Niezależne Forum Projektu Cheops

Człowiek i zdrowie => Zdrowie fizyczne => Wątek zaczęty przez: chanell Listopad 23, 2011, 10:01:43



Tytuł: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: chanell Listopad 23, 2011, 10:01:43
Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi   

Bardzo ciekawy wywiad - polecam .Myslę że powinniśmy ten tekst wysłać do znajomych,ja tak na pewno zrobię


Kategoria: Zdrowie
Autor: Marek Podlecki

 


Gwen Olsen, przez 15 lat pracowała jako reprezentant dla takich gigantów farmaceutycznych jak Johnson & Johnson, Syntex Labs, Bristol-Myers Squibb, Abbott Laboratories czy Forest Laboratories. Zrezygnowała z pracy w roku 2000 i od tego czasu ostro występuje publicznie przeciwko firmom farmaceutycznym, które jej zdaniem nie działają na korzyść pacjenta, a jedynie dla własnego zysku. W 2007 roku uzyskała nagrodę Human Rights Award za swoją działalność humanitarną. Poniżej przedstawiam skrót tłumaczenia jej wystąpienia, które znajduje się na YouTube:

    Pharmaceutical companies DO NOT CURE DISEASES – Ex-Pharma Sales Reps Speaks Out

"Chcę obalić mit, że przemysł farmaceutyczny ma na celu poprawę zdrowia i leczenie. W rzeczywistości jego celem jest utrzymywanie chorób i zarządzanie objawami. Przemysł ten nie jest zainteresowany leczeniem raka, Alzheimera czy chorób serca, ponieważ gdyby tak było, to działali by na własną szkodę – utraty biznesu, a to nie ma sensu. Nie chciałabym, żeby ludzie myśleli, że jestem zwolenniczką „teorii konspiracji”, gdyż w rzeczywistości za tym co mówię nie stoi żadna „teoria”, a wszystko co mówię jest do udowodnienia. Można udowodnić, że przemysł farmaceutyczny wcale nie chce leczyć ludzi.

W szczególności, jeśli chodzi o leki psychotropowe – są to środki, które powodują uzależnienie od przemysłu farmaceutycznego. Wprost się mówi, że jeśli będziecie brać np. lek antydepresyjny czy anty-psychotyczny, to będziecie od niego uzależnieni do końca życia.

I faktycznie, ludzie znajdują się w sytuacjach, że muszą przyjmować dany środek przez długi okres czasu, o ile nie na zawsze, gdyż jest prawie niemożliwe uniezależnienie się od nich. Gdy przestaje się brać dany preparat, następują bardzo ostre reakcje organizmu, nawet jeśli próbuje się stopniowego zmniejszenia dawek.

Dlatego ważne jest by rozumieć jakie motywacje kierują produkcją leków, które są dostępne na rynku. Przykładem mogą być preparaty obniżające poziom cholesterolu – te faktycznie obniżają znacząco jego poziom, ale powodują inne stany chorobowe. Tak więc musicie być bardzo ostrożni jeśli chcecie leczyć się chemią w celu utrzymania waszego zdrowia. Nikt wam nie będzie tłumaczył, że leki są zawsze testowane klinicznie poprzez porównywanie ich z placebo. Placebo są to po prostu pigułki z cukrem. W rzeczywistości wiele leków nie jest skuteczniejsza od pigułek placebo. Niedawno w Anglii przeprowadzono testy z jednym z leków antydepresyjnych i wyszło to, że nie jest on skuteczniejszy od pigułek cukrowych. A przecież ponad 44 miliony ludzi go zażywa, większość z nich z niewielkimi objawami depresji.

Można udowodnić, że leki antydepresyjne w ogóle nie są skuteczne, z wyjątkiem pacjentów z bardzo silnymi objawami.  Na podstawie własnego doświadczenia mogę wam powiedzieć, że można by poprawić stan ich zdrowia psychicznego bez przyjmowania tabletek, w sposób o wiele bardziej skuteczny niż placebo.
Niedawno dowiedziono, że ćwiczenia fizyczne są o wiele bardziej skuteczne od placebo czy leku antydepresyjnego. Ale nigdy nie usłyszymy tego w mediach, gdyż główne stacje telewizyjne i wydawnictwa, są sponsorowane przez te duże firmy farmaceutyczne.

Musimy się więc oprzeć na naszym zdrowym rozsądku i zrozumieć, że przemysł farmaceutyczny zarabia 5-6 razy więcej niż jakakolwiek inna kompania spośród największych Fortune 500 w USA. I nie dadzą łatwo sobie odebrać tego zarobku. Tak naprawdę jesteśmy dla nich tylko „ludzkim towarem” – nasze dzieci, rodzice, dziadkowie są dal nich tylko „krowami dojnymi”, na których żerują reprezentanci firm farmaceutycznych, jakim i ja byłam. Są oni zainteresowani tylko zdobywaniem rynku, bez uwzględniania konsekwencji jakie to przyniesie pacjentom. Nie interesuje ich to, że sieją dezinformację, że dane z badań klinicznych są ukrywane czy też fałszowane, że skutki uboczne są minimalizowane czy też prezentowane w niewłaściwy sposób.

Pracowałam przez 15 lat w tym biznesie, byłam jedną z najlepszych. Mówię wam, że ten przemysł oszalał. Znaleźliśmy się w dziejowym punkcie zwrotnym – musimy jako naród przejąć władzę i rozliczyć tych ludzi za ich działania i szkodliwe produkty, które wsadzają na rynek. Nie minie bowiem dużo czasu gdy każdy Amerykanin zostanie poszkodowany przez tę katastrofę. Musimy zdawać sobie sprawę jakie są różnice pomiędzy chorobami, zaburzeniami i zespołami. Jeśli bowiem nie ma weryfikacji naukowej – testów krwi, moczu, CAT-skanów, RMI – dowodu, że jesteś chory, to masz tylko zaburzenie (disorder).
Należy sobie zdać sprawę z tego, że są są inne opcje, o wiele bardzie efektywne niż leki, poprawy twojego stanu zdrowia. Szczególnie należy zwrócić uwagę na suplementy w diecie, ćwiczenia, taki styl życia, który sprzyja zdrowiu. Jeśli zaczniesz przyjmować leki, jeden za drugim, staniesz się klientem przemysłu farmaceutycznego na całe swoje życie i będziesz miał ograniczone możliwości wyboru. Tak więc proszę was o to byście się edukowali i podzielili informacjami z innymi. Następną ofiarą może być bowiem ktoś kogo kochacie."

Zob. też:

    http://www.gwenolsen.com/
    http://www.naturalnews.com/032971_Gwen_Olsen_Big_Pharma.html
http://www.globalnaswiadomosc.com/intencjefarmacorp.htm


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 23, 2011, 16:42:26
Cytuj
Następną ofiarą może być bowiem ktoś kogo kochacie.

jeśli kochacie na prawdę, to jest najlepszy lek antydepresyjny.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 23, 2011, 16:48:32
Gdyby tak jeszcze każdy potrafił również kochać siebie, depresja zniknęłaby z listy chorób.  :)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 23, 2011, 19:04:46
Kochać "boga SWEGO" całym swoim sercem, ciałem i duszą swoją :D
 


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Listopad 23, 2011, 19:06:46
..jeśli kochasz siebie- kochasz wszystko,-
bowiem jako holograficzna cząstka jedni- jesteś nią :D


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 08, 2011, 10:13:34
Oszustwo z placebo wstrząsa posadami współczesnej nauki


W ostatnich kilku dekadach przeprowadzono tysiące prób klinicznych, w których porównywano działanie farmaceutyków w odniesieniu do placebo. Otóż, okazuje się, że wyniki tych badań są całkowicie nienaukowe i można wyrzucić je do kosza. Dlaczego? Powodem jest to, że zamiast placebo stosowano coś, co nim nie jest. To sprawia, że te badania są z naukowego punktu widzenia bezwartościowe.

Do takiego właśnie wniosku doszli naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego, którzy opublikowali swoje odkrycie w październikowym numerze Annals of Internal Medicine. W ramach przeprowadzonego przez siebie badania dokonali przeglądu 167 prób kontrolowanych przy pomocy placebo, których wyniki opublikowano w latach 2008-2009 w recenzowanych przez środowisko magazynach medycznych, i ustalili, że w 92 procentach tych prób nie zadano sobie nawet trudu, aby podać skład pigułek stosowanych jako placebo. Dlaczego to jest takie ważne? Otóż dlatego, że pigułki placebo mają być bierne. Jednak, jak się okazuje, nic nie jest bierne – nawet zawierające cukier tak zwane „cukrowe pigułki”, albowiem cukier nie jest obojętny. Jeśli ktoś prowadzi próby na pacjentach chorych na cukrzycę, testując efektywność leku przeciwko cukrzycy w odniesieniu do placebo, wówczas taka próba kliniczna wykaże, że lek jest lepszy od niego, jeśli były nim cukrowe pigułki.

W niektórych przypadkach jako placebo wykorzystuje się oliwę z oliwek, która może wspomagać serce, w innych – częściowo uwodornione oleje, które z kolei szkodzą sercu. Jedynie w 8 procentach prób klinicznych podano skład placebo.

Okazuje się, że FDA nie opracował żadnych zasad dotyczących doboru i składu placebo przeznaczonego do prób klinicznych. Z technicznego punktu widzenia zespół prowadzący testy mógłby użyć jako placebo oka traszki lub łap jaszczurki i nawet nie musiałby podawać, czego użył.

Od dawna wiemy, że próby kliniczne są przesiąknięte oszustwami. Co więcej, większość prób klinicznych wykorzystywanych przez firmy farmaceutyczne do uzyskania od FDA zgody na wprowadzenie ich leków na rynek jest finansowana przez nie same. Wiadomo również, że większość prób klinicznych stara się uzyskać wyniki, które gwarantują finansowe korzyści tym, którzy za nie płacą. Co jest zatem w stanie powstrzymać „Wielką Farmę” (przemysł farmaceutyczny) przed takim spreparowaniem placebo, które szkodziłoby pacjentom w takim stopniu, by lek, który się z nim porównuje, wypadł korzystnie?

Jest faktem, że placebo jest zwykle dostarczane przez tę samą firmę, która finansuje testy. Czy w tym równaniu jest jeszcze miejsce na jakieś dodatkowe szalbierstwo?

Nawiasem mówiąc, własności zastosowanego placebo mają duży wpływ na to, czy lek zostanie zaaprobowany przez FDA. Jako kluczową informację przy podejmowaniu wiążących decyzji FDA traktuje to, czy lek działa lepiej od placebo. To główne kryterium! Jeśli lek działa zaledwie o 5 procent lepiej od placebo, mówi się o nim, że jest „efektywny” (czyli że „działa”). Jest tak nawet wtedy, gdy placebo zostało tak dobrane i użyte, aby lek okazał się w porównaniu z nim dobry.

Rzecz w tym, że przy braku zasad dotyczących placebo żadna z prób klinicznych kontrolowanych przez porównanie z placebo nie ma wartości naukowej.

To zadziwiające, jak medyczni naukowcy stają się stanowczy i nieprzejednani, kiedy atakują homeopatię, trąbiąc przy tym, że ich własne leki „opierają się na złotej zasadzie naukowego dowodu”, ale kiedy się temu dobrze przyjrzy, okazuje się, że ich naukowe dowody to czysta szarlataneria zmieszana z odrobiną pobożnych życzeń i szczyptą pseudonaukowego bełkotu odziana we frazeologię scjentystycznego języka.

„Wielka Farma” i FDA oparły cały swój system naukowego dowodzenia na oszustwie, któremu na imię placebo! A skoro placebo nie jest placebo, to naukowy dowód nie jest naukowy.
http://pracownia4.wordpress.com/2011/12/08/oszustwo-z-placebo-wstrzasa-posadami-wspolczesnej-nauki/

Tłumaczenie: grongor.info


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 08, 2011, 22:00:13
Oszukują z powodu forsy  czyli oczekiwanych zysków. Na tym froncie nie ma zmiłuj. Przyszłe zyski są bezcenne. Tylko, że ludzie mają już tego dość. Wolimy leczyć sie sami, niż zaufać gównojadom z Wielkiej Farmy. I niech tak zostanie.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Grudzień 30, 2011, 23:30:49
Cytuj
Wielka Farma” i FDA oparły cały swój system naukowego dowodzenia na oszustwie, któremu na imię placebo! A skoro placebo nie jest placebo, to naukowy dowód nie jest naukowy.
Byloby zupelnie cacy,gdyby Wielka Farma i FDA(agencja powolana do ochrony konsumentow przed wypuszczaniem na rynek lekow niebezpiecznych i niesprawdzonych) nie wspolpracowaly ze soba w podziale olbrzymich zyskow i produkowaly "leki" o dzialaniach zblizonych lub przewyzszajacych zwykle placebo.
Tak jednak nie jest juz od dawna.Dzisiaj Wielka Farma jest zainteresowana(przy poparciu FDA)produkcja
trucizn,ktore zamiast leczyc powoduja choroby,kalectwa noworodkow,raka - nie wspominajac juz o skutkach ubocznych ich oddzialywania.Mowiac prosciej - zazywajac lek na watrabe,mozemy byc prawie pewni,ze przy okazji wysiada nam nerki lub jakies inne organy.Wielka Farma jest zainteresowana jak najwieksza "produkcja" ludzi chorych,z czysto partykularnych pobudek - chciwosc!Gdzie troska o czlowieka, etyka,zwykla uczciwosc i przyzwoitosc? W 3D,czy moze 4D?Wiem duzo na ten temat gdyz mniej wiecej, raz na miesiac, w TV publicznej ukazuja sie ogloszenia biur adwokackich skarzacych Farme o odszkodowania dla ludzi,ktorzy zazywali ich"lekarstwa"i zapadali w inne choroby.Takie leki sa wycofywane,odszkodowania wyplacane,ale zdrowia wielu tysiecy ludzi i kalek nikt juz nie przywroci.Ot i cala Prawda!
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Grudzień 31, 2011, 07:15:08
"Całkowita wartość polskiego rynku farmaceutycznego (sprzedaż indywidualna i dla placówek medycznych) w 2009 roku wyniosła 26 mld zł w cenach detalicznych. Oznacza to wzrost o 8 proc. w stosunku do roku poprzedniego, co w czasach spowolnienia gospodarczego jest wynikiem imponującym.

W 2009 roku najdynamiczniej, bo w tempie 14 proc. rocznie rosła sprzedaż w sektorze leków dostępnych bez recepty. Sprzedaż leków receptowych refundowanych wzrosła o 6,7 proc., natomiast sprzedaż leków nierefundowanych o 4,9 proc. Prognozy na kolejne lata są równie optymistyczne – rynek będzie rósł w podobnym tempie i w 2011 roku osiągnie wartość 30 mld złotych.
Na tle innych krajów

Polska znajduje się na drugim miejscu w Europie (po Francji) pod względem spożycia leków w ujęciu ilościowym. Statystyczny Polak konsumuje około 30 opakowań rocznie. Tak wysokie spożycie nie tylko stwarza realne zagrożenie lekomanią i niepożądanymi interakcjami farmaceutycznymi, ale również generuje wysokie wydatki publiczne na leki."
http://www.nazdrowie.pl/artykul/rynek-lekow-generycznych-w-polsce

byłem pewien, że jesteśmy już w europie na pierwszym miejscu, ale to marne pocieszenie,-
że gonimy już tylko francuzów. Lekomania stała się nową/prawdziwą chorobą polaków, a farmacja zaciera ręce, jak widzę te kolorowe gazetki z aptek, tak jak z drogerii,-
to się niedobrze robi- to zwykły biznes, i to robiony w najbardzeij bezpardonowy sposób, i jak tu nie chorować?. Można, ale to również wymaga rewolucji w świadomości...


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 31, 2011, 13:31:16
Rewolucja Świadomości nastąpi tak czy inaczej i żadna kompania farmaceutyczna nie ma na to wpływu. Nasze ciała ulegną transformacji ( bo Świadomość zapisuje DNA ).
Kwestia tylko tego, jak długo ludzie będą się jeszcze truli zanim pojmą co się dzieje. Śpiący umysł należy do farmaceutycznych właścicieli mediów. Musi nastąpić coś spektakularnego, co poprowadzi nas do masowego przebudzenia.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 31, 2011, 13:43:16
Cytat: east
Kwestia tylko tego, jak długo ludzie będą się jeszcze truli zanim pojmą co się dzieje.

Kolejki w aptekach za "tańszymi" lekami świadczą o tym, że jeszcze długo ten "śpiący umysł" będzie trzymał ludzi w matni - pocieszające jest to, że coraz mniej tych uśpionych.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 01, 2012, 10:50:31
Nie ważne czy leki są tanie, czy drogie - to ta sama chemia, która trzyma ludzi w kleszczach zniewolenia. A przecież Człowiek nie jest tylko chemicznym workiem. Człowiek jest istotą elektrochemiczną. Wiele chorób da się wyleczyć darmowymi sposobami energetycznymi.
Ludziom nie tyle potrzebne są leki, co wiedza na temat siebie.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 01, 2012, 11:19:55
ciężko będzie odczarować ten paradygmat, że chemia jest drogą do zdrowia org. człowieka,-
ale kiedy, jeśli nie w tym wyjątkowym roku..:)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 01, 2012, 12:10:55
Nic na siłę songo. Na prawdę z niczym nie musimy walczyć ani niczego udowadniać, bo to zawsze prowadzi do odwrotnych, niż zamierzone, skutków.
 
Po prostu stańmy się zmianą, którą chcemy widzieć wokół siebie.

Takie to niby proste, a takie trudne...
Przyznam się, że jeszcze sporo mi do tego brakuje, ale pracuję nad sobą. Na ten Nowy Rok mam pełno planów :)
Trzeba żyć jakby to był ostatni rok w życiu, jakby każdy dzień był tym ostatnim, bo w pewnym sensie tak jest. To ostatnie dnie takie, jakimi je widzimy teraz.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 01, 2012, 13:03:46
Nic na siłę songo. Na prawdę z niczym nie musimy walczyć ani niczego udowadniać, bo to zawsze prowadzi do odwrotnych, niż zamierzone, skutków.
 
Po prostu stańmy się zmianą, którą chcemy widzieć wokół siebie.

Takie to niby proste, a takie trudne...
Przyznam się, że jeszcze sporo mi do tego brakuje, ale pracuję nad sobą. Na ten Nowy Rok mam pełno planów :)
Trzeba żyć jakby to był ostatni rok w życiu, jakby każdy dzień był tym ostatnim, bo w pewnym sensie tak jest. To ostatnie dnie takie, jakimi je widzimy teraz.

każdy musi przebudzić się sam w odpowiednim dla siebie czasie,-
dla mnie czas walki już dawno temu się skończył, a właściwie w tym wcieleniu nigdy się nie zaczynał..


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 01, 2012, 13:31:40
songo i tego Ci życzę, by ten stan się pogłębiał :)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 01, 2012, 15:16:21
W jednym z wątków >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6106.msg89179#msg89179) >Elżbieta< napisała:

Cytat: Elżbieta
Pamietam jak Moja Babusia przed smiercia powtarzala - Medycyna 21 wieku bedzie WIARA.


Wszystko idzie w odpowiednim kierunku. ;D


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: ptak Styczeń 01, 2012, 15:43:54
W jednym z wątków >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6106.msg89179#msg89179) >Elżbieta< napisała:

Cytat: Elżbieta
Pamietam jak Moja Babusia przed smiercia powtarzala - Medycyna 21 wieku bedzie WIARA.


Wszystko idzie w odpowiednim kierunku. ;D

Tak, tylko, że wiara jest przystankiem na drodze ku wiedzy.
<Wierzę>, to nie to samo, co <wiem>. Jak również nie to samo, co <prawda>.
Czasami wiara może oddalać nas od prawdy, czasami przybliżać. Weryfikuje wiedza.  

Obyśmy nie tkwili za długo na przystanku <wiara>.  :)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 01, 2012, 15:48:03
W jednym z wątków >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6106.msg89179#msg89179) >Elżbieta< napisała:

Cytat: Elżbieta
Pamietam jak Moja Babusia przed smiercia powtarzala - Medycyna 21 wieku bedzie WIARA.


Wszystko idzie w odpowiednim kierunku. ;D

Tak, tylko, że wiara jest przystankiem na drodze ku wiedzy.
<Wierzę>, to nie to samo, co <wiem>. Jak również nie to samo, co <prawda>.
Czasami wiara może oddalać nas od prawdy, czasami przybliżać. Weryfikuje wiedza.  

Obyśmy nie tkwili za długo na przystanku <wiara>.  :)

"Empirycy to ci, którzy wierzą w to, co widzą. Racjonaliści to ci, którzy widzą to, w co wierzą."

pozdro ;)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: ptak Styczeń 01, 2012, 15:55:03

"Empirycy to ci, którzy wierzą w to, co widzą. Racjonaliści to ci, którzy widzą to, w co wierzą."

pozdro ;)

A idealiści tworzą ponad widzeniem i wiarą.  ;D

Pozdro  :)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 01, 2012, 15:58:22
A mnie chodziło tylko o uwypuklenie pewnych zmian, które następują również pośród osób starszych.
To starsze pokolenie posługuje się nazewnictwem jakie im znane (z reguły). Tak ja to odebrałem i dlatego posłużyłem się tym cytatem. To nic innego jak nawiązanie do samoleczenia - jak to interpretować od strony naukowej, lingwistycznej itp., to już sprawa dla tych, którym takie drobiazgi wygodne. ;D


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: ptak Styczeń 01, 2012, 16:05:17
Darku, przecież to wiemy… ale pogadać chyba można?   ;D

Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku! I dużo zdrowia!!!  :D


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 01, 2012, 16:18:09
Jeżeli istnieje prawdziwa wiara , a nie tylko paplanie o niej zaistnieje realny efekt. Dla jednych szybciej dla innych wolniej , to kwestia zaangażowanej mocy energetycznej , mocy sprawczej.

Wiara ( zaangażowana energia)  powoduje zwyczajnie nie chorowanie nawet w kontakcie z chorobotwórczymi wirusami i oczywiście leczenie zaistniałych chorób.
Bowiem każda choroba to ni mniej ni więcej jak brak energii w danym organie , zaistniałe  blokady powodujące jej przepływ.

Czyli zdrowie to dobrze funkcjonujący system energetyczny w naszym organizmie.
Czy do tego potrzebna jest wiara? I tak i nie , bo wiedza iż sam decyduję skutkami swoich czynów ( tworząc energię o potencjale dodatnim i ujemnym) jej brak w jednych miejscach i nadmiar w innych z powodu blokad emocjonalnych umożliwia bycie zdrowym.

Różnym ludziom ze względu na sposób wychowania , tradycje i nawyki potrzebne są różne argumenty do odblokowania naszego systemu energetycznego. I w tym momencie ( w stosunku do takich osób) potrzebna jest wiara w coś zewnętrznego , co niby zadziała. A zadziałamy tylko my sami regulując sobie w sobie energię by uzyskać harmonię wewnętrzną.

I to jest cały sekret naszego fizycznego zdrowia , energia, odpowiedni jej poziom w każdej komórce naszego ciała. Bowiem jesteśmy Istotami energetycznymi , żyjącymi fizycznie w ciałach "materialnych" stworzonych z energii i ich trwałość oraz doskonałość zależna jest tylko i wyłącznie od właściwego poziomu energii w każdej komórce.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 01, 2012, 16:29:52
warto jeszcze dodać, że ci którzy widzą aurę człowieka- czyli emanację czakramów,-
od razu widzą czy człowiekowi coś dolega, czy nie i problem to energetyczne niezrównoważenie w tychże czakramach,
przyczyny są oczywiście różne, ale mają tak jak piszesz Kiaro charakter energetyczny.

Co do wiary- jest ona nawet niezbędna w nauce, bowiem nie możemy wszystkiego doświadczyć/zobaczyć/dotknąć,-
np. bozony, odległe galaktyki czy czarne dziury ;)
bo czymże jest wiedza której nie możemy osobiście zweryfikować??, i tu wracamy do leków- "łykamy" je wyłącznie na wiarę w ich skuteczność..
http://www.eioba.pl/a/3bid/bog-a-nauka


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: ptak Styczeń 01, 2012, 16:45:38
Ludzie pogodni, serdeczni, z dystansem do siebie i świata mniej chorują nawet przy
nieodpowiednim żywieniu, czy używaniu trucizn.
Bo tak naprawdę zabija nas nie wirus, czy toksyna ale nasze nadanie temu znaczenia.
Jeśli uwierzymy, że coś nas niszczy, to faktycznie nas niszczy. Dlatego, jeśli już robisz coś szkodliwego,
np. palisz papierosy, pozbaw ich negatywnego wpływu na siebie.
A co jest wydrukowane na opakowaniach? Jakie negatywne przekonania są nam zaszczepiane? Że rak, że śmierć…

Toteż, jeśli nie potrafisz odrzucić takich przekonań, lepiej nie pal, nie pij, nie… itd..
Nie ma rzeczy szkodliwych, jest tylko nasze szkodliwe używanie własnej energii.
Ale do tego trzeba świadomości wynikającej z wiedzy.

Czyli jak to ostatecznie jest z tą wiarą? Ludzie wierzą, że nie dotknie ich żadne nieszczęście,
a te dotykają. Ludzie nie wierzą, że zachorują na raka, a ten zbiera żniwo.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 01, 2012, 16:57:42

Czyli jak to ostatecznie jest z tą wiarą? Ludzie wierzą, że nie dotknie ich żadne nieszczęście,
a te dotykają. Ludzie nie wierzą, że zachorują na raka, a ten zbiera żniwo.

..dlatego też niektórzy ludzie(małej wiary ;D ) którzy łykają leki też umierają.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 02, 2012, 13:10:49
@Ptaku
Cytuj
Czyli jak to ostatecznie jest z tą wiarą? Ludzie wierzą, że nie dotknie ich żadne nieszczęście,
a te dotykają. Ludzie nie wierzą, że zachorują na raka, a ten zbiera żniwo.
No właśnie. Sama wiara nie czyni cudów. Potrzebna jest wiedza i potrzebne są do tego odpowiednie narzędzia. Odpowiednie podejście do tematu też nie jest bez znaczenia. Jeśli uda nam siebie przekonać, że na przykład rak jest wynikiem niedoborów witaminy B17 , to stosując dietę bogatą w witaminę B17 nie zachorujemy na raka. Na ile będzie to wynikiem działania tej witaminy a na ile wiary w jej działanie to już kwestia drugorzędna i mniej istotna.

Ale można pójść dalej. Jacques Benveniste , biolog, naukowiec, traktował bakterie częstotliwością (dźwiękiem) , która była charakterystyką wibracji substancji wywołującej określony skutek na bakterii. I one rzeczywiście tak reagowały jakby oryginalna substancja chemiczna była użyta, a nie tylko jej "wibracyjny" zapis co miało właśnie miejsce.
 Mogłoby dojść do przełomu w medycynie, gdyby ta wiedza stała się powszechna. Po co produkować drogie leki w wielkich fabrykach, jak wystarczyłoby zapisać ich charakterystykę na jakimś serwerze i udostępniać ( za niewielką opłatą ) do ściągnięcia tak jak muzykę mp3 .
No, ale właśnie z powodu wszechdostępności (taniości) takiego sposobu pozyskiwania leków to się nie stanie, gdyż wielomiliardowe zyski koncernów przeszłyby im koło nosa.

Chociaż moim zdaniem prędzej czy później do tego dojdzie. Powstanie serwer sprzedający "medyczne materiały kolekcjonerskie" przez internet ;)
 Leczenie dźwiękiem jest już praktykowane od dawna (misy tybetańskie) , tylko ludzkie umysły nie bardzo w działanie dźwięków wierzą. Co innego im się sprzedaje w telewizyjnych reklamówkach.

Skuteczność chemicznych leków istnieje tylko w naszych głowach. I tutaj tkwi problem.

O prawdziwej skuteczności leczenia biorezonansem miałem okazję przekonać się podczas rzucania palenia. Zero głodu, żadnych niepożądanych reakcji, bezboleśnie i przyjemnie ( bo na leżąco) :) ... żadnego samooszukiwania się tabletkami czy plastrami nikotynowymi.

Nasze organizmy mają na prawdę wielkie możliwości w zakresie samoleczenia. Wiara również, ale jeśli już ją stosować, to nie w coś lub jakieś zdarzenie, lecz w świadomość, która istnieje w nas i jest najlepszym lekarzem :D Wtedy nawet placebo postawi nas na nogi ;)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 02, 2012, 13:19:50
od urodzenia jesteśmy indoktrynowani naukowo o skuteczności leków, i kiedy lekarz wypisuje nam recepte,-
bez cienia wątpliwości jesteśmy przekonani o jej leczniczym działaniu- i tu już wiara w leki działa jakby w tyle głowy/świadomości gdzie zapisało się nam w ciągu życia, że tak właśnie jest i kropka.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 02, 2012, 13:25:30
Ależ east! Ta wiedza była powszechnie używana na Atlantydzie i w Egipcie również! Nadal są pozostałości dróg wodnych i piramid w których używano do leczenia ale również do przekodowywania funkcji naszych ciał fizycznych dźwiękiem. To nic nowego , takie eksperyment są prowadzone na ziemi na dużych grupach ludzi już od dawna. Ja wiem o takich w Niemczech a myślę iż jest ich mnóstwo na ziemi.

Gdzieś na forum są filmy na ten temat o czerwonych i czarnych komnatach w zespołach piramid w których używano dźwięków do leczenia.

Przekształcanie wzoru wody za pomocą dźwięku jest faktem udowodnionym co za problem w stosowaniu tej wiedzy w uzupełnieniu  braku określonej wibracji w naszych organizmach?
To najbardziej prosta metoda oraz bardzo tania , ale..... no właśnie koncerny farmaceutyczne?

Wibracją dźwięku tak naprawdę można zrobić wszystko! Materializować, dematerializować , przestawiać połączenia , tworzyć , łączyć , dzielić , psuć i naprawiać, blokować i odblokować.
Trzeba tylko znać kody określonych czynności.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 02, 2012, 13:37:58
No więc właśnie. Sednem jest poznanie "kodów" , które inaczej nazywamy charakterystyką częstotliwości lub "wibracją".
Dlatego mówi się "człowieku poznaj siebie". Dosłownie chodzi o poznanie własnych "kodów", co umożliwi nie tylko utrzymanie siebie w zdrowiu i długim życiu, lecz być może również zapewnić odżywianie czy też przeżywanie stanów mistycznych itd.

Kod zdrowia jest w nas, a nie w pigułce na receptę :)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 02, 2012, 13:47:53
Polega to wszystko na nauczeniu się odczuwania swoich stanów błogości i najczęstszym wchodzeniu w nie , wówczas nasz organizm się regeneruje z wibracją właściwą dla każdego z nas. Bowiem są one  różne dla różnych ludzi. zaufanie własnym odczuciom a nie mówionym i pisanym twierdzeniom jest pierwszym krokiem do samoleczenia.

A to zestaw filmów wyjaśniających co nieco stosowanie dźwięków nie tylko w leczeniu ale i w tworzeniu i przetwarzaniu istniejących wzorów z użyciem dźwięku. tak manipulowano zawzięcie aż zagubiono prakod stworzenia , teraz chcą go wydobyć z dawnej wiedzy.

Kod Piramid _ Pas Pokoju 1_5 [Napisy PL]

http://www.youtube.com/watch?v=55kK_H6kzcU&feature=related

kiara :) :)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: chanell Styczeń 03, 2012, 10:42:16
Cytuj
no więc właśnie. Sednem jest poznanie "kodów" , które inaczej nazywamy charakterystyką częstotliwości lub "wibracją".
Dlatego mówi się "człowieku poznaj siebie". Dosłownie chodzi o poznanie własnych "kodów", co umożliwi nie tylko utrzymanie siebie w zdrowiu i długim życiu, lecz być może również zapewnić odżywianie czy też przeżywanie stanów mistycznych itd.

Kod zdrowia jest w nas, a nie w pigułce na receptę

Ba ! ale jak je poznać?

Oglądałam ten film Kiaro i bardzo ciekawy. Tylko skąd my mamy się nauczyć tych dźwięków ? Każdy człowiek ma swoją wibrację,to wiem .Czy mozna ją poznać poprzez numerologię  i jak to zrobić ? Myslę że to jest klucz do zdrowia,ale moze się mylę  :-\


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 03, 2012, 12:05:40
Ależ to jest bardzo proste , nie ma nic prostszego! Trzeba przestać ufać słowom mówionym i pisanym wskazującym nam nasze dobro a zaufać swoim odczuciom , uczuciu w każdej sytuacji , w każdym momencie życia.

Czyli gdzieś jesteś i coś robisz , ktoś mówi zrób tak... bo tak jest dobrze dla Ciebie... ale ty nie czujesz się dobrze w tej sytuacji , ona budzi w tobie niesmak , rozdrażnienie , refleksje że coś nie tak , dyskomfort ogólny. Zaufaj sobie i nie rób tak jak mówią iż jest prawidłowo i dobrze wedle standardu ogólnoludzkiego.

Zrób tak jak czujesz iż jest dobrze i zgodnie z Twoim odczuciem ( właśnie Twoją osobistą wibracją) pomimo iż niektórych to śmieszy i nazwa Cie idiotką.
Zawsze lepiej być śmiesznym w oczach cudzych niż własnych , chociaż to o wiele trudniejsze , ale w rezultacie przynosi nieoczekiwane korzyści osobiste.

Ja tam się wcale nie przejmuję iż się ze mnie tak wielu naśmiewa , grunt iż ja czuję się dobrze w moich decyzjach nie uwierają mojego sumienia.

Jeżeli znajdziesz ten moment odczuwania swojego zadowolenia ( przy złych wyborach  Ludzkie sumienie prędzej czy później się odezwie) idź za nim krok po kroku staniesz się spokojniejsza , będziesz miała większa pewność siebie i komfort zadowolenia z podejmowanych mądrych decyzji. Owszem to proces , ale skoro pytasz jesteś już gotowa. Na początku są refleksje i przemyślenia dłuższe analizy a później już automatycznie idziesz za głosem serca i przyciągają Cię sytuacje grające wibracyjnie z Tobą , wchodzisz w nie prawie automatycznie odczuwając swoje zadowolenie.

Ze mną też tak było był to bardzo długi proces nauki i rozpoznawania , ale były wówczas zupełnie inne okoliczności wibracyjne zewnętrzne , teraz jest łatwiej, niesiemy już w sobie dużo wyższy poziom świadomości.

Przypomnij sobie ( jeżeli byłaś na forum 6 lat temu) cały czas pisałam o Miłości o dominacji tej energii w naszym rozwoju , wyśmiewano mnie i ignorowano te informacje.
Teraz wszyscy o tym piszą już normalnie i nikt ( no może bardzo nieliczni) nie ignorują już roli MIŁOŚCI  w naszym rozwoju duchowym.
Bowiem to ONA i tylko ONA przeprowadzi nas w kolejny 4 wymiar naszego rozwoju czyli w EPOKĘ SERCA.
Trzeba zaufać sobie nic więcej , energia MIŁOŚCI leczy wszystko.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 03, 2012, 13:31:12
@Kiara
Cytuj
Przypomnij sobie ( jeżeli byłaś na forum 6 lat temu) cały czas pisałam o Miłości o dominacji tej energii w naszym rozwoju , wyśmiewano mnie i ignorowano te informacje.
Każdy może sobie pisać o miłości do woli. Tu istotne są czyny, jak sama piszesz, a więc efekty tego, o czym się pisze. Poznajemy ludzi po efektach, czyli tym, jaki powodują odzew u innych.
Nikomu niczego nie umniejszając, ale z drugiej strony ten odzew właśnie odczytywać można na głębszym poziomie jak odpowiedź świadomości wskazującą na konieczność pewnych korekt własnego postępowania. Sądzę, że to wołanie powinno pokrywać się z wewnętrznym głosem.
 Jeśli jest dysonans, to znak że coś nie tak, tylko teraz z której/czyjej strony ?
Wewnętrzny głos może być mylony często z wprogramowanymi wcześniej przekonaniami, które się odzywają, albo z fałszywymi przesłankami, które niechcący przyjęliśmy na skutek sprytnie skonstruowanych przekazów ( szkolnej edukacji, autorytetu, czy innego Myśliciela ).

W kwestii farmaceutycznej mój wewnętrzny głos nieustannie podpowiada mi, żeby od aptek trzymać się możliwie z daleka. Lepsza jest sprawdzona, naturalna metoda, a nawet suplementacja naturalnymi środkami od zielarza, niż najlepsze ubezpieczenie zdrowotne.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 03, 2012, 13:56:48
Tak każdy może i mógł pisać o MIŁOŚCI tylko dlaczego tego nie robił? Bo to pisanie nie harmonizowało z nim , coś innego to robiło.
I tu masz odpowiedz na dysonans , nie mnie należy oceniać w kontekście z tą energiom  ( we mnie tworzy ona harmonię dlatego jest mi bliska i nią się zajmuję , o niej piszę) , a ludzie sami powinni oceniać siebie. Co i dlaczego w nich z czymś nie gra?

Reguluje się odbiornik - siebie chcąc odbierać określone fale a nie nadajnik wysyłający je , twierdząc że z nim coś nie halo.

Inną sprawą jest fakt iż nie wszystkie wibracje fal są nam bliskie , nie ze wszystkimi już , czy jeszcze chcemy wejść w rezonans.
Jeżeli energia miłości o tej częstotliwości z kimś nie rezonuje , a on tego nie che by rezonowała , bo może , to nie szuka się winy w zewnętrzności a zrozumienia siebie i tyle.
Wszystko ma swój czas indywidualny , twierdzenie że coś jest be... bo dla mnie jest be do tylko wycinek prawdy, którą czas weryfikuje identycznie jak energię MIŁOŚCI w naszym osobistym rozwoju.

Kiara :) :)



Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 03, 2012, 15:35:26
@Kiaro
Cytuj
Tak każdy może i mógł pisać o MIŁOŚCI tylko dlaczego tego nie robił? Bo to pisanie nie harmonizowało z nim , coś innego to robiło.
Bo samo pisanie nie sprawia,ze jej będzie więcej wkoło. W Kościołach pełno jest słów o miłości na każdym kazaniu, a harmoniczność tych kazań coś nie bardzo przekłada się na rzeczywistość. Albo inaczej - za energią słowa idą nieadekwatne doń działania.
Dlatego by nie tworzyć dysharmonii zwykli ludzie nie nadużywają tego szyldu bezkrytycznie i przy każdej okazji, by nie profanować go. Czynią to z szacunku do tej energii.
Przykładem nadużywania symboliki serca są kompanie farmaceutyczne. Każda z nich deklaruje, że wszystkie ich dążenia skupione są na miłości do ludzi, ku poprawie ich bytu i zdrowia, co jest nieprawdą, bo gdyby chcieli to już dawno by poprawa nastąpiła.

I nawet wierzę, że są farmaceuci, którzy z autentycznym oddaniem i przekonaniem traktują swoją pracę jak służbę w dobrych intencjach nie wiedząc, że służą nie temu panu, co powinni.

Ale to dobrze, że tak się stało i że ludzie zaczynają rozpoznawać jak jest na prawdę. Pod słodkimi słówkami i szerokimi uśmiechami z reklam produktów medycznych kryje się  sterylna śmierć. To wszystko są tricki okraszone bezczelnym, kłamliwym marketingiem .
Dlatego nie dziw się, że ludzie ostrożnie podchodzą do głoszących wszem i wobec miłość.
Trzeba się uważnie i długo przyglądać efektom ich czynów.
A te , w przypadku koncernów farmaceutycznych widać gołym okiem. Coraz więcej ludzi uzależnionych od leków.

Sfrustrowanych, bo każdy z nich choćby przeczuwa, że tu się szafuje ich zdrowiem i życiem, ale sądzą , że nie ma innego wyjścia, szczęśliwi, że pigułka oddali choć na trochę ból fizycznego istnienia.
Podobnymi rozdawcami pigułek są wszelkiej maści głosiciele jedynie słusznych prawd i wielkich haseł. Często kryją się za tym bardzo niskie pobudki.
Dlatego jeśli coś głosisz, to nie na wiarę, lecz bądź przygotowana podawać konkrety. Wielkie hasła zobowiązują do wielkich czynów.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 03, 2012, 16:09:36
Ależ east ja nigdy nie pisałam o miłości tak rozumianej jak przekazuje to kościół ni inne reklamujące się nią instytucje.
Zawsze opisywałam ją jako przeolbrzymi potencjał energetyczny , który mamy do dyspozycji!

Zaznaczałam iż to , co człowiek zwykł nazywać miłością jest jej delikatnie mówiąc odległym odbiciem. Skruszenie tych fundamentów kłamstw o tej pięknej i wielkiej energii było i jest nadal dla mnie przeolbrzymią pracą.

Najpierw trzeba pokazać czym miłość nie jest a później każdy indywidualnie odkrywa czym miłość jest dla niego.
Bo czym jest dla mnie ja wiem doskonale.

Ja nie reprezentuje żadnej instytucji , żadnej cywilizacji , ja reprezentuję siebie i przestrzeń energetyczną z której pochodzę.
Wbrew pozorom nie szukam audytorium , wyznawców , nie tworzę szkól , stowarzyszeń ni projektów do realizacji , nie piszę książek ni nie kręcę filmów.

Dzielę się jedynie publicznie moją wiedzą , którą można się zainteresować lub nie , to wszystko.

Każdy odnajduje w niej swoją prawdę lub jej nie znajduje i tak i tak jest dobrze , bo każdy jest indywidualnością z własnym rytmem rozwoju , który trzeba uszanować.

kiara :) :)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 03, 2012, 17:38:07
Fajnie się tu rozwodzimy ale uczyniliśmy takiego ofa, że ho, ho. ;D
Chyba trzeba podzielić ten wątek, podpowiedzcie mi tylko, w którym miejscu ciachnąc? ;D


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Luty 21, 2012, 21:41:56
Medycyna w ostatnich latach poczyniła niebywały postęp, na dzień dzisiejszy praktycznie nie ma ludzi zdrowych.  :D
I poniższy artykuł tylko utwierdza mnie w tym przekonaniu.

Wtorek 21.02.2012, 16:21
Lekarze: Nigdy nie pokonamy raka. Będzie zabijał

(http://p4.sfora.pl/p4.sfora.pl/470d2f2fe9e338c8c6ee824fc6a27aa8.jpg)
sxc.hu/tkobosz

Nie ma na to szans.

Nie ma szans na wynalezienie skutecznego lekarstwa na raka - twierdzi na łamach "The Independent" Paul Nurse, prezes brytyjskiego Royal Society.

RAK JESZCZE BARDZIEJ ZABÓJCZY. TYLE OSÓB ZACHORUJE>> (http://www.sfora.pl/Rak-jeszcze-bardziej-zabojczy-Tyle-osob-zachoruje-a40200)

Naukowiec uważa tak, chociaż zauważa, że postęp w nauce pozwolił zrozumieć podstawowe mechanizmy mutowania komórek.

Jego zdaniem w najbliższych 50 latach liczba cierpiących na nowotwory może spadać, ale choroby nigdy nie da się pokonać.

TA PIGUŁKA OCHRONI PRZED RAKIEM>> (http://www.sfora.pl/Ta-pigulka-chroni-przed-rakiem-a39738)

Rak to tylko ogólny termin dla wielu chorób, które powstają z rożnych przyczyn. Nikt nie będzie w stanie kontrolować tego, które komórki zmutują - przekonuje Nurse.

AJ

    Cancer 'will never be eliminated' (http://www.sfora.pl/Lekarze-Nigdy-nie-pokonamy-raka-Bedzie-zabijal-l79689)

http://www.sfora.pl/Lekarze-Nigdy-nie-pokonamy-raka-Bedzie-zabijal-a40751


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: chanell Luty 21, 2012, 22:56:43
Cytuj
Ta pigułka chroni przed rakiem

Tia.......znowu pigułki, niedługo będą nam puszczać przez radio " weź pigułkę,weź pigułkę,weź pigułkę   " ;D


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: east Luty 22, 2012, 11:35:27
chanell , oni już puszczają nieustannie ten komunikat w tv i radio, wystarczy reklam posłuchać ( osobiście unikam tv i radia).

Natomiast istnieje możliwość zapisania charakterystyki częstotliwości każdej pigułki, a potem "nadawania" jej przez radio lub tv.
Oczywiście nie robią tego bo byłoby za darmo. Podejrzewam jednak, ze częstotliwości jakichś "anty-pigułek" mogą w ten sposób rozsyłać . Owe "antypigułki" by rozstrajały organizm, więc ludzie udawali by się po pigułkę do lekarza/apteki, które to byłyby niczym więcej jak antidotum , odtrutką , na radiowe "skażenie" - tyle, że już odpłatną.

Typowa akcja pod "fałszywą flagą"  - wykreuj problem a potem wspaniałomyślnie ( i nie za darmo ) zaproponuj rozwiązanie :D
Jestem przewrażliwony czy może w tym coś jest ?


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 22, 2012, 12:52:37
Ależ robi się bardzo dużo rzeczy zapisując formulę chemiczną zwojem dzwiękowym  i poprzez muzykę propaguje się  to wgrywając w ciała ludzkie programy , które się w nich materializują chorobami i blokadami. To było stosowane od zawsze!

Kręgi , Kamienne , Piramidy , katedry , Pałace na dużą skalę, obecnie musicale jednego znanego pana wystawiane tylko w wybranych miejscach na ziemi.
Wszystko można podać w wersji dźwięku , ale nie wszystko nie wszystkie wibracje człowiek zakoduje w sobie.To trochę bardziej wyrafinowana "zabawa' , bowiem najpierw trzeba stworzyć odpowiednią przestrzeń powiedzmy pięciolinie , następnie zapisać na niej dźwięk i otworzyć człowieka na wchłonięcie tego programu. Najlepszy do tego jest stan szoku, wówczas wpis idzie poza świadomością. bowiem świadomość zbyt często się broni.
Zatem nie szokujmy się niczym , niech nic nas nie dziwi!

Kiara :) :) 


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: chanell Luty 26, 2012, 23:12:37
Nie wiem gdzie zamieścić ten materiał ,wydaje mi sie że najbardziej  pasuje w tym wątku .Darek jesli uznasz zenie to przenieś gdzie chcesz :)

Dr Rath - kartel farmaceutyczny


http://www.youtube.com/v/9xtpVC9HW-8?version=3&amp;hl=pl_PL


http://www.youtube.com/v/f2Hj657rNLA?version=3&amp;hl=pl_PL


http://www.youtube.com/v/1DGRx8ybdAI?version=3&amp;hl=pl_PL


http://www.youtube.com/v/oKT1awnJUsg?version=3&amp;hl=pl_PL


Tytuł: ASPIRYNA
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 24, 2012, 18:12:33
Aspiryna - MEDYCZNA BROŃ MASOWEGO RAŻENIA

Początki nowoczesnej medycyny są nierozerwalnie związane z czasami, gdy nastapiło definitywne rozdzielenie kościoła od państwa. Wtedy to rozbito naczynie zwane "mądrością", a z jego zawartości zaczęły kiełkować osobne rośliny zwane gałęziami nauki. Nowoczesna medycyna od samego początku odrzuciła "medycynę ludową" jako szkodliwy, nienaukowy zabobon i znalazła sprzymierzeńca w naukowej chemii - farmakologii. Od tego czasu mariaż medycyny z chemią ma się bardzo dobrze, czego nie można powiedzieć o naszych organizmach. Wszelkie wiadomości o szkodliwości i działaniach ubocznych sterylnych i wyizolowanych związków chemicznych zwanych lekami są skutecznie blokowane przez ich producentów i ich sprzymierzeńców. Zwykły człowiek dowiaduje się czasem, że lek który miał mu pomóc okazał się trucizną, ale jest to rzadkość. Wyjątkiem są już poważne skutki uboczne leku, które niektórych pacjentów wyprawiły w zaświaty. Tak było przykładowo z "Vioxx'em", gdzie nauka nie zdołała na czas przewidzieć tragicznych skutków użycia. A czy inne leki są zdrowe?

Weźmy dla przykładu wszechobecną aspirynę, która oprócz chronienia przed zawałem, zdołała wybudować imperium Bayer'a i pchnąć na wyżyny sportu jedną drużynę piłkarską. Kontrowersje wokół tego specyfiku trwają już chyba od czasów słynnej "hiszpanki", gdzie używana w USA
((http://www.gramzdrowia.pl/_html/uleszka/obraz/info.jpg) (http://www.homeopatia.edu.pl/index.asp?idm=1&idp=12&ide=30) ?) w epidemii grypy doprowadziła wielu chorych do szybszego spotkania z Bogiem. Aspiryna czyli czysty kwas acetylosalicylowy do dzisiaj jest lekiem bezskutecznie zwalczanym przez lekarzy homeopatów, jako środek wręcz trujący. W artykule "Epidemia grypy 1918 - homeopatia na ratunek" Guy Beckly Stearns MD, New York, pisze:

"Aspiryna oraz inne produkty wytwarzane ze smoły węglowej są potępiane przez lekarzy, ponieważ powodują ogromną liczbę niepotrzebnych zgonów. Wszędobylska aspiryna jest zdecydowanie najbardziej szkodliwym lekiem ze wszystkich. Jej fałszywie dobroczynne działanie przeciwbólowe wywołuje zaledwie krótką ulgą, nic nie znaczącą z punktu widzenia medycyny. W wielu przypadkach aspiryna osłabiła serce, negatywnie wpłynęła na poziom sił witalnych pacjentów, zwiększyła poziom śmiertelności oraz znacznie spowolniła proces rekonwalescencji. We wszystkich przypadkach aspiryna maskuje objawy, co znacznie bardziej utrudnia dobór odpowiednich leków. Aspiryna najprawdopodobniej wcale nie działa lecząco na żadną chorobę i powinna być wycofana z użycia."

Inny ze wspominających J.P. Huff MD, Olive Branch, stan Kentucky, opisuje - "Przysłano mi paczkę zawierającą 1000 tabletek aspiryny, o 994 za dużo. Wydaje mi się, że podałem zaledwie pół tuzina. Nigdzie nie mogłem tego schować. Używam bardzo niewielu leków. Prawie zawsze podaję Gelsemium i Bryonia. Prawie nigdy nie traciłem pacjenta, jeżeli przybyłem na wezwanie pierwszy, chyba że wcześniej pacjent wysłany był do apteki po aspirynę. W takiej sytuacji prawie zawsze musiałem zająć się nowym przypadkiem zapalenia płuc."

Tego typu artykuły są z reguły zamieszczane w pismach specjalistycznych lub w lokalnej prasie by "nie siać paniki", choć bardziej prawdopodobnie dlatego, by producenci leku nie utracili swych kolosalnych zysków. Takie artykuły to prawdziwe "białe kruki". Podobnie jest z innymi lekami, w tym szeroko reklamowanymi witaminami "all in one" typu "Centrum" i podobne. Na ten temat pisze prof. Tombak:

Szkodliwe jest nie tylko przyjmowanie witamicy C ale i wszystkich syntetycznych witamin.
Po pierwsze - witaminy to związki, które nie są wytwarzane drogą syntezy w organizmie człowieka (oprócz grupy B i D), a powstają w roślinach drogą biosyntezy. W komórkach roślin witaminy występują w łatwo przyswajalnej dla człowieka postaciach (prowitaminy), oprócz nich w roślinach występuje niezbędny zbiór soli mineralnych, które sprzyjają pełnemu przyswojeniu ich przez organizm. Właśnie dzięki temu przedawkowanie naturalnych witamin jest bardzo trudne, a syntetycznych bardzo łatwe.
Po drugie - sztuczne witaminy, to krystaliczna, nieorganiczna substancja, obca dla organizmu. Jest ona z trudnością, albo nie jest wcale przyswajana przez organizm. Spożywając syntetyczne witaminy przeciążamy nerki i wątrobę, naruszamy równowagę soli mineralnych w organizmie.

Po trzecie - jednym ze skutków ubocznych stosowania syntetycznych witamin jest zwiększenie apetytu, ponieważ organizm, aby je przyswoić, potrzebuje dodatkowej porcji soli mineralnych, węglowodanów i składników białkowych. W roślinach one są, w syntetycznych witaminach ich nie ma. Stąd prosta droga do otyłości. Ponadto w naszej świadomości utrwaliło się przekonanie, że witamin nie można przedawkować i nie wywołują skutków ubocznych. Uczeni z wielu krajów zgodnie twierdzą, że przyjmowanie syntetycznej witaminy C nie tylko nie uodparnia organizmu, ale w przypadku niektórych chorób (szczególnie reumatyzmu) pogarsza jej przebieg i leczenie. Przedawkowanie syntetycznej witaminy C grozi powstawaniem skrzepów krwi, kamieni w nerkach i pęcherzu moczowym. Niszczy też witaminę B2 oraz zaburza proces wytwarzania insuliny i zwiększa zawartość cukru w moczu i krwi. Duże jej dawki zwiększają też zmęczenie mięśni i zaburzają reakcje wzrokowe i ruchowe.

Problem syntetycznych leków jest taki sam jak problem ataku we współczesnym wojsku. Jeśli do ataku wyślemy samą tylko piechotę, bez czołgów, artylerii, saperów i lotnictwa nie odniesiemy żadnego sukcesu. Tylko współdziałanie wszystkich elementów może zapewnić powodzenie. Taką "gołą" piechotą jest każdy syntetyczny lek.

http://www.gramzdrowia.pl/pl/uleszka/co-nas-zatruwa/aspiryna-medyczna-bron-masowego-razenia.html


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: barneyos Marzec 24, 2012, 19:44:05
Potwierdzeniem powyższej wiadomości jest świeży przykład mojej córki. Od grudnia, po przebytej antybiotykoterpii, pojawiła się u niej bardzo silna pokrzywka. Lekarz zdiagnozował alergię na aspirynę i zalecił (poza lekami) dietę aspirynową, o której nigdy w życiu nie słyszałem. I przyznam, byłem w niezłym szoku, gdyż w naszej rodzinie problemy z alergiami wogóle nie występowały. Lekarz poinformował nas, że aspiryna występuje w większości przetworzonej żywności, bo jest składnikiem konserwantów oraz barwników.
Poza leczeniem chemicznym (tabletki), stosujemy zioła Klimuszki na odbudowę flory bakteryjnej (zalecane po antybiotykach - mimo, iż bierze się florę bakteryjną w tabletkach) oraz bioterapię. Obecnie jesteśmy w trakcie leczenia (te zioła bierze się 1-3 m-ce), ale skutki są baaardzo pozytywne, pokrzywka pojawia się tylko chwilowo w postaci kilku kropek na całym ciele - a wcześniej to był prawdziwy wysyp.


Ps1. szczegóły o diecie aspirynowej tutaj:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dieta_aspirynowa


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 24, 2012, 20:25:41
Cytat: Barneyos
Potwierdzeniem powyższej wiadomości ...

podobnie jest (albo, może właściwszym byłoby określenie było, gdyż nie wiem jak ma się to dzisiaj)
z penicyliną. Swego czasu uznawana była niemal za panaceum na wszelkie dolegliwości, aż nagle zaczęły pojawiać się przypadki ludzi uczulonych na to panaceum - do nich należy mój brat.
Objawy są dość przykre w oglądzie, nagle, po aplikacji zastrzyku, delikwent mdleje i dostaje konwulsji.
Czy stosują to paskudztwo do dziś, nie wiem ale "lek dla ludzkości" okazał się niewypałem.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Marzec 24, 2012, 23:07:56
Mnie, wiele lat temu, zaaplikowano zastrzyki z polbicyliną, taką silniejszą wersją penicyliny (chodziło o zwalczenie silnego zapalenia wokółmigdałkowego). O mało nie uderzyłem w kalendarz  :o Skóra na palcach stóp całkiem się zmacerowała i ściągałem ja płatami jak wąż w czasie wylinki.
A stary lekarz zalecił mi płukanie gardła roztworem soli kuchennej i pomogło...


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: chanell Marzec 25, 2012, 02:29:35
Cytuj
A stary lekarz zalecił mi płukanie gardła roztworem soli kuchennej i pomogło...
To bardzo dobry i sprawdzony sposób.Można też płukać rozcieńczoną woda utlenioną.

Jestem uczulona na  aspirynę i pyralginę i wszelkiej maści  " inę " ;D Jak choruję to mam problem :(


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Linda Marzec 25, 2012, 08:15:33
 :)

Leczenie zdrowych ludzi

Oto fragment artykułu...

Polskę obiegła niedawno informacja o rosnącej liczbie zatruć w wyniku przyjmowania leków, szczególnie wśród ludzi starszych. Odpowiedzialnością za występowanie polekowych działań niepożądanych obwinia się zwyczajowo samych pacjentów, którzy nieumiejętnie stosują różne specyfiki. Jednak wyjaśnienie takie jest niepełne i maskuje tylko głębszy problem różnych aspektów i konsekwencji postępującej medykalizacji ludzkiego życia. Po pierwsze, nachalny przekaz reklamowy jest dzisiaj taki, że leki nie tylko służą do leczenia konkretnych schorzeń, ale zapewniają też lepsze samopoczucie, warunkują realizację planów zawodowych oraz pozwalają prowadzić udane życie osobiste i rodzinne. Innymi słowy, nawet jeśli nie pomogą, to na pewno nie zaszkodzą. Siła takich komunikatów sprawia, że ludzie, a szczególnie osoby starsze, zaczynają w dobrej wierze traktować różne farmaceutyki jako nieodłączny składnik codziennej „zdrowej diety”. Po drugie, coraz więcej stanów fizjologicznych, emocjonalnych i psychicznych otrzymuje etykietkę „choroby” wymagającej leczenia, najczęściej farmakologicznego. Wskutek tego „na lekach” jest dziś coraz więcej zdrowych ludzi, którzy tak naprawdę nie potrzebują żadnych medykamentów.

Lekarz i autor bloga DrBriffa.com John Briffa w artykule pt. „British Medical Journal highlights unhealthy links between doctors and the drug industry” zwrocił uwagę na nasilającą się tendencję w środowisku medycznym do tego, żeby leczeniu poddawać osoby zdrowe. Najbardziej oczywistym przykładem jest obniżanie „podwyższonego cholesterolu” za pomocą środków farmakologicznych. Można być zdrowym, aktywnym fizycznie, mieć dobrą wagę, nie palić, stosować zdrową dietę, ale i tak lekarz może zalecić nam zażywanie „leków na cholesterol” jeśli przekroczymy ustanowione normy. Podobnie jak wielu innych badaczy i lekarzy (m.in.Uffe Ravnskov,  Malcolm McKendrick, Duane Graveline) Briffa przypomina, że cholesterol jest niezbędnym budulcem zdrowego organizmu, znajduje się w błonach komórkowych, warunkuje produkcję takich hormonów jak kortyzol, estrogen i testosteron. Od cholesterolu zależy w dużej mierze poprawna praca ludzkiego mózgu. Warto zauważyć, że amerykański Urząd ds. Kontroli Żywności i Leków (FDA) dopuścił nawet do użycia farmakologiczne suplementy „cholesterolowe”, które mają wspomagać leczenie problemów emocjonalnych i psychologicznych u dzieci.

http://nowadebata.pl/2011/02/05/leczenie-zdrowych-ludzi/


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 25, 2012, 10:51:40
Wczoraj na szybcika wpisalam koments o Vega. Dariusz chyba wlasciwie byloby tu:)
Farmakologia poszla zbyt daleko, czyni wiele krzywdy. Pieniadze sa ogromne! Ludzie wyrabiaja jeszcze! dzieki wewnetrznej sile, ... odpornosciowej na niektore leki.
Co do aspiryny, slyszalam takie opinie, ze "aspiryna" Beyera sprzedawana w Polsce rozni sie od tej "oryginalnej".
Widzac podroby dookola "made in china" etc. nie zdziwiloby mnie, gdyby w innych branzach tez mieszano.

Plukanie gardla sola! Zdrowie czyste. Ale prosze nie woda utleniona, zbyt silnie dezynfekuje - niweczy flore bakteryjna i moze prowadzic do pojawnia sie zapalenia dziasel, a w wyniku tego paradontozy.

Krzysztof co do pokrzywki coreczki, to nie sadze, aby byla od "aspiryny", no, ale lekarz jest autorytetem, a Ty tylko "malpoludem":) (zart! sam uzyles takiego okreslenia:))


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: east Marzec 25, 2012, 10:57:21
Im więcej wiem o tym jak system drenuje ludzi z ich energii tym bardziej widoczne się staje, że system musi upaść. A zalecanie leków na cholesterol dzieciom to już jakieś wynaturzenie. W USA stworzono ludzi-mutanty poprzez zalecanie skrajnie niezdrowej diety, co w połączeniu z "biurkowym" trybem życia (wydłużające się godziny pracy ) prowadzi do otyłości i konieczności zażywania leków przeciwcholesterolowych. To widać również u nas, gdzie co drugi emeryt wychodzi z apteki z woreczkiem pigułek "na wszystko".
Moi rodzice za młodu nie mieli alergii, za to ja tak, już od dziecka. Teraz się sytuacja odwróciła. Oni są stałymi klientami alergologa, a ja z tego "wyrosłem". Za dzieciaka "leczono" mnie Poltimexem - drogim lekiem w zastrzykach, które ojciec przywozil z zagranicy. To nie tylko nie pomagało, ale wrecz czułem się gorzej i częściej przyplątywały się infekcje wirusowe. Po kilku latach okazało się ,że ten Poltimex wycofano z rynku bo więcej szkodził pacjentom niż pomagał. Potem mialem serie "odczulań", które też wcale nie pomagały. Jeszcze tak cztery lata temu chodziłem znieodłącznym "psikaczem" na rozkurcz oskrzeli. Każdego roku w zatkany nos lałem "litry" reklamowanych super kropelek do nosa na katar. W efekcie pojawiały się skrzepy krwi, bo śluzówka była systematycznie niszczona .
Jednak zauważyłem, ze zamiast leków na alergie pomaga mi bardziej rutinoskorbin ,choć na jakiś czas. W "awaryjnych" wypadkach nawet bardzo skutecznie. W końcu porzucilem tą całą chemię przerzuciwszy się na wysokie dawki naturalnej Vit C + acerola + bioflawonidy. Zmieniłem dietę oraz psychiczne podejście. Zamiast martwić się o nadchodzący sezon pylenia cieszyłem się słońcem i naturą. Długie spacery, pozytywne nastawienie.
 Od razu zniknęły problemy z zatkanym nosem, a objawy duszności znacznie złagodniały. Do tego stopnia, ze przestałem na nie zwracać uwagi, stały się po prostu częścią normalnego życia tak na przykład .. zarost na twarzy ;)

W końcu, jeśli mam wybór co ma mnie zabić, to wolę umierać mniej napakowany chemią ;)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 25, 2012, 11:28:16
east Duzo pisalam ostatnio o RUCHU. Sprobuj, zacznij od tych mudr. (ze o Gi-Gongu nie wspomne:)

Na wlasne oczy widzialam jak wiele osob powoli zostalo wykanczane przez leki. Leki, ktore byly coraz silniejsze, niedostepne, stanie w kolejkach, wysokie koszta, sprowadzanie z zagranicy. Terapia:( Nastepnym krokiem odizolowanie od zycia spolecznego, taki wiecznie schorowany jest "be"! Czesto te "terapie" (ja to nazywam terapia dra Frankensteina:) konczyly sie operacjami. I tak corce moich znajomych powycinali tarczyce (bez sensu) innym przeprowadzili transfuzje (efekt bezplodnosc), nie mowiac o napromieniowaniach.
To rodzaj gry Vega. Ale sprobujcie powiedziec sobie nic mi nie jest! Nie boje sie juz! Dziala. Oczywiscie sa schorzenia, ktore wymagaja lekow ciaglych jak cukrzyca, ktora jest wlasnie jedna z tych "gierek" czarnoksieznikow z innych "wymiarow".

Kiedys powiedzialam glosno, po co oni az tyle tych lekow polykaja? Na to oburzony glos . "Bo chca zyc!"

I zyja...


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Pascal Marzec 25, 2012, 12:11:18
Macie racje z tymi lekami. Dosc powaznie zachorowalam i lekarze, pobyty w szpitalu nie pomogly mi w powrocie do zdrowia. Zaczelam cwiczyc tai-chi, pojechalam na kurs reiki, do tego mudry (o pozytywnym nastawieniu juz nie wspomne) i od dwudziestu lat mam calkiem niezla kondycje i fizyczna i psychiczna. A powazne zkazenie bakteryjne ukladu moczowego  mojej corki wyleczyla w krotkim czasie salatka z lisci nasturcji, choc lekarze nie dawali szans na calkowite wyleczenie. Ten przepis znalazlam w ksiazce "Leki z bozej apteki" kupionej na pchlim targu.
Pozdrawiam Pascal


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 25, 2012, 13:08:08
CHWALA! Pascal - a jednak cos w tym jest no nie?:)
Wiele mozna wyleczyc ziolami, ale to zmudna i dluga terapia, a my zwolnienie lekarskie mozemy wziac najwyzej na pare dni, kto zatrudniony, kto ma swoja firme, nie ma czasu na choroby, bo wtedy odpada z gry.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Pascal Marzec 25, 2012, 13:25:18
Dzieki Fair Lady. To prawda, ale masz racje z tym czasem. Wiekszosc woli wziac pastylke i miec z glowy, tylko nie wiem co, bo na pewno nie chorobe. Niestety na naturalne metody trzeba troche czasu i cierpliwosci, za to skutki sa o niebo lepsze- bez zadnych ubocznych.
Mysle, ze tez wlasciwy sposob odzywiania odgrywa tutaj role. U bliskiej mi osoby wykryto cukrzyce, a lekarz z miejsca zalecil insuline. Tylko ze ona jest madra. Najpierw troche poczytala, poszukala informacji i od kilku lat funkcjonuje bez lekow stosujac odpowiednia diete, tai-chi i czasem moja pomoc energetyczna czy tez masaz stop.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: barneyos Marzec 25, 2012, 13:25:22
Polecam ziółka, polecam. Ja "jadę" na recepturach ojca Klimuszki.

Właśnie zamierzam przeprowadzić badania na obecność rtęci i innych metali ciężkich w organizmie. Jeśli poziom okaże się za wysoki, to od razu włączam kurację kolendrowo-chlorellowa-magnezowo-ostropestową (i jeszcze kilka innych składników).


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 25, 2012, 13:37:21
Cytat: Fair Lady
... Ale prosze nie woda utleniona, ...
... Oczywiscie sa schorzenia, ktore wymagaja lekow ciaglych jak cukrzyca, ...

Polecam Ci książkę profesora Iwana Nieumywakina pt. woda utleniona - na straży zdrowia >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3567.0).


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: barneyos Marzec 25, 2012, 14:52:27
Wiem, właśnie się nad nią zastanawiam, a wzięło się to z tego, że mój lekarz rodzinny zalecił mi płukanie gardła woda utlenioną, i po dwóch dniach miałem zdrowe gardło, co się wcześniej nie zdarzało.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 25, 2012, 16:23:38
Dokladnie. Jednemu pomoze, a innych powali.
I mnie woda utleniona pomogla, gdy mialam meczace afty w buzi (w dziecinstwie), ale to mozna pare razy. A, gdy robi sie z tego serie, przeszkadza.
Tylko tyle.
Bo nie ma trucizn sa DAWKI, jak mawial Paracelsus.

Pascal, mam prywatne pytanie KTO Tobie to tai-chi polecil, bo mnie anonimowi znajomi na necie. Pare lat temu, bo choc znaki na niebie i ziemi byly, ale nie widzialam ich. Ale o tym napisze na innym watku, i nieraz mozna robic co sie chce, gdy cos przeszkadza... i modly religii mi znajomych nic nie pomagaly, ale raz ujrzalam cos o Shaolinie.
Ruszylo sie we lbie i "slowo cialem sie stalo" (gdyby nie oni - 3 lata temu temu chodzic nie moglam)...


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Pascal Marzec 25, 2012, 17:23:40
Fair Lady, mnie nauczyla moja przyjaciolka, ktora jezdzila chyba do mistrza tai-chi do Lodzi. Grozila jej operacja kregoslupa i szukala ratunku.
Tai-chi okazalo sie tak skuteczne, ze zaczela uczyc chetnych, miedzy innymi mnie. Nie powiem nie jest to latwe ale cwicze juz od okolo dwudziestu lat. Dla mnie jest to medytacja w ruchu, a czuje sie pozniej jakbym dostala skrzydel. Polecam wszystkim wytrwalym.


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 25, 2012, 19:02:48
Dziekuje.
A wiesz, ze niektorzy kojarza to z Lemuria?
A nawet gdyby, JESTEM!
Bo WIEM, ze ona pomaga i prowadzi.
To bardzo wysoka poleczka, ktora jednak prowadzi walke na "tym " padole...
Od tego sa widac "niebianscy" ;)


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: chanell Maj 23, 2012, 23:30:37
Ibogaina - wielkie oszustwo mediów, rządów i korporacji

(http://niepoprawni.pl/files/images/Ibogaine.jpg)

W wielu mediach nie bez powodu słowo spisek próbuje się ośmieszać. Bardzo często sugeruje się przy tym, że w spiski wierzą tylko "ludzie nawiedzeni", którzy mają problemy z własną psychiką. Dzisiaj jednak mam zamiar zaprezentować Państwu niepodważalny dowód na to, że spiski mediów, rządów i korporacji istnieją. Istnieją wszędzie tam, gdzie w grę wchodzą naprawdę ogromne pieniądze i gdzie korzyści są obopólne.

Ibogaina jest "organicznym związkiem chemicznym", który pozyskuje się z "kory afrykańskiej rośliny Tabernanthe Iboga". "Stwierdzono, że ibogaina jest skuteczna przy leczeniu uzależnień od kokainy, heroiny, etanolu i nikotyny" (wikipedia).

Ibogaina w zwalczaniu uzależnień jest wysoce skuteczna, tak skuteczna, że nic innego nie może się z nią równać! Już podanie niewielkiej dawki powoduje np. "zanik symptomów głodu narkotykowego na czas od kilku dni do nawet kilku tygodni, co znacznie ułatwia przeprowadzenie wstępnej detoksykacji pacjentów" (wikipedia). Nie inaczej jest z uzależnieniem od alkoholu, czy nikotyny. Ibogaina jednak "NIE JEST NIGDZIE ZALEGALIZOWANA JAKO OGÓLNODOSTĘPNY LEK" (sic!). Ba! Handel ibogainą jest nawet zakazany!!! Dlaczego?

Wprowadzenie Ibogainy jako leku de facto oznaczałoby niemal całkowite zlikwidowanie uzależnień. Zniknęliby palacze, alkoholicy i narkomanii. Tyle tylko, że ktoś by na tym stracił i to stracił ogromne pieniądze. Rządy straciłyby wpływy z akcyzy. Korporacje farmaceutyczne straciłyby przychody ze sprzedaży ogromnej masy leków, które kupują przeważnie ludzie chorujący z powodu nadużywania używek. Przemysł tytoniowy i alkoholowy by podupadł. Media straciłyby znaczną część wpływów z reklam alkoholi i lekarstw. Korzyści są obopólne (wielostronne), więc spisek może istnieć!

Ibogainę blokuje się również dlatego, że jest to lekarstwo, które pochodzi z natury, a więc nie można go opatentować i nie można zmaksymalizować zysków ze sprzedaży. Sprzedaż nie leży więc w niczyim interesie, oprócz - rzecz jasna - interesu społeczeństwa, ale kogo on obchodzi? Kogo obchodzi to, że ktoś przypadkiem umrze na raka, albo dostanie marskości wątroby, lub zniszczy własne życie przez narkotyki? Tak naprawdę to nie obchodzi nikogo! Liczą się tylko zyski, zyski i jeszcze raz zyski! Ibogaina jest zakazana!

Wszyscy wierzymy, że rządy i korporacje w swoich działaniach kierują się dobrem ludzi. Nie jest to prawdą. Rządy i korporacja przede wszystkim kierują się interesem własnym, a więc skupiają się na kwestii zysków. Z tego względu przejawiają skłonność do zmowy i oszustwa. Dla wszystkich niestety nie jest to oczywiste. Nie jest, bo cichym wspólnikiem w zmowie jest znaczna część mediów, które pragną uchodzić za niezależne i rzetelne źródła informacji. Niezależne i rzetelne? Mogę się tu tylko uśmiechnąć. Niezależny i rzetelny w znacznej części jest praktycznie tylko internet, no ale ten bez końca pragnie się ocenzurować. Gdy to się uda, to nikt nigdy nie usłyszy o ibogainie i niezliczonej liczbie podobnych spraw. Zatem czy spiski nie istnieją?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ibogaina

PS Musimy zacząć uczyć własne dzieci sceptycyzmu wobec informacji prezentowanych w mediach. Przecież weryfikacja rzetelności informacji nie jest niczym złym. Rozwiązaniem jest również głośne opowiedzenie się obywateli za republiką, czyli za rządami prawa, które będzie stało ponad elitą polityczną i korporacjami. W tym celu powinniśmy zacząć powoływać niezależne fundacje, które będą przyglądały się pracy sądów. Takie fundacje powinny uruchomić stosowne kanały informacyjne, poprzez które będą komunikowały się ze społeczeństwem w sposób niezależny od mediów. Dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie zapisów na informacje w formie biuletynów (newsletter'y) rozsyłanych na e-maile. Gdy tak się stanie, to prawda zacznie zwyciężać, a kłamstwo faktycznie będzie miało krótkie nogi. Teraz jest zgoła inaczej.

http://niepoprawni.pl/blog/11/ibogaina-wielkie-oszustwo-mediow-rzadow-i-korporacji


Tytuł: Odp: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 08, 2012, 00:39:27
Wynajdywacze chorób - jak robi się z nas pacjentów

http://www.youtube.com/v/RcI0Zxz0mzY?version=3&amp;hl=pl_PL


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

rezerwat-mustangow stadniniakonna norwegland x22-team sanguisregum