Niezależne Forum Projektu Cheops

Ponieważ coraz częściej powraca temat 3 dni ciemności, zacznę go tutaj ponownie, gdyż w wątku "inni o energii" przeszedł bez echa.
Tekst pochodzi ze strony http://abundanthope.net/ . Organizację Abundant Hope (Obfita Nadzieja) założyła chyba z 9 lat temu niepełnosprawna Candace Frieze, dziś jest to spore przedsięwzięcie mające nawet swoje biura regionalne na Europę itd., wielkością chyba porównywalne  z ruchem Shaumbra.
Tutaj jednak channeluje chyba kilkadziesiąt osób, choć najwięcej materiału prezentuje założycielka.
Te channelingi są omawiane na forum rozsyłane mailami i w ogóle jest tam wiele dyskusji mailowej.
Channelują też chyba kilkanaście bytów, ale ideową osią tej grupy jest II przyjście umownie Jezusa, bo tam ma on swoje tytuły.
Channelowane byty zapowiadają 3 dni ciemności z mini zastojem pośrodku, kiedy zabiorą nieświadomych ciemnych.
Oto zestaw przekazów dotyczący 3DD, będę tłumaczył też inne przekazy z tej strony dotyczące tematu.

Trzy dni ciemności

CM przez Candace
23 maja 2012

Drodzy Kochani kilka dni temu, widzieliście krótką wiadomość o trzech dniach zbliżającej się ciemności. To było zaplanowane dawno temu i jest to zazwyczaj metoda pozbycia się mrocznych istot z planety. Nadszedł ten czas, i mimo, że nie ogłosiliśmy tego dawno temu, to jest używane z mini zastojem, więc oni nie muszą być świadkami (czyli świadomi) usuwania. Jest to bardzo proste, po prostu przysłonimy słońce z dużym statkiem. Dokonano tego 2000 lat temu w dniu ukrzyżowania, aby przypomnieć ludziom o tej wielkiej trawestacji, ale tylko na kilka godzin.

To potrwa 3 dni powiększone o mini zastój w środku. Mieszkańcy będą tylko świadomi tylko trzech dni. Wielu z was może być na pokładzie statku w tym czasie, aby być poinformowanym (przeglądniętym). Rozpoczniemy okres nauczania wkrótce potem.

Zaaranżowaliśmy, że energia elektryczna nie będzie działała, więc rozważcie to w przygotowaniach. W czasie dnia nie będzie tak ciemno jak w nocy, tylko w połowie zmierzch, można się spodziewać, będzie jakieś światło wypływało na około przesłoniętego obszaru.

To było dawno prorokowane i doszliśmy do tego punktu, po wszystkich próbach zrobienia inaczej, które przeszły bez zrozumienia. Wszyscy na planecie zauważą to oczywiście! To jest boskie w naturze, a nie naturalne tak będą myśleć, niezależnie od przekonań, jakie mają o "Bogu", to jest Boskie. Ten czas nastąpi pod moim dowództwem na podstawie wielu warunków, w tym fali.

To jest wstyd ciemni, że dochodzi do tego, a wielu z was już jest sądzonych przez sądy i będzie musiało się zmierzyć się z usunięciem, a w wielu przypadkach z zagładą. MY Zawsze wygrywamy drodzy ciemni bracia, a wy przegraliście swoją grę.

Candace (channelerka): To nie spowoduje zmian na ziemi lub innych poważnych problemów. Myślę, może trochę efektów pogodowych. To nie jest czas magicznego Wzniesienia raczej, nie przypisujcie temu czegoś, czym to nie jest. Wielu ludzi  "słyszy" to teraz,  opisałam na forum ten temat. I opisałam go dla moich czytelników GLP tutaj: http://www.godlikeproductions.com/forum1/message1689464/pg55

Tylko zaplanujcie to, co potrzeba wobec braku ciepła i światła. Świece i baterie będą działać. Wasze kuchenki gazowe będą działać, ale trzeba będzie zapalić palnik. Zatankuj samochód, ale nie wiem, czy chcesz być wśród ludzi w strachu. Oczywiście będzie problem z zakupami, ponieważ nie będzie prądu. Zakładam, że nie pójdziecie  do pracy. Jeśli korzystacie z pompowanej wody, może powinniście przechowywać trochę. Stójcie prosto.

http://abundanthope.net/pages/Candace_6/Three-Days-of-Darkness.shtml


Mała aktualizacja o  Działalnościach 3DD

Esu przez Candace
14 lipca 2012

Kochani, stójcie w cierpliwości. Wiem, że to męczące, ale postawcie się w naszych butach, czy moich w tym momencie. Ciąży na mnie bardzo duża operacja wojskowa, która jest najbardziej potrzebna w tym momencie. Możecie zobaczyć, jakieś dziwne wstrząsy w okolicy, gdy przejmujemy więcej obcych baz i jest bardzo użyteczne dla nas, aby zakończyć to zadanie, jeśli to możliwe wcześniej przed trzema dniami ciemności. (3DD)

Istnieją w nich energie, które wymagają neutralizacji, aby nie było szkód okresie mini zastoju, których nie chcemy. Te podziemne bazy są zasilane głównie energią jądrową i wymagają taktownego potraktowania. Ja raportuję to tylko, aby podać wam kilka szczegółów. Wyciągamy reaktory i je usuwamy. Niektóre z tych baz są nawet "normalnymi" podziemnymi instalacjami, które działają na paliwo jądrowe i prawdopodobnie przegrzałyby się podczas mini zastoju. Jest więcej tego, co wystąpi podczas mini zastoju, niż proste usunięcie ciemnych, ale szczegółów nie mogę podać wam w tym czasie. Pozwólcie tylko powiedzieć, że proces usuwania obejmuje usunięcie więcej niż ludzi i niech tak będzie.

Jest powód, że nie można czekać do dużego zastoju. Jak was poinformowano, przez Siraya w wiadomości przez Johan, plan ten jest związany z działalnościami, które mają wpływ na wasze przyszłe kariery, doświadczenia mądrości, a także mają wpływ na ludzi, którzy pozostaną w okresie nauczania, czas trwania i skutki okresu nauczania. Powiem, że okres nauczania będzie dłuższy niż sugerowaliśmy wcześniej, a zatem, aby zapewnić specjalne możliwości dla wszystkich, musimy mieć "czystsze" formaty.

Utrzymujcie normalne życie i przestańcie żyć w przyszłości, która nie jest tu jeszcze! I zawsze bądźcie przygotowani, bez względu na to, gdzie mieszkacie, na tymczasowe dolegliwości, ponieważ może jeszcze przyjść prawdopodobieństwo znacznie bardziej ekstremalnych zjawisk pogodowych i być może niektóre ekstremalne trzęsienia ziemi.

Aktualizacja na trzy dni ciemności (3DD)

20 sierpnia 2012
Christ Michael przez Candace

Drodzy Kochani, to jest aktualizacja przez Christ Michael i jest wymagana.

Czas jest blisko. Nie dajemy żadnych dat, ale jestem tutaj, aby zaktualizować dzisiaj małe zmiany planów, które mają na was wpływ. Statek przyćmiewający  słońce był za słońcem i gotowy już jakiś czas, blisko i łatwo. Zaczęliśmy poruszać go bardziej "do przodu".

Teraz, ponieważ ludzie nie są świadomi tego, co jest planowane, a większość nie słucha wnętrza, 3DD rozpocznie częściowe zaćmienie słońca. To potrwa około 24 godzin, tak, że każdy będzie mógł przygotować się na to, co nadchodzi. To da "Zawiadomienie". Jest wiele krajów, w których wiadomości (media) będą współpracowały w tym czasie, ale niektórzy nie planują tego. Myślę, że ciśnienie spowoduje to, kiedy cały świat zauważy nieoczekiwane częściowe zaćmienie i będzie się zastanawiał, dlaczego.

Zaćmienie będzie wyglądać nieco inaczej niż częściowe zaćmienie przez Księżyc. Nie będzie widać ogromnego okrągłego ciemnego dysku, gdyż metoda jest inna, ale to będzie oczywiste, a na pewno dużo bardziej oczywiste, że nie jest to NIBIRU lub takie inne rzeczy, w metodzie, której użyjemy. Nie będzie widać formowania stopniowego zaćmienia. Ze względu na stosowaną metodę, będzie nagłe.

Na końcu 3DD będą jeszcze 24 godziny podobnych zdarzeń. Elektryczność zostanie wyłączona tuż po całkowitym zaćmieniu zamanifestowanym, ale nie wcześniej. I miejmy nadzieję, że większość stacji informacyjnych na całym świecie, będzie podawała to oświadczenie o energii elektrycznej, więc ludzie będą mogli przygotować jakieś oświetlenie w swoich domach. Ludzie powinni iść do domu. Dla tych, którzy podróżują, domem będzie oczywiście hotel lub wszelkie inne tymczasowe możliwości, które są używane. Wszystkie samoloty wylądują w ciągu tych pierwszych 24 godzin, będziemy doglądali tego.

Kraje są zachęcane do ściągnięcia statków do portu, i tu został pewien czas dla przywództwa, ale nie zbyt poważnie zostało to przyjęte przez niektórych graczy na arenie światowej. Generalnie jednak, wielkie łodzie wytwarzają własną energię elektryczną i będzie w porządku, a te mniejsze, jeśli ludzie są tak głupi, żeby nie wchodzić do portu, i nie będą miały sposobu na generowanie ciepła lub światła, to jest ich problem.

Szpitale oczywiście będą ograniczone zastosowaniem generatorów elektrycznych i miejmy nadzieję, w ciągu pierwszych 24 godzin wyślą stabilnych pacjentów do domu. Tak samo w innych okolicznościach. Ponieważ większość firm wymaga energii elektrycznej, wszyscy pójdą do domu, nie trzeba uruchamiać żadnych usług, z wyjątkiem dla potrzeb awaryjnych.

To jest dobrze zaplanowane kochani. Nie bójcie się. Ale nie będziemy zrzucać latarek dla ludzi. Będą mieli za zadanie sami zorganizować. Oczywiście rodzime (plemienne) tryby zniosą to dobrze.  Ciągle jest jeszcze w tym mini zastój. Wszystkie inteligentne zwierzęta będą znajdować się w zastoju, te które wymagają opieki człowieka. Nie pozwolimy krowom być nie wydojonymi, one pójdą spać także. Jest to tylko jeden prosty przykład.

Mini-zastój potrwa co najmniej tydzień, a prawdopodobnie więcej. Ci z Was, przychodzący na pokład w trakcie mini zastoju zostaną podniesieni według naszych opracowanych schematów. Generalnie zaraz po tym, jak elektryczność zgaśnie, ale to będzie się wahać w zależności od warunków lokalnych.

Potrzebujemy oczywiście tych, którzy wiedzą, aby współpracowali z tymi, którzy będą się bać. Jeśli będziecie mieć jakieś dodatkowe świece, latarki i baterie, to będzie użyteczne podzielić się nimi. Wiele z nich nie będzie potrzebne, po jednej w domu wystarczy, zamiast latarek, możecie wybrać świece. To nie jest trudne przeżyć 3 dni bez prądu i po ciemku, ale jest łatwiej, jeśli w domu jest jakieś oświetlenie, aby znaleźć drogę do łazienki i podobnych. To nie będzie tak ciemno w czasie dnia. Korona słoneczna rozciąga się na znaczną odległość od słońca i korona nie będzie całkowicie zablokowana, więc nie będzie ciemno w ciągu dnia, ale bardziej jak późny zmierzch.

Możecie zapewniać ludzi, że jest w porządku, aby wyjść na zewnątrz i wyglądać przez okna. To bandyci którzy wyjdą, będą potrzebowali świętych świec i muszą pozostać wewnątrz mieszkania na podłodze w modlitwie. Ludzie będą w modlitwie także, zapewniam cię.

Tam gdzie media będą współpracować, to będzie powiedziane w rzeczywistości. Ludzie będą mieć trochę czasu, aby zgromadzić niewielkie ilości oświetlenia, aby znaleźć drogę w ciemności. To jest naprawdę wszystko, co będzie potrzebne w każdym razie, z wyjątkiem szpitali i domów opieki, ale większość z nich ma generatory.


Cokolwiek, co generuje światło będzie działać, jeśli nie potrzebuje sieci. Większość osób z zestawami energii słonecznej i magazynujących baterii może mieć trochę światła i będą przyjaźni dla tych, którzy nie mają,  a także każdy, kto ma generator może zaprosić sąsiadów. Nie będzie usuwania podczas ciemności. To wystąpi tylko w mini zastoju który zaplanowano w środku okresu ciemności.

Te 24 godzin zanikającego zaćmienia w późniejszym czasie, pozwolą na stopniowe włączanie zasilania sieciowego na linie i wzrost naturalnego światła wtedy zachęci tych "Pozostających z Tyłu", aby rozpoczęli gromadzenie i analizę tego, co się stało.

Wielu z naszego zespołu będzie podniesionych, w tym ci nie znani, AH, którzy mają swoje role w tym. Ci będą wszyscy pomagać podczas tych 24 godzin "pół światła" gdy 3 dni się skończą, a wielu z nich zostanie uruchomionych do działania we wstępnych 24 godzinach. Większość tych podniesionych w ciemności wkrótce po rozpoczęciu zostanie przywrócona kilka godzin przed końcem ciemności.

Teraz, w trakcie mini-zastoju, życie roślin i zwierząt, potrzebuje słońca i nie można dopuścić do ostygnięcia planety za dużo, więc oczywiście statek zaćmieniowy zostanie przeniesiony (podczas mini zastoju) więc słońce będzie świecić. A potem statek wróci gdy mini-zastój będzie skończony. Z dwoma "pół światła" dniami, to sprawia, łącznie 5 dni plus mini-zastój.

Tak szybko, jak to będzie wizualnie oczywiste, że słońce częściowo jest przesłonięte, wy którzy wiecie, idziecie do pracy(nie chodzi o etaty). Niektórzy z was mogą obudzić się nawet na wiadomości rano, jeśli to rozpocznie się w trakcie indywidualnego cyklu snu. To "pół światła" początkowego dnia również zapewni silny motyw dla niektórych z ciemności, aby oczyścić ich działania, ale to głównie dlatego oni mogą przygotować najlepiej jak potrafią, będzie szok i bezgraniczny respekt.

Zaplanujcie teraz odpowiednio i po prostu żyjcie, aż czas nadejdzie. Te 3 dni są zazwyczaj wykonywane na każdej planecie w miarę możliwości w sezonach jesienią i wiosną, lub zbliżających się do tych czasów, więc planetarni ludzie nie mają do czynienia z tak dużym zimnem, jak w miesiącach zimowych. Wasza półkula południowa zaczyna się rozgrzewać, ogólnie mówiąc. A żywność jest w okolicy zbioru, w kierunku północnym. Człowiek będzie zajęty zbiorami odpowiednio, gdy to się skończy.

To jest więcej niż wystarczające i prawdopodobnie powinna to być ostatnia aktualizacja, jaka jest potrzebna. W wielkiej miłości do was, tych, którzy służą AbundantHope (AH), Organizacji mojego drugiego Przyjścia, Christ Michael.

http://abundanthope.net/pages/Candace_6/Update-on-the-Three-Days-of-Darkness-3DD.shtml

Wybacz >blueray<, ale moim zdanie szkoda czasu na te przekazy. Niosą tylko strach i mataczenie.


Z całym szacunkiem >CM<, twoja próżność jest zachwycająca.  >:D ;)
A, i do kogo ten zwrot "ciemni bracia"?

No do ciemniaków szacowny  ;D
Oczywiście moim skromnym zdaniem ;D
Ja tam uważam, że szacowny Blu robi dobra robotę  ;D
Ba jestem mu wdzięczny bo kuzynka przyprowadziła do mnie na nocowankę  swoje 3 i 5 letnie dzieci.
Buszowali normalnie nie można było je okiełznać wreszcie wziąłem do ręki wydrukowane Trzy dni ciemności i zacząłem czytać na głos.
Najpierw trochę się pośmieli łobuziaki ale później miny im zrzedły.
Umyły się grzecznie i poszły do łóżek ;D
Znaczy teksty szacownego Blu się przydały ;D
to pa ;D

Darku, strachu to ja nie widzę, no dobra, trochę wobec "ciemnych braci", ale przecież trzeba próbować ich rozjaśnić, a jak nie słuchają, to posiejemy wątpliwości.
CM to skrót od Christ Michael, czyli nadawca, byt. Za kogo on się uważa, a zespół naziemny mu wierzy to inna sprawa. Jak wspomniałem "naziemna załoga" jest znacznie bardziej liczna i znacznie bardziej aktywna niż np. działania Ashayana Deane. Cytuję tylko to, co jest związane z 3dd.
Cel tych dni ciemności każda opcja tłumaczy inaczej i to też może być powód do dyskusji.
Czy przesłonięcie słońca statkiem jest możliwe? Jest możliwe, choć duży statek to musi być i ci, co lubią geometrię mogą sobie policzyć jego średnicę. Ja uważam, że raczej chodzi o przesłonięcie polem energetycznym generowanym przez statek, tak jak opisane w Malta Discovery (tylko inne zastosowanie), ale tu w szczegóły nikt się nie bawi.
Generalnie żaden przekaz i żadna opcja nie jest do zweryfikowania w 3D, choć różne fragmenty z różnych źródeł się potwierdziły i według mnie w tym zakresie Kasjopeanie Laury Jadczyk są na czele.

A teraz kolejne "uaktualnienie"


3DD aktualizacja

21 września 2012

CM przez Candace

Kochani, teraz jest czas, aby zbliżyć się do mnie. Jesteśmy w trakcie "przebudowy" systemu energetycznego ziemi, aby użyć prostego słownictwa, nie mogę być bardziej szczegółowy. Wasze Słońce nadal słabe, w końcowej  fazie przygotowań do 3 dni ciemności. Człowiek nie słucha, nie wiemy teraz na pewno, czy będziemy w telewizji, więc te zmiany będą ostrzegać wszystkich, co się dzieje, to nie może być ignorowane. Wybuchy energii wyjdą co kilka godzin, na podstawie obserwacji skutków. Będziemy nadal przyćmiewać słońce, w regularnych odstępach czasu, ze stopniową manifestacją statku.

Wszyscy na planecie coś czują, i ludzie intuicyjnie wiedzą, że coś się zbliża. Gdy to się nasila, strach i przerażenie wzrośnie u ludzi nie związanych z twórcą, a nawet u takich, którzy są, ale nie wiedzą, co się dzieje. Kontynuujcie gotowość służenia. Daliśmy tak bardzo dużo nauczania na ten temat i to jest koniec tej konkretnej ścieżki i jest to osądzające wydarzenie Pana. Te zmiany energii mogą powodować, że niektórzy opuszczą planetę zanim częściowe zaćmienie w pełni się objawi, że coś jest jeszcze na liście do zrobienia przed pełnym zaćmieniem.

Wielu z was, którzy są wrażliwi odczuje te zmiany, z być może zmianą rytmu serca, poceniem się, zimnem, wibracjami, nudnościami, złym snem, bólami głowy. Musicie po prostu zrelaksować się i pozwolić tym energiom na przepływ i pozostanie w służbie. Musimy dać dużo, a podczas tej finałowej sytuacji, oczekujemy wiele w zamian. Namaste, JESTEM KTÓRY JESTEM, Michał z Nebadonu.

Candace: Ludzie wokół Was mogą stać się bardzo drażliwi i być może przestraszeni. Nie mogę dać rady, jak sobie z tym poradzić, gdyż to jest specyficzne dla tych wokół was jako konieczne.

@blue

Nie trzeba liczyć. Wystarczy na wiki sprawdzić średnicę Księżyca ;D
Oto jest "statek kosmiczny" idealnie przesłaniający tarczę słoneczną . I jest "pod ręką" :D
Ha ha ha .. no , to się wydało, że chcą być w telewizji ;) .. I o to cały ambaras ?

Tak, księżyc już jest, ale "na oko" wydaje mi się, że optymalna odległość do przesłaniania słońca jest znacznie większa niż wysokość orbity księżyca i wtedy obiekt może być znacznie mniejszy.
To nie  oni mieli być w telewizji, tylko informacje o "ich" zaćmieniu, to gdzieś z poprzednich postów, albo innych nie tłumaczonych.

Wczoraj wieczorem patrzyłam na Księżyc,był piekny ale miał jakas poświatę i chwilami wydawało mi się jakby "wychodził " z niego drugi.Moze to złudzenie optyczne ? lub nocne niebo w smugach chemicznych i to one powodowały to zjawisko ? Na pewno nic nie piłam  ;)

na tej stronie( http://poleshift.ning.com/ ) jest o tym trochę, ale co to właściwie ma oznaczać- to się nie doczytałem..?
(http://api.ning.com/files/41flQ7Liq69TzonokrPRb2Encuuvq8jDFAk0-e-zwyqImeZlAzdMb6R06eyoflt8ow8vM*kXtONGDBSZNrc0eaeSwpcIoeOS/IMAG1338.jpg?width=750)

Wcale nie chodzi o zaćmienie słońca , tego nie mogą zrobić z wielu względów, chodzi o manipulacje głównym kanałem energetycznym  oś ziemi, łączącym słońce , Gwiazdę Matkę i jadro ziemi. Oraz o nasz główny kanał energetyczny  łączący nas z polem morfogenetycznym i nasza Energią nie wcieloną inaczej matryca Matką. Chcą  wprowadzić dla  nas filtr, przysłonę na tym kanale  , która nie dopuści do pełnej absorpcji światła aktywującego transformację w szyszynce proces zmiany ciała fizycznego w świetliste subatomowe.

Chcą cofnąć  naszą energię z poziomu serca do czakry splotu słonecznego obniżyć nasze wibracje w nas. Chcą  koniecznie na siłę dokonać tego procesu wchodząc w pasmo osobistej wibracji przez głowę lub serce. Efektami fizycznymi są bóle głowy ( mogą być silne bóle), zawroty , mdłości i odczucie wirowania jak na karuzeli , bowiem jest to użycie w stosunku do nas wiru wciągającego w dól.
kolejna perfidna manipulacja i to już fizyczny zabieg na naszych polach energetycznych , któremu mówię absolutnie NIE! NIE! NIE! STOP! i BASTA!

Jak doznacie takich odczuć to co można zrobić , po pierwsze  wstać ( przeważnie są w trakcie snu) natychmiast , zająć organizm czymś fizycznym , napić się sporo wody , pochodzić, można coś przekąsić żeby odwróci uwagę jego funkcji życia  od ingerencji weń.  Przywrócić jego naturalne funkcje na waszym poziomie , przekazywać sobie miłość , otoczyć się nią i prosić swoja energię niewcieloną o pomoc i wsparcie, odciąć natychmiast wymuszone wbrew waszej woli połączenie energetyczne. Nie poddawać się temu procesowi biernie.
nie może on zaistnieć gdy mu się sprzeciwicie stanowczo, mogą być nieprzyjemne odczucia, ale przejdą.

Proces wznoszenia to wchodzenie w miłe i sympatyczne odczucia wibracyjne , to coraz większa harmonia i komfort odczuwania szczęścia i radości, inne nieprzyjemne odczucia , szczególnie w czakrze splotu słonecznego to usiłowania obniżenia naszej wibracji.
Bądźcie uważni i ostrożni ze mną się  to nie udało i nie uda pomimo wielu usiłowań.

Kiara :) :)

Fajne Songo ,ale to nie to.To wyglądało jakby zniekształcenie od soczewki,jakbyś zrobił zdjęcie np.światła latarni i obok pojawia się jej odbicie.Albo może inaczej,jakbyś patrzył przez załzawione oczy .

Songo, to wszystko są wieści od zetaków. To zdjęcie dotyczy "wirowania" (nie wiem czego) księżyca?, wokół księżyca?, ale w/m mnie również wygląda na typowe refrakcyjne odbicia w soczewkach, tym bardziej, że na "obiektach" widać jakieś struktury, a nie jednolitą powierzchnię.
Inne zdjęcia demonstrują planetę X widoczną przez filtry i eksperymenty z przesłanianiem słońca palcem.
Generalnie zetaki głoszą, że jesteśmy w 7/10 drogi do przebiegunowania i pokazują katastroficzne wydarzenia udowadniające tą hipotezę, Jack kiedyś to nagłaśniał tutaj.

chanell i ja kiedys widzialam dwa ksiezyce. Mysle, ze to to samo zjawisko, o ktorym piszesz.

Kiaro w tekscie wspominasz o atakach i zabezpieczeniach. Ataki faktycznie sa, perfidnie przygotowywane ... w ciele astralnym, tam dokonywane sa manipulacje. W przypadkach takiej agresji nalezy wolac o pomoc wyzsza instancje, samemu nie da sie rady.
Pomoc zawsze przyjdzie!
Specjalisci od tego zagadnienia radza wywizualizowac skorupke jaja i umiescic ja nad glowa (cos takiego jak suszarki u fryzjerow), chroncie system nerwowy.

Bardziej skuteczne jest otoczenie siebie energią miłości, tej przestrzeni oni nie przechodzą, wołanie o pomoc jest wskazane, można sobie poradzić samemu , ale trzeba być świadomym co to jest i nie poddawać się tym zabiegom.
Ponieważ czasami ciutkę wyprzedzam zdarzenia , widziałam juz finał tej walki o przejęcie ludzkiej Energii, faktycznie sztucznie przedłożono czas braku słońca ale na krótko , nie dłużnej niż 2/3 godziny. Po tym czasie siły ciemności musiały odejść, jedni prosili o pomoc w odchodzeniu, byli tego całkowicie świadomi, inni walczyli do końca, odchodzili pokonani.
Po tym czasie naturalne procesy naszej ewolucji zostały przywrócone.


Kiara :) :)

Energia milosci to silna emocja. Wlasnie tym sie zywia. Wielokrotnie biedne byty (ludzie) zwracali sie do mnie o pomoc, niestety siatka eksperymentatorow (glownie instytuty genetyczne - humanbilogia i farma) jest tak silna, ze jedyne co mozna zrobic to wzmocnic system nerwowy. Najlepsze sa cwiczenia gimnastyczne.
Walka z cieniem ;).

edit:


Taki efekt "braku slonca" widzi sie najlepiej w samolocie, lecacym na dlugich dystansach. Tak samo jak nasza baza, ktora dla sciemy nazywana jest planeta.

No właśnie, ktoś niedawno w przekazach też proponował ochronę miłością wizualizowaną jako złote promieniujące światło. Powinniśmy umieścić siebie, z naszymi ciałami (polami) niefizycznymi w sferze (kuli) takiego światła.
Co do 3DD jak napisałem, widać każda opcja ma swoje powody dla zaistnienia zjawiska lub jego wygenerowania.
Oczywiście w 3D nikt intencji nie ujawnia. Z drugiej strony wygenerowanie takiego zjawiska to potężna operacja energetyczna. Czy te byty z 4W dysponują takimi mocami? Przecież w niższym czwartym wymiarze - astralu - muszą się podczepiać do ludzi, żeby egzystować, czy się doładować - stąd wiele "próśb" o wykonanie czegoś naszymi rękami, a właściwie energią w naszej dyspozycji.

problem w tym, że już przechodzimy, a właściwie "wahamy" między dwoma wyamirami,-
więc tak jak między innymi w przepowiednie Indian Hopi- mowa o tym, że wymiary będą się miejscowo i czasowo przenikać i my będziemy raz tu, raz tam..
Tak więc różne rzeczy mogą się przejawiać w 3G  :o

"Lady Portia 26/09.2012.Jesteście przejawiający się(swingujący) między 2 wymiarami


Lady Portia ~ ~ Jesteście swingujący między 2 realiami ~ ~
by Love Reporter Meline Lafont, 26/09/2012
 
 


Pozdrowienia, moje ukochane serduszka.
Chciałabym mieszkać w twojej teraz Energii wnieść niniejszą wiadomość, oświecić z pełnią miłości, przekazując wszystkim.
 Zacznę od stwierdzenia, że ​​są dość zdumiewające spektakle dostarczane; chciałbym dalej mówiąc to i czując, jak Twoja Miłość wznosi się coraz wyżej, znacznie powyżej poziomu, co jest potrzebne dla średniej!
Jesteśmy tam, zrobiliśmy to, doszliśmy do granicy, a nawet wyprzedziliśmy go.
Wyrażam wdzięczność za to, Twoje oświecenie ukształtowało nowy świat i mogę szczerze przekazać wam, że ten kształt jest naprawdę w pięknej formie wykonany z samej czystości.
Wystarczy trochę pobyć dłużej, a ten nowy świat będzie przedstawiony do Ciebie.

Moje najdroższe serca, macie tylko ostatni sprint przed sobą, prowadząc do mety, największej w historii. Wprawdzie ten ostatni sprint może wymagać dużo energii i wytrwałości, dlatego jest to niezwykle ważne, aby dać Tobie i Twoim fizycznym statkom więcej odpoczynku niż zwykle. Twoje fizyczne statki przeszły wiele przekształceń ostatnio i teraz zawierają więcej i więcej światła i miłości. Dostosowanie się do tych wyższych częstotliwości Światła i Miłości przechodzi płynnie i staje się coraz bardziej znośne dla Ciebie, jak naprawdę się przyzwyczajasz do tych korekt.
 Trudności, jakie teraz doświadczasz polegają na tym, że wasze ciała fizyczne osiągnęły taki stopień oświecenia, że ​​obecne drgania, w których mieszkacie są tak niskie w porównaniu, że oświecony statek nie może już właściwie w pewnym momencie… To coraz bardziej dystansuje cię od tych niższych wibracji by osiągnąć stan doskonałości, jako tworzącego Lightbody.( Lekkie ciało)
W sumie masz ciągłe dostosowywanie się pomiędzy dwoma różnymi światami, w których mieszkasz na przemian, czyli nadal istnieje, ale rozpada 3 D wibracje, znane również jako dualizm i iluzja, z jednej strony i innowacyjny świat wibracji 5D, w którym po prostu jesteście umieszczeni na drugiej. Trwające pojedynki ze sobą i podróże, tam i z powrotem, w obu tych światach, sprawia, że ​​bardzo to trudne dla ciebie. Przy jeździe na najbardziej aktywnej, gdzie wszystko jest włączane jednocześnie wewnątrz ciebie jak i na zewnątrz ciebie.

W jednej chwili czujesz, że przystosowujesz się do oświeconej wyższej energii 5D wibracji, to jest proces, który teraz idzie o wiele bardziej płynnie po długim okresie korekt. W następnym momencie zostajesz zmuszony obniżyć swoją energię przybywając ponownie w starych drganiach 3D, w których spędziłeś tak wiele wcieleń. To jest to, co jest tak trudnym doświadczeniem dla społeczności lightworker. Uczucie walki dominuje, aby ponownie dostosować się do tych niższych energii, to jest oczywiste, że nie można już poradzić sobie z tymi niższych wibracjami, a co dopiero je tolerować, jak coraz bardziej dystansujesz się od nich, by dotrzeć do wyższych wibracji. Powoduje to skrajne zmęczenie, daje drogę do poczucia depresji i zmian nastroju pomiędzy byciem lekkim i byciem w zaburzeniach. Bądźcie świadomi, moi piękni Wy, że jesteście wśród tej "wibrującej" fazy między dwoma światami, a później, na pewno będziecie mieszkać w świecie własnych wyborów, świat twojego dzieła.

Astralne [eteryczne] podróże i aktywne obowiązki można wykonywać podczas swoich godzin spania, mają one same w sobie również osiągnięty szczyt co potwierdza fakt, że wiele jest osiągnięte przez Ciebie jak i przez Higher (Wyższa Jaźń) i światów Galactic. Niech to będzie potwierdzenie, że partia która jest rozkładana i wokół planety prowadzi do ogromnych przemian. Masz teraz przyjazd na określonym poziomie Galaktycznym, który indukuje bardzo ścisłą współpracę, fakt, że już rozpoczął się na poziomie astralnym. Marzenia i wspomnienia wydają się pojawiać w swoich formach i zwracają się do Ciebie. Stopniowo są należycie zauważone i doświadczasz je w sposób coraz bardziej świadomy. Jest to wiele zmian, które pojawią się przed tobą, których manifestacje nabierają konkretnych form. Dlatego raduj się i zrozum, bo to jest pierwsza wisienka na torcie, wiele więcej będzie, aż do końca jazdy!

Niech wszyscy dbają o siebie i biorąc wiele drzemek w miarę możliwości, jak ciężka praca jest wykonywana na tym wysokim między wymiarowym poziomie, jest dziełem gigantycznych rozmiarów.
Ponieważ wszyscy jesteście coraz bardziej stającymi się jednym z naszą Wyższą Jaźnią, możemy również wystąpić o inne nasze realizacje, które znajdują się jednocześnie w innych terminach, w innych wymiarach, rozłożone w całej Galaktyce i daleko poza nią.
Pozdrawiam was wszystkich, umiłowani w sercu, z głębi serca dla wszystkich was kocham tak głęboko.

Ja, która Jestem
Lady Portia

 Copyright © 2012 by Meline Lafont.
 http://pleiadedolphininfos.blogspot.be

źródło

o tym samym moi też Archanioł Zadkiel
http://kochanezdrowie.blogspot.com/2012/09/lady-portia-26092012jestescie.html

System nerwowy to tylko sieć przesyłowa, jak całe okablowanie np. w domu czy samochodzie, tak trzeba ją chronić. Ale w niej płynie energia , o rożnym potencjale , zależnym od potrzeb, najwyższy to energia miłości bezwarunkowej ( takimi nazwami operujemy w naszym systemie pojęć), tak ją nazywamy.

Oczywiście są rożne poziomy energii miłości , o rożnych wibracjach i mocach, system nie żywi się wyższą wibracją od energii miłości uwarunkowanej czyli emocjami, wszystko co jest ponad nie działa już w jego zasilaniu. Dlatego warto skupiać się w momentach ataków na najwyzszej wibracji serca i prosić o wzmocnienie jej przez naszą Energię Matkę= Matrycą nad przestrzenną i wszystkich  którym ufamy.  Tworzenie złotego ciała z energii miłości bezwarunkowej jest nasza  najlepszą i najbardziej skuteczną ochroną. System nie jest w stanie pokonać tej wibracji energetycznej, nie sięga tak wysoko. Bez obaw skuteczne , sprawdzam to bardzo wielokrotnie na sobie.

Kiara :) :)

Kazdy widac ma swoje doswiadczenie i swych nauczycieli. Ja to nazywam nie miloscia, tylko silna wola. Ten kto wykaze sie sila woli stawi czola hydrze, pokona strach. To nie lada sztuka. Trzeba poprostu uwierzyc, ze to co sie robi, mysli, mowi jest PRAWEM!
W umacnianiu sily woli pomocne sa cwiczenia mentalne i fizyczne.
Taki silny organizm i dusza tworza zapore dla ciemnych energii, a przyciagaja swietliste (w znaczeniu pozytywne, kojace).

//Co do tej milosci to dziala tylko w przypadku, gdy dwie sily odnajda sie na planie, niesamowita rzadkosc (jedna reka nie klaszcze ;)//

Silna wola to decyzjonalnośc w wykonaniu czegoś, to impuls startowy, ale sama wola działania nie wystarczy, bowiem nic nie zrobisz chociaż byś nie wiem jak chciał gdy bak jest pusty... zawsze potrzebna jest energia w działaniu.
energia jak energia czy paliwo ma różną moc czyli np. benzyna oktany. Energia miłości ma poziomy  zwane np.instynkt samozachowawczy ( to też jest miłość), emocje uwarunkowane ( to jest miłość emocjonalna) i miłość bezwarunkowa , która istnieje niezależnie od żadnych okoliczności zewnętrznych.
Ta można powiedzieć ma max oktanów mocy i żadna niższa nie poradzi sobie z nią, siła woli można rozpocząć wszelkie działania, trzeba ja mieć na start jako zapłon, bez niej to można sobie tylko gadać o tym co ja bym chciała... i chcieć tak całe życie bez rezultatów.
Owszem wszystko o czym piszemy jest niezbędnymi elementami kreacji ale najważniejsza  jest energetyczna moc sprawcza, czyli energia na której "jedzie " Twój wehikuł Duszy czyli co jest , jaka energia poruszająca procesy w twoim ciele fizycznym?

Kiara :) :)

ps. Nie myl seksualności z miłością bo to nie to samo. Każdy z  z kochających się ludzi może mieć inną osobistą wibrację , każdy ma swoją i o osobistej mocy mówimy.O miło sci z której utkany jest każdy z nas o naszej osobistej mocy.

Taka silna energia zawsze pojedzie. Tylko od sily woli zalezy w jaka strone. To tak jak branie byka za rogi. Najpierw nastepuja faza zrozumienia, byc moze podparta faza cierpienia, doswiadczenia (nauki), potem faza wiary we wlasne sily (bo kazdy jest kowalem swego losu), podjecie decyzji (nie zawsze zgodnej z opinia publiczna) i wykonanie, wdrozenie w zycie.
Jak slabiutka wola to daleko sie nie dojdzie - wtedy mozna polec podczas medytacji, warsztatow, poszukiwan, modlow, zawsze gdzies w kacie duzej rodziny, wspolnoty, czyli bezpiecznie w cieplej kupie.
Gdy wola silna, wtedy swiat rewanzuje sie uchylajac rabkow coraz to wyzszego wtajemniczenia, awans.

Pytanie skad bierze sie ta sila? I tu zgodze sie, w duzej mierze ze wspolnego zrodla milosci, ale nie tylko. To bardzo skomplikowane zagadnienie ezoteryczne. Milosc nie zawsze ma sile bronic, czesto poddaje sie przechodzac w rozne inne fazy i stany, rozpuszczajac sie.
Sila ta prawdziwa pochodzi z wygranej walki w eterze, w swiecie niewidzialnym, duchowym, o ktorym tak malo nas nauczali...

Siła, ta prawdziwa, bierze się ze ŚWIADOMOŚCI.  ;)

Fair Lady

Kiara ..
PtakI z tym ostatnim zdaniem tu rezonuje, chociaż faktycznie Świadomość przejawia się fizycznie poprzez system nerwowy jak opisała to Kiara. Przejawia się w tej formie, ale również jest łącznikiem pomiędzy każdą inną formą przejawioną.

Kiara
(..)
I Świadomość  jest taką energią w działaniu, tyle, że jej się w baku nie da zamknąć ;D ... na szczęście, bo to oznacza, że nie da się jej gromadzić. Jej obecność może być co najwyżej odcinana poprzez stosowanie filtrów i zasłon.
Oczywiście, że JA to by se chciało mieć. Ale nie ma bo nie da się  zgromadzić Świadomości jak paliwa do baku, choćby chciało się nie wiem jak ;D

Songo na taką obserwację wystarczą oczy szeroko otwarte na rzeczywistość (banki jako instytucje zaufania, giełdy pracy) , niekoniecznie wyobraźnia ;)
Ale słuszna uwaga, że takie zbieranie do baku to otwarcie na spekulacje i aż zaproszenie do "giełdy".

Jak to sie wszystko czyta tak solidnie (dzienny urobek forumowy :)) to az dziw bierze, ze te prymitywne, ciemne sily, o niskich wibracjach  O0 i blagajace o laske przetrwania, az taka moc maja wlasnie poprzez banki, rynek pracy, policje, wojsko, wywiad, no i siec miedzynarodowych laboratorii farmacetyczno-chemiczno-genetycznych.

My im jeszcze pokazemy! :o

Nie musimy im nic "pokazywać", szkoda energii, uwagi czy świadomości dla nich jakby tego nie nazwać.
Sami się we własnym sosie uduszą, jeśli ich "leków" nie będziemy potrzebowali, ani kupowali, podobnie jak Chiny mające problem z produkcją ilościową wobec braku zbytu w USA i Europie.
To tylko problem poszerzenia świadomości na masową skalę, ale jestem przekonany, że efekt setnej małpy szybko zadziała.

Tak . Efekt setnej małpy to wyraz przejawiającej się  świadomości ,która jest coraz słabiej separowana od ludzkich form za pomocą wpojonych przekonań. Ludzie się budzą rozpoznając fałsz , co bywa dość nieprzyjemne kiedy dotyczy tzw "siebie".

System bazuje nie tyle na fałszywych przekonaniach, co na tych, którzy ulegają tym przekonaniom. Istniejesz taki , a nie inny , a chociaż się zmieniasz, to jednak cały czas trzymasz się tego, że jesteś. To z kolei czyni Cię widzialnym . Pokazując JA (protestujące) wystawiasz gniazdko w które da się wetknąć kolejną wtyczkę, tylko pozornie będącą czymś innym (kolejną matrycą ileś-tam-D). 

Jest na to jedno remedium , dość drakońskie , ale skuteczne. Przyjrzeć się sobie :D

Dodam tylko że tego co słychać tam ceny energii rosną szybciej niż u nas ceny paliw ;D
to pa ;D

Ubawiłam się świetnie czytając iż siła - moc, to świadomość....  ;D Nie ważne co z kim rezonuje ale czym jest w rzeczywistości.

Świadomość  to wiedza , a wiedza to więcej niż informacja to przebyte zdarzenia fizycznie, to doświadczenie czegoś. Mówimy jestem świadoma czegoś... to znaczy WIEM to.
Świadomość może być  elementem mocy wspierającym działanie, ale wcale być  nim nie musi , bo eksperymenty opierają się na braku wiedzy - świadomości. One szukają jej dzięki nim dopiero ją poznajemy  czyli osiągamy świadomość czegoś.

Z równie wielką mocą można coś zrobić świadomie i nieświadomie, zatem sama świadomość nie jest siłą , mocą działania.

Trzeba zadać trochę inaczej pytanie, może nie co jest mocą działania, a co powoduje uzyskanie mocy w działaniu?
I tu jest już dużo łatwiej znaleźć odpowiedz,moc w nas powoduje pokonywanie trudności, do której potrzebna jest wola ich pokonania. inaczej Czym większy wysiłek wkładasz w działanie tym większa moc uzyskujesz na wskutek zakończenia działania. Ta moc wbrew krzykom easta nie rozpływa się w przestrzeni, my nią dysponujemy , jest nasza osobista mocą w kolejnym działaniu. Wynosi nas w przestrzeń coraz wyższej wibracji i daje możliwość korzystania z wyższych możliwości twórczych.

Nie jest tak iż wszyscy pływamy w takiej samej wibracji i mamy dostęp do tego samego równocześnie.owszem jesteśmy zanurzeni w tym samym oceanie życia , ale na rożnych jego poziomach wibracyjnych. Wchodzenie na kolejny poziom wymaga wysiłku i chęci jak wejście po schodach na kolejne piętro.
Na każdym poziomie są podobieństwa ale nie identyczność, bowiem każdy poziom jest inny.Wiemy iż  przedszkolak nie sięgnie poziomu studenta identycznie ktoś z poziomu I nie sięgnie X , musi przejść proces rozwojowy identycznie jak dziecko do dorosłości. Jak na dole tak na gorze i nie ma co temu zaprzeczać na siłę. Cykle rozwojowe są faktem w skali mikro i makro, ludzi i kosmosu. Pokonywanie przestrzeni je dzielących to osiąganie wiedzy- świadomości  i mocy sprawczej.
Co zatem jest ową tajemniczą mocą?  Wysiłek włożony w działanie , to on ją tworzy.
Nie wierzycie? To popatrzcie na sportowców, uzyskują moc dzięki wysiłkowi włożonemu w systematyczne ćwiczenia, sama wiedza - świadomość jak to zrobić mocy sprawczej nikomu nie dała.


Kiara :) :)

Dobra zabawa nie jest zła ;D
to pas ;D

Nieuważnie (nie chcę powiedzieć bez zrozumienia, by nie urazić  ;)) Kiaro czytasz,
ale grunt to zabawa. Popieram. Też świetnie bawię się czytając różne różności.  :D

Istota świadoma bezwysiłkowo osiąga moc. Czerpie ją właśnie ze ŚWIADOMOŚCI.  ;D

Nigdy nie słyszałaś o wielkich siłaczach , którzy byli niemalże debilami? A dysponowali przeolbrzymią mocą? Oni nie mieli ni wiedzy ni świadomości na dużym poziomie , ale dysponowali olbrzymią mocą , którą wykorzystywali inni. Albo oni sami do rożnych bardzo prostych czynności.
Moc i świadomość wiedza wcale nie muszą iść ze sobą w parze.

Kiara :) :)

Debilni siłacze? Cóż… nie uważam, żeby dysponowali prawdziwą MOCĄ, a o takiej rozmawiamy.
Przynajmniej ja o takiej piszę.  :D

Moc to krótko mówiąc jest umiejętność kierowania energią, świadomie lub nie.
Jednak kierowanie świadome niezaprzeczalnie daje znacznie większą przyjemność, a co za tym idzie doskonale podbudowuje ego. I wesoło też może być z tego powodu, a nawet wypić piwo na zdrowie też nie zaszkodzi.

Jest świadomość i ŚWIADOMOŚĆ. I tu pies pogrzebany.
Gdy ktoś ma dobre łącze z  POLEM ŚWIADOMOŚCI, czerpie prawdziwą MOC.
Ego wtedy w odstawce.  ;D

Ale piwo zawsze można wypić, dla przyjemności.  :D

Dokładnie tak :D

Kiara interpretuje pojęcia inaczej . Może dobrze wyjaśnić te różnice, które przedpiścy doskonale rozumieją intuicyjnie, a Kiara jakoś nie może ;)


Efektem ubocznym świadomości może być wiedza, ale sama wiedza nie jest czystą Świadomością. Wiedza jest czymś wtórnym, pobocznym.


Zatem wiedza to wąski wycinek sprowadzający się do doświadczenia czegoś. Świadomość obejmuje o wiele więcej niż doświadczenie, niż doświadczającego. Ona jest immanentną cechą Przestrzeni , również tego jej aspektu, który się nie przejawia, a więc nie doświadcza w ogóle. Można powiedzieć, że ona ożywia to co widzialne i niewidzialne.

Tutaj sprowadasz świadomość do potocznego jej rozumienia. W języku polskim nie ma rozróżnienia tak jak w ang na "to be aware" = być świadomym czegoś (co jest bardzo zawężonym pojmowaniem świadomości o czym piszesz) , a "Consciousness" = stanem bycia, Świadomościa (nieuchwytną, niepodporządkowywalną nikomu i niczemu)

Tutaj bardzo zawężasz Świadomość do "to be aware", aż wręcz odzierasz ją z jej pierwotnego znaczenie tylko pytanie czy robisz to celowo, czy też tak po prostu przejęłaś od Myślicieli ?

Brak wiedzy to brak wiedzy, co się ma kompletnie nijak do Świadomości bo nie są synonimy.

Jakby się nie kręcił, zawsze d... z tyłu. Ptaku, właśnie zrobiłaś to z czym walczysz, tzn. podzieliłaś świadomość.
Dla mnie nie ma różnych Świadomości. Jest jedna, są tylko jej różne poziomy. Niestety to też odzwierciedla hierarchię lub jakieś stopniowanie, chcąc to jakoś nazwać.

@ Blueray21
To tylko nazewnictwo, jakoś trzeba nazwać. Nie ma nic wspólnego z dzieleniem.
Wiadomo, że każdy człowiek ma inną świadomość (dlatego z małej litery). Można nazwać to
indywidualną wiedzą, jak kto woli.
Ale… często jest tak, że taka „wiedza” utrudnia dostęp do POLA ŚWIADOMOŚCI.
No bo przecież trudno jest porzucić dorobek swego życia, mozolnie gromadzony system przekonań,
mimo, że często są to zwyczajne śmieci. Nie nalejesz do pełnego dzbana.  ;)

A i we własnym bunkrze wydajesz się sobie mocarzem.  ;D

east co kraj to obyczaj -
piszesz
A moze bys uzyl slowa polskiego przytomnosc (umyslu).

Swiadomosc to zupelnie co innego niz wiedza, kto tu miesza? Swiadomosc niesie w sobie posmak wartosciowania, jestem swiadomy, czyli moje sumienie tak chce. Wszystko czego dokonuje sie swiadomie jest w zgodzie z glosem wewnetrznym.
Swiadomosc jest wielowymiarowa.
Jestem swiadomym to znaczy odpowiadam za swoje mysli, uczynki i slowa.
Swiadomosc niesie za soba ogromna doze odpowiedzialnosci. Czlowiek swiadomy staje sie przywodca.
Ale o tym mozna rozprawiac dlugo.

edit:

Ciekawe jest tez sadowanie maluckich - zrobil to swiadomie, czy nie?  ;)

Tak jest dokładnie jak napisałeś , jest jedna świadomość jako wiedza całokształtu życia ( takimi określeniami operujemy w języku polskim i tego należy się trzymać, by było czytelne) i jest Świadomość indywidualna JA, które "pływa " w oceanie świadomości , stając się coraz bardziej samoświadomy , co znaczy poznaje siebie na tle największej świadomości źródła.
Ale to nadal nie jest mocą, może być tylko elementem inspirującym do uzyskiwania coraz większej mocy.

Kiara :) :)

ps. A, z tym to  już kompletnie się nie zgodzę "iż wszystko co dokonujemy świadomie jest zgodne z sumieniem i jest zgodne z głosem wewnętrznym "...
A co to jest głos wewnętrzny i czyj głos wewnętrzny możemy słyszeć, czy zawsze własny? Wielu ludzi dokonuje świadomie wielu przestępstw, świadomie  wbrew swojemu sumieniu , sprzeniewierzając się sobie dla konkretnych korzyści.

Posiadają wiedzę dobra i zła ale zupełnie świadomie ( z pełną wiedzą konsekwencji im grożących) dokonują łamania prawa. czyli jak najbardziej pytanie czy byłeś świadomy czegoś w danej sytuacji , czyniąc wbrew prawu ? Oznacza czy miałeś wiedzę pełną na dany temat, i to jest świadomość pełnia wiedzy w temacie, znaczy to wiedza zarówno negatywu jak i pozytywu.
Inną sprawa jest iż rożne poziomy świadomości zbiorowej ( oceanu istnienia), posiadają różne poziomy świadomości, czyli  zawartej w nich wiedzy. Korzystanie z niej lub nie ( może być tylko mentalnym przemyśleniem) lub użyciem w działaniu fizycznym dające konkretne efekty jest wonczas gdy użyta jest moc tworząca te efekty.
Ale sama wiedza i sama moc gdy się ze sobą nie splatają nie dają efektów twórczych. można posiadać baterię o wielkiej mocy i można mieć wiedzę - pełną świadomość efektów jakie da jej użycie i nigdy ich razem nie połączyć, bo są to dwie oddzielne wartości niezależne od siebie.

Człowiek w 100% świadomy , czyli posiadający pełnię wiedzy wcale nie musi stać się żadnym przywódcą, walka o władzę i priorytety zazwyczaj jest poza zainteresowaniami Ludzi samoświadomych.
Oni poszukują cenniejszych wartości niż władanie innymi i przewodzenie im, a wierz mi iż są takie.

Moc sama w sobie nie posiada świadomości.

Świadomość , to zdawanie sobie z czegoś sprawy co inaczej znaczy posiadanie pełni wiedzy w temacie lub wielu tematów.

http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiadomo%C5%9B%C4%87

To kolejny, krótki przekaz ze źródłowej strony, który zapowiada fale przychodzących energii, które wykonają konieczne dostrojenia przed wystąpieniem trzech dni ciemności.

Przychodzące fale energii

Nebadonia przezRubens 21 września 2012

Witaj Rubens, tu twoja siostra Nebadonia, tak, ta sama, małżonka twojego brata CM. Jestem tutaj, aby ogłosić przybycie fal energii oraz związane z tym wytrącanie serii wydarzeń, które muszą wystąpić na waszej ukochanej planecie Gai. Co takie przybycie uczyni, to jest, aby wszystkie elementy, zestroiły się właściwie tak, jakby przez Boskie ręce tak, że manifestacja trzech dni ciemności (3DD), której tak oczekujecie na Ziemi, będzie miała miejsce  w sposób, w który powinna bez tworzenia spustoszenia na ziemi, co nie znaczy, że nie będzie żadnych katastrof występujących w trakcie i po tym wydarzeniu, ale jest to coś w rodzaju amortyzacji wielu ciosów (jak to pojmujecie z waszego punktu widzenia), więc my nie wywołamy o wiele więcej, niż konieczne w warunkach geologicznych wydarzeń i ich wtórnych wystąpień na ziemi.

To, co jest bardzo potrzebne wydarza się, bo już jakiś czas temu było przewidziane i są Boskimi Wydarzeniami, gdyż wystąpienie musi mieć miejsce, aby stworzyć atmosferę niezbędną, aby mieć odpowiedni teren, który zobaczy widoczny początek długiego procesu wchodzenia w Światło i Życie. Tak, kochani, jak już wiecie, to jest cel tego wszystkiego, co ma nastąpić. Ja Nebadonia, Twórczy Duch Nebadonu jestem radosna na myśl o tym, co stanie się wkrótce waszym długo oczekiwanym zwrotem wydarzeń.

Jestem Nebadonia i pozdrawiam was wszystkich, do widzenia, w nadziei, że ujrzymy siebie szybko.
Adieu moje dzieci

Dodam, że no Świadomość to hm skłaniałbym się do tego, że nazwy tego samego są różne.
Bo przecież każdy Człowiek przez duże C jest przejawem własnej Świadomości na tych planach na których pracuje, uczy się, doświadcza i ...i hm pije piwko ;D
Więc nie ma jednej  Świadomości  ja więc, że by to sobie uprościć to co realizujemy przejawiając się nazywam Zamysłem ;D
to pa ;D

Trzy dni ciemności
5 wrz, 09:00 Dr Wincenty Łaszewski / Egzorcysta
3 dni ciemności

„Trzy dni mroku” to jeden z głównych tematów współczesnych objawień apokaliptycznych.

Na cały świat zstąpią nieprzeniknione ciemności, które będą trwały trzy dni i trzy noce.

Bł. Anna Maria Taigi

REKLAMA

Nie ma powodu, by zapowiadane „trzy dni” uważać jedynie za mglistą metaforę. To dni mierzone tykaniem zegara. Wtedy całe piekło wyjdzie na ziemię.

Maríe Julie Jahenny

Według Księgi Apokalipsy trzy dni ciemności stanowią zawartość piątej z siedmiu czasz, którą w dniach ostatnich aniołowie wyleją na ziemię: A piąty wylał swą czaszę na tron Bestii i w jej królestwie nastały ciemności (Ap 16, 10). Przyjdą dni nieprzeniknionych ciemności – zapewniają mistycy i święci. Śpiewa o nich Hildegarda z Bingen (†1179), opowiada sługa Boża Marie Martel (†1673), zwiastuje słynny jezuita o. Charles-Auguste Nectou (†1777), a także ci żyjący za ostatnim zakrętem czasu: Rosa-Colomba Asdente, bł. Elizabeth Canori-Mora, bł. Anna Maria Taigi, Palma d’Oria, bł. Marie Baourdi. Tuż za nami słychać niepokojący głos mistyka Pere’a Lamy, bretońskiej stygmatyczki Maríe Julie Jahenny, św. Ojca Pio i współczesnych: Patricii Talbot, Luz Amparo Cuevas, Johna Learry’ego. Ich szept goni nas i niepokoi.
Mistycy i święci o trzech dniach ciemności
Niezliczone legiony demonów będą przebiegać świat i wykonywać rozkazy Boskiej Sprawiedliwości.

Bł. Elizabeth Canori-Mora

Morze podniesie się, a ryczące fale zaleją kontynent. Niebo będzie płonąć, ziemia będzie drżeć aż po fundamenty. Chmury czerwone jak krew będą pędzić po niebie. Huk grzmotu będzie wstrząsał ziemią, a ponure błyskawice ogołocą niebo z pór roku.

Maríe Julie Jahenny



Niczego nie będzie można zobaczyć,powietrzem nie będzie można oddychać.

Luz Amparo Cuevas

[Powietrze] będzie przepełnione zarazą. Kto z ciekawości otworzy okno i wyjrzy lub opuści dom, padnie martwy na miejscu.

Bł. Anna Maria Taigi

W czasie trzech dni przerażających ciemności nie wolno otworzyć żadnego okna, nikt bowiem nie może zobaczyć ziemi i straszliwego koloru, jaki będzie ona miała w dniach kary.

Maríe Julie Jahenny

Ludzie winni pozostać w swych domach, odmawiać różaniec i błagać Boga o miłosierdzie.

Bł. Anna Maria Taigi

Jedyne światło dostarczać będą święte świece.

Luz Amparo Cuevas

Nie będzie możliwe użycie jakiegokolwiek oświetlenia wymyślonego przez człowieka, tylko poświęcone świece.

Bł. Anna Maria Taigi

Jedna świeca wystarczy na czas trwania tej piekielnej nocy.

Maríe Julie Jahenny

Mściwe ramię Boga uderzy w złych ludzi, a Jego wielka moc ukarze ich pychę i zarozumiałość. Do wytępienia tych bezbożników i heretyków pragnących obalić Kościół i zburzyć jego fundamenty Bóg zatrudni potęgę piekła. Nic na ziemi nie zostanie oszczędzone.

Bł. Elizabeth Canori-Mora

Ojciec Pio zapowiada, że „wszystko rozpocznie się w bardzo zimną noc; wiatr zacznie przeraźliwie huczeć i wyć; po krótkim czasie usłyszycie grzmoty”. Wtedy koniecznie chrońmy się w domach i zamykajmy szczelnie okna.

Czy to, o czym mówią, dotknie naszego pokolenia?

Mamy prawo skinąć głową… „Trzy dni mroku” to jeden z głównych tematów współczesnych objawień apokaliptycznych. Dziś wizje ujawniają ten gęsty ciemny szew… Przebiegnie on także przez nasze życie.

Kiedy przykryje nas ciemna zasłona?

Znamy kilka szczegółów. Ojciec Pio zapowiada, że wszystko rozpocznie się w bardzo zimną noc; wiatr zacznie przeraźliwie huczeć i wyć; po krótkim czasie usłyszycie grzmoty. Wtedy koniecznie chrońmy się w domach i zamykajmy szczelnie okna.

Maríe Julie Jahenny (†1941) dodaje, że dni ciemności zaczną się we czwartek i będą trwały do soboty. To będą trzy dni bez jednej nocy.

Dlaczego trzy dni?

Trzy to liczba, która symbolizuje przełom. To czas Jonasza w ciemnych wnętrznościach wielkiej ryby. To czas Chrystusowego Tryduum – dni męki i śmierci Zbawiciela, okres pozornego triumfu zła. Ten symbol ma wpisać się również w nasze życie. Mówi o przejściu przez cierpienie i ciemność w zwycięstwo – w zupełnie nową jakość „miłą Bogu”.

Nie ma powodu, by zapowiadane „trzy dni” uważać jedynie za mglistą metaforę. To dni mierzone tykaniem zegara. Takie były przecież dni „przejścia” Chrystusa.

Dlaczego czwartek–piątek–sobota?

To dni Najświętszego Sakramentu, Krzyża i Matki Najświętszej – tłumaczy Maríe Julie Jahenny. Otrzymujemy ważną wskazówkę: zapowiedzi mówią o chronologii

i teologii z jej znakami odwołującymi się do ostatnich dni Jezusa.

Pierwszy – wszystko to nastąpi wówczas, gdy Kościół stanie się przedmiotem coraz bardziej jawnych ataków ze strony politycznego sanhedrynu i zdrady własnych pasterzy. Od 1947 roku temat ten podejmuje każde objawienie! Czas zacznie przyspieszać, aż nadejdzie chwila ostatecznej zdrady – publicznego zaparcia się Boga. Wybija godzina „czwartku”.

Drugi – dni nieprzeniknionego mroku zaczną się wtedy, gdy – ileż objawień o tym mówi! – na świecie zgaśnie wieczna lampka płonąca przed Eucharystią. Najświętszy Sakrament stanie się powszechnym przedmiotem kpin i bluźnierstw, a ci, którzy będą do niego przystępować, nie wierząc już w grzech, będą

przyjmować go w sposób świętokradczy. I światło Eucharystii zniknie, a wraz z nim jej moc, podtrzymująca świat. „Czwartek” zacznie przechodzić w „piątek”.

Trzeci – zabraknie Eucharystii i wtedy w naszym życiu pojawi się cierpienie, krzyż. „Piątek” będzie czasem próby naszej wierności Panu. Będzie to „czas katakumb”, który czeka także Polskę. Wie o tym rektor Fatimy z czasu wielkich poświęceń Niepokalanemu Sercu Maryi dokonanych przez Jana Pawła II. Mówił o tym do Polaków na początku milenium.

Czwarty – to Maryja. Kres ciemności nastąpi w „sobotę”, po interwencji Najświętszej Panny. W jednym z objawień w 1993 roku Matthew Kelly słyszał Maryję mówiącą: Jestem świeżym powiewem w nowym dniu. Jestem światłem, posłanym, by rozproszyć ciemność. Gdy papieże nazywają Maryję nadzieją nowego lepszego świata, Ona sama zapowiedziała w Fatimie, że będzie to triumf Jej Niepokalanego Serca. Ostateczny, bezpieczny port. Siostra Łucja tłumaczyła: Jej Serce jest bezpiecznym schronieniem na trudne czasy Kościoła i świata.

Nie dziwi, że Benedykt XVI przypomina Kościołowi, że Maryja naprawdę się liczy. Gdzie Ona, tam zwycięstwo.

Czas liczyć na Nią… Bo – tłumaczy Chrystus – są trzy miejsca schronienia na czas udręki: Moje Boskie Serce, Mój Boski Krzyż i Moja Ukochana Niepokalana Matka.

To musi zacząć się już dziś. Trzeba uprzedzić ten czas i już dziś związać swe życie z Eucharystią, wyrzeczeniem i ofiarą, z Maryją. Wtedy będziemy bezpieczni. Jak w Arce unoszącej się na wodach potopu.

Strefa Tajemnic na Facebooku - dołącz do nas
Autor: Dr Wincenty Łaszewski

www.onet.pl

Kolejne odniesienie do 3DD pochodzi z kompilacji Steve Beckov'a z jego "wywiadów" z Archaniołem Michałem późniejszych niż dotąd u nas publikowane.
Całość dotyczy odczuwania przebiegu Wzniesienia.


S: Czy będą trzy dni ciemności? ...

AAM: ... Pomyśl o tym jak o mrugnięciu. Czy kiedykolwiek mrugnąłeś i pokój wydał się jaśniejszy nagle? To dzieje się cały czas w twojej medytacji. ...

Więc to jest bardziej jak mrugnięcie. Możecie mieć doświadczenia fizyczności - gdyż to jest częścią radości bycia na tej Ziemi - jeśli chcecie. Jest to zmiana w potencjale, w jaki sposób działacie i jak wszystko .... Więc to jest tak, jakby wszyscy naraz byli załogą sprzątającą (oczyszczającą). I co jest zmiecione, co jest wymiecione, ukochani, to resztki strachu, nienawiści, ciemności. (1)

Czym będzie rzeczywiste doświadczenie Wzniesienia?

W tej chwili to, co nazywamy chwilą, jest wyborem. I może się zdarzyć natychmiast, ponieważ tak wielu z was położyło fundamenty – czy chcecie być w samym sercu Jedności Miłości? Czy chcecie być w wyższej częstotliwości? W ostatniej sekundzie, wszystko, co trzeba powiedzieć, to „tak”, i pozwolić sobie na zalanie przez coś, o czym możecie myśleć, jako fali energii, która będzie zamiatać planetę. Dlatego mówimy, że wszyscy są zaproszeni. (2)

Poczucie będzie, że lecisz do góry. To będzie fizyczne poczucie ruchu. I pamięć, lub odczuwanie pamięci, że macie skrzydła, lub zdolność do latania. Więc to jest uczucie Wznoszenia się świętą spiralą.

Będzie również w tym okresie, który może być momentem, lub kilkoma godzinami, [uczucia] poczucie odłączenia, które nawet jeśli otworzycie oczy, nawet jeśli spojrzycie na podłogę, to zobaczycie, że jest zrobiona tylko z cząstek, cząstek, cząsteczek subatomowych kwantowych, które nie są stałe. Więc zaczniecie natychmiast mieć prawdziwą sensację lub wizję jak rzeczy można zobaczyć, i jak są one widziane, być może, z tej strony.

Albo uwolnienie się od AA  ;D
to pa ;D

Według tej opcji 3dd to czas na zabranie stąd "ciemnych braci", bo w środku trzech dni ma być okres "zastoju", tydzień lub więcej gdzie będą mogli ich zabrać bez świadomości tego faktu. Czas zastoju nie będzie w ogóle postrzegany.

A teraz ostatnie wiadomości od AH, u nas jesień, a oni szykują się do żniw.


Wyjaśnienie procesu energetycznego.
CM przez Adama
7 października 2012


Adam: Czy jest przesłanie?

CM Aton: Tak. Dobry wieczór, Adam.

Lightworkers domagają się "update." Jestem tu, aby wam powiedzieć, że nowy etap projektu, jak myślicie o nim, jest już w toku. Jest brak zrozumienia, co się dzieje i to jest godne pożałowania.

Energia bombardująca Wasz świat zmieniła się na stałe i to jest ważnym krokiem. Energia ta będzie oczyszczać drogę dla ważnych i dramatycznych zmian, które muszą wystąpić. Wkrótce będzie punkt zwrotny, który pozwoli na fizyczne manifestacje, które będą rozpoznawalne i wyraźne.

Ten proces już się rozpoczął. Nie czekamy na koncesję lub jakiekolwiek działania ciemnych. Posuwamy się nad nimi. Oni wstrzymywali temat.

Niech będzie wiadomo, że jesteśmy na początku etapu żniw teraz. Prawdziwe natury wszystkich ludzi zostaną ujawnione im samym i nam i Sortowanie się rozpocznie. Każdy będzie znał instynktownie swoje miejsce i ścieżkę i będzie zmierzać w tym kierunku bez pomyłki. Nie może być w inny sposób.

Niektórzy z was zaczęli zauważać początki tego. Nadal patrzcie i jasność będzie.

To wszystko na razie.

 http://abundanthope.net/pages/adam/Clarification-of-Energy-process.shtml

A oto jak LO przedstawiają zmiany, jakie będą miały miejsce na Ziemi, łącznie z owymi "trzema dniami ciemności".
Ciekawym jest, ze choć napomykają o tych "trzech dniach", to wyraźnie wskazują kiedy będą one miały miejsce i nie jest to obecny, 2012 rok.
Owy półmetek fali morfogenicznej, o jakim przeczytacie ma miejsce w roku 2017, a rozpoczyna się w 2012 i trwa do 2022:


Podróżnicy tom II część 1
str.165 - 167

LO posługuje się językiem i określeniami niezbyt jasnymi na Ziemi AD. 2012,-
albo ja jakiś niedouczony ;D

PS. po prostu rura mięknie jak to się czyta, bez urazy dla nikogo ;)

pozdro :)

Ja mam pytanie , kiedy te informacje były napisane i której opcji drogi przyszłości one dotyczą? Bo ja wiem iż zdecydowana większość przekazów i książek  informacyjnie  dotyczy opcji przyszłości , która się nie wydarzy i jej proroctwa-oraz wszelkie informacje techniczno nie zaistnieją wedle prognoz wcześniejszych.
Są to wersje od dawna zdezaktualizowane.


Kiara :) :)

Pisanie książek rozpoczęto w 1997, pierwsze publikacje w 1999 r obecnie są to wydania drugie, nie wiem dokładnie, ale chyba od 2003 do 2007.

Oj, >songo<.
Ty już nie powinieneś mieć z tym kłopotu, wszak wstawiałeś choćby info odnośnie podziału naszego wszechświata, a to przecież nic innego jak informacje od nich.  ;)


Aż mi ciarki po plecach przeszły!   :o ;D
Osobiście polecałbym Ci jednak zapoznanie się z tym materiałem i wówczas nie będziesz musiała ograniczać się tylko do swoich wewnętrznych podszeptów, bo jak widzę to coraz częściej Ci psikusy sprawiają.  ;)
Uwierz mi, albo sama się przekonaj, że warto to przeczytać - nie mówię przestudiować, a tylko przeczytać.  ;)

ok, co racja to racja,-
ale jak to mam rozumieć ;D
bo szczerze mówiąc- to nic mi nie mówi  O0

Songo ależ to proste: brnięcie w niejasność w celu stworzenia odczucia głębi...

Teraz songo widzisz, że tłumacz materiału LO lekko nie ma, co i tak dobrze o nim świadczy, bo w sumie z większości określeń wybrnął, że wyglądają logicznie, ale nie założyłbym się, że są zgodne z oryginałem.

Odnośnie "wyglądają logicznie" przypomniał mi się pewien żart, nieco makabryczny.

Grupa radzieckich naukowców prowadzi badania nad muchą:
Na początku odcięli biedaczce skrzydła, następnie powiedzieli: mucho, maszeruj i ją puścili. Mucha potruchtała.
Zapisek na notesie: mucha sprawna, odeszła
Następnie pozbawiali ją po kolei nóg, każdorazowo wydając tą samą komendę. Zapiski identyczne.
W końcu zwierzę zostało bez nóg, nie ruszyła się z miejsca...
Zapisek: mucha po pozbawieniu kończyn straciła słuch...

To ja też coś odnośnie muchy...

Ostatnio, podczas ścierania kurzu znalazłam na parapecie muchę, ledwie żywą.
Biedaczka z zimna wleciała do mieszkania, chcąc pewnie przezimować zaszywając się w jakiś ciepły kąt.
Ja zaś w pierwszym odruchu, bezwarunkowym, wzięłam i ją wyrzuciłam na balkon.
Bo jakoś nie uśmiechało mi się z muchą mieszkać. Potem żal mi się biedaczki zrobiło, szukałam jej
na tym balkonie, niestety. Przepadła bez wieści. Mam jedynie nadzieję, że znalazła inne lokum zastępcze.

A jednak człowiek to egoista, esteta wyrafinowany. Chyba pifko wypiję.  :-\

To pa  ;D

Ps. A muchy naprawdę mi żal.  ;)

A na zdrówko właśnie też piję ;D
Skrzydlata wspólnota ;D
Cóż szacowny songo1970 widocznie trochę jeszcze będziemy musieli zrozumieć ;D
Głębia może i jest przepastna ;D
to pa ;D

Zespół Abundant Hope i ich mocodawcy nie próżnują. Oto ogłoszenie z ostatniej chwili. Wszystko gotowe do przesłaniania słońca. Zapowiedzi różnych ostatnio pod dostatkiem i to z bardzo krótkimi terminami.
Swoją drogą ostatnio, gdzieś w innym przekazie było wyjaśnienie nazw "Nebadon" i "On".
Coś niedługo spodziewamy się też całkowitego zaćmienia słońca, przynajmniej na dalekiej północy. Poczekamy, zobaczymy (albo nie).


ZAPROSZENIE NA GRAND FINALE

Papa Źródło przez Johan
29 października 2012 - 23:51:04

Moi umiłowani synowie światłości,

Ja Jestem Papa Źródło.

Będzie to krótkie i słodkie Moi kochani.

Jakiś czas temu zostawiłem wam wiadomość, że mój Syn Christ Michael Nebadonu może przywołać „godzinę” dla wszystkich, aby zobaczyli. Przychodzę, aby potwierdzić i ogłaszam, że to zostało  Wezwane do  Działania TERAZ.

Jak można przeczytać kolejny już raz, zapraszamy CIEBIE przez uwagi i  OGŁOSZENIA do GRAND FINALE. Gdy mój syn Kreator, Christ Michael powiedział już temu pisarzowi dziś rano, że wszystkie rozkazy wyszły na godzinę policyjną i ograniczenie tych, którzy myślą szkodzić innym na pierwszy znak ciemniejącego Słońca, teraz przyszedłem to potwierdzić i dalej nalegać: Wasze Przyjście do Domu zostało przygotowane, przygotowane w pełni i czeka na Was. To mogą nie być pałace jeszcze, ale na pewno będziecie widzieli różnicę wobec swojej obecnej sytuacji, gdy wszystko będzie przechodzić (przemijać).

Cieszcie się słońcem w pełnej chwale, gdy będziecie chcieli tego, gdyż nie będzie to możliwe za jakiś czas, bardzo krótki. Upewnijcie się, że wasza wewnętrzna bateria jest pełna Boskiego Światła, dzięki czemu możecie świecić w ciemności, i choć tylko na chwilę, ale latarnie będą w dużym zapotrzebowaniu. Niech wszystkie błogosławieństwa będą na was, jak na to zasługujecie i bądźcie szczęśliwi wiedząc, że zamierzamy zrobić CIEMNOŚĆ wkrótce, kiedy ogłoszenie spełni swoje zadanie w całości.

Ponownie, kocham was wszystkich, tak jak mój Syn,  Wasz  Suweren i niech nasze błogosławieństwo będzie z wami wszystkimi, gdy możecie je wziąć przez własne zasługi.

Źródło Papa, JA JESTEM.

Miłość i Światło,
Johan

Blueray, ale powiedz - w jakim celu zamieściłeś np. powyższe "przesłanie"? Jako ciekawostkę, przestrogę, straszonko, wizję, proroctwo? No i w końcu jak osobiście się na ten "przekaz" zapatrujesz?

czyli..

13/14 listopada 2012r całkowite zaćmienie Słońca
Paź 20  Dodany przez eclipse w Zaćmienia Słońca

Z 13/14 listopada 2012r nastąpi całkowite zaćmienie Słońca, które będzie widoczne jedynie na półkuli południowej.
(http://lowcy-zacmien.pl/images/blogi_images/68/2012-11-13-14_tse/b2ap3_thumbnail_20121013-14_tse.jpg)
Pas cienia Księżyca rozpocznie swój bieg w północnej Australii i przechodzi przez południową część Oceanu Spokojnego, kończąc swój bieg jeszcze przed kontynentem ameryki południowej (800 kilometrów na zachód od Chile). Częściowe zaćmienie słońca będzie widoczne na półkuli południowej, w Australii, Nowej Zelandii, na Antarktydzie i na południowej części ameryki południowej.

13/14 listopada 2012r całkowite zaćmienie Słońca

Dla obserwujących zaćmienie w Australii, dla przypomnienia należy pamiętać, że zaćmienie nastąpi tam w godzinach porannych 14 listopada czasu lokalnego 2012r. Inną ciekawostką jest to, że w zasadzie Jedynie płn. Australia jako największy ląd na drodze zaćmienia dostąpi zaszczytu obserwacji, pozostała część pasa całkowitości przebiega poza lądami, co oczywiście nie oznacza, że nie można obserwować zaćmienia z tych rejonów Ziemi - można było wykupić bilety na specjalne rejsy statkami aby obserwować zaćmienie z Oceanu i loty samolotami, aby obserwować pas zaćmienia i stożek cienia z pokładu samolotu.

Największego zaćmienie (środek) nastąpi na południowym Pacyfiku o 22:11:48 UT, gdzie w właśnie w tym miejscy środek cienia Księżyca przejdzie najbliżej Ziemi. Maksymalny czas trwania fazy max zaćmienia całkowitego wynosi 4 minuty 2 sekundy, przy wysokości Słońca nad horyzontem 68°, a szerokość pasa zaćmienia całkowitego wyniesie w najszerszym miejscu 179 km.

W ciągu 3,1 godziny zaćmienia, cień Księżyca przebędzie trasę około 14 500 km i będzie to 45. zaćmienie Saros 133, którego seria zaćmień rozpoczęła się 13 lipca 1219 roku, kończy się  5 września 2499 roku.
13/14 listopada 2012r całkowite zaćmienie Słońca - mapa
13/14 listopada 2012r całkowite zaćmienie Słońca - mapa zaćmienia w Australii
13/14 listopada 2012r całkowite zaćmienie Słońca - momenty zaćmienia w Australii
Tagi: Całkowite zaćmienie Słońca, SAROS, Zaćmienia Słońca
http://lowcy-zacmien.pl/blogi/13-14-listopada-2012r-calkowite-zacmienie-slonca

Trzy dni ciemności mogą zainicjować przejście kwantowe
admin, wt., 2012-11-06 20:31
 
 
 Źródło: corvide.blogspot.com

Większość przekazów pochodzących z rozmaitych źródeł opisuje koniec naszego świata, jako proces zapoczątkowany trzema dniami ciemności. Od dłuższego czasu wśród wielu środowisk panuje przeświadczenie, że proces ten zacznie się już w 2012 roku.


(http://innemedium.pl/sites/default/files/imagecache/zdjecie_640-480/Three_days_of_darkness_begins.jpg)

 

Zagadnienie trzech dni ciemności tonie w mistycyzmie, ale można na ten temat poskładać jakieś informacje. Oczywiście najczęściej podawane wyjaśnienia dla tego fenomenu wiążą się w jakiś sposób z religią. Wspomnienie tego okresu czasów ostatecznych znajduje się w Apokalipsie św. Jana oraz w wielu przepowiedniach maryjnych. Kościół Katolicki uważa, że trzy dni ciemności zapoczątkują sąd ostateczny. Opis religijny jest potrzebny, aby w sferze symbolicznej wytłumaczyć ludziom, co się stanie. Próby wykonania tego na poziomie naukowym mogłyby być skazane na niepowodzenie ze względu na nierównowagę wiedzy, która może być potrzebna w zrozumieniu tego, czym w istocie będą te dni ciemności.

 

Pozostawiając retorykę religijną mamy też trochę informacji quasi naukowych. Z różnych źródeł wiadomo, że okres znaczącej zmiany będzie w istocie zmianą na skalę planetarną. Cokolwiek się stanie Ziemi nam stanie się to samo. Według rozmaitych teorii wszystko ma się zacząć od konkretnego usytuowania Ziemi a konkretnie przejścia wraz z Układem Słonecznym przez galaktyczny równik. Ma to wyzwolić procesy, których pojmowanie nie jest dla nas możliwe. Cała planeta a wraz z nią wszystko, co się na niej znajduje przejdzie wtedy transformację. Może to być fundamentalna zmiana polegająca na kompletnej zmianie pojmowania i odczuwania czasu i przestrzeni.

 

Zwolennicy tych teorii zakładają, że trzy dni ciemności będą są w istocie przyswajalnym dla ludzkiego umysłu opisem zjawiska kwantowego przejścia na wyższy poziom egzystencji. Coś takiego buddyzm nazywa oświeceniem. Trzy dni ciemności zapoczątkują ten proces. Otwartym pozostaje pytanie czy wszyscy i każdy zaadaptuje się do nowej rzeczywistości. Prawdopodobnie nie każdy będzie gotowy na to, czego doświadczy. To, dlatego właśnie rozwój wewnętrzny jest tak bardzo istotny. Człowiek skupiony na konsumpcyjnym stylu życia może przez te procesy przechodzić równie nieświadomie jak niektóre proste organizmy żywe.



Być może ważną rolę na drodze do przygotowania ludzkości na ten kwantowy przeskok odgrywa Słońce, którego aktywność w reakcji na zmienione otoczenie, w jakim znalazł się Układ Słoneczny jest w stanie zmieniać fizycznie nasze DNA, niektórzy twierdzą, że aktywność gwiazdy niszczy nasz kod genetyczny a inni wręcz przeciwnie, że zmienia go w sposób, który pozwoli lepiej reagować w chwili przesilenia.
http://innemedium.pl/wiadomosc/trzy-dni-ciemnosci-moga-zainicjowac-przejscie-kwantowe

Witaj Songo1970,
starym zwyczajem pada na Ciebie, ale to przeciez przeciw tekstowi, ktory cytujesz,
chociaz to samo dotyczy innych cytowanych tekstow, prawie wszystkich, w moich jest takze co najwyzej czesc prawdy.
< Z 13/14 listopada 2012r nastąpi całkowite zaćmienie Słońca, które będzie widoczne jedynie na półkuli południowej. >
wysssane z palca, autor powoluje sie na krazaca opinie a nie na fakty.
< 13/14 listopada 2012r całkowite zaćmienie Słońca >
prawdziwe dane ani troche nie zwiazane z ciemnosciami, to nie bedzie zacmienie planetarne czy gwiezdne czy lakiekolwiek inne znane
nauce.
< Zagadnienie trzech dni ciemności tonie w mistycyzmie, ale można na ten temat poskładać jakieś informacje. Oczywiście najczęściej podawane wyjaśnienia dla tego fenomenu wiążą się w jakiś sposób z religią. Wspomnienie tego okresu czasów ostatecznych znajduje się w Apokalipsie św. Jana >
dla jednych tonie i bedzie tonelo,a informacje sa, tylko nie w Apokalipsie. Tam sa tylko wspomniane metaforycznie bez cienia zrozumienia, tak jak i wszystko inne.
< Zwolennicy tych teorii zakładają, że trzy dni ciemności będą są w istocie przyswajalnym dla ludzkiego umysłu opisem zjawiska kwantowego przejścia na wyższy poziom egzystencji. Coś takiego buddyzm nazywa oświeceniem. Trzy dni ciemności zapoczątkują ten proces. Otwartym pozostaje pytanie czy wszyscy i każdy zaadaptuje się do nowej rzeczywistości. Prawdopodobnie nie każdy będzie gotowy na to, czego doświadczy. To, dlatego właśnie rozwój wewnętrzny jest tak bardzo istotny. Człowiek skupiony na konsumpcyjnym stylu życia może przez te procesy przechodzić równie nieświadomie jak niektóre proste organizmy żywe.>
czystej wody belkot, zero jakiejkolwiek informacji. Jak sie zrobi
ta ciemnosc, to wtedy zostanie dostrzezona ta roznica. Kiedy jakiekolwiek zrodlo swiatla, tego swiatla nie bedzie w stanie dalej
przeslac. No i ciepla tez.
Co to moze byc, to nawet fantasci, zwacy sie naukowcami sa ciency.
Powtarzaja tylko te same brednie, jeden od drugiego, wszystkie o zerowej wartosci.
< Być może ważną rolę na drodze do przygotowania ludzkości na ten kwantowy przeskok odgrywa Słońce, którego aktywność w reakcji na zmienione otoczenie, w jakim znalazł się Układ Słoneczny jest w stanie zmieniać fizycznie nasze DNA, niektórzy twierdzą, że aktywność gwiazdy niszczy nasz kod genetyczny a inni wręcz przeciwnie, że zmienia go w sposób, który pozwoli lepiej reagować w chwili przesilenia.
http://innemedium.pl/wiadomosc/trzy-dni-ciemnosci-moga-zainicjowac-przejscie-kwantowe >
To pseudo wyjasnienie, to typowy substytut papieru toaletowego albo  tego, do czego on sluzy.
pozdrawiam
ps. no czytam te banialuki, jak to wejdziemy w jakis wymiar czy
podobne, ale maja one taka sama wartosc jak i ten cytat. Ale chyba
tak byc musi. Ten kto to rozumie, za to nie musi nic rozgryzac.

Dodam do tego co napisał szacowny acentaur, ze ciemności też nie będzie chyba, że nastanie noc, ale rankiem będzie świt...etc etc ;D
Nowa Inna Przestrzeń nie jest 5, 6, czy jakimś numerycznie wyższym wymiarem tylko Inna przestrzenią Nową.
Nikt tam jeszcze nie był więc nikt nie wie jak tam będzie chyba, że wnioski wyciąga z pocztówek, które oglądał ;D
 to pa ;D

Witaj Przebisnieg,
no tak nie jest. Ta  ciemnosc jest juz znana. Jej przedsmak jest znany. Jesli tym razem bedzie globalna i troche dluzej potrwa to wesolo
nie bedzie.

nie przechwalajac sie, chociaz krotko to ja widzialem.   ;D
pozdrawiam

To gratuluje  ;D

Wital Przebisnieg,
raczej nie moge powiedziec , ze sie sam pchalem... tak wyszlo.  :)
A z ciemnoscia-doswiadczono to w historii notowanej w wielu krajach, opisywane ciemnosci egipskie nie byly tez i zacmieniem
bo i nie byloby sie czego bac. Zaslanianie sie gazeta tez przed niczym nie uchroni. A tak sie zachowujemy.
Co wiec mozna zrobic? Kiedys ucinalo sie glowe np. Krolowi i po zabawie , a teraz to chyba zlote mysli na pismie.
pozdrawiam

Szacowny sam miałem tak samo co do tzw Innej przestrzeni więc wiem o co Ci chodzi ba rozumiem bardzo dobrze :)
Też się nie pchałem.
Co do dni ciemności....to ;D
Choć dla każdego co innego ;D
Ciężko jest tylko rozmawiać - współpracować, wymieniać się wnioskami z kimś kto jest przekonany, że wie ;D i ...
I wychodzi z założenia, że drugi nie wie ;D
to pa ;D

Witaj Przebisnieg,
wiesz, najpierw jej wcale niezrozumialem. Ale troche pozniej, jak mi sie wydaje. I wcale nie wiem czy wlasciwie i czy wszystko. Co najwazniejsze, widze jej nieustajacy wplyw.
A dla Ciebie
szegolnie cieple pozdrowienia

Witaj acentaur
A wcale Ci się nie dziwie, że jej nie zrozumiałeś lub trochę rozumiesz.
Dlatego próbujemy ją nazywać Nowa, lub Inna :)
Ja nie zrozumiałem jej wcale tylko dostrzegłem inność :)
Bo tu jak się gdzieś wchodzi to od razy się nazywa tak automatycznie: stół, krzesło, drzewo...a tam skupisz się na tym co jest potrzebne a resztą nie zajmujesz się wcale i nie słyszy się odgłosów tylko hm ...Ciszę ech nie chcę starymi określeniami tego opisywać bo to chyba marnie oddaje to czego doświadczyłem ;D
Dzięki za ciepłe pozdrowienia pozdrawiam hm gorąco ;D ;D
to pa ;D

Witaj Przebisnieg,
najpierw dziekuje za zyczenia.  :)
Jakby powstawal nowy watek. Nie mam zamiaru sie wszystkim dzielic ani odkrywac w tym jakis sens. Raczej mysle o wplywie na
pozostale rzeczy. Np. na korelacje z mitami czy cos takiego. Moze archetypowo?
Wobec tego , juz normalnie
pozdrawiam

nawet pogodynka radzii...;)

(http://static.twojapogoda.pl/2012/11/2012f-210cx158.png)Koniec świata 2012: Trzy dni ciemności

2012 , 21 grudnia 2012 , ciemność , energia , koniec świata , kosmos , noc , słońce

 Zobacz więcej w kategorii: Pogoda i klimat

Chyba każdemu jest znana przepowiednia, że 21 grudnia 2012 roku świat się skończy. Nie wiemy tylko jak to będzie dokładnie wyglądać i czy rzeczywiście cała planeta ulegnie zniszczeniu czy tylko jej część. Postanowiliśmy przywołać kilka przykładów kataklizmów na olbrzymią skalę, które mogą zmienić dotychczasowy wizerunek świata, choć nie do końca go ostatecznie zniszczyć.

Pojęcie końca świata jest rozumiane bardzo różnie. Dla jednych to całkowite unicestwienie naszej planety, a dla innych oznacza jedynie zmianę dotychczasowego ładu. Pewne jest, że niewiele kataklizmów mających miejsce na Ziemi może w pełni ją zniszczyć.

W większości przypadków destrukcji uległaby jedynie jej część, a więc w innych regionach, gdzie klęska by nie dotarła, życie mogłoby się toczyć w miarę spokojnie, choć oczywiście reperkusje gospodarcze z pewnością by się pojawiły.

Poniżej jeden z kilku przykładów kataklizmów na dużą skalę, które mogłyby doprowadzić do wieszczonego od dłuższego już czasu końca świata 21 grudnia 2012 roku. Oto co może dla nas przygotować natura i jakie będą tego konsekwencje.

 

3 dni całkowitych ciemności:

Chociaż wydaje się nam, że w badaniu kosmosu poczyniliśmy duże postępy, to jednak poznaliśmy mniej niż procent jego tajemnic. Dlatego też w każdej chwili mogą się zdarzyć zjawiska o których istnieniu nie mieliśmy zielonego pojęcia, a które mogą diametralnie zmienić nasze codzienne życie.

Jedno z takich zjawisk opisali Majowie, którzy w swych rytuałach odtwarzali jego przebieg. Według niektórych naukowców zdarzenie to miałoby się powtórzyć 21 grudnia 2012 roku. Mowa o przejściu przez tzw. promień galaktyczny.

Sprawia on, że całkowicie pochłaniana jest energia oraz dźwięk. Zapadają egipskie ciemności, jest też niezmiernie cicho. Zjawisko to trwać może około 3 dni i w trakcie niego na całej Ziemi będzie ciemniej niż w najczarniejszą noc, ciemnej niż w fotograficznej ciemni.

Co jakiś czas będą się pojawiać oślepiające błyski kosmiczne, które mogą uszkodzić nasz nieprzyzwyczajony do nagłego rozjaśnienia wzrok. Rozwiązaniem byłoby w takiej sytuacji zaciemnienie okien, np. poprzez odymienie świecą.

Światło dzienne powróciłoby około Wigilii, ale przywrócenie dostaw prądu potrwałoby przynajmniej kilka miesięcy. Nie uniknęlibyśmy niepokojów społecznych, bo powrót do normalności łatwy i szybki z pewnością by nie był.

Najlepiej byłoby zgromadzić zapasy żywności i wody pitnej na około 2-3 miesiące. Według niektórych proroków po tym incydencie ludzkość przestanie żyć rzeczami doczesnymi i zacznie się rozwijać duchowo.

Bez względu na to czy owe zjawisko rzeczywiście się zdarzy, czy jest to tylko kolejna bujda, warto choć przez chwilę przemyśleć jego skutki. Czy tak naprawdę jesteśmy pewni, że nigdy nic podobnego nas nie spotka, czy wszystko już poznaliśmy, czy jesteśmy na takie zmiany przygotowani? Zapraszamy Was do dyskusji. www.twojapogoda.pl

     
    Co o tym myślicie?
     
    napisał;nabuchodonozor-
    Otrzymaliśmy informacje w lipcu 2012 z Tybetu.
    Przekażcie te informacje krewnym, przyjaciołom i ludziom, którzy będą mogli ją przyjąć zrozumieć.
    Słynny “Oracle Szambala” – Lama klasztoru pod Gyandrek Kailas poinformował o możliwym przejściu ziemi przez galaktyczne zerowe pasmo.
    1.Jesień i zima 2012/2013 w Tybecie i na całej półkuli północnej będą ciepłe. Od 21.12.2012 ziemia wraz całym układem słonecznym prawdopodobnie będzie przechodzić przez galaktyczne pasmo zerowe szerokości . Jest to przestrzeń gdzie pochłaniana jest cała energia gdzie zaniknie pole elektromagnetyczne.
    2. Praktycznie na całej Ziemi, w ciągu kilku minut około 10 rano czasu Moskiewskiego w 21.12.2012 nastąpi pełne zaciemnienie (kompletna ciemność i cisza).
    Żadne światła, energii elektrycznej, komunikacja, nawet dźwięki nie będą mogły istnieć.
    3. Tej ciemności będą towarzyszyć błyski kosmiczne, iluzoryczne migające rozbłyski przez kilka dni, około trzech do czterech dni. Brak światła, energii elektrycznej, komunikacji, nawet dźwięk nie będzie mógł istnieć. Nie należy się bać i nie ma się, czym martwić.
    4. Następnie światło słoneczne pojawia się ponownie. Świat znów stanie się widoczny. Zwierzęta wcześniej poczują nadejście „kosmicznej ciemności” i pochowają się w swoje nory. Ludzie w miastach nie przeczują nadchodzącej ciemności, dlatego ogarnie ich szaleństwo, będą ofiary. Może zginąć nawet 10% populacji na ziemi.
    5.Musisz przygotować się do tej zmiany cykli, zakończyć wszystkie spraw 2012, nie rozpoczynać nowych, spłacić długi.
    6. 20.12.2012 weźcie swoje dzieci, wszystkie dokumenty, gotówkę, i wyjedźcie z miasta na wieś. Przygotujcie zapasy żywności na dwa miesiące, ponieważ zasilanie elektryczne nie zostanie przywrócone przez długi czas. Trzeba mieć w domu zapas wody, drewna i świec do oświetlenia. Musisz mieć piec w domu, gdyż energia elektryczna nie będzie istnieć od 21.12.2012 Komunikacja i telewizor przestana działać.
    Podczas ” ciemnych dni ” należy zasłonić okna, zaciemnić je, nie wyglądać przez nie, nie wierzyć oczom i uszom, nie wychodzić na zewnątrz, to najlepszy czas, aby medytować, modlić się, i wzmocnić się, iść do łóżka.
    Jeśli zajdzie koniczność wyjścia na zewnątrz nie można oddalać się zbyt daleko od domu, bo można się zgubić, ponieważ ze względu na kompletny brak światła możesz stracić orientację, nie będziesz widzieć nawet swojej ręki. Będziesz się bał to normalne, ale nie trzeba.
    7. Po pojawieniu się Światała lepiej nie spiesz się z powrotem do miasta lepiej zaczekać do wiosny. Całkowite wyjście Ziemi z galaktycznego pasma zerowej szerokości nastąpi 7 lutego 2013. Zacznie się częściowe przywrócenie energii elektrycznej, transportu.
    Do końca marca świat odzyska w pełni swoją sprawność zaczną latać samoloty będą kursować pociągi.
    8. Władze państw na ziemi otrzymały już ostrzeżenie o nadejściu galaktycznego pasma zerowej szerokości ale pomóc mieszkańcom nie będą mogły lub nie będą chciały.
    Systemu ostrzegania obrony cywilnej i ewakuacji nie uda się uruchomić ze względu na brak światła, energii i transportu. Licz tylko na siebie.
    9. Po przejściu Ziemi przez galaktyczne pasmo zerowej szerokości światopogląd i życie będzie mogło być oczyszczone i stanie się bardziej duchowe. Ludzie będą bardziej uduchowieni, myśleć o wartości duchowych.
    W krajach rozwiniętych i rozwijających się rozkwitną różnego rodzaju rozmaite naukowo-duchowe nauki, systemy rozwoju zdrowia i osobowości.
    Ten kierunek będzie rozwojem ludzkości na długo.
    http://forum.gk24.pl/przewidywania-na-21122012-t73489/
    Osobiście nie panikuje, ale lepiej mieć jakieś zapas.


Powyższą informację otrzymałam od koleżanki,więc przesyłam ją do wiadomości na Forum.
          Pozdrawiam   Zochna

     

..sprawa ogólnie znana jest nie od dziś, ta info. jest też tu: http://innemedium.pl/wiadomosc/nowe-informacje-o-trzech-dniach-ciemnosci
zobaczymy jak się będziemy zbliżać do tej daty, co się będzie działo, i chyba wyjadę profilaktycznie na wieś 20.12,-
a następnego dnia wrócę, albo nie ;D
tam mam studnię i piec kaflowy- to chyba będzie działać :D

Witaj songo1970,
i studni nie dojrzysz ani piec nie bedzie funkcjonowal. Nie bedzie blasku ognia ani ciepla. Moze jestes twardy, ale takie doswiadczenie
targnie Twoim Ego. Trzeba je bedzie po tych kilku dniach znowu skladac do kupy. Pod warunkiem, ze pozostaniesz na miejscu.
Bo to, co zostanie aktywowane ,bedzie raczej niestrawne.
pozdrawiam
ps. co do daty, jak zwykle wyssane z palca. Czytajac te cuda mozna odniesc wrazenie, ze o wlasnej ziemi wiemy duzo mniej niz o jakims
pajacu z kosmosu.

Będzie tak czy nie, czas pokaże. Przygotować się można, nic nie stoi na przeszkodzie, choć mam wrażenie, że takie informacje mają na celu:
- wywołanie paniki
- namieszanie w głowach
- napędzenie sprzedaży sklepom
albo są wynikiem błędnego tłumaczenia, bo autora tej informacji nie posądzam o świadome matactwo, jednak takie info jest nieco sprzeczne:


Jak to mam, mamy rozumieć?
Jeśli będą tak wielkie ciemności, że ni światło ni dźwięk nie będą miały możliwości się przebić, to jak możliwe będzie wykrzesanie w tym czasie swego szaleństwa przez ludzi, którzy spanikują i doprowadzą do takiej rzezi?  :o

Na szczęście sam autor nas uspokaja:


 ;D ;)

Dodam do tego co piszecie szacowni, że zawsze mnie zastanawiało co mówią ci co tak szafują tymi datami jak przychodzi czas, a hm nie bójmy się rzec nic nie widać nic nie słychać, znaczy przepowiednia się nie sprawdziła. ;D
Kurcze tyle można mówić że to nie jest przejście z jednej ery w drugą tylko z procesu w proces.
Jeżeli jestem twórcą jakiegoś projektu, który ma zostać zrealizowany w jakimś terminie to oczywiście planuje, że za rok skończymy to za dwa tamto za trzy coś tam jeszcze,,, itd itd
Oczywiście jakimś tam bliskim współpracownikom mogę powiedzieć co kiedy planuje skończyć.
Tylko, że kończę projekt i nie koniecznie muszę być odpowiedzialny za realizację drugiego ::)
Więc nawet nie mam pojęcia jak drugi zaprojektował inny projekt, oczywiście na naradzie o ile zostanę zaproszony mogę poznać ogólny schemat, zarys, ale to wszystko.
Więc zanim inny projekt ruszy ja przygotowuje się w/g wskazówek jakie odebrałem by w nim wziąć udział i tylko od tego co mogę wnieść w inny projekt zależy jak w tym projekcie będę funkcjonował i czy w ogóle mnie zechcą ;D
to tak z pozycji ciała fizycznego ;D

Witaj Dariusz,
nie oznacza to normalnego zaciemnienia. Sa to zmiany naszej przestrzeni. I tak jak juz to opisywano wielokrotnie , na przestrzeni setek lat,
tyle ze tym razem dluzej. Nic co znane nie da ani swiatla ani ciepla. Zniknie mozliwosc komunikacji. Tak jak w studni, trzeba te kilka dni
przetrwac. Ale potem, ciekawe ilu prorokow i innych mutantow sie namnozy?
pozdrawiam

Cześć >acent<.
Rozumiem to, że zaniknie możliwość komunikacji, brak prądu i wszystko szlag trafi. Proste, czytelne. Przetrwanie tych kilku dni choć trudne to do przetrwania.
Ale ta niespójność, że


nasuwa pytania, niejasności, wątpliwości.
No bo skoro nie będzie można nawet dźwięku wydać, usłyszeć (już widzę zmartwienie na twarzach mam, które nie będą wiedziały co się dzieje z ich dziećmi ...) to jak możliwe będzie skrzyknięcie się tych, którzy zbzikują w tym czasie i narobią takiego bałaganu:

.

 ;) O0

Witaj Dariusz,
Mysle, ze co innego rozumiec a co innego doswiadczyc. Dojda do tego inne efekty i niejeden dostanie gesiej skorki.  ;D
pozdrawiam

Ciekawym, jak się do tego wszystkiego ma zapowiadane przez NASA ogłoszenie w najbliższych dniach jakichś sensacyjnych wiadomości związanych z eksploracją Marsa? Czy w świetle zawirowań, jakie mają nastąpić za miesiąc ma to być jeszcze nie definitywne, ale już szokujące oswajanie nas (ludzkości) ze zmianami, jakie mają nastąpić w rozwoju tej cywilizacji?

Instynktownie wyczuwam, że takie chwile się zbliżają. Do siego eonu, jakby co...  ;)

Witaj zawsze wesoly krzysku,
na swiecie istnieje wiele kalendarzy ( patrz songo info ) i jeszcze wiecej manipulacji nimi. Ten astronomiczny, niby niezalezny, koreluje takze
z tymi ziemskimi. To nam zaoferowala " nauka ", stekajaca glownie o tym czego nie mozna sprawdzic. A na deser wyrzygala pojecie czasu
, ktory to niby mozna mierzyc czyms ze wskazowka, ktora sie nieco wychyli na podzialce.
pozdrawiam

Ja tę oficjalną "Naukę" to już od dawna mam tam, gdzie stringi wrzynają mi się w hemoroidy  ;D Dlatego czekam z niecierpliwością na fakty, które zburzą obowiązujący kanon i zakłamanie. Niech żyje "Zakazana archeologia"!

P.S. Dzięki Ace za miły epitet i równie serdecznie pozdrawiam!

witaj ace
myślę tak, jeśli do tego dojdzie- to będzie to takie wymuszone pożegnanie z 3G,-
bowiem co to znaczy kompletny zanik energii- to koniec tzw. materii z której się ona składa,-
zostanie tylko to co w nas samych, a więc ta iluzja zewnętrzna opadnie(apokalipsa),-
a studnia i piec może przyda się potem, jak pisze wyrocznia Szambali- 2 miesiące na powrót do tzw. normalności,-
choć tu mam pewne wątpliwości, bo po takim eksperymencie nic już nie będzie takie samo,-
a twardość tu raczej na nic ;)

pozdrawiam :)

---

i jeszcze jedno z tymi iluzjami które mogą się pojawiać w ciągu tych 3 dni jak mówi wyrocznia,-
mając tylko pustkę na zewnątrz nasze umysły z łatwością będą mogły "materializować" nasze myśli,-
a więc uwaga na nas samych ;)

Dodam do tego co piszecie szacowni, że każdy sztuczny projekt ma swój początek i koniec ;D
Więc też poczekam i popatrzę i wypije jedno pifko więcej ;D
to pa ;D

Witam wszystkich,
Ja tez dziekuje i jesli pozniej bede sie zwracal, to ten atrybut pozostanie w mysli.  ;D
W rzeczy samej, pytia nie jestem ani wielkim budowniczym tez nie. Interesujace jest odmienne podejscie do tego fenomenu. Moze i dobry sposob dodac sobie otuchy, ale przeciez nie bedziemy sami. To trzeba tez wkalkulowac. Moze latwo tak byc, ze zwierzecy odruch bedzie
decydujacy. Mbkooze sie na tym skonczy, co robimy najlepiej- na placzu i wolaniu o pomoc.
Na 100% nie bedzie to zmiana jakowys wymiarow. Ale transformacja tzw. energii na czas tych paru dni. Wszystkie organizmy szybko sie
rozwijajace czy te, zalezne natychmiast od fotosyntezy albo wymra albo zmutuja, robiac miejsce dla innych.
Swiatlo sloneczne bez filtra faktor 20 jest bardzo pozyteczne, z filtrem jak komunisci zasmiecajacy ten swiat.
Zawsze to lepsze niz wzdychanie do swietych.
pozdrawiam

Nie wypijesz, bo go nie znajdziesz, taka będzie ciemność.

Przepraszam, za tak okrutną prawdę  ;D

Cały ten tybetański przekaz opatrzony jest „dupochronem”, jakby rzekł Arteq,
czyli słówkiem <prawdopodobnie>.
Zatem, pytia to nie jest, bo pytia wie. A tu ktoś sobie przypuszcza jedynie. Mało tego, snując swoją wizję
robi to w sposób alogiczny. Bo pomijając już owo galaktyczne i enigmatyczne pasmo zerowe szerokości,
o którym nikt nic nie słyszał - to twierdzenie, iż w przestrzeni tej pochłaniana jest cała energia, oznaczać powinno
całkowitą anihilację wszystkiego, co się tam znajdzie. Gdyż energią jest również materia.

Dziwny byłby to anihilator, pochłaniający energię wybiórczo, czyli tylko światło i dźwięk.
A przecież każda żywa komórka emituje światło i dźwięk.

No cóż, ale dziwy były są i będą. Sam człowiek jest dziwny ze swoją łatwowiernością i naiwnością.
Chociaż dostał szare komórki jako antidotum na zaciemnienie, to jednak ciemność wciąż zalega.

Może przydałby się anihilator ciemności, co by jasność się stała?   ;)

To pa  ;D

widzisz nawet tybetański mnich nie stroni od tejże taktyki,-
bowiem dzisiaj jest tak popularne łapanie za słówka, iż nawet ci z dachu świata nie chcą się później tłumaczyć,-
a serio- 25 dni i wszystko stanie się jasne(a nawet ciemne ;D), może być nawet tak, że każdy w tej ciemności dojrzy tylko swoją jedynie słuszną prawdę,-
i potem w tej kwestii nic się nie zmieni, bo każdy będzie dalej obstawał przy swoim ;D

---

nie wiadomo czy ta cała ciemność będzie niezbędna,-
nikt nie mówi na pewno, bo przyszłość nie jest stałą, a jeśli wystarczająca ilość "owieczek" się przebudzi na 21XII,-
to "zabieg" nie będzie potrzebny- czytaj "dupochron" ;D

Tak sobie kombinuję, z tych "danych". Skoro ludzie mają pozostać w "domach" i zasłonić okna, to to pole energii pochłaniające światło i dźwięk (choć może dla dźwięku może być inne) nie przenika przez nieprzezroczyste obiekty.
Więc w domu ogień będzie "działał", więc świece, a może i latarki też. Na dźwięk nie mam pomysłu, ale jego pochłanianie oznaczałoby kompletny brak możliwości porozumienia - tylko na migi. A na zewnątrz, jeśli to pole rzeczywiście pochłaniałoby światło to można zwariować, wprawdzie jest tam sprzeczność, że będą rozbłyski na niebie, ale to jeszcze pogorszyłoby samopoczucie i oczywiście wywołało więcej strachu. Dlaczego elektrownie miałyby stanąć nie wiadomo, ale jeśli to "coś" rozłączy obciążenie wirujących generatorów, to mamy pozamiatane, o atomowych w takiej sytuacji lepiej nie wspominać.
Całość jednak przypomina straszenie, inne wersje mówiły o mini zastoju, czyli "zamrożeniu" całego życia, ale nie mówiły nic o działaniu maszyn.
Takie trzy dni to olbrzymi problem dla zwierząt, głownie hodowlanych.
A teraz lepsze wieści. W przekazach nie ma już dawno takiej wersji (oprócz AH), najdłuższe przywoływane "zaciemnienie" to
do 20 godzin, inni twierdzą, że zmieniamy paradygmat czasu w tym momencie i będziemy to odczuwali jako "chwilę".

A co jest Twoim DOMEM? jeżeli przekraczamy wymiar i pozostawiamy wszystko fizyczne co nim jest za sobą to nie ma mowy o domu fizycznym , a o DOMU którym jest NASZ DUCH- ENERGIA NIE WCIELONA. Pozostać w DOMU to znaczy wrócić do niej , zjednoczyć się z nią i być z nią w jedni przez ten cały czas.
Przecież wracamy Do naszego DOMU, a co dla nas -Dusz jest naszym DOMEM, MATRYCĄ ENERGETYCZNĄ? Tylko Zaświatowa Energia , która wysłała nasze Iskry Życia do świata fizycznego, powrót i pozostanie w DOMU to połączenie się z nią w JEDNIĘ.
Każdy kto niesie w sobie Ogień Życia zrobi to sam i na czas oczyszczania ( wyzerowania starych programów życia, w pasie fotonowym , pasie największego światła i ognia miłości)pozostanie w domu. Tam nie będą docierały żadne symptomy fizyczne , bo w przestrzeni niefizycznej ich nie ma. tam , w naszym DOMU dokona się wpis nowego programu życia dla każdego z nas , dokona tego świetlisty promień , wypalając nowy kod życia dla IV wymiaru w naszym samoświadomym programie energetycznych doświadczeń.
Światłość , większa lub mniejsza powoduje wyłącznie poziom miłości , tylko jej wibracja mocy i nic więcej. Światłość nie jest sama w sobie istotą , ona jest zależna od uczucia miłości.Każdy wymiar to inny poziom wibracji miłości a co za tym idzie rozświetlenia jej jasnością swojej przestrzeni , a nie odwrotnie!
Zatem nasz DOM to Nasza Egeria Nie Wcielona, do niej wracamy i w niej oczekujemy momentu ponownego powrotu do przestrzeni fizycznej.

Kiara :) :)

Też sobie pokombinuję…  ;)

Skoro istnieje w galaktyce jakaś przestrzeń zerowa (zerowe pasmo szerokości  ;D), to widocznie
czemuś musi to służyć. Dalej, skoro nasz Układ Słoneczny ma przejść przez owo pasmo, założyć można,
że inne układy również przez nie przechodzą. Pewnie ruch wirowy galaktyki to wymusza.

I teraz sedno sprawy. Pasmo pochłania energię (już bez wnikania jaką  ;)).
Jednak pytanie dlaczego i po co pochłania tą energię, samo się nasuwa.

Jedną z możliwych odpowiedzi jest potrzeba samo zasilania Galaktyki. Czyli przepuszczania przez
zerujące pasmo całych układów planetarnych, by pobrać haracz energetyczny. A dalej, by zapewnić ruch
oraz funkcjonowanie całej Galaktyce. A że Wszechświat ma naturę fraktalną dzieje się tak również na większą
skalę. Tzn., galaktyki płacą energią przechodząc przez kosmiczne „bramki”.
No bo jakieś perpetuum mobile musi być, skoro istnieje nieskończoność i wieczność.  ;)

Przesuwając się po skali w dół, człowiek również jest takim wirującym układem.
Tylko, gdzie w człowieku zerujące pasmo szerokości? Teroidalne serce? 

Konkludując.
Jeśli owe dni ciemności mają zafundować nam wieki jasności, to nie mam nic przeciw temu. Uciążliwość
niewielka w przetrwaniu trzech dni z samym sobą.  :D Ha, można nawet zostać oświeconym od wewnątrz.
W Unii Europejskiej też płacimy haracz, by potem zabiegać o dotacje.

Ciekawe, czy galaktyka działa na bardziej sprawiedliwych zasadach?  ;)
No i ciekawe też, kto jest wołem roboczym w produkcji energii?  ;D

To pa  ;D

..pożyjemy- zobaczymy, dodam jeszcze jako wisienkę na torcie wersję bodajże George Kavassilas,-
iż dolna/płd. część galaktyki jest zbudowana z materii, a górna/płn. z antymaterii,-
a teraz przechodzimy z dołu do góry
jupikajej ;D

Zgadzając się z wielce szacownym poprzednikiem dodam, że spoko euro koko byle powtarzać sobie aż do zrozumienia (nie mylić do znudzenia) Nie jestem ciałem tylko mam ciało  8)
Jeżeli chodzi o mnie to daje doskonały efekt więc mogę polecić ;D
Bo moim skromnym zdaniem troszkę zneutralizuje to emocje szczególnie negatywne i pozwoli zerknąć troszkę inaczej niż ...hm po staremu ;D
to pa ;D

20 godzin bez prądu, a nawet i trzy dni bez prądu bywało w PRL na 10tym stopniu zasilania ;D  I to zimą.
Kto z młodszych oglądał Alternatywy4 ten może sobie wyobrazić jak było ;D

Nie ma co pękać, tylko sie zaopatrzyć w kalorie i spokojnie przespać.  Ideałem byłby kominek , dużo drzewa na opał i osoba do przytulenia.... Nie ma to jak przeglądać kosmos w drugich oczach ;D

ps.

Najwięcej tragedii będzie wśród uzależnionych od TV i Internetu hahaahah ...

Trzy dni to nie wielki problem, choć zamrażarki nie utrzymają zawartości. Problem będzie jeśli elektrowni nie da się zatrzymać zgodnie z procedurami. Potem wobec totalnego braku zasilania termin 2- 3 miesiące na naprawy i ponowny rozruch uważam za nie realny. A w elektrociepłowniach zasilających ciepłem miasta ten sam problem z ciepłem, nie da się "wypchać" ciepła, jeśli blok energetyczny stoi, a lokalne kotłownie też mają pompy na prąd, gazu sieciowego też nie będzie bo sprężarki na prąd i woda też pompowana na prąd.
W takich warunkach pobyt w mieście to tragedia.
Ale to już po Wzniesieniu, czyli warunki 3D dotyczyłyby tylko tych, którzy nie chcieli lub nie mogli skorzystać z okazji.

rozwiązanie: wystaw żywność za okno - jest zima... albo nakup bananów i jabłek

Procedury przewidują zabezpieczenia umożliwiające zatrzymanie ręczne - np. zawory z napędem ręcznym...

j.w.

Według mojego subiektywnego odczucia to mieszkanie w mieście jest męczące.
O, czyżby podczas rzekomego przejścia do 4G miasta... znikły? Albo grunty będą rozdawane albo jeszcze lepiej domy na wsi? Ot takie rozkułaczanie? Jak to widzisz/wytłumaczysz?

To samo tu przyszło do głowy , jest zimno więc damy rade .. tylko gorzej jak ktoś mieszka na parterze , a głodnego zawartość parapetu zainteresuje ;D

Procedury przewidują zabezpieczenia umożliwiające zatrzymanie ręczne - np. zawory z napędem ręcznym... [/quote] kurcze a ciekawe jak za PRL-u sobie z tym radzili podczas przestojów tygodniowych bo zima -30 st C w calej PL ... tragedii nie było jakoś widać  ;D
Może dlatego że w wiadomosciach pampersy nic nie mówiły ;D

..nie mamy atomu, więc katastrofy nie będzie,-
były koksiaki, itp., ale zima na razie jak widać za oknami lekka i tak ma być do końca roku,-
zresztą tak jak twierdzi wyrocznia ;)

Dodam do tego co piszecie szacowni, że jak ktoś jeszcze siłuje się z lekami o własną żyć to niech kupi sobie kwadratową świeczkę no i co jakiś czas zapali :)
No i na ciemności się przyda ;D
to pa ;D

Jeśli ktoś nie był w elektrowni na bloku 500MW lub choćby 50MW to zupełnie nie rozumie o co mi chodzi.
Jeśli będzie dalej tak ciepło jak jest to rozmrożone zapasy szybko się staną kompostem, wcale nie kosmicznym. Mówię o zapasach, których nie da się "zjeść" w kilka dni.

Blueray, Kozienice, Połaniec, Bełchatów oraz kilka miejskich EC... mogą być aby nie być postrzeganym za ignoranta?

Nie czytasz co się do Ciebie pisze - bo najpierw słyszę o 3 dniach, potem o miesiącach - więc mówię: owoce, nasze (jabłka, gruszki) - przecież zimują, i przechowywanie ich w temperaturze do 7-8 stopni nie robi z nich kompostu. Coś wydaje mi się, że chcecie wyłącznie ponarzekać i postraszyć co to niby ma nie być.

A teraz "ogłoszenie" ze źródła od którego zaczęliśmy ten wątek.


Ważna decyzja, która zacznie wpływać na życie na Ziemi Poważnie.

Przez Siraya,  przez Johan
27 listopad 2012
 
Drodzy Kochani, JESTEM Siraya,

Przedstawicielka Papa Źródła dla Orvontonu,
 
W tym przesłaniu Chciałabym ogłosić od Papa Źródło i Christ Michael Nebadonu, że doszliśmy do ważnych decyzji, które zaczynają wpływać na życie na waszej ukochanej Matce Ziemi Poważnie.

Wszyscy wiecie, o czym mówimy, ale widać było to, jako najlepsze dla wszystkich zaangażowanych stron i wiedzy, aby dać wam podnieść głowy do góry.
 
Chociaż biorąc pod uwagę wcześniejsze (komunikaty) bez natychmiastowych rezultatów, również zostało to wyjaśnione dlaczego.
 
Aby uniknąć dalszych okrucieństw z czystej desperacji i zatrzymać szalone polowanie na gęś dla władzy i kontroli, TO JEST CZAS.
 
Wiecie, czy jesteście przygotowani według najlepszych swoich umiejętności, ale sprawdźcie jeszcze raz, to nigdy nie zaszkodzi.

Nie ma potrzeby dalszych słów, gdy wszystko zostało powiedziane i wyjaśnione, to teraz poprzez działanie, w którym reszta będzie rozwijać.

Jeśli macie oczy do patrzenia i uszy do słuchania, pierwszy rząd będzie dość dobrym miejscem, aby być (tam).

Tylko nie dajcie się złapać w dramat rozgrywający się na lewo-, prawo-i w centrum uwagi, gdyż wasze zwykłe zmysły mogą nie uchwycić tego wszystkiego.

Przesuńcie narzędzia do Wyższych Zmysłów, to będzie jak oglądanie filmów w 3D i da głębię zrozumienia innych, którzy przegapią to teraz.
 
Tylko rada: osoby mieszkające w nisko położonych obszarach i środowiskach przybrzeżnych, TERAZ JEST CZAS poważnie Podążać za Swoim Wewnętrznym i Wyższym Przewodnictwem.

I wchodząc do Wewnątrz, Wspierać naszego pisarza w tym, co robi najlepiej.

To zrobi mój umiłowany Wojownik Światła, Gwiezdne Nasiono i więcej potwierdzeń może przyjść, ale jeśli nie będzie, nie możecie powiedzieć:'' Nie byłem świadomy''. Pozdrowienia serdecznie i szczerze,

JESTEM Siraya, w Boskim Serwisie dla Źródła Papa.

Miłość i Światło, Johan

http://abundanthope.net/pages/johan/Important-Decisions-that-Will-Begin-to-Affect-Life-on-Earth-Seriously.shtml

Znaczy żarty się skończyły 8)
Czy aby na pewno ;D
to pa ;D

Nie, - będą trwały - do końca świata - a nawet dłużej.

Spoko, jeszcze te 4 tygodnie jakoś wytrzymacie w tej "niepewności".
Oczyma wyobraźni już widzę te brawurowe tłumaczenia po 21.12.2012  :]

Spoko euro koko ja już wielokrotnie byłem świadkiem podobnych tłumaczeń, a to data tego czy tamtego wydarzenia,  oraz miejsce lądowania tych, a tych okazały się hm zwykłym krętactwem :)
Cóż jak to się mówi żartować można do pewnych granic ;D
Więc jak się żarty już przejedzą może usłyszymy coś rzeczowego nt zachodzących procesów ;D
to pa ;D

http://www.youtube.com/watch?v=7rFGpFfoUqA ;)

 O 3 dniach ciemności dawno temu czytałam w proroctwoe biblijnym ST, ale nie pamietam który to był prorok - muszę poszukać lub poproszę znajomego biblistę! O 3 dniach ciemności mówi równiez proroctwo Apokalipsy! Pamiętam w dzieciństwie krążyły odręczne spisane przepowiednie o 3 dniach ciemnośc w tzw. "objawieniach Maryjnych", oraz ojcieca Pio, ks. Klimuszko itd... Czytał je nam dziadek - opis był podobny do tego co mówi ten mnich buddyjski. Nie jest to więc dla mnie nic nowego i oznacza, że to zdarzenie nas nie ominie i byc może teraz się zdarzy...
„Wyrocznia Szambali” – Lama z zakonu Giandrek pod Kajłasem poinformował o możliwym bliskim przejściu Ziemi przez galaktyczne „pasmo zerowe”.
1.. Jesień i zima 2012/2013 w Tybecie i na całej północnej półkuli będą ciepłe. Od 21.12.2012 Ziemia, razem z systemem słonecznym, możliwe, że zacznie przechodzić przez galaktyczne „pasmo zerowe”. Jest to stan przestrzeni, gdzie zanikają i nie mogą się rozprz
estrzeniać żadne energie, gdzie nieobecne są elektromagnetyczne pola we wszystkich obiektach.
2.. Praktycznie na całej Ziemi, kilka minut przed godziną 10 rano wg czasu moskiewskiego (3 godz różnicy, czyli o 7czasu naszego) nastąpi pełna ciemność i cisza. Ani światło, prąd, łączność, nawet dźwięki nie mogą istnieć.
3.. Ciemności tej będą towarzyszyć kosmiczne błyski, iluzoryczne wybuchy światła i trwać to będzie kilka dni, jakieś 3 – 4 dni. Nie należy się bać ani denerwować.
4.. Później światło słoneczne znowu się pojawi. Świat znowu będzie widziany. Zwierzęta ziemskie zawczasu poczują nadejście „ciemności kosmicznych” i pochowają się do nor. Ludzie w miastach nie poczują, dlatego będą ofiary i tracenie zmysłów. Może zginąć 10 % ludności Ziemi.
5.. Musicie wcześniej przygotować się do tej zmiany cykli, zakończyć wszystkie prace tego roku 2012, nie rozpoczynać nowych, oddać długi.
6.. 20.12.2012 wziąć swoje dzieci, dokumenty, gotówkę i wyjechać z miast na przyrodę. Przygotować zapas produktów na 2 miesiące, gdyż sieci energetyczne będą naprawiane długo. Trzeba mieć w domu zapas wody, drewna do ogrzewania i świec do oświetlania. Trzeba mieć w domu piec, gdyż energetyki nie będzie od 21.12.2012. Łączność i telewizja zostaną przerwane. W „dniach ciemności” okna zasłonić ciemnymi materiałami, nie patrzeć przez nie, nie wierzyć swoim oczom ani uszom, nie wychodzić na ulicę. Lepiej medytować, modlić się i wzmacniać siebie, położyć się spać. Jeśli będzie konieczność wyjścia na ulicę, nie odchodzić daleko. Można zagubić się, gdyż z powodu braku światła od lamp i innych obiektów, straci się orientację i nie będzie widać nawet własnej ręki. Lękać się tego nie trzeba.
7.. Gdy pojawi się światło, nie spieszcie się z powrotem do miast, lepiej jest do wiosny żyć na przyrodzie. Pełne wyjście Ziemi z „pasma zerowego” oczekiwane jest dnia 7 lutego 2013. Nastąpi częściowe przywrócenie elektryczności, komunikacji. Do końca marca świat odbuduje się całkowicie i znowu będą latać samoloty i kursować pociągi.
8.. Państwa na Ziemi już otrzymały ostrzeżenia o „paśmie zerowym” z różnych źródeł, ale nie zechcą pomóc swoim obywatelom, albo nie będą mogły. Systemy obrony cywilnej i ewakuacji nie sprawdzą się z powodu braku światła, łączności, elektryczności, transportu. Polegajcie tylko na sobie.
9.. Po przejściu Ziemi przez „ galaktyczne pasmo zerowe” oczyszczą się światopogląd i życie ludzi , które stanie się bardziej uduchowione. Ludzie bardziej będą myśleć o wartościach wiecznych. W krajach rozwiniętych i rozwijających się rozwiną się różne teorie naukowo-duchowe, systemy rozwoju osobowości i zdrowia. Będzie to najbardziej rozwijającym się kierunkiem postępu ludzkości na długie lata.

https://www.facebook.com/zofia.piepiorka

Rafaelo scaliłem wątki, bo ten temat jak widzisz jest już dyskutowany intensywnie od jakiegoś czasu

pozdrawiam :)

Serdecznie dziekuje. Nie bardzo moglam znalesc tego tem. OK.
 Pozdrawiam serdecznie.

Ten Lama ma dość ekstremalne propozycje. Jak tu "żyć na przyrodzie" w taką pogodę? I skąd wziąć piec do ogrzewania domu? Nie mam w bloku komina, więc mógłbym się zaczadzić. Z tego wyciągam wniosek, żę będę w owych 10%, które pójdą na rzeź  :o

Ale długów też nie oddam. Musiałbym chyba wygrać na loterii, żeby się od nich uwolnić. Jednym słowem: przechlapane!  O0

W kwesti długów kieruję się pewną zasadą: jeżeli na dany temat nie mam co najmniej 50% wymaganej kwoty, a reszty nie jestem w stanie zwrócić w maksymalnie 4 - 6 miesięcy to... przyjmuję że po prostu aktualnie mnie na to nie stać...
Wyjątkiem może być mieszkanie.

Od bardzo wielu lat to mi się sprawdza.

Krzyśku, nie przejmuj się. Według starego powiedzenia: długi i żona zawsze wracają.
Nowsze zapowiedzi i poglądy, jeśli w ogóle wspominają o ciemności / pustce to szacują ją od ok. 8 minut do dwudziestu kilku godzin.
Przez ten czas, nawet wobec braku dostaw energii nie wymarzniesz.

ha ha ha, Blu a  długi i mąż też wraca ?    ;D

To żeście mnie przyjaciele nie bardzo uspokoili, bo właśnie planowałem zakup nowego samochodu, na który mnie nie stać. A myślałem, że z fasonem i małolitrażowo wjadę w nową rzeczywistość... Szkoda  ;) Szerokiej drogi do 4 wymiaru! Tylko nie przekraczajcie dozwolonej prędkości!  ;D

Długi zawsze wracają, mąż nie, albo "na starość", ale to rzadkość.
Krzysiu, a po co ci ten mały litraż? Teraz prąd w modzie. A w ogóle, na Nowej Ziemi to nic z tego. Albo teleportacja, albo RV, a dla bliższych podróży galaktycznych "Scout Ship" dla każdego, to zależy tylko od tego, kto to obiecuje.
Poczekaj, bo może po "przejściu" gust ci się drastycznie zmienić i będzie problem niepotrzebnej zabawki.

Kochani osobiscie mysle ze jesli nawet nastapi to przebiegunowanie, to powinnismy wszyscy pozostac w miejscach swego zamieszkania. Wola nieba. Szykujemy sie wszyscy na swieta, to przez pierwsze dni bedzie co jesc i pic.
Ja zawsze mam zapas roznych zeczy w domu, szczegolnie zima.
Opuszczajac swoje domostwa, damy mozliwosci plondrowania naszych mieszkan.
Badzmy dobrej mysli, sa ludzie ktorzy maja wiecej do stracenia. Pozdrawiam serdecznie wszystkich. Rafaela.

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5210.msg104078#msg104078

A tu ciekawe zdjęcia ze sondy STEREO behind. Nadchodzącą ciemność widzę!
Może nasi naukowcy nam to wyjaśnią. Zdjęcie z 17- go wygląda normalnie, a potem?
Więcej można pooglądać na stronie NASA.

(http://beforeitsnews.com/contributor/upload/5385/images/20121217_232901_s4h1B.jpg)

(http://beforeitsnews.com/contributor/upload/5385/images/20121218_113401_s7h1B.jpg)

(http://beforeitsnews.com/contributor/upload/5385/images/20121219_213401_s7h1B.jpg)

(http://beforeitsnews.com/contributor/upload/5385/images/20121220_171801_s7h1B.jpg)

A według Ciebie to jak należy interpretować te fotki, te ciemne miejsca?

Moim - ale skromnym - zdaniem, na zdjęciach widać albo czarną dziurę, która nas zeżre do ostatniej kosteczki, albo też sprawa jest bardziej prozaiczna: np może to być ślad po źle odłożonym papierosku przez jakiegoś technika z NASA. One czasem lubią - tak same z siebie - sturlać się z popielniczki i ślicznie przypalić obrusik.
Wiem coś na ten temat, choć dzielnie walczę z nałogiem. Na razie ze średnim skutkiem  ;)

>Rafaelo<, tu wkraczamy w ... nazwijmy to "dualizm".
Przebiegunowanie i "wola nieba" to bardzo różne pojęcia. Oczywiście zależy co kto pod czym (jakim terminem) rozumie. Biblijnie pojmowana "wola nieba" to "Armagedon", a więc i przebiegunowanie, ale to nie ma nic wspólnego z tą rzeczywistą "wolą nieba".

Krzysiu, papierosek przez 4 dni? Kosmiczny jakiś.
Zdjęć se sond STEREO nie edytują, choć ostatnio w listopadzie były przerwy w "dostawach", przed przerwą zwykle było gęsto wokół słoneczka.

ale od czego gęsto?

Przyszedł jeszcze jeden przekaz w temacie wątku, ponieważ mistrz daje tolerancję na terminy i inaczej lokalizuje te 3 dni, więc to wstawiam. Jest to kolejne inne spojrzenie na całość.
Pytania i odpowiedzi sobie darowałem, w zasadzie niewiele więcej tam jest niż tu.

Przesunięcie: Trzy dni ciemności

Aktualizacja od Kirael

KIRAEL: Kiedy umieszczałem to o trzech dniach ciemności*, nie miałem pojęcia, jak wstrząśnięty każdy miał tym być. Wiem, że jesteście pod wrażeniem. Każdy mnie pyta, słabe medium było pytane o to trochę więcej niż ja, bo jest na Ziemi znacznie więcej czasu niż ja: Kiedy te trzy dni ciemności się staną?

Cóż, powiem wam to najlepiej jak potrafię. Trzy dni ciemności,  ciemność jest czymś, co od czasu do czasu zdarza się, gdy wszyscy będą tak na to gotowi, nie będzie liczenia dni. Będziecie zliczali cząsteczki miłości, bo, widzicie, te trzy dni ciemności będą, gdy płaszczyzna Ziemi wejdzie w ten ogromny pas światła, a światło będzie tak intensywne, będzie tak wiele, że wasza gwiazda słońce, będzie wydawała się być wymazana. Możecie powiedzieć: "No cóż, Bóg z tobą, mistrzu Kirael, czy mamy zamarznąć na śmierć bez słońca?" Ja powiedziałem: " będzie wydawała się być wymazana ".

Wasz Stwórca nie popełnia błędów. Wie, jak przynieść dość cząstek przez. Och, ale jestem pewien, że będziecie chcieli dużo spać. W rzeczywistości, niektórzy z was prześpią przez ten czas, i nie będą wiedzieli, że to się stało, aż się skończy.

Ale tu jest dobra wiadomość: Jak już powiedziano w pierwszej książce, i powtórzę to jeszcze raz, kiedy to się skończy i się obudzicie, będziecie pogrążeni w pełnej sile czwartego światła i pierwszą rzeczą, którą będziecie  chcieli zrobić, to skakać z radości. Druga rzecz, którą będziecie chcieli zrobić, to dostać się na dół, bo będziecie unosić się tam przez jakiś czas. Widzicie, gdy przejdziecie przez ten pas, wasze ciało fizyczne będzie ponownie dostrojone do ośrodków światła. Tymi centrami światła są cząstki, które  były przenoszone z wami przez całe życie i chciały zapalić ię w nowym stanie świadomości.

Teraz, dla wszystkich z was, których nazywamy "My, Ludzie", którzy po prostu "WOW", mówię wam to, jak również: Dlaczego nie teraz? Dlaczego nie zacząć już teraz przeszukiwać całego systemu w każdej medytacji, jaką macie? Przeszukajcie i powiedzcie: "Zastanawiam się, czy to jest jedna z tych małych cząstek, o których Mistrz Kirael mówi się w książce" Kirael, The Great Shift "I tylko potrąć to trochę i jeśli zaiskrzy dla ciebie, powiedz"? dostałem jedną. "Równie dobrze, bo wszystkie przyjdą pewnego dnia. Ale wyobraź sobie, wyobraź sobie, mając trochę czasu teraz.

To właśnie te trzy dni ciemności, to jest naprawdę, o co chodzi, więc przestać być bojącym się kotkiem. Pozwól sobie poznać miłość swojego Stwórcy, która nie pozwoli, aby coś ci się stało.

KIRAEL: Pozwól mi otworzyć ten rozdział z głębokim niepokojem: Kiedykolwiek lęk wymyka się, przepraszam będzie głośno i wyraźnie, bo to nie jest celem tej pracy. Chcę tego uniknąć za wszelką cenę. Trzy dni ciemności nie są o strachu i panice, ale o Wzniesieniu do Czwartego Wymiaru. Kieruję moje przeprosiny w kółko do obaw, które mogłyby powstać, i proszę zrozumieć, że nie próbuję was przestraszyć. Staram się przygotować was do Wzniesienia. Przesunięcie dotyczy miłości, a każdy lęk, który czujesz jest tym,  co wybrałeś. Wybierzcie mądrze, moi przyjaciele, gdyż Przesunięcie będzie począktiem przebudzenia.

Trzy dni ciemności rzeczywiście odnoszą się do wejścia Matki Ziemi do Pasa Fotonowego. To wyprodukuje trzy dni ciemności, i to ogłosi przyjście początku zmiany, lub, wstąpienia do Czwartego Wymiaru. Podam krótki opis tego, co wydarzy się w tym okresie. Całe przejście odbędzie się w ciągu siedmiu do dziesięciu dni lub tak, ale proszę, nie trzymaj mnie z tymi numerami, ponieważ może się wahać w dzień lub dwa w obu kierunkach.

DZIEŃ PIERWSZY
Będzie poczucie zamętu kompletne i zupełne w tym momencie. Nie stworzy lęku. Tak, strach jest dozwolony przez Stwórcę, ale nie trzeba wchodzić do tego strachu. Ci z was, którzy czytają tę pracę będą świadomi wydarzeń, które będą widoczne w tym okresie. Powiesz do siebie: "To jest dokładnie to,  powiedział Kirael, że się stanie".  Nadal będziecie odbierać strach jednak, będzie on przenikać płaszczyznę Ziemi. Jest przebudzenie bardzo głębokiej pamięci komórkowej, które musi dojść do powierzchni. To wymyślone przez istoty światła, aby upewnić się, że każdy przejdzie poprzez przesunięcie uzdrawiając swoje obawy. I znowu, bo żyjecie zbyt wiele w strachu, to faktycznie robicie wiele dobrych rzeczy ze strachu. Uzdrowienie waszych obaw jest częścią projektu Stwórcy.

Jest to kolejny powód, dlaczego należy próbować radzić sobie z bieżącymi lękami. gdy staniecie się doświadczeni w porządkowaniu i rozpraszaniu swoich lęków, będziecie w stanie lepiej poradzić sobie z Przesunięciem. Niektóre obawy, które możecie napotkać dziś są takie rzeczy jak: Czy moje rachunki będą zapłacone? Czy pozostanę w związku małżeńskim, a jeśli nie, to co mam zrobić? Czy stracę wszystkie moje pieniądze na jakiejś głupiej inwestycji? Są one, oczywiście, bardzo realne, ale gdy spojrzysz na nie w rzeczywistości, wszystko co musisz zrobić, to zmierzyć się z problemem i dojść do tego stopnia, gdzie problem przychodzi do całkowitej przejrzystości. Wtedy wiesz co? Zawsze okazuje się nie być tak wielkim potworem, jak widziałeś. W rzeczywistości, to staje się bardzo zarządzaniu w większości. Dlatego podkreślam, że zakończyliście wszystkie swoje samo – nauczania terminowo. Kiedy nauczycie się jak najlepiej radzić sobie z lękami, sprawi, że Przesunięcie będzie przygodą w przeciwieństwie do koszmaru. Praktyka czyni mistrza.

Tak więc, w pierwszym dniu, będziecie wibrować w iluzji choroby masowej i zakłóceń pozornie niszczących. Dosłownie opuścicie trzeci wymiar i załapiecie się w czwartym wymiarze, z Pasem Fotonowym wmieszanym w niego. Wyczujecie przesunięcie Ziemi, główne przesunięcie, bardziej niż mogliście kiedykolwiek czuć do tego punktu. Będziecie całkiem dosłownie chcieć chodzić naokoło w ciągu pierwszych 12 godzin lub tego pierwszego dnia. Będziecie dosłownie zmuszeni pozostać nieruchomo.

To jest sposób, Matki Ziemi z przyjściem do zadyszki. W tym okresie, Ona otrząsa się i odpowiednio ustawia Się w wielu jej aspektach. Wszystko to jest już wytyczone, a Ona wie, jak daleko iść bez wytrącenia się całkowicie z kursu. Tak, że będzie jedno z twoich pierwszych objawów: wygląd masywnych zawirowań naśladowanych przez Matkę Ziemię naprawdę grzmiącą.

Będziecie mieli wiele trzęsień ziemi przed tym. Trzęsienia ziemi będą staną się niemal codziennością w tym czasie. I nie mówię tu o waszych wielkich 8 lub 9'S w skali Richtera, ale 5-tych, 6-tych i poniżej, bo tam Matka Ziemia pokaże, że jest ona po prostu gotowa. Jednak, gdy ona dostanie się do jej położenia ostatecznego przesunięcia, gdzie energia wymiarów przechodzi od trzeciego wymiaru do czwartego wymiaru i Pas Fotonowy rozpoczęła już obejmować Ziemię, Ona ustawi scenę jej ostatnich obrotów poprzez Trzeci Wymiar. Dlatego, przez około 12 do 16 godzin na tego pierwszego dnia, będziecie dosłownie mają trudny czas pobytu w pozycji pionowej. Nie martwcie się! Czy wiesz, ile razy trzeba przypominać o tym? Proszę, nie panikujcie! Jeśli nie spanikujecie w tych pierwszych kilku godzinach, wszystko zacznie się osiedlać bo trzęsienie i walcowanie zacznie maleć.

Następnie część innych funkcji zacznie sięmanifestować, to jest jest spadek temperatury i słońca. To faktycznie zacznie wyglądać, jak późnym wieczorem, przez kilka następnych dni. Nie będziecie mogli zobaczyć dużo słońca od tej chwili, aż do przejścia  tej części Przesunięcia.

W tym czasie, niesamowite przebudzenie zacznie się manifestować. W zależności od Twoich zdolności pozazmysłowych, przyjaciele i krewnych, którzy przeszli na drugą stronę będą mogli komunikować się z tobą. To pozwoli wam na pracę w taki sposób, którego większość z was nie doświadczyła w obecnym wcieleniu. Jest to jeszcze jeden powód, dlaczego na przestrzeni ostatnich kilku lat, przewodnicy, którzy znają Przesunięcie zalecali MEDYTACJĘ. Moja prawda mówi, że to słowo powinno napisane być wielkimi literami, bo to jest ważność umieszczona na nim.

DZIEŃ DRUGI
Zwiększające się Ciemności się rozpoczną przenikać płaszczyznę ziemską, wraz z zimnem przedtem nigdy nie doświadczonym. To będzie głębokie zimno, bo to wniknie w ciebie. W tym czasie będziesz mógł nawiązać połączenie z innymi podmiotami, które nie są oparte na węglu. Oto kolejny powód, dla którego nie możesz żyć swojego życia opartego na strachu. Spotkasz to, co wygląda na niektóre z największych testów. Wszystko, co musisz rozumieć, to, że jest to Sprawdzian. Musisz tylko trzymać Światło, w użyciu, białe światło, twoja świadomość wybuchnie i testy znikną.

DZIEŃ TRZECI
Na trzeci dzień, Matka Ziemia w pełni wejdzie w Pas Fotonowy i rzeczywiste przesunięcie do Czwartego Wymiaru nastąpi. To będzie gdzie Pas Fotonowy obejmie płaszczyznę ziemi i trzy dni ciemności  się zaczną. Zewnętrzne pasmo Fotonowej energii jest bardzo gęste, aby wymieść trzecio wymiarową esencję i zapalić czwarty wymiar energii. Będzie ciemno, ponieważ cząstki światła są tak gęste, że przyjmują one wygląd braku światła. To zajmie około trzech dni, aby przejść przez ten zewnętrzny pierścień i będzie wyglądało, jakbyście byli  w całkowitej ciemności. Teraz, nie budźcie się 72 godziny później, nie idźcie na spacer na zewnątrz i nie mówcie: "To jest to! Jestem poza tym ". Trzeba zwrócić uwagę i nie wieszajcie się na czasie, na który będzie się oszustem i spowoduje, że energie będą jeszcze dłużej się uspokajały.

Gdy wejdziecie w Energię pasa Fotonowego, on będzie dosłownie blokował światło słoneczne. To będzie prawdziwa ciemność, moi przyjaciele. Istotą Fotonowej Energii jest, że dosłownie ma możliwość zablokowania światła słonecznego, więc kiedy mówię o ciemności, mówię o prawdziwej czystej ciemności. Jednak trochę ze słonecznej energii cieplnej dotrze, więc nie będziecie musieli doświadczyć "Epoki lodowcowej". To nie ulegnie wibracji przejścia, aby zrekompensować brak mobilności, którego większość będzie doświadczać.

To nie ma sensu, by spróbować wyjść i naprawiać cokolwiek. To nie ma sensu, aby próbować pójść do sklepu na rogu i zobaczyć, czy jest otwarty. Nie będzie głodu, nikt nie umiera z głodu w ciągu trzech dni. Na pierwszym miejscu, twój metabolizm się zmieni tak, że nie potrzeba będzie jedzenia. Będziecie spożywać tylko najlżejsze substancje. Na początku, będzie tylko to, co Twórca przyniósł w postaci świata roślin. To jest to, co Stwórca zawsze dostarczał wam. Niezależnie od przyczyny, nie używaliście go mądrze, aż do tego punktu. Teraz to nie tylko rośliny wykorzystacie mądrze, ale trzeba będzie trochę czasu, aby rezonować z tym, ale większość rzeczywiście zacznie korzystać z tego nowego źródła żywności.

Jak ludzie w ciepłych klimatach przygotują się do tego okresu? Nie kupując dziesięć koców lub budując jakiś pokój odporny na zimno. Medium przypomina mi, że kiedy był młodym chłopakiem i wszyscy ludzie budowali schronienia w Ziemi i magazynowali ich żywność konserwowaną. To było w odpowiedzi, gdyby ktoś ewentualnie spuszczał jakieś gigantyczne bomby i jedynym bezpiecznym miejscem był jakiś schron. Zapewniam was, moi przyjaciele, nic z tego nie będzie konieczne i tym razem. W czasie tego wydarzenia, które rzeczywiście ogarnia waszą płaszczyznę  Ziemi, ci, którzy są przeznaczeni, aby doświadczyć pełni zdarzenia nauczą się o wibracyjnym transferze ciała i sojuszu ruchu, więc istota będzie w pełni zabezpieczona.

Jest jasne, że energia ciała przeniesie wszystkich przez to. Dlatego ważne jest, aby objąć także braci i siostry w miłości. Nie zamarzniecie na śmierć, ponieważ nauczycie się medytacji i wibracyjnego transferu ciała. Wszystkie te rzeczy, których uczycie się na tym poziomie bardzo przyziemnej rzeczywistości są przygotowaniem na czas nie tak daleko w przyszłości.

W środku tych trzech dni całkowitej ciemności i zimna, większość ludności świata będzie unieruchomiona. Będziesz spowolnieni do takiego stanu, że trzy dni ciemności nie będziecie czuć jak aktualny czas biegnie, moi przyjaciele. W ten sposób niektóre z obaw zostaną przesunięte. Będzie trudno nawet zapamiętać przejście tej części gęstości. Gdy się zacznie i trafisz w pierwszy z trzech dni dosłownie pójdziesz w stan hibernacji w sobie.

Po Przesunięciu
Wyjście po drugiej stronie tych dni ciemności będzie poza waszymi najśmielszymi oczekiwaniami. Gdy ciemności się rozprasza, będziecie mieli jeszcze dwa lub trzy dni, zanim stanie się światło dzienne ponownie. Będzie wyglądało jak zmierzch. Kiedy zrobicie pierwszy krok, zdacie sobie sprawę, że już nie dotykacie ziemi tak, jak kiedyś. Przekonacie się, że można zrobić skok w powietrze, pozostańcie tam trochę czasu, i spokojnie spłyniecie w dół. Będą  kieszenie tej nowej energii wciąż nieco grubej więc może to być trochę trudne czasami.

Poczujecie coś nowego poruszając się przez ciało i przekonacie się, że możecie wypełnić swoje ciało tą nowej energią, która promieniuje z wewnątrz. Od góry do dołu pokochacie te nowe uczucie, które całkowicie pochłoną nowych was.

Będzie to trwać od dwóch do czterech lat dla większości, aby nauczyć się, jak radzić sobie z tymi nowościami pod kierunkiem nauczycieli, którzy przeprowadzą was przez tą nową rzeczywistość. Będą oni honorowane za to, czym się dzielą, i docenicie wszystkich tych, którzy praktykowali po tej stronie, aby nauczyć się sztuki manifestacji. Zaczniecie rozumieć, dlaczego było "tak ważne dla wszystkich, aby lekcje zakończyć przed Przesunięciem? Wtedy nie będzie potrzeby doświadczać ich potem.

Jako ostrożność, pozwolę sobie przypomnieć, żebyście nie zabierali żadnych niedokończonych doświadczeń do tej nowej rzeczywistości, więc przed Przesunięciem, przygotujcie się jak najwięcej, tak aby nie tracić cennego czasu, podczas gdy inni idą na nowym tempie.

Będziecie się zastanawiać, dlaczego nie jesteście głodni, mimo tego, że dużo czasu minęło. Nie tylko nie będziecie mieli najmniejszego bólu głodu ale większość, jeśli nie cały, wasz tłuszcz zniknie. Kiedy w końcu będziecie głodni, rozpoznać, że trzeba coś zjeść, co Bóg stworzył. Wtedy będziecie patrzeć na rośliny, które zawsze tam były, ale nigdy tak naprawdę nie zauważyliście ich wcześniej. Musisz wybrać jedną z nich, umieścić ją w ustach, i to powoli się rozpuści. Poczujesz jej energię emanującą do systemu. Wtedy nagle, zorientujesz się, że oddychasz się inaczej. Twój oddech przyjdzie przez koronę głowy i wypełni twoje ciało w taki sposób, do którego naprawdę nie jesteście przyzwyczajeni. W tych pierwszych dniach po Przesunięciu, będziecie uczyć się funkcjonować z wszystkim, co jest inne.

Wiele nowych rzeczy zajmie wasz nowy i oświecony proces myślenia. Twoje myślenie będzie tak jasne, a pamięć będzie poza wszystkim na co byłeś przygotowany. Będziesz miał około 2.000 lat do biesiadowania w chwale Czwartego Wymiaru.

W istocie, moi przyjaciele, choć będzie się to wydawać dość chwiejną sytuacją, jest to początek okresu całkowitego oświecenia. Większość z was przygotowywała się od wielu wcieleń, aby pamiętać totalitarność Wzniesienia. Nic nie zostało zmarnowane, więc nie pytaj: "Dlaczego nie mogę po prostu poczekać na to zamiast przechodzenia przez wszystkie traumy?" Naucz się z wielkim pragnieniem, aby nie zabrać żadnego starego bagażu w epokę nową i ekscytującą.

To jest dopiero początek. Nie oceniaj całkowitego doświadczenia przez ten krótki okres czasu, i na pewno, "Nie panikuj!"

20 grudnia 2012
Univeral Light
http://www.kirael.com
*Kirael "Wielkie Przesunięcie", zapisane przez Fred Sterling