Niezależne Forum Projektu Cheops

Celowo umieściłem ten temat, gdyż nie można akurat tej części odsłuchać.
Czyżby niewygodna treść padła ofiarą mega cenzury?
Co jest tam ujawnione, co tak "Ich" wystraszyło, że ów wątek został wycofany z medii?
Dariusz, oczekuję abyś zajął się tą sprawą, a Was wszystkich o opinie na owo zdarzenie.

Pozdrawiam.:)

to chyba jest jasne że właśnie kościół obawia się prawdy najbardziej-
nie będę rozwijał tematu.

Tak Songo, Ich godziny już są policzone. Oni już się wypalili.
Czas by ludzkość poznała prawdę.
Skoro sam Bóg, zgodził się skontaktować z człowiekiem, i przekazać, kim tak naprawdę jest.
I kto stoi za tymi wszystkimi bredniami. Czyli człowiek -człowiekowi, zgotował ten los, nie "Bóg- Tato".

Na dodatek, ukazał nam ludziom nasze błędne rozumowanie, oraz działanie nas samych na niekorzyść, zgubę nas samych.
Bo najważniejsze jest to, abyśmy się miłowali i wzajemnie sobie wybaczali- co tak to jest niewygodne dla obecnego człowieka i ciężko jest nam to wdrożyć w czyn w dobie obecnych "znieczulic" i obojętności na krzywdy bliźniego.

Pozdrawiam. 8)

http://www.scribd.com/doc/14148199/Autoryzowany-Wywiad-z-Bogiem
tu można przeczytać całość 

prosze o szczegóły bo nie jestem w temacie co to za wywiad

Andtrax Skyaler - Dziekuje bardzo.Milusiego  wieczoru - Ela

Czytałeś może książkę Rozmowy z Bogiem?
Temat tego wątku i podane odnośniki dotyczą właśnie tego, tyle że tym razem rozmowę prowadzi nasz rodak.

Chyba nie sądzicie że Dziennikarz faktycznie przeprowadzał rozmowę z Bogiem ???? O ile w ROZMOWY Z BOGIEM można jeszcze uwierzyć jeżeli chodzi o wersję "polską" rozmów , według mnie to jest tylko książka, napisana z humorem i taką pozostanie. W jaki sposób nasz Polski dziennikarz rozmawiał z Bogiem , powiecie mi ?? podajcie fakty.
Niedługo coraz więcej będzie rozmawiających z Bogiem i coraz więcej takich książek powstanie.

Niedługo coraz więcej będzie rozmawiających z Bogiem - gregtech  dokladnie masz racje.

Każdy z NIM powinien zacząć rozmawiać.



Pozdrawiam - Thotal :)

… lecz najpierw z sobą, szczerze, bez kręcenia …  ;D


Pozdrawiam  :)

Czytajac " Rozmowy z Bogiem", czesto usmiechalam sie szczerze, bo spotykalam w tej ksiazce takie same pytania i do tego takie same odpowiedzi jakie sama sobie w zyciu czesto zadawalam i zadaje. To prawda
Ptaszku, ze nalezy zabrac sie za rozmowe z soba wtenczas niejeden zmusi sie do przemyslen, zanim zabierze sie do dzialania. Zycze sliczne snieznej niedzieli Rafaela.

Bardzo prawdopodobne jest, że te "Rozmowy z Bogiem" powstały w ten sam sposób jak chaneling Mory z Baldurem. Jednak pomimo domniemanego przekrętu, informacje jakie tu zamieszczono nie są niczym złym i jeśli staną się one przyczynkiem, przynajmniej dla kilku osób, do zweryfikowania swych poglądów, wierzeń, zmiany stylu życia, to będzie to niesamowicie pozytywnym zjawiskiem.


To już pytanie do autora tego tekstu.


I oby jak najwięcej takich książek ujrzało światło dzienne.


Właśnie w ten sposób i oryginalne Rozmowy z Bogiem, i te polskie to wyjaśniają.

Czesc II juz działa:)

Dzien doberek Wszystkim - Droga Chanell dziala i to dobrze.Milusiego dzionka - Ela

a da ktoś namiar na tą książkę w wersji mp3

Witam wszystkich.
Wywiady z Bogiem, właściwie są toczone zawsze i wszędzie, tylko nie zawsze potrafimy rozpoznać głównego rozmówcę „kryjącego się” pod postacią dowolnego wydarzenia, istoty, czy wreszcie… siebie samego…

Wraz, z akceptacją jakiś lęków przed wszechmocą i „nieczystą” intencją, powodujemy również ich całkowite rozbrojenie i większe uchylenie przebrania Boga – paradoksalnie, jest to jedyna droga prowadząca do całkowitego od nich wyzwolenia. Wszelkie blokady mają jednak również „pozytywne” znaczenie, pozwalając takiemu blokującemu na doświadczenie iluzji oddzielenia od całości, wyciągania wniosków, oraz szukania nowych inspiracji i… połączeń… – nawet wówczas, gdy to początkowo wygląda na podział...  ;)

Jak już niektórzy wspomnieli – wywiady z Bogiem były, są i będą. Bo, to właśnie od każdego z nas zależy, na ile te wywiady będą autoryzowane…  :)

Pozdrawiam

Tak Zigrin, masz zupełną rację … właściwie, to całe nasze życie jest nieskończoną rozmową z Bogiem, bo inaczej być nie może …  :)

Pozdrawiam  :)

chyba tak to jest że wszystkie odpowiedzi nosimy w sobie, ale nie wiedzieć czemu pytamy innych..

Songo, dlatego czesto ludzie pytaja innych, bo nie sa przygotowani do tego aby podjac tez odpowiedzialnosc
za wlasne decyzje.

Powiedzcie Mi prosze - czyz nie dlatego Jestesmy jedna wielka ziemska Rodzina - zebysmy mogli sobie wzajemnie pomagac?
Milusiego dzionka - Ela
P.S.
Milo Cie tu znowu widziec  Rafaelo.Super , ze Jestes - Ela

Oczywiście Ptaszku drogi. :)
Mam zupełną rację, bo to jest nie tylko moja racja… ;)
Pomimo, iż przejawia się w części całości, to i tak pięknie się potwierdza… :)

Songo1970 napisał:

Ale dlaczego nie mamy pytać innych, skoro na wyższym poziomie, inny też jest mną… ?
Moim zdaniem, nawet powinniśmy przeglądać się w zewnętrznych lusterkach, inaczej nie dojdzie do idealnej harmonii…
Jednak, powinniśmy pamiętać, że właściwie to nie my jesteśmy czyimś odbiciem… - bo, czy udało się komuś poprawić fryzurę zaczynając czesanie od… lusterka… ?  ;D

Gdyby tylko każdy o tym zawsze pamiętał, że jest źródłem i przyczyną wszystkich „zewnętrznych” odbić, to wszyscy by mieli idealną „fryzurę”…  ;D

Pozdrawiam  :)

http://www.youtube.com/v/G0y9hcYtUvw&hl=pl_PL&fs=1&

No to skoro już II.cz. działa, więc zamykamy temacik.;)
Pozdrawiam. 8)

hehe taki z niego kochający ojciec za zamyka nas w klatkach(ciałach cielesnych) i trzyma na uwięzi
buhaha wolna wola klatce 
ptaszka jak pozamykacie w klatce też może robić co chce 
a i gdy ptaszka zamkniecie w klatce to on cierpi za tą prawdziwą wolnością tak dusza zamknięta w ciele też cierpi a najbardziej przez miłość którą tak zawsze sobie zachwalacie
wolę się nie przyznawać do takiego ojca

Tak więc spełniam życzenie i zamykam.