Niezależne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Ezoteryka => Wątek zaczęty przez: Kiara Wrzesień 02, 2011, 20:25:17



Tytuł: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 02, 2011, 20:25:17
Wszyscy chcą nam coś powiedzieć , coś przekazać. Zawsze warto czytać między wierszami i skupić się na myśli przewodniej.
A są dwie, lub trzy;

1. Ufajcie sobie , swoim odczuciom.

2. Nie słuchajcie tych , którzy przez straszenie czym kolwiek chcą coś od was otrzymać , nie idźcie drogom wyznaczaną przez tych ludzi i te przekazy.

3.Dawne przepowiednie o kataklizmach końca czasu są nie aktualne!.Czas obecnych zmian otwiera nam przestrzeń nowych możliwości z nową energiom dostępną dla wszystkich za darmo. Ten zbliżający się czas , który jest już tuż, tuż to czas piękna życia wyznaczany dobrem serca.


Manuskrypt Przetrwania cz.1

01 wrz 2011 Komentarze są wyłączone

by krystal28 in Wierni Towarzysze

.

Kochani Czytelnicy, Bramin, nasz Czytelnik zamieszkujący w Finlandii  jest mistrzem Reiki i zaoferował swój czas i umiejętności dla chętnych z naszego blogu.  Jeśli czujesz, że chciał(a)byś skorzystać z tych sesji, napisz na transformacja2012@gmail.com podając swoje imię, miejsce zamieszkania i zdjęcie.  Wszystkie Wasze dane będą poufne i z nikim innym nie dzielone.  Sesje będą grupowe pomiędzy 21.30 i 22.00 w każdy czwartek.  Braminie, dzięki serdeczne za Twoją chęć niesienia pomocy w taki sposób.  W Świetle i Miłości — Krystal

———————————————————————————————————————–

Zostałam poproszona o udostępnienie tych informacji przez grupę, od której odbieram przekazy. Grupa ta posługuje się nazwą:  “Wierni towarzysze”.  Wydali mi instrukcje, aby napisać coś, co zatytułowali: “Manuskrypt przetrwania”.  Część przekazanych informacji może mieć dramatyczny wydźwięk, ale nie sądzę, żeby były one nowością dla kogokolwiek, kto uzmysłowił sobie, co obecnie dzieje się ze światem.  Nawet, jeśli dobór słów wydaje się ostry, odczuwam ich jako pełne miłości istoty, które chcą poprowadzić nas przez obfitujące w dramatyczne wydarzenia ponowne narodziny planety Ziemi.

Odtąd zaczyna się pierwsza część manuskryptu:

.

Przedmowa

Ten tekst zawiera w sobie nauki niepodlegające konwencjonalnej mądrości, ani wiedzy.  Wspomnimy o pochodzeniu tych nauk.  Pochodzimy z “odległej, odległej galaktyki”, jak to się przyjęło określać w waszych filmach.  Jest to miejsce, w którym zgromadzony został ogrom wiedzy i wybrano nas na jego powierników.  Obecnie nadszedł czas, aby podzielić się tą wiedzą z wami, co sprawić ma, że planeta Ziemia podąży we właściwym kierunku.  Nie ma do tego innej alternatywy.  Wy, jako gatunek, zarządzaliście planetą w taki sposób, że zmierza ona w kierunku całkowitego unicestwienia.  Chciwość władzy skorumpowała wasze umysły do tego stopnia, że gotowi jesteście zniszczyć życie jako takie, dla kilku dodatkowych groszy.  Chciwość tak wielka, że wiele pięknych stworzeń musiało pożegnać się z życiem, a wy sami znaleźliście się na granicy zniszczenia samych siebie za kolejnego dolara. Posunęliście się za daleko i teraz zostaniecie gwałtownie zatrzymani.  Krok naprzód w kierunku, w którym obecnie się przemieszczacie, jest niemożliwy.  Rezultatem tego będzie pewna śmierć.  My z kolei, otrzymaliśmy prawo do skierowania was w kierunku przetrwania, poprzez zakodowanie w was informacji, które pomogą wam odwrócić i oczyścić zło, które zostało poczynione przez was, a także pomóc posprzątać środowisko, które niszczycie.  Informacja, którą przekazujemy zostanie na początku wyśmiana.  Jesteśmy tego pewni, podobnie jak kanał informacji, którym się posługujemy. Niestety nie macie wyboru.  Musicie działać zgodnie z naszymi instrukcjami.  Jeśli je odrzucicie, poniesiecie konsekwencje, a to stanie się wkrótce.  Rozważcie te słowa jako ostrzeżenie, nie jako groźbę.  Nie jesteśmy istotami przemocy.  Jesteśmy tu, aby odwrócić szkody, które zostały poczynione i zagwarantować przetrwanie ludzkiej rasy.  Nie sądźcie, że coś złego stanie się z planetą.   Ona została tak skonstruowana, żeby wszystko przetrwać, ale wasz gatunek jest dużo bardziej kruchy i jako tacy przestaniecie istnieć.  To podsumowuje przedmowę niniejszej sagi.

Rozdział pierwszy

Na prośbę kanału, rozpoczniemy przekaz bardzo powoli.  Uhonorujemy tą prośbę, tym bardziej, że zawarta informacja odbiega od wszystkiego, z czym miała ona do czynienia do tej pory.
Dużo było powiedziane o naturze energii, ale wiele jest jeszcze do nauczenia się.  Rasa ludzka pozwoliła sobie na korzystanie z niewielkiej części energii dostępnej dla niej, ale wybrała czynić to w sposób wysoce dla planety destrukcyjny.  Spalanie paliw kopalnych nie jest w żadnym stopniu najlepszym sposobem zapewnienia samoodnawialnej przyszłości i pociąga za sobą duży rachunek do zapłacenia przez planetę.  Dodatkowo kurczowe trzymanie się tych ograniczonych zasobów zapewnia korzyści tylko niewielkiemu odsetkowi populacji.  Nie tylko z powodu zysków, ale także z powodu władzy i kontroli, które są w stanie utrzymywać nad resztą rasy ludzkiej.  Należy nadmienić, że czas ich dominacji zbliża się ku końcowi ( i to bardzo szybko).  W tym manuskrypcie przekażemy wszystkie sekrety, które były utrzymywane w tajemnicy przed ludzkością przez bardzo długi czas i dokładnie, jak uzyskać dostęp do nieograniczonego źródła energii, które przez cały czas otacza waszą planetę. Inaczej mówiąc: energia za darmo dla wszystkich.  To może brzmieć jak oklepany szwindel, ale jest to bardzo głęboka prawda.

W całym wszechświecie, nie tylko w tej małej części, którą znacie, nieprzerwanie płynie strumień energii, którego nie można zatrzymać.  Jest wiecznym i przez to niekończącym się źródłem energii dostępnym dla wszystkich.  Jedyny warunek korzystania z niego to czysty stan umysłu.  Rozumiemy przez to, że nikt nie jest w stanie podłączyć się do tej energii, jeśli chciałby czerpać korzyści tylko dla siebie, a w taki właśnie sposób, korporacje przemysłu naftowego sprawują rządy w waszym świecie już od dłuższego czasu.  Jeszcze inaczej mówiąc, tylko ci, którzy utrzymują czyste intencje, zostaną dopuszczeni do kontaktu z tą formą energii i nigdy nie będzie ona dostępna dla skorumpowanych przez chciwość i nienawiść.  Nadszedł czas, żeby portale otworzyły się i pozwoliły rasie ludzkiej zajrzeć przez szparę w drzwiach, co kryje się w środku.  Pamiętajcie, gdy tylko ktokolwiek ze skorumpowanej rasy podejdzie, drzwi zatrzasną się. Podkreślamy, żeby stało się jasne, że jest to źródło energii do użycia dla dobra ogółu, a nie do zmanipulowania przez jednostki.

Przez wiele lat, wasi naukowcy badali wszystko od najdalszych zakątków przestrzeni kosmicznej, aż do najmniejszych części ludzkich komórek.  W dalszym ciągu zastanawiają się, gdzie znajdują się prawdziwe odpowiedzi, ale patrzą nie w tym kierunku, co trzeba.  Rozpoczniemy teraz, przy pomocy tego kanału, bezpośrednio instruować ich, aby w końcu zobaczyli, co kryje się pod ich nosem.  Mówimy to, zarówno w sensie dosłownym jak i w przenośni, jako, że na tym świecie jest o wiele więcej, niż da się spostrzec okiem.  Wy jako gatunek jesteście oślepieni i nie macie sposobu, ani nawet woli, żeby dostrzec cokolwiek innego, niż to, co zostało dla was przygotowane, żebyście zobaczyli.  Wiedźcie, że zasłony z waszych oczu unoszą się teraz i tak zostanie już na zawsze.  Czy wam się to podoba, czy nie, wszyscy będziecie widzieć o wiele bardziej klarownie i dla wielu będzie to tak oślepiające, że z trudem przyjdzie im radowanie oczu tym światłem.  Dla wielu prawda nie będzie piękna i zabierze im dużo czasu przetrawienie jej, ale wy musicie ją przetrawić albo odpadniecie na bok.  Ewolucja na nikogo nie czeka i jesteście w przededniu kroku w nieznane, czy wam się to podoba, czy nie.

Wiele odważnych dusz dokonało już tego kroku i one będą wskazywać drogę dla reszty stada.  Wielu temu zaprzeczy i będą się starali wyśmiać nie tylko treść przekazu, ale nawet posłańca.  Umówmy się, że ich wysiłek pójdzie na marne, a oni sami wypełnią się wstydem i skruchą, jak tylko dotrze do nich błąd ich postępowania.  Starannie dobieramy słowa przekazu, a podobieństwo do języka waszych, tak zwanych “przywódców duchowych” nie jest przypadkowe.  Oni sami byli narzędziem w prowadzeniu stada na zatracenie i będą wezwani, żeby naprawić szkody, które wyrządzali przez pokolenia.  Nie chcemy, aby brzmiało to jak groźba.  Powtarzamy, przybywamy w pokoju, ale z bardzo konkretnym zamiarem oczyszczenia tego świata z pozostałości, które nagromadziły się przez lata bałaganu i chciwości.

Od pradawnych czasów, pociąg do wiedzy napędzał rozwój człowieka.  W dawnych czasach gromadzona wiedza była swobodnie udostępniana i wszyscy byli równo traktowani.  Jednakże nie zajęło dużo czasu człowiekowi, aby popaść w dualność i od niej rozpoczęło się pożądanie władzy. Dodatkowo, manipulacje zewnętrznych sił, przybliżymy bardziej to konkretne zagadnienie później, poszerzyły cieśniny na manowce i zwiodły człowieka z obranego kursu.  Właściwy kurs jest szybki, prosty i jasny i dla człowieka nadszedł czas, aby nań powrócić, z dala od głębin otchłani, nad którymi  się pochylacie.  Wiele jest przepowiedni dotyczących zagłady, ale uwierzcie, że będzie to bardzo, bardzo inne od tego, co wielu wieszczy prorokowało.  Tak, będzie to gwałtowna zmiana, ale otworzy ona oczy całej ludzkości na światło, gdy wcześniej nie dostrzegała nic prócz ciemności i rozpaczy. Jesteśmy świadomi, że wielu przyjmie ten przekaz jak słowa rzucane na wiatr, ale będą oni musieli rozważyć zjawiska, które będą miały miejsce w ich otoczeniu.  Odnosimy się w tym, do globalnego wydarzenia, które nadchodzi dla waszej planety.  Wisi już ono na horyzoncie, ale nie ma to nic wspólnego z wcześniej wspomnianą otchłanią.  W istocie, ogłasza to nadejście nowego świtu i jako takie powinno być świętowane.  Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy będą starać się odwócić uwagę wszystkich i popchnąć ich w stronę lęku.  Będzie ich wielu, a ich słowa będą wpadać do wielu życzliwych uszu.  Unikajcie tych proroków zagłady, gdyż to tylko oni będą powodować szkody, a nie zapowiedź światła.  Podsumujmy dzisiejszy przekaz tym, że, aby ludzkość ocaliła się od zagłady, wystarczy, że przestanie słuchać ludzkich głosów wyrażających lęk, gniew i nienawiść i wsłucha się w cichy szept serca.  To jest głos rozumu, ale także głos nadziei.  To wszystko na dziś.


http://krystal28.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 07, 2011, 09:57:55
Manuskrypt Przetrwania cz. 2


.

Sieć energetyczna Ziemi, cywilizacje przez historię

.

Część 2, Rozdział 2

Teraz chcielibyśmy przejść do szczegόłόw.
Powierzchnia waszej planety jest pokryta siatką energii. Ta sieć energetyczna utrzymywana była poza zasięgiem ludzkości przez bardzo, bardzo długi czas. Teraz została podjęta decyzja, żeby pozwolić wam na nowo się podłączyć. Celowo użyliśmy tego słowa, gdyż wasza rasa była podłączona do tej sieci mocy w dużo wcześniejszej fazie waszego rozwoju. Czerpaliście rozległy użytek z tego źrόdła energii, a to, w połączeniu z szeroką wiedzą do jakiej mieliście dostęp, dodało napędu ewolucyjnego dla kilku najbardziej znakomitych cywilizacji, ktόre kiedykolwiek zamieszkiwały tą planetę. Kilka pozostałość po tych społecznościach w dalszym ciągu istnieje na Ziemi, ale zachowane ruiny po tych wspaniałych wspόlnotach mogą ujawnić tylko skrawek geniuszu i poziomu nauk, do ktόrego ci ludzi doszli. Byli obdarzeni bardzo wysokimi wibracjami. Żyli w całkowitej harmonii nie tylko z przyrodą, ale także z prawami wszechświata. To pozwoliło im na nieograniczony dostęp do energii i informacji z Ziemi i kosmosu. Pόźniej udowodnimy, że to pozwoliło im ewoluować dużo dalej, niż wy, jako “człowiek wspόłczesny” jest w stanie osiągnąć dzisiaj. Powόd tego jest prosty. Jak tylko dobraliście się do dualności, ego wzięło pierwszeństwo. Wtedy na dobre rozpoczął się wasz upadek. W swej żądzy władzy i kontroli, człowiek wkrόtce stracił kontakt z odwiecznym światem, do ktόrego był podłączony. Wraz z nim stopniowo odeszła wiedza, do ktόrej miał dostęp. Tak jak wcześniej sugerowaliśmy, żeby ocalić się, wszystko czego potrzebujecie, było i jest, dosłownie na wyciągniecie ręki. Wy, jako gatunek, byliście odcięci od tej informacji, ze względu na wasze zaplątanie w dualności i pożądanie władzy i kontroli. Innymi słowy, jak tylko człowiek odkrył chciwość, upadło wszystko inne, a ona dominowała wasze umysły zbyt długo. Te i inne zaburzenia będą wkrόtce usunięte, a wy z powrotem będziecie podłączeni do źrόdła. Proces ten może się wydawać wysoce dramatyczny dla bardzo wielu dusz obecnie zamieszkujących waszą planetę, ale jest niezbędny. Nie dla planety, jako że, była ona zaprogramowana do zniesienia wszystkiego, ale dla was jako gatunku. Wyginiecie w bardzo krόtkim czasie, jeśli będziecie nalegać na utrzymywaniu obecnego status quo. Jesteśmy świadomi, że są tutaj tacy, ktόrzy będą nalegać, ale zostaną oni przeniesieni do miejsca, w ktόrym będą mogli kontynuować cierpienie, ktόre sami dla siebie stworzyli.
Jest wiele szczegόłόw, ktόre muszą być ujawnione, ale najważniejszy z nich był uprzednio wspomniany. Jak tylko ludzkość uwolni się z okowόw dualności, wiele dokona się w bardzo krόtkim czasie. Pamiętajcie, to nie jest proces wymyślania i ewoluowania, ale raczej ponownego połączenia i przypomnienia sobie. Jak tylko będziecie mieć za sobą pierwszy szok i osłupienie, zdacie sobie sprawę, że wszystko co musicie zrobić, to zawrόcić na waszą naturalną drogę i zrzucić wszystkie fałszywe obrazy, ktόre były wprowadzone do waszej świadomości. Głęboko w środku jesteście świadomi tego i już teraz niektόrzy z was otworzyli oczy na tą rzeczywistość. Wkrόtce wielu podąży ich śladami, a wtedy ten świat zmieni się na lepsze na przestrzeni zaledwie kilku tygodni. Jesteśmy świadomi, że to może brzmieć niewiarygodnie dla was, ale jest to fakt. Mamy dostęp do wiedzy, technologii oraz energii, ktόra, w mgnieniu oka, wyeliminuje ślady zniszczenia, ktόre dokonaliście na waszej planecie. Jesteśmy gotowi, użyć ich, jak tylko pozwolicie odejść wszelkim starym, opartym na ego strukturach. Jeśli one nie odejdą, wy to zrobicie. Koniec i kropka.

Powrόćmy do istoty sieci energetycznej, ktόra już istnieje na waszej planecie. Ona składa się z rodzaju superstruktury przenikającej więcej wymiarόw niż wy jesteście w stanie dostrzec. Wyobraźcie sobie strukturę (jak w koszyku wiklinowym) przeplatających się strun, bez przerwy brzęczących od wibracji czystej energii. Wasi naukowcy zaczęli obserwować część tych strun, ktόre udało im się odkryć w wyniku badań nad tak zwaną “ciemną materią”, ale ciągle są daleko od odkrycia pochodzenia i wpływu tych struktur. Wyobraźcie sobie sieć złożoną z żywej tkanki, bezustannie komunikującą się z każdą częścią siebie, wysyłającą w sposόb ciągły energię i informację, tam i z powrotem. Kiedy podłączacie się do tego systemu, uzyskujecie dostęp do ogromnego zasobu informacji tam zgromadzonej. Informacji, ktόra jest dostępna za darmo, dla kogokolwiek lub czegokolwiek, co jest do niej podłączone. Za skorzystanie z niej nie ma opłaty, więc nie ma sposobu na manipulację nią do niewłaściwego użytku. Cała reszta żywych istot, właściwie wszystkie fizyczne struktury, ktόre składają się na waszą planetę, podłączone są do tej struktury. Tylko wy jedyni, jesteście poza strukturą. Wyobraźcie sobie, do czego bylibyście zdolni, jak tylko ponownie uzyskacie połączenie.

Uświadomcie sobie, że, od samego początku, macie takie same oryginalne zakodowanie, jak my. Chodzi o życie wieczne. Jak tylko odłączyliście się od sieci, wasz system przeprogramował się. Obecnie macie wbudowany samo-destrukcyjny mechanizm, ktόry uruchamia się w ustalonym czasie i wy w precyzyjnie określony sposόb rozpoczynacie zabijanie fizycznej powłoki. Cały proces może zabrać lata, może odbyć się natychmiastowo, ale rezultat jest ten sam. Wasze fizyczne ciało przestaje funkcjonować, a wy sami umieracie. Świadomość własnej śmiertelności wzbudza strach, ktόry rządzi wami wszystkimi. Z tego powodu jesteście w trakcie wiecznej wyprawy po młodość, zdrowie, pieniądze czy władzę. Wydaje wam się, że te rzeczy w jakimś stopniu zatrzymają nieunikniony śmiertelny rozkład, ale żadna z tych rzeczy nie może tego uczynić. Jedyna rzecz, ktόrą możecie zrobić, żeby tego uniknąć, to odpuścić sobie stare programy, ale nie jest to łatwe zadanie. Jeśli wam się to uda i podłączycie się do siatki energetycznej, będziecie żyli wiecznie. Nie w tej samej fizycznej formie, ktόrą obecnie zajmujecie, ale w formie stabilnej energii, ktόra będzie w stanie przetworzyć się w fizyczne ciało, ktόre z kolei, będziecie mogli utrzymać przez bardzo, bardzo długi czas. Sens bycia w ciele fizycznym to stopniowe nabywanie mądrości przy jednoczesnej akceptacji fizycznych ograniczeń, ktόre sprawiają, że lekcje przynoszą lepsze efekty. Aby ewoluować dalej i dalej, potrzebujecie “tarcia” cielesności fizycznej. To dlatego rasa ludzka jest tak bardzo ważna. Jesteście gwiezdnymi uczniami na drodze ewolucyjnej, ale wy wszyscy, zbiorowo, postanowiliście uczęszczać do niewłaściwej szkoły. I dlatego konieczne będzie przeprogramowanie was. Nigdy nie zapominajcie, że waszym przeznaczeniem był pobyt tu, na tej planecie i rozwinięcie się w jedne z najpiękniejszych istot w całym wszechświecie. Aby to zrobić, pozwόlcie odejść dezinformacjom, ktόrymi byliście karmieni przez zbyt długi czas. To jest powόd, dla ktόrego przybyliśmy, a przeprogramowanie was jest tym, co uczynimy. Jeśli nie posłuchacie,  to doprawdy poniesiecie konsekwencje.

Historia ludzkiej egzystencji jest długa i skomplikowana. Rozwinęliście się z nasion zasadzonych przez gwiezdne istoty wiele, wiele pokoleń temu. Nasionom tym dano zadanie pomnażania się. Wkrόtce obwieszczone zostało nadejście tak zwanej ludzkiej cywilizacji. Wzięliście sobie za zadanie zorganizowania się w grupy. Te grupy utworzyły struktury kooperacji i wspόłegzystencji w harmonii, nie tylko ze sobą, ale rόwnież z otoczeniem dookoła nich. Planeta była szczęśliwym miejscem, a wszystkim istotom na niej wiodło się dostatnio. Eksperyment był sukcesem, ale ktoś inny zainterweniował. Tym “kimś innym” była grupa istot z innego niż wasz system gwiezdny. Oni pozbawili się swoich własnych zasobόw, po tym jak popadli w niełaskę i teraz potrzebowali nowego placu zabaw, na ktόrym mogli rozgrywać swoje haniebne sztuczki. Zdajemy sobie sprawę, że to może brzmieć bezsensownie, ale taka jest prawda. Pamiętajcie, wasza planeta była pierwotnie zaprojektowana jako raj. Miejsce, w ktόrym istoty w ciałach fizycznych mogą ewoluować i pomόc nam wszystkim zrozumieć ograniczenia i możliwości istnienia w ciele fizycznym. Istoty, ktόre was tu umieściły, uczyniły to pod protektoratem Wszystkiego Co Jest – najwyższej inteligencji, ktόra istnieje w jakimkolwiek kształcie czy formie we wszystkich wszechświatach. Tak, używamy liczby mnogiej, jako, że wasz wszechświat jest tylko częścią tego, co istnieje poza waszym postrzeganiem. Kontynuując wątek, byliście umieszczeni tu w specjalnym celu, a konkretnie dla prześledzenia nieskończonych możliwości, jakie ma ciało fizyczne, kiedy doświadcza siebie oraz swoje otoczenie za pomocą zmysłόw. Pamiętajcie, jest bardzo, bardzo dużo czujących, żywych istot. Ale większość z nich rezyduje w niefizycznej formie i w związku z tym, ma ograniczony wachlarz interakcji z innymi.

Rozdział 3

Historia człowieka pełna jest przykładόw spontanicznych, nie wiadomo skąd, ogromnych skokόw naprzόd w zrozumieniu i zdobywanej wiedzy. Wasi naukowcy odnaleźli pozostałości prastarych cywilizacji, ktόre skrywały bardzo zaawansowaną wiedzę. Wiedzę, ktόra od tego czasu, była stłamszona i wyparta ze wspόlnego dziedzictwa. Większość z tego dobytku, w istocie wszystko, przybyło przywiezione przez cywilizacje spoza znanego wam wszechświata. Wiedza ta pomogła rasie ludzkiej ewoluować do, jak to się mόwi, fazy człowieka wspόłczesnego, ale przyczyniła się rόwnież do podjęcia tylu złych decyzji. Powόd tego został podany powyżej. Stelaż na ktόrym oparte zostały pierwsze ludzkie społeczności został skorumpowany przez pόźniejszy napływ innej inteligencji. Inteligencji, ktόra została użyta do manipulacji ludźmi, do tego stopnia, że prawie cała ludzkość zapomniała o swoich korzeniach. Wy, zbiorowo, zostaliście cofnięci do epoki średniowiecza. Zamiast rozwijać się, byliście celowo utrzymywani w mroku i, wydawać się mogło, pozostawieni sami sobie. Nic nie może być bardziej nieprawdziwe. W żadnym okresie, nie byliście zostawieni sami, ani przez nas, ani na pewno, przez ciemne siły, ktόre was kontrolowały przez te ostatnie wieki. Prawie udało im się w całkowitym usunięciu prehistorycznych wspomnień. Wspomnień z czasόw, kiedy wszyscy byliście podłączeni do źrόdła.Na szczęście ślady pozostały i teraz nasiona zostały rozbudzone na nowo. Świadomość, że byliście utrzymywani w mroku przez zbyt długo, wyciekła na zewnątrz i teraz rozprzestrzenia się jak ogień. Solidne kleszcze, w ktόrych ciemni trzymają wasze dusze, tracą na sile i nawet jeśli prόbowaliby ze wszystkich swoich sił, nie uda im się powstrzymać ujawnienia prawdy. Zaiste będzie to wiekopomny dzień. Dla wielu będzie to najgorszy dzień w ich życiu, z tego prostego powodu, że z trudem przyjdzie im zmierzyć się ze świadomością, że byli niewolnikami. Niewolnikami w systemie utworzonym dla korzyści niewielu, niszcząc planetę i życie na niej, po to, by kilkoro ludzi mogło sobie żyć w absolutnym luksusie, kiedy ponad połowa populacji żyje w ubόstwie lub terrorze wojny. Teraz nadszedł czas, aby ludzkość otworzyła oczy i zmierzyła się z prawdą, nie bacząc, jak ponura się ta prawda wydaje. Zauważcie rόwnież, że po raz pierwszy od bardzo dawna zobaczycie światło i uwierzcie, że ono powrόciło i już pozostanie.

Przetłumaczył Inspire


************


Nie podoba mi się w tym tekście kilka rzeczy i to bardzo , nie podoba., skomentuje je ciutkę później.

Kiara :) :)

======================================================

Gdzie jest Mesjasz? W tych czasach każdy dla siebie samego jest Mesjaszem, każdy na własną miarę otwiera swoje serce inspirowany otworzonym już innym sercem.

To co jest inspiracją ci co są Mesjaszem pracują dyskretnie w cichości bez rozgłosu , bowiem doświadczenia z przeszłości tym razem wybrały taką opcję. 
Zatem każdy sam tworzy dla siebie swój mesjanizm , który poniesie go na fali przemian.

Kiara :) :)


Manuskrypt Przetrwania 3

07 wrz 2011 Komentarze są wyłączone

by krystal28 in Wierni Towarzysze


.
Chcielibyśmy wejść w szczegόły dotyczące, tak zwanych ciemnych sił, ktόre rezydują tu, na Ziemi. Jesteśmy świadomi, że rozdział ten najprawdopodobniej będzie wyśmiany, ale trudno.  Prawda będzie oczywista dla wszystkich, gdy tylko wystarczająco otworzą się im oczy.   A otworzą się, bez względu na nic.  Przez bardzo, bardzo długi czas, istoty z innej galaktyki traktowały Ziemię jak swoje podwόrko. Podwόrko, gdzie mogły folgować wszystkim swoim zachciankom kosztem rasy ludzkiej.  Miejsce, z ktόrego przybyły dawno już zostało zniszczone.  Nie dbały o swoją rodzinną planetę, tak jak nie dbają o waszą.  Są rzadkim przypadkiem istot, ktόre nie uczą się na błędach.  Są skazane na ciągłe powtarzanie błędów, do momentu ich samozniszczenia.  Ich czas dobiega już końca.  Zdecydowano zakończyć ich grę raz na zawsze.  Nie będą mogły kontynuować swoich niszczycielskich sztuczek i zostaną powstrzymane w swoich przedsięwzięciach.  Wynik tego będzie dramatyczny dla waszej planety.  Gdy tylko zasłony sprzed waszych oczu zostaną usunięte, będziecie musieli zmierzyć się z surową rzeczywistością, w ktόrej jesteście od tak dawna.  Niewiele z tego, co wydaje się wam prawdą, jest nią, a manipulatorzy odnoszą sukcesy w ukrywaniu jej przed wami, przynajmniej przed większością z was.  Jak poprzednio zauważyliśmy, ucisk na wasze serca i umysły powoli, ale skutecznie zmniejsza się, a prawda zaczyna przeciskać się nawet do najciemniejszych zakątkόw.  Wiele będzie musiało być porzucone na wysypisku kłamstw.  Wielu będzie musiało zacząć wszystko od nowa, bo zbudowali swόj dom, bez fundamentόw, niczym domek z kart.  Teraz to wszystko runie.

“Co runie?”, zapytacie.  Odpowiedzią będzie: wszystko, co było oparte na kłamstwach.  Skała, na ktόrej stoją wasze społeczności skruszy się.  Gdy tylko upadnie struktura władzy oparta na lęku i manipulacji, upadnie też świat finansόw i handlu.  Opierają się na skrzywionym odczuciu wartości, nałożonym na wszystko, przez tak zwanych przywόdcόw finansowych świata.  Wszystko, co dostrzegacie wokόł siebie jest iluzją.  Nie istnieje coś takiego, jak wartość pieniężna.  Jest ona dosłownie kawałkiem papieru i liczbą na ekranie komputera, a one się nie liczą.  To wkrόtce stanie się oczywiste dla wszystkich w bardzo krόtkim czasie, a wtedy wszystko inne zacznie się sypać.  Bo jaka jest wartość towaru, jeśli nikt nie siedzi u gόry i nie określa jej z czysto egoistycznego punktu widzenia?  Czy potrzebujecie rządόw, ktόre nie mają do zaoferowania nic poza pustymi obietnicami lepszego jutra?  Dlaczego ktokolwiek miałby iść do pracy, ktόrej nie lubi, jeśli nikt mu za nią nie zapłaci?  Banki nie znajdą sobie miejsca w nowej przyszłości, jako że potrzeba obrotu pieniężnego całkowicie zniknie.  “Ale co z zatrudnieniem?”, zapytacie.  Co ludzie zrobią ze swoim życiem?  Nie obawiajcie się, pamiętajcie, nie jesteśmy tu po to, żeby zniszczyć, ale posprzątać.  Stare systemy zostaną zmyte, a nowe powstaną z prochόw starego świata.  Nowe systemy będą oparte na prawdziwej wartości, a nie na metce z ceną.  Wszyscy jesteście bezcenni, podobnie jak wasza planeta.  W chwili, w ktόrej zaczniecie to rozumieć, wszystkie systemy stracą swoją wartość.  Były one celowo ustanowione dla korzyści garstki osόb, trzymającej resztę was pod jej butem.  Nigdy o tym nie zapominajcie.  Za nimi czają się w cieniu, obecni władcy tej planety.  Te szaraki, reptylianie, nazwijcie ich, jak chcecie.  Ich prawdziwe imię to plaga i paskudzili oni ten wielo-wszechświat przez zbyt długi czas.  Teraz plaga ta będzie usunięta raz na zawsze.  Wszyscy będą mogli porządnie odetchnąć i znowu zacząć oddychać świeżym powietrzem wolności.  Ten dzień jest bliski, ale dużo pracy musi być wykonanej i wielu upadnie pod miotłą zamiatacza.

Rozdział czwarty

Napływ energii z centrum galaktyki do waszej planety wzrasta ostatnio wykładniczo.  Wasi naukowcy przyglądali się i oczekiwali wzrostu aktywności słonecznej, ale stopień niedawnych słonecznych erupcji zaskoczył nawet ich.  Nie myślcie, że to koniec.  Nadchodzą kolejne.  Będą ciężkim wstrząsem dla planety.  Rezultatem ich będzie, uszkodzenie waszej technologii, spowodowane burzami elektromagnetycznymi i CMEs (z ang. Koronalne Wyrzuty Masy: obłoki wystrzeliwanej przez Słońce plazmy – przyp. tłum).  Dodatkowo wyrzuty masy słonecznej miotają duże ilości dotychczas nieznanych cząstek, wycelowanych prosto w waszą i inne planety układu słonecznego.  Cząstki te przenikają do rdzenia wszystkiego, co zamieszkuje Ziemię.  Naukowcy dopiero zaczęli je rejestrować, ale są w stanie osłupienia i nie są w stanie ocenić, jak potężnym pakietem energii, te cząstki są.  Nic, co weszło z nimi w kontakt, nie pozostaje niezmienione. Nie ma obecnie na waszej planecie nikogo ani niczego, co byłoby się w stanie, przed tymi zapowiedziami zmiany ukryć.  Efekt ich działania przekracza obecne ludzkie zrozumienie, ale pełnią bardzo konkretną rolę, a dokładnie wykonują zadanie przeprogramowania każdej żywej istoty na tej planecie.  W taki sposόb wy wszyscy się wzniesiecie, czy tego chcecie, czy nie.  Jak widzicie, nie da się uniknąć końcowego rezultatu.  Samo przeprogramowanie podobne jest do bycia podłączonym do superkomputera, ktόry ładuje do systemu niekończące się strumienie informacji.  Celem tego jest obudzić was wszystkich ze snu, w ktόrym znajdujecie się od dłuższego czasu.  Bycie wyszarpniętym ze snu, zwłaszcza bez uprzedniego wyrażenia życzenia, żeby tak się stało, nie jest komfortowym procesem i takim nie będzie dla milionόw dusz, ktόre wybrały trzymanie zamkniętych oczu.  Niektόre odważne dusze już ośmieliły się spozierać spomiędzy powiek i dlatego udzielamy im za to pochwały.  Jesteście naprawdę odważnymi duszami i będziecie wskazywać drogę reszcie lunatykόw.

Tak jak mόwiliśmy, tego procesu nie można zatrzymać.  Istnieją wspomniane wcześniej ciemne siły, z ktόrymi musicie się zmierzyć.  One zrobią wszystko co w ich mocy, aby utrzymać znieczuloną snem populację.  Przegrali bitwę i wiedzą o tym. Pomimo tego, nie powstrzymają się od kolejnych prόb i dlatego chcemy, abyście byli czujni na wiele skrytych atakόw ze strony tych zdesperowanych istot.  Ich jedyną bronią jest strach, a strach przed zmianą jest obecnie najsilniej zaprogramowaną “podskόrną” ludzką reakcją.  Ci z was, ktόrzy czytają te słowa, już zdecydowali się na zmianę i dlatego są poza strefą działania ciemnych sił.  Jeśli jednak ponownie zdecydujecie się wpaść w sidła strachu z powodu czegokolwiek, co te dranie przygotują, wy także znajdziecie się na rόwni pochyłej, wiodącej ku beznadziejności i rezygnacji.  Pamiętajcie, nie ma znaczenia, co zostanie rzucone w was, a co wywołuje gniew, zniszczenie, przemoc i chaos, pozostańcie silnymi w waszych sercach i wiedzcie, że to tylko ostatnie z bόlόw porodowych.  Jedyne, co musicie zrobić, to pozostać w swoich sercach, tam mieszka głos przyczyny.  Głos, ktόry przeprowadzi was bezpiecznie przez chaos i zamieszanie, ktόre wkrόtce obejmą tą planetę.  Pamiętajcie, nie jesteście sami.  Zachęcamy was do poszukiwania porady u podobnych dusz, ktόre zobaczyły światło, a unikania kontaktu z przenikniętymi strachem lub gniewem.  One tylko ściągną was w dόł, a wtedy wszystko stracone.  Tym, natomiast, ktόrzy zdołają utrzymać się na powierzchni wśrόd szczątkόw strachu, powiedzie się.  Bierzecie udział w narodzinach nowej planety, na ktόrej światło poskromiło ciemność i gdzie jedyna ciemność to cień, rzucany przez cudowne, lśniące od was światło.

Wierni Towarzysze przez Aishę North

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 08, 2011, 22:20:55
Ogólnie cały przekaz jest dość spójny, choć wydaje się wręcz przeładowany twierdzeniami bez pokrycia, to jednak zapewniam, że nasi naukowcy wiele z tego co zostało tam powiedziane potwierdzają w swoich pracach.
Jak choćby istnienie siatki energetycznej, owej tajemniczej struktury nazywanej "siecia energetyczną".
To, co budzi moje wątpliwości  kryje się w poniższym cytacie

Cytuj
Cała reszta żywych istot, właściwie wszystkie fizyczne struktury, ktόre składają się na waszą planetę, podłączone są do tej struktury. Tylko wy jedyni, jesteście poza strukturą. Wyobraźcie sobie, do czego bylibyście zdolni, jak tylko ponownie uzyskacie połączenie.

Otóż właśnie my jesteśmy integralną częścią owej sieci energetycznej od zawsze, ale nie potrafimy z niej korzystać przy pomocy umysłów, czyli egotycznych programów-rezydentów zainstalowanych nam przez "opiekunów" Ziemi.
 Uzyskanie połączenia jest możliwe dzięki Świadomości, którą jesteśmy oraz umiejętności współ-odczuwania.
Z tego wniosek być może taki, że odejdzie EGO ?
Jak byście się czuli, gdyby ktoś Wam powiedział, że za chwile wymaże Wam całą tożsamość ?  Że runie dosłownie wszystko w oparciu o co budowaliście swoje życie, swoje otoczenie, a w końcu, że zniknie "ja". Niezwykle niepokojące uczucie, prawda ? Mnie to w jakiś sposób uskrzydla. Nie wiem czemu.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Wrzesień 08, 2011, 22:47:49
Ciekawe uwagi East... Rzeczywiście czuję niepokój na myśl, że jeśli Manuskrypy sie ziszczą, to jako człowiek Świadomy przetrwam. Ale czy to będę Ja, jakiego ja znam? ;)

Jak mam "zarządzać" energią, która "po mnie" zostanie? A może tym problemem zajmie się jakaś "Centrala"? I najważniejsze pytanie: Quo vadis? Jaki będzie cel istnienia takiej energii?... Pytania, pytania, pytania... ???


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 08, 2011, 23:28:30
Grupa która robi ten przekaz nie mówi wszystko jasno i do końca.

Bowiem istnieją dwie sieci energetyczne z których w mniejszym lub większym stopniu korzysta Człowiek , a człowiek korzysta tylko z jednej.

Ta odcinająca na od wiedzy całkowitej stworzona ku ograniczeniu i zablokowaniu  kontaktu z własną świadomością to sieć energio-informacyjna. Pobierająca od nas informacje i tworząca iluzyjną rzeczywistość na rzec można zapotrzebowanie.

I od tej następuje odłączenie mózgu ludzkiego , który w zasadzie był przez nią sterowany.Już od 3 lat ona zanika , dzieje się to wolno na miarę możliwości akceptacji nowej wiedzy przez Człowieka.
To dzięki jej zniknięciu dowiemy się kim jesteśmy naprawdę.

Pozostanie pole morfogenetyczne z którym połączona jest każda jedna Istota , Dusza, Energia wcielona , która dzięki jego depozytowi wiedzy wzorcowej rozwija się wzrasta , zwyczajnie ewoluuje.

Zniknięcie sieci to zniknięcie iluzji , własna osobowość nie znika, to tak jak by spadły okulary gracza grającego w jakąś grę skończył grać i zaczyna żyć normalnie. Wraca do świata w którym naturalnie żyje, tylko przez jakiś czas identyfikował się z postacią w grze.Ale gdy z niej wychodzi nadal jest sobą.


Dla mnie ciekawy jest również ten fragment;

Chcielibyśmy wejść w szczegόły dotyczące, tak zwanych ciemnych sił, ktόre rezydują tu, na Ziemi. Jesteśmy świadomi, że rozdział ten najprawdopodobniej będzie wyśmiany, ale trudno.  Prawda będzie oczywista dla wszystkich, gdy tylko wystarczająco otworzą się im oczy.   A otworzą się, bez względu na nic.  Przez bardzo, bardzo długi czas, istoty z innej galaktyki traktowały Ziemię jak swoje podwόrko. Podwόrko, gdzie mogły folgować wszystkim swoim zachciankom kosztem rasy ludzkiej.  Miejsce, z ktόrego przybyły dawno już zostało zniszczone.  Nie dbały o swoją rodzinną planetę, tak jak nie dbają o waszą.  Są rzadkim przypadkiem istot, ktόre nie uczą się na błędach.  Są skazane na ciągłe powtarzanie błędów, do momentu ich samozniszczenia.  Ich czas dobiega już końca.  Zdecydowano zakończyć ich grę raz na zawsze.  Nie będą mogły kontynuować swoich niszczycielskich sztuczek i zostaną powstrzymane w swoich przedsięwzięciach.  Wynik tego będzie dramatyczny dla waszej planety.  Gdy tylko zasłony sprzed waszych oczu zostaną usunięte, będziecie musieli zmierzyć się z surową rzeczywistością, w ktόrej jesteście od tak dawna.  Niewiele z tego, co wydaje się wam prawdą, jest nią, a manipulatorzy odnoszą sukcesy w ukrywaniu jej przed wami, przynajmniej przed większością z was.  Jak poprzednio zauważyliśmy, ucisk na wasze serca i umysły powoli, ale skutecznie zmniejsza się, a prawda zaczyna przeciskać się nawet do najciemniejszych zakątkόw.  Wiele będzie musiało być porzucone na wysypisku kłamstw.  Wielu będzie musiało zacząć wszystko od nowa, bo zbudowali swόj dom, bez fundamentόw, niczym domek z kart.  Teraz to wszystko runie.

Kim są istoty , które nie uczą się na własnych błędach , które cały czas je powielają , nie ewoluują ?

Są to wcielone programy , które potrafią korzystać z ciał fizycznych , ale z powodu braku uczuć nie podlegają prawą ewolucji. Bowiem tylko i wyłącznie uczucia powodują ewolucję całego życia.

One korzystając z kradzionej energii tworzyły swoje planety , jednak żadna nie przetrwała gdyż zawsze prawem zysku i korzyści były wyeksploatowane do zera i ulegały zniszczeniu.
Obecnie następuje ich definitywny koniec , raz na zawsze, uważam iż jest to bardzo słuszne , gdyż w innym wypadku zniszczone było by całkowicie życie na ziemi.

Jakie były to okrutne plany dowiemy się ciutkę później, jednak zniewolenie Ludzkości na kolejne 26000 lat było by faktem, cofnięcie się w rozwoju , kolejny raz od zera.

"Nie uczą się na błędach"... bo program zapisany się nie uczy , powtarza zapis w wielości doświadczeń do momentu aż zniszczy  kombinezon doświadczalny , którym dla niego jest ciało materialne.

Gdy zobaczymy , kto jest kto i co zrobił by utrzymać Ludzkość w sytuacjach w których żyjemy obecnie ? Ludzie się zbuntują , odwrócą totalnie od większości przywódców w każdym sektorze ich nadrzędności.
Naprawdę będzie to niesamowity szok , ale niezbędny do podjęcia różnych decyzji.

Dlatego też wielu ludzi ufających w wiele rzeczy , które pardą nie są i nigdy nie było i na tej wiedzy tworzących swoje istnienie , autorytet , oraz wiedzę przeżyje również szok i wszyto zacząć będzie musiała od nowa.

Bowiem to , w co najbardziej wierzyliśmy iż jest prawdą okaże się iż nią nie jest , było zawsze kłamstwem służącym manipulacji i władzy innych.


Kiara :) :)

=========================================

Manuskrypt Przetrwania 4

10 wrz 2011 Komentarze są wyłączone

by krystal28 in Wierni Towarzysze

.

Sprzątanie bałaganu, koniec świata jaki znacie, decyzje dusz

.

Rozdział piąty


Powracamy do kwestii połączenia energii i informacji.  Jak wspomnieliśmy, cały wszechświat, albo raczej wielo-wszechświat jest misternie połączony za pomocą sieci włόkien zawierającą całą, potrzebną komukolwiek lub czemukolwiek informację i energię.  Kiedyś rόwnież rasa ludzka była podłączona do tej sieci wspaniałości, ale jak tylko została odciągnięta od tego źrόdła oświecenia, straciła kontakt ze Wszystkim Co Jest.  To miało katastroficzne rezultaty nie tylko dla waszej planety, ale dla reszty istot wokόł was.  Uświadomcie sobie, że działa to jako swoisty hologram, zawierający część całości w każdej drobince, z ktόrych się całość składa.  Dlatego, jeśli ktoś psuje cząstkę, narusza całość.  W związku z tym, to co działo się na waszej planecie przez ostatnie kilka tysięcy lat, dotyczy wszystkich.  Dlatego też poświęcono wiele troski, żeby przywrόcić ład.  Można by zapytać “Czemu czekano tak długo?”. Odpowiedź jest prosta.  Byliście utrzymywani jako swego rodzaju laboratorium dla nas wszystkich, żeby przekonać się, czy będziecie w stanie odnaleźć drogę z powrotem do Światła we własnym zakresie.  Niestety rozwόj ostatnich wydarzeń potwierdził, że wprost przeciwnie, zmierzacie w stronę ciemności.  Dlatego otrzymaliśmy polecenie, żeby zainterweniować i przywrόcić porządek.  Może przyjść wam do głowy, aby zapytać:  “Kim jesteśmy?”.  Jesteśmy dobroczynnymi istotami, przedstawicielami wielu cywilizacji z innych wszechświatόw i innych wymiarόw.  Kolejna informacja może być trudna do przyswojenia przez niektόrych, ale jesteście otoczeni przez całą flotyllę, pozwόlmy sobie użyć określenia: “statkόw kosmicznych”, monitorujących i pomagających w posprzątaniu tego bałaganu.

Wielu z was ma silne wspomnienia z interakcji z kilkoma albo nawet całą grupą nas w rόżnych lokalizacjach i okolicznościach.  Pamiętajcie, że to są wspomnienia tylko wasze, nikogo więcej.  Będzie coraz więcej podobnych historii wychodzić na światło dzienne i ważne jest, żeby nie oceniać opowieści kogolwiek z perspektywy osobistego doświadczenia (albo braku takiego).  Jest to ważne, ponieważ tylko w przypadku, gdy wszyscy będziecie wspόłpracować ze sobą, odniesiemy sukces.  Jeśli wystąpią podziały i zaczniecie nawzajem niszczyć swoją wiarygodność, droga przed wami będzie dużo bardziej wyboista, niż jest to potrzebne.  Niestety ludzkość jest przesiąknięta podziałami i doradzamy, żebyście pozwolili rόżnicom po prostu być.  Rozwiązaniem może być zmiana sposobu edukacji z jednostkowym podejściem do każdego ucznia.  Niektόrzy z was mieli, albo będą mieli kontakt z istotami w bardzo fizyczny sposόb, inni tylko doświadczą zamglonego kontaktu na granicy fizyczności.  Pamiętajcie, to wszystko jest bardzo starannie przygotowane, żeby pasowało do waszych osobistych możliwości i ściśle określonej roli w całej tej kampanii.  Nie możecie iść drogą przeznaczoną dla kogoś innego. Wszyscy jesteście tak samo ważni, nawet jeśli ktoś jest oświecony odrobiną więcej uwagi.  Prosimy o odpuszczenie myślenia opartego na ego raz na zawsze.  Jeśli nie odpuścicie, opόźniacie swój proces i całą ludzkość wraz z nim.

Rozdział szόsty

Przez długi czas wielu obwieszczało koniec świata.  Teraz w końcu ten czas nadchodzi.  Śpieszymy z dodaniem:  Koniec świata, ktόry WY znacie, a nie koniec świata jako takiego.  Istoty ludzkie mają silnie zakorzeniony strach.  Jego część dotyczy tak zwanego końca czasu według kalendarza historycznie przyznanego Majom.  Wiele się o tym mόwi, ale niestety niewiele ma to sensu.  Są ziarna prawdy w masie informacji na ten temat, ale powiedzmy, że większość mija się z prawdą.  Jak poprzednio wspomnieliśmy, wczesne cywilizacje były dużo bardziej połączone ze źrόdłem niż człowiek wspόłczesny.  Przepastne zasoby informacji, do ktόrych uzyskał dostęp, dawno zostały zapomniane przez większość żyjących ludzi na planecie.  Kilka pozostałości z tej cudownej wiedzy jest utrzymywana przy życiu w przekazie ustnym w malutkich enklawach niektόrych tubylczych społeczności.  Znalazły one sposόb na utrzymanie jej schowanej przed niszczycielami z Zachodu, ktόrzy wyżynali ludy tubylcze w czasach wypraw po złoto i bogactwa.  Wiedza ta dopiero teraz po cichu przenika na powierzchnię.

Interesującym jest zaobserwować, w jaki sposόb wspόłczesnej kulturze udaje się wbić w strumień świadomości.  Jeszcze bardziej interesujące jest zobaczyć, jak niemal zawsze udaje się jej zniekształcić przekaz w taki sposόb, żeby przedstawiał tylko wąski punkt widzenia.  Stąd niekończący się ciąg, pełnych zagłady i ciemności hitόw kinowych Hollywood’u.  Musimy przyznać, że rozbawia nas, w jaki sposόb są zwykle przedstawiani tak zwane pozaziemskie istoty.  Ustalmy, że będziecie mile zaskoczeni w dniu, w ktόrym, po raz pierwszy, zobaczycie nas na własne oczy. To może zabrzmieć jak tani trick filmowy, ale zapewniamy, że nim nie będzie.  Przybędziemy, kiedy czas będzie właściwy i wtedy wszystko zmieni się w jednym momencie.  Wielu, wielu z waszych pobratymcόw będzie miało ciężki orzech do zgryzienia rozprawiając się z faktem, że ich cały system przekonań upadnie.  Zwłaszcza trudny orzech będą mieli tacy, ktόrzy ustawili swoje serca i umysły według dogmatόw duchowych albo systemu wierzeń stworzonych przez innych, ktόrzy byli bardziej zainteresowani w manipulacji, niż czyimkolwiek wzrostem duchowym.  Wszystko to, co brali za dosłowną prawdę, będzie zmiecione niczym ziarnka piasku podczas ulewy.  Wielu, wielu wpadnie w panikę i wybierze ten moment na pożegnanie się z życiem.  Nie lubimy zapowiadać śmierci, ale jasno oznajmiamy, że  wiele dusz zamieszkujących planetę w fizycznej formie zrozumie, że nie mogą tu już dłużej być.  Dusze te wybiorą zakończenie swojego istnienia, aby powrόcić w formie, ktόra ułatwi im uwolnienie się ze szponów ich starych schematόw myślowych.
To może się wam wydać ponure, ale jest to bardzo ważna część zrόwnoważenia planety.  Są tutaj tacy, ktόrzy już wiedzą, że ich praca się dopiero rozpoczęła w tym wcieleniu.  Wielu z tych, ktόrzy czytają te słowa z pewnością należy do tej grupy.  Zdaliście sobie sprawę, że byliście przygotowywani na tą konkretną okazję, żeby zostać tu i pomόc planecie i tym, ktόrzy na niej są, przejść przez ten trudny porόd.  Inni już zdecydowali, że nie przejdą całego tego procesu.  Zamiast tego, wcielą się ponownie w nowe fizyczne ciała wyposażone we wszystkie nowe programy, ktόre sprawią, że nie tylko będą idealnie pasować do nowych wibracji, ale rόwnież pozwolą podnieść wibracje przez samą swoją obecność na Ziemi.

Ostrzegamy, abyscie nie brali tego jako sygnału do próby ucieczki przez wyjścia, aby rozpocząć znów ten proces samym.  Nie jest to istotą tego przekazu.  Zostaliście wybrani, żeby wykonać bardzo konkretne zadanie i nie będzie wam dane zmierzanie w złym kierunku.  Zdajemy sobie sprawę, że jest to bardzo kontrowersyjne i jest wiele niezrόwnoważonych dusz, ktόre złapałyby okazję, żeby skoczyć z klifu, jeśli możemy użyć tej nietaktownej metafory.  Jeśli wybiorą taką opcję, będzie to tylko i wyłącznie ich decyzja.  Wszyscy, ktόrzy byli przygotowywani, żeby uczestniczyć w tym procesie, wiedzą, że muszą wytrzymać do końca, bez względu, jak ciężko może być.  Nie wątpimy, że odczuwanie ciężaru już się dla niektόrych rozpoczęło.  Droga przed wami nie jest najłatwiejsza i dlatego jest bardzo ważne, żebyście zrozumieli waszą osobistą odpowiedzialność w tym wszystkim.  Pamiętajcie, jesteśmy z wami, dosłownie krok za krokiem przez całą drogę, ale rόwnież doskonale zdajemy sobie sprawę, że ostatecznie to WY będziecie musieli przebrnąć w kierunku tej nieuchwytnej, końcowej mety.   Wszystko to, co my możemy zrobić, to zapewnić wam niezbędne narzędzia i wsparcie do waszej dyspozycji i postarajcie się uwierzyć, kiedy mόwimy, że zapewnienie wam tylko tego jest bardzo ciężką pracą.  Jesteście naprawdę najodważniejszymi z dusz i oddajemy wam cześć.  Uczyniliście już tak dużo i z pewnością już przekroczyliście nasze oczekiwania.  Nie możemy prosić o nic więcej.

Wierni Towarzysze przez Aisha North

Przetłumaczył Inspire


http://krystal28.wordpress.com/

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 11, 2011, 10:30:43
Z tego całego przekazu podoba mi się najbardziej przesłanie o ponownym podłączeniu do Źródła.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 11, 2011, 14:17:04
Na podstawie mojej wiedzy nie jest to żadne ponowne połączenie ze źródłem , bo nigdy nie byliśmy z nim rozłączeni.

Jest to odblokowanie możliwości doboru informacji ze źródła , które były cały czas zagłuszane , zniekształcane przez sieć ennergioinformacyjną , która przesuwała napływ fal o 45 stopni.
Ja traktuję te manuskrypty  bardziej jako zwiastuny informacyjne zmian , a nie jako opcje które  zaistnieją na 100%.
Raczej czytam między wierszami , nie ze wszystkim się zgadzam i odczuwam w tym intencjonalność zamierzoną. Chociaż całkiem sporo jest prawdziwych informacji.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 11, 2011, 20:38:17
Oni cały czas przypominają o tym ,aby pozbyć się ego. Ego, które blokuje połączenie ze źródłem, albo inaczej - rozpoznanie tego połaczenia, które nasze organizmy znają ( w tym sensie nie byliśmy nigdy rozłączeni), lecz faktycznie byliśmy zagłuszani.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 12, 2011, 02:01:03
Manuskrypt Przetrwania 5



by krystal28 in Wierni Towarzysze

.

Korzyści z proszenia o pomoc, przeprogramowanie

Rozdział 7 11. września 2011.


Kształtowanie się nowego człowieka nadciągało już od bardzo dawna. Jak już mówiliśmy wy, jako gatunek wyewoluowaliście z nasion zasianych przez siły zewnętrze dawno, dawno temu. Rozwój w spójną fizyczną istotę, zdolną manifestować i tworzyć jest następnym krokiem w tym procesie. Pielęgnowano was ku temu a teraz nadchodzi punkt przełomowy w nauce. Przygotujcie się na wspaniały czas w waszym życiu!  Nie dajcie się wprowadzić w błąd – to nie będzie spacer po parku – daleko do tego, zaufajcie nam, gdy mówimy, że będzie to warte każdej przelanej kropli krwi i każdej z wylanych łez, gdy ujrzycie rezultaty. Wielu z was przeszło piekło, jak to się zwykło mówić, więc nie obce wam ciężkie czasy. To pozwoli wam przetrwać nadchodzące czasy.

Powtarzamy: pamiętajcie, że jesteście pod opieką, nie tylko pod naszą, ale wiele, wiele życzliwych wam istot obecnie przemierza wasze nieba i lądy i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić wasze przejście przez próbę ognia w jednym kawałku.  Powód tego, że proces ten jest tak wyczerpujący nie tylko dla waszych ciał, ale również dla waszej psychiki jest łatwy do wyjaśnienia.  Dosłownie wymienia się wasze przewody elektryczne ( tłum: przeprogramowanie systemu nerwowego) w taki sposób, aby stare systemy kontrolujące wasze ciała i mentalne procesy stały się nieaktywne.  Wtedy podłączani jesteście do nowych systemów w dokładnie ten sam sposób jak robicie to z waszymi komputerami. Następuje w ten sposób wielki restart a rezultat końcowy tego procesu nie zawsze daje się łatwo opanować.  Wielu z was miało wiele problemów, którym musieliście stawić czoła – nie tylko, jeżeli chodzi o wasze fizyczne ciała, ale z całym mnóstwem przygotowań, które składają się na resztę waszego codziennego życia.  Efekt końcowy tego, to zwykle fizyczne i psychiczne wyczerpanie i jest czasami bardzo, bardzo trudno skupić wam uwagę.  Jesteśmy tu, aby przypomnieć wam, że będziecie w stanie ukończyć ten proces, nawet, jeżeli czasami tracicie całą wiarę.  Proszę pamiętajcie, aby prosić o pomoc, jeżeli nie czujecie się zdolni kontynuować dalej.  Jesteśmy w pobliżu was cały czas i jesteśmy więcej niż chętni, aby podać wam pomocną dłoń. Pamiętajcie proszę, ze pomoc może się objawić w bardzo, bardzo odmienny sposób od tego, w jaki sobie ją wyobrażaliście a my często doświadczamy, że przegapiacie naszą wyciągniętą dłoń.  Wy ludzie jesteście tak skonstruowani w waszych sposobach myślenia – jak i kiedy powinna nadejść pomoc – prawie tak, jakbyście oczekiwali zobaczyć niebieski sygnał świetlny karetki pogotowia nadjeżdżającej by pomóc wam wyjść z olbrzymiej opresji. Przeważnie proponowane rozwiązanie, aby pomóc wam wyjść z opresji jest o wiele łatwiejsze, ale uparcie odmawiacie, aby spojrzeć w odpowiednim kierunku. Zamiast tego, uporczywie wyglądacie w długą i pustą drogę, skąd nie nadciągnie żadna pomoc. Prosimy obudźcie się, jesteśmy bliżej niż myślicie.

Rozdział 8

O tym, jaki ten proces ma efekt na ludzkie ciało. Do tej pory doświadczaliście tak zwanych ‘symptomów Wzniesienia’ z powodu tego intensywnego przeprogramowania, jakiemu się was poddaje. Istnieje kilkadziesiąt stron internetowych, na których zbieracie się by dyskutować o bieżących kłuciach, bólach, psychicznych i fizycznych dolegliwościach. Może rzeczywiście tak jest. Nawet gdyby to miało konkretną wartość, że zbieracie informacje w tym temacie, aby trzymać swoją głowę nad powierzchnią wody, pamiętajcie, że te objawy nie są tak ważne, aby spędzać nad nimi zbyt wiele czasu martwiąc się.  Jak już mówiliśmy, wasza własna obawa o śmierć jest tak mocno zakorzeniona w waszym systemie, że cokolwiek przeżywacie na płaszczyźnie fizycznej, co nie jest uznawane jako zwykłe lub normalne, wywołuje w was bardzo silny strach.  W rzeczywistości w wielu, bardzo wielu istotach takich jak wy, ten strach zatrzymał ich na ich drodze do Wzniesienia, ponieważ stracili cała nadzieję, że ten proces może mieć jakąkolwiek wartość.  Nie tylko dla nich, ale i dla reszty planety również.  Rozumiemy to, ponieważ nie jest to łatwe zadanie do osiągnięcia.  Nie ma nawet garstki z was, którzy by nie zostali złożeni do łóżka chorobą i prawie całkowicie odizolowani od świata  na dłuższy czas i wiemy, że rzeczywiście daje się to większości z was bardzo we znaki, ale my uparcie powtarzamy, że jest to łatwo dająca się ominąć część tego procesu. Jeżeli byśmy nie nałożyli na was tego wyczerpującego przeprogramowującego programu, wasze fizyczne i psychiczne ciała mogłyby ulec spustoszeniu, gdy się wszystko zacznie.  Nie mamy zamiaru pokazać nasz brak szacunku wyrażając te słowa, raczej używamy ich by przypomnieć, że pomimo, że to doświadczenie samo w sobie nie jest przyjemne, wynik końcowy na pewno taki będzie.  Wielu straciło swoje zaufanie w ten proces i nie winimy ich za to.  Trudno jest musieć raz po raz dawać sobie radę stawać z powrotem na nogi, gdy nadchodząca lawina energii światła nabiera rozpędu z każdą godziną. Mamy dla was głęboki szacunek za waszą wytrwałość i nigdy nie zapominany, że jesteście w tym pionierami. Nigdy przedtem ci, którzy byli uwięzieni w fizycznych ciałach nie wzięli na siebie tak długo trwającej i intensywnej zmiany i wierzcie nam, gdy mówimy, że stoimy po waszej stronie i oklaskujemy wasze wysiłki w tym wszystkim.  Łatwo wam, może powiecie, jako że to nie my musimy cierpieć konsekwencji tego, czego wy doznajecie.  Wszystko, co możemy powiedzieć to to, że jak zobaczycie nowy świat, wszystko natychmiast zapomnicie, tak jak wyczerpana matka trzymająca nowo narodzone dziecię w swoich ramionach, po długim i bolesnym porodzie.  Nie macie pojęcia jak blisko już jest ten moment i dlatego błagamy was, abyście zdołali głęboko oddychać przez tych kilka intensywnych bóli porodowych a wtedy wkrótce, naprawdę wkrótce będziecie mogli głęboko westchnąć z ulgą.  W międzyczasie jest jeszcze sporo do zrobienia. Większość sami już robicie, ale my też jesteśmy zajęci przygotowywaniem was wszystkich na tę ostateczną bitwę.  Chcemy się podzielić się z wami pewnymi wiadomościami na temat tego, co dzieje się z wami wewnątrz waszych ciał.

Jak już nadmieniliśmy wcześniej, początkowo zaprojektowano was abyście posiadali bardzo długo żyjące fizyczne ciało, zdolne do długiego życia poświęconego ewolucji psychicznych zdolności. Jednakże po tym jak dokonano na was manipulacji poprzez wcześniej wymienioną plagę zewnętrznych istot, wiele z tych systemów zostało wyłączonych lub nadpisanych,  jak to się mówi w języku komputerowym.  Pamiętajcie, że nie jesteście oddzielnymi stworzeniami, które zawierają w sobie niezgłębioną fizyczną istotę.  Jesteście fizyczną manifestacją Wszystkiego Co Jest, innymi słowy jesteście połączeni z olbrzymią siecią energii, która otacza wszystko wokół was.  Wielu zaczęło już to rozumieć i również niektórzy z waszych naukowców dotknęli tego tematu.  Zwą to nielokalnym umysłem, innymi słowy, zaczęli również widzieć, że wasze mózgi nie są realną siedzibą rzeczy, która zwą umysłem.  To taki kwantowy skok dla każdego z was, że to przyznajecie, ponieważ przez długi czas większość z was była całkowicie przekonana, że jesteście jak porozrzucane stateczki na przepastnym pustym oceanie.  Nic dalszego od prawdy.  Wasz „umysł” nie jest WASZYM umysłem.  Jesteście fizyczną manifestacją małej części olbrzymiej, wszechobecnej inteligencji.

Fizyczne ciało, jakie zamieszkujecie w tym momencie, jest tylko bardzo dobrze skonstruowanym pojazdem, który ułatwia wam dosłownie chodzić, doświadczać siebie i wszystkiego wokoło w bardzo specyficznym kontekście, a mianowicie polegającym na byciu i oddziaływaniu wzajemnie na siebie poprzez zmysły, jakimi to fizyczne ciało może reagować. Jak już wcześniej mówiliśmy, istnieje wiele cywilizacji, dlatego też jesteście w centrum uwagi dla nas wszystkich.  Wracajmy do tematu fizycznego ciała.  Zostało zaprojektowane, aby znieść wszystkie uciążliwości, jakie napotkałoby w jakimkolwiek życiu, jakie by wiodło.  Ma wbudowany samo-naprawiający się mechanizm, który może zadziałać w każdej części ciała i naprawić cokolwiek, co zostało zniszczone, czy byłaby to wada zewnętrzna czy wewnętrzna.  Całkowitym tego skutkiem jest, że wasze ciało mogło być w pełni funkcjonalne poprzez bardzo długi czas, do momentu, do którego uznano by, że nadszedł czas, aby zakończyć to fizyczne życie i zacząć nowe.  Innymi słowy, gdy osoba zamieszkująca ten fizyczny pojazd, poczuła, że nauczyła się wszystkiego, czego mogła w danych parametrach, zaczyna od nowa w nowym fizycznym ciele w nowych fizycznych parametrach.  Innymi słowy zaczyna nowe życie z innymi rodzicami w nowej lokalizacji. To funkcjonowało bardzo dobrze, ale nadciągnęli manipulatorzy.  Nie trzeba mówić, że długie życie i zdobywanie olbrzymiej wiedzy – nie było zgodne z ich interesami, więc zdecydowali was przeprogramować.  A do tego byli niesamowicie skuteczni!  Teraz przeciętna długość ludzkiego życia to kilka dekad.  To także poważnie ogranicza szansę na rozwój zdolności psychicznych, zwłaszcza, że głęboko zakorzeniony strach, hamujący waszą przyrodzoną wiedzę, a skazujący was na pewną śmierć, trzyma was z dala od możliwości wejścia w olbrzymi depozyt wiedzy, która was otacza.
Ponieważ jesteście bardzo dobrze świadomi faktu, że obecne ciało ludzkie jest bardzo słabe i cały czas narażone na nie najbardziej łagodny klimat, który powoduje spustoszenie waszego fizycznego pojemnika na wiele sposobów.  Przypominamy, że powietrze, którym oddychacie jest tak zanieczyszczone chemikaliami, że samo już to jest szkodliwe, jeżeli się mieszka w nie najlepszej lokalizacji.  W dodatku do tych wszystkich substancji zanieczyszczających powietrze, które was otaczają na planecie, upieracie się na połykaniu żywności i lekarstw preparowanych przez człowieka, które to zawierają jeszcze bardziej szkodliwe substancje. Nie miejcie złudzeń, że niektóre z tych rzeczy z nalepkami typu: „bezpieczne do konsumpcji przez człowieka” jest niczym innym jak zwykle kimś czającym się w cieniu, kto dosłownie zabija was.  Innymi słowy wielkie biznesy farmaceutyczne i dóbr konsumpcyjnych wywodzą się z czarnych energii i musicie szukać ciężko i długo by znaleźć coś nieskażonego ich chciwością.

Dawki tego wszystkiego oczywiście powodują, że ciało nieuchronnie zaczyna niedomagać, prawie od samego momentu, kiedy się rodzi.  Cierpi ono z powodu zbyt wielu dolegliwości, niektóre spowodowane przez zewnętrzną interwencję, ale też niektóre wprowadzane są przez wasz własny układ.  Pozwólcie nam wyjaśnić.  Jak już mówiliśmy, oryginalnie działaliście według programu, który był tak inteligentny, że samoczynnie wyszukiwał nieścisłości w swym działaniu.  Gdy tylko coś zostało wykryte, natychmiast wysyłał wiadomość, która alarmowała tak zwany samo naprawczy program.  Ten zaczynał działać, odpalając takie nośniki, aby zapewnić, że komórki, które powodują zniszczenie zostaną naprawione.  Lub inaczej mówiąc, kazano im działać zgodnie z całą resztą.  Jak już może jesteście świadomi, wszyscy z was nadają na pewnej fali.  To znaczy, że nosicie pewną wibrację, która jest jak niczyja inna i tak długo, jak wasze ciało jest zestrojone same z sobą, może żyć w harmonii przez jakąkolwiek pożądaną długość życia.  Jeżeli nie jesteście zharmonizowani, musicie je przywołać z powrotem do pierwotnej wibracji tak, aby działało bez zarzutu z całym programem, z którym zostaliście stworzeni.  Teraz wiele rzeczy może wybijać was z równowagi i a nawet powodować, że dostrajacie się do fałszywych wibracji, co jest konsekwencją braku działania „dostrajających komórek”, jak je możemy nazwać.  Normalnie te od razu by zareagowały, aby dostroić te komórki, które nadają na innych tonach.  Sprawa załatwiona.  Ale teraz te dostrajające komórki zostały rozłączone, więc zamiast wracać do harmonii, więcej i więcej waszego ciała ulega wybiciu z równowagi i panuje tu chaos.  Dobrym tego przykładem są wszystkie te tak zwane choroby auto immunologiczne, które szerzą się w tej chwili, gdzie ciało dosłownie rozrywa się samo na strzępki.  Dzieje się tak, ponieważ stara pamięć samo-naprawy została tak zaburzona, że działa w przeciwnym kierunku, dosłownie atakując nic niepodejrzewające komórki w waszych ciałach, jak by były jakiegoś rodzaju intruzami.  Rak jest następnym powalającym z nóg i śmiercionośnym pasożytem, że tak powiemy.  Pasożyt to nie najlepsze słowo, aby go opisać, jako że wasze własne komórki zaczynają rozmnażać się w niekontrolowany sposób i w wielu przypadkach powodują, że całe ciało na koniec umiera.  Pasożytnictwo najlepiej opisuje to, co robią te komórki, a mianowicie kradną pożywienie, które przeznaczone jest dla innych części, w ten sposób głodzą wasz system i okradają z energii życiowej.  Nie będziemy nawet wspominać o spustoszeniu, jakie dokonują dodatkowo tak zwane nowoczesne kuracje. Najlepsze określenie to trucie was samych w celu zatrzymania tych nieokiełznanych komórek na ich drodze.  Czasami zatrzymują je, ale krucha równowaga waszego fizycznego ciała jest zazwyczaj bardziej zniszczona tym procesem w ten sposób powodując, że nawet więcej komórek nie chce potem prawidłowo działać.

Wróćmy do przeprogramowania. Następną interesującą sprawą jest to, że wbudowano wam mechanizm samo-zniszczenia. Wasz układ działa na delikatnie zrównoważonym chemicznym koktajlu, że tak powiemy, a system dokrewny kontroluje wszystko, co dzieje się wewnątrz was. Maleńkie porcje różnych hormonów są wydzielane przez różne gruczoły dokrewne w waszym ciele i działają jak system kontrolny i decydują, co się wydarzy, gdzie i kiedy.  Równowaga jest tak subtelna, że najmniejszy brak informacji przemieni cały system w chaos.  Wasi naukowcy robili w tym temacie badania, ale niestety nie są dobrzy na tyle, aby ujrzeć pełnię obrazu, jaka istnieje.  Bardziej są zainteresowani szukaniem najmniejszych cząstek zamiast tego jak są połączone, więc mają szansę przeoczyć najbardziej oczywiste fakty.  Całe wasze ciało non stop porozumiewa się ze sobą, jak już powiedzieliśmy, rozbrzmiewa w swojej unikalnej melodii, a te substancje chemiczne są jej żywą częścią.  Są „nutami” że tak powiemy i każdy wie, że jeżeli pomieszają się wam nuty w melodii, już nigdy nie będzie ona taka sama.  Recz się ma tak samo z wami. Zostaliście zaprogramowani, aby śpiewać złą piosenkę lub raczej jej skromniejszą część.  Zostaliście zaprogramowani, aby od razu zaczynać wyłączać te życiowe sposoby komunikowania się i w ten sposób zapewniając sobie początek wszystkich problemów, które już po krótkim czasie mnożą się i rosną.  „To normalna część ludzkiego procesu starzenia się” powiedzą wam, naukowcy, którzy nie potrafią wytłumaczyć dlaczego wasze komórki nagle odmawiają odmładzania.  To nie tak.  Zostały ZAPROGRAMOWANE, aby tak działać, ale bynajmniej nie przez tych, którzy programowali was oryginalnie.  Teraz zostaniecie przeprogramowani aby było tak, jak na początku i zostaniecie przywróceni do krystalicznego sposobu życia i wszyscy zaczniecie śpiewać najbardziej nieskazitelną i piękną pieśń na nowo.  To nie oznacza jednak że możecie ostrożność oddać wiatrowi i zacząć żyć lekkomyślnie.  Będziecie ciągle pełni mocy, aby utrzymać siebie nieskazitelnymi i czystymi, nie ma co do tego wątpliwości.  W rzeczywistości ta odpowiedzialność zaważy na was bardziej niż w przeszłości.  Nie będzie kogo winić na zewnątrz za to, co dzieje się nie tak w waszym systemie ani też nie będzie możliwe iść do lekarza i poprosić o tabletkę. Jeżeli chcecie pozostać w harmonii, musicie wszyscy nauczyć się słuchać swego ciała, powie wam co robić a czego nie.  I wierzcie nam, kiedy mówimy, że lista ta będzie długa.

Wierni Towarzysze przez Aishę North

Przetłumaczyła Marzena Nowak


http://krystal28.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 12, 2011, 09:53:48
Cytuj
Dosłownie wymienia się wasze przewody elektryczne ( tłum: przeprogramowanie systemu nerwowego) w taki sposób, aby stare systemy kontrolujące wasze ciała i mentalne procesy stały się nieaktywne.  Wtedy podłączani jesteście do nowych systemów w dokładnie ten sam sposób jak robicie to z waszymi komputerami. Następuje w ten sposób wielki restart (..)

Pamiętajcie, że nie jesteście oddzielnymi stworzeniami, które zawierają w sobie niezgłębioną fizyczną istotę.  Jesteście fizyczną manifestacją Wszystkiego Co Jest, innymi słowy jesteście połączeni z olbrzymią siecią energii, która otacza wszystko wokół was.  Wielu zaczęło już to rozumieć i również niektórzy z waszych naukowców dotknęli tego tematu.  Zwą to nielokalnym umysłem, innymi słowy, zaczęli również widzieć, że wasze mózgi nie są realną siedzibą rzeczy, która zwą umysłem.  To taki kwantowy skok dla każdego z was, że to przyznajecie, ponieważ przez długi czas większość z was była całkowicie przekonana, że jesteście jak porozrzucane stateczki na przepastnym pustym oceanie.  Nic dalszego od prawdy.  Wasz „umysł” nie jest WASZYM umysłem.  Jesteście fizyczną manifestacją małej części olbrzymiej, wszechobecnej inteligencji.(..)
Wracajmy do tematu fizycznego ciała.  Zostało zaprojektowane, aby znieść wszystkie uciążliwości, jakie napotkałoby w jakimkolwiek życiu, jakie by wiodło.  Ma wbudowany samo-naprawiający się mechanizm, który może zadziałać w każdej części ciała i naprawić cokolwiek, co zostało zniszczone, czy byłaby to wada zewnętrzna czy wewnętrzna.
(..)Jak już mówiliśmy, oryginalnie działaliście według programu, który był tak inteligentny, że samoczynnie wyszukiwał nieścisłości w swym działaniu.  Gdy tylko coś zostało wykryte, natychmiast wysyłał wiadomość, która alarmowała tak zwany samo naprawczy program.  Ten zaczynał działać, odpalając takie nośniki, aby zapewnić, że komórki, które powodują zniszczenie zostaną naprawione.  Lub inaczej mówiąc, kazano im działać zgodnie z całą resztą.  Jak już może jesteście świadomi, wszyscy z was nadają na pewnej fali.  To znaczy, że nosicie pewną wibrację, która jest jak niczyja inna i tak długo, jak wasze ciało jest zestrojone same z sobą, może żyć w harmonii przez jakąkolwiek pożądaną długość życia.  Jeżeli nie jesteście zharmonizowani, musicie je przywołać z powrotem do pierwotnej wibracji tak, aby działało bez zarzutu z całym programem, z którym zostaliście stworzeni.  Teraz wiele rzeczy może wybijać was z równowagi i a nawet powodować, że dostrajacie się do fałszywych wibracji, co jest konsekwencją braku działania „dostrajających komórek”, jak je możemy nazwać.  Normalnie te od razu by zareagowały, aby dostroić te komórki, które nadają na innych tonach.  Sprawa załatwiona.(..)
Całe wasze ciało non stop porozumiewa się ze sobą, jak już powiedzieliśmy, rozbrzmiewa w swojej unikalnej melodii, a te substancje chemiczne są jej żywą częścią.  Są „nutami” że tak powiemy i każdy wie, że jeżeli pomieszają się wam nuty w melodii, już nigdy nie będzie ona taka sama.  Recz się ma tak samo z wami. Zostaliście zaprogramowani, aby śpiewać złą piosenkę lub raczej jej skromniejszą część.  Zostaliście zaprogramowani, aby od razu zaczynać wyłączać te życiowe sposoby komunikowania się i w ten sposób zapewniając sobie początek wszystkich problemów, które już po krótkim czasie mnożą się i rosną.  „To normalna część ludzkiego procesu starzenia się” powiedzą wam, naukowcy, którzy nie potrafią wytłumaczyć dlaczego wasze komórki nagle odmawiają odmładzania.  To nie tak.  Zostały ZAPROGRAMOWANE, aby tak działać, ale bynajmniej nie przez tych, którzy programowali was oryginalnie.  Teraz zostaniecie przeprogramowani aby było tak, jak na początku i zostaniecie przywróceni do krystalicznego sposobu życia i wszyscy zaczniecie śpiewać najbardziej nieskazitelną i piękną pieśń na nowo.

Wynotowałem sobie z powyższego przekazu to , co mnie w nim najbardziej interesuje. Wiele z tego pokrywa się z wiedzą faktyczną odkrywaną przez naukowców.
Z tym, że nie mogę się zgodzić z wnioskiem końcowym.
KTO ma nas przeprogramowywać, skoro, jak wiadomo, jesteśmy  manifestacją Wszystkiego Co Jest ? Wolałbym, aby ewentualnym przeprogramowaniem zajęło się moje Wyższe Ja, niż jakaś grupa bliżej nie sprecyzowanych kolesi z kosmosu, którym nagle zapragnęło się sprzątanie.
Mimo wrednego programowania przez wredne istoty zewnętrzne, moja Świadomość nigdy mnie nie opuściła, zawsze przemawia do mnie subtelnie, delikatnie, jest ze mną na dobre i złe. To jej należy ufać, czyli tak na prawdę sobie. Zachowując szacunek dla "naprawiaczy" , którzy się nagle zaczęli tak troszczyć o Ziemian.

Dosłowna wymiana " przewodów elektrycznych " ( tłum: przeprogramowanie systemu nerwowego) , może się jedynie odbyć od wewnątrz dzięki fizycznej pracy, jaką wykonuje Świadomość sterująca mikrotubulami - "rusztowaniem"  komórek obecnym w systemie nerwowym. Nikt z zewnątrz nie ma uprawnień by grzebać w tym systemie bo pokusa, aby dodać swój programik jest zbyt wielka.
Wszystko co należy zrobić to zaufać Świadomości , pozostać otwartym na to, co dzieje się w naszym życiu, na to kogo spotykamy i na uczucia, które w związku z tym w nas wzrastają.
Teraz jest bardziej zrozumiałe dlaczego pewni ludzie się wzajemnie odnajdują. Są sobie na wzajem potrzebni, bo wspólny rezonans wzmacnia się i przyspiesza indywidualne przemiany.



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 12, 2011, 10:18:36
Już zaznaczałam nie do końca należy wierzyć w każde słowa tych przekazów, nie wiem co jest na końcu i jaki jest ten ostateczny cel przekazujących te informacje.

Pewne jest iż wiedzą co się dzieje i używają dużą część prawdziwej informacji w przekazach. Tak naprawdę na tym bym śię skupiła na zrozumieniu sytuacji , odsuwając ich osobiste role lekko na bok.

Przeprogramowanie polega na odłączeniu sieci  energioinformacyjnej a ponownym zwiększeniu kontaktu z polem morfogenetycznym .

Nasze "przewody elektryczne " zmieniają i transformują się samoistnie dzięki coraz wyższemu potencjałowi energii uczuć płynącej w nas. Absolutnie nikt zewnętrznie tego nie robi , to my to robimy sami. I ten proces nazywa się przestrajaniem organizmu Ludzkiego.


No widzisz naprawdę chodzi o uzyskanie wewnętrznej harmonii , zatem wszystkie zabiegi  awanturnictwa i nie tylko ( na tym forum i nie tylko) są stosowane w celu uniemożliwienia uzyskania jej , a tym samym , przestrajania swojego organizmu na odbiór wyższej wibracji.

Warto o tym pamiętać i zachowywać maksymalny spokój , bowiem rożni kolesie i koleżanki sił ciemności  "nie zasypują gruszek w popiele..."
Oni cały czas usiłują walczyć nawet wiedząc iż już dawno przegrali z Człowiekiem.

Tak jak oni  wzmacniają swoje enklawy grupowo , tak i jasność je wzmacnia otwierając świadomość w śród ludzi.
Jednak sa to procesy , bo Człowieka materialne ciało  tego potrzebuje , ale te procesy zachodzą cały czas bez chwili przystanku.

Efektem tego jest zawsze szybsze i lepsze zrozumienie istniejących zdarzeń, informacji i siebie samego , swoich cykli rozwojowych zestrojonych z naszymi zdarzeniami życiowymi.


Kiara :) :)


ps. Dla mnie to przestrajanie jest zrozumiałe , ja to przechodziłam już kila lat temu , mój organizm pracuje na innej częstotliwości.
I to ona jest powodem iż nikt kto chce cokolwiek mi zrobić sposobami energetycznymi nie może, bo nie zestroi się z moimi falami.
Następuje odbicie energii w opłakanych skutkach dla mąciciela. Ten stan dotyczy wszystkich , którzy ewoluują i wchodzą na wyższą częstotliwość fali. Stają się niedostępni dla systemu , nie zasilają go , a system  zwyczajnie pada jak latarka bez baterii.
Oni ciągle potrzebują energii , strachu , bólu i cierpienia z tego powodu takie akty polityczne i takie zdarzenia na ziemi, które wykorzystują Ludzką empatię. A tym samym wprowadzają dysharmonię w nas i o to im chodzi.

To jest bardzo proste , nie żadna walka , a osobista harmonia , akceptacja zdarzeń ,  spokój i skupienie się na sobie  jest drogom rozwiązania naszych  wszystkich problemów.

======================================================

Szczerze mówiąc nie bardzo podoba mi się ten przekaz , zbyt dużo w nim musicie , a Ludzkość naprawdę nic nie musi. Może ale nie musi.

Druga sprawa jest to poprowadzenie do walki z przeciwnością i wykorzystanie do tego strachu , czyli tego elementu , którym nas gnębiono.
Czyli nie ważne kogo , ważne żeby w efekcie popłynęła oczekiwana energia. A czym będziemy się wówczas różnić od naszych oprawców? Niczym , damy się wciągnąć w tą podstępną grę i uwięzić w niej ponownie.
Jak dla mnie to podstęp z pięknymi słówkami ja w to nie wejdę.
Chyba nasi mili "jedyni zbawcy" zaczynają się odkrywać.
 Jednak przeczytać zawsze warto bo w tej końcowej "rozgrywce" obydwie strony używką prawdziwych argumentów informacyjnych , ale stosują je w różnych celach z różnymi intencjami.

Kiara :) :)



Manuskrypt Przetrwania 6, 7


harmoniczny rytm, czas, system finansowy
.
 .
.

.
Teraz przejdziemy do czegoś jeszcze.  Zawsze wiele jest pytań o czas wydarzeń, które mają  nadejść i zawsze kiedy to pytanie następuje odpowiadamy: ‘czas jest pojęciem względnym’.  Innymi słowy, powinnaś uwolnić się od pojęcia daty i czasu.  Jesteście niewolnikami tych pojęć, ale to będzie musiało być przerwane, jeżeli chcecie znaleźć swoją wewnętrzną równowagę ponownie.  Pamiętajcie, Matka Natura posługuje się całkiem innym zegarem niż wasz i prosperuje znacznie lepiej niż wy.  Ona ma wolny i harmoniczny rytm rządzony poprzez Słońce i Księżyc i oddycha ona w bardzo regularnym rytmie.  Przeciwnie do was.  Wy pędzicie, obserwując wasze zegarki, narzekając na brak czasu.  Nie ma czegoś takiego jak ‘brak czasu’, to jest kolejny wytwór wyobraźni ‚wyczarowany’ przez wasze mózgi lub raczej przez program je obsługujący.  Czym szybciej to sobie uzmysłowicie, tym lepiej i kiedy wpadniecie w spokojny rytm Matki Natury osiągniecie swoje przeznaczenie znacznie szybciej.  A inni będą zataczali jeszcze mniejsze okręgi i nigdy to ich nigdzie nie doprowadzi.
.
 Temat czasu jest obecnie w umyśle każdego.  Nie jesteście jedynymi, którzy czują, że coś się dzieje i cały kolektyw zaczął mruczeć i jęczeć pytając ‘kiedy, kiedy’?   Niektórzy, zupełnie jak dzieci, zbyt niecierpliwi czekają na to wydarzenie, aby już nadeszło.  Oczywiście, że ta niecierpliwość jest zrozumiała, lecz wy, ludzie, musicie się uczyć aby pozbyć się wszelakich z góry przyjętych pojęć i ‘łańcuchów zdarzeń’.   Jak już stwierdziliśmy wcześniej, wiele przestarzałych sposobów ewolucji będzie odchodziło wolno krok po kroku, kiedy przeprogramowanie będzie kompletne.   Macie taki pomysł, że ‘B’ następuje po ‘A’ itd. w naturalnym ciągu zdarzeń.  Naukowcy, patrząc w głąb – tzw. -  ‘teorii chaosu’ patrzą na coś większego, jako że liniowy sposób pojmowania i przeprowadzania tych zdarzeń nie podlega tutaj wytłumaczeniu. Rzeczy będą wydarzały się wkrótce i wydarzą się niemalże natychmiastowo.  To jest wszystko co możemy powiedzieć w tym temacie.  Jesteśmy bardzo świadomi tego, że wielu z was ma bardziej niż dość, słysząc słowo ‚wkrótce’, jako że to oznacza cokolwiek poczynając od jutra do ‚za tysiąc lat’.  Pozwól nam powiedzieć, ze mamy tu na myśli bardzo krótki okres czasu.  Wielu z was przyszło do głowy, że wiedzą dokładną datę lub nawet godzinę tego doniosłego wydarzenia.  Powiedzmy tylko, że nie mogliby być oni dalej od prawdy.  Wszystko to  zostało już ustalone, ale ostateczny etap tego procesu nie jest łatwy do przyjęcia.  To jest tak kompleksowe tworzenie, że nic nie może być pozostawione ‚przypadkowi’ i wszyscy my wstrzymamy oddechy i będziemy czekali, kiedy nadejdzie sygnał do rozpoczęcia. Innymi słowy, nic tutaj nie jest wykute w skale i nie będzie żadnych przecieków zanim ten proces się nie zacznie.  Wielu nazwie to łatwą drogą ucieczki przed byciem sprawdzonym, ale my nazywamy to ostrożnym planowaniem.  To nie jest gra, którą my robimy dla zabawy, to jest coś, co jest najwyższym priorytetem dla wszystkich cywilizacji zaangażowanych w tą misję.
.
 Wielu się zatraci po drodze, ale jesteśmy pewni tego, że większość z was zobaczy ‚Światło Nowego Brzasku’ po zakończonej bitwie.  Tak, my nazywamy to ‚bitwą’ bo to nie będzie ‚cicha rewolucja’.  To nie nadejdzie jako niespodzianka dla tych wszystkich skrwawionych w tej bitwie woli.  Niektórzy z was już wyszli na przeciw ogromu wyzwań podczas tego procesu i jesteście w pełni świadomi, że to nie jest dziecinna gra.  Nie chcemy umniejszać powagi sytuacji, jako że jest to koniecznością dla was wszystkich by być przygotowanym na coś wręcz dramatycznego.  I znowu, droga strachu, jest drogą aby zatracić siebie podczas tego procesu, dlatego też jesteśmy bardzo ostrożni w nakreślaniu okrutności tego ostatniego etapu, który jest przed wami.  Jak już wspomnieliśmy wcześniej, można to przyrównać do końcowego i wymagającego najwięcej wysiłku i krwi parcia, zanim dziecko ostatecznie przejdzie przez kanał rodny.  Dla wielu będzie to najbardziej  przerażającą rzeczą jaką kiedykolwiek doświadczyli, gdyż to nie jest coś co mogliby kontrolować.  Dla innych, będzie to triumf nad bólem i strachem, jako że już mogą poczuć bicie serca ich nowo narodzonego dziecka.  Mamy nadzieję, że wszyscy znajdą się w tej drugiej grupie i będą potrafili skoncentrować się na końcowym efekcie tej długotrwałej bitwy.  To jest tak ważne.  W przeciwnym razie będziecie widzieli tylko same ciemne rzeczy, dziejące się wokół was. Pamiętajcie, że ciemności są zawsze najgęstsze tuż przed wschodem słońca, i te również będą.  Szczególnie teraz, kiedy pełna moc Światła po raz pierwszy wzniesie się ponad horyzont i rozświeci swoje dobroczynne promienie na rodzaj ludzki.  Wszyscy z niecierpliwością czekamy na ten szczególny moment, lecz skłamalibyśmy gdybyśmy powiedzieli że droga by tam się dostać jest równa.
.
To się już zaczęło, jak zapewne możecie już zobaczyć na własne oczy dzięki wydarzeniom ostatnich miesięcy.  Niewiele na tej planecie jest takie samo jak było rok temu, a zmiany przychodzą niezaprzeczalnie i szybko.  Wielu dyktatorów zostało obalonych odkąd świętowaliście Nowy Rok i uwierzcie nam kiedy to mówimy, jest jeszcze kilka stołków  gotowych do obalenia. Nie tylko odnosimy się do tych przestarzałych i skorumpowanych głów państw, które tak długo i niewłaściwie zarządzali ich własnymi państwami, ale także do tych, którzy w sposób niewłaściwy zarządzali zasobami naturalnymi tego świata.  Dotyczy to oczywiście również ciemnego systemu finansowego.  Obserwuj jak to wszystko wali się na ziemię pozornie w jednym tylko upadku.  Możesz uważać się za szczęśliwca, że jesteś tu i teraz aby być tego świadkiem. Nadejdzie dzień świętowania oczywiście, gdyż to nie pociągnie za sobą końca świata, przy którym wielu fatalistów będzie się upierało. Nie, to tylko pociągnie za sobą koniec ICH świata, tego świata który był skonstruowany, żeby się wypasali napchani kosztem innych. Taki świat musi się skończyć i zakończy się na pewno. Wtedy twój świat się rozpocznie, świat gdzie ciemność nie będzie mogła wznieść swojej ohydnej głowy ponownie.
.
 Jesteśmy świadomi, że to brzmi jak kiepski scenariusz napisany przez zwodniczych ludzi, ale niech będzie to co ma być.  Ci, którzy odmawiają otwarcia oczu będą widzieli tylko to, co chcą zobaczyć.  Jest to zwyczajową taktyką, aby odmawiać zauważenia światła takie jakim jest.  Nie zużyjemy cennego czasu, próbując nakierować niewierzących ludzi.  Oni mogą robić cokolwiek im się podoba.  Naszą pracą jest przygotowanie tylko tych, którzy są tutaj z wolą, aby przez to przejść i zmyć pozaprzeszłe plamy ciemności.  Was jest tak dużo i pokrywacie tą planetę coraz większą warstwą światła.  Wiedzcie i to, że ten blask jest widoczny daleko we wszechświecie dla wszystkich i wywołuje on łzy szczęścia w wielu oczach, które obserwują i czekają. Pamiętajcie, że my jesteśmy w tym procesie  nie tylko dla was, jako że oczyszczanie z ciemności waszej planety przyniesie również więcej światła nawet dla wielu innych.  Ten dzień jest niezbyt odległy od ‚teraz’ i my wszyscy odliczamy dni. Proszę bądźcie cierpliwi, to zabierze trochę więcej czasu zanim ten zapowiadany dzień nadejdzie.  Uwierzcie nam kiedy to mówimy, to oczywiście nadejdzie, nawet szybciej niż myślicie.  W międzyczasie, utrzymujcie połączenie z waszym sercem i tymi wszystkimi innymi błyszczącymi duszami. Wasze światło jest bardzo istotne w tym procesie i czym mocniej świecicie tym szybciej ‚oni’ będą obaleni.
.
Rozdział 9
.
Dzisiejszy temat zaciekawi wielu, nie tylko tych, co otworzyli oczy na świat tak zwanej mądrości ezoterycznej.  Mamy na myśli oczywiście świat finansów, to coś, co dotyka istnienia prawie każdej żyjącej osoby na tej planecie.  Jak dobrze wiecie kwestia pieniędzy – lub raczej ich brak – była w umysłach ludzi prawie od czasów kiedy ten pomysł została zapoczątkowany. Wyobraźcie sobie ile mocy ma ta papierowa broń, kiedy w rzeczywistości jest niczym więcej niż kawałkami papieru i cyframi na ekranie komputera.  Wartość tych pieniędzy zmienia się stosownie od czyjegoś kaprysu.  Kiedy wartość pieniędzy spada wielu, wielu ponosi tego konsekwencje.  Papierami wartościowymi i obligacjami handluje się globalnie a ich wartość przynosi powodzenie mocarstwom i rozkrusza republiki i vice versa. Czy kiedykolwiek zadawaliście sobie pytanie: dlaczego ten przenikający wszystko system tak was przydławił?  Ten system finansowy nie  jest dziełem przypadku i to na pewno nie było stworzone, żeby cała rasa ludzka mogła prosperować, to jest dalekie od prawdy.  Nawet jeśliby ktoś chciał, trudno by mu było stworzyć bardziej efektywny sposób kontrolowania innego gatunku – nawet gdyby ktoś spróbował.  Przydzielanie zdefiniowanej wartości czemukolwiek – dosłownie powietrzu, którym oddychacie, wodzie, którą pijecie i pożywieniu, które potrzebujecie do życia oznacza, że jesteście uzależnieni od systemu, który został ustanowiony żeby wyżąć was wszystkich do ostatniej kropli.  Niektórzy z was zdołali uwolnić się od tego poprzez utrzymywanie wysokiego poziomu samowystarczalności, ale większość z was jest w większym lub mniejszym stopniu zobowiązana komuś lub czemuś.  Kto tak naprawdę jest waszym właścicielem?  To jest pytanie, które coraz więcej z was powinno zadawać sobie regularnie, a kiedy to uczynicie odpowiedź na pewno nie będzie przyjemna.  Staliście się niewolnikami systemu, który ustanowiono poprzez chciwość.  Systemu, w którym nie ma końca bezustannemu łaknieniu więcej władzy, więcej bogactwa i więcej wszystkiego.  Ziemia jest dosłownie wyczerpana przez te chciwe istoty, które zostawiają po sobie głód i tragedię.  Jak długo będzie im dozwolone kontynuować w ten sposób? Odpowiedz brzmi: niezbyt długo.  Podobnie jak młodzi ludzie w krajach arabskich wreszcie odnaleźli   odwagę, aby zdetronizować swoich dyktatorów, tak również pozostali ludzie na świecie w końcu powstaną i zrzucą z siebie kajdany.  Kajdany, które system finansowy założył na ich ręce i stopy, aby uciskać ich wiecznie.
.
 To może zabrzmieć jak dzika fantazja, ale uwierzcie nam kiedy mówimy, że system, który oni skonstruowali został śmiertelnie zraniony.  Nawet kiedy oni go pozornie załatali podczas tego ostatniego globalnego kryzysu finansowego (jesienią 2008), w rzeczywistości, stopniowo od tamtej pory, wykrwawia się on na śmierć.  Obecnie pacjent jest bardzo bliski ostatecznego wpadnięcia w śpiączkę, z której już nigdy się nie obudzi.  Wtedy ludzie na całym świecie zaczną uświadamiać sobie, że byli uwiązani do systemu, który jest tylko fikcyjnym wymysłem.  Tak zwana wartość rynkowa towarów, firmy i nawet istoty ludzkie nie są niczym więcej niż ulotną mgiełką. Kiedy ludzie to zobaczą, cała struktura systemu finansowego się rozpadnie.  Pamiętajcie, że to był system oparty na strachu,  a mianowicie na strachu braku. Kiedy prawda wyjdzie na jaw, strach na całym świecie osiągnie takie natężenie, że każda wartość będzie natychmiast zredukowana do zera.   Piękno polega oczywiście na tym, że zostaną oni pokonani za pomocą swojej własnej broni.  Strach od wieków był potężnym sprzymierzeńcem i tym razem MY użyjemy go w najlepszy z  możliwych nam sposobów, aby raz na zawsze pokonać cały system finansowy za pomocą jego własnego sprzymierzeńca.  Czyż to nie jest piękne?  I pamiętajcie, że strach jest bronią, której te złowieszcze moce nie mają czym odwzajemnić, bo to jest ich jedyna broń, którą oni posiadają w swoim arsenale. Tylko oglądajcie jak ich cały domek z kart rozpadnie się w niewiarygodnie szybkim czasie.   To wprawi w osłupienie nawet najbardziej upartych sceptyków.
.
Ale co z efektem całego tego upadku, słyszymy jak wy mówicie.  Powtórzmy: to nie jest proces linearnego rozwoju. Nie musicie powracać do, nazwijmy to kamiennego wieku, po tym jak system zostanie wykorzeniony.  Jak już mówiliśmy więcej niż raz: przygotowaliśmy wszystko zawczasu, i schowany od podglądu jest dobrze funkcjonujący nowy system, skompletowany i gotowy do zastosowania.  To jest system, który został ustanowiony za pomocą wielu, wielu światłych dusz waszej planety i jesteśmy bardziej niż pewni, że już od pierwszego dnia wykaże się on swoją siłą.  Pamiętajcie, to nie jest system, który został zaprojektowany, by zaspokajać potrzeby kilku szczęśliwców, którzy mogą wysysać zasoby wszystkich innych.  Nie, to jest system, który zapewnia sprawiedliwą i jednakową dystrybucję zasobów Ziemi, aby każdy na tej planecie mógł prosperować.  Musimy podkreślić, że to nie jest przesłanie polityczne, nie zwiastujemy wkroczenia określonego systemu politycznego, który będzie utrzymywał swoje podmioty pod pantoflem.  Zwiastujemy przyjście świata, w którym nie będą wam potrzebne te etykietki ani frakcje polityczne, gdzie wszyscy rzeczywiście są postrzegani jako sobie równi i gdzie każda żyjąca istota ma takie same prawa jak każda inna.  Odwołujemy się do globalnej społeczności połączonej razem szacunkiem dla wszystkich żyjących istot, nie tylko dla innych istot ludzkich, ale dla każdej najmniejszej części wspaniałego wytworu, który nazywacie ziemią.  Jeśli chcecie prosperować na tej planecie, oto jak powinniście prowadzić swoje życie. Nikt nie może cofnąć się do starego sposobu myślenia opartego na chciwości i ego. To nie będzie dozwolone. Nigdy. Koniec i kropka.
.
Wielu będzie ciężko uwierzyć, ze to jest więcej niż zwyczajna bajka i wielu będzie obawiało się o swoje życie.  “Czego będziemy musieli się wyrzec” zapytają? A odpowiedź brzmi: wszystkiego. To znaczy, wszystkiego, oprócz świetlnego rdzenia ciągle jeszcze zamieszkującego najskrytszy zakątek ich duszy.  Nie mamy na myśli, że zostaniecie pozbawieni każdej własności jaką posiadacie, ale mamy na myśli, że wy, pod wieloma względami, będziecie musieli zacząć wszystko od początku.  Nie jako nędzna istota na ulicy, ale jako istota ludzka, która się odrodziła w świecie, gdzie brak strachu przed brakiem czegokolwiek uczyni każdego pewnym, że jego potrzeby będą  w pełni zaspokojone.  I nie, to nie dotyczy tych, którzy uważają, że ich potrzeby są ważniejsze od potrzeb innych, to jest dalekie od tego.  Jeśli ciągle ukrywacie tą myśl, to nie będzie dla was miejsca w nowym świecie.  Mówimy to, aby każdy z was zrozumiał, że wyrzeczenia muszą być wykonane przez każdego z was, ale nie myślimy, że to spowoduje u was jakiekolwiek łzy smutku, bo zobaczycie jaka jest prawdziwa nagroda za te wyrzeczenia.  Będziecie żyli w świecie rządzonym miłością, gdzie cała ludzkość będzie się rozwijała w sposób, w jaki miała się rozwijać.  Nie poprzez zdobywanie nowych rzeczy lub więcej pieniędzy, ale poprzez życie w pokoju obok siebie, życiu w harmonii i w zaangażowaniu w udoskonalaniu całości.  Jeśli kiedykolwiek przyjrzałaś się mrowisku, to wiedz, że to jest idealny przykład tego, o czym mówimy.  To jest zdolna do życia społeczność połączona wspólnym celem, mianowicie ich własnym przetrwaniem.  Osobnikom przydzielono różne zadania, i są one wykonywane perfekcyjnie, nie po to, żeby podnieść swój status kosztem innych, ale aby zapewnić najlepsze warunki dla ich całej społeczności.  Nie nadają sobie różnych wartości odpowiednich do czynności, które wykonują, każdy z nich jest równie ważny dla przetrwania i pomyślnego rozwoju tego złożonego społeczeństwa.  Tak oto będzie musieli żyć, ale podkreślamy, że zrobicie to z radością i z pieśnią w waszych sercach.

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 22, 2011, 18:23:05
List Otwarty do Galaktycznej Federacji Światła

21 wrz 2011 Komentarze są wyłączone

by krystal28 in Galaktyczna Federacja

.

Zapraszam do przeczytania niezwykle ciekawego przekazu Jezusa: „Przygotowania do przemiany”, dzięki Wika!  Także nowego wpisu na blogu „Przybysze z Kosmosu”, podziękowania dla Mario.  Polecam też nowy Blog Sagany z interesującym artykułem:  „Mentalne prostowanie kręgosłupa”

———————————————————————————————————————

 

.

Temat: Wezwanie do interweniowania w imieniu ludzkości, fauny oraz Matki Gai i powstrzymania masowej destrukcji życia i dalszej ingerencji ciemnego kabala

Shala’am! Selamat Ja!

Nazywam się Kalliope, jestem pół Syrianką / pół Plejarianką.  Wcieliłam się tutaj na Ziemi!  Wraz ze mną przybyło tu dobrowolnie kilkaset tysięcy dusz, aby pomóc i asystować w procesie wznoszenia się ludzkości i Pani Gai, która jest naszą Matką, planeta Ziemia.  Każdy z nas został wybrany z powodu naszych doświadczeń i umiejętności, aby stawić czoła ciężkiej i trudnej sytuacji na tej planecie, a przede wszystkim, aby nieść światło i miłość w naszym osobistym otoczeniu i tworzyć sieci miłości i uczucia, które podnoszą świadomość ludzkości i zestroją ją z nowymi częstotliwościami, unosząc nas powoli do piątego paradygmatu świadomości.

Ważnym aspektem tej naszej inkarnacji na Ziemi było przynieść zmianę od wewnątrz w społeczeństwach ludzkości, jako że główna dyrektywa Galaktycznej Federacji Światła nie pozwala na żadną interwencję cywilizacjom z zewnątrz, gdyż zakłóciłoby to wolną wolę, wolność wyboru i wpłynęło na decyzje mieszkańców Ziemi – chyba, że cywilizacja poprosi o interwencję poprzez osiągnięcie masy krytycznej przebudzonych osób.

Nasza decyzja wcielenia oznaczała, że popadniemy w całkowite zapomnienie tego, kim naprawdę jesteśmy, skąd jesteśmy, co mamy do zrobienia – co jest nieuniknionym skutkiem urodzenia się w trzeciej gęstości. Od wielu lat żyjemy tu, nie wiedząc o naszej misji, nie wiedząc nic o rodzinie, którą zostawiliśmy za sobą w celu wcielenia się tu, i żyjemy w strukturach społecznych, które wydają się być obłąkane w stosunku do tych, z których przychodzimy.

Powodem tego jest to, że tysiące lat temu regresywni kosmici przejęli kontrolę nad Ziemią i przekształcili ją w swój prywatny plac władzy, dominacji i całkowitego zniewolenia ludzkości.  Ci regresywni kosmici mogli to zrobić również dlatego, że w dalekiej przeszłości jeden lub więcej gwiezdnych narodów, które teraz są członkami Galaktycznej Federacji dały im ku temu sposobność. Dlatego też wasza obecność tutaj jest również dla oczyszczania karmy, która została wtedy stworzona.

Te regresywne istoty zainstalowały gęstą sieć technologiczną kontrolującą nasze umysły i dającą nam złudzenie wolności, podczas gdy w rzeczywistości jesteśmy tylko niewolnikami, przekonanymi o posiadaniu możliwości wolnego wyboru, poruszającymi się w podobnym do Matrix świecie holograficznym, zachęcani do tworzenia go na ich sposób i korzyść.  Prawdą, którą starają się ukryć przed nami jest to, że jesteśmy w stanie tworzyć jedynie poprzez odpowiednie skupienie naszego umysłu, co manifestuje świat wokół nas, a oni muszą posłużyć się technologią, aby osiągnąć to samo. Skłanianie nas do manifestowania tego, czego oni chcą, zaoszczędziło im wiele wysiłku, ponieważ my zupełnie zapomnieliśmy jak manifestować w sposób świadomy.  Poprzez utrzymywanie nas zahipnotyzowanych przez ich maszyny rozrywkowe i zajętych przez „problemy codziennego życia”, upewniają się, że nadal uczestniczymy w ich grze (film „They Live” Johna Carpentera jest dobrym przykładem tego, jak działa nasze społeczeństwo!).

Ale wszystko zmieniło się, a wielu z nas obudziło się i zdało sobie sprawę z tego, co dzieje się wokół.  I udało nam się osiągnąć poziom masy krytycznej, aby zmienić proroctwa i los naszego świata, a więc przede wszystkim, pozwala to na bezpośrednią interwencję.

Oczywiście to wszystko wiecie.  Od lat przez pracowników wysyłacie nam wiadomości, które miały nas obudzić, aktywować i doprowadzić do odkrycia pamięci o naszej misji tutaj.

Ale już od jakiegoś czasu wydaje się, że brak temu spójności.  Coraz więcej wiadomości kontrastuje ze sobą.  Jednak są wzajemnie sprzeczne nie co do ostatecznego celu, jakim jest Wzniesienie, ale co do sposobu, w jaki otrzymamy pomoc.  Do końca ubiegłego roku 2010 wszystko było gotowe do wielkiego „oficjalnego” przybycia, ujawnienia prawdy o UFO i kontaktu – a potem znowu wszystko się zmieniło, a ton wiadomości wrócił do tych sprzed roku: „w niedalekiej przyszłości „,” wkrótce „,” ten moment nadejdzie szybko „,” jak tylko … (i tu wymienianie setek najróżniejszych problemów, które zostały rozwiązane!) będziemy tam z wami „…itd

Poza wrażeniem, że jesteśmy w rzeczywistości jeszcze daleko od kontaktu, są wszystkie te działania ciemnych kabali, którzy wciąż posuwają się do przodu z niespotykaną przemocą, zabijając i niszcząc gdzie się da.  Celem waszej opieki było niedopuszczenie do użycia broni jądrowej, ale okazało się to zbyt selektywnym i ograniczonym środkiem zapobiegawczym.  Ciemni mają do swej dyspozycji urządzenia, które mogą powodować zniszczenia i śmierć z wydajnością niewiele gorszą od jednej z bomb atomowych.  Mówię tu o HAARP, sterowaniu pogodą i podobnej broni.  Za pomocą tych urządzeń mogą powodować trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów, tsunami, pożary, powodzie i masową zagładę zwierząt i ludzi.

Od ubiegłego roku jesteśmy świadkami różnych fal tajemniczych zgonów mas ptaków, ryb i wielorybów, a jednocześnie pewne wiadomości z Federacji Galaktycznej na początku tego roku wydawały się komunikować wolę Federacji powstrzymania tych ataków.  Serie masowych zgonów trwają jednak nadal, a także trzęsienia ziemi bez wątpienia spowodowane przez użycie broni HAARP i związanych z nimi urządzeń. Najnowsze trzęsienie ziemi i wynikające z niego tsunami w Japonii wykazały, iż nie ma potrzeby zrzucania bomb atomowych, wystarczy pobudzić niektóre newralgiczne punkty na ziemi w celu wywołania trzęsienia ziemi, które spowoduje wybuch elektrowni jądrowej, co może dać podobny efekt oddziaływania na ludzi jak bomby atomowe.  I „wygodny” efekt uboczny tej technologii jest taki, że nie można tego łatwo zidentyfikować jako ataku, bo wydaje się, jakoby katastrofy Ziemi pojawiały się na jej drodze do propagowanej Apokalipsy! I  tak stało się to proste dla ciemnych, by chować się za pozornie naturalnymi „klęskami żywiołowymi” a jednocześnie szantażować i grozić narodom, które spróbują odejść od kursu illuminatów!

(Benjamin Fulford HAARP, Japonia… http://www.youtube.com/watch?v=V6xWyFR3IMY)

Pozwólcie proszę,że coś wyjaśnię – to nie strach napędza moje słowa.  Moim zamiarem jest dać głos wszystkim ludziom, którzy oczekują, że zadziałacie jak obiecaliście.  Zrobiliśmy wszystko, aby osiągnąć masę krytyczną i jestem pewna, że osiągnęliśmy wymaganą minimalną liczbę osób potrzebnych do poproszenia o interwencję.  Więc jaki jest sens blokowania jądrowych baz rakietowych, kiedy HAARP i inne śmiercionośne uzbrojenie jest w pełni operacyjne??  Jak wielu ludzi i zwierząt musi umrzeć, aż poczujecie się gotowi do interwencji?

Tego, czego nie powiedział żaden z waszych rzeczników , to fakt, że niektóre dusze ludzkie pochodzące z gwiezdnych narodów postanowiły nie wcielać się w ludzką postać lecz zwierząt, takich jak delfiny, wieloryby i zwierzęta domowe, jak koty, psy. Poza tym walenie, delfiny i wieloryby są tu od tysięcy lat i są naszymi Syriańskimi siostrami i braćmi z czwartej gęstości, którzy zdecydowali się pozostać tutaj jako opiekunowie w biologicznie de-ewolucyjnej formie, emitując swą miłość i światło na ludzkość w celu kontrastowania ciemnych niskich częstotliwości strachu i terroru, które rasy regresywne ustanowiły na Ziemi.  Czy jest to „zbieg okoliczności”, że setki lub nawet tysiące z nich są ostatnio zabijane z pomocą rozmyślnych ataków odpowiednimi częstotliwościami?  Myślę, że nie, ponieważ zabijając je wpływa się na osłabienie tworzonej przez nie siatki miłości, która istniała tu na długo zanim my ludzie staliśmy się świadomi swojej odpowiedzialności!  Oni są tu naszymi sojusznikami i zasługują na taki sam szacunek jak ludzie.  A przede wszystkim zasługują na głos, aby wyrazić swój punkt widzenia!

Wszyscy przyszliśmy tutaj, aby umożliwić interwencję.  A teraz, kiedy ludzie na Ziemi budzą się odkrywając swoją moc i to, czego tak naprawdę chcą, to dlaczego wciąż dajecie ciemnym czas i możliwość ingerencji, by wściekle i na oślep zabijali, niszczyli i wszystko psuli?  Czy 13 000 lat okrutnych rządów nie wystarczy?

Przedstawiciele Federacji w przekazach channelingowych informowali, że Boskie Źródło zarządziło, aby przyspieszyć proces prowadzący do pierwszego kontaktu i Wzniesienia.  Mimo to wszystko wydaje się nadal być zablokowane i nie ma oznak wspomnianego przyspieszenia. Co więcej, wydaje się, że w waszych szeregach pojawiały się poważne różnice zdań, co do tego jak postępować.

Wielu z nas osiągnęło punkt, w którym czujemy, że już wystarczy!  Dość już słów, dość rozlewu krwi, dosyć wyrządzania szkód, dość poświęconych istnień!  Dość szantażu i karania tych, którzy nie stosują się do planów illuminatów i ras regresywnych!  Dość globalnego terroryzmu dokonywanego przez trzynaście gadzich rodzin i ich psy gończe!  Dość Rockefellerów, Rothschildów i Spółki!  Dość fałszywych wojen i korporacyjnych przejęć!  Dość terroryzmu iluminatów!  Nasza żywność jest zatruta, woda i powietrze są zanieczyszczone toksynami, nasze uprawy są celowo niszczone, „leki” nas zabijają, a także szczepionki, a „nauka” prowadzi badania nad nowymi sposobami niszczenia jeszcze większej liczby ludzi jednym uderzeniem!  Mamy już dośc tego wszystkiego!  Dość niekończących się apeli do ciemnych kabali: „proszę” poddajcie się!  Uważamy, że naprawdę zostało zrobione już wystarczająco przeciw-działań! – teraz czas na działanie zamiast przeciwdziałania!!!

Za pomocą tego listu, z należnym szacunkiem, lecz jednak z naciskiem, apelujemy do osób i podmiotów odpowiedzialnych za siły federalne galaktyki, by w końcu podjąć niezbędne kroki, by zakończyć ten bezsensowny mord i nieodpowiedzialny wandalizm przeciwko ludzkości i zwierzętom oraz łamanie praw i zadawanie gwałtu Matce Gai.  Prosimy o pilne ostatecznie wyłączenie wszystkich systemów broni ciemnych kabali na Ziemi, na ziemskiej orbicie i na Księżycu, która może spowodować uszkodzenia na dużą skalę!  Jeśli martwicie się o ingerencję w ich wolną wolę, rozważcie też proszę naszą wolną wolę: nie chcemy już więcej tego rodzaju kryminalnych wybryków!  Proszę to powstrzymać, już TERAZ!

My nie mamy środków, aby zdezaktywować te bronie, ale wy macie!  I zacznijcie dotrzymywać obietnic, które daliście nam tak wiele miesięcy temu!  Podczas gdy wy dyskutujecie, którym protokołem działań się posłużyć, tyle ludzi ginie niepotrzebnie z każdym mijającym dniem!  Wszystkie te zgony nie są w ogóle planowane przez dusze zamieszkujące różne ciała, bo ciemnych nie obchodzą cudze plany życia – oni nie mają szacunku dla żadnej z form życia!

Co mamy zrobić, aby przekonać Was do działania?  Wasza polityka wahania tylko daje ciemnym szansę przedłużenia ich ostatniej jazdy na byku, co oznacza, że niepotrzebnie tracimy cenny czas, który moglibyśmy wykorzystać w sposób bardziej konstruktywny.  Jeśli nie chcecie interweniować, to proszę powiedzcie nam, a my rozwiążemy ten problem na swój sposób, ale nie jest pewne, czy uda nam się to bez przemocy, gdy ciemni kabale nadal tak mocno trzymają się swego!  Są przyklejeni do siodła i zdeterminowani, by wjechać tym bykiem w tłum i spowodować tak duże zniszczenia jak to możliwe, jeśli pozwolicie mi że wyrażę to z pomocą tej metafory.  A ponieważ „byk”, na którym jadą to „system”, który zainstalowali dawno temu, nie spadną, chyba że byk straci nogi, co oznacza, że system musi zostać „rozbrojony”.  Powinniście o tym wiedzieć!  Przez te wszystkie ciągłe zakłócenia katastrofalne proces prowadzący świat do większego zrozumienia i jedności staje się trudny i pełen przeszkód.

Chcemy pokoju, TERAZ!  Skonsultujcie się proszę z naszymi osobistymi przewodnikami, którzy bardzo dobrze wiedzą, jak się czujemy, w jakiej sytuacji jesteśmy, czego nam potrzeba!  Wiedzą, że nasze serca płaczą!  Dając nam obietnice tworzycie w nas oczekiwania, które prowadzą do rozczarowania i frustracji, kiedy te obietnice nie są dotrzymywane. Trwa to już od lat.  Prosimy wziąć odpowiedzialność za swoje słowa, ponieważ to one inicjowały nasze wysiłki i entuzjazm tak wiele razy!  Ale teraz oczekujemy czegoś więcej niż tylko słowa!  Być może nadal brakuje nam większości naszej pamięci, ale nie jesteśmy dziećmi, które trzeba niańczyć.  Robimy tu co do nas należy.  Nie potrzebujemy „marchewki wiszącej przed naszym nosem” by iść przed siebie jak osioł, a taki efekt zdaje się próbują uzyskać niektóre z kierowanych do nas w channelingach głosów.  To, czego potrzebujemy to wasza bezpośrednio określona interwencja w celu zapobieżenia dalszym szkodom i umożliwienia nam w końcu ustawienia wszystkiego na właściwej drodze.  W konsekwencji nasza motywacja, aby kontynuować nasze działania wzrośnie ogromnie, bardziej niż wpłynęłyby na to wszystkie niekończące się wasze obietnice!  A czy nie to chcecie osiągnąć?

Jestem Kalliope, pół Syrianka / pół Plejaranka i mam nadzieję, że moje słowa będą wysłuchane przez tych, którzy decydują wśród was tam na statkach Federacji Galaktycznej i nie tylko!  Posyłam wam fale miłości i apeluję do was, żeby to, czego chcemy i niezmiernie pragniemy od was, zostało rozważone w waszych sercach, ponieważ te słowa wypływają z mojego serca!  Wiele miłości i światła dla Was!

Shala’am! Selamat Gajun! Selamat Ja!

Marzec 19, 2011

***********

Nie wyrażam zgody na żadną interwencje innych Cywilizacji  w nasze ziemskie sprawy żadnej  Cywilizacji! NIE! NIE! NIE!. To już było  i bardzo złe skończyło się dla Ziemian! Ten czas jest czasem decyzji LUDZI , trzeba było urodzić się na ziemi , przejść cykl rozwojowy wówczas ma się prawo do podejmowania decyzji związanych z przyszłością ziemi.

Wystarczy już tych podstępnych konfabulacji ze swoimi przedstawicielami , którzy usiłują sprzedawać głosy wszystkich w swoim imieniu. Nikt nie ma potrzeby ratowania nikogo, jedynym sposobem ratowania ziemi jest osobisty rozwój duchowy i ratowanie siebie , swojego morale , własnej etyki i godności w połączeniu z miłością wobec całego stworzenia w zupełności są  wystarczające.

Zatem wystarczy być Człowiekiem z sercem otwartym na dobro a ono poczyni zmiany na które tak długo i wytrwale oczekujemy.

Inne cywilizacje niech czynią zmiany na własnych planetach , by efekty ich stały się dobrem ich własnym i całego Wszechświata, a my u siebie "posprzątamy".

Dziękuję za pomoc ale my sami musimy decydować o sobie.

Naprawdę tylko My Ziemianie możemy być własnymi zbawcami , i niech się tak stanie!

Kiara :) :)





Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 22, 2011, 19:01:40
Dla mnie ten przekaz jest jak okrzyk wojenny do ataku. Wezwanie jest poparte ludzkim ciepieniem i uzasadnione z punktu widzenia "Matki Gai". Oczywiście to mi wygląda na oszustwo. Jeśli teraz pojawią się statki tzw "Federacji" to możemy spokojnie założyć, że Blue Beam wyruszył. Już niedługo . Poczekajmy do 11 Listopada. Jak się coś zacznie dziwnego w przestrzeni to znaczy ,że oni rozpoczęli akcję. I wtedy setki tysięcy, jak sami o sobie mówią, "dusz" wcielonych tu i cierpiących wieki by nam ludziom pomóc objawią się z imienia i nazwiska. Oto kandydaci na NWO będą.
To nie będzie jeden Jezus. Będzie ich na prawdę wielu. Dla mnie ten przekaz to zerwanie zasłon. Albo się wkrótce zacznie, albo to wszystko jedna wielka ściema i konfabulacja. Naiwni , nabici w butelkę ludzie, owi "wysłannicy" pół Syrianie i pół Pejarianie , obudzą się w końcu ze snu. Czas weryfikacji nadszedł TERAZ.
Miesiąc, dwa i się okaże :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 22, 2011, 22:04:32
W całym tym przekazie podoba mi się ten fragment:

Cytuj
Zaiste będzie to wiekopomny dzień. Dla wielu będzie to najgorszy dzień w ich życiu, z tego prostego powodu, że z trudem przyjdzie im zmierzyć się ze świadomością, że byli niewolnikami. Niewolnikami w systemie utworzonym dla korzyści niewielu, niszcząc planetę i życie na niej, po to, by kilkoro ludzi mogło sobie żyć w absolutnym luksusie, kiedy ponad połowa populacji żyje w ubόstwie lub terrorze wojny. Teraz nadszedł czas, aby ludzkość otworzyła oczy i zmierzyła się z prawdą, nie bacząc, jak ponura się ta prawda wydaje. Zauważcie rόwnież, że po raz pierwszy od bardzo dawna zobaczycie światło i uwierzcie, że ono powrόciło i już pozostanie.



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Wrzesień 22, 2011, 23:52:51
Cytuj
east
Miesiąc, dwa i się okaże...
To juz sie okazalo odkad new-age'owy i chanelling'owy nurt pojawil sie
w internecie.Nie wiem tylko,dlaczego wiazesz pojawienie sie demonstracji
Blue Beam z akcja pch zorganizowana na 11-ego listopada.Takiemu czlowiekowi
jak Ty,nie wypada wprost.Czyzbys wierzyl w bajki?Przepraszam, jesli urazilem.
PCH to sciema,o czym wiekszosc ludzi z tego i nie tylko forum wie.I jesli chodzi o:
Cytuj
Oto kandydaci na NWO będą.
O tak,beda.Dla mnie ten przekaz to nic innego,jak BS(bull shit) i nic wiecej.
W swoich poczynaniach licze na "cos wiecej".Na SWIADOMOSC,ktora nas obroni.l
My nia jestesmy.I nie dajmy sie zwiesc nikomu i niczemu.
Pozdrawiam.




Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 23, 2011, 10:04:57
11 ty Listopada to zdaje się jakaś "magiczna" data kolejna  11-11-2011. Nie wiążę tego z planami PCH, ale daję im czas do tej pory na pełne rozczarowanie się "przekazami"

Ja również liczę na ŚWIADOMOŚĆ , Kahuno :)  My nią jesteśmy, dosłownie :)

Z tego przekazu widać wyraźnie, że ludzie zamotani przez przekazy i channelingi też mają już dość ściemniania, już wołają o znaki, a to dobra przesłanka ku przebudzeniu się z iluzji. Jedynie  Świadomość w nich może cokolwiek zmienić.

Z drugiej strony, jeśli jest to celowa i zaplanowana akcja, to gra idzie na psychologiczne przeciągnięcie po rozżażonych węglach "pół Syrian pół Plejarian" tak, żeby cokolwiek ukazało się na niebie mogło wywołać u nich atak spazmatycznego, religijnego niemalże uniesienia. I to będzie NWO.
Nie wykluczałbym, iż w szeregach tych różnych ruchów czanelingowych itd znajdują się prawdziwi agenci NWO. Najpierw trzeba zdobyć rząd dusz wyczekujących , spragnionych przyjścia "mesjasza" ( obcej cywilizacji) - ten scenariusz zaczerpnięto z historii o Jezusie. To się sprawdziło. I teraz jest idealny czas na wykorzystanie tych wszystkich nastrojów.

Nie każdy da się nabrać, bo jednak wielu jest ludzi o zdrowym rozsądku, dociekliwych i krytycznych, takich jak Ty. Polewajmy rozpalone głowy wodą, aby nam się nie poprzepalały, albo co gorsza  -aby nie wywołały wilka z lasu ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 23, 2011, 14:50:04
Manuskrypt Przetrwania 8

15 wrz 2011 Komentarze są wyłączone

by krystal28 in Wierni Towarzysze
.
Rozdział 10
.
Dzisiejszy temat może być trochę trudnym do przełknięcia dla niektórych, ale w rzeczy samej ma on ogromne znaczenie.  Mamy na myśli oczywiście fakt, że wy jako gatunek nigdy nie byliście jedynymi odczuwającymi istotami na tej planecie.  Wszyscy – lub większość z was tak ma- zakładacie, że jesteście  stworzeniami, które najbardziej się rozwinęły na drodze ewolucji na tej planecie i dlatego macie prawo rozkazywać innym żywym istotom jak wam się to tylko podoba.  Tak nie jest.  Nigdy nie zapominajcie, że jesteście tylko  znikomą częścią Stworzenia i to wcale nie najbardziej inteligentną jej częścią.  Tak, to prawda, wyewoluowaliście dużo w porównaniu z waszymi prostymi początkami, ale nawet jeśli wasze tak zwane naukowe społeczności i wszystkie inne kreatywne istoty zagwarantowały to, że rozwinęliście się w stosunkowo inteligentną formę życia, to i tak ciągle macie przed sobą długą drogę do szczytu.  Jest jeszcze tak dużo do nauki, kochani.  I przybyliśmy, aby wam pomóc w dalszej drodze.  My również jesteśmy znikomą częścią Stworzenia i jesteśmy bardziej niż skromni jeśli chodzi o umiejscowienie siebie w hierarchii wyższego nauczania.  Nie jesteśmy tymi, co spoglądają z góry na innych, ale przynajmniej możemy rościć sobie prawo – i całkiem słuszne – do nauczenia was czegoś.  Pamiętajcie, są gatunki gdzie indziej, które daleko przewyższyły wszytko to, o osiągnięciu czego mogliście jedynie pomarzyć, nawet jeśli bylibyście zdani na swoje urządzenia przez tysiące lat.  To znaczy, jeślibyście się zdołali utrzymać przy życiu przez tak długi czas.  Wszyscy już teraz wiemy, że jeśli byśmy zostawili was swoim narzędziom nie byłoby to najbardziej prawdopodobnym rezultatem.  Wydajecie się niezmiennie obierać drogę ku przepaści i źle zarządzacie sobą, co prowadzi do śmierci i wyginięcia. Nie może być dozwolone, żeby się tak stało, dlatego wszelkie moce były poinstruowane przez Wszystko Co Jest, aby zapewnić wam pokazanie drogi do przodu.  To właśnie zrobimy, bez względu na to, co o tym myślicie.  Nie możecie kontynuować niszczenia siebie i zanieczyszczania  wieczności,  jak to teraz robicie.   Pamiętajcie, wasza planeta jest wewnętrznie związana z resztą, co istnieje i wasze czyny mają bezpośredni wpływ na wszystko inne.  Dlatego czas oczyścić wasze uczynki na wiele sposobów.  Ale jak już wiele razy wyraźnie dawaliście do zrozumienia, uporczywie odmawiacie, aby to uczynić bez interwencji z zewnątrz.
.
Wielu, wielu będzie protestowało przeciwko temu mówiąc, że jesteście niepodległym gatunkiem i dlatego powinniście być zostawieni sami sobie, aby rządzić się sami sobą.  Taka opcja nie jest już dłużej możliwa i musicie dostosować się do nowych zasad.  Powtarzamy raz jeszcze, że nie jesteśmy tutaj po to, by  was zniszczyć, ale po to, by się upewnić, że nie zniszczycie samych siebie.  Udowodniliście, że nie jesteście w stanie przywrócić do porządku swój własny bałagan i dlatego czas najwyższy, aby wdrożyć pomocników.  My jesteśmy tylko małą częścią tej – nazwijmy to – ekipy sprzątającej i będziemy współpracowali z innymi już obecnymi tutaj na tej planecie.  Z istnienia niektórych z nich możecie zdawać sobie sprawę, z istnienia innych – nie, ale chcielibyśmy podzielić się z wami niektórymi szczegółami.
.
Wspominaliśmy wcześniej o waszych wrogach, tak zwanych Reptylianach, albo pladze, jak lubimy ich nazywać.  Nie popełnijcie błędu, byli tu obecni w rzeczy samej od długiego czasu i nie mają chęci odejścia stąd z własnej woli.  Jednakże nadużyli oni gościny i ich transport stąd już został zarezerwowany.   W dodatku mają pewną pomoc lokalną, mianowicie wśród was.  Ci, tak zwani Szaraki, schowali się dokładnie na widoku publicznym i myślimy, że wielu z was opadnie szczęka,  gdy się ich zdemaskuje na waszych oczach.  Wielu z nich zostało już nazwanych w waszych mediach, ale śpieszymy dodać, że wszyscy są uważani za niewinnych, aż im się winy nie udowodni.  Powiedzmy, że sąd ma się dopiero zacząć, i żadnemu, kto żegluje pod fałszywą flagą nie będzie dozwolone się wymknąć.  Jest to fakt niezaprzeczalny.  Wszyscy możecie usiąść wygodnie i oglądać jak oni próbują ukryć się w ciemnym kącie, próbując odczołgać się od światła.  Nie mogą uciec i orzeczenie winy nastąpi sprawiedliwie we wszystkich ich przypadkach.
.
Dla niektórych z was może to być zaskoczeniem, jak bardzo wasza planeta jest zaludniona tak naprawdę. Byliście kolonizowani przez wiele, wiele cywilizacji na przestrzeni dziejów, ale robili oni to zgodnie ze ścisłymi zasadami, aby zostawić was waszym własnym urządzeniom.  Każdy przestrzegał tej zasady – z wyjątkiem Reptylianów.  Niektórzy z was mieli szczęście poznać tych pełnych pokoju waszych współmieszkańców, ale to było w rzeczy samej rzadkością.  Teraz gdy zasłony zaczną opadać wszyscy spotkacie się z waszymi nowymi – albo raczej powinniśmy powiedzieć starymi – sąsiadami twarzą w twarz.  Oni wszyscy są życzliwą grupą i zdecydowali się na przedłużenie swego pobytu tutaj, aby pomóc podczas tego procesu.
.
Nie pomylcie się, mogą oni mieć osłony wizualne, które bardzo się odróżniają od waszych i ci, co oglądali zbyt wiele strasznych filmów mogą zobaczyć coś podobnie bardzo strasznego.  Mówimy to po to, aby przygotować was do interakcji z istotami, których wyglądy zewnętrzne znacznie różnią się od waszych.  Zostaliście w rzeczy samej dobrze wprowadzeni w błąd przez tę rasę pasożytów, po to, abyście myśleli, że wszystko co wygląda jak obcy jest niebezpieczne.  Przedstawia się ich dosyć  dokładnie w niektórych waszych mediach rozrywkowych jako potwory.  Rasa pasożytów chce być pewna, że uciekniecie od czegokolwiek, co może przypominać tak zwanych ‘obcych’.  Ta nieufność jest głęboko w was wrośnięta i wielu z was przełknięcie tego strachu przyjdzie z trudem.  Powiedzmy tylko, że będzie istniało wiele sposobów, aby pokonać ten strach i zapewnimy, że te wasze pierwsze spotkania przebiegną w sposób harmonijny.
.
Wiele mówiono o przybyciu tak zwanych fałszywych zbawców i wiele więcej ich będzie.  Bądźcie pewni, że wszyscy oszuści będę zdemaskowani i jeśli ciemni spróbują udawać nosicieli Światła, poniosą tego konsekwencje  i zajmiemy się nimi szybko.  Dezinformacja i propaganda była nieokiełznana i wielu już zostało zaprogramowanych,  aby się bać na pierwszy widok nowej, inteligentnej formy życia.  Dobrze zdajemy sobie z tego sprawę i dlatego przygotowaliśmy pewne efektywne na to antidotum.  Jak zwykle, poczujecie, gdy coś będzie nie tak i mocno wam zalecamy iść za głosem swojego serca.  Wielu będzie próbowało wami dalej manipulować i musicie być przygotowani czasem na bezpośrednie spotkanie ciemności.  Jeśli to się stanie, poproście o pomoc i przybędziemy natychmiast.  Zalecamy aby pozostawać połączonymi ze Źródłem przez cały czas i uczynimy to naszym najważniejszym priorytetem jak tylko przybędziemy.  A ci wasi przyjacielsko nastawieni sojusznicy, którzy już są na miejscu, zapewnią, że zostaniecie w przyjemny sposób zaproszeni do tego nowego świata percepcji.
.
Przetłumaczyli Sławek i Viola



http://krystal28.wordpress.com/2011/09/15/manuskrypt-przetrwania-8/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: barneyos Wrzesień 23, 2011, 15:27:05
Hm,

mocno, że tak powiem, dualistyczne to to jest.
Są "my" czyli dobrzy i Ci nieznośni Reptilianie, co to ich trzeba z Ziemi wyrzucić..



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wrzesień 23, 2011, 21:33:52
Pominąłeś tę trzecią grupę. Tych, którzy już tu są aby nam pomóc ich (Reptilian) "przeprowadzić".
I na "namacalne" przyjęcie tych pomocników nas przygotowują. ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 24, 2011, 19:57:20
Cytuj
Wielu, wielu będzie protestowało przeciwko temu mówiąc, że jesteście niepodległym gatunkiem i dlatego powinniście być zostawieni sami sobie, aby rządzić się sami sobą.  Taka opcja nie jest już dłużej możliwa i musicie dostosować się do nowych zasad

Ok, jeśli zasady będą przejrzyste, a intencje czyste, ale co , jeśli wyczujemy fałsz ? Zalecam krytycyzm i uważne spoglądanie na ręce, ale z życzliwym nastawieniem, bo wszak takiej zmiany ,pozytywnej , wszyscy oczekujemy. Kolesie z Manuskryptu powinni jeszcze powiedzieć coś o niezależnych obserwatorach, lub rozjemcach, do których będziemy mogli się zwrócić o pomoc, jeśli działania naszych tzw  "zbawicieli"  wydadza nam się co najmniej dwuznaczne. Wymaga tego zwykła uczciwość.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 25, 2011, 00:12:08
Manuskrypt Przetrwania 9



Prawo do wolności, rola pracowników światła

.
.
Jestem medium grupy  ‚Wierni Towarzysze’.  Jest to grupa istot, które są ze mną w kontakcie przez ponad rok. Kontaktuję się poprzez sesje channelingu ponad dwa lata, lecz teraz powiedziano mi, że uważają je za ważne również dla innych, nie tylko dla mnie.
 Aisha North
.
Rozdział 11
.
Nadejście nowego świtu jest zwiastowane przez bardzo długi czas.  Być może niektórzy ludzie stracili już nadzieję czy to w ogóle nadejdzie któregoś dnia.  To jest jak najbardziej  zrozumiałe, gdyż tak wiele rzeczy wydaje się wskazywać w odwrotnym kierunku, mianowicie całkowity upadek i zagłada rodzaju ludzkiego.  Wielu przepowiadało Armagedon, a wielu po prostu ma interes w ‘dolewaniu oliwy do ognia’,  który u innych wzbudza strach.  Nigdy nie zapominaj, ci ludzie są tymi, którym zależy wstrzymywaniu ludzi utrzymując w ich sercach strach.   Tylko obserwujcie co się dzieje, gdy ludzie pozbywają się strachu w swoich sercach.  Wtedy odkrywają, że są znacznie bardziej potężni niż mogliby sobie wyobrazić.  Przeciwstawiamy się tym, którzy mówią, że pozostali niewzruszeni przez ostatnie wydarzenia w Tunezji i Egipcie.  Tam, ludzie długo trzymani jako zakładnicy przez ich skorumpowanych przywódców, nagle obudzili się i głośno powiedzieli „Dzisiaj, nie ma we mnie więcej strachu.  Dzisiaj, odbiorę to, co mi się prawnie należy, mianowicie prawo do bycia wolnym obywatelem, wyzwolonym z kajdan tyranii”.  Czy widziałeś wolność w ich oczach?  Czy widziałeś jak się podnosili i maszerowali jak jeden mąż nieuzbrojeni przeciw uzbrojonym gnębicielom?  Kiedy ludzie nie mają strachu, nie dbają o to, czy stracą własne życie, aby inni mogli oddychać rześkim powietrzem wolności.  Ci panujący wiedzą o tym.  I nic nie przeraża ich bardziej, niż ta wiedza, że ci tak zwani obywatele przeważają liczebnie klasę rządzącą.  Również i świat finansów i komercji.  Te instytucje nie prosperowałyby tak jak prosperują, jeżeli nie miałyby na to cichego przyzwolenia od zwykłego człowieka.  Potrzebują chętnych ofiar, aby się bogacić  i obrastać w tłuszcz jeszcze bardziej w całej pełni samozadowolenia.   Lecz teraz przyszedł czas na całą ludzkość, aby zmyć ostatnie resztki snu z oczu i powiedzieć ‚nigdy więcej’
Nigdy więcej czasu dla milczącej nędzy.  Nigdy więcej ochotniczego niewolnictwa.  Nigdy więcej, aby pozwalać innym decydować jak powinni żyć.  Nigdy więcej dla bycia wyżętym do suchej nitki przez system finansowy, który zapewnia przejrzystość  kilku najbogatszym.  Nadszedł czas, aby każdy stanął dumnie i kazał siebie posłuchać.  Ta planeta jest dla wszystkich, aby cieszyć się życiem w dobrobycie.  Nie jest ona dla kilku, aby zbierali najbogatsze żniwa i pozwalali reszcie mozolić się i poddawać się niewoli bez prawa głosu.
.
Wszystko wokół czego jesteś świadkiem podczas tego przejścia już teraz ma miejsce i Matka Ziemia pomaga nam na tej drodze.  Ludzie uciekają w strach, mówiąc że ona się mści na rodzaju ludzkim, ale to jest dalekie, dalekie od prawdy.  Ona tak naprawdę, upewnia się, że to przejście na pewno będzie miało miejsce, pomimo tego, że ciemne moce desperacko próbują coś zrobić, aby tego uniknąć.  To nie jest rezultat ‚rozgniewanego boga’, to jest raczej koniecznością przeprogramowania, ażeby  to oczyszczanie zmyło ostatnie resztki waszego starego, zepsutego sposobu życia.  Większość z waszych ludzkich towarzyszy odebrało te ogromne wstrząsy w Japonii, jako katastrofę poza ludzkim wyobrażeniem.  Widzą tylko cierpienie ludzi, którzy znaleźli się na drodze tej ogromnej fali.  Czy nie zauważyliście jaki już jest tego inny skutek?  Czy nie zauważyliście, że niektóre państwa już rozpatrzyły reakcję nuklearną jako bardzo niebezpieczną do użycia?  Czyż nie odwrócili się oni od ,energii przyszłości’, jak ją  nazywają, i zaczęli zauważać inne, bardziej wiarygodne źródła energii odnawialnych?  Tak, odpowiedź jest jasna do zauważenia dla tych, którzy ośmielili się otworzyć oczy, lecz tak wielu odmawia zobaczenia czegoś więcej poza tak zwaną naturalną klęską żywiołową, która się wydarzyła i będzie się wydarzać.  Zdecydowali się oni zobaczyć tylko zniszczenie, podczas gdy ci z bystrzejszymi oczami będą widzieli możliwości do zmian.  Tak, my już oświadczyliśmy wcześniej że pozostajemy w gotowości, aby wejść i pomóc.   My upewnimy się, że Matka Natura będzie wytarta do czysta ze wszystkich katastroficznych nadużyć.  Abyśmy to zrobili, będziecie musieli zdecydować się do rozpoczęcia szczerego oczyszczania w swoim własnym zakresie.  Jeżeli ta wiadomość do was nie dociera i pójdziecie w odwrotnym kierunku, nie możemy wam pomóc.  Dlatego też to jest nakazem, aby coraz więcej z waszych ludzkich towarzyszy obudziło się z tego głębokiego snu, w którym byli utrzymywani przez zbyt długi czas.  Wy, jako  torujący drogę, jesteście wszyscy ważni w tym procesie.  Wy, jak latarnie morskie, wysyłacie stały, świetlny znak nawigacyjny dzięki któremu inni mogą bezpiecznie trafić do nowego portu.  Gdyby nie wy, wielu utonęłoby na zdradzieckich płyciznach ukrytych w ciemnościach i wy wszyscy musicie pogratulować sobie tej ciężkiej pracy, którą już zrobiliście.  Nie tylko upewniacie się, że ta liczba istot jest pomnażana z godziny na godzinę, ale także odgrywacie rolę w zmianach, które już występują na waszej planecie.
Wielu z was nie jest świadomych wpływu jaki już macie nie tyko na tych najbliższych wam, ale także na cały wolny świat.  Rozpatrzcie siebie jako instrument iluminacji, ale w sposób który nie był widziany na tej planecie wcześniej.  Wielu wybrało, aby otworzyć się na całość, jako uzdrowiciele, medium, lub poprzez jeszcze inne zdolności przynoszące nową energię tłumom ludzi.  Wielu innych pracuje bardzo ciężko w tym samym tonie, lecz bez ich własnej wiedzy w tej sprawie. Spełniają oni rolę kotwic, zaczepiających tą nową energię.  Nawet jeśli nie mają jasnego obrazu lub nawet pojęcia, że wykonują tą pracę w imieniu wspólnego kolektywu, tak naprawdę pracują bardzo, bardzo ciężko dla dobra wszystkich.  Ten kanał jest tym drugim przypadkiem. Powiedziano jej kilkakrotnie, że wykonuje bardzo ważną pracę, nawet jeśli nie może oglądać efektów swojej pracy.  Lecz nawet teraz ma wątpliwości czy tak naprawdę robi cokolwiek więcej niż odczuwanie napływu energii w jej ciele.  Teraz poprowadziliśmy ją, aby zaczęła się komunikować z innymi i dzielić się przekazanymi dla niej słowami, żeby miała znacznie jaśniejszy obraz pracy jaką obecnie wykonuje. Lecz tak naprawdę, ona jest wierzchołkiem góry lodowej i tak samo inni.
.
Pozwól nam wyjaśnić.  Jak już powiedzieliśmy wcześniej, ty pełnisz funkcję pewnego rodzaju kotwicy lub przekaźnika energii.  Chcemy przez to powiedzieć, że ażeby te nowe energie były zasymilowane nie tylko przez Ziemię, ale także przez jej mieszkańców, wiele z nich potrzebuje być rozpowszechnionych za pomocą ludzkiego ‚kanału’.  To może zabrzmieć dziwnie, lecz my potrzebujemy was tak samo jak firmy telefoniczne lub firmy przesyłające elektryczność potrzebują słupów telegraficznych lub serwerów, aby przesyłać tę elektryczność lub informacje.  Myśl o tym jak o odbiorniku pewnego rodzaju, który może być odbierany przez innych.  To jest oczywiście niezmiernie ważne i jest to robione przez tysiące  ludzi na Ziemi, z których wielu jest nieświadoma, tak naprawdę, że przez cały czas działają w naszym i kolektywu imieniu.  I to jest oczywiście ciężka praca, jak wielu z was może zaświadczyć.  Dawki energii, które odbierasz i wysyłasz poprzez swoje fizyczne ciało są zdumiewające i my wszyscy czujemy respekt dla sposobu w jaki to robisz.  Jest to bez wątpienia duży wyczyn, jako że efekty uboczne mogą być drastyczne i czasami bolesne.   Śpieszymy dodać, że w żadnym przypadku nie jest to szkodliwe dla twojego systemu, jako że wy wszyscy jesteście ostrożnie monitorowani na wskroś.  Może cię to osłabiać, tak że będziesz potrzebowała więcej odpoczynku i przerw od tego tak zwanego normalnego życia.  Dla niektórych, to może zabrzmieć jak ogromne poświęcenie, lecz my zapewniamy was, że wszyscy którzy robią tę pracę, sami zgłosili się jako wolontariusze – nawet jeśli nie mają żadnych wspomnień w tym życiu.  To nie jest przymusowa czy niewolnicza praca, to jest  praca o najwyższym priorytecie, robiona wolontariacko dla dobra całego kolektywu.  Chcielibyśmy wykorzystać tę okazję, aby oklaskać waszą całą pracę, którą robicie i zapewnić was że będziecie nagrodzeni za poniesione poświęcenia.
.
Wielu przyrównuje to do działania pewnego rodzaju igieł w akupunkturze, które zostały umieszczone w sieci energetycznej pokrywającej całą planetę.  Jest to wielce aptekarski opis.  Jak zapewne wielu z was wie, igła w akupunkturze wbijana jest w bardzo dobrze zdefiniowany punkt na meridianach energetycznych ażeby przywrócić równowagę energetyczną.  To jest właśnie to, co wy wszyscy teraz robicie i ta praca jest piękna.  W dodatku, niektórzy z was są używani jako posłowie pomiędzy nami i innymi istotami ludzkimi.  Czasami ogromna dawka zaawansowanej wiedzy wydaje się być potrzebna, lecz istoty ludzkie które mogą spożytkować tę wiedzę nie są tymi, do których możemy mieć bezpośredni dostęp.  Wpływ takiego kontaktu na ciała tych istot może być ‚zbyt duży’, może być nawet śmiertelny.  Zamiast tego obmyśliliśmy system dzięki któremu możemy użyć innych ludzi jako przenoszących tą energie.  Dlatego też wysyłamy pełny pakiet do ich systemów, a poprzez nie uwalniamy ją do otwartych umysłów w bezpiecznych dawkach.  Bardzo podobnie jak robią to firmy rozsyłające prąd o wysokim napięciu, bo przejście przez transformator zapewnia, że twoje mieszkanie nie stanie w płomieniach podczas tego procesu.  To może zabrzmieć bardzo niewiarygodnie i nawet strasznie dla kogoś, ale pozwól nam powiedzieć, że to działa świetnie.  Ciekawie jest widzieć jak wielu ‚nowych’ odkryć zostało dokonanych ostatnio przez waszych naukowców, a to jest tylko cząsteczka z tego, co jeszcze nadejdzie.  Na wiele różnych sposobów uczymy was, abyście bardziej stanęli na własnych nogach i ta nauka przez pełnomocnika jest częścią tego procesu.  Innymi słowy, nie czuj się przybity myśląc, że nic nie robisz podczas tego procesu.  Jesteś tak naprawdę, niezwykle ważną częścią tego procesu.  Bez tej regularnej mozaiki pracowników światła pokrywających ten glob, ta wasza planeta zostałaby wyczyszczona ze wszystkich śladów cywilizacji ludzkiej dawno temu.  Obecnie żarzysz się jaśniej z godziny na godzinę. I nawet jeśli indywidualne światełko może wydawać się słabe w tym czasie, to jest to tak naprawdę budowanie w siłę i to każdego dnia.  W dodatku, ten kumulujący się efekt wszystkich was już zapewnił, że przeżycie rasy ludzkiej jest niemalże zagwarantowane.  Razem zapewnimy że wy wszyscy zrobicie zdecydowany krok wstecz znad krawędzi przepaści i rozpoczniecie dążenie w kierunku bezpieczniejszego gruntu.
Przetłumaczyli Sławek i Viola


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 26, 2011, 17:27:15


Manuskrypt Przetrwania 10




.
Rozdział 12
.
W historii człowieka współczesnego było kilka momentów jak ten teraz, kiedy szale losu są gotowe przechylić się w tą lub w inną stronę.  Nie bagatelizujcie tego tym razem, nigdy wcześniej nie balansowaliście równie niepewnie pomiędzy nadzieją i zwątpieniem.  Jak już wcześniej wiele razy zaznaczaliśmy, jest to finałowe odliczanie dla ludzkości i jeśli nie przejdziecie tego testu woli, nie będziecie mieli przyszłości tutaj, na tej planecie.  Jest ona zbyt cenna, aby być zakładniczką rasy, która kontynuuje wyniszczenia na różne sposoby.  Jeśli nie zmienicie  swojego sposobu postępowania, będziecie wyeliminowani  i nowy świat się rozpocznie bez was.  Nie jest to pusta groźba i myślimy, że widzicie na własne oczy, że zostawienie  was samym sobie nie przyniosło pięknych rezultatów.  Z drugiej jednak strony koniecznym jest nie tracenie nadziei, gdy staniecie twarzą w twarz z nieugiętą rzeczywistością, która otacza was ze wszystkich stron.   Nawet jeśli nadejście tych zmian zajęło dużo czasu, to wszystko zostanie zmienione na lepsze w rzeczywiście bardzo, bardzo krótkim czasie.  Jest tak dlatego, że ta zmiana nie zostanie wprowadzona w sposób liniowy, innymi słowami, nie jako powolny i ustalony sposób,  ale jako szybka i zdecydowana zmiana, która się wydaje wam wszystkim być prawie niemożliwą  w tej chwili.  Pomimo że ostatni etap tego procesu będzie błyskawiczny, fazy poprzedzające go były ukryte przed wglądem większości istot ludzkich.   Prawdziwa rewolucja miała miejsce.   Niespodziewanie dla grupy rządzącej wiele, wiele ich podwładnych zaczęło otwierać swoje serca na fakt, że istnieje inna prawda.   Prawda, która unieważnia każdy strach, który oni hodowali od pokoleń.  Na początku ta nowa prawda może być trudna do uwierzenia, ale tak jak światło powoli przedostaje się do waszych serc, tak samo ta nowa prawda wygania stare raz na zawsze.  Wtedy nagle zobaczycie świat dookoła was w nowym, jasnym świetle.  Nie jest łatwo oglądać świat z perfekcyjną przejrzystością, bo wtedy nagle widać tak wiele bólu, zranień i rozkładu.   Nie mówimy, że byliście ślepi wcześniej, ale gdy łuski opadną wam z oczu, nagle ZOBACZYCIE wszystko.  A nie jest to piękny widok do oglądania.  Dla niektórych będzie to zbyt wiele i wpadną w całkowite zaprzeczenie.  W innych obudzi to złość i nienawiść, co całkowicie zatruje ich serca.  W jeszcze innych to wykształci  nadzieję , że ta iluzja szybko minie na zawsze.  I wtedy prawdziwy świat się podniesie z popiołów starego.
.
Zdajemy sobie sprawę, że wielu zaklasyfikuje się do pierwszych dwóch kategorii i będą oni mieli faktycznie trudny czas przechodząc przez przyszłe zmiany.  Nie możemy mówić tego wystarczająco często: jest konieczne, żebyście nie dopuszczali do siebie lęku, aby przejść przez to wszystko nienaruszonymi.  A złość i nienawiść są tylko projekcją strachu, więc każda z tych negatywnych emocji wywoła nieopisane kłopoty dla tego, kto je pielęgnuje.  Powtórzymy to przesłanie często, bo będziecie mieli wiele powodów do lękania się i wpadania w złość lub nienawiść podczas tego przybliżającego się etapu.  Pamiętajcie, że to nie jest łatwo, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że byliście manipulowani przez tak długi czas, ale my się zajmiemy tymi, którzy są za to odpowiedzialni.  Do was należy nie być mściwymi.  Do was należy budowanie nowych fundamentów opartych na miłości.  To jest wszystko, o co was prosimy, i wiemy, że prosimy o wiele.  Ale, na szczęście, dla wielu z was będzie się to wydawało najłatwiejszym zadaniem na świecie.  Już odrzuciliście dużo ciężkiego bagażu, który nosiliście przez całe wasze życia na Ziemi i już spoglądacie w kierunku światła jutrzenki, bo nie jest tak, że utknęliście w   sączącej się ciemności ,która nadal jeszcze pozostaje.  Oklaskujemy was za to, kochani, bo jesteście najodważniejsi z odważnych.
.
Będziecie dosłownie świecili przykładem dla wszystkich do zobaczenia i pomożecie w utorowaniu drogi do tej nowej jutrzenki.  Ale pamiętajcie o jednym: jest to tylko i wyłącznie sprawa indywidualna waszych bratnich istot ludzkich, czy zdecydują się pójść w wasze ślady czy nie.   Nie jest waszym zadaniem, nazwijmy to zaganianiem stada.  Nie macie być pastuchami, tylko ‘wskazywaczami drogi’ i pamiętajcie, że to są dwa bardzo, bardzo różne zadania.  Są tacy, którzy ciągle chcą być tymi pierwszymi,  ale tylko się męczą biegając dookoła i próbując popchnąć innych do przodu.  To nie przyniesie nic dobrego, ani dla nich, ani dla maruderów, którzy będą nalegali na zostawaniu w tyle.  Jeśli nie pozwolicie im tego zrobić, wy też będziecie powstrzymywani, a konsekwencje tego będą poważne dla was wszystkich.  Innymi słowami, waszym zadaniem jest śmiałe postępowanie naprzód, nie będąc skrępowanymi przez cokolwiek lub kogokolwiek.  Wiemy, że może to zabrzmieć nieczule, ale w rzeczywistości jest to jedyny sposób na uratowanie ostatnich pozostałości waszej cywilizacji.  W przeciwieństwie do tego, o czym krytycy będą krzyczeli, nie będzie to aktem egoistycznym, nic nie może być dalsze od prawdy.  Zobaczyliście sami na własne oczy, co życie w tej prawdzie już uczyniło dla wielu z was.  Niektórzy po raz pierwszy zobaczą światło w sobie, bo widzą mocne światło w was, ale inni uciekają od was jak tylko się da, wystraszeni  tego samego światła.  Podkreślamy jeszcze raz: nie ponosicie żadnej odpowiedzialności, jak inni dookoła was na to reagują.  Oni mogą tylko uratować samych siebie jeśli taka jest ich wola, ale nie jesteście tutaj na osobistej misji ratowniczej  tych co są wam bliscy i drodzy.   Jesteście tutaj po to, aby niezależnie od tego, co się stanie, wasze światło ciągle świeciło tak jasno jak to możliwe, tak aby inni postępowali za tym światłem – jeśli to wybiorą.
Przetłumaczyli Sławek i Viola


http://krystal28.wordpress.com/2011/09/19/manuskrypt-przetrwania-10/

=========================================================

Manuskrypt Przetrwania 11



Dzisiaj chcielibyśmy wejść głębiej w szczegóły dotyczące pewnych nadchodzących wydarzeń.  Dużo już się o tym mówi.  Wielu jest nastawionych na czytanie o pewnej śmierci wyłaniającej się z nieba na podstawie tego co już spostrzegli.   Pozwólcie nam wyjaśnić.  Jest pewien układ planetarny, który niektórym z was zdjął kajdany w tym momencie.  To jest powiązane z tzw. ‚końcem czasu’, jak przepowiedziane przez Majów.  Jak już oświadczyliśmy, ten tzw. kalendarz ‚dnia zagłady’ jest niczym specjalnym.  Po pierwsze, zapamiętajcie, że to nie jest kalendarz, z którego możecie wskazywać znaczące daty.  Musimy powiedzieć, że trochę nas to bawi obserwując jak wielu z waszych ludzkich towarzyszy przyłącza się do większości mówiąc o śmierci i o zniszczeniu.  Zwróćcie uwagę,  że jak już wyjaśnialiśmy, ten nadchodzący proces z pewnością nie będzie miły i usłany różami.  Koniecznym jest, aby pamiętać, że to nie jest umyślne zniszczenie tylko przestawienie energii, które zrestartują wasz gatunek.  Mówiąc to, mamy na myśli, że wielu, wielu z waszej obecnej populacji na tej planecie, wpadnie w czarną rozpacz kiedy ten tzw. ,pokaz’ ukaże się na drodze, możecie być tego pewni.  Musicie jednak wszyscy pamiętać, że to jest dobrze zaplanowane zadanie wprowadzone do akcji, ażeby ciemne elementy obecnie kontrolujące wasz świat były ugaszone raz na zawsze.  Więc przynajmniej dla nich i dla tych, którzy podążają ich ścieżką będzie to zwiastunem totalnego unicestwienia ich świata jaki znają.  Dla innych, mianowicie tych, którzy wybrali objęcie światła, będzie to tylko zwiastunem początku ich prawdziwego raju.  Z naciskiem powtarzamy, że wy wszyscy bardzo szybko ujrzycie rozwijające się wydarzenia, które mogą odstraszyć światło od wielu z was.  Pamiętajcie, to nie polega na całkowitym zniszczeniu waszej planety i wszystkiego co na niej żyje.  To polega na zniszczeniu wszystkich  tych starych, zakorzenionych i skorumpowanych zachowań, które muszą być usunięte raz na zawsze.  Jak już było wspomniane wcześniej ciemne siły nie mają  jeszcze żadnych zamiarów, aby oddać ich kontrolę, więc powiedzmy, że mocno przekonująca’  interwencja została uznana za konieczność.
.
Jak zwykle, będzie to niezwykle trudnym zadaniem, aby utrzymać jasny umysł, kiedy wszystko wokół was dosłownie zacznie się rozpadać.  Odnosimy się oczywiście nie tylko do ruiny spowodowanej przez Ziemię – tzw. – ziemskich wstrząsów i innych ‚naturalnych katastrof’.  Nawiązujemy również do faktu, że tak wiele z waszych fundamentalnych wierzeń, na których zbudowaliście wasze życie zniknie niemal natychmiastowo.  Czy kiedykolwiek myśleliście, co się stanie w dniu, gdy wszyscy obywatele tej planety zobaczą po raz pierwszy kogoś, kto nie należy do ich własnego gatunku, ukazującego się w pełnej glorii?  Zużyliście tak dużo czasu i wydaliście tak ogromne pieniądze na poszukiwanie ‚inteligentnego życia w kosmosie’, jak to normalnie nazywacie.  Co zrobicie, kiedy to ‚inteligentne życie’ nagle pokaże się wprost na przeciw was i zacznie się z wami komunikować?  I co zrobicie, kiedy uzmysłowicie sobie, że oni tak naprawdę są znacznie, znacznie bardziej rozwinięci jako gatunek, niż jakakolwiek rasa może sobie wyobrazić?  Czy zrobicie to, co inni robią we wszystkich filmach jakie widzieliście, mianowicie, zaczniecie uciekać w góry, wrzeszcząc i oczekując, że zostaniecie unicestwieni przez jakiegoś rodzaju śmiercionośną broń, jakiej dotychczas nigdy nie widzieliście na waszej planecie?  To musi zabrać trochę czasu, aby rozważyć odpowiedź na to pytanie, gdyż taki do dzień nadejdzie w bardzo bliskiej przyszłości. I pomimo tego, że jesteście dobrze przygotowani  na taką okoliczność, wiemy, że wielu z was zareaguje dokładnie ‚tak jak w filmach’.  Przyczynę tego łatwo zauważyć. Jak już wcześniej stwierdziliśmy, jesteście zaprogramowani, aby reagować właśnie w taki sposób przez te kontrolujące was siły.  To jest właściwie ironiczne, gdyż to oni są tymi, których powinniście się obawiać i uciekać od nich od dłuższego czasu.  Oni są bardzo, bardzo przebiegli w ukrywaniu na pełnym widoku.  Teraz nadszedł czas, aby ostatecznie ujrzeć prawdę na własne oczy i lepiej być na to przygotowanym.
.
Jak już wcześniej powiedzieliśmy, wielu straci rozum, kiedy uzmysłowią sobie, że żyli w kłamstwie przez wszystkie swoje życia.  Tak, użycie liczby mnogiej jest celowe.  Pamiętajcie, to jest historia, która sięga daleko, daleko wstecz i to nie było wczoraj, kiedy ciemni wysiedli na waszym brzegu.  Oni byli częścią waszego istnienia tak długo, a wy byliście dosłownie ślepi na ich obecność. Teraz, w rzeczy samej kończą im się miejsca gdzie mogliby się ukryć.  Pamiętajcie tylko, nie jest waszym zadaniem, aby ich zdemaskować, jest to naszym priorytetem.  W dodatku, upewnimy się, że reszta z was otrzyma najlepszą szansę, aby przejść przez tą zawieruchę w całości.  Wasz stan psychiczny jest oczywiście tym, do czego nawiązujemy.  Nie możemy jednak ukryć faktu, że to jest coś, co będzie przyczyną opuszczenia ciał dla wielu dusz.  W niektórych przypadkach będzie to masowy exodus, jak już wspomnieliśmy o tym wcześniej.  Pamiętajcie, to jest również naturalną częścią tego procesu oczyszczania, mianowicie fakt, że wielu pozostawi swoje stare, fizyczne formy, ażeby powrócić w innych, bardziej przystosowanych do nowego poziomu energii, którą będzie otoczona wasza planeta.  Więcej o tym później.  Na ten czas, pozwól nam skoncentrować się na tym, czego możecie się spodziewać w tym nadchodzącym okresie czasu.  Nie, nie podamy wam żadnej konkretnej daty.  Naprawdę istnieje szczególna, sprecyzowana rama czasowa dla tych wydarzeń, ale ona także może być zmieniona w ostatniej chwili.  Nie mówimy tak, ażeby brzmieć jak typowi prorocy, którzy wychodzą wysoko na mównicę i rzucają ‚precyzyjnymi’ datami, aby później oczyszczać się z zarzutów, znajdując kiepskie wymówki dla niedotrzymania daty.  Raczej myślimy, że to tylko stworzyłoby zbyt wiele oczekiwań w waszych umysłach, a to nie jest zbyt dobre.  Powiedzmy tylko, że napotkacie wiele z tych wydarzeń w bardzo krótkim okresie czasu i tak jak już wcześniej powiedzieliśmy, wiele z nich już się wydarzyło.  Jesteśmy pewni, że wielu z was już dostrzegło wcześniejsze ostrzeżenia nadchodzących wydarzeń, więc i tym razem będziecie wiedzieli czego się spodziewać.
.
Porozmawiajmy o waszych niebiańskim sąsiedzie, mianowicie o Słońcu.  Ono znacznie się rozgrzewa przez ostatnie miesiące.  Wystarczy tylko spojrzeć na to, co naukowcy odkrywają w jego heliosferze, aby zobaczyć, że notowane jest  wzmożone poruszenie działalności na jego powierzchni.  Więc dotyczy to również i Ziemi, jako że jesteście na linii ognia, kiedykolwiek ono zdecyduje się wypalić jeden ze swoich strzałów.  To może zabrzmieć jak banalnie, lecz jak już to opisywaliśmy w pewnych szczegółach wcześniej, cząsteczki emitowane przez Słońce mają niezwykle ogromny wpływ na waszą planetę.  To jest dosłownie lawina informacji spadająca na waszą drogę każdego dnia, a teraz jej intensywność jest nawet zwielokrotniona.  Niech nawet przez myśl wam nie przejdzie, że jest to tylko zbieg okoliczności, to tak naprawdę jest pierwszym znakiem nadchodzących zmian.  Wiele z tych informacji wędruje prosto do waszych ciał i wytwarza wiele zmian w waszych fizycznych układach.  Pamiętacie, naukowcy powiedzieli wam, że promienie słoneczne mogą być szkodliwe, ponieważ mogą modyfikować kody DNA w waszych komórkach w taki sposób, który spowoduje raka skóry.  Niech wam nawet do głowy nie przyjdzie, że to jest to, o czym tutaj mówimy.  Tak, to co te promienie słoneczne robią, jest aktywnym nadpisywaniem waszego DNA, nie tylko w komórkach skóry, lecz także w każdej innej komórce w całym waszym ciele.
.
To przez co przejdziecie, nie będzie tylko transformacją waszej tkanki skóry, to jest coś, co dotyczyć będzie waszego całego ciała.  To mogło zabrzmieć groźnie, lecz pamiętajcie, to nie jest coś co spowoduje chorobę.  To jest raczej coś, co ją usunie, a mianowicie, błędne i uszkodzone kodowanie, które obecnie rezyduje w waszych genetycznych układach.  Jeżeli nie wierzycie, że to jest możliwe, popatrzcie na coś co jest nazywane ‚neutrinem’.  Wasi naukowcy są wielce zaskoczeni, obserwując jak te cząstki przenikają przez waszą planetę, nawet nie będąc spowolnionymi.  Czy nie myślicie, że są również i siły, które są zdolne do penetrowania waszego ciała aż do ‚szpiku kości’?  I pamiętajcie, te cząsteczki mają misję, aby naprawiać a nie niszczyć, nawet jeśli w waszych mediach będzie wiele wiadomości mówiących coś innego.   Jak już zapewne wiecie, wiele z tych cząsteczek – a jest ich tam cała różnorodność – zawierają energię, która bardzo wpłynie na wasze społeczeństwo w pozornie szkodliwy sposób.  Oczywiście, odnosimy  tutaj do tej – tzw. – burzy elektromagnetycznej, która może i zaingeruje w wasze elektroniczne urządzenia, satelity i całą sieć przesyłową.  Czy kiedykolwiek myśleliście jak kruche jest to wasze – tzw. nowoczesne społeczeństwo?  Jesteście totalnie zależni od elektryczności i od tych wszystkich urządzeń, nie wspominając już, jak bardzo bylibyście wszyscy zagubieni, gdyby nagle wszystkie urządzenia pamięci przechowujące dane na komputerze zostały skasowane przez takie właśnie wydarzenie.  Co byście wtedy zrobili?  Czy myślicie, że to byłaby katastrofa, lub czy może okazja, aby wszystko zacząć od nowa z czystym kontem?  Pytamy was o to, ponieważ to jest coś, na co musicie być przygotowani.  I ponownie pytamy: czymże więcej jest wasz system ekonomiczny, niż tylko liczbami na ekranie komputera?  Zostawimy was w tym miejscu, abyście rozważyli to przez chwilę.  Zapewniamy was, że wrócimy wkrótce z czymś więcej.
.
Przekaz przez Aisha North


http://krystal28.wordpress.com/2011/09/23/manuskrypt-przetrwania-11/

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 27, 2011, 10:22:35
Cytuj
Jeśli nie zmienicie  swojego sposobu postępowania, będziecie wyeliminowani  i nowy świat się rozpocznie bez was.  Nie jest to pusta groźba i myślimy, że widzicie na własne oczy, że zostawienie  was samym sobie nie przyniosło pięknych rezultatów.  Z drugiej jednak strony koniecznym jest nie tracenie nadziei, gdy staniecie twarzą w twarz z nieugiętą rzeczywistością, która otacza was ze wszystkich stron.   Nawet jeśli nadejście tych zmian zajęło dużo czasu, to wszystko zostanie zmienione na lepsze w rzeczywiście bardzo, bardzo krótkim czasie.  Jest tak dlatego, że ta zmiana nie zostanie wprowadzona w sposób liniowy, innymi słowami, nie jako powolny i ustalony sposób,  ale jako szybka i zdecydowana zmiana, która się wydaje wam wszystkim być prawie niemożliwą  w tej chwili.  Pomimo że ostatni etap tego procesu będzie błyskawiczny, fazy poprzedzające go były ukryte przed wglądem większości istot ludzkich

Czytając "pomiędzy wierszami" : nowa waluta, jeden światowy rząd , błyskawicznie, wszystko było za naszymi plecami przygotowane , a my musimy się dostosować, bo kto się sprzeciwi ten zostanie zlikwidowany :) Piękna miłość: - oby to były tylko moje głupie uprzedzenia .
Cytuj
Pamiętajcie, że to nie jest łatwo, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że byliście manipulowani przez tak długi czas, ale my się zajmiemy tymi, którzy są za to odpowiedzialni.  Do was należy nie być mściwymi.  Do was należy budowanie nowych fundamentów opartych na miłości.
Tak tak, zajmą się - stare charakterki dostaną nowe posadki, a my nie możemy być mściwi, tylko zakasać rękawki i do budowania.
Ogólnie przekaz przywodzi na myśl zastępowanie starego starym na nowy sposób pośród mydlenia oczu. I nie ma o co się wkurzać, kochani, długi nam anulują , dostaniemy parę nowych zabawek , więcej wygód, podkręcą nam obroty zwiększą ilośc dopaminy i endorfin .. mniodzio :) Usypianie na ekranie. Na zawołanie .

Cytuj
Wiele z tych informacji wędruje prosto do waszych ciał i wytwarza wiele zmian w waszych fizycznych układach.  Pamiętacie, naukowcy powiedzieli wam, że promienie słoneczne mogą być szkodliwe, ponieważ mogą modyfikować kody DNA w waszych komórkach w taki sposób, który spowoduje raka skóry.  Niech wam nawet do głowy nie przyjdzie, że to jest to, o czym tutaj mówimy.  Tak, to co te promienie słoneczne robią, jest aktywnym nadpisywaniem waszego DNA, nie tylko w komórkach skóry, lecz także w każdej innej komórce w całym waszym ciele.
Być może Słońce wysyła informacje, ale są to raczej, wg mnie "cegiełki" z których dopiero Świadomość w nas może zbudować coś nowego. Tak na prawdę spożywamy te "cegiełki informacyjne" każdego dnia z naszych posiłków. Są one uwalniane w procesie trawienia, zasilając komórki oraz nasze DNA ( emisja biofotonów). Jeśli istnieją metody przeprogramowania DNA poprzez emisję specjalnych cząstek ze Słońca to jest to działanie zewnętrzne i moim zdaniem niezbyt etycznie jest na siłę "nadpisywać DNA". W przyrodzie odbywa się to zupełnie inaczej na zasadzie wcześniejszego ( kwantowa koherencja ) uzgadniania  stanów wynikowych poprzez kwantową sieć Świadomości. Tylko temu procesowi można i trzeba ufać.

Moja droga w tych dziwnych czasach to pamiętać o pytaniach :A gdzie w tym jesteś Ty , człowieku ? Kim jesteś ?
Ponadto uczyć się i weryfikować.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Wrzesień 27, 2011, 10:33:55
..niestety da się zauważyć pewną powtarzającą się tendencję/ewolucję(jak w innych tego typu;) przekazach,-
od słodkich słówek o miłości bezwarunkowej do "straszonka", a bratnia pomoc innych cwywilizacji- pachnie jakby znajomo z niedawnej historii.
Wnioski niech każdy sam wyciągnie.

pozdr. :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 27, 2011, 11:00:03
Ach w tym przekazie jest sporo elementów ( dla potrafiących czytać między wierszami) mówiących o technicznej manipulacji energiom i rzeczywistościom.

To nie jest przekaz od Istot poza ziemskich opisujących zachodzące procesy , a od grupy przygotowującej je i chcącej uzyskać określony rezultat.
Nie poprawni zostaną ukarani , wyeliminowani i przestrojeni w odpowiednim czasie..... no tak , to już było!

Jest wspomnienie na wprowadzenie czegoś w ludzki mózg ( rozpylania na niebie) co osiądzie w naszych organizmach i będzie można użyć za pomocą tego sterowania świadomością.

Ach ale spodziewają się iż nie na wszystkich to zadziała , bo nie zadziała i to na dużą grupę nie zadziała.

Te manuskrypty nie mają tak naprawdę nic wspólnego z naturalnym  procesem ewolucyjnym Ludzkości.

Wklejam je tylko dlatego żeby Ludzie wiedzieli jakie są plany elit , do czego się dopuszczają co chcą i na jakom skalę osiągnąć.

Zatem warto je czytać uważnie a szczególnie rozumieć przekaz między wierszami.

Inne przekazy , ich treść ( moim zdaniem wszystkie pochodzą z tego samego źródła) , te które ostatnio wklejam , uzupełniają się nawzajem rozszerzając nasz ogląd manipulacji Ludzkościom.


Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego  te siły jeszcze mają nadzieję na wprowadzenie swoich planów i globalną ich realizację?

Skoro już od dawna jest wiadome iż nie jest to możliwe.

Mogą być dwa powody.

1. W ten sposób utrzymują przy sobie nadal ufających im Ludzi , a tym samym mają  stałe zasilanie , bo innego już nie posiadają , zostali odcięci.

2. Ludzie nadal są karmieni fałszywymi informacjami przekazów zupełnie świadomie przez nich ( w celu powyższym) nie znając prawdy cały czas propagują kłamstwa.
Kłamstwa , które działają przeciw Ludziom.

Wiadomo iż jak nie wiadomo o co chodzi , to chodzi o energię , o nic więcej.


Sądzę iż 90% przekazów na ziemi pochodzi z tego źródła i cały czas propaguje te same informacje podawane w różny sposób. Stosowny do możliwości akceptacji odbiorcy.

Jest w nich całkiem sporo prawdziwych informacji , ale kierujących reakcje ludzkie na zaplanowany wcześniej przez tą grupę efekt.

Obecny czas to posługiwanie się przez obydwie grupy tą samą informacją prawdziwą  jednak w finale końcowym dającą rożne rezultaty.

Dlatego tak bardzo ważne jest obecnie osobiste odczucie , odróżnianie swoich odczuć i pójście za głosem poczucia dobra.

Jasne , każdy ma inny system wartości , ale czas obecny przygotował Ludzkość wibracyjnie do przekroczenia kolejnego etapu ewolucji.

Zatem ufajmy sobie , wierzmy swoim uczuciom i odczuciom , bo jest to naprawdę jedyna droga weryfikacji tego natłoku informacji , to droga własnej intuicji.


Kiara :) :)


ps. Bardzo mnie cieszy iż coraz więcej Ludzi zaczyna "łapać" ten fałsz , odróżniać zwodnicze obiecanki cacanki......
To jest to , ufajcie sobie!
Bo moim zdaniem jest przygotowana niesamowita mistyfikacja z wykorzystaniem przeróżnych technologii , nawet takich o których nigdy nie słyszeliśmy.

Psy to wyczują idealnie , koty również , ogólnie zwierzęta  będą reagowały nie naturalnie do sytuacji , warto je obserwować.

Część ludzi da się oszukać , zadziałają szczepionki i inne "cuda" ale bardzo duża część już nie bo technologie nie sięgną ich osobistych wibracji , czyli nie uda im się wejść w fale odbioru tych Ludzi.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 27, 2011, 11:28:02
@kiara
Cytuj
1. W ten sposób utrzymują przy sobie nadal ufających im Ludzi , a tym samym mają  stałe zasilanie , bo innego już nie posiadają , zostali odcięci.

Póki co za takim jak piszesz scenariuszem przemawia tłumaczenie się , że :
Cytuj
Nie, nie podamy wam żadnej konkretnej daty.  Naprawdę istnieje szczególna, sprecyzowana rama czasowa dla tych wydarzeń, ale ona także może być zmieniona w ostatniej chwili.  Nie mówimy tak, ażeby brzmieć jak typowi prorocy, którzy wychodzą wysoko na mównicę i rzucają ‚precyzyjnymi’ datami, aby później oczyszczać się z zarzutów, znajdując kiepskie wymówki dla niedotrzymania daty.  Raczej myślimy, że to tylko stworzyłoby zbyt wiele oczekiwań w waszych umysłach, a to nie jest zbyt dobre.

Zabawne tłumaczenie, bo wszak już same przekazy wywołały oczekiwania ich spełnienia się. Tylko, że ciągle daty się zmieniają. Podejrzewam, iż oczekiwania nigdy się nie wypełnią, bo tu chodzi właśnie o wygenerowanie wystarczająco wielkiego odzewu wśród ludzi na poparcie zamierzonych zmian lub choćby wywołania zamieszania i domysłów. Coś tam jest na rzeczy - powie każdy- choć nie wiadomo o co chodzi. Łatwiej będzie uzasadniać późniejsze wydarzenia. Jest to socjologiczne przygotowywanie gruntu.

Najpierw trzeba wygenerować zagrożenie. Zrobiono to z częściowym sukcesem przy okazji tzw "globalnego ocieplenia". Poprzez zafałszowanie pozornie prawidłowych naukowych danych powiązano je z winą człowieka. Czując się winny będziesz bardziej skłonny zaakceptować nowe podatki odzwierciedlone w wyższych cenach za energię elektryczną, a w każdym razie nie będziesz się sprzeciwiał "jedynie słusznym" działaniom Rządów. Ten majstersztyk pewna grupa próbuje wkręcać teraz ludziom manipulując ich poprzez channelingi. Tu uwaga- channeling jako narzędzie do manipulacji ludźmi i dalszego rozprzestrzeniania informacji. To jest coraz częściej stosowana technika, bo skuteczna.
Jak kiedyś usłyszysz "głos boga" w swojej głowie to pierwsze co zrobisz - zaneguj. Świadomość tak nie działa.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: greta Wrzesień 27, 2011, 11:34:30
Ale Pani Lucyna uslyszala i dala sie zlapac.Ciekawe czy kiedys sie dowie kto jej tak mowil.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Wrzesień 27, 2011, 11:46:12
To jest coraz częściej stosowana technika, bo skuteczna.
Jak kiedyś usłyszysz "głos boga" w swojej głowie to pierwsze co zrobisz - zaneguj. Świadomość tak nie działa.

łapią się ostatnich sztuczek, aby zachować resztki kontroli.. :(
to już schyłek tej epoki!


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 27, 2011, 11:53:34
Tak masz dużo racji w tym co piszesz , nie powiedzą , bo oni nie znają tej daty , nie jest ona zależna od tej grupy.

Zależna jest od Ludzi , od ich osiągnięcia odpowiedniego poziomu energetycznego , wibracyjnego , który jest już prawie na granicy. Jednak oni go starają się obniżać , bez skutków długoterminowych. A właściwie żadnych , bo nie wiedzą dokładnie co gdzie i kiedy otworzy bezpowrotnie ten proces. Jakie elementy muszą jeszcze zaistnieć przed końcem tego czasu , a muszą.  Oni tylko przypuszczają na podstawie obserwacji zmian energetycznych na ziemi i w kosmosie.

Ale puki co chcą uczestniczyć w tym do końca a bez energii , czyli zasilania już tylko z ziemi nie da się.

Zatem wykorzystują niewiedzę ludzką i strach przed rożnym stratami , tymi argumentami prowadzą grę w śród elit i "pospólstwa"....

Szczerze mówiąc chcą tylko zrobić improwizację mentalną w mozgach ludzkich tych zmian , a reszta to już zmiany zwyczajne na ziemi.

Czyli ta sama scena zmiana kostiumów i dekoracji i nowy akt tej samej sztuki.....

Wiedzą dokładnie iż gdy zacznie się naturalny proces przekraczania wymiaru "odpadną" ( bo tak wybrali , pewni byli iż ich opcja przyszłości pozostanie na kolejny okres czasu , że uda się Ludzi zmanipulować i zatrzymać) nie mogą przejść ci , którzy nie osiągnęli niezbędnej wibracji i mocy energetycznej.
Oraz ci , którzy nie posiadają ciał astralnych , jest to niemożliwe. Tak samo jak dla nas i dla drugiego wymiaru nie jest możliwe życie w naszym III wymiarze.

Dlatego toczy się ta walka nie o pomoc w przejściu a o zatrzymanie procesu. Przecież ciemna strona nie przyzna się do tego , bo wszyscy natychmiast by się od nich odsunęli. Założyli więc kostiumy "jasnych" i używają tego samego słownictwa.
Jednak Ludzie wrażliwi wyczuwają już fałsz i podstęp w tej grze , czym więcej to zidentyfikuje tym szybsze nasze przejście.
Bo nie będziemy pozbywali się naszej energii na zasilanie ich systemów.

Kiara :) :)


ps. I P. Lucyna i wszyscy inni odwiedzą się tego jak byli manipulowani. Myślicie że mnie pominęli? Nie, też usiłowali zwabić , ale się nie dało.
Mam trochę spisanych przekazów od nich ja odróżniam  te ble ble , ble.....
Później powiedzieli iż "medium z Francji" nie wygrało kastingu ..... ha ... ha, ha.... nie zalapało się na tą fuchę.... Szkoda iż nie powiedzieli czego od nich zażądałam jako dowodu ich  wiedzę , możliwości i moc.
A później otworzyłam drzwi i powiedziałam żegnam ale nie po drodze mi z Wami.

Teraz to już tylko usiłowania postraszenia mnie , lub jakaś ingerencja energetyczna bez efektów. Albo podesłanie jakichś osób , które wcześniej czy później odkrywają swoje intencje prawdziwe, i to wszystko.

Dla mnie to zawsze korzyść , zdobywanie mocy w pokonywaniu trudności i lekcja odróżniania , ufania własnym odczuciom i intuicji.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 27, 2011, 12:14:22
No to idźmy dalej - na tzw "niezależnych" portalach ukazują się alarmistyczne teksty związane z dzisiejszą datą .
http://innemedium.pl/wideo/koniunkcje-kometa-elenin-moga-doprowadzic-jakiegos-wydarzenia

Przy okazji podaje się , że coś musi być na rzeczy bo USA ogłaszają podwyższony stan zagrożenia, prowadzą ćwiczenia, rządy kluczowych Państw mają wolne ,a prezydent USA chowa się w bunkrze pod lotniskiem Denver. Argumentuje się, ze coś się dzieje - do tego zbieżność dat z koniunkcją z Elenin , no i my jeszcze dołóżmy Manuskrypt - straszenie w channelingach.
Ludzie małej wiary na całym świecie teraz właśnie robią w gacie ze strachu, ale jak spojrzymy na to wszystko na trzeźwo to zdamy sobie sprawę, że wszystko jest za grubymi nićmi szyte. Gdyby na prawdę coś miało się wydarzyć, to nie byłoby o tym tak głośno. Żaden pierwszy lepszy internauta niczego by nie wywąchał. Akcje, których jesteśmy świadkami są tylko ćwiczeniami, a ich drugim celem jest  zasiać jak najwięcej niepewności i pomieszania w ludzkich umysłach. Przy okazji - ponieważ nic złego się nie wydarzy - konspiratorzy i węszyciele teorii spiskowych wyjdą na durni.
Następnym razem, gdy zrobi się szum w internecie to nikt im nie uwierzy. Trzeci cel to działanie " na zmęczenie materiału" - ludzie zobojętnieją w końcu i nie będą reagować nawet jak na ich oczach dokona się historia.  Pamiętacie WTC ? Wtedy nic wcześniej nie zapowiadało takiej akcji. Właśnie tak to się robi.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Wrzesień 27, 2011, 12:29:54
No to idźmy dalej - na tzw "niezależnych" portalach ukazują się alarmistyczne teksty związane z dzisiejszą datą .
http://innemedium.pl/wideo/koniunkcje-kometa-elenin-moga-doprowadzic-jakiegos-wydarzenia

Przy okazji podaje się , że coś musi być na rzeczy bo USA ogłaszają podwyższony stan zagrożenia, prowadzą ćwiczenia, rządy kluczowych Państw mają wolne ,a prezydent USA chowa się w bunkrze pod lotniskiem Denver. Argumentuje się, ze coś się dzieje - do tego zbieżność dat z koniunkcją z Elenin , no i my jeszcze dołóżmy Manuskrypt - straszenie w channelingach.
Ludzie małej wiary na całym świecie teraz właśnie robią w gacie ze strachu, ale jak spojrzymy na to wszystko na trzeźwo to zdamy sobie sprawę, że wszystko jest za grubymi nićmi szyte. Gdyby na prawdę coś miało się wydarzyć, to nie byłoby o tym tak głośno. Żaden pierwszy lepszy internauta niczego by nie wywąchał. Akcje, których jesteśmy świadkami są tylko ćwiczeniami, a ich drugim celem jest  zasiać jak najwięcej niepewności i pomieszania w ludzkich umysłach. Przy okazji - ponieważ nic złego się nie wydarzy - konspiratorzy i węszyciele teorii spiskowych wyjdą na durni.
Następnym razem, gdy zrobi się szum w internecie to nikt im nie uwierzy. Trzeci cel to działanie " na zmęczenie materiału" - ludzie zobojętnieją w końcu i nie będą reagować nawet jak na ich oczach dokona się historia.  Pamiętacie WTC ? Wtedy nic wcześniej nie zapowiadało takiej akcji. Właśnie tak to się robi.

racja, choć statystycznie patrząc do okoła, to oprócz mnie z mojej rodziny, przyjaciół, znajomych,-
nikt nie interesuje się nawet- nie zbliża do tych tematów. Więc choć teza logiczna- to jej skuteczonść/oddziaływanie na masy niewielka,-
co innego gdyby mainstream to publikował. Tak więc nie jest to, aż tak oczywiste jeżeli chodzi o wnioski, ale jedno jest pewne,
im gęstszy las- tym trudniej znaleść właściwe drzewo.

pozdr. ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 27, 2011, 16:18:41



Manuskrypt Przetrwania 12




Rozdział 13
.
Już zrobiliśmy kilka aluzji, co do tego co was czeka w niedalekiej przyszłości.   A więc będziemy kontynuowali w tym duchu.   Jak już wspominaliśmy wcześniej, są określone cząsteczki, które będą miały bardzo znaczący wpływ nie tylko na wasze ciała fizyczne, ale również na świat dookoła was.   Wielu z was już zauważyło te zmiany, gdyż ogrom informacji i energii podnosi się stopniowo w ciągu ostatniej dekady.  Wielu z was czuło się przybitymi przez jakiś czas z tego właśnie powodu i wielu z was zadawało pytanie: “dlaczego ja, dlaczego nie ktoś inny?”.   W istocie odpowiedź na to jest bardzo prosta.   Pomyślcie o tym, jak o radiu, które powinno być nastrojone na określoną stację, aby otrzymywać sygnały ze stacji jasno i wyraźnie.  Podobnie jest też z wami, bo wy jesteście jedni z tych dostrajanych, aby otrzymywać te transmisje.  Dlatego też już w dużej mierze przeszliście te wewnętrzne przesunięcia.   Inni, którzy wybrali, aby nie odbierać sygnałów wyszli nieskrępowani i pozornie bez szwanku z tych ogromnych zastrzyków energii.  Nie oznacza to wcale, że przejdą oni przez następną fazę w podobny sposób, wręcz odwrotnie.   Jak już mówiliśmy wcześniej, wiele z tych cząsteczek energii przechodzi przez wszystkich i wszystko, dlatego to już miało pewien wpływ.  Również na tych, którzy się go nie domyślają.  Postawimy sprawę jasno.  Wy, jako ci co wskazują drogę innym wybraliście rolę pionierów, aby dosłownie  pójść tam, gdzie żaden człowiek wcześniej nie wchodził.  Wybraliście, aby przejść poprzez intensywne regulacje waszych ciał fizycznych, co pozwoli na asymilowanie ogromnych ilości energii o wysokiej frekwencji.  Ta energia już zmieniła wasze mentalne i fizyczne możliwości na wiele sposobów, nawet jeśli nie wszystkie te zmiany są widoczne gołym okiem.
Ta modernizacja ma jeden cel, a mianowicie  uczynienie was zdolnymi do stania na nogach podczas tego zbliżającego się sztormu energii, jak również do uczynienia was zdolnymi do zrobienia tego bez utraty zdolności mentalnych i fizycznych.
Zostaliście “zmodernizowani” na własne życzenie po to, aby upewnić się, że reszta ludzkości może szukać u was kierunku.  Oni też później, w ciągu następnych kilku miesięcy doznają uderzeń energii – i będą to mocne uderzenia.  Potrzebują was, abyście ich zapewnili, że wszystko jest w porządku i że to wcale nie jest często wspominany tragiczny koniec świata.  Nie będzie to łatwe zadanie, dlatego potrzebujecie dużo, można powiedzieć, równowagi umysłowej, aby móc wypełnić to zadanie.  Pamiętajcie, że mówimy o waszej wielce ważnej pracy polegającej na staniu z pewnością  i świeceniu swoim światłem, aby inni mogli pójść w wasze ślady.
Nie mamy na myśli tego, że jesteście wybrani jako zbawcy reszty rasy ludzkiej, albo wyrażając się precyzyjniej, nie jesteście tymi, którzy będą musieli zapewnić, że wszyscy inni będą zbawieni.  Jeśli wybiorą, aby nie postępować za wami w kierunku światła, jest to ich decyzja.  Jeśli zbyt wielu zdecyduje się na pozostanie w ciemnościach, skutki tego będą dla nich doprawdy groźne.  Jednak można być pewnym, że ci z was, którzy zechcą odpuścić strach dotrą do celu bezpiecznie.  Więcej na ten temat powiemy później.
.
Powiemy teraz, na czym polegają te zmiany, nie tylko dla was, ale dla wszystkiego i wszystkich dookoła was.  Jak już powiedzieliśmy wcześniej, każda istota ludzka, a właściwie każda  żywa istota na waszej planecie “nuci”  określoną melodię.  Obecnie, dzięki tym nowym cząsteczkom wszyscy jesteście dostrajani na wyższe frekwencje.  Może to zabrzmieć dziwnie, ale jest to konieczne, abyście wy wszyscy przeszli przez te zmiany, aby móc funkcjonować w tym nowym środowisku energetycznym, które się teraz tworzy dookoła waszej planety.
Możecie to porównać do bycia podłączonym do nowej sieci energetycznej, która ma bardzo różną frekwencję niż stara sieć.  Pamiętajcie, że stara sieć została utworzona przez waszego starego wroga, a mianowicie poprzez ciemną i służącą tylko sobie rasę.  A teraz jesteście odłączani od tej starej sieci i podłączani do nowej.  To dotyczy tych wszystkich, którzy wybiorą światło.  Nie ma mowy aby ci, co się trzymają ciemności zdołali przyłączyć się do tej nowej wysoko naładowanej sieci.  Będą kontynuować pobyt w tej niższej wibracji, gdzie mogą funkcjonować.  Po prostu nie mogą oni wibrować wystarczająco wysoko, aby pójść z wami na tę nową sieć.   Kiedy wszyscy ci, co tak wybrali zostaną podłączeni do nowej sieci, stara sieć będzie odcięta i istoty, które ciągle jej się będą trzymać poniosą konsekwencje.  Jak wspominaliśmy wcześniej, zajmiemy się tymi, co byli instrumentalni w wysyłaniu was wszystkich w coraz głębszą przepaść.  I odcięcie ich od źródła energii będzie ostatnim gwoździem  do ich trumny. Będą oni dosłownie odłączeni od was i w ten sposób nie będą zdolni już dłużej was powstrzymywać.
.
Może to zabrzmieć zbyt piękne, aby było prawdziwe, ale zapewniamy was, że to jest bardzo, bardzo efektywny sposób na wyplenienie tych wszystkich pasożytów raz na zawsze.   Wybraliśmy słowo “pasożyt” celowo, gdyż byli nimi przez zbyt długi czas.  Dosłownie wysysali z was wszystko.  Udało im się odłączyć was od czystego Źródła, do którego kiedyś należeliście.  Teraz przyłączymy was z powrotem do tego Źródła, natomiast oni będą odłączeni.  Może to brzmieć jak stara baśń, ale jest to właśnie to, co się wydarzy w niedalekiej przyszłości.  Wielu będzie z tego drwiło.  Nie myślcie ani przez chwilę, że wy, ludzie, jesteście jedynym źródłem wszystkich kłopotów, które obecnie was otaczają ze wszystkich stron.  Jak już wspomnieliśmy, zostaliście wyprowadzeni na manowce przez innych, ale teraz pomożemy wam na wyzwolenie się z ucisku tych źle-życzących.
Jak już wspominaliśmy wcześniej, ta nowa sieć, albo może powinniśmy raczej ją nazwać ‘starą’ siecią, jest nie tylko tym, co zapewni wam dostęp do każdej energii, jaka tylko wam będzie kiedykolwiek potrzebna do funkcjonowania, ale również dostęp do przenikającej wszystko wiedzy, która pokrywa całość stworzenia.  Jak już zaczęliśmy wyjaśniać, wy, jako gatunek, byliście podłączeni do tego wcześniej, ale przez tych waszych ciemięzców nie byliście w stanie mieć dostępu do tej informacji albo energii.  W zamian za to, oni utworzyli i narzucili wam nową sieć stworzoną tylko dla was.  Jest to siatka stworzona po to aby powstrzymywać was na wiele różnych sposobów.  Dlatego to podłączenie, a raczej powrót do sieci energetycznej o wysokiej częstotliwości otworzy tak wiele nowych drzwi przed wami.  Wszyscy stoimy gotowi, aby was powitać z powrotem.  Będzie to dzień radości, ale zanim to nastąpi jest jeszcze wiele pracy do zrobienia.
.
W dodatku do tych zastrzyków energii będzie się działo wiele innych rzeczy na waszej planecie, co ma swoje źródło znacznie bliżej domu.  Już wcześniej mówiliśmy o roli Matki Ziemi w tym wszystkim, bo będzie ona z pewnością miała dużą rolę do odegrania.  Dojdzie do wielu zaburzeń w jej skorupie, co się nie obejdzie bez konsekwencji dla was wszystkich.  Niektóre z nich będą o takiej sile, że poważnie na was wpłyną.  Pamiętajcie jednak, że te duże zmiany nie zawsze są tymi właśnie, co mają największy efekt.  W rzeczywistości wiele małych drżeń i tak zwanych “naturalnych zdarzeń”, które mogą być nawet niezauważone przez was wyzwalają tak wiele uwięzionej energii i starych wzorców w pewnych rejonach, że to by was zadziwiło, gdybyście mogli to wyraźnie dostrzec.  Obserwujcie te małe wydarzenia występujące w wielu nieoczekiwanych miejscach i myślimy, że po pewnym czasie dostrzeżecie w tym pewną prawidłowość.  Jest tak wiele miejsc na  waszym globie, które się męczą pod prawdziwymi bagnami starych i zastałych energii.  Są to miejsca, które zostały gorzej potraktowane przez was ludzi niż inne.  Teraz Matka Ziemia zacznie oczyszczać te miejsca jedno po drugim i odsapnie sobie z ulgą po tym, jak ta praca zostanie wykonana.  Bądźcie świadomi, że niektóre z tych procesów będą na wielką skalę i wpłyną na życia wielu, wielu istot ludzkich.  Pamiętajcie, że wszyscy ci, co zostaną przez nie dotknięci zgodzili się w ten czy inny sposób na to zanim dotarli nad te brzegi.  Wybrali oni, aby zostać częścią tak zwanej ekipy sprzątającej,  jeśli możemy to tak nazwać.  Te odważne dusze wykonają bardzo, bardzo ważną pracę dla was wszystkich.  Nie zapominajcie, że te uwolnienia energii dotkną serc każdego z was i zapewnią, że nie będziecie mogli przymykać oczu na sytuację waszych sąsiadów.  Jesteście tylko jednym z gatunków, ale bardzo dawno temu zdecydowaliście się oddzielić w mniejszych grupach i przez to przyjęliście sposób myślenia “my jesteśmy przeciwko nimi”.  Przypomnienie o waszym wspólnym pochodzeniu jest niezbędne po to, aby większa liczba z was się przebudziła.  Jednym ze sposobów na to jest doświadczenie tych wielkich wydarzeń.  Jeśli nic innego, zapewnią one między innymi, że wielu z waszych ludzkich braci wreszcie otworzy swoje serca i zrozumie, że jesteście tylko małą częścią oceanu pięknych istot.  I teraz właśnie nadszedł czas, aby się przyłączyć do nich w realizacji piękniejszego jutra.
Przekaz przez Aisha North
Przetłumaczyli Sławek i Viola, edycja Krystal


http://krystal28.wordpress.com/2011/09/26/manuskrypt-przetrwania-12/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 30, 2011, 09:19:10
Mamy kolejny przekaz , z tymi informacjami się zgadzam , chociaż przekazała bym je trochę inaczej i uzasadniła ich treść.

Nie mniej jednak istotnie bardzo ważne są obecnie nasze myśli ich jakość , rodzaj wibracji , bo przez tą energię łączymy się z jądrem ziemi , lub tracimy całkowicie to połączenie.
A ponieważ zmiany dzieją się i nasilać się będą z każdym dniem bardziej , ci co nie mają połączenia ( a jest ono możliwe tylko przez czakrę serca) będą musieli odejść z ziemi.

Nie wystarczy mówić ja kocham.... to może każdy bowiem każdy ma prawo wypowiadać słowa.
Z czynów płynie energia , ona jest dowodem istnienia uczucia oraz  niezbędności jego poziomu .
Naprawdę wszystko co ma egoistyczny podkład osobistego priorytetu  nie jest wystarczającą wibracją do przetrwana nadchodzących zmian.

Pozostało jedzenie , tak w tym momencie jest ważne , jednak to ciutkę późno , bo zmiana komórek w organizmie z jego udziałem trwa 7 lat.
Ale jest jeden sposób ( chociaż trochę pomocny) wszystkie rzeczy , które jemy bierzemy w dłonie trzymamy je przez chwilkę harmonizując energetycznie z naszą osobistą energią , oczyszczając i napełniając miłością. Mimo wszystko pomaga chociaż nie zastąpi zmiany sposobu odżywiania się.


Kiara :) :)




Manuskrypt Przetrwania 13



.
Dzisiejszy temat zainteresuje wielu, mianowicie będzie tu więcej o tych zmianach, które się najprawdopodobniej wydarzą w niedalekiej przyszłości.  Już powiedzieliśmy o szczegółach dotyczących fizycznych zmian, jakich ostatnio doświadczacie.  Dodatkowo, będzie również dużo zmian w waszym fizycznym świecie.  Niektóre z nich będą postrzegane jak pewnego rodzaju katastrofy.  Jak zawsze mówimy: nie ma czegoś takiego jak ‚zbieg okoliczności’.  Po prostu bądźcie pewni, że cokolwiek wydarzy się w tych dniach i miesiącach przed wami, te rzeczy będą się wydarzały z bardzo szczególnych powodów.  Kładziemy nacisk na to, ponieważ będą miały miejsce wydarzenia wielkiej wagi, przez które wielu, wielu ludzi będzie dotkniętych i ich naturalną reakcją na nie będzie strach, niedowierzanie i brak zrozumienia.  Celowo używamy słów ‚brak zrozumienia’, ażeby wyjaśnić, że to nie będzie żadnego rodzaju kara, którą Matka Ziemia zdecydowała zrzucić na was z powodu wcześniejszych nadużyć jej surowców naturalnych.    Jesteśmy świadomi, że bardzo wielu z was będzie właśnie w ten sposób mówiło o tym i będzie przywoływało imię waszego Boga, mówiąc, że jest on mściwy i jak to ludzkość będzie musiała zapłacić cenę za wszystkie przewinienia.  Pozwólcie im pomstować i krzyczeć, ile tylko chcą.  Wy będziecie wiedzieć lepiej.  Nie będzie nic z tych rzeczy, będzie tylko niezwykle ważne przywrócenie równowagi energii na Ziemi.  „Ale co to za różnica” – wielu zapyta – „tak wiele żyć jest zabranych i z jakiej to przyczyny”?  Będziesz słyszał ten płacz, od wielu istot ludzkich i wszystko co możemy powiedzieć: pamiętaj, że ci którzy mogą i zginą w tych zdarzeniach w przyszłości, zgłosili się na ochotnika, by znaleźć się w tym miejscu i w tym czasie, aby pomóc planecie i ludziom pozbyć się starych, wyniszczających energii.  Energii, które muszą być usunięte, aby ludzie, jako jedna całość, mogli ponownie oddychać wolnością.  To jest wiadomość, którą będziemy powtarzać w regularnych odstępach czasu, gdyż to jest niezmiernie ważne, by pamiętać to w waszych umysłach, kiedy pozornie katastroficzne wydarzenia uderzą.  I bądźcie pewni, uderzą na pewno i to nie jeden raz.  Nikt na tej planecie nie pozostanie nie dotknięty przez te wydarzenia – pośrednio lub bezpośrednio.   Uwolnione energie podczas tych cyklów, dotkną serc i umysłów każdego z was.  Kiedy to się stanie, należy pamiętać, że jesteście w stanie pozostać zbalansowanymi i skoncentrowanymi, nie tracąc przy tym kontaktu z rzeczywistością.  Wielu, wielu będzie nazywało to gruboskórnym i brutalnym, lecz, jeśli przyrównać to do czego wy i wasza planeta byliście zmuszeni znosić przez te całe stulecia, to okaże się to niewielkim poświeceniem, w rzeczy samej.  Szczególnie, że wielu z was – i powtórzymy to ponownie – ochotniczo zgłosiło się, by przejść przez to, ażeby uwolnić resztę z was.
.
Przekazanie tej wiadomości nie jest po to, żeby was wystraszyć, ale aby was przestrzec.  Innymi słowy, chcemy, żebyście byli całkowicie przygotowani na wszystko w nadchodzących dniach i tygodniach.  Jest to bardzo ważne, abyście byli w stanie utrzymywać w waszych głowach ‚pełny obraz’ tego wszystkiego, bez względu na to co się będzie działo wokół was.  Dla wielu będzie to bardzo trudny czas, aby postępować w ten sposób, ale to nie jest niespodzianką.  Rodzaj ludzki, jest dobrze zorientowany w tego typu rzeczach poprzez swoje życia.  Niezwykle i pozornie złe rzeczy były przedstawiane jako omeny nadchodzących rzeczy i jako sygnał, że ktoś zrobił coś, co musi być pomszczone.  Wielu będzie myślało, że to jest to, co będzie się działo i tym razem, lecz błagamy was, pamiętajcie, że to jest, w rzeczy samej, całkiem inny przypadek.  To nie upadnie, ponieważ jesteście złymi ludźmi i musicie zostać ukarani.  To nadejdzie dlatego, że  na Ziemi wciąż są złe ziarna, które muszą być usunięte z tej planety.  Ażeby to zrobić, ta niewielka mniejszość musi zostać pokazana takimi, jakimi naprawdę są dla całej reszty was. Oczyszczanie Matki Ziemi usunie także wszelkie zanieczyszczenia z waszych oczu, aby pomóc wam widzieć jasno po raz pierwszy.  Należycie do pięknej rasy, aczkolwiek rasa ta została wyprowadzona na manowce przez niewielką grupę złoczyńców.  Niektórzy z nich, bardzo niewielka grupa, należą do tego samego gatunku co i wy.  Największa grupa z nich,  do innego świata.  Byliście skłonni gościć ich przez tak długi czas, lecz teraz musicie uzmysłowić sobie, że oni już dawno temu nadużyli waszej gościnności.  Ażebyście to sobie uzmysłowili,  wiele z tego co uznajecie, musi być usunięte.  Nie jako kara, lecz jako wyraźny dzwonek na pobudkę dla was wszystkich.  Tym razem, będzie niemożliwym, aby pozostać uśpionym i nie zwracać uwagi na ten dzwonek.  Dla tych, którzy jednak zdecydują, aby tak postępować, znajdą się w niespodziewanych sytuacjach.  I znowu, gwałtowne przebudzenie nie jest najlepszą drogą na rozpoczęcie nowego dnia, lecz próbowaliśmy innych, delikatniejszych sposobów bez żadnych skutków.  Szczęśliwie dla was, niektórzy z was zaczęli przeciągać się i ziewać, budząc się wolno w swoim własnym rytmie.  To będzie bardziej korzystne, niż dla tych śpiących wokół was.  Zapewniliście sobie ważny ze wszech miar wczesny start i my oklaskujemy was za to.  Teraz jest czas, aby obudzić całą resztę i ten proces będzie przebiegał szybko, czasami gwałtownie, lecz będzie bardzo, bardzo efektywny.
.
Dodatkowo do tych wszystkich wielkich ruchów wywołanych przez Matkę Ziemię pragniemy, abyście zwracali uwagę na te mniejsze wydarzające się wokół was.  Pamiętajcie, tam jest zawsze ukryte jakieś znaczenie, w tych wielu tzw. naturalnych wydarzeniach, które mają miejsce każdego jednego dnia.  Wyciągniecie znaczne korzyści z dostosowania się do Matki Ziemi na wiele sposobów.  Jeśli nauczycie się wsłuchiwać bardziej w jej znaki, bardzo wam to pomoże w tych nadchodzącym czasie.  Wielu zaobserwowało niezwykłe zachowania w środowisku, czy są to zwierzęta zachowujące się inaczej niż zazwyczaj, czy wzorzec pogodowy lub czy jeszcze inne tego typu rzeczy.  Te wydarzenia zawsze coś sygnalizują i chcielibyśmy, abyście pozostali bardziej czujni niż dotychczas.  To również pomoże wam pozostać bardziej w zgodzie z Matką Ziemią, a to przysłuży się wam bardzo dobrze w rzeczy samej w tym nadchodzącym czasie.  Myślimy, że to postawi was w pozycji, kiedy będzie sprawdzali ‚głos natury’ w bardziej regularnych odstępach czasu.    To pomoże wam widzieć ten większy obraz, o którym już wspomnieliśmy.  Innymi słowy, jeśli nauczycie się jak czytać lepiej te mniejsze znaki, wtedy te większe wydarzenia nie spadną na was niespodziewanie, kiedy ostatecznie nastąpią.
.
To jest najważniejsze nie tylko dla waszego stanu psychicznego, lecz także dla waszych ciał fizycznych.
Jak zapewne jesteście świadomi, rodzaj ludzki został odseparowany od Matki Ziemi na tak wiele sposobów i jest koniecznym, abyście próbowali się z nią połączyć ponownie tak bardzo jak to tylko możliwe w nadchodzącym czasie.  To pomoże jej na tak wiele sposobów.  Przytoczymy wam przykład.  Wielu z was jest świadomych, że jedzenie, które spożywacie jest zmanipulowane na tak wiele sposobów.  Oczywiście, nie odnosimy się tylko do tych chemikaliów, które są celowo dodawane do prawie wszystkiego co konsumujecie, ale także do sposobów, w jaki obchodzi się z tą żywnością zanim trafi ono na wasze stoły.  Jest tak wiele negatywnej energii, wtłaczanej w to jedzenie przez wszystkich, którzy stykają się z nią, od farmerów, którzy hodują te rośliny, po tych, którzy sprzedają je na rynku.  To nie jest nowością dla nikogo z was, ale uważamy, że powinniście zostać uświadomieni, że nie tylko chemikalia w tych roślinach rozpraszają waszą energię, ale także ten wzorzec energetyczny, który został wszczepiony w to jedzenie.  Nie wielu jest, którzy rozumieją, że kiedy obchodzą się z tymi darami Matki Natury z takim brakiem szacunku, to tak naprawdę zatruwają je dla tych, którzy je konsumują.  Błagamy was wszystkich, abyscie zmienili podejście na bardziej pozytywne do wszystkiego co spożywacie i abyście uważali na to co konsumujecie.  Radzimy wam, abyście nabywali więcej ‚naturalnego’ jedzenia, jeżeli możemy użyć tego słowa, gdy tylko możecie.  Przez to, mamy na myśli jedzenie, które zostało wyprodukowane przez ludzi, których naprawdę obchodzi naturalny cykl przyrody i obchodzą ich żyjące istoty.   Produkują to, o co naprawdę się troszczą.  Czasami może być trudno uzyskać odpowiednie jedzenie, innymi słowy, to nie jest idealny świat i dlatego też, wiele razy jesteście zmuszani do jedzenia tego, co jest wam serwowane.  Jeżeli to jest ten przypadek, przeznaczcie trochę czasu na pobłogosławienie tego, co jest przed wami.  Wiedzcie, że tak naprawdę możecie zmienić energetyczny odcisk tego jedzenia uzyskanego w jakikolwiek sposób.  Uwzględnianie tego jest tutaj kluczem,  a to sprawi, że wyjdzie wam to na dobre, dosłownie, jeśli przeznaczycie czas na podziękowanie Matce Ziemi za te dary, ona obdarza ludzkość każdego dnia.  W dodatku, to jest dobry pomysł, aby komunikować się bliżej z Matką Naturą w każdym dniu.  Ona słucha uważnie i czeka aby usłyszeć coś od was.   Czym bardziej jesteście z nią połączeni, tym bardziej będzie was wspomagała.  A w tym czasie w przyszłości, będziecie potrzebowali każdej pomocy jaką możecie otrzymać.  To może zabrzmieć jak coś bardzo łatwego, prawie za prosta rada, lecz to będzie miało daleko sięgające skutki.  Ponownie, zapamiętajcie, że Matka Ziemia, przetrwa wszystko, ale wy jako gatunek wyginiecie na długo przed wyrządzeniem jej zbyt wielu szkód.  Więc lepiej przyłączcie się do niej jeszcze bliżej niż jesteście w tej chwili.  Ona obserwuje was i czeka, aby zobaczyć, jak wielu z was będzie miała w swojej drużynie, kiedy gra rozpocznie się na poważnie.  Pamiętajcie, ona jest waszym największym  sprzymierzeńcem jakiego będziecie mieli, jeżeli tylko będziecie tego chcieli.  Z nią po waszej stronie, będziecie żeglowali po tych wzburzonych wodach.  Nie mówimy, że każda żegluga będzie odbywała się bez ryzyka, lecz jeśli nauczycie się łączyć się z nią tak blisko jak tylko możecie z Matką Ziemią, ona utrzyma was bezpiecznie w ramionach poprzez najniebezpieczniejsze przeprawy. Reszta będzie zależała od was samych.
.
Przekaz przez Aisha North


http://krystal28.wordpress.com/2011/09/29/manuskrypt-przetrwania-13/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 30, 2011, 11:59:57
Na te przekazy można się żachnąć, ale można też je potraktować jako coś, co jak wszystko inne - przemawia do nas w specyficzny sposób . Zwróciłem uwagę na następujące fragmenty :

 
Cytuj
Jak już wspominaliśmy wcześniej, są określone cząsteczki, które będą miały bardzo znaczący wpływ nie tylko na wasze ciała fizyczne, ale również na świat dookoła was.   Wielu z was już zauważyło te zmiany, gdyż ogrom informacji i energii podnosi się stopniowo w ciągu ostatniej dekady. (..) wiele z tych cząsteczek energii przechodzi przez wszystkich i wszystko, dlatego to już miało pewien wpływ.(..)Obecnie, dzięki tym nowym cząsteczkom wszyscy jesteście dostrajani na wyższe frekwencje
Niedawno czytałem i cząsteczkach nazywanych NEUTRINA - zasilają gwiazdy, przez wszystko inne przelatują, ale czy bez śladu ? Podobno to one odpowiadają za rozszerzanie się Ziemi.

Cytuj
Wielu z was czuło się przybitymi przez jakiś czas z tego właśnie powodu i wielu z was zadawało pytanie: “dlaczego ja, dlaczego nie ktoś inny?”.   
(..)  Dlatego też już w dużej mierze przeszliście te wewnętrzne przesunięcia.
No właśnie -"JA" . Rzecz rozchodzi się właśnie o to "ja". Zwróćcie uwagę, że zwracamy się tym pytaniem w kontekście "ja" .Dalej będzie o tym.

Cytuj
  Wy, jako ci co wskazują drogę innym wybraliście rolę pionierów, aby dosłownie  pójść tam, gdzie żaden człowiek wcześniej nie wchodził. 
Zostaliście “zmodernizowani” na własne życzenie po to, aby upewnić się, że reszta ludzkości może szukać u was kierunku. 
Żaden człowiek jeszcze nie chodził bez "ja". Czy to na tym polega "modernizowanie" ?

Cytuj
(..) dlatego potrzebujecie dużo, można powiedzieć, równowagi umysłowej, aby móc wypełnić to zadanie.  Pamiętajcie, że mówimy o waszej wielce ważnej pracy polegającej na staniu z pewnością  i świeceniu swoim światłem, aby inni mogli pójść w wasze ślady.
(..)Jednak można być pewnym, że ci z was, którzy zechcą odpuścić strach dotrą do celu bezpiecznie.
(..), każda istota ludzka, a właściwie każda  żywa istota na waszej planecie “nuci”  określoną melodię. 
(..)Możecie to porównać do bycia podłączonym do nowej sieci energetycznej, która ma bardzo różną frekwencję niż stara sieć.  Pamiętajcie, że stara sieć została utworzona przez waszego starego wroga, a mianowicie poprzez ciemną i służącą tylko sobie rasę.  A teraz jesteście odłączani od tej starej sieci i podłączani do nowej.  To dotyczy tych wszystkich, którzy wybiorą światło. 
(..)
Castanieda mówił o tych "ciemnych" (rownież wyobrażał ich sobie jako rozmyte cienie) że to starożytna , obca wroga rasa, która zrobiła rzecz genialną z punktu widzenia strategii  - oddała nam swój umysł.Stąd właśnie mamy "ja".
I o tym dalej jest mowa w kontekście ODŁĄCZANIA OD STAREJ , EGOTYCZNEJ SIECI. "Nowa" sieć istniała w nas zawsze czujna, gotowa. To tak na prawdę "stara" sieć Świadomości. Spróbujcie pod tym kontem odczytać poniższy przekaz :
Cytuj
Nie ma mowy aby ci, co się trzymają ciemności zdołali przyłączyć się do tej nowej wysoko naładowanej sieci.  Będą kontynuować pobyt w tej niższej wibracji, gdzie mogą funkcjonować.  Po prostu nie mogą oni wibrować wystarczająco wysoko, aby pójść z wami na tę nową sieć.   Kiedy wszyscy ci, co tak wybrali zostaną podłączeni do nowej sieci, stara sieć będzie odcięta i istoty, które ciągle jej się będą trzymać poniosą konsekwencje. 

Konsekwencje można rozumieć tak, że jak się będziesz trzymał "ja" bez otwarcia się na to, co w Tobie JEST, wtedy sam niejako wystawisz się poza "nową" sieć.
Cytuj
Jak wspominaliśmy wcześniej, zajmiemy się tymi, co byli instrumentalni w wysyłaniu was wszystkich w coraz głębszą przepaść.  I odcięcie ich od źródła energii będzie ostatnim gwoździem  do ich trumny. Będą oni dosłownie odłączeni od was i w ten sposób nie będą zdolni już dłużej was powstrzymywać.
Kto się zajmie ? są tacy, którzy budzą nas wszystkich prosząc, byśmy spojrzeli na wszystko co nas otacza na nowo. Ludzie-bez-ja.
Ale nie tylko. Samo życie będzie weryfikować "ja" . Poznasz to jak będziesz się bać, ciskać, wkurzać o głupoty, robić afery o byle co, co tak na prawdę nie ma znaczenia. Najwięcej w tym będzie "ja" niż rzeczywistego czegokolwiek.

Cytuj
Może to zabrzmieć zbyt piękne, aby było prawdziwe, ale zapewniamy was, że to jest bardzo, bardzo efektywny sposób na wyplenienie tych wszystkich pasożytów raz na zawsze. 
  Tak. Świadomość mówi do nas zewsząd używając "innych ja". Innych pasożytów. Tak, dosłownie w ten sam sposób Castanieda wypowiadał się o egotycznym umyśle. To jest pasożyt. A teraz wszystko się w Tobie burzy na to stwierdzenie, czujesz jak rozsadza Cię, jak wyje w Tobie sprzeciw wobec tego co piszę. Oto on - poznaj swojego pasożyta :)
Oto "bezlitosna" prawda :
Cytuj
 Wybraliśmy słowo “pasożyt” celowo, gdyż byli nimi przez zbyt długi czas.  Dosłownie wysysali z was wszystko.  Udało im się odłączyć was od czystego Źródła, do którego kiedyś należeliście.
Tak, wyobrażenia, które nie są nami dosłownie wysysają życie, tożsamość przesłoniła światło Źródła, które jest w Tobie.

Cytuj
Teraz przyłączymy was z powrotem do tego Źródła, natomiast oni będą odłączeni. 
Kim są tępiciele pasożytniczego "ja" ?

Cytuj
Jak już wspominaliśmy wcześniej, ta nowa sieć, albo może powinniśmy raczej ją nazwać ‘starą’ siecią, jest nie tylko tym, co zapewni wam dostęp do każdej energii, jaka tylko wam będzie kiedykolwiek potrzebna do funkcjonowania, ale również dostęp do przenikającej wszystko wiedzy, która pokrywa całość stworzenia.  Jak już zaczęliśmy wyjaśniać, wy, jako gatunek, byliście podłączeni do tego wcześniej, ale przez tych waszych ciemięzców nie byliście w stanie mieć dostępu do tej informacji albo energii.  W zamian za to, oni utworzyli i narzucili wam nową sieć stworzoną tylko dla was.  Jest to siatka stworzona po to aby powstrzymywać was na wiele różnych sposobów.  Dlatego to podłączenie, a raczej powrót do sieci energetycznej o wysokiej częstotliwości otworzy tak wiele nowych drzwi przed wami.  Wszyscy stoimy gotowi, aby was powitać z powrotem.  Będzie to dzień radości, ale zanim to nastąpi jest jeszcze wiele pracy do zrobienia.
.
I to wszystko zajdzie od wewnątrz nas. Nikt inny tego nie uczyni. Pytanie o to kim ONI są to pytanie o nas samych, o to, jak tylko zechcecie to nazwać : duszami, wyższymi ja, aniołami, czy tam istotami wyższymi.
Wszyscy jesteśmy połączeni poprzez Jedno Źródło, dlatego wołajmy je, zapraszajmy swoją własną potęgę by się objawiła, bo ...
Cytuj
(..) Pamiętajcie jednak, że te duże zmiany nie zawsze są tymi właśnie, co mają największy efekt.  W rzeczywistości wiele małych drżeń i tak zwanych “naturalnych zdarzeń”, które mogą być nawet niezauważone przez was wyzwalają tak wiele uwięzionej energii i starych wzorców w pewnych rejonach, że to by was zadziwiło, gdybyście mogli to wyraźnie dostrzec.  Obserwujcie te małe wydarzenia występujące w wielu nieoczekiwanych miejscach i myślimy, że po pewnym czasie dostrzeżecie w tym pewną prawidłowość. 
Gdzie ? Wszędzie wokół Was. W Waszym życiu prywatnym - w małych, osobistych "trzęsieniach ziemi".

Cytuj
(..) Bądźcie świadomi, że niektóre z tych procesów będą na wielką skalę i wpłyną na życia wielu, wielu istot ludzkich. 
W sumie, z perspektywy o której piszę ,suma wszystkich maleńkich "trzęsień" przyniesie cos wielkiego.
Bądźcie świadomi - to wystarczy.

:)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 30, 2011, 13:09:19
Jest tylko jedno ale... nigdy nie byliśmy odłączeni od pola morfogen etycznego a tak więc nikt nie potrzebuje nas do niego ponownie przylatywać.

Owszem byliśmy dodatkowo podłączeni do sieci energio informacyjnej , która nałożyła na nas swoje parametry , swoje dane i swoją wiedzę.
I od niej następuje odłączanie w sposób naturalny ( nikt tego nie robi w naszym imieniu) bo ona zwyczajnie gaśnie , straciła zasilanie i korzystała jedynie z rezerw w swoich akumulatorach.
A z drugiej strony nasze wyższe JA to nasza świadomość osobowościowa , nasza Energia niewcielona , jak ktoś się chce z nią rozłączyć na rzecz zyskania nowej świadomości z nowej przygotowanej sieci? To jego sprawa , ja bynajmniej tego nie zrobię.
Sprytny podstęp kolejnych  ''zbawców" , ale to już nie te czasy co by się tak dało przebiegunować mózgi jak kiedyś. O NIE!
Sporo jest podstępu w tych manuskryptach , miesza się z premedytacją prawdziwe informacje z ukrytymi nieszczerymi intencjami.

Modernizowanie? To roboty można modernizować a nie Ludzi , ludzie ewoluują przekształcając swoje procesy życiowe. Zwracać trzeba uwagę również na słownictwo , bo w nim tkwi też podstęp.

Już nie dużo czasu zostało te ich sprytne knowania i perfidia i tak nie zadziałają , zwyczajnie sypie się wszystko i posypie bardziej odsłaniając prawdę.

Puki co czekamy na następny Manuskrypt. :)


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 30, 2011, 16:33:23
@Kiara
Cytuj
A z drugiej strony nasze wyższe JA to nasza świadomość osobowościowa , nasza Energia niewcielona , jak ktoś się chce z nią rozłączyć na rzecz zyskania nowej świadomości z nowej przygotowanej sieci? To jego sprawa , ja bynajmniej tego nie zrobię.
Nie ma żadnej nowej Świadomości, bo nie ma różnych Świadomości ( w sensie podmiotowym nie potocznym ). Sieć też nie jest wcale nowa, tylko w rzeczywistości ta, która zawsze w nas była. Ma ona z nami kontakt ( tak, od pola morfogenetycznego nie byliśmy nigdy odłączeni), ale my z nią nie, ponieważ w tym obwodzie tkwi rozłącznik w postaci "ja", czyli osobowościowego wirusa tak jakby. Castanieda nazwywał  go "latawcem", czyli drapieżnym pasożytem.
Te manuskrypty można by właśnie w ten sposób odczytywać, nie tyle jako dosłowne przesłania od kosmitów którzy chcą na planecie zrobić porządek, co przesłanie od Świadomości, która ma zamiar zrobić porządek z obcą instalacją wewnątrz nas.
A tak na prawdę jako przesłanie od ludzi-bez-ja, czyli tych, którzy pokonali drapieżcę, lub choćby podjęli z nim walkę.

Możesz się trzymać swojego "ja", tożsamości, wyobrażeń o sobie ,Kiaro tak długo jak zechcesz, ale wiedz, że odczujesz to niestety.
 Odczuwasz od dawna , bo pojawiają się na Twojej drodze te wszystkie energie, które Cię szarpią, a Ty -wedle swego mniemania - wychodzisz zwycięsko. Innymi słowy - mocno trzymasz się swojej wymyślonej historii, swojego "ja". A tu coraz mocniej trzęsie :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 03, 2011, 07:24:11
Sekret wody.... tak to pewne w naszym świecie o wszystkim decyduje woda , a tak naprawdę wzór ustawienia jej cząsteczek w niej zawarty. Cała wiedza przekazywana jest Ludzkości przez wodę w najbardziej z prostych sposobów jaki może sobie wyobrazić człowiek jest nim zwyczajnie ODDYCHANIE.
Oddychanie i nic więcej ( pisałam już o tym wielokrotnie na forum) , największa doskonałość jest w prostocie.
Nikogo nie ominie ten przekaz , nikt nie musi za to płacić , nikt nie musi szukać czasu na poznanie tej wiedzy. Wystarczy żyć i oddychać a przy tym wydychając tworzyć swój osobisty świat z cząsteczek wody , które ustawiamy pięknie lub nie za pomocą naszych   myśli i uczuć.
Ponownie , to MY go tworzymy wokół siebie i wszystko zależy wyłącznie od NAS, bo woda to nasz podstawowy element życia w świecie nas otaczającym jak i w naszym organizmie.

O nią głownie chodzi , tą która wdychamy z powietrzem , a nie o topniejące góry lodowe. Nowe wzorce są w powietrzu w cząstkach wdychanej wody, ta która powstaje z z gór lodowych ( dawne zatrzymane wzorce) paruje , ulega oczyszczeniu z nich i przyjmując nową wiedzę wraca na ziemię i do ludzi. Bardzo ważny jest proces zmiany wzorca w wodzie , bo dzięki niemu płynie do nas nowa wiedza , nie z książek , nie z filmów , i nie z dyskusji najwspanialszych , a z uczuć , które transformują ją tworząc idealne ustawienia , wedle pentagramu w cząstkach wszystkich elementów. A czyniła i czyni to zawsze MIŁOŚĆ!
Zatem , stare skostniałe musi się roztopić pod siłą tego uczucia i przemienić nim w nowe i piękne , taka jest prawda.
Nowa wiedza to wiedza MIŁOŚCI , wiedza dla wszystkich Ludzi.

Dlaczego tak pokrętnie powiedziano o niej w tym przekazie? Bo grupa ta chce odwrócić od tej ewidentnej prawdy uwagę i skierować ją na bliską jej ideologii przeszłość.

To woda jest nośnikiem wiedzy , ale my możemy z niej skorzystać , lub nie przekształcając ją w cud piękna , lub maszkarę brzydoty.

Twórzmy piękno , bez piękna uczuć , myśli i słów przemienionych w czyny w świecie materialnym zrobić tego nie można. Zatem znamy już sekret tworzenia ( niezmiernie prosty) trzeba tylko chcieć..


Warto powrócić do informacji o wodzie  Dr. Masaru Emoto , on udowodnił nasz  uczuciowy wpływ na cząstki wody, tworzenia dzięki nim piękna i dobra życia. To Człowiek czyni  , ponieważ wszystko jest fraktalne przemiany takie dokonują się również we wszystkich cząstkach wody na dużą skalę dzięki energii miłości płynącej do nas z kosmosu i od nas w kosmos. Właśnie we wdychanym i wydychanym  powietrzu , to jest najwspanialsza "księga życia"  przekazywanej nam wiedzy.



Kiara :) :)


Manuscript Przetrwania 14

01 paź 2011 Komentowanie nie jest możliwe

by krystal28 in Wierni Towarzysze
.
Rozdział 14,  Informacja  wody
.
Chcielibyśmy wejść głębiej w szczegóły dotyczących zmian fizycznych, które nastąpią na planecie Ziemi w tym najbliższym okresie.  Jak zawsze nie podajemy dokładnej skali czasowej, wystarczy powiedzieć, że wydarzy się dużo w niewielkim przedziale czasowym, a wiele z tych zmian już się wydarzyło.  W dodatku do wymienionych poprzednio wstrząsów ziemi matka Ziemia jest obecnie zajęta oczyszczaniem siebie samej za pomocą wielkiej ilości wody.  W ciągu tych ostatnich kilku miesięcy, niezwykła ilość opadów miała miejsce w prawie każdym zakątku Ziemi.  Możecie wiedzieć tylko o tych ulewach, co się przetoczyły niedaleko waszego domu, ale radzimy, aby spojrzeć na to globalnie i przekonać się na własne oczy, jak wiele już zostało spłukane tą wodą.  Jak zwykle budowle wzniesione przez człowieka i również sami ludzie zostali bezpośrednio dotknięci tymi powodziami. Pamiętajcie, że wszyscy ludzie są wolontariuszami, a reszta zniszczeń jest powierzchowna.  Innymi słowy,  tylko kruche wytwory ludzkiej działalności zostały uszkodzone, natomiast sama matka Ziemia tylko się odmłodziła tymi pozornymi wodnymi nawałnicami.  Jak zwykle i zawsze będziemy powtarzać: matka Ziemia wie, co ma robić.  Tylko szaleństwo ludzi, którzy próbują jej w tym przeszkodzić  naraża ich na bycie poszkodowanymi.  Odnosimy się oczywiście do instynktu waszego gatunku, aby się osiedlać tak blisko wody jak to tylko możliwe na tej planecie.  Jeśli to robicie, będziecie musieli cierpieć z powodu konsekwencji tego, gdy te wodne drogi przepełnią się i wystąpią z brzegu.   Będzie się to powtarzało raz za razem w ciągu tych zbliżających się tygodni.  Będziecie to nazywali “kataklizmami przyrody”, a my nazywamy to “naturalnymi zjawiskami”.  Jest wyraźna różnica pomiędzy tymi dwoma znaczeniami.  Przyczyna leży w tym, że ludzie zawsze widzą swój  własny i osobisty tego wynik, a mianowicie zniszczenie mienia i utrata życia.  My widzimy większą skalę tego, co się dzieje, a mianowicie oczyszczanie starych twierdz wadliwych wzorców energii.  To będzie nadal się działo, bo jest wiele zanieczyszczeń, którego trzeba się pozbyć.  Czy nie zauważyliście, jak bardzo zielona i żyzna robi się gleba po nagłej ulewie?  To również się wydarzy na skalę globalną, jak tylko to dokładne oczyszczenie zostanie ukończone.  Ale do tego pozostało jeszcze trochę czasu.
.
W dodatku do tego, wiele się mówiło o podnoszącym się poziomie wody w waszych oceanach.  Wiele naukowców powiedziało wam, że jest to powodem do niepokoju i że tak zwane “globalne ocieplenie” zostało spowodowane tym, że ludzie są uzależnieni od paliw kopalnianych, a to z kolei przyśpieszyło topnienie powłoki lodowej na Ziemi.  Myślicie sobie, że to kolejny “naturalny kataklizm”, bo to dotknie ludzi na wiele sposobów i żadne z tych wydarzeń nie jest postrzegane jako pozytywne.  Zastanówcie się jeszcze raz.  Czy wiecie, czym jest woda?  Jest to bank pamięci.  Ten bank waszej pamięci był ukryty, a w każdym bądź razie, większa jego część, pod wielkimi, dużymi bryłami lodu, które rozmieszczone są strategicznie na całym waszym globie.  Mówimy, że ocieplenie globalne jest dobrą rzeczą i nie dzieje się akurat teraz przez przypadek.  Jak już mówiliśmy wam wiele razy, będziecie mieli niedługo dostęp do tak wielu informacji.  Jest to informacja, którą się trzymało z dala od was z bardzo szczególnego powodu.  Tym powodem jest, aby trzymać te informacje z daleka od niewłaściwych, powiedzmy “ciemnych” rąk.  Teraz te informacje są wypuszczane, dosłownie jako powodzie wodne.  Są odprowadzane kropla po kropli, litr po litrze ze sklepień lodu, gdzie były przechowywane przez wieki.  Toteż mówimy wam: zastanówcie się jeszcze raz, kiedy nazywacie coś naturalną klęską żywiołową.  To nie jest kataklizm, tylko dobrze zaplanowane wydarzenie, które pomoże wam oczyścić wasze akta na wiele sposobów.   Obecnie największy akt oczyszczający ma miejsce na Yiemi.  Pamiętajcie, jeśli będziecie nalegali na pozostaniu na drodze miotły, zostaniecie podcięci z nóg.  Myślimy jednak, że wy wszyscy zrozumieliście ten koncept i usuniecie się od tego, co może zrobić wam krzywdę.  Nie mamy na myśli tego w znaczeniu dosłownym, bo jest zbyt wiele waszych ludzkich istot, które są gotowe przenieść się na wyższe poziomy lub do jaskiń wypełnionych prowiantem po sufit.  Są to ludzie, którymi kieruje strach, i nie mogą się schować od czegoś, co przeraża ich najbardziej – a mianowicie od zmian.  Mądrzy spośród was już dostrzegli, że są właśnie w tym miejscu, gdzie powinni być, a odpowiedź na to jest, jak zwykle w waszym sercu.  Będziecie wiedzieli o tym, bo gdy wasze serce powie wam o tym również, nie możecie się mylić.  Jakakolwiek by nie była wasza rola w tym zbliżającym się okresie czasu, będziecie na doskonałej pozycji, żeby ją wypełnić, a jeśli wasze serce będzie wam mówiło, że coś jest źle, radzimy wsłuchać się bardziej uważnie.
.
Jest też inna przyczyna dla tego napływu wody, a mianowicie zapewnienie optymalnej dystrybucji wiedzy.  Jak już wspominaliśmy wcześniej, wiele informacji przechowywało się w czapach lodowych pokrywających wielkie połacie globu i te informacje powinny zostać rozprzestrzenione ponownie.  Jak już wiecie, gdy woda zacznie naturalny obieg, nie pozostanie długo w jednym miejscu.  Odnosimy się oczywiście do naturalnego cyklu parowania i deszczu z chmur, co zapewnia globalną dystrybucję tej wiedzy.  Wiedza, o której tu mówimy, mianowicie ta zawarta w wodzie zapewni, że wy wszyscy będziecie mieli do niej dostęp, niezależnie od tego, co wspomniane wyżej ciemne siły będą próbowały zrobić.  W odpowiednim czasie będziecie podłączeni do wszechmocnej sieci energetycznej, ale ta dystrybucja wody zostanie ważną częścią waszej podróży w kierunku tego dnia.  Ta informacja jest tym czymś, o czy ciemne siły nie wiedzą i już teraz nie mają takiej możliwości, aby to zatrzymać.  Informacje dosłownie rozprzestrzeniły się dookoła globu jak pożar lasu.  Nie mogą interweniować, aby temu przeszkodzić, nie ważne jak mocno by się starali to zrobić.  W dodatku do tych wszystkich cząsteczek, które są wysyłane do was ze Słońca, jesteście dosłownie zalani nową informacją, za każdym razem kiedy macie kontakt z wodą.  Tak, mamy rzeczywiście na myśli to, że to się dzieje za każdym razem kiedy pijecie wodę, kąpiecie się lub po prostu jesteście na zewnątrz podczas ulewy.  Nawet nie możecie sobie wyobrazić jak bardzo pożyteczna jest ta informacja  dla waszego systemu.  Radzimy wam, abyście wzięli tę waszą część wiedzy.  Nigdy nie zapominajcie, kiedy tylko konsumujecie cokolwiek innego, aby podziękować elementowi wodnemu kiedy tylko wstępujecie z nim w kontakt.  Będzie ona służyć do wzmocnienia waszych korzyści z tego płynących, gdyż jestescie bardziej otwarci na inteligencję jej właściwą.  Myślimy, że wielu z was już jest tego świadomym, bo wśród was jest wielu, którzy już się zajmowali badaniem wpływu tzw. inteligencji wodnych cząsteczek.  Badanie to zostało zapoczątkowane dociekaniami japońskiego naukowca. (Aisha: myślę, że mają na myśli Dr. Masaru Emoto).  Jego obrazy są piękne do oglądania.  Chcielibyśmy, żebyście zobaczyli niektóre z nich, bo zmienią one na zawsze waszą percepcję tej przenikającej wszystko cieczy.
.
I nie zapominajcie, że woda jest w rzeczy samej najbardziej rozpowszechnionym komponentem każdego żywego organizmu.  Innymi słowy, zmieniacie się stopniowo, kropla po kropli, czy jesteście tego świadomi czy nie.  Najpiękniejsze w tym jest to, że ciemność nie może znaleźć sposobu, aby to zatrzymać.  Pomyślcie o tym, jak o kropli, która drąży skałę.  W waszym wypadku ten proces przyśpieszy gwałtownie, kiedy woda i  rozbłyski słoneczne zaczną wzajemnie oddziaływać jeszcze mocniej.  Innymi słowy, zapewniajcie sobie właściwy dostęp do tych dwóch elementów.  Jak już wspominaliśmy o tym wcześniej, te cząsteczki potrafią przenikać przez jądro Ziemi, więc nie ma potrzeby aby podchodzić do tego podobnie  jak do procesu opalania.  Niektóre z tych cząsteczek preferują bezpośredni kontakt, bo to będzie dla was najbardziej pożyteczne. Niektóre jednak z nich łączą się z waszym ciałem fizycznym niezależnie od tego, czy jesteście na zewnątrz czy wewnątrz i czy jest to dzień czy noc.  W ten sposób, one są korzystne dla was w każdym przypadku.  Używajcie sposobności, aby połączyć się z matką naturą  podczas kąpieli, gdyż to zrobi ten proces pożytecznym i dodatkowo dobroczynnym dla waszych serc, umysłów i ciał.  Pamiętajcie, że kąpiecie się w dobroczynnych energiach.  Może się jednak wydawać, że mają one mniejszy wpływ na wasze ciała i niektóre dni będą bardziej stresujące od innych.  Czasami będziecie czuli potrzebę całkowitego unikania słońca.  Odbierajcie sygnały, które otrzymujecie od waszego ciała na poważnie.  Jest to w rzeczy samej waszym obowiązkiem, aby być bardziej wrażliwym na potrzeby waszych ciał, które będą potrzebowały trochę więcej dogadzania w tym zbliżającym się czasie.   Lubimy mówić, że nie jest to dla ludzi o słabym sercu.   Niektóre z tych pobieranych energii pochodzących z wody, słońca lub innych źródeł, mogą być czasami postrzegane jako zbyt potężne.  Nie bójcie się, pozostawajcie spokojni i podłączeni do źródła.  Pamiętajcie, aby dać ciału dodatkowy odpoczynek, którego będzie czasami potrzebowało.  To jest wszystko na teraz.  Powrócimy później z więcej informacjami.
.
Przekaz przez Aisha North, opublikowane 9 września, 2011


http://krystal28.wordpress.com/2011/10/01/manuscript-przetrwania-14/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Październik 03, 2011, 17:23:18
To:
Cytuj
Czy wiecie, czym jest woda?  Jest to bank pamięci.  Ten bank waszej pamięci był ukryty, a w każdym bądź razie, większa jego część, pod wielkimi, dużymi bryłami lodu, które rozmieszczone są strategicznie na całym waszym globie.
plus to:
Cytuj
Teraz te informacje są wypuszczane, dosłownie jako powodzie wodne.  Są odprowadzane kropla po kropli, litr po litrze ze sklepień lodu, gdzie były przechowywane przez wieki.

Zauwazam tu duza sprzecznosc,bo skoro czasteczki wody moga zawierac nowe wzorce i nowe kody,to
czasteczki wody z lodowcow "gdzie byly przechowywane przez wieki" a moze tysiaclecia,beda zawierac
stare.Logicznie tak ja to kumam.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: acentaur Październik 03, 2011, 18:48:39
Kahuna,
Cytuj
Zauwazam tu duza sprzecznosc,bo skoro czasteczki wody moga zawierac nowe wzorce i nowe kody,to czasteczki wody z lodowcow "gdzie byly przechowywane przez wieki" a moze tysiaclecia,beda zawierac stare.Logicznie tak ja to kumam.
I dobrze myślisz. Chodzi tu ogólnie o pewna ideę , kryjącą się za tymi objawieniami/prawdami. których
taki zalew mamy teraz. Powstała ona na skutek "genialnego" spostrzeżenia, że skoro z interakcji
Ega i prawdziwego ja ulega zmianie duch, ktorego reprezentację widzimy w materii, to możliwa jest sytuacja odwrotna, gdzie ta interakcja jest najpierw realizowana w materii a co ma wymusić odpowiednią zmianę Ducha. Chyba nie muszę przytaczać długiej liczby zbawicieli /myślicieli , którzy chcieli w ten sposób uszczęśliwić i ludzkość i siebie. To nic innego jak np. darowizna na budowę kościoła, która ma gwarantować prostą drogę do nieba.
Im więcej tych zewnętrznych "niezbędników" tym dalej od źródła.
pozdrawiam


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 03, 2011, 19:09:56
Istnieją cywilizacje sprzyjające Ludzkości i chcące ją wykorzystać wyłącznie dla własnej korzyści. Przekazy płyną od obydwu. Naszą sprawą jest je odróżniać i potrafić dokonywać najlepszych dla siebie wyborów.

Emanowanie przeróżnych osobistych złośliwości wcale nie tworzy pięknych wzorów w wodzie , osobistym świecie , warto o ty pamiętać.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: acentaur Październik 03, 2011, 19:38:05
Kiara,
Cytuj
Emanowanie przeróżnych osobistych złośliwości wcale nie tworzy pięknych wzorów w wodzie , osobistym świecie , warto o ty pamiętać.
naprawdę niepotrzebnie usiłujesz je dostrzec  :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Październik 03, 2011, 20:45:41
To nic innego jak np. darowizna na budowę kościoła, która ma gwarantować prostą drogę do nieba.
Nie wiem o jaki kościół masz na myśli, ale w KRK o takiej zależności nie słyszałem... no chyba, że mnie okłamują i zamiast tak się męczyć codziennie walką ze swoimi przywarami mógłbym w zamian kopsnąć parę złociszy i leżeć do góry brzuchem i... sprawa załatwiona - chyba zasięgnę jeszcze języka...


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: acentaur Październik 03, 2011, 21:38:43
arteq,
Cytuj
Nie wiem o jaki kościół masz na myśli, ale w KRK o takiej zależności nie słyszałem..
jako instytucję "wspomagającą" wiernych w wierze naturalnie  :)  nie musisz sie obawiać , że jakoś
szczególnie się KRK czepiam, dotyczy to wszystkich. Poza tym nie udawaj , że nie wiesz co to metafora. No i moje gratulacje, że nie leżysz do góry brzuchem. Nie śmiem spytać, ale co właściwie robisz? Poważnie, bez podtekstu.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Październik 03, 2011, 21:48:23
No wiesz , Ace, trzeba się przeciez trudzić. I trudzić czymś nawet. I umartwiać i cierpieć ;) Jak to jest leżenie brzuchem do góry to ja już nie wiem co robię ... nic, pewnie. A robić NIC  to też trzeba umieć, wbrew pozorom. To jest jak medytacja bez żadnych myśli. Buddyści robią najlepszą rzecz pod Słońcem - po prostu leniuchują. Wystarczy usiąść i zupełnie nic nie myśleć :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: acentaur Październik 03, 2011, 22:00:55
hej east, a ja myślę, że odpowiedź artqa Cię zdziwi. Chciałbym doczekać chwili, kiedy on będzie
mógł spojrzeć na siebie z innej perspektywy.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 03, 2011, 22:17:14
Każdy spojrzy na siebie i na innych z nowej perspektywy , może być to szokujące spojrzenie. Zarówno pozytywnie jak i negatywnie , nieoczekiwanie widoku to raczej gwarancja.

Te manuskrypty przybliżają sporo informacji na temat czasu i nieoczekiwalności tych odkryć.
No cóż? Życie składa się z niespodzianek .. ale na razie mamy nadal pięknieć. :)

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Październik 03, 2011, 23:11:14
Acentaur, to alibi to do mnie?

Buddyści robią najlepszą rzecz pod Słońcem - po prostu leniuchują. Wystarczy usiąść i zupełnie nic nie myśleć :)
Według mnie "buddyści" muszą się nieźle  naszarpać, skupić i... wyłączyć aby "nic nie robić". Według mnie dużo lepiej sobie z tym radzą Indianie (ale Ci "amazońscy") ich "nic nie robienie" jest dużo bardziej naturalne i jakby... samoistne.

a w moim odczuciu "medytacja" bez myślenia jest stratą czasu... bezmyślną stratą czasu :]


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 04, 2011, 09:38:06
No i by nie tracić czasu na cięcie wątku wracajmy do myśli przewodniej. ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 07, 2011, 07:30:35
Ach czas... którego ta naprawdę nie ma .... , są zdarzenia mogące być równocześnie w tym samym miejscu. To,  na którym skupimy swoje myśli decyduje o czasie w którym "żyjemy".... Naprawdę fajna jazda , bo w ten sposób energetycznie uaktywniamy przechodzenie z miejsca do miejsca , albo trwanie w nim doznając uczuć i przeżywając wszystkie mniej lub bardziej skomplikowane  historyjki tyle  czasu , ile skupiamy na nich uwagę.

No to , o co w tym tak  naprawdę chodzi?  Ano o tworzenie w tym miejscu ciągle nowych zdarzeń ( napełnianie go energiom)  by przykuć nimi naszą uwagę i ciągnąć z nas  Tą energię by nadal mogły trwać ten wybrany "czas". Robi się to i w dzień i w nocy podczas naszego snu. Zwykła manipulacja myślami.

Niesamowicie ciekawe zagadnienie , ale dosyć trudne do zrozumienia i akceptacji iż dzieje się ta wyłącznie za naszą zgodą brania udziału w tym doświadczeniu.
Bowiem to my sami a nie ktoś inny ciągle powracamy do tematu jakby go "odgrzewając"... a tak naprawdę ładujemy go energiom blokując zmiany , blokując wejście w inne zdarzenie. A to co nazywamy czasem , to tylko cykle w przyrody w których trwamy nadal w tym samym miejscu.

Teraz większość boi się podnieść głowę i zobaczyć iż to tylko iluzja , mamy siłę ją przekroczyć  , przestać w końcu kręcić się w tym samym miejscu jak płyta na patefonie. Trzeba nam   postawić kolejny krok w nieznane...  przestać  trzymać  się kurczowo sypiących się ram zakrojonego na dużą skalę zdarzenia. Czyli sprytnego zablokowania w czasie liniowym , którego tak naprawdę wcale nie ma.

 Jedna ważna sprawa , nie dajcie sobie wmówić iż są obok Was  ważniejsi  (ci bardziej wyszkoleni w rożnych  militarnych organizacjach) że to oni "wiedzący " Was poprowadzą ....  to kolejna pułapka , sprytna i perfidna.

Bowiem tylko każdy indywidualnie przez osiągnięcie odpowiedniego rozwoju i poziomu energetycznego przekracza "wymiar" czyli wychodzi z tych ram czasowych.
Zdanie się na tych "wiedzących lepiej" to kolejny podstęp dania się uwięzić w przygotowanej przez nich strukturze tematycznej , czyli w czasie liniowym.

Oni ( przekazujący te "cud" informacje) jak napisali powyżej nie posiadają już dostępu do obserwacji nas i odgórnego wpływu na ziemskie zdarzenia , nie , to się skończyło. Ale jako ludzie żyjący na ziemi mogą oddziaływać na innych żyjących na ziemi po przez wyszkoloną i perfekcyjnie przygotowaną kadrę. Robią to całkiem nieźle , włącznie z tym channelingiem , który jest tylko przekazem telepatycznym  ( jak rozmowa telefoniczna) do cudzego mózgu. Technik znanych jest mnóstwo , ludzi wiedzących o tym niezmiernie mało.

Przestroić fale mózgowe na odbiór nadawanych informacji ? To się robi powszechnie już dzisiaj w sekcjach specjalnych , ale jest jedno ale.. nie mogą wejść na podnoszącą się wibracje rozwijających się duchowo ludzi.
I tu się kończy ich możliwość , zwyczajny brak dostępu! I fajnie , bo to koniec psychomanipulacji Ludzką świadomością. Pozostały już tylko "lotne patrole" czyli wyspecjalizowane grupy naziemne , które skupią się szczególnie na Ludziach tzw. "rozwiniętych duchowo" , żeby ich przyblokować i nimi sterować , bo tylko  przez nich mogą mieć dostęp do większych grup  słuchających ich. No to,  miłe Chłopaki i dziewuszki z grup"SS" hejka! koniec zabawy NIE! NIE! NIE! tym eksperymentom.

Lotne brygady same są zablokowane w kontium czasowym i zostaną tam , bo taki mają wprowadzony program do swoich mózgów,  wyjdą jak uda im się  podnieść  swoje wibracje.

Tu i teraz każdy jest swoim nauczycielem i przewodnikiem , drogę wyznacza mu promień serca i jego osobista melodia życia. Zatem słuchajmy i patrzmy sercem. Mądrościom serca dokonujmy wyborów życiowych.

Kiara :) :)



Manuskrypt Przetrwania 15


.
czas

.
.
Chcielibyśmy skorzystać z okazji, aby zaadresować wam coś, co ciąży na bardzo wielu umysłach ludzkich, mianowicie czas wydarzeń, które mają nastąpić.  Jak zawsze jest wiele teorii i spekulacji na ten temat, a nawet są tacy, którzy twierdzą, że wiedzą dokładną datę i czas tych tzw. odmieniających świat rzeczy, które mają się wydarzyć.  Jak już deklarowaliśmy przy wielu poprzednich okazjach, za dużo uwagi przywiązujecie do idei czasu i wasze umysły były zaprogramowane, aby podążać w liniowym poczuciu czasu.  Innymi słowy, wasze poczucie kolejności wydarzeń jest bardzo wąskie i jest to coś, co musi być przerwane raz na zawsze.  Przeżywacie wasze życia w świecie, który pozornie wydaje się zawężony do jednego wymiaru znajdującego się na płaszczyźnie, gdzie możecie wszystko widzieć wyraźnie i nic nie może się dziać, czego inni nie dostrzegają.  Macie bardzo, ale to bardzo wyuczone pojęcia o tym, czym wasz świat jest, kto na nim żyje i co robi.  Poszukujecie jakiegoś rodzaju inteligentnego życia daleko w niezmierzonej, ciemnej przestrzeni, a tak naprawdę wszystko czego szukacie, jest właśnie tutaj – tuż przed waszym nosem.   Jak wielu z was zapewne wie, macie bardzo ograniczony dostęp do tego wszystkiego i rzeczy, które postrzegacie jako ‚rzeczywistość’ jest tylko małym ułamkiem tego.  Dlatego też to wy ustalacie skalę wtedy kiedy próbujecie zrozumieć co następnego się zdarzy, ażeby te wszystkie zwiastowane rzeczy w końcu nadeszły.  Z waszej perspektywy będą one wyglądały jako niemalże niemożliwe do wykonania i wypatrujecie z wyolbrzymionym niepokojem jak wasz świat zmierza powoli ale z pewnością do destrukcji.
.
Przybyliśmy, aby powiedzieć wam po raz kolejny, że musicie odpuścić wasz kleszczowy uścisk od tego, co nazywacie ‚rzeczywistością’ i zobaczyć, jaka ta rzeczywistość jest naprawdę.  Jesteście malutką, maluteńką częścią stworzenia, aczkolwiek bardzo ważną jego częścią i musicie odpuścić wszelkie tendencyjne idee o was jako o szczytowej ewolucji.  Innymi słowy, zdołaliście się zapędzić w  kozi róg i musicie otworzyć oczy na fakt, że nie zdołacie się z niego wydostać całkowicie z własnej inicjatywy.  Z tego też powodu, wasz koncept czasu musi być porzucony raz na zawsze, a wtedy zobaczycie cały ten proces w całkiem innym świetle.  Na początek pomyślcie o czasie jako o czymś bardzo plastycznym.  Dla was wszystko jest włożone do małych przedziałków, które są zdefiniowane jako ‚dzień’  lub ‚tydzień’  lub ‚sekunda’ albo nawet ‚nanosekunda’.  Te cząsteczki czasu, nazwijmy je w ten sposób, mają konkretne znaczenie, a wy przywiązujecie dużą uwagę w utrzymywaniu  precyzji swoich zdefiniowanych czasowych frekwencji.  Co by było, gdybyśmy powiedzieli wam, że to jest nic innego, jak tylko iluzja, tak samo jak wszystko inne, co widzicie wokół siebie?   Nawet nie wiecie jak bardzo bawi nas, kiedy wasi naukowcy kpią sobie z pomysłu istot ludzkich podróżujących daleko w przestrzeni kosmicznej.  ‚To zabrałoby za dużo czasu’, mówią, ‘najbliższa gwiazda jest  oddalona o wiele, wiele lat świetlnych’ , więc jest to niemożliwe do wykonania.  Nie jest to  dla nas niespodzianką, biorąc pod uwagę jaki nacisk kładziecie na koncept czasu.  Poruszalibyście się jak leniwce poprzez firmamenty i nigdy nie osiągnęlibyście zamierzonego celu ‚na czas’ zanim dosłownie ten ‚czas’ by się dla was ‚skończył’.  Innymi słowy, nie posiadacie fizycznych ciał zaprojektowanych, aby przetrwać na tyle, aby jeszcze żyć, wtedy, kiedy wasz statek kosmiczny w końcu dotarłby do tej nieuchwytnej gwiazdy, daleko, daleko w ciemnej przestrzeni.  Dlaczego myślicie, że czas musi być zdefiniowany jako skończony przedział, który jest zawsze taki sam?  I dlaczego myślicie, że ta zasada stosuje się do wszystkiego i to wszystko musi słuchać się  tego samego tykającego zegara?   Powiedzmy tylko tyle, że byłoby mądrze, aby porzucić to pojęcie raz na zawsze.
.
Teraz przyszedł czas, aby – dosłownie – porzucić czas całkowicie.  Innymi słowy, zacznijcie się przyzwyczajać do pojęcia płynności.  Musicie spróbować wyrwać wasz umysł z tej pewności wszystkiego, zdarzającego się w zdefiniowanym momencie w czasie i chronologii, gdzie jedno zdarzenie musi wystąpić, aby nastąpiło drugie.  To może zabrzmieć, bardzo, bardzo skomplikowanie, więc postaramy się to rozbić na mniejsze kawałki, które będzie łatwiej pojąć.  Myśl o czasie jak o wielkim oceanie, gdzie możesz zanurzyć swoje palce w każdym momencie i połączyć się ze wszystkim co ten ocean zawiera za jednym razem, w jednym czasie.  Innymi słowy, wszystko istnieje poza ramami ustalonego punktu czasowego.  Więc, zamiast odbierać czas jak pociąg, który jedzie ciągle tylko w jednym kierunku, myślcie o nim raczej jak o morzu, które można przepłynąć.  To ‚morze’, składa się ze wszystkich znanych możliwości, a kiedy ktoś łączy się z tym morzem, ‚włącza’ cały łańcuch zdarzeń połączony właśnie z tym wpływającym punktem.  Innymi słowy, nie jesteś w podróży wzdłuż zdefiniowanej linii czasowej z ustalonymi stacjami przystankowymi w regularnych odstępach.  Nie, ty po prostu sobie pływasz w morzu możliwych zdarzeń wynikowych, a przyszłość, przeszłość i teraźniejszość mieszają się dowolnie w tej ‚zupie okazji’, by to tak nazwać.  Wielu będzie się zmagało z tym pojęciem, by przyswoić go jako koncept.  My wszyscy jesteśmy bardzo dobrze przyzwyczajeni do tego, dlatego też, jest to naszą drugą naturą, aby pozornie manipulować czasem wedle własnej woli.  Czasami jest koniecznością, aby mieć dobrze zdefiniowaną linie czasową, lecz czasami wybieramy, aby całkowicie ‚wylogować się’ z czasu.  Innymi słowy, ‚zatrzymać czas’ na nieskończenie długi okres i poprzez to, wyjść ze sfery, którą inni obecnie zajmują.
To ma daleko sięgające skutki i pozwala nam, nie tylko‚ podróżować w przestrzeni’ znacznie szybciej niż moglibyście sobie pomyśleć.  To także umożliwia nam bycie w kilku miejscach równocześnie i współdziałać z wieloma wymiarami w tym samym czasie.  Jak widzicie, to daje nam nieskończone możliwości do ewoluowania i również takie same możliwości wypływania na wiele i  szerokim zakresie, bez utrudnień restrykcji czasowych.
.
Dajemy wam te nieco przydługawe i być może niejasne objaśnienia, ażeby przygotować was do zaakceptowania idei procesu, który rozpoczniecie.  Jest on postrzegany, jako coś całkowicie różnego, prawie niepojętego dla ludzkiego umysłu.  Ponieważ, widzicie rzeczy tyko z perspektywy czasu liniowego, będzie to prawie niemożliwe, aby pojąć całkowity wpływ wszystkich tych łańcuchów zdarzeń na wasze społeczeństwo.  Ale bądźcie pewni, że mamy pełny wgląd i z naszego punktu widzenia jest to całkowicie jasne i dobrze zdefiniowane.  Jesteście w tym w najważniejszym momencie życia, kochani – na więcej sposobów, niż moglibyście sobie to wyobrazić.  Dowiedzieliśmy się, że są tacy, którzy będą w stanie pojąć to w pierwszym podejściu, jak to się mówi i ci ludzie będą mieli bardzo duży wpływ na sposób, w jaki będziecie planowali waszą przyszłość.  Nie popełnijcie błędu myśląc, że oni przyszli ‚z ulicy’, jak to się mówi, oni tak naprawdę, byli szkoleni do tego celu przez długi czas i właśnie uzyskali dostęp do tego ‚oceanu możliwości’.  Myślimy, że niektórzy z was słyszeli o koncepcie ‚zdalnego podglądu’ (remote viewing – przyp. tłum.)  i to jest już szeroko używane przez wasze siły zbrojne, ażeby osłabić wroga.  Oczywiście, nie odnieśli oni sukcesu w tej dziedzinie, gdyż ich zdolności są bardzo mocno ograniczane przez nas.  Pamiętajcie, jesteście obserwowani bardzo, bardzo uważnie przez nas wszystkich.  Jesteśmy bezkompromisowi, co do tych umiejętności super-widzenia, one nie mogą być użyte do niczego innego, jak tylko do ulepszania waszego świata.  Innymi słowy, ciemne siły zostały wykluczone z używania pełnego zakresu tych talentów.  Lecz teraz pojawiają się inni ludzie, którzy być może kiedyś byli szkoleni w jednostkach militarnych, lecz którzy teraz używają tych talentów w dobrych celach, np. pomagając wam w przetrwaniu w tych nadchodzących wstrząsach.  Używają zdalnego podglądu do ustalania tego, o czym  mówiliśmy poprzednio, mianowicie o nieskończonej różnorodności możliwych przyszłości i o tym, oczywiście, że wszystko współistnieje w tym samym czasie.  Innymi słowy, przyszłość, teraźniejszość i przeszłość koegzystują bardzo dobrze razem, lecz wy jesteście w stanie postrzegać tylko moment teraźniejszy.  Pamiętajcie, że to jest zaprogramowanie, które zostało wymyślone, ażeby ograniczyć wasze możliwości zmiany świata, w którym żyjecie, poza widmo, które ‚ciemni’ ustalili.  Zdefiniowali oni dla was bardzo wąskie granice i nie leży to w ich interesie, żebyście je w jakikolwiek sposób przekroczyli.  Dlatego też byli bardzo ostrożni w ograniczaniu waszego poczucia czasu, po to abyście na zawsze byli przywiązani do ‚czasu teraźniejszego’ i posłusznie podążali za ich dyktaturą.  Lecz teraz ta dyktatura zaczyna tracić zacisk nad niektórymi z was i to pozwala wam badać granice czasu w sposób w jaki nie mogliście tego robić poprzednio.
.
Niesamowite doświadczenia są przed wami.  Myślimy, że jest to konieczne, abyście zaczęli otwierać się na te nowe sposoby myślenia.  Ponad wszystko, to wy jesteście tymi, którzy zaczynają otwierać te wrota, które powstrzymywały was przez tak długi czas.  Lub raczej, to zależy od was, czy przekroczycie te wrota, gdyż one już zaczęły się otwierać przed wami.  Jeżeli zdecydujecie się pozostać na ‚starym pastwisku’, wasz przyszłość będzie dramatycznie ograniczona.  Lecz jeżeli zobaczycie, że wolność jest tuż za tym starym płotem, wiedzcie, że nic nie będzie w stanie wciągnąć was z powrotem, gdy raz zrobicie ten niepewny krok poza wasze granice.  Ponaglamy was, aby to zrobić, gdyż to jest jedyna droga do przodu, nie tylko dla was, ale dla całej ludzkości.  I tymi słowami, zakończymy dzisiejszą transmisję.  Będziemy kontynuowali później w tym samym kierunku.
.
Wierni Towarzysze przez Aishę North


http://krystal28.wordpress.com/2011/10/06/manuskrypt-przetrwania-15/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Październik 07, 2011, 12:41:21
Widze, że kolesie od manuskryptów odrabiają lekcje :) . Już od dawna tu na forum pisałem o koncepcji czasu jako poklatkowego oglądania filmu z dużą prędkością "odświeżania ekranu" .Nie mój to wymysł ,tylko naukowcy doszli do tego w drodze własnych badań nad świadomością. Wiedza ta jest dostępna od lat 80tych ale wciąż traktowana jest tylko jako jeden z wielu teoretycznych modeli. Bajkopisarze "manusktryptu " po prostu po swojemu włączają cudze teorie w swoją opowieść sprzedając to jako nowość objawioną po to, aby przedstawić swoje "nieziemskie" możliwości :
Cytuj
To ma daleko sięgające skutki i pozwala nam, nie tylko‚ podróżować w przestrzeni’ znacznie szybciej niż moglibyście sobie pomyśleć.  To także umożliwia nam bycie w kilku miejscach równocześnie i współdziałać z wieloma wymiarami w tym samym czasie.  Jak widzicie, to daje nam nieskończone możliwości do ewoluowania i również takie same możliwości wypływania na wiele i  szerokim zakresie, bez utrudnień restrykcji czasowych.

Tak na prawdę każdy medytujący zmienia subiektywne poczucie czasu zmieniając częstotliwość "odświeżania" własnego ekranu - co da się zmierzyć przy pomocy urządzeń badających fale mózgowe. Subiektywnie może to wygladać na odłączenie się linii czasu. Takie wielkie WOOOW :) na bazie czego można tworzyć historie nie z tej ziemi. Oczywiście ONI są krok do przodu, grając na nosie militarnym "remote viewerom", a pozwalając robić to "cywilnym".
Remote Viewing jest dobrze udokumentowaną historią znana już w latach 70tych opinii publicznej, jak choćby wyczyny Ingo Svana z zespołu PEAR (Rober Jahn)- jego dokładne opisy miejsc z innego czasu (niektóre zostały zweryfikowane pozytywnie ), a nawet co do opisu pierścieni wokół Jowisza.

Cytuj
Innymi słowy, przyszłość, teraźniejszość i przeszłość koegzystują bardzo dobrze razem, lecz wy jesteście w stanie postrzegać tylko moment teraźniejszy.  Pamiętajcie, że to jest zaprogramowanie, które zostało wymyślone, ażeby ograniczyć wasze możliwości zmiany świata, w którym żyjecie, poza widmo, które ‚ciemni’ ustalili.  Zdefiniowali oni dla was bardzo wąskie granice i nie leży to w ich interesie, żebyście je w jakikolwiek sposób przekroczyli.
Ten koncept równoczesności czasu przeszłego, teraźniejszości i przyszłości znany jest również nie od dzisiaj. Szeroko się o tym pisze w literaturze, a wcześniej mówili o tym mistycy w różnych czasach ( w różny sposób z powodu ograniczeń pojęciowych i języka w  danym czasie) już od hinduskich Wed, poprzez kazania Jezusa, a na dzisiejszym Eckhartcie Toole skończywszy ( a są oczywiście inni i jest ich wielu). Nie wspominając o biologii kwantowej , która wręcz bazuje na tym, że nasza rzeczywistość po dekoherencji jest uzgadniana "poza czasem".  Natomiast odniesienie się do jakichś "ciemnych" to nic innego jak projekcja własnego "ja" - ograniczonego fizycznie z powodu architektury mózgu i jego możliwości obliczeniowych. Istnieje wiele koncepcji, które projektują niewygodne "ja" na zewnątrz. Ostatnio ten mechanizm odnajduję w Transferingu Rzeczywistości Zelanda Vadima w jego koncepcji "wahadeł", ale istnieje cały kosmiczny zwierzyniec Plejadan, Szarych, Syriuszan, Orionidów i jeszcze więcej , na które można spokojnie wyprojektować wszystkie swoje pozytywne i negatywne oczekiwania i wyobrażenia.

Cytuj
Zdefiniowali oni dla was bardzo wąskie granice i nie leży to w ich interesie, żebyście je w jakikolwiek sposób przekroczyli
(..)Ponad wszystko, to wy jesteście tymi, którzy zaczynają otwierać te wrota, które powstrzymywały was przez tak długi czas.  Lub raczej, to zależy od was, czy przekroczycie te wrota, gdyż one już zaczęły się otwierać przed wami.  Jeżeli zdecydujecie się pozostać na ‚starym pastwisku’, wasz przyszłość będzie dramatycznie ograniczona

Sami sobie definiujemy ograniczenia, żadni "oni" - należy zdać sobie z tego sprawę i wziąć za to odpowiedzialność, ale bez obarczania siebie winą. Są tacy, którzy muszą znaleźć winnego i to robią uznając to "ja" za obcą instalację. Inni napiszą, że to jest choroba, inni, że wirus. Winne jest zawsze to coś.
Ale faktycznie,racja, że  teraz jest czas na porzucenie tego co nas ogranicza i zrobienie kroku do przodu w nieznane. Już dawno wielu naukowców na całym świecie odkrywa te "niezwykłe" rzeczy, ale ich przekaz jest tłumiony poprzez brak wsparcia instytutów, które martwią się najpierw o rządowe pieniądze. Mimo to ta wiedza nie jest niedostępna. Kto chce, to ją znajdzie, a znalazłszy sam przekona siebie -to ograniczone i zmanipulowane własne ja -  i przełamie wewnętrzny opór przed zmianami.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 08, 2011, 09:19:41
Nie jest to "Manuskrypt" ale treścią swoją uzupełnia "Manuskrypty" ten przekaz dlatego wklejam go w tym miejscu.
Informacje są dosyć szokujące jednak potwierdzające się w innych miejscach ( co wcale nie dowodzi iż są prawdziwe na 100% mogą pochodzić z jednego i tego samego źródła  wyłącznie) są podobne.

Jednak wskazują na fakt iż prezentowany w nich scenariusz nie jest naturalnym kosmicznym zdarzeniem a manipulacją tych , którzy przesyłają te informacje! Na to chciałam zwrócić szczególną uwagę.
Owszem częściowo są zgodne z moją wiedzą ale tylko częściowo , reszta to ustawianie swoich opcji z własnymi oczekiwaniami tej grupy!
Czy zaistnieje taka rzeczywistość? Obawiam się że nie , nie taka i nie dla tych , którzy ją usilnie aranżują na wszelkie możliwe sposoby.
Sądzę iż mają wielkie oczekiwania związane z 11.11. 2011. i do tej daty usiłują ustawić wszystkie zdarzenia , oby się nie pomylili.

Bo już wiadomo iż wszystko wyślizguje się im z rąk a energii niestety nie ma , kontrola ziemskiej rzeczywistości zamknięta , pozostały media wszelakie.

Jednak poczekajmy na magiczną datę i ......  ;) :) będzie wielkie zdziwienie i szok , jak to było możliwe.
Ten przekaz jak dla mnie to takie trochę "dzielenie skóry na niedźwiedzio , który jeszcze biega w lesie."

Jednak to niemożliwe jest możliwe , a to możliwe .... no cóż poczekajmy.

Przekaz był robiony miesiąc prawie temu , jak wiele zmieniło się przez ten czas , jak wiele....


Kiara :) :)



Teraz jest ten Moment


.

Ile razy macie mieć powiedziane, że sprawy  nie będą kontynuowane w taki sam sposób?  Ile razy musimy powiedzieć, że wszystko się zmieni?  Jak często musimy powtarzać, że ​nie przepłyniecie przez tę transformację nie będąc tym niedotkniętym?  Nic nie będzie tak jak jest teraz.  Wszystko się zmieni.  Nie przejdziecie tej zmiany bez bycia dotkniętymi.  Wy się zmienicie.  Inni się zmienią.  Wszystko o was się zmieni.
Będzie okres tranzycji – „Czas Przejściowy” -  gdy Ziemia i wszyscy, którzy się zdecydują przeniosą się do wyższych częstotliwości.  Po Czasie Przejściowym wszystko na Ziemi będzie znacznie inne.  Jedyną drogą do nowej Ziemi jest zmienić siebie.  Nauczcie się wibrować na wyższej częstotliwości, widzieć wszystko w Jedności i myśleć poprzez serce.

Teraz jest moment waszej transformacji.

Zmiany, które widzicie w wyświetlanych filmach i wideach są 3- wymiarowe, oparte na strachu reprezentujące zbliżające się zmiany dla waszej planety i dla was, jej ludzkich mieszkańców.  Większe zmiany będą doświadczane przez ludzi, podczas gdy będą sobie radzić z energiami wyższych wibracji, z lżejszym sposobem bycia.  Ponieważ miłość przyjdzie nagle, obezwładniając wszystkich, tylko ci, którzy są przygotowani ją zaakceptują.  Ci, którzy nie są przygotowani będą tym przytłoczeni i zaczną się bać  -  dokładnie to, czego nie powinni robić.

Postrzeganie ciemności jako kolejnego przejawu Jedności wszystkiego jest poprawnym sposobem widzenia rzeczy.  Nie uciekajcie od ciemności.  Nie odwracajcie do niej pleców ze strachu.  Nie odsuwajcie jej, mówiąc: „Nie chcę nic z tym mieć do czynienia.”  Takie postępowanie jedynie rozzuchwala ciemność.  Chociaż prawdą jest, że ciemność odczuwa przytłoczenie i jej na ostatnim etapie, to nadal ma moc usidlenia tych, którzy się jej boją, ponieważ żywi się na ich słabości.
.
W nadchodzących dniach i tygodniach wydarzenia mogą odwrócić waszą uwagę od koncentracji na sercu.  Pośród nich to upadek systemów monetarnych i rządów.  W tym samym czasie pewne zewnętrzne energie przybędą na Ziemię powodując fizyczne wydarzenia. Te wydarzenia jednak nie będą tak katastrofalne, jak pokazano to w filmach.
.
Pozwólcie, że powiem więcej: biegun magnetyczny przesunie się tak, jak miało to miejsce przedtem, podczas gdy Ziemia przemierza przez płaszczyznę galaktyki.  Już zanika pole magnetyczne Ziemi.  Kiedy będzie minimalne, bieguny magnetyczne się przemieszczą. Nie lekceważcie tego skutków, ponieważ będzie to miało wpływ na emocje wszystkich.
Jeśli chodzi o fizyczne przesunięcie biegunów, powierzchnia Ziemi przesunie się tak, że fizyczny biegun Ziemi wyda się być w innym miejscu, choć rdzeń Ziemi będzie kontynuować obrót jak wielki żyroskop.  Przewidujemy, że biegun północny przesunie się w stronę południa na Syberię.  Powłoka Ziemi tak się obróci, że równik przetnie Amerykę Północną. Towarzyszyć będzie temu reorientacja lądów.
Co do obrotu osi Ziemi, wasi bracia i siostry z całej galaktyki są w procesie prostowania osi Ziemi obrotu tak, że oś Ziemi będzie pionowa. Oznacza to, że Ziemia zaprezentuje się do Słońca w raczej pionowych obrotach, a nie przechylona tak jak obecnie.  Nie będzie już więcej sezonów.  Księżyc będzie usunięty przez wasze gwiezdne siostry i braci, gdyż jest sztuczną satelitą umieszczoną przez ciemną energię i nie będzie miała żadnego pożytku dla planety 4-tej gęstości.

Te zmiany na Ziemi spowodują ogromne zmiany w królestwie roślin, gdy drzewa, krzewy i trawy, które są przyzwyczajone do zimy nie będą w stanie przystosować się do życia na równiku i vice versa.  To z kolei będzie miało wpływ na zwierzęta, ryby, ptaki i owady.  Więc zaraz po przesunięciu wszystko będzie w chaosie.  Następnie wszystko zacznie się układać, jak wszyscy przyzwyczają się do nowej Ziemi i do swoich nowych możliwości  w 4-tej gęstości.
Możnaby sądzić, że ten wielki projekt wymaga znacznego czasu.  Rzeczywistość jest taka, że ​​stanie się to szybko.  Z jej wzmocnioną energią, Ziemia bez wątpienia zregeneruje się w ciągu jednego obrotu wokół Słońca.  Jednak zajmie wiele lat, aby stworzyć ludzką cywilizację opartą na miłości.
.
Jest to czas konwergencji -  czas przyspieszenia, gdy wszystko się porusza do wyższej częstotliwości – to zaciemnia badania tej transformacji z perspektywy 3-go wymiaru.  Zobaczmy, czy mogę wyjaśnić to w inny sposób.  W miarę zapadania się czasu na drodze do tego momentu, kiedy wszystko przenosi się do nowego paradygmatu, więcej nieugiętej rzeczywistości ciemności i światła się zamanifestuje.  To jest ta nieugiętość w połączeniu z załamującym się czasem, co ostatecznie sprawią, że ​​wszystkie aspekty zmian się razem spotkają.
Ludzkie instytucje upadną w połączeniu z licznymi re-aranżacjami Ziemi, w połączeniu z oczyszczaniem planety, w połączeniu z przybyciem waszych gwiezdnych braci i sióstr, naprzeciw waszej osobistej przemiany w kierunku wyższych gęstości waszego wyboru.  Jak osoby odniosą się do tej przemiany jest niemal całkowicie zależne od ich osobistych wibracji.  To nie będzie się zbytnio różnić od obecnej sytuacji, w której osoby bojące się, będą rezonować ze strachem 3-go wymiaru.  Jednocześnie ci, których podstawą jest miłość nie rezonują z 3-cim wymiarem, chociaż będą dobrze sobie z tego zdawać sprawę.  Nie włączamy Ziemi i wszystkich naturalnych rzeczy w 3-ci wymiar, ponieważ służą one jako scena w tym głównym przedstawieniu, w którym wszyscy odgrywacie swoje role.
Ci, którzy rezonują z wyższą częstotliwością Ziemi będą mieli przyjemność być jej gośćmi.  Ci o niższych wibracjach nie będą w stanie tolerować wyższych wibracji Ziemi i zdecydują się odejść.  Robimy prowizje dla wszystkich tych, którzy odchodzą z powodu nierównowagi częstotliwości.
Nie trzeba mówić, ze ci o wiele wyższej częstotliwości są w stanie żyć na Ziemi dzisiaj pomimo, że wibruje ona niższą częstotliwością  niż ich.  To samo będzie prawdą o tych wibrujących na wyższej częstotliwości nowej Ziemi.  Będą oni mieć swobodę przychodzenia i odchodzenia, kiedy tylko zechcą.
.
Spójrzmy na niektóre detale.  Dzisiaj stworzyliście społeczeństwo, które funkcjonuje wypełnione strachem w ograniczeniach rządów, systemu monetarnego, korporacji, systemów opieki zdrowotnej, religii i systemów edukacji 3-go wymiaru.  Dostosowaliście swoje życia do tych różnych sposobów, niektórzy z powodzeniem, niektórzy osiągnęli bogactwo, niektórzy pozostali ubodzy.  W większości jest to połączenie wyboru duszy, karmy i dedykacji do ziemskiej drogi.  Nie ma dobra ani zła, tylko doświadczenia w gromadzeniu.  Niektórzy osiągnęli wystarczająco ześrodkowanie serca do życia w szerszym społeczeństwie, pracy w jego strukturach, a pomimo tego nie są jego częścią.  Nazwalibyśmy ich pracownikami światła lub tych, którzy wskazują drogę.
.
Na nowej Ziemi będą konstrukcje, ale będą one oparte na miłości służąc potrzebom wszystkich.  Te nowe struktury pojawią się według wyborów mieszkańców nowej Ziemi.  Stworzą oni rząd, który jest naprawdę dla ludzi.  Niektóre z tych rządów i struktur przyjdą łatwiej niż inne ze względu na indywidualne środowiska zaangażowanych osób.  Po tym przyjdzie nowa struktura walutowa i struktury dostarczania towarów niezbędnych do życia, pracy i zabawy.  Wasze społeczeństwo nie będzie prymitywne, ponieważ ludzie przeniosą ze sobą znajomość struktur z ich poprzednich żyć w niższej gęstości Ziemi, i teraz będąc scentrowanym w sercu, po prostu zorganizują rzeczy inaczej.  Będą oni wspomagani przez swoich braci i siostry z innych planet w tworzeniu źródeł energii, transportu i komunikacyjnych urządzeń i systemów.
W tym wszystkim będzie pewna liczba osób, które będą wibrować na częstotliwości 5, 6 i wyższych wymiarów.  Będą oni asystować swoim ziemskim braciom i siostrom w tworzeniu nowych sposobów widzenia i zachowania i w dalszym podnoszeniu ich wibracji.  Są to Opiekunowie nowej Ziemi, wraz z tymi z innych planet, którzy podobnie wibrują na wyższych częstotliwościach.  Wszystko będzie skierowane w kierunku wznoszenia się do nowych perspektyw, do nowych sposobów bycia, do Jedności ze wszystkim i ostatecznego zjednoczenia wszystkich ze Źródłem.  Instytut, który organizujemy pomoże to stworzyć.

Jestem Adrial, niebiański duch tego wszechświata. Moim życzeniem jest, aby wszyscy zdecydowali się wznieść do lżejszych wibracji nowej Ziemi.  My na pokładzie Athabantian bardzo oczekujemy na ten dzień, kiedy będziemy mogli pojawić się wśród was i przyczynić sie do budowy nowej cywilizacji.

Przekazał Mark Kimmel, 16 września 2011

Przetłumaczyła Krystal


http://krystal28.wordpress.com/2011/10/07/teraz-jest-ten-moment/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 10, 2011, 09:23:46
Wyjątkowo dobry tekst tłumaczący istnienie czasu w kontekście ze zdarzeniami.Może należało by go troszkę rozszerzyć bo jest to tylko szkic , jednak poczekam na dalszy ciąg.

Na wstępie można z niego skorzystać szczególnie przez jakiś czas z ćwiczenia pamięciowego , żeby zrozumieć iż wszystko może się dziać równocześnie w różnych wymiarach czasowych. Mogą tam być również nasze Iskierki życia doświadczające kolejnych opcji swojego istnienia.

Jak to lepiej wytłumaczyć? Wyobraźmy sobie durszlak ( nasza Energia niewcielona)  przez który przepływa światło ( światło -energia życia) , te wszystkie świetlne punkciki na planie życia , to MY.
Wszystko jest ze sobą połączone energetycznymi - świetlnymi nićmi życia i wszystko w stosunku do Energii niewcielonej dzieje się równocześnie tak naprawdę. Ale dla pojedynczych Iskier istnieje czas liniowy rozłożony na poszczególne zdarzenia.

Co to znaczy? To czas naszego skupienia się na jakimś zagadnieniu rozrysowany w kręgu czyli  pełnym cyklu kosmicznym. Te cykle są bardzo maleńkie i fraktalnie bardzo duże a zdarzenia określające je to również tylko możliwość "czasowa"  naładowania ich energiom.
Czyli tak naprawdę czas wyznacza wartość energetyczna niezbędna do pełnego zaistnienia czegoś.
Prościej jednostka czasu to napełnienie powiedzmy dzbana wodą , każdy w zależności od swoich możliwości zrobi to szybciej lub wolniej. Jednak kiedyś zrobi i to jest indywidualny czas ( czas indywidualnego najmniejszego zdarzenia) , które znajdzie odniesienie do kosmicznego identycznego zdarzenia czynionego powiedzmy przez najmocniejszy energetycznie Byt jakim jest Stwórca. Reszta to przedziały czasowe fraktalne czyli tak naprawdę kółka wznoszącej się spirali.

To ile "coś" trwa zależy wyłącznie od dawki energii którą to "coś" zasilimy. Ale ci którzy znają te zależności mogą bez problemu usiłować zatrzymać pojedynczego człowieka jak i mniejsze oraz większe zbiorowości na bardziej lub mniej globalnym zagadnieniu i blokować w ten sposób przechodzenie do następnych tematów ( kręcenie się w koło w jednej linii czasowej).
A ten czas zatrzymany , rozrysować na symbolicznym mierniku czasu , którym dla nas jest zegar . wystarczy iż w to wierzymy i zasilamy tą opcję naszą energiom , ona trwa.

To tak w skrócie.

Kiara :) :)


Manuskrypt Przetrwania 16


.
linie czasowe, ćwiczenie nowej koncepcji czasu

.
.
A więc kontynuujemy.
Wiedzcie, że nic nigdy nie jest ,wyryte w kamieniu’, a zwłaszcza przyszłość rasy ludzkiej.  Pod wieloma względami wyewoluowaliście daleko od swojego pierwotnego potencjału, ale nadal macie wiele opcji do wybrania.  Wyjaśnijmy to.  Jest to oczywiście połączone z naszą poprzednią dyskusją na temat linii czasowych i nieskończonym, tzw. “morzem możliwości”.  Wy jako gatunek już zmieniliście swoją linię czasową wiele razy podczas zamieszkiwania tej planety.  Ale wy, “ludzie współcześni” zdajecie sobie sprawę tylko z teraźniejszej linii czasowej, którą nazywacie historią człowieka współczesnego.  Udało wam się prześledzić historię, która sięga wiele lat wstecz.  Spędzacie dużo czasu wykopując kości waszych przodków, jeśli możemy ich tak nazwać.  Oprócz tego, ludzkość przeżyła bardzo wiele innych linii czasowych, o których nawet nie zdajecie sobie sprawy, gdyż są one ukryte przed wami.  Słyszeliście o starych mitach o Atlantydzie i Lemurii i na pewno zawierają one w sobie resztki tych starych linii czasowych.   Jest kilka linii czasowych w rzeczy samej, które nie zostawiły ani śladu starożytnej pamięci i w waszych mózgach.  Co by się stało gdybyśmy wam powiedzieli, że niektóre z tych linii czasowych egzystują w tym samym czasie, co wasza, tylko na innym poziomie?  Mamy na myśli oczywiście tak zwane wymiary równoległe.  Jest to tajemniczy świat dla wielu z was, który właśnie zaczął się objawiać waszym naukowcom.  Wy, ludzie, spędzacie dużo czasu spozierając w kosmos i czujecie się bardzo, bardzo samotni.  A w rzeczywistości jest tu prawie ciasno z powodu pełni życia, która otacza was ze wszystkich stron.  Zastanawiamy się, co zrobicie kiedy pewnego dnia odkryjecie to wszystko.  Jak  się zachowacie względem waszych, na pierwszy rzut oka nowych sąsiadów, kiedy dojdziecie do nieuniknionej konkluzji, że tak naprawdę byli oni tutaj cały czas?   Bądźcie pewni, nie zjawią się oni tutaj, aby was stąd wygonić; wcale nie.  Będą oni jednakże mieli coś do powiedzenia na temat przyszłego obchodzenia się z tą planetą na równi z wami i waszymi współtowarzyszami.  W tej chwili ten pomysł może się wydawać trudny do zrozumienia, bo wy i inne ludzkie istoty mają nieco podejrzaną historię traktowania swoich sąsiadów.   Nie ma bardziej groteskowych okrucieństw niż podczas tak zwanych “wojen domowych” kiedy to sąsiad powstaje przeciwko sąsiadowi.  Uwierzcie nam, gdy mówimy, że to nie będzie miało miejsca tu w  tym wypadku.  Wasi sąsiedzi nie ukażą się wam tak długo, aż nie będziecie gotowi na przyjęcie ich w najbardziej łaskawy sposób.
.
Jak już możecie się domyślać, to pojawienie się sąsiadów nastąpi trochę dalej w przyszłości niż reszta wydarzeń, o których ostatnio mówiliśmy.  Musicie się nauczyć wielu rzeczy jako gatunek, albo innymi słowy jest wiele rzeczy uwięzionych w waszej psyche, które muszą zostać uwolnione.  Zdajemy sobie doskonale sprawę, że są tysiące z was, którzy są gotowi to uczynić; i wielu z was już się udało oczyścić z tego niedobrego programowania.  Ale jest też duża liczba ludzi, którzy nadal żyją pod tym płaszczem ciemności, a że nie okazali żadnych skłonności do zrzucenia tego płaszcza samodzielnie, będzie on ściągnięty z nich siłą.  Jak już wiele razy wspominaliśmy ta zmiana będzie brutalną dla wielu z waszego gatunku, bo nie będą oni mieli nic do powiedzenia w tej sprawie.  Ich świat zostanie dosłownie przewrócony do góry nogami i będzie im trudno przyjąć to do świadomości.  Właśnie wtedy wkroczycie wy.  Wasze światło będzie niezbędne dla tych wszystkich, którzy są przyzwyczajeni do oglądania tylko i wyłącznie wielkiej ciemności.  Aby wasze światło świeciło z optymalnym natężeniem musicie jeszcze dokonać pewnych poprawek.
.
Niezbędną częścią tych poprawek będzie wspominane wcześniej odpuszczenie wszelakich starych koncepcji czasu, mianowicie liniowego aspektu czasu, od którego wy ludzie jesteście uzależnieni.  Ta sztywna koncepcja czasu będzie tylko trzymała was uwiązanymi do starych szlaków.  Teraz musicie się mocno postarać, aby uwolnić się z tych kajdanów.  Łatwo powiedzieć, pomyślicie sobie.   Aby pomóc wam w tycm podamy wam kilka przykładów.  Postarajcie się zrelaksować i w pewnym stopniu uwolnić swój umysł.  Nie myślcie o niczym przez pierwsze kilka minut, następnie powróćcie myślami do czegoś, czego ostatnio doświadczyliście.  Nie jest ważne czy to było coś dobrego czy złego.  Jedyne co się liczy to postarać się mieć jasny obraz tego  wspomnienia w waszym umyśle.  Po tym jak już ulokowaliście ten obraz, znajdźcie inne wspomnienie w waszym umyśle i podnieście je do tego samego poziomu, co pierwsze wspomnienie.  Może powiecie, że “jednoczesne utrzymanie dwóch myśli w umyśle jest niemożliwe”.  O tak,  jest to możliwe i musicie to zrobić.  To drugie wspomnienie czasowo i pod względem treści musi być bardzo oddzielne od tego pierwszego.  Jak już doświadczycie kontaktu z drugim wspomnieniem, również upewnijcie się, że jesteście podobnie połączeni z pierwszym wspomnieniem.  Oba wspomnienia powinny być bardzo jasne dla was i jednakowo mocne w waszym umyśle.  Później wybierzcie trzecie wspomnienie i zróbcie to samo.
.
Ten proces zajmie trochę czasu do opanowania, ale jest to rzeczywiście dobry sposób na trenowanie waszego umysłu.  Przerwijcie proces kiedy poczujecie, że tracicie kontakt ze wszystkimi wspomnieniami, które odzyskaliście z waszego banku pamięci.  Jest koniecznym, abyście pracowali tylko z tą liczbą jednoczesnych wspomnień, z którą czujecie się komfortowo.   Co widzicie, kiedy utrzymujecie te wszystkie wspomnienia jednocześnie?  Nieprzerwany potok splecionych historii , czy wycinki informacji unoszące się przypadkowo w przestrzeni?  Myślimy, że zobaczycie to drugie, bo tak właśnie wasze wspomnienia są przechowywane – jako przypadkowe cząsteczki informacji, które w jakiś sposób zdołały się ułożyć w świadomej części waszego mózgu.  Ale czy nie są one tylko odizolowanymi fragmentami długiego i niekończącego się życia?  Dlaczego nie pamiętacie wszystkiego, tylko pewną część tego?  Dzieje się tak dlatego, ponieważ wasza pamięć została wytrenowana tak, aby postrzegać rzeczywistość migawkowo, jako ciągle zmieniający się moment “tu i teraz”.  Dlatego wasza koncepcja czasu została zamrożona w tych obrazkach, które są niczym klatki na rolce filmowej.  Ale czas nigdy się nie zatrzymuje, ciągle się porusza, zmienia się i wykrzywia.  A co zrobicie jeśli powiemy wam, że te wszystkie rzeczy, których doświadczyliście kilka sekund temu, albo kilka dni, tygodni lub nawet lata temu, ciągle tam istnieją w tym ogromnym oceanie czasu?   I co gdy powiemy wam, że rzeczy, których macie doświadczyć również unoszą się tam gdzieś w tym ogromnym oceanie czasu i możliwości?   Czy to mieści wam się w głowach?  A może to ułatwi wam zrzucenie tych kajdanów waszej linii czasowej  i pomoże wam zacząć się unosić swobodniej w tym niezmierzonym oceanie.  Czemu nie chcecie tego spróbować?  Popływajcie sobie, możecie spotkać siebie samych z dnia wczorajszego lub może siebie z dnia jutrzejszego.  To już wszystko co mamy dziś dla was, kochani.  Myślimy, że musicie spróbować popływać trochę lub przynajmniej zamoczyć wasze nogi w tym ogromnym, niezmierzonym oceanie możliwości.  Myślimy, że temperatura wody wam się spodoba, więc może uda nam się was namówić na całkowite zanurzenie w całkiem niedalekiej przyszłości?
Przekaz przez Aisha North
Przetłumaczyli Sławek i Viola


http://krystal28.wordpress.com/2011/10/09/manuskrypt-przetrwania-16/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Październik 10, 2011, 12:17:10
Cytuj
A co zrobicie jeśli powiemy wam, że te wszystkie rzeczy, których doświadczyliście kilka sekund temu, albo kilka dni, tygodni lub nawet lata temu, ciągle tam istnieją w tym ogromnym oceanie czasu?   I co gdy powiemy wam, że rzeczy, których macie doświadczyć również unoszą się tam gdzieś w tym ogromnym oceanie czasu i możliwości?   Czy to mieści wam się w głowach?  A może to ułatwi wam zrzucenie tych kajdanów waszej linii czasowej  i pomoże wam zacząć się unosić swobodniej w tym niezmierzonym oceanie.  Czemu nie chcecie tego spróbować?  Popływajcie sobie, możecie spotkać siebie samych z dnia wczorajszego lub może siebie z dnia jutrzejszego.

No właśnie nad tym zastanawiają się również naukowcy od kwantowej biologii. O tym piszą również w innych książkach. Tylko powstaje pytanie - kim jest ten , który wybiera linie czasowe ( linie życia) ? Kim jest ten który widzi siebie samego ?
Bardzo fajnie obrazuje to film pt Mr. Nobody reż Jaco Van Dormael

A jeśli nie ma to żadnego znaczenia ? Liczy się tylko to, co wybierzesz. :) Nie w jakimś określonym momencie, ale w każdym jednym.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 10, 2011, 12:30:55
W Zaświatach nie ma żadnego znaczenia czym się interesujesz , jakimi zdarzeniami wyrażasz swoją osobowość, nikt nie wartościuje takimi elementami Energii.

Jedyną wartością , która naprawdę odgrywa rolę jest potencjał energetyczny każdego z nas , bo dzięki niemu możemy wyrażać siebie i doświadczać swojej wolności bywania w każdym wybranym przez nas miejscu.

Każdy ma bezwzględne prawo do swojej osobowości , niezależnie czy w oczach innych jest ona "piękna" czy "brzydka" , takimi wartościami nie ocenia się nikogo i nie dyskwalifikuje w całej zbiorowości.
Bowiem istnieje pełna akceptacja każdej indywidualności określana wolnostojeństwem każdej Energii.

Kiara :) :)

========================================

Można powiedzieć iż jest to forma "Manuskryptu Przetrwania" zupełnie realna bo nasza ziemska , ludzka.
Ale co naprawdę za tym stoi i jaki ma cel ukryty? Okaże się ja bym była jednak bardzo ostrożna , bo cel nigdy nie jawi sie na początku a na końcu w skutku.

Zatem jeszcze istnieją tysiące alternatyw , jeszcze ... obyśmy potrafili sięgnąć po ta najlepszą dla nas  Ludzi.


Kiara :) :)



Deklaracja Okupacji miasta Nowy Jork



.
.
.
Jako, że zgromadziliśmy się razem w solidarności, aby wyrazić uczucia masowej niesprawiedliwości, nie wolno nam stracić z oczu tego, co zebrało nas  tutaj razem.  Piszemy o tym, aby wszyscy ludzie, którzy czują się pokrzywdzeni przez siły światowych korporacji mogli dowiedzieć się, że jesteśmy waszymi sprzymierzeńcami.
Jako zjednoczeni ludzie, potwierdzamy tę rzeczywistość, że:

    * przyszłość ludzkiej rasy wymaga współpracy jej członków,
    * nasz system musi chronić nasze prawa i z powodu korupcji tego systemu, do nas samych należy chronienie tych praw oraz praw naszych sąsiadów,
    * władza rządu demokratycznego pochodzi od ludzi, lecz korporacje, nie poszukują zgody na czerpanie bogactwa od  ludzi i od planety Ziemi,
    * prawdziwa demokracja jest niedostępna, gdy proces tej demokracji jest wyznaczany przez siły ekonomiczne

Wychodzimy do was w czasie, gdy korporacje, które umieszczają zyski ponad ludzi, własny interes ponad sprawiedliwość i ciemiężenie ponad równouprawnienie, kierują naszymi rządami.  Pokojowo zgromadziliśmy się tutaj, gdyż jest to naszym prawem, aby te fakty stały się powszechnie znane.
.
ONI przejęli nasze domy poprzez nielegalny proces egzekucji, pomimo tego, że nie posiadali  oryginalnego zastawu hipotecznego.
.
ONI bezkarnie przyjęli ratunkową pomoc finansową od rządu na koszt podatników i kontynuują wypłacanie sobie niebotycznych premii.
.
ONI szerzą nierówność i dyskryminację w miejscach pracy opartą na wieku, kolorze skóry, płci, tożsamości płciowej oraz orientacji seksualnej.
.
ONI zatruli dostawy jedzenia poprzez zaniedbanie i wykończyli gospodarstwa rolne poprzez monopolizację.

.
ONI korzystają finansowo z tortur, uwiezienia i okrutnego traktowania niezliczonej ilości zwierząt i  aktywnie ukrywają te praktyki.
.
ONI ciągłe usiłują obnażać pracowników z ich praw do negocjacji lepszej płacy i bezpieczniejszych warunków pracy.
.
ONI utrzymują studentów jako swoich zakładników poprzez dziesiątki tysięcy dolarów długu na edukację, która jest sama w sobie ludzkim prawem.
.
ONI konsekwentnie wysyłają swoje biznesy do innych krajów i używają tego jako ‚haczyka’ do obcinania płac i ubezpieczeń zdrowotnych dla pracowników w USA.

.
ONI wpływają na sądy, aby otrzymać takie same prawa jak ludzie, bez brania na siebie winy lub odpowiedzialności.
.
ONI wydają miliony dolarów na porady prawne, aby znaleźć sposoby na wydostanie się z kontraktów jeśli chodzi o ubezpieczenia zdrowotne.
.
ONI sprzedali naszą prywatność jak towar.
.
ONI używają wojsko i siły policyjne, aby zapobiec wolności prasy.
.
ONI z premedytacją odmówili wycofania wadliwych produktów zagrażających życiu na rzecz zysku.

.
ONI wyznaczają prawa ekonomiczne pomimo katastroficznych niepowodzeń, które ich prawa spowodowały.
.
ONI  ofiarowują wielkie sumy pieniędzy dla polityków, którzy są odpowiedzialni za ich regulacje.
.
ONI kontynuują blokowanie alternatywnych źródeł energii, aby utrzymać nas zależnych od ropy naftowej.
.
ONI kontynuują blokowanie alternatywnych form lekarstw, które mogłyby ocalić ludzkie życie lub przynieść ulgę, aby ochraniać inwestycje, które już zamieniły się w znaczne zyski.
.
ONI celowo tuszują wycieki ropy naftowej, wypadki, fałszywą księgowość i biernych substancji w pogoni za zyskiem.

.
ONI z pełną premedytacją utrzymują ludzi fałszywie poinformowanych i zastraszonych poprzez kontrolowanie mass-mediów.
.
ONI zaakceptowali prywatne kontrakty na mordowanie więźniów, nawet jeśli istnieją poważne wątpliwości o ich winie.
.
ONI szerzą kolonializm w kraju rodzinnymi i za granicą.
.
ONI brali udział w torturowaniu i mordowaniu niewinnych cywilów za granicami państwa.
.
ONI kontynuują tworzenie broni masowej zagłady, aby otrzymywać kontrakty rządowe.

.
Do wszystkich ludzi na świecie:
.
MY, Generalne Zgromadzenie Miasta Nowy York okupujące Wall Street na Placu Wolności, ponaglamy abyscie zdecydowanie wyrazili waszą potęgę.
.
Korzystajcie z waszych praw, aby gromadzić się pokojowo, okupujcie miejsca publiczne, twórzcie procesy adresujące nasze problemy i twórzcie na nie rozwiązania dostępne dla każdego.
.
Dla wszystkich społeczności, które podejmą działania i stworzą grupy ludzi w duchu bezpośredniej demokracji, oferujemy wsparcie w postaci dokumentacji i wszystkich zasobów, którymi dysponujemy.
.
Przyłącz się do nas – daj się usłyszeć.
.
*Te skargi, nie wyczerpują całości problemu.
.
Linki:
Ten dokument został zaakceptowany przez  Generalne Zgromadzenie Miasta Nowy York 29 września 2011 roku.
.
http://nycga.cc/2011/09/30/declaration-of-the-occupation-of-new-york-city/
http://articlesofinterest-kelley.blogspo….f-new-york.html

http://krystal28.wordpress.com/2011/10/10/deklaracja-okupacji-miasta-nowy-jork/

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 14, 2011, 12:33:11
Komentarz dodam nieco później , teraz nie mam "czasu".... ;) :)


Kiara :) :)



Manuskrypt Przetrwania 17




światy równoległe, pojęcie wolnej woli, zmiany prędkości czasu




Kontynuujemy.  Dzisiejszy temat w znacznym stopniu nawiązuje do zagadnienia omawianego w ostatnich dniach, czyli uwolnienia się z pułapki tak zwanego czasu liniowego.  Ażeby to zrobić, musimy ponownie przedstawić koncepcję światów równoległych.  Jak już mówiliśmy, pomysł, że wasze życie jest ‚wyświetlane’ z tylko jednej, rozwijającej się rolki filmu, jest daleki od prawdy.  Wszystkim z was bardzo dobrze wpojono to kłamstwo, dlatego złożenie tych wszystkich kawałków w jedną całość, i to raz na zawsze, będzie dla was wszystkich ‚milowym krokiem’.  Powiedziano wam, że wasze życie będzie toczyło się jak gdyby jednym tylko torem, rozpoczynając się w chwili waszych narodzin, a kończąc wraz z ostatnim oddechem.  W tym wszystkim jedyne nieznane parametry to kwestie: gdzie ta podróż życia was zabierze i jak długo potrwa?  Teraz przyszliśmy powiedzieć wam coś zupełnie innego. Słyszeliście o pojęciu ‚wolnej woli’, lecz do chwili obecnej to pojęcie było tylko ‚wytworem wyobraźni’.  Obecnie urzeczywistni się ono, chociaż wcale nie tak, jak je sobie wyobrażacie.  ‚Wolna wola’ nie oznacza wolności we wszystkim, gdy  traktujecie siebie i wszystko inne, jak tylko sobie życzycie a wasze życzenia wypierają wspólny cel dla Wszystkiego Co Jest.  Innymi słowy, nigdy więcej nie będzie wam dozwolone zapomnieć o tym, że jesteście tylko małą cząsteczką całego stworzenia i z tego też powodu już nigdy nie wolno wam stawiać się w roli władcy wszechświata.  Mówimy o tym, gdyż w niektórych, nakierowanych na ego umysłach ciągle pokutuje takie przekonanie.  Myślą, że wszyscy dookoła muszą się naginać do nich oraz ich egoistycznych zachcianek, lecz tego już więcej nie będzie.  Natomiast pojęcie ‚wolna wola’ oznaczać będzie zdolność celowego wybierania poszczególnych planów, innymi słowy –  możność wstąpienia w całość wszechświatów.  Właśnie wyruszacie w podróż, która zabierze was daleko, daleko poza granice tej ‚jedynej rzeczywistości’, w której obecnie zamieszkujecie i doprowadzi was do nas.  Tak właśnie my definiujemy wolną wolę’:  jednostka, dzięki własnej woli może dokonać zmian w już określonych ramach swego życia, pozornie natychmiast.  I będzie mogła dowolnie badać cokolwiek tylko zechce.  To ‚badanie’ ma tylko jeden cel: ewoluowanie tak szybkie, jak jest to możliwe.  Nie po to, aby być ‚ważniejszym’, lecz po to, aby móc wnieść coś w tę całość stworzenia.

Jak zwykle powtarzamy, pamiętajcie o tym, że wasze działania będą miały dalekosiężne skutki, które przekroczą granice waszego życia i świata, w którym obecnie żyjecie.  Dlatego też poczynania człowieka na Ziemi przynoszą zgubne skutki nie tylko waszej planecie, ale także pozostałemu stworzeniu.  Dlatego też uznano, że trzeba wam uniemożliwić kontynuowanie tego samego, egoistycznego i niszczycielskiego sposobu postępowania.  Zabierzemy was z tej ‚rzeczywistości’ i umieścimy w nowym kontekście, nazwijmy go ‚ukierunkowanym życiem’, innymi słowy, przyprowadzimy was do światła, gdzie będziecie mogli poruszać się z większą swobodą.  Lecz możemy to zrobić tylko z tymi, którzy zgadzają się na to, aby wraz z nimi odszedł ten wasz stary, dziwaczny, spaczony świat.  Musicie otworzyć nie tylko swoje serca, aby to osiągnąć, dlatego też damy wam lekcje, które pomogą wam w tej drodze.

Jak już powiedzieliśmy wcześniej, ten ,kaftan bezpieczeństwa’ czasu, tak brutalnie przyhamowujący was, musi być zdjęty, zanim zapuścicie się gdziekolwiek dalej w przyszłość.  To już się zaczęło.  Wielu z was wyczuwa, że czas nie jest tym czym był: stałym, strumieniem wyraźnie zdefiniowanych cykli, następujących jeden po drugim.  Czas wydaje się zmieniać swoją prędkość, zwalniając jednego dnia, a przyśpieszając następnego.  Wielu z was straciło zdolność jasnej orientacji co do dni i tygodni – tracicie rachubę, gdy staracie się przypomnieć sobie, co zdarzyło się poprzednio.  Rok może dłużyć się jak całe życie lub wydawać tylko sekundą i czujecie, że nie macie tego samego wyczucia czasu, co wasi koledzy. Jest to naturalny skutek tego procesu uwalniania się.  Poza tym wielu nadarzają się dziwne doświadczenia, jakby z przeszłości.  Są to stare części waszego dawnego życia, nagle przywrócone. Czujecie się w jakiś sposób uwikłani w starsze etapy swojego życia, z których część już dawno odeszła. To nie jest uwalnianie starej karmy.  Jest to raczej trening, który pozwoli wam przeprawiać się swobodnie poprzez inne warstwy waszych starych linii czasowych, dzięki temu czemu przyzwyczaicie się do przebywania w kilku miejscach w tym samym czasie.  To może wydawać się zagmatwane i takie też będzie na początku.  W większości z tego powodu, że będziecie emocjonalnie związani z tymi starymi wspomnieniami i odczujecie je silnie, kiedy znowu się w was pojawią.  Jest to tak, jakbyście nie mogli otrząsnąć się ze wszystkich starych wspomnień i uważali, że to one was przytrzymują.  Tak naprawdę to działa w drugą stronę.  Abyście mogli uporać się z tym nowym sposobem pojmowania równoległych linii czasowych, musicie zacząć praktykować z czymś, co już znacie i pochodzić to musi z różnych okresów waszego życia.  Jeżeli zaprezentowanoby wam coś odmiennego i nieznanego, reakcja byłaby całkiem inna i nie połączylibyście tego z zasadniczym motywem, mianowicie z czasem.  Kładziemy na to nacisk, ponieważ będzie to przyczyną dużego zamieszania i niezrozumienia.  Powtarzamy, nie chodzi o to, aby stawiać czoła starym wyzwaniom i uwolnić stare emocje.  Chodzi tylko o to, byście zauważyli fakt, że nieustannie tańczycie raz na jednej, raz na drugiej linii czasowej i wszystkie one zdarzają się równocześnie.  Wiemy, że przyzwyczajenie się do tego zabiera trochę czasu (gra słów nie jest zamierzona), lecz będziecie tym bardzo zajęci w następnym etapie.  Pamiętajcie, to nie wydarzy się po to, żebyście angażowali się emocjonalnie, mimo że wspomnienia będą w was wywoływały emocje.  Dzieje się tak, ponieważ to są te zdarzenia, do których wasz mózg może się odwołać, mozolnie przetwarzając i przywołując te ‚zrzuty ekranowe’, jak to my je nazywamy.  Innymi słowy, musicie pracować ciężko, aby pozwolić odejść tym emocjonalnym treściom i skoncentrować się tylko na tych mozaikach linii czasowych, które pojawią się na płaszczyźnie waszych umysłów.  Czasem będzie się to wydawało kompletnym chaosem, lecz nie ustawajcie, a my jesteśmy pewni, że szybko rozpoczniecie rozwikływanie zagadki równoległych linii czasowych.  Na razie to wszystko, powrócimy niedługo z czymś więcej na temat tego ważnego zagadnienia.

Wierni Towarzysze przez Aishę North

Przetłumaczyli Sławek i Viola, edytowała Anna

http://krystal28.wordpress.com/2011/10/13/manuskrypt-przetrwania-17/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Październik 14, 2011, 15:26:14
Ian Xel Lungold (R.I.P.) uzbrojony w kilka kartek i pióro wyjaśnia działanie świadomości i cel ewolucji na podstawie wzorca, którym jest Kalendarz Majów. Od wielkiego Wybuchu, po czasy obecne aż do 28 października 2011 roku kiedy to kalendarz i jego aspekty stworzenia zbiegają się w jednym punkcie.

http://forum.swietageometria.info/index.php?topic=320.0

Jeśli coś ma się zacząć dziać z tzw CZASEM ,to już mniej więcej za dwa tygodnie :)
Kalendarz Majów odnosił się właśnie do czasu. Majowie to cywilizacja, która "nagle" odeszła z tego wymiaru. Tak jakby rozpłynęli się jako cywilizacja można by powiedzieć - w innym czasie. Majowie nazywali siebie tkaczami czasu , graczami uniwersum.
Ich niezwykle precyzyjny kalendarz przewidział dokładnie wiele "skoków milowych" w przeszłości, przynajmniej na tej linii czasowej. Jesteśmy w rozkładzie - jak powiedział IAN Xel Lungold. Przynajmniej do momentu w którym czas zacznie "wariować" , a zatem jego odmierzanie jak dotąd przestanie mieć sens.

Czyżby zaczęło się 28 Października 2011 ? Ano zobaczymy, zweryfikujemy.

Natomiast zapala mi się ostrzegawcza lampka podczas czytania :
Cytuj
Zabierzemy was z tej ‚rzeczywistości’ i umieścimy w nowym kontekście, nazwijmy go ‚ukierunkowanym życiem’, innymi słowy, przyprowadzimy was do światła, gdzie będziecie mogli poruszać się z większą swobodą.  Lecz możemy to zrobić tylko z tymi, którzy zgadzają się na to, aby wraz z nimi odszedł ten wasz stary, dziwaczny, spaczony świat.  Musicie otworzyć nie tylko swoje serca, aby to osiągnąć, dlatego też damy wam lekcje, które pomogą wam w tej drodze.

Tak jakby ktoś chciał - w imię naszego dobra rzekomo - wykorzystać przebudzenie 99% by dokądś nas prowadzić, dawać jakieś "lekcje".I to lekcje z czasu minionego. A jeśli ktoś sobie nie życzy Towarzysze ?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Październik 14, 2011, 22:00:02
I jak wyrazisz dobrowolnie zgodę na "zabranie" to Cię mają, wszak - chciałeś, a że nie zdawałeś sobie sprawy z tego co było napisane małym druczkiem...


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 18, 2011, 09:44:00
Z wieloma rzeczami w tym przekazie nie zgadzam się absolutnie , są sposobem manipulowania świadomością.
To identyczne jak podłączenie mózgu ludzkiego do wymyślonej gry komputerowej , dzięki której swoją wolą doświadcza czego chcesz ale w granicach tej stworzonej rzeczywistości dla mózgu.
Totalna bzdura ja tego nie kupuje i na takie manipulacje zawsze reaguję NIE! NIE! I NIE!

Bowiem wiedzę Człowiek osiąga poprzez przeżywanie zdarzeń a nie poprzez cofanie filmu do przodu i do tylu żeby zobaczyć zaprogramowany finał. Nie, nie .. takie zagrywki to nie zemną moi mili.
Przeczytajcie uważnie ten tekst , i starajcie się złapać wasze odczucia.
Sprytne wykorzystanie fali zmian z usiłowaniem uwikłania dzięki niej we własny stworzony paradygmat Ludzi , którzy to kupią.
Ale to już nie te czasy.

Kiara :) :)


Manyskrypt Przetrwania 18



.

poruszanie się w czasie, wpływ promieni słonecznych na urządzenia

A więc kontynuujmy.  Dzisiejszy temat będzie zasadniczo ten sam, czyli będziemy dalej mówić o liniach czasowych, wszechświatach równoległych i wymiarach.  W rzeczy samej jest to bardzo ważny temat, dlatego postanowiliśmy zatrzymać się na nim dłużej i bardziej poszerzyć waszą wiedzę w tym przedmiocie.  Mamy ku temu oczywiste powody, ponieważ dopóki jesteście uwięzieni w swojej nieświadomości lub raczej w waszej ignorancji, nie możecie uciec od tak zwanej rzeczywistości, w której obecnie tkwicie.  Wiele już powiedzieliśmy na ten temat, ale dla większej przejrzystości potrzebujecie rozszerzonej perspektywy, jakkolwiek zdajemy sobie sprawę, że dla niektórych z was wszystkie te pojęcia będą trudne do zrozumienia. Dlatego spróbujemy wam pomóc, przekazując użyteczne wskazówki odnośnie nauki nawigacji w tych rozszerzonych światach.

Jak już wspominaliśmy wcześniej, wielu z was już doświadcza takich momentów, kiedy pojęcie czasu wydaje się rozpadać.  Zjawisko to jeszcze nasili swoje tempo.  Jego celem jest przygotowanie was na to, co ma przyjść, czyli na totalną transformację rzeczywistości, która was otacza.  Bez tych wstępnych ostrzeżeń i ćwiczeń będzie wam ciężko funkcjonować, kiedy się okaże, że wszystko, co uznawaliście za pewnik, nagle zostanie zdemaskowane i ukaże swoje prawdziwe oblicze, czyli wyjawi się jako starannie utrzymywana iluzja, która dzierżyła was w swoich szponach przez długi czas.  Dla wielu otaczających was ludzi będzie to przytłaczające i nie poradzą sobie oni z funkcjonowaniem w tym nowym, nazwijmy to „wieloświecie”.  Będą do pewnego stopnia pozostawieni na poboczu ewolucji.  Już przedtem wchodziliśmy w niektóre szczegóły tego stanu, ale jeszcze często nawiążemy do niego w najbliższym czasie.  Jak wszyscy zdajecie sobie sprawę, czas faktycznie przyśpiesza, a zmiany zachodzą w przyśpieszonym tempie.  Teraz to tempo wzrośnie jeszcze bardziej, ponieważ słońce znów jest gotowe, by wystrzelić w waszym kierunku swoje „przyjazne pociski”.  Niektórzy będą postrzegać te pociski jako niezbyt przyjazne, gdyż potencjalnie mogą one zniszczyć znaczną część waszej infrastruktury elektronicznej lub może raczej – waszej kolektywnej, cyfrowej bazy pamięci.  Już samo to spowoduje wiele spustoszeń, a także poważnie uszkodzi wasze sieci elektryczne, które zostaną przeciążone ładunkami elektromagnetycznymi o bardzo wysokim napięciu.  Ulegnie zniszczeniu wiele z waszych stacji przekaźnikowych.  Odkryjecie, jak bardzo podatne na ciosy jest wasze współczesne społeczeństwo.  Dla wielu z was będzie to wystarczającą przyczyną, aby stracić całą nadzieję na bezpieczną przyszłość.  Mówimy to, aby przygotować was na wszystko, co może nastąpić, a nie po to, by was w jakikolwiek sposób wystraszyć.  Tym zajmą się wasze mass media, które znajdują się w rękach manipulatorów skłonnych do skorzystania z sytuacji.  Innymi słowy, ci ludzie z piekła rodem będą próbowali rozsiewać tyle strachu, ile tylko możliwe oraz podtrzymywać przekonanie, że tylko silny przywódca może zagwarantować przetrwanie waszym społeczeństwom.

Jak już prawdopodobnie zgadliście, ci liderzy, których będą oni wychwalali, są tymi właśnie przywódcami, którzy sprawili, że byliście trzymani w niewoli przez tak długi czas.  Nie pomogą wam wydostać się z tego bałaganu, bo to właśnie oni wprowadzili u was ten bałagan. Pamiętajcie, że światło pojawi się w końcu, właśnie wtedy, kiedy będzie się wydawać, że wszystko spowija ciemność.  Nie możecie stracić światła z oczu, kiedy ciemność zapadnie na waszej planecie.  Nie popełnijcie błędu, zapadnie ona szybko i zdecydowanie i wraz z tym wielu będzie myślało, że nastąpił koniec wszystkiego. To nie jest prawda i tę wiadomość powinniście i musicie utrzymać w waszych sercach. Jeśli tego nie zrobicie, pozwolicie ciemności, by zabrała wam wszystko, co jest w was najlepsze i z kolei przez to będzie wam trudno wkroczyć do światła, kiedy ono przybędzie.

Wróćmy do poprzedniego tematu, jakim jest czas i jego doświadczanie przez was. Jak dobrze wiecie, jesteście przyzwyczajeni do pojedyńczej rachuby czasu.  Innymi słowy, byliście dobrze wytrenowani w skupieniu swojego umysłu w „pojedynczym pliku” i w postrzeganiu wszystkiego przede wszystkim w kategoriach wartości nominalnej.  Kolejność wydarzeń, które przeżywacie wydaje się być połączona ze sobą perfekcyjnie, tak jak przysłowiowy pociąg, o którym wspominaliśmy wcześniej.  Pociąg jedzie naprzód z możliwą do określenia szybkością.  Goni za pojedynczą linią, która wydaje się bez końca biec do przodu. Ale teraz nagle odkryjecie, że możecie obserwować ten pociąg z innego pociągu, z innego toru i w dodatku, jadąc z inną szybkością.  Co więcej, odkryjecie, że możecie się przełączać z jednego pociągu na drugi według własnego widzimisię.  Możecie to robić wtedy, kiedy tego chcecie, pociągi wcale nie muszą przystawać, po to byście dokonali tego manewru.  Może to brzmieć zwodniczo, ale jest coś jeszcze. Będziecie mogli nie tylko przesiadać się z jednego pociągu na drugi, ale również wsiąść do pociągu na poprzedniej stacji lub na stacji, do której pociąg ma dopiero dotrzeć.  Innymi słowy, będziecie w stanie poruszać się pomiędzy przeszłością, teraźniejszością i przyszłością zgodnie z waszymi życzeniami.  Będziecie również mogli wybrać zupełnie inną linię czasową.  Pomówmy jeszcze na temat wielu wyborów.  Dla człowieka, który nie jest przyzwyczajony do dokonywania chociażby małego wyboru w tym temacie, wydaje się to ogromnym zadaniem do wykonania.  I faktycznie tak też na początku będzie.  Ale uważamy, że zanim opanujecie do perfekcji tę umiejętność, będziecie potrzebowali bardzo szybkiego treningu.  Uważajcie, bo są też pewne ograniczenia, o których już wspominaliśmy.  Nie wolno wykonywać tych manewrów, by czerpać z nich korzyści kosztem innych.  Możecie je wykonywać jedynie po to, abyście mogli wyewoluować poza ograniczenia narzucane wam poprzez waszą obecną linię czasową.  Jedynym powodem tej ewolucji powinno być popieranie rozwoju wspólnego dobra.  Innymi słowy ci z was, którzy nadal kierują się własnym ego, będą pozostawieni w tym pierwszym pociągu, a my wszyscy wiemy, że następna stacja tego pociągu wcale nie jest miejscem, w którym chcielibyście wysiąść.

Pozwólcie, że podamy wam inny przykład.  Przez całe lata wasi naukowcy powszechnie określali wiek obiektu za pomocą wskaźnika, jakim jest czas rozkładu izotopu węgla C14, który jest obecny w każdej materii organicznej.  Utrzymywali, że jest to wiarygodne źródło informacji, jeśli chodzi o ustalenie wieku danego obiektu, ponieważ ten izotop zmienia swoją strukturę atomową w ściśle określonej kolejności. Ale ku swojemu wielkiemu zdziwieniu odkryli ostatnio, że zjawisko to już nie zachodzi w ten sposób. Odkryto, że rozkład izotopu węgla C14 różnicuje się, zależnie od przerw, które pokrywają się z występowaniem erupcji słonecznych.  Innymi słowy, skala, której używali do mierzenia wieku, teraz wydaje się zawodzić.  W jaki sposób świadczy to o sposobie – nie tak niezawodnym, jak początkowo myślano – za pomocą którego już określili oni wiek wielu starożytnych artefaktów i podzielili je na kategorie według ich wieku?  Jak myślicie, czy istnieją inne, tak zwane naukowe skale, które również powinny być ulepszone?  Powiemy tylko, że jest wielu znających się na rzeczy ludzi, którzy powinni zacząć na nowo rewidować bardzo wiele „prawd”.  Oczywiście, pociągnie to za sobą daleko idące implikacje w wielu dziedzinach.  Ale jak na razie przedyskutujmy, co ta zmiana linii czasowych może oznaczać dla was osobiście.

Bieg waszego życia wydaje się obecnie jasno określony.  Rodzicie się, później przeżywacie swoje życie od kołyski do grobu, co oznacza, że każdy z was jako osobowość rozwija się zgodnie z powszechnie znanym planem.  Dorastacie i posuwacie się w latach, a jeśli warunki sprzyjają, starzejecie się przed śmiercią, ponieważ wasze ciała fizyczne nie mogą już dłużej istnieć. Tak to działa, i jedynym zróżnicowaniem jest długość czasu funkcjonowania waszych ciał fizycznych. Jedynym, co macie tu do powiedzenia jest sposób, w jaki traktujecie swoje ciała, aby zapewnić im możliwość radzenia sobie z wymogami życia, ale wszystko inne jest w większym lub mniejszym stopniu pozostawione losowi.  Teraz, kiedy wkraczacie w wiek „bezczasowości”, będziecie mogli zacząć zupełnie nowe życie.  Możecie powrócić do dzieciństwa lub przeskoczyć do przodu, do okresu starości – wszystko po to, abyście zapewnili sobie jak największe wystawienie się na doświadczenia, które spotęgują waszą wiedzę.  Możecie również tak jakby „wstrzymać” wasze życie lub wyjść poza czas i zatrzymać bieg linii czasowej na jakiś czas.  Pozwoli to wam dogłębnie przestudiować temat, który wymaga od was odłączenia się od naturalnego cyklu czasu.  W ten sposób zyskacie więcej przestrzeni na uporanie się z określonym tematem.  Nie oznacza to, że możecie „wziąć wolne” od wszystkiego i spędzać czas bezczynnie, nie robiąc nic.  Jak już mówiliśmy wcześniej, to przeskakiwanie do tyłu i do przodu ma służyć wykonaniu specyficznego zadania, jakim jest osiąganie wiedzy i doświadczenia na przeróżnych polach, na których potrzebny jest wasz wkład.  Może to zabrzmieć bardzo szaleńczo, ale dla większości z was ta rzeczywistość nie będzie zbyt skomplikowana.  Niektórzy będą spędzali czas, przełączając się do tyłu i do przodu pomiędzy różnymi liniami czasowymi i wymiarami, ale wielu też wybierze spędzanie czasu w bardziej linearny sposób.  Nie mówimy, że jedna rzecz jest lepsza od drugiej, ale jest ważne, abyście przestali myśleć o czasie jako jednym, dobrze zdefiniowanym pojęciu i zaczęli poluzowywać wasze własne granice bezpieczeństwa.  Jak już wspominaliśmy, jest to jeden z parametrów, który będzie się wielce zmieniał podczas zbliżającego się okresu.  Lepiej przyzwyczajajcie się do idei nieistnienia ciągle tykającego zegara, abyście nie zgubili się w tym zwodniczym morzu czasowym.  Na początku będzie to trudne, ale jeśli zawczasu się przygotujecie, będzie wam łatwiej utrzymywać głowy ponad wodą, niż przyjdzie to innym, mniej podejrzliwym towarzyszom ludzkim.

Jak zapewne już zauważyliście, bardzo wielu ludzi narzeka na to, jak bardzo brakuje im czasu.  Ten koncept nie znaczy nic, a nawet jest żałosny.  Czas nie ma końca, lecz im wydaje się, że mają bardzo mały basen czasowy, w którym mogą się zanurzyć, i że ten basen zmniejsza się bardzo gwałtownie. Oczywiście, jeżeli macie na myśli swoją śmiertelność, to może to mieć znaczenie, lecz jak już zademonstrowaliśmy, koncepcja śmiertelności jest tym, co zostało ‚zaprogramowane’ w waszych systemach.  Teraz, gdy czas wydaje się przyśpieszać, bardzo wielu ludzi czuje się udręczonymi i wystraszonymi faktem, że ten czas skończy się szybciej niż myślą.  A to tylko zwiększa ich poziom stresu i odbije się na wiele różnych sposobów na waszym społeczeństwie.  Gniew narasta z tego powodu i wasze fizyczne ciała często stanowią jedną masę, rozedrganą stresem wygenerowanym przez hormony  – hormony, które z pewnością powodują zniszczenia w waszych wnętrzach.  Nie zostaliście stworzeni do życia w tak stresującym środowisku i jest to w istocie bardzo szkodliwe.  Wielu z was odczuwa konsekwencje tego stanu rzeczy, a to z pewnością nie tworzy przyjaznego środowiska, aby żyć tak długo, jak to możliwe.  W efekcie, wszystko to sprawia, że schodzicie z tego świata w czasie jeszcze krótszym niż wasi przodkowie.  Wy dosłownie sami siebie doprowadzacie do końca ‚daty ważności’ poprzez to zawrotne tempo, w jakim nadążacie za tym ciągle rozrastającym się światem.  Czy możecie sobie wyobrazić, co pociągnie za sobą to nowe życie ‚bez czasu’?  Będziecie wtedy mieli do swojej dyspozycji wszelki możliwy czas i nigdy więcej nie będziecie musieli ‚pracować po godzinach’.  Możecie myśleć, że wszystko to stworzy totalny chaos, jeżeli każdy z was będzie przeżywał swoje życie według swojej własnej koncepcji czasu.  Nic z tego, gdyż są pewne niepodważalne zasady zarządzające tym procesem. W momencie, kiedy wejdziesz w pewną linię czasową, wszyscy inni współistnieją równolegle razem z tobą, innymi słowy, wszyscy będziecie utrzymywać to samo tempo.  Jeżeli przełączycie się na inną linię czasową, inni na tej samej linii również będą trzymali się tego samego czasu. To jest zupełnie tak samo, jakby wchodziło się do pomieszczenia, gdzie określone miary dotyczą każdego znajdującego się w nim pokoju.  Lecz jeśli przejdziecie do innego pomieszczenia, odpowiednio zmienią się określone reguły. Innymi słowy, nie będziecie żyli w swojej własnej bańce czasowej, lecz będziecie pływali w tym ciągle zmieniającym się oceanie razem z resztą ludzi istniejących w tej samej przestrzeni co i wy.  W innej części tego oceanu, rezydenci będą do pewnego stopnia odgrywali swoje własne życia odpowiednio dla ‚lokalnego czasu’.  To będzie nie tylko inna ‚strefa czasowa’, tak jak macie to ustalone na waszej planecie zależnie od tego, kiedy słońce wstaje i zachodzi w różnych lokalizacjach.  Będzie to raczej inna przegroda, gdzie czas różni się całkowicie od wszystkich innych przedziałów.

Pozwólcie, że jeszcze raz powrócimy do obrazu pociągu: wszyscy ci, którzy są pasażerami w tym samym pociągu, podążają tym samym kursem w tym samym czasie.  Lecz jeśli zmienicie pociąg, zmieni się nie tylko prędkość, z którą podróżujecie, lecz także stacja końcowa.  Innymi słowy, kiedy raz zamienicie jeden pociąg na drugi, cała konfiguracja wokół was się również zmieni, odpowiednio do określenia kierunku i czasu danej linii czasowej.  To może brzmieć teraz jak totalny chaos, ale reszta (uczestniczących) zapewni to, że będziecie adekwatnie wyposażeni we wszystkie konieczne rozkłady jazdy, więc będziecie mogli osiągnąć wybraną stację przeznaczenia we właściwym czasie.  Rozmyślnie używamy słowa ‚wybrana’.  Nigdy więcej podróżowanie do celu nie rozpłynie się w niepewności mgły jutra oraz niepewności co do tego, kiedy i gdzie ten następny krok was zabierze. Będziecie mieli całkiem inny wgląd w sytuację i odpowiednio do tego wybierzecie właściwy rozkład jazdy, który zabierze was tam, gdzie chcecie dotrzeć. Innymi słowy, wybierzecie sobie życie, które rozwinie was w taką istotę ludzką, jaką chcecie być. Czasami to pociągnie za sobą wybranie powolnego pociągu, a czasami będziecie mogli wsiąść do expresu.  Jedna rzecz jest pewna: w bardzo niedalekiej przyszłości usłyszycie gwizdek  pociągu nadjeżdżającego do stacji znajdującej się w waszym pobliżu.

Przekaz przez Aishę North ,  13 wrzesień 2011

Przetłumaczyli Sławek i Viola,  edycja Anna Małgorzata


http://krystal28.wordpress.com/2011/10/17/manyskrypt-przeslania-18/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 26, 2011, 23:10:34

Co nas naprawdę czeka? Co jest dziełem przeznaczenia opartego na ewolucji , a co usiłują wykorzystać niektóre opcje jako swoje moce?
W jakim celu , dlaczego nadal chcą się jawić jako nasi zbawcy , którym mamy powierzyć siebie bezgranicznie ufając?
Na te pytania odpowiedzi należy znaleźć w osobistych analizach tych manuskryptów , bowiem nie są one bez intencjonalne, niosą w sobie od początku manipulacje naszą uwagą skierowana w stronę dyskretnego wzorca naszych panów wybawicieli , którym powinniśmy bezgranicznie zaufać i czynić wszystko na co zwracają nam uwagę w sposób przez nich sugerowany.
Czy na pewno tak?
Gra toczy się o dużą bardzo stawkę , którą jest nasza świadomość , wolna wola i rozwój.

Kiara :) :)




Manuskrypt Przetrwania 19





.

działalność Słońca, przełączenie na nowe nieograniczone źródła energii i informacji

Rozdział 16.

A więc kontynuujmy. Dzisiaj chcielibyśmy zwrócić waszą uwagę na całkiem inny temat, jakim są zmiany energii, które wszyscy obecnie odczuwacie. Bardzo wiele już się zmieniło w waszym układzie, ale obecnie ten proces przyśpiesza, jak i wszystko wokół was. Jak już wspominaliśmy wcześniej, aktywność waszego sąsiada, Słońca bezwzględnie nabiera tempa. Zaczęło ono zwiększać dawki energii o wysokiej częstotliwości, które w was wystrzeliwuje. Waszych naukowców już teraz nieco zaskakuje gorliwość Słońca w zakresie sprawiania niespodzianek, jednakże z pewnością ma ono jeszcze kilka sztuczek w zanadrzu. Jak już wspominaliśmy wcześniej, cząsteczki nadlatujące w waszym kierunku zmieniają swą formę każdego dnia, a nawet co sekundę. Pewna, niewielka ich część jest znana waszej społeczności naukowców, ale większość tak zwanych pocisków jest całkiem nieznanego typu i ma formę nigdy przedtem nie spotykaną na waszej planecie. Dlatego też wasi naukowcy będą mieli trudności z wyjaśnieniem tego, co się dzieje obecnie nad ziemią, ale również, jakie to ma skutki tu, na planecie Ziemia. Jak już wspominaliśmy wcześniej, emisje te łączy jeden wspólny cel, czyli przeistoczenie waszej fizycznej struktury oraz skonfigurowanie wszystkiego, co przewodzi energię na waszej planecie. Zapewne zdajecie już sobie sprawę z tego, że zawiera się w tym wszystko, łącznie z pozornie bezwładnymi obiektami, jak na przykład skały i kamienie. Swoją drogą, czy uświadamiacie sobie, że istnieje współzależność pomiędzy aktywnością – tzw. plam na słońcu a ruchami skorupy ziemskiej?  Nie oznacza to, że istnieje bezpośrednia korelacja pomiędzy ilością plam słonecznych a liczbą wstrząsów na Ziemi.  Skierowane ku Ziemi eksplozje energii z plam słonecznych wywołują pola energetyczne, które są wchłaniane przez skorupę ziemską.  Przypomina to ładowanie baterii.  Przy wystarczająco mocnym przeładowaniu powstaje iskra, która wyzwala ruchy w fundamentalnych formacjach skalnych. Możecie sprawdzić, jak naukowcy monitorują pola elektromagnetyczne na całym świecie w celu określenia czasu, w którym nastąpią wstrząsy podziemne.  Kiedy zauważą określone ruchy w tych polach, wiedzą, że coś się szykuje, ale mogą „zobaczyć” to dopiero wtedy, gdy ziemia już zaczyna drgać. Innymi słowy, nie są to środki stosowane dla uprzedzenia o niebezpieczeństwie, ponieważ działają dopiero wtedy, gdy niebezpieczeństwo staje się faktem.

Tyle na ten temat, powróćmy do Słońca. Jak już mówiliśmy, obecnie magazynuje ono swoje ogniste pociski na wiele sposobów, co będzie wywierać niszczycielski wpływ na wiele rzeczy na waszej planecie. Pamiętajcie, że poprzednie wybuchy słoneczne wywołały niszczące efekty w waszych sieciach energetycznych i działo się to wszystko podczas tak zwanej niskiej aktywności na powierzchni Słońca. Obecnie powierzchnia zaczyna wrzeć jeszcze bardziej, co wielce zaskakuje waszych naukowców.  Nie tyle zaskakuje ich podwyższona aktywność Słońca, co nagły wzrost ilości i natężenia sztormów elektromagnetycznych.  A co zrobicie, jeśli powiemy, że jest to tylko powiew wiaterku w porównaniu z tym, co czeka was w przyszłości?  Czy jesteście na to gotowi?  Wy, jako społeczeństwo, jesteście zależni od urządzeń elektrycznych, które uczyniliście nieodłączną częścią składową waszego otoczenia. Sądzimy, że nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak bardzo staliście się przez to podatni na uszczerbek, ale na pewno zauważycie to w dniu kiedy- nazwijmy to tak – wtyczkę się wyciągnie.  Było wiele przepowiedni na temat „trzech dni ciemności” i to jest nawet dobre określenie, chociaż my nie przypisywalibyśmy tutaj żadnego czasokresu.  Dla wielu z was zabrzmi to groźnie i w rzeczy samej wielu z was będzie się wydawało, że to już koniec, gdyż jak sobie poradzić z faktem, że nie działa nic, co jest zależne od prądu?  A pamiętajcie, że w odniesieniu do wielu obszarów nie mówimy o kilku godzinach przerwy w dostawie prądu, lecz o znacznie dłuższym czasie.  Zapytacie może, czy damy radę to przeżyć?  Dla licznych odpowiedź brzmi – nie, ale jesteśmy tutaj po to, aby zapewnić was, że nie tylko przetrwacie, ale też dzięki temu zaczniecie w końcu prosperować.

Jak już mówiliśmy wiele razy, jest konieczne zrzucenie kajdan, po to, by wasz świat przemógł pętającą siłę tyranii.  I tą siłą jest właśnie to, o czym teraz mówimy, czyli siła elektromagnetyczna.  Jesteście bezsilni bez tej energii, podobnie jak ci ciemni.  Ale różnica pomiędzy wami i nimi polega na tym, że wam będzie dane alternatywne źródło energii, które będzie zasilało wasze życie.  Może to wydawać się zbyt piękne, żeby było prawdziwe, ale jak już powiedzieliśmy wcześniej, nie macie możliwości dostrzeżenia, jak wyglądają te rozwiązania przyszłości.  Wasza zdolność postrzegania tego, co istnieje na zewnątrz pudełeczka, w którym jesteście obecnie trzymani jako zakładnicy, jest w rzeczy samej bardzo, ale to bardzo ograniczona.  Dlatego będzie wywierany na was silny nacisk, abyście zaczęli chociaż wyobrażać sobie, czym może być to źródło i w jaki sposób będzie można przełączyć się z tej starej sieci elektrycznej na nowe źródło energii, w pozornie nieskończenie małym odcinku czasu.  Jak już dobrze wiecie, sieć energetyczna, o której mówimy, została już ustanowiona dookoła waszego globu i kiedy przyjdzie odpowiedni czas, będziecie ponownie podłączeni do tego nieograniczonego źródła energii i informacji. Zostaliście odłączeni od niego dawno temu, kiedy na waszej planecie  zapanowała ciemność wraz z nadejściem waszych oprawców.  Ale ponieważ oni nie będą podłączeni do tej nowej sieci energetycznej, dla was zacznie się wreszcie życie wolne od ich cieni, które dotychczas przesłaniały wam drogę.

Przekaz przez Aishę North, 14 wrzesień 2011


http://krystal28.wordpress.com/2011/10/22/manuskrypt-przetrwania-19/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Październik 27, 2011, 12:37:50
Cytuj
Jak już dobrze wiecie, sieć energetyczna, o której mówimy, została już ustanowiona dookoła waszego globu i kiedy przyjdzie odpowiedni czas, będziecie ponownie podłączeni do tego nieograniczonego źródła energii i informacji. Zostaliście odłączeni od niego dawno temu, kiedy na waszej planecie  zapanowała ciemność wraz z nadejściem waszych oprawców.  Ale ponieważ oni nie będą podłączeni do tej nowej sieci energetycznej, dla was zacznie się wreszcie życie wolne od ich cieni, które dotychczas przesłaniały wam drogę.

Sprawa nie jest taka prosta, o czym przekonał się na własnej skórze Nikola Tesla ponad 100 lat temu, bo ta "nowa" sieć była tu od zawsze. Skonstruował on urządzenia do odbioru "darmowej energii"  z tej "nowej" sieci - chodzi o emitowane przez Słonce neutrina będące źróedłem pól energii o wiele większym niż elektryczność - ale wobec zagrożenia ze strony ciemnych sił panujących na Ziemi z pełną odpowiedzialnością zniszczył dokumentację by nie dostała się w niepowołane ręce. Już 100 lat temu świat otrzymałby darmową energię, ale również energię "promienia śmierci" o niewyobrażalnej mocy.
Tesla wiedział do czego zostanie użyty, bo sam wypróbował jego moc wywołując tzw "katastrofę tunguską" przy pomocy tej energii.
Skutki jej użycia w tamtych czasach przez Hitlera , Berię, albo USA byłyby opłakane dla ludzkości.
I dzisiaj również byłyby opłakane ( niektórzy twierdzą ,że HAARP dziś jest spadkiem po Tesli ).
Dlatego najpierw, przed tzw "złotym wiekiem" konieczny wydaje sie totalny RESET starych sił, których władza opiera się na elektryczności, elektronice, elektronicznym pieniądzu.
Totalne wyzerowanie czasu i wszystkiego co wiąże się z tzw cywilizacją wydaje się być konieczne przy jednoczesnym natychmiastowym udostępnieniu darmowej energii dla indywidualnego użytku przez wszystkich ludzi w jednakowym stopniu. Bez pośrednictwa jakichkolwiek urządzeń innych niż własny organizm. Na przeszkodzie ku pełnej wolności stoi tylko i wyłącznie zespół naszych własnych przekonań, przywiązanie do materii, otoczenia takiego jakie znamy, wprogramowanej wiedzy oraz strach przed nie znanym.

Jeśli wierzyć Majom to złoty wiek zacznie się już jutro :) Dzisiaj niech się zacznie już w naszych sercach .


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Październik 27, 2011, 12:56:08

Jeśli wierzyć Majom to złoty wiek zacznie się już jutro :) Dzisiaj niech się zacznie już w naszych sercach .

jutro jest ostatni dzień, choć spotkałem się również z interpretacją mówiącą,-
że te "słynne" wejście do "windy" na szczycie piramidy- to faktycznie jeszcze jeden dodatkowy ostatni dzień tego kalendarza- czyli nowy "świat" majów zacznie się dopiero 30.X.2011r.
(http://4.bp.blogspot.com/_giPaDd6M_Ec/SDifV3ZScSI/AAAAAAAAANA/1Q4QjDu-EC4/s320/mayan+pyramid+1.jpg)
1 Dzień
 5.1.1999 - 30.12.1999
zasianie ziarna świadomości
2 Noc
 31.12.1999 - 24.12.200
świadomość jest aktywowana
2 Dzień
25.12.200 - 19.12.2001
ukazanie dualizmu
2 Noc
20.12.2001 - 14.14.2002
zdeżenie starej i nowej świadomości
3 Dzień
15.12.2002 - 9.12.2003
prawda wychodzi na jaw
3 Noc
10.12.2003 - 3.12.2004
dopasowanie się do prawdy - podążaj za nią
4 Dzień
4.12.2004 - 28.11.2005
nowe podstawy ludzkich relacji
4 Noc
29.11.2005 - 23.11.2006
wprowadzenie etycznych procedur
5 Dzień
24.11.2006 - 18.11.2007
spotkanie z galaktycznymi sąsiadami
5 Noc
19.11.2007 - 12.11.2008
koniec niedostatku
6 Dzień
13.11.2008 - 7.11.2009
świadomość przewyższa technologię
6 Noc
8.11.2009 - 2.11.2010
musimy ćwiczyć nasze zdolności
7 Dzień
3.11.2010 - 28.10.2011
ewolujemy w istoty współtworzące istnienie i doświadczenie


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 06, 2011, 08:22:12
Manuskrypt Przetrwania 20

25 paź 2011 7 komentarzy

by krystal28 in Wierni Towarzysze

.

wpływ Słońca na sprzęt elektroniczny, koncept wolnej woli, płyty tektoniczne, neutrino, odłączenie starej sieci energetycznej i przyłączenie nowej
Powracamy do aktywności słonecznej.  Jak już wcześniej było dyskutowane, słoneczna aktywność gra znacznie aktywniejszą rolę w modernizowaniu nie tylko waszych fizycznych ciał, lecz również i reszty świata.  W niektórych przypadkach to może być postrzegane jako ‚zaniżanie’, gdy wasz, tak wyszukanie nazywany sprzęt (elektroniczny), zakończy funkcjonowanie pod tymi bombardowaniami energii słonecznej.  Pomimo tego, że to może zabrzmieć bardzo niepokojąco, pamiętajcie o tym, że jest to niezwykle ważny krok naprzód w waszą bardziej zrównoważoną przyszłość.  Wiele z tej tzw. stworzonej przez człowieka destrukcji waszej planety, jest tak naprawdę spowodowana rozwojem maszyn, które pracują napędzane paliwami kopalnymi.   Te maszyny muszą być usunięte z powierzchni Ziemi, ażeby ta planeta przywróciła się z powrotem do stanu dziewiczej piękności w jakim kiedyś się znajdowała.  To może zabrzmieć, jakby to miało zabrać was  do epoki kamienia łupanego, lecz taki przypadek jest daleki od prawdy.  Pamiętajcie, że jesteście jedyną cywilizacją, która niemalże w całości zasilana jest przez te staroświeckie i szkodliwe źródła energii i nawet jeśli tak myślicie, nie jesteście najbardziej inteligentnym gatunkiem który wyewoluował.  Innymi słowy, musicie nauczyć się robić rzeczy w całkiem inny sposób i ten czas, aby zmienić ten program właśnie nadszedł.  Byliście pozostawieni swoim własnym środkom zbyt długo i ponieważ podążaliście w złym kierunku tak długo, ten zakręt uczenia się będzie bardzo ostry, w rzeczy samej.  Mówimy o wiedzy, której nie przyjmiecie łatwo, aby zmienić się i na pewno nie dobrowolnie, więc musicie być do tego zmuszeni.  To pociągnie za sobą usunięcie wielu destrukcyjnych urządzeń i poprzez to zatrzymanie was na waszym torze.  Nie żeby zatrzymać was na dobre, lecz żeby zatrzymać wasz postęp w złym kierunku.  Wtedy pokażemy wam właściwy azymut i zobaczymy jak wiele szturchnięć będziecie potrzebowali, żeby zacząć iść tą drogą.   To może wymagać tylko trochę albo bardzo dużo wysiłku, a to wszystko zależy od liczby ochoczych dusz, które są na Ziemi.
.
Pamiętajcie, nie będziecie pozostawieni na łasce swoich urządzeń już dłużej, więc tak naprawdę, nie macie wyboru w tej sprawie.  To będzie brzmiało niepotrzebnie szorstko dla wielu i wielu będzie pytało jak to zgadza się z konceptem wolnej woli.  Pozwólcie nam powtórzyć co już oświadczyliśmy wcześniej: koncept wolnej woli nie pociąga za sobą prawa do szkodzenia sobie w dalszym ciągu jak miało to miejsce, szczególnie, że wasze działania są również szkodliwe dla reszty stworzenia.  Reasumując, jedyną wolną wolą jaką będziecie mieli jest sprawa decyzji jak daleko rozciągniecie tę granicę zanim nadepniecie na linię tych, którzy są na drodze do uzdrowienia.  Zapamiętajcie, nie będzie wam pozwolone, aby zajść za daleko w złym kierunku, gdyż bezpośrednią konsekwencją tego będzie wasze wykluczenie.  To nie jest próżna mowa, gdyż tylko ci, którzy zaakceptują nowe zasady będą mieli pozwolenie na kontynuowanie.  Jeśli myślicie, że to brzmi jak nowy reżim ucisku nadchodzący, aby przejąć władzę, pomyślcie jeszcze raz.  Mówimy tu o cywilizacji, która będzie oparta na życie według zasad doskonalenia dla wszystkich, gdzie nie ma miejsca na myślenie opartego na ‚ego’ i gdzie każda żyjąca istota będzie miała życie w błogości i dobrobycie.  Droga do osiągnięcia tego celu będzie postrzegana dla wielu jako wyboista, lecz to nie spotka rasy ludzkiej jako kara, jak wielu będzie wykrzykiwać.  To po prostu oznacza, że pozostaliście silnie odłączeni od źródła przez tych, którzy kontrolują was i dlatego też lekarstwo, aby to skorygować musi być również mocne.  Jak zawsze, najbardziej obrzydliwe lekarstwo może się okazać tym najbardziej efektywnym.  Innymi słowy, nie przeciągniemy was przez tą wyczerpującą fazę ponieważ myślimy, że na to zasłużyliście, ale dlatego że wiemy, że jest to jedyna droga, abyście znowu stanęli na własnych nogach, gotowi do rozpoczęcia najlepszego życia jakie może być.  Nie zasługujecie na  ani krztę mniej po tych wszystkich latach niewolnictwa i ciemiężenia, w których żyliście.
.
Pozwólcie nam powrócić do Słońca.  Ono*  będzie potężnym sprzymierzeńcem w tej bitwie – tak, tak będziemy to nazywali, ponieważ będzie to bitwa.  Pamiętajcie, ciemni nie oddadzą swoich zabawek dobrowolnie, więc będą musieli być odparci raz na zawsze.   Słońce będzie siłą z którą trzeba się liczyć i dało ono już kilka bezpośrednich na to przykładów.  Niewytrenowane oko, jeszcze niełatwo rozezna się w tych efektach, lecz wkrótce będzie trudno je przeoczyć nawet dla najbardziej krótkowzrocznych z was.  Możecie sobie przypomnieć, że już daliśmy wam pewne informacje na temat jak te burze słoneczne wpływają na ruchy skorupy ziemskiej i chcielibyśmy trochę wyjaśnić na ten temat.  Dotychczas przyczyny i skutki tych pozornie naturalnych ruchów najwyższych warstw Ziemi były kiepsko rozumiane.  Wasi naukowcy znaleźli dużo danych, kiedy badali spoiny waszego globu, jak to się mówi, części tych różnych płyt, które tworzą zewnętrzną warstwę waszej planety.  Widzą miejsca gdzie te płyty zderzają się ze sobą i odkryli dużo na temat ich wzajemnego oddziaływania.  Jednakże w grę wchodzą jeszcze inne siły, których nie mogą wykryć ich instrumenty, gdyż to o czym mówimy dzieje się głęboko, głęboko poniżej powierzchni.  Jak informowaliśmy was wczoraj, słoneczne erupcje wyrzucają masy naładowanych cząsteczek w kierunku planety Ziemi i te cząsteczki uderzają wewnątrz waszej małej planety, jak kule na stole bilardowym, uderzone kijem gracza.  Niektóre z tych cząsteczek są jeszcze nieodkryte przez waszych naukowców, więc nie ma mowy o tym, by wiedzieli jak one się zachowują.  Jak zapewne wiecie, niektóre z nich, jak neutrino, przechodzą prosto przez jądro waszej planety pozornie nie pozostawiając żadnego śladu.  Powiedzmy tylko, że one nie pozostawiają was bez żadnych śladów gdy przez was przechodzą, a wręcz przeciwnie.  Wszystkie z tych cząsteczek mają bardzo szczególną misję i aby to zreasumować – jedynym słowem, które to opisze jest ‚zmiana’.  Pomimo tego, że nie możecie ich zobaczyć lub nawet ich wykryć, one wszystkie odnoszą szczególny skutek tak na was, jak i na waszą planetę, na której żyjecie.
.
Przedstawmy trochę szczegółów.  Wasza planeta jest złożona z różnych warstw, niektórych jako ciało stałe, a niektórych w formie płynnej.  Górna powierzchnia-skorupa pływa na warstwie płynnej a jądro wewnątrz wydaje się być ciałem stałym.  Wszystkie z tych warstw mają specyficzny ładunek elektromagnetyczny i wszystkie one są ze sobą połączone.   Innymi słowy, cokolwiek czynicie na jednej specyficznej części, będzie miało wpływ na całość.  Tak, to jest to stare mikro – makro spojrzenie, np. nic nie istnieje samo, wszystko jest w jakiś sposób połączone.  Wszystkim wam będzie znajomy koncept tego ognistego pierścienia, mianowicie tego kręgu płyt tektonicznych, które zawierają w sobie najbardziej aktywne części powierzchni waszej planety.  To jest miejsce niektórych z waszych najbardziej aktywnych wulkanów i również miejsce, gdzie większe wstrząsy się wydarzają.  Dotychczas było wiele, wydawałoby się niepowiązanych ze sobą zdarzeń występujących w tej strefie, lecz wasi naukowcy zaczęli dostrzegać prawidłowości, gdzie jedno drgnięcie po jednej stronie jest bezpośrednio współzależne z innymi wydarzeniami po dalekiej drugiej stronie tej linii ognia, jak to się mówi.  Nie tylko to, zauważyli też, że taki wstrząs w jednym rogu tego misternie powiązanego systemu faktycznie zwiększy ryzyko w innym, nawet wzmacniając ten epizod daleko bardziej niż ten pierwotny wstrząs.  I to ponownie jest tylko czubkiem góry lodowej, gdyż działa tam o więcej innych sił, niż można to wytłumaczyć tylko przez zwykłe ruchy płyt tektonicznych.   Ładunki elektromagnetyczne z erupcji słonecznych wędrują prosto do wnętrza waszej planety  i indukują ogromne zmiany pola elektromagnetycznego, które  rządzi całą super-strukturą waszej planety.  Innymi słowy, cała ta maszyneria, która leży poniżej tych unoszących się części skorupy, zawiera w sobie powierzchnię waszej planety.  Może już słyszeliście wcześniej o koncepcie zmiany biegunów elektromagnetycznych Ziemi, i to jest tak naprawdę to, czym ten proces jest.  Wielu myśli, że to pociągnie za sobą destrukcję całej planety, gdzie wszystko będzie rozerwane na części na złączeniach tektonicznych, a cała planeta będzie zniszczona jak kawałek kredy pod młotem kowalskim.  To nie jest to o czym mówimy.  Pamiętajcie, tu nie chodzi o zniszczenie pięknej planety, lecz o ocalenie tejże planety.  Innymi słowy, to nie będzie aż tak dramatyczne, gdyż jest to ostatnim rezultatem jaki chcielibyśmy zobaczyć.  Nie, tu chodzi o zrestrukturyzowanie całości, aby zapewnić przeżycie planety i rasy ludzkiej, lecz aby to uczynić przewrót musi być ogromny.
.
Już podaliśmy wam długie opisy nowej sieci energetycznej, która już została umieszczona wokół waszej planety i jak ciemne siły nie będą w stanie przyłączyć się do tej sieci.  Z tego też powodu, będą oni efektywnie zneutralizowani i usunięci z tego systemu raz na zawsze.  Częścią tego planu ponownego podłączenia/odłączenia,  pole energetyczne całej planety będzie odwrócone dosłownie do góry nogami, innymi słowy, zmiana biegunów Ziemi.  Ta zmiana biegunów umożliwi nam odłączenie tej starej, wyniszczającej sieci i przyłączenie was do nowej.  To może brzmieć, jakbyśmy myśleli, że jest to tak łatwe jak pstryknięcie włącznika prądu, ale uwierzcie nam kiedy to mówimy, że my wszyscy o tym wiemy, jak bardzo ten proces jest skomplikowany i ryzykowny.  Właśnie dlatego, przygotowania do niego trwały tak długo i sięgają tak daleko.  To nie jest coś, co pojawiło się w ciągu ostatnich kilku lat.  Pamiętajcie, że ten tzw. kalendarz Majów mówi o tej zmianie od wieków i nie jest to nowością dla nikogo.  Ten proces przychodził powoli, z konieczności, lecz teraz punkt kulminacyjny jest dosłownie na progu waszego domu.  Wy wszyscy przygotowywaliście się do tego przez niezliczone życia i teraz to końcowe odliczanie się zaczęło.  Tak, to jest to, to jest ten czas na który wszyscy czekaliście.  Czyli, próba generalna dobiegła końca i teraz jest czas, aby dać koncert i dać z siebie wszystko.  My zrobiliśmy wszystko co mogliśmy, aby pomóc przygotować się wam to tego końcowego momentu, lecz teraz bardzo wiele zależy od was.  Wiemy, że długi czas szamotaliście się z tymi lejcami, ale szybko dochodzimy do momentu kiedy umożliwimy wam ich poluzowanie, abyście rozpoczęli wasz triumfalny bieg do osiągnięcia tego nieuchwytnego celu, mianowicie życia bez tego ogromnego ciężaru strachu i desperacji.  Możecie już prawie usłyszeć oczekiwane okrzyki widzów i my wszyscy możemy się założyć, że wynik tego biegu zakończy się sukcesem.  Tylko pamiętajcie, on nie będzie ukończony, zanim ostatnia osoba nie przekroczy linii mety i trzeba jeszcze poczekać na ten czas świętowania waszego zwycięstwa.  Powinniście sobie pogratulować za tą całą pracę włożoną w przygotowania, którą dotychczas wykonaliście.  Ona poniesie was w kierunku zwycięstwa, a w waszych sercach znajdziecie  ekstra paliwo, którego potrzebujecie, aby naprawdę i szczęśliwie osiągnąć końcówkę.  W dodatku, dostaniecie więcej użytecznych podpowiedzi od nas podczas tej drogi, więc upewnijcie się, że pozostaniecie dostrojeni do tego kanału.  To może się wam przydać, gdyż w miarę upływu czas te zmiany zaczną napływać masowo.  Jak zawsze, osoba ostrzeżona jest ubezpieczona, a my będziemy mieli wgląd na to, abyście byli ubezpieczani przez resztę tej podróży przed wami.
.
* W języku angielskim Słońce przedstawione jest tu w rodzaju żeńskim.
.
Wierni Towarzysze przez Aishę North,  15 wrzesień 2011
.
Przetłumaczyli Sławek i Viola


http://krystal28.wordpress.com/2011/10/25/manuskrypt-przetrwania-20/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 07, 2011, 07:25:25
Jak zawsze poczytać można i wyciągnąć swoje wnioski , bowiem najważniejsza jest analiza z zauważeniem celu zamieszczenia tekstu. Mniej ważne są informacje prowokujące do realizacji celu postawionego przez autora.

Kiara :) :)



Manuskrypt Przetrwania 21

29 paź 2011 21 komentarzy


„Niech nas nie przestraszy wściekły i bolesny ‘ryk’ umierającego 3W”
Styl Wiernych Towarzyszy może się wydawać suchy i trochę tu straszący.  Jednak można odczuć w tych przekazach ich troskę o nas i próby przygotowania nas na te przyszłe kluczowe zmiany.  Hathorowie te wydarzenia nazywają chaotycznymi węzłami i też proszą nas w swoich przekazach, abyśmy się do nich przygotowali jak najlepiej.
Wydaje mi się, że ta część Manuskryptu jest raczej dla osób, które jeszcze tkwią w nadziei, że w tym procesie Wzniesienia tak naprawdę nic poważniejszego się nie wydarzy i myślą, że wszystko będzie bardzo stopniowe i raczej spokojne.  To oni potrzebują dobrego potrząśnięcia.  Wierzę, że osoby, które od jakiegoś czasu przygotowują się do upadnięcia starych systemów stworzonych przez ciemnych, przejdą ten proces dużo łagodniej.  Bez względu na to co się dzieje w tym iluzorycznym świecie, nasza ostoja to równowaga duchowa i miłość, czyli wysokie wibracje w każdej sytuacji.  Przesyłam Wam wiele miłości — Krystal
.
Dzisiaj chcielibyśmy przedyskutować temat, który z pewnością spowoduje to, że brwi u wielu osób się uniosą, mianowicie – srogość tego procesu, który ma nastąpić.  Jak już oświadczyliśmy przy wielu okazjach, ta bitwa będzie krwawa na wiele sposobów.  Tak, używamy tego słowa rozmyślnie, gdyż ten proces wyprowadzania was od tych ciemnych panów nie będzie łatwy.  Bądźcie pewni, pomimo tego, że końcowy rezultat będzie miejscem gdzie wy wszyscy możecie żyć w pokojowym współistnieniu, droga do osiągnięcia tego celu jest wybrukowana wielkim dramatem i zniszczeniem.  Wcześniej przyrównaliśmy to do narodzin dziecka i ci, którzy przeszli przez ten proces są w pełni świadomi, że może to być w pewien sposób najstraszniejsze doświadczenie jakie kiedykolwiek przeżyliście.  Takie też będzie i ukrywalibyśmy przed wami prawdę jeśli nie wyjaśnilibyśmy tego na początku.   Tych przewrotów, które nastąpią będzie wiele i będą one o takiej wielkości, jakiej nikt jeszcze nie przeżył wcześniej.  Chcemy, abyście ciągle utrzymywali w głowach tą myśl: pamiętajcie, ażeby ciemne siły były zmiecione raz na zawsze, musimy zrobić to, co musi być zrobione, aby upewnić się że ta operacja zakończy się sukcesem.  My jesteśmy światłem, lecz żeby to światło ostatecznie odniosło zwycięstwo również tutaj na tej planecie, musimy sięgnąć po większą broń, jak to się mówi.  Nie możecie wygrać tej batalii tylko przez miłość i musicie trzymać jasny obraz tego w waszych sercach.  Miłość jest ogromną siłą w rzeczy samej, lecz kiedy dochodzi do brudnej roboty popełnionej przez tych łotrów, musimy wyraźnie zaznaczyć, że uzbrojenie przeciwko nim musi być bardzo ogromnej siły, w rzeczy samej.
.
Wielu jest nieprzygotowanych by to usłyszeć, ponieważ oczyścili się oni dotychczas z tak wielu strachów i dlatego nie są oni gotowi by zobaczyć to samo uczucie odgrywane z całą siłą wokół nich.  Lecz to będzie okres czasu pełen strachu i to jest droga, która wielu doprowadzi do utraty nadziei raz na zawsze.  Będziemy ciągle powtarzali tą wiadomość, gdyż jest to konieczne, abyście utrzymywali ją na samym wierzchu w waszych umysłach.  Jesteśmy tutaj po to, aby upewnić się, że ciemność opuści wasze wybrzeże po raz ostatni lecz by to zrobić musimy być bezwzględni w wielu sprawach.  Jak już twierdziliśmy raz za razem, to nie będzie jakiegoś rodzaju szorstkie osądzanie napotkane jako kara dla całej populacji, lecz będzie to pełen siły proces mający jeden tylko cel, mianowicie zneutralizowanie ucisku tych waszych ciemnych panów których macie tu zbyt długo.  Oni nie odpuszczą dobrowolnie, dlatego też będziemy musieli uciec się do siły.  Pamiętajcie, wszyscy jesteśmy pewnego rodzaju wojownikami, a duża nasza część jest wojownikami w dosłownym tego znaczeniu, mianowicie tymi, którzy nie obawiają się spotkać twarzą w twarz z potężnymi przeciwnikami.  To będzie brzmiało jak fabuła z filmu fantastycznego, lecz chcielibyśmy byście wiedzieli, że czas tej końcowej bitwy nadchodzi bardzo szybko.   Pamiętajcie, walczymy o wasze prawo do odzyskania z powrotem waszej planety i z tego też powodu, będziemy potężnymi sprzymierzeńcami, w rzeczy samej.  Wy jesteście tymi, którzy będą dźwigali większy ciężar tej bitwy, gdyż to wy będziecie tymi, którzy zobaczą wasze życie wywrócone „do góry nogami” na wiele sposobów.  Pamiętajcie, nie pozostanie zbyt wiele z tego, co dotychczas braliście za pewnik, gdyż tak wiele z waszego społeczeństwa jest zbudowane na gnijących fundamentach położonych przez siły ciemnych.  To było skonstruowane dla jednego celu, mianowicie żeby służyć ich woli i to ‚niezbyt wiele’ będzie tym, co pozostanie po tej bitwie.  Będzie to bitwa, w rzeczy samej, lecz pamiętajcie, że jesteście w niej po stronie wygranych.  Wiemy, że będzie trudno w to uwierzyć, gdyż kiedy będziecie po środku tej bitwy, ofiary będą padały po obu stronach.  Tak wiele padnie w ruinach i będzie bardzo trudno zauważyć, że końcowym efektem będzie wyższe dobro.  Ponownie, to będzie proces wydarzający się na wielu płaszczyznach w tym samym czasie i ten ,normalny’, liniowy koncept czasu musi być zapomniany raz na zawsze.  Ta bitwa jest już zaciekle toczona i rezultaty już widać w wielu potyczkach.  Wy sami jesteście ważnymi zawodnikami w tej grze i dla wielu wiele takich bitew już miało miejsce.  Nie odnosimy się tych bitew, które  doświadczacie w waszym życiu codziennym, nawet jeśli było ich wiele podczas ostatnich miesięcy i lat.  Dla wielu było to bardzo trudne przejście przez te wszystkie zmiany i pokonanie wyzwań jakimi byli zmuszeni stawić czoła, lecz to jest tylko mała cząstka tych bitew, do których my się odwołujemy.  Nie, my nawiązujemy do tych bitew, w których walczycie po zaśnięciu  opuszczając ten wasz fizyczny świat.  Już zaczynacie mieć wiele snów, które pozostają w waszych umysłach po przebudzeniu i także mają one wpływ na wasze fizyczne ciała.  Będziecie pamiętali dramatyczne sceny, wiele z nich bardzo intensywne i straszne.  I czasami wasze ciała odczuwają ból bardzo, bardzo wyraźnie ilekroć wychodzicie ze stanu takiego śnienia.  Tak jest, ponieważ wielu z was jest regularnie rzucanych w sam tego środek i wasza obecność w tych bitwach jest bardzo konkretna w rzeczy samej.  Wy wszyscy jesteście wojownikami w pewnym sensie i niektórzy z was są pośród tych odważnych, którzy spotykają się z ciemnością każdej jednej nocy.  Nie myślcie, że to jest coś co dzieje się tylko w waszych snach, nie, tak naprawdę są też inne bitwy toczone w innych królestwach, lecz w rzeczywistości są one połączone do tego co dzieje się tutaj na tej planecie- dzień po dniu, a raczej noc po nocy.
.
Wielu będzie bardzo trudno zrozumieć w jaki sposób są w to zaangażowani, gdyż to wydaje się być bardzo odległe od świata, w którym żyją w tym momencie.  Lecz pamiętajcie, że te ciemne siły nie są bez wiedzy o tym, że będą  skończone jako władcy na waszej planecie i nie odpuszczą swojego zwierzchnictwa dobrowolnie.  Innymi słowy, oni długo i ciężko dotychczas walczyli, ażeby zapewnić przetrwanie ich ciemnego królestwa.  Lecz nawet teraz, kiedy widzą, że walczą w przegranej bitwie nie są skłonni podnieść białej flagi, dlatego też będą walczyli do końca.  Było już wiele potyczek dotychczas i myślimy, że wy wszyscy na wiele sposobów już nosicie bitewne blizny od tych nocnych wydarzeń.  Nie wszyscy z was są w to zaangażowani, lecz bardzo, bardzo duży odsetek nosicieli światła, i są oni tutaj bardzo zręcznymi wojownikami, dobrowolnie używają swoich umiejętności na różne sposoby podczas tych godzin, kiedy ich fizyczne ciała wydają się być w głębokim śnie.  Z pewnością jesteście potężną gromadą i  w rzeczy samej koniecznością, żebyście używali tych umiejętności w ten sposób.  Jesteście częścią wygranej drużyny, jak już wspomnieliśmy, lecz powtarzamy ponownie – to nie skończy się do momentu, dopóki ostatni nie przekroczy tej nieuchwytnej linii mety i wtedy nowy świat może zacząć błyszczeć w pełni swojej chwały.  Wielu, wielu straci wiarę podczas tej drogi i stracą nadzieję na osiągnięcie tego końcowego celu. Dlatego też, znowu i znowu przypominamy wam, że musicie być przygotowani, aby stawić czoła bardzo rzeczywistym wyzwaniom w przyszłym czasie  i pomimo tego, że zwycięstwo jest zapewnione, liczba członków zwycięskiej drużyny nie jest jeszcze w żaden sposób ustanowiona.  To wszystko zależy od tego jak przejdziecie następne tygodnie i miesiące.  Nawet jeśli będziemy robili wszystko co możemy, aby asystować wam na każdy sposób w jaki możemy, to jest to również wasza prywatna bitwa, więc do zyskania jest bardzo dużo, w rzeczy samej.  Mówimy o tym, nie po to, żeby was wystraszyć, lecz by przypomnieć wam, że pomimo tego, że ta bitwa jest o światło, ciemności na wiele sposobów osaczą was i będzie wam trudno zobaczyć drogę poprzez zamieszanie tego, co będzie  się działo.  Pamiętajcie o starym powiedzeniu:  Jeśli pozostaniesz w swoim sercu, wszystko będzie dobrze tak długo, jak długo nie stracisz z widoku tego ognika nadziei, zawsze istniejącego i zawsze będziesz w stanie znaleźć swoją drogę, nawet w  pozornie najgłębszych ciemnościach.  I takie one będą,  jak zawsze są zaraz tuz  przed wschodem słońca.  Mamy nadzieję, że wszyscy będziecie tu, aby zobaczyć ten piękny, nowy poranek i my oczywiście będziemy was wspierali jak tylko możemy.  Pamiętajcie o tym, że nie nazwano was najodważniejszymi z odważnych za nic.  Jesteście w rzeczy samej prawdziwymi wojownikami i my wszyscy was honorujemy właśnie jako takich.
.
Wierni Towarzysze przez Aishę North
.
Przetłumaczyli Sławek i Viola, edycja Krystal

http://krystal28.wordpress.com/2011/10/29/manuskrypt-przetrwania-21/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 07, 2011, 10:34:38
Cytuj
Wasza planeta jest złożona z różnych warstw, niektórych jako ciało stałe, a niektórych w formie płynnej.  Górna powierzchnia-skorupa pływa na warstwie płynnej a jądro wewnątrz wydaje się być ciałem stałym

Niekiedy mam wrażenie, że te przekazy są oparte na mocnej wiedzy. Nikt nigdy nie zbadał wnętrza Ziemi, ale nauka uparcie twierdzi, że jądro planety jest twardym, płynnym, ciężkim żelazem.
Ale ta sama nauka twierdzi, że siła ciężkości jest proporcjonalna do masy. Na powierzchni Ziemi mamy taką a nie inną wagę ciała, bo masa planety nas przyciąga. A ile ważyłby człowiek centralnie w środku Ziemi ? Nic. Zatem ile waży żelazne jądro ? A może wcale nie jest to kula płynnego żelaza, lecz .... gaz ? Nam się tylko wydaje, że jądro Ziemi jest ciałem stałym. Istnieje teoria (ekspandującej Ziemi ), którą popierają niektórzy fizycy doświadczalni (Konstantin Meyl ), że jądro naszej Planety jest mieszaniną gazów ( głównie wodoru, helu ) pod ogromnym ciśnieniem. Gazy te, przedostając się na powierzchnię planety, w wyniku reakcji, wypełniają puste miejsca pod skorupą "zastygając" w postaci ... ropy naftowej. To dlatego wyeksploatowane, wydawałoby się, szyby naftowe ponownie się wypełniają. Na podobnej zasadzie Ziemia wytworzyła wodę. Uwalniała ją skokowo ( legendarne wielkie potopy). Energii do rozszerzenia się wewnętrznym, supergęstym gazom dostarczają neutrina przybyłe tu z kosmosu wraz z "fotonowym pasem".
I to właśnie teraz obserwujemy na Ziemi. efektami są trzęsienia ziemi i wybuchy wulkanów, obniżenie się globalnego poziomu oceanów przy jednoczesnym , lokalnym przytapianiu lądów (Indonezja).

Jak do tej pory cały proces przebiega wyjątkowo łagodnie, tak jakby ktoś nim faktycznie mądrze sterował.
Pisząc "ktoś" mam ostatecznie na myśli Świadomość, a nie antycznych "bogów". Oni też są tylko narzędziami pracującymi na własny rozwój we własnym interesie, gdyż (jak sami podkreślają wielokrotnie ) :
Cytuj
Tylko pamiętajcie, on [rozwój] nie będzie ukończony, zanim ostatnia osoba nie przekroczy linii mety

Zatem nie mają wyboru. Muszą zaufać nam i całkowicie zaangażować się w pracę.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 15, 2011, 02:22:49
Przeoczyłam ten manuskrypt , wracam , tym razem będą dwa na raz.

Kiara. :) :)


Manuskrypt Przetrwania 22



Pas fotonowy, wzmożona aktywność niebiańska i ziemska


Więc kontynuujmy.  Dzisiejszy temat powinien zainteresować wielu, gdyż chcielibyśmy wytłumaczyć w nim znaczenie ostatnich wydarzeń.  W czasie ostatnich tygodni, ogrom wybuchów energetycznych skierowanych bezpośrednio na Ziemię, nie tylko od waszego przyjacielskiego sąsiada Słońca, lecz także z bardziej odległych miejsc w waszym Wszechświecie, wzrósł znacząco.  To nie jest temat, który jest nieznany masom, gdyż pojawiło się wiele wiadomości dotykających tę samą kwestię, lecz chcielibyśmy objaśnić ten motyw. Jak już wspominaliśmy przy poprzednich okazjach, te cząsteczki mają konkretny cel na uwadze, mianowicie zmianę poziomu energii na waszej planecie w taki sposób, aby nie był już możliwy powrót do starych stanów egzystencjalnych.  Jak już powiedzieliśmy, musicie być ‚odłączeni’ z obecnej siatki energetycznej, przez którą jesteście trzymani jako zakładnicy i teraz ten czas na to ‚odłączenie’ nadchodzi coraz szybciej.  U wielu z was wzrosło już uczucie oczekiwania na to i wyczuwacie, że coś większego, w rzeczy samej, jest już dosłownie u progu waszego domu.  Przyczyną tego wszystkiego jest ten wspomniany wcześniej napływ energii, który wlewa się w waszą atmosferę stałym strumieniem.  Niektóre z nich, pochodzą ze Słońca i dociekaliśmy już jakie zmiany one zapowiadają nie tylko w waszych fizycznych ciałach, lecz także w waszym fizycznym otoczeniu. Żadne z nich nie pozostanie niezmienione przez ten prysznic cząsteczek wysokich ładunków i jako tako możemy powiedzieć, że ten prysznic zmyje z was wszelkie pozostałości starego oprogramowania.

W dodatku do tych tzw. burz słonecznych jesteście również w punkcie odbioru całkiem innego strumienia cząsteczek energetycznych z zewnętrznych zakątków waszego wszechświata.  Prawdopodobnie już słyszeliście o tzw. pasie fotonowym, jako części waszej galaktyki, który składa się z dużej liczby cząsteczek o wysokiej częstotliwości.  Jak być może już dobrze wiecie, ta część waszej galaktyki jest tak naprawdę tym miejscem, gdzie obecnie rezydujecie, lub by być bardziej precyzyjnym, właśnie rozpoczęliście wchodzenie w ten pas fotonowy.  Innymi słowy, jesteście bombardowani nowym strumieniem informacji z którym nie mieliście kontaktu przez bardzo, bardzo długi okres czasu.  Wasza mała planeta orbituje w taki sposób, że w regularnych odstępach czasu jesteście wysyłani przez tą wysoko naładowaną część waszego wszechświata, prawie tak jak samochód przejeżdżałby przez myjnię.  Rezultat będzie całkiem podobny, jak gdybyście z powodzeniem przeszli przez ten strumień z dysz.  Nie będziecie wtedy mieli ani śladu tego starego brudu, które hamuje was na tak wiele sposobów.  To tak naprawdę nie jest pierwszy raz, kiedy wasza planeta otrzymuje to nadzwyczajne oczyszczanie na wskroś i jak widzicie, w przeciwieństwie do tego co wielu myśli, to nie jest zapowiedź kataklizmu.  To jest bardzo dalekie od tego,  lecz powtórzymy ponownie, będą również i tacy, którzy napotkają ten kataklizm podczas tego cyklu oczyszczania, mianowicie te ciemne istoty, które nie łatwo przyjmują wystawianie na świeże powietrze.

Jest wiele spekulacji na temat tego, czym naprawdę jest ten pas fotonowy i chcielibyśmy podać wam pewne szczegóły.  Wy i wszystko inne w wielo-wszechświecie jest pokryte niezmierzoną siecią złożoną z energii i informacji i jako tako, nigdy nie oddalacie się zbytnio od tego bezgranicznego źródła wszystkiego, czego kiedykolwiek będziecie potrzebowali.  Jednakże, ponieważ wasza planeta została odłączona od tej sieci dawno, dawno temu, tymczasowo wyczerpaliście dużo tej istotnej energii.  Używamy tutaj słowa ‚istotna’ jak najbardziej świadomie, gdyż ta sieć jest niezwykle ważna i żyjące istoty nie tylko wysyłają lecz także odbierają z powrotem energię i informację od wszystkiego co jest do niej podłączone.  Innymi słowy, jest to system dwoisty zaprojektowany po to, aby wszystko podłączone do niego komunikowało się ze sobą w niezwykle sprawny sposób.  Ponieważ byliście odłączeni od tej sieci przez tak długi czas, jest wiele informacji, które musicie zaktualizować.  Możecie być porównani na wiele sposobów do ludzi, którzy zostali zagubieni w dżungli przez bardzo długi okres czasu i kiedy ponownie z niej wyszli, nie byli w stanie funkcjonować w bardzo nowoczesnym i zaawansowanym społeczeństwie, które rozwinęło się przez ten czas.  Wy i wasza planeta właśnie jesteście na tym etapie że będzie potrzebny przyspieszony kurs oraz napływ dodatkowej informacji i energii, po to aby dogonić resztę z nas  To jest to, gdzie ten tzw. pas fotonowy wchodzi do akcji.  Możecie przyrównać to do niezwykle zaawansowanej biblioteki, która przez ten czas rozwijała się i gromadziła wiedzę, od momentu, gdy ostatnio przechodziliście przez tę część ekliptycznej podróży.    Teraz weszliście do tej biblioteki ponownie i wasza wiedza zostanie zaktualizowana z ostatnich wydarzeń do pewnego stopnia, więc będziecie w stanie podjąć interakcję z innymi bardziej zaawansowanymi cywilizacjami w dużo lepszy sposób niż jesteście wyposażeni w tej chwili.

Wiele z tych informacji będzie ściągana do waszych ‚systemów’ bez waszej świadomej wiedzy, poza faktem, że to może mieć raczej duży wpływ na wasze fizyczne ciała podczas wprowadzania nowej energii.  Innymi słowy, możecie czuć się bardzo, bardzo ‚zużyci’ i zmęczeni i będziecie potrzebowali dodatkowego odpoczynku podczas najbardziej intensywnych cykli tych aktualizacji.  Pośpiesznie dodajemy, że te dawki nie są w żaden sposób szkodliwe dla waszych ciał, lecz tak jak komputery potrzebują restartu w pewnych odstępach czasu, wy też będziecie go potrzebowali.  Pamiętajcie, to będzie tak, jak gdybyście aktualizowali oprogramowanie równolegle, więc nie wpadajcie w panikę, kiedy czujecie, że wasze ciała chcą się ‚wyłączyć’ na krótki okres czasu. Przypominamy, abyście słuchali swoich ciał, gdyż one powiedzą wam bardzo jasno co robić, aby zasymilować wszystkie te informacje w jak najlepszy sposób.  Traktujcie je dobrze, gdyż pracują one bardzo, bardzo ciężko w tym momencie, ażeby zapewnić to, że posiadacie wszystkie dostępne informacje na kolejną fazę przejściową.  Pamiętajcie macie całkiem sporą drogę do przejścia zanim przekroczycie tę linię mety.  Dlatego to naprawdę jest istotne, aby zachować czujność wobec sygnałów jakie otrzymujecie.  Niektóre z nich będą pochodzić z waszych ciał, inne przyjdą poprzez intuicję, a jeszcze inne będą pochodziły z zewnętrznego źródła – z innych ciał ludzkich lub będą miały całkiem inne pochodzenie.  Kładziemy na to nacisk, gdyż wchodzicie we wzmożoną aktywność zarówno niebiańską jak i ziemską – przeładowanego dramatycznymi wydarzeniami w świecie.

Nadszedł czas na zmianę i wszystko teraz zacznie nabierać prędkości w funkcji wykładniczej, gdy napływające energie wlewają się do waszego świata z dosłownie każdego zakątka tego co was otacza.  W pewnym czasie, będzie się to wydawało bardziej niż przytłaczające, lecz jeśli dacie radę pozostać zrównoważonymi, to przetrwacie nadchodzące tygodnie całkiem dobrze.  Tak wiemy, że to teraz będzie brzmiało jak stare i męczące porady, lecz jest to tak naprawdę najlepsza rada jaką można wam zaoferować.  Jeżeli przestaniecie słuchać tych głosów strachu, zarówno ze środka was, jak i z zewnątrz, i zaczniecie słuchać tego małego, lecz silnego głosu, który emanuje z waszych serc, zawsze będziecie podejmowali słuszne decyzje nawet będąc otoczonymi, przez wydawałoby się totalny chaos i zamieszanie.  Ażeby radzić sobie z tym lepiej, miejcie uszy i oczy otwarte.   To jest zawsze dobrym wyborem, lecz na tym etapie waszej podróży będzie to ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej.  Będziecie otrzymywali mnóstwo wiadomości, zarówno z wewnątrz jak i również z zewnętrznych źródeł i jest to, w rzeczy samej, konieczne, żeby nauczyć się odróżniać informacje od dezinformacji.  Nie tylko będzie ogromna liczba tych pierwszych, lecz także i tych drugich, gdyż siły ciemnych będą powstrzymać was od osiągnięcia waszego ostatecznego przeznaczenia najlepiej jak tylko to potrafią.   Innymi słowy, będziecie zasypywani strachem przez podżegaczy, którzy zrobią wszystko, co w ich mocy, abyście stracili nadzieję na lepsze jutro.  Oni są w tym ekspertami i grali na ‚strunach strachu’ tak długo, że nie potrzeba im wymyślać żadnych akordów, zanim wielu z was wpadnie w zaklęcia tych złowieszczych melodii.  Z drugiej jednak strony, Ci z was, którzy już oczyścili się z ich sieci, mają uszy dostrojone i są w stanie odczytać ich melodię taką jaka jest naprawdę, dosłownie pełną fałszu, który powoduje ścisk i strach waszej duszy.  Wasze serca bardzo dobrze wiedzą, że coś jest rozstrojone i jeśli słuchacie głosu rozsądku pochodzącego z waszych serc, nie zostaniecie uwiedzeni przez fałszywych proroków zagłady.

Będziecie maszerować za kompletnie inną melodią, za piosenką o wolności. Ten marsz ku wolności nie odbędzie się bez upadków i bez wzlotów, lecz będzie to marsz radości.  I pamiętajcie, nigdy nie maszerujecie samotnie. Pośród braci maszerujących obok was macie całe mnóstwo życzliwych istot z innych źródeł, które wam pomagają podczas tej drogi.  Pamiętajcie po prostu by mieć oczy i uszy otwarte i sami z pewnością ujrzycie o czym mówimy. Jest nas wielu i jesteśmy bardziej niż chętni do pomocy. Konieczne jest, aby nie stracić z oczu tego faktu i pamiętać, że choć ten marsz może się wydawać bardzo samotnym, macie naprawdę wielu towarzyszy ze wszystkich stron.  Prosząc o pomoc i będąc w kontakcie, będzie wam znacznie łatwiej przebyć ten marsz, aniżeli w pojedynkę i dzięki temu to doświadczenie zakończy się znacznie szybciej.

Wierni Towarzysze przez Aishę North, 19 wrzesień 2011

Przetłumaczyli Sławek i Viola, edycja Cyprian (lemand)

Pas fotonowy -  złożony jest z 12-stu gigantycznych wirów. Każdy z nich odgrywa na Ziemi i w naszym układzie słonecznym swoją specyficzną rolę. 12-ście intensywnych wstążek światła przepłynie przez Ziemię wprowadzając na niej potężne zmiany. Cały proces będzie miał na celu oczyszczenie i wprowadzenie harmonii. Niektóre źródła twierdzą, że będzie bezpieczny i nie ma co się obawiać, ale są i takie, które nas straszą. (przyp. Cyprian)

http://krystal28.wordpress.com/2011/11/03/manuskrypt-przetrwania-22/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 15, 2011, 02:23:45
Tym razem bardzo praktyczne i wyjaśniające informacje , warto na nie zwrócić uwagę i "pooglądać" siebie.

Kiara. :) :)


Manuskrypt przetrwania 23.



O Efektach Ubocznych Napływających Energii





.

.
Jak już wielu z was stwierdziło, nie pozostajecie niedotknięci przez te wszystkie, wydawałoby się, nieskończone sekwencje aktualizujących energii.  Wielu z was już uległo tym zaklęciom i tak naprawdę również, wbili sobie do głowy, że musi dziać się coś bardzo złego we wnętrzu ich ciał.  To jest nic nadzwyczajnego, gdyż te bomby energetyczne,  tak je nazwijmy, nie przychodzą niezapowiedziane.  Wielu ma dotkliwe objawy, nawet te wyniszczające, więc chcielibyśmy wejść głębiej w pewne szczegóły dotyczące tych objawów w nadziei uspokojenia waszych umysłów.  Po pierwsze, nawet jeśli wszystkie te zastrzyki energii są w tym czasie bardzo, bardzo silne, w żaden sposób nie mogą one wyrządzić szkody w waszych ciałach.  Wasze ciała fizyczne ciągle jeszcze uchylają się od tych obcych wibracji wpływających do waszego systemu z zewnątrz, więc nie będzie to trudne do zrozumienia dlaczego w pewnych momentach krzyczą one w szoku i bólu.
.
Jesteśmy świadomi, że są tacy, którzy już szukali profesjonalnej porady, np. w medycznych kręgach, lecz wielu z was otrzymało bardzo niejasną odpowiedź na temat tego co jest z wami źle?   Nieskończone testy zostały wykonane i w najlepszym wypadku doktorzy mówią, że nie mogą znaleźć żadnej przyczyny, lecz nie jest to łatwe uspokojenie umysłu po takiej odpowiedzi, kiedy wszystko w waszym wnętrzu buntuje się na wiele sposobów i nic czego doświadczacie, nie może być uznane za „normalne”.  Używamy cudzysłowu tutaj, by zaakcentować, że to tak naprawdę jest tak normalne, jak to tylko możliwe, przynajmniej dla kogoś, kto przechodzi tak jak wy przez poddanie się promieniowaniu, które zmienia życie.  Jak zapewne jesteście tego świadomi, to promieniowanie emanuje nie tylko ze Słońca, lecz także ze źródeł znacznie głębiej położonych w waszej galaktyce i przez to waszym ciałom bardzo trudno jest poradzić sobie z tym wszystkim.  Pośpiesznie dodajemy, że musicie odpuścić sobie wszystkie złe skojarzenia, jakie zazwyczaj przypisywane są do słowa „promieniowanie”, gdyż to jest coś całkiem innego.  Nie, to promieniowanie jest niczym niebezpiecznym, lecz  wasze ciało przyjmuje to jako coś bardzo niezwykłego w rzeczy samej i do głosu dochodzą wszystkie alarmy, aby upewnić się, że jesteście doskonale świadomi tych napływających energii.  Wiele z tych alarmów jest wam dobrze znanych, więc gdy słyszycie ich dźwięk stajecie się zaniepokojeni.  Teraz ten ich cały chór rozbrzmiewa głośniej i głośniej i te sygnały doprawdy są niemożliwymi do zignorowania.  To jest tak,  jakby wasz cały system przygotowywał się do całkowitego rozpadu, więc jest jak najbardziej zrozumiała panika jaką niektórzy z was odczuwają.
.
Pamiętajcie, co te przypływy energii robią – dosłownie „nadpisują” wasze całe „oprogramowanie” , innymi słowy, całkowicie zmieniają sposób w jakie wasze ciała działają.  I tak długo, jak głównym celem waszego ciała jest pozostanie w równowadze, nie ma w tym nic dziwnego, że alarmy są uruchamiane.  One to robią, by was ochraniać, gdyż nie są świadome, że rezultat tego procesu będzie dla was bardzo pozytywnym.  Czyli inaczej, one wykonują swoją pracę, lecz wy musicie nauczyć się do pewnego stopnia rozróżniać te sygnały od tych prawdziwych.  To na pewno nie jest łatwe to odczuwać  wokół całego tego zamieszania fizycznych symptomów, lecz  jest to oczywiście koniecznością, abyście zaczęli wsłuchiwać się bardzo, bardzo mocno  w to, co wasze ciała do was mówią.  One są tak naprawdę bardzo inteligentnymi konstrukcjami i jeżeli jesteście dobrymi słuchaczami, usłyszycie który alarm jest wart odnotowania, a który jest tym fałszywym.  Te drugie będą większością, gdyż jest tak wiele chaosu w waszych wnętrzach w tym momencie.  Dosłownie jesteście „okablowywani” od nowa od stóp do głowy, czyli to jest tak jak alarmy samochodowe odzywające się jeden za drugim wzdłuż całej ulicy.  Nic nie zostanie niedotknięte i więc będzie wiele symptomów do pokonania.  Wspomnimy tylko kilka.
.
Wasz zmysł równowagi będzie czasami mocno dotknięty i będzie dosłownie niemożliwe, aby stać w pionie bez przytrzymywania się czegoś.  Wielu powiąże to z byciem na pokładzie małego okrętu na wzburzonych wodach.  To będzie bardzo irytujące, lecz w żaden sposób nie niebezpieczne.  Jednakże, powiązane z innymi symptomami takimi jak zamazane widzenie i ból głowy może dawać wrażenie, jakby coś bardzo poważnego działo się w waszych mózgach.  Ponownie powtórzymy: pamiętajcie aby słuchać bacznie tego, co wasze ciała wam mówią.  Uważamy, że uzmysłowicie sobie to jako coś, co przychodzi i odchodzi w regularnych odstępach czasu, zazwyczaj uwarunkowane aktywnością Słońca.   Dodatkowo użytecznym faktem może być wiedza o tym, że gdzieś tam są inni doświadczający w tym samym czasie tych samych rzeczy co i wy, więc wyciągniecie do nich reki może być wartością samą w sobie.  Tylko pamiętajcie, żeby łączyć się z osobami o podobnych umysłach, w przeciwnym przypadku będziecie utwierdzać się w przekonaniu, że wszystko co czujecie jest czymś, czym naprawdę należy się martwić.  I jak zwykle – jest to koniecznością, abyście nie popadali w strach, gdyż dzielenie waszej podróży z innymi będzie pomocne w bezpiecznej nawigacji poprzez wszystkie te zmiany.  Pamiętajcie, podróżujecie drogą, której nikt nigdy wcześniej nie przebył w fizycznym ciele i z tego też powodu, nie możecie wiedzieć naprzód jak to może być odczuwane.  Do tego, my również nie możemy wam tego powiedzieć, gdyż jest to coś, czego my sami nie doświadczyliśmy.  Jednakże możemy wam powiedzieć, że nawet jeśli ten proces czasami jest bardzo, bardzo przykry nie jest on w żaden sposób niebezpieczny dla was lub dla waszych fizycznych ciał.  Wszyscy jesteście bacznie monitorowani przez nas, więc nic złego wam się nie przytrafi.
.
Powróćmy do uczucia braku równowagi i niewyraźnej wizji.  Jak zapewne jesteście świadomi, większość tego przekablowania odbywa się w waszych mózgach.  Z tego też powodu, tak wiele objawów jest blisko powiązanych z waszymi zmysłami.  Tylko pomyślcie jak wasze ciała reagują, kiedy wychodzicie na pokład statku na pełnym morzu.  Na pewno zaczną wam mówić, że coś jest na opak, gdyż wszystko co było stabilne, nagle zaczyna poruszać się w sposób bardzo nieprzewidywalny.  Będziecie czuli mdłości i bardzo trudno będzie wam utrzymać się równo, bardzo podobnie jak to odczuwacie kiedy te fale energii zaczynają masowo napływać.  Wasze ciała robią wszystko co tylko możliwe, aby ponownie przystosować się do tych nowych reguł i ostatecznie wasze nogi przystosowują się „do chodzenia po morzu”, do pewnego stopnia, lecz wtedy ponownie powrócicie na suchy ląd.  Wtedy wasze ciała ponownie zaczną się buntować, ponieważ właśnie przystosowały się do funkcjonowania w niestabilnym środowisku.  Czyli, będziecie odczuwali te okresy braku równowagi i choroby lokomocyjnej,  jeśli można je tak nazwać, podczas pobierania tych energii, jak również i po tym procesie, gdyż wasze ciała zrobią co tylko mogą, aby dostosować się do tych nowych parametrów.  To może być odczuwane jako przedłużające się w czasie zaburzenia, lecz znajdziecie sposób, aby stać pionowo przechodząc przez te burze tak długo, jak długo będziecie je odbierać tym czym są, a mianowicie drobną niedogodnością do osiągnięcia czegoś bardzo mocnego i stabilnego.  To oczywiście nie będzie się działo w nieskończoność i odkryjecie, że wasze ciała coraz lepiej i lepiej zaadaptują się do tych zmian energii w miarę upływu czasu.  Lecz, z powodu dosłownej zmiany wzorca tychże energii fala po fali, zawsze będzie pewnego rodzaju reakcja zanim ta nowa nadejdzie.  Tylko pamiętajcie, że dosłownie serfujecie po tych falach, ażeby dostać się na nowe wybrzeże, więc myślimy, że utrzymywanie tego w waszych umysłach sprawi, że będziecie bardziej cieszyć się tą przejażdżką gdy zaczniecie ześlizgiwać się pod grzywę następnej fali.
.
Waszemu systemowi trawiennemu jest również trudno radzić sobie z tymi wszystkimi czynnościami.  Będzie on pracował „po godzinach”, ażeby zapewnić skuteczne wyeliminowanie wszystkich zanieczyszczeń procesu „wymiany kabli” i czasami to będzie nieprzyjemne doświadczenie.  Przypominamy wam, że jest to tak naprawdę bardzo naturalny sposób waszego ciała radzenia sobie ze stresem, gdyż jest to odbierane jako stres.  Czyli, kiedy wasz system czuje, że coś jest źle i to „coś” nowego i nieznanego zaistniało, wtedy robi on wszystko co może żeby się tego pozbyć.  Myśl o tym jak o procesie oczyszczania na wskroś, gdyż ten efekt jest właśnie taki sam.  Nowe energie napływają i przejmują wszystko od tych starych, a te razem z odpadami wyprodukowanymi w tym procesie będą wyeliminowane, gdyż wasze ciała dłużej ich nie potrzebują.  To będzie raczej niesmaczny temat dla wielu, lecz wspominamy o tym, ponieważ będziecie czuli w pewien sposób wpływ tego.  Ponieważ wasze ciała reagują w pewien sposób kiedykolwiek tylko wydaje im się, że coś jest na opak, dlatego też jest ważne, aby pamiętać, że pomimo przykrości tego procesu, będzie on czynił wiele dobra w tym nadchodzącym okresie czasu.  Czym lżejszy ładunek, tym łatwiejsza podróż, by nie powiedzieć tego zbyt dosadnie.
.
Przejdźmy do innej funkcji waszego układu trawiennego, mianowicie ważnej części odżywiania.  Wszyscy macie uszy wypełnione poradami na temat jakiego rodzaju dieta jest uważana za najlepszą lub najbardziej zbalansowaną. Najprawdopodobniej już  sami sobie to uzmysłowiliście jak bardzo niemożliwym jest dotrzymywanie temu reżimowi w obecnych okolicznościach.  Wasze ciała będą wysyłały wam bardzo silne sygnały, nie tylko kiedy, ale także i co jeść i to oczywiście da po nosie konwencjonalnej wiedzy.  Pamiętajcie, wszyscy jesteście pod znacznym stresem, czyli ten proces obarcza wasze ciała i nawet jeżeli nie może on być rozważany jako szkodliwy, potrzebujecie dodatkowej czujności, ażeby pomóc waszym ciałom na wiele sposobów, aby przez to przejść.  Jednym z nich jest zapewnienie, że są one odżywiane tymi składnikami, które są potrzebne, aby zasymilować te zmiany w najlepszy z możliwych sposobów.  I pamiętajcie, będziecie otrzymywali bardzo mylne wiadomości w rzeczy samej, wiadomości, które powiedzą wam bardzo jasno, aby jeść rzeczy, które nawet mogą nie być na waszej liście potrzebnego jedzenia i które mogą być nawet widziane jako szkodliwe.  Innymi słowy, będziecie czasami dosłownie pożądać rzeczy, które zawierają wysoką ilość kalorii lub białka, nawet te rzeczy postrzegane jako „złe” dla waszych ciał.   Dzieje się tak dlatego, że ten proces wymaga „paliwa wysokooktanowego”, nazwijmy to tak, więc doradzamy wam zwracać uwagę kiedykolwiek wasze ciała mówią wam, że czegoś potrzebują.  Z drugiej jednak strony, będą okresy czasu kiedy stracicie chęć do jedzenia, gdyż wasze ciała będę potrzebowały całkowitego odpoczynku od trawienia czegokolwiek.  Dla wielu będzie to oczywiste, lecz wspominamy o tym ponieważ wasze społeczeństwo przykłada tak dużą uwagę na to, które rzeczy możecie lub nie możecie jeść.  Pamiętajcie, podróżujecie po nieznanym terenie, więc wszystkie stare zasady nawigacji muszą być odrzucone raz na zawsze.  Zaufajcie swoim ciałom, one wam powiedzą co robić, lecz pamiętajcie, aby słuchać bardzo uważnie, żeby nie przyjmować fałszywych alarmów jako wartości nominalnych.
.
 Manuskrypt Przetrwania cz. 23
.
Wierni Towarzysze przez Aishę North,  21 wrzesień, 2011
.
Przetłumaczyli Sławek i Viola, edycja Krystal

http://krystal28.wordpress.com/2011/11/14/o-efektach-ubocznych-naplywajacych-energii/

==============================================

No to "aby do wiosny....." :) :) mamy przetrwać najtrudniejszy czas , który wlaśnie się rozpoczął. Zapewne rożnie będziemy go przeżywali i odnajdowali się w nim , ale efekt końcowy tej największej trudności już za kilka miesięcy ma być widoczny.

Zatem , przetrwaliśmy radząc sobie tyle , przetrwamy do wiosny!

A co nam ta.... damy radę!!! :) :)


Manuskrypt Przetrwania 24.




Przekaz o Równonocy





.
A więc kontynuujmy.  Dzisiaj jest bardzo szczególny dzień, toteż chcielibyśmy przekazać wam wszystkim bardzo szczególną wiadomość.  Dzisiaj jest właśnie ten dzień kiedy świat zawisa w równowadze, do pewnego stopnia, czyli jest to czas Równonocy.  To naznacza rozpoczęcie bardzo szczególnego czasu dla waszej małej planety i wydaje nam się, że będzie to czas, na który spojrzycie później z wielkim zadziwieniem .  Doprawdy, wiele się będzie zmieniało dla was wszystkich w tym czasie i kiedy zbliżycie się do następnej równonocy myślimy, że zauważycie, że zostaliście zmienieni poprzez ostatnie wydarzenia tak bardzo, że będzie wam trudno przypomnieć sobie jak wyglądało wasze życie przedtem.  Nie sugerujemy, że dzisiaj jest właśnie TEN dzień, raczej, że dzisiejszy dzień wyznacza ukończenie ważnej inicjacji dla was wszystkich, jak również wkraczanie do następnej, krytycznej fazy w waszym procesie Wzniesienia.  Zdajemy sobie sprawę, że jest wielu, wielu, którzy są zmęczeni otrzymywaniem bez przerwy tych wiadomości  i że tracą oni nadzieję, że cokolwiek się faktycznie zmieni  na lepsze w krótkim czasie.   Jest to bardzo zrozumiałe, bo otacza was pozornie niekończący się potok złych wiadomości, paradujących przed waszymi oczami za każdym razem kiedy patrzycie na to, co mass media mają codziennie dla was.  Pamiętajcie, jest to czysta manipulacja, informacja podawana po to, abyście wszyscy opadli z zapału i poddali się losowi jako niewolnicy.  Innymi słowy, abyście oddali swoją władzę tym, którzy was powstrzymywali poprzez niezliczone pokolenia.  Nie mówimy, że ten świat jest pełny negatywnych wydarzeń, ale to, że jest to prawie niemożliwym dla was wszystkich, aby widzieć poza tą zasłoną i uchwycić skrawek PRAWDZIWYCH wiadomości.  Tak wiele się dzieje za tą zasłoną.  Są tam takie rzeczy, że gdybyście byli ich świadomi mogłyby one sprawić, że wasze serca zaczęłyby śpiewać z radości.  Niektórzy z was są pośród tych nielicznych szczęśliwców, którym udało się uchylić rąbka tajemnicy.  Jesteśmy tak bardzo zadowoleni widząc jak wasza cała postawa się zmienia kiedy zdajecie sobie sprawę, że światło już przeniknęło nawet w najdalsze zakamarki ciemnych siedzib.  W rzeczywistości wykurzamy ich z nor, w których się ukryli, ale oni wystawiają potężny spektakl po to, aby zapewnić, że wy nadal jesteście oślepiani ich ciemną obecnością.  Toteż błagamy was wszystkich, abyście powrócili do zakątka w waszym sercach, gdzie wasze własne światło świeci możliwie najjaśniej.  Będzie tak świeciło zawsze, nawet w te najciemniejsze z dni.   Ciemne dni właśnie się zbliżają do was, więc wydaje nam się roztropnym przypomnienie wam, że mimo to, że będzie się wydawało, że słońce na północnej półkuli będzie się od was odsuwało, pamiętajcie, że światło tak naprawdę zwiększa się z minuty na minutę.
.
Tak wiele się wydarzy na przestrzeni bardzo krótkiego okresu czasu i wiele z tego będzie podczas najciemniejszych godzin waszej zimy.  Doprawdy będzie to szorstki sezon dla was wszystkich, bez względu gdzie się znajdujecie na planecie, ale pamiętajcie że to się będzie dziać zgodnie z waszą matką naturą.  Będziecie musieli przejść przez ten cykl rozpadu po to, aby się odrodzić na nowo na wiosnę.  Pamiętajcie, żeby się trzymać światła i aby nie pozwolić na pochłonięcie przez zbliżającą się ciemność, która jest niczym innym tylko zasłoną maskującą jasność dnia jutrzejszego.  Musicie również się trzymać prawdy, że nawet jeśli powierzchnia pieni się od szału, pod powierzchnią panuje spokój i zachodzą wielkie zmiany.  Byliście dobrze zaprogramowani, aby pozwolić waszym oczom widzieć tylko zamieszanie na powierzchni.  I w nadchodzącym czasie będzie wiele zamieszania, ale z pewnością pod powierzchnią światło przejęło władzę.  Innymi słowy, nie pozwólcie sobie na utonięcie w strachu.  Jeśli wyzwolicie się od strachu, który ściąga was w dół, światło niczym boja wyniesie was w górę, gdzie będziecie pływali na powierzchni.  Szczątki wielu rozbitych tratw będzie się o was obijało, ale wy znajdziecie twardy grunt pod nogami szybciej niż wam się wydaje.  Jak zawsze, nie przyjmujcie wszystkiego za dobrą monetę, gdyż ci, co wyznaczają wartości, są tymi, którzy skorumpowali cały system miar.  Będziecie czuli w waszych sercach prawdziwą wartość tych wydarzeń, co mają nastąpić i będziecie dobrze wiedzieli, że ten najciemniejszy okres czasu zwiastuje nadejście światła.  I tym razem to światło zostanie na dobre.

Manuskrypt Przetrwania, część 24
Przekaz przez Aisha North,  23 wrzesień 2011
.
Przetłumaczyli Sławek i Viola, edycja Krystal

http://krystal28.wordpress.com/2011/11/14/przekaz-o-rownonocy/

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Lukasz Listopad 15, 2011, 12:43:06
Witam :)

Jakby ktoś znalazł trochę 'czasu' ;) na przetłumaczenie, to warto by było na bieżąco wrzucać aktualne części manuskryptu.
Ostatnio czytałem część 46. http://lightworkers.org/blog/146190/manuscript-survival-part-46

Pozdrowienia z pierwszym postem tutaj :)
Łukasz


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 16, 2011, 13:26:01
To tak wyjątkowo.  ;) w celu przybliżenia zrozumienia zaistniałego energetycznego wspaniałego zdarzenia. Zdarzenia , które w naszej ewolucji było naprawdę wyjątkowe.

Kiara :) :)


Manuskrypt  Przetrwania - część 46


12 November 2011 - 4:19pm | 12 listopada 2011 - 16:19 | aisha north aisha północ

Chcielibyśmy skorzystać z okazji, aby  Wam  przekazać  informacji na temat trwającego procesu  zmian  energetycznych , który jest obecnie  i dotyka ciała  ludzkie swoją mocą  na  wiele sposobów.  Jak wspomniano wcześniej, proces ten  jest coraz silniejszy , a my  przewidujemy  że wielu z Was będzie czuć  fizycznie  zdejmowanie    intensywnych blokad  energetycznych , dzieje się tak już od kilku dni i dziać się będzie nadal.  Innymi słowy,  magiczna data 11.11.11 nie sygnalizuje końca swojego oddziaływania na Was  i waszych perypetii od czuciowych , jednak  to był naprawdę ważny dzień, ponieważ udało się połączyć  napływającą energię  z tak wieloma ludźmi   oraz z   Waszym  centralnym  punktem  , jądrem ziemi , mogliście odebrać zintensyfikowane  działanie wszystkich płynących  energii.Nie tylko  od Waszej matrycy energetycznej ,   ale  także od  wszystkich  , którzy pojawiły się w obrębie naszego kosmosu i zasili Was  sobą.  Miało to ogromny wpływ nie tylko na ciało fizyczne, ale także na  wszystkie   ciała materialne  stworzenia na Waszej  małej planecie,  niezależnie  od tego czy są one żyjące i oddychające  czy bardziej   materialne.  . Innymi słowy, nigdy wcześniej Wasza  planeta  nie  uzyskała takiej dawki energetycznej  dobroczynnej  energii , energii, które będą odgrywać ważną rolę w kolejnej fazie tej przemiany. .
Jesteśmy zadowoleni z wyników już teraz ,  my wszyscy nie możemy się  doczekać, by zobaczyć, jak skuteczne są te nowe energie będące w  eskalacji obecnego ruchu do tego stopnia, że ​​będą one dosłownie myć , czyścić  wszystko   w całym świecie w ciągu najbliższych dni i tygodni .

 Jak zawsze, wiele jest  odczuwających   ciężkie bóle  fizyczne objawy  wszystkich tych ogromnych obciążeń  przepływającej energii  przez Wasze  ciała fizyczne ,   my  żeby przyspieszyć procesy , chcemy  powtórzyć raz jeszcze taki przepływ mocnego strumienia energetycznego.
Chcemy Was  prosić    żebyście  się nie bali , nawet jeśli będziecie odczuwali jakby  Wasze  ciała    rozchodziły   się w "szwach" ,( powiększały)  i   gubili byście  czas.  Pamiętajcie , że potrzeba czasu, aby dostosować się do wszystkich  wzmacniających i transformujących  Was nowych częstotliwości  ,oraz tych częstotliwości, które używane są obecnie do oczyszczania. Nie można ich   porównać do niczego co  kiedykolwiek  zaistniało na ziemi , miało  kontakt z Wami . 
Tak więc, trzeba  zrozumieć, to nie jest przypadkowe , jeśli Wasze  ciało fizyczne pokazuje wiele sygnałów o niebezpieczeństwie ( odczucia bólowe)  w tej chwili, ale prosimy o rozważenie tego  jedynie jako sygnału odbudowy, a  nie  destrukcję. Teraz  ,  w nadchodzącym czasie objawy bólowe  będą  bardzo powszechne  w  wielu przypadkach oczyszczania  zaistnieje   przez układ trawienny lub też  emocjonalnie  przez układ nerwowy , czyli spodziewać się  można bycia w  napadach  smutku, a  nawet płaczu , ale mieć  powinniście  pewność, że ten tak  objawiany  starych  jest symptomem odchodzących energii  już    nieaktualnych. 
Opuszczających  Wasze ciała , aby zrobić miejsce dla wszystkich przybyłych   nowych energii  , dosłownie wybuchających euforią po wejściu w Wasze ciała.
Potraktujcie te zdarzenia  jako  gruntowne czyszczenie wiosenne , nawet jeśli   w kalendarzu  jest jeszcze  długi czas do  wiosny  , to w tej chwili  w Waszych organizmach zachodzą właśnie takie procesy przebudzenia , odbudowy i wzrastania  . 
Teraz    nie rozpaczajcie , jeśli nawet  czujecie , że bardzo trudno utrzymać ostrość  widzenia przez  chwilę,  nawet jeśli znajdziecie  się nieco zagubieni  i zdezorientowani .  Wiedzcie , że to jest tylko naturalną częścią tego procesu zmian , i miejmy nadzieję,  że znajdziecie  siłę, wiedząc, że wszyscy jesteście  oczyszczani w tych samych wodach  w tej samej  chwili. 
Innymi słowy  jesteście w okresie oczyszczania   w "nowych wodach energetycznych  ", a my zrobimy wszystko, aby pomóc wszystkim  dosłownie "trzymać głowy nad wodą" w tym nadchodzącym okresie.  Nie cofajcie się    z powrotem do starych sposobów  życia myśląc , że wszystko jest stracone, ponieważ jeszcze  nie dostrzegacie  pozytywnych  wyników  zmian  obecnie. 
Te procesy  nigdy nie były reklamowane jako najłatwiejsza  droga   podróży, a jak już wspomnieliśmy wiele razy  ją przechodziliście w innych wymiarach,  ten ostatni i końcowy fragment jest jedyną  właściwa  drogą  najbardziej usianą  wyzwaniami.   
Oddychajcie   i łączcie   się z sercem, a wszystko będzie dobrze, i pamiętajcie , aby  energia docierała  do wszystkich części waszej materii, wiedzcie  , że stanie się wówczas  łatwiejszą   transformacja Waszych komórek  gdy  będziecie jej pomagać.
Pomagajcie transformować się energii w materii  utwierdzajcie  się w tym postanowieniu transformacji   , by  energia mogła przechodzić  dalej   w głąb   materii, co dziać  się  będzie w ciągu najbliższych kilku dni.  Tych   , którzy   będą się  starali pociągnąć  Was na dół, należy unikać za wszelką cenę,  to oni nie chcą zauważyć zmian pozytywnych. I chociaż rzeczy mogą wydawać się ponure na zewnątrz, to są już  obecnie   jasne i radosne wewnątrz zauważalne  dla poszukujących ,  patrzących  bardziej pozytywnie     wprawnymi  oczami.
Macie   już jasność w sobie  ,  innymi słowy z powodzeniem udało się pokonać   jeszcze jedną  ważną  przeszkodę  na drodze do wolności, ale  plon z tego wielkiego  skoku energetycznego   będzie widoczny  za kilka dni.  Nie pozwólcie  istnieć odczuciom , które tłumią  Was na duchu bardziej niż jest  to konieczne w zrozumieniu zjawisk,  wiedzcie  , że ten pozorny  spadek strumienia zdarzeń jest starannie zaplanowaną  część całego procesu.
 
Byliście   innymi słowy dokładnie tam, gdzie mieliście  być, i trzeba powiedzieć, że wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni z podjętego  przez Was    potężnego wysiłku , wysiłku    Was wszystkich.
 Pracujcie  dobrze  i wytrwale Wszystkie   słodkie dusze , a znajdziecie  się w czystej płynności  wody w niezbyt odległej przyszłości.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: barneyos Listopad 16, 2011, 16:44:41
No to tchnęło optymizmem !


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 17, 2011, 02:00:22
Czy zaistniał po raz drugi transfer energii na ziemię? Tak zaistniał 15.11. 2011 , był również bardzo silny ale energia płynęła już nieco inaczej  tak jakby bardziej spokojnie. Jednak moc była ogromna jak poprzednio , trzy dni miały oddzielać te dwa transfery i tak też się stało po trzech dniach popłynęła druga część energii do jądra ziemi.

Kiara :) :)

Ps. Jak ktoś zechce tłumaczyć to proszę.


The manuscript of survival - part 47
15 November 2011 - 12:03pm |  aisha north

As you are well aware of by now, you have entered a somewhat confusing period. By that, we mean that you will all feel the pull from home very diminished, especially compared to last week. Let us explain. As we told you earlier, this period will indeed be fraught with many challenges, not only of the physical kind. We would think that your mind will be playing many tricks on you at the moment, and the reason for this cannot be easy to ascertain to those of you still residing in the ”old world” as it were. You were all expecting so much to change after the intense build up of pressure last week, and so much did, but it can be very, very hard to see from your perspective. We are all celebrating a grand success, but you have somehow gotten it into your minds that it was a resounding failure of some sort. The reason for this is easy to explain: as you were so intensely monitored and programmed only a few days ago, this seemingly never ending silence in the aftermath of this grand operation must feel very disconcerting indeed. We understand fully well your reasons to feel somewhat abandoned, but as we told you earlier you are anything but. We are at all times monitoring you closely, but for now, we have carefully chosen to take a step back as it were and follow you all from a distance. In other words, you cannot feel our presence and reassurance as intensely as only a few days ago, and this will in many ways throw you into confusion. Please try to disconnect from this feeling, as it is only a feeling and not a reality. However, you will feel this ”distance” for quite a few days yet, but believe us when we say that it is indeed a necessity and a carefully planned one at that. We have our reasons, but we will as usual refrain from giving you any details. Please, have faith and again, muster all of the patience you have, as otherwise this part of the journey will indeed be the most taxing one for you all. That is all we have for now, we will of course return later on with more.
aisha north's blog  |  Login or register to post comments  |  Tags: Planet Earth

http://lightworkers.org/blog/146412/manuscript-survival-part-47


me | Blogs | aisha north's blog
The manuscript of survival - part 48
16 November 2011 - 11:38am |  aisha north

Fret not even if the days seem overly heavy, and you are indeed struggling mightily to keep your physical body at ease. Know that all is well, and that you have in fact just surpassed yourselves in achievement. Not many have accomplished such a feat as you have dear souls, and do not think that your efforts will be easily forgotten. They have already gone into the annals as humanity´s triumphant moment, when the darkness was cast away forever and the light finally penetrated you all. On the surface, much will seem to be the same old, but underneath everything and everyone have changed beyond recognition. We see this, and we rejoice. You see only continuous suffering, and you despair. We implore you all to see beyond this shimmering surface of disrepair and conflict, and go deep into your very souls were you will certainly find the answers to all of your anguished questions. Nothing will ever be the same after this, and although the surface will move at a very sluggish pace in order to catch up with that ever shining core of you all, it will have no choice but to do so. In other words, hold on and be strong, you cannot be defeated now, only by your own frailty of conviction. We want you all to know that you have won the hard fought battle for freedom, but the outcome is still hidden behind the cloak of darkness covering your globe. Know that this is only smoke, and it will be blown away as soon as the time is right to do so. Not to prolong your suffering dear ones, but to make sure that everything is indeed ready and fully operative once this smokescreen dissolves. It is not for your eyes this blanket of darkness is still in place, it is for those unaware of the monumental change you have all been through. They cannot see it, therefore they will all be caught unawares once the truth is let out, and as such they will be unable to fend off the new reality. They are trying their hardest to stick to the reality they have created for themselves, and in their world there is only crisis. Your only crisis would be a crisis of faith, therefore we will be in constant contact with you in order to keep your spirits up, both literally and figuratively. Remember this is a time when your wills will be sorely tested, and know therefore that you are already victorious, even if your body and mind will try to tell you otherwise. It takes a mighty show of strength to keep going even if everything around you seems to be still mired in the old and failed mode, so remember that this is only an illusion. What you see is not what you will get. What you feel inside, when you go into that silent but jubilant core, is what the future holds in store for you. Do not loosen your grip on this truth, and you will successfully navigate the upcoming storms. We are as always by your side, but it is your own strong core that will keep you afloat. We raise our voices in a jubilant choir as we once again applaud your efforts. You are the sovereign beings of your own souls, and you have finally wrestled the last grain of your future away from your old controllers. What a mighty show that was! And now we will leave you to ponder these words, but rest assured that we will return at the earliest convenience.
aisha north's blog  |  Login or register to post comments  |  Tags: Planet Earth

http://lightworkers.org/blog/146499/manuscript-survival-part-48


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Listopad 17, 2011, 09:33:29
Czy zaistniał po raz drugi transfer energii na ziemię? Tak zaistniał 15.11. 2011 [...] po trzech dniach popłynęła druga część energii do jądra [...]
Czy któryś z Panów-forumowiczów może to potwierdzić, coś odczuliście?  ;]

[przepraszam, nie mogłem się powstrzymać...]


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 17, 2011, 10:29:24
Czy zaistniał po raz drugi transfer energii na ziemię? Tak zaistniał 15.11. 2011 [...] po trzech dniach popłynęła druga część energii do jądra [...]
Czy któryś z Panów-forumowiczów może to potwierdzić, coś odczuliście?  ;]

[przepraszam, nie mogłem się powstrzymać...]


Zbyt długo Ciebie już znam by Twoje komentarze robiły na mnie jakieś wrażenie.

Ale czasami piszesz rzeczy z których płynie rozwaga i mądrość to też należy zauważyć.

Kiara :) :)

==========================================

Jest to opis  sposobu przejścia na "No Ziemię" , można potraktować go jako czystą fantazję , a można zagłębić się w zrozumienie i szukać dalszych wyjaśnień.

Niech każdy zrobi tak jak uzna za właściwe dla siebie.


Kiara :) :)



Poprzez Ciemność do Nowego Światła Manuskrypt 25.



.

Dzisiejsze orędzie nie będzie tak długie jak zazwyczaj, gdyż chcielibyśmy podać kilka szczegółów na temat niektórych nadchodzących atrakcji.  By móc to zrobić, chcielibyśmy się skupiać na jednym  szczególe po kolei.   To jest po to, aby dać wam poczucie ogromu tego, co ma się wydarzyć.  Nie będzie to łatwe do przetrawienia, ale zapewniamy, że podamy wam to w takich dawkach, które będą łatwo przekładalne na słowa.  Innymi słowy, energie zawarte w tych orędziach będą w rzeczy samej masywne, ale ich forma będzie się wydawała krótka, prawie naiwna.  Więc zaczynamy.
Pierwsza część tej podróży będzie się wydawać, że odbywa się prawie całkowitej ciemności.  Innymi słowy, będzie jej towarzyszył prawie całkowity brak jakiegokolwiek światła dziennego, i będzie to pokrywało cały glob w tym samym czasie.  Niewiele można powiedzieć o tym okresie czasu, gdyż wymaże to wszystko, co możecie odczuwać, słyszeć lub widzieć za pomocą waszych tak zwanych normalnych zmysłów.  Będzie to prawie tak, jak bycie ślepym lub głuchym. Podobne do tego, jakbyście się znajdowali w stanie bliskiej śmierci, ale nadal jesteście w stanie odczuć, że żyjecie.  Wszystkie czynności waszego ciała zwolnią, podobnie jak u niedźwiedzia, który zapada w hibernację, więc będziecie wtedy w stanie przeżyć przez dosyć długi czas bez potrzeby jakiejkolwiek formy odżywiania.  Innymi słowy, znajdziecie się w zawieszonej animacji, podczas, gdy wszyscy zostaniecie przeniesieni z linii czasowej, na której obecnie jesteście trzymani jako zakładnicy na całkowicie nową linię czasową.  Będziecie odczuwali na wiele sposobów, że to jest tak, jakbyście się unosili w przestrzeni, tak jak embrion zawieszony w macicy, oczekujący porodu.  I jest to oczywiście właśnie to, gdzie wy wszyscy jesteście, przygotowujecie się do odrodzenia, wolni od jakichkolwiek kajdan poprzedniego roku.  Będziecie wolni od wszystkiego, co utrzymywało was zakładnikami.  Nie tylko od ciemnych sił na zewnątrz, ale również od powstrzymującej was tyranii w wewnątrz was.   Oczywiście odnosimy się do tego wiecznie obecnego strachu, który jest przechowywany gdzieś w waszych systemach.  Nieważne jaki kształt lub formę on przybiera, ale to on od zawsze  trzymał was w swoim uchwycie przez wieki.  Ale teraz pomożemy wam się upewnić, że ten strach odejdzie na zawsze.  Będziecie się unosili w tym stanie metamorfozy przez jakiś czas, ale nie będziecie w stanie tego przeliczyć, gdyż cały czas zostanie zawieszony.  Będziecie, innymi słowy, przetransportowani do miejsca poza czasem, gdzie czas nie istnieje, i kiedy nadejdzie właściwy czas, będziecie przeniesieni z powrotem.  Innymi słowy, kiedy już możecie być z powodzeniem powtórnie podłączeni do żyjącej siatki informacji i energii, z której kiedyś pochodziliście, będziecie wyprowadzeni z hibernacji i delikatnie znowu obudzeni.  Wtedy właśnie w końcu otworzycie swoje oczy, aby dostrzec światło całkiem nowego dnia.  I całkiem nowego świata.  Przyjmijcie to, jak sobie życzycie, ale wiedzcie, że przyszłość będzie doprawdy bardzo jasna.  Tylko się nie spodziewajcie, że świat obecny będzie trwał wiecznie.   Będziecie mieli wybór – albo pozostanie w wygenerowanym przez strach świecie smutku i rozbitych marzeń – albo oddzielenie siebie od tego świata i wyzwolenie się z jakichkolwiek zahamowań.  Wtedy możecie wkroczyć w stan podobny do istnienia w macicy i pozwolić nam przenieść was poprzez ciemność do nowego światła.  Tylko pamiętajcie, że okres niepowstrzymanego spadania szybko nadchodzi, więc się przygotujcie, aby zanurkować.  W ten sposób, nie będziecie zaskoczeni, gdy światło zgaśnie i zaczną się dni ciemności.  Nigdy nie zapominajcie, że ta ciemność nie zwiastuje końca lecz początek.  Tak to jest.  Odchodzimy, ale wrócimy z większą dawką informacji kiedy czas w rzeczy samej będzie właściwy.
.
Manuskrypt przetrwania, część 25,  Wierni Towarzysze przez Aishę North
.
Przetłumaczyli Sławek i Viola, edycja Krystal

http://krystal28.wordpress.com/2011/11/18/z-ciemnosci-do-swiatla/

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Listopad 19, 2011, 15:24:11
..hmm 3 dni ciemności, to już gdzieś było?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Listopad 19, 2011, 20:12:10
Cytat: songo
..hmm 3 dni ciemności, to już gdzieś było?

Chyba Castaneda o czymś podobnym wspominał.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 20, 2011, 21:47:26
Słyszę to od dzieciństwa z różnych stron. znaczy się, w świadomości ogółu już długo to funkcjonuje, ale czy jest to w Castanedzie nie pamiętam, bo żem dawno jego księgi wszystkie czytał. ale może east pamięta, bo dość niedawno się z tą znakomitą lekturą zapoznał był. aż i mnie zaciekawiło, czy tam to jest na pewno.


 :) :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 20, 2011, 22:38:37
Nie pamiętam czy u Castaniedy były te "trzy dni ciemności"
Natomiast ten Manuskrypt podaje coś innego :

Cytuj
Będziecie się unosili w tym stanie metamorfozy przez jakiś czas, ale nie będziecie w stanie tego przeliczyć, gdyż cały czas zostanie zawieszony.  Będziecie, innymi słowy, przetransportowani do miejsca poza czasem, gdzie czas nie istnieje, i kiedy nadejdzie właściwy czas, będziecie przeniesieni z powrotem.  Innymi słowy, kiedy już możecie być z powodzeniem powtórnie podłączeni do żyjącej siatki informacji i energii, z której kiedyś pochodziliście, będziecie wyprowadzeni z hibernacji i delikatnie znowu obudzeni

To trochę jak w głębokim śnie. Niby kilka godzin śpimy, ale po przebudzeniu nie mamy poczucia upływu tego czasu.
Właśnie tak, jakbyśmy się rozłączali i  powtórnie włączali do siatki informacji i energii.  W tym czasie "wyłaczenia" nasze ciała się regenerują.
Ci od "manuskryptu" przypominają mi trochę kolesi z filmu pt "mroczne miasto " (Dark City).
http://www.filmweb.pl/film/Mroczne+miasto-1998-4885

Chcą nas właczać i wyłączać, a potem na nowo podłaczać -do nowej rzeczywistości.
Ale dlaczego właśnie Oni ? Czemu nie moglibyśmy my - jako Świadomośc - sami tego dla siebie zrobić ?
Jesteśmy jacyś gorsi ? Nie potrafimy ?
Rozejrzyjcie się dookoła - życie we wszystkim tętni, jest doskonałe. To jest dzieło Świadomości. Jeśli jakaś nowa rzeczywistość ma nam nastać, to tak będzie bez żadnych dziwnych pomocników z kosmosu czy skąd tam.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 20, 2011, 22:52:38
...a może to nasza Świadomość powołała "ich" do tego zadania, bądź ich do tego celu wykreowała. bądź jest "autorem" tych przekazów... kto wie, kto wie, jak to jest?....jakim maleńkim skrawkiem jest nasza "zewnętrzna świadomość, by objąć istotę rzeczy i zjawisk...nie tylko tych nadchodzących...


 :) :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 20, 2011, 23:24:16
koliberek33 a może masz i rację.
Szkoda tylko, że nasza Świadomośc nie rozmawia z nami bezpośrednio - z serca. Chyba, że nadaje, ale jej nie słyszymy. Musi więc wybrać okrężną drogę.
I tak wszystkim do nas przemawia - ludźmi, kamieniami, zwierzętami i roślinami, a nade wszystko zdarzeniami. Obdarza nas chojnie.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 21, 2011, 11:10:34
Jakże piękne podsumowanie. Idę za tym jak w dym!!! :) I dziękuję za tę myśl.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Cum Listopad 21, 2011, 23:37:39
A przy okazji wszyscy świadomie lub podświadomie boimy sie czy to my będziemy tymi wybrańcami których wyłączą aby potem w chwale włączyć.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 22, 2011, 10:43:07
... tu nie ma czasu na banie się, tylko pora na kreację nieustającą i świadomą. a "podpowiedzi" są na tyle ciekawe, że warto im się także przysłuchać. a potem w mądry sposób, jak każdą informację z zewnątrz, "przesiać" poprzez siebe.


 :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Cum Listopad 23, 2011, 14:59:35
A jest co przesiewać. Tylko jakie sitko wybrać. I co z plewami zrobić? Biednych nakarmić? I gdzie ziarno posiać? I co wyrośnie? róża czy kaktus? Da się to zjeść?

Kocham te porównania, przenośnie i aluzje. Im bardziej cos zaciemnimy tym bardziej sie nam wydaje że sami to rozumiemy.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 23, 2011, 15:35:48
...tylko w Ciszy Cum-ie Drogi to usłyszysz!

co dla jednego plewy, dla drugiego ziarno
czasem bywa, że i kaczka nosi czubek z kokardą

a człowiek z nagą prawdą dumnie się obnosi
za co go  skrzętnie drugi wykosi!

dla jednego kaktus miły, dla drugiego róża
jeden samodzielnym chce być, drugi woli Aniołka Stróża!

siej zatem bracie co Tobie potrzebne,
niech wola zamiary ma bardzo wielebne

o miejsca nie dbaj, pojawi się potem,
gdy z serca szczerą będziesz miał ochotę!  ;)


 :) :) :)




Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Cum Listopad 23, 2011, 16:13:31
No tak, no tak mnie pokonaleś 
i nawet do kaktusa nawiązałeś.

Innymi słowly "jakoś będzie" :) Lub, "nie załamuj sie, bedzie dobrze". Mi to pasuje.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 23, 2011, 16:21:09
koliberek dajesz czadu z tymi wierszami. Piknie.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Listopad 23, 2011, 18:51:45
no, wiesz East, :) Twoje pisanie i tak lepsze jest! :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 24, 2011, 15:35:47
Kolejny manuskrypt , chociaż spóźniony to jednak niesie w sobie ciekawostki.

Kiara :) :)



Manuskrypt Przetrwania 26.


Decyzja w Nadchodzącym Czasie



.
Dzisiejszy temat będzie o ogólnym zainteresowaniu, gdyż będą tu porady dotyczące tego, co robić w nadchodzącym czasie.  Po pierwsze pamiętajcie, pomimo tego, że rzeczy wydają się posępne na zewnątrz, to nie taki będzie koniec.  Jesteście zalewani złymi wiadomościami, szczególnie dotyczącymi tego, tzw.  świata finansowego.   Jak już wiele razy powtarzaliśmy, to jest gniazdo zakłamania i upadek tego oszustwa jest oczekiwany w każdej chwili.  Nie myślcie, że to wprowadzi wszystko w chaos, pomimo tego, że będzie taka pierwsza reakcja na ten nieunikniony upadek.   Wszyscy byliście dobrze wytrenowani, aby myśleć, że ten świat finansów jest tym co napędza ten świat, gdy tymczasem jest całkowicie odwrotnie.  Innymi słowy, oni nie wytwarzają niczego wartościowego, oni tylko egzystują, aby wzbogacać tych kilku szczęściarzy kosztem całej waszej reszty.  To jest bardzo dobrze naoliwiona, dosłownie maszyna ustawiona, aby wyeksploatować zasoby tej planety w jak najbardziej wyczerpujący sposób jaki jest tylko możliwy i kiedy mówimy o zasobach, wy także się do nich zaliczacie.  Wy wszyscy jesteście uznani za zbyteczne dobra w parze z całą resztą naturalnych zasobów tej planety.  Tylko pamiętajcie, jesteście w rzeczy samej tym najbardziej wartościowym kapitałem, lecz sprzedaliście się jedynie za garstkę monet, znacznie poniżej swojej wartości, którą naprawdę jesteście.  Teraz nadszedł czas, aby zrobić „remanent wartości” nie tylko was samych, ale każdego żywego, oddychającego stworzenia, którym jesteście otoczeni i uważamy, że po dodaniu ich suma końcowa będzie dla was bardzo miłą niespodzianką.  Spójrzcie na to kto naprawdę was posiada i odpowiedź będzie w tym czasie prawdopodobnie bardzo niesmaczna.   Sprzedaliście się bardzo tanio, lecz teraz nadszedł czas, aby wyrwać się z uścisku tych kłamliwych sprzedawczyków raz na zawsze.  W tym momencie biegają oni zupełnie tak, jak kurczaki bez głów, starając się bez żadnego sukcesu załatać ich stracone marzenia.   Włożyli oni wszystko co mają w tę iluzję, którą nazywają światem finansów i teraz widzą przed swoimi oczyma, jak to wszystko rozpada się w pył.  Z wielkim sukcesem podtrzymywali tę iluzję poprzez ostatnie etapy tego finansowego krachu, lecz ich bardzo połatany domek z kart dosłownie obraca się w pył, jak to się mówi.  Będą starali się uciec do jakichkolwiek fikcyjnych rozwiązań, aby tylko kółka jeszcze się obracały, lecz tym razem popsujemy ich szyki i wszystko zatrzyma się nagle w miejscu.  Tym razem nie będą mieli nic, do czego mogliby się uciec, aby ponownie wprawić w ruch te przegniłe koła.  Doglądniemy tego, lub raczej, oni własnoręcznie już przygotowali sobie swój własny upadek poprzez działania, które puścili w ruch, aby zamieszać na międzynarodowych rynkach finansowych.  A teraz te same działania wracają do nich z całą swoją mocą.  To nie będzie mara, którą łatwo będzie można odgonić, a rozdarcia w materiale tego światowego kaftana bezpieczeństwa są już bardziej widoczne dla wszystkich.  Wy wszyscy byliście powstrzymywani poprzez pokolenia, przez ten mocno związany kaftan, lecz teraz poczujecie jak można poruszyć palcami i ostatecznie zdołacie wydostać się z tego ucisku raz na zawsze.
.
Pierwszą reakcją będzie masowa panika, bo jak można funkcjonować bez tego pozornie obejmującego wszystko systemu monetarnego i finansowego?  Byliście dobrze nauczeni, aby bać się nieznanego i dla większości populacji tej planety, życie bez obecnego konceptu pieniędzy i wartości papierów wartościowych i obligacji będzie wydawało się niemalże zbyt straszne do kontemplacji.  Jak możecie przeżyć bez tego, gdy dosłownie nie będziecie prawdopodobnie w stanie kupić niczego, czego potrzebujecie do przetrwania?  Zaufajcie nam, gdy to mówimy, nie tylko będziecie w stanie przeżyć, lecz także będziecie prosperować i kwitnąć bez tego obciążenia systemu monetarnego powalającego was na kolana.  Zabrzmi to jak bajka, lecz uwierzcie nam gdy powiemy, ze tak szybko jak tylko rozwieje się dym z popiołów tego starego systemu, będziecie w stanie osadzić wzrok na nowej, świeżej przyszłości opartej na całkowicie innych zasadach, które zapewnią sprawiedliwy podział dla wszystkich.  Innymi słowy, system, który zapewni proste i szczęśliwe życie dla tych wszystkich włączonych w szeregi mieszkańców tego ogrodu Edenu, który wy nazywacie Matką Ziemią.  Ona jest w rzeczy samej ogrodem Edenu, lecz jest bardzo trudno to teraz dostrzec, gdyż została ona pokryta zanieczyszczeniami gromadzonymi zbyt długo przez pracę tych pożyczkodawców.
.
Wiele było już mówione o tym procesie oczyszczania, więc nie będziemy obecnie wchodzili w ten temat, lecz chcielibyśmy powiedzieć coś o tym, jak ten świat będzie w stanie funkcjonować i prosperować w tym nowym ustawieniu.  Pewni ludzie pracują bardzo ciężko nad nowym zbiorem reguł i robią to oczywiście w ścisłej tajemnicy, z dala od ciekawskich wszechwidzących oczu ciemnych dusz, które mają w intencji utrzymanie dotychczasowego status quo.  Lecz w przeciwieństwie do tego w co wierzą, nie jest wcale trudnym ustanowienie nowego systemu pozbawionego tych wszystkich negatywnych energii.  Pamiętajcie, wszyscy zamieszkujecie planetę wypełnioną po brzegi dobrami, zarówno ludzkimi jak i w innych formach.  W momencie gdy każdy uzmysłowi sobie na jakiej wspaniałej pozycji jesteście od samego początku, zobaczycie wtedy, w przeciwieństwie  do tego w co każdy z was wierzy w tym momencie, że nie brakuje wam NICZEGO.  Nie ma niedoboru energii, nie ma niedoboru jedzenia, ani wody i z pewnością nie ma niedoboru potęgi mózgu.   To jest tak jak w tym starym powiedzeniu o mózgu, że prawdopodobnie używacie małego procentu jego całkowitej możliwości i w tym przypadku, jest to zgodne w 100%.   Czyli, wy już posiadacie wszystko to, czego potrzebujecie, abyście WSZYSCY mogli prowadzić dostatnie życie, bez potrzeby „zewnętrznego finansowania”.  Pamiętajcie, system finansowy został ustalony mając jedno na celu, aby cyfry rosły coraz większe.  Innymi słowy, jedyne co ten system produkuje to cyfry.  Nie został on zaprojektowany, aby produkować czegokolwiek wartościowego poza cyferkami na ich własnych kontach bankowych.  Dlatego też, kładzie się nacisk na produkowanie rzeczy, które podnoszą swoją wartość do maximum, bez żadnego względu jak bardzo te produkty są szkodliwe dla całej waszej reszty.  Bardzo pomyślnie udaje się im zubażać was wszystkich lecz teraz, gdy ten system w końcu zupełnie się zawala, wasza faktyczna wartość zostanie wyeksponowana do oryginalnego poziomu i w ten sposób będziecie znowu bezcenni.
.
Powróćmy do nowego systemu, który tak naprawdę jest już gotowy na wprowadzenie w życie, poza zasięgiem tych kilku drapieżnych i chciwych rąk.  Bardzo trudno jest wam wyobrazić sobie coś, czego nie doświadczyliście wcześniej, dlatego też na tę chwilę trudno jest wam wyobrazić sobie, że system oparty na równej wartości wszystkich i wszystkiego może z powodzeniem funkcjonować.  Uwierzcie nam kiedy to mówimy, to jest tak naprawdę system, którym rządzą się inne cywilizacje, i które są nazywane zaawansowanymi.   Wasz system „papierkowych pieniędzy”, nazwijmy to tak, jest nieznany gdziekolwiek indziej i mówiąc szczerze, bardzo trudno jest nam zrozumieć to z jaką łatwością daliście się omamić tym fałszywym prorokom, którzy wychwalają te sfałszowane cnoty przez tak długi czas.  Nie możecie tego uniknąć, powiecie, ponieważ zostalibyście wpędzeni w ubóstwo i rozpacz.  Cóż, teraz będziecie mieli inną opcję, to jest, odtrącić ten ciężki bagaż wartości monetarnych raz na zawsze.
.
 Powtórzymy jeszcze raz, ten nowy system jest już ustanowiony i gotowy do wdrożenia i wejdzie w życie wtedy, kiedy korzenie tego starego zostaną wyrwane raz na zawsze.  Lecz pamiętajcie, znajdą się i tacy, którzy będą się trzymać tych korzeni z całą swoją siłą, niezdolni do odpuszczenia tego najważniejszego i dlatego też będą wyrwani razem z tymi korzeniami.  Jeżeli nalegacie na utrzymaniu tego, że wartość pieniężna jest ważniejsza niż cokolwiek innego, nie będziecie potrafili wkroczyć do tego nowego świata jutra, gdyż nie będzie tam miejsca dla tych, którzy ciągle stawiają na własne bogacenie się kosztem innych.  Zapamiętajcie to sobie bardzo dobrze, że nie będzie żadnego wyjątku od tej zasady, dlatego też jest to w rzeczy samej, ważne, żebyście wszyscy rozpoczęli przygotowywanie się do nieuniknionego upadku tego gnijącego i dawno przeterminowanego systemu.  Jeżeli nie zrobicie tego, będziecie złapani i ściągnięci w dół tego wiru tonących okrętów i będzie wam bardzo trudno uwolnić się z tego uchwytu śmierci ściągającego was w otchłań.  Mówimy to, aby było całkowicie jasne, że nie będzie żadnej wyrozumiałości jeśli chodzi o chciwość po tym, kiedy ten stary system zostanie zniesiony i ci, którzy ciągle będą trwali w tych przekonaniach, nie będą uratowani przez żadną zewnętrzną interwencję.  Jeżeli wy nie możecie uwolnić się od tego niezdrowego bagażu, my również nie możemy was uratować, czyli wybór należy do was.
.
Nie będzie to łatwym procesem, gdyż wszyscy zostaliście dosłownie przesiąknięci strachem z powodu braków, a to wszystko sprowadza się do tego pasożytniczego systemu finansów.  Zostało wam wmówione, że nie możecie przeżyć bez niego i ta wiadomość jest wbijana do waszych głów każdego dnia.  Obecnie strach pośród tych na szczycie piramidy robiącej pieniądze staje się nieokiełznany i dlatego też, będą oni robili co tylko mogą, ażeby przekonać was nawet bardziej, że nie możecie przeżyć bez tego.  Innymi słowy, będą oni robili co tylko mogą, aby utrzymywać was w przekonaniu, że tylko oni mogą stanąć pomiędzy wami i oczywistą destrukcją tego wszystkiego co uważacie za wartościowe i będą próbowali sprawić, abyscie oddali im resztę swojej władzy, aby wtedy mogli mieć  całkowitą wolność w manipulowaniu tą sytuacją tak jak tylko chcą.  Będą nalegali, że oni są tymi jedynymi, którzy są w stanie działać w waszym interesie i dlatego też muszą mieć pełną wolność w decydowaniu, by zatrzymać upadek tego systemu.  A to co zrobią, gdy oddacie im to co chcą, to odbiorą wam resztę co zostało wam z waszej wolności.  Ani przez chwilę nie myślcie, że będą działali oni dla ogólnego dobra.  Nie, oni będą tylko działali z czystego egoistycznego interesu i będą ratowali swoje własne majątki.  Jeśli będą musieli poświęcić resztę was, ażeby to osiągnąć, zrobią to i uciekną się do wszystkiego, ażeby postawić  rynek pieniężny z powrotem „na nogi”.  Spójrzcie dookoła siebie, a zobaczycie gdzie są te wszystkie wielkie pieniądze?  One nie są włożone w wytwarzanie produktów i usług, które leżą w waszym najlepszym interesie, mało tego, czym większy negatywny wpływ na was i wasze środowisko, tym bardziej prosperowali ci złoczyńcy.  I nic nie jest finansowo bardziej atrakcyjnym niż stara „dobra” wojna.  Pamiętajcie, nie mówimy tutaj o zysku dla narodów, ale o interesie tych kilku zatwardziałych osobników, którzy będą robili WSZYSTKO, aby zapewnić sobie siedzenie na jeszcze większej kupie pieniędzy.  Rozglądnijcie się wokoło, a znaki zobaczycie wszędzie.  Czy nie myślicie, że świat byłby rzeczywiscie lepiej prosperującym i bardziej pokojowym miejscem, gdyby problem pieniędzy był wyeliminowany raz na zawsze?   Mówimy to, aby przypominać wam, że nie będziecie pozostawieni bez środków, kiedy ten system międzynarodowych finansów upadnie.   Zamiast tego, wkroczycie w nowy świat, gdzie będziecie postrzegali siebie jako bogaczy poza wszelką miarę i to miarę, która nie ma żadnego odniesienia do przypisywanej wartości pieniężnej.   Tak długo jak będziecie pamiętali o tym,  szanse wymiecenia was razem z tym obecnym system są bardzo, bardzo nikłe.  Powtórzymy to ponownie, to tylko zależy od was, czy wybierzecie trzymanie tego ołowianego balonu, gdy fala zmian rozbije się o wasze brzegi.   Odpuśćcie to, a oddech wolności będzie wasz na zawsze.
.
Wierni Towarzysze przez Aishę North,  Manuskrypt przetrwania, cz 26
.
Przetłumaczyli Sławek i Viola, edycja Krystal

http://lifeafteryear2012.blogspot.com/2011/09/manuscript-of-survival-p-20-26.html


http://krystal28.wordpress.com/2011/11/23/decyzja-w-nadchodzacym-czasie/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Cum Listopad 24, 2011, 23:35:49
Ja nie potrzebuję pieniędzy. potrzebuję za to mieć dostęp do opieki medycznej, żywności, imprez i form relaksu, możliwości pracy z wymiernymi korzysciami. Pieniądz jest pośrednikiem którego nikt nie potrzebuje. Jeśli ktoś zaproponuje jakikolwiek system, który ominie pieniądza to ja chetnie posłucham. Jak na razie to słyszę: będzie, zobaczycie, naprawdę będzie!!! no to ja mówię: Super!!! Fajnie że ktoś ma nadzieję, ale ucieszę się jak już BĘDZIE!!!


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Listopad 24, 2011, 23:54:16
Ja w sumie też niewiele potrzebuję: chciałbym od czasu do czasu oddychać, coś przekąsić i czymś popić (kawa, herbata, może piwko), zakurzyć fajkę i popatrzeć na wschód Słońca gdzieś nad Morzem Śródziemnym. I żeby mi było w mierę ciepło. Taki "pakiet socjalny" by mi wystarczył. Reszta to zbytki i fanaberie... To mój manuskrypt prztrwania.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 25, 2011, 14:54:14
Pieniądz ma wartość energii naszego zaufania, przekonania, że jest niezbędny, nie do zastąpienia. Tak jak paliwa kopalne z którymi jest powiązany.
Upadek pieniądza jest bardzo łatwo przeprowadzić. Po prostu musielibyśmy bezpośrednio podłączyć się do naszej własnej energii, która jest dostępna  w nieograniczonych ilościach. Wydaje mi się, że to o czym mówią w Manuskrypcie, to chwila w której  Twój własny organizm uzyska pełen dostęp do tej energii, a raczej w którym Świadomość bezpośrednio zacznie nas zasilać, ogrzewać, leczyć, żywić, bronić. Od środka. Chyba że będziemy sie bronić przed jej działaniem na siłę trzymając się zepsutego świata.

Świadomość od zawsze zarządza zasobami organizmu. O tym również  wspominają w Manuskrypcie w odniesieniu do tego  w jak niewielkim procencie wykorzystujemy potencjał naszego umysłu.
Kto oglądał film pt "jestem bogiem" niech sobie wyobrazi jakie mamy możliwości.

Lecz do tego ,byśmy nie poturbowali siebie przy okazji zachłyśnięcia się nowymi możliwościami potrzebna jest jeszcze ODPOWIEDZIALNOŚĆ.
Choćby taka, o jakiej mówi pewien kahuna-lekarz.
Cytuj
"Ja po prostu uzdrawiałem tę cześć mnie, która ich stworzyła" odpowiedział. Nie zrozumiałem. Dr Len wyjaśnił, że całkowita odpowiedzialność za twoje życia oznacza, że wszystko w twoim życiu - po prostu, dlatego, że to jest w twoim życiu - jest twoją odpowiedzialnością. W dosłownym sensie cały świat jest twoją kreacją.

Uff. To jest ciężkie do przełknięcia. Być odpowiedzialnym, za to, co mówię lub robię to jedno. Być odpowiedzialnym za to, co wszyscy w moim życiu mówią lub robią to coś zupełnie innego. Jednak prawda jest taka: - jeśli weźmiesz całkowitą odpowiedzialność za swoje życie, wówczas wszystko, co widzisz, słyszysz, czujesz, czego dotykasz lub czego w jakikolwiek inny sposób doświadczasz jest twoją odpowiedzialnością, ponieważ jest w twoim życiu.

Oznacza to, że terroryzm, prezydent, ekonomia lub cokolwiek doświadczasz a nie lubisz - jest do uzdrowienia. Te rzeczy nie istnieją, są tylko projekcją z wewnątrz ciebie. Problem nie leży w nich, jest w tobie i żeby zmienić ich, musisz zmienić siebie.

http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=441:hooponopono&catid=47:swoje&Itemid=57


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 26, 2011, 00:48:56


MANUSKRYPT PRZETRWANIA 27.


Nie przez przypadek zostaliście nazwani najdzielniejszymi z dzielnych




.
Oto nowe doniesienia o atrakcjach, jakie nadejdą, o ile wolno nam użyć takiego sformułowania.  Wielu osobom może się ono wydać niefortunne w odniesieniu do  przyszłych wydarzeń, które okażą się cokolwiek dramatyczne, lecz my używając tych słów chcemy wam wyjaśnić, że proces, przez który obecnie przechodzicie, jest zjawiskiem pozytywnym, a nawet bardzo pozytywnym.  Takim też pozostanie, o ile jesteście nastawieni na zmiany na lepsze na tej waszej uroczej planecie.  Jednakże, jeśli wolicie obecny styl życia, radzimy wam, abyście przygotowali się na bardzo wielkie rozczarowanie, ponieważ wasz czas rzeczywiście się kończy, jak i czas waszych towarzyszy niedoli.  Z tego powodu na planecie aż roi się teraz od cierpiących i chociaż ton naszej wypowiedzi może się wydawać nieco nonszalancki, nie mamy dla was nic innego.  Przyczyną takiego a nie innego doboru słów jest fakt, że jesteśmy wprost wniebowzięci perspektywą tego, co ma nadejść, tak więc mamy zamiar używać dzisiaj pogodniejszej tonacji.  Powinniśmy także postarać się podnieść was na duchu, kochani, ponieważ jesteśmy świadomi tego, że ostatnie wydarzenia są dla was bardzo trudne.  Cierpliwość wielu osób jest  już prawie na wyczerpaniu, jak i nadzieja, więc liczymy na to, że dzisiejsze przesłanie będzie dla was pomocne.

Jak już wiele razy stwierdzaliśmy, przez cały czas jesteście otoczeni przez życzliwe istoty ze wszystkich zakątków Wszechświata, a raczej – wszechświatów.  Wielu z was hołduje przekonaniu, że powinniście wszystko zrobić na własną rękę i że nie istnieje potrzeba jakiejkolwiek interwencji z zewnątrz, i to tak dalece, że nawet uznajecie ją za łamanie waszego poczucia niezależności i wolnej woli.  W każdym razie pomoc ta nadchodzi i szczerze mówiąc, nie jesteście w stanie dokonać tego procesu na własną rękę.  Jest bardzo wiele oświeconych dusz, lecz mimo to, że jesteście najważniejsi w tych działaniach, nie dysponujecie jeszcze wszystkimi mocami, których wam potrzeba, aby uwolnić się od tych waszych mrocznych władców bez korzystania z pomocy.  Wielu nie zgodzi się z tym, lecz sądzimy, że gdy sprawy przybiorą na sile, sami zobaczycie, że wzbudzi w was co najmniej zachwyt  pomocna dłoń czy nawet dwie.  W chwili obecnej może to być jeden z bardziej kontrowersyjnych tematów, lecz dzisiaj przybyliśmy, by postarać się odrobinę rozjaśnić wasze umysły w tym dziele intensywnego budowania, które zmierza do swojego punktu kulminacyjnego.  Niech to was nie myli – obecne energie są odbierane jako bardzo intensywne, nie dadzą się jednak porównać z tym, co będzie w przyszłości.  Jednakże, skoro obecnie stopniowo dostosowujecie się w tempie odpowiadającym waszym możliwościom, będziecie lepiej przygotowani do zmierzenia się z przeszkodami, które pojawią się na waszej drodze nieco później.  Potraktujcie to jako szczepionkę, która sprawi, że wasze ciała będą  lepiej przygotowane, by poradzić sobie w późniejszym czasie nawet z większymi dawkami.  Nie będzie to dla was tak trudne jak obecnie, ale pamiętajcie, że każde uderzenie energii, jakie odczuwacie w swoich ciałach fizycznych, faktycznie czyni was silniejszymi przez godzinę.  Poza tym jesteśmy świadomi, że wielu z was z trudem walczy o motywację do tego wszystkiego.  Widzicie, jak wiele z tego, co uważacie za normalne i niezbędne rozsypuje się wokół was, i skoro w tej chwili nie potraficie ujrzeć nowego jutra, tak jakby ono już nadeszło, jest wam naprawdę trudno konsekwentnie iść do przodu.  Lecz musicie iść, nawet jeśli czujecie, że stąpacie po omacku po nieznanym terytorium.   Jak już mówiliśmy wcześniej, nie przez przypadek zostaliście nazwani najdzielniejszymi z dzielnych, ponieważ obecnie musicie zebrać tę odwagę i wykazać się nią na rzecz wszystkiego, co jest jej warte.  Zobaczycie, jak wiele rozpadnie się wokół was, bez żadnej widocznej nadziei na nowe rozwiązanie, więc wiara  w to, że ten proces rzeczywiście zmierza w dobrym kierunku, jest nieodzowna.

Odpowiedź na wszelkie wasze zakłopotanie jest bardzo łatwa, lecz jednocześnie  bardzo trudno podtrzymać ją w sobie.  Jest nią całkowite zaufanie, wiara w to, że wszystko naprawdę idzie w dobrym kierunku, nawet wtedy, gdy  wydaje się, że jest odwrotnie.  Pamiętajcie, zanim zakończy się cały ten proces, będzie jeszcze dużo więcej tych niezbędnych rzeczy i spraw, które odpadną od was, jak łuski z oczu.  Musicie mieć siłę, by zawierzyć temu, nawet wtedy, kiedy będzie trudniej niż teraz.  Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie jest to łatwe i że stoją przed wami nawet jeszcze większe wyzwania, lecz zaufajcie naszym słowom:  Wszyscy jesteście na właściwej drodze.  Jeszcze raz powtarzamy: Prosimy, pamiętajcie, że nie jesteście w tym wszystkim osamotnieni.  Dla tej jednej sprawy istnieje wielu innych, podobnych wam ludzi, na całej Ziemi i gdybyście mogli zobaczyć siebie z naszej perspektywy, byłby to jeden z najbardziej podnoszących na duchu widoków.  Jak już wam powiedzieliśmy, wasza ziemia jest już pokryta rozległą siecią jaśniejących punktów, każdy z nich symbolizuje jedną z was, oświecone dusze, a to światło promienieje jeszcze jaśniej.

Poza tym jesteśmy tutaj po to, by przypomnieć wam, że nie jesteście osamotnieni na tej waszej pięknej planecie i nawet jeśli nie widzicie nas wszystkich otaczających ją ze wszystkich stron, my rzeczywiście czekamy w pogotowiu, aby pomóc wam na wszelkie  możliwe sposoby.  Będziemy to robić, a raczej dalej to robić, ponieważ wszyscy mamy na uwadze nie tylko wasze najwyższe dobro.  Jesteście, jak już mówiliśmy przedtem, ściśle połączeni z resztą stworzenia, i kiedy powodzi się wam, powodzić się będzie nam wszystkim.  Wasze działania nie ograniczają się tylko do waszego maleńkiego świata, mają one dalekosiężny oddźwięk, nawet bardzo daleko od waszej planety.  Zatem pozostali zapewniają to, że wszyscy jesteśmy zapaleni do tego projektu i zainteresowani jego sukcesem.  Mamy nadzieję, że trochę poprawiliśmy wam nastrój, nawet jeśli może się wydawać, że nie zmniejszyliśmy w tej chwili waszego obciążenia.  Tylko pamiętajcie, by prosić o pomoc za każdym razem, gdy czujecie, że ciężar jest dla was zbyt wielki, by nieść go samotnie, a pozostali zapewnią to, że otrzymacie wszelką pomoc, której potrzebujecie.  Przypominamy, może ona przyjść nie w takiej formie, w jakiej oczekujecie jej, więc pozwólcie, że zakończymy to przesłanie mówiąc: Spodziewajcie się niespodzianek.

Manuskrypt Przetrwania 27,  Wierni Towarzysze przez  Aishę North

Przetłumaczyła Anna Małgorzata

http://krystal28.wordpress.com/2011/11/25/nie-przez-przypadek-zostaliscie-nazwani-najdzielniejszymi-z-dzielnych/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Cum Listopad 26, 2011, 09:19:42
Czyli spłycając caly przekaz. Idźmy przez życie z Wiarą i Nadzieją i Miłością a życie dostarczy wam wielu niespodzianek. No i bardzo słusznie. Przecież słyszeliśmy to juz nie raz. To tylko potwierdzenie że to dobra droga.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 26, 2011, 11:07:12
Tak, z Wiarą ,Nadzieją i Miłością, ale uwaga na siły, które się podłączają do tych trzech. To jest Twoja Wiara, Nadzieja i Miłość. Jeśli potrzebujesz pomocnej dłoni, to chwyć ją, ale nie uczepiaj się jak tonący brzytwy. Bądź gotów ją puścić w każdej chwili. Ta dłoń pomaga Ci ,bo tym samym pomaga sobie, ale niczego za Ciebie nie uczyni.
Jeśli wiara istnieje. Bo ja bym wolał ją zweryfikować na rzecz wiedzy.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta Listopad 26, 2011, 15:37:13
Kiara:
http://krystal28.wordpress.com/2011/11/25/nie-przez-przypadek-zostaliscie-nazwani-najdzielniejszymi-z-dzielnych/
Cytat:
Tylko pamiętajcie, by prosić o pomoc za każdym razem, gdy czujecie, że ciężar jest dla was zbyt wielki, by nieść go samotnie, a pozostali zapewnią to, że otrzymacie wszelką pomoc, której potrzebujecie.  Przypominamy, może ona przyjść nie w takiej formie, w jakiej oczekujecie jej,

Mysliciele Nigdy nie Nakazuja o Nic prosic.W tym przekazie jest wyraznie Zakomunikowane - Proscie o Pomoc.Przeciez jezeli jest Wolna wola, tym samym Wybor nalezy do MNIE.Dlaczego wiec mam prosic o pomoc.Po przeczytaniu tego przekazu Uwazam,ze nie jest mi z tymi wiadomosciami po drodze.Nadal straszenie i Nakazy.To Ja i moja Energia mam zdeponowana Wiedze w sobie.Mam sie kierowac moja wiedza jak rowniez  dochodzeniem do niej.To Ja bez zadnej pomocy mam przejsc Moja droge .Nikt tego za Mnie nie jest w stanie zrobic
.Przeciez po to tu przychodzimy  - w zdobywaniu doswiadczenia, ktorego Nam brakuje.
Na ponizszej stronie jest wytlumaczone super dokladnie gdzie jest zdeponowana Dusza swiadomosc
http://www.fioletowyplomien.com/aktualnosci/86-swiatloducha1
Dusza, świadomość, Boska Iskra Życia.. Gdybyśmy mieli odnaleźć miejsce, skąd dusza ubrana w aurę energetycznych ciał zawiaduje materialnym pojazdem, miejsce takie znajdziemy pośrodku głowy, w centralnej części mózgu. Jeżeli poprowadzimy poziomą linię prostą przez środek czoła, tuż nad brwiami, zaś drugą linię pionową od czubka głowy w dół, gdzieś na przecięciu tych linii natrafimy na niewielki, lecz niezwykle ważny obszar mózgu zwany Podwzgórzem (hypothalamus). To w tym miejscu zbiegają się wszystkie połączenia neuronowe oplatające gęstą siecią całe mózgowie i docierające do wszystkich jego komórek. Sieć tych połączeń zwana jest Tworem Siatkowatym. Centrum dowodzenia tego systemu to właśnie podwzgórze, z tego względu zwane również rozrusznikiem mózgu.
Impuls jest prosty. Kiedy dusza przebywa w ciele, przez Podwzgórze i rozchodzący się z niego Twór Siatkowaty płynie instrukcja „włącz”. Załącza ona cały skomplikowany system operacyjne niezbędny do kierowania ciałem i do kontaktu z zewnętrzną rzeczywistością.

Bez owego bardzo rozbudowanego systemu nasze ruchy byłyby bezładnymi drgawkami a obrazy docierające do nas przez oczy i uszy byłyby zupełnie niezrozumiałymi plamami i szumami.
Wyciagajac wniosek Dusza wcale nie znajduje sie w Sercu.Same manipulacje dookola.
Nalezy kierowac sie soba i swoimi wlasnymi odczuciami i przeczuciami.
Pamietajmy o tym,ze skoro prosimy Kogokolwiek o jakakolwiem "Pomoc" -wyzbywamy sie dobrowolnie Wolnej Woli.Kazdy sie wowczas moze podlaczyc pod Nas.Nie mamy zadnej pewnosci z Kim mamy do czynienia.Prosmy wiec o "Klucz" - ktory otworzy Nam Nasze poklady Wiedzy i madrosci, ktore sa w Nas.Nikt za Nikongo nie jest w stanie nic zrobic.Kazdy ma swoja Legende do przezycia.

Mowia,ze powiedzenia sa madroscia Narodow:

Nie kazdy widac otrzymal instrukcje obslugi  przy urodzeniu
Dlatego teraz co niektorzy maja takie problemy.
Milusiego dzionka -Ela


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 26, 2011, 17:10:12
Ku wyjaśnieniu tym , którzy być może nie zrozumieli.

Nigdy nie pisałam iż "Manuskrypty  Przetrwania" pochodzą od Myślicieli , moim zdaniem nie pochodzą.

Wklejam je jedynie jako inspirację myślową z częstym zaznaczeniem iż nie zgadzam się z ich całym przekazem , ale częściowo niosą w sobie informacje dotyczące zmian zachodzących obecnie. Wyjaśniają często zdarzenia które nam towarzyszą w obecnym czasie. Warto "pić wodę z różnych źródeł" by poznać jej prawdziwy smak , warto nauczyć się odróżniać jej najlepszy smak od wielości nie najlepszych.

Zawsze zwracałam uwagę i zwracam ją teraz również na dokonywanie wyboru w masie informacyjnej tego co cudzym zdaniem jest najlepsze dla niego. Niezależnie czy pochodzi od Myślicieli czy innej grupy Energii  wcielonych ( Cywilizacje) czy niewcielonych ŚWIAT Energii.

Co zaś tyczy się miejsca Duszy? Jedni mają ja w głowie inni w brzuchu a jeszcze inni w sercu , ja należę do tych którzy mają Ją w SERCU.

Warto nie mylić zespołu nerwowego odpowiadającego za ośrodek ruchu od miejsca "zamieszkania " Ducha w SERCU , które wedle rożnych tradycji nazywa się "świętym świętych" nawet sławetna św. geometria Ducha też lokuje w sercu.

Co do przekazów Myślicieli dotyczących poruszonych zagadnień ... odszukam zacytuję, bowiem są w książkach.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 26, 2011, 17:39:31
@Elżbieta
Cytuj
Bez owego bardzo rozbudowanego systemu nasze ruchy byłyby bezładnymi drgawkami a obrazy docierające do nas przez oczy i uszy byłyby zupełnie niezrozumiałymi plamami i szumami.
Wyciagajac wniosek Dusza wcale nie znajduje sie w Sercu.Same manipulacje dookola.

Organizm zawiera bardzo wiele rozbudowanych systemów bez których nasze życie byłoby albo niemożliwe, albo bardzo utrudnione. Za koordynację wszystkich odpowiedzialny jest system nerwowy - jako podwójny system przekaźników : elektrochemicznych, oraz za pomocą rezonansu kwantowego (mikrotubule) . Jeśli gdzieś znajduje się dusza, to sądzę, ze w tych mikrotubulowych przekaźnikach w których zachodzą zjawiska kwantowe, czyli między innymi nielokalność - bo dusza nie jest nigdzie konkretnie zlokalizowana.

@Kiara
Cytuj
Jedni mają ja w głowie inni w brzuchu a jeszcze inni w sercu , ja należę do tych którzy mają Ją w SERCU.
To nie jest tak, że znajduje się gdzieś konkretnie u jednych ludzi, a gdzie indziej jej nie ma - wg mnie. Może być wszędzie, bo nie posiada ona formy, ani żadnej lokalizacji. Jest u każdego człowieka jednocześnie w sercu, brzuchu i głowie, wszędzie.
Nie ma lepszej lub gorszej duszy, ani lepszego lub gorszego dla niej miejsca.
Uważam, że powinniśmy zmienić własne podejście do siebie, to automatycznie zmieni się ono na lepsze do innych.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 26, 2011, 17:43:57
Cytat: chanell  Listopad 26, 2011, 11:09:02
Zgadzam się z tobą Kiaro i dlatego właśnie uważam że ten cytat jest świetny :

To Ty nią jesteś. Ty – ten co myśli, czuje, pamięta.

Jesteś Duszą! "


Tak chanell , bo Dusza jest WIEDZĄ a nie informacją.
Wiedzy nie trzeba nigdzie deponować nią się jest!  Wiedza to nasza wibracja , jej częstotliwość , barwa , jasność i moc , to wszystko  KIM  się JEST jest to adekwatne do znanego stwierdzenia JAM JEST!
A JAM JEST zawiera się w każdej ożywionej przez Duszę komórce Ludzkiego ciała w każdej jednej.
I to dotyczy Duszy , zaś domem DUCHA jest KOMORA SERCA ,DUCH ją napełnia sobą i poprzez jej mądrość ( otwarty mniej lub bardziej dostęp do niej, Wrota 4 WYMIARU) przekazuje ją Duszy by mogła z niej korzystać żyjąc w ciele Ludzkim jako Człowiek.

Kiara  :) :)


ps. Dobrze jest   czytać , lub czytać ze zrozumieniem , lub zwyczajnie nie starać się być złośliwym.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 01, 2011, 10:36:23
Absolutnie nie podoba mi się ton przekazu tej informacji oraz zawłaszczanie sobie zachodzących zjawisk powiedzmy naturalnie jako z łaski dane nam przez tą grupę. Tak nie jest jak oni piszą.
Bowiem nasza droga do przyszłości jest tak naprawdę powrotem do " przeszłości" czyli najpierw powrotem do odzyskania wszystkiego  tego co od dawna mieliśmy i mamy a później kolejne etapy rozwojowe.

Skoro najpierw musimy przekroczyć" znane już nam  krajobrazy" to żaden problem być "jasnowidzem zbawcą" obiecującym nam "gruszki na wierzbie"... a tak naprawdę informującym o tym co niezależnie od tych proroczych obiecanek i tak i tak odzyskamy jako nasze od dawna.

Sieć nas ograniczająca i zamykająca dostęp do naszej pełni wiedzy , która w sposób naturalny przestaje istnieć , to nic innego jak "sieć energio-informacyjna" ( o niej pisałam już wielokrotnie) gaśnie cały czas z powodu braku zasilania ( działa tylko na niskich wibracjach uczuć emocjonalnych) obecnie jest coraz wyższa wibracja miłości ( jeszcze nie bezwarunkowej). Jej energia poczyni wszystkie zmiany zdrowotne w sposób naturalny gdy nastąpi całkowite zdjęcie blokad z łączy z polem morfogenetycznym ( o tym też już wielokrotnie pisałam) . Nastąpi naturalne wyrównanie pol energii ( doładowanie energetyczne) miejsc "chorych" a tak naprawdę zablokowanych na jej przepływ , bo tylko ten fakt powoduje wszelakie choroby.

Istnieje jeszcze jeden mały "sekret" ukryty pod nazwą "dostrojenie do pierwotnego wzorca" czyli inaczej "przełączenie kodów genetycznych z tych zablokowanych na pełen zestaw i "regulacja ich wibracji". Nie będzie to tak jak nas informują w tym manuskrypcie , trochę inaczej , ma to związek z pełnym wzorcem DNA dla IV wymiaru , który zostanie "aktualizowany" zarówno w fizyczności jak i we wzorcach energetycznych pola morfogenetycznego dla IV wymiaru.

Prawdą jest jednak iż tak naprawdę wszystko jest we wdychanym przez nas powietrzu , ono bowiem niesie w sobie odpowiednią dla wymiaru wibrację energetyczną tworząca możliwość życia w nim oraz wszystkie wzorce niezbędne dla tej formy życia IV wymiarowego.

O dostrajaniu kodu DNA z Ludzkimi genotypami i zestrojeniu z polem morfogenetycznym napiszę trochę później.
Jednak proces trwa cały czas podnoszenie wibracji też a co każdy z tym zrobi? To już jego indywidualny wybór.

Kiara :) :)




   

Kwantowy skok w dziedzinie wynalazków informacja na rok 2012.




.
Chcielibyśmy skorzystać ze sposobności, by zgłębić nieco dokładniej bardzo interesujący temat, jakim jest społeczność naukowców i sposoby, na jakie nadal dokonuje ona nowych „odkryć” na temat nadchodzącego okresu.  Jak stwierdziliśmy przedtem, są oni rzeczywiście w przededniu dokonania bardzo wielu, jak by się wydawało, nieoczekiwanych odkryć, wręcz tak zwanych przełomowych odkryć, w wyniku czego cała społeczność naukowców ruszy do boju, jak to zwykle bywa.  Łatwo jest wyjaśnić przyczynę: te odkrycia, których się dokonuje, faktycznie postawią przed nimi kwestię wartości wiedzy, którą dotychczas uznawali.   Odnosi się to, rzecz jasna, do wszystkich tych przestarzałych teorii na temat sposobu, na jaki rozchodzi się energia, na temat budowy pól kwantowych, jak i wzajemnej relacji czasu i przestrzeni.  Coś niecoś zaczęło się już przesączać, co wywoła domniemany sceptycyzm.  To, co oni mówią, nie może być prawdą – nie możemy uwierzyć w coś, co zaledwie ślizga się po powierzchni znanych nam obszarów i przyjmować tego za pewnik.  No cóż, możecie poczuć się mile zaskoczeni, kiedy wkrótce większość bieżących podręczników, z których korzystacie zostanie wyrzucona na śmietnik.  Mówiliśmy już wam na temat sposobu, na jaki wszczepiamy nową informację w żyzną glebę umysłu, posługując się tak zwanymi transponderami, np. innymi żywymi ludzkimi istotami, którym wstawia się nową wiedzę do ich wytrenowanych umysłów, a oni natychmiast wiedzą, jak wdrożyć tę nową informację.  W ten sposób możemy zapewnić was, że cała ta wiedza, której tak rozpaczliwie potrzebujecie, by zapewnić przetrwanie i transformację waszej jakże zatrwożonej planecie jest otrzymywana i szerzona pośród zespołów waszych naukowców.  Lecz nie jest to łatwe zadanie, skoro sceptycyzm narosły wobec wszystkiego, co radykalne i nowe jest rzeczywiście bardzo silny.

Wystarczy zaobserwować, jak starają się oni podważać każdą nową i szokującą teorię, jaka pojawi się na ich drodze, gdyż jest to przyrodzona cecha ludzkiej natury, by trzymać się starego, zamiast przyjąć to, co nowe.  Obecnie jest bardzo wiele przestarzałej wiedzy, którą powinno się odrzucić. Będzie się wydawało, że wszyscy będą musieli zacząć wszystko od początku.  Lecz pozwólcie, że ponownie was zapewnimy o tym, że ten proces będzie postępował, niezależnie od tego, jak trudny będzie on dla wielu waszych naukowców, którzy będą starali się przeciągać go, gdy odkryją, że to wszystko, co przyjmowali za pewnik, jest w większości iluzją, jak i to wszystko, co widzicie wokół siebie.  Najbliższe miesiące będą bardzo interesującym okresem czasu, ponieważ pojawi się na waszej drodze bardzo wiele „odkryć”, których potęgi nawet nie jesteście w stanie sobie wyobrazić.  Wszystko to mówimy mimochodem, aby zasygnalizować, że te odkrycia z pewnością nie pojawią się przypadkowo, będą one zaplanowane przez tęższe od waszych umysły, jeśli możemy to tak dosadnie określić.  W przeszłości, kiedy omawialiśmy liczne sprzyjające okoliczności, wasza planeta była z pewnością daleko w tyle za najbardziej zaawansowanymi cywilizacjami, lecz teraz zostaniecie ulokowani na trasie szybkiego ruchu, wiodącej ku rozwojowi dającemu możliwość utrzymania się, jako gatunek i jako planeta.

Pamiętajcie, ta planeta została zakwalifikowana, by przetrwała, lecz wy jako gatunek balansujecie na granicy wyginięcia, zatem nie wolno wam pozwolić, byście żyli dalej tak jak teraz żyjecie.   Innymi słowy, musicie przejść ponowną edukację i proces ten będzie teraz znacznie szybszy.  Jak mówiliśmy, będzie to bardzo interesujące być świadkiem powstawania nowych teorii lub raczej odkryć, które znajdą się w opozycji do znacznej części tego, co jest już powszechnie znane na tej planecie jako „prawda”.  Jak już wspomnieliśmy, ta aktualnie istniejąca sieć energetyczna, którą stworzyliście w rzeczywistości w znaczny sposób ogranicza wasze perspektywy, ponieważ została rozlokowana wyłącznie po to, by trzymać was w zacofaniu i uczynić podatniejszymi na kierowanie wami, jak już było dotychczas.  Inaczej mówiąc, jesteście trzymani z dala od najistotniejszej informacji, z której korzysta cała reszta stworzenia od bardzo długiego czasu i jako tacy jesteście izolowani od wszelkiego postępu.  Nadszedł dla was czas, abyście zrobili ten kwantowy przeskok w jutro i to będzie naprawdę zadziwiające.  Odkryjecie nie tylko tę zagadkową „teorię wszystkiego”, której wasi naukowcy szukali od tak długiego czasu – jedno i jedyne rozwiązanie, które wyjaśni , och, jak zrozumiale, w jaki sposób ten wspaniały wszechświat lub raczej wielość wszechświatów trzyma się razem, lecz również poznacie odkrycie związane z pozornie rozrzedzonym powietrzem, które  jako wszechobecne, niewyczerpane źródło energii będzie stanowić paliwo dla wszystkich waszych urządzeń, od dzisiaj i na wieczność.  Innymi słowy, przeniesiecie się do nowego jutra na równi z innymi cywilizacjami i obecnie nie ma nic innego niż to. Jak powiedzieliśmy, balansujecie na krawędzi wyginięcia a wasze działania przybliżają was coraz bardziej do tej krawędzi, lecz teraz zostaniecie zatrzymani na swoich szlakach i na siłę, z hałasem z nich zestawieni.  Proces ten zawiera kilka etapów i wiele z nich już omówiliśmy w tym manuskrypcie, lecz teraz chcielibyśmy ukazać wam pobieżnie obraz świata jutra, widziany oczami waszych naukowców.

Niech będzie nam wolno zakomunikować wam, że wszyscy wybraliście właściwy czas, aby istnieć tutaj, ponieważ nikt w historii ludzkości nie czuł się na siłach, by żyć w tym rekordowo przełomowym czasie, kiedy to niezmiernie szybko nastąpić ma kwantowy przeskok w dziedzinie wynalazków.  Tylko pamiętajcie, kiedy nadejdzie czas, by ogłosić w następnym roku laureatów Nagrody Nobla, właściwie otrzymają ją nie te „osoby”, którym wręczą tę nagrodę.  Innymi słowy, ta wiedza, która wyjdzie na światło dzienne, nie wywodzi się jedynie z ludzkich umysłów, będzie ona rzetelnie w nich zasiana przez istoty przekazujące ją z całkiem innych miejsc.  Bądź co bądź, pozwolimy wam mieć swoje 15 minut sławy.    Pozwólcie, że podamy wam krótkie przykłady:  Już napomykaliśmy o tej zagadkowej cząsteczce znanej jako neutrino.  Wasi naukowcy już dokonali znaczącego odkrycia na temat tej cząsteczki, mimo że mieli naprawdę duże wątpliwości co do słuszności tego odkrycia.  Oczywiście, mamy tu na myśli rekordową szybkość tych cząsteczek, mianowicie fakt że przekracza ona prędkość światła.  Wszystkim obecnym opadły szczęki, kiedy niedawno ogłoszono to odkrycie, lecz teraz wszyscy szamoczą się, by doszukać się błędów pomiarów dokonanych przez szacowny zespół naukowców.  Chcemy tylko powiedzieć, że te pomiary były rzeczywiście niedokładne, lecz nie tak, jak reszta z was sądzi.  Przepowiadamy, że w najbliższej przyszłości wasi naukowcy niechybnie dojdą do wniosku, że faktycznie są cząsteczki, które poruszają się z szybkością większą niż szybkość światła, a nie zaledwie pewna ich frakcja.  Pamiętajcie, jest to przyczynek do tematu wykonalności podróżowania z szybkością większą niż prędkość światła, co stanowi nieosiągalne marzenie dla wszystkich was ludzi.  Jest to uznany fakt dla reszty z nas, ponieważ wszyscy jesteśmy coraz bardziej zainteresowani podróżowaniem  po liniach czasu – w przeszłość i w przyszłość.  Innymi słowy, podróżowanie z prędkością szybszą od prędkości światła jest rzeczywiście bardzo istotne, byście mogli w całym tego słowa znaczeniu dołączyć do nas.  Uwierzcie nam, że to odkrycie jest naprawdę nieuniknione, nawet wtedy, gdy naukowcom trudno będzie w pierwszej chwili uwierzyć w te zadziwiające wyniki i kiedy z pewnością będą się starali odwlekać sprawę z wielkim szumem.  Niezależnie od tego odkrycie to faktycznie zostanie dokonane w kilku różnych miejscach i to niemal jednocześnie, ponieważ istnieje rzeczywisty imperatyw, abyście wy, ludzie, otrzymali tę koncepcję raz na zawsze.

Pamiętajcie, nie ma czasu na niezdecydowanie, skoro postęp musi dokonać się naprawdę szybko.  Oto inne, bardzo interesujące źródło informacji w kontekście tak zwanej ciemnej materii i ciemnej energii przenikającej wszechświat.  Wasi naukowcy od bardzo długiego czasu łamią sobie głowy nad tym, z czego składa się ta energia i materia, a teraz będą mogli w końcu „zobaczyć” ją na własne oczy.  Przyczyną ich zakłopotania jest fakt, że cała ta nieznana materia i energia wymyka się wszystkim waszym narzędziom badawczym i nie ma sposobu, by ją zmierzyć, lecz my pokażemy, jak to zrobić.  A rezultaty będą naprawdę szokujące, ponieważ ta energia, o której mówimy, sprawi, że będziecie mogli zaprzestać raz na zawsze używania przestarzałego źródła energii, jakim jest węgiel.  Nie mówimy tutaj o kilkudziesięciu latach, mamy na myśli co najwyżej kilka miesięcy.  Innymi słowy, wasz świat zostanie przekształcony: zużycie energii, zanieczyszczanie planety ustąpi oczyszczeniu jej w bardzo krótkim czasie, tak krótkim, że pozostali z was z trudem w to uwierzą.  Cóż, obserwujcie pilnie i patrzcie na to, co wyjdzie na jaw w ciągu najbliższych kilku miesięcy, lecz pamiętajcie, że w interesie wielu waszych towarzyszy ciągle jeszcze leży dawny sposób postępowania, jeśli chodzi o robienie pieniędzy.

Skończy się również inny temat, mianowicie charakter waszej opieki zdrowotnej.  W tej dziedzinie wiele trzeba będzie się nauczyć, a raczej oduczyć, ze względu na ciągle jeszcze funkcjonujący u was przestarzały sposób postrzegania  ciała ludzkiego oraz wszystkich chorób, na które ono zapada.  Wiele mówi się o badaniach ludzkiego genomu i wiele pojawi się na ten temat w ciągu najbliższych kilku miesięcy, lecz być może nie w takiej formie, jakiej byście  oczekiwali.  Jak dotąd wszyscy jesteście zakodowani na wyeksploatowanie, innymi słowy, jesteście skonstruowani tak, by przetrwać tylko przez krótki odcinek czasu i całe to zakodowanie jest zapisane w waszym DNA.  Naukowcy starają się od wielu lat rozwikłać te zakodowania, lecz obecnie czeka ich naprawdę miła niespodzianka.  Odkryją, że istnieje naprawdę łatwy sposób przetasowania wszystkich informacji już zgromadzonych w waszych genach, a to odkrycie będzie miało oddźwięk nawet w dziedzinach nie związanych z tak zwanymi chorobami dziedzicznymi.  Pociągnie ono za sobą konieczność zmiany  wielu waszych standardowych procedur leczenia chorób, ponieważ opierają się one głównie na leczeniu tylko symptomów choroby, a nie bezpośredniej jej przyczyny.  Jesteście doposażeni w mechanizmy zapewniające przebieg nieuniknionych, nazwijmy to, procesów, które po pewnym czasie mają się zatrzymać, a następnie przerwać wszystkie wasze rozpoczęte funkcje życiowe, po czym nieodwołalnie następuje śmierć.  Teraz oni (naukowcy) zdają sobie sprawę, że ten proces można unicestwić lub uniknąć go, a zatem dawny proces powolnego niszczenia, znany jako wiek starczy zahamuje się.    Powiedzieliśmy wam wcześniej, w  jaki sposób ten proces się uruchamia w ciałach tych z spośród was, którzy już zdecydowali się otworzyć na światło, lecz teraz trzeba będzie się nauczyć, jak zrobić to także z resztą populacji.

Prawdziwa tajemnica polega na tym, że będzie można robić to bez stosowania żadnego z tych drogich leków, co do produkcji których i obrotu nimi (wasza służba zdrowia) jest tak mocno zapalona.  Źródło tego ponownego programowania będzie o wiele prostsze, mianowicie polega ono na zmianie wibracji. Kiedy mówimy ‘wibracja’ mamy na myśli oczywiście wibrację, coś, co „ponownie dostroi” wasze ciała wszelkimi rodzajami dobroczynnych fal o różnej długości, emanujących nie tylko ze światła, lecz także i z dźwięku. Nie jest to faktycznie żadna nowość dla wielu z was, skoro już doświadczyliście tego osobiście, zarówno w tym, jak i poprzednim życiu, gdyż jest to oczywiście stary sposób uzdrawiania i dostrajania „chorego” ciała.  Lecz teraz nawiązujemy do pewnych przełomowych odkryć, które zostaną dokonane w zespołach naukowców, a które raz na zawsze rozwieją wszelkie wywodzące się ze starych przekonań obawy co do wyśmiewania tego sposobu uzdrawiania.  Oni sami zobaczą, jak nagle komórki  nowotworowe przemieniają się w bardzo krótkim czasie w zdrowe i ujrzą także, że inne komórki, jak się wydaje, zniszczone bezpowrotnie, okazują się jako normalne i nawet ponownie żywotne.  Obserwujcie pilnie, jak te postępy medycyny zaczynają się stopniowo uwidaczniać, tylko że są brutalnie powstrzymywane przez innych.  Nigdy nie zapominajcie, że jest wielu zainteresowanych zatrzymaniem informacji, które wręcz spowodują fakt, że ich przynoszące dochód imperia zaczną obracać się wniwecz  i ulotnią się błyskawicznie.  Oto dlaczego możemy się nawet założyć i zapewniamy, że te odkrycia będą tak liczne, że oni nie będą mogli ich ukryć, choćby nawet bardzo się o to starali.

Inne przyszłe odkrycie będzie rozwiązaniem kwestii wystarczającego zaopatrzenia w żywność, niezależnie do tego, jakie humory okaże matka Ziemia w nadchodzącym okresie.  Pamiętajcie, wasz klimat jest rzeczywiście niestabilny i bardzo narażacie siebie na uszczerbek z powodu zmniejszenia ilości gatunków upraw, jakie prowadzicie.  W wielu przypadkach manipulujecie zasobami matki Ziemi w taki sposób, że różnorodność upraw jest prawie żadna.  Uprawiacie te same gatunki zbóż na dużych połaciach waszej planety i z tego powodu jesteście na najlepszej  drodze do utraty ich wszystkich z powodu chorób lub zmian klimatu.  Jak zwykle za tym działaniem stoi chciwość, ponieważ źródłem dochodów jest stworzenie takiej sytuacji, gdy wszyscy rolnicy muszą kupować nasiona od tego samego producenta.  Postępując w ten sposób obraliście naprawdę niebezpieczny kierunek.  Obecnie dokonane będą odkrycia nie tylko po to, by zapewnić stosowną do potrzeb produkcję, lecz również, by zapewnić jej wzrost.  Tworzycie gigantyczne gospodarstwa rolne, które następnie rozprowadzają swoje produkty na bardzo duże odległości.   Teraz odkryjecie nowe źródło pożywienia, pochodzące z upraw lokalnych. Ma ono bardzo wysoką wartość odżywczą przy bardzo małej objętości swej masy.  Ta nowa „super-żywność”, jeśli można ją tak nazwać, będzie pożywna, ale ponadto będzie można uzyskiwać ją w każdym klimacie, niezależnie od tego, czy jest zimny, wilgotny, suchy czy gorący.  Innymi słowy, jest ona w stanie wyżywić was wszystkich za kilka lat.  To „zboże” oczywiście my zasiejemy, ponieważ jest to nowy gatunek rośliny, pozornie nigdy przedtem nie widziany na waszej planecie, będzie bardzo przypominał swym wyglądem pospolite trawy, które już u was rosną.  Inaczej mówiąc, nie wyda się on czymś obcym i słusznie, ponieważ ten gatunek traw był bardzo pospolity na tej planecie, zanim zaczęła się ta linia czasu.  Innymi słowy, przywrócimy coś, co było znane ludziom żyjącym w tych zagadkowych czasach Lemurii.
To wszystko, co mamy dla was dzisiaj, lecz powrócimy, by dopowiedzieć coś więcej na ten temat w późniejszym terminie.

Manuskrypt przetrwania 28, Wierni Towarzysze przez Aishę North

Przetłumaczyła Anna Małgorzata


http://krystal28.wordpress.com/2011/12/01/kwantowy-przeskok-w-dziedzinie-wynalazkow/


Pod tym adresem są zawsze bieżące manuskrypty; http://lightworkers.org/blog/aisha-north


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 01, 2011, 11:30:53
Cytuj
poznacie odkrycie związane z pozornie rozrzedzonym powietrzem, które  jako wszechobecne, niewyczerpane źródło energii będzie stanowić paliwo dla wszystkich waszych urządzeń, od dzisiaj i na wieczność(..)Już napomykaliśmy o tej zagadkowej cząsteczce znanej jako neutrino.  Wasi naukowcy już dokonali znaczącego odkrycia na temat tej cząsteczki, mimo że mieli naprawdę duże wątpliwości co do słuszności tego odkrycia.  Oczywiście, mamy tu na myśli rekordową szybkość tych cząsteczek, mianowicie fakt że przekracza ona prędkość światła.
W każdej sekundzie przez na przenikają tysiące neutrin. Przestrzeń jest nią wypełniona, można powiedzieć, że naładowana. Już 100 lat temu Nikola Tesla takie urządzenie do pozyskiwania energii z neutrin skonstruował. Szkoda, że nie uczynił wówczas tej wiedzy powszechnej. Dziś mamy internet to upowszechnianie pójdzie znacznie szybciej. I nie da się tego zatrzymać.
A całkiem możliwe, że w nas samych znajdują się odpowiednie "urządzenia" do odbioru i przetwarzania tej energii na siły życiowe. Powinniśmy się jedynie nauczyć jak je uaktywnić.

Cytuj
Teraz odkryjecie nowe źródło pożywienia, pochodzące z upraw lokalnych. Ma ono bardzo wysoką wartość odżywczą przy bardzo małej objętości swej masy.  Ta nowa „super-żywność”, jeśli można ją tak nazwać, będzie pożywna, ale ponadto będzie można uzyskiwać ją w każdym klimacie, niezależnie od tego, czy jest zimny, wilgotny, suchy czy gorący
Coś jak konopie indyjskie ? ;)
Absolutną rewelacją byłoby, gdyby się samo siało, pleniło jak "chwast" ,nie dało się zniszczyć opryskami i żeby dało się to jeszcze palić :)
@Kiara
Cytuj
Prawdą jest jednak iż tak naprawdę wszystko jest we wdychanym przez nas powietrzu , ono bowiem niesie w sobie odpowiednią dla wymiaru wibrację energetyczną tworząca możliwość życia w nim oraz wszystkie wzorce niezbędne dla tej formy życia IV wymiarowego.
Czyli że jednak nie potrzeba niczego gromadzić w sobie jak wcześniej wspominałaś, żeby zbierać cenną energię miłości w sercu.
Oczywiście że nie trzeba, bo wszystko jest w powietrzu , my tylko je wdychamy i wydychamy w naturalny sposób dzieląc się sobą  otoczeniem - oddechu nie da się zdeponować w sercu :)
Według mnie prawdą jest również, że to coś (neutrina lub jeszcze inne fale energii), co jest "w powietrzu" o czym podają Manuskrypty jest nośnikiem potężnej energii. I to nas będzie zasilać.
Tylko trzeba dowiedzieć  się jak to osiągnąć.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 01, 2011, 12:52:45
Niestety ale rozczaruję Cię east to że coś jest w powietrzu to wcale nie znaczy iż w wymiarze III czy IV wystarczy wdychać by mieć nieograniczony potencjał energetyczny. Musi zaistnieć praca w nas samych ( a jest nią przeżywanie zdarzeń zaistniałych w wymiarze w którym żyjemy) by móc korzystać dla siebie z tej energii.

Owszem tu masz rację nasz organizm dysponuje "urządzeniem" do przemiany tej energii ale ..... trzeba ją w przetwarzać  i gromadzić chcąc z niej korzystać zarówno w świecie fizycznym jak i nie fizycznym do momentu całkowitego uzyskania stałego potencjału.  A jeszcze tak nie jest.
Pomimo iż woda w oceanie posiada niesamowity potencjał energetyczny , Ty pływając w niej ni pijąc ją wcale go nie uzyskasz. musi zaistnieć akt zamiany na rodzaj energii który jest właściwy dla naszych organizmów a później użyty do innych celi.

Niestety nie jest tak iż ktoś tylko oddycha i osiąga moc pomimo iż może dzięki oddechowi kontynuować życie.

Procesy spalania są niezbędne a uzyskana z nich moc energetyczna umożliwia realizację rożnych celi. 

Kiara :) :)

ps. Energię deponujemy , gromadzimy w każdej komórce naszego ciała i każda z niej korzysta ( bynajmniej powinna) bo każda bierze udział w cyklach przemian energetycznych. Ale ... potencjał energetyczny wzrasta w zależności od uruchomienia pracy czakry , która jest dominująca w naszym rozwoju. Inaczej reprezentuje określony poziom wibracji.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 01, 2011, 13:34:44
@Kiara
Cytuj
Niestety ale rozczaruję Cię east to że coś jest w powietrzu to wcale nie znaczy iż w wymiarze III czy IV wystarczy wdychać by mieć nieograniczony potencjał energetyczny.

Nie o posiadanie nieograniczonego potencjału chodzi, ale o umiejętność korzystania z niego. Bo skoro jest nieograniczony, to po co gromadzić ? Żeby mieć więcej niż kto ?

Posiadanie wiąże się z koniecznością przechowywania, więc  tak, jak napisałaś
Cytuj
Energię deponujemy , gromadzimy w każdej komórce naszego ciała i każda z niej korzysta ( bynajmniej powinna) bo każda bierze udział w cyklach przemian energetycznych
  jest  to zachowane na poziomie komórkowym, ale przecież ma nastąpić zmiana.
Zamiast posiadania ( a tym samym wartościowania - ten ma więcej tego a tamten mniej ), będzie umiejętność uzyskania powszechnego korzystania z dostępu do nieograniczonych zasobów. Unikamy tym samym podziału na bogatszych i biedniejszych, oraz licencji uprawniających do korzystania. 
Celowo napisałem o "umiejętności uzyskania dostępu", bo jak sądzę to automatycznie nastąpi po osiągnięciu pewnych parametrów "wewnętrznych" (zatem nie potrzebna licencja), czyli na przykład wibracji (uczuć).  Energia miłości to wysoka wibracja. Ja to rozumiem w kategoriach częstotliwości, które da się zmierzyć np tak :
(http://www.goldenmean.info/touch/image1.gif)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 02, 2011, 01:50:07
Niestety nie jest jak myślisz  rozwój osobisty to zwiększająca się moc i barwa  każdej indywidualności. Sposób korzystania z energii wiąże się bezpośrednio z rozwojem osobistym i nie chodzi tu o żadną konwencjonalność między nikim. To jak teraz myślisz jest odbiciem    przestrzeni w której obecnie żyjesz oraz wartościami moralnymi jej  społeczeństwa.
A ono jeszcze opiera się na wartościowaniu.
Poziom energii- mocy sprawczej  , którym dysponuje Energia ważny jest dla niej wyłącznie jako możliwość eksploracji kosmosu.
Czymś innym jest osobowość i barwa a jeszcze czymś innym potencjał plusowy lub minusowy a zupelnie czymś innym wiedza teoretyczna , którą w Zaświatach wszyscy posiadają identyczną.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 15, 2011, 01:22:44

Zaczynacie Śpiewać Pieśń Wolności Manuskrypt Przetrwania 50.


.
Jak zapewne dobrze już rozumiecie, temperamenty są na wysokich obrotach w niektórych miejscach.  Ludzie zaczęli się budzić na fakt, że coś jest na opak i jak zwykle, są oni tymi, którzy będą nosili największy ciężar tego czasu, który nadchodzi.  Pozwólcie nam wyjaśnić.  Wasze społeczeństwa były utworzone w bardzo specyficzny sposób, mianowicie w taki, który przynosi korzyści tylko kilku osobom kosztem całej waszej reszty.  Obecnie, tych kilku na samym szczycie zaczęło zauważać, że ich imperium rozpada się na ich oczach i postanowili stoczyć potężną bitwę, ażeby uratować je przed całkowitym zniszczeniem.   Oni toczą przegraną bitwę, ale to nie jest dla nich w tej chwili wiadome, gdyż w rzeczy samej pozostają ślepi na to, dokąd ta planeta zmierza.  Dokonaliście historycznej zmiany a nieuniknionym jej rezultatem będzie upadek starego systemu.  Lecz rządzący nie mogą tego zauważyć, gdyż są oni bezkompromisowi w próbach ratowania tego, co jeszcze pozostało z ich ciemnego imperium.  Posuną się oni tak daleko, jak będzie to konieczne, żeby to osiągnąć – nawet coś tak drastycznego jak rozpoczęcie wojny nie jest poza zasięgiem ich możliwości.  Nie nauczyli się niczego z ostatnich upadków ich kolegów-uzurpatorów, że użycie brutalnej siły nie opłaci się przy tłumieniu ‚niepokojów’ pośród ich ‚wasali’.   To nie jest dobry sposób, gdyż to dolewa jeszcze więcej oliwy do ognia wolności zamieszkującego w sercach każdego człowieka i ten ogień płonie jaśniej z każdym dniem.  Przemoc nigdy nie jest właściwą odpowiedzią na jakiekolwiek działania i bez względu na to, jak wiele odważnych dusz złoży swoje życie w ofierze w tych nadchodzących przewrotach, ta rzeka podobnie-myślących-energii będzie płynęła jeszcze mocniej.   Innymi słowy, nie ma mniej sprawnej broni niż strach i przemoc, gdyż to obraca się przeciwko tym, którzy ich używają na swoich  współtowarzyszach.  To jednak nie powstrzyma ich przed próbami, gdyż mają oni jeszcze do przerobienia tę lekcję, że ich czas kończy się bardzo szybko i tylko ci, którzy są gotowi by odwrócić się i otworzyć oczy i serca i przyłączyć się do ciągłe powiększających się grup światłych dusz będą po wygranej stronie, gdy dym się rozwieje.
.
Ich ‚modus operandi’ (metoda działania – przyp. tłum.) staje się jeszcze bardziej przejrzysty, gdy jedno europejskie państwo po drugim jest ‚rzucane na kolana’ przez wymagania tego, tzw. świata finansów.  Pod pretekstem ratowania danego państwa, wchodzą oni i wprowadzają własne prawa bez względu na wpływ jakie będą miały na rdzennych mieszkańców.  Spójrzcie wokół siebie i zobaczcie co się dzieje, gdy prawa demokracji są rażąco unieważniane przez instytucje finansowe.  W wyniku tego naprawdę będzie wielki bałagan i nadszedł czas, aby te narody powstały i zażądały  wolności od tych niegodziwych prześladowców.  Obserwujcie jak ludzie jednoczą się,widząc jak ich życie kruszy się pod stopami tych rekinów finansowych i wyjdą na ulicę w liczbie jakiej oczy ludzkie jeszcze nie widziały dotychczas na waszej planecie.  To doprawdy rozprzestrzeni się jak dziki ogień, gdy coraz więcej waszych towarzyszy  ostatecznie obudzi się na fakt, że byli oni paszą z własnej woli w tej wielkiej maszynerii wielkiego biznesu.  Lecz teraz nadszedł czas, by powstać i brzmiącym głosem powiedzieć NIE, kiedy ci nieubłagani, nienasyceni pożyczkodawcy żądają od was jeszcze więcej dla ich malejących zasobów.
.
Pamiętajcie, jesteście 99%, a oni nie są niczym więcej niż tylko malutkim ułamkiem tej liczby, lecz dotychczas udawało im się was prowadzić na bardzo krótkiej smyczy.  Ta smycz jest czymś co wy wszyscy teraz możecie zrzucić, jeśli zobaczycie jak wielka siła  tkwi w waszej liczbie.  Mamy to na myśli w sensie dosłownym, gdyż nie mogą oni kontynuować budowania swoich domków z kart bez waszej gotowości do dawania im zarówno wartości pieniężnych jak i bardziej konkretnych środków.  Bez tego, niekończącego się strumienia pieniędzy i bez waszej gotowości na niewolnictwo w nieprzyjaznym wam środowisku pracy, będą oni dosłownie pozbawieni ‚paliwa’, aby utrzymać tę całą swoją maszynerię w ruchu i nic nie przeraża ich bardziej niż myśl, że możecie wzniecić rebelię przeciwko temu rozmyślnie skonstruowanemu pasożytniczemu porządkowi świata.  Będą starali się utrzymać was, abyście ulegle prowadzili ich interesy ‚jak zwykle’ gdyż powiedzieli wam, że nie ma miejsca na tej planecie dla nikogo kto nie godzi się pracować 5 dni w tygodniu w płatnej pracy i następnie konsumowanie nieskończonej ilości paliwa, produktów, jedzenia i lekarstw z których to oni zbierają całe zyski dla siebie.   Nie wspominając nawet o tym systemie finansowym który jest sfałszowany w taki sposób, gdzie sami decydują o wszystkim  a mali ludzie nie mają innego wyboru jak tylko spełniać ich wszystkie zachcianki.  Powiedzmy tylko, że wszyscy jesteście przed brutalnym przebudzeniem, jeśli możemy użyć tych słów, gdyż ostatecznie ten system będzie zdemaskowany i pokazany w całej swojej ohydzie dla każdego do  zobaczenia.  A kiedy to zrobicie, nie będziecie  już dłużej dobrowolnymi uczestnikami w tym nigdy niekończącym się cyklu nadużywania nie tylko ziemskich zasobów naturalnych, ale także każdego jednego z was.  Rezultat tego będzie doprawdy niezwykle okazały.  Lecz zabierze to trochę czasu zanim zobaczycie ukryte za zasłoną dymu i popiołów to stare, stojące w płomieniach.  Pamiętajcie, nawet nie możecie sobie tego wyobrazić co  jest dla was zachowane, gdy  ten system zostanie zdemontowany, gdyż nigdy nie doświadczyliście świata bez tego ciężkiego balastu tego skorumpowanego systemu finansowego.  Dlatego wielu osobom będzie trudno uwierzyć, że cokolwiek innego może być realne i będą wierzyli tej fałszywej propagandzie od tych, próbujących zaszczepiać panikę w was wszystkich, podczas gdy ich przebiegły system rozpada się na drobne cząsteczki.  Błagamy was, abyście utrzymywali czyste umysły i patrzyli poza tą ścianę dymu i luster, gdyż możemy was zapewnić, że nadszedł czas odsłonięcia nowego, znacznie zdrowszego systemu, systemu który zapewni sprawiedliwe, łatwiejsze życie dla tych wszystkich, którzy są chętni odpuścić strach i chciwość.  Oni są większością, nawet jeśli wydają się być w tym momencie małym ułamkiem ludzkości, lecz obserwujcie bacznie, gdyż coraz więcej zaczyna słuchać zdrowego rozsądku i decyduje się na porzucenie ciężaru tego starego.
.
Wielu już wpadło pod koła tej okropnej machiny i w rezultacie niemalże zostali przez nią zgnieceni.  Nie są w stanie dalej płacić rachunków i coraz częściej dosłownie są wymiatani na ulicę przez ten system, który utrzymuje ich w niczym więcej jak tylko  w pogardzie.  Innymi słowy, ten system nie został ustanowiony po to, aby zapewnić dobrobyt dla wielu, a tylko po to, aby napełnić kieszenie tych kilku.   Nigdy w całej historii ludzkości położenie tak wielu nie było rozgłaszane jak teraz i obecnie po raz pierwszy reakcje będą na skalę globalną.  Nie możecie sobie siedzieć błogo w waszych własnych domach, nieświadomi wysokiej ceny jaką tak wielu waszych współtowarzyszy płaci z powodu tego opresyjnego systemu i właśnie teraz przyszedł czas na globalne powstanie.  To nie jest wezwanie do boju, jesteśmy daleko od tego, to jest raczej odwołanie się do waszego najgłębszego instynktu, który znajduje się w każdym jednym z was, a mianowicie współczucie dla waszych współtowarzyszy.  Jak długo ciemni będą mogli prowadzić swoje interesy, kiedy wszystko co oni robią jest wyczerpywanie zasobów należących do was wszystkich.  Na razie mogą oni polegać na pomocy wojska i policji, aby zastraszać was i wymuszać posłuszeństwo, lecz pamiętajcie, że w tych mundurach bije ludzkie serce, i jak długo to serce pozostanie cicho?  Jak długo będą wykonywane rozkazy na wyrzucane niewinnych rodzin z ich domów?  To nie jest ich pracą, ich praca polega na ochranianiu ludzi i nie zajmie zbyt długo czasu zanim oni również obudzą się na tę okrutną prawdę, że padli ofiarą tego samego systemu co reszta z was.  Ten dzień nie jest zbyt odległy i będzie bardziej niż łatwe ujrzenie tej prawdy.  Jesteście częścią niezmierzonego oceanu ludzkości i nie możecie być powstrzymani przez zaledwie kilku chciwych jednostek z diabelskimi skłonnościami do waszego zniszczenia.  Odbierzecie z powrotem waszą własną moc i osiągniecie to poprzez odzyskanie waszej godności.  Zostało to wam ukradzione tak jak wiele z waszych światowych dóbr, lecz teraz jest czas, aby to odebrać z powrotem.  I pamiętajcie jedno, możecie być tylko małym głosem w obejmującym cały świat chórze lecz wasz głos będzie bezcenny.  Wy wszyscy zaczynacie śpiewać pieśń wolności i pomimo tego, że może brzmieć wątle w tym momencie, siła tej pieśni wymiecie wkrótce ostatnie ślady ciemności.  Do tego momentu bądźcie świadomi, że jesteście traktowani przez nas z najwyższym szacunkiem, gdyż jesteście w rzeczy samej prawdziwymi wojownikami prawdy.
.
Wierni Towarzysze  przez Aishę North,  Manuskrypt przetrwania cz. 50
.
Przetłumaczyli Sławek i Viola, edycja Krystal


http://krystal28.wordpress.com/2011/12/14/zaczynacie-spiewac-piesn-wolnosci/

http://lightworkers.org/blog/146894/manuscript-survival-part-50


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Grudzień 15, 2011, 06:15:02
nie-sposób nie zamieścić tego, do tekstu powyżej..

"Unia dobiła nowego rekordu: 10 bilionów dollarów długu(10 000 000 000 000) (http://www.deutsche-mittelstands-nachrichten.de/)... Bezmózgowe palanty cieszą się jak małe dzieci."
(http://www.deutsche-mittelstands-nachrichten.de/wp-content/uploads/2011/12/bz.jpg)
http://wyzwoleni.over-blog.de/

http://www.bartersystem.pl/serwis/aktualnosci.php?news=433&wid=1&wai=&year=


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 15, 2011, 11:36:58
Cytuj
Błagamy was, abyście utrzymywali czyste umysły i patrzyli poza tą ścianę dymu i luster, gdyż możemy was zapewnić, że nadszedł czas odsłonięcia nowego, znacznie zdrowszego systemu, systemu który zapewni sprawiedliwe, łatwiejsze życie dla tych wszystkich, którzy są chętni odpuścić strach i chciwość.

Zdrowszy system ? Jakoś mało mówią o tym nowym i sprawiedliwym SYSTEMIE. Kiedy pada o tym choć słówko to od razu na myśl przychodzi mi NWO.
Oczywiście będzie on polegał na zniszczeniu starego niesprawiedliwego systemu i zrzuceniu nań całej winy. Przekaz nie mówi o tym jak my sami możemy zapewnić sobie szczęście i dobrobyt, a tylko o tym , że ktoś przyjdzie i tu pozamiata. My mamy się pokłócić ze starym porządkiem świata i stanąć w opozycji w oczekiwaniu na nowe bo ..
Cytuj
.. nawet nie możecie sobie tego wyobrazić co  jest dla was zachowane, gdy  ten system zostanie zdemontowany

Mam wrażenie, ze kluczem nowego ma być to, że nie jesteśmy w stanie go sobie wyobrazić, więc powinniśmy zdać się na mądrzejszych kolesi.

Kiaro , gromadzenie energii, deponowanie jej jakbyś nie nazwała doprowadzi do nierówności pomiędzy ludźmi, a w efekcie do starych waśni.
Ten ma więcej, tamten mniej. I oczywiście ten bardziej przystosowany osobnik zgromadził w sobie więcej bo zasłużył (miłością, a jakże), a tamten nieudacznik już nie,bo nie umie kochać, albo dlatego nie, że jest "zły" więc ma niskie wibracje. Takie wartościowanie jest konsekwencja gromadzenia CZEGOKOLWIEK dla siebie. Może Ty tego nie widzisz, ale właśnie na tym opiera się rząd 1%.

Cały system jest oparty o posiadanie tego, co jest rzadkością. I dlatego wytworzyło się pojęcie wartości.
Póki co energię musimy zdobywać, by żyć, gdyż jest ona rzadkością. Musimy dostarczać z zewnątrz paliwa dla organizmu ( jedzenie, powietrze, woda) co zostało wycenione i to kosztuje. Płacimy za to pracą.
 
Dopiero powszechność dostępu do energii życia zapewniającej najbardziej podstawowe potrzeby człowieka automatycznie zlikwiduje nierówności.
Co więcej, w interesie tzw "wyżej rozwiniętych" będzie skuteczne i darmowe nauczanie tych, którzy się nie potrafią odnaleźć w nowych warunkach, bo całość może przejść na wyższy etap rozwoju dopiero, gdy wszyscy będą gotowi.

To jest zgoła inne myślenie niż proponują nam różne Systemy.

Songo ja w tej fotografii powyżej widzę mocno pogubionych ludzi, którzy uważają, że celem ich życia jest budowanie systemu. Oni na prawdę wierzą w to ,co robią i może nawet mają dobre intencje, lecz są perfidnie wykorzystywani- czego może nie są świadomi.

Świat jest straszony długiem, który nigdy nie zostanie spłacony. W zamian za ten dług mamy oddać nasze życie pod pełną kontrolę. Kluczową kwestią jest tutaj to, że ten dług jest iluzją. On fizycznie nie istnieje. Nie może dosięgnąć wolnych ptaków, ani orek w oceanie, czy lamparta na polowaniu. Istnieją obok nas światy, które nigdy nie potrzebowały żadnego wartościowania, żeby się rozwijać zgodnie i harmonicznie w całym ekosystemie.
Jeśli jakaś zmiana ma nastąpić, to według mnie przyjdzie ona od wewnątrz i tam nastąpi wyzwolenie od chciwości poprzez nieograniczony dostęp do wszystkiego - wiedzy, zdrowia oraz energii.
 
Przesłanki ku takiemu myśleniu już do nas docierają. Do życia gwiazd i planet energii od wewnątrz dostarczają neutrina.
Dla mnie to brzmi tak, że to, co ma potężną, lecz neutralną energię przenika nas wszystkich , wszystko co istnieje i każda forma, na sobie właściwy sposób (częstotliwość rezonansowa) z tej energii korzysta.
Przemiana wewnętrzna będzie polegała na tym, aby odkryć w sobie właściwe częstotliwości rezonansowe. Przemiana to dostrojenie, a nie walka z czymkolwiek.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Grudzień 15, 2011, 12:06:23

Przemiana wewnętrzna będzie polegała na tym, aby odkryć w sobie właściwe częstotliwości rezonansowe. Przemiana to dostrojenie, a nie walka z czymkolwiek.

east, jestem tego samego zdania,-
bowiem "katowanie" materii, bez zmiany (w) świadomości- niewiele da/je.

pozdr. :)



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 15, 2011, 12:22:44
east dostęp do energii życia posiadają absolutnie wszyscy Ludzie nikomu ona nie jest "dozowana" bo.....
Ale nie każdy ma identyczne potrzeby i nie każdy chce żyć identycznie jak inni , tak było jest i będzie.

Zawsze jest jakiś 'system" bo system to logiczne działanie oparte właśnie na wartościach , które różne są dla różnych Istot i wcielonych i niewcielonych. Po prostu istnieje różnorodność w "zbiorze".

Nie jestem zwolenniczką takiej idei jak jest w tym Manuskrypcie też widzę w tym podstęp , ale nie napisałam  specjalnie komentarza bo chciałam poczekać na refleksje innych Ludzi.

Kierunek i cel drogi ... rozwoju mogą ale nie muszą być inspiracją rozwojową dla kogoś ,co robisz jak chcesz gdzieś pojechać samochodem? Napełniasz zbiornik paliwem ( gdy nie masz jeszcze energii stałej) tak samo jest z nami , schodzimy na ziemię po energię by później mieć moc eksploracji kosmosu , by bywać w miejscach odległych , którymi jesteśmy zainteresowani. I nic więcej.

Nasz osobisty rozwój to moc sprawcza ( możliwość korzystania z energii bez konieczności wcieleń), na wszystko się pracuje by coś osiągnąć, niestety ale tak jest.

Zatem leżenie i marzenie iż przecież mi się należy bo jestem ... naprawdę nie jest wystarczające , szczególnie dla Energii które wybrały swój rozwój przez kontakt z materią i wcielenia w materialnym świecie.

Nadal będziemy brać udział w rozwoju przez kontakt z materią ale to Energia będzie miała wpływ na nią , zmieni się system wartości i możliwość korzystania ze źródeł energii. Naprawdę nie będzie taki jak nam serwują te informacje z manuskryptów, że będzie opierał się na złocie. Ono nie będzie już miało takiej wartości jak do tej pory bowiem będzie go na ziemi dużo więcej.

Musisz zrozumieć iż czymś innym jest identyczna wartość każdego Człowieka a czymś innym jego system wartości indywidualnej. Czyli to co dla niego stanowi wartość po którą on sięga.
O tym co dla kogoś indywidualnie stanowi wartość decyduje zawsze rozwój osobisty i system wartości , który dzięki niemu się osiąga to jest chyba oczywista oczywistość dla wszystkich.

Zatem naprawdę  nie rozumiem jak chcesz dać wszystkim po równo i to samo? Co z tym zrobią przysłowiowe ;mrówka , co słoń , co ryba i co ptak?
Takie zasady dotyczą nas wszystkich , są prekursorzy rozwojowi i ci ciotkę dalej w drodze. Jeżeli ktoś jest do czegoś nie gotowy pomimo cyklu nauki  który minął nie zatrzymuje całej klasy do momentu swojej dojrzałości , a powtarza ją sam i dotłacza później.

Czy to jest dziwne? dla mnie absolutnie naturalne.

"człowieka automatycznie zlikwiduje nierówności. " nie east nic się nie dzieje automatycznie , żeby coś się zadziało trzeba włożyć w to pracę , niestety ale tak.
Tylko że każdy pracuje nad czymś innym , nad czymś co wybrał jako ważną dla siebie wartość.


kiara :) :)


ps. "Przemiana wewnętrzna będzie polegała na tym, aby odkryć w sobie właściwe częstotliwości rezonansowe. Przemiana to dostrojenie, a nie walka z czymkolwiek. "

Tak zgadzam się z tobą tylko jest jedna różnica w naszym myśleniu , to dostrojenie się to praca nad sobą samym , to wchodzenie w coraz wyższe wibracje na wskutek podejmowania decyzji bardzo etycznego życia, to ciągłe podnoszenie swoich wibracji , to nie jest proces automatycznego naciśnięcia jakiegoś guzika , nie jesteśmy robotami.

To naprawdę wytrwała długa praca nad sobą samym , weryfikacja stała wartości , które są Ci bliskie i tych które już nie służą twojemu dobru.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 15, 2011, 14:05:13
@Kiara
Cytuj
Zatem naprawdę  nie rozumiem jak chcesz dać wszystkim po równo i to samo? Co z tym zrobią przysłowiowe ;mrówka , co słoń , co ryba i co ptak?

Sęk w tym, że ja nie niczego nikomu dać nie mogę, ale mogę pokazać gdzie szukać ewentualnie. Tak jak z tym neutrino - ta energia jest ogólnodostępna, bo nie do zatrzymania. Nie istnieje technologia, która mogłaby zatrzymać energię neutrino. Podobnie, uważam, jest z energią duchową (co nie wyklucza jej opisu przez fizykę "cząstek", czyli jako wibrujących fal tak na prawdę).

Rozwój powinien wg mnie zdążać w tym kierunku, by poszukać w sobie dostrojenia, a nie w kierunku gromadzenia.

Mrówka, słoń, ryba, one korzystają z tego na dostępny im sposób w 100%. One są już kompletne, nie posiadają mechanizmu autorefleksji, która jest motorem rozwoju.
My posiadamy taki mechanizm dzięki któremu wzrastamy, czyli po mojemu  - zmieniamy wzór wibracyjny. Jeśli teraz osiągnięta wibracja jest "zgodna" w fazie z nowymi możliwościami to i DNA ulega przestrojeniu -czyli wszystkie instrukcje mające wpływ na formę przejawiającego się istnienia w fizyczności. Jest to możliwe właśnie dlatego, że jesteśmy zanurzeni w kwantowej infostradzie której językiem są niskie częstotliwości (7 hz;  7,83 hz i harmoniczne  Shumanna ).  I wtedy przemiana zachodzi już automatycznie.
Cytuj
to dostrojenie się to praca nad sobą samym , to wchodzenie w coraz wyższe wibracje na wskutek podejmowania decyzji bardzo etycznego życia, to ciągłe podnoszenie swoich wibracji
Ok, ale na każdym polu indywidualnie. Na przykład komuś wystarczy sama intencja, otwartość serca, uśmiech, a inni potrzebują do tego jeszcze konkretnej wiedzy eksperymentalnej  ;D
I tylko ścieżkami prowadzącymi do celu się różnimy, a nie systemem klas, promocji i prymusów. Ścieżki bywają zupełnie nieporównywalne. To wszystko.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 15, 2011, 15:03:34
Otóż to ci "prymusi" zwyczajnie wybrali inną ścieżkę z inną prędkością i nie chodzi o promocje ale o indywidualność rozwoju. I nie chodzi o wartościowanie tej odmienności a o zauważenie i uszanowanie każdej odmienności.
A skoro są te odmienności to nie można dążyć na silę wbrew ich woli o tworzenie z nich i ich przestrzeni identyczności.
Każdy ma prawo wybrać co mu bliskie i otrzymać pełną akceptację oraz uszanowanie swojego wyboru.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Grudzień 15, 2011, 15:34:33



Rozwój powinien wg mnie zdążać w tym kierunku, by poszukać w sobie dostrojenia, a nie w kierunku gromadzenia.

Zgadzam sie z Toba east. Energia nie tylko wibruje , ale ma swoja czestotliwosc -jedna bedzie wibrowac w rytm  rocka inna w rytm chopena lub betowena itd .

Kazda bedzie na innej czestotliwosci.

Podobnie jest Nasza wibracja glosowa, ona duzo mowi o Nas samych przynajmniej dla mnie.

To jest jak z : do- re- mi- fa- sol- la -si- do, w zaleznosci do jakiej gamy potrafisz sie dostroic ta game "dotykasz"- czyli dostrajasz sie.

Wystarczy obserwowac siebie , aby dostrzec te zmiany jakie w Nas zachodza na przestzreni jakiegos okresu.




Ok, ale na każdym polu indywidualnie. Na przykład komuś wystarczy sama intencja, otwartość serca, uśmiech, a inni potrzebują do tego jeszcze konkretnej wiedzy eksperymentalnej  ;D
I tylko ścieżkami prowadzącymi do celu się różnimy, a nie systemem klas, promocji i prymusów. Ścieżki bywają zupełnie nieporównywalne. To wszystko.


Jest moim zdaniem tak jest jak piszesz -sciezki sa zupelnie nieporownywalne, tu liczy sie Nasza indywidualnosc- inna bedzie ona dla empaty, a  inna dla kogos z wysokim ego.

 Niestety jest to zwiazane z poziomem rozwoju z jakim przyszlismy  na ta Nasza ziemie .
Tu warto  z tego punktu w jakim jestesmy obecnie wrocic myslami do Naszego dziecinstwa - wlasnie tam zobaczymy jacy bylismy i z jaka wiedza tu przyszlismy, do czego jetesmy juz dostrojeni , a do czego bedziemy sie dostrajac.

To tak jak z Kiara bedzie okrezna droga chodzic do tego o czym pisze east, bo on jest juz dostrojony do tego - do czego Kiara wlasnie sie dostraja.

Otóż to ci "prymusi" zwyczajnie wybrali inną ścieżkę z inną prędkością i nie chodzi o promocje ale o indywidualność rozwoju. I nie chodzi o wartościowanie tej odmienności a o zauważenie i uszanowanie każdej odmienności.
A skoro są te odmienności to nie można dążyć na silę wbrew ich woli o tworzenie z nich i ich przestrzeni identyczności.
Każdy ma prawo wybrać co mu bliskie i otrzymać pełną akceptację oraz uszanowanie swojego wyboru.

Kiara :) :)
Tak uszanowanie i zauwazanie odmiennosci jest istona strona Naszego rozwoju z zachowaniem wlasnej indywidualnosci .
Najtrudniej jest ,jesli nie jestesmy dostrojeni do danej czestotliwosci i negujemy jej prawa, ale i do tego w tym punkcie rozwoju mamy pelne prawo i nikt nie ma sposobnosci nam tego w jakis sposob odebrac lub zabronic.
pozdrawiam Laguna.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Grudzień 15, 2011, 15:58:31
Cytat: Kiara
  tak samo jest z nami , schodzimy na ziemię po energię by później mieć moc eksploracji kosmosu , by bywać w miejscach odległych , którymi jesteśmy zainteresowani. I nic więcej.

To wcale nie musi być tak. Wcale energia nie musi gromadzić energii, by przemieszczać się
w środowisku energetycznym. Obojętnie, mały kwant energii, czy duży, ma on te same możliwości ruchu.
To w materii istnieje opór masy, w świecie duchowym jest czysty duch (energia).

Ale, kto chce niech wierzy w konieczność gromadzenia energii. W efekcie, ludzie z taką wiarą podtrzymują
wszelkie systemy i są niewolnikami gromadzenia. I o to niektórym chodzi, by taki system na tej planecie utrzymać.
Nie każde myślicielstwo służy człowiekowi.  ;)


Edit:
No i wynikałoby z tego jeszcze, że nagrodą za rozwój (odpowiedni system wartości) jest możliwość
penetracji Wszechświata. A przecież energie minusowe (z innym systemem wartości od plusowych),
również mają te same możliwości przemieszczania się.
Naturą energii jest ruch, bez względu na jej koloryt i wielkość.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 15, 2011, 16:42:52
Cytat: Kiara
  tak samo jest z nami , schodzimy na ziemię po energię by później mieć moc eksploracji kosmosu , by bywać w miejscach odległych , którymi jesteśmy zainteresowani. I nic więcej.

To wcale nie musi być tak. Wcale energia nie musi gromadzić energii, by przemieszczać się
w środowisku energetycznym.
Z mojego punktu widzenia również tak wynika. Przypomniało mi się tu powiedzenie " łapać wiatr w żagle". Otóż w żagle niczego tak na prawdę nie łapiemy. Żeglowanie polega na tym, że "na żaglu" wytwarzają się dwie strefy - jedna od nawietrznej, gdzie po żaglu wiatr ślizga się wolniej i zawietrzna (po drugiej stronie wypiętego żagla), po której powietrze przemieszcza się znacznie szybciej i różnica tych "prędkości" , czyli ciśnień tak na prawdę wytwarza siłę reakcji , która popycha łódkę do przodu. A że woda to plastyczny ośrodek więc łódka się po niej z łatwością przemieszcza w wybranym przez sternika kierunku.
Przepraszam za ten wykład, chodziło mi o wyjaśnienie tego w praktyce na przykładzie, że żadna energia nie jest gromadzona by wytworzyć ruch. Energia jest ogólnie dostępna w powietrzu (wiatr). Jej przepływem się tylko umiejętnie steruje stosując żagiel, bo ten przepływ jest tu najbardziej istotny. Aby przepływ był jak najlepszy stosuje się różne kształty żagli na różne warunki wietrzne ( to na regatach), a w praktyce po prostu "zwija się" (refuje) żagiel, lub się go "rozwija", ustawiając pod optymalnym kątem do linii natarcia wiatru.

Przyrównałbym tutaj człowieka do budowy żaglówki ;) Ale to taka moja "chłopska filozofia" ;)
Lepiej żebym się nie rozkręcał he.
Można to streścić :
Cytuj

To w materii istnieje opór masy, w świecie duchowym jest czysty duch (energia).


 
Cytuj
W efekcie, ludzie z taką wiarą podtrzymują wszelkie systemy i są niewolnikami gromadzenia. I o to niektórym chodzi, by taki system na tej planecie utrzymać.
Ale co zostanie takiemu człowiekowi, jeśli to, co latami gromadził nagle okaże się -jak energia wiatru - wszechdostępne ? To się da sprawdzić po jego własnych żaglach ;)

Cytuj
Naturą energii jest ruch, bez względu na jej koloryt i wielkość.
I o umiejętne ustawienie żagli na drodze tej energii chodzi  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 15, 2011, 17:31:11
Jeżeli uważasz iż podnoszenie wibracji nie jest potrzebne do niczego , to zwyczajnie nie rób tego, postępuj zgodnie z Twoją wiedzą, wcale nie musisz robić jak mówią inni.

Ja wiem iż jest inaczej i ja postąpię zgodnie z moja wiedzą.

"Mrówka, słoń, ryba, one korzystają z tego na dostępny im sposób w 100%. One są już kompletne, nie posiadają mechanizmu autorefleksji, która jest motorem rozwoju."
east skąd wiesz , skąd u Ciebie pewność iż te zwierzęta nie posiadają mechanizmu autorefleksji na swoją miarę? Skąd wiesz iż one nie biorą udziału w całokształcie rozwoju?
Co to znaczy "one są już kompletne"? Człowiek też jest kompletny a bierze udział w rozwoju.Każdy otrzymuje zgodnie ze swoją indywidualnością.
Jednak każdy potrzebuje poprzez swoją odmienność czegoś innego i na swoją miarę.

Kiara :) :)


Laguno_ miła  mnie naprawdę i absolutnie nie przeszkadza cudze ocenianie mnie , ( do czego jestem , a do czego nie jestem dostrojona cudzym zdaniem) masz ochotę na takie wartościowanie? no to rób to , mnie wystarcza cenienie siebie i akceptacja cudzej odmienności , ot i tyle....


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Grudzień 15, 2011, 18:57:31

Laguno_ miła  mnie naprawdę i absolutnie nie przeszkadza cudze ocenianie mnie , ( do czego jestem , a do czego nie jestem dostrojona cudzym zdaniem) masz ochotę na takie wartościowanie? no to rób to , mnie wystarcza cenienie siebie i akceptacja cudzej odmienności , ot i tyle....
Z tym ocenianiem to raczej bym polemizowala.

Zauwazanie czegos nie musi byc ocenianiem - okreslenie , ze wlasnie przejezdzasz przez przystanek :  D - jest moja indywidualna obserwacja i jest zauwazaniem, ale Twoje postrzeganie moze byc inne - dla Ciebie mozesz postrzegac , ze wlasnie mijasz przystanek : Z

Kazda z Nas bedzie miala racje .

Natomiast sprawa wyglada inaczej jesli Kiara pisze , ze jest oceniana bo ktos zauwazyl , ze nie dojechala jeszcze do celu , no i co z tego.!

Nieustannie w rozwoju dostrajamy sie do nowych czestoliwosci /wibracji, jesli Ktos pisze , ze zaliczyl juz wszystkie to , albo jest ograniczony Ego, albo nie jest energia w ciele fizycznym.
Albo otrzymal od niebios taka charyzme , ktora daje mu przyzwolenie na ograniczanie wiedzy- co oczywscie jest abstrakcja!

Dla mnie kompletna wiedza jest nieograniczona - ustawianie swojego rozwoju w jedym kierunku czyli np.milosci bezwarunkowej nie jest kompletna}, ale prawda jest taka , ze wiedza ta jest przez nas kompletowana poprzez wcielenia i to wiedza wszyscy.

Dla mnie wiedza kompletna jest zarowno i przyslowiowy plus i minus oraz proznia ,ktora jest pomostem pomiedzy tymi dwoma biegunami.
Byc moze inni wiedza inaczej , jesli tak ja chetnie poslucham i poczytam, ale nie upieram sie na pewniki jak Ty Kiaro - jesli posiadasz wszechstronne poklady wiedzy niczemu juz nie przeczysz i do tego zmiezamy w Naszym rozwoju.

A nie NEGUJESZ dlatego , bo jesli masz pokore wobec wiedzy *nie lubie tego slowa, ale jest tu konieczne), PONIEWAZ JESTES OTWARTA NA WIEDZE -NIEOGRANICZONA W SWYM ISTNIENIU.

A akceptacja Kiaro nie mowi czesto slowa : NIE, NIE I BASTA , STOP!
To nadal jest walka, pewne syndromy , slowa , postulaty - mowia o tym co wlasnie przerabiamy w danym momencie i jesli ja juz to przerabialam potrafie zauwazyc , ze np. Jan wlasnie to obecnie przerabia.
To tyle w woli oceniania.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 15, 2011, 19:35:43
No i niech tak pozostanie dla Ciebie Laguno_ , mnie to,  jak już pisałam nie przeszkadza absolutnie , bo takie jest Twoje zrozumienie , OK!

Trzeba tylko odróżniać akceptacje osoby , cudzej odmienności od nie  akceptacji zdarzenia niosącego  zło podstępnie i z premedytacją blokujące rozwój ludzkości. Zdarzeniom takim  mówię STOP i NIE!  i BASTA! w skali globalnej. Osoby  chcące doświadczać takich zdarzeń akceptuję , bo mają do tego prawo. Są to ich wybory indywidualne , a nie skala globalna.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Grudzień 15, 2011, 19:51:04
Laguna, zgadzam się z Tobą. Wiedza kompletna, to każdy wariant przejawu czegokolwiek.
To WSZYSTKO, co zaistniało i dopiero zaistnieje. To niezmierzony potencjał możliwości.
Żadna świadomość cząstkowa nie posiada takiej wiedzy, stąd zalecana pokora,
a nie ciągłe wynoszenie się ze swoją wyższością nad innych, co czynią niektórzy. 
Nawet świadomość powszechna nie zna jeszcze tego, do czego dojdzie jutro, czy pojutrze.
Wszyscy wciąż uczestniczymy w TWORZENIU. I wszystko, co się przejawia jest prawdziwe.

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Grudzień 18, 2011, 04:16:05

Trzeba tylko odróżniać akceptacje osoby , cudzej odmienności od nie  akceptacji zdarzenia niosącego  zło podstępnie i z premedytacją blokujące rozwój ludzkości. Zdarzeniom takim  mówię STOP i NIE!  i BASTA! w skali globalnej. Osoby  chcące doświadczać takich zdarzeń akceptuję , bo mają do tego prawo. Są to ich wybory indywidualne , a nie skala globalna.

Kiara :) :)
Kiaro - kazdy z Nas idzie w swoim wlasnym kierunku rozwoju duchowego .
Posiadamy w tej kwestii wolnosc wyboru i tak czynimy.
Dla x rozwoj bedzie przebiegal w kierunku - , a dla y w kierunku +, natomiast ktos inny wybierze siebie droge misjonasza, a jeszcze inny nauczyciela .
I nawet jesli owy misjonasz pomyli swoja misje z pouczaniem innych , a nie wskazywaniem wlasciwej drogi - to ma do tego pelne prawo.

Rodzi sie jednak pytanie- czy misjonasz chce wziasc na siebie tak duza odpowiedzialnosc ?

Prawdziwy misjonasz kieruje swoich sluchaczy i obserwatorow do ich wnetrz , aby tam odnalezli prawde , o ktorej misjonasz wspomina.

Natomiast prawo obowiazuje Wszystkich jednakowo, zarowno jak i przyczyne tak i skutek.Sami sobie to czynimy - co zasiejemy to zbierzemy.




Ptaku-  :) :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 18, 2011, 12:56:45
No właśnie. Sami sobie to czynimy. Wybieramy te obszary w sobie, które uważamy, że są na dany moment właściwe. A jeśli nie są właściwe, czyli dobre dla nas, to może są chociaż dobre dla kogoś ? I to też zależy w jakich okolicznościach i wobec kogo.
Nie dostrzegamy wszystkich niuansów wielkiej gry, nie widzimy całego planu. On jest, ale tylko jako mgliste przeczucie w nas. Nasze wybory ... czy są słuszne ? Nie wiemy bo nieznany jest ostateczny rezultat. Może nam się wydawać, że wybieramy jedynie słusznie, gdy tymczasem za myślą o tym konkretnym wyborze stoi właściciel tej myśli, to, co ją generuje.
Co to jest ? Czym to jest ? Bezwzględne zaufanie pokładane w myślach i przekonaniach może być pułapką zastawioną przez Myśliciela.
Ale nie musi tak być jeśli nie przywiązujemy tak wielkiej ważności do scenariuszy. Mamy zaufanie do większego planu czy nie?

Ostatecznie bowiem nasze czyny i myśli są odbiciem lustrzanym tego na co pozwalamy by w nas zaistniało. A jest w nas wszystko, każdy jeden potencjał.
Jest również irracjonalne przekonanie, że na którymś poziomie/gęstości mnie samego znam swój kawałek mapy i wszystkie możliwe wyniki gry. Z tamtego poziomu wiem jak się poruszać między nimi. Zaufanie do siebie samego, którego nie znamy ,lecz poznajemy po efektach naszych wyborów. Tych rzeczywistych, a nie iluzorycznych, takich jakie odczuwa ego.
 Zawsze dowiadujemy się po fakcie, lecz i to jest cenne bo uczy. Z każdym rozpoznanym i powielonym (bywa) błędem jesteśmy bliżej swojej prawdy :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 18, 2011, 13:07:34
Czy to jest naprawdę temat na kolejne   ble, ble , ble...  pozornie o mnie? Czy naprawdę nie widzicie że opisujecie siebie i swoje słabości w tle "mojego lustra"?

Czy ja komuś wytykam jego moce i nie moce? Ja nie mam takich potrzeb , wystarczy dyskutować  w istniejącym temacie o zagadnieniu , a nie o osobie je poruszającej. Prawda?

Kto zna swój plan lub ma wrażenie że zna ( nie ważne) niech go realizuje najpiękniej jak potrafi i niech nie usiłuje blokować komuś jego możliwości swoimi domniemaniami. Tak jest komfortowo i piękne.

A może faktycznie prawdziwy Manuskrypt Przetrwania to dojście w końcu ( ale zrealizowanym dojściu a nie paplanym bez końca) iż jedyną możliwością Istnienia wiecznego nie tylko przetrwania JEST SKUPIENIE SIĘ NA SOBIE , na własnym rozwoju. Odkryć tą ewidentną prawdę można poprzez zobaczenie siebie na cudzym tle.
Byle tylko nastąpiło rozpoznanie siebie.. bo z daleka jakoś miast siebie widzi się "lustro".


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 18, 2011, 13:35:34
@Kiaro
Cytuj
pozornie o mnie? Czy naprawdę nie widzicie że opisujecie siebie i swoje słabości w tle "mojego lustra"?
Ależ oczywiście że o sobie. Ty się zaraz przejmujesz że o Tobie, a to jest opis moich własnych impresji (czy słabości? - to Twoja opinia i bardzo zastanawiająca ;) ) po obejrzeniu Immaginarium Dr. Parnassusa na gorąco :) . Kilka refleksji, które popełniłem na sobie nie jest w stanie CI przecież zaszkodzić , prawda ?

Cytuj
bo z daleka jakoś miast siebie widzi się "lustro".

I to jest dobre, że chociaż rozpoznajesz iż to jest lustro. Z zewnątrz to jest wszystko, co możemy otrzymać ...


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 18, 2011, 13:40:43
Ależ east miły mój komentarz był przede wszystkim do  wcześniejszych postów niż Twój teraz.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 18, 2011, 13:50:47
Tak działa "lustro" :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 18, 2011, 13:55:10
Tak działa "lustro" :)

O toż właśnie tak.....   :) :)


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 28, 2011, 21:56:32
Manuskrypt przetrwania - 65.
28 grudnia 2011 - 13:24 | aisha północ

Przez wieki, ludzkość miała zablokowaną drogę do swojego wnętrza , starała  się ona odnaleźć powrotną  drogę  do swoich korzeni, ale jej zmagania nie przyniosły rezultatu.  A władcy   znaleźli sposób blokowania jej i   pogrążania  w bezdennej ciemności w świecie materialnych uzależniających wartości , ludzie byli wykorzystywani  przez strach i chciwość.
Teraz wreszcie nadszedł czas, aby znaleźć wyjście z tego labiryntu cierpienia, a dla wielu pojawiło się  już  światło na końcu tego długiego i ciemnego  tunelu i  jest coraz bliżej.
Jest to wielka  radość oto jak dosłownie zapala się światło  w momencie gdy  zdajesz sobie z tego sprawę, iż wystarczy nie chcieć być w ciemności  i uciec z tego ciemnego tunelu znoju. Wówczas powodujesz  otwarcie  wielkiego  portalu , który masz   wewnątrz siebie. Innymi słowy, w chwili, gdy przestajecie oddawać  uprawnienia do siebie   siłą zewnętrznym , a przejmujecie sami władze nad swoimi decyzjami   wszystkie stare  kajdany  odpadają w  bardzo krótkim czasie , wydaje się jakbyście ich nigdy nie mieli.  To może   wydawać się łatwe, ale wszystkie pozytywne efekty   świadczą o tym, iż faktycznie nic już was nie więzi , jednak  upewnij się, poczuj skutek. Bijemy całym sercem  brawa wszystkim , którzy już tą ciężką pracę wykonali.

W rzeczywistości przeszliście bardzo długą drogę   w znacznie krótszym czasie niż my przewidywaliśmy.
Trzeba upewnić się osobiście  , że efekt waszej pracy dał światłu ponowne stałe  mistrzostwo na waszej planecie , że efekt  stał się wystarczająco silny i nie pozwoli ponownie  zaistnieć  ciemności przez wysiłek  kilku propagatorów.
 Na zewnątrz , na ziemi  może jednak wydawać się, że jest odwrotnie, i że jak nigdy dotąd ciemności przeniknęła do samego rdzenia wspólnoty ludzkiej.
 Musisz  pamiętać, iż jest  to przekonanie   ludzi jeszcze przywiązanych do czerpania  korzyści z tego świata , to ono   powoduje  w nich  jeszcze siłę w przywiązania do iluzji. Im się wydaje ,  iż to oni są  kontrolerami tego świata i to im z tego powodu te korzyści są przynależne , dlatego robią wszystko, aby mogli utrzymać nadal te pozory.
Ale bystre oko, z odczuwającym  wnikliwym sercem,   zauważy wyraźnie prawdę , bowiem  odróżnia się ona  znacznie od tego, co jest przedstawiane jako "news" na co dzień i jest tylko pozorem.
Poruszyliśmy ten temat niezliczone razy wcześniej, i będziemy nadal to robić, ponieważ jest to rzeczywiście konieczne, aby z powrotem  nie uwierzyć   propagandzie tych mrocznych istot bardzo  chcących  zniszczyć  wszelkie ludzkie   nadzieje na lepsze jutro.
 Niektórzy z was doświadczali  perfekcyjnie ( przez strach i cierpienia) scenariusza   zagubienia się w "świecie zewnętrznym", angażując w te  fragmenty  fikcji ( tworzonych zdarzeń)  mocno swoje emocje, zwłaszcza negatywne.

Prawdziwy świata z tobą  jest  jednią , stanowisz z nim  jedną i tą samą  część , jesteście  całością ,  czujesz się tak nierozerwalnie związany ze światem pełnym miłości i współczucia, i wszędzie wchodzisz  w interakcje z podobnymi sobie,  o tej samej wibracji.

Dla niewtajemniczonego, może to brzmieć jak pomysły  iluzji umysłu, ale w rzeczywistości jest tylko to, co jest odczuwalne tu teraz.

Wiesz przecież iż Świat obecnie jest w trakcie podziału na dwie części , z których jedna część jest utworzona, żeby zaspokoić potrzeby tych, nadal odmawiających  opuszczenia swoich starych  i gęstych zasad życia, podczas gdy na drugiej płaszczyźnie, ludzie jak wy, którzy dokonali świadomego wyboru, by wprowadzić własne wibracje, zaczynają już  żyć inaczej,  odczuwają już  bardzo oddzielenie od zasad  "tamtego świata". Do tej pory nie byłeś w stanie rozdzielić się zupełnie z tym starym sposobem życia, ale nie ulega wątpliwości, że w krótkim czasie, będzie można zobaczyć, jak kotwy do starego nabrzeża są podnoszony jeden po drugim, i będziesz czuć,  wzrost światłości i wibracji  podnoszącej się w  was z coraz większą prędkością.

W tym samym czasie ci, którzy jeszcze są  przywiązani do starego poczują ciężar strachu ze względu na wzrost prędkości  rozpadania się ich całego społeczeństwa.  Innymi słowy zaistnieje olbrzymia  różnica odczuwania i oglądu tych samych  zdarzeń między tymi żyjącymi już lekkością nowych wibracji miłości i światłości , nowego świata , a tymi , którzy są  nadal  mocno   scementowani nogami  ze starym światem i jego dawnymi zasadami , to ich tylko pogłębi w dawnych treściach istnienia.


Nową wibrację    przyniesiecie  ze sobą dla  wielu waszych  kolejnych wyzwań, zobaczycie  jak jeszcze wielu z was wciąż jest połączonych z rodzinami i przyjaciółmi  przez stare nawyki i zasady pochodzące z odchodzącego systemu nakazowego,    wielu doświadczy osobiście  otwartej   przepaści między wami.
 Komunikacja między ludźmi o różnych wibracjach staje się coraz bardziej trudna i obarczona nieporozumieniem, a to przyniesie zawody uczuciowe  dla wielu, ponieważ dojdą  do wniosku, że będą musieli nabrać dużego dystansu do tych, którzy nie chcą  wibracyjnie  podnosić się  do ich poziomu.
Rozumiemy, że ten proces uwolnienia będzie bolesny dla wielu z was, ale spieszę przypomnieć wszystkim, że jedynym  priorytetem musi być osobisty  kompletny rozwój  tylko on spowoduje  wniebowstąpienie.
Nie dajcie  się złapać  w pułapkę myślenia, że ​​macie obowiązek czekania na podniesienie się świadomości wszystkich ​​wokół was   na równi z waszą.
Jeśli spróbujesz to zrobić, będzie to służyło  tylko i wyłącznie  do obniżenia waszej  osobistej wibracji , światłości i poziomu  świadomości. Jak już powiedzieliśmy uprzednio, masz być inspiratorem  cudzych zmian , a nie pasterzem oczekującym na stado,  dobrze jest o tym pamiętać szczególnie w nadchodzącym okresie, gdyż jest wielu, którzy teraz będą  chcieli wykorzystać was i  wyczerpać energetycznie dla własnego zysku, chcą  by nie tylko oni   byli  tym ostatnim.

Mamy świadomość, że w  wielu widzących  i czujących  tyle cierpienia na świecie spowoduje  głębokie przekonanie,  że ten świat jest pod wieloma względami nie do naprawienia.
Nic nie jest dalsze od tej  prawdy, i będziemy stale przypominać  o tym przez cały czas. Mówiliśmy Wam tyle razy, że ciemne siły będą próbować wszystkiego, co mają w swoim arsenale, aby trzymać ludzi z dala od nadziei i pogrążać w strachu, więc nie pomimo   was dziwić    , że mogą nastąpić bardzo drastyczne wydarzenia taki zwrot może nastąpić     nawet  w ciągu zaledwie kilku dni.
 Może to być cokolwiek, od ludzkiej  eskalacji przemocy, do czegoś ( kataklizmu) pozornie spowodowanego przez Matkę Ziemię  na sobie.
Wystarczy pamiętać, żeby spojrzeć ponad  nagłówki które  krzyczą, i pamiętać, że to tylko show dla mas, daremna próba utrzymania światła w ryzach.
 Będą jeszcze raz usiłować  zagrać na emocjach  przez  ściemnianie  światła , strachem ,  przez użycie  Ciebie i Twoich  rąk do tego.  Czyli dla tych wszystkich  wystarczająco  świadomych, będzie  to oczywiste, że nie jest to nic innego jak   , kolejna  zdesperowana  próba odwrócenia losów.
Jednak bezskuteczna , gdyż ich czas powoli, lecz zdecydowanie  kończy się, i nie ważne jak bardzo nie  chcą, będą musieli oddać nam naszą   własną wolność na zawsze  , zdjąć założone  blokady na  umysły  i serca  tak wielu ludzi . Uzyskamy wolność na zawsze. Cieszcie się moi mili  ci,  którzy  chcecie  mieć swój pierwszy smak prawdziwej wolności, już  w przyszłym roku to nastąpi będzie to oznaczać przejście od starej hierarchii do  początku raczkującej , nowej  i wolnej  ludzkości , nowego wolnego Człowieka.


http://lightworkers.org/blog/149464/manuscript-survival-part-65


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 17:40:29

Manuskrypt Przetrwania 67.


Dwie linie czasowe i stopniowa natura wznoszenia się



.

Przetłumaczyli Sławek i Viola, edycja Krystal

.

Czasy zmieniają się na różne sposoby.  Jak już wcześniej poruszyliśmy ten temat, wasz zmysł odczuwania czasu z pewnością się zmienia i wszystko to dzieje się nie bez powodu.  Linie czasowe zbiegły się do jednego punktu i po raz pierwszy ludzkość może dowolnie wybrać zanurzenie się w całkowicie inną linię czasową, nieskrępowaną ograniczeniami tego co stare.  Dla wielu z was nowa linia czasowa już zaczęła być widoczna i to oczywiście przyniosło ze sobą wszelkiego rodzaju wyzwania.  Nie jest łatwe  dla was odejście od pewnego rodzaju rygorystycznej linii czasowej, na której zostaliście umieszczeni wraz z narodzinami.  Dla nas nie jest to żadnym problemem, ponieważ żyjemy w świecie, gdzie koncept czasu jest bardzo płynny i podatny na modyfikację  i dlatego też mamy bogate doświadczenia w manewrowaniu w przestrzeni i kontinuum czasowym.

Dla was jest to całkiem inną sprawą.  To jest tak jak prowadzenie nowego samochodu, gdzie wszystkie urządzenia do kontrolowania jazdy różnią się w pewien sposób od tych, do których byliście przyzwyczajeni, lecz tak jak szybko możecie się przyzwyczaić do nowego samochodu, tak samo i ten nowy koncept czasu z łatwością wejdzie do waszego życia.

.Na początku, jedynymi sygnałami, że jest coś nowego będzie mocne uczucie, że wasze spojrzenie na czas jest sprzeczne ze spojrzeniem innych ludzi.  Dla was, długość dnia lub data w kalendarzu będzie wydawała się niezsynchronizowana z tym jak to postrzegacie i to tylko będzie wzmagało się w miarę jak linie zaczną się oddalać od siebie.  Innymi słowy, nowa linia czasowa została umieszczona prawie równolegle ze starą, więc zakłócenia pomiędzy nimi będą na tyle małe, że umożliwią ludziom osadzenie się na obydwu z nich.  Lecz teraz, gdy będą one dosłownie odsuwane od siebie, tylko ci, którzy wybiorą przytwierdzenie się do tej nowej linii będą w stanie to postrzegać.  Może się to wydawać dziwne, lecz wkrótce zobaczycie jak bardzo wasze życie będzie dotknięte przez fakt, że staliście się częścią tej nowej linii czasowej i jak odseparuje to was nawet jeszcze bardziej od tych, którzy ciągle trzymają się tej starej.  Na zewnątrz wiele będzie wydawało się takie same, lecz wasza percepcja zmieni się radykalnie i zobaczycie wyraźniej niż kiedykolwiek, jak wielką przeszkodą jest ta stara linia czasowa dla reszty ludzkości.  Pamiętajcie, jest ona używana, aby scementować uczucie beznadziei i aby utrzymywać każdego uwięzionego w idei życia liniowego, gdzie narodziny i pewna śmierć ogranicza wszystko.  Tak szybko jak tylko zostawicie za sobą tę starą linię czasową, zaczniecie zauważać jak bardzo nieograniczeni jesteście i dla was czas nie będzie już dłużej przeszkodą lecz cennym nabytkiem.  To spowoduje inne odkrycia, lecz na ten czas, powiemy tylko to, że w końcu zobaczycie do jak bardzo niewielkiej części waszego całego potencjału mieliście do tej pory dostęp.
.Rozchodzenie się linii czasowych doda całkiem nową rzeczywistość w waszym życiu.  To nie świadczy, że znikniecie z powierzchni Ziemi, w żadnym wypadku, ale będziecie zdystansowani w rzeczy samej od tej, tzw. rzeczywistości, której reszta ludzkości się jeszcze trzyma.  Pozwólcie nam wytłumaczyć, istnieją obecnie dwa równoległe światy,  jeden, zawierający tych, którzy ciągle jeszcze się nie przebudzili, a drugi składa się z tych, którzy zdecydowali się kontynuować proces Wzniesienia.  Te światy, powierzchownie, mogą wydawać się być jednym, lecz jak już wyjaśnialiśmy poprzednio, inne linie czasowe są ciasno splecione ze sobą i odległość pomiędzy nimi z fizycznego punktu widzenia jest bardzo niewielka.  Z tego też powodu, będziecie odczuwali, że obracacie się na tym samym gruncie co i reszta innych ludzi wokół was, lecz w istocie rzeczy tego nie robicie.  To jest tak, jakby ten stary świat ciągle utrzymywał się w polu waszego widzenia, prawie tak, jak cienka skorupka nałożona na ten nowy świat.  Tak się dzieje, ponieważ nie możecie być przetransportowani do całkiem nowego świata w jednym rzucie, jak wielu oczekiwało, że tak się stanie, prawie tak, jak uniesienie duchowe, opisywane w waszych religijnych pismach.  Ten proces wprawdzie jest prawie taki sam, lecz jego rzeczywistość w niczym nie jest podobny do dramatycznego efektu  przypisanego mu przez waszych wizjonerów.  Jest to bardziej stopniowy proces, lecz bądźcie pewni, że gdy raz zrobicie krok na drugą stronę do nowego, to będzie od tego momentu wasz dom.  Stary świat ciągle będzie istniał i będziecie w stanie przełączać się w jedną i drugą stronę pomiędzy nimi przez całkiem długi czas dopóty, dopóki zwiększone wibracje waszego pola sprawią, że ten proces będzie zbyt niewygodny.
.
Jesteśmy w pełni świadomi, że dla większości z was przechodzenie w tę i z powrotem będzie bardzo ważne, gdyż ciągle jeszcze jesteście połączeni z tym starym światem na wiele sposobów, albo przez bliskich przyjaciół i rodzinę, albo innego rodzaju zobowiązania, albo wiele innych aspektów takich jak finanse.  Proszę pamiętajcie, że te połączenie nie może być i nie będzie przerwane gwałtownie i nie możecie oczekiwać, aby być uwolnionym z każdego obciążenia, którym jesteście obarczeni, a które jest spowodowane przez połączenia ze starym światem.  Jednakże jest to czas, aby przygotować się na dzień, kiedy będą one zerwane i również czas, aby przygotować się na to, co przyjdzie, gdy ukończycie okres przejścia.  Ponownie powtórzymy, koordynacja czasowa jest wszystkim i jesteśmy w pełni świadomi, że wielu z was nie może się doczekać, kiedy w końcu zrzucicie te wszystkie stare kajdany, lecz jest to proces, który musi być podjęty stopniowo i nie może być wymuszony.
.
Co ten proces separacji pociąga za sobą?  Pozwolimy przytoczyć sobie kilka przykładów.  To jest, jak już zostało stwierdzone, proces zachodzący stopniowo i dla wielu z was stary świat i cały jego sens będzie wydawał się pewnego rodzaju snem lub czymś, co oglądacie zafascynowani w telewizji.   Stan waszej planety będzie odczuwany jak jakiegoś rodzaju dramat połączony z zabawianiem i zaangażowaniem wielu z prymitywnych instynktów rodzaju ludzkiego.  Miejscem gdzie wielu cierpi, a pokój i obfitość wydaje się dla wszystkich bardzo odległymi pojęciami.  Zrozumiecie, że będziecie odczuwali siebie coraz bardziej odłączonych od tego wszystkiego, tak jak gdyby to was więcej już nie dotyczyło, a jest tylko pokazem wyświetlanym dla mas.  To nie oznacza, że jesteście zimnymi osobami niezdolnymi do współczuwania z resztą waszego rodzaju ludzkiego, to jest bardzo dalekie od tego.  Nie, to będzie tylko oznaczało, że raz na zawsze spojrzeliście na wskroś tego odbicia, tzw. rzeczywistości i zobaczyliście czym ona naprawdę jest – tylko iluzją, prawdziwym dramatem życia odgrywanym przez miliony ludzi nieświadomych, że są zwyczajnymi aktorami w niekończącej się grze władzy i chciwości zaaranżowanej przez tych o diabelskich skłonnościach bawiących się i bogacących poprzez manipulowanie innymi.  Zrozumiecie, że ten dramat dział się przez eony czasu i teraz ostatecznie nadszedł czas, aby się z niego wyrwać.  Innymi słowy, pozostawcie tę scenę dla tych, którzy ciągle jeszcze chcą grać w tej sztuce.  Dla was życie w końcu stanie się w prawdziwe, gdyż od teraz to wy jesteście tymi, którzy będą decydowali o wyniku a nie ci lalkarze ukryci za sceną i pociągający za sznurki.
.
Dla wielu wyda się to bardzo nieczułe i nie będą mogli pojąć jak ludzkość może prosperować, jeśli nie pozbędziecie się przekonania, że możecie ocalić resztę świata,  jeśli tylko oświecicie go wystarczającą ilością światła.  Pamiętajcie, że wasze światło będzie, w rzeczy samej kontynuowało oświecanie resztę ludzkości, lecz będzie ono dużo mocniejsze, gdy odłączycie się od tego dramatu i znajdziecie miejsce na wyższym poziomie, skąd będziecie w stanie rozświetlać to światło jeszcze szerzej niż poprzednio.  Czyli, będziecie wykonywali tę pracę, dla której tutaj jesteście, mianowicie, upewniając się, że wasze światło jaśnieje coraz bardziej, tak, aby dla tych wciąż uwięzionych w starym dramacie było ono coraz wyraźniejsze, i jeśli zdecydują, będą mogli użyć waszego światła do wybrania swojej własnej drogi z tej sceny, zerwać sznurki manipulatorów  i wkroczyć w tę samą wolność, w której wy żyjecie.
.
Wierni Towarzysze przez Aishę North,  3 styczeń, 2012
Manuskrypt przetrwania 67


http://krystal28.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 25, 2012, 18:59:25
Posty dotyczące "czasu" przeniosłem do odpowiedniejszego wątku >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5989.0)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 26, 2012, 14:14:02
Manuskrypt Przetrwania 69

Ego i przygotowanie do zmian






.

Przetłumaczyli Sławek i Viola, edycja Krystal

Czasami rodzaj ludzki robi krok w nieznane i tego roku nadszedł ten czas, aby wykonać ten „krok zaufania”.  Dla wielu te kilka miesięcy będą bardziej niż trudne  i słusznie, gdyż pociągną one za sobą bardzo wiele zmian w krótkim czasie.  Na wiele sposobów przygotowaliście się bardzo dobrze do tego, lecz tak szybko jak to przedstawienie zacznie się naprawdę, wielu cofnie się i powróci do strachu.  Nie osądzimy nikogo z was, jeżeli będziecie do tego skłonni, oznajmiamy tylko, że ta podróż nie jest w rzeczy samej dla tych o słabych sercach i to stanie się oczywistym za kilka tygodni.  Tak wiele zostało już wymiecione w tych wzbierających się prądach, lecz teraz stoicie przed istną burzą zmian i to sprawi, że nogi się ugną pod wieloma osobami, którzy się teraz wydają mocnymi.

To nie jest ostrzeżenie, odbierzcie to bardziej jak dobrą poradę i bądźcie przygotowani na to, że ABSOLUTNIE WSZYSTKO może się wydarzyć w tym nadchodzącym czasie.  Wielu podzieliło się już swoimi myślami na temat tego, co was czeka, lecz tak wielu chybiło celu.  Jest to łatwe do zrozumienia, gdyż na wiele sposobów podróżujecie po nieznanym terenie.  Poczynienie pewnego rodzaju edukacyjnych domysłów na temat tego, czego możecie się spodziewać jest niemożliwe dla zwykłego śmiertelnika, gdyż wasz mózg jest doskonale uwarunkowany, aby tylko brać pod uwagę fakty z przypowieści, które już znacie. Innymi słowy, nie możecie nawet pojąć czegoś tak monumentalnie innego od waszego sposobu życia, które obecnie macie i dlatego będzie wam bardzo, bardzo trudno zgadnąć w co to wszystko się zamieni.
.
To mogło zabrzmieć złowrogo lecz faktem jest, że wasze życie obróci się do góry nogami w każdym tego słowa znaczeniu i rezultat tej zmiany będzie doprawdy bardzo pozytywny.  Te zmiany, do których nawiązujemy nie są powierzchowną pracą, aby pozornie stworzyć na waszej planecie lepsze miejsce. Nie, to będzie naprawdę całkowita przeróbka, by użyć tego określenia, które może być wam znajome z jednego z waszych programów telewizyjnych (ang: total makeover).  Innymi słowy, oczekujcie wspaniałości, gdyż dokładnie to otrzymacie, lecz nie wcześniej zanim większość tego starego gruzu zostanie wymieciona w prawdziwym zalaniu przybywającego światła.  Wspomnieliśmy już o tym wcześniej lecz to musi być powtórzone: ten proces oczyszczania będzie doprawdy dokładny i bolesny dla wielu, lecz jest to nieuniknione i jest ważne, abyście przygotowali się do tego w najlepszy z możliwych sposobów.
.
Wcześniej podaliśmy już pewne szczegóły dotyczące równoległych linii czasowych, które zostały umieszczone na waszej planecie i podczas tego procesu oczyszczania wejdą one do gry na więcej niż na jeden sposób.  Jak już zapewne dobrze uświadomiliście sobie do tego momentu, nadszedł czas, aby dokonać ostatecznego wyboru co do tego, na której linii czasowej chcecie umieścić swoją przyszłość i radzimy wam abyście wybrali mądrze. Pamiętajcie, tylko zwykłe słowa nie oznaczają, że zrobiliście  wybór.  To jest ten głos wewnątrz was, który zdecyduje, czy pozostaniecie w starej linii czasowej, czy może jednak jesteście gotowi na wykonanie tego ‚skoku zaufania’ i połączeniu swojej  istoty z nowym.
.
To może wydawać się łatwą rzeczą do zrobienia, lecz pamiętajcie, że wasza dusza i ego być może jeszcze nie wywalczyły tego i może będziecie musieli zająć to ostateczne stanowisko szybciej niż się wam wydaje.  Innymi słowy, to nie jest tak jak wybieranie nowego samochodu czy pracy, tu chodzi o wybór słuchania swojej duszy, albo na zawsze pozostaniecie uwięzieni we wnętrzu świata dyktowanego przez ego.  I nigdy nie zapominajcie: ego niczego bardziej się nie obawia, niż bycie wymazanym przez silną duszę, dlatego też będzie ono robiło cokolwiek jest tylko możliwe, żebyście myśleli że się już poddało.  Z tego powodu wielu zostało oszukanych myśląc, że ostatecznie byli w stanie pozbyć się ostatnich śladów tego starego, natarczywego głosu wewnętrznego, tylko po to, aby z powrotem znaleźć się w uwięzieniu tych starych wzorców zachowania, ustalonych w celu powstrzymywania ich przed odnalezieniem ich własnej mocy.  Zaufajcie sobie, gdyż jeżeli wejrzycie głębiej w siebie, znajdziecie tam prawdę i jeśli jest to konieczne, także i siłę do rozerwania tych połączeń ze starym raz na zawsze.  To może brzmieć jak stara porada, lecz uwierzcie nam, gdy to mówimy, że nigdy nie było  bardziej odpowiedniej pory niż teraz, ponieważ ostatecznie nadchodzi czas, aby wsiąść do  pociągu, dla tych z was wystarczająco odważnych, aby zrobić krok w nowe.
.
Wierni Towarzysze przez Aisha North,  6 stycznia 2012

Manuskrypt Przetrwania 69

http://lightworkers.org/channeling/150095/manuscript-survival-part-69


http://krystal28.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 26, 2012, 16:39:14
Cytuj
czy może jednak jesteście gotowi na wykonanie tego ‚skoku zaufania’ i połączeniu swojej  istoty z nowym.

Otóż i dobre pytanie. Czy chcemy poznać siebie, zintegrować się z tym, co nowe, choć w zasadzie "stare". Ze sobą samym.
Ciekawe czemu Manuskrypt traktuje EGO jak wroga? Przecież ono to też ja, chyba , że jednak nie .hmhmhm.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 26, 2012, 16:46:42
Cytuj
czy może jednak jesteście gotowi na wykonanie tego ‚skoku zaufania’ i połączeniu swojej  istoty z nowym.

Otóż i dobre pytanie. Czy chcemy poznać siebie, zintegrować się z tym, co nowe, choć w zasadzie "stare". Ze sobą samym.
Ciekawe czemu Manuskrypt traktuje EGO jak wroga? Przecież ono to też ja, chyba , że jednak nie .hmhmhm.

no cóż, ego przemija wraz ze "skafandrem", jest jego osobowością na poziomie materialnym,-
a nasze wyobrażenia o otaczającym nas świecie nabyte podczas życia tworzą je- to wycinek prawdy o absolutnej całości.
Inaczej mówiąc nasze aktualne przekonania niekoniecznie muszą być zbierzne z całą wiedzą którą dysponuje nasza świadomość/dusza.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 06, 2012, 08:44:21
Jeżeli was to interesuje to mogę je tłumaczyć. Oczywiście na tyle,  aby były zrozumiałe i nie wyglądały dziwnie, bo na "dopieszczanie" tekstów nie mam dość czasu, nie jestem tłumaczem tylko poprawiaczem automatycznych tłumaczy.
W większości przekazów wydaje mi się, że one są o wszystkim i o niczym z kolejnymi niespełnionymi przepowiedniami, no chyba, że to co zapowiedziane objawiło się w innym wymiarze i ja tego ni widzę.
Możemy sprawdzić, jak będę miał wolną chwilę to później wrzucę ten sam tekst co wyżej dla porównania i zobaczymy, czy łatwiej go odebrać.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 06, 2012, 09:07:50
Świetnie ja bym się bardzo ucieszyła gdybyś mógł , bo czasami są naprawdę bardzo interesujące wyjaśnienia tego co dzieje się teraz i tego co za chwilę nas może zaskoczyć.
Oczywiście nie można  ich traktować jak wyrocznię bo nią nie są , trzeba tez czytać między wierszami , analizować intencje i zdarzenia przewidywalne z tym co odczuwamy.
Ale nie są one nachalnymi wymuszeniami i ordynarną manipulacją z gra karami i nagrodami.

Jeżeli możesz to tłumacz proszę.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 06, 2012, 11:36:07
Mówisz i masz. Na razie ten sam, ale chyba czytelny. oceńcie sami.

Rękopis przetrwania - część 114
2 kwiecień 2012 |  aisha north

Nigdy nie obawiajcie się o zdrowie psychiczne słodcy, nawet, jeśli moglibyście spotkać jakieś rzeczy wzdłuż drogi, które są dla was potężnym wyzwaniem w tym nadchodzącym okresie czasu. Widzicie, skoro zdecydowaliście się  pozwolić zasłonom zacząć opadać, dużo przyjdzie przed wasz umysł, który mógłby wydawać się mniej niż odpowiedni niż tak zwana normalna norma. Aby wyłożyć to bardziej otwarcie, rzeczy, które zaczną przeciekać do waszej świadomości, które dotychczas były schowane w głębokich wnękach waszego umysłu będą wydawały się być prawie nadprzyrodzonymi dla was, dlatego to mogłoby zostać spostrzeżone jako wizje umysłu, który zaczyna zgubić uchwyt normalności. Dobrze, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że to jest czymś, aby postarać się naprawdę, gdyż norma, która jest uważana za normalność w waszym starym świecie jest bardzo ograniczona naprawdę i teraz, przyszedł czas podnosić wieko na to co reszta stworzenia uważa jako normalne.

Widzicie, dla nas całość stworzenia tak jest zróżnicowana i cudowna, ale dla was, to mogłoby wydawać się być prawie za  dużo, ponieważ przyszliście widzieć stworzenie przez bardzo ograniczone oczy – a w rzeczywistości umysł - człowieka i dlatego wasza pamięć tego całego mnóstwa istnienia, którą jesteście otoczeni naokoło odeszła od was. Dlatego, widząc i czując to znów po takiej długiej nieobecności, to będzie jakbyście nigdy przedtem  nie spotkali cokolwiek takiego jak to, dlatego czasami będziecie mieli „ciężkie czasy” przyjmując to co jest przed wami. I kiedy mówimy ”przed wami”, to oznacza w każdym sensie słowa, gdyż będziecie w stanie, aby postrzegać rzeczy, które będą dosłownie niewidoczne i niedotykalne do innych, gdyż teraz pełen zakres waszych zmysłów w końcu będzie ujawniony wam. Inaczej mówiąc , zaczniecie oddziaływać wzajemnie z pozornie nieznaczącymi rzeczami, rzeczami, które będą wydawały się zawieszone w waszym polu widzenia, w zasięgu słuchu albo będą unosiły się wewnątrz waszej umysłowej świadomości w jakiś sposób, który wydaje się być bardzo nieuchwytny, ale nadal postrzegane jako rzeczywiste.

To może prowadzić do wszystkich rodzajów zakłopotania, ponieważ to będzie jak dwa światy kolidujące, albo prawie przenikające się. Jeden namacalny, w którym mieszkaliście dotychczas i inny, bardziej eteryczny, który zaczyna wnikać w widok pozornie nakładając się na ten pierwszy. Jak stwierdzaliśmy wiele razy wasza równowaga będzie największym wyzwaniem przed wami, tak i tym razem. Ponieważ spotkacie wiele przykładów, gdzie dosłownie poczujecie siebie stojących okrakiem nad szczeliną między dwoma bardzo, bardzo różnymi światami i to będzie naprawdę potężne wyzwanie, aby nie zgubić waszego oparcia i nie spaść do otchłani między tymi dwoma światami. Ale zapamiętajcie, to jest naprawdę waszą rolą, gdyż macie być jak akrobata na linie między dwoma korzystnymi punktami i tylko jak ten linoskoczek, musicie postarać się utrzymać wasz balans(równowagę). I kiedy mówimy balans w tym wypadku, to jest naprawdę umysłowy balans, do którego odnosimy się, ponieważ to jest naprawdę ważne, że nie zgubicie go  przez wejście w lęk. Lęk jest tym wyjściem, którego musicie unikać za wszelką cenę, ponieważ to dosłownie wypchnie was poza krawędź. Musicie postarać się trzymać waszą umysłową wydajność w najlepszej je zdolności, ponieważ musicie być w stanie, aby spostrzec prawdę z tak wielu pozornie zagmatwanych sygnałów, które wasz mózg zacznie wysłać wam teraz.

Zapamiętajcie, otworzyliście drzwi do bardzo wielowarstwowego świata a, ponieważ urodziliście się i wychowywaliście  przez taki długi czas w jednowarstwowym, wasz mózg i wasze serce zaczną widzieć różne rzeczy , gdy te nowe warstwy zaczynają stawać się coraz bardziej namacalne w waszym życiu. Wasze serca będą wiedziały, że wszystko jest dobrze nawet, jeśli wasz mózg wrzaśnie, że coś jest bardzo, bardzo źle pośród wszystkich tych dezorientujących przybywających sygnałów, które zaczną ukazywać się w potokach posuwającego sie naprzód światła. Waszezmysły będą na wiele sposobów być bombardowane  przez tak dużo wam nieznanych sygnałów, że to naprawdę włączy alarmowe dzwonki w waszym umyśle. Widzicie, wasz umysł był szkolony, aby zajmować  się sobą  i tylko ”czytać” sygnały, które były prezentowane jako będące rzeczywistością i zignorować coś , co pochodzi z waszej własnej inteligencji. Inaczej mówiąc , posłuchać ”rozkazu” od namacalnego świata i nie ufać jakimś sygnałom, które wydają się ukazywać z bardziej nieuchwytnego świata.

Dla wielu, te bardzo zagmatwane sygnały z dotychczas niewidocznych warstw istnienia, które otaczają was ze wszystkich stron będą wydawały się być identyczne do tych wyczarowanych przez umysłowo niezdolny umysł i oni będą bali się, że oni dosłownie są obłąkani. Ponaglamy dodać, że to nie jest niespodziewane, ponieważ wasze społeczeństwo założyło bardzo krótką smycz na tym co jest uważane  jako ”normalny”, a co nie jest i w bardzo bliskiej przyszłości, będziecie mieli wiele przykładów, gdzie spotkacie rzeczy, które będą zdefiniowane jako nienormalne i niezdrowe przez tych dookoła was, którzy odmówili sobie otwarcia sie na to wielo – warstwowe życie. Radzimy wam, aby nie słuchać rad od tych sceptyków, gdyz oni na pewno zapewnią was, że gubicie ten balans, o który błagaliśmy was, aby go znaleźć i utrzymać i jako taki jeszcze raz wymaga poszukiwania zapewnienia od tych, którzy dosłownie myślą tak samo jak wy.

Inaczej mówiąc , teraz przyszedł czas pozostać połączonym z innymi w tej samej podróży i nigdy zgubić tego związku, ponieważ będzie więcej wyzwań niż kiedykolwiek przez tych, który uważają siebie za bycie normalnymi i przytomnymi wystarczająco, aby powiedzieć co jest dobre a co jest złe. Gdzieś głęboko wewnątrz ich wszystkich czai się ta samą prawda, której stawiacie czoło teraz i o ile oni nie ośmielą się otworzyć siebie na to, oni będą szukali jak to wykorzenić tą samą prawdę od innych. Widzicie, oni nie mogą przeciwstawić sie sile w tych odważnych duszach takich jak wasze co zdołały podpatrzeć i otworzyć te drzwi i spojrzeć na to co schowane głęboko w was , dlatego oni uciekną się do jakiegoś sposobu, aby spróbować odebrać wam tę nowo odkrytą siłę. Oni spojrzą na waszą wolność z  pozycji lęku jako groźbę dla ich własnej drogi życia i wtedy oni powiedzą i zrobią wszystko co oni mogą żeby wkroplić ten sam lęk do was znów. Więc szukajcie porad odważnych dusz takie jak wy , ponieważ to jest jedyną drogą, aby zapewnić, że pozostaniecie na drodze do tego końcowego świtu.

Razem zrobicie to, samotnie, będziecie łatwą zdobyczą dla wszystkich tych handlarzy lęku, którzy już dostali pierwszy powiew zapachu wolności, który zaczynacie wysłać teraz. I oni nie mogą wytrzymać tego zapachu. To zmusza ich, aby czuć tę wewnętrzną tęsknotę, aby doświadczyć tego dla siebie tak bardzo silnie, że i ich reakcja instynktowna jest dosłownie odparować (odbić) to w jakikolwiek sposób, jaki oni mogą. Tak bądźcie połączeni dobrze i bądźcie połączeni silnie i pomóżcie sobie okraczyć to wielkie rozdzielenie. Pomyślcie o sobie jako długiej linii świecących istot połączonych razem, aby utworzyć nieprzenikliwy i nietłukący się łańcuch światła, huśtający się swobodnie ponad tym ciemnym rozdzieleniem. Błyszczcie słodcy i pamiętajcie, że nic niewłaściwego nie zdarzy się wam nawet, jeśli czasami mocno będziecie naciśnięci, aby odróżnić wyraźnie między wszystkimi tymi wielokrotnymi warstwami pozornie ukazującymi się  na chybił trafił w waszym umyśle. Będziecie jak ten marynarz nowicjusz. Po kilku atakach choroby morskiej i trzęsących się kolan, zarówno was żołądek i wasz balans będą silne wystarczająco, aby nawigować po tym  pofalowanym nowym morzu, na które was rzucono.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 06, 2012, 12:48:47
Dzięki serdeczne blueray21 teraz jest to zdecydowanie bardziej czytelne. :)

Jeżeli możesz rób te tłumaczenia proszę.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 06, 2012, 13:16:37
Cytuj
Ale głęboko wewnątrz nich wszystkich czai się ta sama  prawda , że jesteś nienormalny i  wyjdzie ona teraz na jaw. Będzie to  tak długo trwało dla nich  aż   odważą się sami  otworzyć  na nią , dopóki tego nie zrobią  będą dążyli  do wyeliminowania tej prawdy w innych. Widzieć musisz  jednak , że nie mogą powstrzymać  siły  w tych dzielnych duszach, takich jak twoja, którym udało się podważyć i otworzyć te  drzwi i zajrzeć do ukrytych głębi siebie, dlatego będą uciekać się do wszelkich środków, aby spróbować zablokować te odnalezione nowe  siły w tobie i utrzymać je z dala od ciebie. Będą patrzeć na twoją wolność od strachu jako zagrożenie dla własnego sposobu życia, i jako takie będą chcieli powstrzymać , będą  oni mówić  i robić  wszystko co w ich  mocy aby zaszczepić ten sam strach co mają w sobie   w was ponownie. Więc szukaj rady dzielnych dusz takich jak ty, bo to jest jedyny sposób, aby upewnić się w swoich decyzjach , i utrzymać się na drodze ku temu ostatecznemu  światu.
Dokładnie tak , hehehe, to widać i słychać , tego się doświadcza właśnie.

Cytuj
Staraj się  wyraźnie rozróżniać  pomiędzy wszystkimi  tymi  wieloma  warstwami zdarzeń i   informacji  pozornie pojawiającymi  się losowo w twoim umyśle. Będziesz jak ten  początkujący żeglarz po kilku atakach  choroby lokomocyjnej , nóg niepewny, zarówno też  żołądka , W finale bądź    na tyle silny, aby poruszać to faliste nowe morze zdarzeń  jesteś po to.
To powyższe, dosłowne tłumaczenie jakby lepiej rezonuje, oddaje wyraźnie sens. W końcówce zdanie "your balance will be sturdy enough to navigate this undulating new sea you are about to cast off upon."  przetłumaczyłbym raczej tak, że "per saldo okażesz się na tyle solidny by nawigować po rozfalowanym nowym morzu, którym się staniesz " ( dosłownie to "na które zrzucisz się/zrzutujesz się " -coś jakby zrzutować siebie na coś) 
Przeczucie się pojawia ,że chodzi o zrzutowanie na rodzaj holograficznej sieci .

edit
ps. blueray21 niczego nie ujmując Twojemu tłumaczeniu , lecz wyjaśnij prosze co to znaczy "pomóżcie sobie okraczyć to wielkie rozdzielenie"  ??  CHodzi o to OKRACZYĆ ;) hihihihi ..od razu kojarzy się z krakaniem  kra, kra ka ... ;) ...sorki to głupawka przyszła ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 06, 2012, 13:33:52
Na stronie Krystal były tłumaczone prawie wszystkie odcinki do 28, potem 43, 50, 65, 67, 69, 71, 80. Link:
 
http://krystal28.wordpress.com/category/wierni-towarzysze/

Popatrzę co nie było tłumaczone i jeśli coś zwróci moją uwagę to wrzucę w maszynę i tu wstawię.

East,

okraczyć tu chyba znaczy - stanąć nad czymś w rozkroku (bez skojarzeń co do następnych czynności) , czyli stanąć w rozkroku nad rozdzielającą szczeliną. Chyba o to im chodziło z tym rozkrokiem.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 06, 2012, 13:37:04
Te które były tłumaczone mamy tu wstawione , ale od dawna nikt nie tłumaczy ich, tak więc dobrze że się pojawiłeś.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 08, 2012, 18:44:51
Oto bieżący odcinek serialu:

Rękopis przetrwania - część 115
7 kwietnia 2012  aisha north

Nie rozpaczajcie słodcy, nawet, jeśli myślicie, że nie widzicie jakichś ze wspomnianych zmian, na które czekacie od tak dawna. Widzicie, możecie na tak wiele sposobów być ślepi na waszą własną wspaniałość i to w efekcie powoduje , że gubicie wiarę w siebie. Myślicie, że nie robicie żadnego postępu i, że wszystko jest jak gęste – albo być może nawet gęstsze –jak to było przez tak okres długi czasu i w  ten sposób kończycie naprawdę z ciężkim sercem. Dobrze, rozjaśnijcie się słodcy, nie możecie nawet zacząć wyobrażać sobie wielkości zmiany, której już dokonaliście.

Proszę zrozumcie nas, kiedy to mówimy, to w żaden sposób nie oznacza jakiejś krytyki, tylko chcemy pomóc wam widzieć siebie wyraźniej niż być może nadmiernie mroczny obraz, który macie o sobie. Wasz umysł może i gra niejedną sztuczkę z wami i to nie jest niesłychane, że może zamanifestować tak wiele pajęczyn, że to dosłownie chowa daleko świetność waszej duszy i to wywróciło niejedną zmęczoną duszę. Ciężko jest utrzymać wasze skupienie na jasności wewnętrznej w czasach takich jak te, kiedy gęstość waszego otoczenia wciska was dalej, dalej i dalej do kąta. Przynajmniej , to jest dokładnie tym, jak ten proces odczuwa  wielu z was. Jesteście jak gdyby zawieszeni pomiędzy skałą i twardym miejscem i mielenie i osiadanie wszystkich tych  zewnętrznych i wewnętrznych sił może znosić w dół wiele odważnych dusz. Zapamiętajcie tylko, ten cały proces, nawet jeśli powoduje, że czujesz się wiele, wiele  starszy niż twój fizyczny wiek, na tak wiele sposobów, jest naprawdę tym samym procesem, który przekształci ziarno piasku w wiecznie młodą, jasną i lśniącą perłę wewnątrz pozornie skromnej zewnętrznej warstwy pokornego mięczaka.

Inaczej mówiąc , ten proces w sobie samym ze wszystkimi jego wyzwaniami zarówno emocjonalnymi, jak i bardzo fizycznego rodzaju, może niejedno odważne serce zanurzyć i zatopić. I można się tego spodziewać, ponieważ jest naprawdę bardzo ciężko zobaczyć rzeczywistość tego procesu. Możecie inaczej mówiąc mieć ciężkie czasy patrząc na wasze własne postępy, ponieważ to staje się prawie całkiem zaciemnione przez tą codzienną harówkę, ciągłe starania i walki, aby trzymać wasze nogi na drodze, która nie mogłaby być bardziej skalista. To wygląda prawie tak, że każdy krok, który stawiacie niesie was dalej na pustkowie, które czyni widok nawet bardziej ograniczonym i właśnie dlatego tutaj idziemy za waszym każdym krokiem. Nie żeby sprawdzać wasz postęp, ponieważ nie możemy i nie chcemy zrobić czegokolwiek, co spowoduje że zgubicie wasz rozpęd. Nie, jesteśmy tutaj, aby być tym stałym przypomnieniem waszej wielkości, gdyż jest tylko niewielu szczęśliwców, którzy są zdolni, aby utrzymać to skupienie  w tej jeszcze gęstszej dżungli macek i rozszarpujących pazurów drapiących was z każdej strony próbując jak najlepiej powstrzymać was i utrzymać na dnie. Ta stała walka wewnątrz siebie może obciążać wystarczająco, ale też musicie radzić sobie ze zmęczeniem fizycznego ciała, które czasami prawie odmawia postawienia tylko jednego kroku więcej.

Aby podsumować to: wszyscy zakryliście tak mocno ziemię (fundamentami) i podnieśliście wasze elewacje  w ciągu tych ostatnich kilku miesięcy, ale dzięki chmurom i podszyciu kamuflującemu wasze pole widzenia, czujecie się prawie jak zagubieni w nieprzenikliwym pustkowiu. Znów, nic nie może być dalsze od prawdy, ale rozumiemy tych zauroczonych tą grubą warstwą ciemności. Dlatego, zrobimy co możliwe, abyście poczuli swoją drogę po omacku przez tą gęstą mgłę, ponieważ wy sami popędzacie siebie naprzód i robicie tym doskonałą pracę, ale siły przeciw - oporu robią też, co w ich mocy, aby schować ten fakt przed wami. To nie jest dobrze otworzyć wasze oczy, gdyż czujecie tylko i widzicie nawet więcej tego gęstego poszycia bardziej stłoczonym. Dobrze, zamknijcie oczy słodcy i POCZUJCIE wasze otoczenie. Wtedy być może odkryjecie fakt, że powietrze już się przejaśniło, a schodowe zbocze wzgórza właśnie zaczyna przechodzić w drogę o nachyleniu dużo łatwiejszym do podróżowania.

 


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 09, 2012, 17:48:20
Cytuj
jesteśmy tutaj, aby być tym stałym przypomnieniem waszej wielkości, gdyż jest tylko niewielu szczęśliwców, którzy są zdolni, aby utrzymać to skupienie  w tej jeszcze gęstszej dżungli macek i rozszarpujących pazurów drapiących was z każdej strony próbując jak najlepiej powstrzymać was i utrzymać na dnie. Ta stała walka wewnątrz siebie może obciążać wystarczająco
Oczywiście, że wewnętrzna walka jest wystarczająco obciążająca. Jeśli walczysz to szamoczesz się z tymi wszystkim "rozszarpującymi pazurami " i tej walki na poziomie ja-ja nie da się wygrać. Im większą "wielkość swoją" czujesz, tym więcej pazurów i drapią intensywniej  - bo jest po czym ;) - po tej wielkości właśnie :D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 09, 2012, 21:33:51
Przeglądałem zaległe odcinki i doszedłem do wniosku, że tłumacząc wszystkie przyspieszyłbym wasze Wzniesienie zanudzając was na śmierć. Przypomniałem też sobie, że w pewnym momencie zmienił się charakter przekazów i faktycznie w 59 odcinku zmieniono nadawcę. Przekazy stały się krótsze i bardziej monotematyczne. Dlatego postanowiłem przetłumaczyć tylko te, które uznam za istotne w całości lub fragmentach.
Odcinek 29 postanowiłem przetłumaczyć, bo pozwala ocenić z czym nadawca chce, aby go identyfikowano. Temat jest niby o "obcych", ale naprawdę to bardzo skrótowa historia życia na ziemi, dla nas bez rewelacji. Natomiast końcowa część dla mnie brzmi jak lokalna stacja sieci radiowej Galaktycznej Federacji.


Rękopis przetrwania - część 29
4 październik 2011 |  aisha north


Dzisiejsze  pismo będzie całkowicie różnego kalibru od ostatniego, mianowicie o współdziałaniu między wami i tymi pochodzącymi z całkowicie różnego świata niż wasz. Odnosimy się oczywiście do reszty z nas, mianowicie tych, co zwykle wyszczególniasz etykietą ”obcy”. Ta etykieta fałszywie opisuje to na wiele sposobów, gdyż wy sami właściwie jesteście w tej samej grupie. Wyjaśnijmy. Jak wielu z was jest już świadomymi, jesteście wszyscy faktycznie w jakiś sposób ”obcy” z pochodzenia. Życie na ziemi zostało zaczęte celowo, nie przypadkiem i jako takiego możecie bardzo dobrze użyć słowa ”zasiew” kiedy odnosicie się do tego jak to wszystko się zaczęło. Formy życia, które widzicie dookoła was w tej chwili wszystkie są pozostałościami z tej pierwszej generacji  jaka była, chociaż rozmaitość organizmów żywych jest naprawdę bardzo duża, pamiętajcie, że większość z nich podziela ten sam początek. Jesteście  prawdopodobnie dobrze świadomi rozwoju życia na waszej planecie od tych pierwszych, jednokomórkowców w górę przez wieki rozgałęziając się w różne drzewa życia jak to było. Ale pamiętajcie, to tylko dotyczy linii czasowej, w której aktualnie żyjecie, wejdźmy w więcej szczegółów dotyczących całkowitego wzmocnienia życia, które szło dalej przez cały czas, od kiedy ta planeta zaistniała. Byliście tylko wtajemniczeni w mały ułamek tego, nie tylko powstrzymywani w waszych granicach czasowych  tego życia, ale też powstrzymywani przez ograniczenia tej lini czasowej. Inaczej mówiąc , są miriady różnych form życia już obecnych na waszej planecie, których nie jesteście nawet świadomi i wiele, wiele z nich jest typu, który wy opisalibyście jako ”obcy”, w taki sposób, że oni są takiego typu, o którym wy nie pomyślelibyście, że są ziemskiego pochodzenia. Tak jest, ponieważ każda żywa istota, zarówno widoczna i niewidoczna, ma swoje „pochodzenie”, skądś indziej w tym ogromnym wszechświecie i wy też. Wielu z was jesteś świadomymi waszych ”obcych” początków, gdyż ta wasza mała planeta jest gospodarzem dla wielu ”gości” naprawdę z bardzo rozmaitych środowisk. Wyjaśnijmy.

Jak poprzednio stwierdziliśmy, ta planeta jest trochę placem zabaw. To zostało zrobione celowo, aby było miejsce, gdzie istoty mogą doświadczyć rodzaju życia nie możliwego w wielu innych królestwach, mianowicie, przeżywając  wasz cały odcinek życia w pojeździe fizycznego ciała. To jest bardzo inne niż droga życia jaką wiele innych cywilizacji prowadzi, gdyż tam jest mnóstwo, powiedzmy ezoterycznych sposobów, inaczej mówiąc całe zastępy istot nigdy nie były obciążone przez uwięzienie ich w fizycznych ciałach. Ich życia są oczywiście bardzo inne niż wasze i jako takie ich ograniczenia są mniej restrykcyjne. Znów, celem ”życia” jest zawsze rozwijanie się, inaczej mówiąc postarać się zawsze iść naprzód i czym więcej ograniczeń, które macie dookoła was, tym więcej lekcji, które spotkacie podczas waszego okresu życia. Tak, gdy zostałeś zupełnie ograniczony w fizycznym ciele, możliwości rozwijania się są faktycznie niekończące się, gdyż z pewnością nie ma żadnych braków „uczących” momentów, gdyby użyć takiej frazy w waszym środowisku. Dlatego, ta planeta jest bardzo poszukiwana przez wiele tych dusz chętnych, aby rozszerzyć ich horyzonty jak to jest (w fizyczności) i jest wiele , wiele waszych ludzi, chociaż nieświadomych, że oni są faktycznie obcymi duszami wcielonymi w fizyczne, w ludzkie ciało, aby dalej kształcić siebie. To może brzmieć dziwnie, ale jak  stwierdziliśmy wcześniej ta planeta jest widziana jako rodzaj przystani (nieba) dla wszystkich tych chcących poszerzać ich ograniczenia nawet dalej przez ograniczanie siebie w więzieniu fizycznego ciała. Ale ”więzienie” jest właściwie mylącym słowem, ponieważ fizyczne ciało daje wam nawet większy repertuar gier niż wtedy, kiedy nie jesteś powstrzymany przez takie granice życia.

Damy wam jakieś przykłady. Jak stwierdziliśmy wcześniej, uczucie życia w fizycznym ciele i doświadczania ”zewnętrznego świata” jak to było przez wszystkie zmysły właściwe fizycznemu ciału jest czymś bardzo, bardzo unikalnym. Ponieważ jesteś w tej chwili zawarty tylko w takim pojeździe, to jest trudne, aby wyobrazić sobie siebie bez niego, ale, jeżeli pomyślisz o tym, myślimy, że dostaniesz napędu. Wyobraźcie sobie tylko siebie niepowstrzymanymi przez fizyczne ciało, wtedy też bylibyście pozbawieni możliwości, jakie to ciało daje wam, aby oddziaływać wzajemnie z waszym otoczeniem w bardzo, bardzo głęboki sposób. Mówimy oczywiście o rzeczach, które wy wszystkie macie „przyznane”, mianowicie codzienne doświadczenie dotykania, zapachów, słyszenia i próbowania wszystkiego tego co widzicie dookoła was. To może wydawać się dziwne, ale dla formy życia zwykle doświadczającej życia w nie – fizyczny sposób, to może być rzeczywiście ćwiczeniem zmiany życia. I tak, wybraliśmy słowo „ćwiczenie’ celowo, ponieważ wiele z tych obcych dusz wcieliło sie w fizyczne ciała przez ograniczony czas tylko, aby być w stanie wzbogacić tym ich życia. Inaczej mówiąc , wasza planeta była placem zabaw dla wielu, wielu cywilizacji naprawdę przez bardzo , bardzo długi czas. I zapamiętajcie, kiedy używamy słowa ‘plac zabaw”, to znaczy w najlepszy możliwy sposób, jako miejsce cudów i radości i nauki, nie jako miejsce, aby przeprowadzić swoje podłe pragnienia i negatywne prace za cenę tych dookoła was. Niestety, to był wybór bardzo małego procentu waszych gości, gdy już doszliśmy do jakichś szczegółów wcześniej, ale pozwólcie nam wskazać, że mała i ciemna część waszej historii powinna odpocząć teraz, aby skoncentrować się na pozytywnych aspektach tego dzisiaj.

Byliście uważani jako bardzo ważni i wielu poszukiwało miejsca, aby pójść i żyć doświadczeniami w bardzo, bardzo odmienny sposób i jako takie to naprawdę jest wysoce uznawane przez wszechświat. Jak widzicie, to właściwie znaczy, że określenie ”obcy” mogłoby nieco wprowadzać w błąd, gdyż formy życia, których to właściwie dotyczy są pomiędzy tymi już żyjącymi na waszej planecie, chociaż w ludzkiej formie. Inaczej mówiąc , ta wasza planeta jest uważana, że nie ma porównania kiedy chodzi o kształcenie dusz w sposób tak daleko przewyższający możliwości dane wielu innym środowiskom i powinniście uważać siebie za szczęśliwych, że jesteście w takim ważnym miejscu, specjalnie podczas takiego ważnego okresu czasu. To czego macie dokonać, jest czymś, czego przedtem żadna dusza nigdy nie robiła, mianowicie, dosłownie branie skoku w wibracji i robienie tego podczas zamknięcia w granicach fizycznego ciała. To jest naprawdę głównym przedsięwzięciem  i jako tacy faktycznie jesteś pionierami, nie tylko na waszej własnej planecie pomiędzy waszymi własnymi ludźmi, ale też w całości stworzenia. To też wyjaśnia zainteresowanie, które to generuje we wszystkich królestwach i jak  stwierdziliśmy w wielu przypadkach, nie jesteście samotni w tym waszym usiłowaniu. Zapamiętajcie, jest też dodatkowy czynnik ciemnych w tych obliczeniach, tak w dodatku do zwykłego stada oczekujących widzów, macie całe zastępy zwolenników w bardzo bezpośredni sposób. Inaczej mówiąc , gdy wy wykonujecie ciężką pracę podnoszenia waszych własnych poziomów częstotliwości w waszych fizycznych ciałach, ” załogi ratunkowe” nazywając ich tak są zajęte pracą zapewniającą, że na zawsze będziecie uwolnieni od tych okrutnych towarzyszy zabaw z wami, więc ta planeta będzie mogła znowu wrócić do bycia tym dawnym środowiskiem specjalnie dostosowanym, aby zapewnić maksymalny trening w naprawdę bardzo korzystnym ustawieniu.

Wyjaśnijmy co to znaczy przez koncepcję reinkarnacji, ponieważ to jest temat bardzo skłonny powodować zakłopotanie. Jeżeli spojrzycie w słowniki, znajdziecie , że pochodzenie słowa wcielać się oznacza  ” stać się ciałem”, inaczej mówiąc, że duch albo dusza, albo coś niematerialnego, jeśli chcesz, staje się wkomponowane do czegoś bardzo konkretnego naprawdę, niematerialne staje się fizycznym ciałem. Wy jako ludzie też przyjęliście to pojęcie znaczące, że dusza jest odrodzona raz za razem, inaczej mówiąc ta sama dusza wraca raz za razem do nowego ciała. Powody dla tego zmieniają według waszych systemów wiary ale najwięcej wydają się być zgodne z systemem edukacji albo systemem kar i nagród, albo inaczej mówiąc co trochę z was rozumie jako karma. Jak wspomnieliśmy wcześniej, odnosimy się do tego w sensie formalnym, mianowicie dobrowolnego wchodzenia do fizycznego ciała żeby dalej poddać się ewolucji, albo przez określoną ilości czasu albo przez przedłużony okresu czasu, to jest kilka żyć jednego po drugim. Wasza planeta pierwotnie została umieszczona z tym celem w umyśle, mianowicie, jako kontrolowane środowisko zaludnione przez gatunek, aby rozwijał się w pewnej szybkości, gdzie dusze z innych, być może mniej ”fizycznych” i na pewno bardziej zaawansowanych środowisk mogłyby przyjść i wejść w grę jaka tu jest - w fizycznych ciałach. Dlatego, rodzaj ludzki miał przez bardzo długi czas, faktycznie od kiedy wasi pierwsi antenaci dosłownie postawili stopę na ziemi, byli gospodarzami dla mnóstwa innych istot, zupełnie chętnych, uczyć się cokolwiek oni mogli w tym bardzo obcym, aby powiedzieć cudzoziemskim środowisku. Oni wszyscy działali pod złotą regułą, która stwierdzała, że kiedy oni byli faktycznie reinkarnowani w fizyczne ciało, oni musieli przestrzegać prawa wolnej woli, które było nałożone w tym rozwijającym się społeczeństwie. Inaczej mówiąc , oni musieli stronić od przynoszenia ich własnych, poprzednich doświadczeń ich wcześniejszych żyć i w ten sposób wtrącać się w sposób w jaki ludzki gatunek dalej  się rozwijał. Zobaczcie to, jako pewien rodzaj amnezji, albo jak zaczynanie każdego życia w czystym stanie , pozbawionym jakiegoś z góry przyjętego pojęcia czym jesteś i jak robić rzeczy. To działało dobrze i to był zachwyt zobaczyć jak zaczęliście rozwijać się we wszystkich rodzajach różnych cywilizacji. Zapamiętajcie, że, istnieliście przez wiele, wiele linii czasowych, nie tylko tej, której jesteście aktualnie świadomi i jako taka wasza historia gatunku idzie dużo dalej w przeszłość niż jesteście w stanie dostrzegać z aktualnych archeologicznych i antropologicznych zapisów. Ale wtedy, oszuści przyszli i jak już doszliśmy do wyjaśnienia znaczących szczegółów ten naturalny cykl rozwijania się został skorumpowany. Pierwotnie, wy wszyscy mieliście pieczęć waszych przodków, mianowicie fakt, że wszyscy jesteście połączeni ze wszystkim w stworzeniu i pomysł, że byliście małym kawałkiem tego ogromnego gobelinu różnych cywilizacji był oczywisty. Tak było, aż ci ciemni lordowie przyszli i wzięli was za zakładników. Wtedy oni odłączyli was od tej nader ważnej sieci wiedzy i dosłownie zostaliście wrzuceni w ciemność, jeśli chodzi o to czym naprawdę jesteście. Zgubiliście cały sens przynależności i staliście się przekonani, że jesteście jedyną formą uspołecznionego gatunku w istnieniu i, że wasza jest jedyną planetą w całym stworzeniu, która zawiera jakąś formę życia w ogóle. Skutek wszystkich tych przeprogramowań był oczywisty dla wszystkich, co widać przez taki długi czas, ale teraz czas przyszedł wyprostować to raz na zawsze.

Jak stwierdziliśmy wcześniej, wielu z was powoli budzi się z powodu faktu, że wy uważnie słuchacie (informacji) z bardzo różnego brzegu niż ten po którym aktualnie idziecie dalej i teraz czas w końcu przyszedł kiedy zupełnie będziecie ponownie połączeni z waszymi bliskimi i kochanymi jacy istnieli. Albo być może powinniśmy zmienić to na ”dalecy i drodzy”. Jak powiedzieliśmy wcześniej ten wasz świat pierwotnie został poczęty jako świat dla wszystkich, mianowicie miejsce, gdzie każda inna cywilizacja mogłaby przysłać ochotników, aby przeszli przez obóz jaki to środowisko mogło zaoferować i przynieśli z powrotem wartościowe informacje i doświadczenie nie tylko dla oddzielnego bytu, ale dla ich całej cywilizacji. Oni to wszystko zrobili według złotej reguły – założenia braku ingerencji, ale po upadku jaki był, większość tych dusz zewnętrznego świata znalazła siebie złapanych w pułapkę cyklu ludzkiego istnienia. Albo raczej , oni obudzili się jednego ranka nieświadomi, że oni są faktycznie czymś więcej niż zwykłym ludzkim ciałem. Ale teraz, gdy świadomość zaczęła przeciekać do rdzenia tak wielu z was i gdy wibracja na tej planecie jest podnoszona do wyższego poziomu, coraz więcej waszych nieaktywnych dusz zaczęło się budzić. Rezultat tego jest wieloraki i już przeszliśmy przez wiele z tego w naszych poprzednich pismach, ale dzisiaj tylko chcielibyśmy skupić się na temacie  dodatku do faktu, że wszyscy zamieszkując ludzkie ciało, jesteście też obywatelami innych królestw rozmaitego rodzaju i to daje nam wielką radość, aby zawiadomić was, że od teraz będzie niemożliwe zapomnieć raz wznowione połączenie. Pierwszy raz w tej linii czasowej, będziecie ponownie połączeni z waszą gwiezdną rodziną i wiemy, że jest wielu, wielu  tam czekających i mających nadzieję na bliskie zakończenie aktualnej sytuacji, żeby te klany mogły stać się znowu kompletne. Niektórzy z was już mają swój kontakt, chociaż nie wiele  z tego jest rejestrowane jako świadoma pamięć, ale reszta zapewnia, że czas otwartego i radosnego zjazdu jest naprawdę bliski. Wiemy, że to przyniesie dużo nadziei i ucieszy tak wielu z was, ponieważ macie całkowitą głęboką tęsknotę wewnątrz was czekającą, aby została wypuszczona raz na zawsze. Znów ten dzień nie jest daleko od teraz, ale zapamiętacie, że dni i tygodnie przed wami będą dramatyczne naprawdę. Inaczej mówiąc , trzymajcie się, ponieważ nowe światło przyniesie ze sobą tak dużo więcej niż moglibyście  kiedykolwiek przewidzieć tylko kilka krótkich lat temu.


===========================

Odcinek 30 - dużo słów o wszystkim i niczym, ale na koniec ciekawostka.
Techniczne spojrzenie na proces Wzniesienia - bezczasowość , czy może wgranie nowego programu i jego restart?

Rękopis przetrwania - część 30
6 październik 2011

Część końcowa.

Zapamiętajcie, możecie tylko przewidzieć to, co już znacie, ale jutro mówimy jest czymś tak bardzo innym niż cokolwiek, czego doświadczyliście, dlatego będziecie mieli „twardy czas” zawijający wasze mózgi dookoła faktu, że świat, jaki znacie naprawdę przestanie istnieć w zwykłym mrugnięciu oka. I nie, nie mówimy w znaczeniu zniknięcia albo zniszczenia, ale raczej zostanie przekształcony do czegoś bardzo, bardzo różnego tak dużo więcej cudowniejszego niż zniszczona i zmęczona planeta, którą wszyscy zamieszkujecie w tej chwili. Resztki sławy widzicie we  wszystkim dookoła was ale to jest ułamek tego co ma przyjść, dlatego chcielibyśmy dać wam jakiś czas przetrawić fakt, że dużo z tego co wy uważacie jako ”zapisane w kamieniu”, inaczej mówiąc niemożliwe, aby zmienić, może i zrobi to w bardzo krótkich ramach czasowych.

Jak mówiliśmy zmiany przyjdą w sposób prawie niemożliwy dla ludzkiego mózgu, aby to uchwycić, ponieważ to nastąpi prawie równocześnie na wielu płaszczyznach. Inaczej mówiąc , całkowity zwrot wielopoziomowy, który wywróci ludzkie życie na drugą stronę w czasie kilku krótkich sekund. Albo, żeby być dokładniejszym, w sposób części postrzeganej sekwencji czasu. Jesteście blisko doświadczenia bezczasowości po raz pierwszy i jest to naprawdę niemożliwe, aby dać wam dokładną granicę czasową dla wydarzeń, ponieważ sam czas będzie zawieszony. To umożliwi nam zrobienie wszystkich zmian, które potrzebujemy zanim znów połączymy was  z czasem jaki będzie. Jak już powiedzieliśmy wam, ta sekwencja  rozłączenie / wznowienie połączenia powoduje naprawdę bardzo intensywny okres czasu przygotowań, bo jeżeli wszystko nie jest ostrożnie zaplanowane, dużo może pójść krzywo. Nie przewidujemy żadnych usterek, ponieważ jesteśmy wszyscy bardzo świadomi co wisi w balansie i testowanie i przygotowania były więcej niż surowe. Ale teraz, sygnał, aby zacząć postępowanie został dany i to nie weźmie długo zanim będziecie widzieli skutek całej ciężkiej pracy, którą zrobiliśmy razem. Nie oczekujcie, aby raj ukazał się  przed waszymi oczami teraz, gdyż nawet, jeśli procedura zmiany waszych połączeń z siecią  będzie wydawała się być prawie natychmiastową, to doprowadzenie do niej jest trochę bardziej czasochłonne. Nie mówimy tego żeby trzymać wszystkich was  w niepewności, tylko zrobić to jasnym, że to jest naprawdę bardzo złożona sytuacja i wszystko potrzebuje zostać wzięte z troską o właściwy sposób, aby osiągnąć wspaniały efekt końcowy. Ale teraz show jest w drodze jaka jest, więc bądźcie przygotowani, aby zostać zaskoczonymi na więcej sposobów niż jeden gdyż zalew wysokiej energii, która wpłynie jest już na kursie waszej małej planety.


Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Kwiecień 10, 2012, 08:26:36
te kolejne "odcinki" różnych przekazów są jak brazylijskie seriale,-
a nie zależnie od ich wartości merytorycznej ;) i prawdziwości, ciekawe,-
czy to rzeczywiście dostrzeżemy, ponieważ-

Cytuj
Jak mówiliśmy zmiany przyjdą w sposób prawie niemożliwy dla ludzkiego mózgu, aby to uchwycić, ponieważ to nastąpi prawie równocześnie na wielu płaszczyznach. Inaczej mówiąc , całkowity zwrot wielopoziomowy, który wywróci ludzkie życie na drugą stronę w czasie kilku krótkich sekund.

i to wpisuje się niejako w sam mechanizm działania sieci Indry- tj. bezzwłoczny/splątany- jeżeli nastąpi zmiana "programu"/hologramu,-
to natychmiast w całym "matriksie", a więc czy to zaobserwujemy na tym poziomie jako zmianę?
, choć można podejrzewać iż zmiana na poziomie hologramu matriksa jest bezczasowa, to jednak w tej "rzeczywistości" 3G,-
będzie działał faktor czasu, no chyba, że będzie chwilowo wyłączony-

Cytuj
sam czas będzie zawieszony. To umożliwi nam zrobienie wszystkich zmian, które potrzebujemy zanim znów połączymy was  z czasem jaki będzie.

i wtedy, czy zarejestrujemy zmianę, czy będzie tak jak z obywatelami NRD,-
położyli się spać w NRD, a obudzili w RFN ;D
..no i niby nic się nie zmieniło na "obrazku", a zmiana jakościowa ogromna  O0


pozdro :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 10, 2012, 12:01:59
Też traktuję to jak serial. W 33 odcinku trochę o przyszłości i dużo o Elenin. Jako dobrze widoczny "budzik" nie sprawdziła się, a na innych poziomach nie mam wiedzy i narzędzi, żeby to ocenić. Tym niemniej jednak moim zdaniem warto przeczytać.

Rękopis przetrwania - część 33
14 października 2011 |  aisha north

Ten następny odcinek dotyczy bliższych szczegółów dotyczących zmian, które wkrótce nastąpią, a także jak one się pojawią. Macie zamiar przejść przez taką głęboką przemianę w waszym świecie, a jak już powiedzieliśmy wielokrotnie, że nie zostanie dużo tego, co dzisiaj przyjąć za pewnik. Wielu trudno zrozumieć jak te radykalne zmiany mogą przyjść, a powtarzające się pytanie w myślach każdego z was to, jak długo to zajmie. Jesteście już dobrze poinformowani, że wasze pojęcie czasu jest czymś co trzeba zacząć uwalniać, gdyż to tylko hamuje wasze przyjęcie nowego jutra. Macie to tak zakorzenione w systemie i dlatego macie kłopoty, żeby uwierzyć, że wyciąganie tak bardzo nierównego świata w zupełnie nowy kierunek to jest zbyt wiele nawet, aby pomyśleć o realizacji tego w waszym życiu, może nawet waszych dzieci. Ponownie, jest to coś, co musi być realizowane w znacznie, znacznie krótszym przedziale czasu, niż powyżej, gdyż to jako gatunek nie będziecie w stanie przetrwać w świecie, który aktualnie tworzycie. Jesteście zbyt autodestrukcyjni na to, i dlatego ten okres  rzeczywiście musi być bardziej niż krótki. Ale z drugiej strony, gdy mamy zupełnie inny sposób podejścia do kwestii czasu w ogóle nie jesteśmy zbyt zaniepokojeni każdym brakiem czasu. Daleko od tego. Wiemy, że mamy cały czas na świecie, aby to osiągnąć, skoro mamy możliwość, aby uwolnić nas od ograniczeń osi czasu w ogóle. Wy, z drugiej strony, potrzebujecie mieć świadomość, że w rzeczywistości kończy się wam czas, bo jeśli chcecie dołączyć do tej operacji ratownictwa, to niewiele czasu pozostało do tego wstrząsu. Innymi słowy, maruderzy nie będą mogli przejść, nie będą przyjmowane osoby przybywające po tym jak brama została zamknięta że tak powiemy. Jesteśmy jednak bardziej niż przekonani, że Ci z Was, którzy to czytają zrobili już wiele ze swoich przygotowań i czekają ze swoimi biletami gotowi, chętni do wejścia na pokład (transportu) w drogę waszego życia. Tak, mamy zamiar używać liczby mnogiej tutaj, gdyż wszystko co kiedykolwiek zrobiliście w swoich poprzednich wcieleniach na tej planecie miało to za cel końcowy. Żadne sekundy nie zostały zmarnowane, nawet jeśli czujecie, że spędziliście wiele lat nad tym i co może pamiętacie z poprzednich wcieleń jako walkę, aby przetrwać. Teraz nadszedł czas, aby spojrzeć wstecz po raz ostatni, zanim dacie krok na pokład tego ekspresu do jutra. A czym jutro będzie! Wierzcie nam, kiedy mówimy, że wszystko co było kratą dla was w końcu zniknie, a wy wszyscy wreszcie będziecie mogli wziąć ten pierwszy oddech świeżego powietrza. Nie tylko to, również zobaczycie, że wszyscy wokół płaczą z radości, gdyż oto cud leży przed nimi. Nie mówimy pustych słów tutaj, gdyż następstwa tego raczej dramatycznego odrodzenia będą wręcz więcej niż cudowne. Pamiętajcie, że byliście wychowywani, aby oczekiwać mniej od życia niż ktokolwiek inny, mieszkający w tym wszechświecie, a więc rzeczy, które przyjmujemy za pewnik zabiorą Was przez burzę jaka będzie. Innymi słowy, nigdy więcej łez smutku, gdyż strach, braki, brutalność i nędza zostaną za wami, jak tylko wejdziecie w nowy świat. Nie lekceważcie tego, gdyż my rzeczywiście mówimy o nowej rzeczywistości, której macie doświadczyć, i nawet jeśli teraz wydaje się to niczym więcej niż snem, to jest to rzeczywistość, której wszyscy inni oprócz was  doświadczają każdego poranka. Nie ma nic czego szukamy bardziej niż przyjęcie was do naszej rzeczywistości, a raczej powitanie Was z powrotem w rzeczywistości, z której kiedyś przyszliście, gdyż jest  to jedyny sposób życia. Żyliście zbyt długo pod ciężarem, który ciemni nałożyli na was, ale teraz nadszedł czas, aby pozwolić temu odejść raz na zawsze.

Pozwólcie nam podać kilka szczegółów na temat tego nadchodzącego okresu. Jak możecie być świadomi, istnieją niebiańskie kawałki nadchodzące w waszym kierunku, czyli fragmenty czegoś znacznie, znacznie większego właśnie płynie w waszym kierunku. Temu kawałkowi nadano nazwę Elenin, i choć wielu już powiedziało o tej skale pozornie nieskończenie wiele, to nie wiele z tego było prawdą. Nawet przez sekundę nie wierzcie tym, którzy mówią, że to zwiastuje apokalipsę lub że będzie zwiastować nadejście zdumiewającego zniszczenia na tej planecie. Bynajmniej. To nie jest to co ten mały pionier zapowiada. Raczej jest to tylko mały prekursor tego, co ma przyjść, ale nie pojawi się i zniknie niezauważone w waszej okolicy. Na powierzchni, to może nie wyglądać tak samo, ale nie dajcie się zwieść okładce jaka jest. Bo to jest rzeczywiście czymś tak obcym dla was, i nic takiego kiedykolwiek nie zaszczyciło waszego nieba. Czego możecie być świadkiem, to jest pojawienie się czegoś, co momentalnie zmusi was do zatrzymania się na  waszych ścieżkach, gdybyście mogli zobaczyć to z naszego punktu widzenia. Jak już wspomniano, ten wszechświat składa się także z materii, którą wasi naukowcy nazywają "ciemną materia", czyli innymi słowy formą energii, której nie mogą wykryć. Czym ten mały kawałek pozornie rozpadającej się substancji jest, to coś, co pomoże im znaleźć to, czym tzw ciemna materia jest naprawdę. Ciemna materia jest niczym więcej niż informacją, i nie tylko, jest żywym rodzaj informacji, nie tylko zimnymi, sztywnymi cyframi jak te przechowywane w komputerach. Nie, to coś jest znacznie, znacznie bardziej zaawansowane, a teraz nadszedł czas, aby zacząć komunikować się z ta ciemną materią. Przewidujemy, że wasi naukowcy będą bardzo, bardzo zaskoczeni wynikami będą zaczynają widzieć na ekranach, jak ten mały zwiastun  zmian spowoduje jego głos słyszalnym na wiele sposobów na waszej małej planecie. I nie tylko naukowcy, ci z was ostrzeżeni wystarczająco z pewnością odbiorą sygnały, które ta latarnia  nadziei zacznie transmitować, a to co usłyszycie na pewno, spowoduje, że wasze serca będą śpiewać w więcej niż jeden sposób. Ponadto będzie ona służyć jako ostateczna pobudka dla tych, którzy wciąż walczą z budzeniem się, i będzie można zobaczyć wiele interesujących wyników z tego maleńkiego bliskiego przelotu. Nie spodziewajcie się kruszenia się gór i spadania do morza, nawet jeśli nie może być niewielki huk i wstrząsy pochodzące od matki ziemi sama jak ona z zadowoleniem przyjmuje gości z daleka.

Nigdy nie zapominajcie, że coś pozornie nieistotne i niezauważalne niekiedy powoduje silne uderzenie, nieważne jak bardzo ci na górze próbują bagatelizować znaczenie każdego takiego zdarzenia. Jesteśmy świadomi tego małego zgromadzenia ludzi, nazywających siebie 99%. Zobaczcie, jak media próbują ośmieszyć ich ruch, to rzeczywiście dobrze sprawdzony sposób, aby próbować zatrzymać czyjąś odwagę otworzyć usta i starać się zrobić ich głos słyszalnym ponad zgiełkiem rażącej dezinformacji prowadzonych wokół was. Pamiętajcie, to tylko kilka z dużej masy uciskanych narodów na całym świecie, i tak jak to miało miejsce w arabskich państwach, te uciskane i pozornie ciche duchy nagle znalazły swoje głosy i zaczęły krzyczeć z zachętą dla reszty z was. Nie są one liczne, ale są one naprawdę bardzo, bardzo ważne, gdyż wkrótce przejawią się w coś o wiele większego. Nigdy nie zapominajcie, że ci siedzący spokojnie na najwyższym szczycie , zbierają śmietankę i to co chcą z tej masy ludzkości - są mniejszością, i jako takich ich moc nad wami jest tylko iluzją. A teraz, gdy iluzja zaczyna pękać, coraz więcej waszych bliźnich zaczyna widzieć jasno przez mgłę i dym generowany przez tych waszych prześladowców. Pamiętajcie, że prześladowcy są w wielu kształtach i rozmiarach, a nie wszyscy z nich noszą mundur. W rzeczywistości większość z nich wygląda rzeczywiście bardzo cywilizowanie, w ich czystych strojach krojonych koszulach, krawatach i marynarkach. Ale nigdy nie zapominajcie, że coś złowieszczego rzeczywiście czai się za tą dobrze wypielęgnowaną fasadą, a teraz bestia wyjdzie gdy widzą, jak śliska jest naprawdę ich władza nad ludzkością. Jak wspomniano wcześniej ten mały i prawie bez znaczenia gość na  waszym niebie to rzeczywiście zapowiedź ogromnych rozmiarów, ale gdy rzeczywisty rozmiar tego jak wydaje się znacznie się zmniejszył, więc zainteresowanie waszych naukowców nim zanikło również, i jako taki będzie mógł przejść przez radar (niezauważony) i dostarczyć ładunek bez przeszkód. Przez to, mamy na myśli, że harmoniczne osadzone w tym maleńkim wędrującym duchu jest tak duża, że to będzie w stanie przebić przez wszelkiego rodzaju hałasy próbujące zasłonić go, ale gdy wasi samozwańczy strażnicy przekierowali ich zainteresowania, efekty z tej audycji będą jeszcze lepsze niż planowaliśmy. To może wyglądać nie dużo na zewnątrz, ale przeciwstawiamy się każdemu, kto myśli, że ta maleńka kulka pyłu kosmicznego jest bez wpływu na waszą małą planetę w ogóle. Pomyślcie jeszcze raz, gdy to jest rzeczywiście gotowe, aby pozwolić jego głosowi być  słyszanym w wielu niespodziewających się niczego uszach w najbliższych dniach. Bądźcie spokojni, a będziesz mogli być wśród tych szczęściarzy, którzy mogą wykryć przesłanie wobec zawsze obecnego hałasu generowanego przez tych, którzy próbują trzymać was na dole.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 10, 2012, 12:38:53
te kolejne "odcinki" różnych przekazów są jak brazylijskie seriale,-
  i tak samo "interesujące" ;)

Cytuj
sam czas będzie zawieszony. To umożliwi nam zrobienie wszystkich zmian, które potrzebujemy zanim znów połączymy was  z czasem jaki będzie.

Cytat: songo1970
i wtedy, czy zarejestrujemy zmianę, czy będzie tak jak z obywatelami NRD,-
położyli się spać w NRD, a obudzili w RFN ;D
..no i niby nic się nie zmieniło na "obrazku", a zmiana jakościowa ogromna  O0
Albo jednego dnia płacili za towary markami ,a drugiego dnia rano mogli tymi banknotami rozpalać w kominku. ;)

Być może tak odczujemy generalnie zmianę jakościową .. ale jeśli chodzi o ten akurat cytowany fragment to dziwnie brzmi "znów połączymy was z czasem jaki będzie" .. co sugerowałoby nie jakiś obiektywny czas, co czas mierzony "odświeżaniem ekranu" - liczbą świadomych momentów na sekunde (a może femtosekunde ;) ) .
Zastanawiające, że przy tej okazji różne przekazy ostrzegają, iż to może nie być przyjemne przejście .
Cytuj
nie zostanie dużo tego, co dzisiaj przyjąć za pewnik

Cytuj
Wy, z drugiej strony, potrzebujecie mieć świadomość, że w rzeczywistości kończy się wam czas, bo jeśli chcecie dołączyć do tej operacji ratownictwa, to niewiele czasu pozostało do tego wstrząsu. Innymi słowy, maruderzy nie będą mogli przejść, nie będą przyjmowane osoby przybywające po tym jak brama została zamknięta że tak powiemy
Kim są maruderzy ? O jakiej "bramie" mowa ? Co to za wstrząs ?

Kiedy czas zostanie przestrojony, ale umysł nie, wówczas do sterów może zostać dopuszczona wreszcie ta część nas samych , która do tej pory była tłumiona przez wirusa. Sam wirus zwyczajnie straci zasilanie, ale ponieważ cały czas jest silne utożsamienie się z JA (jak też wieloma wyobrażeniami, rzeczami, zobowiązaniami etc ) , więc ból może być całkiem realny przynajmniej na początku. Kurczowe trzymanie się pól  strachu (przed utratą czegoś/kogoś/siebie) poczyni  największe spustoszenie w tych pierwszych kilku minutach, godzinach, dniach. Ludzie sami to sobie uczynią, niestety.

A brama jest w każdym z nas.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 10, 2012, 18:38:10
Pozostały już tylko 2 takie kwieciste odcinki. Potem styl zmieni się na bardziej zwięzły.
Odcinek 42 - "Wierni Towarzysze", bo taki przydomek na początku przyjęli prezentują siebie jako kosmitów niekoniecznie o ludzkim wyglądzie oraz co i gdzie robią.


Rękopis przetrwania - część 42
4 listopad 2011 aisha north

Lekcja dzisiaj na wiele sposobów podejmuje tematy ostatniej, ponieważ chcielibyśmy dać wam więcej szczegółów o nas, gdzie i kim jesteśmy. Jak wspomnieliśmy większość z nas aktualnie stacjonuje  na pokładach dużych, pobudzonych (ruchomych) statków unoszących się ponad waszą planetą i pozwólcie nam tylko powiedzieć, że liczba tych pojazdów zadziwiłaby was. W dniu, gdy one w końcu będą widoczne dla waszych oczu i mózgów, prawdopodobnie padniecie na wasze kolana w podziwie. Tak, one są liczne i niektóre z nich są takich dużych proporcji, że będzie to wydawało się prawie niemożliwe. Wiemy, że wielu z was widziało coś wzięte za nasze statki śmigające po niebie, ale wiedzcie, że te są zwykłe plamki w porównaniu do tego co jest naprawdę obecne tutaj. Ale możecie spytać; jak możemy zapełniać wasze niebo bez wykrycia nas i powód tego jest naprawdę prosty. Zapamiętajcie, możemy zmienić linię czasową z jednej na drugą w mgnieniu oka, a także podróżować między mnóstwem wymiarów, których wy aktualnie nie jesteście  zdolni widzieć. Wszystkie te wymiary i linie gładko przenikają się w tym samym wymiarze przestrzeni, jeżeli możemy tak to nazwać, i w ten sposób kiedy patrzycie w górę na wasze niebo tylko widzicie jedną z bardzo wielu warstw nałożonych na siebie nawzajem. My postrzegamy je wszystkie równocześnie, dlatego nie mamy żadnego problemu pozostawania poza zasięgiem wzroku, podczas kiedy utrzymujemy doskonałą kontrolę tego co idzie dalej na waszej płaszczyźnie istnienia. Inaczej mówiąc , to jest możliwe dla nas pozostawać ukrytymi cały czas, ale niemożliwe dla was, aby schować się. To może brzmieć przerażająco, ale zapamiętajcie, że nie jesteśmy tutaj, aby kontrolować was jak groźniejsze znaczenie tego słowa podaje ale uwolnić was od kontroli, w której jesteście teraz trzymani jako zakładnicy, więc nasz nadzór jest tylko, aby upewnić się, że ten proces odzyskiwania waszej wolności pójdzie jak zaplanowany. Jak dotychczas musimy powiedzieć, że wszystko naprawdę więcej niż prześcignęło nasze oczekiwania. Dziękujemy wam wszystkim. Wzięliście na siebie właśnie tak bardzo ciężką pracę i wszyscy pociągnęliście więcej niż wasz uczciwy udział w puli. Inaczej mówiąc , wy jako kolektyw zorganizowaliście przyjmowanie i rozprowadzanie takiej ogromnej ilości energii światła, że ten wasz glob już świeci tak jasno, że to dosłownie oświetla nas wszystkich w górze.

To może być ciężko widzieć to z waszej perspektywy w tej chwili, gdy dostawcy Apokalisy i katastrof są nadal twardzi w rozciąganiu ich wiadomości globalnego upadku, gdy faktem jest, że ten upadek starego kaftana bezpieczeństwa zepsutego monetarnego systemu właściwie jest spowodowany przez rozjaśnianie waszych serc i umysłów. To jest światło właściwie w każdym i wszystkim tym co jest i w końcu zaczyna świecić przez pęknięcia w tych zepsutych fundamentach i jako takie to dosłownie rozdmuchuje to wszystko na kawałki. Inaczej mówiąc , nic nie mogłoby ogłosić tego jasnego świtu wyraźniej niż upadek tych starych i ciemnych struktur, ale pamiętajcie, że tak wiele z waszych współobywateli nadal widzi to jako upadek wszystkiego co oni znają i dlatego wchodzą w największe uczucie lęku, jakiego kiedykolwiek doświadczyli. I oni zadziałają odpowiednio, tak długo jak oni odmawiają pozwolić temu światłu zaczynać świecić jaśniej wewnątrz nich, aby dosłownie oświetlało ich wyjście z rozpaczy, oni są skłonni reagować w gwałtowny sposób . Nie bądźcie zaskoczeni, jeżeli bardzo dużo robi tak teraz, ale nie pozwólcie, aby to zmniejszyło światło w waszym sercu. Faktycznie , to pozwoli być lekcją dla was, aby zareagować w przeciwny sposób, mianowicie przez świecenie waszego światła jaśniej niż kiedykolwiek. To jest tylko wasze zadanie, jak powiedziano wcześniej. Jesteś latarniami morskimi, dzięki którym inni mogą nawigować i jako tacy nie bójcie się świecić nawet, jeśli wszyscy dookoła was spróbują tłumić wasze światło w na wszelkie sposoby, w jakie mogą. I naszym zadaniem jest naprawdę, aby pomóc wam przez dostarczanie całego paliwa, którego będziecie potrzebowali, aby utrzymać to wasze piękne światło płonące podczas najsilniejszych burz. I właśnie dlatego jesteśmy tutaj, jako dostawcy paliwa w jakikolwiek sposób możemy. Trochę tego przyjdzie w słowach i trochę tego przyjdzie jako czysta i silna energia w formie różnych rodzajów wibracji i trochę najbardziej efektywnych paliw przyjdzie z kontaktu. Inaczej mówiąc , jesteśmy tutaj, aby pomóc, żebyście pamiętali tylko, kim jesteście i ważna część tego procesu przypominania ma właśnie spotkać wasz własny gatunek w ten lub inny sposób.
 Te sesje”poznania i pozdrawiania” są już dobrze w drodze i wielu z was zaczęło mieć przebłyski pamięci jakiegoś rodzaju spotkań, zdarzeń po śnie długiej nocy albo po specjalnie głębokiej medytacji. Naszym zamiarem jest zrobić  ”miękkie lądowanie” jak to jest, dlatego to jest naprawdę konieczne, że odciągamy na bok zasłony i w pewnym sensie to zrobi się łatwiejsze i łatwiej strawne dla was wszystkich. Jeżeli nie, bylibyście skłonni wpaść w lęk, gdyż reprezentujemy wszelkie rodzaje istot i nie wszyscy wyglądamy jak wy kiedy spojrzymy  na siebie w lustro. Ponownie, byliście dobrze zaprogramowani, aby bać się czegokolwiek , co może wydawać się cudzoziemskiego pochodzenia jak to nazywacie i jako tacy zrobimy wszystko co możemy, aby było wam wszystkim łatwiej podczas tego procesu wznowienia połączenia. Dlatego, spróbujcie zapamiętać te wspominki spotkań, które najpierw będą wyglądały jak jakiś inny sen, jakie normalnie macie, specjalnie pamięć wizji, ale kiedy czas będzie właściwy, zaczniemy pokazywać nasze prawdziwe kolory jakie są i wtedy wy oczywiście zaczniecie widzieć siebie w zupełnie innym świetle. Inaczej mówiąc zaczniecie także widzieć kim jesteście pod tą ludzką fasadą i nawet, jeśli, to może brzmieć bardzo, bardzo przerażająco dla niektórych w tej chwili, pamiętajcie, że głęboko w waszych sercach jesteście wszyscy tak bardzo świadomi waszego pochodzenia i gdy raz łuski (chyba usiłują nam wmówić, że jesteśmy gadami) opadną będziecie pokonani przez radość, nie przez lęk.




Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Kwiecień 10, 2012, 19:31:10
co tu duzo gadac ziarno bylo zasiane teraz beda zniwa a poprzez swoje uczynki kazdy przekrztalcal swoje DNA ktore teraz bedzie weryfikowane :)

ps.
ale nie wiem czy to bedzie na tyle proste..chyba do tego czasu musi sie wyklarowac grupa 144 tys wiernych Bogu..a do tego czasu mialy byc wojny i wiesci wojenne itd..


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 10, 2012, 20:37:46
Tak, nabierak coraz większego przekonania iż to jest kolejna forma przekazu galaktycznej Federacji Światła ale pod inną nazwą. Nie mniej jednak to jedni i ci sami w wielości wersji.
Usiłują ustawić ludzkość w kolejnej wymyślonej przez nich wersji czasowej ale to nie ma nic wspólnego z naturalnym przekroczeniem wymiaru. Jest to programowanie na wejście w przygotowany przez nich wymiar , w ich opcji władzy nad nami. Innymi słowy kolejna ściema. Feeeee.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 10, 2012, 22:20:40
Właśnie dlatego wybieram te stare odcinki, abyśmy mieli więcej materiału do oceny i szersze pole widzenia. Potem wstawię jeszcze jeden z tych kwiecistych przekazów, a jak napisałem od 59 odcina nastąpiła zmiana nadawcy, charakteru i treści przekazów. Mam nieodparte wrażenie, że pierwszy nadawca wysunął się przed szereg, w tym natłoku słów przekazał coś więcej niż to co standardowe. Nie wiem co, ale niektóre opisy są mocno techniczne i być może zbyt dokładne co odsłania intencje. To moje wrażenia.
Teraz bieżący 116 odcinek.
Uważam, że warto czytać, choćby po to aby mieć własny pogląd, ale jako obserwator bez emocji i energii z tym związanych.

Rękopis przetrwania - część 116
09 kwiecień 2012 | aisha north

Jutro będzie wydawać się tak odległe, przynajmniej jutro, którego wszyscy czekali tak żarliwie, gdyż ten bardzo zapowiadany dzień wydaje się zawsze znikać w bardzo odległej przyszłości. Wiemy, że to może wydawać się dość męczącym tematem dla niektórych z was, ale będziemy nalegali na skupienie się na teraz, skoro czas oczekiwania ciągnie się w nieskończoność. Wiemy, że ten temat jest jednym (z wielu), które pojawiają się w wielu rozmowach w tej chwili, i że cierpliwość jest rzeczywiście więcej niż cienka w tak wielu miejscach, ale proszę nam wierzyć, kiedy mówimy, że większa część tej gehenny jest rzeczywiście za wami. To nie będzie bardzo pocieszające dla wszystkich siedzących w środku zamieszania w tej chwili, ale będziemy kontynuować w naszej misji motywować wszystkich do podtrzymania dobrej pracy. Widzicie, jesteście bardzo, bardzo blisko tego celu pozornie niematerialnego, ale ostatni odcinek na tak wiele sposobów będzie największym wyzwaniem, gdyż cel może wydawać się oddalać się zbyt daleko, aby być osiągalnym. Również w tym przypadku, jak w wielu, ostatni etap obejmuje końcową operację oczyszczania. I ta ostateczna operacja oczyszczania idzie głęboko, głębiej niż kiedykolwiek pomyślelibyście, że to możliwe, a to co można znaleźć tam, to są najgłębiej ukryte blizny jakie nosicie. Te blizny zostały ukryte z bardzo dobrego powodu, ponieważ to są te, które najbardziej was skrzywdziły, ale teraz będą i muszą być oczyszczone i uzdrowione raz na zawsze.

To będzie rezonować z wieloma, ale inni pokręcą głowami z niedowierzaniem, i słusznie, gdyż jest to rzeczywiście ścieżka dla osób indywidualnych, nie dla wielkich mas, i wszyscy muszą przejść przez ich własną historię, aby to zakończyć. To może wydawać się męczące, a pod wieloma względami rzeczywiście jest, i dlatego całego procesu samego w sobie nie można porównać do niczego, oprócz  znoju bolesnego nakazu. Dlatego cel końcowy będzie znikać dla tak wielu, gdyż dosłownie oświecony stan życia wydaje się bardziej niż daleko w tej chwili. Pamiętajcie, wszystkie rzeczy, nad którymi pracujecie tak ciężko, aby się ich pozbyć teraz, to te, które wstrzymują was od tego dosłownie świetlistego stanu, więc ten proces oczyszczania nie tylko siebie, ale także tak wiele z uciążliwego bagażu waszego środowiska – to wszystko jest ważne, ale również skłania was do tego, że jesteście bardziej niż gotowi rzucić ręcznik (poddać się) czasami.

Proszę, uwierzcie nam, kiedy mówimy, że koniec jest rzeczywiście tak blisko, a przyspieszenie i intensyfikacja tego wszystkiego rzeczywiście sygnalizuje to bardzo wyraźnie dla was wszystkich. Jednak fizyczny i emocjonalny „opad radioaktywny” tego procesu intensyfikacji uczyni wiele odważnych dusz słabnącymi w ich krokach, ale błagamy was, aby nie wpaść ponownie w  pokusę upadku. Zakończyliście prawie cały proces teraz, więc nie poddawajcie się, kiedy meta jest niemal w zasięgu wzroku. Jesteśmy świadomi, że dla wielu, nic nie wydaje się być dalej, gdyż rzeczy rzeczywiście rozpadają sie z prawej, z lewej i w centrum w tej chwili, ale znowu, to jest naprawdę pewny znak sukcesu. To może brzmieć jak nadinterpretacja sytuacji, i słusznie, gdyż wszyscy zostali dobrze wyszkoleni, aby utrzymywać wszystko pod kontrolą. Ale teraz nie można i nie będzie żadnej kontroli w ogóle, tego co będzie się działo wokół was, bo wszystko i wszyscy będą wciągnięci w te monumentalne zmiany, które dosłownie wyczyszczą podwórko na tak wiele sposobów. Pamiętajcie, że reszta waszych rodaków jest zajęta narosłym i coraz bardziej ciężkim bagażem z dnia na dzień, więc będą oni wypadali dużo, dużo gorzej w tym nadchodzącym sztormie oczyszczenia i choć z pewnością możecie nie czuć tego w tej chwili, wszyscy jesteście doskonale przygotowani, aby przetrwać każdą burzę teraz gdy już udało się odrzucić większość waszej dodanej wagi (bagażu). Jesteście już wystarczająco lżejsi, aby móc skutecznie unosić się na powierzchni czymkolwiek to jest, gdy przyjdą wysokie fale, ale Ci, którzy jeszcze są przywiązani do starego, nie będą w stanie utrzymać się na tych spienionych wodach zmian.

Więc zaliczacie się do szczęśliwych, że zdecydowaliście się na to wyzwanie tego bardzo, bardzo dokładnego spisu wszystkiego co zostało zgromadzone przez życia spędzone na tej małej planecie, ponieważ ta staranna inwentaryzacja pozwoliła wam pozbyć się tego paraliżu od emocjonalnego i fizycznego bagażu, który zapewniał końcowy cios dla wszystkich waszych marzeń. Zrobiliście  siebie zdolnymi odzyskać te marzenia, i jesteście tak blisko początku życia tymi marzeniami, nawet jeśli wasze ciało i dusza wydają się niemal zbyt wyczerpane, aby móc to zrobić. Ale znowu, wkrótce niebo będzie jasne i będziecie dosłownie czuć zdejmowanie wszystkich tych ciężkich obciążeń z was w tym ostatnim czasie, ale w międzyczasie, należy patrzeć w lusterko wsteczne, a być może będziecie zaskoczeni widząc zdobytą odległość jaką zwalczyliście tak ciężko. To nie jest drobny odcinek moi drodzy, to jest dosłownie wielki skok wiary, a już przyniósł Was więcej niż prowokująco blisko do ostatecznego celu. Tak więc zmierzcie się z nami, a przede wszystkim zmierzcie się ze sobą, gdy macie zamiar podjąć ostatnie kroki, które przyniosą Was na bezpieczny ląd i we wspaniałe jaskrawe światła tak  oczekiwanego jutra.


================================

I dalej "leci kabarecik", choć to bardziej przypomina Sienkiewicza  z długości i założenia wzmocniania ducha.
Mamy 117 odcinek.

Rękopis przetrwania - część 117
11 kwiecień 2012 |  aisha north

Dzisiejsze orędzie określi bardziej nieznane wody, jak byśmy chcieli zgłębić wyłącznie to, co dzieje się za kurtyną w tej chwili. Innymi słowy, chcemy Wam wszystkim opowiedzieć co jest za zasłoną, ponieważ jesteście w tej chwili czasami niemal pewni, że nie ma nic oprócz pustki tam. W rzeczywistości nic nie może być dalsze od prawdy, gdyż za tą cienką membraną zasłaniającą wam wszystko mnóstwo działalności jest prowadzone. Być może trudno uwierzyć temu, gdy nie ma dźwięku lub ruchu zauważalnego z waszej strony, ale wierzcie nam, kiedy mówimy, że jest to dosłownie ul aktywności po naszej stronie. Choć może czujecie, że te wszystkie obciążenia spoczywają na waszych własnych plecach w tym momencie, ciężary są bardziej równomiernie rozłożone, nawet jeśli może to się wydawać bardziej spektakularnym sportem z naszego punktu widzenia. I to nie pomyłka, kochamy oglądać was wszystkich w waszej pracy, bo robicie tyle pięknych prac w imieniu nas wszystkich.

Być może doszliście już dojść do wniosku, że Wasza praca, nawet jeśli czujecie się bardzo samotnie czasami jest rzeczywiście trudem podjętym dla całej planety, a to jest bardzo poprawne. Jak już zgłębiliśmy to wcześniej, Matka Ziemia potrzebuje was tak bardzo, jak wy potrzebujecie jej więc wasza praca jest rzeczywiście niezbędna dla niej - i dla nas - również. Jednak aby wasza praca była sukcesem, będziemy musieli wykonać także naszą część umowy, a naszym zadaniem jest zapewnić, że macie wszystkie narzędzia i całą pomoc potrzebną do wypełnienia waszej części. Więc pozwólcie nam tylko dać kilka przykładów pracy którą wykonujemy po naszej stronie, a być może to pomoże złagodzić niektóre  niepokoje po waszej stronie zasłony.

Jak już zgłębialiśmy wcześniej, jesteśmy rzeczywiście ogromną siła którą należy się liczyć, i odnosi się to do każdej konotacji tego słowa. Jesteśmy prawie jak armia, ale armia, która została powołana do wyzwolenia, a nie do zdobycia. I to co przyszliśmy pomóc  wyzwolić, jest siłą, która była trzymana z daleka w głębi każdego z was. Widzicie więc, nawet jeśli ta kampania wyzwolenia wymaga dużego wsparcia naziemnego tak to nazywając, to prawdziwymi bojownikami o wolność jesteście wy sami, i rzeczywiście jesteś najodważniejsi z odważnych, bo przyszliście w pełni wiedząc, że będziecie działać za linią wroga(frontu) jak to jest. Więc nawet jeśli możemy być wspomaganiem na tak wiele sposobów, to wy narażacie siebie na ogień swoich przeciwników przez fakt, że decydujecie  się otworzyć drzwi do własnej wolności.

Wróćmy jednak do tematu naszej roli w tej Zabawie Mocy lub pokazie siły. Jak mówiliśmy tworzymy potężną armię, uzbrojoną dosłownie w całą wiedzę w wszechświata i my mamy również całą władzę wszechświata do naszej dyspozycji. Jak zapewne wiecie dobrze teraz, my, w przeciwieństwie do Was, utrzymujemy wszystkie ważne połączenia ze Wszystkim co jest, dlatego możemy wezwać pomoc dosłownie z każdego zakątka stworzenia, a robimy to w pełni zgodnie ze Wszystkim co jest, gdyż to nie jest odosobniona potyczka zlokalizowana w niewielkiej części kreacji. Dlatego też istnieje wielkie zainteresowanie wynikiem tej bitwy woli, gdyż rezultat uzyskany tutaj będzie dzwonił w całej sieci włókien przecinających ten wszechświat i poza.

Widzicie, my jesteśmy tutaj, aby pomóc przywrócić równowagę w miejscu, gdzie został utworzony duży brak równowagi, a ten brak równowagi skaził wiele innych (sytuacji), i w celu przywrócenia tej równowagi siły lądowe zostały już formalnie przyłączone ponownie do świata zewnętrznego, i dlatego nasze zadanie pomocy może być i będzie bardziej widoczne niż dotychczas.

Przychodzimy z  wielu części stworzenia i my wszyscy przynosimy szczególne talenty i mamy różne wyznaczone zadania, w tym. Niektórzy przychodzą jako specjaliści w leczeniu waszych ciał fizycznych, gdyż jest to najsłabsze ogniwo że tak powiemy w waszej obronie. Jak wiecie dobrze teraz, to ciało fizyczne, które zamieszkujecie zostało zaprojektowane, aby wytrzymać o wiele więcej niż w obecnej jego edycji, więc wszyscy będziecie musieli być przywróceni do dawnej świetności, żeby tak to nazwać, i jest konieczne, że odbędzie się to w najbardziej korzystny sposób. Wielu z was będzie miało kilka pokutujących wspomnień z odwiedzin w tych komorach leczniczych tak je nazywając, które został utworzone naokoło waszej planety, a niektórzy z was będą też mieli wspomnienia ze spotkań części personelu medycznego tam pracującego. Pamiętajcie, że choć niektóre z tych procedur mogą być postrzegane jako niewygodne, a może nawet niepokojące, wszystko to co odbywa się podczas gdy odwiedzacie jeden z tych obiektów,  odbywa się z myślą waszego dobrego samopoczucia, a trzeba pamiętać, że to co robimy ma na celu przywrócenie waszej siły, a my nie bierzemy niczego od was. Albo raczej, to co jest usuwane, są rzeczy, które zostały zaprogramowane w systemie w celu zapewnienia krótkiej żywotności. Mogą one przejawiać się na wiele sposobów, od kontrolowanego wystąpienia wyniszczającej choroby psychicznej do mentalnego wyzwalacza , który osłabia waszą chęć do życia, więc jest długa lista procedur, którym zostaniecie poddani w celu skorygowania wszystkich tych Usterek, które zostały stworzone przez kontrolerów. Pamiętajcie, że wszyscy mają różne programowania, dlatego każda procedura jest dokładnie dopasowana do waszych potrzeb. Niektórzy potrzebują wykonać dużą pracę, niektórzy mają lżejsze obciążenie, które noszą, więc każdy z was będzie miał zupełnie inną historię lub przypadek tak to nazywając, pod koniec tego procesu.

Ponadto stworzyliśmy całe mnóstwo ośrodków rozprogramowywania, gdzie jesteście brani, aby
"Przypomnieć sobie" własne możliwości. Innymi słowy, poligonem, gdzie można odzyskać wszystkie "przegrane" umiejętności. Pamiętajcie, że wszyscy nosimy w sobie ziarno swojej wewnętrznej wielkości, ale zostało on dobrze ukryte przez tysiące lat. Dlatego też potrzebujecie naszej pomocy, aby uzyskać dostęp, a nawet odzyskać swoją wiarę w swoje możliwości korzystania z tych talentów po raz kolejny. Stąd, powtarzające się sny u niektórych z was, jak  uczenie się, jak latać, poruszanie obiektów siłą woli, podróże w czasie i inne rzeczy, które wydają się być "nie z tego świata", jak to nazywacie. Mamy odwagę się domyślać, że dla tak wielu z was, te sny są trudne do uwolnienia kiedy ponownie wchodzicie stan jawy, a pokusa, aby ponownie wprowadzić się w stan snu jest silna rzeczywiście. Nie bójcie się drodzy, jako nowość z tych pierwszych prób „obrastania w pióra” i udoskonalania swoich starych umiejętności, które nosiliście, odkryjecie, że te rzeczy zaczną przenikać coraz bardziej w waszą świadomość na jawie, więc w najbliższej przyszłości, nie będziecie musieli iść spać, aby doświadczyć tych pozornie niemożliwych usiłowań. Ale to jeszcze jest trochę w przyszłości, gdyż nawet nie jesteście w pobliżu ukończenia tego "przyspieszonego kursu" przywracającego oryginalny stan rzeczy, więc jeszcze raz cierpliwość jest wzywana. Mamy nadzieję, że te nocne spotkania i działania będą utrzymywały się częściej w głowach od tej pory co uwierzytelniając część tych tęsknot.

Innym ważnym tematem jest oczywiście wasze pochodzenie, więc zapewniliśmy sobie przedstawicieli każdej cywilizacji, która ma żyjących członków jako ludzi, żeby byli „pod ręką”. Widzicie, to jest ważne, abyście czuli się w domu po raz kolejny, więc nawet jeśli ktoś może czuć się samotny w dole na Ziemi, wszyscy zaczynają mieć znacznie swobodniejszy dostęp do podobnie myślących dusz. Innymi słowy, komunikowanie się z innymi, którzy pochodzą z tego samego "miejsca" co wy z pewnością pomoże na wzmocnić wasze rozwiązania, a praca ta jest także zintensyfikowana teraz. Wiemy, że dla wielu, tak wiele z tych spotkań nadal dzieje się jak gdyby za zamkniętymi drzwiami,  innymi słowy, nie będziecie mieli żadnego jasnego wspomnienia o nich po powrocie do przebudzonego stanu po nocnym pobycie u swoich "krewnych ". To w pewnym sensie można potraktować jako potwierdzenie, że nie są w stanie ubezpieczyć tego kontaktu, ale proszę nie myśleć, że coś jest nie w porządku, jeśli jesteś wśród tych pozornie "nie –kontaktujących się". Zaufajcie nam, kiedy mówimy, że nikt z Was nie zostanie pozostawiony na lodzie, a to jest bardzo dobry powód, jeśli nie możecie sobie przypomnieć żadnego z tych spotkań.

Ponownie, wszystko co robimy jest w waszym najlepszym interesie w sercu, więc gdy będziecie gotowi do zapamiętania, zaufajcie nam, tak będzie. I proszę, nie krytykować siebie, jeżeli te wspomnienia wciąż wymykają Ci się, gdyż to nie dlatego, że robisz coś źle. Proces ten nie może być przyspieszony bardziej niż obecnie, dlatego zawsze otrzymujecie dokładnie to, czego potrzebujecie w odpowiednim momencie. Jesteśmy świadomi, że będzie to nieuchronnie prowadzić do frustracji, ale jest jak jest. Wszystko w swoim czasie, jak mówią.

Jak mówiliśmy wszyscy pracujecie bardziej niż ciężko ostatnio, ale najgorsze jest to, że wasze obciążenie nie zmniejszy się w najbliższym czasie, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że współpraca uzyskana w ten sposób będzie się nadal wzmacniać. Możemy już usłyszeć jęki rozpaczy, pochodzące od wszystkich tych, którzy już chwieją się pod ciężarem pozornie niemożliwym (do uniesienia), ale pozwólcie nam tylko dodać, że nikt nie będzie w żaden sposób obciążony czymś, czego nie może unieść. To zabrzmi jak podmuchy gorącego powietrza dla niektórych, ale pozwólcie nam tylko przypomnieć wam , że jeszcze nie wykorzystaliście tego niekończącym się rezerwuaru, który  wszyscy noszą wewnątrz, więc niech to będzie małe przypomnienie, że w tej podróży chodzi o znalezienie tej mocy wewnątrz. Możecie  i podejmiecie następne kroki naprzód, nawet jeśli czujecie się gotowi upaść na twarz, bo mamy wszelką wiarę w was wszystkich, że możecie zarządzić obudzenie siebie wystarczająco, aby móc przeforsować tą mgłę błędów i wyczerpania i zobaczyć kim naprawdę jesteście: stworzeniami takiej wspaniałości, że możecie dosłownie przepalić każdą grubość tłumienia energii, która stara się trzymać was z powrotem.

I nigdy nie zapomnijcie, że teraz największa część tej lepkiej mazi próbująca hamować wasz postęp sączy się ze starego ego próbując przekonać po raz kolejny o waszej niezdolności podniesienia się w górę z błota i dążenia naprzód z ufnością. Innymi słowy, większość rezystancji jaką napotkacie będzie pochodzić z wewnątrz, a nie od sił zewnętrznych, więc jest to pod każdym względem walka woli. Nigdy nie myślcie , że nie jesteście w stanie zdobyć i odzyskać siebie samych drodzy, bo jesteście tak niesamowicie silniejsi niż zewnętrzne warstwy was obecnie wam sygnalizują. Głęboko wewnątrz, jesteście bardziej silni niż najpotężniejszy z ludzkich agregatów prądotwórczych i chociaż wasze ciało jest w stanie pozostawać w tyle w tych niesamowitych postępach jakie robicie, to ono też jest więcej niż zdolne do utrzymania tej waszej potęgi, więc będziecie mogli wykorzystać wszystkie swoje siły od momentu, kiedy naprawdę zaczniecie „łapać to”. Dlatego, nie rozpaczajcie, nawet jeśli czujecie się bardziej niż obciążeni w tej chwili. Zrozumcie, że to wszystko jest małostkowy pokaz siły od sił starających się przymknąć wam oczy na waszą wspaniałość i połączyć was z powrotem do chudego morza niezadowolenia i  niemocy, w którym tak wiele waszych bliźnich kołysze się wokół was, Wy z drugiej strony, jesteście przeznaczeni do naładowania i uruchomienia tej uśpionej elektrowni i zmagania się ze sobą będąc wolnymi od tych wielu aspektów samo narzucających się myśli o niedoskonałości.

Pozostańcie w pozycji pionowej drodzy, nawet jeśli ziemia wydaje wam najlepszym miejscem w tym momencie, gdyż naprawdę należy się wam czyste powietrze, swobodne oddychanie i elastyczne nowo znalezione mięśnie w jakikolwiek sposób. Ponownie, ciśnienie nie podniesie sie w najbliższym czasie, ale możecie zacząć popychać z taką siłą, o jakiej nie mieliście pojęcia, że ją macie w Sobie. A my jesteśmy po waszej stronie słodcy, dając wam rękę i uzupełniając wasze bukłaki, gdy potrzebujecie niektórych dodatkowych dostaw, aby iść dalej. Nie opuścimy was, ani teraz, ani kiedykolwiek, i miejmy nadzieję, wy nieporzucicie was. Jesteście więcej niż wystarczająco silni, aby toczyć własną bitwę, nigdy, przenigdy nie wątpcie w to, ale to jest rzeczywiście przywilej dla nas, że będziemy mogli wziąć udział w waszej walce. i my naprawdę mamy zaszczyt nazywać się waszymi sojusznikami. Poza tym wszystkim, toczycie tą bitwę w imieniu nas wszystkich, i robicie to w najlepszy możliwy sposób. Pozdrawiamy was wszystkich dzielnych żołnierzy! Czujecie się zmęczeni bitwą przez chwilę, ale wkrótce okaże się, że wasza prawdziwa siła zacznie zgłosić się do was na tak wiele sposobów, a następnie myśl złożeniu broni i poddaniu się nigdy już  nigdy wejdzie do waszego umysłu ponownie.

---
http://aishanorth.wordpress.com/

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 11, 2012, 16:37:28
Niektóre stwierdzenia są niesamowite .
Cytuj
to co jest usuwane, są rzeczy, które zostały zaprogramowane w systemie w celu zapewnienia krótkiej żywotności. Mogą one przejawiać się na wiele sposobów, od kontrolowanego wystąpienia wyniszczającej choroby psychicznej do mentalnego wyzwalacza , który osłabia waszą chęć do życia, więc jest długa lista procedur, którym zostaniecie poddani w celu skorygowania wszystkich tych Usterek, które zostały stworzone przez kontrolerów. Pamiętajcie, że wszyscy mają różne programowania
Wyraźnie mowa o kontrolerach. Kim są Ci kontrolerzy ? Zdaje Ci się, że nigdy ich nie spotkałeś w sobie , a może jest całkowicie odwrotnie - to "ja" nim jest przez cały czas ;) Robi się ciekawie. Pamiętaj o oprogramowaniu :D
Cytuj
I nigdy nie zapomnijcie, że teraz największa część tej lepkiej mazi próbująca hamować wasz postęp sączy się ze starego ego (..) Innymi słowy, większość rezystancji jaką napotkacie będzie pochodzić z wewnątrz, a nie od sił zewnętrznych
Ach no popatrz. Co oni bredzą , prawda ? Sprawdź jak w Tobie rodzi się opór przed takim stawianiem sprawy. Jakże to EGO może Ci szkodzić ?
Nikt nie podejrzewa, że "ja" to taka V-ta kolumna ,a kiedy gdzieś się o tym wspomina wówczas wewnętrzny głos strasznie się irytuje. Czyż nie ?
Cytuj
Nie opuścimy was, ani teraz, ani kiedykolwiek, i miejmy nadzieję, wy porzucicie was
Ciekawe stwierdzenie ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 11, 2012, 19:03:50
East, nie dopatrzyłem, miało być "wy nie porzucicie nas". czasami automatyczni tłumacze mają problemy z przeczeniami.

A teraz do tyłu - odcinek 52, krótki, przypomina powody "interwencji".

Rękopis przetrwania - część 52
25 listopad 2011  |  aisha north

Natura sił aktualnie zamaskowanych jako „robiący dobrze” na waszej planecie jest rozpoznana przez wielu, ale dla tych co tkwią nadal w ciemności jaka istnieje, dajemy wytłumaczenie. Długi czas temu, gdy ta planeta została obsiana życiem i wiedzą od Wszystkiego co jest, rabusie wylądowali pod pozorem niewinnych gości. Oni wkrótce zdjęli ich maski i ich prawdziwa natura była naprawdę czymś więcej niż to co było widoczne dla wszystkich. Pod pretekstem wejścia jako doradcy, oni zdołali zabrać wolność każdemu bytowi już zamieszkującemu planetę Ziemię i od tamtego czasu, ich złe drogi zrobiły nieścieralny znak nie tylko na powierzchni, ale też w powietrzu, którym oddychacie. Te istoty pochodziły ze świata usuniętego daleko od waszych brzegów i ich powód przybycia tutaj jest prosty. Oni po prostu potrafili samych siebie wymanewrować w taki sposób, że ich własna planeta już nie nie nadawała się do życia. To może brzmieć bardzo znajomo dla was, ponieważ oni powtórzyli proces tutaj na waszej planecie. Jednakże oni nie są upoważnieni, aby zająć i zniszczyć jakąś przestrzeń oprócz ich własnej, więc czas przyszedł, aby się spakowali. Już doszliśmy do znaczących szczegółów dotyczących tych stworzeń i ich usunięcia wcześniej, ale myślimy, że to jest rozważne, aby powtórzyć trochę tego w tym momencie czasu. Nasz powód, aby to zrobić, ma wam przypomnieć, że wszyscy jesteście w głębi serca bardzo pokojowym gatunkiem i aktualny stan wydarzeń jest na wiele sposobów spowodowany przez ingerencję zewnętrznych sił ciemnego rodzaju. Wielu krzyczy w proteście na to  i mówi, że to sama ludzkość jest odpowiedzialna za całą ciemność rażącą w przedstawieniu (o nazwie życie), ale faktycznie to nie jest ten przypadek. Ci sami ludzie też będą nawiązywali do zasady wolnej woli i powiedzą, że jeżeli ludzkość wybrała zejść do ciemności, to wtedy musi znaleźć ich własną drogę, aby wycofać się z tego. To mogłoby tak być, ale rzeczywistość jest taka, że ludzkość została wprowadzona w błąd, w dół tą aleją  rozpaczy przez gatunek, który zrobił tak, aby zebrać zysk z całej tej korupcji i dlatego tylko to jest rozważne, aby ten gatunek przymusowo usunąć żeby ludzkość w końcu zobaczyła błędy ich dróg. Nawet , jeśli , macie na myśli dobro, nie możecie pomóc ale działacie przeciwko waszemu własnemu najlepszemu interesowi z powodu programowania zakodowanego w was przez te stworzenia i jako tacy nie macie żadnego wyboru, tylko uzyskać pomoc zewnętrznych sił i tym razem przez siły, które postępują według rozkazów Wszystkiego co jest. Rozkaz jest łatwy do zrozumienia, mianowicie przywrócić planetę Ziemię do jej byłej sławy i zapewnić, że wszystkie żywe istoty na niej będą w stanie odegrać ich życia zgodnie z oryginalnym planem. Oryginalny plan nie zawierał jakichś śladów chciwości i strachu, które zniewoliły was wszystkich przez pokolenia, ale żeby usunąć te plamy, potrzebujemy interweniować. Jesteście dumnymi ludźmi i obrażacie się za bycie pod czyimś rozkazem, ale w tym przypadku jest to nieuniknione. Zapamiętajcie, jedyny powód dla naszej obecności teraz, ma zapewnić, że wy sami możecie zrzucić te kajdany i dumnie wejść do przyszłości z waszymi głowami trzymanymi wysoko jako wolni mężczyźni i kobiety – pierwszy raz po upadku.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 11, 2012, 21:17:13
Przebiegły perfidny kolejny podstęp oparty na ujawnieniu nam powodów i faktu zniewolenia ale po raz kolejny chęć wykorzystania naszego zaufania. Jawienie się jako jedyni zbawcy , to podstęp do uzyskania prawa ingerencji w nasze decyzje za naszą zgodą. Inaczej wykorzystanie po raz kolejny naszej wolnej woli!
O, NIE! NIE! NIE! , STOP i BASTA! Dosyć tych wykorzystujących nas "zbawców", dosyć tych lepiej wiedzących co jest naszym dobrem i tworzących nam styl życia. Już dosyć!
Cały sekret naszego wyjścia z tego impasu jest w nas w naszych wnętrzach, to rozwój osobowościowy , podniesienie wibracji tak iż wydostaniemy się z tego wymiaru.
My i tylko My sami rozwiążemy ten gordyjski węzeł naszą mądrościom stawiającą na pierwszym miejscu mądrość naszych serc, bo jest to Epoka serca.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 11, 2012, 22:12:06
Oczywiście, że w większości zrobimy to sami. Uwolnimy się od tych wewnętrznych, gadzich programów i możemy zrobić to sami. Im większa liczba ludzi to zrobi, tym szybciej to pójdzie.
W dodatku przejście na nowe  (stare?) częstotliwości odbędzie się w sposób naturalny wraz ze wzrostem energii samej Ziemi dostarczanej z międzygwiezdnej przestrzeni. Ziemia to przekaże z kolei niezliczonym miliardom swoich istnień.

To jest samo regulujący się proces i nikt nic  a to nie poradzi, bo nikt tym nie steruje.



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 13, 2012, 19:27:03
Kolejny 118 odcinek.
Tym razem trochę mniej manipulacji, a w tej powodzi wodolejstwa można znaleźć cenne uwagi i spostrzeżenia.

Rękopis przetrwania - część 118
13 kwiecień |  aisha north

Po raz kolejny chcielibyśmy skorzystać z okazji, aby zagłębić się dalej w świetność jaką jesteście, gdyż to jest forma dalekiego krzyku, jak postrzega siebie tak wiele kruchych ludzkich istot. Być może wiecie już, że rzeczywiście składacie się z daleko bardziej trwałych rzeczy, rzeczywiście jesteście migotaniem na baldachimie nieba, ale jesteście migoczącym przebłyskiem, który będzie świecić wiecznie.

Dajcie nam wyjaśnić. Na razie, pozwólcie nam zapomnieć całe zestawienie, które widzicie w lustrze każdego dnia, czyli nieco swojską twarz i ciało zdefiniowane jako człowiek, ze wszystkimi cechami i wszystkimi konotacjami jakie to za sobą pociąga. Dajcie nam rzeczywiście skoncentrować się na istocie waszego ducha jeśli chcecie, gdyż jest to coś o takiej wielkości, że dosłownie tworzy całą Bryłę, żeby tak to nazwać, a wasze ludzkie ciała wydają się wobec tego niczym więcej, tylko jedynie pyłkiem. I słusznie, bo nawet jeśli jest to konstrukcja o takiej złożoności i podziwie, że  można dosłownie wypełnić tysiące książek na jej temat, jest niczym w porównaniu z przepychem, którymi jesteście prawdziwi Wy. Wy jesteście kosmosem, a kosmos to wy. Jesteście dosłownie pyłem gwiezdnym, który tworzy wszystkie stworzenia, i Wy jesteście całą kreacją. Jesteście wszystkim, co istnieje, i jesteście tym w samym rdzeniu waszej istoty. Nic nie istnieje na zewnątrz, które nie istnieje w środku, i na odwrót. Wiemy, że przyprawi to niejednego o zawrót głowy, ale prędzej czy później wszyscy dojdziecie  do tego samego wniosku, bo w głębi duszy, po prostu wiecie. Wiecie, oh tak dobrze, że jesteście wszystkim, co istnieje, nie tylko to, że jesteście wszystkim, co istnieje, że wy jesteście kompletni w każdy sposób, ale jak wybraliście zamieszkanie wewnątrz takiego słabego na wiele sposobów ciała i umysłu dla tych lekcji, zostaliście zobowiązani do porzucenia tej wiedzy. W przeciwnym razie nie bylibyście w stanie nauczyć się lekcji, które przyszliście tutaj znaleźć, i są ich rzeczywiście miriady, ale teraz nadszedł czas na zakończenie tego cyklu i powrót do waszej prawdziwej istoty, waszej prawdziwej wspaniałości. Szkoła jest zakończona, ale to oznacza również, że nowa klasa się zaczęła, tym razem tematem jest w rzeczy samej przypomnienie sobie, a nie uczenie się czegoś nowego, więc tym razem program będzie znany, choć nieco niejasny i trudny do uchwycenia za pierwszym razem.

Szkolenie, które przeszliście zamieszkując na tej małej planecie było rzeczywiście rygorystyczne, i wszyscy macie doskonałe wyniki, ale teraz nadszedł czas, aby przeprogramować się jeszcze raz tak to nazywając, i przyprowadzić was z powrotem do korzeni. Korzenie sięgają głęboko, ale one zostały dosłownie pokryte brudem tak bardzo, że będzie potrzebne dużo kopania w waszym imieniu do ponownego dołączenia was do tych korzeni, ale uwierzcie nam, kiedy mówimy, że będziecie kopali tak szybko jak to możliwe , teraz możecie poczuć przyciąganie sił ukrytych głęboko pod powierzchnią ziemi, którą deptaliście w tak błogiej nieświadomości aż do teraz.

Pomożemy wam kopać oczywiście, a raczej my pomożemy wam znaleźć odpowiednie miejsce do kopania, gdyż wasza działka nie jest podobna do działki sąsiadów, więc lepiej nie próbować znaleźć własnej drogi, patrząc przez płot sąsiada i zobaczyć, co on zrobił. To tylko poprowadzi was na manowce, a skarb jest ukryty tam, gdzie tylko wy możecie go znaleźć. Mówimy w przenośni oczywiście, ale uważamy, że wszyscy wiecie, co mamy na myśli, gdyż jesteście teraz już dobrze przygotowani, aby rozpocząć wasze wyszukiwanie i operację ratowniczą. Ponownie, to co chcecie wykopać jest waszą wolnością, a niektórzy, już dostali swoje pierwsze kuszące przebłyski, tego co kryje się w głębi ich własnego podwórka. Dla innych, proces sam w sobie trochę potrwa dłużej, ponieważ oni być może są zajęci gdzie indziej, albo zaczęli szukać w odległym kącie. Ale nie zróbcie pomyłki, wszyscy to znajdą , ale nie przez brutalną siłę.

Skarb sam poda wam łatwo swoje położenie, jeśli tylko uciszycie „gadanie” swojego umysłu i ego, więc czym mniej robicie, tym lepiej będziecie słyszeć sygnały samodostrojenia Was do celu. To jest jak sygnały emitowane przez kogoś (górnika, inni nie mają nadajników!) zasypanego lawiną. Można je tylko odebrać i znaleźć źródło, jeśli dostroisz się do prawidłowego kanału. Pamiętaj, aby przełączyć się z nadawania na odbiór, gdyż jest to jedyny sposób, aby to usłyszeć. Znowu będziemy to powtarzać, gdyż tak wielu z was jest zajętych wysłaniem wyszukiwania w eter i poza niego, kiedy jedynym sposobem, aby znaleźć ten prawdziwy sygnał jest usiąść i wsłuchiwać się uważnie w to co się dzieje wewnątrz. Zostawiamy to na dzisiaj, ponieważ uważamy, że wszyscy jesteście chętni do dalszego poszukiwania tego ukrytego skarbu. Wystarczy pamiętać, aby słuchać, i słuchać dobrze, i ignorować ten zawsze obecny rozpraszający hałas emitowany przez tak wielu dookoła was. Oni tylko próbują odwrócić waszą uwagę w jakikolwiek sposób mogą, I to zależy od Was, czy zdecydujecie się iść mylącym szlakiem, który utworzyli dla was czy nie. Bądźcie ostrożni słodcy, gdyż jest rzeczywiście łatwo się rozproszyć w takich czasach, dlatego należy mieć uszy blisko ziemi, aby nie przegapić tego bardzo ważnego sygnału od własnych korzeni.
---

http://aishanorth.wordpress.com/

======================================

Wracamy do przeszłości. Odcinek 59 - zmiana nadawcy.

Rękopis przetrwania - część 59
14 grudnia 2011 |  aisha north

Nowy głos przejął (nadawanie przekazów) i od teraz będziecie otrzymywali wiadomości różniące się na wiele sposobów od poprzednich, ale główna ich treść będzie w większości taka sama. Mimo to energia zawarta w tych wiadomościach zmieni nieznacznie, gdyż nadawca ich jest kimś innym niż w poprzednich. To da dużą okazję wszystkim, aby delektować się smakiem w ich własnej woli i to mam nadzieję przyniesie pociechę do więcej niż kilku serc. Powstrzymam się od robienia jakichś bezpośrednich komentarzy faktycznych wydarzeń, ale spędzę dużo razu wyjaśniając proces, w środku którego jesteście w tej chwili.

Ten proces jest naprawdę bardzo piękny i był on ogłaszany przez eony czasu, odkąd tylko ludzkość najpierw postawiła ich stopę na tym małym klejnocie planety. Ona jest naprawdę najcenniejszym klejnotem na firmamencie i, chociaż jej światło poważnie jest przyciemnione z powodu ludzkiego traktowania, to nie jest światło, które może być albo jest zgaszone. Ta planeta jest latarnią morską dla wszystkich, aby widzieli i ona odbiera z powrotem jej świetność gdy wy wszyscy patrzycie w zdziwieniu i respekcie i wy słodkie dzieci jesteście tymi, którzy oczyszczą ją ze wszystkich starych pozostałości nadal trzymających się jej powierzchni. Jesteś najodważniejsi z odważnych, jak już powiedziano z wielu okazji i to jest nasza nadzieja, że nigdy nie zapomnicie tego. Jako odważni, jesteście tutaj, aby wykonać ważną pracę, lecz, jeżeli wasza dzielność zaginie pod górą lęku, też zgubicie waszą zdolność, aby wykonać waszą specyficzną pracę, którą przyszliście tutaj zrobić. Jestem świadomy, że to jest wiadomość, która często jest powtarzana teraz, ale to jest wiadomość, która nie może zostać oświadczona wystarczająco, gdyż jest wrodzona słabość w „umyśle” każdego człowieka, aby zapomnieć siłę i odwagę, która zamieszkuje nieustannie w ich sercach i jako tacy wy wszyscy potrzebujecie zewnętrznej siły, aby trzymać was skupionymi na tym filarze waszej siły, który wszyscy nosicie głęboko wewnątrz was. Jeżeli nie, będziecie przeznaczeni, aby odejść i poniesie was powódź gniewu i strachu, która zamierza uwolnić się na waszej planecie.

Przeszliście taką długą drogę kochani i teraz przyszedł czas odsłonić tę najgłębszą izbę waszych serc i pozostać wiernym temu prawdziwemu JA, kiedy wszyscy inni dookoła was uciekają się do ich najpodlejszego zachowania. Nigdy zapominajcie, ludzka dusza jest tą, która to świeci tak jasno jak najjaśniejszy płomień, ale prawie wszyscy już zapomnieliście patrzeć w światło. Dlatego, ciemność wkradła się jakby zachodzące słońce rzucało ostatnie promienie. Zainstalowaliście się w długiej nocy i po chwili, zupełnie zapomnieliście, że nowy świt nadchodzi. Niemniej jednak, dość z was już zaczęło pamiętać to i dlatego już staliście się czujni na ogłoszenia powrotu światła  i reagujecie odpowiednio. Jesteście jak kogut, alarmując resztę ludzkości, że ciemność zamierza zaniknąć jeszcze raz i to jest naprawdę czas, aby wstać ze snu i przyzwyczaić wasze oczy do rozjaśniającego się  światła daleko na horyzoncie.Sygnał waszej trąbki potrzebuje być usłyszany w najdalszych regionach ludzkich serc, więc nie bójcie się zrobienia waszego głosu słyszalnego przez hałas chrapiących śpiochów. Musicie być odważni i wykrzyknąć to głośno, inaczej zbyt wielu będzie skłonnych nie przestać chrapać przesypiając ich przyszłość.

Wasza praca jest ważna, ale nie samotne poszukiwanie. Macie tak dużo życzliwych istot ze wszystkich stron, wszyscy w komplecie pomagają wam nosić wasze rozkazy (ciężary) i nawet, jeśli oni nie mogą zostać dostrzeżeni przez niewprawne oko, głęboko w sercu będziecie czuli towarzystwo ze wszystkich stron. Zapamiętajcie powitać ich w waszym domu, ponieważ oni naprawdę wszyscy potrzebują małej zachęty od was. Jeżeli nie otworzycie waszych drzwi dla nich to oni zostaną na zewnątrz w zimnie, z małą zdolnością albo bez niej, aby wam pomóc, więc to jest naprawdę niezbędne, żeby zaprosić ich do środka, aby byli po waszej stronie przez tą żmudną podróż. Oni są rzeszą czegoś pięknego i oni mogą być pożyteczni na  tak wiele sposobów, ale tylko, jeżeli pozwolicie im.

To jest wszystko na teraz, powrócę później z więcej.


Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 13, 2012, 23:21:18
Cytuj
Skarb sam poda wam łatwo swoje położenie, jeśli tylko uciszycie „gadanie” swojego umysłu i ego, więc czym mniej robicie, tym lepiej będziecie słyszeć sygnały samodostrojenia Was do celu
Proste ?
Aż nazbyt ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 15, 2012, 11:31:17
Trochę do tyłu - odcinek 61.
Tutaj akurat zbyt wiele manipulacji nie widać, bo zapisy są oczywiste, ale warte ciągłego przypominania, co sami "manuskrypciarze" często powtarzają.

Rękopis przetrwania - część 61
18 grudnia 2011 |  aisha north

Wielu straciło wolę, aby  iść dalej, gdy zmierzyli się z najtrudniejszym czasem ich życia w tym momencie. Tyle zostało im zabrane, że oni nie mają nic do zabrania i w wyniku tego nadzieja powoli, ale zanika. Tego należało się spodziewać, że ta droga ku oświeceniu przyniesie tak wiele tej bezdennej ciemności, a jeśli oni nie otworzą się na pomoc rąk z zewnątrz, nie mają możliwości dowiedzieć się, że to przejście z pewnością wyprowadzi ich na otwartą przestrzeń jeszcze raz do światła. Wielu będzie zagubionych w ciemności i dlatego uznają siebie niezdolnymi, aby zakończyć podróż w tym życiu. Cała nadzieja nie jest stracona jednak, gdyż oni na pewno dostanę jeszcze jedną szansę, aby wypełnić swoją misję, ale to będzie pozostawione dla innego życia w innym ciele.

Będziecie dobrze zorientowani w tym cyklu życia, a dla wielu, już jesteście „zaokrętowani” na ostatni etap w bieżącym pobycie tu na tej planecie. Wiedzieliście, zanim weszliście w to życie, że teraz nadszedł czas, aby zakończyć swoją podróż i spełnić swoje dawne obowiązki, nie tylko dla siebie, ale dla reszty stworzenia. Wszyscy przybyli tu z konkretnym zadaniem w świadomości i już od wielu generacji, powoli, ale idziecie do przodu w tym kierunku, tego ostatniego etapu podróży. Kiedy mówię "ostatni", odnoszę się do faktu, że jest to czas dla całej ludzkości, aby podjąć ich ostatnią i ostateczną decyzję. Czy muszę wznieść razem z Matką Ziemią w tej linii czasu, czy też potrzebuję mieć następną rundę do tego i powrócić do nowego fizycznego ciała, czy więc jestem gotowy, aby zakończyć swoją podróż? Tak wielu z was już zdecydowało się zakończyć swoją misję, ale uczyniło mniej lub bardziej nieświadomie dla siebie, gdyż to wasza dusza podjęła decyzję, ale uważamy, że jest być może czas zrobić to jasnym dla waszego ego. Innymi słowy, jesteście na dobrej drodze do wzniesienia, ale możecie nie być świadomi, że jest to rzeczywiście czas, na który czekaliście przez wszystkie wcielenia. Pamiętajcie, że większość z was wykonała długą i żmudną podróż do tego czasu i miejsca, aczkolwiek ci na powierzchni mogą być nieświadomi tego, wasza dusza tęskniła za tym dniem przez eony. Ona Wie, w pełni dobrze, o co w tym wszystkim chodzi, ale Wy w waszych świadomych umysłach, nie macie możliwości pojmowania wszystkich konsekwencji tego. Dlatego macie kłopoty z trawieniem tych wszystkich wyzwań, gdyż sami nie widzicie, jak naprawdę dobrze jesteście przygotowani do tej podróży. Tak więc, jest zbyt łatwo stracić zaufanie i popaść w rozpacz.

Dlatego potrzebujecie być wzmocnienia poprzez regularne zastrzyki informacji i energii, aby zachować pęd, gdyż bez tego bylibyście wyrzuceni na brzeg samotni i pozostawieni bez zbawienia w zasięgu wzroku. Ta pomoc będzie przychodziła na różne sposoby, zarówno oczywistych formach, jak i mniej namacalnych. Możecie spotkać kogoś po drodze i od razu poczujecie  się połączeni z nim i razem będzie wam dużo łatwiej poruszać się po tych trudnych cieśninach. Albo możecie usłyszeć piękny kawałek muzyki, która poruszy wasze serce tak głęboko, że wywoła to łzy radości i wdzięczności strumieniem spływające po twarzy. Albo wasze oczy mogą napotkać niektóre słowa w książce lub na ekranie, które przypomną Wam o coś zamieszkuje głęboko wewnątrz was, coś, co było zapomniane, ale teraz będzie wyciągnięte i nigdy się nie zgubi. Są to ważne elementy do budowania silnych podstaw, gdyż nikt nie może zakończyć tej podróży bez stabilnej skały pod jego stopami. Tyle przesuwa się i przepoczwarza, że będzie prawie niemożliwe, aby skupić się bez jakiejś formy mocnego wspomagania. I nigdy nie zapominajcie, że to wsparcie może przyjść w tak wielu różnych kształtach i formach, że może łatwo być przeoczone. Nigdy nie zakładajcie niczego, gdyż to tylko pozostawi was szukającymi w złym kierunku. Zachowacie otwarty umysł, a wspaniałe dary połączeń i synchronizacji zaczną się pojawiać w najbardziej nieoczekiwanych miejscach i najbardziej nieoczekiwanym czasie. Nawet jeśli jest to rzeczywiście najbardziej samotna podróż z nich wszystkich, której nie można wykonać bez całkowitego oddania się przez każdego z was, to jest ona wspomagana przez pomocników na każdym etapie drogi. Musicie wybrać waszą drogę, i to Wy musicie stawiać jedną stopę przed drugą, ale nigdy nie obawiajcie się, że robicie to w zupełnej ciemności i samotności. Proszę o tym pamiętać, gdy zapada ciemność ze wszystkich stron, ponieważ ciemność jest dosłownie otoczona przez światło, i macie całe wsparcie potrzebne, aby się przepchać przez nią.


===============================

Kiara określiła piątek 13-go kwietnia punktem zwrotnym. Ale "wierni towarzysze" byli szybsi bo ogłosili to już 8-go stycznia w odcinku nr 70.

Rękopis przetrwania - część 70
08 stycznia 2012 aisha north

Dzisiaj jest ważny dzień rzeczywiście, gdyż to będzie oznaczać przejście do nowego życia (sfery) dla tak wielu z was. Dajcie nam wyjaśnić. Razem, wy pozwoliliście nam przyspieszyć przychodzące dawki energii, gdyż wszyscy byliście gotowi przyjąć tak wiele utraconych z nich w takim szybkim tempie. To nie było wcale oczywiste, a my Gratulujemy wam wszystkim tego osiągnięcia. Innymi słowy, jest to po raz kolejny czas, aby zwiększyć przychodzące dawki i w efekcie bombardować was tyloma nowymi informacjami, i to zabierze rzeczywiście trochę czasu wam wszystkim, aby to przyswoić. Słyszymy jęki dyskomfortu już, i słusznie, gdyż te energie mogą i zostawią swoje ślady w waszych fizycznych ciałach. Jak zawsze, dyskomfort z pewnością przewyższa wszelkie negatywne skutki, mimo wszystkich bóli, które mogą spowodować, to nie zrobią wam żadnej krzywdy w jakikolwiek sposób. Mimo to prawdopodobnie będzie to tylko małe pocieszenie dla tych z Was już wrażliwych na pogodę że tak powiemy. Wiemy, że mniej lub bardziej jesteście przyzwyczajeni do tych bezwzględnych blokad teraz, ale będziemy jak zwykle dawać przypomnienia, że służą one dla waszego własnego dobra, nawet jeśli ciało fizyczne może na to protestować głośno.

Jak już wspomniałem, to oznacza przejście do kolejnego etapu tego procesu, więc dobrze jest poświęcić trochę czasu na przetrawienie faktu, że wiele Zmienia się wokół was, a wam o to chodzi. To nie jest nic nowego dla nikogo z was, ale sądzimy, że zobaczycie wiele dowodów tych podwyższonych energii zarówno blisko jak i daleko. Innymi słowy, spodziewamy się zobaczyć kilka bardzo interesujących nagłówków gazet pojawiających się w mediach obecnie i nie zdziwcie się, jeśli będą one w swoim rodzaju bardzo dramatyczne. Pamiętajcie, że ludzkość jest w ostatnich ferworze narodzin nowej osi czasu, a jako tacy, ci, którzy wciąż próbują trzymać się starego będą rzucać potęgę sprzeczności w celu skierowania waszej uwagi daleko od tej zmiany. Jak zawsze, strach jest ich wybraną bronią i po raz kolejny będą używać go w jakikolwiek sposób będą mogli w celu przestraszenia Was wszystkich i przywrócenia z powrotem do szeregu. Więc pamiętajcie, aby trzymać głowy wysoko i trzymać wasze nosy powyżej smrodu jaki będą emitować w celu przesłaniania faktu, że dla wielu z was, stary świat stracił już przyczepność do Was. Jeśli ulegniecie i zniżycie się sami do ich poziomu, to wspiąć się z powrotem będzie rzeczywiście bardzo, bardzo trudnym przedsięwzięciem, więc najlepiej trzymajcie się  wysoko w każdy sposób w jaki możecie.


Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 18, 2012, 14:04:49
Darku, proszę nie scalaj odcinków, według mnie tracą przejrzystość.
Dla serwera to nie jest znacząca oszczędność, a nadawcy intencjonalnie zestawiają tematy / informacje / energie w jedną całość, i niech tak zostanie.
Bieżący odcinek 119 - dywagacje na temat roli umysłu i serca w przemianach.


Rękopis przetrwania - część 119
15 kwiecień 2012 |  aisha north

Często wspominaliśmy o potrzebie cierpliwości w tej pracy, i będziemy nadal to czynić, ryzykując być może więcej poirytowanej dezaprobaty w zamian. Widzicie, to doświadczenie jest dalekie od zakończenia, ale ponieważ wy nie możecie jeszcze zobaczyć pełnego zakresu prac już zrealizowanych, będzie to czasami więcej niż trudne, abyście zobaczyli jakiś postęp w ogóle. Tak jak zwykle, będziemy przychodzić  z pomocą w pewnym sensie, i będziemy pod ręką, aby spróbować uspokoić wszystkich, że nie pracowali na próżno, nawet jeśli czasami poczujecie się jako pozostający daleko w tyle od swoich założonych celów. Wasze określone cele są tylko illuzjonalne, słodcy, gdyż cele jakie jesteście w stanie ustanowić w waszych umysłach są niczym w porównaniu do rzeczywistego celu jaki nosicie w sobie. I nawet jeśli będziecie w stanie wyczarować bardzo przekonujący obraz w swoim umyśle, co w waszej przyszłości będzie możliwe, to pozwólcie nam tylko powiedzieć, że jego zawartość upadnie bardzo szybko. To dlatego, że wasze umysły są tak ograniczone, że nie możecie nawet zacząć rozumieć, co przyszłość będzie zawierać, bo nawet w swoich najśmielszych (najbardziej dzikich) snach, nie możecie zobaczyć, jaki cały ten nowy świat będzie. Po prostu nie Jesteście zdolni do tego.

Dajcie nam wyjaśnić. Nawiązujemy tu do umysłu, i słusznie, gdyż to jest tym, do używania czego będziecie się naturalnie uciekać podczas prób ustanowienia pojęcia właśnie o tym, gdzie zmierzacie z całą tą ciężką pracą. Ale wasz umysł został uwarunkowany, aby Was ograniczać, i nie jest w stanie konstruować możliwości, które leżą poza bardzo ograniczonym sposobem życia, jakie normalny człowiek prowadzi. Innymi słowy, Wasz umysł może jedynie określić rodzaje bardzo ograniczonego zestawu znanych scenariuszy, scenariuszy, które są częścią iluzji, w środku której jesteście aktualnie uwięzieni. Dlatego nie możecie nawet zacząć myśleć o sobie „na zewnątrz pudełka”, aby użyć znanego powiedzenia. Ponownie, nie możecie myśleć samodzielnie nad znalezieniem rozwiązania na jutro, ponieważ ono może nie istnieć nawet w zestawie tych ograniczonych ram utworzonych przez zawężony umysł, ale możecie je poczuć. I wtedy cały ten obraz zmienia się radykalnie. Ale jest to bardzo trudne pojęcie dla was, aby za nim nadążać, gdyż zostaliście nauczeni myśleć ramach bardzo precyzyjnych definicji. Innymi słowy, powiedziano Wam, abyście nie podążali za sposobem myślenia, który doprowadzi was do mrocznych głębi wyobraźni i musicie próbować trzymać się rzeczywistości, jak ją nazywacie.

Czy kiedykolwiek zatrzymaliście się, aby się zastanowić, dlaczego to zostało ustanowione jako złota zasada wśród ludzi? Czy być może, dlatego, że ktoś zdecydował, że jest to pewny sposób, aby wyeliminować jakiekolwiek swobodne myślenie, a raczej ktoś na tyle odważny, aby przejść granice i ograniczenia, które znalazł wewnątrz swojego umysłu zamiast zaufać wewnętrznemu głosowi wołającemu z poza wszystkich zestawów Reguł i regulacji? „Uwolnijcie wasz umysł”, wielu z nich lubi tak mówić. Pozwólcie nam to Parafrazować - „uwolnijcie swoją duszę i pozwólcie swojemu umysłowi odejść” (krótko mówiąc „odlecieć”). To będzie o wiele bardziej skutecznym sposobem osiągania wolności. Wasz umysł będzie zawsze zajęty wymyślaniem różnego rodzaju ograniczeń waszego życia, gdyż zostaliście należycie wytrenowani w tym. Faktycznie jest to jego najważniejsze zadanie: zapewnienie, że zachowujecie się ściśle w granicach, które zostały określone przez tzw społeczeństwo, a raczej, tych, których jedynym sposobem, aby zapewnić pełną kontrolę nad masami jest zmanipulować wszystkich do myślenia że nie możecie myśleć za siebie.

To może brzmieć jak zniekształcone (przekręcone) rozmowy, ale postawmy jasno jedną rzecz: nie możecie zobaczyć jasności Waszej przyszłości, ponieważ Wasz umysł po prostu nie jest do tego zdolny. Dlatego też będziecie rozpaczać w takich czasach jak te, kiedy wszystko co widzicie wokół siebie potwierdza najgorsze Wasze lęki. Pokój i dobrobyt dla wszystkich wygląda jak coraz bardziej zanikający sen, a temat wydaje się być coraz bardziej odległy i tylko jako marzenie, nic, o czym można powiedzieć, że stanie się rzeczywistością w najbliższym czasie. I macie rację, mówiąc to, bo w tym Waszym świecie gdzie umysł rządzi suwerennie, jest to niczym innym jak daleko idącym snem, i zawsze tak pozostanie. Ale, drodzy, musicie nauczyć się słuchać waszych serc więcej, bo serce wie, że prawda jest wyrzucona daleko od tego koszmarnego świata z którym konfrotujesz się każdego dna aż po dziś dzień.

Wasze sny zamierzają się urzeczywistnić, ale dlatego, że nie jesteście jeszcze w stanie uzyskać dosłownie jasnego obrazu tego, czym te sny naprawdę są, nie możecie rozpocząć widzieć ich wyraźnie. A ponieważ nie widać ich wyraźnie, dla wielu wydaje się to jeszcze bardziej nieosiągalne niż kiedykolwiek. Rozumiemy to, ale znowu, nie zapomnijcie, że zostaliście uwarunkowani, aby lekceważyć te aspiracje do znacznie lepszego świata. Dlatego jesteście skłonni zapomnieć o wielkości, która kryje się za tą fasadą "rzeczywistości", która tłoczy się ze wszystkich stron. Widzimy to i żyjemy tym każdego dnia i zawsze, dlatego wiemy tak dobrze, że to nie jest sen. Dla nas jest to jedyna rzeczywistość, a kiedy patrzymy na wasz świat, widzimy tylko, że sen poszedł źle. Ponieważ żyjecie  w świecie wymyślonym przez siły ze złym zamiarem. W Świecie ustawionym tylko po to, aby zadowolić kilka wprowadzających w błąd duchów dosłownie z piekła rodem nastawionych na zadowalanie siebie w każdy sposób, w jaki się da. Więc wasza rzeczywistość jest tylko snem, iluzją wyczarowaną z najgorszych intencji. Ale tak jak osoba niewidoma żyjąca w świecie pozbawionym światła, jesteście niezdolni widzieć przez senną fatamorganę i zobaczyć piękno za nią. I tak jak osoba niewidoma, możecie wziąć ciemność za pewnik, coś stałego, coś co nie jest warte nawet kontemplacji. Dlatego, budząc się do zupełnie nowej rzeczywistości wydaje się to bardziej niż daleko idące, a dla niektórych, i sam pomysł tego będzie tylko wzbudzać irytację i złość teraz, ponieważ są oni bardziej niż zmęczeni słuchaniem tych słodkich słów brzmiących tylko jak nic więcej niż puste obietnice.

Rozumiemy to i nie będziemy krytykować nikogo nagłaśniającego swoje wątpliwości co do tego, co przyjdzie z całej tej ciężkiej pracy. Ale proszę nam wierzyć, kiedy po raz kolejny powtarzamy wiadomość już daną wam niezliczoną ilość razy. Wasza praca nie jest bez efektu. W rzeczywistości, nie jeden dzień, ba, nawet żadna pojedyncza minuta nie przemija bez Waszej zwykłej obecności rodzącej nową część tego co tak dużo bardzo zapowiada jutro. Nie możecie zobaczyć owoców waszej pracy jeszcze, ale my możemy i my możemy zagwarantować, że wszyscy jesteśmy pod wrażeniem cudów wykonywanych przez was każdego dnia. Świecicie coraz silniej, a to światło już wnika do tak wielu zakątków i zakamarków, gdzie nigdy jeszcze nie było przedtem. I z tym światłem, rzeczywistość może wchodzić, krok po kroku i dzień za dniem. A kiedy mówimy rzeczywistość, mamy na myśli rzeczywistość jaką my podzielamy, a nie złudzenie, które zostało namalowane grubymi warstwami przez waszych prześladowców.

Pozwólcie umysłowi odpocząć na chwilę, potem być może Wasze serce pomoże wam zobaczyć wyraźniej prawdę tej wiadomości. Ponieważ głęboko w środku, wszyscy wiedzą tak dobrze, że świat, na który patrzycie dziś nie przypomina świata, który widzieliście wczoraj. A jutro, on ponownie się zmieni i stanie się tylko troszeczkę bardziej jak ten, który wszyscy mają nadzieją zobaczyć. Zaufajcie nam, zobaczycie to wszystko świecące w swojej chwale, gdy prawda o tym co wam powiedzieliśmy, stanie się oczywista dla wszystkich. Następnie stary połysk "rzeczywistości" zniknie na zawsze, i nikt nie będzie mógł schować się za tą lichą fasadą, którą oni nałożyli tak dawno temu. Rzeczywistość jutra będzie powoli, ale skutecznie zastępować "rzeczywistość" dnia dzisiejszego, i WY jesteście tymi, którzy dokończą proces nawet jeśli nie widzicie tego wyraźnie dziś.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 20, 2012, 09:47:53
Odcinek 120, podobny do innych ostatnich, choć zdarzają się przebłyski.


Rękopis przetrwania - część 120
17 kwiecień 2012 - |  aisha north

Jak już poruszono wcześniej, ludzkość ma kłopoty z widzeniem rzeczy, które nie są przeznaczone do zobaczenia. Innymi słowy, programowanie, które nadpisało oryginalny plan zabrało wasze umiejętności, aby żyć jako pełnoprawni obywatele tej wspaniałej kreacji, dlatego wasza perspektywa w czasie może wydawać się ponura w tym momencie. Ale nie lękajcie się, drodzy, zamierzacie po raz kolejny zostać dołączonymi do rzeszy, które tworzą ten rozległy ocean stworzeń i podmiotów, i tak w mgnieniu oka po otwarciu oczu po ciemnościach nocy i do jasnego nowego świtu, Wy też będziecie mógli przeciągać się, ziewać, a w końcu podziwiać bogaty gobelin rozwijający się ze wszystkich stron. Będzie to jak przejście od starego, niemego i ziarnistego czarno-białego filmu do wkroczenia wprost w wysoką jakość dźwięku przestrzennego i panoramiczne ujęcie rzeczywistości. Innymi słowy, tu znów trochę przypominamy, żeby się nie poddawać, gdyż jesteście tak prowokacyjnie blisko końcowego doświadczenia tej wielobarwnej, wielowarstwowej rzeczywistości, gdzie my wszyscy jesteśmy rozkoszując się tą chwilą.

Wiemy, że gramy tą samą wiadomość, ale to dlatego, że wiemy, że jest ona bardzo potrzebna. W chwili obecnej istnieją dosłownie tysiące z was, którzy walczą, aby przetrwać jeszcze jeden dzień, a może po prostu jeszcze jedną noc, gdyż wiele razy nawet noce nie są już dłużej czasem wytchnienia. Ale znowu, sam fakt, że możecie policzyć się w wielu tysiącach będzie jakimś pocieszeniem dla niektórych z was, szczególnie jeśli uda się połączyć mocno z niektórymi z tych współtowarzyszy podróży. Nie dlatego, aby pójść razem dalej, ale pomagać sobie nawzajem przesuwając punkt ciężkości z najcięższych ładunków oraz na fakt, że jesteście w tym razem, i zostaniecie tak aż do końca, jeśli pomożecie sobie nawzajem naprawdę podłączyć się do podstawowej energii, która napędza wszystkie te objawy "Wzniesienia" aby to tak nazwać. Pamiętajcie, że nie jesteście prowadzeni przez to wszystko, aby po prostu poczuć wszystkie bóle, zarówno w ciele fizycznym i emocjonalnym. To nie służy w żaden sposób jako kara, ale jesteśmy świadomi, że dla niektórych będzie to z pewnością tak wyglądało czasem. I znowu, zostaliście dobrze wyszkoleni, aby myśleć, że wszystko co nie czuje się łatwo i "bezobjawowo" tak to nazywając, to należy unikać tego za wszelką cenę, bo prawdopodobnie nie jest dla was dobre. Cóż, w takim przypadku, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że każde ukłucie fizycznego dyskomfortu, które towarzyszy każdej z tych energetycznych aktualizacji mówi wam dokładnie odwrotnie. Mianowicie, że jesteście modernizowani i oczyszczani do tego stopnia, że nie może być żadnych wątpliwości co do wyniku jak to wszystko będzie wyglądać. Stajecie się jakby nowi jeszcze raz, czy raczej jakby starzy, gdyż wy wszyscy będziecie przywróceni do świetności, jaką kiedyś byliście. I kiedy ten proces się zakończy, będziecie również ponownie połączeni z ogromem, którzy tworzą całą kreację, i będziecie żyć w wysokiej rozdzielczości, wielokolorowej wersji życia, do której wzdychaliście tak długo.

Innymi słowy, chociaż proces sam w sobie jest czymś bardziej niż wyczerpującym, a pokusa„porzucenia”, tak to nazywając, może przychodzić w odwiedziny częściej niż nie, wiedzcie, że to wszystko jest rzeczywiście pewnym znakiem postępu. I za każdym razem, gdy czujecie coś gryzącego wewnątrz ciała fizycznego lub w waszym umyśle, bądźcie pewni, że istnieją dobre energie w pracy, energie, które składają was znowu razem kawałek po kawałku, aby cofnąć wszystkie demontaże waszej mocy, które miały miejsce wiele wcieleń temu. To tak jak ci pilni pracownicy przywracają stary gruz z powrotem do waszej dawnej świetności, cegła po cegle, warstwa po warstwie, aż w końcu stoi w całej okazałości dla wszystkich. Tak samo z wami, a wierzcie nam, kiedy to mówimy, że nawet jeśli czujecie jakby te wrakowate maszyny robiły wszystko, aby rozmontować was całkowicie, to w rzeczywistości czujecie tylko pracę tego procesu przywracania. Innymi słowy, nie jesteście rozdzierani, ale rozumiemy, że czujecie się jako tacy, więc nie przestajemy dawać tych wiadomości i mamy nadzieję wyjaśnić wam proces  w ciągu pozostałej części tej pracy.

Jesteście zbyt cenni, aby być źle traktowanymi w jakikolwiek sposób. Ale tak było przez siły zdeterminowane do wprowadzenia i trzymania was w dole, to teraz prace restauracyjne muszą być wykonane we właściwy sposób. W przeciwnym razie, możecie ulec pokusie, aby po prostu ponownie zwinąć z powrotem w kupę strachu. Ale nie bójcie się, gdyż praca, którą robimy skutecznie pozwala usunąć ukryte pułapki, które mogą złapać was znienacka. Lęk, który mamy na myśli, to ten, który możecie w sobie wzbudzić jeśli macie błędne pojęcie o pracy stawianej przed wami. Innymi słowy, Ci, które wchodzą w pokusę, aby myśleć, że te wzrostowe bóle nie są warte wysiłku potrzebnego, aby być  w nich każdego dnia, i że nawet jeśli czujecie, że dobijanie was dzieje się nieustannie, nie możecie jeszcze zobaczyć żadnej różnicy. Pozwólcie nam tylko przypomnieć, że istnieje tak wiele powodów, dlaczego nie możecie zobaczyć wyników tego wszystkiego jeszcze, i że to nie jest dowód, że to wszystko jest stratą czasu. Nie ma straconego czasu, a nie ma nieodwzajemnionego wysiłku, a fundamenty, na których stoicie teraz są tak silne, że nic poza wami nie może rozerwać ich ponownie. To tylko wasz umysł może to zrobić, gdyż to Wy jesteście jedynymi zdolnymi do dokonania starannie zrekonstruowanego rozpadu jednostki na kawałki ponownie. Więc nie wpadajcie w pokusę obalenia siebie samych, drodzy. Jesteście wykonani z materiału znacznie solidniejszego niż myślicie, i choć wyglądacie na zewnątrz, jak ten budynek, który kiedyś był lichy i nieco chwiejny, to nic nie mogłoby być dalsze od prawdy. Jesteście jak nieprzeniknioną twierdzą teraz, i jedyny oszust, który może stanowić zagrożenie dla Was, to ten wewnątrz waszego umysłu. Więc upewnijcie się, że królują w Was siły waszego suwerennego serca, a tym samym powstanie przeciw władzy ze strony waszego umysłu nie będą jakimkolwiek zagrożeniem. Ani dla Was, ani dla innych.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 20, 2012, 10:34:55
jedyny oszust, który może stanowić zagrożenie dla Was, to ten wewnątrz waszego umysłu.

:)
Oszust sam dla siebie... iluzja dla iluzji.  ::)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 20, 2012, 11:41:24
Tak masz rację ale pod warunkiem iż "kupi" fałszywe informacje i będzie traktował je jako prawdziwe ,usiłując zdominować nimi intuicję i odczucia.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 22, 2012, 18:49:13
Gdy tak czytam bieżące i zaległe odcinki to energia tej grupy coraz mniej kojarzy mi się z Galaktyczną Federacją, w której przekazach odczuwam bardziej ziemskie sterowanie lub filtrowanie. W manuskrypcie ta energia bardziej kojarzy mi się z cywilizacją typu Plejadanie. Ot takie odczucia.
Odcinek 121 w zasadzie o religiach, co wszyscy już wiedzą, a być może nie wszyscy.


Rękopis przetrwania - część 121
18 kwiecień 2012 |  aisha north

Gdy  ludzkość podróżowała przez wieki, to marzenie o coś innym, czymś większym, zawsze jej towarzyszyło. Gdziekolwiek poszli, ta myśl, że musi być coś innego oprócz nagiej rzeczywistości była naprzeciwko i każdego dnia pukała, czasami miękko, czasami mocniej, ale prawie zawsze odpowiedź była ta sama: nie idźcie do tych niezdeklarowanych terytoriów, najlepiej zostańcie z tym, co znacie. Ale dla niektórych, te myśli nie mogły być całkowicie wygnane, więc wyrosły one na powierzchnię, tylko, że objawiły się w trudnej doktrynie, która tylko zniewoliła je dalej do podporządkowania się tym, których intencją było bardziej niż kiedykolwiek utrzymanie swojej władzy. Dlatego ten sen, to wołanie z głębokich zakamarków ludzkiego serca na tak wiele sposobów zostało skorumpowane i przeobrażone w nową broń, aby utrzymać ducha zamkniętym pod głęboką warstwą strachu. Potrzeba władzy była paliwem dla tego całego pokrzywionego myślenia, a wszystkie te doktryny wciąż są widoczne do dziś. Chociaż wiele z tych zagrań mocą leży prawie zasłonięte przez  lśniące bogactwo i złocenie, to jest oczywiste, że okaże się wstrętem dla najprawdziwszych poszukiwaczy. W odniesieniu do słów kaznodziei, nie ważne czym ich wybrany Bóg jest, nie może on ukryć korupcji ich działań. I choć miliony osób poszukujących podchodzą z nadzieją w sercach, aby szukać pociechy pod skrzydłami tych duchownych, to tylko znajdują więcej żalu, trudu i męki, i czują się tak, jakby byli wrzuceni do głębokiej otchłani rozpaczy.

Ale teraz czas zbawienia nadszedł, gdyż tym razem ludzkości w końcu udało się zobaczyć na własne oczy, co to wołanie z góry (wewnątrz) naprawdę oznacza. Nie wzywa ich do rezygnacji ze swojej mocy na rzecz kogoś bardziej "godnego" od siebie. Nie, to jest wezwanie z ich własnej świetności, wezwanie od ich własnego wewnętrznego Boga, proszącego, aby otworzyli się na ich wielkość, która znajduje się w nich, i wyrzucili kajdany założone na nich przez siły zewnętrzne. Jesteście niczym Bogowie drodzy, ale mówiono wam przez tak długi czas, że należy uklęknąć w duchu pokornego podporządkowania się przed tymi nazywającymi siebie przedstawicielami jedynego prawdziwego Boga. Są oni niczym innym, jak fałszywymi bożkami, ustawionymi w miejscu prawdziwego ducha, który znajduje się wewnątrz każdego z was. Ale teraz ten wewnętrzny Bóg w końcu się budzi, a prawda w tych słowach stała się bardziej niż oczywista dla tak wielu z was.

Nadszedł czas, by dosłownie stanąć na własnych dwóch nogach i ogłosić swoją wielkość drodzy. Nie jako środek do stawiania się  ponad innymi, ale jako środek, aby stać w waszej prawdziwej wielkości. Nie jesteście  tylko pokornymi ludźmi, uginającymi się pod trudami wymagającego świata zewnętrznego powołanego, aby utrzymać ludzi zniewolonymi przez ich własne myśli o małości. Jesteście jaśniejącymi przykładami iskry Boga, która pulsuje w każdym życiu i w każdym zakątku tego cudownego stworzenia. Czas do odebrania mocy, drodzy. Czas, aby zobaczyć swoją własną boskość i objąć ją w całości. Nie przyszliście tutaj, aby pozostać niewielkimi, przybyliście tutaj, aby przełamać wszelkie bariery utworzone, aby powstrzymać ludzkość od odzyskiwania tych mocy. Jesteście rzeczywiście potężną siłą, i nie zostaniecie zatrzymani wykonując swoją pracę jako „wyciory”, którymi naprawdę jesteście. Siła, wszyscy nosicie wewnątrz wystarczy, aby przesunąć cały wszechświat wokół własnej osi, a teraz zaczniecie odkrywać, jak potężni możecie być. Nie wtedy, gdy nastawicie swój umysł na to, ale kiedy pozwolicie sercu prawdziwym głosem mówić do całości, że to jesteś Ty. Jesteście wspaniali, drodzy, więc otwórzcie oczy i zacznijcie widzieć, co serce stara się wam powiedzieć przez tak długo. Widzimy to i płaczemy z radości oglądając waszą świetność. Wkrótce wszyscy zobaczycie to tak jasno dla siebie, ale do tego czasu, będziemy przychodzić i trzymać lustro przed Wami, abyście nie przegapili swojej własnej wielkości po raz kolejny.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 22, 2012, 19:10:38
Cytuj
Jesteście niczym Bogowie drodzy (..) kiedy pozwolicie sercu prawdziwym głosem mówić do całości, że to jesteś Ty. Jesteście wspaniali, drodzy, więc otwórzcie oczy i zacznijcie widzieć, co serce stara się wam powiedzieć przez tak długo. Widzimy to i płaczemy z radości oglądając waszą świetność. Wkrótce wszyscy zobaczycie to tak jasno dla siebie, ale do tego czasu, będziemy przychodzić i trzymać lustro przed Wami, abyście nie przegapili swojej własnej wielkości po raz kolejny.
Jesteście ..bogowie .. to jesteś TY ... twoja świetność ...dla siebie ...swoja własna wielkość ...

Słowa, słowa, potok słów, a między nimi wytrychy. To są hasła modelujące Twoje przekonanie na temat samego siebie. Hasłami o Twojej Wielkości chcą Cię skierować na pożądane tory, bo wiedzą ,że pochlebstwami można zdziałać cuda. Wiedzą , że TY (jako tożsamość ) nie istniejesz, ale myśli przepływające przez formę, którą "jesteś" tworzą  tożsamość JA, która z kolei wydziela bardzo smaczny posiłek.
TY nic nie znaczysz dla Wszechświata, ale z powodu iluzji JA ten Wszechświat znaczy dla Ciebie. Bo to miłe jak ktoś łechce ludzką próżność.

Będziesz czekał i czekał i pogrążał się w tym czekaniu i nadziei i marzeniach o lepszym jutrze a oni będą chłeptać Twoją energię z tego płynącą.
Wcale im nie chodzi o Ciebie. Ty nie istniejesz. To energia ,która sie generuje z powodu utożsamienia jest smakowita jak lush. Dla tej energii wyliżą Ci tyłek .Będą słodzić Ci ( czyż nie zwracają się już per "słodki"? ) aż do ekstazy. Weź jescze chwilkę ,jeszcze momencik, daj z siebie wszystko , już tuż tuż a będziesz wielki , już jesteś, tylko uwierz ooooooo słodki !!!!
Sorry, ale taka prawda ,że to ściema, choć między wierszami padają prawdy niezauważalne  :-\


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 22, 2012, 20:19:26
Bardzo dobry przekaz , wspierający nas w uwierzeniu w siebie , we wzięciu wszystkiego co ma stanowić o naszej przyszłości w swoje ręce.
Pokazuje iż dotychczasowe zwodzenie słowami o Stwórcy było zwodzeniem dla przejęcia władzy nad naszą świadomością. A tak naradę siła jest w nas i my jesteśmy siłą. To co i jak postanowimy zrealizuje się dla nas , mamy uwierzyć w siebie i uwierzyć sobie by nie dawać się zwodzić kolejnymi wymyślonymi tekstami odbierającymi nam naszą tożsamość. Bowiem zawsze byliśmy i zawsze będziemy. Jacy? To jest zależne od tego jakimi chcemy być i jakimi się zbudujemy.

Dzięki za Twój trud tłumaczeń blueray21 .

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Kwiecień 22, 2012, 20:33:50
Dokładnie słowa wytrychy ;D
Zauważalny jest fakt braku konkretnej wiedzy.
Mówców na Ziemi mamy bardzo wielu.
Każdy nam mówi jak mamy żyć ;D co jest dla nas dobre itd itd
Jeżeli mogę komuś pomóc to pomagam i nie deklaruje tego tylko działam 8)
Ci co mają coś konkretnego działają nie deklarują, ze będą działać jak np Anglia i Francja w 1939 :P
Jeżeli komuś jakaś część mojej pracy (wiedzy) się przyda to jak to się mówi - dziś komuś przyda się coś ode mnie jutro przyda mi się coś od kogoś ;D
Zresztą dobry specjalista nie musi się reklamować, tak jak dobry wyrób  8)
Dobrze jest zauważyć, że czas tzw guru się kończy jak ,,Stare"
Ci których predyspozycje na to pozwalają widzą jak zmieniają się kolory i ich funkcje, że tak się ogólnie wyrażę.
Jeżeli cały czas co wcielenie przejawialiśmy się przez coraz doskonalsze ciało fizyczne to jakie będzie te następne, kiedy plan fizyczny będzie bardziej rozrzedzony ;D
Stare mechanizmy np lizusostwo nic nie pomoże bo każdy sobie rzepkę skrobie ;D
Zresztą jak informacja jest rzetelna to można coś do niej dodać, czegoś nauczyć się :)
Jak to mówi east ma energię, która np mnie pozwala czytac ją wielokrotnie i za każdym razem przyswoić ja sobie bardziej :)
Myśl zawarta w słowie to energia - wibracja - kolor czuje się ją chłonie - odbiera  8)
Nieraz nie potrzeba jest nic dodać wystarczy cisza by poczuć muzykę :)
...
Śmiech bierze bo pali im się pod dupskiem, energii im coraz bardziej brakuje, a trwonią ja na takie hm...gucio
  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 22, 2012, 20:42:01
Bardzo dobry przekaz , wspierający nas w uwierzeniu w siebie (..)  mamy uwierzyć w siebie i uwierzyć sobie by nie dawać się zwodzić kolejnymi wymyślonymi tekstami odbierającymi nam naszą tożsamość. Bowiem zawsze byliśmy i zawsze będziemy. jacy? To jest zależne od tego jakimi chcemy być i jakimi się zbudujemy.
Smutne to, że akurat w tym JA /SIEBIE/MNIE rozpoznajesz złudną prawdę.

Niewątpliwie zbudujesz z SIEBIE co zechcesz. JA ma nieograniczoną ilość pomysłów na egocentryczne postrzeganie świata. Jak nie z tej, to z tamtej mańki.

Zawsze będziesz JAKAŚ. To coś ,zamiast rozpoznania , będzie się replikowało na nowych ,coraz wyższych poziomach. Myśliciele nie odpuszczają. W subtelny sposób zapuścili korzenie w Istnieniu .To jest samoreplikująca się sieć. Podczas, gdy niższe byty "zdobywały" lush siłą , te "wyższe" energie wytrwale ukorzeniały JA (zbudowane z myśli) głęboko w psychice. Nie wiać temu końca ani początku.

Kiaro, rzeczywiście przejdziesz na "wyższy poziom", ale nie sama, lecz ze swoim pasażerem. Tam on się będzie rozprzestrzeniał. Jedyna nadzieja, że same wibracje są zdolne skorygować (wyłuskać i wywalić ) to rozbuchane JAAAAAA.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 22, 2012, 20:52:41
Dziękuję Ci  east za tak wnikliwa ocenę mojej osoby i wystawienie biletu na drogę. Nie mam zamiaru oceniać twoich odbiorów są Twoje więc dobre dla Ciebie. Mnie pozwól trwać przy moich najlepszych dla mnie.
Z góry dziękuję.

Kiara :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Kwiecień 22, 2012, 21:07:04
zywienie ja i poszukiwanie energii to bledna sciezka i slepa (pokazuja to losy cywilizacji i z samej zasady jest zla..) tak tak jak mowi o tym buddyzm i chrzescijanstwo i taoizm i hinduizm :)
celem jest powrot do zrodla i harmonia, wibracja spirytualnych imion tez ma znaczenia :)

"Istnienie form subtelnych w eterze udowodniła współczesna nauka na przykładzie transmisji programów telewizyjnych. Eteryczne elementy sprawiają, że obrazy są przenoszone z jednego miejsca do drugiego. W Śrimad-Bhagavatam można znaleźć potencjalną podstawę wielkich odkryć naukowych. Wyjaśnia ono, w jaki sposób subtelne formy są stwarzane z eterycznych elementów, jakie są ich cechy charakterystyczne i działanie, i jak elementy namacalne, a mianowicie powietrze, ogień, woda i ziemia manifestują się z form subtelnych. Czynności umysłowe – akty myślenia, czucia i woli – są także czynnościami na płaszczyźnie egzystencji eterycznej. Stwierdzenie Bhagavad-gity, że stan umysłu w chwili śmierci jest podstawą następnych narodzin, potwierdza także w wielu miejscach Bhagavatam. Mentalna egzystencja przekształca się w namacalną formę, gdy tylko nadarza się ku temu sposobność.
Śrimad-Bhagavatam (3.26.34)
"

wszystkie te religie praktykuja sluzbe oddania (poza katolicyzmem w wypaczonej formie) rezygnacjie z ego


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 22, 2012, 21:33:04
@quetz racja, ale religie to jeszcze nie doświadczenie. Brakuje czasami uczciwego wejścia , wniknięcia w samo zycie, by rezygnację z ego zweryfikować w rzeczywistości.
Zamiast tego jest często kombinowanie i , jak to napisałeś trafnie  -  zywienie ja.

Natomiast cel, jako powrót do źródła i harmonii .. hmmm , to się okaże. Oby, ale nie jako nowa tożsamość, tylko jako naturalny efekt.

@Kiaro
Cytuj
Mnie pozwól trwać przy moich najlepszych dla mnie.
Nikt (bo i kto niby) Ci Twoich odbiorów nie odbiera ;) Idź za głosem serca, a na pewno trafisz dobrze. Do tego JA nie jest potrzebne ;)

To, co w postach "moich" się pojawia zostało rozpoznane w doświadczeniu. Nie ma to za zadanie komukolwiek umniejszyć, bo to jest opowieść o historii - jako przestroga -  która była doświadczona tu, z tej strony ekranu.
Czystość istoty (myśli) ma nie zawierać utożsamienia. To nie jest łatwe dla kogoś, kto tak jak "ja" żył z tym na co dzień. Zresztą innego sposobu nie było by uwolnić JA niż to, by je poznać hmmmm , osobiście ;)
Zatem ten, kto przeszedł ciemną doliną zła się nie ulęknie ... bo sam jest złem rozpoznanym i po prostu wie jak jest, a nie gada o wibracjach że "och i ach". Te przyjdą kiedy będzie na to pora. Teraz jest praca do wykonania. Wywalenie g...na z głowy ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Kwiecień 22, 2012, 21:40:31
dlatego religia bez mistyki nie istniejem ale na tym polu jest duzo pulapek..tak samo zle jak religia staje sie systemem..no ale ludzie powinni przedewszystkim myslec samodzielnie szukac sensu zycia itd..najgorsza jest blokowanie tej wiedzy i walka ego :) moze w koncu to sie odblokuje, chodzi o nauke buddyzmu , tao , albo moze pewnego dnia nastanie nowy dzien :) itd zobaczymy jak to bedzie..


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 23, 2012, 15:22:59
Kolejny odcinek 122. Głównie dotyczy wyboru "trudnej ścieżki" do wzniesienia.


Rękopis przetrwania - część 122
19 kwiecień 2012 - |  aisha north

Nie bójcie się, że coś jest nie w porządku, nawet jeśli czasem czujecie się bardzo odcięci od eterycznego świata. Dajcie nam wyjaśnić. Dla jednych uczucie pozostawania samemu w tym procesie jest dość trudne i mogą czasami czuć się jak nie są podłączeni do czegokolwiek lub kogokolwiek poza sobą. Jesteśmy świadomi, że dla niektórych ta część całej gehenny jest chyba największym wyzwaniem, gdyż nie wydają się być zdolnymi do podłączenia do czegokolwiek nie będącego częścią ich świata jaki był. Innymi słowy, czują się bardzo pozostawieni samym sobie, i nie myślą, że słowa, którymi  dzielimy się o wszystkim co dzieje się za kurtyną jakoś odnoszą się do nich. Myślą, że są odcięci od tego wszystkiego, i to pod wieloma względami będzie dodatkowe obciążenie, które ponoszą. Mają swoje wątpliwości, i te wątpliwości mogą wzrastać, że nie mają szczęścia uczestniczyć w tym podnoszeniu świadomości, które wydaje się gromadzić tak wielu ich rodaków w owczarni. Myślą, że zostali pozostawieni pod drzwiami, i że musi istnieć jakieś losowanie, które wygrało kilka świecących dusz pozwalając im przejść przez próg, a oni to pechowcy, pominięci i pozostawieni na zimnie.

Ta wiadomość jest dla Was, drogie dusze. Nie jesteście opuszczeni na zimnie, wręcz przeciwnie, jesteście w rzeczywistości więcej niż doceniani przez nas, gdyż wybraliście tą najtrudniejszą drogę przebywania w ciemności trochę dłużej niż reszta. Nie popełniajcie błędu, kiedy mówimy "ciemność" tutaj, w żaden sposób nie odnosimy się do jakichkolwiek złowrogich sił, raczej faktu, że zdecydowaliście się podróżować trochę dłużej na drodze, która wydaje się pozbawiona jakichkolwiek turystów powracających do domu, dla powodów, które pewnego dnia będą bardzo jasne dla wszystkich. Rozmawialiśmy wiele razy o tym, że jest wiele sposobów masowego przejścia do wymiaru o znacznie lepszym życiu niż to, które przeżywacie obecnie wokół siebie, ale droga do tej nowej płaszczyzny nie jest autostradą. Jest to wąska ścieżka, gdzie podróżują osoby fizyczne, i tak jak szprychy w kole wszyscy oni spotkają się w tym samym miejscu. Niektórzy z was wybrali podróż w otwartej przestrzeni, gdzie mieli doświadczenia z tym "nowym światem" już na wiele sposobów. Ale dla innych, ścieżka jest nadal utrzymywana w ciemnych zaroślach istnienia, a więc widok waszych towarzyszy podróży i prawdziwy widok waszego celu końcowego jest jeszcze zasłonięty przez codzienne afery, które dzielicie z resztą mieszkańców na Planecie Ziemi.

Ponownie, jest to wybór, który zrobiliście jeszcze zanim rozpoczęliście tą egzystencję po raz pierwszy, ale wszystko przesłoniliście welonem zapomnienia, aby być w stanie skompletować tą podróż, więc powody tego wyboru są więcej niż zasłonięte dla Was w tej chwili. Wszystko, co możemy powiedzieć to to, że najodważniejsi z Was na ochotnika podjęli najbardziej wymagające trasy w kierunku nowego świtu, a my oddajemy wam cześć za to. Może to nie wydaje się dobrym wyborem dla Was w tej chwili, ale sądzimy, zgodzicie się, że argumentacja tego będzie się bardzo oczywista, gdy spotkacie to co pragnęliście spotkać przez tak długi czas.

Ponownie, nie możemy wdawać się w szczegóły tutaj, wystarczy powiedzieć, że jest to podróż wybrana się z najgłębszej studni Waszego serca, serca, które nigdy przenigdy nie wyprowadzi Was na manowce, nawet jeśli czasami czujecie się niczym innym, jak dzieckiem zagubionym w lesie. Nie jesteście zagubieni, drodzy , ale rozumiemy, że tak się czujecie, i mamy nadzieję, że poczujecie się w jakiś sposób pociągani przez naszą obecność, a my robimy co w naszej mocy, aby uspokoić wasze nerwy w każdy sposób, w jaki możemy. Nawet jeśli nie możecie przypomnieć sobie żadnego z tych spotkań, bądźcie pewni, że w żaden sposób nie podróżujecie solo, przez ten gęsty las. Właśnie wybraliście nie widzieć wszystkiego tak jasno jeszcze, ale przyjdzie czas, aby ponownie otworzyć wszystkie zmysły i stać się w pełni świadomymi ponownie.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Kwiecień 24, 2012, 09:25:57
 ;D

Mój znajomy jest fanem gatunki muzyki, który w/g nazywa się hard rock   O0
Jednym z jego ulubionych kapel jest australijski zespół AC/DC  :P
Kiedyś na grilku, który zorganizował chcąc nie chcąc słuchaliśmy tej właśnie kapeli ;D
Ponieważ imprezka troszkę trwała więc jeden z nas poprosił go by chociaż zmienił płyty jak juz musimy słuchać tej grupy ;D
Zdziwiony znajomy poinformował nas że właśnie jest odtwarzana 4 płyta ;D
Ryknęliśmy śmiechem.

P.S
Jak jeden mąż stwierdziliśmy, że kapela gra ,,na jedno kopyto" ;D
   


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 25, 2012, 08:24:44
Odcinek 123. Każda kapela gra stare kawałki, nie tylko ta. Dziś trochę o ewolucji i pochodzeniu, jak prawie zawsze - odgrzewane, ale chyba z myślą, aby było bardziej strawne dla większości.



Rękopis przetrwania - część 123
21 kwiecień 2012 - |  aisha north

Ludzkość przeszła długą drogę od swoich skromnych początków mogłoby się wydawać, ale jest wręcz przeciwnie, i to jest prawda. Dajcie nam wyjaśnić. Chociaż dla niektórych z was, to będzie jak nieco stara wiadomość, dla innych, może pomóc wyjaśnić kilka nieporozumień w  drodze. Jak mówiliśmy, pochodzenie ludzkości będą wydawać się skromne, jeśli patrzycie przez "fakty" zgromadzone przez waszych naukowców, gdy wytyczają linię: całą drogę powrotną do pojedynczych komórek bakterii, które przyjmują za pierwszy żywy organizm na waszej planecie. Stąd, stworzyli oni wasze drzewo genealogiczne że tak powiemy, i możecie zobaczyć jak to rozgałęzia się w różne istoty idąc przez najbardziej wymyślne nazwy, ewoluujące od tego prostego małego stworzenia  do złożoności określonej przez nazwę „człowiek” dzisiaj. Po drodze odkryli kilka bardzo interesujących skoków (dziur) ewolucji, ale również natknęli się na brakujące części tej pozornie prostej linii od ameby i do człowieka, homo sapiens, jak go nazywają. Nie możemy zgodzić się z ich wynikami, ale pozwólcie nam tylko powiedzieć, że drzewo genealogiczne jest nieco bardziej skomplikowane i dobrze, daleko idące, niż to co można zobaczyć w waszych encyklopediach dziś.

To nie jest dziwne, gdyż wasze skromne początki widziane przez oczy waszych naukowców są raczej wprowadzeniem w błąd o waszej sytuacji rodzinnej. Tak, ewoluowaliście krok po kroku, podczas życia na tej planecie, ale w tym samym czasie, przyszliście jako obywatele całego innego stworzenia, a mianowicie bardzo zróżnicowanego, które jest obecnie w miejscu całego stworzenia, do którego się odnosimy. Innymi słowy, jesteście pierwotnie obywatelami znacznie bardziej złożonego i wyrafinowanego świata, a pochodzicie od czegoś znacznie bardziej skomplikowanego niż pierwotna zupa, którą wasz obecny sposób myślenia przyjmuje za fakt. I to nie jest dziwne, gdyż jest to jedyny sposób, który wygląda prawdziwie dla waszych dobrze wyposażonych mężczyzn i kobiet z naukowym umysłem, którzy lubią szukać przez wszystkie dowody, które mogą zgromadzić zarówno na waszej planecie, jak  i w tej części kreacji, którą są w stanie wykryć. I to jest główny trop tutaj, gdyż oni mogą tylko wykryć jeden poziom, na którym istniejecie. Dlatego to, co widzą jest tylko tym, co mogą zobaczyć, innymi słowy, są im przedstawiane fakty, które służą do obrony ich, lub powiedzmy ludzkości bardzo ograniczonej wersji prawdy. Omawialiśmy to wiele razy wcześniej, gdyż jako gatunek zostaliście odcięci od tego, co dzieje się wokół was ze wszystkich stron. Dlatego wasze książki historyczne i książki naukowe dają bardzo jednowymiarowy obraz historii nie tylko ludzkości, ale całego stworzenia. Ale to będzie musiało być zweryfikowane teraz, gdy w końcu zagłębicie się  w pełni we wszystko, co istnieje, zobaczycie, że pojęcie "wszelkie stworzenie" będzie musiało zmienić się na tak wiele sposobów. Na pewno stanie się wiele bardziej rozległe, gdyż widać, że całość tej kreacji na pewno przewyższa ten wasz drobny mały udział do tej pory przyjmowany za "wszystko co jest", a dla wielu będzie to dosłownie za wiele, żeby sobie poradzili . W innych słowach, kiedy zasłona zostanie w końcu odciągnięta na bok, wszyscy zobaczą wszystko, czy są gotowi na to, czy nie, a to spowoduje, że wiele nieprzygotowanych dusz dosłownie się spali.

Widzicie, właśnie dlatego są tak rygorystycznie przygotowania na to, ponieważ będzie tak wiele sposobów ogromnego przeciążenia waszego systemu, jeśli napotykacie to wszystko za jednym zamachem. Nie możecie przyjąć, że będzie to uosobienie przedawkowania, jeżeli kiedykolwiek było, a ludzki umysł i ciało człowieka nie byłyby w stanie wytrzymać presji tego silnego uderzenia sensorycznego. Tak więc miejcie pewność, że nawet jeśli czujecie, że zasłona nie porusza się o cal w tym momencie, to w rzeczywistości jest coraz cieńsza z minuty na minutę, a wy wszyscy jesteście ustawieni do kontakt z tym, co kryje się za nią. Ale Wy jesteście narażeni na to w krokach, które jesteście w stanie obsłużyć, a na razie wiele z tego jest tylko odciśnięte w podświadomości, stąd duże obciążenie zapominaniem tego wszystkiego, z którym trzeba zmagać się w tej chwili.

Ale to nie wszystko. Trzeba będzie również zmierzyć się z faktem, że nie jesteście najwyższym Gatunkiem, za który aktualnie się uważacie, a raczej nie wy, ale wszyscy inni ludzie tak dumni, że są na szczycie tej drabiny ewolucyjnej, na którą wspinali się na przestrzeni wieków na tej małej waszej planecie. Nie popełnijcie błędu, dokonaliście wielu osiągnięć przebywając tutaj, ale są one niczym w porównaniu do oświeconej istoty, którą kiedyś byliście, zanim dosłownie zeszliście w dół, aby tu być. Innymi słowy, wysokość rozwoju człowieka jest bardzo niska w porównaniu do ewolucji, która miała miejsce w pozostałej części stworzenia.

Jak mówiliśmy, wy jako gatunek możecie pochodzić bardzo daleko od tych skromnych początków wskazanych przez waszych naukowców, ale jako istoty przeszliście znacznie dłuższą drogę od waszych sławnych początków. Jesteście w rzeczywistości o wiele bardziej skomplikowani niż człowiek mógłby kiedykolwiek twierdzić, bez względu na to jak długi ten ewolucyjny cykl byłby, gdybyśmy zostawili wszystko własnemu biegowi. Ale to nie jest już tak, gdyż zostaliście uznani za niezdolnych do kontynuowania w tym samym duchu, i stwierdziliśmy, że konieczne jest ponowne połączenie Was z waszymi prawdziwymi korzeniami. Tak więc, chociaż wasi naukowcy mogą przeszukiwać wszystko, aby ustalić, co stało się przed tym pozornie przypadkowym zbiegiem okoliczności, które złożyły się na to, że te pierwsze proste organizmy zaczęły ewoluować z tej pierwotnej zupy, nie znajdą odpowiedzi, które szukają. Ponieważ, jak już powiedzieliśmy oni szukają w złym kierunku, i wszystko co oni znajdą, to są ślady pozostawione tam z planem określonym z góry, aby wprowadzić ich w ślepy zaułek informacji. Ale teraz, reszta z nas dosłownie przełączyła przycisk i zwróciła uwagę na wszystko co istnieje wokół was, a zasłony zostaną zniesione dla wszystkich, aby widzieli (co było)  za tą ciężką kurtyną zapomnienia. To, co widzicie będzie wspaniałe dla wielu, ale to będzie za dużo dla wielu innych, więc uważajcie siebie za szczęściarzy będących pośród tych, którzy są gotowi i chętni w końcu ustawić swoje oczy na to i czym po prostu WIECIE, że tam przebywa.

Dla tych, którzy wciąż wybierają pozostawanie w ciemności jaka była, to nie będzie dzień radości, ale dzień szoku całkowitego i zupełnego, a wypadnięcie z niego będzie rzeczywiście dramatyczne. Pamiętajcie, że wielu z nich zdecydowało się pozostać w tej limitowanej wersji rzeczywistości, i że nic co nie będzie w stanie zabić ich wizji rzeczywistości zostanie uznane za dobre wieści dla nich, a oni będą widzieć wszystko, co przyjęli za pewnik dosłownie sproszkowane przed ich własnymi oczami. Więc pamiętajcie, będziecie się cieszyć, i słusznie, ale dla innych, to będzie całkowita i zupełna katastrofa, i będą mieli trudności ze znalezieniem powodu, aby kontynuować w istnienie, który zostało rozdarte na kawałki przez siły poza wyobrażeniem . Mimo to jest ich decyzja, i ich decyzja tylko. Wystarczy upewnić się, puścić wszelkie oczekiwania, co wyjdzie z tego, jak nie masz pojęcia, jeszcze tylko to, co niezwykłe dni będzie.

Ponownie, nie tylko książki historyczne będą musiały być przepisywane, cała koncepcja bycia człowiekiem trzeba będzie zrezygnował w celu podjęcia w skali faktu, że jesteś o wiele więcej niż to, co masz wszystko wcześniej podjąć sami do być. Będziesz w końcu być w stanie wkroczyć w pełni do siebie jako prawdziwą wersję, kim naprawdę jesteś, ale dla wielu, będą tylko czują, że stracili wszystko. Będzie to dzień do zapamiętania, ale jak rozmawialiśmy o tyle już ludzkość została już podzielona na dwie bardzo różnych terminach, a tylko ci, po jednej dzieje ku światłu zobaczą, że dzień za to, co naprawdę jest; Wyzwolenia dni. Dla wszystkich innych, myśl zawsze za wolne staną się bardziej odległa niż kiedykolwiek. Czy radość bliskich, jak są ci, którzy wybrali go w kierunku światła. I choć ta droga wcale nie jest łatwa, to z pewnością stać się drogą do zbawienia w każdym tego słowa znaczeniu.

---
http://aishanorth.wordpress.com/



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Kwiecień 25, 2012, 08:50:19
Co innego stare kawałki co innego na jedno kopyto :P


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 25, 2012, 09:23:02
Przez prawie 6 lat a może dłużej na tym forum "wałkowane " są te same tematy wyciągane zupełnie prawidłowe wnioski. Następnie po czasie wracają podejmowane przez tych samych ludzi w innej wersji tak jak by nigdy o nich nie było żadnej wiedzy. Czyli człowiekowi jest potrzebne ciągłe odgrzewanie tych samych tematów do momentu aż staną się jego wiedzą we wszystkich swoich aspektach. Jeżeli tak nie jest wracają ponownie, jeżeli mówi się tylko ja wiem, ja znam.... a nie jest to prawdziwa wiedza poparta doświadczeniami osobistymi niewiele to znaczy.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Kwiecień 28, 2012, 08:21:14
Odcinek 124. Ten jest chyba rekordowy, dla mnie w 90% nic nie mówi. Ot takie bicie piany.


Rękopis przetrwania - część 124
23 kwiecień 2012 |  aisha north

Bądźcie wdzięczni za każdą chwilę rezystancji słodcy, gdyż jest to w rzeczywistości pewnym znakiem postępu jak już wspominaliśmy wcześniej. A kiedy mówimy rezystancja, odnosimy się do wszystkich tych przypadków, gdzie czujecie zniecierpliwienie ponaglające ponownie, ponieważ nie wydaje się wam uzyskiwać żadnych wyników z całej ciężkiej pracy, którą wykonujecie. Widzicie, ta niecierpliwość jest rzeczywiście najlepszym sygnałem, jaki można dostać, że jesteście częścią tego momentu do przodu, a wszyscy ci, którzy wciąż utrzymują się w płytkich wodach całkowitej negacji nie mogą nawet zacząć czuć najmniejszego mrowienia tej gryzącej niecierpliwości, na którą czujecie się narażeni na tak wiele sposobów.

Dajcie nam wyjaśnić. Dla wielu ta ścieżka do oświecenia wydaje się niczym więcej niż tylko głupotą, czymś tylko dla tych zbyt zamkniętych w sobie i skoncentrowanych na sobie i pobłażających sobie. Choć dla nich jedynym sposobem zrobienia czegoś pożytecznego jest odstawienie jakiegokolwiek pojęcia o sobie na bok i nie podążanie ślepo naprzód w tej samej koleinie. Biorą wszelkie inne czynności, tylko jako funkcjonowanie rozrzedzonego umysłu, coś w co wchodzą tylko ci, którzy pozornie utracili kontrolę nad rzeczywistością. Cóż, mają rację, gdyż tylko to ostateczne uwolnienie wszystkiego, co można uznać za "normalne" przez ludzkie normy, pozwoli oczekiwać przejścia przez ten mur narzuconej ślepoty i na drugą stronę, gdzie nie tylko oczy ale również pozostałe zmysły mogą skosztować prawdziwej rzeczywistości, która ukrywana przez tak długo. Widzicie, wybraliście drogę oporu, a oporność jest tym, co dostaniecie na każdym niemal kroku tej drogi, ale oporność ma przypominać, że trzeba robić jeden krok na raz, i dosłownie zwalczać na swój sposób tą grubą warstwę zakłopotania, które zostało umieszczone jako pokrywa wokół małej sceny, na którą reszta ludzkości tak beztroskim krokiem wstępuje każdego dnia.

Wy wybraliście rozdarcie kurtyny i próbujecie zajrzeć w ciemność, która nadal zasłania wszystko przed ujrzeniem, podczas gdy reszta waszych  kolegów aktorów jest nadal zbyt oślepiona rażącym światłem scenicznym, że nawet nie widza, że w rzeczywistości są oni tylko aktorami na scenie, a nie prawdziwymi istotami żyjącymi w małej części rzeczywistości. Czuliście wezwanie z ogromu poza tą sceną, ale nie możecie po prostu dać kroku nad  podziałem i stać kompletnymi istotami ponownie. Odczepianie siebie od dramatu, którego byliście częścią w ciągu wielu wcieleń nie jest tak jak zejście poza scenę, to jest proces, który wymaga tak wiele. Nie dlatego, że nie jesteś "dobry" na tyle, aby zakończyć go w bardzo krótkim czasie. Nie, to dlatego, że wszystkie te przeszkody, które zostały postawione waszej drodze muszą być zdemontowane jedna po drugiej, a wy już ukończyliście większość tego procesu. Stąd, wydajecie się być jak jeden z widzów z drugiej strony kurtyny, gdyż już pogodziliście się z faktem, że cała planeta, na której żyjecie jest faktycznie niczym innym jak tylko rozrywką powołaną, aby bawić tylko kilku, a wszyscy inni ludzie ślepo grają swoje małe części w tym całym kostiumowym dramacie. To jest łatwe, ponieważ zostaliście zaprogramowani dla nich. Chociaż ci, którzy już otworzyli oczy i serca na tyle, aby zobaczyć sznurki, które są pociągane w każdym jednym z członków obsady, mają dużo trudniejszy czas rozdzierający ich wszystkich, ponieważ po prostu zaakceptowaliście fakt, że jesteście na tak wiele sposobów zdalnie sterowani przez podmioty, które mają jedynie własne dobro na sercu.

Dajcie nam wyjaśnić. Wszystko co robicie w tym procesie nieuchronnie idzie na przekór wszystkiemu, czego Nauczono was robić. Wszystkie pieczęcie, które zostały zainstalowane w was muszą być nadpisane i usuwane, a proces ten jest niczym, co będzie się działo z własnej woli, to jest coś, w co trzeba być bardzo zaangażowanym. W związku z tym będzie się on wydawać niekończącą się pracą domową, a to z pewnością obciąży wasze zasoby, zarówno w psychiczne i fizycznych możliwości i będzie wam sie wydawać, że macie dużo mniej energii niż ci żeglujący nieświadomi obok was wiąż pod narkozą, jak to było do tej pory. I pamiętajcie, że wszystko wewnątrz was zostało zaprogramowane, abyście unikali wszelkich zmiany form lub przewrotów, a Wy nawet nie możecie odetchnąć te dni bez usunięcia czegoś, co utknęło w was na wieki. Tak jak powiedzieliśmy, wszystkie te frustracje i chęci, aby iść naprzód to tylko dobry znak, gdyż z pewnością sygnalizuje nie zatrzymującą się falę zmian piorącą wasz cały system. Nic nie jest pozostawiane bez zmian, a wszystko musi być podane ostrożnemu przejściu, więc będziecie pozostawieni w uczuciu jakby coś tylko ledwo wisiało razem, gdzie dużo wydaje się być na niewłaściwym miejscu i nic nie wydaje się działać poprawnie. Jesteście w ciągłym przepływie i nie ma dwóch rzeczy stałych w środku, ale także wokół was i  nigdy nie będą stałe, stale zmieniając się z dnia na dzień, z minuty na minutę. Nie możecie spodziewać się stabilizacji i odpoczynku przez dłuższy czas, a cały proces sam w sobie wydaje się być niemal zbyt wiele do wytrzymania. Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że jesteście dokładnie tam, gdzie chcecie być, nic więcej i nic mniej. Jesteście demontowani przez całą drogę do najmniejszej cząstki, i jesteście ponownie odbudowywani krok po kroku, jeden kamień na drugim z największą dokładnością. Nic nie jest pozostawione przypadkowi, a nic nie może być ukryte.

Nie możecie jeszcze zobaczyć całego produktu końcowego oczywiście, możecie tylko poczuć ten proces rozbiórki i odbudowy, więc poczujecie się bardzo fragmentaryczne i luźno, a czasem bardzo trudno będzie utrzymać to w całości. My możemy zobaczyć cały obraz drodzy, i mamy pewność, że Wy też wkrótce poczujecie się znacznie bardziej kompletnymi, ale pozwólcie nam tylko przypomnieć, że jesteście w tej rzece zmian ciałem i duszą, to nie jest miejsce dla tych, co tylko chcą zanurzyć ich mały palec w wodzie. Nie, musicie dosłownie pozwolić sobie przejść całą drogę, nawet z ryzykiem utraty siebie całkowicie w tym procesie. To jedyny sposób, aby wyjść całym ponownie po drugiej stronie. Innymi słowy, to nie jest coś, w co można zaangażować się jeśli nie robić tego całym sercem. To nie jest coś co można próbować, to jest coś można albo zrobić w 100% albo wcale. Wszyscy zaangażowaliście siebie samych do tego w każdym ziarnie waszej istoty, a więc każde ziarno waszej istoty będzie jęczeć i protestować przeciwko ciężkiej pracy, którą musi znosić. Ale zniesie, bo nie ma nic innego w całym stworzeniu, co moglibyście zrobić. Nie jesteś „porzucającymi” drodzy, jesteście zobowiązani do tego, a my przyklaskujemy wszystkim za dosłowne nurkowanie ze wszystkim, co macie. Nie możemy prosić o więcej i wy nie możecie prosić o więcej, gdyż już podjęliście to wyzwanie na całe życie, a raczej życia. Jesteście tutaj, aby zostać, i nawet jeśli ten proces jest bardziej niż trochę trudny czasami, pamiętajcie, że wszystkie te wyzwania są sygnałami, że właśnie daliście jeden krok bliżej do drugiej strony rzeki. Więc zanurkujcie jeszcze jeden raz, moi drodzy! Wszyscy jesteście doskonałymi pływakami i jesteście zdolni płynąć tak szybko jak będzie trzeba  w czasie waszej przeprawy.

---
http://aishanorth.wordpress.com/



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 01, 2012, 23:01:38
Odcinek 125. Też grają to samo i mówią dlaczego to robią.


Rękopis przetrwania - część 125
25 kwiecień 2012  |  aisha north

Często wielokrotnie przychodzimy z wiadomościami, które być może wydają się raczej zbędne dla niektórych, ale nie jest ten przypadek, gdyż tak wielu wciąż usiłuje utrzymać się na wodach tej szybko płynącej rzeki zmian. Innymi słowy, nie zaprzestaniemy tych przesłań w jakikolwiek sposób, ale będą one dostosowane do potrzeb osób, które wciąż próbują uzyskać kontrolę nad tym co się dzieje. Wielu jest za znacznie bardziej szczegółowymi komunikatami, oni będą chcieli potwierdzeń niektórych przedmiotów, a nawet niektórych wydarzeń, które mają podobno mieć miejsce w pewnych terminach. Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że będziemy kontynuowali w tym duchu przez jakiś czas jeszcze, gdyż rzeczywiście tak wiele się zmienia i dzieje teraz, że czasami będzie trudno zachować postawę wśród tych wszystkich zawirowań.

Dlatego ci, którzy szukają szczegółowych opisów albo krótko mówiąc instrukcji co robić i kiedy to zrobić, będą musieli szukać gdzie indziej. Nie jest to gra z ustalonymi regułami jest i nic nie jest wyryte w kamieniu. Jak mówiliśmy, wszystko jest w ruchu w tej chwili, więc nic nie może być ustanowione zgodnie z jakimiś zasadami lub harmonogramami. Dlatego to poszukiwanie odpowiedzi i twardych faktów jest rzeczywiście daremne, gdyż to tylko będzie prowadzić do większego rozczarowania. Wszystko, co możemy powiedzieć to to, że wszystko idzie zgodnie z planem, ale nasze plany różnią się znacznie od waszego  sposobu myślenia o nich, nie mają żadnego sensu dla was. Zobaczycie chaos tam, gdzie widzimy porządek, i widzicie problemy tam, gdzie my widzimy możliwości i vice versa. Innymi słowy, przybliżenie tego do ludzkiej, albo liniowej, perspektywy jest niemożliwe. To byłoby jak próba opisania tego przysłowiowego słonia, osobie z zawiązanymi oczami, gdy tylko wolno jej dotykać jedną część tego ogromnego zwierzęcia. Innymi słowy, nie możecie owinąć głowy wokół wszystkiego tego, co dzieje się teraz, gdyż wasz umysł jest rzeczywiście starannie zaprogramowany tak, aby nie wyjść na zewnątrz poza bardzo określone granic, podczas gdy my, jesteśmy znacznie bardziej swobodni w każdym znaczeniu słowa.

Pamiętajcie, że mamy dostęp nie tylko do wielu więcej informacji, ale także do wszystkich poziomów Stworzenia, więc zmiany, w które jesteście  wtajemniczani to tylko niewielka część tego, co naprawdę dzieje się wokół was. Nie można tego nawet porównać do ujrzenia tylko czubka góry lodowej, jako że porównanie nawet nie przybliża się do opisu różnic między waszymi umiejętności rozeznania rzeczy, w przeciwieństwie do tego, co naprawdę dzieje.

Innymi słowy, starajcie się znaleźć tą wewnętrzną wiedzę, a znajdziecie pokój w tym procesie, nawet jeśli okres wielkiego zamieszania się zbliża. Pamiętajcie, że jesteś tylko świadkami fal na powierzchni, ale pod spodem, wszystko jest spokojne i pozostanie spokojne, nie ważne ile gniewu i piany będzie się burzyło przez wszystkich tych wymachujących w panice na powierzchni. Tak długo, jak zaglądajcie do tej ciszy wewnątrz, będziecie tak spokojni jak wielkie oceany otaczające waszą małą planetę, i tak jak wody tego wielkiego akwenu, będziecie zdolni pozostawać razem (zebrani)  nadal, nawet jeśli wiatr podnosi prędkość nad wami. Jesteście oceanem radości, ale powierzchnia może być zaśmiecona szczątki rzeczy połamanych wokół was. Pamiętajcie, że to tylko niewielka część z was jest w ten sposób "zanieczyszczona" i nie może nic zrobić dla kompromisu swojej prawdziwej głębiny tak długo, jak pamiętacie, trzymać głowę w dół i nie upierać się wymachując rękami wraz z resztą, która boi się utopić we własnym strachu.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 02, 2012, 17:03:10
Żeby nie było na jedno kopyto to teraz damy coś na drugie kopyto. Coś o efektach napływających energii w naszych ciałach fizycznych i innych.
Zaległy odcinek 85.


Rękopis przetrwania - część 85
10 lutego 2012 - |  aisha north

Dziś będzie dzień prawie taki jak każdy inny, ale tylko prawie. Widać, że podwyższone poziomy energii zaczęły odciskać swoje piętno nie tylko na was, ale także na wszystkim, co was otacza. Dla wielu to zaczęło się przejawiać jako zwiększenie natężenia bólu, zwłaszcza w kościach, a także w działaniach w mózgu podczas czas spania. Dajcie nam wyjaśnić.

Jak wiecie dobrze teraz, wasze ciała fizyczne mają kłopoty z przyswojeniem tych wszystkich nowych poziomów energii, i z tego powodu, będą w regularnych odstępach biły na alarm, jak rozmawialiśmy o tym wcześniej. To nie jest niebezpieczne, tylko w różnym stopniu irytujące, a czasem prawie pozbawiające sił i jest to coś, do czego już się przyzwyczailiście się na wiele sposobów. Ale teraz, te poziomy energii zaczynają zgłaszać się w coraz większej wysokości, stąd bóle w kościach. Kości są najgęstszymi częściami waszego ciała ludzkiego, dlatego mają najtrudniej w dostosowywaniu się do tych nowych częstotliwości. To może być bardzo bolesne czasami, ale znowu powtarzamy to nie jest szkodliwe w jakikolwiek sposób. Weźcie to jako sygnał, że wasze ciało jest rzeczywiście dostosowujące się do nowych częstotliwości, choć w tempie powolnym, i raczej niewygodnym.

Wasze kości dosłownie stają się mniej gęste, ale nie w taki sposób, że osoby cierpiące na chorobę zwaną osteoporozą. Nie, one są tylko dostosowane nowej siły życiowej, która przepływa przez was, i jako taka, jest ona rzeczywiście eliminuje wszystko, co nie musi być tam dłużej. Zaczynacie się rozjaśniać - dosłownie - na tak wiele sposobów, i ten proces powoduje, że szczególnie kości i wasze stawy protestują. Dla niektórych to może być czasami bardzo bolesne, ale ponownie zapewniamy, że nic groźnego nie dzieje się w Was. Jesteście tylko przygotowani do lotu, jak to było powiedziane, innymi słowy, wasze ciało zaczyna się rozwijać w coś, co będzie pod wieloma względami w stanie zastąpić wiele praw fizycznych, które rządzą resztą  waszych bliźnich. To nie znaczy, że nagle odpłyniecie w eter, ale to jest rzeczywiście ważne przygotowanie do czasu, kiedy będziecie w stanie przełączać się pomiędzy tym bardziej "Stałym" stanem i bardziej płynnym później. To nie ma sensu dla Was w tej chwili, ale będziemy wypełniać luki na ten temat później, kiedy już wszystko zacznie się zbliżać się do kolejnego poziomu w tym rozwoju fizycznego procesu wznoszenia się.

Wasz umysł pracuje także bardzo ciężko w tej chwili, a my zaryzykujemy twierdzenie, że nocą nie macie już zrelaksowanego i błogiego czasu dla wielu z was. Przeciwnie, noc zmieniła się w czas pracy, ponieważ jest to czas, gdy mamy dostęp do całego systemu w pełni i robimy większość prac przebudowy, które mają być zrobione. To nie tylko dotyczy fizycznego ciała, ale także waszego umysłowego, a więc macie bardzo silne wspomnienia zarówno wizualnych, jak i innych wrażeń zmysłowych, gdy budzicie się z okresu "snu". Używamy cudzysłowu tutaj, aby zaznaczyć, że Wy w rzeczywistości nie macie już więcej regularnego snu. Co możecie zrobić, to przełączyć się do stanu innej świadomości, a to jest rzeczywiście stan najwyższej ważności. To jest wtedy, gdy uwalniacie siebie tak wiele starego, przez przesiewanie wszystkich swoich baz pamięci i uwalnianie tyle nagromadzonego bagażu zbieranego przez wszystkich życia na tej planecie. Ponadto, macie mocne doładowania informacją i energią przez nas, a to również odciska swoje piętno na waszej podświadomości.

Dla wielu z was, ten okres "snu" jest również przenoszeniem do wielu innych sfer, zarówno dla celów edukacyjnych, medycznych procedur lub na różne spotkaniach z ważnym personelem a może nawet członkami rodziny z domu. Dla niektórych, jasne wspomnienia o tych nocnych eskapadach zaczynają przejawiać się w waszych umysłach także po obudzeniu, i wiemy, że to jest źródłem radości dla wielu. To sprawia, że proces ten łatwiej przejść, gdy macie jaśniejszy obraz tego, jak rozległa i wszechogarniająca jest naprawdę ta wasza podróż. Ale nigdy nie zapominajcie, że to są podane jedynie niewielkie przebłyski całej chwały, która już czeka na Was za kurtyną, gdyż to jest naprawdę konieczne, aby nie odciągać uwagi od głównego celu, czyli pracy, jaką musicie wykonać na tej planecie zwanej Ziemią. Jak już wspomniano wcześniej, wspomnienia z domu mogą wywołać chęć pozostawienia tego zadania w całości, i żeby tego nie zrobić, więc na wszelki wypadek wszyscy zgodzili się być zachowani w ciemności, gdy chodzi o  resztę waszych wspomnień z domu , przynajmniej dopóki nie przestaną być uznawane za szkodliwe dla waszej pracy. To jest powód, dla wszystkich tych pomieszanych i mylących sekwencji sennych, jakie macie  w głowie, kiedy tylko wyjdziecie z takiej podróży nocnej, ale teraz te wspomnienia będą coraz wyraźniejsze, gdyż przygotowują się do pełnego ujawnienia, o używając znanego wam terminu. Innymi słowy, zasłony będą odciągane dalej odwas, i będziecie mogli przywrócić coraz bardziej szczegółowe opisy waszych nocnych wizyt, a teraz to tylko pomoże Wam  w dalszym ciągu na drodze ku realizacji waszego celu tutaj.

Mamy nadzieję, że to da wam zwolnienie z fizycznego dyskomfortu, na który jesteście obecnie narażeni, i że to również pomoże wam przejść następnej intensywną fazę. Jak zawsze, nie zamierzamy spowodować jakiegokolwiek dyskomfortu, ale to jest rzeczywiście nieunikniona część tego procesu modernizacji. Jak zwykle, cierpliwość jest cnotą najbardziej przydatną dla was wszystkich i mamy nadzieję, będziemy mogli złagodzić niektóre z wad tego procesu, dając wam narzędzia, które pomogą ich zwalczaniu. Dzielenie się naszymi słowami i energią jest tylko częścią tego zestawu narzędzi, a teraz te powierzchniowe wspomnienia z wizyt w innych wymiarach, również zaczną być ważnym elementem tego pakietu pomocy. Jak zawsze, prosimy także, aby docierać  do innych, gdyż wszyscy będą korzystać z połączenia z tymi wokół was, którzy doświadczają podobnych stanów. I nigdy nie zapominajcie, że śmiech jest najpotężniejszym narzędziem, które wszyscy mają w przyborniku w tej podróży. Nie bierzcie siebie zbyt poważnie, to jest rzeczywiście czas, aby rozjaśnić również ten aspekt. To wszystko od nas dzisiaj, ale wrócimy ponownie szybko przynosząc więcej na ten i inne tematy. Dziękujemy Wam drodzy za cierpliwość! Wszyscy jesteśmy pod wrażeniem Waszego wkładu do tej pracy, i nie mogliśmy zrobić jej bez Was!


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 03, 2012, 19:00:15
Nie wiem już na które kopyto jest grane, ale bardzo metaforycznie opisane. Chcą nas pozbawić pewnych złudzeń.
Odcinek 126.


Rękopis przetrwania - część 126
26 kwiecień 2012 - aisha north

Jak już często razy wspomniano wcześniej, ludzkość zmierza do wielkiego przedsięwzięcia, czegoś tak ogromnego, że nie tylko zapiera dech w piersiach, ale to w ludzki sposób zabierze wszystko co znacie. Innymi słowy, nic nie zostanie pozostawione w wyniku tsunami energii, której grzbiet już zbliża się do waszych brzegów. Nie popełnijcie błędu, nie odnoście się do tego w sposób dosłowny, gdyż nie będzie żadnych scen, jak te tak przekonująco przedstawiane we wszystkich filmach zapowiadających koniec Świata. To nie jest ten przypadek tutaj, gdyż odnosimy się do czegoś znacznie bardziej skomplikowanego niż zwykłe kaskadowe wieże wody wpadające na ląd. To co mamy na myśli, to coś, co dosłownie zburzy każdy ostatni ślad iluzji wokół was, i to nie będzie mogło być ponownie odbudowane jak wszystkie inne gruzy, które są tak pieczołowicie zrekonstruowane po następstwie tak zwanej klęski żywiołowej. To nie będzie zrekonstruowane, ponieważ nie można umieścić tego z powrotem razem po tej implozji sił, które zmiotą wszystkie te marne budynki, aby odkryć zgniłe fundamenty, na których one wszystkie zostały zbudowane. Nie tylko, to będzie również służyć do oczyszczenia samego gruntu pod fundamentami do tego stopnia, że tylko sama opoka zostanie, kiedy ta fala w końcu ustąpi.

Mówimy metaforami oczywiście tutaj, i to nie jest komunikat, aby uciekać na wzgórza, w jakikolwiek sposób. Ci, którzy wciąż przekonani, że najlepszym sposobem, aby przetrwać tą przychodzącą burzę jest spakować swoje zestawy awaryjne i skierować się do wyżej położonej ziemi, czy wkopać się w głąb wzgórza, nawet nie zaczęli rozumieć, na czym to wszystko polega. To nie armageddon jak w biblijnej definicji, a raczej "Hollywood definition", gdzie dzielni mężczyźni i kobiety ratujący ich życia podczas zamieszania ocalają małego pieska walczącego samotnie na ulicy. Nie, to jest o przypadku całkowitego zniszczenia całego systemu wierzeń i nie ważne jak daleko uciekacie  lub jak głęboko zakopujecie  się nie będziecie w stanie prześcignąć wpływu tej burzy. Widzicie, to jest o wyzwoleniu, a nie unicestwieniu rodzaju ludzkiego i jako takie, bardzo stare śmieci muszą być zmyte lub wylane na dobre. To nie ten przypadek o zbieraniu rozszczepionych kawałków, wyczyszczeniu bałagan, a następnie wprowadzenie tego wszystkiego znów razem w pozory starego świata. Nie, to jest o rozbijaniu wszystkiego na tak małe kawałki, że to nigdy nie będzie mogło zostać wskrzeszone, bez względu na to jak bardzo niektórzy z waszych bliźnich nadzieję na to. Jak już wspomniano wcześniej, to odsłonięcie i demontaż będzie ostatnim źdźbłem dla tak wielu, ponieważ nie mogą pogodzić się z faktem, że ich cała prawda jest niczym innym jak fałszem, maskaradą rzeczywistości. Będą przeszukiwać ruiny ich "utraconego" życia, próbując na próżno znaleźć coś, co przywróci stare, ale gdy oni zdadzą sobie sprawę, że to jest stracone na zawsze, będą sami rozpadać się na kawałki.

Nie tak jak wy, gdy będziecie w końcu mogli ponownie swobodnie oddychać po tym życiu pod tym ciężkim jarzmem opresji, i wy zobaczycie energię tego tsunami jako wyzwoliciela, jedyną rzecz, która w końcu zabierze ten ciężar z waszych ramion, prawie jak ocaleni po trzęsieniu ziemi, gdy  w końcu czują podnoszenie gruzu przygniatającego ich do tej pory. Ten dzień nie jest daleko od teraz, ale jak widać z metafor, których używamy, nie będzie to spokojny i delikatny proces. Raczej będzie to zamieszanie z uczuciami prania was (pralki) z każdej strony, i będziecie potrzebowali całej grawitacji jaką możecie zebrać, aby utrzymać siebie mocno obsadzonym w ziemi i nie zostać zmiecionym. Jak zawsze, będziemy pod ręka  z otuchą i radami, ale to zależy od każdego z was, aby zabezpieczyć waszą pozycję, więc najlepiej już rozpocząć zapuszczanie kilku korzeni, słodcy. Nigdy nie wiadomo kiedy burza uderzy w was, więc nie stójcie w otwartej przestrzeni nieprzygotowani i niezabezpieczeni.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 03, 2012, 19:29:18
Cytuj
To co mamy na myśli, to coś, co dosłownie zburzy każdy ostatni ślad iluzji wokół was, i to nie będzie mogło być ponownie odbudowane jak wszystkie inne gruzy, które są tak pieczołowicie zrekonstruowane po następstwie tak zwanej klęski żywiołowej. To nie będzie zrekonstruowane, ponieważ nie można umieścić tego z powrotem razem po tej implozji sił, które zmiotą wszystkie te marne budynki, aby odkryć zgniłe fundamenty, na których one wszystkie zostały zbudowane. Nie tylko, to będzie również służyć do oczyszczenia samego gruntu pod fundamentami do tego stopnia, że tylko sama opoka zostanie, kiedy ta fala w końcu ustąpi.
Mówimy metaforami oczywiście tutaj, i to nie jest komunikat, aby uciekać na wzgórza, w jakikolwiek sposób.
Przekaz może być w pewnym sensie dosłowny. Chodzi o "rozmontowanie" starego świata aż do kości, a w tym o rozwalenie wszelkich iluzji, którymi ten świat się posługiwał, a w tym tej podstawowej iluzji JA, o czym jest następujący fragment :
Cytuj
to odsłonięcie i demontaż będzie ostatnim źdźbłem dla tak wielu, ponieważ nie mogą pogodzić się z faktem, że ich cała prawda jest niczym innym jak fałszem, maskaradą rzeczywistości. Będą przeszukiwać ruiny ich "utraconego" życia, próbując na próżno znaleźć coś, co przywróci stare, ale gdy oni zdadzą sobie sprawę, że to jest stracone na zawsze, będą sami rozpadać się na kawałki.
"NieSTETY" JA się rozpadnie na kawałki wraz z całym "starym" światem.

Oczywiście nie wsmak to nikomu, a najmniej samym Przekaźnikom, lecz nie mogą kłamać. Muszą przekazać prawdę ,bo tylko na niej można cokolwiek próbować zbudować. A zresztą kłamstwo nic nie da bo to co ma się stać i tak się stanie.
W przekazie padło kilka akapitów prawdy, ale jednocześnie za chwilę zapewniają :
Cytuj
Jak zawsze, będziemy pod ręka  z otuchą i radami, ale to zależy od każdego z was, aby zabezpieczyć waszą pozycję, więc najlepiej już rozpocząć zapuszczanie kilku korzeni, słodcy

Oczywiście ,że zapewniają, ponieważ nie mogą pozbyć się swoich farm humaneros ot tak. To dla nich będzie też sprawdzian na ile uratują hodowlę. Bez niej nie przeżyją. To dlatego rolnik wywozi swoje bydło łodziami z powodzi na suchy teren. Nie dlatego, że je kocha, a dlatego, że się nim żywi.
Już oni zadbają o zreplikowanie się JA na nowym poziomie, ale nie mogą tego uczynić , jeśli im na to nie pozwolicie. Dlatego też mowa o zapuszczaniu korzeni oraz jest słodzenie.... słodcy ;) (może tak właśnie smakuje lusz ?)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 03, 2012, 20:01:51
Komentarz easta wyczerpujący ;D
Pozwolę sobie tylko zauważyć, że kiedyś czytając biblie zdziwiłem się , że Bóg stworzył świat przez sześć dni ;D ;D
Podzieliłem się moimi wątpliwościami na lekcji religii >:D
Ksiądz nakazał nie brać tego dosłownie  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 03, 2012, 21:07:04
Hura , hura, hura.... nareszcie! Wszystko zgadza się z moją wiedza istotnie ten początkowy moment jest bardzo ale to bardzo bliski nas. nie ma to nic wspólnego z żadnym rozbiciem Ja.
Szczerze mówiąc dzisiaj to oglądałam sobie, częściowo east ma racje bo runą fundamenty utożsamiania siebie z ciałem fizycznym , my nim nie jesteśmy.I nie jesteśmy też tylko osobą która w nim rezyduje, to zostanie nam ujawnione , oraz pra początki naszego istnienia jako Energii osobowościowej. A ten fakt całkowicie zdemontuje systemy wierzeń religijnych i to bezpowrotnie , bowiem odsłoni się wiedza prawdziwa o tym kim jesteśmy i jak to się dzieje iż istnieje świat fizyczny. Są to tylko  projekcje naszych myśli zagęszczane energiom, my Energie wcielamy w te perfekcyjne twory naszą iskierkę ( czyli cząstkę naszego ognia życia) coś jak włożenie palca do rękawiczki. To MY  dajemy jej SOBIE  wolność działania ( wiadomo iż w pewnym określonym i wybranym wcześniej obrębie) już nie ingerujemy ( MY jako JA i Energia niewcielona DUCH) w decyzjonalność tej chwilowej ( czas życia człowieka) kreacji myśli i czynów.
Pewne opcje zablokowały ta wiedzę , blokując pamięć  w naszych  inkarnacjach , zastąpiły je systemem wierzeń ( religie) oraz zmanipulowaną informacją o przeszłości i celu naszego  życia.
To energetyczne tsunami ( przeolbrzymia moc napływającej cały czas energii) za dosłownie chwilę osiągnie swoje kulminacyjne apogeum, czyli pełnie dopływu na ziemię inaczej w 100% otworzy się kanał przekazu. Energia ta, to  mimo wszystko mocne uderzenie , dotrze do każdego z nas , do każdego najbardziej odległego zakątka ziemi aż do jej jądra. Zaistnieje proces rozbicia całkowitego (dosłownie w pył) wszystkich struktur utwardzonych i zaciemnionych brakiem energii. To coś takiego jak  nagłe roztopienie lodu i odparowanie wody z wymieceniem nawet pyłu po tej strukturze.  Zostanie odkryte to, co zawsze było pod tą zlodowaconą i zaciemnioną warstwa dezinformacji. Prawda odsłonięta   będzie olbrzymim  szokiem  dla niektórych, a raczej dla większości, nie da się już ponownie przykryć niczym tego co tam ujrzymy, bo już nie będzie warunków do tworzenia lodu ni do zaciemnienia tej mocy światła.
To co nam wpajano jako system wierzeń religijnych straci moc działania , a to co było podstawą naszej wiedzy ( a raczej wiary w wiedzę) okaże się tylko jej częścią, a nie pełną wiedzą.
Pierwsza i zasadnicza sprawa dowiemy się iż monoteizm nie jest pełnią wiedzy przekazywaną nam jako pełnia przez  religie, a tylko jej częścią która nie tworzy prawdy o Zaświatach. On  jest informacją na której zbudowano system religijny dla władzy.
Reszta pójdzie szybko chociaż niektórzy nie zaakceptują tej wiedzy i nie pogodzą się z nią do końca, niestety nie będą jeszcze potrafili.

Zatem nie chodzi w tych zmianach o utratę swojej osobowości , ona się wzmocni, a o zrozumienie iż nie jesteśmy tylko maleńką bezradną ludzką postacią , którą można nadal manipulować. Jesteśmy przeolbrzymimi pięknymi Energiami  posiadającymi mądrość i moc tworzenia.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 03, 2012, 21:16:42
Kiaro na prawdę to nie wiadomo do końca co sie stanie. Możliwości jest wiele. Wiedza na temat osobowości na pewno w hologramie pozostanie gotowa by po nią sięgnąć, ale czy to jest cel ?

Bez utożsamienia się z nową konstrukcją ten nowy cel nie jest potrzebny. Przeszłość to tylko rekord wgrany w hologram , informacja.
Co więcej, ten czas, w którym wydaje się ,że KTOŚ, kim uważasz , że jesteś to też już przeszłość. Teraźniejszość rozgrywa się 6 sekund w przyszłosci ;) Tam nigdy nie byliśmy zatem nie wiadomo co tam jest. Trochę wybieganiem przed orkiestrę jest stwierdzanie, że jest tam jakieś nowe JA.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 03, 2012, 21:26:43
Ależ eaat są tacy którzy bywają w tych 6 sekundach przyszłości.Chociaż tworzenie zacznie się w 'nowej szkole" to ją ktoś musiał przygotować dla tych co tam przybędą i ktoś napisał program wzorcowy. Jednak jak posłużą się "uczniowie" materiałami z których będą tworzyli, i jakie stworzą nowe opcje? To jest przed nami ta układanka jeszcze nie zaistniała , nie mniej jednak wiadomo kto przybędzie do tej "szkoły" i jakie dane osobowościowe posiada. Skończyło się już przedszkole ze znaczkami identyfikatorami w każdej grupie i każdym roku innym. Teraz wracamy do siebie prawdziwych i do pełnej wiedzy o sobie. i nie jest ważne czy się tej wiedzy boisz i że nie chcesz jej z jakiegoś względu zaakceptować , to ona się odkryje przed każdym z nas. Każdy pozna siebie i innych obok siebie takimi jakimi są naprawdę a nie takimi jakich udawali przez setki tysięcy lat.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 03, 2012, 23:54:40
I bardzo dobrze, że się okaże. Może być wieeeelkie zdziwienie ;) A nawet powinno być.
Wiedza się odkryje ,ale tak na prawdę to nie ma znaczenia dlatego, że odkryje się ona na wszystko czym jesteś, lub nie jesteś.
Zatem bez względu na to co sobie myślisz Kiaro (lub wydaje Ci się ,że myślisz), dostaniesz tego więcej ,ale niekoniecznie podług Twoich wyobrażeń ( bo o wiedzy można pisać, kiedy się jej doświadczy, a raczej nie  przedtem - przedtem jest tylko gdybanie ).


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 04, 2012, 10:37:37
Odcinek 127. Kopyto nieco podobne do poprzedniego, co przypomina mi pewien znany, ale bardzo skuteczny styl propagandy.


Rękopis przetrwania - część 127
28 kwiecień 2012 |  aisha north


Już przez długi czas czuliście, że się zbliża burza, ale dla wielu z was, to oczekiwanie wydaje się iść w nieskończoność. Cóż, myślimy, że wszyscy odetchną z ulgą bardzo szybko, ale jak zawsze, nie podamy żadnych szczegółów i nie  będziemy bardzo specyficzni w zakresie czasu. Widzicie, to co macie na myśli być może nie jest dokładnie tym, co my mamy na myśli, kiedy odnosimy się do burzy.

Dajcie nam wyjaśnić. Często mówiliśmy o potrzebie, aby zacząć myśleć jak po wyjściu z pudełka, a raczej, aby przestać myśleć, a zacząć czuć. Innymi słowy, ograniczenia wprowadzone w waszych umysłach powodują, że cały ten scenariusz wydaje się niemożliwy, ale jeśli uda Wam się podłączyć do waszego prawdziwego rdzenia, to co piszemy może wydawać się wiarygodne. Widzicie, zostaliście dobrze uwarunkowani w myśleniu i zachowaniu się w bardzo ograniczonych ramach, i taka burza zmian, do której się odnosimy nie może istnieć w ramach tych ograniczeń. To dlatego mówimy o czymś, co obejmuje tak szeroki zakres zmian, zarówno w wymiarze fizycznym, w którym mieszkacie, ale także we wszystkich innych wymiarach, których nie możecie jeszcze zacząć pojmować. Jak już wspomniano wcześniej, nie możecie nawet zobaczyć całego wierzchołka góry lodowej, więc dla Was ta burza może wydawać się być niczym więcej niż tylko zmarszczkami na powierzchni. To nie będzie wyglądać jak ryczące piekło, które Wy być może nosicie w waszym umyśle, lecz bardziej cichy i niewinny intruz powoli, ale sukcesywnie wchodzący przez próg do waszej świadomości. To nie znaczy, że nie będzie dramatycznie, daleko od tego, ale po prostu chcemy, żebyście byli przygotowani na coś bardzo, bardzo różniącego się od tego co tzw kasowe filmy zwykle przedstawiają.

Widzicie, wasz cały świat jest naprawdę iluzją, tak jak te wszystkie te ogromnego kataklizmy obejrzane tak wiele razy na ekranach, ale my w ogóle nie odnosimy się do wszystkiego, co tak wygląda. To co mamy na myśli, może być bardziej porównane do pozornie małego i delikatnego wiatru, który sprawia, że nawet najgęstsze mgły się rozpraszają. Lub raczej powolny, ale stały wzrost prądu w źródle światła (żarówce), które czyni światło stopniowo silniejszym. Nie rozpaczajcie i nie myślcie, że będzie to proces tak powolny i nie dramatyczny i potrwa rok lub lata, coś, co prawdopodobnie będzie prowadzić was wszystkich, aby był kuszonymi myśleć, że nic się nie dzieje. To nie będzie tak, gwarantujemy Wam to, ale po prostu chcieliśmy się upewnić, że Wy przynajmniej spróbujecie oddzielić siebie od wszystkiego smutku i zniechęcenia powielanymi scenariuszami niewyobrażalnych katastrof i piekielnego ognia palącego wszystko na popiół . Jak już wspomniano, jest to rzeczywiście coś, co ma prawie taki sam efekt, ale proces ten jest bardzo daleki od całej tej teatralnej inscenizacji. Dlatego, można rzeczywiście nie zauważyć niektórych z najważniejszych etapów w tym procesie. To będzie jak bomba zanurzająca się tak głęboko pod powierzchnię, że nie można nawet jej zobaczyć lub poczuć, ale efekty będą rzeczywiście dramatyczne. Pamiętajcie, że jesteście gatunkiem tak kontrolowanym przez różnego rodzaju systemy, zarówno "sztuczne", czyli te,, systemy wierzeń wszelkiego rodzaju, ale także te wszystkie automatyczne, od których jesteście tak zależni. Zostaliście dobrze wyszkoleni, aby mieć pełne zaufanie do wszystkiego wokół was, jesteście tak wrażliwi, jeśli którykolwiek z tych systemów ulegnie awarii. Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że rzeczywiście jest czas, aby przerwać przyjmowanie czegokolwiek za pewnik, a także zachować otwarty umysł, na to co się wydarzy. Bomby rzeczywiście zaczną wybuchać wkrótce, a efekty będą dobrze widoczne, nawet dla niewprawnego oka, i jako takie pozwalają nam po prostu zadeklarować sezon sztormów za oficjalnie otwarty.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 05, 2012, 11:08:00
Odcinek 128. Te przekazy ostatnio nabierają rumieńców. Dziś kolejny kawałek o doświadczaniu energii, i choć jak zwykle jest bardzo opisowy to informacje przekazuje.



Rękopis przetrwania - część 128
30 kwiecień 2012 |  aisha north


Nie myślcie o sobie jako o zagubionych nawet jeśli czujecie się trochę wyczerpani czasami, gdyż to jest tylko naturalna reakcja na wszystkie obecne energie, którymi jesteście bombardowani. Jak zwykle na zewnątrz, nic w ogóle nie wydaje się zmieniać, ale myślimy że wszyscy możecie zaabonować przekonanie, że nic nie wydaje się być spokojne i w odpoczynku w tej chwili. Innymi słowy, wszystko ciągle się zmienia, mieszając się i przesuwając się tam i z powrotem. To może być bardzo trudne do utrzymania równowagi w okresach takich jak ten, ale nie bądźcie zbyt zaniepokojeni, jeśli być może zachwiejecie się nieco na nogach.

Dajcie nam wyjaśnić. Na razie nic nie wydaje się być solidne, i będziecie mieć ciężki czas próbując znaleźć tą solidniejszą podstawę, o której my wszyscy wam powiedzieliśmy, że jest potrzebna, ale nie ma potrzeby martwić się zbyt wiele. Widzicie, nawet jeśli nie czujecie gruntu, jako solidnego pod waszymi stopami, nie będziecie poszkodowani przez małe falowanie teraz i potem, tak długo, dopóki nie będziecie się bali w tym procesie. To co mówiliśmy dalej o znalezieniu równowagi, oznacza również, że musicie być w równowadze, podczas gdy czujecie się bardzo niezrównoważeni. Może się to wydawać dziwne, ale staramy się powiedzieć, że trzeba przyzwyczaić się być w ciągłych zmianach i musicie zarządzić sobie poczucie zrównoważenia, nawet jeśli dosłownie prawie przewracacie się czasami, bo ziemia wydaje się usuwać pod waszymi stopami. To może wydawać się mylące, ale trick jest tutaj utrzymać wasze serce w równowadze, nawet jeśli wszystko wydaje się iść do góry nogami, zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz, a to będzie nie lada wyzwaniem w czasie. Widzicie, zostaliście przeszkoleni, aby znaleźć równowagę w jakikolwiek sposób jaki można, ale teraz, ta równowaga praktycznie nie istnieje. Innymi słowy, jesteście jak na tratwie unoszącej się na niepewnym morzu, i nawet deski pod stopami nie wydają się wystarczająco solidne, spełniają one każdą zachciankę oceanu pod nimi, i będą kołysać się i pochylać losowo. Skoro jesteście wplątani w zbyt energiczne środowisko  teraz, to stąd uczucie rzucania na wzburzonym oceanie. Może to dosłownie wywołać chorobę lokomocyjną w tak wielu z was, a my uważamy, że wszyscy przechodziliście to w takiej lub innej formie w ciągu tych ostatnich kilku tygodni. Nie przytome mówienie, bóle głowy i nudności będą naturalną reakcją na te wszystkie zmiany, a fale nie uspokoją się  w przewidywalnej przyszłości, więc najlepiej przyzwyczaić się do utrzymywania elastycznego stanowiska w tym wszystkim. I podobnie jak w łodzi na pełnym morzu, pozostając elastycznym będziecie znacznie bardziej przydatni niż próbując zablokować siebie i stając się sztywnymi. To tylko wszystko pogarsza sytuacje, a wyniki będą jeszcze bardziej niepokojące  w każdym znaczeniu tego słowa.

Widzicie, wszystkie te uczucia ruchu są bardzo ważne, gdyż są rzeczywiście sygnałem, że teraz, nic nie pozostanie takie jak było. To tak jak napisy, które widzicie w witrynach sklepowych "Wszystko Musi Pójść" i tak też cała wasza planeta przechodzi  koniec biznesu wyprzedaży, gdzie wszystkie przestarzałe modele po ostatnim sezonie będą sprzedawane na raz i na zawsze . Więc upewnijcie się, że nic nie kupicie z  tej ekstrawagancji i nie zaopatrzycie się w żaden z tych przestarzałych elementów, które próbują tak mocno sprzedać Wam jeszcze raz, nawet w śmiesznie niskich cenach. Widzicie, oni starają się kusić Was z powrotem do starego świata, wszystkich starych światowych systemów i sztywnych zasad, a przede wszystkim do góry strachu, którą oni wygenerowali w całej historii. Teraz wszystko leży tam na wielkim stosie niesprzedażnych towarów, więc upewnijcie się, że nie wpadniecie w pułapkę magazynowania tych „Oh” pozycji tak tanich po tym jak zdołaliście oczyścić wasze istoty ze wszystkich starych ubrań, które zostały zużyte .

Teraz nadszedł czas, aby rozebrać wszystko, co stare, a więc cała planeta wasza będzie zaczynała zachowywać się bardzo niekonsekwentnie i dziwacznie. Nie tylko, ale wszyscy ludzie żyjący na niej zrobią to samo, więc najlepiej być przygotowanymi do niektórych bardzo interesujących wystąpień. Znowu, nie ulegnijcie pokusie, aby kupić dosłownie coś z tego, gdyż to wszystko jest show, aby spróbować utrzymać władzę nad waszymi umysłami i złapać Was z powrotem do ich sieci po raz kolejny. Bo jak wiecie dobrze teraz, umysł dosłownie posiada swój własny umysł (ego), i on kocha szczerze powrót do starych dobrych czasów, gdy rządził waszym każdym krokiem na drodze. Nie może znieść myśli, że poddaliście się mądrości serca teraz, więc będzie próbować każdego tricku, aby skłonić użytkownika do upadku pod jego urokiem po raz kolejny.

Ale jesteście mądrzejsi teraz, drodzy, daleko mądrzejsi od waszego umysłu, więc po prostu niech te fale przewalą się nad wami, a wy zachowajcie elastyczne stanowisko. Tak długo, jak jesteście połączeni z tą doskonale wyważoną częścią, która znajduje się w waszym rdzeniu, to nie ma znaczenia jak wszystko inne przesuwa się tam i z powrotem, w górę i w dół, a nawet jeśli grunt, na którym stoicie może wydawać się tracić równowagę  Wy nie stracicie, tak długo, jak będziecie prowadzeni przez ten wewnętrzny kompas. On będzie zawsze, zawsze trzymał Was na nogach, nawet jeśli będziecie musieli podjąć kilka małych kroków w celu poprawienia się teraz i potem. Jesteśmy zafascynowani patrzeniem jak dosłownie turlacie się od ciosów, drodzy. Jesteście jak wdzięcznie kołyszące się rośliny i nie zostaniecie połamani przez te wzrastające ruchy jak te bardzo sztywne struktury starych sił. Zachowajcie wdzięczność, a wszystko będzie dobrze, bo tylko ci zamrożeni w strachu dosłownie mają czego się bać. Pozwólcie temu prześliznąć się nad Wami, a nawet jeśli czujecie się prawie zużyci przez to wszystko, to nie może złamać Waszego ducha tak długo, jak długo pozwalacie Waszemu duchowi rządzić Waszym umysłem.

---
http://aishanorth.wordpress.com/



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 05, 2012, 12:43:49
Cytuj
Teraz nadszedł czas, aby rozebrać wszystko, co stare, a więc cała planeta wasza będzie zaczynała zachowywać się bardzo niekonsekwentnie i dziwacznie. Nie tylko, ale wszyscy ludzie żyjący na niej zrobią to samo, więc najlepiej być przygotowanymi do niektórych bardzo interesujących wystąpień.(..) Bo jak wiecie dobrze teraz, umysł dosłownie posiada swój własny umysł (ego), i on kocha szczerze powrót do starych dobrych czasów, gdy rządził waszym każdym krokiem na drodze. Nie może znieść myśli, że poddaliście się mądrości serca teraz, więc będzie próbować każdego tricku, aby skłonić użytkownika do upadku pod jego urokiem po raz kolejny.
Koniec ego to rozpuszczanie przywiązań  - poprzez obserwacje i "łapanie się na tym". To proces.

Cytuj
Tak długo, jak jesteście połączeni z tą doskonale wyważoną częścią, która znajduje się w waszym rdzeniu, to nie ma znaczenia jak wszystko inne przesuwa się tam i z powrotem, w górę i w dół, a nawet jeśli grunt, na którym stoicie może wydawać się tracić równowagę  Wy nie stracicie, tak długo, jak będziecie prowadzeni przez ten wewnętrzny kompas. On będzie zawsze, zawsze trzymał Was na nogach, nawet jeśli będziecie musieli podjąć kilka małych kroków w celu poprawienia się teraz i potem
Typowo żeglarskie doświadczenie ;) Poddanie się falowaniu to brak oporu, szybkie przyzwyczajenie i brak choroby morskiej.

Cytuj
to nie może złamać Waszego ducha tak długo, jak długo pozwalacie Waszemu duchowi rządzić Waszym umysłem
Każde przywiązanie zostanie poddane próbie. Więzy pękną, lub się bardzo uelastycznią. Świetne jest to porównanie do żeglowania po oceanie. Nic nie jest stałe, ale -paradoksalnie - da się w tym wszystkim wytyczyć kierunek "łapiąc się" czegoś tak niestabilnego, nieogarniętego, jak wiatr. W przekazie wskazano ten wiatr jako ducha. Umysł to żagiel stawiający opór. Wytwarza się siła ciągu i zamiast chaotycznego bujania pojawia się złudzenie kontroli, jakiś porządek.

Oczywiście to nie zmienia stanu rzeczy, iż jedynie elastyczne współ-falowanie zapewni przetrwanie.

Nie da się wygrać z falującym oceanem, ani z wiatrem. Jedyny sposób to stać się falą, czuciem, wiatrem-duchem :D
Ducha-wiatru w żagle też nie da się złapać, ale choć jego przepływ może zapewnić jakąś siłę ciągu. Z tym już da się coś zrobić. Duch ten wieje zawsze tu i teraz.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 05, 2012, 14:47:04
Nadrabiamy zaległości - odcinek 129. W podobnym tonie, może jeszcze bardziej praktyczny.


Rękopis przetrwania - część 129
02 maj 2012 |  aisha north

Jak już często mówimy ostatnio ten proces separacji od starego świata na wiele sposobów przewróci wasze życie do góry nogami, i jako takie może być nie lada wyzwaniem. Widzicie, nie poszliście na nie wynajęty teren, jak ten wcześniej, a więc rzeczy wydają się wziąć życie we własne ręce. Dajcie nam wyjaśnić. Od tysiącleci ludzkość miała tak silną kontrolę nad "rzeczywistością", że innymi słowy, oni byli tylko gotowi pójść do tych rzeczy, które widzieli, jasno i zwięźle, innymi słowy, nic co nie mogli zobaczyć nie mogło istnieć. Ale teraz, cały ten niewidzialny świat zacznie się sam ogłaszać wam wszystkim na tak wiele sposobów, że trudno będzie go zignorować.

Początkowo niewiele będzie widoczne, ale powoli krople tych informacji będą się zbierać, a wkrótce prawdziwy strumień świadomości zmyje wszelkie wątpliwości, jakie możecie mieć co do istnienia wszystkich tych ukrytych warstw, do których ostatnio się odnosimy tak wiele razy. Wszyscy zauważyliście jak wasze ciała wydają się dziwnie zachowywać ostatnio, i to w rzeczywistości jest pewny znak, że wszystkie te ukryte warstwy informacji zaczynają zabierać głos. Widzicie, ciało wie, ale Wasz umysł wciąż próbuje zamydlić Wam oczy w każdym tego słowa znaczeniu. Umysł nie może znieść myśli o konieczności uwolnienia go od kontroli Waszego życia, i z pewnością przeczuwa nadejście nowego wieku. A dla umysłu, nie ma nic gorszego niż zrezygnowanie z jego władzy nad czymś tak znacznie potężniejszym niż on sam, więc próbuje w każdy sposób jaki może albo zmylić użytkownika lub odwrócić jego uwagę wrzucając jakiś dramat w jego życie. A my myślimy, że możecie wszyscy potwierdzić to w jakiś sposób. Nie uważamy, że każdy z was przeszedł przez to w ostatnim okresie po prostu wesoło nucąc sobie razem, to są nasze najlepsze przypuszczenia, że więcej niż jeden raz podrapaliście się głowę w oszołomieniu lub wołaliście w rozpaczy z powodu czegoś, co nagle objawiło się w Waszym życiu.

To jest ważna lekcja, i to nie jest upadek w pokusę myślenia, że cały ten dramat jest spowodowany tym, że zrobiliście coś złego, i że jest to pewnego rodzaju zemsta karmiczna w jakiś sposób. Tak NIE jest tutaj, a my używamy tych wielkich liter tutaj z dobrego powodu, gdyż istnieje zbyt wiele osób nadal uwięzionych w tych starych wierzeniach o niekończących się cyklach karmicznych, które muszą być odgrywane przed ich "uwolnieniem" z tego śmiertelnego zwoju . Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że to wszystko jest częścią starego świata. Weszliście w  etap, w którym wszystkie te stare "grzechy", jeśli chcecie - i niech nam będzie wolno tylko powiedzieć, że doskonale zdajemy sobie sprawę z bardzo stronniczej konotacji, którą słowo niesie - mogą ponownie się pojawić. Pamiętajcie, że Wasze "grzechy" to tylko coś, w czym  dobrowolnie zdecydowaliście się wziąć udział jeszcze w starej wersji waszego świata, gdyż to były lekcje, które specyficznie chcieliście przejść, aby nauczyć się tego, czego przyszliście tutaj się nauczyć. Ale teraz, jak już powiedzieliśmy wiele razy, zdecydowaliście, wraz z resztą stworzenia, że czas Akademii niższej wibracji jest zakończony, i jest to bardziej niż właściwe pozostawienie tych wszystkich starych sposobów nauki  za sobą i dosłownie wznieść się na wyższy poziom. Tak, jesteście na wiele sposobów absolwentami uniwersytetu starego stylu myślenia i właśnie zapisaliście się na naukę w nowej szkole zaawansowanych studiów, w której trud, strach i znój z pewnością nie są częścią programu nauczania. Wystarczy pamiętać, że jesteście nadal w pewnym sensie załadowani w części starego świata i nie macie jeszcze pełnych efektów tego nowego poligonu, a niektóre ze starych lekcji wciąż sączą się z waszego systemu.

Znowu nie jako kara, ale jako naturalny cykl oczyszczeń i przesunięć, a tym samym, wszyscy macie momenty intensywnego stresu, gdy niektóre stare śmieci nagle wyłaniają się z cienia. Ponownie, ważne jest, abyście po prostu pozwolili im przejść, ponieważ nie mogą trzymać się Was i przeciągnąć Was z powrotem w dół z ich własnej woli. To utrzymanie się jest tylko czymś, co można osiągnąć przez wasze czyny, więc po prostu uznajcie to, cokolwiek nagle pojawi się na powierzchni, i obserwujcie, jak dosłownie wyskakuje i rozprasza się całkiem samo.

Jak mówiliśmy, pilnujcie się, w jaki sposób podchodzicie do ich wystąpień, ponieważ są one nie są w żaden sposób sygnałem o niczym negatywnym, daleko od tego. Ale byliście dobrze wyszkoleni, aby zobaczyć takie rzeczy jako niepożądane, więc łatwo możecie zostać uwięzieni w strukturze negatywnego myślenia, a tego należy unikać. Widzicie, nie robicie nic złego w tej chwili, i musicie pamiętać, aby zobaczyć wszystko to, czym jest, czyli przejście ze starego stanu w nowy. A ponieważ ten stan przejściowy obejmuje wiele, wiele wystąpień nie tylko psychicznych, ale również fizycznych niebezpieczeństw, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że normalny człowiek może być łatwo zmylony przez te zapory pozornie niekończących dramatycznych wstrząsów w jego życiu. Ale tego tylko należy się spodziewać, a w rzeczywistości tylko naturalnej części tego procesu, więc po prostu starajcie się zrobić krok do tyłu od tych wszystkich przejść i brać je takimi, jakimi są, czyli posłańców znacznie lżejszej przyszłości, gdzie nie będziecie obarczani wszystkimi rodzajami śmieci, których obecnie tyle widzicie.

-

http://aishanorth.wordpress.com/



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 06, 2012, 22:38:21
No oni naprawdę się rozkręcają. Dziś wizja osobistych spotkań ... z przyszłością i nimi oczywiście. Interesujące.
Odcinek 130.


Rękopis przetrwania - część 130
04 maj 2012 |  aisha north

Ludzkość na tak długo zapomniała o swoich korzeniach, a raczej zostaliście zmuszeni, aby o nich zapomnieć, ale teraz gdy welony powoli podnoszą się jeden po drugim, przypływ przypominania najdzie was wszystkich jak burza. Nie wszyscy na raz, i nie jako jednoczesna eksplozja mocy w całym waszym małym świecie, ale w krokach, gdy każda osoba, która ustawiła swoje serce "otwarte" otrzyma wiadomość, na którą czekała przez taki długi czas. Cieszcie się słodcy, gdy uszy, oczy i serce wasze wkrótce powiedzą waszemu umysłowi, aby ostatecznie się zamknął i usiadł i posłuchał rzeczywistej prawdy, a nie tej, którą miał tak długo pchając jako jedyną rzecz do uwierzenia. Ten dzień nie jest daleko, a dla niektórych, już przyszedł, i wierzcie nam, kiedy mówimy, że jesteśmy bardziej niż szczęśliwi, gdy wreszcie będziemy mogli dosłownie wszyscy spotkać się ponownie twarzą w twarz.

Nie myślcie nawet przez sekundę, że słowa te oznaczają jakiś wiec, gdzie wylądujemy w naszych złotych rydwanach w  towarzystwie niebiańskiej muzyki, tylko, aby zabrać wybrańców i śmigać z nimi z powierzchni waszej planety i zniknąć w niebiańskiej siedzibie . To to tylko słowa Wyczarowane przez tych, którzy nie Wiedzą, przez ludzi określonych jako tworzących własne małe fantazje, w których niektórzy są "wybrańcami", a pozostali w skulonej masie nie "wystarczająco dobrzy" dla góry.

Nie, to o czym mówimy, to jest spotkanie jeden na jeden, które odbędzie się, gdy będziesz gotowy, i to nie będzie spotkanie przy stole lub kanapie jak to było. Nie, oczywiście odnosimy się do spotkania w daleko wznioślejszej atmosferze niż w tym stanie trzecio- wymiarowej "rzeczywistości", która was otacza ze wszystkich stron, tak jak widać, i nie będzie to spotkanie, które zostanie zakomunikowane w waszych wiadomościach. Innymi słowy, nie spodziewajcie się zobaczyć latającego spodka jakiegokolwiek rodzaju lądującego na trawniku w najbliższym czasie, ale w zastępstwie, spodziewajcie się kilku bardzo ciekawych spotkań w czasie do przodu. Mogą być krótkie, ale pozostawiają one niezatarte wrażenie na wszystkich. Może nie w sposób, w jaki możecie się spodziewać, i sądzimy, że może być ciężko opisywać szczegóły dla innych, nie tylko dla was po tych spotkaniach, które będą miały miejsce, ale od tego dnia - a raczej nocy - do przodu, wasze życie nigdy nie będzie takie samo. Bo wtedy po prostu będziecie wiedzieli, a potem cała reszta zajmie drugie miejsce w waszym życiu. Poznacie prawdę, a potem ta farsa rozgrywana waszych oczach każdego dnia będzie jeszcze bardziej surrealistyczna. Bo wtedy będziecie widzieli przez to wszystko, i zobaczycie, że nie ma solidności we wszystkim, co widzicie wokół siebie. To jest tylko cienka konstrukcja, utworzona w celu oszukania oka i oszukania umysłu, aby wierzył w nic. No słodkie dusze, wkrótce zaczniecie wiedzieć, a to jest dalekie od wiary w coś i nadzieję na coś całym sercem.

Wtedy będziecie mogli znaleźć spokój nawet w czasie najbardziej gwałtownych burz, gdyż wiadomo aż nadto dobrze, że nic nie może was skrzywdzić nigdy, że jesteście z materiału tak niezniszczalnego, że nic nie może usunąć go nigdy. Jesteście tym, z czego gwiazdy są wykonane drodzy i podobnie jak gwiazdy, nigdy nie znikniecie z firmamentu. Będziecie nadal świecić tak jasno jak rankiem, nawet gdy światła są przyciemnione w wielu waszych rodakach, i to jest wiadomość chcemy dać Wam dzisiaj.

Nigdy nie bójcie się o Wasze zdrowie psychiczne, nawet jeśli te spotkania będą wyzwaniem na wiele sposobów, gdyż zostaliście zbudowani z najsilniejszych i wytrzymałych materiałów dostępnych wokół. Jesteście światłem na wskroś, którego  nigdy nie można wyłączyć, nie ważne jak mocno wiatr będzie wiał w tych najbliższych tygodniach. Tylko otwórzcie swoje serca, a my jesteśmy gotowi z otwartymi ramionami, przyjąć Was z powrotem do wspólnoty, od której zostaliście oddzieleni od tak dawna. Pamiętajcie nie pozostawiacie Waszego własnego świata, gdy jesteście witani z powrotem w naszym. Przyniesiecie waszą część naszego świata z powrotem do Waszego własnego, i jako taki będziecie dosłownie przynosić mały kawałek nieba na ziemię. I kawałek po kawałku, iskra do iskry, poprzez Wasze wysiłki, planeta ta znów będzie błyszczeć prawdziwym pięknem.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 07, 2012, 17:24:59
Przepraszam bardzo mam jedno zajeb...ście ważne w/g mnie ważne pytanie.
Kto będzie się chciał z takimi przepraszam za wyrażenie jełopami skontaktować 8)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 07, 2012, 18:21:26
Przebisnieg,
<Kto będzie się chciał z takimi przepraszam za wyrażenie jełopami skontaktować >
no cala armia innych jelopow, ktorzy chwyca sie nawet najbardziej nonsensownych rzeczy,idei tylko po to , aby samemu
nie miec wlasnego zdania.
pozdrawiam


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 07, 2012, 18:42:27
Odcinek 131. Powtórka niekoniecznie z rozrywki. Jesteśmy z odcinkami na bieżąco.


Rękopis przetrwania - część 131
06 maja 2012 |  aisha north

Dzisiejszy komunikat pójdzie pod wieloma względami w ślady poprzednich, ponieważ nadal jesteśmy zdecydowanie liderami waszej otuchy. Dajcie nam wyjaśnić. Dla wielu osób, proces ten można porównać do wyprawy szaloną kolejką górską , na dodatek spowitą w ciemności. Jak wszyscy wiecie dobrze teraz, nie sposób przewidzieć, co będzie dalej. Czy będzie to dzień radości i podniesienia, czy zostaniecie pogrążeni w pozornie swobodnym spadku bez końca? To jest rzeczywiście proces wielu wzlotów i upadków, a przerwa między tymi nagłymi zmianami zmienia się często, więc nigdy nie wiadomo, kiedy wszystko zmieni się nagle ponownie. W górę i w dół i na boki, tam i z powrotem, wszystko jest jak niespokojne energie poruszające Was pozornie losowo przez wasze dni i noce. Możecie czuć się strasznie, gdyż wydaje się wam, że nie ma kontroli lub planu niczego z tego (co się dzieje). Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że nic nie może być dalsze od prawdy, jak to wszystko było nakreślone drobiazgowo i szczegółowo wcześniej. Ale znowu, idziemy według planu i poczucia czasu, który różni się mocno od tych, do którego jesteście tak przyzwyczajeni, więc wszystko wydaje się być bardzo, bardzo chaotyczne w czasie. Tylko nie myślcie, że to uczucie chaosu odejdzie w najbliższym czasie. W rzeczywistości, to wydaje się wzrastać, gdy wkrótce wydarzenia skręcą na gorsze. Albo raczej, na zewnątrz, i dla niewprawnego oka, to wyda się być na gorsze. Ale dla nas, i tych z was już wystarczająco świadomych, aby mogli rozróżnić między iluzją i prawdą, wszystkie te pozornie negatywnych skutki, które zaczną kręcić swoje fale naokoło waszego globu będą widoczne dla czego tak naprawdę występują. Czyszczeniem starych i przeterminowanych systemów w ramach przygotowań do wstawienia nowych.

Innymi słowami, proces likwidacji zostanie podjęty jak wycięcie, i jako taki, będzie rozprzestrzeniać wiele przerażenia w dużej części waszych bliźnich. Oni widzą tylko chaos, ale wy zobaczycie porządek tam, gdzie inni nie dostrzegają niczego, tylko na pewno oznaki upadku. Może się to wydawać dziwne, ale jak już powiedzieliśmy tyle razy, stare musi być dosłownie zdmuchnięte z nakazu, aby nowe mogło uchwycić wzrost. I nie bójcie się, nie wiąże się z doprowadzeniem wszystkiego z powrotem do pierwotnych czasów, kiedy to każdy działał dla siebie, i gdzie siła agresji i strachu rządziła niepodzielnie. Nie, mówimy o czymś innym niż tylko o anarchii tutaj. Mówimy o procesie, który będzie dosłownie ustanawiał nowe i magiczne rzeczy w ruchu w tym samym czasie gdy stare są wygaszane. Nie będziecie pozostawieni zwisając w pustej pustce pomiędzy tymi dwoma stanami, ale będzie to na wiele sposobów wrażenie, dla tak wielu z was. Widzicie, nie ma dobrego sposobu, aby opisać to wszystko wcześniej, gdyż nie macie zrozumienia tego jeszcze, ale uwierzcie nam, kiedy mówimy, że zostaniecie po dobrą opieką przez to całe wszystko, gdyż bez Was, ten proces nie może zostać zrealizowany. Więc to nie zrobi nic dobrego w ogóle, jeśli będziecie dosłownie przerażeni bez rozumu, a tym samym niezdolni do zakończenia pracy, którą przyszliście tu zrobić. Chociaż możecie czasami czuć się bardzo wrażliwymi i samotnymi, zrobimy co w naszej mocy, aby upewnić was, że nadal będziecie w stanie funkcjonować, a wiadomości takie jak te tylko będą niewielką częścią tej pomocnej dłoni że tak powiemy, ponieważ cały czas trzymamy z Wami.

Będziemy powtarzać te wiadomości po raz kolejny, gdy to jest naprawdę konieczne, abyście pogodzili się z faktem, że choć wszystko wokół was wydaje się upadać, włączając w to być może wasze własne fizyczne ciała i stan psychiczny, nigdy nie zapominajcie, że przyszliście  tu specjalnie wyposażeni, aby móc wytrzymać ten rodzaj nacisku, jaki jest obecnie, i większy. Ale gdy jesteście rzeczywiście ukryci wewnątrz nieco wątłego ciała fizycznej istoty ludzkiej, będzie wam czasami trudno uwierzyć we własne siły. Nie ma potrzeby wątpić w siebie, ale jest to bardzo zrozumiałe, jeśli to robicie, dlatego będziemy na wiele sposobów intensyfikowali kontakty jakby ponad granicami i pomagali wam odzyskać wasze wspomnienia. Jak już wspomniano, Wy jesteście wykonani z tego samego materiału, co gwiazdy, i jesteście nie mniej niż niezniszczalni, a teraz będzie dobry moment, aby rozpocząć stukać w ten rezerwuar ponownie. Nie bójcie się, że zostaniecie uwięzieni przez własne słabości. To istnieje, tylko w Waszym umyśle, a nadszedł czas, aby puścić lejce, gdy umysł stara się kontrolować was.

Powiedzieliśmy to wiele razy, ale teraz wszyscy mają okazję rozpocząć testowanie tego w zasadniczy sposób. Widzicie, spotkacie wiele przeszkód w nadchodzących dniach i tygodniach, więc starajcie się trzymać te słowa wyraźnie w waszym umyśle, a raczej w Waszym sercu, i dołóżcie starań, aby zobaczyć wszystkie negatywności z przeszłości, które tak zaciemniają osądy wielu innych ludziom. Znów zostaliście dobrze wyszkoleni, aby myśleć, że coś "negatywne", co się dzieje jest powodem do niepokoju, a może nawet trochę własnym samooskarżaniem, ale tylko wtedy, gdy widzicie to wczorajszymi oczyma i wierzeniami. W nowym sposobie rzeczy, zobaczycie,  że jak zawsze, wszystko dzieje się dla przyczyny, a każda forma upadku lub demontaż jest tylko wyraźnym sygnałem, że zmartwychwstanie ma się odbyć. I nie, nie zmartwychwstanie jak opisywane w waszych świętych księgach. Odwołujemy się do zmartwychwstania całej planety, a nie jednej istoty lub jednej idei. Więc nie zostańcie uwięzieni przez wspinający się strach
od tych wszystkich, którzy nie widzą srebrnej otuliny w chmurach, która wkrótce zacznie otaczać was wszystkich. Będziecie trzymać się wysoko nie tylko przez gwałtowny wzrost własnego ducha, ale także wsparcia ze strony wszystkich waszych braci, zarówno w ludzkiej postaci, ale także rodzaju bardziej niebieskiego.

Dlatego zachowajcie posuwanie się naprzód, nawet jeśli was umysł próbuje wam powiedzieć, aby uruchomić inny sposób. To może zachwiać was, tylko jeśli pozwolicie na zagłuszanie głosu z serca przez nieustanne marudzenie umysłu. Jesteście wykonani z daleko silniejszych rzeczy niż to, drodzy, i wiemy, będziecie dominować, nawet jeśli czasami czujecie dokuczliwe wątpliwości zstępujące na Was jak bladość. Pamiętajcie, co wam powiedzieliśmy tyle razy wcześniej: te wyzwania nie są w żaden sposób znakiem jakiegokolwiek wykroczenia lub "złej karmy" z Waszej strony, daleko od tego. Wszystkie te wyzwania są tylko drogowskazami po drodze, a są one bardzo wyraźne wskazując, że robicie postępy w rzeczywiście szybkim tempie. Czasami tempo może wydawać się nieco zbyt duże, ale jest jak jest. Jesteśmy więcej niż pewni, że będziecie brać to wszystko własnymi krokami. Pamiętajcie, aby spojrzeć wstecz przez ramię czasami, i podziwiajcie długi szereg drogowskazów, które już przeszliście. Zaszliście tak daleko, drodzy przyjaciele, i nie ma nic co Was powstrzymuje od osiągnięcia tego ostatecznego lśniącego celu na końcu tego toru przeszkód. Możecie mięć posiniaczone kolana po drodze, ale to nic i nie zaszkodzi wam zbyt wiele. Tak więc nie trzymajcie się pewnie naprzód, drodzy, nawet jeśli następna część tej kolejki górskiej może być nieco bardziej ekscytująca niż być może się spodziewaliście. Pamiętajcie, że znamy całą konfigurację tej drogi przed wami, a nawet jeśli nie jesteśmy podróżującymi nią, wiemy dobrze, że jest to więcej niż w zasięgu Waszej ręki, aby to zrobić. Więc miejcie wiarę, że nawet jeśli czujecie miotani w kolejce górskiej, to nie możecie się wykoleić. Ani teraz, ani kiedykolwiek, więc podnieście ręce i krzyczcie i wrzeszczcie, żeby  zaznaczyć, że nie jesteście wcale przytłoczeni przez którykolwiek z zakrętów i wiraży, które ta jazda przyniesie. Jest to porywające, prawda? Przecież to jest jazda w waszym życiu moi drodzy, więc upewnijcie się, że będziecie się nią cieszyć, nawet jeśli wasz umysł próbuje wam powiedzieć, żeby wysiąść przy najbliższej możliwości. Nie chcecie przegapić najlepszej części, prawda?

---
http://aishanorth.wordpress.com/



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 08, 2012, 06:41:27
Acentur :)
Słusznie, ale pojawia się następne pytanie 8)
Czy wtedy zbudują dla siebie ,,...nowe Jeruzalem..."? ;D
pozdr


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 08, 2012, 08:49:14
Przebiśnieg, oczywiście, ze tak. Każde "własne zdanie" buduje dla siebie jakieś "własne Jeruzalem" , a co więcej, jest podatne na manipulacje w ramach tej "własności" z prostej przyczyny  - bo w nią wierzy. Wierzy, że nią jest ;D

W przekazach cały czas rozmontowuje się iluzję, ale tylko po to, aby podsunąć nową pożywkę licząc na to, że umysł nie zniesie wewnętrznej "próżni" ,tego ssania pozostałego po usunięciu wieloletnich tożsamości. Tak się składa ,że ta próżnia nie istnieje ponieważ jest pełna . Jest dopełnieniem -całością, a nie brakiem.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 08, 2012, 09:08:17
świadomość rezyduje w pustce, ale czy umysł zniesie pustkę wewnątrz po rozmontowaniu iluzji,-
no chyba że sam umysł jako taki też ulegnie rozmontowaniu/ewolucji?? ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 08, 2012, 09:16:29
Songo , umysł-JA ulegnie rozmontowaniu tak czy inaczej. Może co najwyżej zostanie sprowadzony do roli narzędzia poznawczego (jeden z wielu "zmysłów"). To nastąpi albo drogą wymuszenia, albo dużo łagodniej , za sprawą samorozpuszczenia się.  Przebywanie w Uważności (obserwacji) pomoże dostrzec potęgę Świadomości . Nie ma się co opierać, bo niczego ważnego się nie traci. Przebłysków tej świadomości każdy w życiu doświadczył choćby jako intuicji.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 08, 2012, 10:51:45
Przebisnieg,
<Słusznie, ale pojawia się następne pytanie
Czy wtedy zbudują dla siebie ,,...nowe Jeruzalem>
jakies namiastki beda stale produkowana ale gdy i to sie rozplynie , pozostanie chyba tylko strach ?. Na nic
innego raczej juz nie ma miejsca. Ale to moje przypuszczenia.
pozdrawiam


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 08, 2012, 11:14:37
Strach to tylko rodzaj informacji o czymś..... zatem , kto co wybierze na podstawie tej informacji zależne jest od tego jaka przestrzeń jaka wibracją , jakie odczucia wywołującą jest mu bliższa.

Miłość jest również przestrzenią wywołująca w nas uczucia i odczucia zupełnie inne niż strach, które komu są bliższe w tą stronę skieruje siebie.

Ale... mnie wiadomym jest iż IV wymiar Epoka SERCA spowoduje w ludziach zmianę systemu wartości. Nie będą już cenili rzeczy , zdarzeń i przestrzeni w której dominującym odczuciem jest strach i on tworzy wszystko napełnione sobą. W trakcie kontaktu z tymi rzeczami i zdarzeniami Ludzie odczuwający to uczucie zrezygnują z kontaktu ze wszystkim co go niesie. Skierują siebie i swoja uwagę w stronę   rzeczy i zdarzeń wywołujących w nich uczucia radości , szczęścia i harmonii. Tylko takie wartości będą cenili i tylko takich będą pragnęli, zatem odsuwając się od tych które nie tworzą ich przewartościują życie swoje i innych ludzi.
W ten bardzo prosty sposób z naszego życia zostaną wyeliminowane w dużej mierze negatywne wartości , bo my sami więcej ich nie będziemy chcieli.
Zwiększająca się możliwość odczuwania i odróżniania na podstawie własnych odczuć, większe zaufanie do swojej intuicji oraz możliwość oglądu poza fizycznego przyspieszą możliwość zmian we wszystkich sektorach naszego życia.

Głownie na takich zmianach polega zasada IV wymiaru Epoka Serca na tworzeniu mądrości w oparciu o uczucia i logikę, czyli splecenie ze sobą wiedzy głowy i serca.
I w ten zupełnie prosty sposób powstanie Nowe Jeruzalem, przez otworzenie dostępu do wiedzy mądrości serca , a tam nie ma strachu.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 08, 2012, 17:24:43
Cytat: Kara
w ten zupełnie prosty sposób powstanie Nowe Jeruzalem, ...

Zastanawiam się niekiedy dlaczego ciągle posługujemy się terminami rodem z systemów zniewolenia. "Nowe Jeruzalem", wszak to nic innego jak "Raj", "Królestwo Boże" i inne temu podobne "błogosławieństwa", które szykują swym owieczkom nasi ukochani hodowcy. ;)
Podobnie z poniższym twierdzeniem:

Cytuj
Skierują siebie i swoja uwagę w stronę   rzeczy i zdarzeń wywołujących w nich uczucia radości , szczęścia i harmonii. Tylko takie wartości będą cenili i tylko takich będą pragnęli, zatem odsuwając się od tych które nie tworzą ich przewartościują życie swoje i innych ludzi.
W ten bardzo prosty sposób z naszego życia zostaną wyeliminowane w dużej mierze negatywne wartości , bo my sami więcej ich nie będziemy chcieli.

Ciężko uwolnić się od ułudy, którą karmili nas i jak widać na załączonym obrazku dalej karmią, tylko pod innym szyldem.
Logicznym wydaje się nadejście poważnych zmian, głównie w nas samych ale twierdzenie, że od razu uzyskamy sielankowe życie to w moim przekonaniu nadużycie.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Maj 08, 2012, 19:59:01
hodowcy zasilaja system i ich marionetki, alternatywa jest pozbycie sie ego i 144 tys itd..:) nie wiem czy jest jakies inne wyjscie.. zobaczymy po koncu tego roku :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 08, 2012, 20:31:49
Cytat: quetz
zobaczymy po koncu tego roku  :)

Być może coś zobaczymy ale nie to co piewcy apokaliptyczni sieją (to nie do Ciebie). ;)
To dopiero początek drugiej tury  rozgrywek, który będzie miał swój pierwszy finał w '17 roku.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 08, 2012, 20:38:54
Weźmy to na logikę. Przecież nie mogą nam mówić, że nic się nie zmieni, bo po co w ogóle mówić. Nie mogą mówić, że będzie jeszcze gorzej, bo zupełnie olejemy ich i siebie. Więc zostaje tylko jeden kierunek "pozytywny". Nie ulega wątpliwości, że pragniemy zmian, oczywiście "na lepsze", no może za wyjątkiem tego 1%, bo oni "lepsze już mają. Wiadomo, że nie przylecą (na razie), więc zmiany musimy robić sami. Powstaje pytanie co i jak mamy robić? I tu zaczyna się dramat dualizmu - ile Polaków tyle zdań, a są inne nacje. Nie ma w tym nic dziwnego, że każdy chce coś uszczknąć z tego tortu, w tym różne pozaziemskie byty. No i wszyscy radzą nam co robić, niektórzy dobrze, a inni nie całkiem, więc znowu My musimy rozróżniać. I nie potępiałbym wszystkich przekazów z Manuskryptem włącznie, jest tu sporo dobrych wskazówek i informacji. A dlaczego trąbią? Bo znają naszą naturę, co jednym uchem.... Próbują zwrócić naszą uwagę (energię) na coś, a jest sprawą indywidualną czy ktoś skorzysta lub jak skorzysta. Nauczono nas w dualiźmie, że nie ma nic za darmo, ale to nie musi być prawdą w wyższych wymiarach, więc czasami dopuśćmy również możliwość bezinteresowności.
Tłumaczę te teksty więc muszę je czytać bardziej uważnie i naprawdę odczuwam różnicę miedzy nimi a tekstami GFŚ, które czytam "żeby wiedzieć", choć i oni "zmienili ton", ale nie tematykę.
Myślę, że każdy powinien trzymać się tego z czym rezonuje. Każdy zbiera swoje doświadczenia, i to się nigdy nie zmieni.
Dobre i złe jest produktem dualizmu, Manuskrypt nawołuje do zrównoważenia siebie. i tak trzymać.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 08, 2012, 20:52:51
To i ja tak żeby było jasno. ;D
Niczego nie potępiam. Odniosłem się do wypowiedzi >quetza<, w której wyczułem wskazanie na "koniec świata" i stąd napomknięcie o piewcach apokalipsy.
Więc nie mam nic przeciw Manuskryptom, WingMakersom, religiom, LO (Lidze Opiekunów) itp.. Jedno rezonuje ze mną bardziej inne mniej, a staram się wyłuskiwać przydatne dla siebie informacje innych nie tępiąc, choć nie omieszkam nieraz wskazać jakichś udziwnień. ;) O0


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 08, 2012, 20:59:59
Darek to "Nowe Jeruzalem" jest symbolem, a nie dosłownością i to w kontekście dawnych przekazów. Posłużyłam się tym zwrotem tylko dlatego iż było użyte wcześniej, a nie dlatego iż nasza ewolucja ma jakiś kontekst religijny. Nie ma , bo nie o religie w tym chodzi, a, o nasz indywidualny rozwój.
Jasna sprawa iż "pstryk" nowego roku nie sprawi cudu i wszyscy w jednym momencie nie staniemy się doskonali! O nie, to droga pracy nad sobą i to bardzo trudna droga, ale... większy napływ energii spowoduje większą jasność widzenia i większą wrażliwość odczuwania te elementy w nas bardziej aktywne spowodują większą chęć doświadczania rzeczy miłych , ciepłych , przyjemnych niosących radość i odczucie szczęśliwości. W tą stronę skieruje swoją uwagę Człowiek , zdarzenia oraz rzeczy dające takie odczucia będą go przyciągały , zwyczajnie staną się dla niego  cenne.
Natomiast te które tych odczuć nie powodują , będą osuwane i nie chciane stracą poprzednią wartość. W ten bardzo prosty sposób zmieni się ludzki  system wartości. Oczywiście jak wszystko będzie to proces,  jego czas  zależny  będzie od szybkości rozwoju osobistego Ludzi, od otwierającej się w nich wrażliwości i zwiększającego poziomu samoświadomości.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 09, 2012, 06:10:22
,,Nowe Jeruzalem" tak Nowe nazywają twórcy starego 8)
Stare skostniałe myślenie, więc i po nazwie nie ma się czego spodziewać. >:D
Pozwoliłem sobie te nazwę zamieścić tak troszkę kpiąc z tzw ,,Wierchuszki" (mój dziadek tak nazywał najważniejszych komunistów) ;D
Cóż bardzo przepraszam ::)
bluerey21
Cytuj
Przecież nie mogą nam mówić, że nic się nie zmieni, bo po co w ogóle mówić. Nie mogą mówić, że będzie jeszcze gorzej, bo zupełnie olejemy ich i siebie
Dokładnie.
Na tym forum spotkałem się z czyimś postem traktującym o tzw pasożytnictwie energetycznym 8)
Autor w miarę dokładnie przedstawił mechanizmy  jak to wyraził ,,nachapania się energią drugiego człowieka"
Podobał mi się tez zwrot ,,tam jesteś, gdzie twoja myśl"  :)
Jak słusznie zauważył bluerey21 muszą nam mówić by na sobie skupiać nasze myśli.
Naprawdę nie chcę bawić się w jakiegoś śledczego czy prokuratora, ale czy nie o to im chodzi, żebyśmy się na nich skupiali, a co za tym idzie robili prezenty z wypracowanej przez siebie energii ::)
Kiara
Cytuj
ale... większy napływ energii spowoduje większą jasność widzenia i większą wrażliwość odczuwania
Dokładnie się zgadzam więc czy nie szkoda tracić tej energii na skupianiu się na jakiś ludkach 8)
Ludkach którzy jak to zauważył Dariusz
Cytuj
Ciężko uwolnić się od ułudy, którą karmili nas i jak widać na załączonym obrazku dalej karmią, tylko pod innym szyldem.
8)
Bardzo podoba mi się stwierdzenie : ,,bądź dobry" ;D
Pominę fakt, że jest to tzw spychologia, że tak się mówi na odczepne....
Nie przylecą bo się boją :)
Często w tzw kontaktach mówili o nieudanych próbach lądowania na Ziemi >:D
Nie przylecą bo nie mają nic konkretnego do zaoferowania  ;D
Nie wejdą do współpracy bo swoją szanse moim skromnym zdaniem przespali i przejedli  ;D
O Nowym mają tyle samo do powiedzenia co ojciec dyrektor lub najciemniejszy klecha :D
Moim skromnym zdaniem ich wysiłki mają jeden cel.
Skupić na sobie uwagę jak największej ilości jak to mówi Dariusz ,,owieczek" by swoją agonię odwlec jeszcze na jakiś czas >:D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 09, 2012, 11:06:10
Żeby było sprawiedliwie. My też skupiamy na sobie uwagę, pisząc posty na forum.  ;D
I co z tego wynika? Kto ma ich najwięcej, to najbardziej głodny? Najbardziej wampirzy?  :D
A włożona w przekaz myśli energia?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 09, 2012, 12:15:53
Żeby było sprawiedliwie  ;D
Co innego jest zebrać wszystkie owoce z drzew w sadzie, a co innego narwać sobie w reklamówkę.
Co innego jest wymiana co innego kradzież  :P
ptak
Cytuj
A włożona w przekaz myśli energia?
Słyszałem o jakiejś grupie mnichów, którzy tylko medytują i nic innego nie robią 8)
Cóż tylko im pozazdrościć np wniosków z doświadczeń lub wymiany wiedzy  ;D
Dbając o higienę też ,,tracimy" energię hm... :P
pa ;D
 


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 09, 2012, 12:48:22
Cytat: przebiśnieg
Dbając o higienę też ,,tracimy" energię hm... :P

Dlatego pokazujesz mi język, by udowodnić, że czysty?  :D
Toż wszelkie „brudy” zebrał śnieg, przy przebijaniu się na powierzchnię
świadomości… "grzech pierworodny" został zmyty skrystalizowaną wodą,
a nadmiar owoców zgnije, więc nie warto… pa  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 09, 2012, 12:52:57
..co do samej energi- to jak mówią fizycy,-
wszystko co robimy, próbujemy uporządkować w świecie- to i tak entropia,-
czyli pozornie porządkując- tak na prawdę tworzymy co raz większy chaos energetyczny ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 09, 2012, 15:01:51
Fizycy mówią też, że energia nie ginie, ze jest 8)
Fizycy mówią też, ze energie można zamienić 8)
Fizycy mówią też, że ile masy tyle energii 8)
Czy Teraz aby na pewno mają rację >:D
Chaos o ile pamiętam z mitów starożytnych Greków był na początku. ::)
Cieszy mnie humor martwiącej się czy z racji napisania wielkiej ilości postów nie stała się pasożytem  szan... ech ptak  ;D
Pozwolę sobie też zauważyć, że śnieg pada na powierzchnie, a nie się przez nią przebija :P


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Maj 09, 2012, 18:26:10
nowa jerozolima nie jesty tylko symbolem tak jak 3 swiatynia nie jest tylko symbolem..:), tak czy inaczej czeka nas na koncu chaos :)

zmiany energetyczne napewno beda, ale nie wszyscy beda na nie przygotowani itd..:)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 09, 2012, 19:22:04
Ciepły wieczór na balkonie. Widać drzewa ( jeden taki piękny dąb najbliżej) , krzewy, ściana zieleni. Tuż tuż za parkingiem (jakieś 15 m) zaczyna się knieja. Jakieś 200 m dalej rezerwat przyrody. Wiosna wcześnie w tym roku zmieniła się w lato. Letnie powietrze , letnie zapachy lasu, zachodządze słońce.

Tyle rzeczy mówią fizycy, ale tego piękna wiosny nie oddzadzą. Ono przemawia aż do rdzenia Istoty. Żaden model nie odda bezpośredniego doświadczenia, a to jest poza umysłem. Jest . Las świergoli ptasimi głosami, komunikacja nie ustaje . To że człowiek za pomocą  rozumu nie ogarnie tej nieustającej komunikacji nie zmienia niczego. Nawet sama forma, organizm ludzki jest częścią tej wszechkomunikacji. Jednynie utożsamienie z JA oddziela od Natury.

Powrót do Natury , do współ-czucia z nią jest, i zawsze był, szkołą przetrwania.
Manuskrypt "pisze się" Teraz tuż przed oczyma.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 09, 2012, 22:45:50
Kolejny odcinek 132. Tym razem jest to zapowiedź nadejścia w następnych dniach znacznie silniejszych energii, niż wszystko to czego do tej pory doświadczaliśmy. Pożyjemy, zobaczymy, jednak każdy ma inne odczucia i wrażliwość, więc efekty będą różne i trudne do porównania, lub nawet sklasyfikowania.


Rękopis przetrwania - część 132
08 maj 2012 |  aisha north

Dzisiaj będzie oznaczać przejście do nowej części tego procesu transformacyjnego, gdyż wszyscy będziecie narażeni na nowy poziom "Promieniowania", aby tak to nazwać. Dajcie nam wyjaśnić. Jak pewnie dobrze zrozumieliście  już, jesteście prowadzeni w wibracji ząbek za ząbkiem, i choć proces ten trwa już od wielu lat dla niektórych z was, teraz nadszedł czas, aby naprawdę zacząć przyspieszenie was w tym procesie ewolucyjnym . Powód tego jest prosty, po raz pierwszy musieliście być narażeni na niższe poziomy, aby wasze ciała fizyczne były w stanie dopasować się po każdym nowym okresie zabiegów. Ale teraz już wszystko jest wystarczająco utwardzone, abyście  mogli wytrzymać ogromne dawki, które będziecie odbierać, i te dawki będą miały daleko idące konsekwencje w rzeczywistości. Dajcie nam tylko powiedzieć, że wszystkie z tych wstępne rundy były pod wieloma względami były tylko rundami testowymi tego, co ma przyjść, i teraz, po szeroko zakrojonych testach i kalibracji, wszyscy zostaliście uznani za gotowych do następnego poziomu. Widzicie więc, nawet jeśli czujecie się gotowi do rozpadania się na kawałki w tej chwili, to tak naprawdę jesteście daleko, daleko silniejsi niż kiedykolwiek, a to są tylko ograniczenia umysłu, które będą powstrzymywały was dosłownie z całej siły od zaufania sobie i polegania na własnej pełnej mocy. Ale teraz nadszedł czas, aby naprawdę przetestować Was i rozciągnąć wasze granice poza to, co możecie o sobie myśleć, że to możliwe. Może się to wydawać przerażające, ale znowu, my nigdy nie, przenigdy nie narazimy Was na nic, co mogłoby być szkodliwe dla Was w jakikolwiek sposób.

To nie znaczy, że to nie będzie postrzegane jako mniej niż wygodne pod wieloma względami, ale nadal nie jest dosłownie niczym więcej niż możecie znieść. Co wasz umysł ma do powiedzenia na ten temat, to zupełnie inna sprawa, więc jak zwykle, psychiczna część tego procesu będzie jednym z największych wyzwań. Zobaczycie, będziecie mieli ciężki czas dochodząc do wniosku, że cała ta ciężka praca wykonana w organizmie jest w rzeczywistości zdrowa dla Was, aby użyć słowa, które wszyscy znają. To dlatego, że wasze ciało jest używane tylko do codziennych obowiązków i szarpaniny, na które jest regularnie narażone, i wszystko, co wykracza poza te granice będzie wydawać się być bardzo szkodliwe dla was. Cóż, w takim przypadku jest odwrotnie, gdyż wasze ciało zostało przyzwyczajone przetrwać jakąkolwiek burzę w tej chwili, i burza będzie tym, co będziecie odczuwali na wiele sposobów, i w takiej wielkości, której nie doświadczyliście. To nie znaczy, że będzie to bezlitosny potok energii, który pozostawi was w stanie niezdolnym do funkcjonowania w ogóle w tym nadchodzącym okresie, ale będziecie wszyscy doświadczali okresów, które będą bardzo intensywne, i być może niektórzy z Was będą skłonni do wchodzenia w strach. Prosimy starajcie się utrzymać wszystko razem i wracajcie do tych wiadomości, a my będziemy Was uspokajać przez  całą drogę tej gehenny, że jesteście w dobrych rękach. Jak zawsze, jeśli uważnie słuchacie swojego ciała, ono powie wam różnicę między sygnałami zmartwienia, które wyśle wam sporadycznie w tych nadchodzących dniach, a wy będziecie lepiej przygotowani do uporządkowania wszystkich fałszywych alarmów, które mogą zostać wyłączone w dowolnym momencie tego kolejnego okresu wczytywania energii.

Mówimy Wam o tym, ponieważ jest to ważne, aby zacząć ufać własnej ocenie i wiedzieć, kiedy umysł tylko stara się wygenerować więcej strachu, aby powstrzymać was na waszych ścieżkach. Jest to zrozumiałe, ponieważ siły przychodzące teraz będą rujnować wszystkie stare i ugruntowane wzorce, które obfitują na waszej planecie. Nie tylko w Waszym umyśle, ale także w ciele, ponieważ zostaliście stworzeni z kilkoma małymi inhibitorami, aby utrzymać was w dole. Innymi słowy, te nowe wzory energii przychodzą również wyrwać wszystko co nie jest dobre dla Was, w tym te wszczepione fałszywe mechanizmy, a one na pewno nie odejdą spokojnie. Nie odnosimy się do każdego rodzaju sztucznych urządzeń, lecz raczej do części przeprogramowania, którą otrzymaliście wiele wcieleń temu, która została umieszczona w was specjalnie w celu ograniczenia siły i skrócenia żywotności ludzkiego ciała. Teraz nadszedł czas, aby rozpocząć dezaktywację tego wszystkiego, dlatego też objawy fizyczne podczas tego kolejnego okresu mogą się różnić od tych, których doświadczaliście aż do teraz.

Pamiętajcie, nie pozwólcie dać się  zwabić w pułapkę myślenia, że coś może być nie tak, gdyż zmiana wzorców zazwyczaj rodzi taką odpowiedź w ludzkim umyśle. Natomiast przyjmijcie to jako potwierdzenie, że właśnie minęliście jeden z tych drogowskazów, wymienionych wcześniej, i że to wszystko jest sygnałem, że zrobiliście znaczący krok bliżej do finalizacji tego procesu transformacji. Więc trzymajcie się, jak to mówią, i wiedzcie, że nawet jeśli będzie wydawać się, że kolejka górska pędzi coraz szybciej wzdłuż niewidzialnej ścieżki, wiedzcie, że nie spadniecie w otchłań, nawet jeśli wasz umysł próbuje wam powiedzieć co innego przez te następne kilka dni.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 10, 2012, 08:41:27
wyrwać wszystko co nie jest dobre dla Was, w tym te wszczepione fałszywe mechanizmy, a one na pewno nie odejdą spokojnie. Nie odnosimy się do każdego rodzaju sztucznych urządzeń, lecz raczej do części przeprogramowania, którą otrzymaliście wiele wcieleń temu, która została umieszczona w was specjalnie w celu ograniczenia siły i skrócenia żywotności ludzkiego ciała. Teraz nadszedł czas, aby rozpocząć dezaktywację tego wszystkiego, dlatego też objawy fizyczne podczas tego kolejnego okresu mogą się różnić od tych, których doświadczaliście aż do teraz.


eksperyment- homo sapiens, dobiega końca :D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 10, 2012, 09:13:54
Songo  raczej eksperyment tego, który uważa siebie za homo sapiens sapiens ;) .. a nie całej ludzkości jako takiej.
Śwadomość dokonuje kolejnego skoku ewolucyjnego. Cykle rozwoju przypominają trochę kod kreskowy. Pomiędzy okresami jasności znajdują się ciemne interwały ,ale nie dlatego, żeby coś zniszczyć, tylko po to, aby te jasne kreski w pełnym zestawieniu kodu mogły przekazać informacje o całości. Aktualnie następuje wyjście z cienia do światła.

Ciemna strona to nic innego jak zasłonięte światło, a tą zasłoną jest egotyczna tożsamość. Usuwając przesłonę można powrócić do Świadomości. Jeśli tego nie uczynimy, to Świadomość zrobi to sama prędzej czy później, ale wówczas cały proces będzie bardziej bolesny podczas fizycznego odzierania z fałszywej tożsamości JA. I o tym zdają się właśnie traktować  te przekazy - one nawet nie próbują wyjaśnić istoty sprawy, tego, że wszystkie "dolegliwości" biora się z oczekiwań wygenerowanych przez Ja.

Wprawdzie opisują uczciwie cały proces i to , że nie będzie łatwo, ale dają nadzieję - bo to jest również ich nadzieja - że po całym tym procesie JA się wzmocni. Chcą byś oczekiwał nowej , boskiej tożsamości, którą "oni" oczywiście wspaniałomyślnie Ci podarują, a zrobią to, o "słodki" ;) , ponieważ Twoje istnienie to dla nich drzwi do pokarmu świadomości.
To samo wydarzyło się tysiące lat wcześniej o czym wspominali szamani (Don Juan Matus ) - obcy podarowali człowiekowi swój "umysł latawca" po to, by mieć kontrolę nad pożywką.
Majowie zwracali uwagę na nadchodzące cyklicznie "wyzerowanie czasu" , czyli ów przełom 2012/2013 r. Rozpad zbudowanego iluzorycznego świata , anulacja wszelkich karmicznych długów nulifikacyjnych (jak je zwał tak zwał) i wejście w nowy rozdział, nową epokę. To jak restart zawirusowanego systemu matrycy ;) To co fałszywe może przetrwać jedynie siłą  utożsamienia za wszelką cenę. Tak "zostaliście zaprojekowani by wytrzymać wielkie obciążenia; jesteście z tego samego materiału co gwiazdy " - oto substancja JA. Projekt, materiał gwiezdny , ale nie żywe istnienie .

A co przekazuje głos intuicji ?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 10, 2012, 09:36:01
dokładnie east, coś(starego) się kończy,-
coś(nowego) się zaczyna..


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 10, 2012, 14:00:28
I tu mam wlasnie odmienne zdanie.
Ten caly Judaizm to zlepek specjalnie dobranej wykladni rabinicznej tego co sobie przywlaszczono od innych kultur. Nie ma od dawna oryginalnej Tory, istnieja tylko  wypociny kolejnych zastepow Rabinow. Israelici jako jednolita nacja dawno nie istnieja. Zamiast jednoznacznej religii wazniejsze sa dla nich interpretacje kolejnych rabinow, setki roznych nakazow i zakazow, ktorymi jest wypelnione codzienne zycie. Panuje zwykly redukcjonizm na kazdym kroku. Ich najbardziej swiete ksiegi posiadaja mnostwo komentarzy z ktorych nic nie wynika.
np. wezmy slowa "eser kenegdo" czyli doslownie "pomoc sasiedzka" o wartosci 70-7 200 dla "eser" oraz 20-50-3-5 dla"kenegdo"
tlumaczone jako" ale pomocy,  ktora  jest odpowiednia dle ludzi,nie znalazl"
Ale "pomoc sasiedzka" oznacza, ze niesiemy pomoc sasiadowi a sasiad nam. Natomiast ukryta wartosc sumy pojec "mezczyzna i kobieta" sa takie same i po dodaniu tworza wlasnie wartosc liczbowa od "eser kenegdo". istnieje wiele mozliwosci czytania tego zapisu
"Tylko bezwarunkowa pomoc, jest warunkiem do osiagniecia wlasnego szczescia (3-4 gad albo  szczescie albo Jowisz)" albo tez"Podstawa ( 20-50 ken) wszelakiej magii jest najpierw trwala wiara oraz kazdy czlowiek jest czastka uniwersalnego systemu i odwrotnie" czyli odczytanie przekazu zgodnie z jego sensem a nie z widzi mi sie . Istnieja specjalne reguly odczytywania znakow ale w interpretacli wazny jest sens.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 10, 2012, 14:12:50
I po co te wszystkie interpretacje, odczyty, skoro serce samo z siebie wie,
co trzeba, a czego nie trzeba?  Mamy wkodowany czytelny zapis we własnej energii,
a szukamy mądrości z ksiąg. Po co? Zabiera to tylko czas na życie, zachwyt, miłość…

Wydaje się, że Rabini skostniali w swojej mądrości.
Obliczanie wartości każdego słowa gubi jego sens i tym samym wartość.
Ale, co kto lubi.  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 10, 2012, 14:22:12
dokładnie Ptaku, cała ta mądrość jest opisem iluzji,-
no, ale może o to chodziło- aby do tego dojść ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 10, 2012, 18:18:08
Odcinek 133. Trochę krótszy, także o nadchodzących energiach. No to życzę miłego przetwarzania plików "download" -owanej energii.



Rękopis przetrwania - część 133
10 maj 2012 |  aisha north

Napięcie będzie mocno wzrastało, gdy przychodzące energie zaczną działać magią na was wszystkich. Albo raczej, magia wydaje się trochę źle dopasowanym słowem, gdy będziecie na tak wiele sposobów czuć mniej niż magicznie, gdy te fale zbiorą swoje żniwo z Was. Już teraz niektórzy z was dotkliwie odczuwają te emisje, a fizyczne i psychiczne ciała zarówno starają się nadążyć za tempem. To tylko będzie się intensyfikowało, gdy dni będą mijały, i coraz więcej tych wysłanników z kosmosu wyląduje na waszych brzegach. Ale nie bądźcie przestraszeni, drogie dusze. Macie zamiar zostać skąpani w świetle o wielkości, której nigdy nie doświadczyliście wcześniej, a to zmyje prawie wszystkie możliwe zanieczyszczenia jakie możecie nadal przetrzymywać w systemie, a reszta zostanie załatwiona przez kolejne fale o wysokiej intensywności promieniowania, które wkrótce przybędą w następstwie po tych pierwszych. To zabrzmi dramatycznie, ale bądźcie pewni, że nie ważne co będzie doświadczeniem w najbliższych dniach, wszystko będzie dobrze i wszystko jest dokładnie zaplanowane do przodu.

Jak zawsze, te zabiegi będą wszystkie starannie dostosowane do wszystkich i każdego z was, więc chociaż proces ten będzie równoczesny, Wyniki z niego będą odczuwane bardzo różnie przez was wszystkich. Dość powiedzieć, że będzie on rzeczywiście intensywny, ale intensywność nie może maskować faktu, że poczujecie w końcu, jak siła wraca do Was po przetrzymywaniu jej poza waszym zasięgiem przez wieki.

To wszystko, co mamy dla Was dzisiaj słodcy. Będziemy podtrzymywali nasze pisma nieco krótsze w najbliższych dniach, gdyż wszyscy będziecie bardziej niż zajęci przetwarzaniem Waszych osobistych plików pobranej energii, aby móc koncentrować się na wielu innych rzeczach. To wszystko na razie,  zostawiamy was.

-
http://aishanorth.wordpress.com/



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 10, 2012, 19:24:15
No  ;D
Wreszcie coś mogę dodać - zadziałać na bazie Syntezy >:D
Zobaczcie nawet w tych ,,channelingach" często się powtarza
Na Was, U Was, Wam ;D
Śmiało można więc wyciągnąć wniosek, że my Ziemianie się zmieniamy ;D
Rozwijamy się, pracujemy nad własną świadomością
;D
Oni zaś bidaki tylko obserwują, przełykają ślinę i obserwują (po czesku nech se patrzy) ;D
Czasem próbują wylądować, ale marnie im idzie.
Pocieszające też jest ;D
Cytuj
To wszystko na razie,  zostawiamy was.
Uf bo już moja wielka cierpliwość była na wyczerpaniu  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 10, 2012, 19:36:54
Cytat: Przebiśnieg
Pocieszające też jest ;D
Cytuj
To wszystko na razie,  zostawiamy was.
Uf bo już moja wielka cierpliwość była na wyczerpaniu  ;D

Chyba jednak jeszcze będziesz musiał ją poćwiczyć:

Cytat: przekaz aisha'y north
To wszystko, co mamy dla Was dzisiaj słodcy.

 ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 10, 2012, 19:56:53
Kurcze jak tak będę ćwiczył to schudnę 8)
Pociesza mnie fakt, że choć dla aisha'y north jestem słodki to jak to się mówi
,,Nie dla psa kiełbasa" :P


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 11, 2012, 15:07:01
Odcinek 134. Krótki, jak zapowiadali. Z tekstu wynika, że energie napływają falami dają "złapać oddech". Nie wiem jak wy, ale ja na razie nic nie czuję. Może moje koty czują, bo niektóre od wczoraj nie chcą jeść i tylko się snują jak przysłowiowy smród.


Rękopis przetrwania - część 134
11 maj 2012 |  aisha north

Jak już właśnie stwierdziliście, dużo się dzieje w tej chwili, zarówno na powierzchni, ale przede wszystkim niewidoczne. Z pewnością już poczuliście pierwsze oznaki nowych energii, ponieważ nie są one nieśmiałe ogłaszając swoje przybycie. To była tylko pierwsza z wielu wizyt, a raczej spotkań, gdyż ci odwiedzający z pewnością mają pozostać od teraz na stałe w systemie.

Dajcie nam wyjaśnić. Jak już wspomniano, te sporadyczne wybuchy energii, która pojawiają się na waszych brzegach w tym okresie są pewnymi sygnałami o rewolucji, która w końcu zaczęła przybywać po długim czekaniu. To było długie czekanie dla wielu z was, ale niech nam tylko będzie wolno powiedzieć, że oczekiwanie wcale się jeszcze nie skończyło. Słyszymy westchnienie z irytacją o wielu, ale pozwólcie nam szybko dodać, że jest to rzeczywiście całkowite przemodelowanie całej waszej konfiguracji, i jako takie, to nie będzie i nie może być zakończone w jednym ustawianiu. Innymi słowy, jest to początek bardzo, bardzo dokładnego resetu całego oprogramowania, chociaż pierwszy i na pewno najważniejszy krok został zrobiony przez te początkowe wkłady energii, których macie dużo więcej na Waszej drodze, i nie trzeba będzie długo czekać na przybycie kolejnej rundy. W rzeczywistości, mówimy tylko o kilku godzinach, i wtedy znów będziecie na końcu odbierania z kolejnej ważnej i być może nieco silniejszej nowe rundy energii aktualizacji, która zostawi was wszystkich trochę zakręconymi jak to bywa.

Innymi słowy, wykorzystajcie ten mały okres wytchnienia najlepiej jak można, i bądźcie przygotowani na kolejny po prostu mówiąc szok w systemie. I znów używane słowo szok ma oznaczać intensywne wstrząsy Waszego pola energii na wiele sposobów, ale to będzie szok, do którego wszyscy już byli dobrze przygotowani, a więc was nie zaskoczy znienacka. Ponadto, zawsze pamiętajcie, że nawet jeśli te wstrząsy energii na wiele sposobów możecie poczuć jako bardzo nieprzyjemne i niepokojące, nie są one szkodliwe per se. Tylko dodając sobie strachu możecie się  skrzywdzić, ponieważ pozostajecie bardzo otwarci i wrażliwi. Wasze ciało jest więcej niż zdolne do przetwarzania wszystkiego, co przychodzi na swój sposób w tym nadchodzącym okresie, czyli tak długo, jak nie pozwalacie waszemu umysłowi ingerować przez małostkowe uwagi zaprojektowane w celu obniżenia waszego progu zachowania opanowania. Innymi słowy, starajcie się jak najlepiej zachować wszystko razem, a wszystko będzie dobrze i nie pozwólcie waszemu umysłowi przekonać Was, że się rozpadacie. Nie rozpadacie się, jesteście tylko odbudowani w znacznie lepszej wersji niż aktualnie możecie stwierdzić. To wszystko na razie,  zostawiamy was.

---
http://aishanorth.wordpress.com/



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 11, 2012, 15:17:18
Te energie tak mieszają iż u mnie od dwóch tygodni są już grzyby! Jeszcze wiosna się nie skończyła a już jesień w pełni bo pojawiły się te późno jesienne olszówki.
Po za tym ja odczuwam bardzo obecność innych i mocniejszych energii , dają czadu.... ;D

Ale da się wytrzymać , chociaz senność pojawia się częściej.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 11, 2012, 16:59:36
Cytuj
i nie pozwólcie waszemu umysłowi przekonać Was, że się rozpadacie. Nie rozpadacie się, jesteście tylko odbudowani w znacznie lepszej wersji niż aktualnie możecie stwierdzić.

A może właśnie  "rozpadacie się " ? hę ? Ktoś tam chce Cię uczynić (odbudować) lepszą wersją kosiarki ;) Nie wierz w to.
Przekaźnikom nie w smak, że im urządzenia  kontrolne idą w rozsypkę ;) Niestety nic nie mogą z tym zrobić. Za to Energie zrobią co trzeba.

W pewnym sensie nie piszą nieprawdy. Życie ,które się przejawia poprzez organizm nie rozpadnie się. TY tak :D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 11, 2012, 19:08:49
Tym bardziej , że system energetyczny istoty ludzkiej  (pole), ,,steruje" procesami zachodzącymi w organizmem człowieka  dostarczając lub nie energii
Większość z nas zgodzi się że naturalnym stanem emocjonalnym człowieka - jest hm cicha radość :)  Generalnie wolimy programować się pozytywne. >:D
Obecnie ogromna większość ludzi  nie umie lub tez nie chce myśleć dobrze o sobie, o innych.
Generalnie nawet jak się dwoje zamożnych spotka to na zapytanie:,, co słychać" - słyszy się stara bida :P
Jest to skutkiem przede wszystkim zbioru negatywnych przekonań, które ,,zakodowali" nam nasi przodkowie (niektórych podobizny widzimy na zdjęciach, obrazach) ::)
Część tego ,,badziewia" otrzymaliśmy w ,,darze" od ludziach z którymi byliśmy emocjonalnie związani lub którym chcieliśmy pomóc.
Co za tym idzie coraz trudniej utrzymać jest pogodę ducha, optymizm, a ciało w zdrowiu.
Poza tym bagaż negatywnych przekonań odbiera lub co najmniej zmniejsza tzw siłę woli. 8)
Skutkuje to okrojeniem pola tzw myślowego 8)
Można by rzec, ze zostają ochłapy niewielkiej liczby schematów myślenia.
Człowiekowi wydaje się, że myśli, a tak naprawdę zapętla się coraz bardziej
Niekiedy sam nie ma możliwości wydostać się z tej pętli
Ten stan rzeczy powoduje, zwiększoną podatność na wszelkiego rodzaju blokady, zaburzenia co w konsekwencji prowadzi do chorób ciała i duszy.
W zmienionych stanach emocjonalnych, trudniej jest o prawidłową ocenę sytuacji
Łatwo popełnić błąd.
Wtedy ma możliwość pojawić się ,,krzepiciel", który zacznie bawić się w doradcę 8)
Będzie zapewniał nas że się nie rozpadamy i deklarował że jesteśmy słodcy >:D
Niestety dodatkowo jak to rzekł szacowny acentaur krzepiciele mają do swojej dyspozycji całą bandę jełopów 8)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 11, 2012, 19:24:44
Dopisałbym do twojej wypowiedzi, że nie tylko jesteśmy zaprogramowani na minus, ale ciągniemy to dalej i w ten sposób programujemy się na przyszłość. Channel gdzieś umieściła taki świetny kawałek o facecie w tramwaju i aniele spisującym jego "życzenia". Nic do dodania.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 11, 2012, 20:04:53
No to moi mili zaczynamy każdy od siebie... co, o sobie myślicie i czy pozwalacie innym wmawiać wam jakieś negatywy na wasz tema?
Jak nie, to nie ma potrzeby bycia na forum szukania wsparcia ( bo macie siłę) i prowadzenia długich dysput z udowadnianiem czegoś tam....
wystarczy żyć radośnie i wszystko zmienia się w pozytyw.

To naprawdę jest proste. Jeżeli już mamy ustabilizowany poziom własnej wartości,to nie pozwolimy żeby nam coś ktoś wmówił na nasz temat niezgodnego z osobistą wiedzą o sobie. Żeby nawet nie wiem co mówił, to się odbije od nas , nie dotknie nas w żaden sposób ( poprzerabiam to zagadnienie bardzo aktywnie rok temu). Żyję , mam się doskonale nic, a nic nie zmieniło mojego poczucia   wartości. Czy było niezbędne? Ja uważam iż wszystko co zadziało się w moim życiu było niezbędne , dzięki temu wzmocniłam w sobie swoją wartość, oraz poznałam moc i prawdziwych przyjaciel. Czyli zwyczajnie zyskałam ,mi nie są potrzebni żadni "zbawcy' , bo wiem iż zbawia się każdy sam.

Ale wszystkich spotkanych ludzi traktuję jako cennych nauczycieli i dziękuje im zawsze za wszystkie  lekcje życia, za te miłe raz, a za te niemile trzy razy. Bo tak naprawdę te niemiłe pokazują szybciej prawdziwe obrazy i wzbogacają większą wiedzą o sobie i innych oraz bardzo , ale to bardzo zwiększają naszą moc kreacji.

Ponieważ programy można zmieniać niech każdy zmieni swój na pozytywny dla siebie  i cieszy się życiem zgodnym z własnym wyborem.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Maj 11, 2012, 20:21:44
zbawcy sa potrzebni jezeli jestesmy w pewnym systemie hodowlanym :) i zeby czlowiek mogl zapomniec o swoim ego :)

jak mozna czuc sie dobrze jak wszedzie ludzie umieraja z glodu, sytem mieli to wszystko..itd mozna co najwyzej czuc chec jakies przemiany :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 11, 2012, 20:23:27
No ja mogę tylko dodać, że pokusiłem się na opisanie kandydatów na ,,słodkich" dla kosmitów.
Jaki ja mam program to chyba widać w tym co pisze więc deklarował nie będę ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 11, 2012, 22:34:40
@Kiara
Cytuj
co, o sobie myślicie i czy pozwalacie innym wmawiać wam jakieś negatywy na wasz tema?
Niczego o sobie nie myślę , bo po pierwsze nie ma mnie, a stąd wynika ,że nie ma kto myśleć, ani pozwalać lub zabraniać innym.
Myśli przychodzą, Pojawiają się i NIKT , na prawdę nikt nie ma nad tym kontroli. Nawet Myśliciele ;) Więc niech mówią i piszą , to nie ma znaczenia

Nikt nie wybiera i nie wysyła myśli do głowy. Nie ma się komu z nimi identyfikować, chociaż one i tak zrobią "swoje".

Przyszła jeszcze taka myśl, że gdyby zostało skonstruowane techniczne urządzenie do generowania myśli oraz ich implementowania wprost do głowy , to pierwej zadziałałoby ono na człowieka utożsamionego z konkretną postawą niźli na takiego, który nie przywiązuje wagi do myśli (bo nie przywiązuje wagi do "siebie" ).


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 12, 2012, 08:00:44
east
Cytuj
Niczego o sobie nie myślę , bo po pierwsze nie ma mnie, a stąd wynika ,że nie ma kto myśleć
;D
Dzięki Ci szanowny eaście ;D
Najmocniej przepraszam, ale mam pewne wątpliwości bo skoro Ciebie nie ma kto pisze za Ciebie posty. ;D
Pozdrów ją lub go ode mnie ;D

P.S
Dlatego pozwoliłem sobie zadać Tobie mimo, że Cie nie ma pytanie odnośnie wiedzy nt budowy całościowej człowieka :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 12, 2012, 08:46:25
To taka zabawa jak małych dzieci , schowa się taki za firankę , wystawi tylko głowę żeby wszystko widzieć i krzyczy zobaczcie ; niema mnie , nie ma! ;D :-*

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 12, 2012, 10:16:12
No tak to może wyglądać Kiaro z TWOJEJ perspektywy. W Twoim systemie pojęć nie mieści się w głowie, że "nie ma MNIE" nie oznacza nie pisania, czy nie istnienia w ogóle. Palce piszą, myśli się artykułują.

Choroba JA , utożsamienia się z poczuciem Siebie skończy się kiedyś i wtedy zostanie poznane.

ps. a ta zabawa dzieci chowających się za firankę to subtelne przypomnienie dorosłym ,że to oni są schowani za firanki JA, a nie te dzieci :D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 12, 2012, 11:12:13
Odcinek 135. Super krótki o falach aktualizacji "automatycznych".
Patrząc na waszą dyskusję to ciekawi mnie jak ex - east nazywa swój system komunikacji między swoimi niegdyś organami, a także system wykonawczy, który teraz wali w klawisze, bo coś wali skoro pisanie widać.


Rękopis przetrwania - część 135
12 maj 2012|  aisha north

Dzisiejsze orędzie będzie krótkie, ale ważne. Teraz druga runda aktualizacji energii jest w pełnym rozkwicie, a wielu z was odczuło już ciężar tego. Wasze ciało może mieć trudności z przystosowaniem się do nowych poziomów energii, ale nie potrwa to długo, gdy będzie gotowe do kolejnego. To jest przypadkowe, gdyż następna runda będzie jeszcze bardziej intensywna niż pierwsze dwie, więc widzicie, jest tutaj wzór z systematycznie rosnącego poziomu wielkości. Będziecie mieć krótkie okresy dostosowawcze między nimi, ale nie będą trwały długo, więc wykorzystajcie je najlepiej dla wszystkiego, czego są one warte, gdyż wkrótce będziecie powaleni  innym z tych bardzo ważnych uaktualnień.

Jesteśmy bardzo dumni z waszych dokonań, i pochwalamy was wszystkich za dobrowolne przejście przez te gehenny. To nie jest łatwe, a ma być jeszcze trochę bardziej wymagające. To nie jest być może wiadomość, której pragnęliście w chwili, ale znowu należy pamiętać, że wszystkie z tych wstrząsów, zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne, muszą być postrzegane jako oznaki ewolucji. Dlatego zachowajcie waszą świetną pracę słodkie dusze, rzeczywiście jesteście najodważniejsi z odważnych, wkrótce zostaniecie  najsilniejszymi z nich wszystkich. To wszystko na dziś, zostawiamy was.

---
http://aishanorth.wordpress.com/



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 12, 2012, 11:38:39
Ściema :P
Nie istnieje coś takiego jak przypadek >:D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 12, 2012, 12:22:27
Według mnie powinno być  "to nie jest przypadkowe" i całe zdanie miałoby sens. Raczej jest to błąd channelerki. Ale tak jest napisane, więc tak przetłumaczyłem.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 12, 2012, 13:36:15
Ja tam tylko dodam iż to prawda cały czas nasila się moc energetyczna napływającej fali, nie można tego zatrzymać ni schować się gdzieś przed nią. Trzeba przeżyć i ulegać tej transformacji.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Maj 12, 2012, 15:49:15
jest takie buddyjskie powiedzenie, mysle ze odnosi sie do ego :)

"Co należy zrobić by uchronić kroplę wody przed nieuniknionym wyschnięciem?"


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 12, 2012, 18:19:01
@Blueray21
Cytuj
..jak ex - east nazywa swój system komunikacji między swoimi niegdyś organami, a także system wykonawczy, który teraz wali w klawisze, bo coś wali skoro pisanie widać.
Ex-east/east to wyłącznie nick, proteza tu na forum, używająca form i nazw w komunikacji z "JA".
Organy nie są "moje". Nie ma tego, który je posiada. Jeśli należą gdzieś, to należą do Natury. Podobnie jak system nerwowy. Jeden z modeli naukowych, opisywany tu na forum, dostarcza nazwy na ten "system wykonawczy"  wewnątrz systemu nerwowego. Nazwa "przyklejona" to Świadomość (bezosobowa). Pisanie to forma komunikacji tak jak inną formą przejawiania się treści z umysłu jest mowa. Wszystko dzieje się poprzez "hardware" -palce-  i "software" (język,mowa) . Pojawia się pytanie - pojawia się reakcja/odpowiedź.

@quetz
Cytuj
mysle ze odnosi sie do ego
popatrz jak myślnik (nomen omen) zmienia znaczenie ;) :" myślę że  - odnosi się do ego "  W mowie potocznej nie zawsze da się ten  "myślnik" wyłapać ;)

"Co należy zrobić by uchronić kroplę wody przed nieuniknionym wyschnięciem?"
To nie powiedzenie, tylko koan (kongan).
Nic :D (Nikt niczego nie może zrobić, bo to co ma nastąpić jest nieuniknione). Podobnie można zapytać  : co należy zrobić, aby uniknąć śmierci ?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Maj 12, 2012, 22:08:14
ok:) no o to chodzi zeby wpuscic ja do oceanu :) kwestia sporna jest czym jest ocean samsara czy nirvana i czy to nie jest tym samym..:)

w kazdeym razie srodkiem do tego jest pozybycie sie ego :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 13, 2012, 19:04:38
 East 8)
Cytuj
:" myślę że  - odnosi się do ego "  W mowie potocznej nie zawsze da się ten  "myślnik" wyłapać
Czyli idąc dalej tym tokiem ,,myślenia" kto podejmuje decyzje, że np  powstanie planeta Ziemia.
Skąd wziął się w/g wspaniały Człowiek east (oczywiście ktoś inny może mnie  inne zdanie na jego temat)
Skąd biorą się myśli , kto je tworzy :P
Dlaczego, jaki jest powód potrzeba tego że jestem i Jestem :P
Dla każdego co innego, ale moim zdaniem mnie nie ma tworzy za wiele dziwnych pytań ;D
quetzalcoatl44
Cytuj
w kazdeym razie srodkiem do tego jest pozybycie sie ego
Jak chcesz możesz też pozbyć się ucha oka lub języka  8)
Ja wole używać czy to ego, czy to intelekt czy to język czy... jako doskonałe narzędzia zgodnie z potrzebą ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 13, 2012, 21:41:33
Rozpoznanie tego, że "Ja" nie istnieje ucina wszelkie pytania typu :
Cytuj
kto podejmuje decyzje, że np  powstanie planeta Ziemia.
Skąd wziął się w/g wspaniały Człowiek east (oczywiście ktoś inny może mnie  inne zdanie na jego temat)
Skąd biorą się myśli , kto je tworzy
Dlaczego, jaki jest powód potrzeba tego że jestem i Jestem


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 14, 2012, 14:38:07
No, kochani, żebyście się nie nudzili tymi energiami teraz to sięgniemy trochę wstecz.
Odcinek 88, o przeszłości i przyszłości, a także pseudo wolnej woli,  może poruszy jakieś energie u niektórych.


Rękopis przetrwania - część 88
18 lutego 2012 |  aisha north

Chcielibyśmy skorzystać z okazji i wniknąć głębiej wasze jutra, gdyż jest to temat, który często wchodzi w rozmowy w tych dniach. Jak dobrze wiecie, zmiany są blisko, i idą one głęboko, głębiej niż jakiekolwiek zmiany ludzkości wcześniej. To jest łatwe do zrozumienia, że  obecny sposób życia ludzkości jest tak daleki od utrzymania, a teraz albo się zmieni albo zniknie na zawsze z powierzchni ziemi, ponieważ nie istnieje sposób kontynuowania tych samych ścieżek. Przynajmniej nie na długo, gdyż Matka Ziemia straci cierpliwość raz na zawsze. Innymi słowy, nawet jeśli ludzkość nie chciała zmian, jeśli miała wybór, teraz już dłużej nie macie wyboru. Zjeżdżacie w dół jednokierunkowej ulicy, a teraz zbliżacie się do jej zaślepienia i nie macie żadnego sposobu na wydostanie się na własną rękę.

Dobrze już wiecie, że pojęcie wolnej woli zostało powołane jako klauzula dla każdego, kto dostanie się do waszej przestrzeni życiowej, ale teraz klauzula wolnej woli rzeczywiście została uchylona, przynajmniej w jednym aspekcie, a mianowicie, że ślepo kontynuujecie niszczenie planety, która daje wam utrzymanie. "Nigdy więcej" to rozkaz z góry, gdy do tej pory nie udało się wam nauczyć pierwszej lekcji w kolejności, ale jak już mówiliśmy tyle razy wcześniej, nie jest bynajmniej wyłącznie waszą odpowiedzialnością.

Gdy rozkaz „bez interferencji” został odwołany, wiele też zostało wprawione w ruch, które unieważniło pojęcie wolnej woli w niektórych przypadkach. Macie jeszcze wolną wolę co do podjęcia decyzji, czy się wyciągać ze starego i rozczarowującego sposobu życia, ale ten wybór z pewnością będzie mieć swoje konsekwencje co do tego, czego możecie spodziewać, że się wydarzy w pozostałej części waszego pobytu tutaj. Widzicie, jeśli zdecydowaliście się zostać w niższej wersji wymiarowej ziemi,  to wynik już jest zadecydowany. Innymi słowy świat nie może zostać zawrócony z tzw Ślepej Ulicy, bez względu na to,jak ciężko jej mieszkańcy starają się przekonać samych siebie, że mają wolny wybór co do tego, czym ich przyszłość będzie.

Z drugiej strony, dla tych, którzy zdecydowali się wznieść wraz z Matką Ziemią do wyższego wymiaru, będą również pewne ograniczenia, co możecie robić, a co będzie niemożliwe do działania na zewnątrz. Kiedy zintensyfikujecie waszą wibrację, wszystkie pojęcia o manipulacjach ego należy pozostawić w drzwiach, a wszelkie działania prowadzone w sposób zachłanny, strachem kierowany "normalny" sposób życia w obecnym świecie nie będą i nie mogą być tolerowane. Widzicie, te działania mogą mieć miejsce tylko w niższych wymiarach, dlatego pojęcie wolnej woli nie może wykraczać poza wszelkie ograniczenia określone poziomem wibracji duszy, na którym jest obecnie.

Innymi słowy, wolne nadal będzie wolne, ale będą ograniczenia co do sposobu jak niski poziom waszych działań może być. To może brzmieć, że nie istnieje coś takiego jak wolna wola, a pod pewnymi względami rzeczywiście macie rację, ale znowu, wasza stara planeta Ziemia została utworzona z tą regułą w celu zwiększenia waszych możliwości nauczenia się istnieć w tych ograniczonych granicach . Taka sama sytuacja utrzymywała się bez żadnych problemów, a wasza planeta rzeczywiście kwitła, ale nie potem, gdy ta reguła była rażąco nadużywana przez tych chętnie wykorzystujących ją dla swojej sprawy. Jak dobrze wiecie już, ich zasady postępowania uszkodziły całą ludzkość w taki sposób, że stara szkoła edukacji została zamieniona w farsę. Dlatego, aby wyjaśnić sprawę po raz kolejny lista będzie oczyszczona i będziecie mogli zacząć wszystko od nowa w nowej częstotliwości, która zapewni inny sposób ewolucji, która będzie zawierać wolną wolę w ramach możliwości, które ta nowa częstotliwość przenosi .

Stary świat w jego niższej gęstości będzie oczywiście mieć szerszy zakres wolnej woli, przynajmniej jeśli liczyć wszystkie podstawowe akcje, na które ta niższa gęstość pozwoli. Dlatego też nadużywanie wolnej woli swojej lub innej osoby będzie nadal dozwolone, ale to nigdy nie będzie dozwolone w wyższych sferach.

Widzicie więc, wolna wola nie jest całkowicie wolna w ogóle, raczej jest to zbiór luźno skonstruowanych przepisów, które dają dostęp do pewnych sposobów zachowań, które muszą zgodzić się z poziomem wibracji waszego rezonansu. Gdy planeta Ziemia zamieszkała w poziomie, który jest poniżej całej reszty stworzenia, możliwości edukowania siebie była o wiele szersza niż w wielu innych wymiarach. Dlatego potem pozycja w akademii życia ludzkiego była ceniona. Ale teraz będą dwie różne klasy, a większość z was już ukończyła poziom trzeciej gęstości i przeniosła się do następnej klasy.

Nie określamy dokładnego poziomu gęstości w waszym obecnym stanie, gdyż będzie zmieniać się nieco, zanim ustali się w nowej półstałej pozycji na pozostałą część tego życia. Widzicie, wszystko jest w ruchu, gdy wzrośliście powyżej trzeciej gęstości, więc będziecie również w stanie doświadczyć wielu poziomów gęstości w ciągu jednego życia. Będzie to zbyt skomplikowane, aby wyjaśnić, w tej chwili, więc wrócimy do tego tematu później, kiedy czas będzie właściwy. Na razie, pozwólcie nam tylko stwierdzić, że życie jako obywateli trzeciej gęstości będzie wyglądało nadal tak jak to miało miejsce, innymi słowy dusze wybierające zamieszkanie w niej będą musiały znieść wszystkie jej trudy zamówione dla siebie. Oni zdecydowali się zostać w iluzji, która uczyni ich życie coraz bardziej wyzywającym, zanim ostatecznie zdecydują, że mają dość trudnych lekcji, których przybyli się nauczyć.

Dla reszty z was, nadszedł czas, aby zacząć żyć naprawdę zupełnie innym życiem. Wybraliście iść do światła, i dlatego zostaliście wzięci ze starej klasy i wprowadzeni do nowej. Podobnie jak w zwykłej szkole, zmiana klas będzie miała swoje wyzwania. Cały szereg nowych przepisów, nowe otoczenie i nowy zestaw kolegów. To zajmie trochę czasu do zapoznania się z tym wszystkim, a szczególnie, że ta zmiana przyjdzie dość nagle. Wiemy, że czekaliście na to przez bardzo długi czas, ale jeszcze to zajmie trochę ciężkiej pracy na osiedlenie się w nowej dolinie. Na pozór wszystko wydaje się być podobne do dawnej klasy, którą pozostawiliście, lecz powoli i pewnie będziecie otwierać się na to, że nic nie pozostaje oprócz poczucia iluzji, a wkrótce to też zacznie się rozpraszać.

Ten okres przejściowy będzie wyzwaniem na wiele sposobów, ale znowu, wiedzcie, że jesteście wspierani na każdym kroku drogi. To nie jest klasa, która jest skazana na porażkę, tym razem wszyscy razem przejdą z doskonałymi wynikami. Może nie czujecie tego tak w tej chwili, ale zapewniamy was, że jesteście wszyscy ulubieńcami gwiazd w każdym znaczeniu tego słowa, a nawet jeśli dźwięk ego wciąż pobrzmiewa w waszych myślach, pamiętajcie, że ten głos małości w końcu zanika na dobre i wszyscy zaczniecie widzieć wasze prawdziwe oblicze w całej okazałości. Czas iść do klasy słodcy , wiemy, że będziecie mieli wspaniały czas w tym semestrze!


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 15, 2012, 08:45:49
Żebyście nie myśleli, że Wierni Towarzysze o was zapominają to sprezentowali wam nowy odcinek, oni są naprawdę wierni.


Rękopis przetrwania - część 136
14 maj 2012 |  aisha north


Zacznijmy dzisiejsze przesłanie kilkoma wskazówkami, jak ten proces będzie nadal ewoluować. Już teraz niektórzy z was mieli możliwość sięgnięcia do wspomnień, które przetrwały przejście pomiędzy różnymi stanami, które aktualnie zajmujecie, lub innymi słowy, byliście w stanie przypomnieć sobie niektóre rzeczy, których byliście świadkami, a może nawet uczestniczyliście w nich będąc jednak z w stanie dalekim od tzw "normalnego", w którym obecnie spędzacie większość swojego czasu. To będzie pod wieloma względami zarówno budujące, ale również nieco przygnębiające dla niektórych, gdyż powrót do codzienności może wydawać się nieco więcej niż tym, co można mieć w tej chwili. Porównanie może wydawać się nieco niedokładne, ale dla niektórych będzie to wyglądać jak piękny wyjazd we śnie a obudzenie się w koszmarze. Ten koszmar wydaje się naciskać ze wszystkich stron, gdy upadek staje się coraz bardziej widoczny, a jednocześnie większość obwieściła, że nowy świt wydaje się być bardziej odległy niż kiedykolwiek.

Rozumiemy to, ponieważ jest pod wieloma względami wygląda to tak , jak stanie na rusztowaniu, które jest demontowane dosłownie pod nogami i wszystko, co widać jest otwartą przepaścią pod tobą bez jakiegokolwiek śladu cienia tego, co mogłoby złagodzić wasz upadek, kiedy ostatni kawałek tej kruchej struktury będzie zabrany. To jest bardzo dobre porównanie do procedury, w środku której jesteście obecnie, jak to wszyscy widzicie, - za wyjątkiem kilku krótkich przebłysków z innego świata w czasie, - jest to zniknięcie samego gruntu pod wami, gdy wszystko i wszyscy wydają się jeszcze bardziej ukierunkowani w biegu w przepaść przez coraz większą panikę w ich reakcjach. To, w połączeniu z faktem, że wszyscy tak dużo mówili o obserwacji tego, co ma nadejść - wydaje się tylko jak pewnego rodzaju fatamorgana, która wywróci wszystko, oprócz najodważniejszych - do popadania w rozpacz głębszą niż wcześniej.

Poza tym wszystkim, wiecie już, jak raj wygląda, dlatego świat wokół was wydaje się być ciemniejszy z godziny na godzinę, i nie możesz pojąć w jaki sposób będziesz mógł utrzymać swój promyk światła stale przez cały ten przewrót. Wygląda to dosłownie, że wyczerpiesz paliwo, a trzeba jeszcze zobaczyć coś ostatecznego, które pomoże ukołysać wasze przekonania na dobre. To na co wy wszyscy czekacie, będzie z pewny znakiem, że nowy świt to więcej niż zasłona z dymu i lustra też, gdyż nie możecie jeszcze zobaczyć niczego, oprócz iluzji stworzonej przez tych, którzy ustawili utrzymywanie ludzkości w ciemności na zawsze. Teraz, gdy już widzicie nieco przez to złudzenie, staje się bardzo, bardzo trudno znaleźć jakikolwiek sens w pobytu w nim. Chcecie czegoś lepszego niż to, i coś lepszego rzeczywiście zbliża się i jest na horyzoncie. Ale gdzie to jest, wołacie płacząc w desperacji i krzyki te są coraz bardziej natarczywe, gdy czasy płynie, a wszystko co widzicie to więcej cierpienia wokół was, a to, co czujecie, jest ciałem, które się zmaga i jest mu coraz trudniej poradzić sobie ze wszystkimi trudnościami, które musi przejść, aby być w stanie osiągnąć ten legendarny cel. Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że jesteście w bardzo miłej niespodziance, drodzy, czymś, co ustawi wasze serca na łatwość, i rozwieje większość wątpliwości, które uporczywie tkwią w was.

Nie mówimy o światowym wydarzeniu, takim jak często opisywane w waszych filmach, w którym ludzie stoją stoją w rozdziawieniu, gdy masywne statki zstępują z nieba. Nie, mówimy o osobistym zaproszeniu do czegoś innego, do przestrzeni gdzie będzie wam pokazane z czego wasze marzenia są rzeczywiście wykonane, i gdzie będzie można zobaczyć, dotknąć i poczuć „mannę”, której pragnęliście tak długo. Jak zawsze, mówimy w przypowieściach, bo to jest coś, czego wasze słownictwo nie może opisać we właściwy sposób. Dlatego wszystko, co możemy powiedzieć to to, że niebo rzeczywiście czeka tuż za rogiem, a Wasze wołania o pociechę nie przeszły bez echa. Wiemy, że wszyscy potrzebujecie tylko trochę więcej zapewnień, a my zrobimy wszystko co jest w naszej mocy, aby upewnić się, że otrzymacie to w niedalekiej przyszłości. To wszystko, czym chcemy podzielić się z wami dzisiaj, moi drodzy, przynajmniej w ten sposób. Ale proszę pamiętać aby otworzyć swoje serce w jakikolwiek sposób, jaki możecie w ciągu najbliższych dni, a my zrobimy co w naszej mocy, aby prześliznąć się i powiedzieć wam cześć i wziąć was na zielone pastwiska,  jak to było gdzieś mówione. A przynajmniej dać mały przebłysk tego, co macie na składzie, a gdy ta szarada, która i tak musi być częścią każdego waszego dnia skończy swój pobyt, będziecie moli wreszcie zrezygnować z posiadania tego gęstego „pod – świata”, który mieliście przez wieki.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 15, 2012, 10:20:09
No, no są coraz bardziej pewni siebie i aroganccy , przygotowali nam "złote jajko niespodziankę"..... podstęp polega na tym iż to nie z niego wyjmiemy prezenciki a do niego chcą nas zapakować i przenieść w mentalny przejaw raju czyli niewola na zielonym nowym pastwisku....
Pewnie część Ludzi z rozdziawionymi buziami połknie ten perfidny podstęp ale nie wszyscy , część już jest  zorientowana  iż to technologiczna pułapka technicznej cywilizacji , której pomaga rządna władzy i materialnych dóbr część ludzi.
Ja temu mówię NIE! NIE! NIE! STOP! i BASTA! Koniec tej manipulacji i tych przekrętów oraz podstępnego wykorzystywania Ludzkiej wolnej woli i nieświadomości.
Gdyby naprawdę doszło do zrealizowania ich zamysłu było by bardzo źle z nami na wiele kolejnych tysiącleci, uwięzienie w "złotym jajku".... niezłe wszyscy wyczekujący zlot ego wieku poszli by jak te baranki na pastwisko do złotej klatki! O nie! Mili moi na szczęście wibracja tak wzrasta iż wszystko co niesie w sobie podstąp , zło , manipulację , wykorzystywanie innych Ludzi , czerpanie zysku nieuczciwe w niej się nie mieści , ona to spala , bo jest dużo , dużo wyższa.
Wiadomo iż złoto ma określona wibrację najwyższą ( na tu i teraz) dlatego użyto go w przestrzeni do zrobieni "klatki' w przestrzeni astralnej by zatrzymać  przechodzące przezeń Dusze i udaremnić łączenie się z Energiom Niewcieloną.
Zapomniano o jednym my osobiście tworzymy wyższą wibracje od złota jest nią energia miłości i ono wobec niej jest bezradne, dlatego te białe proszki przeróżne działają tylko na ciała materialne a nie na DUCHA , ON bez problemu podporządkowuje sobie wszystko co jest materialne , zatem złoto również.

Myśl jest ponad materialnymi ograniczeniami , myśl którą jest uczuciem tworzy materię i dematerializuje ją , zatem kruszec , złoto , czy jak wolicie zloty pył tez jej podlega.
Zatem nasi zamorscy prorektorzy tej podstępnej alternatywy przyszłości dla nas będą musieli się pogodzić z faktem iż MIŁOŚĆ jest najsilniejsza i to jej wibracja, a nie złota wpisze "złotymi zgłoskami" nowy temat Ludzkiego rozwoju w "Księgę Istnienia Wieczności"

Amen :-*

Kiara :) :)


ps. Gwoli wyjaśnienia jedno powtarzające się ciągle zagadnienie, a mianowicie różnica między IV wymiarem który otwiera przed nami swoje WROTA CZASU, a 5 wymiarem tak powszechnie używana nazwa w tych przekazach, jaka ona jest i na czym polega?

Podstęp to podstęp i trzeba zawsze odczytywać go "WIELKIMI LITERAMI!.

1. IV wymiar to wiadomo przejście do kolejnego po III wymiarze w którym jest wyższa wibracja ,nowa wiedza i zupełnie inne możliwości Człowieka w odniesieniu do III wymiaru. Ponieważ zmieni się nasze ciało fizyczne w ciało subatomowe , a, w nim otworzone będziemy mieli inne parametry poznawcze ,poprzez zwiększony odbiór bodźców zewnętrznych i wewnętrznych naszymi bardziej rozwiniętymi 5 zmysłami.
Naturalny proces rozwojowy Ludzkości , naturalny rozkwit i korzystanie z innych percepcji jak motyl przepoczwarczony z larwy w kokonie.

2. 5 wymiar obiecywany prze te cywilizacje i nie tylko, co to jest i czym się rożni?
Otóż nie wszyscy wiedzą ( ale spora część ludzi już wie) iż były już 3 nieudane próby przejścia Ludzkości do IV wymiaru, skończyły się fiaskiem , unicestwieniem ziemskich cywilizacji kataklizmami gdy używano przebiegunowania ziemi z odwróceniem jej o 180 stopni by ponownie spadała w dól w niższa wibrację i zaczynała proces wznoszenia od początku.
Obecnie żyjemy w 4 -tej probie podnoszenia swoich wibracji na moment przed wejściem w IV wymiar. Ale nasi władcy nie chcą do tego dopuścić , robią wszystko ( w sposób obrzydliwy , okrutny i bezwzględny), by zatrzymać ten proces i zniewolić nas po raz kolejny.
Nie mogą powiedzieć iż prowadzą nas do IV wymiaru bo to określenie jest bezwzględnie zarezerwowane dla PLANU STWÓRCY WSZECHRZECZY   , ale mogą nazwać swój plan zgodnie z tym czym on jest!
A jest usiłowaniem uwięzienia nas w zniewoleniu po raz 5! Zatem normalnym jest iż prowadzą nas jak barany na zielone pastwisko do kolejnego 5- piątego ich wymiaru!
Niby niewielka różnica 5D czy IV wymiar? Przebiegłość i wyrachowanie , używanie podstępu na wielką skalę  , psychomanipulacja , socjotechniki i technologie jeszcze nie znane większości ludzi.
 
Spektakle na niebie ale też w sprzężonych technicznymi sposobami z ludzkimi mózgami, zwyczajnie zmanipulowanymi i podporządkowanymi odorowi mentalnych przekazów naziemnego dowództwa.
Nawet sobie nie wyobrażacie co się dzieje naprawdę zajęci kłótniami , personalnymi rozgrywkami o swoje priorytety i takimi tam rożnymi pierdołami.
Jak dla mnie to 95% tych wszystkich przekazów to jedna wielka ściema stworzona do podporządkowania sobie ludzi ( przez ich egotyczne niedowartościowanie chęcią bycia wyjątkowymi) co w całokształcie tworzy tylko konkurencyjność walczących ego o swoją wyjątkowość.

Czy jest zatem dla nas jakiś ratunek? Jakieś koło ratunkowe? Tak jest jedno jedyne płynące od Stwórcy wszechrzeczy i z Gwiazdy Matki , to jest ENERGIA MIŁOŚCI BEZWARUNKOWEJ , która we właściwym czasie dotrze na ziemie i spali swoją najwyższa wibracją wszystkie wzorce o dużo niższej  ( co nie znaczy dosłownie spali) a raczej naświetli ciemne zapisy swoją jasnością pozostawiając tylko i wyłącznie swój wpis , a raczej swoje tło na którym wolna Ludzkość zapisze swoją nowa historię , wedle swojej wolnej woli a nie kolejnego aktu niewolnictwa.

A "wierni towarzysze" tym razem obudzą się z ( jak już pisałam wcześniej używając mało eleganckiego określenia , ale adekwatnego do sytuacji ) z ręką w nocniku...... i oby było to wielkim otrzeźwieniem dla nich z ich obrzydliwej pazerności władzy i wszelakich zysków!


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 15, 2012, 10:57:42
No tak. "Zielone pastwiska" nie kojarzą się dobrze ;) Bydło na zieloną łączkę jednak poleci, boć to wygodniej niż męczyć się w tym, co jest.
Przyczyną wygodnictwa jest oczywiście przywiązanie do korzyści ,które dostrzeże JA. Każda "manna z nieba" będzie rozchwytywana na pniu ,aż do śmierci z obżarstwa ;)
Im dłuższe oczekiwanie, tym większe łaknienie. No to poczekajcie jeszcze troszkę ... słodcy ;)

@Kiara
Cytuj
to jest ENERGIA MIŁOŚCI BEZWARUNKOWEJ , która we właściwym czasie dotrze na ziemie i spali swoją najwyższa wibracją wszystkie wzorce o dużo niższej  ( co nie znaczy dosłownie spali) a raczej naświetli ciemne zapisy swoją jasnością pozostawiając tylko i wyłącznie swój wpis , a raczej swoje tło na którym wolna Ludzkość zapisze swoją nowa historię , wedle swojej wolnej woli a nie kolejnego aktu niewolnictwa.
No dobrze. Powiedzmy, że energia miłości bezwarunkowej dotarła, spaliła/naświetliła, wszystko tam wyparowało z ludzi co nieharmoniczne itd ... oprócz ,rzecz jasna swojej wolnej woli ...
W Twoich postach, Kiaro , silne przywiązanie do siebie takiej , jaką jesteś (co -powiedzmy - dotyczy  każdego człowieka również ) dalej będzie przywiązywać do wyobrażeń na temat tego jaka rzeczywistość ma być , a jaka nie.

Co człowiek, to różne wyobrażenie. Niektóre wyobrażenia, jak wiadomo, są sprzeczne. Które są właściwe ? Które lepsze , a które gorsze ?
To są dylematy pochodzące z iluzorycznego JA, którego ludzie trzymają się ponad wszystko. Te dylematy nie znikną ponieważ każde JA będzie dalej przywiązane do siebie. Zatem może nastąpić tak, że :
 
a) miłość bezwarunkowa spali wszystko, łącznie z JA i wszelkimi utożsamieniami powodując chwilową bezradność wśród ludzi nie przyzwyczajonych do braku wiecznie zajętego podpowiadacza/interpretatora w głowie.
I tu zonk. Jak żyć bez dyktatora ? Trochę czasu minie zanim dojdzie myśl do głowy, że bez zagrody JA cała łąka stoi do dyspozycji, a nawet daleko, daleko dalej.

b) nie spali utożsamień ,ale je wzmocni ( w myśl idei, że miłość do siebie jest najzdrowsza ;) ) . Wówczas można się spodziewać nasilenia ego - w imię miłości bezwarunkowej rzecz jasna - i większych kłopotów.

Ten ostatni scenariusz przećwiczyliśmy, jako ludzkość, przy okazji Jezusa. Powstała po nim Instytucja nigdy nie rozwiązała żadnego problemu, a wręcz przeciwnie. Z powodu ludzkiej , egotycznej chciwości do dziś wykorzystuje ludzi gromadząc gigantyczny majątek ręka w rękę z bankami i całym korporacyjnym światem. Rzecz jasna w Jego Imię ;) . Cóż. Czy będzie to Bóg, czy Miłość Bezwarunkowa (w skrócie MB) ,to nie ma różnicy.
Przyszedł Zbawiciel i go powiesili na krzyżu. Przyjdzie MB i ją też wykorzystają "słodcy" ;) Na prawdę nie ważne co i jak przyjdzie.
Ludzkie JA to ludzkie JA mocno uczepione swojej wolnej woli.

No chyba, że MB zlikwiduje wolną wolę ?

MB właściwie już tu jest, tylko z powodu przywiązania się do JA tego nie widać ....


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 15, 2012, 11:33:07
Kiara
Cytuj
No, no są coraz bardziej pewni siebie i aroganccy , przygotowali nam "złote jajko niespodziankę"..... podstęp polega na tym iż to nie z niego wyjmiemy prezenciki a do niego chcą nas zapakować i przenieść w mentalny przejaw raju czyli niewola na zielonym nowym pastwisku.
.
Pozwolę tylko sobie zauważyć, że spryciarze zapomnieli bodaj o większości praw uniwersalnych.
Chyba nie dociera do nich, że kto co posieje to zbierze  ;D
Z wielu tzw channelingów jasno wynika, że za kradzieże z cudzych pól coraz częściej płaca swoja anihilacją ;D
east
Cytuj
MB właściwie już tu jest, tylko z powodu przywiązania się do JA tego nie widać ....
Może jest za mgłą :P ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 15, 2012, 11:42:57
Wybacz east ale nie wejdę w Twoje rozważania , bo jak dla mnie cały czas plączesz poglądy tworząc jeden nieczytelny mętlik. Jak już sobie z tym poradzisz zaczniesz pisać inaczej.
To do czego dochodzisz teraz i próbujesz wszystkim na siłę wpisać w świadomość ja wiem cały czas i piszę o tym od początku mojej bytności na forum.
Doskonale wiem kim jestem ,wiem co robię tu i wiem iż to jest tylko  czasowa  kreacja  mojej nad, Świadomości wyższego JA. To nie są dla mnie żadne sekrety iż moja Ludzka postać jest tylko maleńką Iskierką mojej przeogromnej Energii , która ma przeolbrzymią świadomość i nieograniczony zakres istnienia. Ja tworzę moje myśli a nie one mnie , chociaż są zewnętrznym odbiciem mojej wibracji i barwy.
Ja to wszystko wiem jest to moja wewnętrzna wiedza o sobie.
Powodzenia Ci życzę w osiągnięciu jej  lub raczej całkowitego otworzenia sobie dostępu do niej.
Pomimo iż JA Człowiek w tym czasie to tylko chwilka w oceanie istnienia , ona jest , trwa i cieszyć się nam trzeba z tej wyjątkowości do końca jej trwania.

Kiara :) :)


ps. MB jest cały czas jest to pole życia na którego tle wyświetlają się manifestują wszystkie zdarzenia fizyczne. To MY Ludzie obniżamy jego wibracje , przezywając zdarzenia i kreując myślami nowe ( w ten sposób na jego tle tworzymy wymiar wibracyjny zależny od tego co i jak , myślimy , mówimy i czynimy). Powstaje wówczas przestrzeń o określonych parametrach , czyli wymiar w którym żyją nasze kreacje i my w postaci wcielonej Iskry Energii - Ognia Życia.
O co więc chodzi tym władcą? O utrzymanie nas w tej przestrzeni byśmy nadal na tym "zielonym pastwisku" otoczonym złotym pyłem" rozpylonym w przestrzeni trwali nadal wedle ich wzorców naszego życia zapewniających im ciągła dostawę energii o oczekiwanej wibracji.
Złote jajko w którym by nas zamknęli ma odbić energię MB która płynie z przestrzeni by pomoc nam w przejściu z naszego III wymiaru do IV.
Chodzi o to byśmy nie korzystali z wzorców doskonałości z pola morfogenetycznego a z tego co jest w depozycie sieci informacyjnej. Wiedzą iż wibracja się podniosła i trzeba zmienić taktykę i korzystać dla siebie już z najwyższej energii miłości uwarunkowanej , czyli emocji uczuć. 
Podstęp jest perfekcyjny ale ... niech to ale pozostanie jeszcze trochę w domyśle.

Żadna Energia _Dusza posiadająca Stwórczy Ogień Życia nie ulega nigdy unicestwieniu, nigdy , nie jest to możliwe, bowiem wszyscy jesteśmy wieczni i niezniszczalni! Energie niosące w sobie Ogień Życia mogą tylko mieć "wyzerowaną" całkowicie swoją pamięć i zaczynać rozwój osobisty od zera. Ale to są niezwykle rzadkie przypadki i czyni to tylko Stwórca na ich osobistą prośbę.
Jedyni którzy procesowi anihilacji podlegają to energie syntetyczne tworzone na nasze podobieństwo programy również zapisane w wiązce energii ale to tylko programy zaprogramowane na samo korekty a nie na rozwój. Osiągają pewien poziom energetyczny zgodny z wibracją III wymiaru i dalej już nie istnieją.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 15, 2012, 11:49:48
Kiara :)
Cytuj
Wybacz east ale nie wejdę w twoje rozważania , bo jak dla mnie cały czas plączesz poglądy tworząc jeden nieczytelny mętlik.
Przepraszam, ale racz zauważyć szacowna Kiara, że tworzone się jeszcze mgły ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 15, 2012, 12:02:42
Kiara :)
Cytuj
Wybacz east ale nie wejdę w twoje rozważania , bo jak dla mnie cały czas plączesz poglądy tworząc jeden nieczytelny mętlik.
Przepraszam, ale racz zauważyć szacowna Kiara, że tworzone się jeszcze mgły ;D

Tak,  tak.... Przebiśniegu mgły i dymy oraz woale umysłowe za którymi chowa się wystraszone zmianami wielkie JA. :)


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Maj 15, 2012, 12:29:23
no ale co zlego jest w zielonym pastwisku przeciez mielismy sie cieszyc zyciem ?:)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 15, 2012, 13:43:25
Z całym szacunkiem i za przeproszeniem odnośnie pastwisk tych zielonych przypomniało mi sie takie powiedzenie mojego dziadka  ;D
,,...Matulu moja ciele łogun ma..."
Dalej idąc tą myślą na You Tube natrafiłem na filmik, w którym dzieci rozważały problem ,,dlaczego ciele ogonem miele..." ;D
No cóż namnażajcie się ,,słodcy" i na pastwiska, hm co jednak będzie jak jakiś wół, ciele lub krowa czy też jałówka z bata dostanie, albo hm odwiedzi np zakłady mięsne w których kiedyś, gdy byłem trochę żwawszy pracowałem ;D
quetzalcoatl44 po znajomości darmową wejscówkę Ci załatwię :P

PS
Innym pragnącym zielone pastwiska polecam stepy na Ukrainie ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 15, 2012, 14:40:09

Tak,  tak.... Przebiśniegu mgły i dymy oraz woale umysłowe za którymi chowa się wystraszone zmianami wielkie JA. :)
Małe sprostowanie. To JA samo jest niezłą za-dymą ;D (tudzież mygłą ;) ), a nie ,że się ono za jakąś mgłą chowa. Chociaż może pisarze manuskryptów przetrwania dla tego JA miękką zasłonkę dymną produkują. Coby się

@Kiara
Cytuj
Doskonale wiem kim jestem ,wiem co robię tu i wiem iż to jest tylko  czasowa  kreacja  mojej nad, Świadomości wyższego JA. To nie są dla mnie żadne sekrety iż moja Ludzka postać jest tylko maleńką Iskierką mojej przeogromnej Energii , która ma przeolbrzymią świadomość i nieograniczony zakres istnienia
Nooo to sporo posiadasz , Kiaro  ;D
 Trudno powiedzieć, czy któreś JA może przebić takie latyfundia, jak Twoje wyższe ja, Twoją postać, Twoją przeogromną energię posiadajacą nieograniczony zakres istnienia ;) i to wszystko w jednym JA  ::) ....ufff

Nie wiadomo jak ten Wszechświat może pomieścić jeszcze prawie 7 miliardów innych JA. Może tamte wcale nie są tak wielkie ? ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 15, 2012, 16:20:34
Niezależnie od waszych JA, Wierni Towarzysze o was pamiętają i przesyłają Wam cały elaborat w którym nie tylko macie czytać, ale na dodatek czytać między wierszami zaszyfrowane wiadomości. No to ja wysiadam, mogę próbować z angielskiego na nasze, ale z pomiędzy wierszy to potrzebna jest prawdziwa Enigma albo ... Kiara. Uśmiechnijcie się, można chyba trochę pożartować, choćby z Kiary lub easta, którego i tak nie ma. A na poważnie to wiele z tego co przeczytacie o programowaniu, rezonowaniu, przenoszeniu energii "pomiędzy wierszami" jest jak najbardziej rzeczywiste w mojej ocenie.
Choć pastwiska niektórym kojarzą się źle, to ja nie odczuwam w tych przekazach ani energetycznego wampiryzmu, jak niektórzy sugerują, ani nachalnego programowania rzeczywistości jakie możecie spotkać w wieku innych. Może mnie "uśpiły".
A teraz możecie sobie poużywać na nowym odcinku.


Rękopis przetrwania - część 137

15 maj 2012 - 09:20 | aisha north

Dzisiaj chcielibyśmy się skupić na tym, że tak wielu z was zaczyna czuć się coraz mniej  związanymi ze światem trzecio - wymiarowym, który was otacza ze wszystkich stron. To bardzo chwalebne, a oznacza to, że pracowaliście bardzo ciężko, aby zapewnić waszą wolność swobodę od jarzma, które tak wielu  waszych bliźnich wciąż znosi z własnej woli. Ale w tym samym czasie, to pozostawia was z zupełnie innym ciężarem, mianowicie ciężarem niepewności. Dajcie nam wyjaśnić.

Jak wspomniano wcześniej, ten proces jest bardzo podobny do stania na rusztowaniu, które właśnie upada, i stojący stoi, choć nie widzi nic nowego zmaterializowanego. Tak, na wiele sposobów wkraczacie w próżnię, a raczej pozorną pustkę, ponieważ nie ma jeszcze żadnych śladów tego, co ma nadejść. Istnieją pewne ślady, oczywiście, ale wydają się bardzo malutkie i nie konkurują ze wszystkimi solidnymi obecnie otaczającymi was ze wszystkich stron. Dlatego czasami to wydaje się być jedynie szaleństwem kontynuując w tym duchu. To jest jakbyś wyrzucił wszystko co znasz na wymianę za nic w ogóle.

W waszych sercach, już wiecie, że nie ma prawdy w tej opowieści, gdyż po prostu wyrzucacie wszystko, co utrudnia dostęp do waszego serca, które jest już pełne tego. Ale na zewnątrz, proces ten wydaje się szaleństwem dla wielu, a my nie ignorujemy nikogo, kto twierdzi, że nie miał chwili zwątpienia w dowolnym momencie w trakcie tego procesu. Jak już wiecie, to z pewnością dla najodważniejszych z odważnych, ponieważ wychodzenie w pustkę to nie jest coś co można lekceważyć. Jest to proces, który wymaga doskonałego zaufania, a nawet kiedy czujesz, że spadasz w głęboką przestrzeń, nadal musisz mieć pewność, że Twoje stopy dotkną solidnej podstawy prędzej czy później. Nawet jeśli czasami wydaje się ten spadek nieograniczonym, będzie musiał zakończyć się, miękkim lądowaniem oczywiście. Przynajmniej to jest tym, czego się spodziewacie, ale to wymaga odwagi, aby zeskoczyć z półki, co wszyscy robicie teraz. Chwała wam wszystkim, nie możemy powiedzieć, ile podziwu wasze działania generują w całym kosmosie, jak jesteście postrzegani jako najdzielniejsi nosiciele światła w dowolnym miejscu Stworzenia.

Ponownie, to wydają się być jedynie lekkie słowa pochwały, które my nadal rozrzucamy wokół was, ale jest o wiele więcej niż to. Wiecie wszyscy tak dobrze, o czym naprawdę jest temat, ale nie jest łatwo ująć to w słowa, jakimi ludzie potrzebują komunikować się między sobą. Jak zawsze, trzeba czytać między wierszami w tych wiadomościach, a tam gdzie jest, można znaleźć prawdziwą wartość. To wygląda tak, jak te zaszyfrowane wiadomości zakodowane w normalnie wyglądających zdjęciach zamieszczonych w Internecie. Na pozór nie wygląda dużo, ale dla wnikliwego obserwatora, mogą ujawniać tak wiele dodatkowych informacji, jeżeli są one "czytane" w odpowiedni sposób.

Dajcie nam wyjaśnić. Często mówiliśmy o pakietach energii, które spływały na waszą planetę. Niektóre z nich przychodzą przez słońce, ale większość z nich przychodzi w bardziej dyskretny sposób niż przez te potężne wybuchy na powierzchni przyjaznego sąsiada. Widzicie, są tam wszelkiego rodzaju czujki, gotowe i chętne do przekierowania wszystkiego życzliwego, co jest skierowane (snop światła)  w serca ludzi, i co zapewni ich przebudzenie. Innymi słowy, przebudzenie jest zagrożeniem dla wszystkich tych, którym jeszcze zależy na utrzymaniu status quo na Ziemi, dlatego dołożą one wszelkich starań, aby zatrzymać ten proces na wszystkie możliwe sposoby. Ale nie mogą zatrzymać tego procesu, drodzy, gdy informacje pomogą Wam wszystkim dosłownie ujrzeć znowu światło, w którym jestście stale skąpani na tej planecie, a te słowa są jego częścią.

Każdy dzień, każda godzina i każda sekunda wiadomości takich jak te, - w wielu kształtach i formach, są przekazywane z tysięcy źródeł zarówno w waszym otoczeniu, ale również z daleka i channelingów, takich jak ten, którego używamy teraz, - są cały czas zajęte przepisywaniem tych sygnałów do słów i dzielenia się nimi z resztą ludzkości. Istnieją dosłownie miliony Was zanurzonych w tych basenach informacji codziennie, a te baseny są stale uzupełniane  nową energią. Ponadto słowa te pomagają przenosić znacznie więcej energii niż zwykłe zestawienie liter w tych słowach wskazuje, i nie powinny być uważane tylko za widoczną wartość. Widzicie, przenoszą one ukrytych pasażerów na tak wiele sposobów, a ci "pasażerowie" lub raczej zaszyfrowane wiadomości łączą się bezpośrednio z podświadomą częścią mózgu, do której nie możecie jeszcze dotrzeć tak łatwo sami, i dostarczają one swoje wiadomości, nadzieję i siłę.

To może brzmieć, jak swego rodzaju niechciana manipulacja waszą podświadomością, ale to wcale tak nie jest. Wasza podświadomość jest na tyle inteligentna, aby znać różnicę między dobrem a złem, właściwym i niewłaściwym, i natychmiast odrzuci wszelkie próby manipulacji. Innymi słowy, ona będzie tylko odbierać wiadomości, które rezonują z samym rdzenia waszej duszy, i jak już powiedzieliśmy tyle razy już, głęboko w dół (wewnątrz), już wiecie Wszystko. Więc co te ukryte wiadomości naprawdę robią to, mają pomóc uwolninić te wszystkie ukryte informacje, które już nosicie w sobie. To jest jak podkład, który rozpoczyna proces chemiczny, uwalniając drzemiącą energię oraz zapewnienia dobrze zaplanowane i określone w czasie miejsce wybuchu tej wewnętrznej informacji. Innymi słowy, można porównać ją do swego rodzaju zdalnie sterowanego mechanizmu wyzwalającego, ale to jest jedyny, który jest już zaakceptowany przez was wcześniej, więc nie jest tak, że po raz kolejny jesteście manipulowani przez niewidzialnych lalkarzy. Nie, to było częścią programowania od początku, a teraz wasze najgłębsze jądro zaczyna nucić ze wzrastająca energią, która jest uwalniana wewnątrz was wszystkich.

Proces ten również wyjaśnia, dlaczego czujesz się przyciągani przez niektóre z tych tysięcy wiadomości, i dlaczego lekceważycie inne. Na powierzchni widać tylko treść lub same wiadomości, ale rzeczywistość jest taka, że zakodowane informacje przenoszone wewnątrz nich są tym co przyciąga was do nich. Innymi słowy, wasza nieodłączna inteligencja tylko rezonuje z wiadomościami, które przenoszą odpowiedni rodzaj energii dla was, i będzie dosłownie odpychać każdy inny, który nie jest zgodny z melodią rdzenia. Więc znowu, pamiętajcie, że jest to droga, którą pod wieloma względami można porównać do strojenia instrumentu. Od razu wiadomo, kiedy coś jest rozstrojone, a może czujecie, że melodia jest coraz czystsza w tonie, więc tak długo, jak słuchacie tego wewnętrznego utworu, nie możecie pomóc, ale idziecie prawidłową drogą. Wasze serce będzie śpiewać z radości, kiedy to zrobicie, a wszystko będzie piszczało i zgrzytało i zatrzymywało się kiedy nie zrobicie. Dlatego nigdy nie bierzcie czyichś słów za nic. Zawsze, zawsze wsłuchajcie się w siebie, a prawda będzie dosłownie oślepiająco oczywista. Podążajcie za głosem serca, a będzie Was prowadziło w godzinach ciemności w przyszłości. I wiedzcie, że już zgromadziliście wszystkie dodatkowe informacje, niezbędne w celu uwolnienia tego, co wszyscy nosicie w środku od zarania dziejów. Teraz w końcu informacje zaczną wychodzić na powierzchnię i będziecie mogli pływać w tym oceanie czystego światła po raz kolejny.

---

http://aishanorth.wordpress.com/



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 15, 2012, 17:05:18
east
Cytuj
Cytuj
Doskonale wiem kim jestem ,wiem co robię tu i wiem iż to jest tylko  czasowa  kreacja  mojej nad, Świadomości wyższego JA. To nie są dla mnie żadne sekrety iż moja Ludzka postać jest tylko maleńką Iskierką mojej przeogromnej Energii , która ma przeolbrzymią świadomość i nieograniczony zakres istnienia
Nooo to sporo posiadasz , Kiaro   ;D
Cóż ja też wiem kim jestem, dlaczego jestem i co robię
Czy sporo posiadam? Na pewno tego co określa tzw kod własności wiele nie jest, co innego tj Wiedzę Jeżeli jakąś ,,posiadam" to nie czynie z niej własności tylko dodaje do wiedzy innych ludzi 8)
Syntezuję
O tzw JA tyle na tym szacownym forum napisałem, iż wystarczy, że pozwolę sobie tak uznać  ;D
Dodam tylko odnośnie Ja, że albo wie się kim się jest, dlaczego się jest i co się robi, albo się to tylko deklaruje
Praktyk jak ma wątpliwość to sprawdzi, dotknie, zbada - teoretyk będzie lał wodę do coraz większego wiadra.
Rozmowa z tzw teoretykiem często przypomina zabawę ludową ,,W kółko Macieju" ;D
Za pozwoleniem i z całym szacunkiem daruje sobie tą zabawę ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 15, 2012, 22:23:28
Cytuj
Cóż ja też wiem kim jestem, dlaczego jestem i co robię

Za pozwoleniem, Przebiśniegu - zajmuj szybko miejsce w przestrzeni póki jeszcze jest jakieś ;)
Interesujące jest jak wiele indywudualnego "nieograniczonego zakresu istnienia" zmieści się w Przestrzeni.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 16, 2012, 07:43:56
east
Cytuj
Za pozwoleniem, Przebiśniegu - zajmuj szybko miejsce w przestrzeni póki jeszcze jest jakie

Dziękuje za radę szacowny east :)
Dziękuje i wdzięczność zachowam ;D
Cóż wypada mi zadeklarować, że nie lubię się spieszyć normalnie nie i już  8)
Ktoś oczywiście mógłby stwierdzić, ze to z powodu mojej tuszy (i miałby do tego prawo)::)
Dziadek naopowiadał mi dużo przysłów i powiedział, że są ,,mądrością narodu" :P
,,spiesz się po woli"  takie najfajniejsze z nich.
Stare, bardzo stare : Podejmij decyzje by Pracować  ;)(choć oczywiście można interpretować inaczej)
Co do miejscówki to, nikt nikomu nic nie da. 8)
Nikt za nikogo nic nie zrobi, oczywiście można pomóc (przynajmniej tak twierdzą niektórzy)
To nie jest zaproszenie od kogoś no coś przez kogoś organizowanego.
Można oczywiście myśleć myśleć o Nowym  (ja wole nazwać Innym) po staremu, ale chyba czas najwyższy zresetować stary program, choć nie ma musu (po woli) ;D
Można rzucać się w obrębie sieci pająka (po woli) ;D
east
Cytuj
Interesujące jest jak wiele indywudualnego "nieograniczonego zakresu istnienia" zmieści się w Przestrzeni.
A do bólu ;D
Nie ma ograniczeń ;D
Z całym szacunkiem i z za przeproszeniem szacowny east przecież jeżeli ktoś ośmieliłby nazwać Cie  ograniczonym podejrzewam, że byś się na niego pogniewał, dodam, że ja osobiście też ;D
Mam oczywiście taką nadzieję, że obaj jesteśmy w tym zgodni ;D
Oczywiście z całym szacunkiem i z za przeproszeniem :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 16, 2012, 08:58:39
Cytuj
east przecież jeżeli ktoś ośmieliłby nazwać Cie  ograniczonym podejrzewam, że byś się na niego pogniewał

Otóż nie, Przebiśniegu. Nie, ponieważ nie ma komu się gniewać w sensie przywiązania do JA (obrażalskiego).
To właśnie utożsamienie z nieograniczonym JA może powodować gniew, kiedy ktoś nazwie je ograniczonym.
JA jest bardzo wrażliwe na przymiotnikowanie ;)

Po prostu przyszła myśl na temat nieograniczoności.
Skoro TY , z definicji wyodrębniony od reszty, jesteś nieograniczony, oraz Kiara jest - na mocy tej samej definicji również wyodrębniona i nieograniczona, to wyłania się interesujący model fizyczny w którym niczym nie ograniczone zajmują  .... tę samą przestrzeń ? Przecież są wyodrębnione, bo obie tożsamości stanowczo twierdzą ,że nie są sobą na wzajem, to jak ?
A może tych przestrzeni , niczym Wszechświatów, jest nieskończenie wiele ? (łączenia poprzez czarne dziury ;) )

Porównanie do fal radiowych raczej nie pasuje, ponieważ nieograniczoność wyklucza zajmowanie ograniczonego pasma częstotliwości. No cóż. Kiedy się przestrzeń życiowa ścieśnia, to nic dziwnego, że takie wielgachne JA w obronie własnej nieograniczoności MNIE (wykluczającej drugą) prowadzi nie kończące się pasmo bojów ;)

Jest wszakże pewien ,powszechny w Naturze, warunek nieograniczoności, który nie prowadzi do walk. Tym warunkiem jest brak JA. Nie ma tego, który określa co jest jego, a co nie. Nie ma tego który się zaczyna i gdzieś się kończy. Wszystko jest ze sobą płynnie połączone i jako takie stanowi Całość. To, czego brak w przypadku "nieograniczonego JA " , to świadomość Całości/Syntezy.

W ekstremalnych sytuacjach ludzie potrafią to rozpoznać kiedy na przykład idą na wojnę w której masowo giną, bo w tym przypadku życie jednostki nie ma wielkiego znaczenia. Zagrożony jest Naród, czyli jakaś całość, której jednostka poświęca swoją indywidualność aż do utraty życia. Naród w sensie pewnej tożsamości wyodrębnionej z większej Całości. Szkoda, że tak słabe jest w ludziach poczucie świadomości ponadnarodowej Całości, gdyż wówczas wojny o wiele trudniej byłoby rozpętać.

Gdybyż ludzie rozpoznali iluzoryczność  ważności własnej i samouwielbienia (bezgranicznego przywiązania do siebie) ,to już w ogóle żadna wojna nie byłaby możliwa.
Już same tylko środki przeznaczone na poprawę życia ludzi, zamiast na zbrojenia, odmieniłyby oblicze tego świata.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 16, 2012, 11:21:23
Szacowny east, czy stary procesor zadziała w nowym kompie?
Czy stary program zadziała w nowym systemie?
Można kombinować jak koń pod górę, ale są dwie możliwości tylko dwie
Albo się wejdzie albo nie
Każdy z nas albo stworzy sobie nową przestrzeń albo nie koniec kropka.
Albo matrix, albo rzeczywistość.
Wiem kim jestem, dlaczego jestem, co robię - albo jestem iluzją (dla każdego co innego)

Cytuj
Gdybyż ludzie rozpoznali iluzoryczność  ważności własnej i samouwielbienia (bezgranicznego przywiązania do siebie) ,to już w ogóle żadna wojna nie byłaby możliwa.
Już same tylko środki przeznaczone na poprawę życia ludzi, zamiast na zbrojenia, odmieniłyby oblicze tego świata.
Zgoda pozwolę sobie dodać, że wielokrotnie zauważam, że to samo nazywamy inaczej ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 16, 2012, 21:23:04
Wierni towarzysze dbają o was, nawet zmienili wam osobistą gwardię anielską na lepiej dostosowaną do okoliczności.


Rękopis przetrwania - część 138
16 maj 2012 |  aisha north

Na dzień dzisiejszy dla wielu z was zostanie przydzielony nowy poziom interakcji. Dajcie nam wyjaśnić. Przez bardzo długi czas teraz, byliście bardzo ściśle otoczeni przez całe mnóstwo życzliwych istot, wszyscy konfigurowali tak, aby ta wasza podróż była jak najmniej skomplikowana, jak to możliwe. To może brzmieć jak przesada, gdyż "nieskomplikowane" nie jest być może  pierwszym słowem, które przychodzi do głowy odnośnie tego procesu. Jednakże, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że ten labirynt byłby jeszcze bardziej skomplikowanym labiryntem do przejścia bez korzystania z pomocy tej obsługi naziemnej, a raczej ezoterycznej załogi, która podtrzymuje was w kroczeniu naprzód mimo wszystkich trudności, jakie musieliście wytrzymać do tej pory. Ale teraz, gdy wszyscy wzrośliście do nowego poziomu wibracji, ta "obsługa naziemna" została zastąpiona przez całkiem nową. Będą oni towarzyszyć wam na następnym odcinku tej drogi, i zapraszamy was wszystkich do połączenia się z nimi w jakikolwiek sposób możecie, i ufajcie, że rzeczywiście jesteście w dobrych rękach, nawet jeśli mogą oni wydawać się Wam trochę nie znani na początku . Widzicie, oni wszyscy znają was dokładnie przedtem, gdy oni byli z wami z daleka, podczas gdy inni zachowali codzienny kontakt z wami, więc oni znają dosłownie do samego rdzenia wasze życie, i będą dobrze wyposażeni, aby załatwić wszystkie wasze potrzeby od teraz.

Mamy nadzieję, że będzie to otuchą dla wszystkich tych, którzy nadal czują się trochę zagubieni na drodze, jak również, że będzie to poczucie zachęcania dla tych, którzy jeszcze są nastawieni na "samotną podróż". Dla niektórych z was może to brzmieć protekcjonalnie, ale to wcale tak nie jest. Jesteście naprawdę suwerennymi istotami, i wybraliście waszą ścieżkę naprzód dobrowolnie, ale nawet jeśli nie zdecydujecie się połączyć w żaden sposób ze swoimi pomocnikami, tak ich nazywając, to oni są nadal tam w tle robiąc to, co robią najlepiej. Innymi słowy, wciąż przenosicie sami najcięższe obciążenia, ale my łapiemy wszystkie luźne końce w każdy sposób, w jaki możemy i jesteśmy naprawdę na każde skinienie i wezwanie, jeśli potrzebujecie dodatkowej pomocy. Pamiętajcie, że musicie poprosić o nią jak zawsze, gdyż  nie możemy zmusić waszych rąk w jakikolwiek sposób. Mimo to, nie opuscimy was  zawieszonych nijak, a nawet jeśli wybierzecie samotną podróż, my otaczamy Was ze wszystkich stron gotowi podać pomocna dłoń, jeśli chcecie jakiejś.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 17, 2012, 08:03:46
blueray21
Cytuj
Wierni towarzysze dbają o was, nawet zmienili wam osobistą gwardię anielską na lepiej dostosowaną do okoliczności.
Nie to, że się czepiam blueray21 8) co do tego was lub wam (ja bym napisał z dużej litery) ale czy o ciebie nie dbają i czy to nie tobie też zmienili gwardię.
Cóż dla każdego co innego ale osobiście jak ktoś bawi się w my - wy ja - wy to mi się to dziwnie kojarzy.
Tzn jak by to powiedziała szacowna Fair Lady określ się po której stronie barykady jesteś blueray21  8)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 17, 2012, 08:29:34
To było napisane pod kątem tych "co się czepiają" a ja tylko tłumaczę. Barykad nie ma - to tylko iluzja - wszystko jest połączone ze wszystkim, choć mamy wolną (ale nie do końca) wolę i choć inni myślą, że są samotną wyspą i muszą walczyć i się powiększać to ja walkę uznaję za bezsens, niepotrzebną nikomu stratę energii i staram się łagodnie usadowić na fali z piwkiem, albo bez, byle do przodu korzystając z tego co jest.

p. s,
 A co do gwardii to nie wiem (nie wszystkim zmienili), bo nie chcą się werbalnie komunikować, a w snach i symbolach ciemny jestem.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 17, 2012, 09:00:21
Ta "nowa gwardia" to zaproszenie po update programu/wirusa JA. Oczywiście tego lepiej dostosowanego do nowych, wyższych wibracji Planety. Im bardziej zagubiony będzie człowiek, tym chętniej rozważy ściągnięcie nowego oprogramowania ;)
To trochę jak z Windowsami. Nikt Cię nie jest w stanie zmusić do przesiadki z XP na nowszą windę, tyle, że support do starej się zaraz skończy, a nowe ,"lepsze" programy, chodzą na szybszych wersjach tylko ...
I musisz kupić nowość :D
Cykl życia produktu mili państwo , dobiega końca  :D
Nowe , lepsze , "wzniesione" JA - najnowszy model - pierwszy rok za darmo, czeka. Wypróbuj teraz hehehe. Zapłacisz potem. W ratach. Na "niewielki" procencik ...... na razie oczywiście nikt nie mówi o kosztach ;) Bo i po co straszyć na początku ?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 17, 2012, 16:43:31
W dzisiejszym odcinku Wierni Towarzysze przekonują nas, że właśnie przechyliliśmy zbiorowo szalę na korzyść światła przez swoje wybory "nowego".


Rękopis przetrwania - 139 część
17 maj 2012 - |  aisha north

Rozpoczniemy dzisiejsze przesłanie od stwierdzenia, że jesteśmy naprawdę bardzo dumni z waszych osiągnięć, drodzy. Udało Wam się wziąć to wszystko ze spokojem, a my pochwalamy was za wasze nigdy niekończące się starania. Jest to rzeczywiście potężne przedsięwzięcie, i nawet jeśli sami nie widzicie jeszcze końca tego, my widzimy, i to jest rzeczywiście piękny widok. Tak, to jest widok, nie tylko organizacyjnej machiny, jaką na tak wiele sposobów produkt końcowy jest już w manifestacji. Widzicie, działamy na jednoczesnych liniach czasowych, dlatego możemy zobaczyć to, czego wy nie możecie. I to, co widzimy daje więcej niż powód do radości. Czego niektórzy z was mogą być świadomi, wiele linii czasowych oznacza wiele wyborów, a wy, przez swoje czyny, wybraliście dobrze. Wybraliście najjaśniejsze z nich wszystkich, i to wszystko będzie widoczne dla Was w niezbyt odległej przyszłości. To, może to wydawać skomplikowane, ale dla tych z Was z pewną znajomością teorii kwantowej, wiecie, że zamieszkujecie świat, w którym w każdej sekunda, każda decyzja, którą podejmujecie wysyła Was w nowym kierunku. Dosłownie pływacie w morzu możliwości, a teraz dość z was podjęło świadomą decyzję wyboru jaśniejszego końca skali, aby ta opcja była możliwa jeszcze raz na waszej planecie.

Przez długi czas ludzkość wybierała ciemniejszy koniec spektrum
, stąd wszyscy stworzyliście opartą na strachu cywilizację. Ale teraz przewróciliście skalę na rzecz alternatywnej wizji świata, i to jest tym co wybraliście w waszych sercach, tym co dostaniecie. Więc, niekończące się możliwości i niekończące się wybory zostały zwężone do dwóch: albo pozostać w wersji stworzonej przez stare umysły , lub wkroczyć w nową, którą wybraliście dla siebie. Zrobiliście mądry wybór drodzy, i na pewno osiągniecie więcej niż czerpanie korzyści z tego.

Jak już stwierdzono, wybór ten nie przyszedł lekko, i nie będzie przejawiać się sam w sobie. Nie, to przez wasze działania jedynie, to stanie się prawdziwe, a wierzcie nam, że tak będzie. To Nie dla was dalej żyć tylko w waszych snach; te marzenia są teraz na najlepszej drodze, aby stać się rzeczywistością dla wszystkich, którzy zdecydowali się wstąpić do światła. Nie będziecie długo czekać, teraz, więc miejcie pewność, że nawet jeśli cierpliwość zaczyna zanikać, będziecie w stanie znieść pozostałą część tego Kreacyjnego procesu. Uważamy, że będziecie z niecierpliwością czekali na następny krok, ponieważ to rzeczywiście przywiedzie to wszystko tak dużo bliżej domu na więcej sposobów niż jeden. Weźcie głęboki oddech i zwolnijcie część napięć , które to wypatrywanie i czekanie stworzyło, może to pomoże Wam zobaczyć niektóre z waszych kreacji z bliska już teraz.

-----
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 17, 2012, 17:00:16
... jeszcze nikt nie mówi o kosztach ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 17, 2012, 17:02:31
A oni myśleli iż damy się zastraszyć i zwieść? Że nie wytrwamy ,zmienimy opcje tracąc nadzieje , bo widać jeszcze ciemne? Nic z tego , cierpliwość w wytrwałości i wytrwałość w cierpliwości jak cały czas mówili mi Myśliciele!
Jesteśmy już dosłownie na krok przed metą i nie ma innej opcji jak przekroczyć metę to już się dzieje z rozbiegu , z powodu procesu , który jest w toku. To wygląda jak kula tocząca się po równi pochyłej z coraz większą prędkością  do mety , nawet gdyby była przed nią jakaś mała przeszkoda to i tak ja pokona siłą rozpędu.

Nie wiecie ile było w między czasie usiłowań ciemnego braterstwa by zatrzymać ten proces,nic ale to nic się nie udało i pomimo jeszcze kolejnych usiłowań nic ale to nic nie powstrzyma naszej ewolucji, już nie!
Teraz nadejdzie pora dla nich na zmianę opcji i przejście na stronę światła albo przejście na inne planety do III wymiaru by tam pozostać do momentu podjęcia kolejnych decyzji w sprawie własnego rozwoju.

Chciałam tylko dodać iż w IV wymiarze nikt nikogo nie będzie sadził za nieumiejętność życia wyższymi wartościami , nie , bo zdajemy sobie doskonale sprawę z faktu iż wzorce życia przekazywane przez sieć informacyjną były nieprawdziwe i to głównie one wywierały wpływ na większość czynionych przez Ludzi nieprawości.

Swojego rodzaju "karą" będzie osobisty poziom energetyczny , który sprawi iż jednym będzie łatwiej i szybciej ewoluować a inni będą musieli włożyć więcej pracy w swój rozwój. Bowiem prawa przyczyny i skutku zmienić się nie da, każdy coś osiągnął i każdy czymś się zabarwił tworząc siebie.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 17, 2012, 17:09:33
blueray21
Cytuj
W dzisiejszym odcinku Wierni Towarzysze przekonują nas, że właśnie przechyliliśmy zbiorowo szalę na korzyść światła przez swoje wybory "nowego".
Znaczy mówią nam co wiemy  8)
Hm nic się nie zmieniło to co podsłuchają i zobaczą to i gadają, a taki channelingowiec (płeć nie ważna)
zamiast portki ściągnąć i pokazać ba  nawet kazać pocałować to słucha jak Bartek Zosi ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 17, 2012, 17:18:30
No, ale "za linią mety" zobaczymy nowe piękne JA  :D

Cytuj
to pomoże Wam zobaczyć niektóre z waszych kreacji z bliska już teraz.

Będzie bal, oj będzie ;D ... Przebiśniegu , przy browarku to się obejrzy przez "szklane okienko" komputera, co nie ? Na żywo też zresztą się wyda za dni parę swoją drogą ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 17, 2012, 17:54:06
Brachu weź zacznij sobie powtarzać ja to nie JA tylko mam Ja bo normalnie wolę iść do dentysty niż czytać jak Ty o tym JA ciągle  i ciągle i ciągle ;D
Dam Ci radę taka znaczy się braterską - napij się piwka  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 17, 2012, 22:54:47
Dobra rada warta więcej niż tysiące .. innych słów. Zdrówko


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 19, 2012, 18:39:04
Wierni Towarzysze też zapowiadają coś extra na weekend. Jak zwykle nie mówią co, gdzie i kiedy (to byłoby dobre dla arteq), ale mówią , że w efekcie wielu będzie się zastanawiało nad wyborem drogi. Zobaczymy.


Rękopis przetrwania - część 140
19 maj 2012 |  aisha north

Zaczniemy to przesłanie tylko mówiąc, że te następne kilka dni będą rzeczywiście ważne, nie tylko dla Was osobiście, ale także dla reszty świata. Uważamy, że możemy powiedzieć, że zmiany, które będą przynoszone teraz, będą traktowane jako jedne z najważniejszych, jakie kiedykolwiek stworzono na waszej małej planecie. Dajcie nam wyjaśnić. Do tej pory wszyscy byliście skrupulatnie budowani na bazie potrzaskanej osobowości, którą kiedyś byliście. Innymi słowy, wzięliście na siebie sprostowanie tego, co złego zrobiono nie tylko wam, ale też reszcie ludzkości, przez ukrywanie siebie samego przed prawdą Waszej istoty. Lub innymi słowy, zmuszając się do zapomnienia chwały Waszego pochodzenia i zredukowania Was zaledwie do szept o tym, co było kiedyś. Wyrzuciliście precz wszystkie te ograniczenia umieszczone na Was, i zobaczyliście jeszcze raz, że nalot został wypolerowany i możecie znów błyszczeć splendorem, który wszyscy posiadacie jako autentyczne prawo urodzenia. Teraz nadszedł czas, aby rozpocząć pokazywać reszcie świata tą prawdę, i będziecie wspomagani w tej zewnętrznej interwencji, jaka będzie.

Po raz kolejny nie dajemy żadnych konkretnych szczegółów, ani co to będzie ani dokładnego terminu tego, wystarczy powiedzieć, że będzie to poważne przedsięwzięcie, które zmusi resztę ludzkości do siedzenia w fotelach. Widzicie, teraz nadszedł czas, aby podnieść zasłonę, trochę więcej, aby zmusić jeszcze najbardziej zaślepionych wśród waszych bliźnich, aby rozpoczęli sięgnięcie do źródła tego wszystkiego. Innymi słowy, wielu będzie mieć ciężki czas z przystosowaniem się do faktu, że może być więcej niż jedna prawda, gdy ktoś już zaczął czuć się bardziej komfortowo, również zaczynają już pukać do drzwi tych, którzy tak długo odmawiali słuchania przywołujących wezwań z ich własnego dobrze ukrytego źródła informacji.

Będziecie pod wieloma względami stawali się transparentni, lub innymi słowy, Ci wokół was będą przyglądać się bliżej, co się dzieje wokół nich. Wielu z nich po raz pierwszy pogodzi się z faktem, że ten świat obecnie istnieje na dwóch różnych płaszczyznach, i że coraz większa liczba ludzi zdecydowała się otworzyć drzwi do tej równoległej górnej płaszczyzny, czego do tej pory, większość nawet nie brała pod uwagę. Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że po tym weekendzie, liczba osób mających zmierzyć się z faktem, że nadszedł czas, aby dokonać wyboru, kontynuować czy nie w taki sam sposób jak robili przez tak długi czas, będzie rosnąć wykładniczo. Nadszedł czas, aby wmieszać w pulę coś ekstra, i sądzimy, że rezultat z tego będzie interesujący. Więc bądźcie przygotowani na to, aby się zdziwić słodcy, myślimy, że zobaczycie na sobie, że ta planeta zaczyna się zmieniać w tak wielu aspektach, że to nie może być dłużej ignorowane.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 19, 2012, 20:36:37
No to pozostała nam jeszcze niedziela , bowiem pol weekendu mamy już praktycznie za sobą. Czekam zatem na niespodzianki te niezmiernie widoczne , czekam z utęsknieniem ( ale te pozytywne dla nas wszystkich) i już się cieszę bardzo! ;D

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 19, 2012, 20:57:42
Wszyscy czekamy, myślę że nawet sceptycy, tylko się do tego nie przyznają.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Astre Maj 19, 2012, 22:01:08
 Wiadomość od Cobra : mamy Archontów, którzy przybyli z Galaktyki Andromeda, stworzyli Reptilian i ten cały bałagan.
Ciekawe, że tyle osławionych chelingerów na czele z panią Jadczyk i jej podobnych, tylko  nikt z nich  wcześniej zielonego pojęcia nie miał, nigdzie o tym nie mówił, ani słowem nie pisał,  że ten cały cyrk to właśnie stworzyli Archontowie, a nie Reptilianie. A Reptilianie byli tylko przez Archontów wynajęci, byli ich ''narzędziami''.
Myślę, że już niebawem dowiemy się kolejnych  sensacji.....


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 19, 2012, 23:03:30
Z tego co widzę to wersje wszystkiego powstają jak grzyby... i ich propagatorzy też w tempie wykładniczym.
Natomiast A’sha Deane wrzuca wszystkich poza sobą do jednego worka Illuminati NET jako nie - oraz świadomych propagatorów idei Upadłych coś tam. Jeśli zdążę to jutro (już dzisiaj) wstawię następny kawałek podsumowania 2.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 21, 2012, 12:11:04
Wierni Towarzysze ogłaszają sukces "aktualizacji". Mamy wgrany nowy sterownik, z którym mamy poczuć się lżejsi i silniejsi , a może zaczną nam wyrastać skrzydła, aby wspomagać lekkość, tylko szkoda, że jak zwykle "na zewnątrz, to będzie wyglądać tak samo". Kiedyś mówiło się o lekkości ducha, chyba coś w tym jest.


Rękopis przetrwania - część 141
21 maj 2012 |  aisha north

Zacznijmy ten przekaz przez pochwalenia wszystkich za dobrze wykonaną pracę. Nie macie pojęcia, jak bardzo były ważne wydarzenia, które właśnie przeszły, ale idziemy o zakład, że dla wielu z Was, dzisiaj wydaje się być zupełnie nowym dniem na więcej niż jeden sposób. Widzicie, ta ostatnia regulacja zainstalowała nową częstotliwość w was wszystkich, i teraz gracie zupełnie inną tonację od tej, którą byliście w stanie generować jeszcze wczoraj. Więc gratulujemy wam wszystkim, macie rzeczywiście pomyślnie zainstalowany zupełnie nowy "sterownik", jeżeli możemy użyć tego słowa, z którym  możecie zapoznać się w słowniku komputerowym. Widzicie, teraz stary system, któremu podlegały wszystkie aspekty, nie tylko Was, ale świata wokół was, zostały nadpisane, lub raczej, usunięte, a Wy w efekcie odebraliście w końcu wolność, na którą czekaliście.

Jak zwykle na zewnątrz, to będzie wyglądać tak samo, ale w środku, wszyscy będziecie czuli się o wiele lżejsi, i rozumiemy to w każdym aspekcie tego słowa. I jak zwykle, wasze fizyczne ciało może mieć trudności z przystosowaniem się do nowej częstotliwości, ale bardzo szybko, także to wpadnie w rytm z resztą waszego samopoczucia, i poczujecie, jak dużo lżejsi się staliście. W tym samym czasie, poczujecie coś o wiele bardziej istotnego, jako siłę, która była schowana głęboko w was, a teraz wreszcie może wzrosnąć ponad powierzchnię jeszcze raz, i będziecie w stanie stawić czoła rzeczywistemu Tobie po takim długim rozstaniu. To może wprowadzić się do Was na wiele różnych sposobów, ale sądzimy, że będziecie wszyscy mieli jakiś rodzaj "rozmowy" ze swoim wnętrzem, w najbliższych dniach.

To wszystko, co mamy dla Was dziś, moi drodzy. Poświęćcie trochę czasu dziękując sobie za ciężką pracę, którą właśnie wykonaliście i wiedzcie, że nie tylko wyzwoliliście siebie, ale także waszą piękną planetę. Nawet jeśli wasze oczy nie mogą jeszcze zobaczyć pełnego zakresu efektów to nowe częstotliwości, to będą one miały wpływ na was wszystkich, bądźcie pewni, że czas na złą gospodarkę i strach został zdegradowany do przeszłości.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 21, 2012, 13:03:44
To prawda iż wszystkie zmiany i te bardzo istotne i te mniej istotne muszą zajść  w pierwszej kolejności na polu energetycznym, we wzorcach. dopiero gdy tam się trwale zapiszą przychodzi czas na zaistnienie zmian na ziemi w Ludzkich życiach, a jest to proces, nie dzieje się to na pstryknięcie palcami i już...!
Zatem co się wydarzyło? Zdjęte zostały nałożone blokady energetyczne i fałszywe wzorce na pierwotne które działały na Ludzkie zachowania.
Miejsca zerowania wpisów w kryształach głównych  na ziemi pokazały gdzie były rozmieszczone te olbrzymie kryształy  ( Japonia i Kalifornia) z fałszywą informacją , prowokującą styl życia w którym jesteśmy do teraz.
To nie były dobre wzorce , nie czyniły rozwoju na ziemi nie dawały Ludzkości szczęścia , harmonii ni godności życia. Wszystko co się na nich opierało było naszym zniewoleniem i degradacją form życia.
Kiedyś dawno temu zablokowano wzorce Europy i Egiptu wprowadzając te fałszywe. Dzisiaj wiele opcji synów ciemności w przeróżny sposób chciało je zatrzymać , nie dopuścić do wyzerowania dawnych zastępczych  wpisów  , zasilić  je  nadal energiom rożnych paskudnych rytuałów , włącznie z energiom śmierci.
Nie wiem czy są tak zadufani w sobie , czy tak nieświadomi , czy tak perfidni, czy tak mający zmanipulowane mózgi iż nie odróżniają dobra od zła?

Zaskakują mnie ich działania i ich reakcje na swoją już niemoc, no cóż? Dla nich też nadejdzie moment otrzeźwienia, bo to co zaistniało w przestrzeni zrzuci wszystkie maski dobroci pozornej  z ludzkich twarzy. Odsłoni się prawda o każdym z nas o każdym bez wyjątku , tak, tak o mnie też.

Proces nie jest długi bo przyspieszenie zwiększa się , zatem zaistnieją zdarzenia , które bezceremonialnie dokonają odsłony.

A sytuacja jest taka jak  aktorzy na scenie bez kostiumów , rekwizytowy i dekoracji z zapomnianym tekstem roli.... gramy teraz siebie , prawdę o sobie. I to w pełnym świetle jupiterów przy pełnej widowni, kto kim naprawdę  jest ma szansę zademonstrować , suflerów zaświatowych już nie ma.

A nowe wzorce , które zastąpią te wygaszone w  znikającej już kompletnie sieci informacyjnej? To nie nowe tak naprawdę wiedza, to powracające stare , te pradawne , piękne oparte na logice , harmonii i miłości , budujące mądrość serca. One zawsze były , ale były zdeptane , nakryte manipulacją dla korzyści materialnej i dominacji.
No cóż pora na powrót... kto ma czyste serce i dobre intencje nie krzywdzenia nie musi się niczego obawiać.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 21, 2012, 13:51:18
@Kiara

Cytuj
No cóż pora na powrót... kto ma czyste serce i dobre intencje nie krzywdzenia nie musi się niczego obawiać.
To dopiero początek upadku starych wzorców. Żadne istnienie nie ma się czego obawiać. JA - stworzone z myśli , przekonań i wyobrażeń tak. "Ty" się możesz obawiać, bo "Ty" nie istniejesz. Inna częstotliwość taktowania zegara wszechświata nie da już oparcia w tożsamości zbudowanej z przekonań "myślicielskich". "Polka" dopiero się zaczyna. Im większy opór, tym więcej bólu i cierpienia więc pozwól temu przepłynąć. Odpuść to, co trzyma Cię.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 21, 2012, 14:55:35
Wiesz co east o tym nie istnieniu  powymawiaj innym , mnie naprawdę nie musisz bo JA istnieję istniałam i istnieć będę niezależnie od Twojego wysiłku udowadniania mojego nieistnienia.
Ja nie doznaję żadnego bólu ni cierpienia ,nic mnie nie trzyma, jestem radosna , szczęśliwa i pełna miłości, może pisz zasiewie , nie wmawiaj we mnie doznań których nie mam.
Jakoś niezmiernie trudno Ci to zrozumieć.
Skoro nie istniejesz to po co jeszcze tak zawzięcie walczysz z mającymi inne zdanie istniejącymi sobie bardzo pięknie?

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 21, 2012, 16:26:47
@Kiara
Cytuj
Skoro nie istniejesz to po co jeszcze tak zawzięcie walczysz z mającymi inne zdanie istniejącymi sobie bardzo pięknie?
Czujesz się dotknięta ? Urażona ? Ktoś Ci czegoś ujmuje ?

Nie walczę , bo nie ma komu walczyć ani o co walczyć. Jest przedstawianie innej perspektywy, alternatywnej perspektywy. Być może skorzystasz , ale nie ma przymusu.
Życie uczy, że nie raz  wymyślona rzeczywistość ,która wydaje się poukładana jak lukrowany domek z pierników (och słodcy ;) ) to fikcja. Umrzeć z fikcją w oczach może jest słodko, ale szkoda na to inkarnacji ;)

Zresztą , masz rację. Istniej sobie bardzo pięknie, ale wiedz, ze to nie zawsze oznacza prawdziwe istnienie.

To jest forum i pokojowe, nie uwłaczające  pisanie opozycyjnych treści wobec Twoich nie jest zakazane.
Przynajmniej temat się rozwija ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 21, 2012, 16:52:53
east

Cytuj
Przynajmniej temat się rozwija

Tylko tyle? ;D

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 21, 2012, 17:01:56
Cytat: east
Przynajmniej temat się rozwija   

…który to już odcinek odysei?   :D
Piszesz „Manuskrypt Przetrwania” bez „JA”, o słodki eaście?  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 21, 2012, 20:04:57
Tak
Zawsze zastanawiam się jeżeli easta niet to jaka jest zasadność pisania przez hm...no nie wiem coś tam się podaje jako east więc pytam te coś o zasadność 8)
Znaczy zaufam szacownej ptak, że to coś jest słodkie  ;D
Ale coto jest ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 21, 2012, 20:29:48
Przebiśniegu, Istnienie JEST. Myśli płyną i przelewają się na formę forumowej wypowiedzi. Musisz tu doszukiwać się kogoś na siłę ?
Robisz to ponieważ JA zawsze to robi ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 21, 2012, 20:39:16


Poszperałem dziś w mojej bibliotece tak więc zaserwuje taką staroc ;D

 

..Cokolwiek robisz, niechaj zawsze towarzyszy ci jedna rzecz: bądź świadomy siebie. Jesz – bądź świadomy siebie. Chodzisz – bądź świadomy siebie. Słuchasz, mówisz – bądź świadomy siebie. Kiedy jesteś zdenerwowany, bądź świadomy, że to ty się denerwujesz. W chwili kiedy ogarnia cię złość, bądź świadomy, że jesteś zły. To ciągłe pamiętanie o sobie wyzwala w tobie pewną subtelną energię. Krystalizuje się twoja Istota.

Zwykle jesteś jak luźny worek! Nieukształtowany, bez swego centrum – tylko płynność, mieszanina wielu rzeczy. Niestały i zmieniający się tłum bez żadnego pana. Świadomość robi z ciebie pana – a kiedy mówię pana – nie mam na myśli kontrolera. Kiedy mówię, żebyś był panem, chodzi mi oto, żebyś był obecny – nieustannie obecny. Cokolwiek robisz lub czego nie robisz, miej zawsze świadomość, że jesteś.

To odczuwanie siebie, odczuwanie że jesteś, tworzy w tobie środek – środek spokoju, ciszy, wewnętrznego opanowania. Jest to „wewnętrzna siła”. Dosłownie. Dlatego wszyscy buddyści mówią o „ogniu świadomości” – to naprawdę jest ogień. Jeśli zaczniesz być świadomy, poczujesz w sobie nową energię, nowy ogień, nowe życie. I dzięki temu nowemu życiu, nowej mocy, nowej energii, wiele rzeczy, które w tobie dominowały, zniknie. Nie musisz z nimi walczyć…

…Ktoś przychodzi, chwali cię, twoje ego rozdyma się i czujesz się świetnie… A za chwilę nadejdzie ktoś, kto przekłuje cię jak szpilką i będziesz leżał płasko na podłodze. Nie jesteś panem samego siebie. Każdy może cię obrazić, zasmucić, zezłościć, zirytować, zniecierpliwić, sprowokować do walki, wywołać twoje szaleństwo…

…Kiedy ktoś cię obraża, musisz stać się odbiorcą, musisz zaakceptować to, co mówi; jedynie wtedy rodzi się twoja reakcja. Jednak, jeżeli nie zaakceptujesz, jeżeli jesteś ponad te obelgi, trzymasz dystans, zachowujesz spokój – co można ci zrobić?…

…Człowiek świadomy rozumie, działa. Człowiek nieświadomy reaguje jak maszyna. Ale rzecz nie tylko w tym, że człowiek świadomy po prostu obserwuje – obserwowanie, to zaledwie jeden z aspektów jego jaźni…

Kiedy działasz z chwili na chwilę, w pełni świadomie i uważnie, rodzi się w tobie wielka inteligencja. Zaczynasz jaśnieć, błyszczeć, stajesz się rozświetlony. To zdarza się dzięki dwóm rzeczom: obserwacji i działaniu będącym wynikiem obserwacji. Jeśli obserwacja nie niesie za sobą żadnego działania – popełniasz samobójstwo.

Obserwowanie powinno prowadzić do działania, do nowego sposobu działania. Wprowadza ono do działania nową jakość. Obserwujesz, jesteś całkiem spokojny i milczący. Dokładnie widzisz jaka jest sytuacja i dzięki temu rodzi się twoja odpowiedź. Człowiek świadomy odpowiada, nie odreagowuje. Jego działanie bierze się ze świadomości, nie z twojej nim manipulacji. Oto różnica. Toteż między obserwacją a spontanicznością nie ma żadnej sprzeczności. Obserwacja to początek spontaniczności, spontaniczność to wynik obserwacji.

Człowiek, który naprawdę rozumie, działa doskonale, pełnią siebie, dzięki temu, że działa natychmiast, w tej samej chwili, z głębi swej świadomości. Jest jak lustro. Człowiek zwykły, nieświadomy, nie jest jak lustro tylko jak naświetlona klisza. Jaka jest między nimi różnica? Klisza, raz naświetlona, staje się bezużyteczna. Docierają do niej wrażenia, zostają utrwalone – stają się fotografią. Ale trzeba pamiętać, że fotografia to nie jest rzeczywistość. Rzeczywistość się rozwija. Możesz zrobić zdjęcie róży w pąku. Jutro zdjęcie będzie takie samo, ale jeśli porównasz je z różą – ona już się zmieniła…

OSHO O ŚWIADOMOŚCI


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 21, 2012, 21:55:46
Cytuj
Kiedy działasz z chwili na chwilę, w pełni świadomie i uważnie, rodzi się w tobie wielka inteligencja. Zaczynasz jaśnieć, błyszczeć, stajesz się rozświetlony. To zdarza się dzięki dwóm rzeczom: obserwacji i działaniu będącym wynikiem obserwacji. Jeśli obserwacja nie niesie za sobą żadnego działania – popełniasz samobójstwo.

Zobacz jak Osho (no tak, wszak autorytet ;) ) buduje tożsamość z uważności.

Uważność JEST - wystarczy na tym poprzestać !

Dodanie do tego czegokolwiek jeszcze to budowanie tożsamosci "oświeconego". Ha, a jeśli nie sprostasz , jeśli nie działasz  to samobójstwo.. No do licha, jak możesz zabić coś/kogoś, co nie istnieje ???
Bo wielce "oświecony" umysł kombinuje, konfabuluje, że jeśli nie zadziałasz to się .. sam się zabijesz hehehe .. Co za wielka rzecz. Samo-bójstwo.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 22, 2012, 11:18:20
Kolejny odcinek 142. Nazwałbym to sianiem wątpliwości i obrazowaniem efektów w duszach "starego porządku".

Rękopis przetrwania - część 142
22 maj 2012 |  aisha north

Ponieważ czas toczy się i wszystko zaczyna nabierać coraz więcej rozmachu, a to można pod wieloma względami porównać do początku lawiny. Mała i niepozorna na początku, ale wkrótce zaczyna się rozwijać zarówno pod względem wielkości, jak  i szybkości, a po krótkim czasie, nie może być zatrzymana. Wszystko w dół wzgórza zostaje rozbite na kawałki, jeśli zdarzy się temu stać na drodze tej nie powstrzymanej siły, więc tak samo z tymi na różne sposoby kataklizmowymi zmianami, których będziecie świadkami, gdy zaistnieją na waszej planecie. Ponownie, nie używamy słowa kataklizm odnoszącego się do przypadku ogromnych rozmiarów wydarzeń, ale raczej do niewątpliwych faktów, że dla tych, którzy jeszcze ustawiają się na utrzymywanie status quo, wszystkie zmiany zostaną wydają się być pewnego rodzaju katastrofami w ich pamiętnikach, i do takich zmian odnosimy się tutaj, nie będzie braku wszelkich kataklizmów dla nich.

Widzicie, ich świat zamierza gwałtownie się zatrzymać, innymi słowy, ich świat zbudowany na ujarzmieniu innych, aby faworyzować niektórych i nie może powstrzymać ataku sił, które zostały uwolnione na waszej planecie. Jak na razie, nic nie może powstrzymać tego wielkiego rozmachu zmian, które przetaczają się w kierunku waszych wybrzeży, nawet jeśli te samozwańcze moce istniejące w świecie nadal starają się utrzymać jak zwykle, nie mogą przesłonić faktu, że coś jest nie tak i że ich cały system jest na pograniczu upadku. Biegają tam i z powrotem, organizując spotkanie po spotkaniu, próbując na próżno wzmocnić nie tylko waszą wiarę w ich umiejętności do rządzenia, ale ich własną również. Widzicie, wątpliwości zaczęły wkradać się w umysły tych potężnych mężczyzn i kobiet też, gdyż jak wszyscy mają serce, które cicho szeptało do nich ich tajemnice. Wielu z nich udało się uciszyć ten dobry głos, ale są niektórzy z tych pozornie zatwardziałych mężczyzn i kobiet, którzy nie mogą zignorować tego natarczywego głos w środku, a kiedy go słyszą, strach będzie wkradać w ich umysły, ponieważ widzą, że ich droga prowadzi ich przez całe życie dosłownie do ruiny

Więc co zrobią, ci mężczyźni i kobiety u władzy, gdy zaczną rozumieć, że ich władza opiera się jedynie na strachu, a teraz strach będzie rzeczywiście pełzał po nich i atakował ich. Wpadną w ten strach i wychłostają się, czy zamiast tego wybiorą zobaczyć przyczynę tego drugiego wewnętrznego  głosu? Głos rozsądku, czy głos miłości, jedyny głos, który może dać im radę, że powinni odejść. Czas pokaże, gdyż lawina nabiera rozpędu, jak mówiliśmy. Ale, jak już wspomniano, przygotujcie się na zaskoczenie moi drodzy, gdyż możecie zobaczyć trochę nieoczekiwane zachowanie ze strony niektórych bardzo nieoczekiwanych ludzi na bardzo różnych stanowiskach. Więc nie przyjmujcie niczego za pewnik, to jest również informacja, którą należy powtarzać w takich czasach. Nawet jeśli możecie mieć wasze serce nastawione na pewien wynik, mamy jeszcze kilka niespodzianek w naszym rękawie, więc pomoc może przyjść w postaci bardzo nietypowej formie z bardzo nietypowej kwatery, ale pozostańcie upewnieni, że będzie to bardzo mile widziana i rzeczywiście skuteczna pomoc kiedy nadejdzie.

To wszystko co mamy dla Was na dziś rano drogie dusze. Jesteśmy świadomi, że macie dość ciężko asymilując ta nową częstotliwość, więc niech wasze ciało prowadzi was i dajcie mu to, co trzeba, aby pomóc mu zregenerować się  po tej ciężkiej wstawce. Odpoczywajcie dobrze i bawcie się dobrze, jak mówią. Zarobiliście,  każdy trochę ulgi, każdy na swój sposób, więc najlepiej wykorzystać, aby dać sobie trochę wytchnienia, jeśli możecie.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 22, 2012, 11:30:58
east
Cytuj
Bo wielce "oświecony" umysł kombinuje, konfabuluje, że jeśli nie zadziałasz to się .. sam się zabijesz heheheast
Ja bym nazwał intelekt Ty nazywasz umysł (jak zwał tak zwał) w każdym razie podpisze się pod tym co napisałeś ba wypije piwko - zdrowie ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 24, 2012, 18:56:50
Dzisiejszy odcinek nawija o ciągłych zmianach, a w zasadzie o zmianach w zmianach, gdzie nic pewnego na tej Ziemi już nie istnieje, ciekawe, bo niektórzy w "starym" nadal mają się dobrze, albo jeszcze lepiej.


Rękopis przetrwania - część 143
24 maj 2012 |  aisha north

Dzisiaj chcielibyśmy sięgnąć trochę dalej do zachodzących zmian. Mimo, że na powierzchni mogą one nie być tak widoczne jak niektórzy z was chcą, bądźcie pewni, że ten świat rzeczywiście wziął duży krok w kierunku nowej przyszłości. Dajcie nam wyjaśnić. Te ostatnie dni pokazały wzmożoną aktywności w napływu energii, która jest wysyłana na waszą planetę, a my idziemy o zakład, że dla większości z was, miało to kształt dodatkowych objawów fizycznych, takich jak bóle ciała i przerywane wzorce snu i być może podwyższone poczucie pobudzenia, tak, że nie mogliście po prostu usiąść i zrelaksować się niezależnie od tego jak zmęczony wasz organizm był. I tak jak wy, reszta tej planety stała się niemal zmuszona do jazdy. Nic nie ma zezwolenia na odpoczynek bierny i obojętny teraz, gdyż przybył czas potrząsający luźno na więcej sposobów niż jeden.

Dla wielu to może się przejawiać nagłymi przesunięciami rzeczy wokół, zarówno w sensie fizycznym, jak przesuwanie mebli wokół i przemodelowanie waszego otoczenia, przez wykonywanie dodatkowych ćwiczeń takich jak bieganie lub innych forsownych działalności lub poprzez rozbijanie starych wzorców, takich jak miejsce zamieszkiwania, zmiana swojej pracy, a może nawet twojego partnera. Widzicie, wszystko jest popychane o tyle bardziej teraz, że te nowe energie przyszły i oznajmiły ich obecność, i jako takie, nic nie pozostanie nietknięte przez te "przerywacze", jeśli możemy użyć takiego słowa. Więc jeśli weźmiecie trochę czasu, aby to rozważać, będziecie bardziej zdolni zobaczyć konsekwencje tego nie tylko w swoim życiu, ale także w świecie wokół Was.

Pamiętajcie, że oznacza to, że nie możecie już dłużej brać niczego za pewnik, więc nie zdziwcie się, jeśli coś dziwnego i niespodziewanego powinno się zdarzyć. Bo uwierzcie nam, że się zdarzy. Wszystko jest badane, teraz, gdy wszystkie stare umowy zostały uznane za nieważne. Więc rozejrzyjcie się wokół was, ponieważ to, co widzicie wokół siebie dzisiaj może nie być takie samo, jak to co zobaczycie wokół siebie jutro, i rozumiemy to, zarówno na płaszczyźnie osobistej, ale także na światowej. Nikomu nie będzie dozwolone po prostu iść w tej samej starej koleinie, a ludzie będą popychani o w różnych kierunkach.

Oczywiście będzie to miało wiele ciekawych konsekwencji, choć nie ma nic, żeby obawiać się więcej niż o zmianę w swoim życiu, czy jesteście wybranym politykiem, chirurgiem lub zwykłym obywatelem żyjącym po prostu swoim codziennym życiem. Ale teraz wszyscy będą spotykali zmiany w ich życiu, czy są duże czy małe, będą one stałym towarzyszem dla was w tym nadchodzącym okresie. Znowu, nie możecie brać niczego za pewnik, już dłużej, i nie możecie już poruszać się za pomocą swojego auto pilota, tak jak to było. Innymi słowy, wszystko, co macie w waszym życiu zostanie wzięte do przeglądu, a sami znajdziecie się nawigującymi w bardziej skrupulatny sposób od teraz. Po prostu nie możecie już działać na zasadzie odruchu tak jak poprzednio, jako że ta opcja nie jest już dostępna. Ani dla Was, ani dla kogokolwiek innego, więc bądźcie przygotowani, aby zobaczyć niektóre ciekawe twarze w przyszłości, gdyż Wy wszyscy  teraz musicie chwycić mocno kierownicę w celu zapewnienia kontroli nad każdym aspektem waszego życia. Nigdy więcej żeglowania w tej samej starej koleinie. To jest czas dla wszystkich, aby się obudzili i zobaczyli, gdzie idą, gdyż chodzenie na ślepo przed siebie nie jest już dozwolone.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 26, 2012, 18:32:43
Chyba energie trochę zelżały, bo Wierni Towarzysze wysmarowali dłuższy wywód. Nadal mowa o energiach, teraz w kontekście  żeglowania.


Rękopis przetrwania - część 144
26 maj 2012 |  aisha north

Jak już wspomniano wcześniej, teraz nadszedł czas na przyspieszenie. Wielu z was już poczuło to bardzo mocno w swoim ciele fizycznym, a my możemy zgodzić się z nimi, potwierdzając, że nie można w żaden sposób przyrównać tego do niczego, czego już doświadczyliście. I słusznie, ponieważ przyspieszenie tętna to jest coś, co będzie mieć wiele przejawów, nie tylko w waszym ciele fizycznym, ale także wszystkim, co macie wokół siebie. I odnosi się to zarówno do widzialnych i niewidzialnego królestw tutaj, gdyż ten wspaniały nowy utwór gra się we wszystkich harmonicznych i dlatego dotyka do głębi wszystkiego. Na początku nie wiele będzie widoczne z tego wszystkiego, ale po chwili wszystko będzie dostosowane, a raczej wytrenowane, i przez to, wielu zacznie działać, lub śpiewać razem. Będzie to miało wiele, wiele korzystnych skutków, ale pamiętajcie, że niektóre rzeczy mogą wyglądać mniej korzystne niż one tak naprawdę są.

Dajcie nam wyjaśnić. Możecie nie mieć świadomości, że różne częstotliwości mogą pracować razem na różne sposoby. Niektóre są bardzo zgodne, podczas gdy inne wydają się być bardzo uciążliwe, a kiedy się je łączy, wynika dysharmonia, a wynik może być bardzo dramatyczny. To jest jak zderzenie różnych długości fali, podobnie jak chaotyczne wzorce, który pojawiają się, gdy fale o różnych rozmiarach spotkają się na oceanie. Powolny, stały rytm zostanie zakłócony przez wzorzec skrzyżowania z szybszymi i krótszymi falami, a następnie wszystko zostanie wyrzucone z synchronizacji, dopóki nie połączy się w harmonijny wzór jeszcze raz. Tak też będzie na waszej planecie w tym nadchodzącym okresie.

Nie tylko wy, ale wszystko, co istnieje tutaj rzeczywiście sama planeta została pofałdowana we własnym stałym rytmie przez eony, ale teraz, dzięki tym nowym, przychodzącym i "przełomowym" energiom, ten wzór zostanie przerwany, a okres chaosu wybuchnie zanim wszystko osiądzie na nowy - i możemy tylko powiedzieć, zdrowszy - wzór dla wszystkich. Właśnie odczuwacie skutki tego w swoim ciele, jak wspomniano wcześniej, i to może być w jakiś sposób nieco mylące i być może niepokojące uczucie. Będzie to również wpływać na ciało emocjonalne, gdyż wszystko jest tak ściśle związane i nie można oddzielić jednego procesu od drugiego. Dlatego też, w wielu aspektach poczujecie się jakby brnąc w krzyżujące się prądy przecinających fal w tej chwili, i to będzie wyglądało jakby was rzucało i odwracało bez pozornego ruchu do przodu. Podobnie jak pływające kawałki kołyszą się w wyniku przejścia statku, tak wy będziecie się czuć jak rzucani bez poczucia kierunku, i to będzie naprawdę bardzo niepokojące dla większości z was. Wystarczy pamiętać, drodzy, nawet jeśli nie czujecie żadnego poczucia kierunku, w chwili obecnej istnieje silna fala prądu popychająca was we właściwym kierunku, a wkrótce wszyscy będziecie mogli czuć to powolne i równomierne pchanie do przodu.

Więc nie traćcie wiary w siebie i w ten proces i miejcie na uwadze fakt, że jesteście wyłącznie przetaczani w tym gąszczu skrzyżowanych prądów, i że w rzeczywistości jest to najlepszym miejsce w tej chwili. Poza tym, wszyscy chcą zmian, i to uczucie rozpadania się na kawałki to wyraźny sygnał, że zmiana jest nie tylko nieuchronna, ale już zaczyna mieć miejsce.

A jeśli czujecie się bardziej niż trochę zakłóceni tym procesem, nie zapominajcie, że reszta świata będzie doświadczała relatywnie jeszcze większego wpływu tych nowych potężnych fal, popychających ten stary i stateczny rytm, w którym wszystko było tak zahipnotyzowane przez co prawie zasypialiście za kierownicą. Jak już wspomniano wcześniej, nadszedł czas, aby wyłączyć auto pilota i uchwycić mocno kierownicę. W przeciwnym razie możecie być więcej niż trochę miotani przez skutki tych wielkich fal energii, które dosłownie wysadzają drogę przez ścianę niezmiennej fali, która pchała was wszystkich w złym kierunku przez tak długi czas. I tak jak hartowani żeglarze, zaufajcie, że statek jest więcej niż zdolny do przetrwania jakichkolwiek sztormów, , tak długo, jak długo nie stracicie głowy i nie zaczniecie robić głupich rzeczy, jak wpadniecie w strach. Następnie, możecie ulec pokusie, aby spróbować wyprzedzić sztorm i uparcie podążać w tym samym kierunku co poprzednio. To nie byłoby wskazane, ponieważ wasz statek będzie znacznie bardziej biegły, jeśli mu pozwolicie przetrwać burzę przez żeglowanie z wiatrem zamiast próbować walczyć przeciw niemu. W ten sposób ominiecie ryzyko wywrócenia, a kiedy niebo będzie wreszcie jasne, znowu zobaczycie, że chociaż byc może padliście ofiarą małego rozdarcia w takielunku, nadal będziecie w stanie ukończyć tą podróż.

Sytuacja będzie się różnić naprawdę dla tych, którzy dosłownie przymykając oko na burzę, odmawiając wszelkiego pola manewru myślom, że zmiana kursu może być bardziej ostrożny. Oni dosłownie będą wydmuchiwani z wody, gdyż ich statek nie jest wystarczająco trwały, aby przechytrzyć te wiatry zmian. Więc zamykajcie luki drodzy, ponieważ będziecie świadkami największych fal, jakie kiedykolwiek uderzały w wasze brzegi. Jesteście wykonani z mocnej materii, i jesteście wystarczająco inteligentni, aby wiedzieć, że trzymanie się z starej gwardii i lekceważenie przychodzących sygnałów będzie tylko katastrofą. Wszystkim uda się utrzymywać na powierzchni, co najmniej tak długo, jak nie dopuszczą starego, aby przeciągnęło ich dół. Już pozbyliście wystarczających ilości niepotrzebnych ładunków więc będziecie dobrze przygotowani do prowadzenia dobrze wyważonej pływalności w tych mieszających się wodach. Inni nie będą tak szczęśliwi, gdyż oni zaopatrzyli swój statek w zbyt wiele zrabowanych dóbr. Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że na pewno będą płacić wysoką cenę za swoje bogactwa i chciwość, ponieważ szybciej ich przeciążone statki zostaną zatopione przez gwałtowny atak tych sztormowych mórz.

Nie bójcie się wiatrów zmian, drodzy, nawet jeśli one wydaja potężny ryk, gdy przychodzą one roztrzaskać wszystko. Nie będziecie zaskoczeni, jak wielu innych, i sądzimy, że będziecie wszyscy wydawać okrzyki radości, gdy poczujecie pierwsze podmuchy bicia wiatru w twarz.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 26, 2012, 20:19:48
Żeglarski żargon nawet fajny :D
Tak się dzieje od bardzo dawna, od zawsze. Sztuka żeglowania to nie jest zmaganie się z żywiołem, ale umiejętne dobranie powierzchni żagli i kursu wzgl. wiatru. Maleńki jacht jest w stanie przetrwać największy sztorm w lepszej kondycji niż wielki, stalowy statek ponieważ ten mały koreczek poddaje się rytmowi fal. Ryk wiatru w samym środku sztormu to zupełnie coś innego niż oglądanie tego z zewnątrz. W sztormie stajesz się sztormem i jest niczym nie uzasadniona radość ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 27, 2012, 19:52:16
,,...hej żegluj żeglarzu całą nockę po ..." piwko ;D
Szkoda, że nic np nie mówią o tym czy wyciągnęli jakieś wnioski z latania nad naszymi głowami :D
Konia z rzędem kosmicie, który zaserwuje nam coś co jeszcze nie wiemy >:D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 28, 2012, 22:04:33
Koniec żeglowania, teraz opowiadamy. Co opowiadają to przeczytajcie sami. Dla mnie najważniejsze jest ostatnie zdanie - puenta.

Rękopis przetrwania - część 145
28 maj 2012 |  aisha north

Od zarania ludzkości, dążenie do czegoś większego i lepszego było na myśli każdego i słusznie, gdyż wszyscy zostaliście przepojeni tęsknotą za parciem naprzód. Dajcie nam wyjaśnić. Jak już napomknęliśmy tyle razy, ta planeta została wyznaczona jako punkt startu, miejsce, gdzie dusza może wrócić do samego początku ewolucji i zacząć tę długą drogę do doskonałości, a raczej wszechogarniającej obecności , gdyż "doskonałość" jest bardzo stronniczym słowem dla was ludzi. Widzicie, macie tendencję do patrzenia na doskonałość jako coś, co jest zupełnie bez skazy, a więc nieosiągalne dla większości z was, podczas gdy my patrzymy na doskonałość jako opis każdej istoty, która poznała sam rdzeń siebie. Dlatego w waszym świecie, doskonałość została wykorzystana jako swego rodzaju przeszkoda, zbyt wysokie ogrodzenie, którego nikt nie czuł w stanie przeskoczyć, a zatem pozostawiło tak wielu z was czujących się bezwartościowymi lub nie wystarczająco dobrymi. Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że nie ma ogrodzenia, gdyż rzeczywiście jesteście już doskonali, tacy jacy naprawdę jesteście, ale dla tak wielu, ta droga do odkrywania siebie była i jest nadal obarczona zbyt wieloma narzuconymi przez was samych przeszkodami, a więc ten poligon jest rzeczywiście trudniejszy niż było oryginalnie zamierzone.

Widzicie, każdy przychodzi na to miejsce, aby nauczyć się żyć życiem pełnym wyzwań, aby uczynić siebie jeszcze bardziej pod wrażeniem tego, co macie naprawdę w środku. Ale ze względu na okoliczności wprowadzone w waszym świecie przez  interwencję podmiotów z podejściem bardziej egoistycznym, zostaliście dosłownie zalani ograniczeniami ustanowionych tylko po to, aby przeszkadzać w tej drodze do odkrywania siebie. Stąd poczucie niedostatku i pod wieloma względami całkowitej bezsilności, które pozwoliło, aby ludzkość została schwytana przez tych bandytów, bardziej ustawionych na własne korzyści niż umożliwianie prawdziwej ewolucji kapitału ludzkiego, jeśli możemy użyć takiego słowa.

Widzicie, wszyscy przyszli na to miejsce, aby odnaleźć siebie
, żyjąc tak zwanym zwykłym ludzkim życiem za każdym wcieleniem i przeżywając mnóstwo ludzkich doświadczeń z każdego końca skali. To miejsce jest miejscem dla przeżywania tak wielu rzeczy, które nie istnieją gdzie indziej w wieloświatach i dlatego wszyscy zostaliście uziemieni jak ziarnko piasku uwięzione wewnątrz muszelki. Wszystko skonfigurowano, abyście stali się lśniąca perłą doskonałości na zewnątrz, gdy naprawdę jesteście nią w środku, ale jak dobrze wiecie, ta krzywa uczenia została nagle zatrzymana przez tych, którzy wzięli interes tej planety i używali go jako schronienia dla własnych trochę brudnych gier. Cóż, ich gra jest zakończona, i czas powrotu do starego sposobu rozwoju nadszedł. Nie jako cofanie się, ale jako parcie do przodu, i pozwalanie prawdzie, aby wzniosła się ku powierzchni. I tym razem proces został przyśpieszony, ponieważ jest to rzeczywiście czas, aby pierwsi ludzie od kiedykolwiek przeszli przez ten próg ostatecznie odsłaniając odpowiedź na pytanie, które utrzymywało się tam od pierwszego świtu ludzi. "Kim naprawdę jestem? Jaki jest prawdziwy potencjał we mnie, i jak mogę go używać w najkorzystniejszy sposób dla wszystkich? "

Widzicie, kiedyś, gdy strach stracił uchwyt i przyczepność do was, prawdy te rzeczywiście stają się oczywiste dla was wszystkich, a następnie możecie wreszcie powiedzieć "opanowaliśmy sztukę odkrywania siebie, i Ja zakończyłem podróż do samego siebie". A to co znajdziecie, jest rzeczywiście magią, gdyż to otworzy bramy i pozwoli wszystkiemu, co było ukryte z dala od was od pierwszego momentu, kiedy weszliście w stan zamieszkania ludzkiego ciała. Nie będziecie już patrzeć na siebie i widzieć braki, możecie spojrzeć na siebie i zobaczyć doskonałość, a zobaczycie, doskonałość w każdym wadzie, którą nosicie, zarówno wewnątrz i na zewnątrz, bo zdacie sobie sprawę, że "wady" są Jedynie śladami doskonałości, i to nie jest nic negatywnego w ogóle, tylko sposób na indywidualność z każdego z was. Nie jesteście dokładnymi replikami jednego lub drugiego, wszyscy jesteście perfekcyjnym obrazem Was, i nie ma nikogo innego w całym stworzeniu, który jest w ogóle taki jak Ty. Więc cieszcie się, drodzy, gdyż  w końcu zbliżacie się do tego ostatecznego świtu, kiedy zdacie sobie sprawę, że nie macie już nic do nauczenia się i nic więcej do osiągnięcia, gdyż jesteście naprawdę doskonali w swoim własnym obrazie.

To nie znaczy, że już nie będzie więcej pracy, jednak, gdyż zostaniecie wezwani, aby używać nowo odkryte umiejętności na tak wiele sposobów, ale zapewniamy, że będziecie to czynić z radością w sercu. Bo wtedy nie będziecie podtrzymywali siebie w cofaniu, myśląc, że nie ma znaków na żadnej drodze, a następnie możecie uwolnić całą energię wątpliwości utrzymywaną przez Was, a ta energia sama wystarczy na paliwo Całej rewolucji w świecie. Nie widzicie tego wyraźnie jeszcze, ale ta zmarnowana energia jest tak potężną siłą, i była używana dosłownie, aby sparaliżować całą ludzkość. Zostaliście poinformowani w sposób nie budzący wątpliwości, że nie możecie nieustannie czuć się niedoskonałymi w każdej dziedzinie życia, a jeśli weźmiecie trochę czasu na przemyślenie tego, to uzyskacie pojęcie, ile energii będzie uwolnionej po odrzuceniu takiej Waszej niskiej samooceny. Więc bądźcie przygotowani do podziwu, gdy zaczniecie sięgać do tego pola siłowego poczucia dumy i poczucia własnej wartości, ono  jest dosłownie bez końca, gdy będziecie mieli wszystko, czego potrzebujecie i czuli się bardziej dosłownie na szczycie świata.

Pamiętajcie, że jesteście wykonani z tego samego materiału co gwiazdy, więc jesteście gwiazdami, błyszczącymi o wiele jaśniej niż te "gwiazdy", które widzicie paradujące przed wami w waszych mediach, otoczone blaskiem i rozgłosem. Wkrótce fanfary będą wołać z każdego małego zakątka świata, i tak wielu z was w końcu uświadomi sobie swój prawdziwy potencjał. To będzie dzień, aby go pamiętać, drodzy, gdy mury wyobrażenia nieudolności legną w gruzach, i nigdy nie będą ponownie wzniesione. Następnie, żadna zewnętrzna siła nie może nigdy osłabić waszego światła, i zobaczycie jak oślepiająco jasno wszyscy świecicie. To wystarczy, aby rozjaśnić nie tylko wasz świat, ale Całą Kreację, gdy już uwolnicie się od tego jarzma, które trzyma was w dół,Wy wszyscy podniesiecie nas wszystkich do wyższych sfer.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 28, 2012, 22:50:16
Cytuj
Wy wszyscy podniesiecie nas wszystkich do wyższych sfer.
No i wiadomo o co chodzi. Półprawdy są po to, aby zakręcić tak, iżbyś tylko uwierzył w siebie, ponieważ Ty jesteś pożywieniem. Pożywieniem dla nich .
To dzięki Tobie mogą istnieć Oni. Bez Ciebie nie istnieją. Tylko Ty ich zasilasz. Dlatego powiedzą Ci wszystko i zrobią wszystko, wszytko obiecają ,byleś widział siebie doskonałym , pięknym i wielkim.

Tak łatwo na tej pożywce wychodować zadufanego w sobie Hitlera. Sam zobacz jak to łechce....


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 29, 2012, 07:53:20
Może tak, a może nie. Według mnie jedynym stanem stabilnym do którego wszechświat dąży jest harmonia, mimo że wszystko jest cały czas w ruchu, a większość we wzroście. U nas ze wzrostem było cienko. Ja to widzę z grubsza tak. Wzniesienie czy przejście (dowolna nazwa) jest jakby z klucza, ale pod pewnymi warunkami. I takim kluczowym warunkiem według mnie jest wspomniana wyżej zasada harmonii - albo wszyscy razem - albo nikt i czekamy na otwarcie "Wrót", a jeżeli nie chcecie to szybka droga do Pyłu Kosmicznego jak u Assany. Stąd moim zdaniem, oprócz często ewidentnego wampiryzmu energetycznego, to pchanie i podciąganie ogona, którym jesteśmy, choć na pewno nie jedynym w tym wszechświecie - przez inne sfery (niekoniecznie wyższe).
Dlatego nie wrzucałbym wszystkich przekazów do jednego worka wampiryzmu.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 29, 2012, 08:31:47
Prawdą tez jest, ze zmiany zachodzące w nas zachodzą we wszechświecie  ;D
Makro = mikro   ;D
Co za tym idzie zmieniając siebie zmieniasz wszechświat eascie Ty którego nie ma ;D :P
Tylko moim skromnym zdaniem nawet wtedy jeżeli zaakceptujemy ich takimi jakimi są to hm ...jak sami nie ruszą dupska to samym patrzeniem i zamianą tych bogów na tamtych niczego nie osiągną i zmienią się w proch ;D

PS
Dobrze east, że jesteś czujny, bo szacowna ptak twierdzi, żeś słodki, a tam pewnie są tacy co też lubią słodycze ;D ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 29, 2012, 08:41:54
Otworzenie wrót jest naprawdę w przeliczeniu na dni już tuż , tuz niesamowicie blisko przed nami. Będą otworzone przez kilka miesięcy , zamkną się w grudniu. Ten czas kilku miesięcy tak naprawdę jest czasem ostatecznym, to możliwość dodatkowa dla wszystkich "maruderów" jeszcze nie do końca zdecydowanych.
Za kilka dni rozpocznie się przechodzenie na nową ziemię , ja nie wiem dokładnie jak to będzie ? Może rozpoczniemy ten akt od harmonizowania wibracji z już otworzoną przestrzenią? By ostatecznie przejść w grudniu? Jeszcze tego nie wiem , ale wiem iż przejdą ci którzy sa gotowi i tego pragną.
Ale wiem iż ustawi się ziemia za kilka dni dokładnie w centrum strumienia otwierającego bramy przejścia w IV wymiar.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 29, 2012, 10:08:46
Prawdą tez jest, ze zmiany zachodzące w nas zachodzą we wszechświecie  ;D
Makro = mikro   ;D
Co za tym idzie zmieniając siebie zmieniasz wszechświat eascie Ty którego nie ma ;D :P
Prawda, lecz zobacz, że to samo chce powiedzieć o "sobie" każda inna forma. Chciejstwo jednej bywa całkowicie sprzeczne z chciejstwem drugiej formy. Które chciejstwo lepsze ?
Kto to wszystko koordynuje ? Albo mamy Kiarę, która tupie nóżką i wszystko się dzieje po jej myśli, albo ... nikt nad tym nie ma kontroli. Pośrednim rozwiązaniem jest to, że przeciwieństwa się znoszą całkowicie, zaś harmoniczne częstotliwości fal wzmacniają sygnał. Ludzkość w swojej mądrości wie jaki sygnał wzmacniać.
Paradoksalnie, to rzesze bezdomnych, biednych, na skraju nędzy ludzi zmienią rzeczywistość bo ich jest najwięcej i najlepiej rozumieją siebie wzajemnie. Nikt nie chce ginąć ani zabijać. 
Wydaje się, że tak, czy inaczej silny sygnał doprowadzi do resetu. Trochę tak , jak we śnie. Różnym siłom chodzi o to, żebyś  po przebudzeniu wgrał ostatni znany Ci program - Nowego Ciebie. Bo to Ty jesteś gwarancją tego, że ich świat przetrwa również.

Cytuj
PS
Dobrze east, że jesteś czujny, bo szacowna ptak twierdzi, żeś słodki, a tam pewnie są tacy co też lubią słodycze ;D ;D
Ptaszyna słodko nadaje więc i odbiór ma słodki ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 29, 2012, 13:08:52
east
Cytuj
Prawda, lecz zobacz, że to samo chce powiedzieć o "sobie" każda inna forma. Chciejstwo jednej bywa całkowicie sprzeczne z chciejstwem drugiej formy. Które chciejstwo lepsze ?
Kto to wszystko koordynuje ?
east, east east
Powiedz mi szacowny czy z tych ,,form" to wszystkie mają tzw świadomość zewnętrzną czy tylko Człowiek 8)
Zechciej też szacowny powiedzieć lub zastanowić się kto podjął decyzje by zaistniał wszechświat, prawa uniwersalne i wszystkie te cykle.
Doświadczenia....
Kto koordynuje co się stanie u Ciebie na podwórku z Twoim domem...dokąd pojedziesz na wczasy, jakie piwo wypijesz i czy wypijesz :P
Kto koordynuje zmianami jakie zachodzą w Tobie, a więc zgodnie z prawem odbicia we wszechświecie :)
Makro = mikro lub odwrotnie.
Taaa kogoś innego bym zapytał o zasadność tego pytania ale wszak Ciebie niet ;D

PS
Odnośnie budowy całościowej człowieka
Jeżeli znajdziesz czas spojrzyj sobie na posąg Światowida
To taki słowiański symbol budowy człowieka, cztery w jednym krótko by rzec
By uzupełnić tą informację Słowianie bodaj do XII w zwracali się do siebie per WY ;D
Tobie by chyba to pasowało bo nie miałbyś problemu z JA :P


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Astre Maj 29, 2012, 17:39:42
Otworzenie wrót jest naprawdę w przeliczeniu na dni już tuż , tuz niesamowicie blisko przed nami.

 Nie kwestionuję żadnych informacji. Spytam jedynie - a co się wydarzy
co będzie można naszym ''ślepym'' wzrokiem zauważyć ?
Czy mam też rozumieć, że w najbliższym czasie ''znikniesz'' z forum Projektu Cheops ?  ;D


 Jeszcze tego nie wiem , ale wiem iż przejdą ci którzy sa gotowi i tego pragną.


Z tym to bym się zgodził ...
Wszystko zgodnie z zasadą - jak robisz tak masz. Czyli jaka przyczyna taki skutek.

Edit : Ponoć Wrota mają być otwarte do 2017 roku, a nie tylko przez 3-mc.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 29, 2012, 17:51:14
ponoć...... do....

Nie wiem kto co  na początku zauważy, a czego nie zauważy  bowiem zależne jest to od osobistego rozwoju , od rozszerzonego oglądu zmieniającej się rzeczywistości.

Tak bardzo przeszkadza Ci moja obecność na tym forum iż chciał byś żebym zniknęła?
Jeżeli  będzie ono wyłącznie w III wymiarze to zniknę.

Jednak w zamknięciu procesu nikt nie będzie miał wątpliwości iż zmieniło się dosłownie wszystko chociaż jest prawie wszystko.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 29, 2012, 18:08:47
Kiara
Cytuj
Tak bardzo przeszkadza Ci moja obecność na tym forum iż chciał byś żebym zniknęła?
Szacowna jestem tu nowy, ale chyba to co było a nie jest nie pisze się w rejestr  ;)
Troszkę poczytałem postów szacownego astre i Twoich więc mogę z całą pewnością stwierdzić, że oboje zmieniacie się czy też przemieniacie (jak zwał...) na korzyść :P
Proszę nie jest ważne kto pisze, ale o czym pisze :-*

PS
astre lubi dociekać nie wiń go, zresztą jesteś  kobietą więc pewne rzeczy przychodzą Ci łatwiej ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Astre Maj 29, 2012, 18:30:12
Tak bardzo przeszkadza Ci moja obecność na tym forum iż chciał byś żebym zniknęła?


Ależ KIARO nikt i nic mi nie przeszkadza..... Ya nie ten typ świadomości !
 Skoro ma nastąpić ''transfer'' na TARRE, to po prostu pomyślałem sobie, że się tam przeniesiesz .... stąd padło moje pytanie ?




Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Jack1967 Maj 29, 2012, 19:43:36
ponoć...... do....

Nie wiem kto co  na początku zauważy, a czego nie zauważy  bowiem zależne jest to od osobistego rozwoju , od rozszerzonego oglądu zmieniającej się rzeczywistości.

Tak bardzo przeszkadza Ci moja obecność na tym forum iż chciał byś żebym zniknęła?
Jeżeli  będzie ono wyłącznie w III wymiarze to zniknę.

Jednak w zamknięciu procesu nikt nie będzie miał wątpliwości iż zmieniło się dosłownie wszystko chociaż jest prawie wszystko.

Kiara :) :)

Kochana Kiaro - a może byś zajrzała do serwisu[ENG] http://www.starseeds.net (starseeds-angelic-esoteric-spiritual network)? -motto: "The Awakening HAs Begun" - zapewniam że panuje tam bardzo miła szczera i radosna atmosfera - poza tym jest tam obowiązkowy,dość konkretny i weryfikowany profil z istotnymi pod względem kryteriów pytaniami co sprawia że nie trafiają tam osoby "przypadkowe" - PANUJĄCA MIŁOŚĆ GWARANTOWANA - JAK RÓWNIEŻ SPOTKANIE WIELU WSPANIAŁYCH OSÓB Z CAŁEGO ŚWIATA(i oczywiście nie tylko! :) - Z CAŁEGO SERCA CIEBIE TAM ZAPRASZAM!
ps.ja tam występuję pod nickiem Jack

pozdrawiam z całego serca i duszy
Jacek 


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 29, 2012, 19:50:45
Cytat: blueray
...Ja to widzę z grubsza tak. Wzniesienie czy przejście (dowolna nazwa) jest jakby z klucza, ale pod pewnymi warunkami. I takim kluczowym warunkiem według mnie jest wspomniana wyżej zasada harmonii - albo wszyscy razem - albo nikt i czekamy na otwarcie "Wrót", a jeżeli nie chcecie to szybka droga do Pyłu Kosmicznego jak u Assany...

Osobiście postrzegam to deczko inaczej. "Zasada harmonii" czyli "prawo jedności"?
Jeśli tak to nie do końca zgodzę się z Tobą. To prawo nie blokuje nikogo przed przejściem, choćby miała to być malutka garstka dostosowanych, a owo dostosowanie polega na uaktywnieniu DNA.
To tak w ogromnym uproszczeniu. ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 29, 2012, 20:12:17
Taa Jack zapomniał dodać, że przydaje się komunikatywny angielski w pisowni, choć oczywiście ,,wykształceni" amerykanie jak zwykle robią błędy,( w/g ich sondaży tylko 10% wie gdzie leży Polska) które w dyktandzie polskie podstawówki by ich dyskwalifikowały ;D
Hm oczywiście można mi zarzucić w tym momencie nacjonalizm, ale moim zdaniem zrobi to osoba, która nie miała styczności z przeciętnym amerykaninem i anglikiem.
Atmosfera oczywiście radosna prawda - mówię jak jest.
Spotyka sie dwóch amerykanów i zaczyna rozmowę.
- co słychać
- ok
- u mnie tez ciocia wpadła pod samochód ale jest ok
- u mnie babcia umarła i też jest ok
Dlaczego więc ma być smutno jak jest Ok



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 29, 2012, 21:17:57
Jack 1967 serdecznie dziękuję Ci za zaproszenie , zapewne forum bardzo ciekawe. Jednak jest jeden problem ja nie znam języka angielskiego i naprawdę dobrze się czuję komunikacyjnie w języku polskim.
Jak zostanie przywrócona możliwość porozumiewania się mentalnego niezależnie od znanego języka , to czemu nie. To fajny sposób mówimy w swoim języku  co jest odbierane przez wszystkich identycznie jako wzorce pierwotnej komunikacji i automatycznie tłumaczone na mowę ojczystą..

Serdecznie cię pozdrawiam.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 30, 2012, 07:30:25
Pierwszym wnioskiem, który mi się nasunął, gdy się nawiązywałem kontakt ze sobą był taki, że tak naprawdę cały czas jestem „wewnątrz”.
Jestem
Jestem więc do czego mam dążyć.  :)
Moim skromnym zdaniem wystarczy tylko zmienić punkt widzenia: z „JA”  wyodrębnionego z formy fizycznego przejawu na Całość, jaką każdy z nas jest 8)
Tylko tyle, a lepiej się doświadcza, że przestrzeń, w której żyjemy, stworzyliśmy po to, by doświadczać i się w niej uczyć.
My nie ktoś za nas i dla nas  :)
Pozwolę sobie jeszcze raz przypomnieć wierszyk Dżalaluddina Rumiego,
„Żyłem na krawędzi szaleństwa, poszukując powodów.
Jak opętany waliłem do drzwi.
Otwierają się.
Pukałem od środka”.

Niestety, albo stety dla każdego co innego
Akceptacji drugiego takim jakim jest powoli się uczę i nawet mi to zaczyna się udawać
pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 30, 2012, 09:23:49
@Przebiśniegu
Cytuj
Powiedz mi szacowny czy z tych ,,form" to wszystkie mają tzw świadomość zewnętrzną czy tylko Człowiek?
Dziwne założenie czynisz, że forma ma świadomość. Żadna forma nie posiada Świadomości. Odwrotnie, to Świadomość tworzy formy. One przejawiają się w niej. Czy teraz widać wyraźniej ?
Wyjście z założenia JA sprawia, iż cały Wszechświat zaczyna się kręcić wokół Ciebie, gdy tymczasem potrzebny Tobie drugi Kopernik, który "ruszy bryłę JA z posad" ;)

edit : dodane
@Przebiśnieg
Cytuj
Moim skromnym zdaniem wystarczy tylko zmienić punkt widzenia: z „JA”  wyodrębnionego z formy fizycznego przejawu na Całość, jaką każdy z nas jest
To bardzo interesujące musi być doświadczenie. Oto zawężone JA staje się Całością .
Pytania.
Czy to JA jest jeszcze JA czy wchłonęła je Całość i już go nie ma ?
Jeśli upierasz się, że dalej , mimo przejścia w Całość, jesteś JA , to czy nie znaczy tylko, że wyszedłeś z jednego "środka" tylko do nieco większego bąbelka w którym też znajdziesz jakieś drzwi do walenia w nie ?

Widzisz, to jest częsty problem tzw "Oświeconego" , że kiedy doświadcza stanów, których wcześniej nie doświadczał, to sądzi, że już jest Oświecony. Nawet się nie spostrzega, że właśnie oto zbudował nową tożsamość Oświeconego.

@Jack1967
Cytuj
jest tam obowiązkowy,dość konkretny i weryfikowany profil z istotnymi pod względem kryteriów pytaniami co sprawia że nie trafiają tam osoby "przypadkowe"
Jakie są kryteria "nieprzypadkowości" osób ? Zresztą to nie ważne. Już sam fakt, że są kryteria i weryfikacja osoby sprawia, że ciarki chodzą po grzbiecie. Oto musisz się określić kim jesteś i za kogo się uważasz. Takie postawienie sprawy z góry wyłącza osoby, które nie przywiązują wagi do tożsamości, albo te, które nie lubią być szufladkowane. Poszukiwacz tam nie trafi.
Potem się już bez przeszkód we własnym sosiku kochają :D No i wszystkich oczywiście też, byle z daleka hehehe.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 30, 2012, 10:19:23
east
Cytuj
Powiedz mi szacowny czy z tych ,,form" to wszystkie mają tzw świadomość zewnętrzną czy tylko Człowiek?
Dziwne założenie czynisz, że forma ma świadomość. Żadna forma nie posiada Świadomości. Odwrotnie, to Świadomość tworzy formy.
Dokładnie Świadomość tworzy formy, tworzy też własne przejawy ten fizyczny zwany ciałem również ;D
Formy to też ciała np zwierząt które hm moim zdaniem nie mają tzw świadomości zewnętrznej.
Tak samo lub prawie tak samo mozna by powiedzieć o drzewach, to też są formy ::) ;D
Hm może ja jakoś nie tak piszę ::)
Hm czyżby mała pętelka ...ale ok Ciebie nie ma więc może u Ciebie to inaczej wygląda  ;D
Cytuj
@Przebiśnieg
Cytuj
Moim skromnym zdaniem wystarczy tylko zmienić punkt widzenia: z „JA”  wyodrębnionego z formy fizycznego przejawu na Całość, jaką każdy z nas jest
east
To bardzo interesujące musi być doświadczenie. Oto zawężone JA staje się Całością .
Naprawdę nie mam pojęcia jak czytelniej napisać, że fajnie jest zauważyć, że nie jest się ciałem tylko ma się ciało :P ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 30, 2012, 10:41:40
Cytat: east
@Jack1967
Cytuj
jest tam obowiązkowy,dość konkretny i weryfikowany profil z istotnymi pod względem kryteriów pytaniami co sprawia że nie trafiają tam osoby "przypadkowe"


Jakie są kryteria "nieprzypadkowości" osób ? Zresztą to nie ważne. Już sam fakt, że są kryteria i weryfikacja osoby sprawia, że ciarki chodzą po grzbiecie. Oto musisz się określić kim jesteś i za kogo się uważasz. Takie postawienie sprawy z góry wyłącza osoby, które nie przywiązują wagi do tożsamości, albo te, które nie lubią być szufladkowane. Poszukiwacz tam nie trafi.
Potem się już bez przeszkód we własnym sosiku kochają  No i wszystkich oczywiście też, byle z daleka hehehe.

East, podobne myśli mi się nasunęły.  ;) Weryfikacja kandydatów na użytkowników forum
pod kątem ustanowionych wcześniej ram, raczej zamyka możliwość prawdziwego rozwoju.
Inność już na wstępie jest odrzucona. Musi być przystosowalność do wymogów,
czyli określona świadomość, jednakowe patrzenie.  Nic odkrywczego z tego nie może wyniknąć.
Na bezdrożach doświadczysz znacznie więcej niż na wytyczonym trakcie.  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 30, 2012, 10:42:32
Daj na luz Przebiśnieg ja to pisałam wielokrotnie do easta ale jego nie ma to i info nie dociera. A to co przychodzi do nas to jakieś zniekształcone w odbiciu gdzieś tam.... nasze myśli.

My zawsze tworzyliśmy i My nadal będziemy tworzyli każde JA na miarę swoich możliwości wedle wzorca wymiaru w którym aktualnie poznaje wiedzę.
Jednak trzeba też pamiętać iż nie każdy jest twórcą są wśród nas też tacy którzy mogą i potrafią powielać już istniejące twory. A są tez tacy którzy nic nie mogą bo ich nie ma.


Kiara :) :)

ps. Nieprzypadkowość to fakt a nie strach, każde miejsce posiada energie , która zbliża lub oddala , zatem nieprzypadkowość to korzystanie z parametrów potrzebnych osobie i sytuacji. Reszta to tylko wiedza o tym fakcie lub jej brak.

Przeróżne są gatunki stworzeń żyjących w wodzie , jednak nie przypadkowo spotykają się w bliskim sobie środowisku.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 30, 2012, 10:56:25
Daje na luz Kiara ;D
Szacowny east co do świadomości to zerknij sobie zaraz na początek tego co napisał koliberek :)
Praca nad własną świadomością bardzo ładnie jest tam opisana.
Świadomość nie jest jedna dla wszystkich tych co mówią o sobie Człowiek.
Świadomość tak jak myśl rodzi się tworzy się powstaje jak zwał tak zwał sama koniec kropka.
Uczy się dlatego potrzebowała przejawu mojego też a czy Twojego hm skoro Cię niet to hm ;D
Jeszcze raz budowa Człowieka się kłania, ale tak wyczerpująco jest to napisane na tym forum, że jak to sugeruje mi szacowna Kiara dam na luz ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 30, 2012, 11:26:43
@Przebiśnieg
Cytuj
Świadomość tak jak myśl rodzi się tworzy się powstaje jak zwał tak zwał sama koniec kropka.

Tak, tworzy się, tak jak myśl - sama. TY nie masz nad nią żadnej kontroli. Ona nad Tobą tak. Nie jest Twoja własna w żadnym sensie.
Cytuj

Uczy się dlatego potrzebowała przejawu mojego
Zatem jesteś (?) przejawem zaledwie. Zlepkiem z myśli, kolejną iluzją , chwilowym wytworem Świadomości. Chwilowym zapomnieniem w świecie maji , snem (marą senna hehe).

Być może Świadomość zadała sobie kiedyś tam, przy okazji samostwarzania , pytanie "a jak to jest nie wiedzieć, że Istnieję ?" - i stworzyła JA :D - wirusa oddzielonego od strumienia Istnienia - wszystkiego co jest. I pojawił się człowiek. Ona już wie jak to jest, kiedy JA żyje oderwane od Całości. Koniec eksperymentu . Czas zwinąć planszę do gry, bo się ściemnia ;)

@Przebiśnieg
J
Cytuj
eszcze raz budowa Człowieka się kłania, ale tak wyczerpująco jest to napisane na tym forum
Zatem coś o budowie człowieka jeszcze raz Przebiśniegu (żeby nie siać tylko czczych założeń )

W systemie nerwowym (i w każdym cytoszkielecie każdej komórki ), wewnątrz maleńkich mikrotubul następuje kwantowa koherencja - objawia się Świadomość. Wszędzie na raz, w całym organizmie jednocześnie dlatego komórki współpracują, dlatego jest harmonia i dlatego forma się nie rozpada. Kiedy białka tubuliny ulegają uszkodzeniu a zatem mikrotubule nie mogą zostać prawidłowo zbudowane wówczas człowiek choruje na Alzheimera. Nie poznaje nikogo, zapomina gdzie jest i po co jest, a nawet - czy w ogóle jest :D  Każdego dnia poznaje/tworzy(?) "siebie" na nowo.
Piękny stan, tyle, że chorobowy, bo cały czas jest przymus (nie wiadomo, czy pragnienie) utożsamienia i cały czas niestety mikrotubule się "nie domykają". Trzeba będzie to kiedyś w końcu całkowicie puścić.

Tymczasem możliwe jest Istnienie bez utożsamiania się przy zachowaniu zdrowych mikrotubul ,ale bez potrzeby ciągłego budowania siebie.

ps.
Cytuj
Świadomość nie jest jedna dla wszystkich tych co mówią o sobie Człowiek.
Zaraz tu się urodzi nowa dyscyplina nauki o nazwie "świadomościologia" . Powstaną typy i podtypy, pełna klasyfikacja , a nawet .. sposoby urabiania świadomości. To takie typowe dla JA ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 30, 2012, 12:23:54
Na ma głuchą i ociemniałą prababcie  ;D
Świetny post ;D
Pisałem zresztą nie tylko ja o utożsamianiu się z tzw ciałem fizycznym  ;D
Chodzi mi o budowę Człowieka Człowieka, a nie ciała fizycznego , czyli jednego z czterech składowych, które się składają na Całość budowy ;D
Oczywiście jeżeli nie pasuje Ci przykład Światowida to zerknij sobie na egipski krzyż Ankh. ;D
Cztery W JEDNOŚCI  i symbolice Ankh i w symbolice Światowida :)
east
Cytuj
Tak, tworzy się, tak jak myśl - sama. TY nie masz nad nią żadnej kontroli.
Ty w sensie ciało fizyczne jeszcze do niedawna tak, ale jestem cierpliwy więc cierpliwie powtórzę
Teraz nawet tzw świadomość zewnętrzna w momencie osiągnięcia stanu Jestem odróżnia nie tylko myśli ale też i bodźce i wibracje, i intencje. ;)
Zasilona energią Serca hm krzepnie nabiera gotowości do tworzenia na każdym poziomie. ;D
Tworzy się sam ale zgodnie z Zamysłem :P
Hm zechciej przyjąć proszę do wiadomości szacowny, ze zanim byleś eastem byłeś świadomością ;D
Dopiero później stworzyłeś sobie następne elementy przejawu.
Dzięki zaś tym elementom mogłeś doświadczać na wszystkich poziomach, które zresztą też stworzyłeś
Teraz zaś stając się uniwersalnym, doświadczywszy praktycznie wszystkiego wracasz do domu, zatoczyłeś koło ot i cała wielka filozofia.
Jestem cierpliwy więc cierpliwie poczekam bo podobnie jak słodka ptak lubię Cie eaście ;D
Akceptuje nawet to, że lubisz oddawać mocz pod wiatr ;D
pa ;D

PS
Tak wyjaśniając nie rób w kontaktach ze mną błędu i nie zakładaj, że chcę byś mi uwierzył bo z całym szacunkiem i za przeproszeniem mam to .... ;D Ja tylko i wyłącznie dziele się tym co doświadczyłem stosując to co wiem i sprawdzając to co doświadczyli i wiedzą inni ;D
Co do tzw świadomości zbiorowej to dotyczy to typów, których można było by nazwać biorobotem, także zwierzęta, ptaki...mają tzw świadomość zbiorową i nie jest to podział tylko stwierdzenie faktu ;D
np zachowania stadne ;D



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Maj 30, 2012, 12:37:47
Może Cię to zdziwi Przebiśniegu, ale pod wiatr to nawet da się płynąć ;D I to ostro :D
Wiatr ciągnie a nie spycha - wbrew doświadczeniu z sikaniem pod niego. Ot zagwozdka ,prawda ?
Cytuj
Hm zechciej przyjąć proszę do wiadomości szacowny, ze zanim byleś eastem byłeś świadomością
Nie byłem. Świadomość była i jest -mnie nie ma. Innymi słowy - donikąd nie poszedłem ,nigdzie nie łaziłem i nie błądziłem. Tu zawsze jest Świadomość, tylko była zasłonięta przez wibrację JA niczym przez mgłę. Ale okręt wypływa (pod wiatr  O0 ) z tej mgły :D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 30, 2012, 12:41:32
 O0 Skoro tak twierdzisz to ok ja akceptuje Cie nawet bez świadomości ;D
bo nie wyczuwam w Tobie intencyjności ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 30, 2012, 12:43:23
Cytat: przebiśnieg
Akceptuje nawet to, że lubisz oddawać mocz pod wiatr

Oooo, a to nader ciekawa i ważka informacja.  :D Skąd takie upodobanie easta?
Czyżby element przetrwania?
A Ty skąd o tym wiesz przebiśniegu?   :D
I czemu człowiek, to tylko cztery w jedności, a nie więcej?

Pa, szacowny  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 30, 2012, 12:47:33
Teraz kolejny odcinek. Dziś spokojnie, trochę starych prawd i przypomnień, co strach i obawy mogą nam zrobić.


Rękopis przetrwania - część 146
30 maj 2012 |  aisha north

Dajcie nam kontynuować sagę o dążeniu ludzkości do wielkości, gdyż to jest rzeczywiście podstawowa nić, która łączy wszystkie te przesłania. A kiedy mówimy o wielkości, czynimy to w każdym aspekcie tego słowa, ponieważ jesteście rzeczywiście takimi wspaniałymi istotami na każdy sposób. Ale, jak już wspomniano często w tych przesłaniach, zostaliście zmuszeni, aby zapomnieć o tej wielkości, kiedy przybyliście do tych brzegów, gdyż było zarządzone, że to miejsce miało być miejscem do nauki i pamiętania jeszcze raz. Innymi słowy, miejsce, gdzie każda dusza musiała uciekać się do rozpoczęcia na najniższym poziomie, a następnie dosłownie zaczynać raczkować z powrotem w górę w kierunku szczytu, z którego kiedyś przyszła.

Dajcie nam wyjaśnić. Aby naprawdę dowiedzieć się, jak wielki ktoś jest, musi być pozbawiony wszystkich ostatnich śladów tej wielkości, gdyż w przeciwnym razie, ten ktoś na wiele sposobów może ulec pokusie, aby stać się ślepym na tą własną wielkość lub przyjmować ją za pewnik. Jak już wspomniano tyle razy, ta wasza planeta jest w istocie jedynym miejscem, gdzie ktoś może przyjść i uczyć się od samego początku, gdyż  to wymaga dużo ciężkiej pracy i odwagi do pracy własnej poprzez gęste płaszcze pokrywające wszystko w tym środowisku. Innymi słowy, to jest jak "obóz" dla najtwardszych dusz tych, które mają to w sobie, że zachowają dążenie do przodu bez względu na to jak ciężka opozycja wydaje się być. Wiele, wiele bytów czekało w kolejce, aby wejść do tego królestwa i być częścią tego wspaniałej szkolenia, jakim to jest, i jakie było pierwotnie wyznaczone. I wielu z nich zakończyło szkolenia tutaj, i przyniosło miłe wspomnienia swoich pobytów tutaj z powrotem do swoich domów.

Ale to było dawno, gdyż historia po upadku jaki był jest zupełnie inna. Oszuści przyszli i zajęli to pole szkoleniowe i nie zamierzali pozwolić temu projektowi, aby był kontynuowany w jego naturalnym cyklu. Byli oni znacznie bardziej zadowoleni z podtrzymywania jego ścieżek jakie były i zatrzymania każdego najbardziej podstawowego procesu rozwoju tu na tej planecie, aby utrzymać kontrolę nad nim. I rzeczywiście udało im się to doskonale, gdyż wszędzie możecie znaleźć dobrze udokumentowany dowód gdziekolwiek tylko obrócić oczy. Tak, ludzkość ewoluowała, od czasu, gdy  przyszli, ale w jaki sposób? Przeciwstawiamy się każdemu, kto twierdzi, że ludzkość jest już na szczycie stworzenia, i że wyewoluowała z gatunku bardzo prymitywnego w coś bardzo, bardzo zaawansowanego. Może się tak wydawać tylko dla kogoś niewyszkolonego - czyli raczej normalnego człowieka - ale dla wszystkich innych we wszechświecie, prawda jest rażąco oczywista.

Zboczyliście tak daleko od oryginalnego  kursu i tak więc, zapadła decyzja aby was dosłownie wprowadzić z powrotem na tor. Stąd to nagłe rozpoczęcie tzw. przebudzenia. I jak wszyscy jesteście świadomi teraz, to przebudzenie weszło w fazę, która jest być może najważniejszym etap w historii ludzkości. Nie ma odwrotu, nie ważne jak bardzo te siły nadal zamierzają ściągać was w dół na stare ścieżki starając się narzucić swoje czary nad wami ponownie.

Jak mówiliśmy, ten proces rzeczywiście wszedł w decydującą fazę, ale ponieważ tak zwana masa krytyczna, czyli liczba dusz, które powiedziały tak, aby udział w tym procesie, już przekroczyła ponad podaną dolną granicę, proces sama w sobie nie może być zatrzymany. Jest was zbyt wiele osób, którym już udało się dostatecznie otworzyć oczy na prawdę i otworzyć wasze serca do podsycania ognia wewnątrz, aby zatrzymać to teraz. Więc nawet jeśli grunt czuje się bardziej niż chybocący, i czujecie się gotowi przewrócić w każdej chwili, wiedzcie, że rzeczywiście macie gwarancję sukcesu w tej misji wyzwolenia nie tylko siebie, ale również planety, którą wszyscy kochamy tak bardzo.

Nie myślcie, że to będzie łatwa parada
gdzie wszystko co musicie zrobić, to powiewać flagami i wiwatować, ale uważamy, że nacie już tą prawdę. Po tym wszystkim, nie bylibyście tak daleko bez całej ciężkiej pracy, którą tak chętnie przyczyniacie się już teraz, a do tego rzeczywiście będziecie bogato nagrodzeni. To może wydawać się nieco wąską i nieistotną obietnicą w tej chwili, gdy dla wielu z was, koncepcja zakończenia kiedykolwiek tego zadania wydaje się bardziej odległa niż kiedykolwiek. Rozumiemy to, gdyż ten ostatni etap jest rzeczywiście największym wyzwaniem ze wszystkich, gdyż wszystko,do czego przyzwyczailiście się do wydaje się znikać, dosłownie między palcami, i czujecie się tak, jakbyście stali przed pustą pustką bez niczego, oprócz Waszej własnej nadziei i wiary podtrzymującej was. I  wasze zrozumienie może nawet wydawać się być słabnące, gdy próbujecie sprostać wyzwaniom jednemu po drugim. Gniew i rozpacz są szybkimi towarzyszami, a do tego obawy o opuszczanie przeszłości, gdy przeszłość jest wszystkim co znacie, a przyszłość wydaje się dziać się dosłownie w dymie gdy napięcie potęguje się w każdym zakątku waszego świata. I ten gniew i desperacja znajdzie sposób obrony siebie, również wśród tych, definiujących siebie jako nosicieli światła.

Nie popełnijcie błędu, nie jesteś wolni od popadnięcia w głębokie koryto strachu, a to pozwoli Wam mówić lub robić rozpaczliwe rzeczy w tym czasie.
Proszę nie dać się tej złości, atakując siebie jeśli wpadniecie w nią trochę z powrotem. Jest rzeczą naturalną, że to zrobicie, ale starajcie się oprzeć temu impulsowi do ukarania siebie za ten mały zanik koncentracji. Tak już jest, naprawdę, tylko małe przejście, ale nie pozwólcie, żeby stracić z oczu prawdziwe Ja, które jest jeszcze gdzieś tam, pod spodem tej szalonej warstwy pozornie wątłej, małej osoby, która krzyczy o pomoc we wszelkich formach, jakie może wymyśleć. Bo nie jesteście mali, i nie jesteście słabi, i nawet jeśli wasze działania i wasze słowa starają się powiedzieć inaczej, jesteście rzeczywiście błyszczącymi wzorami godnymi miłości i uwielbienia. Tak więc patrzcie poza tą cienką okleinę ludzkich słabości, zwłaszcza w takich czasach. W przeciwnym razie możecie stracić z oczu prawdziwą prawdę, która kryje się za tymi ostrymi słowami i złymi czynami. Prawda jest taka, że nigdy nie byliście bliżej prawdziwych Was, wspaniałości, która znajduje się pod tą skórą strachu, która obejmuje tak wiele w tej chwili. Małe zadrapanie, kropelka miłości siebie i czułości, doprowadzi to do powierzchni. Więc przestańcie bić siebie, gdy tylko widzicie lub czujecie strach popychający was, i zacznijcie kochać i cenić siebie tylko trochę więcej. To dosłownie uczyni wielką różnicę w świecie.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Maj 30, 2012, 19:53:46
ptak ;D
Cytuj
Oooo, a to nader ciekawa i ważka informacja.  Chichot Skąd takie upodobanie easta?
Czyżby element przetrwania?
A Ty skąd o tym wiesz przebiśniegu?   Chichot
I czemu człowiek, to tylko cztery w jedności, a nie więcej?
Jakże bo chyba tarć na tym forum wystarczy ;D
Czemu tylko cztery hm... niedługo będzie ;D dwa ;D
pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 01, 2012, 20:03:02
Kolejny odcinek 147, chyba nic wielkiego się nie dzieje, bo co nieco odgrzewamy.


Rękopis przetrwania - część 147

01 czerwca 2012 |  aisha north

Spróbujmy w dzisiejszym przesłaniu sondować trochę dalej w przeszłość, gdyż przeszłość jest rzeczywiście ważnym miejscem dla wszystkich. Nie utknijcie w niej, tak jak wielu wybrało zrobić, ale używajcie jej jako wyrzutni w przyszłość. Dajcie nam wyjaśnić. Żeby ludzkość zdała sobie sprawę, że musi zrobić kilka bardzo ważnych zmian, to zawsze należy otworzyć własne oczy i rozejrzeć się wokół. A kiedy mówimy "dookoła", to oznacza zarówno wasze fizyczne otoczenie, ale także waszą linię czasową. Innymi słowy, podnieś swoją uwagę od czubka palca u nogi i obserwuj wszystko to, co cię otacza ze wszystkich stron. Gdy będziecie zaznajomieni już z tą praktyką, to ośmielamy się domyślać, że to co zobaczyliście, kiedy tylko to robiliście, umożliwiło wam rozpoczęcie odciąganie was z dala od tego wszystkiego. Innymi słowy, ci, którzy wciąż lunatykują w codziennym życiu nie są tymi, czytającymi te słowa w tej chwili, bo nawet nie wpadli na pomysł, że coś jest nie w porządku i powinno zostać zweryfikowane, nie tylko w ich własnym życiu, ale w świecie wokół nich. Nie widzą, że kierunek, w którym wasz gatunek podróżuje przez tak długi czas, to jest rzeczywiście kierunek, który dosłownie prowadzi ich w przepaść, i dlatego posłusznie kontynuują w tym samym duchu, dzień po dniu, życie po życiu. Natomiast Wy, którzy już zepchnęliście sen ze swoich oczu, możecie zobaczyć wszystko w całej rażącej jasności, że bardzo dużo jest nie w porządku. W rzeczywistości, jest to pod wieloma względami nie do naprawienia, i dlatego wzięliscie to w swoje ręce, aby stworzyć zupełnie nową rzeczywistość, taką, która weźmie  was do znacznie lepszej przyszłości niż drogi, którymi wszyscy podróżowali do niedawna.

Jest to bardzo interesujące, czyż nie, aby spojrzeć przez ramię i zobaczyć skąd przyszliście? Odległość, która została pokonana w ciągu kilku krótkich miesięcy i lat, jest co najmniej zdumiewająca, a wszyscy wiecie w głębi serca, że nawet jeśli wasze życie na wiele sposobów, wydaje się przypominać stare, co najmniej na płytkim poziomie , wiecie, że przebyliście gigantyczne odległości od chwili, gdy byliście jednym z tych znużonych i zniechęconych podróżnych, którzy utrzymują swoje oczy spuszczone i nos wskazujący na ziemię, żeby nie być zastraszonym przez to, co wszystko widzieliście wokół siebie.

Ale podnieśliście oczy, moi drodzy, i tym dosłownie złamaliście połączenie, które trzymało was przywiązanymi do tego starego szlaku nędzy i weszliście w nowe życie, gdzie wszystko może wydawać się jeszcze bardziej męczące, ale gdzie wiecie, że jest to spowodowane przez wasze wysiłki odbudowy nie tylko siebie, ale także waszej planety. A tego nie można w żaden sposób porównać do wyczerpania czuliście podczas gdy byliście uwięzieni tej iluzji, w której kiedyś mieszkaliście. Widzicie, odczuwacie skutki Waszej ciężkiej pracy teraz, i zostaniecie nagrodzeni odpowiednio, podczas gdy wcześniej, tylko odczuwaliście skutki jako dosłownie pozbawieni wszelkiego życia będąc żywymi. Innymi słowy, w końcu zaczęliście oddychać swobodnie, po wyssaniu was do sucha przez wstawienie do matriksa, który miał tylko jeden cel, a mianowicie karmienia tych na górze do ostatniego śladu witalności, którą mieliście, a wraz z nią, każdą uncją możliwości uwolnienia kiedykolwiek. Ale wam udało się wyodrębnić siebie z tych wątków, i pamiętajcie, że nawet jeśli czujecie uwikłani w tej starej sieci kłamstw, jesteście już w rzeczywistości wolni. To tak jak ostatnie strzępy siatki jeszcze dołączone do kończyn, ale siatka  została odcięta od jej mocowania i możecie już iść w swoim własnym wybranym kierunku, zamiast przyciągania i ssania tej starej rzeki nędzy.

Wiemy, że ta wolność może być trudna do wyobrażenia czasami, bo macie tak wiele śladów starego życia nadal zaśmiecających wasze miejsce, więc jest to naprawdę ważne, aby zachować czujność, aby nie dać się skusić tymi pozostałościami do myślenia, że jesteście raz na zawsze w pułapce. To może rzeczywiście spowodować przypadkowe ponowne podłączenie do starego jarzma, więc chcielibyśmy skorzystać z okazji, aby przypomnieć wam wszystkim, aby obserwować wasze otoczenie - i wasze całe życie - bardzo, bardzo z bliska. Uważamy, że możecie znaleźć wiele swobody do odkrycia tam, dosłownie pod nogami, jeśli usuniecie pajęczyny, które przesłaniają je w tej chwili. Te pajęczyny mogą przybierać różne kształty, gdyż to może być w postaci starych nawyków, połączeń lub zasad, które macie jeszcze do odkrycia, że nie są już więcej rzeczywistą częścią waszego życia. One po prostu wyglądają jakby były, ale to jest rzeczywiście czynność dla każdego z was do podjęcia tej miotły i zmiecenia tego. Innymi słowy, poświęćcie trochę czasu na odsłonięcie czegokolwiek, co zasłania waszą nowo znalezioną wolność, drodzy, i myślimy, że będziecie wszystko widzieć, że jesteście znacznie bardziej wyzwoleni niż możecie być może wyobrazić sobie w tej chwili. Rozmawialiśmy dużo o dokładnym oczyszczeniu wiosennym i wiemy, że zrobiliście dużo z tego już, ale stare systemy są niezmiernie uparte, i one starają się utrzymać w każdy sposób, w jaki się da. Więc nie wahajcie się, drodzy, to jeszcze trochę czyszczenia do zrobienia, ale gwarantujemy, że wyniki wielu z Was zaskoczą bardzo przyjemnie. Pamiętajcie, że nie chodzi o przenoszenie dużych ilości ciężkiego bagażu, zrobiliście to już, to tylko wymiatanie wszystkich szczątków raz na zawsze. To pomoże wam oczyścić powietrze na więcej sposobów niż jeden, i uważamy, dostaniecie kopa z tego powodu, gdy jesteście przy tym.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 02, 2012, 04:20:24
 ;D
Nie odczuwałem potrzeby skupiania uwagi na palcu, czy to u nogi...czy innym.
W wojsku jak spadłem z tej ruchomej belki to sanitariusz kazał mi obserwować palec wskazujący swojej ręki który przesuwał w prawo lub lewo przed moim oczami ;D
Lubiłem się za to skupiać na naszej kucharce bo wtedy nie chodziłem głodny na zajęcia ;D
Co do kopa i zanieczyszczonego powietrza to był taki jeden, który regularnie zanieczyszczał powietrze choć w jeden głośny sposób i za to rzeczywiście otrzymywał kopa
No lubił grochówkę, a pracował na kuchni ;Di


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 03, 2012, 19:08:03
To chyba najkrótszy odcinek jak do tej pory. Zapowiada bombardowanie energią  w tym tygodniu.


Rękopis przetrwania - część 148

03 czerwiec 2012 |  aisha north

Nadchodzi czas na kolejną rundę bombardowania intensywną energią waszą małą planetę. Jak zawsze, poczujecie atak wszystkich tych wysoko naładowanych cząsteczek na wiele sposobów, ale bądźcie pewni, że nawet jeśli proces sam w sobie może być nieco trudny do strawienia, jego wyniki będą rzeczywiście korzystne. Widzicie, te napływające energie będą wbijać inny gwóźdź do trumny wszystkich przestarzałych i niemodnych procesów i wzorców, które zostały utrzymywały wasz  gatunek z tyłu, a od teraz i do końca tego tygodnia, będziecie dosłownie czuć, jak rzeczy  zaczynają się rozpadać jeszcze szybciej niż poprzednio.

Wszystko będzie przyspieszało po raz kolejny,
więc najlepiej być przygotowanym do zapięcia pasów i zawiśnięcia (na czym?, może chodzi o spadochron). Jak zawsze, niewiele będzie widoczne na zewnątrz na pobieżny rzut oka, ale będziecie rzeczywiście bardziej niż zachęcani do tego, czego wszyscy doświadczacie w swoim własnym życiu. Dzienna i nocna akcja na wiele sposobów zacierają się między sobą, a może być ciężko powiedzieć różnicę między nimi. Innymi słowy, tzw dzienne marzenia będą stawać się coraz bardziej świadome i oczywiste, i zaczniecie brać znacznie bardziej czynny udział w lekcjach na tym etapie. Nadszedł czas, aby rozszerzyć zakres raz jeszcze moi drodzy. Szkoła otwiera kolejny semestr, a lekcje będą dawane, aby wasze serca wzniosły się wyżej, więcej niż w jeden sposób. Bądźcie przygotowani, aby być zaskoczonymi tym, co znajdziecie ukryte w swoim wewnętrznym rdzeniu, bo teraz tak wiele drzwi się otworzy, że  może to zapierać dech w piersiach. To wszystko na razie, zostawiamy was.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 04, 2012, 20:36:16
Nie jest źle, ten odcinek jest jeszcze krótszy od poprzedniego i zapowiada mocny download energii.


Rękopis przetrwania - część 149
04 czerwiec 2012 |  aisha north

Dzisiaj, słońce i księżyc wykonują swój niebiański taniec, a to niewątpliwie ma wpływ na was wszystkich. To będzie główny download (załadowanie) energii na waszej drodze, i poczujecie mieszanie głęboko w kościach. Nie opierajcie się poczuciu tego, gdyż możecie w ten sposób uczynić to jeszcze bardziej odczuwalnym. Widzicie, te napływające energie chcą, żebyście zauważyli je, gdyż chciałyby również zaprosić Was do tańca. To zabrzmi tajemniczo dla wielu z was, ale zapraszamy wszystkich do zabawy trochę z pojęciem siły zewnętrznej mieszającej się z waszą wewnętrzną siłą, myślimy, że będzie to zabawną rozrywką, gdy poczujesz chwiejący się tył i przód, gdy dwoistość złączy w jednym spokojnym punkcie (chyba chodzi im o coś w rodzaju choroby morskiej). To wszystko, na razie zostawiamy was.
-

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: barneyos Czerwiec 04, 2012, 20:43:14
Nadmienię, iż mamy właśnie pełnię księżyca 4 czerwca.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Czerwiec 04, 2012, 20:54:31
a jutro wiadomo co- http://news.astronet.pl/7001


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 04, 2012, 21:18:18
Cytuj
myślimy, że będzie to zabawną rozrywką, gdy poczujesz chwiejący się tył i przód, gdy dwoistość złączy w jednym spokojnym punkcie (chyba chodzi im o coś w rodzaju choroby morskiej)

Phi tam..... taki luuuzik po paru piwach bez żadnych kombinacji  się osiąga  ;)

Co do choroby morskiej , to na prawdę świetne efekty powstają, kiedy błędnik sobie, żołądek sobie ,a nogi jeszcze inaczej pląsają ;)
I wcale nie na morzu, bo tam się wszystko zgrywa w jeden rytm morskich fal, tylko właśnie po zejściu na stały ląd, który jakoś dziwnie się nie rusza ,kiedy wszystkie organy sobie tańczą "lambadę" ... heheh


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 05, 2012, 18:51:16
Chyba za bardzo ich pochwaliłem, dzisiaj płyniemy z prądem rzeki, to i wody dużo.


Rękopis przetrwania - część 150
05 czerwiec 2012 |  aisha north

Zacznijmy dzisiejszy przekaz, mówiąc, że od tej pory, wszyscy poczują pracującą nad wami energie w sposób bardzo natarczywy. Mówimy to tylko, aby przygotować was do niektórych ciężkich bombardowań przed wami, i ten sposób, będziecie mogli spróbować się zrelaksować w tych burzliwych czasach zamiast iść w strach, bo uważacie, że coś jest nie tak z waszym ciałem fizycznym. Teraz już nie jesteście obcy dla tych szczepień  tak je nazywając, a Wy być może już zauważyliście, że mają one na wiele podjętych sposobów inną temperaturę czy smak, i w ciągu kilku godzin, nowy głos dołączy do chóru usilnych twórców zmian kąpiąc nie tylko was, ale całą waszą planetę w bardzo życzliwym, raczej nieprzyjemnym, zalewie napięcia wysokiej intensywności. Widzicie, planety na Waszym niebie po raz kolejny przygotowują się do skomplikowanego wyświetlania w górze, a to na wiele sposobów sygnalizuje nadejście czegoś nowego i jest zwiastunem końca czegoś starego. Innymi słowy, pomyślcie o tym jako rodzaj portalu, że po przekroczeniu jego progu, rzeczywiście nie ma odwrotu. Wasza planeta podejmie swój pierwszy krok do nowego jutra, a nawet jeśli stare się wystawić imponujący pokaz próbując przekonać was inaczej, to powoli, ale puszczają uchwyt, który oni mieli na was przez wieki. Ich czas się kończy, a po nocy, piasek w klepsydrze zacznie przesypywać się jeszcze szybciej.

Rozmawialiśmy o przyspieszaniu procesu przedtem, a teraz będzie znowu jak przesunięcie na jeszcze wyższy bieg, gdyż wszyscy jesteście napędzani do przodu przez te nowe cząstki energetyczne ciskane w Was. To tak, jakby miliony małych rąk pchały was z tyłu, z informacją, aby jechać szybciej i szybciej, a nie starać się spowalniać i wstrzymywać się od tego energicznego pędu do przodu. Wielu z was próbowało, gdy czuliście potrzebę, aby zwolnić i strawić wszystko, co się dzieje w tej chwili, ale pozwólcie nam tylko powiedzieć, że to nie jest dobry pomysł. Pamiętajcie, że to tylko wasz umysł, który czuje potrzebę analizowania i obmyślania, co ponad, ale umysł jest starą i powolną rzeczą, nie dostosowaną do tej nowej prędkości światła, które dosłownie podnieść Was i napędzi Was z prędkością błyskawicy do Waszego nowego jutra. Wasze serca dobrze o tym wiedzą, i  dosłownie śpiewają z radości, gdy czujecie coraz większą prędkość. Nie boją się prędkości, rozkoszują się nią, ponieważ są przyzwyczajone do tego sposobu wydzielania się z domu, gdzie byliście nieskrępowani przez powolną pamięć, która złapała was wszystkich, uziemiając was na ziemi. Teraz serce czuje wolność unoszącą je jeszcze raz, więc pozwólcie waszemu sercu pokazywać wam drogę, i oddalcie natarczywe głosy umysłu "spowolnij, uspokój się, nie trać kontroli tutaj."

Twój umysł jest w błędzie. Wystarczy unieść nogi i pozwolić przetoczyć się wzdłuż w wodospadzie tej zawsze poruszającej się rzeki zmian. Prędkość nie zabije lub zaszkodzi wam w jakikolwiek sposób. Tylko walka z prądami może być szkodliwa dla Was, gdyż wówczas siła tych cząstek rośnie wykładniczo i dosłownie oderwie Was od waszego przerażonego pojmowania na starym obwałowaniu. Nie wolno tego dopuścić do Was i wiedzcie, że "utrzymywanie kontroli" jest ostatnią rzeczą,jakiej musicie próbować w tej chwili. Kontrola to jest stare ego próbujące powstrzymać rzekę zmian, i kontrola jest tym, co zapewni bardzo nieprzyjemne zanurzenie pod powierzchnią tej rzeki jeśli spróbujecie trzymać się tego, co znacie, zamiast pozwolić sobie być transportowanymi przez te prądy w Wasze przyszłe mieszkanie. Więc rozluźnijcie się i cieszcie się jazdą. I zaufajcie, że nawet jeśli nie macie pojęcia, co jest z przodu na tej szybko pęczniejącej rzece, zaufajcie, że będziecie utrzymywani głową do góry przez nawet najbardziej burzliwe fragmenty, i dotrzecie bezpiecznie najpiękniejszego lądowania.

Nie bójcie się, jeśli poczujecie się zanurzeni pod tym mieszaniem wód, gdyż tylko ci, sparaliżowani strachem utopią w swoich własnych boleściach. Reszta tylko uzyska szybki i orzeźwiający chrzest po drodze, więc po prostu otrząśnijcie wodę z waszych oczu i nie poddawajcie się, drodzy. I pamiętajcie, nie chwytajcie się niczego, co wystaje z brzegów, aby powstrzymać tę dziką przejażdżkę. Może być kuszące, aby spowolnić tempo, ale znowu, to tylko służy do przeciągania was pod powierzchnią przez dłuższy okres czasu, jeśli nie na zawsze. Tak więc utrzymujcie się na powierzchni, i głową na środek rzeki, to jazda będzie mniej wyboista niż w przypadku próby trzymania się blisko brzegu. Jesteście bezpieczniejsi w środku, gdzie prąd przeniesie Was szybciej niż wzdłuż wzdłuż nasypów, gdzie śmieci się zbierają i można dać się wciągnąć w wir. Obserwujemy was przez całą drogę, i wiemy, że jesteście naprawdę doskonałymi pływakami, więc nie mamy obawy o wyznaczone w ujściu miejsce lądowania. Więc po prostu podciągnijcie nogi i niech wody przyniesie was bezpiecznie tam. Wasz umysł będzie po prostu musiał odpuścić sobie kontrolę, a energie zrobią resztę. Do zobaczenia tam, drodzy! Już niedługo od teraz poczujecie prąd biorący wielki skok do przodu i targający was do przyszłości.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 15, 2012, 18:43:07
Kochani, Wierni Towarzysze wrócili z urlopu, który wzięła ich channelerka, i trochę tu starych tematów odgrzeją.


Rękopis przetrwania - część 151
15 czerwiec 2012 aisha north

Jak już często opisywaliśmy, ludzkość jest gatunkiem, który ciągle szuka odkupienia w jakiś sposób. Dajcie nam wyjaśnić. Przez wieki, poszukiwaliście wysoko i nisko na odpowiedzi na pytanie, które tak mocno naciskało na wiele serc i umysłów poprzez wieki, kim jesteście i dlaczego tu jesteście. No cóż, daliśmy odpowiedź na to już wiele razy, ale pozwólcie nam dodać kilka wskazówek na ten temat. Świat jaki znacie, jak wiadomo jest tylko na pokaz, utworzony po to, abyście mogli starać coraz trudniej znaleźć coś, co pomoże Wam znaleźć swoją własną wspaniałość, i tym, to doświadczenie było satysfakcjonujące dla niektórych i wyczerpujące dla tak wielu. Widzicie, pierwotny plan, jak już tak często opisywano, przywołany do stopniowej ewolucji ludzkości, rzeczywiście z czegoś bardzo prymitywnego, a potem delikatnie, ale z pewnością windował was w osiąganiu prawdziwego wglądu, który wszyscy przyszliście tutaj znaleźć. Mianowicie, rzeczywiście jesteś dziećmi gwiazd, wypełnieni tym samym światłem, które mieni się na niebie w górze, pełni tej samej inteligencji, która napędza całe stworzenie. Jak już poruszano wcześniej, to poszukiwanie światła jest poszukiwaniem, które dosłownie powoduje, że centrum waszej istoty zaczyna świecić gdy stopniowo pozbywacie się warstwy po warstwie zapomnienia, które zostały nałożone na błyszczący rdzeń, abyście uświadomili sobie własną wielkość. Ale niestety, jak wszyscy wiecie tak dobrze teraz, te warstwy zapomnienia następnie zostały nałożone na Was w procesie przeprowadzonym przez te stworzenia, które nagle pojawiły się znikąd, jak to było, i zdecydowały wziąć was wszystkich za zakładników w ich własnej małej grze mocy.

Ale teraz, ich reguły dłużej nie obowiązują, i wszyscy zostaliście uwolnieni, aby ponownie uruchomić ten proces odkrywania prawdziwych siebie. Dla niektórych to spowodowało osiągnięcia oszałamiających rezultatów, już i widać pierwsze przebłyski tego jasno świecącego rdzenia, który wszyscy mają wewnątrz. Ale większość ludzi wybrała pobyt pod osłoną ciemności, która została ustanowiona na nich przez siły zewnętrzne. Pamiętajcie, to jest procesem dobrowolnym, a nawet jeśli reguły gry, że tak powiem zostały zmienione z powrotem do pierwotnego planu, wielu, wielu waszych kolegów, kobiet i mężczyzn nie będą lub mogli oderwać się od starej farsy, i będą nadal odgrywać tą grę w sposób bardzo przekonujący. Stąd eskalacja zdarzeń, które już są widoczne na wielu płaszczyznach wszystkiego wokół was. A jak wszyscy wiecie tak dobrze teraz, wewnętrzna wrzawa, która jest coraz bardziej widoczna w tak wielu waszych bliźnich na pewno nie jest nieśmiała w ogłaszaniu się na zewnątrz. Tyle złości i frustracji jest teraz jest wentylowane, i to tylko się zwiększy w nadchodzących tygodniach, gdyż ciśnienie wzrasta w każdym aspekcie na waszej małej planecie.

Widzicie, ten podział pomiędzy tych, którzy zdecydowali się dosłownie objąć stare, albo raczej, który unoszą zbyt wiele strachu, aby puścić uścisk tych starych ograniczeń wywieranych na nich, a tymi, którzy uwalniają wszystkie stare i kalekie obciążenia, które dosłownie ich łamały, a teraz się jeszcze poszerzają, a dla tych z was, którzy zdecydowali się otworzyć oczy na prawdę, widok wkrótce będzie niemal nie do zniesienia. Więc pamiętajcie, że ten rozdźwięk będzie się tylko poszerzał, a to co zobaczycie po drugiej stronie tej szczeliny nie tylko sprawi dreszcz w realizacji, ale to również sprawi, że będziecie nawet bardziej przekonani, że czym dalej oddzielicie siebie od tego szaleństwa , tym lepsze własne perspektywy będą. Widzicie, to jest ważne, abyście zrozumieli, że nie jesteście tutaj, aby wziąć udział w dramacie, który już zaczyna się rozwijać. Jesteście tutaj tylko, aby móc doświadczyć tego upadku systemów starych i uszkodzonych. Bo nie po to, aby ocalić resztki tego, jesteście tu, aby stworzyć coś bardzo, bardzo różnego, dlatego czujecie się oddzieleni od tak zwanej "rzeczywistości" silniej w tych dniach. Po co ocalać coś, co zostało umyślnie powołane, aby zrobić z ludzkości niewolników? Jedyne, co możecie uratować, to wy sami, a to jest dokładnie to, co właśnie wszyscy zrobiliście już przez umyślne uwolnienie siebie od kajdan, które tak wielu innych dobrowolnie nadal nosi.

I pamiętajcie, że waszym jedynym obowiązkiem jest tylko to, czyli uwolnić siebie. Nie jesteście w żaden sposób odpowiedzialni za wyzwolenie innej osoby w tym świecie,
nawet jeśli to wasz krewny lub ma bardzo szczególne miejsce w waszym sercu. Bo oni z kolei odpowiadają za swoje działania, a jeśli zdecydują się zostać w bałaganie, w którym grają swoją małą rolę, to rzeczywiście jest ich wybór, a oni mają prawo trzymać się tej decyzji. Dosłownie do ich śmierci.

To jest temat, który będzie miał wiele w rozterek w czasach, które nadchodzą, bo nie jest łatwo być świadkiem tego widoku strachu i bólu, które będą miały tak wielu w ich uścisku, gdy wszystko zaczyna eskalować pozornie poza kontrolą, więc to jest rzeczywiście przedmiotem, do którego wracamy ponownie i ponownie. Choć ta myśl będzie się wydawać dla wielu uczuciem bardziej niż trochę gruboskórnym, to jest to również temat, na którym koniecznie trzeba się skupić, gdy  wszyscy będziecie dotknięci efektami ubocznymi tego procesu w taki czy inny sposób, gdy te wydarzenia będą się rozwijać. Pamiętajcie, że nie jest łatwo odpuścić sobie instynkt, że jest to poza możliwościami dla kogoś idącego pod spód, ale teraz, musicie zdać sobie sprawę z tego, co jest właściwe do zrobienia, a co jest złą rzeczą do zrobienia. Jesteście wszyscy suwerennymi istotami, i wszyscy ponosicie pełną odpowiedzialność za wybory, jakie wszyscy czynicie. Tak samo jest w przypadku każdej indywidualnej duszy, która zamieszkuje tę planetę, więc to jest ich wybór, jeśli zdecydują się zostać ofiarą.

Jak mówiliśmy, możecie mieć ciężki czas pobytu stojąc poza chaosem, który nastąpi, a więc nasza najlepsza rada to zawsze pamiętajcie, że waszym jedynym zadaniem jest pokazać drogę, pokazując swoje światło, a nie pełnić rolę Zbawiciela życia rzucając się do boju sami próbując wydobyć swoich bliskich z chaosu, jeśli sami wybrali zanurzyć się w nim. W ten sposób możecie jedynie ugrzęznąć w tych coraz bardziej sprzecznych energiach, które zaczynają omywać całą tą planetę, i będziecie mieć ciężki czas próbując utrzymać się na wodzie sami. Więc utrzymujcie waszą głowę klarowną i skupcie się na swojej drodze i wiedzcie, że to pozwoli ocalić nie tylko was ale także wielu innych, gdyż oni będą mogli pójść w wasze ślady, jeśli i gdy zdecydują się to zrobić. To wszystko, co  mamy dziś dla Was moi drodzy przyjaciele, ale wkrótce wrócimy z naszymi podnoszącymi na duchu wiadomościami.

---
http://aishanorth.wordpress.com/
 


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 16, 2012, 16:47:24
Cytuj
wszyscy poczują pracującą nad wami energie w sposób bardzo natarczywy.
Proszę bardzo proszę ...
Nie no chciałem się pośmiać itd, ale ten zwrot chyba ....
Piszę nie o blueray21 ale o autorze - jest kompletnym ignorantem jeżeli chodzi o działania na energiach lub ma nas za półgłówków - moje zdanie 8)
Cytuj
ludzkość jest gatunkiem, który ciągle szuka odkupienia w jakiś sposób.
ja nie szukam żadnego odkupienia wydaje mi się też, że powinien powstać dział obwieszczeń z kosmosu czy jak lub jakiś dział pośmiejmy się z tego jak myślą kosmici ;D
dobra chyba jednak się pośmiałem ;D
dzięki blueray21  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Czerwiec 16, 2012, 17:13:25
..chyba na stronie z artykułami- http://www.maya.net.pl/,-
jest taka info., że na ten czas przed domknięcim się wielkiego cyklu na ziemi inkarnowały się różne "energie" z całego wszechświata skłucone ze sobą aby dokończyć swoje rozrachunki,-
czy tak rzeczywiści jest można mieć rózne zdanie, ale fakt faktem, że ten kocioł którego jesteśmy świadkami pasuje do tej interpretacji. ;)

pozdro :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 17, 2012, 03:45:50
Cytuj
Widzicie, to jest ważne, abyście zrozumieli, że nie jesteście tutaj, aby wziąć udział w dramacie, który już zaczyna się rozwijać. Jesteście tutaj tylko, aby móc doświadczyć tego upadku systemów starych i uszkodzonych. Bo nie po to, aby ocalić resztki tego ..(..).dlatego czujecie się oddzieleni od tak zwanej "rzeczywistości" silniej w tych dniach
To podkreślanie oddzielenia , bez względu na to, czy w dobrej wierze czy nie, jest bardzo charakterystyczne dla tych przekazów. Ten świat upada, ale nie Ty, o nie, słodki, Ty jesteś zajefajny ;) . To takie zaklinanie rzeczywistości, ratowanie tożsamości JA za wszelką cenę i wbrew oczywistości.

Takie tłumaczenie, że nie jesteś odpowiedzialny za to co się dzieje, to tylko głaskanie po główce dla uspokojenia. Wszystko co się przejawia jest częścią doświadczenia. Oczywiście najlepiej nie oceniać tego, tylko w tym być. Jak boli to płacz, współczuj, ale rację mają choć w tym, aby się nie identyfikować z tym bólem , z cierpieniem ludzkim. Nie ma sensu budować sobie więzienia z utożsamień.

Cytuj
jesteście tu, aby stworzyć coś bardzo, bardzo różnego,

No to co zamierzacie stworzyć ? Czy ktokolwiek w ogóle może cokolwiek stworzyć  ?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 18, 2012, 16:22:24
Wierni Towarzysze wrócili i nawet chwalą się sukcesami w oczyszczaniu naszej przestrzeni.


Rękopis przetrwania - część 152
18 czerwiec 2012 aisha north

Na dzień dzisiejszy, wielu poczuje otwarcie całej nowej przestrzeni w nich, przestrzeni wypełnionej spokojem, nawet jeśli na zewnątrz wcale tak nie jest. Dajcie nam wyjaśnić. Te ostatnie kilka dni intensywnych energii po raz kolejny przetransportowało was wszystkich do nowego poziomu energetycznego wibracji, a to pozwoliło Wam być odłączonymi jeszcze bardziej od starego oprogramowania, które trzyma was w dole. Dlatego miejsce zostało wyczyszczone, i zostanie ono wypełnione nawet większą ilością światła niż było to możliwe tylko przez krótki czas temu.

To może nie być oczywiste dla Was na pierwszym rzut oka, ponieważ zarówno wasze fizyczne i mentalne ciała na wiele sposobów nadal utrzymują się na w starym systemie drgań, podobnie jak pozostające odczucia z kończyn, które zostały odcięte, ale ciało wciąż postrzega je tam. Innymi słowy, będziecie mieli stopniowe przebudzenie przez fakt, że są teraz rzeczy, które zostały usunięte z waszego istnienia na zawsze, a coś zupełnie nowego zajęło ich miejsce.

Czujcie się swobodnie eksplorując to nowe miejsce w swoim czasie, drodzy, ponieważ tam znajdziecie dużo pociechy i radości w czasach przed wami, gdyż jest to także przygotowanie do rzeczy przyszłych. Widzicie, przygotowywani jesteście do kolejnego etapu tej sagi, i zapewne jesteście bardziej niż świadomi teraz, to rzeczywiście pociąga was za sobą znacznie poza dramat. Dlatego radzimy rozpocząć podróż wewnątrz tego nowego i jasnego miejsca, które zostało oczyszczone w was wszystkich, i osiedlcie się tam tak, że będziecie w stanie lepiej przetrwać sztormy w burzliwych czasach, które nadchodzą. Więc rozpocznijcie łączenie się z tym sanktuarium teraz, a to da dużo pociechy, ponieważ przygotowujemy się do ustawiania sceny do następnego aktu.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 18, 2012, 16:52:17
No i proszę, coś zostało wyczyszczone, zrobione nowe miejsce (sanktuarium) na nową tożsamość, albo ochronę starej tożsamości. I kolejna scena i kolejny akt i tak bez końca. Muppety znów zagrają w spektaklu. Aktualnie trwa antrakt ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 18, 2012, 17:03:03
A ja dodam iż następny akt jest niezmiernie pasjonujący! W pięknej scenerii towarzyszy mu róża i wszystkie wspaniałe subtelności serca....  ;) :)

piękne czasy ! :-*


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 18, 2012, 19:18:27
Piękne wyobrażenia, Kiaro ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 19, 2012, 11:18:33
Piękne wyobrażenia, Kiaro ;)


A nie jesteś w stanie  east zaakceptować faktu iz może być to wiedza?


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 19, 2012, 12:19:23
Jak się potwierdzi, to bedzie wiedzą.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 19, 2012, 13:11:52
Jakoś to iż nie ma Ciebie i nie ma JA wmawiasz wszystkim po kolei , twierdząc iż to wiedza "najwyższego lotu"..... ;D

Czy masz na to chociaż jedno potwierdzenie?
Bo ja mam iż jestem i dzięki mojemu JA tworzę myślą i nie tylko myślą mój świat.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 19, 2012, 13:24:44
To eastowe JA (tak mysle), to w istoscie tylko zaprogramowany robot! (cyborg).
Programy generowane sa na wyzszych szczebelkach i przekazywane do akcji naziemnej, jak w grze wirtualnej.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Czerwiec 19, 2012, 13:50:06
może iluzją jest to że wierzymy w to co widzimy,-
a może widzimy w to co wierzymy,-
tak czy inaczej nie sposób rozstrzygnąć ten „spór” definitywnie.
Czy w ogóle istnieje prawda obiektywna dla wszystkich na tym poziomie rozdzielenia ??
Można sobie zadać pytanie czy istnieje jakieś obiektywne JA, ale sam bo nie JA, nie daje sobie ostatecznej odpowiedzi póki co.. ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 19, 2012, 14:43:05
Fair Lady
Cytuj
To eastowe JA (tak mysle), to w istoscie tylko zaprogramowany robot! (cyborg).
Programy generowane sa na wyzszych szczebelkach i przekazywane do akcji naziemnej, jak w grze wirtualnej.
No troszkę w tym racji jest  ;D
Nie ma chyba nikogo na tym zacnym forum kto by tak w kółko jedno powtarzał ;D
Intelekt - JA
Nazwę to troszkę umownie oczywiście z całym szacunkiem i z za przeproszeniem :)
Odcięty od wiedzy całościowej człowiek zwraca się na zewnątrz, zamiast do siebie.
Teraz czarno na białym można  dostrzec, że by usunąć wszelkie wątpliwości rodzące się w człowieku, stworzono sztuczne pojęcia: nadzieja, wiara i miłość.
Zwyczajnie mówiąc zastosowano schemat klucza. :P
I tak dokonał się podział w samym człowieku, który zmuszony został do dokonania wyboru grupy, partii, sekty, kółka różańcowego....itd
Oczywiście owocowało to związaniem się z dogmatami, ,,zasadami, prawami, regulaminami" grupy...
JA miało „wybór” i utożsamiała się z treścią zawartą w ideologiach, wierzeniach, .....
Kamyczek raz kopnięty....
Wprowadzony tzw kod o jednorazowym życiu, który został przez ,,wiernych i tych co działają na bazie lęku znaczy się odciętych" uznany jako naturalny. ;D
Kody, które zapisane są na poziomie podświadomym umożliwiają całkowite „sterowanie” człowiekiem. Możemy się bronić, twierdząc, że jesteśmy wolni i mamy wolną wolę.
Te hasła są również kodami. :P
Mamy wolną wolę nawet ci których nie ma a myśli płyną ;D
Wprowadzenie tzw. wolnej woli spowodowało jeszcze większe podzielenie człowieka i ludzi. ;D
Wolna wola – zamieniła się w samowolę. „Wolnoć Tomku w swoim domku”
Wolna wola jest przestrzenią zamkniętą i nie można jej „podzielić” równo i dla wszystkich.
Pozostaje zatem walka do końca ostatnich dni starego procesu.
Pozostaje też czytanie channelingów tych co za nas lub dla nas znowu coś zrobili tak zupełnie za free ;D
Nawet nie zapytali się nikogo z nas czy jest taka potrzeba no bo przecież wiedzieli lepiej co nam jest potrzebne co nam się przyda  ;D
Zupełnie jak Bóg Ojciec dobrotliwy i kochany i .... ;D
east

Cytuj
No to co zamierzacie stworzyć ? Czy ktokolwiek w ogóle może cokolwiek stworzyć  ?

Jasno trzeba stwierdzić, że takie pytanie adresowane przez każdego, kto no, że tak się  ośmielę wyrazić jest z całym szacunkiem i z za przeproszeniem zakodowany (każdego człowiek opisanego delikatnie prze ze mnie powyżej) jest nie boje się powiedzieć kpiną 8)
Rozumie też (taki nasuwa mi się wniosek), że taki człowiek nie oczekuje odpowiedzi bo jaka by nie była nie zaakceptuje jej, gdyż zwyczajnie mówiąc kody zainstalowane w jego podświadomości zadziałają jak pszczoły w ulu na intruza
pa :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 19, 2012, 21:15:50
Dzisiejszy odcinek zbytnio nikogo nie zmęczy, bo jest rewelacyjnie krótki. Coś tutaj nam mówią, ale tak ogólnie, że nie wiadomo do czego się odnoszą. faktycznie, wiadomości w mediach mamy dostatek, a nawet obfitość.


Rękopis przetrwania - część 153
19 czerwiec 2012 aisha north

Jak wspominaliśmy krótko wczoraj, już teraz przeszliście przez to na zupełnie nowy poziom energetycznego dostrojenia, i to pomoże Wam znaleźć waszą drogę przez zmętnienie (mgłę), która otacza was ze wszystkich stron w danej chwili. Jak możecie wyraźnie zobaczyć w wiadomościach, które są rzucane wam w twarze regularnie, stary establishment jest demontowany kawałek po kawałku. I nawet jeśli starają się miarę własnych możliwości udawać, że jest inaczej, wszyscy na górze wiedzą dobrze, że ich czas jest naprawdę na wyczerpaniu. Widzicie ich pośpiech tam i z powrotem, robiąc spotkanie po spotkaniu, starając się umieścić kolejne korki w otworach, które utrzymują pojawianie się w ich łodzi, ale nie będą oni w stanie utrzymać jej na wodzie dużo dłużej. I jak pójdą w dół, wielu innych zdecyduje się pójść w ich ślady, za nimi, gdy będą widzieć, że tak bardzo zależeli dosłownie będąc niszczonymi. To nie Wy, gdyż Wy już zaczęliście pukać do drugiej prawdy, tej,  która była ukryta z dala od was przez  tak długo. Na razie czas zbliża się wielkimi krokami, kiedy będziecie musieli zacząć koncentrować się bardziej na tym nowym świecie, który macie zamiar tworzyć, gdyż stary świat, jak wszyscy wiecie, zacznie tonąć pod powierzchnią i stanie się tylko jeszcze bardziej wytworem waszej wyobraźni. To wszystko, co mamy dla Was dzisiaj, ale wkrótce wrócimy z więcej.
----

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 20, 2012, 11:37:09
Kolejny odcinek też nikogo nie przemęczy.



Rękopis przetrwania - część 154
20 czerwiec 2012 aisha north

Dziś jest najbardziej pomyślny dzień, gdy po raz kolejny przechodzicie przez niebiański portal jaki jest. Dajcie nam wyjaśnić. Dzisiaj jest dzień, kiedy słońce przechodzi nad tą niewidzialną linią, która dzieli noc od dnia, zimę od lata, a dla osób mieszkających po północnej stronie tej linii, dni będą znów zaczną kurczyć się, a wy zaczynacie przygotować się do nowego cyklu. To zwiastuje początek nowego cyklu rzeczywiście, nie tylko dla naturalnych istot, których wszyscy jesteście częścią, ale także dla waszego świata jaki znacie. Widzicie, od teraz, zegar zaczyna tykać coraz szybciej, i zobaczycie jak wszystko zacznie podnosić prędkość na tak wiele sposobów. Więc nawet jeśli możecie narzekać na początku sezonu na coraz krótsze dni, wiedzcie, że będzie to również pociągać za sobą początek zupełnie nowego sposobu życia, gdy będzie stopniowo opuścicie wszystko stare i zaczniecie tworzyć nowe . Więc spędźcie trochę czasu dzisiaj dziękując słońcu za dawanie jego energii temu procesowi, a przede wszystkim podziękujcie sobie za istotną rolę, jaką gracie w tym wszystkim. Bez Was, nic nie mogłoby do niczego dojść, gdyż jesteście rzeczywiście twórcami jutra. To wszystko na dziś,  zostawiamy was w spokoju, abyśccie rozważyli te słowa i abyście znaleźli spokojne miejsce wewnątrz. Upewnijcie się, że możecie odpocząć trochę, gdy zaczynacie otwierać się na cuda, które przyjdą, tak pewne,  jak to, że słońce po raz kolejny wróci jutro i da wam energię, której wszyscy potrzebujecie, aby zakończyć tę podróż.
---

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 20, 2012, 13:54:44
Przebiśnieg Szacowny napisał

Cytuj
east  cytat No to co zamierzacie stworzyć ? Czy ktokolwiek w ogóle może cokolwiek stworzyć  ?

Jasno trzeba stwierdzić,
Jasne to pytania padły. Nikt nie oczekuje odpowiedzi. Sam sobie odpowiesz, albo i nie wedle swojej doktryny "dla każdego co innego". Proste.

 
Cytuj
takie pytanie adresowane przez każdego, kto no, że tak się  ośmielę wyrazić jest z całym szacunkiem i z za przeproszeniem zakodowany (każdego człowiek opisanego delikatnie prze ze mnie powyżej) jest nie boje się powiedzieć kpiną
A mógłbyś jaśniej KTO (tzn kogo się doszukujesz), według jakiego kodu i co wykpiwa w pytaniach ?
Jakiż to kod tajemniczy w Tobie się doszukał kpiny w pytaniu ? I z kogo/czego kpiny ?
Jeśli pytania Ciebie uraziły to wybacz, nie było takiego zamiaru.

Cytuj
Rozumie też (taki nasuwa mi się wniosek), że taki człowiek nie oczekuje odpowiedzi bo jaka by nie była nie zaakceptuje jej,
Ani akceptuje, ani zaakceptuje bo nie ma komu akceptować lub nie. Pracuj z pytaniami lub je olej, ale nie doszukuj się kogoś za nimi, bo to nie ma sensu.

Cytuj
zwyczajnie mówiąc kody zainstalowane w jego podświadomości zadziałają jak pszczoły w ulu na intruza
Dostrzegasz jakieś kody-pszczoły  hmhmhm  ..
Być może potraktujesz kolejne pytania jako kody , trudno. Tak widać kod działa na koda ;)

"TY" kodem nie jesteś ? Jesteś wolny od ocen, mniemań, wyobrażeń i przekonań  ?

Otóż przekonania, mniemania, widzimisię, oceny -to są kody. Umożliwiają one budowanie fałszywego obrazu rzeczywistości oraz innych istot.
Nawet wyraz "drzewo" to pojęcie, które pochodzi z wyobrażeń. Tak JA koduje obraz tego , co jest postrzegane. "Drzewo bukowe" - kolejny, tym razem bardziej "dokodowany"  kod ;)

"Pytający jest kimś zakodowanym " - kod stwierdzający :D ..... bezdowodowo .

A żeby nie pokąsało za bardzo to  .... pszczoły do ula, ale już !!  ..... żądła precz od Przebiśniega  ;D

Ogólnie to nie ma się co ciskać ,ponieważ Manuskrypty napisały, że
Cytuj
Dziś jest najbardziej pomyślny dzień, gdy po raz kolejny przechodzicie przez niebiański portal jaki jest
Głowa do góry gumisie ! Kolejny niebiański portal za nami  hehehe . Dni będą krótsze zaniedługo .. ale co tam. Portal się przeszło noooo


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 20, 2012, 14:08:43
Cytuj
Jasne to pytania padły. Nikt nie oczekuje odpowiedzi. Sam sobie odpowiesz, albo i nie wedle swojej doktryny "dla każdego co innego". Proste.


takie pytanie adresowane przez każdego, kto no, że tak się  ośmielę wyrazić jest z całym szacunkiem i z za przeproszeniem zakodowany (każdego człowiek opisanego delikatnie prze ze mnie powyżej) jest nie boje się powiedzieć kpiną
A mógłbyś jaśniej KTO (tzn kogo się doszukujesz), według jakiego kodu i co wykpiwa w pytaniach ?
Jakiż to kod tajemniczy w Tobie się doszukał kpiny w pytaniu ? I z kogo/czego kpiny ?
Jeśli pytania Ciebie uraziły to wybacz, nie było takiego zamiaru.
Żadne z Twoich pytań bracie nie uraziło mnie więc nie mam co wybaczać ;)
Napisałem o zakodowanej podświadomości tak troszkę i też bardzo uważałem by nikt nie poczuł się dotknięty  :)
Cytuj
Rozumie też (taki nasuwa mi się wniosek), że taki człowiek nie oczekuje odpowiedzi bo jaka by nie była nie zaakceptuje jej,
Ani akceptuje, ani zaakceptuje bo nie ma komu akceptować lub nie. Pracuj z pytaniami lub je olej, ale nie doszukuj się kogoś za nimi, bo to nie ma sensu.
Dokładnie jest to o czym starałem się napisać, a szacowny eastpraktyczne przeprowadził doświadczenie. ;D
Każdy kto Wie ma tu doskonałe zobrazowane jak działa zakodowana podświadomość. ;D
Czarno na białym można by rzec ;D
pa


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 22, 2012, 16:35:20
Kolejny odcinek, jest nieco dłuższy i znowu zapowiada "ostrą jazdę". No cóż, jak to mówi Przebiśnieg - cierpliwy jestem - to poczekam i zobaczę, czy będę mógł powtórzyć ten cyqat.


Rękopis przetrwania - część 155
22 czerwiec 2012 aisha north

Jak już powiedziano, znowu i znowu, ludzkość stoi przed widoczną przepastną zmianą, która będzie zwiastować zupełnie nowy świat dla was wszystkich. Wielu mówiło o tym sezonie zmian, i wielu z nich prawie porzuciło nadzieję, że przyjdą. Jesteśmy tutaj, aby zapewnić was, że nie czekaliście na próżno, i że wszyscy wkrótce będziecie mieli więcej zmian niż być może się spodziewaliście.

Dajcie nam wyjaśnić. Wasze społeczeństwo opiera się na pewnych podstawowych zasadach, i gdy wszyscy wzrastaliście przez wiele pokoleń na tych samych zasadach, jest praktycznie niemożliwe, aby nie kręcić głową wobec tego, że reguły te będą  pewnego dnia uznane za nieważne. Widzicie, byliście tak zaprogramowani, aby spodziewać się pewnego wyniku każdego działania, które się odbywa i ten proces, który mamy na myśli będzie się wydawał być niemal niemożliwy do zrozumienia. Innymi słowy, nie mówimy o stopniowej zmianie, gdzie jedną instancję zastępuje następna w dobrze zdefiniowanym porządku, mówimy o prawie natychmiastowym łączeniu się (przemieszaniu) różnych płaszczyzn, które dosłownie przekręcą wszystko do góry nogami i na lewą stronę i przedstawią krajobraz prawie nie do poznania. Nie w sposób dosłowny, gdyż to, co omawiamy to są zakorzenione nawyki i wzorce myśli ludzi, które będą musiały być usunięte, aby nowe programowanie mogło zająć ich miejsce i gdzie dojdziecie od ograniczonego sposobu rozumowania i reagowania na nieograniczony sposób postępowania z centrum waszej istoty, a nie z tej gadziej części mózgu, która ma obecnie pod kontrolą wszystko, co robicie. Kiedy używamy słowa "gadziego" w żaden sposób nie odnosimy się do złowrogiego rodzaju stwora, a do najbardziej podstawowych i prymitywnych części waszych zdolności umysłowych odpowiedzialnych za zaspokajanie najbardziej podstawowych potrzeb waszego ciała fizycznego. Innymi słowy, ta część, która będzie nie uciekać się do niczego poza strachem przed śmiercią, i która kontrolowała działania większości ludzkości przez bardzo długi czas. Ale teraz, ten prymitywny mistrz będzie musiał zrezygnować, gdyż już nowy mistrz czeka na skrzydłach do przejęcia ponownie kontroli, a mianowicie wielu aspektów, które rzeczywiście były ukryte pod wszystkimi tymi warstwami strachu. I gdy te zmiany zaczną wybuchać, lśniące głowy waszych dusz podniosą się powyżej mętnych wód strachu i chaosu i Spokój przejmie lejce.

To może nie brzmi prawdopodobne, że znajdziecie spokój pośród zgiełku, gdyż dla wielu, radzenie sobie w codziennym życiu w pozornie coraz bardziej zaburzonym świecie jest prawie niemożliwe, per se, ale uwierzcie nam, kiedy mówimy, że kiedy zrobi się naprawdę trudne, jak to mówią, nie będziecie mieli innego wyjścia, niż w końcu poddać się i wyciągnąć ten wewnętrzny rdzeń i zacząć polegać na nim. Widzicie, jesteście pod wieloma względami zbyt nieśmiali teraz i nie do końca zdolni zaufać wewnętrznemu duchowi, ale wkrótce będzie to bardziej niż oczywiste, że jest to rzeczywiście miejsce, gdzie wasza prawdziwa siła leży, i znajdziecie to prawie niemożliwe, aby nie rzucać ostrożności na wiatr i w końcu podjąć ten decydujący krok, dosłownie we własnej suwerenności.

Tak jak mówiliśmy, czas na zmiany jest wyraźnie przed wami, więc zapnijcie pasy, drodzy. Przygotujcie się mieć taki czas waszym życiu, gdy ciepło zacznie migotać wokół całej tej małej planety i grzmot zmian przetoczy się nad wami.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Czerwiec 22, 2012, 16:57:17
No cóż, jak to mówi Przebiśnieg - cierpliwy jestem - to poczekam i zobaczę, czy będę mógł powtórzyć ten cyqat.


dobre, a czy ktoś się gdzieś wybiera z Matrixa, przed opadnięciem kurtyny?
zanim Archonci stracą resztkę władzy nad Ziemią i przetrzymywaniem nas tutaj?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 22, 2012, 19:08:42
Songo, kiedyś myślałem, że do wyjścia z matriksa, a właściwie odcięcia się od niego wystarczy propozycja Anastazji, zająć się wyłącznie hektarem ziemi lub dwoma na wsi. Ale niestety ta degeneracja dotarła tam również, w sumie chyba z telewizją i teraz "wieś" zupełnie nie jest tym, co pamiętam z dzieciństwa. Niestety nie da się być samowystarczalnym, a o "organizacji" już nie ma mowy, a nawet nie ma z kim rozmawiać.
Teraz uważam, że wyjście z matrixa jest osiągnięciem stanu, kiedy przestajesz na niego reagować. Niektórzy nazywają to oświeceniem inni dążą do statusu Mistrza i Świadomości "Chrystusowej", coś jak Shaumbra, gdzie po "przejściach" uzyskujesz stan pełnej akceptacji tego co cię spotyka i nie sprzeciwiasz się żadnym energiom, tylko płyniesz z falą delikatnie sterując na ile możesz.
A w ogóle z tym wybieraniem się gdzieś to poglądy są raczej zróżnicowane, chyba trzeba będzie nowy wątek otworzyć.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 22, 2012, 19:24:04
Dlatego trzeba zakasać rękawy podciągnąć gacie otworzyć serce połączyć je z umysłem i nie oglądając się na nikogo i na nic zabrać się do pracy i stworzyć dla siebie swoją przestrzeń
Lepiej stworzyć nową przestrzeń niż nowy wątek :P
pa jak to mówi szacowna ptak ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 22, 2012, 22:12:09
@ Manuskrypt
Cytuj
to, co omawiamy to są zakorzenione nawyki i wzorce myśli ludzi, które będą musiały być usunięte, aby nowe programowanie mogło zająć ich miejsce

Przynajmniej szczerze :D
Było podejrzenie, ze właśnie w tym kierunku pójdą "słodcy". Ludzie otrzymują pozorne rozpoznanie, bo faktycznie nawyki (przekonania i mniemania) będą musiały się rozpuścić, ale tu uwaga - narzucić chcą nowe oprogramowanie. Nawet się z tym nie kryją już.
Czyli nie chodzi o to, aby nastąpiło Przebudzenie, lecz, aby nastąpiło nowe oprogramowanie.

Cytuj
nie z tej gadziej części mózgu, która ma obecnie pod kontrolą wszystko, co robicie
Może się to nie podobać ,ale faktycznie ludzie uważają ,że kontrolują wszystko ,a to tylko "JA"-szczurza tożsamość.

Cytuj
. Kiedy używamy słowa "gadziego" w żaden sposób nie odnosimy się do złowrogiego rodzaju stwora, a do najbardziej podstawowych i prymitywnych części waszych zdolności umysłowych odpowiedzialnych za zaspokajanie najbardziej podstawowych potrzeb waszego ciała fizycznego
Otóż właśnie chodzi o tego "stwora" ,który wyraża się najbardziej podstawowym i prymitywnym umysłem-JA.  Bo tak niestety jest do tej pory.
Jakimś wyjściem jest rozpoznanie tego JA i każdego innego oprogramowania. Jeśli tego zabraknie, to i tak po wykasowaniu ja-szczurzego programu umysł będzie siłą inercji poszukiwał nowego Pana. I wystarczy podsunąć nowe oprogramowanie, które zostanie natychmiast wchłonięte i zastąpione dawnym jakby to nowe było właściwą tożsamością.

Tak jak piszą, mogą nastąpić nagłe zmiany, które w umysłach wprowadzą chaos. I nikt nie będzie miał na to wpływu.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 22, 2012, 23:14:31
east, na logikę, co jest wart komputer bez oprogramowania?
Po drugie, zakładam, że wiemy co mamy teraz w programie i nie podoba się to nam.
Co do następnego programu to twoje (?) przypuszczenia, póki co nie wiemy kto, co i jak, i nie wiemy czy będzie Ja-szczurzy, czy może Ja-skółczy, a może już bez Ja.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 22, 2012, 23:27:34
east, na logikę, co jest wart komputer bez oprogramowania?
a to zależy jakie oprogramowanie masz na myśli ,bo na razie jedziemy na wirusie jaszczurzym ;) (te gad-ki nomen omen, o gadzim mózgu)
.
Cytuj
Co do następnego programu to twoje (?) przypuszczenia, póki co nie wiemy kto, co i jak, i nie wiemy czy będzie Ja-szczurzy, czy może Ja-skółczy, a może już bez Ja.
Wystarczy aby odwirusować coby się nie replikował tak zawzięcie na każdym poziomie. Każdy inny program mozna najzwyczajniej wyłączyć ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 23, 2012, 05:54:02
Posiadanie gadziego mózgu jest faktem , można z tym walczyć , a można zaakceptować i iść dalej w rozwoju. Tzw. gadzi mózg to nasze pierwotne , atawistyczne, zwierzęce  odczucia na których opierało się przetrwanie pierwotnego Człowieka.
Obecnie w nauce powrotu do intuicji korzystamy z tych samych odczuć ale używamy je  już zgodnie z posiadaną mądrością.
Kiedy zawodzą zewnętrzne mierniki wszelakie wyznaczające nam bezpieczne warunki życia musimy oprzeć się na odczuwaniu naszego fizycznego i nie tylko fizycznego dobra. Wówczas Człowiek podświadomie kieruje się w stronę jasności , ciepła i wszystkiego co daje mu poczucie bezpieczeństwa. Przykładowo dach nad głową , lub ściany chroniące przed huraganem i atakiem zwierząt ( dawniej jaskinia , dzisiaj dom) za te wypracowane odruchy odpowiada 'gadzi mózg", tak jak za czystość fizjologiczną  niemowlę w trakcie swojego rozwoju.
 Czy zatem trzeba wypierać się samego siebie bo określenie jest prymitywne w stosunku do rozwoju obecnego Człowieka?  Taka była nasza ewolucja , akceptacja jej etapów jest mądrością Człowieka.


Kiara :) :)

ps. Jeżeli ktoś z Ludzi sądzi iż nie uczestniczył w prehistorii  w etapie rozwoju jako postać zwierzęca to jest w wielkim błędzie, no chyba iż jest syntetykiem to nie. Ale one korzystają ze skoncentrowanej wiedzy Ludzkiej wpisanej w swoją pamięć , tak więc i pośrednio ta wiedza jest im przekazywana.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 23, 2012, 08:36:56
blueray21
Cytuj
east, na logikę, co jest wart komputer bez oprogramowania?
Po drugie, zakładam, że wiemy co mamy teraz w programie i nie podoba się to nam.
Co do następnego programu to twoje (?) przypuszczenia, póki co nie wiemy kto, co i jak, i nie wiemy czy będzie Ja-szczurzy, czy może Ja-skółczy, a może już bez Ja.
Pozwolę sobie powtórzyć za blueray21 bo nawet komentować nie potrzeba :)
Co wart jest stary program
Nie wiemy z punktu widzenie intelektu ale czy choćby nie czujemy co będzie :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Czerwiec 23, 2012, 10:34:40
blueray21
Cytuj
east, na logikę, co jest wart komputer bez oprogramowania?
Po drugie, zakładam, że wiemy co mamy teraz w programie i nie podoba się to nam.
Co do następnego programu to twoje (?) przypuszczenia, póki co nie wiemy kto, co i jak, i nie wiemy czy będzie Ja-szczurzy, czy może Ja-skółczy, a może już bez Ja.
Pozwolę sobie powtórzyć za blueray21 bo nawet komentować nie potrzeba :)
Co wart jest stary program
Nie wiemy z punktu widzenie intelektu ale czy choćby nie czujemy co będzie :)

trochę wygląda to tak jakby komputer z cpu 386 i win 95 wyobrażał sobie współczesny cpu i7 z win 7,-
nie da rady sobie nawet wyobrazić ;)
..tyle, że my mamy więcej instrumentów, a jak mówi w przekazie od Cobry narratorka,-
choć nasz mózg jest w 3G, to nasz umysł cały czas jest już w 4G..


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 23, 2012, 21:10:03
@songo
Cytuj
choć nasz mózg jest w 3G, to nasz umysł cały czas jest już w 4G..
Pytanie tylko, czy umysł jest NASZ ? Czy w ogóle można mówić o właścicielu umysłu ?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 24, 2012, 10:25:56
Można.
Jeżeli w pracy pobierasz kombinezon roboczy buty i rękawice to Tobie mają służyć więc jako takie są Twoje :P
Ciało fizyczne, które obejmujesz staje się Twoim przejawem
Mózg jako jedna z części tego ciała tak jak serce wątroba itd... wchodzi w skład Całości ;)
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 24, 2012, 17:36:40
Kolejny odcinek manuskryptu przyznaje, że najcięższą naszą pracą tutaj jest OCZEKIWANIE. Ciekawa interpretacja.


Rękopis przetrwania - część 156
24 czerwiec 2012 aisha north

Jak już powiedzieliśmy tyle razy, ludzkość przeszła walkę aby dojść tam, gdzie jesteście teraz, ale jak już poczuliście bardzo mocno, to doświadczenie jeszcze się nie skończyło. Zanim wszyscy odwrócą się w rozpaczy z tych słów, pozwólcie nam spiesznie dodać, że rzeczywiście jesteście na dobrej drodze, aby zakończyć tę podróż, ale gdy wszystko zostanie zintensyfikowane pod koniec, jaki będzie, ciśnienie rzeczywiście wzrasta z dnia na dzień , a koncentracja na końcowym celu może być trudna do utrzymania dla niektórych. Jest to zrozumiałe, ponieważ nie jest to bynajmniej łatwe zadaniu, aby utrzymać dążenie do przodu, kiedy wszystko wokół was wydaje się być w upadku dalej i dalej z powrotem na co dzień, i gdzie przebłyski nadziei wydają się być bardzo nieliczne.

Łatwo to zrozumieć, ale także łatwo wyjaśnić, gdyż  Ci przywiązani do władzy obecnie bardziej niż desperacko próbują przekonać nie tylko Was, ale też samych siebie, że mogą też przetrwać tą burzę.
Nie zupełnie, gdyż ich moce się nie tylko zmniejszyły, teraz są osłabieni poza możliwość naprawy, ale jak już powiedzieliśmy tyle razy, rzeczywiście są oni przygotowywani do wprowadzenia potężnego pokazu, aby was przekonać, że jest inaczej.

Ale co mogę zrobić, aby wszystko zmieniło się nawet szybciej, słyszymy takie pytania. A odpowiedź brzmi: nic. Albo raczej, to co już robisz, jest dokładnie tym, co potrzebujesz robić dalej, jako zwykłą obecność tutaj, utrzymując energie, które otrzymujesz, to jest w rzeczywistości dokładnie to, dlaczego tu jesteś. Działacie jak pochodnie, podkładając ogień pod stopy każdego, kto stara się trzymać jego gruntu i trzymać się starych i martwych energii, a wy wykonujecie nie lada zadanie także. Ale niestety, dla wielu, to nie wystarcza w tej chwili, i czują ich zanik na duchu gdy dni mijają i wszystko wydaje się być coraz bardziej nieszczęśliwe wokół nich. Ponownie, jest to zrozumiałe, ale pamiętajcie, że wszyscy przybyliście tu w pełni wiedząc dobrze, jaki ciężki będzie to okres, kiedy jesteś prawie zdesperowany, aby przekroczyć linię mety, ale nie dostrzegasz, że zbliżasz się do niej w jakikolwiek sposób.

Bądźcie pewni moi drodzy, meta jest dosłownie pod waszym nosem, ale jak na razie możecie tylko ją postrzegać ją, jeśli uda się wam połączyć z przestrzenią wewnątrz, gdzie po prostu wiecie, że wszystko idzie zgodnie z planem, i że jesteście doskonale przygotowani , aby zakończyć tę podróż dokładnie w odpowiednim momencie w czasie, i przejść do nowego terytorium ramię w ramię z tysiącami innych rozradowanych istot. Ale znowu, będą to puste słowa do wszystkich tych, którzy nadal borykają się,aby przeżyć jeszcze jeden dzień, kiedy czują, że ich walczący duch dosłownie wykrada się tylnymi drzwiami, desperacko próbując znaleźć tylko jedną pozytywną rzecz, aby potwierdzić nie tylko własny postęp , ale również całej planety. Uprzejmie informujemy, że wszyscy jesteście obdarzeni najwyższym szacunkiem, nie ważne jak wysokie mniemanie macie o sobie w tej chwili, i tych z was, mających ciężko teraz, rozszerzając nasz najgłębszy szacunek, gdyż jesteście tymi, którzy istotnie wkładają największe wysiłki na rzecz tego projektu. Mamy nadzieję, że to przyniesie Wam jakąś pociechę, gdyż najbliższe dni będą nadal obciążać was mocno na tak wiele sposobów.

Ale znowu, nawet jeśli nie wydaje się wam znaleźć żadnego dowodu tej ogromnej zmiany, która ma miejsce teraz, wiedzcie, że to jest rzeczywiście tak, jak powinno być, i wiedzcie, że wszyscy wykonujecie ważną rolę w doprowadzeniu do tego. Nawet jeśli czujecie się całkowicie wypompowani i nie możecie nawet drgnąć, jesteście ciągnięci potężnie we właściwym kierunku. Salut wams wszystkim, walczycie ciężko w imieniu nas wszystkich, i pamiętajcie, że największym wyzwaniem tego procesu nie jest WYKONANIE, ale jego OCZEKIWANIE, i uważamy, że wszyscy czujecie, że macie więcej niż sprawiedliwy udział w tym czekaniu. Ale nadal trzeba będzie trwać w nim dłużej, ale pamiętajcie, że wszyscy stoimy obok was w całym tym wszystkim, i my widzimy tą ciężką pracę, podczas gdy wy tylko widzicie oczekiwanie. Więc weźcie trochę czasu, aby zapoznać się ze swoim własnym blaskiem, bo bez Was nic nie może nigdy być lepsze w tym świecie, i bez was, ludzkość tkwiłaby w starym bagnie na zawsze. Wiedzcie, że jesteście wyodrębnieni spośród tego bagna jak mówimy, ale przyciąganie, jakie ono miało wobec was przez tak długi czas jest tak silne, że dosłownie czujecie, że to jest jeszcze przywiązanie do waszych nóg nawet jeśli zdołaliście uwolnić siebie od wciągania.

Ponownie, utrzymujący się efekt  całej tej starej energii jest silny rzeczywiście, więc pamiętajcie, aby wziąć głęboki oddech i poczuć, jak wiele większą swobodę macie teraz w porównaniu do wcześniej. Łatwo jest być oszukanym przez te stare, zalegające wrażenia pozbawienia wolności, zwłaszcza gdy wydaje się, że paradują przed waszymi oczami stale, ale wasza dusza wie lepiej, i wasza dusza już się raduje. Więc starajcie się słuchać, a usłyszysz jej uradowanie pod zgiełkiem załamania systemów, które was otaczają ze wszystkich stron. I tak, one rzeczywiście wszystkie upadają, nawet jeśli wszyscy starają się sprawić, abyście uwierzyli, że nigdy nie upadną, i nigdy nie porzucą uchwytu, w którym was trzymają. Zaufajcie nam, że wy nie możecie nie zdołać, i zaufajcie nam, że oni mogą tylko doczekać niepowodzenia.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Czerwiec 24, 2012, 21:04:42
Mam pytanie natury technicznej - w jakim celu użyta jest czcionka kilka punktów większa?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 24, 2012, 21:51:16
Tylko o 2, żeby odróżnić treść przekazu i złagodzić odczyt dla używających okularów.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 25, 2012, 18:11:30
Dzięki blueray21
Wzruszyłem się do łez czytając ostatnie wywody tych z kosmosu, które raczyłeś zamieścić szacowny.
Czcionka pozwala czytać nawet wtedy kiedy oczy są załzawione z powodu wzruszenia szczególnie ichnia troską o nas.
Wyraźnie i z całą stanowczością mogę stwierdzić, ze ja się o nich tak nie troszczę  ;D
Cóż pozwolę sobie wypić piwko za ich zdrowie ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Czerwiec 25, 2012, 18:24:04
Tylko o 2, żeby odróżnić treść przekazu i złagodzić odczyt dla używających okularów.
To może pójść dalej i zwiększyć różnicę do 4 - bo co z osobami z większą wadą wzroku? A może te pogrubienia i tak powiększonego tekstu są dla nich?

Chociaż według mnie to celowy zabieg socjotechniczny, aby przemycić, że skoro większy tekst to ważniejsze/mądrzejsze treści, a wytłuszczenie, aby stawiać pieczątki w umyśle/pamięci, ot taki przekaz podprogowy...


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 25, 2012, 18:31:37
arteq, wszystkie te przekazy to przekazy podprogowe. Kiara  zaleca czytać między wierszami - tam brak pogrubień i powiększeń, ale tak naprawdę najlepiej nie czytać wcale, wtedy nic pod próg ci się nie dostanie.
Cieszę się, że choć jeden Przebiśnieg miał frajdę, tak trzymać - na zdrówko.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Czerwiec 25, 2012, 18:35:52
dlategoż całkowicie zlałem tekst...

ale zastanawiająca może być Twoja wytrwałość, a ściślej cel tych cyklicznych prezentacji...


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 25, 2012, 18:40:17
Co do mojej, może to cecha charakteru, co do ich zapewne zupełnie inna potrzeba, na dziś oficjalnie nie znana, ale możesz próbować "rozkminić", choć bez przeczytania ocena jest niemożliwa.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Czerwiec 25, 2012, 18:48:18
treści i owszem, zamiarów, celów już niekoniecznie  ;]


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 25, 2012, 18:53:35
blueray21 wydaje mi się że tak jak ja szacowny arteq dawno się spotkał z podobnymi channelingami i zwyczajnie mówiąc zainteresowany nimi nie jest.
Ośmielę się tylko powiadomić Cię szacowny blueray21 , że ktoś kto chodzi do kościoła z taką formą przekazu informacji jak w zamieszczanych przez Ciebie channelingach spotyka się podczas każdej mszy jest to kazanie.
Naprawdę z całym szacunkiem i z za przeproszeniem bo nie mam zamiaru niczyich odczuć tu dotykać, ale wielokrotnie w tych kazaniach słyszy się o trosce i wskazówkach jak mamy żyć ....
Więc ile można słuchać podobnych treści, gdzie tylko zmieniają się autorzy.
Co do mnie od czasu do czasu zerknę bo jest we mnie jeszcze ciekawość, że ktoś tam wyjdzie poza stary program ;)
Choć z tego co w tekstach czytam raczej na to się nie zanosi choć może szacowna ptak by się ze mną nie zgodziła :)
to jeszcze raz z całym szacunkiem i z za przeproszeniem pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Czerwiec 25, 2012, 19:30:23
ja powiem- tak,-
każdy sobie tam coś ocenia lub nie, ja osobiście podziękuje blue za jego wkład i konsekwencje :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 25, 2012, 19:34:02
Przebiśnieg-u, cieszy mnie twoje postawienie sprawy, super analiza.
Oczywiście, każde kazanie ma swój cel, tak, jak te przekazy, zgadzam się, że odgrzewane itd. Tylko przekazów mogę nie czytać, jeśli mi nie odpowiadają, a jeśli je krytykuję to tworzę następne kazanie, wytyczam następną, tym razem swoją, tzn. mnie odpowiadająca ścieżkę. Tu nie widzę żadnej różnicy, najwyżej w ilości słów.
Różni 'doradcy' teraz mówią: nie czytaj co ci nie odpowiada, co nie rezonuje z tobą, ja jetem trochę starszej daty i mówię: czytaj, żebyś wiedział. Kiara mówi: czytaj między wierszami, to,  to samo z pewnym naciskiem. W moim dzieciństwie mówiono: ucz się języków swoich wrogów, ja jestem chyba pacyfistą. Próbuję nie mieć wrogów, a na kazania już dość dawno nie chodzę, bo mi nie po drodze.
Mimo słowotoku tych przekazów można sporo (czasami) wyłapać, jeśli ktoś zwraca uwagę, czyli stara się czytać między wierszami.
Czy mogą, czy w ogóle można wyjść z programu, "matrixa" ot tak sobie? Choć na chwilkę? No może na piwo i póki co niewiele więcej. Ale potrzebujemy się do tego przygotowywać, i na pomoc Towarzyszy, czy Enkiego raczej liczyć nie możemy, ale warto dociekać ich zamiarów.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 25, 2012, 20:54:32
Pisz blueray21 fajnie że to robisz! Jak się czyta między wierszami i od drugiej strony to wiadomo co od nas chcą i w czym są słabi nasi szanowni "donosiciele" wszelkiej maści.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Czerwiec 26, 2012, 00:03:28
Tylko przekazów mogę nie czytać, jeśli mi nie odpowiadają, a jeśli je krytykuję to tworzę następne kazanie, wytyczam następną, tym razem swoją, tzn. mnie odpowiadająca ścieżkę. Tu nie widzę żadnej różnicy, najwyżej w ilości słów.
Ufff... pewne wywody/przekazy/opowieści są jak tasiemcowa opera mydlana - nie musisz oglądać każdego odcinka, obejrzysz co 10, 20 i tak będziesz nadążał za fabułą - to raz. Dwa - mając pewne doświadczenie i umiejąc analizować po próbce wiesz co już z tego wyrośnie w effekcie końcowym, tak jak w przypadku gdy już na pierwszy rzut oka widzisz nieetyczne chwyty - jedynie bardziej lub mniej widoczne. Skoro już na początku "gracz" stosuje oszustwa i manipulacje to jaki jest sens go słuchać?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 26, 2012, 06:28:41
Jeżeli tak uważasz, tak przyjmujesz z góry to po co czytać? A twoje domniemania bez czytania są jeszcze większą manipulacją. I są wyłącznie twoje, więc pozwól innym być sobą, mają swoje instrumenty do rozróżniania, nie musisz ich bronić przed niczym, broń tylko siebie.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 26, 2012, 08:47:32
arteq.
Cytuj
Skoro już na początku "gracz" stosuje oszustwa i manipulacje to jaki jest sens go słuchać?

Oj to niezmiernie ważne stwierdzenie szczególnie trzeba je odnieść do katolickich dominantów manipulujących świadomością , wiedzą i uczuciami Ludzi!
Oni od początku opierają się na kłamstwach wszelakich zastępowaniu prawd dogmatami w które wiarę wymuszają strachem i uśmiercaniem ludzi.
Dowodów na to jest całe mnóstwo od czasów powstania do teraz. I jeszcze na dodatek cały czas każą ludziom słuchać powtarzanej prawie 2000 lat tej samej bajki , której absolutnie zaprzecza nauka.
Tak że ci w"wspaniali gracze" mogą z powodzeniem wystąpić o palmę pierwszeństw w swoich umiejętnościach!
Ludzie samodzielnie myślący już dawno zastanowili się czy jest nadal sens ich słuchać , bo odkryli sens ich  gierek polegający na czerpaniu wszelakich korzyści z ludzi.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Czerwiec 26, 2012, 10:10:58
Blueray, proszę czytaj ze zrozumieniem - nie napisałem, że w ogóle nie czytałem, napisałel, że olałem część z nich (tekst, a nie teksty...). Co do reszty - telenoweli, to już standardzik...

Kiaro, rozbawiłaś mnie, to wszystko co masz do powiedzenia? To jedyna Twoja argumentacja - bo tak mówisz i tyle? Twoja "wiedza" wewnętrzna? I to mówisz Ty, która z zadziwiającą upierdliwością nawijasz forumowiczom makaron na uszy?  :]
Chętnie zapoznam się z tymi naukowymi opracowaniami, zaznaczam - naukowymi, ale jak masz powiedzieć cos w stylu "na necie jest pełno tych informacji" czy też "sam sobie znajdź" to proszę, nawet nie zaczynaj...


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 26, 2012, 11:05:36
Wystarczy jak ze zrozumieniem poczytasz sobie te działy, nie ma potrzeby ciągle powtarzać to samo.

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7309.0

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7873.0

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2274.0

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2783.0

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7532.0

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7905.0

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3261.0

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3337.0

To tylko niektóre tematy z potwierdzeniem oszustw w KK w dziale Bóg i religia znajdziesz ich dużo więcej.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 26, 2012, 11:52:10
arteq, zauważ, że po olaniu czegokolwiek twoja dyskusja nie jest merytoryczna, robisz to co zwalczasz u innych i nie ważne czy nazwiesz to wewnętrzną wiedzą czy domniemaniem, to będzie większa manipulacja niż samych przekazów.
Drugie twoje podejście to w 99% postów odnosisz się do osoby, a nie do tematu, a w tym 90% do Kiary. I znowu mamy wpisy do "wyraź siebie" w najlepszym przypadku.
Jeśli nie zgadzasz się z wpisem to napisz co, gdzie "kłamią" (to twoje ulubione słowo) a dalej prawdziwe w/g ciebie odnośniki, linki - to czego sam żądasz, bo inaczej w świetle twoich stwierdzeń nie będziesz wiarygodny.
Olać i negować wszystko jest najprościej, ale to tylko (stwierdzenie, które chyba ty wymyśliłeś) kłapanie dziobem - nie obrażając ptaka i ptaków.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 26, 2012, 13:56:43
Cytat: blueray21
Olać i negować wszystko jest najprościej, ale to tylko (stwierdzenie, które chyba ty wymyśliłeś) kłapanie dziobem - nie obrażając ptaka i ptaków.

Spoko, ptak się nie obraża.  :D A na artqowe kłapanie dziobem nie zwraca uwagi.
Nie ma takiej potrzeby. Chyba, że w celach naukowo-poznawczych.  ;)
Bo różne są koleiny przebiegu impulsów w mózgach. I różne osobowości z tego wynikają.  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 26, 2012, 14:26:00
Chwała Najwyższemu, że chociaż ptaki są "poukładane", bo w ludziskach ego mania dosłownie szaleje.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 26, 2012, 14:26:43
Ok szacowna ale chyba zapomniałaś dodać: -  to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 26, 2012, 14:29:48
Ok szacowna ale chyba zapomniałaś dodać: -  to pa ;D

Pa.  ;D :-*


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 26, 2012, 20:44:01
Właśnie Wierni Towarzysze deklarują ostatnio nasze przeprogramowywanie. Co wy na to?

Rękopis przetrwania - część 157
26 czerwiec 2012  aisha north

Podjęliście dłuższą przejażdżkę przez ostatnie kilka dni moi drodzy, i zakończyła się w miejscu dalekim od Kansas, korzystając z piosenki, z którą możecie wszyscy być zaznajomieni.

Dajcie nam wyjaśnić. Gdy dzień mija, coraz więcej waszego wewnętrznego programowania szybko jest przesuwane, od tego starego i zwyrodniałego do nowego podtrzymującego życie jednego, który pomoże wam przekroczyć żywotność tak zwaną "ludzkiej normalnej istoty " . Jak już poruszaliśmy tak wiele razy wcześniej, ten proces rozprogramowania i przeprogramowania jest rzeczywiście dokładny, i to musi być wykonany w odstępach, ponieważ tylko tyle wątły organizm ludzki może przyjąć w jednym posiedzeniu. Albo raczej, że kiedyś tylko tyle mógł przyjąć, ale poziom odporności w was wszystkich wzrósł do takiej wysokości, że teraz w końcu otrzymujecie tyle intensywnej energii, że to dosłownie uczyniłoby was bezradnymi, gdyby go podawano wcześniej w tym procesie.

Nadal to będzie wpływać na Was na tak wiele sposobów, gdyż zawsze dostosowujemy dawki zbliżone do absolutnego max, które możecie wytrzymać, więc zawsze będziecie mieli jakieś "skutki uboczne", kiedy jesteście załadowywani nowymi kodami. Więc do tego czasu, i to nie jest dziwne, gdy ta ostatnia runda była z taką intensywnością, że wielu z was dosłownie czuło zimno przez kilka godzin. To zawsze będziecie czuć dramatycznie i być może niepokojące dla niektórych, ale jak zawsze możemy was zapewnić, że nawet jeśli czujecie się bardzo nieswojo z tego powodu, to nie zrobi wam krzywdy. W rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie, ponieważ te napływające energie dosłownie wysadzą precz resztki zastałych energii, które mogą wciąż ukrywać się gdzieś głęboko w was. Ponadto, wszystkie one przenoszą ważne informacje, które będą bardzo cenne dla was w tych nadchodzących dniach, a nawet jeśli te informacje mogą nie być łatwo dostrzegane w waszym codziennym życiu, jakie jest, to na tak wiele sposobów przenikają przez i zmieniają wasze całe życie.

Tak więc, podsumowując to wszystko: pamiętajcie o przyjęciu wszystkich tych super intensywnych okresów ciężkiej bazowej energii z uśmiechem, gdyż są one rzeczywiście dużym krokiem w górę drabiny w kierunku osiągania waszej prawdziwej chwały, i nawet jeśli pozostawią was stękającymi i jęczącymi trochę od trwającego opadu energii, to tylko oznaka postępu.

Znowu będziemy również przypominać, że każdy z was jest indywidualnie traktowany, nikt z was doświadczy dokładnie takich samych objawów w całym tym wszystkim. Dlatego nie krytykujcie siebie, jeśli nie "czujecie" w ogóle nic. To nie znaczy, że coś jest nie w porządku lub że zostaliście pominięci. To tylko oznacza, że wasz proces rozwija się we własnym tempie, więc miejcie pewność, że wszyscy będziecie przybliżeni do tego samego ostatecznego celu, nawet jeśli droga zabierająca was cię tam może się różnić od drogi waszych sąsiadów.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Czerwiec 26, 2012, 22:11:43
Blueray, powiem dosadnie - jeżeli widzę gó...no na chodniku to nie muszę w niego wdepnąć aby przewidzieć co byłoby gdybym to zrobił - będę miał umazanego, śmierdzącego buta i to wszystko. Być może ktoś musi to zrobić aby naocznie/"nanosowo" się o tym przekonać.

Tak było i z gadkami Łobos/samcia - jakież piękne słowa o miłości, o sprawiedliwości, o doskonaleniu się, same achy i ochy - i wiele osób weszło w to... bagno, byli i tacy którzy z daleka czuli pismo nosem, przeczytali kilka sesji, poczekali na jakieś pierwsze czyny, trafność i wiedzieli jaki będzie finał, artykułowali to wyraźnie ku złości i spazmom innych - i o tym właśnie piszę i wtedy też pisałem. Kolejną taką gadką-szmatką były prezentowane przez JACKa "przekazy" od jakiś zetalków - wskazywałem na to samo - ku jego wyraźnym sprzeciwom. Jak do tej pory w tych sprawach na forum się nie myliłem...
Użycie takiego rozmiaru czcionki i wytłuszczeń poszczególnych zdań to nic innego jak przedszkolny zabieg socjotechniczny - czyli mówiąc obrazowo - wspomniane gó...o - to jest pierwszy z brzegu i wyraźnie namacalny FAKT o które prosisz.

Jeżeli Ty musisz się ubabrać aby poczuć smród - OK, Twoja wola, lecz dużo bezpieczniejsze i mniej brzemienne w skutkach jest uczenie się na błędach innych - tylko wtedy trzeba otworzyć oczy i pomyśleć, ale fakt - przysłowiowy kop w d..ę od życia do wielu bardziej przemawia.

patrząc na Twoje ostatnie posty i sposób patrzenia/wypowiedzi coś czuję przez majty, że już wymieniacie sobie z Kiarą cukierkowe PW...  :]


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 26, 2012, 22:29:49
arteq, zastanów się dlaczego walczysz, z czym walczysz. Nie odpowiada, nie czytaj. Jeszcze raz: pozwól innym być sobą.
Takie są twoje oceny, odczucia i niech tak pozostanie. Nie ratuj nikogo przed nim samym, ratuj tylko siebie.
Zabiegi socjotechniczne - nie ważne, to co dla ciebie jest bzdurą dla innych po przefiltrowaniu jest cenną informacją.
Nie ma przypadków, do jednych coś trafia, do innych nie, obcinając możliwości, obcinamy potrzebne niektórym doświadczenia.
I szkoda dalszego kłapania.
Edit: ech szkoda czasu na czytanie twoich kolejnych domysłów, fantazja prawie jak  u Mory,


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Czerwiec 27, 2012, 18:12:17
ależ ja Cię do niczego nie zmuszam - wypowiedziałem swoje zdanie, spostrzeżenia i tyle, jasno jednocześnie artykułując, że jeżeli ktoś musi ubabrać się aby ocucić się - ok, jego wola - niech działa.
fantazje? ok, ale sprawdzalność większa niż innych "proroctwa"...

Twój cyrk, Twoje małpy...


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 28, 2012, 19:25:32
a co z szablą u boku arteq? :)
http://www.youtube.com/watch?v=Ab2atvLjcDo&feature=related

blueray21 czy to było by zbyt wiele byś channelingi wklejał normalną czcionką - o jedna wojenke bedzie mniej na forum 8)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 28, 2012, 20:01:10
Ja tam lubię się potargować, a ponieważ możliwości jest mało to zmniejszę o 1 pt (z 2), żeby było po połowie, czyli sukces na 50%. A arteq wojenkę ma we krwi, choć to Lady twierdzi, że jest wojownikiem. I na tym skończę, bo wojenka nigdy się nie skończy.

=====================================

A teraz powtórka (bez rozrywki), krotko mówiąc chodzi o szukanie wiedzy wewnątrz nas, gdyż ta wiedza wewnętrzna zapeni nam równowagę w warunkach zewnętrznego chaosu.


Rękopis przetrwania - część 158
28 czerwiec 2012  |  aisha north

Poruszaliśmy ten temat tak wiele razy wcześniej, ale teraz będziemy powtarzać go ponownie. Powody tego będą oczywiste, ponieważ istnieje tak wielu na ziemi starających się zachować koncentrację w środku tych burzliwych energii, które bombardują was wszystkich. Utrzymanie koncentracji jest naprawdę istotne, gdyż w przeciwnym razie, możecie zgubić się w symptomach jakie występują, i nie zobaczyć całego obrazu.

Dajcie nam wyjaśnić. Dla większości z was, te ostatnie kilka miesięcy - a może nawet lat - zostały oznaczone przez narastające uczucie z przygnębiających sprzecznych emocji, w których jednego dnia możecie dosłownie czuć się jak latający wysoko i wolni ponad chaosem, który was otacza ze wszystkich stron, i gdzie następnego dnia dosłownie jak rozbici i spaleni pod naciskiem wywołanym nie tylko przez otoczenie, ale także przez własne oczekiwania. Widzicie, macie wszyscy bardzo, bardzo jasny obraz tego, dokąd idziecie z tą całą ciężką pracą i wysiłkiem, ale gdy wszyscy jesteście zaprogramowani, aby zapomnieć, będziecie mieli bardzo trudny czas, kiedy wszystko wydaje się być w zastoju, a nawet ślizgać do tyłu szybciej i szybciej. Innymi słowy, rdzeń istoty wie dobrze, znał w pełni każdy szczegół tego procesu wcześniej, bo jeśli tak by nie było, nie byłby w stanie wytrzymać tempa wyścigu i dotrzeć do mety. Ale jak wszyscy wiemy dobrze, ta wiedza została w celowo ukryta przed waszą świadomością, gdy doświadczacie na co dzień, i jako takie, wiele dni i nocy będą odczuwane jako całkowicie pozbawione jakiegokolwiek znaczenia lub celu w bieżących okolicznościach. Dlatego nadal będziemy prosić, abyście szukali wewnątrz, abyście znaleźli to sanktuarium, gdzie spokój ma miejsce zamieszkania, ponieważ to tam wiedza też zamieszkuje. A gdy uda się Wam połączyć z tym centrum, wiedza ta będzie uspokajała wasze serce i podniecenie i pomoże zebrać się na odwagę i wytrwałość, której potrzebujecie, aby być w stanie kontynuować tą podróż.

Jak zawsze, nie krytykujemy nikogo, kto nie znalazł tego połączenia i popadł w rozpacz, ponieważ czuł, że w jego sercu, jest taki potencjał, którego obawia się, że nigdy nie będzie mógł zrozumieć. Nie bójcie się drodzy, właśnie już uświadamiacie go sobie, ale ponieważ zewnętrzny show jaki jest, jest tak wszechobecny, że może to być prawie niemożliwe, abyście zobaczyli wynik całej waszej ciężkiej pracy. Ale wy wszyscy jesteście wygrani we wszystkim, co robicie, i zawsze będziemy tutaj, aby wam przypominać o tym sukcesie, bo wiemy, że dla tak wielu "sukces" jest słowem, które jest w stanie najgorzej opisać ich własne życie w tej chwili. Ale wy wszyscy zachowujecie się w wzorowo, i wszyscy spełniacie waszą  ważną rolę w tej grze, jeśli możemy użyć takiego nonszalanckiego słowa dla tej całej operacji. I wiedzcie, że nawet jeśli macie kłopoty z widzeniem i uznaniem waszego własnego wkładu w to, my go widzimy tak jasno, i my nie moglibyśmy być bardziej dumni z Was.

Znowu show ustanowiony przez tych nadal zamierzających utrzymanie zasady status quo niepodzielnie w świecie zewnętrznym, dlatego wynik wszystkich waszych akcji będzie bardzo, bardzo trudny do ustalenia, ale widzimy to wyraźnie, ponieważ widzimy wyraźnie przez dym wytworzony, aby was wszystkich zmylić przez tych ciemność kochających waszych panów. Ale widzimy, jak światło, które wszyscy emitujecie rośnie w siłę z dnia na dzień, i jak bardzo ten wzrost światła dosłownie przeraża rozum waszych prześladowców. Dlatego też postanowili ukrócić was wszystkich jeszcze mocniej, i wynik tego łatwo zauważyć, gdy otworzycie oczy i rozejrzycie się. Nie mogą już ocalić ich rozbitej operacji, ale starają się ocalić jakkolwiek, i gorączkowo walczą tam i z powrotem, podpierając stemplami fasadę w jakikolwiek sposób mogą, rzucając pieniądze lub broń dookoła w niekończącym się cyklu. Będzie jak ma być, nie mogą uratować tego tonącego okrętu, ale są oni bardzo, bardzo dobrzy w  dawaniu wrażenia, że mogą ponownie przywrócić go do żeglugi.

Więc będziemy powtarzać wiadomości, które daliśmy wam na tyle razy wcześniej: nie dajcie się nabrać na ten pokaz siły i potęgi, bo to wszystko co oni mogą wykrzesać. To jest tylko iluzja próbująca was przekonać, że iluzja, którą stworzyli trwa nadal silna. Ale Wy wiecie lepiej, a my również pomagamy wam przejrzeć cały ten dym i zamglenia. Poza tym leży ta ziemia obiecana, w każdej konotacji tego słowa, a przez samą obecność, tworzycie ją kawałek po kawałku, krok po kroku, każdego dnia. Nawet wtedy, gdy czujecie się zagubieni w tej grze światła i cienia, tworzycie ją. Więc nie jesteście zagubieni, tylko czujecie, jakbyście byli, i jest to zrozumiałe, ale będziemy tutaj, aby przypomnieć wam prawdę: że jesteście wśród tych, tworzących nowy świat, i robicie to w każdej sekundzie dnia, czy jesteście uśmiechnięci, czy wołacie z rozpaczą to nigdy nie przestajecie tworzyć tej ziemi waszych marzeń.

Ponieważ wasze marzenie w końcu staje się realne, i ono przejawia się w każdym tego słowa znaczeniu, ale jest położone za tą mroczną i szkodliwą zasłoną dymną wytworzoną tak skutecznie przez waszych przeciwników. Więc pamiętajcie, nie dajcie się uwięzić przez nią i próbujcie wstrzymać oddech, gdy natkniecie się na nią, żebyście nie musieli wdychać więcej tych niezdrowych oparów. Ponieważ oni są tymi, którzy zmylili was i doprowadzili was do myślenia, że w jakiś sposób nie wypełniliście waszej misji. Nie jesteście tacy i nigdy nie będziecie, to co my wszyscy możemy zobaczyć mieniące się tak pięknie za tą zasłoną dymu jest tym, co świadczy o tej prawdzie. To nie tylko dym i lustra, to jest prawdziwa rzecz, a kiedy znajdziecie się z dala od trującego dymu, z zewnętrznej strony, wy też będziecie mogli znaleźć tę prawdę, że była rzeczywista. I możecie ją znaleźć, gdy uda się Wam połączyć do tego wszechwiedzącego rdzenia, który macie wewnątrz. Więc znowu, wiemy, że jest trudno, aby utrzymać swoją uwagę w takich czasach, ale gdy już znacie prawdę i nosicie ją wewnątrz, mamy nadzieję, że będziecie pamiętać szukać jej we właściwym miejscu, a nie podążać za wskazującym palcem wszystkich tych, którzy próbują przenieść waszą uwagę na chaos, który was otacza.

----
http://aishanorth.wordpress.com/

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Czerwiec 30, 2012, 19:52:09
A teraz następny odcinek. Mimo, że jest to częściowe powtórzenie jest on bardzo istotny i aktualny.
Z grubsza dotyczy gospodarki naszą podwyższoną przez napływające energie mocą.


Rękopis przetrwania - część 159
30 czerwiec 2012 |  aisha north

Często byliśmy oskarżani o  owijanie w bawełnę, jak to było, może i tak, ale pozwólcie nam po prostu przyjść i jasno i powiedzieć to, co jest w umyśle każdego z was w tej chwili. Nie myślcie, nawet przez chwilę, że jesteśmy zwykłymi wytworami waszej wyobraźni, czy czyjejś  wyobraźni, i że wszyscy macie urojenia i jesteście niezdolni do uchwycenia prawdy. To może tak wyglądać dla wielu z was, gdy czasy toczą się i wszystko wydaje się być tylko rozrzuconymi słowami obietnic, i nigdzie w pobliżu rzeczywistości. Tylko otwórzcie oczy, i każdego ranka macie do czynienia z tymi samymi ponurymi widokami skorumpowanej elity i świata zmierzającego do zagłady, gdzie dziewicze środowisko jest ograniczane do coraz mniejszych powierzchni na waszej pięknej planecie. Tak, to prawda i rzeczywistość jak ją nazywacie, ale nie jest to tylko jedyna rzeczywistość, i nie jest tą, która by was zadowoliła. Widzicie, dosłownie obejmujecie kilka rzeczywistości w tym samym czasie, a gdy już zaczęliście zaglądać  za zasłonę w Waszych marzeniach, macie trudności z zaakceptowaniem faktu, że ten sam ponury świat przychodzi przed wasze oczy za każdym razem, gdy otworzycie oczy następnego dnia. I nie będziecie go odczuwali jako kolejny dzień w raju, tyle jest pewne, gdyż wszyscy musicie zmierzyć się z realiami tego świata źle zarządzanego w każdej sekundzie waszej jawy. Tak będzie, jeśli nie uda się wam dosłownie odciągnąć siebie daleko od tej wystawy horroru i dostroić do innego kanału, gdzie rządzi wolność i będziecie mogli zobaczyć, jak życie przenika wszystko wokół was, gdzie dusza śpiewa bardzo, bardzo inaczej, niż skrzek, jaki emituje za każdym razem, gdy musicie zanurzyć się w waszej  "rzeczywistości" po raz kolejny.

No cóż, miłe słowa, ale co one tak naprawdę znaczą, słyszymy pytania. Przejdźmy od razu do rzeczy. To jest rzeczywiście konieczne, abyście zaczęli oddzielać siebie od "prawdy" zewnętrznej i przestali być uczestnikami dramatu, który wasi władcy wystawiają 24/7. Przez to, mamy na myśli, że trzeba przerwać przyjmowanie tych wszystkich złych wiadomości i strasznych opowiadań rozgrywanych przed wami, i zacząć odrywać się całkowicie w każdym sensie emocjonalnym. To będzie trudne, wiemy, ale pamiętajcie, że za każdym razem, gdy wpadacie w pułapkę bycia złym, smutnym czy rozczarowanym tym wszystkim, co wasi bliźnich robią sobie nawzajem i waszej planecie, w rzeczywistości zasilacie to oddawaniem swojej energii tam, gdzie nie powinna iść. Mianowicie do serca tego dramatu z nią (waszą uwagą) związanego, a tym samym faktycznie czynicie go bardziej potężnym. Widzicie, wszyscy przeszliście próg, gdzie jako jednostki odgrywacie bardziej potężną rolę, ponieważ jesteście teraz nosicielami znacznie większej energii niż wcześniej, i jako taka, wasza sama obecność (uwaga) może dosłownie uczynić różnicę we wszystkim w świecie. Poruszaliśmy ten temat wcześniej, ale nie w tej konotacji, więc jest to naprawdę ważne, aby zrozumieć, jak potężni wszyscy jesteście, i zacząć ostrożnie używać tej mocy abyście przypadkowo nie zainwestowali jej w niewłaściwym miejscu.

Ponownie, to będzie bardzo trudne dla was wszystkich, gdyż wszyscy w jakiś sposób nadal postrzegacie siebie jako członków rodziny ludzkiej, i jako tacy, czujecie silną odpowiedzialność do inwestowania całej swojej mocy do czynienia dobra dla was wszystkich. Innymi słowy, czujecie potrzebę, aby porzucić wszystko, co zdobyliście w bitwie o tą planetę, i będziecie to robić w sposób, w jaki zostaliście przeszkoleni, czyli grać według reguł ustanowionych przez tych kontrolujących was teraz. I jeśli wybierzecie pójść za tym instynktem, możecie wpaść tylko prosto w ich ręce, i dodać swoją nowo odzyskaną moc do dramatów, które chciwie pożerają to wszystko i wypluwają ją z powrotem na was wszystkich z nowymi okrucieństwami. Więc przestańcie karmić bestię i rozpocznijcie przyjmowanie z powrotem swojej mocy.

Innymi słowy, nadszedł czas, aby wycofać się z bitwy. Nie jako defetyści ze złamanym sercem i zużyci weterani, ale sprytni żołnierze, chcący wydatkować swoją energię tam, gdzie będzie to miało korzystny wpływ zamiast oddać ją dla swoich wrogów.
Nie będziemy już dłużej podtrzymywać tej wiadomości, gdyż wiemy, że to daje dużo do zastanowienia. I oczywiście, wrócimy do tego tematu wkrótce, gdyż to jest najważniejsze teraz. Pamiętajcie, aby nie kontynuować dolewania oliwy do ognia, który spala wasz świat na żużel, ale zabrać ją z powrotem i pielęgnować ją (chronić) tak, że płomienie będą musiały szukać gdzie indziej czegoś do skonsumowania. Jesteście daleko bardziej cenni, aby być jedynie pożywką dla tego ognia, ponieważ wasz płomień potrzebuje palić się  sam, oświetlając drogę dla wszystkich do pójścia w wasze ślady. To zajmie trochę ciężkiej pracy dla waszej korzyści, gdyż to, co właśnie wam powiedzieliśmy wystąpi naprzeciwko tego, czego was nauczono robić, ale praca ta jest być może najważniejszą pracą, o którą będziecie kiedykolwiek poproszeni, aby ją podjąć. Więc zacznijcie przywoływać z powrotem waszą energię i upewnijcie się, że wiecie gdzie jest kierowana, zanim zdecydujecie się wysłać ją ponownie na zewnątrz.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 02, 2012, 10:39:58
Wszystkie posty, począwszy od powyższego przekazu, a nie dotyczące tematu przeniosłem odpowiedniejszego wątku >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2264.0).

Wcześniejszych nie ruszałem, ale na życzenie twórcy tego wątku mogę je również wydzielić.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 02, 2012, 10:50:13
Nie jestem twórcą tego wątku, ale chętnie widziałbym taka opcję.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 02, 2012, 11:03:29
Ja tez nie jestem autorka watku o Feng Shui, i tez chetnie widzialabym taka opcje;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 02, 2012, 11:04:26
Jeszcze troszkę pozamiatałem i przeniosłem do wyżej wskazanego tematu.
Teraz chyba może już pozostać.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Jack1967 Lipiec 02, 2012, 14:48:11
Uwaga dogorywający system przechodzi do już bezpośrednich działań - zagrożone jest wasze fizyczne życie i to nie za jakiś nieokreślony czas ale dosłownie na dniach.
Poniżej w dodatku(niestety eng) - jak się bronić..


Patrzcie co chcą - oczywiście w tzw. "świetle prawa" - nam wszystkim zrobić, trzeba to nagłośnić a tak poza tym to dużo miłości dla was.

Łańcuch Inspekcja to akcja mająca uświadomić ludzi o Inspekcji Sanitarnej.
Tym razem rząd ani minister zdrowia nie będą mieli nic do powiedzenia. Będą MUSIELI kupić szczepionki a wszyscy Polacy będą PRZYMUSZENI do ich wstrzyknięcia. I to nie jest teoria spiskowa. Właśnie teraz przez sejm (z tylko jednym głosem przeciwnym) przepychana jest zmiana Ustawy o zapobieganiu epidemiom oraz Ustawy o inspekcji sanitarnej.
Uprawnienia sanepidu podczas prowadzenia dochodzenia epidemicznego będą większe niż wojska, policji, prokuratury i sądów i będą prowadzone bez możliwości żadnej kontroli. Sanepid będzie miał prawo wglądu do wszystkich kontaktów (również telefonicznych i elektronicznych) osób podejrzanych lub zagrożonych chorobami zakaźnymi (czyli według nowej definicji- wszystkimi chorobami), do wejścia do mieszkania, zastosowania siły wobec każdego obywatela – i to wszystko bez konieczności uzyskania pozwolenia sądu, bez kontroli policji. Nie bądź obojętny to dotyczy Ciebie i Twoich bliskich. Podaj dalej i udostępnij ten link. http://kwejk.pl/obrazek/1279868/inspekcja.html (http://kwejk.pl/obrazek/1279868/inspekcja.html)

ze strony: http://krystal28.wordpress.com/2012/06/30/niech-radosc-i-cudownosc-tego-wypelnia-wasze-serca/#comment-14464 (http://krystal28.wordpress.com/2012/06/30/niech-radosc-i-cudownosc-tego-wypelnia-wasze-serca/#comment-14464)

Addon:
How To Legally Say ‘NO’ To All Vaccines – Dr. Sherri Tenpenny:

(http://2.bp.blogspot.com/-x8CU2By2Y2k/T3bh6kKkjuI/AAAAAAAACRQ/R7J0gbyUzLE/s1600/NO+vaccine.jpg)

(Rense.com) – “Millions of Americans have come to distrust vaccines and mainstream medicine’s vaccine agenda. There is a growing movement in this country and around the world that questions the safety and effectiveness of all vaccines for obvious reasons.

cdn. na stronie:
http://therefusers.com/refusers-newsroom/how-to-legally-say-no-to-all-vaccines-dr-sherri-tenpenny/ (http://therefusers.com/refusers-newsroom/how-to-legally-say-no-to-all-vaccines-dr-sherri-tenpenny/)
 


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Lipiec 02, 2012, 16:05:04
I znowu się przejadą na tych akcjach szczepieniowych. Szkoda, że nie ma nikogo z jajami w tym Rządzie  -jak była p. Ewa Kopacz- żeby uwalić tę całą histerię w zarodku.
Jednakże trzeba nieustannie patrzeć na ręce tym zbójom i protestować we wszelki dostępny sposób.

System ostro dobiera się również - przy pomocy cyber ataków - do oddolnych inicjatyw obywatelskich, aby sparaliżować ten kanał wyrażania niezadowolenia https://secure.avaaz.org/pl/massive_attack_on_avaaz_pl_rb/?vc

Dlatego , mimo różnic, współpracujmy, bo jedziemy razem na tym samym wózku.

UWAGA.
Na Avaaz.org znalazło się ciekawe narzędzie, z którego można skorzystać , czyli zbudować lokalną petycję.
http://www.avaaz.org/en/petition/?hp
Można ją stworzyć i wykorzystać całą potęgę wszystkich obecnych na Avaaz, aby petycję podpisać , a co ważniejsze, aby zwrócić uwagę ludzkości na faktyczny problem ze szczepieniami. Najlepiej to zrobić w dwóch językach, ang i pl.
Kto za ?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 02, 2012, 16:22:54
A teraz zostaniemy zaszczepieni kolejnym słowem "Wiernych Towarzyszy". Jest to jakoby kontynuacja poprzedniego odcinka, ale tym razem temat jest dość ważny, choć pozornie oklepany. Tematem jest "dobro i zło", a właściwie nasze podejście do tego. Po raz kolejny ktoś nam tłumaczy, że robienie "dobrze" w naszym zrozumieniu niekoniecznie przynosi pozytywny rezultat na końcu.
Warto się nad tym poważnie zastanowić.


Rękopis przetrwania - część 160

02 lipiec 2012 |  aisha north

Chcielibyśmy dać pewne dodatkowe wejście na temat wymieniony w ostatnim przekazie, a mianowicie zapodziewania się waszych energii. Jak już wspomniano, to będzie prawdopodobnie jednym z najbardziej trudnych starań, jakie możecie wziąć na siebie, i to oznacza dosłownie stawanie naprzeciwko naturze człowieka na tak wiele sposobów. Zostaliście dobrze uwarunkowani, aby zachowywać się w określony sposób, a to nie pozwoli wam pójść łatwo.

Dajcie nam wyjaśnić. Od wieków ludzkość była rozdarta pomiędzy "dobrym" i "złem", a my używamy dla tych słów cudzysłowu, aby pokazać, że te przekonania są w dużej mierze wywołane przez człowieka, gdyż macie podzielone wszystko i włożone do pudełek i tak oznakowane. Nie popełnijcie błędu, istnieje zarówno ciemność, jak i światło, ale pozwólcie nam umieścić to na boku na razie i skoncentrować się na działaniach człowieka i co to jest uważane za lub przeciw. To może wydawać się skomplikowane, ale rzeczywiście istnieje różnica między tym, co was nauczono robić, a tym, co jest rzeczywiście oparte na energiach emitowanych zarówno przez ciemność lub światło. Są to podstawowe i naturalne kontrapunkty, jeśli chcecie, ale działania podejmowane przez człowieka można podzielić nie tylko na podstawie tego, jakie energie z nich wynikają, ale również, jakie rezultaty z nich wynikają. Podamy kilka przykładów w celu wyjaśnienia tego tematu, gdyż sądzimy, że mogliśmy spowodować pewne zamieszanie tutaj.

Ludzkość jak wiecie dobrze już uczestniczy w monumentalnej akcji oczyszczania
. Celem gry jest dosłownie zmieść negatywne i bardzo negatywne skutki, które zostały spowodowane przez tych uzurpatorów, którzy weszli w Wasze królestwo bardzo dawno temu, i którzy przechylili szalę na korzyść ciemnej energii na tej małej planecie. Zawsze jest mieszanina ciemności i światła, jak to jest, gdyż ta cała kreacja jest tak skonfigurowana, ale w waszym przypadku, ciemność dosłownie zalała wasze równiny i ustawiła równowagę, daleko poza środkiem. Widzicie, zawsze potrzeba trochę ciemności, aby lepiej zobaczyć blask światła, ale w waszym przypadku, zostaliście tak zanurzeni w skutkach ciemności, że światło ma bardzo ciężko, aby świecić przez nią w ogóle. To się zmienia teraz, ale z tym, tak wiele jeszcze musi zostać zmienione, i myślenie o tym, co jest uznane za "dobre" i "złe" jest jedną rzeczą, która z pewnością nadaje się do rozpatrzenia teraz.

Jak powiedzieliśmy wcześniej, wszyscy nosicie wiele mocy teraz, więc wasze działania muszą być skierowane w odpowiednim kierunku, w przeciwnym razie możecie skończyć sprzyjaniu opozycji. Innymi słowy, pójście za instynktem tylko nie będzie już służyło dobrze, gdyż potrzebujecie dosłownie być bardzo świadomymi, zanim zaangażujecie się w jakieś działania w tej chwili. Tradycyjnie, te uznane za "dobre" starają się służyć ludzkości jak mogą poprzez angażowanie ich serc i umysłów w "czynienie dobra", to znaczy, wkładać waszą energię w próby rozwiązania  każdego kryzysu, a przez to służenie swoim bliźnim. To jest przykład oczywiście, i to na pewno pomaga ludzkości być z dala od pewnego wygaszenia na tak wiele sposobów, i nie zróbcie błędu, nie mówimy nic negatywnego wobec tego rodzaju zachowań bezinteresownych i dobrych intencji. Ale teraz, zasady zostały zmienione w taki sposób jest to rzeczywiście konieczne, aby znać różnicę między "dobrym" i "złym". To wszystko sprowadza się do energii i ruchu energii, która dosłownie Przenosi waszą planetę z przytłaczającej fazy ciemnej i w nową i jasną, do której wszyscy dążycie. Aby jednak to uczynić, musicie wiedzieć, że umieszczacie swoją energię po właściwej stronie stołu, a nie bezwiednie umieszczać swoje udziały na stronie przeciwników. Dajcie nam wyjaśnić.

"Czynienie dobra" oznaczało dosłownie umieszczanie siebie w sytuacjach strachu i cierpienia, gdzie braliście aktywny udział w łagodzeniu bólu i nieszczęścia spowodowanego przez to. I to było skuteczne także, ale może na więcej sposobów niż się spodziewacie. Tak, to z pewnością pomogło wielu wyjść z nędzy, ale dodatkowo, to również zasilało podstawowy ogień, który jest główną przyczyną tego całego cierpienia. Mianowicie ciemna energia, która zapewniła sobie wrzucenie ludzkości pod jarzmo chciwości i strachu, a ta chciwość i strach są rzeczywiście głodną bestią. Muszą być ciągle karmione, nie tylko tych już konsumowanych w ich płomieniach, ale również przez te przypadkowe osoby próbujące zatrzymać płomienie rzucając własną energię światła na nie. To nie gasiło płomieni, daleko od tego, i jako takie, "dobrze czyniąc" w ten sposób tylko przedłużało pożar. Tak więc, jak powiedzieliśmy wcześniej, angażując się emocjonalnie w jakikolwiek z potwornych czynów, które dostrzegacie wokół siebie, to faktycznie robicie  je jeszcze bardziej silnymi, i jako takie, rzeczywiście karmicie tą samą bestię, które chcecie zobaczyć pokonaną raz na zawsze.

Więc co możecie zrobić, aby zagłodzić tę bestię w zamian? Jest to trudne, bo oznacza to na wiele sposobów, wystąpienie wbrew wszystkiemu, co jest uważane za "dobre" przez waszych bliźnich, bo potrzebujecie całkowicie odłączyć się od cierpienia, które widzicie wokół siebie, które jest spowodowane przez działania tych "bestii". To nie będzie łatwe, bo będziecie narażeni na wpływy od całej tej chciwości i strachu niemal na każdym kroku. Ale musicie próbować, bo to jest jedyny sposób, aby spowolnić tą maszynerię i zatrzymać ją na dobre. Widzicie, jesteście twórcami jutra, ale jeśli nalegacie na użycie wszystkich nowo odkrytych mocy, aby mieszać z nierównym dzisiejszym światem, to tylko służycie kołom tego świata, aby same się toczyły jeszcze bardziej płynnie.

Ponownie, to będzie trudne do zrozumienia dla wielu, ale to co musicie sami trenować, to dosłownie przenoszenie skupienia od wszystkiego co jest w złym stanie, innymi słowy, ze wszystkich znaków, które krzyczą "ten świat jest w głębokich kłopotach "i musicie przenieść swoją koncentrację na wszystko, co sygnalizuje na odwrót.
I wiele, wiele rzeczy mówi wam to już. Niekoniecznie otwarcie i obnosząc się przed wami w mediach, ale są tam, i ukazują się tym, którzy chcą ich szukać wśród szczątków zawalającego się świata. Mogą wydawać się małe i niepozorne, ale tak naprawdę są markerami zdrowego i kwitnącego świata, który zaczyna kiełkować pod nosem tych mrocznych waszych prześladowców. Na razie te znaki mogą być niemal niewidoczne, ale będą one szybko rosły, jeśli pozwolicie im mieć światło i energię, której potrzebują, aby zacząć rozprzestrzenianie. I rozprzestrzenione będą, szybciej niż myślicie. Mogą pokazać się jako uśmiech na twarzy nieznajomego na ulicy, albo sympatyczny gest, którego się najmniej spodziewacie. Pokazują się jako twarda zielona roślina przesuwając się w górę przez szparę w betonie, i jako piękna pieśń ptaka ukrytego gdzieś w najciemniejszym rogu miasta. Mali i niepozorni, można powiedzieć, ale nie, oni są posłańcami  świetlanej przyszłości, której wszyscy pragniecie, i są one dowodem, że już zaczynają sprawiać, że stają się rzeczywistością.

Wielu szydzi z tego, gdyż oni oczekują dużych wydarzeń, które będą krzyczeć "stary świat jest skazany". Chcą żeby ziemia popękała w szwach, i masowych wydaleń ludzi na górze. Cóż, być może będą musieli długo czekać na to, a ponieważ oni tak gorąco liczą na to ich energie dosłownie dolewają oliwy do ognia i ustawiają nawet większe części waszej planety w ogniu. Innymi słowy, światło może faktycznie być dodane do ciemności, jeśli zdecydujecie się skupić zamiar na tym temacie. Tak więc skupcie wasze światło na rozbłyskach światła, które widzicie wokół siebie, a potem zobaczycie, co będzie. Gwarantujemy, że to będzie dużo bardziej efektywne niż rzucanie siebie na stos podpalony przez ciemnych.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Jack1967 Lipiec 02, 2012, 17:01:09

.. że robienie "dobrze" w naszym zrozumieniu niekoniecznie przynosi pozytywny rezultat na końcu.
Warto się nad tym poważnie zastanowić.

O tym to ja już widziałem nawet przed obudzeniem - tzn. że te wszystkie mocno "dęte" akcje "pomocy" np. głodującym w afryce są zwyczajnie diabła warte(zresztą aranżowane i animowane dosłownie przez "ekwiwalenty" dokładnie tej postaci ;) - brak słów, a dla mających się za "miłosiernych" a tylko zwykłych debili to PRAWDZIWE OKRUCIEŃSTWO - prosty dowód? z jednego cierpienia jednego człowieka i jednej śmierci głodowej - przez tą niewłaściwie umiejscowioną i ukierunkowaną "pomoc"-a powinna być-WĘDKA! lub WIEDZA czyli "know-how"(czyli jest to tylko wielkie zaślepienie i zwyczajna ignorancja plus dowartościowanie paru pewnie niedoruchanych acz "wielce" aktywnych i nadmuchanych złudzeniem i iluzją de facto stricte fałszywej "pomocy" tzw."wolontariuszek"-takich "madonn" zresztą i w Polsce aż się roi - po prostu rzygać się chce..)
TO WŁAŚNIE ONI/ONE TWORZĄ TYSIĄCE NASTĘPNYCH CIERPIEŃ I TYSIĄCE KOLEJNYCH ŚMIERCI A TE
ZNOWU KOLEJNE MILIONY CZYLI CAŁY CZARNY KOROWÓD CIERPIENIA I SMIERCI - I KTO TU JEST MIŁOSIERNY A KTO OKRUTNY???!!!

ps.zdaję sobie zresztą doskonale sprawę z niby kontrowersyjności i niecodzienności tej niestety
(również nad tym ubolewam-ale nie boję się prawdy bo nie jestem hipokrytą) tej "zwykłej" brutalnej i "brudnej" prawdy - ALE WŁAŚNIE PRAWDY!!!
a jakiś potencjalnych głupich, jedynie udawanych i "święcie" acz obłudnie "oburzonych" pseudo wrażliwców proszę o zamknięcie swojego dennego ryja - jak ktoś tego nie rozumie to won!


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Lipiec 02, 2012, 18:00:52
Mocno napisane Jack1967 :D
To jest dobre.
Ale emocje to lush i młyn na wodę hodowcom ,więc trzeba tu na chłodno , konsekwentnie i skutecznie.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 02, 2012, 21:01:26
Post >Jack1967<, o nieuzasadnionym przeniesieniu wątku, przeniosłem do  tegoż tematu >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8284.0).


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 02, 2012, 21:08:32
Cytat: Jack1967
Tym razem rząd ani minister zdrowia nie będą mieli nic do powiedzenia. Będą MUSIELI kupić szczepionki a wszyscy Polacy będą PRZYMUSZENI do ich wstrzyknięcia.

>Jack<, jeśli chcesz to nagłośnić to utwórz nowy, niezależny wątek, tylko już w odpowiednim dziale, np. w tym miejscu >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?board=34.0) jeśli uważasz, ze dział o zdrowiu mało kto przegląda.
Nawet nie wiesz jak się mylisz. ;)

>East< posunął się jeszcze dalej >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1040.msg99352#msg99352) i z przyjemnością podpiszę tę petycję, jeśli tylko mi powie co gdzie kliknąć, bo nie znam angielskiego.  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Lipiec 04, 2012, 19:52:28
Jak tu przetrwać bez szabli ;D
Bez konia pod wierzch ;D
Jak tu przetrwać ty mistrzu niech cię diabli :o
Czy skutek tego co głosisz... wypijesz i zjesz 8)

PS
Moje Własne skierowane do tych co myślą, że Myślą :P


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 04, 2012, 23:08:11
Cytat: Przebiśnieg
Jak tu przetrwać bez szabli ;D
Bez konia pod wierzch ;D
Jak tu przetrwać ty mistrzu niech cię diabli :o
Czy skutek tego co głosisz... wypijesz i zjesz 8)

PS
Moje Własne skierowane do tych co myślą, że Myślą :P

Osobiście myślę, że powinieneś częściej kliknąć w tym temacie >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=408.0).  ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Lipiec 05, 2012, 08:08:52
Twój wiersz, Przebiśniegu -jako memento - pasuje również tutaj
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1040.msg99500;topicseen#msg99500

Jak najbardziej trzeba będzie "zjeść tą żabę" ;D jak już się żaba z kijanki przepoczwarzy.
No cóż, to zawsze okazja do działania w Syntezie , a nie tylko pisania sobie a muzom.

edit:
Niejakim optymizmem nastrajają efekty wspólnych, ludzkich działań w kwestii ACTA
http://forum.swietageometria.info/index.php?topic=1064.new;topicseen#new

Katarzyna Szymielewicz, prezes fundacji Panoptykon,  o odrzuceniu przez Parlament Europejski umowy ACTA:
"Ważne jest, żeby podkreślać, że nie chodziło tylko o tę umowę, ale o nową filozofię regulowania internetu. Taką, która uwzględnia użytkownika na pierwszym miejscu. Dzisiejsze głosowanie stało się znakiem dla wszystkich, że taką filozofię parlamentarzyści przyjęli. Z tego cieszymy się najbardziej, bo na niej powinniśmy budować kolejne kampanie, kolejne tematy, których walka z ACTA była tylko przyczółkiem. (...)

Więcej... http://wyborcza.pl/1,91446,12069224,Szymielewicz__zwyciestwo_ws__ACTA___przyczolek_kolejnych.html#ixzz1zgnhrco4

Jednak się da ! Więc damy radę i tym razem.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 05, 2012, 10:27:31
Spróbuję odtworzyć post, który wysłałem wczoraj przed północą, ale zniknął.

Przebiśnieg, Koń już jest - Jack podstawił falę, ja daję ci siodło (tzn. wsadzam cię na grzbiet tej fali), a east rozdaje szabelki do walki z draństwem, jak wydać to forum jest samowystarczalne.
Teraz wystarczy abyś siedząc kierował się nogami, rękami i myślą, aby spokojnie w przepływie osiągnąć swoje cele, czego tobie  i innym życzę.
Natomiast "Wierni Towarzysze" przypominają wrażliwcom "symptomy Wzniesienia" i wcale ich nie pocieszają, ale namawiają wszystkich do łączenia się z podobnie myślącymi duszami.
Skojarzyło mi się pewne hasło, dziś młodym zapewne już nieznane: "Proletariusze..."


Rękopis przetrwania - część 161
04 lipca 2012 aisha north

Zacznijmy ten przekaz, mówiąc, że dzisiejszy komunikat będzie zagłębiać się dalej w temacie, który poruszyliśmy wiele razy wcześniej, a mianowicie tych fizycznych i psychicznych zmian jakie przechodzicie. Jest to, jak może wiecie, ciągłym procesem, a wy wszyscy jesteście naw tak wiele sposobów "w budowie". Dajcie nam wyjaśnić. Podróż od zwykłej egzystencji trzeciego wymiaru i do wielo- warstwowej, która jest taką, że zabierze Was daleko, daleko od starej strefy komfortu na wiele sposobów. To nie będzie nowością dla nikogo z was, gdyż wszyscy cierpieliście już przez wiele okresów, które najlepiej można opisać jako "niewygodne". To trochę gra słów, złożona ze znanych słów, ale jak już było podane przez liczne uaktualnienia będziecie wiedzieć, co jest tym ładunkiem. Zarówno ciała fizyczne i mentalne będą czuć ból i będą  posiniaczone przez ten proces, a u wielu, te "objawy Wzniesienia", aby użyć znanego słowa, będą niemal zbyt przytłaczające czasami. To z pewnością nie jest coś, co będzie postrzegane jako pozytywne, ale jak już poruszono w poprzednich przekazach, są wszystkie sygnały ewolucji. "Bez bólu, nie ma zysku" jest sformułowaniem, które wielu używa, a w tym przypadku, to powiedzenie niemal jest prawdą. Niestety, dla niektórych, będą oni gubić się w niektórych "bólach", że rzeczywiście stracą „zysk” z widoku. Innymi słowy, przechodząc przez ten proces sam w sobie jest tak wiele obciążeń, które mogą prowadzić na manowce i wiele głębiej w terytorium rozpaczy i desperacji.

To nie jest coś, z czego szydzimy, w rzeczywistości, bierzemy to bardzo poważnie, ponieważ wiemy, że to, co będzie mieć wielu z was na myśli to dosłownie rezygnacji tej pracy i wzywając do porzucenia jej. Dlatego to dzielenie się słowami i energią jest konieczne, dlatego znajdujecie całą obfitość wiadomości, które te zalewają internet. Jesteście  wspierani na tak wiele sposobów, więc także przez to, ale wszyscy wiemy, że my możemy działać wyłącznie jako załoga wspierająca was wszystkich, gdyż to wy jesteście tymi, którzy będą musieli znieść pozornie niekończące się godziny dyskomfortu i niepokoju.

Ponownie, dla wielu, to będzie poczuciem jako pewnego rodzaju kara, i gdy wszystkie te działania będą się nasilać, oni będą łamać sobie głowy, próbując dowiedzieć się "co ja zrobiłem źle, aby uczynić mnie tak cierpiącym?" Jak zawsze Odpowiedź brzmi: nie robicie nic złego, robicie wszystko właściwie, i robicie to dokładnie w czasie, w którym powinniście. Ale gdy ta prawda ciężko przychodzi w takich momentach, będziemy rzeczywiście powtórzyć ją ponownie i ponownie. Proces ten został starannie zaplanowany z góry, a wy wszyscy jesteście uważnie monitorowani w jego trakcie, i jako takie nic nie zostało pozostawione przypadkowi, i nie ma szans, że ktoś z was może "wpaść w rozpadlinę " jak to było. Ale wasza percepcja tego procesu może być bardzo, bardzo różna od tego, i dlatego uważamy za rozsądne, powtarzać tę mantrę, że wszyscy jesteście doskonale przygotowani i gotowi, aby podjąć kolejny krok na tej drodze, i jako tacy nie macie się czego bać oprócz waszego własnego braku wytrwałości i cierpliwości. Proces przebiega różnie, silniej w niektórych niż w innych, więc pamiętajcie, aby znaleźć miejsce, zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie, w którym możecie połączyć się własnym rdzeniem i waszymi braćmi w niedoli, jaka was dotyczy, aby nie siedzieć i cierpieć w samotności.

Ponownie, jest to tak ważne, ponieważ jedynym sposobem, aby móc pozostać w tym wyścigu do mety jest świadome połączenie z podobnie myślącymi duszami, a co ważniejsze: połączyć się z tą całkowicie trwałą i wieczną potęgą, którą wszyscy nosicie wewnątrz . Ponadto, macie tyle pomocnych rąk otaczających was przez cały czas, ale pamiętajcie tylko, aby poprosić o pomoc jeśli jej potrzebujecie, bo nie wolno ingerować, chyba że jesteśmy to proszeni. Jesteś wszyscy istotami suwerennymi, i jako takie, wszyscy bierzecie na siebie pełną odpowiedzialność za to, jak będziecie podchodzić do tego procesu. Innymi słowy, jeśli zdecydujecie się dosłownie cierpieć w milczeniu przez to, Wasz wybór będzie jak zawsze przestrzegany, a my was zostawimy w spokoju, abyście tylko to robili (cierpieli). Ale jeśli zdecydujecie się otworzyć i zaprosić nas, zrobimy wszystko, aby wam pomóc nieść ciężar wyzwolenia osobistego i wspólnotowego od jarzma istnienia w trzecim wymiarze.

Po za tym wszystkim, nie jesteście na tej drodze tylko powodu czysto osobistego, robicie to dla dobra nie tylko tej planety, ale całego stworzenia.
To może wydawać się ten komunikat dopiero dodaje wagi do ciężaru już zbyt ciężkiego, ale mówimy to, aby zwrócić waszą uwagę na wiadomość, że nawet jeśli czujecie się już bardziej niż przytłoczeni tym zadaniem, musicie pamiętać, że pracujecie w imieniu Całego stworzenia, więc nie ważne jak to odczuwacie, to na pewno nie jest samotna podróż. Albo jest tylko tak, jak zdecydujecie się to zrobić. W rzeczywistości podróżujecie w dobrym towarzystwie, na więcej sposobów niż możecie myśleć, i prosimy ponownie skorzystać z okazji do współpracy z waszymi podróżującymi kolegami w jakikolwiek sposób możecie. I przez współtowarzyszy podróży, mamy na myśli oczywiście zarówno do obecne towarzystwo, ale także wszystkich tych, które jeszcze nie poznaliście. Jest ich tak wielu, i gdybyście mogli zobaczyć ich wszystkich, wasze serce z pewnością podniosło by się, bo wtedy wiecie, że nawet jeśli droga wydaje się długa i zbyt stroma  niekiedy, możecie również zauważyć, że nie ma wątpliwości, że wszystko zrobicie to do końca. Jest was tak wielu, i jesteście tak silni, że dosłownie już kąpiecie całą tą planetę w waszym świetle.

Więc upewnijcie się, że skupiacie się na tym świetle, gdy zaczniecie następny odcinek tej drogi i nie wpadnijcie w pułapkę patrzenia tylko na rozpacz, która was otacza ze wszystkich stron z kawałków rozpadającego się starego świata. To tylko pomoże wam poczuć się tak znacznie mniejszymi niż naprawdę jesteście, bo nie wolno wam nigdy znowu zapomnieć o waszej wielkości. To (wielkość) przywiodło was  tak daleko, a to jest tym, co zobaczycie na koniec. I pamiętajcie, to tylko WY możecie zmusić siebie do poczucia się małym znowu, gdyż reszta wszechświata i nie tylko widzi tylko waszą wielkość.

---

http://aishanorth.wordpress.com/




Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 05, 2012, 10:41:06
Cytuj
Zarówno ciała fizyczne i mentalne będą czuć ból i będą  posiniaczone przez ten proces, a u wielu, te "objawy Wzniesienia", aby użyć znanego słowa, będą niemal zbyt przytłaczające czasami. To z pewnością nie jest coś, co będzie postrzegane jako pozytywne, ale jak już poruszono w poprzednich przekazach, są wszystkie sygnały ewolucji. "Bez bólu, nie ma zysku"

Oj tak! Zgadza sie, w ubiegly czwartek tak oberwalam na treningu, ze mam cale uda posiniaczone, z bolem obnosze sie z godnoscia, pokazujac na lewo i prawo moje trofea wojenne.

no pain no gain ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Lipiec 05, 2012, 17:55:14
Do szabli i konia to chyba raczej Fair Lady ja hm cóż ograniczę się do ograniczenia spożycia piwa ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Lipiec 06, 2012, 11:58:10
Z ilości i treści Twoich maili wychodzi na to, że wpadłeś niestety w... piwny nałóg  ;]
Chętnie założyłbym topic o piwach - jest nas liczna rzesza osób z całego kraju, a z doświadczenia wiem, że lokalnie można wyłapać prawdziwe perełki - małe browary, ale czasami piwo z nich jest naprawdę przednie. NAdszedł czas wakacji, więc i licznych podrózy - warto byłoby wiedzieć jakiego piwa lokalnie (bo prózno ich szukać w sklepach w innym regionie kraju) nalezałoby spróbować...


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Lipiec 06, 2012, 12:16:21
Z ilości i treści Twoich maili wychodzi na to, że wpadłeś niestety w... piwny nałóg  ;]
Chętnie założyłbym topic o piwach - jest nas liczna rzesza osób z całego kraju, a z doświadczenia wiem, że lokalnie można wyłapać prawdziwe perełki - małe browary, ale czasami piwo z nich jest naprawdę przednie. NAdszedł czas wakacji, więc i licznych podrózy - warto byłoby wiedzieć jakiego piwa lokalnie (bo prózno ich szukać w sklepach w innym regionie kraju) nalezałoby spróbować...

oto pożądany wątek- http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5184.0


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Lipiec 06, 2012, 12:21:28
Przekaz od Kasjopean , z sesji Laury Knight-Jadczyk z 21 stycznia 1995:
http://cassiopaea.org/forum/index.php?topic=22372.0

Pytanie: Jaki jest najważniejszy sekret strzeżony przez Konsorcjum?
Odpowiedź: Nie kontrolujecie siebie, jesteście eksperymentem.
-------------

Powyższą informację należy dobrze "w sobie " rozpoznać. "Wzniesienie" ku któremu tak wszyscy wyglądają, to po prostu Przebudzenie ze snu iluzji JA .
Czas zaistnieć na prawdę. 


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 07, 2012, 18:22:33
Kolejny odcinek Manuskryptu trochę przypomina, a trochę opowiada o nadchodzących rundach napływającej energii. Wiadomo, że są silniejsze niż poprzednie. Oficjalnie też wiadomo, że słońce ostatnio wzbogaciło spektrum. Dziś jest 7 - 7 energetycznie znacząca data.


Rękopis przetrwania - część 162
07 lipca 2012

Zacznijmy ten przekaz, mówiąc, że wszyscy szli długą, długą drogą, by dotrzeć do punktu, w którym jesteście teraz, i dajcie nam też powiedzieć, że punkt zwrotny jest daleko za wami. Dajcie nam wyjaśnić. Dla wielu ta podróż jest tak obciążająca czasami, że myślą: "czy to naprawdę warto, czy ja kiedykolwiek dostanę się do tej ziemi obiecanej, błogości i spokoju, do których tak długo tęsknię?" To jest rzeczywiście bardziej niż zrozumiałe, gdy jesteście miotani tu i tam przez te energie, a czasami nawet czujecie się dosłownie jak uderzający w solidny mur, i jako takie, ból i dyskomfort mogą być dostateczne, aby najdzielniejsze serca miały wątpliwości. Ale, jak powiedzieliśmy, nie ma odwrotu, punkt zwrotny już dawno minęliście, a czas do osiągnięcia tego legendarnego miejsca jest na pewno dużo, dużo krótszy niż wyczerpujący odcinek już ukończony. Może to wyglądać na pustą obietnicę jeszcze raz, gdyż nigdy, przenigdy nie podajemy żadnych szczegółowych dat ani okresów czasu w tych wiadomościach, ale jak już często się mówi, ten wzrost ciśnienia oznacza tylko jedno: ten proces dochodzi do punktu kulminacyjnego, a przynajmniej możecie trzymać się obietnicy, że jesteście w rzeczywistości o wiele bliżej ostatecznego celu niż kiedykolwiek wcześniej. Niewielkie pocieszenie w tym wy być może myślicie, ale jak powiedzieliśmy wcześniej, jesteście tak blisko, możecie dosłownie prawie wyciągnąć rękę i dotknąć końcowej bramki.

Jak zawsze, wszystko wokół was wydaje się być skierowane w przeciwnym kierunku, ponieważ z pewnością nie brak codziennych dowodów złej gospodarki osiągających nowe szczyty w każdej dziedzinie, ale znowu, jeśli uda Wam się spojrzeć poza te wszystkie krzyczące nagłówki o klęskach i katastrofach, zobaczycie te małe iskry światła w każdym zakątku globu. Niewiele w porównaniu do tych dobrze reklamowanych negatywnych wydarzeń, który wydają się być hodowane bez kontroli gdziekolwiek się obrócić, ale jak już powiedzieliśmy tyle razy, nie dajcie się zwieść tej powierzchownej warstwie dramatu, który wydaje się przylegać do wszystkich i wszystkiego w tym momencie . To jest dosłownie tylko powierzchowne, a jako takie, pod tą warstwą, tak wiele pozytywnej energii zaczyna się wyłaniać i zasiewać ich informacje w tak wielu waszych bliźnich. Było mówione na początku o tym tak zwanym niewidzialnym tsunami, i to tsunami zbiera siły i rozprzestrzenia się w koncentrycznych kręgach naokoło całej waszej planety. Tsunami z życzliwych energii zaczyna przeforsować tą grubą warstwą wyziewu obejmującą tak dużo, że dosłownie blokuje światło. Ale teraz, światło nie może być blokowane dłużej, i coraz więcej ludzi zaczyna widzieć prawdziwy świat w nowym świetle. A gdy oni także otworzą swoje oczy na to nowe światło dnia, usłyszą oni również wołanie serca i odwrócą się od starego.

Pamiętajcie, że nie wszyscy wasi rodacy będą reagowali w ten sam sposób. Dla tych, którzy jeszcze są nastawieni na ukończenie tego katastrofalnego cyklu w waszym świecie, to światło będzie karmić ich żądze krwi i szaleństwa nawet więcej, ponieważ są oni dosłownie przerażeni przez ten atak światła na waszej planecie. I będą oni reagować rzeczywiście w sposób bardzo nieprzewidywalny, więc nie zdziwcie się, jeśli poziom nienawiści i gniewu i przemocy będzie nagle wybuchać i wypełniać się w niektórych częściach waszego świata. Znowu będą tylko oznaki postępu światła, więc nie wpadnijcie w pułapkę bycia złapanym w tą eskalację dramatu. Pamiętajcie, że to tylko gra uruchomiona, żeby oszukać masy, aby myślały, że stracili wszystkie siły, jakie posiadają, aby zrobić cokolwiek i  w ogóle zmienić kurs tej małej niebieskiej planety.

Reszta poczuje to jako przypływ siły, a będziecie jeszcze bardziej pobudzeni sami przez te przychodzące rundy, które dosłownie wywołują resztki ciemności, wciąż utrzymuje się w sercach niektórych ludzi. Nie wybrali zniesienia lęku, zamiast tego, wybrali przyjęcie go i chronienie jego ze wszystkich swoich sił i będą uciekać się do wszelkich Brudnych Tricków w księgach, aby przekonać tylu, ilu mogą, że świat na zawsze będzie ciemnym miejscem. Tak nie będzie, a wasza obecność tutaj już zagwarantowała bardzo inny wynik tego długotrwałego procesu. Światło już wygrało tę bitwę woli, a wy walczyliście długo i ciężko dla tego zwycięstwa. Teraz nadszedł czas, aby usiąść i patrzeć, jak rozkładające się stare bierze swój bieg. Oczywiście, nie będziecie pozostawieni bez zadań do wykonania podczas oglądania rozwijającego się spektaklu, ale pamiętajcie, że musicie działać jako obserwatorzy, a nie jako zawodnicy, gdy druga strona wystawia swój  końcowy akt ich farsy, którą grali tak długo. Waszą rolą nie jest bycie członkiem obsady w ich dramacie, waszą rolą jest nadal rzucać coraz więcej światła na scenę, aby inni mogli przejrzeć grę i uświadomić sobie, że nadszedł czas, aby opuścić to podium na dobre się i dołączyć do grona tych, którzy pozwolili światłu wejść tam,  gdzie ciemność kiedyś rządziła niepodzielnie.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 09, 2012, 15:44:48
Teraz to już nawet nie wiem o czym dyskutujecie, wprawdzie nie mogę was zmuszać do dyskusji w temacie, ale zawsze wygląda lepiej gdy wątek trzyma się kupy.
Kolejny odcinek "Manuskryptu" zapowiada huśtawkę nastrojów i nie tylko. Dają też bardzo dobrą radę, abyśmy po ewentualną pomoc udali się do Matki Natury. to akurat nie głupie jest.


Rękopis przetrwania - część 163
09 lipiec 2012 aisha north

Dzisiaj chcielibyśmy się zagłębić dalej w znany wam wszystkim temat, czyli wzloty i upadki psychiki. Jak już dotknęliśmy, to być może będą  przede wszystkim wyzwania, które możecie napotkać w tej chwili, bo gdy czas płynie, i nie widać żadnych ważnych zmian, których tak gorąco oczekujecie, waszym umysłowym możliwościom będzie ciężko zachować ducha. Innymi słowy, to co napotkacie na zewnątrz pozostawia swój ślad wewnątrz, a tam jest jeszcze bardzo, bardzo trudno rozróżnić jakiekolwiek zewnętrzne zmiany. Albo raczej, one tam istnieją, ale są tak starannie ukryte wśród wszystkich szczątków miotanych w tej walce woli i jako takie, będziecie musieli twardo spojrzeć i przy odpowiednim rodzaju uwagi w celu znalezienia jakichś śladów tego rozwijania się rewolucji jaka jest.

Dajcie nam wyjaśnić. Jak już często mówiliśmy, wasze umysły zostały starannie przygotowane, tak aby ignorować tak wiele sygnałów, sygnałów, które rzeczywiście odpowiadają na tak wiele pytań, które wszyscy zadają w tej godzinie. Oczywiście ciężko pracujemy nad usunięciem tych przeszkód, i pozwólcie informacjom, których tak pragniecie przepływać bardziej swobodnie w swoim sercu i pomóc swojemu duchowi wznieść się ponad zgiełk zagłady, ale jak zawsze, jest to indywidualny proces, a dla niektórych , to zajmie więcej czasu niż dla innych. Przyczyny tego rzeczywiście są złożone, więc pozwólcie nam tylko powiedzieć, że to nie oznacza, że ktoś z was jest "lepszy" w tym niż inni. To jest po prostu częścią programowania i jako takie, znów błagamy was nie, aby nie porównywać siebie do swoich "sąsiadów". Będziemy to powtarzać często, gdyż to jest tak łatwo wpaść na boczny tor przez te porównania objawów pozornie napierających i cofających się, ale jest to bardzo ważne, aby nie mierzyć się z innymi. Wystarczy zmierzyć się przeciwko sobie, i proszę, postarajcie się być obiektywni, gdy to robicie, gdyż widzimy zbyt wielu z was nie dających sobie samym tyle kredytu. A to prowadzi nas z powrotem do miejsca, gdzie zaczęliśmy, czyli psychicznych wyzwań, które spotykacie. To jest rzeczywiście całkiem jak jazda kolejką górską i będzie to bardzo widoczne zwłaszcza jeśli chodzi o stan waszego psychicznego samopoczucia. Będziecie mieli chwile wzrostu wysoko, gdy wszystko wydaje się być po prostu wspaniałe i piękne, ale potem upadnie znowu, czując się jeszcze niżej niż wcześniej. Cały ten ruch w górę i w dół będzie bardzo kłopotliwy w czasie, ponieważ może się wydawać, za każdym razem gdy osiągnęliście pewien postęp, będzie cisnął z powrotem w dół, może nawet niżej niż wcześniej. Bądźcie pewni, że wszyscy czynicie postępy, jakie macie zrobić i to wszystko z tymi wstrząsami i niestabilnością jest tylko powierzchowne. Dajcie nam wyjaśnić.

Jesteście w swoim rdzeniu więc bardzo mocni i solidni, teraz nic nie może faktycznie rozedrzeć was i prowadzić was donikąd, ale również otwieracie się coraz bardziej do wszystkiego, co was otacza, zarówno w trzeciej płaszczyźnie wymiaru, ale również we wszystkich innych, do tej pory tych niewidzialnych i nie doświadczanych, a także pobieracie o wiele więcej ze  swojego środowiska. Trzeba powiedzieć, euforia, w czasami udaje się wam zamieszkać jest forma waszego prawdziwego przeznaczenia, innymi słowy, stanie się normą, gdy tylko ten proces zostanie zakończony. Dlatego wszystkie negatywności, chaos, gniew i smutek, który nagle wybucha w was, to tylko sygnały odbierane z trzeciego poziomu gęstości. Innymi słowy, stajecie się tak wrażliwi na wszelkie sygnały teraz, będziecie mieli kłopoty z sortowaniem, co wasze, a co przychodzi od wszystkich wokół Was. I jak wszyscy, którzy nadal utrzymują się na trzecim poziomie drgań gęstości stają się coraz bardziej podnieceni i zestresowani, co uważają słusznie za zagrożenie dla ich stylu życia, wy automatycznie odbieracie to i dosłownie czujecie to samo co oni. Nie bardzo wygodny sposób na życie, ale uwierzcie nam, kiedy mówimy, że to będzie tylko chwilowa faza przejściowa.

Gdy czas będzie mijał, będziecie coraz lepiej porządkować ten bałagan, i staniecie się bardzo biegli w zamykaniu wszystkiego tego, co nie należy do Was. Nie jest to rzeczywiście bardzo przyjemne, gdy nie jest się w stanie odciąć się od tych wszystkich negatywnych emocji pochodzących z zewnątrz, i my rozumiemy wasze uczucia dyskomfortu, gdy nadal odbieracie te wszystkie niepokojące sygnały. Nie jest to łatwe musieć czuć je tak mocno wewnątrz siebie bez uwierzenia, że są one rzeczywiście wasze, i myśleć, że ślizgacie się w dół zbocza, zamiast przyspieszenia w górę drabiny. Ponownie, są to tylko tymczasowe zakłócenia, ale jest jedno, które trzeba wziąć bardzo poważnie, gdyż inaczej można dać się wciągnąć w tę tendencję zbierania strachu, i zacząć wierzyć w to samemu. To jest rzeczywiście niebezpieczny grunt, bo wtedy jesteście w stanie dosłownie rzucić się w dół głęboki otwór rozpaczy, a to nie jest łatwy dziura do wydostania się z niej.

Więc spróbujcie się skupić na tym sanktuarium o którym już wspominaliśmy wiele razy, bo to jest miejsce gdzie leży prawda, i jest gdzie istnieje głos rozsądku. I ten głos powie wyraźnie, że idziecie w dobrym kierunku, i że wszystkie te mylące szumy z zewnątrz i głosy tylko próbują spowodować waszą stratę tej koncentracji i intencji, które  nadal macie. Widzicie, jest tak wielu, którzy obecnie wyczuwają, jak silni się staliście i chcieliby nic lepszego, tylko móc oderwać was ponownie do ich poziomu i oni rzeczywiście mogą być bardzo, bardzo natarczywi. Więc znowu, konieczne jest, aby nie cierpieć w milczeniu, ale pamiętać, aby dotrzeć do innych, i po obu stronach zasłony, gdy poczujecie, że wasza obrona zaczyna się kruszyć trochę.

Innym dobrym środkiem przeciw całej tej negatywności, jest poszukiwanie pocieszenia u Matki Natury. Będzie wam łatwo dopasować się do jej siły i czystości jej energii, a ona dostarczy wszystkie pociechy, jakich potrzebujecie, aby zmyć ewentualne pozostałości, które przywarły do Was z całej tej ekspozycji na "świat zewnętrzny". Ona jest delikatna, ale również bardzo zacięta, i ona chroni was w każdy sposób, w jaki ona może. Więc proście ją o pomoc, a ona chętnie ją wam da, i będziecie dosłownie czuli jak ciężar tego nagromadzonego strachu i gniewu po prostu topi się pod jej administracją.
[/b]
---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 09, 2012, 19:40:06
Posty, w których >Jack1967< wskazuje na sposoby "przebudzenia się" oraz całą dyskusję, jaką tym wywołał wydzieliłem jako niezależny wątek >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8315.0)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Lipiec 10, 2012, 18:19:05
Czy aby to jest dyskusja ;D
Bardzo ciekawy w tej ,,dyskusji" jest post szacownej ptak 8)
Dodam od siebie, że z tego co widzę na własne uszy i słyszę na własne oczy, oraz odczuwam sercem iż wielu ludzi, którzy w czasach, gdy mistrzowie byli potrzebni..
Można by rzec wytyczali drogi...
Teraz nie umie się odnaleźć, szuka gorączkowo zasadności swojego istnienia.
Hm jak tu żyć bez uczniów, bez otoczki, bez funkcji...no jak?
Bodaj na tym szacownym forum wyczytałem fajne zdanko ->bogiem zostać łatwo, przestać nim być trudno<-
Wyraźnie słychać iż nie każdy potrafi być po prostu Człowiekiem ;)
Nie każdy potrafi ruszyć swojego szacownego tyłka by zgodnie z zasadą syntezy dodać to co wie do tego co wiedzą inni :)
Mistrz nie potrzebny no to może misjonarz się przyda  ;D
Misjonarz nie musi zanim coś nabazgra  (oczywiście nie mówię tu o żartach..itd) zapytać siebie to się czy jest taka potrzeba Człowiek cóż zastanowi się..
Do tego co napisała w wątku o ,,sposobach obudzenia" szacowna ptak ja bym dodał iże fajnie by było jakby pisane było coś nowego, bo czytając posty easta Lady czy też arteqa ...jakoś wydawało mi się iż tematyka zamieszczana przez kolegą Jacka jest im znajoma od dawna  ;D
osobiście pozwolę sobie w tej ,,dyskusji " nie uczestniczyć ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 12, 2012, 11:43:16
Świetnie to ująłeś, Przebiśniegu. ;D
Dziś prawdziwych "Mistrzów" już nie ma, jak cyganów w piosence. Prawdziwy Mistrz nie staje na skale i nie głosi "prawdy", tylko czeka, aż uczeń dojrzeje, a wtedy pomoże mu dojść do tej "prawdy" nie stając się żadnym guru.
Misjonarzy za to pełen dostatek, coś pcha ludzi do tego, niezależnie od tego czy to "wewnętrzny głos" , czy zewnętrzna CIA.
Niestety ta działalność w szerszym oglądzie zawsze przynosiła więcej szkód niż pożytków. :(
W mojej ocenie to się nie zmieniło.

A teraz wracamy do Wiernych Towarzyszy, W tym odcinku mocno akcentują ludzki strach przed śmiercią i sposoby jego wykorzystania. A na koniec zapowiadają, że właśnie rozpoczyna się gra na serio.


Rękopis przetrwania - część 164
11 lipca 2012 aisha north

Od wieków ludzkość szukała sposobów osiągnięcia tego ostatecznego celu wiecznego życia, i środków, aby to zrobić było wiele. One obejmowały najstraszniejsze mikstury i najbardziej makabryczne rytuały, wszystkie z jednym celem na uwadze, żeby zabezpieczyć wolność od śmierci. To jest na wiele sposobów nieporozumieniem, gdyż nikt nie jest śmiertelny, to tylko ciało i krew przestają istnieć.

Dajcie nam wyjaśnić. To poszukiwanie nieśmiertelności jest zakorzenione gdzieś bardzo głęboko w waszych umysłach, i to jest rzeczywiście uporczywe echo waszej prawdziwej jaźni. Innymi słowy, wasza nieśmiertelna dusza jest wciąż błyszczy się, nawet gdy jest ona zredukowana do życia wewnątrz śmiertelnego pojazdu, takiego jak ten, w którym jest obecnie zamieszkała. Poza tym, fizyczny pojazd został manipulowany w taki sposób, że długość życia została znacznie zredukowana w porównaniu z pierwotnym projektem, i jako taki, strach przed śmiercią przejął kontrolę w wielu ludzkich umysłach. Łatwo to zrozumieć, bo to podstawowy głód dłuższego życia, większej mądrości, więcej piękna i więcej mocy w rzeczywistości pochodzi od podstawowego faktu. Wszyscy jesteście nieśmiertelni. Ale gdy byliście tak starannie oddzieleni od tej wiedzy, jest wielka potrzeba w was wszystkich próbowania odzyskania tej nieśmiertelności, i to właśnie jest siłą napędową tego wielkiego szaleństwa, którego jesteście świadkami wokół was każdego dnia.

Tak wielu z waszych bliźnich robi wszystko, aby osiągnąć nieśmiertelność jeszcze raz, ale robią to w niewłaściwy sposób. I to jest łatwe do zrozumienia, gdyż jest to jest siła własnego ego, które napędza ten ogień, który szaleje w środku. Stąd nieustanne poszukiwanie różnych opóźniających starzenie chemikaliów i mikstur, które mogą zatrzymać proces starzenia z jednej strony, a wszystkie z tych chciwych, zachłannych palców po drugiej stronie starają się zgromadzić jak najwięcej władzy i pieniędzy, jak tylko mogą. Oni wszyscy są objawami tej samej choroby, choroby zapomnienia, w której duch został utracony po drodze, a zasady ego przeważają w codziennych działaniach. Wystarczy spojrzeć wokół siebie, i można wyraźnie zobaczyć tylko to, że każdy człowiek będzie uciekać się do tego, aby czuł się wiecznie młody i silny, a gdy proste działania instynktu samozachowawczego to za mało, wtedy popadają w skrajności, aby co najmniej wywrzeć wpływ w książkach do historii, nawet jeśli oznacza to wchodzenie w najciemniejsze zaułki ludzkich zachowań.

Ten wyścig o nieśmiertelność nabiera rozpędu teraz, gdy coraz więcej osób czuje nadchodzące coś nieuchronnego. To jest jak panika, szybko rośnie i nic nie pozostanie nie wypróbowane w dążeniu do życia wiecznego. Słyszeliście historie najbardziej strasznych rodzajów, gdzie nic nie jest już święte, nawet ciało innych ludzi. Wasi tzw. producenci medyczni desperacko próbują znaleźć pierwszą pigułkę, która zatrzymać niszczący wpływ czasu na organizm człowieka, a składniki, których używają są coraz bardziej godne ubolewania, ale oni nie zatrzymają się wobec niczego, jak się zdaje, bo ta potrzeba długowieczności staje się coraz bardziej jawna.

Dlaczego ich desperacja wychodzi na powierzchnię teraz bardziej niż kiedykolwiek i jest łatwa do wytłumaczenia. To dlatego tak wielu z was już zrozumiało rzeczywistą prawdę tego mitu życia wiecznego. Ono naprawdę istnieje, a wy wszyscy jesteście żywym dowodem tego. Ludzkość nie jest "jedynym cudem", jak wielu innych zdaje się wierzyć. Ludzkość jest dziełem w toku, w wiecznym cyklu odradzania po śmierci, gdzie cząstki  Waszej wiecznie świecącej duszy są przenoszone do nowego ciała fizyczne i za każdym razem, gdy stare ukończyło swoje zadanie i ważność. Więc po co ten pośpiech, myślicie, kiedy wydaje się, że dosłownie macie cały czas na świecie do odkrywania tego świata, i kiedy możecie doświadczyć każdego niuansu na niej tyle razy i na tak wiele różnych sposobów, jakie możecie sobie wyobrazić? Ten pęd paniki nie jest przypadkiem, gdyż to jest rzeczywiście spowodowane przez wasz wgląd w to, gdyż ci, którzy wciąż są nieświadomi własnej nieśmiertelności wyczuwają, że istnieje tak wielu wokół nich teraz nieskażonych tą samą paniką, którą oni czują. Innymi słowy, im bardziej rozbudzone dusze istnieją na tej planecie, tym więcej paniki będzie wśród reszty populacji tej planety, ponieważ wyczuwają, że czas rzeczywiście kończy się dla nich. To dlatego, że WY tworzycie nowy świat, gdzie nie ma czasu i miejsca na żadne wybryki spowodowane przez tych jeszcze przywiązanych do starych wierzeń śmiertelności i dlatego oni słusznie wyczuwają, że coś się dzieje, i dlatego czują się bardziej podatni na zagrożenia niż kiedykolwiek.

Więc jedynym lekiem, o którym mogą myśleć teraz, to starać się zażegnać to, co staje się nieuchronne, będąc coraz bardziej chciwymi, gwałtownymi i potrzebującymi w celu zebrania jak największej ilości szybko malejących zasobów, jaką mogą,  dopóki jest jeszcze czas. Spójrzcie na ich bieganie, spekulacje na rynkach, wstrzykiwanie w ich ciała z najbardziej szkodliwych substancji, wysysanie sił życiowych z innych ludzi w celu zmagazynowania ich, jak w spiżarni. Ale to wszystko daremne, i oni to wiedzą tak dobrze, ale nie mogą sobie z tym poradzić. Jest jednak coś głęboko wewnątrz nich, napędzające ich do coraz większych ekscesów, ponieważ głęboka dziura rozpaczy pogłębia się z minuty na minutę. Oni nie rozumieją, że ta dziura zostanie wypełniona w minucie, gdy oni odkryją prawdę o sobie, bo wtedy oni też będą wiedzieć, że nic im nie brakuje, nawet życia wiecznego, bo rzeczywiście jesteście dziećmi gwiazd, a wasze światło będzie świecić na zawsze, nawet jeśli ciała nie będzie. Nie brakuje wam niczego, więc potrzebujące ego ukołysane wewnątrz gadziej części mózgu zostanie uciszone, gdy otworzycie się na tą prawdę.

Jak mówiliśmy, nie brak wam niczego, nawet życia wiecznego
, i gdy tylko ci wokół was również rozpoczną  osiąganie tej tajemnicy, upadanie starego tylko przyspieszy. Widzicie, nie ma nic podtrzymującego tego razem, oprócz strachu przed śmiercią, i kiedy ludzie stracą ten strach, nic nie będą chcieli ze starego świata w ogóle. Dlatego, tłumy po tej stronie rzeczywiście się przerzedzają, i panika na górze się gromadzi, gdy wy, jeden po drugim przesuwacie się na drugą stronę tego podziału (przepaści). Jest ich coraz mniej i dlatego są coraz bardziej wściekli, więc uważajcie żeby nie dotknęli was ich wściekłością i próbowali zachęcić was z powrotem do ich owczarni. Nie możecie być oszukani przez ich sztuczki, jeśli jesteście w głębi serca, ale możecie dać się nabrać zaczynając wierzyć w ich sprzedawany strach, jeśli wyjdziecie z tego połączenia. Więc trzymajcie się krótko, drodzy, gra na serio zaczyna się teraz.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Lipiec 12, 2012, 13:38:27
Cytuj
Nie możecie być oszukani przez ich sztuczki, jeśli jesteście w głębi serca, ale możecie dać się nabrać zaczynając wierzyć w ich sprzedawany strach, jeśli wyjdziecie z tego połączenia. Więc trzymajcie się krótko, drodzy, gra na serio zaczyna się teraz.

Oj tak, zaczyna się na serio.
Rosnące podatki, a w tym nowy podatek katastralny, widmo masowych i wielokrotnych szczepień ( za które zapłaci budżet, czyli my wszyscy) , a wraz z tym totalitarna kontrola nad ludźmi bez prawa odwołania się , wydłużenie wieku emerytalnego przy zwiększonym truciu szczepionkami KAŻDEGO już nie tylko dzieci ( w nadziei , że nie dożyjesz tego wieku ani Ty, ani Twoje dzieci czy wnuki). To może przerażać.

Kto jeszcze chce śnić sen o wspaniałej rzeczywistości ? - to tylko iluzja. Twarde fakty są inne.

Dlatego też właśnie tak potrzebny jest teraz spokój wewnętrzny i ludzka solidarność. Zwrot ku Jedności to konieczność życiowa, a nie ezoteryczna propozycja rodem z New Age. Rozpoznanie tego jak jest niech nastąpi TERAZ bo "jutro" może być za późno. Jeszcze można rozpuścić to, za co chwyta przerażenie - za Ciebie.

Cytuj
Nie brakuje wam niczego, więc potrzebujące ego ukołysane wewnątrz gadziej części mózgu zostanie uciszone, gdy otworzycie się na tą prawdę.

Nie wprost, ogródkami, ale przyznali w końcu z czym ludzie się utożsamiają. EGO znajduje się w gadziej części mózgu ! Ego to poczucie JA.
Z tym, że oni proponują uciszenie ego poprzez uderzenie prawdą iż niczego nie brakuje. To tylko częściowo skuteczne działanie i tylko na chwilę.

Owszem ,nic nie brakuje , ale nie Tobie (ego) tylko Istnieniu wyrażającemu się poprzez formę cielesną . Rozpoznaj kim/czym to ego jest i w końcu je rozpuść. To ono generuje strach i to przez nie "oni" dostają się do energii wszechświata i nią się żywią. Przez Ciebie, który tak na prawdę to nie istniejesz.

Dlatego i tylko dlatego, że rozpoznanie to odrzucane jest nawet przez wielu Mistrzów Oświeconych (to też tożsamość) prawdziwa przemiana nie była dotąd możliwa. Coś , co nadejdzie będzie absolutnym wyzerowaniem (Majowie o tym wspominali) tego, czym wydaje Ci się, że jesteś, a wręcz wyzerowaniem czasu.
Takie krótkie spięcie i po "ptakach" ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 12, 2012, 13:58:12
Cytuj
To ono generuje strach i to przez nie "oni" dostają się do energii wszechświata i nią się żywią.

Kiedys slyszalam cos takiego "w domu Ojca mego jest wiele mieszkan", czy to ego, czy JA, czy istota... chodzi o to mieszkanie wlasnie.
Wyzerowanie, tzn., ze rusza z nowym programem, bo ten sie zbyt czesto zawiesza.
SET i RE-SET.
Ta fala juz od paru lat jest w drodze i "oczyszcza" z brudow baze Siemlja.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 13, 2012, 16:59:27
Kolejny odcinek zapowiada nową falę energii, programowanie w toku, krótkie przerwy na przyswojenie aktualizacji.


Rękopis przetrwania - część 165
13 lipca 2012 aisha north

Po raz kolejny, słońce uwolniło niektóre z jego super mocy, i będziecie już czuli niektóre uderzenia z tej emisji. Jest to jednak tylko zwiastun najnowszej odsłony wybuchów  energii, waszego potężnego sojusznika, i będzie ono kontynuować wstrzyknięcia w was wszystkich bardzo potrzebnych dawek informacyjnych energii, które pomogą w przetransportowaniu was na zupełnie nowy poziom istnienia. Ono jest naprawdę potężnym sojusznikiem na tak wiele sposobów, a wy dopiero zaczynacie widzieć, jak ważne jest ono dla przyszłości nie tylko tej waszej planety, ale również dla reszty stworzenia. Ono nie jest tylko kolejnym ciałem niebieskim, jest także portalem, przez który tyle energii jest przekazywane, i wszystkie z tych informacji są skierowane do Was.

Będziecie, jak zwykle, czuć się nieprzyjemnie w czasie, gdy te fale energii wysokiego napięcia wpłyną w wasze ciała, ale jak zwykle, te ataki fizycznego cierpienia tylko zasygnalizują jeszcze jeden krok naprzód, czy raczej w górę, więc nie rozpaczajcie, nawet jeśli poczujecie się bardziej wyczerpani i chorzy niż zwykle. Ponownie, to tylko wasze fizyczne ciało sygnalizuje, że dosłownie potrzebuje "przestoju" , aby dostosować się do tych wszystkich nowych częstotliwości, tak jak komputer po aktualizacji oprogramowania. Pamiętajcie, że wszyscy nosicie bardzo zaawansowane systemy oprogramowania wewnątrz, a teraz jesteście dosłownie w środku gruntownej modernizacji i restartu, więc nie zdziwcie się, jeśli poczujecie, że niektóre z regularnych systemów rzeczywiście są zamykane, abyście byli w stanie osiągnąć to wszystko. To zamknięcie jest wykonywane w celu przekierowania waszej wrodzonej energii w taki sposób, który będzie najskuteczniejszy, podczas gdy cały ten proces przeprogramowania jest w toku, więc to nie powód do alarmu, jeśli nie czujecie się w stanie funkcjonować normalnie. Przyjmijcie to takim, jak jest, a mianowicie bardzo potrzebnym ogólnym serwisem dla całej istoty.

I pamiętajcie, że jesteście daleko, daleko bardziej skomplikowani niż być może możecie zrozumieć ze zwykłej informacji o tym, jak ciało ludzkie powinno być złożone razem. Jesteście już czymś o wiele bardziej zaawansowanym niż to, co znajdziecie opisane w każdej książce medycznej. Ponadto, wasz duch staje się coraz bardziej zasiedlony w waszym ciele fizycznym, a także wnosi tak wiele więcej informacji i umiejętności niż dotychczas. Innymi słowy, to raczej skromny pojemnik widzicie gdy patrzycie w lustro, a rzeczywiście ukrywa się bardzo skomplikowana i pomysłowa obecność, a ci, którzy patrzą na ciebie z zewnątrz nie mogą tego odróżnić jeszcze. Ale wkrótce będą mogli, bo cała ta zgromadzona inteligencja wkrótce będzie również bardziej niż oczywista dla świata zewnętrznego, a potem naprawdę ciekawe czasy się zaczną. Bo wtedy nie będziecie w stanie ukryć siebie więcej, nie tylko przed sobą, ale też przed resztą świata. A kiedy ta prawda zacznie świecić na poważnie, wszyscy wreszcie będziecie mogli zobaczyć nie tylko swój własny geniusz, ale będziecie również w końcu mogli zobaczyć wszystkie inne dusze tam błyszczące, raz na zawsze potwierdzając fakt, że nie jest to już ciemne miejsce.

Wszyscy z niecierpliwością oczekujemy na ten dzień, ale gdy macie być może zebrane energie teraz, nadal zaistnieje więcej wybuchów i regulacji energii, które trzeba przejść zanim światło zostanie włączone z pełną siłą w was wszystkich. Uważajcie więc moi drodzy, i niech wasze ciało dostaje to, czego potrzebuje, aby być w stanie przyswoić wszystkie te przychodzące nowe informacje. Pamiętajcie, że jesteście wszyscy indywidualni, i jako tacy, wasz fizyczny set up (ustawienie) będzie musiał mieć indywidualną opiekę w celu ukończenia tej nowej serii wzlotów energii dostrojenia. Więc słuchajcie swojego ciała, a ono powie wam tylko to, co trzeba będzie zrobić w ciągu najbliższych dni, aby przejść przez te korekty w najlepszy możliwy sposób.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Lipiec 13, 2012, 17:52:11
Cytuj
Twarde fakty są inne.
Jak twarde one są EAST ?.. a może sa jeszcze TWARDSZE których na razie poza zasięgiem?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Lipiec 13, 2012, 20:17:29
Twarde fakty PHI są nie do ruszenia i nie do zakłamania :D Tak się tylko mówi, że "twarde" ,bo przecież  w życiu nic twardeo i raz na zawsze zdekarowanego nie ma.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Lipiec 13, 2012, 20:31:10
Czy twardy fakt zawsze jest prosty jak drut? Czy może poskręcany i pogmatwany
niepewnością spojrzenia, które go obmacuje?
A może językiem (lingwistycznym) liźnięty fakt taki traci swoją spójność i jędrność?

Osobiście wolę zwyczajne fakty, nie utwardzone tysiąckrotnym powieleniem.
Bo z faktem twardym nie idzie już pofolgować, tudzież pofiglować. Ani tym bardziej polemizować. 

Faktycznie, to z twardego faktu niezły dziwoląg.
Jest jak stetryczały dziad, co wyzionął wszystkie możliwości.  :D

To pa.  ;D



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Lipiec 14, 2012, 12:39:10
Czyzby miękkie fakty zostają zdeprecjonowane? Fakty to fakty.
Uwaga materialistyczna, korpuskularna skłania sie ku tym twardszym,
uwaga energetyczna, falowa ku tym miększym
Pomijając juz fakt utwardzania jednych faktów a zmiękczania innych faktów.

Jesli ma miejsce -  to Jakie cele taki proces realizuje?
Jakie wartości czy idee za tym stoją?









Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 14, 2012, 18:26:25
Kolejna zapowiedź "szczytu energetycznego" liczy się już na godziny. Fizycznie jest to związane z rozbłyskiem słonecznym i wyrzutem masy klasy X 1.4 w kierunku ziemi. NASA potwierdza "niestandardowe" spektrum tego rozbłysku, dużo promieni gamma i ultrafioletu, ale myślę, że nie wiedzą wszystkiego o tych zjawiskach.


Rękopis przetrwania - część 166
14 lipca 2012 aisha north

Tym razem niuanse w przychodzących energiach będą się różnić znacznie, dlatego, wasze postrzeganie ich będzie także znacznie się różnić. Innymi słowy, będzie to pod wieloma względami bardzo "wielobarwne" doświadczenie, a dla tych, którzy chcą wejść w ten nowy portal ze wszystkimi zmysłami szeroko otwartymi, to będzie ciekawe doświadczenie rzeczywistości. Nie oznacza to, że nie będzie interesujące dla nikogo z was, z dala od tego, ale tym razem naprawdę koncentrowanie się na tym, co dzieje się wokół was, "energetyczna mądrość" z pewnością się opłaci. To może stać się bardzo intensywne i dramatyczne dla niektórych, lub bardzo rozkoszne dla innych.

Ponownie, jest to w tak wielu aspektach bardzo indywidualna ścieżka, którą wy wszyscy podróżujecie, i ta sekwencja wzorców energetycznych z pewnością sprawi, że stanie się to bardzo oczywiste. Więc jeszcze raz, spodziewajcie się niespodziewanego, i nie myślcie, że robisz coś złego, nie ważne, co będzie działo się w ciągu najbliższych kilku godzin i dni. Wszyscy jesteście na dobrej drodze, a dla niektórych będzie to oznaczać jeszcze bardziej błogie doświadczenie, podczas gdy dla innych, będzie zawierać pewien dosyć nieprzyjemny fizyczny i psychiczny rezultat.

Nie rozpaczajcie, jeśli mieścicie się w tej drugiej kategorii. To nie znaczy, że reagujecie na to w sposób negatywny, lub że jest to jakiś rodzaj kary. To tylko część osobistego procesu, i to będzie tylko zapewniać, że otrzymacie najlepszy możliwy efekt w wyniku tego energetycznego przesilenia. W rzeczywistości, prawdopodobnie będziecie wśród tych, którzy doświadczają być może najbardziej interesujących wyników z tego wszystkiego, gdyż negatywność, która może powstać podczas tego procesu jest czymś, co pozostawało z wami przez długi, długi czas i zostanie ostatecznie usunięta z systemu raz na zawsze.

Tak więc skupcie się moi drodzy, nie dajcie się zrzucić ze ścieżki bez względu na sposób doświadczania tych pobrań energii. Wystarczy wiedzieć, że nie ważne jak to uderzy w was w ciągu najbliższych kilku godzin, to dosłownie uczyni wam wszystkim świat dobra.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 15, 2012, 17:42:06
Cytat: aisha north
... a dla tych, którzy chcą wejść w ten nowy portal ...

Nie jestem na bieżąco więc może to troszkę dziecinne pytanie, ale co oni rozumieją pod pojęciem "wejść w nowy portal"? ???


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 15, 2012, 18:36:35
Wejsc w nowy portal po angielsku znacz F... Y .

//wykropkowalam//


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 15, 2012, 20:18:38
Tłumaczenie w tym miejscu jest praktycznie dosłowne, więc ten portal w moim angielskim zrozumieniu jest hasłową bramą do tych energii. Z całą pewnością nie chodzi o portal w sensie gwiezdne wrota.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 15, 2012, 20:32:02
Dla jednych gwiezdne, dla innych "przyziemskie"... tych przeslan od obcych cywilizacji°° nie chce mi sie juz czytac.

Dobranoc wszystkim.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Lipiec 15, 2012, 21:37:12
Dla jednych gwiezdne, dla innych "przyziemskie"... tych przeslan od obcych cywilizacji°° nie chce mi sie juz czytac.

Dobranoc wszystkim.

Mnie jakos też.
To takie sa mentalne miazmaty. Może dla coponiektórych jakas gimnastyka.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 16, 2012, 14:35:36
Kolejny odcinek, już po przesileniu, choć ogólnie wysoki poziom napływających energii jeszcze będzie trwał około tygodnia, ale to czoło fali już minęło.


Rękopis przetrwania - część 167

15 lipca 2012 aisha north

Po pierwsze, pozwólcie nam po prostu zacząć od stwierdzenia, że te ostatnie kilka godzin były tak ważne dla was wszystkich. Wstrząsy wtórne tych ciężkich rund energii będą nadal rozbrzmiewać w wielu z Was, ale wiedzcie, że najtrudniejsza praca jest skończona teraz. Dla wielu te ostatnie 24 godziny były najbardziej wyzywające teraz, i oddajemy cześć tym wszystkim, którzy zapłacili wysoką cenę za te uaktualnienia, psychiczne lub fizyczne, lub być może obydwa. Bądźcie pewni, że nawet jeśli nadal czujecie się prawie martwi w tym świecie rzeczy, wkrótce rozpocznie się popuszczanie, i będziecie mogli oddychać swobodniej ponownie. I my myślimy, że to oznacza więcej niż jeden sposób.

Widzicie, to jest jak byście dostali się pod walec, który wyciska was o włos od utraty waszego życia, nie w prawdziwym tego słowa znaczeniu, ale w sensie przenośnym. Ciśnienie było tak duże, że prowadziło od ewentualnych przeszkód, które stały na waszej drodze do osiągnięcia tego ostatecznego celu całkowitej wolności. A kiedy mówimy wolność, to również oznacza każdą konotację tego słowa. To nie będzie natychmiastowo oczywiste dla was wszystkich, gdyż będzie trzeba jeszcze trochę czasu, aby dosłownie przetrawić to wszystko, ale to był bardzo, bardzo skrupulatny proces dla was wszystkich, i raczej zaskakujący dla wielu, gdyż ośmielamy się zgadywać, że niektóre bardzo niespodziewane problemy pojawiły dla tak wielu z was.

Wiedzcie, że to wszystko jest zgodnie z planem, i choć wiele z tego nadal może być odczuwane jako bardzo niepokojące, a może nawet przerażające dla niektórych, jest to w rzeczywistości tylko sygnał zmartwychwstania waszego oryginalnego rdzenia. Innymi słowy, wszystko, co wychodzi na powierzchnię teraz, to są rzeczy, które były ukryte z dala, z pominięciem prawdziwego centrum was wszystkich. Teraz nie mogą przylgnąć do was dłużej i będą wzrastać, podobnie jak bańki na powierzchni, jak opisaliśmy to już wiele razy. Tak więc po raz kolejny dajcie sobie wiele pochwał za dobrze wykonaną pracę i wiedzcie, że jakiekolwiek przewlekłe przykrości i niepokój rozpoczną rozpraszać się bardzo szybko.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 17, 2012, 18:17:26
Kolejny odcinek, już po przejściu burzy energii to bilans zysków i strat. Według "Wiernych Towarzyszy" zyski są olbrzymie, a stratami nie warto sie zajmować.


Rękopis przetrwania - część 168
17 lipca 2012 aisha north

Dajcie nam przede wszystkim początku tego przekazu powiedzieć, że teraz, fale uspokoiły się nieco, i mamy nadzieję, że wszyscy wystawiliście głowy nad wodę jeszcze raz. To był intensywny napływ, ten ostatni, a jak zapowiedzieliśmy, to z pewnością przyniósł wiele niespodzianek dla tak wielu z was. Mamy nadzieję, że wszyscy złapali oddech z powrotem, i że zaczęliście wchodzić w to, co było przetwarzane przez ostatnie kilka dni. Ważne jest, aby nie stracić z oczu głównego celu tutaj, a mianowicie Wyniku tego procesu, ponieważ jest naprawdę bardzo łatwo dać się wciągnąć w wir objawów. Dajcie nam wyjaśnić.

Dla wielu te ostatnie kilka dni były niemal koszmarne, gdyż trzeba było walczyć z wyzwaniami w taki sposób, jakbyście czasami byli niemal na końcu waszego rozumu. Jesteśmy świadomi, że dla niektórych było to prawie za dużo, i nie wątpimy w was wcale. Tak, to było naprawdę mocne, ale znowu należy pamiętać, o celu końcowym, tym co jest ważne, a teraz, gdy siły uspokoiły się trochę, mamy nadzieję, że może uda Wam się uzyskać jasny obraz co wyszło na jaw w waszym życiu podczas całego tego rejwachu. Powiedzieliśmy, że będzie to ważne na tak wielu płaszczyznach, i to jest wciąż prawdziwe, nawet jeśli niektórzy z was po prostu czują się całkowicie wyczerpani po tej gehennie, i nie widzą żadnej poprawy w ogóle. Zaufajcie nam, kiedy mówimy, że nie jest ten przypadek, gdyż nikt z was nie przeszedł tego bez dosłownego namaszczenia jakimś niemal cudownym wpływem na wasz system. Dla niektórych będzie to już ewidentne, ponieważ zyskaliście klarowność myślenia i intuicji podczas tej fali, których nie posiadaliście wcześniej. Dla innych, poczucie siły fizycznej mogło zmienić się zauważalnie, i poczuli się znacznie silniejsi niż wcześniej. Tak było, jeśli wasze ciało było w stanie wystarczająco przetrawić tę ostatnią rundę. Jeśli nie, prawdopodobnie będziecie czuć się jeszcze słabsi niż wcześniej, ale to tylko pozostający efekt po skutkach tego procesu, i skoro tylko się rozproszy, poczujecie wewnętrzny rdzeń dosłownie znacznie bliżej powierzchni niż dotychczas.

Ponownie, jest to bardzo indywidualny proces, i jako takie rezultaty i długość tego procesu integracji nie będzie taka sama w każdym z was. Ale znowu, ważne jest, żebyście starali się uzyskać jasny obraz siebie "przed" i "po" tej ostatniej walce korekt, ponieważ może być trudne utrzymanie skupienia, gdy cała istota jest dosłownie bombardowana  z tak dużą siłą , przez tak długi odcinek czasu. Ponownie, ważne jest, aby zatrzymać się i obrócić głowę i spojrzeć wstecz, gdyż tylko wtedy można być w stanie rozpoznać odległość, jaką już udało się pokonać. I pozwólcie  nam tylko podsumować, mówiąc, że po tym ważnym weekendzie, wszyscy dosłownie wykonaliście kwantowy skok do przodu.

Więc pielęgnujcie te bolące ciała, i radujcie się tym, że warta była każda uncja dyskomfortu, którą trzeba było przejść, bo teraz wszyscy stoicie przed nami świecąc jaśniej niż kiedykolwiek. Nie tak długo od teraz przed wami objawi się cała wasza  chwała, i od tego dnia nic już nie będzie takie samo na tej małej planecie, którą nazywacie domem. Przynajmniej na razie (nazywacie domem), wówczas, gdy zasłony wreszcie legną w gruzach wszystkie wokół was, wszystko będzie ujawnione i w końcu zobaczycie, gdzie jest wasz prawdziwy dom. A potem, cały zakres waszej podróży będziecie  mogli łatwo  zobaczyć. Jesteście wszyscy dziećmi gwiazd, i możecie twierdzić, że pochodzicie z miejsca dalekiego od tego tymczasowego pobytu, w którym aktualnie przebywacie.

Pamiętajcie, że nadejdzie czas, kiedy wszystkie te ciężko zapracowane podniesione poziomy energii będą tylko wspomnieniami, ale teraz, upewnijcie się, że nigdy nie zapomnicie tego, dlaczego musicie je znosić. To nie jest po to, żeby cierpieć fizycznie i psychicznie w rozpaczy, jest po to, abyście  mogli zbliżyć się do tej godziny objawienia, kiedy wasza przeszłość, teraźniejszość i przyszłość wszystkich stanie się jasna. Wtedy nie będziecie zdolni widzieć trudności, po prostu zobaczycie chwałę, kim naprawdę jesteście. Więc nie dajcie się zgubić się w bólu i dyskomforcie, podnieście oczy i spójrzcie na siebie gdy stoicie jeszcze wyżsi po tym. Urośliście tak bardzo, tylko w ciągu kilku godzin, i będziecie nadal rosnąć w tym samym tempie od tego dnia. Więc pozwólcie waszym ciałom ponarzekać trochę, mimo wszystko, to tylko wzrostowe bóle czujecie. I nie zgubcie się w wielkiej nowej przestrzeni, którą wszyscy zrobiliście wewnątrz, i nie zapomnijcie wejść do tej wspaniałej sali. Łatwo ją można ominąć, jeśli za bardzo skupicie się na swoim ciele narzekając i jęcząc. Więc otwórzcie oczy trochę szerzej, i sądzimy, że zobaczycie o wiele więcej o swojej wielkości, niż mogliście zobaczyć, zanim burza dotknęła waszych brzegów.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 19, 2012, 16:08:54
Kolejny odcinek dotyczy czasu. Jesteśmy przygotowywani do porzucenia koncepcji liniowego czasu.
Niektórzy nie mogą się doczekać, ale na razie to przygotowania, lepiej wiedzieć co w trawie syczy.


Rękopis przetrwania - część 169
19 lipca 2012 aisha north

Dziś chcielibyśmy zagłębiać się dalej w temacie czasu, gdyż to będzie w czołówce w nadchodzącym okresie. Wcześniej mówiliśmy, że już wszyscy jesteście dobrze przeszkoleni, aby myśleć o czasie jako o liniowej koncepcji, gdzie wszystko podąża za zestawem wzorców i gdzie nic nie można zmienić, gdy raz to miało miejsce. Innymi słowy, macie obraz czasu jako jedna nitka odwijająca się ze szpuli w tempie ustalonym, i gdzie jesteście przykuci do tej nitki We wszystkim co robicie. To tak, jakbyście wszyscy mieli związane ręce i nogi przez tą linię czasu, a ona zarządzała życiem każdej istoty na tej planecie.

Cóż, pozwólcie nam po prostu powiedzieć, że jesteście jedyną cywilizacją w całym stworzeniu, przestrzegającą takich ograniczeń w zakresie czasu, a wkrótce będziecie dosłownie odcięci i swobodni od tej ograniczającej osi czasu i rzuceni w morze czasu i możliwości. Może się to wydawać dziwne, i możemy zapewnić, że będzie to dezorientujące, ponieważ będzie to jak wysłanie swobodnym spadaniem po przyzwyczajeniu do stania spokojnie w miejscu przez wieczność. Dajcie nam wyjaśnić.

Wcześniej, mówiliśmy o tym, że wkrótce, wasza przeszłość, teraźniejszość i przyszłość staną się oczywiste dla was wszystkich, i przez to mamy na myśli, że będziecie wreszcie mieć dostęp do pełnego zakresu czasu, który istnieje w stworzeniu. Innymi słowy, staniecie dosłownie twarzą w twarz z faktem, że nie będziecie już związani ścisłymi granicami jednej osi czasu, i pochodzicie ze źródła, które jest już zanurzone w tym morzu linii czasowych , i że będzie więcej niż dość, abyście mogli dostać zawrotu głowy. Dodatkowo, będziecie również w stanie przypomnieć sobie swoje przeszłe życia, innymi słowy, wszystko, co już przemierzyliście aby osiągnąć ten cel, w tym samym czasie gdy zaczniecie rozróżniać wszystkie nieograniczone wybory linii czasowych, które rozciągacie poza wami. Więc, jak widzicie, to z pewnością obciąży waszą zdolność do strawienia tak wielu informacji, zwłaszcza informacji, które będą sprzeczne ze wszystkim, czego nauczono was wcześniej. Dajcie nam tylko powiedzieć, że będziecie co najmniej byli uprzedzeni o tym, i będziecie również już mieli okazję dosłownie zanurzyć palce w tym ogromnym morzu czasowym. Ale dla innych, to objawienie przyjdzie jako taki szok dla nich, że będą mieć ciężki czas przechodzenia przez to, bez utraty zmysłów.

Tak, jak mówiliśmy wcześniej, możecie oczekiwać zmian przychodzących stopniowo, a wy być może już wymyśliliście różne scenariusze w głowie, w jaki sposób te zmiany nadejdą. Dajcie nam tylko powiedzieć, że temat, który poruszyliśmy dziś, miejmy nadzieję, sprawi, że zaczniecie myśleć w innych kierunkach, i wiedzcie, że to nagłe objawienie jednoczesnych linii czasowych rzeczywiście będzie częścią tego niewidzialnego tsunami, o którym mówiliśmy we wcześniejszych przekazach. Innymi słowy, nie siedźcie i czekajcie największych kataklizmów wywołujących zmiany, za którymi tak tęsknicie, ale zacznijcie przygotowywać się do poważnych zmian w waszym postrzeganiu czasu. I zacznijcie przygotować się do faktu, że wkrótce będziecie musieli odejść z koncepcji jednej osi czasu, a wraz z nim, będzie również musieli odpuścić sobie wiele tego, co określało wasze życie jako istot ludzkich. Bo od tego dnia naprzód, będziecie wśród wszystkich swoich braci, zdolni przełączać się pomiędzy różnymi warstwami czasu, a wraz z tym będziecie w końcu mieć możliwość przełączania się między tymi różnymi wymiarami, na dostęp do których wszyscy czekaliście. Od tamtego dnia, drzwi otworzą się na zupełnie nowy sposób życia, nieskrępowanego przez te przerażające granice, które trzymały was wszystkich  z tyłu tak długo.

Ale pamiętajcie, w tej wolności jest też zupełnie nowy zestaw zadań, a wraz z nim także jest zupełnie nowy zestaw lekcji. Ponieważ nie dając siebie samym czasu, aby je wszystkie ponownie sobie przypomnieć , bazując na życiu w bezgranicznym wieloświecie, dosłownie utopicie się w tym morzu możliwości. Więc słuchajcie dobrze, a będziecie mieli sposoby zacząć się uczyć się pływać ponownie. I pamiętajcie, te lekcje przyjdą w wielu kształtach i formach.

Ponownie, konieczne jest, aby pamiętać, aby połączyć się z tym sanktuarium, o którym tyle rozmawialiśmy ostatnio, ponieważ to tam znajdują się te lekcje, a jeśli stracicie tą koncentrację, gwar świata zewnętrznego zrobi wszystko co możliwe, aby zamaskować wezwanie do uczestnictwa w nauce. Więc Dajcie sobie czas i przestrzeń, to czego potrzebujecie, aby móc skoncentrować swoją ostrość wewnątrz, abyście i Wy nie utonęli w tym morzu hałasu i dramatu, które już zaczyna podmywać grunt, przeciwko wam.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 20, 2012, 13:53:11
Kolejny odcinek dotyczy nauki jazdy rowerem - zawsze trzeba znaleźć jakąś analogię jak w przypowieściach, wiadomo gdzie.


Rękopis przetrwania - część 170

20 lipca 2012 - 09:44 | aisha północ

Zacznijmy ten przekaz, mówiąc, że wszyscy zaczęliście opanować dawne umiejętności teraz, i chociaż wasz umysł musi jeszcze zrozumieć to, weszliście w korytarze dawnej mądrości i zaczęliście wykorzystywać bogate złoża wiedzy, która znajduje się tam. Nie wiele z tego będzie widoczne na jawie jeszcze, ale zacznie przenikać do waszej świadomości, gdy drzwi zaczną otwierać się coraz bardziej między różnymi stanami, które aktualnie zamieszkujecie. Bo już podjęliście ten krok za zasłoną, i już zanurzyliście się w tym morzu możliwości już wymienionych, ale jak już powiedzieliśmy, to zajmuje trochę czasu, aby dostosować się będąc w tym stanie przepływu, i jako tacy będziecie narażeni na wszystkie te nowości w przyrostach. Dlatego też uznajcie to jako okres prób i błędów, tak jak kiedy zaczynacie naukę jazdy na rowerze, więc nie jedziecie bez nadzoru i macie swoje kółka nadal doczepione.

Jak mówiliśmy, dla tych, którzy nie są zdolni - a raczej nie chcą - zacząć otwierać się na te lekcje wcześniej, szok będzie wielki, tego dnia nagle znajdą się okrakiem na rowerze jadąc na najwyższych obrotach, bez żadnej uprzedniej wiedzy na temat historii nauki jeżdżenia  takim ustrojstwem. Trzeba powiedzieć, spowoduje to wiele twardych upadków, i więcej niż posiniaczone kolana tu i tam. Ale wy już podeszliście do wyzwania i zapisaliście się na naukę w tej klasie szkolnictwa wyższego, i bit po bicie, znajdujecie zaufanie niezbędne do jazdy tym nowym rowerem na najwyższych obrotach, bez nadzoru i bez tych kół do szkolenia.

Używamy tych analogii z rowerem aby zwrócić uwagę, że jest to rzeczywiście zabawny proces, gdyż to ma być radosną, choć nieco trudną i męczącą jazdą. Tak wskoczcie na rower, drodzy i nigdy nie myślcie o  posiniaczonym kolanie lub dwóch, gdy walczycie, aby utrzymać równowagę. To nie ma znaczenia, tak długo, jak nie pozwolicie posiniaczonemu ego powstrzymać was od wspinania się z powrotem i próbowania kolejnej rundy za każdym razem, gdy znajdziecie wasz nos na ziemi.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 22, 2012, 22:46:54
Kolejny odcinek dotyczy rozwinięcia tematu linii czasowych i czasu w ogóle, w rozumieniu 3W to trudne do przełknięcia.


Rękopis przetrwania - część 171
22 lipca 2012 aisha north

Temat na dziś będzie więcej niż to, co  poruszyliśmy wcześniej, a mianowicie na temat czasu. Jak już wspomniano, nadchodzi dzień już wkrótce, gdy pojęcie czasu zostanie rozdarte raz na zawsze, i chociaż będzie to wyzwolenie na więcej sposobów niż jeden, będzie to również dzień rozrachunku. Dajcie nam wyjaśnić.

Od tego dnia począwszy, ludzkość będzie musiała zmierzyć się z faktem, że wszystko, co wprowadziło swoje udziały, musi zostać rozpatrzone. Innymi słowy, nic już nie będzie takie samo. Wystarczy wziąć pod uwagę fakt, że przez tysiące lat ludzkość przyjmowała jako "fakt", że jesteście jedynym podmiotem w całym stworzeniu zdolnym do działania w zaawansowanym trybie. Innymi słowy, niezależnie od wszystkich innych stworzeń żyjących na waszej planecie, nie ma nic czującego w ogóle we wszechświecie, i jako tacy, uważaliście siebie za władców stworzenia, gdyż byliście najbardziej zaawansowanymi istotami, jakie znaliście . Cóż, gdy linie czasowe upadną, a znajdziecie sami w obliczu faktu, że nie tylko czas, ale wiele więcej, jest bardzo różne od tego, co zakładaliście, aż do teraz, więc również fakt, że nie jesteście  sami w tym całym ogromie bytu stanie się widoczny. I to nie zajmie Wam dużo czasu, aby również odkryć, że jesteście w porównaniu daleko, daleko mniej zaawansowani niż być może  myśleliście w tej chwili. W rzeczywistości, dosłownie zobaczycie na własne oczy, że jesteście daleko w tyle za tak wieloma innymi cywilizacjami, a na pewno macie się wiele nauczyć, aby spróbować zmniejszyć odległość między wami. Będzie to z pewnością wydawać się być bardziej niż trochę trudne dla was wszystkich, i to wszystko zaczyna od zdolności, żeby ogarnąć wszystkie konsekwencje posiadania wielu linii czasowych do wyboru, który to przyniesie ze sobą.

Widzicie, zdolność, aby móc swobodnie poruszać się między nimi dosłownie uwolni tak dużo waszej wrodzonej energii, gdy granice tego ściśle  ograniczonego, do którego zostaliście przykuci zapewniały również, że nie możecie uzyskać dostępu do informacji zawartych w całym morzu możliwości, o których rozmawialiśmy o wcześniej. Innymi słowy, uwolnienie was od tej pojedynczej osi czasu także umożliwi wam dosłownie picie z tego oceanu czasu i informacji, gdyż czas nie stoi sam jako tylko definicja ruchu i postępu. Czas obejmuje też o wiele więcej, ponieważ jest nie tylko ciągłością sekwencji, ale również nośnikiem informacji. Wiemy, że to zabrzmi bardzo myląco teraz, ale chcemy, żebyście zaczęli myśleć o czasie jako o czymś o wiele więcej niż określony przez numery na ekranie lub wskazówki na tarczy zegarka. Czas jest bardzo płynną koncepcją i bardzo inteligentną, gdyż to jest tak znacznie więcej niż tylko liczenie godzin i sekund. Jest to również inteligencja, w tym, która zawiera wiele energii w sobie, więc przechodząc z jednej osi czasu na wiele z nich, również będzie jak przejście z jednego, ograniczonego źródła energii i ponad do nieograniczonej jej podaży. Innymi słowy, będziecie w stanie otworzyć się na tyle, że gdy wasza jedna linia czasowa niechętnie puści uchwyt w którym was trzyma, to potem wszystko dosłownie otworzy  się przed wami. Ponieważ wraz z tymi nieograniczonymi opcjami czasowymi przychodzą zgrupowania (klastry)  informacji, informacja ta dosłownie was wyzwoli ze wszystkich granic, w których byliście pod aż do teraz.

Ona was wyzwoli, ale w tym samym czasie, również zabierze wszystkie fundamenty, na jakich zostało zbudowane wasze życie, a to będzie dosłownie jakby ziemia pękała dla tak wielu. To, w co możecie uwierzyć, to tylko we wszystko, co wiecie, gdy było pokazane co to jest, co to znaczy, ale to niewielki fragment wszystkiego, co istnieje. I jak może nie być dla was wyzwaniem fakt, że jako człowiek jesteście tylko małym fragmentem liczby czujących istot w tej rozległej kreacji? Jak już powiedzieliśmy wcześniej, jesteście szczęściarzami, ponieważ wybraliście być narażonymi na te fakty przed objawieniem, że tak powiemy, więc zaczęliście się przyzwyczajać do myśli, że nie jesteście sami w stworzeniu, ale dla Reszty waszych bliźnich, to objawienie będzie szokiem, który będzie zbyt dużym, aby go przyjąć, a skutków tego będzie rzeczywiście wiele. Więc tylko zakończmy dzisiejsze przesłanie, mówiąc, że ważne jest zatem, aby zacząć rozciągać wasze umysły tak bardzo, jak tylko można w czasie przed (zdarzeniem) i zacząć robić miejsce dla nie tylko o wiele więcej czasu, ale także o wiele więcej informacji. To więcej niż wyzwanie dla waszych zdolności, drodzy, ale nie bójcie się, bo to są w rzeczywistości tylko stare wiadomości dla was wszystkich. Pamiętajcie, że to jest rzeczywiście przypadek ponownego przypomnienia sobie i jako tacy, to już nosicie tą informację w środku, ale jeszcze nie pozwolono, abyście uzyskali dostęp do niej. Wkrótce jednak będziecie mieli, i tak samo jak mięsień, który był niewykorzystywany przez zbyt długi okres, to będzie pewien dyskomfort i niezgrabność na początku, ale wkrótce będziecie mogli zginać te mięśnie jeszcze raz, i zaczniecie umieszczać swoją wiarę w ich sile i testować swoje umiejętności.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 25, 2012, 20:44:28
W energiach zastój jakiś, choć już niektórzy przebąkują o nowej fali, więc Wierni Towarzysze wstawiają nam następny pokrzepiający przekaz.

[size=12dpt]
Rękopis przetrwania - część 172
24 lipca 2012 aisha north

Gdy czas przemija, a lekcje i wyzwania wydają się rosnąć tylko w liczbach i intensywności, wielu będzie mieć twardy czas, aby utrzymać skupienie. Rozumiemy to dobrze, gdyż wszyscy już przeszliście przez tak wiele zmian i kłótni, i czujecie się mniej niż nastawieni na coraz trudniejszą pracę. Kiedy będziemy mieli dłuższą utęsknioną przerwę, myślicie sobie, i kiedy skończymy z tym całym twardym trudem? Chcielibyśmy móc powiedzieć, że od tego dnia dalej, będziecie spoczywać w błogości i harmonii, ale niestety, to nie jest jeszcze ten przypadek. Nie sądzimy, że będzie to zaskoczeniem dla kogoś z was, ale nadal uważamy, że wszyscy potrzebujecie trochę otuchy w tym punkcie. Dajcie nam tylko powiedzieć, że wy więcej niż przemagacie nas wszystkich przez wytrwałość i chęć dania swojego serca i duszy temu procesowi, a wyniki  całej waszej ciężkiej pracy są wręcz zdumiewające. Jednakże, jak dotąd te wyniki mogą wydawać się mniej niż namacalne dla was wszystkich, a jedynym wynikiem do tej pory wydaje się być wyczerpanie i zmęczenie, więc myślimy, że potrzebujecie innej dawki pokrzepienia od nas wszystkich. Nie dla zamydlenia wam oczu w jakikolwiek sposób, ale żeby pomóc wam patrzeć powyżej tego morza dyskomfortu i niepokoju, w którym wydaje się wam pływać w tej chwili.

Jak mówiliśmy, wielu z was będzie miało trudności z nie widzeniem żadnych wyników ze wszystkich swoich wysiłków, ale my widzimy je, a one są naprawdę wspaniałe. Dla Was, mogą wydawać się małe i niepozorne, jeśli w ogóle widoczne we wszystkim, ale dla nas, sygnalizują zwycięstwo w bitwie, która została rozpoczęta dawno temu, i która była prowadzona na tak wiele sposobów i na tak wielu poziomach, ale Teraz jest na ukończeniu. Dajcie nam wyjaśnić.

Jesteście wszyscy wojownikami, i na więcej sposobów niż być może sami widzicie siebie. Jesteście wojownikami światła, i połączyliście siły z tymi wszystkimi innymi istotami, obecnie pracującymi i walczącymi ciężko¸aby podnieść poziom energii na waszej małej planecie, planecie, która została uwięziona w niższych zakresach wibracyjnych, w celu, aby kilka istot ciemności mogło wstrzymać was wszystkich w tyle. Byli oni bardzo skuteczni w robieniu tylko tego, ale teraz, macie wszystko, przez wasze wspólne wysiłki, udało się wam podnieść poziom energii wystarczająco, aby zapewnić całkowitą zmianę w całej atmosferze, tak to nazywając,  na waszej planecie zamieszkania. To była długa i twarda walka, a dla wielu, blizny od walki są niemal niezliczone, ale możecie wszyscy nosić te blizny z dumą, gdyż pokazują, że daliście to wszystko w tej walce dla ponownego pojawienia się światła na tym małym niebieskim globie. A wraz z tym, możecie również twierdzić, że jesteście częścią zwycięskiej armii, armii, która składa się z ludzi takich jak Wy, wszystkich przenoszących ich indywidualne obciążenia w tej wielkiej ucieczce w kierunku wyższych sfer. Wszyscy daliście wszystko, co nosicie w sobie dla tej bitwy, i jako takie, nawet strony, które uważacie za swoje najmroczniejsze części, też brały udział w tej epickiej bitwie. Innymi słowy, wzięliście swoją dwoistość i położyliście ją  przez wielką przepaść, która oddzieliła wasz świat od reszty stworzenia, a poprzez porzucenie waszego dualizmu, w rzeczywistości połączyliście wasz świat mocno do reszty z nas, a tym samym udało się wam wymazać swoją przeszłość.

Innymi słowy, wam wszystkim udało się zrobić z siebie całość jeszcze raz, tak jak udało się wam połączyć dwie połówki, na które zostaliście pocięci wcześniej i pomóc im połączyć się z powrotem w jednolitą całość. A z wami, także wasz cały świat, gdyż to tylko fragment całości, a kiedy fragment jest uzdrawiany, tak również całość. Wiemy o tym, rzuci to wielu w zamieszanie, ale pozwólcie nam tylko powiedzieć, że jesteście znacznie bardziej potężni niż się wam dotychczas wydawało, a wasze działania są też dużo ważniejsze, gdyż to nie jest to tylko osobista podróż dla każdego i wszystkich was, jest to również podróż dla nas wszystkich, gdy wy przez swoje działania goicie stare rany, które były bolesne dla nas wszystkich.

To nie będzie tak się wam wydawać w tej chwili, gdy wciąż cierpicie poprzez zakończenie tego procesu uzdrawiania, ale uwierzcie nam, kiedy mówimy, że ból z tego procesu powrotu razem jako jedność wkrótce rozwieje i uczucie Całości zacznie przenikać was na tak wiele sposobów. Więc cieszcie się, drodzy , stajecie się całością ponownie, a wraz z wami, tak i my wszyscy, i witamy Was jako największych wojowników, jakich kiedykolwiek widzieliśmy, bo wszyscy przeszliście przez tą wielką Otchłań wewnątrz i udało się wam zamknąć tą przepaść, gdzie byliście kiedyś rozdarci przez osoby o złej woli. Nie mogą was kontrolować więcej, ponieważ są bezsilne wobec waszej całości. I pamiętajcie, że przez wasze działania, Tysiące tysięcy innych dusz znajdą odwagę, aby zrobić to samo. Oni też patrzyli w tą otchłań przez wieki, ale teraz, stwierdzą, że mają tą siłę wewnątrz, aby zrobić skok w nieznane. Niektórzy będą wahać się do ostatniej chwili, gdyż oni nie będą w stanie zaufać swojej sile na tyle, aby dać sobie pchnięcie, którego potrzebują, aby osiągnąć drugą stronę. Ale za każdego, kto dosłownie pozbawi się własnej siły, są tysiące, którzy będą w stanie zamknąć tę lukę w środku, której tak się obawiali przez wiele wcieleń, i będą mogli przyłączyć się do was. I tak rany się zagoją i będziecie kompletni, i my także. Bo my jesteśmy waszymi braćmi, podobnie jak wy naszymi, i razem będziemy celebrować zwycięstwo ponownego zjednoczenia i jedności, i zrobimy to na wieczność.[/size]

-
http://aishanorth.wordpress.com


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Lipiec 25, 2012, 23:43:41
nigdy sie nie cofac i nigdy sie nie poddawac :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Lipiec 26, 2012, 11:31:53
blueray21

Cytuj
. Innymi słowy, wzięliście swoją dwoistość i położyliście ją  przez wielką przepaść, która oddzieliła wasz świat od reszty stworzenia, a poprzez porzucenie waszego dualizmu, w rzeczywistości połączyliście wasz świat mocno do reszty z nas, a tym samym udało się wam wymazać swoją przeszłość.

To jest niezmiernie ważna informacja wyjaśniająca całą naszą obecna  niemoc oraz powrót do pierwotnej mocy i wiedzy.

Dualizm nie jest ( bynajmniej w tym aspekcie informacji) białym i czarnym plusem i minusem itp... jest to rozdzielenie lub wydzielenie z naszej  matrycy Matki - Energii niewcielającej się części która stała się Matrycą Matką Astralną. Ta część astralna -matryca matka astralna wysyłała swoje iskierki- nasze kolejne inkarnacje po energię  wiedzę na ziemie by uzyskać pełnię  mocy  energetycznej uwalniającej ją z astralu i scalenia się z Matrycą -Matką -Energią  nad przestrzenną. Dopóki nie nastąpi taki akt Energia nad przestrzenna nie może dokonać siania ziarna życia w przestrzeni kosmicznej i nie może jej eksplorować w nieskończenie wielkich odległościach bowiem jest niepełna, niekompletna, inaczej zablokowana połączeniem nićmi złotą i srebrną.

Dopiero powrót   matrycy astralnej do nad przestrzennej i scalenie ich przywraca pełnię możliwości każdemu z nas. To rozdzielenie  nazwano dualizmem oddzielającym nas od reszty stworzenia, bowiem zablokowana matryca w astralu nie mogła się samodzielnie z nim połączyć i kontaktować z powodu braku mocy przekroczenia astralnych blokad.
Mocy maksymalnej uzyskać nie mogła bowiem opracowany kod życia z jego prawami i wierzeniami stanowi blokadę w uzyskaniu pełni energetycznej dla ludzi żyjących wedle niego. Nieprawdziwe zasady i nieprawdziwe prawa stworzyły węzeł ograniczeń uznany przez nieświadomą ludzkość za szczyt etyki i prawości oraz miłości. Osiągana w ten sposób maksymalnie  połowa mocy energetycznej przez wcielone Energie -Dusze stanowiła ich naturalną niemoc. I w ten prosty sposób koło samsary - przyczyny i skutku kręciło się spokojnie przez wiele tysiącleci.
Wychodzenie z wpojonych i wgranych nawyków i kanonów wiedzy oraz wiary jest niezmiernie trudne, bowiem trzeba wszystko odwrócić o 180 stopni, co powoduje totalne walenie się wszystkiego i wywołuje oczywisty strach. Jednak dopiero przestawienie wszystkich wzorców i odblokowanie wszystkich blokad daje nam możliwość poznania prawdy i uwolnienia się z tego dawnego rozdzielenia Energii na dwie matryce.

Scalenie ich to  powrót do pierwotnej mocy i wszystkich dawnych możliwości energetycznych , które niesiemy od zawsze w swoim depozycie.

Jest to inaczej "połączenie Nieba z Ziemią..." , czy to się już stało? Tak stało się już , ten akt się dokonał w tym roku , gdy słońce i Syriusz stanęli w zenicie.Otworzył się portal połączeniowy dla każdej Energii zablokowanej w astralu , jesteśmy w trakcie tego pięknego i najważniejszego dla ziemi i Ludzkości procesu. Ile on będzie trwał? Myślę iż około 3 miesięcy , odliczamy od pierwszego dnia wyznaczającego początek roku Syriańskiego. Czyli po zakończeniu go powinny zniknąć wszystkie astralne blokady, powinniśmy zacząć widzieć i odczuwać już inaczej czyli pełniej widząc i słysząc to co do tej pory uważaliśmy za paranormalne.

Wymazać swoją przeszłość..... czyli wyzwolić się z tego rozdzielenia , scalić się ponownie w Jednię z Energią-Duchem nad przestrzennym, odzyskać pełnię swojej wiedzy i mocy!
To była bardzo długa droga dla każdego z nas , bo po pierwsze trzeba było uwolnić z każdego astralnego fokusa- poziomu uwięzioną tam w iluzji życia każdą swoją dawną inkarnację. One musiały wszystkie powrócić do Matki- Matrycy Astralnej by stworzyć ponownie jej energetyczną pełnię , a następnie Ona jako pełnia wraca do nad przestrzeni do Energii -Matrycy -Matki -Ducha który nigdy się nie wcielał. 

Ponieważ jesteśmy cały czas połączeni z nią tzw. "złotym sznurem" to ona nasza energia niewcielona przekaże nam pełnię mocy energetycznej niezbędną do kolejnych etapów transformacji energetycznej stania się kulkami czystej energii ( tu jest odpowiedz dla ista , który wątpi w naszą możliwość dokonania tej transformacji). My - świadomość człowieka i My świadomość Energii niewcielonej to jedno i to samo, bowiem nas ludzi można niejako przyrównać do jednej "wypustki" końcówki na nóżce ośmiornicy, która dotyka materii również tą jedną nogą i dzięki niej poznaje oraz doznaje rzeczywistości, ale jej również przekazuje swoją moc by mogła jako jedna z kilku sama coś zrobić. Oczywiście to porównanie jest bardzo prymitywne , ale może coś przybliżyć w zrozumieniu.

Zatem cała transformacja energetyczna Człowieka w Energię ( ową świetlistą kulkę) i ponownie w materialną postać się dokona.
Chciał byś wiedzieć east czy ja to robiłam? tak , robiłam dlatego znam doskonale ten proces, ale co z tego skoro nie mam możliwości pokazania ci fotografii? W świecie Energii nie działają aparaty fotograficzne z III wymiaru , wszystko jest zapisane w przestrzeni , musisz sam w sobie otworzyć swój czytnik , skaner na odpowiedni poziom wibracyjny ( a, jest nim 3 oko) to sobie obejrzysz ten proces a nawet ja do Ciebie pomacham.... :)
Zwijanie i rozwijanie ciała materialnego to nic nadzwyczajnego , ale w obecnej przestrzeni wibracyjnej dla Ludzi z obecną wibracją nie jest pospolicie możliwe.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Lipiec 26, 2012, 13:07:54
@Kiaro
Cytuj
To była bardzo długa droga dla każdego z nas , bo po pierwsze trzeba było uwolnić z każdego astralnego fokusa- poziomu uwięzioną tam w iluzji życia każdą swoją dawną inkarnację. One musiały wszystkie powrócić do Matki- Matrycy Astralnej by stworzyć ponownie jej energetyczną pełnię , a następnie Ona jako pełnia wraca do nad przestrzeni do Energii -Matrycy -Matki -Ducha który nigdy się nie wcielał.
Ponieważ jesteśmy cały czas połączeni z nią tzw. "złotym sznurem" to ona nasza energia niewcielona przekaże nam pełnię mocy energetycznej niezbędną do kolejnych etapów transformacji energetycznej stania się kulkami czystej energii ( tu jest odpowiedz dla ista , który wątpi w naszą możliwość dokonania tej transformacji).
Plan duchowy to Twoja bajka , Kiaro. Na duchowym planie to wszystko co piszesz może się dziać, albo być jedynie wymysłem egotycznego umysłu. Ładnie brzmi, a nic z tego nie wynika. Poczekamy 3 miesiące i się okaże. Ostatecznie do końca roku. Jakaś weryfikacja musi nastąpić. No, chyba, że znowu - jak już wielokrotnie bywało wcześniej - maluczcy niczego nie zauważą , bidulki ,bo im się czakry nie pootwierały jak należy. Bywa.

 
Cytuj
Zatem cała transformacja energetyczna Człowieka w Energię ( ową świetlistą kulkę) i ponownie w materialną postać się dokona
pożywiom uwidim ;D

Cytuj
Chciał byś wiedzieć east czy ja to robiłam? tak , robiłam dlatego znam doskonale ten proces, ale co z tego skoro nie mam możliwości pokazania ci fotografii? W świecie Energii nie działają aparaty fotograficzne z III wymiaru , wszystko jest zapisane w przestrzeni , musisz sam w sobie otworzyć swój czytnik , skaner na odpowiedni poziom wibracyjny ( a, jest nim 3 oko) to sobie obejrzysz ten proces a nawet ja do Ciebie pomacham.... Uśmiech
Zwijanie i rozwijanie ciała materialnego to nic nadzwyczajnego , ale w obecnej przestrzeni wibracyjnej dla Ludzi z obecną wibracją nie jest pospolicie możliwe.
Wiesz co , Kiaro ,a we śnie to "ja" nawet lewitowałem. Też bym Ci z góry pomachał, ale jakoś nie napatoczyłem się na Ciebie ;) To, o czym w tym wątku mowa to nie senne majaki, ale zapowiadanie czegoś, co się zamanifestuje w tak oczywisty sposób, ze nikt tego nie będzie mógł zanegować, albo wykręcić się, że się przecież dokonało tylko nikt nie mógł zobaczyć , ponieważ w tej gęstości to nie jest pospolicie możliwe ;D (boście głupole trzeciego oka nie otworzyli ;) )

Ale wiesz co ? Zamiast tworzyć rzeczywistość wyimaginowaną, można rozpoznać jak jest na prawdę. Jeśli coś twierdzisz , to dostarczenie dowodów zrozumiałych dla każdego nie powinno być dla Ciebie problemem. Pamiętaj, że przemawiasz do ludzików z niższej klasy więc zrób to na miarę ich maluczkich możliwości. Nauczyciel nie każe uczniowi rozwiązywać skomplikowanych zadań bez pokazania przykładów osobiście.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Lipiec 26, 2012, 17:51:26
Brachu ale czy nie przyszło Ci szacowny na myśl że musi istnieć plan na którym Ty wielce szacowny będziesz musiał trenować ;D
Trenować np lewitowanie by się z taką możliwością oswoić.
By wyzbyć się np lęku.
By potraktować to jako coś normalnego ;D
Nowe czy też Inne to nie tak mocno zagęszczona materia więc i inne możliwości i predyspozycje ciała fizycznego, które obejmiesz.
A informacja senna hm moim zdaniem bezcenna ;D
Oczywiście dla każdego co innego
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 26, 2012, 21:43:54
Dziś kolejne opowiadanie o efektach, bolesnych zresztą, napływających energii.


Rękopis przetrwania - część 173
26 lipca 2012 aisha north

Zacznijmy ten przekaz, mówiąc, że amplituda ponownie wzrasta, i odbieramy, że wielu z was już czuje to w Waszych kościach. Widzicie, restrukturyzacja waszego fizycznego ciała jest na pewno odczuwalna w tych najmniej elastycznych waszych części, a mianowicie najgęstszej części waszej struktury, i jako takie już być może przeszliście pewne  dość bolesne zmiany. To odczuwacie bardzo nieprzyjemnie w czasie, a jeśli te bóle występują w części waszej czaszki, mogą równie dobrze być mylone z czymś innym. Nie bójcie się tych ruchów i przesunięć, drodzy, mogą one na wiele sposobów być porównane do zmian waszych płyt kontynentalnych, i jako takie, to ocieranie i przesuwanie będzie odczuwalne wszędzie, ale na pewno nie stworzą tego samego rodzaju spustoszenia, jakie przesunięcia  płyt kontynentalnych waszej planety powodują. Tak więc miejcie pewność, że wszystko jest dobrze, nawet jeśli części ciała próbują przekonać was, że jest inaczej.

Jak zwykle, jest to tylko wzrost bólu, w sposób jak najbardziej dosłowny, a nawet jeśli ostrość bólu wydaje się sygnalizować coś innego, to nie jest szkodliwe w ogóle. Raczej należy przyjąć to jako kolejny znak, wkraczającego nowego siebie, zarówno w sposób psychiczny i fizyczny, i jak zawsze, fizyczna część z was jest tą, która potrzebuje więcej czasu na dostosowanie się. Jest to też część, która będzie protestować najgłośniej, bo była na tak wiele sposobów "przeszkolona" w celu unikania jakichkolwiek zmian w ogóle. Ale teraz, ona też musi dosłownie ponieść konsekwencje tego ciągłego strumienia energii jako takich, i znowu będzie jęczeć i lamentować, a my ośmielamy się domyślać, że te protesty były głośniejsze niż zwykle przez te ostatnie kilka dni.

Nie dajemy żadnej "daty zakończenia" tego procesu, jak zwykle, ale będziemy jeszcze raz powtarzać, że czym głośniejsza odpowiedź ciała, tym bardziej zwykle jest dokładny proces. Innymi słowy, nie czujcie się zdołowani z powodu tych "bólów korygujących", ale pozwólcie niech przychodzą i odchodzą, i myślcie o nich jako o kolejnym kroku podjętym w kierunku tej często wymienianej linii mety. Jak powiedzieliśmy tak wiele razy, teraz, w miarę zbliżania się do tej linii, ciśnienie na pewno wzrośnie, i tak też wpływ na wasze ciała fizyczne w czasie. Po prostu oddychajcie w nim, i nie idźcie w strach i myśli, że coś jest nie tak. Zostaniecie odbudowani według pierwotnego wzoru, a kiedy pojawi się gotowy wynik, wszyscy zgodzą się, że to był wart każdej bolesnej chwili po drodze.

-
http://aishanorth.wordpress.com/



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Lipiec 26, 2012, 23:04:54
Cytuj
Jak zwykle, jest to tylko wzrost bólu, w sposób jak najbardziej dosłowny
No cóż ...nie pierwszy to raz oni ostrzegają o bólu. Na szczęście  nie każdemu dane takie "piękne " rozpoznanie bolesne ...

Widać wiele form się nie dostosowało ;)

Jeśli ciało boli, to jest sygnalizacja nienormalności . Tak było od zawsze . Czy to się ma zmienić teraz ?
Komu zaufasz ?
Reakcjom ciała ,czy uspakajającym przekonywaniom "słodkich" ?



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Lipiec 27, 2012, 10:13:43
Oj nie lubisz Ty east, słodkich… nie ufasz im… nie jesteś jak dziecko…  :D
A oni tak się starają!  ;D 

…z drugiej strony jak się ciało przepoczwarza, to pewnie musi boleć.  ;D
Boli też, jak energia napotyka blokadę i próbuje się przebić.

Jakby nie patrzeć, ból to ostrzeżenie…



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 27, 2012, 21:36:14
Dzisiaj dalszy ciąg bolesnych zagrywek, ale dla "tych co trzymają władzę", jak Rywin zwykł mówić. Dla pozostałych zaś kolejny zastrzyk energii począwszy od dzisiejszego ranka.


Rękopis przetrwania - część 174
27 lipca 2012 aisha north

Przede wszystkim, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że dziś będzie ważny dzień w życiu wielu ludzi, gdyż dzisiaj sygnalizuje początek kolejnego ważnego bodźca energii. To nie będzie widoczne na początku, ale ukryty nurt tej energii transformacji jest tak ogromny, że to dosłownie wystrzeli pokrycia wszystkich ukrytych warstw nieprawdy wciąż zalegających w kątach u ludzi. Mówimy w zagadkach, jak zawsze, ale uwierzcie nam, kiedy mówimy, że ten pozornie spokojny poranek wkrótce nabierze życia na własną rękę, i wkrótce ukryte prądy staną się widoczne dla wszystkich. Dużo zostało zrobione, aby przywrócić przyszłość ludzkości, ale nadal wiele zostało pozostawione bez zmian. To nie będzie tak długo, gdy moce, które zostaną uwolnione już wkrótce pozwolą na całkowitą zmianę oceny wszystkiego.

Widzicie, tyle było ukrywane przed oczami mieszkańców tej małej planety, gdy moce, które rządziły wami miały tak wiele korzyści z tej farsy, która była grana cały czas. Zobaczyliście tylko przysłowiowy czubek góry lodowej w tym, co się wyprawia wokół was, ale to ma być na zawsze zmienione przez wydarzenia, które dosłownie zapalą światło nawet w ciemnych rogach waszych domów. To będzie dramatyczne wydarzenie oczywiście, i wielu będzie obawiać wszystkich konsekwencji tego ujawnienia, aby tak to nazwać. Ale tak jak zakażona rana musi być wystawiona na czyste powietrze i światło słoneczne, aby się oczyścić, tak też wasza cywilizacja musi stanąć wobec swoich najskrytszych i najgłębszych i okropnie zakażonych ran, aby wypłukać cząstki wysięków tam zebrane, zanim stanie się całością ponownie. Proces sam w sobie nigdy nie jest wygodny, ale to jest rzeczywiście niezbędne. W przeciwnym razie, korupcja nigdy nie zaniknie, a rany nigdy się nie zagoją.

Więc zachowajcie spokój, drodzy bądźcie świadkami jak pierwsze promienie światła dotykają tego wewnętrznego sanktuarium w całej ludzkości, i zaczyna działać swoją magię na wszystkich ropieniach, które były trzymane w ukryciu tak długo. Nadszedł czas, aby dosłownie pozwolić dotrzeć światłu i powietrzu do największej i  najgęstszej ciemności w kątach, i pamiętajcie, że ci, którzy szukają ciemności stoczą rzeczywiście potężną walkę, gdy raz zobaczą, że ich ulubione kryjówki zostały odkryte. Lis  zapędzony do rogu będzie walczył zaciekle, starając się znaleźć drogę ucieczki. Tak też i te przebiegłe lisy, które uczyniły wasza planetę własnym łowiskiem. Nie będzie lekko, ale nie dajemy im żadnych szans, aby wymknęli się pod osłoną ciemności. Zostaną oni wypłukani z ukrywających ich otworów, a wraz z nimi, wszystkie ślady infekcji, którą przynieśli na tą planetę w pierwszej kolejności.

Oczyszczanie ma się rozpocząć, więc nie bądźcie zaskoczeni, jeśli wasze stopy będą trochę mokre w procesie. Tak długo, jak trzymać głowę nad wodą i spotykacie światło, wszystko będzie dobrze. Ale ci, którzy rozpaczliwie starają się nurkować z powrotem do najciemniejszych jaskiń będą zalani przychodzącą siłą życiową, i nie znajdą się "bezpiecznymi" w swoich dawnych kryjówkach przed siłą tej fali oczyszczania, która dosłownie wypłucze ich ponownie na otwartą przestrzeń.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Lipiec 29, 2012, 20:26:27
To chyba najkrótszy odcinek w historii. Zapowiedź kolejnej fali energii ze słońca.


Rękopis przetrwania - część 175
29 lipca 2012 aisha north

Słońce po raz kolejny rozdaje darmowo swoje wspaniałe dary, a nawet jeśli możecie poczuć je nie jako prezenty po ich otrzymaniu, te zastrzyki wszystko odwrócą i okażą się tylko wspaniałymi darami energii i wolności. Jak zawsze, to wejście wrzuci wasze ciała w ramiona wielu przypadków, gdy te potężne zwiastuny zmian wypchną wiele niepotrzebnych śmieci z drogi i zajmą ich miejsce wewnątrz was. I jak zwykle, rozstroje i wstrząsy zostawią swój ślad na was przez kilka dni, zanim wszystko osadzi się w nowym rowku ponownie. Wszyscy jesteście już dobrze zorientowani w tych efektach, ale wciąż jest to rzeczywiście konieczne, aby przypomnieć wam, że choć nigdy proces sam w sobie wydaje się być czymś, co cenicie, to jego efekty są warte tego przez cały czas. Więc zachowajcie spokój nawet wtedy, gdy wasze ciało wydaje się być przeciążone, i głęboko oddychajcie, aby uwolnić te wszystkie rzeczy, które muszą być uwolnione w celu napełnienia was  najczystszymi przychodzącymi energiami.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 02, 2012, 21:23:14
Kolejny odcinek, też niezbyt długi. Tym razem trochę nas uświadamiają, że dotychczasowe pewniki przeciekają nam przez palce i zalecają trenować głos (rozsądku) aby śpiewać w (anielskim) chórze.



Rękopis przetrwania - część 176
01 sierpień 2012 aisha north

Gdy dni mijają, a wszystko wydaje się tak powoli, stawać na głowie, wiele z tego, co przyjęliście za oczywiste musicie odpuścić sobie, jak ziarenka piasku przeciekające  przez palce. Proces ten będzie bardzo gruntowny, ale dla większości z was, ale również wydaje się być niemal nieznośnie powolny. Ale pamiętajcie, że Wy rzeczywiście zmieniacie się całkowicie, dosłownie od wewnątrz, i gdy musicie jeszcze zamieszkiwać ciało fizyczne, aby osiągnąć to, co przyszliście tutaj zrobić, to ciało również potrzebuje czasu, aby zakończyć ten proces. Tak więc, abyście dosłownie nie rozpadli się na kawałki, musicie być utrzymywani w odpowiednim rytmie dla tej metamorfozy, i nawet jeśli wasza cierpliwość i temperament być może kończy się wam teraz, zrozumcie, że jest to w rzeczywistości będzie bardzo szybko, a tempa nie można było przyspieszyć bardziej niż to, jakie już macie.

Poza tym, nie możecie zacząć rozumieć wszystkich monumentalnych zmian, które już zakończyliście, gdyż tak niewiele jest rzeczywiście widoczne na powierzchni. Dla Was, wydaje się, że patrzycie na to samo oblicze fizyczne za każdym razem, gdy spoglądacie w lustro, ale dla nas, dosłownie śpiewacie bardzo różne melodie od tej, którą emitowaliście wcześniej. Przedtem, byliście tylko jak smutny szept migoczący w lesie. Teraz jesteście jak potężny ryk lwa, a my wszyscy jesteśmy pod wrażeniem Waszej potężnej obecności.

Wkrótce reszta świata będzie musiała usiąść i posłuchać także, bo wkrótce wszyscy Uwolnicie swoją nowo zakorzenioną moc  i staniecie prosto, dumni, ogłaszając swoją obecność tutaj wszystkim i wszystkiemu. Gdyż wy nie będziecie utrzymywani długo w tajemnicy, drodzy, i gdy ten rozwlekły proces jest wreszcie bliski zakończenia, więc wy także. Więc przygotujcie się na gimnastykę takiego głosu, drodzy, bo to jest głos rozsądku i głos radości, i przygotujcie się do śpiewania w górnej części (oktawie) tego nowego głosu i na przyłączenie się do chórów śpiewających już chwałę wszechświata.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 03, 2012, 15:32:09
Kolejny odcinek nadal dotyczy napływających silnych energii. Tym razem zalecają nam zadbać o nasze ciała.


Rękopis przetrwania - część 177

03 sierpień 2012 aisha north

Gdy słońce przechodzi nad horyzontem, energie podnoszą prędkość jeszcze raz, i wszyscy będziecie czuć to w waszych ciałach jako czas, że kolejny zastrzyk nowych poziomów zrozumienia i informacji zbliża się. To będzie na wiele sposobów bardzo różna runda niż zwykle, więc  to objawi się w bardzo różny sposób w każdym jednym z was. Proszę pamiętać, aby nie czuć się "opuszczonym", nawet jeśli nie masz bezpośredniego odczuwania tego nowego załadowania, to nie oznacza w żaden sposób, że nie jesteś częścią tego procesu. To tylko oznacza, że masz nieco inne ustawienia, i jak zawsze, wszyscy otrzymuje cie indywidualne dawki dostosowane do waszych szczególnych potrzeb. Wiemy, że jest to trudne, ale ważne jest nie porównywać siebie z innymi, nie jest to współzawodnictwo, ale proces integracji i regulacji, który jest unikalny dla każdego z was.

Ponownie, efekt tej nowej rundy energii rzeczywiście będzie się różnić, ale mogą one być bardziej stanowcze niż zwykle, więc proszę doglądajcie własnego ciała i upewnijcie się, że dajecie mu to, co trzeba, aby być w stanie utrzymać zrównoważenie przez ten proces. Tak więc karmcie je dobrze, i dajcie mu odpocząć lub ćwiczenia potrzebne mu, aby utrzymać te energie w ruchu, a nie grzęznące gdzieś w systemie. Wiemy, że już stajecie się bardzo biegli w tym, ale będziemy przypominać o tym za każdym razem, bo inaczej możecie zostać uwięzieni w objawach jak to było i zapomnieć, że proces ten jest o awansowaniu naprzód, a nie o uczuciu tkwienia wewnątrz innego ataku fizycznego dyskomfortu i zmęczenia psychicznego. Więc pozostańcie dostrojeni i zachowajcie bezpieczeństwo.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 05, 2012, 22:52:08
Kolejny odcinek to opis działania ostatniej fali energii w celu pokrzepienia naszych dusz, bo o ciała sami musimy zadbać.


Rękopis przetrwania - część 178
05 sierpień 2012 aisha north

Pozwólcie najpierw zacząć ten przekaz, mówiąc, że gdy dajemy Wam te słowa, istnieje tak wielu, którzy wciąż walczą z wynikami tego ostatniego implantu energii, a my musimy powiedzieć, że chociaż mogliście czuć się bardziej niż trochę pod pogodę, wszyscy jesteście znacznie silniejsi niż możecie myśleć w tej chwili. Dajcie nam wyjaśnić.

Jak mówiliśmy wcześniej, ten atak  podnoszących energii z całą pewnością sprawił, że poczuliście się gorzej, gdyż miały one bardzo ostry wpływ na ciało fizyczne, więc ośmielamy się domyślić, że będzie to objawiać się na tak wiele sposobów we wszystkich i w każdym z was. I jak zawsze, będąc podmiotem tych niepokojących objawów w ciele fizycznym będzie to trudniejsze, aby naprawdę uzyskać wgląd w to, jakie będą realne skutki tego dla was. Więc dlatego będziemy pod ręką, aby pomóc Wam zobaczyć to lepiej. Jak zawsze, większe dawki większe objawy, tak też tym razem, gdy przyrosty z pewnością powiększono od ostatniej rundy korekt. Wielu z was zacznie myśleć "nigdy to się nie skończy i kiedy będę mógł funkcjonować jak" normalnie "w dłuższym okresie czasu?". Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że chociaż jeszcze nie macie w żadnym wypadku ukończonego tego biegu z przeszkodami, na pewno więcej niż ujrzeliście światło na końcu tunelu w niezbyt odległej przyszłości. Słyszymy już jęki rozpaczy, więc spieszymy zapewnić wszystkich, że ten okres, który mamy na myśli tutaj jest o wiele krótszy niż być może myślicie. Ale znowu, będziemy jak zawsze powstrzymywać się od podawania jakichś dokładnych dat, ponieważ to nigdy się nie sprawdza, gdyż jest to rzeczywiście proces, który jest ciągle w ruchu.

Ponadto, będziecie musieli być bardzo cierpliwi wobec siebie jeszcze, gdy wasze ciała będą zawsze znajdować powód do narzekań, gdy nowa fala "poprawiających energii" tak to nazywając, uderzy w nie. To dlatego poziom intensywności jest podnoszony stopniowo, a gdy już dostosujecie do nowego poziomu, to dosłownie czas podnieść go jeszcze raz. Podobnie jak u tych ludzi, którzy poświęcają się, aby przejść przez pozornie nieskończony cykl operacji w celu wydłużenia kości nóg, ponieważ chcą dosłownie osiągnąć nową wysokość, tak też będziecie stale bombardowani nowymi procedurami które dosłownie otworzą „rany” jakie były, jak najszybciej, gdy tylko wasze fizyczne ciało "uzdrowiło" stare. Używamy cudzysłowu, żeby podkreślić fakt, że nie odnosimy się do dosłownych ran, tylko odnosimy się do faktu, że wasz organizm potrzebuje podejmować dosłownie jeden krok na raz, i jak tylko połknął dawkę "hormonów wzrostu" tak to nazywając, będzie gotowy, raczej niechętnie, aby połykać nową.

Jesteśmy świadomi, że ten cykl wzrostu odczuwacie bardzo męcząco, ale znowu - on nie jest szkodliwy w jakikolwiek sposób, może poza cierpliwością. Tak więc po raz kolejny prosimy o połączenie się z wewnętrznym sanktuarium, a znajdziecie odwagę i determinację, czego potrzebujecie, aby uspokoić siebie, że nie chcecie zrezygnować w najbliższym czasie. Stoimy obok was i podziwiamy to, że wasza siła utrzymuje połysk bez względu na to, jak wyczerpane wasze fizyczne ciało staje się, i jako tacy, jesteście na pewno więcej niż jaśniejącymi przykładami dla nas wszystkich. Rozwijacie się tak szybko teraz, więc to nie jest nienaturalne, że Bóle Wzrostowe rosną również, więc miejcie pewność, że chociaż możecie czuć się gotowi na „złomowiec” w tej chwili, nie możecie być w bardziej "idealnym stanie", niż jesteście teraz. Po za tym, już przeszliście przez nowy cykl całkowitej Odnowy po raz kolejny, więc nawet jeśli sami czujecie, że coś będziecie musieli porzucić, to nie zrobicie tego, jeśli dosłownie nie porzucicie  siebie. Z pewnością nie macie potrzeby tego robić, ale znowu rozumiemy tych, którzy nie widzą własnej chwały pośród tych wściekłych burz spadających na Was w kółko.

Jesteś silniejsi niż najsilniejsze drzewa, którym udało się przetrwać wieki galę siły wiatrów, a Wasze korzenie są jeszcze głębiej, więc nie przewrócicie się i nie upadniecie bez względu na to, jak ciężkie wiatry będą dmuchać w czasie do przodu. Będziecie ciągle stojący, gdy ci mniej zdolni do łączenia się będą dosłownie wyrwani z ziemi, i to tylko dlatego, że dobrowolnie zerwali swoje korzenie. Wy Nie zerwaliście. W rzeczywistości, dosłownie posłaliście jeszcze głębiej korzenie w taki sposób, że macie zapewnione bezpieczne uziemienie w tej ziemi, i to rzeczywiście będzie trzymać was w dobrej pozycji, gdy wiatry będą się zwiększać, gdy burza po raz kolejny zbiera się nad waszymi brzegami .

Więc nie bójcie się drodzy, nawet jeśli czujecie się niemal niezdolni wstać teraz. Jesteście w rzeczywistości stojący prosto i silni, i my możemy to zobaczyć,
i my podziwiamy was wszystkich za tą toczącą się wytrwałość. Więc nie uważajcie siebie jako małe sadzonki, niepewny swojego osadzenia w tej ziemi. Jesteście potężnymi drzewami, a wasze korzenie i wasze korony pasują idealnie. Innymi słowy, nie tylko Wy wzrośliście poniżej i powiększyliście swój fundament, ale również wyciągnęliście się dużo dalej ku górze, tak teraz dosłownie obejmując znacznie więcej Stworzenia niż kiedykolwiek wcześniej. Obejmujemy was z powrotem, bracia i siostry, i zapraszamy wszystkich do utrzymania wzrostu, ponieważ nie osiągnęliście jeszcze swoich granic.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 06, 2012, 10:06:08
Przekaz jest coraz bardziej czytelny :
Cytuj
nawet jeśli sami czujecie, że coś będziecie musieli porzucić, to nie zrobicie tego, jeśli dosłownie nie porzucicie  siebie.
Właśnie dlatego mogą pojawić się uciążliwe doznania zdrowotne, fizyczne. Z powodu oporu przed uwolnieniem. W przekazie nawet nie próbują walczyć z tym "JA" (bo wiedzą, że "nie porzucicie tego"), tylko ostrzegają , że to "JA " będzie odczuwać i cierpieć. Dobre chociaż tyle ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 07, 2012, 14:19:17
Kolejny odcinek dotyczy koncepcji czasu i przygotowuje nas do jej porzucenia w znanej nam formie.
Czas to ... życie, warto zerknąć w te enuncjacje.


Rękopis przetrwania - część 179
07 sierpień 2012 aisha north

Dzisiaj chcielibyśmy dotknąć dalej tematu podróży w czasie, aby tak to nazwać, ponieważ mamy wiele wglądu w to, więc możemy pomóc wam wszystkim w czasie, który nadejdzie. Od wieków ludzkość bawiła się ideą poruszania się tam i z powrotem pomiędzy wiekami, i macie również wiele fikcyjnych opowieści o tym, więc chyba wszyscy jesteście zaznajomieni z koncepcją w jakiś sposób. Jednakże, jest to temat, który jest w stanie zmylić wielu, chcielibyśmy zwrócić waszą uwagę na fakt, że czas nie jest taki sam dla nas, jak dla Was. Jak już poruszaliśmy to tak wiele razy wcześniej, czas dla Was jest jednowarstwowy, rozchodzący się  w dwóch kierunkach, i tylko jest możliwe "nawigować", aby tak to nazwać, pozostając przy życiu i dosłownie według zegara.

Innymi słowy, czas jest parametrem, który rozwija się przy danej prędkości, i wszystko to działo się zostało "nagrane" na tej osi czasu jako pamięci, i nie może być skasowane. Jednak dla nas, czas jest bardzo skomplikowana istotą, i używamy tego słowa umyślnie, ponieważ dla nas, czas jest rzeczywiście jak żywy oddychający podmiot, coś, co jest plastyczne i zawsze w ruchu. Innymi słowy, czas może dosłownie zabrać Was wszędzie tam, gdzie chcecie iść, ponieważ może on być używany prawie jak "Magiczny Dywan" z waszych baśni  doprowadzić was do wybranego miejsca przeznaczenia. Ponadto, istnieje wiele warstw czasu, a one ciągle zmieniają kształt i kierunek, i jako takie, nic nie jest nigdy "wyryte w kamieniu", jak to wy mówicie. Dla nas czas jest tylko narzędziem do zastosowania w celu uzyskania lepszego wglądu i przejrzystości, a zatem jest to chyba najbardziej wartościowy i skuteczny instrument, jaki istnieje. Tak więc do nas, czas jest jak niekończącym się źródłem możliwości, natomiast dla was, czas jest jak kaftan, który was trzyma w uścisku jak wada. Widzicie siebie jako niewolników czasu, i słusznie, gdyż nie macie ucieczki przed nieuchronnością, gdy dosłownie czas się kończy. Innymi słowy, dla Was, możecie tylko liczyć czas od momentu podjęcia pierwszego oddechu, do momentu podjęcia waszego ostatniego. Wszystko co dzieje się między tymi dwoma momentami jest tylko "czasem" wam danym, a zatem strach przed śmiercią jest bardzo silny w was wszystkich. A kiedy umrzecie, zabrakło czasu, a nie ma nic więcej,  co moglibyście kiedykolwiek osiągnąć w swoim życiu. Ponadto, wielu też nosi głębokie przekonanie, że tylko dostali tą jedną próbę na ziemi, a więc strach przed zatraceniem się będzie jeszcze większy.

Ale jak dla nas, czas to niewyczerpane źródło możliwości, i jako takie, nie nosi piętna strachu, które macie. Wiemy, że nie mamy przydzielonej określonej ilości czasu, i nie musimy się obawiać, że nam kiedykolwiek zabraknie czasu. Wiemy, że jesteśmy wieczni, i dla nas, czas jest jak rzeka, lub ocean, gdzie możemy manewrować do woli, gdzie zmierzamy do zebrania nowych doświadczeń, aby rozwinąć się jeszcze bardziej. Więc wchodzimy w ten wielki ocean czasu i bierzemy parę łyków, albo zanurzamy się w pełni w nim. A z tego oceanu czasu, możemy zabrać ze sobą możliwości gotowe do objawienia się, już na miejscu, a my dosłownie bawimy się nimi. Jesteśmy na wiele sposobów, tacy jak dzieci, wyszukując wokół nowych możliwości do zabawy, nie tylko z nowych rzeczami, ale z innymi duszami, i jako tacy, jesteśmy stale narażeni na niezliczone wydarzenia, które będą dosłownie poszerzać horyzonty. I te horyzonty będą nadal poszerzać tak długo, jak chcemy, bo wiemy, że to tylko mała część niekończącego się cyklu czasu i przestrzeni, a my nadal jesteśmy częścią tego cyklu na zawsze. Nie musimy myśleć bojąc się śmierci, bo dla nas, śmierć nie jest zakończeniem, to przejście do kolejnej fazy tego cyklu, a my po raz kolejny rzucamy się w ten ocean czasu, aby kontynuować poszukiwania wiedzy .

Wiemy, że to zabrzmi bardzo myląco i niemal niezrozumiale, ponieważ dla was, czas jest taki konkretny konceptem. To nie jest coś, z czym można bawić się, to jest coś, którego trzeba słuchać, i jako takie tykanie zegara zawsze będzie przypomnieniem, że będziesz kiedyś przegracie tę walkę z czasem i trzeba będzie przerwać bycie częścią tego odliczania i przestać być w egzystencji w ogóle. Ale wierzcie nam, kiedy mówimy, że to więzienie jest tylko czymś, co zostało stworzone w umysłach ludzi, i nie jesteś bardziej uwięzieni w środku tej klatki czasu linearnego niż my. Po prostu Myślicie, że jesteście, i zostaliście zmuszeni, aby tak myśleć przez te stworzenia, które zdecydowały się umieścić was w środku tej klatce dla własnych korzyści. Jesteś tak samo wolni jak my, i teraz możecie zacząć delektować się smakiem tej wolności. W rzeczywistości, już zaczęły się te pierwsze lekcje pływania w oceanie czasu, ale one nie odbywają się w stanie, w którym nie jesteście w pełni obudzeni i przytomni, więc  ślad tych wycieczek nie będzie dla was jasny jeszcze. Ale będzie jasny, a wtedy nagle poczujecie, jak to pojęcie liniowego czasu dosłownie traci kontrolę nad wami całkowicie. Wtedy zrozumiecie, że już skaczecie w przód i w tył i na boki, aby tak to nazwać, ale jak możecie zrozumieć, kierunek jest tylko czymś, co jest potrzebne jeszcze jako narzędzie do zrozumienia tych rzeczy. Nie idziecie "wstecz" w czasie, po prostu przenosicie się do innej linii czasu, i tak samo, kiedy idziecie do przodu w "przyszłość". Nie ma czegoś takiego jak "przeszłość" i "przyszłość", ponieważ one rozgrywają się jednocześnie, więc dla nas, nie ma rozróżnienia między tymi dwoma.

Powiedzieliśmy wam wcześniej, że jesteście w rzeczywistości z "przyszłości", i to jest prawda, gdyż jesteście pierwotnie istotami, które również istnieją w czasie, który ludzki umysł opisuje jako tysiące lat naprzód od momentu liczonego jako "teraz". Ale dla nas, za każdym razem liczymy jako "" teraz ", tak więc nie musimy myśleć o takich rzeczach jak" wczoraj lub "jutro". To wszystko współistnieje w tym kontinuum czasu i przestrzeni, a więc jest dostępne dla wszystkich, jeśli potrzebują do niego dostępu. Wiemy, że to może mylić was jeszcze dalej, ale dla nas to jest tak naturalnie, jak branie oddechu dla Was. Pamiętajcie, że to jest coś, co zostało określone jako podstawowe zasady dla całego stworzenia, więc jest czymś, co jest zakorzenione w nas wszystkich, jak również w was. Jedyną różnicą jest to, że zostaliście oddzieleni od tego naturalnego instynktu, aby tak to tak nazwać, tak więc będziesz mieć ciężki czas pojmowania tego na tym etapie.

"Czy nie to zapewnia całkowitego chaosu i zamieszania", słyszymy jak pytacie, gdyż dla was, to tylko doprowadzi do większych możliwości, że ludzie będą nadużywać tego, aby zrealizować swoje chciwe potrzeby. Nie, odpowiedź jest jasna i prosta, ponieważ poza tym wszystkim istnieje prosta zasada, że to nie może być nadużywane w żaden sposób, ponieważ nie istnieje żadne pole manewru dla tych, którzy próbują wypracować więcej strachu nadużywając tego niekończącego się źródła energii. Gdyż energia, jest tym, czym naprawdę jest, i jako taka, energia ta została zabezpieczona w taki sposób, że będzie nieważna lub niczym (zero), jeśli będzie w jakiś sposób uszkodzona.

Stąd opowieści o waszej małej planecie. Jesteście takim przykładem korupcji, gdyż zostaliście dosłownie skolonizowani przez istoty, które utworzyły wyszukane działania w celu przeżywania ich niezrównoważonego pragnienia. Teraz nadszedł czas - dosłownie - cofnąć wszystko to przez ich neutralizację. A sposobem na to jest tylko jest odłączenie ich od tej ich siatki, którą stworzyli, która została nałożona na już istniejącą. Innymi słowy, odłączenie ich od źródła, którego oni nadużywali. "No, co tak długo", słyszymy, jak  pytacie i jak zwykle musimy odpowiedzieć, że czas to rzeczywiście koncepcja, która jest zupełnie inna od tej, której używacie, i jako taka historia ludzkości nie jest liczona w sam sposób w reszcie stworzenia jak to jest w waszych kronikach. Innymi słowy, proces ten jest zarówno bardzo długim, ale także natychmiastowym, a czas jest czymś, co można wyginać i zawijać i zakręcać. Wiemy, że to będzie wywoływać jęki irytacji, więc spieszę dodać, że nie zostaliście pozostawieni w zawieszeniu jakby dla zwykłej zabawy lub ciekawości reszty z nas. Jak już poruszono wcześniej, jest to proces, który został starannie zaplanowany, a jako taki sięga zarania ludzkości. A my mówimy to w każdym tego słowa znaczeniu, gdyż jako gatunek cofnęliście się "z powrotem" jeszcze bardziej niż to, co jest powszechnie znane wśród was dzisiaj.

Nie będziemy wdawać się w szczegóły na ten temat jeszcze, gdyż wówczas ten przekaz stanie się o wiele bardziej długi, niż jest obecnie, więc weźcie to jako mały fragment tego, co ma nadejść. Ponieważ jest nie tylko ocean czasu, gotowy i czeka na przyjęcie tych tęsknili za głębokim nurkowaniem w nim, istnieje także, nawet szerszy ocean wiedzy czekającej na Was, a te oceany są rzeczywiście jednym i tym samym. Tak więc, abyście nie czuli się zbyt zmęczi i zdezorientowani po przeczytaniu tego długiego przekazu, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że to służy jedynie jako mała przekąska, coś, co ukłuje waszą ciekawość tego, co jest jeszcze przed nami. I nawet jeśli to pozostawia nam więcej pytań niż odpowiedzi, myślimy, będzie w pewnym sensie być dotykane przez te słowa i energie, które one zawierają w taki sposób, że zaczną się otwierać niektóre drzwi wewnątrz was wszystkich, które zostały zamknięte przez wieki. Zostawimy to wam do rozważania, i obiecujemy jeszcze raz wrócić w bardziej właściwym momencie. To wszystko na razie, zostawiamy was.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 07, 2012, 15:26:03
Cytuj
Jesteście takim przykładem korupcji, gdyż zostaliście dosłownie skolonizowani przez istoty, które utworzyły wyszukane działania w celu przeżywania ich niezrównoważonego pragnienia. Teraz nadszedł czas - dosłownie - cofnąć wszystko to przez ich neutralizację. A sposobem na to jest tylko jest odłączenie ich od tej ich siatki, którą stworzyli, która została nałożona na już istniejącą. Innymi słowy, odłączenie ich od źródła, którego oni nadużywali.

Czas na rozpuszczenie obcych filtrów  ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Sierpień 08, 2012, 19:11:02
Ponieważ jak to zwykle ludzie deklarują wiele a robią....co innego ;D
Teoretycy znaczy się więc pozwoliłbym sobie dodać do Waszego pisanka wielce szacowne i szacowni iż ludkowie w ogromnej większości zapomnieli o zasadzie tak często zresztą klepanej bezmyślnie (w ogromnej większości) w świątyniach
,,Z prochu powstałeś w proch się obrócisz" ;D
braciak chyba nie ma z tym problemu bo go nie ma - tak deklaruje ;D
Nie mniej jednak wielu zapomina iż Człowiek ma ciało a nie jest ciałem (mówię o tym fizycznym) ;D
Co za tym idzie ludek utożsamiający się z ciałem fizycznym przeważnie leka się je stracić.
Jakie są skutki stanów lękowych chyba w tym szacownym gronie wypisywać nie muszę ;D
Jak to jest napisane ,, nie może zyskać ciała ten który go nie stracił" czy jak tam bo dokładnie nie pamiętam. ;D
Pamiętam za to sen, w którym śniło mi się jak wygląda nowe ciało ;D
Powiem tylko solić i pieprzyc te stare  ;D
to pa ;D

PS
Czytając tzw channelingi nie mogę się oprzeć wrażeniu iż oni znaczy kosmici myślą iż Nowa czy też Inna przestrzeń to będzie tak jak nowa epoka, a co za tym idzie można będzie ,,przeskoczyć" do niej w starych ciałach ze starymi zakodowanymi programatorami i podświadomością ;D ;D 


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Sierpień 08, 2012, 21:12:57
Sporo ostatnio o czasie linearnym.
Więc wybierzmy wielowymiarowość czasu i delektujmy się wolnością 5 -tego wymiaru. :)
http://www.youtube.com/watch?v=ZVOknf0T2jQ
Pozdrawiam. ;) 8)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 09, 2012, 16:22:23
Fakt w różnych miejscach teraz wspominają o charakterze liniowego czasu.
Wierni Towarzysze nadal pozostają wierni temu tematowi i obiecują, że jeszcze z nim powrócą.


Rękopis przetrwania - część 180


09 sierpień 2012 aisha north

Temat czasu jest czymś, co chcielibyśmy dyskutować dalej, gdyż jest to być może najważniejszym czynnikiem, który oddziela tzw  „normalnego" człowieka od Przebudzonego.
Bo gdy powoli zaczynacie odzyskiwać swoją postawę w swoich starych poziomach wyższych energii, spotkacie się również z nieco oszałamiającym doświadczeniem czasu w przepływie. Innymi słowy, kontinuum czasu i przestrzeni, mogą zacząć zachowywać się w bardzo nieoczekiwany sposób dla was, a wy czasami będziecie  mieli trudności z nadążaniem za tym wszystkim. Jesteście przyzwyczajeni do powolnego i stałego rytmu czasu, gdzie wszystko zdaje się powoli rozwijać, i gdzie prędkość jest stała. Nie będzie tak już więcej, gdyż będziecie dosłownie wymiatani tam i z powrotem na falach różnych linii czasowych, które nie poruszają się jak na stałym torze, ale bardziej jak rzeka, która znajduje swoją drogę wzdłuż krajobrazu bardzo zróżnicowanego. Tak więc czasami, będzie to jakby wszystko pełzało wzdłuż niemal nieznośnie wolno, jak woda w ruchu tuż nad poziomem gruntu, podczas gdy innym razem, to będzie jak spadanie w przepaść z wysokiego klifu, a następnie kończąc na wzburzonej powierzchni w okolicy ściany wody. Innymi słowy, to, co kiedyś było gwarantowanym stabilnym współczynnikiem waszego życia, zmieni się być może jedno z najbardziej lotnych i zmiennych, a wraz z nim wiele nowych wyzwań nastąpi.

Jak już wspomniano wcześniej, jest to temat, który jest trudny do zrozumienia dla was wszystkich, gdyż to było coś, o czym nawet nie trzeba było myśleć, gdyż to było tak sztywne, że mogliście dosłownie nawigować według niego. Ale teraz czas zamieni się w coś, co pomoże Wam i będzie dla Was wyzwaniem na tak wiele sposobów. Zostawimy to na to teraz, ale wrócimy do tego tematu w wielu nadchodzących wiadomościach. To wszystko na razie zostawiamy was.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Sierpień 09, 2012, 16:32:47
Czy mozna by troche wiecej o tych podrozach w czasie, bo wiadomo, ze istnieja grupy wtajemniczonych, ktore to potrafia.
Przekaz opisuje bardzo ogolnikowo i dosc fatalistycznie, jakbysmy byli niedouczonymi dzieciakami. A byc moze sa wsrod nas juz wlasnie tacy, ktorzy zdaja sobie sprawe z nadchodzacych zmian i potrafia "stado" bezpiecznie na suchy brzeg przeprowadzic.

Nie nalezy sie niczego bac, lecz zaakceptowac fakt, ze czas plynie dla kazdego inaczej.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 09, 2012, 16:48:59
Może nie o podróżach, ale o liniach czasowych channelingi Toma Kenyona, podobno jednego z najmniej zniekształconych źródeł channelingu. Raczej w nowym wątku, bo tu do niczego nie pasują.

Edit:

O podróżach w czasie był wątek nr 5036.

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5036


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Sierpień 09, 2012, 16:55:54
Czekam na nowy watek i z zainteresowaniem poczytam.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 10, 2012, 07:45:33
podobno jednego z najmniej zniekształconych źródeł channelingu.
Na podstawie jakiego kryterium oceniane jest czy dany wywód/chanelling jest zniekształcony czy też nie?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 10, 2012, 09:55:43
Arteq, zapewne wiesz, że niektórzy oceniają prawdziwość na podstawie tego , jak często i jak długo określone prawdy są powtarzane. Im dłużej oraz im więcej wyznawców mają, tym się mniej zniekształcone wydają, a przecież nawet w spisanym przekazie już na samym początku w odległych czasach można było popełnić "błąd" już choćby nie umiejscawiając gdzie należy przecinków.

Przykładowo znajdź różnicę w przekazie pomiędzy "twoja stara piła leży w piwnicy" , a .. " twoja stara piła, leży w piwnicy" ;)

"Problem" powstaje wtedy, kiedy autor wypowiedzi (a nie przepisujący), już nie może skorygować treści, bo na przykład nie ma go wśród żywych.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 10, 2012, 11:10:38
żadne z przytoczonych przykładowych zdań nie jest poprawne - tak gwoli ścisłości...  :]

W kwestii weryfikacji prawdziwości - tak, jak najbardziej. Dlatego należy obserwować owoce jakie są wydawane - zarówno w postaci trafności w odniesieniu do rzeczywistości jak też i zachowania samego przekazującego - w szczególności czy jest otwarty na rzetelną dyskusję na temat głoszonych informacji.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Sierpień 10, 2012, 11:29:13
arteq - czyzbys "wszystko ocenial negatywnie?? ;)
Cytuj
żadne z przytoczonych przykładowych zdań nie jest poprawne - tak gwoli ścisłości...  :]
A niby dlaczego?

Super przyklad east! Od tysiecy lat wlasnie takie "niuanse" przekrecily historie, narobily zlo, odsunely wiedze od ludzi zagarniajac sobie i uzurpujac prawo do calosci!

edit:
Cytuj
Dlatego należy obserwować owoce jakie są wydawane - zarówno w postaci trafności w odniesieniu do rzeczywistości jak też i zachowania samego przekazującego - w szczególności czy jest otwarty na rzetelną dyskusję na temat głoszonych informacji.

Ja jestem! //Melduje poslusznie :D//







Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 10, 2012, 12:31:26
Cytuj
żadne z przytoczonych przykładowych zdań nie jest poprawne - tak gwoli ścisłości...  :]
A niby dlaczego?

z powodu obiekcji 3 Pań:

Gramatyki
Ortografii
Interpunkcji

Cytuj
trafności w odniesieniu do rzeczywistości jak też i zachowania samego przekazującego

Ja jestem! //Melduje poslusznie :D//
a tutaj hamuje...


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Sierpień 10, 2012, 12:43:56
east
Cytuj
Przykładowo znajdź różnicę w przekazie pomiędzy "twoja stara piła leży w piwnicy" , a .. " twoja stara piła, leży w piwnicy"

twoja stara = potocznie "slubna"
piła = narzedzie z zabkami (tudziez instrument muzyczny ;)) albo odmiana zenska w koniugacji 3-ciej osoby czasu przeszlego od bezokolicznika pić

co do reszty jest jednoznaczne.

Nie ma konfliktu ortografii, gramatyki, ani interpunkcji.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 10, 2012, 12:57:08
Po pierwsze - wielka litera na początku; po drugie - poprawność wymaga aby zamienić przecinek na "i" w drugim zdaniu, ewentualnie po wyrazie "piła" postawić kropkę, a "leży" w nowym zdaniu z wielkiej litery.

Podsumowując: i Pani Ortografia, i Interpunkcja, i Gramatyka z córką Stylistyką.



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 10, 2012, 15:31:43
Arteq, a jakby zamiast przecinka wstawić długie westchnienie  to byłoby poprawnie ? ;)
No oczywiście to żart taki, tak samo jak te zdania.
Natomiast bez żartów się robi, kiedy temat dotyczy wiary.

"Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem" (Mt 22, 37; Łk 10, 27: "...całą swoją mocą")
O tym katolicy piszą, że : "Jezus streścił obowiązki człowieka względem Boga tymi słowami"
http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-2-1.htm

A teraz odczytaj to przykazanie z przecinkami -wyraźnymi odstępami - pomiędzy "Pana" , "Boga" :
"Będziesz miłował Pana,  Boga swego,  całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem" (całą swoją mocą) - podkreślenie celowe.

Tam jest rozdzielenie w oryginalnym przekazie co odnalazł w oryginalnych  księgach Gregg Braden i co opisał w książce"Tajemnice zaginionej modlitwy".
Kiedy wyraźnie rozgraniczysz to zdanie przecinkami, to zobaczysz co to przykazanie rzeczywiście ukazuje. No, ale westchnienia (lub dłuższe pauzy) łatwo pominąć podczas spisywania ;)

A z innej beczki, a propos hodowców
(http://img1.demotywatoryfb.pl/uploads/201208/1344606813_lwtqbp_600.jpg)
 


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Sierpień 10, 2012, 19:36:30
Hm ja np powtórzyłbym pytanie szacownego arteqa.
Czytałem kiedyś tzw kontakty z kosmitami.
Wydaje mi się iz tam oceniano jakie informacje przekazali.
Informacje były weryfikowane, a z dialogu łatwo dawało się zauważyć tzw krętaczy.
Kontakt przeważnie nawiązywali kosmici więc bardzo rzadko było to tzw chciejstwo i co za tym idzie kombinowanie tzw kontaktowca.
Nie jestem specem od channelingów, ale wydaje mi się że inicjatorami tu są ogólnie mówiąc ziemianie.
Czy przypomina to -proszę powiedz coś  ;D
Może się mylę i jest to na zasadzie - Masz coś ciekawego to przekaż ;)
Informacji zawartych w channelingach komentował nie będę ale dawno minęły czasy gdy dowiedziałem  się z nich czegoś przydatnego.
Oczywiście dla każdego co innego ale...
Cóż szacowny  blueray21 może coś wygrzebie co akurat mnie zainteresuje jestem cierpliwy
Channelingów na temat złego wpływu piwka na zdrowie jeszcze nie znalazłem ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Sierpień 10, 2012, 19:44:38


CERN

P.S. Czyli nasza "osmiorniczka"-skarb! ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Sierpień 11, 2012, 19:07:28
Znaczy czyja -czyj skarb 8)
O ile się nie mylę skarby gromadziły smoki
Dzisiaj się je smoki znaczy się nazywa reptilianie czy jakoś tak ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 17, 2012, 15:36:12
Wierni Towarzysze powrócili z urlopu i zapowiadają "ogólnie dostępny", czytaj powszechny, zastrzyk energii.


Rękopis przetrwania - część 181
17 sierpień 2012 aisha north

Zacznijmy ten przekaz,  mówiąc, że chociaż wszystko możecie odczuwać jako bardziej spokojne niż zwykle w ciągu tych ostatnich kilku dni, to wszystko jest niczym innym, tylko masowymi przygotowaniami do rzeczy przyszłych. Innymi słowy, nie zdziwcie się, jeśli wszyscy poczujecie gromadzenie się innego sztormu na horyzoncie. Wiemy, że nie będzie to zaskoczeniem, ponieważ wszyscy jesteście już dobrze zorientowani w przypływach i odpływach tego procesu, ale wciąż może być kilka niespodzianek, tym razem też.

Dajcie nam wyjaśnić. Do tej pory wszyscy byliście przedmiotem indywidualnych dawek energii modernizacji, i nawet jeśli to będzie kontynuowane, będziecie również świadkami ogromnego zastrzyku energii, który w pewnym sensie także dotknąć tych, którzy do tej pory byli nieświadomi, że coś się szykuje. Innymi słowy, nie tylko ci, co już obudzili, ale również ci, którzy wciąż drzemią szczęśliwie z dala będą teraz podlegać wstawkom energii do ich systemów. I to pojawi się na wiele sposobów, ponieważ niektórzy są już na skraju przebudzenia, ale także konsekwentnie odmawiając to zrobić. Ale teraz wszyscy będą poruszeni w jakiś sposób przez to, i nawet jeśli "symptomy", tak je nazywając, będą się różnić zarówno w intensywności, jak i wyniku, będzie to manifestowało się na tak wiele sposobów, że nie będzie niezauważone. Oczywiście wiele będzie wyglądać jak zwykłe wybuchy ludzkich zachowań, które mogą być zakwalifikowane jako "pozytywne" lub "negatywne", ale po tej następnej rundzie, myślimy, że zauważycie, że będzie jeszcze większa różnica między tymi dwoma (zachowaniami). Innymi słowy, możecie spodziewać się zobaczyć rzeczy dziejące się wokół Was, które będą wzmocnione na tak wiele sposobów, więc akty współczucia i akty nienawiści będą jeszcze bardziej wyraźne. To jest dosłownie tak,  jakby wszyscy postrzegali rzeczy, tylko, że trochę mocniej, tak, że działania te będą znacznie bardziej zauważane niż być może wcześniej.

Nie oczekujcie, że cały świat strząśnie sen z oczu natychmiast, gdyż jest to oczywiście proces, który się nie stanie się z dnia na dzień. Ale spodziewajcie się ciekawych rzeczy, które będą się dziać wokół was, a także należy się spodziewać, ciekawych reakcji na te wydarzenia. Widzicie, że nadszedł czas, aby świecić światłem trochę silniejszym, więc wasze działania będą również bardziej zauważane, nawet przez gapiów, którzy wydawali się prawie ślepi i głusi na świat wokół nich. Ale teraz, pobudka będzie słyszana przez inne uszy niż tylko wasze, więc spodziewajcie się spojrzeń przez nowe oczy w miarę upływu dni, gdy światło zaczyna wydostawać się z Was.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 20, 2012, 19:32:32
Kolejny odcinek to przypomnienia, głównie aby nie ciągnąć i nie popychać, czyli krótko nie ratować innych. Zająć się sobą, swoim najważniejszym celem, wtedy inni też się nauczą.


Manuskrypt przetrwania - część 182
19 sierpnia 2012 aisha north

Przez wieki, ludzkość spacerowała w cieniu, wielu w ich własnym dziele, ale teraz, w końcu, niektórzy z Was zauważyli, że światło świeci tylko na krawędzi krateru, w którym tarzaliście się na tak długo. I w związku z tym wzięliście to na siebie, aby wydostać się z tego ciemnego krateru i zbliżyć się do światła. Dzięki temu, również uczyniliście światło jeszcze silniejszym, i jako takie, wasze działania przyniosły światło do zauważenia przez wielu innych ludzi. Innymi słowy, to, co kiedyś było ponurą i ciemną otchłanią dla wielu, teraz zaczęło się wyróżniać bardziej wyraźnie z powodu tego światła, które przynieśliście na dół podczas wspinania się, więc teraz, coraz więcej z waszych bliźnich również zaczyna zauważać różnicę między tymi dwoma stanami.

Wyjaśnijmy. Często , wiele razy wspominaliśmy o tym, że nie tylko wyciągnęliście siebie z bagna, w którym byliście zatrzymani tak długo, to również przez wasze działania, przekonaliście innych, aby się do was dołączyli. Wiemy, że nie jest to nowy temat dla każdego z was, ale powtarzamy go, gdyż macie sposób pozwolić mu wymknąć się z waszej pamięci. I kiedy to zrobi, dwie rzeczy się wydarzają. Po pierwsze, wydaje się wam, że tracicie skupienie na własnej drodze, i myślcie, że jesteście zagubieni na tym parapecie w przejściu z ciemności do światła. Ponadto, niektórzy z was mają silne poczucie,  że są w jakiś sposób odpowiedzialni za ciągnięcie wielu innych z wami w górę drogą do światła, w wyniku czego, dosłownie zrzucacie siebie z parapetu z powrotem do głębokiej ciemnej dziury, z której właśnie wyłaziliście. Obie rzeczy są bardzo szkodliwe, co najmniej, a żadna z nich nie jest prawdziwą częścią misji.

Wyjaśnijmy jeszcze raz, czym wasza prawdziwa droga jest, a mianowicie dążeniem do światła i zakotwiczenia go w jakikolwiek sposób możecie, zabezpieczając w ten sposób światło macie znacznie mocniejsze oparcie na swojej małej planecie. I jako takie, już wykonaliście niewiarygodną robotę, nawet jeśli nadal upieracie się na spoglądaniu w ciemność i unikaniu tego zawsze rozjaśniającego się światła, w którym stoicie, zaszliście do tej pory tak daleko, że nie ma już odwrotu. Innymi słowy, nawet jeśli wasze stopy wydają się być zaplątane w sieć przeszłości, reszta waszej duszy jest już na zewnątrz i wdycha świeże powietrze jutra. A kiedy to zrobicie, powiew tego świeżego powietrza będą także wnikać w płuca osób nadal tkwiących  w starym błocie. Jak powiedzieliśmy, przez swoje zwykłe działania samodzielnego uwolnienia, uwolnicie również tak wielu innych, ale skutecznie uwikłacie się z powrotem w te stare sidła, jeśli uważacie, że macie zostać z tyłu i popychać innych,  z wybranym przez nich miejsca pobytu.

Macie być drogowskazami, jak już powiedzieliśmy przy tak wielu okazjach, a teraz, to staje się prawdziwe na tak wiele sposobów. Jak dobrze wiecie już, zmierzacie do okresu czasu, gdzie ciemność wydaje się przerastać swoją wielkość. Albo ujmując to innymi słowy, kiedy negatywności wydaje się pochłonąć większość tego, co utrzymywaliście za pewnik. Będzie to miało miejsce, aby wydała się mocniejsza niż jest w rzeczywistości, gdyż ta ciemność już straciła grunt, o który walczyła tak mocno aby go wykraść. Straciła swoją pozycję, i nigdy już nie będzie w stanie jej odzyskać, ale gdy się ślizga nawet dalej z jego uściskiem, będzie to na pewno robić wielki show próbując udowodnić inaczej. Więc wasze światło będzie bardzo potrzebne moi drodzy, gdyż już zgromadziliście wystarczająco tej życiodajnej substancji, aby swobodnie oddychać, nawet jeśli reszta waszych ludzkich kolegów czuję się jakby ostatni oddech wolności był wysysany z ich płuc.

I pamiętajcie, że właśnie poprzez swobodne oddychanie można pomóc innym odetchnąć, nie będziecie proszeni, aby oddać wasze światło daleko w usta i ciała innych. Jest to ostrzeżenie, gdyż istnieje wielu nadal czujących się zobowiązanymi wobec innych, i ciągle w iluzji, że jeśli nie dadzą swojego światła innym, to wszyscy będą zgubieni. Tak nie jest, gdyż tylko ci, co zdecydują się na pozostanie pod powierzchnią, pozostaną tam. Wszyscy ci, którzy chcą wyjść do powietrza, to zrobią, a gdy was zobaczą, będą wiedzieli, że powietrze w tej przestrzeni jest zdatne do życia dla wszystkich. Mówimy zagadkami jak zawsze, ale przesłanie jest jasne. Waszym jedynym obowiązkiem jest zachować spokój i skupienie, oraz utrzymanie oddychania światłem i tym samym wydychania go ponownie. Wtedy i tylko wtedy, mogą inni pójść w wasze ślady. Oni nie mogą tego zrobić, jeśli wy łatwo wpędzicie siebie w dół na głębokość, aby wypychać innych na powierzchnię. Wtedy tylko utoniecie w ich dramacie i smutku, a wraz z wami, też utonie tak wielu innych. Więc zostańcie, gdzie jesteście i róbcie to, co robicie tak wspaniale, a mianowicie ucieleśnienie Źródła w całej swojej potędze, i będziecie kontynuować bycie filarem siły w rozpadającym się świecie.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Wilk Sierpień 21, 2012, 12:20:15
Witam wszystkich bardzo serdecznie :D

Coś nasi "przyjaciele" nie mają co pisać ale mają racje w tym że mamy robić co do nas należy i się niczym nie przejmować po co się zamartwiać :D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 21, 2012, 23:09:06
Nawet jak nie mają co to piszą, żebyśmy się nie odzwyczaili, ale teraz zapowiadają kolejną dawkę podwyższonych energii.


Manuskrypt przetrwania - część 183
21 sierpnia 2012 aisha north

Jak już tak często opisywano Wam wcześniej, proces ten ma swoje wzloty i upadki, a w zależności od intensywności, wszyscy będziecie odczuwali skutki nie ważne gdzie znajdziecie się na skali. A teraz, wielu zaczęło wykorzystać cały rezerwuar nowej energii, i jako taki, wpływ na wasze ciała fizyczne, na wiele sposobów się zintensyfikował. Jak zwykle, bardziej niematerialne efekty tych intensywnych wybuchów energii będzie trudno dostrzec, gdy fizyczne wstrząsy będą na tak wiele sposobów maskowały  rzeczywiste skutki tych wszystkich załadowań przesłanych do was.

Wyjaśnijmy. Gdy wszyscy jesteście zajęci pobieraniem nowych informacji do systemów, wasze ciało będzie jeszcze bardziej zajęte, aby wchłonąć to wszystko, i zrobi tak, że będzie protestować głośno na wszystkie sposoby, jakie może, będąc w jego fizycznym dyskomforcie w postaci bólu , rozstroju żołądka lub zmian nastroju. Wszystkie one występują w takiej formie lub innej, i rozumiemy, że są czasami prawie zbyt wielkie do przetworzenia. Ciągle, wasze ciało jest rzeczywiście dobrze przygotowane do obsługi tego wszystkiego, a nawet jeśli czujesz się gotowy, aby rzucać w ręcznik, gdy te wybuchy dyskomfortu przechodzą coraz wyższy próg, bądź pewien, że nie rozpadasz się na kawałki, nawet jeśli możesz tak czuć się czasami. Są to faktycznie jedynie powierzchowne reakcje na głębokie zmiany zachodzące w tobie, a skoro ciało, tak długo było zaprogramowane, aby pozostawać niezmienione w jakikolwiek sposób, zacznie głośno protestować, gdy jest zmuszane do zmian, ale we wszystkich innych aspektach, będzie zgodne i będzie przechodziło fizyczne zmiany niezbędne w celu, aby być w stanie pomieścić wszystkie teh nowe energie. Innymi słowy, wiele zamieszania, ale mały negatywny efekt oprócz "protestów" w sobie.

Jak zawsze, dawki zwiększają się za każdym powodzeniem, gdy udało się połknąć nową partię tej energii światła, i jako tacy, to czujecie się jakby nigdy wasze ciało nie  dostawało dużo odpoczynku pomiędzy tymi napadami modernizacji. Proszę pamiętać, że są one dokładnie dopasowane do każdego i każdej z was, nawet jeśli czujesz się wyczerpany, Twój organizm nie będzie narażony na coś, czego nie może znieść. Więc ponownie, prosimy zrozumieć, że wszystkie z tych objawów fizycznych są faktycznie dowodem, że jesteś nadal "w toku", jak już było, i jako takie, za każdym razem, możesz poczuć się jakbyś uderzał w kamienne dno Energetycznie i fizycznie, gdyż jesteś rzeczywiście przewożony do nowego poziomu, poza zasięgiem tego, co było przed tym nowym atakiem korekt.

Więc znowu, zachowajcie spokój i oddychajcie nim, ponieważ to nie będzie was krzywdzić, może z wyjątkiem cierpliwości, jeszcze cieńszej niż to było wcześniej, ale mamy nadzieję, że wszyscy również będziecie w stanie wypełnić tą rundę przesyłania. Po tym wszystkim, będziecie przyzwyczajeni do poobijania w tych intensywnie rosnących falach przychodzących energii. I proszę pamiętać, że nie będziecie żeglowali na spokojnych wodach jeszcze, więc pamiętajcie, aby nabrac jak najwięcej świeżego powietrza, jak można pomiędzy tymi skokami energii, aby lepiej przygotować się do następnej rundy. Wiemy, że to nie jest dobra wiadomość, do każdego z was, ale wiemy też, że jesteście bardzo świadomi tego procesu, a bez niego, nawet jeśli wasze ciało być może byłoby nieco bardziej spokojne, wy być może przegapilibyście te przypomnienia, że jesteście rzeczywiście napędzani do przodu, za każdym, gdy podlegacie całemu „młotkowaniu” i obijaniu. Możesz to wziąć i wiedzieć także, ale nie czujcie się przygnębieni, nawet jeśli czujecie się jakby wzywano was do porzucenia tego. Poproście o pomoc w dowolny sposób, aby pomóc złagodzić niektóre fizyczne przeszkody, które towarzysza temu wszystkiemu, i zawsze znajdziesz pocieszenie u Matki Natury, a nawet w towarzystwie innych osób, takich jak Ty. Jak zawsze, nie cierpcie w ciszy i samotności, ale dotrzyjcie do innych, po obu stronach zasłony, i wiedzcie, że jesteście kochani i chronieni przez nas wszystkich.

---

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 22, 2012, 20:28:03
Sytuacja się zagęszcza - jak było w starym skeczu. Dziś jest to zapowiedź wzmocnienia napływających energii przez najbliższych kilka dni, ale nie tylko. Z powodu narastającego "ciśnienia" mamy zauważyć widoczne efekty "pękania" czegoś lub kogoś. No to obserwujmy, co Wierni Towarzysze mieli na myśli.


Manuskrypt przetrwania - część 184

22 sierpnia 2012 aisha north

Jak już zauważyliśmy, rzeczy z pewnością podgrzewają się w więcej niż jeden sposób, i nie zamierzają zmniejszyć się  w ciągu najbliższych kilku dni. Powód tego wszystkiego będzie wkrótce oczywisty dla was wszystkich, ale pozwólcie nam dać trochę podglądu donosiciela jaki jest. Na razie wszystko będzie wydawać się spokojne, ale pod powierzchnią, dużo się dzieje. I kiedy odnosimy się do powierzchni, w rzeczywistości odnosimy się do powierzchni planety. Wiele z tego przygotowuje się, aby się zagotować tam też, gdyż intensywne bombardowanie energii, poniesione w tych ostatnich kilku tygodniach zaczęło mieć wpływ na wiele sposobów na wszystkie rzeczy. Więc ciśnienie wzrasta, a wkrótce, coś musi puścić, jak to mówią.

Ponownie, nie będziemy podawać żadnych szczegółów, wystarczy, że powiemy, że pewnego dnia wkrótce, coś - a może ktoś - będzie pękać. A to pęknięcie będzie czymś, co będzie zauważone, nie tylko przez tych z was, bardziej wrażliwych niż inni, ale także przez tych mniej skłonnych, aby dostroić się do świata wokół nich.

Więc skupcie się moi drodzy, i pozostańcie dostrojeni, wtedy pęknięcie nie zaskoczy was nieświadomymi, a wy też powinniście ulec ciśnieniu. Możecie poczuć coś więcej niż niewygodę w takiej chwili, ale bądźcie pewni, że dla Was, to  ciśnienie jest tylko pozytywne. To nie jest taki przypadek, jak dla wielu i zbyt wielu wokół was, więc ponownie, błagamy, abyście byli świadomi swojego otoczenia, ponieważ istnieje tak wiele rzeczy gotowych do zagotowania się, że mogą wysadzić kogoś w dowolnym kierunku.

---

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 24, 2012, 20:35:16
W kolejnym odcinku Towarzysze, Wierni zresztą omawiają czas, a właściwie zmianę jego percepcji.


Manuskrypt przetrwania - część 185
24 sierpnia 2012 aisha north

Dzisiejsze orędzie będzie być może być nieco mylące, ponieważ chcielibyśmy zagłębić się dalej w temacie czasu. Poruszaliśmy ten temat wiele razy przedtem, gdyż to jest być może  najważniejsze zagadnienie, którym chcielibyśmy podzielić się z wami w tej chwili. Dla wielu z was, pojęcie czasu już zaczęło się manifestować w inny sposób niż wcześniej, gdy już weszliście do strefy zmierzchu, tak to nazywając, gdzie wszystko zaczyna się wypaczać i przesuwać na tak wiele sposobów. Może to być kłopotliwe, ponieważ czas był jedną stałą, której można było dosłownie ufać, ale teraz, to wszystko wydaje się mieszać i łączyć i zmieniać na wiele sposobów, a to nieuchronnie prowadzić do zamieszania i być może więcej.

Wyjaśnijmy. Jak już powiedzieliśmy wcześniej, stoicie okrakiem nad rozpadliną podziału na trzecią gęstość i piątą, i jako tacy jesteście dosłownie jedną nogą w starych i scementowanych sposobach pojmowania czasu, a drugą nogą po "naszej" stronie, gdzie Czas jest plastyczną siłą, która może być wykorzystywana na wiele interesujących sposobów. Przepaść między tymi dwoma różnymi światami jest rzeczywiście szeroka, i to nie jest łatwe próbować zarządzać nimi obydwoma w tym samym czasie - tak - czasie. Jednak z drugiej strony, z gwałtownie przesunięcie ze statycznej formy, jakiej używacie do tej zmieniającej postać, to mogłoby być za dużo dla wszystkich. Stąd ten okres prób i błędów, żeby to tak nazwać. Innymi słowy, byliście narażani na działanie tej nowej koncepcji czasu w małych przyrostach, aby nie stracić równowagi całkowicie. Ale teraz te przyrosty lub próby działają, jeśli chcecie, staną się jeszcze bardziej widoczne, a wszyscy będziecie mieli poczucie, że czas zaczyna zachowywać się na wiele, dla was dziwnych, sposobów. Jak powiedzieliśmy, może to prowadzić do nieporozumień, gdyż rzeczy będą wydawały się zdarzać poza kontekstem, i będziecie mieć ciężki czas próbując śledzić to wszystko.

Dla wielu nie jest to nowa koncepcja, gdyż już przechodziliście przez fazy, w których czas wydawał się stać w miejscu, i gdzie sekwencje zdarzeń wydawały się być rzeczywiście bardzo mylące. Rzeczy wydają się być zagubione w gęstej mgle minionego czasu, kiedy zdajesz sobie sprawę, że rzeczywiście miały miejsce tylko krótki czas temu, i vice versa. Rzeczywiście, czas ma sposoby na skoki w przód i w tył, spowolnienia i przyspieszenia, kiedy najmniej się tego spodziewasz, i jako takie, wszystkie wydarzenia związane z określonego przedziału czasu, stają się mniej wyraźne. W innych słowach, starego sposobu liczenia czasu poprzez pomiar, co się stało w pewnym momencie trudno będzie się trzymać, gdyż od teraz, to będzie wydawało się dziać jednocześnie.

Więc trzymajcie się swoich kapeluszy moi drodzy, i przygotujcie się na dezorientację i może trochę oszołomienie, gdy krawędzie zaczynają się rozmywać jeszcze bardziej między światem waszym a naszym. Czas przyspiesza, i tak wiele razem z nim, więc nie zdziw się, jeśli znajdziesz siebie drapiącym się w  głowę często w nadchodzącym okresie. Wystarczy wiedzieć, że to zamieszanie nie jest zły znak, daleko od tego, ponieważ będzie to tylko oznaczać, że twój mózg w rzeczywistości zaczyna brać  po prostu to, co dzieje się wokół niego w sposób, w który nie był w stanie zrobić wcześniej. Więc weź to za to, czym jest naprawdę, smakiem bardzo różnego jutra i bardzo radosnego, i „miejcie ubaw” bawiąc się także z tym całym zamieszaniem. To pomoże Wam pokonać wszelkie obawy, które mogą czaić się na was, gdyż byliście nauczeni, aby myśleć, że porządek musi zwyciężyć, inaczej wszystko będzie kompletnym chaosem. Cóż, chaos jest tym, czego możecie spodziewać się na tak wielu frontach, ale to tylko faza, przez którą wszyscy muszą przejść, aby dosłownie dostać się na drugą stronę. Więc koncentrujcie się, nawet jeśli wszystko wokół was staje się o wiele bardziej rozlazłe, i wiedzcie, że łatwo znajdziecie drogę przez labirynt tego pozornie nieznanego terytorium bardzo szybko.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Sierpień 25, 2012, 19:17:13
hm fajne sa te przekazy tak to jest :) (to tak jak glos podswiadomosci) trzeba sie rozpuscic i wyluzowac :) ]
ale tez dobrze byloby wiedziec np co dalej? co z silami ciemnosci?, wojna itd ?:)
hm no ale w sumie to zalezy od nas tak jak w kung fu panda :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Wilk Sierpień 25, 2012, 19:49:30
Przyznam że też jestem tego ciekawy szkoda że sam nie mogę sobie odpowiedzieć na to pytanie np. wizja/sen. Ale 21 grudnia to nie tak daleki czas.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 25, 2012, 20:20:42
W mojej opinii te przekazy realnie w odczuciach 3W nas przygotowują, abyśmy zbytnio nie byli zaskoczeni i one są o przyszłości, czasami na kilka dni, czasami dłużej, ale one przywołują, że tak powiem "warunki ogólne", reszta zależy od nas. Przyszłość będzie różna dla każdego. Możesz mieć sen, czy wizję, jeśli poprosisz swoich opiekunów, aniołów. Problem, że jest tych wizji tak mało leży w tym, że poprzez nasze ograniczone 3W myślenie nie potrafimy zrozumieć tego co "zobaczymy", lub odczujemy, stąd zwykle oczekiwalibyśmy naszej interpretacji, a nie rzeczywistości, więc jeśli wizja nie przychodzi, nie jesteśmy na nią gotowi!
Wojna, w 3W trwa i jak Kiara twierdzi, jest to walka o dusze. W 5W (docelowo, jak Kiara twierdzi idziemy  do 4W, ale większość przekazów twierdzi, że 4W tylko "przechodzimy" /byle nie następne 25 920 lat/) nie ma wojny, choć bywają różnice zdań, to są sporadyczne, bo wszyscy mają dostęp do olbrzymiej wiedzy, i oczywiście są rozwiązywane przez mediacje.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 26, 2012, 17:38:39
Kolejny odcinek dotyczy napływających energii i ich wpływu na poczucie temperatury naszego ciała.


Manuskrypt przetrwania - część 186
26 sierpnia 2012 |  aisha north

Chcielibyśmy skorzystać z tej okazji, aby zagłębić się w temat, który poruszyliśmy tyle razy wcześniej, ponieważ jest to coś, co niesie znaczenie dla was wszystkich, a mianowicie przesuwające energie, i jak mogą one wpłynąć na ciebie. Jak już być może zauważyliście, rzeczy na pewno są podgrzewane, w więcej niż jeden sposób, a dla niektórych z was, to jest również bardzo dosłownie prawdziwe. Innymi słowy, możecie poczuć efekty w fizycznym ciele w postaci ciepła.

Wyjaśnijmy dalej. Twoje ciało ma dobrze wyważoną temperaturę zazwyczaj jedną, która jest regulowana przez bardzo złożony system chwilowych wydzielin różnych hormonów, i jest to system, który został starannie dostosowany do zapewnienia najbardziej korzystnej temperatury rdzenia dla narządów wewnętrznych. Zbyt zimno, a Twój metabolizm jest wyłączany, zbyt gorąco, i wszystko jest zajeżdżane. Niektórzy z was mogą być świadomi faktu, że istnieje mały margines pomiędzy tym, co Twój organizm uzna za korzystne i szkodliwe, i jako taki,  ciągle dąży do utrzymania się na poziomie, który jest dopuszczalny do tego złożonego organizmu, który zamieszkujesz. Ale teraz, gdy wahania energii utrzymują skoki poziomu pozornie przypadkowe, twoje ciało będzie w wielu przypadkach błędnie interpretować te przychodzące energie jako coś innego, i to wkopie twój system sterowania temperaturą w losowe odstępu czasu. Wynik jest łatwy do ustalenia, gdyż będzie to oznaczać, że będziesz dosłownie czuł się przegrzany minutę i prawie zmrożony potem. Lub niektóre części twojego ciała będą zimne, a reszta prawie paląco gorąca. To będzie bardzo dezorientujące, nie tylko dla ciała, ale również dla Ciebie, gdy w wielu przypadkach niemal nieustannie będziesz  zrzucał lub dodawał warstwy ubrań, a w nocy będziesz jeszcze bardziej niespokojny niż zwykle z tego powodu.

Jest to irytujące i niepraktyczne, ale znowu, to nie jest szkodliwe, więc nie martw się, że będziesz ugotowany we własnym ciele w najbliższym czasie. Nie jest to tym, co się dzieje, to tylko wynik tego, że wasze ciała są narażane na coś dla nich bardzo "obcego" i jako takie wywołują typowe reakcje, które mają do swojej dyspozycji, aby spróbować wyrównać różnice, które postrzegają. Stąd wszystkie te dziwne reakcje, prawie jak alergie lub odpowiedzi na skażoną żywność, i tak też te skrajne wahania temperatury ciała. Na wiele sposobów można to prawie porównać do bycia wewnątrz kuchenki mikrofalowej, bez szkodliwych skutków oczywiście, bo całym powodem jest to, że jesteście ciągle narażeni na falujący strumień naenergetyzowanych cząstek promieniowanych w wasze ciała. Powodem tego stałego zalewu jest oczywiście całkowita rekalibracja waszych ciał, zarówno fizyczna, jak i bardziej eteryczna, ale twoje fizyczne ciało reaguje na to na tak wiele sposobów, ponieważ jest ono zaprogramowane na pozostanie jak najbardziej stabilnym. Innymi słowy, ciężko próbuje zwalczać te przepięcia energii transmutacji więc poczujesz wszystkie te objawy, które mamy opisane wcześniej. I jak ten zalew tylko się nasila, tak też będzie wiele objawów, a niektóre z nich mogą również dodawać nowe swoje głosy do tego niepopularnego bardzo chóru.

Jesteśmy świadomi, że jest to tym, co sprawia, że cały proces jest mniej niż akceptowalny dla was wszystkich, ale w rzeczywistości jest on nieunikniony, ponieważ głównym celem tego wszystkiego, jest, aby wszyscy mogli korzystać z obecnego ciała, jakie macie do wykonania umowy, którą wszyscy uzgodniliście przed przybyciem na te brzegi. Innymi słowy, aby osiągnąć pełne Wzniesienie jednocześnie będąc wewnątrz ciała fizycznego, takiego jak twoje, a to wyczyn, jakich nie wiele, jeśli w ogóle istnieje ktokolwiek, kto opanował to wcześniej. Więc tak, rozumiemy niechęć bycia narażonym na wszystkie z tych objawów fizycznych, ale ponownie, są one nieuniknione, i są ważną częścią tego procesu. Ale nie zapominajcie, że mogą być złagodzone w pewien sposób, a najważniejszym z nich jest, prośba o pomoc w celu zmniejszenia ujścia tego wszystkiego. Mamy sposoby na złagodzenie stresu nieco, ale ekspresowa wola od was jest niezbędna dla nas, aby być w stanie przyjść i pomóc. Więc jeszcze raz przypominamy, aby nie cierpieć w milczeniu, ale dotrzeć i zaprosić nas do pomocy w tych skurczach transformacyjnych jakie będą.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Sierpień 26, 2012, 19:40:52
Taaaaaaa  ;D
Szkoda tylko, że sami się zapętlili i sami ponoszą skutki własnych zresztą działań  ;D
Fajnie się czyta channelingi szacownego blueray21 ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 26, 2012, 20:20:44
One nie są moje! Ja tu tylko ... tłumaczę. I to wszystko.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 26, 2012, 20:22:23
Blueray, przypominasz mi swoją działalnością na tym forum graficiarza-chuligana, co to wyraża swoje (Ty nawet zasłyszane, powielone) "myśli" gdziekolwiek popadnie i to w dość krzykliwy sposób. Ale jak podejść do niego i spróbować porozmawiać nt. wymalowywanych haseł to już niewiele ma do powiedzenia. Ty tak samo - w coraz większej ilości wątków wklejasz te chanellingi, krzykliwą czcionką - powiększoną, wytłuszczenia, etc... Chłopie, przejdź z ilości w jakość, ponadto o wartości słów/opowieści nie świadczy ani głośność z jaką ją wypowiesz ani też częstotliwość.
Przekroczyłeś już z tym granice przyzwoitości.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 26, 2012, 23:37:26
blu.. dzięki za twoją olbrzymią i fajną pracę dla nas wszystkich, kto nie chce niech nie wchodzi na te strony i nie czyta tych przekazów , to nie jest przymusowe.
Przynajmniej możemy porównywać różne punkty widzenia tego samego i mieć odniesienie do rożnych kosmicznych opcji.
Jeszcze raz dzięki.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: barneyos Sierpień 27, 2012, 07:37:26
Dzięki blu również ode mnie.

Zwłaszcza za nieprzekraczanie przez Ciebie granic przyzwoitości.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: greta Sierpień 27, 2012, 09:07:17
Nie znam angielskiego i dlatego jestem polna podziwu dla pracy blu.
Wiem,co znaczy tlumaczyc,znam inny jezyk.

Dzieki ci blu.
Rob dalej to,co robisz.

Pozdrawiam.Greta


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 28, 2012, 20:04:37
Oto kolejny odcinek. Wygląda na to, że napływające energie mocno mieszają w ciałach, bo cały ten przekaz jest o "niedogodnościach" i w zasadzie "podnoszący na duchu". Kto nic nie odczuwa może sobie spokojne ten odcinek odpuścić.


Manuskrypt przetrwania - część 187
28 sierpnia 2012 |  aisha north

Nie niepokójcie się drodzy, ponieważ nie zostaliście zapomniani. Zdajemy sobie sprawę, że dla wielu z was, czas mija nieznośnie wolno, i nie możecie stawić czoła myśli o  innym dniu w tym pozornie czyśćcowym stanie. Bądźcie pewni, że wszystko jest dobrze, a nawet jeśli czujecie się mniej niż dobrze teraz, jesteśmy tutaj, aby pomóc Wam przez każde w górę i w dół na tej drodze. Bo nawet jeśli nie wydaje się to w tej chwili, to będzie więcej w górę niż w dół w nadchodzącym czasie, a my myślimy, że wszyscy znajdą więcej niż jeden powód, aby się zaczepić, jak to mówią. Nie chcemy być nonszalanccy w tym, ale w rzeczywistości jesteście dobrze wysezonowanymi podróżnikami teraz, i jako tacy uważamy, że w głębi duszy wiecie, że nawet jeśli na powierzchownym poziomie dużo wydaje się pozbawione znaczenia w tym momencie, wiemy też, że jeśli wejdziesz w głębię własnego rdzenia, znajdziesz siłę i pewność, których czujesz się pozbawiony we wszystkich swoich doświadczeniach na co dzień. Innymi słowy, nie bierzemy waszych zarzutów za nieuzasadnione lub zbędne, ale my po prostu przypominamy wam wszystkim waszą prawdziwą siłę. Ona tam jest, gotowa do wykorzystania, i kiedy to zrobicie, znajdziecie wszystkie z tych dolegliwości, bóle, troski i niepewności znacznie zmniejszone. One nie znikną, ale przestaną być tak widoczne, jak być może wydają dziś.

Więc nawet jeśli może wydawać się niestosowna rada w tej chwili, zachęcamy wszystkich, aby odpuścili sobie daleko te krzyki z mniej ważnych części waszej istoty. Jesteś czymś więcej niż bólem ciała fizycznego, lub uporczywym głosem zmartwień gryzącym w twoim umyśle. Jesteś solidny jak skała, i silny jak Wszechświat, i sądzimy, że wszyscy znajdziecie sposób, aby ponownie odkryć to dla siebie w ciągu najbliższych kilku dni. I proszę, nie bierzcie tego jako jakiejkolwiek krytyki. To nie jest, to jest tylko przypomnienie, że robicie o wiele bardziej solidne rzeczy niż  Wasze pozornie wątłe ciało i wasz umysł nieco nieśmiała próbują was przekonać. Wasz duch już szybuje, ale wasze ludzkie części, tak je nazywając, desperacko próbują ściągnąć was z powrotem na dół, i jako taki, ten nacisk na cierpienia i niepokój może być trudny do zignorowania. Ale musisz spróbować słuchać wszystkie te głosy przeszłości blablające niezadowoleniem, ponieważ są one tylko próbują wstrzymać cię z powrotem od ponownego połączenia z prawdziwym  sobą. I tak, rozumiemy, że jest to bardzo, bardzo trudna część tego wszystkiego, bo cały ten dyskomfort i niepokój zajmuje dużo miejsca w twoim codziennym życiu. Ale nadal dotyczy powtarzania, czy kiedykolwiek uda ci się wyjść poza tę ścianę niedogodności, gdzie znajdziesz spokój i łatwość, za którą tak tęsknisz. A wtedy, będziesz podnosił się bliżej poziomu rzeczywistego siebie, gdzie siła staje się bardziej widoczna niż twoje ludzkie słabości, i znajdziesz ponownie cierpliwość do wytrwania.

Więc proszę, posłuchaj dobrze, a usłyszysz wszystkie te głosy, czym one naprawdę są, to tylko sygnały o niebezpieczeństwie z każdej cząstki w twoim ludzkim ciele oznajmiające swoje obawy przed wyginięciem,
gdy nadal kontynuujesz drogę ku realizacji tej wolności od starych kajdan śmiertelności i ograniczenia. Jesteś w rzeczywistości nieograniczony, i jako taki, łamiesz te wszystkie stare bariery, ale jak już zauważyliśmy, nie bez podnoszenia ogromnego chóru oporu i niechęci. Więc nie pozwól tym mniejszym częściom siebie trzymać cię od osiągnięcia chwalebnej wolności, którą masz w magazynie, dosłownie tuż za rogiem, i nie pozwól, aby głosy niezadowolenia przekonały Cię, że ten cel końcowy jest po prostu fikcją. Bo gdyby tak było, nie słyszałbyś ich w ogóle. Wtedy byłyby wyciszone dawno temu, w rzeczywistości nigdy nawet nie podniośłyby głosu w pierwszej kolejności. Bo wtedy, one wiedziałyby, że nie byłoby potrzeby obawiać się twojej determinacji do opuszczenia starego więzienia, w którym zostałeś uwięziony przez tak długo, więzienia, którego one uczepiły się tak rozpaczliwie. Ponieważ stare ograniczenia będą niczym i nieważne w  momencie, kiedy podejmiesz ten pierwszy krok poza te stare granice, więc nic dziwnego, że one robią to całe zamieszanie w celu zmylenia ciebie i włączenia ponownie.

Więc dajcie sobie wszystkie ulgi, na jakie zasługujecie,  drodzy! Cały ten szum jest tylko zakłóceniem, a zwiększona głośność jest tylko pewnym sygnałem, że zbliża końcowy próg. Nie ma już odwrotu, a wszyscy z was znają te „oh” tak dobrze, ale to nie uciszy tego wewnętrznego chóru strachu i niepokoju. Więc pamiętajcie, czym głośniej krzyczą, tym bliżej do uzyskania tej wolności od tych ograniczeń. Jesteś silny, nawet jeśli czujesz się prawie pobity i złamany, więc błagam cię, abyś nie dał się tym małym częściom ciebie, które nadal nalegają na odwrót i porzucenie. Zasługujesz na wiele więcej niż to, co te małe cząstki strachu mają dla Ciebie. Zasługujesz,  aby stać się ponownie jednością, jednością z duchem, jednością z Całym stworzeniem, więc nie zatrzymuj się na Swojej ścieżce z powodu tych irytujących przy małej prędkości wybojów, które próbują wyrzucić cię z kursu. Gdyż przyszłość jest o wiele jaśniejsza niż to, co te głosy próbują powiedzieć. Więc oddychaj, i nie poddawaj się i wiedz, że nie ma niedostatków w jakikolwiek sposób, nawet jeśli czujesz rozpacz sączącą się  ze wszystkich kierunków. Poruszasz się do przodu z każdym oddechem, a ten chór niezadowolenia stając coraz głośniejszym jest po prostu potwierdzeniem tego, gdy za każdym razem wysyłają ci kolejną wiadomość o smutku i zniechęcenia.

---

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 29, 2012, 12:31:55
Na ten przekaz można by spojrzeć nieco inaczej niż na pozostałe tego typu blablania. Mimo pisaniny, w starym kombinatorskim stylu, że TY to taki och i ach cud miód i orzeszki, jak tutaj :
Cytuj
Jesteś solidny jak skała, i silny jak Wszechświat, i sądzimy, że wszyscy znajdziecie sposób, aby ponownie odkryć to dla siebie w ciągu najbliższych kilku dni. I proszę, nie bierzcie tego jako jakiejkolwiek krytyki. To nie jest, to jest tylko przypomnienie, że robicie o wiele bardziej solidne rzeczy niż  Wasze pozornie wątłe ciało i wasz umysł nieco nieśmiała próbują was przekonać.
To widać pewną subtelna zmianę. Ty to już nie jesteś ciałem ani umysłem, ani "ludzkimi częściami" (chociaż wciąż niby jesteś posiadaczem ich), lecz kimś więcej, czyli ... duchem.

 
Cytuj
Wasz duch już szybuje, ale wasze ludzkie części, tak je nazywając, desperacko próbują ściągnąć was z powrotem na dół, i jako taki, ten nacisk na cierpienia i niepokój może być trudny do zignorowania. Ale musisz spróbować słuchać wszystkie te głosy przeszłości blablające niezadowoleniem, ponieważ są one tylko próbują wstrzymać cię z powrotem od ponownego połączenia z prawdziwym  sobą.
Pojawia się nowy konstrukt - prawdziwy ja ;D
Inny niż te wszystkie głosy w głowie.

Cytuj
Więc proszę, posłuchaj dobrze, a usłyszysz wszystkie te głosy, czym one naprawdę są, to tylko sygnały o niebezpieczeństwie z każdej cząstki w twoim ludzkim ciele oznajmiające swoje obawy przed wyginięciem, gdy nadal kontynuujesz drogę ku realizacji tej wolności od starych kajdan śmiertelności i ograniczenia. Jesteś w rzeczywistości nieograniczony, i jako taki, łamiesz te wszystkie stare bariery, ale jak już zauważyliśmy, nie bez podnoszenia ogromnego chóru oporu i niechęci.
Powyżej opisują wyraźnie Ciebie ,który boisz się utraty czegokolwiek, z czym się utożsamiłeś traktując to niemalże jak umieranie.
A więc chodzi o rzeczy materialne, przyzwyczajenia, przekonania, widzimisię, plany i wyobrażenia. One boją się"wyginięcia", to prawda.

Niemniej jednak w dalszym ciągu budujesz "prawdziwego ja". Tego który się wielkim wysiłkiem uwalnia od ... siebie.
I powstaje nowy pączek pełen nowych wyobrażeń o nieograniczoności własnej, własnej potędze równej Wszechświatowi (silny jak Wszechświat),a przecież to są tylko kolejne wyobrażenia.
Nie możesz ich nawet ogarnąć umysłem, a co dopiero zrealizować.
Musiałbyś zniknąć aby się tym stać. Stać Cię na to ?
Nie. I dlatego cierpisz i dlatego tak boli ha ! Ciebie boli.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Sierpień 30, 2012, 23:11:43
Kolejny, krótki odcinek zwraca uwagę na przebierańców i ich możliwości nabierania.


Manuskrypt przetrwania - część 188
30 sierpnia 2012 |  aisha north

Ponieważ, gdy czas końcowego odliczania przyciąga coraz bliżej, siły ciemnej strony są coraz bardziej zdesperowane, i coraz bardziej przebiegłe. Daliśmy wam to ostrzeżenie przedtem, ale teraz nadszedł czas, by powtórzyć tę wiadomość. To nie jest dziecięca gra, w której wszyscy jesteście zaangażowani, a stawka jest wysoka, więc spodziewajcie się, że druga strona wyciągnie wszelkie sztuczki, które mogą mieć w  swoich rękawach w tym czasie. I są one niczym, jeśli nie przebiegłością, i oni są w rzeczywistości przygotowani, aby przejść dowolną długość, aby wkręcić się w wasze życia. Mogą oni przyjść w najróżniejszych kształtach i rozmiarach, ale teraz, oni wolą wygląd niewinności. Więc pozwólcie nam tylko powiedzieć, że nigdy ostrzeżenie "uważaj na wilka w owczej skórze" nie było bardziej poprawne. Jest to jednak dokładnie to, czym oni są, te przebiegłe podmioty,  maskujący się jako prawdziwymi nosiciele światła. I nawet jeśli ich słowa i ich działania wydają życzliwe wystarczająco, możecie łatwo przejrzeć przez ich maskę niewinności i poczuć zapach zgniłego rdzenia ukrywanego za tą pozornie idealną fasadą.

Ta fasada jest wszystkim, czym oni są drodzy, i to błyszczy i lśni wystarczająco, aby oszukać najłatwiej nabieralnych wśród was, aby im uwierzyli i dosłownie wpuścili ich przez drzwi. A gdy postawią stopę wewnątrz waszej przestrzeni, nie opuszczą jej dobrowolnie, i mogą być oni rzeczywiście mocno niepokojący dla domowników. Więc znowu, baczcie na te ostrzeżenia i zachowajcie szczególną ostrożność, komu pozwalacie wejść do swojego "domu" od teraz, czy to w postaci słów lub energii wszelkiego rodzaju, gdyż  istnieje wiele zanieczyszczeń próbujących sprzedać się jak najprawdziwsze i klarowne świeże powietrze. Nic nie jest dalsze od prawdy, więc miejcie oczy, uszy i serca otwarte, aby złapać powiew ich rzeczywistych perfum. A gdy poczujecie zapach, należy zatrzasnąć drzwi przed ich twarzami tak szybko, jak szybko, jak można, i nie otwierać ich, nie ważne jak bardzo oni błagają, aby to zrobić.

To nie jest prosta gra, moi drodzy, ale pamiętajcie, że jest to mecz, który jest mniej niż równo ustawiony, a strona tych ciemnych kopaczy czaszek nie jest tą, która ma przewagę, z dala od tego. Więc nie bójcie się, ale bądźcie czujni, a wszystko będzie dobrze. Jesteście czymś więcej niż zdolnymi do wykrywania ich siarkowego zapachu, więc nie sądzimy, że jesteście w niebezpieczeństwie oszukania przez te lalki z ciemności. Ale stójcie mocno, i i z dala od strachu i obaw, bo w strachu będziecie mieli dużo więcej otwartych szeroko drzwi, niż, gdy stoicie mocno w świetle przez cały czas.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Sierpień 30, 2012, 23:20:27
Cytat: aisha north
... Jesteście czymś więcej niż zdolnymi do wykrywania ich siarkowego zapachu, więc nie sądzimy, że jesteście w niebezpieczeństwie oszukania przez te lalki z ciemności. ...

Wszystko fajnie. Dzięki im, że nas ostrzegają, ale te ... religijne nawiązania. >:D
Skąd pomysł by wkładać nam dalej do łepetyn, że oni śmierdzą siarką.
Wiemy, że jesteśmy czymś więcej ... i już umiemy rozróżniać ..., więc może i tym nadawcom warto się przyjrzeć, a może i drzwi przed nosem zatrzasnąć.  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: barneyos Sierpień 31, 2012, 06:59:48
Tak, tym bardziej, że siarka jest w nas, we mnie przynajmniej.


A co, nie piło się nigdy wina "jabłkowego łagodnego" ?    :D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Sierpień 31, 2012, 08:17:51
siarka?- może to kwestia niewłaściwej diety ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 31, 2012, 10:57:08
Ale zobaczcie w jaki sposób sieją niepewność w szeregach wyznawców "własnego wzniesienia" ;D

Cytuj
Jest to jednak dokładnie to, czym oni są, te przebiegłe podmioty,  maskujący się jako prawdziwymi nosiciele światła. I nawet jeśli ich słowa i ich działania wydają życzliwe wystarczająco, możecie łatwo przejrzeć przez ich maskę niewinności i poczuć zapach zgniłego rdzenia ukrywanego za tą pozornie idealną fasadą.
Teraz "wyznawcy" będą obwąchiwać jeden drugiego , będą ostrożni, zamkną się przed innymi-ja. Wystarczy, że jednemu się przylepi łatkę śmierdzącego i zgniłego , a reszta się odwróci wykazując palcami na zbuka hahaha.

Zawsze się coś takiego znajdzie tam, gdzie jest tylu indywidualnych mistrzów wzniesionych, a każdy oczywiście JEST naj naj i "czymś więcej".

Wiecie co tak śmierdzi ?
JA, Ty, on, ona .... ubranka ,ukochani ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 31, 2012, 11:15:11
Każdy z nas posiada swój osobisty zapach który jest odpowiednikiem osobistej wibracji. Nie czujemy ich tylko dlatego iż mamy jeszcze zablokowane możliwości odbierania wibracji przez zapachy. Ale w bardzo bliskiej przyszłości powrócą do nas i te możliwości. zaczniemy widzieć ostrzej , czuć zapachy bardziej i odróżniać wibrację energetyczną przez te czynniki.
Zatem pewne grupy energetyczne nie będą niektórym bliskie poprzez nie akceptowanie niesympatycznych dla nich barw, zapachów i temperatur.
To normalne atawistyczne odbiory  z których również będziemy mogli korzystać.
Granice wymiarów wyznaczają właśnie takie wibracje , które są odbierane przez rożne energie w różny sposób. Nie ma w nich zakazów wstępu , każdy może wejść gdzie chce, ale nie czując się dobrze w tej nie własnej przestrzeni , opuszcza ją sam szybko.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 31, 2012, 12:44:51
No tak, ale w przekazie chodziło o to, że ktoś ciemny udaje jasnego i pcha się do towarzystwa "oświeconego"  ;D
Możliwe, że używa kamuflażu zapachowego , który bardzo zmyla ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Sierpień 31, 2012, 13:13:05
Cytat: z przekazu aishy nord
... i poczuć zapach zgniłego rdzenia ...

Cytat: east
Możliwe, że używa kamuflażu zapachowego , ...

Zgodnie z powiedzonkiem klasyka: i nie ma gorszego smrodu, jak perfumowany gnój.
Kamuflaż zapachowy na zgniły rdzeń = fetor, że fu. ;D ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Sierpień 31, 2012, 13:28:06
Gdy ktos wyczuwa zapach siarki, tzn. ze w tym miejscu znajduje sie portal do innego wymiaru. Gdy bylam mala dziewczynka czesto czulam taki zapach i wiem gdzie nawet. Dopiero jako osoba dorosla ujrzalam w TV program ze slynna medium (Angielka zapomnialam nazwiska) i ona to potwierdzila.
Tak siarka.
Ale siarka wchodzi rowniez w zwiazki z innymi elementami jak np. selen.
Siarczek selenu, polecam! ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 31, 2012, 13:46:59
Trzeba czuć nie zapach człowieka , bo może mieć zmieniony ale zapach jego energii tego nie da się ukryć. JA bynajmniej czuje zapach energii bywają one bardzo ładne ale też obrzydliwe.

Wibracja którą jest każdy z nas ma swój unikalny zapach, zazwyczaj odbieramy go podświadomie , ale będziemy odbierać świadomie i żadni przebierańcy tu nie pomogą w zmyłkach.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Sierpień 31, 2012, 14:06:34
fair lady
Cytuj
Gdy ktos wyczuwa zapach siarki, tzn. ze w tym miejscu znajduje sie portal do innego wymiaru
Oczywiście każdy inaczej reaguje :)
Ja np będąc czasem we Włocławku na Anwilu na instalacji czasem czuje zapach siarki ;D
Jak mi ubranko raz przesiąkło to zmiennik zatykał nos i poszedł po odświeżacz powietrza ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: hiacynt Sierpień 31, 2012, 14:12:37
"Wykadzić siarką" znaczy(-ło,kiedyś) oczyścić powietrze,pomieszczenie,zdezynfekować.
Może to potrzebne...?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 31, 2012, 14:26:26
Trzeba czuć nie zapach człowieka , bo może mieć zmieniony ale zapach jego energii tego nie da się ukryć.
No tak, ktoś piękny i bogaty , wypachniony w czystym ubranku może się zdziwić ,że mu EGO śmierdzi na kilometr ,gdy wysiada ze swojego nowiutkiego jaguara łaskawie obdarzajac spojrzeniem pospólstwo ;D

I odwrotnie - powyższy przykład może świedczyć o tym, że zawistne ego biedaka-na-własne-życzenie tak reaguje alergicznie na bogactwo, które -być może -  dla posiadacza jaguara nie ma najmniejszego znaczenia.
W tych przykładach chodzi o wykazanie " zapachu jego energii " - to się da wyczuć bez ukończenia "uniwersytetu rozwoju osobistego", Kiaro ;D

Cytuj
JA bynajmniej czuje zapach energii bywają one bardzo ładne ale też obrzydliwe.
A tu już pojawiła się ocena. Dla komunisty zapach kapitalisty będzie obrzydliwy i odwrotnie ;) . Ciebie może odrzucać zapach easta , a Ptak, choć ma inne rozpoznanie rzeczywistości, będzie czuła co innego. To wciąż zabawki w rękach JA .
Cytuj
Wibracja którą jest każdy z nas ma swój unikalny zapach, zazwyczaj odbieramy go podświadomie , ale będziemy odbierać świadomie i żadni przebierańcy tu nie pomogą w zmyłkach.
To znaczy, że ta wibracja się zmienia ? Bo przecież inna byłaś 40 lat temu , a kim innym jesteś teraz. Czyli "podpis JA " to filtr i dałoby się nim manipulować ?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 31, 2012, 14:45:35
Zapach Energii inaczej możliwość odebrania cudzej wibracji przez ten zmysł , to dawne zablokowane w dużej mierze współczesne możliwości. Coś jak rozsiewanie feromonów.

Jednym są bliższe takie , drugim inne zapachy , czy musimy tą odmienność odrazu wartościować?  Jedni lubią róże inni ptaki, a jeszcze inni ziemniaki.. i co z tego?
Czy ty east  nie potrafisz żyć bez wartościowania lepszy gorszy? Dla mnie inny , bliski mi lub nie, ale mający prawo do swojej odmienności na równi z moim do mojej.
Owszem wibracja się zmienia ludzie wzrastają lub degradują się,wibracja  energii danego Człowieka w trakcie życia też się zmienia i zmienia też  swoją barwę , zapach , oraz dźwięk.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Sierpień 31, 2012, 15:04:57
Dodam tylko do tego co napisała szacowna Kiara, że ciekawi mnie jak pachnie ktoś kogo nie ma ;D
Co do oczyszczania siarką :)
Proszę rytuał jaki by on nie był zawsze stanowił otoczkę dla działania energią.
Otoczka miała odwrócić uwagę od tego co ważne na to co jest hm kiczem czy czymś tam jeszcze.
Od potopu wierchuszka zarezerwowała Wiedzę tylko dla wybranych więc to co wyczyniały nasze słowiańskie wiedźmy (o ile mnie pamięć nie myli legiony rzymskie zatrzymały się na Renie i Dunaju) było solą w ich oku.
Zresztą dodam do tego co napisał szacowny Dariusz że teraz tzw religijne nawiązania przestają działać ;D
Coś się kończy coś się zaczyna ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 31, 2012, 20:44:02
Jednym są bliższe takie , drugim inne zapachy , czy musimy tą odmienność odrazu wartościować?
  Jedni lubią róże inni ptaki, a jeszcze inni ziemniaki.. i co z tego?
A nic z tego oprócz pytania o to KTO lubi ;)

Cytuj
Czy ty east  nie potrafisz żyć bez wartościowania lepszy gorszy?
Kiaro , sama napisałaś "JA bynajmniej czuje zapach energii bywają one bardzo ładne ale też obrzydliwe."
No i kto tu wartościuje ?

Cytuj
Dla mnie inny , bliski mi lub nie, ale mający prawo do swojej odmienności na równi z moim do mojej.
Owszem wibracja się zmienia ludzie wzrastają lub degradują się,wibracja  energii danego Człowieka w trakcie życia też się zmienia i zmienia też  swoją barwę , zapach , oraz dźwięk.
Zatem poczucie bliskości , odległosci również się zmienia jak również wrażliwość na zapachy, barwy i dźwięki.
Jaka więc jesteś ?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 31, 2012, 21:14:32
Cytuj
Cytuj
Czy ty east  nie potrafisz żyć bez wartościowania lepszy gorszy?
Kiaro , sama napisałaś "JA bynajmniej czuje zapach energii bywają one bardzo ładne ale też obrzydliwe."
No i kto tu wartościuje ?

To ze coś jest dla kogoś takie lub inne wcale nie znaczy iż jest wobec siebie lepsze czy gorsze. O takim wartościowaniu piszę.O odmiennościach , które ze względu tylko na swoją odmienność nie są ani lepsze ani gorsze.


Cytuj
Cytuj
Dla mnie inny , bliski mi lub nie, ale mający prawo do swojej odmienności na równi z moim do mojej.
Owszem wibracja się zmienia ludzie wzrastają lub degradują się,wibracja  energii danego Człowieka w trakcie życia też się zmienia i zmienia też  swoją barwę , zapach , oraz dźwięk.
Zatem poczucie bliskości , odległosci również się zmienia jak również wrażliwość na zapachy, barwy i dźwięki.
Jaka więc jesteś ?


Jestem nie nieodgadniona ze względu na ciągłość zachodzących we mnie zmian, ale  dla niektórych postaci jestem przewidywalna ze względu na ich mądrości i poziom uczuć.


Kiara :) :)




Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Wilk Sierpień 31, 2012, 21:17:48
East ale jeżeli coś jest pachnące/śmierdzące to odrazu jest lepsze/gorsze? Tak samo człowiek niski jest gorszy od wysokiego? Nie! Każde z tych rzeczy jest sobie równe nikt tego nie tu wartościuje. Jak nie lubię jakieś potrawy nie mówię że jest niedobra tylko że mi nie smakuje w końcu każdy ma inny gust :) Jedni wolą brunetki inni blondynki ale obie są pięknymi istotami zwanymi kobietą i są sobie równe :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 31, 2012, 21:37:47
East ale jeżeli coś jest pachnące/śmierdzące to odrazu jest lepsze/gorsze? Tak samo człowiek niski jest gorszy od wysokiego?
Nie tak samo. Odróżnij stwierdzenie stanu faktycznego "wysoki" , "niski" od "to mi pachnie, a tamto śmierdzi".
Stu różnych ludzi zgodzi się z określeniem "wysoki". Ci sami ludzie będą podzieleni w zakresie zapachu ryby - jednym to śmierdzi innym pachnie - w zależności od egotycznych preferencji.
Widać różnicę ?
To nie to samo.

Cytuj
Jak nie lubię jakieś potrawy nie mówię że jest niedobra tylko że mi nie smakuje w końcu każdy ma inny gust :)
Po prostu delikatniej to ujmujesz ,ale tylko dlatego, żeby nie urazić kogoś.
Co nie zmienia faktu, że potrawa ,która Ci nie smakuje jest dla Ciebie niedobra, tyle, że tego nie mówisz wprost ;D
Nie mówisz bo o gustach się nie dyskutuje ;)

Cytuj
Jedni wolą brunetki inni blondynki
to jest subiektywna, uzależniona od gustu część opinii , wypowiedzi pochodzącej z ego .
Cytuj
(..) obie są (..) istotami zwanymi kobietą i są sobie równe :)
To zaś z obiektywnego rozpoznania tego, jak jest. Celowo wykropkowana została opinia "pięknymi".
Widać o co chodzi ?

Kiara napisała 
Cytuj
Jestem nie nieodgadniona ze względu na ciągłość zachodzących we mnie zmian,
No i to jest stwierdzenie stanu faktycznego. Nie ma Ciebie jednej i określonej raz na zawsze.
Stąd tylko maleńki kroczek do rozpoznania hahaah.
Cytuj
ale  dla niektórych postaci jestem przewidywalna ze względu na ich mądrości i poziom uczuć.
To kwestia rezonansu lub jego braku ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Sierpień 31, 2012, 21:51:10
Jak w tym układzie odnieść się do samej woni, do aromatu?
Wg naukowców, zapach kału jest niczym innym jak zapachem fiołka. Ot, potęgowanie.
I ... jak to rozkminić, jak wyjaśnić?  ;) O0


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: hiacynt Sierpień 31, 2012, 21:56:29
Zapach jest informacją i jak to z informacją bywa dla każdego może mieć różne znaczenie.
Lub to samo- jeśli np. umówimy się że gówno śmierdzi a róża pachnie. Równie dobrze możemy umówić się że jest odwrotnie ,to kwestia ustaleń.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Wrzesień 01, 2012, 09:39:55
Dariusz zapachy wydzielin sa dla niektorych pobudzajace, stymulujace, ale to wyzsza poleczka i chyba malo jestes wtajemniczony skoro takie zdania piszesz.

Przepisy o ochronie srodowiska formuluja imisje gazow i zanieczyszczen, na wszystko sa normy.

//Raz wzielam psa do biura, przestraszyl sie windy i zrobil kupsko! Od razu wyczscilam, wypucowalam ... nic nie pomoglo, na drugi dzien skarga oficjalna z zakazem wprowadzania zwierzat etc. - wszyscy sie ze mnie smiali, ze kupe mozna bylo sprzatnac, ale zapachu nie!
Ot, zycie... ;)//


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 01, 2012, 10:27:13
Dziś co bardziej świadome szefostwo pozwala nawet matkom przychodzić do biura z oseskami. Wiadomo, że takie małe kupę wali w najmniej oczekiwanym momencie - np w trakcie narady i co ? Też skarga i zakazy ?
Bo nieładnie pachnie ?
To zapach egoizmu skarżącego unosił się w tym biurze o którym wspomniałaś Fair Lady najdłużej . I taka prawda.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Wrzesień 01, 2012, 10:31:33
Naskarzyl facet, ktory w biurowcu ma mieszkanie na ostatnim pietrze, niby rzemieslnik, czy cos takiego i on sam ma psa! Wiec, naskarzyl oficjalnie (do wlasciciela obiektu), aby czasem posadzenie o to nie padlo na jego pupila.
Ale nie ma takiego zlego, aby na dobre nie wyszlo. Psisko musialo sie nauczyc siedziec samo w domu i byc cicho!


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 01, 2012, 18:45:45
Krótko mówiąc z Manuskryptu i gnijącego rdzenia (ryba psuje się od głowy) zeszło na całkiem przyziemny smród. Oczywiście "manuskrypciarze" odnoszą się do zakodowanych w nas odczuć, bo tak jest najłatwiej dotrzeć, stąd te populistyczne przejawy. A siarkowodór zawsze kojarzył się naszym zmysłom jednoznacznie, natomiast odkażanie ostatnio butelek do wina marki wino odbywa się dwutlenkiem siarki, a to zupełnie co innego, ale w przeszłości był to najłatwiejszy sposób odkażania beczek i butelek.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 02, 2012, 12:19:02
Kolejny odcinek zapowiada to, co niektórzy inni - ostatnią bitwę. I jak zwykle przypominają o spokoju i zrównoważeniu wobec mającego nastąpić większego chaosu. I oczywiście odnosi sie to również do intensywności napływających teraz energii.


Manuskrypt przetrwania - część 189
02 września 2012 |  aisha north

Jak już dotykaliśmy, nadchodzące czasy będą postrzegane jako rzeczywiście burzliwe, gdy siły obu stron zaczynają przygotowania do ostatniej potyczki, aby to tak nazwać. To zabrzmi zbyt dramatycznie dla niektórych, ale pamiętajcie, że pod powierzchnią pozornie spokojną, dużo się dzieje, co może zaskoczyć was wszystkich. Odnosimy się do wszystkich, manewrujących za zasłoną, aby tak to nazwać. Tak więc, nawet jeśli czasami możecie czuć się gotowi, aby się poddać i zrezygnować, bądźcie pewni, że my nie mamy zamiaru poddać się teraz. Szczególnie teraz, gdy  koniec tego ciemnego tunelu, przez który wszyscy podróżowali zaczyna być dostrzegalny na horyzoncie. Nie zbyt długo teraz, moi drodzy, ale pamiętajcie, że noc zawsze wydaje się być najciemniejsza tuż przed przybyciem świtu, i tak też jest tym razem, jak wielu z was może to już potwierdzić. To nie jest łatwe do utrzymania skupienia i pobytu w waszym centrum zrównoważenia  w przypadku wystąpienia tylu wstrząsów, zarówno na poziomie indywidualnym, ale również zbiorowo, i może trzeba szukać długo i trudno znaleźć jakieś wysokie punkty w czasie. Rozumiemy, jeśli czujecie się jakbyście uderzali w skaliste dno raz za razem w tym procesie, i że czujecie jakbyście nigdy nie byli w stanie zaczerpnąć świeżego powietrza, zanim zostaliście pogrążeni w głębinach ponownie. Ale trzymajcie się, moi drodzy, dosłownie szarpiecie siebie naprzód z każdym podjętym oddechem. I nawet jeśli czujecie się bardziej niż zmęczeni w tej chwili, bądźcie pewni, że robicie znacznie większy postęp, niż wydaje się na powierzchni.

Wiemy, że to może brzmieć jak puste słowa dla wielu z Was, gdy jesteście zmęczeni byciem ziemianami na ziemi prawie codziennie. Ale, jak wiecie, to uczucie ogromnej presji jest tylko znakiem ciągłego procesu do przodu, jak się dosłownie zmieniacie w błyszczący diament, podobnie jak bryły węgla czarne i matowo wyglądające są przekształcane w błyszczące diamenty gdy ciśnienie jest wystarczająco wysokie. Tak też jest z wami, i nawet jeśli macie dodatkowy dyskomfort przebywania wewnątrz ciała fizycznego, podczas odczuwania całego tego ciśnienia, wiedzcie, że jesteście więcej niż w stanie przyjąć to dodatkowe obciążenie. Wiemy, że nie będzie komfortu w dni, kiedy ciało i dusza mają ochotę ukryć się pod kamieniem, a te dni mogą wydawać się coraz częstsze teraz. Ale znowu, pamiętajcie, że natężenie jest tylko sygnałem, że koniec zbliża się szybko. Nie jako koniec wszystkiego, ale jak koniec ustawicznych bitew dla naprawienia nierównowagi, która utrzymywała kołysanie na waszej małej planecie. Bo to rzeczywiście jest walka, a nie tylko dla Was osobiście, jako że nie jesteście jedynymi, pod znacznym obciążeniem teraz. Wszystkie stare i gęste materiały jeszcze są ciągle przywiązanie do tego świata, który zaczyna pękać w szwach z powodu tego samego przemęczenia, a to rozdarcie i rozdzielanie tylko podniesie prędkość teraz, kiedy pierwsze dziury w tkaninie są widoczne.

Więc spodziewajcie więcej chaosu w czasie naprzód, ale powitajcie go mile, bo to jest znak, że koniec tunelu zaczyna wchodzić w widok, a ilość światła wpadającego do waszego ciemnego świata tylko będzie się nasilać. Więc znowu, powtarzamy przesłanie oddychajcie powoli i pozostańcie w spokoju, nie ważne jak wysoki dźwięk rozdarcia się staje. To tylko stary materiał kłamstw dzieli się na kawałki, czyniąc drogę dla prawdziwego życia, o które wy wszyscy walczyliście, tak trudne do ustanowienia. Nie zbłądziliście  w jakikolwiek sposób, nawet jeśli widzicie błędy ze wszystkich stron. To tylko początek awarii starego systemu, a wraz z nim, wiele zaczyna być sparaliżowane. Ale Wy jesteście w pełnej prędkości do przodu, nawet jeśli wam wydaje się, jakby wszystko, co możecie zrobić w tej chwili, to ledwie przeciągnąć nogi do przodu. Widzimy Was, a wy jesteście wszystkim, ale nie powolnymi. Jesteście majestatyczni, i wy dosłownie odpychacie starą sieć kłamstw, która Was powstrzymuje. Więc utrzymujcie ruch naprzód, i utrzymujcie świecenie. Nie zbyt długo teraz, gdy poczujecie powietrze coraz bardziej lżejsze niż wcześniej.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Wrzesień 02, 2012, 12:49:10
cisza przed burzą..


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 02, 2012, 13:36:27
Wedle mnie przekazy przychodzą z pewnym opóźnieniem, opisują to co juz się wydarzyło lub jest w trakcie. Tak naprawdę to ta burza jest w miejscu wyciszania się,za chwilę zacznie się zbiór plonów z podsumowaniem poczynionej pracy każdego z nas indywidualnie.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Sventer Wrzesień 02, 2012, 16:53:23
Ale brednie

Cytuj
spodziewajcie więcej chaosu w czasie naprzód, ale powitajcie go mile,

To tak jakbym chciał mile powitać piekło...


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 02, 2012, 18:27:31
Sventer przeczucie CIę nie myli. To są żniwa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 02, 2012, 19:10:14
Ponoć jeszcze ok. 2 tygodni tego "piekła" przed nami, a potem... pewnie wymyślą następne.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 03, 2012, 17:06:54
blueray21
Cytuj
Ponoć jeszcze ok. 2 tygodni tego "piekła" przed nami, a potem... pewnie wymyślą następne.
Kto? kto wymyśli?
Oczywiście można podeprzeć się teorią tzw ,,nadstawiania drugiego policzka"
Cierpliwy jestem więc cierpliwie powtórzę.
Każdy Kowalem Swojego Losu. ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 04, 2012, 21:00:09
Kolejny odcinek uwypukla zalew negatywnymi wiadomościami przez media.


Manuskrypt przetrwania - część 190
04 wrzesień 2012 |  aisha north

Spacerowaliście doliną ciemności przez bardzo, bardzo długi czas teraz, a my nie możemy wymawiać wam, jeśli czujecie się przekonani, że nie ma końca tej doliny. Przecież to nie jest coś, z czym mieliście do czynienia tylko w tym życiu. Ludzkość dosłownie była zmuszona tarzać się w tych głębokościach przez eony, a teraz, kiedy niektórym z was rzeczywiście udało się podnieść oczy od tej ciemnej ziemi i popatrzeć na niebo poszukując więcej niż promyka nadziei, to będzie trudno nie być wyzwolonym przez te wszystkie szczątki nadal zaśmiecające ziemię. Wyjaśnijmy dalej.

Jak jesteście świadomi teraz, reszta świata wydaje się być coraz bardziej zjeżdżająca po spirali w dół do mrocznych głębin rozpaczy, gdyż systemy finansowania, zarządzania i wszystko wydaje się być dosłownie wrzucone w piekło robiąc wszystko gorszym dla mieszkańców na tej planecie.
A teraz, gdy wam udało tak skutecznie wytrzeć kurz i brud z dala od własnych oczu, widzicie to o wiele lepiej niż wcześniej. Stąd poczucie rozpaczy i niekiedy pesymizmu, gdyż nie możecie rozejrzeć się, nie widząc przytłaczających ciężarów dowodu, że ta planeta zmierza w złym kierunku. Ale co o tej całej ciężkiej pracy nas wszystkich, a nie tylko przez wyczyszczenie siebie samych ze starego żużla, ale również umożliwienie światłu być zakotwiczonym tutaj, dlaczego to nie zrobi wszystkiego, aby dosłownie oświecić resztę tej planety, słyszymy. Ono oświetla, moi drodzy, robi to na tak wiele sposobów, że nie macie pojęcia. Ale jak na razie nie wiele widać na zewnątrz, a powód jest bardzo dobry naprawdę.

Pamiętajcie, że rodzaj ludzki został zaprogramowany do dosłownie uwięziony wewnątrz tego systemu, który został celowo ustanowiony trzymać was w dole, i jako tacy, macie trudności z widzeniem poza ograniczeniami tego wszystkiego, co nałożono na was wszystkich. Macie tak wiele sposobów, aby uwolnić się z tego, ale nadal ma to wpływ na wasz umysł, a więc wasz umysł nie może zobaczyć wszystkich zmian, ale wasze serce i was duch może. Ponadto, Ci ukrywający się za kulisami, jak to było, kontrolujący wszystkie te systemy, są bardziej niż świadomi, że strumień świadomości, który promieniował na waszą planetę dosłownie uczynił tylu wolnymi, a zatem nie chcą z pewnością was puścić się w innym kierunku, niż ten, który uznają za korzystny dla nich. Więc oni też dosłownie podkręcili głośność, aby próbować doprowadzić was z powrotem w dół ponownie przez wystraszenie rozumu z was. I z pewnością dają, co mają swojego najlepszego, a raczej najgorszego próbując to przeciągnąć. Nigdy wcześniej kierunek ludzkości nie wydawał się być bardziej beznadziejny, gdzie media są pełne złowrogich opowieści o niszczeniu środowiska i upadku cywilizacji, jak o tym wiecie. Chciwość, nienawiść i przemoc stają się nieokiełznane, a ludzie angażują się w najbardziej niewypowiedzianych okrucieństwach pozornie nawet nie mrugając oczami.

Ale pamiętajcie, że to jest tak tylko na powierzchni, jest to tylko część dramatu, który dosłownie rozgrywa się na Waszych oczach. I teraz, gdy wszyscy otworzyli oczy jeszcze szerzej na to wszystko, to zrobi jeszcze większe wrażenie na wszystkich. Ale nie zgubcie się w tym dramacie moi drodzy, to tylko udawanie, umieszczane na swoim miejscu, aby usidlić was po raz kolejny, i abyście mogli dosłownie stracić nie tylko nadzieję, ale również iść do przodu w kierunku, który sami wybraliście. Innymi słowy, próbują ich najsroższych sztuczek, aby sprowadzić was z powrotem do linii, brnąc dalej po wąskiej ścieżce, którą oni Chcą, abyście podążali. Oni nie chcą żadnych wolnych duchów, a to jest tym, kim jesteście. Nigdy, przenigdy nie zapomnijcie.

Więc podnieście swoje oczy po raz kolejny, i zobaczcie, jak światło na krawędzi tej pozornie ciemnej i straconej doliny ludzkości rośnie w jasności każdego dnia. I weźcie głęboki oddech i poczujcie, jak jakość powietrza poprawiła się. Nie zmierzacie do katastrofy, z dala od tego, ale to jest odpowiednie dla tych ciemnych istot, aby próbować, aby przekonać was, że zmierzacie. Więc ponownie, pozostańcie w waszych sercach, ponieważ to tam jest prawdziwa prawda. I tam widać, że ciemność nie spada na was, ale w rzeczywistości zaczyna zanikać i zostaje zastąpiona przez najbardziej chwalebne słońce, jakie możecie sobie wyobrazić. Jesteśmy tutaj i nigdy nie pozwolimy wam załamać się, ale pamiętajcie, nie opuszczajcie siebie. Jesteście jedynymi, którzy mogą pogrążyć siebie z powrotem do mrocznych głębin znowu rozdając wszystko, czego się nauczyliście w tej podróży tak daleko. Jesteście silni, i stajecie się coraz silniejsi, więc nie pozwólcie, jakiemukolwiek zewnętrznemu dramatowi zwabić was do myślenia, że nie jesteście. To jest tylko show, ale Wy nie macie być częścią tego show. Macie znacznie większą rolę, moi drodzy, bo jesteście budowniczymi nowego i prawdziwego świata, gdzie ten stary i gnijący dramat nie ma miejsca w ogóle.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 05, 2012, 15:53:20
Kolejny odcinek okrzyknął dzisiejszy dzień szczególnym.
Jeśli ktoś ciekawy, niech poczyta.


Manuskrypt przetrwania - część 191
05 września 2012 |  aisha north

Dzisiaj będzie ciekawy dzień na wiele sposobów, a wkrótce zaczniecie widzieć rzeczy tak dużo jaśniejsze. Nie tylko w życiu osobistym, ale także w wielu rzeczach dotyczących świata zewnętrznego. Widzicie, koła zaczęły się obracać na serio teraz, i jako takie, stare rozwiązania zaczynają dyszeć wolniej i wolniej. Tak więc, tylko różnice zaczynają się powiększać, gdy czas wydaje lecieć szybciej, podczas gdy w tym samym czasie, ludzie wydają się być uwięzieni w tych samych zawsze koleinach. Więc spodziewajcie się biegunów na różnych długościach fal, jeśli chcecie, współistniejących na tej samej płaszczyźnie, ale dosłownie światy oddalają się, gdy powiększenie różnic między nimi krystalizuje się nawet bardziej. Więc usiądźcie i popatrzcie, gdy świat zaczyna się kręcić wokół własnej osi raz jeszcze, ale tym razem w nieco innym wzorze, co będzie miało wiele ciekawych konsekwencji.

Mówimy, jak zawsze, w przypowieściach, ale sedno przekazu jest takie: nie bierz nic w wartości nominalnej już więcej, gdyż pod tą wierzchnią warstwą "rzeczywistości" nowa rzeczywistość przyjmuje formę, taką, która jest tak odległa od bieżącej, którą masz twarzą w twarz dzień po dniu, godzina po godzinie. Więc nie traćcie nadziei, drodzy, nawet jeśli czujecie się pogrążeni w tym starym bagnie, rosnącym coraz grubiej i bardziej ospałym przez cały dzień. Gdyż pod nim ukryte przed widokiem, jest zachodzące przyspieszenie , które dosłownie zapiera dech w piersiach, kiedy wreszcie zdobędziecie pierwszy wgląd w to. Wciąż może być ukryte od widoku, ale to nie znaczy, że jest ukryte przed wami. Więc idźcie do waszych serc, a znajdziecie odpowiedź, której szukacie patrząc rozpaczliwie, gdy szczątki otaczają was ze wszystkich stron. Bo tak jak wąż zrzuca swoją skórę, gdy stara jest zbyt niewygodna, aby mieszkać, tak też wasz świat zrzucić tę warstwę niezadowolenia i niegospodarności, gdy będzie do tego gotowy. Ten dzień nie jest zbyt daleko, teraz, i wiemy, że to zdanie było powtarzane tyle ostatnio. Ale jest prawdą, więc nigdy nie traćcie nadziei, że będziecie tutaj, gdy ostateczne odsłonięcie nadejdzie. Gdyż ono nadejdzie, a wszyscy będziecie tam jako honorowi goście. Po tym wszystkim, że to Wy jesteście tymi, którzy zrobili to wszystko możliwym, gdy świat, którego chcecie, staje przez wasze czyny i przez waszą obecność.

Naszym zadaniem jest pomóc Wam wszystkim w tym procesie, nie małe zadanie w tym, ale wasze jest większym osiągnięciem, więc salutujemy wam wszystkim za to. Wszyscy tworzycie historię, każdego dnia, w każdej sekundzie, i to jest historia chwały i miłości, a nie tylko trudów i nieustannego znoju. Ale tak długo jak nowa warstwa jest nadal poza zasięgiem wzroku, uważamy za naturalne, że czasami macie trudności z widzeniem przemijania przeszłości. Ale my to widzimy, i to wyzwala w nas wszystkich okrzyki radości, ponieważ możemy zobaczyć, jak blisko jesteście od zakończenia tego monumentalnego zadania. Więc nie poddawajcie się sami moi drodzy, została wam tylko niewielka odległość, i nawet jeśli nasze pomiary znacznie różnią się od Waszych, wiedzcie, że jesteście również w porozumieniu z nami w tej kwestii. Poczujcie przyspieszenie tętna, gdy czujecie prawdę tego, i wiecie, że to wszystko jest warte tego na końcu. Więc pozostańcie dostrojeni do tego wewnętrznego rdzenia, Gdyż to pomoże Wam przejść przez ten ostatni, choć nieco męczący, ostatni odcinek podróży, i nie pozwólcie, głosom rozpaczy zagłuszyć tej gwiazdy przewodniej wewnątrz was wszystkich. Ona dobrze wie, gdzie idziecie, i wie, że macie to w sobie, aby tam dojść, nie ważne, co wasze ciało lub mózg próbują powiedzieć wam w międzyczasie.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 05, 2012, 21:23:20
Cytuj
Jesteście silni, i stajecie się coraz silniejsi, więc nie pozwólcie, jakiemukolwiek zewnętrznemu dramatowi zwabić was do myślenia, że nie jesteście .

Jaki dramat ? To tylko JA ocenia jako dramat. To JA chce być silniejsze, pragnie pozwalać lub zabraniać, rozdawać dary , lub je odbierać i mości Panowie takie myślenie wzmacniają panicznie bojąc się jednocześnie odkrycia, że jednak w żadnym sensie NIE JESTEŚ.

W międzyczasie dostaniesz mnóstwo słodkości i kadzenia jak to pięknie już jesteś, choć wcale tego tak nie postrzegasz hahahaha.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 06, 2012, 15:48:35
Dramat to oni przeżywają więc blednie sądzą, że my również ;D
Dramatem dla nich jest, że nie potrafią być Człowiekiem ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 06, 2012, 16:09:58
I za to dziś piwko wypiję Przebiśniegu ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 06, 2012, 16:23:02
A na zdrówko braciaku ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 06, 2012, 17:35:07
Tego nigdy za wiele...  i zawsze przydatne. To na zdrówko.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 07, 2012, 17:09:53
Kolejny odcinek jest natury ogólnej raczej i odwodzi nas od starych, znanyc sposobów i dróg.


Manuskrypt przetrwania - część 192
07 września 2012 |  aisha north

Ludzkość długo starała się już, aby odgrodzić się od pęt utrzymujących was  w dole, i choć to może wydawać się jeszcze bardziej nieprawdopodobne niż wcześniej, rzeczywiście jesteście na dobrej drodze do osiągnięcia sukcesu w tym przedsięwzięciu. Widzicie, kajdany już poluzowały się na tyle, aby po prostu zsunąć je  lekkim wzruszeniem ramion. Ale nie jest to oczywiste dla Was jeszcze, wielu będzie nadal kontynuowało tak jak wcześniej, brnąc dalej, niosąc ciężkie brzemię z nimi na każdym kroku, który podejmują. Zobaczycie tę prawdę bardzo szybko, gdy będziecie w stanie wyprostować plecy i poczuć ten ciężar, z uciążliwym bagażem strachu przed upadkiem, jak wodę spływającą po śliskiej powierzchni. Innymi słowy, te stare i zakorzenione przekonania męczeństwa są tylko iluzją teraz, tak jak wiele innych, które widzicie wokół siebie.

Mówiliśmy o tym wcześniej, gdyż wasz umysł ma bardzo, bardzo powolny sposób dochodzenia na około do tego, że wolność, której poszukiwaliście już tak długo,  już tu jest. Podobnie jak ciało wciąż rejestruje obecność dawno odciętej kończyny, tak też będzie wasz umysł się zachować,  podkreślając, że nadal jesteście  zniewoleni długo po tym, jak wolność przybyła na wasze brzegi. I to jest zrozumiałe, ponieważ umysł został starannie zaprogramowany, aby trzymać was tym przekonaniu. W przeciwnym razie ci, którzy postawili siebie ponad wami już dawno temu straciliby „uścisk imadła”, jaki mieli na was. Gdyż skoro tylko, ta prawda przesączyłaby się, to wszystko, co was trzyma dosłownie zaczęłoby topnieć. Nie ma czegoś takiego, jak częściowo wolny człowiek. Jesteście albo jeszcze pod wpływem tego paraliżującego umysł "znieczulenia", aby to tak nazwać, które tak skutecznie przekonuje was, że jesteście bezsilni, albo znajdziecie swoją prawdziwą moc. I kiedy to zrobicie, żadne kajdany nigdy nie utrzymają was w dole, bo gdy zaczniecie wykorzystywać tą potęgę, którą nosicie w środku, nic nie może was powstrzymać od przełamania sztucznych barier wzniesionych aby utrzymać was z dala od tej prawdy.

Znacie już tą prawdę, dlatego żadna ilość sprzedawców strachu nie może wsadzić was za te kraty ponownie. To znaczy, chyba że sami wybierzecie rezygnację z tej nowo odnalezionej wolności. Bo jeśli zdecydujecie się wrócić do strachu, z powodu show wystawianego przez waszych ciemięzców, te kraty znowu będą tak solidne, jak były kiedyś. I robią to dlatego, że decydujecie się ponownie na starą obudowę, od której zaczynaliście siebie uwalniać. Innymi słowy, cały ten pozorny brak wolności jest generowany tylko w waszych umysłach, a są to rzeczywiście potężne generatory. Ale one nie są dopasowane do prawdy w waszych sercach, jeśli jesteście chętni i zdolni. to pozwólcie temu wyjść. Bo wtedy nie będzie takich barier w świecie, które mogłyby utrzymać was z powrotem, i nie ma dramatu, czy sztuki teatralnej, która mogłaby was przekonać, abyście ponownie weszli w starą klatkę strachu i poczucia bezsilności.

Więc pozostańcie na kursie moi drodzy, i nie pozwólcie, aby strachliwy umysł mógł przekonać i "zawrócić kaczki za te kraty" ponownie. Ustawiliście już siebie samych wolnymi, a nawet jeśli jest tak wielu wokół mówiących inaczej, będziecie znali prawdę o tym tak długo, dopóki nie padniecie ofiarą tego uporczywego głosu próbującego zabrać wam własną moc ponownie. Pozwólcie krzyczeć wszystkim, wszystko, co chcą, bo wiecie, że kierunek, w którym zmierzacie  jest jedynym kierunkiem do pójścia. Bo to jest kierunek prowadzący do przyszłości, i to nie będzie dla was dobrze, próbować wrócić do wczorajszego więzienia. Bo jeśli zdecydujecie, że znane jest dużo bezpieczniejsze niż nieznane, to jest miejsce, gdzie możecie skończyć. W dobrze znanym i sprawdzonym ale  odczuwalnym więzieniu przeszłości, gdzie będziecie nadal pokutować ze wszystkimi tymi innymi zagubionymi duszami,  nie chcącymi lub nie mogącymi słyszeć głosu wydobywającego się z ich serc. Więc porzućcie złudzenia, że stara droga jest lepsza, bo to jest to droga, którą już znacie, i odważnie idźcie naprzód w te nie wydeptane ścieżki w nieznane. To jest jedyny sposób, aby znaleźć to, czego naprawdę szukacie, gdyż to jest tam, gdzie wasza przyszłość leży.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 07, 2012, 22:43:59
Cytuj
Bo jeśli zdecydujecie, że znane jest dużo bezpieczniejsze niż nieznane, to jest miejsce, gdzie możecie skończyć. W dobrze znanym i sprawdzonym ale  odczuwalnym więzieniu przeszłości..

A kogo wydaje Ci się, że znasz najlepiej ? Siebie, prawda ? - to jest owo więzienie .. TY nim jesteś.

Ha - no to do dzieła.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 09, 2012, 12:36:12
Kolejny odcinek w zasadzie dotyczy czasu, ale bardziej przebiegu zdarzeń relacji mass mediów.


Manuskrypt przetrwania - część 193
09 września 2012 |  aisha north

Dzisiejsze przesłanie będzie zagłębiać się dalej w temacie, który jest w umyśle wielu ludzi w tej chwili, a mianowicie fakcie, że czas wydaje się stawać jeszcze w niektórych aspektach, podczas gdy wydaje się przyspieszać w  przed innych. To jest coś, co zgłębialiśmy się wiele razy wcześniej, i tak trafnie, gdyż jest to być może najbardziej przekonujący znak, że coś się zmienia. I tak, to jest ważne, że zaczynacie zauważać te nieprawidłowości, jeśli chcecie, gdyż wszyscy muszą być bardziej świadomi, że rzeczy w rzeczywistości przechodzą ogromne zmiany, nawet jeśli wydają się, jakby tak sam stare, i takie same na wiele sposobów .

Wyjaśnijmy. Jak już wszyscy zauważyliście, media jak zwykle koncentrują się na wszystkich rzeczach, popadających w ruinę, ponieważ są częścią kampanii, próbującej utrzymać Was w ciemności. A mamy to na myśli w każdej konotacji tego słowa. Wielu będzie wyszydzać na te słowa, i nazywać je histerycznymi lub urojeniami, lub odcieniami wyżej wymienionych, ale jeśli zaczniesz patrzeć bliżej na to, co jest serwowane są na bazie dnia,  to jest rażący brak czegokolwiek podnoszącego. I tak, użyliśmy tego słowa celowo, bo wszystko wydaje się skrojone na miarę, abyście poczuć się jeszcze mniejsi i jeszcze bardziej bezradni. Nie popełniajcie tego błędu, to jest celowe, wymuszone podawanie "Złych Wieści", i nawet jeśli wielu z tych zasilających was wszystkimi tymi bardzo niepokojącymi wiadomościami nie jest świadomymi swojej roli, jaką oni wszyscy grają w tym wszystkim, wiedzcie, że są o wiele bardziej złowrogie postacie dosłownie czające się w cieniu, próbujące ich najtrudniejszych sztuczek, aby utrzymać zasilanie was tą bardzo niezdrową potrawą tak długo, jak się da. Bo dobrze wiedzą, że tego rodzaju nie zrównoważone "żywienie" pomoże utrzymać wszystkich w niedożywieniu. Niedożywionych w nadziei i niedożywionych w duchu. Ale wiedzcie, że są oni również zaczynają odczuwać skutki tego, że wy wszyscy wychodzicie, aby znaleźć pokarm z innych, mniej zanieczyszczonych źródeł niż te, za które oni odpowiadają. Więc tak, ważne jest, aby spojrzeć poza mdłe i strachliwe twarze masowych mediów i zacząć wykorzystać wszystkie inne źródła informacji, do których macie dostęp. A te źródła tylko mnożą się w liczbach, teraz, gdy zasłona zaczęła się robić coraz cieńsza, do takiego stopnia, że staje się niemal już przezroczysta.

Więc rzućcie swoimi oczami, uszami i sercami poza trwający warkot głosów, próbujących wcisnąć się dalej w dół z każdą odrobiną "nowości", które próbują wymusić nakarmienie was, a zaczniecie widzieć znacznie jaśniejszy obrazu tego świata, w którym mieszkacie . To nie jest tylko świat wypełniony smutkiem, rozpacza i zniechęceniem, w którym wszystko się rozpada, i gdzie Matka Natura wyziewa jej ostatni oddech z powodu wszystkich zanieczyszczeń. które wy tak łatwo nadal rozsiewacie. To tak jest wszystko, ale tak dużo więcej zaczyna być widoczne na radarze, jeśli tylko uda się wam odciąć hałas próbujący zagłuszyć wszystko to nowe, krzycząc coraz głośniej same stare straszne słowa ponownie i ponownie.

Albowiem całkiem nowy świat zaczyna się pojawiać, i gdy  zaczęliśmy ten przekaz mówiąc, że możecie dosłownie poczuć to przez sposób, że poczucie czasu zaczyna zachowywać się rzeczywiście bardzo dziwnie. To jest znak, że powierzchowny świat zaczyna pękać w szwach, a pod nim nowy świat zaczyna się wyłaniać na powierzchnię. Podobnie jak ta stara i mocno ciasna skóra węża zaczyna się rozrywać, aby na nowa i lepiej dopasowana wyszła z pod spodu. Więc bądźcie czujni i zacznijcie dostrajać się do wszystkich tych podpowierzchniowych prądów zmian wirujących wokół Was. Wiemy, że to nie jest łatwe, ponieważ musicie konkurować nie tylko z wszystkimi hałasami ze starego, ale również ze wszystkimi bólami w ciałach. Ale zmiany są już tutaj, i znajdziecie je, jeśli zaczniecie szukać ich  bardziej czujnymi oczami. Innymi słowy, zapraszamy pójść i zbadać wszystkie te kawałki nowego, które zaczynają się uwidaczniać, jak małe wyspy światła w morzu mroku, i sądzimy, że znajdziecie coraz więcej wysp, takich jak te, kiedy uda wam się rozpoznać pierwszą. Więc rozejrzyjcie się moi drodzy, i podążajcie za głosem serca, a to pomoże Wam widzieć w dobrym kierunku. I nigdy nie zapominajcie, że to, czego szukacie może być bliżej niż myślicie, ponieważ zmiany, przez które wszyscy przechodzicie już przesunęły wiele waszej własnej energii, że będzie to miało wpływ na pewne rzeczy, albo kogoś bardzo blisko was.

Więc trochę czasu, aby tego poszukać, i grać z tych nowymi fragmentami "czasu", który nagle pojawia się, jakby z niczego. Bo gdy czas zaczyna się rozciągać i zginać i poruszać, wiedzcie, że wszystko inne zaczyna robić to samo. Nic starego i sztywnego nie może wytrzymać tych płynnych ruchów i to jest dosłownie skazane na  rozpadanie się na kawałki, podobnie jak zbyt sztywna struktura przewróci się i upadnie, gdy ziemia zacznie się trząść. Ale Wy jesteście tak elastyczni, jak słomki na wietrze, więc najlepiej przyzwyczaić do kołysania i kołysać się w ruchu, który te przesunięcia w liniach czasowych poniesie na was wszystkich. I bawcie się podczas gry z nimi. To jest rzeczywiście poważna sprawa, ale jest również wypełniona radością, jeśli jesteś gotów nauczyć się lekcji płynności w środku tego rygorystycznej walki wprowadzonej przez tych, którzy próbują utrzymać stare.
-

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 10, 2012, 14:25:56
Cytuj
Nic starego i sztywnego nie może wytrzymać tych płynnych ruchów i to jest dosłownie skazane na  rozpadanie się na kawałki, podobnie jak zbyt sztywna struktura przewróci się i upadnie, gdy ziemia zacznie się trząść.
Ano prawda ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Wrzesień 10, 2012, 14:38:59
Cytuj
Nic starego i sztywnego nie może wytrzymać tych płynnych ruchów i to jest dosłownie skazane na  rozpadanie się na kawałki, podobnie jak zbyt sztywna struktura przewróci się i upadnie, gdy ziemia zacznie się trząść.
Ano prawda ;D

Uważać trzeba zatem na zabetonowane dogmatami mózgi, bo… popękają!  :D

Jaki jest pożytek (poza małym wyjątkiem) ze sztywnej struktury? ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 10, 2012, 15:52:55
Jaki jest pożytek (poza małym wyjątkiem) ze sztywnej struktury? ;D
Nawet ten "mały" wyjątek jest elastyczny ;) W zależności od sytuacji ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 10, 2012, 18:48:06
Pozwolę sobie dodać do Was wielce szacowni że coraz łatwiej jest dostrzec czy w danym człowieku jest równowaga czy niet ;D
Wiele osób, którzy hm twierdzą, że wiedzą a tak naprawdę to hm z rożnych sobie znanych pobudek porzucili jedna religię dla innej religii lub innej filozofii, a działają po staremu czyli na bazie dogmatów,  mistrzów.... to niestety tak jak mówi szacowny Dariusz nie ,,przebija " się.
Co za tym idzie narasta w nich konflikt, który przekłada się na otoczenie danej jednostki.
Skutkuje to przyciąganiem i nie ciekawych typów z astralu, którzy podają się za hoho  lub coś więcej tzn wyżej i tak samo tu na planie fizycznym też jednostki teoretycznie tylko pracujące nad sobą, w praktyce wygląda to różnie
Ano co kto posiej...
to pa ;D

PS
U Ciebie szacowna ptak konfliktu nie czuję, o braciaku nie będę mówił wszak go nie ma ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Wrzesień 10, 2012, 19:55:13
Cytat: Przebiśnieg
U Ciebie szacowna ptak konfliktu nie czuję, o braciaku nie będę mówił wszak go nie ma   

Mylisz się, szacowny przebiśniegu! Braciak jak najbardziej jest!  :D
Widziałam go niedawno na własne oczy, nawet dotykałam i forma bynajmniej nie była pusta.  ;D
A ileż radości ma w sobie. Oby wszyscy promieniowali taką harmonią i wewnętrznym pięknem.

Ale od Ciebie to samo leci i od paru innych też.  :)
 
To pa  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 11, 2012, 18:59:23
Lubię się mylić w ten sposób wielce szacowna ptak ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 11, 2012, 20:20:23
Kolejny odcinek zapowiada kolejną falę napływających energii i dalej nawija o czasie, a zasadzie chodzi bardziej o naszą elastyczność w podejściu do niego.


Manuskrypt przetrwania - część 194
11 września 2012 |  aisha north

Od wczoraj, ciśnienie wzrosło jeszcze raz, więc nie oczekujcie zbyt gładkiego żeglarstwa w najbliższych dniach. Słyszymy już jęki, gdyż tym razem, wasze ciała fizyczne będą musiały ponieść nieco większe obciążenie niż wcześniej. Nie martwcie się moi drodzy, to jest jak zawsze oznaką postępu, nawet jeśli wasze ciała wydają się myśleć inaczej. I tak, mamy świadomość, że obiecaliśmy wam więcej wzlotów niż upadków w nadchodzących czasach, ale to w rzeczywistości stanowi "górę", nawet jeśli może to wyrzucić was z równowagi przez jakiś czas. Widzicie, te intensywne uaktualnienia nie są niczym więcej niż dodatkowym naciskiem, abyście szybciej dotarli do tej mety, ale gdy wszystko pcha w plecy, to też będzie być może interpretowane jako dość stanowcze i denerwujące. Bądź co bądź, wiemy dobrze, że wyniki tego będą bardzo, bardzo korzystne dla Was, nawet jeśli faktycznego wprowadzenia wcale nie będziecie czuć.

Zmieńmy temat nieco i zagłębimy się trochę dalej w pojęcie czasu. Bo, jak wiecie, dobrze już, koncepcja ta jest w stanie spowodować wiele zamieszania w chwilach przed wami. Wielu będzie wydawać się być niepewnymi, na krawędzi zniszczenia, gdyż nagle zrobią krok do tyłu, i vice versa. Innymi słowy, załamanie się linii czasowych przyniesie również ze sobą znaczne zmiany, ale te zmiany nie będą rozwijać się w stałym tempie i kolejności, jakiej można się spodziewać w waszym "normalnym" świecie. Innymi słowy, będzie to pod wieloma względami wydawać się być, jak taniec, gdzie można wykonać dwa kroki do przodu, ale nagle jesteście wprawieni w ruch z powrotem, a następnie po jednej stronie, a potem po drugiej. Innymi słowy, postęp, jak go znacie, nie będzie wolnym i ostrożnie sekwencjonowanym łańcuchem wydarzeń przynoszących was do przodu krok po kroku, w starannie odmierzonych przyrostach. Nie, to wydaje się być dużo bardziej chaotyczne niż to, więc może czasami być bardzo trudno dostrzec jakąkolwiek poprawę w ogóle. Stąd poczucie zagubienia i zniecierpliwienia, gdy dosłownie poruszacie się do przodu, do tyłu i na boki w tym samym czasie.

Wystarczy wiedzieć, że wszystkie te zamieszania są dobrą rzeczą, gdyż jest to sygnał, że stare i sprawdzone modele nie działają już dłużej, gdyż czas płynności jest już na was. I jak już wspomniano wcześniej, to będzie korzystne, dla wszystkich tych, którzy już są wystarczająco elastyczni, aby być w stanie nie tylko przetrwać, ale prosperować w środowisku coraz przesuniętym. Gdyż to jest dokładnie to, co macie teraz ze wszystkich stron, drodzy. Jesteście w płynności, i całe Stworzenie jest w płynności (przepływie) , ale ponieważ jest to pierwszy raz, kiedy macie doświadczenie tego stanu, będziecie mocno naciskani, aby utrzymać zrównoważenie w tym wszystkich przesunięciach tam i z powrotem. A jeśli będziecie naśladowali stare instynkty, to będzie jeszcze bardziej wyzywające, bo wtedy będziecie próbowali chwytać się czegoś stałego i sztywnego, aby utrzymać równowagę. Ale to nie będzie dla Was wcale dobre, gdyż to będzie tylko służyć dosłownie do wyrzucenia was całkowicie wyłączonymi.

Innymi słowy, nie należy szukać wsparcia na zewnątrz siebie, a przynajmniej nie w czymś lub kimś należącym do niższej gęstości, gdyż wszystko stare jest zaprogramowane, aby próbować utrzymać status quo. Wystarczy znaleźć swoje centrum, a znajdziesz swoją równowagę, bo jesteś w rzeczywistości ekspertem w nawigacji po tych wzburzonych wodach. I podobnie jak doświadczony marynarz, znajdziesz swoje morskie nogi, nieważne jak bardzo pokład pod tobą odchyla się i zatacza się. Jak zawsze, macie to już w sobie, to tylko kwestia znalezienia tego - i zaufanie temu. Wtedy będziecie faktycznie zaczynać rozkoszować się tym pędem, gdy poczujecie prawdziwe siły życiowe za wszystkimi tymi pozornie nieprzewidywalnymi prądami poruszającymi się tam i z powrotem, w górę i w dół. Więc jeźdźcie na  falach, i nie bójcie się, jeśli czujecie, że stracicie równowagę teraz, czy potem. Wiedzcie, że zrobicie to w końcu, nie ma znaczenia ile razy wasze kolana będą wygięte, tak długo, jak nie chwytacie się niewłaściwego wsparcia. Jeśli potrzebujesz pomocy w znalezieniu równowagi, wejdź do wewnątrz, lub szukaj tych na tej samej długości fali jak ty sam. Wszyscy inni będą służyć jedynie do ściągnięcia Cię z Twojego pokładu, a to tylko pozostawi brnącym w kipieli zamiast jazdy na grzbiecie fali aż do brzegu.


-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 13, 2012, 14:50:17
Kolejny odcinek zapowiada nasze wejście w strefę ostatecznych wyborów drogi.
Przygotowuje nas do też rozstań i zmian relacji, które będą następstwem wyboru. Oczywiście odradza też ingerencję i radzi poszanowanie wyboru.
Czyli krótko mówiąc "atmosfera się zagęszcza".


Manuskrypt przetrwania - część 195
13 września 2012 |  aisha north

Jak już tak często poruszano wcześniej, przewroty i zmiany, które wszyscy postrzegacie wewnątrz siebie nie zawsze są widoczne na zewnątrz. Tak więc pozorna rozbieżność między tym, czego doświadczacie w swoim fizycznym ciele i tym, co widzicie w świecie wokół was wydaje się być rzeczywiście wielka. Innymi słowy, dlaczego nie odpocząć od reszty świata, zauważając tylko, co się dzieje? W rzeczywistości, tak robicie, ale gdy się nie ma żadnych punktów odniesienia i słownictwa, które może pomóc, aby rzeczy stały się jasne, dużo będzie przechowywane pod etykietą "dziwnych uczuć i happeningu." Więc tak, niektórzy nie są całkowicie nieświadomi tego, co dzieje się wokół nich, ale oni albo  przemilczają to wszystko, albo są zbyt niepewni i bojaźliwi, aby wyrazić to głośno, nawet do siebie.

Widzicie, nikt nie może przejść się po tej planecie już, aby nie czuć nawet najmniejszego odcienia niepokoju. Teraz, gdy to wszystko ma się przesunąć w jeszcze wyższej częstotliwości, to jest jakby ziemia, po której chodzicie dosłownie wibrowała energią. I jako takie, to jest prawie jak chodzenie po drucie fazy (230V~), gdzie prąd sprawia, że całą istota wibruje. Tak, dla wszystkich tych, "nieoświeconych", aby tak ich nazwać, będą czuli, jak ich cały rdzeń dosłownie zaczyna trząść, gdy rzeczy są wywracane w swojej istocie. I nie, to nie będzie tak jak główne wstrząsy skorupy ziemskiej, to będzie dużo bardziej subtelne niż to. Ale nadal będzie to zauważalne dla wszystkich, a dla wielu, będzie to sygnał, na który czekali, aby rozpocząć swój własny proces otwierania się na prawdę, którą noszą w środku. Dla innych będzie to jak wezwanie trąbki, sygnalizacja alarmu w ich całej istocie, i oni zaczną się jeszcze bardziej bać tego, co przyszłość ma dla nich.

Innymi słowy, polaryzacja pomiędzy tymi „obozami” już zaczyna otwierać się na te nowe energie i wiadomości i ci dosłownie umocowani w dole, uchylą piekła, aby zachować status quo, ale tylko otworzą się jeszcze szerzej. Gdyż teraz te wiadomości przychodzących energii będą słyszane przez tak wielu więcej niż  tylko tych, którzy już są na drodze do własnego zmartwychwstania. Innymi słowy, oczekujcie ujrzenia więcej rezultatów tych wszystkich ciężkich bombardowań energiami, w których środku jesteście w tej chwili. I spodziewajcie się zarówno nieoczekiwanych przebudzeń, ale także trochę zaciekłego oporu ze strony ludzi, o których moglibyście pomyśleć, że są znacznie bardziej dostrzegający poprawę życia w wyniku tych fal energii. Na nic nie jest wyryte w kamieniu, drodzy, i wszyscy mają wybór, czy zareagować na ostateczną pobudkę czy zignorować ją całkowicie. Teraz, nadszedł czas, aby zrobić ostateczny wybór, i to będzie interesujące zobaczyć, kto rzeczywiście jest wśród tych, którzy jeszcze nie chcą słuchać, i ostatecznie poddać ich wrogości i zdecydują się dołączyć do strony światła, aby tak to nazwać. To będzie interesujące zobaczyć, kto też wśród waszego rodzeństwa zdecyduje się porzucić swoje poszukiwania prawdy, i zrezygnować z trzymania się tej drabiny wyprowadzającej ich z najciemniejszych dołów, jakie kiedykolwiek wymyślono, i pozwolić im samym wpaść w coraz bardziej zamulone wody poniżej .

Więc jeszcze raz, bądźcie przygotowani, aby być zaskoczonymi, w więcej niż jeden sposób, gdyż nigdy nie można z góry być pewnym co do wyborów waszych bliźnich. Bądźcie przygotowani na niespodzianki, ale nie krytykujcie siebie jeśli ktoś bliski Tobie zrobi "zły" wybór. Pamiętajcie, że jest to ich wybór, i ich wybór tylko. Możesz tylko uszanować ich wybór, i jeśli wasze drogi rozchodzą się po tym, wszystko, co możesz zrobić, to zaakceptować. Trzeba powiedzieć, to może i będzie bolesne dla wielu z was, ale ponownie, przypominamy, że waszym jedynym zadaniem jest być drogowskazami, a my przypominamy ponownie i ponownie, że jest to rozwidlenie (wybór) na drodze, którego podjęcie wielu innych zaskoczy. Więc trzymajcie się waszego kursu, i dokonajcie wyboru mądrze. Wybraliście już rozwidlenie prowadzące w stronę światła, więc nie odrzucajcie tego na bok, starając się dołączyć do stada waszych bliskich i wam drogich na tej samej drodze. Jeśli zdecydują się wziąć inną drogę, nic nie możesz zrobić, aby zmusić ich do zmiany zdania. Więc pozwólcie im odejść i wysyłajcie im swoją miłość, to wszystko, co można zrobić. Pamiętajcie, Wy dokonaliście swojego wyboru, a oni dokonali swojego i  nawet jeśli będzie to bardzo bolesne dla wielu z was, jest również tym, co to oznacza. Gdyż Ich wybór musi zawsze przewyższać wasze życzenia, nawet jeśli Wasze życzenia pochodzą z najprawdziwszej części Was. Więc utrzymujcie ruch do przodu moi drodzy, nawet jeśli w pewnym momencie musicie opuścić kogoś, kogo bardzo kochaliście przedtem.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 15, 2012, 19:08:38
Dzisiejszy odcinek jest znacząco inny od pozostałych. Nieśmiało przyznają, że bez nas "to oni se mogą...". Trochę tłumaczenia jak to jest z tymi energiami. Krótko mówiąc w tej wersji robimy za stacje nadawczo odbiorcze i anteny zarazem. Odbieramy energie, transformujemy je i oddajemy ziemi. To już lepiej trzyma się kupy i logiki. Przypominają też, że jeszcze mamy niewidzialnych rezydentów na ziemi.


Manuskrypt przetrwania - część 196
15 września 2012 |  aisha north

Te ostatnie dni były bardziej intensywne, niż większość. W rzeczywistości, wszyscy już osiągnęliście nowy poziom energii w waszych ciałach, i to taki, który pozostawi swoje piętno nie tylko na Was, ale również na społeczeństwie, w którym żyjecie. Wyjaśnijmy. Jak już było wiele  razy omawiane, te zastrzyki energii i informacji są czymś dużo więcej niż przelotne wrażenia fizycznego i psychicznego wyczerpania i zaburzeń równowagi, które one przynosiły. Innymi słowy, choć mogą wydawać się zbyt negatywne, w czasie, gdy są one wprowadzane do systemu, one dosłownie zrobią wam świat dobra. Jak wiecie tak dobrze teraz, ilość przykrości może dobrze zamaskować ten fakt, gdyż jesteście tylko świadomi skutków ubocznych, a nie rzeczywistych skutków, które przynoszą. Mówiąc zwięźle, tylko czujecie się źle od wszystkich tych ciężkich bólów porodowych ewolucji, ponieważ wasze ciało i umysł muszą jeszcze teraz zarejestrować przybycie "noworodka", aby to tak nazwać. Innymi słowy, zobaczycie potomstwo, którym wszyscy jesteście pośrodku tego parcia do przodu, ale to jest w większości ukryte we mgle, z powodu jakiegoś intensywnego dyskomfortu fizycznego, a także niektórych bardzo nieprzyjemnych dołków mentalnych. Ale po tym, mamy nadzieję, że ta mgła oszołomienia i rozczarowania zacznie opadać trochę, i zaczniecie widzieć to, co się wyłania, dosłownie za pomocą swoich własnych ciał fizycznych. Bo jesteście na tak wiele sposobów dosłownie rodzącymi nowy świat, za którym tak tęsknicie, gdyż to przez wasze ciała, które są najważniejszą częścią tych energetycznych przesłań, energie są przenoszone.

A dlaczego tak to jest, słyszymy, jak pytacie. Dlaczego musimy je wykorzystywać, dla niektórych, "prymitywne" organizmy,  jeśli my jesteśmy tymi, za których się uważamy, a mianowicie przedstawicieli znacznie bardziej zaawansowanej cywilizacji niż ta, za którą w tej chwili wy możecie się uważać? Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że to była umowa cały czas, ponieważ proces ten jest czymś, co nie byłoby dopuszczone w pierwszej kolejności, jeśli nie zgodzilibyście się na wasz udział. Widzicie, to jest przedsięwzięcie na wielce rozległą skalę, niż wy być może moglibyście przewidzieć w tej chwili, ale to jest taki proces, który nie mógłby być rozpoczęty gdyby nie fakt, że zgodziliście się wejść w te związane z ziemią ciała aby być w stanie stać jako nadajniki światła, skupiając całą tą transformacyjną energię dla planety, na której stoicie tak twardo dalej. Może się to wydawać dziwne, ale to jest fakt bezsporny, że bez was, służących za kotwice tych zastrzyków energii, ta cała operacja byłaby rzeczywiście daremna. Stąd potrzeba was wszystkich "pieszych żołnierzy", tak was nazywając, ponieważ nam, jako uczestnikom mniej materialnym, nie wolno interweniować w żaden sposób. I nie byłoby to możliwe raczej, gdyż te energie nie mogą być w żaden sposób skuteczne bez dosłownej transmisji ich przez was. To jest bardzo skomplikowany proces, i taki, którego obecnie nie jesteście w stanie zrozumieć w pełnym rozmiarze, więc pozwólcie  nam po prostu dać wam kilka szczegółów, a resztę zostawić na później.

Jak dobrze wiecie, ciało fizyczne, w którym obecnie rezydujecie nie jest prawdziwymi "wami", to tylko starannie skonstruowany pojazd, który pozwala na swobodne poruszanie się w codziennych pracach. Albo raczej nie "swobodnie" o takich samych możliwościach, jak nasze, istniejące na innych płaszczyznach, ale swobodnie zaakceptowany członek ludzkiej rodziny. I jako tacy, już staliście się ważnym graczem w tej grze, aby to tak nazwać. Widzicie, bez Was, byliby tylko "niewidzialni" przedstawiciele na tej planecie. Nie popełnijcie błędu, jest ich wiele, ale nigdy nie było dopuszczone, aby mieli zupełnie wolne lejce tutaj. Jak już wspominaliśmy wcześniej, ta planeta została pierwotnie powołana jako poligon, wykorzystywany do nauczania członków wielu różnych cywilizacji sztuki przeżycia w miejscu, ukrytych w ciele fizycznym. Ale, jak wcześniej wspomniano, ten poligon został dawno temu dosłownie porwany przez brygady istot ustawionych na rozrywkę, kosztem wszelkich innych stworzeń już reprezentowanych tutaj. Ale teraz, ich czas minął, ale w celu skorygowania rażących nierówności, których ci oszuści nagromadzili w Was, teraz potrzebujecie wykonać najważniejszą część tego procesu ponownej regulacji przez dosłownie podnoszenie poziom energii w waszych ciałach, do poziomu. który przesunie całą równowagę z głównie ciemnej, z powrotem na światło ponownie.

Innymi słowy, jesteście jak punkty światła, które były ściemniane w dół przez wieki, a obecnie powoli, ale pewnie włączacie się na maksymalną moc ponownie. I teraz, gdy zaczynacie świecić coraz jaśniej, wszystko wokół za zacznie stawać się też znacznie jaśniejsze. Tak więc fakt, że podnosicie swój poziom do nowej wysokości dzień po dniu, godzina po godzinie, co dosłownie czyni, że cała planeta zaczyna świecić ponownie. Jesteście jako latarnie, ale połączony efekt wszystkich was daleko przyćmiewa efekt, jaki macie jako pojedyncze źródło światła. Więc w efekcie tworzycie silny energetyczny żarnik przecinający ten cały świat, dzięki czemu plamy ciemności zmniejszają się bardziej i bardziej, gdy światło, które wszyscy pobieracie, czyni kontrasty większe i bardziej widoczne z dnia na dzień.

Wiemy, że nasze słowa, spowodują u wielu z was kręcenie głową w zakłopotaniu, bo to jest duży obraz, który staramy się wam dać, ale pozwólcie  nam tylko podsumować stwierdzeniem, że nawet jeśli ktoś z Was może poczuć się jak nieistotny - i na tym etapie bardziej niż wyprany - gracz, to jesteście dosłownie bohaterami tej całej operacji ratunkowej. Bez Was, nie moglibyśmy być pomocni, bez Was, ta planeta, gdzie mieszkacie, już nigdy nie byłaby w stanie wydrzeć się z dala z tych ciemnych palców próbujących wciągnąć ją dalej w ciemność. Na teraz, w końcu słońce wzeszło nad horyzontem, i nigdy ponownie nie zajdzie, nie ważne jak bardzo ci starzy oszuści  będą próbowali ciskać ich błotem dookoła. Pozostawią oni swój ślad tu i tam, jako śmieci po próbach osłabienia już obecnego światła, ale nie ważne jak bardzo próbują, mogą tylko zostawić kilka smug. Gdyż Wy, nie jesteście już wygaszeni, moi drodzy, więc zaczęliście świecić na dobre. I gdy zbliżacie się do osiągnięcia swojej mocy ponownie, światło tylko nadal będzie się wzmacniać, i ci, nie będący w stanie zmierzyć się z tą intensywnością nie będą mieli innego wyjścia, jak się odwrócić i znaleźć inny ciemny kąt, aby tam zamieszkać.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 15, 2012, 20:53:39
Ciało fizyczne obecnego człowieka , inaczej "ludzka forma"... teraz na ziemi.

Cytuj
Jak dobrze wiecie, ciało fizyczne, w którym obecnie rezydujecie nie jest prawdziwymi "wami", to tylko starannie skonstruowany pojazd, który pozwala na swobodne poruszanie się w codziennych pracach.

Wiemy z wielu źródeł iż była dokonana manipulacja genetyczna ograniczająca znacznie możliwości rozwojowe wcielających się Energii na ziemi. Dlaczego? By ten pojazd służący człowiekowi umożliwiał korzystanie z funkcji życia tworzących energię o określonym potencjale ale ograniczał możliwości rozwojowe.
To ciało , ta forma ludzka nie jest i nie była nigdy prawdziwym ciałem materialnym wcielających się Energii, jednak zablokowane we wzorcu matrycy astralnej  uniemożliwiała korzystanie z pełnej formy materialnej.

Dopiero teraz ludzie uwalniają się z tej blokady rozświetlając swoje ciała maksymalnie co pozwala na ponowne połączenie matrycy astralnej z jej matką nad przestrzenną.

Matryca-Matka nad przestrzenna po scaleniu się z astralną przekazuje juz wzorzec ciała materialnego pierwotny z pełnymi możliwościami materialnymi. Jednak całkowite z niego korzystanie nastąpi po dematerializacji obecnego ciała dla większości ( wejście w stan czystej energii) i ponowne zmaterializowanie ciała fizycznego z wzorca Matrycy nad-przestrzennej. Nie ma innej opcji , bo żeby korzystać z nowego "ubrania"... trzeba zdjąć poprzednie.
Opisywane rozświetlenie energetyczne każdego z nas jest absolutnym dowodem istniejącego już  procesu , który niebawem osiągnie swój finał w transformacji subatomowej naszej materii.

Dodam tylko iż nadal istnieją na ziemi pradawne linie DNA , o pierwotnych możliwościach energetycznych tzw. czerwone linie, ale nawet korzystanie z nich w tym wymiarze jest bardzo ograniczone jego bardzo niską wibracją. Zatem wcielające się Energie w "czerwone linie rodowe" musiały bardzo obniżać swoje wibracje by móc żyć na tej ziemi w jej energetycznych warunkach. Były to niezmiernie ograniczone przejawy ich wielkich możliwości , dopasowane do warunków życia. Jednak schodzić musiały by swoją wibracją stabilizować systematycznie obniżaną wibrację Energii które były  tylko czasowymi gospodarzami ziemi.

Cytuj
Jak już wspominaliśmy wcześniej, ta planeta została pierwotnie powołana jako poligon, wykorzystywany do nauczania członków wielu różnych cywilizacji sztuki przeżycia w miejscu, ukrytych w ciele fizycznym. Ale, jak wcześniej wspomniano, ten poligon został dawno temu dosłownie porwany przez brygady istot ustawionych na rozrywkę, kosztem wszelkich innych stworzeń już reprezentowanych tutaj.

Tak , prawdą jest iż ziemia stworzona została jako bardzo luksusowa "szkoła rozwoju duchowego dla wszystkich energii z kosmosu".  Jednak pewnej grupie Energii spodobało się to miejsce bardzo i postanowiła sobie z niego zrobić  miejsce zniewolonych Energii dostarczających im  przetworzoną energię którą wykorzystywano do tworzenia w kosmosie i eksploracji jego najdalszych zakątków. Zatem gdy świadomości Ludzi osiągała punkt "krytycznego rozświetlenia" , powodującego możliwość ewolucji, tworzono kolejny kataklizm niszczący życie na ziemi.Ewolucja zablokowanej świadomości zaczynała się ponownie od podstaw.

Manipulacja świadomością , odcięcie ziemi od nad przestrzeni szerokim pasem szumowa energetycznych , wprowadzenie wzorca życia z wydzielonej z Matrycy nad przestrzennej , Matrycy astralnej blokada części dostępu do pola morfogenetycznego i zastąpienie go siecią energio, informacyjną , to tylko część nałożonych na ludzkość perfidnych ograniczeń.
Utworzona nowa "forma ludzka" z ograniczeniami rozwojowymi oraz klony syntetyków ilością swoją wielokrotnie przewyższającą ilość Ludzi dopełniły tej blokady.

 Ale Człowiek , uczucia w nim okazały się silniejsze , pokonał strach i pomału budzi się ze snu zmanipulowanej świadomości chcąc być wolnym.

Niech się stanie!


Kiara :) :)




Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 17, 2012, 19:08:14
Cytuj
Ale Człowiek , uczucia w nim okazały się silniejsze , pokonał strach i pomału budzi się ze snu zmanipulowanej świadomości chcąc być wolnym.
Najmocniej przepraszam bo wiem że nazwy tego samego bywają rożne, ale poprosiłbym o wyjaśnienie czy tez rozwinięcie bo nie rozumiem Człowiek to dokładnie co masz na myśli szacowna, dalej co mają uczucia do pokonania strachu, w jaki sposób można zmanipulować świadomość, której przejawem na planie np materii jest ciało fizyczne.
Wdzięczny będę za wyjaśnienia.
to pa :)

PS
Zadeklarowałaś szacowna, że jesteś praktykiem i to co piszesz wcześniej sprawdzasz :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 18, 2012, 16:33:40
Kolejny odcinek jest bardziej zbliżony do przedostatnich i dotyczy głównie napływu energii.
Jednak można tu tez znaleźć zadziwiające oświadczenia.


Manuskrypt przetrwania - część 197
18 września 2012  |  aisha north

Jak już zauważyliście, sprawy zaczęły się nagrzewać jeszcze raz, nie tylko w waszych mediach, ale również wewnątrz waszych własnych ciał. Energie wydają się prawie biec szalenie w czasie, ale mimo, że wytchnienia, które mieliście mogły być krótkie, ale to wystarczy, abyście byli bardziej niż dobrze przygotowani do tego, co nadejdzie wkrótce. Wyjaśnijmy. Nawet jeśli w rzeczywistości nie czujecie tego, wasze ciała stały się tak dobrze dostosowane do wszystkich tych przepięć w polach energii wokół Was, więc teraz są one niemal natychmiast w równowadze (ciała),  bez względu na to jak wysokie było napięcie najnowszych "bomb ", który uderzyły w wasze pola. Innymi słowy, staliście się bardzo biegli w absorpcji i asymilacji tych nowych częstotliwości. I nawet jeśli fizyczne i psychiczne ciała wciąż wydają głośne protesty na to, w rzeczywistości są one znacznie bardziej elastyczne niż dotychczas, i zabiera  wam znacznie krótszy czas w wyrównywaniu równowagi, niż to było i znalezienie trwałego stanu na nowym poziomie zostało także przyspieszone. Innymi słowy, pod wszystkimi tymi bólami, udrękami grymasami i jękami, cała wasza "maszyna" działa super szybko, aby dostosować się, niewzruszona przez jakiekolwiek powierzchowne podrażnienia. Gdyż to jest tylko powierzchowne, nawet jeśli czujecie dyskomfort dosłownie w waszych kościach, podobnie, jak powierzchnia oceanu staje się bardzo pobudzona, gdy siła wiatru wzrasta, podczas gdy w głębi, totalny spokój się utrzymuje. Tak też jest z wami, tak jak na powierzchni będziecie czuć się, jak rzucani tam i z powrotem w niekończącym się naporze fal, gdy w waszym rdzeniu, wszystko płynie razem w tempie, pewnym i stabilnym, zmierza w dobrym kierunku, i nie zamierza zboczyć z kursu, nie ważne jak wysokie fale są. Więc widzicie moi drodzy, nie utoniecie w tych wszystkich super wybuchach intensywnych energii, to tylko tak odczuwacie. A nawet jeśli odczucie jest bardzo, bardzo realne dla Ciebie, że wszystkie te dolegliwości cielesne i psychiczne spadki dosłownie sprawiają, że siadasz, to nie jest tak, gdyż rdzeń masz super silny i może przyjąć wszystko, co wam Dajemy nawet bez mrugnięcia okiem. Więc ufajcie, że wszyscy jesteście na kursie do brzegu, na który tak desperacko chcecie się wspinać, i wiedzcie, że nie załamiecie się, nawet jeśli czasem wydaje się wam, że jesteście szlifowani do bolesnego zatrzymania. Nie zatrzymujecie się, tylko postępujecie w stałym tempie, i zachowujecie prawdziwy kurs, nie ważne jak miotani się  czujecie.

To będzie naprawdę ważne, aby utrzymać szczytową czujność w świadomości, gdyż teraz to sam umysł jest dosłownie zasypany "Złymi Wieściami". Widzicie śmierć i spustoszenie, smutek i żal dookoła, i to jest tak proste, aby pomyśleć, że zdarzający się los tak wielu waszych bliźnich, jest to pewny znak, że wszystko rozpada się na kawałki. To tak nie jest, to tylko znak, że cała ta przekrzywiona "rzeczywistość", w której mieszkaliście od tak wielu wcieleń do teraz dosłownie rozpada się w szwach.
A to, co wyjdzie, będzie zdalnie usunięte z tego, co wasze oczy i uszy muszą znosić w coraz większych dawkach codziennie teraz. Więc pamiętajcie, aby zachowywać skupienie gdzie indziej, gdyż nie musicie dać się zauroczyć tym show, które ciemni umieścili na widoku, gdyż to będzie tylko służyło do odcięcia was od prawdziwej prawdy. A prawdziwa prawda jest taka: że z każdym dniem i każdą sekundą, światło rośnie, a wraz z nim, odległość do tego legendarnego brzegu spada, gdyż wszyscy zamykacie szczeliny, będąc tym, kim jesteście. Ciągniecie sami siebie – i Wasz świat - coraz bliżej do światła, i robicie także wspaniałą robotę. Więc miejcie pewność, że nawet jeśli czujecie się bardziej niż trochę zmęczeni walką, jesteście dobrze wyposażeni, aby wyciągnąć korzyści ze wszystkie przystanków teraz, jak jesteście wzywani, aby się rozciągnąć do swoich granic w tym końcowym odcinku na otwartym morzu.

Wiedzcie, że jesteście i zawsze będziecie chronieni, więc nie przekonujcie siebie, że jest inaczej. Bo to jest tylko zbyt łatwo być oszukanym do myślenia, że dosłownie zostawiliśmy was waszym własnym urządzeniom na pełnym morzu, ale to nie jest prawda. Wezwijcie nas, a my pokażemy Wam, jak wy wszyscy jesteście kochani, i nawet w głębi rozpaczy możecie czuć naszą obecność przy waszym boku. Nigdy was nie opuścimy, ponieważ jesteście bardziej nam drodzy niż cokolwiek. Jesteście uosobieniem Ducha, i jako tacy, jesteście prawdziwymi nosicielami światła. Nie tylko w waszym świecie, ale w naszym też.

-

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 19, 2012, 10:15:48
Cytuj
Ale Człowiek , uczucia w nim okazały się silniejsze , pokonał strach i pomału budzi się ze snu zmanipulowanej świadomości chcąc być wolnym.
Najmocniej przepraszam bo wiem że nazwy tego samego bywają rożne, ale poprosiłbym o wyjaśnienie czy tez rozwinięcie bo nie rozumiem Człowiek to dokładnie co masz na myśli szacowna, dalej co mają uczucia do pokonania strachu, w jaki sposób można zmanipulować świadomość, której przejawem na planie np materii jest ciało fizyczne.
Wdzięczny będę za wyjaśnienia.
to pa :)

PS
Zadeklarowałaś szacowna, że jesteś praktykiem i to co piszesz wcześniej sprawdzasz :)



Wybacz szacowny iż dopiero teraz Ci odpisuję, czassss jakoś strasznie szybko mknie, a ja za nim przelatuję już jak wiatr i nie wszystko ogarniam.

Wybacz iż nie będę opisywała osobistych przykładów w odpowiedzi na Twoje pytanie...

Cytuj
"co masz na myśli szacowna, dalej co mają uczucia do pokonania strachu, w jaki sposób można zmanipulować świadomość, której przejawem na planie np materii jest ciało fizyczne."


Czasami ludzie pokonują strach ( heroiczne czyny) nie zastanawiając się nad niebezpieczeństwem im grożącym, ale bywa też tak iż zdają sobie absolutnie sprawę z niebezpieczeństwa grożącego ich życiu , a mimo to decydują się ratować ukochana osobę ze śmiertelnego zagrożenia. matka skacze w ogień z chęcią ratowania dziecka, ale nie tylko. Miłość do ukochanej osoby pokonuje strach o własne życie, takich przykładów jest mnóstwo w  których   działanie ludzi pomimo  śmiertelnego zagrożenia ich życia ratuje życie innym. Oni miłością swoją pokonują  strach.

Świadomość to Dusza wcielona w materię , jej przejawem ( zazwyczaj nie widzimy samej Duszy) jest wszystko co za jej mentalnym rozkazem przełożonym na impulsy energetyczne płynące przez system nerwowy wykonuje ożywione ciało czyli człowiek. Myślę iż do tej pory jest jasne moje tłumaczenie?

Jeżeli świadomość , czyli Dusza wcielona - człowiek wychowywana jest poprzez fałszywe wzorce zachowań , barak reakcji na sytuacje krzywdzące ją ( powodujące niemożliwość jej rozwoju duchowego) inaczej zablokowanie przepływu impulsów energetycznych w systemie nerwowym człowieka , jest to absolutna manipulacja ludzkimi reakcjami na sytuacje.

Jeżeli dziecku wpoimy iż zupełnie naturalnym jest brak reakcji na krzywdy innych dzieci  bo zagraża to jego życiu i  bezpieczeństwu, to sytuacje takie będą wywoływały jego strach i powodowały ucieczkę z takich sytuacji miast mobilizowania się do pomocy.

Jeżeli między dwojgiem tak wychowanych dzieci mimo wszystko istnieją więzy głębokiego uczucia to dziecko takie pokona swoje zmanipulowanie strachem i pomoże drugiemu , bo istniejąca w nim miłość zawsze będzie silniejsza niż strach. 
W ten sposób miłością pokonuje się strach, ona i tylko ona jest najsilniejsza inspiracją życia.  Odwaga jest tylko jej pochodną.

Kiara :) :)







Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 19, 2012, 12:33:28
@Kiara napisała

Cytuj
Miłość do ukochanej osoby pokonuje strach o własne życie, takich przykładów jest mnóstwo w  których   działanie ludzi pomimo  śmiertelnego zagrożenia ich życia ratuje życie innym. Oni miłością swoją pokonują  strach.
Czy miłością ? Są ludzie, którzy "w ogień skoczą" za zupełnie anonimowym człowiekiem dla nich. Mnóstwo takich historii pokazano w programnie "Zwyczajni -Niezwyczajni"  lata temu emitowanym przez TVP .

Okazało się , że  zwykli, przeciętni ludzie robili rzeczy niezwykłe dla innych, zupełnie im obcym ludziom,  z narażeniem własnego życia zupełnie nie zastanawiając się dlaczego to robią.

Na pytanie "dlaczego" zwykle odpowiadali ,że nie wiedzieli. Padało zdawkowe : "Bo każdy by to zrobił na moim miejscu" , ale nikt nie wymienił miłości jako motywu działania. Nikt nie wiedział dlaczego to robił , po prostu działo sie jakby poza nim, bo "tak trzeba". Ratownikami nie zawsze byli  ludzie "dobrze wychowani" o właściwych wzorcach wpojonych w dzieciństwie.  Oczywiście tak ich przedstawiano, jako dobrze wychowanych, grzecznych itd, ale to była już dorabiana mitologia, no bo przecież musiał się jakiś powód znaleźć  , prawda ?

Takich sytuacji i ludzi było bardzo dużo. Swoje przypadki zgłaszali  do TVP odratowani, ocaleni "cudem" z wdzieczności dla tych, którzy ratowali.
Cytuj
Świadomość to Dusza wcielona w materię , jej przejawem ( zazwyczaj nie widzimy samej Duszy) jest wszystko co za jej mentalnym rozkazem przełożonym na impulsy energetyczne płynące przez system nerwowy wykonuje ożywione ciało czyli człowiek. Myślę iż do tej pory jest jasne moje tłumaczenie?
Do tej pory mniej więcej ok, ale  .... Świadomość to coś więcej niż dusza. To samo życie wypełniające pustkę pomiędzy tym co widać, pomiędzy formami, atomami i elektronami każdego ciała, każdej energii nawet. Świadomość jest żywa, jest życiem. Ona to przejmuje "stery" systemu nerwowego w sytuacjach podbramkowych . Ona i tak znajduje się w tym systemie i dosłownie steruje czynnościami komórek, zapewnia wewnętrzną komunikację.
Nie w sposób mentalny bynajmniej, ale poza jakąkolwiek kontrolą człowieka.

To mniej więcej tak, jakbyś sterowała marszem żuczka stawiając na jego drodze barierki. On będzie szedł dokładnie tam, gdzie go skierujesz nie mając pojęcia, że wyższa inteligencja nim steruje. Z perspektywy żuczka on po prostu omija przeszkodę lub się na nią boleśnie natyka (ucząc się omijać). I tym to jest  faktycznie, omijaniem przeszkody, ale jest również sterowaniem do celu, którego żuczek nie może ogarnąć. Ludzie są takimi żuczkami.

Ludziom tylko wydaje się ,że mają nad czymś kontrolę. Nie mają żadnej. To tylko projekcja wyobrażeń.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 19, 2012, 14:26:08
Dziękuje Wam szacowni za wyjaśnienia ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Wrzesień 19, 2012, 14:52:17
Cytat: East
To mniej więcej tak, jakbyś sterowała marszem żuczka stawiając na jego drodze barierki. On będzie szedł dokładnie tam, gdzie go skierujesz nie mając pojęcia, że wyższa inteligencja nim steruje. Z perspektywy żuczka on po prostu omija przeszkodę lub się na nią boleśnie natyka (ucząc się omijać). I tym to jest  faktycznie, omijaniem przeszkody, ale jest również sterowaniem do celu, którego żuczek nie może ogarnąć. Ludzie są takimi żuczkami.

Być może ludzie bez JA, są takimi żuczkami?   :D Nie będę się spierać.   ;D

Jednak JA innych żuczków, zawiera w sobie wiedzę na temat przeszkód oraz ich omijania.
Również JA ustanawia dla siebie cel swojej wędrówki. A wyższa, kosmiczna inteligencja pisze nowy program
w oparciu o mentalne produkty JA żuczków.
Zatem, można powiedzieć, że w jakimś sensie wyższa inteligencja steruje, ale czym innym jest mieć świadomość tego,
a czym innym pełznąć bez niej.   ;)

To pa  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 19, 2012, 17:09:44
Ptaku , w tej analogii z żuczkami  żuczkowe JA za cel stawia sobie dotarcie do tego, co lubi,czyli swojego "pożywienia", które zresztą też jest podsunięte . Co najwyżej może projektować sobie jakieś wyobrażenia o otaczającej go rzeczywistości.

 Żuczek nie ma pojącia co to są przeszkody ani skąd się biorą. Żaden żuczek. Tak samo w życiu ludzie wciąż zadają sobie pytania "czemu znowu mnie to spotyka?" (przeszkoda) nie mając pojęcia czym to jest ani po co .Nie ma bowiem dostępu do większego planu. Plansza 3d takich opcji nie udostępnia ;D

Zmierzamy do celu o którym nie mamy zielonego pojęcia, bo ludzkie JA tam nie sięga. Tyle, że sam ów żuczek (bez JA) jest również częścią "planszy" - jej integralną częścią czy sobie zdaje z tego sprawę czy też nie.

Zawierzenie "planszy", czyli życiu vel Świadomości , to milowy krok w życiu żuczka ;D

Najprościej to zrobić odrzucając fałszywe programy sterujące.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 19, 2012, 19:25:45
Dodam tylko szacowni, że w manuskrypcie nic o Ja nie pisze ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 20, 2012, 15:51:29
W kolejnym odcinku mamuskrypciarze ogłaszają koniec bombardowań energią (chwilowy). a nawet zalecają "wyciągnięcie nóg" i "rozprostowanie palców".
Zauważają także przekroczenie "masy krytycznej", co niektórzy ogłosili już kawałek czasu temu.


Manuskrypt przetrwania - część 198
20 września 2012 |  aisha north

Od pierwszego brzasku, ludzkość wędrowała po tej planecie w poszukiwaniu swoich korzeni. Bo jak wiecie, tak dobrze teraz, spadliście jak grad z miejsca dalekiego od tych brzegów, a to wezwanie w waszych sercach zawsze tam było. Jednak najczęściej, ten głos był tak mały i nieśmiały, zarówno przez koncepcję, ale również dlatego, że był sprasowany siły na zewnątrz, które nie chciały, abyście go słyszeli. Ale teraz, on rośnie w siłę dzień po dniu. A gdy rośnie ta siła, tak też robi wasze pragnienie wolności od kajdan, które trzymają was w każdy sposób, w jaki możecie pomyśleć. Ale teraz, uświadomienie sobie, że nie potrzeba stosować tego wobec was już dłużej, wychodzi na czołówkę, a wraz z nim, zrozumienie waszej własnej siły. Gdyż nie jesteście nieśmiałymi, bezbronnymi ludźmi, przetrzymywanymi siłą we własnej ignorancji. Jesteście potężnymi istotami, zdolnymi stanąć prosto i świecić waszym światłem na ogromną odległość. Właśnie zaczęliście prostować samych siebie, a Wasze światło jest już wystarczająco silne, aby oślepić tych mniej przyciąganych do światła, niż do cienia.

Więc teraz, zaczniecie widzieć wiele rzeczy, które dzieją się wokół Was, których nigdy, jakkolwiek się nie spodziewaliście. Ponieważ wasze światło powoduje, że wszystko zaczyna znów rosnąć, podobnie jak słońce wybudza uśpione nasiona głęboko, głęboko pod ziemią, aby zaczęły kiełkować po długiej, ciężkiej zimie. Gdyż Wy zwiastujecie nową wiosnę, drodzy, wiosnę, która nie będzie cicha, ale wiosnę, która przyniesie krzyki z radości wszystkim wokół globu. Ale nie zróbcie pomyłki, bo to również przyniesie krzyki gniewu od wszystkich tych, którzy nie chcą spotkać tego przebudzenia, ponieważ nie tylko im niewygodnie w słońcu, ale dosłownie unikają go, ponieważ ono sprawia, że oni czują moc, której nie cierpią, a mianowicie moc wolności. A dla wielu, ta moc jest tak przytłaczająca, że raczej woleliby nie istnieć.

Wyjaśnijmy. To może wydawać się nie do pomyślenia, że ludzie rzeczywiście unikają wolności, nie tylko w innych, ale także w samych sobie, ale to jest łatwe do wytłumaczenia. Widzimy, że oni zostali starannie zmanipulowani przez siły zewnętrzne, na kogoś, kto będzie zachowywał się potulnie w każdych okolicznościach, ponieważ zostali starannie zmanipulowani, aby być podporządkowani wszystkiemu wokół nich, za wyjątkiem tych skromnych i kochających istot, które nazywają zwierzętami i zwierzakami. Innymi słowy, wielu, wielu ludzi nazywa się władcami swojego świata, ale jedyny sposób, w jaki "rządzą", to przez przytrzymanie i maltretowanie innych żywych stworzeń, które uważają za mniej rozwinięte od nich, bo "zasługują na to " . Ale oni nie rządzą nikim, a już najmniej samymi sobą. Ponieważ oni ponownie są rządzeni własnym strachem, lękiem, który został starannie zasiany w nich przez osoby, które rzeczywiście nimi rządzą, a mianowicie te potwory, którzy uważają się za panów z waszej planety od tak dawno temu.

Ale moi drodzy, wy nauczyliście się, że nikt nie może wami rządzić. Skoro tylko pozbyliście się tego lęku całkowicie ze swojej istoty, staliście suwerennymi istotami, którymi naprawdę jesteście. I zaczęliście to robić, w tysiącach, całym swoim świecie, a ten pęd ku wolności, to pokonanie strachu, staje się taką ogromną siłą, że to dosłownie zmienia krajobraz w którym podróżujecie. Gdyż Wasza odwaga jest zaraźliwa, w sposób, że wasza energia została podniesiona do takiej wysokości, że dosłownie przenika do samego gruntu, po którym chodzicie. I przez swoje działania, również podnosicie wibracje na całej planety do takiego stopnia, że już przekroczyliście tzw masę krytyczną. I przez to, mamy na myśli, że nie ma odwrotu, nie ma możliwości, żeby ta planeta ponownie spadła w dół do gęstych głębokości, w których kiedyś musiała się tarzać. Gdyż wyciągnęliście nie tylko samych siebie z tych głębokości, ale również wyciągnęliście resztę tej planety z wami, więc nic dziwnego, że trud był tak ciężki dla wszystkich.

Ale znowu, pamiętajcie, że jest tak wielu wokół was dosłownie nie zdolnych istnieć tym poziomie. Dla nich to jest prawie jak próby oddychania w rozrzedzonym powietrzu na szczycie najwyższej góry na Ziemi, więc będą się starać, wszystkim, czym mogą, aby ściągnąć nie tylko ich samych, ale resztę z was w dół, do tego, co uważają za "bezpieczny grunt." Więc pozostańcie na waszym gruncie, drodzy, gdy oni wyzwolą wszystkie swoje sztuczki, jakie mają w celu zrealizowania tego. I wiedzcie, że nie uda im się, mimo tego daremnego wysiłku, bez względu na to, jak ciężko będą próbować lub ile ciemność wyzwolą, aby przyciemnić całe to światło, którego nie lubią tak bardzo. Im się nie uda, ale uda im się pociągnąć niektórych z was w dół z nimi, jeśli poddacie się ich  grze mocy i wrzucicie siebie z powrotem do ich parującej studni strachu.

Więc tak, jest to kolejne ostrzeżenie, abyście utrzymywali siebie na szczycie, który już udało się wam z powodzeniem osiągnąć i nie patrzyli w dół w przepaść strachu, skąd przyszliście. To jest zbyt łatwe do pokonania przez zawroty głowy, aby przewrócić się i spaść z powrotem na dół. Więc postawcie swoje nogi mocno na ziemi, i wciągnijcie na maszty wasze flagi w radości, bo udało wam się to, o czym tak mało myślało jako możliwym, na początku. Wspięliście się z tej otchłani strachu i jesteście z powrotem w świetle i świeżym powietrzu, i są dosłownie miliony tych, którzy poszli w wasze ślady. Ale Wy jesteście pionierami, jesteście tymi, którzy wytyczają trasę, którą dostaliście się tutaj, a jest to droga, którą tak wiele innych może naśladować, dzięki waszej ciężkiej pracy. Więc wyciągnijcie zmęczone nogi i wyprostujcie te zmęczone palce, bo udało się wam odnieść sukces w wspinaczce na górę, tak zwaną górą nie do zdobycia. Teraz nadszedł czas, aby spojrzeć na około, bo to rzeczywiście wspaniały widok! Odpoczniecie tu trochę, ale nie długo, bo macie wspinać się na inne góry i zobaczyć nowe widoki do wypróbowania, ale zostawmy to na inny dzień. Wiedzcie, że to było najtrudniejsze jak dotąd, więc uważamy, znajdziecie kolejne, jako te bardziej przyjemne niż to. Po tym wszystkim, jesteście już dostosowani do wysokości, więc wasze ciała będą mniej narzekać, gdy rozpoczną się następne przepięcia do przodu i do góry.

----

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 20, 2012, 17:58:28
Tylko dobrze by było znać adresata tych wiadomości 8)
Co do wyciągania nóg... hm dziwnie mi się ten zwrot kojarzy ;D
to pa szacowni ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 20, 2012, 20:03:59
Mnie też, ale w tamtym języku zapewne nie, zresztą powiedziane było: co cię nie zabije to cię umocni.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 21, 2012, 14:42:01
blueray21
Cytuj
Mnie też, ale w tamtym języku zapewne nie, zresztą powiedziane było: co cię nie zabije to cię umocni.
Szacowny czy prośba by mówili prostym rzeczowym językiem to zbyt wiele by od nich wymagać  8)
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 22, 2012, 12:33:49
Kolejny odcinek jest raczej okazjonalny.
Przebiśniegu, każdy świadomy channeling korzysta ze sposobu wysławiania się i zasobu wiedzy channelera. Jedynie channelingi w transie, hipnozie i przez pismo automatyczne + tabliczka quija oddają bardziej wiernie zamysły nadawców, więc nie liczmy na zmianę, ten typ tak ma.


Manuskrypt przetrwania - część 199 wiadomość jesiennej równonocy
22 września 2012 |  aisha north

Dziś jest naprawdę ważny dzień, gdy po raz kolejny jesteście w środku rocznego skupiającego punktu, który wszystko uwydatni. Więc utrzymujcie wasze skupienie jasnym, drodzy, ponieważ będzie zbyt łatwo zostać przytłoczonym przez tych kilka ciemnych plam pozostających w waszej atmosferze.

Wyjaśnijmy. Jak wspomniano wcześniej, ilość światła na waszej planecie, pomnożyła się wielokrotnie w całym tym ostatnim okresie, i jako takie, te resztki ciemności wciąż przyczepione do powierzchni waszej planety będą jeszcze bardziej widoczne. Ponadto, w ich panice, będą dosłownie uciekać się do wszelkich środków, które mają do dyspozycji, starając się  was przekonać, że są o wiele bardziej skuteczni, niż są w rzeczywistości. Wiedzcie, że to tylko słaby pokaz siły, ponieważ mają prawie żadnej pozostawionej siły, aby ich głos usłyszeć. Ale znowu, nie zróbcie pomyłki, oni nie ustaną w próbach wysiłku. Więc bądźcie przygotowani na ataki, wręcz paskudne zachowania wybuchające w najbardziej niespodziewanych rogach, ale ponownie, wiedzcie, że to jest tylko pewny znak desperacji, gdy zbierają swoje siły na ten ostatni pokaz swoich "sił".

Więc to wykorzystajcie ten dzień mądrze, gdyż to jest naprawdę dzień nadziei i radości dla wszystkich tych, którzy już stoją w świetle, bezpiecznie,  z dala od tych ciemnych cieni, które tak rozpaczliwie próbują naruszyć z powrotem terytorium, nad którym już utracili kontrolę. Stoicie tam sami jako latarnie, a dzisiaj, wasze światło będzie jeszcze silniejsze, gdy wszyscy koncentrujecie się na czasie przed sobą. Bo widzicie już przyszłość w rogach waszych oczu, i czujecie, że zbliża się, gdy godziny przemijają. Teraz, czas pozornie zatrzymał się dla starego systemu, ale dla was, wszystko wydaje się przyspieszać, gdy świat znów przechyla się na swojej osi i siły wolności przyspieszają. Wszyscy ścigacie się w przyszłość, i nie ważne jak szybko ciemność wydaje się opadać teraz, gdy dni będą krótsze na połowie planety, wiedzcie, że światło wzrasta jeszcze bardziej.

Więc poświęćcie sobie czas i przestrzeń, aby usiąść i połączyć się z tym coraz większym światłem dziś. I podziękować za wszystko, co udało się wam osiągnąć do tej pory w tym roku. Zasadziliście swoje nasiona dawno temu, i pielęgnowaliście je dobrze. Teraz jest czas, aby zebrać swoje plony, które są na was, i sądzimy, że wasz zbiór przekroczy nawet  wasze najśmielsze oczekiwania.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 23, 2012, 12:23:50
Kolejny jubileuszowy odcinek, jak zwykle dotyczy otaczających nas energii.


Manuskrypt przetrwania - część 200
23 września 2012 |  aisha north

Jak już być może zauważyliście powietrze jest pełne niepokoju i niepewności, a wielu z was będzie czuło się nieswojo z powodu energii kłębiących się wokół was teraz. Światło wzrasta, a nie w powolnych i stałych odstępach teraz, ale w intensywnych wybuchach energii, które zaczną przekształcać tak wiele wokół was. Ale z tym, także gęstsze energie zaczynają działać jeszcze bardziej. Podobnie jak wtedy, gdy fala się cofnie i woda jest odciągnięta z brzegu, tak też ciemni będą odsunięci od Was. Ale oni nie opuszczą was dobrowolnie, gdy są oni spychani z brzegu przez ciągle awansujące światło, oni używają całych swoich słabych sił, aby kopać w każdym kierunku, w którym mogą. A ich wybuchy będą odczuwalne przez wielu z was. Więc nie pozwólcie im się zwieść was w myśleniu, że stajecie się tak słabi, jak oni i że tracicie kontrolę nad całym tym procesem. Oni kochają zabrać was ze sobą, gdy opadają coraz niżej w desperację pokonanych, a oni są bardzo dobrzy w tym także.

Po prostu wiedzcie, że te energie cierpienia, które oni emitują są tylko przeznaczone, aby was skrzywdzić, a nie pomagać, a jeśli wpadniecie w tę pułapkę, to będzie rzeczywiście bardzo łatwe, aby stracić skupienie. Są bardziej przebiegli, niż możecie sobie wyobrazić, i są tak dobrzy w manipulowania innymi przez sygnały, które wysyłają na zewnątrz. Tak więc, nawet jeśli czujecie się bardziej niż trochę wstrząśnięci w te dni, starajcie się wyjść poza tę warstwę niepokoju i wrócić do centrum. I wezwijcie nas, chętnie pomożemy ustabilizować was jeszcze raz. To nie jest oznaką słabości, z dala od tego, gdyż wszyscy w pewnym sensie zostaliście wstrząśnięci tą całą histerią, wprowadzaną przez tych, którzy Was otaczają. Jesteście najodważniejsi z odważnych, ale potrzebujecie wsparcia, gdy te podmioty tak rozpaczliwie wciągają Was wraz z nimi. To nie jest forma krytyki, raczej przypomnienie, że macie nasze wsparcie przez cały czas, i jako takie prosimy, aby dotrzeć do nas teraz, czy czujecie się bardziej podatni niż zwykle. Jesteście tak silni, ale nawet najsilniejszy z was będzie czuł to ciągnięcie stworzone przez te cofające się siły odciągane od was, więc nie krytykujcie siebie jeśli czujecie się nieco chwiejnie w takich czasach. Wystarczy dać nam wskazówkę, a podamy wam chętnie rękę, gdyż  jesteśmy bardziej niż zadowoleni z pomocy. W końcu, dlatego tu jesteśmy. Gdyż my jesteśmy waszymi braćmi i siostrami, teraz i zawsze.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 26, 2012, 19:59:58
.
Cytuj
Gdyż my jesteśmy waszymi braćmi i siostrami, teraz i zawsze.
Naprawdę wystarczy mi east za braciaka więcej braci i sióstr mi nie potrzeba.
Gościnny staram się być no ale jak ktoś się tak naprasza to chyba przesada ;D
to pa


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 27, 2012, 14:23:41
Ten przekaz jest różny od pozostałych. To zapowiedź wezwania do "wyjścia na zewnątrz" oraz osobistych wezwań, a właściwie indywidualnych zadań. Coś mi to przypomina z niedawno czytanych materiałów.


Manuskrypt przetrwania - część 201

27 września 2012 |  aisha north

Po raz kolejny, słońce świeci w dół na wasz mały świat. Ale dziś tak wiele się zmieniło od ostatniego razu,  gdy przelało jego życzliwe promienie na części tej planety. Na teraz przyspieszenie rozpoczęło się na dobre, i są miliony zaczynające słyszeć to wezwanie, aby wstać i zająć swoje właściwe miejsce w tej bitwie. Gdyż  to jest bitwa, i to było przenoszone na wielu frontach przez bardzo, bardzo długo. Ale teraz, koniec wszystkich tych potyczek przychodzi pod rękę, i jako taki, teraz wzywamy was wszystkim, aby postawić każdego człowieka na pokładzie, jak to było. To brzmi dramatycznie, ale nie zapowiadamy chaosu krwi i rzezi, kiedy nadajemy to wezwanie trąbki. To nie jest wasza rola, w takim znaczeniu, ale nie wątpcie, są tacy, którzy mają taką rolę, ale w rzeczywistości są już nią zajęci, i byli bardzo długo. Ale oni walczą w zupełnie innej rzeczywistości niż ta, którą obecnie zamieszkujecie.

Wyjaśnijmy. Mówiliśmy wam wcześniej, że jesteście, niewielka częścią ogromnej armii, która gromadziła się wzdłuż waszego wybrzeża przez długi czas teraz. Wy rzeczywiście jesteście  niezbędni, ponieważ są tacy, którzy są rzeczywiście na ziemi, i jako tacy, jesteście kotwicami energii, i są tacy, którzy zrobili podwyższanie poziomu energii na tej planecie możliwym. To jest stara wiadomość dla wielu z was, ale będziemy powtarzać, abyście o tym  nie zapomnieli. I nie tylko to. Wielu z was jest odpowiedzialnych również za przenoszenie tak wielu komunikatów i informacji, które muszą być dostarczone do uszu, mózgów i serc waszych bliźnich, i jest to jakaś  praca, o której była mowa na początku tego przekazu. Widzicie, aż do teraz, te rodzaje komunikatów i biuletynów były ograniczone do "własnego rodzaju", aby to tak nazwać, ale wszystko to ma się teraz zmienić. Jak ta channelerka opisała w w wiadomości jakiś czas temu (patrz http://aishanorth.wordpress.com/The apprentices’s manual lesson 1), istnieją dosłownie tysiące ludzi na całym świecie, obecnie poinformowanych, że biorą oni bardzo szczególne udziały w przemianie tej planety. Albowiem do nich należy rola przekazu tak wiele informacji, informacji, które rzeczywiście pomagają ludziom w sprostowaniu złych działań, które były rozgrywane przez tysiąclecia na waszych brzegach.

Mówiliśmy wam o tym wcześniej, a teraz nadszedł czas, aby było jasne, dla was wszystkich ponownie. Byliście tak wielorako ekranowani aż do teraz, a Wy wszyscy pracowaliście bardzo, bardzo ciężko, ale na wiele sposobów, robiliście to, ukryci przed widzeniem przez ogół społeczeństwa. I to wszystko według starannie wykonanego planu, który był zrobiony przed tym wszystkim. Ale teraz nadszedł czas, aby dosłownie wyjść z być może nieco uspokajającego i pocieszającego cienia anonimowości, i wyjść i stanąć prosto w waszych rolach jako prawdziwych wojowników w imieniu światła. To nie jest, i znowu będziemy powtarzać to bardzo wyraźnie do was wszystkich, wezwanie, aby dosłownie chwycić za broń i iść na jakąś krucjatę aby walić Waszymi przekonaniami po głowach innych, bardziej tych, sceptycznych, NIE, to Jest to wezwanie was wszystkich, aby przygotować się do wykonania zadania, które będzie dane. Gdyż to będzie wam dane, to nie jest po prostu coś, co możesz rozładować, zrobić samemu w ogniu zapału i przekonania.

Więc bądźcie przygotowani, aby wyjść na zewnątrz, a także bądźcie przygotowani do tego na wiele sposobów. Niektórzy będą wezwani do przekazywania wiadomości, inni zostaną wezwani do połączenia się z określoną osobą lub osobami, lub przenieść się w specjalne miejsce, zadania są różnorodne i liczne oczywiście. Powtarzam, to nie jest instrukcja do chwycenia za broń i tworzenia jakiejkolwiek armii, jest to po prostu wezwanie do gotowości, aby wejść w swoje prawdziwe role wojowników światła. A ci wojownicy, są wojownikami o życzliwej naturze, rodzaju, który będzie świecić coraz silniej, gdy ciemność próbuje przewyższyć całe to dodatkowe światło. Nigdy nie uda się im przyciemnić tego, ale jak już powiedziałem tyle razy, oni starają się robić najlepiej – to, co najgorsze – żeby to osiągnąć.

Więc teraz, czas anonimowości zbliża się do końca, i będzie wszyscy w jakiś sposób poproszeni o krok i pokazanie swojej obecności w taki czy inny sposób. Niektórzy z was trafią w pierwszej kolejności, niektórzy będą musieli poczekać trochę dłużej na ich zadania, ale wiedzcie, że wszyscy mają bardzo szczególne miejsce w całym tym gobelinie światła, bez ciebie, ważnego kawałka będzie brakowało. Więc bądź uprzejmy, ale bądź cierpliwy, bo nawet jeśli wiele już zaczęło się dziać, wiedz, że wszystko jest w istocie starannie zaplanowane i zostanie odsłonięte dokładnie w odpowiednim momencie. Jesteście teraz wszyscy doskonale gotowi, aby stać o świecącymi przykładami, które już wykazaliście sami, ale tym razem, cały świat będzie was widzieć.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 29, 2012, 20:25:38
Kolejny odcinek po dość długiej analizie sytuacji również wzywa wszystkich "na pokład", ale dziś mamy tylko robić za drogowskazy, a nie za pasterzy.


Manuskrypt przetrwania - część 202
29 września 2012 |  aisha north

Chcemy dać Wam kilka informacji na interesujący temat, który nie został pokryty dostatecznie w poprzednich częściach tego manuskryptu. Teraz, gdy jesteście świadomi, że rzeczywiście przyspieszenie zachodzi w waszej atmosferze, ale poza wszystkimi bólami w waszych ciałach, nie jesteście być może zbyt świadomi tego, co te zmiany powodują u reszty ludzi w tym świecie . Mówimy oczywiście o tych wszystkich milionach ludzi wciąż pozornie nieporuszonych tymi intensywnymi pobieraniami energii, które wszyscy z was musieli znosić przez ostatnie kilka lat. Dla wielu, goły fakt, że ludzie wokół was byli w stanie poruszać się swobodnie, pozornie niewzruszeni, a wy zastaliście powaleni przez te same częstotliwości dały wam wiele okazji do zastanowienia się. Ale od teraz, nie będziecie jedynymi, którzy odczuwają skutki tych nowych przesunięć energii już dłużej. Wyjaśnijmy.

Ostatnio liczba osób narzekających na zarówno fizyczne i / lub psychiczne "Symptomy" rośnie wokół was, i to może być wykryte na tak wiele sposobów. Liczba osób cierpiących z powodu rozczarowania i depresji gwałtownie rośnie, i można również zobaczyć to w niepokoju tak wielu młodych ludzi. W przeciwieństwie do poprzednich pokoleń, oni nie wszyscy są automatycznie ugruntowani, aby wejść w "dorosłe życie", aby tak to nazwać, gdzie przejście od edukacji i do regularnej pracy była zazwyczaj „bezszwowe”. Innymi słowy, ten cykl życia, który został uznany za normalny dla każdego człowieka dorastanie na tej planecie, nie jest już taki, gdyż droga naprzód wydaje się być coraz bardziej myląca dla tych rozpoczynających swoje dorosłe życie teraz. Pojawi się dużo złości i niezadowolenia, gdy wielu młodych ludzi przejrzy przez tę warstwę iluzji, która została nałożona na życie człowieka, w którym tylko "dobrą" rzeczą do zrobienia jest dosłownie iść w ślady swoich rodziców. W bardziej rozwiniętych częściach świata to nadejdzie jako odmowę podporządkowania się zatrudnieniu i robienia tak zwanej "kariery", ponieważ wielu młodych ludzi dzisiaj nie chce widzieć chwały w egzystencji, gdzie mają żyć w tego samego rodzaju zniewolonym życiu jak ich poprzednicy. Innymi słowy, widzą "normalne" życie tym, czym to jest naprawdę, a mianowicie wyścigiem szczurów, z ludźmi starającymi się utrzymać głowę nad wodą, a nie utonąć w kwestiach finansowych. Dla nich życie przeżyte przez rodziców i niezliczone pokolenia przed nimi wydaje się być bardziej ponure niż ponure, i będą uciekać się do wszelkich środków, w celu uniknięcia złapania się w tę samą pułapkę, jak to działo przed nimi.

Dla młodych ludzi w mniej rozwiniętych częściach świata, jest głód wolności i wiedzy, który nawet przewyższa ten, w krajach bardziej zamożnych, i tam, można zobaczyć, jak prawdziwa moc duszy zaczyna się już przesączać. Bo oni nie chętnie poddają się, aby być rządzonymi przez tyrana i despotę, i oni nie będą chętnie przebywać w niewiedzy i ubóstwie już dłużej. Tam, zasłona strachu robi się jeszcze cieńsza, a wielu z nich już znalazło swój głos i runęło na władców stosując ten głos i stojąc razem. Więc widzicie, są tu już prądy, i pochodzą one od dołu, nie od góry, a te prądy będą tylko bardziej widoczne teraz, kiedy tak wielu waszych  bliźnich również zaczyna zrywać pajęczyny z dala od ich oczu , uszu i serc. I czym będzie wynik tego, to jest masowe rzeczywiście, gdyż w żadnej części waszego świata kilka zahartowanych osób nie jest  w stanie skutecznie ograniczyć całej tej mocy, która zaczyna gwałtownie napływać z ziemi i do serc tak wielu.

Bo to jest dokładnie tak, jak mały strumień, który został mocno spiętrzony zbyt długo za przeszkodą stworzoną sztucznie. Wody wolności jakoś znajdą sposób, bo nie chcą się zatrzymać w stagnacji na zawsze. A teraz, był wyłom w tej tamie trzymającej ludzkość z tyłu. najpierw, będzie tylko strużka, ale ta wkrótce wzrośnie do powodzi wyzwolonych dusz ludzkich w każdym wieku znajdujących z powrotem swoją wolność poruszania się w kierunku, w którym po raz pierwszy rozpoczęły, przedtem, zanim ich zatrzymano siłowo na ich ścieżkach. Więc spodziewajcie się wielu "Symptomów" tego dążeniu do wolności, teraz, gdyż tak wielu innych obok was zaczęło widzieć przez tą iluzję, która trzymała ich w  uległości o wiele za długo. Nie będą już czuć zadowolenia z życia, którym żyją i będą aktywnie rozpoczynać poszukiwania innych, bardziej spełniających sposobów bycia. A zróbcie pomyłki, wielu będzie szukać w ciemnych kątach siebie, i będą reagować tylko  działaniami napędzanymi gniewem i bólem, który tam znajdą. Jednak dla większości, to co znajdą, to pokój i radość, które znajdują się w najgłębszej części ich istoty, a ich działania są uzależnione od tego. Ale nigdy nie zapomnijcie, że ci, którzy poczują chęć dania upustu swojej złości będą znacznie bardziej widoczni, niż wielkie liczby wybierających światło, więc ponownie, błagamy Cię, aby nie wpaść w pułapkę przekonania, że świat stał się nagle bardzo , znacznie ciemniejszym miejscem. Nie stał się, ale to wymaga od was, aby skupić się na tym, jak światło będzie rosnąć w siłę w sercach tak wielu tysięcy ludzi wokół was. To jest prawdziwie nowa wiadomość, a nie, o kilku osobach, które zdecydują się pójść w szale przeciwko ludzkości z powodu bólu, który cierpią wewnątrz.

Więc niech to będzie przypomnienie, że wszyscy z was, przez samą obecność, możecie pomóc wszystkim z tych waszych sióstr i braci rozpoczynających swoje przebudzenie, aby znaleźli własne światło. Bo tylko będąc tym,  kim jesteś i stojąc spokojnie w świetle, oni również zobaczą własne światło znacznie klarowniej. I tak, oni też będą w stanie oderwać swój wzrok od spektaklu wystawianego przez tych niewielu starających się utrzymać wszystko w dół, zachowując się w najgorszy możliwy sposób. Więc pozwólcie nam po prostu podsumować tą wiadomość, mówiąc, że jesteście wszyscy niezbędni w tym procesie, ponieważ jesteście latarniami, które będą oświetlać drogę i pokazywać tysiącom innych ścieżki do podróżowania w tych dniach i tygodniach naprzód. W ten sposób będą one mniej podatni na zaplątanie się w pozornie ciernistych krzewach otaczających ich ze wszystkich stron. I abyście nie zapomnieli tego, pozwólcie nam tylko przypomnieć jeszcze raz, że macie być drogowskazami, a nie pasterzami, i jako takie, jedyne wasze  zadanie jest iść dalej w tym samym kierunku, co poprzednio, i zaufać, że ci, którzy zdecydują się to zrobić, chętnie pójdą w wasze ślady.

Więc nie zwalniajcie i spoglądajcie wstecz, gdyż to będzie służyć tylko do spowolnienia tych wszystkich, także za wami. Teraz nadszedł czas, aby kroczyć śmiało naprzód moi drodzy, i wiedzieć, że bez was, nie byłoby drogi do naśladowania dla wszystkich tych, którzy zaczynają się budzić się nawet teraz, kiedy mówimy.


---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 30, 2012, 16:53:28
Interesuje mnie czy oni wiedzą jak oni mają się przygotować  ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 30, 2012, 19:17:13
Przebiśniegu, oni to twierdzą, że są z 5-go wymiaru, gdzie już nie ma dualizmu, choć z drugiej strony ciągle i wszyscy nadają, że wszystkie wymiary (oczywiście oprócz ostatecznego) awansują o jeden schodek wyżej. Więc może czekają, aż ich od spodu popchniemy na ten ich schodek.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Wrzesień 30, 2012, 19:34:53
blueray21
Cytuj
oni to twierdzą, że są z 5-go wymiaru, gdzie już nie ma dualizmu
Więc mówią o czymś o czym nie maja zielone pojęcia.
Nie mają doświadczeń w ciałach. ;D
I co nie chcą nowych ciał a przestrzeni też nie mają indywidualnej dla każdego tylko wspólna ;D
Socjalizm 5D znaczy się ;D
Nie ma dualizmu a toć przecie w Innej przestrzeni w tzw Nowym będzie dualizm tylko nasze przejawy będą nie tak zgęszczone ;D
Nie będzie odżywiania znaczy miecha itd więc nie będzie jeden pożerał drugiego...
Lecz dualizm będzie  ;D
Dzięki szacowny ;D
Lubię jak teoretyk mędrkuje zawsze wtedy jest okazja napić się piwka ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 30, 2012, 19:54:29
MY Idziemy do 4G, gdzie częściowy dualizm pozostanie, tak twierdzą.
Co do doświadczeń - niepotwierdzone - obecnie nie mają, może mieli.
W 5G jest Świadomość Jedności, ale to nie znaczy, że nie masz indywidualnej przestrzeni - jak najbardziej masz, ale jesteś świadomy pozostałych, a nawet powiedziałbym masz bezpośrednie połączenie.
Tak nie będziemy w 4G pożerali mięsa z innych i chyba generalnie pożeranie czegokolwiek się zmniejszy stopniowo.
Ponieważ nie będzie skrajnego dualizmu, to nie będzie potrzeby konkurencji, więc nieadekwatne zachowania też znikną, tym bardziej wobec faktu, że będziesz wiedział, co twój sąsiad myśli o tobie, więc nie będzie próbował myśleć źle, bo to będzie publiczne. Konflikty jeszcze będą, bo będziemy się dostosowywali, ale ich skala będzie mała.
W sumie i tu i tam lepiej z sąsiadem napić się piwka, niż posłać mu wiązkę, a okazji to zawsze jest pod dostatkiem.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Październik 01, 2012, 07:57:35
to trochę z innej beczki, ale w temacie-

Cytuj
WEHIKUŁ CZASU ZIEMIA 2013

ZIEMIA jest trzecią planetą w Układzie Słonecznym i jako trzeci z kolei świat została oddana w ręce ludzi. Niestety, także ludzkość trzeciej planety ugrzęzła na bagnach tego świata. Czwarty wymiar miał się objawić dopiero wtedy, kiedy cztery Rasy Kosmiczne (Czerwona, Biała, Niebieska i Żółta) zaczęłyby harmonijną współpracę.

Wehikuł CZASU Ziemia 2013 – to ostatnia deska ratunku, podarowana ludzkości z wyższych sfer Bytu w celu zachowania życia na Ziemi. Program ten pochodzi z płaszczyzny SIÓDMEGO WYMIARU. Został wniesiony na Ziemią przez istoty PIĄTEGO WYMIARU, mogące swobodnie poruszać się w różnowymiarowych światach.

Wielu z tych braci inkarnowało się wewnątrz kultury Majów celem zakotwiczenia tam bezcennej wiedzy galaktycznej. Dzięki nim możemy odzyskać teraz naszą dawną pamięć, dokonać niezbędnej korekty, naprawić dysharmonie i w ten sposób powrócić do pierwotnej harmonii.

W historii ludzkości nie raz doświadczaliśmy kontaktu z piątym wymiarem. Z tej strefy zeszły na Ziemię istoty Królestwa Shambhala (geograficznie nieznane), które wędrując przez przestrzeń tybetańską, zbierały dane o stanie naszego wymiaru. Teraz Wojownicy Shambhali znowu zeszli na Ziemię, aby w czynnej akcji, zaczynając od podstaw, usuwać skutki pustoszącego materializmu, uzdrawiając jego przyczyny.

 W ten sposób Wehikuł CZASU Ziemia 2013 – zgodnie z obowiązującymi prawami kosmologii – zaczął budować nowy wzorzec, aby uwolnić z ciemności wszystkie istoty humanoidalne, w międzyczasie nazwane homo sapiens.

W cyklu tym istniały dwie alternatywy: albo bezwzględna korekta albo zakończenie życia na Ziemi. Koniec życia nie oznaczałby totalnego końca, ale opracowanie innego programu do realizacji gdzieś indziej we Wszechświecie. Żadna boska istota nie może przestać istnieć!

Faza HOMO SAPIENS była najbardziej niebezpieczna w skróconym programie uzdrowienia, ale bez tego skrótu nie byłoby szans na uratowanie Ziemi. Cieszmy się, że boski plan się powiódł. Teraz trzeba go jedynie uaktywnić!

Zaplanowana instalacja Wehikułu CZASU Ziemia 2013 była skróceniem programu Czasu Karmicznego, ciągnącego się przez eony lat. Teraz dzięki sile oświecenia każdy z nas może naprawiać dysharmonie, które tak krwawo znaczyły naszą drogę.

Być uzdrowionym oznacza wstąpić w świadomy Byt przez dobrowolne zrzucenie sztywnego, iluzorycznego pancerza.
> POWRÓT DO DOMU OJCA
 BYŁ OD POCZĄTKU NASZYM CELEM! <

Przypomnijmy sobie ostatnie słowa Midway-Commando, wypowiedziane do dwudziestu Szczepów CZASU tuż przed uruchomieniem Wehikułu CZASU Ziemia 2013:
Pamiętajcie, że spotkamy się za 26 000 lat!
 Nie zapomnijcie pozostawić tego miejsca piękniejszym,
 niż go zastaliście!
Cytuj
Zesłane na Ziemię orszaki spirytualnych wojowników pokonają biblijną bestię – TRZECH WŁADCÓW MATERIALIZMU (Śmiertelny Strach, żądzę władzy – System Pan – Niewolnik, chciwość – Czas to Pieniądz) i w ten sposób zamkną Stary Cykl CZASU.
Amen!
http://priveee.dyndns.org/Kippin/303-Ja%20jestem%20innym%20ty%201/303-04.htm


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 01, 2012, 17:33:19
Kolejny odcinek rewelacji nie ujawnia, za to kładzie nacisk na współpracę przez łączenie się z innymi.

Manuskrypt przetrwania - część 203
01 października 2012 |  aisha north

Chcielibyśmy skorzystać z tej okazji, by jeszcze raz zagłębić się nieco dalej w tym samym temacie, jak ostatnim razem, a mianowicie fakt, że masowe zmiany, które przewidujecie są w wielu aspektach już w toku. Widzicie, zostaliście zaprogramowani, aby oczekiwać jakiegoś ogromnego przewrotu lub kataklizm, jeśli wolicie. Ale znowu, plan, o którym mówimy nie wygląda tak samo jak ten, u tak wielu z waszych bliźnich, który  noszą w ich głowach. Dlatego też wielu straciło wiarę, patrząc w złym kierunku, czekając na coś, co ma jeszcze się zamanifestować. Wyjaśnijmy.

Jak zawsze, ludzkość została zmanipulowana przez te same siły, które trzymają was w dole przez wywołanie strachu w was, gdy próbujecie błąkać się na uboczu drogi, którą oni opracowali dla Was. Tak więc robienie zmian i wyborów, które wszyscy z was dokonali, było niczym innym, jeśli nie odwagą. Gdyż, musieliście zmierzyć się ze wszystkimi tymi obawami i zawsze, za każdym razem słuchaliście waszego serca i odważyliście się wybrać inną ścieżkę naprzód niż tą, która była wpisana dosłownie w waszych genach. Jak mówiliśmy o tym,  tak wiele razy w poprzednich wiadomościach, ludzkość żyje, przy założeniu, że macie wolną wolę, podczas, gdy "wola" naprawdę została starannie dostosowana do lalkarzy siedzących za kulisami i pociągających za sznurki. Dlatego wasze działania na tak wiele sposobów były kontrolowane przez zachowania, które zostały zaprogramowane w Was. Innymi słowy, mieliście postępować zgodnie z wąską ścieżką ustanowioną przez te stworzenia, które uważały się za waszych panów, żeby nie dokonywać wyborów, które byłyby sprzeczne z ich najlepszym interesem. I, jak już wiecie, ich dobro nie jest takie samo, jak wasze. Ale, ponieważ oni byli bardzo ostrożni w ukrywaniu ich ścieżek, wy nie wiedzieliście, że rzeczywiście chętnie idziecie za ich prowadzeniem. Stąd, niegospodarności na tak wielu poziomach, wzmacniane tymi zaprogramowanymi bodźcami, które faktycznie wynagradzały,  kiedy robiliście rzeczy, które zostały uznane przez panów a "dobre".

I jeśli kiedykolwiek zbłądziliście z dala od ich nierównej drogi, byliście karani na tak wiele sposobów, w szczególności poprzez wyzwolenie tego wrodzonego strachu, w którym was ustawili. A jak wszyscy wiecie, już tak dobrze, idąc na przekór temu, co było uznawane za "akceptowane zachowanie" prawie rutynowo spotykało ostracyzm waszych bliźnich. I myślimy, że wszyscy macie doskonałą wiedzę o obcinaniu kwot na pośmiewisko, niepewność i trudność wyborów życiowych, takich jakie wasza wola urodzi. Ale wytrwaliście, nie ważne jak trudno było, nie tylko wokół was, ale także, ten wewnętrzny głos pochodzący od waszego  własnego ego pracował z dala od Was, dosłownie , aby zatrzymać was na  waszych ścieżkach. Ale nie udało im się, a wam się udało, a teraz wszyscy stoicie przed nami, silni i wysocy, i świecicie waszym światłem nad morzem mgły zakrywającej tak wielu waszych braci i sióstr. Ale teraz, z tego morza mgły, widać tak wiele innych dzielnych dusz wyłaniających się. I będzie w końcu świtać u was, że ta droga, którą wybraliście, o którą dosłownie walczyliście idąc wzdłuż przez tak długi czas, że ta droga nie była tak samotna, jak macie na myśli. Gdyż tam istnieją dosłownie tysiące innych, ba miliony, którzy powielają tą samą drogę, ale gdy wy wszyscy byliście oddzieleni od siebie, nie byli w stanie wykryć obecności wielu innych dzielnych pionierów walczących tą samą walkę przeciwko mocy, która była. Ale teraz możecie zacząć nie tylko wykrywać obecność innych, możecie również uruchomić o wiele bliższą interakcję na tak wiele sposobów. I mamy na myśli to, zarówno w sensie metafizycznym, ale także w sensie fizycznym. Teraz, nadszedł czas, aby zacząć przyciąganie tych połączeń, i zacząć ciążyć w kierunku tych, które czują się w obowiązku, aby spotkać się z wami.

To nie znaczy, że wszyscy muszą zacząć dosłownie latać po całym świecie. To po prostu oznacza, że wszyscy znajdziecie kogoś w swoim otoczeniu, który wyłania się z tej mgły, o której wspominaliśmy wcześniej. I okaże się, że nawet jeśli do tej pory widziałeś siebie jako samotną wyspę nadziei, dryfującą w morzu beznadziei, teraz też zobaczysz ląd gdzieś na horyzoncie. Więc zacznijcie szukać, drodzy, gdyż ci inni podróżni mogą być bliżej, niż myślicie. A kiedy znajdziecie siebie nawzajem, magiczne rzeczy zaczną się dziać. Bo wtedy, koncentracja zasobów rozpocznie się na dobre, a razem, możecie zacząć budować coś, co jest tak rozległe i potężne nie macie pojęcia.

Więc wiedzcie, że samotna podróż przez ten ogromny ocean wreszcie zbliża się do końca, i macie wiele pocieszenia i radości pod ręką. Gdyż wasz sąsiad jest tak chętny, jak wy jesteście dosłownie dostać do tego show w drodze. Wy wszyscy byliście dobrze przygotowani do tego, gdyż wy wszyscy wyrzuciliście te stare więzy strachu trzymającego was w dole. I chcemy wam przypomnieć, że wszyscy zaszliście tak daleko wyłącznie o  własnych siłach, a więc nawet jeśli nie możesz znaleźć żadnej z tych innych wysp pod ręką w tej chwili wiedz, że jesteś w stanie wytrzymać nieco dłuższy okres samotności, jeśli będzie trzeba. Ale znowu, nie jesteś sam w tym w żaden sposób, ponieważ jesteśmy zawsze, zawsze przy twoim boku. Ale to, co masz w zanadrzu, to jest spotkanie się z niektórymi z tych innych dusz świecących, którzy tak chętnie walczyli w takich samych bitwach, które ty miałeś, i którzy także ustawili siebie wolnymi od starych okowów "nowoczesnego społeczeństwa". I kiedy to zrobicie (spotkacie się), nic nie będzie już takie samo, nigdy.

---

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Październik 02, 2012, 15:58:29
Cytuj
Widzicie, zostaliście zaprogramowani,
Widzimy, że wrzucacie wszystkich do jednego wora ;D
to pa ;D

PS]
Może u nich wszyscy myślą tak samo, wyglądają tak samo, czują tak samo, mają te same barwy i co jeszcze  te same głowy i są bardzo smutni i strachliwi i nie mają pifka ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 03, 2012, 16:03:26
Nie sądzę, Przebiśniegu - Jedność Świadomości to jest zbiór połączonych między sobą indywidualnych świadomości.
A to oznacza, że nawet żony (jeśli są) nie są wspólne, a już na pewno nie myśli, natomiast poprzez połączenia wzajemne i ze wszystkim, doświadczenia wszystkich innych - (co najmniej) w tym zbiorze są dostępne natychmiast i wiesz jak się "sąsiad" czuł po wypiciu czwartego piwka.
Strach i smutek w tamtych wibracjach (5W), nie istnieją!

==============================================================

A teraz kolejny odcinek, głównie właśnie o strachu w 3W na koniec cyklu.

Manuskrypt przetrwania - część 204
03 października 2012 |  aisha north

W miarę upływu czasu i zmiany biegów, wszyscy czujecie się wzrost aktywności teraz, że koniec cyklu dobiega końca. Jak zwykle, nie jest to jak zapowiedź smutku i Sadu ostatecznego, tylko jako przypomnienie, że wychodzicie z cienia starego i wchodzicie w jasne światło jutra. Wyjaśnijmy.

Jak już powiedzieliśmy przy tak wielu wcześniejszych okazjach, ludzie zostali dokładnie zaprogramowani, aby zobaczyć jakąkolwiek zmianę na lepsze jako przeciwieństwo, a mianowicie przesunięcie w golców bez nadziei na zbawienie. Stąd mnogość piewców katastrofalnych wizji, którzy tak głośno deklarują, że ludzkość zmierza do zniszczenia. A ponieważ ten rok przez wielu został oznaczony jako "rok Armagedonu", wszystko jest na pewno podgrzewane. Zwłaszcza w tych kanałach, to znaczy, tej elektronicznej sieci, która świat łączy.

Widzicie, jest tak wielu jeszcze pod urokiem starej iluzji, że będą tracić czas na głoszenie końca świata, i tak wielu, którzy są skłonni zgodzić się z ich punktem widzenia, że wszyscy oni stracili wiarę w nowe jutro. Będą widzieć jak śmierć i zniszczenie czai się w każdym rogu, i są spełnieni przez codzienne przesłania w wiadomościach, które zdają się głosić to samo. Dlatego święto strachu zaczyna uzyskiwać dobrą przyczepność na tak wielu waszych bliźnich. Mówiliśmy to wcześniej i powiemy jeszcze raz i za każdym razem, kiedy będziemy mogli: nie dajcie się złapać w tą pułapkę wywołanego strachu, gdyż  to jest tak, że to pułapka, która złapie tak wielu i zaskoczy, spowoduje oddawanie ich nowoznalezionej wolności w zamian za inny długi pobyt w tym morzu rozpaczy, z którego w końcu udało im się wybrnąć. Więc jeszcze raz, weźcie to jako ostrzeżenie, aby być bardzo ostrożnym, na co narażacie siebie w czasie przed wami, bo będzie wiele okazji, aby spotkać się z tymi rozsiewaczami katastrofalnych wiadomości wizji, jeśli tak chcecie.

Bo, gdy koła obracają się coraz szybciej i szybciej, zmiany, które przynoszą uczynią, że wiele nieśmiałych dusz uwierzy w tzw.  koniec świata, i oni będą skłonni do trzęsienia się ze strachu w sytuacji, gdy nikt nie stoi w ich zasięgu. Więc pozostańcie skoncentrowani, i wiedzcie, że zmiany, które my ogłaszamy nie pociągną za sobą końca świata, jak są one przedstawiane tak bezczelnie w waszych filmach horroru. Nie, one wiążą się z zupełnie czymś innym, i jak już omawiano w tych postach, zmiany są już na dobrej drodze. Jak powiedzieliśmy wcześniej, jest to koniec cyklu, cyklu, który był zbyt długi w myślach każdego i cyklu, który został mocno wydłużony przez tych Waszych mrocznych panów. Dla nich to, co widzą wokół siebie w momencie, gdy mówią o globalnych katastrofach, bo nie mogą zobaczyć, że ich suwerenność nad ludzkością dobiega końca. Ale dla reszty z was to, co widać wokół was oznacza wolność, i to mamy na myśli, w każdej konotacji tego słowa.

Więc trzymajcie się czyści w waszych sercach o tym, inaczej ci przeciwnicy mogą wkładać swoje lepkie palce w wasze głowy i spróbować przekonać was również, że należy dać kolejnego głębokiego nura w ten basen strachu, o którym wiedzą, że zmyje tak dużo, tej ciężko zarobionej Waszej Mocy. Uważamy, że wszyscy zobaczycie, co mamy na myśli to, gdy będą na wiele sposobów starać się wystawić show, aby wzbudzić tylko taki rodzaj odpowiedzi w was wszystkich. Powtarzam, to nie ma was straszyć, tylko ostrzec, że wojska negatywności ciężko pracują starając się znaleźć sposób, aby zachęcić was do swojej owczarni. Więc zawsze, zawsze zachowajcie skupienie się na świetle, i jak zobaczycie, punkty światłą już zaczynają łączyć się w większe i większe sfery, które będą bardzo trudne do zgubienia z widoku, nawet dla najbardziej nieśmiałych serc. Więc stójcie mocno, będąc obudzonymi i zachowajcie skupienie, nawet jeśli zostaliście poobijani i poturbowani przez wszystkich tych, którzy próbują zmusić was, aby spojrzeć w otchłań, jaką stworzyli. W ten sposób, nie ma możliwości, że zrobicie to, czego chcą, i stracicie równowagę ponownie.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Październik 04, 2012, 08:35:06
blueray21
Cytuj
oni to twierdzą, że są z 5-go wymiaru, gdzie już nie ma dualizmu
Więc mówią o czymś o czym nie maja zielone pojęcia.
Nie mają doświadczeń w ciałach. ;D
I co nie chcą nowych ciał a przestrzeni też nie mają indywidualnej dla każdego tylko wspólna ;D
Socjalizm 5D znaczy się ;D
Nie ma dualizmu a toć przecie w Innej przestrzeni w tzw Nowym będzie dualizm tylko nasze przejawy będą nie tak zgęszczone ;D
Nie będzie odżywiania znaczy miecha itd więc nie będzie jeden pożerał drugiego...
Lecz dualizm będzie  ;D
Dzięki szacowny ;D
Lubię jak teoretyk mędrkuje zawsze wtedy jest okazja napić się piwka ;D
to pa ;D

Szacowny Przebiśniegu, ale jaki ból dla Ciebie będzie, gdy wybierzesz się do 4-5 wymiaru nie zabierając piwek ? :) ;D
No chyba, że by tam przygotowywali niebiańskie gorzelnie. Skoro wino jest poważane.
Ale wtedy byłaby zachwiana cała Najwyższa Świadomość, bo procenty swoje robią.  ;D
No to Szacowny To Pa Pa. ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Październik 04, 2012, 18:57:54
komandos040
Cytuj
Szacowny Przebiśniegu, ale jaki ból dla Ciebie będzie, gdy wybierzesz się do 4-5 wymiaru nie zabierając piwek ?
Ano szacowny komandosie040 nie ukrywam, że trochę będzie mi dziwnie bez pifka ;D
Czy będzie ten 4-5 wymiar?
Nazwy tego samego bywają rożne lecz to co do mnie przychodzi wskazuje raczej na inna przestrzeń niż wymiar.
Jaka jest różnica?
Ano taka, że oni twierdzą że tam są, a mi przychodzi, że to ziemianie czyli my tam będziemy pierwsi.
Bo tylko my znaczy ziemianie pracowali w ciałach fizycznych też.
Tzn pracowali na wszystkich planach jednocześnie, mało tego pracowaliśmy my czyli ziemianie na jedynej planecie na której była hm poligonem wszystkich dwunastu praw.
Bo tylko my ziemianie mamy doświadczenia uniwersalne, bo tylko nas nazywano kundlami kosmicznymi ;D Bo wreszcie tylko nas ostatnio tak ,,kochają" a między sobą się żrą  ;D
Oczywiście takie informacje ja odbieram zresztą garść Człowieka by się znalazło co odbierają podobnie, garść co czuje podobnie, garść co widzi podobnie, garść co ....podobnie.
W każdym razie nijak mi po drodze z tymi co czekają na nas w 4-5 wymiarze bo nie interesuje mnie wymiar tylko przestrzeń Inna Przestrzeń ;D
Dodam tylko, że często brakuje mi nazw na to co odbieram bo to tak jak z łaciną nie ma nazwy wiertarka po łacinie  ;D
Wiem też że piwka tam nie będzie, a nawet jak to nie będziemy mieli układu trawiennego ;D
to pa ;D
to pa


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: barneyos Październik 04, 2012, 19:29:38
Czyli, że jednak my tym łakomym kąskiem, a nawet wisienką na torcie, dlatego tak o nas wojują. Ale z tego by wynikło, że ten z Onych, którego akurat będziemy najbardziej kochać, będzie mieć niezłe bonusy, jak już My zawędrujemy tam.

Chyba, ze jest jakieś inne wytłumaczenie tego.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 04, 2012, 19:53:01
Wytłumaczenie energetyczne jest proste, jeśli nie są tymi, za których się podają, tylko takimi kosmicznymi pijawkami. Wtedy to my bylibyśmy pifkiem dla nich.
Jednak ja uważam, że to nie ten przypadek, aczkolwiek głodnych bytów w astralu dostatek, ale w następnym wymiarze, czy jak Przebiśnieg twierdzi przestrzeni, polaryzacja ulegnie znaczącej redukcji, więc tego typu operacje (kradzieży energii) nie będą miały miejsca, ani powodu.
Ewentualny podstęp jaki widzę w możliwościach polega na tym, że "kosmiczni ogrodnicy" chcieliby zaprosić nas do swojego ogródka gdzieś indziej w 3W. Technicznie przez masowe "ujawnienie" i lądowanie.
Wiele przekazów twierdzi, że przed 21.12.2012 nie mogą, a potem to już nie będzie miało znaczenia, przynajmniej dla tych co przestrzeń zmienią. Może będzie miało dla tych, którzy nie chcą zmienić, bo tacy są i może jest to opcja dla nich.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Październik 04, 2012, 22:13:43
ależ będzie pusto w tym "starym" 3 wymiarze, bo jak widzę to wszyscy wybierają się do tego 4... zachodzi więc przypuszczenie, że wtedy niczym nie będzie się różnił od... 3  :D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Październik 06, 2012, 14:20:56
arteq

Cytuj
ależ będzie pusto w tym "starym" 3 wymiarze, bo jak widzę to wszyscy wybierają się do tego 4... zachodzi więc przypuszczenie, że wtedy niczym nie będzie się różnił od... 3

Chyba jednak nie wszyscy ;D
W każdym bądź razie ja się do jakiegoś ichniego wymiaru czy to takiego a takiego nie wybieram ;D
ja ;D
Cytuj
W każdym razie nijak mi po drodze z tymi co czekają na nas w 4-5 wymiarze bo nie interesuje mnie wymiar tylko przestrzeń Inna Przestrzeń

To co piszą ci z tych wymiarów bardzo przypomina mi tzw niebo  ;D
A oni aniołków  ;D
Cóż droga wolna kto chce niech próbuje ale jak wcześniej rzekłem nie jestem osobiście tym zainteresowany :D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 06, 2012, 19:21:02
I słusznie prawicie. Większość wybiera się do tych wyższych wymiarów i jakoś dziwnie to traktują, jako tylko przejście gdzieś tam. To jest przewidziane dla wielu, a nawet przejście jeszcze dalej, to zależy od rozwinięcia danej jednostki.
Jednak zdecydowana większość nas będzie, przejdzie do tego V wymiaru - nieba? (na szczęście nie, choć tak wiele religii to przedstawia).
Teraz zaś należy sobie uzmysłowić, że przejście do wyższego dotyczy nie tylko ludzi, ale i Ziemi. Tak więc wielu z nas pozostanie na tej "wzniesionej" Ziemi i będzie kontynuowało uzdrawianie i jej, i nas.
Niekiedy zapytowujemy, sam też o to się dochodziłem, dlaczego V, a nie IV wymiar? Logika podpowiada, ze musi być po kolei. Wg tego, co przekazują LO wszystko jest po kolei:

Cytat: LO
Zauważcie, że: wasze obecne pole percepcji należy do pasm częstotliwości D-3. Możecie postrzegać pasma częstotliwości D-3, jako przejaw rzeczywistości, ponieważ wasza świadomość znajduje się obecnie w D-4.

Legenda:
D-3, D-4 - wymiary 3 i 4


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Październik 07, 2012, 13:58:53
Dodam do tego co napisał szacowny Dariusz, że moim skromnym zdaniem oni są leniami i to wielkimi, albo nas mają za ciemniaków do potęgi entej lub ich umysły są tak skostniałe, że nawet na przedmurze Nowego  się nie otworzyły.
Dlaczego dlatego, ze każdy może sobie poczytać sobie historię Horusa i historie Jezusa ;D
Tylko zamieniono imiona reszta to samo ::)
Tak samo jak się czyta channelingi to te ichnie opowieści i nauki oprócz nazw i to tylko i wyłącznie raj czy też niebo zamieniono na 4 lub 5 wymiar, zaś archanioły i cała inna czereda dalej funkcjonują no i ba mianowali się już naszymi hm przewodnikami  ;D
Oczywiście mam nadziej, że wielce szacowny blu nie obrazi się na mnie bo jego zaangażowanie  jest prawdziwe i tego nie krytykuje :)
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 08, 2012, 14:13:08
A teraz kolejny odcinek. Jest on inny niż pozostałe, nie ma przypominania tylko, bardziej wyjaśnienia.


Manuskrypt przetrwania - część 205
08 października 2012 - |  aisha north

Ludzkość jako gatunek od zbyt dawna była siedliskiem myśli, że nie są w stanie nic zrobić, jedynie iść w ślady swoich przodków. Innymi słowy, dla wielu, myśl otwarcia się na ideę, że nie jesteście jedynymi żywymi istotami w znanym wam wszechświecie jest dla nich jedynie fantazją, ponieważ uważają się za szczyt stworzenia. I jako takich, nic nie można zrobić bez nich, jako będących prowodyrami tego. I również widzą to jako  ich nadane prawo, gdyż uważają resztę otaczającą ich jako  swoją domenę. Teraz jednak, gdy coraz więcej z was zaczyna się budzić do faktu, że ludzkość nie jest sama w tej ogromnej przestrzeni, idea suwerenności innych żywych istot zaczyna też upadać, i słusznie, gdyż nie jesteście dłużej panami nad niczym, niż ktokolwiek inny. Jesteście zwykłym punkcikiem w stworzeniu, ale razem z tymi wszystkimi niezliczonymi innymi "plamkami", które istnieją wszędzie, stanowicie ogromny gobelin, tkany razem jak nici jedwabnych w coś tak pięknego, że będzie dosłownie zapierać dech w piersiach, gdy po raz pierwszy zobaczycie go w całej jego złożoności.

Widzicie, w przeciwieństwie do tak wielu waszych bliźnich uwierzyliście, że nie jesteście sami, i nigdy nie będziecie, a to niesie ze sobą wiele skutków. Gdy  więcej z was obudzi się do tego faktu, więc także pomysł bycia odpowiedzialnym tylko wobec waszych rówieśników również odpada. Bo nie możecie rozpocząć otwarcia się na tę prawdę, że jesteście, ale niewielką częścią tego całego stworzenia bez jednoczesnego porzucenia idei siebie jako jakiegoś rodzaju panów świata. Bo nie jesteście, ale też nie jest nikt inny, gdyż to jest kreacja skonfigurowana przez fragmenty, gdzie nikt nie ma więcej mocy lub nie jest uważany za ważniejszego niż inni. To dlatego, że w rdzeniu, wszyscy jesteśmy tym samym, i nawet, jeśli nasze zewnętrzne wyglądy i miejsca zamieszkania będą się znacznie różnić, nikt nie może nazwać się uprawnionym do bycia "władcą" reszty. I to jest dokładnie miejsce, gdzie ci upadli nazywający siebie waszymi władcami są w błędzie. Myślą, że mogą kontynuować tę ich gierkę, używając was jako ich zabawki i panowania nad wami w każdym aspekcie, ale to już nie ten przypadek. Więc teraz, pływy (fale) zwróciły się przeciwko nim, jak już zostało wspomniane tyle razy, i czas, aby doprowadzić rzeczy do równowagi znów nadszedł. A wraz z nim idea, że kilku waszych może deklarować się władcami reszty was również dobiega końca. Ponieważ nie ma możliwości, żeby każdy pojedynczy podmiot mógł błędnie nazywać ludzi swoimi wyborcami lub poddanymi.

Chciwość, napędzana przez strach, nie będzie już sposobem, w jaki ludzie będą rządzić się w przyszłości, gdyż całą podstawą tego stworzenia jest szacunek i zjednoczenie. Innymi słowy, idea lenna rozsianych po waszej planecie, gdzie wszystko jest podzielone tak, że niektórzy mogą twierdzić, że maja władzę nad innymi, jest pozycją do wykreślenia. Przez wchodzenie do prawdy, że jesteście w rzeczywistości nie tylko mieszkańcami tej planety, ale również obywatelami całej kreacji, zdacie sobie również sprawę, że jako gatunek, jesteście tylko jednostką, a wraz z tym, również uświadomicie sobie, że nie macie się czego obawiać od waszych bliźnich. Nie będziecie podzieleni już dłużej, macie być zjednoczeni jako jedna grupa istot, wszyscy gotowi, aby odzyskać piękno i spokój, które ta planeta kiedyś utrzymywała w prawdzie. Ale po drodze trzeba będzie pozbyć się wszystkich starych pojęć "ich" i "nas", zdefiniowanych przez wygląd skóry, przez język, którym mówicie lub miejscem, w którym zamieszkujecie. Innymi słowy, wszystkie stare granice, czy są one na mapie lub tylko w waszych umysłach, będą musiały zniknąć w celu, abyście stali się prawdziwymi obywatelami gwiazd, którymi naprawdę jesteście.

Ale nie martwcie się, gdyż to będzie tylko naturalną konsekwencją dla was wszystkich, gdy zasłony opadną całkowicie i zobaczycie ten fakt dla siebie. Potem, te stare pojęcia separacji będą nieważne i niczym, i tylko ci, opierający się, aby przyjąć całą prawdę tego odsłonięcia będą uparcie próbować trzymać się starego sposobu dokonywania oddzielenia od reszty z was. Ale będą musieli ciężko walczyć z tym, bez skutku, bo to jest fakt, który będzie bardziej niż oczywisty dla wszystkich. Tak więc bez względu na to jak wysokie się wydają, te stare i sztywne granice utworzone, aby utrzymać wszystkich z dala, i nie tylko od nas, ale także od was, one wszystkie upadną pod naporem prawdy. Więc spójrzcie w przyszłość i będzie widać, ludzi zjednoczonych, nie tylko z ich braćmi z całego świata, ale także z całą resztą nas gotowych i chętnych do zjednoczenia się z Wami po raz kolejny. Gdyż nadchodzi czas, moi drodzy, i to przyjdzie być może szybciej niż myślicie. Gdyż widzimy, jak wielu z was już otworzyło swoje serca na nas, i jak ten przepływ miłości nadal rośnie, jak te granice już zaczynają się rozpadać. I kruszyć się będą, nie ma siły na świecie, będącej w stanie powstrzymać dłużej tą powódź.

-

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Październik 08, 2012, 18:43:35
blueray21
Cytuj
Jesteście zwykłym punkcikiem w stworzeniu, ale razem z tymi wszystkimi niezliczonymi innymi "plamkami", które istnieją wszędzie, stanowicie ogromny gobelin, tkany razem jak nici jedwabnych w coś tak pięknego, że będzie dosłownie zapierać dech w piersiach, gdy po raz pierwszy zobaczycie go w całej jego złożoności.
Cierpliwy jestem więc cierpliwie powtórzę oni nas postrzegają tylko i wyłącznie przez pryzmat naszych ciał ewentualnie jeszcze widzą aurę - jak zwał tak zwał  ;D
Jak bylem młody to popularna była wśród rockmenów kapela AC/DC  ;D
W kazej pisence inne były słowa ale muzyka na jedno kopyto - cóż byli tacy, którym się to podobało ;D
Dla każdego co innego ;D
to pa ;D

PS
Dzięki ci blueray21 że się na mnie nie pogniewałeś  ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 10, 2012, 15:16:15
Kolejny krótki odcinek zwraca uwagę na inne aspekty bieżącej sytuacji.


Manuskrypt przetrwania - część 206
10 października 2012 |  aisha north

Jak już stwierdzono, fale energii rozbijają się na waszych brzegach znowu i znowu, i z tymi falami, dużo śmieci się pieni. Tak więc dla zwykłego widza, ilość szczątków wydaje się być coraz większa, nawet, gdy linia wodna wspina się coraz bliżej do ich stóp. Wyjaśnijmy.

Jak już powiedzieliśmy tyle razy, pływy rzeczywiście zawróciły, ale z przypływem, będzie to, co niektórzy nazywają prawdziwym napływem gęstszego materiału. Przez to, mamy na myśli to, że ze względu na fakt, że ilość światła na waszym brzegu wzrasta, łatwiej będzie dostrzec te pozostałości ciemności, które wciąż są jakby wiszące. I tak, one będą na wiele sposobów, staną się bardziej widoczne dla was  wszystkich, i dla wielu, będzie to sygnał jesteście jeszcze bardziej zanieczyszczeni, niż przedtem. Więc dla nich ta droga do oczyszczenia z tych szkodliwych towarów wydaje się być bardzo długa. Stąd poziom frustracji rośnie, i tak też ilość kwasu aż leje się z waszych bliźnich. To przychodzi we wszystkich kształtach i rozmiarach, ale te wybuchy są tylko spowodowane skupieniem się przez nich na pozostałych szczątkach zamiast na czystych wpływających wodach. Ale tak samo jak trudno jest się skupić na delektowaniu malowniczych widoków gdzieś jeśli jesteś nękany przez zbyt dużo śmieci pozostawionych przez poprzednich gości, tak też jest w tej fazie oczyszczania. Tak wiele jest zmywane przez ten trwający cykl przychodzących fal oczyszczających energii, że będzie wam wydawać się, jakbyście byli coraz bardziej zanieczyszczeni, podczas gdy faktycznie jest dokładnie odwrotnie. Ale dla was, może to wyglądać jakbyście zostali uwięzieni w wstecz, otoczeni różnego rodzaju nieprzyjemnymi śmieciami na powierzchni wokół was, a sama powierzchnia będzie wydawać się być śliską od oleistej pozostałości chemikaliów wyciekających z niektórych gnijących struktur . Trudno nie czuć się dotkniętymi tymi wyciekami negatywnej energii, ale jest bezpieczny sposób wydostania się z nich. Przez dosłownie schylenie się pod powierzchnię, zobaczycie,  że ta szumowina jest dosłownie tylko taką cienką warstwą pokrywającą powierzchnię na małej części tego rozległego oceanu, w którym wszyscy pływacie. I pod tą cienką błoną, wszystko jest takie dziewicze, jak było na samym początku, i tam możecie znaleźć spokój, ukojenie i prostotę.

Jak zawsze, mówimy w przypowieściach, ale przesłanie jest jasne. Nie pozwólcie, aby te wybuchy rozpaczy napędzane przez śmiertelną zadyszkę skazy ciemności w jakikolwiek sposób was dotknęły, gdyż to zależy od was, czy zdecydujecie się tarzać się w nich, czy nie. Gdyż możecie łatwo uniknąć tego wszystkiego, przechodząc do wewnątrz i osiągając ten punkt spokoju i pokoju, który znajduje się tam. A kiedy to zrobicie, wszystkie z niepokoje, gniew i frustracje zostaną zmyte ponownie. Więc przyjmijcie to jako przypomnienie, aby nie pozostać w tych zanieczyszczonych obszarach, które pojawiają się teraz w najbardziej nieoczekiwanych rogach. Będą one służyć wam tylko jako za
nieczyszczenie i pozostawią warstwę osadu, który pokryje wasze oczy przed światłem.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Październik 10, 2012, 15:38:55
A kto unosił się będzie desperacko młócąc ramionami po oleistej powierzchni ten się w końcu zmęczy ;D

Pozwól zanurzyć się Istnieniu , pozwól utonąć temu ,co nigdy nie żyło, co desperacko trzymać się chce śmieci -swoich produktów tego , co znane jako cywilizacja.



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Październik 10, 2012, 16:52:10
Znajomy nauczył mnie kiedyś fajnej relaksacji : Zanurzam się w srebrnym oceanie spokoju, srebrzysta woda przenika każdą cząstkę mojego ciała i duszy..." ;D
Dalej nie pamiętam gdyż dawno zarzuciłem ten sposób relaksacji ;D
to pa ;D

PS
W każdym razie dobrze pamiętam, że tam się nie młóciło desperacko wody na powierzchni ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 11, 2012, 15:34:45
Kolejny odcinek, od teraz zapowiada już ciągły napływ energii.


Manuskrypt przetrwania - część 207

11 października 2012 |  aisha north

Jak zauważyliście, te zawirowania energii, które was obejmują stały się bardziej namacalne, dla wszystkich na tak wiele sposobów. Zarówno ciało fizyczne i mentalne ciało stały się niemal polami bitew, jak się czasami wydaje, bo taki przypływ i przepływ przechodzi przez cały wasz system, który nieustannie się zmienia. Utrzymanie równowagi i swojego skupienia wydaje się prawie niemożliwe w tych czasach, przynajmniej jeśli idziesz w to w "starym stylu". Wyjaśnijmy.

Jak już wcześniej mówiliśmy o tym, to z pewnością teraz weszliście w przepływ, a wraz z nim wszystkie koncepcje stabilności i pewności musicie pozostawić na uboczu. Bo jeśli oczekujecie znalezienia prawdziwej równowagi w sensie utrzymania siebie stojąc sztywno i nieruchomo przez to wszystko, będziecie dosłownie rozbici na kawałki. To dlatego, że musicie dostosować się do nowego rodzaju płynności, która będzie wiązać się z byciem w równowadze, nawet gdy wszystko wokół was i jak i w was szalenie się zmienia. A to jest nie lada wyczyn, bo to jest dosłownie wbrew większości z tego, co przyjmowaliście za pewnik przedtem. Ale to jest właśnie to, gdyż starej "prawdy" nie można dłużej stosować, nawet w tym. Widzicie, jak wszystko przyspiesza, tak też wasze zdolności do utrzymania równowagi, nawet jeśli wydaje się być niepewnym tam i z powrotem bez zadanego wzorca. Tak jest, jeśli rozumiecie, co rozumiemy przez "równowagę" teraz. Równowagi używamy do opisania utrzymywanie stabilnego zrównoważenia, jak w oku burzy, gdzie wszystko wydaje się być w bezruchu, podczas gdy wszystko jest w ciągłym ruchu. Dobrze, to kiedyś było sposobem opisu równowagi, ale teraz, w rzeczywistości jest to zupełnie coś innego. Najlepszy sposób, w jaki możemy opisać wam to teraz, jest użycie wizerunku kogoś  balansującego na małym segmencie lodu unoszącym się na powierzchni jeziora. Jeśli stoisz w miejscu zbyt długo, możesz dosłownie wpaść do wody, ale jeśli będziesz poruszał się płynnymi ruchami, będziesz w stanie utrzymać równowagę. Prawdopodobnie będzie to trudne pojęcie, żeby je owinąć wokół waszej głowy, gdyż już używaliśmy wizerunku drzewa tak wiele razy. Ale teraz, będąc przygnieceni jak drzewa nie będzie wam to służyć dobrze, jak wtedy, gdyż na wiele sposobów jesteście wyrwani z dala od swoich korzeni i kończycie przewracając się na ziemię lub rozpryskując na kawałki, ponieważ siła przyciągania ruchu do przodu będzie zbyt wielka.

Nie zrozumcie nas źle, nie mówimy o porzuceniu równowagi i waszego uziemienia w jakikolwiek sposób, mówimy tylko o znalezienie sposobu na jej utrzymanie, żeby nie ugrzęznąć przez nią w sposób, który zatrzyma was w  poruszaniu się z tymi przychodzącymi energiami. Bo jak wszyscy zauważyliście już, one już nie zatrzymują się więcej, więc po prostu będzie trudno, prawie nie będzie czasu, aby się zatrzymać i złapać oddech przed kolejnym uderzeniem i popchnięciem w ruchu się do przodu . Więc tak, wyzwania zachowują wzrost, więc trzeba wziąć się za to w zupełnie inny sposób niż dotychczas. Zważywszy, że kiedyś mogliście dostać czas na asymilację i dostosowanie do nowych poziomów energii w czasie pomiędzy tymi okresami, teraz przychodzić będą na was jako nieustający przepływ fal, które po prostu toczą się w bez przerw między nimi. Stąd, zwiększone ciśnienie, które wszyscy czują, że wydaje się, że będzie trwać wiecznie, zanim przyzwyczaicie się. W całej tej akcji, to być może nie zauważyliście faktu, że w rzeczywistości stajecie się bardzo biegli w tym, i że wasze ciała fizyczne, choć nieco poobijane i posiniaczone teraz, rzeczywiście mają zdolność do utrzymania chodu do przodu i tak. To dlatego, że zostaliście dobrze wyszkoleni dotąd, i nie bylibyście narażeni na te pozornie nieustępliwe zapory energii, jeśli nie bylibyśmy absolutnie pewni, że możecie je pobrać.

Wiemy, że dla wielu, to wydaje się być bardzo dalekie od prawdy, ale wierzcie nam, kiedy mówimy, że jesteście o wiele silniejsi niż możecie rzeczywiście zrozumieć siebie. I nawet jeśli wasze ciało fizyczne utrzymuje chór jęków i okrzyków, bólów,  to tylko na pokaz, gdyż ono stało się bardziej biegłe w pobieraniu czegokolwiek, na co jest narażone. Tak więc wszystkie te dolegliwości fizyczne i psychiczne są faktycznie upadkami głównie dla "show", jeśli możemy użyć takiego słowa. Bo wszyscy jesteście starannie przygotowani dla wszystkich tych zmian, a więc wszystkie te "Symptomy" są bardzo podobne do bólów fantomowych, o których mówiliśmy wcześniej. Innymi słowy, wasze ciało nadal myśli, że musi protestować głośno, gdy tylko jest trafiane przez jedną z tych wspaniałych fal energii, więc będzie zgodne, ale lepiej jest powiedzieć, że nie jest bardzo szczęśliwe w tej chwili. Ale w rzeczywistości, jest szczęśliwe wykonując to za każdym razem i zaczyna się dostrajać jeszcze raz, bo nie macie już tych fizycznych i psychicznych barier ustawionych w miejscu, w celu ograniczenia was. Więc weźcie te skargi za to, czym one naprawdę są, jedynie echem z przeszłości, kiedy byliście o wiele bardziej kruchymi osobami. I uczcie się, przebywać w równowadze w nowy sposób, gdzie można zginać się i ruszać z prądem, bez utraty skupienia lub swojej wewnętrznej siły. To może brzmieć jak wysokie żądanie, ale już robicie to nieświadomie. To jest tylko kwestia stania się świadomym tego całego procesu, a następnie zaczniecie smakować wszyscy tego ruchu, gdy zobaczycie, że zabiera cię coraz szybciej w kierunku tego ostatecznego celu, o którym wy wszyscy marzycie.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Październik 11, 2012, 19:29:30
Cytuj
Kolejny odcinek, od teraz zapowiada już ciągły napływ energii.
Cierpliwy jestem poczekam aż napływ się zamieni w przypływ ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: hiacynt Październik 11, 2012, 23:15:43
Masło maślane ten manuskrypt. Jak dwa tysiące pięćset trzydziesty ósmy odcinek "Mody na sukces " albo "Dynastii"
Odnoszę wrażenie że cała energia tego przekazu idzie w przedstawienie tej samej treści na możliwie najróżniejsze sposoby...


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Październik 12, 2012, 18:14:46
Dodam do bardzo słusznego wniosku Hiacynta, że te same treści przedstawiają rożne byty ;D
to pa ;D
PS
Poczekam na śmietanę ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 13, 2012, 19:54:52
Zapewne macie racje obydwaj, bo te byty rzeczywiście powtarzają te same informacje i o tym, że powtarzają mówią.
Widocznie uważają pewne informacje za bardzo istotne, według nich, skoro je powielają, weźcie również pod uwagę nowych czytelników, tak jak oni biorą, dziś ludzie są zbyt leniwi, żeby zaglądać wstecz np do odcinka 99, bo tam coś istotnego było. Dlatego nadawcy się powielają wróżnych konfiguracjach.
Dziś odcinek 208 - temat nasza wewnętrzna siła i moc.


Manuskrypt przetrwania - część 208
13 października 2012 - |  aisha north

Czas przyspiesza, i wiele zaczyna upadać z tego powodu. Dla wielu z was, nie jest to zbyt widoczne być może w codziennym życiu, ale jeśli wejdziecie w to przez własne oczy i serca otwarte, myślimy wszyscy będziecie widzieć i czuć dużo się zmieniło już. Jak zawsze, media przede wszystkim koncentrują się na staraniu się utrzymać wszystkich w myśleniu, że wszystko jest jak dawniej, a być może trochę gorzej. Ale znowu, błagamy Was, aby nie zgubić się w milionach zniechęcających słów i obrazów, które są nadal rzygane dalej. Są one przeznaczone tylko, aby zniechęcić was wszystkich do widzenia prawdy, a mianowicie, że ten świat się rzeczywiście zmienia, minuta po minucie, jedna dusza na raz. To może brzmieć jakby cały ten proces był nieznośnie wolny, i dla niektórych wydaje się właśnie taki. Więc oni wszyscy rezygnują, nie tylko dla siebie, ale dla całej planety. Dla nich każdy dzień wydaje się doprowadzać was wszystkich bliżej tej ostatniej ciemności, przed którą drżą i tak będą oni zacinać się w ich desperacji i uczuciu rozpaczy.

Nie możemy osądzać nikogo za to, gdyż wiele potrzeba do utrzymania waszej nadziei i chęci do kontynuowania tej walki woli. Ponieważ, to wszystko sprowadza się do tego, czym to naprawdę jest - walką między tą zaprogramowaną reakcją negatywności i poczucia bezsilności, a mocnym i lśniącym rdzeniem niezniszczalnej siły, która pali się wewnątrz was. To nie zawsze jest widoczne na zewnątrz, ale dla wielu, ten mocny i lśniący rdzeń rośnie coraz silniejszy. Szczególnie w tych ostatnich kilku tygodniach, gdyż został zatankowany dużo więcej niż wcześniej tymi bezlitosnymi strumieniami energii, która dosłownie wstrzeliła się nie tylko do ciebie, ale i całej planety. Ale co, z tego dobrego, silnego rdzenia, jeśli nie można go usłyszeć nad zgiełkiem tych uporczywych myśli, mówicie. Cóż, odpowiedź na to pytanie jest zawsze taka sama. Ludzkość nosi w sobie taką wspaniałą siłę i w dniu, kiedy zrozumieją to dla siebie, nie będzie odwrotu. Gdyż nigdy nie możecie nauczyć się o swojej prawdziwej sile w jeden dzień, a potem chętnie rozdawać ją następnego dnia. Ale tak długo, jak nie dokopiecie się dostatecznie głęboko, to nie może być wystarczająco oczywiste dla was. A zatem, jeśli z jakiegoś powodu, zatrzymacie siebie naprawdę przed znalezieniem siły wewnątrz, to skutecznie odcinacie siebie od zasilania, którego teraz tak bardzo potrzebujecie. Bo, jak już spotkaliście się z tym przy wielu okazjach, ta walka woli staje się coraz bardziej okrutna i sztuczki zagrywane przez "drugą stronę", aby tak to nazwać stają się niczym innym, jeśli nie bardziej przebiegłymi. Istnieją miriady pułapek tworzonych każdego dnia, w których osoby, organizacje lub nawet rządy angażują się w akty negatywności, które łatwo mogą być postrzegane jako potwierdzenie, że światła przegrało, i że wszyscy pogrążają się coraz bardziej w bagnie ciemności . Będzie tak, jak może, tak długo, aż uda się Wam podłączyć do siebie, do tego nigdy nie kończącego się zasilania mocy, jaką macie wewnątrz, wtedy żaden sposób negatywnych działań nie będzie mieć wpływu na fakt, że ilość ciemności faktycznie spada dzień po dniu, minuta po minucie.

Ale, jak już mówiliśmy wielokrotnie, te resztki ciemności podniosą piekielną walkę, aby spróbować zatrzymać ich uścisk na Waszych umysłach. Bo wiedzą, że jeśli uda im się utrzymać w was zniewolony umysł, serce i duszę, to będziecie mieć ciężki czas, aby przez to świecić. I tak, poprzez przechwytywanie waszych umysłów przez jeszcze bardziej rozstrajające akcje niż przedtem, będą dosłownie próbować kopnąć drzwi waszej własnej mocy, aby je zatrzasnąć i sprawić, że nie zauważycie tego w desperacji. Więc weźcie to jako kolejne przypomnienie, aby nie dać się wciągnąć w to wyświetlanie swawolnej nierozwagi które paraduje przed wami codziennie. Zamiast tego szukajcie w środku, i szukajcie pociechy wśród podobnie myślących dusz. I przez to, mamy na myśli tych, którzy postawili ich serce nad ich umysłem, i zrozumieli, że tylko przez degradację umysłu i nadanie autorytetu realnemu wewnętrznemu głosowi możecie pomóc sobie sami przejechać te burze negatywności. Jest rzeczywiście potężna bitwa, a najważniejsze z tego jest to, że szaleje ona w was wszystkich przez tak długi czas. Dla wielu z was, bitwa jest już wygrana, gdy udało się wam podłączyć do tego prawdziwego źródła. Ale dla niektórych, bitwa się jeszcze nie skończyła, gdyż wasz umysł dosłownie serwuję wam walkę na każdym kroku drogi. Więc upewnijcie się, aby znaleźć zaufanych sojuszników, którzy mogą pomóc wam przemóc ten głos nierozsądku, który emanuje z waszego umysłu, i wiedzcie, że sojusznicy znajdą się w najbardziej nieoczekiwanych kątach. Po prostu wiedzcie, że musicie rozróżniać w tym, jak już mówiliśmy wcześniej. Istnieje kilka wilków czyhających na zewnątrz w kształcie niektórych niewinnie wyglądających zwierząt. Więc sięgnijcie po naszą pomoc, i wiedzcie, że otrzymacie ją, ale zawsze należy sprawdzić w swoim sercem, aby ustalić, czy jest to rodzaj, który będzie prawdziwie pomocny dla Ciebie. W przeciwnym razie, twój umysł może być zdolny do gry w inny wybieg wobec was i sprawić, że po raz kolejny przegapicie prawdę, która pochodzi z wewnątrz.

Wiemy, że to nie jest nowość do każdego z was, ale po raz kolejny widzimy, że ważne jest, aby przypomnieć wszystkim, że walka się nie skończyła, aż znajdziecie swoją siłę w tym. Ponieważ nie jesteście tutaj jako widzowie, jesteście tu jako zdobywcy, ale główne zwycięstwo polega na tym, że musisz zdobyć przewagę nad swoim własnym umysłem. To nie jest łatwe, ale gdy raz uda przestroić porządek mocy wewnątrz was, tego nigdy nie będzie można cofnąć. A kiedy wygracie tą bitwę, wtedy też wasza planeta zdobędzie kolejny ważny punkt i podniesie całkowity poziom świadomości. Jesteście tutaj jako wojownicy, i jako wojownicy będziecie nadawali tempo dla jutra przez odzyskanie z powrotem własnej mocy, a przez to odzyskanie tej planety z cienia ciemności. Więc wstąpcie w waszą prawdziwą moc, a wszyscy wstąpicie w pełne światło ponownie.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 15, 2012, 16:07:51
Kolejny odcinek, mnie powtórzeń, zalecają gry i zabawy oraz porzucenie wszelkich wyobrażeń, o przyzwyczajeniach nie wspominając. Każą być elastycznym i ... zdać się na Opatrzność. Ot ciekawostka.


Manuskrypt przetrwania - część 209

15 października 2012 - |  aisha north

Na dzień dzisiejszy, wielu odczuwa potrzebę, aby stanąć nieco wyżej w roli nosicieli światła, bo teraz, poziom energii osiągnął plateau, które będzie ważne dla następnej fazy w tym procesie odsłonięcia. Wyjaśnijmy.

Jak już powiedzieliśmy, znowu i znowu, proces ten zostanie podjęty we wzrostach, a czas każdej sekwencji w tym programie pobierania energii nie tylko dla Was, ale jak również dla waszej planety, zostało starannie zaplanowane. Każdy etap jest starannie sekwencjonowany, zarówno co do czasu, jak i intensywności, i razem, stanie się tak potężną strukturą, jakiej nie ma jak ta w uniwersum. Byliście budowniczymi przez długi czas, a teraz, struktura, którą wszyscy byliście zajęci razem jest coraz bardziej widoczna. Dla niektórych, oni już dostali swoje pierwsze spojrzenie na całość, ale dla innych, wszyscy widzą to tak daleko jak tylko niektóre z bloków fundamentowych, które tworzą dolną część tej struktury. To może wydawać się dziwne, ale pozwólcie nam użyć analogii słonia w ciemnym pokoju po raz kolejny. Jeśli bylibyście umieszczeni przed tym wspaniałym zwierzęciem, ale było dozwolone tylko dotknąć to, co jest tuż przed tobą, nie będziecie w stanie wiernie opisać całej istoty, gdyż nie macie możliwości poczucia lub zobaczenia reszty. Tak też jest z tym procesem, i gdy wszyscy odgrywają szczególną rolę w tym wszystkim, będziecie tylko świadkiem tego, co dzieje się w waszym sektorze tego budynku. Tak więc, w przeciwieństwie do nas, będziecie mieć ciężki czas próbując zobaczyć pełny zakres tego wszystkiego. Stąd różne wrażenia, jakie wszyscy macie jak dotąd.

Ale teraz, niektóre z tych blokad drzwi, które łączą was wszystkich w tej wspaniałej konstrukcji rozpoczną otwieranie się kawałek po kawałku. I tak jak z ludźmi zgromadzonymi wokół tego słonia, gdy światło powoli powraca, zaczniecie widzieć coraz więcej złożoności tego wszystkiego, i sądzimy, że będzie dla wielu zaskoczeniem, gdy wszystko stanie się jaśniejsze . Bo, jak już mówiliśmy wcześniej, ludzki umysł nie jest w stanie nawet spróbować zrozumieć tego wszystkiego, ponieważ zostaliście usadowieni w zbyt wąskich granicach, że uwierzyć w rzeczywistości, w których nie mieliście żadnego doświadczenia. Dlatego będzie to jak wchodzenie do stanu nieważkości, kiedy spodziewacie się stanąć na twardym gruncie. Więc tak, to będzie ekscytujące na tak wiele sposobów, ale będzie to również wyzwanie, ponieważ potrzebujecie odłożyć wszelkie oczekiwania lub pojęcia, które nosicie w swoim ludzkim umyśle. Innymi słowy, nie może to być zrobione za pomocą waszych zdolności intelektualnych, bo są zbyt ograniczone. To potrzebuje dosłownie wejścia całym sobą, i jako takie, to znów będzie głównym wyzwaniem dla wszystkich tych, którzy wciąż upierają się przy przejściu według starych zasad.

Ale dla tych, którzy już wystarczająco wolni od starych ograniczeń, to będzie jak dziecinna zabawa w każdym sensie tego słowa. Tak, jest to rzeczywiście ważny interes, ale jest jeszcze coś, do czego należy podejść w sposób twórczy. Innymi słowy, bawcie się i grajcie wszystkimi tymi nowymi koncepcjami i pomysłami, które zaczną się wam pokazywać. Pamiętajcie, że jesteście przyzwyczajeni do bardzo określonego sposobu zdobywania nowej wiedzy, ale to będzie na tak wiele sposobów, że będzie z tym sprzeczne. Tak więc, z ryzykiem bycia jeszcze bardziej skomplikowanymi, pozwólcie nam to podsumować tak: Otwórzcie się na to, co możecie spotkać w niedalekiej przyszłości, i pamiętajcie, że musicie również brać pod uwagę pełny zakres swojego otoczenia. Coś nowego może pojawić się w rogu waszego oka, a nawet z tyłu. Więc pozostańcie w przepływie, i utrzymujcie to przesuniecie, skręcanie i płynny ruch, o którym mówiliśmy wcześniej, gdyż będzie to również pewność, że nie jesteście zbyt sztywni w tym kolejnym etapie tego procesu. Gdyż ważne jest, aby pamiętać, rzeczywiście, ponieważ inaczej może przyjść wam do głowy, że prosta i wąska ścieżka, którą podążacie tak długo będzie szła w tym samym kierunku. To może nie być tak, więc jeśli upieracie się na przenoszeniu, nie ważne, jakich sygnałów, które mogą być emitowane w różnych kierunkach bardzo niespodziewanych, po prostu możecie skończyć zawieszeni gdzieś w kącie.

Więc otwórzcie swój umysł, a raczej odrzućcie go na bok, i wolni od wszelkich oczekiwań, jakie w sobie macie, co do kogoś i czegoś, bądźcie częścią następnej przygody. Poza tym wszystkim, możecie przeoczyć coś ważnego, jeśli pozwolicie waszemu umysłowi wybrać następny krok. Wasz umysł jest wąski, a wasza przyszłość jest o wiele bardziej ekscytująca niż cokolwiek, co wasz umysł może wyczarować. Więc porzućcie go, ale nie ustanawiajcie waszego kursu i niech Opatrzność was prowadzi. Tak długo, jak słuchacie swojego serca, nigdy nie może się wam nie udać, nawet jeśli zmiana kursu może Was zaskoczyć.  I nie tylko w kierunku, ale także w sposobie, w który może się zmieniać co najmniej nieoczekiwanie. Po prostu wiedzcie, że wszyscy jesteście częścią bardzo starannie skonstruowanego planu, więc nawet jeśli jeszcze idziecie, nie widząc całej struktury, wiedzcie, że mamy wszystko doskonale zaplanowane. Więc zaufajcie nam, kiedy mówimy, abyście się bawili i wyluzowali. Poza tym wszystkim, nie macie nic do stracenia, za wyjątkiem granic trzymających was z dala od waszej wolności

---

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Październik 15, 2012, 19:40:11
A gdzie prośba o niescalanie ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 15, 2012, 19:45:10
Niepotrzebna, bo upłynęło trochę czasu, a w ogóle to prezentacja odcinkowa, a takowych nie mieszamy.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Październik 15, 2012, 19:49:37
Aha to dzięki za info zdrówka życze ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 18, 2012, 15:52:25
Kolejny odcinek zawiera znacznie mniej powtórzeń, ale bardzo odkrywczym bym go nie nazwał.


Manuskrypt przetrwania - część 210
18 października 2012  |  aisha north

Jak już wszyscy zauważyli już, wszystko przyspiesza, a zarówno zewnętrzny i wewnętrzny świat jest prawie jak rozmyty w czasie. Możecie czuć się sami jakby zawieszeni w uciekającym pociągu, niepewny co do kierunku, trochę w strachu prędkości, i nie wiedząc, kiedy przyjedziecie na miejsce przeznaczenia. Jak powiedzieliśmy już tyle razy, zadanie, które wzięliście na Siebie nie jest dla osób o słabym sercu, bo to pociąga za sobą podróż dosłownie wchodząc w to w większości z zawiązanymi oczami. A kiedy mówimy zawiązanymi oczami, mamy na myśli, to w tym sensie, że nie macie pojęcia, co przyniesie następna scena ze sobą, i nie macie pojęcia, jak wasze ciało fizyczne i mentalne ciało będzie reagować na te rzeczy, na które będzie narażone po drodze. Po prostu wiecie, że musicie to zrobić, gdyż w waszym sercu jest powołanie tak silne w związku z kontynuacją tego, że po prostu nie możecie go zignorować.

I tak wszyscy jesteście wrzucani w nieznane, tylko kierujecie się tym światłem, które wszyscy przenosicie wewnątrz, i to zrobiliście, nawet bez żadnej gwarancji, że zrobicie to wszystko aż do końca. Po prostu wiecie, że wasze serce jest ustawione na to, i dacie mu wszystko, co macie, aby być w stanie wypełnić to powołanie z serca. Dla niektórych podróż będzie wydawać się zbyt długa, i zdecydujecie się wysiąść na pierwszej możliwej stacji i być może wznowicie swoją podróż w późniejszym etapie. Nie ma osądu tych z was, którzy tak wybiorą, bo w tym wszystkim, to wy ustawiacie tempo i decydujecie o swoim kierunku. Pamiętajcie, że jesteście na waszej najlepszej drodze do tej samej "stacji końcowej", ale niektórzy z was wybiorą pociąg ekspresowy, inni zdecydują się poszukiwać w zaułkach i skokach i wyłączać kilka razy. To wszystko, jest waszym prawem, gdyż tylko spełniacie własny losu w tym. Nie możemy powiedzieć, co jest właściwe dla Was, ponieważ jest to coś, nad czym macie pełną kontrolę. Jednakże, istnieje kilka punktów kontrolnych po drodze, które wszyscy muszą zdać, a jeśli spróbujecie kontynuować podróż bez spełnienia tego, dowiecie się, że wasz pociąg pozostanie na miejscu, do czasu, aż to zrobicie.

Widzicie, to jest podróż odkrywcza, podróż, zdobywania nowych umiejętności, i podróż uwalniająca jakiś stary bagaż. Więc nawet, jeśli będziecie wszystko robić na swój wyjątkowy sposób, są pewne rzeczy, które wszyscy będziecie mieć wspólne. Czas wszystkich tych "punktów kluczowych" nie będzie identyczny dla każdego z was, więc nawet jeśli macie kilku innych podróżnych przy swoim boku, przypominamy ponownie, abyście nie byli zbyt zainteresowani porównywaniem podróży. Przynajmniej nie w zakresie, aby ustalić, czy robicie to we "właściwy sposób". Bo nie ma "złej drogi" w tym wszystkim, z wyjątkiem, jeśli chodzi o opór zmianom, dla których ta podróż jest wszystkim, o co chodzi. Ponieważ nie możecie zakończyć jej będąc dokładnie tą samą osobą, którą byliście, kiedy zaczynaliście z punktu startowego. Po przyjeździe na koniec, przetworzycie się w osobę zupełnie inną, w każdej konotacji tego słowa. Gdyż będziecie musieli opuścić tak wiele tego, co stanowiło starego ciebie, i będziecie również musieli nabyć tyle światła po drodze, że będziecie w każdym aspekcie błyszczący i nowi.

Mówimy w przypowieściach, jak zawsze, ale uważamy, że otrzymujecie istotę tej wiadomości. Mianowicie fakt, że nawet jeśli nie spotykacie się z oporem po drodze, albo od siebie lub od kogoś lub czegoś na drodze, nauczcie się widzieć, że to jest rzeczywiście ważnym elementem waszej podróży. Więc prosimy, aby uważnie spojrzeć w każde wyzwanie, które możecie spotkać po drodze, lepiej być w stanie ustalić, co kryje się za nim. Czy jest to wyzwanie przez coś lub kogoś, kto próbuje zatrzymać cię z powrotem, czy może jest to wyzwanie, aby pomóc przyspieszyć twoją podróż? Więc znowu, ten sam komunikat: ale zawsze używaj rozeznania gdy napotkasz coś, co wyzwala cię w jakikolwiek sposób i spróbuj dowiedzieć się, co w tej wiadomości jest naprawdę. To pomoże ci ogromnie w sortowaniu, tego jest niezbędne w twojej podróży , i tego, co tylko działa jako przeszkody w twoim rozwoju w jakiś sposób. W ten sposób znajdziesz podróż łatwiejszą do zaakceptowania. Ponieważ wyzwania, które wszyscy spotykacie nie tylko nie znikną, ale będą one miały znaczenie, które daje wam wiele okazji, aby naprawdę połączyć się z tym, kim naprawdę się stajecie.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 18, 2012, 16:20:30
Może to i nic wielkiego ale jednak wspiera  nas w zrozumieniu otaczających nas zdarzeń, zasadniczo kieruje na zrozumienie pojawiających się codziennie zagadnień , które albo mogą usiłować nas przekierować i zatrzymać sobą, dwracając uwagę od tematu zasadniczego, albo wzmocnić nas  , nie reagowaniem i byciem ponad.

Dodatkowo jest info iż każdy sam decyduje o sobie i swoim rozwoju czyli podnoszeniu wewnętrznej wibracji ,ale życie nas egzaminuje praktycznie ( o czy pisałam w innym komentarzu dzisiaj), samo ja wiem i piękne myśli o sobie nie są wystarczające.

To jak się dzięki tej energii rozświetlimy z jaką mocą ... spowoduje  naszą transformację na wyższym lub niższym poziomie. Jeszcze raz sami to dla siebie czynimy, sami przemieniamy siebie i sami będziemy siebie oceniali.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 18, 2012, 20:07:17
Oczywiście, że piękne myśli o sobie nie wystarczą i trzeba jeszcze ego utrzymać na krótkiej smyczy.
Natomiast de- wartościowanie siebie i poniżanie jest fatalnym krokiem do tyłu i jest dokładnie tym, czego żądają w kk, czyli pozbawianiem się swojej mocy, a nawet oddawaniem jej komuś.
W sumie chyba najważniejsze jest zrozumienie i wypracowanie właściwej postawy wobec spotykających nas wyzwań, bo z przyjemności i tak potrafimy się cieszyć.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 20, 2012, 17:47:47
W kolejnym 211 odcinku nadawcy akcentują swoje istnienie i konieczność wyrażenia chęci skorzystania z ich pomocy.

Manuskrypt przetrwania - część 211
20 października 2012 |  aisha north

Chcielibyśmy skorzystać z tej okazji, aby mówić do tych z was, którzy są naprawdę walczą ciężko teraz. Czujecie, że ta stromość jest zbyt długa i zbyt stroma, i czujecie być może jakbyście już zaczynali przesuwać się do tyłu. Jesteśmy tutaj, aby przypomnieć wam raz jeszcze, że nie jesteście sami na tej drodze, a chcemy mieć pewność, że poprosicie o pomoc, gdy poczujecie, że to robi się zbyt szorstkie. Widzicie, chociaż jesteście otoczeni ze wszystkich stron przez istoty, które nie chcą nic,  tylko być pomocne dla Was w tym monumentalnym zadaniu, jakie wzięliście na was, ale możemy to zrobić tylko na żądanie. Więc proszę, nie myślcie, że musicie zacisnąć zęby i trzymać wszystkie łączne ciężary o swoich siłach, jako że nie jest to ten przypadek.

Ale ludzki umysł jest niczym, jeśli nie uparty, więc wypada nam przypomnieć o tym po raz kolejny, gdyż są tacy, którzy obecnie mają w  głowach, że prośba o pomoc to jak przyznanie się do porażki. To tak nie jest i nigdy nie będzie, bo ta podróż została zaplanowana jako wspólny wysiłek od samego początku i tylko jako wspólny wysiłek będziecie w stanie go zrealizować. Więc proszę, sięgnąć po naszą pomoc, zarówno od tych wokół was, którzy są materialni, ale także pamiętać, aby poprosić o pomoc nas, tych niewidocznych. Ponieważ nie chcemy niczego więcej dla was niż sukcesu, i my zrobimy wszystko, co możemy, aby odciążyć wasz ładunek i zrobić wzniesienie odczuwalnym jako nieco mniej wymagające.

Więc jeszcze raz mówimy to: nie wpadajcie w pułapkę myślenia, że jesteście zbyt mali i nieistotni, aby móc odnieść sukces w tym przedsięwzięciu, bo nie jesteście mali. Jesteście rzeczywiście wspaniali, ale i tak to nie oznacza, że musicie iść do tego opierając się tylko na swojej wrodzonej sile. To nie wystarczy dla każdego z was. Nie, jedynym sposobem, aby być graczem w tym jest uznać siebie za gracza zespołu, więc nie zapominajcie tych waszych kompanów, pracujących obok was. Gdyż kiedy uda Ci się połączyć, zarówno ze swoimi bliźnimi, jak i z nami, waszymi bardziej niewidzialnymi pomocnikami, będzie w ten sposób powiększycie swój wkład w tym wielkim planie. Więc nawet jeśli macie ciężki czas podnoszenia oczu od ziemi w momencie, gdy czujecie się niemal przeciążeni tym wszystkim, proszę pamiętać, aby to zrobić i uznać tych, którzy stoją wokół, gotowi pomóc rozpalić ten wewnętrzny ogień, który mógłby być słabnący teraz.

Jesteście tacy kochani, więc nie pozwólcie sobie przeoczyć, tej miłości przez to, że macie ciężko w tej chwili. Bo teraz, być może potrzebujecie jej bardziej niż kiedykolwiek, i teraz, również zasługujecie na nią bardziej niż kiedykolwiek. Więc nie zapomnijcie zebrać to, co jest nie więcej niż waszą należnością. Tworzycie nowy świat, ale razem, każdy z nas może pomóc w akcji obciążeń w sposób, taki, jak miało być od samego początku. Nie piętnujcie siebie, jeśli się potkniecie i upadniecie czasami, i na pewno nie przez odmawianie sobie pomocy, na którą tak łatwo zasługujecie. Gdyż pamiętajcie, jeśli o to nie poprosicie, nie możemy dać wam tego, ponieważ to wy i tylko wy możecie otworzyć drzwi do swojego serca i pozwolić nam wejść

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Październik 21, 2012, 14:10:55
Cytuj
Jesteście tacy kochani, więc nie pozwólcie sobie przeoczyć, tej miłości przez to, że macie ciężko w tej chwili. Bo teraz, być może potrzebujecie jej bardziej niż kiedykolwiek, i teraz, również zasługujecie na nią bardziej niż kiedykolwiek. Więc nie zapomnijcie zebrać to, co jest nie więcej niż waszą należnością. Tworzycie nowy świat, ale razem, każdy z nas może pomóc w akcji obciążeń w sposób, taki, jak miało być od samego początku. Nie piętnujcie siebie, jeśli się potkniecie i upadniecie czasami, i na pewno nie przez odmawianie sobie pomocy, na którą tak łatwo zasługujecie. Gdyż pamiętajcie, jeśli o to nie poprosicie, nie możemy dać wam tego, ponieważ to wy i tylko wy możecie otworzyć drzwi do swojego serca i pozwolić nam wejść
;D
Czy potrzebny komentarz ?
Szczególnie o wejściu do serca  ;D
Hm  skąd ja to znam hm czy to nie słowa pieśnie śpiewanej w murowanych świątyniach - przygotuje ci serce o Chryste...." ;D
Mechanizm pozostaje tylko Imiona że tak się wyrażę pasożytów pozostają >:D
to pa ;D




Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 22, 2012, 18:53:21
212 odcinek dotyczy uwalniania, głęboko ukrytych zaszłości z bardzo prostą techniką tegoż.
Zapowiada również to co już gdzieś było, możliwość pojawiania się negatywnych emocji i zachowań.


Manuskrypt przetrwania - część 212
22 października 2012 |  aisha north

Pory roku się zmieniają, i tak też energie. Gdy roku robi swoją rundę, tak i wy wszyscy zaczynacie zbliżać się do końca tego cyklu, wiele zostanie wyrzucone w z tego powodu. Jak już zauważyliście, energie burzą się bardzo, że były ukryte i zapomniane, a teraz wszyscy muszą stawić czoła rzeczom prędzej czy później, które woleliście ukrywać. Nie mówię tego w jakiejkolwiek formie zarzutu, tylko jako przypomnienie, że dla was wszystkich przejście do kolejnej fazy waszego rozwoju, jest przez dokładne sprzątanie domu, które wszyscy wytrwale robicie przez dość długi czas, a teraz osiągnie szczyt. Dla niektórych nie będzie to zbyt widoczne, ponieważ udało się im w jakiś swój sposób już pozbyć wszelkich pozostałości, które mogą jeszcze czaić się w głębokich zakamarkach waszych szaf. Ale dla innych, okres ten może stać się nieco bardziej wymagający. Ponownie, ważne jest, aby pamiętać, że każdy problem, który może ujawnić się teraz, nie jest czymś, z czym musicie się zmagać, o musi jedynie być uznane i uwolnione. Więc nie szacujemy, że będzie to długi okres "przewietrzania brudnej bielizny", aby to tak nazwać, ale bardziej jak ostateczne wyciśnięcie gąbki do wytarcia ostatnich śladów brudnej wody. Przede wszystkim, chcecie być wypucowani przed wejściem wielkich sal jutra. Gdyż chcecie pokazać prawdziwych siebie, tych, którzy zrzucili te powierzchowne warstwy brudu i kurzu, które nagromadziły się przez wasz cały pobyt na tej planecie. A jeśli może to brzmieć jak wyzywający proces dla usunięcia ostatnich plam, które mogły być nabyte podczas wszystkich żywotów tutaj, wiedzcie, że to jest coś, będziecie mogli osiągnąć w bardzo krótkim czasie.

Ponownie, ważne jest, aby pamiętać, że wszystkie rzeczy, które mogą pojawiać się tylko tak, żebyście lepiej zobaczyli, z czym mieliście do czynienia z podczas pobytu tutaj, i to nie jest jakiś rodzaj oskarżenia lub oskarżenia wobec waszych czynów. Jest to po prostu spis wyzwań, które przechodziliście, gdy byliście fizycznym organizmem na tej planecie, tak więc w wielu aspektach to było ważną częścią treningu podczas, gdy byliście tutaj. Ale teraz, ważne jest, aby pozbyć się z nagromadzonego bagażu, a tym samym przygotować siebie do wejścia w swoje nowe role.

To nie jest coś w rodzaju polowania na czarownice, aby spalić jakichkolwiek zły czyn lub działanie, w którym może brałeś udział tak, że powinieneś czuć się gorzej w sobie, ale to nie jest tak, raczej na odwrót. To jest po prostu sposobem na upewnienie się, że nie weźmiecie ze sobą wszystkiego, co trzeba było stłumić, ponieważ to było dla was bolesne. Ponieważ w przyszłości, nie ma nic, co będzie musiało być ukryte kiedykolwiek, bo wstyd, żal i upokorzenie, to są słowa, które należą do przeszłości, nie do przyszłości.

Więc weźcie głęboki oddech, drodzy, i kiedy wydychacie powietrze, upewnijcie się, że daliście sobie pozwolenie na wydalenie cokolwiek to było, co udało się wam schować głęboko. Gdyż wszyscy nosicie stare rany od rzeczy, które były zrobione przez Was lub dla Was, i dla niektórych, rany potrzebują więcej powietrza, aby zostały w pełni oczyszczone. Więc dajcie sobie pozwolenie, którego potrzebujecie, aby ustawić siebie wolnymi od tych starych obciążeń i wiedzcie, że niezależnie od formy, jaką to może przyjąć po drodze, to jest tylko sygnał, że to zbliża się do uwolnienia raz na zawsze, a nie po to, aby  prześladować was ponownie.

Pamiętajcie, że niektórzy z was mogą mieć dużo na talerzu w czasach przed sobą, ale dla innych, proces ten będzie odczuwany znacznie lżej, i wy być może nie zauważycie wiele w drodze, przynoszonych jakichś starych szczątków, które zatykały części waszego systemu. Ale najważniejsze jest to, aby mieć cierpliwość w tym, i nie tylko dla siebie, ale także z dla tych wokół was, gdyż nigdy nie wiecie co może nadejść w nadchodzących czasach. I mówimy to dosłownie, gdyż wszystkim wam może grozić niespodzianka nadchodząca od wewnątrz, od czegoś, co zostało złożone tak głęboko w was, że mogliście nie mieć pojęcia  o jego istnieniu.

Proszę pamiętać, że każdy wychodzący na powierzchnię śmieć nie jest sygnałem, że odwracacie swój proces i wtłaczacie się z powrotem do starego bagna rozpaczy, to jest po prostu to wyraźny sygnał, że rozświetlacie siebie. Więc weźcie to jako znak, że w rzeczywistości wzięliście następny gigantyczny krok do przodu i do góry, nawet jeśli sam proces tego dla niektórych z Was może być rozumiany jako przeciwieństwo. Znowu dajemy to jako przypomnienie, że pojawienie się negatywnych myśli i emocji w nadchodzącym czasie nie jest sygnałem, że wchodzicie w gęstsze warstwy. To jest znakiem, że rzeczywiście odchodzicie z gęstszych warstw i umożliwiacie sobie rozjaśnienie swojego ładunku na tyle, aby przejść kolejną kreskę na skali. Więc jeszcze raz, przypominamy, aby wziąć głęboki oddech i objąć to, co wyjdzie, ale pozwolić mu odejść i zaoferować mu pożegnanie, gdyż to już nigdy nie będzie częścią waszego życia.

-

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Październik 22, 2012, 18:58:45
Nie no ten wie jak przetrwać nawet w dżungli to pewne ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Październik 22, 2012, 18:59:07
212 odcinek dotyczy [...]
wow, chanellingowa "Moda na sukces"  :]


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 24, 2012, 18:33:18
Odcinek 213 jest bardzo krótki i zapowiada bombardowanie intensywnymi energiami ze słońca i nie tylko.

Manuskrypt przetrwania - część 213

24 października 2012 aisha north

Jak już stwierdzono, słońce zaczyna dostarczać jego prezenty dla Was po raz kolejny. Energie będą intensywne tym razem, a dla wielu, to oznacza też pewne dość ostre objawy fizyczne. Nie martwcie się moi drodzy, gdyż nie będą niczym innym, jak trochę drażniącymi. Innymi słowy, nawet jeśli opad niektórych tych nadchodzących rund energetycznych bombardowań może pozostawić poczucie więcej niż trochę wyczerpanym, to nie będzie miał żadnych trwałych skutków dla Was. Albo raczej, trwały efekt będzie jak zawsze bardzo korzystny, nawet jeśli Wasze ciało będzie starało się powiedzieć wam co innego. Więc proszę, pozostańcie spokojni i skoncentrowani i pamiętajcie, aby wdychać to wszystko, nawet jeśli wasze ciało, a nawet wasz umysł będzie próbował wprowadzić was w przeciążenie. Nie ma się czego obawiać w żadnym razie, tylko, przypadku zagubienia się w pokusie wchodzenia w strach, gdyż jest to tylko kolejny etap w tej długiej linii energetycznych odcisków, które są wprowadzane do waszych ciał. Więc jeszcze raz, nie krępujcie się rozkoszować tym, że wszelkie fizyczne lub psychiczne przykrości, które mogą wybuchnąć w najbliższych dniach będą tylko sygnałem wejścia w coś bardzo pozytywnego w systemie, więc nie bierzcie tego jako niczego innego. I pamiętajcie, że nawet jeśli nie wykazujecie jakichkolwiek "Symptomów" z tego powodu, to nie znaczy, że zostaliście opuszczeni przez nie. To tylko oznacza, że te przybywające energie nie wywołują niczego w systemie, ale dostarczą swoje przesłanie do Was. Więc pozostańcie skoncentrowani i oddychajcie i wiedzcie, że kilka następnych dni będzie przynosić wiele wiadomości z "kosmosu", wchodzących w was wszystkich.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 27, 2012, 17:56:57
Kolejny odcinek dość obszernie, ale pokrętnie opowiada o przeszłym "naświetlaniu" przez słońce i zapowiada coś nowego, ale tak enigmatycznie, że nie wiadomo co i kiedy.


Manuskrypt przetrwania - część 214
27 października 2012 |  aisha north

Słońce świeci nad wami ponownie, a jego dobroczynne promienie przenoszą o wiele więcej niż zwykłe światło i ciepło. Ono jest dozownikiem mądrości i wiedzy na tak wiele sposobów, od najwcześniejszych czasów, ludzkość była świadoma. Ale teraz, jego hojność wzrosła do tego stopnia, będzie odpowiedzialne za odwrócenie się ludzkości. Wyjaśnijmy.

Słońce jest dla wielu uznanych za święte, i było takie przez wieki, jak słusznie przypuszczaliście, że bez jego płonącego wygląd na niebie, Wasz świat byłby rzeczywiście zimnym, ciemnym i martwym miejscem. Ale teraz, promienie, które kąpią was każdego dnia przynoszą ze sobą o wiele więcej niż tylko ciepło i światło, jak również niosą ze sobą ogromne ilości informacji. Ta informacja rzeczywiście jest zasadnicza i  to są informacje, które są bezpośrednio odpowiedzialne za zmiany, które mają miejsce na waszej planecie, nawet gdy mówimy. Dla naukowców, te napływy materii były niewidoczne, ale oni zaczynają wiedzieć nawet używając surowych form instrumentacji, które były do tej pory w stanie to połączyć. Nie popełnijcie błędu, jesteście w pewien sposób zaawansowani, ale w tej sprawie, to pozostajecie daleko, daleko w tyle za resztą stworzenia. Ale jak już dotknęliśmy, będziecie wniesieni na równi tym aspekcie też, i będzie to zrobione jak najszybciej. Ale znowu, będziemy powstrzymywać się od podania dokładnych danych co do czasu tych osiągnięć, ponieważ one nie zostaną ujawnione na tym etapie. To służyłoby tylko dla zmylenia, nawet jeśli zdajemy sobie sprawę, że brak bezpośredniej i konkretnej informacji na temat czasu jest źródłem wielu irytacji i zniecierpliwienia u wielu. Będzie tak, jak może, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że cały ten proces został dokładnie zaplanowany, a gdy czas będzie odpowiedni, tyle zostanie dodane do działań, że wasze pytania w jaki sposób i kiedy wszystko będzie uzyskacie więcej niż zadowalające odpowiedzi.

To wszystko na ten temat na teraz, ale pozwólcie nam jeszcze dodać kilka faktów o tym, co właśnie przeszliście. Jak już wspomnieliśmy, wasze Słońce było więcej niż obfite przez ostatnie kilka dni, i nawet jeśli to w rzeczywistości nie zarejestrowało się na wielu aparatach, które wasi naukowcy wykorzystują do oszacowania skutków przychodzących promieni waszego słońca, wasze ciało będzie skłonne opowiedzieć zupełnie inną historię. Gdyż wasze ciało było więcej niż chętne pozwolić tym dobroczynnym promieniom być dopuszczonym do systemu, a poprzez nie wszystkie został podjęty bardzo ważny krok bliżej do realizacji. Wiele zostało spowodowane, aby było zainicjowane od tego ostatniego implantu, i wiele będzie ustawione w działaniu przez to, co nie jest jeszcze możliwe do wykrycia. Ale wkrótce będzie, i poczujecie skutki tej kąpieli w świetle przez resztę waszego pobytu tutaj. Wiemy, że mówimy w zwichrowanych określeniach jak zwykle, ale pozwólcie nam tylko powiedzieć, że ta ostatnia partia kapsułek informacyjnych, które słońce tak usłużnie wysłało w waszym kierunku działa jako wyzwalacz na tak wiele systemów, które są osadzone nie tylko w waszym ciele fizycznym, ale także w waszych mentalnych ciałach, i jako takie, cała seria programów właśnie została wprawiona w ruch, które będą miały trwały i korzystny wpływ nie tylko na Was, ale na całą planetę. Więc miejcie pewność, że nawet jeśli dla niektórych z was ten proces był bardziej niż trochę nieswój, to było więcej niż trochę skuteczne, więc uważamy, że okaże się, że to było z pewnością warto w końcu. Więc radujcie się drodzy i pogratulujcie sobie kolejnego udanego wypełnionego zadania, i wiedzcie, że to było bardzo ważne i również najbardziej skuteczne.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 29, 2012, 13:56:00
Ten odcinek zauważa wiekopomne wydarzenie, które miało miejsce, początek uwalniania od "ciemnych podmiotów" - na razie na płaszczyznach świata nie postrzeganego naszymi ograniczonymi zmysłami. "Czuciowcy" mogą mieć jakieś odniesienia.


Manuskrypt przetrwania - część 215
29 października 2012  |  aisha north

Jak wielu z was już ustaliło, jest rzeczywiście poważna zmiana w ciągu tych ostatnich kilku dni. Dla wielu, to czuje się jak uwolnienie, i to jest dokładnie to, co się stało. Nie mówimy tylko o efektach osobistych  tego ważnego przesunięcia w górę z energii, ale odnosimy się do tego, co dotyczy kolektywu. Widzicie, właśnie przechodzicie przez takie ponowne, główne przesunięcie poziomów, które ma pewne daleko idące konsekwencje, których nie wielu udało się dokonać ponownej oceny jeszcze. To o czym mówimy, jest wydarzeniem na głównej skali, i dosłownie przejdzie do historii, jako dni, które zmieniły świat na zawsze. Będziecie szukać na próżno w mediach wszelkich podpowiedzi tego bezprecedensowego wydarzenia, ale jeśli poszukacie w głębi siebie, myślimy wszyscy będziecie odczuwać pewien pogłos tego. Gdyż rzecz jest taka, że właśnie z powodzeniem uwolniliście siebie od niektórych podmiotów odpowiedzialnych za utratę waszej wolności, i my nie mówimy tego w sposób bardzo dosłowny. Na razie czas na exodusu już się rozpoczął, i pierwsi z waszych prześladowców opuścili już waszą atmosferę.

Zdajemy sobie sprawę, że dla niektórych będzie to brzmieć, jak nie więcej, niż bzdury, gdy podstawowe przesłanie w tych słowach wydaje się być jednym z urojeniami i utratą zdrowia psychicznego. Ale to, co mamy na myśli jest niczym więcej niż faktem, że jesteście już w stanie wyzwolenia od starych systemów, które utrzymywały ludzkość w uroku przez eony. To wyzwalanie nie jest czymś, co zakończy się w ciągu jednej nocy, ale teraz, usuwanie niechcianych "podmiotów" tak je nazywając zostało rozpoczęte.

To nie będzie tak jak niektórzy przewidywali jako pewnego rodzaju przewozy masowe lub aresztowania, z dala od tego, ponieważ to, co mamy na myśli, te wydarzenia odbywają się z dala od zamierzeń zwykłych ludzi, aby to tak nazwać.
Gdyż to, co mamy na myśli, to rzeczywiście są wydarzenia, które mają miejsce na poziomie egzystencji, który jest poza zakresem tzw normalnych zmysłów, a zatem będzie to widziane i słyszane przez większość ludzi żyjących na tej planecie . Ale dla tych z was już się zaangażowali w ten proces, będą pewne sygnały przychodzące przez, i dla wielu z was, będą głośne i wyraźne, podczas gdy dla innych, będą bardziej subtelne. Więc dlatego prosimy, aby połączyć się głęboko, i próbować zarejestrować to, co czujecie, bo teraz, możemy zagwarantować, że energie na tej planecie, przesunęły się w coś, czego nigdy nie odczuwaliście, nigdy przedtem. A jeśli potraficie poczuć czuć coś z tego, wtedy też poczujecie pierwszy powiew wolności unoszący się nad wami. I kiedy to zrobicie, wiedzcie, że to z pewnością nie jest złudzenie, ale tylko niewielki prekursor tego, co macie  w magazynie w czasie na przyszłość. Na razie czas na doprowadzenie Ziemi i jej mieszkańców z powrotem do czystej istoty bytu, którą wszyscy kiedyś byliście zaczyna manifestować się na dobre, i dlatego, wszyscy poczują, że ciężary, które trzymają was w dół, rozpoczną popuszczać bardziej i bardziej. I wkrótce wszyscy będziecie mogli znowu swobodnie oddychać, po raz pierwszy w bardzo długiej sukcesji żywotów w tym małym świecie, który wszyscy nazywacie domem.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Październik 31, 2012, 18:03:21
Kolejny odcinek jest globalnym przypominaniem, że teraz stare rzeczy będą niezwykle natarczywe, przed opuszczeniem nas, jak insekty.

Manuskrypt przetrwania - część 216
31 października 2012 |  aisha north

Witamy ponownie tego pięknego ranka, a my chcemy, żebyście wszyscy tak się czuli, nawet jeśli okoliczności możecie w pewien sposób określić jako mniej niż "piękne" w tym momencie, chcemy, żebyście wiedzieli, że pod tą warstwą trzeciego wymiaru biedy i rozpaczy, rzeczy na pewno zaczynają się podnosić. Innymi słowy, jest ruch do przodu ponownie podniesienie prędkości, i wiele zmienia się znacznie na lepsze, gdy każdy dzień przechodzi, nawet gdy większość wydaje się tak samo stara, a może nawet gorsza.

Wyjaśnijmy. Wiemy, że jest to wiadomość, która może wydawać się monotonna dla wielu, gdyż ciężkie brzemię dwóch światów zwlekających z podjęciem decyzji, może być więcej niż niepokojące w tym czasie. Czujecie przyciąganie nowego świata, który was wzywa, a jednocześnie czujecie się pogrążeni we wszystkich oznakach życia. W tym samym czasie, możecie zaobserwować tak wielu wokół was, jak beztrosko zajmują się swoimi codziennymi obowiązkami, bez wielkiego grymasu na twarzy, tak jakby byli oni całkowicie obojętni na rosnącą presję, którą wy czujecie wewnątrz. I tak, utrzymywanie skupienia i utrzymywanie swojej wiary w ten proces nie jest łatwym zadaniem. Ale znowu, dlatego jesteśmy tutaj, aby przypomnieć wszystkim jeszcze raz i jeszcze raz, że nie walczycie na próżno. I z pewnością nie są to urojenia, nawet jeśli czasami to wydaje się być jedyną rozsądną odpowiedzią na dylemat. Więc jeszcze raz, przypominamy, że te powierzchowne warstwy trzeciej gęstości "rzeczywistości" dosłownie czujecie jako coraz bardziej niewygodne dla Was, a czasami, poczujecie ochotę wołać w rozpaczy i zrezygnować z tego całego procesu Wzniesienia. Ale widzicie, jedyny powód, że poziom irytacji wydaje się coraz bardziej nietolerowalny dla niektórych z was jest świadomość, że pod powierzchnią wszystkiego jest zupełnie nowy przyszły świat wyłaniający się i to staje się coraz bardziej oczywiste dla waszej podświadomości. Dlatego więcej tarcia i podrażnienia lub niecierpliwości czujecie czasem, czym bliżej jesteście do przełamania tego wszystkiego, tak jak wyskok wieloryba wysoko z wody, gdy pędzi w radości i świętowaniu. Więc znowu, nie myślcie źle o sobie, jeśli czujecie zirytowani i mniej niż cierpliwi w tym momencie. Podobnie jak te duże ssaki wodne czują denerwujące wwiercanie się tych małych pasożytów w ich skórę, tak wy też poczujecie gryzienie wszystkich starych i przestarzałych cząsteczek hamujących Was w staraniach o wolność. Ale one nie są niczym więcej niż podrażnieniem teraz, kiedy zostały one zredukowane do zaledwie cienia samych siebie, i jako takie nie mogą nic wam utrudniać w taki sam sposób jak kiedyś. Więc po prostu podrapcie się jeśli trzeba, drodzy, ale wiedzcie, że te drobne "infekcje" wkrótce nie będą więcej występowały, i poczujecie całą tą warstwę podrażnienia zrzuconą w taki sam sposób, w jaki wąż zrzuca starą skórę.

Ale tak jak ukąszenie komara, te podrażnienia wydają się pochłaniać dużą część waszej świadomości, więc starajcie się przypominać sobie uczucie całości swojego bytu, a wkrótce okaże się, że te podrażnienia są tylko powierzchowne. I wkrótce będą tylko wspomnieniem, podobnie jak stare i wyblakłe ślady dawnych lekcji, przestaną zajmować wasz umysł, gdy przestaniecie je zauważać przez drapanie skóry.

Znowu mówimy to jako przypomnienie, że ta część całego procesu może być frustrująca, ponieważ jest tak dużo kłopotów wykopanych przez tą odlatującą gęstość, i będą prawdopodobnie utrzymywać was zajętymi przez większość dnia, jeśli na to pozwolicie. Więc spróbujcie pozwolić im odejść, zamiast koncentrować się na tak irytujących aspektach tego procesu, i jak zwykle, możecie je znaleźć tylko, jeśli udacie się pod tą górną warstwę, która przykleja się do waszej świadomości.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 02, 2012, 16:32:18
Odcinek 217 trochę nam kadzi i wspomina też o manifestacji jak post Kiary w "inni o energii".


Manuskrypt przetrwania - część 217
02 listopad 2012 |  aisha north

Doceniamy was wszystkich za to, że jesteście niezrażeni wszystkimi tymi ogromnymi zmianami, a przez "niezrażeni", mamy na myśli fakt, że choć będziecie na tak wiele sposobów bardziej niż trochę poobijani i posiniaczeni w momencie, nadal posuwacie się naprzód pełną parą. I to jest rzeczywiście coś dla pochwały, gdyż więcej niż jeden raz udowodniliście, że wyzwania, które spotykacie nie są czymś, co należy lekceważyć. Ale nadal jesteście żołnierzami, a nie tylko my, ale całe Stworzenie dziękuję wam za to.

Widzicie, jesteście rzeczywiście tymi, którzy sprawiają, że zmiana nastąpi, nawet jeśli mamy tu do zaoferowania różnego rodzaju zachęty, energie i zapasy, aby utrzymać was w drodze, to wy jesteście tymi, którzy muszą podjąć tą decyzję nie tylko dzień po dniu, godzina po godzinie.
To nie lada wyczyn, i to nie jest na nic, gdyż zostaliście wybrani jako najdzielniejsi z dzielnych. Ale teraz mamy nadzieję, że złapaliście trochę więcej wiatru pod swoimi skrzydłami, aby to tak nazwać, i że wszyscy zdołaliście wykorzystać nowe poziomy energii, które przychodzą i zostały wprowadzone do waszej dyspozycji. Bo jeśli musicie, dostaniecie nieodparte wrażenie pędu tak,  że wzgórze przed wami przestanie wydawać się nie do pokonania, chociaż być może wydawało się takie zaledwie kilka tygodni temu. I słusznie, gdyż ostatnie wydarzenia więcej niż potwierdzają, że w walce o dominację na waszej planecie, zwycięstwo na zawsze wpadło w ręce światła, a teraz pozostaje tylko, aby cały świat usiadł i uznał tą prawdę .

To rzeczywiście może wydawać się naciągane pojęcie, gdy większość waszych bliźnich jest nadal pod wpływem iluzji stworzonej przez starych oprawców, więc dla nich nie wiele pozytywnych  oznak widać, czy zdecydują się oni skupić się na życiu tych blisko wokół nich, albo spojrzą dalej. Ale wy wiecie lepiej, gdyż już zaczęliście dopasować się do prawdy, która już zaczyna przenikać przez warstwę tej niezadowolonej depresji i gniewu, który nadal obejmuje tak wiele powierzchni tej planety. I wkrótce, iluzja, która trzyma tak wielu w dół będzie jeszcze bardziej roztrzaskana na kawałki.

Więc radujcie się, drodzy, jesteście na szczycie teraz, i poczujecie, jak to migocące marzenie jutra zacznie krzepnąć coraz bardziej wraz z upływem czasu. Wybraliście pędzić siebie w nieznane, a teraz, w końcu zaczynacie czuć, jak to faktycznie zaczyna się manifestować pod waszymi nogami. Gdyż tak długo wisieliście nad pozorną pustką, ale teraz, ta pustka będzie się wreszcie zaczynała wypełniać wszystkim, o czym kiedykolwiek marzyliście , że może się sprawdzić.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 02, 2012, 21:29:16
Cytuj
I tak, utrzymywanie skupienia i utrzymywanie swojej wiary w ten proces nie jest łatwym zadaniem. Ale znowu, dlatego jesteśmy tutaj, aby przypomnieć wszystkim jeszcze raz i jeszcze raz, że nie walczycie na próżno (..) mamy na myśli fakt, że choć będziecie na tak wiele sposobów bardziej niż trochę poobijani i posiniaczeni w momencie, nadal posuwacie się naprzód pełną parą (..) nadal jesteście żołnierzami

Walczysz ? Z kim, z czym walczysz ? I kim jest ów walczący ?
To jesteś TY ;D

 Otóż walczysz z samym życiem, które na każdym kroku pokazuje i namawia Cię do ... braku walki ...
Co takiego przenosisz ,że jest to poobijane, czyim żołnierzem jesteś ? W czyjej wojnie bierzesz udział i czemu traktujesz życie jak wroga ?

Może te pytania nieco otrzeźwią z zafiksowania, może nie, ale nie mów, że nie otrzymałeś kolejnej wskazówki .


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 04, 2012, 14:58:27
Kolejny odcinek odnotowuje nasze zwycięstwo ostatniej nocy.

Manuskrypt przetrwania
- część 218
04 listopada 2012 - 11:23 | aisha północ

Gdy słońce wschodzi dzisiaj, to przyniesie ze sobą jeszcze więcej dobrych wiadomości. Możecie być tego nie świadomi, ale ostatniej nocy, duża rzesza lśniących dusz ostatnio zebranych na tej planecie była głęboko zaangażowana w ważne zadanie, które przyniesie ulgę dla reszty ludzkości. Widzicie, w niewidzialnych światach, pod radarem "zwykłych ludzi", aby to tak nazwać, główna operacja oczyszczania się odbyła, a wynik tego wszystkiego był naprawdę wielkim sukcesem. Wiemy, że to zabrzmi bardziej niż trochę dziwnie dla wielu, gdyż odnosimy się do zadania, i to takiego, które może być najlepiej opisany jako science fiction, dla was wszystkich. Ale w rzeczywistości nie jest fikcją, a fakty i wyniki z całej tej ciężkiej pracy będą wkrótce widoczne. Jak już poruszaliśmy we wcześniejszym przekazie, niektóre z tych pasożytów, które wysysają ludzkość do sucha na tak wiele sposobów podczas tej ogromnej przestrzeni czasu już przymusowo usunięto z atmosfery, a ostatniej nocy, dołączył do nich nawet większy kontyngent. Oczywiście, że nie opuścili dobrowolnie, ale byli poproszeni, aby to zrobić w sposób nie budzący wątpliwości, przez Was.

Wiemy, że będzie to zaskoczeniem dla wielu, ponieważ była duża liczba delegatów tej "konwencji", którzy nie byli nawet świadomi, że uczestniczyli oni w tym spotkaniu na pierwszym miejscu, i jako tacy, nie są świadomi, że Główną rolę zagrali w tym. Ale my wiemy, i kiedy będzie właściwy moment, wszyscy uzyskacie znacznie lepszy obraz własnej roli w tym wszystkim. Jak już mówiłem wiele razy, jest nas wielu, którzy przybyli z daleka, aby wam pomóc w tym procesie waszego dostrojenia, ale większość zadań w tym procesie przypada na was, najdzielniejszych z dzielnych. A teraz, możecie wszyscy zaliczyć jeszcze jedną poważną wygraną, gdy połączyliście swoje zasoby w taki sposób, że był on całkowicie jasny dla sił jeszcze w iluzji, że rządzą wami, co nie jest to już prawdą.

Wskazówki wag rzeczywiście skoczyły, i skoczyły one daleko poza punkt równowagi. Innymi słowy, światło już nie może być w niebezpieczeństwie utraty przyczółka, ono wreszcie ponownie wygrało na tej planecie, ponieważ poziom energii przesunął tak mocno, że nie ma już żadnych wątpliwości, kto siedzi w fotelu kierowcy. Tak więc od teraz, światło będzie nadawało tempo i kierunek, i będzie robić bardzo mocno, więc spodziewajcie się kilku jasnych rezultatów w sposób najbardziej nieoczekiwany. Ale znowu, nie zapomnijcie, że nawet jeśli "niewidzialne" przesunięcie równowagi zmieniło wątpliwości, demontażu powierzchownych warstw iluzji zajmie więcej czasu. To jest łatwe do wyjaśnienia, gdyż większość waszych bliźnich, mężczyzn i kobiet, nie ma pojęcia, w ogóle, o tym, co się działo za tą fasadą, którą nazywają rzeczywistością, a co za tym idzie, nie będą mieli żadnego powodu w ogóle, aby móc dostrzec wszelkie Różnice w ich codziennym życiu. Więc idą dalej, tak jak wcześniej, pozornie bez zmian w obu kierunkach. Ale nie na długo. Bo prawda o tym, czym właśnie podzieliliśmy się  z wami zacznie przenikać, i wyniki tego będą zaskakujące w tak wiele sposobów. Gdyż pamiętajcie, w celu umożliwienia im naprawdę zrozumienia różnicy między wczoraj i jutro, będą musieli przyznać, że to, w co zawsze wierzyli jako w prawdę było właśnie iluzją, i to było tak dla niemal niekończących się cykli czasu .

Więc tak, zmiana była rzeczywiście doniosła, ale to jest nic w porównaniu do zmian, które wejdą tak szybko, jak tylko większość ludzi będzie mogła zacząć uznawać fakt, że są tak wiele sposobów żywym kłamstwem. To zajmie trochę czasu, aby przyzwyczaić się do tego, i to również potrzebuje całego szeregu dedykowanych lightworkers w celu zapewnienia, że przejście pójdzie tak płynnie, jak to możliwe. Gdyż musicie być tymi, stojącymi wysoko pośród wszystkich zawirowań. To jest wasze światło, które będzie świecić i pomagać innym znaleźć drogę do przodu, kiedy czują, że pogrążyli się w nieznanym. Gdyż jesteście wayshowers (drogowskazy), i będziecie latarniami świecącymi nie tylko swoim światłem, ale także, wskazującymi drogę do lepszej przyszłości. Wiemy, że możecie to zrobić, gdyż to co zrobiliście wczorajszej nocy udowodniło ponad wszelką wątpliwość, że jesteście siłą, z którą trzeba się liczyć. Więc przyjmijcie brawa moi drodzy, z pewnością zasługujecie na to, i wiedzcie, że reszta Stworzenia jest już na nogach, pozdrawiając was wszystkich jako prawdziwych zbawicieli w tym królestwie.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 06, 2012, 20:50:46
Kolejny odcinek traktuje nie tylko o wyborach, ale również o istotnych zmianach w energiach i dostosowywaniu się naszego ciała.


Manuskrypt przetrwania - część 219

Dzisiaj jest ważny dzień, rzeczywiście, gdyż utrzymuje w swoich granicach nadzieje i modlitwy milionów ludzi. My nie mówimy o wyborze jednego człowieka na ziemską pozycję tutaj, ale rozmawiamy o wyborze, który tak wielu innych, podejmie w ich sercach dziś. Widzicie, to jest nie tylko o wyborze jednego osobnika, który zostanie wybrany na prezydenta jednego z krajów, na które jesteście podzieleni na tej planecie. Mówimy o tym, że od teraz, energie, które zostały przemienione i zmieniły się o całą nową oktawę, zaczną czynić ich głos słyszalnym na tak wiele sposobów. Widzicie, pod całym tym zgiełkiem stworzonym przez te wybory, i przez wiele innych "powierzchownych" wydarzeń dziejących się w tym samym czasie, odnowienie energetycznej warstwy planety było niemal niewidoczne. Tak jest, za wyjątkiem takich jak wy, którzy już udało się wykorzystać to nowe źródło mocy. Ale dla tych, którzy mają zdobyć smak tego eliksiru, oni wiedzą, że duże zmiany się święcą. Mówimy "eliksir", ale zdajemy sobie sprawę, że smak tego napoju już mógł spowodować więcej niż łagodne reakcje w waszym ciele fizycznym, a także psychicznym, gdyż ten mocny wywar jest niczym, jeśli nie życiową zmianą na tak wiele sposobów. Wyjaśnijmy.

Przez wieki ludzkość dosłownie tarzała się w tym samym rodzaju zupy, energetycznej zupy przeznaczonej do zapewnienia bardzo specyficznego rodzaj ewolucji. Mieliście długą drogę w ciągu tych stuleci, ale tylko do pewnego momentu, gdy zostaliście zabezpieczeni przed przesuwaniem dalej w jakimkolwiek kierunku, co w końcu sprawiło, że wszyscy staliście się bardziej potężni. I w tym, Wasza ewolucja na tak wiele sposobów była kaleka. Ale teraz, gdy ta energetyczna zupa została  zamieszana z powodu tych wszystkich przychodzących zapór informacji promieniowanych na waszą planetę ze źródeł oddalonych od waszych brzegów, to dosłownie tak, jakbyście zaczęli ponownie oddychać świeżym powietrzem, po tym stłoczeniu w małej szafie przez bardzo długi czas. I jako takie, wasze ciało będzie mieć ciężki czas dostosowując się w pierwszym rzędzie, ponieważ dosłownie musi przestawić wszystkie dźwignie, które regulują spożycie, aby tak to nazwać, na tak wiele sposobów. To jest prawie jak nurek, po życiu z minimalną ilością tlenu przez dłuższy czas nurkowania, wreszcie może zdjąć maskę i wziąć głęboki oddech czystego tlenu. A jeśli nie jest ostrożny, stworzy spustoszenie w jego całym systemie. Więc tak, ten "czysty tlen" został udostępniony dla was wszystkich, ale na wszelki wypadek, nie pozwalamy wam uzyskać pełnego dostępu do niego natychmiast. Dlatego, jednak będziecie czuli swoje ciała przystosowujące się przez jakiś czas, gdy będą  pobierały podwyższoną dawkę kawałek po kawałku. Stąd, ten nieco przedłużony czas dyskomfortu.

Ale teraz, możecie zauważyć, że powietrze odczuwacie jako czystsze i łatwiej oddychać, gdy staracie się przyzwyczaić do tego nowego i podwyższonego poziomu energii. I razem z tym "świeżym powietrzem", zobaczycie, jak wszystko zaczyna zmieniać się wokół Was. Bo tak, jak każdy żywy organizm reaguje pozytywnie na  zwiększoną ilość tlenu w ich atmosferze, tak też i wy będziecie wszyscy zaczynać reagować na te zwiększone ilości energii. Tak będzie, za wyjątkiem tych, którzy patrzą na tej nowe energie jako nie dającą życia substancję, raczej odwrotnie. Będą kucali w dół, aby spróbować uniknąć tego, i robiąc tak, będą oni również zaczynać się zachowywać w coraz bardziej dziwaczny sposób. Więc jeszcze raz, z tym nowym poziomem świadomości przychodzi nowa tura reakcji, gdy stare i upadające systemy instynktownie zrozumieją, że to wszystko nowe i świeże będzie kolejnym gwoździem do ich trumny. Więc nie dajcie się zaskoczyć, jeśli będziecie świadkiem niektórych z ich pokazów z bliska, gdyż to że jest tylko krótkotrwałe. Ci bowiem, jak istoty z najciemniejszych otchłani oceanu, po prostu nie mogą się rozwijać w "świeżym powietrzu", które jest wstrzykiwane do waszej atmosfery. Mogą przetrwać tylko w starych i gęstych warstwach energii, więc będą oni automatycznie ich szukać. Ale te kieszenie starych energii i stagnacja są coraz mniejsze i mniejsze, podobnie jak kałuże stojącej wody wysychające pod wpływem siły słońca. Więc radujcie się, i nie pozwólcie, aby wszelkie działania podejmowane przez te zdesperowane stworzenia przyciemniły wasz dzień w jakikolwiek sposób. Po tym wszystkim, jesteście tymi, którzy mogą świętować fakt, że atmosfera wokół Was bardzo stała się jeszcze bardziej zdatna do życia, a tym samym napędzająca wasze marzenia w taki sposób, że ich przeznaczeniem jest sukces.

06.11.2012
Aisha North
http://aishanorth.wordpress.com/2012/11/06/the-manuscript-of-survival-part-219/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 07, 2012, 12:24:40
Cytuj
Więc tak, zmiana była rzeczywiście doniosła, ale to jest nic w porównaniu do zmian, które wejdą tak szybko, jak tylko większość ludzi będzie mogła zacząć uznawać fakt, że są tak wiele sposobów żywym kłamstwem
Doooobre :D
Albo to kwestia tłumaczenia, albo "przypadkowo" zostało w końcu wyrażona  oczywistość, a mianowicie fakt, że JA jest żywym kłamstwem ;D



Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 07, 2012, 12:39:55
Nie jest to kwestia tłumaczenia, też sprawdzałem może rzeczywiście lepiej oddawałoby "żyjącym kłamstwem" , bo na szybko się nie zastanawiałem, ale nie myślę, że nie chodziło im dokładnie o ten sam kontekst, co tobie.


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Listopad 07, 2012, 19:06:29
Ja jest to prawda ale czy kłamstwem? chyba braciak znowu się zapętlił ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 08, 2012, 16:22:38
Kolejny odcinek, nie powiem że straszy, ale przestrzega, że to co nas ma spotkać jest nie do pojęcia przez nas i będą dawkować nową rzeczywistość, aby nasze umysły nie dostały zwarcia.


Manuskrypt przetrwania - część 220

08 listopada 2012  |  aisha north

Dni są coraz krótsze, w części waszego świata, a wraz z nimi, długość nocy wzrasta. Ta dodatkowa dawka ciemności wydaje się dla wielu być ciężką do zniesienia tej zimy, gdyż przyniesie z nią również dużo pracy. Wyjaśnijmy.

Jak już kilka razy poruszano wcześniej, że jesteście coraz bardziej zaangażowani w pracach prowadzonych obecnie, a wiele z tych prac dzieje się za kulisami. Innymi słowy, mamy na myśli wszystkie trudy obecnie przenoszone w innych dziedzinach niż widzicie wokół siebie, czy jesteście "przebudzeni", czy nie. Przez to, mamy na myśli, że to, co odbywa się w czasie waszych tak zwanych godzin czuwania to zaledwie ułamek w porównaniu do tego, co robicie, pod osłoną nocy, gdy ciało jest w spoczynku spokojne w swoim łóżku, ale wasz duch jest zajęty pracą gdzie indziej. Widzicie, w przeciwieństwie do postrzegania wielu ludzi, wy nie ograniczacie się w granicach swojego ciała fizycznego, z dala od tego,  gdy tylko jesteście w stanie zostawić je za sobą podczas swoich nocnych pobytów na innych poziomach świadomości, zbieracie luz na tak wiele sposobów.

Dajcie nam wyjaśnić, co przez to rozumiemy. Jak możecie mieć świadomość, ta bitwa o zrównoważenie waszego świata stała się intensywna, i nawet jeśli walka per se została wygrana przez światło, jest jeszcze wiele do zrobienia w celu usunięcia nierównowagi, która pozostawiła tak liczne ślady nie tylko w trzeciej warstwie gęstości świadomości, ale także w sferach bardziej niewidocznych. A w nocy, gdy reszta świata uważa, że wszyscy śpią w swoich łóżkach są niczym więcej niż tylko słodkimi snami, to rzeczywiście jesteście bardziej zajęci niż kiedykolwiek. Więc tak, obrazy i odczucia, które pokutują w waszych ciałach rano po powrocie do ciała fizycznego są coraz bardziej natarczywe teraz, i słusznie, gdyż granice między obydwoma stanami są coraz bardziej przerzedzone teraz. Dlatego coraz większa ilość informacji zbliża się do powierzchni, po każdym z tych nocnych pobytów za zasłoną.

Obrazy są jeszcze nieco zasłonięte i nie dają szczegółowych opisów tego, w czym braliście udział w trakcie bycia "śpiącymi", a powód tego jest rzeczywiście prosty. Pamiętajcie, że przepaść między to, co przyjmowaliście jako swoją rzeczywistość, a tym czym ona tak naprawdę jest, kiedy zaczęliście ponownie wchodzić w różne warstwy, które były ukryte przed wami tak długo, jest ogromna, i nie ma duszy na tej planecie dzisiaj w stanie wypełnić tej luki w jednej chwili. Innymi słowy, robimy wszystko, aby ułatwić Wam wejście do waszej nowej rzeczywistości, i my zapewnimy, że nie będziecie mieli "zwarcia" w jakikolwiek sposób będąc w przejściu między tymi dwoma. Ale nadal, kontynuacja będzie wyzywająca na tak wiele sposobów, a dla wielu, to czasami poczują się jakby oni dosłownie tracili zdrowy rozsądek, a może nawet ich zdrowie. Więc upewnijcie się, że docieracie do każdego innego przez to, abyście nie wpadli w pułapkę myślenia, że będziecie wariować. Bo to nie jest dla osób o słabym sercu, a nawet, jeśli wszyscy w głębi serca tęskniliście za tym momentem, kiedy w końcu zobaczycie i doświadczycie wszystkiego, o czym marzyliście po "drugiej stronie", wiedzcie, że to będzie bardziej niż przytłaczające. I mówimy to w każdym tego słowa znaczeniu, bo nawet, jeśli wszyscy macie jakieś pomysły co do tego, tylko to, co kryje się za zasłoną, to jest to w tej chwili więcej niż jesteście w stanie spożyć na jednym posiedzeniu. Ale nie przejmujcie się, będziecie mieli to wszystko i więcej, ale będzie dostarczane w porcjach, które są nieco bardziej smaczne, ale wiemy, że wielu z was może już zaświadczyć o tym, że nawet niektóre kąski są nieco trudne do przełknięcia. Widzicie, zaczęliście wchodzić w ten szeroki ocean informacji, a kąpiel w nim jest o wiele trudniejsza niż zwykłe zwilżanie palców podczas pobytu bezpiecznie na brzegu. Uczucie niemal utonięcia w tym wszystkim może być zbyt dużym dla wielu z was, więc ponownie Błagamy Was, aby poszukać niektórych swoich kolegów pływaków, ponieważ da to duży komfort, jeśli będziecie w stanie wejść  w te - dla was – nie przepłynięte wody w towarzystwie niektórych podobnie myślących dusz.

Wiemy, że to zabrzmi trochę protekcjonalnie dla niektórych, ale jest to przypomnienie tego, co będzie do przeżycia dla was w pełni w bardzo krótkim czasie od teraz, co jest wiele wymagającym od każdej cząstki Waszej istoty. Wiemy, że jesteście w stanie podjąć to wszystko, ale nie jesteście w stanie tego zrobić tego w pełni jeszcze. Pamiętajcie, że poziom świadomości, o którym mówimy, to jest coś, czego wam odmawiano we wielu wcieleniach, i jako tacy, nie macie jasnego pojęcia, jak złożone i wszechogarniające wszystko to jest. "Życie zmieni się" nie zaczyna nawet opisywać tego procesu, gdyż to dosłownie obróci wszystko nie tylko w was, ale również we wszystkim, czego kiedykolwiek byliście świadomi wewnątrz  i na zewnątrz i do góry nogami.

Więc pozostawajcie w spokoju blisko siebie i wiedzcie, że nawet jeśli to wydaje się bardziej niż trochę trudne nie utoniecie, nie ważne jak głęboki ten ogromny ocean energii wyda się wam teraz, gdy jesteście dopuszczeni do startu, aby próbować tego pełniej. Po tym wszystkim, jesteś urodzonymi figlarzami w tych wodach, tak jak my, ale to jeszcze zabierze wam trochę czasu, zanim nauczycie się odzyskiwać swoje umiejętności pływania ponownie. W międzyczasie, będziemy robić co w naszej mocy, aby Wasz staż był znośny, jak to możliwe, ale nie zdziwcie się, jeśli okaże się to być trudniejsze, niż być może przewidywaliście. Po tym wszystkim, chcemy też, abyście byli pełnoprawnymi pływakami w pierwszej możliwej okazji, więc nie będziemy uciekać od wyzwań wobec waszych granic w najbliższych dniach i tygodniach.


http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 09, 2012, 22:37:29
Dzisiejszy odcinek jest krótki. Świętujemy uzyskanie pełnego spektrum częstotliwości do nas docierających. Efekty mają być.

Manuskrypt przetrwania - część 221
09 listopada 2012 |  aisha north

Na dzień dzisiejszy, wszyscy mają dostęp do jeszcze jednej częstotliwości w tej symfonii energii, która rozgrywa się na waszych brzegach. Widzicie, wszyscy zostaliście otwarci na tyle, aby móc odbierać znacznie szerszy zakres informacji niż wcześniej, więc możemy teraz zacząć wysyłać sygnały, których nie mogliście odebrać przedtem. Ale teraz będziecie mogli, i myślimy, że wszyscy szybko znajdziecie, że te sygnały zaczną przynoszą ze sobą rzeczywiście kilka bardzo ciekawych informacji. Oczywiście, te informacje nie będą rejestrować się całkowicie w waszej świadomości jeszcze teraz, gdy idziecie w swoim codziennym życiu. Ale pod tym całym codziennym zgiełkiem nowa "nuta" zacznie być dostępna, a wraz z nią wiele zacznie być dosłownie dostrojone tak, że będziecie w stanie lepiej dostrzec więcej tych pięknych częstotliwości, które otaczają Was ze wszystkich stron.

Mówimy, jak zwykle, w przypowieściach, ale pozwólcie nam tylko podsumować to krótkie orędzie, mówiąc, że pełny zakres harmonicznych, które są promieniowane na waszą małą planetę osiągnęły obecnie taką wielkość nie będziecie w stanie nie usłyszeć, nawet większości niesłyszących między wami. A to, co mamy na myśli mówiąc to, jest tylko tym: melodia się wreszcie zmieniła, od tego pustego i gęstego bicia, które kiedyś otaczało was ze wszystkich stron, wymierzone w dokładnej ilości zapewniającej utrzymanie waszego umysł przybitym ciągle. Ale teraz, radosne chóry nieba już śpiewają Waszą chwałę, a dźwięk z całego spektrum oktaw, które są posyłane do waszych królestw podniesie wasze serca i dusze do jeszcze wznioślejszej wysokości niż przedtem.

Więc ponownie, prosimy usiąść i słuchać tych przychodzących niebiańskich dźwięków, ponieważ one sygnalizują trwałe zwycięstwo, które uzyskaliście, i jako takie są to głosy wolności śpiewające z radości. Uczyniliście to przez ciemność drodzy, a to, co zaczynacie słyszeć to dźwięki z pierwszej jutrzenki wolności robiące siebie słyszalnymi, wysyłające częstotliwość radości, gotowe do odbioru przez ten odbiornik, który wszyscy nosicie w sobie.

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 11, 2012, 22:30:31
Kolejny odcinek ma synchroniczny numer 222 i datę 11.11. Opowiada z grubsza o dawce nowej energii. Ciekawi poczytają.


Manuskrypt przetrwania - część 222
11 listopada 2012 |  aisha north

Data dzisiejsza jest ważna z wielu, jest podkreślona przez ciąg liczb, które wyzwolenie innej sekwencji liczb. Wyjaśnijmy. Dzisiejsza data jest 11.11, i kiedy mija również czas na zegarze, który czyta 11:11, wszyscy będziecie ustawieni na "GO" (Idź, zielone światło). Wyjaśnijmy. Jak możecie być świadomi, kody, które są osadzone w energii, które są przenoszone do waszych ciał, przez te sygnały wysyłane z innych brzegów niż wasz, są dokładnie zestawiane, aby uzyskać maksymalny efekt. Dlatego niektórzy zaczną wykonywać swoją pracę natychmiast, podczas gdy inni są zaplanowani tak, aby wystartować w określonym momencie. I niektóre z nich zostały tak ustawione, aby być jednocześnie uruchomione w celu stworzenia wzmocnionego efektu.

Widzicie, te jednoczesne wyzwalacze zapewnią, że połączony efekt energii osadzonych w wielu osobach dosłownie „odpali” razem w celu stworzenia rodzaju kwantowego pola, które będzie miało daleko idący wpływ na wasze otoczenie. Innymi słowy, te masowe wydarzenia mają znacznie większy wpływ na wasze społeczeństwo, niż jeśli są wywoływane są w poszczególnych przypadkach, stąd dodatkowa aktywność niektórych dat w kalendarzu. To nie znaczy, że cokolwiek jest związane ze specyficzną datą lub czasem, z dala od tego, ale jak już wcześniej poruszaliśmy, wykorzystujemy niektóre z tych dat, aby utworzyć ogromne wiry energii, które dosłownie omiatają wasz świat wszczynając daleko idące zmiany, zmiany, które nie byłyby możliwe bez tego wspólnego wysiłku ponoszonego przez was wszystkich, którzy już oddali swoje serce i duszę dla tego projektu.

Więc wiedzcie, że dzisiaj, gdy zegar wskaże, ten zwiastun czasu 11:11 region po regionie, wszyscy będziecie "odpaleni", jak to będzie i przyłączycie się do szerokiego energetycznego skoku dla tej planety. Więc dziękujemy wam wszystkim za wzięcie udziału w tej ważnej operacji  i wiedzcie, że nawet, jeśli możecie poczuć pewne skutki uboczne tego energetycznego przekazu, mieliście zaszczyt brać udział w jednym z najważniejszych wydarzeń kiedykolwiek przeprowadzonych na waszym brzegu . Więc pozostańcie zrównoważeni i wejdźcie  do wewnątrz siebie, a będziecie z pewnością czuli silne połączenie, którym wszyscy się dzielicie. I wiedzcie, że to połączenie nigdy, ale to nigdy nie będzie zanikać po dniu dzisiejszym.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 13, 2012, 13:18:10
Kolejny odcinek zapowiada rozdzielanie starego i nowego oraz kolejny ostry nawał energii.


Manuskrypt przetrwania - część 223
13 listopada 2012 |  aisha north

Ten dzień przyniesie w wiele niespotykanych przypadków
, gdyż słońce znów jest bardzo pomocne w dostarczaniu wiadomości, które chcemy, aby przekazało. Widzicie, upusty zaczęły się otwierać, jeśli możemy użyć takiego słowa, aby opisać to, że teraz, deszcz energii nad waszą planetą wzrośnie w takim stopniu, że będzie czasami trudno utrzymać głowę nad wodą .

Wyjaśnijmy. Jak wielu z was wie, zbliża się Linia Czasowa, którą wielu widzi jako przepaść (rozdzielenie) między starym a nowym, a nawet niektórzy z nich uważają również, że jest to koniec wszystkiego, to pierwsze jest o wiele bardziej prawdziwe niż to drugie. Gdyż wasz świat nie zbliża się do końca, daleko od tego. Przeciwnie, ostatecznie przyspiesza zaczynając nowe. Innymi słowy, system burzy siebie obecnie w zapomnieniu i z pewnością zbliża się do końca, ale wasz świat szybko zbliża się obiecanego świtu. Mówimy, jak zwykle, w zawiłych kategoriach, ale to, co robimy, to po prostu stwierdzamy to, co tak wielu zrobiło wcześniej. Mianowicie, że w ten rok jest to rzeczywiście rok prawdziwej zmiany, i to rzeczywiście taki, który trafi do książek historii jako rok, kiedy ludzkość przestała się cofać tyłu i wreszcie podjęła ów decydujący krok w jutro.

Znajdziecie wiele wokół Siebie tego, o czym myślicie, że jest ogromna potrzeba naprawienia tego zanim rok dobiegnie końca, i jeśli spojrzycie na kalendarz, będzie ciężko nie myśleć, że w rzeczywistości kończy się wam czas. Cóż, nie kończy się, a po tym, co miało miejsce na waszych brzegach w tych ostatnich kilku dniach i tygodniach, nigdy,  kiedykolwiek nie zabraknie wam czasu. Gdyż koła zaczęły obracać się w szybkim tempie teraz i wspomagane przez rychłe zastrzyki nawet większych ilości energii, zaczną obracać je jeszcze szybciej. Więc nie rozpaczajcie moi drodzy, nawet jeśli czasami czujecie rozpacz buchającą wewnątrz na myśl, że tak bardzo wiele jest jeszcze nie zrobione na tej planecie. Na razie przyspieszenie zacznie rozwijać się w takim tempie, że to będzie prawie jak rozmycie w Waszych oczach. Energie będą napływać w takim tempie, wszyscy będziecie usiłować pozostawać w pozycji pionowej, a raczej na powierzchni w czasie.

Więc przygotujcie się na zalanie energią, ale przygotujcie się, aby uczcić też sam fakt. Bo nawet jeśli wasze ciało fizyczne będzie wymagać czasu przerwy wiele razy w ciągu tych ostatnich tygodni pozostałych w tym roku, wiedzcie, że ta planeta będzie delektowała się każdą nową rundą energii, która ją uderza. Gdyż to pomoże przeprowadzić Was wszystkich przez ten próg, który ostatecznie zapewni doskonałą prędkość dla was wszystkich, aby dosłownie przebić się przez bariery, które scementowały was do tak wiele starego, i popędzić was do otwartych przestrzeni jutra. Tak więc weźcie głęboki oddech i przygotujcie się na przychodzące fale, gdyż tym razem, będą walić was wszystkich niemiłosiernie. Nie po to, aby Was złamać, ale, aby przywrócić Wam wolność.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 15, 2012, 14:24:43
Kolejny odcinek potwierdza odczucia niektórych tutaj, co wzmożonego ruchu w astralu. Według "manuskrypciarzy" ciemni zaczynają się wynosić po stwierdzeniu swojej przegranej. A my tym samym przekroczyliśmy granice, której nigdy przedtem nie udało się nam osiągnąć. Określają to jako rozdzielenie linii czasowych.


Manuskrypt przetrwania - część 224

15 listopada 2012 - aisha north

Nie przeceniamy was w jakikolwiek sposób drodzy, gdyż po raz kolejny osiągnęliście poziom świadomości, o którym wielu mówiło, że jest nieosiągalny dla ludzi. Wyjaśnijmy. Jak już powiedzieliśmy channelerce w prywatnej wiadomości, ten tydzień był ważnym przejściem dla ludzkości. Przekroczyliście linię drodzy, ale nie mówimy o niej jako tej legendarnej linii mety, za przejściem której tęsknicie. Raczej wolimy mówić o niej jako o linii startu, gdyż w końcu udało się wam zakończyć potrzebne procesy, aby rozpocząć życie jako nowi ludzie. A co mamy na myśli? My po prostu odnosimy się do faktu, że macie teraz, rzeczywiście  przez dużo ciężkiej pracy, udało się wam wygenerować wymagany poziom wibracji, które sprawiły, że nie jesteś już członkami tej starej, grupy trzeciej gęstości ludzkości. Przybyliście, innymi słowy, tylko, aby nie znaleźć siebie w stanie usiąść i cieszyć się tym legendarnym miejscem pokoju. Bo nie będziecie zwlekali, każdy z was, gdy macie wszystkie uczynki do zrobienia i wyzwania do podjęcia, ale chcecie to zrobić, wiedząc, że nie jesteście już zaśmieceni całym tym bagażem, jaki trzymaliście zaledwie kilka dni temu .

Możecie nie być w pełni świadomi monumentalnego procesu, który odbył się w tym krótkim przedziale czasu, więc pozwólcie nam dać tylko kilka przypomnień tego, co się stało w międzyczasie. Przede wszystkim, jak może pamiętacie, ciemni końcu musieli przyznać się do ich klęski, jak niektórzy z was byli wtajemniczeni, ich odejście od brzegu już się rozpoczęło. Tak, że uczucie lekkiego serca u wielu z was ostatnio rzeczywiście zadowolonych  jest pewnym sygnałem, że trucizna zaczęła wypływać z waszego systemu, a my możemy zagwarantować wam, że już nigdy kiedykolwiek nie wróci. Śpieszymy dodać, że system, nad którym pracowali tak ciężko, aby go wprowadzić będzie utrzymywał się dalej, ale będzie to robił  w linii czasu zajmowanej przez tych, którzy zdecydowali się zatrzasnąć w starym i w żaden sposób nie podnieśli swoich wibracji, aby uciec z tej małej piekielnej dziury, którą oni sami stworzyli dla siebie. Więc naprawdę będą się dalej pławić się w ich podziemiu, aby tak to nazwać, podczas, gdy wam udało się wciągnąć siebie na trochę inny poziom czasu i świadomości. Więc to jest Definitywne rozdzielenie linii czasowych, a od teraz podział będzie nadal narastał, i wszyscy możecie oglądać w zdumieniu jak stary i gęsty świat nadal gra w swoje małe szarady. Ale wy jesteście wolni, aby uwolnić to wszystko, gdyż rzeczywiście zdecydowaliście się żyć w bardziej wypełnionej światłem atmosferze, i jako takie, wasze życie się zacznie na serio teraz. Dlatego odnosimy się do tej linii na piasku, którą przekroczyliście jako linię startu, a nie jakiegokolwiek ostatecznego celu.

To będzie naprawdę dziwne dla wielu z was, gdy  w waszych umysłach, mieliście ten obraz tłumów wiwatujących wam brawo gdy opadaliście na kolana, wyczerpani, ale podnieceni po zakończeniu tego wyścigu do "Końca". Cóż, tłum jest tutaj, i rzeczywiście dopingują was potężnie, ale robią tak, ponieważ widzą was wszystkich już dobrze na pierwszym odcinku tego nowego ekscytującego wyścigu, i tym razem, on nie ma końca. Bo to nie jest wyścig z wyznaczonym celem, jest to tylko wyścig, aby żyć waszym nowym życiem w pełni, i gdzie każdy krok na drodze przyniesie ze sobą coś nowego, co poprawi nie tylko wasze życie, ale również reszty stworzenia. Na razie otworzyliście samych siebie w sposób, którego nikt z zamieszkujących ciało fizyczne wcześniej nie spełnił, a wydarzenia, które miały miejsce w ostatni weekend oznaczone sekwencją 11:11 11:11 rzeczywiście były sygnałem, który ustawił was wszystkich  na starcie tej nowej rasy wolności. Bo już nie potrzebujecie szukać wolności dłużej, już ją osiągnęliście. Więc teraz to, co widzicie wyciągając się przed siebie jest "rasą bez granic", gdyż teraz, nie ma dystansu, który musicie jeszcze pokonać.

Teraz to wszystko zależy od każdego i każdej z was, jak daleko i jak szeroko chcecie podróżować. Na razie macie cały wieloświat do Waszej dyspozycji i możecie zacząć odkrywać go na serio. Więc zresetujcie swoje umysły dla zakończenia tego rozszerzenia, i wiedzcie, że to co daliście sobie przez ostatnie kilka dni jest zezwoleniem, aby rozpocząć od nowa. Skończyliście ze starym, i nawet jeśli wam to zajmie trochę czasu, zanim będziecie w stanie w pełni strawić pełną treść tej wiadomości, pozwólcie nam tylko skonkludować przez powiedzenie wam, że właśnie rozpoczęliście  zupełnie nową drogę, i tym razem,  wy ustawiacie limity, jak, jak daleko chcecie podróżować tą drogą. Będziemy tutaj, dopingując was, nie ważne jak szybko lub jak daleko chcecie iść, bo już przeszliście granicę, nigdy wcześniej nieprzekroczoną przez człowieka, a to samo w sobie jest wyczynem, który nigdy nie zostanie zapomniany. Więc nie marudźcie, nie wtedy, gdy możecie już zacząć się delektować uczuciem odkrywania nieznanego terytorium. I nawet jeśli to nowe terytorium przyniesie wam cały szereg nowych wyzwań, będą one bardziej niż mile widziane, gdyż to będzie tylko radość, zamiast zabierania czegoś od Was. Więc, przybyliście, tylko, aby znaleźć siebie w stanie niezdolnym was zatrzymać, dla pędu radości, który przeniesie was wszystkich  naprzód i do przodu w tajemnice magii i cudów, które leżą dalej przed wami.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 20, 2012, 19:12:46
Kolejny odcinek traktuje o wodzie i nie chodzi jedynie o burze i "zmywanie świata". Zresztą zapowiadają też kolejne zmywania.


Manuskrypt przetrwania - część 225
20 listopada 2012 - aisha north

Ponieważ Ziemia obraca się na jej osi, pływy przychodzą i odchodzą, regulowane przez mechanizm, który jak dotąd nie w pełni jest zrozumiany przez ludzi. Widzicie ruchy wód na waszej planecie, ale nie widzicie, że to samo dzieje się wewnątrz. Wyjaśnijmy.

Zamieszkujecie bardzo złożoną strukturę moi drodzy, i ona  w większości składa się z tego samego składnika ciekłego, który widzicie wokół siebie, a mianowicie wody. To nie dziwi, ale to, co może być zaskoczeniem, to rola ta wody, jaką ma nie tylko w sobie, ale także w waszym otoczeniu. Macie tendencję do patrzenia na nią jako niezbędną ciecz, a bez niej, Ziemia byłaby spalonym i opuszczonym miejscem, pozbawionym życia. Cóż, to jest rola wody rzeczywiście, gdyż wszelkie życie na waszej planecie zależy od tego w tej  lub innej formie. Stąd dążenie, aby znaleźć ten cenny płyn również na innych planetach, co da istotne znaczenie w poszukiwaniu pozaziemskiego życia. I woda jest rzeczywiście życie dającą siłą, ale nie tylko w regulacji metabolizmu. Jest również bardzo ważnym źródłem informacji, i to jest tym, czym chcieliśmy podzielić się z wami dzisiaj. Widzicie, cząsteczki zawierające tę ciecz, którą określacie jako woda są o wiele więcej niż połączeniem różnych pierwiastków chemicznych. Jest również dozownik informacji, a te informacje dosłownie przenikają całą złożoną strukturę, która obejmuje nie wasze tylko ciało, ale całe planety. I jak może wiecie tak dobrze teraz, woda jest rzeczywiście elementem, który jest ciągle w ruchu. Porusza się za pomocą waszego ciała w postaci cieczy lub gazu przez wasze układy oddechowe, i przechodzi przez was i znowu za pośrednictwem przewodu pokarmowego, płuca i rzeczywiście przez skórę. I tak samo dla waszej planety. Ona rzeczywiście oddycha w niej i obecnie każdego dnia, i ona jest również zalana tymi wodami zarówno powyżej i poniżej, w postaci strumieni deszczowych, rzek i zbiorników podziemnych. Tak więc jest woda, wewnątrz i na zewnątrz was, w różnych formach, czy to w postaci ciekłej, lub gazu, nawet w postaci stałej -  lodu.

Jak niektórzy z was są świadomi, mówiliśmy na ten temat wcześniej, więc wiele z tego nie będzie nowością dla was, ale zdecydowaliśmy się poruszyć ten temat teraz, gdyż trzeba zachować te informacje pod ręką, w czasach przed wami. Widzicie, informacje przenoszone w ramach całej tej wody również uległy zmianie teraz, gdyż woda jest również podatna na zmiany częstotliwości, i jako taka, to też zaczęła śpiewać inne melodie ostatnio. Więc pamiętajcie, przy każdym połączeniu z tą wodą, to również dostrajacie się do czegoś, co daje wam ważną wiadomość, i nawet jeśli ta wiadomość jest subtelna, będzie miała daleko idące konsekwencje. Gdyż wiadomości z wody to jest coś, od czego nie możecie uciec, a nawet nie możecie istnieć bez niego. Jak już powiedziałem, jesteście w dużej mierze zbudowani z tego elementu, ale pamiętajcie, że jest to również element zmienny w sposób, który nigdy nie jest obojętny. Nawet wtedy, gdy jest zamrożony, nadal pewna część jest powoli uwalniana, kiedy z drugiej strony, nowe cząstki są dołączane do reszty tego ciała wody, zgodnie z niekończącym się cyklem parowania i kondensacji. A wraz z nim podróżują wbudowane informacje, niewidoczne przez was wszystkich, i bez przeszkód, żadnej granicy lub bariery mogą budować ludzkość. A teraz, szepty tych nieskończonych cząsteczek będą silniejsze i silniejsze, i ich połączone siły wzrosną również. Widzieliście już to w monumetalnych burzach wpadających na wasze brzegi, i zobaczycie takie sytuacji ponownie w nadchodzącym okresie. Gdyż ten cały "ciekły napór" w różnych formach, także jest wyzwoleniem od starego, gdyż woda ta będzie nie tylko oczyszczać brud i nieczystości, które zgromadziły się przez wieki, to również przyniesie ze sobą nową melodię i pomoże wszystkim  śpiewać bardziej czysto i prawdziwie.

Tak więc dla każdej kropli wody spadającej na dół, nowe połączenie jest dokonywane, i dla każdej fali oceanu zamiatającej wasze brzegi jest to samo. Wszyscy i wszystko jest poddane tym samym strumieniom zmian, a te strumienie zmian będą przyspieszone w czasie przed wami. Więc pobłogosławcie wody, ponieważ one pomagają wam  wszystkim widzieć wszystko tak dużo jaśniejsze, a nawet jeśli wydają się przynosić wiele zniszczeń w ich następstwie, pamiętajcie, to tylko po to, by zrobić miejsce dla wszystkiego nowego. Więc ten cykl będzie kontynuowany, gdyż już wszyscy zdecydowaliście się otworzyć na tej orzeźwiające ulewy inteligencji zmywające wam wszystkie śmieci z przeszłości.
-

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 20, 2012, 22:00:33
Tak , woda pełni rolę energoinformacyjną . Jakby tu napisał Przebiśnieg otwierająć butelkę pewnej szczególnej wody o zabarwieniu złocistym z pianką  - no to zdrówko ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 20, 2012, 22:19:07
Och ... nasi informatorzy oględnie bardzo zdecydowali się nas poinformować iż tak naprawdę o wszystkich przemianach decyduje woda i ogień! Ba .. to prawda, bowiem wiemy juz od dawna że wzorzec wody , kod życia ma decydujący wpływ na wymiar w którym żyjemy, inaczej każdy wymiar ma inny kod życia oparty na ustawieniu wzorca wody czyli Pentagramu Wenus.
A co o tym decyduje? tylko i wyłącznie nasz Ogień życia czyli uczucie miłości w nas samych. My o tym decydujemy , my sami wpływając naszymi uczuciami na cząstki wody zawarte we wszystkim co nas otacza czyli we wszystkich żywiołach.

Zatem wymiar kolejny to poziom uczuć kształtujący wzorzec życia w nim , nasz wymiar ( uczucia rozbudzone w naszych sercach) harmonizują z kodem określonego wymiaru i w sposób naturalny w momencie otworzenia się "bram między wymiarowych" ściągani jesteśmy przez wzorzec wymiaru z którym harmonizuje nasz poziom energetyczny- poziom uczuć , tworzący nasz wewnętrzny wymiar. To takie proste... podobne przyciąga podobne.
Zatem woda.. bo całe życie oparte jest na wodzie ,pomimo iż czujemy iż oddychamy powietrzem , tak naprawdę jest to woda w odpowiednim ustawieniu dla naszego wymiaru, wdychamy cząstki wody z właściwym kodem życia który zawiera cały zestaw wiedzy z pola morfogenetycznego. Wiedza ta zgrywa się lub nie z Człowiekiem , jego wewnętrzną wiedzą zależnie na jakim poziomie rozwoju osobistego juz on jest. Zatem jedni odczytują pełniejszy zestaw informacji harmonizujący z ich otworzoną bardziej świadomością , a inni jeszcze mniejszy. Wszystko zależy od indywidualności człowieka , od jego pracy nad sobą i osobistej wibracji czyli wielkości ognia życia nim. Otworzenie świadomości to możliwość wewnętrznego odczytu wiedzy zapisanej w kodzie wody.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: barneyos Listopad 21, 2012, 08:47:28
O w mordę jeża, ja chwilę temu przez 2 tygodnie paliłem ognisko, non stop (no dobra, robiłem małe przerwy na wpisy na forum), no jak jakiś zahipnotyzowany neptyk ! No stałem i glapiłem się w ten płomień, jak w największą swoją miłość - znaczy żonkę moją.

Hm, to to może to miało jakiś aspekt transcendentalny. Uff, a już myślałem, że straciłem 2 tygodnie życia !


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Listopad 21, 2012, 16:13:32
Anie spaliłeś aby czasem szacowny szczebelka z drabinki, która przyśniła się św... ;D
Ja wpatrywałem się w butelkę pifka i szlochać mi się chciało, że trunek ten nie przetrwa ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 22, 2012, 20:37:38
Dzisiejszy nieco dłuższy odcinek wylicza trochę nasze astralne zadania i "senne" dokonania.


Manuskrypt przetrwania - część 226
22 listopada 2012 |  aisha north

Dni stają się krótkie dla wielu z was, ale noce są nie tylko wydłużone, są one również coraz intensywniejsze. Poruszaliśmy ten temat wcześniej, ale pozwólcie nam rozwinąć go trochę. Widzicie, noce są gdy wykonujecie ciężką pracę, i dla wielu, to będzie rzeczywiście bardzo widoczne przez to jak się czujecie, gdy budzicie się z tego raczej zakłóconego "snu" w godzinach porannych. Czujecie się bardziej niż trochę załamani, a dla wielu, to zajmuje dużo czasu, aby dosłownie pozbierać siebie razem, aby przygotować się do stawienia czoła kolejnemu dniu w tym ciele fizycznym. Więc co robicie, na wszystkich tych nocnych wypadach w nieznane? Pozwólcie nam tylko dać wam kilka przykładów, gdyż wiemy, istnieje wiele dociekliwy umysłów gotowych do wyjaśnienia do tego.

Niektórzy z was będą świadomi tego, co będziemy omawiać tutaj, gdyż dla niektórych, wspomnienia z tych podróży astralnych zaczynają krzepnąć coraz bardziej, i znajdujecie jeszcze trudniejszym, aby ponownie uruchomić "ziemskie życie", jakie było, kiedy budzicie się w łóżku po kolejnej z tych wizyt za zasłoną. Gdyż to jest tam, gdzie zmierzacie, kiedy tylko zamkniecie oczy i gotowi do snu każdej nocy. Tak, mamy na myśli co noc, bo teraz, gdy czas jest coraz bardziej skompresowany, nie macie w żaden sposób danej dowolności odejścia od ciężkiej pracy. Ale pamiętajcie, że jest to praca z miłości, zwłaszcza do was, a nawet wtedy, gdy ciało fizyczne jest nieco wkurzone przez wszystkie wymogi, jakie to stawia dla niego, wszyscy jesteście szczęśliwi robiąc to, co widzicie jako powód istnienia. Ponieważ spełniacie obietnice dane zanim przyszliście tutaj i teraz, możecie zobaczyć owoce swojej pracy manifestujące się przed wami. Oczywiście, jak już zostało powiedziane, tak wiele z tego, co możecie robić, jest wciąż owiane mgłą "snu", i jako takie, niewiele pozostaje w waszej świadomości, gdy budzicie się ze swojego snu. Dlatego chcemy tylko dać wam krótkie podsumowanie niektórych zadań, jakich podejmujecie się w tej chwili.

Czas, jak już wcześniej wspomniano, i czas jest rzeczywiście ważnym zadaniem, którym wielu z was jest więcej niż trochę zaniepokojonych w tej chwili. Jesteście tkaczami czasu, tymi, dzięki którym jest to w ogóle możliwe, aby przywrócić tą rozłąkę z tym ogromnym morzem czasu, którą musieliście znosić tak długo. Gdyż wy nie jesteście już więźniami pojedynczego zestawu czasu jak byliście przez tak wiele żywotów, ale aby wszyscy mogli ponownie popływać w tym oceanie, musi ktoś być waszym nauczycielem pływania, jak to było. I to jest tym, co niektórzy z was już robią nocą, gdy zostali wybrani na strażników tego morza, i będą pomagać swoim ludzkim kolegom podejmować ich pierwszą kąpiel pod nadzorem, w tym wielkim morzu możliwości. Używamy słów jako metafor, oczywiście, ale to jest ważne, aby wiedzieć, że choć wszyscy mają poprzednią znajomość pływania swobodnie w tej nieograniczonym ciele czasu, to podczas waszego pobytu na tej planecie zapomnieliście jego podstaw. Stąd potrzeba kogoś takiego jak Wy zdolnych sięgnąć i dać coś stałego i poprowadzić za rękę, kiedy się zanurzacie pierwszy raz. Jest to pozycja bardzo pożądana, ponieważ radość odczuwana przez każdego dopuszczonego z powrotem do tych wód ponownie po długiej, długiej separacji jest skarbem do zobaczenia. Więc tak, niektórzy z was są pierwszymi trenerami pływania, i macie dużo zabawy wprowadzając swoich żółtodziobów pływaków w nakazy i zakazy swobodnego pływania.

Dla innych, zadanie jest rzeczywiście trudniejsze, gdy macie rolę sprzątaczki starego. Innymi słowy, jesteście wojownikami nadal pod bronią, gotowi i zdolni do wyszukania resztki ciemnych podmiotów nadal ukrywających z dala na tej małej planecie. Gdyż pamiętajcie, nawet jeśli osiągnięto porozumienie, że od teraz, światło przejęło stery, nie wszystkie podmioty przeklinające ich przywiązanie do drugiej strony są skłonne do łatwej rezygnacji z walki, z którymi trzeba się rozprawić bardzo pewnie. Więc wciąż jest wielu z was tam, unosząc miecze świetlne do nieba ponownie i ponownie, i będziecie nadal to robić, dopóki ostatni pasażer bez biletu nie zostanie znaleziony i zmuszony do rozproszenia.

Istnieją też inne, rzeczywiście mniej zdefiniowane role, gdyż wiele z tego co robicie, pod osłoną nocy, jakby rzeczywiście było zróżnicowane. Jesteście tymi, którzy mają wpływ na resztę ludzkości, i to robicie zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio. Pozwólcie nam po prostu dać kilka przykładów. Jak już mówiliśmy wcześniej, niektórzy z was pełnią rolę anten, a przez to, mamy na myśli, że otrzymujecie sygnały, które możemy przekazywać, a także w drodze zstępowania energii możecie również przekonwertować ją na "prąd" i wysłać go do innych, mniej świadomych istot. Pozwólcie nam tylko powiedzieć, że macie bardzo korzystny wpływ na potężnych ludzi na całym świecie, czy to naukowe umysły, czy też na bardziej polityczne. Gdyż tonie pomyłka, zmiany o których mówiliśmy wcześniej, występują na każdym poziomie społeczeństwa, i światło rzeczywiście penetruje wiele umysłów, również tych, którzy obecnie są w stanie podejmować decyzje, które będą miały wpływ na życie milionów ludzi. Więc Wy, w drodze dawania siebie jako dystrybutorzy światła, rzeczywiście robicie ważną pracę. I nawet jeśli jest to coś, co dzieje się w sposób ciągły, noc jest czasem, kiedy jesteście najbardziej skuteczni, jak wtedy, gdy wasz umysł jest dosłownie wyłączony i można zrobić pracę bez przeszkód ze strony waszego mózgu. Wasz mózg może was spowolnić na tak wiele sposobów, w tym z pewnością prawdą jest, że gdy kiedykolwiek uda się wam od niego odczepić, Wasza praca staje się o wiele bardziej wydajna. Więc bądźcie pewni, że gdy kładziecie zmęczoną głowę, wasz duch działa nawet mocniej.

Zamknijmy to przesłanie, mówiąc, że jest to tylko fragment tego, co dzieje się w trakcie tzw pobytu nocnego. Dużo czasu zostanie również zajmie ponowne połączenie was ze swoimi korzeniami, w drodze kilku spotkań i pozdrowień podmiotów unoszących się nad wami w różnego rodzaju statkach. Te spotkania to nie tylko spotkania towarzyskie, są one również wykorzystywane do zbierania i rozprzestrzeniania różnych form informacji dla indywidualnego poradnictwa i dostrajania, oraz masowych spotkań, gdzie dodatkowe informacje są podawane. My, jak zwykle, powstrzymujemy się od podawania jakichkolwiek szczegółów jeszcze. Wystarczy powiedzieć, że rzeczywiście ciężko pracujecie, gdy wasze ciało fizyczne ma krótki odpoczynek, ale to, co robicie, nie jest uważane za nudne w ogóle. Jest to, jak już powiedziałem, praca z miłości, a wy nadal rozkoszujecie każdym małym zadaniem, jakie otrzymujecie, gdyż to jest tylko kolejnym potwierdzeniem, że w końcu osiągacie to, o czym marzyliście zawsze, a mianowicie prawo do bycia tym, czym już wiecie, że jesteście obywatelami multi- Wszechświata, a nie tylko Ziemi. A z tym przychodzi uświadomienie sobie, że dla Was, praca nie jest już czymś, co musicie znosić w celu zapłaty za rachunki. Teraz praca stała się tym, czym już raz wiedzieliście, że będzie, a mianowicie podstawą wspólnoty, której zawsze poszukiwaliście. Jesteście tylko małą częścią ogromnego oceanu istot, wszyscy łączą się, aby stworzyć niebo na ziemi, tak jak to było kiedyś ustawione. I dzięki wam, ta kreacja jest w trakcie budowy, kawałek po kawałku, dusza po duszy. Więc tak trzymać, dopiero zaczęliście ten wspaniały projekt znany wszystkim jako odrodzenie ludzkości.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 24, 2012, 15:22:09
Kolejny odcinek jest znów poświęcony "nocnej robocie". Fakt, że ostatnio wiele pamiętam ze snów, które jakby się rozszerzyły i ożywiły i choć nie potrafię w nich określić czasu i niewiele znanych mi osób spotykam, to wszystkie są jak najbardziej przyziemne.

Manuskrypt przetrwania - część 227
24 listopada 2012 |  aisha north

Jak wszyscy jesteście świadomi zmiany zaczynają się ugruntować, i nawet jeśli robią to w sferze, w którą nie jesteście jeszcze w pełni wtajemniczeni, one dosłownie mają miejsce pod waszymi rękami. Wyjaśnijmy.

Nie jesteś bezczynni, drogie dusze, gdy budujecie swój nowy Świat kawałek po kawałku, dusza przez duszę jak już stwierdziliśmy. To wcale nie jest małe przedsięwzięcie, które wzięliście na siebie, ale Wasza gorliwość i Wasz zapał, a przede wszystkim, wasza absolutna ilość, już zapewniła, że to, co w tej chwili tylko mało przeczuwacie, wkrótce zakwitnie w ogromnych konstrukcjach gotowych dać schronienie wszystkim. Jak zwykle, słowa, których używamy będą wydawać się mniej niż określone w czasie, ale wiemy, że wszyscy zaczęliście czuć coś z tej rzeczywistości, więc dajemy te proste słowa, aby zacząć opisywać ją dla Was.

Jesteś budowniczymi w każdym znaczeniu tego słowa, ponieważ nie tylko wasz nocny trud miłości zaczyna składać poszczególne wątki składające się na tkaninę waszych marzeń, ale energetycznie przyciągacie coraz więcej budulca, aby tak to nazwać, od rdzenia waszego wszechświata
. I robiąc to wszyscy przyspieszacie ten proces w taki sposób, że w rzeczywistości nie tylko zaskakujecie siebie, ale także nas. Widzicie, proces ten został starannie zaplanowany wcześniej, ale to wy jesteście tymi, którzy sprawiają , że wszystko trzyma się razem, również jesteście tymi, którzy określają długość tego procesu. I już przekroczyliście oczekiwania nas wszystkich, i my wszyscy myślimy, że będziecie nadal to robić w nadchodzącym okresie. Ale, gdy te procesy idą, nie idą bez udziału niepowodzeń i frustracji, gdyż każdy człowiek, który buduje swój własny dom może to powiedzieć. Ale nigdy nie zapomnijcie, że ten projekt jest już wielkim sukcesem, więc nawet jeśli wszyscy dostaną jakiejś "czkawki" po drodze, bądźcie pewni, że cokolwiek to jest, że nie może zabrać wam waszych marzeń.

Innymi słowy, ten projekt, w którym wy wszyscy pracujecie tak ciężko, aby stał się prawdą, zrobi to, nie ważne co wasz umysł myśli lub co wasze ciało wam mówi, w czasie na przyszłość. Gdyż ta praca nie jest niczym innym, jeśli nie wyczerpującą czasami, a przy tym nieustający napływ manifestującej napędza Was ciężko, będziecie pod wielkim naciskiem, aby nie poczuć się że czasami przeskakujecie siebie, czy nawet poczuć się jakbyście zostali pominięci przez coś z tego, bo po prostu nie możecie nadążyć za najszybszymi. Nie należy się niepokoić, drodzy, jesteś wszyscy w tym, serca i dusze, a Wasz wkład będzie zawsze w 100%, nawet jeśli czasami czujecie się prawie jakbyście spacerowali w swoich snach po obudzeniu się. Pamiętajcie, że my to wszystko nadzorujemy, aby pomóc Wam w tym monumentalnym procesie tworzenia, więc widzimy chwałę, którą manifestujecie w każdej sekundzie waszej drogi. Wy Nie widzicie tego wyraźnie jeszcze, możecie jedynie poczuć trudy w kościach i brzęczenie radości w sercu, więc będziemy tu obok was, śpiewać waszą chwałę, aby sprawić, że wszyscy zapamiętacie, w jakie majestatyczne czyny jesteście zaangażowani.

Wasze marzenia się spełniają, a wy jesteście tkaczami pasm ciągnących to wszystko razem, ale po prostu tak, jak mały owad w gigantycznej pajęczynie, nie macie możliwości, aby zobaczyć własne dzieło w całej okazałości. Ale my wiemy, i widzimy, że to, co już stworzyliście mówi o skończonej konstrukcji, która jest wspaniała poza słowami. Więc znowu, dajcie sobie brawa, pozwólcie sobie pochwalić siebie za herkulesowe wysiłki. Potrzebujecie robić tak w regularnych odstępach czasu, bo fizyczny rezultat całej tej ciężkiej pracy sprawia, że jesteście ślepi na chwałę tej wspaniałej tworzonej struktury. Jest nie tylko piękna, ale wytrzymała, więc nigdy nie myślcie, że to co tworzycie jest słabym pozorem zwykłego snu. Mówimy o nowej rzeczywistości, a to nie jest coś, co może zostać rozerwane w jakikolwiek sposób, bez względu na to jak mocno wiatr będzie wiać w czasie na przyszłość. Więc znowu mówimy wam, weźcie trochę czasu, aby świętować wasze wysiłki moi drodzy, gdyż są tak daleko, że nie mogą być zakwalifikowane jako cokolwiek, poza spektakularnym sukcesem.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 26, 2012, 14:58:55
Kolejny odcinek stwierdza, że towarzysze muszą na powstrzymywać ... do czasu. Właściwego, więc w naszym 3D -jakby się nie kręcił, zawsze ogon z tyłu.

Manuskrypt przetrwania - część 228
26 listopada 2012 |  aisha north

Napięcie zaczyna wzrastać w tak wielu z was w tej chwili, i powód tego rzeczywiście jest prosty. Wasze sedno prawie ryczy z frustracji, ponieważ tęskni, aby oderwać się wolnym od jakichkolwiek ograniczeń, które trzymają was od wbijania się na oślep w ten ogromny projekt niezmiernej wagi. Widzicie, chociaż wszyscy zaczęliście budować podwaliny dla nowego świata, wiecie, głęboko w głębi serca, że wasz wkład w to wszystko będzie o wiele większy niż ten, w którym jesteście aktualnie zanurzeni. Stąd rosnące uczucie zniecierpliwienia u tak wielu z was. To jest normalne, bo widzicie, że wasze dary są bardzo potrzebne, więc frustracja z powodu bycia ograniczanymi, jak to jest, tylko coraz bardziej naciska na tak wielu z was. Ponownie, tego tylko należy się spodziewać, ale jest też coś, co musicie znosić, gdy wszyscy są trzymani w ryzach z dobrego powodu. Wyjaśnijmy.

Całą ta niecierpliwość nie jest czymś negatywnym, wręcz przeciwnie, ale to jest odczuwane przez każdego z was, dają poczucie niemal skompresowania przez tą potrzebę, aby dosłownie rozpostrzeć się i zmierzyć się z wyzwaniami, które widzicie wokół siebie. Ale musicie poczekać trochę dłużej, zanim zaczniecie świecić swoimi prawdziwymi kolorami na serio, i jak zawsze, powodem tego jest to samo: koordynacja. Rozmawialiśmy na ten temat wcześniej, więc będzie to monotonna wiadomość dla tak wielu, ale będziemy ryzykować zdenerwować was jeszcze dalej, mówiąc, to ponownie. Jak wiecie tak dobrze teraz, to jest rzeczywiście bardzo złożony i skomplikowany proces, w którym wszyscy bierzecie udział, i nawet jeśli już przez waszą waleczność przyspieszyliście postępowanie znacznie, jest dokładnie ustawiony ciąg zdarzeń, które muszą rozwijać w odpowiednim momencie, aby to wszystko poszło zgodnie z planem. Więc tak, to straszne słowo "wkrótce" po raz kolejny podniesie swój łeb w tych przesłaniach, gdyż to jest tylko kwestia czasu, zanim będziecie mogli uwolnić całą waszą moc w tym procesie odbudowy i redefiniowania waszego świata.

Czas jest najważniejszy, to stare powiedzenie, które wielu z Was zna. Spróbujmy sparafrazować do "Czas Jest istotą" tutaj, gdyż to, czego używacie jako instrumentu w tym starannie zaplanowanym procesie, to jest rzeczywiście czas, czas we wszystkich jego konotacjach i wszystkich jego niuansach. Czas jest, jak wiecie, bardzo plastycznym i potężnym źródłem energii po naszej stronie zasłony, i staje się coraz bardziej po waszej stronie zasłony też. Ale jak zwykle, będzie dawane we wzrostach, gdyż wszyscy utopilibyście się, jeśli przeceniacie swoje "umiejętności pływania" i byłby to krok za daleko w głębię, zanim będziecie w pełni przygotowani do tego. Innymi słowy, ten plan stale rozwija się według planów utworzonych naprzód, i istnieje wiele kroków, które należy podjąć zanim wszystko osiągnie 100% prędkości i mocy. Więc jeszcze raz, musicie  ograniczyć swoją niecierpliwość, lub raczej przyjąć ją jako "wiernego towarzysza" trochę dłużej.

I wiedzcie, że ta niecierpliwość jest tylko oznaką waszej prawdziwej mocy, powoli, ale pewnie wychodzącej na otwartą przestrzeń. I w bardzo krótkim czasie, rzeczywiście, będziecie w stanie pozwolić jej wyjść całej, a potem, wszyscy będziecie cieszyć się radością bycia twórcą, w każdym sensie tego słowa. Do tego czasu, wiedzcie, że już w pełni tworzycie z waszymi umiejętnościami, to znaczy, w pełni waszych obecnych możliwości. Ale wiedzcie też, że nie jesteście tymi, którzy trzymają was z powrotem, to jesteśmy my, bo wiemy, jak to jest stać się w pełni sił swojego światła. I tak będziemy trzymać was wszystkich z powrotem, dopóki nie nadejdzie czas, aby to zrobić. Bo wtedy, i tylko wtedy, wszyscy będziecie mieli zdolność dzierżenia tej mocy swojego światła w taki sposób, że nie będzie to szkodliwe dla was. To nie jest żaden sposób jakiejkolwiek krytyki lub nagany dla kogokolwiek z was. To jest tylko środek tymczasowy, aby zapewnić, że wszyscy przejdą przez ten rosnący proces, nawet bez szwanku i niewzruszeni, od czego jesteście o krok. Bo nawet jeśli jesteście już wspaniali, to jest nic w porównaniu z blaskiem, który jest wam przeznaczony.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 28, 2012, 15:21:25
Dzisiejszy odcinek zajmuje się dzisiejszym zaćmieniem księżyca i energiami, które za tym stoją. Kolejny, ponoć ostatni BUDZIK.


Manuskrypt przetrwania - część 229
28 listopada 2012 |  aisha north

Dziś jest kolejny ważny dzień, który będzie oznaczać przejście z jednego stanu do drugiego
, tak jak księżyc będzie zaćmiony przez cień Ziemi. To samo w sobie nie może być traktowane jako jakiekolwiek dramatyczne wydarzenie, ale mądrość energii, ta zmiana w oświetleniu księżyca w pełni również przyniesie zmiany w waszej energetycznej konfiguracji. Wyjaśnijmy.

Przez wielu te tygodnie są traktowane jako część tego świętego okresu odliczania dni do momentu osiągnięcia tego markera w waszym kalendarzu o nazwie 21.12.12 lub 12.21.12, w zależności, gdzie mieszkasz i jak przeliterujesz daty. Jak już powiedziałem wcześniej, terminy te są tylko po to, aby służyć jako punkt odniesienia dla ludzkości, więc nie będziemy zagłębiać się dalej dokładnie w tym okresie jeszcze, gdyż to jest naprawdę coś, do czego wrócimy, po prostu odnosimy się do niego teraz, wskazując, co dziś wam przyniesie. Widzicie, jak już wspomniano, to mistrzowski plan, aby tak to nazwać, który składa się ze skomplikowanej sekwencji wydarzeń, które rozgrywają się w określonym czasie, aby to wszystko mogło iść zgodnie z planem. Więc dzisiaj, kolejne z tych wydarzeń odbędzie się. Jak zwykle, nie wiele będzie widoczne na powierzchni, gdyż zmiany i inicjacje, które mamy na myśli tutaj są odbywające się w was wszystkich. I tym razem, przełączniki będą wyłączone w całej ludzkości, nie tylko w tych, którzy już świadomie są otwarci na światło wewnątrz. To nie pierwszy raz, kiedy masowa aktywacja masa tego typu ma miejsce, i my rzeczywiście już rozmawialiśmy o tym we wcześniejszym przesłaniu. Ale teraz, gdy jesteście rzeczywiście tak blisko otwarcia portali, to jest wielkie wydarzenie na wiele sposobów. Bo to będzie służyć do uruchomienia wszystkich tych niezdecydowanych. Oznacza to, że ludzie, którzy w jakiś sposób zaczęli się otwierać dobrowolnie na te życiowe wzmacniające energie, ale którzy mają zdecydować, czy działać z tego impulsu, czy nie. Więc spodziewajcie się zobaczyć jakiś ciekawy wynik z tego wszystkiego w okresie, który macie przed sobą.

Na teraz możecie wszyscy czuć przyciąganie tego końcowego naciśnięcia, aby przejść przez ucho igielne, jak niektórzy to nazywają. To jest w żaden sposób nie  oznacza, że tylko kilku wybranym będzie wolno "przejść na drugą stronę". Jest to raczej sposób podkreślenia, że w celu realizacji tej misji musisz być nie obciążony przez jakikolwiek stary, nieporęczny bagaż, kiedyś zgromadzony na podróż. Przez niektórych to zostało całkowicie już odrzucone, ale dla innych, tych "maruderów" wspomnianych wcześniej, teraz nadszedł czas, aby podjąć decyzję, czy również oni uwolnią się od wszystkiego, co mogłoby ich powstrzymywać od wejścia w ten portal w pełni . Widzicie, tu nic nie można zrobić bez przekonania. To jest coś, co robicie w pełni, albo wcale. I dla wszystkich tych, którzy wciąż siedzą na ogrodzeniu, nie zdecydowani, z której strony chcą zeskoczyć, ten dzisiejszy energetyczny podmuch będzie w jakiś sposób dla nich ostatecznym sygnałem do podjęcia decyzji. I nie decydując się, jest także podjęciem decyzji, gdyż to pozostawi ich siedzących na płocie, nie mogących dołączyć do reszty z was, gdy będziecie przechodzić przez most, który zabierze Was na te nowy brzeg.

Więc weźcie trochę czasu, aby usiąść i przyjąć (energie) w tym zastrzyku otuchy, który przychodzi dzisiaj. Możecie pomyśleć, że nie ma potrzeby, bo jesteście już w połowie drogi przez ten most. Tylko pamiętajcie, że to również wpływa na Was na tak wiele sposobów, ponieważ wpłynie to na miliony innych. I nawet jeśli wielu z nich nie zdaje sobie sprawy z tego, że właśnie zrobili oni nieśmiały wypad  w drogę, podejmując ten pierwszy niepewny krok w górę na tym płocie dzielącym dwie linie czasowe, dziś zaznaczy ten dzień, kiedy tak wielu więcej z nich dosłownie obudzi się na fakt, że faktycznie mają wybór. Ponieważ do tej pory nawet nie byli świadomi, że mają, ponieważ widzieli ich obecną egzystencję jako jedyną opcję, którą mieli. Ale od teraz, będzie tak wielu więcej zaczynających ścierać sen z ich oczu, i próbować sprawdzać fakt, że jest jeszcze coś innego tam, coś, o czym nie wiedzieli i nie byli tego świadomi. Więc weźcie dzisiejszym zaćmienie Księżyca jako sygnał rozjaśnienia ducha u tak wielu, i upewnijcie się, że przyjmiecie wszelkie znaki, które zobaczycie, gdy pojawią się u waszych kolegów, ludzi w najbliższych dniach. Myślimy, że wszyscy mają w zanadrzu kilka niespodzianek, kiedy ujrzą światło zaczynające się rozjaśniać w najbardziej nieoczekiwanych miejscach.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 01, 2012, 14:59:23
Ten odcinek dotyczy dotyczy głównie całkiem nowego systemu operacyjnego, restartu itd.


Manuskrypt przetrwania - część 230

 30 listopada 2012

Jak wszyscy wiecie, jutro jest początek tego legendarnego miesiąca grudnia 2012 roku, i chcielibyśmy, dać trochę aktualizacji przez co przechodzicie, i to, co macie w zanadrzu. To jest rzeczywiście bardzo skomplikowany proces, wszyscy jesteście jego częścią, więc chcemy skorzystać z prostej metafory w celu robienie rzeczy być może trochę jaśniejszymi. Gdyż to, nad czym pracujecie, jest w istocie tym samym procesem, który przechodziliście w dowolnym momencie uaktualniając wasz system operacyjny w komputerze, i jako taki chcielibyśmy was wziąć przez proces używając tego obrazu.

Ale niech najpierw wróćmy trochę. Jak wszyscy wiecie, ta piękna planeta była raz ustanowiona jako miejsce treningu i nauki dla intergalaktycznego użytku. Innymi słowy, jest to miejsce, gdzie duchy przychodziły poznać sposób życia wewnątrz ciała fizycznego. Pobyt tutaj jest bardzo pożądany, ponieważ lekcje otrzymane przez jedno ludzkie życie są niemal nieograniczone, i są one naprawdę czymś, czego nie można doświadczyć w inny sposób. Ale jeśli mamy wrócić do obrazu komputera, to "program szkoleniowy" został zainfekowany przez wirusa lub trojana, wsadzonego w tą całą instalację przez istoty bardziej zainteresowane w kontrolowaniu procesu, jaki tutaj przebiegał dla własnych korzyści, niż pozwolenia, aby to wszystko rozwijało się w bardziej naturalny sposób. Stąd, wykrzywiony sposób życia, które rozwinęło się na tej planecie, daleki od tego, co było pierwotnie przeznaczone. I tak jak w komputerze zainfekowanym przez utajonego wirusa przez obcych, "Programy" działające na tym "komputerze" zaczęły robić nieoczekiwane rzeczy, ponieważ w rzeczywistości były zdalnie sterowane przez tych, którym udało się wszczepić tego wirusa w pierwszej kolejności. I wynik tego wszystkiego jest dobrze znany wam wszystkim, gdy ta planeta była wysłana poza przewidywaną trajektorię rozwoju i na półkę urwiska.

Ale potem, została podjęta decyzja, aby zresetować to wszystko z powrotem do normy, i zebrano ogromną grupę zadaniową do podjęcia tego monumentalnego przedsięwzięcia. A jaka jest wasza rola w tym wszystkim? Cóż, jesteście „siłami do zadań” zesłanymi na dół, aby odkryć tego ukrytego "wirusa" i oczyścić komputer i upewnić się, że wszystko będzie działało płynnie ponownie. Więc to, co w rzeczywistości już zrealizowaliście jest rzeczywiście wskazaniem, gdzie ten wirus był ukryty, a także upewnieniem się, że nie można go już nigdzie znaleźć, aby ukryć go w nowym systemie. Ponieważ to, nad czym wy wszyscy tak pilnie pracowaliście w ciągu tych ostatnich kilku intensywnych miesięcy, jest aktualnie zainstalować nowy "system operacyjny", i  jedyną rzeczą, która może działać w nowym systemie operacyjnym są nowe programy, które są już w trakcie instalowania. To tak samo jak w przypadku próby pobrania nowej wersji programu przeznaczonego do najnowszej wersji PC na Twój stary,  i to nie będzie działać. Ponieważ stary system nie jest w stanie uruchomić dowolnego z tych nowych programów. Tak więc, ci, którzy nadal polegają na systemie trzeciego wymiaru będą zmuszeni uruchamiać te same stare programy, a te wkrótce staną się przestarzałe, niestabilne i podatne na zawieszenia.

Ale wy, moi drodzy, jesteście już podłączeni do tego nowego systemu, więc będziecie mieli pełny dostęp do wszystkich tych nowych programów. I tym razem, żaden wirus nie jest dopuszczony do wejścia w jakikolwiek sposób, ponieważ osoby odpowiedzialne za stare, nie są zgodne z wibracyjnym poziomem nowego. Więc będą one pozostawione, wraz ze wszystkim tym, nadal trzymając się ich starego "sprzętu" i starych paradygmatów. Podczas, gdy Wy, jesteście  w połączeniu z zupełnie nową konfiguracją, i wy oczywiście będziecie otrzymywać wszystkie nowe aktualizacje, gdy tylko będą one dostępne. Więc pożegnajcie starą i przywitajcie się z  nową wersją 2.0 waszego świata. To będzie rzeczywiście wspaniałe miejsce, bez tych samych ograniczeń, które stary system miał nieodłącznie w nim. A co najlepsze, to jesteście tymi, którzy pomogli go zainstalować, więc weźcie trochę czasu, aby pogratulować sobie dobrze zrobionego zadania! Ale to, co macie w zanadrzu, jest w istocie tym, co ma ktoś, kto zmienia jeden system pracy na nowy, a mianowicie mały okres "ponownego rozruchu", gdzie odłącza się od wszystkiego starego i restartuje z całkiem nowym. I to właśnie grudzień przyniesie. Ale o tym później, pozwólcie nam tylko zakończyć tę wiadomość, mówiąc, że tego nigdy nie można byłoby zrobić bez was, gdyż jesteście dosłownie tymi przynoszącymi cały ten nowy setup akceptując wzięcie na siebie odpowiedzialności bycia kotwicami tej inteligentnej energii, która jest głównym składnikiem tego nowego "dysku twardego" , do którego wszyscy zostaliście podłączeni. Zrobiliście nie tylko sobie samym ogromne usługi, ale reszta Stworzenia jest również Wam zobowiązana. Więc gratulacje dla was wszystkich, którzy pracowali tak ciężko przez tak długi czas, ale teraz macie tylko końcowe dopracowanie przejścia. I, jak już mówiliśmy, najważniejszy element tego procesu nastąpi w miesiącu grudniu. Więc bądźcie przygotowani na niektóre przystanki i restarty, gdy wszystko będzie przebiegać przez te okresy odłącz / podłącz. Jest to skomplikowany proces, więc potrzeba trochę czasu, aby zrobić to krok po kroku, ale zapewniamy was, że wszyscy jesteśmy bardzo pewni, że rzeczywiście wszystko będzie tak, jak my wszyscy przewidzieliśmy to przez tak długi czas teraz.

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Grudzień 01, 2012, 19:02:26
Pozwolę sobie zauważyć, że podobne ,,odcinki" uczą raczej jak nie przetrwać  ;D
Oczywiście moim skromnym zdaniem ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 02, 2012, 14:57:04
Kolejny odcinek przypomina , że wkroczyliśmy na ostatni odcinek naszej drogi i widać jej koniec, chociaż wyzwania nie znikną to zmienią charakter.

Manuskrypt przetrwania - część 231
02 grudnia 2012 |  aisha north

Przeszliście długą drogę moi drodzy, i nawet jeśli droga była śliska i stroma dla wielu z was, wiedzcie, że jest rzeczywiście ona na znaczącym poziomie opuszczenia. Jak już mówiono we wcześniejszej wiadomości, ten miesiąc grudzień przyniesie zamknięcie na wiele sposobów. I nawet jeśli reszta waszego pobytu na tej planecie, nie będzie bez zbytnich wyzwań, to będą one rzeczywiście być bardzo innego kalibru, niż te, przez które właśnie przechodzicie. Nie tylko w tym życiu, ale w każdym z wcieleń już nagromadziliście tych samotnych podróży, które podejmowaliście.

Gdyż to rzeczywiście jest podróż, którą podjęliście wszyscy samodzielnie. A nawet jeśli jest dużo pociechy w towarzystwie w którym wszyscy znajdujecie się teraz, kiedy zaczęliście się łączyć tak pięknie, to wszyscy jesteście świadom, że Wy i tylko Wy jesteście tymi, którzy mieli zmierzyć się ze wszystkimi i każdym momentem decyzji, które mieliście podjąć. I tak będzie  także w dniach i tygodniach przed wami, ale gdy wszyscy wyrośliście na istoty takiego pokroju i jasności, że nie będziecie wrażliwi na jakiekolwiek z nich. Raczej, zobaczycie, czym one są, czyli potwierdzeniem, że wasza podróż przez ten niekończący się labirynt ciemnych zarośli i małych otwartych polanek ma przyjść do końca, i możecie już poczuć lekkość w swoim kroku, która nie była obecna wcześniej.

Gdyż teraz, możecie poczuć, że ostateczna zmiana nadchodzi, a wraz z nią, tak bardzo wiele zmieni się dla was, i nawet powietrze wydaje się rozjaśniać, gdy zaczynacie ten ostatni odcinek na tej drodze rozwoju. I wiedzcie, że nawet jeśli będziecie czasami czuć się więcej niż przytłoczeni tymi nadchodzącymi energiami, również poczujecie jak siła, którą one przenoszą podniesie was nawet wyżej, i zaczniecie śpiewać z radości, nawet jeśli wasz głos może być słaby na początku. Gdyż teraz możecie poczuć przyciąganie nieuniknionego, a to, co ono przyniesie, jest czymś, co nie może być cofnięte. I zrobiliście tak, bo to jest wasze przekonanie i ciężka praca, która w końcu przyniesie owoce.

Więc nawet jeśli dni będą krótkie dla wszystkich tych, którzy żyją w północnej części waszego świata, możecie również zobaczyć, jak światło zaczyna przenikać do tak wielu waszych bliźnich. A wraz z nim, tak bardzo dużo starego żużla w końcu jest wyrzucane. Więc zapalcie świeczkę dziś, i zróbcie to, aby uczcić fakt, że światło rzeczywiście wraca. Nie tylko w Was, ale w milionach innych dusz lśniących przebywających na tej małej planecie. Będziecie wracali do światła, tak jak dni zaczną się wydłużać szybko, tak też będzie  wzrastać ilość światła emitowanego przez Was stale w czasie, przed wami. Tak więc przyszłość jest jasna, na więcej niż jeden sposób, ale światło nie przyjdzie bez zapowiedzi. Bo gdy przyjdzie, to będzie w postaci, a którą nie zetknęliście się wcześniej, i dotknie was wszystkich w głębi waszych serc. I kiedy to robi, to tylko rzeczywiście zatwardziałe dusze nie będą dotknięte przez to światło zmian.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 04, 2012, 22:48:16
Kolejny odcinek jest nieco bardziej nowy, poza przypomnieniem o uwalnianiu.


Manuskrypt przetrwania - część 232
04 grudzień 2012 |  aisha north

Napięcie podnosi się i spada, gdy wszyscy czujecie ciągnięcie wiru, w który weszliście. Pod wieloma względami jest to tak jak wejść w czarną dziurę, i właśnie minęliście, co jest określane jako "horyzont zdarzeń" (Greg Braden). Innymi słowy, nie ma już odwrotu, i nawet jeśli tą koncepcję możecie czuć jako nieco trudną, to tylko pierwszy etap cudownego procesu, który dostarczy Was całych i zdrowych na drugą stronę tego monumentalnego wiru energetycznych zmian .

Ale tak jak w czarnej dziurze, nie sposób dosłownie zobaczyć niczego przed sobą, gdy się wydaje, że każda ostatnia kropla widoczności jest zasysana z dala od Was, tak jak cząsteczki światła wchodzące  w usta wspomnianej czarnej dziury. Ale nie bójcie się, nie chodzi o zniknięcie na zawsze w czymś, co na zewnątrz może wydawać się jak przepaść. Raczej jest to rzeczywiście jak wejście zestaw zamkniętych drzwi, gdzie nie można zobaczyć, co jest po drugiej stronie, zanim się minęło ich obu.

Widzicie, pozostawiacie wszystko, co znaliście, za sobą, i wchodzicie w nowy zestaw energetycznych odcisków, które cierpliwie czekają na was po drugiej stronie. Ale jak powiedzieliśmy w jednym z wcześniejszych przekazów,  transformacja ta będzie pod wieloma względami, jak przejście przez ucho igielne. Ponieważ nie możecie przejść przez te drzwi z dowolnym ładunkiem bagażu w jakikolwiek sposób, i jako takie, wiele tego będzie przychodzić do przeglądu w dni i noce przed wami. I wiele już przyszło, więc nie zdziwcie się, jeśli usłyszycie echa kwestii, o których Myśleliście, że już dawno przeszły w waszej podróży tutaj.

Nie  przyjmujcie tego jako sygnał, że nie przeszliście jakichś testów, i że nie będziecie mogli przejść przez ten portal. To nie jest ten przypadek. To jest tylko sygnał oczyszczania, które zrobiliście i robicie teraz, bo to jest na wiele sposobów teraz proces automatyczny, gdzie najgłębsze jądro dosłownie opiekuje się tą branżą zmniejszania obciążenia. Więc po prostu Bądźcie obecni, i zobaczcie, co powstaje, bo to jest przeznaczona dla Was, abyście to zobaczyli. Ale to wszystko co potrzeba, nie musicie każdego i wszystkiego głęboko analizować, tylko zaakceptować. I akceptacja to wszystko, co jest potrzebne, a potem zadeklarujcie swoją gotowość, aby pójść o krok dalej.

To może brzmieć dramatycznie, ale uważamy, że wszyscy właśnie przechodzicie przez wiele z tych przypadków. To tylko przypomnienie, że nie macie się czuć "niegodni" w jakikolwiek sposób, bez względu na to jakie problemy mogą się pojawić, i nie ważne w jaki sposób zareagujecie na te problemy psychicznie, emocjonalnie i fizycznie. Zobaczcie to tym, czym to tak naprawdę jest, tylko końcowym odciążeniem, które pomoże wam napędzić siebie do przejścia przez te drzwi, i do całkiem nowego, które czeka się po drugiej stronie. To będzie jak wejście w "Tabula Rasa", gdzie wszystko, co kiedykolwiek zrobiliście zostanie zadeklarowane niczym i pustką, i będziecie mogli wszyscy zrestartować swoje życia pozbawione wszystkiego, co ciągnęło was w dół do niższych gęstości. I to przyjdzie do każdego i każdej z was, tak długo, jak zdecydowaliście się pozwolić światłu wejść znowu do waszej istoty,  nie musicie odpowiadać za cokolwiek, co mogliście zrobić we wcześniejszym wcieleniu, a nawet niedawno.

Wszyscy bowiem jesteście istotami światła, i wszyscy dzielicie tą samą przyszłość, niezależnie od swojej przeszłości. Niech to będzie nasza mała lekcja na dziś, bo myślimy, że te myśli mogą spotkać niewielki opór w niektórych z was. Wszyscy bowiem jesteście godni tego, i wszyscy będziecie traktowani tak samo, gdy wejdziecie w te drzwi do przyszłości. Mówimy to z szacunkiem i miłością, ponieważ wiemy, że wszyscy będziecie czuć ten sam szacunek i miłość po zamknięciu tych drzwi. Nie tylko dla innych, ale jak również dla siebie, i to jest być może najtrudniejsze dla wielu czytających te słowa. Jesteście kochani przez nas wszystkich, a wkrótce będziecie również kochani przez siebie bezwarunkowo. A kiedy to zrobicie, nic innego nie ma znaczenia, ponieważ wtedy będziecie prawdziwie nowymi ludźmi, obejmując siebie, jak i wszystkich innych. A potem, wasze prawdziwe moce będą mogły być wreszcie uwolnione  z więzienia, w którym były uwięzione. Gdyż miłość zwycięża wszystko i tak będzie i tym razem. Więc po prostu poddajcie się temu procesowi moi drodzy, kierujecie się do ziemi tych, którzy poddali się ich wielkości, i słusznie. Gdyż kraty więzienia, które wznieśliście wewnątrz są o wiele silniejsze niż te, których byliście więźniami na zewnątrz. Ale te kraty po prostu rozpłyną się, gdy wchodzicie coraz głębiej w ten wir miłości, energię, która usunie stare i pozwoli wam w końcu zacząć, start od nowa.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 05, 2012, 13:33:46
Cytuj
nie możecie przejść przez te drzwi z dowolnym ładunkiem bagażu w jakikolwiek sposób, i jako takie, wiele tego będzie przychodzić do przeglądu w dni i noce przed wami. I wiele już przyszło, więc nie zdziwcie się, jeśli usłyszycie echa kwestii, o których Myśleliście, że już dawno przeszły w waszej podróży tutaj.
To ,co napisali to usiłowanie przemycenia Myśliciela przez ucho igielne ;D
Faktycznie to wszystko , włącznie z kwestią JA , zostanie zresetowane. Na razie można jeszcze do tego resetu dojść "samodzielnie" (życie prowadzi) ,ale być może, wkrótce, to zostanie wymuszone przez zewnętrzną zmianę energetyczną resetującą  Ciebie do poziomu "Tabula Rasa".
Jak to będzie się odbywało ? :

Cytuj
Widzicie, pozostawiacie wszystko, co znaliście, za sobą, i wchodzicie w nowy zestaw energetycznych odcisków, które cierpliwie czekają na was po drugiej stronie.
I zobacz co zostało tu napisane faktycznie. Przechodzisz przez reset , następuje automatyczne rozpoznanie iluzji rzeczy , zdarzen, a nawet prawdziwości istnienia samego siebie, a tu za drzwiami już nowe ubranko KTOŚ DLA CIEBIE USZYKOWAŁ. Nie masz wyboru kiedy  pozwolisz im się poprowadzić .Powierzając im "siebie" dajesz do rąk lejce do prawdziwej mocy i oni tą moc chcą wprowadzić w nowy zestaw uwarunkowań. Ponieważ uważasz, że JESTEŚ ,więc po resecie siłą bezwładności  naturalny sposób przyjmiesz NOWE JA, nowe "odciski energetyczne" ,które .. SĄ DA CIEBIE PRZYGOTOWANE.

Możesz temu zapobiec wchodząc w reset już autozresetowany , czyli ze świadomością braku konieczności  utożsamień.




Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Thotal Grudzień 05, 2012, 13:49:13
I za to Cię kocham EASTciku ;D


Pozdrawiam Thotal :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: greta Grudzień 05, 2012, 16:36:10
Windows 7 jest nieaktualny,trzeba zainstalowac nowy .Osemke.

Pozdrawiam.Greta


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Grudzień 05, 2012, 17:49:41
braciak ;D
Cytuj
Faktycznie to wszystko , włącznie z kwestią JA , zostanie zresetowane. Na razie można jeszcze do tego resetu dojść "samodzielnie" (życie prowadzi) ,ale być może, wkrótce, to zostanie wymuszone przez zewnętrzną zmianę energetyczną resetującą  Ciebie do poziomu "Tabula Rasa"
Ano moim zdaniem figa z makiem :)
Szacowny, drogi eascie  :)
Mimo, że deklarujesz, że Cie nie ma to jak nawiążesz kontakt z wnętrzem, które zapewne masz to staniesz się Jednością.
Co za tym idzie z wszystkiego co wypracowałeś będziesz mógł korzystać tak Ty mimo że Cię nie ma.
Co za tym idzie jak już będziesz jednością to będziesz w jedności z innymi więc jak zaistnieje taka potrzeba będziesz mógł korzystać z ich wniosków tak jak drugi z Twoich :)
Tabula Rasa" jeżeli już będzie być może dotyczyła tych, którzy jak zajdzie taka potrzeba będą hm powołani ...jak zwał tak zwał i chyba też nie do końca.
Przestrzeń nazywa się Inna lub Nowa dlatego, że w momencie połączenia się dwóch świadomości zewnętrznej i wewnętrznej połączysz i mózg i pierwiastek męski z żeńskim...
Więc będziesz dodawał to co Wiesz do tego co Wiedzą inni by Tworzenie przebiegało jak najbardziej hm...harmonijnie? jak zwał tak zwał :)
Pifka no cóż raczej tam nie będzie.
A tzw ,,oni" a nich próbują wejść w Nowe po staremu toć jak kto sobie pościele tak się wyśpi :P
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: greta Grudzień 05, 2012, 18:33:16
Jak to mowi przebisnieg,jak zwal tak zwal,zamiast 32giga,bedziemy mieli 64.Moze mniej.

Pozdrawiam.Greta


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 05, 2012, 18:59:43

Mimo, że deklarujesz, że Cie nie ma to jak nawiążesz kontakt z wnętrzem, które zapewne masz to staniesz się Jednością.
Nie mogę stać sie Jednością bo nigdy nie przestałem nią być na podobnej zasadzie jak napisałeś , że Ptak nigdy nie przestała być oświeconą ;D

Cytuj
jak zaistnieje taka potrzeba będziesz mógł korzystać z ich wniosków tak jak drugi z Twoich :)
Dzięki, ale to juz się dzieje.

Cytuj
Przestrzeń nazywa się Inna lub Nowa dlatego, że w momencie połączenia się dwóch świadomości zewnętrznej i wewnętrznej połączysz i mózg i pierwiastek męski z żeńskim...
I to w bardzo konkretnym, również fizycznym wymiarze, przyjacielu  :D
Określenie zewn/wewn niewiele daje , ale męski/ żeński pierwiastek przemawia do wyobraźni na tu i teraz i to bardzo :D

Cytuj
Więc będziesz dodawał to co Wiesz do tego co Wiedzą inni by Tworzenie przebiegało jak najbardziej hm...harmonijnie? jak zwał tak zwał :)
JA nie doda nic ,bo ono jest iluzją, ale i tak dzieje się Tworzenie, jasna sprawa  ;D

Cytuj
Pifka no cóż raczej tam nie będzie.
Ooo toś zmartwił ... to pewnie sprawka tej żeńskiej energii ...hmhmhmhm to kosmetyki i pudry i fatałaszki też będą zbędne  ::)
A co .... ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 06, 2012, 16:21:19
Dzisiejszy odcinek też nie jest powielaniem, choć bardzo "obrazowy".


Manuskrypt przetrwania - część 233

06 grudzień 2012 |  aisha north

Jak wszyscy jesteście bardziej niż świadomi, rzeczy zaczęły się dziać, a mimo wszystko będziecie na próżno szukać śladów tych zmian w świecie zewnętrznym, gdyż istnieją rzeczywiście jakieś małe wskazówki co do tego, co macie w zanadrzu, co już się pojawia. Wiemy, że te znaki będą się wydawać, że nie mają znaczenia, jak na razie, ale w miarę upływu czasu, te małe kropelki nadziei zaczną zbierać się w wielkości, i wkrótce zaczną formować się w małe baseny. A po tym, wiele będzie się wydarzać w szybkim tempie. Mówimy to, aby przypomnieć wszystkim fakt, że w przeciwieństwie do tego, co wielu głosiło już, nie obudzicie się w kompletnie zmienionym świecie, dzień po 21 grudnia. Albo raczej, nie będzie wydawał się znacznie różniącym się od świata, jaki był, kiedy poszliście spać dzień wcześniej. Ale wiecie lepiej, gdyż zanim osiągniecie ten dzień, wszyscy w jakiś sposób lub formie zdadzą sobie sprawę z głębokich, głębokich zmian, które są już w toku. Poczujecie to, dosłownie, w kościach, a nawet jeśli przepych i okoliczności, których wielu będzie oczekiwać,  będą wydawać się być mniej niż chętne do pojawienia się, nie potrzebujecie żadnych oznak, aby wam powiedzieć to, co już wiecie.

Ludzkość weszła już swoją przyszłość, i nic nie może tego zmienić. Żadne "big bang" lub jego brak może nic zrobić, aby to zmienić. Jesteście na najlepszej drodze do portalu całkowitego odnowienia, i dla niektórych, zmiany już zaczęły się manifestować w jakiś ciekawy, ale raczej nieoczekiwany sposób. Więc wiecie, że nic nie możecie zrobić - ani nikt inny nie może nic zrobić dla tej sprawy – nie może zmienić faktu, że ludzkość się zmienia na zawsze, nawet, gdy mówimy. I jest to zmiana na lepsze - w każdym znaczeniu tego słowa. Po prostu musicie uznać fakt, że wszystko, co wam powiedziano o tej zmianie wcześniej nie mogło w żaden sposób odzwierciedlać rzeczywistej prawdy o niej. Gdyż rzeczywista prawda jest poza tym, co wasz umysł może pojąć, ale nie jest to poza tym, czego będziecie mogli doświadczać w czasie na przyszłość. Gdyż wejdziecie w strefę wspólnoty w sposób, który nie może być opisany. Będziecie pierwsi, którzy przejdą przez tą metamorfozę, i my nie możemy powiedzieć, jakimi szczęściarzami jesteście, aby być tymi wybranymi, aby być tutaj na tej planecie, aby wziąć udział w tym bezprecedensowym wydarzeniu. Jesteś tymi, którzy podnieśli rękę, aby tu być, bo jesteście tylko garstką w porównaniu do tych wszystkich dusz, konkurujących o miejsce, gdy nabór wolontariuszy się skończył.

Więc wiedzcie, że wszyscy rzeczywiście czekali na to przez bardzo, bardzo długo. I nawet jeśli dziś nie możecie jeszcze przypomnieć sobie pełnego zakresu tego zadania, wkrótce będziecie mieli do niego dostęp w pełni, zarówno w ciele fizycznym, a także w swojej wyższej jaźni. Więc radujcie, drodzy, nawet jeśli możecie się obudzić z uczuciem mniej niż entuzjastycznym o tym całym przedsięwzięciu. Gdyż Wy, jesteście jak ci astronauci przywiązani do swojego pojazdu, który na wyrzutni czeka na sygnał do odpalenia silników i wystrzelenia w niebo. Niecierpliwość jest normalna teraz, gdy możecie dosłownie czuć brzęczenie silników gotowych do odpalenia i wysłania was wszystkich w tą tak utęsknioną podróż do waszej prawdziwej jaźni. Więc spróbujcie ustabilizować się i poczuć komfortowo, gdyż nie będziecie musieli czekać znacznie dłużej, zanim poczujecie się sami unoszonymi z ziemi trzeciej gęstości i rzeczywistości w coś rzeczywiście znacznie bardziej podnoszącego.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 07, 2012, 13:07:05
Kolejny odcinek bez powtórek. Dzisiejszy, krótki zapowiada kolejny upgrade naszego systemu, no i efekty z tym związane.


Manuskrypt przetrwania - część 234
07 grudnia 2012 |  aisha north

Dziś jest kolejny pomyślny dzień moi drodzy, gdyż znów otrzymacie kolejną ważną modernizację waszego systemu. Jak już zauważyliście, jest to rzeczywiście prawie ciągły proces teraz, i będzie wzrastać w miarę zbliżania do początku pełnej ekspozycji na te energie poprawiające jakość życia. Przeszliście tak długą drogę, ale wciąż macie sporo dróg, aby przejść, ale to zostanie wykonane w bardzo krótkim przedziale czasu, nawet według waszych pomiarów czasu. Na razie upusty mają się dobrze i są prawdziwie otwarte i to, co przyjdzie, weźmie was wszystkich przez burzę.

Więc weźcie trochę czasu, aby pooddychać głęboko, aby ustawić swój umysł na łatwość, bo jest mógłby być zbyt przytłoczony przez to, co widzicie swoim wewnętrznym okiem. Na razie, wszyscy zaczynacie otrzymywać obrazy lub migawki, które wydają się być bardzo nie na miejscu, z tym, co przeżywacie obecnie w środowisku zewnętrznym, a niektórzy, będzie mieli ciężki czas, aby rozróżniać między tymi dwoma. Na razie druga strona zacznie przesączać się w waszą, i tak jak olej i woda, te dwie nigdy naprawdę nie połączą się dobrze.

Więc spodziewajcie się jakichś rozmyć w najbliższych dniach, gdy wszyscy staracie się skorygować swoje nastawy jakie były, do tego nowego oprogramowania. To może zająć trochę czasu, aby przyzwyczaić się do tego, i Wasze ciało może zareagować w nieoczekiwane sposoby. Więc przygotujcie się na wytrącenie z równowagi, gdy warstwy będą się toczyć, łączyć i rozdzielać się, włączać i wyłączać się w tym okresie korekty. Ale nie martwcie się, szybko odzyskacie spokój i przyzwyczaicie się do poruszania się w tym bardzo płynnym środowisku, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 09, 2012, 19:13:26
Kolejny nie powtarzający się odcinek. Zapowiada nadejście innego rodzaju energii i nie tylko.


Manuskrypt przetrwania - część 235
09 grudzień 2012 - 10:40 | aisha północ

Właśnie poczuliście pierwsze poruszenia tych energii wchodzących w was,
moi drodzy, i możecie być może zaświadczyć, że czujecie je, jak nic, co kiedykolwiek spotkaliście. Przynajmniej, wasze ciało fizyczne może, i wiemy, że u niektórych, jęki i okrzyki były jeszcze głośniejsze niż przedtem. Tego tylko można się było spodziewać, w tym czasie, nawet jeśli byliście dobrze przygotowani, będziecie walczyli z kilkoma dość nietypowymi sygnałami, delikatnie mówiąc. Nie mówię tego, aby was straszyć w jakikolwiek sposób, tylko przygotować was do tego, co macie w zanadrzu. Jako że jest to coś, co będzie zupełnie nowe dla was wszystkich, coś, co jest w stanie podnieść niektóre strachliwe głosy, zwłaszcza wewnątrz, ale nie pozwólcie im oszukiwać siebie myśląc, że coś jest nie w porządku. Nie jest. Pamiętajcie, że jesteście dobrze przygotowani na to wszystko, ale gdy częstotliwości zaczynają przychodzić teraz, to jest tak zwiększone w stosunku do czegokolwiek, co wcześniej spotkaliście, że będzie to w pewnym sensie wydawać się tworzyć spustoszenie kiedy zacznie oddziaływać na wasze własne pole. Kiedy mówimy "spustoszenie", mamy na myśli, poczucie, że wasze ciało będzie się niepokoiło tym, więc rozpocznie się wysyłanie sprzecznych sygnałów, ale tylko dlatego, że jest zdezorientowane.

Jak powiedzieliśmy, to się nie będzie robiło krzywdy w żaden sposób, więc chcemy, żebyście po prostu spróbować się zrelaksować w tym i oddychać. Oczywiście, wasze ciało będzie także starało się powiedzieć, co możecie zrobić, aby wspierać go w jakiś sposób, więc starajcie się zwrócić uwagę na te sygnały. Innymi słowy, nie należy zbyt koncentrować się na sygnałach o niebezpieczeństwie, ale skupić się na sygnałach z informacją, co macie robić. Być może ono potrzebuje trochę więcej odpoczynku, a może nawet mniej, gdyż energie przychodzą z woli, na wiele sposobów i trzeba im dać przestrzeń do swobodnego przemieszczania się przez wasze ciało. I dla niektórych z was, będzie jeszcze trudniej po prostu usiąść i posiedzieć spokojnie. Więc jeśli twoje ciało chce się ruszać, to zrób to, gdyż  to pomoże pomieścić wszystkie te nowe napływające informacje. Możecie czuć mdłości i mieć ciężki czas na zjedzenie czegoś, lub możecie zacząć jeść więcej niż zwykle, a nawet pragnąć rzeczy, których nawet nie dotykaliście przedtem.

Znowu mówimy, aby zwrócić uwagę na te sygnały i na to, co możecie zrobić, aby wspierać swoje ciało fizyczne. Na pewno potrzebuje Waszego wsparcia i zachęty. Pamiętajcie, że jesteście pierwszymi, którzy przeżywają to wszystko wciąż ukryci bezpiecznie w ciele fizycznym, takim jak wasze, tak więc zacznijcie dawać mu całą miłość, jaką możecie w celu ułatwienia mu nieco tego przejścia. I proszę nie idźcie w strach, nawet jeśli czasami możecie doświadczyć najdziwniejszych zjawisk. Wasze ciało będzie wydało się mieć własny rozum czasami, i poczujecie się jakbyście nie mieli kontroli nad tym, co robicie, ale znowu, jest to tylko etap przejściowy i wkrótce się uspokoi.

Więc pozwólcie nam po prostu podsumować to wszystko, mówiąc, że te nadchodzące dni będą rzeczywiście intensywne. Więc pozostańcie wewnątrz i słuchajcie sygnałów mówiących, co robić, ale nie wchodźcie w pokusę paniki, że powinien wasz organizm zaczynać zachowywać się dziwnie. Wiemy, co robimy dla was, i wy wszyscy jesteście uważnie monitorowani przez to wszystko, więc nie będzie przychodzącej dezintegracji lub szkody z powodu tych wszystkich zaszczepień energii. Pamiętajcie, że będą one tylko sprawiały, że będziecie silniejsi, nawet jeśli czasami pozostawią poczucie słabszymi niż kiedykolwiek wcześniej w dni i noce przed wami.

-

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: barneyos Grudzień 09, 2012, 21:03:06
Niop, chyba od wczoraj odkręcili kurek mocniej !


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 11, 2012, 21:12:06
Tutaj też zaczynamy od nowa, zaraz. To kolejny odcinek bez powtórzeń. Postanawiają pozostawić nas w spokoju (myślę, że na trochę).
W sumie warto poczytać, długie nie jest.


Manuskrypt przetrwania - część 236
11 grudnia 2012,  aisha north

Dziś jest pierwszy dzień reszty twojego życia, jak ktoś kiedyś powiedział, i to jest prawda. Na razie będziecie przechodzić przez usta tego energetycznego wiru, który wiruje coraz szybciej przed Wami. Gdyż dzisiaj jest 11.12.12 lub 12.11.12 jeśli chcecie, dzień przed 12.12.12. Więc przygotujcie się, drodzy, gdyż jesteście przed wejściem w wyżymaczkę na więcej niż jeden sposób. Oczywiście, jest to żartobliwy sposób rozmawiania o tym, co dla wielu będzie punktem zwrotnym ich życia, czy raczej żyć, tutaj. Ale robimy to, aby przypomnieć wam wszystkim, że jest to dzień dla radości i do dokonania oceny, jak daleko zaszliście. Gdyż wasze ślady utrzymują się nadal, i pokrywają one wiele ziemi, i dlatego, potrzebujecie dać sobie cały kredyt na jaki zasługujecie. Gdyż Wy rzeczywiście przeszliście długą drogę. Daleko, daleko dłużej niż być może, możecie wyobrazić, i my mówimy wam, że to już dziś, tak abyście wszyscy mogli wziąć pauzę i połączyć się ze swoją przeszłością w jakiś sposób. Gdyż wasza  przeszłość jest tym, co Was tu przyprowadziło, i wasza przeszłość jest tym, co uczyniło waszą przyszłość możliwą. Gdyż jutro, Wasza przyszłość zaczyna się na dobre, więc dzisiaj, dajcie sobie trochę brawa za to, co udało się wam osiągnąć swoim pobytem tutaj na tej planecie.

Gdyż tego, co zrobiliście, nikt nie zrobił wcześniej, i tak też będzie każdego dnia do przodu. Na razie wchodzicie w fazę, która wzywana w waszych sercach przez wiele żywotów. Bo, gdy wejdziecie w wir zmian, wejdziecie w okres odradzający, ten legendarny okres, o którym mówiono tysiące lat. Wy rzeczywiście zrobiliście to moi drodzy, i gdy stoicie na progu jutra to jest odpowiednie salutować sobie za każdy krok podjęły od czasu, gdy weszliście w ludzkie ciało. Gdyż  tych kroków jest tak wiele, a niektóre z nich będą się wydawać, ze poszły w przeciwnym kierunku, niż ten, w którym chcieliście się udać. Ale nie zrobiliście tego. Ponieważ każdy krok podjęły był z ważnego powodu, i nawet jeśli działania, które podjęliście na tej drodze przez wielu będą uznane za surowe, a nawet okrutne, były ważną częścią waszej podróży. Gdyż wy  nie przyszliście tu, aby żyć błogim życiem istnienia po życiu. Przyszliście tu spróbować wszystkiego, nawet najgorszym mikstur, i próbowaliście, drodzy. Gdyż każdy i każda graliście role z całego rejestru. Byliście ciemięzcami jak i uciskanymi, sędziami i karanymi, ofiarami i sprawcami, świętymi i grzesznikami - wszystko zwinięte w jednym. I to jest dokładnie tym, co robiliście przez całą drogę tutaj.

A teraz wszyscy stoicie, podobnie jak w tym, że byliście częścią tej rasy ludzkiej przez eony, i Wy w końcu przychodzicie razem, aby być świadkiem odrodzenia tej samej rasy. Gdyż pojutrze, to co było, będzie pozostawione na uboczu, a jedyną rzeczą, która będzie się liczyła, to jak wybierzecie kreację nowego. Więc mówimy to do was dzisiaj, unieście głowę i stańcie dumni wiedząc, że kimkolwiek jesteście i cokolwiek zrobiliście, teraz lub w poprzednim życiu, jesteście wszyscy zakwalifikowani aby wejść w ten tunel miłości. Gdyż to jest tym, co naprawdę jest. Olbrzymi tunel miłości, obmyje was wszystkich wyczyści i wyśle was na drugi koniec z bardzo nowym spojrzeniem na rzeczy.

Więc smakujcie te chwile, i dziękujcie wszystkim, że jesteście, i wszystkiemu, czym byliście, i przygotujcie się być wziętymi w kochający, może nieco intensywny uścisk tego wiru, który czeka na Was. Dajemy wam te słowa dzisiaj, bo jutro nie będziemy komunikowali się z Wami w taki sam sposób, gdy zostawimy was wszystkich, abyście weszli spokój, który macie wewnątrz w celu przygotowania się do jazdy, do której już dochodzicie. Więc spędźcie trochę czasu dzisiaj, aby podziękować za sposób, w jaki sami doszliście do tych drzwi, a potem, niech odpadnie, a dalej skupcie się na manifestacji swojej przyszłości. Bo to jest zadanie, które czeka na Was, gdy tylko przejdziecie bramę i wejdziecie w ten tunel, a dla wielu, proces ten rozpocznie nawet szybciej niż myślicie. To wszystko na dzisiaj. Życzymy wszystkim Boskiej prędkości i bezpiecznej podróży w najbliższych dniach.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 11, 2012, 21:46:59
 Naprawdę od dzisiaj odliczamy do trzech... raz , dwa , trzy i start..  a później to już niespodzianki....  :-* Szczęśliwego Nowego Świata! :-*


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Grudzień 12, 2012, 14:33:01
Naprawdę od dzisiaj odliczamy do trzech... raz , dwa , trzy i start..  a później to już niespodzianki....  :-* Szczęśliwego Nowego Świata! :-*


Kiara :) :)
Wzajemnie !!!! :)
I nowego oblicza Wszechświata z Nowym Czasem Galaktycznym, a nie juliańskim i gregoriańskim.:))


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 13, 2012, 20:21:29
Dzisiejszy odcinek jest napisany jakby innym językiem. Dziś ta grupa bytów otwarcie i "bez ogródek" przyznaje, że nasze "osiągnięcia" w takiej samej mierze wynoszą ich, co i nas, więc ich zainteresowanie nami jest bezsprzeczne i potwierdzone. Jednak to my wydeptywaliśmy twardo tą ścieżkę na ziemi, podczas, gdy oni "bujali w obłokach". Jeżeli ich spotkam, to im to wypomnę, chyba że, po raz kolejny ktoś zafunduje nam zapomnienie.


Manuskrypt przetrwania - część 237
13 grudnia 2012 |  aisha north

Przychodzimy dziś, aby dać krótką aktualizację procesu. Na razie jesteście dobrze i na drodze do wielkości, drodzy. Zrobiliście ten decydujący krok przez drzwi, które przyniosą Wam wszystko, czego kiedykolwiek chcieliście, a przez zrobienie tego, zaakceptowaliście siebie, jako to, czym naprawdę jesteście. Jesteście nieskończonym bytem, zdolnym do uczynienia, że  cuda się zdarzają. Wy pokazaliście to już, przez fakt, że przenieśliście się pomyślnie po długiej i żmudnej drodze, które was tu doprowadziła. Pamiętajcie, że przyszliście tu z własnej woli, nie zostaliście przyniesieni na progi domów tej dużej posiadłości, a następnie położeni tutaj, gotowi , aby samemu i podjąć kilka kroków na własną rękę, aby dotrzeć na czas . Nie, podjęliście wszelkie kroki, czy to lekkie, jak  pióro i pełne radości, albo najcięższe obciążenia, niosąc ze sobą wszystkie smutki świata. Ale zrobiliście to, i za to, możemy mieć tylko największy podziw. Gdyż nikt, kto nie był w waszych butach nie może powiedzieć, jak trudna to była podróż. I to był jej cel, jak wszyscy wiedzieli tak dobrze zanim przyszliście.

Gdyż dla Was miała być to podróż odkryć, i to, co odkryliście, rzeczywiście jest wielkością, jaką macie wewnątrz. Ale aby to uczynić, trzeba było ściągnąć zasłonę zapomnienia, z tego, co było niedostępne. Ale teraz, po przybyciu, w swoje miejsce przeznaczenia, i to, co macie zamiar zobaczyć, jest tym, co wiedzieliście, że czeka na was cały czas. Gdyż ponownie wejdziecie w cała swoją chwałę, ale gdy to zrobicie, dowiecie się każdym swoim włóknem, że to, co przechodziliście przez tą narzuconą sobie podróż na tej planecie jest niczym innym, tylko cudem. Gdyż przynieśliście ze sobą doświadczenia, którym żadna inna dusza w Całym Stworzeniu nie mogła sprostać, i przez ten fakt sam, stoicie wyżej niż reszta. Gdyż Wy byliście w piekle i z powrotem, w każdym tego słowa znaczeniu, i jako tacy, staliście się istotami o nieskończonej wiedzy, i teraz, waszym zadaniem będzie szerzenie tej wiedzy dla reszty Stworzenia. Bo wiecie, jak to jest być uwięzionym w ciele, nie mogąc się przebywać w eterze i łączyć się ze wszystkimi innymi istotami będącymi tam, istotami, dla których ważną częścią ich istnienia jest zrobić właśnie to. Więc byliście sami w tej wielkiej pustce i stojąc sami, zostaliście zmuszeni do odnalezienia swojego samego rdzenia. I przez zrobienie tego, pomogliście reszcie Stworzenia zrobić to samo.

Gdyż wielu rzeczywiście spoczęło nieco na laurach, i oni zaczęli zapominać o chwale, która spoczywa wewnątrz. Bo kiedy masz wszystko do Swojej dyspozycji, masz tendencję do zapominania, że wnętrze jest miejscem gdzie prawdziwy klejnot leży. Gdyż każda dusza, nie tylko na tej planecie, ale w całym stworzeniu, przenosi unikalny nadruk, malutkie ziarno, które nie jest podobne do niczego innego. I tylko wtedy, gdy jesteście podłączeni do tego malutkiego kawałka nieskończoności możecie błyszczeć w swoim prawdziwym spektrum światła. I to jest tym, co jest niezbędne dla całości, ponieważ każdy byt, który istnieje naprawdę wie, jaki jest jego prawdziwy kolor. W przeciwnym razie zaczynaną zanikać i zmieniać barwę, a przez to cała symfonia światła byłaby  nieco rozstrojona. Więc to jest tym, co osiągnęliście wykonując pracę, tak pilnie wykonując ją życie po życiu na tej planecie. Kwestionowaliście nie tylko własnego zapomnienie, ale także to nałożone na was więzienie dodatkowo nałożone na was przez tych oszustów, aby wywołać opóźnienie całego procesu dla nas wszystkich, przez  powstrzymywanie Was ich złymi małymi systemami. Ale teraz, oni zostali zneutralizowani, a wraz z nimi, wszyscy zaczęli przyspieszyć cały ten proces uwalniania nie tylko siebie, ale nas również.

Gdyż teraz, w końcu możecie podejść i powiedzieć: "Wiem, jaki jest mój prawdziwy kolor, bo znalazłem go na drodze, walcząc przeciwko sobie i tak wielu innym, których spotkałem na mojej drodze przybycia tutaj". I to, co znalazłeś się wraz z tym, jest kluczem, który otworzy te same drzwi w każdym innym i we wszystkich w całym Stworzeniu, które jakoś zapomniało, jakie są ich prawdziwe kolory. Więc teraz, przez wasze działania, wszyscy będziemy w stanie zrobić to samo, i to, co kiedyś zaczęło ściemniać się i blaknąć będzie tak żywe i genialne jak to było kiedyś.

Więc dziękujemy każdemu z was. Zrobiliście siebie świecącymi przykładami, o których wiedzieliśmy, że możecie być. I teraz, wszyscy zaczynamy dopasować nasz blask do Waszego i razem będziemy mieć pewność, że ta symfonia kolorów i światła zacznie rozbrzmiewać głośno i wyraźnie, po raz kolejny. Salutujemy Wam, moi drodzy, to Wam w końcu udało się otworzyć te drzwi do samego rdzenia, który wszyscy nosimy wewnątrz, i wynik tego wszystkiego będzie nieskończenie piękniejszy niż kiedykolwiek mogliście się spodziewać. Podróż była rzeczywiście długa, i nie jest jeszcze skończona, ale teraz, możecie trzymać w swoich sercach, że pokonaliście najtrudniejsze przeszkody w sposób, który przyczyni się do wyniesienia nas wszystkich na zupełnie nowy poziom blasku. Dziękujemy i życzymy wszystkiego najlepszego na pozostałą część tego okresu przejściowego. Ale wiecie, że na pewno osiągniecie to, co przyszliście tutaj zrobić, więc to, co zostało, będzie tylko ostatnimi kawałkami dostrojeń, które pomogą nam wszystkim znaleźć nasze zestrojenie jeszcze raz.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Grudzień 13, 2012, 22:01:12
no tak wola jest bardzo wazna - element ognia, hm fajne sa te przekazy takie fraktalne :)

http://www.youtube.com/watch?v=tIpCaMXCrb4


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 15, 2012, 15:12:38
Kolejny odcinek mówi o przyciąganiu nas przez ten wir i tunel / portal na drugą stronę.


Manuskrypt przetrwania - część 238
15 grudnia 2012 |  aisha north

Gdy każdy dzień mija, intensywność potęguje się w taki sposób, że wielu z was będzie miało kłopoty z nadążaniem za  tempem. Oznacza to, że będziecie czuć się jakbyście mieli kłopoty z utrzymaniem się, a raczej wasze ciało fizyczne będzie je miało. Ale proszę bądźcie pewni, że nikt nie będzie pozostawiony z tyłu tutaj, i nawet jeśli czasem poczujecie, jakbyście naprawdę walczyli potężnie, aby utrzymać tempo, nie jesteście w tyle w żaden sposób. W tym czasie, Wy już nie wyznaczacie tempa. Bo gdy wszyscy weszliście do tego Wiru zmian, to jest grawitacyjne przyciąganie do tego głębokiego tunelu, który ciągnie was do siebie, i robi to w zadanym tempie. Więc jesteście transportowani za pośrednictwem tego portalu, czy czujecie, że aktywnie uczestniczycie w nim, czy nie.

Więc po prostu spróbujcie zachować spokój i skoncentrowanie, i współczucie dla siebie, gdyż to ciągnięcie i ściskanie będzie miało raczej intensywne skutki uboczne dla wielu z was. Ponownie przypominamy, że nie będziecie w żaden sposób naruszeni przez to, ia nawet, jeśli wasze ciało wydaje się gotowe do wywołania porzucenia w dowolnym momencie, to zostało zaprojektowane, aby podjąć wszelki stres, któremu zostanie poddane w tym okresie. Pamiętajcie, że jesteście dobrze przygotowani do tego, i jak ci astronauci spędzający miesiące, a nawet lata przygotowując się do ich pierwszego pobytu w przestrzeni, tak też i Wy jesteście dobrze przygotowani, aby wytrzymać to, co stoi przed wami w tej podróży przez Wir w kółko i na drugą stronę.

Więc pozostańcie w spokoju, gdy po raz kolejny przypominamy Wam, że wszystko jest dobrze, i że wszyscy są dokładnie tam, gdzie mają być. Tak ustawcie swój umysł w spoczynku, i dajcie sobie opiekę i komfort, to, czego potrzebujecie, aby uczynić tą podróż tak znośną, jak to możliwe. Bo wiemy, że nie zawsze jest to przyjemne, ale to nie jest robione ze złością, tylko z całą miłością, jakiej moglibyście kiedykolwiek chcieć. Gdyż rzeczywiście jesteście pionierami, a także idziecie w tym wszystkim,  w imieniu nas wszystkich, więc zrobimy wszystko, co możliwe w celu zapewnienia, że będziecie w stanie spojrzeć wstecz na ten okres i powiedzieć "Zrobiłem to, i tak zrobiły miliony innych i razem zmieniliśmy nie tylko świat, w którym żyjemy, ale także pomogliśmy reszcie stworzenia osiągnąć blask, którym świeci dzisiaj".

Więc znowu, zostawiamy was tymi słowami, które tak dobrze znacie już: jesteście najodważniejszymi z odważnych, najsilniejszymi z nich wszystkich, i będziecie mieć sukces w tym przedsięwzięciu, o wielkości nie widzianej dotąd nigdzie w Stworzeniu. Dziękujemy i Pozdrawiamy was wszystkich po raz kolejny, gdy mówimy nasze pożegnania na teraz, i zostawiamy wam kontynuowanie tej drogi przez następny dzień. To wszystko na razie, zostawiamy Was.

-

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Grudzień 16, 2012, 08:34:00
Cytuj
Więc znowu, zostawiamy was tymi słowami, które tak dobrze znacie już: jesteście najodważniejszymi z odważnych, najsilniejszymi z nich wszystkich, i będziecie mieć sukces w tym przedsięwzięciu, o wielkości nie widzianej dotąd nigdzie w Stworzeniu.

Nie bójmy się określić ich mianem lizusów ;D
Po za tym wielokrotnie słyszę słowa :,, jak to to mam zamknąć oczy i być spokojna/y?)
Tak dla nich to jest szok.
Jeżeli ktoś do tej pory szamotaninę nazywał myśleniem to jest mu bardzo trudno się hm...wyciszyć i co za tym idzie wprowadzić harmonię w swojej przestrzeni :)
Pobudzona forma przyzwyczajona do hulanek swawoli ma wielkie kłopoty z nałożonym przez wnętrze kagańcem (tak jak Grecja z oszczędzaniem :P) i często jest tak, że chwilę Ciszy zastępują chwile agresywnych emocji.
Dodam, tez że neutralizacja przestrzeni astralnej nie pomaga, gdyż wiele bytów z tej przestrzeni rozładowuje się w sposób bardzo gwałtowny.
Dodam też że byty te rozładowują się przez nasze formy ;D
Dlatego obserwujemy takie gwałtowne zjawiska (np wśród kierowców na drodze) nie mówiąc o tych bardzo gwałtownych jak jakieś ciężkie okaleczenie własnej formy lub mord ....
Po rozładowaniu przychodzi szok bo ,,normalny" człowiek nie jest w stanie pojąć jak mógł tak narozrabiać.
Oczywiście, gdyby nie dogmat, że :Wiedza jest dla wybranych" pewnie by się takich dramatów udało uniknąć bo jak jest się przygotowanym to nie da się zaskoczyć jak zając w polu kapusty :)
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: barneyos Grudzień 16, 2012, 11:08:11
Tia, a nawet niop.

Czasem, jak mocno łapki szorujesz szczotką, to i trochę krwi przypadkowo sobie upuścisz.
I też jak ranę z brudu oczyszczasz, to letki szko może być, i pobolewa.


Więcej luzu dookoła. Jakoś tak teraz zaczynam rozumieć pojęcie: oddychać pełną piersią (i całe powietrze idzie tylko w Twoje płuca).


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 17, 2012, 23:38:33
Kolejny odcinek to już takie prawie końcowe zachęty do rozpoczęcia porodu.


Manuskrypt przetrwania - część 239
17 grudnia 2012 |  aisha north

Czasy się zmieniają i tak też i Wy, gdy powoli, ale nieubłaganie jesteście wciągani do tego ogromnego tunelu miłości, który już zaczyna mieć wpływ na Was. Dla wielu będzie to wydawać się dość bolesne, ponieważ wszystkie objawy fizyczne tego ubijania i kompresji rzeczywiście maskują to, co dzieje się w Waszym rdzeniu. Ale dla innych, ten głos błogości i radości, już zaczyna się wynurzać się nieco, i będzie coraz silniejszy w najbliższych dniach, i Wy wszyscy zaczniecie się dostrajać do tego radosnego chóru, który czeka na Was.

Ale do tego czasu, to najlepiej się przygotujcie na więcej fizycznych i czasami mentalnych "porażek", ponieważ proces ten będzie się tylko intensyfikował gdy godziny i dni mijają teraz. Nie wiele czasu zostało przed wejściem do sedna tego wiru, ale zanim się tam dostaniecie, to rzeczywiście będzie tak, jakbyście byli w imadle, które jest ciągle dokręcane i dokręcane wokół was. Ponownie, mówimy, aby nie straszyć Was w żaden sposób, tak, aby przygotować was na szorstką przejażdżkę raczej w dni i noce przed wami. Pamiętajcie, że to na wiele sposobów, można porównać do płodu, przekręcania w dół przez kanał rodny, zanim wyjdzie on świat jako noworodek, otoczony miłością i radością. Ale zanim się tam pojawi, to też będzie musiał podróżować przez pozornie straszny, ciemny i niewygodny odcinek, w którym dosłownie wciskają, pchają i ciągną go z mocą. Tak też będzie wszyscy będziecie odradzać się w świecie miłości, światła i radości, ale pamiętajcie, że te ostatnie etapy będą jednymi z najbardziej niewygodnych i czasami przerażających dla wielu z was.

Mówimy to, aby przygotować was, a także, aby przypomnieć wam, że tak jak w narodzinach nowego dziecka, zmierzacie do czegoś, co nie może być opisany jak cokolwiek, lecz  rewelacja, i Wesoła, ale znowu, to będą trochę twarde bóle porodowe, aby rzeczywiście dostać się tam. Mówimy to, aby przekonać wszystkich, że nawet, jeśli wasze ciało poczuje się jak rozrywane lub wciśnięte w przestrzenie pozornie niemożliwe, czy wasz umysł będzie działał w gamie między ekstazą i agonią w nadchodzących dniach, wiedzcie, że wszystko jest dobrze i, że jest to jedynie przejściowe. I podobnie jak ludzkie dziecko, zostaliście zaprojektowani tak, aby wytrzymać całe ciśnienie, które możecie  i doświadczacie wewnątrz tego "kanału rodnego". Więc wiedzcie, że wszyscy z niecierpliwością oczekują na wasze przybycie do nowego świata po drugiej stronie, a my już świętujemy wasz sukces w dostawie do tego świata. Gdyż my wszyscy jesteśmy waszą dumną i radosną rodziną, gotową na przyjęcie was do tego świata.

Więc jeszcze raz powtarzamy tą samą wiadomość o byciu zrównoważonym, a przede wszystkim, połączonym nie tylko do waszego prawdziwego źródła, ale także do tych wszystkich innych pięknych dusz podróżujących w dół przez ten sam kanał rodny. Wszyscy bowiem jesteście w ruchu do przodu, nawet jeśli będzie się wam czasem wydawać jakbyście byli między młotem a kowadłem. Wiemy, zrobicie to moi drodzy, i wiemy, że te dni będą w waszych książkach do historii jako Odrodzenie nowego. Tak więc weźcie głęboki oddech i przygotujcie się na popychanie i pociąganie do przodu pod koniec tej intensywnej podróży. Już wyciągamy ręce, gotowe podnieść Was do światła w celebracji.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 19, 2012, 20:49:35
"Manuskrypciarze" też mają coś do powiedzenia na godziny przed przejściem. To nieco inny sposób tłumaczenia tego samego.
Wszyscy się zgadzają co do zachowania przez nas spokoju, luzu, radości, bo to już wkrótce.


Manuskrypt przetrwania - część 240

19 grudnia 2012 |  aisha north

Przyspieszenie może być odczuwalne w wielu aspektach teraz, i choć to może na wiele sposobów, być porównane do przypływów i odpływów, od teraz, rzeczy zaczną się pogłębiać jeszcze bardziej. Mamy świadomość, że dla niektórych, frustracja nie "czując nic" może być wielka, ale pozwólcie nam tylko zapewnić, że wszyscy jesteście doskonale przygotowani do wypełniania czegokolwiek, czym to jest, byliście zbierani w celu zrobienia, gdy jesteście tutaj. Pamiętajcie, że wszyscy mają zadania, które będą inicjowane w tym życiu, i dla wielu, w rzeczywistości są one na krawędzi odkrycia tego, co oni przyszli tu robić. Odnosimy się oczywiście do zadań dodatkowych, które są na wiele sposobów zróżnicowane, ale teraz, pozwólcie nam skoncentrować się na wykonywanym zadaniu. Mianowicie jednym z wypełnień tej podróży przez labirynt, czy raczej portal energetycznego dopasowania, w którym jesteście już uwikłani. Na resztę przyjdzie na to czas, ale wcześniej, wszyscy zakończycie wiele labiryntowych sposobów przejścia przez ten wir. I mówimy, labirynt ze słusznej przyczyny. Bo nawet jeśli wir sam jest skonstruowany w bardzo prosty sposób, podróż przez to nie będzie być bezpośrednia.

Widzicie, podejmujecie tą podróż na tak wielu poziomach, a tylko jeden ma pełną uwagę na teraz, jest tym, który przyjmujecie stosownie od aktualnego poziomu świadomości. Innymi słowy, tzw świata trzeciej gęstości. I jako tacy, będziecie tylko świadomi niektórych z wyzwań, ze wszystkich tych energetycznych odcisków, które ze sobą niesiecie. Oznacza to, że niektórzy z was już zdobyli małą próbkę tego, co robi ta podróż dla Was również w niektórych innych aspektach, więc tak, jest to w każdym względem przejście wielowymiarowe. Gdyż to jest rzeczywiście spotkanie się z wszystkich waszych aspektów, i ten wir będzie działać jako punkt skupiania. Podobnie  jak pryzmat, ale po tej stronie będzie służył do skupiania światła. Innymi słowy nie podobnie do pryzmatu, który separuje światło w tęczę różnych kolorów, ten wir, będzie działać odwrotnie. Mianowicie zbiera każdy aspekt Ciebie, który istnieje w całym Stworzeniu, wszystkie Twoje "kolory", jeśli chcesz, a następnie są one połączone ze sobą, tworząc jedną, potężną wiązkę światła, które przechodzi na drugą stronę tego wiru, by wtedy rozdzielić ponownie. Ale tym razem, nie stracicie ze sobą kontaktu, ale będziecie nadal współpracować w sposób, który sprawi, że każdy aspekt z was wie, co robią inne.

Więc tak, staniecie się jednym ze sobą, by stać się jednym ze wszystkimi wami, i robiąc to, uwalniacie całą moc, którą ta Unia przenosi w sobie.
Gdyż rzeczywiście jesteście wielowymiarową istotą, i zawsze byliście tacy. Ale aż do teraz, tylko wyczuwaliście tą szczególną obecność siebie, która zamieszkuje tą płaszczyznę na tej planecie. Ale po przejściu przez ten wir i tej  sekwencji ponownego połączenia, znów zobaczycie siebie takimi, jakimi faktycznie jesteście, czyli całe spektrum światła, rozproszone obecnie w całe mnóstwo pięknych istot, każda przenosząca własny, niepowtarzalny ułamek pasma tego spektrum. I razem, jesteście światłem, w każdym znaczeniu tego słowa, w połączeniu, wasza siła przezwycięży każde wyzwanie, które może przyjść na waszej drodze.

Więc jeszcze raz mówimy, zachowajcie spokój, bo rzeczywiście jesteście na dobrej drodze, a nawet jeśli to, czego doświadczycie w nadchodzących godzinach i dniach będzie się różnić, należy pamiętać, że to wszystko jest dobre. Nie możecie zrobić nic źle w tym, procesie, gdyż ten proces jest znacznie, znacznie bardziej złożony i kompleksowy niż to, co możecie zobaczyć i dostrzec ze swojego punktu widzenia. Więc po prostu uwolnijcie każdą myśl o nieadekwatności i nieprzygotowaniu i wiedzcie, że wszyscy traficie do drzwi i dalej, nie ważne co możecie sobie myśleć o swojej roli w tym wszystkim. Gdyż nabieracie rozpędu nawet gdy mówimy, i jesteście prowadzeni dalej w tym podłączeniu ze sobą. Radujcie się, bo wkrótce będziecie w całości w ten sposób, w jaki nie byliście wcześniej, a następnie, wasze życie rozpocznie się od nowa, tak jak kalendarz rozpocznie na nowo z 01.01.2013.

-

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 20, 2012, 15:18:01
Ten ostatni przekaz tu rezonuje jakby bardziej. Faktycznie to chyba każdy człowiek w trakcie życia zaczyna rozumieć, iż "jego" obecna rola to tylko rola, a tych ról jest bardzo dużo . Nie możemy przebywać na raz we wszystkich , ale przynajmniej uczymy sie tego, że żadna nie jest prawdziwa i ta jedynie słuszna określająca MNIE na zawsze. Nie ma powodu, aby wątpić, że w wielowarstwowym ujęciu , tym bardziej ezoterycznym jest inaczej. Jednakże , jeśli rzeczywiście nastąpić ma scalenie poziomów to powinno to zostać w jakimś stopniu odczute chyba, że JA nie pozwala, bo na przykład przywiązuje się mocno do swojego obecnego status quo.

 Jak bardzo jesteśmy przywiązani do obecnego SIEBIE ?

Manuskrypciarze tu dają do zrozumienia, że TY nie masz na proces scalania wpływu bez względu na własne utożsamienie się z czymkowiek na swój temat. Zatem to jest proces niezależny, któremu nie należy po prostu przeszkadzać. Wystarczy uwolnienie od przywiązań do tego co się rzekomo zebrało w toku życia (wielu żyć ). Życie rozpocznie się od nowa.

W tym życiu jesteś może w ustabilizowanym związku, a może odwrotnie - zapijasz tzw "swoje" samotne i bez wyrazu życie piwem w budce stróża nocnego. To nie jest ważne , gdyż w innym życiu z kolei bogaty i piękny Ty pławi się w jaccuzi na oszklonym tarasie w górach z piękną żoną a piękne i mądre dzieci właśnie przyrządzają dla Was obiad ;D .


To są tylko role. W każdej scenerii już byłeś, a teraz to wszystko, co czułeś kiedykolwiek na każdej linii życia miałoby przed Tobą się rozwinąć niczym film. Rozsiądź się wygodnie i patrz jak gasną wszystkie światy. Scalenie.

 Jak bardzo jesteś w stanie odpuścić obecnego siebie , żeby uczynić miejsce na o wiele , wiele więcej ?


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Grudzień 20, 2012, 15:34:25
To są tylko role. W każdej scenerii już byłeś, a teraz to wszystko, co czułeś kiedykolwiek na każdej linii życia miałoby przed Tobą się rozwinąć niczym film. Rozsiądź się wygodnie i patrz jak gasną wszystkie światy. Scalenie.


tak, też pisał Lucyna ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 20, 2012, 15:46:30
Jeszcze jeden odcinek i przypominanie, aby nie nastawiać się na wynik, gdyż może nie być zauważalny, albo odczuwalny natychmiast po Przejściu. Raj dla sceptyków przeczuwam, ale ich to też dotyka, i zależnie od formy jaką przyjmie może być też szokujące.


Manuskrypt przetrwania - część 241
20 grudnia 2012 |  aisha north

Jak wszyscy tak dobrze znacie teraz, jutro jest magiczny marker, który wszyscy ustawiliście z tak wielką nadzieją. Jak już wspomniano wcześniej, terminy te w rzeczywistości nie mają znaczenia same w sobie, ale są one wykorzystywane jako swego rodzaju punkty odniesienia, aby pomóc ludzkości, dając im okazję, aby skupić swoją uwagę w sposób, który spotęguje wszystko poza to, czym to mogło być, jeśli wszyscy działaliby niezależnie. Więc tak, jutro jest rzeczywiście ważne, bo to zaznaczy najwyższy punkt Waszego połączenia wysiłków, a wynik tego wszystkiego nie przejdzie niezauważony. Jednakże, należy pamiętać, że istnieje wielu wiszących w nadziei, że jutro będzie albo kataklizm globalnych proporcji, lub całkowity rozpad wszystkiego, co znacie. Dajcie nam tylko powiedzieć, że nie będzie tego, ale jest to data, która rzeczywiście przyniesie o wiele więcej niż to, na co nawet najbardziej optymistyczni z was liczyli. Ale znowu, pamiętajcie, że to, co mentalne zdolności mogą wyczarować nie zajmuje dużo w porównaniu do rzeczywistości, którą mamy na myśli. Dlatego powtarzamy, że nie będzie rzeczywiście zbyt wielu, którzy zobaczą, że ich marzenia jutro się spełnią.

A co mamy na myśli mówiąc to? Wystarczy fakt, że to, co mówimy, jest to zmiana, której nikt z was nie może dokładnie opisać, gdyż macie zamiar wejść do ostatniego etapu w portalu, który będzie miał wpływ na was tak, że nikt nawet blisko nie przeżywał tego przedtem. Powtarzamy, to nie jest przedstawianie fałszywych nadziei, i nawet nie to, aby złagodzić wasze duchy, a to jest tylko przypomnienie, że proces ten jest o wiele bardziej złożony niż to, co możecie teraz próbować zrozumieć. Widzicie, jak już omówiono we wcześniejszych przesłaniach, pociąga to za sobą zmiany na tak wielu poziomach, poziomach, których nie możecie nawet zacząć przechodzić teraz jeszcze. Ale będziecie, i kiedy to zrobicie, to w końcu zobaczycie wszystko jasno jak w dzień. Ale nie sądźcie, że to wydarzy się jutro. Bo jutro jest tylko częścią tego całego procesu, i nawet jeśli jest to rzeczywiście ważne, postarajcie się pamiętać, że gdy otworzycie oczy w dniu oznaczonym jako 22.12.12 lub 22.12.12 w waszym kalendarzu, możecie nawet nie być w stanie zobaczyć różnicy w swoim otoczeniu. Ponieważ zmiany, które mają nastąpić nie będą widoczne na powierzchni, przynajmniej nie w taki sposób, w jaki wszystkie z tych hollywoodzkich produkcji próbowały zaszczepić w waszych umysłach w kółko. Mówimy to, aby przypomnieć wam wszystkim, że te energetyczne zmiany będą naprawdę ogromne, i one nie mogą jednak brać was inaczej niż przez burzę, ale dla wszystkich tych sztywno ustawionych na określony wynik jutro i dni bezpośrednio po nim, mówimy: bądźcie przygotowani, aby być rozczarowanymi. Gdyż to po prostu nie jesteście w stanie pojąć tego, w czym już jesteście w środku doświadczania, a oprócz kilku dość wyraźnych objawów fizycznych, nie będzie wiele widoczne w ciągu najbliższych 48 godzin.

Więc jeszcze raz powtarzamy, pozostańcie w spokoju, i pozostańcie zrównoważeni, i nie pozwólcie umysłowi próbować odtworzyć żadnych sztuczek wobec was. Gdyż Wy rzeczywiście przekształcacie się w coś tak rozległego, czego nie możecie jeszcze zobaczyć ani porównać, ale znowu, to nie pojawi się w sposób, który mogliście przewidzieć wcześniej. Ale nie zróbcie pomyłki, będziecie wiedzieć, bez cienia wątpliwości, że weszliście w ogrom swojej istoty po raz pierwszy, gdy tylko te fale dostarczanej energii  uciszą się nieco. Teraz, stoicie na brzegu, i fale zaczynają się łamać, i są one rzeczywiście ogromne. Większe niż cokolwiek, czego kiedykolwiek doświadczyliście. Nie bójcie się, nie zatopią was, nawet jeśli wydają się one nadciągać ponownie i ponownie. Więc pamiętajcie, aby oddychać głęboko, za każdym razem, gdy macie szansę, i to przeniesie was przez następną rundę tej życie zmieniającej przejażdżki. To wszystko na teraz, ale wrócimy z więcej, gdy tylko będziecie w stanie oddychać nieco bardziej swobodnie. I nie martwcie się, to nie potrwa długo, zanim poczujecie świeże powietrze napełniające wasze płuca ponownie po raz pierwszy po tej walce z falami. Do tego czasu, życzymy wam wszystkim powodzenia i Boskiej prędkości. Będziemy pod ręką, aby wam asystować, jeśli sobie życzycie, ale pamiętajcie, że jest to wasza podróż, i jesteście bardziej niż w stanie spełnić to wszystko, nieważne jak surowe warunki okażą się być. Po tym wszystkim, nie po to tak daleko zaszliście żeby zawrócić od drzwi. Więc śmiało kroczcie do przodu, moi drodzy, na pewno macie to, czego potrzeba, aby zakończyć tę podróż z powrotem do siebie.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: ptak Grudzień 20, 2012, 16:53:13
Cytat: East
To są tylko role. […]
Jak bardzo jesteś w stanie odpuścić obecnego siebie , żeby uczynić miejsce na o wiele , wiele więcej ?

Skoro pojawiło się już takie zrozumienie, to może czas na odpuszczenie Artqowi, Piotrowi,
Gościowi, Phirioorii i innym? Jeśli jednak nadal istnieje potrzeba przekonywania innych o
niewłaściwości ich myślenia, czucia i wyrażania siebie, to postawione wyżej pytanie nadal jest aktualne…

...tak więc,

„jak bardzo jesteś w stanie odpuścić obecnego siebie?” ;)


To pa, jutro będzie lepiej.  ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Grudzień 20, 2012, 17:03:00
ptak
Cytuj
Jeśli jednak nadal istnieje potrzeba przekonywania innych o
niewłaściwości ich myślenia,

Tak bardzo trzeba uważać by próba zwrócenia drugiemu uwagi nie była odebrana jako próba przekonania tegoż drugiego.
Tak jak wcześniej napisałem uważam, że przekonanie drugiego jest ingerencją
to pa :)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Grudzień 20, 2012, 18:04:19
mi tam nie odpuszczajcie...


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Grudzień 21, 2012, 22:29:09
No i koniec bajki. ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Grudzień 21, 2012, 23:16:33
show must go on wzystko w oddzielnym cube :) kazdy niech wybiera :) to taki hologram wg wiary   i swiadomosci :) no ale jest to prawdziwe jak wszystko..

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.heraldmag.org/2006/06ja_9.htm&prev=/search%3Fq%3Dnew%2Bjerusalem%2Bcube%26hl%3Dpl%26tbo%3Dd%26biw%3D1125%26bih%3D686&sa=X&ei=q97UUKHyIZKHhQfE34DYBA&ved=0CEcQ7gEwBQ


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 26, 2012, 13:23:54
Manuskrypt po przejściu wierzchołka, czyli na opadającym zboczu fali.


Manuskrypt przetrwania - część 242
24 grudnia 2012 |  aisha north

Z niepokojem oczekujecie dobrych wiadomości moi drodzy, gdyż wszyscy walczyli na różne sposoby przez ten tunel miłości. Gdyż wielu już zobaczyło przysłowiowe światło na końcu, ale dla innych, ciemność wydaje się być jeszcze bardziej głęboka. Nie obawiajcie się moi drodzy, nie będziecie trzymani w tej ciemności przez wieki, a nawet jeśli możecie mieć ciężki czas utrzymywać swoją nadzieję w tej chwili, wiedzcie, że jest to tylko część tego procesu, i w rzeczywistości nie robicie nic źle w ogóle. Wyjaśnijmy.

Jak wspominaliśmy w starszych przesłaniach, w rzeczywistości, mówiliśmy o tym kilka razy przedtem, ludzkość ma zwyczaj dokonywania domniemań w ich głowach, jak i kiedy niektóre rzeczy powinny się stać. I, jak wszyscy wiecie, tak dobrze, w tych legendarnych dniach w grudniu 2012 było trochę przenośni, mówiąc delikatnie. To jest łatwe do zrozumienia, bo gdy nikt z was nie ma żadnej wiedzy, jak ten ogromny proces ma wyglądać, gdy nadejdzie, macie zakorzenione, że trzeba spróbować wyobrazić sobie to jakoś. A potem, niektóre z tych obrazów przyjmują masowe odwołania i są nagłaśniane i dyskutowane i nabierają życia na własną rękę. Po chwili są one przedstawiane jako "fakty", czy nawet "prawda", i wielu zacznie stosować się do tych prawd. Cóż, jak wszyscy wiecie, tak dobrze, umysł ludzki ma pewne swoje ograniczenia i nic nie mieszczącego się w tych granicach nie będzie łatwe do zrozumienia. Tak i w tym, i jak powiedzieliśmy wcześniej, wielu będzie bardzo rozczarowanych w tym okresie przejściowym. I wielu z nich, nawet do punktu destrukcji. Albowiem oni tracą wszelką nadzieję, nie tylko w ten proces, ale także w siebie. A gdy to zrobią, będą mieli trudności ze znalezieniem czegoś do przekonania się, a ich przyszłość wydaje się być mniej niż mizerna.

Ludzkość ma długą historię tego, jak zwykle, będzie to działać jako rodzaj mechanizmu samo-destrukcji. Bo, jak już powiedzieliśmy tyle razy, nic nie może zatrzymać was teraz, z wyjątkiem siebie. Gdyż Wasz strach jest jedyną przeszkodą stojącą na waszej drodze teraz, nie ma sił zewnętrznych, tworzących spustoszenie, już zostały one zneutralizowane i nie mogą mieć wpływu, ale tylko zrobić drobne podrażnienia tu i tam. Jedyną rzeczą, zatrzymującą każdego z was teraz, jest jego własny wewnętrzny strach uwalniania i pchania się przez to wszystko. I ten głos wewnętrzny własnej wątpliwości był bardzo, bardzo mocy, tak jak wielu z was zeznało ostatnio. I myślicie, że to był przypadek, że zostaliście wysłuchani, gdy wielu następnego dnia, kiedy tak wielu z was dosłownie pływało w szczęściu i miłości?

Nie mówimy tego, aby krytykować każdego z was, chcemy po prostu postarać się rzucić nieco światła na ten proces. Bo to jest na tak wiele sposobów samotna podróż, gdzie będziecie zmuszeni stawić czoła każdemu wyzwaniu, przed wami, i ty jesteś jedynym, który może zdecydować, czy przeć do przodu, czy też poddać się temu głosowi wewnątrz, który mówi Ci, że nie ma sensu kontynuować. Pamiętajcie, to nie jest dla kawału, że nazwaliśmy ten okres tunelem miłości. Po prostu tak, jak w karnawałowej jeździe, jest ciemny tunel, przez który trzeba przejść przez, i niespodzianki czyhają tam,  gdzie się najmniej ich spodziewamy. I dlaczego jest ten proces taki, jak to? Dlatego, aby dać Wam szansę odkryć prawdziwych Siebie, którzy rezydują w Twoim samym rdzeniu, tym, co jest o wiele silniejsze i odważniejsze i bardziej odporne niż moglibyście się kiedykolwiek spodziewać. Gdyż to nie jest podróż, powołana, aby sprawić, żebyście wszyscy cierpieli. Ta podróż jest ustanowiona, abyście wszyscy stali się bardzo klarowni, jeśli chodzi o siebie. Stąd, to niekończące się zapory,  umysłowe i fizyczne wzloty i upadki, wyrzucające was z kursu jednej minucie, prowadząc was do tyłu i usztywniające wasz rozwiązania w następnej.

Gdyż kolejny raz przypominamy wam, że jest to podróż, gdzie każdy jest człowiekiem dla siebie. Bo to zależy od każdego i każdej z was, jak szybka lub jak wolna Twoja podróż będzie, bo to od Ciebie zależy, aby określić, kiedy nadszedł właściwy czas, aby w końcu okrążyć ten ostatni narożnik i zobaczyć jasne światła mieniące się z przodu. Powtarzamy, to nie każda forma krytyki, raczej przypomnienie, że ta podróż nie jest zakończona dla nikogo z was, i nawet jeśli jesteś wśród tych, którzy nadal znajdują się gdzieś w najciemniejszych częściach tego tunelu miłości, nie jesteś gorszy lub lepszy niż ktokolwiek z pozostałych. Albowiem wy wszyscy osiągacie swoje cele w wyznaczonym czasie, niektórzy szybciej niż inni, ale wszyscy będą robić  to dokładnie w czasie, który jest ustalona dla Ciebie. I pamiętaj, że jesteś tym, stanowiącym o tym wcześniej, że nie ma nikogo, kto może zmusić cię znosić przez jedną sekundę dłużej ten proces niż to, na co się zdecydowałeś. Podobnie, nie ma nikogo, poza tobą, kto może dać skrót. Gdyż każda i każdy z was będzie musiał wziąć to w swoim tempie, i każdy i każda z was będzie wychodzić z ujścia tego ciemnego tunelu zwycięsko.

Bo kiedy się pojawicie, to zrobicie się cali i kompletni. Po drodze, trzeba będzie porzucić obce bagaże, których mogliście nabrać, które trzymają was z powrotem, ale zamiast tego, będzie zdobywali wszystkie te "brakujące części" was, które ukonstytuują się w całość
. Więc jak powiedzieliśmy, to dzisiaj, w dniu, który wyznacza początek uroczystości ducha i  światła dla tak wielu z was: nie zapomnijcie, aby świętować siebie. Bo nawet jeśli nadal jesteś uwikłany w najciemniejszej części tego tunelu miłości, dokonałeś nadzwyczajnych osiągnięć już. W rzeczywistości, Ci, którzy wciąż walczą z ich wezwaniami chęci przerwania i poddania się, mówimy, że potrzebujecie świętować bardziej niż większość. Gdyż wybraliście podjęcie najtrudniejszej trasy, i to,  co będzie się po drodze, to będą lekcje, które przyniosą ludzkości tak wielki krok naprzód po tym, jak wyjdziecie z tego tunelu i staniecie się gotowi dzielić się swoimi lekcjami. Bo one nie są łatwe dla nikogo z was, ale to, co pozostawiają to, że ktoś świeci tak jasno będzie dosłownie w stanie oświecić nawet najciemniejszy zakątek tej planety.

Więc znowu mówimy, świętujcie siebie w każdy sposób, jaki możecie, bo na pewno więcej niż zdobyliście prawo do tego. I znowu powtarzamy, gdziekolwiek jesteś, wiedz, że wszystko jest dobrze i że robisz wszystko tak jak miałeś to robić. Gdyż przypływy odwróciły się, i ten wodospad energii, która zaczęła się wylewać na was wpłynie wszystkich na tak wiele sposobów. W tej chwili, to światło będzie niemożliwe do wykrycia dla wszystkich tych, którzy znajdują się jeszcze zagubieni wewnątrz tego niekończącego się ciemnego miejsca. Ale wiedzcie, że to światło jest również prysznicem dla was i przenika was do szpiku kości. Więc wy też będziecie korzystać z tego wszystkiego w tak wiele sposobów, i tak też będzie korzystać reszta mieszkańców na tej planecie.

Więc weź to, tym. czym to jest,  jest przesłaniem nadziei,
i wiadomość podziwu. Gdyż wszyscy jesteście lśniącymi istotami, i to co już realizowaliście jest czynem, który przyćmiewa to, do czego ktokolwiek w stworzeniu może pretendować. Pozdrawiamy was wszystkich i życzymy wszystkiego najlepszego na tym kolejnym etapie waszej podróży, czy będzie to w biały dzień, półmrok zmierzchu, czy w ciemnościach w nocy.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Grudzień 27, 2012, 11:46:10
Ano z informacji, które ja odbieram i nie tylko jasno wynika, że tzw astral zanika.
Co za tym idzie w kontaktach i tzw channelingach również będą musieli uczestniczyć prawdziwi autorzy przekazów (czas pośredników dobiega końca) :)
Ciekaw jestem jak poradzą sobie z bezpośrednim kontaktem energetycznie, gdyż z tego co ja doświadczyłem jakakolwiek emocja, czy to pozytywna czy to negatywna ze strony Ziemianina jest dla takiego kosmity destrukcyjna. :)
Jeżeli jest potrzeba a więc zasadność takiego kontaktu, czyli kosmita oczekuje rzetelnej informacji lub ma coś rzetelnego do przekazania zachodzi zjawisko usztywnienia ciała ziemskiego lub kontakt jest poprzez kogoś przygotowanego ewentualnie taki kontakt dokonuje się w czasie snu. :)
Do tej pory różnej maści archanioły.... wykorzystywały tzw astral jako pośredników na zasadzie pasożytniczej tzn jedni i drudzy korzystali z energii danego kontaktowca często początkującego.
Mechanizm był bardzo prosty.
Wykorzystanie zapisów w podświadomości jednostki np u osoby religijnej przedstawienie się jako anioł lub jeszcze inny święty, wzbudzenie zachwytu i poczucia wyjątkowości, zasilenie ego i źródełko energii gotowe.
Nie bójmy się też dodać, że jakość informacji prezentowanych przez tych archaniołów za pośrednictwem, że tak się wyrażę ,,opętanych" w ogromnej większości jest kiepska 8)
Ano jak już powiedziałem jestem ciekaw nowych channelingów tych bez udziału astralu - pożyjemy zobaczymy ;D
Moim skromnym zdaniem już się swobodniej oddycha ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Grudzień 27, 2012, 11:53:29
Ano z informacji, które ja odbieram i nie tylko jasno wynika, że tzw astral zanika.

skoro Enki i jego ekipa też kończą robotę na ziemi z dniem 31.12.2012,-
a demony, jak pisze JACK nie cierpią trzynastki- to pośrednicy na zieloną trawkę
;D

Cytuj
(…) 01.01.2013
Świat jest inny.
W niewidoczny sposób Stary Czas
cofnął się i rozpuścił w Bycie.


Wpierw niepostrzeżenie, lecz jednak za Wami
przesuwają się Kulisy i na Horyzoncie
nadciąga Nowy Poranek.
Nic nie jest już więcej takim jakie było
jak w tych latach które dotychczas
decydowały o Przypływach na Ziemi.


Przemiana jest ukończona i Siły Ciemności
są zastąpione. Od teraz Światło przejmuje
prowadzenie i towarzyszy Ludzkości
w powrocie do Pra-Początku.


To Berło nie będzie już więcej oddane
aż do utwierdzenia się Nowej Ziemi,
póki z Pola Energetycznego planety
nie zostaną ostatecznie uwolnione Stare Energie.
Dla Was wydaje się iż wszystko przebiega
jak dotychczas, podczas gdy
Społeczeństwo wchodzi w nową fazę przebudowy.


Poprzez WDECH STWÓRCY Ziemia zostanie
dodana do Światła, aż stanie się w nim
całkowicie przyjęta. Czas wielkich Przełomów
się zaczął, albowiem dziś spełnionym jest
Koniec Czasów i Rodzaj Ludzki jest gotowy
do Wielkiej Przemiany.(…)
>>
2026 – Objawienia Boga przez Jahn Johannes Kassl,
fragment książki wydanej 26.02.2011
tłum. Team TERRA


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: arteq Grudzień 27, 2012, 12:34:51
yyy... to i na tym forum klika osób straciłoby pracę...  :]


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 27, 2012, 12:43:31
@Przebiśnieg
Cytuj
Wykorzystanie zapisów w podświadomości jednostki np u osoby religijnej przedstawienie się jako anioł lub jeszcze inny święty, wzbudzenie zachwytu i poczucia wyjątkowości, zasilenie ego i źródełko energii gotowe.
Dokładnie, brachu. Ano trzynastki przed nami więc coraz mniej tych channelingów będzie, chociaż wciąż usiłują podtrzymać zasilanie poprzez słodzenie i wskazywanie na to jaki to Ważny Jesteś ;)


Cytuj
nie zapomnijcie, aby świętować siebie. Bo nawet jeśli nadal jesteś uwikłany w najciemniejszej części tego tunelu miłości, dokonałeś nadzwyczajnych osiągnięć już. W rzeczywistości, Ci, którzy wciąż walczą z ich wezwaniami chęci przerwania i poddania się, mówimy, że potrzebujecie świętować bardziej niż większość.
(..) Więc znowu mówimy, świętujcie siebie w każdy sposób, jaki możecie, bo na pewno więcej niż zdobyliście prawo do tego. I znowu powtarzamy, gdziekolwiek jesteś, wiedz, że wszystko jest dobrze i że robisz wszystko tak jak miałeś to robić.

Już nawet zwolennicy tych zapewnień dostrzegą, że coś jest nie tak, kiedy oni tak usilnie powtarzają, że jesteś ... jesteś cacy, świętuj siebie, wszystko robisz dobrze ... no i jeszcze ów tunel.

W zasadzie to, co oni czynią to łapanie się na tzw okazję i to na gapę, w podróży do zupełnie nowego świata. Tak jak pisałeś Przebiśniegu, astral się rozpuszcza, ale niektórzy jak widać trzymają się mocno swoich awaryjnych "kapsuł" ludzkich, aby się przecisnąć przez tunel i ocalić tę zarazę ,którą potem znów będą sączyć do głów aby rozplenić się jak pajęczyna. Pod pozorem słodkich słówek o miłości kryje się to , co zawsze ... obcy byt żerujący -poprzez iluzoryczne utożsamienie się -  na lushu ludzkich emocji.

Jednocześnie to zadziwiające, ale to o czym piszą, te trudności i zwątpienia rzeczywiście pojawiają się tutaj w bardzo osobistym wymiarze (i dotyczą konkretnych zdarzeń), ale w jakiejś zadziwiającej korelacji z tym co piszą.

Jeśli ta korelacja nie jest przypadkowa, to datą "wyjścia z tunelu" jest 5 Stycznia ( z powodów osobistych o których tu pisać nie będę). Oczywiście tylko w eastowej rzeczywistości, ale może ktoś jeszcze to odczuje. Jeśli tak to dajcie znać ;)


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 27, 2012, 13:20:10
Przebiśniegu, tych rodzajów channelingu jest od zatracenia, więc nie sądzę, żebyśmy odczuli jakiś niedostatek w tym zakresie.
Jeśli astral rzeczywiście zostanie oczyszczony, to znikną przede wszystkim wszyscy astralni przebierańcy, czyli ci o kreowali się na archaniołów itp. Natomiast w/g mnie nie będzie miało wpływu na channelingi z innych poziomów i te nadawane z ziemi, ani na te nadawane z "nirwany". Zobaczymy jak to  z czasem się ułoży.

A teraz kolejny kawałek Manuskryptu.


Manuskrypt przetrwania - część 243

26 grudnia 2012 - 11:17 | aisha północ

To już zaczęło być jaśniejsze, i nie mamy na myśli tylko w tym sensie, wydłużenia dni na półkuli północnej. Iloraz światła na waszej planecie wzrósł wielokrotnie przez ostatnie kilka dni, gdy portal, dla którego wszyscy byliście instrumentalni w otwarciu się w dniu i okolicach 21 grudnia. już z powodzeniem zrealizował przekaz ogromnych ilości energii w dół do waszej małej planety. Został on porównany do ogromnego wodospadu, i słusznie, gdyż nieustanny strumień światła jest, jak tych gigantycznych wodospadach, których niewiele możecie spotkać w naturze na pięknej planecie. I tak jak w tych wodospadach, tak też będzie ten strumień światła nadal napełniać was wszystkich nieustannie i obficie w nadchodzących czasach.

Na razie wszyscy zostaliście podłączeni do tego niekończącego się strumienia światła, nawet jeżeli informacje przenoszone w ramach tego strumienia w tym świetle nie mogą jeszcze zostać wykryte wyraźnie, już rozpoczęły pracę ich magii. Nie tylko dla was, ale dla całej planety, i jako takie, można porównać to do drugiego przyjścia, aby użyć wyrażenia, które wielu z Was zna. Nie odnosimy się do każdej pojedynczej jednostki tutaj, a wręcz przeciwnie, gdyż to, co przybyło na wasze brzegi jest dla wszystkich, nie ma wykluczeń. Gdyż te siły są bezkrytyczne, bo to jest ze źródła miłości, a miłość nie zna granic. Nie potrafimy wam opisać co Wynikiem tej miłości będzie, wystarczy powiedzieć, że zostaliście wprowadzeni w nowy czas dla ludzkości, kiedy masa miłości będzie nadal wzrastać, dzień po dniu, godzina po godzinie. I nawet jeśli wielu będzie czuć ciężkie brzemię ciemności nadal ciągnące ich w dół, wiedzcie, że to tylko chwilowe uczucie, gdyż wkrótce poczujecie jak ciężar przesunie się i światło miłości złagodzi ten ciężar coraz bardziej na waszych ramionach.

Zostawimy to tak na dzisiaj i powrócimy z więcej w późniejszym terminie. W międzyczasie, proszę wiedzieć, że wszyscy są w granicach określonych jako "normalne". Innymi słowy, nie zboczyli z wyznaczonego kursu w żaden sposób. I nawet, jeśli ten etap jest bardziej niż trochę bolesny dla niektórych z was, wiedzcie, że dla was też wkrótce okaże się, że ciśnienie będzie popuszczać i zaczniecie oddychać swobodniej jak niektórzy z kolegów i braci robią już teraz. Poza tym wszystkim, to nie jest tor przeszkód zaprojektowany, aby można było w nieskończoność wędrować w ciemności, pozornie bez umiejętności, aby odnaleźć drogę do wyjścia. Gdyż wiecie w pełni dobrze w każdym przypadku, gdzie wyjście jest, wystarczy, zakończyć kilka obowiązków, które daliście sobie, aby zakończyć w czasie podróż przez ten ciemny tunel w kierunku rozjaśniającego się światła. Więc wiedzcie, że macie dokładnie tyle czasu ile potrzebujecie, aby zakończyć to wszystko, i ani sekundy więcej, ani sekundy mniej. I wiedzcie, że kiedy Wy też się pojawicie, to rzeczywiście nawet słońce jeszcze bardziej będzie błyszczące niż to, którego byliście świadkiem tuż przed wejściem do zakończenia tunelu.

-
http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 28, 2012, 16:43:15
Kolejny odcinek, krótko mówiąc podtrzymuje poprzednia wersję.


Manuskrypt przetrwania - część 244
28 grudnia 2012 |  aisha north


Ten czas, koniec roku i początek nowego będzie obarczony wieloma emocjami. Po tym wszystkim, nie wielu z was miało okazję, a nawet chęci, nawet wziąć pod uwagę fakt, że po legendarnym roku 2012 nadchodzi jeszcze jeden oznaczony jako 2013. Dla niektórych, sam fakt, że wszystko, łącznie z kalendarzem, będzie wydawać się nadal takie, jak gdyby nic się nie stało, a w ogóle będzie źródłem wielkiego rozczarowania. Ale dla innych, oczekiwanie na to, co ten nowy rok ma w zanadrzu, będzie rzeczywiście wielkie. Na razie będziecie rzeczywiście wchodzili nierozpoznane terytorium. Gdyż nigdy wcześniej ludzkość stała przed erą jak te, gdzie wchodziła w nowy rok wyposażona w arsenał energii jak wy dzisiaj.

Więc stoicie na progu wielkości, drodzy, i nawet jeśli niektórzy z was nadal czuję raczej zawiedzeni działaniem, a raczej nie-działaniem, z ostatniego tygodnia, pozwólcie nam tylko przypomnieć, że nic nie może być dalsze od prawdy . Gdyż co się wydarzyło w ciągu tych dni w następstwie 12.12.12. i 21.12.12. jest niczym, jeśli nie zmianą życie, nie tylko dla ciebie jako jednostki, ale także dla świata jako całości. Gdyż wyjdziecie z tego roku jako obywatele multiwszechświata, a nie jako zwykli obywatele swojego świata, a nawet swojego kraju. Mamy świadomość, że dla wielu, to wydaje się być mniej niż oczywiste, ale wiemy też, że niektórzy z was już zaczęli podróżować ten nowy świat, który dosłownie zaczął otwierać się przed wami, i to będzie w dalszym ciągu rozwijać się poza wszelkie horyzonty, które możecie próbować opisać.

Wiemy, że to rzeczywiście brzmi jak tylko kolejna dawka wzniosłych słów, serwowanych, aby udobruchać wszystkich, ale pozwólcie nam tylko powiedzieć, że dla tych, którzy wciąż są uwięzieni w tym ograniczeniu w czasach bardziej niż wyzywających tunelu miłości, wiedzą, że te ściany wkrótce zaczną zanikać, i dostaniecie smak prawdziwej wolności, która przychodzi wraz z nim. Innymi słowy, to połączenie ze Wszystkim stanie się bardziej oczywiste, gdy te mury przypominające tunel zaczną się rozpraszać, a wiemy, że są tacy, którzy obecnie mogą już świadczyć o tym fakcie. Więc mówimy wam, że trzeba być rozróżniającym w tych ostatnich kilku dniach w okolicy przejścia od tego roku do następnego, a przez to rozumieć, że ważne jest, aby zachować skupienie się na tych częściach swojego istnienia, w których można już wyczuć, że zmiana się odbyła. Dla niektórych, będzie to proste, gdyż ta część z nich już zaczęła wzrost w intensywności. Dla innych będzie to trudne zadanie do spełnienia, ponieważ ich części nadal tkwią w przeszłości będą wydawać się przeciążeni. Ale wiemy, że jeśli Dacie sobie także pozwolenie, aby to zrobić, będziecie w stanie połączyć się z tą iskrą w wewnątrz, która została rozświetlona w ciągu tych ostatnich kilku dni. I nawet, jeśli twój umysł i twoje ciało fizyczne będzie próbowało odwrócić twoją uwagę od tego wewnętrznego blasku, nie powinniście pozwolić, żeby to powstrzymało was od osiągnięcia i połączenia się z nią. Bo to jest naprawdę ważne, aby to zrobić, żeby nie pozwolić swemu własnemu wewnętrznemu osądowi przekonać was, że nie zdaliście testu, który został wam doręczony w tym roku, który zaczyna zanikać. Bo nie zawiedliście w żadnym teście, drodzy, i w jakikolwiek sposób. Bo jesteście tu, i macie zamiar wejść w pierwszy rok w nowej rachubie, kiedy naprawdę odnajdziecie swój głos, i sprawicie, że głos ten będzie słyszany głośno i wyraźnie.

-

http://aishanorth.wordpress.com/


Tytuł: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Grudzień 30, 2012, 11:37:53
Kolejny odcinek akcentuje koniec starego i początek nowego.


Manuskrypt przetrwania - część 245

30 grudnia 2012 |  aisha north

Rok 2012 jest szybko ucieka, a wraz z nim, przewidywanie tego, co nadchodzi wzrasta. Jak już mówiliśmy, może w różny sposób, to nie będzie porównywane tylko rozpoczęcia nowego roku, ale faktycznie rozpoczęcia nowej ery. Gdyż to, co udało się wam osiągnąć w tych ostatnich kilku tygodniach, znacznie przewyższa wszystko co kiedykolwiek przeszliście, i jako tacy, wszyscy będziecie dobrze przygotowani do podjęcia wyzwania dalszej budowy nowego świata.

To będzie tylko krótkie przesłanie, gdyż nie ma wiele do powiedzenia na temat tego, z czego wychodzicie, o czym już nie rozmawialiśmy. Jednak chcielibyśmy, aby wszyscy wzięli trochę czasu, aby połączyć we wdzięczności za to, co osiągnęliście, co jest godne podziwu. Rzeczywiście przeszliście bardzo, bardzo długą drogę w bardzo krótkim czasie, i nawet jeśli wielu z was będzie czuć straty na te słowa, myśląc, że jeszcze nie czują, że nie osiągnęli nic poza kilkoma raczej intensywnymi fizycznymi i mentalnymi wybuchami, wiedzcie, że to nie jest przypadek. Więc jeszcze raz mówimy, weźcie trochę czasu, aby usiąść w ciszy i podziękować sobie za wszystko, co trzeba było zrobić, aby dostać się tam gdzie jesteście teraz. A potem poświęćcie trochę czasu, aby spróbować dostroić się do całkiem nowego, które przybywa. Gdyż rzeczywiście jesteście na progu do tak wiele, drodzy, nie tylko nowego roku w kalendarzu, ale nowego początku w historii ludzkości.

Więc kiedy fajerwerki błysną na niebie z wybiciem północy jutro, wiedzcie, że od teraz 2012 przejdzie do historii we wszystkich konotacjach tego słowa. A potem możecie wziąć pierwszy oddech w roku znanym jako 2013, a może powinniśmy nazwać go rokiem 1? Po tym wszystkim, przekroczyliście barierę, której nikt nigdy nie przekroczył, i to, co przynieśliście ze sobą, nie jest w żaden sposób porównywalne z tym, co mieliście, kiedy ten rok się zaczął. Wychodzicie z tego roku bez bagażu bardzo starego i przestarzałego, więc droga, którą już podróżujecie jest znacznie lżejsza niż wcześniej. Ale wejdziecie w nowy rok wypełniony energią, że nikt nie widział czegoś podobnego.

Tak więc po raz kolejny mówimy: dziękujemy moi drodzy, za pracę bardzo dobrze zrobioną. I dziękujemy za wytrwałość i chęć, aby iść dalej przed siebie, nawet wtedy, gdy wszystko w was i poza wami próbuje powiedzieć, abyście się po prostu zatrzymali. Gdyż nie możecie przestać, i teraz, niebo jest granicą, jak to mówicie. Więc idźcie naprzód i weźcie urlop od wszystkiego, co jest stare, i radujcie się w nowym, bo to przynosi z sobą tyle, że będziecie mówili, jeszcze raz i jeszcze raz: to była naprawdę ciężka praca, ale było warto w końcu!
To wszystko na razie, zostawiamy was, ale połączymy się z wami ponownie, gdy kalendarz znów zacznie rozwijać nowy rok.

---
http://aishanorth.wordpress.com/


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

kuro-shiro-academy stadniniakonna szkolamagii playlifegames norwegland