Niezależne Forum Projektu Cheops

Człowiek i zdrowie => Medycyna niekonwencjonalna => Wątek zaczęty przez: Dariusz Marzec 22, 2012, 22:18:58



Tytuł: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 22, 2012, 22:18:58
Mudry - energetyczne układy dłoni

Sanskryckie słowo mudra w dosłownym tłumaczeniu oznacza "to, co przynosi radość". Mud tłumaczy się jako "radość" oraz jako "gesty w celu zadowolenia bogów", natomiast Ra znaczy "to co daje". Mudry stosowane są w sztuce sakralnej, tańcu i jodze w celu osiągnięcia harmonii duchowej.

Stworzono również cały szereg pozycji dłoni i palców o działaniu terapeutycznym i leczniczym. Mechanizm działania mudr polega na kierowaniu przepływem energii i usuwaniu blokad energetycznych. Ten rodzaj terapii jest prosty, skuteczny i bezpieczny. Nie wymaga żadnych specyficznych predyspozycji. Jednak osoby o zwiększonej percepcji energetycznej (np. adepci Reiki) mogą wykorzystać mudry bardziej efektywnie.
 
Mudry podstawowe

GYAN MUDRA (MUDRA WIEDZY I MĄDROŚCI)

(http://krainazdrowia.ovh.org/gyan%20mudra.jpg)

Stosowana jest przeciwko dysharmoniom duchowym i wewnętrznemu nieporządkowi. Usuwa niepokój, przygnębienie, poprawia pamięć, zdolność koncentracji. Jest pomocna przy zaburzeniach snu, trudnościach w skupieniu, depresjach i nadciśnieniu tętniczym. Wpływa regenerująco na organizm. Podwyższa potencjał energetyczny. Zalecana jest dla ludzi uczących się lub intensywnie pracujacych umysłowo.

Wykonanie układu: palec wskazujący dotyka lekko opuszki kciuka, pozostałe palce są wyprostowane, ale nie napięte.

APAN VAYU MUDRA (MUDRA RATUJĄCA ŻYCIE)

(http://krainazdrowia.ovh.org/apan%20vayu%20mudra.jpg)

Mudra ma korzystny wpływ w przypadku bólu lub silnego kołatania serca, a także złego samopoczucia, połączonego ze smutkiem i niepokojem. Może stanowić doraźną pierwszą pomoc przy zawale mięśnia sercowego.

Wykonanie układu (równocześnie obiema dłońmi): palec wskazujący składamy tak, aby opuszką dotknął podstawy kciuka. Palec środkowy i serdeczny jest zgięty i opuszkami stykają się z opuszką kciuka. Kciuk lekko uciska zewnętrzną stronę palca wskazującego. Mały palec jest wyprostowany.

PRAN MUDRA (MUDRA ŻYCIA)

(http://krainazdrowia.ovh.org/pran%20mudra.jpg)

Mudra sprzyja wzmocnieniu energii witalnej, poprawiając samopoczucie. Zmniejsza senność i nerwowość. Jest korzystna przy osłabieniu, zniechęceniu, a także w przypadku chorób oczu; poprawia ostrość wzroku.

Wykonanie układu (równocześnie obiema dłońmi): łączymy opuszkami palec serdeczny, mały i kciuk. Pozostałe palce pozostawiamy swobodnie wyprostowane.

VAYU MUDRA (MUDRA WIATRU)

(http://krainazdrowia.ovh.org/vayu%20mudra.jpg)

Mudra pomocna w takich chorobach jak : rwa kulszowa, reumatyzm, drżenie rąk i głowy. Należy ją stosować we wczesnych stadiach schorzeń. W przewlekłych chorobach wspierać Pran Mudrą. Przerwać stosowanie, gdy objawy choroby znikną.

Wykonanie układu (równocześnie obiema dłońmi): palec wskazujący zginamy tak, aby opuszką dotknął podstawy kciuka. Kciukiem lekko przyciskamy zgięty palec wskazujący w miejscu stawu. Pozostałe palce są luźno wyprostowane.

Mudry uzupełniające

MUDRA "GRZEBYK MORSKI"

(http://krainazdrowia.ovh.org/grzebyk%20morski.jpg)

Poprawia funkcjonowanie układu trawienia, zwiększa apetyt. Wykonywanie tej mudry zaleca się ludziom osłabionym, z zaburzeniami trawienia, cierpiącym na brak łaknienia.

Wykonanie układu: wskazujące, środkowe, serdeczne i małe palce obu rąk krzyżują się ze sobą w ten sposób, że chowają się wewnątrz dłoni. Kciuki łączą się opuszkami.

MUDRA "GŁOWA SMOKA"

(http://krainazdrowia.ovh.org/glowa%20smoka.jpg)

Szczególnie zalecana dla dzieci. Stosowana jest w chorobach płuc, górnych dróg oddechowych, w przeziębieniach. Warto wykonywać ją profilaktycznie w okresach grypowych i przeziębieniowych.

Wykonanie układu: łączymy dłonie, krzyżując ze sobą małe i serdeczne palce obu dłoni, przy czym opuszki tych palców dotykają zewnętrznej strony dłoni. Palce wskazujące pozostają wyprostowane i złączone. Palce środkowe obejmują i lekko uciskają, od strony przeciwnej, złączone palce wskazujące. Palce środkowe stykają się opuszkami. Kciuki łączą się powierzchniami bocznymi.

MUDRA "OKNO MĄDROŚCI"

(http://krainazdrowia.ovh.org/okno%20madrosci.jpg)

Korzystnie wpływa na pracę mózgu, aktywizuje procesy myślowe. Wskazana jest przy zaburzeniach krążenia i miażdżycy.

Wykonanie układu (równocześnie obiema dłońmi): serdeczny palec zginamy tak, aby lekko dotknął podstawy kciuka. Kciuk uciska palec serdeczny, a pozostałe palce są wyprostowane.

MUDRA "SZYBUJĄCY LOTOS"

(http://krainazdrowia.ovh.org/szybujacy%20lotos.jpg)

Jej stosowanie jest korzystne w chorobach kobiecych, a także schorzeniach narządów jamy brzusznej (żołądek, jelito, pęcherzyk żółciowy).

Wykonanie układu: wyprostowane palce wskazujące i środkowe obu dłoni łączymy ze sobą opuszkami. Kciuki są wyprostowane i połączone opuszkami ich zewnętrzną stroną. Serdeczne i małe palce obu rąk krzyżujemy poziomo ze sobą tak, aby końcówki palców (średniego i małego) dotykały podstawy wewnętrznej palców środkowych.

MUDRA "SCHODY ŚWIĄTYNI NIEBIAŃSKIEJ"

(http://krainazdrowia.ovh.org/schody%20swiatyni.jpg)

Wskazana jest w przypadku depresji oraz innych zaburzeń psychicznych. Skutecznie poprawia nastrój nawet w beznadziejnej sytuacji.

Wykonanie układu: czubki palców lewej ręki, zaczynając od kciuka, układamy na przemian w górę z czubkami palców prawej ręki. Palce prawej ręki znajdują się zawsze na dole. Małe palce są wyprostowane i skierowane ku górze.

MUDRA "ZĄB SMOKA"

(http://krainazdrowia.ovh.org/zab%20smoka.jpg)

Skutecznie przeciwdziała stresom i niestabilności emocjonalnej. Stosowana jest przy zaburzeniach świadomości i koordynacji ruchowej.

Wykonanie układu (obiema dłońmi jednocześnie): wyprostowane palce wskazujące kierujemy ku górze. Ugięte kciuki lekko dociskamy do wewnętrznych powierzchni dłoni. Pozostałe palce (środkowe, serdeczne i małe) uginamy tak, aby przylegały do dłoni.

Praktyczne wskazówki

Podczas wykonywania mudr należy pamiętać o kilku zasadach:

   * przed ich rozpoczęciem należy rozluźnić nadgarstki i zrelaksować
      mięśnie dłoni;
   * podczas wykonywania układów, w których łączymy opuszki palców, pamiętaj, aby palce   
      stykały się ze sobą lekko;     
   * daną mudrę należy powtarzać kilka razy dziennie przez np. 2 lub 3 kwadranse;
   * podczas dnia można wykonywać więcej niż jedną mudrę oddziałując
      w ten sposób na kilka dolegliwości;
   * mudry wykonuj świadomie, w stanie wyciszenia wewnętrznego.


Bibliografia

Dział opracowano na podstawie książki "Moc Twoich dłoni" autorstwa Leszka Mateli i Otylii Sakowskiej.

http://krainazdrowia.ovh.org/mudry.htm







Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 22, 2012, 22:24:37
No!
W koncu widze cos Nowego
Polecam w tym celu skale Solfiggio...
Tam tez sa "mudry".


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 22, 2012, 22:30:12
Cytat: Fair
Polecam w tym celu skale Solfiggio...

Czy masz na myśli to >> (http://kwiatlotosu.wordpress.com/2011/02/15/czestotliwosci-solfezowe-solfeggio-frequencies/)


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: chanell Marzec 22, 2012, 23:32:05
Nie wiedziałam że ta metoda tak się nazywa ( jeszcze mało wiem ) od jakiegos czasu stosuje  układ na poprawe samopoczucia i wzroku.Kiedyś pokazała ten układ jakaś miła dziewczyna w Niezależnej telewizji Janusza Zagórskiego.


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 23, 2012, 09:31:22
Dokladnie to mialam na mysli. Ale zapoznam sie z ta strona i odezwe potem. Skala Solfeggi jest kluczem do zrozumienia, ale pewne podstawy z zakresu muzyki, matematyki, fizyki itd. trzeba miec, i tu jest problem, bo niektorzy nie maja wiedzy (podstawowej) i umieszczaja we to miejsce egrogery (lub inaczej mowiac, akceptuja doslownie, na wiare, czytane slowo.)
Wspominalam o Gi-Gongu, ale nie bylo odzewu, a to nic innego jak wlasnie dalsza czesc tych mudr:)


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 23, 2012, 10:06:16
Cytat: Fair Lady
Wspominalam o Gi-Gongu, ale nie bylo odzewu, a to nic innego jak wlasnie dalsza czesc tych mudr:)

Nie przejmuj się brakiem reakcji na pewne "hasła". Może to przeoczenie, może brak wiedzy w temacie, przyczyny są różniste.
Jeśli wiesz coś to śmiało klikaj.


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Marzec 23, 2012, 11:20:54
Nie jest to skomplikowane cwiczenie, ale trzeba sie tego nauczyc. Dwa lata temu bylam w sanatorium i mielismy tez cwiczenia Gi-Gong.
Mysle ze te cwiczenia sa dla ludzi ktorzy naprawde maja na sercu swoje zdrowie, ogolnie mowia ze jest to zbyt skomplikowane.
Mnie sie bardzo to podoba.

Ten temat "Gesty ktore lecza" maja juz w sobie cos leczacego. Uwazam ze zaqnim wezmieny sie za Gi Gong, Reiki  itp. postarajmy sie popracowac nad soba, nad swoimi uczuciami i gestami w stosunku do siebie i do innych. Nie trzeba duzo, usmiech na twazy, mily gest w stosunku do innych i dzien
bedzie juz inny. Ludzie nie wierza w najprostsze gesty, oczekuja czesto czegos nadzwyczajnego i z gory twierdza ze nie sa zdolni do jakichkolwiek
gestow dla siebie nie wspominajac o innych.

To dobrze, ze tu na forum jest taki temat. Zycze ciepych usmiechow i zadowolenia z pieknego wiosennego dnia. Rafaela


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 23, 2012, 11:44:13
Gi-Gong to nie tylko cwiczenia, to pewien rodzaj wiedzy. Trzeba to zrozumiec o co chodzi, a zaczyna sie wlasnie od wykonywania cwiczen ruchowo-oddechowych. Ale jak wszedzie nie zawsze nauczyciele sa tymi, ktorymi powinni byc. Widzialam juz tyle partaniny w tym, ze szkoda slow, tak jak w wiedzy o feng-shui, za glowe sie mozna zlapac ilu hochsztaplerow jest!
W Gi-Gongu wazna jest kolejnosc cwiczen. To taki rodzaj fali energetycznej, ktora sie rozwija.
Temat jest mi bliski, bo tym zajmuje sie na codzien, sama napisalm skrypty, opracowalam nowe metody, nawet na innych forach namawialam ludzi do cwiczen, ale odzew byl mierny, niby tak, ale lepiej narzekac i marudzic.
To co przedstawil Darek w watku i linku zalaczonym to bardzo istotne! Ale trzeba dokladnie przeczytac wszystko, i wyrobic sobie wlasne zdanie na ten temat. Wtedy lepiej mozna podyskutowac, bo skoro sa to cwiczenia, to trzeba je wykonac, tak ja rozumiem.
8 marca pytalam na innym watku o liczbie 137, czy ktos wie cos (praktycznie) na temat Saanthana van Saanjevini (nie mylic z Sai Baba), ale cisza na morzu.
A moze Darek wie cos, bo to by uzupelnialo ten kwiat lotosa.
Ja wiem troche, ale jak nikogo nie obchodzi nie ma sensu wypisywanie.
To by bylo rowniez tym, o co pytalas Rafaelo.


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 23, 2012, 12:07:01
Jestem laikiem w tej materii dlatego proszę, byście mi podpowiedzieli, czy nie lepiej byłoby utworzyć osobny wątek dotyczący Gi - Gang?

Cytat: Fair Lady
8 marca pytalam na innym watku o liczbie 137, czy ktos wie cos (praktycznie) na temat Saanthana van Saanjevini

Nie, nie znam gości i pierwsze o nim słyszę. Jedyne co znalazłem w jego temacie to: http://www.google.pl/search?q=Saanthana+van+Saanjevini+&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a

I na domiar wszystkiego po angielskiemu więc nic nie dowiem się.
Ale nie przejmuj się >Fair< i klikaj.
Brak odzewu nie zawsze jest wskaźnikiem braku zainteresowania, przynajmniej w moim przypadku.
Obecnie dostępnych jest wiele technik, nauk, które bardzo przydadzą się większości z nas. Czy akurat te będą dla kazdego? Zapewne nie ale powinniśmy o nich pisać, propagować je. ;D


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 23, 2012, 12:32:29
Ten Gi-Gong, jak wspomnialam, to dalsza kontynuacja tej wiedzy o mudrach. Ale, aby zrozumiec trzeba poznac. Ja jestem zwolenniczka integrowania wiedzy (zwlaszcza w medycynie) niz zajmowania sie wycinkami. Dlatego TCM (tradycyjna chinska medycyna) cieszy sie takim zainteresowaniem, bo traktuje pacjenta jako calosc.
Na zdjeciach (czy rysunkach) przedstawia sie dlonie, rece, palce. A ja pytam, a gdzie reszta?:)
Bo nie wszystko jedno, czy sie siedzi, lezy, czy stoi podczas tych technik.
A do tego jest wlasnie ta skala Solffeggio i van Saanjevini, polaczyc teorie z praktyka, a w rezultacie osiagnac lepsze samopoczucie.
Wspomnialam o tym Gi-Gongu, gdyz w moich opracowaniach (prywatnych) zwrocilam szczegolna uwage, na ludzi kalekich, ktorzy wlasnie poprzez odpowiednie cwiczenia mogliby poprawic swoj stan (komfort zycia codziennego) ja ich nazwalam "asymetryczni". I wlasnie takie mudry to punkt wyjsciowy do dalszej drogi.
Przetlumacze z innych jezykow o tych technikach van Saanjevini i napisze, zajmie mi to troche czasu:)

Na koniec pragne dorzucic cos waznego. Prosze zaznajomic sie z mudrami, tak aby "nauczyc sie na pamiec", a wtedy wykonywac cwiczenia przy uzyciu sily. Sa to cwiczenia tzw. izometryczne. Maja na celu stabilizacje wiezadel i wlokien miesniowych. Np. wziac pileczke, lub gumke i ugniatac jak ciasto. To zwykle cwiczenie poprawia dokrwienie calego systemu, stabilizuje cisnienie i porawia samopoczucie. Chinczycy mowia na to, ze rozluznia wezly na duszy.
To taka inna odmiana mudr, ruchoma:)


Znalazlam cos w temacie ladnie opisane.
http://www.przebudzeniduchowo.fora.pl/parapsychologia,5/mudry-energetyczne-uklady-dloni,78.html

Znalazlam rowniez "z wyzszej poleczki" pewien tekst, ktory wyjasnia zasade dzialania.

Enancjomery to izomery optyczne, które są własnymi lustrzanymi odbiciami – mniej więcej tak jak prawa i lewa rękawiczka. Mogą istnieć tylko dwa enancjomery danego związku chemicznego.
 
Dwa enancjomery skręcają światło spolaryzowane w przeciwnych kierunkach, a niektóre (nie wszystkie) mogą tworzyć lewo- i prawoskrętne formy krystaliczne. Oprócz tego wszystkie własności fizyczne i olbrzymia większość chemicznych są dla obu enancjomerów niemal identyczne. Istnieją tylko różnice energii niektórych wiązań chemicznych na poziomie rzędu 10-5 ich średniej energii, które mają pewien minimalny wpływ na trwałość termodynamiczną enancjomerów.
 
To czy dany związek ma swój enancjomer, czy też jego odbicie lustrzane jest tożsame z nim samym, zależy od ogólnej budowy przestrzennej danego związku. Zdolność związku do posiadania swojego enancjomeru zależy od cechy geometrycznej zwanej chiralnością. W przypadku związków organicznych nie zawierających układów cyklicznych, koniecznym, ale nie zawsze wystarczającym warunkiem chiralności, jest występowanie przy choć jednym z atomów węgla czterech różnych podstawników. Wyjątkiem są odpowiednio podstawione alleny.
 

I MOJA PRYWATNA interpretacja.


A teraz na "chlopski" rozum. symetrycznosc budowy ciala materialnego jest kazdemu znana, natura dazy do symetrycznosci i w istocie tak jest! Ale sa organa dla nas znane i widzialne lecz wystepuja w formie mono, pozornie tylko! To tzw. symetria krzyzowa, dla nas czesc obrazu jest wtedy nie widoczna, ale JEST.
 Krysztaly wysylaja poprzez nasz uklad neuronalny sygnaly. Trzymamy je w rekach, przykladamy do ciala, a nawet ukladamy w pewnych miejscach. Czujemy ich sile i dzialanie. Prosze zastanowic sie, ze SAME do nas nie przychodza PRZENOSIMY je (transport) za pomoca rak. Czyli ukladu naszych czujnikow energetycznych. Kazde dotkniecie pozostawi sygnal na membranie przestrzeni i to jest wlasnie to oddzialywanie, potem juz tylko pozycja. Czyli uklady dloni, rak (calego kosca, ale teraz koncentruje sie na rekach) sa albo symetryczne wzgledem siebie, albo nie.
 To tylko wlasciwosci geometryczne, gdy wlaczymy ruch do tego obrazu zaczniemy aktywnie pracowac z energia.

A oto rysunek do tekstu powyzej, niestety nie eksperymentowalam jeszcze ze wstawianiem zdjec, choc juz "jarze" jak:)

(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/87/Chirality_with_hands.jpg)

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/87/Chirality_with_hands.jpg
 
 


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 23, 2012, 20:21:30
Wstawiłem obrazek do Twojego posta.
Ciekawie prawisz i przyznam, że choć wiem o tych powiązaniach to jakoś nie postrzegałem tego w ten sposób.
Sama teraz widzisz, że warto pisać nawet wówczas gdy nikt się nie odzywa. ;D


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 23, 2012, 21:32:30
Widze:)
Ale ja napisalam TEZ ksiazke o tym. 3 lata. Ale nie potrafie brac pieniedzy za WIEDZE! I tu jest moja pieta Achillesowa...
Dlatego, wybaczcie nie wypedzluje wszystkiego...
Kiedys ktos napisal, ze "do Mistrza trzeba isc z garncem zlota w podziece, za nauke".
A inni mowia: " nie mow do mnie Mistrz to oznacza ... kat..."
Prawda lezy po srodku;)
Jesli kogos zainteresuje temat to chetnie odpowiem. I jak obiecalam przetlumacze teksty dotyczace nauk ww.


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: barneyos Marzec 24, 2012, 07:45:57
Proponuję (w zasadzie proszę) Fair o wstawienie posta w dziale Książki, które warto przeczytać. Jestem zainteresowany.

Czy jest wersja papierowa, może .pdf ?


http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=282.175 (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=282.175)


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Linda Marzec 24, 2012, 08:00:51
 :)

 
Cytat: Fair Lady
Ten Gi-Gong, jak wspomnialam, to dalsza kontynuacja tej wiedzy o mudrach. Ale, aby zrozumiec trzeba poznac. Ja jestem zwolenniczka integrowania wiedzy (zwlaszcza w medycynie) niz zajmowania sie wycinkami. Dlatego TCM (tradycyjna chinska medycyna) cieszy sie takim zainteresowaniem, bo traktuje pacjenta jako calosc.



Gi-Gong  ? Czy to ma związek z Tai Chi? Pytam, ponieważ niedawno rozważaliśmy z rodzinką zapisanie się na kurs Tai Chi.
Saanjevini  z tego co wiem, to metoda uzdrawiania duchowego poprzez modlitwę..Mało jest materiałów na ten temat ..Tak dokładnie to nie wiem na czym ona polega...chyba na koncentrowaniu się na  kartach symbolizujących  określoną chorobę..Jeśli masz dostęp do jakiś przystępnych zródeł to napisz ,albo wypędzluj  :D.Teraz interesuje się hawajska sztuką uzdrawiania ,a właściwie nie tylko uzdrawiania, Ho oponopono.Co myślisz na ten temat Feir Lady?  :)


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: greta Marzec 24, 2012, 09:16:50
Ja tez jestem zainteresowana.Pracuje bardzo czesto z ludzmi po wylewach.Chcialabym im pomoc jakos inaczej,ale jedyne co umiem to pomodlic sie za nich i zasugerowac im,zeby widzieli siebie,wizualizowali siebie,zdrowych.Niestety trudno jest wymagac od kogos kto ma niesprawny mozg,zeby o tym pamietal,czy robil to.Oni zyje w innym swiecie.My tego swiata nie znamy.
Tak wiec prosze,jezeli jest cos takiego,oprocz modlitwy czy czystej milosci dawanej takim osobom,o to wlasnie "cos",co byc moze pomoze.

Z gory dziekuje.


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 24, 2012, 10:58:34
Cytuj
Gi-Gong  ? Czy to ma związek z Tai Chi? Pytam, ponieważ niedawno rozważaliśmy z rodzinką zapisanie się na kurs Tai Chi.
Tak. Gi-Gong w wolnym tlumaczeniu "praca z energia (chi, gi)", tai-chi tlumaczy sie jako "w drodze", czyli stopien wyzej, a potem jest kung-fu. To trzy czesci skladowe tej samej starej chinskiej szkoly, ktora jest rozslawiona przez Shaolin i jego zalozyciela duchowego Boddidahrme. Chodzi o cwiczenia! RUCH. Zaczyna sie stopniowo, wolno, aby zachecic adepta do systematyki, aby udowodnic, ze ma to sens, aby zmotywowac. Czesto na kursach roznych wrzucanym jest sie na gleboka wode, i coz pojdzie sie, zobaczy, pooglada, ujrzy bardziej zaawansowanych, mozna jeszcze wpasc w kompleksy:), ale gdy sie pojmie, ze jest tam pewna gleboka mysl, przeslanie, to wciaga, trzeba byc wytrwalym. Gi-Gong moga wykonywac wszyscy, nawet ludzie niepelnosprawni (ruchowo), tai-chi zas wymaga wiekszej elastycznosci ruchowej, wiekszego zaangazowania. Prosze zwrocic uwage, ze mamy do czynienia z "chi" (gi), ale z reguly pomija sie waznosc tzw. "sha" (sza). Nie ma wiekszego bledu niz tylko eksponowanie, wzmacnianie chi, a pomijanie jej "cienia" sha. Bo chi moze przeplywac plynnie, powoli, albo poprzez blyskawiczna zmiane biegunow, jak np. w kung-fu.
Zachecam do cwiczen! Polecam. A na poczatek wlasnie te mudry.
Wcale tu nie chodzi o jakies wyszukane kombinacje ukladu palcow, lecz o podlaczenie sie energetyczne do otoczenia, wymiane, jakby przeplukanie rur. I tu uchylam rabka tajemnicy! Prosze zaczac zawsze! od ulozenia prawej dloni na lewa. Wyciagniete rece, swobodnie i lewa dlon skierowana jest do gory, a prawa ja nakrywa. Potrzymac tak przez chwile, regulujac oddech. I rozdzielic rece powoli, plynnie, lewa reka w wyjsciowej pozycji, a prawa uniesiona do gory. W tej pozycji jestesmy wlaczeni! Do prawidlowego obiegu. A POTEM mozna cwiczyc rozne mudry. Wylaczamy sie wracajac.
Polecam! Bo to tez rodzaj mudry, ale widac tak podstawowy, ze pomija sie go. A nauke zaczynac trzeba od zera:)
Co do pracy z ludzmi uposledzonymi umyslowo niestety nie mam doswiadczenia, oni faktycznie zyja w innym swiecie...I tu potrzeba doswiadczonych rehabilitantow, to inna para butow, chyle glowe przed wolontariuszami.
Zas co do mojej ksiazki, wiele osob pytalo mnie o nia. Nie mam jej wyedytowanej ze wzgledu na obrone praw autorskich, konkurencja nie spi, faktycznie jeden odpisuje od drugiego, kto ma lepsze kontakty wygrywa, normalna dzungla. Ksiazke (metode) upowszechniam na szkoleniach jako materialy. Dzis sa czasy nowoczesne i ludzie chca wciaz nowych metod i wrazen, technik i od razu efektow.
Zeby nie zamulac watku dygresjami, a skoncentrowac sie na mudrach, gestykulacji, nalezy zrozumiec jaka funkcje (antenowa) maja poszczegolne palce u rak, to jest poczatek! I wystarczy potrzymac jakis okreslony (dowolnie wybrany), a juz energia bedzie plynac wg tego bodzca. Mam na to materialy, ale nie pod reka. Moze ktos ma aktualny link?


Wstawilam schemat graficzny, ktory jest kluczem do zrozumienia istoty uzdrawiania systemem mudr.
Na schemacie powyzej zapisane sa uklady dloni w stopniach
360° to znane nam kolo. Calosc. Jednosc. Gdy te jednosc zaczniemy dzielic uzyskamy tzw. interwaly. Kazdy z interwalow odpowiedzialny jest za okreslona samoistna czesc swiadomosci.
Volker Schalthoff opracowal ´"Kolowy Kod-Kreskowy wg Interwalow". Bazowal na chinskim systemie feng-shui, I-Ging i wlasnie na naukach pani Poonam Nagpal (tej od Sanjeevini).





Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 29, 2012, 11:23:41
Poprawilam blad wczoraj, ale wyladowalo na "smietniku", a stamtad juz nie moglam tego wykasowac. Dzis pojawil sie ten sam obrazek znowu.
No problem, tego i tak nikt nie oglada, wiec chyba wszystko jedno:)



Nie widzę żadnego Twojego posta z tego wątku w śmietniku.
Darek


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 31, 2012, 19:07:50
Cytat: Fair Lady
Mam na to materialy, ale nie pod reka. Moze ktos ma aktualny link?

Może pod poniższym linkiem coś znajdziesz. Troszkę tego jest:

http://www.google.pl/search?q=Mudry%2Bpalce%2Banteny&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Marzec 31, 2012, 21:01:41
Palec 1 (kciuk) = odprezenie i wzmocnienie (wycisz sie i wiedz)
Palec 2 (wskazujacy) = przywolywanie swiatla (ochrona)
Palec 3 (srodkowy) = wizualizacja i rezonans (wzrastanie energii)
Palec 4 (serdeczny) = ukierunkowanie wezwanie i przywolanie - zaproszenie (prosby, potrzeby, pytania)
Palec 5 (maly) = przejscie na odbior (pasywnosc, biernosc)

Gdy ktos uczyl sie gry na instrumentach klawiszowych jak np. pianino, to skojarzy uklad palcow z numeracja. Tak zaczyna sie nauka poczatkujacych. Czyli palce ODTWARZAJA pewien kod, informacje, sa czytnikiem.

A jesli o anteny chodzi, to polecam zainteresowanie sie osma czakra. Prosze wyciagnac zlaczone rece nad glowe, odwrocone dlonmi do gory. Tam jest punkt laczenia sie z biela, najlepszy kontakt.
Poziom osmej czakry jest rozny u kazdego inny. Odszukac go latwo, bo emanuje cieplo.


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 20, 2012, 20:30:54
Bardzo pouczające stwierdzenie z wątku utworzonego przez >redmuluc'a< >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8164.0):

Cytat: Georg Kavassilas
...
Można mieć różne doświadczenia po drodze, one są pewnymi stopniami, etapami na
drodze, można np. uzdrawiać różnymi sposobami, stosować Reiki – sam to robiłem, ostatnio stosowałem bardzo potężną metodę „kinetykę holograficzną” (holographic kinetics), gdzie pracuje się z Wyższym Ja, z duchem, przekracza się czas. Wszystko jest ok póki są to [przemijające] etapy, ale gdy stanie się to dla ciebie wszystkim – kreujesz dla siebie nową religię. Dlatego przestrzegam wszystkich praktykujących najrozmaitsze duchowe aktywności, od szamanizmu przez religie do New Age’u, to może być ważne na pewnym etapie, ale nie może być wszystkim. Te wszystkie metody pochodzą z niższych rzeczywistości, bo łącząc się ze swoimi wyższymi aspektami, piątym wymiarem, Wyższym Ja, wiesz, że tam nie ma chorób i
nie ma uzdrawiania, nie istnieją. Zatem widząc siebie tylko jako uzdrowiciela zamykasz się w niższych aspektach, trzeba wyjść poza to, by iść dalej. Sama idea, że coś musi być uzdrowione należy do niższych rzeczywistości wszechświata.
...

Komentarz uważam za zbędny.  ;D


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 20, 2012, 20:59:27
Masz racje wykopiowalam od mojego "kumpla", ktory mnie tu naslal. Ale to chyba dobrze? ... czy zle...



Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Kwiecień 25, 2012, 08:29:21
http://www.studiohelios.com.pl/mudry%20yoga.htm


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 25, 2012, 09:51:01
Cytuj
Zatem widząc siebie tylko jako uzdrowiciela zamykasz się w niższych aspektach, trzeba wyjść poza to, by iść dalej. Sama idea, że coś musi być uzdrowione należy do niższych rzeczywistości wszechświata.
Szanowny panie;), aby isc dalej, trzeba miec zdrowe nogi.
Nic nie musi byc. Ale chce! To co nie wykaze zyczenia na zmiane, pozostanie rozlozone na czesci pierwsze. Pomoc w cierpieniu nigdy nie bedzie zaliczana do nizszej rzeczywistosci, ci wolontariusze (choc nie tylko) sa przewoznikami, pomocnikami. I chwala im za to.

P.S. A Ty Darku co miales na mysli piszac "no comments"?


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 25, 2012, 10:06:26
Bardzo pouczające stwierdzenie z wątku utworzonego przez >redmuluc'a< >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8164.0):

Cytat: Georg Kavassilas
...
Można mieć różne doświadczenia po drodze, one są pewnymi stopniami, etapami na
drodze, można np. uzdrawiać różnymi sposobami, stosować Reiki – sam to robiłem, ostatnio stosowałem bardzo potężną metodę „kinetykę holograficzną” (holographic kinetics), gdzie pracuje się z Wyższym Ja, z duchem, przekracza się czas. Wszystko jest ok póki są to [przemijające] etapy, ale gdy stanie się to dla ciebie wszystkim – kreujesz dla siebie nową religię. Dlatego przestrzegam wszystkich praktykujących najrozmaitsze duchowe aktywności, od szamanizmu przez religie do New Age’u, to może być ważne na pewnym etapie, ale nie może być wszystkim. Te wszystkie metody pochodzą z niższych rzeczywistości, bo łącząc się ze swoimi wyższymi aspektami, piątym wymiarem, Wyższym Ja, wiesz, że tam nie ma chorób i
nie ma uzdrawiania, nie istnieją. Zatem widząc siebie tylko jako uzdrowiciela zamykasz się w niższych aspektach, trzeba wyjść poza to, by iść dalej. Sama idea, że coś musi być uzdrowione należy do niższych rzeczywistości wszechświata.
...

Komentarz uważam za zbędny.  ;D

Tak to jest prawdziwa refleksja , czasowo tak wszystko jest dobre i właściwe w celach poznawczych ale nie może być na stałe bo zamyka dalszą drogę rozwoju. Czym większy poziom osobistej wibracji tym większa doskonałość we wszystkich aspektach , a co za tym idzie i brak chorób.
Zatem przeróżne metody uzdrawiania są już zbędne , regulacja kodu DNA ( uzdrowienie Człowieka ) przejdzie przez zgranie osobistego DNA z wzorcem  pierwotnego DNA w polu morfogenetycznym. To bardziej proste niż sadzicie.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 25, 2012, 10:09:58
A co uwazasz Kiaro za osobista wibracje?


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 25, 2012, 10:48:41
A co uwazasz Kiaro za osobista wibracje?

Zapoznaj się proszę z tym tematem tam są bardzo szczegółowe wyjaśnienia.

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=509.0


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 25, 2012, 11:14:53
Zadalam byc moze za trudne pytanie, o tych osobistych wibracjach, skoro odpowiedz "ukryta" jest w 17 stronach wymiany mysli-cieli (jak to okreslil zartobliwie east). Zapoznalam sie. Sama filozofia.
Ja zyje jeszcze w swiecie, w ktorym sa choroby. I o takim swiecie pisze.
Uzdrawianie = debugging.


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 25, 2012, 11:46:44
Twoje pytania są wręcz dziecinne dla tych co na forum są po kilka lat , efekty ich wiedzy zapisane są w tematach tu będących. Zadaj sobie trud poznawania informacji sama a nie ślizgania się po jej powierzchni. Może to jest szybki sposób ale efekty są mierne.
Chyba wiesz iż "praca czyni mistrza!"
Wiedza co to jest osobista wibracja i wibracja jako taka jest podstawą dyskusji o rozwoju duchowym.

Wszystkie podstawowe informacje o wibracji również są na pierwszej stronie.

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=509.0

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 25, 2012, 12:38:57
Dziekuje za odpowiedz.
Teraz juz wiem co to jest wg Ciebie osobista wibracja.
Zauwazylam tez poziom rozwoju duchowego, no coz, jest wiele drog, ktore prowadza dokadstam, i to forum jest jedna z tych drog, co nie znaczy jedyna. Kazdy moze czytac wpisy nie uczestniczac w dyskusjach (albo trafniej we wpisywaniu).
A prawda i tak zawsze bedzie lezec po srodku;)

P.S. Mam takie ulubione motto "uprzejmosc nic nie kosztuje".


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 25, 2012, 12:45:12
 Lady
Cytuj
P.S. Mam takie ulubione motto "uprzejmosc nic nie kosztuje".



tak Lady, dlatego powyżej zaistniał ten wpis..

Cytuj
Cytat: Fair Lady  Kwiecień 25, 2012, 11:09:58
A co uwazasz Kiaro za osobista wibracje?

Zapoznaj się proszę z tym tematem tam są bardzo szczegółowe wyjaśnienia.

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=509.0

 


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 25, 2012, 20:27:19
Cytat: Fair Lady
P.S. A Ty Darku co miales na mysli piszac "no comments"?

Odniosłem się do myśli wyrażonej w cytacie zmieszczonym w tym poście >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8058.msg95143#msg95143). Georg Kavassilas bardzo jasno sformułował myśl dotyczącą różnych metod leczenia, z którymi się zgadzam.
Na pewno nie miałem na myśli tego >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8058.msg95150#msg95150).


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 26, 2012, 08:04:45
Cytuj
ostatnio stosowałem bardzo potężną metodę „kinetykę holograficzną” (holographic kinetics), gdzie pracuje się z Wyższym Ja, z duchem, przekracza się czas

Tego nie mozna sie wyuczyc. Praca z "wyzszym Ja" (cos dla east'a :D) to katalizacja. Do tego powolano Serafinow.
Polega to na wyzszym stopniu wtajemniczenia duchowego. Serafini potrafia nawiazac kontakt z energiami kosmicznymi i kierowac je w dowolnym celu.
Ciekawe co to jest ta kinetyka holograficzna, moze ktos ma doswiadczenie, chetnie dowiem sie czegos konkretnego na ten temat.



Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 26, 2012, 21:00:07
Ta "kinetyka holograficzna" to nie jest czasem Kyneziologia >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6605.0)?


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 28, 2012, 10:31:19
Korzystanie holograficznych KINETYK jest możliwe, aby pomóc duchowi dostac sie do wewnętrznej hiperprzestrzeni, gdzie wszystko staje się wszechobecne, [wszystko przeszłość, teraźniejszość i przyszłość są obecne w tym samym czasie] wszechmocny [składający się z wielkiej mocy] i wszechwiedzący [obszar nieskończonej wiedzy ] w ich odrębnych wymiarach czasu.

  Przemoc i agresja w naszych wspólnotach jest uwięziona energia, to energia uwięziona jest znana jako "odwrócony electro strumien energii magnetycznej"; wymkną się , aby stać się energia potencjalna, jak wszystko we wszechświecie szukać ich równe odwrotnie - [jak równowagi znajduje się między dwa]. Tak jak tej potencjalnej huśtawki energii do jej równego przeciwieństwa, staje się wybuchowa energia, tworząc przemoc i złośc co mamy w naszym społeczeństwie dzisiaj.

  Jako człowiek poprzez akt jego myśli, wybiera do powieszenia na tej stworzonej energii potencjalnej wyrówna się w ramach struktury atomowej znanej jako "plutoniczne geometrii", tworząc kryształy w organizmie. Teraz, jak energia może zostać przechwycona przez stres, że kryształ zablokuje się w punkcie naprężenia ciała we własnym wymiarze osobnym zwanym czasie.


 Kiedy powyższe efekty są dostępne w czasoprzestrzeni i teleskopowo na siebie dzialaja, czas pętli się i wyrok nie ustąpi do istnieje!

Jedna chwila wejdzie w doskonałej harmonii z uniwersalnym prawem przyczyny skutku, cierpienie ustanie.
http://www.holographickinetics.net/holgraphickinetics.html

Przetlumaczylam wyrownujac googla.

Poszlam dalej droga poszukiwan co to jest? Poprzez analize terapii holografiki kinetycznej, poprzez skomplikowane uklady plazmatyczne, doszlam rowniez do gabinetow, w ktorych stosuje sie regresywna analize wcielen. I petla zamyka sie, terapeuta otrzymuje zaplate, a pacjent nowa wklikana wiedze, ze gdzies kiedys mieszkal i to przyczynilo sie do tego co ma teraz.

Otoz, sciemka. Chodzi nie o poszukiwanie jakichs wcielen, lecz analize siebie. A mianowicie rachunek taki, wyczyszczenie tego co mi przeszkadzalo, co robilo, ze czulem sie gorszym (albo i z czego jestem dumny - bo to bede zakotwiczac), dojscie do wnetrza duszy poprzez rachunek sumienia.
Mozna samemu i wcale nie potrzeba pomocnikow. Ale jest jedna zasada - trzeba byc szczerym.


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Kwiecień 28, 2012, 23:42:11


Otoz, sciemka. Chodzi nie o poszukiwanie jakichs wcielen, lecz analize siebie. A mianowicie rachunek taki, wyczyszczenie tego co mi przeszkadzalo, co robilo, ze czulem sie gorszym (albo i z czego jestem dumny - bo to bede zakotwiczac), dojscie do wnetrza duszy poprzez rachunek sumienia.

Lady ? Bez korzeni nie ma skrzydel !

Ale czy nie uwazasz , ze zapisy energetyczne w Nas samych niekoniecznie pochodza jednak z naszego obecnego zycia , ze jednak jest to kompleks jaki zostal zasiany w naszych genach przez Naszych przodkow ?
Istnieja cechy , ktore nawet po wnikliwej analizie nijak pasuja do tego co odczuwasz(i nie wynika z doswiadczen) i co jest Twoim niepodwazalnym nazwijmy to wzorcem, badz kodem jaki zostal zapisany .
Obserwjac nawet Nasze lustra zdaje sie ta teza uzasadniac w sposob dosc wyrazny.
Zdecydowanie mozna tak jak piszesz analizowac samego siebie , choc to dosc trudne , dla mnie podpieranie sie lustrami znacznie poprawia jakosc docierania do siebie i swojego wnetrza.(dorazna pomoc) , staje sie bardziej obiektywna.




Mozna samemu i wcale nie potrzeba pomocnikow. Ale jest jedna zasada - trzeba byc szczerym.
Jasne jest wiele szkol wazne , aby znalesc ta wlasciwa , ktora do Ciebie przemawia , a dla kazdego z Nas moze okazac sie inna ta wlasciwa.
To nawet nie ma znaczenia z jakiego kanalu informacji bedziesz czerpac wiedze , wazny jest efekt jaki uzyskasz, aby przepracowac dane obciazenie .

Ps. Ja osobiscie jestem zwolenniczka docierania i uzdrawiania przyczyny niz samego skutku .
Dlatego ,iz jestem uzdrowicielem (ciala) nie wykonuje nazwijmy to "zawodu".
Zdecydowanie wole leczyc dusze niz cialo , czyli przyczyne  ;) , ale zawsze u siebie . Sa wyjatki , ale one wynikaja spontanicznie i "samo sie dzieje" ;)
Nie ujmujac nic zadnej metodzie , kazdy wybiera to na co go stac , a tu niestety liczy sie wysokosc "wpisowego" jakie kazdy z Nas wplacil do swojej wlasnej swiadomosci .


Aby jednak nie zabrzmialo to jednoznacznie z mojej strony , chce tu w tym miejscu podkreslic iz waga ludzi zajmujacych sie diagnozowaniem skutku , oraz jego uleczaniem ma rowniez niebagatelne znaczenie , np. rozpatrujac przypadek Kowalskiego

Kowalski wstaje rano codziennie godz 6
wykonuje czynnosci zwiazane z poranna toaleta
je sniadanie
ubiera sie
idzie do pracy
pracuje przez ok 8-10
wraca z pracy
je obiad
bierze pilota i przeszukuje kanaly tv

wybiera opcje na dany moment ciekawa
tak siedzi az do momentu , kiedy zbliza sie pora do wieczornej toalety (wowczas przypomina sobie , ze ma dzieci i pyta czy odrobily lekcje
jesli Kowalski lubi czytac przed snem , to czyta np kilka stron kryminalu po czym gasi lapmke nocna badz i przy niej zasypia
Pewnego dnia idzie na badania kontrolne i okazuje sie , ze jest chory
medycyna jednak rozklada rece , a on chce zyc
pozostaje cud badz medycyna niekonwencjonalna
Wtedy Kowalski wierzy w cuda i medycyne , bo to jedyna deska ratunkowa jaka pozostala - zaczyna ufac temu , ze ta metoda mu pomoze i pomaga
Kowalski nr II nie szuka cudow poddaje sie i umiera 


kOWALSKI .ktory zostal uleczony przechodzi gleboka transformacje i kieruje ja do swojego wnetrza i juz nic nie jest takie jak kiedys , jakby umarl i narodzil sie na nowo.
A inny kowalski bardziej swiadomy mechanizmow zaczyna pomagac innym pokonywac ten "skutek wlasnej choroby.

Dlatego Ci , ktorzy lecza "skutek" rowniez sa potrzebni dla tych , ktorzy maja mniejsze lub skape wpisowe , dajac tym samym dofinansowanie dla ubozszych, badz Tych ktorzy nie zdazyli wyleczyc "przyczyny " swojej choroby.

Ps. Lady na koniec chce ze swej strony napisac , ze jako nieliczna napisalas wprost jak dzialaja lustra i zrobilas to wrecz perfekcyjnie. ( a jest to termin czesto zle zrozumiany przez osoby rozwijajace sie duchowo i bardzo czesto to mozna zauwazyc , jak osoby blednie pojmujace dzialanie lustra wpadaja w bezgraniczna "pyche"
Co do tematu MUDRY , nie zaglebilam sie zbyt gleboko w temat , ale liznelam troche dzialania , w formie samouka. Przyjaciel podarowal mi ksiazke i przez jakis moment stosowalam ta metode z ciekawosci .

Jedyne co moge napisac , czuc dzialanie energi oraz jej obieg . Ale to za malo , aby czuc sie w tej metodzie mocnym.
Na koniec dodam Lucek stawia na nauke , jesli ktos poszedl w tym kierunku to tak wybral .(to czuje )
Inny postawi na korzenie - tez tak wybral z czegos to wynika , a z czego ?
Odpowiedzi mozna szukac do konca  sciezki , ktora konca nie ma !

REASYMUJAC :Jedni lecza przyczyne , drudzy lecza skutek = Prawa wszchswiata



JESLI "Ktos" wyklucza jedno z praw staje sie "okaleczony duchowo"



Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 29, 2012, 10:10:21
Cytuj
Pewnego dnia idzie na badania kontrolne i okazuje sie , ze jest chory
A gdyby nie poszedl na badania kontrolne, umarlby zdrowy!;)
Znam wiele przypadkow, gdy po badaniach kontrolnych zapadal wyrok. Farma i medycyna to biznes, ogromne pieniadze, najpierw wklikac chorobe, a potem leczyc i leczyc i leczyc.
Ale to inny temat.
Chodzilo o kinetyke holograficzna, bo tak rozwinela sie dyskusja powyzej i Darek zasugerowal, czy aby nie jest to kinezjologia, wiec zainteresowalam sie tematem i w angielskojezycznych stronach wiecej jest o tym, to wstawilam, aby pokazac, ze to jednak co innego.
I z teoria zgadzam sie, ale zauwazylam, ze prywatni terapeuci wykorzystali nieprawidlowo to nazewnictwo. To taki mialam zamiar.
Laguno_ piszesz zupelnie o czym innym.
Gdy ktos cierpi (duchowo, czy fizycznie), to zyczeniem jego jest uzdrowiec. //No chyba, ze ze sceny sado-macho//:)
A co to to znaczy?, uwierzyc we wlasne sily. Tego niestety w szkole nie nauczaja. Dookola jest tylko straszenie, boimy sie, ze dzieci nie beda mialy godnego zycia, bo co bedzie, gdy strace prace, albo za co kupie nowy sprzet, przeciez trzeba jakis urlop no i swieta... i takie wlasnie osaczenie powoduje narastanie zlogow.

Wracajac do metody kinetyki holograficznej to jest to zaakceptowanie czasoprzestrzeni jako stalej.
Czyli to co postrzegamy jest przeszloscia, terazniejszoscia i przyszloscia rownoczesnie.
A teraz podejdzmy do lustra i zapytajmy odbicie, jestes zadowolony z tego co widzisz?

P.S. Apropos Kowalskiego z Twego przykladu. To po pierwsze taka jest rzeczywistosc, nie jestesmy rowni sobie, jedni sa tylko Kowalskimi, a inni az Kowalskimi, cale spektrum. Czasy pokojowe daja mozliwosc radowania sie tym, ze nie trzeba marznac, ma sie dach nad glowa i jedzenie.
Wzrastajaca swiadomosc (rowniez zdrowotna) spoleczenstwa przyczyni sie w przyszlosci do zmiany w systemie. Nad tym pracuja juz od dawna wizjonerzy.
Np. czy musimy w pracy przebywac 8-10 godzin dziennie? Czy czas ustalony nie jest przezytkiem? Oczywiscie sa zawody i funkcje, ktore wypadaja z tych ram, ale wiekszosc biurokratow, politykow, urzedasow?
Tak jest na razie...


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Kwiecień 29, 2012, 12:53:22
Cytat: Fair Lady link=topic=8058.msg95552#msg95552 date=1335690621


[b
Laguno_[/b] piszesz zupelnie o czym innym.

Lady , ja tylko odnioslam sie do Twoich cytatow ,
Wlasnie na tym polega fernomen wiedzy , piszemy o kinetyce holograficznej
a mimo to na nia sklada sie wiele praw , wiele kanalow informacji , zatem cos co wyglada na  w nie temacie w istocie nim jest .
I jak dobrze sie zastanowisz to Twoje cytaty do ktorych odnioslam sie w poprzednim swoim poscie zdaja sie byc jednak zasadne i mimo wszystko w temacie .

 Co do kinetyki holograficznej i zaakceptowanie jej jako czasoprzestrzeni stalej , uzasadnia teze , ze zadnego z praw , kanalow energii, czasoprzestrzeni a nawet jednej jednostki pominac sie nie da .
Tu jest tez sporo pulapek duchowych , pominiecie jakiego z prawa powoduje ingerencje ,a ingerencja prowadzic moze do tzw. efektu motyla
Dlatego kinetyka holograficzna daje nam obraz jakiegos porzadku wszechswiata .

 :) :)
Ps.Cytat Lady :

A teraz podejdzmy do lustra i zapytajmy odbicie, jestes zadowolony z tego co widzisz?
Tak jestem , bo choc inaczej ono wyglada to ja widze uderzajace podobienstwa.
I zarowno czuje sie w tym momencie w zgodzie ze soba oraz z moim lustrem .
Moje lustro wlasnie teraz pokazuje mi tylko inne aspepekty z ktorymi swobodnie moge cie "identyfikowac "


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 29, 2012, 13:54:19
Powiem prosto jezykiem Kowalskiego:) te wszystkie "byle" wcielenia, czyli przypominanie sobie poprzednich zyc, to wlasnie to, co widzimy u siebie. I to to nalezy przerobic. Nie ma nic innego.
A terapeuci (niektorzy), wklikuja klientom (pacjentom) opowiesci o tym co kiedys przezywali, zasmiecajac tym percepcje.
Z moich rozmow z uczestnikami regresywnej hipnozy etc. wynikalo, ze wiekszosc z nich byla wysoko urodzonymi ksiezniczkami, slynnymi postaciami, dyrektorami, a nikt nie byl niewolnikiem czy czyms takim;)
To sie dopiero nazywa manipulacja;)!


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 29, 2012, 14:45:27
Cytuj
Z moich rozmow z uczestnikami regresywnej hipnozy etc. wynikalo, ze wiekszosc z nich byla wysoko urodzonymi ksiezniczkami, slynnymi postaciami, dyrektorami, a nikt nie byl niewolnikiem czy czyms takim;)
To sie dopiero nazywa manipulacja;)!

To nie jest żadna manipulacja , to jest dowód braku wiedzy na temat regresingu osób biorących się za to. Zawsze podświadomość broni się przed traumatycznymi wspomnieniami i ujawnia w pierwszej kolejności te przyjemne pozytywne. trzeba wejść dużo głębiej by uspokojona chciała opowiedzieć o tych traumatycznych. Ale taki kontakt potrafi nawiązać tylko dobry specjalista któremu podświadomość zaufa, to pierwszy aspekt tej wiedzy. Drugi jest taki iż większość ludzi to istoty z wszczepionym programem ( nie posiadające żadnej swojej przeszłości , żadnych swoich poprzednich wcieleń. Są na ziemi raz a kolejni kolejny jeden raz itd....  Oni w swoich programach tzw. pamięci mają  wgrane jako doświadczenia przeszłość ludzi którzy żyli na ziemi fizycznie. Dlatego taka osoba w regresingu powiela cudze doświadczenia i opowiada o cudzym życiu. Doświadczona osoba prowadząca regersing odkryje to szybko.Można też zobaczyć i usłyszeć prawdziwe relacje tych ludzi jak pozwolą im na to ich programiści zaświatowi, co jest raczej rzadkością.zdarza się i taki przypadek opisał Melchzedek w swojej książce "Kwiat Życia".
Kto pozna ta wiedzę niczemu się nie dziwi i rozumie skąd na ziemi tylu ludzi podających się za tą samą sławną kiedyś osobę. Bo programiści korzystają z jej przeżyć tworząc programy życia dla kolejnych miljardów wcielanych programów.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 29, 2012, 19:51:57
Cytuj
To nie jest żadna manipulacja , to jest dowód braku wiedzy na temat regresingu osób biorących się za to.

[glow=yellow, red, grun, blue
,2,300]
Bo to jest wlasnie manipulacja
[/u][/b][/color].[/glow]
 :P

Jak kazdy widzi... ;)

 O0


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Kwiecień 30, 2012, 11:52:58
Powiem prosto jezykiem Kowalskiego:) te wszystkie "byle" wcielenia, czyli przypominanie sobie poprzednich zyc, to wlasnie to, co widzimy u siebie. I to to nalezy przerobic. Nie ma nic innego.
To nie ma znaczenia jak to nazwiemy czy bedzie to "bylym "wcieleniem czy zapisem energetycznym w obrebie w Twojego  pola energii, ale masz racje to nic innego co widzimy u siebie , ale co zostalo nam zapisane poprzez dziedziczenie doswiadczen przodkow , oraz naszych indywidualnych . :)

A terapeuci (niektorzy), wklikuja klientom (pacjentom) opowiesci o tym co kiedys przezywali, zasmiecajac tym percepcje.

Widzisz to tez kwestia swiadomosci danego klienta , ktory zdecydowal sie na regresing. Jeden te wcielenia bedzie odbieral w doslownym tego slowa znaczeniu ,a inny bardziej swiadomy swietnie wylapie sens danego obciazenia i przelozy je na swoje obecne wcielenie , wyciagnie wnioski w jaki spoosb to obciazenie funkcjonuje w obecnym zyciu .
I np. Regresing wskazuje na wcielenie ksiezniczki
Zazwyczaj objawia sie to w aktualnych zapisach Twojej energii jako poczucie wyzszosci , wladczosc i np. tyranstwa .
W obecnym wcieleniu okazuje sie , ze te cechy wyraznie ciaza na Tobie , tylko warunki w jakich zyjesz obecnie sa np tego przeciwnoscia.
Nie jestes ksiezniczka , nie masz wladzy , a mimo to czujesz swoja wyzszosc , czujesz sie kims wyjatkowym , stosujesz psychiczne wymuszenia wobec innych , a tu spotykasz mur i albo to przerobisz , albo Twoje zycie staje sie skomplikowane i wchodzisz w coraz ciezsze doswiadczenia np przyciagasz ludzi , ktorzy bede mowic , ze jestes nikim, bedziesz ponizana itd.
Z omoich rozmow z uczestnikami regresywnej hipnozy etc. wynikalo, ze wiekszosc z nich byla wysoko urodzonymi ksiezniczkami, slynnymi postaciami, dyrektorami, a nikt nie byl niewolnikiem czy czyms takim;)
To sie dopiero nazywa manipulacja;)!

Cytuj
Z moich rozmow z uczestnikami regresywnej hipnozy etc. wynikalo, ze wiekszosc z nich byla wysoko urodzonymi ksiezniczkami, slynnymi postaciami, dyrektorami, a nikt nie byl niewolnikiem czy czyms takim;)
To sie dopiero nazywa manipulacja;)!

To nie jest żadna manipulacja , to jest dowód braku wiedzy na temat regresingu osób biorących się za to. Zawsze podświadomość broni się przed traumatycznymi wspomnieniami i ujawnia w pierwszej kolejności te przyjemne pozytywne. trzeba wejść dużo głębiej by uspokojona chciała opowiedzieć o tych traumatycznych. Ale taki kontakt potrafi nawiązać tylko dobry specjalista któremu podświadomość zaufa, to pierwszy aspekt tej wiedzy.


Na regresing , hipnoze trzeba miec naprawde  wysoki poziom swiadomosci , jesli ktos nie rozumie sensu , moze rzeczywiscie np jeszcze bardziej wzmocnic Kody .
To Lady tez kwestia postrzegania.
Inna kwestia , ze i terapeuci czesto nie do konca rozumieja sens tego co robia(wlasnie tak jak pisze Kiara), ale jesli trafiasz do takiego ma rowniez swoje podloze.  :)
 Ps.
Dlatego forma dotarcia do siebie samego i tego co w nas zapisane naprawde moze byc bardzo urozmaicona i nie ma zadnego znaczenia czy sama zobaczysz wszystkie kody i je przerobisz , czy potrzebny jest Tobie np. regresing,hipnoza czy obserwacja np luster przy jednoczesnym patrzeniu w glab siebie .


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 30, 2012, 12:05:50
Cytuj
Inna kwestia , ze i terapeuci czesto nie do konca rozumieja sens tego co robia, ale jesli trafiasz do takiego ma rowniez swoje podloze.
No wlasnie, bo nie kazdy z dyplomem nadaje sie, o tym caly czas pisze. Mnie te hipnozy nie interesuja. Wiem jak slabi mentalnie reaguja na taka wiedze, zaczynaja poszukiwan, przodkow jakichs egzotycznych, podrozuja, a nie widza tego kim sa na codzien i jakie maja faktycznie blokady. To o to mi chodzi.
Ja osobiscie jestem juz na takim etapie, ze nie musze nikomu, ani sobie niczego udowadniac, to tak jakby moja edukacja w tym kierunku dobiegla konca. Jestem w drodze i glosze to co wiem, bez naginania siebie, ani innnych na swoja strone. Nie obchodzi mnie to kto i co o mnie mysli, czy mu sie podobam czy nie.
Wybralam taka droga, bo przez to jaka jestem pokazuje praktycznie innym pewien model, duzo rozmawiam, opowiadam, slucham uwaznie tez. Nastepuje wymiana.
Laguno_ piszesz o lustrze. O pysze, o tym, ze akceptujesz to co widzisz po drugiej stronie, a teraz uwazaj - stopien nastepny:
kogo zaprosisz (na te druga strone lustra), a kogo nie i dlaczego? To fajne cwiczenie.


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Kwiecień 30, 2012, 12:45:05


Laguno_ piszesz o lustrze. O pysze, o tym, ze akceptujesz to co widzisz po drugiej stronie, a teraz uwazaj - stopien nastepny:
kogo zaprosisz (na te druga strone lustra), a kogo nie i dlaczego? To fajne cwiczenie.

Dobre pytanie Lady .  :) :)
Piszac ogolnie nikogo nie zapraszamy to samo sie dzieje , ale jesli zadalas to pytanie to ja odpowiedz dam prosta .
Poniewaz rozwijam sie swiadomie , dla mnie wazne sa te lustra , ktore pokazuja mi to co  mnie drazni , oraz to przy czym czuje jakis wewnetrzny opor.
I jest jak piszesz moj kod to pycha i ona mnie drazni, jak spotykam sie z ta cecha czuje opor , ale widze to i staram sie nad tym pracowac. Nie boje nazwac sie rzeczy po imieniu .
Ja Lady odeszlam kilka lat temu od filozofii Lucka i jestem "juz" prosta w obsludze jak konstrukcja cepa . :)  :) to znaczy ja nie wyparlam tej wiedzy , przerabiam inny etap .
I ciesze sie Lady , ze moge z Toba pisac Ty rowniez duzo mi pokazujesz . :)
To nie jest tak ,ze caly czas pokazujesz mi to co jest moim np. kodem to sa momenty , ktore ja wylapuje.
A czy wszystko wiem i wylapuje okaze sie z czasie.
I tak jak piszesz wazna jest wymiana  i albo integrujesz sie z tym co wymieniasz albo wzmacniasz (wypierajac)  blokady .
A teraz zmykam bede wieczorem .Milego dnia.


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 30, 2012, 13:21:25
Kazdy tego Lucka bedzie widzial inaczej. Ja jestem typem technicznym mysle logicznie naleze do szkoly Pitagorejskiej.
Ale wracajac do lustra to patrzac na odbicie zawsze zauwazymy pewna asymetrie, i wlasnie to jest cel, wyrownac i dazyc do porzadku, najpierw "skafandra" :)

Wracajac do watku MUDRY, to cwiczenia te i zwlaszcza przed lustrem moga wykonywac ludzie kalecy, jak ja ich nazwalam - asymetryczni. Bo nasze cialo zawsze jest kompletne w ponadwymiarze, wiec latwo jest stymulowac chorego. Poprzez prace z nim, ale to juz terapia.

Jest jeszcze taka dziedzina wiedzy NLP (tam tez sa "mudry"). Ale to Lucek wlasnie!:)


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 27, 2012, 09:24:27
Czlowiek ma 5 palcow u kazdej dloni i stopy. Pierwiastek (kwadratowy) z 5 = 2,236067977 pomnozmy go przez 2 (dwie rece) otrzymamy 4,472135955 jest to pierwiastek z liczby 20. Czyli wszystkie palce razem.
Gdy skierujemy pionowo palce i kciuk odchylony w strone glowy pomiedzy palcem wskazujacym a kciukiem tworzy sie kat, jaki posiada doskonaly trojkat (oraz Wielka Piramida w Gizie) 51°50''.
Systemy binarne opieraja sie na schemacie pierwiastkowym, oraz funkcja rekurencyjna.

Podczas wykonywania okreslonych ruchow, wymachujemy rekami i palcami, zmieniajac formy geometryczne bio-ukladu. Powoduje to nadawanie i odbieranie sygnalow. Sygnalow wysylanych wlasnie przez nas w eter.

http://youtube.com/v/EQ7PAUlRNSM


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: acentaur Lipiec 27, 2012, 10:24:40
Witam,

Juz jakis czas szukalem okazji aby cos podobnego napisac.
Innym aspektem stosowania Mudr sa moim zdaniem Daktylowie tzw. demony zelaza i miedzi, czyli cos jakby pozniejsi kowale. Robili dla
bogow rozne cudowne przedmioty, no i przeszli nawet do roznych religii. Sa znani Daktylowie z Rodos, z Frygii i Krety i Grecji.Ich imionami
nazywano wlasnie palce.
Kciuk-Herakles
Palec Wskazujacy- Aeonius ale i  Daskylos
Palec srodkowy-Epimedes ale i Titias
Palec najmniejszy-Idas
no ale jakby brakuje po 6 palcu, aby to oddawalo rytm 6+6=12 tak jak
Hearakles-centrum   +12 prac
Jerusalem-centrum   +12 bram
kolor Bialy      + 12 barw podstawowych
okltawa-centrum      +12 poltonow
krzyz-centrum       + 12 pol np. astralnych
... itd.
Najpierw objete to bylo przy pomocy roznych koltow np. Ephesia Grammato (kult Artemidyz Ephesus) oraz z Mitraizmem a takze z kultem
 Cybele. Istnieja liczne powiazania z Korybabtami,Kurvetami,Telechinami i z Kabirami.
ogolnie, te palce oddaja uklad 4 konczyny i glowa. Sa i powiazania astronomiczne.
wenus 1    palec falliczny   Herakles
Jowisz   2 palec wskazujacy   Pajan,Paian, Apollo,Asklepios,Dionizos
Saturn   3 palec srodkowy   Epimetheusz
Slonce   4 palec serdeczny   Jazon
Merkury   5 palec maly (wrozebny)   Mas, Ida
i na koncu o tych co przywlaszczaja sobie wszystko seryjnie,
"gest papieski" czyli frygijski , 3 palce (kciuk, palec wskazujacy i srodkowy )   


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 27, 2012, 10:56:48
acentaur cyt
Cytuj
Innym aspektem stosowania Mudr sa moim zdaniem Daktylowie tzw. demony zelaza i miedzi, czyli cos jakby pozniejsi kowale. Robili dla
bogow rozne cudowne przedmioty, no i przeszli nawet do roznych religii.

Ciekawie to opisales, daktylowanie (jezyk migowy). Piszesz, ze robili dla bogow kowalke.
A w tej ich kuzni musial byc ogromny halas!!! Nie sposob porozumiewac sie w takiej fabryce, wiec komunikowano sie na migi.
Pamietajmy, ze ci "dawni" herosi pochodzili rowniez z przyszlosci (high-tech).
//Kto oglada czasem ruchy na gieldzie, ten dostrzeze rowniez "miganie" brockerow;)//

Co do 12-tki.

za wiki cyt.
"Tuzin – inna nazwa liczby dwanaście, zwykle używana w kontekście liczby sztuk (np. tuzin jajek). Samo słowo (fr. douzaine, ang. dozen, niem. Dutzend) pochodzi od łacińskiego duodecim.
 
Pięć tuzinów (60) to kopa, zaś dwanaście tuzinów (144) to gros.
 
Tuzin używany jest w nielicznych krajach przy definiowaniu oficjalnych jednostek miar, np. w USA stopa liczy tuzin cali. Użycie 12 jako podstawy systemu liczbowego prawdopodobnie pochodzi z Mezopotamii (aramejski system liczbowy)."

Za pomoca 12 okreslamy czas, ruch wokol osi, obrotowy.
Na palcach zas liczymy (arytmetyka).


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: acentaur Lipiec 27, 2012, 14:51:31
Witaj Fair Lady,

Uff, a juz myslalem, ze sie wpakowalem niepotrzebnie. Tak, Daktylowie maja liczne powiazania. Juz nawet te ksiazkowe sa interesujace.
Do dzisiaj przetrwaly rozliczne formy:
kciuk   Kyllenios, Herakles   palec czarownic,potencja    winorosl, palma
zrobic "fige"   zaprzeczac
Tomcio paluch czyli kciuk   zwiazek z mitami hinduskimi   zbawia ludzkosc
kciuk w gore   u rzymian darowanie winy
kciuk w dol   u rzymian kara lub smierc
krecenie kciukiem   zabij, ale i zdobywaj poklask, komus pomoc
trzymac za kogos kciuki   magiczna pomoc dla kogos
wachlarz hiszpanski czyli granie na nosie   znak lekcewazania
pocieranie kciuka palcem   pieniedze
strzelanie palcamai   znak lekcewazenia
robienie  mlynka kciukiem   bezczynnosc, proznosc
szerokosc kciuka   w starozytnosci jednostka miary ok.1 cala

palec srodkowy   smierc, zapobieganie urokowi, wywolywanie deszczu, atrybut Zbawiciela

palec sedeczny   leszczyna, palec lekarski, do mieszania lekow, rzymianie zakladali obraczki wierzac, ze stad biegnie nerw do serca

palce srodkowy i wskazujacy podniesionei rozstawione   obrona przed czarami
takze wysuniete palce wskazujacy i maly   obrona przed czarami
skrzyzowane palce   na szczescie, ochrona przed zlym ( tak niby miala Hera opoznic przyjcie na swiat Heraklesa )

u kolegow zza miedzy, u muzulmanow
kciuk   Machomet
cztery palce    4 zony z haremu Machometa
wszystkie 5 palcow   to piec filarow islamu, modlitwa rytualna (reka Fatimy )
obciecie palca   zaloba, pokuta
skrzyzowane palce   na szczescie,ochrona przed zlym

pozdrawiam


Tytuł: Odp: MUDRY - gesty, które leczą
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 27, 2012, 20:35:26
JESTEM
Cytuj
komus pomoc

I o to chodzi, choc ... inni czytaja ... zaszkodzic...


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

loki catziee gry antyczni bizancjum