Niezależne Forum Projektu Cheops

O Projekcie CHEOPS => Sesje => Wątek zaczęty przez: Tenebrael Grudzień 02, 2008, 18:31:32



Tytuł: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 02, 2008, 18:31:32
Witam wszystkich. Temat ten zakładam z kilku powodów. Pierwszym z nich jest stworzenie przeciwwagi dla tematu "Kolejny argument ZA...". Jak chyba każdy widzi na forum, zarówno takie, jak i takie argumenty się pojawiają. Nie wiem więc, czemu nie miałoby być również wątku z wątpliwościami i przekłamaniami, które oferuje nam En-ki. Drugi powód jest prosty. Często i gęsto na różnych wątkach pojawiają się posty z dyskusjami, czy En-ki ma, czy nie ma racji, czy istnieje, czy nie, czy jest dobry, czy zły. Często są to offtop'y, które czujni Moderatorzy skrupulatnie kasują/przenoszą "gdzieś tam". Ten temat natomiast ułatwi sprawę i im, i nam, gdyż będzie tu można dyskutować o wszelakich niuansach "PRZECIW". Oszczędzi to Modkom roboty i szukania, gdzieżby taki a taki post pasował ;)

Jako że dyskusję trzeba zacząć, wypunktuję tu kilka moich argumentów przeciw. Są one bardzo ogólne - na szczegóły przyjdzie czas, gdy rozmowa się rozwinie. Nie oznaczają one automatycznie zaprzeczenia całemu projektowi, aczkolwiek stawiają pewne sprawy pod znakiem zapytania.

1. Charakter wypowiedzi Samuela. Mianowicie odpowiedzi można prosto streścić jako masło maślane. Nic nie wnoszą, nie podają konkretnych informacji, są mętne. Po co więc słuchać niby-oświeconej istoty, która nawet nie potrafi się rzeczowo wypowiedzieć? To jak wsłuchiwanie się w słowa naszych polityków. Dużo gadania, sporo niejasnych zapowiedzi, stwierdzeń, a i tak, za przeproszeniem, gówno to warte.

2. Jeśli natomiast En-ki jest już konkretny, to zwykle w zapowiedziach przyszłych wydarzeń. Tyle, że trafność tych zapowiedzi pozostawia wiele do życzenia. Od początku pozostawiała. Najpierw zapowiedzi o wspaniałych skarbach na Ślęży. Potem o tym, że do końca 2008 roku prace ruszą tam na nowo (ok, jeszcze jest grudzień, ale nic nie zapowiada powodzenia, a PCh, jak widać, straciło już zainteresowanie tym obiektem). Potem zapowiedzi o bezproblemowym zdobyciu pozwolenia na kopanie przy Wielkiej Piramidzie. Jak na razie, nic z tych szumnych wypowiedzi się nie sprawdziło. Teraz czekamy na rzekome odkopanie Wielkiego Labiryntu, ale już teraz mam wrażenie, że idzie to dalej jak po grudzie (aczkolwiek nie chcę na wyrost mówić). Skąd wieć w ogole mamy pewność, że En-ki trafnie mowi o roku 2012, skoro nawet nie sprawdzają się jego o wiele drobniejsze, krótkoterminowe zapowiedzi?

3. En-ki nic, albo bardzo niewiele, powiedział sam z siebie. Choćby sprawa Nibiru. Z tego, co pamiętam z sesji, to nie En-ki sam o tym powiedział. To, przy okazji mówienia En-kiego (za którymś już razem) o 2012 padło pytanie, czy Nibiru będzie miało coś z tym wspólnego, En-ki potwierdził. A skoro będzie to tak ważne, znamienne, i jest pewne, to dlaczego nie powiedział o tym na początku? Ogólnie, wiele jego wypowiedzi wydaje się nie wychodzić z niego samego, a być jedynie inspirowana pytaniami zadawanymi przez osoby w grupie.

Ma to związek z pytaniami od PCh do En-kiego. Mają one postać: "Drogi Samuelu, czy stanie się X, Y i Z?". Każdy, kto choć troszkę interesuje się sądownictwem, ze takie pytania, zwane tendencyjnymi, są stronnicze, i wywołują fałszywe informacje. Pytanie powinno brzmieć: "Samuelu, co stanie się w roku 20XX?". Choć założę się, że wtedy informacje podawane przez E byłyby o wieeele bardziej skąpe.

4. Wiele miejsc, w których En-ki przeczy sam sobie. Np mówi, ze Nibiru minie Ziemię w 2012 roku. Ale odrobinkę wcześniej (czy później, nie pamiętam już), pisze, popisując się swoją wiedzą, że Nibiru zatacza pełen okrąg w 12000 lat. Po czym, jeszcze trochę dalej mówi, że... ostatni raz miało to miejsce 10000 lat temu! Wystarczy matematyka na poziomie podstawówki, że według tego, co właśnie powiedział, możemy się spodziewać Nibiru w pobliżu Ziemi za jakieś 2000 lat! A nie za 4....


No i to na razie wszystko na początek, aby rozruszać dyskusję :) 


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: muszin Grudzień 02, 2008, 19:44:36
A próbowaliście go jakoś sprawdzić w sensie, żeby powiedział  o czym teraz myśli pytający ??


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 02, 2008, 19:56:50
A próbowaliście go jakoś sprawdzić w sensie, żeby powiedział  o czym teraz myśli pytający ??

Samuel i przed takim ewidentnym sprawdzeniem jego osoby się zabezpieczył. Jasno powiedział, że nie będzie odpowiadał na pytania go sprawdzające. Sprytne, czyż nie?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: muszin Grudzień 02, 2008, 20:01:19
hmm cóż nie byłem jeszcze na ani jednym spotkaniu, pierwsze już w tą niedzielę , wtedy wypowiem się jakoś głebiej na ten temat, ale jezeli miałbym wnieść di dyskusji to jeżeli podążając w toku rozumowaniu En-ki to dla niego czas jest niczym tak jak dla innych w kosmosie, a więc ta pomyłka w obliczniach to sprawa poprostu tej kwestii a nie tego że On sam sobie zaprzecza


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 02, 2008, 20:33:19
To nie tak, kazda energia a wiec i Enki ma prawo nie odpowiadac na pytania na ktore nie chce. Ale wszystkie dotyczace przeszlosci ( jezeli jest tym za kogo sie podaje) powinny miec w 100% prawidlowa odpowiedz. Bo Pan Ziemi  po prostu to wie, gdyz jest polaczony bezposrednio ze wszystkimi istotami zyjacymi na Ziemi. Nie ma mowy o zadnych bledach i pomylkach. Wie, mowi albo nie , to juz inna kwestia.
Ale ...
1. NIE KLAMIE ( a on to robi z premedytacja), nie jednokrotnie.

2. W zadnym wypadku nie uzywa zastraszania i przemocy w stosunku do kogokolwiek ( a on to robi wielokrotnie), sa dowody. Ktos kto mowi iz jego celem jest milosc i prawosc nie stosuje atakow energetycznych na ludzi  zastraszania , szantarzu oraz selekcji godnych i nie godnych, on to robi.

3.Szanuje Wolna Wole ludzi ( bo jest darem Stworcy dla ludzi), a on z premedytacja chce ja ludzkosci odebrac ,( mowi o tym oficjalnie na sesjach), i to  nie jednokrotnie.

4.Mowi jasno po co chce wykorzystac przebiegunowanie umyslow ludzkich (  wiadomo ze chce, mowi o tym oficjalnie na sesjach) , ale nigdy jasno tego nie wytlumaczyl , iz chodzi mu o stworzenie SWIADOMOSCI ZBIOROWEJ. Mowi pokretnie o tym planie.

5.Nigdy nie powiedzial iz jego dzialanie jest niezgodne z planem Stworcy ( a jest skoro chce odebrac ludzkosci wolna wole, dana im przez Stworce), ale tez nigdy nie powiedzial , ze jest ono zgodne z planem Stworcy.

6.Wykorzystuje niewiedze i nieswiadomosc ludzi, manipulujac ich zmyslami za pomoca nowoczesnej technologii ( jest opis w jednej z poczatkowych sesji , P. Lucyna przed bialym ekranem na ktorym wyswietla sie film ( film mozna nagrac jaki sie chce), z przeszlosci Egiptu a ona opowiada zdarzenia.Towarzyszaca jej duchowa postac chwali sie wysoka technologia , ktorom moga stosowac na ludziach.

7. Nie informuje ludzi w jaki sposob pozyskuje wiedze do odpowiadania na ich pytania ( on zczytuje wiedze z pol energoinformacyjnych z ktorymi jestesmy polaczeni), nie do wszystkich ma dostep( stad pomylki , oraz niemozliwosc odpowiedzi na rozne pytania), bo po prostu jego poziom energetyczny nie siega  wysokich pulapow informacyjnych szczegolnie dotyczacych przyszlosci
.
8. Nie informuje ludzi iz on - ta kreacja Samuel- Enki  nie jest jego pelnym obrazem a tylko jego czescia , opcja astralna oddzielona od jego  Duszy, pelni energetycznej zyjacej w nadprzestrzeni. Posiadajac wolna wole ( kazdy posiada) uniezaleznil sie  i sprzeniewierza planowi Stworcy oraz planowi swojej  Duszy.

9. Nie informuje ludzi iz czas jego zwierzchnictwa i opieki nad ziemia definitywnie dobiegl juz konca.Nie ma zadnej, ale to zadnej mocy zmiany tej decyzji. Jest to jego czas ODCHODZENIA , wykorzystywany na manipulacje ludzmi w celu pozyskania dodatkowej energii na przedluzenie swojego pobytu w tej przestrzeni.

10. NIE POINFORMOWAL NIKOGO IZ PRECESJA JUZ SIE ZACZELA, TAK NAPRAWDE ONA JUZ TRWA. ZMIANA BIEGUNOWOSCI ZIEMI JEST PROCESEM NIE ODWRACALNYM, ON JUZ JEST W TOKU. ENERGIA ZMIENIAJACA KIERUNKI I ZNAKI NA BIEGUNACH ZIEMI JUZ POPLYNELA.
TAK WIEC PORA ZAKONCZYC TEN TEATRZYK KLAMSTW SAMUELA EN-KI.

Kiara

ps. Oceany sie nie wylaly , a gory nie zawalily. ;) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: muszin Grudzień 02, 2008, 20:45:24
Ale jeżeli En-ki według Ciebie kłamie to cały projekt nie ma sensu i jakoś strasznie mi się to nie układa


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 02, 2008, 20:49:57
Ale jeżeli En-ki według Ciebie kłamie to cały projekt nie ma sensu i jakoś strasznie mi się to nie układa

A musi mowic prawde Twoim zdaniem? Ma wolna wole robi co chce,i jak chce.Nie moze zrobic wbrew woli ludzi, ale moze ich oklamac i wykorzystac niewiedze dla pozyskania ich woli w celu zrealizowania swojego planu. Robi to , i to calkiem dobrze.
Kiara

ps. Wycieczka archeologiczna  do Egiptu to w sumie fajna sprawa. Wcale sie nie dziwie ochotnikom ze chca pojechac, niech jada. Jednak trzeba uczciwie powiedziec iz ta zabawa  ma inny cel.
Ze przebiegunowanie jest w toku i ze absolutnie nic nam nie grozi, nic , ale to nic!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 02, 2008, 21:30:03
hmm cóż nie byłem jeszcze na ani jednym spotkaniu, pierwsze już w tą niedzielę , wtedy wypowiem się jakoś głebiej na ten temat, ale jezeli miałbym wnieść di dyskusji to jeżeli podążając w toku rozumowaniu En-ki to dla niego czas jest niczym tak jak dla innych w kosmosie, a więc ta pomyłka w obliczniach to sprawa poprostu tej kwestii a nie tego że On sam sobie zaprzecza

Skoro tak, to i datowanie przełomu na 21.12.2012 jest wyssane z palca. Skoro En-ki potrafi się "kopnąć" w obliczeniach o 2000 lat, to każde jego przewidywanie należy uznać za bezwartościowe - bo może dotyczyć równie dobrze nas, co naszych pra-pra-pra-pra-pra-pra-wnuków.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 02, 2008, 21:35:36
Kiara, co do Twojej wypowiedzi ogólnie:

1. Nie wnikam w kwestię tego, kiedy zacznie się przebiegunowanie, czy zaczęło się już. Uczciwie powiem, że tego nie wiem, i trudno mi znaleźć jakieś rozsądne przesłanki na ten temat, więc nie chcę się wypowiadać.

2. Co do reszty, co napisałaś, szczególnie o tym, że manipuluje faktami, że gdyby był faktycznie bytem WYŻSZYM, nie popełniałby takich błędów, czy choćby sprawa ze stosowaniem przemocy i zmuszaniem do posłuszeństwa - święta prawda. Dziwi mnie jedynie, że ludzie dalej mu ufają, mimo, że wszelkie jego słowa przeczą największej, najbardziej znaczącej zasadzie - zasadzie miłości.


Natomiast, przywołując sytuację ze Sławą, zaatakowaną przez En-ki, bez jej zgody, chęci czy czegokolwiek, bo taką miał ochotę, by ją, jak to sam się kretyńsko usprawiedliwiał, "zahartować" - powiem tak: Jeśli tak miałyby wyglądać istoty "dobra" (czy tego, co za to "dobro" uznajemy), tak miały postepować z ludźmi - to ja się teraz w pełni świadomie i całym sercem opowiadam po stronie tego, co ludzie nazywają "złem", czy też przeciwieństwem owego rzekomego "dobra"


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 02, 2008, 21:39:35
Tenerbrael, kalendarz Majów kończy się datą 21.12.2012 .Jak widać nie jest to tylko wymysł Enkiego.Ba!! nawet współcześni naukowcy wyliczyli te datę jako przebiegunowanie ziemi,powtarzające się cyklicznie co parenaście tysięcy lat.:)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 02, 2008, 21:51:05
Kalendarz Majow i data calkiem prawdziwie brzmiaca, ale.... czy nasza wspolczesna data naprawde odpowiada tej ktora mamy obecnie ? czyli rok 2008? Ile razy jest zmieniany kalendarz i ile jego wersji egzystuje wspolczesnie i od jakiej daty jest liczony? Narodziny Jezusa? A kto wie naprawde kiedy one byly? A wiec od kiedy trzeba liczyc? pozatym przebiegunowanie to proces , ma date rozpoczecia  i date zakonczenia. Data 2o12 jest data koncowa nie poczatkowa. ;) :)

Mysle iz niedlugo ta informacja o rozpoczeciu przebiegunowania ziemi  dotrze do Was z jakiegos innego zrodla, potwierdzona w sposob wiarygodny.

No wlasnie rok 2012 , to numerologiczna 5, ona nie konczy zadnego cyklu. cylke koncza 9. Tylko ze rok naprawde nie zaczyna sie 1 stycznia ( tak jak my nauczylismy sie to swietowac),w zwiazku z tym , wszystko jest mozliwe..... ;) ;) :) :)

Dodam jeszcze iz tak naprawde kadencja Samuela dobiegla konca na jesieni ubieglego roku , czyli 2007, ktory byl numerologiczna 9. Ten rok jest rokiem 2008, czyli 10 ( jedynka wzmocniona zerem). Tak wiec naprawde jest 1 , rokiem poczatkowym, ktory rozpoczol proces przebiegunowania ziemi. Proces ten bedzie trwal prawie 5 lat, do numerologicznej 5 , czyli 2012.Ona wprowadzi go w Epoke Serca, Epoke Milosci w czas Venus wlasnie w 5.

Kiara :) :)




Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 02, 2008, 22:37:20
Channel

Channel, nie do końca masz rację, i to w kilku punktach:

1. Nie ma zgodności co do początkowej daty kalendarza Majów (daty, która kalendarz rozpoczyna). Różnica między najwcześniejszym a najpóźniejszym datowaniem wynosi 28 lat! Tak więc to, co jest przewidywane na rok 2012 (wedle jednej rachuby) może również oznaczać rok 2040 (według innej). To tak, jakby ktoś z naszych naukowców przewidział, że w roku 6000 będzie wielki kataklizm. Potem inna cywilizacja (ziemska) odkryłaby te zapiski, wiedziała, że w roku 6000 coś się stanie, ale nie wiedziała, kiedy, wedle naszego pokolenia, urodził się Jezus. A że wiedzieliby, że od tej daty zaczynamy liczenie, więc jej ustalenie byłoby kluczowe dla ustalenia daty kataklizmu. Ten sam problem jest z kalendarzem Majów.

2. Majowie owszem, przewidzieli coś, ale nigdzie nie twierdzili, ze ma to być kataklizm, przejście w 4 wymiar czy cokolwiek z tych rzeczy. Żyjemy, wedle nich, w czwartym świecie. Po zakończeniu kalendarza mamy wejść w 5 świat. Przejście w 4 świat było, wedle ich podań, zwykłym kataklizmem naturalnym. Nie było w tym żadnego przechodzenia w inny wymiar i innych nadzwyczajnych rzeczy. Tak więc jeśli już uznamy, że po końcu obecnego ich kalendarza ma się coś stać, to wiemy jedynie, że będzie to "coś" - ale nie mamy żadnych danych, ktore byłyby podstawami do twierdzenia, co to może być.

3. Co do przebiegunowania - problem tu polega an tym, że tak na prawdę nikt nie wie, co się zmieni, i jakie tego będą konsekwencje. I czy w ogóle wystąpi.

Kiara

Nie masz racji. Kalendarz Majów jest niezależny od naszego kalendarza. Data 2012 jest jedynie "przeformatowaniem" daty z kalendarza Majów na nasz. W innym kalendarzu byłaby to inna data, aczkolwiek wskazujaca ten sam "obiektywny" rok.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 02, 2008, 22:48:52
Obyś miał rację....pożyję trochę wiecej lat.Właściwie to i obecny kalendarz tez był zmieniany wiec.......hm......zobaczymy


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 02, 2008, 22:52:27
Kiara

Nie masz racji. Kalendarz Majów jest niezależny od naszego kalendarza. Data 2012 jest jedynie "przeformatowaniem" daty z kalendarza Majów na nasz. W innym kalendarzu byłaby to inna data, aczkolwiek wskazujaca ten sam "obiektywny" rok.
Tenebrael

Tak, tylko jak juz napisales ta odchylka powstania tego kalendarza jest tak duza iz zadnej pewnosci nie ma co do zaistnienia roku 2012 w naszych realiach.
Przeniesienie jest zatem bardzo symboliczne....

Kiara


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 02, 2008, 23:01:57
Kiara

Nie masz racji. Kalendarz Majów jest niezależny od naszego kalendarza. Data 2012 jest jedynie "przeformatowaniem" daty z kalendarza Majów na nasz. W innym kalendarzu byłaby to inna data, aczkolwiek wskazujaca ten sam "obiektywny" rok.
Tenebrael

Tak, tylko jak juz napisales ta odchylka powstania tego kalendarza jest tak duza iz zadnej pewnosci nie ma co do zaistnienia roku 2012 w naszych realiach.
Przeniesienie jest zatem bardzo symboliczne....

Kiara

A to oczywiście prawda, ja tylko sprostowałem tak dla zasady :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 02, 2008, 23:09:32
OK. na tym kończymy rozważania w temacie  kalendarza Majów na 2012 bo dyskutujemy nie na temat :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 02, 2008, 23:24:16
OK. na tym kończymy rozważania w temacie  kalendarza Majów na 2012 bo dyskutujemy nie na temat :)

Wiesz, szczerze Ci powiem, że moim zamysłem tego wątku było właśnie to, by tu toczyły się i dyskusje czysto "okołosamuelowe", jak i takie peryferyjne, acz związane z tym. A że sprawa tego kalendarza jest jednak bardzo ważna dla potwierdzenia/zaprzeczenia wersji Samuela, więc myślę, że nie jest to aż tak bardzo nie na temat


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 02, 2008, 23:25:15
OK. na tym kończymy rozważania w temacie  kalendarza Majów na 2012 bo dyskutujemy nie na temat :)

Ma i to duze poniewaz Enki opiera swoje wszystkie twierdzenia na tej dacie , a jak widzisz ta data jest naprawde wielkim symbolem. Dlatego nie mozna kategorycznie nia straszyc, bo to nic nie znaczy. Logiczniej jest sie oprzec na numerologicznych symbolach dat, wowczas odczytamy inne znaczenia dla wibracji cyfry. dlaczego dla Enki 5 niesie katastrofe , koniec czasow? jakich czasow? Czyich czasow? Co niesie w sobie symbol V-5? On zawsze namawia do myslenia i analizowania, ma poniekad racje. szukajcie znaczenia V-5, wszystkich mozliwych, wowczas zrozumiecie czego i dlaczego boi sie Enki? przed czym on sie chce zabezpieczyc? dlaczego tak nas oklamuje?
Co to znaczy dla nas ludzi pojsc droga przez niego wyznaczona?

Kiara

ps. Narysuj X na papierze i zloz na polowe oddzielajac gore i dol, beda dwie V, czyli jak na gorze tak na dole V-5. slawetna planeta X , czyli Venus, ktora niesie ziemi i ludzkosci wiedze swiatlosci i milosci.
szukajcie w astrologii ustawienia Venus do Ziemi w naszej dacie 2012 grudzien okolo 21.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 02, 2008, 23:28:39
No dobra,dobra.....ech !!! co ja mam z wami :) ale nie odbiegajcie za bardzo od tematu


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Grudzień 03, 2008, 09:16:05
Kalendarz Majow i data calkiem prawdziwie brzmiaca, ale.... czy nasza wspolczesna data naprawde odpowiada tej ktora mamy obecnie ? czyli rok 2008? Ile razy jest zmieniany kalendarz i ile jego wersji egzystuje wspolczesnie i od jakiej daty jest liczony? Narodziny Jezusa? A kto wie naprawde kiedy one byly? A wiec od kiedy trzeba liczyc?

Dodam jeszcze iz tak naprawde kadencja Samuela dobiegla konca na jesieni ubieglego roku , czyli 2007, ktory byl numerologiczna 9. Ten rok jest rokiem 2008, czyli 10 ( jedynka wzmocniona zerem). Tak wiec naprawde jest 1 , rokiem poczatkowym, ktory rozpoczol proces przebiegunowania ziemi. Proces ten bedzie trwal prawie 5 lat, do numerologicznej 5 , czyli 2012.Ona wprowadzi go w Epoke Serca, Epoke Milosci w czas Venus wlasnie w 5.

Widze tutaj sporą niekonsekwencję. Najpierw podajesz w wątpliwość sposób oznaczania czasu, a ściślej, że jest ten rok który uważamy. Natomiast za chwilę podczas wyliczeń sztywno bazujesz na aktualnej dacie, bo... chcesz potwierdzić swoje przewidywania. Nieładnie. 

Mam także pytanie poboczne ale ważne: czy uważasz się za nauczycielkę [ha, a być może już mistrza] jednego z rodzaju... hmmm - nazwijmy to - Drogi vel Tradycji?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kabaretka28 Grudzień 03, 2008, 10:02:09
Mnie zastanawia pewien wątek. W niektórych momentach En-Ki mówi o tym jak ważna jest data 2012 i że jest tak mało czasu. Podkreśla to, że to sześć lat czy cztery lata do katastrofy (wg. wczesniejszych sesji). Mówi o tym, że 012 to ważna liczba podobnie jak 3, 6, 9.. Za jakiś czas natomiast (albo wcześniej-nie pamiętam) mówi, że mogą być przesunięcia rok, góra dwa. W innych momentach (do czego z resztą się przyznaje) myli się nawet o 1000 lat? Wiem, że dla Niego to tak jak jeden dzień ale dla nas to spora różnica. Nie podaje początku roku mówi tylko o roku 012 więc może to będzie 3012? >:) oby. chociaż tak między nami to wydaje mi się,że wielu z nas czuje, że oczyszczenie ziemi jest potrzebne bo tak jak jest teraz nie można dłużej żyć. Ale nie rozwiajm wątku bo jest nie na temat. hehe Pozdro dla chanell :)



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 03, 2008, 12:17:44
Tak uwazam sie za naucycielke dla siebie samej. Dziele sie moimi refleksjami, moim zrozumieniem dat.Oraz tym ze sa one dla nas symbolika wielonacznosci. W  zaleznosci od wiedzy , ktora sie odkrywa w nas samych dochodzacych  do celu i sensu ich  stosowania. Dlatego 2012 ma sens , bo jest symbolem , tylko dla kazdego moze byc innym symbolem. Dla jednych katastrofy ( upadek ich systemu), dla innych odkrycia ich mocy oraz mozliwosci tworczych.

kiara :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: lehcyfer Grudzień 03, 2008, 12:39:26
No wlasnie rok 2012 , to numerologiczna 5, ona nie konczy zadnego cyklu. cylke koncza 9. Tylko ze rok naprawde nie zaczyna sie 1 stycznia ( tak jak my nauczylismy sie to swietowac),w zwiazku z tym , wszystko jest mozliwe..... Mrugnięcie Mrugnięcie Uśmiech Uśmiech

Dodam jeszcze iz tak naprawde kadencja Samuela dobiegla konca na jesieni ubieglego roku , czyli 2007, ktory byl numerologiczna 9. Ten rok jest rokiem 2008, czyli 10 ( jedynka wzmocniona zerem). Tak wiec naprawde jest 1 , rokiem poczatkowym, ktory rozpoczol proces przebiegunowania ziemi. Proces ten bedzie trwal prawie 5 lat, do numerologicznej 5 , czyli 2012.Ona wprowadzi go w Epoke Serca, Epoke Milosci w czas Venus wlasnie w 5.

21.12.2012 to numerologiczna 11 - czyli jakby 1 do kwadratu?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 03, 2008, 12:49:54
Ja nie wiem czy dokladnie bedzie to 21 12 2012 ,byc moze tak. Byc moze masz racje z ta 11  i 1 do kwadratu.Bo dla nas zacznie sie juz calkowicie nowy czas  z zyciem nowa wiedza, ktora naprawde nie ma nic wspolnego  z przekazami  Enki.
Ale on  z nia moze miec , bo dla niego jest to rowniez szansa na rozwoj na wejscie na droge milosci , o ktorej tylko duzo opopwiada......

Kiara :) :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kabaretka28 Grudzień 03, 2008, 15:34:38
Czy ktoś zna więcej szczegółów na temat napadu Samuela na Sławę? Co się stało?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Bober Grudzień 03, 2008, 16:41:32
Gdzieś już wkleiłam ten artykuł ale tu jest dobre miejsce na niego ,wkońcu to argumenty PRZECIWKO samciowi- kabaretka28 znajdziesz wnim też informacje co ta gadzina zrobiła Sławie ... Oto on:


Przeczytałemjuż dziesiątki artykułów i kilka książek. Na początku nie byłem pewienintencji projektu Cheops. Teraz nie mam już żadnych wątpliwości. Samueljest istotą 4 - gęstości, w jej końcowej fazie. Problem w tym że abymóc przejść na 5 gęstość trzeba zacząć troszczyć się przede wszystkim oinnych. Tymczasem jego Samuel jak i byt z Syriusza są przedstawicielamigadziego imperium, które służy wyłącznie sobie. To nie potrwa jednakdługo. Chwila przejścia na kolejną gęstość będzie ironiczna i bardzodobrze. Otóż zamiast podwyższyć swoje wibracje i wznieść się na 5gęstość, gady spadną przez swoje postępowanie na drugą i swój rozwójduchowy zaczną od zera. Aby tak się jednak nie stało muszą znaleźć innąplanetę która będzie posiadać odpowiadającą im gęstość. Do tegoidealnie nadaje się Ziemia. A tak przy okazji czy nie zdziwiło wasnerwowe przywitanie bytu z Syriusza który oznajmił że przejmą planetę ikoniec. Muszą się jednak spieszyć ponieważ Ziemia ustawia się na liniienergii płynącej gdzieś z Plejad, która 21 grudnia 2012 podniesie nasna 4 gęstość. Gady chcą nam w tym przeszkodzić uruchamiając globalnepole siłowe, które zablokuje ten proces i pozwoli im na spokojnieprzeprowadzić inwazję. Już raz a dokładnie 300 000 lat temu spowodowaliwybuch na Słońcu który wykurzył stąd 10 cywilizacji oprócz Karraków.Przez dziwne promieniowanie ich DNA zmieniło się z 12 do 2 nici. Tak myjesteśmy Karrakami tyle że poddanymi brutalnie wymuszonej ewolucji.Gady chcą ponownie nami manipulować pod pretekstem uratowaniacywilizacji. Samuel sieje w nas panikę swoimi destrukcyjnymiprzepowiedniami ponieważ gady żywią się strachem i cierpieniem. Obecnezmiany na planecie są nieuniknione po tym jak przeprowadzano tysiąceprób jądrowych oraz wielokilometrowe wykopy w poszukiwaniu surowców.Musiało to doprowadzić do destabilizacji geologicznej i efekt tego jużwidzimy. Nie możemy się dać zwieść ich podstępnymi knowaniami.

Jeślimi nie wierzycie weźcie w krzyżowy ogień pytań Samuela oraz jegoprzyjaciela. Oczywiście nie możecie bo przecież nie dość że pytaniamuszą być przedstawione wcześniej, to niewygodne sesje takie jak 64zostaną usunięte lub occenzurowane aby projekt upadku ludzkościpostępował prawidłowo. Błagam jeszcze raz weźcie go jakimś sposobem wkrzyżowy ogień pytań. Przekonajcie się że kłamie nim będzie za późno.

Aco najgorsze byt w 64 sesji powiedział "Znaczyć was będziemy", coprzywodzi na myśl bestię z apokalipsy, która jest tak naprawdę opisemostatnich lat odchodzącej 3 gęstości.

I nie boję siękonsekwencji od Samuela. Już raz zaatakował Sławę Malarz rzekomo w celujej zahartowania, żeby pokazać jej jak może działać zło.Po tymwydarzeniu fundacja pyramid becon of peace odłączyła się od projektu. Ztego co wiem to była walka o jej życie.Rano mieszkanie wyglądało jak pobitwie.Trwało to parę godzin.Stało się to, gdy Sława rozmawiała przeztelefon z Barbarą - przjaciółą z fundacji.WTedy to też ukazała się jejteż w mieszkaniu właśnie ta przyjaciółka i kazała jej wyjść z domu- taprawdziwa po drugiej stronie telefonu krzyczała żeby tego nie robiła boto nie jest ona.Nie wiadomo, co by się stało, gdyby wyszła...Barbaraprzyszła jej z pomocą mimo, że była w tym czasie w N.Y. a Sława wChicago.Poprosiłą o pomoc znajomego, który się zna na takich rzeczach ion na odległość(też z N.Y.) pomógł Sławie.

Bardzo chciałbymsię mylić ale po tym co mogło stać się dzisiejszej nocy to niemożliwe.Samuel albo jego towarzysze chcieli mnie zaatakować, jednak nie moglitego zrobić w świecie materialnym gdyż tu jestem od dawna zabezpieczanymedytacją ochronną. Jedyne co mogliby zrobić to zaatakować podczasOOBE. I tu stała się rzecz dziwna. Otórz od ponad 10 lat nie miałemspontanicznego wyjścia OOBE a świadome przychodzi mi jeszcze z dużymtrudem. Kiedy już miałem podnieść się z ciała fizycznego, jakaś postaćwbiła moje ciało astralne z powrotem z taką siłą że nie mogłem sieruszyć. Zorientowałem się że to mój opiekun duchowy i mówił żebym niewychodził bo Oni już na mnie czekają. Widziałem kilka postaciukrywających się w mroku za oknem. Po chwili OOBE się skończyło iwróciłem do ciała.

Teraz jestem przekonany że moja teoria, bobyła to teoria w którą bardzo wierzyłem się sprawdziła. Co prawdamiałem silne dowody ale jakaś iskierka mnie wierzyła że Samuel możemówić prawdę a my go nie rozumiemy, ponieważ pochodzi z wyższejgęstości. Wiem że miałem rację. Modlę się o to aby nie odnaleźlilabiryntu i faraona przed rokiem 2012. Wtedy problem z Gadami sięskończy a my wkroczymy w okres pokoju. W przeciwnym razie nasząprzyszłością będzie niewolnicza rasa.



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 03, 2008, 17:49:42
Post był nieco dłuższy, i zawierał też inne fakty związane z Samuelem.

A oto link do niego:
http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=493&postdays=0&postorder=asc&start=60&sid=491258d74a655202718e6ab21488a4dd

Przedostatni post na 5-tej stronie (na tej, do której jest link)

Tylko tym, którzy zdążyli Samuela polubić, należy się lojalnie ostrzeżenie - po przeczytaniu mogą nie tylko radykalnie zmienić stosunek do PCh i Samuela, ale też może im się zjeżyć włos na głowie, w cóż też to do tej chwili wierzyli. Ja tylko ostrzegam ;]


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 03, 2008, 18:03:35
Mnie zastanawia pewien wątek. W niektórych momentach En-Ki mówi o tym jak ważna jest data 2012 i że jest tak mało czasu. Podkreśla to, że to sześć lat czy cztery lata do katastrofy (wg. wczesniejszych sesji). Mówi o tym, że 012 to ważna liczba podobnie jak 3, 6, 9.. Za jakiś czas natomiast (albo wcześniej-nie pamiętam) mówi, że mogą być przesunięcia rok, góra dwa. W innych momentach (do czego z resztą się przyznaje) myli się nawet o 1000 lat? Wiem, że dla Niego to tak jak jeden dzień ale dla nas to spora różnica. Nie podaje początku roku mówi tylko o roku 012 więc może to będzie 3012? >:) oby. chociaż tak między nami to wydaje mi się,że wielu z nas czuje, że oczyszczenie ziemi jest potrzebne bo tak jak jest teraz nie można dłużej żyć.

Co do mylności Samuela co do dat, to już o tym pisałem. Trudno ufać komuś, że podaje pewną datę, skoro w innych sprawach myli się nawet o 2000 lat.

Co do tego, że oczyszczenie jest Ziemi potrzebne, że jest coraz gorzej - nie zgodzę się. Jest tak, jak było zawsze. Tak jak jest dzisiaj, było i 500, i 1000, i 2000 lat temu. Nie od dzisiaj stosuje się manipulację masami ludzkimi (przez rządy, grupy religijne etc), nie od dziś ludzie walczą z ludźmi, nie od dziś też jest pełno przemocy i "zła". To już było daaaaawno, zmieniły się tylko metody. Przykłady?

Manipulacja masami ludzkimi - już w starożytnym Egipcie kapłani manipulowali ludźmi. Zmuszali (czy raczej przekonywali) do składania darów, do słuchania kapłanów etc, posługując się swoją wiedzą astronomiczną (np) - wykorzystywali różne zjawiska, by wmawiać ludziom, że to demonstracja bogów, że się gniewają, i ze potrzebne im są dary (które oczywiście później sami konsumowali ;) )

Wojny i masowe mordy - żeby daleko nie szukać - patrz krucjaty. Zresztą, całe średniowiecze (i nie tylko, ale ta epoka chyba najbardziej) spływało krwią. W porównaniu ze średniowieczem to, co dzieje się dzisiaj, to czasy BARDZO spokojne. W średniowieczu nie było pojęcia wojen światowych - tam wojna światowa trwała praktycznie przez cały czas, no, może z krotkimi okresami spokoju ;)

Przemoc, zło, działanie na szkodę bliźniego - to mieliśmy zawsze, nic się nie zmieniło. Więzienia i szubienice nie dzisiaj wymyślono. A tam jeszcze mieli cały arsenał tortur i innych takich.


Jak sama widzisz, świat dzisiaj nie bardziej potrzebuje "zmiany", niż potrzebował 100, 1000 czy 2000 lat temu. Teraz jedynie "zło" (ale i "dobro) ma w swoim arsenale o wiele bardziej wyrafinowane narzędzia.

Cytuj
Ale nie rozwiajm wątku bo jest nie na temat. hehe Pozdro dla chanell :)

Tu jest w zasadzie wszystko an temat, wszystko się ze sobą łączy :) Nie można rozmawiać o En-kim, nie rozważając tematów pobocznych, bo inaczej dojdziemy do niczego.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kabaretka28 Grudzień 03, 2008, 20:38:29
Przyznaję Ci rację Tenebrael w wielu kwestiach. Ja pisząc jednak o oczyszczaniu ziemii miałam na myśli zanieczyszczenia, eksploatację i brak szacunku do tej pięknej przyrody - do Ziemi jako naszego wspólnego domu. Powinniśmy ją kochać i rozumieć bo jesteśmy jej częścią i tyle. A ludzie walczą ze sobą od dawien dawna nie wiadomo po co. :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Bober Grudzień 03, 2008, 20:43:40
Niech wszyscy z forum przeczytają treść linka który wkleił Tenebrael....w zasadzie to powinni otrzymać ten link na priv coby nikt nie pominął.... ja już wcześniej czytałam ten list ...może być szokujący niczym wyznanie Raczka o orientacji  :o


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 03, 2008, 21:04:24
Przyznaję Ci rację Tenebrael w wielu kwestiach. Ja pisząc jednak o oczyszczaniu ziemii miałam na myśli zanieczyszczenia, eksploatację i brak szacunku do tej pięknej przyrody - do Ziemi jako naszego wspólnego domu. Powinniśmy ją kochać i rozumieć bo jesteśmy jej częścią i tyle. A ludzie walczą ze sobą od dawien dawna nie wiadomo po co. :)

Oooo, tu to się z Tobą w pełni, całym sercem, duszą i umysłem zgadzam, i się podpisuje obiema rękami i nogami. Dlatego też uważam za bzdurę uganianie się za faraonami sprzed tysięcy lat, skoro na wyciągnięcie ręki mamy o wiele większy, a do tego namacalny i na pewno nie urojony problem. Ale tak to już z ludźmi jest. Będą łożyć kupę kasy na szukanie zmurszałej mumii, bo jakaś kobieta tak im powiedziała, a w tym czasie lodowce sobie ładnie stopnieją, potop gotowy, i na tyle się zdadzą wszelkie idealistyczne wykopaliska.

A szczerze i uczciwie, uważam, że uporządkowanie "własnego podwórka" jest o wiele ważniejsze niż szukanie wyimaginowanych doniosłych zdarzeń. Bo te akurat niebezpieczeństwa są realne, i z nimi najpierw należy się rozprawić.

Swoją drogą, mała dygresja. Po przemyśleniach doszedłem do wniosku, że człowiek jest największym pasożytem Matki Natury. Nigdy przed nim nie było gatunku, który bezproduktywnie niszczyłby cały ekosystem, który żyłby tak konsumpcyjnie, jak ludzie, biorąc ze środowiska wszystko, a dając nic lub niewiele. Żaden też gatunek nie wyniszcza innych gatunków, a już tym bardziej swojego własnego, dla samej ideologii, czy też dla zabawy, z żądzy mordu etc. W pewien sposób, jesteśmy największą anomalią przyrody. Przykra prawda, ale prawda.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 03, 2008, 21:38:21
Mnie zastanawia pewien wątek. W niektórych momentach En-Ki mówi o tym jak ważna jest data 2012 i że jest tak mało czasu. Podkreśla to, że to sześć lat czy cztery lata do katastrofy (wg. wczesniejszych sesji). Mówi o tym, że 012 to ważna liczba podobnie jak 3, 6, 9.. Za jakiś czas natomiast (albo wcześniej-nie pamiętam) mówi, że mogą być przesunięcia rok, góra dwa. W innych momentach (do czego z resztą się przyznaje) myli się nawet o 1000 lat? Wiem, że dla Niego to tak jak jeden dzień ale dla nas to spora różnica. Nie podaje początku roku mówi tylko o roku 012 więc może to będzie 3012? >:) oby. chociaż tak między nami to wydaje mi się,że wielu z nas czuje, że oczyszczenie ziemi jest potrzebne bo tak jak jest teraz nie można dłużej żyć. Ale nie rozwiajm wątku bo jest nie na temat. hehe Pozdro dla chanell :)

pozwól, że przytoczę Ci cytat, który lepiej ów temat naswietli, niźli moje wydumania, z bardzo prostej przyczyny. Odpowiedź pochodzi, z pierwszej ręki i to nie od Samuela lecz, od na ogół przez nikogo nie posądzanych o nic "złego" Plejadjan.
W "Zwiastuni Świtu Świetlana Rodzina" r.10, czytamy:

..."Księżyc w ciągu jednego roku wykonuje trzynaście cykli, od nowiu do pełni, jednak wasz współczesny kalendarz skupia się na roku słonecznym, złożonym z dwunastu miesięcy. Kontemplowanie tajemnicy ukrytej w liczbie trzynaście pozwoli wam zrozumieć, co wywiera na was wpływ. Chociaż trzynastkę uważano za cyfrę przynoszącą nieszczęście, kryje ona bardzo potężny klucz, pozwalający rozkodować świadomość ludzkości. Lata należące do końcowej części nanosekundy, kończącej się w 2012 roku, będą dla was płynęły niczym miesiące. Istoty, które żyją znacznie dłużej od was, muszą dostrajać swoją uwagę, aby pochwycić tę ulotną, dwudziestopięcioletnią nanosekundę. Nie jest to łatwe zadanie. Jeśli zastanawiacie się, do czego może być ono podobne, odszukajcie nanosekundę w swoim własnym życiu i sprawdźcie, czy potraficie w nią wejść i odnaleźć zawarte w niej bogactwo, porównując ją do dwudziestu pięciu lat waszego czasu. Wydaje się to niemożliwe? Być może nie potraficie jeszcze wyobrazić sobie, że można stworzyć technologię pozwalającą komuś powiedzieć: “Weźmy sekundę, która się już wydarzyła, zlokalizujmy w niej nanosekundę, a następnie rozciągnijmy ją na dwadzieścia pięć lat, tak byśmy mogli dostrzec to, co się w niej zawiera". Opierając się na waszej nauce dostrzeglibyście wyłącznie nicość, w nanosekundzie nie byłoby niczego. W jaki sposób coś tak małego mogłoby cokolwiek zawierać? Zastanówcie się jednak nad tym, że wasze miejsce we wszechświecie również jest zaledwie maleńkim punkcikiem. Jak więc możecie istnieć? W jaki sposób wasze życie może być tak pełne, złożone, trudne i radosne? Jak może być tak bogate? A ile zajęlibyście miejsca w ogromie wszystkiego, w Księdze Istnienia?

Tak na marginesie, proponowałbym Ci zapoznać się z całą tą trylogią.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 04, 2008, 08:04:01
Ja natomiast polecam przeczytać książkę "Zagłada ziemskiej cywilizacji w 2024 roku". Książka oparta nie na channelingach czy innych takich metodach, na na analizie historycznej, astronomicznej i mająca pewne naukowe podstawy. Autor bardzo mocno i rzeczowo argumentuje, że w 2024 roku czeka nas wzbierająca fala ogólnoludzkiej agresji, którą nawiedziła już ludzkość w przeszłości (gdy różne pokojowe ludy z nieznanych przyczyn nagle wręcz "skoczyły sobie do oczu"). Dlaczego? Nie, nie ma tu wzmianki o wyimaginowanych Iluminatach, supertajnych projektach rządu USA i innych równie mało prawdopodobnych sprawach. A na czym się opiera? Przeczytajcie, a zobaczycie :) I powiem szczerze, że nawet, mimo tego, że podchodzę raczej z rezerwą do takich teorii, ta wywarła na mnie duże wrażenie, w dodatku jest bardzo dobrze uargumentowana i wyjaśniona, argumentami raczej jednoznacznymi, nie karkołomnymi interpretacjami różnych nijak do siebie nie pasujących zjawisk. Polecam gorąco, szczególnie tym, którzy preferują bardziej rzeczowe podejście do sprawy.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kabaretka28 Grudzień 04, 2008, 10:15:44
Czytałam ten list Bober. Jestem w szoku. Szczególnie te teksty o Bara Bara. Masakra jakaś.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Grudzień 04, 2008, 11:34:41
Przeciez samcio stwierdził, że "takie rzeczy" [wykorzystywanie, okłamywanie, spotykanie się jednocześnie z 2 kobietami] mężczyznom przystoją, a kobietom - już gorzej. Jak rozumiem to wszystko w imię szacunku i miłości, ech... szkoda gadać.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Bober Grudzień 04, 2008, 12:22:15
Dobrze że on moim mężem nie jest - jakbym mu przydzwoniła patelnią w te jego świetlistą czaszkę to w calej Polsce by sie jaśniej zrobiło ...zbyt długo kobiet walczyły o równouprawnienia, co o tym też nie wie nasz wszystko wiedzący opiekun ziemi ..fuj


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 04, 2008, 13:19:52
Podsumowując, jeśli tak mają działać OPIEKUNOWIE Ziemi, to aż boję się pomyśleć, jak mieliby działać nasi WROGOWIE. Szkoda tylko, że sympatycy PCh i samo PCh takich oczywistości nie zauważa - Samuel nie ukrywa się nawet z tym, kim jest, nadaje sobie imię jednego z upadłych Aniołów, głosi takie właśnie a nie inne zasady, mści się na Sławie (bo chyba trzeba być bezdennie głupim, by trzymać się nazwy "hartowanie" i wierzyć, że to było w dobrej wierze).

Mnie Samuel nieco przypomina Stalina. Stosuje identyczne zasady:

1. Danie ludziom wroga, za którym można by się uganiać, nienawidzić go, czy też się go strzec. Stalin takim wrogiem okrzyknął kapitalizm. Samuel - Iluminatów, rząd USA, inne istoty "wyższe" i kilka innych.

2. Dać ludziom nadzieję na wybawienie i dobrego wodza, który będzie miał nad nimi pieczę. I Stalin i Samuel okrzyknęli takimi wodzami, czy też opiekunami, przewodnikami, samych siebie. Obaj też powtarzali, że jedynie podążanie za nimi gwarantuje dobrobyt, rozwój i szczęście.

3. Mówić jedno, robić drugie. Stalin mówił o braterstwie klasy robotniczej, o pięknie i dobrobycie w ustroju komunistycznym - a jednocześnie likwidował każdego, kto był mu niewygodny, w kraju panowała bieda, głód, nędza. Samuel wciąż trąbi o miłości - a jednocześnie bardzo lekko traktuje sprawy damsko-męskie, napada Sławę, nie reaguje na potrzeby ludzi, by jasno im wyjaśnić pewne sprawy ("bo on nie będzie się dawał sprawdzać).


I takie są podobieństwa. Ten sam mechanizm działania, te same metody.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 04, 2008, 14:40:05
Dzialanie Samuela Enki


1.Podstawowa zasad dzialania Samuela jest podzial na coraz mniejsze grupy , ktore beda ze soba konkurowaly o priorytet , ktora jest lepsza i lepiej wie.

2.Zasada wykorzystywanie ludzkich uczuc empwtji , milosci , wspolczucia, ogolnie checi czynienia dobra do swoich celow.Duzo mowic o milosci , dawac wzorce zachowan , ktore miloscia nie sa. Czyli konkurecyjnosc, zastraszanie , wyludzanie pieniedzy, ponizanie innych , wywyzszanie drugich ( ktorzy zachowuja sie wedlog jego planu).

3. Tworzenie na ziemi enklaw bogactwa i biedy ( tworzy w ten sposob nienawisc i zawisc miedzy ludzmi)

4.Tworzenie wojen i zagrozen i jawienie sie jako jedyny zbawca wyprowadzajacy ludzkosc z tych wczesniej wykreowanych sytuacji.

5.Zatajenie przed ludzmi WIEDZY, karmienie ich nic juz nieznaczacymi informacjami z przeszlosci ( historia i prehistoria). Jest to odwracanie swiadome i z premedytacja uwagi od miejsc w ktorych naprawde dzieja sie wazne rzeczy. Moi mili nie w Egipcie.

6. Premedytacja i wyrachowanie w ujawnianiu informacji z gory zaplanowanych w z gory zaplanowanym ukladzie i czasie.


Samuel Enki byl wladca ziemi przez setki tysiecy lat, on swoja polityka oraz zamierzonym planem dzialania doprowadzil do stanu w ktorym jestesmy obecnie.On stworzyl "historie" ktora znamy z ksiazek i przekazow czynionych tak naprawde przez wiele jego opcji  w okreslonym celu ( by nami wladac). Jednak ta historia nie jest prawdziwa, prawdziwa dopiero poznamy , od dzisiaj jego opcja definitywnie stracila zasilanie energetyczne ( posiada tyle energii ile miesi sie w jego "bateriach" , bedzie z niej korzystal do mometu wyczerpania sie ich. Wiele juz zdzialac nie moze, ale jeszcze nam ciutke po dokucza.

Podstawowa opcja podzialu i niezgody jest poroznienie dwoch aspektow zenskiego i meskiego,dlatego w przekazie podal informacje preferujaca wolne zachowania mezczyzn.Zaczyna sie od podstaw zniszczenie zgody i milosci ( w rodzinach , miedzy partnerami, zona i mezem), reszta przeniesie sie na inne plany zycia.
Nie dajcie sie w to wiklac, ale nie badzcie tez ofiarami w swoich zwiazkach. Gdy ludzie juz nie potrafia ze soba zyc , rania sie systematycznie, wyjsciem jest rozstanie. Jednak takie decyzje nie moga zaistniec z blachych powodow, trzeba szukac iskierki milosci , ktora ponownie moze rozpalic ogien uczuc.

7.Samuel tworzy dla nas sytuacje napelnione dysharmonia ( w kazdym wzgledzie), bo te sytuacje tworza energie o niezbednym dla niego potecjale. Taki jest prawdziwy cel jego zwierzchnictwa nad ludzmi. Nie dopuszczenie do rozwoju na drodze uczuc, nie przekroczenie wibracji milosci uwarunkowanej.
Zatem klamie, klamie i jeszcze raz klamie, na klamstwie niepelnej wiedzy oparl swoje istnienie. On reprezetuje najwyzszy poziom wiedzy Astralnej ( Biale Braterstwo), jest to etap naszej ewolucji , ale jeszcze nie pelna wiedza, na tym poziomie nasz rozwoj sie nie konczy. Konczy sie zwierzchnictwo nad Ziemia Samuela, on jednak nie chce sie z tym pogodzic. Lapie wiec w swoje sidla ludzkie EGO i jego nie przepracowane chcenia. Oferuje ludziom , pieniadze , slawe, pozycje, "milosc", seks, wladze. Kazdemu co chce za sluzenie mu. Uwaga jest to pulapka, nic nikt nie osiagnie , gdy kieruje sie checia zysku. Wszystko gdy inspiruje go dobro, bo ono przeklada sie na sukces w kazdej dziedzinie zycia.

Dlaczego Samuel tak postepuje? Boi sie uczucia MILOSCI BEZWARUNKOWEJ, nie zna go, boi sie ze gdy wejdzie w ta wibracje straci swoja osobowosc ( zwykly strach), poniekad tak, tracimy co bylo stare i niedoskonale. Jednak zyskujemy nowe , wspanialsze.
Samuelu - Enki , nie boj  sie. otworz swoje serce i idz droga rozwoju razem z ludzmi, w ich sercach juz jest MILOSC , ONI Ci pomoga.

Kiara


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: radoslaw Grudzień 05, 2008, 12:09:55
Czcigodny Enki!

Czy często zdarza Ci się mówić przeciwstawne do siebie rzeczy jak w przypadku:
Sesja 61:
"
Andrzej:   Dziękuję... Jest wiele przekazów od Plejadan. Przestrzegają ludzi przed Orionem... przed współpracą z Orionem. Dlaczego jest taka dysporoporcja pomiędzy tymi przekazami?

En-Ki:    Plejadanie... planeta Ziemia jest łakomym kąskiem. Ma wszystko, co jest potrzebne do życia i nawet kiedy dojdzie do tak zwanego oczyszczania poprzez matkę naturę, poprzez planetę i poprzez to przebiegunowanie Ziemi, to Ziemia dalej pozostanie. Ziemia bardzo szybko potrafi się zregenerować i ponownie na Ziemi można będzie zamieszkać. Bo nigdzie nie jest napisane, że na Ziemi muszą mieszkać istoty ludzkie - nasze dzieło, nasze istoty. Jesteście jedynymi istotami tu na Ziemi, które posiadają nasz pierwiastek, czyli pierwiastek bogów. Ostrzeżenie jest dawane po to, żeby: raz - zniechęcić ludzi; dwa - zadziałać żeby istoty ludzkie miały uprzedzenie do tych istot z Drugiej Ziemi. Przecież te istoty z Drugiej Ziemi pochodzą z planety, która była planetą jako ostatnia w tym Układzie Słonecznym. I tutaj zapytam - a jakiż to cel miałyby istoty z Drugiej Ziemi w tym żeby usunąć istoty ludzkie? Mają piękną, czystą ziemię, gdzie można ją przyrównać do rajskich warunków. Na planecie Ziemia trzeba bardzo dużo pracy włożyć, żeby dorównać warunkom, jakie panują na tamtej planecie. Zarówno Plejadanom, jak i z Syriusza B wcale nie zależy na istotach ludzkich. Zależy im na Ziemi. Czy istoty ludzkie chcą słuchać słów Plejadan, z Syriusza? No cóż, posiadacie rozum i wolną wolę - tak zostało zdecydowane. Do roku dwunastego zostało zaledwie 6 lat. Cóż - albo idziemy do przodu i wypełnimy polecenie, a wy pomożecie, albo zaczekamy do roku dwunastego i wtedy naocznie zobaczycie, jakiż to miały cel Plejadanie i ci z Syriusza wobec Ziemi i wobec istot ludzkich. Sześć lat. Słucham.
"

Sesja 90:
"PYTANIE: Czy to, co pisze w swoich książkach spirytualna nauczycielka Barbara Kloudou odpowiada prawdzie? Jaką rolę odgrywają istoty z Plejady w ratowaniu ludzkości?

EN-KI: Plejadanie – zacznę od tego – to nic innego jak "Białe Bractwo". To te same istoty, które zamieszkują Oriona, które budowały zabezpieczenia na Ziemi po to, żeby je teraz uruchomić. Pytasz o książkę Barbary. Każdy autor ma "przyzwolenie" dodania – na miarę rozsądku – coś od siebie. Nasz język czasami jest trudny do zrozumienia i dlatego to autorom pozwalamy na dodanie "czegoś od siebie" – oprócz naszych przekazów… Słucham.
"
?????

Jestem zagubioną owieczką i nie bardzo rozumiem sens podawania sprzecznych informacji, to jakaś gra?
Bardzo leży mi na sercu los naszej planety - a mówisz że jak nie będziemy Cię słuchać Twój tata Jahve zabierze nam ją NA ZAWSZE.
Czytałem Biblię i wiem ze On nie żartuje, potrafi być mściwy jak diabli - w dodatku Jezus też jest w Projekcie, obok swego Ojca i Ciebie (mam małe problemy z przypomnieniem sobie kiedy Jezus mówił że jest synem Jahve, ale przecież Ty czcigodny Enki mówisz że tak jest, więc musi tak być) - to wystarcza mi by mieć świadomość że jesli Cię nie posłuchamy będzie z nami krucho.
Obejrzałem wywiad z Credo Mutavą i kilka filmów Davida Icke'a i Ci panowie twierdzą że Ziemią rządzą pewne rodziny spokrewnione i kontrolowane przez gady z konstelacji Draco i Oriona. Czy to ten sam Orion co to na jego kształt są rozlokowane piramidy? Bardzo przepraszam Opiekunie Ziemii, czasem jestem taką gapą - przecież Ty powiedziałeś że nie ma żadnych gadów. To w ogóle świetnie się składa, bo czytałem jakieś Wedy, podania Tybetańskie, Chińskie, Koreanskie, Japońskie. Majów, Inków, Azteków, Indian Hopi, Apaczów, Nawajów, Etiopskie, Celtyckie, Greckie, Skandynawskie, Aborygenów i Sumerów i tam ciągle pisali o latających wężach, czasem opierzonych, czasem pływających - teraz wiem że to wszystko bzdury.
Czasem gdy myślę jak mógłbym pomóc w misji ratowania planety zastanawiam się jak to dobrze że zrobiłeś nam dla naszego dobra ten cały bałagan w naszym DNA. Przecież gdybyśmy wykorzystywali je w pełni byłoby to nierozsądne. Podobnie z długością życia - po co nam jakieś 1000 lat? Przecież jesteśmy niedoskonali, nie zasłużyliśmy na więcej.
Instynktownie czuję że to Ty masz rację mówiąc o 2012 a nie Ci biedni popaprańcy którzy twierdzą że Ziemi nic nie zagraża i rozpatrywanie przyszłości w kategoriach trójwymiarowych nie ma sensu BO PRZECHODZIMY DO ZUPEŁNIE INNEGO ŚWIATA, w innym wymiarze, a na trójwymiarową Ziemię powrócą Ci którzy się boją i są nieprzygotowani do egzystencji na Nowej Ziemii.
Na razie to wszystko, jak tylko najdą mnie następne wątpliwości wrócę do tego tematu.
pozdrowienia tylko dla zwolennikow PCH


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Bober Grudzień 05, 2008, 12:37:29
"Ci biedni popaprańcy" ???? co to  kuźwa ma znaczyć ???? Kolego Radosławie chyba posunąles się za daleko ! Umów się na "prywatną  randkę" z czcigodnym, to Ci odpowie  na nurtujące Cie pytania.

A co to ma znaczyć?

"Jezus też jest w Projekcie, obok swego Ojca i Ciebie (mam małe problemy z przypomnieniem sobie kiedy Jezus mówił że jest synem Jahve, ale przecież Ty czcigodny Enki mówisz że tak jest, więc musi tak być) - to wystarcza mi by mieć świadomość że jesli Cię nie posłuchamy będzie z nami krucho."

Stawiasz samcia ponad Synem Boga - o zgrozo  :o

O rany idę napić sie melisy....


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 05, 2008, 13:37:13
Radoslaw cytat.....
Czcigodny Enki!

Czy często zdarza Ci się mówić przeciwstawne do siebie rzeczy jak w przypadku:
Sesja 61:
"
Andrzej:   Dziękuję... Jest wiele przekazów od Plejadan. Przestrzegają ludzi przed Orionem... przed współpracą z Orionem. Dlaczego jest taka dysporoporcja pomiędzy tymi przekazami?

En-Ki:    Plejadanie... planeta Ziemia jest łakomym kąskiem. Ma wszystko, co jest potrzebne do życia i nawet kiedy dojdzie do tak zwanego oczyszczania poprzez matkę naturę, poprzez planetę i poprzez to przebiegunowanie Ziemi, to Ziemia dalej pozostanie. Ziemia bardzo szybko potrafi się zregenerować i ponownie na Ziemi można będzie zamieszkać. Bo nigdzie nie jest napisane, że na Ziemi muszą mieszkać istoty ludzkie - nasze dzieło, nasze istoty. Jesteście jedynymi istotami tu na Ziemi, które posiadają nasz pierwiastek, czyli pierwiastek bogów. Ostrzeżenie jest dawane po to, żeby: raz - zniechęcić ludzi; dwa - zadziałać żeby istoty ludzkie miały uprzedzenie do tych istot z Drugiej Ziemi. Przecież te istoty z Drugiej Ziemi pochodzą z planety, która była planetą jako ostatnia w tym Układzie Słonecznym. I tutaj zapytam - a jakiż to cel miałyby istoty z Drugiej Ziemi w tym żeby usunąć istoty ludzkie? Mają piękną, czystą ziemię, gdzie można ją przyrównać do rajskich warunków. Na planecie Ziemia trzeba bardzo dużo pracy włożyć, żeby dorównać warunkom, jakie panują na tamtej planecie. Zarówno Plejadanom, jak i z Syriusza B wcale nie zależy na istotach ludzkich. Zależy im na Ziemi. Czy istoty ludzkie chcą słuchać słów Plejadan, z Syriusza? No cóż, posiadacie rozum i wolną wolę - tak zostało zdecydowane. Do roku dwunastego zostało zaledwie 6 lat. Cóż - albo idziemy do przodu i wypełnimy polecenie, a wy pomożecie, albo zaczekamy do roku dwunastego i wtedy naocznie zobaczycie, jakiż to miały cel Plejadanie i ci z Syriusza wobec Ziemi i wobec istot ludzkich. Sześć lat. Słucham...............

Radoslaw.


Radoslaw dales super fragmet ( dzieki) , postaram sie wytlumaczyc go dokladnie, oraz cale matactwo zwiazane z  przekazami Enki ale nie tylko. Pamietaj ze ten plan dezinformacji siega bardzo wysoko w gore. Tam tez sa zniewolone planety ( jak Ziemia),ktore przesylaja nam nie do konca prawdziwe informacje. Ale na nich tez sa rebelianci, ktorzy staraja sie nawiazywac z nami kontakt i przekazywac prawde. Niestety wszystko przechodzi przez dwie siatki energoinformacyjna nad Ziemia i w naszym mozgu. One to deformuja informacje czyniac przekaz nieprawdziwy w miejscach ( slowach kodach) tak jest od wiekow. Musisz wiedziec ze te cywilizacje dysponja technologiami o ktorych nam sie nawet nie sni. Tak wiec deformacja informacji dla kogos kto kontroluje jej przeplyw jest naprawde "pestka". Polega to na przekazie okreslonym pasmem wibracyjnym , nic co nie jest odmienne od tej wibracji  ( kazde slowo to wibracja)nie dotrze do nas bez kontroli , oraz poprawek zgodnych z ich  planem. dlatego w przekazach jest tak duzo kretactwa i nieprawdy.
Tak wiec prawdziwe informacje moga docierac tylko i wylacznie przez zestrojenie sie z wyzsza czestotliwoscia , wibracja milosci ( sa juz tacy ludzie na ziemi),  jednak jest ich niezmiernie malo. Po za tym (utrzymanie  tej wysokiej czestotliwosci jest bardzo trudne, zaburza nas strach generowany ze wszystkich stron), sa przekazy pradziwe, ale jest ich malo.
Wszystkie "operacje" na mozgu czlowieka ( operacje- to zajecia z " nauczycielami duchowego rozwoju", tak naprawde blokuja dostep do odbioru wyzszej czestotliwosci fal swiatla , czystej milosci), rozwoj duchowy to nie wybujalosc mysli, i nie otwieranie technicznych mozliwosci w czlowieku za pomoca cwiczen, ( to jest mozliwe bez problemu u robtow), one nie podlegaja rozwojowi duchowemu , a potrafia zrobic wiecej i lepiej niz czlowiek ( roznego rodzaju transformacje z jednej w druga), rozwoj duchowy to otwieranie samoistne sie w nas dostepu do wiedzy , przez podwyzszanie wibracji w sobie , ktora przemienia nasze komorki i my nasza mysla dokonujemy wszystkiego czego tylko zapragniemy.

No dobrze wrocmy do drugiej Ziemi oraz eksperymetu Atlantydzkiego  z podzialem mozgu ( najpierw na dwa, strone zenska i meska ( ktore stracily ze sba kontakt), a pozniej na osiem czesci , ktore pracuja w jednym ciele ale rowniez sa oddzielone od siebie ( sa to 4 platy skroniowe i 4 tylnie).
Oraz szyszynka, ktora ma zablokowany przeplyw informacyjny, ona ja gromadzi ale nie przekazuje nam zdeponowanej w niej wiedzy ( bo dla nas jest to juz nasza wiedza do ktorej powinnismy miec dostep). Jest to naprawde dzielo Enki , oraz jego grupy naukowcow ( nie traktujmy go wiec jak niedouka, i polglupka , On taki nie jest),z jego wiedzy my bedziemy korzystali w przyszlosci, tylko inaczej niz on zaladal. Obecnie chca opanowac calkowicie wiedze SERCA ( bo w nim kryja sie wszystkie sekrety zycia, oraz moc energetyczna STWORCZA),temu wiec sluzy eksperymet ze   sw. geometria i wiele innych  z tworzeniem merkaba. Jednak cala ta wiedza nie byla by dorobkiem ludzkosci , z ktorej bysmy mogli korzystac  dla naszego dobra. Stala  by  sie   moca naszych wladcow, ktorzy zablokowali by nas po raz kolejny na wiele tysiac leci i oddzielili nas od dostepu do niej. Niestety taki jest ( a raczej mozna powiedziec juz BYL) ich plan.

Gdy Enki ( oczywiscie ze jest bratem Jezusa i Synem Energii ktora nazywamy  Bogiem), ale takie okreslenie nie oddaje calkowitej informacji o tych "rodzinnych" relacjach. Stosowane jest wylacznie dla naszego ludzkiego zrozumienia tych polaczen, wedlog naszych zwyczajow. Raczej trzeba uzyc okreslenia "rodzina Enegetyczna" , czyli (zabarwiona ta sama wibracja o roznych potecjalach i wlasnej osobowosci tworczej), otrzymal zwierzchnictwo nad Ziemia, on i jemu podobne Energie mialy nauczyc sie w okreslonym czasie MILOSCI i przez jej pryzmat rozwijac  cala wiedze techniczna i teoretyczna naszej cywilizacji. Niestety On i jemu podobni sprzeniewierzyli sie temu,uzyli swojej wiedzy do zniewolenia rozwijajacej sie ludzkosci, zablokowali ewolucje. Przed kadecja Enki ziemia miala opiekunow , ktorzy przekazali ludzkosci wiedze oparta na MILOSCI ( w tym rowniez bardzo wysoka technologie swiatow materialnych) , lecz ta wibracja jej oddzialywanie bylo zbyt wysokie dla cywilizacji Czlowieka i dusz o jeszcze wczesnym momecie rozwojowym. Nalezalo wiec warunki ( energetyczne) zycia ziemskiego przygotowac ( obnizyc) do mozliwosci zyjacych obecnie na niej Istot- Dusz rodzacych sie jako ludzie.
Na Ziemie, piekna ,doskonala ( mozna powiedziec rajska) nalozono warstwe materii ( opisuje to Melchizedek w ksiazce  Kwiat Zycia... postaram sie odnalezc strone), dosyc gruba ( on mowi o 75 km), ktora to stala sie dla nas nasza Ziemia ( tym na czym wspolczesnie zyjemy), pod nami jest ta pradziwa o ktorej mowia tez NOWA ZIEMIA ( tak naprawde to Stara, ale dla nas , ktorzy jej nie znamy jest NOWA ZIEMIA). Razem z tamta ziemia odeszly Energie o bardzo wysokim poziomie rozwoju ( znamy je z roznych bajkowych opowiesci jako Elfy), trzeba wiedziec iz na Ziemi znane sa jako Rod ELEMITOW. Znak EL. powtarza sie czesto rowniez w Biblji. Rodza sie (rowniez obecnie ) na Ziemi jako Ludzie by swoim zyciem ( a tak naprawde wibracja dusz , ktora emituja niewidzialnie energie o wysokiej czestotliwosci) podtrzymac zycie. Bo to co robil Enki i jego grupa moglo doprowadzic do calkowitego zniszczenia warunkow zycia na planecie. Efektem ich dzialalnosci sa zamarzania coraz wiekszych polaci ziemi , oraz , krystalizacja pierwiastkow. W dziejach ziemi zaistniala 3 razy mozliwosc na nasze przejscie w 4 wymiar, jednak za kazdym razem Enki nie dopuszczal do tego, blokujac i uniemozliwiajac to przejscie roznymi technicznymi sposobami ( zespol piramid jest jednym z nich,ale dawnym juz dzisiaj praktycznie bezuzytecznym, to tylko odwracanie naszej uwagi od tego co jest aktualnym akumlatorem energetycznym). Kazdy czas ma swoje "piramidy", swoj techniczny sposob , ktory jest ukrywany przed ogolem  ludzi .....

cd...



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 05, 2008, 20:47:19
Podobno Samuel straszy, a inni nie, zwłaszcza Plejadjanie pałają do nas takim ogromem miłości, że nie straszą, jak to podobno zwykł czynić En-ki. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale czy poniższy przykład nie jest wypowiedziany w tym samym duchu, jaki zarżuca się Samuelowi:

..."W waszej wizji przyszłości pamiętajcie o Atlantach, oraz o ich nagłym, wstrząsającym i zdumiewającym końcu. Wiedzcie też, że staniecie przed tą samą lekcją, chociaż niekoniecznie z takim samym wynikiem. Doświadczenie powtarza się po to, by nauczyć się lekcji, a nie po to, by po raz kolejny otrzymać ten sam wynik. Kiedy lekcji tej uczy się jednostka, społeczność, świat i galaktyka, w idealnej sytuacji zmienia ona wynik doświadczenia. Nie trzeba dłużej powtarzać dramatów, niezależnie od tego, czy ten sam, stary wzorzec istnieje w waszym życiu, w galaktyce, czy w kosmosie; ponownemu testowi zostaje poddana częstotliwość podziału i separacji, strachu triumfującego nad miłością." ...

Zwiastuni Świtu Świetlana Rodzina, rozdział 11

(Ten akuratnie znalazłem w trakcie czytania, podobnych w całej trylogii było juz trochę)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 05, 2008, 21:53:46
Ja akurat się do Plejadian nie ustosunkowywuję. Dla mnie jest to równie mało potwierdzone, co przekazy Samuela, a jak tu sie ustosunkowywać do czegoś, czego nijak nie można sprawdzić? 

Ale muszę powiedzieć, że wydaje mi się, iż o zupełnie inny strach chodzi w związku z En-ki, a inny masz pokazany w swoim cytacie. En-ki stosuje terror (Sława), przywołuje wszelkie chyba możliwe przepowiedziane katastrofy, wszelkie zagrożenia, wrzucając to do jednego kotła (nie bacząc, że czasami jedne drugim przeczą, jedne do drugich mają się nijak etc). Plejadianie w tym cytacie ostrzegają, że to, co zdarzyło się kiedyś, zdarzy się KIEDYŚ ponownie. Wzywają do wyciągnięcia lekcji, a przy okazji jasno określają rodzaj "próby", który nas może spotkać. Wskazują na to, byśmy uczyli się z przeszłości - dają nam tym do myślenia, a nie, jak En-ki, ganiają po świecie wymyślając mumie faraonów, które mają tworzyć tarcze energetyczne nad Ziemią (what the hell ?!), przy okazji promując suplement Ki, który "dziwnym trafem" jest produkowany i sprzedawany po astronomicznej cenie przez ludzi związanych (choć może luźno) z PCh.

Podsumowując, En-ki wzbudza strach, przywołując wszelkie przepowiedziane zagrożenia, niezależnie od ich wzajemnych relacji, Plejadianie natomiast dają do myślenia, zastanowienia po pierwsze: jaka jest nasza przeszłość, po drugie: dlaczego jest taka a nie inna i po trzecie: co zrobić, by nie powtórzyć błędu przeszłości.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 06, 2008, 12:06:32
ODZUCĘ I WYJAŚNIĘ KAŻDY ARGUMENT PRZECIW EN-KI - NIKT MNIE NIE JEST W STANIE ZAGIĄĆ - SĄ CHETNI JACYŚ?!? myślicie, że to tylko słowa? jestem na forum od 2005 roku :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Bober Grudzień 06, 2008, 16:33:29
nikt nie jest w stanie mnie zagiąć? Mamy człowieka gumę na forum i to od 2005 roku WOW  :o



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mora Grudzień 06, 2008, 16:41:57
ODZUCĘ I WYJAŚNIĘ KAŻDY ARGUMENT PRZECIW EN-KI - NIKT MNIE NIE JEST W STANIE ZAGIĄĆ - SĄ CHETNI JACYŚ?!? myślicie, że to tylko słowa? jestem na forum od 2005 roku :)
Hehe wiem kto ty jak czytałem stare forum to twój nick się tam pojawiał. Jesteś 100% za słowem Enkiego i PCh czyż nie? Jak znajdę trochę czasu to możemy podyskutować chociaż nie wiem czy warto. ;)

Pozdrawiam
Mora


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 06, 2008, 17:02:19
ODZUCĘ I WYJAŚNIĘ KAŻDY ARGUMENT PRZECIW EN-KI - NIKT MNIE NIE JEST W STANIE ZAGIĄĆ - SĄ CHETNI JACYŚ?!? myślicie, że to tylko słowa? jestem na forum od 2005 roku :)
Hehe wiem kto ty jak czytałem stare forum to twój nick się tam pojawiał. Jesteś 100% za słowem Enkiego i PCh czyż nie? Jak znajdę trochę czasu to możemy podyskutować chociaż nie wiem czy warto. ;)

Pozdrawiam
Mora

to ja we własnej osobie, nazwano mnie tutaj wtedy postrach katolików, cóż coś w tym jest a podyskutować możemy jeśli przeczytasz wszystkie moje teksty z działu publikacje projektu - wtedy będzie o czym, a teksty są raczej trudne i wymagają czasu, jeśli nie zrozumiesz to się nie przejmuj, ciężko to raczej pojąć bo dotyczą specyficznego zagadnienia...

pozdrawiam i liczę na ciekawą dyskusję z argumentami :)
718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 06, 2008, 17:02:39
Mora,
chyba telepatia jednak działa.
Wczoraj o tobie pomyślałem, a dziś pojawiłeś się.
Zmartwychwstanie?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 06, 2008, 17:06:10
nikt nie jest w stanie mnie zagiąć? Mamy człowieka gumę na forum i to od 2005 roku WOW  :o

zamiast tak pisać sprawdź mnie! masz jakieś wątpliwości co do słów Samuela / En-Ki? jakich konkretnie? nie pisałbym, że jestem w stanie odrzucić wszelkie argumenty PRZECIW gdybym nie miał pewności, że to zrobię - chętnie odpowiem na KAŻDE pytanie ale inne kwestia czy zrozumiesz? pisałem już na starym forum w 2005 roku, że słów istot duchowych NIE WOLNO rozumieć dosłownie - trzeba odpowiednio je analizować i tym się zajmuję już od wielu lat, od prawie 4 w Projekcie Cheops...

pozdrawiam,
718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Stanley Grudzień 06, 2008, 17:14:24
ODZUCĘ I WYJAŚNIĘ KAŻDY ARGUMENT PRZECIW EN-KI - NIKT MNIE NIE JEST W STANIE ZAGIĄĆ - SĄ CHETNI JACYŚ?!? myślicie, że to tylko słowa? jestem na forum od 2005 roku :)

Cześć >Kapłan 718< !
Mnie również.

>Bober< tak dla uświadomienia sobie, czyim usiłujesz być ADWOKATEM, przeczytaj sobie ten niewielki artykulik: http://www.speedyshare.com/907265840.html
- Jest to jedyny powód dla którego zrobię wszystko, co w mojej mocy by pokrzyżować Wam te plany.

   Powtórzę dla przypomnienia po raz kolejny głośno i wyraźnie:

NIE UDA WAM SIĘ POWSTRZYMAĆ PROJEKTU CHEOPS !!!  AMEN !!!

Pozdrawiam LDW i OS


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 06, 2008, 17:30:04
cóz, więc ja napiszę krótko lecz dosadnie - nie da się POWSTRZYMAĆ czegośc co zaplanował NAJWYŻSZY (nie mylićz z bogiem z biblii!) a Samuel jest JEGO wysłannikiem...



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mora Grudzień 06, 2008, 18:30:30
Mora,
chyba telepatia jednak działa.
Wczoraj o tobie pomyślałem, a dziś pojawiłeś się.
Zmartwychwstanie?
Hehe Cześć Dariusz :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kabaretka28 Grudzień 06, 2008, 21:25:25
Kapłan 718 fajnie, że masz tyle wiadomości.. ale Samuelowi chyba nie o to chodziło żeby sie przechwalać hehe. Miłość i pokora!  ;) ^-^


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 06, 2008, 21:44:34
nie uznaje katolickiej wersji pokory i miłości i się nie przechwalam - przekazuję wam wszystkim tutaj to co wiem już prawie 4 rok!!! robię to bezinteresownie, byłem już tak poniżany i atakowany, że szkoda gadać ale przetrwałem to i dalej będę robić swoje...

pozdrawiam,
718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kabaretka28 Grudzień 06, 2008, 21:52:59
Kapłan 718 a dlaczego zakładasz, że mówię o wersji katolickiej? Nie "należę" do żadnej religii. Nie poniżam Cię i nie atakuję. Fakt, było to zaczepne ale nie wredne. Mam wrażenie, że czegoś sie boisz. Nie zamierzam odbierać Ci wiary. Bynajmniej nie jestem tu po to by kogokolwiek atakować. Pozdrawiam :P


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 06, 2008, 22:19:04
ale ja nie pisałem o Tobie w tej chwili absolutnie! nie boję się niczego (oprócz siebie), czwarty rok już bronię dobrego imienia Samuela i odrzucam konkretnymi argumentami PRZECIW innych, po prostu mam taką umiejętność, że potrafię wyjaśnić wszystko co dotyczy Samuela i nikt mnie nie zagnie, jego intencje są szczere i dlatego zawsze mi się uda bo moje też są takie, tyle...

pozdrawiam,
718


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kabaretka28 Grudzień 06, 2008, 22:31:59
Ciekawi mnie skąd masz takie wiadomości? miałeś okazję porozmawiać z En-Ki? Ja mam nadzieję, że kiedyś mi się uda.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 06, 2008, 22:43:28
Ciekawi mnie skąd masz takie wiadomości? miałeś okazję porozmawiać z En-Ki? Ja mam nadzieję, że kiedyś mi się uda.

miałem i to nie raz ale nie przez sesje, była jedna tylko prywatna i zadałem tam pare ważnyc pytań, Samuel się ze mną skontaktował - podrzucił mi do głowy kilka liczb i od tego wyszedłem - nie wyjaśnię tego jaśniej! skontaktował się ze mną tak, żebym go zrozumiał, jestem analitykiem liczbowym więc poprzez liczby, gdybym zajmował się scrayingiem (magia luster) skontaktował by się poprzez lustro i tak dalej, tak co działa właśnie..


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: radoslaw Grudzień 06, 2008, 23:03:44
cześć Kapłan 718!!!
Kopę lat...
W temacie "argumenty przeciw PCH" trochę ironicznie wyraziłem swoje wątpliwości dotyczące PCH. Czy mógłbyś się do nich jakoś ustosunkować?
Tzn niekoniecznie do cytatów gdzie Enki mówi raz że Pleyady to zło wcielone, a za drugim razem że jest stamtąd - bo żeby mi to wytłumaczyć musiałbyś nieźle mnie upić, zahipnotyzować i nafaszerować jakimiś mocnymi dragami - odnieś się może do kwestii gadów, przerabiania naszego DNA tak żebyśmy za dużo nie kumali czy międzywymiarowego przejścia w 2012.
Uszczęśliwisz mnie też jeśli podasz mi jakieś informacje na temat Nibiru z sumeryjskich tabliczek, bo z tego co wiem za dużo tego nie ma...
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Grudzień 06, 2008, 23:22:26
Cześć Radosław-kopę lat!!!
Pozdrawiam serdecznie.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 06, 2008, 23:27:25
a witaj radosław! pamiętam Cię i temat o wykopaliskach w Egipcie - wtedy jak tylko o tym mówiono i zbierano chętnych, to był chyba 2006 albo 2007 nie pamiętam już dokładnie... jeśli Ci chodzi o modyfikację DNA to nie tylko według En-Ki ale także Zecharii Sitchina, nasze DNA jest nie tyle stworzone ale wytowrzone genetycznie, niestety ale to wynik eksperymentu, poczytaj pozycję "Księga Enki" wspomnianego autora, jest tak o Nibiru i całej reszcie - potwierdza to słowa Samuela a autorem tej książki jest światowej sławy profesor właśnie Zecharia Sitchin...

Samuel tak to rozegra, że właśnie będziemy WSZYSTKO kumali bo 2012 roku, taka jest kolej rzeczy, zmodyfikowali nie DNA a mózgi i nie gady ale kler!

tu masz linka do tej książki i wszystkich pozostałych z cyklu "Kroniki Ziemii"

http://sklep.tarotnet.pl/product_info.php?products_id=1790

pozdrawiam,
718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 06, 2008, 23:44:22
Nie mozg a szyszynke, nie kler a opcja opiekuna Ziemi Enki. Odcieli doplyw swiatla do szyszynki , informacja z kazdego wcielenia wpisuje sie w tym "twardym dysku" Czlowieka. Jednak odczytac jej nie mozemy bo czytnikiem jest SWIATLO , jego energia, ktorej nie mamy z wielu wzgledow.
Od odejscia od zrodla swiatla, po przez kolejne go zaslanianie roznymi blokadami ( od przestrzennych do zywieniowych) wlacznie.
A co chcial nasz "ukochany" Enki zrobic w Egipcie? Po raz kolejny dostac sie do szyszynki i wyzerowac w niej wiedze. Zaczeli bysmy rozwoj od zera z programem Enki , ktory w prosty sposob stworzyl by sobie zastepy nowych niewolnikow.
666 to czas rozpoczecia wladania Ziemia przez Enki ( to koniec 2 cywilizacji i poczatek trzeciej), natomiast 999 odwrotnosc poprzedniej , to koniec wladzy Enki zakonczenie 3 etapu rozwoju i wejscie w czwarty.
Byly 3 cykle rozwojowe , kazdemu odpowiadala 3 ( 3 cykle w 3 etapach) , tak wiec I , to 333, II , to 666, III, to 999, ktory obecnie dobiega konca.
Rozne grupy roznie okreslaja te poziomy, ja opisalam z uzyciem cyfry 3.

Kiara.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 06, 2008, 23:48:33
z tobą skończyłem już dyskusję bo twoja ignorancja na poprzednim forum już mnie dziwiła!

bez odbioru...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: radoslaw Grudzień 06, 2008, 23:49:21
Hej Kapłan 718, pozdrawiam Sarah!
Chyba nie przeczytałeś mego wcześniejszego posta do którego się odwołuję...
DNA - dlaczego Enki odciął nam dostęp do 12 helis i skrócił życie?
Pominąłeś pytanie o gady, występujące wszędzie na Ziemii w mitach, w Sumerze także.
Ponieważ mówisz że wiesz wszystko o Enkim pytałem o Nibiru - o texty źródłowe, tj o jakieś 4 linijki z sumeryjskich tabliczek w których pada słowo Nibiru...
Widzę że Sitchin jest dla Ciebie autorytetem, podobnie jak dla mnie, czytałem go, ale mam troche zastrzeżeń do jego prac i pewne poszlaki typu http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=60.150 wskazujące że zarówno Sitchin jak i Gardner to raczej ta mniej przyjazna ludziom opcja.
Zauważyłem też że oddzielasz jakąś wolną masonerię od iluminatów - to trochę tak jakby oddzielać PZPR od SLD. Oczywiście nie wszyscy w niej kumają o co chodzi, ale Ci na szczycie to ciągle te same gęby...
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 06, 2008, 23:52:53
no cóz ja pisałem, że umiem odeprzeć ataki na Samuela a nie, że wiem coś o tabliczkach sumeryjskich i Nibiru a to spora różnica...

718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Grudzień 07, 2008, 00:00:07
Odpowiem na pytanie o skróceniu życia:
Radosławie- jedź do Wrocławia i zapytaj Samuela. Ja odpowiem, że człowiek sam skraca swoje życie ignorancją wobec praw ziemskich i kosmicznych. Jest zniewolony i poddany w  niewolę drugiego człowieka. No i jeszcze szuka winnych za taki stan rzeczy. Ale żeby nie było niedomówień-dostał wiele praw do przestrzegania, by mu się dobrze wiodło na ziemi.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: radoslaw Grudzień 07, 2008, 00:21:10
Sarah ja mam trochę inne zdanie i żadna wyprawa do Wrocławia tego nie zmieni. Wg mnie to jest tak że Enki i jego ziomkowie skrócili nam życie, stworzyli religie i wpoili strach przed śmiercią. I człowiek nie jest zniewolony przez drugiego człowieka - jesteśmy zniewoleni ciągle przez tych samych kolesi z Oriona i Draco.
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 07, 2008, 00:28:40
Radek,
wklejałem już fragment, w którym to Plejadjanie wprost przyznają się, że to oni namajstrowali nam w genach.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 07, 2008, 00:41:01
ODZUCĘ I WYJAŚNIĘ KAŻDY ARGUMENT PRZECIW EN-KI - NIKT MNIE NIE JEST W STANIE ZAGIĄĆ - SĄ CHETNI JACYŚ?!? myślicie, że to tylko słowa? jestem na forum od 2005 roku :)

To, ile jesteś na forum, nie świadczy wcale o niczyjej mądrości czy wiedzy (bez urazy - po prostu beznadziejnie dobrany argument do tezy). A pytanie masz, w wątku "Pytania do Kapłana 718". Jeśli z nim sobie poradzisz, będę pod wrażeniem.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 07, 2008, 01:29:49
to tam zajrzyj - odpowiedziałem...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Obiektyw Grudzień 07, 2008, 12:56:02
Witam. Każdy człowiek ma prawo wyboru. Jego wybór ograniczmy do dwóch  możliwości: tak lub nie. Ja stanowczo mówię Nie! Cały PCH to zwykły biznes, o czym napisałem na starym forum. Wszystkim ograniczonym na wiedzę, głęboko współczuję, ponieważ wątki zawarte w sesjach, są ogólnodostępne (wystarczy poszukać troszkę). Chętnie chciałbym aby mnie "coś" w tym biznesie zaskoczyło, ale niestety jak dotąd  nie miało to jeszcze miejsca. Szkoda. Dla ograniczonych i łatwowiernych, archiwalny materiał na temat, tego co może się zdarzyć, (lub miało już miejsce ;)) czyli Armagedonu? http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,55670,2801157.html
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 07, 2008, 13:18:33
Obiektyw :)
Nie wiem czy zauważyłes,ale jesteśmy na tym forum ponieważ, nie jesteśmy ograniczeni na wiedzę !!! Twoja uwaga jest słuszna "każdy ma prawo wyboru" i ja jestem na TAK,ale nie widzę powodu żeby obrażac innych i wytykać im w co wierzą lub nie.
Pozdrawiam chanell
ps; to chyba jakies stare wiadomosci zobacz jaka tam jest data !!!!!!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 07, 2008, 14:59:09
popieram chanell - to nie forum ANTY PROJEKT CHEOPS - LUDZIE!!!!!!!!!!! po co się rejestrujecie tutaj skoro TYLKO bluzgacie na PCh, Enki i wszystko inne?!?!? macie swoje X-forum prowadzone przez błazna którego zmieszałem z błotem na starym forum - nie wierzycie w PCH - to wasz problem, nei chcemy tutaj waszych postów, chcemy DYSKUSJI MERYTORYCZNEJ a nie ciągłego jechania wszystkich entuzjastów projektu i samego Samuela!!! Tenebrael - to, że jestem na tym forum tyle czasu oznacza, że wiem dużo o tym co się dzieje i posiadam raczej rozległą wiedzę o PCH - dlatego napisałem ile lat tutaj jestem - aha i to znaczy, że przez TRZY lata moja wiara nie osłabła a wręcz wzrosła! dalej - ja sam jestem dowodem na to, ze Samuel JEST i że ma dobre zamiary, to co od NIEGO otrzymałem nie jest wiedzą dostępną na ziemii, nie ma tego NIGDZIE w książkach, to jest wiedza przekazana a nie nauczona - to co piszę to po części słowa Samuela, dostałem wskazówki - wiele ich było - jestem praktykującym okultystą i potrafię nawiązać kontakt z Samuelem a raczej on ze mną, wybrał mnie, żebym mógł WAM to przekazać, udowadniam swoją analizą prawdziwość przekazów od Samuela jak to określił tajemniczy ktoś, jestem dowodem na to, że to wszystko ma sens...

do myślących - w roku 2004 zafascynowałem się liczbą 718, w 2005 przeczytałem o PCH i o Ślęży a potem okazało się, ze ma dokładnie 718 metrów n.p.m., potem powiązałem liczbę 718 z Polską i Egiptem ponieważ została ona otrzymana od bytu duchowego podobnego do Samuela w Egipcie w kwietniu 1904 roku, otrzymał to Aleister Crowley największy mag XX wieku, ja zainteresowałem się tym w 2004 roku 100 lat później, to nie są przypadki, tylko ślepcy by tego nie zauważyli!!!

do pana o Obiektywnej ksywie - racja, każdy ma wybór - jesteś PRZECIW i uważasz, ze PCH to biznes?! zapraszam na x-forum tam myślą tak ja Ty a TUTAJ NIE!!!

P.S. liczę na to, że administracja i mody OFICJALNEGO FORUM PROJEKTU CHEOPS nie będą usuwać moich postów broniących Samuela i Projektu Cheops nawet jeśli to dział argumnety PRZECIW to ja i tak będę dawać argumenty ZA - to nie offtop ale próba MERYTORYCZNIE UZASADNIONEGO ATAKU na ATAKI INNYCH NA PCH, SAMUELA I MNIE TEŻ - was jest setki, ja SAM już trzeci rok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Grudzień 07, 2008, 15:42:32
"wklejałem już fragment, w którym to Plejadjanie wprost przyznają się, że to oni namajstrowali nam w genach."(Dariusz)
 Darku- jeśli prześledzisz liniowo historię istot z Rodziny Hominidae i przebadasz parę teorii antropologicznych, możesz dojść do dziwnego wniosku i powiedzieć słowami Kuby Sienkiewicza:
"co ja tutaj robię":)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 07, 2008, 15:52:21
jest tyle różnych dróg, co ty tutaj robisz, trzy razy wysłuchał dobrze mnie, wszyscy zgadzają się ze sobą a będzie nadal tak jak jest! - pasuje to jak w mordę strzelił :)

powyższe słowa kieruję do PRZECIWNIKÓW PROJEKTU CHEOPS a szczególnie te pogrubione na początku...

718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Stanley Grudzień 07, 2008, 17:07:27
Cześć >Kapłan 718< !

   Proszę Cię nie szarp się już z Tymi "wojownikami mroku", ponieważ oni już dokonali wyboru jeszcze przed narodzinami i nie da się w żaden sposób ich przekonać . Oni po prostu nic już nie zrozumieją.
   Skompilowałem jeden plik zawierający ostateczną odpowiedź na wszystkie nawet najdrobniejsze wątpliwości co do Prawdziwości Projektu Cheops. Przy okazji dowiesz się z jakimi "kreaturami" toczysz konwersacje i dlaczego tak zażarcie atakują Samuela.
   
   Oto ten plik: Download here (http://www.speedyshare.com/564173799.html)

Pozdrawiam LDW i OS 


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 07, 2008, 17:23:52
witaj Stanley, dzięki BOGOM, że tutaj jesteś, widzę mam sprzymierzeńca, miło, a wiem, że to kreatury o moralności katolli, cóż żałosne ale taka karma, nic nie poradzisz na to. zobaczymy kto w 2012 będzie sprite a kto pragnienie  >:D

a ja mam coś dla Ciebie - dział Publikacje Projektu, pliki pdf spakowane rarem i zaszyfrowane hasłem - wysyłam hasło po kontkacie ze mną na PW (KAŻDEMU!)

powyżej masz pdfy wraz z graficznym przedstawieniem całego finalnego znaczenia proroctwa które otrzymałem (jestem prorokiem?!) - kierownictwo PCH było pod dużym wrażeniem


pozdrawiam,
718


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Septerra Grudzień 07, 2008, 18:39:47
"kreatury o moralności katolli, cóż żałosne ale taka karma"
OK, to już jest poniżej krytyki. Proszę pana.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 07, 2008, 18:50:28
Septera, może ponizej krytyki, ale jesli odłożyć na bok ten nasz purytaniz,to czy na zdrowy rozum, nie jest tak?
Pomysl, zanim wyrazisz swe "święte oburzenie".


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Rutkoś Grudzień 07, 2008, 18:50:53
Kapłan, wiesz nie znasz mnie jeszcze, wiele razy wyrażałem na forum uznanie dla pracy Stanley-a , wiele razy deklarowałem sympatię dla Projektu, ale.......mocno przesadzasz, kto daje Ci prawo obrażać ludzi na forum, i cóż z tego Panie Kapłan, że ktoś jest Katolikiem ( nie sądź, że Ja identyfikuje się z tą religią , oj bardzo mi do niej daleko ) - to prywatna sprawa każdego człowieka w co i czy w ogóle w cokolwiek wierzy.
Opowiadasz się za Projektem, w zamierzeniu którego jesteś ochrona Ziemii, Jej mieszkańców i zainicjowanie epoki miłości - jesteś tego zagorzałym obrońcom, a plujesz jadem i złością na prawo i lewo.
Tak miał by wyglądać "nowy świat" - kto nie z nami , to przeciwko Nam......trochę już zyję na tej planecie i wiem, że już to przerabialiśmy, dziękuję za taki świat.
Opowiadam się za światem spokojnych dyskusji, wybaczania błędów, miłości i spokoju. Nie przyszedłem tutaj na forum, by kłócić się, wyzywać czy oglądać sceny żywcem wyjęte z naszego codziennego życia.
Może trochę się uniosłem, ale krew człowieka zalewa, jak na forum, gdzie tyle wspaniałych ludzi czyta nagle "widzę mam sprzymierzeńca, miło, a wiem, że to kreatury o moralności katolli, cóż żałosne ale taka karma, nic nie poradzisz na to. zobaczymy kto w 2012 będzie sprite a kto pragnienie"
......a może to taki dzień dzisiaj ;) , niemniej ponownie WSZYSTKICH pozdrawiam , także Ciebie kapłan :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Septerra Grudzień 07, 2008, 18:54:51
Septera, może ponizej krytyki, ale jesli odłożyć na bok ten nasz purytaniz,to czy na zdrowy rozum, nie jest tak?
Pomysl, zanim wyrazisz swe "święte oburzenie".
Uważasz, że wszyscy katolicy to amoralne kreatury?
Nie spodziewałem się tego po tobie, zawiodłeś mnie, Dariuszu.

Rutkoś
Pomyślałem dokładnie to samo, co ty.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 07, 2008, 19:38:59
Septera, mowa o systemie (ja mówię o syatemie), i tak to postrzegam. Ludzie w tym systemie, im należy współczuć i rzyczyć szybkiego przebudzenia. System zaś uwazam za przeklety, jak i wszystkie inne religie.
W tym kontekście to postrzegam.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Obiektyw Grudzień 07, 2008, 20:32:04
witaj Stanley, dzięki BOGOM, że tutaj jesteś, widzę mam sprzymierzeńca, miło, a wiem, że to kreatury o moralności katolli, cóż żałosne ale taka karma, nic nie poradzisz na to. zobaczymy kto w 2012 będzie sprite a kto pragnienie  >:D
....


pozdrawiam,
718

Jestem pod wrażeniem  :-\
Ciekawe, że nikt z wierzących w te bzdury, nie zakłada ,że wszystko to w roku 2012 okaże się tandetną mistyfikacją - co wtedy? Przyznasz się do błędu? Wątpię.
Z tego co wyczytałem, głównym wątkiem w tym biznesie jest znalezienie kasy na wykopaliska, ponieważ zbliża się Planeta X , lub Nibiru (chodzi o to samo ciało niebieskie). Ok. To ma sens (zarabianie na naiwniakach).
W jednej z sesji (nie pamiętam dokładnie w której, bo nie mam zamiaru wracać do tych bzdur), owa planeta ma być widoczna już w 2009 roku. To dziwne że świat o tym milczy, ponieważ mamy takie "coś" jak: teleskop Hubble"a - i co nikt nic nie wie? Ten teleskop ma zasięg ponad kilka miliardów lat świetlnych! Oto link: http://news.astronet.pl/news.cgi?2825
A tu nagle leci planeta, która ma zgładzić całe życie na ziemi. Nikt jej wcześniej nie widział, lub Masoneria ukryła ten fakt  ;D.
Istnieją Świadkowie Jehowy, to może czas na Świadków Cheopsa? ;D ;D ;D
A co na to amatorscy astronomowie, którzy wynajdują nowe planety w innych galaktykach?
Też nic nie widzą?
Nawet w Chinach ostatnio głośnio, że liczy się tylko kasa.
Na religii ("matka" Rydzyk coś wie na ten temat) jest złoty interes (niestety ja tego nie praktykuje - kwestia moralności).
Wierzących w ten interes pozdrawiam i współczuję naiwności.
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 07, 2008, 21:34:53
Kapłan 718, bo to do Ciebie są skierowane moje słowa. Wybacz to, co powiem, nie chciałem używać mocnych słów, ale to, co napisałeś w poście, który zaraz zacytuje, przechodzi już wszelkie pojęcie o dobrym smaku czy chociażby elementarnej ludzkiej kulturze. Nie mówiąc już, ze jest przejawem niebotycznej wręcz nietolerancji, zadufania w sobie i pychy. A oto i ów sławetny post:

Cytuj
popieram chanell - to nie forum ANTY PROJEKT CHEOPS - LUDZIE!!!!!!!!!!!

Po pierwsze zauważę, że channel NIGDY nie pisała, że to jest forum jedynie dla tych, którzy wierzą w PCh. Więc nie wkładaj w jej usta słów, których nie wyrzekła. Nie zgadzam się z jej podejściem, ale ją szanuję, i mnie krew zalewa, gdy tak manipulujesz wypowiedziami innych. Pomijam fakt, że jest to po prostu żałosne.

Cytuj
po co się rejestrujecie tutaj skoro TYLKO bluzgacie na PCh, Enki i wszystko inne?!?!?

Znowu kompletna manipulacja i jeszcze bardziej kompletne niedomówienie. Widzisz, tak się składa, że większość wypowiedzi "anty" jest w tonie spokojnym i rzeczowym (podobnie jak odpowiedzi na nie od ludzi "za"). Są to wypowiedzi ludzi, którzy widzą w Samuelu nie jedynie zbawcę i przewodnika, ale też nie są ślepi na jego błędy, niedociągnięcia i wszelkie kontrowersje z nim związane. Wolisz klapki na oczach i wzajemne lizanie tyłka (szczególnie Tobie)? Ok, to załóż temat "Lizanie d... Kapłanowi 718". Tam nakarmisz swoje rozdmuchane ego.

Cytuj
macie swoje X-forum prowadzone przez błazna którego zmieszałem z błotem na starym forum - nie wierzycie w PCH - to wasz problem, nei chcemy tutaj waszych postów, chcemy DYSKUSJI MERYTORYCZNEJ a nie ciągłego jechania wszystkich entuzjastów projektu i samego Samuela!!!

Po pierwsze, mów za siebie. Jakoś na razie żaden z rozmówców nie dał mi do zrozumienia, czy nawet lekko nie zasugerował, że głosy przeciw nie są tu mile widziane. Wpieprzasz się, za przeproszeniem, z butami, i mówisz tak, jakbyś był głosem wszystkich zwolenników PCh na tym forum.

Po drugie, chyba jednak coś szwankuje u Ciebie czytanie ze zrozumieniem, skoro wszelkie posty "ANTY" uznajesz za "bluzganie" na entuzjastów projektu i Samuela. Albo jesteś jak ten Twój znienawidzony kościół i inkwizycja - "kto nie wyznaje tego, co ja, ten bluźni!".

Po trzecie. Próba merytorycznej dyskusji z Tobą, prócz niewielu wyjątków, kończy się na tym, że piszesz rzeczy w stylu "z tobą rozmawiać nie będę, bo g... wiesz!" (oczywiście, w odpowiedzi jedynie na głosy PRZECIW). Jeśli dla Ciebie dyskusja merytoryczna to wzajemne głaskanie się po główkach i nadskakiwanie innym o tych samych poglądach - widać, ze jesteś o wiele bardziej ograniczony niż ten Twój znienawidzony kościół.

Po czwarte. Pamiętam, jak rejestrowałem się na forum. Z tego, co sobie przypominam, w regulaminie nie było nigdzie wzmianki, że musisz sympatyzować z PCh czy też się z nim w pełni zgadzać. Tak więc to forum jest tak dla sympatyków, jak i przeciwników projektu - właśnie po to, by mogła wyjść rozsądna, rzeczowa, poparta argumentami dyskusja. Natomiast jest w regulaminie zapis o nie obrażaniu innych. Ty natomiast, przez ten kilkudniowy okres bytowania na tym forum, zrobiłeś to już wielokrotnie. Więc może jednak jest to oznaka, że sam powinieneś się z tego forum wycofać, gdyż nie masz nawet podstawowych norm kultury osobistej?

Po piąte. Wybacz, ale wyzywanie wszystkich, którzy ośmielili się z Tobą nie zgodzić, od błaznów, świadczy nie o tych ludziach, a o Tobie. A jak świadczy? Pozostawiam to Twojej domyślności.

Cytuj
Tenebrael - to, że jestem na tym forum tyle czasu oznacza, że wiem dużo o tym co się dzieje i posiadam raczej rozległą wiedzę o PCH - dlatego napisałem ile lat tutaj jestem - aha i to znaczy, że przez TRZY lata moja wiara nie osłabła a wręcz wzrosła! dalej - ja sam jestem dowodem na to, ze Samuel JEST i że ma dobre zamiary

Hmmmmm. A kościół istnieje już od 2 tysięcy lat. I jego wiara też nie osłabła. Czy to znaczy, że jest to dowód na ich dobre zamiary? Ciekawa teza. Ale przy 2 tysiącach lat KK Twoje 3 latka brzmią marnie, oj, marnie...

Cytuj
to co od NIEGO otrzymałem nie jest wiedzą dostępną na ziemii, nie ma tego NIGDZIE w książkach, to jest wiedza przekazana a nie nauczona - to co piszę to po części słowa Samuela, dostałem wskazówki - wiele ich było - jestem praktykującym okultystą i potrafię nawiązać kontakt z Samuelem a raczej on ze mną, wybrał mnie, żebym mógł WAM to przekazać,

A słyszałeś, praktykujący okultysto, o czymś takim, jak pułapka pychy? Nie? To Ci to naświetle. Otóż ludzie zajmujący się tymi rzeczami, gdy zobaczą, jak dużą posiadają moc, czasami wpadają w pychę. Uznają, że posiadają wiedzę niedostępną na Ziemi, że kontaktują się z najwspanialszymi bytami, etc, etc. Uznają też, że są w pewien sposób wybrani. Hmmm, skądś to znasz? A może z Twojego cytatu kilka linijek wyżej? Taaak, o, właśnie, tam! To się może nad tym głębiej zastanów...

Cytuj
udowadniam swoją analizą prawdziwość przekazów od Samuela jak to określił tajemniczy ktoś, jestem dowodem na to, że to wszystko ma sens...

Jak na razie to tej Twojej analizy jest tyle, co kot napłakał. Za to obrażania innych ludzi i podkreślania swojej wiedzy i wyższości cały gros.

Cytuj
do myślących - w roku 2004 zafascynowałem się liczbą 718, w 2005 przeczytałem o PCH i o Ślęży a potem okazało się, ze ma dokładnie 718 metrów n.p.m., potem powiązałem liczbę 718 z Polską i Egiptem ponieważ została ona otrzymana od bytu duchowego podobnego do Samuela w Egipcie w kwietniu 1904 roku,

Mówisz o tej samej Ślęży, na której PCh poniosło sromotną porażkę? No, to to ma sens... dobrze, że się z tą Ślężą utożsamiasz, zdecydowanie.

Cytuj
otrzymał to Aleister Crowley największy mag XX wieku, ja zainteresowałem się tym w 2004 roku 100 lat później, to nie są przypadki, tylko ślepcy by tego nie zauważyli!!!

No i wszystko jasne, kolejny fascynat Crowley'em. Z tym, że znanych i cenionych magów było o wiele więcej, a Crowley akurat uchodził wśród nich za postać mocno kontrowersyjną. Do tego wiele jego myśli nie trzymało się kupy - przeczyły jedne drugim. Cenię Crowley'a, ale uznawanie go za największego maga XX wieku to zdecydowana przesada.

Cytuj
do pana o Obiektywnej ksywie - racja, każdy ma wybór - jesteś PRZECIW i uważasz, ze PCH to biznes?! zapraszam na x-forum tam myślą tak ja Ty a TUTAJ NIE!!!

Tia, racja. To jest forum dla lizodupstwa PCh, A jak nie chcesz, człowieku, owego zadka lizać, i nie chcesz uznawać madrości jaśnie oświeconego kapłana, to wypier.... na X-forum! Ych, żałosne....

Cytuj
P.S. liczę na to, że administracja i mody OFICJALNEGO FORUM PROJEKTU CHEOPS nie będą usuwać moich postów broniących Samuela i Projektu Cheops nawet jeśli to dział argumnety PRZECIW to ja i tak będę dawać argumenty ZA - to nie offtop ale próba MERYTORYCZNIE UZASADNIONEGO ATAKU na ATAKI INNYCH NA PCH, SAMUELA I MNIE TEŻ - was jest setki, ja SAM już trzeci rok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Och, nie dość że kapłan, to jeszcze romantyczny rycerz. "Za miliony umiera i cierpi katusze". Sam jeden błędny rycerz wśród hord wrogów. Wiesz co, dam Ci radę - poczytaj Don Kichota. Zachowujesz się podobnie nieco. Tylko Don Kichot jednak był nieco bardziej rycerski...


I na koniec przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni słownictwem, którego użyłem czy mocnym językiem. Jednak nie mogę tolerować pisania takich BREDNI, i to jeszcze obrażających jednego człowieka za drugim. Jeśli moderatorzy zechcą usunąć mojego posta, bo jest nie na temat, to w porządku, proszę jednak, usuńcie wtedy też post, który cytuję, bo to naprawdę jest poniżej jakiegokolwiek poziomu.

Pozdrawiam WSZYSTKICH, bo nie mam zamiaru dzielić ludzi na tych dobrych, którzy są przeciw PCh i tych złych, którzy są za. Szanuję wszystkich, czego i niektórym tutaj bym życzył.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Obiektyw Grudzień 07, 2008, 21:52:31
Tenebrael popieram twoje mocne słowa odnośnie użytkownika o nicku Kapłan 718 - "cokolwiek to znaczy"- jak mawiał Kuba Wojewódzki, masz dużo racji. Fanatyzm do uznania swoich przekonań, jest wręcz porażający (ostatnio modne słowo wśród polityków). Forum jak nazwa wskazuję, pozwala na wyrażanie swojego zdania: KAŻDEMU, bez względu na poglądy ,kolor skóry,majątek itp. Oczywiście widać, że i tutaj znajdują się, jak powiedział słusznie minister Sikorski: "Karły Moralne" (strzał w 10 odnośnie Kaczyńskich), to niestety nieuniknione. Zawsze znajdą się ludzie po jednej i po drugiej stronie - w końcu demokracja! To fakt. Mała modyfikacja znanego przysłowia:
"Jak piszesz, tak cię widzą"
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Grudzień 07, 2008, 22:37:49
ODZUCĘ I WYJAŚNIĘ KAŻDY ARGUMENT PRZECIW EN-KI - NIKT MNIE NIE JEST W STANIE ZAGIĄĆ - SĄ CHETNI JACYŚ?!? myślicie, że to tylko słowa? jestem na forum od 2005 roku :)
buhahahaha, byłeś taki "mocny" w wyjasnianiu, że z forum wyleciałeś na pysk i to nie za merytoryczne wypowiedzi. 


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 07, 2008, 23:42:19
"kreatury o moralności katolli, cóż żałosne ale taka karma"
OK, to już jest poniżej krytyki. Proszę pana.

Septerra zgadzam się z tobą.
Kapłan 718 trochę przesadziłeś !!! Nie możesz obrażać ludzi,nie tędy droga.Posiadasz taką wiedzę i takie posłannictwo że nie możesz sobie na to pozwolić.Zamiast zwolenników Pch ,pozyskasz przeciwników.
Serdecznie pozdrawiam chanell zwolenniczka Pch :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Obiektyw Grudzień 08, 2008, 00:15:25
...Posiadasz taką wiedzę i takie posłannictwo że nie możesz sobie na to pozwolić....
Wiedzę? Jaką? Chyba tylko  poglądy a to co innego. Prędzej uwierzę w KSIĘGĘ WIEDZY niż w te bzdury o Mumii Cheopsa.  Małe wytłumaczenie pojęcia bogaty i biedny. Biedny zawsze będzie zazdrościł bogatemu majątku (cokolwiek to znaczy), natomiast bogaty zawsze będzie zazdrościł biednemu, czego? Moim zdaniem - skromności. Obrazując kilku wyznawców tego Projektu "Pieniądz", są tak ślepi, że nie widzą prawdy - a prawda boli (Ich). Tłumaczą sobie różne rozwiązania w różny sposób - Ich prawo, ale zazwyczaj takie osoby, widzą tylko swoją rację jak np.: Kapłan 718  - nie przyjmują innego zdania niż swoje do świadomości - to podkreśla jakim  karłem moralnym (cały czas podkreślam słowa Radka Sikorskiego) jest ta osoba.  Megalomania jest słabością niskich ludzi. Pamiętaj! Świadkiem Jehowy może zostać każdy, a świadkiem Cheopsa? Nie każdy! Ja w to: "tandetne" zmanipulowane "badziewie"  po prostu nie wierzę. Pan Andrzej i Rydzyk mają coś wspólnego: PIENIĄDZE ZA WSZELKĄ CENĘ! A można powiedzieć ,że naciągacz Rydzyk ślubował ubóstwo. Tylko komu? Swojemu EGO? Wątpię.
Zwykłe ograniczone karły..... 


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 08, 2008, 00:43:58
Obiektyw
Teraz obrażasz mnie.To że popieram Pch nie znaczy że jestem żadna pieniedzy .Jeżeli nie podoba ci się to forum i to w co wierzą ludzie którzy się tu wypowiadają,to po co tu zaglądasz? Istnieje wiele różnych dróg żeby zdobywać wiedzę na przyszłość np. konkurencyjne fora o podobnej tematyce.Chyba że cię to kompletnie nie interesuje,ale myslę że tak nie jest.Przypominam że każdy ma prawo do swojego zdania ,bez obrażania innych i tego się trzymajmy.

Nie będę tolerować dłużej wzajemnego obrzucania się błotem i obrażania ludzi.Poprostu usune posty.Dotyczy to wszystkich !!!
wasz moderator


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 08, 2008, 01:15:24
Chanel moze Obiektyw ciutke przesadzil z dosadnoscia argumetow, ale czy nie zauwazylas jakimi poslugiwal sie Kaplan? Czy tylko jego gloryfikacja projektu stala sie dla Ciebie  przyslona jego swiadomego obrazania nas?
Pelnisz funkcje ktora wymaga bezstronnosci w podejmowaniu  decyzji, nie brudz twarzy prosze, bo ciezej to zmyc niz bloto.

Kiara


ps.Prawdziwości Projektu Cheops. Przy okazji dowiesz się z jakimi "kreaturami" toczysz konwersacje i dlaczego tak zażarcie atakują Samuela.

Stanley

Czy ta powyzsza wypowiedz tez umknela Twojej uwadze?  Przepraszam ale ja sie nie czuje "kreatura" ani nikogo za nia nie uwazam.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Grudzień 08, 2008, 02:56:00
Oj,bylem zauroczony MF i P-Ch.oj,bylem w amoku i oj,wyszedlem z tego uleczony i zahartowany.Mialem nawet pomysl skomponowania nowej "miedzynarodowki"pod dyktatura GREYS!Brrrr.......A wszystko dzieki
bardzo uwaznym studiowaniu sesji i audycjom wtorkowym Bogini Barbary.Po kazdym doglebnym analizowaniu, mimo zapachu kadzidla na poczatku - zawsze przebijal swad siarki i nawet slyszalem echo
racic i swist ogona.Prawdziwy Enki istnieje naprawde a i pewnie byl Tworca wspolczesnego czlowieka.Znal sie na genetyce jak nikt dotad.Natomiast Byt,ktory opanowal umysl p.Lucyny Lobos to zwykly oszust,dyle-
tant w kazdej dziedzinie;i na dodatek, bandyta!Grozi,straszy nas Nibiru i zapewne z milosci opiekunczej do
ludzi napadal na Slawe i o malo nie pozbawil jej zycia.Dyletant dlatego,ze nawet na proste pytania udziela
pokretnych odpowiedzi lub czesto nie na temat a juz uklad i wielkosci planet w naszej galaktyce,to zenujaca
u niego wiedza.Dlatego zeby nie obrazac prawdziwych Bogow bede w dalszej czesci nazywal go Body,od
poczatkowych liter slow;Bandyta,Oszust,Dyletant.Otoz Body - "hartowanie" Slawy to byl Twoj najgorszy
wyczyn,blad jaki popelniles i zarazem Twoj KONIEC.Zdemaskowales Swoje prawdziwe oblicze i odkryles
karty.Czekaj teraz ,az ludzie dokopia Tobie,bo ludzie ulepszeni przez prawdziwego Enki dostali w prezencie
atrybuty boskie takie jak odwaga,wiedza,wolna wola i rozum,ktory pozwala im odroznic Boga od przebie-
ranca.Juz i tak ledwo zipiesz i ciagle brakuje Ci energii i dlatego upodabniasz sie coraz bardziej do mydlanej
banki.Uwazaj zatem abys o cos ostrego nie zahaczyl bo wtedy - puf -i nawet wspomnienia o Body uleca w sina dal.To dlatego tak spieszno Ci do uruchomienia Piramidy,ktora zamknal Jezus przed ponad 2000 lat temu
zeby takie gady nie mialy dostepu do zyciodajnej energii i nie macily na Planecie Ziemia.Dokopanie Tobie
przez ludzi bedzie o tyle bolesne,ze stracisz swoich wyznawcow i szanse w Egipcie na dokopanie sie czego-
kolwiek. Ogladalem zdjecia Slezy i szkoda mi tego pieknego zabytku ktory teraz straszy.Podobnie moze wy-gladac Ziemia,jesli dostanie sie pod Twoja Administracje.Do tego jednak nie dojdzie,bo Twoje misje,Body,
cienko przeda,dokopuja sobie wzajemnie,pograzaja sie i kompromituja.Bogini Barbara przedzie nawet samo-zwanczo bo przeciez 3 lata temu wykopales Ja z MF,wiec przedzie wbrew Tobie,Body,o czym sluchacze WPNA moze jeszcze nie wiedza.Ale szukajcie a znajdziecie....i dokopiecie sie ciekawych informacji i tu i tam.
Juz teraz wiem dlaczego tak bardzo wyszydzales te nasze atrapy;boisz sie ich panicznie jak swieconej wody,
bo przeciez za przycisnieciem jednego klawisza Twoj smrodek rozejdzie sie po calym swiecie!I to w ciagu za-
ledwie kilku sekund,Body.A ten moj elaborat to za Slawe!!!I to by bylo na tyle jesli chodzi o wykopaliska w
Hawarze  --  Drodzy Sluchacze.

P.S.
Bogini Barbaro!
Mamy to gdzies czy jestesmy czystej krwi Atlantydzi czy Nibiruanie.
Kochamy bardzo byc czystej krwi Polakami i Goralami!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Stanley Grudzień 08, 2008, 08:18:30
...
ps.Prawdziwości Projektu Cheops. Przy okazji dowiesz się z jakimi "kreaturami" toczysz konwersacje i dlaczego tak zażarcie atakują Samuela.
Stanley
Czy ta powyzsza wypowiedz tez umknela Twojej uwadze?  Przepraszam ale ja sie nie czuje "kreatura" ani nikogo za nia nie uwazam.

Cześć >Kiara< !

Wyobraź sobie, że nawet najdrobniejszy szczegół nie umknie już nigdy mojej uwadze. Wymienię Ci trochę inną kompilację zrozumienia owej zdolności z poniższego pliku:

Download here (http://www.speedyshare.com/564173799.html)
01. Projekt Ujawnienie - Sonia i Miriam 36 - 37
02. Projekt Ujawnienie - Betty Ann Luca 44
03. Projekt Ujawnienie - Sherman i Żółta Księga 48
04. Projekt Ujawnienie - Linda Porter 49 - 50
05. Projekt Ujawnienie - Jim Sparks 51- 52
06. Projekt Ujawnienie - Wanna Lawson 53
07. Projekt Ujawnienie - Ken Rose 54

   Przeciwnicy PCh nie mają choćby bladego pojęcia o istocie i wadze działań PCH, pisząc swoje komunały wyssanych z palca argumentów udowadniających ich racje, czego jestem w stanie dowieść tym właśnie "zestawem".
   A na razie uzupełnię jedynie, iż w związku ze szkalowaniem Opiekuna Ziemi i przypisywaniem mu miana "gadziny", nie zasługujecie na AMNESTIĘ, o której poinformowały Jima Sparksa właśnie te istoty. Na szacunek z Ich strony trzeba się nieco bardziej rozwinąć duchowo. Tak, że słowo "Kreatury", którego użyłem to jest moje bardzo łagodne i delikatne określenie "wojowników mroku", którzy tak usilnie starają się przeszkodzić Misji Ratowania Ludzi Na Ziemi poprzez uruchomienie zabezpieczenia.
   Po raz kolejny powiem głośno i wyraźnie:

Nie Uda Wam Się Pokrzyżować Planu Stwórcy Najwyższego !!!

- A powyższy zestaw jest na to ostatecznym dowodem i oszczędzicie sobie wielu rozczarowań im wcześniej go zrozumiecie.

Pozdrawiam LDW i OS.

P. S. Proszę Wszystkich, którzy mają jeszcze jakiekolwiek wątpliwości co do intencji PCh o zapoznanie się z tym materiałem. Jestem w stanie przedstawić Wam 100 razy więcej dowodów z kompletnie niezależnych źródeł, nie mających najmniejszego pojęcia o takowej Misji Faraon, ale na zagłębianie się w taki ogrom materiałów nie ma już niestety czasu. I tak ostatecznie sprowadzi się do konstatacji zrozumienia, że WSZYSTKO JEST TAK NIEPRAWDOPODOBNIE PROSTE.

A tutaj dorzucam krótki wstęp do w/w zestawu: - http://chomikuj.pl/ShowVideo.aspx?id=34928489


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: muszin Grudzień 08, 2008, 08:35:33
Zainteresowało mnie jedno.... Czytając sesje Samuel potwierdzał, że Bóg istnieje , Chrystus też, więc dlaczego drogi Kapłanie krytykujesz Kościół, to nie jest sama organizacja, ludzie starają się najbardziej jak mogą aby poszerzać miłość i wiarę na świecie. To że jest źle zarządzany to inna sprawa, ale chyba się chodzi tam dla pogłębiania duchowego a nie spraw administracyjnych

Pozdrawiam :)

P.S dodam jeszcze, że jestem gorliwym Katolikiem i mocno wierzę w PCh i nie wiem dlaczego to ma się kłócić


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 08, 2008, 09:05:20
Droga Kiaro :)
Miałam nie wtrącać się w wasze dyskusje,bo pamiętam je jeszczeze starego forum ,ale wszyscy roche przesadziliscie.Nikogo nie gloryfikuję,zastosowałam troche dyplomacji i właśnie dlatego tak napisałam.Jeżeli macie zastrzeżenia do mnie jako moderatora,to proszę zgłosić to do Administratora Tomka.
chanell
 


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 08, 2008, 10:30:43
Stanley

Wybacz, Stanley, ale widzę u Ciebie podobny fanatyzm, jak u Kapłana 718. A w związku z tym, należałoby wyjaśnić kilka rzeczy.

1. Wyzywasz przeciwników PCh od ignorantów, którzy nic nie wiedzą i nie rozumieją. Natomiast sam nie potrafisz zrozumieć, że inni mogą mieć inne poglądy niż Ty, w co innego wierzyć, ale też co innego DOSTRZEGAĆ. A w związku z tym:

2. Piszesz o nas "wojownicy mroku" (ekhem...ktoś chyba zbyt wiele się naczytał fantasy, aby takiej nazwy używać), którzy przez swoją ignorancję i wyssane z palca teoryjki chcą zaprzepaścić szansę dla Ziemi. Widzisz, problem w tym, że ja to samo mogę powiedzieć o PCh - że tu na Ziemi dzieją się fatalne rzeczy - wojny, głód, zaprzepaszczenie wartości moralnych, kompletna degradacja środowiska - i to rzeczy bardzo namacalne i widoczne! A grupki ludzi, jak PCh, zamiast coś z tym konstruktywnego robić, zamiast działać w celu zmienienia REALNIE stanu rzeczy, uganiają się po pustyniach za jakimiś mitycznymi mumiami faraonów, szukając z palca wyssanego "klucza" do jeszcze bardziej z palca wyssanego "pola ochronnego". Ale tak nie mówię, bo każdy ma swoje przekonania, i nazywanie innych "wojownikami mroku" dlatego, ze nie myślą tak samo, jest lekko niesmaczne.

3. Dalej o "wojownikach mroku". Piszesz tak, jakbyśmy celowo i z premedytacją niszczyli coś wspaniałego, coś, co da ratunek Ziemi. Tyle, że jak ktoś może celowo działać na szkodę PCh, skoro uważa, że to, co mówi PCh jest nieprawdziwe, skoro odcina się od sposobu myślenia PCh w ogóle? Tak krytykujecie KK, a np po Twojej wypowiedzi widać te same błędy, które popełniła Inkwizycja. Otóż posądzali pogan o podpisywanie paktów z Szatanem. Tyle, że Szatan to wymysł chrześcijański, poganie nie uznają kogoś takiego, jak Szatan. Jak więc mogliby go czcić czy wyznawać, skoro nie wierzą w koncepcję świata, którego Szatan jest częścią? Podobnie robisz Ty, nazywając wojownikami mroku tych, którzy sprzeciwiają się PCh.

4. Jako argumenty podajesz... kolejne channelingi! Niepotwierdzone chcesz potwierdzać niepotwierdzonym. Co mi po Twoich linkach, skoro ich wartość można ocenić jako 50 na 50 (może są wartościowe, a może to wydumanie czy autosugestia medium tam działających). Nie jestem skrajnym racjonalistą, ale uważam, ze, aby brać jakieś tezy na poważnie, należy mieć choćby częściowe poszlaki zdatne do zaakceptowania dla wszystkich, niezależnie od wiary w konkretne metody (np channelingi). Na moim przykładzie: wierzę w istnienie w przeszłości Lemurii. Dlaczego? Nie, nie tylko dlatego, ze Cayce (a nie Casey, jak to jest napisane na stronie PCh...) tak mówił. Wierzę, bo jednocześnie mówił tak Śpiący prorok, ale też istnieje wiele NAMACALNYCH dowodów na to, dowodów, które KAŻDY MUSI zaakceptować, bo są po prostu fizyczne, materialne i namacalne (polecam książkę Franka Joseph'a "Tajemnica najstarszej cywilizacji na Ziemi"). Natomiast teorie PCh pochodzą jedynie z przekazów i mitów, a jak na razie wszelkie możliwe próby udowodnienia ich realnie (np zapowiedzi Samuela co do Ślęży, czy co do Egiptu) zakończyły się spektakularnym fiaskiem.

5. Ja nie uważam, że PCh NA PEWNO się myli. Uważam, ze na razie nikt nie przedstawił przekonywujących argumentów za teoriami PCh, argumentów, które byłyby jednoznaczne i nie obarczone założeniem, że trzeba wierzyć w to czy tamto (np w przekazy channelingowe). Jeśli posiadasz takie namacalne argumenty - przedstaw je, chętnie się z nimi zapoznam.


I proszę, nie nazywaj mnie mianem jakiegoś fantastycznego "Wojownika Ciemności", bo trudno być takowym, nie wierząc w koncepcję zakładającą istnienie samej ciemności.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: tom1ek Grudzień 08, 2008, 10:32:18

JUŻ NIE MOGĘ PATRZEĆ NA TO, CO NIEKTÓRZY TU WYPISUJĄ!!!

Dlatego wkleję tutaj jeden z moich postów, który może choć trochę niektórym pewne rzeczy wyjaśni (mam nadzieję).

Cytat: http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=122.msg8306#msg8306
(...)Samuel nie jest jakimś "Panem" czy "Bogiem", któremu należy się cześć i chwała (o czym zresztą sam wspominał!!). Kto nie czytał nigdy innych channelingów z podobnymi bytami, jak Samuel, ten może źle sobie zinterpretować całą sprawę i traktować go z niezdrowym czcią, kultem, wysławianiem...

Należy mu się szacunek, ale co najwyżej taki sam jaki należy się każdemu z nas. Dla mnie jest to zrozumiałe, wszystkie (tzw.) Wyższe Byty pojmuję, jako równe ze mną i wszystkimi innymi ludźmi pod względem np. godności przed Bogiem i wielu innych rzeczy. Jeśli jakiś byt ma mniejszą gęstość materii od mojej, dużo szybszą prędkość myśli, o wiele większą podzielność uwagi, czy dostęp do Biblioteki Informacji Wszechświata (itd. itd.) - to nie znaczy przecież, że on jest "lepszy", a ja "gorszy", jesteśmy po prostu "inni od siebie nawzajem". On jest na innym poziomie rozwoju duchowego niż ja - "inny", "różny", nie znaczy "lepszy/gorszy".

Ehh... Nie będę się więcej rozpisywał, napisałem ogólnie i chciałbym napisać więcej. Ale ta sprawa była wiele razy wałkowana i ci co nie mogli tego zrozumieć, często nadal nie rozumieją. "Rozmowy z Bogiem" Walscha faktycznie, mogą bardzo pomóc w rozumieniu całego problemu i nie tylko, różne inne książki też.

Co do całej sprawy roku 2012, to zdaję sobie sprawę, że PCH nie ma jedynej propozycji na zbliżające się wydarzenia. Mnie samego też często boli, że niektórzy nasi zwolennicy, zapatrzeni w Projekt, widzą go jako "jedyny słuszny" plan w związku z rokiem 2012. Gdy tymczasem jest to jedna z wielu dróg, a nie "jedyna możliwa droga" i trzeba o tym pamiętać.

Choć aktywowanie energetycznej sieci piramid dookoła Ziemi jest naprawdę dobrym pomysłem. A Projekt Cheops jak dla mnie jest jedną z wielu inicjatyw, która ma w swoim planie konkretne działania, będące czymś więcej niż np. "codzienna godzinna medytacja na rzecz Ziemi". Ale jak ktoś woli np. medytować - nie ma problemu, tylko niech nie bluzga i nie wyklina pomysłów innych. Jeśli będzie medytował rzeczywiście regularnie, codziennie oraz z prawdziwą wiarą i zdecydowaniem - zdziała cuda.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 08, 2008, 15:30:03
tom1ek

Co do tego, co napisałeś, w większości się zgadzam. Jeśli jest jakieś zagrożenie w tym stylu, to PCh jest jednym z możliwych rozwiązań (czy lepszych, czy gorszych - nie można ustalić na podstawie danych, które posiadamy). Jest tylko jeszcze jedna kwestia, a mianowicie kwestia tego, czy Ziemi faktycznie grożą te rzeczy, o których np mowa w różnych przekazach. Osobiście jestem skłonny przychylić się do tezy, iż w roku 2024 czeka nas nie lada wyzwanie, aczkolwiek natury czysto fizycznej, związanej z astronomią, chemią i biologią (po szczegóły odsyłam do książki Grahama Phillipsa "Zagłada ziemskiej cywilizacji w 2024 roku" - bardzo rzeczowo napisana i rozsądnie uargumentowana). Daje też do myślenia kalendarz Majów, aczkolwiek przy poprzednim "przeskoku" miało miejsce nic innego, jak nagłe katastrofy naturalne. A biorąc pod uwagę globalne ocieplenie nie można wykluczać takiej możliwości. Natomiast na gruncie tych danych narosło mnóstwo bardzo daleko idących teorii, często sprzecznych ze sobą, a i bardzo często pragnących w sobie zawrzeć WSZYSTKO - od mitów o Drakonach, poprzez inne rzekome rasy pozaziemskie, do tego Nibiru, do tego Iluminaci, tajne projekty rządu USA (bo kogóż by innego...) i wiele innych. Tworzy się wtedy kompletny misz-masz. Przykładem jest tocząca się niedawno rozmowa na forum o tym, czy to Plejadianie w sumie są nam przychylni, czy wrodzy, bo Samuel sam się gubił w zeznaniach, a różne przekazy wzajemnie sobie przeczyły.

I to jest mój główny argument przeciw (choć nie kompletnie przeciw) - to, że w wielu miejscach ludzi ponosi fantazja, że źródła są wzajemnie (a czasem i wewnętrznie) sprzeczne, że przekazy channelingowe nie idą w parze z rzeczywistością i dowodami namacalnymi.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Rutkoś Grudzień 08, 2008, 15:55:49
Szanowni Forumowicze :)

I jak tutaj nie zauważyć, że być może, aczkolwiek niewykluczone, a jednak..........dobra to było na rozweselenie :) , a teraz do celu.....czy nie zastanawialiscie sie , że niejaki Kapłan jest...........totalnym przeciwnikiem Projektu Cheops.......popatrzecie jak w przeciągu kilku dni wywołał na forum kłótnie, inwektywy, powoli przekształcając dyskusje w tzw. nawalanke słowną, jak MEGA DUŻO złej energii wygenerował.
Popatrzecie z boku, na zimno, bez odwoływania się do kwestii co sądzicie o samym projekcie !!!!!!

Jest kilka kwestii które chciałbym napisać:

1. Pisałem już , że najważniejsze jest tutaj to że można podyskutować spokojnie , patrząc na tę samą sprawę jaką jest PCH z pozycji Arteq i z pozycji Stanley-a, żeby wymienić dwie skrajne osie wypowiedzi. Czy NAPRAWDĘ PRZYŚWIECA WAM CEL by poddać się tej manierze "pana" Kapłana i sprowadzić dyskusje na temat skądinąd tak naprawdę rozwoju duchowego do poziomu zera ???????????? Nie wierzę !!!!!!!

2. Andrzej Wójcikiewicz - znam tego Pana jeszcze sprzed kilkunastu lat, gdy byłem na początku mojej świadomej drogi rozwoju duchowego i trafiłem na jego kurs Metody Silvy. Po wielu latach spotkałem go i miałem wielką frajdę porozmawiać podczas prezentacji i promocji jego książki "Przebudzenie Cheopsa" - JEDNEGO ZŁEGO SŁOWA NIE MOGĘ POWIEDZIEĆ na temat tego człowieka, ujął mnie swoją skromnością, dowcipem i naturalnością, która sprawiła, że swobodnie mogłem z Nim rozmawiać na temat chanelingu, pramidy i projektu.
Można nie darzyć zaufaniem Samulea, wątpić w sam projekt, można wkurzać się jak Ja na fanatyczne wypowiedzi takich osób jak Kapłan, ale......nie wolno do jednego worka wrzucać osób, które WIERZĄ, które chcą zrobić coś dobrego dla Ziemii, które CAŁOKSZTAŁTEM swojego życia ( a nie jednym czy drugim słowem ) potwierdzają, że są osobami niezmiernie pozytywnymi.

3. Stanley - nieraz, nie dwa wyrażałem swoje uznanie dla Twojej pracy, bardzo blisko mi do Twoich poglądów, jakkolwiek mam liczne uwagi pod adresem Samulea ( nie PCH !!! ) , więc proszę nie popadaj w skrajność, nie "żegluj" w kierunku fanatycznego "Kto nie znami to na stos"

 "A na razie uzupełnię jedynie, iż w związku ze szkalowaniem Opiekuna Ziemi i przypisywaniem mu miana "gadziny", nie zasługujecie na AMNESTIĘ, o której poinformowały Jima Sparksa właśnie te istoty" - na wybaczenie ( bo tak rozumiem słowo "amnestia" zasługuje KAŻDY i to w oczach Boga, który jest MIŁOŚCIĄ, a esencją miłości jest przebaczenie, tak więc mogę przyjąć, że się mylisz

"Nie Uda Wam Się Pokrzyżować Planu Stwórcy Najwyższego !!!" - czy dyskusja, wątpliwości są chęcią pokrzyżowania planów i najważniejsze: O JAKIM STWÓRCY TY PISZESZ? O Bogu, który jest w Nas , o Bogu który jak wyżej jest Miłością, troską i przebaczeniem, o Bogu, który szanuje i kocha Nas WSZYSTKICH ???? Czy może piszesz o Samuleu ??????? ŻADEN ON STWÓRCA NAJWYŻSZY !!!!!!! - a Ty popadasz w obłęd fanatyzmu , czego szczerze i z całego serca Ci nie życzę....



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Stanley Grudzień 08, 2008, 16:13:36
...
... Natomiast Byt,ktory opanowal umysl p.Lucyny Lobos to zwykly oszust, dyletant w kazdej dziedzinie;i na dodatek, bandyta!Grozi,straszy nas Nibiru i zapewne z milosci opiekunczej do ludzi napadal na Slawe i o malo nie pozbawil jej zycia.Dyletant dlatego,ze nawet na proste pytania udziela pokretnych odpowiedzi lub czesto nie na temat a juz uklad i wielkosci planet w naszej galaktyce,to zenujaca u niego wiedza.Dlatego zeby nie obrazac prawdziwych Bogow bede w dalszej czesci nazywal go Body,od poczatkowych liter slow;Bandyta,Oszust,Dyletant. ... itd, itd.
...

Nikogo nie straszy, a informuje,
że dla wszystkich jest ratunek.

Zapoznaj się ze swoją niedaleką już przyszłością. To tylko 25 sekund od 4:25 do 4:50 minuty niniejszego fragmentu filmu: http://www.youtube.com/watch?v=6J1VIhgpZd8

- współczuję Ci niezmiernie. Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 08, 2008, 16:22:02

JUŻ NIE MOGĘ PATRZEĆ NA TO, CO NIEKTÓRZY TU WYPISUJĄ!!!

Dlatego wkleję tutaj jeden z moich postów, który może choć trochę niektórym pewne rzeczy wyjaśni (mam nadzieję).

Cytat: http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=122.msg8306#msg8306
(...)Samuel nie jest jakimś "Panem" czy "Bogiem", któremu należy się cześć i chwała (o czym zresztą sam wspominał!!). Kto nie czytał nigdy innych channelingów z podobnymi bytami, jak Samuel, ten może źle sobie zinterpretować całą sprawę i traktować go z niezdrowym czcią, kultem, wysławianiem...

Należy mu się szacunek, ale co najwyżej taki sam jaki należy się każdemu z nas. Dla mnie jest to zrozumiałe, wszystkie (tzw.) Wyższe Byty pojmuję, jako równe ze mną i wszystkimi innymi ludźmi pod względem np. godności przed Bogiem i wielu innych rzeczy. Jeśli jakiś byt ma mniejszą gęstość materii od mojej, dużo szybszą prędkość myśli, o wiele większą podzielność uwagi, czy dostęp do Biblioteki Informacji Wszechświata (itd. itd.) - to nie znaczy przecież, że on jest "lepszy", a ja "gorszy", jesteśmy po prostu "inni od siebie nawzajem". On jest na innym poziomie rozwoju duchowego niż ja - "inny", "różny", nie znaczy "lepszy/gorszy".

Ehh... Nie będę się więcej rozpisywał, napisałem ogólnie i chciałbym napisać więcej. Ale ta sprawa była wiele razy wałkowana i ci co nie mogli tego zrozumieć, często nadal nie rozumieją. "Rozmowy z Bogiem" Walscha faktycznie, mogą bardzo pomóc w rozumieniu całego problemu i nie tylko, różne inne książki też.

Co do całej sprawy roku 2012, to zdaję sobie sprawę, że PCH nie ma jedynej propozycji na zbliżające się wydarzenia. Mnie samego też często boli, że niektórzy nasi zwolennicy, zapatrzeni w Projekt, widzą go jako "jedyny słuszny" plan w związku z rokiem 2012. Gdy tymczasem jest to jedna z wielu dróg, a nie "jedyna możliwa droga" i trzeba o tym pamiętać.

Choć aktywowanie energetycznej sieci piramid dookoła Ziemi jest naprawdę dobrym pomysłem. A Projekt Cheops jak dla mnie jest jedną z wielu inicjatyw, która ma w swoim planie konkretne działania, będące czymś więcej niż np. "codzienna godzinna medytacja na rzecz Ziemi". Ale jak ktoś woli np. medytować - nie ma problemu, tylko niech nie bluzga i nie wyklina pomysłów innych. Jeśli będzie medytował rzeczywiście regularnie, codziennie oraz z prawdziwą wiarą i zdecydowaniem - zdziała cuda.

no cóz, podyskutuję więc trochę z adminem - NIGDY nie pisałem, że Samuel jest BOGIEM bo ON jest JEDEN (!), Samuel jest Synem Boga bo ich jest bardzo dużo, jest wiele istot podobnych do Samuela, na przykład AIWASS, który się ujawinił w Kairze w 1904 roku Aleisterowi Crowleyowi, Aiwass przekazał na ziemię liczbę 718 w EGIPCIE (!) - miałem kontakt z wieloma bytam podobnymi do Samuela, jedne były relatywnie dobre i inne relatywnie złe - ale, że nie ma dobra i zła (nigdy nie twierdziłem, że jest!), jest energia pozytywna i negatywna ale to nie to samo co dobro i zło...

czuję, że ta aluzja o tym, że PCH nie jest jedyną drogą była do mnie - otóż musisz wiedzieć, że od prawie 10 lat zajmuje się szeroko pojętą ezoteryką i próbowałem każdej ścieżki, od białej magii do czarnej (wiem, ze tak się nie mówi ale inni lepiej zrozumieją), od kontaktu z aniołami po demony i tak dalej, zajmuję się WSZYSTKIM NA RAZ a PROJEKT CHEOPS stał się dla mnie czymś co je połączyło w JEDNO, tutaj mogę użyć tego czego się nauczyłem - więc prywatnie zajmuję się czymś zupełnie innym a tutaj po prostu się odnalazłem, tajemnicze kierownictwo PCH uznało, że to bardzo interesujące i tak się zacżęło właśnie - jednak ja nie podchodzę do PCH w sensie ezoterycznym a naukowym - słowa Andrzeja Wójcikiewicza...

P.S. napiszę coś o sobie i wszystkie fakty związane z moją aktywnością w PCH i zamieszczę to w dziale Inne o Projekcie - żeby ktoś w końcu zrozumiał co robię i po co, bo widzę, że prawie nikt nie wie po tym co tu piszecie... Nie będę WAS obrażać jesli wy mnie nie będzięcie pierwsi, nie mam moralności katolika i nie będę nastawiał drugiego policzka!

od 3 lat interesuje sie też WINGMAKERS, przekazy Stwórców Skrzydeł są podobne do Samuela ale ida o wiele dalej - w stronę techniczną a raczej ekstraterestialnej techniki - szczególnie interesuje mnie technologia LERM i naukowe udowodnienie istenienia BOGA (!)

pozdrawiam,
Kapłan 718


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: tom1ek Grudzień 08, 2008, 16:46:54
no.
cieszę się, że wreszcie piszesz spokojniej - bo wparowałeś na to forum z naprawdę wielkim "hukiem".

Zgadzam się z tym co napisałeś. Pamiętam o twojej poprzedniej działalności dla PCH. Wiem, że PCH jest dla ciebie ważny - dla mnie też. Rozumiem jednak i akceptuję to, że nie jest on JEDYNĄ drogą w związku z rokiem 2012. Czy najskuteczniejszą? Niech każdy sam osądzi.

Ja zaś (i Samuel w sesjach też) występuję na pewno przeciwko wszelkiemu fanatyzmowi, albo chociaż jego śladom - bo fanatyzm dla Projektu na pewno jest szkodliwy. Obrażanie przeciwników też nie jest dobrą metodą argumentacji i odstrasza od Projektu wszystkich, a wtedy obrażani przeciwnicy tylko "zacierają ręce" - i prowokują dalej.

Cieszę się, że w życiu interesowałeś się ezoteryką szerzej. To bardzo dobrze. :) Ja też interesuje się tymi sprawami od ok. 15 lat. Jest to przydatne, gdyż warto mieć szersze pole widzenia odnośnie tego typu rzeczy.

pozdrowienia


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 08, 2008, 16:53:13
jednak ja nie podchodzę do PCH w sensie ezoterycznym a naukowym

Dlaczego więc tak wzbraniasz się przed podaniem jakiegokolwiek NAUKOWEGO dowodu na słuszność działań PCh?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 08, 2008, 17:02:35
..... jest energia pozytywna i negatywna ale to nie to samo co dobro i zło..
Kaplan


Energia nie jest ani "ani pozytywna ani negatywna", energia to energia. Jak mozna myslec iz prad jest " pozytywny lub negatywny"? On ma potecjal  ,+ lub -. To ludzie tworza  pozytyw i negatyw korzystajac z energii. Wowczas  przyblizaja sobie ( poprzez zdarzenia) przestrzen , ktora jest blizsza ich osobowosci.
W zaswiatach nie jest to wartosciowane, akceptowane sa na rowni odmiennosci osobowosci.

Kiara


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 08, 2008, 17:12:31
Tenebrael, odpowiadając na Twoje pytanie zacytuję Andrzeja Wójciekwicza sprzed roku albo dwóch do mnie "jak znajdziemy się w Egipcie twoja wiedza może się przydać w jakiś unikalny sposób" odpowiadając dalej - naukowe dowody są na głebokościplus / minus 30 metrów pod tonami piasku, gdyby były na wierzchu Zahi Hawass by to znalazł już dawno temu (!)

dlatego właśnie podchodzę naukowo - oglądałeś Gwiezdne Wrota? połączenie ezoteryki z nauką - wiele odcinków było temu poświęconych, uważam, że w Egipcie coś jest co udowodni w unikalny sposób to WSZYSTKO, za jakiś czas się tam wybieram ale dobiero "za pięć dwunasta" jak to mawia Samuel - przed rokiem 2012 jak zostanie odkryte to co ma być - chodzi o labirynt głównie, tam jest zapisana wiedza naszych przodków - Andrzej Wójcikiewicz ceni we mnie to, że złotem jest dla mnie WIEDZA a nie bogactwa materialne - tacy ludzie są tam potrzebni ponoć :)

póki co zgromadziłem dużo informacji i analiz dotyczących CAŁEGO Projektu Cheops i GŁÓWNYCH CELÓW (patrzcie Publikacje Projektu - Księga Cheopsa [to się czyta a nie oglada]), tam się tak wszystko zgadza, że nawet ja byłem w szoku, a zajmuję się tym od dawna, każda analiza prowadziała mnie do kolejnych rewelacji i mając teraz "podsumowania" na miejscu w Egipcie będę szukać rozwiązania (muszę być wolontariuszem z ramienia projektu, żeby się tam swobodnie poruszać i wiem o tym dobrze!)

Kapłan 718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Grudzień 08, 2008, 20:01:27
Jesteś niezwykle skromny Kapłanie.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Grudzień 08, 2008, 20:09:00
...
... Natomiast Byt,ktory opanowal umysl p.Lucyny Lobos to zwykly oszust, dyletant w kazdej dziedzinie;i na dodatek, bandyta!Grozi,straszy nas Nibiru i zapewne z milosci opiekunczej do ludzi napadal na Slawe i o malo nie pozbawil jej zycia.Dyletant dlatego,ze nawet na proste pytania udziela pokretnych odpowiedzi lub czesto nie na temat a juz uklad i wielkosci planet w naszej galaktyce,to zenujaca u niego wiedza.Dlatego zeby nie obrazac prawdziwych Bogow bede w dalszej czesci nazywal go Body,od poczatkowych liter slow;Bandyta,Oszust,Dyletant. ... itd, itd.
...

Nikogo nie straszy, a informuje,
że dla wszystkich jest ratunek.

Zapoznaj się ze swoją niedaleką już przyszłością. To tylko 25 sekund od 4:25 do 4:50 minuty niniejszego fragmentu filmu: http://www.youtube.com/watch?v=6J1VIhgpZd8

- współczuję Ci niezmiernie. Pozdrawiam.
[/Dziekuje,wzajemnie!!!
Te wszystkie" filmiki" znam na pamiec chomiku.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 08, 2008, 20:23:04
Jesteś niezwykle skromny Kapłanie.

zapoznaj się z moimi tekstami w dziale Publikacje Projektu a zrozumiesz skąd ta skromność :)

pozdrawiam,
Kapłan 718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: ramedlaw Grudzień 08, 2008, 21:59:16
Skoro Enki nie odpowiada na pytania sprawdzające to może podejść go w taki oto sposób:
Zadać pytanie mające się nijak do rzeczywistości: np. poprosić o poradę w jakimś problemie, którego nie ma albo spytać kto stoi za zamachem terrorystycznym w Stuttgarcie ...
Czy wiecie jaka byłaby odpowiedź?

To mój pierwszy post. Mam nadzieję, że nie powtarzam po kimś.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 08, 2008, 22:05:25
wiemy jaka dobrze - "zapraszam na sesję prywatną" bo publicznie się tego nie ujawnia...

@edit - Samuela nie podejdziesz, byli lepsi co próbowali a po za tym nie widzę powodu, żeby go podchodzić!

Kapłan 718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: ramedlaw Grudzień 08, 2008, 22:14:45
Chodzi mi o to, że pytanie może być łatwe i standardowe - nie na sesję osobistą. Ciekawi mnie czy Enki powinien wyczuć intencje zadającego pytanie, czy może nie jest na tyle potężny (daje się nabierać, ma ludzkie słabości)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 08, 2008, 23:02:29
wyczuwa i wtedy spławia delikwenta - poczytaj 90 sesji (kilka ostatnich nawet) a zobaczysz ile osób chciało go podejść i jak się to kończyło, jest na tyle potężny, że to nie przejdzie, powtarzam, że nie ma sensu go podchodzić....

Kapłan 718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: ramedlaw Grudzień 08, 2008, 23:14:01
Byłbym pod dużym wrażeniem gdyby to wyczuł. Nie jestem wtajemniczony więc nie wiem jak ludzie próbowali - byłem tylko wczoraj na sesji we Wrocławiu i nic takiego nie było (były inne próby demaskowania  :) )
Jeśli zadałbym pytanie: jak mogę sprawić by moja córka znowu chodziła ... a on powiedziałby, że jestem maluczkim demaskatorem to kopara by mi opadła ...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 08, 2008, 23:19:32
nie odpowiedział by tak - zaprosił by na sesję prywatną i doradził co zrobić dokładnie bo on POMAGA a nie szkodzi!

Kapłan 718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: ramedlaw Grudzień 08, 2008, 23:26:28
no więc nabiera się, chyba się nie rozumiemy


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 08, 2008, 23:42:43
Chodzi mi o to, że pytanie może być łatwe i standardowe - nie na sesję osobistą. Ciekawi mnie czy Enki powinien wyczuć intencje zadającego pytanie, czy może nie jest na tyle potężny (daje się nabierać, ma ludzkie słabości)



Nie da się nabrać ,wierz mi !!. Byłam swiadkiem na sympozjum w Kielcach.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 08, 2008, 23:43:20
chyba się nie zrozumiemy, ja jestem zwolennikiem Projektu Cheops i bojkotuję wątek Argumenty Przeciw En-Ki, co chyba widać :)

Kapłan 718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: ramedlaw Grudzień 08, 2008, 23:56:52
Ja natomiast jestem zupełnie neutralny.
Może nie doceniłem twojej odpowiedzi, może chodziło ci o to, że jakie bym sobie nie wymyślił pytanie (oderwane od rzeczywistości) to  i tak zaprosi na sesję prywatną.

Przykład:
Załóżmy, że na poprzednich sesjach już 20 razy zdarzyło się, że znalazł się ktoś(niekoniecznie ciągle ta sama osoba) kto zadał pytanie "jak mogę sprawić by moja córka znowu chodziła" (pytanie szczere, faktyczny problem córki) na co Enki dawał jakieś rady (ewentualnie dodatkowo zapraszał na sesję prywatną)
Teraz ja idę na sesję i zadaję takie pytanie podczas gdy nawet nie mam córki. Jak rozumiem Enki w tej sytuacji nie daje mi żadnych rad, jedynie zaproszenie na sesję prywatną.

czy tak to wygląda?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 09, 2008, 00:00:27
NIE !!!
Poprostu mówi że to podchwytliwe pytanie i że ta osoba nie ma dobrych zamiarów bo chce go sprawdzić.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: ramedlaw Grudzień 09, 2008, 00:07:09
byłbym pod wrażeniem


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 09, 2008, 00:29:39
to pójdź i bądź, to proste - ale możesz oberwac SŁOWNIE, Samuel potrafi być ostry jak żyetka ale i łagodny jak baranek, taka cecha istot duchowych...

uważam, tak jak chanell - z resztą, to co uważam, nie ma większego znaczenia - w sesjach to pojawią się setki razy i jest widoczne, zawsze Samuel widzi, że ktoś go chce sprawdzić i odpowiada tak jak pisała chanell...

Kapłan 718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 09, 2008, 18:17:25
Z jednej strony się zgodzę, z drugiej - nie. Zgodzę się, że takie próby prowokacji się zdarzają, aczkolwiek raczej od razu widać, że jest to prowokacja. Takie pytanie musiałoby być skonstruowane bardzo naturalnie, tak, by reakcja NIENATURALNA, nieprzewidywana była tą właściwą. Zastanowię się nad takim. O tyle źle, że pytania są segregowane, że nie można bezpośrednio takiego zadać. To stwarza poważny problem. Aczkolwiek zadanie takiego pytania i odpowiedź na nie mogłaby wiele wyjaśnić (in plus lub in minus)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: ramedlaw Grudzień 09, 2008, 19:30:30
no właśnie trzeba by to dobrze obmyślić, tak by zwykły człowiek się na tym nie poznał
Proponuję jednak szczegóły techniczne zachować dla siebie ;-)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 09, 2008, 19:39:18
Samuel wie już o waszej dyskusji na forum - wystarczy że myślicie o tym i juz, tak to działa, jego możliwości są dość duże bo nie jest zwykłym aniołkiem jakimś, ale jest "Elohim" i należy do rasy Świetlistych - siódmy krąg nieba - najwyższy...

718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 09, 2008, 20:03:01
Siodmy krag nieba nie jest najwyzszy, dotyczy on tylko wzorca dla materii, dla tworzenia w materii jest najwyzszy. Jednak kregi duchowe pozamaterialne sa wyzsze.

Kiara :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 09, 2008, 20:07:09
dżizys! ja mówię o KRĘGACH NIEBA i SIÓDMY jest NAJWYŻSZY - jeśli wiesz co innego to gratuluje nie prawdziwej wiedzy, każdy okultysta wie ile jest i o tym się nie dyskutuje bo fakty! jeśli zaś chodzi o inne kręgi to jest ich więcej ale kręgów nieba jest siedem i nic tego nie zmieni...

718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 09, 2008, 20:29:49
Tak kregow astralnego nieba jest 7. Ale to tylko wzorzec dla materii , wiedza czesciowa, mysle ze nie jest dla ciebie krancem doskonalosci? Reprezetuje ja Samuel w ograniczonym meskim aspekcie naszej cywilizacj.

Kiara


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 09, 2008, 20:37:12
i wszystko co PONAD 7 krąg jest dla nas ludzi aktualnie nie dostępne póki co oczywiście...

718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 09, 2008, 20:41:30
i wszystko co PONAD 7 krąg jest dla nas ludzi aktualnie nie dostępne póki co oczywiście...

718!
Mow za siebie  wylacznie. Wielu jest ludzi , ktorzy czerpia wiedze z 8 kregu juz ponad materialnego.

Kiara


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 09, 2008, 20:57:12
wiem, że WIELU czerpie ale ja mówię, że WIĘKSZOŚĆ nie czerpie jeszcze...

718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Grudzień 13, 2008, 11:43:36
ODZUCĘ I WYJAŚNIĘ KAŻDY ARGUMENT PRZECIW EN-KI - NIKT MNIE NIE JEST W STANIE ZAGIĄĆ - SĄ CHETNI JACYŚ?!? myślicie, że to tylko słowa? jestem na forum od 2005 roku

A dla
wszystkich Jaskolek i Niejaskolek mam prezent na Swieta.Przedstawie Wam niezbity
dowod na to,ze Body-Samcio to kosmiczny przekret,oszust,sciema(scam)badziewo…
tych imion wlasnie powinien uzywac,skoro imiona nie maja dla Niego znaczenia.
Otoz Jezus w Swoim krotkim zyciu ani razu nie wspomnial,ze ma jakiegos brata -
Body-Samcia.Nie znajdziemy zadnej wzmianki o tym w pismach apostolskich,w ewan-
geliach ani w obu testamentach!A jesli znajdziecie ,to dajcie mi natychmiast znac.I wte-
dy okaze sie,ze to ja nie mam racji i klamie.Wiec to Jezus przykleil sie do Body-Samcia,
czy Body-Samcio przykleil sie do Jezusa,”zawlaszczyl” Nim i manipuluje nami????No…?
….proste jak parasol.A poza tym obie fundacje podjely sie misji nie do zrealizowania.
Mission Pharaoh=mision impossible.Usiluja “przerabiac”orlow i sokolow w jaskolki!!!
Jak do tej pory nie udalo sie to nikomu!Nawet,jesli laczyc pierwiastek zenski z diabelski-
mi……


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 13, 2008, 14:40:18
kahuna, powiem kolokwialnie - pieprzysz! ponieważ:

1. bilibia to stek bzdur!
2. Kościół zafałszował historię!
3. Samuel mówi o Jezusie to co kopiści nie wpisali do biblii!
4. opieranie się na biblii to strata czasu!
5. NIC nie wiesz o prawdziwych słowach Jezua opierając się na biblii!
6. Sam jesteś kosmiczny przekręt!

P.S. nie wiem czy zauważyłeś / zauważyłaś ale my tutaj w większości mamy bardzo ograniczone zaufanie do biblii i tego co tam nawypisywali! więc twoje argumenty są wogóle nie interesujące i nie warte anbalizy - jesteś nowy to poczytaj nasze poprzednie dyskusje - wszystko to co piszesz zostało już odrzucone mocnymi merytorycznymi argumentami!

jeszcze masz coś do powiedzenia?!

wesołych świąt urojonego bożego narodzenia!

Kapłan 718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 13, 2008, 15:16:45
Trzeba odrozniac kilka  rzeczy;
1. Samuel -Enki jako istota duchowa, Dusza Boska,( jak kazdy z nas), godna milosci i dobra.

2. Plany i zachowania Samuela -Enki zwiazane z ziemia i ludzmi sa  ( na miare Jego pojmowania dobra i milosci), kazdy ma swoj poziom rozwoju indywidualnego, On tez .

3.Moc energetyczna ( sprawcza , w dzialaniu) Samuela -Enki.On jest bardzo silna energetycznie istota, inna sprawa w ktora strone kieruje swoja moc.

4. Przestrzen energetyczna ktora On reprezetuje , oraz jej cel;  Istnieja dwie drogi o dwoch kierunkach, + i -. On jest - minus. Bez wartosciowania lepszy gorszy, inny.
Jedni lubia cieplo , inni zimno, tak wiec drogi swojego istniena kieruja w strone , ktora jest im blizsza.Przez zdarzenia cieple lub zimne wyznaczaja przyszlosc swoja oraz tych , ktorych sobie  podpozadkuja.
Samuel-Enki reprezetuje strone zimna, ciemna ( chociaz jego rozwoj siegnol szczytu zimna, czyli 0), On boi sie przejscia na strone ciepla, boi sie zatracic swoja osobowosc. Dlatego propaguje swiat wedlog wlasnej wizji ( duzo mowiac o milosci), nie stosujac jej w codziennosci.Taka On ma osobowosc, kto chce zostanie z nim  zostanie. Komu blizsza jest przestrzen ciepla pojdzie inna droga.Nie mniej jednak On wie iz jego plan "sie wypalil", nie ma juz mocy zrealizowac sie w praktyce. Przebiegunowanie Ziemi jest faktem, energia zmienila kierunek , teraz strumien plynie z polnocy na poludnie.
Co zrobi Samuel-Enki? Jedno jest pewne musi definitywnie odejsc z Ziemi, musi o tym wszystkich  ludzi poinformowac . Jego przestrzen odchodzi On tez musi razem z nia odejs , taka byla umowa , nalezy ja respektowac i zrealizowac do konca.
Ziemia i Ludzie pojda droga rozwoju przez cieplo, przez dobro i milosc, tak wybrali sercami swoimi , tak sie dzieje.

Kto poznal osobowosc Samuela-Enki nie bedzie go obrazal wyzwiskami , bo po co? Jest ukochanym dzieckiem Stworcy jak my wszyscy, obdarowanym miloscia jak my wszyscy. A moze On jej wiecej potrzebuje niz my swiadomi? W zadnym wypadku nie jest glupim bytem , reprezetuje wiedze techniczna i nauki scisle, brakuje mu tylko wiedzy uczuc. Gdyby nie Jego epoka nie posiadali bysmy takiego rozwoju technicznego z ktorego korzystamy dzisiaj. Nalezy to docenic.
Zatem wystarczy nie pojsc droga Jego planow, zrozumiec sens Jego istoty, Jego .Wybrac to co dla kazdego z nas jest naszym dobrem. To wystarczy, w ten sposob pomozemy Mu najbardziej w Jego rozwoju.

A wykopaliska w Egipcie? One sa na miare odkrywania przeszlosci, nie maja mocy zawazenia na przyszlosci.

Kiara :) :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: forrest Grudzień 14, 2008, 17:53:21
W badaniach prowadzonych w 19 wieku przez spirytystów skoncentrowano uwagę na weryfikacji wiarygodności mediów (np., czy rzeczywiście są mediami) oraz na ocenie wiarygodności otrzymywanych komunikatów. Dzięki zdobyciu dużego doświadczenia w kontaktach z zaświatami, przeprowadzieniu wielu seansów spirytystycznych, stworzono obraz tamtej rzeczywistości (w sensie: coś, co może dać wyobrażenie o tym, jak wyglądają zaświaty).
Drugą metodą zdobywania informacji o świecie dusz - nieco zachodzącą na tę pierwszą - jest hipnoza regresyjna LBL. I tutaj też zdobyto pewne doświadczenie - z uwagi na to, że coraz więcej psychologów stosuje hipnozę w swojej praktyce. Michael Duff Newton jest w tej dziedzinie czołową postacią. Wnioskuję z jego opracowań, że prowadził on swoje badania w równie systematyczny sposób, jak w 19 wieku robili to spirytyści - podobnie jak oni, weryfikował wiarygodność stosowanej metody, jako źródła informacji o świecie dusz.

Z obu tych teorii - praktycznie tożsamych co do treści - wynika, że duchy, które są opiekunami innych duchów, są zawsze od nich znacznie wyżej rozwinięte. Chodzi tu o rozwój emocjonalny, który zawsze idzie w parze z postępem, jaki czyni dusza w innych obszarach - w różnym stopniu u różnych dusz. Duchy wysoko rozwinięte interesują się uczuciami innych duchów, są gotowe wychodzić im naprzeciw, szanują wolność innych dusz (nie narzucają im wyborów). Ponadto z teorii tych wnioskuję, że jeżeli jakiś duch jest opiekunem całej cywilizacji i jej planety, to zawsze jest to duch na wysokim poziomie rozwoju. Czyli jeżeli jakiś duch ma złą naturę, to nie ma możliwości opiekowania się planetą i nie ma możliwości, żeby nią kierował (cokolwiek miałoby to znaczyć).
Oczywiście, w 19 wieku liczono się z możliwością, że lekkomyślne lub mające złą naturę duchy będą przekazywać komunikaty, w których pośród głębokich prawd wplotą absurdalne idee. Zwrócono uwagę, żeby ze szczególną ostrożnością podchodzić do komunikatów, w których wypowiadające się duchy podpisywały się imionami sławnych i szanowanych ludzi. Takie duchy mogą np. czerpać przyjemność z wprowadzania ludzi w błąd. Nie ma jednak możliwości, żeby dobry duch mówił rzeczy nieprawdziwe.
Wysoko rozwinięte duchy szanują wolność, jednak zawsze mogą nakazać młodym duchom pewne zachowania (tak może się np. stać, gdy jakiś młody duch w wyniku swej niedoskonałej jeszcze natury jest wyjątkowo agresywny). Nigdy takie duchy o złej naturze nie mogą podporządkować sobie duchów wysoko rozwiniętych. Wnioskuję stąd, że nie mają możliwości podporządkowania sobie całej planety.

Nie spotkałem się, żeby jakiś duch mówił o istotach innych niż duchy. Wiem, że są duchy, które nie mogą się wcielać w światach takich jak nasz, ale to też są duchy. Nie spotkałem się z określeniem "gady" - odnoście zaświatów. Obie teorie nie wspominają o żadnych skupiskach duchów o złej naturze, które postawiły sobie jakieś cele.

Jeżleli chodzi o paloastronautykę, to - o ile dobrze pamiętam - ani Sitchin, ani Daniken nie sugerowali przypuszczenia, że "starożytne węże", to są jakieś "gady", które manifestowały się w przeszłości na Ziemi. Daniken sugerował możliwość, że te smoki to są statki latające, na których przylatywali na Ziemię bogowie-astronauci.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 14, 2008, 18:22:23
Ja napisalam o prawdziwym Enki trzeba wziac pod uwage iz ten byt , ktory obecnie przekzuje informacje i prowadzi projekt wcale nie musi byc tym za kogo sie podaje.
O tym iz zaden byt o wysokiej wibracji nie posluguje sie autorytetami imiennymi pisalam wielokrotnie.
Te naprawde wysokie wibracje zachowuja anonimowosc, ich przekaz sam w sobie niesie wartosc moralno etyczna , to wystarcza do idetyfikacji intecji kontaktu z nami.

Kiara :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 14, 2008, 22:30:00
1. bilibia to stek bzdur!
2. Kościół zafałszował historię!
3. Samuel mówi o Jezusie to co kopiści nie wpisali do biblii!
4. opieranie się na biblii to strata czasu!
5. NIC nie wiesz o prawdziwych słowach Jezua opierając się na biblii!

P.S. nie wiem czy zauważyłeś / zauważyłaś ale my tutaj w większości mamy bardzo ograniczone zaufanie do biblii i tego co tam nawypisywali! więc twoje argumenty są wogóle nie interesujące i nie warte anbalizy - jesteś nowy to poczytaj nasze poprzednie dyskusje - wszystko to co piszesz zostało już odrzucone mocnymi merytorycznymi argumentami!

Kapłan 718, niby wszystko ok, nie zaneguję wprost żadnego z Twoich stwierdzeń, aczkolwiek, aby wszystko było w pełni "cacy", muszę Ci zadać kilka pytań. Rzucasz dosć mocne stwierdzenia, więc (odnosząc się do punktów z góry)

1. Oj, zdecydowanie naginasz sprawę. Owszem, możemy powiedzieć, że Biblia została zmieniona, że selektywnie dobrano księgi do niej włączone. Ale też nie wiemy, ILE i jak ISTOTNE rzeczy zostały zmienione. Po drugie, już w tych księgach znajduje się wiele wartościowych informacji, nie tylko moralnych, ale też i ezoterycznych chociażby. Tak więc mówienie, ze to "stek bzdur" jest dość mocnym naciągnięciem. Natomiast zgadzam się, że należy do niej podchodzić (jak i do większości informacji, przekazywanych najróżniejszymi metodami) pamiętając, że nie można w nią w 100%, bezrefleksyjnie wierzyć.

2. Tu, aby stwierdzenie to było prawomocne, musiałbyś podać mocne, udokumentowane fakty. Nie twierdzę, ze tak nie jest, aczkolwiek bez dowodów (nie jakichś tam channelingów czy innych mało potwierdzonych źródeł, ale DOWODÓW) nie mamy prawa kategorycznie tak twierdzić. Możemy domniemywać i podejrzewać, ale do takich stwierdzeń potrzeba niepodważalnego dowodu, dowodu wprost.

3. I tu jest widzisz problem. Dowodzisz zafałszowania, biorąc za argument coś tak subiektywnego i niepotwierdzonego, jak channeling. Na tej samej zasadzie przeciwnik Samuela moze powiedzieć: "Samuel fałszuje Biblię! Dodaje od siebie "fakty", których nigdy, nawet bezpośrednio po spisaniu, tam NIE BYŁO!" - i kto ma rację? Jak to rozstrzygniesz? Słowo przeciwko słowu, kwestia tego, kto w co wierzy - czy w wersję Samuela, czy w to, co jest "klasycznie" w Biblii - oba przekazy równie mało pewne i mało potwierdzone.

4. Tu odsyłam do pkt 1, bo są powiązane. Swoją drogą, na czymś opierać się trzeba, zawsze. Moim zdaniem najlepiej opierać się na dowodach. Aczkolwiek ani na wersję Samuela, ani na wersję "klasyczną" Biblii takowych dowodów nie ma.

5. No, pewne rzeczy wiesz. Aczkolwiek rozumiem, że masz na myśli, ze o wiele więcej zapisano w apokryfach? Zgodzę się. Tylko pozostaje kwestia autentyczności apokryfów. Nie zostały one dołączone do kanonu z jakiegoś powodu. Aby ustalić, jak zasadne było to pominięcie, należałoby się dokopać do uzasadnienia przy każdym z nich, czemu nie został włączony. Bo niektóre, z tego co mi wiadomo, nie zostały włączone np dla tego, ze datuje się na rok 600-700 po narodzinach Jezusa. Co jest mocną podstawą, by je odrzucić. Trzeba by się dokopać, dlaczego każdy apokryf z osobna został odrzucony (i nie na zasadzie: "Bo tam napisali to i to, a inni chcą ukryć PRAWDĘ!", tylko na zasadzie faktycznych dowodów), i wtedy analizować, czy odrzucenie to było faktycznie zasadne. Inaczej dochodzimy donikąd.





Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Grudzień 14, 2008, 22:55:55
. bilibia to stek bzdur!
2. Kościół zafałszował historię!
3. Samuel mówi o Jezusie to co kopiści nie wpisali do biblii!
4. opieranie się na biblii to strata czasu!
5. NIC nie wiesz o prawdziwych słowach Jezua opierając się na biblii!
6. Sam jesteś kosmiczny przekręt!

Kaplan!Jestes wiekszym dyletantem niz Twoj ,Body-Samcio!

1.Zalozyles,ze 2+2=5  - i nikt kto powie 4 nie ma racji.Wiec to jest
moja ostatnia odpowiedz na Twoje bzdety.
2.Mimo,ze jestem nowicjuszem na tej stronie,to przeczytalem wszystkie
Twoje argumenty i wyrzucilem na smietnik,tam gdzie powinny sie
znalezc...,bo nawet nie nadaja sie do podtarcia....wiesz czego!
3.Nawet Twoj Body-Samcio w niektorych sesjach powoluje sie na
Biblie,wiec poczytaj sobie jeszcze raz!I ani razu nie wspomnial o
"steku bzdor"...jest bardziej "madry" i ostrozny od Ciebie.
4.Skoro zlikwidowales Sobie wszystkie swieta(wspolczuje!) to
wypada mi tylko zyczyc Tobie powrotu do rozumu!!!!!!

Wot szto!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 14, 2008, 22:57:15
Tane, a Ty uwazasz ze Biblia to czym jest jak nie chanelingiem? Jest to przekaz Boga spisany przez  czlowieka ,Proroka.A on to co dostal list polecony z podpisem Boga? To tez jest chaneling odebrany przez czlowieka , uznany za Pismo Swietwe. Tak wiec wiarygodnosc przekazu do przekazu. Roznia sie czasem odbioru i uznaniem za pismo swiete prze ludzi niczym wiecej.

To co spisal czlowiek , stawiasz przeciw temu co spisal czlowiek, na ziemi nie ma pism napisanych REKA BOGA, takie nie istnieja.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 14, 2008, 23:03:29
Tane, a Ty uwazasz ze Biblia to czym jest jak nie chanelingiem? Jest to przekaz Boga spisany przez  czlowieka ,Proroka.A on to co dostal list polecony z podpisem Boga? To tez jest chaneling odebrany przez czlowieka , uznany za Pismo Swietwe. Tak wiec wiarygodnosc przekazu do przekazu. Roznia sie czasem odbioru i uznaniem za pismo swiete prze ludzi niczym wiecej.

To co spisal czlowiek , stawiasz przeciw temu co spisal czlowiek, na ziemi nie ma pism napisanych REKA BOGA, takie nie istnieja.

Kiara :) :)

Tak więc wszystkie należy brać pod uwagę, owszem, ale też nie traktować ŻADNYCH jak wyroczni, a raczej jak wartościową rzecz do przemyślenia :) O! :)

Blessing

Tene

EDIT: Co do Nowego Testamentu to też nie do końca się zgodzę (do Starego tak). Bo księgi te pretendują do miana historycznych, opisujących faktyczną historię, spisaną ręką ludzi, którzy to widzieli naocznie lub słyszeli z pierwszej ręki (np uczniowie apostołów). Dlatego przy weryfikacji ich autentyczności datowanie jak najbardziej MA znaczenie.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: wiki Grudzień 15, 2008, 09:19:36
Cytuj
Tane, a Ty uwazasz ze Biblia to czym jest jak nie chanelingiem? Jest to przekaz Boga spisany przez  czlowieka ,Proroka.A on to co dostal list polecony z podpisem Boga?

Przepraszam, że się wtrące, ale tak sobie myśle, że Boga nie ma. Jeżeli jest, to kto go widział? czy komuś sie objawił? Wszystko to jedno wielkie bagienko, manipulacjia i iluzja. To takie moje przemyślenia na temat chanelingów świętych ksiąg i całych tych dupereli.
Kiara ma rację, to że ktoś odbiera przekay od tzw Boga wcale nimi nie muszą być.


Pozdrawiam serdecznie :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Grudzień 15, 2008, 10:36:40
Wiki :) chyba się trochę zapędziłaś.Samuel-Enki niegdy nie twierdził że jest Bogiem !!!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 15, 2008, 10:39:13
Wiki :) chyba się trochę zapędziłaś.Samuel-Enki niegdy nie twierdził że jest Bogiem !!!

Mi się zdaje, że Wiki nie chodziło o Samuela (bo ze on żadnym bóstwem nie jest to akurat jasne), a o JAKIEGOKOLWIEK Boga. Poniekąd się zgadzam, jeśli rozumieć "Boga" (jakiegokolwiek) jako istotę osobową, mającą cele, intencje, plany, etc


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Grudzień 15, 2008, 10:53:44
Tenebrael - podałem MOCNY DOWÓD na to jak Kościół fałszuje historie - patrz temat o Watykanie, zauważ, że ci chorzy ludzie DECYDUJĄ O TYM CO MY WIEMY A CZEGO NIE!!! przykłady? proszę bardzo, gdyby nie ujawnili tego Pergaminu z Chinon to byśmy do DZISIAJ myśleli, że Templariusze są winni a tak wiemy, że to papież klemens V już około 1307 roku ich UNIEWIENNIŁ ALE NIE WYCOFAŁ ZARZUTÓW I DALEJ BYLI MORDOWANI! (paranoja!), ujawnienie tego dokumentu było przypadkiem i to po 700 LATACH!!! nie zamerzali tego ujawnić wtedy - oszukiwali NAS fałszując historię a samych siebie chroniąc przed potępieniem przez ludzi!!!

pozdrawiam,
718!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 15, 2008, 11:04:51
Istnieja Wiki przekazy od Energii , ktore reprezetuja nasze pojecie Boga, ale one NIGDY NIE SA NAKAZAMI NI ZAKAZAMI. Uwierz nigdy. Gdyby tak bylo Bog zlamal by dane nam prawo WOLNEJ  WOLI, a ono jest SWIETOSCIA w swiecie materialnym i nie materialnym.
Tak wiec gdy czytasz cokolwiek co niby pochodzi od Boga wczuj sie w tresc, gdy jest tam;  masz zrobic..... , lub zrobic wam nie wolno.... Takie teksty od Boga nie pochodza , ja to wiem. Ale wielotysiac- letnie uzaleznianie czlowieka strachem przrz kaplanow, egzekfowanie strachem podpozadkowania sie , oraz odcinanie od prawdziwej wiedzy i interpretowanie wszystkich informacji intecjonalnie zrobily swoje;

1. Czlowiek uwierzyl w swoja malosc i niemoc,
2.Wkodowano mu przekrecone wartosci.
3.Strachem zaczeto kierowac jego zyciem.
4.Pozbawiono wiedzy plynacej od Stworcy, manipulujac nia przeciw niemu.
5.Najwazniejsze wpisujac ciagle wzorce w jego swiadomosc( ktore on caly czas  powiela) , POZBAWIONO GO LOGICZNEGO MYSLENIA.

Sa to najciezsze przewinienia tych , ktorzy uzurpuja sobie miano bogow, z tego beda sie rozliczali. CO SIEJESZ TO ZBIERASZ. Wczesniej , czy pozniej przychodzi cas zbiorow.

Kiara


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: wiki Grudzień 15, 2008, 11:30:44
Cytuj
Wiki  chyba się trochę zapędziłaś.Samuel-Enki niegdy nie twierdził że jest Bogiem !!!
Chanell
Jasne, że nie miałam na myśli Enki, ani Anu ani Enlila  ;D


Tenebrael, właśnie o to mi chodzi  :)

Kapłan nie tylko KK, ale wsystkie religie są w ten lub inny sposób zakłamane.


Cytuj
1. Czlowiek uwierzyl w swoja malosc i niemoc,
2.Wkodowano mu przekrecone wartosci.
3.Strachem zaczeto kierowac jego zyciem.
4.Pozbawiono wiedzy plynacej od Stworcy, manipulujac nia przeciw niemu.
5.Najwazniejsze wpisujac ciagle wzorce w jego swiadomosc( ktore on caly czas  powiela) , POZBAWIONO GO LOGICZNEGO MYSLENIA.

Kiara, tak właśnie jest, człowiek juz zaczyna to dostrzegoać i coraz więcej osób juz nie potrzebuje żadnego idola, boga,.....( wstaw co chcesz).... :)

Pozdrawiam serdecznie :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Grudzień 17, 2008, 14:19:11
Zacytuję mały fragment z sesji:

Iwona: Dziękuję, pytanie od Marcina. Z kim rozmawiał Mojżesz na Górze Synaj?

En-Ki: I tego pytania jeszcze nikt nie zadał, a uważacie się za takich mądrych. Proste pytanie – z kim rozmawiał? Bóg ma swoich wysłanników - ze mną rozmawiał... Mnie Bóg Ojciec wysłał na tę rozmowę i na przekazanie informacji. To wszystko. Słucham.


Proszę o odpowiedź zwolenników pch, którzy twierdzą, że KK manipuluje i okłamuje ludzi stosując metody zastraszania - jak to jest, że twierdzi się, że nakazy [min. 10 przykazań] mają ograniczać i nieco straszyć ludzi a tutaj nagle okazuje się, że to miłościwy samcio przekazał je ludzkości? Jak można pogodzić te 2 skrajnie odmienne stanowiska?



Iwona: Dziękuję bardzo, pytanie następne. Czy Duch Święty to ta sama istota duchowa co Ty, En-Ki?

En-Ki: Tak... kiedyś, jeszcze przed wieloma tysiącami, miałem imię, miałem osobowość. Potem pewne ugrupowanie religijne zepchnęło mnie poza margines i skrywam się pod tą tajemniczą postacią duchową – czyli Duchem Świętym. Słucham.


hmmm. DŚ jest "postacią" ściśle związaną z KRK. Dodatkowo uważany jest jako jedna z osób boskich, czy muszę dodawać, że wszechwiedząca i nieomylna? W takim razie kłamstwem jest, ze to nasz swojski samcio który często się myli czy wręcz kłamie.



PYTANIE:
Dziękuję, kolejne pytanie od Piotra.  Kim jest Lucyfer.
EN-KI:
Stworzony… Stworzony na użytek trzymania w karności ludzi.  Stworzony przez kapłanów.  I tutaj trzeba byłoby się cofnąć do czasów, kiedy to jeszcze na Ziemi, bywali Bogowie.  Bo, jak wiadomo i wśród Bogów dochodziło do nieporozumień.  Jest to ktoś, kto się sprzeciwił woli  Najwyższego, czyli Boga.  A, jeśli chcesz to pytanie bardzo dokładnie rozwinąć, usłyszeć – to zapraszam na sesję osobistą.  Słucham.


I znowu wtopa. Niejaki 718, który mocno trzyma z samciem i wmawia nam, że mówi on prawdę w którymś z topików napisał [potwierdziła to rówineż Kiara], że to pozytywna energia - niosąca oświecenie, dodatkowo o "zabarwieniu" żeńskim. A tutaj nagle słyszymy z ust jego guru - samcia, że jest to postać zmyślona. Znowu stanowiska nie do pogodzenia.



PYTANIE:
Dziękuję, następne pytanie.  En – Ki  czy mógłbyś skomentować sprzeczność między twoją wypowiedzią, że duchy mogą umierać, a wypowiedziami Duchów Wyższych, zacytowanymi w „Księdze Duchów”, że duchy – są nieśmiertelne ?
EN-KI:
Mogą być nieśmiertelne.  Cytować mam ?  Więc, odwołam ciebie do ostatniej księgi, Apokalipsy Jana, gdzie Jezus podczas nauk powiedział : „Przyjdzie czas…”, nie wymienił daty, ale powiedział : „Czas przyjdzie, gdzie będzie rozliczenie żywych i umarłych…”.  Mówiąc – umarłych, kogo miał na myśli ? Tego, co ma materię czy ducha ?  Powiedział też Jezus : „Jedni powstaną do życia, drudzy pójdą na zatracenie”…, czyli – śmierć ducha. Książki, te czy inne spisane są przez ludzi.  Czy ten, kto spisywał „Księgę Umarłych” był nieomylny ?  Pozostawiam to tobie do przemyślenia i odwołuję – nie do „Księgi Umarłych”, ale do Biblii.  Najlepiej przeczytaj dokładnie cały „Nowy Testament”.  Słucham.
 

Kolejny rozdźwięk - twierdzicie, że Biblia [ a w szczególności NT] jest zmanipulowany przez KRK, a tutaj samcio odwołuje się do niego i nakazuje/proponuje w nim szukać odpowiedzi. Zanim usłyszę, że chodzi o apokalipsę, która nie została zmodyfikowana ze wzgledu, ze jej nie rozumiano proszę przeczytac ostatnie zdanie samcia w którym to nakazuje przeczytać CAŁY NT. Więc jak to jest, osoba która chce oświecenia ludzkości odsyła do zmanipulowanych [Waszym zdaniem] materiałów?



PYTANIE: Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Marka. Drogi Samuelu. W Internecie pojawiły się informacje o przekazach dotyczących ukazania się statków Galaktycznej Federacji Światła z przesłaniem Miłości dla ludzkości, które ma mieć miejsce 14 października tego roku, zatem – za tydzień. Czy ten przekaz jest prawdziwy, czy do manifestacji UFO rzeczywiście dojdzie i jaki może mieć to wpływ na losy prac wykopaliskowych Projektu Cheops ?

EN-KI: Manifestacje, jak to nazwane zostało - UFO, bo już różne cywilizacje będą się manifestować na niebie. Przeważnie będą to manifestacje "świetlne", poza zasięgiem radarów dalekiego zasięgu – tak to wy nazywacie. Dla bezpieczeństwa to będzie, bo rakiety z bronią wycelowane są w kosmos, są wycelowane i ten statek, który będzie w zasięgu takiej rakiety może zostać zestrzelony. Istoty ludzkie myślą, że przechytrzą to "UFO", jak to mówicie, i zdołają sprowadzić do tego momentu, aż będą w zasięgu rakiet. Manifestacje świetlne, które są – już pokazują, i będą coraz to więcej się manifestować. Dają wam znaki mówiąc: "Jesteśmy, chcemy wam pomóc", ale Ziemia należy do istot ludzkich - i to wy powinniście o to zadbać, żeby ją ratować. Co przyniesie ta manifestacja 14 -tego października? Następne ostrzeżenie przed zbliżającymi się niebezpieczeństwami roku dwunastego. Ale istoty ludzkie obserwując manifestacje – to tak, jak gdybyście fajerwerki obserwowali na niebie. Nic nie dają do myślenia. Zatem, ta manifestacja i następne – to są sygnały, ostrzeżenia – proszące, mówiące, dające ostrzeżenie opamiętania się. Słucham.

Kolejne kłamstwo - samcio i pch potwierdzają, że taka manifestacja bedzie miała miejsce. Jak było - wszyscy wiemy. Kolejna omyłka nieomylnego.

Koleją wtopą jest nagła zmian nieprzyjaciół w przyjaciół - ale to już było omawiane.

Zauważyłem, że od pewniego czasu samcio staje się ostrożniejszy, tzn. wypowiedzi są coraz bardziej mgliste i wieloznacze. Podejrzewam - na granicy z pewnością, że w celu łatwiejszego wywinięcia się ze złożonych słów. Móżemy to zauważyć w przypadku informacji związanych ze Ślężą - najpierw obietnice wznowienia prac przed końcem roku 2008, a w kolejnych sesjach: gdy hierarchowie KRK zmądrzeją [zgodine z deklaracją mieli "zmądrzeć" do końca 2008 r], aż w ostatniej wyraźnie "zszedł" z deklaracji i stwierdził: kiedy upadną religie. To stara metoda pch - najpierw wzniosłe, pyszne obietnice a z czasem [gdy okazują się fiaskiem] schodzenie z pułapu, nagła zmiana celów i drogi do nich wiodącej, rozmywanie obietnic, próby przedstawienia nowej interpretacji zapowiedzianych zdarzeń.

Czy nie zastanawi i nie niepokoi Was, że tak wysoka istota - zgodnie z wykreowywanym jej wizerunkiem - ma tyle pomyłek? W tak wielu przypadkach nie sprawdzają się jej przewidywania? Pozwala sobie na zmianę poglądów i wytycznych? Dlaczego unika jak ognia prostych pytań które mogą obnazyć jego prawdziwe "zdolności" [np. pytania o imiona swoje, rodziców]. Dlaczego wypowiedzi są tak mętne pomimo deklarowanej, niesamowitej wiedzy? CZy takiej grupie chcecie zawierzyć swoje życie? Być moze powiecie, że pewne z deklaracji sprawdzają się [np. krach - ktos napisał, że Watykan zabezpieczył swoje "giełdowe" interesy gdy nikt o krachu jeszcze nie słyszał], zważcie tylko na proporcje. Czyż wszechwiedząca istota miałaby tyle nietrafonych przepowiedni? Oczywiście aby kłamstwo było wiarygodne i miało szanse na przemycenie musi byc w nim jak najwięcej prawdy, jednak chodzi o całość przesłania. tak jak w szachach - poswięca się pewne figury aby zwyciężyć...
Zawsze twierdziłem, ze prawda obroni się, a kłamstwo wyjdzie na jaw, to tylk okwestia czasu. Dlatego jest coraz więcej rys na obliczu całego projektu.




Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 17, 2008, 14:37:20
Arteq - cóż tu komentować? Celnie, błyskotliwie i w czuły punkt. W dodatku poparte cytatami, konkretami etc. Choć zapewne maniacy PCh zaczną teraz psioczyć i pokazywać, ze "to nie tak", snując inne, co bardziej karkołomne interpretacje każdego z podanych przez Ciebie cytatów. Cóż, tak było zawsze, więc nie sądzę, by teraz miało być inaczej...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mora Grudzień 17, 2008, 14:58:01
No dokładnie. W dodatku pytania są selekcjonowane.

A tutaj rozmowa z tajemniczym Panem z Syriusza B(sesja 69)

Barbara: Jest pytanie w sprawie dziecka, które jest tutaj z nami na sali. Jak można pomóc temu dziecku, jak leczyć?

Syriusz B: Matko – medykom głupoty nie brakuje. Czy jest to autyzm? Może matko zainteresujesz się tym, że to jest inne dziecko. Tu na tej sali tematu poruszał nie będę, bo nie było to moim celem. Trzeba zasięgnąć porady u tej, którą prowadzi Opiekun Ziemi. Mój czas rozmowy z wami dobiega końca. Łaskawością Opiekuna Ziemi było to, że tak długo mogłem z wami rozmawiać. Na zakończenie słów moich - jeszcze zacytuję słowo do Wiliama. Jeśli Wiliamie myślisz, że na Płaskowyżu swoją mądrością i naukowców zdołacie coś zrobić - to jesteś w błędzie. Skutecznie możemy wam "umilać życie" - jeśli nie będzie współpracy z nami, pokory wobec potęgi Opiekuna Ziemi. Pamiętaj Wiliamie informacje, które płyną – płyną od Opiekuna Ziemi i od Strażnika Piramid. Dziękuję.


Jaki on jest tutaj przyjazny. Widać podstawy zastraszania zna  ;D



Barbara: W jaki sposób Gabriela z Tych komunikuje się z Jezusem?

En-ki: Poprzez medytację. Potem jest kontakt telepatyczny, rozmawia i ma przekazy. Jest to bardzo proste, a co proste - jest dla was skomplikowane.


Jaka Gabriela z Tych? Może ktoś coś wie o tej osobie? Czy w ogóle taka osoba istnieje?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Nebulitos Grudzień 18, 2008, 02:00:22
Ale co tu się zastanawiać, czy taki En-Ki nie ma nic lepszego do roboty tylko pastwienie się nad nami ludzmi. Chyba cierpi na głęboką depresję i popada w uzależnienia skoro zamiast pozwiedzać sobie np. Park Yellowstone o którym tak mówi, woli wcielać się w kobietę i straszyć i obrażać ludzi.

Ci co kochają PCH. Dajcie sobie odetchnąć od PCH na 3 miesiące (nic Wam się nie stanie, jak macie zostać zbawieni to zostaniecie i bez PCH), wtedy zobaczymy czy PCH dalej będzie to ciągnąć.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: poufne Grudzień 19, 2008, 01:39:38
Samuel podaje się za Ducha Świętego, istotę wszechwiedzącą i tak potężna że powinna znać odpowiedź zanim powstanie pytanie, a jednak na sesjach publicznych jeśli padnie pytanie osobiste to prosi o zdjęcie albo zaprasza na sesję osobistą. Gdyby Samuel był tym za kogo się podaje to nikt nie miałby zastrzeżeń do odpowiedzi, gdyby Samuel był tym za kogo się podaje nie bałby się odpowiadać na polityczne, często kontrowersyjne pytania. W końcu czy uważacie, że Duch Święty bałby się ujawnić i przedstawiał by się jako Samuel a później jako En-ki???? Czy Jezus bał się sprzeciwiać komukolwiek, czy dbał o to że za mówienie prawdy spotka go kara?

Kolejne problem pojawia się kiedy mamy odpowiedzieć na pytanie kto ma rację. Może plejadjanie mówią prawdę, a może chanelling Lucyny jest panaceum na wszystkie problemy, może Vasulla Ryden a może pojawi się niedługo jeszcze jakieś medium które stworzy własną teorię na rok 2012...

To, że w 2012 coś się wydarzy, coś co będzie miało wpływ na naszą mentalność jest dla mnie bardzo prawdopodobne.
To, że ludzie zaczynają się bać (bo taka jest prawda że ludzie świadomie lub nieświadomie boją się), i szukać ratunku jest okazją dla istot z różnych wymiarów aby zrealizować swoje plany.

W sytuacji kiedy nie możemy w 100% powiedzieć że coś jest prawdą, najlepiej jest nie angażować się w niepewne teorie, stanąć z boku i obserwować. Skoro Bóg w stosunku do ludzi ma jakiś plan to cokolwiek byśmy nie zrobili lub zrobili to i tak zrealizuje się jego wola. Moje twierdzenie oczywiście też może być błędne ale najlepiej kierować się własnym sumieniem - przykład. jeżeli zrobicie coś złego wtedy czujecie że tak być nie powinno, często chcielibyście cofnąć czas. Mam nadzieję że po 2012r nie będziemy musieli cofać czasu i mam nadzieję że się nie mylę. Nie mogę powiedzieć że to co napisałem jest prawdą ale tak podpowiada mi sumienie, takie są moje przeczucia. Jeżeli nie jesteśmy czegoś pewni należy usiąść w spokoju i szukać odpowiedzi w "sobie", prosić w modlitwie/medytacji o mądrość. Być może zwolennicy projektu kierują się podobną filozofią i głoszą swoją prawdę, trzeba to uszanować ponieważ każdy może się mylić...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 02, 2009, 02:28:16
@poufne - chodzi o to, że to co może Samuel w świecie materialnym zależy od tego ile potrafio medium - na sesjach jest wyjaśniane wielokrotkie, że jak medium nie zrozumie to wtedy nie odpowie słowami Samuela - to logiczne i wszystko tłumaczy...

co do 2012 - to nie "wynalazek" PCh ale MAJÓW - sprawdziło się im aż TRZY RAZY już i za każdym była globalna katastrofa naturalna (sic!) - więc niech mi ktoś wyjaśni czemu mieli by się pomylić teraz skoro 3 razy dobrze to przewidzileli!!!

Kapłan 718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 02, 2009, 11:19:28
@poufne - chodzi o to, że to co może Samuel w świecie materialnym zależy od tego ile potrafio medium - na sesjach jest wyjaśniane wielokrotkie, że jak medium nie zrozumie to wtedy nie odpowie słowami Samuela - to logiczne i wszystko tłumaczy...
Załóżmy, ze tak własnie jest. Jednak takie założenie każe nam z pewnym niedowierzaniem patrzeć na KAŻDĄ z informacji przekazanych przez niejaką lucynkę, no bo skąd mamy wiedzieć, że w danym przypadku wszystko pojęła w 100% i przekazała "niezmodyfikowaną" wersję. W takim przypadku nalezy poczekać aż zycie zweryfikuje dana informację, no a jak widać raczej słabo to wychodzi. Stąd też przekazywane informacje są coraz bardziej rozmyte, coraz mniej szczegółów, które dają się w prosty sposób zweryfikować.
Jeżeli natomiast takie tłumaczenie ma być futką dla wyłgania się od kłamstw samcia, to chyba nie ma maiejsca na poważną dyskusję...

o jeszcze dodam, że mamy już 2009 r. - i kolejne kłamstwo samcia dokonało się, kolejna wtopa - na Ślęży prace miały ruszyć i nic...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 02, 2009, 11:32:54
arteq - całkowicie się zgadzam. Dlatego też uważam, że WSZELKIE channelingi należy brać mocno z przymrużeniem oka, nie traktować zawartych w nich informacji jak wyroczni. I również tak przeciwny jestem argumentowaniu jednych channelingów innymi channelingami. Rozmowy z Bogiem, cykl Plejadian czy też PCh - to wszystko ciekawe, ok, ale branie wszystkiego, co tam opisują, za dobrą monetę, jest równoznaczne ze świadomym ignorowaniem faktu, że channeling w dużej mierze zależy od poglądów i własnego nastawienia medium.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 02, 2009, 14:57:34
ale Samuel przecież nie ukrywa tego i jasno powiedział, że "medium się wypala" - jak wiedzą wszyscy medium nie może być jedno przez bardzo długi czas bo to ogromne obciążenie psychiczne i duchowe - tylko najlepsi potrafią unieść taki ciężar...

Kapłan 718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Bober Styczeń 02, 2009, 15:00:18
Trzeba też rozważyć fakt iż Planeta Ziemia jest jakoby własnością Ziemian ....prawdą jest że każdy z nas w jakiś sposób przyczynia się do jej niszczenia ale również robimy to co w naszej ludzkiej mocy aby ją ulepszyć .Odnoszę wrażenie że PCH pragnie ten monopol ratowania Ziemi przenieść na własne barki a właściwie takie założenie mieli od dnia idei ochronnego pola magnetycznego. En-ki chce aby po 012 życie tworzyli tylko wyselekconowani ludzie....teraz pojawia się pytanie ...selekcja tych super dobrych mądrych i ogólnie doskonalych ok...w takim razie DLACZEGO wybrał sobie takie liche medium , które nie jest w stanie zrozumieć ,zapewne bardzo ważnych i istotnych informacji ??? Myślę że gdyby Samcio chciał rzeczywiście pomóc NAM w ocaleniu Ziemi i Nas samych zrobiłby to w mniej krętacki sposób robiłby wszystko abyśmy My ludzie obdażyli jego słowa i czyny ZAUFANIEM. Póki co w większości z nas ( i nie piszę tu o Kapłanie 718 ) Samcio wzbudza cały ogrom uczuć ale daleko mu do zaufania.

Gdybysmy my ludzie mieli możliwość zostawienia informacji bądź pomocy innym cywilizacjom w ocaleniu ich planety i ich samych ,czy bawilibyśmy się w podchody ?......


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Styczeń 02, 2009, 15:13:37
ale Samuel przecież nie ukrywa tego i jasno powiedział, że "medium się wypala" - jak wiedzą wszyscy medium nie może być jedno przez bardzo długi czas bo to ogromne obciążenie psychiczne i duchowe - tylko najlepsi potrafią unieść taki ciężar...

Kapłan 718'
Zgodzę sie.
Sam analizując owe przekazy, natknąłem sie na 2 rózne argumenty- które to teraz spowodowały burze.
I co wszystko sie bierze jako daleko idące wątpliwości.
Samuel wyrażnie przekazał nam : że Orionom nie zależy na nas, lecz na Ziemi.
My ich nie obchodzimy.
Lecz w obliczu -katastrofy, nietylko Ziemskiej, jak i też całego Universum, jest w Ich gestiiOrion ora Ziemian z Aszun(FGŚ) ratowanie Nas.
Już ten problem był przedstawiony w przekazach z Kasjopejanami z Laurą w 2003r.

Dlatego, jesli jest ta naprawdę struktura generatorowa- trzeba kopać i to uruchomić, lub też zginąć razem z Ziemią.
Wiadomo już od Samuela,że również mieści się w piramidzie "Teleporter do Oriona, lub też i do Syriusza B.
Pozdrawiam.
Ps.
Jak już wspomniałem , to jest ta nasza sytuacja "patowa".


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 02, 2009, 15:53:38
oczywiście, że TAK!!! jeśli mamy zginąć to lepiej wydac grube miliony i uratować tą "cholerną" planetę niż umrzeć i być milionerem!!! po co później będą ludziom potrzebne te majątki skoro PRZESTANĄ ISTNIEĆ?!? sam mam zamiar polecieć do Egiptu i pokopać - jeśli się uda to będę mieć wkład w ratowanie ZIEMII a jak nie to będzie to przygoda życia i archeologiczne spełnienie się! od dziecka interesuje mnie archeologia (jak byłem mały mama nie kupowała mi bajek ale obrazkową encyklopedię Larousse - pamięta to ktoś jeszcze?!)

to, że piramida jest generatorem a faraon siłą napędową jest logiczne - przecież gdy otworzono piramidę komora była pusta i nie było tam ciała - ktoś to przewidział dawno temu i ukrył je (nie wiadomo jaki miał cel w tym!) ale teraz my ZIEMIANIE mamy mission-quest i go odkopać - jest to bardzo logiczne, gdy się wychodzi myśleniem poza logikę znaną współcześnie - jak kolwiek to brzmi to tak chciałem właśnie napisać...

pozdrawiam wszystkich entuzjastów bo przeciwnicy źle skończą, czemu? bo nie chcą ratować tego co mają najcenniejsze - ZIEMIA

EDIT: pamiętajcie wszyscy, że na ziemi była i JEST super technologia tysiące lat temu już - spytacie gdzie się nagle podziała? boję się, że w Watykanie (każdy musi zrozumieć czemu bo nie będę tłumaczył tego bo książkę z tego bym napisał tyle tego by było i napiszę, żeby utrzeć nosa tym ludziom - nie boję się) - a dlaczego w WATYKANIE jest poziom w podziemiach do którego nie ma wstępu papież i dlaczego reguluje to uchwała sprzed wielu wieków?! NO WŁASNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kapłan 718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 02, 2009, 16:05:44
Kaplan nie zciemniaj , piramida nigdy nie byla zadnym grobowcem, wiec nie moglo tam byc zdeponowane zadne cialo. Bzdury. Ona sluzyla jako centrum metalnego polaczenia z wiedza kosmosu. w sarkofagu zawsze kladl sie ZYWY ADEPT ( oczywiscie w okreslonycch astronomicznych porach) i odbieral przekaz czystej wiedzy ( oczywiscie na miare swojego rozwoju), byla i jest to komnata KROLOWEJ, na dole jest KOMNATA KROLA. Ale ktos zmienil specjalnie nazwy, bo zacieral wiedze.
Po co mumie klasc do sarkofagu na 3 dni w czasie gdy na ziemie bedzie przechodzil najwiekszy strumien energii zycia? Przemysl to!  Ogladales film MUMIA? jest tam ciutka prawdy miedzy fantazjom.
Ale ale.... os ziemi juz nie jest w dokladnie tym samym miejscu, poszukaj nowej informacji..... ;) ;) ;) ;)
wiec cala ta sciema odsloni twarz szybciej niz myslisz. Mysl samodzielnie i odkrecaj wszystko o 180 stopni wowczas zobaczysz cos innego w tym samuelowym lustrze.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 02, 2009, 16:16:55
Kiara ale ja dobrze wiem, ze nie była grobowcem - przeczytaj co napisałem - nie było tam ciała, wiem, że w komnacie króla kladł się adept (mówi o tym prawdziwa wiedza Różokrzyżowców i Masonów) - jak to po co ma tam być położony faraon w chwili gdy przez Ziemię przejdzie największy strumień energi? po to aby FARAON zaznał spokoju - cóż tren świat jest skonstruowany inaczej niż myślą współcześni i teraz magia zacznie się wiązać z techniką - zajmę się dokładną analizą całej koncepcji przedstawionej przez Samuela, siegnę do Księgi Umarłych, DUAT oraz innych źródeł na ten temat i zobaczę co tam odnajdę - już to dla mnie jest logiczne, ale chcę odnaleźć dowody na te koncepcje...

P.S. Kiara tego nigdzie nie odnajde raczej - możesz mi wyjaśnić po swojemu jak byś rozumiała koncepcję połączenia symboliki Kamienia Grobowego oraz Gwiazdy? (ważne nie odnoś tego do PCh ale uniwersalnie)

EDIT: urażę pewnie wielu ale odkręcanie wszystkiego o 180 stopni to jak dla mnie MIĘDZY INNYMI odrzucenie wszystkiego co przekazuje Kościół Katolicki od 2 tysięcy lat, tam gdzie oni piszą, że jest TAK oznacze, że NIE, a tam, gdzie piszą, że TAK nie było to prawdopodobnie było - wtedy widać jak wszystko jest nagle logiczne! ja nazywam tą religię Kościół Zaciemnienia - taka jest jego funkcja a dlaczego to Samuel powiedział między wierszami - kto ma uszy ten usłyszy - ale ze mnie bluźnierca i heretyk :)

Kapłan 718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 02, 2009, 16:32:47
Kaplan magia konczy swoja egzystecje na ziemi ( magia to wplyw mysli na uczucie i dusze, ktore tworzyly w materii, ale rownoczesnie uzaleznialy sie od niej), ten czas zmienil swoj elemet mocy i wplywu. Teraz juz nie wilkamy sie w uzaleznienie od materii . Energia wplywamy (moca uczuc)na materie ona ksztaltuje sie w zaleznosci od mocy uczuc , ktora jest w nas.
Wec calz bajer o spokoju faraona ( to ynacyz kogo od kogo uyaleyniam) dusze od kupki rozlozonej materii?
Czy materie chcemy pobudzic do zycia wiaZka energii zycia , ktora przyplynie z kosmosu? Zastanow sie nad tym bo sie to kupy nie trzyma.Co chce osiagnac Samcio? Ozywic swoje cialo materialne z przed tysiecy l;at zeby sie w nie mogl wcielic jako dusza z tamtych czasow i "poszalec na ziemi" w tej postaci ze wszystkimi swoii zaswiatowymi mocami?
Bo on nie chce skorzystac z kolejnego wcielenia przez narodziny, byl by juz nie tym samym czlowiekiem, nie mial by tych samych mozliwosci ( inny plan przedurodzeniowy w kazdym wcieleniu), on chce wladzy i mocy z okresu Faraona. Nic z tego to marzenia niewykonalne. Dlaczego? Napisze za kilka dni.

Kiara :) :)

ps. Co dla Ciebie znaczy , Kamien Grobowy i Gwiazda, tak zeby bylo wszystko jasne.
Wszystko o 180 stopni i to co mowi Samuel tez , bo on tak sciemnia az iskry leca..... ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Styczeń 02, 2009, 16:57:59
Kiara, ż tego co wnioskuję, to teraz Mumia i Mumia II - osiąga apogeum i sprawdza się w 60%.
I jeśli dając wiarę wszystkim filmom , o podobnych znaczeniach, to jest to nic innego, jak owe znaki duchowe na Reżyserów w obecnych czasach.
Teraz jeszcze tylko czekać na zmaterializowanie owej królowej w piramidzie w komnacie Królowej, oraz odwiedziny Seta z flaszką, żeby to uczcić. ;D
Pozdrawiam. 8)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 02, 2009, 17:15:23
No pewnie ze do tego nie dojdzie, ale pewne grupy by chcialy takiego scenariusza. Koniec magii.Materializacja jest mozliwa bez piramidy ;), ale nie o to chodzi, bo to efekt krotko trwaly.Chodzi o dojscie do wiedzy STWARZANIA. A to juz cos zupelnie innego, tego nie da sie zrobic magicznymi sztuczkami.
Ogladaj to bez butelki ;) lepszy efekt. ::) ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Styczeń 02, 2009, 17:22:21
Kiedyś mi gościu opowiadał o ciemnej stronie mocy-tzn sposobach wskrzeszania ludzi.
Robili to ponoc plemienia - króre posiadli magiczna wiedze.
Owa ksiega, pochodziła od nich, a kto ją czytał -to przy okazji działy sie rózne rzeczy.
Chodzi mi tu o Olmeków i Tolteków.
Owa księga była przełożona na j.ang. oraz trudna do dostania"miała ona nazwę: dziwnej i tajemniczej księgi - którzy znali jedynie okultyści i uprawiacze "ciemnej" magii.
Pozdrawiam. 8)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Styczeń 03, 2009, 12:52:41
Iwona:
Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Damiana.  Rozumiem, że rządowe teleskopy mogą ukrywać prawdę o Nibiru, ale czemu amatorscy astronomowie z całego naszego globu nie zauważyli jeszcze obiektu wielkości Jowisza, jakim jest Nibiru?  Przecież za rok ma być widziany „gołym okiem“, więc w tym momencie zapewne też go już powinno być  gdzieś widać z naszej planety?
En-Ki:
Kto tobie powiedział, że to jest wielkości Jowisza? Chcesz wiedzieć jaka wielkość – no to usłyszysz.  Kilka razy większa od Ziemi – taką wielkość posiada owa planeta.  Jest już widoczna….
A Jowisz jest planeta 3.5 razy wieksza od Ziemi!!!Oto kolejny dowod dyletanctwa Samcia.Zna sie mniej
wiecej na planetach naszego ukladu slonecznego jak swinia na gwiazdach.Pamietam,ze w poczatkowych
sesjach wspominal,ze Nibiru jest kilkanascie razy wiekszy od Ziemi.Takich “kwiatkow”jest dosc sporo
i jakby je pozbierac z wszystkich sesji,to mozna by otworzyc mala kwiaciarnie.Nie mowiac o tym,ze Samcio powoluje sie na N.Testament i cytuje slowa Jezusa.Ale Kaplan 718 i jego przyboczny chomik
(Stanley W) uwazaja,ze biblia to stek bzdur.Uczniowie –wyznawcy przerosli “mistrza”i zalozyli,ze sa
wstanie obalic kazdy argument,ale jak do tej pory jakos im to sie nie udaje!Co za pycha!!Tenebrael,Arteg,
Kiara i inni wygrali z wami kazda runde.Kiedys Samcio w ktorejs tam sesji chelpil sie,ze On, jako stary
Duch, moze rozmawiac we wszystkich jezykach bo bariera jezykowa dla takich bytow nie istnieje.W takim
Razie po co byl potrzebny tlumacz w sesji w Bazylei!!??Mozna sie skrecac ze smiechu ile warte sa slowa
KLAMCY- Samcia.Rok 2009 to ostateczny koniec Samcia i jego wyznawcow.Chomik zapewne zaryje
sie gleboko pod ziemia,Kaplan 718 przyciemni sobie skore(rozumu nie musi,bo juz ma odpowiedni),wy-
jedzie do Egiptu i moze “robic”za Egipcjanina.W razie gdyby turysci mieli jakies watpliwosci,to zawsze
moze im palnac:”Nu szto ty,Egipcjana nie widiel!!??PCH moze przetrwac tylko, jesli uda Im sie cos
rewelacyjnego odkryc.Boginii Barbara Choroszy –nie wiem-pewnie zakon bedzie dla niej najlepsza
kryjowka….W najlepszym polozeniu jest p.Lucyna Lobos  --  moze zawsze powiedziec,ze to nie Ona,
tylko Samcio ja wykorzystal!!??I wszystko ucichnie i bedzie CACY …dopoki jakies nowe medium nie
pojawi sie na horyzoncie.Wtedy bedziemy bardziej ostrozni…i zahartowani…tak jak Slawa !!
   Wszystkiego najlepszego w 2009 Roku!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 03, 2009, 13:33:52
Bardzo mocny, a do tego 100% rzeczowy. Ale jak znam życie, minie...bo ja wiem? godzina? i zaraz zaczną się sypać usprawiedliwienia zwolenników PCh, ze "to nie tak, bo widzisz, on to, on tamto, no i siamto też". Tak jest zawsze. Gdy podasz argument falsyfikujący, zawsze znajdzie się niesprawdzalne i naciągane "ale", byle tylko samcia bronić.

Co do tego, po co był tłumacz w Bazylei - tu chyba jedynie mam zastrzeżenie, bo fakt jest faktem, muszę przyznać - channeling to nie udostępnienie swojego ciała bytowi, a odbieranie od niego obrazów/wizji/jakkolwiek to zwać, i przekazywanie dalej innym ludziom. Stąd bariera językowa jest zrozumiała.

Ale cała reszta - jak najbardziej trafnie.

EDIT - drobna poprawka: Jowisz jest około 10-11 razy większy od Ziemi, jeżeli brać pod uwagę jego średnicę


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 03, 2009, 13:52:58
e tam co za różnica jak wielkość wiadomo że większa od Ziemi i tyle ; i tak za rok dwa się przekonamy czy taka planeta istnieje więc spokojnie

A z innej strony patrząc to nie wiemy czy istoty duchowe mają zdolność oceniania ile razy większa jest planeta ; ale z drugiej strony wybiega mocno w przyszłosć

Wiesz, na takiej podstawie mozemy powiedzieć, że nie wiemy, czy Istoty Duchowe mają blade choćby pojęcie o naszym swiecie materialnym, więc nie ma sensu się nimi przejmować. I też by to nie był bezsensowny wniosek wyciagnięty z argumentów zwolenników, ze "pomylił się, bo to nie jego wymiar"


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Styczeń 03, 2009, 14:00:06
A w/g mnie tekst wszechwiedzącego astronoma Kachuna jest agresywny,obrażliwy dla wielu wymienionych i obiektywnie debilny.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 03, 2009, 18:58:50
Cytuj
Ja się nie orientuje

Wiesz, to już taka stała - kiedy ktoś mocno krytykuje PCh, to aż nazbyt często jest podejrzewany, że on to jedna z, jak to mawiają w PCh - "byłych jaskółek" - czyli ludzi, którzy byli w projekcie, ale zobaczywszy, co się tam dzieje, dali sobie spokój i albo olali sprawę, albo przeszli do przeciwnego "obozu". Nie przejmuj się tym, że zwolennicy PCh od razu w przeciwnikach widzą "spisek byłych jaskółek" - to tu norma ;]


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 03, 2009, 19:06:57
Nie zgodziłbym się z tym twierdzeniem, na prwno nie wszyscy tak do tego podchodzą. Nie można tak tego generalizować.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 03, 2009, 19:59:39
Nie zgodziłbym się z tym twierdzeniem, na prwno nie wszyscy tak do tego podchodzą. Nie można tak tego generalizować.

Jasne, że nie wszyscy, ale aż nazbyt dużo razy słyszałem, gdy ktoś krytykował naprawdę OSTRO PCh, że "może/chyba/zapewne to była jaskółka, pod pseudonimem". Oczywiście, ze nie można generalizować, ale niestety, wielu członków/zwolenników PCh ma jakieś dziwne wyobrażenie, jakby byli zewsząd otoczeni spiskiem, jakby PCh było w centrum zainteresowania i całym hordom ludzi zależało na zneutralizowaniu projektu. Powiesz, że nie?

A moim zdaniem jest to lekkie "spaczenie". Nie chcę nic przesądzać, ale wydaje mi się, że większość byłych "jaskółek" ma obecnie PCh głęboko tam, gdzie światło nie dochodzi. To, że niektórzy z Was, zwolenników (podkreślam - niektórzy) czują się wręcz "paladynami sprawy PCh", nie znaczy, ze byłe "jaskółki" są "paladynami anty-PCh". Ich posty, przemyślenia etc świadczą raczej o tym, że olewają to, co robi PCh i kroczą własną ścieżką.

EDIT:

Podobnie sprawa wygląda w sytuacjach, gdy predykcje Samuela okazują się nietrafne. Od razu wina zostaje zrzucona na "manipulacje" kościoła czy "spiski" Iluminatów. Brzmi to o tyle kuriozalnie, że powiedzmy sobie uczciwie: Iluminaci (o ile istnieją...) nie zaprzątaliby sobie głowy jakąś małą grupką, której guru (samcio) nawet nie wie, skad pochodzi, zmienia zdanie co kilka sesji, i to w ważnych sprawach, czy też popełnia błąd za błędem. A wielu zwolenników PCh z miejsca tak usprawiedliwia wszelkie błędy Samuela. Mam wrażenie, że po prostu nie chcą czy też boją się spojrzeć prawdzie w oczy - samcio się myli, w wielu miejscach podaje sprzeczne informacje, a 90% jego odpowiedzi to mało maślane. Chociaż to nie dziwne - działa tu mechanizm obrony samooceny - w końcu nikt nie lubi, gdy jego brane za pewnik poglądy okazują się sprzeczne z faktami.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Styczeń 04, 2009, 07:02:40
Tak,Tene.Jowisz jest 11 razy wiekszy od Ziemi.Moja Pomylka byla celowa
i tylko 2 osoby zareagowaly prawidlowo – Ty i Kot.Lubie koty, te duze i te
male,bo maja wyostrzony sluch i wech.Damian z sesji byl zasugerowany tym,
ze Samcio w pierwszych sesjach wspomnial,ze Nibiru jest kilkanascie razy
wiekszy niz Ziemia.Mial wiec pelne prawo porownac go do Jowisza.Ale Samcio,
jak to Samcio, w pozniejszych sesjach “przerobil”Nibiru na kilka razy wieksza
od Ziemi.A tak naprawde,to Nibiru musialaby sie poruszac z predkoscia ponad-
swietlna,zeby do nas dotrzec na czas wyznaczony przez Samcia.A to jest tylko
mozliwe w “twillight zone”,lub inaczej  -- w innym wymiarze.Tak wiec wrzu-
cam Nibiru do kosza na smieci i ide spokojnie spac.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczow ,bez wyjatku.

Edit:Nigdy nie bylem jaskolka i nigdy
nie posiadalem “pierwiastka zenskiego”
jak to ladnie mowi Samcio n/t plci.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Blad Styczeń 04, 2009, 10:38:16
http://www.cheops.fora.pl/inne-o-projekcie,4/do-samuela-basi-i-andrzeja,1155.html
http://www.ndw.v.pl/forum/zobacz_artykul.php?id_artykulu=13327
Czytałem to duuużo wcześniej a mam wiele stronek w ulubionych więc znalazłem szybciej ;)

EDIT - właśnie prześledziłem rozwój dyskusji na starym forum, ciekawe zmiany zaszły w ludziach od tamtego czasu (pierwszy link)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Styczeń 04, 2009, 10:43:57
http://www.ndw.v.pl/forum/zobacz_artykul.php?id_artykulu=13327

Tak błąd, ;D Trafiłeś wcześniej ode mnie.:)
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 04, 2009, 16:05:27
@Komandos, przeczytaj DOKŁADNIE moje uwagi w tym wątku http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=875.0 a potem wyrób sobie swoją opinię o "ataku" na Sławę Malarz - zarząd PCh się do tego odniósł, administracja forum zamknęła temat bo się wyczerpał już - konkluzja jest taka, że to zemsta byłej jaskółki i jest absolutnie nie wiarygodna - jeszcze raz zapraszam do zapoznania się z FAKTAMI a nie spekulacjami - mówię tutaj o fizycznym ataku, który niby miał miejsce...

718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 04, 2009, 16:15:26
Kapłan 718 - czytałem Twoje wyjaśnienie "hartowania" Sławy. Problem polega na tym, że popełniłeś w nim kilka błędów:

1. Owszem, istoty duchowe MOGĄ wpływać na materię (patrz choćby najprostsze poltergeisty, coby daleko nie szukać)

2. Jak już tam ustaliliśmy, atak na Sławę jest niejasny, i nie możesz jednoznacznie stwierdzić, że to była wina Sławy (ani też czyjakolwiek). Dlatego też nic nie udowodniłeś, a po prostu pozostaliśmy w sytuacji patowej.

3. Natomiast jedno można powiedzieć na 100%, bo potwierdzają to wszystkie strony: Sława została zaatakowana BEZ JEJ WIEDZY I ZGODY. Co jest naruszeniem wolnej woli, ergo - jest sprzeczne z tym, co samcio tak gorąco głosi. Wiem, czym jest hartowanie przez sprzyjające nam istoty duchowe. Ale jest jedna różnica między nimi a samuelem - one zawsze PYTAJĄ o zgodę, lub też nie robią tego bez wyraźnej naszej woli. Tak więc był to po prostu atak.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Styczeń 04, 2009, 17:22:25
Koniec offtopa !!! odbiegacie od tematu !!!!
Istnieje juz wątek o Nibiru.
Usuwam posty nie na temat i przepraszam tych ktorzy je napisali.Nie było mnie pare dni i zrobił się bałagan.
chanell


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 04, 2009, 17:46:31
Yyyyy....ale czy pokazywanie, że Samuel, za przeproszeniem, pieprzy jak potłuczony o Nibiru, nie jest rozpatrywaniem argumentu przeciw jego przekazom?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 04, 2009, 18:08:24
jako doświadczony mod i admin zgadzam się całkiem z Tenebraelem - channel - oni biora Nibiru za przeciw więc należy mi pozwolić w tym dziale o tym dyskutować jednak :)

pozdro718


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Styczeń 04, 2009, 18:10:10
ok :) mam miekkie serce wiec ...... :D :P


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 04, 2009, 18:12:29
gdy trzeba być ostrym to trzeba ale jeśli chcą o tym sobie pisać to nikt nie powinien jednak w to ingerować - nie poznaję się w tym roku :P

718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 04, 2009, 18:20:11
@Komandos, przeczytaj DOKŁADNIE moje uwagi w tym wątku http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=875.0 a potem wyrób sobie swoją opinię o "ataku" na Sławę Malarz - zarząd PCh się do tego odniósł, administracja forum zamknęła temat bo się wyczerpał już - konkluzja jest taka, że to zemsta byłej jaskółki i jest absolutnie nie wiarygodna - jeszcze raz zapraszam do zapoznania się z FAKTAMI a nie spekulacjami - mówię tutaj o fizycznym ataku, który niby miał miejsce...
Czyli stwierdzasz, że samcio znowu kłamie? - wszak sam przyznał się do tego ataku który on określił jako "hartowanie".


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 04, 2009, 18:24:04
ale nie zdemolował jej pokoju, że cytuję "wyglądał jak po wojnie", atak mógł być nie tyle fizyczny co psychiczny, skoro igrała z ogniem to się poparzyła!

718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 04, 2009, 18:26:31
nie wiemy czy zdemolował czy nie - ona twierdzi, że tak; on przyznał się, że atak to jego sprawka.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 04, 2009, 18:37:19
ale nie zdemolował jej pokoju, że cytuję "wyglądał jak po wojnie", atak mógł być nie tyle fizyczny co psychiczny, skoro igrała z ogniem to się poparzyła!

718'

W takim razie uznajesz, że Samuel jest mściwy. Tak więc jest zaprzeczeniem prawdziwej, bezinteresownej miłości. No i na tym można zamknąć sprawę, bo wszystko jest jasne.

Ale jeszcze: Czemu twierdzisz, że nie mógł jej zaatakować fizycznie? Trwasz przy tym, choć nie dałeś na to jakichkolwiek argumentów.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 04, 2009, 18:57:28
nie wiemy czy zdemolował czy nie - ona twierdzi, że tak; on przyznał się, że atak to jego sprawka.

arteq - nie chcę Cię atakować - ale padło słowo ATAK czy HARTOWANIE?! bo to nie to samo, więc teraz sam kłamiesz i jeszcze inni moga tak pomyśleć jako, że jesteś znanym sceptykiem Samuela (nie wiem czy PCH również) - patrz wyjaśnienie sarah54 w temacie argumenty ZA, lepiej ja bym tego nie ujął...

@Tenebrael - nie jest mściwy, to była próba Sławy i jej nie podołała - nie znamy wcale kontekstu bo został ukryty - a jako okultysta powinieneś to zrozumieć...

718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Gniew Bozy Styczeń 05, 2009, 15:01:16
Kilka moich przemyśleń na temat "Projektu Cheops"

1. Po przeczytaniu wszystkich sesji z Lucyną Łobos widać brak spójności wypowiedzi medium. Pani Lucynie ktoś zrobił pranie mózgu, ale widać nie do końca skutecznie. Czym zajmowała się pani Lucyna przed powstaniem projektu? Jakich ludzi spotkała na swojej drodze?

2. Gołym okiem widać, że komuś zależy na wyłudzaniu pieniędzy od ludzi. Komu? - wiadomo. Też bym chciał za czyjąś kasę pojechac do Egiptu i błysnąć jakimś odkryciem.

3. Samuel jest niebezpieczny. Duchowo niebezpieczny. Sieje zamęt w głowach. Jego imię to Szatan. Samuel opętał kilku ludzi i za nich trzeba się modlić.

4. Nawiedzeni przez zło ludzie utworzyli sektę (nazywajmu rzeczy po imieniu), która działa destrukcyjnie na jednostkę ludzką. Słabi ludzie ulegają wrażeniu, że tylko sekta ma rację.

5. Zjawiska paranormalne i związane z "pozaziemskimi cywilizacjami" występowały zawsze z podobnym nasileniem, lecz w dobie szybkiej komunikacji i wymiany informacji odnosimy wrażenie, że dzieje się coś spektakularnego, że stoimy na przełomie dziejów. Skrupulatnie wykorzystuje to sekta.

6. W "Projekcie Cheops" odnajduję wiele elementów ruchu "New Age" (również działającego podobnie do sekty).

Podsumowując:
- jedyny ratunek jest w Jezusie Chrystusie,
- wybierajmy zawsze dobro - to jedyna droga, która nam nie zaszkodzi, (jak rozpoznać, co jest dobrem? - dobro zawsze powoduje pokój w sercu)
- módlmy się za innych ludzi, w szczególności za wątpiących i zwiedzionych przez zło,
- trzymajmy się z dala od "Projektu Cheops" - przypadki opętania są częste i przeważnie kończą się bardzo źle (do śmierci włącznie) - lepiej na zimne dmuchać i nie zadawać się z nieznanymi siłami,

I niech każdy odpowie sobie: dlaczego uwierzyłem w ciągu godziny w jakichś bożków egipskich czy słowiańskich, skoro przez tyle lat byłem wychowywany w wierze katolickiej (protestanckiej, prawosławnej, judaizmie, buddyzmie)? Co mnie opętało? Czy coś mnie tylko próbowało odsunąć od Boga?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Styczeń 05, 2009, 15:18:32
Proszę popatrzeć, jak mogą zmieniać się poglądy.
http://wordpress.com/tag/mosab-hassan-yousef/
Tłumaczenie ( niedoskonałe) jest w temacie "Za PCH"


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Styczeń 05, 2009, 15:39:09
Dla mnie nadal prawda leży po środku.
Ale jedna ze stron kłamie.
Kto kłamie, ten doskonale wie, i zna go jego sumienie.
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 05, 2009, 16:04:01
Gniew Boży:

Z ogólną Twoją oceną PCh się zgadzam (choć może nieco zbyt radykalną), aczkolwiek mam kilka uwag:

Cytuj
1. Po przeczytaniu wszystkich sesji z Lucyną Łobos widać brak spójności wypowiedzi medium. Pani Lucynie ktoś zrobił pranie mózgu, ale widać nie do końca skutecznie. Czym zajmowała się pani Lucyna przed powstaniem projektu? Jakich ludzi spotkała na swojej drodze?

Ano niestety, brak spójności, to rażący brak. Aczkolwiek ja bym tego nie łączył z zewnętrznym praniem mózgu. Wydaje mi się, że jest to raczej pranie wewnętrzne - niestety, ludzie biorący się za te sprawy, im dłużej się tym zajmują i im mniej są odporni psychicznie, tym bardziej się w tym zatracają, w przekazy wplatają (podświadomie) własne przemyślenia, zniekształcają je przez pryzmat swoich idei, czy też pragnień. Stąd channeling przekazywany innym uważam za mylący, gdyż następują właśnie te przekłamania.

Cytuj
2. Gołym okiem widać, że komuś zależy na wyłudzaniu pieniędzy od ludzi. Komu? - wiadomo. Też bym chciał za czyjąś kasę pojechac do Egiptu i błysnąć jakimś odkryciem.

Ja bym to ocenił nieco mniej radykalnie. Wydaje mi się, ze członkowie PCh tak "wkręcili się" w całą sprawę, że obecnie wszelkimi możliwymi drogami, po trupach dążą do celu. Widać to choćby w ostatnim opisie wykopalisk, w którym A.Wójcikiewicz dość jasno powiedział, ze wolontariusze są im do niczego niepotrzebni, za to ich kasa - tak.

Cytuj
3. Samuel jest niebezpieczny. Duchowo niebezpieczny. Sieje zamęt w głowach. Jego imię to Szatan. Samuel opętał kilku ludzi i za nich trzeba się modlić.

Zgadzam się, że Samuel jest niebezpieczny, przynajmniej dla tych, którzy boją się 2012, ufają jego słowom i szukają w nim ratunku. Co do nazywania go Szatanem to już nie. To po prostu pewien byt, który dąży do własnych korzyści (lub też tak go p. Lucyna przedstawia, choć nieświadomie zapewne). Kwestia Szatana to zupełnie inna sprawa - w moim mniemaniu błędnie rozumiana przez kościół. A co do modlitwy - moim zdaniem lepsza jest rzeczowa argumentacja, i bardziej bezpośrednia interwencja energetyczna. Choć modlitwa i taki kształt może przyjąć.

Cytuj
4. Nawiedzeni przez zło ludzie utworzyli sektę (nazywajmu rzeczy po imieniu), która działa destrukcyjnie na jednostkę ludzką. Słabi ludzie ulegają wrażeniu, że tylko sekta ma rację.

No, tu się trudno nie zgodzić... A strach przed 2012, zaprószony przez Samuela, bardzo skutecznie trzyma ich przy tej organizacji, w której widzą jedyny możliwy ratunek.

Cytuj
5. Zjawiska paranormalne i związane z "pozaziemskimi cywilizacjami" występowały zawsze z podobnym nasileniem, lecz w dobie szybkiej komunikacji i wymiany informacji odnosimy wrażenie, że dzieje się coś spektakularnego, że stoimy na przełomie dziejów. Skrupulatnie wykorzystuje to sekta.

Tu się również zgodzę (że te zjawiska występowały z taką samą częstotliwością i nasileniem). To samo się tyczy kataklizmów, czy też różnych innych wypadków, interpretowanych przez PCh jako przełomowe.

Cytuj
6. W "Projekcie Cheops" odnajduję wiele elementów ruchu "New Age" (również działającego podobnie do sekty).

Oj, tu już mooooocno przeginasz. Mam wrażenie, że sam tu jesteś więźniem katolickiego stereotypu, że wszystko, co łączy się z "New Age" i ideami pokrewnymi, jest złe, kłamliwe, etc. Po drugie, zdefiniuj, czym dla Ciebie jest New Age, bo definicji widziałem już setki.

Cytuj
- jedyny ratunek jest w Jezusie Chrystusie,

Poprawka - jedyny ratunek jest w życiu zgodnie z zasadami, które JC głosił. Zgodnie z zasadą miłości bliźniego. O tym kościół zdaje się zapominać, przedkładając pseudo-historyczne znaczenie Biblii nad znaczenie moralne. A akurat to drugie jest o wieeeele ważniejsze (a powiedział bym nawet, że jest to jedyne ważne znaczenie)

Cytuj
- wybierajmy zawsze dobro - to jedyna droga, która nam nie zaszkodzi, (jak rozpoznać, co jest dobrem? - dobro zawsze powoduje pokój w sercu)

Tu się zgodzę zdecydowanie. Choć należałoby parę rzeczy dookreślić, jednak ogólna zasada jest zdecydowanie pozytywna.

Cytuj
- módlmy się za innych ludzi, w szczególności za wątpiących i zwiedzionych przez zło,

Dobro i zło nie istnieje. To jedynie maska, którą człowiek nadał światu, by móc go łatwiej uporządkować. Po drugie, modlitwa modlitwą, ale trzeba działać, rozmawiać z ludźmi, a nie odklepywać paciorki.

Tak więc inaczej - pomagajmy ludziom, by wybierali drogę rozwoju i pomyślności dla całej populacji.

Cytuj
- trzymajmy się z dala od "Projektu Cheops" - przypadki opętania są częste i przeważnie kończą się bardzo źle (do śmierci włącznie) - lepiej na zimne dmuchać i nie zadawać się z nieznanymi siłami,

Albo rozmawiajmy, polemizujmy, by ten, kto się z PCh zetknął, widział dwugłos na forum, widział argumenty i za, i przeciw, i by sam mógł WYBRAĆ - a nie być zmanipulowanym i oczarowanym jedynie przez przychylne przyklaskiwanie.

Cytuj
I niech każdy odpowie sobie: dlaczego uwierzyłem w ciągu godziny w jakichś bożków egipskich czy słowiańskich, skoro przez tyle lat byłem wychowywany w wierze katolickiej (protestanckiej, prawosławnej, judaizmie, buddyzmie)? Co mnie opętało? Czy coś mnie tylko próbowało odsunąć od Boga?

Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Brzmi: Bo systemy te (no, może buddyzm mniej, ale również) okazują się równie sprzeczne, niejasne, co i PCh. Dodatkowo opanowane są przez organizacje (np. Kościół Katolicki), które bardziej stawiają na uwielbienie i wyznawanie ich samych i głoszonych przez nich zasad, niż na życie zgodnie z esencją danej religii. Przykład? W KK nie pójście na mszę w niedzielę jest cięższym grzechem, niż sprawienie przykrości drugiemu człowiekowi. Dlaczego jeszcze? Dlatego, że religie te nie ewoluują. Że owszem, pewne ich zasady były i są aktualne, jednak wiele z nakazów/zakazów jest odpowiednia ludziom starożytności, i w naszych czasach jest nieaktualna. Przykładem mogą być kazania KK na temat antykoncepcji. Biblia tego nie opisuje, bo wtedy, gdy była spisana, czegoś takiego jeszcze nie było. Księża natomiast na siłę chcą naciągnąć słowa Biblii do obecnego stanu. Czy choćby wciąż istniejące w KK spychanie na margines roli kobiety. Nie licząc różnych przekłamań i stronniczego podejścia do kwestii religii.

Stąd nie dziwię się, że ludzie odchodzą od takich systemów, i szukają systemów bardziej pasujących do obecnej rzeczywistości. Niektórzy trafiają lepiej, inni gorzej. PCh jest jedną z takich "odskoczni"


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Styczeń 05, 2009, 16:24:42
Tenebrael-podsumowując Twego opiniotwórczego posta, zapytam: co jest złego w dążeniu zespołowym naukowców i zwykłych ludzi, którzy dołączają na ten cel swoje pieniądze, by odkryć dowody na pochodzenie człowieka, których do tej pory brakuje? Co jest złego w tym, że można wykonać zadanie osłony Ziemi przed przelotem Nibiru, choć mechanizm tego nie jest zbyt zrozumiały nawet naukowcom?
Dla wielu ludzi w różny sposób związanych z PCH, uruchomienie wiary było punktem zwrotnym.
Budzenie się nowej świadomości nie rodzi się poprzez dobrze argumentowane, logiczne i kulturalne dyskusje.




Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 05, 2009, 16:34:05
Tenebrael-podsumowując Twego opiniotwórczego posta, zapytam: co jest złego w dążeniu zespołowym naukowców i zwykłych ludzi, którzy dołączają na ten cel swoje pieniądze, by odkryć dowody na pochodzenie człowieka, których do tej pory brakuje? Co jest złego w tym, że można wykonać zadanie osłony Ziemi przed przelotem Nibiru, choć mechanizm tego nie jest zbyt zrozumiały nawet naukowcom?
Dla wielu ludzi w różny sposób związanych z PCH, uruchomienie wiary było punktem zwrotnym.
Budzenie się nowej świadomości nie rodzi się poprzez dobrze argumentowane, logiczne i kulturalne dyskusje.

Co jest złego w wykopaliskach? Absolutnie nic. Bardzo dobrze, że kopią. Mogliby jedynie sami się postarać o fundusze, a nie w mniej lub bardziej delikatny sposób sugerować ludkom, by im je wpłacali na konto, strasząc (poprzez Samuela) że jak im się nie udadzą wykopaliska, to będzie kuku, bubu, a nawet ziazi. Same wykopaliska w Egipcie w celu poszukiwania nowych poszlak na pochodzenie i historię człowieka jest jak najbardziej wskazane, nie ważne, kto kopie.

Co do tego, że ludziom jest do rozwoju mentalnego potrzebny taki mentalny kopniak (bo tak zrozumiałem dalszą część Twojego posta) - zgadzam się. Zauważ jednak, że wielu ludzi (choćby i niektórzy tu na forum) z jednego systemu i zamknięcia klapek na oczach wpadają w drugie - z katolicyzmu (czy innych religi) w Samcionizm. Zamiast otwierać oczy i samemu szukać zrozumienia świata, zależności w nim, etc etc, pchają się na wariata w drugi, konkurencyjny system, mający juz swoje dogmaty, wierzenia etc. Gdzie tu rozwój? Nigdzie.

EDIT:

Skoro już mówimy o religiach (bo to akurat dobry przykład), to czasami zadziwiają mnie ludzie, którzy z ogromną dokładnością i przenikliwością odnajdują błędy, przekłamania i niejasności w KK (bo są takie, absolutnie nie przeczę), a nie potrafią dostrzec o wiele bardziej rażących i kuriozalnych uchybień w przekazach p. Lucyny. Tak jak mówię, wpadanie z jednego systemu i skrajności w drugie.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Styczeń 05, 2009, 16:47:06
"Co do tego, że ludziom jest do rozwoju mentalnego potrzebny taki mentalny kopniak (bo tak zrozumiałem dalszą część Twojego posta) - zgadzam się. Zauważ jednak, że wielu ludzi (choćby i niektórzy tu na forum) z jednego systemu i zamknięcia klapek na oczach wpadają w drugie - z katolicyzmu (czy innych religi) w Samcionizm. Zamiast otwierać oczy i samemu szukać zrozumienia świata, zależności w nim, etc etc, pchają się na wariata w drugi, konkurencyjny system, mający juz swoje dogmaty, wierzenia etc. Gdzie tu rozwój? Nigdzie." (Tenebrael)


Podnoszenie świadomości, to przede wszystkim (bez dokonywania ocen) przedstawianie różnych aspektów interesujących nas spraw z szacunkiem dla inności Rozmówców.



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 05, 2009, 17:00:05
Problem w tym, że gdybym miał nijak nie oceniać, musiałbym nie mówić nic. A niestety rozmowa o tych sprawach bez jakiejkolwiek oceny czy pokazania, co o tym człowiek myśli, byłaby albo niemożliwa, albo byłaby masłem maślanym.

A co do szacunku, zaznaczę, że mam szacunek dla innych ludzi i ich wierzeń. To, że uważam je (wierzenia czy światopoglądy) za ograniczające nie oznacza automatycznie, że mam zamiar kogokolwiek nie szanować dlatego, że taką wiarę wyznaje. Co innego szanować człowieka, a co innego zgadzać się z jego poglądami i/lub udawać, że się nie widzi w nich sprzeczności.

EDIT:

PS. Czy zauważyłaś kiedykolwiek, bym wyzywał katolików od durniów, głupców, manipulatorów etc? Bo ja nie. Wręcz przeciwnie, zawsze stawałem w ich obronie, kiedy ktoś się o takie określenia pokusił.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Styczeń 05, 2009, 17:02:35
Do drugiej części Twojej wypowiedzi-pełna zgoda.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że nie off-topujemy.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 05, 2009, 17:04:49
Do drugiej części Twojej wypowiedzi-pełna zgoda.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że nie off-topujemy.

Ok, więc pierwszą część sprecyzuję - uważam, że rozmowa taka, bez jakichkolwiek ocen (co nie jest tożsame z oczernianiem oczywiście) byłaby niekonkretna, powstałoby wiele niejasności. Wolę więc jednak pokusić się o tą ocenę by osoby, które czytają to, co piszę, nie traciły jasności mojego "wywodu"


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 05, 2009, 22:31:54
Dla mnie nadal prawda leży po środku.
Ale jedna ze stron kłamie.
Kto kłamie, ten doskonale wie, i zna go jego sumienie.
Pozdrawiam

KOŚCIÓŁ KATOLICKI JAKO CAŁOŚĆ KŁAMIE - Watykan przekazuje tym niżej zafałszowane prawdy a oni dalej wiernym w kościołach - wniosek? wszyscy kłamią, ale najbardziej winni są ci najwyżej, księża biedni nie wiedzą co czynią ale prawda ich wyzwoli :)

718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Gniew Bozy Styczeń 06, 2009, 10:43:23
Oj, tu już mooooocno przeginasz. Mam wrażenie, że sam tu jesteś więźniem katolickiego stereotypu, że wszystko, co łączy się z "New Age" i ideami pokrewnymi, jest złe, kłamliwe, etc. Po drugie, zdefiniuj, czym dla Ciebie jest New Age, bo definicji widziałem już setki.

Dobro i zło nie istnieje. To jedynie maska, którą człowiek nadał światu, by móc go łatwiej uporządkować. Po drugie, modlitwa modlitwą, ale trzeba działać, rozmawiać z ludźmi, a nie odklepywać paciorki.

Próba zdefiniowania New Age:
Można także to zjawisko określić jako współczesną odnowę religii pogańskich z domieszką różnych wschodnich religii, a także współczesnej psychologii, filozofii, nauki i kontrkultury, która rozwinęła się w latach 1950 i 1960 [2].
Do ważniejszych elementów charakteryzujących New Age zalicza się fascynację niezwykłymi zjawiskami paranormalnymi i spirytyzmem. Brak też w nim rozróżnienia między dobrem a złem (nie można nikogo potępić, a wiara w istnienie zła może tylko wywołać lęk i niechęć). Propaguje się odrzucenie medycyny tradycyjnej na rzecz terapii alternatywnych (jak: akupunktura, homeopatia, irydologia, masaże, terapia odżywianiem, medytacja, wizualizacja - leczenie kryształami, metalami, kolorami, muzyką itd.). New Age oferuje również reinkarnację, ale w zachodnim jej wydaniu.

(źródło: http://www.psychomanipulacja.pl/art/jezus-chrystus-dawca-wody-zywej.htm )

Więcej znajdziesz tutaj:
http://www.psychomanipulacja.pl/baza-informacji.htm


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Gniew Bozy Styczeń 06, 2009, 11:03:52
A odpowiedzi na pytania zadawane na sesjach Samuel przygotowuje z "Zaginionej księgi Enki" i "Księgi Urantii" ( http://members.optusnet.com.au/~mpjaworski/ )
  ;) 8)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Bober Styczeń 06, 2009, 11:13:49
Przygotowuje ??? znaczy masz na to dowody takie które nic nie podważy ?? Pewnie chodzi Ci o tą przerwę między pytaniami a sesją ( jeden czyta pytanie a drugi wertuje książki i szuka odpowiedzi , potem Lucyna wkówa na pamięć odpowiedz i sesja gotowa  ;D ) Niewiarygodne  :) ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Gniew Bozy Styczeń 06, 2009, 11:22:49
Przygotowuje ??? znaczy masz na to dowody takie które nic nie podważy ?? Pewnie chodzi Ci o tą przerwę między pytaniami a sesją ( jeden czyta pytanie a drugi wertuje książki i szuka odpowiedzi , potem Lucyna wkówa na pamięć odpowiedz i sesja gotowa  ;D ) Niewiarygodne  :) ;)
Ale coś jest na rzeczy, skoro Samuel na niewygodne pytania musi odpowiadać na sesjach prywatnych..


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Bober Styczeń 06, 2009, 11:31:13
Znaczy przyznajesz że to co napisałeś to wyssane z palca było :)) No wiesz w sesjach jest wiele niejasności ...pytanie tylko jest czy jesteśmy na tyle głupi aby czegoś nie zrozumieć czy na tyle mądrzy aby nie poddać się wciskaniu w nas pierdołów .


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 06, 2009, 13:21:56
Gniew Boży:

Można także to zjawisko określić jako współczesną odnowę religii pogańskich z domieszką różnych wschodnich religii, a także współczesnej psychologii, filozofii, nauki i kontrkultury, która rozwinęła się w latach 1950 i 1960 [2].


W dużym uproszczeniu tak. Ale naprawdę BARDZO dużym uproszczeniu. Przede wszystkim dlatego, że obecnie New Age nazywana jest nie jedna ideologia, a cała grupa niezależnych ideologii w podobnym stylu. Tak więc nie można mówić o New Age jako o jednej, konkretnej filozofii, a należy rozpatrywać konkretne jej gałęzie oddzielnie.

Do ważniejszych elementów charakteryzujących New Age zalicza się fascynację niezwykłymi zjawiskami paranormalnymi i spirytyzmem.

I znowu - niekoniecznie, zależnie od gałęzi New Age. Co do spirytyzmu jest to bzdura, chyba, że uznaje się bardzo szerokie pojęcie spirytyzmu jako ogólnej "pracy z duszą" (swoją, innych ludzi etc, między innymi z duszami zmarłych)

Brak też w nim rozróżnienia między dobrem a złem (nie można nikogo potępić, a wiara w istnienie zła może tylko wywołać lęk i niechęć).

I tu jest spore niedopowiedzenie. Mianowicie tak, odrzucana jest koncepcja dobra i zła, i jasnego podziału na to, co dobre, a co złe (ponieważ jest to względne, zależnie, jakiego użyjesz systemu moralnego. Przykład - narzucanie swojej woli kobiecie przez mężczyznę w kulturze zachodniej jest naganne, z kolei w kulturze arabskiej - neutralne). Natomiast nie jest tu napisane coś bardzo ważnego, mianowicie, że każdy czyn wywołuje reakcję, za którą jesteś odpowiedzialny. nie jest to więc, jak moze sugerować powierzchowna analiza, przyzwolenie na "zło", a po prostu nie wrzucanie czynów do worka z "czarnym" i "białym".

Propaguje się odrzucenie medycyny tradycyjnej na rzecz terapii alternatywnych (jak: akupunktura, homeopatia, irydologia, masaże, terapia odżywianiem, medytacja, wizualizacja - leczenie kryształami, metalami, kolorami, muzyką itd.).


I wiele, wiele innych. W dodatku New Age nie potępia tradycyjnej medycyny, a kładzie nacisk na jej naturalne odpowiedniki, często o wiele skuteczniejsze.

New Age oferuje również reinkarnację, ale w zachodnim jej wydaniu.

Zależnie od gałęzi New Age.

Podsumowując, gdzie widzisz w New Age zło, zepsucie, zaprzeczenie prawu miłości etc? Bo ja szczerze mówiąc nie widzę nigdzie. Jest to po prostu alternatywne podejście do kwestii światopoglądowo-religijnych, kładące nacisk na aspekty, które np KK pomija.

Poza tym, bardzo bym Cię prosił, byś ustosunkował się też do mojego porpzedniego, dłuższego posta. Chyba, ze się z nim zgadzasz w pełni, to ok :)

Pozdrawiam!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 06, 2009, 14:25:17
@Tene - ten gniew boży to jakiś katolik-fanatyk, nick dużo mówi a to co pisze, sorry ale NO COMMENTS!!!!

Kapłan 718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 06, 2009, 15:57:36
@Tene - ten gniew boży to jakiś katolik-fanatyk, nick dużo mówi a to co pisze, sorry ale NO COMMENTS!!!!

Kapłan 718'

I cóż z tego? Rozmowa z każdym jest rozwijająca. Szanuję poglądy każdego do chwili, do kiedy potrafi ich racjonalnie bronić. Dlatego też wyszczególniłem, gdzie się z nim zgadzam, gdzie nie, i oczekuję dyskusji :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 06, 2009, 16:43:36
Gniew Bozy, a co to sa zjawiska paranormalne i magiczne? Na czym one polegaja?
Z tego co wiem to na oddzialywaniu slowno metalnym  i obrazowe na psychike czlowieka.
No to moj drogi wiekszej magii i zjawisk paranormalnych  jak krzewi kosciol , a szczegolnie KK to nikt na taka skale nie czyni.
Bo co to jest jak nie magia ? Wmawianie ludziom iz ksiadz w czasie mszy przemienia wino w krew Jezusa?
A co to jest jak nie magia wmawianie ludziom iz oplatek ksiadz zamienia w cialo Jezusa?
A te wszystkie rytualy od chrztu po ostatnie namaszczenie? To nie jest magia? Cala msza to jedna wielka magia powtarzana dla zmanipulowania swiadomosci Czlowieka. To jest dopiero  New Age , ktory zaczol sie 2000 lat temu i trwa do dzisiaj..
A wypedzanie demonow z ludzi to co? To nie jest zabieg magiczny? Przeciez to magia pierwszej wody. Tylko ze niektorzy uzurpuja sobie do niej prawo, bo mysla iz tylko oni potrafia to robic. Nic bardziej blednego, wszystkie duchy i demony reaguja wylacznie na moc energetyczna osoby ktora dokonuje oczyszczenia, a moc energetyczna to rowniez brak strachu przed nimi. NIC WIECEJ.

Wiec mily Gniew Bozy , jezeli chcesz oczyszczac swiat z magii , oraz zjawisk paranormalnych to zacznij od KOSCIOLA KATOLICKIEGO, bo w nim najwiecej jej znajdziesz.
Powodzenia.

Wiesz co to jest moim zdaniem wspolczesny  NEW AGE? To jest uwolnienie sie ludzkosci od tej calej odwiecznej magii i rytualow religijnych, zrozumienie iz w kontaktach Bog Ojciec , Czlowiek Dziecko, nie potrzeba nam ZADNYCH POSREDNIKOW , ktorzy rozumieja lepiej slowa ojca kierowane do dziecka i koniecznie chca byc miedzy nimi tlumaczami.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 06, 2009, 16:46:12
no i mniej więcej chciałem napisać tak jak Kiara - Tene ale dyskusja z takimi jak gniew boży nic nie daje, on wie swoje i będzie chciał Cię przekonać, że ma rację - zniży Cię do swojego poziomu a potem pokona - szkoda słów na takich ultrasów!

718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Gniew Bozy Styczeń 07, 2009, 10:31:04
@Tene - ten gniew boży to jakiś katolik-fanatyk, nick dużo mówi a to co pisze, sorry ale NO COMMENTS!!!!Kapłan 718'

Gniew Boży to często używane wyrażenie w Judaizmie i Islamie. Katolicyzm natomiast jest daleki od Boga Gniewnego. To Bóg starotestamentowy. W Nowym Testamencie Bóg jest litościwy i wyrozumiały.
Owszem, jestem katolikiem. Natomiast do fanatyzmu mi daleko. Cóż takiego fanatycznego powiedziałem - że Jezus jest jedyną drogą? - że należy modlić się za bliźnich? To jest według Ciebie fanatyzm? Myślę, że nazwałeś mnie fanatykiem, bo moja opinia o PCH jest bardzo sceptyczna i daleka od Twoich wewnętrznych odczuć. Szanuję Twoje poglądy, mimo, że sa one sprzeczne z moim światopoglądem.

no i mniej więcej chciałem napisać tak jak Kiara - Tene ale dyskusja z takimi jak gniew boży nic nie daje, on wie swoje i będzie chciał Cię przekonać, że ma rację - zniży Cię do swojego poziomu a potem pokona - szkoda słów na takich ultrasów!
Nie zamierzam tutaj z nikim walczyć i nikogo pokonywać. Nikogo też nie będę zniżał do swego poziomu. Moja wiara jest na bardzo niskim poziomie - to wiara prosta, ludzka i szczera. Taka bez "garbatych aniołków" i świetlistych jegomościów z innych światów. Jak powiedział Św.Franciszek - żeby być bliżej Boga trzeba wyzbyć się wszelkiej pychy, wszelkich upiększeń, pokornie przyklęknąć i zrozumieć swoją "małość" wobec bezkresu Boga. Moja wiara, to wiara prostaczków i ludzi ubogich.Ja sam czuję się jak prostaczek przy potędze Jezusa Chrystusa. Padam mu do nóg, bom nawet nie godzien zawiązać mu rzemyka u sandałów jak mawiał Jan Chrzciciel... I wiem, że nigdy nie będę w stanie pojąć tajemnicy Boga. Bo Bóg jest niepojęty.
Natomiast patrząc na Projekt Cheops widzę dużo pychy. Wyznawcy Samuela czują się wybrani - bo to światopogląd tylko dla wybranych. Natomiast Chrześcijaństwo jest dla wszystkich. Bóg kocha wszystkich i nie potępia nikogo. Dla Niego nawet największy grzesznik jest dzieckiem bożym. Czeka tylko cierpliwie na jego nawrócenie, nawet kiedy miałoby ono nastąpić w godzinie śmierci. Zbawienie stanie się udziałem wszystkich ludzi, którzy skierują swe serca ku Bogu.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Gniew Bozy Styczeń 07, 2009, 11:00:52
Wiec mily Gniew Bozy , jezeli chcesz oczyszczac swiat z magii , oraz zjawisk paranormalnych to zacznij od KOSCIOLA KATOLICKIEGO, bo w nim najwiecej jej znajdziesz. Powodzenia.
Wcale świata nie chcę oczyszczać ze zjawisk paranormalnych. Natomiast co do magii - to jestem sceptycznie nastawiony, bo ta dziedzina okultyzmu jest niebezpieczna - to igranie z mocami, których nie znamy. To próba dorównania Bogu.

Wiesz co to jest moim zdaniem wspolczesny  NEW AGE? To jest uwolnienie sie ludzkosci od tej calej odwiecznej magii i rytualow religijnych, zrozumienie iz w kontaktach Bog Ojciec , Czlowiek Dziecko, nie potrzeba nam ZADNYCH POSREDNIKOW , ktorzy rozumieja lepiej slowa ojca kierowane do dziecka i koniecznie chca byc miedzy nimi tlumaczami.
Oczywiście, że nie potrzebujemy pośredników żadnych. Dowodem na to są wszyscy święci wyniesieni do chwały ołtarzy i mistycy. Poza tym każdy przecież na swój sposób rozmawia z Bogiem w modlitwie. I wszyscy ludzie rozmawiajacy z najwyższym tworzą Kościół Chrystusowy. Tak - kościół to my wszyscy - wierni. Natomiast chierarchia Kościoła jest potrzebna, aby nie nastąpiło takie rozbicie i przekłamania w rozumieniu spraw bożych, jakie ma miejsce w Kościele Protestanckim, gdzie nastąpiło rozdrobnienie na ponad kilkaset mniejszych odłamów.
Marcin Luter chciał uzdrowić Kościół Katolicki, a wyszło na to, że się pogubił. Bo człowiek sam nie jest w stanie sprostać potędze dogmatów wiary... Luter stworzył wiele kościołów, a chciał tylko umocnić ten jeden.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Gniew Bozy Styczeń 07, 2009, 11:13:44
Poza tym, bardzo bym Cię prosił, byś ustosunkował się też do mojego porpzedniego, dłuższego posta. Chyba, ze się z nim zgadzasz w pełni, to ok :)
Ustosunkowuję się: Samuel sieje strach i żywi się strachem, dlatego nazwałem go Szatanem. Może za mocno powiedziane - nie jest taki przebiegły jak sam Szatan, zatem myślę, że jest tylko jego wysłannikiem - demonem. Gdyby był wysłańcem dobra, dawałby miłość i siał pokój w sercach naszych...
Niestety - od kiedy przeczytałem wszystkie sesje z Panią Lucyną, zasmuciłem się. Samuel popsuł mi nastrój. Zasiał we mnie lęk. Lęku tego wyzbyłem się dopiero po ostatniej Komunii Świętej. Wtedy znów poczułem się spełniony.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 07, 2009, 12:04:00
Gniew Boży

Cóż ja mogę powiedzieć. Mam bardzo podobne zdanie o Samuelu w wydaniu p.Lucyny, co i Ty.

Nie zgadzam się z Twoimi poglądami na temat wiary, ale szanuję je. Ja to widzę dość mocno inaczej, aczkolwiek uważam, że najważniejsze jest przesłanie szacunku i dobra dla bliźniego - aby ludzie zrzucili z siebie piętno bycia jedynym chyba gatunkiem, który walczy między sobą bez jakichkolwiek przyczyn - nie z głodu, nie z niedoli, a z chciwości i ideologii. A to, jak to przesłanie widzimy, i w  jaki sposób je realizujemy - to jak dla mnie sprawa kompletnie drugorzędna. Ja osobiście uważam katolicyzm (jak i inne religie) za pozytywne, do czasu, gdy pod naporem dogmatów nie zapomina się o tej najprostszej, a przy tym najpiękniejszej prawdzie - kooperacji z bliźnim (czy też miłością, jak kto chce zwać).

Natomiast nie zgodzę się, ze magia jest niebezpieczna. Zależy to od tego, co masz na myśli mówiąc "magia". Moim zdaniem człowiek posiada wiele umiejętności, które są mu równie naturalne co oddychanie, a których nie rozwija z takich czy innych powodów. Taka magia jest jak narzędzie - od Twoich intencji zależy, czy jest niebezpieczna, czy dobroczynna.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Lucyna D. Styczeń 07, 2009, 14:27:46
Tak, a prawdziwą magią jest miłość :-)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 07, 2009, 16:16:50
Tak, a prawdziwą magią jest miłość :-)

TAK. Kazdy czyn , ktory napelniasz miloscia, jest MAGICZNY, niesie 100% wiecej dobra niz ten ktory wykonujemy z obowiazku bo tak wypada. Nie wazne co robimy, czy sprzatamy ulice , czy jestesmy dyrektorem banku. Wazne zeby kazdy czyn i mysl niosly do ludzi milosc. Wowczas dzieje sie PRAWDZIWA MAGIA. Jeden usmiech pelen milosci zrobic moze wiecej niz dar 1000 zl.
TYLKO MILOSC MA MOC PRZEMIANY NA LEPSZE, TYLKO ONA CZYNI DOBRO, NIC WIECEJ.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Thotal Styczeń 07, 2009, 18:01:46
A gniew Boży, to ile może dobrego uczynić?... :o


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 07, 2009, 18:36:11
Tak, a prawdziwą magią jest miłość :-)

Oj, tu już są zdania podzielone, zależnie o jakiej "magii" mówimy. Bo jeśli brać pod uwagę wszystkie możliwe znaczenia słowa "magia", to jednocześnie się z Tobą w pełni zgadzam i kategorycznie zaprzeczam :P


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 07, 2009, 18:47:06
Tene - syndrom Wałęsy masz widze :)

718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 07, 2009, 18:54:16
Tene - syndrom Wałęsy masz widze :)

718'

A co, zaprzeczysz temu, co napisałem ?? ;) Sam zapewne wiesz, jak bardzo nieostre jest pojęcie magii, i jak wiele rzeczy może oznaczać :)

Np. interpretując Magię jako przepływ energii (i na tym kończąc definicję), Kiara i Lucyna D. mają 100% racji. Ale już interpretując magię jako intencjonalne, świadome kierowanie konkretną energią w celu osiągnięcia konkretnego celu - nie mają tej racji.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 07, 2009, 19:01:51
nie - to taki żart, też uważam często, że trzeba być czasem za a nawet przeciw ale jako pierwszy zasłynął z tego Lech Wałęsa - a co magii to masz rację w 718 procentach!

718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 07, 2009, 19:26:44
nie - to taki żart, też uważam często, że trzeba być czasem za a nawet przeciw ale jako pierwszy zasłynął z tego Lech Wałęsa - a co magii to masz rację w 718 procentach!

718'

Wiem, ze to był żart, stąd odpowiedziałem też na luzie, to nie była jakaś zaczepka :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: michu532 Styczeń 08, 2009, 00:22:50
Jak już mowimy o argumentach przeciwko En ki to dorzuciłbym jeszcze[chociaz niechetnie] to,że sie kopnął na tym,ze na jednej z sesji powiedział ze Maryja była matką jezusa,a na innej ze była siostrą Jezusa i jego...Acha i jeszcze jedno pytanie z kąd wogle pochodzi ta informacja o zaatakowaniu Pani Sławy Malarz przez Samuela??bo kurcze nie moge tego nigdzie znaleźć...

pozdrawiam michv


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 08, 2009, 00:30:44
informacja ta pochdzi z listu, który "przypadkiem" wyciekł do neta za zgodą autorki - osoby, która kiedyś była w Projekcie Cheops ale wyleciała i sie mści teraz - czy to wiarygidne źródło? ciężko mi znaleźć jakieś które może być mniej wiarygodne, tu jest prawie pewność, że są to kłamstwa i pomówienia - a Samuel na sesji się przyznał, że HARTOWAŁ Sławę ale nie ma słowa o tym, że ją ATAKOWAŁ - ustaliliś!my juz, że to nie to samo jest!!

718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Lucyna D. Styczeń 08, 2009, 10:08:37
Ktoś, kto oszukuje np. skarb państwa, nie mówi, że oszukuje, lecz że "zaradny jest". Samuel też się nie przyzna do ataku...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 08, 2009, 12:45:21
informacja ta pochdzi z listu, który "przypadkiem" wyciekł do neta za zgodą autorki - osoby, która kiedyś była w Projekcie Cheops ale wyleciała i sie mści teraz - czy to wiarygidne źródło? ciężko mi znaleźć jakieś które może być mniej wiarygodne, tu jest prawie pewność, że są to kłamstwa i pomówienia - a Samuel na sesji się przyznał, że HARTOWAŁ Sławę ale nie ma słowa o tym, że ją ATAKOWAŁ - ustaliliś!my juz, że to nie to samo jest!!

718'

Wiesz, z tego co ja wiem, to ona się ODŁĄCZYŁA, a wersja, że wyleciała jest jedynie pomówieniem ze strony sympatyków PCh. Tak samo raczej to Samuel się mści, a nie Sława. Lekkie pomieszanie faktów, a raczej pokazanie ich bardzo stronniczo.

Co do "hartowania" i "ataku" - moim zdaniem hartowanie wbrew woli jest po prostu atakiem. Taka jest prosta zależność.

A co do hartowania jeszcze - jak podejdę do Ciebie, ni z tego ni z owego, i zacznę Cię okąłdać pięściami tak, ze połamię Ci nogi i ręce, a potem powiem "No, ja Ciebie tylko hartowałem. Patrzyłem, czy jak się natkniesz na grupę dresów to masz jakieś szanse". To będzie hartowanie czy atak? Na moje to jednoznacznie atak ;] A tu sytuacja jest analogiczna.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 09, 2009, 09:55:04
Odpowiedź jest oczywista: jeżeli to Ty okałdasz to jest to zbójnicki i podstępny atak, jeżeli oni okładają [pch, samcio] to oczywiście mamy do czynienie z wielkodusznym hartowaniem.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Styczeń 12, 2009, 20:57:34
Jak co roku,W.Ork.Sw.Pomocy wlasnie zakonczyla kolejna zbiorke
pieniedzy na pomoc dzieciom,doposazenie szpitali i realizacje potrze-
bnych programow.Wielka rzesza ludzi z serca i dobrej woli zebrala
ponad 32 mil.zlotych,a wiec jesli mowic slowami Samcia,zostala uru-
chomiona wielka energia milosci i troski o drugiego czlowieka!Ale dla
Samcia ta energia sie w ogole nie liczy,nie jest zauwazana przez niego,
(nie ma o tym ani jednej wzmianki w zadnej z sesji!!)mimo,ze Orkiestra
gra co roku.Dla niego liczy sie tylko ta energia,ktora powieksza konta PCH.
Wszelkie inne sa be-be,niewazne i nie liczace sie w ogole.Co za wsdyd –Samcio!!
Czyzby u ciebie dzialal jakis mechanizm wybiorczy!!??….i odpowiem…na
pewno tak!I dlatego ludzie reaguja na twoj belkot w sesjach,TAK JAK DO TEJ
PORY!Pewnie szlak cie trafia i zzera zazdrosc na widok tych milionow,bo za
Te sumy mozna by wykopac ze 100 nieboszczykow…I to co roku.!Tylko po co??
Widzisz,ludzie sa madrzejsi od ciebie i twoich wyznawcow i wiedza komu
pomoc a komu nie!I niech tak zostanie.Amen.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Krzych99 Styczeń 22, 2009, 14:37:47
Witam. Niedawno zetknełem się z artykułami na temat PCH. Tak sobie czytam ste sesje, oczywiście wiele rzeczy mi nie pasuje, ale zanim zajrzałem na to forum i tu trochę poczytałem, to pojawiła się taka myśl, że to może być próba inwazj innej cywilizacji na Ziemię i ta próba dotarcia do Faraona ma im to wszystko ułtwić. Jak widzę nie tylko ja mam podone skojarzenia. Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 22, 2009, 15:05:28
@krzych99 przeginasz jak każdy nowicjusz, tu nie wiele osób myśli o jakieś inwazji obcych poprzez piramidę - za dużo filmu Obcy się ogląda widać! tu ludzie myślą, że coś może być nie tak z przekazami Samuela ale nie, że to próba inwazji!!!

Kapłan 718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: muszin Styczeń 22, 2009, 15:11:30
po co mieliby robić inwazję skoro żyją już wśród nas xD


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Bonifacy1 Styczeń 22, 2009, 15:28:39
Cytuj
po co mieliby robić inwazję skoro żyją już wśród nas xD

 Żeby było ich jeszcze więcej. Chcą zaszpanować czego to oni w swoim arsenale nie mają, jakimi to się wożą talerzami itp. A potem jak już zapanują nad Ziemią i powybijają nas troche, będą mówić nam o miłości do wszystkich istot hahaha jak to ma miejsce na sesjach - raz groźby, potem miłość, potem znów groźby  ;D 8)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 23, 2009, 00:30:47
raz pieprzenie, raz bzdury, potem ostrzeżenie, potem ban  ::)

718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 23, 2009, 07:14:08
Wiesz, to, co Bonifacy1 napisał jest jak najbardziej w temacie, i raczej bzdurami nie jest (ostatnie słowa ostatniego posta mam na myśli). Faktycznie, w sesjach jest sprzeczność w postaci raz namawiania do miłości, potem ostrzegania, że tylko posłuszeństwo im da ludziom przetrwać (a nie miłość), potem znowu, że miłość ich uratuje etc etc.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 23, 2009, 09:43:16
raz pieprzenie, raz bzdury, potem ostrzeżenie, potem ban  ::)
ależ pamiętamy - nie musisz przypominać nam swojej forumowej historii...  ;D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Krzych99 Styczeń 23, 2009, 10:17:25
W sesjach było coś wspominane że mało czasu zastało mieszkańcom Syriusza, a na Ziemię chrapkę mają nie tylko oni ale także ci z drugiej ziemi. Ewakuacja statkami wszystkich, nawet jak cywilizacja jest wysoko rozwinieta, mało realna, ale przez portal to już co innego. Podobno jesteśmy najmniej rozwinięci w naszej galaktyce, wszyscy są oświeceni, mogą mieszkać wszędzie, przyjmować różne ciałą, to po co im nasza Ziemia. Oświeconych nie powinny interesować takie robaczki jak my ich celem powinno być dalsze doskonalenie siebie. Troska o nas, o nasz rozwój ?  A czy za dużo noglądałem się filmów ? Owszem od dzieciństwa czytam, oglądam sf, parapsychologia też nie jest mi obca i skoro mam wierzyć w przekaz Samuela, to dlaczego nie mogę mieć innych opcji.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Bonifacy1 Styczeń 23, 2009, 12:51:03
Kapłan 718 zależy co interpretujesz jako bzdury. Przecież w sesjach ma miejsce coś takiego. A co do spanowania statkami - może coś w tym jest bo większość UFO przylatuje na Ziemie ot tak na chwile, aby pokazać się. Przynajmniej takie wrażenie sprawiają. Jeśli chodzi o wątek ,,Teoria o PCh'' to był to komentarz do tego tego tematu związanego z meteorytem. Miał on w jakiś sposób do tego nawiązywać, ale pan moderator zrobił z tego wątek zamiast wywalić do kosza. W sumie Ty też czasami niezłe bzdury piszesz.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Bober Styczeń 23, 2009, 13:00:24
W dzisiejszych czasach dla wielu ludzi bądz "kosmitów" liczy się kwestia przetrwania...co za tym idzie włądza, pieniądze. Reszta wartości jest zepchnięta na dalszy mało istotny tor ,dobrze że są tacy ludzie ja My ,którzy chcą, starają się pokazać innym że życie jest warte więcej niż tylko chciwość posiadania i zawłaszczenie terytorialnego.

I coby się nikt nie unosił  ;) "kosmici" nie chcą naszej Ziemi dla pieniędzy ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Styczeń 23, 2009, 14:51:54
raz pieprzenie, raz bzdury, potem ostrzeżenie, potem ban  ::)

718'

Nareszcie "kumasz"!Brawo!!Jak by wycisnac te wszystkie pierdoly
z samciowych przekazow,sesji,to by wyszlo na to,co powiedziales
powyzej!!


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 23, 2009, 15:31:09
Kapłan 718 zależy co interpretujesz jako bzdury. Przecież w sesjach ma miejsce coś takiego. A co do spanowania statkami - może coś w tym jest bo większość UFO przylatuje na Ziemie ot tak na chwile, aby pokazać się. Przynajmniej takie wrażenie sprawiają. Jeśli chodzi o wątek ,,Teoria o PCh'' to był to komentarz do tego tego tematu związanego z meteorytem. Miał on w jakiś sposób do tego nawiązywać, ale pan moderator zrobił z tego wątek zamiast wywalić do kosza. W sumie Ty też czasami niezłe bzdury piszesz.

skomentowałem TYLKO to co wpisał Ci Hans Olo (mod globalny) w poście na czerwono, by to temat "Teoria o PCh" - dostałeś pisemne ostrzeżenie a teraz piszesz podobnie - tylko TO miałem na myśli!

pozdrawiam Bonifacy1 :)

718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: wiki Styczeń 23, 2009, 18:42:06
Polecam jako argument przeciw wywiad z Robertem Bernatowicem, który od  17 minuty mówi o swoim udziale w PCh i wyraża swoje zdanie na tenat PCh i pani Lucyny.
Wywiad jest z 11 stycznia 2009.

Proszę się nie zniechęcać kosmarmym prowdzeniem programu "redaktora", pan Bernatowicz mówi już ładnie dla ucha :))))))


http://www.wrzuta.pl/audio/i3ufdvVPhy/wywiad_z_robertem_bernatowiczem_z_fundacji_nautilus


Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Bober Styczeń 23, 2009, 19:28:57
Ech udało mi się wytrwać do końca tej "audycji"...Nie mam powodów aby nie wierzyć w słowa p.Roberta co do en-ki ,a wiele aby zaufać temu(fuj) en-ki. Ciekawe czemu powiedział o tym w takiej "cichej audycji" a nie np. na szerszym polu chociażby na stronie Nautilusa(no chyba że już o tym mówił a ja jestem do tyłu) ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: wiki Styczeń 24, 2009, 08:44:13
Prebrnęłam przez całą audycją a tak na prwdę czat z orion2012. Proponuje przesłuchanie wsystkiego,pan Bernatowicz mówi "bardzo ciekawe" rzeczy.
1. nie wierzy kompletnie w kontakty UFO z wojskiem, rządami itp.
2. Ludzie wg niego nie mają takiej wiedzy jak wysokiej klasy technologie
3. 2012 jest coś na rzeczy, ale raczej nic się nie stanie tak mówi Jackowski, ale jackowski często zmienia zdanie więć i na ten temat może znienić również
4. Wierzy gorąco w istnienie pozaziemskich cywilizacji, ale uważa że świat musi byc zglobalizowany aby mogli sie z nami skontaktować.
5. Atak z 11 września to atak Islamu na ludzi zachodu i chreścijaństwo, czyli na nas nie tylko na USA( niedługo na stronie nautilusa znajdzie się bardzo obszerne opracowanie na ten tenat oczywiście autorstwa pana Bernatowicza)
6. Teorie spiskowe iluminaci i masomi to żart, takowych w USA nie ma wcale i na świecie też
7. Uważa że jest moda na nienawiść pięknego i wspaniałego krajujakim jest USA
8. Busch i cała jego świta to głęboko wierzący katolicy, którzy nie skrzywdiliby swoich obywateli wyjątek to " jacyś tam arabowie"
 to tak w skrócie dużo też jest o Patryku Gerylu przedewszystkim,

Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 24, 2009, 12:21:44
Dla wszystkich maniaków 2012 dwie części filmiku z YT. Jedyne, co to radzę oglądać tak do 13 minuty - rozsądna i rzeczowa analiza. Ostatnie 3 min autor mocno mówi o Biblii i Apokalipsie - tu się już z nim niezbyt zgadzam, bo to z kolei było już podważane. niemniej, warte obejrzenia.

http://www.youtube.com/watch?v=k8yMXINOh8U&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=Oqyww8hi214&feature=related

A co do wypowiedzi Bernatowicza, to się tu ustosunkuję do wypisanych przez Wiki punktów (z jednej strony jest to ustosunkowanie się do jego wypowiedzi, z drugiej moje własne opinie). A więc:

1. nie wierzy kompletnie w kontakty UFO z wojskiem, rządami itp.

Też nie wierzę. Jak ktoś ma konkretne dowody na takowe, to mile widziane :)

2. Ludzie wg niego nie mają takiej wiedzy jak wysokiej klasy technologie

Yyy... tu chyba nie kumam, o co chodzi.

3. 2012 jest coś na rzeczy, ale raczej nic się nie stanie tak mówi Jackowski, ale jackowski często zmienia zdanie więć i na ten temat może znienić również


Odsyłam do filmików wyżej :)

4. Wierzy gorąco w istnienie pozaziemskich cywilizacji, ale uważa że świat musi byc zglobalizowany aby mogli sie z nami skontaktować.

Też wierzę, bo z samej statystyki wynika, że trudno, by było inaczej. Co do kontaktów z nami, to nie ma żadnych dowodów na to, natomiast nie byłoby dziwne, gdyby nie chcieli się z nami kontaktować, gdy prowadzimy wojny (siłą rzeczy musieliby stanąc  po jednej ze "stron").

5. Atak z 11 września to atak Islamu na ludzi zachodu i chreścijaństwo, czyli na nas nie tylko na USA

I najprawdopodobniej tak też jest. Choć było mnóstwo książek o spiskowym charakterze tego ataku, jednak bardzo szybko były dementowane, a rzekome "niezbite dowody" okazywały się czczymi wierzeniami autorów.

6. Teorie spiskowe iluminaci i masomi to żart, takowych w USA nie ma wcale i na świecie też

Masoni zdecydowanie są, nawet są zarejestrowane organizacje masońskie. Co do iluminatów i teorii spiskowych - zgadzam się (chyba, że mówimy o Iluminatach np Thanaterosa, grupie okultystycznej, to inna sprawa. Ale nie Iluminaci w rozumieniu tajnej organizacji dążącej do kontroli nad światem)

7. Uważa że jest moda na nienawiść pięknego i wspaniałego krajujakim jest USA

Czy wspaniałego, to nie wiem, kraj jak każdy inny. A ze jest moda na nienawiść do USA? A nie ma? Wystarczy poczytać kilka teorii spiskowych choćby na tym forum - wiele z nich (jak nie większość) ma w sobie wątek "zatajającego fakty, manipulującego ludzkością rządu USA". Tak więc było to raczej trafne spostrzeżenie.

8. Busch i cała jego świta to głęboko wierzący katolicy, którzy nie skrzywdiliby swoich obywateli wyjątek to " jacyś tam arabowie"

Nie znam osobiście Busha, nie mam wglądu w jego sprawy prywatne i wszystkie sprawy, jakimi się zajmował (jak i zapewne większość ludzi), więc nie ma sensu wydawać jakiejkowliek opinii, bo będzie ona zależała tylko od osobistych sympatii/antypatii.


EDIT: Co do wywiadu jeszcze, to powiem jedno: To ich (PCh) rzeczowo i jednoznacznie podsumował :D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: wiki Styczeń 24, 2009, 13:20:49
Cytuj
2. Ludzie wg niego nie mają takiej wiedzy jak wysokiej klasy technologie

Yyy... tu chyba nie kumam, o co chodzi.

Ludze nie mają suprer technologii np. napęd antygrawitacyjny i inne cudeńka opisywane przez project Camelot ( Zagórki ostatnio organizował coś w rodzaju zlotu dla wynalazców tego typu) ale po Zagórskim tez pojechał trochę :)


Tene to nie jest moje zdanie tylko wnioski z audycji, a czy się z nimi zgadzam? cóz jednymi tak z innymi nie :)
Szkoda, że któtko było o OOBE.

Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 24, 2009, 13:33:40
Cytuj
2. Ludzie wg niego nie mają takiej wiedzy jak wysokiej klasy technologie

Yyy... tu chyba nie kumam, o co chodzi.

Ludze nie mają suprer technologii np. napęd antygrawitacyjny i inne cudeńka opisywane przez project Camelot ( Zagórki ostatnio organizował coś w rodzaju zlotu dla wynalazców tego typu) ale po Zagórskim tez pojechał trochę :)


Tene to nie jest moje zdanie tylko wnioski z audycji, a czy się z nimi zgadzam? cóz jednymi tak z innymi nie :)
Szkoda, że któtko było o OOBE.

Pozdrawiam :)

Spoko, Wiki, rozumiem, dlatego też napisałem, ze się ustosunkowuję do tych punktów, co wypisałaś z JEGO stwierdzeń :)

Co do tego, że ludzie nie mają specjalnych technologii - moim zdaniem pracują nad nimi, niektóre mają, innych nie, jednak sądzę, że gdyby nagle ujawniono całą prawdę o tych technologiach, to wielu maniakom teorii spiskowych "szczena by opadła", bo zobaczyliby, jak daleko byli prawdy ;) To samo zresztą uważam odnośnie innych "teorii spiskowych" - na zasadzie, że może jakieś ziarnko prawdy w niektórych jest, ale w stylu: "Ziarnko jest, ale nie przenicy, tylko jabłoni, nie zielone, a brązowe, nie jest w ziemi, tylko w słoiku, i wypuszcza łodygi, tylko korzonki" ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 27, 2009, 00:00:01
Tene można być sceptykiem ale bez przesady!!!!!! dajesz linki do filmików i od razu negujesz większość tez w nich zawartych - gdzie tu sens?!

718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Styczeń 27, 2009, 07:25:12
Tene można być sceptykiem ale bez przesady!!!!!! dajesz linki do filmików i od razu negujesz większość tez w nich zawartych - gdzie tu sens?!

718'

Kapłan, a widziałeś ten filmik? Filmik trwa około 16 minut. Najpierw 13-14 minut jest wałkowane, jak różne "teorie alternatywne" zaciemniają rzeczywistość, gdzie znajdują się w nich błędy. Ogólnie, podawana jest, na podstawie naprawdę sensownej argumentacji, prawda, jak naciągane są wszystkie teorie o przebiegunowaniach, o nadaktywności słońca, o Nibiru etc. Po czym autor w ostatniej minucie czy dwóch, BEZ podawania żadnych dowodów, konkluduje swoim własnym przemyśleniem, że warto ufac jedynie księdze Apokalipsy.

Czy więc neguję WIĘKSZOŚĆ? Broń Boże. Z treścią całego filmiku się zgadzam, jedynie podważam konkluzję, że należy ufać biblijnej apokalipsie. A sama konkluzja z treścią filmiku ma niewiele wspólnego.

Tak więc nie neguję zawartych w filmiku treści, a jedynie minutę ostatniej konkluzji. Nie zaciemniaj faktów ;]


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Stanley Styczeń 27, 2009, 11:36:31
Religia:
http://www.youtube.com/watch?v=W_rx1Ex2FqY
Religie:
http://www.youtube.com/watch?v=qnZAe3KH__M
I poniżej wszystko na temat tej NAJWIĘKSZEJ:
http://www.youtube.com/watch?v=NRzn6jIAiXw

Pozdrawiam LDW i OS.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: iguana Maj 17, 2009, 11:20:54
w takim razie co z tym jaskólczym zielem ??? czyzby samcia chcial nas potruc ????? jak odbierac jego przekazy zwiazane ze zdrowiem ???


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 17, 2009, 19:57:05
w takim razie co z tym jaskólczym zielem ??? czyzby samcia chcial nas potruc ????? jak odbierac jego przekazy zwiazane ze zdrowiem ???

Najlepiej iść do profesjonalnego zielarza. Dosłownie: "na ZDROWIE wyjdzie".


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: iguana Maj 17, 2009, 22:23:32
no a kwestia szczepionek ???? ze niby nie szczepic nawet dzieci ...krysztalowa woda , zloto koloidalne , co z tym ??


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Milon Maj 17, 2009, 22:29:32
Podstawą każdej medycyny powinna być wiara. Wiara w to że jest się zdrowym.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Maj 17, 2009, 22:32:20
no a kwestia szczepionek ???? ze niby nie szczepic nawet dzieci ...krysztalowa woda , zloto koloidalne , co z tym ??

Powiem Ci tak: są 3 "gałęzie" medycyny (jeśli chodzi o leki). Tradycyjna (te z apteki), zielarstwo, i różne dziwactwa typu własnie wody kryształowe, złoto etc. O ile pierwsze i drugie są jakoś przebadane, o tyle trzecie to czysta rosyjska ruletka - nikt tego nie badał, żadnych testów laboratoryjnych. Więc można je odrzucić, bo można sobie zrobić większą krzywdę, niż pomóc. A z dwóch pierwszych wybór zależy od człowieka. Ja bym je połączył, z lekkim przechyłem na zioła.

Milon - a to inna sprawa. Ale że rozmawiamy tu o lekach, więc o lekach piszę :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: earthangel Czerwiec 04, 2009, 20:08:32
kazda choroba jest psychosomatyczna. cialo bez swiadomosci nie jest w stanie nic odczuwac, a tym bardziej chorowac.
istnieja rozne metody leczenia, sa nie skuteczne, poki pozostaja oddzielone.
mozna leczyc lekami chemicznymi, lecz to jak przyklejenie radioaktywnego plasterka na cięta rane. oslabiaja objawy, nie niweluja przyczyn (a gdy juz to niszcza wszystko inne przy okazji), maja przy tym skutki uboczne. to bardzo prymitywna medycyna.
mozna leczyc ziolami i mineralami, to tez oslabianie i niewelowanie objawow, lecz gdy sa prawidlowo stosowane to nie maja skutkow ubocznych.
leczy sie tez sila woli i energia. nasza swiadomosc jest nie ograniczona i moze zniwelowac przyczyny choroby, bo te przyczyny sa w niej.

a prawdziwa medycyna polega na polaczeniu tego w jedno (niwelowanie przyczyn+oslabianie objawow)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Czerwiec 04, 2009, 21:13:58
Jak rozumiem earthangel nie dosyć, że nigdy nie chorowałeś to potrafisz leczyć innych, oczywiście bez tej chemii, tak?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: earthangel Czerwiec 04, 2009, 21:38:55
a czy cos takiego napisalam? wcale nie! owszem, chorowałam. chociaz wybitnie sporadycznie :) świadomosc natury choroby, nie niweluje calkowicie zachorowania, jedynie bardziej sie rozumie chorobe, a to juz duzo, od tego tylko krok do wyleczenia :)

nie jestem lekarzem. ucze sie leczyc. potrafie sama siebie uleczyc. poza tym umiem tez energia niwelowac ból itp sztuczki, a co do reszty to sie ucze :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mora Czerwiec 04, 2009, 21:40:31
Cytuj
leczy sie tez sila woli
Zgadzam się z Tobą i w połączeniu z medycyną naturalną(natura zaserwowała nam bardzo duży wybór ziół dzięki którym możemy być zdrowsi) może odnieść 99% skutek leczenia. Ja sam nie choruje już od kilku miesięcy na grypę ani anginę co mi się wcześniej bardzo często zdarzało. Zrobiłem to siłą woli dwa proste słowa i pragnienie połączone z wiarą dają efekt. :)

Moim zdaniem jeżeli twierdzisz że potrafisz zniwelować ból to jest to możliwe i gratuluje zdolności.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Czerwiec 04, 2009, 21:42:10
Zapytałem bo z Twojego poprzedniego postu biła taka pewność tez które przedstawiałeś. Tak jakbyś pisał to z własnego doświadczenia. Ale jak się okazało to tylko powtarzane tezy vel życzenia...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Czerwiec 08, 2009, 22:06:29
Zapytałem bo z Twojego poprzedniego postu biła taka pewność tez które przedstawiałeś. Tak jakbyś pisał to z własnego doświadczenia. Ale jak się okazało to tylko powtarzane tezy vel życzenia...
He he... :P
A może  Mora kreuje się na guru, i przedstawia już praktyki, podsuwane przez innych, inną osobę.:)
Czyli poprostu "plagiat".
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dry007 Czerwiec 08, 2009, 22:23:47
Zapytałem bo z Twojego poprzedniego postu biła taka pewność tez które przedstawiałeś. Tak jakbyś pisał to z własnego doświadczenia. Ale jak się okazało to tylko powtarzane tezy vel życzenia...
He he... :P
A może  Mora kreuje się na guru, i przedstawia już praktyki, podsuwane przez innych, inną osobę.:)
Czyli poprostu "plagiat".
Pozdrawiam.

komandos040
Powiem Tobie że sam jestem plagiatem wszystkich informacji jakie poznałem od urodzenia zastanawiam się czasem co z tego co przekazuję jest naprawdę "moje" ?

pzd. :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: maciekm73 Czerwiec 09, 2009, 10:44:18
MISJA ORIONA FARAON LUCYNY ŁOBOS

Jaszczur z Oriona - Reptilianin
Życie Lucyny Łobos, od czasu śmierci klinicznej tj. 1988 roku, zmieniło się całkowicie. Sama z trudem radziła sobie z niewytłumaczalnymi zjawiskami i głosami, które zagościły w jej rzeczywistości. Z wielkim trudem poszukiwała fachowej pomocy – niestety, tego przypadku głosów nie potrafili ogarnąć ani psychologowie, ani psychoterapeuci. Po raz pierwszy zbadania klinicznego przypadku Lucyny Łobos, podjęła się Łucja Szajda – psycholog kliniczny z Wrocławia, do której Łobos zgłosiła się w 2001 roku. Kolejnym “psychologiem”, który rozpoczął pracę z Lucyną Łobos na drodze regresji hipnotycznej – był Andrzej Wójcikiewicz. Następnym krokiem była już współpraca z Fundacja The Mysteries of the World. Rola Lucyny Łobos w Misji Oriona – Faraon, jest przemożna – Lucyna jest głównym łącznikiem. Lucyna Łobos, którą wielu ludzi zna jako channelingowe Medium łączności pomiędzy światem astralnym i Bytami z Oriona – a Ziemią jest tak naprawdę emisariuszką oriońskich istot gadzich, jaszczurów i czarnych smoków opętujących i zniewalających ludzkość. Poprzez Lucynę Łobos ludzie mają “możliwość rozmowy” z demonicznym Opiekunem Ziemi, o przybranym do Misji Faraon imieniu SAMUEL. Jak wiadomo Samuel to po hebrajsku Samael, czyli książe demonów, który w postaci węża kusił Ewę (hebr. Chewe), a następnie ją uwiódł i spłodził z nią Kaina. Utożsamiany z demonem Asmodeuszem Samuel to dosłownie “trucizna Boga” albo “zatruwanie Boga”. Przywódca wszystkich szatanów, demon śmierci i zagłady, wedle księgi Henocha jest księciem demonów i czarnoksiężników. Samuel to byt w postaci węża z dwunastoma parami skrzydeł, który spadając z nieba pociągnął do upadku dwa miliony aniołów, które stały się demonami. I pewnie tyle pomyleńców wierzy w nauki o zagładzie wedle ideologii Oriona 2012. I takie to są te Polskie fenomeny pseudoezoteryczne, co to mają medialne przekazy, ale nie raczą do słownika ezoterycznego zajrzeć, aby się dowiedzieć od kogo pomylenie rozumu i głosy pochodzą. A na głosy w takich przypadkach demonicznych opętań całkiem dobrze może pomóc psychiatra. Taka działalność nie ma nic wspólnego ze starożytną ezoteryką na wzór szkół pitagorejskich, gdzie podstawą wiedzy była matematyka…


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Hutier Czerwiec 09, 2009, 12:28:52
Genialne ty sam na to wpadłeś?Nie ma żadnych dowodów na to,że to,co napisałeś jest prawdą.Mi trochę tu pachnie fanatyzmem.Tak szatan zszedł z nieba razem ze swoją armią skąd ja to znam...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: wielki budowniczy Czerwiec 09, 2009, 16:09:59
maciekm73, podałeś po prostu wersję, w którą sam wierzysz, a nie żaden argument. Ale z tym Samael-em po hebrajsku, to niezłe.



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Czerwiec 09, 2009, 17:33:06
maciekm73, podałeś po prostu wersję, w którą sam wierzysz, a nie żaden argument. Ale z tym Samael-em po hebrajsku, to niezłe.



Nie to, bym ja to już powiedział jakieś pół roku temu, i został wyszydzony, ale ok :P


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Lipiec 11, 2009, 21:31:07
Witam wszystkich,
Musze przyznać, że od początku podchodziłem do projektu z pewnym dystansem. Czytając zapis sesji zauważyłem wiele nieścisłości, niekonsekwencji i sprzeczności. Zastanawiające jest również zachowanie istoty, z którą to pani Lucyna nawiązuje kontakt, a mianowicie nieodpowiadanie na pewne trudne pytania, częste odsyłanie na sesje prywatne, zdecydowana krytyka całego kościoła i wszystkich księży, arogancja, poczucie wyższości itd.
Istota owszem dużo mówi o miłości, ale jest to moim zdaniem robione jakby na siłe i w celu zmylenia "przeciwnika", że intencje tej rzekomo pozytywnie nastawionej istoty są dobre. Istnieje coś takiego jak cele deklarowane i cele utajone i jestem pewien, że ten byt astralny ma takie utajone cele, których oczywiście nie wyjawi, żeby nie odkryć swojego prawdziwego oblicza. "Słowicze wdzięki w mężczyzny głosie a w sercu lisie (gadzie) zamiary".
W moim przekonaniu Samuel, z którym pani Lucyna nawiązuje kontakt, to upadły anioł. Bardzo dużo faktów na to wskazuje.
Przykro mi, że Wy zwolennicy Samuela, daliście się nabrać, ale jest to de facto istota inteligentniejsza od przeciętnych ludzi, w związku z czym łatwiej jest mu Wami manipulować.
Żyjcie dobrze, miłujcie innych ludzi, nie bójcie się tego wyimaginowanego "końca świata w roku 12", wierzcie w Boga i miejcie nadzieję na lepszy Świat, a napewno na Ziemi będzie żyło się lepiej.
Pozdrawiam serdecznie,
Symeon


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 12, 2009, 19:34:22
Witaj wśród nas Symeon'ie,
być może przeoczyłeś pewien mały fakt. Zwolennicy projektu są zwolennikami projektu, nie wyznawcami En-ki'ego.
My również dostrzegamy pewne nieścisłości, ale gdzie ich nie ma. ;)

Powodzenia.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Lipiec 12, 2009, 20:33:50
Cała historia z Samuelem dawno zalatuje mi próbą otwarcia drogi dla czegoś raczej mało dobrego . Kojarzy mi się to z zapisami apokaliptycznymi i zdjęciem pieczęci i uwolnieniem "Bestii" strąconej na 2000 lat do odchłani i zapieczętowanej . Może to głupie ale całe to zamieszaniez otwieraniem zabezpieczenia dla ziemi to wygląda na otwieranie czegoś co właśnie jest zabezpieczone i nie powinno być otwierane.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 12, 2009, 21:09:43
Może to dziwne, ale dla mnie to nie wygląda tak, jak opisujesz.
Nie umię tego wyjaśnić, tak podpowiada mi intuicja.
 ;D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Lipiec 12, 2009, 21:43:11
Darku oczywiście nie chodzi o dosłowne traktowanie tego co napisałem ale o analogię sytuacji


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Lipiec 12, 2009, 23:39:30
Może to głupie ale całe to zamieszaniez otwieraniem zabezpieczenia dla ziemi to wygląda na otwieranie czegoś co właśnie jest zabezpieczone i nie powinno być otwierane.

Tego też się obawiam. Może to być właśnie głównym celem utajonym, a później jeśli już plan zostanie zrealizowany, ta istota z rozbrajającą szczerością przyzna, że klamała. Oby tak nie było.
Jestem przekonany, że Samuel coś przed wszystkimi specjalnie ukrywa, ale bardzo trudno rozgryźć tą sprawe i odkryć ten prawdziwy cel, a zwłaszcza, że mimo okresu letniego, nie cierpię ostatnio na nadmiar wolnego czasu.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Lipiec 14, 2009, 19:51:49
kiedyś czytałem w Nowym Testamencie słowa , że Bóg jest Panem Niebios a szatan panem Ziemi , dla dociekliwych pozostawiam szukanie wersetu . Słowa te kiedyś przypomniały mi się przy słowach niby Samuela że jest on "opiekunem Ziemi" w połączeniu z tym co napisałem wcześniej jakoś moje uczucia co do całego projektu są delikatnie mówiąc mieszane . Zależy jak podchodzić do zapisów biblijnych co do których jest tyle wątpliwości ale ponoć " w każdej bajce jest odrobina prawdy"


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 14, 2009, 21:23:45
Cytat: zodiakus71
Zależy jak podchodzić do zapisów biblijnych co do których jest tyle wątpliwości ale ponoć " w każdej bajce jest odrobina prawdy"

Zważ jednak, iż jest to "odrobina", czy masz pewność do którj układanki tę drobinę dopasować. Może te "odwieczne" prawdy są bardzie kłamliwe niż ustawa przewiduje.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Lipiec 14, 2009, 22:02:57
kiedyś czytałem w Nowym Testamencie słowa , że Bóg jest Panem Niebios a szatan panem Ziemi

Należy przypomnieć sobie biblijną scenę kuszenia Jezusa:
 
"Wówczas wyprowadził Go w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł diabeł do Niego: „Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je odstąpić, komu chcę. Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje”.

Lecz Jezus mu odrzekł: „Napisane jest: »Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz«”."

Więc z tego fragmentu wynika, że szatan uważa siebie za władcę tej ziemi.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Lipiec 14, 2009, 22:03:39
Darku ja swoje poglądy na Stary i Nowy Testament zrewidowałem dawno temu , prawie 20 lat wstecz po przeczytaniu książki Leona Kosidowskiego "Opowieści biblijne Stary i Nowy Testament" , polecam . Na wiele rzeczy patrzę z przymrużeniem oka a wiele tych niedorzecznych dla innych traktuję bardzo serio . Dla mnie jeśli nawet biblia jest zlepkiem przypadkowych autorów i ich wizji to jako całość powstanie jej było gdzieś z góry założone przez jakąś siłę wyższą .

==========================================================

&laquo; Odpowiedz #270 : Lipiec 14, 2009, 23:07:50   

--------------------------------------------------------------------------------
Jak bym Samuela słyszał "odkopiecie złote komnaty i uratujecie ludzkość a wy w nagrodę będziecie ocaleni tylko uruchomcie zabezpieczenie " i oczywiście obietnica dla przywódców grupy nauczania szerokich rzesz ludzi i przewodzenia im jako nagroda

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Lipiec 15, 2009, 17:47:09
Darku ja swoje poglądy na Stary i Nowy Testament zrewidowałem dawno temu , prawie 20 lat wstecz po przeczytaniu książki Leona Kosidowskiego "Opowieści biblijne Stary i Nowy Testament" , polecam . Na wiele rzeczy patrzę z przymrużeniem oka a wiele tych niedorzecznych dla innych traktuję bardzo serio . Dla mnie jeśli nawet biblia jest zlepkiem przypadkowych autorów i ich wizji to jako całość powstanie jej było gdzieś z góry założone przez jakąś siłę wyższą .

==========================================================

&laquo; Odpowiedz #270 : Lipiec 14, 2009, 23:07:50  

--------------------------------------------------------------------------------
Jak bym Samuela słyszał "odkopiecie złote komnaty i uratujecie ludzkość a wy w nagrodę będziecie ocaleni tylko uruchomcie zabezpieczenie " i oczywiście obietnica dla przywódców grupy nauczania szerokich rzesz ludzi i przewodzenia im jako nagroda

Scaliłem posty
Darek

To wszystko mi śmierdzi na kilometr Goauldami/Reptilianami/Orionami.
Jest też mowa o "pieczętowaniu ludzi".
Kto może, niech ten werset poszuka co mówił Jezus.
A odnosiło się to do nas jako "przestroga", abyśmy byli czujni, i nie dali się zwieść Złu- czyli obcej sile demonów, którzy się nad nami prubują pastwić.

Teraz wiem doskonale, co spotkało mamę.
To jeszcze bardziej mnie utwierdziło.
Więc do nikogo nie udam się, na żadną sesję.

Próby "przyciągnięcia " Nas do tego PCH, prawie im się udało.
Ale tylko w początkowej fazie.
Słowa Jezusa się teraz sprawdziły.
Analizujemy to zło, które w podstępie, prubuje jeszcze nami zawładnć, pod "płaszczykiem" X- Nibiru.
Bóg ma wszechpotężną władzę, i moc, która, w ostateczności się rozprawi ze złem.
Ważne jest , by do tego czasu nie stracić wiary w zwycięstwo Dobra..

Pozdrawiam. 8)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Lipiec 15, 2009, 18:35:14
Czy tam jest coś złego czy dobrego ( w jednej z sesji Samuel wspomina że jest tam zakopana " straszna tajemnica" czy to Faraon ją ukrywa i ona wyjdzie na jaw ) jaednak zostaje pokusa grzebania za tym i chęć poznania złego i dobrego ( tu analogia do biblijnej Ewy i sens grzechu pierworodnego ) . Mimo wszystko nawet ja jestem ciekaw co tam jest choć się tego obawiam a ludzkość znajdując to nie będzie w stanie oprzeć się otwarciu wrót


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Lipiec 15, 2009, 18:55:50
Czy tam jest coś złego czy dobrego ( w jednej z sesji Samuel wspomina że jest tam zakopana " straszna tajemnica" czy to Faraon ją ukrywa i ona wyjdzie na jaw ) jaednak zostaje pokusa grzebania za tym i chęć poznania złego i dobrego ( tu analogia do biblijnej Ewy i sens grzechu pierworodnego ) . Mimo wszystko nawet ja jestem ciekaw co tam jest choć się tego obawiam a ludzkość znajdując to nie będzie w stanie oprzeć się otwarciu wrót
Wiesz, :) nic nie będzie...tylko inwazja niezapowiedziana Orionów....
A wtedy to będziemy mieli pozamiatane.
Bo są technologicznie bardziej uzbrojeni niż my.
Więc , ważne jest by do tego nie dopuścić.
Chyba,że chcesz niekontrolowanego najazdu, począwszy w Egipcie, a skończywszy na akcjach podniebno-galaktycznych.
Nie znamy ich, więc nie wiemy, czym dysponują.
Ale to wrogie siły, które są sprzymierzeńcami upadłych.
Czyli są na usługach "ciemnej rodzinki".
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Lipiec 15, 2009, 21:11:15
Znalazłem ciekawe fragmenty w Nowym Testamencie: 

NOWY TESTAMENT
1 List do Tymoteusza


Przestroga przed błędnymi naukami

4
1 Duch zaś otwarcie mówi1, że w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów. 2 [Stanie się to] przez takich, którzy obłudnie kłamią, mają własne sumienie napiętnowane2. (...) Odrzucaj natomiast światowe i babskie baśnie! Sam zaś ćwicz się w pobożności! 8 Bo ćwiczenie cielesne nie na wiele się przyda; pobożność zaś przydatna jest do wszystkiego, mając zapewnienie życia obecnego i tego, które ma nadejść. (...)


NOWY TESTAMENT
2 List do Tesaloniczan


Okoliczności powtórnego przyjścia Chrystusa

2
1 W sprawie przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i naszego zgromadzenia się wokół Niego, prosimy was, bracia, 2 abyście się nie dali zbyt łatwo zachwiać w waszym rozumieniu ani zastraszyć bądź przez ducha1, bądź przez mowę1, bądź przez list, rzekomo od nas pochodzący, jakoby już nastawał dzień Pański. 3 Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo2 i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia2, 4 który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub tym, co odbiera cześć3, tak że zasiądzie w świątyni Boga3 dowodząc, że sam jest Bogiem. 5 Czy nie pamiętacie, jak mówiłem wam o tym, gdy wśród was przebywałem? 6 4 Wiecie, co go teraz powstrzymuje, aby objawił się w swoim czasie. 7 Albowiem już działa tajemnica bezbożności. Niech tylko ten, co teraz powstrzymuje, ustąpi miejsca, 8 wówczas ukaże się Niegodziwiec, którego Pan Jezus zgładzi tchnieniem swoich ust5 i wniwecz obróci [samym] objawieniem swego przyjścia. 9 Pojawieniu się jego towarzyszyć będzie działanie szatana, z całą mocą, wśród znaków i fałszywych cudów6, 10 [działanie] z wszelkim zwodzeniem ku nieprawości tych, którzy giną, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, aby dostąpić zbawienia.(...)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Lipiec 15, 2009, 21:39:18
@Symeon, to bardzo dużo tłumaczy , ową sytuację z Samciem.

Znajdź proszę , jeszcze to o czym Jezus wspominał, i przestrzegał nas przed znakowaniem.
to ku przestrodze dla innych, którzy uwierzą w te ocalenie -pociąg- ich wybawienia.

Pozdrawiam. 8)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Lipiec 16, 2009, 21:42:41
A jeżeli Biblia jest dziełem tych złych, "Annunaki"?  ;)
http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id=227
"Jeśli powstanie u ciebie prorok (...) i spełni się znak albo cud, jak ci zapowiedział, a potem ci powie: «Chodźmy do bogów obcych - których nie znałeś - i służmy im», nie usłuchasz słów tego proroka, albo wyjaśniacza snów. (...)
Jeśli cię będzie pobudzał skrycie twój brat (...) mówiąc: «Chodźmy, służmy bogom obcym», bogom, których nie znałeś ani ty, ani przodkowie twoi - jakiemuś spośród bóstw okolicznych narodów, czy też dalekich od jednego krańca ziemi do drugiego - nie usłuchasz go(...) Winieneś go zabić, pierwszy podniesiesz rękę, aby go zgładzić, a potem cały lud. Ukamienujesz go na śmierć, ponieważ usiłował cię odwieść od Pana, Boga twojego, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
Who is who? ???



Trzeba podkreśłić, że to fragment ze Starego Testamentu, więc ten radykalizm nie powinien dziwić. Ogólnie chodzi o to, żeby potępiać takie próby balwochwalstwa, w Nowym Testamencie pewnie brzmiałoby to mniej więcej tak  "napominaj bliźniego twego, że czczenie innych bogów jest złe".
W podanym fragmencie (ale nie tu na forum tylko na stronie, do której jest link) jest jeszcze jedno istotne zdanie, które przedmówca chyba celowo pominął


Cytuj

2 Jeśli powstanie u ciebie prorok, lub wyjaśniacz snów, i zapowie znak lub cud2, 3 i spełni się znak albo cud, jak ci zapowiedział, a potem ci powie: «Chodźmy do bogów obcych - których nie znałeś - i służmy im», 4 nie usłuchasz słów tego proroka, albo wyjaśniacza snów. Gdyż Pan, Bóg twój, doświadcza cię, chcąc poznać, czy miłujesz Pana, Boga swego, z całego swego serca i z całej duszy. 5 Za Panem, Bogiem swoim, pójdziesz. Jego się będziesz bał, przestrzegając Jego poleceń. Jego głosu będziesz słuchał, Jemu będziesz służył i przylgniesz do Niego.



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Lipiec 16, 2009, 21:55:32
A co kochani powiecie na taką ewentualność że słowa " Jam jest Pan Bóg twój którym cię wywiódł z ziemi egipskiej z domu niewoli " mówią o egipcie i piramidach gdzie była niewola i zło związane z istotami które Samcio chce uwolnić czy też cywilizacja wysoko rozwinięta może nawet pozaziemska która żerowała na podgatunku ludzkim z której jeden osobnik się wyszkolił i znał tą technologię i wyrwał część ludzi promując kult jednego Boga może i słuszny (przynajmniej dla mnie)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Lipiec 19, 2009, 23:53:11
Ja uważam, że jest to możliwe, ale raczej jestem zdania, że cała ta akcja szukania grobu faraona to tylko sprawa poboczna, a głównym celem jest zdecydowane osłabienie relacji ludzi z Bogiem poprzez zaufanie tych ludzi "ojcowi kłamstwa". To jest jedna z jego wielu metod na oderwanie człowieka od prawdziwego Boga.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 20, 2009, 00:44:03
"prawdziwego Boga" nigdy nie było, "nieprawdziwego" też nie...
Człowieka zawsze ogłupiała tylko niewiara...


Stań, usiądź i bądź...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Lipiec 20, 2009, 01:10:46
prawdziwego Boga" nigdy nie było, "nieprawdziwego" też nie...
Człowieka zawsze ogłupiała tylko niewiara...


Stań, usiądź i bądź...

Racja!Bog jest i byl zawsze.Prawdziwego i nieprawdziwego nie ma.
Stan,usiadz i badz…i pomysl..niczym napiszesz cos n/t Boga.A czlo-
wiek zawsze oglupial siebie samego. ;D
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 20, 2009, 12:16:57
Jako że jestem na tym forum pierwszy raz witam wszystkich forumowiczów bardzo serdecznie. Nowy jednak nie znaczy że nie przyglądałem się uważnie zarówno Projektowi Cheops jak również aktywności na tym forum. Pominąwszy cały ten nieprzychylny szum który wytwarzają zagorzali przeciwnicy PCh jak również Ci, którzy się jeszcze nie przebudzili, uzmysłowiło mi że moje dotychczasowe życie w pogoni za karierą i pieniędzmi staje się jałowe i puste. Kolejny awans, kolejna znacząca podwyżka i coraz większa pustka. I tak aż do stanowiska Dyrektora Zarządzającego znaczącej firmy famaceutycznej w kraju. I nagle błysk - znalazłem Was. A wśród Was szczególnie jedna osoba jarząca się jak kaganek w otaczającej człowieka ciemności. Kapłan '718. WIedza, mądrość i doświadczenie które emanują z niego wręcz z nieziemską mocą pozwoliło mi otworzyć na nowo oczy. Stał się nadzieją nowej jutrzni która niczym zamknięta księga jawi swe tajemnice przed nieświadomym jeszcze bytem. I w miarę jego możliwości staje mu się nauczycielem, przewodnikiem, drogowskazem. Bo czymże są pieniądze kiedy Świat staje w obliczu zagłady.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 20, 2009, 12:26:33
Jaja sobie DYREKTORZE tworzycie? ;D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Lipiec 20, 2009, 12:29:35
Prowokacja i tyle.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 20, 2009, 12:38:38
Smutny jest Wasz brak wiary w potrzebę duchowego oczyszczenia. Wszystkich witacie tak spontanicznie i tak radośnie?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 20, 2009, 12:49:42
Spontanicznie i radośnie wszystkich witamy.

Może bez fanfar,bo forum jest nieme ale witamy. :) ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 20, 2009, 12:57:02
Witam serdecznie jeszcze raz


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kamil771 Lipiec 20, 2009, 13:25:59
Dyrektorze-a może szukacie chętnych na przetestowanie szczepionki na nową grypę????
A jeśli wierzysz w 2012 i masz dużo kasy to napisz do Geryla, zakup działkę w Afryce i czekaj na zagładę.
Bo na tym forum większość już właśnie otworzyła oczy i śmieję się z tego co mówi Lucyna


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Lipiec 20, 2009, 13:47:11
Smutny jest Wasz brak wiary w potrzebę duchowego oczyszczenia.
Ależ wierzymy w potrzebę duchowego oczyszczenia, ale nie kupujemy ściemy Lucyny/pch... Swoją drogą jakoś piastowanie stanowiska dyrektora firmy farmaceutycznej kłóci się z naiwnością i pewną "ociężałością" umysłową aby dawać wiarę w to czym karmi pch czy tez upatrywania w 718 wzorca do uduchowienia i oczyszczania. Dlatego nadal podtrzymuję, że to ściema.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Lipiec 20, 2009, 14:44:37
Myśle, że prawie wszyscy na tym forum odczuwają taką potrzebę duchowego oczyszczenia, ale większość jest sceptycznie nastawiona do projektu, bo jego idea pozostaje w sprzeczności właśnie z duchowym oczyszczeniem. Bałwochwalstwo, czczenie Samuela, jest postępowaniem wbrew nauce Chrystusa.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 20, 2009, 15:06:54
Tak, bo chrystusy w niektórych religiach zawsze mówiły, żeby w Samcia wcale nie wierzyć, tylko w grzech pierworodny, diabła i piekło.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 20, 2009, 19:52:53
Myśle, że prawie wszyscy na tym forum odczuwają taką potrzebę duchowego oczyszczenia, ale większość jest sceptycznie nastawiona do projektu, bo jego idea pozostaje w sprzeczności właśnie z duchowym oczyszczeniem. Bałwochwalstwo, czczenie Samuela, jest postępowaniem wbrew nauce Chrystusa.


Kto ci powiedział że ludzie wierzący w Pch czczą Samuela ??? Poprost szanuja ,co nie przeszkadza np.mi wierzyć w Chrystusa.
Proponuję zrobić ankietę i przekonasz się ile ludzi wierzy w Pch.To bedzie uczciwe rozwiązanie.
Pozdrawiam :)

Witam cię serdecznie marek324 .................... :-* ;D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Lipiec 20, 2009, 20:34:56
Tak, bo chrystusy w niektórych religiach zawsze mówiły, żeby w Samcia wcale nie wierzyć, tylko w grzech pierworodny, diabła i piekło.


Pozdrawiam - Thotal :)

Chyba doszło do nieporozumienia. Ja też wierze w Samcia, ale stawiam pod dużym znakiem zapytania jego wiarygodność.

Myśle, że prawie wszyscy na tym forum odczuwają taką potrzebę duchowego oczyszczenia, ale większość jest sceptycznie nastawiona do projektu, bo jego idea pozostaje w sprzeczności właśnie z duchowym oczyszczeniem. Bałwochwalstwo, czczenie Samuela, jest postępowaniem wbrew nauce Chrystusa.


Kto ci powiedział że ludzie wierzący w Pch czczą Samuela ??? Poprost szanuja ,co nie przeszkadza np.mi wierzyć w Chrystusa.
Proponuję zrobić ankietę i przekonasz się ile ludzi wierzy w Pch.To bedzie uczciwe rozwiązanie.
Pozdrawiam :)

Witam cię serdecznie marek324 .................... :-* ;D

Oczywiście, że nie wszyscy popierający PCH czczą Samcia, ale są tacy, którzy niemal życie by za niego oddali. Natomiast co do ilości osob popierających PCH, to musze powiedzieć, że obserwuje forum i widziałem, że jednak większość postów jest krytyczna i wyrażająca duży sceptycyzm wobec projektu.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mobius Lipiec 20, 2009, 20:54:22
Chanell przecież bardzo dobrze widać po postach ile ludzi wierzy a ile jest sceptycznie nastawionych,czarno na białym,wystarczy przeglądnąć forum


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 20, 2009, 20:56:51
Większość postów jest krytyczna ale te posty pisze mniejszość forumowiczów.

Tak wskazuje Ankieta o Samuelu,której wyniki były miłą niespodzianką dla zwolenników.

Nie rozumiem Ciebie Symeonie-piszesz,że wierzysz w Samuela ale pod dużym znakiem zapytania stawiasz jego wiarygodność.

Czy Ty się nie pogubiłeś przypadkiem? :) ;) :D ;D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mobius Lipiec 20, 2009, 21:11:51
Ap ropo starej ankiety kot,ankieta pokazywała przez długi czas że zwolenników jest  jakieś 20% przeciw 80% sceptyków,wtedy w ciągu kilku dni zarejestrowało się pełno osób które głosowały za projektem,osoby które mają multikonta zresztą widać gołym okiem(zaznaczam że nie mówię o osobach które same przyznają się do zmiany nicku) zdarza się że rejestrują się jako ktoś inny by pochwalić samych siebie  :D po prostu parodia,także ta ankieta to śmiech na sali.Patrzmy na fakty na to co jest napisane czarne na białym przez użytkowników forum. Zresztą taką samą dysproporcję 80% do 20P% widać w postach,widać też że admini,moderatorzy jeszcze ze starego forum powątpiewają w projekt.

Patrzmy na to co widać, a nie na to jak chcielibyśmy by było.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Lipiec 20, 2009, 21:14:18

Nie rozumiem Ciebie Symeonie-piszesz,że wierzysz w Samuela ale pod dużym znakiem zapytania stawiasz jego wiarygodność.

Czy Ty się nie pogubiłeś przypadkiem? :) ;) :D ;D

Nie pogubiłem się, wierze, że ktoś taki istnieje, że jest to byt astralny, ale chodzi o to, że nie wierze jemu, nie mam do niego zaufania, między wierzeniem w coś i wierzeniem komuś jest przecież różnica :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 20, 2009, 21:21:11
Mobiusie!

Pamięć masz dobrą ale krótką.

To raczej wśród szanownych kolegów sceptyków występowały przypadki kilku barwnych wcieleń z jednego adresu.

Poczytaj sobie wyniki ankiety.

Ankieta nie kłamie. :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Thotal Lipiec 21, 2009, 08:28:48
Są ludzie nastawieni do życia na TAK,
ale są też ci, którzy ciągle taplają się w NIE ;)
Szukają dziur, niedoskonałości i obnażają je, nie zdając sobie sprawy, że wyciągają na wierzch własne kompleksy.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 21, 2009, 08:58:45
A tak zupełnie poważnie, i przede wszystkim pomijając jakiś tam poziom abstrakcji na której to płaszczyźnie toczy się większość prowadzonych tu dyskusji, to chciałbym zwrócić uwagę na jedną kwestię. Egipt za panowania faraonów, w tym również Cheopsa był krajem władzy absolutnej w okowach której istniało i było powszechnie akceptowane niewolnictwo. Zniewoleniu podlegały zarówno jednostki jak również całe narody.
Czy ktokolwiek z Was, myśląc choć trochę racjonalnie może powiedzieć że próba przywrócenia Faraona na tron, jakkolwiek miałoby się to stać to dobry pomysł? Bo ja szczerze w to wątpię.

Poza tym tak zupełnie na marginesie: mój duchowy przewodnik - Kapłan '718 - schiza, bez dwóch zdań. "Nie wiem co bierzesz, ale bierz połowę albo zmień dilera" Chociaż szczerze wątpię czy cokolwiek jest Ci w stanie pomóc. Bez urazy. Jazda bez trzymanki :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 21, 2009, 09:10:45
A pan dyrektor rozumiem ma do zaproponowania jakieś zamienniki? ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 21, 2009, 09:14:38
Ciekawe gdzie jest napisane że chcą przywrócić faraona do władzy ???  może poprzyj swoje słowa argumentami i przytocz wybrany fragment.Sama jestem ciekawa gdzie tak pisze  :o
Widze że postanowiłeś rozruszać to forum,bo dawno nie było tutaj awantury.
Ciekawe jakiego uzywałeś poprzednio nika ?? Moze admin to sprawdzi :)
Nie bronię Kapłana bo czasem dawał nieźle popalić ,ale żeby kogoś oskarżać o branie dragów  :o i to publicznie ??? tak nie można.To nie jest w porżadku,można komuś takimi oskarzeniami zrobić krzwdę.
Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 21, 2009, 09:28:02
Widzisz chanell, twoje wypowiedzi też sobie poczytałem. Gdybyś uważnie czytała wypowiedzi, zwłaszcza te które chcesz komentować to zauważyłabyś że fragment mojej wypowiedzi był umieszczony w cudzysłowiu. Oznacza to że jest to fagment cytowany, z tego co pamiętam to film "39,5" i miał oddać pewną atmosferę - nie był natomiast absolutnie jakąkolwiek próbą zarzucenia komuś że bierze. Czytaj prosze uważnie. I nie dopowiadaj.
A czy mój pierwszy post był prowokacją? Oczywiście że był. Bo oprócz sceptycyzmy brakuje tutaj jeszcze zdrowego i racjonalnego osądu sytuacji. Tak aby rozruszać dyskusję.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 21, 2009, 09:30:47
Spytaj raczej jakich ników używał Moruś?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 21, 2009, 09:32:39
Chanell: fakt, niech admin sprawdzi i potwierdzi lub zaprzeczy tu na forum że dotychczas nie posiadałem innego nicka na tym forum.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 21, 2009, 09:44:35
Chanell: fakt, niech admin sprawdzi i potwierdzi lub zaprzeczy tu na forum że dotychczas nie posiadałem innego nicka na tym forum.
Sorry :) faktycznie nie zauważyłam cytatu,mój bład ,ale pocztam sobie twoje wypowiedzi i domyslę się kim jesteś,bo juz mam pewne podejrzenia  ;D nie wiesz Marek że" kazda kobieta to szpieg"  ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 21, 2009, 09:51:28
Ciekawa jest postać dyrektora znaczącego zakładu farmaceutycznego w Polsce,który już od ponad godziny siedzi sobie na forum Cheopsa i dyskutuje w godzinach pracy.

Aaaa.. rozumiem.Urlop pan dyrektor ma.

Nie starczyło w tym roku na wczasy?

Rozumiem-wczasy w mieście. ;D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Lipiec 21, 2009, 10:01:46
Koty maja charaktery ale naprawde nie musza byc zlosliwe. Udzielilo Ci sie z forumowej atmosfery? kocie bierz prosze to co dobre, zla nie warto propagowac.

Witaj  marek324 , bierz co fajne , nie przejmuj sie  "zakreceniami" , one sa, taka uroda tego forum.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 21, 2009, 10:07:39
oj kocie, kocie. zupełnie nie rozumiem uszczypliwości w twoim tonie. rozczaruję cię - nie jestem na urlopie. to że w godzinach pracy mogę sobie tutaj podyskutować to efekt dobrego zarządzania i efektywnego organizowania sobie i innym pracy. w przeciwieństwie do Ciebie zupełnie szczerze życzę Ci abyś też mógł sobie wypracować taką pozycję która umożliwi Ci samodzielne organizowanie sobie pracy.
chanell - liczę na ciekawą rozmowę. wszak nic bardziej intrygującego niż "kobieca intuicja" :)

===========================================================

&laquo; Odpowiedz #309 : Lipiec 21, 2009, 11:18:09 &raquo; Odpowiedz cytując Modyfikuj wiadomość Usuń wiadomość Podziel wątek   

--------------------------------------------------------------------------------
poza tym kocie jeszcze jedna uwaga: człowiek świadomy to człowiek w wielu aspektach samokreślający się i samostanowiący. Nie musisz odrazu atakować wszystkich którzy nie zgadają się z Twoim światopoglądem, gdyż zawiewa to trochę totalitarnością, która jak pokazuje historia nikomu jeszcze nie wyszła na dobre. Chwytając się jak tonący brzytwy, usilnie starasz się zdyskretytować "odmiennie myślących" niż Ty, co przy Twoim swoistym braku dystansu ukazuje iż jedyną wartością Cię określającą, bez której czujesz się zagubiony jest PCH. Nie tędy droga. Czyżby bez tego projektu niewiele miałbys do zaoferowania?

Witaj również Kiara. Urodę tego forum już szczątkowo poznałem. Podoba mi się Twój luz. Miłego dnia. 

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 21, 2009, 10:30:23
Marek mądre słowa :) ale za pisanie postu pod postem admin cię "zabije" :P


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 21, 2009, 10:34:42
mam nadzieję że wykarze się wyrozumiałością, korekcja ortograficzna :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Lipiec 21, 2009, 10:39:28
Są ludzie nastawieni do życia na TAK,
ale są też ci, którzy ciągle taplają się w NIE ;)
Szukają dziur, niedoskonałości i obnażają je, nie zdając sobie sprawy, że wyciągają na wierzch własne kompleksy.

Brawo, pozwól w takim razie, że odeślę Cię z tymi "poradami/nukami" do Twojego, własnego postu:

Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Odpowiedz #290 : Lipiec 20, 2009, 16:06:54


edit: teraz żałuję, że zdemaskowałem marka324 po jego pierwszym poście. Mogłem pozwolić mu dłużej pograć rolę zwolennika pch -może dzięki temu dotarłoby do niektórych jak dają sobą łatwo manipulować czyli dawać robić z siebie przysłowiowego wała... hmmm.. być może znowu poniektórzy odczytaliby samciowe wibracje w nim...
Ech, ale sam sobie jestem winny, cóż.




Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Lipiec 21, 2009, 10:40:51
Witaj również Kiara. Urodę tego forum już szczątkowo poznałem. Podoba mi się Twój luz. Miłego dnia. Uśmiech

Dzieki. Moze staniesz sie moim wielbicielem na 5 minut....  ;) :) , ale uwazaj bo ja tupie nogami i czestuje "piorunujacymi cukiereczkami", w metalnosci moze to zrobic dziure na wylot....  ;) 8)
Ale jestem. :)

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 21, 2009, 10:52:49
arteq: nie żałuj że mnie "zdemaskowałeś: :) jak czytam wypowiedz niektórych osób nie wiem jak długo mógłbym jeszcze w coś takiego brnąć. Mam niezłą wyobraźnię i luz ale w niektórych przypadkach to prawda, zaleca się zminę leczenia.

Kiara: o moją mentalność się nie obawiaj. Jest ugruntowana. :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 21, 2009, 10:52:56
Arteq :) twoje zdemaskowanie Marka i tak nic nie dało,bo samo wychwalanie Kapłana już mi dało do zastanowienia i podeszłam z duuuuuuuużą rezerwą do jego pierwszego postu.Pewnie większość ludzi na forum też.
Pozdr :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Lipiec 21, 2009, 10:58:50
O! To powiem Ci, że znam jeszcze jedną osobę z tego forum która przytakuje 718 i mocno utożsamia się z jego teoriami...
Czy nad jej postami też zastanawiasz się i podchodzisz z "duuuuuuuużą rezerwą" to postów jej autorstwa?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 21, 2009, 11:48:21
A teraz jeszcze zdanie, no może dwa do Kapłana '718 - ponieważ jesteś biegły w numerologi, mam nadzieję iż zgodzisz się z moim wywodem:

 m a   r  e   k  3  2  4  - mój nick
13 1 18  5 11  3  2  4  - podstawiamy cyfry odpowiadające kolejności w alfabecie
___________  ______
              48          9  - sumujemy w grupach, gdyż są to cyfry i litery

Teraz należy 48 przemnożyć przez 9 ponieważ są to symbole przeciwstawne: litery i cyfry - otrzymujemy 432.

A teraz musimy do tego dodać tajemny, ukryty znak w jednej z pierwszych linii procesorów Intel AT: 286.

432 + 286 = 718, 718! To mój znak, moja cyfra, musisz upaść przede mną na kolana i oddać mi cześć :)

Cyfry mają to do siebie że można z nimi zrobić wszystko co chcesz, i proszę nie pisz ludziom do czego Ty nie doszedłeś i jakich to osiągnięć nie masz: próbowałem przebrnąć przed te dwie twoje "prace", niestety nie udało mi się dobrnąć do końca.

Skrajnym wszak przejawem numerologii jest księgowość kreatywna. O takich przypadkach przecież było ostatnimi czasy bardzo głośno: Lehman Brother, etc..


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 21, 2009, 13:09:26
Marku324!!

Ja poprostu myślę,że Twój pierwszy post jest jednym wielkim kłamstwem.

I nie pisz mi tutaj o dobrej organizacji pracy(niby zarządzanego przez Ciebie znanego zakładu farmaceutycznego) i związanej z tym możliwości przesiadywania na forum,bo dla każdego zdrowego na umyśle człowieka jest to kolejna dziecinada.

Pan DYREKTOR nie ma nic ważniejszego do roboty niż wyrażenie swojej opinii na temat Kapłana718 w pierwszym swoim poście.

Piszę złośliwie Kiaro,bo Ty widocznie nie czujesz takich klimatów ale kolega Marek robi z Was wszystkich wała.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 21, 2009, 13:17:08
usuwa ci sie koteczku grunt spod nóg że coraz mniej jest podobych tobie? dlatego atakujesz, jesteś agresywny itd? Ja cię ani nie chcę ani nie muszę do niczego przekonywać. Można by było napisać że jestem ponad to, ale tak naprawdę jestem ponad ciebie. bez urazy. jeżeli zarówno ton jak również forma twojej ostatniej wypowiedzi jest wszystkim na co cię stać to dalszą dyskusję z toba uważam za bezcelową stratę czasu. ale mam dla ciebie propozycję: wyciągnij przed siebie rękę, otwórz dłoń, zegnij nadgarstek w swoją stronę tak abyś widział wewnętrzną stronę dłoni, a następnie... talk to the hand :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 21, 2009, 13:24:22
A pozatym o jakim Ty gruncie DYREKTORZE piszesz.

Nic mi się nie usuwa spod nóg.

To Twoja chora wyobraźnia od jakiegoś czasu rysuje bzdury na tym forum.

Co Ty możesz wiedzieć o moim światopoglądzie,skoro nigdy go nie przedstawiłem na forum?

Pozdrawiam Ciebie i Morę! ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 21, 2009, 13:28:48
"Nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem"


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 21, 2009, 13:35:32
Skończyłem z Tobą dobry człowieku. :) :) :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: memphis Lipiec 21, 2009, 14:02:20
Mam nadzieje, iz przestaliscie sie drapac panowie...Ani to tutaj oryginalne, ani inowacyjne...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Lipiec 21, 2009, 19:07:11
Piszę złośliwie Kiaro,bo Ty widocznie nie czujesz takich klimatów ale kolega Marek robi z Was wszystkich wała.
Brawo Kocie, pierwszy krok zrobiony. Ciekami mnie po jakim czasie zorientujesz się, że samcio/lucynka/pch robi z Ciebie... jeszcze większego wała.

edit: aha, i nie ze wszystkich, nie ze wszystkich... niektórzy natychmiast go przejrzeli


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 21, 2009, 20:05:12
Cytat: Marek324
Egipt za panowania faraonów, w tym również Cheopsa był krajem władzy absolutnej w okowach której istniało i było powszechnie akceptowane niewolnictwo. Zniewoleniu podlegały zarówno jednostki jak również całe narody.

Rozumię, ze swe twierdzenia opierasz na wiedzy akademickiej, tak jeszcze kurczowo szerzonej w programach edukacyjnych.
Mniemam, ze już niedługo zmieni się wiele z tych "twierdzeń". Nie dalej jak w niedzielę oglądałem program, chyba na NG, który na podstawie dowodów archeologicznych poddawał w wątpliwość dotychczasowe twierdzenia, jakoby przy piramidach pracowali tylko niewolnicy. podkreślono w nim dobitnie, że zdecydowana większość tam pracujących ludzi była wolna, w dosłownym znaczeniu tego słowa.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Lipiec 21, 2009, 21:08:45
Brawo Kocie, pierwszy krok zrobiony. Ciekami mnie po jakim czasie zorientujesz się, że samcio/lucynka/pch robi z Ciebie... jeszcze większego wała.

Tacy to maja dobrze w tych trudnych czasach.Moga sie udac na bal przebierancow,nie wydajac ani zlotowki na kostium.
Pozdrawiam. ;D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 22, 2009, 07:15:24
Cytat: Marek324
Egipt za panowania faraonów, w tym również Cheopsa był krajem władzy absolutnej w okowach której istniało i było powszechnie akceptowane niewolnictwo. Zniewoleniu podlegały zarówno jednostki jak również całe narody.

Rozumię, ze swe twierdzenia opierasz na wiedzy akademickiej, tak jeszcze kurczowo szerzonej w programach edukacyjnych.
Mniemam, ze już niedługo zmieni się wiele z tych "twierdzeń". Nie dalej jak w niedzielę oglądałem program, chyba na NG, który na podstawie dowodów archeologicznych poddawał w wątpliwość dotychczasowe twierdzenia, jakoby przy piramidach pracowali tylko niewolnicy. podkreślono w nim dobitnie, że zdecydowana większość tam pracujących ludzi była wolna, w dosłownym znaczeniu tego słowa.


Owszem, masz rację Dariuszu. Są ponoć dowody na to iż piramidy były budowane przez wolnych ludzi, wysokowykwalifikowane klany które znaczyły swoje prace czymś w rodzaju reliefu na kamieniu. Kwestię tę porusza się co prawda nie od niedawna ale od dłuższego czasu. Ja sam zetknołem się z tą informacją może niecałe dwa lata temu.
Nie zmienia to jednak faktu iż Egipt żył z podbitych i zniewolonych narodów. Są to dwie zuepłnie oddzielne kwestie.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Lipiec 22, 2009, 09:11:58
Rozumię, ze swe twierdzenia opierasz na wiedzy akademickiej, tak jeszcze kurczowo szerzonej w programach edukacyjnych.
A Ty na jakiej wiedzy się opierasz? Tylko mi nie mów, że na brdniach pch...
jakoby przy piramidach pracowali tylko niewolnicy. podkreślono w nim dobitnie, że zdecydowana większość tam pracujących ludzi była wolna, w dosłownym znaczeniu tego słowa.
Nawet jeżeli wśród "budowniczych" było 10% czy 5% niewolników to nadal źle świadczy o starożytnym Egipcie i jakoś gryzie się z bajdurzeniem pch o "gwiezdnych braciach"...
Rozumiem, że ta "wolność" nadal obowiązuje w Egipcie - pracuj za nędzne 2$ dziennie lub zdychaj z głodu - co rówinez skrzetnie wykorzystuje "głoszący miłość, równość i szacunek" pch.
Brawo, brawo, brawo...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 22, 2009, 11:22:30
Pasuje Ci Artqu aby choć 5 procent niewolników było-prawda?

Inaczej Twój wywód nie miałby sensu.

Ty byś się nawet modlił o to,aby potwierdziło się,że w Egipcie było niewolnictwo-prawda Artku?

A jak łatwo Ci cudzymi finansami dysponować.

Ty oczywiście płaciłbyś robotnikom egipskim popiątna stawkę.

Niech mają więcej.

Gdybyś sie kiedykolwiek zainteresował życiem tych biednych ludzi w Egipcie-wiedziałbyś,że dwa dolary to dobra stawka.

Ale,żeby podkreślić nieludzkie traktowanie przez PCh robotników w Egipcie-zaniżyłeś stawki,które były płacone im przy wykopaliskach.

Zrobiłeś to celowo,bo takie są Twoje intencje. :) :)




Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kamil771 Lipiec 22, 2009, 11:50:29
Kocie, 2 dolary za dzień ciężkiej pracy to według ciebie jest dobra stawka????


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Lipiec 22, 2009, 11:52:29
Pasuje Ci Artqu aby choć 5 procent niewolników było-prawda?
Ty byś się nawet modlił o to,aby potwierdziło się,że w Egipcie było niewolnictwo-prawda Artku?

Nie, nie pasowałoby. I nie jest to kwestia "pasowania" czy też "życzenia" lecz jest potwierdzone, że w Egipcie było niewolnictwo.

A jak łatwo Ci cudzymi finansami dysponować.
Ty oczywiście płaciłbyś robotnikom egipskim popiątna stawkę. Niech mają więcej. Gdybyś sie kiedykolwiek zainteresował życiem tych biednych ludzi w Egipcie-wiedziałbyś,że dwa dolary to dobra stawka.
Wiem co mówię z własnego doświadczenia i własnych finansów. I co mam się cieszyć i szczycić tym, że wykorzystując sytuację ["bo to jak na warunki..."] płacić ludziom głodowe pensje? Manić się ich dobrodziejem, bo "dzięki mnie" nie umrą z głodu. Wykorzystywanie jest wykorzystywaniem i tyle. No i gdzie tutaj szacunek, nie wspominająć już gdzie ta miłość którą pch wyciera sobie gębę? Tak, płaciłbym tak jak to aktualnie robię korzystając z pracy innych. Nie jestem hipokrytą. Też mógłbym wykorzystywać ludzi i płacić im minimum, bo i tak znajde za taką stawkę pracowników. Dostają uczciwe stawki - tyle ile ja chciałbym dostać za taką pracę i jednocześnie więcej niż kiedyś ja dostawałem za podobną pracę. Więc jak najbardziej mam prawo zabierać głos w takiej sytuacji.
Jak rozumiem Ty również masz takie doświadczenie... i dlatego tak głośno zabierasz głos i wiesz lepiej jak postępuję w takiej sytuacji.

Ale,żeby podkreślić nieludzkie traktowanie przez PCh robotników w Egipcie-zaniżyłeś stawki,które były płacone im przy wykopaliskach. Zrobiłeś to celowo,bo takie są Twoje intencje.
Zaniżyłes? W takim razie może powiesz nam ile płacono robotnikom [nie za sprzęt, ale fizycznym robotnikom], słucham? Bo jak było pisane praca robotnika "kosztuje" 2-3$ za dzień.
Tak, post napisałem jak najbardziej celowo - aby uzmysłowić jak działa pch i jakie rozbiezności są pomiędzy tym co mówią a tym co robią.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 22, 2009, 12:17:34
Płacone było cztery dolary.

Już na ten temat niejedno tornado przeszło.

Panowie!

Wy chyba nie sądzicie,że ceny artykułów żywnościowych w Egipcie są takie,jak u nas.

Niektórzy z Was nie pamiętają czasów,kiedy w Polsce ludzie zarabiali kilkadziesiąt dolarów miesięcznie.

To wcale nie było tak dawno-początek lat osiemdziesiątych.

Czy nam w Polsce zachodni inwestorzy płacą takie stawki,które obowiązują w Szwajcarii,Anglii,Francji?

Jak to?Przecież to jawny wyzysk.

Należy odmówić pracy u takiego inwestora,bo godnośc człowieka jest naruszona.

Tu nie chodzi o zarobki w kraju afrykańskim.

Tu chodzi o to,aby się czepiać każdego możliwego punktu,gdzie coś zkrytykowac można,zepsuć mozna,sponiewierać można,bo trzeba pokazać innym,że nie tak łatwo coś zbudować,że nie damy nic zbudować,bo taka jest nasza wola.

Nie,bo nie.

Ciekawe,czy kolega krytyk nr jeden na tym forum(walczący zaciekle o pensje robotników egipskich)dał kiedykolwiek komukolwiek coś więcej,niż zmusiła go sytuacja.

Czy kiedykolwiek dał coś obcemu od siebie-od serca?

Bo mam wrażenie i pewność,że gdyby ludzie mieli liczyć na jego prawdziwą pomoc,to nadzieja by im zgubą była.




Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Lipiec 22, 2009, 13:16:39
Ciekawe,czy kolega krytyk nr jeden na tym forum(walczący zaciekle o pensje robotników egipskich)dał kiedykolwiek komukolwiek coś więcej,niż zmusiła go sytuacja.
Czy kiedykolwiek dał coś obcemu od siebie-od serca?
Bo mam wrażenie i pewność,że gdyby ludzie mieli liczyć na jego prawdziwą pomoc,to nadzieja by im zgubą była.
Widzę, że to pewność tego samego rodzaju co pewność samcia/pch.
Nienawiść zmusza Cię juz do wygadywania bzdur, np. że znasz lepiej moje czyny niż ja. Może w takim razie powiesz z kim dzisiaj widziałem się, z kim rozmawiałem... Zresztą zdążyłeś przekonać forumowiczów, że nie dyskutujesz merytorycznie, czyli na argumenty tylko na potwarze. Gdy krytykuje to nie ograniczam się wyłacznie do wskazania w którym miejscu, lecz równiez mówię dlaczego uważam coś za niepoprawne. Dodatkowo widać, że Twoje doświadczenie życiowe jest praktycznie zerowe, a zabierasz głos jakbyś był starcem. Może powiesz obecnym ile masz lat -osbiście mam nadzieję, że kilkanaście, bo starszy wiek świadczyłby o porażce w dojrzewaniu i nabieraniu doświadczenia czy też obserwacji życia i otoczenia.

Nienawiść rówinez Cię zaslepia - wyraxnie napisałem, że owszem - dałem, daję i zamierzam dawać więcej niż zmuszałaby mnie do tego sytuacja.
Czy dałem komuś coś od serca - tak, wielokrotnie, zarówno w wymiarze fizycznym jak i duchowym.

Nie wiem czy musze oprócz Ciebie komukolwiek tłumaczyć zakres ogromu róznic w porównywaniu Polski do Szwajcarii bądź Austrii, a Polski do Egiptu. Są to różne rzędy wielkości w praktycznie wszystkich dziedzinach. Rozumiem, że płącąc te kilkadziesiąt dolarów miesięcznie za pracę egipskiemu robotnikowi zapewniamy mu: opiekę medyczną [ubezpieczenie], skłądki na emeryturę/rentę, świadczenie urlopowe, możliwość ubrania się, najedzenia, wynajćie mieszkania, utrzymania dzieci, posłanie ich do szkoły [nie mówię o studiach]...
Bzdurne jest rówinez porównanie stawki kilkudziesięciu dolarów aktualnie w Egipcie z kilkudziesięcioma dolarami 30 lat temu w Polsce. Za pensję mogłeś kupic kilkadziesiąt dolarów lub doskonale utrzymać się z rodziną, żyłeś na wielokrotnie wyższym poziomie, dopiero luksus [pewex - Cię kosztował mocno] niż robotnik egipski.
Ceny zywności? Gwarantuję, że za minimum socjalne/minimalną pensję w Polsce zakupisz znacznie więcej żywności niż ten egipski pracownik za "kokosy" od pch...

Porównanie Polski do Austrii - patrząc ogólnie na społeczeństwo stac nas na to samo co ich, na podobne produkty tylko nieco gorszej jakości lub nieco starsze np. samochody.

Zanim znowu coś z taką "wiedzą i pewnością" wysmarujesz - pomyśl. To naprawdę nie boli... chociaż jak patrzę na większość Twoich postów... może jednak...




Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 22, 2009, 14:52:42
Kipisz kolego z nienawiści,więc cokolwiek bym napisał-nie uspokoisz się.

To nie ja na tym forum przedstawiam wrogie nastawienie do ludzi,nie ja staram sie krytykować i niszczyć inicjatywę innych.

Mówisz o jakichś argumentach ale u Ciebie wyssane z palca one są.

Moich argumentów niezauważasz twierdzac,że ich nie mam,więc wnioskuję,że nie chcesz zrozumieć tych,którzy inaczej widzą świat.

Dobrze,że jesteś wyjątkiem na tym forum,bo z kilkoma podobnymi Ci kolegami jedynie forum dla satanistów utrzymywałoby odpowiednią atmosferę. :) :)

 :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Lipiec 22, 2009, 16:20:31
"wyssane z palca"  - a któreż to?
nadal nic nowego - zero merytoryki, samo obszczekiwanie...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Lipiec 22, 2009, 17:20:08
przecież naukowo dowiedzione jest że Egipt żył z niewolnictwa (podobnie jak inne starożytne cywilizacje)
o czym tu dyskutować?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Lipiec 22, 2009, 19:37:05
Kocie, arteq ma rację. Próbujesz zrobić z niego pieniacza, ale ja na to nie pozwolę, ponieważ fakt, że niewolnictwo miało miejsce jest niezaprzeczalny. Świadczą o tym naukowe dowody i dotychczasowe znaleziska. Co ma wiele wspólnego z tym tematem to fakt, że sam Samuel o ile jest prawdziwy wykorzystuje ludzi do "swojego dzieła". Dodatkowo identyfikuje się z Bogiem, nakazuje nam niejako święcie w niego wierzyć i nie wątpić, bo dzięki temu nasze przejście/przemiana czy jakkolwiek to nazwać będzie mniej "bolała". Jeżeli to ma być wolna wola człowieka, którą jakoby otrzymaliśmy od Boga to ja zrywam umowę. To bezpośrednie i publiczne wykorzystywanie. Zupełnie nie podobają mi się te gierki. To jedna sprawa. Poza tym, jeżeli Samuel jest opiekunem Ziemi, dlaczego posługuje się tylko Lucyną, rozmawia z nami tylko w jezyku polskim, z polkami, doskonale zdając sobie sprawę, że na świecie jest całe mnóstwo języków i narodowości. Doskonale znajduje swoje miejsce w polskiej rzeczywistości. A czy wiecie o jego rozmowach z przedstawicielami innych narodowości, w innych językach? Wątpię. Widziałem już wiele rzeczy, cudów, cudactw i nadprzyrodzonych właściwości, własności ludzi i jeszcze większe społeczności ludzi w ich obrębie, święcie wierzących w rzeczy, których stali się świadkami. Podejrzewam, że każdy z nas spotykając anioła albo pomyślałby, że padło mu na głowę albo mimo wszystko musiałby się temu poddać ze strachu, z niemocy.

"W obliczu śmierci nie ma sprytnych, nie ma odważnych. Straszy brak uzyskania drugiej szansy!" - Adam Ostrowski

Dlatego sądzę, że choć piękne, prawdziwe i niespotykane, nawet jeżeli realne nie ma dobrych zamiarów albo za dużo filmów się naoglądało.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 22, 2009, 19:52:43
My Bycie nie rozmawialismy na ten temat.

Akcent na inne sprawy był nałożony.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Lipiec 22, 2009, 19:58:00
Ja rozmawiam na temat. Jeżeli Wy offtopujecie to już mnie nie obchodzi.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 22, 2009, 20:52:05
To czemu przyznajesz mu rację.

Nieczytając przebiegu dyskusji przyznajesz koledze rację.

Czyżby jakieś stare pretensje do mnie ożyły w nowym (nie wiem,czy lepszym) bycie?

 :) :D ;D ;D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Lipiec 22, 2009, 21:03:59
Twoje odzywki zaczynają mnie irytować, dlatego uprzejmie Cię proszę - daj sobie spokój. Zachowujesz się w bardziej ignorancki sposób niż ten, który chciałeś wmówić artqowi. Odniosłem się do konkretnej części Waszej dyskusji i nie widzę w związku z tym powodu by twierdzić, że całość mojej wypowiedzi jest nie na temat, bo jest.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 22, 2009, 21:17:11
Początek Twojej wypowiedzi był niezgodny ze stanem faktycznym.

Dalej już nie czytałem. :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Lipiec 22, 2009, 21:20:22
Nieczytając przebiegu dyskusji przyznajesz koledze rację.

Początek Twojej wypowiedzi był niezgodny ze stanem faktycznym.
Dalej już nie czytałem. :)

Abstrahując od tematu rozmowy, zarzucasz innym to czego sam się dopuszczasz;
dla topornych: wydajesz osądy bez zaznajomienia się z tematem. Gratulacje.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 22, 2009, 21:26:55
To chyba proste i trzyma się kupy z mojej strony.

Myśl dalej.






Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Lipiec 22, 2009, 22:05:20
Tak, "kupa z Twojej strony"... dosyć trafne określenie.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 22, 2009, 22:10:53
Nieźle.Już lepiej.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 22, 2009, 22:11:41
nie rozumiem panowie,skąd w was tyle złości ???  To już jest otwarta wojna!!! Przystopujcie proszę :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Lipiec 22, 2009, 23:25:19
Kot najwidoczniej przechodzi letnie przesilenie.
Polecam melisę.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Lipiec 22, 2009, 23:29:51
Aczkolwiek wspomniana wcześniej kupa to może być poważny argument przeciw przekazom Enki-ego i co najważniejsze biodegradalny i przyjazny dla środowiska :D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 23, 2009, 08:46:37
Jak napisałem już wcześniej: "Nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem".
Panowie, dyskusja z Kotem jest bezproduktywna, bezcelowa i co ważniejsze do niczego nie prowadzi.

Arteq: "Może powiesz obecnym ile masz lat -osbiście mam nadzieję, że kilkanaście, bo starszy wiek świadczyłby o porażce w dojrzewaniu i nabieraniu doświadczenia czy też obserwacji życia i otoczenia." - zgadzam się w 100%, stawiam również na to pierwsze.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Barbarax Lipiec 23, 2009, 10:36:12
Koledzy, a czy w/w uprzejmości moglibyście powymieniać sobie prywatnie?

Bardzo dużo czasu traci się na czytanie tych waszych przemyśleń, a tymczasem czas ucieka.

Jest też przecież założony przez Dariusza odpowiedni wątek.

Zachęcam do podjęcia "jedynie słusznych decyzji". ;)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.  :D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Lipiec 23, 2009, 15:20:40
Jak napisałem już wcześniej: "Nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem".
Panowie, dyskusja z Kotem jest bezproduktywna, bezcelowa i co ważniejsze do niczego nie prowadzi.

Arteq: "Może powiesz obecnym ile masz lat -osbiście mam nadzieję, że kilkanaście, bo starszy wiek świadczyłby o porażce w dojrzewaniu i nabieraniu doświadczenia czy też obserwacji życia i otoczenia." - zgadzam się w 100%, stawiam również na to pierwsze.


Marku,Bycie,czyli Moro!

Jestem ciekawy na jak długo starczy Ci tupetu wiedząc,że jesteś zdemaskowany?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Lipiec 23, 2009, 15:25:08
Jeśli nie możecie dojść kto jest kim na forum to może trzeba zapytać Enkiego :) a póżniej użyć odpowiedzi jako argumentu w dyskusji z tematu wątku :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mobius Lipiec 23, 2009, 15:42:07
O to dobry pomysł,mamy następne pytanie do enki-ego  ;D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 23, 2009, 16:03:53
Czyli wracamy już do tematu?
Jeśli nie wycinam wszystko i umieszczam tam, gdzie powinno już dawno być.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Lipiec 23, 2009, 17:51:29
Cytuj
Marku,Bycie,czyli Moro!
Nie no po prostu na złość mnie bierze. To Wy macie tupet usilnie przekonując mnie, że jestem jakiś gościem, który "Stylem" Wam przypasował. To naprawdę żałosne. Dostałem prywatną wiadomość od "kamil771":

"Witaj Mora
Po  co ten cały cyrk z wieloma kontami na forum, wyluzuj trochę Mrugnięcie"

Dlatego naprawdę to ja Was proszę, o co ten cały cyrk z jakimś Mora, którego nie znam.
Prosiłem Was abyście nie przyklejali nikomu etykiet.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 23, 2009, 18:21:59
Słuszna uwaga, skończmy z tym i wracajmy do tematu.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 24, 2009, 06:13:38
kocie: buuuuaaaahahahaha... :) oczywiście z ciebie... jak zapewne wiele innych jeszcze osób którzy zarówno tutaj jak również w realu śmieją się do rozpuku słuchając ciebie.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 24, 2009, 21:00:47
Rozumiem, że w realu wasze szare komórki są tak eksploatowane, że tu możecie wreszcie sobie odpuścić, odpocząć i jak dawnymi czasy, jako dzieciaki, nawciskać temu, który najbardziej do paczki ( waszym szczeniackim zdaniem) nie pasuje, i wykorzystując swą dorosłą elokwencję, acz w smarkaczy sposób, nawciskać temu "czarnemu owcowi".
Co z wami do "jasnej anieli". To przecież wy tak bardzo krzewicie kościelną miłość!!
Czy w tym ślepym krzewieniu nie przeoczyliście czegoś?

Kończymy z tą dziecinadą i wracamy do tematu, albo do jasnej cholery, zacznę wreszcie wlepiać minusy, czego konsekwentnie do tej pory unikałem.

Pozdrawiam i powodzenia.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Lipiec 31, 2009, 12:58:52
Najsilniejszym argumentem PRZECIW przekazom ENKO-bajarzowi jest taki iż nie ma żadnego, powtarzam żadnego wiarygodnego argumentu ZA przekazami ENKO-bajarzowi.

I nie piszcie mi że jeszt 17 stron forum poświęconych przekazom "ZA" Przeczytałem je wszystkie. Ubawiłem się po pachy. Naprawdę. I tyle - zupełnie nic więcej z tego nie wynika


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: daniel1704 Lipiec 31, 2009, 14:23:23
poczytaj sobie wszystkie sesje <ze zrozumieniem> i wtedy możemy pogadać ewentualnie...
i popraw błędy stylistyczne

ps. powiedz mi co Ci zaszkodzi w to uwierzyć; nie masz nic do stracenia:)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Lipiec 31, 2009, 17:53:05

ps. powiedz mi co Ci zaszkodzi w to uwierzyć; nie masz nic do stracenia:)


Mi już ręce opadają jak czytam niektóre komentarze PCHowców.
Daniel1704, a co Ci zaszkodzi uwierzyć, że np. szatan jest jednak dobry a to Bóg jest zły? Robiłbyś wszystko pod dyktando tego pierwszego sądząc, że można mu zaufać, ciekawe czy wówczas faktycznie nie miałbyś nic do stracenia. Tak więc nie wolno tak bezmyślnie wierzyć komuś, kogo intencje nie są do końca znane (przynajmniej Wy ich nie znacie), dlatego my mamy tyle wątpliwości i Was też chcemy uświadomić, żebyście tak bezgranicznie nie wierzyli we wszystko co powie Samuel.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: daniel1704 Lipiec 31, 2009, 18:20:55
Bezgraniczna wiara , a wiara to dwie różne postawy. W stosunku do projektu jestem mniej więcej po środku tych dwóch -pozytywnie nastawiony do projektu obserwator.

Symeon po co podajesz przykład szatana skoro wiesz,że ja pisalem nawiązując WYŁĄCZNIE do postaci Samuela-w końcu jej dotyczy wątek.
Przestań bawić się w gdybanie co by było gdyby...

ps. jak nie wierzysz w PCH to twoja sprawa i ja to szanuje



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: HabibiDah Lipiec 31, 2009, 18:36:23
Niby nie mamy nic do stracenia.. a co jeśli otworzymy Puszkę Pandory?.. jeśli sprowadzimy na Ziemię energie, które nie są dla nas przyjazne? Tzw energię wdowiego grosza, o której mówił Samuel można różnie rozpatrywać.. to, że nie można zebrać paru bogatych by "otworzyć" Piramidę..  może chodzi o to by nie pogwałcić naszej wolnej woli? Zrzucimy się wszyscy i zasada wolnej woli zostanie zachowana..
Po co czyni sie tyle wysiłków by zmniejszyc populację (np szczepienia-wszczepienia czy sprawa Codex Alimentarius), skoro i tak po zbliżeniu sie Nibiru do Ziemi ocaleje tylko garstka szczęściarzy, no i "elity" w bunkrach, które mają niby być odporne na gigantyczne trzęsienia Ziemi towarzyszące przebiegunowaniu..

a co do Szatana.. to skąd niby pewność, że jest zły (zakładając że istnieje)? ..czasem dobro przybiera postać zła i odwrotnie :)

Podważam wszystko i zarazem uznaję wszystko za wielce prawdopodobne ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Sierpień 03, 2009, 11:38:25
marek324: "Najsilniejszym argumentem PRZECIW przekazom ENKO-bajarzowi jest taki iż nie ma żadnego, powtarzam żadnego wiarygodnego argumentu ZA przekazami ENKO-bajarzowi."

daniel1704: "poczytaj sobie wszystkie sesje <ze zrozumieniem> i wtedy możemy pogadać ewentualnie...
i popraw błędy stylistyczne
ps. powiedz mi co Ci zaszkodzi w to uwierzyć; nie masz nic do stracenia:)"

danielu, jak ktoś nie ma nic do powiedzenia, popartego zwłaszcza rozsądnymi, wiarygodnymi oraz obiektywnymi argumentami to zawsze będzie pisał takie farmazony jak w przytoczonym wyżej cytacie. Będzie zwracał uwagę na błędy stylistyczne, ortograficzne, interpunkcję itd. aby tylko cokolwiek napisać, natomiast  nie zbliżyć się do sedna tematu.

Jak ktoś mi pisze że co mi szkodzi uwierzyć, tak jakby miało to zależeć od mojego kaprysu, humoru itd... świadczy tylko o tym że kształtowanie jego osobowości się jeszcze nie zakończyło, bo w przeciwnym razie miałby ugruntowane poglądy - no chyba że jeszcze się nie rozpoczeło albo rozpoczęło się z opóźnionym zapłonem :).
Nie pisz mi również że "ewentualnie" możemy pogadać bo nie jesteś dla mnie partnerem do rozmowy. Jak ktoś ma tak niewykształtowana osobowość lub co gorsza spaczoną to szkoda mi czasu na jego marnotrawienie. Wzorem kota, pisałem to już w jakimś poprzednim poście: talk to the hand :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Constantin Sierpień 03, 2009, 13:53:50
Czytając te posty i obserwując toczącą się wojnę na argumenty za i przeciw postanowiłem naskrobać parę zdań o moich doświadczeniach z PCH.
Mój kontakt z PCH zaczął się prawie trzy lata temu wtedy skontaktowała się ze mną istota przedstawiając się imieniem Graal powiedział, że jest przedstawicielem projektu, udzielił mi wielu odpowiedzi na pytania jakie zadałem. Po długiej rozmowie zapytał czy chce pomóc w ratowaniu Ziemi oczywiście się zgodziłem, wtedy kazał mi wypowiedzieć jakąś formułkę po hebrajsku (treści nie pamiętam), posłusznie wykonywałem jego polecenia. Istota ta nie tolerowała sprzeciwu, kiedy próbowałem go sprawdzić unosił się gniewem i stwierdzał, że nie pozwoli się sprawdzać, gdy zadawałem niewygodne pytania unikał odpowiedzi, lub twierdził że nie może odpowiedzieć.
Na początku wszystko było fajnie i bezgranicznie mu ufałem, w końcu znał odpowiedzi na pytania dotyczące przeszłości mnie i i moich bliski. Nieciekawie zaczęło się robić kiedy zaczął mieszać się do mojego związku, (osoba z którą wtedy byłem z czasem też została zwerbowana do projektu to było jedno z moich zadań jakie wyznaczył mi Graal) wtedy wszystko zaczęło się sypać, ciągłe kłótnie sprowokowane przez tą istotę. Prawie codziennie chodziłem zdenerwowany, była we mnie niesamowita złość, której w żaden sposób nie potrafiłem wyjaśnić, to odbiło się na mojej rodzinie.
Było mnóstwo  zakazów i nakazów ze strony tej istoty, namawiał mnie do zdrady twierdzi,ł że w tym przypadku to jest niezbędna wymiana energii i nie powinienem patrzeć na to jak na zdradę. Oczywiście się na to nie zgodziłem. Z czasem zaczęły  się groźby, np. kiedy nie chciałem wykonywać jego poleceń groził, że zabije moich rodziców a mi zostanie siostra na utrzymaniu, wtedy przejrzałem na oczy. Od paru miesięcy nie jestem w projekcie, nie kontaktuje się z Graalem i odzyskałem wewnętrzny spokój. Teraz niczego się nie boję, sprawy które z pozoru wydaja się negatywne postrzegam jako nowe doświadczenie, które sam dla siebie wybrałem i cieszę się nim bo wiem, że w rezultacie i tak wszystko będzie dobrze a ja czegoś się nauczę.

To tylko ułamek wrażeń jakie zapewniło mi uczestnictwo w PCH, wiem jedno z miłością mają niewiele wspólnego potrafią tylko o niej pięknie mówić.

Teraz jestem neutralny jeżeli chodzi o projekt, wiem że Ziemia nie potrzebuje żadnego zabezpieczenia, ludzie którzy w nim uczestniczą wybrali sobie takie doświadczenie i nie powinniśmy ich wyśmiewać ani napiętnować, kiedy odkryją że to doświadczenie im nie służy sami wybiorą inne, ale nie odbierajmy im możliwości nauki i doskonalenia w końcu po to zanurzyli się w świecie iluzji w świecie dwoistości, po to zapomnieli kim są w istocie żeby doświadczać. Jestem daleki od oceniania ich, szanuje ich wybór niech szukają własnej drogi.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Sierpień 03, 2009, 23:24:25
Dobrze napisane Constantin. Ja się nawet nie "wkręcam" w ten cały projekt, jestem natomiast ciekawy rozwoju wydarzeń. Podzielam Twoje zdanie, że jeżeli istota, która kontaktuje się z ludźmi przez Lucynę jest rzeczywista to nie ma w stosunku do nas pokojowych zamiarów. Wręcz bije z tego wszystkiego niewolniczy smród. Gdy zainteresowałem się tematem chciałem aby jak najszybciej odkopano Wielki Labirynt, teraz po cichu liczę, że się to nie uda. Może lepiej zostawić to co spoczywa głęboko pod ziemią? Nie na wszystko ludzie są gotowi.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Sierpień 04, 2009, 07:25:32
Bycie, bądź spokojny - na pewno się nie uda. A nawet jeśli tak to i tak nie w zakładanym czasie. Szerzej na ten temat rozpisałem się w dziale: Nowości z Egiptu - komentarze.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 05, 2009, 23:10:56
Constantin, to co napisałeś jest bardzo ważnym argumentem przeciw, podobnie jak sprawa Sławy. Szkoda tylko, że takie wiadomości są od razu "przykrywane" lawiną innych, często głupawych postów.
Potwierdziłeś moje obawy, że Samuel to zła istota. Nie chce już wnikać w jaki sposób skontaktowałeś się z Graalem, ale to co przeszedłeś pokazuje, że byt (a może byty) astralne związane z projektem próbują "fizycznie" werbować ludzi z zewnątrz, a to już jest niebezpieczne.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Sierpień 05, 2009, 23:37:03
Cytuj
Potwierdziłeś moje obawy, że Samuel to zła istota. Nie chce już wnikać w jaki sposób skontaktowałeś się z Graalem, ale to co przeszedłeś pokazuje, że byt (a może byty) astralne związane z projektem próbują "fizycznie" werbować ludzi z zewnątrz, a to już jest niebezpieczne.
Należy się zastanowić czy czasem ludzie zaangażowani w projekt nie są wykorzystywani przez te byty astralne do odnalezienia labiryntu i dokonania czegoś, czego oni nie są w stanie dokonać. Może właśnie dlatego wykorzystują do tego nieświadomych i podatnych na ich brednie ludzi? Czymkolwiek jest Samuel, po raz kolejny mówię, jego zamiary wobec ludzi nie są korzystne dla nas. I obawiam się, że odnalezienie labiryntu może się okazać wielkim rozczarowaniem.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 05, 2009, 23:58:54

Należy się zastanowić czy czasem ludzie zaangażowani w projekt nie są wykorzystywani przez te byty astralne do odnalezienia labiryntu i dokonania czegoś, czego oni nie są w stanie dokonać. Może właśnie dlatego wykorzystują do tego nieświadomych i podatnych na ich brednie ludzi?


W moim przekonaniu to jest bardzo prawdopodobne, ale nie wykluczam też innych powodów wykorzystywania ludzi z projektu. Jakiś czas temu wysnułem hipotezę, że Samuel chce oderwać sporą grupę ludzi od Boga Stwórcy (ale nie tylko poprzez projekt cheops), ponieważ zerwanie więzi ludzi z Bogiem jest mu na ręke. Teraz chyba wiesz kim może być Samuel lub z kim gra w jednej drużynie :) Jednak wydaje mi się, że pierwsza hipoteza (powód wykorzystywania, o którym Ty napisałeś) jest o wiele bardziej prawdopodobna.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Sierpień 06, 2009, 00:17:51
Cytuj
Teraz chyba wiesz kim może być Samuel lub z kim gra w jednej drużynie Uśmiech
Z diabłem? Eee..


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 06, 2009, 13:01:32
Cytuj
Teraz chyba wiesz kim może być Samuel lub z kim gra w jednej drużynie Uśmiech
Z diabłem? Eee..

Tak, wszystko na to wskazuje, jakkolwiek byśmy go nie nazywali i tak należy do tych złych bytów, bardzo inteligentnych, które potrafią przechytrzyć maluczkich (w porównaniu z nimi) ludzi.
Jeszcze raz zacytuje fragmenty z Biblii:

Cytuj

NOWY TESTAMENT
1 List do Tymoteusza


Przestroga przed błędnymi naukami

4
1 Duch zaś otwarcie mówi1, że w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów. 2 [Stanie się to] przez takich, którzy obłudnie kłamią, mają własne sumienie napiętnowane2. (...) Odrzucaj natomiast światowe i babskie baśnie! Sam zaś ćwicz się w pobożności! 8 Bo ćwiczenie cielesne nie na wiele się przyda; pobożność zaś przydatna jest do wszystkiego, mając zapewnienie życia obecnego i tego, które ma nadejść. (...)

NOWY TESTAMENT
2 List do Tesaloniczan

Okoliczności powtórnego przyjścia Chrystusa

2
(...)prosimy was, bracia, 2 abyście się nie dali zbyt łatwo zachwiać w waszym rozumieniu ani zastraszyć bądź przez ducha1, bądź przez mowę1, bądź przez list, rzekomo od nas pochodzący, jakoby już nastawał dzień Pański. 3 Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo2 i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia2, 4 który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub tym, co odbiera cześć3, tak że zasiądzie w świątyni Boga3 dowodząc, że sam jest Bogiem. 5 Czy nie pamiętacie, jak mówiłem wam o tym, gdy wśród was przebywałem? 6 4 Wiecie, co go teraz powstrzymuje, aby objawił się w swoim czasie. 7 Albowiem już działa tajemnica bezbożności. Niech tylko ten, co teraz powstrzymuje, ustąpi miejsca, 8 wówczas ukaże się Niegodziwiec, którego Pan Jezus zgładzi tchnieniem swoich ust5 i wniwecz obróci [samym] objawieniem swego przyjścia. 9 Pojawieniu się jego towarzyszyć będzie działanie szatana, z całą mocą, wśród znaków i fałszywych cudów6, 10 [działanie] z wszelkim zwodzeniem ku nieprawości tych, którzy giną, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, aby dostąpić zbawienia.(...)


http://online.biblia.pl/index.php


Może wspólnie zinterpretujemy słowa zaznaczone na czerwono. Jak Wam się wydaje, czy "ten, który go teraz powstrzymuje" to może być faraon Cheops zwany też Chnum-chuefui a "uruchomienie zabezpieczenia" w jego grobowcu może być w rzeczywistości zerwaniem zabezpieczenia, które teraz chroni nas przed Niegodziwcem?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Thotal Sierpień 06, 2009, 18:31:03
Niegodziwy jest system finansowy sterujący naszą całą cywilizacją...
Bezbożność, to nic innego jak brak serca we wszystkich poczynaniach...
Świadomość Chrystusowa ( która drzemie w każdym istnieniu ludzkim) jest tuż, tuż...


Pozdrawiam - Thotal


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mora Sierpień 06, 2009, 18:37:55
Cytuj
Świadomość Chrystusowa
Widzę że Ty także wpadłeś w pułapkę wiary...



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Thotal Sierpień 06, 2009, 18:45:30
Mora,
jestem doświadczonym zdobywcą własnej świadomości, nie wpychaj mnie w cudze i swoje problemy :)


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mora Sierpień 06, 2009, 18:48:47
Nie wpycham Cię nigdzie.
Użyłeś zwrotu "Chrystusowa", dlaczego?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Thotal Sierpień 06, 2009, 19:01:13
Bo to jest uniwersalna nazwa bardzo wysokiej świadomości, nie podlegającej żadnej religii.
Świadomość Chrystusową osiągano na Atlantydzie, Lemurii i starożytnym Egipcie. Jezus był jednym z największych propagatorów duchowości człowieka w zakłamanym, polityczno - materialistycznym świecie, sięgającym do naszej współczesnej cywilizacji.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Sierpień 06, 2009, 19:08:30
Cytuj
Świadomość Chrystusową osiągano na Atlantydzie, Lemurii i starożytnym Egipcie. Jezus był jednym z największych propagatorów duchowości człowieka w zakłamanym, polityczno - materialistycznym świecie, sięgającym do naszej współczesnej cywilizacji.
I narobił nam na Ziemi miliony fanatyków i to różnych religii i ideologii.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mora Sierpień 06, 2009, 19:12:39
Thotal mam Cię.
Gdybyś nie był zmanipulowany przez to gdzie się wychowałeś(czyt. Religię chrześcijańską) użył byś innego określenia. Mogłeś napisać Kosmiczną Świadomość co jest o wiele bardziej Neutralne i Uniwersalne. Dla takiego Szyity twoje zdanie ma zabarwienie religijne i do niego nie trafi. Dokładnie tak samo jest ze mną, nie kupuję tego co piszesz bo nie jest to prawda no ale cóż powodzenia życzę.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Thotal Sierpień 06, 2009, 19:33:22
Fanatycy, to ci, którym brak wiary, prawdziwej wiary...
Fanatyk, to taki człowiek, który własne  i zapożyczone przekonania przelewa na zbiór praw i obowiązków wbrew naturalnym prawom dotyczącym serca, miłości i duchowym właściwościom ludzkiego istnienia.

Jezus nie tworzył fanatyków, to poprzękręcane teorie i chęć manipulacji drugim człowiekiem spowodowały takie, a nie inne interpretacje Jego nauk.

Byt,
nie mieszaj nauk Wniebowstąpionych Mistrzów z teoriami przywódców politycznych wywodzących się z dominującej religii.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mora Sierpień 06, 2009, 19:34:53
Cytuj
Jezus nie tworzył fanatyków, to poprzękręcane teorie i chęć manipulacji drugim człowiekiem spowodowały takie, a nie inne interpretacje Jego nauk.

Pytanie tylko czy ten Jezus w ogóle kiedykolwiek żył. Patrząc na to że jedynym dowodem są Ewangelie które były 1000 razy zmieniane więc gdzie jest niby ta prawda?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Thotal Sierpień 06, 2009, 19:46:52
Prawda bijąca z nauk Jezusa jest uniwersalna, ci którzy tego nie czują, są jakby ubodzy...
Mogę nie wierzyć w przekazy całego biblijnego tekstu, ale wierzę w czystą, przejrzystą formę uniwersalnego języka Jego autorstwa.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mora Sierpień 06, 2009, 19:53:47
Cytuj
Prawda bijąca z nauk Jezusa jest uniwersalna, ci którzy tego nie czują, są jakby ubodzy...
Mogę nie wierzyć w przekazy całego biblijnego tekstu, ale wierzę w czystą, przejrzystą formę uniwersalnego języka Jego autorstwa.


Pozdrawiam - Thotal Uśmiech

Widocznie zaliczam się do tych ubogich bo nie przyjmuję czyich przekonań. Zresztą ty wolisz wierzyć w te "przekazy" jak to nazwałeś a ja wolę wiedzieć. Może i czasami mówił dobrze jeżeli to w ogóle były jego słowa ale znam o wiele bardziej wartościowe nauki.

Exodus upadłych aniołów który opisuje Biblia na pewno nie jest wypełniony miłością która niby bóg darzył wszystkich ludzi a Chrystus był jego synem. Czy według Ciebie kierując się rozumowaniem Jezusa, Exodus upadłych aniołów powinien trwać dalej?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Thotal Sierpień 06, 2009, 20:27:45
Według dominującej religii, Jego cierpienie miało nas wyzwolić, wprowadzić w nowe życie.
Niewątpliwie wprowadził swoją nauką zrozumiemienie nowej nadchodzącej świadomości, może już niebawem...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mora Sierpień 06, 2009, 20:41:43
Ej mam propozycje. Mogę Cię ukrzyżować, przecież twoje cierpienie nas wyzwoli i wprowadzi nowe życie co ty na to?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Sierpień 06, 2009, 20:50:02
Cytuj
Byt,
nie mieszaj nauk Wniebowstąpionych Mistrzów z teoriami przywódców politycznych wywodzących się z dominującej religii.
Przez religię straciłem trójkę przyjaciół. Szanowałem ich wiarę i nawet nie podejmowałem dyskusji na ich temat bo byli mądrymi, wartościowymi ludźmi, a dla mnie nie jako ateisty, ale jako człowieka najważniejsze jest człowieczeństwo, dla mnei nie liczy się wiara człowieka, a sam człowiek i w jaki sposób traktuje drugiego człowieka, nie zważając na jego wiarę. Przez religię straciłem tych ludzi. To następowało bardzo wolno, ale gdy skończyło się na tym, że ja stałem się tym złym, a Jezus najwyższym i że ja poznam gniew Boga bo nie potrafię go zatrzymać w sercu, bo ja wątpię w jego potęgę i nie chcę przyjąć jego miłości. To było za wiele. Dziś siadam na łóżku bo przytłacza mnie myśl, że żyję w świecie tysiąca religii, tylu dróg, którymi dążą ludzie, niepotrafiący się opamiętać. Są ludzie, którzy wierzą w Boga i ja to szanuję, ale nie stawiają mnie w roli Judasza czy zbłąkanej owcy albo niewiernego skurw**na, który powinien czym prędzej zapaść się pod ziemię, tylko dostrzegają we mnie drugiego człowieka, który nie czyni źle, który drugiemu człowiekowi nie jest wilkiem. Pytają kim jest człowiek bez Boga? Here I am, człowiek, który ma w dupie czy wierzysz w Boga czy nie, czy jesteś Żydem czy Muzułmaninem, czy jesteś czarny czy żółty, czy jesteś gejem czy pieprzysz króliki, dla którego liczy się to, że jesteś człowiekiem, po prostu człowiekiem, a nie fanatykiem. I boli mnie to kiedy widzę jak ludzie się nienawidzę przez różnicę wiary, a tak naprawdę są takimi samymi ludźmi, mogliby być braćmi, ale nie chcą ze sobą rozmawiać. To właśnie w takich chwilach chcę mi się płakać, wyć jak bóbr, że muszę żyć w takim świecie. Wolę już umrzeć, wolę zniknąć i nigdy nie istnieć.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Hutier Sierpień 06, 2009, 21:02:46
Nie zapominajcie,że Samuel również jest dziełem stwórcy.Nie powinniście bluzgać go z błotem,tylko dlatego,że jest on zły.(Nie mam do tego całkowitej pewności)

Symeonie moim zdaniem nie powinieneś się opierać na fragmentach z biblii.Jak wiemy stary testament nie mógł być pisany pod natchnieniem Boga,bo on nie jest zły.Czy możemy powiedzieć o człowieku zazdrosnym,mściwym, szyderczym,że jest ucieleśnieniem Boga?Można powiedzieć,że tak i to będzie zrozumiałe,bo jeśli Bóg przyjmuje cechy negatywne,to czy człowiek nie może brać z niego przykładu?
Teraz zajmijmy się nowym testamentem Jezus-ucieleśnienie dobra.Zadajcie sobie pytanie czy on się mścił?Zazdrościł?Szydził?Z kogo kolwiek?Owszem wskazywał błęd,ale nie szydził.
Więc tym,którzy swoje sądy opierają o biblię,która jest tak niespójna polecam prześledzić ten temat.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Sierpień 06, 2009, 21:16:33
Byt'cie,
lekcja Twych byłych przyjaciół prawdopodobnie dopiero się zaczęła, podczas gdy Twa dobiega końca, stąd te nieporozumienia.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Thotal Sierpień 06, 2009, 21:51:06
Mora,
ja już jestem ukrzyżowany głupotą ludzi, nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo cierpię z powodu ignorancji, niezrozumienia i zwykłej nietolerancji.

Zawsze pogodny i wesoły - Thotal :)


Byt,
doskonale Cię rozumiem, Twoje dylematy dotykały wielu rozwijających się duchowo ludzi. Czujesz się mało rozumiany, wręcz odseparowany, ale to najlepsza droga do zdobycia nowych, jeszcze lepszych znajomości - tych z kręgu nowych czasów, nowej rzeczywistości.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 07, 2009, 00:01:32
Bycie, nie zazdroszcze takich znajomych, którzy Cie dyskryminowali z powodu Twojego dystansu do religii. W moim przekonaniu to nawet dobrze, że nie jesteś zbyt łatwowierny i starasz się dociekać prawdy i szukać dowodów potwierdzajacych słuszność pewnych teorii. Prawdopodobnie poprzez swoje być może wieloletnie doświadczenia osiągniesz stan pełnej wiary w Boga i wtedy ta wiara będzie naprawdę silna. Podam przykład niedawno zmarłego profesora Kołakowskiego, który przez lata był wielkim zwolennikiem marksizmu, członkiem PZPR, był daleko od religii, określał siebie jako "bezwyznaniowy", ale po latach zrozumiał, że nie może tak dalej żyć i stopniowo przybliżał się do religii i Boga, najlepsze jest to, że on sam jako filozof, bez udziału księży czy kogokolwiek, zrozumiał sens wiary.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Sierpień 07, 2009, 05:25:39
Cytuj
lekcja Twych byłych przyjaciół prawdopodobnie dopiero się zaczęła, podczas gdy Twa dobiega końca, stąd te nieporozumienia.
Chyba jest za późno albo zbyt wcześnie żebym zrozumiał co masz przez to na myśli.

Cytuj
doskonale Cię rozumiem, Twoje dylematy dotykały wielu rozwijających się duchowo ludzi. Czujesz się mało rozumiany, wręcz odseparowany, ale to najlepsza droga do zdobycia nowych, jeszcze lepszych znajomości - tych z kręgu nowych czasów, nowej rzeczywistości.
Bardzo irytuje mnie kiedy ktoś wmawia mi uczucia czy emocje. Nie czuję się mało zrozumiany. To ja bardzo rozumiałem tych ludzi, a oni odrzucili mnie jako człowieka. Przestali się liczyć, nie płaczę po ich stracie, bo wiem, że stali się fanatykami. A takim ludziom trudno pomóc.

Cytuj
Bycie, nie zazdroszcze takich znajomych, którzy Cie dyskryminowali z powodu Twojego dystansu do religii. W moim przekonaniu to nawet dobrze, że nie jesteś zbyt łatwowierny i starasz się dociekać prawdy i szukać dowodów potwierdzajacych słuszność pewnych teorii. Prawdopodobnie poprzez swoje być może wieloletnie doświadczenia osiągniesz stan pełnej wiary w Boga i wtedy ta wiara będzie naprawdę silna. Podam przykład niedawno zmarłego profesora Kołakowskiego, który przez lata był wielkim zwolennikiem marksizmu, członkiem PZPR, był daleko od religii, określał siebie jako "bezwyznaniowy", ale po latach zrozumiał, że nie może tak dalej żyć i stopniowo przybliżał się do religii i Boga, najlepsze jest to, że on sam jako filozof, bez udziału księży czy kogokolwiek, zrozumiał sens wiary.
Biorę pod uwagę, że Bóg może istnieć, ale kiedy patrzę na to co stworzył to przestaje mi się podobać, że w tym uczestniczę. Zajebiście łatwo jest uwierzyć, że to jest wola Boga, bardzo łatwo. Wiara w niego jest oazą spokoju ducha. Gdy mamy w sercu Boga jesteśmy spełnionymi, szczęśliwymi i kochanymi ludźmi. Szkoda, że za oknami wybuchają bomby i giną ludzie, szkoda, że zabijamy się z powodu religii, trzech, czterech największych, z których jeden z drugim stara się wmówić sobie słuszność istnienia własnego Boga, a przecież wiemy wszyscy, że jesteśmy takimi samymi ludźmi i nie moglibyśmy zostać stworzeni przez kilku różnych Bogów. Ktoś się myli, a jeżeli mylą się miliardy ludzi to jednak coś tu jest nie tak. Boga Symonie stworzył człowiek, nie mogąc odpowiedzieć sobie na odwieczne pytania. Wiara to iluzja i tworzy pośród ludzi jedynie podział i niezrozumienie. Jako ateista nie liczę się z religią, rasą, kolorem skóry. Będąc ateistą skupiam się na człowieku, na tym czy jest dobrym człowiekiem. To w co wierzy schodzi na drugi plan. Moją wiarą jest wiara w człowieka. Moją religią jest miłość. Jeżeli Bóg tak chciał, super, nie czuję się złym człowiekiem przez to, że w niego nie wierzę, nie czuję, że postępuje źle bo gdy postępuje źle to o tym wiem i nie potrzebuję do tego żadnych doktryn. Może jak będę umierał to w strachu przed brakiem uzyskania drugiej szansy uwierzę w coś co da mi siłę. Może wtedy. Do tej pory nie zgadzam się ze światem i wizją kreacjonizmu bo zacząłem widzieć na oczy, choć mam nadzieję, że jednak coś stoi wyżej od nas, przyjdzie tu i zrobi z nami porządek.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 07, 2009, 09:14:53
Cytuj
lekcja Twych byłych przyjaciół prawdopodobnie dopiero się zaczęła, podczas gdy Twa dobiega końca, stąd te nieporozumienia.
Chyba jest za późno albo zbyt wcześnie żebym zrozumiał co masz przez to na myśli.


Zapewne Dariuszowi chodziło o to, że oni nadal trwają w religii, która według niego powinna juz niedługo upaść, a Ty już sie spod tego "jarzma" uwolniłeś.


Biorę pod uwagę, że Bóg może istnieć, ale kiedy patrzę na to co stworzył to przestaje mi się podobać, że w tym uczestniczę. Zajebiście łatwo jest uwierzyć, że to jest wola Boga, bardzo łatwo. Wiara w niego jest oazą spokoju ducha. Gdy mamy w sercu Boga jesteśmy spełnionymi, szczęśliwymi i kochanymi ludźmi. Szkoda, że za oknami wybuchają bomby i giną ludzie, szkoda, że zabijamy się z powodu religii, trzech, czterech największych, z których jeden z drugim stara się wmówić sobie słuszność istnienia własnego Boga, a przecież wiemy wszyscy, że jesteśmy takimi samymi ludźmi i nie moglibyśmy zostać stworzeni przez kilku różnych Bogów. Ktoś się myli, a jeżeli mylą się miliardy ludzi to jednak coś tu jest nie tak. Boga Symonie stworzył człowiek, nie mogąc odpowiedzieć sobie na odwieczne pytania. Wiara to iluzja i tworzy pośród ludzi jedynie podział i niezrozumienie. Jako ateista nie liczę się z religią, rasą, kolorem skóry. Będąc ateistą skupiam się na człowieku, na tym czy jest dobrym człowiekiem. To w co wierzy schodzi na drugi plan. Moją wiarą jest wiara w człowieka. Moją religią jest miłość. Jeżeli Bóg tak chciał, super, nie czuję się złym człowiekiem przez to, że w niego nie wierzę, nie czuję, że postępuje źle bo gdy postępuje źle to o tym wiem i nie potrzebuję do tego żadnych doktryn. Może jak będę umierał to w strachu przed brakiem uzyskania drugiej szansy uwierzę w coś co da mi siłę. Może wtedy. Do tej pory nie zgadzam się ze światem i wizją kreacjonizmu bo zacząłem widzieć na oczy, choć mam nadzieję, że jednak coś stoi wyżej od nas, przyjdzie tu i zrobi z nami porządek.


Czyli jednak jesteś agnostykiem a nie ateistą bo całkowicie nie wykluczasz istnienia Boga  :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Sierpień 07, 2009, 09:28:24
Wiesz co w sumie to nie zaliczam się ani do jednych ani do drugich i najchętniej nie chciałbym mieć nic wspólnego z obiema grupami. Nienawidzę szufladkowania ludzi. A ateiści to też w wielu przypadkach fanatycy albo idioci zapatrzeni w samych siebie.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Sierpień 09, 2009, 06:31:26
Wyniki 1 - 10 spośród około 809 dla zapytania Enki kłamie. (Znaleziono w 0,22 sek.)

Wyniki 1 - 10 spośród około 1,940 dla zapytania Enki nie kłamie. (Znaleziono w 0,50 sek.)

no i wszystko jasne ;P

Google nigdy się nie myli ;P


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kubraczek Sierpień 09, 2009, 09:08:33
Wiesz co w sumie to nie zaliczam się ani do jednych ani do drugich i najchętniej nie chciałbym mieć nic wspólnego z obiema grupami. Nienawidzę szufladkowania ludzi. A ateiści to też w wielu przypadkach fanatycy albo idioci zapatrzeni w samych siebie.

A słyszałeś o własnowierstwie? ::)

http://www.wlasnowierca.yoyo.pl/ (http://www.wlasnowierca.yoyo.pl/)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 09, 2009, 21:40:09
Wyniki 1 - 10 spośród około 809 dla zapytania Enki kłamie. (Znaleziono w 0,22 sek.)

Wyniki 1 - 10 spośród około 1,940 dla zapytania Enki nie kłamie. (Znaleziono w 0,50 sek.)

no i wszystko jasne ;P

Google nigdy się nie myli ;P

Val Dee, mam w związku  z Twoimi "dowodami" jedno pytanko: jeżeli w ankiecie większość się wypowie, że jesteś np. idiotą to przyjmiesz to jako wyrocznię i pewnik? albo gdy większość nakaże Ci biegać nago po Warszawie - też to zrobisz? Pytam, bo nie jest większym kłopotem aby zorganizować takie a nie inne wyniki netowej ankiety?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Sierpień 09, 2009, 23:38:54
Wyniki 1 - 10 spośród około 809 dla zapytania Enki kłamie. (Znaleziono w 0,22 sek.)

Wyniki 1 - 10 spośród około 1,940 dla zapytania Enki nie kłamie. (Znaleziono w 0,50 sek.)

no i wszystko jasne ;P

Google nigdy się nie myli ;P

Val Dee, mam w związku  z Twoimi "dowodami" jedno pytanko: jeżeli w ankiecie większość się wypowie, że jesteś np. idiotą to przyjmiesz to jako wyrocznię i pewnik? albo gdy większość nakaże Ci biegać nago po Warszawie - też to zrobisz? Pytam, bo nie jest większym kłopotem aby zorganizować takie a nie inne wyniki netowej ankiety?

a słyszałeś o ironii?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 10, 2009, 09:07:13
Słyszałem, słyszałem, być może za mało widoczna była jak dla mnie.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: JACK Sierpień 11, 2009, 06:40:18
Napisałem pewien tekst, który sceptykom religijnym i innym wątpiącym może coś wyjaśnic min. na temat Chrystusa .
 "Boski plan dla ludzi w dobie Ery Wodnika"
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2367.50


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Sierpień 12, 2009, 15:33:59
Cytuj
A słyszałeś o własnowierstwie? Z politowaniem
Czy my wszystko musimy nazywać po imieniu? :)

Cytuj
Napisałem pewien tekst, który sceptykom religijnym i innym wątpiącym może coś wyjaśnic min. na temat Chrystusa .
 "Boski plan dla ludzi w dobie Ery Wodnika"
A co tu wyjaśniać. Wszystko jest jasne jak słoneczko, a Chrystus to w porządku ziomek był.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Constantin Sierpień 12, 2009, 16:37:20
Pozwoliłem sobie skomentować informacje o Boskim palnie jakie przedstawił użytkownik jack i sensacyjne informacje jakie są tam zawarte.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kubraczek Sierpień 13, 2009, 19:53:19
Cytuj
A słyszałeś o własnowierstwie? Z politowaniem
Czy my wszystko musimy nazywać po imieniu? :)

 a czemu by nie? etykiety - twórzmy, nawet zmyślajmy etykiety - może będą bardziej adekwatne/pomocne niż te, którymi przyszło nam dzisiaj operować.

pozdro ;D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 13, 2009, 20:08:20

Exodus upadłych aniołów który opisuje Biblia na pewno nie jest wypełniony miłością która niby bóg darzył wszystkich ludzi a Chrystus był jego synem. Czy według Ciebie kierując się rozumowaniem Jezusa, Exodus upadłych aniołów powinien trwać dalej?


Exodus upadłych aniołów powinien trwać dotąd, aż te anioły obdarzą miłością ludzi, którzy są stworzeniem Boga. Przez swoją zazdrość i pyche te anioły "upadly", bo uważały, że tak "marne" istoty jak ludzie nie zasługują na Bożą miłość i dlatego szatana porównuje się do prokuratora, który chce pomniejszyć wartość ludzi w oczach Boga.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kudrys Sierpień 13, 2009, 20:35:10
Mnie zastanawia jedno zagadnienie. Enki często powołuje się w swych wypowiedziach na koligacje rodzinną " z innym bytem Enlilem. Enlil w/g informacji pochodzących od Enki jest jego bratem i żył na ziemii jako Jezus z Nazaretu. Enlil = Jezus. Nasuwa się pewne pytanie. Dlaczego Jezus ani razu nie wspomniał , ze w sferze duchowej ma brata Samuela czy Enki.Jezus twierdził że stworzeniem człowieka zajmował się Jahwe. Enki twierdzi że to on i jego kuzynka dali początek rodzajowi ludzkiemu. Gdzie jest prawda - już się pogubiłem.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Sierpień 13, 2009, 20:43:13
No to myśl kolego a się odnajdziesz.

Porównujesz słowa w przenośni wymawiane do tych,ktore opisywały wydarzenia przenośnią nieposługując się.

 :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kubraczek Sierpień 13, 2009, 21:04:45
Tak tak koledzy wszystko w przenośni, nic w praktyce. Tzn jeżeli czegoś nie rozumiesz to użyj przenośni, porównania, personifikacji - jednym słowem kombinuj dziecino dopóty dopóki coś Tobie z tego bełkotu wyjdzie....ale żeby samemu zastanowić się nad tym dla czego ludziska oceniają, porównują i wierzą w "takie" przekazy? No cóż, każdy ma swoją role do odegrania zaś wszechświar nie cierpi przypadków.... ::) :P


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 13, 2009, 21:24:48
Czyli Enki dał początek rodzajowi ludzkiemu, a później sam stał się człowiekiem? Podobno był tu na Ziemi w powłoce materialnej i jak sam przyznał, nie był w tym czasie święty.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Sierpień 13, 2009, 21:39:33
Czyli Enki dał początek rodzajowi ludzkiemu, a później sam stał się człowiekiem? Podobno był tu na Ziemi w powłoce materialnej i jak sam przyznał, nie był w tym czasie święty.

Polecam Wam pozycę "Zaginiona księga Enki* Zacharii Sitchina,to o nader ciekawych wydarzeniach tam opisanych sie dowiecie. :) ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kudrys Sierpień 13, 2009, 21:51:40
Kocie ; przeczytałem "zaginioną księgę Enki " oraz wszystko co mogłem znaleźć na temat projektu Cheops. Zapoznałem się z treścią wszystkich sesji Lucyny. Z tego chaosu informacji nasuwa mi się dziwne skojarzenie że komuś ( samuelowi  ) coś za bardzo zależy na tym Uruchomieniu Osłony Ziemii. Może ma to być osłona przed interwencją Chrystusa zapowiedzianą w apokalipsie . Nie jestem Katolikiem ale postrzegając sytuację w dzisiejszym świecie byłbym skłonny przyznać rację siłom dobra że trzeba tu zrobić porządek.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Sierpień 13, 2009, 21:52:48
Wszystko fajnie i ciekawie, tylko jak to się ma do głównego tematu?
Może przenieśmy to w inne miejsce, albo utwórzmy nowy wątek?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Sierpień 13, 2009, 22:06:10
Kocie ; przeczytałem "zaginioną księgę Enki " oraz wszystko co mogłem znaleźć na temat projektu Cheops. Zapoznałem się z treścią wszystkich sesji Lucyny. Z tego chaosu informacji nasuwa mi się dziwne skojarzenie że komuś ( samuelowi  ) coś za bardzo zależy na tym Uruchomieniu Osłony Ziemii. Może ma to być osłona przed interwencją Chrystusa zapowiedzianą w apokalipsie . Nie jestem Katolikiem ale postrzegając sytuację w dzisiejszym świecie byłbym skłonny przyznać rację siłom dobra że trzeba tu zrobić porządek.

Sadzisz,że jeżeli ktoś czegoś wyraźnie chce i pokazuje,ze mu zależy,bo sprawa dalszego życia nszego na Ziemii dotyczy,to jest to podejrzane?

Czyli bardziej En-Ki wiarygodny byłby,gdyby tylko wspomniał o piramidzie,zabezpieczeniu,apokalipsie i zajął się przykladowo nowinkami kulinarnymi i podobnymi innymi ważnymi zagadnieniami.

Wtedy wiarygodnośc Jego W Twoich oczach wzrośnie?

A kto Go wtedy będzie słuchał,gdy o kluskach przekaz będzie?  :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kudrys Sierpień 13, 2009, 22:10:53
Darku trochę cierpliwości. Znam temat forum.

Kocie; dla mnie Enki wcale nie jest wiarygodny. Całe chalo wokół projektu Cheops to tylko jeszcze jeden sposób na wyciągnięcie kasy od maluczkich przerażonych wizją roku 2012


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 13, 2009, 22:12:59

A kto Go wtedy będzie słuchał,gdy o kluskach przekaz będzie?  :) :)


Ja, bo może przynajmniej wtedy poda przepis na zrobienie czegoś dobrego ;) :D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Sierpień 13, 2009, 22:15:15
Darku trochę cierpliwości. Znam temat forum.

Kocie; dla mnie Enki wcale nie jest wiarygodny. Całe chalo wokół projektu Cheops to tylko jeszcze jeden sposób na wyciągnięcie kasy od maluczkich przerażonych wizją roku 2012

Ale po co istotom duchowym Twoja cieżko zarobiona kasa?

Oni na tamtym świecie mają tego tyle,że im do pierwszego zawsze styka i to z nawiazką. :) ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kudrys Sierpień 13, 2009, 22:21:06
Kocie : cały czas w treści sesji Lucyny przewija sie problem zdobywania kasy. Jak myślisz komu ta kasa jest potrzebna? Enki jej nie potrzebuje dla siebie ale jest grupa ludzi związanych z tym projektem. Co do tej pory odkopali ? Gdzie idzie ta kasa którą ludzie łatwowierni przelewają na konto projektu? Ktoś wymyślił całą ta szopkę zby szybko się nachapać.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 13, 2009, 22:21:42
W moim przekonaniu pieniądze nie są potrzebne Samuelowi, tylko ludziom z projektu, żeby mogli zrealizować cel, oczywiscie Enkiemu też jest to bardzo na ręke, ale jest to tylko środek pomocniczy do wykonania zadania, które powierzył pani Lucynie i spółce. To wydaje sie oczywiste.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 13, 2009, 22:36:37
Ale to odkopanie ( tego co ma byc odkopane) i tak nastapi bez zadnej kasy.....  ;) :), bedzie wielkie zdziwienie , zaskoczenie..  Ale to juz nie pojdzie na konto korzysci Enkiego ni projektu.
Zamysl Stworcy zaskoczy bardzo wielu ludzi , ktorzy swoja przebiegloscia chcieli uzyskac korzysci.
No coz, madrosc okaze sie prostota.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kudrys Sierpień 13, 2009, 22:47:09
Kiaro ; wyjaśnij mi na jakiej podstawie uzyskałaś pewność ,że Enki reprezentuje zamysł stwórcy, a nie interesy obozu przeciwnego.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 13, 2009, 23:00:52
Kiaro ; wyjaśnij mi na jakiej podstawie uzyskałaś pewność ,że Enki reprezentuje zamysł stwórcy, a nie interesy obozu przeciwnego.

Ale ja wcale tak nie uwazam , cos nie tak zrozumiales moj post. Moge tylko dodac iz nic na ziemi nie dzieje sie bez wiedzy i akceptacji Stworcy, i ze w kazdym planie miesci sie inny plan , chociaz niektorym wydaje sie ze ich ludzkie plany sa doskonale i moga je zrealizowac. Nic z tego, to tylko tak wyglada do czasu.
Zamysl Enki sie nie zrealizuje, to wszystko.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kudrys Sierpień 13, 2009, 23:11:21
Przepraszam Cię Kiaro.Masz racje, źle odczytałem.Jestem z tobą. ale jeżeli pozwolisz na dzisiaj już dosyć bo godzina późna. pozdrawiam


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Stanley Sierpień 13, 2009, 23:38:39
...
Ale ja wcale tak nie uwazam , cos nie tak zrozumiales moj post. Moge tylko dodac iz nic na ziemi nie dzieje sie bez wiedzy i akceptacji Stworcy, i ze w kazdym planie miesci sie inny plan , chociaz niektorym wydaje sie ze ich ludzkie plany sa doskonale i moga je zrealizowac. Nic z tego, to tylko tak wyglada do czasu.
Zamysl Enki sie nie zrealizuje, to wszystko.
Zamysł Enki Właśnie Się Realizuje.
Dla uzupełnienia info dopowiem więcej:
- To wielkie plany i ludzi, i myszy
- Najczęściej spełzają na niczym.

Pozdrawiam LDW i OS.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 14, 2009, 09:25:20
Sadzisz,że jeżeli ktoś czegoś wyraźnie chce i pokazuje,ze mu zależy,bo sprawa dalszego życia nszego na Ziemii dotyczy,to jest to podejrzane?
Oczywiście, że nie. Zaczyna robić się mocno podejrzanym z chwilą gdy jest przyłapywany na kłamstwie, a jego zachowania stoją często w opozycji do tego co głosi...

Czyli bardziej En-Ki wiarygodny byłby,gdyby tylko wspomniał o piramidzie,zabezpieczeniu,apokalipsie i zajął się przykladowo nowinkami kulinarnymi i podobnymi innymi ważnymi zagadnieniami.
Byłby wiarygodny gdyby owoce jego poczynań były tak wspaniałe i czyste jak zapowiadał. Niestety dla niego i jego popleczników jest inaczej.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: alex Sierpień 14, 2009, 14:53:28
witam.przygladam sie z boku temu wszystkiemu i powiem ze to bajki na dobranoc;))duzo gadki malo faktow.dlaczego en-ki nic nie mowi o zagrazajacym nam niebezpieczenstwie poprzez przymusowe szczepienia?nie ma o tym ani slowa a przeciez taki plan jest i zostal wprowadzony downo temu,czy en-ki nie powinien nas ostrzec?predzej zostanie zawieszona konstytucja niz odkopia ten labirynt i to jest chyba pewne.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Sierpień 14, 2009, 15:29:48
witam.przygladam sie z boku temu wszystkiemu i powiem ze to bajki na dobranoc;))duzo gadki malo faktow.dlaczego en-ki nic nie mowi o zagrazajacym nam niebezpieczenstwie poprzez przymusowe szczepienia?nie ma o tym ani slowa a przeciez taki plan jest i zostal wprowadzony downo temu,czy en-ki nie powinien nas ostrzec?predzej zostanie zawieszona konstytucja niz odkopia ten labirynt i to jest chyba pewne.


Poczytaj sesje Alexsie.

Niejednokrotnie w nich w temacie szczepień En-Ki ostrzega przed ich stosowaniem. :) :)



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: alex Sierpień 14, 2009, 15:37:47
 mowi tylko o chipach a nie o zmniejszeniu populacji. mysle ze to bardzo istotne biorac pod uwage ze pandemia zostala ogloszona w czerwcu a szczepienia maja rozpoczac sie na jesien. chyba ze sie myle i cos przeoczylem.pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 14, 2009, 17:33:34
Czy jeszcze do zwolennikow Enki nie dotarlo iz On Pan Ziemi jest odpowiedzialny w 100% za wszystko co sie na niej dzieje do dzisiaj? Ze te wszystkie plany szczepienia , czipy pandemia sa Jego osobistymi planami sluzacymi do podopzadkowania sobie ludzi, ktorzy odmawiaja posluszenstwa?

W tym planie jest wiele aspektow manipulacyjnych. Miedzy innymi i taki iz tworzy sie zagrozenie ( jakiekolwiek) a pozniej kreowanie sie na zbawce.
 Liczy sie efekt koncowy , ktory jest realizowany precyzyjnie przez pociaganie za "sznurki" ruznych osob i instytucji. A jest nim stworzenie z ludzi bezmyslnych zabi , ktorzy przestana byc nieposlusznymi, beda realizowac poslusznie zamysly wladcy. Beda tworzyli dla niego energie o odpowiednim potecjale.
 to ze Enki jawi sie poprzez projekt Cheops jako troche przyglupi , niedouczony i naiwny, wcale nie znaczy ze taki jest naprawde.
On jest bardzo inteligetny , wiedze techniczna ma w jednym palcu , kreuje precyzyjne plany i realizuje je perfekcyjnie jak widac.
Glupi jest dla glupich, madry dla madrych...
Czy mu sie uda? NIE, NIE, NIE!! nie uda mu sie , bo plan Stworcy przerosl jego perfidna przebieglosc, prostota i miloscia.

A jak myslisz Stanley , kto jest tworca tych wszystkich religji , ktorymi steruja Masoni? Twoj idol Enki, nikt inny. Jeszcze nie potrafisz zrozumiec gry z ujawnianiem niektorych faktow dla osiagniecia koncowego zwyciestwa. Poki co zachlystujesz sie drobnymi informacjami pozwalajac odplywac  w nieuwage duzym.

Wiele razy od dluzszego czasu o tym pisalam. Zwracalam uwage na perfidne socjotechniki i psychomanipulacje.
"Zabawa" trwa nadal....

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Sierpień 14, 2009, 17:53:28
Sadzisz,że jeżeli ktoś czegoś wyraźnie chce i pokazuje,ze mu zależy,bo sprawa dalszego życia nszego na Ziemii dotyczy,to jest to podejrzane?
I to bardzo. Szczególnie, że na Ziemi nie mieszka i szczególnie, że chce sobie nas przyporządkować zapylając nam oczy miłością i bajkami.

Cytuj
Czyli bardziej En-Ki wiarygodny byłby,gdyby tylko wspomniał o piramidzie,zabezpieczeniu,apokalipsie i zajął się przykladowo nowinkami kulinarnymi i podobnymi innymi ważnymi zagadnieniami.

Wtedy wiarygodnośc Jego W Twoich oczach wzrośnie?

A kto Go wtedy będzie słuchał,gdy o kluskach przekaz będzie?  :) :)
Palisz głupa, a dobrze wiesz, że popadasz w przesadę.

Cytat: Kiaruś
Czy jeszcze do zwolennikow Enki nie dotarlo iz On Pan Ziemi jest odpowiedzialny w 100% za wszystko co sie na niej dzieje do dzisiaj? Ze te wszystkie plany szczepienia , czipy pandemia sa Jego osobistymi planami sluzacymi do podopzadkowania sobie ludzi, ktorzy odmawiaja posluszenstwa?
Nie jestem zwolennikiem Enkiego i jeszcze do mnie nie dotarło i nie dotrze dopóki nie odbędę rozmowy ze Stwórcą, bo to przecież on sam chciał żeby to do mnie nie dotarło i żebym myślał, a nie popadał w pierdoły, żebym bawił się w tę jego grę niepewności w świecie tysiąca religii. A jeżeli bawi go ten cały kreacjonizm to mam go w dupie.

Cytuj
Wiele razy od dluzszego czasu o tym pisalam. Zwracalam uwage na perfidne socjotechniki i psychomanipulacje.
"Zabawa" trwa nadal....
O tym mówię...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Sierpień 15, 2009, 20:58:48
Ja Ciebie kolego nie palę.

A czemu sądzisz,że ten,kto wykazuje troskę o nasze losy jest niewiarygodny? :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 15, 2009, 22:37:25
Ja Ciebie kolego nie palę.

A czemu sądzisz,że ten,kto wykazuje troskę o nasze losy jest niewiarygodny? :) :)

Chyba jesteś jeszcze za mało doświadczony, rozejrzyj się dookoła, praktycznie wszędzie są oszuści/manipulanci, którzy specjalizują się w nabijaniu ludzi w przysłowiową butelke.




Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Sierpień 15, 2009, 22:59:21
Symeonie drogi!!

Miej troszkę zaufania do tych dookoła.

To nie są sami złoczyńcy.

Rozróżnić należy Symeonie drogi głodnych i bezdomnych od innych nas,chwilowo nic od innych niepotrzebujących.

Ci MY-prawdę głoszący-nie potrtrzebują Twoich grosików.

W przypadku PCh wszyscy mają swoje źródełko i nie potrzebują Twojej łaski aby zasilić swoje :) :) :) :) niedobory.



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 15, 2009, 23:04:26
:) Kocie, dobrze będzie jeśli wkońcu pojmiesz, iż zasada ograniczonego zaufania powinna obowiązywać nie tylko na drodze, lecz wszędzie, to taka dobra rada :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Sierpień 15, 2009, 23:32:00
Jeśli bezgranicznie taką zasadę stosować będziesz Symeonie drogi,to odbierasz sobie szansę na przysposobienie prawdy,której poznać Ci dane nie będzie. :) :) ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 15, 2009, 23:50:58
Jeśli nie będe zbyt łatwowierny i naiwny to właśnie będzie mi dane poznać prawdę. Gdybym całkowicie ufał różnego rodzaju naciągaczom, to trwałbym w quasi rzeczywistości :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kot Sierpień 16, 2009, 00:07:11
Naciągaczy rozróżniać należy się nauczyć.

Ci ludzie,którzy są w PCh są krystalicznie uczciwi.

Oni mają swoją receptę  na życie i nie potrzebują niczyich pieniędzy.

Nie idź Symeonie drogi za przykładem tych,co ganią wszystkich,bo się im zbyt mocno powodzi.

Wiedz o tym,że działanie na rzecz PCh upierdliwości jedynie przynosi i nigdy się to nie zmieni.

Ludzie torpedują każdą inicjatywę,bo aktywiści torpedujący tylko to widzieć chcą.

Nie równaj się wiec drogi Symeonie z nimi,bo Ty nie musisz taki być. :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: JACK Sierpień 16, 2009, 07:38:55
Oto najnowszy tekst z którego wynika, że włączenie zabezpieczenia jest najbardziej optymalną opcją dla ludzkości.
Tytuł posta: Prawdopodobny scenariusz roku 2012 z włączonym zabezpieczeniem.
 
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2367.msg38894#msg38894


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 16, 2009, 11:00:50
Drogi Kocie, być może ludzie związani z PCH są bardzo uczciwi, ale są moim zdaniem narzędziem w rękach tego, który ma w stosunku do nas złe zamiary. Wszyscy chcą uruchomić jakieś zabezpieczenie w Egipcie, a ja Wam mówie, że najlepszym zabezpieczeniem jest pełne zaufanie nie jakimś bożkom, lecz Bogu Stwórcy i przestrzeganie Jego przykazań.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Voideg Sierpień 19, 2009, 08:17:42
witam, jestem właśnie po lekturze wszystkich sesji Lucyny Łobos, w tych przekazach znalazłem kilka sprzeczności czy jakaś osoba, która jest jak najbardziej za ich prawdziwością, mogła by wyjaśnić kilka spraw:
- Samuel twierdzi, że planeta która znajdowała się między Jowiszem a Marsem posiadała własne "Słońce", które się wypaliło,
- Arka Przymierza - raz Samuel twierdzi, że jest to urządzenie dostarczające energię dzięki, któremu Mojżesz na pustyni mógł przerobić mannę na chleb, by w kolejnej sesji stwierdzić, że Arka Przymierza jest skrzynią zawierającą ukrytą wiedzę,
- Święty Graal - w jednej sesji Samuel stwierdza, że Święty Graal to informatyk, inżynier, który zajmuje się Arką Przymierza, by w kolejnej sesji stwierdzić, że Święty Graal to żołnierz, który podał Jezusowi kielich z narkotykiem uśmierzającym ból, podczas ukrzyżowania,
- po 2012 roku, będzie jeden światowy język: esperanto:)
- Nibiru to w rzeczywistości Uran albo jego część, cały ten wątek z planetą Nibiru był dość zagmatwany,
- Obama zbawcą narodu amerykańskiego, patrząc na dotychczasowe poczynania Obamy, który w ostatnim czasie zatrudnił J.P. Holdrena propagatora aborcji, eugeniki itd. jako Głównego Doradcę ds. Nauki i technologii, a to tylko wierzchołek góry lodowej, nie świadczy o nim dobrze, chyba, że rzeczywiście jest sterowaną marionetką,
Chciałbym żeby moje wątpliwości rozwiała jakaś osoba, która jest jak najbardziej za Projektem Cheops, ogólnie moje wrażenie na temat sesji jest pozytywne:)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Silver Sierpień 19, 2009, 08:43:47
witam, jestem właśnie po lekturze wszystkich sesji Lucyny Łobos, w tych przekazach znalazłem kilka sprzeczności czy jakaś osoba, która jest jak najbardziej za ich prawdziwością, mogła by wyjaśnić kilka spraw:
- Samuel twierdzi, że planeta która znajdowała się między Jowiszem a Marsem posiadała własne "Słońce", które się wypaliło,
- Arka Przymierza - raz Samuel twierdzi, że jest to urządzenie dostarczające energię dzięki, któremu Mojżesz na pustyni mógł przerobić mannę na chleb, by w kolejnej sesji stwierdzić, że Arka Przymierza jest skrzynią zawierającą ukrytą wiedzę,
- Święty Graal - w jednej sesji Samuel stwierdza, że Święty Graal to informatyk, inżynier, który zajmuje się Arką Przymierza, by w kolejnej sesji stwierdzić, że Święty Graal to żołnierz, który podał Jezusowi kielich z narkotykiem uśmierzającym ból, podczas ukrzyżowania,
- po 2012 roku, będzie jeden światowy język: esperanto:)
- Nibiru to w rzeczywistości Uran albo jego część, cały ten wątek z planetą Nibiru był dość zagmatwany,
- Obama zbawcą narodu amerykańskiego, patrząc na dotychczasowe poczynania Obamy, który w ostatnim czasie zatrudnił J.P. Holdrena propagatora aborcji, eugeniki itd. jako Głównego Doradcę ds. Nauki i technologii, a to tylko wierzchołek góry lodowej, nie świadczy o nim dobrze, chyba, że rzeczywiście jest sterowaną marionetką,
Chciałbym żeby moje wątpliwości rozwiała jakaś osoba, która jest jak najbardziej za Projektem Cheops, ogólnie moje wrażenie na temat sesji jest pozytywne:)

 Co mamy Ci rozwiewać ?
Sam sobie udowodniłeś, że to stek bzdur.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Voideg Sierpień 19, 2009, 08:51:56
Co mamy Ci rozwiewać ?
Sam sobie udowodniłeś, że to stek bzdur.
wyraźnie napisałem, że te wątpliwości miały rozwiać osoby, które są jak najbardziej za Projektem Cheops, a Ty raczej do nich nie należysz, interesuje mnie ich stanowisko w tych sprawach, w tej chwili pomimo tego, co przeczytałem na forum nadal mam pozytywne odczucia względem projektu:)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Sierpień 19, 2009, 09:06:48
Podobno,zaznaczam że podobno w channelingu często zdarzają się sprzeczności,najlepiej zrobisz jak pojedziesz na sesję prywatną.Parę osób z tego forum było na takiej sesji i wtedy bedziesz mógł rozwiać swoje wątpliwości .
Pozdrawiam i witam cię na naszym kosmicznym forum :D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Mobius Sierpień 19, 2009, 12:07:56
Voideg,niestety ale z osoby które jak napisałeś (są jak najbardziej za Projektem Cheops) nie odpowiedzą Ci na te pytania,takich pytań były dziesiątki i żaden dyskutant nie podniósł rękawicy,większość z nich jeśli nie wszyscy wierzą w projekt "bo czują że to prawda" mimo wskazywanych,błędów,uchybień,kłamstw i manipulacji i nie ważne jakie argumenty tu przytoczysz


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 19, 2009, 14:19:30
: Voideg naucz sie odczytywania symbolicznego , nie doslownego tych przekazow a uzyskasz dostep do prawdziwej informacji.Bo tak jest w wielu  przypadkach tych przekazow , wowczas zrozumiesz iz te pozornie rozne  informacje mowia  o tym samym.

Ja tez Tobie tego nie bede objasniala bo nie jestem zwolennikiem projektu.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kamil771 Sierpień 19, 2009, 14:25:09
: Voideg naucz sie odczytywania symbolicznego , nie doslownego tych przekazow a uzyskasz dostep do prawdziwej informacji.Bo tak jest w wielu  przypadkach tych przekazow , wowczas zrozumiesz iz te pozornie rozne  informacje mowia  o tym samym.

Ja tez Tobie tego nie bede objasniala bo nie jestem zwolennikiem projektu.

Kiara :) :)

A jakież ukryte informacje znajdują się w symbolicznych przekazach En-kiego???
Zaraz będziecie usprawiedliwiać,że przybycie nibiru jest tylko symboliczne i należy je interpretować inaczej.
Paranoja....


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 19, 2009, 14:51:01
Kto ma w swoim mozgu paranoje ten tylko paranoje moze zobaczyc na zewnatrz.

Kiara :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kamil771 Sierpień 19, 2009, 17:21:54
Kto ma w swoim mozgu paranoje ten tylko paranoje moze zobaczyc na zewnatrz.

Kiara :)


 Oczywiste jest to,że oczekujemy konkretów od En-kiego a nie zabawy w kotka i myszkę.
I nie musisz  mnie atakować i tak się denerwować!
A może masz dzisiaj zły dzień? Słyszałem,że we Francji panują bardzo duże upały i może stąd takie twoje reakcje.Dlatego, wybaczam Ci.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 19, 2009, 20:12:46
Kto ma w swoim mozgu paranoje ten tylko paranoje moze zobaczyc na zewnatrz.
a czy Ty potrafisz dostrzec paranoję?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Sierpień 20, 2009, 11:38:09
"Czy jeszcze do zwolennikow Enki nie dotarlo iz On Pan Ziemi jest odpowiedzialny w 100% za wszystko co sie na niej dzieje do dzisiaj? Ze te wszystkie plany szczepienia , czipy pandemia sa Jego osobistymi planami sluzacymi do podopzadkowania sobie ludzi, ktorzy odmawiaja posluszenstwa?" (Kiara)

Kiarko- zlituj się...
Masz wolną wolę, jak Illuminaci, żydzi i masoni , wodzowie korporacji oraz wszyscy na tym forum.
Nie obarczaj Samuela-Enki za to, co na ziemi...
 Odpowiedz może, dlaczego umierają małe, chore dzieci... dzieci


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Hutier Sierpień 20, 2009, 12:54:18
Kiaro jeśli posiadasz jakieś rzeczowe argumenty przeciwko En-ki,to je podaj,zamiast ciągle oskarżać go  bezpodstawnie on jest zły.(Ja również wiele razy zastanawiałem się nad jego intencjami,ale do niczego nie doszedłem,dlatego dopuszczam możliwość,że jednak jest dobry.Chciałbym wreszcie rozstrzygnąć tą kwestię i nareszcie go osądzić)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Geist Sierpień 20, 2009, 13:36:48
"Odpowiedz może, dlaczego umierają małe, chore dzieci... dzieci"  (sarah)

Chyba brniemy w ciąg pytań na które nie ma odpowiedzi.
np.  1) dlaczego umierają małe zdrowe dzieci?
      2) dlaczego umierają duże chore dzieci?
      3) dlaczego umierają duże zdrowe dzieci?
      4) dlaczego umierają chorzy dorośli ludzie ?
      5) dlaczego umierają zdrowi dorośli ludzie ?
      6) dlaczego ludzie w ogóle umierają ?
Teoria ewolucji daje nam na te pytania przynajmniej jakąś odpowiedź
Słabe i chore osobniki nie posiadają odpowiedniego potencjału przystosowawczego by pokonać   bariere  istnienia. Można spokojnie rozszerzyć pojęcie "osobniki " na twory pochodne od obiektów biologicznych takich jak ludzie . Obiektem pochodnym od ludzi może być np. PCH . Zwróćmy uwagę że twór ten też ma zakodowany w sobie imperatyw istnienia i posiada mechanizmy dostosowujące go do zmieniających się warunków otoczenia i zapewniające mu przetrwanie. Nośnikiem jego istnienia jest nasza wyobraźnia i wiara. Karmi się nią nie tylko w sferze ducha , ale i jak najrealniejszej sferze materialnej, wręcz przeliczalnej na konkretną walutę. Oczywistym jest fakt , że koniec tego bytu (PCH) nastąpi w przypadku nie wypełnienia sie przepowiedni, o ile wcześniej nie znajdzie sobie nowego celu i nowych metod pozyskiwania nośnika swego istnienia .  Oczywiście zamiast PCH możemy użyć terminu En-ki   


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 20, 2009, 14:01:17
"Czy jeszcze do zwolennikow Enki nie dotarlo iz On Pan Ziemi jest odpowiedzialny w 100% za wszystko co sie na niej dzieje do dzisiaj? Ze te wszystkie plany szczepienia , czipy pandemia sa Jego osobistymi planami sluzacymi do podopzadkowania sobie ludzi, ktorzy odmawiaja posluszenstwa?" (Kiara)

Kiarko- zlituj się...
Masz wolną wolę, jak Illuminaci, żydzi i masoni , wodzowie korporacji oraz wszyscy na tym forum.
Nie obarczaj Samuela-Enki za to, co na ziemi...
 Odpowiedz może, dlaczego umierają małe, chore dzieci... dzieci

Sarach 54 , ja mysle ze zadalas mi pytanie retoryczne? Mysle ze Ty nie masz problemu z wytlumaczeniem ogolowi tego zagadnienia, dlaczego umieraja male dzieci?
Jest tylko jedna odpowiedz , wybor planu przedurodzeniowego. I w tym naprawde jest wielka madrosc.

Natomiast Samuel - Enki ponosi calkowita odpowiedzialnosc za wszystko co dzialo i dzieje sie na Ziemi w czasi Jego bycia Panem Ziemi.
Naprawde nie mysl Sarach 54 iz cokolwiek co sie dzieje w skali globalnej jest dla Niego niewiadoma.
Energia tej wielkosci jak On planuje kierunek rozwojowy ziemi z wyprzedzeniem na setki i tysiace lat.
Od Atlantydy do naszych czasow minelo juz  ciutke czasu, mial szanse, wykorzystal ja calkowicie. Jednak ogladajac wspolczesne  owoce Jego dzialan mozna powiedziec nie tedy droga, nie przez kalkulacje umyslowe prowadzi rozwoj ludzkosci, nie przez wybujalosc mozgu , ni otworzenie dostepu do jego depozytu informacyjnego.
W tym wszystkim zabraklo uczuc i w sercu Samuela i w sercach ludzi , ktorzy wybrali kierunek drogi  ukazany przez Niego.

W swiecie Enki , to On ustalal system wartosci oraz prawa , ktore realizowaly ten system, to On ustalal , kanony mysli filozoficznej , ktore prowadzily rozwoj , lub zmienialy tak jego kierunek by ludzie krecili sie w kolo nie mogac przekroczyc pewnej granicy.
Tak , wolna wola, ale mozemy z niej korzystac w granicach filozofi nakazu i zakazu , ktorym dla wiekszosci jest 10 przykazan.
 Tam gdzie rozwija sie wolna mysl nie ma zakazu ni nakazu , jest system wartosci do ktorego szczytow daza ludzie samoswiadomi.
Tych ewidetnosci zabraklo w w swiecie Enki, jest natomiast tedecja do stworzenia swiadomosci zbiorowej bez wolnej woli , by taka spolecznoscia wladac bezproblemowo.
A gdzie jest tak szumnie gloszona milosc z jej prawami? Enki zastepuje ja bezwzglednym wymogiem posluszenstwa. Naprawde zenujece i smutne.
Milosc to wolnosc, tam nie ma wladzy nad nikim, tam nie ma wymuszania wlasnych swiatopogladow na nikim. Tam jest przekaz wiedzy z ktorego mozna korzystac lub nie.
Czy miedzy taka ideologia ,  a Enki mozna postawic znak = ? Nie , oczywiscie , ze nie, bo to nie Jego swiat, jeszcze nie Jego.

Enki posiada madrosc glowy i to przeogromna , nie posiada jeszcze rozwinietych uczuc w sercu. Dluga droga przed nim, jednak wiem ze dojdzie, teraz juz to wiem.
Gdy polaczy swoja madrosc glowy z uczuciami ( do ktorych dojdzie), wowczas osiagnie Madrosc Serca rowna Stworcy.Tego zycze Mu z calego mojego  serca.

Kiara :) :)

========================

Kiaro jeśli posiadasz jakieś rzeczowe argumenty przeciwko En-ki,to je podaj,zamiast ciągle oskarżać go  bezpodstawnie on jest zły.(Ja również wiele razy zastanawiałem się nad jego intencjami,ale do niczego nie doszedłem,dlatego dopuszczam możliwość,że jednak jest dobry.Chciałbym wreszcie rozstrzygnąć tą kwestię i nareszcie go osądzić)

Tak Enki jest dobry , dla tych , ktorzy  Jego system wartosci uznaja za wlasny , dobry i prawidlowy.
Ja nie jestem od osadzania kogokolwiek. Enki bedzie musial sam siebie osadzic , jak kazdy z nas.
Ten osad jest sprawiedliwy i uczciwy, siebie samego oklamac nie mozna. Kazda Dusza Boska niesie w sobie kryteria bezwzglednej ucziwisci, w obliczu osadzania siebie samej , ona  nigdy nie klamie.


Kiara :) :)

ścaliłem posty
Darek

Kiaro, a wystarczy nacisnąć "Modyfikuj wiadomość" i zaoszczędzisz nam roboty.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: sarah54 Sierpień 20, 2009, 14:47:21
Kiaro- dzięki za pv.
 

A teraz coś ciekawego za... a nawet przeciw 8)


http://www.ukrytesprawy.org/info3.htm

Według Stewarta Swerdlowa obecność Gadoidów w naszym Wszechświecie to ...dar, dzięki któremu szeroko rozumiany rodzaj ludzki ma szansę nie skończyć jako kosmiczne pomyje, tzn. zepsute dzieci czy zadowolone z siebie duchowe trylobity; przy czym nie jest jakaś jego twórcza - nawiedzona interpretacja ani autorska hipoteza, tylko po prostu kluczowy punkt rzeczowej, kronikarskiej relacji o historii naszej galaktyki, zdawanej w oparciu o informacje zgromadzone w toku całego niezwykłego życia - naprawdę kiedyś ktoś gdzieś wpadł na taki pomysł, żeby ludziom wszystkich gwiazd sprawić tego typu prezent, tak jakby uzdolnionemu szachiście z prowincji wyszukać odpowiedniego dlań sparingpartnera, coby nie zatrzymał się na zawsze na swym niby-mistrzowskim poziomie. Według tej długofalowej rekonstrukcji dziejów, gdyby nie reptilianie, ludzie po prostu wegetowaliby sobie na zasadzie stagnacji duchowej i cywilizacyjnej, niczym sympatyczne ruchliwe roślinki, pozbawieni motywacji do dalszego rozwoju, samodoskonalenia się i odkrywania prawdziwej natury fizycznej rzeczywistości (że jest ona tylko iluzją, którą możemy przekraczać samą mocą własnej duszy, tak naprawdę tutaj nie należymy, a jedynie czasowo przebywamy "daleko od domu", tj. całkowitej jedności z Boską Świadomością). Pojawienie się agresywnych gadoidów wymusiło na najwyraźniej zanudzających wszechświat rolnikach z konstelacji Lutni i Wegi szerokie otwarcie oczu na otaczające ich uniwersum, jak również na samych siebie - czego i my mamy teraz wyraźny posmak, tzn. jako poszczególne już zorientowane w temacie jednostki (chyba, że komuś to nie przeszkadza, że one chciałyby sobie z nas zrobić fermę kurczaków, nie stara się jakoś 'sporządnieć' i wyewoluować, aby móc się temu skuteczniej przeciwstawić). Otóż to wszystko wymyślili ponoć eony lat temu jacyś "przezroczyści ludzie" (ang. "transparent people"), którzy zobaczyli w przyszłości stan degeneracji ludzkiej kultury, a raczej jej pożałowania godny zastój, coś w stylu spoczęcia na laurach gdzieś w połowie drogi, albo nawet wcześniej, może podobnie jak Odyseusz miał wrócić do domu, a długo wylegiwał się gdzieś na jakiejś sielankowej wyspie. We współpracy z istotami z Syriusza (ang. "Sirian beings") stworzyli zatem agresywną rasę, do cna owładniętą żądzą podboju, tj. właśnie gadoidy, w ten sposób wymuszając na apatycznych ludziach ponowne zakasanie rękawów i pokazanie, na co ich stać, czyli wznowienie wędrówki drogą ewolucji ku horyzontowi ponownego zjednoczenia się z Boską Duszą kosmosu, która cały czas jakby cierpliwie czeka, aż "wrócimy". Przy czym gadoidy najprawdopodobniej też mogą "wygrać" tę próbę sił, a w ten sposób udowodniłyby słuszność własnej filozofii i że od początku miały rację - to jest taki jak gdyby gigantyczny kosmiczny show typu "Rozbitkowie", gdzie zwycięży najtwardszy albo najsprytniejszy, w każdym razie forma życia najlepiej przystosowana do istnienia w fizycznej rzeczywistości - podobno o rozstrzygnięcie tego właśnie chodzi.

Jednocześnie S. Swerdlow bardzo wyraźnie zaznacza, uwypukla i przy każdej nadarzającej się okazji przypomina, że jeśli nienawidzimy gadoidów, ma to charakter bezpośrednio autodestrukcyjny - wówczas nienawidzimy także samych siebie, gdyż tu na Ziemi chcąc nie chcąc wszyscy posiadamy reptiliańskie DNA, stanowi ono część nas; poza tym wkraczamy wtedy prosto w ich dialektykę, upodabniamy się do nich, oddalając się od naszej ludzkiej natury, której przeznaczeniem i jedynym możliwym w finalnej perspektywie spełnieniem jest bezwarunkowa miłość do wszystkich i wszystkiego, czyli godne odwzajemnienie uczuć kosmosu, Boskiej Świadomości stwórczej czy jakby to kto chciał nazywać, tak naprawdę odnosząc się przy tym również do siebie; z tym, że też byle bez zaślepienia z tą miłością - według Stewarta nawet zabicie napastnika jest uprawnione, jeżeli tylko w ten sposób możemy obronić życie własne albo czyjeś inne; z kolei samobójstwo to według jego onegdaj sztucznie rozszerzonej intuicji coś w rodzaju "kosmicznego przestępstwa" w świetle odwiecznych praw obecnych między wszystkimi gwiazdami. W życiu i na drodze samorozwoju wcale nie chodzi o to, by tłumić i zwalczać w sobie wszystko, co negatywne, zwracając się wyłącznie ku swojej "jasnej stronie" - wręcz przeciwnie, taka droga to naiwna ułuda bez szans na posunięcie się naprzód, ponieważ zarówno w nas, jak i w całym wszechświecie i jego Boskiej Duszy zawsze współistnieją czynniki pozytywne i negatywne, których rozróżnienie zależy zresztą tylko od subiektywnego punktu widzenia, w sumie dość iluzorycznego (to znaczy nie dla nas, ale dla Boskiej Duszy kompletnie - która zresztą wszystkie istnienia ze wszystkich czasów przeżywa jednocześnie, czas to tylko nasze miejscowe złudzenie - trudno to pojąć, ale tak mówi człowiek, dla którego wychodzenie z ciała to coś jak dla nas pójście po bułki do sklepu, a przed laty zatrudniały go nawet amerykańskie drużyny futbolowe w celu wpływania na wynik meczu - co podobno po dziś dzień jest nagminną praktyką w świecie wielkiego "sportu"). Dążyć powinno się raczej do odzwierciedlenia w sobie rozkładu pierwiastków w kosmosie, tj. osiągnięcia wewnętrznej równowagi pomiędzy swoją "jasną" a "ciemną" stroną, bez prób zamiatania którejkolwiek z nich pod dywan (i tak się nie uda, wyjdzie z innego końca, a zresztą tak naprawdę nikt nie ma w duszy żadnego dywanu); warto badać swą negatywną stronę, eksplorować ją i wykorzystywać na szlaku samorozwoju tak samo, jak ową pozytywną połowę - obie właśnie po to są, żeby się z nich uczyć i je rozpracowywać. W ogóle sensem naszej egzystencji, tych wszystkich wcieleń itd., jest doświadczanie przez Boskiego Ducha za naszym pośrednictwem wszelakich możliwych aspektów istnienia, najróżniejszych możliwych przeżyć czy może jakby "pomysłów na bycie" albo "konfiguracji trwania" - idee i uczucia z ciemnych kątów mają taką samą wartość poznawczą, jak te spod pięknego światła; tzn. nie chodziłoby tu o to, by pracowicie czynić złe rzeczy i eksperymentować sobie z nimi do woli, ale żeby nie tłumić swej ciemnej strony, bo i tak się to nie uda, a jedynie może nas zamknąć w skorupie złudzenia, starać się również tę negatywną strefę wyjaśniać, odkrywać i pojmować, nie przypadkiem to także jest część nas. Innymi słowy, nie ma co udawać "świętego", gdyż bynajmniej nie tędy biegnie droga samodoskonalenia się i ewolucji ducha - postępu nie osiąga się, zamykając na coś oczy i udając, że tego nie ma, myślenie życzeniowe a praca nad sobą to dwie zupełnie różne bajki. A tak poza tym, w szerszej perspektywie, to jak powszechnie wiadomo, centralnym przesłaniem większości "przekazów" itp. starych czy nowych religii jest miłość - żeby na tym się skupiać, a reszta już jakoś sama się ułoży. Według Swerdlowa, miłość owszem, tak - ale równie ważna, a może nawet ważniejsza, jest odpowiedzialność, czyli żeby znaleźć w sobie naturalną wewnętrzną odwagę, aby schować do szafy bezbarwny parasol 'bezpiecznej' postawy typu "robię to, co mi powiedzieli, tak samo jak inni, jestem grzeczny i normalny, więc o co ci chodzi..?!", wziąć odpowiedzialność za swoje czyny, myśli, nawyki i w ogóle życie, nie przepękać go tak, jak nas wyuczyli jacyś 'życzliwi' i napisali w gazetach, że byłoby sprytnie i zdrowo, tylko świadomie rozglądać się wokoło, aby móc zachowywać się mądrze i godnie w samodzielnie dekodowanej sytuacji.

A poniżej rozmaite interesujące informacje z archiwów działu "Pytania i odpowiedzi" witryny Stewarta i Janet Swerdlowów (dopiero w trakcie opracowywania i porządkowania):

http://www.expansions.com...m?DOP=2008-12-1 wygląd postaci mistrza Yody z "Gwiezdnych wojen" odpowiada prezencji istot z systemu planetarnego gwiazdy Syriusz B; obiekty manewrujące w pasie Kuipera należą m.in. do insektoidów, wrogo nastawionych do gadoidów

http://www.expansions.com...m?DOP=2008-11-1 w inwazji na Irak chodziło o "Gwiezdne Wrota" pod Bagdadem; atmosfera Marsa niewiele różni się od ziemskiej, a na jego północnej półkuli nawet przez domowy teleskop można obserwować zieleń w porze "marsjańskiej wiosny"; strona internetowa Stewarta ma coraz więcej odwiedzin z Polski, a on sam był u nas w 2007 r.; pszenica jest już na skalę globalną zmodyfikowana genetycznie i lepiej się nią nie odżywiać, w znacznym stopniu to samo dotyczy również ryżu - należy szukać organicznego; środowisko Billy'ego Meiera już ładnych parę lat temu zostało zinfiltrowane, w związku z czym przekazy są prawdopodobnie modyfikowane

http://www.expansions.com...m?DOP=2008-10-1 pod szyldem ONZ odbywają się spotkania przedstawicieli rządów i sił zbrojnych wielu krajów, na których dyskutowana jest kwestia ujawnienia opinii publicznej obecności obcych na Ziemi...........


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: rafalwesolek Sierpień 20, 2009, 23:02:18
Ehh nie lubię takich długich postów. Tego nie da się czytać. Jak dlamnie zbyt dużo inf. do ogarnięcia.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Sierpień 21, 2009, 13:01:03
Cytuj
w inwazji na Irak chodziło o "Gwiezdne Wrota" pod Bagdadem
Też do mnie dotsrły wowczas takie informacje. Także pewne materialne dobra kultury będące swojego rodzaju dowodem/świadectwem.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kamil771 Sierpień 21, 2009, 13:19:30
Gdzie są jakiekolwiek dowody,że gwiezdne wrota istnieją???
A przekonanie,że były one powodem inwazji na Irak to idiotyzm.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Byt Sierpień 21, 2009, 22:50:59
Naciągaczy rozróżniać należy się nauczyć.

Ci ludzie,którzy są w PCh są krystalicznie uczciwi.

Oni mają swoją receptę  na życie i nie potrzebują niczyich pieniędzy.

Nie idź Symeonie drogi za przykładem tych,co ganią wszystkich,bo się im zbyt mocno powodzi.

Wiedz o tym,że działanie na rzecz PCh upierdliwości jedynie przynosi i nigdy się to nie zmieni.

Ludzie torpedują każdą inicjatywę,bo aktywiści torpedujący tylko to widzieć chcą.

Nie równaj się wiec drogi Symeonie z nimi,bo Ty nie musisz taki być. :) :)
Fałszywki nie odróżnisz. Człowieka jest tak łatwo zmanipulować, że możesz być święcie przekonany, że ktoś jest uczciwy, a w rzeczywistości będzie zupełnie odwrotnie.
Ufasz PCH? Masz prawo, ale miej świadomość, że może to być stado owiec idących za głosem niezbyt godnego zaufania gościa.
Nadmierne zaufanie ma swoją nazwę. A nazwa ta to FRAJERSTWO.
I nie ma tutaj krzty cynizmu kocie.
Gdy ludzie mieli kierować się Twoim tokiem rozumowania to byliby wykorzystywani na każdym kroku przez ludzi, którzy tylko czekają na frajerów żeby ich zmanipulować i wykorzystać. I tutaj abstrahuje od PCH bo to ma miejsce w praktycznie każdej dziedzinie codziennego życia.

Podobno,zaznaczam że podobno w channelingu często zdarzają się sprzeczności,najlepiej zrobisz jak pojedziesz na sesję prywatną.Parę osób z tego forum było na takiej sesji i wtedy bedziesz mógł rozwiać swoje wątpliwości .
Pozdrawiam i witam cię na naszym kosmicznym forum :D
Nie idź na żadne sesje prywatne. Jeżeli wierzysz w Boga to kieruj się tym co podpowiada Ci serce, jego miłość i nie zaprzątaj sobie głowy żadnymi Samuelami. Myślę, że jeżeli Samuel tak dobrze trzyma z Bogiem to nie będzie z tego powodu niezadowolony. Poza tym, nie oczekuj odpowiedzi na pytania od zwolenników PCH, a już w ogóle możesz zapomnieć o jakiejkolwiek dyskusji z ludźmi bezpośrednio zaangażowanymi w projekt. Stoją na tak cienkim lodzie, że dyskusja by ich tylko pogrążyła.

Kto ma w swoim mozgu paranoje ten tylko paranoje moze zobaczyc na zewnatrz.

Kiara :)
Myślałem, że jesteś rozsądniejsza Kiaro, ale widzę, że też masz siano i ignorancję w głowie.

Cytat: kiara
Natomiast Samuel - Enki ponosi calkowita odpowiedzialnosc za wszystko co dzialo i dzieje sie na Ziemi w czasi Jego bycia Panem Ziemi.
A czymże ta odpowiedzialność jest wg Ciebie usankcjonowana. Świat zmierza ku lepszemu, zawsze zmierzał. To nam się wydaje, że jest chaos, a nawet nie wydaje, my to po prostu widzimy. Ale wszystko to zmierza ku dobremu. Niedługo skończy się całe cierpienie i zaczniemy od czystej karty. No, może nie my, ale nasi potomkowie na pewno. Więc ktokolwiek tam jest na górze, samuel, enki, Bóg czy święty czajnik czuję, że on nie poczuwa się do odpowiedzialności za to co sobie tutaj rozpętaliśmy i nie wiem czy ma z tego uciechę czy satysfakcję, szczerze mam to gdzieś.

Cytat: kiara
Energia tej wielkosci jak On planuje kierunek rozwojowy ziemi z wyprzedzeniem na setki i tysiace lat.
Jeżeli to zostało zaplanowane tu i teraz. Myślę, że czas jaki znamy jest tylko iluzorycznym pojęciem...

Cytat: kiara
Tak Enki jest dobry , dla tych , ktorzy  Jego system wartosci uznaja za wlasny , dobry i prawidlowy.
Trafna uwaga.

Cytat: kamil771
Gdzie są jakiekolwiek dowody,że gwiezdne wrota istnieją???
Ciekawe, że o to pytasz bo wczoraj oglądałem ciekawą relację, w której zostało to poruszone : D
http://www.youtube.com/watch?v=DKxUDbdZaH0 <- o tutaj


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Sierpień 21, 2009, 23:41:36

Cytat: kiara
Tak Enki jest dobry , dla tych , ktorzy  Jego system wartosci uznaja za wlasny , dobry i prawidlowy.
Trafna uwaga.


Enki jest dobry dla tych, którzy nie widzą lub nie chcą widzieć tych wszystkich sprzeczności, niezrealizowanych obietnic, dziwnych wydarzeń jak np. sprawa Sławy, profanacja Kościółka na Ślęży, który kiedyś był podobno miejscem kultu Maryi etc.
Przypomniała mi się taka historia: pewien człowiek miał problem z mrówkami faraonkami, praktycznie wszyscy jego sąsiedzi mieli ten sam problem, gdy rozmawiał z sąsiadką spytał się jej czy są u niej owe mrówki, ona odpowiedziała, że nie ma, bo ich u siebie nie widziała. Po tej rozmowie weszli do windy, okazało się, że sąsiadka ma slaby wzrok i poprosiła tego człowieka o naciśnięcie guzika z cyfrą jej piętra, gdyż sama nie była w stanie dojrzeć napisów. Sąsiadka więc świadomie nie mijała się z prawdą, ponieważ faktycznie nie widziała tych mrówek u siebie, więc była przekonana, ze ich nie ma :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Sierpień 22, 2009, 00:24:31
Przeciwnicy Pch ,wydaje mi się że Voideg prosił o wypowiedzi zwolenników ,więc po co się wysilacie ?
Voideg ,to ja ci napiszę coś od siebie :) Podobnie jak ty mam wiele wątpliwości i widzę trochę sprzeczności,ale jak już pisałam uważam że to wina przekazu-channelingu.Podoba mi się idea Pch ,ale wszystko w granicach rozsądku.Wielu ludzi przgląda się z boku i analizuje ,raz głęboko w to wierzy a innym razem ma wątpliwości.Myślę że ty i ja właśnie do takich należymy.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Geist Sierpień 22, 2009, 12:31:14
Mimo , że nie jestem wielbicielem prof . Dawkinsa to jednak , muszę przyznać ,że z poniższym wywiadem profesor trafił w sedno problemu , który nas tu bardzo intryguje.
Spróbujcie w skupieniu przetrawić ten dialog i poszukać podobieństw do transcendentnych spotkań z panią Lucyną Łobos.
Tak więc oddajmy glos profesorowi i jego rozmówcy.

1)http://www.youtube.com/watch?v=yl-H-edNGN4 (http://www.youtube.com/watch?v=yl-H-edNGN4)
2)http://www.youtube.com/watch?v=jHNNo8_IlK4 (http://www.youtube.com/watch?v=jHNNo8_IlK4)
3)http://www.youtube.com/watch?v=JI_gPCo3Q_U (http://www.youtube.com/watch?v=JI_gPCo3Q_U)
4)http://www.youtube.com/watch?v=uNLuoTL8uhI (http://www.youtube.com/watch?v=uNLuoTL8uhI)
5)http://www.youtube.com/watch?v=MIsnhSt6wAM (http://www.youtube.com/watch?v=MIsnhSt6wAM)
6)http://www.youtube.com/watch?v=7t7fH6f9ur8 (http://www.youtube.com/watch?v=7t7fH6f9ur8)


Tytuł: Odp: kilka sprzeczności
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Sierpień 22, 2009, 13:29:01
Mam pewne informacje nt. możliwości wyjaśnienia okreslonych przez Ciebie sprzeczności w ponizszych tematach:
Cytuj
- Arka Przymierza - raz Samuel twierdzi, że jest to urządzenie dostarczające energię dzięki, któremu Mojżesz na pustyni mógł przerobić mannę na chleb, by w kolejnej sesji stwierdzić, że Arka Przymierza jest skrzynią zawierającą ukrytą wiedzę,
- Święty Graal - w jednej sesji Samuel stwierdza, że Święty Graal to informatyk, inżynier, który zajmuje się Arką Przymierza, by w kolejnej sesji stwierdzić, że Święty Graal to żołnierz, który podał Jezusowi kielich z narkotykiem uśmierzającym ból, podczas ukrzyżowania,

Cytuj
wyraźnie napisałem, że te wątpliwości miały rozwiać osoby, które są jak najbardziej za Projektem Cheops
Ale osobiście poruszam się jakby pod kątem prostym do tych rzeczywistości, więc nie jestem ani taki zadeklarowanym za, ani przeciw PCh, więc nie wiem, czy Cie interesują moje informacje.


Tu natomiast nie ma pytania o sprzeczność, więc ograniczenie do zwolenników też chyba nie jest wiążące:
Cytuj
- po 2012 roku, będzie jeden światowy język: esperanto:)
Po 2012 raczej NIE będzie esperanto, bo to jest język w dużej mierze sztuczny. Raczej się spodziwam że język NATURALNY bedzie światowy. Choć esperanto jest ciągle tworzone, więc od jego tworzycieli zależy w którą stronę ono pójdzie... NATURALNĄ, czy kolejny wytwór pomieszania języków. Narazie nie jest najlepiej.



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 23, 2009, 20:56:51
To nie w tym temacie Symeonie się mieści i nie tu ten temat dyskutowany być powinien.

Ja jedynie zareagowałem wcześniej na bezczelne próby Arteqa w oczernieniu Samuela,że za mamoną nawołuje aby do PCh trafiała.

Kocie, powiedz mi w czym [na podstawie powyższego cytatu] oczerniam i to niby bezczelnie samcia/pch? Że niby kłamię twierdząc, że nawoływał on do przekazywania pch pieniążków? Znowu zaczynasz stąpać po grząskim dla siebie gruncie - zarzucanie kłamstw. Ostrzegam uczciwie, że teraz nie odpuszczę i nie wykpisz się.

Zróbmy tak:
jeżeli wskażę/podam cytaty gdzie samcio/pch nawołuje do datków na rzecz pch - oficjalnie przeprosisz za sugestię, że rzucam bezczelne oszczerstwa
jeżeli nie uda mi się to - wtedy przyznam Ci rację i ja Ciebie przeproszę, że zarzucałem Ci oczernianie mnie.

Myślę, że jest to bardzo uczciwe. Stoi?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 23, 2009, 21:22:04
edit:
dla porządku odpowiedź zamieściłem w wątku "masz coś do mnie"

Bardzo dziękuję
Darek


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Sierpień 31, 2009, 08:59:59
No to wróciłem... :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: fix Sierpień 31, 2009, 09:50:02
„Jednak wielcy prorocy nauczali zawsze, że największe zagrożenie powstaje wtedy, gdy ktoś próbuje zapobiec spełnieniu się wizji przyszłości, bowiem może się zdarzyć, że sam stanie się przyczyną jej spełnienia.”


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Symeon Wrzesień 08, 2009, 11:23:47
„Jednak wielcy prorocy nauczali zawsze, że największe zagrożenie powstaje wtedy, gdy ktoś próbuje zapobiec spełnieniu się wizji przyszłości, bowiem może się zdarzyć, że sam stanie się przyczyną jej spełnienia.”

Czyli uruchamiając "zabezpieczenie" w Egipcie ludzie mogą spowodować coś zupełnie odwrotnego. Sugerowałem już wcześniej, że majstrowanie przy grobowcu faraona Chufu może doprowadzić nie do uruchomienia zabezpieczenia ale do jego zerwania.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: marek324 Wrzesień 21, 2009, 12:28:40
... i widzę że w zasadzie nic nowego nie zostało wniesione do dyskusji - oprócz megapostu Sary54


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Szmer Wrzesień 21, 2009, 18:33:34
A że jak tak zapytam... po co Samcowi czy PCH te pieniążki? Hę? :)
Ktoś jest mi w stanie odpowiedzieć jaki jest prawdziwy cel zbierania tych pieniędzy?


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: daniel1704 Wrzesień 25, 2009, 06:55:18
...prawdziwy cel?
nie musisz się tym martwić bo Sam nigdy nie wpłacisz ani złotówki na PCH-zostaw ten problem naiwniakom,którzy wspomogli projekt :))
pzdr :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Torton Październik 17, 2009, 09:43:24
Najlepszym argumentem przeciw przekazom Enki jest to że wszystko w PCh się opóźnia co jasno pokazuje jak nie trafne są przekazy.



Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Październik 17, 2009, 21:17:17
Najlepszym argumentem przeciw przekazom Enki jest to że wszystko w PCh się opóźnia co jasno pokazuje jak nie trafne są przekazy.



nie trafne może być to jak są ODBIERANE - pomyślałeś o tym???

718'


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Październik 17, 2009, 21:23:23
Najlepszym argumentem przeciw przekazom Enki jest to że wszystko w PCh się opóźnia co jasno pokazuje jak nie trafne są przekazy.



nie trafne może być to jak są ODBIERANE - pomyślałeś o tym???

718'

Masz rację.
Przecież jak pani Lucyna mówi że w Bałtyk wpadnie meteoryt w tym roku to można to odebrać błędnie (czyli, że wpadnie) lub trafnie (czyli, że nie wpadnie)
podobnie jak z widzeniem Niburu - jak pani Lucyna mówi, że będzie widziane w tym roku to trafna interpretacja byłaby "nie będzie widziana ani w tym ani w żadnym innym".
Jeśli przyjąć taką wykładnie i sposób odbierania tekstów pani Lucyny to rzeczywiście nie można podważyć tychże słów. No a poza tym pani Lucyna to kobieta a jak wiadomo kobieta zmienną jest a jak mówi "nie" to znaczy "tak" - więc wszystko jest logiczne i jasne.
A i jeszcze pozostaje "Enki"... Ale, że jako wielokrotnie mówił, że nie stroni od alkoholu to trudno brać go za jakieś wiarygodne źródło....


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 17, 2009, 21:23:55
To identyczne podejście jak do apokaliptycznej wizji świata. Niby nikt tego nie chce ale wszyscy wciąż wyznaczają nowe daty "końca świata".
Jedyna różnica w tym, że z Biblią nikt nie moze polemizować, a z przesłaniami En-Ki wszyscy na bieżąco.
Biblijne przepowieści przesuwane są systematycznie od setek lat, a tu kilkumiesięczne stanowią niebotyczne problemy.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Październik 17, 2009, 21:25:10
To identyczne podejście jak do apokaliptycznej wizji świata. Niby nikt tego nie chce ale wszyscy wciąż wyznaczają nowe daty "końca świata".
Jedyna różnica w tym, że z Biblią nikt nie moze polemizować, a z przesłaniami En-Ki wszyscy na bieżąco.
Biblijne przepowieści przesuwane są systematycznie od setek lat, a tu kilkumiesięczne stanowią niebotyczne problemy.


a mi się wydawało, że w Biblii stoi wyraźnie "nie znasz dnia ani godziny"...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dry007 Październik 17, 2009, 21:29:41
Rok to nie godzina i dzień ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 17, 2009, 21:31:41
Cytat: ValDee
a mi się wydawało, że w Biblii stoi wyraźnie "nie znasz dnia ani godziny"...

jakoś tak się składa, że dość dobrze znam tę księgę i wiem również o tym cytacie, ale wytłumacz mi skąd biorą się te wszystkie daty tyczące "końca świata" wyznaczane przez "chrześcijan", którzy ponoć równiez znają jej treść? ;)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Październik 17, 2009, 21:32:24
Cytat: ValDee
a mi się wydawało, że w Biblii stoi wyraźnie "nie znasz dnia ani godziny"...

jakoś tak się składa, że dość dobrze znam tę księgę i wiem również o tym cytacie, ale wytłumacz mi skąd biorą się te wszystkie daty tyczące "końca świata" wyznaczane przez "chrześcijan", którzy ponoć równiez znają jej treść? ;)

moim zdaniem z głupoty ;P
podobnie jak się bierze data 2012 jako koniec świata - też z głupoty...


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 17, 2009, 21:45:21
Może nie jestem specjalnie zorientowany w temacie, ale w przeciwieństwie do wszystkich wcześniejszych "końców świata" 2012 jest deczko inaczej postrzegany.
Tzn. są niejako dwa nurty:
  - definitywny "koniec świata"
  - zmiany -  jakie nastąpią 

Osobiście mógłbym podpisać się pod Twym twierdzeniem "głupota" w odniesieniu do pierwszego określenia.
Uważam jednak że drugie jest tym co przed nami.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Torton Październik 17, 2009, 21:51:19
Najlepszym argumentem przeciw przekazom Enki jest to że wszystko w PCh się opóźnia co jasno pokazuje jak nie trafne są przekazy.



nie trafne może być to jak są ODBIERANE - pomyślałeś o tym???

718'

Kapłanie mam dość wymówek, mam dość prób tłumaczenia się. Enki robi to tak nie udolnie że nie wierzę jego słowom ja wiem że nie ma dobrych intencji(kimkolwiek jest).

Jedna lub dwie wtopy można zrozumieć ale nie ciągłe i to ciągłe naginanie prawdy. Nie które teorie Enkiego przechodzą pojęcie. W ogóle zastanówcie się o czym piszecie. Gwiezdne Wrota pod Bagdadem? Czyżby Star Gate ktoś za dużo się naoglądał?

Pierwsze co to osoba która to powiedziała niech dostarczy mi dowodów na istnienie tych gwiezdnych wrót a wtedy możemy podyskutować.

Dlaczego musi być tak że gdzie nie spojrzę to widzę manipulacje? To aż boli jak się czyta. Mam prośbę do paru osób przemyślcie sobie pewne sprawy albo może zacznijcie się zastanawiać co będzie jak za 5, 10, 15 lub 25 lat okaże się że te wasze teorie okażą się stekiem bez mięsa?

Im dłużej ktoś poddaje się kontroli(manipulacji) tym potem trudniej go wyciągnąć. I choćby dla przykładu podam zakonnice betanki z klasztoru(który został zamknięty). Te kobiety były tak zmanipulowane że wyjechały z swoim Guru nie wiadomo gdzie. Ba on je tak omamił że nawet nie myślą o powrocie do rodzin(było o tym w Rozmowach w Toku).

To jest jeden z wielu przykładów manipulacji który jest stosowany wobec ludzi dla osiągnięcia celu.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Linda Październik 17, 2009, 22:12:03
 :)
Cytuj
podobnie jak się bierze data 2012 jako koniec świata - też z głupoty...

No i oczywiscie....Jeśli uwierzymy w efekt "setnej małpy"..(w który ja uwierzyłam) to sami sobie ten koniec świata na głowę sciągniemy .To bezustanne sianie strachu w ludziach ,robi swoje i wywoła w końcu ten efekt.
Dla mnie za mało jest teorii równoważących te przepowiednie o roku 2012 .Skoro tworzymy rzeczywistosć to czy nie warto skupić się na tych teoriach ,które zaprzeczają a wręcz wykluczaja taki przebieg zdarzeń .
Rozmawiajmy wiec ze swoją podświadomoscią,kodujmy fantastyczną wizję świata i własnej przyszłosci. Zaszkodzić nie zaszkodzi.....może tylko pomóc... :D :D :D


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Październik 18, 2009, 06:43:50
Może nie jestem specjalnie zorientowany w temacie, ale w przeciwieństwie do wszystkich wcześniejszych "końców świata" 2012 jest deczko inaczej postrzegany.
Tzn. są niejako dwa nurty:
  - definitywny "koniec świata"
  - zmiany -  jakie nastąpią 

Osobiście mógłbym podpisać się pod Twym twierdzeniem "głupota" w odniesieniu do pierwszego określenia.
Uważam jednak że drugie jest tym co przed nami.

Zmiany w świecie zachodzą cały czas - więc i pewnie w 2012 też jakieś zajdą więc nie rozumiem za bardzo w czym problem ;P

Ale opieranie się na:
- bajkach Sumerów (dawno już wymarłej cywilizacji) i przedstawianie tego jako fakty historyczne
- bajkach dawno już wymarłej cywilizacji Majów - to tak jakby ktoś się zaczął martwić, że świat się skończy w tym roku - ponieważ kalendarz się na tym roku kończy - no sorki... to chyba lekka głupota... jakoś dużo kalendarzy się wcześniej kończyło i świat trwał jak trwa ;P
- przed każdą datą mogącą mieć jakieś znaczenie (z punktu widzenia fanatyków) powstają sekty i inne organizacje próbujące uratować ludzkość, lub jej część lub przygotować ją na nadchodzącą apokalipsę, ostatnia miała być w roku 2000... jakoś nic się nie stało ;P


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Linda Październik 18, 2009, 07:14:21
 :)
Cytuj
Ale opieranie się na:
- bajkach Sumerów (dawno już wymarłej cywilizacji) i przedstawianie tego jako fakty historyczne

Na forum Leszka jest świetny materiał mówiący o badaniach dr.Heisera,które całkowicie kwestionują prace Sitchina.
Według niego Sumerowie nie wiedzieli o istnieniu dwunastu planet.Uważali ,że istnieje pięc,a Nibiru nie istnieje jako planeta w tablicach astonomicznych.Naukowiec ten mówi o fabrykowaniu przez Sitchina faktów i materiałów.Podwaza jego wiaygodnosć.
Naprawdę warto przeczytać. :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 18, 2009, 11:46:48
Lindo jesli możesz to podaj linka :)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Torton Październik 19, 2009, 11:35:35
Ehh nie lubię takich długich postów. Tego nie da się czytać. Jak dlamnie zbyt dużo inf. do ogarnięcia.
To nie problem długości tekstu. Mi też się go nie chce czytać ponieważ jest nieczytelnie umieszczony a po za tym jak widzę hasło gagoidy to... wątpię że ten tekst ma coś wspólnego z prawdą.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: komandos040 Październik 19, 2009, 16:36:49
Ciekawe, co powie o tym Samcio w następnych przekazach.:)


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: kamil771 Październik 23, 2009, 07:06:38
Ciekawe, co powie o tym Samcio w następnych przekazach.:)

Samcio nie istnieje,jest on wymysłem wrocławskiej emerytki która postanowiła na starte lata przeżyć dość ciekawą przygodę,a przy okazji jeszcze zarobić jakieś pieniądze.
Ułożyć taką sesję jest bardzo łatwo,pytania które padną na sesji Lucia zna dużo wcześniej i może się do nich dobrze przygotować (oczywiście czasami nawet tego nie potrafi,ale to szczegół) Ludzie z projektu Cheops pomagają Luci w tworzeniu przekazów Enkiego,jest tam kilku bajkopisarzy,ale już niedługo to potrwa, w 2010 roku projekt Upadnie.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: east Październik 23, 2009, 16:08:44
Symeon napisał
Cytuj
... sprawa Sławy, profanacja Kościółka na Ślęży, który kiedyś był podobno miejscem kultu Maryi ...

a Kościółek - jego postawienie - jest sprofanowaniem  budowli ( świątyni ?)  , która stała tam wcześniej ...
Oburzysz się może, że tak piszę, może poczujesz złość, albo irytację , zniesmaczenie  ... ale fakt jest faktem. Zanim na tych ziemiach nastało chrześcijaństwo często wymuszane na rdzennej ludności ogniem i mieczem , ta ziemia była usłana miejscami wielkiej mocy i świadectwami ,które potem Kościół potraktował jako budulec dla swoich przybytków. Użalanie się nad losem najeźdźców to hipokryzja.


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: Lucyna Październik 23, 2009, 17:12:56
HI
Tutaj coś pisza o przekrętach En-Ki  http://www.eioba.pl/a111130/projekt_cheops_czyzby_dezinformacja


Tytuł: Odp: Argumenty PRZECIW przekazom En-ki
Wiadomość wysłana przez: BBernard Grudzień 05, 2009, 01:08:04
pytania które padną na sesji Lucia zna dużo wcześniej i może się do nich dobrze przygotować

Są tacy co widzą w sesjach kilka teori spiskowych. Zakładając że to prawda, Ty tworzysz teorię spiskową do teorii spiskowych. Nieprawdą jest to co napisałeś. Inaczej mówiąc zmyśliłes to dla swoich potrzeb.

ps.Chyba że duzo wcześniej oznacz dla ciebie kilka minut.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

k-l kociaprzystan world-anime naprawiacze pyn