Niezależne Forum Projektu Cheops

Hydepark => POLSKA => Wątek zaczęty przez: Dariusz Październik 01, 2010, 07:59:05



Tytuł: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 01, 2010, 07:59:05
Walczyli i ginęli za kraj. Nie stawiają im pomników!

Wojenko...
Autor: szymon bachir    2010-09-27 12:45:11

Dla tych co nie wąchali prochu, nie byli tam gdzie byłem, a siedzą za biurkiem, te słowa mogą nie znaleźć uznania.

Na zmarzlinie syberyjskiej, pod Tobrukiem i Narwikiem czekają na ponowne przyjście Jezusa. Walczyli za Boga, honor i ojczyznę pod Monte Casino i Lenino, też pod innymi sztandarami i dlatego po śmierci są jedni chwaleni, a drudzy potępiani, chociaż ginęli od kuli tego samego wroga. Miłość bliźniego i sprawiedliwość w grobie musi być też propolska.

Za jaką sprawiedliwość giną w  Iraku, Afganistanie? W imię czego w łyżce wody topią bliźnich, a równocześnie chełpią się wartościami chrześcijańskimi i papieżem Polakiem? Dlaczego   podgryzają gałąź, na której Kowalscy siedzą?

Nad mogiłą wujka Andrzeja w pobliżu Angary zadawałem te pytanie, a orły stepowe rozrywały obłoki, jakoby one były sercem moim.

Jak okrutną drwiną los zakpił z naszego rodu. Andrzeja Wujka rozstrzelali czekiści, nie był burżujem, a tylko żołnierzem carskim. Drugi  Jana, walczył z Niemcami na zachodnim froncie, z krzyżem walecznych i bliznami wrócił w 1947 roku na Kresy. I wrogiem sowieci uznali, do tajgi z rodziną wywieźli. Za czyje grzechy pokutowali tam osiem lat?

Z tej tajgi przywiozłem cedrowe szyszki, orzeszki z nich pożywieniem zesłańców były. Na spróchniałym ganku rozwalonego domku jakiegoś zesłańca śpiewałem pieśń katorżnika.

Protestowałem, że takimi życiorysami w kraju kupczą z okazji rocznic i wyborów, a na co dzień żyjących weteranów i ich dzieci mają w tym miejscu, gdzie plecy kończą szlachetną nazwę.

Stoją od rana, w kolejkach do rodzinnego lekarza, czekają na miejsce w szpitalu i skierowanie do sanatorium. I to nazywamy sprawiedliwością? Kapelan leci rządowym samolotem do Katynia, macha kropidłem z okazji rocznic, a oni w kolejkach żebrzą o wizytę do lekarza.

Wycieczka szlakiem zesłańców smutnych refleksji i zadumy nad ludzkim losem dala wiele. Szaman w noc pożegnalną pokazał dwie nagi kobiety nad brzegiem Bajkału. Stały przy ognisku i chichotały. To prawda i sprawiedliwość, chichoczą  z Polaków, historia ich rozumu nie nauczyła, powiedział.

Budują wartości na mitach, a nie na prawdzie... A prawdą gorzkie i krwawe doświadczenia, inne kraje wyciągalny z nich wnioski, idą w przyszłość nie oglądając się wstecz, a my latami rozgrzebujemy mogiły w Katyniu i wymachujemy szabelką na Moskwę.

Na świecie jest wiele polskich mogił bezimiennych, polegli za honor, boga i ojczyznę, za wolność naszą i waszą, a faktycznie oddali życie za pasibrzuchów i hipokrytów. Ich śmiercią kupczą w walce o kasę i władzę.

Wiele pomników generałów stoi, a ich nazwiska na ścianach kościołów. Kowalskich posyłali na  bezimienną śmierć. W tych pomnikach wiele jest kłamstw  i obłudy, tak jak w sarkofagach na Wawelu. Prawdziwe są tylko mogiły bezimienne, nad którymi pochylają się wierzby płaczące, brzózki ronią listki i czeremchy ścielą białe kobierce.

Niektórym stawiają pomniki za życia, inni czekają w kolejce, m.in. Lech Kaczyński na pomnik stulecia. Na mogiłach kowalskich tylko wiatr płacze. W pociągu transsyberyjskim zadumałem się nad perfidną sprawiedliwością.

Na obiekty sakralne, na bezzasadne rekompensaty majątku, miliardy skarb państwa łoży kościołowi, a mogiły legionistów na Kresach zarastają burzanem, krzyże próchnieją.

W Irkucku kościół postawiono ku czci i chwale Karola Wojtyły, a sybiracy w kolejkach latami na miejsce w szpitalu czekają. Stoi pusty z jego wielkim wizerunkiem, przysłowiowej myszy tam nie widziałem.

Zdewastowane groby legionistów na Białorusi, w samym moim rodzinnym Głębokim, rozsypują się kwatery pięciu tysięcy żołnierzy! Rząd hołubi tylko białoruską opozycję, a nie pamięta o grobach bezimiennych. Za pieniądze podatnika kapelani byczą się w Afganistanie i Iraku, latają samolotami na misyjne rozpusty i ewangelizację murzynów, bełkoczą polityczne modlitwy nad sanacyjnymi oficerami. Do obrzydzenia rusofobią zioną. A teraz wspólnie z partią Kaczyńskich budują drugi Katyń. W katastrofie samolotowej pod Smoleńskiem zginęli śmiercią męczeńską z winy Moskali, wołają! Zginęli za Boga, honor i ojczyznę.

A starzy weterani w kolejkach do lekarza i sanatorium czekają, ich emeryturki za duże by z głodu zdechnąć, a za małe by po ludzku żyć. Módl się i cierp, póki żyjesz! Chrystus też cierpiał za nieswoje grzechy!

Amen.

http://interia360.pl/artykul/wojenko,39105


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 06, 2010, 20:19:54
Ciężki temat.  ;) ;D
Może to pomoże:

Reportaż z międzywojennej Polski
4 październik 2010

Znany amerykański magazyn „Life”, który ukazywał się od 1883 do 2007 roku, udostępnił swoje archiwa w „Google Books”. Z fotoreportażu o Polsce, zamieszczonego w „Life”  29 sierpnia 1938 roku, wyłania się nieco inny kraj, niż ten, który mitologizujemy jako II RP.

(http://www.ahistoria.pl/wp-content/uploads/2010/10/11.jpg)

..


Fotoreportaż jest – niestety – anonimowy. Nosi tytuł „Poland: Rich Men, Poor Men in the Land of Fields”, czyli „Bogaci i biedni w Krainie Pól”, a z nagłówka dowiadujemy się, że w „powojennym państwie polskim” dominują „nieszczęście, duma i strach”. Warto zauważyć, że w 1938 roku, 20 lat po odzyskaniu niepodległości, nadal mówiono o naszym kraju jako o „kraju powojennym”, podobnie, jak III RP nadal nazywana jest często „krajem postkomunistycznym”.

Autor rozpoczyna swój reportaż zdjęciem granicy sowiecko-polskiej. Po stronie „Kraju Rad” widać bramę powitalną i napis: „witajcie robotnicy zachodu”. Zamieszcza m.in. relację z leżącej na polsko-bolszewickiej granicy miejscowości Swierynowo. Jej mieszkańcy opowiedzieli autorowi reportażu – co ten chętnie, lecz z zapewne zbyt dobrą wiarą zanotował  – że by znaleźć się po polskiej stronie granicy upili radzieckich strażników granicznych, a ci przesunęli swoje posterunki o kilkaset metrów. Granica Polski i ZSRR jest, jak pisze autor, „hermetycznie zamknięta”.

Kraj Pól w kształcie meduzy ma najniższy standard życia w Europie

...

Kraj Pól, gdzie „konie wykonują pracę ciężarówek, a szable – czołgów”

..

Dyskretny urok polskiej arystokracji, która brodzi w błocie

...

Kraj Pól rządzony przez trupa

...

Kraj Pól w bałaganie oczekuje na krach. Taki lub inny


http://www.ahistoria.pl/index.php/2010/10/reportaz-z-miedzywojennej-polski/


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 13, 2010, 22:15:01
Nabici w butelkę
Autor: Michał Czarnecki     2010-12-10 11:56:27

- No, że Mickiewicz wielkim poetą był. - A był? - No tak, pani nam mówiła. Poza tym Gombrowicz też tak uważał, bo przeczytałam to w tym opracowaniu, co mi kupiłaś mamo, pamiętasz?

Kretyniejemy – diagnoza to niezaprzeczalna. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to wystawi jedynie sobie dowód tego, że kretynieje razem z nami, choć jeszcze bardziej, bo nie jest tego świadom. Sami tego chcieliśmy, no to mamy. To ludzie ludziom. Dzięki nam nasze dzieci będą jeszcze głupsze niż my, a ich dzieci, a nasze wnuki, będą skretyniali jeszcze bardziej niż ich rodzice, a nasze dzieci. Niestety proces kretynienia jest nieodwracalny. Co więcej kretynienie nasze przyspiesza, bo stworzone zostały do tego odpowiednie warunki. W worku z tymi warunkami zmieścił się Internet, Szkoła i Popkultura. Pisane z wielkich, bo są to instytucje służące kretynieniu.
Słabe, wiem. No cóż, kretynieję. Czuję jak w moich żyłach płynie kretyńska krew. Jednak to nie moja krew, to krew, która została we mnie wpompowana przez współczesną kulturę. I szkołę. No i studia. I jeszcze po kropelce od Internetu. Za darmo. Za tak zwane friko, ktoś by powiedział. I słusznie, bo tak kretyńsko to brzmi i łechta gardełko.
Dlaczego ludziom ludzie? Bo ludzie chcieli, aby każdy był równy, chcenie przekształciło się w posiadanie i nie był to zabieg nad wyraz trudny (znam zarzuty, które będziesz próbował przede mną postawić, więc nie wysilaj się). Wcześniej jednak trzeba było zlikwidować to, co odróżniało ludzi od siebie – kiedyś, kiedy świat był jeszcze czarno-biały odróżniał nas dostęp do wiedzy i kultury. Otworzono nam zatem szkoły. Zaczęło się, choć niechętnie, bo zamiar był inny.

Kretyn w szkole

...

Kretyn na studiach

...

Rzecz o kretyńskiej kulturze, czyli Bartoszewski jest super

...

Kretyn nieświadomy

...

Dlaczego wszyscy kretyniejemy? Bo wkraczając między wrony… Przykre, ale tak działa system, którym jest kultura.
Ależ kretyński artykuł zidiociałego autora…

Uświadomionym

http://interia360.pl/moim-zdaniem/artykul/nabici-w-butelke,41592




Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Styczeń 20, 2011, 12:35:19
zeby zstac wyatroszonym, zabitym, premielonym w tepe wazywo  i zjedzonym - musisz wpierw zaplacic.
I robisz to, po mimo iż PRAWO jest po twej stronie.

Ale ponoc upartych w glupoce traktuje sie najokrotniej

Kościół okrada Polskę?
http://www.youtube.com/v/dAKdqc2AGOE?fs=1&hl=pl_PL&rel=0

cos blokuje ewysietlane. link zatem. http://www.youtube.com/embed/dAKdqc2AGOE


Tytuł: Odp: alchemia czasu
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Styczeń 27, 2011, 20:16:30
Cytat: arteq_do_Kiary
Nie napisałaś również w jaki sposób pobiera energie i gdzie ją wysyła. Zamiast tysięcy zdań wystarczy 5-6 ale konkretnych, no jeden post.
To jak doczekam się?

a KTO zlecil modom usuniecie tego postu
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6206.0
..tu sa wypunktowane dzialania wbrew konstyucji  ktra jest podstawą prawa.

To współudział w przestepstwie. A dzałana niektorych modow w ukrywaniu takich info nosza znamiona przestępstwa, ściganego prawem.
Moze trzea wystapic o zwrot bezprawnie wydanych wpywow z podatku i odszkodowania do panstwa polskiego.


albo tego:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6186.0
tu juz niepojmuje kompletnie, czemu to zatajaja.




Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 27, 2011, 20:30:32
Cytat: PHI
a KTO zlecil modom usuniecie tego postu
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6206.0
..tu sa wypunktowane dzialania wbrew konstyucji  ktra jest podstawą prawa.

Nie wiem kto to uczynił, choć przyznam szczerze, że nie dziwię się, iż usunięto go. Pisz jaśniej w swoich postach, nie posługuj się skrótami myślowymi - w większości przypadków znanymi tylko Tobie, to nie będą usuwane.
Przywróciłem ten post.

Cytuj
albo tego:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6186.0
tu juz niepojmuje kompletnie, czemu to zatajaja.

Nikt niczego nie zataja. Poza wcześniejszą uwagą poleciłbym Ci jeszcze unikanie takiej pisowni/nazewnictwa w stosunku do KK i temu podobnym instytucjom, a wszystko będzie na swoim miejscu.

I kończymy ofa.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 29, 2011, 13:46:24
historia lubi sie powtarzac..Polska jest sterowana na same dno, ten rzad jest tylko sprzedajna marionetka ktora to jeszcze kreuje..ale to przeciez ludzie wybieraja..serio najwyzszy czas sie obudzic..alternatywa nie jest ani kosciol, ani kaczynski - ktorego wybor doprowadzi do wojny..ale serio jakies przebudzenie...

http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=1579&Itemid=55

http://www.wykop.pl/link/605215/polska-bankrutem/


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Kwiecień 07, 2011, 14:20:10
Cały ten luksus zawdzięczamy tylko sobie. On nie spadł z nieba ani UFO go nie przyniosło. Trochę o przyczynach tego stanu rzeczy poczytac można tu - http://04.09.salon24.pl/286198,zydowska-kochanka (http://04.09.salon24.pl/286198,zydowska-kochanka)
Autor przedstawia bardzo dobrze przemyślaną analizę.
Polecam wszystkim


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: between Kwiecień 26, 2011, 15:05:20
Pamiętam taką sytuację na lekcji wf.
Prowadzący wziął największego łamagę klasowego i kazał mu zrobić trójskok.
Łamaga trójskok zrobił z największą dostępną sobie uwagą i prezycją a prowadzący powiedział -
- Uwaga do wszystkich. Właśnie zobaczyliśmy jak NIE NALEŻY robić trójskoku.

Powinniśmy być dumni.

Obywatel każdego kraju może sobie pokazać paluszkiem na mapie i pokazać....
Co tam robią Polacy?..
Acha,
świetnie - więc wiemy już czego NIE NALEŻY robić.

To cieżka rola być takim globalnym łamagą.
Powinniśmy być dumni.
Jesteśmy narodem wybranym. :)


pozdrawiam


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Kwiecień 26, 2011, 20:12:59
Witaj between,
Cytuj
To cieżka rola być takim globalnym łamagą.....
Twoje zdanie o tej rzekomej naszej nieudolnosci jest po prostu nieprawdziwe. W tym świecie wszystkie narody sa równo pozbawiane praw i rolowane na wszelkie możliwe sposoby. Ale zamiast płakac z tego powodu, może zróbmy coś z tym. Tu, na forum.  :)
Trzeba wrócic do korzeni, odnaleźć to co polskie. Język, historia i kultura. Wszystko odpolitycznione i "odreligijnione" . Jak to stosować na forum? Raczej metodą zaleceń i premiowania tematyki polskiej oraz czystego języka.
Jak to inni widza?


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 26, 2011, 20:29:41
Cytat: acentaur
Trzeba wrócic do korzeni, odnaleźć to co polskie. Język, historia i kultura. Wszystko odpolitycznione i "odreligijnione" . Jak to stosować na forum? Raczej metodą zaleceń i premiowania tematyki polskiej oraz czystego języka.
Jak to inni widza?

Pomysł super. Jestem jak najbardziej za.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: arteq Kwiecień 26, 2011, 20:42:57
To może zmienić na początek zapis w regulaminie który to ukróca możliwości bezpośredniego zwracania uwagi na poprawną pisownię języka polskiego...


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 26, 2011, 22:35:12
Nie do końca zgodziłbym się z tą myślą.
Głównie dlatego, że nie każdy ma możliwość posługiwania się polską klawiaturą, a to z miejsca wykluczałoby takie osoby.
Myślę, że bardziej chodzi tu o ziomków niż osoby na emigracji.
No i propagowanie ej idei nie ma celu dyskredytowania kogokolwiek a upowszechnianie naszej słowiańskości.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 26, 2011, 23:58:35
Witaj  acentaur
Cytuj
Trzeba wrócic do korzeni, odnaleźć to co polskie. Język, historia i kultura. Wszystko odpolitycznione i "odreligijnione"
Trzeba zatem zanurzyć się  w Polskiej martyrologii, w cierpieniu, "wiecznym" związku z Kościołem ? Mam nadzieję , że nie o taką "wolność" Ci chodzi Ace. A to są właśnie owe korzenie.
W Polsce ciężko postrzegać sprawy odpolitycznione i odreligijnione niestety.  Jak to mogłoby być możliwe, kiedy w szkołach wiszą krzyże, a żadne ważne wydarzenie publiczne nie może się obejść bez obecności kropidłowego ?
Ludzie, którzy mają na prawdę zamiar zaprowadzić wielkie zmiany są w tym kraju wyśmiewani.

Przebudzenie Polski widzę jako proces wznoszenia świadomości, który się zresztą wszędzie odbywa, ale u nas będzie to proces bez dodatkowych obciążeń typu katastrofy naturalne, czy też zakrojone na wielką skalę działania NWO. Po prostu dlatego, że nikt  nie widzi interesu by się do Polski pchać i tutaj mieszać. W jakim celu ? Lepiej zostawić ten kraik samemu sobie , niech robią co tam uważają byle za bardzo nie szumieli. Może sami się wykończą ? A tu zdziwko :)
Nie wykończymy się sami.
Zaryzykuję twierdzenie, że nie jest nam do tego potrzebna historyczna tożsamość narodowa. Jeśli bowiem będziemy ją taszczyć za sobą, to nigdy nie zrobimy miejsca dla rozwoju w sobie tego , co najważniejsze  - człowieczeństwa. Rozumianego bardzo uniwersalnie.
Wiecznie  rozliczamy tylko innych za lata minione. A  "inni" owszem, chętnie grają tą kartą, ponieważ jedyne co ona blokuje to nasze własne możliwości rozwojowe. Ostatni rok pokazał chyba wyraźnie, iż martyrologia (katyńska) bardziej Polaków dzieli niż łączy.  Dwie partie prawicowe u władzy, a nienawiść aż wylewa się uszami. Na to nawet za najczarniejszej komuny nigdy nie pozwolił sobie komunistyczny system wobec np Kościoła.

Jedyne wyjście z tej matni, która nas samych zabija , to porządna terapia wyzwolenia od własnej tożsamości. :)



Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: between Kwiecień 27, 2011, 07:23:51
[...]
Trzeba wrócic do korzeni, odnaleźć to co polskie. Język, historia i kultura. Wszystko odpolitycznione i "odreligijnione" . Jak to stosować na forum? Raczej metodą zaleceń i premiowania tematyki polskiej oraz czystego języka.
Jak to inni widza?

że tak zapytam  - do jakich korzeni?
Co jest tym "wspólnym" początkiem?
Co ma wspólnego ze sobą Kaszub i Góral z podhala? Albo mieszkaniec Szczecina i Ustrzyków Górnych?
Może jedynie język, który nie jest dla żadnego z nich ich własnym, rodzinnym, "korzennym" językiem.
I wspólna niechęć do rządzącej nimi "warszawki".

Można przyjąć taką optykę, że wspólnym początkiem było przyjęcie chrześcijaństwa.
Zobacz jakie mamy dni świąteczne w roku 2011:
1. I - wiadomo Nowy Rok (świeckie)
6. I - święto Trzech Króli (kościelne)
24-25.IV - Wielkanoc (kościelne)
1. V - Dzień Pracy (świeckie, pozostawione chyba z sentymentu)
3. V - Święto Konstytucji 3 Maja
12. VI - Zesłanie Ducha Św. (Zielone świątki) (kościelne)
23. VI - Boże CIało (kościelne)
15. VIII - Święto Wojska Polskiego, Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny (świeckie/kościelne)
1. XI - Święto Zmarłych (kościele/świeckie)
11. XI - Narodowe Święto Niepodległości
25-26.XII - Boże Narodzenie (kościelne)

Mamy więc w roku okazji do świętowania z okazji świąt:
kościelnych - 7 (9 dni)
świeckich - 6  (6 dni)
z tym, że np. 15 VIII  mamy święto i kościelne i świeckie. Podobnie jest z 1.XI - jest to święto takie "trochę ponad podziałami"
Oczywiście można dyskutować i przestawiać dzień tutaj, dzień tutaj ale dość dobrze widać gdzie są położone akcenty.
Można postawić pytanie - czy poprzez wspólne świetowanie religijne można zbudować poczucie dumy narodowej?
Takiego swoistego uwielbienia "dla flagi", które np. cechuje Amerykanów? (wiadomo, trochę przerysowane i dziecinne, ale jednak szczere)

Jakie mamy święta budujące poczucie dumy narodowej i patriotyzmu?
No to popatrzmy.
1. V - Święto Pracy - czy to święto buduje nastrój dumy narodowej?.. Hmm. Powinno być może święto "Braku Pracy"
3. V - tutaj ok, jedno z niewielu świąt "pozytywnych". Ale i tak dwuznaczne. Co z tego, że byliśmy w czołówce świata, skoro i tak niewiele później dokonano na nas rozbiorów?
15. VIII - rocznica bitwy Warszawskiej. Najciekawsze jest to, że mówimy o tym "cud nad Wisłą" - czyli niejako sami sobie odbieramy zasługi, z powodu którego udało się odepchnąć wroga. Niby się cieszymy... ale dlatego, że stał się cud.
I nie należy zapominać konsekwencją czego była bitwa Warszawska.
11. XI - Święto Niepodległości - niby ok, ale nie ma chyba gorszej daty do wykorzystania - zimno, ponuro.

Co gorsza, w typowy kalendarz "świętowania" wpisują się kolejne wydarzenia:
- kwiecień - celebrowanie tragedii Katyńskiej i (od zeszłego roku) doszło celebrowanie tragedii Smoleńskiej
- sierpień - celebrowanie wybuchu nieudanego Postawania Warszawskiego
- wrzesień - celebrowanie kolejnej rocznicy beznadziejnej wojny obronnej września '39

Można by długo wymieniać...

A teraz pytanie:
- dlaczego nie świętujemy pierwszych wyborów 4.VI.1989 jako święta demokracji?
- dlaczego nie świętujemy powstania wielkopolskiego 1806 - jednego z nielicznych, które się POWIODŁO! Słyszał w ogóle ktoś o nim?
- dlaczego ne świętujemy Dnia Zwycięstwa 8 albo 9 maja?... Gdzie to się zgubiło?
Itp, itp

Dopóki ważniejsze będą dla nas nasze kleski i różne "Dni Głupoty Narodowej" to nie ma co liczyć na to, że obywatele bedą się utożsamiać z Państwem, Narodem, itp.

Po prostu, patriotyzm w obecnym wykonaniu jest psychologicznie nieopłacalny.
On nie buduje poczucia dumy tylko poczucie beznadziejności.

Zwykły obywatel nie ma nawet specjalnie okazji aby poczuć się dobrze z tym, że jest Polakiem.
O upadku muru berlińskiego słyszał każdy na świecie i jest on celebrowany z wielką fetą, a myśmy idee "Solidarności", która zapoczątkowała wiosnę ludów z lat 80 XX rozmienili na drobne, obrzucili błotem i zmieszali z gó...em.

Bolesne jest to, że gdy za przyczyną stoi szeroko rozumiane "Państwo" dochodzi do największych kompromitacji, pomyłek, głupoty, itp, itp. Można by wymieniać godzinami. Od budowy autostrad a skończywszy na symbolicznym locie do Smoleńska.

Ale błędy popełnia każdy - nie to jest najgorsze.
Najgorsze jest to, że mamy zerową zdolność do uczenia się na własnych błędach.
Dlatego ciągle i ciągle robimy takie same idiotyzmy.

Ale, gdyby się tak zastanowić, to my to właśnie lubimy.
My, Polacy, uwielbiamy się onanizować własnymi porażkami i klęskami.
Jest nam tak źle, że aż "dobrze" z tym.

I nigdy, ale to nigdy nie uderzamy się w piersi mówiąc - "tak, zawaliliśmy, pora to naprawić". Zawsze winni są ci oni, ci obcy, tamci, obce mocarstwa, układy.

Ot dziwna nacja.


Gdy wieczorne zgasną zorze,
 zanim głowę do snu złożę,
 modlitwę moją zanoszę,
 Bogu Ojcu i Synowi.
 Dopierdolcie sąsiadowi!
 Dla siebie o nic nie wnoszę,
 tylko mu dosrajcie, proszę!
 Kto ja jestem?
 Polak mały! Mały, zawistny i podły!
 Jaki znak mój? Krwawe gały!
 Oto wznoszę swoje modły do Boga, Maryi i Syna!
 Zniszczcie tego skurwysyna!
 Mojego rodaka, sąsiada, tego wroga, tego gada!
 Żeby mu okradli garaż,
 żeby go zdradzała stara,
 żeby mu spalili sklep,
 żeby dostał cegłą w łeb,
 żeby mu się córka z czarnym
 i w ogóle, żeby miał marnie!
 Żeby miał AIDS-a i raka,
 oto modlitwa Polaka!


O! To jest właśnie nasz patriotyzm. Proszę jaki piękny.

czuwaj




Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Kwiecień 27, 2011, 08:56:37
Po prostu, patriotyzm w obecnym wykonaniu jest psychologicznie nieopłacalny.
On nie buduje poczucia dumy tylko poczucie beznadziejności.

czuwaj

to fakt.

taka to już Polska wizja, najgorsze że w wykonaniu tych co trzymają "mikrofon" medialny,
ale najgorsze gdy ludzie się właśnie z taką opcją utożsamiają- wiadomo, polacy uwielbiją narzekać więc to woda na młyn, takie biadolnie,
a chórek odpowiada. Tyle że powtarzanie/powielanie tego w kółko gdzie tylko się da- szkodzi najbardziej, bo zaczyna się wydawać że tak faktycznie jest i nic się nie da zmienić. To fałszywy ton i chyba wystarczy wystrzegać się skrajności, a wszyscy odetchną z ulgą.

pozdr. :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Kwiecień 27, 2011, 12:00:10
Cytat: between
[…] O! To jest właśnie nasz patriotyzm. Proszę jaki piękny.  […]

Ja się pod tym nie podpisuję.  :)
Każdy nosi w sobie swój własny patriotyzm, na miarę siebie samego.

Jaką rolę pełnią korzenie?
Wiadomo, że odżywiają roślinę, podtrzymując jej życie. Niosą cenne składniki.
Czy czerpiąc z przeszłości narodu same negatywy nie wypaczamy czasem naszego postrzegania?
Błędy są po to, by uczyć się na nich a nie by się nimi wciąż żywić, czy wręcz delektować.  W historii każdego narodu są plusy i minusy. Jest piękno i brzydota. Jest chwała i upadek.

To, co wybieramy ze wspólnej przeszłości, czym się karmimy, stanowi budulec nas samych i naszej nowej ojczyzny. Wzlot lub upadek jednostki przekłada się na powodzenie lub upadek narodu, państwa.
I chodzi tu przede wszystkim o świadomość. Bo to ona daje wolność mimo ukorzenienia w danej ziemi, historii. Świadomość zmienia tę ziemię - polską, cudną krainę, niosącą tyle możliwości.
A ból przeszłych czasów daje większy wgląd i zrozumienie. Pod warunkiem, że nie czyni się z niego obowiązującej świętości.

Zatem, korzenie trzymają, czy dają swobodę przemieszczania i transformacji?
Jak zwykle, to również jest  kwestią naszego wyboru.  :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Kwiecień 27, 2011, 13:04:08
Cytuj
between
O! To jest właśnie nasz patriotyzm. Proszę jaki piękny.
between - tym razem -  zamiast trzymac sie srodka i zrownowazyc swoj oglad obserwatora,dal sie poniesc
emocjom i zostal wyrzucony na zewnatrz karuzeli.Mam nadzieje,ze nie potlukl sie dotkliwie.
O!To jest wlasnie ten ekstremizm.Prosze, jaki piekny...
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Kwiecień 27, 2011, 18:45:59
no, materiał na przyszlych patriotów - palce lizać. Nie ma po prostu lepszego, niż ten surowy, nieobrobiony, nieukształtowany, z wierzchu trochę chropowaty ale w środku...szczere złoto.  ;D
Ciekawe, komu to zawdzięczamy, że dorosły Polak ma kłopoty z określeniem swoich korzeni, wstydzi się historii własnego kraju, wszędzie widzi tylko rzekome tragedie i upadek. Z jakich to broszur
wyczytano te mądrosci? Jakie to organizacje o wielosetnej tradycji z uwagą towarzyszyły temu
procesowi, drugą "ręką" czerpiąc z tego kraju co się da ?
Na szczęscie są na to odpowiedzi.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 27, 2011, 19:55:42
Wszyscy widzimy swoje, narodowe braki i dostrzegając je mamy tym większe możliwości pracy nad ich wyrugowaniem.
Ale coście się tak uczepili tego patriotyzmu?
Skupmy się na - jak słusznie to ktoś ujął - "korzeniach", a mamy nad czym. Jesteśmy Słowianami, to nasze korzenie.
Wszystko późniejsze jest naleciałością, najczęściej siłą nam narzuconą, która jak strup z rany odpadnie - mam nadzieję, że szybko. ;D


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 28, 2011, 14:42:50
Witaj ace
Cytuj
no, materiał na przyszlych patriotów - palce lizać
Mnie proszę nie wkładaj do worka z napisem "patriotyzm" . W ogóle się z tym nie identyfikuję w rozumieniu np Katynia itede.

Cytuj
dorosły Polak ma kłopoty z określeniem swoich korzeni,
Jakby to miała być oczywista oczywistość , że korzenie mają określać tożsamość (tutaj tożsamość = Polak ) .  Zrozumiane - owszem, ale zupełnie czym innym jest utożsamianie się z narodowością. Mam wrażenie Ace , że próbujesz powiedzieć, jakoby przez fakt urodzenia się na określonym terytorium zostałeś zapisany do określonej drużyny i teraz trzeba się tego mocno trzymać. Bo inaczej co ? zdrada ?
A co z tymi ludźmi, którzy z wyboru  mieszkają poza granicami kraju urodzenia i są tam mniej lub bardziej szczęśliwi, a w każdym razie niczego im nie brakuje ?
Mogą czuć się Polakami i mają do tego prawo, lecz tym samym - poprzez dokonanie wyboru - określają : nie jestem Niemcem (czy Anglikiem) . I tak też Polacy są traktowani , jak obcy.

A ci, którzy mają podwójne obywatelstwo ,choćby z racji rodziców różnych narodowości ? Jakie są ich korzenie i czy mają się wstydzić tego, że nie znają lub wstydzą się historii korzeni jednego, czy obojga rodziców ? Z czym się mają utożsamić ?

I czy są przez to gorszymi Polakami ? .. a może powinienem napisać "pół-Polakami" ?

Widać wyraźnie , że  takie wartościowanie jest bez sensu ,a wszystko bierze się  z utożsamiania się. Nikt nie pyta kim się czujesz, pytają "jakie są Twoje korzenie ".

Nietrudno sobie wyobrazić los dziecka w ksenofobicznej ( patriotycznej heh ) Polsce ,którego  jedno z rodziców jest pochodzenia żydowskiego.
Przykładowo  przed wyborami politycy wypominają sobie  - prawdziwe czy nie - pochodzenie częściowo niepolskie w takim sensie, że taka osoba jest mniej "nasza" a przez to mniej godna zaufania ,jakby niepełnowartościowa.
Dzieje się tak przez wprogramowane nam wzorce społeczne.
Jeśli w  ten sposób Polska ma się obudzić -do czystej etnicznie krainy ( jakby to miało znaczenie dla pomyślności Kraju), to ja pakuję walizki...  bo sorry ale :
(http://stuff.swir.us/2007/01/19/pis_bracie.jpg)

w taką Polskę trudno mi uwierzyć ...
Peace Bracie ;)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Kwiecień 28, 2011, 20:50:23
Witaj east,
Cytuj
Mnie proszę nie wkładaj do worka z napisem "patriotyzm" . W ogóle się z tym nie identyfikuję w rozumieniu np Katynia itede.
i tak w tym "siedzisz" choc udajesz , ze jakims cudem Ciebie nie dotyczy. Nie ma co wierzgac nogami,
temu trzeba sie poddac.  ;D
Cytuj
Mam wrażenie Ace , że próbujesz powiedzieć, jakoby przez fakt urodzenia się na określonym terytorium zostałeś zapisany do określonej drużyny i teraz trzeba się tego mocno trzymać. Bo inaczej co ? zdrada ?
tak i to spora. Tyle, że Ty nie znasz jeszcze konsekwencji. I ja mam wrazenie, że usilnie usiłujesz się uwolnić od tego "śmiesznego balastu" , tak przecież oficjalnie gdzie tylko można skompromitowanego . Zresztą nie tylko Ty, takie zachowania stają się bardzo powszechne. No i nie denerwój się, nie napadam ale lubię z Tobą dyskutować.  :)
Cytuj
A co z tymi ludźmi, którzy z wyboru  mieszkają poza granicami kraju urodzenia i są tam mniej lub bardziej szczęśliwi, a w każdym razie niczego im nie brakuje ?
Mogą czuć się Polakami i mają do tego prawo, lecz tym samym - poprzez dokonanie wyboru - określają : nie jestem Niemcem (czy Anglikiem) . I tak też Polacy są traktowani , jak obcy.
jeśli sobie z tym radzisz, możesz czuc sie kim chcesz. Lecz istnieje głęboka różnica między Twoim
prywatnym światem a światem , w którym funkcjonujesz fizycznie. Tu nie jestes sam. I jeśli zamarzy Ci sie sprowadzić krzyżakow do nowo wybudowanego kościoła za pieniądze Twojej Fundacji, no bo to
taki wspaniały pomysł, to może się okazać, że miejscowi mają inne zdanie, ale brak siły aby się przeciwstawić. I tak ulegnie zmianie ich rzeczywistość chociaż tego nie chcą. To ekstremalny przykład, przeciez tego się nie robi, ale... suma pomniejszych działan dokładnie prowadzi do tego samego. I na to dajemy nasza zgodę.
Na emigracji można czuć się tym czy tamtym i lepiej czy gorzej z tym życ. Ale czucie się Niemcem, Włochem na zawołanie to beznadziejna bzdura.
O stronie duchowej/mistycznej zagadnienia wspomniał Ci już nagumulululi w bardzo obrazowy sposób.
I to nie są bajki.
Cytuj
A ci, którzy mają podwójne obywatelstwo ,choćby z racji rodziców różnych narodowości ? Jakie są ich korzenie i czy mają się wstydzić tego, że nie znają lub wstydzą się historii korzeni jednego, czy obojga rodziców ? Z czym się mają utożsamić ?
korzenie nie zmieniaja się ani zanikają. Zawsze masz te same. Nawet jak nie znasz historii, kultury
swoich przodków, przecież to oczywiste.
Cytuj
I czy są przez to gorszymi Polakami ? .. a może powinienem napisać "pół-Polakami" ?
gorszym sami sie robimy, właśnie wtedy gdy usiłujemy udawać kogoś innego
Cytuj
Nietrudno sobie wyobrazić los dziecka w ksenofobicznej ( patriotycznej heh ) Polsce ,którego ..
nietrudno sobie wyobrazić całą masę różnych przykładów
Cytuj
Jeśli w  ten sposób Polska ma się obudzić -do czystej etnicznie krainy
a to zupelnie nieuprawniona asocjacja, nie musisz się pakować  ;D


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 28, 2011, 23:39:29
Witaj Acentaur
Witaj east,
Cytuj
Mnie proszę nie wkładaj do worka z napisem "patriotyzm" . W ogóle się z tym nie identyfikuję w rozumieniu np Katynia itede.
i tak w tym "siedzisz" choc udajesz , ze jakims cudem Ciebie nie dotyczy. Nie ma co wierzgac nogami,
temu trzeba sie poddac.  ;D
Wierzgać ? eee ,niee ..po prostu obserwuję sobie co mi próbują tzw "prawdziwi Polacy" zaimputować. I nie bardzo mi się to podoba. Mogę powiedzieć nie ? Czy już na to za późno ...?

Cytuj
Cytuj
Mam wrażenie Ace , że próbujesz powiedzieć, jakoby przez fakt urodzenia się na określonym terytorium zostałeś zapisany do określonej drużyny i teraz trzeba się tego mocno trzymać. Bo inaczej co ? zdrada ?
tak i to spora. Tyle, że Ty nie znasz jeszcze konsekwencji.

Nie rozumiem dlaczego fakt urodzenia się Człowiekiem , tyle , że w określonych granicach, na przykład Chin, miałoby mnie czynić automatycznie wrogiem Amerykanina.  Tylko dlatego, że rządy naszych Państw rywalizują ? No i kogo miałbym zdradzać ? Konstytucję ? siebie ? boga ?
Konsekwencją jedyną , o jakiej śpiewał w czasach tzw Zimnej Wojny Sting było podstawowe pytanie retoryczne : I  hope that Russians love their children too .. mam nadzieję , że ONI również kochają swoje dzieci. I że chcą dla nich pokoju i pomyślności. Jeśli bowiem hodujemy nasze dzieci w nastawieniu anty-ONI , to pokoju nie będzie dla nikogo. To my sami gotujemy ten los przyszłym pokoleniom.

Wiesz , miałem przyjemność niedawno rozmawiać z kimś, kto ma fobie na punkcie świata arabskiego. Arabowie rzekomo mają zamiar  wykorzystać zachodnie prawa  i wolności -również w Polsce - po to, aby tutaj pobudować meczety i wprowadzić swoje państwo religijne. Jak na razie na Zachodzie  możesz obserwować proces odwrotny - Sarkozy zabronił łazić im w burkach. Państwo świeckie to świeckie reguły, ale do tego trzeba mieć odwagę, aby zdementować przywileje jakiejkolwiek religii.
Piszę to w kontekście Twojej wypowiedzi :
Cytuj
jeśli zamarzy Ci sie sprowadzić krzyżakow do nowo wybudowanego kościoła za pieniądze Twojej Fundacji, no bo to
taki wspaniały pomysł, to może się okazać, że miejscowi mają inne zdanie, ale brak siły aby się przeciwstawić. I tak ulegnie zmianie ich rzeczywistość chociaż tego nie chcą.
ponieważ czuję , że ku temu zmierzasz ..

Cytuj
No i nie denerwój się, nie napadam ale lubię z Tobą dyskutować.  :)
Ja z Tobą również Bracie :) ale zgadzać się nie musimy przecież ;)

Cytuj
... Ale czucie się Niemcem, Włochem na zawołanie to beznadziejna bzdura.
A czucie się po prostu sobą, człowiekiem, to też nie przystoi ?
Musimy się z czymś utożsamiać ? Gdzie taki przymus jest zapisany ?

Cytuj
O stronie duchowej/mistycznej zagadnienia wspomniał Ci już nagumulululi w bardzo obrazowy sposób.
I to nie są bajki.
żyjemy w podzielonym świecie i to nie są bajki, ale kiedyś będziemy musieli to zmienić , bo inaczej ktoś komuś poderżnie gardło, co jest konsekwencją takiego myślenia.

Cytuj
Cytuj
A ci, którzy mają podwójne obywatelstwo ,choćby z racji rodziców różnych narodowości ? Jakie są ich korzenie i czy mają się wstydzić tego, że nie znają lub wstydzą się historii korzeni jednego, czy obojga rodziców ? Z czym się mają utożsamić ?
korzenie nie zmieniaja się ani zanikają. Zawsze masz te same. Nawet jak nie znasz historii, kultury
swoich przodków, przecież to oczywiste.
Czyli, że dzieci rodziców z różnych, nawet rywalizujących kultur, jakim korzeniom mają ufać ?
 
Cytuj
Cytuj
I czy są przez to gorszymi Polakami ? .. a może powinienem napisać "pół-Polakami" ?
gorszym sami sie robimy, właśnie wtedy gdy usiłujemy udawać kogoś innego
OK, zgoda, ale kim jesteśmy skoro ,choćby z racji różnic kulturowych rodziców, nie wiemy co wybrać. Taki człowiek powie po prostu , że czuje  się  zarówno jednym jak i drugim i szanuje obie kultury , bo każda jest inna i cenna na swój sposób. To są ludzie, którzy spajają ludzkość a nie dzielą.  O ile myślą samodzielnie.

Pierwsze lata istnienia Stanów Zjednoczonych Ameryki to był tygiel  wielokulturowości co im zostało do dzisiaj z tym, że  od początku przechlapane mieli niestety murzyni oraz rdzenni mieszkańcy Ameryki. W tamtym wypadku kryterium stanowił kolor skóry.  Dziś te różnice ulegają zatarciu, a mimo to Państwo dobrze funkcjonuje. Chińczyk , Meksykanin czy Irlandczyk, biały, murzyn, Żyd, czy Muzułmanin  w USA powie, że czuje się Amerykaninem, ponieważ podziela określone wartości . I nikt nie musi udawać kogoś innego. Oni są inni. Różnią się miedzy sobą i są tego świadomi . Zawsze mnie ciekawiło co stanowi o jedności  USA jako narodu ....
 
Reasumując. Do czego ma się obudzić Polska ?
Jako ludzie mamy  99% DNA wspólne z szympansami , a 99.9999999% kodu to wspólny rdzeń dla wszystkich ludzi. Mam rozumieć, że powinniśmy spierać się o to czyje 0,00000001% jest ważniejsze ?
Obudź się Człowieku , chciałoby się powiedzieć...


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Kwiecień 29, 2011, 08:50:46
Witaj east,
a powiedz mi, czy lubisz słuchac muzykę różnych kultur i różnych kierunków czy tez pasjonujesz sie szumem mrowiska?
Cytuj
Ja z Tobą również Bracie Uśmiech ale zgadzać się nie musimy przecież
widzisz Bracie a powinniśmy. Z człowiekiem bez korzeni to tak jak z tym bez rodziny, częś jego człowieczenstwa została
przehandlowana na nieprawdopodobne bogactwa w postaci konsoli Wii i do tego on sam musi sobie nieustannie wmawiac,
że zrobił najlepszy na świecie interes.  ;D
Cytuj
A czucie się po prostu sobą, człowiekiem, to też nie przystoi ?
Musimy się z czymś utożsamiać ? Gdzie taki przymus jest zapisany ?
przystoi jak najbardziej a utożsamiac się trzeba przede wszystkim samym z sobą
Cytuj
Konsekwencją jedyną , o jakiej śpiewał w czasach tzw Zimnej Wojny Sting było podstawowe pytanie retoryczne : I  hope that Russians love their children too .. mam nadzieję , że ONI również kochają swoje dzieci. I że chcą dla nich pokoju i pomyślności. Jeśli bowiem hodujemy nasze dzieci w nastawieniu anty-ONI , to pokoju nie będzie dla nikogo. To my sami gotujemy ten los przyszłym pokoleniom.
to bardzo piękne idee i dobrze , ze są tacy ludzie, którzy je chcą wcielac w życie. Ale nie oznacza to zrzucenie tego czego
i tak sie nie da zrzucic. Niech wszyscy maja pokój i dobrobyt na swoich ziemiach. To najpierw, a potem zobaczymy.
Cytuj
Czyli, że dzieci rodziców z różnych, nawet rywalizujących kultur, jakim korzeniom mają ufać ?
czuc się można czym się chce, sympatyzowac z różnymi kulturami ale korzenie ma się zawsze te same.
Cytuj
Chińczyk , Meksykanin czy Irlandczyk, biały, murzyn, Żyd, czy Muzułmanin  w USA powie, że czuje się Amerykaninem, ponieważ podziela określone wartości . I nikt nie musi udawać kogoś innego.
Znajdź te wartości tutaj. One są tu także, zresztą one są wszędzie, są uniwersalne ale nie takie same.
Cytuj
Jako ludzie mamy  99% DNA wspólne z szympansami , a 99.9999999% kodu to wspólny rdzeń dla wszystkich ludzi. Mam rozumieć, że powinniśmy spierać się o to czyje 0,00000001% jest ważniejsze ?
suche procenty jeszcze same w sobie nic nie znacza. Jeśli wsród stworzeń , różnica kodu o 0,0000001% rozstrzyga o gatunku
to 0,00000001% jest gigantyczna różnica. Tu nie rozstrzyga procent ale chemia.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Kwiecień 29, 2011, 09:15:26
...dziwne jest właśnie to, że ludzie potrafią o te najmniejsze "0,000000000000000000000000000000000000000001" robić problem,-
który czasami urasta do dramatycznych rozmiarów, o konsekwencjach już nie wspomnę.

pozdr. :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Kwiecień 29, 2011, 10:00:44
Są korzenie związane z krwią i ziemią oraz korzenie duchowe. Te drugie są wspólne dla wszystkich świadomych istot, bo pochodzą z ducha. I to one stanowią nadrzędną, spajającą wartość.
Niemniej, szanuję swoje słowiańsko-polskie korzenie i poprzez nie czerpię odpowiednie soki dla mojej duszy. Szanuję też każdą inną narodowość, bo inaczej zaprzeczyłabym sobie.

Podziały polityczne niewiele mają wspólnego z esencją każdego narodu. Polak, Rosjanin, czy Niemiec tak samo są zdradzani przez swoich przywódców i rządy.
Można być apolitycznym, czy jednak można być pozbawionym korzeni? Brak wiedzy o nich nie oznacza, że się ich nie posiada. Również odcięcie się od własnych przodków nie sprawia, że oni przestają mieć na nas wpływ.
A człowiek z różnych kulturowo rodziców, ma po prostu bogatsze korzenie.  ;)

I nie chodzi tu o ważność owego 0,00000001% DNA, chodzi o poszanowanie kultury naszych przodków oraz ziemi, która nas zrodziła i wykarmiła.
Zawsze ciału bliższa będzie koszula…  :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: between Kwiecień 29, 2011, 10:32:47
No dobrze,
ale jakie są te nasze korzenie?
Z czego czerpać?..

Która to ta właściwa koszula? Kogo uznać za swojego "ojca narodu"?
Mieszka? Piastów? Jagiellończyków?
A może II RP i Piłsudski?
Może PRL?
A może po 1989?
A może "IV RP"?

Jak się popatrzy na historię np. USA to tam istnieje całkowita ciągłość państwa.
Prawo wydane 200 lat temu ciągle obowiązuje.

A u nas?.. Co 4 lata przychodzi kolejna ekipa i wywraca wszystko do góry nogami.

Do czego więc się odwołać?
Do ludzi? Przywódców?
Do poglądów?... wszak "gdzie 2 Polaków tam 3 opinie"...
A może do ziemi?... ale do której? Tej we Lwowie czy Szczecinie?
Ilu ludzi w Polsce może powiedzieć - "tutaj, na tej ziemi, przy tych dębach  urodził się mój pra dziadek, dziadek, mój ojciec i ja?"
Do genów?.. Do których - Tatarskich? Szewdzkich? Niemieckich, Austriackich czy może Rosyjskich?
Do jakiegoś ETOSU? Kto ty jestes?.. Polak mały [...] "Krwią i blizną" - to nasz etos?

Co stanowi o POLSKOŚCI?
Czym i gdzie jest taki wspólny mianownik?

Jest w ogole coś takiego?

pozdrawiam


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Kwiecień 29, 2011, 10:42:09
samo roztrząsanie tego tematu rodzi pewnien problem,-
czy nie wystarczy że ktoś jest czarny, biały, żółty, czy czerowny i mówi w innym języku- czy trzeba dodtkowo się różnicować..?
Jeżeli już- to sam o sobie zobaczyłem co to znaczy być Polakiem będąc dopiero na "szmaragowej wyspie", kiedy wszyscy wokół mnie byli "inni",
ale to uświadomiło mi najpierw kim ja jestem- również dla samego siebie, kim są "oni", i w końcu, że jesteśmy tym samym,-
i to jest właściwa dorga(przynajmniej dla mnie).


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 29, 2011, 11:06:33
Tak songo1970 , to jest to o czym  piszesz , że różnice są tylko tłem dla poszukiwania Jedności. Jedności w różnorodności.
Korzenie są takim tłem dla mnie.
Kiedy słuchasz opowieści matki, a wcześniej dziadków,  o świecie, który minął, którego już nie ma, to jakie uczucia się w Tobie rodzą? Nostalgia ? pragnienie powrotu do przeszłości, zatrzymanie czasu ?
Nie da się. Można iść tylko do przodu, przynajmniej w tym życiu doczesnym zorientowanym w tej określonej strzałce czasu. Nie da się idealnie odtworzyć przeszłości, a co więcej - i ona , z perspektywy czasu ulega wypaczeniu.
Ileż to razy usłyszysz jeszcze "Panie za komuny jak było tak było, ale ludzie mieli pracę i mieli co jeść i gdzie mieszkać " . I nie ważne, jakie było to jedzenie czy jaka praca, mieszkanie.
Cytuj
Niemniej, szanuję swoje słowiańsko-polskie korzenie i poprzez nie czerpię odpowiednie soki dla mojej duszy. Szanuję też każdą inną narodowość, bo inaczej zaprzeczyłabym sobie.

Dobrze piszesz Ptaku.

Niestety z poziomu ego ( bez wewnętrznego pilota)  wszystko widać w krzywym zwierciadle. Samo w sobie Ego dostrzega najwyraźniej tylko ostatnie zdanie " koszula bliższa ciału". I wara innym koszulom od mojej, najmojszej ;)

Z poziomu duchowego natomiast korzenie to przyprawa życia :)
Nadaje mu smak, ale nie stanowi jego istoty według  mnie.

Inna sprawa, że chociaż bez przypraw można wszystko przełknąć to jakoś tak .. mało apetycznie ;)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Kwiecień 29, 2011, 11:16:09
Cytat: between
Co stanowi o POLSKOŚCI?
Czym i gdzie jest taki wspólny mianownik?

Jest w ogole coś takiego?

Jest coś takiego, jak duch narodu. I żadna definicja tego nie odda.
To trzeba poczuć.   :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Kwiecień 30, 2011, 21:15:34
Witam,
jak się trochę zastanowić to...przychodzi sporo pytań a nie odpowiedzi. Dlaczego tego nie wiemy, na jakim etapie i kto to zastąpil iluzjami?. Chociażby szkoły. Lekcje "polskiego" i historii. Co tam jest w końcu nauczane? Pewnie to, co rządzące kliki biorąc siebie za wzór, uznały za wystarcząjace.
No ale przecież można się samemu dokształcić. Okazuje się , że to nie tak latwo. Tego nie da się tak po prostu wyczytać. Nawet najlepszy tekst z Wikipedii nie wystarcza. Przerwana zostala ciaglość , realizowana poprzez "żywych" ludzi. Jak może patriotyzm nauczać ten, kto w najlepszym przypadku, sam nie wie co to jest. Jak moze historii nauczać ten, który ma za zadanie ja fałszować. Jak może lekcje polskiego prowadzić ten, komu to po prostu wisi.
Strona duchowa to już jedna tragedia. A to jest ten duch narodu, polskość. A to jest po prostu świadomość narodowa, łączność calych pokoleń i ona jest, wciąż jest, tylko trzeba z nią łączność nawiazać. Ona siedzi w naszej podświadomości i czeka.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Maj 01, 2011, 20:58:17
Podpisuje sie pod postami Ptaka i acentaura,bo duch narodu to chyba najbardziej odpowiednie slowo na okreslenie korzeni,patriotyzmu i tego co nazwiemy "Polska i Polacy".Jest to taki "bagaz",ktorego sie
nigdy nie pozbedziemy ,nawet jesli przyszlo nam zamieszkac w innych krajach niz Polska.Nasz wielki wieszcz, A.Mickiewicz,wyrazil to bardziej fizycznie w tesknotach za Litwa i lanami zboz posrebrzanymi zytem.Dla mnie to wielowiekowa tradycja i historia zwiazana czesto ze wzlotami i upadkami,z dazeniami
do wolnosci,ktora to po wielu,wielu latach dzieki uporowi i wierze zesmy wywalczyli;,bo nikt nam jej nie przyniosl na tacy, a bylo i nadal jest kilku,ktorzy chcieliby jej nas pozbawic na zawsze.Pielegnujmy wiec Ja,bo stalo sie to za sprawa wlasnie ducha narodu: kocham Polske i Polakow.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 02, 2011, 13:57:55
Korzenie, patriotyzm, duch narodu i to wielkie przywiązanie do Ja .... Przywiązanie do niezmienności ? -czyli do fikcji.
To wygląda jak pielęgnacja tożsamości, która ma zdeterminować teraźniejszość i przyszłość. Zabieg ten świetnie wykorzystuje KrK wplatając wieloletnie związki Kościoła z Narodem do kształtowania doczesności. Nikt nie zaprzeczy, ze obecność tej Instytucji w życiu publicznym aż bije po oczach. Tak to wygląda niestety w polskim wydaniu. To jest właśnie polskie "korzenne" wydanie. Wypaczone. Przejawem patologicznym są tu bojówkarze nacjonalistyczni rwący się do bijatyki z każdym, kto im do wzorca nie pasuje.
Z drugiej strony rozumiem strach przed "pozbawieniem nas na zawsze" tożsamości narodowej. To jest strach przed tworzeniem czegoś zupełnie nowego. Strach przed utratą.

Bez obaw. Tożsamości nie da się wyrugować, co historia dobitnie pokazuje. Przykładowo dla Słowian (Polanie) dzisiejsi Polacy byliby już supełnie odmiennym narodem, a całkiem możliwe, że postrzegano by nas jak wrogich najeźdźców. Wiara zupełnie inna, inne wartości. W jakiś przedziwny sposób udało się Najeźdźcy tych ziem wpleść w tożsamość narodową tzw "ducha narodu". Teraz duch narodu Polaka to w znacznej mierze  katolicyzm, który w czasach Mieszka Igo był postrzegany jako obca interwencja.
Wówczas to-  tak, jak piszesz Acentaurze - "Przerwana zostala ciaglość , realizowana poprzez "żywych" ludzi."

Do tego stopnia, że nawet jeśli odrzucimy dziś katolicyzm to nie oznacza to powrotu do korzeni słowiańskich.
Pomimo to, że  dziś następuje ponowne odkrywanie korzeni,a współcześni Słowianie reaktywują przeszłość, to już nie ma zachowanej ciągłości rozumianej jako przemiana ewolucyjna. Trzeba stworzyć nową jakość na elementach starożytnej fasady. Czy to się uda ? Nie wiadomo, ale sam fakt że to się dzieje oznacza, że korzeni nie da się  wyrugować. Jednocześnie nie możemy się w nich zamykać, byłoby to nierealne. Tu potrzebna jest r-ewolucja.

Więc jak to jest z tym "duchem narodowym" ?
Ja to widzę tak, że tak na prawdę to wielu z nas ma korzenie spoza Polski. Moja prababcia na przykład pochodziła z Rumunii. Do jakich korzeni byś mnie Ace zaszufladkował ?

Gdyby tak się dobrze wgryźć w korzenie to należałoby może raczej mówić ogólniej o ich europejskości bardziej niż o ich rodowodzie opartym na przynależności do terytorium. Korzenie to również nasze związki z naturą, sztuką ludową, ekspresją kulturową. Wszyscy pochodzimy z Natury i dlatego powinniśmy nauczyć się ponownej, harmonicznej, niedestruktywnej z nią współpracy ,niekoniecznie w taki sam sposób w jaki czynili to nasi przodkowie.

pozdr

east


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 02, 2011, 15:24:12
Witaj east,
Cytuj
Ja to widzę tak, że tak na prawdę to wielu z nas ma korzenie spoza Polski. Moja prababcia na przykład pochodziła z Rumunii. Do jakich korzeni byś mnie Ace zaszufladkował ?
dokładnie do tych samych.  :)
Można założyc sobie kolorowe okulary i udawac , że świat się zmienił zgodnie z moimi życzeniami. Można wskazywac palcem na niebo i wykrzykiwac, że to UFO albo promieniowanie z centrum galaktyki jest odpowiedzialne za bigos na ziemi. No można.
Jedni nawet znajdą w tym głęboki sens. Oznacza to, że z siebie możesz wszystko wykreowac i do tego z odpowiednimi
"dowodami". Byleby to tylko pojedyńczego człowieka dotyczyło. Ale tak nie jest.
I chociaż świat się na łeb wali, coraz więcej biega takich, co to zgodnie ze wpojonymi dogmatami, święcie jest przekonanych o wyższości świąt wielkiej nocy nad świętami bożego narodzenia.
Odnowa nie polega na budowaniu szumnych haseł o naturze, harmonii, współpracy ale o odnalezieniu tego co ludzkosc utraciła
na tej drodze ku gwiazdom.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 02, 2011, 22:35:00
Witaj acentaur
Cytuj
Odnowa nie polega na budowaniu szumnych haseł o naturze, harmonii, współpracy ale o odnalezieniu tego co ludzkosc utraciła na tej drodze ku gwiazdom.
Drogi Ace , a Ty wiesz, co utraciła ludzkość ?
Mówisz o budowaniu haseł , a według mnie tu nie o hasła chodzi. Chyba nie  rozumiesz do końca o co chodzi w moim rozumieniu powrotu  do korzeni.
Jak już zdążyłeś zauważyć nie interesuje mnie budowanie tożsamości opartych o tę czy inną narodową filozofię rozdzielenia. Wznoszenie granic już było i zakończyło się zimną wojną. W powrocie do Natury chodzi o uczestnictwo w niej człowieka bez względu na jego pochodzenie. Bardzo pomocne  dla mnie  w tym jest zrozumienie na jakiej zasadzie funkcjonują nasze organizmy , czym jest umysł i w jaki sposób przetwarzamy informacje, w jaki sposób jesteśmy połączeni z Naturą. Taka wiedza i człowiecze związki z Ziemią były kiedyś w powszechnym użyciu. Coś na wzór dzisiejszej kultury aborygeńskiej.

To coś znacznie więcej niż ograniczanie się do umysłowych konstrukcji szufladkujących ludzi na określonych półkach, coś więcej niż wskazywanie palcem w niebo, czy jakakolwiek inna umysłowa kreacja. To poszukiwanie źródła i punktu dostępu. Umysł jest tutaj tylko narzędziem służącym do poszukiwań, a nie guru, któremu wystarczy odnalezienie tożsamości.
Utracona droga ku gwiazdom wiedzie poprzez zrozumienie  :)

ps .. ace , moje rumuńskie korzenie nikną w pomrokach dziejów :) Nie mam zamiaru odnajdywać zaginionych przymiotników, aby określić  siebie . Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 03, 2011, 18:10:35
Witaj east,
Cytuj
Drogi Ace , a Ty wiesz, co utraciła ludzkość ?
mniej więcej wszyscy wiedzą, a wiec i ja też.  :) Tylko większość niestety nie jest w stanie ani
przyznać się ani tym bardziej coś z tym zrobić. Znacznie łatwiej jest oburzać się na różne wrogie siły,
im dalej od nas tym lepiej, rozstrząsać kolejne kataklizmy i nieszczęścia.
Cytuj
W powrocie do Natury chodzi o uczestnictwo w niej człowieka bez względu na jego pochodzenie.
w ciagu krótkiego czasu "postępowe siły ludzkosci" działające w imię najwyższego dobra, wymordowały
pierwotnych mieszkanców tej ziemi. Ci co ocaleli, ani nie mają swojej ojczyzny ani nigdy nie będą mogli decydować o swoich ziemiach. I ten niewiarygodny "postep" doprowadził do tego, ze powszechnie zaczynamy się zastanawiać , czy nie stoimy na progu fatalnych i nieodwracalnych zmian.
No więc teraz produkuje się na lewo i prawo "przekonywujące" teorie o obcych mocach, aby tylko
jeszcze trochę zagłuszyc te plugawe sumienie.
East, ja wcale nie mam zamiaru Cię przekonywać czy pouczać. Na jedno chcę zwrócić uwagę nieustannie. Na działanie w najlepszej wierze.
Jakiego kopa w końcu dostaniemy, będzie decydowała zwykła wiara.  :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 04, 2011, 00:20:38
"zwykła wiara " .. czym jest ? Czy to nie najbardziej pierwotne działanie świadomości ?
Kopa damy sobie sami z najgłębszych pokładów własnej Istoty.
Jak spojrzeć na to retrospektywnie to własnie tak się działo poprzez wieki. Tylko ,że nie zawsze udawało nam się to zrozumieć, osiągnąć. Próbujmy dalej.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 04, 2011, 07:00:07
Witaj east,
Cytuj
zwykła wiara " .. czym jest ? Czy to nie najbardziej pierwotne działanie świadomości ?
no własnie, tylko musimy do niej powrócic. A to jest piekielnie trudne.  ;D
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 04, 2011, 11:16:37
Witaj east,
Cytuj
zwykła wiara " .. czym jest ? Czy to nie najbardziej pierwotne działanie świadomości ?
no własnie, tylko musimy do niej powrócic. A to jest piekielnie trudne.  ;D
pozdrawiam
Trudne i łatwe . Zależy jak mocno przywiązujesz się do pojęć i tożsamości. W pewnym sensie to o czym piszesz poniżej, że ..
Cytuj
w ciagu krótkiego czasu "postępowe siły ludzkosci" działające w imię najwyższego dobra, wymordowały
pierwotnych mieszkanców tej ziemi. Ci co ocaleli, ani nie mają swojej ojczyzny ani nigdy nie będą mogli decydować o swoich ziemiach. I ten niewiarygodny "postep" doprowadził do tego, ze powszechnie zaczynamy się zastanawiać , czy nie stoimy na progu fatalnych i nieodwracalnych zmian.

.. musiało się wydarzyć po to, aby zrozumieć iż tak na prawdę niczego nie posiadamy. Ani ojczyzny, ani SWOICH ziem. Ziemia jest jedna. I  nie należy do nas. My  jesteśmy nią ... ale do tego poziomu korzeni dopiero zmierzamy..
Od nas zależy czy i jak będzie bolało zrozumienie. Żal mi trochę "postępowych sił ludzkości", bo to one najbardziej ucierpią, a wraz z nimi wszyscy, którzy zostali od nich uzależnieni.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 04, 2011, 12:31:37
Obecnie ludzie wyjaławiani są ze swoich pierwiastków.
Hodowany jest człowiek internacjonalistyczny, ponad narodami i państwami. Wyrwanie korzeni, zniwelowanie historii i kultury daje hodowcy człowieka uległego na wpływ popularnych idei. Takiego człowieka można jak plastelinę ulepić na każdy kształt.

I o to chodzi, gdyż inaczej trudno byłoby wprowadzić NWO. Unia Europejska, czy Północno-Amerykańska (Kanada, USA, Meksyk) to początek zaprowadzania nowego ładu. Planowa destabilizacja ekonomiczna świata, spowodowanie jego miałkości i jałowości stanowi podkład pod nową hodowlę niewolnika, oderwanego od swojej tożsamości narodowej. Taki człowiek cieszyć się będzie zagrodą bez granic, bo nie będzie już czego strzec.

Albo damy się wykorzenić i będziemy stymulowani monitorowanym powiewem historii oraz świadomości, albo uchronimy siebie i przyszłe pokolenia od unifikacji, od utraty indywidualności.
Jedność na poziomie ducha nie oznacza jednakowości. Różnorodność jest podstawą.
A tej różnorodności chcą nas pozbawić uzurpatorzy praw do Ziemi i jej mieszkańców.

Dlatego, nie ulegajmy zbyt lekkomyślnie niektórym, sprytnie narzucanym nam ideom.  Tożsamość jest potrzebna dla ochrony własnych interesów. I nie należy jej mylić z  przywiązaniem do Ego. To właśnie Ego kupuje fałszywki, gdyż samo jest fałszywką. Daje się omamić obietnicami bez pokrycia.

A wystarczy popatrzeć co dzieje się w UE (i nie tylko), gdzie państwom narzucane są prawa godzące w podstawy wolności człowieka. Już nie możemy swobodnie decydować o tym co mamy jeść, jaką żywność produkować, czym się leczyć, jakie szczepionki podawać dzieciom, czym oświetlać własne mieszkania oraz mózgi, itp.
Wędzidła wciąż się zaciskają i człowiek pędzi jak oszalały koń zaprzęgnięty do kieratu. By nie zdechnąć z głodu obok pełnych żłobów naszych panów.

Więc to nie jest tak, że korzenie są nieważne.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 04, 2011, 13:08:56
Cytuj
Obecnie ludzie wyjaławiani są ze swoich pierwiastków. .....
no nareszcie, myślałem , że będę musiał w nieskonczonośc pisac bo east poszedł w zaparte.  ;D


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 04, 2011, 13:26:08
te same siły które wcześniej za pomocą podziałów na tle religijnym, narodowościowym, rasowym prowadziły swoją politykę kontroli zasobów ludzkich na tej planecie teraz wciskają nam bajeczkę o jedności..?
..być może?, jest to tylko zabieg socjotechniczny aby po raz wtóry zacisnąć pętlę kontroli nad stadem ludzkim, ale teraz to już nie jest takie proste kiedy właśnie świadomość globalna i indywidualna budzi się rozpoznając co jest czym.
Tylko śpiące jednostki jeszcze dają się prowadzać na pasku, ale i to się powoli kończy.
a co do korzeni- kiedyś na początku byli po prostu ludzie zamieszkujący tą planetę, i tyle.
tzw. "duch narodu" i inne tego typu "duchy" nie mają postaci materialnej i nie da się ich wykorzenić,-
historia to potwierdza- Idea jest nieśmiertelna!

pozdr.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 04, 2011, 14:04:45
Cytat: songo1970
tzw. "duch narodu" i inne tego typu "duchy" nie mają postaci materialnej i nie da się ich wykorzenić,-

Duch narodu dopóty żyje, dopóki funkcjonuje naród. A naród wykorzeniony jest już tylko zlepkiem ludzi
bez własnej tożsamości, bez pamięci.
Rozumieją to doskonale Indianie czy Aborygeni, na których od wieków prowadzone jest ostre wydziedziczanie.
Dlatego, z pokolenia na pokolenie przekazują swoje cenne wartości duchowe, by uratować własne dziedzictwo.

Idea żyje, dopóki może przejawiać się w materii. I w tym sensie jest materialna.
To człowiek jest nośnikiem idei, takich czy innych.
I od tego, co w sobie niesie, zależy jego byt oraz przyszłość.



Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 04, 2011, 15:16:29
materia jest wtórna do ducha i idei, a duch po prostu manifestuje w materii swe idee,- w tym sensie odrodzi się, i odradza niezależnie od rzezi jaka się na nim dokonuje
tak eksterminacja na planie materialnym to "lekcja"...

"Majowie dostrzegali w kometach zwiastunów zmian, którzy przybywali by wprawić w ruch istniejącą równowagę, aby określone struktury przekształciły się, pozwalając tym samym na ewolucję świadomości zbiorowej. Wszystko ma swoje określone miejsce w każdej zachodzącej okoliczności, nawet te najbardziej niesprzyjające są doskonałe do zaistnienia poznania tajemnicy życia, dla rozwoju świadomości o istocie stworzenia. Dlatego człowiek ciągle miał do czynienia z sytuacjami nieoczekiwanymi, które powodowały cierpienie, co jest sposobem na skłonienie go do refleksji nad jego relacjami ze światem i z innymi ludźmi. I tak w ciągu wielu swoich istnień ludzkich dojdzie do poznania prawa Wszechświata – przyczyny stworzenia. Dla Majów Bóg jest obecnością życia, które przejawia się we wszystkich jego formach, a jego obecność jest nieskończona."
http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=44&sectionId=477&cmd=


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 04, 2011, 17:42:08
Witaj Ptaku
Cytuj
Obecnie ludzie wyjaławiani są ze swoich pierwiastków.
Hodowany jest człowiek internacjonalistyczny, ponad narodami i państwami. Wyrwanie korzeni, zniwelowanie historii i kultury daje hodowcy człowieka uległego na wpływ popularnych idei. Takiego człowieka można jak plastelinę ulepić na każdy kształt.

Nie do końca zgadzam się z taką interpretacją. Owszem ważne są korzenie na każdym poziomie i mamy do nich prawo, a nawet możliwości , aby dowolnie się identyfikować z czymś.. Gdyby zniwelowanie lokalnej kultury było prawdą to w Niemczech ,które są motorem współczesnej UE nie byłoby takich silnych lokalnych tradycji, landów , świąt, kultury , browarów ;) ..to wszystko by zostało zmiecione przez bezdusznego hodowcę. Nic takiego się nie dzieje ,prawda ? Jedyny hodowca, jaki ma na to wpływ znajduje się w nas .. w umyśle .. on jest umysłem. I wciąż lepi cierpliwie .

Cytuj
(..) Planowa destabilizacja ekonomiczna świata, spowodowanie jego miałkości i jałowości stanowi podkład pod nową hodowlę niewolnika, oderwanego od swojej tożsamości narodowej. Taki człowiek cieszyć się będzie zagrodą bez granic, bo nie będzie już czego strzec.

To bardzo jednostronne spojrzenie i podszyte wielkim strachem o własne granice .Granice czego ? Swojego "ja" , poczucia przynależności do czegoś , gdzieś, co daje złudne poczucie bezpieczeństwa i siły . Niestety, ale ,o czym pisałem już wcześniej , okazuje się, że tożsamość się zmienia cały czas. Ulega przekształceniom, budowie ,rekonfiguracji i dzieje się to non stop. To jest proces ciągły. Czego tu chcesz strzec ? To jak walczyć za komunę, która już nie istnieje. To przykład  z życia wzięty, bo zauważ, że nastąpiła zmiana wszelkich wartości w ciągu życia jednego pokolenia - z PRL do ,którą to już mamy ? aach , IVta RP heheh.
 Systemy  upadają, ale ludzie dalej żyją i tworzą, rozwijają się. Można na to tak patrzeć, w ten sposób postrzegać rzeczywistość i żyć tą zmianą.

NWO usiłuje przy tym ugrać swoje cele , to fakt, i pewnie cieszy ich tak wielki strach przed nim panujący. Kiedy motorem ludzkich działań jest strach to nie za dobrze wróży idei, którą chce się bronić. Zresztą nie ma żadnych przeszkód , aby wracać do korzeni. Można odszukać prapraprzodka , który onegdaj był ziemskim posiadaczem i te tradycje kultywować , albo przejawiać taką aktywność w każdym innym kierunku, w miłości do ziemi , lokalnego browaru , czy języka. Wszystko to jest fajne bo pozytywne. Gorzej, gdy robi się to przeciwko czemuś / komuś albo w proteście. Takie działanie jawi mi się jako nieautentyczne i sztuczne. To zwykła strata energii.

Cytuj
Duch narodu dopóty żyje, dopóki funkcjonuje naród. A naród wykorzeniony jest już tylko zlepkiem ludzi
bez własnej tożsamości, bez pamięci.
Czy w takim razie ważniejszy jest człowiek , czy jego tożsamość, pamięć ? Pytanie może się wydawać głupie dla kogoś ,kto identyfikuje siebie z tożsamością i pamięcią, zrozumiem krytykę , spoko :)

Cytuj
Rozumieją to doskonale Indianie czy Aborygeni, na których od wieków prowadzone jest ostre wydziedziczanie.
Dlatego, z pokolenia na pokolenie przekazują swoje cenne wartości duchowe, by uratować własne dziedzictwo.

Postrzegam to trochę inaczej. Aborygeni nigdy nie musieli prowadzić krwawych wojen o jakąś ideę także i teraz nie muszą tego robić, ponieważ nie mają czego chronić. Oni są tym, żyją tym, co żyje w nich. Związków z Naturą nie da się ot tak wydziedziczyć. To się ma we krwi, to się rozumie samo przez się. W Aborygenach widzę ludzi żyjących częstotliwością planety.  Przekonanie o zanikaniu wartości z powodu ingerencji zewnętrznej może rodzić sprzeciw i walkę i na skutek takiego podejścia mamy to, co spotkało Indian. W tym przypadku opór przyczynił się niemalże do zmiecenia ich z powierzchni Ziemi. Nie odrobiona to lekcja dla białego człowieka.

Nostalgia przed tym co bezpowrotnie minęło jest zrozumiała, ale gorsze niż utrata czegoś jest  brak zrozumienia dlaczego tak się dzieje. Każda strata robi miejsce dla czegoś nowego. Korzenie tworzysz Ty, ja, oni, TERAZ a nie jakieś NWO.
Wierzę że odbywa się powrót do Pełni,do Jedności co skutkuje rozpadem starych wibracji ( w tym tożsamości , w tym również tzw "korzeni" ) . W ten proces usiłuje się wpisać NWO , aby przejąć jak najwięcej energii się da, wciąż manipulując ludźmi. Szukanie ratunku w podzielonych tożsamościach tylko im pomaga.

Ace, Ptaku , czy nie widzicie, że została przekroczona granica i nie ma powrotu do tego , co było ?

No, chyba, że z miłości do korzeni ktoś wystarczająco zdesperowany  rozpęta  wojnę i znów, starym , sprawdzonym sposobem dokona się krwawa jatka. Znikną "Indianie" , odejdą ostatni Mohikanie.  I znów rozpocznie się mozolne budowanie. Tylko, czy jeszcze ktoś będzie w stanie uwierzyć w Jedność ?


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 04, 2011, 19:19:30
Witaj east,
Cytuj
Gdyby zniwelowanie lokalnej kultury było prawdą to w Niemczech ,które są motorem współczesnej UE nie byłoby takich silnych lokalnych tradycji, landów , świąt, kultury , browarów  ..to wszystko by zostało zmiecione przez bezdusznego hodowcę. Nic takiego się nie dzieje ,prawda ? Jedyny hodowca, jaki ma na to wpływ znajduje się w nas .. w umyśle .. on jest umysłem. I wciąż lepi cierpliwie .
ten "hodowca" nie bierze się właśnie na zawołanie,bo tak komuś wygodnie. I to własnie nie jest umysł.
I w tym cały problem. Masz tu dobry przykład do czego prowadzi "zwykle" różne rozumienie tych samych słów. Współczesny człowiek sądzi, że ten "umysł" prowadzony przez logikę, jest jedynym
instrumentem=bogiem pozwalającym na racjonalne podejmowanie decyzji. Chociaż za nim pozostają tylko trupy.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 05, 2011, 18:11:02
Witaj Ace
Dokonałem tu pewnego maksymalnego skrótu w postaci umysł=hodowca. Chodzi mi o to, iż umysł został przejęty przez hodowcę. A ściślej , że powtórzę za Castaniedą, hodowca oddał nam swój umysł. Po czym doprowadził do przekonania, tak jak piszesz, iż :
Cytuj
Współczesny człowiek sądzi, że ten "umysł" prowadzony przez logikę, jest jedynym
instrumentem=bogiem pozwalającym na racjonalne podejmowanie decyzji. Chociaż za nim pozostają tylko trupy.

Identyfikując się z tożsamością przez umysł (boga) wprogramowaną postępujemy często irracjonalnie i wbrew ideom, ku którym, jak nam się wydaje, zdążamy. Można to poznać po tym w jaki sposób reagujemy na odmienność ( homoseksualizm, kosmopolityzm czy globalizm ).
Jestem oczywiście za tym, aby do wszystkiego podchodzić z umiarem i właściwym zrozumieniem , również krytycyzmem co nie oznacza wycofania się na pozycje narodowej ksenofobii.  Ludzie mają naturalną potrzebę przebywania ze sobą, poznawania nowych horyzontów, łączenia się ponad podziałami . Wiadomo, że znajdzie się zawsze jakiś hodowca , który zechce te naturalne potrzeby wykorzystać dla swoich celów i to się obecnie dzieje w UE niestety.

Kiedy na przykład czytam raport dot petycji miliona podpisów przeciwko restrykcyjnemu prawu unijnemu w kwestii regulacji i dopuszczeń do obrotu ziół medycyny tradycyjnej to  się zastanawiam co tu jest grane .. nawet władze UE nie bardzo mają wpływ na to co się dzieje !!!

The EU says the new rules respond to several public health incidents involving herbal products that were applied incorrectly. Their stated goal is to protect consumers, but while regulatory oversight of herbal remedies is important, this new directive significantly reduces the number of products available to consumers, and practically drives out non European traditions, while doing little more to protect people from harm than the prior regulatory set-up. Three years ago EC itself recommended improvements to the directive to make it less prohibitive of Chinese and other non European traditions, but even their own suggestions have been ignored.

Nawet ich własne sugestie co do złagodzenia surowych przepisów zostały zignorowane ???
W jakiej Europie my żyjemy ... to Europa ojczyzn, czy prywatny folwark koncernów farmaceutycznych ?
Tak się składa, że tylko my , Europejczycy, możemy o tym zadecydować. Poprzez choćby takie akcje jak Avaaz . W ciągu 4 dni zebrano ponad 700 000 podpisów pod petycją o zmienie prawa w kwestii ziół, a potrzeba miliona. Nawet te 700 tys to ogromna siła. Możemy się przekonać jak jest nas wielu i że , na pewnym , "kontynentalnym" poziomie stanowimy jedność. Szkoda by było to zaprzepaścić zamykając się w swoim własnym światku.
Ja bym powiedział raczej "Polacy obudźmy się z marazmu .."


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 05, 2011, 19:56:16
East, jest różnica w tym, kto i na jakich zasadach organizuje się ponad podziałami.
Bo czym innym jest dobrowolny związek państw/narodów oparty na wzajemnym poszanowaniu odrębności i współpracy dla korzyści wszystkich członków, a czym innym organizacja stworzona w konkretnym celu. I doskonale znamy twórców UE, ich cele oraz już istniejące skutki.

Trudno tu mówić o korzyściach, gdy musimy walczyć o podstawowe i odbierane wciąż nam prawa, jak chociażby to do stosowania ziół. Czy tak ma wyglądać łączenie się ponad podziałami?
Czy nie jest to zbyt wysoka cena za rezygnację z tożsamości narodowej na rzecz nie naszych interesów?
Czy bycie europejczykiem pod auspicjami, a raczej restrykcyjnym prawem twórców UE jest naprawdę dla nas lepsze od bycia europejczykiem w ramach szerokiej autonomii każdego państwa oraz współpracy na zdrowych i uczciwych zasadach?

Naprawdę East nie widzisz kierunku w jakim to wszystko zmierza?
Nie dostrzegasz tej głębokiej i destrukcyjnej ingerencji w każdą dziedzinę życia?

Ja mówię NIE! Nie potrzebuję takiego tworu, jaki mi się narzuca. To nie są moje interesy.
I nie zachwycają mnie rzucane ochłapy, za które trzeba słono płacić, przede wszystkim utratą podstawowych praw.

Obudźmy się z marazmu, póki nie będzie za późno. Nasze rządy sprzedają nas, zamiast chronić.
UE, to jeden wielki szwindel. Tak samo jak Unia Północno-Amerykańska.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 05, 2011, 21:51:06
Witaj east,
jakakolwiek odrębność, zróżnicowanie to nic innego jak odmienny punkt widzenia. I nie ma żadnych lepszych czy gorszych tylko różne. Zaden naród nie ma się czego wstydzić. Każdy miał zapapraną
przeszłość. Tak widziana odrębność daje niezależny punkt widzenia, niezależny od aktualnych prądow, trendow, nastrojów, polityki czy religii. Wtedy nie jest tak łatwo omamić górnolotnymi hasłami.
Cytuj
W ciągu 4 dni zebrano ponad 700 000 podpisów pod petycją o zmienie prawa w kwestii ziół, a potrzeba miliona. Nawet te 700 tys to ogromna siła.
gdyby poprzez głosowanie, rozstrzygano nad imienną obsadą stanowisk czy nad poszczegolnymi regulacjami prawnymi, z pewnoscią wiele by inaczej wyglądało.
Cytuj
Ja bym powiedział raczej "Polacy obudźmy się z marazmu .."
tylko jak się zwrócimy do swoich korzeni.
Pozwolę sobie tu na zacytowanie notki z forum salon24.
<<Anioł Stróż i Anioł Polski

 W cieniu, w cieniu naszego światła stoi anioł stróż. A jeśli zgasiliśmy to światło, staje się cichy i niewidzialny.

Dlatego w dzieciństwie moja śp. bacia nauczyła mnie krótkiej modlitwy.

Aniele Boży, stróżu mój,
Ty zawsze przy mnie stój.
Rano, wieczór, we dnie, w nocy
Bądź mi zawsze ku pomocy,
Strzeż duszy, ciała mego,
zaprowadź mnie do żywota wiecznego. Amen.

I zaszczepiła we mnie przekonanie: Te słowa przywołają Anioła, zawsze gdy będziesz w potrzebie.

W potrzebie byłem wiele razy, lecz widocznie Anioł nie zawsze widział potrzebę, by bezpośrednio interweniować w moje sprawy. Kto Go tam zresztą wie, pewnie interweniował, gdy spadałem koniec końców z najbardziej absurdalnych wysokości na cztery łapy. Jeśli faktycznie inteweniował i niósł mi pomoc (a wiara w takie obroty sfer niebieskich rośnie we mnie wraz z wiekiem i doświadczeniem), to na niewidzialnym dla mnie poziomie.

A teraz znów myślę o Aniołach. Zastanawiam się, czy Anioł Stróż ma większego brata, który opiekuje się Polską? Osobiście myślę, ze ma i czuję, ze jeśli ma, to potrzebna będzie nam wszystkim prosta modlitwa do Anioła Polski.

Zbierają się bowiem czarne chmury w naszych sercach. Fanatycy przy władzy, fanatycy władzy starają się nas przerobić w baranów. Kasta rządząca Polską nie przebiera w środkach, by za wszelką cenę, a na pewno za cenę niszczenia patriotyzmu i honoru, przetrwać na stołkach.

Tak, to prawda: moja ocena jest dramatyczna i ostra jak miecz Archanioła Michała. I inna być dziś nie powinna, gdy złoty cielec mamony i tronu pisze opasłe kodeksy bezprawia i zdrady, przerabia w medialnych pralniach i wyroczniach Temidy sens wartości w bezsens antywartości, a proste słowa w ohydę kłamstwa. Kłamstwo ma taką moc niszczycielską, ze kazdą wartość zamieni w antywartość i kazdego bezrefleksyjnego wyznawcę przerobi w końcu w dziecko swego ojca.

W czasach pogardy i nienawiści warto wspomnieć w modlitwie do Anioła Polski o Ojczyźnie, matce naszej, o patriotyzmie i o dobru wspólnym, w przestrzeni którego dzielimy się naszymi dobrami. Nie dajmy się podzielić głupcom. Kierunek dla narodu, jeśli chce przetrwać i budować pomyślność dla wszystkich, jest jeden. Anioł Polski chciałby pewnie, byśmy w modlitwach i codziennej pracy potrafili go precyzjnie nakreślić. Wówczas, zasilony energią milionów umysłów i serc, skuteczniej mógłby nas wspierać, chronić i inspirować.

A oto prosta modlitwa do Anioła Polski.

 

Aniele Boży, stróżu nasz,

Rozpal światło a mrok zgaś,

W głowach, w sercach, w czynach, słowach,

Prowadź nas po ścieżkach dobra,

Strzeż Ojczyznę naszą ode złego,

Przywróć nam Ducha Świętego. Amen.

I to koniec opowieści,  zainspirowanej wspomnieniem metod wychowaczych mojej śp. babci. Panie, oświetlaj Jej duszę światłem wiekuistym.

Opowieść jednak nigdy się nie kończy. Jeśli mamy rodzinę, pojawia się zazwyczaj troska o dzieci i wnuki nasze. Jeśli mamy Ojczyznę, ma być Ona w centrum naszej troski o dobro wspólne. Nie liczmy na polityków i duchowych okaleczeńców. Bierzmy sprawy we własne ręce.>>autor Synergie
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 06, 2011, 06:41:59
Witaj Ptaku
Cytuj
Naprawdę East nie widzisz kierunku w jakim to wszystko zmierza?
Nie dostrzegasz tej głębokiej i destrukcyjnej ingerencji w każdą dziedzinę życia?

Dostrzegam i dałem temu wyraz powyżej jeśli chodzi o zioła. To tylko jeden aspekt wieloaspektowego wpływu spadkobierców Hitlera ( animatorów faszyzmu ) na nasze życie. Ale ..
Jesteśmy w tym punkcie  w którym jesteśmy. Nie można udawać , że ot tak po prostu odwrócimy się od Wspólnoty , wypniemy na to tyłki i pogrążymy się słodko w dobrostanie naszej umiłowanej Ojczyzny. To skrajna naiwność tak myśleć. Dzisiejszy świat to system naczyń połączonych. Możemy tylko iść dalej starając się wywalić ze struktur unijnych chore wpływy koncernów. Możemy to uczynić razem, tylko wtedy, gdy znajdziemy narzędzia ,takie jak europejskie inicjatywy oddolne organizowane na przykład przez Avaaz przeciwko niewidzialnym dyktatorom.
Jesteśmy dziś w miejscu z którego nie ma powrotu do przeszłości czy się to komu podoba, czy nie. Alternatywą jest powrót do bratobójczych walk których już tak wiele w swej historii doświadczyła podzielona Europa - w imię czego ?

Witaj Ace
Cytuj
gdyby poprzez głosowanie, rozstrzygano nad imienną obsadą stanowisk czy nad poszczegolnymi regulacjami prawnymi, z pewnoscią wiele by inaczej wyglądało.

I do tego trzeba dążyć. Tak zmienić tę chorą organizację EU , aby to o czym piszesz stało się faktem. To o czym piszesz dotyczy nie tylko tworu jakim jest Unia. Tak powinny funkcjonować wszystkie Państwa i to nie raz na 4 lata, ale nadzór nad władzą powinien być możliwy w sposób ciągły poprzez ciągłą czujność całej społeczności. Wtedy korupcja nie byłaby ani opłacalna, ani możliwa, a w końcu do steru dostaliby się ludzie odpowiedzialni, odporni na kuszenie "diabła". Na każdym szczeblu organizacyjnym , gdzie nie spojrzysz,  Jedność jest koniecznością .


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 06, 2011, 07:05:21
Jedność jest koniecznością .

niestety stare programy jednak trzymają się mocno i "karzą" się antagonizować na różnych polach..:(


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 06, 2011, 11:43:23
Cytat: east
Jedność jest koniecznością .

I jedność istnieje. Zarówno na poziomie ducha, jak i na poziomie materii.
Jednak jedność stanowi zbiór różnorodnych elementów. Człowiek jest szczególnym elementem całości, wyposażonym w wolną wolę, która daje autonomię do stanowienia o sobie.

To, gdzie w materialnym świecie zapuszczamy korzenie, nie jest bez znaczenia. Jest to świadomy wybór naszej duszy pod kątem jej przyszłych doświadczeń i rozwoju.  Korzenie są łącznikiem z duchem i spełniają określoną rolę w rozwoju. Tak na poziomie jednostki jak i narodu.
Podcinanie, wyrywanie korzeni prowadzi do poważnych zaburzeń. Nie każdą roślinę da się przesadzić i nie każda gleba służy.

UE jest tworem sztucznym, narzuconym wbrew naszym interesom. By mogła się utrzymać musi wykorzenić narody. Nie ma to nic wspólnego z prawdziwą UNIĄ, ludzką solidarnością.
Chore struktury powinno się zburzyć i położyć nowe fundamenty. Inaczej się nie da.
Ale najpierw człowiek musi odnaleźć siebie, poznać swój pierwotny plan. Ma to związek również z korzeniami.  :)



Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 06, 2011, 12:03:19
Witaj east,
Cytuj
Jesteśmy w tym punkcie  w którym jesteśmy. Nie można udawać , że ot tak po prostu odwrócimy się od Wspólnoty , wypniemy na to tyłki i pogrążymy się słodko w dobrostanie naszej umiłowanej Ojczyzny
można wspólnie o coś walczyc tylko na bazie różnych interesów lokalnych tak jak dyskutowac z drugim człowiekiem gdy sie reprezentuje odminne punkty widzenia. Wszstko inne jest iluzją. Nie trzeba organizowac internetowych protestów gdy prawie już za późno, lepiej w wyborach samorządowych lokalnych, wybrac takich przedstawicieli, którzy wogóle nie dopuszczą do
powstania takich koncepcji.
Wynarodowione i wykorzenione tłumy wogóle nie poczują takich potrzeb sprzeciwiania się czemukolwiek i komukolwiek.
Cytuj
Jesteśmy dziś w miejscu z którego nie ma powrotu do przeszłości czy się to komu podoba, czy nie.
wręcz przeciwnie, tylko powrót do korzeni uratuje poszczególne nacje. Ten powrót nie oznacza wcale żadnych walk jak to
wmawiają te same siły, które dążą do globalizacji.
Cytuj
Jedność jest koniecznością .
jednośc ponadnarodowych a różnorodnośc lokalnych interesów i wartości  :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 06, 2011, 14:03:09
Witaj ace

Cytuj
można wspólnie o coś walczyc tylko na bazie różnych interesów lokalnych tak jak dyskutowac z drugim człowiekiem gdy sie reprezentuje odminne punkty widzenia. Wszstko inne jest iluzją.
Z tym , że nie bedzie wspólnych spraw gdy będziesz patrzeć na swój czubek nosa. Moim zdaniem wspólna Europa to dobry kierunek. Zamiast przywiązania do ziemi jest możliwość wolnego wyboru. Możesz pracować gdzie zechcesz ,zamieszkać gdzie zechcesz i zapuścić korzenie w tym co zechcesz ,gdziekolwiek będziesz w Europie. Najważniejsze dla mnie jest to, że to Ty jesteś ,jako człowiek , najistotniejszy w tym wszystkim, a nie jakaś instytucja , kraj, czy inna tożsamość. To Ty decydujesz, a nie Twoja ojczyzna jak masz żyć i jakie podatki płacić, albo na jaką wojnę iść.
Cytuj
Nie trzeba organizowac internetowych protestów gdy prawie już za późno, lepiej w wyborach samorządowych lokalnych, wybrac takich przedstawicieli, którzy wogóle nie dopuszczą do
powstania takich koncepcji.

Żartujesz , prawda ? W tak rozpędzonym świecie jaki mamy internet to niezwykle nośne medium o wielkim zasięgu, a w samorządach możesz coś zmienić raz na jakiś czas i to tylko lokalnie. Można się zamknąć w swoim powiecie i udawać, że cały świat jest sobie gdzieś tam , a na mnie nie ma wpływu,  lecz będzie to samooszukiwanie się. Jesteśmy częścią Europy, świata, wszechświata , a co więcej , to my - ludzie - jesteśmy całym sensem każdego otoczenia i jego centrum. W ścisłym powiązaniu ze wszystkim co istnieje. Jakiekolwiek rozdzielenie jest iluzją.

Cytuj
Wynarodowione i wykorzenione tłumy wogóle nie poczują takich potrzeb sprzeciwiania się czemukolwiek i komukolwiek.

Ale to te tłumy właśnie decydują bo świadomość w nich wzrasta.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 06, 2011, 19:49:43
Witaj east,
Cytuj
Zamiast przywiązania do ziemi jest możliwość wolnego wyboru. Możesz pracować gdzie zechcesz ,zamieszkać gdzie zechcesz i zapuścić korzenie w tym co zechcesz ,gdziekolwiek będziesz w Europie. Najważniejsze dla mnie jest to, że to Ty jesteś ,jako człowiek , najistotniejszy w tym wszystkim, a nie jakaś instytucja , kraj, czy inna tożsamość. To Ty decydujesz, a nie Twoja ojczyzna jak masz żyć i jakie podatki płacić, albo na jaką wojnę iść.
zaraz, zaraz, juz gdzieś to czytalem.....aaa, to byl "Faust" Goethego  :) fantastyczna wizja, co za perspektywy, jedyna droga i bez ryzyka.  ;D
Cytuj
Żartujesz , prawda ? W tak rozpędzonym świecie jaki mamy internet to niezwykle nośne medium o wielkim zasięgu, a w samorządach możesz coś zmienić raz na jakiś czas i to tylko lokalnie.
Cytuj
Ale to te tłumy właśnie decydują bo świadomość w nich wzrasta.
east, oczywiście żartuję, co mogę przeciwstawić takim argumentom? Przecież sukces widać jak na dłoni, ten postęp, uśmiechnięte twarze gdzie sie nie obrócisz, no i te media, które mogą zrobić wszystko. Toż to prawie Eden.
A może to jednak sen? może jest inaczej? Nie skądże, najważniejsze jest przekonanie, że się zrobiło
wszystko jak najlepiej dla siebie no i dla innych użytkowników tej planety.  ;D


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 06, 2011, 21:49:44
Ci , którzy twierdzą, że sukces widać jak na dłoni, właśnie w ten sposób usypiają ludzką czujność. To sprytny sposób naszych "hodowców" na utrzymanie kontroli nad śpiochami . Sposób, który już się powoli wypala. Muszą znaleźć coś lepszego i znajdują - kolorowa telewizja, HD, 3D, inne "D" ..
Nikt nie twierdzi, że rozwój odbywa się w cudowny sposób i jest to powrót do Edenu. Ale bądźmy konsekwentni. Albo cofamy się , albo idziemy do przodu. Tkwiąc gdzieś pośrodku niczym zawieszeni w próżni nie dajemy sobie wielkich szans na rozwój.
I zaszliśmy daleko. Jako społeczeństwo w referendum zadecydowaliśmy przyłączenie sie o Unii. Minęło kilka lat i co, już przestało się nam podobać i chcemy zawrócić ? A potem co, znów będziemy ze swojego spapranego podwórka z tęsknotą spoglądać w kierunku Zachodu ? Albo Wschodu ? Bo jakoś Polacy zwykle tak szumnie deklarują Polskość zwłaszcza na emigracji, gdzie im ekonomicznie dobrze. We własnym Kraju mamy wojny polsko-polskie między , o śmieszności, dwiema prawicowymi partiami z których każda chwali się "korzeniami",a które dzielą naród i budzą niesmak do własnego Kraju. Świetne , doprawdy i jakie patriotyczne.
Jak w takiej sytuacji wyobrazić sobie przebudzenie Polski ?
Będziemy szamotali się dalej pomiędzy "źli oni" a "jeszcze gorsi my, ale przynajmniej właśni" czy też spróbujemy połączyć to co dobre w tym co juz jest tu gdzie jesteśmy i rozwinąć to ?


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 06, 2011, 22:17:32
East, Ty to masz dar przekonywania. Byłby z Ciebie świetny felietonista lub polityk.  ;)
Już prawie mnie obudziłeś, tylko tych korzeni żal.  ;D

Ps. I żeby była jasność. Unię na mnie wymuszono, bo nigdy nie dałam swego przyzwolenia.
Ot, demokratyczny terror.  :-X


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: arteq Maj 06, 2011, 22:43:45
wyjedź do Kongo, tam Unia z pewnością  nie dotrze ;] jeżeli zbyt daleko proponuję Białoruś - to też Słowianie...


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 06, 2011, 22:49:53
Dziękuję Artqu za radę, ale nie skorzystam. Korzenie trzymają.  :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 06, 2011, 23:08:52
East,
Cytuj
Albo cofamy się , albo idziemy do przodu.
Cytuj
Polacy zwykle tak szumnie deklarują Polskość zwłaszcza na emigracji,
Cytuj
Będziemy szamotali się dalej pomiędzy "źli oni" a "jeszcze gorsi my, ale przynajmniej właśni"
budowanie czegokolwiek w oparciu o masy, przypisywanie im mądrosci, to bzdura. W gruncie rzeczy masy byly zawsze manipulowane a szczegolnie w tzw. demokracjach gdzie podejmowano działania niby dla ich dobra i do tego niby w ich imieniu. Manipulatorzy tych mas przecież nie wzieli sobie władzy sami. Zostali wybrani.W zamian zniszczyli kulturę i gospodarkę. No ale teraz przystepując do Unii będzie lepiej, tak obiecują. Co z  pewnościa wykażą w rządowych statystkach.
Cytuj
We własnym Kraju mamy wojny polsko-polskie między , o śmieszności, dwiema prawicowymi partiami z których każda chwali się "korzeniami",a które dzielą naród i budzą niesmak do własnego Kraju. Świetne , doprawdy i jakie patriotyczne.
przecież partie z nieba nie spadły. Skoro we wlasnym kraju nie są w stanie niczego pożytecznego zdziałać, to jakim cudem znaleźć się ma nagle jakaś inna siła, która nagle będzie w stanie realizować jakieś światłe i postępowe idee. Przecież innego narodu nie weźmiesz. To jest czysta iluzja. Natomiast sam możesz się zmienić i możesz wpłynąć na samorzadowe wybory. Tylko to jest możliwe.
To jest jedyna baza zmian. Wtedy można przystępować do unii na bazie narodowej odmienności.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 07, 2011, 10:25:39
Witaj Ace

Cytuj
Skoro we wlasnym kraju nie są w stanie niczego pożytecznego zdziałać [partie], to jakim cudem znaleźć się ma nagle jakaś inna siła, która nagle będzie w stanie realizować jakieś światłe i postępowe idee. Przecież innego narodu nie weźmiesz. To jest czysta iluzja. Natomiast sam możesz się zmienić i możesz wpłynąć na samorzadowe wybory. Tylko to jest możliwe.
To jest jedyna baza zmian. Wtedy można przystępować do unii na bazie narodowej odmienności.
Tak, przyjacielu z tym, że weź pod uwagę, że karuzeli nie da się zatrzymać. Wszelkie zmiany trzeba wprowadzać w biegu. Zmienić siebie -tak ,a w tym swoje wybory, stać się na powrót nieprzewidywalnym elementem "tłumu". Powstaje konieczność poszukiwania nowych przejawów życia politycznego i nie tylko  w których można by siebie odnaleźć, wyrazić siebie, czyli tak na prawdę otworzyć się na budzącą się świadomość.

Jeśli chodzi o społeczeństwo to jesteśmy, jak mi się wydaje na powrót w miejscu w którym byliśmy kiedy w wyborach prezydenckich o mało nie wygrał Stan Tymiński , pamiętacie gościa z Peru ? Publicyści systemowi z niedowierzaniem patrzyli na to jak Stanowi rośnie popularność i w końcu znaleziono przyczynę - Tymiński był sygnałem ostrzegawczym.  Naród ostrzegał elity przed warcholstwem i pieniactwem w którym traci Polska. Jeśli się nie opamiętają to wybierzemy kogokolwiek - tak brzmiało przesłanie.  To tylko przykład mocy jaką posiada "Duch Narodu". Dzieje się tak, ponieważ istnieją pewne granice, poza którymi następuje auto-synchronizacja poza wszelką kontrolą medialną czy polityczną,  (  coś takiego może zdarzyć się ponownie wkrótce ) co świadczy o tym iż samo regulujące się mechanizmy w świadomości społecznej funkcjonują - one są świadomością ducha narodowego. I w tym bym upatrywał ową " inna siła, która nagle będzie w stanie realizować jakieś światłe i postępowe idee ".
Podobne siły synchronii działały ( na krótko ) tuż po śmierci Jana Pawła II go czy tuż po katastrofie smoleńskiej , ale  z powodu ogólnej nieświadomości co do natury tego zjawiska, bez świadomego podtrzymywania go -przemijały.

Moim zdaniem Świadomość chce się w nas rozbudzić, a ponieważ nie pozwalamy jej na to w łagodniejszy sposób to nasz Kraj co i rusz będzie doświadczany przez brzemienne doświadczenia dopóty, póki nie nauczymy się rozpoznawać ich właściwie. Trudniejsze to tym bardziej, że cały czas płyniemy w nurcie rwącej rzeki..

Witaj Ptaku

Cytuj
Już prawie mnie obudziłeś, tylko tych korzeni żal

Niczego nie trzeba się  wyzbywać moim zdaniem. Wystarczy, że to Ty będziesz Panią swojego "korzenia" ;) ;)

A tutaj w jaki sposób "korzenie" mogą być rozumiane ..

http://www.youtube.com/v/ns3LM9PlVTY&hl=en_US&feature=player_embedded&version=3



Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 07, 2011, 20:43:22
Witaj east,
Maly zestaw "mądrości"
słowianie pojawili się nagle w VI wieku - nie mają korzeni, jakieś pobocze historii
nie stworzyli państwa czy księstw czy jakiskolwiek trwałych organizacji
byli dzicy i nie znali niczego, nawet pisma
ucywilizowali ich na wlasną prośbę chrzescijanie
szlachta zniszczyla kraj swoim "warcholstwem"
polak jest glupi , niezorganizowany, kradnie i pije
Polska nie może istnieć samodzielnie a tylko w sojuszu
ci co myślą jednak inaczej, to utopiści machajacy szabelkami
Dlaczego takie kretyństwa są caly czas narodowi wpajane i dlaczego nikt palcem nie ruszy aby to zmienić? Ani w szkole ani w kościele nic nie uczyniono aby to wymazać i wzbudzać patriotyzm. Więc jakie zadania wypełniało jedno i drugie, czyją politykę realizowało? I jak przeciętny Polak z takimi wpojonymi kompleksami ma budowac coś własnego?.
No oczywiście teraz może, bo jest ju "przygotowany" do wspierania cudzych dogmatów.
globalizacja za wszelka cenę
najlepiej wszystko oddać w obce ręce (Polak może byc tylko dobrym niewolnikiem)
potem należy tylko poczekać na cud gospodarczy
cud polityczny nastąpi wkrótce potem
aha, jeszcze jakoś wypełni się te posłannictwo duchowe Polski ( chyba na krzyżu jedynie słusznej historii )
Skąd się bierze te przeświadczenie o jakiejś rozbudzającej się automatycznie i grupowo świadomości,
przecież to nowa iluzja, nowa bzdura uzupełniajaca tamte poprzednie.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Maj 07, 2011, 22:31:53
Cytuj
Skąd się bierze te przeświadczenie o jakiejś rozbudzającej się automatycznie i grupowo świadomości,
przecież to nowa iluzja, nowa bzdura uzupełniajaca tamte poprzednie.

pewnie z przeświadczenia, że jak się zobaczyło
cos więcej, to inni tez wezmą w tym udział

..ale to każdy sam porusza sie poprzez czas.

Ziemia również.


Stąd dochodzimy do konkluzji,

Śnią sen Ci (i wcale nie maja ochoty sie obudzic), którzy
wybrali juz dawno temu 'deportację'(międzyplanetarną). KaraVan faktycznie jedzie indziej.
Ziemia zrzuca ich ze swego karku.

A jako Ciekawostkę dodam,
że gdy minie 15 lat (2026) ..na ziemi nie bedzie już równieżżadnego martwego katolika.
Żywych nie ma już od 5 lat
. Tylko nie mówcie nikomu ;p


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 07, 2011, 22:43:03
Witaj Acentaur :)
Świetnie wypunktowałeś NARODOWĄ EDUKACJĘ  uskutecznianą bynajmniej nie od wejścia Polski do Unii. pewnie to rozumiesz. Był to taki sposób nauki patriotyzmu od zawsze, a więc pretensje do kolejnych ministrów edukacji :)

Natomiast zauważyłem, że na końcu dokonałeś maleńkiej manipulacji wiążąc ściśle nasze narodowe "kamienie milowe " z budzącą się  Świadomością.
To przeświadczenie nie bierze się z naszej narodowej historii , chociaż pewne przesłanki można by znaleźć. Przebudzenie jest zjawiskiem globalnym i nie zależy od tego w jakich korzeniach wyrastałeś. To , co się budzi jest istotą człowieczeństwa, a nie jakimś konceptem przynależnym do tego czy innego "wybranego" Narodu.
O tym mówili i mówią  nauczyciele duchowi pojawiający się WSZĘDZIE na świecie, nawet jeszcze przed Jezusem. I sam Jezus był tym, który to powtarzał. Rozbudzająca się świadomość to są nasze prawdziwe i jedyne korzenie sięgające czasów Pierwszej Ludzkiej Cywilizacji ( budowle megalityczne rozsiane po całej Ziemi ) a może i dalej ..w kosmos.

Nie mam zamiaru Cię przekonywać co do Przebudzenia, bo to nie o tym wątek jest.

Wszystkie poprzednie punkty to są wprogramowane nam głęboko w narodową tożsamość kliny, z których zwyczajnie musimy się otrzepać .Sami. Nikt raczej tego za nas nie zrobi, a jestem przekonany , że w programach ( nomen omen ) szkolnych będą pokutować one jeszcze dłuuugo .

pozdr




Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 08, 2011, 19:47:40
Witaj east,
Cytuj
Natomiast zauważyłem, że na końcu dokonałeś maleńkiej manipulacji
no proszę, proszę, najpierw byłem niedobrym emigrantem a teraz już manipulatorem.  :)
Cytuj
Nie mam zamiaru Cię przekonywać co do Przebudzenia, bo to nie o tym wątek jest.
no to może podejmiemy go w innym wątku, równolegle. To byloby wcale niezłe, w dwóch wątkach
krzyżować poglądy.  ;D
Muszę koniecznie Ci podziekować za dotychczasową dyskusję east, może w końcu nastąpi synteza ?


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 08, 2011, 20:02:50
Witaj Phirioori,
Cytuj
pewnie z przeświadczenia, że jak się zobaczyło
cos więcej, to inni tez wezmą w tym udział
jak myślisz, czego trzeba doswiadczyć, jaką wizję ujrzeć aby pociagnąć innych.? Bo ja sądze, że jest dokładnie odwrotnie. To ci, którzy niewiele zrozumieli zabawiają się w misjonarzy.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 08, 2011, 20:02:51
Cytat: acent
no to może podejmiemy go w innym wątku, równolegle. To byloby wcale niezłe, w dwóch wątkach
krzyżować poglądy.  Duży uśmiech

Osobiście proponuję istniejący już wątek Słowianie (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3005.0)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Maj 08, 2011, 21:25:03
Drodzy Panowie!
Od 30 kwietnia bylam w Polsce, do 7 maja.
Chce Wam kochani powiedziec ze bardzo przyjemnie minal mi czas w gronie rodzinnym, bo i po to polecialam do Gdynska
aby odwiedzic calkiem duza rodzine. Bylam w Gdansku, Elblagu i Braniewie- jak to mowia ze tam juz wrony zawracaja.
Uwazam ze Polska obudzila sie, jeszcze nigdy nie byla tak piekna jak obecnie. Polska sie odnawia, buduje i dzieli.
Ludzie ktorzy pracuja, walcza , planuja i wykonuja. Sa ludzie ktorzy oczywiscie cale zycie sa niezadowoleni, do szkoly chodzili pod gorke, w pracy byli niedowartosciowani rodzina byla dla nich jedna ogromna katastrofa. Takich ludzi nie brakuje tez w innych krajach, tacy ludzie oddzielaja sie i pozostaja w tyle. Moja rodzina, to sa prawie ludzie okolo 40-52 lata.
Maja rodziny, dzieci i pracuja bardzo pilnie. Ich czas pracy praktycznie nie jest okreslony. Przez ten tydzien nie slyszalam
przeklenstw na temat warunkow zycia w kraju. Problemem jest znalezc dobrego, pilnego pracownika. Alkohol dalej gra duza role. Jednak , jestem przekonana ze Polski narod idzie dobra droga. Rozwoj kraju nabiera coraz wiekszego rozpedu i to tez widac. Gdansk jest przepieknym miastem, Elblag odnawia sie i buduje. Braniewo- malutkie miasteczko polozone niedaleko
granicy z Rosja, poprostu bylam bardzo zaskoczona, jakie zmiany zobaczylam . Ostatnim razem bylam w tym miasteczku przed 5-ciu laty. Odnawiane drogi, nowo budowane, znaki odswiezane po zimie, klaby z kwiatami, domy odnowione i duzo calkiem nowych. W budowie piekny amfiteatr. W tak malym miescie widac wyraznie ze miasto zaczelo zyc swoim zyciem. Zycze Polsce aby jej obywatele zyli w tym kraju w szczesciu i spokoju. Bez pracy nie ma nikt niczego a Polska jest piekna i z przyszloscia.

Rafaela


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Maj 08, 2011, 22:21:43
Zycze Polsce aby jej obywatele zyli w tym kraju w szczesciu i spokoju. Bez pracy nie ma nikt niczego a Polska jest piekna i z przyszloscia.

Rafaela

W maju, kiedy cała przyroda budzi się do życia, kwitną drzewa i klomby, wszystko wydaje sie piękne i optymistyczne.

Jednak rzeczywistość jest nieco inna. Zwłaszcza na rynku pracy. Pracujemy ciężko i - jak sama zauważyłaś - często nie licząc się z czasem pracy. Ja sam tyram nierzadko po 12 godzin dziennie, bez prawa do wynagrodzenia za godziny nadliczbowe. Na tzw. Zachodzie też tak jest?

Zlikwidowano już setki znaczących kiedyś zakładów pracy: zniknęło wiele stoczni, kopalń i innych zakładów przemysłowych. Padł polski przemysł motoryzacyjny i wiele przedsiębiorstw przemysłu obronnego, znikają cukrownie i zakłady chemiczne. Jeśli nawet jakaś firma nie zbankrutowała, to drastycznie obniżyła zatrudnienie. To są dramaty wszystkich pracujących tam wcześniej pracowników, ale największą tragedię przeżywają Polacy z pokolenia 50+. Nikt ich nie chce, a do emerytury jeszcze daleko.

W utworzonych specjalnych strefach ekonomicznych pojawiają się - co prawda - masowo różne firmy z kapitałem zagranicznym, ale rekrutują one zazwyczaj pracowników do prostych prac fizycznych na średniociekawych warunkach płacowych. To zazwyczaj są firmy typu "kafelki, duperelki i plastiki" lub konfekcjonowanie "czegokolwiek". Jest wiele nowych hipermarketów z głodowymi pensjami i pracą bez przerwy socjalnej.

Jeśli przejrzysz ogłoszenia o pracy, to w 90% dotyczą one "przedstawicieli handlowych" (kiedyś: komiwojażer), budowlańców, kelnerów, fryzjerów, kierowców. Na każdej ulicy większych miast pączkują, jak grzyby po deszczu banki oparte o zachodni kapitał, solaria i agencje pośrednictwa finansowego i ubezpieczeniowego. Nie ma tam zapotrzebowania na pokolenie 50+.

Społeczeństwo tkwi po uszy w zadłużeniu kredytowym, którego nie będzie z czego za chwilę spłacić.

Polska to piękny kraj... Zwłaszcza w maju.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 08, 2011, 22:35:13
krzysiek tak, ale zauważ, że to , co oferuje rynek to nie wszystko. Pytanie roku brzmi  - " Co Ty sam sobie zaoferujesz .. " - inaczej , co Ty sam dla siebie i dla innych wymyślisz by żyło się lepiej. Bo  w dzisiejszym świecie nie ma już estymy nawiązującej do korporacji, ale jest , jak zawsze , zaufanie do człowieka i jego możliwości. Na tym można zbudować obudzoną Polskę. Bez fanfar czy spec-marketingu. Po prostu dowody z codziennego życia.

Pozdr.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Maj 08, 2011, 22:56:43
Towarzysz Edward Gierek powiedział kiedyś w przedśmiertnym wywiadzie-rzece: "A co by ta nowa władza prywatyzowała i sprzedawała zachodniemu kapitałowi, gdyby za moich czasów tego nie zbudowano?" Jakoś tak to brzmiało.
Nie chwalę tego okresu - mam po nim wiele złych, ale też i dobrych wspomnień. Z mojej perspektywy oczywiście.

A co ja mogę zaoferować? Patriotyzm, czyli pracę ponad siły, znaczne doświadczenie i dumę narodową. Tylko nikt nie chce za to płacić. Mógłbym też wyjechać za granicę zbierać truskawki lub zmywać naczynia. Tylko kręgosłup mnie boli  :(


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Maj 08, 2011, 22:57:35
Krzysiu, na zachodzie przerwy sniadaniowe-15 min i obiadowa 30 min- nie sa wliczane w czas pracy. To jest twoj prywatny czas- tak wiec pracujesz 45 min. dluzej kazdego dnia. Pracownik pracujacy w przemysle obsluguje na swojej zmianie do pieciu maszyn . Ludzie na stanowiskach wysokich nie licza czasu pracy. Praca jest pilnowana i szanowana. Pracownik
nie pojdzie zrobic szkody wlascicielowi przez podpalenie czy zdewastowanie miejsca pracy. Mysle ze dyskusje gdzie jest
lepiej, a gdzie gozej nie maja sensu. Czlowiek powinien wiedziec co jest dla niego dobre i do czego wyraza swoja zgode.
Ja mysle ze wlasnie swiat jest na drodze do innego zycia, ale co z tego wyjdzie- to musimy odczekac ale napewno nie z zalozonymi rekami. Nauczylismy sie zyc w zorganizowanym swiecie przez wieleu  ludzi. To co idzie nowe, to jest postawione na pojedynczego czlowieka, on sam musi zdecydowac jak bedzie wygladalo jego zycie.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Maj 08, 2011, 23:09:27
Ja nie dewastuję i nie podpalam swojego miejsca pracy  :) Chyba się zagalopowałaś droga Rafaelo  ;) Śniadanie jem nierzadko po południu, a o obiedzie nawet nie marzę. Pracy pilnuję i ją szanuję. I nie uważam, że nie ma sensu dyskusja, gdzie jest lepiej. Dla pracownika oczywiście. Wystarczy porównać średnie zarobki za tę samą pracę. Tu i TAM.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 09, 2011, 05:48:01
Świat pracy w Polsce coraz częściej zdominowany jest przez korporacje i holdingi, proces ten jest rozszerzany na wszystkie dziedziny.
Ten świat to nowoczesne niewolnictwo, ładne stanowiska pracy i kompletny brak oddechu na odpoczynek...

Polska zaczyna ładnie wyglądać, ale za nie swoje pieniądze, te kredyty to sznur powroźny dla następnych pokoleń, dla naszych dzieci i wnuków. Nasi rządzący prowadzą nas do niewoli, do obozów przymusowej pracy, a my z uśmiechem na ustach zgadzamy się na wszystko. Zewnętrzny kolorowy świat okupiony jest zniewoleniem i depresją, a procenty od długów są większe od naszych zarobków.

Obudź się Polsko...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 09, 2011, 10:44:38
Całkowicie zgadzam się ze stanowiskiem Thotala i Krzysia.
Polska coraz bardziej przypomina obóz pracy, często bez pracy. Wysoka, 13% stopa bezrobocia dodatkowo pogarsza sytuację, degradując dużą część społeczeństwa.  I nie tylko ludzie 50+ mają problemy ze znalezieniem pracy ale również ludzie młodzi, dobrze wykształceni. To już patologia, rodząca społeczne i osobiste tragedie o poważnych następstwach.  I obrazu tego nie przykryje majowy widok kwitnących drzew.

Prawo pracy także traci swoją ochronną rolę wobec pracownika, ewoluując na korzyść pracodawcy, czyli wielkich korporacji. O socjalnej ochronie państwa lepiej nie wspominać. Jest coraz gorzej. Człowiek został pozostawiony sam sobie, słabi są na odstrzał.

I czym tu się szczycić? Że elity sprowadzają człowieka do roli przedmiotu, robola, który ma zapewnić wysoki standard życia wyzyskiwaczom? Że społeczeństwa żyją coraz bardziej na kredyt jeszcze bardziej wikłając się w niewolnictwo?
Czy można i należy szanować pracę o poniżających warunkach i głodowym wynagrodzeniu? Tak myśli jedynie niewolnik, który nie szanuje siebie. 

Polsko obudź się...


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 09, 2011, 10:52:56
Tak Thotalu, wydaje się , że ten materialny świat nie należy do biedaków , zaś bogaci będą jeszcze bogatsi, sięgną po więcej władzy, więcej materii. Swoim obrzydliwym bogactwem  kupują bytowanie całych narodów , ale...  nie dajmy sobie wmówić, że mogą kupić nasze dusze. Tego zwyczajnie nie da się zrobić choć  mogą podporządkować sobie sferę fizyczną.
 Pobudka to zwrócenie się w głąb siebie, tam gdzie można odnaleźć prawdziwie stwórczą energię. Obserwuj jak świadomość przejawia się dookoła Ciebie. Znajdź z nią połączenie i zacznij tworzyć w sercu. Patrz jak po pewnym czasie wszystko dookoła Ciebie się  zmienia.. Nie daj sobie wmówić, że to się dzieje przez przypadek, zbieg okoliczności, albo , że masz fuksa.
Ten system tak jest skonstruowany, żeby ludzie myśleli o sobie jak o niewolnikach. Tu już nawet nie ma zachowanych pozorów tylko zaprowadza się je innymi metodami. Ostatecznie jednak to Ty decydujesz o tym jak ma wyglądać świat. To nie Polska ,lecz każdy Polak ,każdy człowiek powinien się przebudzić. Nie budujmy kolejnych podziałów, murów, nie wznośmy kolejnych systemów wskrzeszając przeszłość bo tak czy inaczej doprowadzi  to do innej formy niewolnictwa. Szkoda tracić na to energię. Lepiej nauczyć się jak samemu tworzyć. Tylko czy mentalność niewolnika pozwoli sobie na taką myśl , że cały Wszechświat jest jego tworzywem ? Nie . Najpierw trzeba zmienić własną mentalność. Obudzić się. I to o czym piszę nie jest jakąś mrzonką ..
Przykładem "przebudzonego " jest np Grigorij Perelman.
cytat
Cytuj
Grigorij Perelman, genialny i ekscentryczny rosyjski matematyk, który odmówił przyjęcia miliona dolarów nagrody, udzielił pierwszego wywiadu. Perelman udowodnił hipotezę Poincarégo, jeden z najważniejszych problemów w matematyce. Rok temu odmówił przyjęcia nagrody i od tej pory konsekwentnie unikał mediów.

Wiem jak zarządzać światem, dlaczego więc miałbym biec za milionem - powiedział Perelman, odpowiadając na pytanie, dlaczego odmówił przyjęcia miliona dolarów.


Matematyk wyjaśnił, że to czym się zajmował ma wielkie znaczenie praktyczne, bo daje możliwość wyjaśnienia budowy wszechświata i będzie miało wpływ na rozwój nanotechnologii.
Dlatego, jak pisze Komsomolskaja Prawda, Perelmanem interesują się i nie spuszczają z oka rosyjskie specsłużby i zagraniczne wywiady.

http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-genialny-rosyjski-matematyk-przerwal-milczenie,nId,337134

Niech nawet łażą za nim krok w krok to i tak nie dowiedzą się w jaki sposób ten człowiek zarządza światem  ;D . To dzieje się na zupełnie innym poziomie i właśnie to nie jest na sprzedaż :D



Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 09, 2011, 11:09:28
Cytat: east
Niech nawet łażą za nim krok w krok to i tak nie dowiedzą się w jaki sposób ten człowiek zarządza światem   . To dzieje się na zupełnie innym poziomie i właśnie to nie jest na sprzedaż   

Tylko, że Wszechświat od początku swego istnienia był i jest zarządzany. Aktualny jego stan jest wynikiem owego zarządzania
oraz dużo mówi o zarządcy. Czyli o nas samych, bo świadomie, czy nie, wciąż to czynimy.
Własną myślą, uczuciem, energią zmieniamy Wszechświat. Również siebie.  :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: arteq Maj 09, 2011, 11:37:36
Świat pracy w Polsce coraz częściej zdominowany jest przez korporacje i holdingi, proces ten jest rozszerzany na wszystkie dziedziny.
Ten świat to nowoczesne niewolnictwo, ładne stanowiska pracy i kompletny brak oddechu na odpoczynek...

Nie zrzucałbym wszystkiego na holdingi i koncerny. Z tego co obserwuję to gro "podduszania" i "wyżymania" stosują pojedyncze, konkretne osoby - prezesi i właściciele firm. Najgorsze jest to, że najczęściej powodem jest ich pazerność, bo mają się czym podzielić - zyskiem, ale uznają za niedpuszczalne aby dać ludziom uczciwie zarobić.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 09, 2011, 11:52:27
Witaj east,
Cytuj
Pobudka to zwrócenie się w głąb siebie, tam gdzie można odnaleźć prawdziwie stwórczą energię. Obserwuj jak świadomość przejawia się dookoła Ciebie. Znajdź z nią połączenie i zacznij tworzyć w sercu.
ciepło, ciepło
Cytuj
To nie Polska ,lecz każdy Polak ,każdy człowiek powinien się przebudzić.
coraz cieplej  :)
Cytuj
Najpierw trzeba zmienić własną mentalność. Obudzić się.
właśnie, najpierw swoją świadomośc zmienic i to na takiej bazie jaką stwórca pod nos podstawił. Bo to każdy może sam sprawdzic i zweryfikowac. Korzenie, tradycje, rodzina to to, do czego możemy sami sięgąc.



Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 09, 2011, 20:39:27
Cytat: arteq
Nie zrzucałbym wszystkiego na holdingi i koncerny. Z tego co obserwuję to gro "podduszania" i "wyżymania" stosują pojedyncze, konkretne osoby - prezesi i właściciele firm. Najgorsze jest to, że najczęściej powodem jest ich pazerność, bo mają się czym podzielić - zyskiem, ale uznają za niedpuszczalne aby dać ludziom uczciwie zarobić.

Bardzo słuszne spostrzeżenie. Lecz uwypukla tyko dobitniej potrzebę "przebudzenia", bo w pogoni za "szczęściem" zatracają się i te lepiej sytuowane jednostki.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Maj 09, 2011, 22:08:06
No i dotarliśmy do kwintesencji marksizmu: "Byt kształtuje świadomość, a świadomość kształtuje byt"  ;D

Już od dawna powtarzam, że prędzej czy później dotrzemy do epoki czystego komunizmu, bo żądny zysków wielki kapitał okrąży w końcu cały świat w nieustannym poszukiwaniu taniej siły roboczej, a gdy już jej nie znajdzie, bo nawet ludy Polinezji założą w końcu związki zawodowe, to sam sobie palnie w ten zachłanny łeb. I żeby parę miliardów ludzi nie zdechło z głodu i zimna, trzeba będzie rozpocząć rozdawnictwo - za darmochę - podstawowych dóbr.

W stechnologizowanym świecie, świecie zautomatyzowanych do perfekcji fabryk i farm, nie będzie pracy dla wszystkich. Więc albo komunizm, albo wracamy na drzewa. Osobiście wolę to drugie rozwiązanie, bo kocham las i produkty runa leśnego, zwłaszcza grzyby. ;D

Ludy arabskie właśnie się budzą lub obudziły. Z ręką w nocniku  :(

Spokojnych snów i miłego przebudzenia - Polsko i drodzy Rodacy...


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 10, 2011, 09:12:23
witaj krzysiek

Cytuj
No i dotarliśmy do kwintesencji marksizmu: "Byt kształtuje świadomość, a świadomość kształtuje byt" 
W marksistowskim ujęciu założeniem jest ograniczona ilość dóbr materialnych ,energii, surowców. Stad dalej pojęcie kapitału, wartości, ceny ...
Już jednak Nikola Tesla obalił to założenie przynajmniej co do energii udowadniając,iż "energia elektryczna jest dostępna wszędzie w nieograniczonych ilościach i może zasilać maszynerię świata bez konieczności wydobywania paliw kopalnych ".
Jego wynalazki świadczą o prawdziwości tego co powiedział. Konfiskata patentów Tesli po jego śmierci również o tym świadczy. Dlatego ostrożnie z przyjmowanymi założeniami.
Co ciekawe ,ale z cytowanym zdaniem/założeniem Marksa nawet się zgadzam. Tylko inaczej rozumię pojęcie świadomości. Kiedy obudzimy się ze snu, który wtłacza nas w narzucone z góry założenia wówczas nauczymy się sami kształtować swój byt jako wolne i prawdziwie niezależne istoty..


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 10, 2011, 11:01:05
No i dotarliśmy do kwintesencji marksizmu: "Byt kształtuje świadomość, a świadomość kształtuje byt"  ;D

jak widać ojcowie komunizmu ślicznie wykorzystali fundamentalną zależność do własnych celów..
parafrazując- "myślisz partia- mówisz Lenin, mówisz Lenin- myślisz partia" ;D


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Maj 10, 2011, 13:53:31
Przeczytalam caly temat. Chce Was zapytac, jaka droga chcecie isc. Kozystacie z wynalazkow  i techniki od duzych koncernow.
Narod chce zyc /caly/ na wysokiej stopie i kozystac z wysokiej klasy pojazdow, mieszkac w eleganckich domach i zarabiac
duze pieniadze. Czujecie sie w kraju jak u macochy, ale nikt nie zadaje sobie pytania z kad to wszystko pochodzi, kto i za jakie pieniadze pracowal nad tym wszystkim. Jakie koszty poniosl. Uni nie chcecie, jednak kozystacie ze wszystkiego
co otrzymujecie od niej. Jezdzicie po slicznych nowowybudowanych drogach, pieknymi samochodami. Mieszkacie w przepieknych domach, super wyposazonych /napewno nie wszyscy/. To wszystko jest naprawde. Dlaczego ludzie sie zapozyczaja?, Dlaczego nie robiona jest przerwa sniadaniowa i obiadowa?. Te przerwy sa stosowane na zachodzie, bo pracodawca wie ze pracownik ktory ma przerwe na zjedzenie i moment odpoczynku bedzie lepiej pracowal.
Oczywiscie ze zyjemy w swiecie, ktory nie zawsze rozumiemy i czujemy sie wykozystani. Przed 25-laty, cala Polska dostala
szanse wziasc we wlasne rece przyszlosc kraju i uzadzic kraj jak sobie zyczycie. Znam ludzi ktorzy sie usamodzielnili, daja
miejsca pracy innym i niestety ale ale maja bardzo duze problemy z pracownikami bo sa niezetelni, czesto nie przychodza do pracy, jak mozna to przywlaszczaja sobie produkty nalezace do fabryki. Z samochodow jest wyciagana benbzyna.
Mozna by duzo opowiadac, jezeli zwolni sie takiego pracownika, to jest murowana zemsta narazajac innych pracownikow.
       Do wszystkiego jest potrzebny duzy kapital. Po stanie wojennym i solidarnosci wszyscy wiemy w jakim stanie byl kraj,
i wszyscy wiedzielismy czego mozemy sie spodziewac. Dzisia kraj kwitnie, problemy sie wloka i komplikuja. Na swiecie nikt
nikomu niczego nie daje za darmo, to najpierw trzeba zrozumiec. Na swiecie nikt nie posiada  "Stoliczka nakryj sie".
Napewno sa w kraju ludzie biedni i chorzy, co dla nich jest robione? Czy znowu Unia ma o to zadbac? Lecznictwo, przychodnie i szpitale, dlaczego tak ciezko cos zmienic?. Zagranica przeciesz nie ingeruje bo sami maja problemy i niestety
ale pacjeci musza czesto sami placic za leki, zabiegi itp.
Jesli chodzi o dlugi, caly swiat tonie w dlugach. Niemcy sa tak zadluzeni, ze jeszcze nigdy nie byla taka sytuacja jak dzisiaj. 

Gdyby dzisiaj Polska wystapila z Uni, co by sie zmienilo w kraju na lepsze?
Co zlego sie stalo od czasu , kiedy Polska zostala przyjeta do Uni?

Prosze, wypowiedzcie sie na te dwa pytania, za co bede Wam bardzo wdzieczna. Rafaela





Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 10, 2011, 14:31:17
Witaj Rafaelo.
Z całością Twojego wywodu trudno się nie zgodzić, ale tylko z materialnego punktu widzenia. A to przecież nie wszystko. Właściwie to jest tylko otoczka,a  ja bym nazwał to dosadniej - kratami więzienia. Jego elementem jest rosnący dług i zobligowanie do jego spłaty do czego zostaną pociągnięte nie narodzone jeszcze dzieci. A to przecież wszystko wymyślona rzeczywistość realna tylko o tyle, o ile w nią wierzymy i ją zasilamy. Zobacz, że nawet używasz tej samej retoryki Systemu  : skąd piękne auta, piękne drogi,  mieszkania, pełne półki . I to wszystko na kredyt.

Teraz z tej wdzięczności powinniśmy się zaharować na amen, żeby "odrobić w polu".?
Ale i tak tylko ułameczek, a wielki dług będzie ciążył. Więc musimy w niewoli zginać karki i nauczyć tego samego nasze dzieci. I cieszmy się tym co mamy .. 
Rozumiem, że  intencje mamy wszyscy czyste tylko że dalej nie wiemy kim na prawdę jesteśmy, a system podsuwa pod nos wszystkie rozwiązania na pstryknięcie palcami.
Przebudzenie się może wcale nie być atrakcyjne. Co więcej , może być nawet bolesne. Ale konieczne, jeśli cokolwiek ma się zmienić. I właściwie tylko to trzeba zmienić w sobie. Reszta zostanie przemieniona automatycznie.

Tylko wyobraź to sobie .. imagine  http://www.youtube.com/watch?v=-b7qaSxuZUg&feature=player_detailpage

To za takie wizje giną artyści. Wizje są niebezpieczne..


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 10, 2011, 15:03:33
Mamy już pierwszą ofiarę UE, Grecję. A jej bankructwo, to dopiero początek procesu domino.
Państwo musiało sięgnąć dna, by naród zaczął się budzić walcząc o swoje.
Myślę, że stopniowo wszystkie narody przejrzą na oczy. Wystarczy sobie wyobrazić lepsze życie, bez kajdan Systemu.
Wyobraźnia, to potężna siła sprawcza. Ale każdy kraje, na ile mu wyobraźni staje.  ;)

W niektórych, System zbyt głęboko zapuścił już korzenie, tak więc radują się każdym nowym nabytkiem.
I nie ważne, że za towar, który sami, w pocie czoła wypracowali muszą płacić lichwiarską cenę.
Że są okradani na każdym kroku, że znaczą tyle, co dobry wół roboczy.

Ważne jednak, że wół może przejechać się nowiutkim samochodem po gładkiej drodze.  ;D
A że u nóg kajdany dyndają, tego lepiej nie widzieć.
Ech narodzie…

East, masz rację, wizje są niebezpieczne.  :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Maj 10, 2011, 15:58:14
Nie odpowiedzieliscie mi jednak na pytanie. Jak widzicie Polske bez EU, bez kredytow .
Ja jestem poza krajem 25 lat i wiem co znaczy sie dorabiac. Nie mielismy nic, tylko dwoje dzieci i nie znalismy tez jezyka.
Sklepy byly zawsze pelne, ale wiedzielismy czego chcemy i nie wpuszczalismy sie w zadne dlugi. Pracowalismy pierwsze
piec lat po 14 godzin dziennie. Musielismy sie uzadzic, nie mielismy nawel lyzeczki herbatniej. Zakupy byly robione tylko
w momecie kiedy byly na to pieniadze. Najpierw zabezpieczylismy sie na zycie, bo nikt nie placi tutaj za pogrzeb. Nasze zycie szlo kroczek po kroczku, czesto bardzo zmeczeni. Kozystalismy niekiedy z pomocy ludzi obcych, jesli ktos nam cos podarowal
i bylismy bardzo wdzieczni.Wiem na 100%, ze nikt nikomu nic nie daje za darmo /chyba ze akurat tego czegos nie potrzebuje/. Bylo duzo rodzin, ludzi z Polski, czesto kozystali z pozyczek, zyli od pierwszego dnia ponad stan, ale tak chcieli
a pozyczki ciagly sie im jak kule u nogi. Nigdy nie robilismy tego co oszacowalismy ze jest niekozystne dla nas.
Swiat jest piekny, pierwszy urlop jaki zrobilismy byl po 7 latach pobytu w Niemczech. Bardzo potrzebowalismy tego urlopu, aby stanac na nogach i podkurowac swoje zdrowie. O zdrowie tez musimy dbac sami, bo niestety ale czlowiek chory , socjalnie upada na dno. Takie sa realia, mysle ze te realia sa tez w Polsce i duzo ludzi obudzi sie niestety w szoku.
Jest to smutne, ale prawdziwe. Tutaj nie ma pomocy finansowej rodziny, do tego sa banki. A banki wiadomo za pozyczki kaza slono piacic, tak wiec czlowiek musi dobrze sie zastanowic, zanim zaciagnie dlugi.
Zyjac w Polsce, zylismy tez tym stylem, nie wydawalismy pieniedzy ktorych nie mielismy. Dzieki temu pieniadze mielismy zawsze, mniejsze czy wieksze. Mysle ze ludzie musza nauczyc sie jeszcze bardzo duzo, a przedewszystkim zyc na tyle
ile mu sytuacja pozwala.



          Piszesz o ofierze GRECJI

Dostali szanse, ale jej nie potrafili wykozystac bo nie sa na tyle silne i przygotowane. Ten narod musi jeszcze popracowac
nad rozwojem spoleczenstwa. Kiedy zostana sami, to zapewne dojda do powodow porazki.


         Wizje, wizje powinien miec kazdy czlowiek. Bez wizji pozostanie sie w Bugaramandze. Kajdany dyndajace u nogi, kazdy zaklada sobie sam z wlasnej woli. Bez pracy nie ma kolaczy, zadna praca nie poniza. Jesli zachodzi potrzeba to po pracy ludzie ktorzy maja problemy pieniezne ida dodatkowo popracoac, co w Polsce nigdy nie bylo pozytywnie przyjmowane.
Moze teraz, ale tego to nie wiem. W pierwszych latach pobytu w Nieczech rodzina w Polsce wysmiala mnie, kiedy powiedzialam ze chodze  po pracy, do dodatkowej pracy do sprzatania. Dzisiaj, gdybym byla w potrzebie, tez poszlabym dodatkowo do pracy.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 10, 2011, 18:56:07
Przykłady Grecji, Portugalii, Islandii, Irlandii, Italii i Hiszpanii bardzo wyraźnie pokazują jak LICHWA panoszy się na świecie.

Jeszcze kilka lat temu zachwycony byłem przykładem Hiszpanii, jako państwa przedstawianego polakom jako wzór do naśladowania.
Nowe drogi, autostrady, świetnie zapowiadająca się przyszłość dla całej gospodarki, i co? BANKRUT? Nie chciało się komuś pracować? Same patentowane lenie?
- NIE, to tylko system działalności banksterów i wszędobylskiej lichwy.
Dokładnie to samo czeka Polaków i wszystkich zależnych od "międzynarodowych funduszy walutowych" - czyli wąskiej grupy lichwiarzy. Światem rządzi zbrodniczy system, trzeba go zmienić, a najpierw trzeba się obudzić...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 10, 2011, 19:41:40
Cytat: Thotal
Dokładnie to samo czeka Polaków i wszystkich zależnych od "międzynarodowych funduszy walutowych" - czyli wąskiej grupy lichwiarzy. Światem rządzi zbrodniczy system, trzeba go zmienić, a najpierw trzeba się obudzić...

Dokładnie. Poza tym, fundusze unijne na dotacje nie biorą się znikąd. By komuś dać, trzeba komuś zabrać,
dodatkowo wykarmić całą armię urzędników unijnych i jeszcze wypracować zysk dla lichwiarzy. 
Odbywa się to kosztem nas wszystkich.
Destabilizacja gospodarki i rolnictwa a następnie niewydolność i ostra zapaść. To nas czeka, nie ma co się łudzić.
Zresztą to już się dzieje.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 10, 2011, 21:17:28
Ptaku, mówisz, że pieniądze nie biorą się znikąd ? Częściowo się mylisz. Nie biorą się znikąd - bo biorą się z drukarni :) .Zanim się je wydrukuje, ktoś podejmuje decyzję, żeby z papieru i farby drukarskiej (plus zabezpieczenia ) uczynić wartościowy środek płatniczy.  Dopiero system, a ściślej - MY , ludzie, nadajemy im wartość. Dosłownie nazywa się je środkami zaufania publicznego. Gdybyśmy nie ufali pieniądzom, tylko temu, co one reprezentują  - ZAUFALI SOBIE na wzajem  - to wiele by zmieniło się na Ziemi. Ale my ufamy instytucji, która drukuje papierki. Instytucja ta jest w Europie zwykle ściśle powiązana z pojęciami :  naród, kraj, państwo.
Państwo zaś ochoczo deklaruje tzw ciągłość tradycji i korzeni , abyś człowieku ufał, że ono o Ciebie dba i że tak samo będzie dbało o Twoje dzieci i wnuki kiedy Ciebie tu nie będzie już. Daje Ci pozorne gwarancje wolności, ale ... niestety  - musisz za nie zapłacić. Przeważnie w formie podatków, a za inne rzeczy, jak ziemia, energia , ogrzewanie płacisz sam -tyle, ze ledwo CIę będzie stać na zapłacenie raty. Resztę co zostanie wydajesz na przeżycie. I tak masz myśleć i tak masz być dumny z tego, że masz tożsamość narodową. Wspaniałomyślnie CIę tego nie pozbawiono. Nie dlatego, że Cię kochają, tylko dlatego, żebyś oddał im swoje zaufanie i miał złudne poczucie własnej wartości.

Dawniej królowie bili w swoich mennicach srebrniki, a ludzie , jeśli ufali królowi , to wymieniali produkty swoich rąk na te srebrniki. Jeśli tego nie zrobili zresztą to i tak władca mógł ich tego pozbawić siłą. Ale z czasem, gdy mieli wybór którym  srebrnikom zaufać , to mogli sami zadecydować komu sprzedać WŁASNĄ ENERGIĘ . Było to niewygodne dla "królewskiej krwi" więc przywiązano chłopa do konkretnej ziemi. Jeszcze tylko ryzykowne rzemiosło wojenne było w miarę wolnym zawodem ;) ale i te prawa samostanowienia o sobie odebrano ludziom z czasem.

Największym zwycięstwem Systemu było to, żebyś sam dążył do tego, aby MIEĆ. Mieć piękne auto, gładkie drogi do poruszania się tym autem po nich, piękny dom przy którym całe życie będziesz chodził, dzieci, które trzeba wykształcić etc. Nawet to, o czym z taką dumą piszesz Rafaelo ,czyli o oszczędzaniu pieniędzy i dochodzeniu "do czegoś" własną ciężką pracą jest dziełem Systemu.  Ty jesteś z siebie dumna, bo nie zaciągnęłaś kredytu, ale cóż to za wybór podjęłaś ? Pomiędzy harującym niewolnikiem na "swoim" ( w ramach tego co Ci wolno ) , a niewolnikiem harującym na kredyty.

Czy to wszystko przybliża nas na krok do odkrycia kim na prawdę jestem ?



Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Maj 10, 2011, 21:28:23
Co się tyczy Grecji, to odpowiedź jest prosta: ten kraj wykończyły igrzyska olimpijskie zorganizowane tam w 2004r. Już wtedy międzynarodowi eksperci przestrzegali Greków, że pożyczki zaciągnięte na gigantyczne inwestycje w infrastrukturę konieczną do przeprowadzenia tej imprezy odbiją im się potężną czkawką za kilka lat. No i niestety nie pomylili się  :(

Byłem w Grecji trzykrotnie, ostatnio 3 lata temu, i jestem tym krajem zauroczony, a jeszcze bardziej samymi Grekami. To jest kraj kultury śródziemnomorskiej. Tam się pracuje od niepamiętnych czasów na zwolnionych obrotach i - do olimpiady - żyło im się spokojnie i szczęśliwie. Większość Greków, poproszona o jakąś usługę, ma zwyczaj odpowiadać: "ella, ella", czyli mniej więcej: "spoko, spoko - robota nie zając". Oni zasiadają do kolacji po 21-ej, zazwyczaj w tawernach, i sącząc domowe wino celebrują ten posiłek co najmniej do północy, przy dźwiękach chwytającej za serce muzyki.

To dla tych klimatów tak często my i cały świat tak lubi odwiedzać ten kraj.

I niech tak zostanie! Nie oczekujmy od tych uczciwych i pogodnych ludzi, że teraz przejdą ostre przeszkolenie w jakichś obozach pracy, żeby stawiać na nogi kraj, który został doprowadzony do kryzysu przez wybujałe ambicje (olimpijskie) elit władzy. Nie z nimi te numery!

Mieliśmy igrzyska, to teraz pomóżmy im wrócić do życia z turystyki (dla naszych zachcianek wakacyjnych ), z rolnictwa (dla naszych podniebień - feta, oliwki, wino, itp.) i z wielkiej floty handlowej. Jakoś nie wyobrażam sobie, by dali się zagonić do ponurych fabryk, które trzeba dopiero wybudować i spaprać przy okazji dokumentnie swoje niepowtarzalne krajobrazy.

W końcu to nie kto inny, jak słynny Grek Zorba przeszedł do historii kinematografii wypowiadając znaną wszystkim kwestię: "Jaka piękna katastrofa!", po czym odtańczył na plaży nie mniej słynny taniec, zwany odtąd zorbą.

Może i my powinniśmy postawić na turystykę (Mazury, Bieszczady, Tatry, Polasie, itd.), na przemysł spożywczy artykułów niemodyfikowanych (polska żywność, ta prawdziwa, robi furorę w świecie - sam widziałem, jak niemieckie małżeństwo wywozi do Altreichu ok. 30 kg wędlin i mięsa z podgliwickiej, całkowicie prywatnej wytwórni masarskiej), na stocznie, które DZIĘKI Unii padły (a niemieckie nie, choć były w podobnej sytuacji), na kurki i borowiki, którymi zajada się cała Europa, a nawet na nasze ślimaki winniczki. Może lepiej by nam się żyło, gdyby nie unijne limity połowów dla naszych rybaków (mocno podejrzane), gdyby nie blokowano przy każdej okazji dotarcia do naszego gazu łupkowego, prowadząc bezczelnie dużą rurę z rosyjskim gazem do Niemiec. Itd, itp.

Polsko obudź się! Niech do nas uniści przyjeżdżają zbierać najlepsze na świecie truskawki  ;D


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Maj 10, 2011, 21:42:16
A no tak, maslo jest maslane, jak pomyslisz o tym wszystkim to na nic nie ma silnych. Nie jestem z niczego dumna, ale
w calej tej sytuacji moge spac spokojnie i to jest dla mnie bardzo wazne. Uwazam, ze wykozystalismy nasze zycie poprawnie, naszym dzieciom nie zostawimy dlugow /jako rodzice/. Osobiscie staram sie myslec pozytywnie i wiem
czego moge w danej sytuacji sie spodziewac. Nigdy nie zylam na kredyt, mimo ze pokus bylo duzo.
Nie chce sie wymadrzac, kazdy robi to co chce i w zwiazku z tym musi tez liczyc sie ze skutkami swojego postepowania.
Zyjemy w niesamowitych czasach, czy stare wzorce  na zycie maja dzisiaj szanse, dobre pytanie.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 10, 2011, 21:48:44
witaj krzysiek

Cytuj
Jakoś nie wyobrażam sobie, by dali się zagonić do ponurych fabryk, które trzeba dopiero wybudować i spaprać przy okazji dokumentnie swoje niepowtarzalne krajobrazy.

W końcu to nie kto inny, jak słynny Grek Zorba przeszedł do historii kinematografii wypowiadając znaną wszystkim kwestię: "Jaka piękna katastrofa!", po czym odtańczył na plaży nie mniej słynny taniec, zwany odtąd zorbą.

Coś  w tym jest głębokiego o czym piszesz powyżej. Grek niezwyczajny do ciężkiej harówy. Wydaje się , ze Grek (Zorba czy nie Zorba) będzie zawsze wolnym duchem coby się nie działo. Moja śp babcia opowiadała mi, że w czasach kryzysu powojennego wielu Greków przybywało do Polski i tutaj się osiedlali mimo zim dla nich okrutnych, ponieważ taki był u nich głęboki kryzys. A mimo to naród ten przetrwał kryzys i niewiele się , z tego co piszesz, zmienił. Sam mam przyjaciela, Greka. W połowie Polaka zresztą. To jest Ci dusza towarzystwa, a jaki muzykalny ! .Podziwiam w nim tą wolną duszę. Zresztą sami go poznajcie - Ares Chadzinikolau . Ma mniej więcej takie podejście do życia, jak w jednym z wywiadów "Uważam, że nasze teraźniejsze czasy powinny być poświęcone rodzinie. Wciąż zagonieni zbyt mało mamy dla siebie czasu, a dzieci zaraz dorosną i będą miały większy wpływ na świat, niż my. Dlatego tak istotna jest twórczość dla nich, żeby wiedziały co w życiu jest tak naprawdę istotne. Nie kariera i pogoń za snami, lecz radowanie się dniem dzisiejszym, spędzanie czasu razem, pomalowanie szarego świata na kolory reggae: zielony-żółty-czerwony, uśmiechanie się do bliźnich, a nie kłócenie się, warczenie i wyzywanie, wreszcie szacunek dla rodziców, wiara w siebie i piętnowanie lenistwa. "
http://www.myspace.com/aresimaluchy

To przesłanie Aresa jest ponadnarodowe. Grecy dadzą sobie radę :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 10, 2011, 22:03:31
Cytat: east
Ptaku, mówisz, że pieniądze nie biorą się znikąd ? Częściowo się mylisz. Nie biorą się znikąd - bo biorą się z drukarni  .Zanim się je wydrukuje, ktoś podejmuje decyzję, żeby z papieru i farby drukarskiej (plus zabezpieczenia ) uczynić wartościowy środek płatniczy. 

No właśnie, ktoś sobie wydrukuje jakieś tam euro, nam da kredyt lub dotację na coś, a naród musi spłacać
te malowane pieniądze. I żeby z głodu nie zdechnąć harować po 14 godzin i być jeszcze wdzięcznym
za miejsce w kieracie. A na starość nędzna emerytura albo nawet jej brak.
Czy tak ma wyglądać godnie przeżyte życie?
To już wolę leniwego, ale szczęśliwego Greka.  ;D


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Maj 10, 2011, 22:17:06
To już wolę leniwego, ale szczęśliwego Greka.  ;D


W tym kontekście powiedzenie: "Udawać Greka" nabiera całkiem innego znaczenia  ;D

Może nie udawajmy Greków, tylko naśladujmy ich pogodne, niepowtarzalne nastawienie do życia, a i nam się powiedzie. Bo cóż znaczy jakaś katastrofa, jeśli można w niej odnaleźć piękno i sens życia!

Kalinichta Kochani!  ;)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 11, 2011, 05:38:37
Mam dobry przykład życia rodzinnego zorganizowany przez "system"...

Sprzedali mieszkanie, kupili działkę, wybudowali dom :)
Zaciągnęli niewielki kredyt na zakończenie budowy ;D
Pracują w renomowanej firmie :)
Dobrze zarabiają :)
W ciągu kilku lat miła i stabilna praca zamieniła się w wyścig szczurów :(
Planowane są zwolnienia :(
Wstają o świcie, dzieci wiozą godzinę wcześniej do szkoły żeby zdążyć do pracy :(
Odbierają dzieci ze świetlicy o godz 17, często później, ze względu na korki :(
Kolację jedzą o 20 :)
Dzieci po kolacji idą spać, żeby wyspane mogły o 5 następnego dnia być już gotowe do szkoły :)

Rodzina w komplecie widzi się dosłownie przez kilka godzin, rozmawiają ze sobą w czasie podróży samochodem...
Wszyscy są nerwowi, dzieci zestresowane, z pracy zrezygnować nie mogą, bo trzeba spłacać kredyt.
Cieszą się że mają gdzie mieszkać, wielu zazdrości im DOROBKU życia...

Tak wygląda w praktyce niewolnictwo, za iluzję posiadania ludzie poświęcają siebie i najbliższą rodzinę. Zamieniają ograniczony kontakt z dziećmi na nowszą wersję przechodzonego auta, zamieniają ciężką harówę i brak czasu dla siebie na nigdy nie kończące się potrzeby...




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 11, 2011, 06:16:17
Thotal

dobry przykład, ale zawsze jest wybór, z tym że jeżeli sens życia postrzega się jako gromadzenie dóbr materialnych w tym świecie iluzji który przemija i przeminie,-
bo już z dokładnością do kilku mln. lat, naukokwcy obliczyli czas wypalenia/wygaśnięcia gwiazd i rozpadu materi wszechświata.
Program pt. "wyścig szczurów" działa świetnie- o czym świadczą takie przykłady jak twój powyżej, ale sam mógłbym podać wiele wprost przeciwnie skierowanych,
problem leży oczywiście w środkach na egzystencje, ale wystarczy zrównoważyć pewne wartości w życiu aby nie skończyć jako wypalony klon/niewolnik w "piórniku" po żywocie robota w służbie systemu.

pozdr. optymistycznie :)

PS. ludzie korzystajcie ze swojej WOLNEJ WOLI!



Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 11, 2011, 09:19:19
Dobry przykład Thotal
Jest zaskakująco wiele podobnych. Ludzie stawiają, albo dziedziczą dom, przy którym ciągle jest coś do zrobienia. A to modernizacja kanalizacji, a to nowa brama, odnowienie elewacji, nie kończące się równanie trawniczka , odśnieżanie, odladzanie zimą ( to wszystko również kosztuje ). Ktoś powie, że taka praca to sama przyjemność ponieważ wykonujesz ją DLA SIEBIE. Czy aby na pewno ? Mój znajomy, który dzieli swoje życie pomiędzy pracę, a dom (stary, odziedziczony ) stwierdził ostatnio, że ma wrażenie jakby wszystko co robi wykonywał dla kogoś/czegoś, bo tak trzeba, bo tak się powinno, ale z czasem pojawia się wrażenie syzyfowej pracy, która traci powoli sens.  Ma tylko kilka chwil przyjemności dla siebie kiedy może powyciskać ciężary na siłowni - w tym widzi sens  ;D. I tylko czasami przychodzi wątpliwa satysfakcja kiedy ktoś mu pozazdrości tego co ma. Tylko, że szybko przemija.
I tak jest ze wszystkim w co zostałeś wciągnięty z zewnątrz. Ludzie kontynuują takie życie dostrzegając w tym coraz mniej sensu, albo odwrotnie - na siłę ten sens przypisując i trzymają się go tworzą argumenty po to aby nie wyszło , że wszystko to,co zrobili do tej pory było zwyczajną stratą czasu i energii.
Nie twierdzę , że wszyscy tak to postrzegają .

Sam doświadczyłem takiego życia i wiem czym jest przywiązanie do miejsca, ale wszystko się zmieniło. Dziś doceniam uczucie nie posiadania niczego bardziej niż to co miałem - jestem wolny. Czasami  spotykam się z opiniami osądzającymi , że straciłem coś ponieważ nie potrafiłem tego docenić ( w skrajnej wersji takiej opinii jest to wprost  obwinianie o ułomność, albo nawet głupotę ). W pewnym sensie zgadzam się z tym. Uwolniłem się od tożsamości pt "byt określa świadomość " ale nie ma w tym głupoty czy ułomności. Teraz jest czas tworzenia siebie , odnalezienia w sobie tego, który sprawia ,że wszystko jest możliwe.....


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 11, 2011, 09:29:29
>Krzysiu<, wszystko niby racja, ale trzeba zauważyć, że igrzyska w Grecji były tylko "kropką na i" pośród powodów doprowadzających ten kraj nad przepaść. Jednym z poważniejszych przyczynków był ich system socjalny - choć zapewne nie jedynym. przeciętny Grek przechodził na emeryturę w wieku 50 (bodaj) lat.
Jak długo kasa państwowa może wytrzymać takie obciążeni? Ich przykład dobrze to obrazuje.
Nic dziwnego, że dziś tak oponują przeciw programom oszczędnościowym, w których jeden z punktów przewiduje "drastyczne" wydłużenie wieku emerytalnego.
Nic też dziwnego, że mogliśmy podziwiać ich za pogodę ducha. Jeśli ten system potrwa na tyle długo by oni odczuli na sobie "normalne" warunki socjalne to idę o zakład  ;), że ich pogoda duch będzie tak samo rzadko spotykanym zjawiskiem jak choćby u nas. ;D ;)
Oczywiście nie życzę im tego i mam nadzieję, że to wszystko rozleci się w pył, jednak taki styl jaki oni obrali ma krótkie nogi.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 11, 2011, 13:02:52
Z tego co ich znam to Grecy są bardzo praktyczni. Z lenistwa nie zrezygnują :) Prędzej zaprzedadzą się Chińczykom lub wystąpią z UE .
 


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 11, 2011, 13:11:16
jeżeli jedno państwo się wyłamie/wyrzącą go- to los UE jest przesądzony..


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 11, 2011, 16:22:24
Ośmielam się wątpić by zaprzedali się Chińczykom. Podobne do nas mają ogromne "parcie"  ;) ;D na niezależność. Z UE również nie wycofają się,  bo utracą mnóstwo kasy.
W kontekście nas, Polaków, ich przykład pokazuje czego powinniśmy unikać.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 12, 2011, 22:06:56
Do czego zmierza UE ..

W analizie z zeszłego miesiąca porównującej kryzys strefy euro do podobnych problemów w amerykańskim systemie bankowym w XIX wieku, Adalbert Winkler, profesor finansów z frankfurckiej Szkoły Finansów i Zarządzania, konkludował:
“Do stabilizacji strefy euro może być potrzebna znacząco bardziej całościowa unia ekonomiczna (…). Już w 1990 roku Bundesbank argumentował, że unia polityczna może być warunkiem wstępnym do sprawnego funkcjonowania europejskiej unii monetarnej”.

Problem polega na tym, że – jak wiedzą to ekonomiści, unijni decydenci i uczestnicy rynku – jest to politycznie prawie niemożliwe.

Nie tylko oznaczałoby to oddanie suwerenności – mało jest kwestii bardziej suwerennych niż pobieranie podatków i zarządzanie i finansowanie budżetu – ale byłby to program pomocowy który miałby zakończyć wszystkie inne; zamożne państwa środkowej i północnej Europy, takie jak Niemcy i Holandia dosłownie przejęłyby zbiorowe zadłużenie i ryzyko związane z krajami takimi jak Portugalia i Grecja.

„Oznaczałoby to wyparcie się własnego kraju, a obecnie jest za dużo nacjonalizmu, by ta idea mogła stać się rzeczywistością”, powiedział Mark Grant, dyrektor zarządzający ds. zadłużenia strukturyzowanego w Southwest Securities na Florydzie.

“Zapewnianie pomocy w konkretnych przypadkach to jedna sprawa. Oddanie suwerenności Brukseli - zupełnie inna”.

Oznaczałoby to również, że kraje “uratowane” przez siatkę bezpieczeństwa strefy euro nie miałyby już dłużej motywacji, by zreformować swoje gospodarki pod kątem zwiększenia konkurencyjności i zdynamizowania wzrostu. Bardziej prawdopodobne jest, że postępowałyby one tak jak dotychczas, wiedząc, że chroni je parasol strefy euro.

To jest powód dla którego Niemcy, Finlandia i inni stawiają ostre warunki udzielając kredytów ratunkowych Grecji, Irlandii i Portugalii.

Nawet jednak jeżeli cała idea pogłębionej unii fiskalnej i politycznej jest nie do pomyślenia przez dekadę lub więcej, długoterminowy trend w strefie euro wskazuje w tym kierunku. Jak powiedział w tym tygodniu portugalski premier, Jose Socrates:
“Europejski projekt stoi przed wyzwaniem i na to wyzwanie trzeba odpowiedzieć pogłębiając europejski projekt (…). Wspólną walutę można obronić poprzez pogłębienie integracji ekonomicznej. Będzie najlepiej, jeżeli będziemy pracowali razem”.
http://biznes.onet.pl/wyobrazic-sobie-niewyobrazalne-w-sprawie-europejsk,18493,4302575,3219970,199,2,news-detal

 Tak na prawdę największy problem mają nie dłużnicy, tylko lokomotywy Unii. Właściwie , wg w/w artykułu to nie ma wygranych , istnieje tylko jedno wyjście - unia polityczna. Całkowita władza w rękach Brukseli .. ktokolwiek łapki tam macza. Okazuje się , że potencjalna upadłość niektórych Krajów to świetna karta w grze NWO .


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Maj 12, 2011, 22:43:29
Darek wspomniał tu o wydłużaniu wieku emerytalnego, co wmawia się nam, jako o skutecznym sposobie Unii na minimalizowaniu powszechnych problemów z kryzysem finansów publicznych. W związku z czym uważa się, że - teoretycznie - 68-letni pracownicy, przechodząc o 3 lata później na emeryturę, czyli "garnuszek" państwa, o te 3 lata póżniej zaczną czerpać z państwowej kasy środki do życia. Teoretycznie rachunek się zgadza...

Ale ja wokół widzę, jak masowo lecą na bruk 50-latkowie! Czy ktoś wszczął dyskusję, z czego ci ludzie mają żyć do owych 68 lat!? Prędzej z głodu zdechną, zanim doczekają przez lata wypracowanej emerytury. Ten cały program osłonowy obiecujący tracącym pracę przekwalifikowanie się do nowych wyzwań, to jeden wielki przekręt i ciche przyzwolenie na skrajną biedę, a może (a właściwie na pewno) liczenie się z tym, że ci nieszczęśnicy NIE DOŻYJĄ (!) świadczeń z publicznej kasy. To jest rodzaj ludobójstwa ekonomicznego!

Gdzie nie spojrzeć, prezesi "tną koszty" (czytaj: wywalają zużytych pracowników na zgniłą trawkę). Bo niewydajni, bo są reliktami przeszłości. A sami zapewniają sobie sowite odszkodowania za zakaz zatrudniania się w konkurencji. Tak na wszelki wypadek, gdyby i ich jakaś "wierchowka" polityczna odesłała ad acta.

A taki przekwalifikowany np. 57-latek kończy w urzędzie pracy kurs komputerowy i myśli, że zaraz otworzą się przed nim bramy setki przedsiębiorstw. Po takim kursie, to se może pograć w "Sapera" na swoim komputerze, jeżeli go ma. Bo w tej setce wyimaginowanych firm też są redukcje, bo trzeba "ciąć koszty". Można też skończyć kurs operatora wózka widłowego (świetna robota dla księgowych, kadrowców i np. konstruktorów, planistów, technologów, etc.), po czym okazuje się, że w ogłoszeniach o pracy firmy (zazwyczaj zagraniczne) chętnie takich frajerów przyjmą "w związku z dynamicznym rozwojem na rynku polskim" - tylko do nie więcej, jak 40 wiosen. A tu jesień (życia) doskwiera.

Ta zmowa milczenia i nie podejmowanie tego tematu jest po prostu obrzydliwe >:(

Obudź się Polsko! Ale za 100 lat. Może to będzie całkiem inny świat...


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 13, 2011, 07:15:57
tak sobie patrzę na tą Grecję, jak walczą, protestują, a przecież emeryt tam ma 600"jurków" miesięcznie,-
ciekawi mnie co wywalczą oprócz wyjścia z UE?
masz rację krzysiek!- tylko że system/UE/NWO nie liczy się z ludźmi, tylko jak to zmienić oprócz walki na ulicach, która niewiele daje.
Nie chce być defetystą, ale póki co protestujący ponoszą ofiary, a nie system.
Człowiek już od dawna jest traktowany w różnych systemach jak trybko w maszynie, robot, lub po prostu numer w statystykach,-
i w ten sposób odhumanizował samego człowieka. Liczą się jakieś wyimaginowane cele rządów, a nie społeczeństwo,-
człowiek z pozycji podmiotu- stał się przedmiotem, i żeby to na powrót zmienić niezbędna jest zmiana całego systemu wartości w głowach ludzi- aby przywrócić naturalne/właściwe podejście- do każdego człowieka z szacunkiem!


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 13, 2011, 08:20:25
krzysiek słusznie napisałeś. A teraz, kiedy Niemcy otworzyły swoje podwoje dla pracowników z Polski to dla 50 cio latków "(..) dla księgowych, kadrowców i np. konstruktorów, planistów, technologów," będzie praca, ale  przy opiece nad niemieckimi 80cio latkami ...  i stanie się cud kiedy Polska obudzi się , ale z narodem , który tęskni za korzeniami - na obczyźnie.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 13, 2011, 10:01:36
Witaj songo1970,
Cytuj
Człowiek już od dawna jest traktowany w różnych systemach jak trybko w maszynie, robot, lub po prostu numer w statystykach,-
i w ten sposób odhumanizował samego człowieka. Liczą się jakieś wyimaginowane cele rządów, a nie społeczeństwo,-
człowiek z pozycji podmiotu- stał się przedmiotem, i żeby to na powrót zmienić niezbędna jest zmiana całego systemu wartości w głowach ludzi- aby przywrócić naturalne/właściwe podejście- do każdego człowieka z szacunkiem!
człowiek sam się tak pozwolił traktowac,  wybierąjac cwaniaków i łobuzów we wszelkich samorządach, od zakładowych aż do sejmu. Za obiecanki bez pokrycia sprzedał swoja wolnośc i swoich dzieci. To nie systemy trzeba zmieniac ale własna świadomośc. Wtedy przywróci się wszystko na swoje miejsce automatycznie.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 13, 2011, 10:20:14
To nie systemy trzeba zmieniac ale własna świadomośc. Wtedy przywróci się wszystko na swoje miejsce automatycznie.

Witaj Ace
dokładnie o to samo mi chodzi!

pozdr.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Maj 13, 2011, 11:12:16
Witaj acentaur!

  Ta Twoja wypowiedz powinno sie tu w czerwona ramke ujac i napisac ten tekst duzymi literami.
Wspaniale to wyraziles. Pozdrawiam Rafaela


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: arteq Maj 13, 2011, 11:23:26
Władza na wyższym szczeblu dba o siodełka, dlatego wszystkie opcja - pomimo zapewnień - nie chcą i boją się wprowadzić okręgów jednomandatowych, czyli takich gdzie głosowałoby się na konkretną osobę.

Problemem jeste również to, że:
1. cwaniak okazuje sie cwaniakiem dopiero po wybraniu, bo
1a. są ograniczone możliwości weryfikacji

Ale nawet na tym forum słyszałem wielokrotnie, że nie jest ważne kto mówi, tylko co mówi. A gdy sugerowałem aby zanim da sięwiarę słowom danej osoby przyjrzeć się jej bliżej, temu co ogólnie robi, czym się zajmuje, z czego np. żyje słyszałem krzyki o naruszanie prywatności.
Nie odnoszę tego co teraz powiem do acentaura, ale bawi mnie, że w dyskusji ze mną bardzo często podważane są moje zasady, poglądy, przekonania - bo jest to niby bezpośrednie "starcie" ze mną, ale po jakimś czasie, w innym wątku te same osoby podzielają... właśnie moje poglądy.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 13, 2011, 14:09:19
To nie systemy trzeba zmieniac ale własna świadomośc. Wtedy przywróci się wszystko na swoje miejsce automatycznie.

Witaj Ace
dokładnie o to samo mi chodzi!

pozdr.
I mnie o to samo chodzi, choć wyrażam to na swój sposób.
Nie tyle zmieniać świadomość, co otworzyć się na nią, a zmieniać swoje ego ...

Witaj arteq
Cytuj
(..) nawet na tym forum słyszałem wielokrotnie, że nie jest ważne kto mówi, tylko co mówi. A gdy sugerowałem aby zanim da sięwiarę słowom danej osoby przyjrzeć się jej bliżej, temu co ogólnie robi, czym się zajmuje, z czego np. żyje słyszałem krzyki o naruszanie prywatności.

Nie jestem jakimś fanem channelingów, bo nie sposób sprawdzić KTO tak na przemawia, ale kiedy przemawia z sensem, mądrze i w dodatku to ze mną rezonuje, to nie jest ważne z czego ten ktoś żyje. O ile to co mówi rozwija mnie i innych ludzi. Nie muszę deklarować się jako wierzący, aby wierzyć słowom Jezusa, nie muszę wierzyć w Federację Galaktyczną ,by identyfikować się z takim np przekazem ...
Cytuj
A co jest tym rozwiązaniem?  Może najpierw zidentyfikujmy problem – to nieuczciwy system, który jest obecny od stuleci na waszej planecie.  System ten zepchnął ludzi ze ścieżki, którą podążali w swojej podróży i odłączył ich od naturalnego, boskiego stanu istnienia.  Zwrócił brata przeciwko bratu zaś energia była tylko brana zamiast być wolno dzielona między wszystkimi.  Co stanowi więc rozwiązanie?  Rozwiązaniem najdrożsi jest jedność, wejrzenie w siebie i przypomnienie sobie swoich duchowych mocy.  Najważniejsze jednak, byście pamiętali o swojej własnej mocy – jako jednostki, możecie przenosić góry.  Będąc zjednoczeni możecie je tworzyć.  Szanujcie się wzajemnie za to co spoczywa w każdym z was, aby mógł zajść prawdziwy postęp.

http://krystal28.wordpress.com/category/galaktyczna-federacja/

Można wszędzie węszyć podstępy i oszustwo, a ludzi traktować podejrzliwie , a jednocześnie z łatwością pozwalać manipulować sobą różnym Instytucjom tzw "zaufania publicznego".  Wszystko w gruncie rzeczy zależy od Ciebie . Kryterium leży w wewnętrznej mocy. Tylko pozwólmy na to by zaufać sobie - co nie jest jednoznaczne z zaufaniem do ego.



Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Maj 14, 2011, 05:22:08
człowiek sam się tak pozwolił traktowac,  wybierąjac cwaniaków i łobuzów we wszelkich samorządach, od zakładowych aż do sejmu. Za obiecanki bez pokrycia sprzedał swoja wolnośc i swoich dzieci. To nie systemy trzeba zmieniac ale własna świadomośc. Wtedy przywróci się wszystko na swoje miejsce automatycznie.

Ja już dawno zmieniłem swoją świadomość. Tu na tym forum też jest nas paru ze zmienioną świadomością. W krajach arabskich to są nawet miliony, tylko na razie giną od kul i czołgowych gąsienic.

Czekamy zatem spokojnie na pozostałe 7 miliardów ludzi, a zwłaszcza tych, którzy trzymają władzę, klucz do kasy i walizki z atomowymi guzikami. Zaraz potem wszystko SIĘ  samo zmieni i wróci na swoje miejsce automatycznie. Czas - start...


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 14, 2011, 10:06:37
Do zaistnienia zmian na skalę globalną niezbędna jest masa krytyczna.
W tym przypadku ludzi ze zmienioną świadomością.
Nie znaczy to, że należy spokojnie czekać, raczej spokojnie działać.
I tak, gdy brak odpowiedniego kandydata, to samemu się zgłosić. I tu już na ogół się nie chce.  ;D

Więc jak to z tymi zmianami? Inni mają ich dokonać?   :D

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 14, 2011, 20:49:46
ptak
Cytuj
Nie znaczy to, że należy spokojnie czekać, raczej spokojnie działać.
medytacje w pustelni, przerabianie różańca, padanie na twarz w kierunku Mekki czy inne systemowe rytuały, podtrzymują jedynie to, co wymaga właśnie zmiany. Spokojne działanie, może wolno ale za to
pewnie, zmiany wprowadza. Zadne rewolucje czy barykady ale postepujące działanie jest najskuteczniejsze, szczególnie w mniej czy bardziej rozwiniętych krajach z systemami parlamentarnymi. Trzeba aktywnie działać. Dokładnie tak.
east
Cytuj
I mnie o to samo chodzi, choć wyrażam to na swój sposób.
Nie tyle zmieniać świadomość, co otworzyć się na nią, a zmieniać swoje ego ...
masz rację , chodzi głównie o ego.
arteq
Cytuj
Władza na wyższym szczeblu dba o siodełka, dlatego wszystkie opcja - pomimo zapewnień - nie chcą i boją się wprowadzić okręgów jednomandatowych, czyli takich gdzie głosowałoby się na konkretną osobę.

Problemem jeste również to, że:
1. cwaniak okazuje sie cwaniakiem dopiero po wybraniu, bo
1a. są ograniczone możliwości weryfikacji
jest oczywiste, że idealnych rozwiazań nie ma. Ale najgorsza jest obojętność, nie robi się nic, ale
w maglu ujada sie zawzięcie. Najbardziej przykrym jest zachowanie elit, ludzi wykształconych z jednej
strony, ale całkowicie obojętnych na los Polski, traktujacych ją jako marketingowy podmiot.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 15, 2011, 10:07:54
Cytat: acentaur
jest oczywiste, że idealnych rozwiazań nie ma. Ale najgorsza jest obojętność, nie robi się nic, ale
w maglu ujada sie zawzięcie. Najbardziej przykrym jest zachowanie elit, ludzi wykształconych z jednej
strony, ale całkowicie obojętnych na los Polski, traktujacych ją jako marketingowy podmiot.

Idealne rozwiązania są, ale w sferze idei. Na przeszkodzie do wprowadzenia ich w życie stoją nasze ułomności. Te nabyte w materii i poprzez materię. Te, które tworzą nasze charaktery i które powodują, że „ nie robi się nic, ale w maglu ujada się zawzięcie”.

I bądźmy szczerzy wobec samych siebie. Czy robimy wystarczająco dużo, by chociażby zrównoważyć działanie tych znienawidzonych elit? Nie mówię już o przezwyciężeniu ich działań.

„Ujadamy” na witrynach internetowych i jesteśmy dumni z naszej świadomości. Ale to nie wystarcza, elity wciąż rozdają karty, bo wykazują się większą aktywnością. U nas ta sfera jeszcze leży. Kończy się zazwyczaj na złożeniu podpisów pod petycjami, nie uczestniczeniu w wyborach, gdy nie ma odpowiedniego kandydata i pisaniu tysięcy postów na forach. Czasami na odwadze rzucenia jakiemuś prezesowi prosto w twarz tego, co o nim myślimy, czasami przyłączeniu się do jakiegoś ruchu, jak np. „Solidarność” z 1980.
Czy to jednak wystarczy?

Dopiero, gdy każdego dnia nasze myśli wprowadzać będziemy w czyn, gdy słowo stanie się ciałem, będziemy mogli mówić, że coś robimy. Na razie udajemy sami przed sobą.
Tak to wygląda w skali ogólnej, bo na własnym podwórku, tym mniej publicznym zapewne coś tam robimy. 
Jednak przede wszystkim walczymy o byt, o jego poprawę. Często wyjeżdżając z kraju, bo tu nie widzimy możliwości. Harując po kilkanaście godzin i zasilając wciąż to, z czym się nie zgadzamy.
Spójrzmy prawdzie w oczy. Jacy jesteśmy? 
I skąd wyrastają te elity? Przecież nie spadają z nieba. Są naszym produktem. Są poniekąd nami.

Z drugiej strony jest w nas jednak piękno i światło. Jest tęsknota za pokojem i sprawiedliwością. I to musi się przełożyć na rzeczywistość. Tylko kiedy? Bo w 2012 jakoś nie wierzę.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 15, 2011, 10:39:50
witaj Ace
Cytuj
Zadne rewolucje czy barykady ale postepujące działanie jest najskuteczniejsze, szczególnie w mniej czy bardziej rozwiniętych krajach z systemami parlamentarnymi. Trzeba aktywnie działać. Dokładnie tak.
(..) Najbardziej przykrym jest zachowanie elit, ludzi wykształconych z jednej
strony, ale całkowicie obojętnych na los Polski, traktujacych ją jako marketingowy podmiot.

Mam podobne zdanie w kwestii stylu działania. Trzeba jednak również wziąć pod uwagę , że działanie to ma pewne ograniczenia. Można bowiem zacząć rewolucję, lecz pewnie wiesz, iż bez ofiar by się nie obyło. Nawet bezkrwawa rewolucja ustrojowa ad 89 r wprowadziła zawirowania w Polsce i stracono wiele szans i możliwości na faktyczną przemianę. W obecności mentalności rozdzielenia i walki o korzyści każda przemiana - rewolucyjna czy ewolucyjna - zaprowadzą ostatecznie do dominacji jakiejś jednej grupy nad inną i zawsze będą pokrzywdzeni, którzy z czasem sami staną się motorem do nowej rewolucji .I tak w kółko. To jak budowanie domu na zagrzybionych fundamentach. Dlatego prawdziwa przemiana zaczyna się od tego najbardziej fundamentalnego pytania - kim jestem ? Czym jest rzeczywistość ?

Kiedy patrzę na historię Polski ostatnich lat to widzę ciągle zmieniające się ugrupowania , galeria twarzy , wielkie obietnice, a postęp mizerny. Ludzie są już zmęczeni cwaniakami , nie chcą nabierać się wciąż na te same tricki. Ciekawe jednak, że nowe polityczne twarze nie potrafią nauczyć się na błędach poprzedników. Popełniają te same błędy i tak samo ich pogrzebie historia za niedotrzymane obietnice. Tak, jak Naród przestał wierzyć "czerwonym" tak obecnie obserwuję odwrót od prawicowych oszołomów, którzy nawet sami ze sobą się nie potrafią dogadać dla dobra Kraju.
Musi w końcu pojawić  się jakaś alternatywa i pojawi się. Będzie nią albo wsteczny radykalny narodowy socjalizm, który znów "weźmie cwaniaków za mordę " ( a przy okazji pół narodu ) i postawi celników na granicach, albo też w końcu postawimy na nową jakość życia i myślenia. Niełatwo ufać deklaracjom kiedy tyle już wcześniej padło obietnic bez pokrycia, ale mimo to jest to jakiś kierunek, jakieś konsekwentne działanie, wskazanie czego ludzie oczekują. Spokojnego, logicznego działania zorientowanego na człowieka i dla człowieka.
Ja to widzę w ramach polityki otwartości i jedności przy zachowaniu wolnego wyboru co do wartości osobistych czy wyboru tożsamości. W ramach jednoczącej się UE o coraz większej kontroli społecznej nad żądnymi władzy lobbystami koncernów.  Bo czy trzeba polskość zapisywać w Konstytucji, żeby czuć się Polakiem ? To jak opisywanie "ducha narodu".


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Maj 15, 2011, 10:40:23
Piękne, ale przede wszystkim mądre słowa, Ptaszku! Taka jest właśnie diagnoza naszych społecznych patologii: ujadanie po kątach, w maglach, internecie i przy kielichu. Mamy wtedy wrażenie, że wypluliśmy gorzką ślinę i już jest jakby lepiej - życie znowu zaczyna smakować, tylko że żółć wciąż się w naszych wnętrzach produkuje. I znowu za czas jakiś jest gorzko.

Ja jednak myślę, że potrzebny jest temu rozleniwionemu społeczeństwu jakiś silny impuls zewnętrzny. Owszem - wewnętrzne przemiany i samodoskonalenie są podstawą - ale zmiany na skalę szerszą są jednak zewnętrzne; i powinny być masowe, bo, jak mawiał klasyk: "Jednostka zerem, jednostka niczem...". W sensie sprawczej mocy do dokonywania zmian, oczywiście. Bo tak w ogóle jednostka jest pięknem i wartością samą w sobie. Dla siebie.

Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 15, 2011, 11:00:23
Witaj krzysiek
Cytuj
Owszem - wewnętrzne przemiany i samodoskonalenie są podstawą - ale zmiany na skalę szerszą są jednak zewnętrzne; i powinny być masowe, bo, jak mawiał klasyk: "Jednostka zerem, jednostka niczem...".

Faktycznie, Ptak postawiła diagnozę ostro i trafnie.  Obiema rękoma podpisuję się pod wewnętrzną przemianą i samodoskonaleniem się, ale nie mogę się zgodzić z klasykiem.
Bez względu na to co sobie wymyśli poeta czy wizjoner faktem jest iż stanowimy całość jako ludzkość. Czas zrozumieć, że tak na prawdę to nie ma wygranych ani przegranych. W jednym organizmie wszystkie organy , choć się różnią, pracują w systemie naczyń połączonych -jedną świadomością. Zawsze tak było. Jeszcze raz spójrzmy w historię. Nigdy skrajności (zwalczające inne skrajności ) nie mogły się utrzymać na dłuższą metę. To logiczne bo wynika z faktu połączenia. To zaczyna się dziać coraz prędzej, ze skutkami w czasie rzeczywistym, niemalże natychmiastowo. W trakcie życia jednego pokolenia Polaków nastąpiła jedna transformacja , zmieniło się kilka ekip cwaniaczków i przemiany dzieją się coraz szybciej. Przed nami kolejna transformacja "2012r". Świat nie zwolni tylko dlatego, że ktoś mówi - wysiadam.

Dlatego praca na poziomie wewnętrznego rozwoju oraz świadome życie nowo nabytymi wartościami na zewnątrz to bardzo wiele. Jeśli zmienisz strukturę wewnętrzną to zmieni się to, co na zewnątrz. Największym wrogiem są wpojone ludziom przekonania , że "się nie da" bo jesteśmy samotnymi wyspami zdanymi na siły potężnego oceanu przypadkowych zdarzeń.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Maj 15, 2011, 11:38:33
Ani przez chwilę nie negowałem potrzeby wewnętrznych zmian - post wyżej też o tym piszę. To jest absolutna podstawa!

Martwię się jednak, że w pojedynkę, tak po kolei, to będzie trwało tysiące lat. Kiedy przy ogromnym głazie postawisz setkę ludzi i każesz każdemu z osobna przymierzyć się do jego podźwignięcia, to nic z tego nie będzie. Ale kiedy wszyscy naraz się do tego zabiorą, siła tej setki ludzi będzie olbrzymia i wystarczająca, by "ruszyć z posad bryłę świata" (tu znów klasyk).

Doskonalmy się i łączmy w siłę. Ciekawe, że wcześni komuniści też o tym mówili: "Proletariusze wszystkich stron świata - łączcie się!"  ;D


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 15, 2011, 11:46:52
Krzysiu, masz rację.  :)
Kumulacja sił zawsze rodzi większy skutek.
A skutek będzie jeszcze skuteczniejszy  ;D, gdy pojedyncze siły będą piękniejsze.  ;)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 15, 2011, 12:09:45
wiec może nie czekac ale przelać nasze siły i chęci na materię, ot choćby na forum. Przede wszystkim proponuję tępić wszelakie antypolskie wypowiedzi a nawet cytaty z innych źródeł. Także skończyć
z wypłakiwaniem się na niedobry świat, przestać zajmować się katastrofami, spiskami, Yeti i UFO,
a zacząć dostrzegać i dobro w innym człowieku i piękno świata.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 15, 2011, 14:13:03
Witaj Ace,
Piszesz że należy tępić to, czy tamto.  ;D  A ja mam dziwne odczucie, że tępić można jedynie insekty, tudzież chwasty w ogrodzie a nie cudze myśli i wypowiedzi. Taki sposób tępienia, to nic innego jak cenzura, słowna inkwizycja. A chyba nie o to chodzi. 
Można inspirować, wskazywać na skuteczność tego, czy tamtego, ale tępić?
Hitler tępił Żydów, a ich wciąż pełno i rządzą światem.  ;)  Bo czują się wybrani.

A my, do czego czujemy się wybrani? Jeśli sami nie nadamy sobie umocowań, nikt ich nam nie da. Nie ma co liczyć na tego czy innego boga. Bogowie teraz sami są w wielkim pomieszaniu i zapętleniu. Czy nie dlatego, że tak skutecznie zabraniali nam wielu rzeczy? Że nas tępili, podtapiali potopami, uszczuplali DNA, wiedli na pokuszenie, długo by wymieniać. Mamy to wszystko zapisane w archetypach.
I co, teraz w Tobie obudził się jakiś bóg i każe tępić?

A co, jeśli UFO istnieje? Co, jeśli istnieją spiski, Yeti i inne cuda i cudeńka?
Nawet, jeśli powstały w naszym umyśle, to zmaterializowało się już to i rozlazło na cały Wszechświat.  :D I czy sami nie jesteśmy tępieni za pomocą chemtrails, GMO, banków i innych takich?

Wiesz, dzisiaj znów śnił mi się koniec świata. I co dziwniejsze zapoczątkowany został moimi myślami. Coś pomyślałam nie tak (już nawet nie pamiętam co to było) i wskutek tego niebo zaczęło dziwnie drżeć i wibrować. Rozchodziły się dziwne kręgi i fale. A potem pojawiły się wyraźne linie i wiadomo już było, że rozpad Wszechświata jest już tylko kwestią czasu. Nie będę dalej opisywać przerażenia i chaosu, jaki zapanował wśród ludzi.

Ale ponownie uświadomiło mi to, że sama jestem odpowiedzialna za swój świat. I że wszystko zaczyna się od myśli. I to ja jedynie mogę wytępić w sobie skłonność do takiego, czy innego myślenia. Tylko ja i nikt inny.
Jak więc chcesz realizować swoją propozycję powszechnego tępienia?  ;D

Pozdrawiam  :)
 


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 15, 2011, 15:40:59
Witaj ptaku,
Cytuj
Piszesz że należy tępić to, czy tamto.    A ja mam dziwne odczucie, że tępić można jedynie insekty, tudzież chwasty w ogrodzie a nie cudze myśli i wypowiedzi. Taki sposób tępienia, to nic innego jak cenzura, słowna inkwizycja. A chyba nie o to chodzi. 
Można inspirować, wskazywać na skuteczność tego, czy tamtego, ale tępić?
alez dokladnie wlasnie o to chodzi. Tepic wlasne i cudze mysli zaklucajace ten swiat. Odrzucac wszelkie nagatywne widzenia, postrzezenia wynikajace ze strachu. Wiec prosze nie brac tego zaraz tak doslownie, nie chodzi o urzad  ale o autocenzure i pomoc innym w zrozumieniu tego.  :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Maj 15, 2011, 19:36:35
Cytuj
alez dokladnie wlasnie o to chodzi. Tepic wlasne i cudze mysli zaklucajace ten swiat. Odrzucac wszelkie nagatywne widzenia, postrzezenia wynikajace ze strachu. Wiec prosze nie brac tego zaraz tak doslownie, nie chodzi o urzad  ale o autocenzure i pomoc innym w zrozumieniu tego.

Jestem ZA od zawsze i nie bylem pewien,ale Tos moj brat,Ace!I rowniez proponuje tepienie wszelkich
antypolskich i szkalujacych wypowiedzi.To ze mamy zly rzad i przedstawicielstwa,nie znaczy zaraz,ze
cala Polska i Polacy sa zli.Tak samo jest w USA.Amerykanie dobrze wiedza,ze zarowno Kongres jak i Senat
USA jest skorumpowany i sznurki prowadza do rak oblakanych kabalistow lub syjonistow,to jednak nie opluwaja Ameryki, a krytykuja System,ktory do tego doprowadzil.Doszlo nawet do tego,ze duza grupa Amerykanow nie utozsamia juz USA z Ameryka, a korporacja pod nazwa USA,ktorej legalny zarzad znajduje sie(i tylko tam) w Washington DC,czyli w dystrykcie Columbii o powierzchni 100 mil kwadratowych.
Wszelkie wiec prawa i paragrafy jakie wprowadzono po przekretach oryginalnej konstytucji Republiki USA
powinny obowiazywac tylko na terenie tego dystryktu, a nie obowiazywac w calych Stanach USA.Ameryka
budzi sie ze snu i zamierza odrestaurowac Republike i powrocic do niezbywalnych praw oryginalnej
Konstytucji.Amen.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 15, 2011, 23:44:25
Witaj ptaku,
Cytuj
Piszesz że należy tępić to, czy tamto.    A ja mam dziwne odczucie, że tępić można jedynie insekty, tudzież chwasty w ogrodzie a nie cudze myśli i wypowiedzi. Taki sposób tępienia, to nic innego jak cenzura, słowna inkwizycja. A chyba nie o to chodzi. 
Można inspirować, wskazywać na skuteczność tego, czy tamtego, ale tępić?
alez dokladnie wlasnie o to chodzi. Tepic wlasne i cudze mysli zaklucajace ten swiat. Odrzucac wszelkie nagatywne widzenia, postrzezenia wynikajace ze strachu. Wiec prosze nie brac tego zaraz tak doslownie, nie chodzi o urzad  ale o autocenzure i pomoc innym w zrozumieniu tego.  :)

Pozytywne "tępienie" własnych negatywnych myśli - po ich uświadomieniu sobie - to popieram. I w ten sposób podawać przykład dalej. Nie musisz tępić cudzych myśli , zresztą nie da się. Cenzura publiczna była już przerabiana. Pozytywne nakręcanie dobrych scenariuszy - OK !

Witaj Kahuna
Cytuj
.Doszlo nawet do tego,ze duza grupa Amerykanow nie utozsamia juz USA z Ameryka, a korporacja pod nazwa USA,ktorej legalny zarzad znajduje sie(i tylko tam) w Washington DC,czyli w dystrykcie Columbii o powierzchni 100 mil kwadratowych.
Wszelkie wiec prawa i paragrafy jakie wprowadzono po przekretach oryginalnej konstytucji Republiki USA
powinny obowiazywac tylko na terenie tego dystryktu, a nie obowiazywac w calych Stanach USA

Oj pięknie by to było, jakby zaaplikować Rządowi ograniczenia, które sami stosują - i tylko im. Poza tym nie przejmować się oszołomstwem i samemu budować lokalnie swoją Ojczyznę.
Dlaczego wzorem dla nas są wieczni narzekacze, a nie tacy ludzie :
Cytuj
Moja gmina jest piękna. Stąd rodzi się pragnienie dzielenia się jej niezwykłymi urokami, zwłaszcza zakątków, które nie są znane szerokiemu ogółowi. Parafrazując tytuł spotkań z piosenką turystyczną "w Czernicy jest wszystko co kocham"

http://www.spolecznykomitet.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=154:kocham-ciebie-moja-gmino&catid=44:moja-gmina-moje-ycie&Itemid=75

Nie narzekać, budować :) Na tle wielkiej ciemności dostrzegać i nagłaśniać to co dobre .... dobre bo Polskie .
Co wcale nie zagraża komukolwiek innemu.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: between Maj 16, 2011, 10:06:23
Moim skromnym zdaniem, żadne przewroty, żadne rewolucje nie mają żadnego sensu.
Działania, które "na siłę" stawiają innych ludzi w nowej sytuacji niczego nie zmienią.

Rewolucje burzą  - w miejscu wyburzonego powstaje pustka, która zaraz zapełni się tym samym.
Np. wyzwoliliśmy sie od ZSRR i prawie natychmiast popadliśmy w zależność od USA i UE.

Dlatego rewolucja niczego nie zmienia  - na krótką metę tak, ale na dłuższą niczego.

Prawdziwa zmiana nigdy nie jest zmianą zamierzoną.
Nie można postanowić sobie - od dzisiaj się zmieniam, coś zmieniam. i już.

Prawdziwa zmiana zachodzi w ukryciu - dopiero po jakimś czasie można zrozumiec, że zmiana nastąpiła.

Dlatego, niech każdy żyje sobie wg swojego systemu wartości.
Niech wybiera to co uważa za słuszne, niech żyje wg swoich zasad.
A zmiana i tak przyjdzie.

Najważniejsza jest świadomość. Reszta jest tylko skutkiem. A w zasadzie odbiciem tej świadomości.
Nie ma np. sensu walczyć z koncernami farmaceutycznymi - wystarczy że mając wybór - np nie zaszczepisz dzieci.
Ktoś to zobaczy, ktoś się zastanowi, ktoś pomyśli...
"Kropla drąży kamień". "Setna małpa"
Nie da się zmienić ludzi - wszelka próba zmiany, "wlania oleju do głowy", wywołują tylko opór i powodują, że zostaniesz uznany za oszołoma.

Ludzie sami zmieniają się od środka kiedy przychodzi właściwy czas.
I kiedy uczeń jest gotowy -  wtedy zjawia się nauczyciel. I najczęściej nie wie, że jest nauczycielem.
A uczeń nie wie, że właśnie się zmienia.

I tak właśnie powinno być.
Róbmy swoje.

pozdro


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 16, 2011, 11:53:19
Between, generalnie masz rację. Jednak, by zbudować nowy świat, trzeba go najpierw zburzyć i od nowa zbudować go najpierw w sobie, potem wokół siebie.
Symbolem tego jest śmierć, upadek z wieży.  ;)

No i zmiany nie zupełnie następują w ukryciu. Tak dzieje się tylko przy braku świadomej obserwacji. Dla uważnego obserwatora każda zmiana jest widoczna. I tym różni się życie w świadomości od tego w nieświadomości.
Masy nieświadome są bardziej podatne na wpływy zewnętrzne. Człowiek świadomy już mniej lub wcale. Bo ma włączoną opcję wyboru, oczywiście w granicach możliwości. Nie zawsze z przyczyn zewnętrznych a i często wewnętrznych wybór jest możliwy.

Wszędzie tam, gdzie wolność jednostki, społeczeństwa jest zbyt ograniczona, po osiągnięciu masy krytycznej zniewolenia i jego uświadomieniu, dochodzi do rewolucji. Mniej lub bardziej krwawej. Czasami nawet bezkrwawej, chociaż na razie to ewenement. Mam jednak nadzieję, że w tym kierunku będą szły zmiany.

Zawsze jednak najważniejsze jest osiągnięcie najpierw określonego poziomu świadomości. Bez tego żadna szybka zmiana nie zajdzie. Chociaż można liczyć na powolną i raczej systematyczną ewolucję. Czyli realizację oprogramowania Wszechświata. Dopóki ktoś nie wyłączy programu, ewentualnie gdy program sam się nie wyłączy. Bo być może u kresu rozwojowego włącza się opcja destrukcji i rozpoczęcia wszystkiego od nowa, trochę już inaczej, wg nowego wariantu.
Takie skutki może nieść nieskończoność z nieskończoną ilością opcji do realizacji.

Ale, o ile Wszechświat jest takim gigantycznym atomem, o tyle człowiek jako istota świadoma i obdarzona wolną wolą może zaburzać i wpływać na jego przebieg. I taką rolę pełnią rewolucje w szerokim ujęciu. To gwałtowny przeskok w rozwoju. Mimo przejściowej pustki, która wydaje się być niezbędną. Bo z naczynia również trzeba wylać brudną wodę (zrobić wolną przestrzeń), by zaczerpnąć czystej. 

Uważam, że rewolucje są siłą napędową ewolucji. I dzieją się niejako poza programem, będąc  wyrazem skumulowanej woli człowieka. 
I to ma sens.  :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 16, 2011, 12:19:23
..globalną rewolucję świadomości- TAK!,-
 a nie stare krwawe programy, które jeden chory system zastępowały nowym nie lepszym.
No, ale co komu bardziej pasuje i jest potrzebne do rozwoju ;)..


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 16, 2011, 13:31:47
Witaj  Ptaku
Piszesz
Cytuj
Zawsze jednak najważniejsze jest osiągnięcie najpierw określonego poziomu świadomości. Bez tego żadna szybka zmiana nie zajdzie.

songo
.
Cytuj
.globalną rewolucję świadomości- TAK!,-

Poniżej macie przykład w jaki sposób działa "rewolucja świadomości" . Informacja z Avaaz  :
Uganda's anti-gay law has failed! It looked sure to pass last week, but after 1.6 million petition signatures delivered to Parliament, tens of thousands of phone calls to our own governments, hundreds of media stories about our campaign and a massive global outcry, Ugandan politicians dropped the bill!   
Ugandyjska nowelizacja prawa przeciw gejom miała polegać na ustanowieniu kary śmierci dla gejów, ale w wyniku reakcji społeczności międzynarodowej polegającej na zebraniu 1,6 miliona podpisów ugandyjski parlament nie podpisał tej nowelizacji.

Potwierdzenie tej wiadomości w serwisie  BBC :
International pressure

Internet campaign group Avaaz said the bill's lack of progress was a "victory for all Ugandans and people across the world who value human rights".

http://www.bbc.co.uk/news/world-africa-13392723

Tu idzie o coś więcej niż o ochronę prawa do życia ludzi o odmiennej orientacji seksualnej. Zobaczcie w ilu sprawach petycje wywarły znaczący wpływ na rezultat
http://www.avaaz.org/en/highlights.php

Tu chodzi o to, że każdy sprzeciw, każdy podpis to jakaś intencja. Intencja powtórzona milion razy w zrozumieniu tego, że nie jestem sam wzmacnia się milionkrotnie !!!  I  dlatego odnosi skutek.
Nasz wspólny sukces widać w takich sprawach jak :  ochrona pszczół, oceanów, wielorybów , anty-GMO

W kwestii GMO zebrano  milion podpisów pod petycją, której władze nie mogą zignorować, bo ma ona moc zatrzymania dystrybucji nasion modyfikowanych genetycznie dopóki niezależne badania nie potwierdzą szkodliwości bądź nieszkodliwości gmo. Petycję dostarczono w Grudniu  2010.
http://www.avaaz.org/en/eu_gmo

(http://avaazfiles.org/1_Million_European_Citizens_for_GMO_Freeze_%7C_Flickr_-_Photo_Sharing%21-20110506-143546.jpg)

Było to PIERWSZE skorzystanie z inicjatywy miliona głosów w UE. Do teraz jest ich już ponad 1 200 000 w tej konkretnej akcji  anty-GMO.
W sprawie sprzeciwu dot wycofania ziół ze sklepów zebrano już pond 800 000 głosów.
http://www.avaaz.org/en/eu_herbal_medicine_ban/?fpla

Avaaz stara się informować co dalej dzieje się w poszczególnych sprawach. Świadomość wzrasta z każdym podpisem. Nic o nas bez nas.

To się dzieje na prawdę !!!
Obudźmy się ...


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 16, 2011, 13:36:03
dzięki east za to info., czyli warto było podpisać,-
wypowiedzina/napisana opinia, a nie tylko pomyślana nabiera mocy sprawczej :D



Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 16, 2011, 13:59:11
Tak east, ludzie składając podpisy pod petycjami wyrażają swoją wolę. I to jest dobre, bo niesie zmiany.
Pisząc tutaj, także wyrażamy swoje poglądy, wibrujemy w przestrzeń jakoś ją organizując. To są działania, może nie heroiczne, ale ktoś inny podejmuje pałeczkę i dalej biegnie w sztafecie pokoju. 

Jednak w wielu miejscach na świcie sytuacja jest tak nabrzmiała, że wymyka się spod kontroli. Ludzie nie chcą i nie mogą już dłużej czekać. Pragną natychmiastowych zmian. I padają ofiary. Oczywiście, że każda śmierć jest tragedią, ale żyjemy w takim świecie, gdzie na razie większość zdobyczy wymaga ofiar. Jesteśmy jeszcze jako ogół na poziomie świadomości, który tak się przejawia. Chociaż idzie ku nowemu. Mam nadzieję.

Zachęcam do włączania się w pokojowe nurty. Avaaz robi świetną robotę. Każdy, kto raz podpisał u nich jakąś petycję otrzymuje informacje o nowych akcjach i możliwość ich poparcia.   


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: between Maj 17, 2011, 09:40:17
Ja się generalnie zgadzam z tym co piszecie.
Chyba większość ludzi pragnie pokoju, godnego życia, wolności, itp.

Ale trzeba pamietać, że dla każdego człowieka oznacza to co innego lub droga do osiągnięcia takiego stanu jest inna.

Dla jednych np. szczęście to spokojna, codzienna praca i gdyby mogli, tak urządzili by świat, by każdy miał prace.
Dla innych szczeście oznacza brak konieczności pracy i gdyby mogli, urządzili by świat tak, aby nie trzeba pracować.
Już chodźby tutaj wyłania się konflikt.
Można powiedzieć - ile ludzi - tyle rodzajów nieba.

Owszem, czasami jakaś idea znajduje oddźwięk w znaczącej części społeczeństwa i wtedy wybucha rewolucja, przewrót.

Trzeba pamiętać, że stan świata odzwierciedla jakąś tam średnią poziomu świadomości całej ludzkości.
Przykładając to do drogi jakie przechodzą dusze w swoim rozwoju (dziecko, młody, dojrzały, starzec) to znajdujemy się na etapie "młodych dusz".

Dla "dusz dziecięcych", młodszych od "średniej", świat jest niezrozumiałym koszmarem.
Dla "młodych dusz" ten świat jest rajem i pragną go za wszelką cenę zachować.
Dla "dojrzałych", starszych od "średniej" ten świat jest piekłem i pragną go zmienić.

A ponieważ nie da się przyspieszyć wzrostu to jedyne co zostaje, to robić swoje i.... czekać.
Czasami to "robić swoje" oznacza pisanie petycji, a czasami robienie rewolucji.

A każda młoda dusza kiedyś dojrzeje, a dojrzała się zestarzeje.

Ogólny poziom świadomości wzrasta, choćby dlatego, że podobno nie wcielają sie już na Ziemi "dusze dziecięce".
Średnia się podnosi. I to coraz szybciej.
Ścieżka jest dość krytyczna, bo np. dzięki swobodnemu przepływowi informacji, ilość przekonań jakie obecnie człowiek ma szanse skonfrontować jest nieporównywalnie większa niż choćby 10 lat temu.

Zobaczmy choćby temat homoseksualizmu.
Od totalnej negacji, kar więzienia czy nawet śmierci, poprzez stopniowe uznawanie za chorobe, itp.
poprzez powolną akceptację aż do przyznania całości praw np. prawa do ślubów.
I to wszystko w ciągu 50 lat.
Taka nieprawdopodobna zmiana w ciągu dorosłego życia jednego człowieka.
Dlatego niektórym to się "nie mieści w głowie".

Niektórzy nie mogą zrozumieć, że jeszcze niedawno jakaś nacja była naszym śmiertelnym wrogiem i opracowywaliśmy plany ataku na nią, a dzisiaj zaczynamy się akceptować, a może nawet przyjaźnić.

Itp, itp, itp. Przykłady można mnożyć.

Ścieżka jest dość krytyczna ale do przejścia. Na "dopalaczu" bo czas pogania.
Ktoś mówił o procesie "selekcji" - on właśnie następuje.

pozdro





Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 17, 2011, 10:05:43
Witaj between

Cytuj
Przykładając to do drogi jakie przechodzą dusze w swoim rozwoju (dziecko, młody, dojrzały, starzec) to znajdujemy się na etapie "młodych dusz".

Jak widzisz z własnej obserwacji , każdy etap rozwoju istnieje równocześnie w tym samym czasie i nie ma konieczności walki między nimi.Nawet wojownicze dusze dziecięce uznają równoległość tych światów instynktownie rozumiejąc społeczną "umowę" międzypokoleniową. Nie walczy się ze starymi ani z dziećmi. Bo wszyscy byliśmy dziećmi i kiedyś będziemy starzy - to jest jeden organizm. Zadziwiające są tylko działania niektórych "młodzieńczych" dusz, które dziś likwidują emerytury wiedząc, że sami siebie w przyszłości skazują na wegetację. Co gorsza  -uczą takiego samego postępowania młodsze pokolenia.

Kwestia odpowiedzialności jest istotna o ile ten świat ma wyglądać tak jak dziś. O ile nic się ma nie zmieniać. A jednak zmiany cały czas przyspieszają i tak jak mówisz between trzeba za nimi nadążać bo czas pogania :) Ostatecznie nie wiemy czy dzisiejsze "wrogie"  działania szaleńców u władzy nie okażą się jutro jedynie rozsądne.
Oznacza to, że nie ma powrotu do przeszłości. Weszliśmy na dziewicze, żyzne ziemie, za nami tylko ugory, a przed nami .. ? tylko jazda bez trzymanki.



Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: between Maj 17, 2011, 10:36:51
Witaj between

Cytuj
Przykładając to do drogi jakie przechodzą dusze w swoim rozwoju (dziecko, młody, dojrzały, starzec) to znajdujemy się na etapie "młodych dusz".

Jak widzisz z własnej obserwacji , każdy etap rozwoju istnieje równocześnie w tym samym czasie i nie ma konieczności walki między nimi.Nawet wojownicze dusze dziecięce uznają równoległość tych światów instynktownie rozumiejąc społeczną "umowę" międzypokoleniową. Nie walczy się ze starymi ani z dziećmi.

Pozwole się nie zgodzić, akurat z obserwacji wynika coś przeciwnego.
"Młode dusze", których motorem postępowania jest chciwość (w każdej postaci) próbują zagarniać dla siebie wszelkie obszary Ziemi - zarówno w sensie materialnym jak i niematerialnym.
Dusze "dojrzałe" widzą bezsens takiego postępowania i wszelkimi metodami próbują ratować co się jeszcze tylko da.
Między nimi istnieje walka "pokoleniowa", gdyż "młodzi" uważając, że "po nas chodźby potop" zupełnie nie rozumieją - po co ratować np. jakiś stawik, w którym rechoczą żaby, skoro można postawić supermarket.
Zobacz co się dzieje, gdy ktoś chce np. budować autostrady, nowe sklepy, fabryki, elektrownie - ja tutaj obserwuję walkę - nie pokój.

Trzeba pamiętać, że jesteśmy w stanie postrzegać tylko to co równe lub niższe nam.

Dlatego postawa dojrzałych dusz jest niezrozumiała dla młodych. Nie ma tutaj płaszczyzny porozumienia.
Poza możliwością zrozumienia jest np. koncepcja, że nie wszystko jest na sprzedaż.

Cytuj
Bo wszyscy byliśmy dziećmi i kiedyś będziemy starzy - to jest jeden organizm. Zadziwiające są tylko działania niektórych "młodzieńczych" dusz, które dziś likwidują emerytury wiedząc, że sami siebie w przyszłości skazują na wegetację. Co gorsza  -uczą takiego samego postępowania młodsze pokolenia.

"Po nas choćby potop". "Młody" nie widzi tego co będzie, kiedy będzie "dojrzały".  To wcale nie jest zadziwiające tylko normalne. ;)


Cytuj
Oznacza to, że nie ma powrotu do przeszłości. Weszliśmy na dziewicze, żyzne ziemie, za nami tylko ugory, a przed nami .. ? tylko jazda bez trzymanki.

Jak to mówią - trzeba się zgubic, żeby się odnaleźć.
Ci, którzy "dzisiaj" karczują lasy w Amazonii, "jutro" bedą sadzić drzewa.

pozdrawiam


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Maj 17, 2011, 13:16:41
between
napisałeś :
Cytuj
Ci, którzy "dzisiaj" karczują lasy w Amazonii, "jutro" bedą sadzić drzewa.

Drzewa za długo rosną .. oni w panice będą sadzić konopie ;)

Oto jak się budzi Grupa Bilderberg :
http://www.youtube.com/watch?v=SZyo9HRGeWw&feature=player_embedded
Brzezinski na zebraniu Gupy  Bilderberg zauważa nową siłę z którą System musi się zacząć liczyć :
 
(od 2:15)  „Rasa ludzka po raz pierwszy w dziejach ludzkości jest politycznie przebudzona, to zupełnie nowa rzeczywistość.... zupełnie nowa rzeczywistość (...) okazuje się, że w ciągu ostatnich stu lat cały świat stał się politycznie świadomy(...)"

Pod sformułowaniem "politycznie świadomy" kryje się proste " oni nie dadzą się już dłużej robić w konia". :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 17, 2011, 17:52:51
Cytuj
Właśnie kończy się obecny, znany nam dotąd świat!

 

Pod wpływem coraz szybciej wibrującej energii, najtwardsza warstwa rzeczywistości zaczyna się coraz gwałtowniej rozpadać. Od tego procesu nie ma odwrotu. Z każdym dniem zbliżamy się do momentu przejścia, więc rozpad ten może jedynie nabierać tempa i intensywności. Proszę się jednak nie obawiać. Choć proces ten z pozoru groźnie wygląda, nie jest szkodliwy.

 

Wielu z nas tu na Ziemi oraz w odległych zakątkach wszechświata czekało na ten proces przez długie tysiąclecia. Nie ma w nim nic strasznego. Oderwijcie uwagę od przekazów informacyjnych płynących z mediów. Udajcie się do Waszych Miejsc Mocy (każdy takie miejsce gdzieś ma). Wsłuchajcie się w rytm Ziemi i wszechświata. Wsłuchajcie się w Kod Rzeczywistości.
http://www.fioletowyplomien.com/aktualnosci/66-kod-rzeczywistosci


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Thotal Maj 17, 2011, 19:11:44
KOCHAM CIĘ POLSKO :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Linda Październik 02, 2011, 08:36:37
 :)
 
A co o tym myslicie?

Oda do uni

Dodany 2011-01-18 19:52:56 przez !heh! • Wyświetleń: 2083


Czego ma się nauczyć dziecko w zerówce? Czytać i liczyć - odpowie zapewne większość rodziców. Są jednak w błędzie. MEN uważa, że sześcioletnie dzieci mogą być poddawane unijnej indoktrynacji - z zamkniętymi oczami muszą recytować grafomańskie wiersze sławiące UE. Wyuczone na pamięć finezyjne frazy: "Do Unii też/ należeć chcę,/ to drugi dom,/ więc cieszę się" - wprawiają rodziców w osłupienie. - To skandal - mówi pani Bożena ze Śląska, której córka recytowała ów utwór z podręcznika pt. "Nasza klasa" na jednej ze szkolnych akademii.

- Usłyszałem po raz pierwszy ten wiersz, gdy czytała mi go moja córka Agatka w zerówce. Kiedy wybrzmiała jego część mówiąca o Unii Europejskiej, myślałem, że się przesłyszałem. Poprosiłem o powtórzenie - i wtedy mnie zmroziło. To tak jak za komuny, gdy czytało się wierszyki o przyjaźni polsko-radzieckiej - nie ukrywa oburzenia pan Adam z Radomia.
Wiersz znajduje się w podręczniku pt. "Nasza klasa" autorstwa Wiesławy Żaby-Żabińskiej i Czesława Cyrańskiego.
Pierwsze wersy uczą wprawdzie miłości do Ojczyzny. Kontrowersje wzbudza jednak druga część - poświęcona Unii Europejskiej. "Do Unii też/ należeć chcę,/ to drugi dom,/ więc cieszę się./ Dwa domy mam/ tak bliskie mi,/ w jednym chcę żyć,/ w drugim chcę być" - brzmią słowa fatalnego również pod względem literackim wiersza.
Rodzice nie mają wątpliwości, że mamy tu do czynienia z indoktrynacją unijną od najmłodszych lat. - Gdybym wiedziała, że moja córka będzie recytować takie zwrotki na akademii, nigdy bym do tego nie dopuściła - mówi pani Bożena, notabene mająca wiele argumentów przeciwko obecności Polski w strukturach unijnych. - To jest teraz nagrane na kasecie i pół rodziny się ze mnie śmieje, że matka i ojciec są eurosceptykami, a dziecko prezentuje wiersz prounijny - dodaje.
Podręcznik został dopuszczony do użytku szkolnego przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i wpisany do wykazu podręczników pomocniczych przeznaczonych do wychowania przedszkolnego dzieci sześcioletnich w przedszkolach i oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych na podstawie opinii rzeczoznawców, m.in. dr hab. Bożeny Muchackiej. - Nie wiem, czy jest to narzucanie ideologii unijnej. Są to rzeczy, które się dzieją na oczach dziecka - nie tylko dorosłych. Dziecko widzi, słyszy, co się dzieje, też ma swój obraz świata i docierają na pewno do niego jakieś wyrazy, pojęcia, które wiążą się z UE. Pewnie nauczyciele z przedszkoli - zgodnie zresztą z jakimiś podstawami programowymi - rozmawiają z dziećmi o takich sprawach. Na pewno nie zawężają dyskusji, bo o różnych sprawach się z dziećmi rozmawia - oznajmia Muchacka. Na naszą uwagę, że przecież są Polacy, którzy mają do Unii zastrzeżenia, a wiersz jakby przekreśla ich poglądy, odpowiada, iż "może być i tak". - To w ogóle o niczym nie można by było mówić, bo byśmy się ciągle zastanawiali, czy komuś coś się podoba lub nie - dodaje.
Tymczasem Andrzej Szczerba ze Związku Narodowego Polski w Kanadzie nie ma wątpliwości, że wiersz jest dla dzieci szkodliwy. - To się nazywa po angielsku brainwash, co znaczy robienie wody z mózgu. Chodzi o to, żeby zatrzeć kwestie narodowe i patriotyczne, zrobić jeden wielki kołchoz międzynarodowy, superpaństwo, gdzie tradycja, kultura, religia nie będą miały żadnego znaczenia - zaznacza Szczerba.
Witold Dąbrówka z Klubu Inżynierów Polskich w Brukseli przyznaje, że tego typu propaganda ma również miejsce w Belgii. Zwraca uwagę na konieczność obrony w obecnej sytuacji polskich wartości. - Warto walczyć w Polsce, o ile jesteśmy przekonani, że mamy coś dobrego do przekazania innym. Każdy kraj wytworzył pewną kulturę i tradycję - to "siedzi" w nas. Trzeba o to ostro walczyć. Chodzi o to, żeby te najlepsze wartości pozostały, a przecież nasza polska kultura ma bogate tradycje - zauważa Dąbrówka.
Jacek Dytkowski

Źródło: Nasz Dziennik - naszdziennik.p  :)

 ;)




 
   
                     
      
   
   
   
                                    
   
   


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 02, 2011, 09:15:19
To skandaliczne ! Żeby 6-tnie dzieci uczyć czegoś takiego .O polityce powinni uczyć się dużo później np.w 3 klasie gimnazjum.Do tego słuzy np przedmiot " wiedza o społeczeństwie ",choć nie wiem czy teraz jest,bo moje dzieci są już dorosłe.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Linda Październik 02, 2011, 09:32:46
 :)
Cytat: chanell
To skandaliczne ! Żeby 6-tnie dzieci uczyć czegoś takiego .O polityce powinni uczyć się dużo później np.w 3 klasie gimnazjum.Do tego słuzy np przedmiot " wiedza o społeczeństwie ",choć nie wiem czy teraz jest,bo moje dzieci są już dorosłe.

 :)
Przeczytaj to... :D

UE-WIERSZ

Siedzą w pociągu ważni Unici, Grubi, nadęci, lekko podpici, Wiozą do Polski ustaw czterdzieści, Każda w wagonie ledwo się mieści,
Pierwsza zawiera setki koncesji, Pewną przyczynę rychłej recesji,
Druga przynosi drogą benzynę, Kolejną naszych nieszczęść przyczynę,
Trzecia wprowadza nowe podatki, Podnosi VAT-y, akcyzy, składki, By ` ludzie pracy' pieniądze mieli, W kieszeniach swoich przedstawicieli,
Czwarta rozwala polskie mleczarnie, Wszak smrodu I brudu to wylęgarnie,
Piąta morderców od kary zwalnia, W więzieniach będzie miła sypialnia,
Szósta pomnoży nam urzędników,
W siódmej są wzory nowych pomników,
W ósmej feminizm I parytety, Wybierz cymbałów- byle kobiety,
W dziewiątej instrukcja indoktrynacji, Za hojną kasę z Eurodotacji,
Aktorzy, panienki I dziennikarze, Wyklepią wszystko, co I'm się każe, Zaś szkolnej dziatwie, Przyniesie chlubę, Udział w błękitnym EuroMerkeljugent, Miłość do Unii w wierszu, w piosence, Wszystko co robisz, nawet w łazience- Robisz dla Unii, pamiętaj o tym, Inaczej szybko wpadniesz w kłopoty, Nie skończysz studiów, Wylecisz z pracy, Eurogestapo zrobi cię na ` cacy', A o kolejnych czytać się nie chce, Można z pociągu wyskoczyć jeszcze' A inwalidom niech sie zamarzy Na równi dostęp do cmentarzy Zaś polityka plus pięćdziesiąt Niech sie zamieni w plus osiemdziesiąt I będa wtedy półżywi dziadowie tyrać - jak długo ??? Któż im odpowie A gdy już starych i chromych usuną masę stworzymy w Polsce NOWĄ RASĘ .

Ps.Przepraszam ..czasem zapominam podac zródło......Prawda2 info..W dziale "Polityka na wesoło"


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Październik 02, 2011, 10:38:00
No i mamy nowe podziały. Eurosceptycy walą swoje wiersze, a proeuropejski rząd swoje :) Zabawa na całego . Życzę radości i jak najmniej wrzodów na żołądku z powodu żółci własnej.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Październik 02, 2011, 11:02:20
Brawo! Wiersz palce lizać ;D Na końcu trochę gubi się rytm, ale treść wyborna i znakomicie oddaje fasadowość Eurolandu.
Dobrze, że nadciąga koniec świata ( ;)), bo w takim nie da się żyć normalnie.
I krótki epigramacik ode mnie:

Mój kochany Eurokraju, chcesz by żyć w tym Euroraju,
Ale póki co się starasz wściekle, byśmy żyli w istnym piekle.
Żeby nam nie było z górki, to prostujesz nam ogórki,
Ze ślimaków robisz ryby, ciężko będzie zbierać grzyby,
Zsiadłe mleko, to trucizna i zapomnij, co Ojczyzna.
Kryzys szarpie kraj za krajem. Czy to można nazwać rajem?!
Rosną niby Współczynniki, ale gdzie są te wyniki?
Kasa cieknie w obce łapy, nam zostają tu ochłapy.
Ja dziękuję za te "dobra". Może lepsza zupa z bobra...

"Proletariusze wszystkich krajów łączcie się!"


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Linda Październik 02, 2011, 11:46:16
 :) :)

Cytat: East
No i mamy nowe podziały. Eurosceptycy walą swoje wiersze, a proeuropejski rząd swoje Uśmiech Zabawa na całego . Życzę radości i jak najmniej wrzodów na żołądku z powodu żółci własnej.

A kto niby ma sie tych wrzodów nabawic..?  :oPiszący takie teksty ,czy Ci co je kopiują..np ja ;)  Może warto potraktować je jako humor ,tym bardziej ,ze zostały skopiowane z foum" Prawda2info",z watku .."Humor Polityczny". Tak więc żolądek mój w jak najlepszej formie ,a żółć na swoim miejscu.
Oczywiscie nie mogłes o tym wiedziec bo zapomniałąm podac zródło..Juz to uzupełniłam .... :-[

Cytuj
Brawo! Wiersz palce lizać

Krzysiu,mam nadzieje ,ze Ty nie przypisujesz mi autorstwa tego wiersza...Czasem pisało sie jakies wierszyki ,ale gdzie mi do takiego mistrzostwa  :)

Brawa  więc nie naleza sie mi.. nieeeeeeeeeee ,to nie ja :) Widzę teraz jakie skutki mogą być gdy sie zapomni   podać żródła.... :)  Ale czyż nie poprzez doświadczenia uczymy sie najszybciej :)

Ps.Twój epigramacik ....palce lizać.. :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Październik 02, 2011, 12:54:02
Oba wierszyki sa super. Polak potrafi!

Pozdrawiam serdecznie. Rafaela


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: acentaur Październik 03, 2011, 20:45:32
W otchlaniach internetu znalazlem taka oto informacje.
<<

Niezależny Serwis Informacyjny
www.iskry.pl - Iskry Polskości - po prostu Twój serwis

Dziadek „hrabiego” Bronisława Komorowskiego, niejaki Osip Szczynukowicz – to rezun oddelegowany przez Sowiecki Rewolucyjny Komintern do dywersji na terenach pozaborowych, odebranych Rosji Traktatem Wersalskim.
 
Według  polskiej Wikipedii – (hasło rezun) - w języku staropolskim w znaczeniu morderca, zabójca, siepacz, zapożyczenie z języka ukraińskiego od wyrazu rizun, ukr. Різун, oznaczającego rzeźnika. W okresie po tzw. rzezi wołyńskiej, w Polsce stereotypowe [1], potoczne określenie członków UPA, OUN, Samoobronnych Kuszczowych Widdiłów i innych ukraińskich formacji uczestniczących w rzeziach ludności cywilnej.
 
W czasie wojny polsko-bolszewickiej, dziadek Bronisława Komorowskiego był czekistą w armii Tuchaczewskiego i po sromotnym laniu w bitwie nad Niemnem w 1920 roku dostał się do polskiej niewoli. Zachowała się jego kartoteka jeńca wojennego. W październiku 1920 r. dziadkowi Bronisława Komorowskiego udało się zbiec i schronił się na Litwie w Kowaliszkach u polskiej szlachty o nazwisku Komorowscy. Właściciele majątku zginęli z rąk Rosjan, a Szczynukowicz przywłaszczył sobie ich nazwisko. Tam w roku 1925 narodził się Zygmunt Leon Komorowski, ojciec Bronisława Marii.
 
Po wyparciu Niemców z Litwy przez Armię Czerwoną pod koniec 1944 roku Zygmunt Leon Komorowski wstąpił do wojska polskiego, do armii Berlinga. Służył w 12 Kołobrzeskim Pułku Piechoty i błyskawicznie awansował na stopień oficerski. Bronisław Komorowski na swojej stronie pisze: „Zygmunt Komorowski, mój ojciec (1925-1992), za czasów tzw. pierwszej okupacji sowieckiej i za okupacji niemieckiej działał w konspiracji (pseudo KOR), a od jesieni 1943 r. był w AK. Pod koniec wojny ojciec przebijał się  do Polski  razem z Łupaszką (mjr Zygmunt Szendzielorz). Złapali go bolszewicy z bronią w ręku, ale nie rozstrzelali jak stu innych, tylko wsadzili do więzienia. Za złoty pierścionek babuni strażnik wyprowadził go z celi, z której więźniowie trafiali pod stienku , do takiej w której siedzieli rekruci do armii Berlinga.
 
Niech Bronek wytłumaczy ten „cud nad cudami”, że oto żołnierz AK z oddziału Łupaszki, śmiertelnego wroga Sowietów i polskich zdrajców, złapany z bronią w ręku, w ciągu paru miesięcy zostaje oficerem Ludowego Wojska Polskiego. Jeżeli fakty podane przez Bronisława Komorowskiego są prawdziwe, to jedynym wytłumaczeniem tego „cudu” jest to, że Zygmunt Leon Komorowski, ojciec Bronisława – był sowieckim agentem.
 
Był nim także i syn Bronisław, który jak wskazuje przeciek z utajnionego aneksu do raportu o WSI był sowieckim agentem działającym w polskich WSI. I pewnie dlatego p.o. prezydenta RP – Bronisław Komorowski, w ciągu pierwszych godzin po katastrofie polskiej delegacji, dopilnował, aby utajniony aneks do raportu o WSI przechowywany w Pałacu Prezydenckim znalazł się w jego rękach.

Komorowski wycofał informację o swoim hrabiowskim pochodzeniu – rodzina sfałszowała dokumenty.
Aktualizacja: 2010-06-28 10:27 pm („Super Ekspres” – źródło)
 
Zdaniem ekspertów Bronisław Komorowski szczycił się herbem hrabiowskim, który należał do innego rodu Komorowskich.
 
Pojawiły się wątpliwości, czy herb hrabiowski którym szczycił się Bronisław Komorowski nie należał do innego rodu Komorowskich. Eksperci ze Związku Szlachty Polskiej oraz dr Marek Minakowski zarzucili rodowi kandydata PO na prezydenta nieuprawnione posługiwanie się herbem Korczak, który należał faktycznie do innego rodu Komorowskich.
 
Tłumacząc dlaczego przodkowie Bronisława Komorowskiego zaczęli posługiwać się należącym do innego rodu tytułem hrabiowskim, eksperci zwracają uwagę na możliwość wyłudzenia tytułu od zaborców w oparciu o sfałszowane dokumenty.

Dziennikarze „Super Expressu” ustalili, że gdy pojawiły się wątpliwości dotyczące hrabiowskiego pochodzenia Bronisława Komorowskiego, ze strony internetowej kandydata PO na prezydenta zniknęła informacja o tytule hrabiowskim.

Bronisław Komorowski został prezydentem RP. To ten polityk, który publicznie skomentował nieudolność snajpera sowieckiego strzelającego na granicy gruzińskiej do Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego - "jaki prezydent taki zamach" - powiedział  wówczas Bronisław Komorowski-ówczesny marszałek Sejmu RP.

Zapewne w historii polskiego parlamentaryzmu  marszałek władzy ustawodawczej jak i v-ce marszałek Stefan Niesiołowski splendoru nam nie przyniosą. Dyplomacja w swojej istocie nie jest sztuką łatwą, ale w marnej sztuce mylenia polityki z politykierstwem w rywalizacji stanęło dwóch panów. 
 
Moje uwagi nie dotyczą więc wyłącznie Stefana Niesiołowskiego. W tej walce o palmę pierwszeństwa w politykierstwie zdecydowane zwycięstwo odniósł marszałek Sejmu Bronisław Komorowski.
 
Prawdę mówiąc w owej rywalizacji moim bezapelacyjnym faworytem był jednak Stefan Niesiołowski. Ale widocznie nie sięga Bronisławowi Komorowskiemu nawet do pięt, skoro w wielu godzinnych publicznych lżenio-dyskusjach pana Prezydenta RP, prezesa PIS, jego członków i ośmiomilionowego elektoratu PIS nie wpadł na pomysł zdyskredytowania umiejętności snajpera w Gruzji, który z kilku metrów nie potrafił trafić w prezydenta RP. I jeszcze Bronisławowi Komorowskiemu było żal niewykorzystanej sytuacji, który uwagi swoje czynił w imię chęci życia w uczciwym, porządnym kraju, w imię historii, która go oceni, w imieniu dobra obywateli. Trzeba być politykierem z najwyższej półki, aby wykazać się takimi umiejętnościami. Gdzież tam Niesiołowskiemu do mistrza.
 
A jednak?

Obaj panowie działali w opozycji antykomunistycznej.

Ale Stefan Niesiołowski w obronie własnej dupy wydał esbekom wielu opozycjonistów, wśród nich swoją ówczesną narzeczoną. Ktoś powie kanalia, może? Ale jak nazwać osobę która krytykuje niecelność trafień snajpera celującego w prezydenta jego kraju?

Niesiołowski w roku 1970 na przesłuchaniu w MSW: "celowo zatajałem pewne fakty, ażeby uchronić niektóre osoby od odpowiedzialności karnej. Dziś całkowicie zrozumiałem swoje niewłaściwe stanowisko w tej kwestii i dlatego pragnę, tak jak i w innych sprawach, mówić tylko szczerą prawdę". I co? 
Wydał wszystkich!!! 

Elżbieta Królikowska, ówczesna narzeczona Niesiołowskiego: „Niesiołowski nie dość, że od 37 lat konsekwentnie ukrywa swoje tchórzostwo, to dodatkowo uzurpuje sobie prawo sądzenia innych członków opozycji "Ruch", którzy zachowali się w sposób przyzwoity.
 
Zaangażowanie służb specjalnych w powstanie Platformy Obywatelskiej stanowi jej moralną kompromitację, a w wymiarze politycznym jest katastrofalne dla Polski. Raport z likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych pokazuje m.in. jak służby wojskowe w początkach lat 90 destabilizowały polską scenę polityczną, jak usiłowano rozbijać nowo powstałe niepodległościowe partie polityczne, by ograniczyć ich wpływ na życie publiczne odbudowywanego państwa polskiego.
 
Były wiceminister obrony narodowej i były szef Komisji Weryfikacyjnej WSI Antoni Macierewicz złożył w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o  podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Bronisława Komorowskiego. Potwierdził to Mateusz Martyniuk rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
 
Obecnie prowadzone jest prokuratorskie postępowanie sprawdzające. Przedmiotem postępowania sprawdzającego jest polecenie wydane przez b. ministra obrony narodowej wydanie certyfikatu bezpieczeństwa NATO  BOLESŁAWOWI  IZYDORCZYKOWI, byłemu szefowi WSI, podejrzanemu o współpracę z rosyjskim służbami specjalnymi. Sprawie nadano kryptonim "Gwiazda".
 
W wywiadzie dla radiowych "Sygnałów Dnia" Komorowski powiedział: "mnie dziwi pomysł, aby w ogóle kogokolwiek ujawniać, jakiegokolwiek agenta, który jest aktywny dzisiaj. Ujawnianie agentów jest działaniem gorszym niż działanie bolszewików po rewolucji. Cały wywiad, wszystkich agentów Związek Radziecki przejął, oni służyli, czasami przez pokolenia służyli państwu, bo to są po prostu aktywa państwa".
 
Florian Siwicki jeden z czołowych twórców stanu wojennego, który ma postawiony zarzut popełnienia zbrodni komunistycznej, w ocenie Bronisława Komorowskiego to "miły starszy pan".

Politycy, nie tylko związani z PIS zarzucają Komorowskiemu, że wszedł w układy z ludźmi tajnych służb wojskowych. Mają mu to za złe, twierdząc, że komunistyczni oficerowie stali się jego środowiskiem, zaczął wspierać betonową część WSI, nigdy nie wytłumaczył się z kontaktów z różnymi podejrzanymi osobistościami. Komorowski przekonuje: ” likwidacja WSI była zbrodnią dokonaną na wojsku”.
 
Publicysta Aleksander Ścios publikuje pytania skierowane do kandydata Platformy Obywatelskiej Bronisława Komorowskiego. Oto linki do tych ważnych pytań:
http://www.rodaknet.com/rp_scios_32.htm
http://wzzw.wordpress.com/2010/05/17/pytania-do-kandydata-komorowskiego
W czasie video - czatu transmitowanego na stronie internetowej Platformy Obywatelskiej Komorowski powiedział: " problem polega na tym, że raport WSI był wymierzony przeciwko mnie osobiście. Jako były minister obrony narodowej musiałem się przeciwstawić, niestety udanej próbie likwidacji kontrwywiadu i wywiadu Polski. To jest eksces, wydarzenie bez precedensu. Ekipa braci Kaczyńskich doprowadziła do poważnego osłabienia polskiego wywiadu .Oni będą za to odpowiadać. Raport WSI to rzecz haniebna, wielu ludziom, którym Polska zaufała po odzyskaniu niepodległości zrobiono gigantyczną krzywdę, przedstawiono ich jako zdrajców".
 
"Newsweek.pl z dnia 22.04.2010 donosi w artykule:
"ZAMACH STANU KOMOROWSKIEGO"
Przejęcie obowiązków Prezydenta dokonało się z rażącym naruszeniem przepisów Konstytucji. Biorąc pod uwagę całokształt okoliczności wydarzeń z tragicznego 10 kwietnia 2010, uzasadnionym jest podejrzenie, iż doszło w Polsce do faktycznego zamachu stanu z uzurpacją władzy Prezydenta przez Marszałka Sejmu RP.
 
Marszałek Sejmu RP, Bronisław Komorowski przejął obowiązki Prezydenta na mocy art. 131 pkt. 2 Konstytucji, który enumeratywnie wylicza przypadki objęcia przez Marszałka Sejmu obowiązków Prezydenta.
Należą do nich:
1) śmierć Prezydenta Rzeczypospolitej,
2) zrzeczenie się urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej,
3) stwierdzenie nieważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej lub innych przyczyn nieobjęcia urzędu po wyborze,
4) uznanie przez Zgromadzenie Narodowe trwałej niezdolności Prezydenta Rzeczypospolitej do sprawowania urzędu ze względu na stan zdrowia, uchwałą podjętą większością co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby członków Zgromadzenia Narodowego,
5) złożenie Prezydenta Rzeczypospolitej z urzędu orzeczeniem Trybunału Stanu.
Przejęcie obowiązków przez Marszałka Sejmu zostało ogłoszone publicznie dn. 10 kwietnia 2010 około południa. Pierwsze czynności faktyczne dokonane na mocy upoważnień od Marszałka Sejmu pełniącego obowiązki Prezydenta RP (m.in. ogłoszenie żałoby narodowej) zostały wykonane przed godziną 14.
 
W czasie, w którym Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski formalnie i faktycznie przejmował obowiązki Prezydenta RP na mocy art. 131 pkt. 2 Konstytucji RP nie nastąpiło jeszcze formalne stwierdzenie zgonu Prezydenta Rzeczypospolitej, Jego Ekscelencji Lecha Kaczyńskiego. Zarówno z litery, jak i z ducha prawa (panował wtedy jeszcze ogromny chaos informacyjny i pojawiały się sprzeczne informacje o osobach, które mogły przeżyć katastrofę lotniczą w Smoleńsku) Pan Prezydent Kaczyński był w tych godzinach osobą zaginioną.
 
Przejmowanie obowiązków Prezydenta przez Marszałka Sejmu w przypadku czasowej niemożliwości sprawowania urzędu (a za taki przypadek wobec zamkniętego katalogu przyczyn z art. 131 pkt. 2 należy uznać zaginięcie Prezydenta) reguluje art. 131 pkt. 1 Konstytucji RP. Przytaczam brzmienie tegoż artykułu, zdanie 2 i następne: "Gdy Prezydent Rzeczypospolitej nie jest w stanie zawiadomić Marszałka Sejmu o niemożności sprawowania urzędu, wówczas o stwierdzeniu przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej rozstrzyga Trybunał Konstytucyjny na wniosek Marszałka Sejmu. W razie uznania przejściowej niemożności sprawowania urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Trybunał Konstytucyjny powierza Marszałkowi Sejmu tymczasowe wykonywanie obowiązków Prezydenta Rzeczypospolitej".
 
Należy przy tym nadmienić, że nie miała miejsca okoliczność z art. 30 par. 1 Kodeksu Cywilnego, gdzie jest uregulowana możliwość uznania za zmarłego uczestnika m.in. podróży powietrznej.
 
Przytoczony przepis wymaga bowiem upływu 6 miesięcy od daty katastrofy.
 
Kodeks cywilny:
Art. 30 / Zdarzenia szczególne / par 1. Kto zaginął w czasie podróży powietrznej lub morskiej w związku z katastrofą statku lub okrętu albo w związku z innym szczególnym zdarzeniem, ten może być uznany za zmarłego po upływie sześciu miesięcy od dnia, w którym nastąpiła katastrofa, albo inne szczególne zdarzenie.
 
Pierwsze informacje o zidentyfikowaniu ciała Pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego pojawiły się dopiero w sobotę wieczorem. / 10 KWIETNIA 2010 dopisek A.S. /.
 
Reasumując, przejęcie obowiązków Prezydenta dokonało się z rażącym naruszeniem przepisów Konstytucji, stanowiąc delikt konstytucyjny. Biorąc pod uwagę całokształt okoliczności wydarzeń z tragicznego 10 kwietnia 2010, uzasadnionym jest podejrzenie, iż doszło w Polsce do faktycznego zamachu stanu z uzurpacją władzy Prezydenta przez Marszałka Sejmu RP.
 
Bronisław Komorowski jeszcze jako prezydent – elekt wydał decyzję przeniesienia krzyża spod Pałacu Namiestnikowskiego, aby nie było nawet śladu pamięci po prezydencie Lechu Kaczyńskim.
 
Należy w tym miejscu przypomnieć, że Jego Ekscelencji Najjaśniejszemu Imperatorowi po zdobyciu ostatniego przyczółka polskości jakim jest Pałac Namiestnikowski, zagraża już jedynie pamięć o Lechu Kaczyńskim, oraz Prawo i Sprawiedliwość z jej prezesem Jarosławem Kaczyńskim z jego przeszło ośmiomilionowym elektoratem. Za rok odbędą się wszak wybory parlamentarne, które musi wygrać Platforma Obywatelska z Tuskiem spolaczałym Kaszubem na czele ( Olga Dębicka „Fotografie w tle. Gdańszczanie po roku 1945 /Gdańsk 2003/ ) .
 
- W dniach 12 - 14 czerwca 1992 roku jako wiceprzewodniczący Zarządu Głównego Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego, tuż po upadku rządu Bieleckiego, Donald Tusk uczestniczył w II Kongresie Kaszubskim, który odbywał się w Domu Technika w Gdańsku przy ul. Rajskiej 6.
 
13 czerwca wygłosił programowe przemówienie zatytułowane: " Pomorska idea regionalna jako zadanie polityczne ". Przedstawił w nim program pełnej autonomii Pomorza / Kaszub /, które winno posiadać nie tylko własny rząd, ale i własne wojsko i własny pieniądz.. Na takie dictum siedzący goście / ks. prof. Pasierb, posłowie Wyborczej Akcji Katolickiej Alojzy Szablewski i Feliks Pieczka, jeden senator, szefowie Wielkopolan i Górnoślązaków oraz inni / wyrażali swe oburzenie, gdyż oni nie widzieli Kaszub poza Polską. Siedzący w pierwszym rzędzie poseł Feliks Pieczka nie wytrzymał i wskoczył na estradę, podszedł do mikrofonu i wygłosił poza programowe, piękne, patriotyczne kontr przemówienie podkreślając, iż oddzielenie Kaszub od Polski byłoby nie tylko przestępstwem wobec polskiej racji stanu, ale i wobec interesu Kaszubów. Przypomniał też zebranym fragment hymnu kaszubskiego, który w języku polskim brzmi: " nie ma Kaszub bez Polonii, a bez Polski Kaszub ".
 
- W ankiecie na temat polskości opublikowanej w miesięczniku " ZNAK "/ nr 11-12 z 1987 roku - str. 190 / Donald Tusk tak mówi o sobie: " Jak wyzwolić się od tych stereotypów, które towarzyszą nam niemal od urodzenia, wzmacniane literaturą, historią, powszechnymi resentymentami? Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło - ponuro - śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń? Polskość to nienormalność - takie skojarzenie nasuwa mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnie ochoty dźwigać. Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski - tej ziemi konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem".

I tak rozpoczęła się prowokacja polityczna Platformy Agenturalnej z Krzyżem Pańskim na Krakowskim Przedmieściu przed Pałacem Namiestnikowskim w Warszawie.

Policja, Straż Miejska, Biuro Ochrony Rządu, przy użyciu siły fizycznej, gazu pieprzowego (groźnego dla życia) rozpoczęły regularną walkę z Obrońcami Krzyża.
 
Pojawili się najemnicy-prowokatorzy z odpowiednimi okrzykami, nie skąpiący wulgaryzmów. Obrońców krzyża okrzyknięto oszołomami, sektą religijną, rydzykowcami,  moherowcami,  obcesjonatami, etc.
 
W zwartym szeregu kroczyli księża-patrioci, forpoczta „Filozofa” Józefa Życińskiego, Pieronka, Sowy, Nęcka, Adama Bonieckiego naczelnego „Tygodnika Powszechnego”, Rasia, Dziwisza , Nycza, Michalika i innych i biedni przez rządzącą  mafię otumanieni harcerze spod znaku ZHP i ZHR wylewający autentyczne łzy.
 
Wszyscy parli w kierunku krzyża pod osłoną gazujących służb. Poza księdzem Stanisławem Małkowskim, odmawiającym przy krzyżu różaniec wspólnie z Obrońcami, żaden duchowny nie wyraził chęci odmówienia modlitwy przy krzyżu, poświęcenia go. Podstawą naszej wiary jest męka Jezusa Chrystusa uosobiona w znaku krzyża świętego symbolu chrześcijaństwa. Słyszeliśmy wiele pustych słów duchownych, bez modlitwy, bez powołania Matki Przenajświętszej – Królowej Polski do opieki nad wydarzeniami przed Pałacem Prezydenckim.
 
Nie dawno w rozmowie z Moniką Olejnik „Filozof” Życiński wyraził się o Polakach: ”wszyscy są antysemici”.
 
Ta wypowiedź hierarchy lubelskiego, to bolszewickie armaty rzecznika bolszewizmu, a nie Kościoła  wymierzone w Polskę.
 
Nie pomogły tłumy prowokatorów m.in. z okrzykami : „ to atak Żydów”, krzyż pozostał.
 
Komorowski – prezydent RP /przyjaciel posła Janusza Palikota/ z Hanną Gronkiewicz-Waltz prezydentem m. stoł. Warszawy urządzili następną prowokacyjną awanturę przed krzyżem. Tym razem pod przewodem niejakiego Dominika Tarasa 20 - letniego gówniarza kucharza gangstera internauty.

Na nocną manifestację zagrażającą bezpieczeństwu publicznemu wydała zgodę prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz!!!>>
czy mam się za to kiedykolwiek wstydzić? Raczej nie, ja tych pomiotów nie wybierałem tak jak nie miałem nic wspólnego z Bolkami, Gierkami, Gomułkami, Bierutami i innymi zdrajcami czy sprzedawczykami.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 30, 2011, 11:15:03
Posta >grety< o hołdzie ruskim wydzieliłam jako niezależny wątek: HISTORIA POLSKI - zakłamana i zakazana (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7428.0)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: chanell Styczeń 24, 2012, 18:38:43
Zastanawiałam się długo gdzie zamieści tę informację i doszłam do wniosku że ten temat będzie odpowiedni Obudź się Polsko!

Polski europoseł: dowiedziałem się, że głosowałem za ACTA




"Dzisiaj rano dowiedziałem się, że głosowałem za ACTA. Serio. I nie mam zamiaru się tego wypierać. Czy wiedziałem, za czym głosuję? Nie. Czy zawsze wiem, za czym głosuję? Rzadko. Czy inni posłowie i europosłowie wiedzą więcej? Nie" - napisał europoseł Marek Migalski na swoim blogu.

Migalski zdradza, że "mógłby coś ściemniać" na temat głosowania w Parlamencie Europejskim ws. ACTA, bo jest "na tyle inteligentny, że coś wiarygodnego by wymyślił". Jadnak jak pisze, "prawda jest inna". "W 90% przypadków posłowie i europosłowie nie mają pojęcia o tym, nad czym głosują. Dlaczego się tak dzieje? Bo ilość aktów prawnych jest tak duża, że normalny poseł nie jest w stanie zorientować się, o czym decyduje. Mamy do czynienia z zalewem ustaw, uchwał i rezolucji i nie ma szans, żeby jeden deputowany był w stanie zorientować się, co jest przedmiotem głosowania, w którym bierze udział" - wyjaśnia.

Europoseł opisuje również, jak odbywają się głosowania w praktyce. "Nad danym projektem pracuje, co najwyżej, jeden poseł danej grupy czy klubu (a i to raczej w czasie wolnym od politycznego knucia). Dlatego, kiedy ostatecznie projekt danej ustawy czy uchwały trafia na salę obrad i jest głosowany, 90% posłów danej partii czy frakcji politycznej patrzy na owego posła i glosuje tak, jak on wskaże (lub patrzy na listę do głosowania). Nie mając - co raz jeszcze podkreślam - bladego pojęcia za czym, bądź przeciwko czemu, się opowiada" - ujawnia Migalski.

Europoseł uważa, że ta sytuacja się nie zmieni. "No bo nie ma szans, żeby znać się na wszystkim"- tłumaczy.

"Oczywiście, są takie głosowania, kiedy to każdy jest zainteresowany (i kompetentny) do samodzielnego osądu rozstrzyganej sprawy - kwestie obyczajowe, aksjologiczne, etyczne itp. Wtedy nie wierzy się posłowi - sprawozdawcy, ale głosuje się tak, jak podpowiada nam to sumienie lub rozum. Ale - paradoksalnie - tego typu spraw jest w życiu polityka bardzo mało (większość głosowań odbywa się nad kwestiami technicznymi i brzmiącymi bardzo specjalistycznie - tak właśnie wydawało się, że jest w przypadku ACTA)" - pisze Migalski.

Szczery do bólu europoseł zezwala również na negatywne epitety pod adresem polityków. "Dlatego można nazywać nas nieukami i leniami, można wieszać na nas psy, można uznać nas za klasę zbędną". Dodaje przy tym, że "90% posłów w 90% przypadków nie ma najmniejszego pojęcia o tym, nad czym głosuj".

"To więcej mówi o współczesnej demokracji (która nie jest w stanie być kontrolowana przez wybrańców narodu), niż o nas - biednych legislatorach (którzy zasypywani są setkami aktów prawnych i tylko udają, że cokolwiek monitorują). Każdy z nas, polityków, jest w stanie wymyślić dziesiątki wytłumaczeń na swoje niemądre głosowania, ale prawda jest taka, jak o niej napisałem. Też mogłem z tego skorzystać, ale moja obecna sytuacja polityczna pozwala mi na to, żeby powiedzieć wam ociupińkę prawdy i pozwolić wam zobaczyć, jak naprawdę wygląda współczesna polityka (nie tylko w Polsce)" - ujawnia europoseł.



(msz, bart)
http://wiadomosci.wp.pl/title,Polski-europosel-dowiedzialem-sie-ze-glosowalem-za-ACTA,wid,14195107,wiadomosc.html?ticaid=1dcc3

Super,cholera jasna ,po co my ich wybieramy ?



Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 24, 2012, 20:06:14
zasadne pytanie chanell :)
po co my ich wybieramy ? nie wiem. Wiem, że nie jest to demokracja. Czasy demokracji bezpośredniej dopiero nastaną, kiedy ludzie będą mieli "przyciski do głosowania" w swoich komputerach.
Nie musimy się znać na wszystkim, ale jest wielu specjalistów, którzy się na swojej działce znają i którym można zaufać. Wśród ludzi oni są, wśród nas.
Tak działa na przykład avaaz.org  .. oni nie sterują wszystkimi akcjami, tylko często zasilają inne, lokalne organizacje, które są bardziej zorientowane w temacie lecz brakuje im przebicia i zastrzyku finansowego.
To funkcjonuje tak, że ludzie głosują, podpisują petycje u nich na stronie, dokonują darowizn a tamci wyszukują organizacje godną zaufania i zasilają ją żądając efektów.

System parlamentarny o jakim mówi poseł się nie sprawdził, bo faktycznie nie ma szans znać się na wszystkim.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 24, 2012, 22:39:51
Czy wiedziałem, za czym głosuję? Nie. Czy zawsze wiem, za czym głosuję? Rzadko.

[...]

Migalski zdradza, że "mógłby coś ściemniać" na temat głosowania w Parlamencie Europejskim ws. ACTA, bo jest "na tyle inteligentny, że coś wiarygodnego by wymyślił".

Dziwna ta definicja inteligencji...


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 27, 2012, 10:47:26
koniec nawet pseudodemokracji

Szykuje się kolejne totalitarne prawo przeciwko obywatelom
admin, pt., 2012-01-27 09:16

 Skala zjawiska:  lokalne
 
 polscott24.com

Dziennikarze biją na alarm, że NIK, czyli Najwyższa Izba Kontroli, na mocy nowej ustawy, która wchodzi w życie 2 czerwca tego roku, zdobędzie uprawnienia daleko wykraczające ponad te, które mają służby specjalne.


 

Projekt zmian w ustawie był procedowany od 2008 roku. Generalni Inspektorzy Danych Osobowych wyrażali się o tych przepisach bardzo negatywnie. Zawierają one między innymi zapisy umożliwiające po sięganie do danych uważanych za szczególnie chronione takich jak wyznanie, preferencje seksualne a nawet informację genetyczną, nałogi i stan zdrowia.

 

Nowoczesna technologia niestety znacznie upraszcza proces kontroli obywateli a wielość przepisów działa niczym elektryczny pastuch na łące pełnej krów. Do takiego właśnie finału to zmierza. Ludzie już teraz traktowani są jak bydło, które jest sterowane prostymi instynktami typu nażreć się i iść spać.

 

Jeśli wydawało nam się, że w poprzednim ustroju było źle to wystarczy sobie uzmysłowić, że wtedy, czyli w latach 80tych było u nas tylko 150 tysięcy urzędników. Teraz jest ich grubo ponad 800 tysięcy a mamy przecież komputeryzację, która czyni dziecinnie prostą inwigilację obywateli.

 

Co do NIKu i obaw o niewłaściwe wykorzystanie nowych uprawnień, to zawsze w takich sytuacjach pojawia się pytanie, kto będzie kontrolował kontrolowanego? Aktualnie NIK bardzo nie pasuje władzy, bo zachowuje się jak niezależna instytucja. To jest nie na rękę rządzącemu reżimowi i z pewności podejmie on próbę przejęcia również tego obszaru administracji.

 
 Źródło:  http://www.polityka.pl/kraj/1523695,1,nik-dowie-sie-o-nas-wszystkiego-lacznie-z-...


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Luty 10, 2012, 14:21:25
ACTA -  rząd wiedział, już w trakcie prac nad tą umową, w 2009 r że nie bedzie negocjacji społecznych i że to ma być tajny dokument.
(http://swietageometria.info/s/di-W2MC.jpg)

http://pej.cz/Rzad-celowo-utajnil-negocjacje-w-sprawie-ACTA-Sa-mocne-dowody-a1972

I jak tu ufać zapewnieniom polityków ?
System się sam kompromituje.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Luty 10, 2012, 14:39:53
wszyscy politycy bez wyjątku podejmujący decyzję w imieniu Polski/polaków powinni być odpowiedzialni prawnie/karnie/finansowo,-
za swoje decyzje niezależnie kiedy to było, ale szybicej już się skończy ten cykl niż tego doczekamy. Z drugiej strony to i tak dobra refleksja na inną już przyszłość bez systemów i nadzorców.

pozdro :)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Luty 10, 2012, 15:27:18
Bardzo mi się spodobało to zdjęcie
(http://bi.gazeta.pl/im/9/11097/z11097709W.jpg)

Jest bardzo wymowne. Uprzejmy uśmiech od każdego z nas, anonimowych obywateli dla władzy :D


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 10, 2012, 21:57:48
Wydaje mi się, ze takie wyciąganie informacji jest... "zbieraniem kwitów i czyhaniem na czyjeś potknięcie, wracaniem do przeszłości oraz wytykaniem pewnych słabości"...

:]


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: kamil771 Luty 11, 2012, 22:16:27
 Witam,witam  ;D
Jak tam nastroje przed 21.12.2012 r ?
Zostało już tylko (aż) 10 miesięcy....
Ech, daliście się wciągnąć do medialnej ostatnio idei ''bój o Acta''  ::)
A jak to wygląda naprawdę? od kuchni?
Ta co się dzieje wokół ''ACTA" jest super sprawą dla rządu RP. Odwraca uwagę od dużo bardziej ważniejszych sprawach dla polaków.
Bo cóż zwykłego zjadacza chleba obchodzi jakaś ustawa o ""ACTA'' ? odpowiedź jest prosta-nic. Większość osób ma to gdzieś. W tym moja skromna osoba. Lata mi to czy Tusk i Komorowski podpiszę i ratyfikują ten dokument czy też nie.
Ale zrobiło się zamieszanie, media znalazły sobie świetny temat, owszem spadło troszkę poparcie dla PO, ale i co z tego? Do najbliższych wyborów jak stąd do nieba.
Nagle ucichły sprawy służby zdrowia a raczej jej opłakanego stanu, ogromnych pieniędzy jakie rząd Polski przeznaczył na pomoc jakże strasznie biedniutkiej Grecji z naszych kieszeni ( bo przecież grecy są przyzwyczajeni żeby sponsorować im iPhony więc trzeba pomagać tam biedakom  ::) )
kosmicznych cenach benzyny, bezrobocia  i wiele jeszcze istotnych rzeczy.
Zawsze parę tygodni spokoju dla rządu się przyda, później będzie zawieszenie ratyfikacji, następnie odwieszenie, a w polskich mediach będzie to najważniejszy news dnia, oni myślą w przeciwieństwie do stada owieczek którymi manipuluje się jeszcze łatwiej niż przedszkolakami.
Przy okazji grupki chuliganów mają okazję poćwiczyć sobie walki z policją, w imię boju o acta. oczywiście.
Żal mi tych protestujących głupków, robią z siebie pośmiewisko i tyle/


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Luty 11, 2012, 23:37:06
Wydaje mi się, ze takie wyciąganie informacji jest... "zbieraniem kwitów i czyhaniem na czyjeś potknięcie, wracaniem do przeszłości oraz wytykaniem pewnych słabości"...

:]
Nie wiem ,który post masz na myśli, ale jeśli chodzi Tobie o dokument rządowy, który stał się publiczny to dotyczy on nas wszystkich, bo rząd jest własnością społeczeństwa i mamy obowiązek wręcz rozliczać go z jego postępków, która to zasada nie dotyczy , w moim przekonaniu, osób fizycznych wyrażających siebie w sposób, który nikogo nie krzywdzi. Druga osoba nie jest Twoją własnością. Rząd jest własnością obywateli.

@Kamil771
Cytuj
Bo cóż zwykłego zjadacza chleba obchodzi jakaś ustawa o ""ACTA'' ? odpowiedź jest prosta-nic. Większość osób ma to gdzieś. W tym moja skromna osoba
A jednak ludzi obchodzi to, czemu dają wyraz wychodząc na ulicę i protestując. To, że Ty masz to gdzieś, nie oznacza, że tak sądzi większość. Ty po prostu prezentujesz tu daleko posunięty egocentryzm polegający na tym, że projektujesz swoje podejście w taki sposób, jakby większość myślała podobnie do Ciebie, a to przecież nieprawda. Nie ma nawet dwóch identycznie myślących osób.
Cytuj

Żal mi tych protestujących głupków, robią z siebie pośmiewisko i tyle

A mi Ciebie żal bo robisz z siebie pośmiewisko i tyle ;) Miło Ci ? Pewnie, że nie jest Ci miło, lecz jak to u Kalego w pewnym powiedzeniu o moralności ......


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 12, 2012, 11:52:36
Cóż East, w obu przypadkach chodzi o to samo - o rzetelność i wiarygodność, prawdomówność oraz weryfikację tego, prawo i zasadność tejże weryfikacji. Dzięki temu wiemy czy możemy danej osobie/grupie osób wierzyć, zaufać i jakie mogą być prawdziwe intencje. Pewne "prawdy" i zapewnienia, "wiedza" również forsowane jest jako dotyczące nas wszystkich...

Rząd... też składa się z poszczególnych osób z których to żadna nie jest czyjąkolwiek własnością.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Luty 12, 2012, 12:51:48
Arteq, osoba pracujaca w rządzie pełni funkcję, którą należy oddzielić od samej osoby. Oceniając program rządu, albo stanowisko ministra nie dokonujemy oceny człowieka, a przynajmniej nie powinno tak być. Tak samo urzędnik nie powinien kierować się osobistymi poglądami czy uprzedzeniami pochylając się nad jakąś sprawą. Niestety mimo deklaracji o bezstronności rzadko tak bywa.

Szczerze mówiąc nie interesuje mnie wiarygodność przysłowiowego Kowalskiego, który wygłasza swoje prawdy, czy przekonania na temat wiary, czy światopoglądu przynajmniej dopóty, póki nie wchodzi z butami mieszając w moim życiu.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 12, 2012, 19:49:43
Ale dlaczego należy oddzielić? Osobiście identyfikuję się i czuję odpowiedzialny za to co czynię. Jeżeli natomiast co innego mówię a co innego robię to po prostu jestem fałszywy i zakłamany. Przecież KONKRETNA osoba mówi i zapewnia o planach rządu - i to jak widzę miałeś za złe zamieszczając ich cytaty/obietnice. Dopóki konkretni ludzi będą mogli uciekać z odpowiedzialnością za jakąś grupę dopóty nie będzie dobrze i uczciwie.

To o czym piszesz jakoś mocno kojarzy mi się z tłumaczeniami "ja tylko wykonywałem rozkazy..."


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Luty 12, 2012, 21:32:02
Konkretna osoba ,która mówi w imieniu rządu to tylko cyngiel, mam nadzieję że to dostrzegasz. Kto inny pociąga za spust.
W Polsce mamy taką poronioną politykę, bo ocenia się ludzi - a to per "słońce Peru" ,a to per "konus" itd, zamiast merytorycznie.
Potem konsekwencje są takie, że gdy immunitet już nie chroni to zaczyna się korowód spraw sądowych lecz mało co z tego wynika.

Odpowiedzialność służbowa jakoś owszem, powinna ujmować odpowiedzialność osobistą lecz nie za osobiste poglądy, czy ogólnie "za twarz".
Większość urzędników na prawdę wykonuje tylko rozkazy, czy procedury, które nie oni ustalają i nikt nie  oczekuje od nich samodzielności. Trudno karać urzędnika za podpis pod decyzją , którą narzuca mu okólnik ,który uchwalono na zebraniu jakiegoś anonimowego komitetu rok wcześniej lub ,co gorsza ,pod wpływem lobbystów.
W przeciwnym razie będzie to kraj w którym posłańca "wiesza się" z powodu złych wiadomości ,które przyniósł.
Trochę takie właśnie wieści niesie dokument w którym stwierdza się " zgodnie z dotychczasowymi uzgodnieniami pomiędzy negocjującymi stronami ... "
Ktoś mocniej nacisnął na nie rozgłaszanie ACTA , a rząd się ugiął , co urzędnik wyraził na piśmie. "Powiesić" urzędnika ?
No nie, ale też bez znieczulenia naciskać z drugiej strony na ten rząd. On musi słuchać swoich obywateli.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 12, 2012, 23:30:14
Mnie nigdy nie bawiło bycie "cynglem", a ponadto gdyby nikt nie godził się być cynglem to albo nie strzelano by albo strzelec musiałby odsłonić twarz - proste. Więc trzeba schować hipokryzję i przyznać wprost: "może i czasami mnie to ciśnie, ale godzę się bo mam z tego korzyści z których ciężko mi zrezygnować" albo wyjść z ciasnej sytuacji.
Kiedyś zrezygnowałem z zaawansowanych planów aby właśnie nie robić z twarzy cholewki, nie było to łatwe, ale dzisiaj widzę, że idealne.
Zawsze można po prostu walnąć w stół i powiedzieć "dość tych kłamstw, manipulacji i pierdół", wstać i wyjść. Wiele osób wtedy się odsuwa - najczęściej z powodu, że jesteś niebezpieczny bo uczciwy i prawdomówny. Boi się, że jesteś przejrzysty i widzą w Tobie jak w lustrze swoje machlojki. Ale uczucie czystości które czujesz w sobie jest nieporównywalne z niczym. Ponadto widzisz doskonale komu tak naprawdę zależy na prawdzie i uczciwości a kto wyciera sobie tylko nią gębę. Inni wiedzą, że z Tobą można tylko tak a tak, machinacje nie wchodzą w grę. Może nie masz licznego grona znajomych, ale za to Ci z którymi jesteś wiedzą, że można na Ciebie liczyć i Ty wiesz, że możesz liczyć i na nich. Możesz się z nimi nie widzieć kilka lat, a gdy po tak długim czasie rozmawiasz, to czujesz się tak jakbyście się rozstali wczoraj.

I można ględzić, biadolić nad światem, snuć wizje nt. 4 czy 99 gęstości, oczyszczeniu ale to nic nie da, nic nie zmieni, dopóty sam nie wykonasz manewru walnięcia pięścią w stół. Zrób to i zobaczysz jak wiele rzeczy się upraszcza - nie musisz się trzymać wtedy karkołomnych wizji, tłumaczeń czy kodów.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Luty 12, 2012, 23:38:40
Artqu, powinienes wiedziec ze polityka  to "prostytutka", na calym swiecie, zawsze tak bylo jest i bedzie.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 12, 2012, 23:44:00
To jak ktoś już się prostytuuje, bo tak sobie wybrał, niech nie mydli oczu i wciska, że jest cnotliwą panną. tylko (aż) tyle.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Luty 12, 2012, 23:53:27
No i wszystko staje się jasne: skoro godzimy się (?), by rządziły nami polityczne prostytutki, to nie dziwmy się, że przyszło nam żyć w takim burdelu.

Ja walę pięścią w stół...!


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Luty 13, 2012, 00:44:02
Ludzie ktorzy siedza na stanowiskach i podejmuja rozne decyzje, nie zyja w naszym swiecie. Zapytaj ich ile kosztuje maslo, albo chleb.
Krzysiu, mozemy walic piesciami w stol, to tylko szkoda tych piesci i naszego zdrowia. Mozna duzo dyskutowac na ten temat, to wszystko jest tak jak grochem o sciane. Jesli sie w pore nie zorietujesz, to zostaniesz bosy i nagi. Dzisiaj nikogo nie obchodzi ze chcesz godnie zyc ze swoja rodzina, to jest twoja prywatna sprawa. Gdyby bylo inaczej, to dzisiaj nie byloby problemu z rentami dla ludzi ktorzy naprawde sa inwalidami. Dzisiej nawet nie wystarczy jesli ktos stanie przed komisja lekarska z glowa pod pacha. Mowia ci wszedzie mysl pozytywnie, ale ty musisz wyjsc z domu kazdego dnia
i walczyc o grosz  na przezycie. Ja mysle ze na ten problem jaki istnieje w dzisiejszych czasach nie ma lekarstwa.

Ps. Krzysiu, nie burdelu ale bordelu ........


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Luty 13, 2012, 10:21:36
To jak ktoś już się prostytuuje, bo tak sobie wybrał, niech nie mydli oczu i wciska, że jest cnotliwą panną. tylko (aż) tyle.

dokładnie, jak mówi Kwinto, jeśli kraść to- par excellence jako kasiarz/złodziej,-
a nie w majestacie prawa w ładnym garniturku jako "polityk".
Na marginesie czy protesty są potrzebne, nasi zachodni sąsiedzi w TVN24 podziękowali Polakom za rozpoczęcie tych protestów, co otworzyło im oczy na potencjalne zagrożenia płynące z tego porozumienia!?

PS. wygląda na to że do "podpalania lontu" najlepiej nadają się właśnie Polacy, może to taka nasza dziejowa misja..? ;D


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Luty 13, 2012, 10:56:19
No i wszystko staje się jasne: skoro godzimy się (?), by rządziły nami polityczne prostytutki, to nie dziwmy się, że przyszło nam żyć w takim burdelu.

Ja walę pięścią w stół...!
Hej , nie łudźmy się, że jak strzelimy focha ,bo jesteśmy ach the best i w ogóle, to polityczna prostytutka za nami poleci w podskokach.
Rząd musi się słuchać tych, którzy go wybrali. Jeśli jest dziwką to musi słuchać swojego najlepszego Klienta, ale ten Klient, czyli my wszyscy, nie może się obrażać na rząd, który sam do prostytucji wystawił.

Ta prostytutka musi czuć nasz gorący oddech na plecach (ewentualnie na twarzy ) ;)
Dlaczego mają korzystać tylko grube ryby ?

ps.
songo, na to wygląda, że mamy dziejową misję rozwalania starych układów ;)


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 13, 2012, 11:10:37
Zacznijmy od tego aby nie usporawiedliwiać poczynań w końcu konkretnych osób chowając ich za grupę - to jest rozmydlanie odpowiedzialności. Nazywajmy rzeczy po imieniu - to dwa. Trzy - zacznijmy zmieniać od siebie zamiast uciekać w mrzonki... To wystarczy... na początek...

p.s. nie głosowałem na PO, a Ty East?


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Luty 13, 2012, 11:34:34
Arteq nie usprawiedliwiać, ale i nie polować i nie szukać haków. Kto pójdzie do rządu nastawiać karku, jak zewsząd będą tylko czyhać różni "zbieracze kwitów" ?
Ja bym był za tym ,aby lać po łapach, nawet anonimowych łapach, ale żeby w końcu ukryci (bo prawdziwi rządzący chowający się za fasadą twarzy ministerialnych ) cwaniacy zaczęli wykonywać robotę za którą im się płaci w imieniu płatnika, czyli podatników.

Stąd demonstracje, petycje czy inne inicjatywy obywatelskie z realnym, bieżącym poparciem ludzi . Rząd to instrument w roli ludu, a nie odwrotnie i czas ich tego nauczyć, że to oni są służącymi naszymi.
Przydałaby się taka platforma obywatelska, lecz nie z nazwy jako ugrupowanie , tylko realna platforma internetowa dla obywateli głosujących.

p.s. arteq również nie głosowałem na PO. Byłem i jestem za "wichrzycielem" i burzycielem betonowych schematów czyli za Palikotem i jego partią oszołomów ;) . Mam nadzieję ,że z czasem RPP zmieni nazwę i charakter na mniej wodzowski i mniej lewicowy, oraz , ze wprowadzi więcej nieugiętych fachowców niż kolorytu do rządu. I że dotrzyma słowa w kwestii depenalizacji miękkich narkotyków.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 13, 2012, 12:02:30
Kto pójdzie do rządu nastawiać karku, jak zewsząd będą tylko czyhać różni "zbieracze kwitów" ?

Czym innym East jest patrzenie na ręce, weryfikacja, a czym innym czyhanie (to ostatnie jakoś kojarzy mi się z chęcią podstawiania nogi...) Czym innym jest przypadkowe potknięcie, a czym innym premedytacyjne oszukańcze działanie. Zawsze przeciw prawdzie, weryfikacji będą osoby które mają coś do ukrycia, osoby uczciwe są o to spokojne.

Kto pójdzie do rządu, który byłby przezroczysty?
Oczywiście w końcu uczciwi i prawdomówni ludzie, którzy być może naprawdę potraktują to jako swoistą służbę, chęć pomocy rodakom, a nie jako przyczółek do "nachapania" się. Wtedy karierownicze, oszuści wszelkiej maści i "przyjaciele królika" będą unikali jak ognia zajmowania stanowisk na których trzeba być kompetentnym i uczciwym, bo manipulacje będą widoczne jak na dłoni.

Z tym Palikotem... Myślę, że polityka jest dla niego tylko kolejnym wyzwaniem, próbą sprawdzenia się. Coś jak adrenalina dla większości motocyklistów. W biznesie się "sprawdził" = zarobił pieniądze. I przekonany jestem, że miejsce na scenie politycznej (lewica, prawica, cetrum) jest sprawą bardzo drugorzędną. Facet jest bardzo inteligentny (z inteligencją etyczną już gorzej) wie co robi, nawet czas pojawienia sie na scenie był tak naprawdę idealnym - aby zebrać jak najwięcej głosów.
Na start potzrebował dopalacza - dużo szumu. Zobacz - działał w komisji "przyjazne państwo" - jakie osiągnięcia w tej kwestii jesteś w stanie podać... Za to przed oczywm stają inne "medialne" działania - bieganie z pistoletem i penisem, walka z krzyżem z Sejmu...
Ale to innych, chociaż bardzo ciekawy temat...


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: east Luty 13, 2012, 13:38:51
arteq
Cytuj
Zawsze przeciw prawdzie, weryfikacji będą osoby które mają coś do ukrycia, osoby uczciwe są o to spokojne.
A wg jakich kryteriów ? Bo widzisz, wg jednych już same poglądy lewicowe skazują człowieka do negatywnego weryfikowania a dla innych odwrotnie, poglądy prawicowe to praca na rzecz obcego mocarstwa ze stolicą na tronie piotrowym. I stąd wieczne zbieranie kwitów jednych przeciw drugim. A ten miał dziadka ,który pracował w Wehrmachcie, a tamten podpisał niekorzystną dla Polski ustawę konkordatową i oddał za grosze majątek narodowy, a jeszcze inny był w "zbrodniczym" PRL urzędnikiem i miał koneksje więc na pewno kradł i tak dalej ...
To wszystko niestety efekt myślenia "jak uczciwy to będzie bał się weryfikacji " . I tyko weryfikujący zaciera ręce. A kto zweryfikuje weryfikującego ? A jeśli weryfikujący nienawidzi komunistów (a wrzuca do tego worka wszystkich jak leci ) to czy jest uczciwy i wiarygodny ?
I tak można się bawić w lustrację do trzeciego pokolenia wstecz, tylko, że to w żadnym razie nie posunie nas na przód w niczym.
Problemem podstawowym jest zakładanie weryfikacji, czyli podejścia, że wszyscy są winni zanim nie udowodnią swojej krystalicznej czystości. No bo czemu się martwią?
W tym stylu zmierzamy wprost ku temu -> Du bist terrorist http://www.youtube.com/watch?v=wjHWUsZrA5g

Cytuj
Kto pójdzie do rządu, który byłby przezroczysty?

Nie w tym jest problem. Właśnie rząd, bez względu na to,  kto go reprezentuje, ma działać przejrzyście, a do tego potrzebne jest uważne obserwowanie i dbanie o narzędzie jakim jest rząd. Jeśli przyrównać rząd do narzędzia, to użytkownikowi nie robi różnicy, czy będzie to narzędzie tytanowe, czy ze stali węglowej dopóty, póki spełnia swoją użyteczną funkcję.
 Znam użytkowników, którzy wolą stare, wysłużone ale zahartowane i dzielne narzędzia jeszcze z czasów komuny, niż nowiutkie, nasmarowane klucze znanej marki (made in China).

A Palikot to ewenement, ale też wyraźny sygnał czego oczekują ludzie. Wyborcy wybaczą mu nawet ekstrawagancję byle był konsekwentny.


Tytuł: Odp: Obudź się Polsko ...
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 13, 2012, 14:04:26
East, zbytnio się rozpędzasz posądzając mnie o chęć upieczenia własnej pieczeni, tudzież stornniczości.
Złodziej to złodziej, oszust to oszust bez względu na którym miejscu sceny politycznej siedzi. Prawicowy oszust nie jest ani lepszy ani gorszy od lewicowego oszusta.

Kryterium jest prawda/prawdomówność, uczciwość i rzetelność, dotrzymywanie danego słowa, albo uczciwie powiedzenie z jakich powodów tego się nie zrobiło.

Spłaszczasz moje wypowiedzi - nie każdy kto boi się weryfikacji jest oszustem, ale każdy oszust będzie bał się weryfikacji. Widzisz różnicę? Nikt nie każe bawić się w lustrację dziadków lecz "rozliczenie" danej osoby, konkretnego polityka. Nikt rozsądny nie będzie kazał odpowiadać komuś za czyny swojego dziadka, tym bardziej na kórego życie nie miał żadnego wpływu. Jednak również nie widzę sensu aby się w jakiś szczególny sposób wypierać korzeni czy usułować tuszować to co robił/kim był krewny. Tyle.

Rozliczającym natomiast jest całe społeczeństwo, każdy kogo dana obietnica, zapewnienie dotyczyło.   
Nie wiem po co przykład z narzędziami, dla mnie to sprawa ponieką drugorzędna, chyba, że znaczoąco wpływa na jakość czy efektywność pracy. Kwestiązasadniczą jest ku czemu tych narzędzi się używa.

Palikot... po prostu inteligentnie dostrzegł i wsiadł na falę pewnych społecznych animozji, wstrzelił się w "rynek" i sfokusował swoje działnia. Tylko jak dla mnie to kolejna partia która wzrasta i z tego czerpie siłę - z podziałów.
Niestety...


Tytuł: Ksenofobia
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 20, 2012, 20:56:59
“Historia dogoni tego, co przed nią ucieka” - słowo o ksenofobii
Zamieszczono 4 dni temu

"Jest ruiną chrześcijaństwa nastawianie się na pobożność  ludzi wiernych, ale ciemnych". – Leszek Kołakowski

*

"A ty dlaczegoż się nie umył?" – tzw. “ojciec-dyrektor” do czarnoskórego kleryka



"Żyda trzeba było zmarnić" - powiedzenie z kieleckiego

 *
 
"Jam nie wzrósł, Polsko   
wśród twych żyznych łanów.   
Mój pradziad nie szedł nocą po twej drodze   
z tłumokiem, towar dźwigając dla panów;   
dziad nie dzierżawił młyna ani szynku,   
gdzie chłop i szlachcic spijali się srodze,   
Ani handlował butami na rynku...   
Lecz, choć na innej całkiem wyrosłem glebie,   
Ja znam cię, Polsko, i pojmuję ciebie."   
(Menachem Goldberg)   

(http://www.eioba.org/files/user28579/a171921/images_2.jpg) Rysunek z przedwojennej prasy ND-eckiej

Przyznam się, że po roku 1989 roku spodziewałem się normalizacji a dokładniej mówiąc odpolitycznienia dialogu polsko-żydowskiego. Niestety  moje corocznie odwiedziny w Kraju oraz bardzo uważne analizy polskich mediów utwierdziły mnie w  przekonaniu, że mimo  symbolicznych pojednawczych gestów i uścisków dłoni naszych post-okrągłostołowych polityków z przedstawicielami polskiej i zagranicznej społeczności żydowskiej hydra antysemityzmu jest nadal mocno osadzona w naszym społeczeństwie wychodząc już dawno poza granice kibolsko-zaściankowego folkloru. Paradoksalnie tzw."kibole" nagle stają się poważną siłą wyborczą, o której względy zabiegają wszyscy liczący się gracze na polskiej scenie politycznej...łącznie z Kościołem. Jest to dość kuriozalny europejski ewenement, zasługujący na oddzielny artykuł.

(http://www.eioba.org/files/user28579/a171921/fot.fakty.interia.pl_religianacionalizmsport.jpg) (http://www.eioba.org/files/user28579/a171921/Legia_Dzihad.jpg)
                               fot.fakty.interia.pl                          fot.gazeta.warszawa.pl

W zasadzie chciałbym się podzielić z czytelnikami swoimi bardziej osobistymi refleksjami dotyczącymi nie tylko tzw. antysemityzmu ale rownież problemu ksenofobii w ogóle i to nie tylko w naszym społeczeństwie.

Czy komukolwiek w Polsce należny powtarzać, że stosunki polsko-żydowskie są wyjątkowo ważne w dla obu naszych narodów? Zadaję to pytanie tym bardziej, że w wielu żydowskich domach w Izraelu i na całym świecie język polski był/i po części nadal jest powszechnie używany, zwłaszcza wśród Rodzin - potomków HOLOCAUSTU. Do dziś można w Izraelu nabyć miejscowe gazety w Naszym Języku. Zapewniam Was Drodzy Rodacy, że znam za granicą osoby pochodzenia żydowskiego, które mówią po polsku bardziej poprawnie od niejednego "kibola" a nawet lepiej od paru polskich prezydentów. Zdaję sobie sprawę z tego, że te słowa, które "piszem z wielkim bulem" dla niektórych mogą trącić "przegientom anty-patriotycznom ironiom", ale mam cichą nadzieję, że przynajmniej niektórych z nas skłonią one do głębszego zastanowienia.   

 
Mam w Nowym Jorku wspaniałego przyjaciela rodem z Włocławka o spolszczonym nazwisku Złotogórski. Jest polskim żydem. Mówi przepiękną polszczyzną. Swobodnie cytuje z pamięci Mickiewicza, Słowackiego, Norwida, Gałczyńskiego, Jasnorzewską...Leca.   
Po przymusowej emigracji z PRL-u po roku 1968 jako niedoszły magister filologii polskiej przywiózł ze sobą do Stanów to co (jak sam podkreślił) było dla niego najcenniejsze: swoją rodzinną bibliotekę. Gdy ujrzałem jego kolekcje oniemiałem to li z zachwytu , to li ze wstydu...miał on więcej pozycji klasyków polskiej literatury pięknej niż wszyscy moi amerykańscy znajomi polskiego pochodzenia razem wzięci (włączając w to mój własny księgozbiór).   

*

...

całość na:
http://www.eioba.pl/a/3onl/historia-dogoni-tego-co-przed-nia-ucieka-slowo-o-ksenofobii



Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

foxlive pyn k-l brygadaszarika st-fu