Niezależne Forum Projektu Cheops

Archiwum => Śmietnik => Wątek zaczęty przez: mevlanka Listopad 11, 2011, 17:04:40



Tytuł: Odp: Paranormalne zjawiska w twoim życiu
Wiadomość wysłana przez: mevlanka Listopad 11, 2011, 17:04:40
Zachęta zadziałała, więc opowiem jeszcze o czymś, co już kilkakrotnie miało miejsce. ;)

Ładnych już kilka lat temu doznałam wstrząsu anafilaktycznego, reanimowano mnie.
Wtedy miałam sen (?), że idę jakimś dziwnym tunelem (heheh, już widzę jak kojarzy się niektórym z tunelem do ŚWIATŁA...hhiihi, ale to nie tak było).
Tunel pulsuje niezwykle soczystymi kolorami. Jest ze mną KTOŚ, kto mi tłumaczy dlaczego w organizmach ludzi powstają choroby. Niewiele z tych słów pamiętam do dzisiaj, ale kontekst był mniej więcej taki, że wraz z brakami energetycznymi w konkretnych miejscach w naszych ciałach jesteśmy leczeni/ doporomieniowywani (???) konkretnymi kolorami, nie wiem jak to nazwać, brzmi dziwnie, prawda?
Szliśmy, a może płynęliśmy tym tunelem a po obu stronach były pokoje a w nich śpiący ludzie. Każde z tych pomieszczeń pulsowało inną barwą; szczególnie zapamiętałam fioletowy i amarantowy, były cudne.
Pamiętam też, że miejsce to skojarzyło mi się z taką zjeżdżalnią dla dzieci zwaną " ślimak" ( ja takie coś pamiętam z dzieciństwa), tyle że miało również sufit; czyli jakby zabudowany ślimak z pokojami wewnątrz.
Wiele wtedy ten ktoś mi wyjaśniał, ale cóż... czas zrobił swoje.
Pamiętam za to kiedy się obudziłam, zobaczyłam wokół siebie ludzi leżących na łóżkach. Byli okryci i wyglądali jak mumie. Tak wtedy to skojarzyłam ;).

Byłam zła i choć miałam nadzieję, że tylko pomyślałam, potem okazało się, że jednak powiedziałam na głos- "k..., wylądowałam w prosektorium". ;) Jakże mi potem było wstyd...ale za chwilę.
Po tych słowach, wypowiedzianych z wielkim trudem, szybko przyszła do mnie jakaś kobieta i odpowiedziała: "Nie, kochana, póki co, jesteś na OIOM-ie".
Wtedy zapytałam czy... ona też przyjechała tu na tym ślimaku???.... :D
Ona że nie, zwykle wjeżdża windą.... Chyba nie muszę opowiadać jaką byłam "atrakcją szpitalną"? ;) Słyszałam potem rozmawiające dwie kobiety, jedna w piżamie, druga w płaszczu ( znaczy- gość ;) ). Pacjentka do Płaszcza- wiesz, ja myślałąm, że szwy mi popękają kiedy jedna wariatka na sali gadała o ślimakach, na których to jeździła...  :o
Ja wiem jakiego ślimaka miałam na myśli, ale tamta pomyślała o takim "skorupiaczku" na pewno i wcale się jej nie dziwię za jej słowa.  ::)


Wielokrotnie miałam takie "sny" medyczne ;). Kiedyś zamiast narkozy dostałam ketaminę. Ależ było cudnie i kolorowo, a i wrażenia również "medyczne".
Miałam pewność, że mój organizm jest strasznie zanieczyszczony i muszę oddychać nosem a wypuszczać powietrze ustami.
To było silniejsze ode mnie i musiałam się temu poddać. Z każdym wydechem widziałam jakby chmurę pyłu wydostającego się ze mnie a z każdym wdechem zielonkawą wstęgę czystego powietrza, które wciągałam... maaaatko, ale to brzmi... ::)
Potem zobaczyłam otwarte pory na skórze, za chwilę się pozamykały zostawiając brudne drobinki na całej powierzchni.
W dotyku sprawiały takie samo wrażenie, jak piasek przyklejony do ciała na plaży. Zaczęłam TO z siebie czyścić. Wyraźnie czułam COŚ drobnego acz ostrego pod palcami.
Obudziłam się rześka, wypoczęta, straszliwie głodna i ku rozpaczy pielęgniarki natychmiast zażądałam pizzy i kąpieli. Nie pozwoliła na to pierwsze, ale zaprowadziła mnie niedługo pod prysznic i czekała aż skończę.
Wyszła na chwilę, a ja... do sklepiku i najadłam się do syta. Potem dostałam ochrzan, że powinnam dwa dni kleik, a ja.... heheh, czułam się wspaniale.
Gorzej było za kilka godzin, kiedy chyba przestawał działać narkotyk. Czułam się straszliwie przybita i nieszczęśliwa.  ::)

EEEch, ale to się da wytłumaczyć. ;)

 


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

st-fu rekogrupastettin pyn brygadaszarika world-anime