Niezależne Forum Projektu Cheops

Hydepark => Kosmos => Wątek zaczęty przez: redmuluc Maj 24, 2012, 08:03:55



Tytuł: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: redmuluc Maj 24, 2012, 08:03:55
usunięte tymczasowo z powodu...

http://davidicke.pl/forum/implanty-ataki-energetyczne-i-jak-sobie-z-tym-radzi-t10406.html (http://davidicke.pl/forum/implanty-ataki-energetyczne-i-jak-sobie-z-tym-radzi-t10406.html)


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: redmuluc Maj 24, 2012, 08:04:27
...


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: redmuluc Maj 24, 2012, 08:04:36
...


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: east Maj 24, 2012, 10:48:23
Niezwykle frapujący materiał. Wielkie dzięki Redmuluc

Jeśli choć część z tego jest prawdą .....
Załóżmy, że wszystko. A to dopiero podstawy, ponieważ istnieją przesłanki ... wnioski nieco później.

Cytuj
MILAB będący liderem grupy powiedział mi, że nigdy nie był pewien, czy inni członkowie zespołu wychodzący za nim, ze sztucznie utworzonego portalu, są tymi samymi ludźmi, z którymi zaczynał misję
Rozejrzyjmy się dookoła uważnie, przyjrzyjmy się samym sobie. Czy jesteśmy tymi samymi ludźmi co wczoraj, przedwczoraj, sprzed 6ciu lat? Tymi samymi to znaczy jakimi ? A nasi znajomi ?

Jaki TY jesteś tym właściwym, prawdziwym sobą ? Jaka jest gwarancja, że nie jesteś MILABEM, tylko o tym nie wiesz ? Nie wiesz , ponieważ identyfikujesz się ze sobą, ze swoją rolą i atakujesz wszystko , co rzuciłoby cień podejrzenia, że jednak jesteś iluzją :D
Spójrz na ten świat na nowo z punktu widzenia autora artykułu lub jego bohatera, który rozumie, czym jest (MILABEM) z tym, że chyba nie do końca to wie.

Cytuj
dla przykładu telewizyjne show pt:"Chuck", jest komedią, tak! komedią o pracowniku sklepowym, będącym pod kontrolą umysłu. Jego operatorem inteligencji jest piękna kobieta. Nie ma nic śmiesznego w operacjach MILAB dla tych, którzy musieli coś takiego znosić. Sprawa jest śmiertelnie poważna
Dla kogo sprawa jest śmiertelnie poważna ? Dla Milaba czy dla Ciebie ? Jak daleko to sięga ? Czy rozpoznasz kiedykolwiek iż znajdujesz się (jako Istnienie) pod kontrolą  umysłu ? A jeśli rozpoznasz iluzję, to czy może ona być śmiertelnie poważna, czy raczej staje się śmieszna (bo nierzeczywista) ?
Możesz sprawdzić co się stanie kiedy puści kontrola .Na przykład w medytacji :D

Cytuj
dewot zgani ją za używanie "złych" i "satanistycznych" mocy, które są dziełem diabła. Mimo jej protestów, iż nie ma ona naprawdę kontroli nad sytuacją, będzie nadal ją krytykował i lżył. Widzimy wyraźnie, w jaki sposób postępuje cały proces: dewot wydaje się być osobą, która chce pomóc, aby ostatecznie przepoczwarzyć się we wroga kobiety. Według wszelkiego prawdopodobieństwa, niektórzy z dewotów sami mogą być ofiarami kontroli umysłu.

Powyższy fragment jest kwintesencją rozpoznania iluzji. Kiedy człowiek ogłasza iż nie ma kontroli nad sytuacją to z czym, jak sądzicie, się spotyka ?
Początkowo z chęcią pomocy .., fałszywym współczuciem, nakierowaniem na "jedynie słuszne" rozumowanie, wyśmiewaniem , czasem wrogością, aż po groźby.
Nie zawsze. Na różnych etapach to się zatrzymuje, a nawet spotyka się ludzi autentycznie pomocnych w jedyny skuteczny sposób - wzmacniających miłość.
Sposobem skutecznym wielce dla MILAB-a jest zdanie sobie sprawy z iluzorycznej tożsamości. Ta tożsamość NIE ISTNIEJE . Życie jest - Ciebie w tym nie ma , MILABie :D
 


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: chanell Maj 24, 2012, 11:53:56
east
Cytuj
Niezwykle frapujący materiał. Wielkie dzięki Redmuluc

Jeśli choć część z tego jest prawdą .....

Jeśli jest ,to jak temu zaradzić ?  Czy to znaczy że całe zło i emocje ,które dzieją się wobec mnie i mojej rodziny ,to jest robota gadów ? Ostatnio bardzo się nasiliło ,czyżbym za duzo wiedziała ?
Powiem szczerze  przeraża mnie ten materiał ,a może właśnie o to chodzi gadom ? Oczywiście  jesli w to wierzyć i jesli to prawda  ::)


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: east Maj 24, 2012, 13:46:04
@chanell
Cytuj
Czy to znaczy że całe zło i emocje ,które dzieją się wobec mnie i mojej rodziny ,to jest robota gadów ?
To obserwuj te emocje i skąd się biorą. To może pomóc. Rozpoznaj w jaki sposób rozpoznajesz zło, jak wartościujesz i jak to potem przyciąga kolejne i kolejne i kolejne fale "złego". Wszechświat jest pełen możliwości, ale tylko niektóre się manifestują, ponieważ coś .. to przyciąga. Coś w człowieku.

Taki MILAB przynajmniej wie skąd się to bierze . Wie ,iż nie jest sobą, że nie ma kontroli nad tym, co się dzieje i nie obwinia siebie o taką sytuację, ponieważ to nie jest JEGO tożsamość . Nigdy nie była. Nie ma też sensu by chronić "siebie" (a także obcej tożsamości bliskich ) no bo po co i dla kogo ?
"Gorzej" mają te MILABy, które nie rozumieją że się nimi steruje. One zwykle uważają, że mają kontrolę nad sobą i swoim otoczeniem, a to, co robią uzasadniają "bo taki jestem" / "taki się urodziłem".

Co można zrobić ?
Skala piramidy kontroli jest tak ogromna, że nikt z tym nie może niczego sensownego zrobić. Tylko zaufanie w prawdziwe Istnienie , tam , w sercu, może spowodować zmianę nad którą nikt też kontroli nie ma.
Ciesz się , że nie potrafisz kontrolować tego, ponieważ gdybyś potrafiła, to przepływ tej energii zostałby szybko przez "gady" zablokowany.
To, co obserwujesz jako zło może być przejawem desperacji wymierających gadów.


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 24, 2012, 14:02:05
Cytat: east
To, co obserwujesz jako zło może być przejawem desperacji wymierających gadów.

East, bądź konsekwentny. :D Gadów też nie ma… o jakim więc przejawie piszesz?  ;D


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: east Maj 24, 2012, 14:05:27
Gady ,płazy,ssaki .... podobnie jak cała Natura istnieje.

To , co jest iluzją nie istnieje. Tożsamość JA to  wirtualny  program.


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 24, 2012, 14:09:30
Cytat: east
To , co jest iluzją nie istnieje.

To jak możesz zauważać i klasyfikować coś, co nie istnieje?   ;D


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: east Maj 24, 2012, 14:54:28
To, co nie urodziło się nie istnieje i nie umrze.
Dziecko rodzi się bez JA - to się dopiero wprogramowuje później (do 3 r.ż. )

MILAB-y ,jak z arta wynika, są właśnie czymś takim , sztucznie wprogramowanym.
"MILAB" (Military Abductees), co oznacza "uprowadzeni wykorzystywani przez wojsko". Szerzej - takim implantem jest to, co sądzi , że myśli myśli. Nakładka, którą nie jesteś.


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 24, 2012, 17:17:28
..jeżeli wszechświat "żyje" w nas, a my jesteśmy cząstkami "boskiej matrycy",-
to co jest hologramem, a co nie?? ;D


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: east Maj 24, 2012, 20:28:46
songo bez wódki nie razbieriosz ;)


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Maj 24, 2012, 23:04:45
Czy ktos z szacownego grona uzytkownikow jest wyksztalconym biologiem?
Tam tkwi odp.
MILAB.
Inaczej sciezka zejdzie na inne tory.
Dzieki redmuluc.

edit:

MILAB (uprowadzeni), hmm a ja mysle, ze wlasnie poszukiwani, dlatego przeprowadza sie na nich te eksperymenty, aby dotrzec po nitce do klebka, do tej innosci. To nie DNA, to sa specjalne programy, do ktorych kluczem nie jest przemoc, ani strach, one uwalniaja sie i automatycznie nawiazuja kontakt z silami wyzszymi (wyzszymi niz gov) stad takie zainteresowanie;)


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 25, 2012, 12:02:30
Witam,
< ..jeżeli wszechświat "żyje" w nas, a my jesteśmy cząstkami "boskiej matrycy",-
to co jest hologramem, a co nie??>
czlowiek jest tak dalece zadufany w sobie, ze nie dostrzega , ze zyje w swiecie przejawow i atrybutow, ze nic na niego nie oddzialywuje. Nie ma , nie istnieje zaden prad, ktory plynie od do, nie ma jakiegos magnetyzmu, nie ma swiatla, jako fali E-M,itd to wszystko sa bzdury i wymysl wspolczesnej nauki potrzebny tylko do podsysania jej samej. Tak samo przyzady miernicze, one odczytuja wartosci potrzebne do udowodnienia teoretycznych bajek. Poniewaz wspolczesna glowa nie wytrzymuje porownania z glowa np. egipskiego kaplana
to musiano stworzyc rozne substytuty aby twierdzic, ze mamy ciagly rozwoj. Z czasem te substytuty  zaczely  zyc wlasnym zyciem. Sa zawodowe organizacje zajmujace sie utrzymywaniem przy zyciu takich protez i tak to ma sie w przypadku kolejnego matactwa jak  MILAB czy jakos tam. I zawsze bedzie nastepne bajanie.
No a co z bankierami? Jak zwykle nic. Oni czyli pasozyty beda dalej robili to co potrafia najlepiej, dalej okradac tych co placa podatki . No coz, nic nie jest wieczne i posady bankiera sa widocznie malo atrakcyjne. Wiec trzeba sie zajac czyms co jest drugim filarem pseudopracy, gdzie nie istnieja jeszcze restrykcje a dochod wysoki. Nerwowy swiat gieldy, brak odpowiedzialnosci zdaja sie byc takim filarem. W zapasie  pozostaje doradztwo Rzadowe.
Z tym hologramem jest podobnie. Jesli uznamy, ze to cos jest to zaraz zmajstrujemy paradox. Jesli uznamy, ze to zasada, to mamy i logike. Otacza nas swiatlo ( nie przeplywa ) raz niebo ma kolor niebieski, raz szary, zolty, czerwony a nawet czarny. Prawie jak tecza, droga do krainy bogow a nie do dziadke z biala broda.
pozdrawiam


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 25, 2012, 12:21:22
Ace, czyżbyś stawał się nihilistą?  :D

Pozwolę nie zgodzić się z niektórymi z Twoich stwierdzeń. Np., jest energia, często czuję jej przepływ
i skutki tegoż. Magnetyzm także jest, to się czuje do i od niektórych osobników.  ;D
A i przyrządy mierzą coś, skoro wskazują różne odczyty.
Ty sam przecież jako naukowiec posługujesz się przyrządami. Więc co mierzysz?
Konfabulujesz w świecie nauki?  ;D

 


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Maj 25, 2012, 12:33:55
..dodam tylko, jeżeli ktoś jest wiernym w świątyni nauki,-
że istnieje coś takiego jak "niepewność pomiarów", i to jest czystko naukowy aspekt nauki ;D,-
sam ostatnio z tym miałem do czynienia- tak więc pomiary pomiarami- zapełnia się kolejne tabele liczbami, różnymi liczbami  8)


pozdrawiam w niepewności wyników ;)


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 25, 2012, 12:46:04
Raczej pewne przestrzenie w swoich granicach są opisywane i odczytywane przez uzgodnione parametry uznane za normy dla nich. A czy są one prawdziwe , czy nie i w jakim stopniu? To już inna sprawa.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: redmuluc Maj 25, 2012, 13:19:47
tak tak pogadajcie jeszcze o Erze Wodnika i rozmydlacie dalej temat jałowymi filozoficznymi dysputami bez sensu, o kartoflach na marsie ...najlepiej


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: east Maj 25, 2012, 14:27:51
Poparcie dla redmuluca !
Dość pierdół bez sensownych.
MILABY muszą się obudzić bez dwóch zdań ................. ;)


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 25, 2012, 14:33:02
Witaj ptaku,
< Ace, czyżbyś stawał się nihilistą?>
alez nie, tylko tak zgrzytam zebami.  ;D
Czlowiek tylko przywykl do protez, ktore wszedzie wtyka , najbardziej tam, gdzie sie nic nie rozumie. Slöwa jak energia istnieja, bo maja na celu potrzymywanie przy zyciu nastepnych, jesze wiekszych bzdur. Energia to przejaw, ona nigdzie nie przeplywa, jej sie nie wytwarza tylko transformuje. Z magnetyzmem, pradem jest to samo. Subiektywne odczucia beda istniec dopuki sztuczne twory zastepüja prawdziwe i sa w powszechnym uzyciu. Przeciez werbalna proteza jest od zawsze takze najtansza.



Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: Astre Maj 25, 2012, 15:34:09

 Friedman i spółka podkreślili, iż cała obecna technologia na Ziemi jest wynikiem ludzkiej pomysłowości. Innymi słowy, nigdy nie była podjęta żadna próba określenia pełnego potencjału wszystkich technologii obcych, odzyskanych na przestrzeni lat, nie mówiąc już o wykorzystywaniu tej technologii przez globalną elitę.


Warto przypomnieć, że  pana Friedmana  zaprosili na konferencje do Polski i z honorami przyjęli  przedstawiciele polskich grup alternatywnych. Miałem jechać na na tą konferencję, ale jakoś coś mnie od tego odpychało i w końcu nie pojechałem.
Ale, ludzie pojechali, bo dali się nabrać skoro jakże pięknie brzmiały reklamy : będziemy gościć w Polsce światowej sławy UFO-loga. Pojechali i usłyszeli  bzdety, które opowiadał ten cały Friedman, a wielu ludzi już w połowie zwinęło manatki i wyszli. Ale zapłacić trzeba było !
Tylko za co ?
 


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: east Maj 25, 2012, 19:48:34
@Ace
Cytuj
Energia to przejaw, ona nigdzie nie przeplywa, jej sie nie wytwarza tylko transformuje.
Faktycznie, energii się nie wytwarza, tylko ją transformuje, ale to właśnie, owa transformacja - to proces , a zatem to, co nazywamy przepływem (zmiennością stanu).
 Przepływ jako na przykład drganie/wibracja fali stojącej, albo jak w prądzie przemiennym to tylko szybko zmieniająca się w te i wewte amplituda fal. Tak jak skakanka wprawiona w ruch falowy nigdzie się nie przemieszcza fizycznie, ale jednak przenosi energię z pktu A do B. I to nazywa się potocznie przepływem. Fala morska, czy podmuchy wiatru to też tylko wrażenie przepływu, a tak na prawdę wibracje pionowe . Czego ? Cząsteczek . Cząsteczek z czego ? Z atomów. Atomów z czego ? z fal stojących informacji :D A te fale, jak ta skakanka, donikąd się nie przemieszczają ;D

Zatem Twoje rozpoznanie , Ace, celne .


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 25, 2012, 20:11:19
Cytat: Ace
alez nie, tylko tak zgrzytam zebami.   
Czlowiek tylko przywykl do protez, ktore wszedzie wtyka

Oj, uważaj Ace z tym zgrzytaniem. Zęby stracisz i protezę Ci wetkną. I to wcale nie werbalną.  ;D

A poważniej, sądzisz, że podpieramy się protezami z braku właściwego rozeznania?
A czy możesz wskazać to właściwe?
Bo skoro widzisz protezy, to i widzieć musisz prządek rzeczy. Czy tak?  ;)



Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: east Maj 25, 2012, 20:37:20
Bardzo zasadne pytanie o porządek rzeczy , również w kontekście MILAB.
Rozpoznanie protez (sztucznych , wgranych wzorców, programów, osobowości ) to dobry kierunek. Zdaje się, że MILAB przynajmniej tego są już świadomi.


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 26, 2012, 14:40:25
Witaj ptaku,
Nie znam odpowiedzi na kazde pytanie.I wcale nie sile sie na to. To co wiem, raczej zatrzymam dla siebe. Nie jako skarb, ktorym nie chce sie podzielic ale dlatego, ze sam potrzebuje czas na weryfikacje i otrzaskanie sie z tym,co trafia do mojej, nazwijmy to, lepetyny.
Sklaniam sie ku twierdzeniu, ze ludzie nie dojrzali jeszcze do przyjecia odmiennego widzenia. I nie jestem jedyny , ktory tak sadzi.
< A czy mozesz wskazac to wlasciwe?
Bo skoro widzisz protezy, to i widziec musisz przadek rzeczy. Czy tak?  >
nic
nic/nic
nieuformawane przestrzen/czas
przestrzen odczuwania
poziom kontextow
poziom emocji
swiadome bycie

W Apokalipsa jest przedstawiony krzyz. Jego 8 czesci to Noe, jego zona, synowie z zonami. To dokladnie 8 podstawowych trigramow
w I ging. Czyli ojciec Slonce-Noe, jego zona-Ziemia i synowie z zonami. Synowie splodzili 16 dzieci, mezczyzn co daje razemmeskich osobnikow 1 + 3 +16 = 20 czyli 19 +1 aminokwasow lewoskretnych... Sama Arka oznacza Synteze, wzor dla czlowieka a takze 300 Ellen + 50 Ellen + 30 Ellen +1 Elle +3 pietra = 384 (6 x 64 linii wszystkich hexagramow ). Jakos te trigramy to nasz US,
Saturn, Ziemia, Jowisz, Mars, Merkury, Wenus, Ksiezyc, Slonce... itd


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 26, 2012, 15:18:54
Witaj Ace,
ja tam gościnnie przyjmę każde odmienne widzenie.  ;)
A i sam wywód bardzo mądry, tylko co z niego wynika dla prostego człowieka?
Jaka korzyć praktyczna?
Poza tym, fajnie jak z brzemiennego NIC - poprzez uformowaną przestrzeń odczuwania
i poziom kontekstów dochodzimy do świadomego bycia.
Jesteśmy już ciut świadomi i co dalej? Nowe konteksty, nowe odczuwania, nowe rozkminy?
A może nowe NIC?  :D Po tej Apokalipsie ma się rozumieć.  ;D

Pozdr.


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 26, 2012, 17:20:08
Witaj ptaku,
< ja tam gościnnie przyjmę każde odmienne widzenie.
A i sam wywód bardzo mądry, tylko co z niego wynika dla prostego człowieka?
Jaka korzyć praktyczna? >

No, ze nie trzeba wszystkiego przyjmowac na wiare, skoro wzorce mamy nawet nad glowa. Od niepamietnych czasow czlowiek nie byl sam.
Nawet malowidla naskalne uwidaczniaja to. Bezmyslne trzymanie sie dogmatow, idei,regol i nawykow jest wykroczeniem przeciw nam samym. Tak samo jak bezrozumne mamrotanie formul, przebieranie palcami po rozancu raz w tygodniu
i wzdychanie z jakas prosba.To tworzenie substytutu i programowanie wlasnej smierci.
pozdrawiam


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 26, 2012, 18:42:30
Ace, rozumiem, że mamrotanie i przebieranie palcami po różańcu raz w tygodniu
może być szkodliwe. Ale co z tymi wzorcami nad głową?
Czy gapienie się w niebo i przeliczanie zależności planetarnych wedle gematrii daje wiedzę praktyczną
na szczęśliwe i zdrowe życie? Jeśli już czerpać wzorce do naśladowania, to raczej te sprzed nosa,
obserwując przyrodę.

Owszem, sami nigdy tu nie byliśmy, co widać na malowidłach naskalnych,
ale czy rzesze bogów nawiedzających Ziemię można uznać za naszych wybawicieli,
tudzież sprzymierzeńców? Bo czyż nie oni zostawili nam kulę u nogi w postaci religijnych dogmatów
i fałszywych prawd? Święte księgi też są ich spuścizną, zatem co niosą?

Może lepiej zamiast wertować porosłe pleśnią karty starych ksiąg  po prostu czerpać radość z życia?
Albo zająć się organizmem ludzkim i przepisem na jego sprawne funkcjonowanie?
Bo czy wiesz chociażby jakie skutki niesie niewłaściwe PH ciała, albo leukocytoza pokarmowa?
Co nam po stwierdzeniu, że cyt.” Arka oznacza Synteze, wzor dla czlowieka a takze 300 Ellen
+ 50 Ellen + 30 Ellen +1 Elle +3 pietra = 384 (6 x 64 linii wszystkich hexagramow )
”,
skoro ludzkość cierpi na niewiedzę jak zachować własne zdrowie i żyć w szczęściu oraz harmonii?

Jeśli zaś uważasz, że przeliczenia owe mają sens, to wyciągnij z nich wnioski praktyczne i ogłoś.
Inaczej szkoda poświęconego czasu. Jeśli się mylę, sprostuj mnie.  :)

Pozdr.


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 26, 2012, 20:02:50
Witaj ptaku,
< Jeśli zaś uważasz, że przeliczenia owe mają sens, to wyciągnij z nich wnioski praktyczne i ogłoś.
Inaczej szkoda poświęconego czasu. Jeśli się mylę, sprostuj mnie.>

To tylko jeden z mozliwych punktow postrzegania. Jedni przeliczaja drudzy odczytuja zaleznosci dotyczace rozwoju naszej swiadomosci czy Ega. To sa wzorce zachowan w zyciu. Dla jednych to wystarcza, inni potrzebuja mniej lub wiecej zrozumienia aby napedzac rozwoj dla siebie a moze dla drugich. Dla kazdego jakis kawalek "tortu".  8)
Wskazanie na I Ging to "samo zycie". Tu sa porady na codzienne zycie.
Recepty nie ma i nie bedzie. Jakowys grupowych transformacji takze nie. Ratunek od jakowys kosmitow to kupa smiechu.
Przejscie do innej przstrzeni (takze grupowe) to belkot jakich malo. Stanie  z zalozonymi rekami tudziez.
pozdrawiam


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: east Maj 26, 2012, 21:34:31
@Ace
Cytuj
Przejscie do innej przstrzeni (takze grupowe) to belkot jakich malo
Faktycznie, bo nie ma komu przechodzić ;)
Jeśli przestrzeń się ma zmienić to razem ze wszystkim co jest w niej , bo nic nie jest od przestrzeni oderwane.
Zatem jeśli nawet to nic nie zauważymy. Może być tak ,że po prostu obudzisz się rano i nic z wczoraj nie będziesz pamiętać ,żadnych punktów zaczepienia, jak powrót z niebytu. I cały świat powita poranek na świeżo, na nowo i żadna pamięć nie wróci o dniu wczorajszym ;)
Może ludzie będą bardziej życzliwi, uśmiechnięci , radośni. A może odwrotnie - pełni niepokoju, bo zniknie wewnętrzny "podpowiadacz" ,który kazał robić bzdury.
Milaby stracą sterowanie. I co wtedy ?


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 04, 2012, 11:30:20
Cytuj
I cały świat powita poranek na świeżo, na nowo i żadna pamięć nie wróci o dniu wczorajszym
Może ludzie będą bardziej życzliwi, uśmiechnięci , radośni. A może odwrotnie - pełni niepokoju, bo zniknie wewnętrzny "podpowiadacz" ,który kazał robić bzdury.
?
east - tak wlasnie mysle. To jest przejscie wyzej, ale nie zapominaj, ze mozna tez nizej. Albo przejsc, albo stac w miejscu, bo ta "calosc" i tak oddali sie, pytanie, czy z nami na pokladzie, czy nie. Po tych niezdecydowanych, niedouczonych, nie-do-wiarkow przyjdzie inny wehikul i zacznie sie powtorka z "rozrywki:)" (jak juz u inkwizycji drzewiej bywalo).



Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 04, 2012, 17:11:54
Tak czy inaczej, jakkolwiek "układ współrzędnych" się przemieści, to reset będzie.
O!  - czy zauważyliście , że gdzieś się zapodziała Kiara ? ;) Może już śmieje się z tego forum gdzieś ze Wzniesienia spoglądając na "maluckich" gamoni ;) hihihi ...


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 04, 2012, 20:50:15
reset - = Sad Ostateczny.
Jak czysty = do gory,
Jak ma zlogi = na dol.

Ot tajemnica stworzenia.

MILAB zaczyna tracic predkosc w nadawaniu (dlatego niektorych uzytkownikow "czasowo" nie ma").

;)


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 04, 2012, 21:23:40
Sugerujesz , że trzeba podkręcić tempo, Lady ?
Trza pogonić wewnętrznego Milaba ,bo się obcyndala  ....


Tytuł: Odp: James Bartley - Podstawowe wiadomości o MILAB
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 04, 2012, 21:34:42
He, he, he...widac czytasz posty innych uwazniej niz moje. Ale niech Ci bedzie east. ;).
Ja nie sugeruje, ja WYBIERAM.
Na tym polega wolnosc, na mozliwosci wyboru.

Jakbys przeanalizowal moja droge "krzyzowa" tu, czyli ... nieprzyjazne teksty i inne tego typu insynuacje, zaczalbys myslec, dlaczego???
Ale widac pasuje, ze sie "kreci"!
I mamy nowego Kopernika!

;) Hej!

P.S. Chanelling z najnowszej strony - "zawsze chodzi o mamone". niech KTOS to podwazy. //I podpisze sie pod tym//

:)



Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

x22-team sanguisregum playlifegames rezerwat-mustangow goldcraft