Niezależne Forum Projektu Cheops

O Projekcie CHEOPS => Inni o Projekcie => Wątek zaczęty przez: Uduchowiony Piotr Grudzień 02, 2011, 03:33:50



Tytuł: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Uduchowiony Piotr Grudzień 02, 2011, 03:33:50
Zobaczcie to i przeczytajcie:

Cytuj
ANDRZEJ:
My to rozumiemy, że Izyda również będzie przemawiała przez Anię, ale Samuelu – wiele waszych przepowiedni nie sprawdziło się. Wymienię tylko kilka: wodny, płaczący grzyb w ciepłe dni – nic takiego nie było; obecność Lucyny na Ceremonii w Kairze – była w Chicago w tym czasie; fakt, że wszyscy będą pragnęli tej Ceremonii w Wielkiej Piramidzie – było dokładnie odwrotnie i wiele innych przepowiedni, które po prostu nie zaistniały. Jak wytłumaczyć ludziom takie zjawisko?

SAMUEL:
Płaczący grzyb… gdybyście widzieli jak istoty światła, jak anioły zasiadały na czubku wulkanu, zrozumielibyście jaka jest miłość bezwarunkowa tych istot do was, do ludzi.

Już o nie jednych "miłosnych fantazjach" Samuela - usłyszeliśmy.

Cytuj
SAMUEL:
Ceremonia, to co odbywało się na waszej planecie, było małym procentem tego, co działo się u góry. Słusznie to nazwałeś Andrzeju – konfrontacja dobra, ze złem. Udało wam się… udało wam się „przekręcić klucz“, wpuścić światło na waszą Ziemię. Ciemna strona nadal jest aktywna, ale te wybuchy będą krótkie. Tak, możecie tak interpretować, że wiele zdarzeń się nie potwierdziło, a ja powiem wam, że powinniście za to dziękować. Słucham.

Zwróćcie uwagę jak Samuel ładnie "przekręca" słowami, a przecież padło takie ciekawe pytanie od Andrzeja. Muszę przyznać, że manipulacja ze strony Enkiego jest dosłownie - świetna.

Cytuj
Tak, możecie tak interpretować, że wiele zdarzeń się nie potwierdziło, a ja powiem wam, że powinniście za to dziękować. Słucham.

I jeszcze powinniśmy dziękować za to, że nas oszukano. Też dobre sobie...


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 25, 2012, 20:38:41
Źle to rozumiesz, nie chodzi to o samą sesje tylko ogólnie o twoją definicję jasnowidzenia.
Jasnowidzenie nie polega na przewidywaniu czegoś co na pewno się wydarzy a jedynie na przewidywaniu najbardziej prawdopodobnej drogi.
Także jeśli ktoś przepowiada to tylko najbardziej prawdopodobna wersję zdarzeń która może w każdej chwili ulec zmianie.
Dlatego nie można przynajmniej moim zdaniem uznać tego za kłamstwo, ponieważ w chwili spisywania tej sesji proroctwo to miało jak najbardziej rację bytu i jedynie później ją utraciło dzięki działaniom jakichś,
miłujących istot a może demonów?
Jedno jest pewne proroctwa mogą być przez chwilę w pełni prawdopodobne, lecz za chwilę mogą stracić swoją rzeczywistość, wystarczy tylko że jeden element zostanie przesunięty nie tam gdzie trzeba i otrzymamy całkiem inną wersję przyszłości.

Dlatego nie bierzcie proroctw na wiarę to tylko prawdopodobne kierunki które zawsze można zmienić, powyżej mieliśmy tego idealne przykłady.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 25, 2012, 21:10:36
Nie do końca jest tak jak twierdzisz A , bowiem czy i na ile wypełni się coś jest wiadome najwyższym Energiom. Zatem kwestią  odczytu nie jest zmienność , która zachodzi w trakcie wypełniania się proroctwa , a odbiór przekazu informacji z poziomu w którym ona jest już zrealizowana.
Samel-Enki chciał by zrealizowały się jego zamierzenia i wiedział iż maja maleńką szansę , grał więc fałszywymi informacjami chcąc osiągnąć zamierzony cel.
W rezultacie końcowym tej gry nawet nie chodziło o realizację celu, a, o pociągnięcie energii ze skupionych przy nim ludzi.

Czasami nie da się grac ilością , bo jedna jakość ja przebija zmieniając wszystko.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 25, 2012, 21:35:40
Zgadzam się ze stwierdzeniem że chodziło o energię ale nie chcę uznać informacji o tym że tylko najwyższym dostępna jest wiedza o przyszłości a właściwie wiedza o najprawdopodobniejszej wersji przyszłości, bo jakim sposobem przewidzieć czego dokona istota o nieograniczonym potencjale zwana człowiekiem.
Nie mamy też pewności jakimi do końca intencjami się kieruje, co zamierza i do czego dąży czy rzeczywiście chce przejąć władze nad ziemią czy pomóc ludzkości.
Pewnymi możemy być tylko tego że przyszłość nie jest zapisana i można ją zmienić , a Enkidu jest bardzo ludzkim Bogiem który przejawia takie same uczucia jak my?


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 25, 2012, 23:55:32
Nie mam wątpliwości co do tego kim jest prawdziwy Enki ( ale prawdziwy) , i jeszcze jedno On też ma swoją matryce energetyczną na tym  najwyższym planie , która nie wciela się nigdy.
Tak więc Enki z tej przestrzeni nie jest najwyższą swoją wibracja energetyczną.
Opcja Enki... On  miał swój plan , który chciał zrealizować ( czy był on zgodny z tym wyższym aspektem Enki ? To inna sprawa) dostał takom możliwość dla swojej opcji energetycznej , ale tylko możliwość a nie pewnik. Nie od niego była zależna realizacja  wersji , która zaistnieje , nie On o tym miał zdecydować , chociaż On miał , albo mógł mieć na to wpływ. 
Gdyby to była wersja najlepsza ( otwierająca Ludziom przyszłość ewolucyjną) , to bez problemu by zaistniała , skoro się tak nie wydarzyło znaczy się nie była najlepsza dla Ludzkości , Ziemi i wszystkich Istot w kosmosie.
O tym co jest najlepsze nie decyduje Enki i na szczęście nie.
Jeżeli jak twierdzi dobro Ludzkości jest mu tak bliskie to nie ma powodu do rozpaczy , bo ono właśnie się realizuje w 100% chociaż jest to trudna droga.
Natomiast co naprawdę się wydarzy Stwórca wie dokładnie i Energie z Jego przestrzeni również wiedzą , chociaż do pewnego momentu nie przekazuje się tych informacji , ale to tylko z tego powodu by nimi nie manipulować decyzjami Ludzkimi. A nie z tego powodu iż one nie są znane.

Informacje pochodzące od Enki dla tych , którzy nie posiadają dostępu do wiedzy prawdziwej mogą być bardzo wiarygodne, dla mnie nie były i nie są bo ja znam wiedzę z innych poziomów, tam nie ma już manipulacji i intencjonalności, jest czysta informacja.

Widzisz A, że  Stwórca dokładnie wiedział co zaistnieje i jaki będzie finał , bo wiedział jakie energie zeszły na Ziemię żeby brać udział w tej "grze" bieli z czernią. Prawdą jednak jest iż Człowiek nie do końca jest przewidywalny i brana była do pewnego momentu pod uwagę  możliwość realizacji planu Enki.
W grę wchodził tylko jeden mały element , który mógł zdecydować o kolejnych  26000 lat naszej przyszłości.
Jednak wiadomym było co reprezentuje sobą Enki i że ta wartość nie rozświetli wystarczająco planu ewolucji Ludzkości. Dlatego nie mógł zaistnieć Jego plan i nie zaistniał oraz nie zaistnieje.

Mnie osobiście to bardzo cieszy , chociaż moja trudność z tego względu bardzo się zwiększyła, ale daje to i da szansę Enki na ewolucje i wygrzebanie się z tych wielotysiącletnich  więzów uzależnień od materii.

Zresztą w bardzo niedługim czasie sam się przekonasz iż ta pozornie Jego przegrana będzie Jego największą wygraną , nie tylko Jego również wszystkich Ludzi , którzy byli w tym procesie zaangażowani we wszystkie możliwe sposoby.
Finał tej historii jest piękny dla nas wszystkich nie ma żadnego powodu do strachu.
Bowiem to co wydawało się złe okaże się bardzo korzystne, gdyż dało wszystkim olbrzymią możliwość przeżywania zdarzeń, czyli otworzyło ich serca na większą wrażliwość.
Zatem Stwórca i Jemu bliskie Energie naprawdę znają finał tej ziemskiej historii , ona jest zapisana w księdze zdarzeń , bo wszystko ma swój energetyczny wzorzec przed realizacją na planie fizycznym.
Tylko tak jak Ci pisałam nie każdy ma dostęp do możliwości odczytu tego i nie każdy ( pomimo wiedzy o tym) może ją przekazać Ludziom.
Będziesz sam się śmiał śmiechem wielkiej radości, podchodząc z dystansem do wszystkich tak bardzo realistycznie przeżywanych "klęsk i wzlotów", bo o to tylko tak naprawdę chodziło, o spontaniczność reakcji i przeżyć.

Czy Projekt Cheops przeszedł już swój upadek? I tak i nie, bo wersja Enki zakończyła się definitywnie i bezpowrotnie , ale jest przed nami jej dalsza cześć o innym nieco kierunku i innych priorytetach jakby odrodzony  projekt, który "wyjdzie z popiołów " jak Feniks , rozbłyśnie nowym światłem , ale będzie korzystał z fundamentu poprzedniej wersji.
Nie mogę zbytnio uprzedzać fakty , pozostawmy im czas na realizację, nie mniej jednak niczyje czyste intencje i  dary serca nie zostaną zapomniane i pomięte.

Kiara :) :)



Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 26, 2012, 14:40:51
A kim jest stwórca jeśli nie nami?


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 26, 2012, 14:56:42
@Kiara
Cytuj
bo ja znam wiedzę z innych poziomów (..)jest przed nami jej dalsza cześć o innym nieco kierunku i innych priorytetach jakby odrodzony  projekt, który "wyjdzie z popiołów " jak Feniks , rozbłyśnie nowym światłem , ale będzie korzystał z fundamentu poprzedniej wersji.
Nie mogę zbytnio uprzedzać fakty , pozostawmy im czas na realizację, nie mniej jednak niczyje czyste intencje i  dary serca nie zostaną zapomniane i pomięte.


To bardzo frapujące , co piszesz. Czy prawidłowo odczytuję z Pola, że to Ty, Kiaro, się w projekcie  PCh znajdziesz zastępując Enkiego ?
"Widzę" jakąś kobietę ,która odgrywać będzie w PCH wielką rolę ...  :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Uduchowiony Piotr Styczeń 26, 2012, 15:32:43
oj jak ten pch omamił ludzi


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Styczeń 26, 2012, 15:39:00
Witam wszystkich ;)
O proszę. ;D Kiara nową kapłanką PCH. ;)
Tego jeszcze nie grali, to chyba w drugiej połowie czerwca 012 przejmie stery. ;)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 26, 2012, 15:53:41
east i komandos 040 macie wybujałą fantazję , czy już jest  tam mało kobiet kapłanek walczących między sobą? Nie ja nie mam zamiaru zasilać szeregów "Projektu Cheops".

A ja tam jeszcze po co?

A Energia Stwórca a to jedno a My to drugie , pochodzimy z tego samego źródła , ale mocy stwarzania światów , galaktyk i wszechświatów ni siania ziarna życia  Ludzie  jeszcze nie posiadają.
Jesteśmy amencją Stwórcy ale nie Stwórcą jak by na to nie patrzeć to nie to samo , bo dziecko rodzicem swoim nigdy nie będzie chociaż ma z nim bezpośredni związek n a wielu płaszczyznach.

Kiara :) :)

ps. A dlaczego w drugiej połowie czerwca 2012 , co się ma wówczas wydarzyć?


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 26, 2012, 16:49:34
Skąd taka niska samoocena Kiaro i pewność swojej słabości?
Może przestaniemy używać tych dziwnych podziałów nas twórcę i jego kreację i zauważymy że od nie ma czegoś takiego jak ludzie i stwórca a jedynie wielki człowiek w nie zliczonej ilości ciał które sam kiedyś stworzył.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 26, 2012, 16:49:58

ps. A dlaczego w drugiej połowie czerwca 2012 , co się ma wówczas wydarzyć?

mistrzostwa ełropy ;D
(http://platforma.org/media/platforma_art/art_image_351.jpeg)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 26, 2012, 16:59:37
Enki pewnie wystawi do udziału w nich drużynę Nibiriańską.

==========================================

Zauważmy jeden podstawowy fakt na początku nie było niczego oprócz stwórcy tak?
Więc z czego stworzył świat, jeśli nie było niczego po za nim?
Jednym materiałem jaki istniał był on sam.
Nasuwa mi się oczywisty wniosek wam pewnie też.
Bóg to my i to co nas otacza.

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 26, 2012, 17:16:26
A jest mi bardzo daleko do niskiej samooceny , znam swoje niedoskonałości, ale też znam swoją wartość. Jestem realistką starającą się korygować swoje błędy z pełną świadomością.
My nie jesteśmy stwórcami jeszcze nam do tego daleko , jesteśmy odtwórcami wzorca Stwórcy pozostawionego nam w każdym wymiarze naszego życia. Posiadając ten wzorzec ( każdy z nas go ma w postaci Ognia Życia) tu na ziemi uczymy się tworzenia. Robimy to na miarę osobistych możliwości wiedzy i mocy.
Dlaczego Człowiek tworzył tyle rożnych ciał ( jak są "doskonałe"... wiemy po dręczących nas chorobach , długości życia i ograniczoności funkcji , które dzięki nim wykonujemy) nie stworzył sobie jeszcze ciała materialnego o wiecznym życiu i niczym nie ograniczonego w używaniu go za pomocą myśli? Czy zastanowiłeś się nad tym?
Ta ilość naszych dawnych ciał to droga do doskonałego na płaszczyźnie doświadczania w nauce tworzenia, a nie efekt doskonałości już teraz.
Enki też nie jest jeszcze doskonały jest w drodze do niej jak my wszyscy , ale ma o wiele większą moc twórcza niż przeolbrzymia ilość Ludzi. Jednak sama moc , bez mądrości jej używania to zbyt mało o czym musiał się przekonać na planie fizycznym.

songo1970 kurde ja nie umiem grać w piłkę i nie uwielbiam sportu! :-\ :-* nie da rady nie będę mistrzem łełropy..... :'( :P


Cytuj
Wysłany przez: A
Umieść cytat
Zauważmy jeden podstawowy fakt na początku nie było niczego oprócz stwórcy tak?
Więc z czego stworzył świat, jeśli nie było niczego po za nim?
Jednym materiałem jaki istniał był on sam.
Nasuwa mi się oczywisty wniosek wam pewnie też.
Bóg to my i to co nas otacza.

Na początku była JEDNIA wszechświadomość , miłość bezwarunkowa z niej w procesach energetycznych wydzielały się w kolejnych etapach Energie które uzyskały świadomość samych siebie, inaczej Energie samoświadome , osobowościowe. Tak wszyscy pochodzimy z jednej świadomości pierwszej świadomej siebie Energii , którą nazywamy Stwórcą ( a tak naprawdę wzorzec doskonały wszelakiego istnienia o największej mocy sprawczej) , niezmiernie ciężko jest te relacje przełożyć na wytłumaczenie językiem Człowieka.
Po oddzieleniu od Jedni , która nadal zachowała swoją wiedzę i moc przekraczającą wyobrażenia ludzkie staliśmy się Jego promieniami które posiadają wiedzę teoretyczną jak On ( każda kropla wody posiada depozyt wiedzy oceanu ale nim nie jest) jednak moc sprawczą dużo mniejszą.
To długa i piękna historia stwarzania życia i ewolucji Energii osobowościowych.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 26, 2012, 17:30:22
A po co tworzyć coś co już się ma?
Drugie idealne ciało?
Plan zakładał poznanie cierpienia i nie doskonałości czegoś co nigdy jeszcze nie istniało.
Dość dziwnie do tego podchodzisz, chciałbym wiedzieć co uważasz za siebie czy ciało i duszę czy może wszystko i innych ludzi.
Ja np widzę w tobie i wszystkim co mnie otacza siebie, nic innego ode mnie.

Niema czegoś takiego jak kropla jest tylko ocean, jeśli nabierzemy do wiadra wody to wcale nie oznacza to że ta woda przestanie być oceanem, a jedynie że będzie się z nim łączyła poprzez powietrze i metal.
Nie ma jednej kropli jest zawsze zbiór kropli one nie istnieją w oddzieleniu od siebie tylko w połączeniu ze sobą jako jedno tak samo ludzie chociaż nie dostrzegają tego.
A energia to właśnie świadomość, która nie wzięła się bach z niczego ot tak, istniała od zawsze i przybrała określone formy, np twoją.
Nie jest to trudne wystarczy że wyłączysz myślenie a poczujesz że istnieje tylko jedna istota czyli ty.

=======================================

Czemu też sądzisz że ludzkie ciała są nie doskonałe przecież mogą ascendować zmieniać się i przy wystarczająco dużym zakumulowanym ładunku many pozostawać cały czas młode.

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 26, 2012, 18:12:31
Otóż w każdym wymiarze istnienia ( po zakończeniu życia w nim , inaczej  doświadczenia pełni depozytu wiedzy) tworzymy dla siebie kolejne ciało energetyczne. Inaczej ciało w którym zapisujemy osobistą wiedzę i moc ono emanuje naszą barwą i pokazuje naszą niepowtarzalną wibracje energetyczną, naszą osobowość. Ten proces dla Energii jest najważniejszy bo jest on drogą do uzyskania wyzwolenia z cykli wcieleń oraz otrzymania prawa siania ziarna życia w całym kosmosie.

Nasze ciało fizyczne jest tylko etapami umożliwiającymi nam uczestniczenia w całym procesie rozwojowym Energii. Dziki niemu mamy możliwość poznawania siebie ( swoich reakcji emocjonalnych) w określonych warunkach zdarzeniowych ( atak naprawdę energetycznych)to długi proces.
Jednak celem tego procesu jest nasz osobisty rozwój ( w wybranym procesie wcielania się w materię , czyli poznawania siebie w kontakcie z nią).
Osiąganie doskonałości to podnoszenie osobistej wibracji , rozświetlanie siebie i zwiększanie mocy energetycznej, jednak dzieje się to równocześnie z doskonaleniem wszystkich funkcji ciała materialnego /Ludzkiego , dzięki któremu możemy doświadczać kontaktu Energia - materia w coraz bardziej subtelny sposób.

Ciało materialne -Człowiek w które wcieliła się Energia w celach poznawczych nie jest jeszcze doskonałym aparatem poznawczym. To którego używamy tu i teraz jest wersją maksymalnych doznań ale tylko dla tego tzn. III wymiaru.

Koniec III wymiaru to nowe ciało fizyczne o , o wiele większych możliwościach doświadczania fizyczności przez Energie wcieloną. My go w tym wymiarze jeszcze nie posiadamy, ale mamy zapis wzorca tego ciała już do dyspozycji w polu morfogenetycznym.
Skąd  ono tam się wzięło?  Transformacji subatomowej ciała fizycznego trzecio wymiarowego w czwarto wymiarowe dokonał Jeszua 2000 lat temu.
Do stworzenia go dla siebie przez każdego Człowieka , czyli posiadacza ciała  astralnego potrzebna jest nam JEDYNIE MOC ENERGETYCZNA , moc sprawcza! Na[prawdę nic więcej!
I właśnie o zablokowanie tej mocy w Człowieku toczy się jeszcze ta "gra" na ziemi. Właściwie to już nie o samą moc a , o wiedzę o niej w nas.

Czy jestem kimś innym niż Ty? I tak i nie , bo jesteśmy z tej samej materii miłości ale mamy indywidualne osobowości oraz niepowtarzalne wibracje. Naprawdę nie ma dwóch identycznych w kosmosie.

Kim jestem w moich oczach? Jestem Energiom wcieloną , maleńkim ogniem mojej przeolbrzymiej Energii , jesteśmy ze sobą połączone nierozerwalnie. Jej dobro jest moim dobrem a moje jej. W tym życiu korzystam z ciała materialnego ( perfekcyjnie dopasowanego do mojego zadania życiowego), takie jest mi z wielu względów niezbędne. Ale ja nie jestem ciałem materialnym , ono mi służy i jest niezbędne w tych warunkach życia , splecenie nasze ogniem życia powoduje odczuwanie jedni. Jednak ona jest tylko wówczas gdy ogień zasila procesy życia fizycznego. Po opuszczeniu tego ciała nadal jestem sobą , czyli moją osobowością energetyczną.

By żyć w tej przestrzeni III wymiarowej trzeba się urodzić , czyli otrzymać w darze od wcześniej wybranych rodziców ciało materialne , takie jakie będzie nam potrzebne do cyklu wybranych doświadczeń.

W innych warunkach wyższych wymiarów ( Energie posiadające moc sprawczą) mogą sobie ciała tworzyć same , nie musza się wcielać przez narodziny. Jednak tu na ziemi jest to niezbędne by tu żyć.

To co dla Ciebie jest dziwne dla mnie jest normalne , nie pisałam  w tym momencie  o fraktalnych połączeniach  na płaszczyźnie całego istnienia.

Kiara :) :)



ps.
Cytuj
Czemu też sądzisz że ludzkie ciała są nie doskonałe przecież mogą ascendować zmieniać się i przy wystarczająco dużym zakumulowanym ładunku many pozostawać cały czas młode.

Ludzkie ciało ma określony ładunek energetyczny wyznaczający mu granice życia, materia jest połączona energiom o określonej wibracji mocy energetycznej danej przestrzeni i nie można tego przekroczyć bo to było by coś takiego jak zmiana stanu skupienia a to już właśnie inny wymiar. Zatem bzdury ktoś wymyśla iz w tym ciele fizycznym z III wymiaru można żyć wiecznie , nie nie jest to możliwe , ma ono swoje granice.
Mogą być różnice w wieku życia Ludzi zależnie od sposobu przeżycia życia i  korzystania z energii ale są to ścisłe granice.

Przekraczanie tych możliwości , zmiana ciała to dokładnie to co zrobił Jezusa a przed czym my teraz jesteśmy. Ale to już kolejny wymiar naszej drogi życia w nowych ciałach fizycznych.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 26, 2012, 18:28:54
Może pytanie tylko czy jestem swoją osobowością czy też nie?
Wydaje mi się że nie, jestem świadomością a nie osobowością, nie formą przybrana przez Boga samym Bogiem.
Czy inny ognik jest czymś innym niż ognik.
Raczej nie, to że przybrał inną formę nie znaczy że stał się czymś innym, to tylko forma będzie się zmieniała manifestując coraz inaczej doskonałość płomienia.
Nie widzę powodu by sądzić że istnieją dwa ognie, bardziej logiczne jest że istnieje taki sam ogień  w dwóch miejscach.
czy to że energia wibruje inaczej niż inna energia oznacza że istnieją dwie oddzielne energię czy też że to ta sama energia przybrała dwie różne formy i dalej pozostaje jednym.
Pisałaś także że jesteśmy formami stworzonym przez stwórcę, wiec w taki wypadku nas po prostu nie ma, bo jak wiadomo formy to tylko iluzje których nie ma.
Czyli że Bóg sobie nas wymyślił bo był samotny?
Jeśli coś jest rzeczywiście realne to od zawsze i na zawsze istnieje, jeśli zaś nie to znaczy że tylko wydaje nam się że jest.

========================

czyli że nie następuje wymiana energii ujemnej na dodatnią?
Wiec czemu jeszcze trzymam się ciała?
Już dawno powinienem nie żyć w takim wypadku z powodu nie możności pozyskania energii.

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 26, 2012, 18:37:19
Wiesz zużywam jej ogromne ilości każdego dnia gdybym korzystał tylko z niewielkiej ilości przypisanej mi energii już dawno pewnie to ciało leżał by na cmentarzu.
jakoś pobieram jej ogromne ilości z otoczenia mimo iż nie jest mi przypisana, czyżbym nagiął prawo wszechświata?
To może w przyszłości je złamię i udowodnię że ciało TF  także może istnieć nie uszkodzone przez miliony lat.

====================================

Pisałaś także że Plan ENkiego się nie powiódł ale to nie prawda uaktywnił on piramidy, więc udało mu się a stwórca w takim wypadku jeśli nie jest na mi w co wątpię zawiódł albo przewidział że jest to konieczne dla naszego rozwoju.

=================================

Jeśli chodzi o upadki to rzeczywiście się śmieje, właśnie dla tego że wiem kom jestem.

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 26, 2012, 19:05:24
Pisałam już iż mamy tą samą materię życia wszyscy , czyli ogień życia , którym się nie różnimy od siebie. To prawda. Ale.... chyba wiesz iz ogień też nie jest identyczny w każdym miejscu ogniska pomimo iż jest wspólny dla swojej istoty. Ogień jest inny zależnie od spalania określonych produktów pomimo iż posiada jedna pierwotną istotę. I ogień można rozpalić w olbrzymi płomień a może być ledwie tlącym się płomykiem pomimo identycznych możliwości pierwotnych.
W rożnych miejscach świata płoną i gasną ognie co wcale nie znaczy iż gaśnięcie gdzieś.... powoduje zniknięcie całkowite ognia.
Ogień można zmieniać i kształtować czynnikami zewnętrznymi i wewnętrznymi , przybiera on wówczas rożne cechy. Czy przez to traci swoją osobowość ognia? Nie. ... Zyskując osobowość ogień ( pomimo pierwotnej  cechy wspólnej) ma swoją odmienną spowodowaną warunkami.
Czy to jest złe iż są bardzo rożne ognie? Czy to jest złe iż woda może mieć różny smak i cechy będąc cały czas wodą? Są to tylko indywidualne odmienności , cechy osobowościowe na bazie wspólnego pochodzenia.
Zatem dla mnie Ty jesteś niepowtarzalną osobowością , chociaż z tej samej materii życia to zupełnie inną niż ja. Nic nie jest identyczne chociaż tworzone z tych samych elementów , bowiem zawsze jest inny moment stworzenia , niosący w sobie inne parametry czasu ( inaczej oddziaływania zewnętrznego i wewnętrznego na wszystko) , to tylko my nie mamy jeszcze w dyspozycji urządzeń odczytujących tą niepowtarzalność.
Każda energia skupiona gdzieś wibruje inaczej , zależne jest to od miliardów czynników mających na to wpływ , włącznie z naszymi myślami , albo przede wszystkim nasze myśli mają na to wpływ.

Już pisałam o różnorodności energii pomimo wspólnego pochodzenia wyjściowego nie chcę się powtarzać. Energia może przybierać rożne formy i nadal pozostaje energią , ale po uzyskaniu swojej osobowości nie traci jej a wzbogaca wiedzą o sobie. Jednak cały czas ma ona cechy wspólne wszystkich energii , tak jak ogień ma cechy ognia , woda, wody...
 
Nie, nie jesteśmy formami a możemy przybierać formy( energia formy jako takiej nie posiada), zależnie od swojej woli może ją przybierać.
Jednak identyfikowanie siebie z jakaś formą to to istotnie iluzja umysłu.
Nie sądzę żeby Bóg miał problem z samotnością ( to ludzkie refleksje) , świat Energii , to świat myśli i uczuć, w śród nich nie ma samotności.
Realny od zawsze i zawsze jest pierwotny świat odczuć , który dzięki nim wytworzył kolejne etapy poznawania siebie na ich tle.

Kiara :) :)

ps. Nie nadążam za Tobą! ufffff....

Cytuj
czyli że nie następuje wymiana energii ujemnej na dodatnią?
Wiec czemu jeszcze trzymam się ciała?
Już dawno powinienem nie żyć w takim wypadku z powodu nie możności pozyskania energii.

Następuje wymiana energii i następuje jej pobór , ale nawet regeneracja ciała ( bo o materii w tym momencie mówimy) ma określony czas utrzymywania powiązań energetycznych , które mimo  wszystko wypalają się. Widziałeś w naszym wymiarze nieśmiertelnych, żyjących co najmniej kilka wieków? Czym innym jest jest świadomość , a czym innym ciało materialne z którego ona czasowo korzysta.

Twierdzisz iż złamałeś zasady fizyki w naszym wymiarze? Może? Nie wiem... a jeżeli można zapytać to ile lat żyjesz w jednym ciele fizycznym na tej ziemi?

Nie wielu Ludzi wie naprawdę kim jest , ale są tacy którzy wiedzą to, i ja również do nich należę, chociaż w tym ciele fizycznym żyję nie tak dużo lat jak sugerujesz iż żyjesz Ty.

Cytuj
Pisałaś także że Plan ENkiego się nie powiódł ale to nie prawda uaktywnił on piramidy, więc udało mu się a stwórca w takim wypadku jeśli nie jest na mi w co wątpię zawiódł albo przewidział że jest to konieczne dla naszego rozwoju.

To Twoje twierdzenie ( nikt Ci nie zabroni tak mówić) ja wiem iż jest inaczej , Enki niczego nie uruchomił i nie uruchomi ( dodam na szczęście) bo zostali byśmy na kolejne 26000 lat wszyscy w III wymiarze. Zwyczajnie nie miał i nie ma mocy energetycznej żeby to zrobić i nie ma i nie miał kodu dostępu.
 Bajdurzyć może każdy i jak ma takom wolę niech to czyni , dla mnie nie ma to żadnego znaczenia. Ale ma dla mnie znaczenie ewolucja Enki bo jest "synem Stwórcy" a miłość akceptuje każdą indywidualność wspierając jej wolną wolę. Istnieje tylko jedna rzecz , której się nie przekracza , a mianowicie przestrzeń wibracyjna w której ta Energia tworzy. W niej może sobie odpala tysiąc piramid pod jednym warunkiem nie wolno zniszczyć istniejącego tam życia. Gdy to zaczyna zagrażać całokształtowi , wówczas następuje ingerencja najwyższych Energii ( czego przykładem był Egipt) i szalone zamysły nie realizują się na planach ni fizycznych ni energetycznych.

Gdyby zamysł Enki został zrealizowany nie opuścił by praktycznie nikt III wymiaru, mogli by odejść nietknięci tylko ci , którzy na specjalnych warunkach pojawili się jako "ekipa ratunkowa " dla ziemi.
Ot i tyle.



Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 26, 2012, 19:20:55
No właśnie nie jesteśmy formami.
A więc osobowościami, czyli formami, tylko materiałem z którego powstają, jeśli nawet ogień zmieni kolor na skutek wrzucenia np magnezu do ogniska to jego natura dalej będzie taka sama, dalej pozostanie ogniem, co prawda będzie miał dwa kolory ale będzie to ten sam ogień.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 26, 2012, 19:36:06
Przepraszam , ale chyba nie masz problemu ze zrozumieniem co piszę? Podkreślam cały czas wspólny rdzeń pochodzeniowy nas wszystkich , oraz indywidualność osobowościową.
 Napisałam już iż formy przybieramy w celach doświadczalnych , poznawczych , jednak jesteśmy Energiami w Zaświatach.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 26, 2012, 19:43:41
Owszem
Ja za to staram się podkreślić że ten rdzeń to dalej my i że nie jesteśmy energią świadomością.
Nie chodzi o to że twoja mądrość jest zła czy nie prawdziwa, dla mnie takie podziały na dobro czy też zło po prostu nie istnieją są to dla mnie jedynie wymysły stworzone przeze mnie, po prostu przedstawiam to co czuję i próbuje się dowiedzieć jak inne ja doszło do tak wspaniałej wiedzy nad którą życie góruję mimo wszystko ono samo a więc także ja sam.
 


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 26, 2012, 20:01:24
W świecie materialnym nazywamy naszą bytność czasową życiem, ale w świecie energetycznym jest to wieczne i nieskończone istnienie.
Jeżeli nie mamy samoświadomości , to na jakiej podstawie wiemy iż Istniejemy?
Ja nie tworzę podziałów  na dobro i zło jako niezmienne wartości, uznaje je za  odmienności , które nie muszą być moim dobrem, ale  mogą być cudzym dobrem.
Zatem przestrzeń , którą wybrał Enki czasowo jest dobra dla niego i tych co odczuwają swoje dobro jak On. Ale nie jest dobra dla tych , którzy wybrali inaczej i wbrew ich woli nie wolno nikomu  Enkiemu też  więzić ich w swojej przestrzeni. Dlatego będzie III wymiar i IV wymiar , każdy sam zdecyduje gdzie jest jego dobro.

Wiedza jest tylko etapem doświadczania siebie w kolejach życiach w przeróżnych przestrzeniach i dodać trzeba w rożnych ciałach , bo tylko osobiste doświadczenia ją tworzą , nic więcej.
 Zatem ocenianie dobra i zła to tylko momenty konfrontacji się ze zdarzeniem , które je dla nas niesie.  Zawsze odebrać musimy i możemy przez pryzmat własnych odczuć , własnego dobra i zła w danej chwili. Wszystko jest zmienne , zatem  nasze dobro i zło tez są zmienne w zależności od osobistego rozwoju , osobistej wrażliwości i osobistych wyborów.
To, co jest dla mnie dzisiaj "złem" kiedyś dawno temu było dobrem  , nie ma więc powodu de-wartościować nikogo za jego wybory na dany moment , gdy wie się iż jest to tylko kolejny etap drogi osobistego rozwoju, drogi poznawania kolejnych poziomów dobra.

I ta refleksja dotyczy zarówno Enki jak i całego Jego rodu , który jest na drodze ewolucji , wiedza tworzy akceptacje. Życie ( doświadczanie , przezywanie) tworzy wiedzę, korzystanie z tej wiedzy w sposób nie krzywdzący innych ni siebie  ( nie ingerujący siłą w cudzą przestrzeń , nie wymuszanie niczego) tworzy mądrość. Mądrość stosowana we własnym życiu powoduje ewolucje rozwojową.
i to wszystko , samo życie..... :)

kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 26, 2012, 21:59:22
Zgadza się.
Ale czy aby na pewno, liście kwiatu były czymś innym niż kwiat?
Pisałaś że stwórca nas stworzył, czyli co tak właściwie zrobił?
Jeśli nie jesteśmy formami przybranymi przez Boga, i nie nim to czym jego stanem?
To dość nie logiczne twierdzić że coś nie jest Bogiem tylko dla tego że się od niego oddzieliło.
Bo przecież było nim, i kiedyś powróci do niego stając się nim na nowo, tak jakby nigdy nie doszło do podziału.
Jestem pewien że jeśli nawet oddzielimy wiadro wody od oceanu to pozostanie ono oceanem dalej a nam będzie się zdawało jedynie że zostało one od oceany oddzielone i że nie ma takiej mocy jak cały ocean.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 26, 2012, 23:03:10
Nie liście kwiatu nie są inne niż  pochodzenie struktury  całej rośliny, ale inne niż  sam kwiat i inna pełnią funkcję dla rośliny. Jednak dodać trzeba iż pomimo że wszystkie kwiaty mają ten sam pierwiastek wyjściowy to jest ich przeolbrzymia gama ze swoimi odmiennościami.

Akt stworzenia? Wydzielenie w trakcie "wybuchu" kolejnych Energii ze swoją indywidualnością zarówno wibracyjną jak i mocy. Jesteśmy  esencją Jego istoty , która posiada swoją indywidualność , "wzorzec ziarna" , które tworzy w rożnych warunkach siebie. Wzorzec doświadcza poznawczo rożnych form , to coś takiego jak bawienie się dziecięcym kalejdoskopem.

Matka w ciąży  przez krótki czas jest jednią z jajeczkami które następnie stają się  płodem, a po oddzieleniu dziecko już nie jest jednią z matką. Chociaż nadal dziecko niesie  ( mówimy w przykładzie ciała materialnego) w sobie esencję życia matki. Bardzo logiczne dziecko nie jest swoją matkom bo się od niej oddzieliło chociaż w postaci niezapłodnionego jajeczka było nią przez wiele lat.
Nigdy nie stanie się tak że ponownie złączymy się w jednię ze Stwórca , zbyt dużą masę energetyczną byśmy stanowili bardzo szybko nastąpił by wybuch rozdzielający nas, nawet nie przy złączeniu wszystkich , jeszcze wcześniej. 

O wodzie pisałam już to samo podając przykład iż kropla wody ma tą samą esencję , zasadę istnienia co ocean , różni się tylko mocą w działaniu czyli energią sprawczą.
Jedna tylko różnica osobowość wody , są morza słone i jeziora słodkie oraz przeróżne  źródła o osobowościach mineralnych , a nadal jest to ta sama woda.
Zatem indywidualność osobowościowa jest nadal zachowana nawet w przyrodzie.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 10:13:14
Za to ja dalej będę się upierał przy swojej tezie że wszelkie odmienności to iluzja, a my jesteśmy tylko jedną istotą przybierającą wiele form.
I że to nigdy nie ulegnie zmianie.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 27, 2012, 10:24:19
Za to ja dalej będę się upierał przy swojej tezie że wszelkie odmienności to iluzja, a my jesteśmy tylko jedną istotą przybierającą wiele form.
I że to nigdy nie ulegnie zmianie.

piszesz podobnie do @Lucyny-

"Jesteśmy jednością mówi KK i cząstką boga, szanuj bliźniego samego bo ty nim jesteś, Indianie zaś twierdza że istnieje jeden wielki duch, jedna dusza wszystkich, zaś nauki wschodu mówia otwarcie o reinkarnacji, kto wie czy kazdy z nas nie był juz kazdym, czyli jedna osoba we wszystkich ciałach ludzkich po kolei biorac pod uwagę, ze czas jest dowolnie modyfikowany pozwalający zobaczyć siebie w innej postaci. Tylko zapomnienie tych wcieleń pozwala nam przeżyć odosobnienie i obcość innych wcieleń. Ciekawy jestem czy jest ktoś sobie w stanie wyobrazić, że nie istnieje?? bo co wtedy istnieje gdy nas nie ma? kto to odczuje i stwierdzi, że nie ma nic? Po prostu nie jest to możliwe. Istniejesz tylko ty który obserwuje świat i swoje wcielenia wprowadzając sie w stan zapomnienia aby ulec zachwytowi i odczuć i podziwiać swoje dzieło. Oczywiście podczas życia (które jest zapomnieniem) czasami nie jesteśmy w stanie wytrzymać narzuconego przez siebie zadania i cierpimy. Ale mamy pewien bezpiecznik na wyposarzeniu, tak zwana smiertelność (powiedział bym bramke powrotu do siebie) którą czasami niektórzy sami wcześniej uruchamiają, ale zapewne później mają kaca że nie podołali tej narzuconej sobie drodze."
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=502.msg65138#msg65138


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 10:32:38
A
Cytuj
Za to ja dalej będę się upierał przy swojej tezie że wszelkie odmienności to iluzja, a my jesteśmy tylko jedną istotą przybierającą wiele form.
I że to nigdy nie ulegnie zmianie.

Jeżeli tak dla Ciebie jest zostań przy tym , bo nie jest moim celem przekonywać nikogo do niczego.

Dla mnie jest inaczej.Jesteśmy różnorodnościami w zbiorze Energii jednak pomimo wspólnego pochodzenia i identycznej esencji pierwotnej jesteśmy różnorodni jak kwiaty na łące , każdy jest niepowtarzalny i każdy w swoim ziarnie istnienia niesie swoją niepowtarzalność z ktorej korzysta przy każdym wysiewie.
Tak jest dla mnie.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: chanell Styczeń 27, 2012, 10:37:24
Za to ja dalej będę się upierał przy swojej tezie że wszelkie odmienności to iluzja, a my jesteśmy tylko jedną istotą przybierającą wiele form.
I że to nigdy nie ulegnie zmianie.




piszesz podobnie do @Lucyny-

"Jesteśmy jednością mówi KK i cząstką boga, szanuj bliźniego samego bo ty nim jesteś, Indianie zaś twierdza że istnieje jeden wielki duch, jedna dusza wszystkich, zaś nauki wschodu mówia otwarcie o reinkarnacji, kto wie czy kazdy z nas nie był juz kazdym, czyli jedna osoba we wszystkich ciałach ludzkich po kolei biorac pod uwagę, ze czas jest dowolnie modyfikowany pozwalający zobaczyć siebie w innej postaci. Tylko zapomnienie tych wcieleń pozwala nam przeżyć odosobnienie i obcość innych wcieleń. Ciekawy jestem czy jest ktoś sobie w stanie wyobrazić, że nie istnieje?? bo co wtedy istnieje gdy nas nie ma? kto to odczuje i stwierdzi, że nie ma nic? Po prostu nie jest to możliwe. Istniejesz tylko ty który obserwuje świat i swoje wcielenia wprowadzając sie w stan zapomnienia aby ulec zachwytowi i odczuć i podziwiać swoje dzieło. Oczywiście podczas życia (które jest zapomnieniem) czasami nie jesteśmy w stanie wytrzymać narzuconego przez siebie zadania i cierpimy. Ale mamy pewien bezpiecznik na wyposarzeniu, tak zwana smiertelność (powiedział bym bramke powrotu do siebie) którą czasami niektórzy sami wcześniej uruchamiają, ale zapewne później mają kaca że nie podołali tej narzuconej sobie drodze."
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=502.msg65138#msg65138



to jest dokladnie ten sam tekst !!!! to jest plagiat!


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 11:08:38
Mozę rzeczywiście myślę podobnie do niej.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 27, 2012, 11:39:55
"podobnie"... buhahahaha...


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 11:50:54
Mozę rzeczywiście myślę podobnie do niej.

Wielu ludzi myśli podobnie i to nic nadzwyczajnego jeżeli wynika z osobistego dojścia do takich wniosków. Gorzej gdy takie "jedynie właściwe " myślenie wynika z nakazów rygorem np. katechizmu katolickiego. Wówczas to już dramat bo odebrano ludziom prawa samodzielnego myślenia. Dowodem tego są niczym nie uzasadnione dogmaty wymuszające pod karami wszelakimi akceptacje bezmyślnych bzdur zaprzeczających nawet nauce.
To już tragedia!

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 27, 2012, 12:19:44
Za to ja dalej będę się upierał przy swojej tezie że wszelkie odmienności to iluzja, a my jesteśmy tylko jedną istotą przybierającą wiele form.
I że to nigdy nie ulegnie zmianie.




piszesz podobnie do @Lucyny-

"Jesteśmy jednością mówi KK i cząstką boga, szanuj bliźniego samego bo ty nim jesteś, Indianie zaś twierdza że istnieje jeden wielki duch, jedna dusza wszystkich, zaś nauki wschodu mówia otwarcie o reinkarnacji, kto wie czy kazdy z nas nie był juz kazdym, czyli jedna osoba we wszystkich ciałach ludzkich po kolei biorac pod uwagę, ze czas jest dowolnie modyfikowany pozwalający zobaczyć siebie w innej postaci. Tylko zapomnienie tych wcieleń pozwala nam przeżyć odosobnienie i obcość innych wcieleń. Ciekawy jestem czy jest ktoś sobie w stanie wyobrazić, że nie istnieje?? bo co wtedy istnieje gdy nas nie ma? kto to odczuje i stwierdzi, że nie ma nic? Po prostu nie jest to możliwe. Istniejesz tylko ty który obserwuje świat i swoje wcielenia wprowadzając sie w stan zapomnienia aby ulec zachwytowi i odczuć i podziwiać swoje dzieło. Oczywiście podczas życia (które jest zapomnieniem) czasami nie jesteśmy w stanie wytrzymać narzuconego przez siebie zadania i cierpimy. Ale mamy pewien bezpiecznik na wyposarzeniu, tak zwana smiertelność (powiedział bym bramke powrotu do siebie) którą czasami niektórzy sami wcześniej uruchamiają, ale zapewne później mają kaca że nie podołali tej narzuconej sobie drodze."
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=502.msg65138#msg65138



to jest dokladnie ten sam tekst !!!! to jest plagiat!
A może raczej cytat z którym cytujący się w pełni zgadza ?
Widzisz, na sprawy można patrzeć z różnych punktów widzenia. Ktoś z sympatią odniesie się do treści i ją powieli, bo "jesteśmy połączeni "  , a ktoś inny zauważy w tym plagiat  ( a co to, jakaś opatentowana teoria ,albo piosenka jest ?) godny potępienia.
Uważam , że  - jeśli chodzi o treść, esencję przekazu - nie ma potrzeby dokładnego cytowania autora. Jak napiszę słowo w słowo treść przykazania "nie zabijaj" , bo się z nim zgadzam, to muszę podawać za każdym razem autora ?

Komuś robię krzywdę nie podając autora ?
Ile razy Wam się zdarzyło ,nawet nieświadomie, dokładnie słowo w słowo powtórzyć czyjąś wypowiedź  i co ? komuś korona z głowy spadła ?


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 27, 2012, 12:29:12
..ja tylko zauważyłem pewien fakt, trudno mieć do kogoś pretensje,-
że myśli podobnie jak inna osoba, a że @Lucyna prezentuje ciekawe spojrzenie na całokształt to mi się skojarzyło.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 12:33:15
Ale ,A wcale nie zacytował tego fragmentu a potwierdził z nim swoją zgodność myślowa. Zatem w czym problem?

Ja bym się zastanowiła nad tym....

..." Indianie zaś twierdza że istnieje jeden wielki duch, jedna dusza wszystkich, zaś nauki wschodu mówia otwarcie o reinkarnacji, kto wie czy kazdy z nas nie był juz kazdym, czyli jedna osoba we wszystkich ciałach ludzkich po kolei biorac pod uwagę, ze czas jest dowolnie modyfikowany pozwalający zobaczyć siebie w innej postaci. Tylko zapomnienie tych wcieleń pozwala nam przeżyć odosobnienie i obcość innych wcieleń."


To po co nam te kolejne wcielenia , gdy już byliśmy wszystkimi postaciami? Brak logiki jak dla mnie.
Zapomnienie dotyczy tylko organu fizycznego , Energii w ciele a nie całej świadomości , zatem zapomnienia jako takiego nie ma. A zbiorowa świadomość , pole wiedzy, pole morfogenetyczne , modyfikuje się razem z nową wiedzą dostarczaną jej przez przeżycia indywidualnych świadomości- Energii , które się wcielają.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 27, 2012, 12:44:29
nie chcę tu wypowiadać się za @Lucynę, ale ja nie widzę sprzeczności w tym co on mówi, choć ten fragmant "kazdy z nas nie był juz kazdym"- to jakby koniec "gry",-
choć też niekoniecznie. @Lucyna ujął to w ten sposób, a inni mówią, że idnywidualizacja świadomości, która nastąpiła po oddzieleniu się od źródła,-
dla mnie to tylko inny punkt widzenia, a nie zaprzeczenie jednego drugiemu.

"Czy to możliwe, że wszyscy zastanawiający się nad istotą wszechświata mieli częściowo rację?"
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/naukowcy-sugeruja-ze-wszechswiat-moze-byc-holograficzna-iluzja


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 27, 2012, 13:11:24
Nikomu korona z głowy nie spadła ale nie słyszałem aby ktoś nieświadomie słowo-w-słowo powtórzył czyjeś kilknaście zdań... :] (łącznie z błędami interpunkcyjnymi i ortograficznymi)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 27, 2012, 13:46:29
Ale ,A wcale nie zacytował tego fragmentu a potwierdził z nim swoją zgodność myślowa. Zatem w czym problem?
dla mnie nie ma problemu.

Cytuj
Ja bym się zastanowiła nad tym....

Cytuj
..." Indianie zaś twierdza że istnieje jeden wielki duch, jedna dusza wszystkich, zaś nauki wschodu mówia otwarcie o reinkarnacji, kto wie czy kazdy z nas nie był juz kazdym, czyli jedna osoba we wszystkich ciałach ludzkich po kolei biorac pod uwagę, ze czas jest dowolnie modyfikowany pozwalający zobaczyć siebie w innej postaci. Tylko zapomnienie tych wcieleń pozwala nam przeżyć odosobnienie i obcość innych wcieleń."


To po co nam te kolejne wcielenia , gdy już byliśmy wszystkimi postaciami? Brak logiki jak dla mnie.
Logika jest zachowana po dodaniu ( w domyśle ) dopełnienia " jak dotąd".
Nie byliśmy jeszcze wszystkimi możliwymi wersjami dostępnymi w Polu, a tylko tymi, co się już wydarzyły jak dotąd.
Zresztą nawet, jak przyjmiemy tu czas wyłącznie jako szczególny przypadek, liniową kontynuację  to w TEJ wersji rzeczywistości to co się dzieje jest niepowtarzalne i przed nami jest nieskończenie wiele różnych wersji .
Nawet jeśli jakieś linie czasowe dzieja się gdzieś równocześnie , w których to co u nas bedzie za rok, tam się już wydarzyło mniej więcej, to i tak ten gigantyczny hologram dzieje się w TERAZ , a zapomnienie gwarantuje świetną zabawę, bo wybieramy pozornie odłączeni od całości przeskakując między wariantami.

Cytuj
zbiorowa świadomość , pole wiedzy, pole morfogenetyczne , modyfikuje się razem z nową wiedzą dostarczaną jej przez przeżycia indywidualnych świadomości- Energii , które się wcielają.

No właśnie , dlatego życie "w zapomnieniu" jest takie ważne i ma sens z punktu widzenia świadomego, inteligentnego Pola. Choć oczywiście połączenie istnieje mimo zapomnienia, bo to co się wydarza w naszym życiu nie jest przypadkowe. Jeśli wołamy, o coś prosimy, to się wydarza w rzeczywistości, ale w formie przefiltrowanej przez Wyższą Jaźń , podaną nam zwrotnie tak, żebyśmy na tym skorzystali , jako wyzwanie, zdarzenie, osoba, nawet przedmiot (książka, film ) otrzymane we właściwej chwili .


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 13:50:39
Tylko jest jedno ale.... odróżnianie pól energetycznych od pól fizycznych wbrew pozorom nie to samo.

Kiara :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 17:17:49
Ja tu widzę podstawowy błąd, określanie jakiegoś celu, człowiek sam w sobie jest celem, nie potrzebuje drugiego celu a  reinkarnuje się by zauważyć ten fakt, najgłębszym celem działania i bycia jest samo bycie czyli człowiek nie ograniczający się do duszy ale będący także materią, ogólnie będący wszytskim co tylko jest.

==========================

A jeśli chodzi o plagiat to jest to możliwe w końcu jesteśmy jedną istotą.

==========================

Teraz odniosę się do tytułu tematu.
Piotrze większość ludzi jest dziećmi nie zdającymi sobie z niczego sprawy, więc nie ma się co dziwić że bardziej wyedukowana  istota tak z nami postępuje, zwłaszcza że większość dzieci neguje jego istnienie, bądź sądzi że świat się zmieni od roznoszenia ulotek.

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 18:40:15
No proszę A zaprzeczasz sam sobie , gdy raz twierdzisz iż wszyscy jesteśmy jednym  ( czyli Bogiem i Samuelem -Enki)a następnym razem iż większość ludzi to dzieci nie zdające sobie sprawy , że " Enki jako bardziej wyedukowana istota...."

To w końcu Twoim zdaniem  jesteśmy jednym i tym samym czy jedni są wyedukowani a inni nie?
Dla mnie ( ale dla mnie ) Enki nie jest bardziej wyedukowany niż ja , powiedziała bym w aspekcie uczuć jest  mniej wyedukowany. a wiedzieć trzeba iż jedyną naszą edukacja w ziemskiej "Szkole Życia" jest tylko i wyłącznie wychodzenie z pól strachu i poszerzanie pól miłości, inaczej rozwój duchowy.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 19:05:52
Przedstawię to tak:
Poziom I: podział na istoty Enki i ludzie.
Poziom II: brak podziału jedna istota.
Nic się nie stanie jeśli trochę pomówię o iluzji.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 19:09:08
No to zaczynaj proszę , ja bardzo chętnie posłucham co mają do powiedzenia inni Ludzie, dodam z wielką przyjemnością.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 19:09:45
Z tym że pierwszy jest jedynie iluzją kształtem przybranym przez poziom drugi.
Co do wiedzy to są różne jej rodzaje, Enki na pewno ma mniejszą wiedzę emocjonalną ale widzi ostrzej to co się dzieje, co więcej nie wypiera ze świadomości zmian i korzysta  siły magicznej której przyznajmy szczerze mało kto używa na ziemi.

==================================

I z tego właśnie powodu sądzę że żaden podział nie jest realny.
Przyjrzyjmy się zresztą znaczeniu słowa realny-które brzmi wieczny.
Jak wiemy podział miał swój początek, a więc nie jest wieczny a także nie jest realny, tymczasem jedność
była od zawsze a skoro była to i jest dalej bo jeśli coś naprawdę jest to od zawsze i na zawsze jedynie zasłonięta czasem przez kształty jakie przybiera.
Ale dalej będąca.

===================================

Forumowicze zapraszam do dyskusji, może akurat uda nam się zrozumieć całe universum i istotę samego Boga.

===================================

W tej chwili mam tylko tyle do powiedzenia.

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 19:20:27
Ja bym to podzieliła na trzy poziomy i czwarty , który się teraz  kształtuje. Wiem iż Enki używa magii ( doświadczyłam tych usiłowań  na sobie) jednak nie ze wszystkim sobie radzi. Istnieje sposób ( nie magiczny wcale) na zniwelowanie działania Jego magii.
Magiczne praktyki na ludziach są to zabiegami  niedozwolonymi  , nagannymi  i nie etycznymi, blokujące wolną wolę ludzi, na szczęście magia traci swoja moc coraz bardziej i za "moment" będzie pustym słowem.
Każdy byt energetyczny ( bez ciała materialnego) widzi ostrzej i ma większy dostęp do informacji niż Człowiek , którego ogranicza materialne ciało. To nic nadzwyczajnego , tak jest , materia jest dla nas blokadą odbiorów energetycznych.
 Widzisz mimo swojej przebiegłości i mocy bez Człowieka nie ma możliwości nic sam zrobić na ziemi , nic i to jest Jego największą słabością.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 19:25:10
Dokładnie pytanie tylko czy się nie podładuje i nie zmaterializuje, załóżmy że przywoła go jakiś silny mag i będzie podawał energię aby ten mógł istnieć w formie materialnej?
Czemu miała by ją tracić i czemu miała by być czymś mrocznym, przecież ja sam jej użyłem do
stworzenia świata?


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 19:26:35
Cytuj
I z tego właśnie powodu sądzę że żaden podział nie jest realny.
Przyjrzyjmy się zresztą znaczeniu słowa realny-które brzmi wieczny.
Jak wiemy podział miał swój początek, a więc nie jest wieczny a także nie jest realny, tymczasem jedność
była od zawsze a skoro była to i jest dalej bo jeśli coś naprawdę jest to od zawsze i na zawsze jedynie zasłonięta czasem przez kształty jakie przybiera.
Ale dalej będąca.

Skoro tak uważasz to nie ma żadnego Enki , to tylko luźna myśl błądząca po zaświatach , która szuka możliwości chwilowej zaistnienia przez kreację czynu Człowieka. Gdy nie wyrazimy na to zgody , rozpłynie się w szumie innych myśli i odpłynie w inną przestrzeń szukać swojego spełnienia.
Ot i tyle...

Życie na ziemi ( fizyczne życie) to nie sztuczki magiczne na moment, a akt narodzin i przezywanie w ciele materialnym. Zabawy magiczne to wiedza o korzystaniu z energii, w tej przestrzeni w tej gęstości tego wymiaru już nie ułuda na poziomie mentalnych kreacji , realny przejaw przekształcania materii od wewnątrz. To zaś czyni energia miłości i ona się tej magii nie ima nie ten poziom świadomości i kreacji.

 

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 19:28:04
Co do podziału to jest on bardzo ogólny gdyby miał go uszczegółowić to napisał bym podobnie jak ty o więcej niż dwóch wymiarach dokładnie o ośmiu z czego jeden był by tobą i każdym z osobna człowiekiem.

================================

Dokładnie jest on tak samo jak każda inna myśl tak samo nie realny jak świat fizyczny i duchowy to tylko fantazja.

================================

Ale to wcale nie oznacza że nie można sobie stworzyć takie mentalika w którym zostaje on pokonany.
Wiem że będzie to tylko twór mojego umysłu i umysłu ludzi którzy mi w tym pomogą i nic więcej ale przecież to tylko wymyślanie więc czym się przejmować mniej realnym od tego nikt się nie stanie.

================================

E tam świat fizyczny to tylko nasz wymysł tak samo jak narodziny, ale miłość owszem jest najpotężniejsza
ale nie jest magią tylko nami.

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 19:36:15
Po co zatem mam realizować Jego fantazje , jak mogę własna....  po co mam mu oddawać moją energię do dyspozycji jak mogę sama z niej korzystać?

Wymiary ich ilość? To zależy od pryzmatu dyskusji.

Cytuj
E tam świat fizyczny to tylko nasz wymysł tak samo jak narodziny, ale miłość owszem jest najpotężniejsza
ale nie jest magią tylko nami.

Tak to prawda my jesteśmy miłością a ona nami dlatego magia do nas nie sięga gdy rozświetlamy się jej światłem.Tam gdzie jest miłość nie ma magii , ona jest polem ochronnym przed wszelakimi magicznymi zakusami różnych magów.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 19:39:31
A no właśnie po co niech każdy zajmie się własnymi marzeniami a nie czyimiś no chyba że tak bardzo mu się spodobały czy  że chce w nich uczestniczyć.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 19:42:19
czemu zakusami, magia to manifestacja miłości czyli iluzja która nie jest wcale zła ona jest po prostu wydająca się być.Enki także jest manifestacją miłości.
Tylko pisząc Enki miejmy na myśli jedynie pewne samolubne wygięcie myśli a nie miłość która się wygięła.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 19:43:33
I jest i nie ma .. wszystko zależy od percepcji odbioru. Od rodzaju doświadczenia i chęci odczuwania przez zmysły.

Czyli inaczej od przestrzeni w której doświadczamy wybranych opcji wiedzy , w każdej inaczej.
To jest pięknem naszych możliwości.

Kiara :) :)

ps,. Czy Enki coś chciał ode mnie? Bo coś mam takie wrażenie.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 19:44:37
A no właśnie jeśli jesteśmy jedną miłością to jesteśmy jedną wielką istotą a nie jedną istotą podzieloną na kilka mniejszych.
rzeczywiście wydaje się że tak jest jednak to tylko iluzja, wygięcie jedności tworzące podział.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Astre Styczeń 27, 2012, 19:46:41
(...) ale miłość owszem jest najpotężniejsza
ale nie jest magią tylko nami.


A skąd ta pewność, że miłość jest najpotężniejsza ?
A może świadomość miłości, czyli jej doświadczenie, a nie miłość sama w sobie ?
Bo nic nie istnieje samo dla siebie.Czyli nie istnieje miłość dla miłości ! Nie istnieje też dla kogoś, lub do czegoś.
Jest tylko pewnym.... doświadczeniem...
 


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 19:46:46
Czy ja wiem czy od poziomu raczej od doświadczań bo mamy iluzyjnie siedem ciał na siedmiu iluzyjnych poziomach.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 19:49:42
Już  mówiłam wszystko zależy od przestrzeni doświadczania , nie jesteśmy jednią chociaż "zawieramy" się energetycznie w jedni. Jesteśmy różnorodnością , wydzieloną z jedni o tym samym rdzeniu swojej istoty.
Zupa warzywna jest zupą ale w zupie jest mangusto oddzielnych indywidualności ze swoimi osobowościami które ją tworzą. Tego się nie da zmienić tak jest.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 19:50:29
Racja człowiek nie istnieje człowiek jest istnieniem, miłość czyli człowiek nie istnieje ona jest istnieniem, tymczasem to co tworzy jest jedynie dzięki niej wskazuje na to logika, jeśli dom zostanie zbudowany, czyli człowiek się wygnie w określony kształt to dzięki sobie a potem się rozluźni także dzięki sobie.
Po prostu nic innego po za człowiek nie ma dlatego właśnie miłość czyli człowiek jest najsilniejszy.

==================================

Nie  tylko iluzja bo zupa to  energia ta sama pod różnymi postaciami, nie różniąca się niczym tak w zasadzie po za kształtem.

==================================

A kształt to iluzja więc w zasadzie nie ma zupy jest tylko energie przybierająca jej kształt.

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 19:58:23
Jak by na to nie patrzeć jest energia , marchewki , groszku , ziemniaka , buraka, itd....

Chcesz wrócić do pierwotności i powiedzieć iż te warzywa to też nagięty kształt i energia no i ....  tak... ale wydzielone energie w wielkim bum! zachowały swoją indywidualność tamtego momentu i już nie połączą się w jednię pomimo iż są w jednym polu energetycznym.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 20:02:31
Nie muszą bo się nie wydzieliły.
Tak naprawdę to zupy nie ma jest tylko świadomość która uważa się za zupę.

===============================

Cytat z Matrixa nie staraj się wygiąć łyżki bo wiesz że to niemożliwe, zamiast tego uświadom sobie prawdę.
Jaką prawdę.
Że to nie łyżka się wygina tylko ty.
I w tym momencie Kiara kryjąca się pod łyżką zawija się.

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 27, 2012, 20:36:31
@A to w zasadzie już wiadomo, więc co dalej,-
wyginamy się czy nie?


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 20:55:37
No wyginamy się, ale dla zabawy a nie z przymusu sytuacji.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 21:02:04
A
Cytuj
Nie muszą bo się nie wydzieliły.
Tak naprawdę to zupy nie ma jest tylko świadomość która uważa się za zupę.

No widzisz bo wszystko zależy przez jaki poziom wiedzy , wibracji , świadomości , czy miłości doświadczasz, jednak w dyskusji trzeba się na coś zdeklarować , bo takie skakanie raz w jeden raz w drugi jest nie poważne. Bynajmniej dla Energii , która wygina się w formie Człowieka.

Pewnie iż doświadczamy miliardów wersji samych siebie kreowanych naszą myślą przez zagęszczanie nią energii na różnych poziomach wibracyjnych.

Jak również wydzielamy z siebie ogniki , które ożywiają dla nas zagęszczoną energię byśmy mogli doświadczać samych siebie zewnętrznie. Jednak jak by na to nie patrzeć to ciągle my.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 21:05:02
Dokładnie.
Jedna istota wyginająca się iluzyjnie w nie zliczoną ilość mniejszych istot.

=================

To co kto chce się zabawić w likwidację Enkiego?

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 27, 2012, 21:11:34
Cytat: A
Forumowicze zapraszam do dyskusji, może akurat uda nam się zrozumieć całe universum i istotę samego Boga.

Chciałbym zwrócić uwagę, że o "Bogu" istnieje już kilka wątków:

Bóg jest zbędny >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5713.0)

Bóg, kim On jest? >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=502.0)

Bogowie Indii >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7296.0)

JHVH - ezoterycznie >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6883.0)

To tylko kilka naprędce znalezionych wątków. Ten niech pozostanie poświęcony temu jak "ENKI" nabija ludzi w butelkę.
Wskażcie mi miejsce, w którym chcecie aby ten wąte pociąć i gdzie go przenieść.

I jeszcze jedna uwaga, skierowana bezpośrednio do >A<.
Regulamin stanowi min. tak:

Cytat: Regulamin
- Zakaz spamowania: wysyłania kilku wiadomości pod rząd w odstępie czasu krótszym niż 3 dni
  (należy używać opcji „Modyfikuj wiadomość”).

Zdarza Ci się pisać posty, nawet po 4 naraz, jeden za drugim. Zgodnie z tym zapisem jest to niedopuszczalne i aby zaoszczędzić nam pracy, a sobie dalszych uwag to postaraj się używać opcji "modyfikuj wiadomość".


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 21:25:57
Przepraszam nie wiedziałem o tym.
Obiecuję że już się to nie powtórzy.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 21:27:51
Ale po co mamy likwidować Enkiego? jeżeli już, to nie likwidować i nie my tylko Jego matryca nad przestrzenna scali go ze sobą jak uzna iż zakończyła ten etap poznawania siebie w taki sposób.

I co to znaczy likwidować Enki?

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 21:30:37
Czyli zabić.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 21:48:17
Zabić Energię? no, nie tego się nie da, Energia jest niezniszczalna , jest wieczna. No i po co Go zabijać? bezsens jak dla mnie.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 27, 2012, 21:51:35
Zabić czyli rozszczepić.
Dla zabawy.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 23:24:15
Przepraszam , ale co to za dywagacje na temat cudzego istnienia? Zabić dla zabawy? Co za okrucieństwa? Miłość nie zabija , miłość nie zawsze chadza drogami jej wytyczanymi wbrew jej woli, ale nigdy nie niszczy niczego dla zabawy.
A skoro jesteśmy miłością to nawet myśli takie nie powinny się manifestować przez naszą świadomość.
W polach wiecznego istnienia jest tylko miłość niezależnie od chwilowych odbiorów jej barw.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 28, 2012, 01:03:06
PRZECIEŻ CHODZI TYLKO O ZABICIE FORMY KTÓREJ NIE MAMA DODATEK OKRUTNEJ DLA INNYCH FORM.
po za tym całe życie to jedna wielka zabawa i zabijanie wcale nie odbiega od tej reguły.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Astre Styczeń 28, 2012, 04:44:50
to nie likwidować i nie my tylko Jego matryca nad przestrzenna scali go ze sobą jak uzna iż zakończyła ten etap poznawania siebie w taki sposób.



Mało prawdpodobne (używając Twoich neologizmów), że ''matryca'' nadprzestrzena Enkiego scali.
Enki to nie jest pojedyncza istota, tylko taką nazwę do chanellingowych konwersacji wymyśliła sobie grupa Orian. Samuel, to pojedyncza istota, która reprezentuje w tej kolejnej manipulacji ową grupę Orian.
Stąd podaje się w channelingach za Samuela -Enki.
Biorąc pod uwagę niewyobrażalny dług nulifikacyjny pewnego szczepu Orian, śmiem twierdzić, że przestrzeń ''scalając'' właściwie dokona jego absolutnego rozkładu. Oznacza to, że przesunie jego strukturę do pierwszej gęstości.Oznacza to również, że pozostanie z niego - jako strukturalnej formy świadmości- tylko ''miłe'' wspomnienie.
Wszechświat nie chołubi istot, które zabierają przestrzeń do rozwju innych, bo nie po to powstał. Tym bardziej nie chołubi pasożytów.
Wszechświat chołubi mądrość istot.
Pozatem Wszechświat nie buduje istot, nie buduje też form, kształtów, struktur lecz, tylko nimi się posługuje. Wszechświat buduje świadomość !
Wszelkie istoty są potrzebne tylko jakby na chwilę. A ta chwila może trwać, lub oznaczać nawet kilka milionów ziemskicj lat.Za pomocą nich właśnie ''Stwórca'' - Kosmiczny Rdzeń buduje świadomość. Jednak w tej dydaktycznej zabawie jest jedno ale....
Ewolucja świadomości nie czeka na nikogo, bo bylby to potężny ewolucyjny błąd.
Więc jeżeli w tej dydaktyczej zabawie, ktoś się spóźni, to nie ma zbytnio szans na  przetrwanie. Zostanie z niego kosmiczny kompost.
Dlatego błędnym poglądem jest pogląd, że stoty mają trwać wiecznie i wiecznie się rozwijać.
Pozatem wszystko we Wszechświecie posiada właściwości masy krytycznej.
Również sam Stwórca- Kosmiczny Rdzeń posiada właściwości masy krytycznej.Oznacza to, że jego (forma, struktura) ulegnie rozpadowi.
Pozostanie tylko jego świadomość, którą Kosmiczny Rdzeń buduje za pomocą niezliczonej ilości istot i cywilizacji.
Jedyną więc wieczną rzeczą jest - świadomość.
Jest to coś co mistycy nazywali : świadomość nie jest tym, ani tamtym, nie jest taka, ani inna, nie znajduje się tu ani tam.
Nie posiada formy, ani kształtu i jest poza wszelkimi ograniczeniami.
I dlatego jest wieczna.

W chwili obecnej tzw. biegun północny Wszechświata się kurczy.Następuje jego przyśpieszona kompresja, a zarazaem dystrukcja wszelkich form wyrażona w postaci fraktalnych kształtów. Biegun południowy się rozszerza...
Przyjdzie moment, że biegun południowy zacznie się kurczyć.
Nastąpi moment, że Wszechświat posiadając właśnie właściwości masy krytycznej się rozpadnie.
Pozostanie tylko świadomość, którą zbudowały praktycznie od zera - wszystkie istoty Wszechświata.








Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 28, 2012, 06:05:58
PRZECIEŻ CHODZI TYLKO O ZABICIE FORMY KTÓREJ NIE MAMA DODATEK OKRUTNEJ DLA INNYCH FORM.
po za tym całe życie to jedna wielka zabawa i zabijanie wcale nie odbiega od tej reguły.

nie możesz niczego zabić w sensie skończonym, ale możesz się czegoś pozbyć ze swego świata, w którym aktualnie przebywasz,-
a więc pszestań go wciąż zasialać swoimi myślami i angażować do tego kolejne wyodrębnione świadomości,-
dlatego w dawnych czasach wymazywano czyjeś imiona by słuch o nich zaginął, bo nie forma stwarza, a samo jej wyobrażenie.
Wszechświat nie buduje świadomości, bo nawet nie ma czegoś takiego jak wszechświat, a tylko wyobrażenie o nim w samej świadomości.

pozdro. ;)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Astre Styczeń 28, 2012, 06:44:57

Wszechświat nie buduje świadomości, bo nawet nie ma czegoś takiego jak wszechświat, a tylko wyobrażenie o nim w samej świadomości.



Podzielam  wpełni pogląd Songo.
Bo nasze rozumienie czegokolwiek jest po prostu relatywizmem.
A ten relatywizm wynika z takich, a nie innych założeń.

Przykład : 2+2=4
Ale to wynika tylko z matematycznego punktu widzenia.
Jeżeli weźmiesz suwak logarytmiczny i dodasz 2+2 wcale nie wychodzi cztery.
A w ekonomii 2+2=5, czyli  tzw. efekt synergii.

Co prawda napisałem w wcześniejszym wątku, że Wszechświat buduje świadomość, ale napisałem tak tylko dlatego ponieważ przyjąłem nomenklaturę potoczną i zrozumiałą, czyli taką jaką na codzień ludzie się posługują.

Duży plus dla Ciebie Songo.
Gdybym był adminem lub moderatorem dałbym Ci 20pf . ;D

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 28, 2012, 11:06:21
Nie rozumiecie chyba o co chodzi wiadomo że eter z którego składa się Enki nie zniknie ale forma którą przybrał się rozpadnie a wtedy Enki zginie czyli się rozpadnie.
Zasilać nie zasilam go, aby go zasilić musiałbym przesłać mu energię a tego nie robię.
Nie mogę zabić tego co istnieje ale Enki to tylko forma przybrana przez życie więc wystarczy że go przekształcę a wyparuje.
Po za tym jak dla mnie tu nie chodzi o to by go zniszczyć tylko zmierzyć się z nim w honorowym pojedynku na śmierć i życie.
Bieguny wszechświat nie istnieją tak samo jak dobro i zło plus czy minus oraz prawda i kłamstwo.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 28, 2012, 12:12:19
A w ekonomii 2+2=5, czyli  tzw. efekt synergii.
Kurcze, nie działa. Wpłaciłem 2 000 potem kolejne 2 000, a jak chciałem wybrać 5 000 to popatrzyli ze zdziwieniem.  :]
W ekonomi matematyka działa również bardzo ściśle, trzeba tylko brać pod uwagę wszystkie składowe, bo w przeciwnym razie właśnie można otrzymywać niezgodne wyniki...


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 28, 2012, 12:50:16
Panowie ja podam ciekawszy przykład.
U nas 5+5=dziesięć ale  w innym wszechświecie będzie się to równało np 55.
A z punktu widzenia ponad wymiarowego, będzie to każdy możliwy wynik.

----------------------------------------------------------------------------------------

Całkowicie nie realne nie chce mi się nawet tłumaczyć dlaczego jest zupełnie inaczej.
Napiszę tylko jedno zdanie które całkowicie podważy wiarygodność tej teorii.
To świadomość tworzy wszechświat a nie wszechświat świadomość, świadomość zaś jet ponad prawami i nie ma żadnej masy.

Swoją drogą jeśli prze Lucynę przemawia grupa istot to nawet lepiej
, im więcej istot do pokonania tym lepsza będzie zabawa.
Scaliłam posty. Janneth.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 28, 2012, 21:34:28

To świadomość tworzy wszechświat a nie wszechświat świadomość, świadomość zaś jet ponad prawami i nie ma żadnej masy.

Z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi się zgadzam, rezonuje ze mną :)
Ale druga jest nie do udowodnienia.
Może się okazać odwrotnie nawet, że w każdej masie, jest "odrobina" świadomości, albo nawet, ze masa to po prostu inna postać świadomości tak trochę, jak lód to inna postać ..pary wodnej ;)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Astre Styczeń 28, 2012, 22:41:16

Kurcze, nie działa. Wpłaciłem 2 000 potem kolejne 2 000, a jak chciałem wybrać 5 000 to popatrzyli ze zdziwieniem.  :]
W ekonomi matematyka działa również bardzo ściśle, trzeba tylko brać pod uwagę wszystkie składowe, bo w przeciwnym razie właśnie można otrzymywać niezgodne wyniki...

A, czy Ty bierzesz wszystkie składowe, czy tylko o nich piszesz ?
Piszesz, że wpłaciłeś 4000 zł i nie może wybrać więcej.
Tylko na zasadzie jakich składowych wpłaciłeś ? Tak sobie po prostu wpłaciłeś, czy jak ?
Bo jeżeli wpłacisz do Alior Banku, czy mBanku, lub jakiegokolwiek innego banku 4000 zł na tzw. procent, to biorąc pod uwagę minimm 10% jakie oferują Ci banki to za rok czasu będziesz miał 4400 zł.
Więc jaka działa tu matematyka ? Tu działa prawo synergii.


2+2= 4. Ale działa to tylko gdy zdecydujemy się na to, co rozumiemy  przez 2 i 4. A dopiero wtedy używając tych  przepisów na które zdecydowaliśmy się możemy powiedzieć - co otrzymamy, gdy dodamy 2 i 2.

Inaczej nie potrafię Ci tego wyjaśnić. A akademickich wywodów nie chce mi się tutaj czynić.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 30, 2012, 11:42:48
A ja w tej zabawie w podpuszczanie widzę dwa elementy , które dążą do jednego, a mianowicie doładowania energetycznego Enki, lub jak wolicie Enkidu bo to nie to samo, ale....

1. pierwsza opcja to przejęcie świadomości scalenie się z jego propozycją przez uznanie iż on i ja to jedno! O nie, nie nie.. nic z tego nie jesteśmy jednym i tym samym i nigdy nie będziemy. Jesteśmy indywidualnościami osobowościowymi i tak pozostanie. A jeżeli ktoś chce scalać się z nim i stracić siebie na zawsze ( co jest możliwe technicznie) to proszę bardzo ale z pełną wiedzą o tym iż już nigdy nie będzie mogl wyrażać siebie jako indywidualność.

2. to po raz kolejny prowokacja do walki , która zawsze jest wzmocnieniem negatywu czyli opcji Enki , w ten sposób doładujemy go by mógł istnieć i manifestować się w naszej przestrzeni. Nie , nie ze mną te numery mój miły.
Dla uspokojenia Twoich zapędów mogę przesłać ci miłość , która da ci czas na refleksje.

Energie pochodzące ze źródła miłości wiecznego życia są  niezniszczalne , są wieczne , zawsze były i zawsze będą. gdzie będą, w jakiej przestrzeni? To inna sprawa.

Energie z których tworzeni byli ci których nazywam syntetyki? tak , oni podlegają procesom opisanym przez Astre , ale nie używała bym takiego określenia jak kompost , dla mnie to nie fer.

Zwyczajnie następuje proces dematerializacji i rozkładu na pierwotne elementy ze względu na brak elementu spójności i zasilania istnienia.

Zatem nie dawajmy się wpuszczać w maliny.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 30, 2012, 20:15:44
Po pierwsze Nie przemawia to do mnie.
Po drugie czy ja tu mówiłem o negatywnych emocjach, albo o walce je rodzącej? Pisałem o walce, ale takiej która doprowadzi do jego unicestwienia i nie wytworzy w sercach ludzi żądnej nie na wieści, nie słyszeliście o świetlistych wojnach prowadzonych przez ludzi nie odczuwających nienawiści?
I potrzecie nie czuję żądnego oddzielenia od innych istot, dla mnie granice to tylko wymysły umysłu.
Nie czuję też potrzeby się jednoczenia z nikim ponieważ czuję że już jestem jednym.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 30, 2012, 21:38:20
Szczerze mówiąc zaprzeczasz swoim poprzednim twierdzeniom o tym iż wszyscy jesteśmy jednością , a nie indywidualnościami.

Dodać należy iż Enki też jest indywidualnością i ingerencja w jego przestrzeń bez jego zgody jest zawsze złem , a tym bardziej zabijanie go.
W rożnych przestrzeniach energetycznych używa się rożnych sposobów zabijania , nie mniej jednak zawsze to jest zło uczynione drugiej istocie. Walki kosmiczne z użyciem świetlnych mieczy też były złem a nie dobrem i powiększyły przestrzeń energii strachu , bólu i cierpienia czyli zła.
Jeżeli  byłeś  tego nieświadom to już wiesz, czynienie zła powiększa pola zła , czynienie dobra powiększa pola dobra.
Zachęcanie do zabijania ( nie ważne od sposobów) nie jest dobrem ani tego komu się to czyni ani tego kto to czyni.

Nie popieram i popierać nie będę.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 30, 2012, 23:33:33
Coś takiego jak zło i dobro nie istnieje.
Mieczy świetlnych?
Istot Świetlistych jeśli już
Czasem trzeba krzywdzić samego siebie, np jeśli usuwamy raka to wiadomo ze jest on częścią nas ale musimy to zrobić żeby żyć.
I nikt nie mówi że jest to złe.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 30, 2012, 23:49:49
Zło i dobro istnieje i jest to osobiste odczucie co jest moim dobrem , lub co jest moim złem. Jednam ni moje dobro ni moje zło nie musi być twoi i w tym kontekście ono nie istnieje bo są to zmienne wartości
Natomiast rak , czy inna choroba to tylko brak energii , brak światła  w danym miejscu , jak na moje pojmowanie to leczenie tych organów ( oczywiście w odpowiednim czasie gdy nie jest już zbyt późno) powinno się opierać o uzupełnienie tego czego brakuje a nie na amputacji.

Tak Istoty Świetliste mogą posiadać miecze świetlne i posiadają je ale Istoty nie Świetliste też mogą posiadać miecze światła i też je posiadają jednak moc nie świetlistych nigdy nie jest większa od świetlistych.
Świetliści stając do walki i podejmując ją zawsze obniżają swoją moc , zatem walka jest podstępem do osłabienia ich.

"Pamiętaj, że jesteś istotą duchową, która doświadcza fizyczności,
a nie istotą fizyczną, która doświadcza duchowości."

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 31, 2012, 00:25:50
No właśnie więc jest nie obiektywne dla przestępcy będzie to przyjemne a dla ofiary złe a skoro takie jest to znaczy że jest iluzją czymś zależnym od punktu widzenia.
Ale Kiaro o tym to ja dokładnie wiem, ale nie sądzę by forma zwana Enki kiedykolwiek stała się na powrót świetlista.

Piotr cię pozdrawia


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 31, 2012, 00:56:19
Dziękuję Piotrze za pozdrowienie.

Enki jest jest częścią swojej przeolbrzymiej Matrycy Zaświatowej ona go przyjmie jak zagubione dziecię , które długo błądziło.On i Ona to jedno Ona dąży do rozświetlenia zatem On również, puki co gubi się w strachu, który powoduje takie a nie inne działania.
Pozwólmy mu ewoluować w swoim rytmie.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: A Styczeń 31, 2012, 01:45:31
Kosztem innych ludzi, których zniewoli.


Tytuł: Odp: Śmiechu Warte - Enki bawi się z nami jak z dziećmi
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 31, 2012, 01:58:11
Sprawa ludzi jest myśleć nie iść za kimś bezmyślnie , bez uczuć dla korzyści. A jeżeli mimo informacji wielu wybiorą zniewolenie jako swoje dobro ,to nikt im tego zabronić nie może. Bowiem nikomu dobra dla niego druga osoba wybierać prawa nie ma. Tego wyboru  zawsze każdy sam dokonać musi.
Wracamy do punktu wyjścia co jest dobrem cudzym moim być nie musi ale moim obowiązkiem jest je uszanować.

Zatem niech Enki i jego zwolennicy mają prawo żyć tym co wybrali za swoje dobro a inni tym co swoim dobrem uznali. A że dobra te nie są takie same? No cóż... świat różnorodności  jest piękny nie niszczmy go .
, nie walczmy między sobą o priorytet naszego dobra , one mogą żyć obok siebie szczęśliwe.

Kiara :) :)


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

devilssoldiers mexicas akademiajazdykonnej pifpaf zabojcy