielone,
nie będzie czego podzielić…




=======================================================


Możesz mnie drapać,
możesz mnie gryźć,
możesz mi kazać,
do diabla już iść,
lecz moje serce,
jest tylko twoje,
i w poniewierce,
bije za dwoje. ;D



=======================================================


Łańcuch, sznurek i kajdanki,
to narzędzia mej kochanki,
ale bardziej mnie zniewala,
ta jej namiętności fala… ;D





===================================================


Kochaj mnie troszkę
i trochę częściej,
miłości słodszej,
daj „moje szczęście”.

Kochaj doraźnie,
ratuj w potrzebie,
jeszcze wyraźniej,
jak samą siebie,
uwielbiaj w ciszy,
kochaj subtelnie,
miłość niech dyszy,
w tobie i we mnie
i niech zastygną
w uścisku dusze,
mocą bezwstydną,
ekstaz i wzruszeń.






Pozdrawiam na wesoło - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 07, 2011, 19:29:36
Kocham cię bezwarunkowo,
moja ty druga połowo,
bez ciebie nie chce się żyć,
bez ciebie nie chce się nic…



===============================


Dzieńdoberek :)

Wyspana?
Wypoczęta?
Rześka?
Uśmiechnięta?
Sny liczyłaś?
Myślisz o mnie?
Kochasz troszkę?
Czy OGROMNIE :)



========================================



Bez ciebie nie istnieję,
bez ciebie nie ma mnie,
bez ciebie świat szaleje,
bez ciebie jest mi źle…

Dla ciebie moje życie,
dla ciebie serca takt,
dla ciebie myśl o świcie,
dla ciebie duszy gra…




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 11, 2011, 04:58:32
Solenizant

Gość na gościu,
muza rżnie,
wszyscy tańczą,
a „on” – nie.
Solenizant
pecha ma,
jemu w płucach,
muza gra,
zwiędły w ciszy,
wszystkie członki,
o miłości
głupie mrzonki,
i na własne
urodziny,
śpi w sałatce…
- kpiąc z rodziny.



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 15, 2011, 11:17:33
Pierścionek

Srebrny pierścionek,
ze zwykłą cyrkonią,
wyciska łzy słone,
gra z losu ironią…

Schowaj go dobrze,
na lepsze czasy,
jeszcze się szczodrze,
kiedyś odpłaci… :)



==============================================



Z uśmiechem na twarzy,
pobiegnij przez dzień,
nie próbuj nie marzyć,
o miłości mej :)



=============================================



Starczy mi że jesteś,
czasem bardziej lub mniej,
życia mego resztę,
ode mnie przyjąć chciej.

Zobaczysz że będę,
trochę bardziej niż mniej,
i serce wydobędę,
dla miłości twej…



================================================



Lubię poczuć, lubię mieć,
wokół siebie złotą sieć,
i zaplatać nas we dwoje,
w ukochane włosy twoje… :)





Pozdrawiam - Thotal :)

===========================================

Tęsknota

Jak utulić tęsknotę,
jak ją witać z powrotem,
jak nie czekać i nie chcieć jej znów?
Jak nie dusić jej w sobie,
jak nie dręczyć jej w głowie?
- To wszystko kochana mi mów…



=================================================


Kałuża

Stoję w kałuży,
deszczyk nieduży,
leci mi prosto na twarz,
ciebie wciąż nie ma,
esemes – ściema,
a ty z miłością mą grasz.

Czekam i czekam,
szanuj człowieka,
przecież nie mogę tak stać,
liczę na ciebie,
chociaż nic nie wiesz,
- to kocham cię „kurwa go mać”!… :)



Pozdrawiam - Thotal :)

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 16, 2011, 12:30:12
Do ukochanej Thotala

Kimkolwiek jesteś dziewczyno hoża,
Gdziekolwiek myśl twoja błądzi,
Pomnij na tego, co moknie w kałuży.
Nie pozwól, by rozum deszczyk mu zmącił!

Bo zapał przeminie, gdy nogi zbyt mokre,
Gdy ściemy rzucasz mu w twarz!
Więc pomyśl sama, czy nie przesadzasz?
No ile w kałuży człowiek ma stać?  :o


 ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 16, 2011, 17:41:03
Ptaku,
czy wyobrażasz sobie mnie stojącego w kałuży? ;D
Przecież to tylko poetycka metafora ;D



================================================================



Czy Pani kocha,
czy Pani drwi,
czy Pani ze mną może... i mi?
Czy może Pani,
lubi mnie ranić,
i nie pociąga jej taki świr?




pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 16, 2011, 18:09:04
Cytat: Thotal
Ptaku,
czy wyobrażasz sobie mnie stojącego w kałuży?  ;D
Przecież to tylko poetycka metafora  ;D 

Thotalu,
Nie tylko wyobrażam, ale dokładnie Cię widzę, jak stoisz w tej kałuży, cały nieszczęśliwy i ociekający deszczem.
W dłoni trzymasz komórkę i modlisz się o cud.
Metafora nic tu nie ma do rzeczy.  ;D

Ale za to jak potrafisz kochać! Tylko pozazdrościć Twojej lubej.  :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 17, 2011, 18:59:58
Odpowiedź dla "człowieka z kałuży"



Czego znowu się mnie czepia,
miałam jechać bez "mejkapa??
Żeby wybałuszał ślepia?
- niepomalowana japa? :(

Niech ochłonie w deszczu trochę,
niech poczeka skoro kocha,
bo bez tego zrobi wiochę,
i nie powiem, że też KOCHAM :)



Pozdrawiam - Thotal :)

Ps. Ptaku, narażasz się na wielkie niebezpieczeństwo ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 17, 2011, 21:42:31
Sprawa zatem wyjaśniona,
On ją kocha - jego ona!
Człowiekowi zaś w kałuży,
Niech czekanie się nie dłuży.

Bo gdy luba już przybędzie,
Zawiruje świat w obłędzie,
Czas przestanie się też liczyć,
Pocałunki będą ćwiczyć…  :-*:-*

 ;D

Ps. Na jakie niebezpieczeństwo się narażam?  :D



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 19, 2011, 07:30:52
Czasem się zapomnę,
inna weźmie mnie,
serce mam ogromne,
- chodź, pomieścisz się... :)



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 19, 2011, 11:12:12
Mi haremy niezwyczajne,
Chociaż serce jest wydajne.
Mimo to - dziękuję szczerze,
Za to miejsce w Twej operze…  ;D


Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 20, 2011, 07:16:13
Ja do serca ciągnę "inne" :),
trochę słodsze, bardziej winne,
lubię ich powaby smaczyć,
więcej kochać, niż się raczyć...



Wycofujący się rakiem - Thotal :)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 20, 2011, 09:43:54
Zatem, smacz się do oporu,
Niech Ci wino da humoru!
Tylko potem nie płacz brachu,
Gdy zakopią Cię do piachu…



Coś mało optymistycznie – ptak   ;D

Ps. Ostatni wers niezamierzony, wymuszony przez poprzedni... sorry…  :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 20, 2011, 13:47:00
...czy pozwolić sobie na to mogę, jeśli nie, zaraz wyrzucę:

cyt:

"Zatem, smacz się do oporu,
Niech Ci wino da humoru!
Tylko potem nie płacz brachu,"

Gdy Cię znudzą owe smaki! ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 20, 2011, 14:04:35
Pozwolić zawsze można,
Choć byłabym ostrożna.
Bowiem smaków jest bez liku,
Gorzej z czasem na liczniku!

 ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 20, 2011, 18:31:48
co tam licznik, kiedy chucie w człeku kwiczą
zapomina się o czasie, kiedy wokół śliczne,
hoże, młode Krysie, Mirki, no i Basie!

kiedy wiosna krew rozgrzewa -myśli taki
że dopiero on dojrzewa -
i że miłość to jest właśnie i dlatego w spodnich ciaśniej!

 ;D  :D ;D




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 21, 2011, 08:41:55
Cofnąć licznik mogła "ONA",
bryka bryka jak szalona,
niedowiarkom na poboczach,
zazdrość widzę, stoi w oczch :P
a wystarczy małe słowo,  (KC :))
żeby chciało się na nowo,
pełną garścią życie łapać
i poziomach wyższych latać ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 21, 2011, 10:23:26
Te poziomy, trudna sprawa,
Chociaż niezła jest zabawa,
Lecz by latać nieco wyżej,
Trzeba poznać to, co niżej.  ;)

Wtedy człowiek ma dystansu,
W sobie więcej też balansu,
Już nie skusi obietnica,
Słów rzucanych bez pokrycia!  ;D


Kochać, jak to łatwo powiedzieć…  :D :D :D



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 21, 2011, 22:46:26
Na początku jeno waściom w sukurs chciałem,
potem już  ogólnie i do rymu jakoś wyszło...
wers za wersem często goni, czasem lekko,
czasem jak z porcelaną, no i słoniem...

Dużo jadu zaś dostałem i oceny jako zwykle
nie do walki mam ja nastrój i ochotę
chciałem dobrze: lecz, żem zazdrośnik,
niskolatająco-niekochający zbój, idiota,

będzie lepiej, jeśli zwinę się co rychlej!

Waściom za to szczęścia życzę
towarzyszy milszych wielu -
skoro trudno w koliberku małym
zwyczajnego, znaleźć przyjaciela.


 :(

Czasem warto się powtórzyć:

Marek Dyjak - W samą porę
http://www.youtube.com/watch?v=KnhhNVQKc2Y&feature=related






Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 22, 2011, 00:44:57
Waści panna obrażona?
Waści panna już ucieka?
A w tych spodniach, co za ciasno,
Nie zoczyła waść człowieka?

Gdy się komuś kpinę daje,
Gdy zamiary niezbyt czyste,
Rykoszetem się dostaje.
To jest nazbyt oczywiste!

Zatem trzymaj panna fason,
Gdy już porcelanę stłukłaś,
Nie uciekaj nam do lasu,
Nie chcesz chyba zostać susłem?  ;)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 22, 2011, 09:01:13
żart nie kpina toto była
nikogo też nie dotyczyła
bo, za słowem ptaszeczkowym
myśl się zwinnie potoczyła

nie zjadliwą ona jednak
w czyjeż ego więc trafiła?!

a cóż panna?

właśnie niże poznawała...
..................................

już od rana wędrowała
krzesła też kupiła cztery
posadziła kwiatów parę
opieliła też selery

i teściową poza miastem nawiedziła
tortem i nie tylko, swych przyjaciół i rodzinę obdzieliła
potem z synem hen po lasach, polnych dróżkach
jazdy samochodem z radością uczyła

osiemnastkę wszak miał dzieciak
niech się samodzielnym stanie
takie właśnie jej zadanie....

potem sprawek parę jeszcze, na w skąpanym słońcu mieście,

po trudach zaś miłych, wieczór na działce uroczysty
z ukochanym i ludźmi serdecznymi spędziła

lecz, po co o tym tyle?

no, bo po mile, aktywnie spędzonym dniu
nie w myśli jest się obrażać
lecz taktownie wycofać się -
a nie na niesłuszne ataki wciąż się narażać ???

tak wiele przede mną jeszcze
toteż ataków, co zdrowiu i duszy szkodzą
doznawać już więcej nie chcę!

ja żem tylko koliberek mały
Mickiewicz wielkim słowem
swoje bajki specjalne układał
i jakoś nikogo wprost słowem tym

nie pourażał...

w podobnym tonie, choć nie treści
i formie, napisałem też, ten malutki wiersz
a kto się poczuł do tego -
to już  problem do rozwiązania jego. ;)


Ps. po częstochowsku to napisałem, a że tu często rymy takie widzę
więc myślę, że choć mnie za to, tu nie znienawidzą. ;)

i uwaga:

jeśli jeszcze w spodniach ciasno,
zechcą może panny takiego na własność...

zwłaszcza, jeśli gotówka nie mniejszych rozmiarów
strzegłbym się takich miłosnych zamiarów... ;)               




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 22, 2011, 10:04:29
Uwagi twe panno - nadal zgryźliwe,
Chociaż jak twierdzisz są żartobliwe,
Coś ci rozmiary w głowie utkwiły,
W słoneczny dzionek umysł zmąciły.

Czemuż u innych na żarty nie baczysz,
Skoro w ten sposób siebie tłumaczysz?  :P
I gdzie winowajca, milczy dlaczego?
Pokaż swe wdzięki - miły kolego…  ;)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 22, 2011, 10:18:49
jeśli widzisz to zgryźliwie
widać takie Twoje życie

słowo panna tutaj
więcej zgryźliwości niesie...

niźli członek za duży we fraku
a może nawet i dresie :D

winowajcy tu nie widzę ja żadnego
bom nie odniósł się od niego

żeś go pani "uśmierciła" -
więc z odsieczą wnet przybyłem,

ciężki bardzo był kaliber, więc pojawił się koliber
reszta do nikogo była, co wyraźnie zaznaczyłem!

co zaś żart, a co jest przytyk, widzę dobrze,
wszak nie dupą jestem, ani  bobrem! :D



Ps.

słońce wzywa mnie przed siebie
pozostawiam więc "klepanie" tu o niczym
wolę na powietrzu ja z radości kwiczeć
aniżeli, tu bezmyślnie dziczeć ;).


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 22, 2011, 10:39:34
Język pannie się wyostrzył,
Coraz bardziej cięte słowa,
Wybielaniem swej twórczości,
Kąsasz innych wciąż od nowa.  ;)

Lecz widocznie, w oku cudzym,
Źdźbło się staje nazbyt dużym!   :D


Ps.

A że, kwiczym tu o niczym,
Pędź więc panna na podwórze…  :P






Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 22, 2011, 10:52:22
Żegnam Panią uroczyście,
jeśli dłużej, to niechybnie zniknę!
gdyż za bardzo się wybielę
kończę już jęzorem mielić!

Żem nauki ja od Pani tu pobierał
to i język ostry jak cholera
bardzo to przydatne  jest mi dziś
już nie jestem taki głupi miś! ;)

Za to chylę się w podzięce
jużem dobrze wyszczekany
czegoż zatem chcieć już więcej ;)

Zdrowia, zdrowia życzę jeszcze,
by i źdźbło nawet, nie gościło więcej!
bym się koił dobrym, ciepłym słowem
bożem łasy na to bowiem -

jak człek każdy, normalny i zwykły,
który bardziej woli tych jasnych i czystych. ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 22, 2011, 11:02:49
Jasności i ciemności bliźnich,
Tylko w twojej panno głowie!
Zatem, pozwól ptakom trelić,
Szkolić się na własnej mowie… :P

-------------------


Miłego dzionka.   :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 22, 2011, 11:05:30
W czyjej głowie zatem taki Hitler, koliberek
co go Pani tępisz wielce,
pytanie zadałem - i jeszcze raz
serdecznie w szczerej ściskam podzięce! ;)


Tudzież dzionka życzę miłego, by koliberek
swoją obecnością, nie zakłócił, wymiaru jego świętego :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 22, 2011, 11:15:08
W mojej głowie zmory nie ma,
Ni szatana, ni Hitlera,
Jeśli wciąż go przypominasz,
Znaczy zadrę w sercu trzymasz!

Serce - miejsce nazbyt święte,
by gościły takie męty...  :D

-------------------



Jeszcze raz miłego dnia  :)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 22, 2011, 11:27:40
Jaka zadra, jaka zadra?

fakt ja tylko ważki stwierdzam
co zaprzecza myśli owej -

widać, słowa Pani, nadto zmienne,
nadto różne, no i płowe!

o logikę tutaj idzie, nie o zadry, dyrdymały
Ptak wszak duży, inaczej widzi tylko mały...

i rewolucję wręcz usprawiedliwia Pani,
a to już nie są jakieś tam banały

w sercu świętym takie słowa?
nie zrozumie mądra sowa ;)

cóż dopiero koliberek,
zatem grzecznie pyta -

chciałby wiedzieć, no i kwita! ;)


Ps.

Przyznaj Ptaku Święty, nie ma to jak
konwersować na wesoło z koliberkiem
sza- ławiłą, urwipołciem -
i najgorszym z mętów... ;)

Juści dawno adrenalinki nie miałeś takiej,
jak po rozmowie z malutkim i głupiutkim ptakiem :D

...kurczę, Ptaku zwijaj się gdziekolwiek w "las,"
bo na mnie już dawno, i na inne sprawy czas!

Serdeczności  dla Ciebie wiele
i oczywiście dla tych w kościele... ;)
 



:) :) :) :) :





Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 22, 2011, 11:33:42
Rewolucja źle pojęta,
Takie niesie potem słowa.
Zatem niech cię już nie nęka,
I nie boli więcej głowa.  ;)


edit:

I masz rację, czas ucieka,
A tu jeszcze zajęć sporo,
Zatem bywaj, ceń człowieka,
Nawet jeśli muchomorem!  :D

 






Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 22, 2011, 11:37:42
boli głowa - metafora to jedynie
tak jak o życiu obraz
w dobrym bardzo kinie!

słońce świeci jasno brachu
do promieni bardzo pora

na mnie działka wielka czeka
i spraw innych co niemiara

więc wierszyki precz do wora
z domu wyjść mi trzeba zaraz!


 :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 22, 2011, 11:47:11
Pędźmy zatem na powietrze,
Niech się głowy nam przewietrzą!   ;)

 :D :D




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 22, 2011, 22:15:19
Drodzy forumowicze,
nie mam za grosz zacięcia poetyckiego i wątek ten traktuję po macoszemu, ale jak widać warto niekiedy go poczytać.
Uważam, że powinniście przenieść się na pw lub do Wyraź siebie (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3966.0) - choć to odradzam.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 22, 2011, 22:24:03
Darku, a to niby dlaczego?


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 22, 2011, 22:30:35
a jakaż tu poezja Dariuszu Drogi
tą weną rządzą fałszywe bogi ;)

wyluzuj więc trochę, bo nawet
i takie słowo miny rozbraja

nie może tego proza, ani żadna inna
poważna w swych dziełach zgraja...

cierpliwie, co się dzieje, bacz!
nie taki straszny jak wygląda

jest zawarty tutaj świat!


Kłonię się Tobie serdecznie


koliberek nastawiony -
wbrew pozorom, całkiem szlachetnie!



:) :) :)

 



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 22, 2011, 22:37:57
Przyoblekam się więc w cierpliwość
i dufny w waszą rozwagę swoje czynię dalej. ;D

pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 23, 2011, 07:16:08
Nie zrozumie żebrak Pana...

czemu diabeł
mu kołysze,
dziecko do snu,
gdy ten pisze,
wiersze Pani o miłości.
Nie zrozumie
skąd Pan bierze,
więcej szczęścia
w swojej wierze
i nie kłania się litości...



===================================================



Kto nie lubi kiedy tańczę,
kogo radość moja boli,
kiedy własne szczęście niańczę,
i raduję życiem swoim?

Komu miodem polać serce,
komu usta rozweselić,
kto chce szczęścia trochę więcej,
kto chce smutku już nie dzielić?

Kto się cieszy kiedy płaczę,
kto jest dumny że mam mniej,
kto jest lepszy gdy mniej znaczę,
komu smutno gdy mam lżej?

Kto się chce nauczyć tańca,
komu smutek wreszcie zbrzydł,
kto nie wiesza na różańcach,
swego serca...  czy to TY?



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 23, 2011, 09:19:09
Każdy tańczy jak mu grają,
Każdy sam wybiera takt.
Gdy na płocie psy wieszają,
Krok się myli, to jest fakt.  ;D

Jednak lepiej gdy pan z panią,
W tan szalony puszcza się,
Gdy zamiary złe nie manią,
Wszystko udać może się!  ;)

Tańczmy zatem obertasa,
Może być też obca salsa,
Rzeknij innym - dobra nasza,
Świat zaprasza nas do walca!

Potem tango argentyńskie,
Drżenie serc i giętkich ciał,
Słów nie będzie już kretyńskich,
Tylko szczęścia, rytmu, szał…  :D

-------------------------


Tancerzy Wszystkich pozdrawia - ptak  ;D



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 23, 2011, 10:43:08
Pojechały
na pustynię,
tam potknęły się
na minie,
jedna z miną
obrażoną
leczy dupę...
- też spaloną :P ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 23, 2011, 11:06:07
Ach te miny na pustyni,
ktoś je jednak tam podkłada!

Czy tak można, proszę pana?
Czy potrzebna dalsza zwada?  :P

-----------------------


Ptak zatroskany o pokój na świecie  ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 23, 2011, 17:31:52
Dla min rozbrojenia  i w tanecznym kręgu. Coś niewyobrażalnego i równie pięknego. Przy tym jaka poezja, oprócz niesamowitej techniki i sprawności. Zaskoczy nawet przeciwników baletu:

Great Chinese State Circus - Swan Lake
http://www.youtube.com/watch?v=4sMc-p19FIk&feature=player_embedded


słów mi zabrakło
impresja na temat "Swan Lake"


nim umrze zatańczy jak nikt
taniec miłości
do serc innych kolejne stulecie
otwiera drzwi


.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 24, 2011, 05:36:33
jeszcze mi kroplę nadziei daj,
żeby powracał za majem maj,
jeszcze obiecaj mi chociaż raz,
kochać bez końca, póki mam czas... ;D



Pozdrawiam - Thotal :)

=====================================

Nawet gdy masz srogą minę,
nawet gdy mi słów lawinę
wysypujesz na facjatę,
kiedy czuję się wariatem,
kiedy rację ciągle masz,
kiedy tracę swoją twarz,
kiedy włosy z głowy drzesz,
kiedy wszystko lepiej wiesz,
nawet wtedy w nieśmiałości,
nie opieram się miłości
i oddaję ci kochanie...
- całe serce w posiadanie. :)



Pozdrawiam - Thotal :)

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Maj 26, 2011, 19:04:48
...zdaje się, że powyżej, to przedświt miłości bezwarunkowej, albo i ona cała... ;)

bo gdy kocham, to szaleję
byś wspaniałym i cudownym był
byś najpiękniejszy sen życia,
pomimo wszystko, śnił.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: greta Maj 26, 2011, 20:35:11
Thotal,
cudowne sa Twoje wiersze.
Zazdroszcze tej,dla ktorej to piszesz.
Serdecznie pozdrawiam:)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 28, 2011, 22:13:38
Internet nie działa,
w telewizji chała,
a my w pościeli
razem do niedzieli...

Za oknami leje,
biednym w oczy wieje,
tylko my kochanie,
- miłość na śniadanie.

Pozostańmy w ciszy,
budzik nie usłyszy,
gdy będziemy tkwili,
w naszej słodkiej chwili,
bo po to jest sobota,
miłość i ochota,
by razem w pościeli,
zostać do niedzieli. :)




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 30, 2011, 07:08:21
Wystarczy gdy pomyślę,
i  uśmiech sam powróci,
a serce się zachłyśnie,
- bo nie chce się już smucić…

Wystarczy że przypomnę,
wystarczy krótka chwila,
i serce mam ogromne,
- to dzięki tobie, miła…

Malutka myśl o tobie,
na cały dzień wystarczy,
bo pielęgnuję w sobie,
- na sercu, jak na tarczy…



Pozdrawiam - Thotal :)



===================================================




I znowu cały dzień,
bez ciebie ukochana,
bezduszny, głuchy pień,
nie czuły na wołania.
I znowu czas ucieka,
a serce pusty wrak,
bo tęskni do człowieka,
- i tylko ciebie brak.
Nie wychodź dziś do pracy,
bądź ze mną cały dzień,
ukołysz mnie inaczej,
rozjaśnij serca cień.
Nie wychodź dziś z mieszkania,
i czule przytul się,
zacznijmy od kochania,
ten nowy dobry dzień.




=========================================================




Może wreszcie powiesz coś,
może kiedyś schowasz złość,
może dasz mi jakiś znak,
żeby skończyć dzień na „tak”.

Nie możemy, Ty i ja,
witać nocy byle jak,
i dlatego chcę byś była,
trochę bardziej dla mnie miła.

To dlatego, nim uśniemy,
wszystko sobie opowiemy,
i pozwolisz na dobranoc,
wycałować siebie całą






Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 05, 2011, 04:31:21
Kochał bym cię na rosie,
- ale masz mnie w nosie.

Kochał bym przy lipie,
- ale ledwo zipiesz.

Mówisz; nie trącaj,
- dzisiaj jestem śpiąca.

Gdy nie boli cię głowa,
- też nie jesteś gotowa.

Zawiązałem się w supełek,
- do kochania mam niewiele... :(

Lecz na szczęście, sen - nie jawa...
- rano pierwsza chcesz bym w-stawał ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: greta Czerwiec 05, 2011, 08:04:59
Jak zawsze super.
Pozdrawiam niedzielnie.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 05, 2011, 09:52:42
O miłości między majem a czerwcem.....

Erotyka ciągle bryka
i miłości coś przytyka
zapomniała wszak nieboga
że przez miłość do niej droga
lipą jej nikt nie zastąpi
i pościeli szeleszczeniem
ona oczy swe otwiera
jeno czystym serca brzmieniem
zatem w czerwcu  pachnie majem
kiedy MIŁOŚĆ jest zwyczajem....


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 06, 2011, 18:14:49
Kocham kochać "na wariata",
dookoła ciebie latać,
kocham kręcić się przy tobie,
nosić w sercu pogotowie.

Kocham błąkać się w pobliżu,
mieć na oku cię w negliżu,
likwidować smutne miny,
- ukochanej mej dziewczyny... :)



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Czerwiec 06, 2011, 22:27:00
Kocham czytać twoje wiersze Thotal,
w nich zawarta jest prostota.
Prosta miłość i kochanie
i w-stawanie i śniadanie.
Do obiektu twoich westchnień,
powiem śmiało,powiem hardo.
Bierz Thotala,niech dwa jajka ,
na śniadanie poda ci na twardo  ;D  :-*


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 06, 2011, 23:11:20


Być kochanym to marzenie
wszystkich którym miłość w cenie
 śmiać się , śpiewać , tańczyć
kiedy trzeba łzę też niańczyć
wszak gdy łzy radości płyną
nie patrz na nie dziwną miną
bowiem serce je wyraża
a czasami to się zdarza....
brylant taki unikalny
myślisz sobie , ot.. banalny?
nie mój miły , rzadka sztuka
sercem znajdź go , sercem szukaj 
bywa darem ukochania
i radości powierzania.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 08, 2011, 06:04:51
Miłego dnia :)
niech cały świat,
tańczy dziś razem z tobą,
niech uśmiech twój,
spłynie na mój,
i świata będzie ozdobą :)




Pozdrawiam - Thotal :)




=============================================



Znowu dzisiaj wcześnie wstałem,
w śpiewy ptaków się wsłuchałem,
dobrze cieszyć się porankiem,
dobrze Twoim być kochankiem.

Dzień, jak zwykle kolorowy,
my we dwoje - dwie połowy,
znów uśniemy pod gwiazdami,
aż do świtu tylko sami.




Pozdrawiam - Thotal :)


==================================================



Twoje słowo, moje dwa,
podjazdowa wojna trwa,
czy ja ciebie, czy ty mnie,
kto powiezie, a kto nie,
kto na górze, w dole kto,
kto jest ponad, a kto pod.
Zmrok doczeka wojen kres,
w łóżku się dopełni test ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 12, 2011, 05:56:52
Poziomkowy zapach ust,
ciepłe dłonie, słodki biust,
wszystko w tobie wysmaczone,
oczu głębie rozżarzone,
na obrusie bym cię kładł,
i garściami jadł, jadł, jadł... ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: greta Czerwiec 12, 2011, 08:03:29
Thotal,
czytajac takie wiersze na dzien dobry,chce sie zyc!

Pozdrawiam serdecznie.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 13, 2011, 06:45:23
"idzie rak nieborak"...
- może zrobisz mały znak,
skoro świt, skoro nikt,
nie poruszył serca mi?
Słońca blask zbudzi nas,
mamy jeszcze dobry czas,
daj mi znak, powiedz tak,
- niech się wokół sieje mak... :)



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Czerwiec 13, 2011, 22:33:53
Idzie rak nieborak połóż Thotal się na wznak.
Popatrz w niebo, policz ptaki ,zostaw raki nieboraki.
Gdy rozgniewasz nieboraka,jeszcze ci odgryzie .....;D

figlarnie - chanell ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 14, 2011, 05:58:52
Żartów z miłości robić nie wolno,
one zbyt często kończą się wojną,
kochaj poważnie, ale z radością,
ciesz się roztropnie, mierz świat miłością,
nigdy nie chowaj jej w zakamarkach,
i nie obliczaj ile jest warta,
zostaw na boku byle kochasi,
a poza sobą tych nie na czasie,
kochaj na zabój tylko jednego,
mnie tylko kochaj - męża swojego...




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Mistrz Czerwiec 14, 2011, 20:19:29
Pięknie Thotal  :)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Czerwiec 15, 2011, 08:48:26
Pięknie Thotal  :)


Tak :) jak zawsze :) Wiersze Thotala zawsze mnie nastrajają optymistycznie.Thotal prosimy o jeszcze :D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 16, 2011, 06:06:57
Pytasz mnie wzrokiem,
czy kocham szczerze,
- pewnie że kocham,
bardzo w to wierzę!
Kocham na wyrost,
na przekór kocham,
kiedy w poduszkę
przeze mnie szlochasz,
kocham bez przerwy
i bez złudzenia,
ciebie i siebie
nie będę zmieniał,
i tylko czasem
mam chęć zaszaleć,
ale bez ciebie
nie umiem wcale...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Czerwiec 16, 2011, 18:35:33
czaruj miły, czaruj
słowem kuś wciąż dalej i dalej

gdy łzy w poduszkę leję
ty wodę ze dzbana bardzo wielkiego...

lecz:
zamiast miłości takiej

nadziei daj krztynę
że wszystko to prawda

bym ciebie tylko...
najczystszą otaczała wiarą. ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 16, 2011, 19:18:29
Kocham na wiosnę
i na jesieni,
uwielbiam latem,
a zimą docenisz,
bo gdy utrzymam
cię na tej fali,
to nie będziemy
za łeb się brali... ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Mistrz Czerwiec 17, 2011, 06:09:09


Mili panowie i piękne panie,
gdy czas miłości w sercach nastanie
i  umysł w obłokach szybuje wysoko,
żale ukryjmy w sercach głęboko,
a jeszcze lepiej i wygodniej,
wyrzućmy je,
by czuć się swobodnie.
Niech każdy dzień jak diament będzie,
niech serca pieśń rozbrzmiewa wszędzie.
Niech uśmiech twój i mój o świcie,
umila wszystkim wokół  życie.
 :)  ;)




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 17, 2011, 08:18:33
Ach jakie piękne jest życie wokół,
Gdy wiersze miłe lecą z obłoków,
Gdy łby ocalone, przeżute żale,
Nie chce się więcej już kłócić wcale!  :D

Lepiej diamenty zbierać na drodze,
Lepiej zatańczyć na jednej nodze,
Bo gdy jest radość i szczęście na ciele,
To dzwony same zabrzmią w kościele…   ;D


 :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 17, 2011, 23:09:16
Przy tobie wszystko mi się układa,
przy tobie jutro staje się dzisiaj,
przy tobie radość jest bardziej rada,
przy tobie cisza jest zawsze cicha.

Z tobą polecę na koniec świata,
z tobą nie straszne jest żadne dno,
z tobą myśl każda więcej skrzydlata,
z tobą zostanę do końca, bo...

Przy tobie wszystko mi się układa...




Pozdrawiam - Thotal :)



=====================================================



Coś ty ze mną zrobiła?
Zapomniałem o świecie.
Co żeś ty uczyniła?
- to niewola jest przecież...

Serca nie ma - zabrałaś,
ciało drętwe jak kłoda,
w głowę wlazłaś mi cała,
szkoda chłopa, oj szkoda.

Jakże ja się pokażę,
ludziom na ulicy,
z głupim twarzy wyrazem,
łażący przy spódnicy?

Ja ze wstydu się spalę,
coś ty ze mną zrobiła,
ja nie chciałem cię wcale,
co żeś ty uczyniła...?




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Mistrz Czerwiec 19, 2011, 18:59:42

Nie wstydź się Thotalu miłości,
nawet jeśli  jej wygląd trochę cię złości.
Pozwól, by serce ciału mówiło,
jakie to szczęście z miłością przybyło.
A rozum niech swe logiczne wywody
zachowa na później, gdy będziesz niemłody.  ;) ;) ;)







Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 20, 2011, 19:46:50
Nogi ledwo z sobą włóczę,
bóle starcze dokuczają.
lecz miłości wciąż się uczę,
ciągle o nią się starając.

Wszystkie myśli tylko do niej,
całe serce razem z nią,
dla niej głaszczę twoje dłonie,
ona życiem, bądź, co bądź...



Pozdrawiam - Thotal:)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 21, 2011, 11:30:43
Moja miłość ostatnia

tak bardzo ją przyzywałam
aż przyszła
niespodziewanie prędko
tak bardzo jej potem nie chciałam
nie poszła
za nic mając udręki

granica nas dzieli daleka
ptakiem myśli czułe lecą
już całe dwa lata
tęsknoty w sercach
nazbyt mocno pieką

zeszłego roku cię widziałam
zeszłego roku całowałam
usta gorące

czas trochę pamięć zatarł

teraz na sznurek perły nawlekam
niczym mantrę dwa słowa powtarzam
teraz drżąca
miłością strojna
niecierpliwie na ciebie czekam

21.06.2011



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Czerwiec 21, 2011, 11:44:36
powiedz...


powiedz miłości moja
czego ty chcesz?

kamienie obojętności złej
po drodze kruszyć...

o czym marzysz nieustannie

by kwiat lotosu nie tylko w bagnie
ale i w domu każdym zakwitł...

by prostotą i niczego niechceniem
każdego objąć i serce poruszyć

i śpiewać tam, gdzie zabrakło nut
czesać obłoki ufną nadzieją

by, Prawdy, dokonał się cud
i wprost przejawiło się wreszcie

wszechoobejmujące
Istnienie...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 25, 2011, 07:34:28
Dobrze że jesteś,
bez ciebie nuda,
bez ciebie w życiu
nic się nie uda,
z tobą wystarczy
zupy połowa,
przed tobą myśli
nie muszę chować,
starczy że jesteś,
że się uśmiechasz,
że zawsze w ciszy
cierpliwie czekasz,
dobrze że jesteś,
miło gdy wracasz,
ciepła, kochana,
sercem bogata,
dobrze że jesteś...




Pozdrawiam - Thotal  :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Czerwiec 25, 2011, 07:45:52
czemu umysł się dręczy,
czemu dręczy się i ciało,
kiedy masz niewiele wystarcza tak mało,
usnąłem i przebudziłem się bez pamięci,
nic nie pamiętam, zostały mi chęci,
kiedyś wrócę do domu i zapukam w drzwi,
nie wiem kto mi otworzy,
może będziesz to ty. :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 26, 2011, 10:29:14
W oczekiwaniu…


co noc to samo misterium
w ciszy rozedrganej

na ścianie pantomima rąk
anioła zaklinanie
o trzepot skrzydeł widzialny

tęsknotą przepełniona
imię z niebytu
przyzywam

na stole kielich pusty
po winie dojrzałym

czy ziści się jeszcze
ta miłość osobliwa?



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 27, 2011, 09:06:07
Nie do twarzy ci w tej minie,
szybko w moich oczach giniesz,
jeszcze tydzień, jeszcze dwa,
i nie będzie ciebie brak.



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Czerwiec 27, 2011, 11:25:42
A ty kochanie, jakie miny masz
jakie słowa sączysz z ust -
mruczysz czule jak ten kotek
czy jak tygrys, czasem głosik dasz?


 ;) ;) ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 27, 2011, 15:50:12
Przenikanie

kamień
na którym czasami siadam
po wędrówkach znojnych
nauczył się moich myśli
strukturę twardą fale zmieniły
obojętności ujmując

i choć czas jego reakcji
nieskończenie długi
a serca za szybko umierają

kamień jest żywy

myśl uwięziona
korytarze zimne nietoperzom toczy
gwiezdne portale

tak wiele z nas
w kamieniach przydrożnych



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 27, 2011, 16:08:29
Taki sobie eliksir....


Trzy czwarte życia wymieszać z uśmiechem
Zakropić łzami smutku w proporcji nie większej niż 10%
dla kurażu puchar duży nadziei jest wskazany
by mocy trunek nabrał dodać należy wspomnienia miłosne
z barw życia wybrała bym dojrzałość
by koloryt wspaniałością jaśniał
dla zapędzonych przystanek życia polecam
a dla melancholijnych , karuzelę marzeń
dodała bym jeszcze szczyptę ( nie więcej)jutrzenki
i wymieszała bym księżycowym blaskiem
a później napełniła bym eliksirem czarę przyszłości
ale tak by nie uronić ni jednego wspomnienia

Pić zalecała bym maleńkimi łyczkami
delektując się grą barw i smaków
dotykając przeżyć zarówno radosnych jak i smutnych czasami
działanie eliksiru jest długo , lub krótko trwałe
zależne od subtelności duszy spragnionego
woal nastroju unieść możne ku gwiazdom
lub piekieł temperaturą rozgrzać pożądanie
milej więc będzie zapewne eliksir pić we dwoje
by piękno życia wypełniło sobą
splatające się ludzkie losy
spełnienia życzę !
Receptę zaś proszę przekazać tym , którzy po alkoholach wszelakich jedynie zawrót głowy pamiętają.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Czerwiec 28, 2011, 21:46:27
Czy to grzech, czy nie grzech,
o co chodzi w tej grze,
czy rozumiesz coś z tego kochanie?
Bo ja ciągle się łapię,
myślę, w głowę się drapię,
jak tęsknoty nie kończyć wzdychaniem.

Czy całować poniżej,
doprowadzać do zbliżeń,
czy się raczej nastawiać na „nie”?
czy ja czasu nie trwonię,
czy nie myśleć mam o „niej”
i gdy dumam figlarnie, to źle?

Co to wszystko ma znaczyć,
kto moralność wypaczył,
może ty już kochanie to wiesz?
Opowiadaj na uszko,
nie zakrywaj poduszką,
i bez obaw, po prostu mnie bierz. ;D




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 02, 2011, 06:55:03
Kocham dotyk twoich ust,
kiedy pytasz mego ciała,
- jak daleko byś mnie wiózł,
gdybym cel podróży znała?

Kocham pytający wzrok,
delikatne dłoni znaki,
- jak wysoki będzie lot,
gdy już cel wyznaczę jakiś?

Kocham każdy ciepły gest,
bez pamięci ciał wzbieranie,
- dokąd płynie życia test,
jakie czeka nas poznanie?




Pozdrawiam - Thotal :)



===================================================




Uśnij w ramionach
rozanielona,
utulaj mnie żebym i ja,
sny o aniołach
w sobie przywołał,
i tak jak ty w sercu je miał.
Kochaj w marzeniach,
niech cała Ziemia,
poczuje nasze staranie,
dajmy się cali
porwać tej fali,
a sen niech jawą się stanie.




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 09, 2011, 07:10:39
W moim sercu cisza trwa,
jeśli w twoim, to już dwa,
ciche serca drgają w nas,
drżą by zbudzić się na czas.

To najlepsza pora by,
trochę ja i trochę ty,
dać się ponieść, ruszyć w tan,
bo i ty masz i ja mam,
chęć na miłość, w dobry czas,
czas co spełni wszystko w nas,
płynąc w ciszy, w marzeń tle,
i to ty wiesz i ja wiem...





Pozdrawiam - Thotal :)



=============================================




Lubię patrzeć jak śpisz,
jak się śmiejesz we śnie,
jak się tulisz i drżysz,
z niepokoju przed dniem.

Lubię patrzeć jak śnisz,
jak uciekasz w swój świat,
jak się chowasz gdzie nic,
nie przeszkadza ci trwać.

Lubię poczuć gdy masz,
błogi spokój, a ja,
mogę patrzeć jak ty,
ofiarujesz mi sny.




Pozdrawiam - Thotal :)




===============================================




Miałaś kochać tylko mnie,
i nie wywiązujesz się,
to już trzeci albo czwarty w tym kwartale,
więc nie zapominaj się,
chcieć powinnaś tylko mnie,
a innego ani trochę, albo wcale.

Podpisałaś tak jak ja,
Pan w urzędzie mówił jak,
na papierze było wszystko ustalone,
że do końca naszych dni,
nikt nie będzie ci się śnił,
a zerkanie na innego - zabronione!

Miałaś wdzięczna być po grób,
po to był ten huczny ślub,
po to dałem ci pierścionek z brylantami,
i nie miało być ich trzech,
mój animusz też już zdechł,
- obiecałaś że będziemy tylko sami.



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 13, 2011, 18:30:27
Powiem ci tylko moja mila,
że będę zawsze, chcesz czy nie,
żebyś się potem nie dziwiła,
że jestem obok w każdy dzień.

Powiem ci tylko mój aniele,
że muszę z tobą być i żyć,
i chociaż czasem brakuje wiele,
to lepiej kochać niż z żalu wyć.

Powiem ci tylko jedno słowo,
więcej nie powiem, bo brak mi słów,
KOCHAM bez przerwy i wciąż na nowo,
ja ci to mówię i ty mi to mów...




Pozdrawiam - Thotal :)





===================================================




Spragniony jestem twojej bliskości,
wystarczy dotyk, niewinny gest,
niesiesz ze sobą tyle radości,
że życie z tobą radością jest.

Spragniony jestem twojej czułości,
ona prostuje niechciane sny,
jestem dla ciebie pełen wdzięczności,
chcę być przy tobie, bądź przy mnie ty.

Spragniony jestem twojej miłości,
ona do życia porywa mnie,
choć nie dorównam serca wielkości,
to zawsze bądź pewna, że też kocham cię.




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 18, 2011, 08:36:27
Leżysz na wznak,
humoru brak,
a mina, pożal się boże,
gdzie oczu blask,
radości brzask,
- czy będzie ci jeszcze gorzej?

Nie dręcz mnie już,
zrzuć z siebie kurz,
i przestań się wreszcie mazać,
to mały skok,
niewinny, w bok,
- nie musisz się zaraz obrażać.

Bardzo była,
świeża, miła,
barman nad wyraz gorliwy,
i nie wiem jak,
padłem na wznak,
wtedy jak świat był na niby.

Pamiętam że,
nie wszystko wiem,
"pomroczność jasna" dopadła,
a ty już wstań,
wybacz, bo drań,
głowę ma dzisiaj w imadłach.





Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 19, 2011, 08:18:08
Thotal jesteś miły figlarny " drań"  ;D Z przyjemnością czytam :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 19, 2011, 21:15:25
Za serce mnie chwyć,
nie trzeba już nic,
do szczęścia niewiele potrzeba,
twój uśmiech ukoi,
życie mniej boli,
a razem nam bliżej do nieba :)



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 22, 2011, 06:34:58
Kocham cię.. między wierszami,
nie umiem znaleźć słowa na "nie",
kocham niechcący poza myślami,
kocham nie wiedząc, skąd ja to wiem.

Kocham cię..  między wierszami,
obok jest troska i opieka,
kocham z radością, dniami, nocami,
- miłość leniwie płynie jak rzeka.

Kocham cię.. między wierszami,
kocham bez słowa, na piękne oczy,
codzienne życie pomiędzy nami,
dla tej miłości dalej się toczy.

Kocham cię między wierszami :)



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Lipiec 30, 2011, 15:41:48
Żart, czy co?

zalogowałam się do życia

ptasich skrzydeł trzepot cichy
traw zielonych kobierzec miękki
gościnność Ziemi-matki
na czas nieznany
darowany

dróg przeszłam wiele
jeszcze więcej bezdroży grząskich
ksiąg parę mądrych
i całkiem sporo mniej mądrych
w zakamarkach pamięci zatknęłam

z ulgą odetchnęłam!

wylogowana zostałam
gdy jeszcze wszystkiego niezbyt dobrze…

…czy tak można panie Bobrze!!?


Ps.
a pan Bóbr odrzekł na to  -
                 życie nie jest już atrapą


Gdańsk, 30.07.2011, godz.16:33

 ;D ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Lipiec 31, 2011, 11:17:55
rozmyślań c.d. w kwestii tej...

zalogowałam się do życia
i mam w nim naprawdę żyć
a nie w iluzji ustawicznie chwile poniewierać
i w nieczynności tkwić...

żaden kobierzec miękki gdy serce moje twarde i zimne jak głaz
żaden miękki dywan Matki Ziemi traw
gdy
nieczułość znaczy chwile

gdy nie mam siły na na zwyczajność i w codzienności prawdziwie trwać




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Lipiec 31, 2011, 12:16:08
Rada moja na powyższe…  :D
--------------

Trwaj zatem w życiu miękko
Iluzją nie znacz swoich chwil
Twardość serca usuń prędko
Nieczułość przegoń na sto mil

A miłość w progi twe zagości
Zniweczy gnuśność smętnych dni
Kobiercem złotym cię wymości
Niech zamysł taki ci się śni...


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Lipiec 31, 2011, 16:43:29
Pani moja Miła!

serce nieczułe na rady głuche
wtedy ślepota w duszy
i uszy choć słyszą
też wciąż głuche i głuche...

rozważać tak można choćby do rana
zrozumie jednak tylko ten
kto prawdziwie kocha i jest kochanym...


 :)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Lipiec 31, 2011, 19:13:13
I wreszcie wszystko znowu jasne
Pani zarzucasz to co zawsze
Nieczułość cudzą i głuchotę
Ciężką twój język ma robotę…  :P


 :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Sierpień 01, 2011, 00:23:33
Rozważanie tu zarzutem?
myślisz Pani tu o sobie?
czyżbyś Pani winną była
w kwestii tej i sposobie?

dzisiaj całkiem krzepko
uraczono mnie nalewką
język stał się nadto giętki
lecz do kłótni nie ma chętki


 ;)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Sierpień 01, 2011, 10:31:44
* * *

Bo kochać znaczy wiedzieć
Gdy oczy ślepe jeszcze
Tchnieniem prawdę zapalać
By świat ocalał wreszcie

Powróci pieśń zamierzchła
I jasne wstaną zorze
Przypomnisz sobie wówczas
Iż wszystko stać się może

Dlatego w skałach rzeźbisz
Co wciąż nieodgadnione
Tajemnicę objawiasz
By było policzone

I niech się zamkną dzieje
Niech zniknie miecz na zawsze
Bo kochać znaczy wiedzieć
To dać świadectwo własne


01.08.2011


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Sierpień 01, 2011, 19:43:51
Kocham się w tobie anonimowo,
kochania mojej chęci odnogo.
kocham z ukrycia, zamaskowany,
dla kamuflażu dobrze naprany,
bo kiedy przyjdzie stosowna pora,
i zechcesz poznać adoratora,
to chciałbym żebyś wcześniej nie znała,
i z "kotem w worku" się pokochała...




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Sierpień 01, 2011, 20:14:26
Kochanie z kotem?
W dodatku w worku?
Czy nie szalony,
           jesteś amorku? 

 ;D ;D



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 04, 2011, 16:38:43
 czy zakochanie to znaczy wiedzieć ?
trudno określić, jak trudno powiedzieć
czy prawda jest tchnieniem 
czy zrozumieniem ?

w uniesień zachwycie falować przestrzeni
pozwólmy lekko niech stworzy, niech zmieni
niech staną się formy z pierwotnej piany
niech człowiek poczuje , że jest kochany

niech strumień fotonów, t0 wszystko zepnie
wibracją harmonii orkiestry wiecznie
grającej w żyłach całego wszechświata
kocham jak siostrę, kocham jak brata

Was ,którzy płyną wraz ze mna po niebie
jakżesz chcieć miałbym jej tylko dla siebie
energii co życie daje całości
energii, kwantowej wszech-świadomości...
(http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRtr9oaA8BH_fPUXwCvDBZhPxCRdGAvn1LU25B5thBrF1j58Qva)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Sierpień 12, 2011, 14:17:30
Tadeusz Rydzyk w Toruniu mieszka,
czarna sukienke ma ten kolezka
Uczy prostaczkow noce i ranki
ze swej maryjnej radioczytanki.

Leje na serce miod swoim gosciom,
beret z antenka szczesac z luboscia.
Geia i zyda czuje z daleka,
niewiernych sciga niczym bezpieka.

Kosciol do gory wierzchem wywraca,
psoci, figluje to jego praca.
Dziwisz sie dziwi i grozi palcem:
Rydzyk- lobuzie ! a Tadzio
z usmiechem nadyma buzie.

Pieronek blaga: daj na wstrzymanie,
a on rozkreca nowa kampanie.
Zycinski z nieba: raz odpusc sobie
a Rydzyk: z radiem co zechce zrobie.

PiS go popiera, Jaroslaw chwali,
a jego dwor caly poklony wali.
A gdy mu gebe ktos zamknac probuje,
armie beretow mobilizuje.

Mochery wielbiaja  swego pasterza,
bez jego radia- nie ma pacierza.
I mnie juz Tadzio chcial zmacic w glowie.
Abym go wspieral w mysli uczynku i mowie.
Pracujac w ten sposob na swoje zbawienie,
pompujac kase- Rydzyka kieszenie.



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Sierpień 19, 2011, 11:03:18
AUTOR  NIEZNANY




Poranek wczesny
Jadę pospiesznym
Wprost do Warszawy
Załatwiać sprawy.
Pociąg o czasie
Ja w drugiej klasie
Wagon się kiwa
Pije trzy piwa.
Łódź Niciarniana,
W pęcherzu zmiana.
Pęcherz nie sługa,
A podróż długa.
Ruszam z tej racji
Do ubikacji.
Kto zna koleje
Wie, jak się leje.
To co się trzęsie
W Los Angelesie
Formę osiąga
W polskich pociągach.
Wyciągam łapę,
Podnoszę klapę,
Biada mi biada,
Klapa opada.
Rzednie mi mina,
Trza klapę trzymać.
Łokieć, kolano
Trzymam skubaną.
Celuje w szparkę,
Puszczam Niagarkę,
Tryska kaskada,
Klapa opada.
Fatum złowieszcze
wszak wciąż szcze jeszcze.
Organizm płynną
Spełnia powinność.
Najgorsze to, że
Przestać nie może.
Toczę z nim boje
Jak Priam o Troję,
Chce się powstrzymać
Ratunku ni ma.
Pociąg się giba,
A piwo spływa.
Lecę na ścianę
Z mokrym organem,
Lecąc na drugą
Zraszam ją strugą,
Wagonem szarpie
Leję do skarpet,
Tańcząc Czardasza
Nogawki zraszam.
O straszna męka,
Kozak, Flamenco,
Tańcze, jejku
Wzorem Astair'a.
Miota mną, ciska,
Ja organ ściskam.
Wagon się chwieje,
Na lustro leję,
Skład sie zatacza,
Ja sufit zmaczam.
Wszędzie Łabędzie
Jezioro będzie.
Odtańczam z płaczem
La Kukaraczę,
Zwrotnica, podskok
Spryskuje okno,
Nierówne złącza
buty nasączam,
Pociąg hamuje
Drzwi obsikuje
I pasażera
Co drzwi otwiera
Plus dawka spora
Na konduktora.
Resztka mi kapie
Na skrót PKP.
Wreszcie pomału
Brne do przedziału.
Pasażerowie
Patrzą spod powiek.
Pytania skąpe
"Gdzie pan wziął kąpiel?"
Warszawa, Boże!
Nareszcie dworzec!
Chwila szczęśliwa
Na peron spływam,
Walizkę trzymam,
Odzież wyżymam.
Ulga bezbrzeżna.
Pociąg odjeżdża,
Rusza maszyna
Hen w dal
Po szczy...
Po szynach.








Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Mistrz Sierpień 19, 2011, 13:13:36
Świetny, bardzo obrazowy :-)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 19, 2011, 17:35:25
Thotal super, uśmiałem się wspominając dosłownie takie same boje, tylko że na jachcie podczas sztormu w maleńkim jachtowym wc. Tylko konduktora i pkp zabrakło tam ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 19, 2011, 22:40:15

Mądrze gada, czy też plecie
ma swój język Polak przecie
tośmy już Rejowi dłużni
że od gęsi nas odróżnił.

Rzeczypospolitej siła
w jej języku również tkwiła...
dziś kruszeje ta potęga
dziś z angielska Polak gęga...

pierwszy przykład tezy tej:
zamiast dobrze jest okej!
dalej iść śladami tymi
To nie twarz dziś masz a imidż...

co jest w stanie nas roztkliwić?
nie życiorys czyjś lecz siwi !
Gdzie byś chciał być w życiu, chłopie?
Nie na czubku lecz na topie...

tak Polaku gadaj wszędy
będziesz modny... znaczy trendy
i w tym trendzie ciągle trwaj
nie mów żegnam mów baj baj

gdy ci nietakt wyjdzie spory
nie przepraszaj powiedz sory
a gdy elit chcesz być bliżej
to nie Jezu mów lecz Dżizes...

kiedy szczęścia zrąb ulepisz
powiedz wszystkim, żeś jest hepi
a co ciągnie cię na ksiuty?
nie uroda ich lecz bjuty!

dobry Boże, trap się trap...
dziś nie knajpa już lecz pab
no, przykładów dosyć, zatem
trzeba skończyc postulatem

bo gdy język rani uszy
to jest o co kopie kruszyć...
więc współcześni poloniści!
walczcie o to niech się ziści

żeby wbrew tendencjom modnym
polski znów był siebie godny
pazurami! wet za wet!
bo do dupy będzie wnet...

Post Scriptum:
angielskiemu nie ubędzie
kiedy polski polskim będzie...
ja z zachwytu będę piał:
super! hiper! ekstra! łał!

wierszyk  ze Szwajcarii, autor nieznany


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 20, 2011, 08:47:28
Tak pląsają nie na żarty
słówka pol i ang jak kwanty
poplątane znaczeniami
pomieszane językami

Ktoś by chciał powstrzymać to
wykpić, zdusić takie zło
Narodowej bronić schizmy
skreślić te kolonializmy

Ale język  - nie komuna
po swojemu drży ta struna
w rytm globalnej świadomości
chłonąc wsze naleciałości.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 20, 2011, 09:08:22
Można pleść i splatać wiele
tworzyć nutą świadomości
lecz czy czystość jest w tym dziele?
Czy tu znajdziesz coś z jakości?

Inność wielość , powtarzalność
nawet kolorytów moc
czasem dawać miały jasność
a stworzyły mrok i noc

Żeby cud mądrości własnej
nie prysł niczym bańka z mydła
trzeba mówić nam rozumnie
miast powtarzać  w cudzych słowach
modne zwroty , słów straszydła....


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Mistrz Sierpień 20, 2011, 20:05:16

Mądrze gada, czy też plecie
ma swój język Polak przecie
tośmy już Rejowi dłużni
że od gęsi nas odróżnił.

Rzeczypospolitej siła
w jej języku również tkwiła...
dziś kruszeje ta potęga
dziś z angielska Polak gęga...

pierwszy przykład tezy tej:
zamiast dobrze jest okej!
dalej iść śladami tymi
To nie twarz dziś masz a imidż...

co jest w stanie nas roztkliwić?
nie życiorys czyjś lecz siwi !
Gdzie byś chciał być w życiu, chłopie?
Nie na czubku lecz na topie...

tak Polaku gadaj wszędy
będziesz modny... znaczy trendy
i w tym trendzie ciągle trwaj
nie mów żegnam mów baj baj

gdy ci nietakt wyjdzie spory
nie przepraszaj powiedz sory
a gdy elit chcesz być bliżej
to nie Jezu mów lecz Dżizes...

kiedy szczęścia zrąb ulepisz
powiedz wszystkim, żeś jest hepi
a co ciągnie cię na ksiuty?
nie uroda ich lecz bjuty!

dobry Boże, trap się trap...
dziś nie knajpa już lecz pab
no, przykładów dosyć, zatem
trzeba skończyc postulatem

bo gdy język rani uszy
to jest o co kopie kruszyć...
więc współcześni poloniści!
walczcie o to niech się ziści

żeby wbrew tendencjom modnym
polski znów był siebie godny
pazurami! wet za wet!
bo do dupy będzie wnet...

Post Scriptum:
angielskiemu nie ubędzie
kiedy polski polskim będzie...
ja z zachwytu będę piał:
super! hiper! ekstra! łał!

wierszyk  ze Szwajcarii, autor nieznany

:-) Mądry, prawdziwy. Tylko cóż mają poradzić sami poloniści, chyba ich za mało do takiego boju. Pomoc by się przydała :-)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Sierpień 20, 2011, 20:30:55
Turning of the Tide

By Matthew Hankinson,

Celtic warrior-poet from the Isle of Man, UK
 

We say we have it tough
 But we always have enough
 We say we are trying but the children are still dying
 We read the news - got to get our daily blues... ohhhh

 But we are ready
 Ready for tomorrow
 We got each other
 From me you can borrow
 They say you can never change a leopards spots
 But they can't see how we rearrange the dots

 We are the power in everyone
 We are the dance of the moon and the sun
 We are the hope that will never hide
 We are the turning of the tide

 We will look to the stars and we will see the light
 WE are powerful because we know what is right
 We are ready
 Ready for tomorrow
 Sinking the ships of jealousy and sorrow

 We are the power in everyone
 We are the celestial dance of the moon and sun
 We are the hope that refuses to hide
 We are the turning of the tide

In your eyes a vision
In my heart a fire
 We will unite our powers
 To expose the Liar

 We will not swallow any more excuses
 We will not be party to your war on humanity
 We have heard all your delusions
 We are sated with your profanity...Liar

 We are the power in everyone
 We are the celestial dance of the moon and sun
 We are the hope that refuses to hide
 We are the turning of the tide
 
~ Matthew Hankinson ~
http://www.worldgathering.net/news/news24.html


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 20, 2011, 21:57:29
Można pleść i splatać wiele
tworzyć nutą świadomości
lecz czy czystość jest w tym dziele?
Czy tu znajdziesz coś z jakości?

Inność wielość , powtarzalność
nawet kolorytów moc
czasem dawać miały jasność
a stworzyły mrok i noc

Żeby cud mądrości własnej
nie prysł niczym bańka z mydła
trzeba mówić nam rozumnie
miast powtarzać  w cudzych słowach
modne zwroty , słów straszydła....


Kiara :) :)

"w obronie nieczystości" ;)

Kto się  bać CI każe  słowa 
choćby dziwna nowomowa
z tego wyszła ,jasna przecież
bo w takim żyjemy świecie
że się wszystko wokół zmienia
w jasność, - wychodzimy z cienia
Nie bój się być living full
ani czuć się bosko -cool
bo czy forma może zmienić
prawdę wewnętrznej przestrzeni ?
Gry te ludzkość ćwiczy wieki
gdy bez mrugnięcia powieki
nakładają nam do głowy
pasztet -wedle znanej mowy
W radio czy to na ekranie
CZYSTY  język - ale kłamie
a tu treści nowomowy   
rozplątują stan kwantowy
nic tu nie jest dobrze znane
wszystko ma być pozmieniane
znów mieszają  się języki 
ten porządek ma być dziki
by okiełznać go nie mógł
ZASTÓJ - ten największy wróg
;)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 21, 2011, 08:55:44
Niechaj będzie jak ktoś chce
czasem dobrze , czasem źle
jednak wzorzec w swoich słowach
niechaj zawsze prawdę chowa

Bo gdy zginie blask jej piękna
będzie sprawa nieprzeciętna
zagubiona i zniszczona
sensem swoim odwrócona

a cóż w ów czas Człowiek może?
między bajki czas ten włożę
jako prawdy dochodzenie
co miast blasku ma wciąż cienie.....


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Sierpień 25, 2011, 20:11:56
Wykąpiemy się dzisiaj we dwoje,
otulimy wilgocią nasz świat,
ty ochłodzisz pieszczoty spokojem,
namiętnością rozgrzeję cię ja.
Wypłuczemy się dzisiaj do woli,
odmoczymy wspomnienia, a śmiech,
będzie w głowach się rosił, swawolił,
by utonąć w rozkoszy przed snem :)



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 09, 2011, 05:26:17
Piosenka dla tych co na wodzie ;D


Popłynąłem, koniec świata był już blisko,
tajfun porwał horyzonty, wracać strach,
lecz dla ciebie ukochana zrobię wszystko,
i powrócę odbijając się od dna…

A ty znowu wystawiłaś mnie do wiatru,
a ja znowu przeczekałem całą noc,
a ty nigdy nie masz dosyć głupich żartów,
a ja znowu muszę tulić pusty koc.

Obiecałaś, obiecałaś wiele razy,
miałaś tylko moje serce nosić w snach,
obiecałaś uśmiech zawsze mieć na twarzy,
przyrzekałaś że do końca ty i ja…

A ty znowu wystawiłaś mnie do wiatru,
a ja znowu przeczekałem całą noc,
a ty nigdy nie masz dosyć głupich żartów,
a ja znowu muszę tulić pusty koc.

Już nie wierzę w obietnice, puste słowa,
nie zawiedziesz moich uczuć, mam to gdzieś,
przeprosiny, słodkie miny sobie schowaj,
bo nie będzie z nami lepiej, jest jak jest…

Bo ty znowu chcesz wystawić mnie do wiatru,
a ja znowu będę czekał całą noc,
nie potrafisz już nie robić ze mnie żartów,
ja jak zwykle będę tulił pusty koc.





Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 09, 2011, 09:52:58
chyba "na lodzie" Thotalu :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 11, 2011, 22:07:45
Pójdę jeszcze dalej;

Dla tych co na wodzie, lodzie i na wschodzie... ;D



Szczególne pozdrowienia dla człowieka ze wschodu - Thotal ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 16, 2011, 07:31:30
Nie chcę kochać byle jak,
wolę siebie mieć na wznak,
ty w niebiosach, ptak na tle,
- czasem z góry traktuj mnie :)




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 16, 2011, 09:21:16
Ten ptak na tle czego/kogo  ? ;)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Wrzesień 16, 2011, 17:35:15
Wole byc na gorze,bo juz jestem taki
Nie interesuja mnie w tle jakies inne ptaki.. ;D
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Wrzesień 19, 2011, 04:58:13
skoro nie o ptakach, to niechaj:

O ośle zwyczajnym, nie Mickiewicza i nie Krasickiego to rzecz...


był raz jeden osioł zwyczajny taki, co
ze wszystkimi  za wszelką cenę
chciał w zgodzie żyć 
 
i nikomu nie dawać się we znaki

....................................................

tak zabiegał, tak kręcił i machał ogonem
że w końcu stracił jedynych prawdziwych przyjaciół

morał zaś z tego płynie taki

jeśli tak bardzo chcesz wszystkim w d.... wejść
ostanie ci jeno z czarnej rozpaczy wyć.


 :D

Kahuno, z pełnym szacuneczkiem, ale to "przyjaciel z reala" tak mnie pięknie ;) zainspirował tym razem. I oczywiście nie Ptak, jak na wstępie rzekłem, wszak odżegnał się od przyjaźni już dawno temu, znaczy, że nigdy nim nie był....


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 19, 2011, 19:58:02
Już mnie nudzi kiedy leżysz byle jaka,
proponuję WIELKĄ MIŁOŚĆ na stojaka,
bez okrycia, bez obuwia (nie w gumiakach!!!)
Dopieść, wesprzyj poczynania - nie bądź TAKA :)



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: greta Wrzesień 19, 2011, 20:15:51
Thotal,ty to potrafisz ludzi ubawic na noc.Tak trzymaj.Super.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 20, 2011, 11:46:47
Gdy nasycisz swe oczy i smakami
wszystkich zmysłów się  zaspokoisz
Czy nasycisz się dość pragnieniami
szczęścia swEGO potrzebę ukoisz ?
Widzisz sam już swój koniec przyszły
chociaż idziesz weń chwałą bez lęku
wypalone do cna wszystkie zmysły
szałem pragnień w zenicie bezdźwięku
I dopiero w tej ciszy zachwycie
Słońca dar zrozumiesz największy
którym było dla niego Twe życie
pośród Ziemi Twych braci najmniejszych.

Nim wystawisz na Słońce swą lirę
zważ czy  jesteś na pewno gotowy
dać się porwać wibracji wirem
by dokonał się przeskok kwantowy.

 8)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 20, 2011, 13:33:49
Krzysztofowi ... w ukłonie

Twoje oczy widziały splątane
tańce fal, które z wody nie były
o -niewielu to ludziom dane
aby wszechświat wypełnił im żyły
aby oddech wszech-możliwości
spiął serce z rozumem jak kulę
po spirali liczonej z miłości
toroidem scałował się czule.

---

Ty Krzysztofie wciąż jesteś tutaj
rzeka snów Cię niesie po niebie
falą  słów nas nabrzmiałych okutaj
a ja nadam im swoje  wybrzmienie
by rozumieć ich sens wielostrunowy
każdy z nas mógł z otwartym sercem
i  zanurzyć się w swój stan kwantowy
wypleciony fotonów kobiercem


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 27, 2011, 19:23:22
Potęsknię sobie na „dobranoc”,
zawinę w kłębek cierpki dzień,
wystarczy wcisnąć łeb w kolano,
i poudawać że wszystko wiem…

Zatęsknię tylko małą chwilę,
zatrzymam myśli, serca nie,
i chociaż ciebie brakuje tyle,
to poudaję, że dużo mniej…

Tęsknota wyschnie w ciszy bez łez,
starczy cierpienie schować pod koc,
wszystko zapomnę i ciebie też,
wystarczy tylko przetrwać tę noc…





Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 27, 2011, 20:06:53
fajne te wiersze masz Thotalu :) piękne nawet


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 27, 2011, 20:32:12
fajne te wiersze masz Thotalu :) piękne nawet

East ,ja to już daaaawno stwierdziłam :) Totuś proszę o jeszcze :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Wrzesień 27, 2011, 20:36:33
Nie czesto sie zdarza, aby meszczyzna tak pieknie wyrazal swoje uczucia do kobiety.
Szczesliwa ta niewiasta ktora do Ciebie nalezy.

Pozdrawiam serdecznie i prosze o jeszcze. Rafaela


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 27, 2011, 20:50:11
Spać mi nie da EGO,
gdy uwierzy kolegom ;D



Dziękuję - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 27, 2011, 21:03:21
Rafaelo , Czy ktoś tu do kogoś należy ? Tu bym polemizował. Thotal uwalnia totalnie uczucia, obdarzając przestrzenią istotę, którą kocha, to się czuje, się widzi. Rozdarty a jednak :
Cytuj
i chociaż ciebie brakuje tyle,
to poudaję, że dużo mniej…

Dokładnie mam to samo . Nie ma się co męczyć, trzeba poudawać, że to nie dotyczy nas ;) Pomaga :)

ps.
Sam jesteś mistrzem Thotal i nie zawstydzaj mnie takimi wpisami na pw ;) ... jak będę to się odezwe.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 30, 2011, 09:21:34
Gdy mi psychika nawala,
czytam wiersze Thotala.
Gdy mnie dopada deprecha,
East jedyna pociecha .
Gdy potrzebuję Anioła,
Krysię na pomoc wołam....

 ;D :-*


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Październik 13, 2011, 23:57:26
Obudź mnie proszę z tego snu,
nie tylko „KOCHAM” do mnie mów,
bo nie możliwe żeby ten stan,
pisany ciągle był właśnie nam.

Obudź mnie proszę z tego snu,
kochaj, a potem kochaj mnie znów,
żebym na jawie sen miał jak sen,
i nasze noce wciąż mylił z dniem.

Nie budź mnie proszę z tego snu,
bądź przytulanką i „KOCHAM” mi mów,
świat dookoła gapi się lecz,
sen się nie cofnie przy tobie wstecz.

Nie budź mnie proszę z tego snu…




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 16, 2011, 08:47:45
Totuś :) Loguję się na forum troszkę zaspana i zdołowana ,a tu proszę twój nowiutki wiersz Bardzo ci dziękuję ,dałeś mi nadzieję  że jeszcze są na świcie romantyczni i liryczni faceci  ;D

ps; przepraszam .....wiem że na tym forum jest was takich więcej i dziękuję wam panowie  ;) :-*



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Październik 22, 2011, 13:18:17
"Wszystko się spełnia

Kiedy był wybór?
W którym to roku?
Papież zestarzał się nam już bardzo!
Dzisiaj widziałem film w Internecie,
jak nim biskupi niemieccy gardzą.

Papież staruszek,
rękę wyciąga.
Lecz serdecznością nikt nie odpowie.
Wszyscy udają, że go nie widzą,
myślą, że świat się o tym nie dowie!

Butni biskupi,
komu służycie?
Wszak on Namiestnik jest Chrystusowy!
Niezbicie spadnie na Ziemię ogień,
w ogniu powstanie wybór już nowy.

Nie wiem, czy było
to powitanie?
Czy prezentacja prezydentowi?
Dziwne wrażenie jednak ja miałem,
że to są czasy wbrew Kościołowi!

Dziś internauci
spór swój prowadzą.
Tłumaczą, że to obrazów zmowa.
Kto się przywitał, kto się wycofał?
A tu przed nami wojna gotowa!

Kadafi umarł,
został zabity,
w stronę Iranu mafia się zwraca.
Syberia także łakomym kąskiem
– kryzys się zawsze w wojnę obraca!

Wojna zakończy
się kataklizmem,
królowej Saby to przepowiednia.
I Nostradamus też to przewidział.
Na naszych oczach – wszystko się spełnia."

Podyktowane przez Krzysztofa Kamila Baczyńskiego 22.10.2011, rano po zobaczeniu filmu w Internecie

http://gloria.tv/?media=199947


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 26, 2011, 04:45:17
Święta,święta już tuż tuż
a wierszyka ani rusz.
Gdzie ten wierszyk od Thotala ?
Gdzie świąteczna wierszy gala ?
Gdzie Thotalu muza Twa ?
Wiem ! Przy garach dyżur ma :D


ps;przepraszam wcześniej nie miałam czasu apelować do Thotala bo miałam dyżur przy garach ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 26, 2011, 12:38:36
"Wszystko się spełnia

Kiedy był wybór?
W którym to roku?
Papież zestarzał się nam już bardzo!
Dzisiaj widziałem film w Internecie,
jak nim biskupi niemieccy gardzą.

Papież staruszek,
rękę wyciąga.
Lecz serdecznością nikt nie odpowie.
Wszyscy udają, że go nie widzą,
myślą, że świat się o tym nie dowie!

Butni biskupi,
komu służycie?
Wszak on Namiestnik jest Chrystusowy!
Niezbicie spadnie na Ziemię ogień,
w ogniu powstanie wybór już nowy.

Nie wiem, czy było
to powitanie?
Czy prezentacja prezydentowi?
Dziwne wrażenie jednak ja miałem,
że to są czasy wbrew Kościołowi!

Dziś internauci
spór swój prowadzą.
Tłumaczą, że to obrazów zmowa.
Kto się przywitał, kto się wycofał?
A tu przed nami wojna gotowa!

Kadafi umarł,
został zabity,
w stronę Iranu mafia się zwraca.
Syberia także łakomym kąskiem
– kryzys się zawsze w wojnę obraca!

Wojna zakończy
się kataklizmem,
królowej Saby to przepowiednia.
I Nostradamus też to przewidział.
Na naszych oczach – wszystko się spełnia."

Podyktowane przez Krzysztofa Kamila Baczyńskiego 22.10.2011, rano po zobaczeniu filmu w Internecie

http://gloria.tv/?media=199947



Ja jestem zszokowana tą żenadą odstawioną przez biskupów, ich sposób zachowania świadczy wyłącznie o nich samych. Jacy ludzie takie reakcje , to jedno.

A drugie czy ten Krzysztof Kamil Baczyński zgłosił się już do żyjącej jego rodziny po dywidendy z publikowanej swojej poezji?
Co , na to prawdziwa rodzina Krzysztofa Kamila Baczyńskiego i świat kultury? Może ich wszystkich należało by publicznie powiadomić?

http://www.bognalewtakb.dt.pl/kamil_pl.php

No i coś talent ukazany we współczesnych wierszach daleko odbiega od tamtego z czasów wojny.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Grudzień 26, 2011, 23:31:15
Święta przeszły do historii.
Czy ostatnie? Któż to wie...?
Znowu Chrystus jaśniał w glorii,
Zbaw od złego - także mnie!

   Daj nam rozum i natchnienie,
   Daj nam szansę na zły czas.
   Pozwól znosić ludzkie brzemię
   I złe moce stłum dziś w nas.

Może czas to już ostatni,
By na nowo stworzyć Raj?
Wyzwól nas z tej strasznej matni,
Nową szansę ludziom daj...

Amen.


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Thotal Styczeń 24, 2012, 22:55:37
Nic się nie zmienia,
,życie wciąż trwa,
ty moją miłość
dla siebie masz,
możesz uczynić
co tylko chcesz,
przecież nikt nie wie,
ty tylko wiesz,
co jest najlepsze
żebyśmy my,
mogli się cieszyć
uczuciem swym.
Kochać to znaczy,
dawać i brać,
radość od serca
do serca słać,
dlatego czule
pozwalam ci,
być w moim sercu
i mocno w nim bić :)




Pozdrawiam Thotal :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 11, 2012, 15:00:35
poszukiwacze w poszukiwaniach....

W sercach ciepło mętlik w głowach
w sercach mądrość , wiedza w głowach
Ale Człowiek ciągle szuka,
choć ta wiedza wciąż się chowa
taka jego ludzka ludzka droga....


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Sierpień 15, 2012, 02:15:07
z Dedykacją dlaA post OŁÓW
(kilku napranych winą
i naćpanych śniętym zarybiem kolesi
oraz DodY elektrodY)



Był raz sobie zWiedlny Gość
Czasem miał jej całkiem dość
Wówczas brał z tej Wiedzy coś

no i był wnet Świetlny gość
co się mijał z swoim cieniem
Wówczas był to Świetny gość
Mniemał nawet kiedyś Ktoś
że ten gość to Święty ktoś

Więcej Ktośiów - no i coś
Święty gość wnet Śnięty Łoś

Śnięty Ktoś popadał w złość
Jakby trochę Zwiędły wskroś.

Bywać sobie taki zWiędły
Żeby chociaż trochę Śnięty
Wówczas Święty jakby prawie
Kto nabierze się że Świętlny
Wnet pokażesz mu jak zWiedlny?


Histeria miniona

PhizMo zWiedlne
PhizMo Świetlne
Pismo Świetne
Pismo Święte
Pismo Śnięte
Pizmo Zwiędłe






Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: greta Sierpień 15, 2012, 09:56:11
Thotal gdzie TY jestes!

Gdzie Twoja tworczosc?

Pozdrawiam serdecznie.Greta


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Listopad 06, 2012, 12:15:29
"STANISŁAW GROCHOWIAK

Rozmowa o poezji

 D z i e w c z y n a:
 Czy pan ją widzi? Czy ona się śni?
 Czy też nadbiega - nagła jak z pagórka?

 P o e t a:
 Ona wynika z brodawek ogórka...

 D z i e w c z y n a:
 Pan kpi.
 Pan ją jedwabnie - pan ją jak motyla
 Po takich złotych i okrągłych lasach...
 To jest jak z Dafnis bardzo czuła chwila...

 P o e t a:
 Owszem. Jak ostro
 Całowany tasak.

 D z i e w c z y n a:
 Rozumiem pana. Z wierzchu ta ironia,
 A spodem czułość podpełza ku sercu...

 P o e t a:
 Dlaczego z pani jest taka piwonia,
 Co chce zawzięcie być butelką perfum?..."

http://www.budniak.grupaphp.com/tresci/rozmowy.php#2


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 19, 2012, 18:03:16
Wpadłem sobie tu na chwilę, by pozdrowić wszystkich wytrwałych, wierzących, nie wierzących, wiedzących i nie wiedzących, ja  jestem i  ja nie jestem też! I osobiście zaprosić na swoją działkę, która  bardzo zwyczajna jest, wbrew temu, co wielkoskrzydły tu opisuje, ale Wielkie Ptaki już tak mają...a dla Przebiśniega i piwko się znajdzie, a jakże!!!


Dziwnie….


dziwnie ułożony jest ten świat
gdzie ofiara tam i kat

róża kolcem piękna broni
pazurami swej wolności kot

miłość, nienawiścią czasem dyszy
czasem głuchy, dość ma ciszy

zapach skunksa też jest po coś
i pod ziemią srebro, złoto

karaluchy czyszczą nadmiar
i szczur mądry - tonie tylko głupi wariat!

dziwnie, dziwnie ułożony jest ten świat
zło i dobro? niezupełnie to jest tak...


oraz  z ze specjalną dedykacją Eastowi ( łac. east - jestem)


JESTEM


jestem słońcem, jestem cieniem
jestem ptakiem, cudnym kwiatem
jestem tęczą i nadzieją

jestem, jestem, jestem...

przepaścią bez dna i panem księżyca
pyłkiem na wietrze, który wciąż wieje...

zorzą na skraju świata
lodową górą, bezbrzeżną pustynią

z tych, co kochają, a potem winią

jestem wszędzie, jestem zawsze
czy los trudny, jasny, marny

czasem biały, czasem czarny...

jestem orłem i wiewiórką
synem, matką, ojcem, córką

jestem jasny, lub przeklęty
ale zawsze JESTEM wielki...



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: chanell Listopad 19, 2012, 19:00:28
koliberku dziękuję ci że jesteś  :-*


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 27, 2012, 00:41:04
Jak miło Chanel, też się cieszę na Twoja reakcję.

Oto przeróbka starych treści na nowe:


o krokodylu sen


chciał mnie połknąć krokodyl
dziś
zapaliłam trzy świeczki, szesnaście kadzideł

kupiłam cztery nowe sukienki
korali sznur
dwa złote buciki i wieniec czosnku
na odstraszenie

usunęłam się za zakręt wód

(lecz przypłynął na falach przerażenia
i w bezruchu. z pozoru beznamiętnie tak trwa)

gdy zasypia zmęczony
myślę, że naprawdę żyję
i tak samo nieprzerwanie wciąż

gdy otworzy następne oko

ach! przepraszam, że wciąż jeszcze śnię
poczekaj więc chwilę

jak zawsze usiądę do stołu. codzienność
jak kromkę chleba podając
i zwyczajnie piękne. zjem z Tobą śniadanie







Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 27, 2012, 01:21:52
Miło że jesteś koliberku.... ;) :) :) :-*

Przed kolejną wędrówką ku szczęściu....

W jesiennych pieleszy szumie
gdy wiatr listkami szeleści
tamburyn kroplami deszczu
wygrywa barwne pieśni
nutki ubrane w tęsknotę
marzą o kolorach
koliberek zwabiony muzyką
o jeszcze tabor woła
warkoczem długim do ziemi
muzyki takt dyktuje
 
Lekkie serce  radośnie
rozkwitu czas zwiastuje
by jeszcze i jeszcze ognie
płonęły w ognisku wielkim
koliberek zaś szczęścia z niego
nie straci ni jednej kropelki.....
na pięcioliniach wiatru
muzykę czas zapisze
jedni odnajdą w niej  sekret
inni usłyszą ciszę......


(http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/44454_394874657265998_41206094_n.jpg)


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 27, 2012, 17:41:42
Kiaro Miła!

na pięcioliniach wiatru
niech i Tobie siostro w radości
odnalezionego szczęścia niesie się pieśń

niechaj wieści o powrocie do Złotego Domu
z taborem a także bez, niosą się w przestworza Nowe
dla Ziemi Nowej niech będzie chwała, niech będzie cześć!


Ps. rozczulił się koliberek mały tak pięknym witaniem
     żarem ogniska, co tabor rozpalił,
     łzami jesieni, co za minionym jeszcze się żali

     lecz zobaczył słoneczne promienie nadziei
     uchwyci się ich mocno, zatańczy, zaśpiewa
     odkryje nowe gwiazdy i nowe nieba

     a potem z mądrymi w sercu i słowie
     świat zastany z radością przemieni.

     :) :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Grudzień 02, 2012, 06:43:25
Pozwolę sobie wieczorkiem wypić zdrówko małego ptaszka o dużym sercu ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 02, 2012, 09:49:16
Wybory...

Niech świat pachnący szczęściem
wieści  wciąż swoją drogę
ja zaś dokonam wyboru
z kim nią pójść zechcę i mogę.....
wybiorę jedynie sercem,
co szczęście ogląda z lubością
niech każdy  tuląc radość
stworzy barw setki  lub więcej
mieniące się odrębnością
paletę życia zapełńmy
tym co pięknem wiruje
spełnieniem złożymy  podpis
życie tak oczekuje....


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 02, 2012, 12:38:51

oraz  z ze specjalną dedykacją Eastowi ( łac. east - jestem)

odpowiedź easta :D

(nie)JESTEM

Jedni mówią JA to wszelkie życia
nic nie mając na swój dowód bycia
"jestem słońcem, jestem cieniem"
jesteś wielkim wszech eastnieniem ?

Które każe Tobie żyć
albo życie innych śnić
to potężne lub przeklęte
byle jakie, albo święte

I ze wszech rzeczywistości
znów pojawiasz się na świecie
trawiąc złości i miłości
poprzez JA które się plecie

Niczym rak w komórce zdrowej
cisnąc po narządach wszelkich
słodycz mowy pieśni nowej
że to JA bo JESTEM  wielki

I harmonia gdzieś zanika
chemia na to nie pomoże
ani promień z promiennika
ani nawet święty boże

Rak wyniszcza Twój organizm
mnożąc JA -wnie oraz skrycie 
dobroć, miłość mając za nic
podpinając się pod życie ..

I dopiero gdy umierasz
zżarty poprzez ogień JA
myśl do ciebie ta dociera
że to wcale nie jest tak .............



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Grudzień 02, 2012, 19:53:42
Dziób mi się wziął i sczerwienił, ale dziękuję Mili i Szacowni. Za pomimo i Waszą obecność:


bez tytułu



ja jestem mówi
wykrzykuje pod niebo
o miłości i piekle historie prawi

nie dziwi się jestem

ja jestem zabiegi tworzy i gry
świat unicestwia a jeszcze lepiej
gdy zbawia

nie dziwi się jestem
bo wie
czego ja jestem chce :)



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Grudzień 03, 2012, 17:31:54
Piękne wiersze,  ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 06, 2012, 12:00:44
Przemijanie....

Dzień mknący rydwanem
zaprzężonym w marzenia
niby błyszczy spełnieniem,
niby nic nie ocenia
jednak zmienia spojrzeniem
zachwyty wczorajsze
turla grona dojrzałe
by stały się dalsze...
dalej, dawniej i dłużej
od uniesień serca
co wczorajszą tęsknotę
dzisiaj już zakręca
w sreberka i złotka
i na pólkach kładzie
by zapomnienia mgiełką
nadać iskier gładzie..

Zatem uśmiechem jednym
pieczętuję   przeszłości swej  cienie
niech mkną tańcem oceanu
ścielić zapomnienie....  ;) :-*


Kiara  :)  :) 



Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: ptak Styczeń 18, 2013, 17:55:29
Pochwała złego o sobie mniemania

Myszołów nie ma sobie nic do zarzucenia.
Skrupuły obce są czarnej panterze.
Nie wątpią o słuszności czynów swych piranie.
Grzechotnik aprobuje siebie bez zastrzeżeń.

Samokrytyczny szakal nie istnieje.
Szarańcza, aligator, trychnina i giez
żyją jak żyją i rade są z tego.

Sto kilogramów waży serce orki,
ale pod innym względem lekkie jest.

Nic bardziej zwierzęcego
niż czyste sumienie
na trzeciej planecie Słońca.

Wisława Szymborska


*********


pytanie

gdyby myszołów znał myszy przerażenie
gdyby pantera o świętości krwi wiedziała cokolwiek
gdyby piranie w słuszność żarłoczną nieco zwątpiły
a grzechotnik w aprobacie swojej
zastrzeżenie znalazł choć jedno

to i szarańcza aligator giez
a nawet szakal
na zwierzęcości czystej zapewne by stracili

czy jednak w człowieku 
przybyłoby człowieka?

18.01.2013




Tytuł: Odp: Wiersze.
Wiadomość wysłana przez: Ramzes3 Styczeń 18, 2013, 19:30:56
Słuszne aczkolwiek smutne zadajesz pytanie,
bo gdyby dzisiejszy człowiek tylko mógł,
to drugiego pożarłby na śniadanie.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

aespada babor shd archlike dragoria