Niezależne Forum Projektu Cheops

Zakładam ten temat abyśmy spróbowali zgromadzić informacje, odczucia i przekazy dotyczące tego powiedzmy na razie określenia. Choć są już tacy, którzy "dali by się pokroić" stojąc za stwierdzeniem, że jest to realna rzeczywistość.
Na początek przekaz energii o dziwnej dla nas nazwie.


TRIANGULUM o Nowej Ziemi


Pozdrowienia Jesteśmy energiami, które są znane jako TRIANGULUM i jesteśmy tutaj, by kierować i wspierać, gdy planeta wzrasta w częstotliwości i rozpoczyna ruch w wyższe wymiary. Ci, którzy są świadomi zmian częstotliwości zauważyli gwałtowny wzrost energii w swoich ludzkich wehikułach, połączenia do tych wokół was, które mogły także wzrosnąć i pogłębić się z wieloma będącymi w stanie chodzić po wewnętrznym krajobrazie tych wokół was i pamiętają, dialogi, które miały miejsce.

To wszystko jest w miejscu do następnego etapu ludzkiej świadomości, i gdy coraz bardziej zaczynają się napinać zmysły, którym długo odmawiano wzrostu w wibracjach, które cała planeta zaczyna teraz. Gdyż Wzniesienie matki ziemi jest Wzniesieniem matki ziemi, a nie Wzniesieniem tylko "elity" członków ludzkiej rasy i jesteśmy tu, by kierować i wspierać, aby pomóc stłumić rosnący niepokój wśród wielu pośród ludzi, że jakoś będą "opuszczeni" lub "zapomniani".

Ten lęk wynika z nauk tych, którzy starali się ograniczać i tłumić ludzki gatunek, uczono nauk, które dzieliły, które obniżały częstotliwość, i które ograniczały systemy energetyczne, wszystkie zaprojektowane, aby utrzymać Was w "swoim miejscu" stłumionych i kontrolowanych. Te nauki obecnie rozpuszczają się jedna po drugiej w każdej osobie, która jest w stanie zobaczyć te nauki działające na jej system energetyczny. To jest klucz do Nowej Ziemi, gdyż nie jesteście w stanie osiągnąć naturalnej częstotliwości drgań, kiedy trzymacie się kurczowo nauk, które dążą do obniżenia tej częstotliwości. Czy nasze słowa współbrzmią?

Każdy człowiek na planecie Ziemia ma wolną wolę, ma wolny wybór, ale wybory te były ograniczone przez tych, którzy starali się was ograniczać i tłumić. To zostało zniesione i obecnie wielu jest w stanie swobodnie decydować o rzeczywistości, której chcą doświadczyć. Wasze umiejętności w tym będą doskonalone, gdy staniecie się bardziej świadomi tych umiejętności w sobie bo jesteście twórcami swojej rzeczywistości i zawsze byliście. Ci, którzy szukali waszego ograniczenia i powstrzymywali pracę zmuszali was żebyście wierzyli w  dym i lustra zewnętrznego sterowania.

Gdy teraz pracujecie z (tym) nauczaniem to Nowa Ziemia ujawni się dla Was. Marzenia zaczną zakotwiczać na planecie Ziemia jako energie, które wy zawieracie i energie, które utrzymujecie obecnie pozwalają kwitnąć. Wy pozwoliliście Sobie kwitnąć, już nie będąc ograniczonymi jesteście w stanie przynieść przez to, to, co sprawia, że wasze serce śpiewa i znajduje wsparcie, które zawsze było tam, ale było przez Was odrzucane.

Energetycznie jest to ogród marzeń, prowadzimy was wszystkich do marzeń i do tworzenia i Ufności w Siebie, gdyż to jest kreacją złotego wieku ludzkości. Chodzimy wśród was, utrzymując przestrzeń i indywidualnie wspierając i ukierunkowując jeśli zażądacie, to wzrośnie, gdy wasze zdolności wzrosną. Wielu z was może teraz mieć świadomość iskierek energii, wielu z was może teraz mieć świadomość słabych zarysów wokół was z różnych domen i ras, które zawsze chodziły z wami.

Gdy kontynuujecie podnoszenie swoich częstotliwości i oczyścicie serce wtedy energie wokół was staną się jaśniejsze i bardziej rozpoznawalne, rasa ludzka, teraz przenosi się do złotego wieku i wychodzi z procesu harmonizacji. W każdym punkcie na całej planecie możecie wchodzić i wychodzić z harmonizacji, gdy podniesiecie częstotliwość. Jest okres harmonizacji, gdy poruszacie się przez poziomy częstotliwości w celu ustabilizowaniem częstotliwości przed wzrostem dalej do następnego poziomu. Jest to ciągły proces i wieczny, a dla wielu z was może być odczuwany bardzo mocno, możecie mieć pewność, że gdy zwiększacie częstotliwość i ona zaczyna się stabilizować, to  będzie ona pokrewna do oddychania i będziecie wzrastać w częstotliwości naturalnie. Tak długo, ludzi trzymano zniewolonych że inicjacyjne  przypływy energii możecie poczuć ekstremalnie, one przyjdą osiedlą się i zharmonizują wszystkich z Wszystkim.

Jak już wskazywaliśmy oddzielnie rozbicie i rozpuszczenie ludzkiego systemu i społeczeństwa zacznie się teraz, zwracamy uwagę wszystkich, aby byli świadomymi swoich myśli i uczuć, które będą powstawały wewnątrz, gdy to będzie się działo. Jest to naturalne zjawisko i my zalecamy, aby umożliwić procesowi, żeby się wydarzył. Gdy cywilizacje wzrastają i prosperują i rozwijają się to jest naturalne dla przestarzałych sposobów życia i bycia, że muszą być rozpuszczane w celu zrobienia drogi dla bardziej wspomagających sposobów życia i bycia, aby je rozwijać. Wskazujemy mocno, że jest to proces, który ma miejsce na planecie i wewnątrz Ziemi w tej chwili.

Ci, którzy starali się ograniczać i tłumić ludzi nie są już na planecie jednak ich dziedzictwo żyje przez ludzką rasę i wszystkich, którzy dostosowali się do ich wibracji. Ci, którzy dostosowani tej wibracji będą próbowali ich najtrudniejsze sztuczki, aby udowodnić, że to, co jest odczuwane jest koniec czasów. To NIE jest prawda. Oni nie mogą zrozumieć, co wibracyjnie dzieje się w nich, gdyż ograniczyli swoją częstotliwość i tylko rozumieją sztywne paradygmaty, które zostały stworzone dla nich. Zalecamy dla wszystkich wlewać miłość, która jest pośród i wewnątrz planety regularnie, aby zminimalizować stres dla wszystkich, którzy znajdują się w tym energetycznym kryzysie.

Rozszerzenie i wzrost są teraz dostępne dla wszystkich na ziemi. Marzenia, które przygarnialiście w głębi mogą być teraz widoczne i hodowane przez wszystkich. Prosimy, aby utrzymywać Miłość, która Jest w waszym sercu i promieniować ją na cały świat, gdyż wszyscy są JEDNYM.

27 października 2012
Channeler: Karen Doonan
www.thegalacticportal.com
www.crystalline-sanctuary.com

>Blu<, nie dam się pokroić za swoje stwierdzenia  ;), ale czuję że w tym przekazie (choć to chaneling) coś jest.  ;D
Jeśli mogę Cię prosić, zamieszczaj tylko te przekazy, od tej/tego medium.
Zobaczymy czy nie jest to kolejny byt podszywający się pod chcących naszego dobra, a w rzeczywistości kreujący destrukcję.  ;)

Wcięło nam tu 18 postów, ale nie ma czego żałować, bo była to w zasadzie kolejna odsłona ogólnej dyskusji o channelingach.
Poniższy przekaz już tu był, ale dla kompletności obrazu wstawiam go ponownie.


Krajobraz energetyczny Nowej Ziemi


Wiele zostało przepowiedziane o 2012 i gdzie ludzkość przejdzie, ale wielu nadal nie jest w ruchu w przestrzeni serca i nie umożliwiają przepływu energii, aby pomóc im przetwarzać ludzkie doświadczenie życia. Energetyczny klimat na planecie Ziemi w tej chwili jest bardzo intensywny, nowe energie Księżyca i rozbłysków są dodawane do tej intensywności.

Skupienie się na określonym okresie w czasie liniowym, to jest jak tańczyć z naukami zniekształceń (zakłóceń), gdyż to zabierze Cię z tej chwili, TWOJA moc jest zawarta w tej chwili i od jednej chwili do drugiej chwili i tak dalej.

Wielu z was może teraz się zastanawiać, czy będziecie wariować, gdyż energetyczny klimat teraz wspiera tworzenie nowych linii czasowych i wymiarów. Dla tych z was, którzy koncentrują się na naukach, które starają się powiedzieć wam, że będziecie fizycznie się przenosić i opuszczać planetę będzie to bardzo mylący czas. Wszystko istnieje TERAZ. Aby określić to po prostu oznacza, że należy zacząć otwierać serce, gdyż wychodzimy poza energie, które ludzki mózg może logicznie przetworzyć.

Wszystkie wymiary istnieją TERAZ, ale w nieco innych przestrzeniach, te przestrzenie są tak małe, że niewidoczne gołym okiem, ale ci z Was, którzy przeszli przez portal energii, który został utworzony przez "Niebieski Księżyc" zdają sobie sprawę, że życie po tej stronie portalu energetycznego NIE jest takie samo, jak życie, z którego się przesunęli. Świat wokół was może "pojawiać się"  i wyglądać tak samo, ale to jest wibracyjnie bardzo różne. To jest, gdzie logiczny mózg może próbować wskoczyć i wyciągnąć was z powrotem w wibracje i próbować powiedzieć, że jest to niemożliwe.

Powodem, że wasze galaktyczne rodziny kładły taki nacisk na uczucie jest pomóc wam w tym procesie harmonizacji, to widzi, jak chodzicie po fizycznej Ziemi, ale w różnych wymiarach. Możecie być na zakupach spożywczych i "pojawiać się" spacerując w tej samej przestrzeni, co ci, którzy są być może śpią, ale energetycznie jesteście odległymi światami. Jesteście w stanie zobaczyć miejsca parkingowe, jedzenie na półkach, ale wymiarowo jesteście wibrujący w innym wymiarze i tworzycie z tego innego wymiaru. Więc wasze postrzeganie życia jest teraz znacznie przesunięte. Ci, którzy chodzą po ziemi, ale w niższych częstotliwościach 5-tego aż do 3-ciego wymiaru tworzą z tych energii. WSZYSCY dzielą tą samą fizyczną planetę ale tworzą bardzo różne scenariusze i doświadczenia życiowe z wymiarowej częstotliwości, z którą się zharmonizowali i ją zakotwiczyli.

To jest to, co musi być zakotwiczone TERAZ w tym celu, aby przejść do przodu, gdyż możecie dać się nabrać, wierząc, że nic się nie zmieniło, jeśli polegacie na logice i Waszych oczach ludzkich pojazdów. Dlatego wejście w przestrzeń serca zmienia wszystko, gdyż, kiedy raz zaczniecie chodzić po ziemi w częstotliwości i wibracji miłości to jesteście świadomi częstotliwości i wibracji wszystkiego, co dzieli się tą planetą z Wami.

Wielu czeka na wystąpienie różnych zdarzeń ale wybory zostały dokonane, zostały one dokonane w maju, kiedy zaćmienie słońca miało miejsce. Rzeczywistość, która jest światem 3D do 5D ma spowolniony efekt gdzie coś, co miało miejsce w wyższej rzeczywistości wymiarowej musi wypracować swoją drogę do przebudzenia rzeczywistości w której żyjecie. Im wyższa wasza częstotliwość i wibracje tym szybciej proces manifestacji będzie się rozwijać, gdyż energie nie potrzebują przedtem przejść przez niższe wymiarowo energie, gdzie są one spowalniane.

Dym i lustra z nauk zniekształceń będą próbowały nauczyć was wszystkich, że wszystko zdarza się dla was, podczas gdy w PRAWDZIE wszystko się zdarza przez Was i jest to ogromna różnica. Tworzenie Nowej Ziemi teraz wzywa do zasiewania nowej ziemi. Nie będzie można tego uzyskać stosując jakąkolwiek  z nauk z dolnego wymiaru 3D do 5D bo jest zniekształcenie w naukach więc nowe sposoby Bycia będą tworzone w celu zharmonizowania tych, którzy poruszają się w wymiarze, a także tych, którzy są w stanie zmienić linię czasową. Wszystko istnieje TERAZ.

Aby zrozumieć to i zakotwiczyć musicie iść do przestrzeni serca i pozwolić Waszemu Boskiemu Ja pokazać wam PRAWDĘ. Wtedy zaczniecie czuć nową ziemię, wasza galaktyczna rodzina wspierała wasze wejście do wyższych częstotliwości w celu, żebyście mogli odkryć nową ziemię dla siebie. To jest ich darem dla Was w tej chwili. Jak  rozpakujecie prezent całkowicie zależy od was bo macie wolną wolę w każdej chwili.

Channeler: Karen Doonan
http://thegalacticportal.blogspot.com/2012/09/new-earth-energy-landscape.html

Przekaz ten częściowo rezonuje z rozpoznaniem iluzji w formie east .


Język częstotliwości jest prawidłowy , zatem konsekwentnie , wszędzie gdzie mowa jest o JA-kimś bycie, należałoby utrzymywać rozpoznanie, że jest to jedynie jakaś energetyczna forma i to forma niestabilna, zmienna. Przypomina to właśnie radiowy nadajnik i odbiornik. W tej samej przestrzeni nadaje setki fal radiowych, ale dostrojenie do jednej z nich ukazuje inną rzeczywistość niż dostrojenie do drugiej. Wygląda na to, jakby odbiorniki ludzkie właśnie przechodziły pomiędzy falami . Strojenie umożliwia w tej oto chwili kakofonię wielu stacji na raz.
Co więcej, wygląda na to, że każdy aspekt każdej sprawy realizuje się na wielu różnych poziomach częstotliwości. Jedni widzą w tym połączenie, inni rozdzielenie, jeszcze inni nie widzą nic prócz bzdur i ezoterycznego bleblania. Co jest prawdziwe, jaki punkt widzenia jest właściwy ? Jak zobaczyc harmonię ?

Otóż wszystkie są jednakowo prawdziwe. Aby nie zwariować należy zająć się odbiornikiem. Harmonia poziomów jest możliwa do zaobserwowania będąc w wycofaniu wobec tego, co się pojawia. Jednocześnie w tym ,ale świadom ,że większa część TEGO znajduje sie POZA tym co odbiera JA.
Przekazujący mówią o tym, aby ....

I w tym momencie wskazują przewodnika, oraz jakąś prawdę. W tym momencie niech zapali się czerwona ostrzegawcza lampka. Czy to będą Zaświatowe czy boskie, czy inne tam Anioły pamiętajcie, że to co zobaczysz jest tylko jednym z wielu możliwych zakresów częstotliwości. Jest możliwe, abyś tam został, ale równie dobrze może przyjśc inna wibracja.

Kiedy nie ma utożsamienia z żadnym "boskim Ja" wówczas sama Jedność synchronizuje zdarzenia i pojawia się czyste doświadczenie adekwatne do rozpoznania.

Otóż wygląda na to, że teraz wiele zakresów częstotliwości zostało uwolnionych i wielu "zbawicieli" będzie namawiać Ciebie na swoją wersję rzeczywistości w świętej wierze ,że mają rację, że takiej prawdy potrzebujesz ........... dla SIEBIE .

Zawsze, kiedy pada taka zachęta, to pojawia się owa ostrzegawcza lampka i myśl - a co z Jednością ?
Idziemy razem, czy osobno ?

Świadomość spaja wszystkie swoje formy przejawione w tej częstotliwości jakiej doświadczamy, czy dopiero  dokonuje selekcji tych form ? Jakżeby miała dzielić siebie ? To prawa ręka pójdzie do 5D, a lewa ma zostać na zawsze w 3D ?
A może łączy pomiędzy wymiarami. Zaprawdę, umysłem-JA  się tego nie ogarnie.

Dlatego lepiej po prostu obserwować z czujnością i uważnością wolną od koncepcji.

Poniższy przekaz Ute, choć pozornie dotyczy naszych ciał, jest odwołaniem do energii nowej Ery, czyli tez Nowej Ziemi.
Częściowo są to przemyślenia Ute , a w części channeling.


TWORZENIE I FIZYCZNA TRANSFORMACJA

 (http://1.bp.blogspot.com/-Lnvv0Oi0fTY/UJCAphoHCPI/AAAAAAAABY0/dGOHxcTUtMY/s400/Creation6aa.jpg)

Image by Ute Posegga-Rudel, Copyright © 2012

Moi przyjaciele!

Jeśli pracujecie z " Multilevel Healing" wideo "(a następnie w" SpiritualRapture " wideo) głęboki kryzys uzdrowienia może wam się przydarzyć. To może zawierać nietypowe objawy fizyczne, ale również tak zwane" objawy Wzniesienia".

Narzędzia w tych filmach, zwłaszcza w pierwszym filmie, wybór świętej geometrii, afirmacje i częstotliwości Solfeggio, - wszystkie nieodłączne składniki Boskiego Tworzenia -, mają tendencję do przywracania porządku Bożego w całym systemie ciała, umysłu i emocji, podczas gdy są one dostosowane do oryginalnego Odcisku Boskiej Kreacji i Boskiej Świadomości, którą jesteście.

Nie możemy lekceważyć znaczenia ciała fizycznego i jak potężne jest! W pewnym sensie to ciało definiuje nas jako ludzi, gdyż jest to nasz instrument doświadczania. Dopóki nie rozumiemy tego w pełni nie możemy wrócić do samego Źródła.

W zakresie procesu uzdrawiania, możemy dojść do prawdziwego zrozumienia ogromnej mocy przyrodzonej regeneracji i samouleczenia, które ciało fizyczne posiada.
Skoro tylko "tłumienie" naturalnych, przez Bóg danych, procesów twórczych jest uwolnione, ta wrodzona zdolność ciała fizycznego zaczyna się natychmiast rozwijać.

Inny ranka, jak w tak wielu porankach, obudziłem się, a całe moje ciało drgało w bardzo nieprzyjemny i niepokojący sposób. I choć miałem świadomość, że miało to związek z transformacją fizyczną, czyli jak doświadczałem dzień przedtem nowego pobierania kodów "Wzniesienia", zastanawiałem się nad tym i jak mogłem pozwolić mojemu ciału poradzić sobie z tymi wibracjami w sposób bardziej przyjemny, gdyż stres w ciele był dość silny.

I choć starałem się lepiej zrozumieć ten temat, wiadomość zaczęła przychodzić.

Chociaż moje własne doświadczenia pozwalają zrozumieć ludzkie procesy, dochodzę tak często do zrozumienia, że robię z niego lekcje dostępne dla wszystkich pozostałych. Bez mojego osobistego doświadczenia nie mógłbym przekazać moich wiadomości w sposób, w jaki jestem w stanie, gdyż są one prowadzone przez rzeczywistość bezpośredniego zrozumienia.

Szczególnie, jeśli używacie moich wideo, które wymieniłem powyżej, uważam, że wiadomości, jakie otrzymałem są bardzo przydatne dla trwającego procesu transformacji fizycznej i objawów Wzniesienia, która obejmuje konieczne etapy fizycznej nierównowagi. I czuję się zaszczycony, móc przedstawić te instrukcje dla was, jako że są wspaniałymi towarzyszami dla filmów.

I tu jest wiadomość dla wszystkich.
Dopiero na końcu posłańcy ujawnili, kim są:

"Jesteśmy  Archaniołami Kreacji, obsługującymi proces ewolucji i Transformacji"

Prąd życia jest procesem twórczym, w którym można uczestniczyć przez współtworzenie. Idźcie z tym prądem! Bądźcie otwarci na to.
Jeśli spróbujesz zatrzymania tego prądu, mogą wystąpić problemy, ponieważ oporność na prąd może tworzyć czasami "impas" dla ciała. Zaufanie jest ważne. Zaufanie nie jest czymś statycznym, jest inwestycją w proces twórczy, która w naturalny sposób rozwija z Serca Życia i z Serca Stwórcy.

Aby płynąć z tym prądem, i płynąć z tym prądem świadomie, oznacza zarówno objęcie go i podążanie w nim. Podążacie za nim podczas umożliwiania jego stałej ekspansji.

Ekspansja życia jest procesem, w którym Boska Świadomość rozwija się, ponieważ pragnie doświadczyć Siebie.

Wszystkie te procesy są oparte na Boskiej Świadomości. Świadomość, która chce doświadczać Siebie, jest zawsze Cała, Łaskawa, Kochająca i Radosna. Są to cechy, które składają się na proces twórczy.

Proces ten wydarza się zawsze w Radości Świadomości i w zasadzie nie zna ograniczeń. Jest to nieograniczona ekspansja Świadomości jako Kreacji.

Jeśli naśladujecie sam ten proces tworzenia, jesteście zawsze szczęśliwi. Życie to jest stały rozwój, stały proces. Poświęcenie się mu w całości i obfitości, oznacza, że nie będą występowały choroby.

Ale, gdy tylko się opieracie się temu prądowi, tworzy się napięcie w ciele, niepotrzebne tarcia, co może prowadzić niekiedy do punktu kulminacyjnego. Śmierć, z tego punktu widzenia, jest opornością wobec Życia.

Wiele form stresu jest wynikiem tej oporności przeciwko rozwijaniu się życia.

Teraz, w czasie narodzin nowych paradygmatów, gdzie poziom energii na waszej planecie wzrasta wielokrotnie, również rytm życia i iloraz zmian przyspieszają.

Prędkość drgań w waszej strukturze komórkowej, która jest tempem jej wibracji, wzrasta również znacząco. Więc byłoby mądrze - także fizycznie - nie opierać się jednocześnie Podwyższonej Świadomości. Bo ten wzrost świadomości wymaga również zmian i przyspieszonego tworzenia nowej konstrukcji fizycznej.

Doświadczacie tego jako zjawiska, że czas (paradygmat, który odnosi się do procesów fizycznych i psychicznych) wydaje się przechodzić szybciej.

Dlatego wszystkie ukryte tendencje, które starają się zatrzymać czas i prąd życia, dostają się do świadomości, ponieważ różne wibracje kolidują. Dlatego wielu traci równowagę w tym czasie. A to może spowodować różnego rodzaju choroby, fizyczne, psychiczne i emocjonalne.

Zalecamy, aby kontemplować z uczuciem następujące oświadczenia:

- Otwieram się
- Otwieram się dla prądu życia
- Prąd  życia jest twórczy
- Jestem kreatywny
- Prąd  życia jest zawsze pozytywny, bo to jest mój wybór
- Ja uczestniczę twórczo w nurcie życia
- Moja kreatywność jest w zgodzie z Wielką Boską Kreacją, która jest zawsze pozytywna, uprzejma i życzliwa.
- Kreacja Boskiego Stwórcy ma być zawsze oparta na radości.
- Dlatego poświęcam całą moją strukturę komórkową dla tego najbardziej radosnego procesu.
- Otwieram moje wszystkie komórki ciała i uwalniam wszystkie programy, które przejawiają sprzeciw wobec procesu tworzenia.
- Wszystkie moje komórki ciała są szczęśliwe i kąpią się w świetle i miłości Nowej Ery.
- Wszystkie moje komórki ciała będą zatem przekształcone, i tak też całe moje ciało ze wszystkimi jego organami, strukturami i funkcjami.
- Ja pozwalam mojemu organizmowi na stałą rozbudowę i ruch do przodu w procesie Nowej Boskiej Kreacji.

Oświadczenia te stabilizują wszystkie struktury komórkowe tak, że przechodza do nowej ekspresji Kreacji i jako takie są przekształcane.

Ważne jest, aby pozwolić na ten proces transformacyjny świadomie i zgodzić się z nim. Ważne jest, aby pozwolić na to w twórczej radości tego Nowego Procesu, aby wdychać tę radość i karmić nią wszystkie komórki ciała.

Zaufanie jest kluczem. Zaufanie jest towarzyszem wiedzy, że Boska Kreacja, Boski Proces, jest zawsze łagodny.

Negatywne doświadczenia, zwłaszcza w dzieciństwie, przerywają łagodny proces tworzenia, więc zacznacie się mu opierać i zaczynacie tworzyć własne niezdrowe pomysły na ten temat.

Ale nie możecie zapominać, że każde negatywne doświadczenie należy do iluzji upadłej kreacji. Intencją upadłej kreacji jest zawsze powstrzymać naturalny nurt Bożego Procesu Kreacji, aby ograniczyć Go i go zniszczyć.

Dlatego też, jeśli chcecie wziąć udział w tworzeniu Nowego Świata, musicie zrozumieć swoje najgłębsze prawa.

Możecie współtworzyć Nowy Świat, gdy najpierw otworzycie się całkowicie na prąd życia, w sposób już opisany.

Powiedz:
- Ja otwieram się na prąd życia
- Ja otwieram komórki moje ciała do bieżącego życia
- Jak otworzę się na ten prąd, pozwalam wejść radości
- Jest to radość, która porusza Boski Prąd stale do przodu i tworzy w ten sposób prawdziwe Boskie Doświadczenia, które są zawsze najbardziej doskonałe i szczęśliwe w sobie.
- Te kreacje nie są stałymi, nieruchomymi jednostkami, są energetycznym, zawsze zmiennym procesem.

To jest znak Nowego Świata: doświadczanie ciągłej radosnej zmiany. Możecie korzystać z tych ciągłych zmian, bo wiecie, kim jesteście: nieśmiertelną Boską Świadomością.

Komórki ciała są świadomymi podmiotami. Poprzez świadome otwarcie komórek waszego ciała na prąd życia, są szczęśliwe! To szczęście jest energetyzujące i pozwala komórkom na stanie się płynnymi, opuszczenie ich sztywnej konstrukcji i świadome uczestniczenie ich w prądzie kreacji!

W taki sam sposób, jak nasze komórki stają się płynne, również wasze ciało staje się bardziej płynne, a zaczniecie czuć jak to pływa w nurcie tworzenia. To jest przeznaczenie waszego ciała.

Polecamy przyjmowanie jak najwięcej płynów. Jedzcie owoce i warzywa, ponieważ zawierają płyny. Unikajcie ziarna, pieczonego i suszonego jedzenia. A jeśli nie możecie uniknąć ich zjedzenia to tylko namoczcie je dokładnie. Produkty pochodzenia zwierzęcego, w tym procesie są całkowicie na "nie", ponieważ ich ciała są w stanie zestalenia i szoku, kiedy są zabijane, nie wspominając, że są waszymi braćmi i siostrami ".

Tu zakończyli ogólne wskazówki.

A ja korzystając z nich, zacząłem czuć się wypoczęty i bardzo pobudzony, dosłownie napchany! tlenem, i poczułem, jak komórki mojego ciała rozszerzają się z radością, wypełnione, chłodzącym ciekłym światłem transformacji.

Dziwne drgania w moim ciele odeszły kompletnie! Po tym wszystkim, nasze ciała wciąż posiadają nieświadome informacje, zwłaszcza, szczególnie naszych przodków, które przyszliśmy oczyszczać i przekształcać, aby pozwolić nowej kreacji ludzkiego ciała się wyłaniać.

Czułem też, że świadomość mojego ciała i samych komórek ciała, została zwiększona namacalnie w tym procesie! Ciało to jest rzeczywiście bardzo świadomy podmiot, który, jeśli pozwolimy mu na uczestniczenie w tworzeniu i zestroimy z Boskim procesem, jest naszym partnerem, którego należy traktować poważnie, aby doświadczyć Nowego Świata! To oczywiście nie jest nowa myśl, ale dosłowne i bezpośrednie doświadczenie i to jest naprawdę niesamowite dla mnie!

Jesteśmy razem w środku niesamowitej przygody, której musimy całkowicie się poddać, aby uczynić ją jak najbardziej udaną!

Bądź błogosławiona, ukochana rodzino!

Dużo miłości,
Ute

02 listopad 2012
Channeler: Ute
http://radiantlyhappy.blogspot.com.au/2012/10/creation-and-physical-transformation.html

Tak dodam do tego co powiedział wielce szacowny braciak, że to rodem z ze świątyni jasno wskazuje, że jest to autorstwa kogoś z astralu.
Cóż dużo z ludzi odbierających świat energii twierdzi, że tzw astral się teraz ,,rozładowuje"  więc nie ma co się dziwić i starym mechanizmom i starym śpiewom ;D
Melodia energetyczna tego ,,channelingu" też jest hm dziwna oczywiście moim skromnym zdaniem
to pa ;D

A w tym przekazie mamy jeszcze bardziej radosną energię. Stwierdzają doniosłą zmianę do końca tygodnia. Niektórzy (Lightworkers) już awansują do 4-go wymiaru lub dalej. A pod koniec roku Nowa Ziemia ma być mocno "na miejscu".
Tak dużo nie zostało, a w przyszłym tygodniu powinniśmy już widzieć tych Light, co się błyszczą i świecą.
Najbardziej mi się podoba, że będą straszyć tych z 3-go wymiaru.


Po tym tygodniu, 3-cio wymiarowe Istoty nie kontrolują

Drodzy,

Staliście się bardzo biegli w skakaniu między wybuchami energii i dostrajaniem waszych fizycznych, emocjonalnych i duchowych ciał odpowiednio. Teraz jesteście gotowi do następnej fazy – zaćmienia słońca.

Mówiliśmy podczas wczorajszej audycji (www.BlogTalkRadio.com / brenda-Hoffman) , że tworzycie przesunięcia energii i stale dostosowujecie się do nich. Dzisiaj pragniemy wam przypomnieć, że podczas tworzenia przesunięcia energii, robiliście tak - przynajmniej do tej pory - na poziomie podświadomości. Ktoś ogłosił datę, np. wczorajsze 11/11, i inni ścigają się tworząc informacje o tym co ma się zdarzyć i dlaczego. Jesteście zjednoczeni jako jedno na tej arenie.

W tym tygodniu przesunięcie jest inne. Nawet jeśli je stworzyliście  tym, że zachęciliście energie, aby płynęły przez wasze istoty, to ten wybuch energii zmieni wasz świat, jaki znacie.

Przed tą zmianą, wy i wasz świat zmieniał się w ułamkach i kawałkach. Oczyszczając narożnik, otrzymując bity wiedzy lub dzieląc się doświadczeniami radości. Teraz jesteście wystarczająco silni - tak jest też w przypadku ziemi – na te znaczące zmiany z małymi lub bez przestojów.

Do końca tego tygodnia, najprawdopodobniej doświadczycie przesunięcia, które będziecie pamiętać o wiele bardziej niż poprzednie zmiany. To trochę jak mieć katar w porównaniu z grypą.

Jak ta zmiana wpłynie na was? Tego nie możemy powiedzieć, gdyż poruszacie się w swoim własnym tempie. Ale będziecie inni. Nawet jeśli nie zauważycie różnicy natychmiast, wkrótce okaże się, że myślicie i zachowujecie się inaczej.

Nie będziecie już chcieli być wśród ludzi, którzy sprawiają, że czujecie się źle. Być może myślicie, że tacy ludzie są odbiciami waszych obaw.

Usunęliście swoje obawy - zarówno osobiste jak i globalne.

Pracowaliście sumiennie przygotowując się do tej zmiany. Stworzyliście 2012 jako rok Waszego przejścia z trzeciego do wymiaru czwartego i poza niego. Pierwsze 10 1/2 miesiąca 2012 było przygotowaniem się na ten tydzień. Pod koniec grudnia, wzniesiecie się (jak niektórzy to nazywają - nawet jeśli pozostaniecie na ziemi) i Nowa Ziemia będzie mocno na miejscu.

Pomyślcie o tym tygodniu jak o instalacji waszego nowego dysku twardego. Posunęliście się tak daleko, jak mogliście z waszym starym komputerem / Istotą Starego Wieku. Aby Przejść od Starego do Nowego Wieku w fizycznej formie, potrzebujecie mieć pewność, że trzeci wymiar utrzyma trochę komfortu dla Was. Więc przeszliście swój strach i staliście się znudzeni życiem na ziemi, takim jakie było przez wieki.

Nie będziecie się nudzić na koniec tego tygodnia.

Gdyż odkryjecie iskierki, nowe podniecenie, które odciąga was coraz dalej od konieczności bycia opiekunem Starego Wieku, ofiarą lub zewnętrznie kierowanym handlarzem mocy.

Jako Lightworkers, doświadczycie tego niemal przytłaczającego przejścia szybciej niż ci, którzy pozostają wytrwali w potrzebie bycia w trzecim wymiarze. Nie będziecie mieli dużego zainteresowania w ich gniewie, "żałosnych zabawach" lub lękach. To będzie tak, jak gdyby machnięcie magiczną różdżką nad waszą istotą i wszystko, o czym marzyliście przychodzi razem  w radosnym opakowaniu.

Wygracie na loterii, znajdziecie nowego partnera lub przeniesiecie się do idealnego domu? Być może. Ale bardziej pociągająca będzie WIEDZA, że nie jesteście już w trzecim wymiarze. Będziecie błyskali i połyskiwali wewnętrznie i zewnętrznie. I będziecie straszyć tych ludzi, którzy nie mogą lub nie chcą zrozumieć, że nie jesteście z trzeciego wymiaru.

Będą starali się ustalić, w jaki sposób jesteście różni i nie zrozumieją. Trochę tak jak niektórzy z was widzą piękną tęczę, a inni bałagan po burzy. Nawet ci solidnie w trzecim wymiarze nie zobaczą waszej tęczy, Wasza postawa uczyni, że będą się czuli źle.

Co ta zmiana oznacza dla tych, którzy po prostu wchodzą w Nowy Wiek? Będą oni bardzo dobrze się czuli a wami, ale nie koniecznie będą rozumieć dlaczego. Pełne spektrum po tym tygodniu będzie: Wy - tęcza, inni posuwający się w waszym kierunku, i jeszcze inni tylko widzący bałagan po burzy.

Jak ziemia zmieni się ogólnie? Będzie więcej podziałów, niż bywało w przeszłości. Niekoniecznie w kategoriach politycznych - gdyż wielu polityków jest w zestawie tęczy, a inni są oczarowani tymi, którzy są. Zamiast tego różne grupy nie będą czuły się dobrze w interakcji ze sobą. Ci, którzy chcą kontynuować w bólu nie będą chcieli być w pobliżu tęczy Nowego Wieku, gdyż jej radość i ekscytacja będzie dla 3-cio wymiarowych istot bardzo niewygodna.

Niektórzy z was z zestawu tęczy obawiają się, że ci, które pozostają solidnie w trzecim wymiarze skrzywdzą was fizycznie, emocjonalnie i duchowo. To tylko myślenie Starego Wieku i wspomnienia. W ciągu ostatnich kilku wieków, rzeczywiście dawaliście 3-cio wymiarowym istotom prawo umniejszania waszej radości. Tak już nie jest ten przypadek.

W tym tygodniu przesunięcie zmieni wzorce energetyczne poza cokolwiek, co możecie sobie wyobrazić.

Jako lightworker, możecie starać się być w złym humorze, smutni lub w bólu, ale takie uczucia nie będą trwać długo, gdyż nie są one już waszym punktem zainteresowania. Zbyt wiele błysków światła będzie wewnątrz waszej istoty, aby utrzymać słabą postawę. Będziecie tańczyć z radości, tylko dla grymasu osób pozostających trwale w trzecim wymiarze i starających się ograniczać wasz entuzjazm. Będą wam mówić, bądźcie cicho, postępujcie zgodnie z zasadami, bądźcie ostrożni i kontynuujcie w bólu i smutku – doświadczając wszystkiego, ale nie radości.

Ten tydzień jest punktem krytycznym. Potem już trzeciowymiarowe istoty nie kontrolują Was, ani Ziemi.

Poprzednio podtrzymywaliście wasze wierzenia Nowego Wieku / Nowej Ziemi mimo przebojów z tymi z zewnętrznie sterowaną mocą lub trzecim wymiarem. Po tym tygodniu, nie będziecie musieli ograniczać swojej miłość życia, radości i entuzjazmu, bo jesteście teraz liderami w myślach, uczuciach i działaniach.

Być może niektórzy z Was pamiętają, jak wielu było oburzonych, kiedy gwiazdy rocka z lat 60-tych zaczynały nosić nietypowe ubrania i pozwalały ich włosom rosną dłuższymi, niż było to do zaakceptowania. Powoli takie wygląd stał się normą dla gwiazd rocka, jak i wielu dorosłych.

Powoli (w umyśle) przeszliście do tego tygodnia fenomenalnego znaczenia w tym przesunięciu Nowego Wieku. Jesteście dzisiejszymi gwiazdami rocka / ustawiaczami tendencji. Jesteście tymi, których inni będą naśladować i podziwiać.

Witamy w Nowym Wieku w całej jego chwale i całym blasku. Ci z trzeciego wymiaru są przestarzali i staroświeccy.

 Co się z tym trzeciego wymiaru? Nic innego, jak to, że ich znaczenie zostanie zmiecione na bok rozpoczęciem w tym tygodniu. Tak będzie. Amen.

14 listopada 2012
Channeler: Brenda Hoffman
www.LifeTapestryCreations.com

blueray21
Mogę tylko stwierdzić, ze bardzo dziwne słowa i nie postawie uśmiechu bo śmiać mi się raczej nie chce.
Moim skromnym zdaniem trzeba brać odpowiedzialność za wypowiadane (pisane) słowa.
Jeżeli zaś rzecz dotyczy świata energii to moim skromnym zdaniem jeszcze ta odpowiedzialność wzrasta.
Co kto sieje to zbiera.
Oczywiście, że jest zgoda na to , że nazwy tego samego są różne ale proszę.
II WYMIAR IV WYMIAR ile to można sprawdzać, że coś nie istnieje.
Ile można pisać o starych pomysłach planach istot, które do tej pory wygodnie sobie z boku obserwowały jak na ziemi ludzie pracują i Pracują.
Archanioły, Trony ....i ile tam jeszcze i na końcu człowiek.
,,Ostatni będą pierwszymi " i raczej ten kto wypowiedział te słowa nie miał na myśli wyścigu kolarskiego ani innego.
Nie było to wzywanie do rewolucji powstania czy czego kol wiek podobnego.
Chodziło o różnorodność doświadczeń, o cały ich wachlarz na każdym planie i fizycznym i duchowym i energetycznym.
O wypracowanie w sobie uniwersalności.
Uniwersalności w każdej dziedzinie.
Choćby w odczuwaniu.
Jeżeli ja sam nie sprawdzę tożsamości autora informacji która do mnie dotarła proszę o pomoc kogoś kto na tą chwilę ma taką możliwość, a choćby na tym czy na innym forum zawsze ktoś się znajdzie.
Jak tego nie zrobię to otwieram furtę dla całej masy intelektualnych interpretacji.
Z których każda jest słuszna i prawdziwa, a przynajmniej dla swojego twórcy.
Oczywiście wejdzie sobie na forum człowiek i zada pytanie np ,,podaj źródło tej informacji"
Archanioł Michał - usłyszy
Roześmiej się w głos i poszuka innego forum bo wie, że ta istota dawno już nie istnieje więc wyciąga prosty wniosek, że pod gościa zamieszczającego ,,przekaz" podpiął się jakiś astralny byt i chłepcze sobie energię i z ,,kontaktowca" i z powielających tzn zasilających danego ,,kontaktowca" chandlerów zgodnie zresztą z zasadą >tam jesteś gdzie twoja myśl<
Wejdzie na forum człowiek, który że tak się wyrażę z całym szacunkiem ,,raczkuje" w odbiorze świata energii i ....
I byt ma jeszcze jedno smaczne źródło darmowej egzystencji.
Szacunek do inności drugiego nauczył mnie akceptować próby postrzegania Nowego po staremu.
Ano strach każe jednemu czy drugiemu interesować się światem energii (no bo coś widzę czuję coś mi się śni, spotkałem tego czy tamtego)  i jednocześnie biegać do kościoła jak to się mówi panu bogu świeczkę a diabłu ogarek.
Lecz proszę jeżeli ktoś deklaruje, że ze światem energii jest za pan brat i jednocześnie tkwi w starym
(pozwolę sobie nie opisywać w jaki sposób) to wypadało by stworzyć klub teoretyków.
Przychodzi mi też i inne określenie ale chyba napije się pifka więc sobie daruje bo znowu by mnie kruk w czoło dziobem stuknął :)
Cierpliwy jestem i cierpliwie napije się pifka i może obejrzę tv Trwam ;D
to pa ;D

Przebiśniegu, nie zamierzam tu zbytnio polemizować, też sobie zaraz pifko wyciągnę.
Wstęp, był taki, a nie inny, bo (i tu problem z określeniem) coś, lub ktoś wychodzi przed szereg.
Nie powiedziałbym, że jakiś wymiar nie istnieje, bo jak sam twierdzisz nazwy tego samego mogą być różne, i to prawda.
Dla mnie to może być wymiar dla ciebie np. stan istnienia. Gdzieś tu próbowaliśmy jakoś dojść do ładu z tymi "wymiarami" i "planami", ale skończyło się na niczym, paru rysunkach i i opisach sobie przeczących.
Jeżeli zechcesz opisać z grubsza strukturę energetyczną tego wszechświata w/g ciebie to ja będę ci wdzięczny (pewnie nie tylko ja) i lepiej będę rozumiał co masz na myśli.
O channelingach dyskutowaliśmy. Dla mnie nadawca jest energią pod nazwą jaką podał, bo channeler nie potrafi inaczej jej zidentyfikować. Co, kto może być nadawcą poruszaliśmy, o przebierańcach też było. Czy potrafisz zidentyfikować lub zlokalizować energię, która nadała ten przekaz? Nie miałem kontaktu z takimi osobami, a i tak powstanie problem wiarygodności, zresztą te energie się zwykle chronią i ci co próbują, nie mogą nic uzyskać. Ktoś kiedyś tu próbował "rozgryzać" energetycznie Enki'ego i nic nie wyszło. A napisano tony postów z domysłami, opisami manipulacji itd. i do dziś nic się nie zmieniło.
Co do nazw Archanioły itp. - może to np. koledzy Enki, którzy dla ludzi odgrywali kiedyś te postacie i tak im zostało w astralu, czy na innej płaszczyźnie / wymiarze, nie ważne jak to nazwać.
Krótko nie widzę możliwości sprawdzania autora, nie tylko przekazów, ale i wielu wydanych książek, więc ocenę zostawiam odbiorcy. Czy wierzy w anioły, czy nie, nie moja sprawa, nie mogę osądzać.
Wchodzi tu mnóstwo ludzi ok 20 000 wyświetleń na dobę, a nas wchodzi kilkunastu, czy naklikamy tysiąc?
Ja tłumaczę, są przekazy, każdy rozróżnia sam, Często wstawiam też ekstremalne teksty, aby uczulać odbiorców np. na to straszenie tych z 3-go wymiaru, jak opisują. Nie mogę zmieniać terminologi w tłumaczeniu, albo jest tłumaczenie, albo moje widzimisię.
Nie deklaruję zbyt wiele wobec przekazów, bo wypaczyłbym ich odbiór.
A w ogóle to jest klub teoretyków wyłącznie. Praktycy (energetyczni) nie chcą się wypowiadać, a jeśli cokolwiek to ogólnie jak najbardziej.
I nie bardzo rozumiem kto tu deklaruje, że ze światem energii... ja tłumaczę, nie interpretuję.
Tylko nie Trwam, niech cię Archanioł broni, bo wpadniesz w nałóg.... oglądania.
No to na zdrowie.

To ja też dodam coś od siebie:
Nawet jeżeli pragniemy wolności, to oczekujemy na mesjasza, czy na posłańców którzy nas zbawią, którzy nas uwolnią. Tkwimy w marzeniach o nowym, pięknym świecie. Marzenia nie mają przełożenia na rzeczywistość. Warto mieć na uwadze wszelkie mechanizmy które prowadzą do zniewolenia umysłu, nie szydzić, ale przeanalizować je i zastanowić się jak żyć, by nie poddawać się kompletnie ciemnej stronie która opanowała część ludzkości a która wywiera znaczący wpływ na światowe wydarzenia. Czas to igraszka umysłu. Nie czekajmy na przebiegunowanie, na zmiany, na cokolwiek co odłożone jest w czasie. 'Nowiny o nadejściu nowego' mają na celu uśpić czujność człowieka. Człowiek leniwy na własne życzenie wkracza do intelektualno-moralnego bagna, z którego ciężko się wydostać.  Nie oczekujmy niczego od życia, ale po prostu doceniajmy to, co oferuje nam w danej chwili i nie zatrzymujmy tego co jest nam dane, cieszmy się również że coś tracimy. Skupmy się na jednym: na świadomym życiu, na byciu  odpowiedzialnym za własne życie i skończeniu oczekiwania na "duchową niańkę", gdyż oczekiwać na kogoś, z kim nie będziemy mieć namacalnego kontaktu, to jak rozmawiać i radzić się kamienia leżącego na drodze o wyniki na giełdzie. Nie wierzyć w to, czego nie można objąć swym rozumem, czego nie można doświadczyć to być w pełni świadomym, kroczyć ku właściwemu zrozumieniu.

Blu masz może dokładniejsze staty, kto wchodzi ? Chodzi mi o to, ile w tym jest robotów Googla, a ile zwykłych czytaczy ?

Witaj na naszym forum, >lukasz'u<.
Słusznie prawisz.
Rozwijaj skrzydełka.

siema luk

wiele przekazów wskazuje, że nie trzeba na nikogo czekać, i niczego szukać,-
bo wszystko jest w nas- wystarczy przebudzić się w swoim własnym śnie ;)

Marzenia hmhmhmh .. czym byłby świat bez marzeń ? ;D
Ale z nimi też należy się świadomie obchodzić. Puścić je .. uwolnić .. a powrócą wypełniając rzeczywistość ....

Ani cieszmy ani nie cieszmy .. obserwujmy bez oczekiwań , chociaż nie jest to łatwe. Życie, jak napisałeś - oferuje w danej chwili. Nie masz na tą ofertę wpływu. Z jakiegoś powodu otrzymałeś takie, a nie inne doświadczenie życiowe, taki dar - i to nie z Twojego powodu.
Nawet, jeśli masz poczucie, że coś się stało bo coś uczyniłeś, to wiedz, że to tylko wyobrażenie. Życie użyło "Ciebie" w procesie stwarzania .
Tak, skończmy z wyczekiwaniem na niańki. TO dzieje się teraz, nie jutro, pojutrze, za miesiąc czy 21 grudnia 2012.
Tu i Teraz, w życiu każdego człowieka.

Nie wierzyć w nic innego poza rozumem to z kolei przegięcie w drugą stronę, to odcięcie się właśnie od pełni świadomości.

Jeśli pisząc "swój rozum" masz na myśli .. myśli to musisz rozróżniać też uczucia, przeczucia, intuicyjne wiedzenie ... one wydarzają się w Tobie, ale nie pochodzą z rozumu. Chyba już to wiesz, prawda ? Dopiero w następstwie ukazania się tych informacji rozum poddaje analizie to, co jest w stanie ogarnąć.
Zatem czym jest właściwe, pełne zrozumienie ?

Barneyos, z tego co widzę na forach i blogach to zależy od ilości stron / tematów. W/g mnie skanują tylko te, gdzie zmieniły się parametry daty / czasu. Dla tego forum to jest w granicach 1% czyli ok 200. Gdyby "młócili" wszystkie dane za każdym razem od zera to byłoby ok 2000 - 10%, ale nie wyglądają na idiotów, żeby skanować "cały świat" codziennie. Trzeba by pogrzebać, ale chyba nie mają ani takiej przepustowości, ani takiej mocy obliczeniowej i pojemności dysków.
W zakresie określonej specjalizacji, takimi parametrami będzie dysponowała NSA , po zakończeniu budowy i wyposażeniu nowego centrum, ale to będzie w zakresie danych osobowych, różnych profili z różnych facebooków, medycznych itp. , ale nie globalnie dostępnej informacji.

Edit: tam autentycznie każdy człowiek na ziemi będzie miał swoją "pieczęć szatana" - ID.

Rozum jest bramą ku wyższym wymiarom, jak i bramą ku prostemu życiu. Doświadczenie rodzi rozumienie. Wierzenia tworzą podziały, konflikty. Nie zachęcam do porzucania czegokolwiek, ale do uczciwego zadania sobie pytań: "dlaczego", "po co", "jak" i innych które sprawią że nie będziemy zachowywać się jak lunatycy po omacku przeżywający swe życie, ale jako ludzie którym nie bez powodu dano właśnie rozum na tle innych żywych istot nie posiadających tego najcenniejszego i niedocenianego daru; które to bezrefleksyjnie poddają się instynktom. Człowiek jakby zaczął dążyć właśnie w kierunku zwierząt - puścił stery i pozwolił sobie na swobodne, pełne "przygód" życie.

Witaj Łukaszu.

W ostatnich czasach jest raczej odwrotnie niż to co proponujesz. Właśnie trzeba się kierować intuicją, swoimi odczuciami, "wewnętrzną wiedzą" lub "sercem" jak to niektórzy nazywają, co oznacza, że nie wyłącznie zmysłami. Umysł, rozum i logika skupiają naszą uwagę na świecie zewnętrznym, a szalejące ego wypacza nawet "zdroworozsądkowe" myślenie i nasze oceny sytuacji bywają dalekie od rzeczywistości. Nie doceniasz tutaj zwierząt, mógłbym cie zasypać przykładami ich zachowań z własnych obserwacji, które ludzie powinni naśladować. Dziś często zwierzęta powinny się obrażać za porównywanie ich do nas.
Rozum oczywiście jest nam potrzebny, jednak kierowanie się tylko rozumem już nie koniecznie, zapomniałeś o uczuciach.
Jeżeli chcesz ocenić sytuację, wyłącz rozum, ego, a nawet odczucia i zabaw się w obserwatora. Gwarantuję ci, że po jakimś, nawet niezbyt długim czasie będziesz patrzył "innymi oczami", będziesz więcej rozumiał, zaczniesz dostrzegać działanie prawa przyczyny i skutku. Zmienią się twoje oceny i osądy, jeśli jeszcze pozostaną.

Piszesz podobnie do Ś.J.
Oni również programują swoich, nie tylko wyznawców, na takie postrzeganie całości.
Niby nie masz wyjścia, bo po co tu jesteś, dokąd zmierzasz itp. pytanka podszyte socjotechnicznym wybiegiem, manewrującym cię w matnię poddaństwa, służalczości jakiemuś wymyślonemu bogowi.
Właśnie w tym "lunatyctwie" jest nasza wolność, bo choć ci od zniewolenia nas (JHVH, ALLAH, PAN BÓG itp persony) naszą wolność rysują zniewoleniem, to na przekór ich wizji jawi się właśnie nasze wyzwolenie.
Chcesz być im posłuszny ..., wolna wola. ;)

To są proste narzędzia, które niczego nie wysnuwają na pierwzy plan, niczego nie proponują ale analizują podsuwane przez inne ośrodki "pomysły" - od głodu, popędu seksualnego, po natchnienie by biegać boso po łące. Niechciane rozumowanie powstrzymuje od działań destrukcyjnych a właściwie rozwijane prowadzi do rozwoju postrzegania pozazmysłowego.
Zwierzęta są istotami całkiem przyjemnymi w odbiorze, ale prymitywnymi. Człowiek naprawdę nisko upadł, jeżeli traktuje zwierzęta w sposób który nie jest dla nich odpowiedni, niemalże karykaturalny.

Dariuszu, jeżeli wolność w czymś tkwi, to należy ją stamtąd uwolnić  ;)

Ktoś tu zapomina, że piękno tkwi w prostocie, a nie w komplikacji.
Tak, człowiek naprawdę nisko upadł, bo odszedł od zachowań naturalnych, które wśród zwierząt mało się zmieniają.
Czy prymitywny nie jest często doskonałą formą?
I tak komplikujemy sobie i innym życie przez różne "wydumane" pomysły "królów stworzenia", zamiast je upraszczać.
Obserwacja pozwoli ci dostrzec, gdzie są lokowane korzyści różnych wymysłów.

Apoteoza rozumu to postawa skrajna, a przez to - co trochę paradoksalnie zabrzmi -  traci się ogląd szerszej perspektywy ( tak jak zauważył blue )


Doświadczenie to doświadczenie i tyle. Rozumienie to domena umysłu, tej jego części, w której tkwi "nieusuwalny" interpretator doświadczenia, któremu wydaje się , że jest bramą dokądś, bramą bez której nie może się nikt obyć.

I tu właśnie intuicja - jako przekaz informacyjny, a nie wierzenia - wykazuje jak na dłoni, że rozum nie jest Bramą, a co najwyżej bramką logiczną o ograniczonej przepustowości. W pewnym okresie ewolucji czowieka rozum był siłą napędową gatunku i posłużył do zdobycia przewagi , a teraz ? Spójrz tylko szeroko otwartymi oczyma na świat  co powoduje rozum ? Musi mieć zawsze przewagę... Stopień "rozumowego" skomplikowania stał się tak duży, że  ... "urobos zaczął pożerać własny ogon" . Może zatem nie tędy droga ? To znaczy rozum jako narzędzie jest ok, ale nic więcej. Potrzebne jest szybsze i bardziej akuratne narzędzie ... serce ? intuicja ?

Zatem użyj logiki nawet w stosunku do założeń ,a założeniem , dogmatem i aksjomatem w jednym jest JA .

Z założenia ,że jesteś  wynikałoby , że to TY przeżywasz SWOJE życie. Filarem rozumu jest założenie, ze istnieje jego posiadacz, czyli TY . Na tym opiera się wszystko inne. Czy założenie jest słuszne ? I tu użyj tej samej, beznamiętnej, rozumowej logiki .. zadając pytania, można zacząć od "PO CO  ? " ;D

Lecz obserwacja dowodzi czegoś zgoła innego .. człowiek tak bardzo zajął się kontrolą życia, ze utracił je samo gdzieś po drodze. Pozostała tylko kontrola.

Jemy to, co skontrolujemy (pozbawione wartości odżywczych, bez "ducha" - no bo to nielogiczne ), pijemy martwą wodę, oddychamy "kontrolowanym" powietrzem z zawartością gazów technicznych i promieniowania - które sami wypuściliśmy - a nawet płacimy za wdychanie CO2 (hah co za logika) chociaż udział człowieka w jego produkcji w porównaniu do Ziemi jest znikomy (nawet nie 1%). Długo by wymieniać "genialne" pomysły  kontrolujacego Rozumu, aby choć wspomnieć ostatnie zapędy do kontrolowania pogody HAARP -em czy zasoby broni jądrowej na świecie na który w pocie czoła pracowały pokolenia ludzi, a którego -każdy to wie - że nikt nie użyje nawet ,bo nie ma to najmniejszego sensu.

Apoteoza rozumu .... hahaahaha koń by się uśmiał.
I co taki koń winien, że człowiek mu się każe śmiać ? :) Konie się nie śmieją, tylko rżą ... a gdyby taki koń miał rozum i ogarnął choć fragment ludzkiego rozumowania, to ........ urżnąłby się jak , nie przymierzając ( i za przeproszeniem), bydlę ;D ... ale nie ma rozumu i na jego szczęście ;D

Tylko że Ci ludzie lightworkerzy cokolwiek to jest, ludzie o podwyższonej świadomości siebie.. to osoby takie jak eckart tole(5) i wiele wiele innych przykładowo facet który chodził z plakietką "jesteś perfekcyjny" opowiadał że w ten sposób pozbył się strachu. Ludzie już na 5 polu świadomości to czysta radość życia. A słowem o tych co są na 4 polu, może nie tryskają "chorobliwą"  ;) radością zawsze lecz muchy by nie skrzywdzili i ważniejsze jest dla nich bardziej dobro cudze. Bycie liderem to posiadanie czegoś co potrzebują inni, bycie liderem to odpowiedzialność a tej tym ludziom nie brakuje. Ramy tego tekstu osoba która jest na 5g w ogóle by nie zwróciła uwagi i jest ona skierowane do tych na 4g którzy oczyszczają swoją świadomość, oczyszczają lęki strachy.. gdzie docelowo stają się 5g osobowością wyzwoloną. Także dla ludzi o niższej świadomości oni stają się dla nich rodzicami dosłownie...

"Bitwa pod racławicami" z pewnością nie jest piękniejsza od rysunków tworzonych przez dzieci w przedszkolu, ale czasami warto poświęcić uwagę nieco bardziej skomplikowanym tematom, czy rzeczom. To, co się wydaje proste w rzeczywistości jest osiągnięciem stanu zrozumienia "badanego" obiektu. Dla dziecka skomplikowana jest matematyka, ale poprzez ćwiczenia, ciągłą naukę to co było dla niego skomplikowane, staje się proste.

Czy porzucenie idei: polowania na zwierzęta, wyrzynania konkurencyjnych osad celem zapewnienia sobie większych szans na przeżycie oraz zmuszania dzieci i kobiet do ciężkich prac, edukowania wyłącznie "dostojników" doprowadziły do jakiegokolwiek upadku? Czy niemalże powszechny dostęp do edukacji i służby zdrowia (choć z tym zaczynają być kłopoty) jest symbolem upadku, czy postępu?
Zwierzę interesuje to by zdobyć pokarm, znaleźć miejsce do chowu i przedłużyć istnienie swego gatunku. Człowiek przejawia w pewnym sensie te cechy, ale porównywanie go do zwierzęcia, czy nadawanie wagi istotom nierozumnym jest działaniem szkodliwym; tworzy fałszywy obraz rzeczywistości.

Wystarczy spotkać radosnych przedstawicieli idei nie tyle prymitywizmu co zidiocenia by przekonać się na własnej skórze, dlaczego zmagamy się z wieloma problemami, które nie powinny mieć już miejsca.
Z elektryczności korzysta każdy użytkownik tego forum.


Intuicja działa niemalże tak samo u każdego człowieka - eleiminuje z jego pola widzenia, z oteczenia sprawy którym nie jest przywiązywana waga. W skrócie - intuicja to ślepota. Nie tyle rozwijając, co stopniowo, krok po kroku dążąc do zrozumienia najbardziej skomplikowanego ośrodka ludzkiego organizmu - głowy można odzyskać stery nad samym sobą, nie być tylko i wyłącznie popychadłem własnych emocji, natchnień, inspiracji.


Brnięcie w rejony które są poznawalne i doświadczalne przez predysponowane ku temu osoby - mnichów, ascetów jest po prostu katowaniem siebie. Nie bez powodu wspomniane osoby przebywają w pustelniach, klasztorach i stopniowo, krok po kroku dochodzą do zrozumienia; przeciętny człowiek stosując te same techniki bez odpowiedniego przygotowania może co najwyżej popaść w chorobę psychiczną która może będzie dla niego i dla otoczenia niezauważalna, ale stopniowo zbierać będzie swe żniwo. Zachęcam do stawiania pytań o podstawowe działania człowieka - gdyż nie wie, dlaczego chodzi do jakiegoś miejsca i potem źle się czuje. Nie wie dlaczego spożywa duże ilości alkoholu i potem ma problemy zdrowotne. Nie wie dlaczego jest rozdrażniony gdy ogląda wiadomości telewizyjne, lub przegląda serwisy informacyjne w internecie. Niemalże jak idiota wykonuje wszystko to, co mu nie sprzyja.

Nóż może posłużyć jako narzędzie do przygotowania posiłku lub zabicia człowieka. Podobnie jest w przypadku wszelakich wynalazków i innowacji - człowiek w celach podporządkowania sobie innych szukał przydatnych mu narzędzi do zabijania, zastraszania, zdominowania.
Śmiertelność w krajach które są na tyle rozwinięte, by stosować różne innowacje technologiczne, które idą z tzw. "duchem czasu" jest znikoma w porównaniu do ubogich rejonów Afryki, Ameryki południowej, czy Azji.

Nie można stawiać na pierwszym planie dobra cudzego ponad własnym, bo wówczas stajemy się zawsze mniejszym lub większym stopniu ofiarą dla kogoś. Chodzi o to by nasze dobro było dla nas priorytetem, ZAWSZE ale w taki sposób   by innych dóbr nie krzywdzić. Musi zaistnieć harmonia męczy wszystkimi  dobrami.

Miłość bezwarunkowa , to nie jest podkładanie siebie pod cudze dobro, takie rozumowanie jest błędem, miłość bezwarunkowa jest AKCEPTACJĄ cudzego dobra na równi z własnym.

Miłość bezwarunkowa to nie walczenie o swoje priorytety kosztem cudzych, ale też  nie poniżanie i uzależnianie  własnych od cudzych.

Miłość bezwarunkową osiąga się wówczas gdy dwa dobra o zupełnie innych wartościach mogą istnieć obok siebie nie walcząc ze sobą o swoje   priorytey.
Tam gdzie jest jaka kolwiek ofiara lub wymuszenie  nie ma harmonii ni miłości bezwarunkowej jest tylko strach inspirujący do walki.

Strach pokonuje się stawiając czoła sytuacji której się boimy  ( świadomie lub podświadomie, boimy) przejście jej z sukcesem , czyli dokonanie nowego wpisu w naszej  świadomości i podświadomości eliminuje całkowicie i bezpowrotnie strach w nas. Dopóki to się nie stanie spychamy go w głębię naszej istoty. Gdy pojawi się kolejne zdarzenie z nieprzepracowanym strachem , on się ujawni, bo zawsze w czasie egzaminów życiowych ujawniają się sytuacje z niekompletnym brakiem wiedzy.
Nie można przed nimą uciec, nasza Matryca Energetyczna stymuluje te zdarzenia dla człowieka , bo jej potrzebna jest wiedza i energia z pokonania strachu. Będzie je powtarzała do momentu aż uzyska wiedzę całkowita na określony temat, my pokonamy strach , wejdziemy w pola miłości gdzie go nie ma, a Ona zapisze tą wiedzę w sobie i w polu morfogenetycznym całokształtu stworzenia.


Kiara :) :)

Łukaszu, w zasadzie to manipulujesz. Radosnych przedstawicieli każdej maści możesz spotkać wszędzie, co nie znaczy, że mają na coś jakikolwiek wpływ. Spójrz od drugiej strony, czyli na tych co wpływy mają, poobserwuj!
Zastanów się co jest "lepsze" - polowanie na wolne zwierzęta, czy ich hodowla na ubój w "nieludzkich" warunkach, co naprawdę jest bardzo delikatnym określeniem.
Wyrzynanie konkurencyjnych osad nie było naturalnym zachowaniem, tylko współpraca, wspólne polowania, zbieractwo i oczywiście "mieszanie krwi".
===========================================================
A teraz spróbujmy wrócić do tematu Nowej Ziemi.
Ten artykuł Patrycji Diany Cota-Robles  zdecydowanie nie jest dla wszystkich!
 Patricia Diane Cota-Robles jest od dawna channelerką Niebiańskiej Kompanii (Company of Heaven) i stosuje tutaj ich retorykę i słownictwo, czego niektórzy nie będą w stanie strawić.
Jest tutaj dużo różnych zapowiedzi. Artykuł jest z 11.11 ale ukazał się z opóźnieniem, a jego tłumaczenie też nie miało wysokiego priorytetu, więc publikacja jest nieco opóźniona.


Trzymajcie się, Dojeżdżamy!

Patricia Diane Cota-Robles
11 listopada 2012
www.eraofpeace.org

Zapnijcie pasy. Wszyscy przygotowywaliśmy się do tego Kosmicznego momentu całego dla życia. Wiecie, że końcowy wynik tej niesamowitej jazdy będzie chwalebny. Pamiętajcie, że macie już w sobie wszystko, czego potrzebujecie, aby wypełnić swoją część tego Boskiego Planu.

Wejdźcie w swoje serce i z wewnątrz tego świętego miejsca Najwyższego Boga Żywego, poproście Obecność JAM JEST, aby odkryła wam ogrom możliwości, rozwijających się na Ziemi w tym czasie, który pozwoli Wam na dodanie Was do Światła świata.

W ciągu następnych sześciu tygodni, będziemy doświadczać kilku potężnych napływów Światła, które mają zdolność przesunięcia Ziemi i wszelkiego życia zamieszkującego na tej planecie naprzód w Światło w Kwantowy Skok. Aby zrealizować to Boskie Zwycięsko, to Światło musi być przyciągnięte w fizyczną manifestację przez Płomienie Serc ludzi zamieszkujących na płaszczyźnie fizycznej. To znaczy, Ciebie i Mnie!

Sukces tych wydarzeń stworzy niezbędny katalizator, który zaowocuje w narodzinami Nowej Ziemi w całej jej olśniewającej wspaniałości. Te narodziny odbędą się w sferze PRZYCZYNY podczas zrównania Ziemi z galaktyką Drogi Mlecznej, co wydarzy się w dniach przesilenia, grudzień 21-22, 2012.

Mimo, że nie będziemy doświadczać wszystkich doskonałości Nowej Ziemi w naszym codziennym życiu w dniu 23 grudnia 2012 roku, Niebiańska Kompania chce, abyśmy zrozumieli, że kiedy coś wystąpi w sferze PRZYCZYNY to NIC nie może zapobiec jego objawieniu się w sferze EFEKTU. Jedyną zmienną jest to, jak długo to potrwa, i to zależy od ciebie i ode mnie i każdej innej osoby na Ziemi.

Wzorce doskonałości dla Nowej Ziemi muszą zostać przyciągnięte na płaszczyznę fizyczną, w świat Efektów, poprzez myśli, słowa, uczucia, czyny, i wierzenia Synów i Córek Boga mieszkających na Ziemi. Wzorce te obejmują archetypy zarówno dla naszej Nowej Planetarnej Przyczyny Bożej Miłości i naszego nowo narodzonego Renesansu Boskiej Miłości.

Paradygmat dla Nowej Ziemi odzwierciedla głęboką prawdę, że "jesteśmy Jednym z Całym Życiem" i że nie ma rozdziału. Zawiera także realne rozwiązania, które pozwolą odpowiedzieć Ludzkości na każdą sytuację na Ziemi, z Szacunkiem dla Wszelkiego Życia.

Pokrótce podzielę się z wami Bożymi Intencjami różnych napływów Światła i okazjami, jakie będziemy musieli, aby dodać nas do Światła świata podczas tych wydarzeń, jak objawiono nam przez Istoty Światła w domenach Oświeconej Prawdy.

Oprócz tej informacji, Wasza Obecność JAM JEST pokaże wam część planu, do wypełnienia  którego podczas tej bezprecedensowej chwili na Ziemi WY zostaliście przygotowani. W tym celu, aby być Otwartymi Drzwiami tego napływu Światła, który jest dla was przeznaczony, bardzo ważne jest, aby pozostać w stanie Słuchającej Łaski i reagować w zależności od wewnętrznego przewodnictwa.

Pierwszy etap tego procesu 40 dni zaczyna się dziś z napływem Światła, które odbywa się co roku 11 listopada, 11:11. W tym roku przeżywamy gwałtowny rozwój Światła, które zostało zakotwiczone w zeszłym roku, w rdzeniu czystości w każdym elektronie cennej energii życia na Ziemi. To miało miejsce podczas obchodów 11:11:11 - 11 listopada 2011 roku.

Ten napływ Światła aktywował szyszynki ludzkości i rozpoczął pierwszy impuls Wzniesienia Ziemi w jej nową 5-cio Wymiarową Słoneczną Rzeczywistość. To wydarzenie znacznie rozszerzyło naszą nową Planetarną PRZYCZYNĘ Bożej Miłości. Sukces tej części Boskiego Planu utorował drogę do narodzin Renesansu Bożej Miłości, który miały miejsce podczas 25-tej rocznicy Harmonicznej Konwergencji, w sierpniu 2012 roku.

11 jest numerem głównym, który odzwierciedla przekształcenie z FIZYCZNEGO do BOSKIEGO. Każdy mężczyzna, kobieta i dziecko wcielone na Ziemi ma świętą geometrię 11 i 11:11 i 11:11:11 zakodowaną w Boskim Potencjale naszych struktur RNA i DNA. Kody te są aktywowane przez nasze Obecności JAM JEST,  kiedy poruszamy się w ramach różnych faz naszego procesu Wzniesienia.

W ciągu następnych sześciu tygodni, nasza Obecność JAM JEST uaktywni te kody w nowy i głęboki sposób. Spowoduje to przyspieszenie Boskiej Alchemii transformacji ludzkości z opartych na węglu planetarnych istot w oparte na krystaliczności Solarne Istoty Światła. Aktywacja ta będzie znacznie zintensyfikowana przez zaćmienia słoneczne i księżyca, które będą w tym miesiącu.

W dniu 13 listopada 2012 roku, będziemy doświadczać bardzo mocnego zaćmienia słońca w Nowiu księżyca. Światło płynące do Ziemi poprzez to niebiańskie wyrównanie zwiększy Wzniesienie Ziemi w jej nową rzeczywistość Słoneczną. Kryształy Zawierające Słoneczne Zapisy, które zostały wprowadzone w całym Systemie Krysztalicznej siatki Ziemi w czasie napływu Światła  11:11:11 oraz nowe częstotliwości 5-cio wymiarowego Fioletowego Płomienia Solarnego nieskończonej doskonałości Boga, który Saint Germain i jego legiony Fioletowego Płomienia zabezpieczyły na Ziemi w maju 2012 roku, będą wzmocnione tysiąckrotnie podczas tego zaćmienia słońca. Pozwoli to na konieczne oczyszczenie Ziemi i proces oczyszczania, który jest, dokonywany przez Królestwa Elementali, aby iść do przodu w sposób bardziej delikatny.

Zniszczenia, które miały miejsce w Stanach Zjednoczonych Ameryki podczas huraganu Sandy były bolesne, ale liczba osób, które przeżyły ten potężny proces płukania była aktem łaski Bożej. Pozytywną rzeczą, która się zawsze dzieje, kiedy tego rodzaju tragedia ma miejsce w świecie jest to, że ludzie na całym świecie wracają do wewnętrznej wiedzy, że jesteśmy Jednym, i że nie ma rozdziału.

Nawet wyglądający na ostatnich ludzie otwierają swoje serca z miłością, współczuciem i prawdziwe docierają dla pomocy swoim siostrom i braciom w rodzinie ludzkości. W tych bolesnych sytuacjach ludzie na całym świecie przywołują Światło Boga w imieniu tych, którzy cierpią, co daje Niebiańskiej Kompani pozwolenie Nieba na interweniowanie w niesamowite sposoby. Jest to bardzo korzystne, i nie jest to przez przypadek, że wkraczamy w ten ważny etap planu Bożego z sercami ludzi na całym świecie otwartymi do pełnej szerokości.

Po zaćmieniu słońca Światło wzrasta w momentum dopóki nie doświadczymy zaćmienia pełni księżyca w dniu 28 listopada 2012 roku. W środku tego budowania pędu Światła, 22 listopada, będziemy obchodzić Święto Dziękczynienia w USA.

Gdy miliony ludzi jednocześnie włączą ich uwagę na ludzi, miejsca, warunki i rzeczy, za które są wdzięczni za ich życia, tworzy się wspólny kielich świadomości, która pozwala Boskiej Jakości Wdzięczności się rozwijać, rozszerzać i rozwijać wśród całego życia na tej słodkiej Ziemi. Ta ekspansja Wdzięczności znacznie wzmacniać pozytywne efekty zaćmienia księżyca.

Zaćmienie księżyca 28 listopada, będzie rozwijać energię Otwartego Serca zarówno ludzkości, jak i Matki Ziemi. Pozwoli to Obecności JAM JEST każdej osoby na Ziemi skuteczniej przyciągnąć wzorce doskonałości naszego nowo zrodzonego Renesansu Bożej Miłości ze sfery PRZYCZYNY. To utoruje drogę dla potężnych działań Światła, które będą miały miejsce w grudniu.

W dniu 12 grudnia 2012, 12:12:12, nasza Matka Bóg - Duch Święty, i żeńskie aspekty Bóstwa przez wszystkie stworzenia, będą wydychać w ziemski System Krystalicznej Sieci najwyższe częstotliwości przemieniającej Bożej Miłości, które życie na tej planecie jest w stanie wytrzymać. Ze względu na monumentalne napływy Światła, które miały miejsce w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, a szczególnie od zarania nowego tysiąclecia, to będzie największy napływ Bożej Miłości, jakiego ludzkość kiedykolwiek doświadczyła.

Przez ponad 500 lat, 12 grudnia jest obchodzony w Meksyku i całej Ameryce Południowej i Środkowej, jako w święto Matki Bożej z Guadalupe. Dla milionów ludzi na ten aspekt Matki Boskiej ma symbolizować powrót Boskiej Kobiecości, Boga naszej Matki.

12.12.12, Bóg Matka i Jej przedstawiciele reprezentujące Boską Kobiecość w całej Kreacji, będą wspólnie tworzyć Pole Siłowe Bożej Miłości, która otuli każdą atomową i subatomową cząstkę i falę życia na Ziemi, a wszystko w przestrzeni pomiędzy cząstkami i falami życia. To pole siłowe wzmocni wielowymiarowe i wielopłaszczyznowe Łono Bożej Miłości i kanał rodny Bożej Miłości, który zapewni bezpieczne przejście Ziemi w górę Spirali Ewolucji, i narodziny Nowej Ziemi w sferze PRZYCZYNY.

Istoty Światła są świadome, że w większości przypadków ta informacja jest poza zrozumieniem naszych ograniczonych umysłów. Ale zapewniają, że Obecność JAM JEST każdego z nas wyraźnie rozumie większy obraz tego, co dzieje się na tej planecie. Oni powiedzieli, że dodanie do Światła świata podczas tego cudu Przesunięcia Wieków i narodziny Nowej Ziemi w całej jej wspaniałości, jest dokładnie tym, dlaczego zgodziliśmy się ucieleśnić na Ziemi w tym czasie.

Pomoże to zapamiętać, tą rzeczywistość którą Niebiańska Kompania potwierdza nam w kółko. Oni powiedzieli nam, że jako synowie i córki Boga, jesteśmy wielowymiarowymi Istotami istniejącymi na wielu poziomach świadomości jednocześnie. Mówili, że płaszczyzna fizyczna, która naszym zdaniem jest tak namacalna i realna jest faktycznie najmniej rzeczywistym ze wszystkich wymiarów, w jakich trwamy, i że plan fizyczny Ziemi jest ostatnim wymiarem, który odbija zmiany, które ludzkość współtworzy w sferze PRZYCZYNY.

Wydarzenia z 12.12.2012 będą ostatecznymi etapami przygotowań prowadzących do grudniowego przesilenia i narodzin Nowej Ziemi 21.12.2012. Te dwie daty rozbrzmiewają z numerem 11, Mistrzowskim - 1 +2 +1 +2 +2 +0 +1 +2 = 11 i 1 +2 +2 +1 +2 +0 +1 +2 = 11, liczbowa częstotliwość  transformacji fizyczności do Boskości. Czy Bóg nie jest zabawny?

21-22 grudnia 2012 roku, Ziemia będzie wyrównana do galaktycznego Rdzenia Drogi Mlecznej. To otworzy portal Światła, które rozciągnie się z samego  Serca naszego Wszechwiedzącego, Wszechobecnego, Wszechmocnego Boga Ojca - Matki – Kosmicznego JAM JEST - Wszystkiego, co Jest, w Boże Momentum pulsujące w centrum Ziemi.

Ten napływ Światła przepływa przez wszechogarniającą Bożą Matrycę, aby błogosławić każdą cząstkę życia na tej planecie. Ta Boska Matryca jest Ciałem naszego Boga Ojca-Matki, w którym cała Kreacja żyje, porusza się, oddycha, i ma swoją Istotę. Ten napływ Światła rozpocznie proces, który urodzi Nową Ziemię w sferze PRZYCZYNY. To będzie nowy początek Ziemi.

Od tej chwili dalej, wzorce naszej planetarnej Przyczyny Bożej Miłości i naszego Renesansu Bożej Miłości będą łatwo płynęły do psychicznych i emocjonalnych warstw Ziemi. Ludzkość będzie mogła łatwo dopasować się do tych wzorców doskonałości i przez nasze myśli, słowa, uczucia, działania i przekonania przyniesiemy je tutaj w objawionej formie. Wzorce te zawierają realne rozwiązania na każdą ludzką  stworzoną chorobę istniejącą na Ziemi.

Narodziny Nowej Ziemi przyspieszą przebudzenie nawet najbardziej opornych dusz, powodując przesunięcie, które będzie miało miejsce w energii, wibracji i świadomości wszystkich i każdego. To przesunięcie odzwierciedla nowy poziom zrozumienia, że życie jest ze sobą powiązane, wzajemnie i współzależne. Te szlachetne dusze zaczną zdawać sobie sprawę, że to co ma wpływ na jedną część życia wpływa na całe życie. Z tej nowej świadomości ludzie będą inspirowani do współpracy w celu znalezienia rozwiązań korzystnych, z których będzie korzystać każdy człowiek i poszerzą istnienie każdego aspektu życia na Ziemi.

Niebiańska Kompania dała nam aktywność Światła, które będzie bardzo asystowało w przygotowaniu ludzkości i ziemi na napływy Światła, które będą w ciągu najbliższych sześciu tygodni. Proszę wziąć udział w tych okazjach według zaproszenia Twojego Serca. To jest nasz moment. Nasz czas jest w zasięgu ręki.

Wizualizacja Boskiej Miłości

Teraz w jedności z Obecnością JAM JEST każdej osoby na Ziemi i całej Niebiańskiej Kompani, JAM JEST Kielichem, Świętym Graalem, dzięki któremu Miłość Boga teraz podnosi każdą cząstkę życia ewoluującego na tej cennej planecie.

Jestem moją Obecnością JAM JEST i wzywam mojego Boga Ojca-Matkę, aby uwolnił Miłość Boga płynącą przez Boską Matrycę. Ukochani, wyświetlajcie tą Miłość w Płomieniu Serca każdego człowieka na ziemi, i kierujcie Obecność JAM JEST każdego człowieka, aby rozszerzała tą Miłość aż ogarnie całą planetę Ziemię. (Pauza)

Ziemia jest teraz palącym słońcem Bożej Miłości pulsującym w naszym Układzie Słonecznym. W Świętym Oddechu, nasz Ojciec-Matka Bóg i aspekty Boskiej Kobiecości przez Nieskończoność rozwijają Miłość Boga, która przepływa przez Boską Matrycę i wydycha ją do Słońca i przez równomierny nacisk w centrum Ziemi. Gdy Miłość Boga połączy się z Boskim Momentum pulsującym w Sercu Matki Ziemi, ona wdycha ten niezgłębiony napływ Miłości w jej System Krystalicznej Sieci, aby błogosławić całemu życiu.

Teraz nasz Ojciec-Matka Bóg powołuje anioły przemieniające Boską Miłość z samego centrum Kreacji i kieruje je do przemierzania planety na północ, południe, wschód i zachód. W odpowiedzi na wezwanie Boskich Serc Naszych Rodziców, ci Bezinteresowni posłańcy Boga wchodzą w aurę każdego mężczyzny, kobiety i dziecka na Ziemi, w ramach przygotowań do działania Światła, które wykąpią planetę w 5-cio wymiarowych krystalicznch częstotliwościach Przemieniającej Miłości Bożej. Ta częstotliwość Miłości jest poza czymkolwiek, co ludzkość kiedykolwiek mogła otrzymać.

Teraz jako Jeden oddech, Jedno Bicie Serca, Jeden Głos, i Jedna Energia, Wibracja, i Świadomość Czystej Boskiej Miłości aniołów przemieniających Boską Miłość wdychaną w Płomień Serca Obecności JAM  JEST każdej osoby na Ziemi, wpływają najbardziej nasilone częstotliwości, jakie Ludzka Miłość jest w stanie odbierać.

Ta cudowna miłość przenika do mojego krystalicznego potrójnego płomienia, który obecnie otacza moje fizyczne, mentalne i emocjonalne ciało. W Świętym Oddechu, ten napływ Miłości rozszerza się przez moją Czakrę Serca i wpływa do czakry serca każdego człowieka na Ziemi.

Dzięki tym niesamowitym napływowi Miłości, Obecność JAM JEST każdej osoby staje się punktem mocy Bożej Miłości zjednoczonym w świadomości z Obecnością JAM JEST każdej innej osoby, wdychając, przyswajając, rozszerzając i rozrzucając to pole siłowe Miłości po całej Ziemi, aby błogosławić ludzkości, królestwu Elementali, królestwu Anielskiemu i całemu stworzeniu.

Obecność JAM JEST w każdej osobie jest teraz otwartymi drzwiami dla tej olśniewającej Miłości. Wspólnie zmieniamy wibracje rdzenia pierwotnej substancji Światła, która poszła w tworzenie obecnych negatywnych warunków, które pojawiają się na całym świecie, aby były uzdrowione i przemienione w światło.

Przez Miłość naszego Boga Ojca-Matki, przez anioły przemieniające Boską Miłość, którzy bezinteresownie i dobrowolnie pozostają w aurze każdej osoby na Ziemi, i przez Obecność JAM JEST każdej istoty ludzkiej, jesteśmy PRZYCZYNĄ tego pola siłowego Bożej Miłości zakotwiczoną na Ziemi.

W tym poświęconym i świętym dniu, musimy ustawić w miejscu podstawowe duchowe siły Bożej Miłości, nad którymi  ludzkość będzie się teraz wznosić z naszej długiej emigracji w ciemności do 5-cio wymiarowej Sfery Światła. Każda osoba na Ziemi jest teraz podniesiona do głębokiego przebudzenia świadomości największej Miłości - jesteśmy tu i teraz, Mistrzowie Miłości, którymi zawsze mieliśmy Być. Jesteśmy Istotami Miłości, w pełni akceptując odpowiedzialność za Kochanie tej słodkiej Ziemi i całego jej WOLNEGO Życia. Jesteśmy Jednym z tą błogosławioną planetą, i planeta jest Jednym z nami.

W głębokiej pokorze i wdzięczności, Obecność JAM JEST każdego człowieka teraz stwierdza:

JAM JEST polem siłowym Przemieniającej Miłości Bożej. Miłość Boga teraz kwitnie na Ziemi przeze mnie, a przez Obecność JAM JEST każdej osoby na świecie. Płonące Słońce Przemieniającej Boskiej Miłości, która obecnie otacza Ziemię przekształca w światło każdą częstotliwość energii, wibracji i świadomości, która jest mniejsza niż Miłość Boska.

Dedykowani Lightworkers, którzy służą ludzkości i ziemi przez te działania Światła są bezinteresownie torujący drogę do narodzin Nowej Ziemi, i wzorów doskonałości dla naszej Planetarnej PRZYCZYNY  Bożej Miłości, i naszego nowo narodzonego Renesansu Boskiej Miłości.

Poprzez to działanie Światła, Obecność JAM JEST każdej osoby na Ziemi na stałe ustawia tę słodką Ziemię na Ścieżce Bożej Miłości. I tak jest. Umiłowana JESTEM, Umiłowana JESTEM, Umiłowana JESTEM.


Patricia Diane Cota-Robles
Badanie Celu Ludzkości Nowego Wieku
501 (c) 3 non-profit organizacja edukacyjna
www.eraofpeace.org

blu
.
Oczywiście szacowny że zechce bo mimo, że jestem leniwy to tu dużo do opisywania niet. ;D
Myśl, program, przejaw lub on, ona, ono, lub plus, minus, zero jak zwał tak zwał i dla każdego co innego :)
To symbolizowała budowa magnesu  ;D
Jeszcze tylko można dodać, że te trzy elementy są na rdzeniu, a to z kolei symbolizuje no krzyż Ankh lub Światowid :) (ograniczę się do najbardziej znanych bo jakby poszukał to by znalazł i inne :))
Toteż wszystkie te poziomy, stopnie, pasy, itd wymyślili sobie ludkowie odpowiedzialni za realizację tego programu, który się kończy, żeby podkreślić swoją hm .... ;D
Oczywiście całe rzesze ich nie bójmy się nazwać sług lub sługusów lub pachołków coś tam dla siebie z tego ,,sukna" wyskomlały i na zasadzie np capo w obozie nadzorowali nas by wierchuszka mogła obrastać w tłuszcz.
Lecz tak to jest, że albo pomnażasz talenty albo zakopujesz ba nie znasz dnia ani godziny :)
No i przyszedł czas, gdzie trzeba było wejść do współpracy, trzeba było podzielić wnioskami z doświadczeń i tego czego się nauczyło ;D
Ano tak to jednak jest, że jak się już zostało np lightworker lub archaniołem lub energią najwyższą lub jeszcze innym jełopem to przestało się być Człowiekiem.
Co za tym idzie wszelkie propozycje współpracy z ich strony znaczy ,,wierchuszki" cechowała i cechuje ich resztki, że tak się wyrażę karłowatość myślenia wynikająca z zatracanie umiejętności wyciągania wniosków z doświadczeń  :)
Ano nieroby i obiboki lenie tak mają... ;D hm pamiętam jak czytałem, że królowa angielska nie potrafi sama się ubrać ;D
Cóż dla każdego co innego nawet dla tych co wierzą np wierzą w to że są lepsi i gorsi ;D ;D
Normalnie jakby czas stanął w miejscu i nic się nie zmieniało ;D
lightworker zgoda oczywiście zgoda.
Tym się jednak różni Człowiek od np lightworkera, że Człowiek pracując na planie fizycznym jako malarz ścienny coś zauważywszy, odczuwszy czy też odebrawszy dzieli się tym co odebrał na tą chwile on jako pierwszy i podzieliwszy sie ta wiedzą na nowo wraca do malowania ścian no chyba, że czuję potrzebę zmiany zawodu to zostaje np kierowcą tira.
I tak następny Człowiek, której ciało fizyczne wykonuje pracę bajkopisarza  coś zauważywszy, odczuwszy czy też odebrawszy dzieli się tym co odebrała jak pierwsza i wraca do pisania bajek dla dzieci :)
Zaś  lightworker, archanioł czy inny któś (nazwy tego samego bywają rożne - przepraszam)  coś zauważywszy, odczuwszy czy też odebrawszy dzieli się tym co odebrał/ła i dalej jest licośtam, bo pod pompowane ego zasilone jeszcze przez innych naciska na guziczki -misja, lepszy- i automatycznie załącza się w takiej już istocie chciejstwo, które nie ma nic wspólnego z faktyczną potrzebą - wiedzą
I tak tracąc kontakt, ze sobą nawiązuje kontakt z np bytami astralnymi....
I dalej to szkoda pisać...
Ale dla każdego co innego  ;D
to pa :)

Blueray21, ezoteryka prowadzi może ku innej percepcji, odmiennego rozumowania, ale jest  na tyle niebezpieczna, że zachęca do stosowania we własnym życiu idei nie mających jakichkolwiek fundamentów, nie dających się zbadać. Idee te zachęcają do wypaczenia swej wiedzy, do zaprzestania myślenia w sposób racjonalny i przyjęcia istnienia wróżek, elfów i skrzatów w nowym wydaniu.
Dobitnym przykładem jest zamieszczony przez ciebie przekaz. Zastanów się tylko nad jednym: czy warto swoje życie budować na nieznanym, ignorując niemalże kompletnie to, co z łatwością można poznać i sprawdzić?
To tyle z mojej strony.

No i masz taki mały dowodzik szacowny blu jaki może być skutek czytania channelingów ;D
to pa ;D

PS
Trzeba pamiętać, że są ci co mają oczy ale nie widzą, mają uszy ale nie słyszą ;)

Oczywiście, że są ci co nie widzą i nie słyszą.
Gdybyśmy stosowali się do zasady nie wchodzenia i nie badania nieznanego to być może już krzesalibyśmy ogień kamieniem.
Ale dualizm tak ma, że stajemy w skrajnych pozycjach.
A że przez badanie nieznanego (ognia) można sobie oparzyć łapę to fakt, ale to też pamiętne doświadczenie.
Problem jest z tymi co słyszą i widzą, bo interpretacje są różne i się zwalczają, ale to nie jest jedyny z nimi problem, bo bardzo często "widzą" fragment i wyciągają pochopne wnioski. Jeżeli do tego dołączyć, 200% przekonania o nieomylności swojej "wiedzy", jakby jej nie nazwać, to całkowity obraz tego jasno- widzenia i słyszenia już na pewno nie jest jasny ani klarowny.
A to, że jakieś byty próbują "kręcić własne lody" możemy w naszych warunkach uznać za wręcz naturalne. Efekt jest taki, że bytów nie widać (więc ich nie ma, zgodnie z założeniem twardych dowodów), a lody znikają.
Ja nikogo nie namawiam do budowania życia na przekazach, czasami wręcz ostrzegam, że coś może być mocno rożne od światopoglądu czytelnika.
Tutaj po prosu prezentuję to co inni w tym przypadku napisali, czyli jakby tego nie nazwać jakiś rodzaj informacji. I tyle.
Stosując tylko to co znamy i sprawdziliśmy - cofalibyśmy się do tyłu.

Witam,
Jakims trafem, ciagle sie na tym swiecie paletaja aparaty zachlystujace sie jakimis tam liczbami, cyframi, chwytami mistrzowskimi(mozna wpisac dowolne pojecia ) czy innymi produktami ich intelektu z zachwiana rownowaga pewnych wartosci. Cecha chsarakterystyczna ich wszystkich jest to, ze nie moga istniec sami i potrzebuja jak
powietrza wyznawcow. Czesto takze widoczna jest zaleznosc miedzy
ta " wiedza" a iloscia tych co sie zachwycaja juz wata cukrowa.
Wata musi byc za darmo. Im pokraczna ta " wiedza" tym wyznawcy sa
przekonani o wyjatkowosci smiecia. No i zaczyna sie proces bardzo wazny, to stworzenie nowomowy dla tego smiecia. A gdy smiec ma juz
nazwe, przypisuje sie mu cos wspolnego z tym co chce sie
zagrabic. Kiedy i to zadziala ( no bo w koncu jakas babcia klozetowa moze przeswietlic te cienkie manipulacje ) to juz mozna  grabic ale cos o rzeczywistej wartosci. Oczywiscie nie mozna zapomniec o furtce.
Gdy sie nie powiedzie zawsze mozna zwalic na UFO, Masonerie, New Age...
I tak grabi sie zloto, prace, umysly, czas, umiejetnosci, uczucia...
pozdrawiam

Przebiśniegu, czasami Twoje tłumaczenia są aż nazbyt klarowne.  ;)
Nie, żebym czepiała się, ale postaraj się wniknąć od czasu do czasu w skórę jakiegoś ‘świetlistego’,
bo piszesz jedynie ze swojej, uziemionej perspektywy.
A własne widzenie, z natury swojej odbiera prawdy widzeniu cudzemu.

No i gdyby tak założyć, że wszystko jest jednością, to odnajdziesz w sobie archanioła i coś tam jeszcze. 
Boś tu tylko cząsteczką jest, tejże całości. Cząsteczką, która spoziera z pudełka poprzez dziurkę i…..
......dziwy jakieś dostrzega.  ;)

Ale może się mylę? Może za bardzo w tym momencie zdystansowałam się?

To pa  ;D

No i zgorszyliśmy >lukasz'a< i wziął nas opuścił.  ;)

To prawda, że nikt mu nie przyklasnął, ale też nikt nie próbował go "zjechać". Chyba "wszechwiedne" ego zadziałało.

 blueray21
Szacowny widzisz zjechanie nic by nie dało bo ktoś taki jest przekonany, że ma racje i tylko jakiś uznany przez kogoś takiego autorytet jest w stanie go przekonać.
Przecież każdy człowiek jest inny i dla każdego co innego.
Więc nikt nikomu nie może zabronić odrzucenia świata energii.
Nikt nikomu nie może zabronić postrzegać świat i siebie z pozycji stworzonego.
Brak nawiązanego kontaktu ze sobą skutkuje między innymi odrzuceniem lustra :)
: lukasz.ck
Oczywiście jest to bardzo mądry tekst.
Ja osobiście się z nim zgadzam i podpiszę się pod nim.
Ano tylko, że dla mnie świat energii nie jest czymś nieznanym i nie sprawdzonym, oraz bardzo łatwo przychodzi mi poznawać i sprawdzać procesy w nim zachodzące.
Rodzi się też pytanie czy nie jest to tekst przeznaczony dla uczestników porannej mszy.
Wierzą więc raczej nie sprawdzają więc na czym budują swoje życie.
Oczywiście dla każdego co innego.
ptak
Szacowna jeżeli Twoim skromnym zdaniem szarogęszę się to całym sercem będę wdzięczny za zwrócenie mi uwagi i wdzięczność zachowam i jak się spotkamy na działce u wielce szacownej koliberek łyczkiem piwka dobrego poczęstuję :)
Śpieszę Cię szacowna też poinformować, że akceptacja inności drugiego nie jest prze ze mnie tylko deklarowana lecz i stosowana z ręka na sercu Ci to szacowna wyznaję. ;D
Dodatkowo staram się nie oceniać drugiego lecz jeżeli widzę kobietę na plaży w stroju toples to śmiało mogę stwierdzić, że widziałem jak na plaży pani pokazywał swój biust i nie jest to ocena.
Co do,,świetlistych" to proszę wszystko jest w porządku dopóki jest kontakt ze sobą, dopóki nie ma tzw przegin, dopóki właśnie jak to piszesz szacowna nie odbiera się komuś samodzielności wyciągania przez niego wniosków.
To samo postrzegamy i nazywamy inaczej.
Stając się ,,świetlistym" na tej planecie odbieramy właśnie moim skromnym zdaniem możliwości wyciągania przez drugich samodzielnych wniosków podając tzw gotowe na tacy.
Oczywiście może się mylę uparty nie jestem lecz mi wystarczą ochy i achy szacownego blu pod adresem tzw świetlistych, a wyjątkiem to on nie jest - sprawdziłem. 8)
Pisząc z mojego punktu widzenia staram się dodawać do innych moje wnioski, ano jeden z nich to taki, że nie zaszkodzi dać ucho dla cichego podszeptu Kobiety więc troszkę się hm wyciszę :)
to pa ;D

PS
Informuję Cię też szacowna że w ich skórę próbowałem wejść wielokrotnie i zawsze było to zmarnowany czas i energia.
Zaproponować komuś takiemu współprace to tak jaby zaproponować słoniowi by trawy nie tratował ;D
Oczywiście moim skromnym zdaniem :)

Ależ szacowny, lepiej nie dawaj ucha żadnym podszeptom!  :D Tym bardziej kobiecym, byś potem
jabłkiem się nie zadławił.  ;)
I proszę, nie wyciszaj się, przecież i tak cichy jesteś. Czasami trzeba w róg zadąć, tudzież w trąby anielskie.
Czy słyszalność będzie dobra, czy ograniczona, czy komuś apokalipsa się objawi, czy muzyka anielska?
Nie wiadomo, wszak dla każdego co innego.
A dla mnie pisanie Twoje, to radość o poranku, więc pisz i piwkiem zdrowie nasze popijaj.
Dokończymy latem, na działce u koliberka.  :)

Intencją moją w żadnym wypadku nie było uciszanie kogokolwiek. Raczej wsłuchanie się w drugiego.
By na siebie spojrzeć inaczej.

To pa  ;D

Przebiśniegu, nie sądzę, aby ktokolwiek z nas miał tutaj chęć kogoś wyciszać, choć w wielu innych sytuacjach na forum bywało.
Tonie są moje Ohy i Ahy dla niebiańskich czy świetlistych. Po prostu nie mogę stwierdzić autorytatywnie w absolutnej większości przypadków, czy nadawcą jest świetlisty, jak deklaruje, przebieraniec, czy telepatyczny agent NSA. Channeler też nie mógł i zapisał jak przyszło, a ja tłumaczę i staram się wiernie oddać treść, nie przykładając zbytniej wagi do formy.
I nie mam wyboru, też publikuję jak przyszło. I jak tłumaczyłem kiedyś arteq, czego ni cholery nie może zrozumieć - nie identyfikuję się z tym co przetłumaczyłem - odpowiedzialność biorę za tłumaczenie, a nie za treść.
Często naskakujecie na mnie, ze te treści są niepotrzebne. Zgadzam się, wam nie są potrzebne, ale to ja  klikam 50 czy 100 razy w wątek, i tej ilości wejść nie wytłumaczycie skanami Google, czy innych. Zgodzę się z wami, że agenci muszą też czytać, ale nie przesadzajmy, żadna organizacja nie wsadzi nawet kilu osób na takie forum, zresztą dla nich prościej jest ściągnąć te 100 ostatnich postów i przeskanować na określone słownictwo, a nie łazić po jakichś forach, mówię o prawdziwych, a takie ściąganie nie zalicza wejść. Robiłem backup'y to wiem.
Dobra do rzeczy, każdy głos jest cenny, jeśli za nim coś stoi oprócz niechęci i paru innych nie-.
Czyli w miarę merytorycznie. Nie rozstrzygniemy tu kwestii, czy Archanioł istnieje, czy nie. Na obydwie tezy brak "twardych", jak ptak mówi, dowodów. To są tylko tezy i czyjaś "wewnętrzna wiedza" nie jest żadnym dowodem dla kogoś innego, tak jak channelingi nie są też dowodem istnienia tego już przysłowiowego archanioła.
Jak wiecie przypadków nie ma i określone treści przyciągają określone osoby. I to byłoby na tyle.

Tylko gdzie Ty tu widzisz w RP dobre piwko, którym to ochoczo chcesz częstować ?
Butelka faktycznie dobrego piwka ( a nie wszechobecnych pomyj dla ludu) kosztuje kupe kasy. Nie mniej wiele jak butelka dobrego wina.
Więc Ja (który nie istnieje w/g twierdzeń szacownego Easta) piwka nie pije. Ostatni raz piłem piwko chyba z 10 lat temu będąc we Francji i piłem piwo belgijskie, bo Francuzi nie mają swojego piwa.
Ale to było drogie, ale dobre piwo.
Dobre bo prawdziwe.

No i są   od zawsze byly , a teraz wciągają  ... pod pozorem nowej, fascynujacej gry ... w komórce  ... zajawka o tym tu :

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=92rYjlxqypM

Umysły są zwabiane do gry , aby podpiąć je  pod matrix .. robi to wujek gugl  .. na bazie zeskanowanych miejsc do mapy 3D , rzeczywistych miejsc w rzeczywiście istniejących lokacjach ... witajcie w Matrix

http://www.ingress.com/
"świat wokół Ciebie nie jest tym, czym się wydaje , że jest" ...

Ingress.  The game.
It's happening all around you. They
aren't coming. They're already here.

"To się dzieje wszędzie dookoła Ciebie . Oni nie nadchodzą. Oni są już tutaj " ;D

Ten zestaw fimików jest w zasadzie przeznaczony dla osób, które usłyszały o końcu świata, ale nie wiedzą o co chodzi. Jest tu bardzo przystępnie wyjaśnione parę podstawowych rzeczy. Nazwijmy to prelekcją, która jest prowadzona z odwołaniem do budownictwa sakralnego Templariuszy, ale nie tylko. Całość na przykładzie Brukseli. Całość dotyczy bardziej naszych zachowań i początku nowego świata, niż końca starego. Prelekcję prowadzi Marek Taran.
Rzadko umieszczam filmy, ponieważ uważam, że są zbyt wolnym nośnikiem informacji, ale tym razem chyba warto.
Film nakręcony w Brukseli miesiąc temu.

http://www.youtube.com/v/MVaSw26Yngs?version=3&amp;hl=pl_PL

http://www.youtube.com/v/Eoazdd8FSQM?version=3&amp;hl=pl_PL

http://www.youtube.com/v/CtcjF0I9B0M?version=3&amp;hl=pl_PL

http://www.youtube.com/v/hWUZuIu590E?version=3&amp;hl=pl_PL

ptak
Wielce szacowna jeżeli nie odbieram u drugiego hm... intencyjności to chętnie daję ucho na jego podszepty w myśl starej jak wiedza informacji, która zresztą na tym szacownym forum gdzieś w jakimś poście przeczytałem: ,,Informacje przychodzą z zewnątrz i wewnątrz" fajne trafiło to do mnie.
Zresztą jak nie ma słuchania nie ma wymiany informacji.
I Człowiek zamienia się w hm ,,świetlistego" ;D
To co się wysyła to wraca ;D
I tak wysłana informacja zatacza koło i zostaje uzupełniona przez każdego, kto ją odbierze i o coś co wypracował wywnioskował wzbogaci i wróci do hm...źródła , nadawcy ... jak zwał...
Dlatego też warto wejść w syntezę.
U ,,mistrzów" i innych, że tak sobie pozwolę wyrazić mądrali powstaje piramida wypracowanego consensusu.
Ano powstają poziomy hierarchie....długo by pisać
Więc ci co są w tej piramidzie wyłączają słuchanie mimo, że często deklarują co innego.
Często izolują się i tak naprawdę kontakt ze światem z zewnątrz polega na robieniu zakupów.
Działając na zasadzie lepsi, gorsi spoczywają, że tak się wyrażę na laurach, a to co było ok wczoraj nie koniecznie dziś też jest aktualne.
No i skutek jest taki, że mówiąc o Nowym nie dostrzega się zauważają zmian i przemian.
No beton ot tak zwyczajnie.
Dlatego warto słuchać co drugi ma do powiedzenia bo nawet jak się nie zrozumie potrzeby nadejścia danej informacji to można zwyczajnie ja odłożyć i poczekać :)
I dlatego ja będę słuchał tego co masz mi do powiedzenia wielce szacowna ptak i zresztą nie tylko Ty :)
Bo tylko w ten sposób pozostanę Człowiekiem i nie stracą kontaktu ze sobą ;D
to pa ;D

PS
Szacowny Astre tyle piszemy, że dla każdego co innego więc proszę ... ;D
Ty może masz bardziej subtelniejszy smak od mojego i hm...no wiesz mi tam polskie piwko smakuje ;D
Dodam tez,ze to co opisuję to jest wynikiem wyciągniętych prze ze mnie wniosków.
Np ostatnio kobieta, z która kiedyś współpracowałem (ta co ma na działce tą sukę co jak ma cieczkę gryzie inne psy i hm facetów ;D) Oznajmiła mi, że :,,chciała by ,mnie traktować jak równego sobie ale bo to nastąpiło to muszę zrobić to a to lub tamto"
No i opadły mi ręce, a panią zapytałem jak w/g niej wygląda akceptacja inność drugiego.
Cóż odpowiedzi jeszcze nie dostałem, ale cierpliwy jestem więc cierpliwie poczekam ;D

Wspaniały , a zarazem niezmiernie prosty przekaz Marka Tarana dotyczy nas wszystkich i nadchodzącego czasu,jedynym portalem tajemnym jest nasze SERCE i nic więcej!

Każdy kto tylko logiką głowy usiłuje analizować i oceniać siebie i innych tak naprawdę bardzo daleko jest od odkrycia prawdy tej najprostszej i najważniejszej dla siebie. jedyną energią która przeniesie nas do Nowej epoki IV wymiaru jest ENERGIA MIŁOŚCI ZDEPONOWANA W NASZYCH SERCACH i nic więcej.

Słuszne jest stwierdzenie Marka iż wiele sił zakulisowych ( w pozornej trosce o nas) tak naprawdę usiłuje doprowadzać , do awantur, wojen ,i wszelkiego rodzaju niezgody między ludźmi. widać to zarówno na tym forum jak i w polityce światowej, dla nich nie jest ważne kto z kim jest w niezgodzie, ważne jest żeby ona była i generowała strach. Bardzo to prymitywne gierki ale nadal skuteczne jak widać.
Gdy pojawia się spokój , skupienie na sobie i uczuciach natychmiast pojawia się wichrzyciele wprowadzający dysharmonię i strach..... dlaczego? Boją się oni wejścia Ludzi do swoich świątyń serca ( owej 'czarnej gwiazdy w nas, czyli jaskini serca , sacrum, świętego , świętych...), wejście w tą przestrzeń dla każdego z nas to uzyskanie niesamowitej mocy władania swoim życiem , władania żywiołami i tworzenia wszystkiego o tylko chcemy osiągnąć. czyli stanie się równym naszym dotychczasowym władcą , którzy kryją tą wiedzę przed nami korzystając z niej przeciwko nam.
Osiągnięcie MOCY TWÓRCZEJ to wejście do własnego wnętrza i uwolnienie jej do procesu transformacji naszego ciała fizycznego, jak to zrobić?
Tą wiedzę przekazywali starożytni kapłani Białego Braterstwa ( nie ci którzy dzisiaj używają tej nazwy, oni nie mają nic wspólnego ze starożytna wiedzą) największymi kapłanami ujawniającymi pełnię tej wiedzy byli Jezus i MM. Dlatego pewne ugrupowania Żydowskich kapłanów wymazali ich z Księgi Życia , wymazali ich osoby z historii świata. Właśnie za ujawnianie wiedzy która dawała Ludzkości wolność.

Drogą do IV wymiaru jest rozkwit RÓŻY SERCA czyli osiągnięcie pełnej mocy miłości w stosunku do siebie, dopiero  gdy posiadamy pełnię miłości w sobie samych możemy nią obdarować innych.Nic nie pomoże czcze gadanie że ja..... gdy czyny świadczą o czymś innym , gdy z nich płynie niska wibracja pokazująca  szarość osoby.Prowokująca również  w innych wzbudzanie szarości.

Gdy zrozumiemy iż naprawdę nie o to chodzi , skupimy się na sobie, nie pozwolimy nikomu ingerować w nasze wnętrze ni swoimi słowami , ni czynami, stajemy się silni.Nic nas już nie dotyka i nie burzy wewnętrznej harmonii , dopiero wówczas możemy będziemy mogli skorzystać z wewnętrznej mocy w jaskini serca.
Jedyną drogą  dotarcia do niej jest wyzbycie się strachu , brak strachu otwiera dostęp do MOCY MIŁOŚCI!

Właśnie MOCY MIŁOŚCI najbardziej boją się nasi dotychczasowi władcy, ona odbiera im na zawsze ich władze nad nami. Bo ich władza polegała i polega nadal na tworzeniu przestrzeni strachu, który władał myślami , , uczuciami , słowami i czynami Ludzi.

To już koniec tej farsy , tej epoki ciemności, Ludzkość przebudziła się i nie chce żyć jak do tej pory wartościami opartymi na strachu.

Kiara :) :)

Kiara
Dodam do tego co piszesz szacowna, że ponieważ szwankuje program, który w systemie odpowiedzialny był za piramidę co skutkowało powstaniem rożnego rodzaju archaniołów, guru, polityków...i mas lub tłumów.
Dla jednych statki kosmiczne dla drugich używane auto produkcji koreańskiej ;D
No i bęc program się wyczerpał więc system pada ;D
Strach o przedłużenie ciągłości swojego istnienia zajrzał w oczęta wierchuszki i ich sług.
Moim zdaniem nie potrzebnie ;D
Czego tu się obawiać, czego lękać ;D
Toć nawet KK informuje, że po śmierci będzie się patrzeć w oblicze ukochanego Pana i czeka nas lepsze życie ;D
Toć ja i nie tylko ja  uważamy tak samo, że każdy zbierze to co posiał ;D
Hm nadziwić się tym lękom nie mogę ;D
Mało tego dodam, by nie szacowna ptak nie posądzała mnie o odwetowość 8), że wiem, odebrałem i nie tylko ja, że każdy sam zafunduje weryfikacje swojemu ciału tzn swojej świadomości zewnętrznej, która będzie obejmować nowe ciało o ile wcześniej w syntezie ze świadomością wewnętrzną zadba o stworzenie nowej przestrzeni dla siebie ;D
A to nic prostszego i każdy posiada wszystko co potrzebne by tego dokonać ;D
Ba nawet nie ma instrukcji bo dla każdego co innego  ;D
Więc nawet jak bym komuś chciał dokopać, to mogę chyba tylko i wyłącznie sobie tzw swojemu ciału fizycznemu ;D
to pa ;D

Te skupianie się na sercu to bujda na rysorach to nic absolutnie nie daje na dłuższą metę.. sama miłość nie pomoże.. bo najpierw trzeba do niej dotrzeć... zresztą ta miłość jaką czujemy a przynamniej Ci którzy nie przebudzili się. Złość ukrywa się pod tym uczuciem miłości które odczuwamy kierując się na serce.. niemniej trzeba to robić nawet jeśli to daje tylko efekt na teraz. Chcemy 100% miłości ? Wiem że pod tą miłością skrywa się złość.. jak oczyścić z serca złość proszę sobie przetłumaczyć w google: http://www.buddhasangha.com/oshoquotes/osho_quotes_anger.htm

Przebiśniegu, w KK nie ma tak lekko, tam trzeba sobie zasłużyć! A według jakichś tam ocen 80 - 90% wyznawców, żyje na co dzień w tzw. grzechu ciężkim, więc w/g zasad mogą być skazani na nieoglądanie, a ci z  mniejszymi "winami" na oglądanie z dużym opóźnieniem.
Chlebo, czy twoja autorytatywna wypowiedź jest wynikiem twoich doświadczeń?  W tym temacie uogólnianie moim zdaniem nie wychodzi, twój przedmówca cały czas zwraca uwagę, że każdy jest inny. Poglądy i pomysły różnych guru też bywają skrajnie rozbieżne, a sposobów oczyszczania jest tyle ilu guru, archaniołów, czy ogólnie "nauczycieli" i nie przywiązywałbym zbytniej wagi do ich rozróżniania.

A tej wstawki zupełnie nie rozumiem. Mógłbyś szacowny to objaśnić?
Dlaczego miałabym Cię posądzać o jakąś odwetowość?  :)

Szacowna tylko się zabezpieczyłem tak na wszelki wypadek ;D
No przecież zadeklarowałem, że będę uważnie słuchał cichego podszeptu Kobiety a co dopiero wielce szacownej ;)
No i trochę leku pewnie też we mnie jest i daleko mi do szacownej Kate więc umiem tylko uciekać i to niespiesznie z braku kondycji ::)
to pa ;D

PS
Szacowny blueray21 oczywiście zrobisz jak uważasz ale ja bym proponował zostawić Chlebo, w spokoju.
Jak co to przecież mamy tu szacownego arteqa i wielce szacownego easta, którzy są moim zdaniem wybitnymi specjalistami od sprowadzania rożnej maści guru z chmur na ziemię, dodatkowo później mój szacowny braciak tłumaczy im, że są fikcją ;D

Czyli źle oceniłeś sytuację, a przy okazji ptaka?  ;D

To pa  ;D

No nigdy nie deklarowałem swojej nieomylności wielce szacowna ;D
Ale cieszę się, że z takim spokojem to przyjęłaś ;)
to pa ;D

JA (jako JA  ;)) i owszem, przyjęłam to z całkowitym spokojem, gorzej z ego.

To ono stoi przecież na straży własnego wizerunku. I się haczy… na wszelkie haki, nawet te przebiśniegowe.   
Lecz JA to widzi…  8) i chyba podjęło decyzję o separacji…. bo czy na Nowej Ziemi potrzebne będą darmozjady?
I mam na myśli wszelkie ega, nie przebiśniegi, coby nie było wątpliwości. Kwiatuszki muszą być!  ;D

To pa  ;D

Szacowna jestem pewny, że jeżeli kiedykolwiek będę pracował w stworzonej przez Ciebie przestrzeni to będę pod wrażeniem jej muzyki i barw :)
to pa ;D

PS
Moim skromnym zdaniem większość z nas wie czego i kogo nie powinno być w Innej przestrzeni :)

I tu się objaśnienia , szacowny , przydadzą ;D

Należy rozumieć, że Twoje ciało tu występuje, w Twoim rozumieniu,  jako świadomość zewnętrzna ?

Jakie nowe ciało ? Czyli ciało obejmie nowe ciało ?

 
Ekhm .. a jak ma zadbać, ciało-zewnętrzna świadomość o stworzenie nowej przestrzeni ? Kto i dla jakiego siebie ? Siebie wewnętrznego czy zewnętrznego czy jeszcze jakiegoś innego JA-SIEBE ??

Szacowny bracie bardzo dziękuje Ci za zwrócenie mi słusznej zresztą uwagi ;D
Wiem, że przyzwyczajenie się do Waszego szacownego grona skutkuje pisaniem na skróty, a nas czytają przecież i goście. :)
Więc oczywiście, ze świadomość zewnętrzna to nie ciało fizyczne tylko Ty jako Człowiek Całość by dotknąć wszystkiego podzieliłeś się :)
Podzieliłeś tez świadomość na zewnętrzną i wewnętrzną mimo, że na początku byleś Całością i w Całości jak i jeszcze się mówi w Jedni - Jedności :)
Podzieliłeś i mózg na dwie półkule.
Ano i jest kobieta i mężczyzna   :)
Ano tak jak jest polaryzacja męska i żeńska :)
No plus i minus.
Myśl - reakcja
No jest świat energii i świat materii :)
To czego dotkniesz i wywnioskujesz świadomością zewnętrzną poprzez ciało fizyczne zapisujesz w świadomości wewnętrznej.
O dualizmie już pisałem wiec proszę powtarzał się nie będę bo i za leniwy jestem przepraszam
Oczywiście tak jak po potopie ziemia weszła w nowy proces i zamiast tworzenia energią przeszliśmy na pracę fizyczną tak teraz w nowym procesie stworzymy sobie z cząstek, które pozostaną po rozpadzie naszych starych ciał inne takie które jak najlepiej będą się nadawały do pracy w innej przestrzeni :)
Ano więc świadomość zewnętrzna połączy się z wewnętrzną, nie będzie dwóch półkul mózgowych itd, ale każdy z nas to czego doświadczył(wnioski) świadomością wewnętrzną i zapisał w świadomości wewnętrznej wniesie ze sobą  oczywiście moim skromnym zdaniem :)
to pa ;D

   Brawo Kiara ,trafiłaś w samo sedno .Tylko miłość serca ma siłę i wolę nieprzejednaną ,wyzbytą strachu ,tchórzostwa i wszystkiego co ,,niskie,, Miłość serca ,to prawość ,stanowczość ,nieugiętość .Nie ma do niej dostępu ciemna siła ,kierująca się  fałszem ,obłudą i kłamstwem .Ludzie nieprawego serca działają zastraszaniem ,krzykiem ,szantażem ,wywołują wojny ,napady zbrojne ,wprowadzają rygor ,kłótnie ,sprzeczki ,dyskusje ciągnące się w nieskończoność ,a wszystko po to aby uzyskać przewagę nad innymi ,zyskać władzę ,postawić na swoim ,górować nad innymi ludźmi .
Miłość nie dba o to  ,jest wolna ,światła ,mądra ,silna i mimo ,że podeptana przez ciężkie buty ludzi bez serca ,podniesie się i wygra .

Moja wypowiedz jest podparta tym że znalazłem w miłości, głębiej jakieś pokłady złości które kategoryzuje do tego co się nazywa karmą tego życia. Brama do królestwa niebieskiego jest ciasna jak dziurka w szpilce.. W zasadzie to można to tłumaczyć na tysiące sposobów. No coś trzeba z tą złością zrobić i to co napisane jest tam w tym linku przez OSHO jest najbardziej precyzyjnym i spójnym alfabetem jak transformować owe zjawiska życiowe. Zresztą cała wypowiedz jego na owej pojedynczej stronie mogę wyrazić w owej sentencji: Złość jako pień innych negatywnych uczuć jako wynik fałszywej identyfikacji przejmuje nad nami kontrolę jest to nieświadome działanie. Szukasz siebie w życiu, nie wiem czy zgodzisz się z tym że tak jest lecz jeśli tak jest to właśnie te nieprzyjemne doświadczenia uczą nas najwięcej, badanie złości nie jest przyjemne. Uczucie miłości jest o wiele przyjemniejsze.. czujesz się bezpiecznym.. tylko kto? może to myśli się boją a może myśli niema a może to tylko szlaczek obok Ciebie.. owe pytania sobie nie raz zadałem już.. to cząstka moich przemyśleń i autorytatywny sposób wypowiedzi wynika chyba z milości do mówienia tego co zgodne jest z sumieniem i z tego że doskonale sobie zdaje sprawę że myśli nie mają w sposób bezpośredni związku z uwolnieniem od identyfikacji. Bezpośrednio to życie nas dotyka łącznie z myślami. Ludzie którzy nie wypowiadają się autorytatywnie to po prostu tchórze którzy boją się popełnić błąd i być poprawionym przez brata swojego na tej ziemi.

No dobrze. To jest twoje widzenie / zrozumienie, tego co znalazłeś. Dla mnie to jest nielogiczne. Miłość nie może zawierać złości! Ona po prostu JEST. Złość jest emocją wynikającą z niemocy, bezsilności czy nie umiejętności poradzenia sobie z czymś, czyli jest pochodną obaw, lęków, a generalnie strachu.
Gdybyś napisał, że znalazłeś złość pod miłością, czy pokrywką miłości, obok, czy otoczoną miłością to byłoby oczywiste.
Te dwie nigdy się nie mieszają! Miłość może przetwarzać złość, ale nigdy jej zawierać.
Jeśli coś zawiera złość, to nie jest to Miłość, albo mamy różne pojęcia tego.

Edit: nie bierz tego do siebie, ale często ludzie wyrażający się autorytatywnie próbują w ten sposób przysporzyć sobie
           autorytetu.

Właśnie, bo odczucie tego co chcesz przekazać jest właściwe, ale to jeszcze w słowa zdałoby się ubrać i zdania zrozumiałe .Wiadomo , że nie łatwe, no ale próbujemy , wszyscy  ...

Zatem Świadomość owa teraz ,tutaj, na nowej Ziemi , się przejawiać zaczyna. Ona zawsze tu była, ale ciężar utożsamień utrzymywał to nierozpoznanym przy -jak go nazywasz - Intelekcie .
Teraz , na skutek wzrostu wibracji , składowej wszak Świadomości jako Całości , punkt "JA" przesuwa swój środek po skali radyjka jakim jest konstrukcja Człowiek , w stronę rozpoznania owej Całości. Coraz więcej ludzi zdaje sobie sprawę , że nie są ... już oddzieleni.

Jedność zaczyna się manifestować na różne sposoby. Jedni z krukami gadają, inni odnajdują braterskie dusze ... ;D


Ano masz na myśli, że to Świadomość przemieni swoją formę wyrażania się w fizyczności.

Stary zapis informacyjny będzie dostępny w nowej przestrzeni lecz tylko jako informacja, mniej więcej tak , jakbyś spoglądał na siebie z dzieciństwa i na zabawki ,którymi się wtedy bawiłeś. Z rozczuleniem, ale bez przywiązania do nich, do tamtego "siebie".

@chlebo
A tu ciekawie piszesz , możesz uchylić dalej rąbka tego rozpoznania ?

.
A to już wiesz KIM jesteś  ?

Dlaczego przypinasz innym łatki , a jednocześnie jak wyżej, rozpoznajesz (chyba za właściwe) uwolnienie się od identyfikacji  ? Metkowanie jest Ci niezbędne do samookreślania się  ?

skąd te braterskie dusze..
http://www.youtube.com/watch?v=wcai256K_gI&hd=1
może? ;)

Jako że niezmiernie spodobały mi się przekazy Marka Tarana musiałem zamieścić tu jeszcze link do prośby Marka którą przypadkiem znalazłem :

http://www.youtube.com/watch?v=l2fpMaW86_0&list=UUkJcplS70yy7g7OdbRChrpw&index=5&feature=plcp (http://www.youtube.com/watch?v=l2fpMaW86_0&list=UUkJcplS70yy7g7OdbRChrpw&index=5&feature=plcp)

pozdrawiam serdecznie

Ostatnio znani channelerzy coraz mniej channelują, za to piszą swoje przemyślenia w różnych formach.
Ten "artykuł" dotyczy takich przemyśleń Brendy Hofman na temat New Age, czyli Nowego Wieku. Biorąc pod uwagę wszelkie inne okoliczności trudno się nie zgodzić, że trzeciowymiarowym myśleniem na podstawie przeżytych doświadczeń nie da się stworzyć nowej społeczności. Dlatego powinniśmy uwolnić nasze oczekiwania, bo po prostu nas ograniczają.


Fizycznie, Nowy Wiek, nie jest tym, co sobie wyobrażacie

Drodzy,

Może czujesz się jakbyś był w środku burzy - nie wiele dzieje się w Twoim życiu, ale to samo nie jest prawdą, wokół ciebie. A może jesteś w burzy, a ci wokół ciebie są spokojni. Oba stany są oczekiwane. Niektórzy z was wyczyścili problemy. A inni dopiero zaczynają swoją podróż Nowego Wieku.

Efekty tej podróży są fizycznie różne od tego, co sobie wyobrażałeś. Wyświetlasz stare obrazy Starego Wieku w swoje życie nowego Wieku. Filmy science fiction z 1930 roku są przestarzałe, ponieważ ich obrazy są oparte na stylu życia, 1930. Tak też jest dla ciebie.

Nowy Wiek nie jest taki,  jak obecny świat fizyczny.
Domy nie będą większe lub mniejsze wersje popularnych amerykańskich McMansions. Nie muszą one wyglądać, jak budynki innych krajów w dowolnym okresie. Projekty, które stworzysz będą mieszać się i rozszerzać twoje otoczenie.

Wynalazki, które konceptualizujesz zaprezentują rozwiązania trudności, których nie jesteście świadomi. Trochę jak próbować wyjaśnić komuś z 1850 r znaczenie bezpieczeństwa internetowego.

Nowy Wiek to po prostu – Nowy Wiek. Nie możecie zrozumieć, jak to będzie wyglądać, gdyż jeszcze go nie doświadczyliście.

Twoja wewnętrzna istota skieruje Cię do systemów, wynalazków, obrazów i interakcji, które będą w pełni oddawały piękno i radość  Nowego Wieku.

Może czujesz, że niektóre pomysły wewnętrznej istoty są głupie. Nie tylko te delikatne przypomnienia są ważne, będą one kontynuowane nadal przez eony. Twoja wewnętrzna istota tworzy twój Nowy Wiek z innymi, podobnie myślącymi wewnętrznymi istotami.

Dodaliśmy "podobnie myślącymi" gdyż rzeczywiście odkrywacie swoje nisze, a zatem swoją społeczność. W przeciwieństwie do przeszłości niepowtarzalność będzie ważnym elementem. Nie będziecie już podróżować przez świat widząc te same typy społeczności, z te same sklepy i wszystkich  noszących na sobie podobny strój. To jest Nowy Wiek.

To prawda, że ci,  z którymi współbrzmicie wydadzą się bardzo podobni. Ale nie ma już oczekiwanego ogólnego wyglądu, postawy lub działalności. Niektóre wspólnoty / podmioty będą świętować Boże Narodzenie w grudniu, trochę na wiosnę, a niektóre w ogóle.

Nie będzie już tam medycznych, naukowych lub religijnych głosów.
Być może wierzysz, że takie działania stworzą niezgody między grupami. Jest odwrotnie. Kiedy wszystkie opcje, w tym wielu nowych jest dopuszczonych, nikt nie będzie musiał wydawać się lepszy, silniejszy, bogatszy i mądrzejszy od drugiego. Społeczności uformują się na wspólnocie interesów. Gdy te zainteresowanie się zmienią, niektórzy lub wszyscy przesuną się lub utworzą nową wspólnotę.

Nowy Wiek to jest wolność i akceptacja.
Niektórzy z was będą żyli w społecznościach zbudowanych z materiałów stworzonych przez człowieka. Inni będą wybierać różne doświadczenia życia.

Świat będzie otwarty dla wszystkich. Już nie będą obywatele (obywatele to jest przestarzały termin.) ubiegać się do rządów, aby żyć w innej części świata. Świat stanie się bardziej jak w Stanach Zjednoczonych - z mniejszą ilością ograniczeń. Podobnie jak większość Obywateli Stanów Zjednoczonych łatwo może przenieść się z jednego stanu do drugiego, tak też będzie to ważne dla tych, którzy przemieszczają się z jednego kontynentu na drugi. Tam nie będzie już państw, lecz wspólnoty interesów.

Chcemy poszerzyć wasze przekonania co do wyników. Niewielu z was zaawansowanych Lightworkers wiele myślało, co oznacza globalna wolność.

Niektórzy z was nadal są zaniepokojeni tymi częściami świata, które teraz "kontrolują" finanse lub dostawy żywności. Znaczniki kontroli znikną jak znajdziecie swoje społeczności. Każdy z was będzie uczestniczyć w fizycznym tworzeniu Nowego Wieku tak, jak kierowany przez  swoją wewnętrzną istotę. Proszę pamiętać, że Nowy Wiek jest wielką przemianą zaprojektowaną przez Was.

Teraz, gdy wielu z was zaawansowanych Lightworkers pragnie doświadczyć Nowego Wieku, trzeba przypomnieć o wielkich różnicach między dwoma Wiekami.

Fizyczne przejście waszej społeczności będzie takie, jak to było dla was osobiście.
Twoja istota duchowa najpierw zaakceptowała Nowy Wiek. Wtedy twoja emocjonalna istota oczyściła twoje lęki, więc możesz wygodnie żyć w Nowym Wieku. Wreszcie, fizyczny byt rozpoczął dostosowywać się odpowiednio.

Więc to zależy od was. Zaakceptowaliście radość i miłość jako dominujące emocje Nowego Wieku. Duchowo, rozumiesz, że nawet jeśli będzie wyjątkowy, Twoja wyjątkowość pomoże stworzyć piękną, melodyjną harmonię Nowego Wieku. Teraz jest czas, aby zrozumieć, jak twój świat się zmienia fizycznie.

Unikalność rzeczywiście królowała w fizycznych królestwach. A miłość będzie kluczem w wyborze twojej domowej bazy – jednak tak długo, jak czujesz się dobrze - i Twoja społeczność i przyjaciele. Nie-ludzkie podmioty będą również dołączać się do tych obszarów lub wspólnot, w których czują się dobrze.

Gdy wibracje ziemi i Twoje się zmienią, będziesz doświadczał różnych innych aspektów twojej istoty, niż te, których doświadczałeś przedtem. To samo odnosi się do systemów ekologicznych ziemi.

Niektórzy ludzie wybierają, aby nie mieć zwierzaka. Inni mogą wybrać, aby przywiązać się do podmiotu, który teraz wydaje ofensywny, jak skunks. Lub podmiotów, których nie jesteście jeszcze w pełni świadomi jak wróżki lub krasnale.

Czy taka myśl was rozśmiesza? Nie ma krasnali ... czy istnieją? Kto chciałby się zaprzyjaźnić ze skunksem?

Czy teraz rozumiecie jak ograniczone są wasze fizyczne obrazy Nowego Wieku?
Nadszedł czas, aby to zaakceptować i oczekiwać Nowego Wieku z całą jego fizyczną, emocjonalną i duchową urodą. Odrzućcie swoje przekonania o tym, jak powinien wyglądać i jakim być. I zaakceptujcie, że Nowy Wiek jest wiekiem wszystkich waszych aspektów i ziemi.

Naśladuj swoją wewnętrzną istotę, a znajdziesz radość w dowolnej formie, którą stworzysz. Podtrzymuj swoje obrazy Starego Wieku jak Nowy wiek powinien wyglądać, a znajdziesz się sfrustrowany i ograniczony.

Otwórz oczy, uszy i wszystkie inne zmysły - te znane i te jeszcze do odkrycia – a przejdziesz do Nowego Wieku z chichotem. Użyj bieżące pięć zmysłów do zbadania ziemi, jak to jest teraz, a ograniczysz swoją istotę do powtarzania tego, co powtarzałeś przez wieki - jedno życie Starego Wiek po drugim.

Tak będzie. Amen.

Brenda Hoffman
21 listopada 2012
www.LifeTapestryCreations.com

 ::)

A Indianie gdzie? :D

Cieszy mnie bardzo iż inni ludzie w innych miejscach ziemi przekazują bardzo podobne informacje jak ja. Czyli myślimy podobnie , połączy nas podobne, to wspaniale bo to podobne jest pochodną osobistego rozwoju.
cały czas kładę nacisk na bezsensowność medytacji i wizualizacji... nie można stworzyć nowego , tego czego jeszcze nie było z wyobrażeń tego co już jest. To  są bowiem przestarzałe formy dotyczące przeszłości, a nie przyszłości.

Kiara :) :)

Kolejny przekaz prze Ute, który potwierdza brak możliwości tworzenia kreacji Nowej Ziemi poprzez stary dualny umysł.


GAIA: KREACJA Z SERCA

(http://3.bp.blogspot.com/-4FNVBn58m4Q/UKsBDKNUkII/AAAAAAAABgE/BJvWKdsUUeQ/s400/GaiaCreation5a..jpg)
Image by Ute Posegga-Rudel, Copyright © 2012


Ukochani Przyjaciele!
 
W przeszłości czasami robiłem medytacje ziemia-niebo, , gdzie można połączyć się z rdzeniem Gai i centrum Galaktyki (inni mogą to robić także z naszym Słońcem lub Alcyone), podczas gdy energie z powyżej i poniżej rozpływają się w naszym sercu. Niedawno, po tym jak doznałem nieograniczonej ekspansji świadomości Gai, poczułem, że jestem podłączony do niej wszędzie i skupianie się na rdzeniu tej planety nie było nawet już konieczne. Jednak jakoś czułem się tak, jak gdybym odszedł od Niej.
A więc poprosiłem Gaie, aby wyjaśniła to dla mnie.
 
Jej przesłanie, jak zawsze, było bardzo owocne i jest bazą mojego prawdziwego doświadczenia to, co Ona opisuje. To również dotyczy wszystkich, choć mówiła na początku do mnie osobiście.
Ona nie tylko mówi o medytacji Ziemia-Niebo, ale także o nowym procesie tworzenia.

Cieszcie się!
 
Mój drogi,
Miło mi z tobą rozmawiać! To, czego jesteś świadomy, Mnie w tej wszechstronnej świadomości, jest oznaką twojej własnej Unii z Powszechnym Duchem. Więc to, co dostrzegasz w związku z tym, to jest Moja Świadomość, i to rzeczywiście Ona nie ma centrum i peryferii, nie ma głębokości i wysokości, ponieważ jest wszechogarniającym, źródłem wszystkich moich dzieł, obejmującą Moje stare i Moje nowe ciało i wszystkie istoty, które tam żyją.
 
Jednak pamiętaj, że moja Świadomość jest w tym samym czasie Jednym z Energią / Shakti. A Shakti jest Mocą Manifestacji, ale także Mocą wyzwolenia z niewoli Kreacji.
 
Na przykład twoje fizyczne ciało jest manifestacją, istniejącą na mojej starej postaci, i jako takie nie jest bez formy, ale pojawia się w określonej formie i wymiarach. Dlatego pytanie jest, czy skupiasz się na formie, czy czystej świadomości, na cząsteczkach czy falach, można powiedzieć.
 
Do zjednoczenia ze Mną w medytacji Yogi ziemia - niebo, wymaga się zgodności ciała, w odniesieniu do mojego ciała. Jest to tylko kwestia punktu widzenia.
 
Z punktu widzenia ciała, możesz połączyć się z moim Planetarnym wewnętrznym rdzeniem, i jeśli to zrobisz, Ja odpowiadam, jak wiesz, w sposób, który możesz dostrzec fizycznie - energetycznie i jako impuls w twoim sercu.
 
Gdy następnie połączysz się z centrum Galaktyki, które czujesz nad głową, i otrzymasz odpowiedź energetyczną, doświadczasz Mojej energii zjednoczonej z energiami z centrum galaktyki w twoim sercu. Te zjednoczone energie tworzą zupełnie nową Kwantową Energię, która przekazuje konkretne informacje. Oczywiście informacja ta przenosi również świadomość, i przejawia się w pewnej, unikalnej jakości światła, energii lub Shakti.
 
Świadomość tej informacji, nie może być jednak w porównana z wszechogarniającą Świadomością, jaką postrzegasz Mnie i która nie ma właściwości, jak opisano powyżej, a które nie zna Centrum lub peryferii.
 
Chociaż świadomość Informacji, która oznacza moją Unię z  Galaktycznym Centrum w twoim sercu, wydaje się również być nieskończona, to jest inna od Wszechogarniającej Świadomości, przez atrybut jakości. To jest jak nakładka na Wszechogarniającą Świadomości. Ale to nie jest identyczne z Nieuwarunkowaną Świadomością, tą "pustką", ciszą neutralną i cichą, jak oko cyklonu.
 
Raczej jakość unii między Mną i Centrum Galaktyki nosi cechy wibracji lub manifestacji.
 
Większość ludzi nie uważa Mnie za Czystą Świadomość, ale są przede wszystkim postrzegają Moje fizyczne i energetyczne istnienie. Ale kto postrzega mnie jako Czystą Świadomość, udziela mi pełnej swobody rozwoju i wznosi moje fizyczne istnienie w sposób, który nie jest regulowany lub kierowany przez ograniczone umysłowe programy i wspiera bezpośrednio ewolucyjny skoku w przeze Mnie pożądany najwyższy potencjał.
 
Dlatego w rzeczywistości, nie oddalasz się ode mnie, ale jesteś zjednoczony ze Mną fundamentalnie, gdzie jesteśmy Jednym z Wszystkimi i Wszystkim! I dziękuję ci za to!
 
Pamiętaj jednak, że nie ma w tworzeniu punktu zerowego samego w Sobie, gdyż to jest kolebka wszystkich możliwości i kreacji.  Jest jeszcze punkt spokoju, w którym każde ludzkie serce powinno przejść na emeryturę. Bo to jest tło, na którym nowe kreacje pojawią się w ich możliwie najwyższym, Boskim Potencjale. Dlatego też są one całkowicie zgodne z Wolą Najwyższego Stwórcy, nietkniętą przez jednostki mniejszej woli, które muszą podlegać ograniczeniom.

Kto chce wziąć udział w stworzeniu Mojego Nowego Świata w sposób najdoskonalszy, może to zrobić, podczas wejścia punkt zerowy Serca, i wtedy, przez wykroczenie poza osobistą wolę, Obserwuje pojawianie się nowej Kreacji!
 
Odkryjecie, że pierwszą kreacją praca w tym procesie jest Miłość, która wznosi się jak poranne słońce, lub która rozwija jak zapach rozkwitu, wspaniałej czerwonej róży.
I linia planu pojawi się, a na jej horyzoncie ekstaza radości promieniuje swoją obecność wszędzie. Możecie zaobserwować na tej linii planu wszystkie Kreacje, które stanowią Moją Nową, pięciowymiarową Egzystencję.

Te Kreacje rodzą się w czystej, niepodzielnej Świadomości Serca, i nie są tworzone przez umysł, który jest oparty na sferze podwójnych par, które były wykorzystywane do tej pory przez większość ludzkości w manifestacji.
 
Taki umysł zawsze tworzy świat, który naśladuje prawa dualności. Nie może zatem stworzyć prawdziwego Boskiego świata Jedności, ponieważ tworzy z zamiarem otrzymania oddzielonych od siebie obiektów, wielkich lub subtelnych. Nacisk kładziony jest na odrębność świadomości, który ogranicza się do zwykłej świadomości mózgu.
 
Tak długo, jak wasz mózg nie jest przekształcony jeszcze, i funkcjonuje w dwóch, oddzielonych od siebie połówkach, działa ze świadomością, że nie jest w stanie służyć Czystej Woli Najwyższego Stwórcy. Dlatego nie zaleca się wykorzystywać jedynie na mózgu jak instrumentu przynoszącego Nowe kreacje. On po prostu nie może tego zrobić. Światy stworzone w ten sposób, są zawsze ograniczone, uszkodzone  i podlegają prawom dualności i separacji.
 
Gdy wasze istnienie już coraz bardziej się zmienia, przez obecność nowej wschodzącej świadomości i jej potężnych energii, będziecie mieć trudności, aby manifestować swoje pragnienia, tak długo, jak pracować ze zwykłymi częstotliwościami mózgu.
 
Aby Płynąć z Nową Kreacją, konieczne jest, aby wejść w swoje serce, aby znaleźć przestrzeń ciszy i Czekać na sygnały, które zjednoczą wasze nowo rozwijające się życie z Wolą Najwyższego Stwórcy. W tej Unii doświadczycie Jedności, której wszyscy pragniecie. Ze względu na tę Jedność również wasze Prawdzie Boskie i autentyczne Kreacje będą się rozwijać, dzięki czemu Wasze indywidualne kreacje są w doskonałej harmonii z Kreatywną Intencją Najwyższego Stwórcy.
 
Obejmuję Was wszystkich moim błogosławieństwem i Moją Miłością! Niech te słowa inspirują i prowadzą was w kierunku Boskich Czynów.
 
JESTEM GAIA!
 
Przekaz przez Ute
22 listopada 2012
Channeler: Ute
http://radiantlyhappy.blogspot.com.au/2012/11/gaia-creation-from-heart.html

To bardzo dobre pytanie . Ewolucja ludzkości nie ustaje . Ona się cały czas rozkręca, nie zatrzymała się na postaci homo sapiens sapiens.  Kiedy około 200 tys lat temu człowiek rozpoczął mocny rozwój w kierunku materii i logiki za pomocą umysłu uczynił on niebywały postęp technologiczny . Począwszy od opanowania źródła energii jakim był ogień na bazie minerałów Ziemi. Od tamtej pory powolutku i nieustannie skupiano się na materii ( różnie to bywało, ale w końcu materialna, męska energia okazała się dominująca ). To właśnie było ujęcie "cząsteczkowe". W tym rozwoju materialnym ludzkości zawsze towarzyszyła energia żeńska nieustannie pracująca gdzieś w tle. To właśnie jest natura falowa.

Falowa natura materii znacznie lepiej i prościej wyjaśnia funkcjonowanie Wszechświata. W jej świetle cząsteczki to nie materia, ale wibrujące fale energii. Patrząc z tego punktu widzenia cały Wszechświat nabiera dynamiki , a wszelakie statyczne "depozyty" choćby w postaci cząsteczek zmieniają swoje znaczenie.

 Kulki materii jako takie nie istnieją, istnieje WZÓR . Istnieje nieskończony ruch, przemiana, falowanie, oczywiście nie chaotyczne , ale uporządkowane , lecz i nie statyczne.

Nauczyliśmy się emitować fale - na przykład radiowe - oraz je odbierać poprzez dostrojenie odbiornika jednakże nie zmieniliśmy dotąd wzorców myślowych.
Ludzkość dalej opiera się na strukturach skostniałych, cząsteczkowych. Wystarczy w szkole zobaczyć czego się uczą dzieciaki. Przedstawia się im model DNA jako podwójną, statyczną  helisę o ściśle przyporządkowanych wartościach par i tak w każdym aspekcie rozwoju człowieka począwszy od społecznego modelu funkcjonowania - JA .

Człowiek zmienia poglądy , przyjmuje różne wartości w życiu, ale niezmiennie jako jakieś JA . To on, jak uważa, stanowi oś Wszechświata coś niezmiennego, wyróżnionego, najbardziej istotnego.

Tymczasem falowa natura rzeczywistości pokazuje coś zgoła odmiennego. Cała konstrukcja Wszechświata jest wypełniona dynamicznymi falami które jedynie w pewnych określonych punktach drgają w sposób ,który modelowo umysł ujmuje jako cząsteczkę. Model nie jest sam w sobie zły dopóki nie utożsamiamy go z Prawdą Jedyną. Model to tylko model , to iluzja , wyobrażenie.

Zmiana myślenia z "cząsteczkowego" na "falowe" to zmiana postrzegania rzeczywistości z oddzielenia na połączenie.
I to zdaje się czeka ludzkość ewoluującą teraz . Na bazie tego nowego postrzegania powstaną manifestacje fizyczne.

wcześniej już padło takie stwierdzenie, że "prawda jest bezmyślna",-
a tu można dodać, że świadomość też jest bezmyślna, bo na pewno nie korzysta z mózgu,-
myślenie "mózgowe" posiada własne ograniczenia- teraz mamy od "ogarnięcia" nowej ziemi użyć serca,-
z pewnością jego możliwości związane z wyższymi wibracjami są o wiele większe niż mózgu..:D

east - ale aby te fallistosc Wszechswiata zrozumiec nalezy poznac zasady dzialania. Bo one sa wlasnie, i to jest tak sprytnie przemycone do naszej 3D rzeczywistosci, aby miec ciagla kontrole nad tym naszym pozornym JA! (nie zapominaj o duszyczce, to tez czesc skladowa).
A w szkole to ucza juz od dawna oklepanych wzorcow. Tez nie jest to przypadkiem, ale tak sie nauczylismy chodzic po tym labiryncie (rezerwacie), aby garstka mogla nami sterowac, my bedziemy tylko placic - placic wszystkim, energia zwlaszcza.

Nowa Ziemia... falista :o

Tak, songo , owszem , serce, lecz i rozsądek .To są czasy mariażu serca i rozsądku na głębszym niż materialny, poziomie.

GAIA: KREACJA Z SERCA

"Tak długo, jak wasz mózg nie jest przekształcony jeszcze, i funkcjonuje w dwóch, oddzielonych od siebie połówkach, działa ze świadomością, że nie jest w stanie służyć Czystej Woli Najwyższego Stwórcy. Dlatego nie zaleca się wykorzystywać jedynie na mózgu jak instrumentu przynoszącego Nowe kreacje. On po prostu nie może tego zrobić. Światy stworzone w ten sposób, są zawsze ograniczone, uszkodzone  i podlegają prawom dualności i separacji.".....

Ciekawe twierdzenie ale rownież bardzo podstępne jak dla mnie... bo... gdyby nie było dualności czyli różnicy potencjałów w odmienności życie by nie istniało , bo była by całkowita stagnacja bez ruchu. A ruch jest warunkiem życia nic więcej. Zatem zawsze musi być dualność i będzie , jedyna różnica to większa harmonia, bez walki. ale nawet w IV wymiarze ona będzie. Kalifikacja osobowości półkul  mózgu to wielki podstąp wyeliminowania wiedzy Człowieka o sobie o różnicach płci a co za tym idzie różnicach energetycznych , które są inspiracją twórczą.
Jak sobie wyobrażacie nową pleć bez płci? mamotatm czy tatomamat? Nie mili moi rodzic tylko że rodzic odnosi się do matki przez urodzenie , ale to tez da się usunąć przekodowując znaczenie słowa 9 tak jest stosowane od dawna), czyli likwidujemy płeć ,zastepując ją uczuciami serca. Jednym słowem bezwolne uzależnienie , lub brak uczuć na rzecz obowiązku, zależy od poziomu uczuć człowieka.

A skąd wezmą się dzieci dla których (dwaj ojcowie lub dwie matki) inaczej rodzice będą naturalnością... to tylko wstępna droga do klonowania., jednak najpierw trzeba wodować nowe wzorce zachowań w świadomość i podświadomość. jak to się robi? po pierwsze akceptacja małżeństw tej samej płci ( maja być normą), po drugie prawo ich do adopcji ( jako naturalność posiadania dzieci) , po trzecie prawne zmiany nazewnictwa w dokumentach ( ojciec , matka zastąpione rodzicami) , by wyeliminować wiedzę o płci prawdziwych rodziców. To się już dzieje w wielu aspektach życia , tu na ziemi.

Ukazało się rownież na tle tego przekazu, pozbawienie ludzi osobowości mózgu czyli wyeliminowanie wiedzy o swojej płci to nieograniczona władza nad nimi. To sterowanie  bezpłciowymi robotami impulsami zewnętrznymi , przez emocjonalność, to wielkie gadanie o miłości serca ( wstepne0 której wcale nie ma w takim układzie.

Mózg ( dyskutujemy o fizyczności) jego wiedza jest niezbędny do zbierania doświadczeń i analizowania ich wiedzą logiczną, na niej opiera się wiele aspektów życia w świecie fizycznym. Identycznie jest z sercem, uczucia muszą tworzyć inspirację do coraz wyższych poziomów zachowań na swojej bazie,gdyby tak nie było byli byśmy zaprogramowanymi robotami reagującymi tylko na impulsy elektryczne. Czyli zarówno uczucia jak i logiczne myślenie są niezbędne w dualistycznym sprzężeniu rozwojowym. 
Rozwijamy się cały czas uczuciowo , korzystając z wiedzy , raz aspektu żeńskiego ( fizyczność i osobowość męska) , następnym razem z aspektu męskiego ( fizyczność i osobowość męska), tak wygląda nasz dualizm.

Kto i w jakim celu nas go chce pozbawić? Żeby to wiedzieć polecam książkę " Nowy wspaniały świat" Aldous HUXLEY. Ponieważ nie ma czasu w przestrzeni poza fizycznej ( jest on tylko w fizyczności) warto zdać sobie sprawę iż to co ma być u nas na ziemi w naszym teraz już jest w bezczasie. Zatem wcale nie jest aż tak  trudno dotrzeć do tej wiedzy.
To co robimy i udało nam się tym razem to cofnięcie w czasie do momentu stworzenia i uruchomienie pierwotnej linii życia bez tej wersji gdzie Człowiek stał się niewolnikiem bezosobowym androidów.

Druga nie mniej ważna kwestia. Planeta  Ziemia nie jest osobowością indywidualna samo stanowiącą o sobie ni kreującą własną przyszłość , nie rozwija się z własnej woli nie ma uczuć i nie jest twórczynią niczego!  To ważne bo ciągle wmawia się nam inną wiedzę kodując ja w nas i uzależniając od czegoś co nie jest prawdą. trzeba się w końcu zastanowić , pomyśleć i wyciągnąć samodzielne wnioski co to jest myśląca i tworzącą istota , oraz jak przejawiają się jej uczucia? Czy Ziemia planeta spełnia te kryteria?

Nie, nie spełnia ona nie rodzi niczego samoistnie  gdy nie włożymy w nią nasienia czegoś , nic nie wyrośnie. Czy samo życie  na ziemi jest chociaz przez chwilkę możliwością przyjęcia jej uczuć? Uczucia przekazują nam istoty posiadające energię wcieloną samoświadome siebie. Czy ziemia sama z siebie coś stworzyła, czy tylko na niej i w niej odbywają się te procesy?
Ziemia jest zbudowana jako miejsce naszego fizycznego życia identycznie jak nasz fizyczny dom czy szkoła ( dokładnie z tych samych elementów i pierwiastków w innych ustawieniach i proporcjach) , żadne z nich nie jest nasza matką.
Zatem czemu służy ta długotrwała manipulacja informacją z przekodowaniem wiedzy? Czy aby nie wymazaniu nam z pamięci i  zapomnieniu naszym  , naszego prawdziwego pochodzenia? to długoterminowe przekodowanie wiedzy w nas ma dać efekt nie szukania nigdy niczego poza ziemią, wszak , to nasza matka i nasz dom. Czyli perfekcyjne niewolnictwo na jednej planecie z własnej woli... a ja tej manipulacji mówię NIE! NIE! NIE! STOP! i BASTA!

Na szczęście tym razem nie uda się zniewolić tak ludzi i przekodować ich wiedzy , odciąć im  dostępu do ich wewnętrznej wiedzy i mądrości serca.

Kiara :) :)

"Większość ludzi nie uważa Mnie za Czystą Świadomość, ale są przede wszystkim postrzegają Moje fizyczne i energetyczne istnienie. Ale kto postrzega mnie jako Czystą Świadomość, udziela mi pełnej swobody rozwoju i wznosi moje fizyczne istnienie w sposób, który nie jest regulowany lub kierowany przez ograniczone umysłowe programy i wspiera bezpośrednio ewolucyjny skoku w przeze Mnie pożądany najwyższy potencjał.
 
Dlatego w rzeczywistości, nie oddalasz się ode mnie, ale jesteś zjednoczony ze Mną fundamentalnie, gdzie jesteśmy Jednym z Wszystkimi i Wszystkim! I dziękuję ci za to!

JESTEM GAIA!"

Nie wiek kto podaje się za świadomość ziemi i używa takiej nazwy dla siebie , ale wiem dobrze iż planeta ziemia nie posiada świadomości osobowościowej i nie rozmawia z nikim jako taka świadomość. Postrzegać cudze  fizyczne i energetyczne istnienie ( w świecie fizycznym dotyczy ono wszystkiego istniejącego w nim) to jedno , a mieć osobowość indywidualną , która rozwija się duchowo i kreuje rzeczywistość uczuciową to drugie.

Jak sobie wyobrażasz to dalsze istnienie ziemi i jej ewolucję duchowa  w obliczu iż ziemia z trzeciego wymiaru przestanie istnieć zdematerializuje się całkowicie? to chyba coś nie halo z tymi informacjami?

Czy ziemia posiada faktycznie serce i tworzy energię miłości sama? Czy jądro ziemi deponuje ta energię gdy stworzy ją Człowiek?

gdyby ziemia sama żyła i tworzyła energię miłości w stosunku do zamieszkujących ja istot , to nie doszło by nigdy do upadku jej w niższe wymiary wibracyjne. Jej miłość do wszystkich istot żyjących na niej  nie dopuściła by do tego, a jednak tak nie jest, czyli wniosek z tego iz ziemia nie jest istotą świadoma tworzącą sama miłość. Napełnianie energią miłości jądra ziemi zależne jest tylko i wyłącznie od LUDZI od ich poziomu miłości w ich sercach.
Jadro ziemi korzysta z tej energii identycznie jak silnik napędowy i albo nas wznoś , albo z braku energii opadamy w niskie wibracje oddalając się od źródła życia.

Czyli jeszcze raz to samo...
 

Człowiek i jego serce, miłość , jej poziom w Ludzkim sercu ( a nie w jądrze planety) jest czynnikiem rozwojowym na ziemi i w całym wszechświecie.


Kiara :) :)

Ruch jest zawsze i jest właściwie tylko on, przepływ energii.

We wspomnianym fragmencie wskazano na mózg jako na narzędzie , instrument, oraz na zagrożenie wynikające z utożsamieniem się z tym narzędziem.
Bo jeśli z czymś się utożsamiasz to następuje przywiązanie i jeśli na tym budujesz dalej swoje światy , to one opierają się na tylko jednej możliwej wersji spośród nieskończonych .. I tylko tyle.
Nie ma tam mowy o złej dualności jako takiej tylko o tym ,że oparcie się o mózg zawęża wszystko do tejże dualności i do wąskiej perspektywy na czym nie da się stworzyć stabilnych rzeczywistości, tylko w pewnym stopniu zawsze ułomych.

Wyobraź sobie , że oprócz dualności jest wielowymiarowość. Równocześnie dzieje sie ona tu i teraz tylko że ludzki mózg wybiórczo dekoduje rzeczywistość w oparciu o rezydujący na nim program (nazwe znacie hahahaha ) . Jeśli zafiksujesz się na określonym odbiorze to na nim zostaniesz , a tym samym odetniesz się od wielowymiarowości.

A kto tu mówi o nowej płci ?
Czegoś nie rozumiesz. Nawet w systemie nerwowym człowieka, Twoim również , TERAZ , w mikrotubulach następuje koherencja fal ,którą to kohenerncję niektórzy nazywają Świadomością, w oparciu o TRZY możliwe stany. Nazwijmy je modelowo "0" , "1" oraz "0-1" . Ten ostatni to stan "splątany" ,takie kiarowe "mamotata" ;)

My obecnie opieramy się na postrzeganiu zero jedynkowym (albo zero albo jeden), dualizm. W rzeczywistości Przyroda używa trzech możliwości "wymieszanych" jakościowo . Czyli 0-1-"0-1" , 1-0-"1-0" itd itp . Wydaje się ,że opisowo zostało to przedstawione w Trójcy , tylko że trochę zmanipulowane , jako "ojciec" , "syn" i "duch święty" ,czyli , jeśli potraktować to jako model bez czepiania się słówek  - jako dwie przejawione wartości oraz jedna ,która jest niematerialna. (można inaczej "matka" , "ojciec" i "duch" , to tylko etykietki).

To napisz Kiaro gdzie znajduje się owo duchowe SERCE .  Gdzie konkretnie ? W klatce piersiowej w okolicy mostka znajduje się organ. O to serce Ci chodzi ? Czy w takim razie człowiek ze sztucznym sercem to już wg Ciebie nie ma uczuć i nadaje się tylko do likwidacji ?  Oczywiście, że nie, bo nie o organ tu chodzi. Serce to symbol uczuć pojawiających się skąd ? CO jest źródłem uczuć , owego serca ?
Konktretnie proszę .
Nie da się tego wskazać prawda ?
Nie da się ponieważ uczucia są pozbawione płci, są jakby .. skwantyzowane. Nie należą tylko do kobiety .

A skąd wiesz, czy nie istnieją jeszcze wyższe wibracje niż uczucia ? Może uczucie też podlega prawom fizyki i dla istoty "boskiej" (z ludzkiej, żabiej perspektywy) uczucia i myśli to są takie ładunki elektryczne dla sterowania robocikiem . To , że się nam to nie mieści w głowie jeszcze niczego nie przesądza .
Owszem to jest jakaś koncepcja, jakieś wyobrażenie. Zbudowałaś sobie na nim swój świat i bronisz go
Doszukujesz się KOGOŚ ,kto chce Cię go pozbawić, a to nieprawda. Otrzymujesz dodatkowy element "0-1" . Ciesz się nim zamiast się przed nim bronić że chce Cię czegoś pozbawić. On od zawsze funkcjonuje w Naturze. Korzystając z niego liść pozyskuje i przetwarza energię wprost ze Słonca i jest w tym bardzo sprawny (98% sprawności). 

Owszem to już TU jest i funkcjonuje, tylko umysł-JA broni się przed tym trzymając się kurczowo swoich koncepcji.
A może i to doświadczenie było potrzebne .


Możliwe , że masz rację. Ziemia nie posiada ODSEPAROWANEGO JA . Jest żyjącą świadomością zbiorową .
Nie musi spełniać Twoich ograniczonych kryteriów i raczej nie chciałaby, gdyby nawet posiadała JA  ;D

Hola hola , nie tak od razu. Wiedziałaś że w jałowej probówce tylko na skutek jej postawienia w świetle pojawiło się życie ?
Doświadczenie Gariajeva. Ziemia to ŻYCIE . Zresztą , jest tylko ono bez względu na to co sobie wykombinuje umysłowy kontroler.

To jest założenie i nic więcej. Opierasz się ciągle na perspektywie JA . Tylko z niej oceniasz świat . Nie wiesz czy kwiat czuje bo nie masz możliwości zmierzenia tego ,ani współ-odczucia, więc zakładasz, że nie czuje . Jednocześnie tą cudowną harmonię świata przypisujesz przypadkowości , a może ona właśnie pokazuje , wielowymiarowo , całą paletę odczuć ? To na co patrzysz współodczuwa  i jest Świadomością jako Całość. We wszystkim jest świadomość w pewnym sensie.
Nie żartuj proszę. Nie wiesz tego, że Ziemia  - jako część całej Świadomości  - tworzy coraz to  nowe gatunki najprzeróżniejszych, bardzo skomplikowanych form życia a potem wyczyszcza je , a w ich miejsce tworzy nowe ? To oczywiście nie jest robione przez jakieś JA, bo Świadomość ma naturę rozproszoną, jest zerojedynkowa ale również zerowa i jedynkowa w najróżniejszych kombinacjach ;D

W każdym elemencie jest i "matka" i "ojciec" . Odrzucanie tego, to utrzymywanie sztucznego oddzielenia od życia .

Kiaro, wyrażasz jakąś swoją prawdę, a resztę odrzucasz nazywając manipulacją.  Może po prostu nie dysponujesz pełnymi danymi stąd braki powodują w Tobie takie wzburzenie.

Wiesz east już od dawna nie mam czasu i ochoty na prowadzenie dysput z tobą na temat twoich wyobrażeń o tym co miałam na myśli pisząc jakiś tekst, ani manipulacji wybranymi z kontekstu zdaniami. Masz chęć na takie  fantazje... twoja sprawa , ja w to nie wejdę.
tak to sobie można tworzyć ciągi filologiczne na podstawie cudzych filozofii opartych o filozofię wymyślone.
Miłej zabawy. :)


Kiara :) :)

Kiaro , nie musisz dyskutować z eastem, ale widzisz chociaż jaki pojawia się odczyt tego ,co wypisujesz. Pojawiają się pytania na które nie chcesz odpowiadać zgodnie ze swoimi przekonaniami  - OK  niech tak zostanie.
Może innym one się przydadzą .
 :D

Widzę usilną chęć manipulowania tym co napisałam przez  wyjmowanie zdań z kontekstu i twierdzenie iż napisałam coś zupełnie innego.
Nie ponoszę odpowiedzialności za to co ktoś sobie wyobrażą an podstawie moich wypowiedzi , a tylko za ich treść.

Kiara :) :)

Przy okazji tego co napisałaś pojawia się feedback  - sprzężenie zwrotne. To są różne myśli, wrażenia, odbicia ...

 Możesz to odebrać bardzo osobiście, albo i nie.
Ty widzisz to tak jak widzisz, a manipulacji tu nie ma tylko przedstawienie innego odbioru .

Oczywiście, że tak. Ukłony szanownej.

Każda treść, u każdego niesie inne wyobrażenia. I całe szczęście.
Inaczej ŚWIADOMOŚĆ ukisiłaby się.  ;D

Czyli inaczej mówiąc - po to są różne wyobrażenia, ażeby świadomość się nie ukisiła.


Tylko, że już dawno się ukisiła....

Włącz TV i posłuchaj codziennych wiadomości to zobaczysz na własne oczy jaka ukiszona....

Albo wstąp 28 listopada do senatu (jak cię tam wpuszczą ?), to zobaczysz jak ukiszona świadomość będzie głosować za GMO, a potem ta sama ukiszona świadomość będzie to GMO  wp.......dalać, a następnie przerabiać to GMO na gówno.

Oto Nowa Ziemia .....

No to pa ...

Astre, również nie jestem zachwycona świadomością większości (niestety)
mieszkańców naszej planety.

Lecz pisząc ŚWIADOMOŚĆ wielkimi literami, miałam na myśli całą, wszechświatową, kosmiczną
Świadomość. Na którą składają się nasze indywidualne jak i zbiorowe (planetarne) świadomości.
Nazwij to rdzeniem, źródłem, bogiem, czy czymkolwiek chcesz.

Jak sam wielokrotnie podkreślałeś, życie to suma algorytmów. A te są wynikiem jakiejś inteligencji
(bo przecież nie jej braku), która to wciąż rozwija się dzięki naszym doświadczeniom i wyobrażeniom.

Tak więc, Twoje oburzenie na nasz głupi parlament i na niewiedzę u ludzi też ma sens.
Zaś ŚWIADOMOŚĆ wyciągnie z tego wniosek, pisząc nowy algorytm.
W pewnym sensie, jako uczestniczący w ŚWIADOMOŚCI sami piszemy te algorytmy.

To pa  ;)

Szacowna prawdą jest, że każdy daną informację odbierze inaczej i zależne to jest od tego jakby tu rzec co ,,przerobił " Mało tego są i tacy, którzy mając zakodowaną dogmatycznie tzw podświadomość informację nt procesów energetycznych odrzucą zupełnie :)
Cierpliwy jestem i cierpliwie powtórzę każdy człowiek jest inny więc dla każdego co innego ;D
Lecz moim skromnym zdaniem ponosimy odpowiedzialność i za to co wysyłamy - prawo odbicia i za to na co zamieniamy naszą myśl - prawo przyczyny i skutku.
Krótko mówiąc (szacowny east zwrócił mi słuszna uwagę, że nas czytają i goście) ponosimy skutki, za to jak się nas odbiera i jak się nas czyta 8)
Oczywiście moim skromnym zdaniem :)

ptak
Szacowna ptak moim skromnym zdaniem szacowny Astre generalnie wie do którego stawu wejść tylko od czasu do czasu zachowuje się jak z całym szacunkiem i z za przeproszeniem rozpieszczony bachor i zwyczajnie nie zakłada kaloszy, a później się złości, że woda zimna ;D
Oczywiście z całym szacunkiem dla szacownego Astre ;D
to pa ;D

Astre zapewne mówisz o tym wąskim wycinku świadomości ludzkiej i to podporządkowanej obcemu implantowi i tu racja.

Brak Ci trochę oglądu z szerszej perspektywy o której pisali przedpiścy ,ale nie martw się to z czasem przychodzi ;D

Masz rację, że konsekwencje GMO będą dalekosiężne ,ale ostatecznie to od poziomu świadomości w ludziach zależy jakie.

I tu się przypomina scena z wczoraj obejrzanego filmu w którym to oganizmy modyfikowane genetycznie przerabiane są na ... mydło do picia. I ten System musi umrzeć, właśnie sam skazuje siebie na zagładę,  bo on nie zna pewnej podstawowej , niezniszczalnej i ponadczasowej prawdy na temat ŚWIADOMOŚCI  oraz Miłości.

To nowy artykuł Inelii Benz, może dla niektórych będzie nawet mocno kontrowersyjny, ale chyba warto się zastanowić co dokładnie Inelia chce nam przekazać w różnych akapitach artykułu.


Piąty Wymiar nie jest miejscem, jest Kreacją.

By Inelia Benz
26 listopada 2012
http://ascension101.com/

Tworzymy naszą własną rzeczywistość. To jest coś, co było nauczane przez tysiące lat, i było dobrze strzeżoną tajemnicą w zachodnim społeczeństwie przez tyle lat. Jest to również jeden największy kawałek informacji, od osiągnięcia którego "moc, która jest" próbuje powstrzymać masy śpiących.

Dlatego, ta wiedza jest utrzymywana w tajemnicy, bo gdy człowiek śpi (duchowo nie obudzony), może być prowadzony w celu stworzenia czyjejś rzeczywistości poprzez wykorzystanie strachu, perswazji i stwarza iluzje rzeczywistości, które są sprzedawane tak ciężko, że jest trudno pomyśleć, że nie są prawdziwe.

Ale kiedy myślimy o 5-tym Wymiarze lub innym wyższym wymiarze, często zapominamy, że te same zasady obowiązują.

W wymiarach bardziej subtelnych, materiał rdzenia jest tam w fizyczności bardziej subtelny, ale to co tam się wydarza, to, czego doświadczamy, i nawet wejście w tą mniej gęstą rzeczywistość, jest naszym własnym tworem. W celu wejścia bardziej subtelne i giętkie wymiary, potrzebujemy świadomości i zdolności do pozwolenia sobie tam być i tworzyć, tą mniej gęstą rzeczywistość. Robimy to przez stawanie się coraz mniej "gęstymi" (gra słów nie zamierzona).

Ze względu na mniejszą solidność 5-tego Wymiaru (lub 4, lub 12 i wszystkich pomiędzy), ci, którzy uczynią, go częścią ich środowiska są bardziej świadomi własnej natury i natury ich rzeczywistości. Jesteśmy "w stanie zrobić" to dużo lepiej niż w solidności 3D.


W wymiarach bardziej subtelnych, w celu "użycia" mocy innej osoby, musimy mieć jej świadomą zgodę. Powodem jest to, że w tych wymiarach jest bardzo mało pozostawione nieświadomości. A to, co pozostało lewo nie jest łatwe wykorzystane przez innych. Tworzymy 5-ty wymiar.

Tak, cała fizyczna rzeczywistość jest wielowymiarowa i jest iluzją, ale tworzymy je, aby mieć doświadczenie poszczególnej indywidualności. Egzystują one w tym samym „miejscu”, które jest nieograniczone. Ale w tym samym czasie, decydujemy się być świadomymi tylko małego zakresu tej wszechogarniającej "rzeczywistości". To malutkie widmo dyktuje to, czego doświadczamy jako "prawdziwego".

Różnice pomiędzy 3, 4 i 5  wymiarem są w umocnieniu, subtelności materii stałej i zdolności do zrobienia tego.

Dlatego to, czego doświadczamy w subtelnych wymiarach jest tym, czego zdecydujemy się doświadczać. "Oni" nie "istnieje" dopóki tworzymy i przenosimy naszą świadomość w tą przestrzeń.

Nie ma wymiarów w Jedności, bo nie ma pojedynczego konstruktu indywidualności z "innymi", czy "inną osobą" lub "środowiskiem".

Z punktu widzenia Jedności, różnice między 3 i 5-tym wymiarem są nieskończenie małe i nieistotne. Ale z naszego punktu widzenia, i świadomości, nie może być dwóch różnych doświadczeń fizycznego istnienia.

I najważniejsze, nie są to wymiary, w które wkraczamy, ale aktywnie tworzymy chwila po chwili przez nasze podnoszenie naszych osobistych wibracji i podnoszenie wibracji planety, i będąc w pełni świadomi naszej intencji i energii za całą naszą komunikacją z innymi i sobą. To jest osobisty proces tworzenia.

Jak dostaniemy się do tego punktu świadomej kreacji? Podnosimy naszą osobistą wibrację, podnosimy wibrację naszego środowiska, jesteśmy ucieleśnieniem nowego paradygmatu. W jaki sposób możemy to zrobić? Znajdź narzędzia, które współbrzmią z tobą. Istnieją tysiące z nich tam.

Jeśli to, co mówię, rezonuje z tobą, zobacz, czego możesz użyć w sekcji Narzędzia na Ascension101.com. Istnieją tam narzędzia dla Ciebie, planety, kolektywu ludzkiego i całej matrycy. Zawartość dostępna na naszej stronie była odwiedzana przez ponad 1.600.000 osób, które wchodziły na strony 3.362.410 razy. Osoby te często nauczyły się narzędzi, aby następnie uczyć innych.

„Word of mouth”  jest drogą numer jeden, przez którą osoby te znalazły stronę internetową ascension101. Te osoby podzielą się tym, co działa dla nich.

Strona będzie do około roku 2017, w którym to momencie to już nie będzie konieczna (jeśli robimy to właściwie), ponieważ osiągnęliśmy masę krytyczną umocnionych jednostek, przesuwanie całego gatunku do poznania wszystkich tych narzędzi i możliwości, bez konieczności robienia kursów, przy użyciu narzędzi, słuchając wywiadów, lub czytając artykuły czy na ascension101 lub innej lokalizacji.

To, co pozostało do zrobienia po podnosić nasze własne wibracje, wibracje planety i stworzyć 5-ty wymiar?

Cóż, to zależy od ciebie. Moja rola nie jest tą Kreatora, jest ona inspirować was, abyście siebie  sami umacniali, biorąc z powrotem swoją własną władzę, będąc suwerenem swojej osobistej rzeczywistości, pokazując, że masz narzędzia, zdolności i umiejętności do swojej dyspozycji, aby nikt inny nie zdołał kiedykolwiek zabrać twojej mocy bez Twojej świadomej zgody ponownie. To jest twoja rola, aby utworzyć nowy paradygmat, 5-tego Wymiaru, czy jakiejkolwiek innej nazwy, jaką możesz znać, jako doświadczenia w subtelnej rzeczywistości fizycznej. Kiedy zacząć? Mówię, zacznij już teraz!

Jesteś twórcą. Rozpocznij tworzenie tej nowej rzeczywistości już teraz. To nie jest lokalizacja do przybycia, to jest coś, co Tworzysz dzisiaj podnosząc swoją wibrację i podejmując decyzję, co chcesz stworzyć.

Nazywam się Inelia Benz, i jestem tu, aby podnieść poziom wibracji planety. Po Co ty Jesteś tutaj?

Pierwej zadaj pytanie CZY JESTEŚ ?


Bardziej wrażenie niż doświadczenie ,gdyż wcale nie tworzysz niczego prawdziwego, bo co możesz stworzyć z iluzji ?
Doświadczenie wrażenia !

No właśnie, to malutkie, iluzoryczne widmo dyktuje to czego doświadczamy jako "prawdziwego" ... I być może tylko po to tu "jesteś" ;D Aby zastąpić iluzję lepszą iluzją ... taka gra.

..to wszystko racja, ale Iluzja ma swój cel- inaczej by jej po prostu nie było ;)

Iluzja, to 'pijanica wiecznie naćpana', by się prawda nie objawiła w trzeźwości.  ;D

Być może , songo , że jakiś cel ma, ale to nie ma znaczenia, bo nie ma sensu się doszukiwać celu, tylko jedynie rozpoznać, że to nie jest ostateczna rzeczywistość, a nawet, że nie jest ona rzeczywista. Rozpoznanie poszerza automatycznie Świadomość.
Jak to powiedział pewnien radziecki genialny matematyk ,kiedy zaoferowano mu grube pieniądze za jego pracę " a po co mi kasa, kiedy mam cały Wszechświat na wyciągnięcie ręki " ;D

Wielce szacowna ptak, któryś raz z kolei zagrała na strunach mojego hm... ;D
Bo napisała trafnie i hm trafnie ;D
Szacowny songo też napisał prawdę tylko moim skromnym zdaniem zapomniał dodać: dla intelektu :)
Intelekt nudzi się bardzo szybko i dlatego cały czas szuka nowych podniet i tak trudno mu się na czymś stałym skupić. ;D
Moim skromnym zdaniem jak mówimy o prawdzie to mówimy o Jedności.
Doświadczywszy jej raz świadomością zewnętrzną ( bo wewnętrzną z całą pewnością doświadczamy jej na każdym kroku ) ani nie będziemy tęsknic za czymś innym ani czegoś się lękać... ;D
No i jeszcze pamięć tego doznania przyda się jak hm ...intelekt powiedzie nasze ciało na manowce ;D
Lub popchniemy ciało w naprawdę trudne doświadczenie ;D
to pa ;D
 

To znaczy intelektualnie popchniemy ciało w pokrzywy na tych manowcach?  :o

To pa  ;D

co do tych pokrzyw to nauczyłem się je konsumować :P
na zdrowi mi wychodzą czego i Tobie szacowna i innym życzę ;D
to pa ;D

To ostatni z comiesięcznych przekazów AA Gabriela przez Shely Young. W części dotyczy naszej egzystencji po znanej dacie.
Można zauważyć, że Gabriel zapowiada zmiany w trybie raczej ewolucyjnym, a samą datę nazywa "zasadniczym dostrojeniem".
To bardzo solidny kawałek z olbrzymią dawką spokoju. Nie są to tylko standardowe stwierdzenia, choć chwali "nas" też.


Archanioł Gabriel: Łatwość, Wyobraźnia i Radość

Witajcie, drodzy! Jak zadowoleni i zaszczyceni jesteśmy w Waszej obecności dzisiaj. Pozdrawiamy i cześć Wam za przybycie i zakotwiczeniu w energii grupy, i, oczywiście, gdy mówimy, to mamy na myśli grupę, nie tylko tych, którzy są na tej sali, ale także tych, którzy będą doświadczać tego przekazu w internecie w późniejszym czasie.

Cóż, siedzimy tutaj, Kochani. To jest miejsce, gdzie zaczyna się naprawdę dobrze. (Śmiech) To są momenty, w których kierunku wszyscy pracowali. To są momenty, na które wszyscy czekali. Ten pośpiech, który tak wielu z was czuje się w sobie, to uczucie, że musisz coś zrobić, musisz się pospieszyć i coś osiągnąć. To jest to, na co czekaliście.

I gdy poruszacie się dzień po dniu w tygodnie naprzód, zaczniecie czuć się bardziej obecni w waszych fizycznych ciałach. Wielu z was zacznie się czuć jakbyście już przybyli. Wielu z was będzie mieć doświadczenia deja vu, ponieważ wasza dusza pamięta swoje pragnienie, aby być tutaj, w tych chwilach teraz.

Oczywiście, nie idziecie sami. Idziecie ze swoimi przodkami, idziecie z niewidzialnymi pomocnikami, z aniołami, ze swoimi przewodnikami, z mistrzami. Wszyscy we wszechświecie obserwują! To jest taki radosny czas na waszej planecie, i my zapraszamy was, abyście zaczęli czuć to podniecenie i radość tego, co wasza masowa świadomość osiąga.

Teraz, rozumiemy, że jest wielu z was, którzy mieli strach nad nadchodzącym dostrojeniem. To dzięki waszym wszystkim wysiłkom, te prorokowane zagłady nie nastąpią. Więc proszę, Kochani, wiedzcie, że możecie zacząć się zrelaksować. Zachęcamy nadal koncentrować się na tym, co chcecie stworzyć, ale możecie odpocząć w kategoriach strachu przed tym kluczowym dostrojeniem przynoszącym kompletną katastrofę na waszej planecie.

Nadal będą wydarzenia. Wasza ziemia nadal będzie się przesuwać i uwalniać. Możecie tego oczekiwać. Będą często duże sejsmiczne zdarzenia pod koniec tego liniowego roku lub początku nowego roku, gdyż  energię dostrajają się i ustawiają. To jest tak, gdyż Gaia potrzebuje zobaczyć, co ludzkość stworzyła, i następnie zdecydować, jak wiele potrzebuje, aby uwolnić, aby przejść do energii nowej ery, lub jeśli chcecie, nowego roku. Tego należy się spodziewać. Każdy, kto jest dotknięty tymi wydarzeniami zakontraktował doświadczenie tego, więc możecie zaufać i spać spokojnie, że wszystko jest Bosko doskonałe.

Teraz wiemy, że jest wiele sprzecznych informacji pochodzących z wielu różnych źródeł. To, co się dzieje, to jest, że wielu channelerów odbiera różne linie możliwości, wiele różnych wyników, wiele różnych efektów, które są energetycznie możliwe do odczytania na planecie. Wiele posiada potencjał ruiny, jednak nie są one już drogą, którą ludzkość podejmie i to jest z waszego powodu.

Dlatego powiadam wam, że jesteście takimi niezwykłymi stworami! Jesteście mistrzami chodzącymi po ziemi. Stworzyliście potencjał Nowej Ziemi na swojej ukochanej planecie. Świadczy to, jak potężni jesteście. Wszystkie scenariusze katastrof, które słyszeliście istniały jako potencjały dla waszej planety. To jest siła obudzonego człowieka, który odszedł w bok od tego wszystkiego i tworzy nową ziemię  i nową Erę , który może poruszać się do przodu w oświeceniu i pokoju i harmonii, radości i odprężeniu. Drodzy, wyobraźcie, łatwe życie, ponieważ jest to również w sferze waszych możliwości, właśnie teraz, ponieważ jesteście twórcami.

Jeśli wspólnie stworzyliście poza katastrofami, poza unicestwieniem waszej planety, czy nie widzicie, że możecie stworzyć ekspresję życia, której chcecie, i na którą zasługujecie? Możecie tworzyć co chcecie! To jest wasze przyrodzone prawo i radzimy zacząć myśleć poza starym pudłem, w którym byliście uwięzieni przez tak wiele lat w krainie niekończącego się potencjału i możliwości.

Więc powiadam wam, odkurzcie te wspaniałe fantazje! Dajcie sobie pozwolenie pójścia drogą radości. Rozumiemy, że to są dwie rzeczy, które były źle widziane przez społeczeństwo. Mówicie o tym, jak dzieci są czyste. Jak są połączone. Cóż, są one czyste i połączone, Drodzy, ponieważ są w Teraz, używają ich wyobraźni, i robią to, co przynosi im radość! To jest coś, co można łatwo zrobić.

Niestety, ci, którzy nie wiedzą wcale lepiej uwarunkowali was. Oni was nauczyli, że podążanie ścieżką radości nie jest w porządku i używanie wyobraźni jest złe. To jest głupie, to jest niepoważne, nie rób tego!

Każdy wielki wynalazek, który został urodzony na planecie jest darem wyobraźni. Każdy obiekt wielkiej urody, który widzieliście to dar wyobraźni. Każda wielka napisana praca, muzyka, która przenosi was ... wszystko to było przez waszą wyobraźnię i wiecie, dlaczego tak jest? To dlatego, że to właśnie poprzez waszą wyobraźnię łączycie się ze Źródłem! Wszystkie z tych pięknych rzeczy, które możecie tworzyć przy pomocy wyobraźni są formą channelingu. W ten sposób przynosicie kawałki nieba na ziemię. Wszyscy channelujecie jeśli dajecie sobie na to zgodę.

Również  nauczono was, że podążanie ścieżką radości jest niepoważne. Drodzy, te rzeczy, które przynoszą wam radość są wszczepione w was, aby wam ułatwić poruszanie się w ekspresji życia. One pomagają Wam znaleźć rzeczy, które sprawiają, że wasze serce śpiewa. One pomagają wam znaleźć karierę, służbę, która daje Wam największą radość i czyni, tą największą różnicę na waszej planecie. Wasza  radość jest Waszym wewnętrznym systemem naprowadzania, ale ludzie cały czas mówili, że to jest źle używać tego?

Jesteśmy tu, aby powiedzieć wam, żebyście ten pomysł wyrzucili się raz na zawsze! Podążajcie drogą radości. Radość jest jednym z energiami, które przychodzą zakotwiczać w tworzeniu Nowej Ziemi. To dzięki radości, dzięki waszej wyobraźni, i bycie w TERAZ, będziecie głębokimi kreatorami rzeczy, które nigdy nie były nawet rozważane na waszej planecie, aż do tego punktu. To jest tak proste, moi drodzy, nie róbcie tego bardziej skomplikowanym, niż musi być.

Będą bardzo aktywne energie pomiędzy Waszą chwilą teraz i zasadniczym dostrojeniem dnia 21 grudnia 2012 roku. Będą donośne głosy krzyczące na was, że ich droga jest drogą do naśladowania, że ich droga jest jedyną drogą. Wielu będzie próbowało was przestraszyć mówiąc, że nastąpi koniec świata. Kochani, musicie oprzeć się na fundamencie wiary, którą stworzyliście dla siebie aż do tego punktu. Wiecie, jak się połączyć z tą wewnętrzną prawdą. Ta wewnętrzna prawda jest tym, co pomoże wam utrzymać uziemienie i zrównoważenie i koncentrację, gdy poruszacie się  w tych kluczowych czasach.

Będzie wielu, którzy robią bardzo dobrze z ich wzrostem własnej duszy, która będą, w ostatniej chwili, panikować i wątpić. Będzie wielu, którzy nie byli w duchowi w ogóle, którzy po prostu zdecydują, że chcą mieć część tych energii i będą skakać w naprzód w niesamowity sposób.

To jest tak ważne, abyście utrzymywali równowagę i pozwalali swojej wewnętrznej prawdzie, swojej wewnętrznej wszechwiedzy, aby prowadziła was waszą drogą. Wiedzcie, że to, co jest właściwe dla Was, jest absolutnie sposobem, który należy kontynuować. Jesteś ekspertem od siebie. Nikt nie wie, po co twoja dusza jest tutaj, aby doświadczyć.

Zachęcamy, żebyście pozwolili sobie posuwać się naprzód z ufnością, napędem, i wiedząc, że jesteście znacząco kierowani, bo jesteście tymi, którzy przewodzą sobie, widzicie? To właśnie to, czym oświecenie jest i macie cały wszechświat przyklaskujący wam. Nie pozwólcie, aby strach i wątpliwości aktywowały się w tych bardzo ważnych czasach. Są to największe korki (stopery) w waszym życiu. Jesteście o wiele bardziej rozwinięci niż, to (co prezentujecie)  w tym momencie , drodzy. Idźcie do przodu radośnie. Uczcie przez przykład. Poddajcie się. Wiedzcie, że jesteście wspierani i chronieni na każdym kroku, w każdy sposób.

Wielu z was było na planecie wcześniej, próbowało wznieść i to nie zadziałało dobrze. Te stare wspomnienia mogą się nagle wynurzyć. Jeśli tak zrobią, zrozumcie, co się dzieje. To nie jest to, co ma wydarzyć się tym razem. Zobaczcie, co to jest. To stara pamięć, która chce być uwolniona i zaoferuje głębokie uzdrowienie, gdy to zrobicie.

Więc ludzie chcą wiedzieć, czego będą doświadczali w nowych energiach. Dla wielu z was, w miarę postępów zauważycie stopniowe zmiany. Wasze stare problemy nagle nie będą takim obciążeniem, jak kiedyś. Możecie przesunąć się od bycia osobą, która bardzo potrzebowała mieć rację przedtem, potrzebowała udowodnić swój punkt (widzenia), nagle zdając sobie sprawę, że tak naprawdę, to nie ma znaczenia. Wasze  bezpieczeństwo w waszej własnej prawdzie będzie więcej niż wystarczające. Znajdziecie siebie o wiele bardziej komfortowo w przepływie, niż w kontroli (innych). Znajdziecie się sami doświadczając uzdrowień, doświadczając odmłodzenia. Będziecie patrzeć wstecz na życie, którym żyliście do tej pory i będziecie czuć je jako odległe, prawie jak poprzednie wcielenie. Znajdziecie w sobie uczucie większego spokoju, większej harmonii, większej obecności. Spokojni. Zrównoważeni.

To są rzeczy, których możecie oczekiwać. Żyjąc ekspresją życia, które szanuje to, kim jesteście. Ponownego zjednoczenia pokrewnych dusz, członków waszych grup dusz i duchowych rodzin. Doświadczania Boskiego partnerstwa które honoruje was, i podnosi Was i pozwala Wam zabłysnąć. Wyobraźcie sobie, drodzy, wyobraźcie sobie uzdrowienie z łatwością. Wyobraźcie sobie życie z łatwością. Wyobraźcie sobie, przyciąganie do siebie wszystkiego, czego potrzebujecie z łatwością. Wyobraźcie sobie kochające relacje, które nie są burzliwe i najeżone trudnościami, ale raczej świecące miłością i łatwością. Czy to nie brzmi dokładnie tak, jak to, czego wasza dusza pragnie? Więc stwórzcie To! Jesteście tymi, którzy dokonali wyboru.

Pomysł, że byliście kiedyś mali jest kompletną iluzją i jesteście żywym dowodem tego prawa teraz. Gdy spojrzycie na to, czego dokonaliście, i co będziecie dalej robić, raduje się niebo, i błogosławimy Wam, i honorujemy was i my kochamy Was bardziej niż możecie to sobie wyobrazić. Podtrzymujcie waszą dobrą pracę, moi drodzy, i wiedzcie, że jesteśmy przy was przez to wszystko. To jest tym, z czym zostawiamy was na dzisiaj.

Archanioł Gabriel

przekaz przez Shelley Young
25 listopada
http://trinityesoterics.com/2012/11/28/ease-imagination-and-joy-channeled-november-25-2012/
trinityesoterics.com
na Facebooku: https://www.facebook.com/trinityesoterics
na Twitterze: https://twitter.com/ # / trinityesoteric
Posłuchaj tego teraz na YouTube: http://www.youtube.com/user/trinityesoterics

Szacowny, ja od wczesnej wiosny do późnej jesieni biegając po łąkach i wertepach
zapełniam plecaczek pokrzywami. Też w celach konsumpcyjnych. Mniam, mniam...  :P
I też na zdrowie mi wychodzą.  ;)

To pa  ;D

Oświecona, a możesz sprecyzować (dać namiar na te łąki) na których łąkach...hm biegasz  8) ;D
No oczywiście wezmę skuterek by za Tobą wielce szacowna nadążyć jak będziesz uciekać...ech znaczy biegać chciałem rzec ;D
to pa ;D

A teraz przekaz galaktycznego, który nazywa siebie niebiańskim na statku kosmicznym, ale istotny jest temat. Jest to szersze spojrzenie na na naszą transformację, która ma rozpocząć Wielką Transformację, która dotyczy Wszechświata (tów) nie tylko nas, a więc także (co już było wielokrotnie wspominane) nadawców takich przekazów. Krótko powiedziałbym, że wskazuje na kilka puzzli wielkiej układanki uwzględniając zasadniczy tytułowy element wydarzenia.


Nieciągłość

Jestem Taugth, niebiański, z kosmosu na pokładzie statku Athabantian. Jestem jednym z wielu, którzy umacniają Wielką Transformację. Jestem tu dziś, aby dać Wam perspektywy kogoś, kto widzi szerszy zakres waszej transformacji.

Kiedy mówimy, że powinniście skoncentrować się na podnoszeniu swoich wibracji, nie oznacza to, że należy tylko podnieść wibracje i istnieć w tym samym paradygmacie, raczej zachęcamy do podnoszenia swoich wibracji, aby istnieć w nowej rzeczywistości, paradygmatu miłości i Światła w porównaniu do dotychczasowego paradygmatu opartego na strachu.

Ci z was, którzy są bardzo świadomi (wibrują w wysokiej częstotliwości, trzymając 5 Wymiar) wiedzą, że świat się zmienia. Czujecie to w swoim ciele, widzicie zmiany w innych, w wydarzeniach i strukturach. W ogóle utrzymujecie optymizm wobec tego, co ma przyjść w wyniku transformacji. Ci, którzy trzymają się paradygmatu opartego na strachu nie chcą przyznać się do tych zmian, choć większość uważa, że coś innego się dzieje. Dla nich jest to poczucie przeczucia co do przyszłych zdarzeń, na ogół postrzegają oni każdy dzień jako taki sam jak poprzedni.

Poprosiliśmy Marka dostarczył następujące definicje, które pomogą wam zrozumieć, w jakimś stopniu to, co leży przed wami:

Ekstrapolacja: wyprowadzić lub oszacować przez rozszerzenie lub projekcję znanych informacje. i(Przewidywanie przyszłości na podstawie przeszłości.)

Nieciągłość: Brak ciągłości, kolejności logicznej lub spójności. (Całkowite przechodzenie z jednego do drugiego paradygmatu.)

To, z czym macie do czynienia, to jest nieciągłość w takich masywnych proporcjach, że nie poznacie samych siebie w ciągu kilku krótkich miesięcy. Wielu ludzi próbuje ekstrapolować z ich obecnego paradygmatu, aby zobaczyć przyszłość. To będzie jeszcze bardziej powszechne, gdy energie zmian uderzą we wszystko. To, co możemy przewidzieć to jest niepodobne do tego, co jest aktualnie. Istnieje zasadnicza nieciągłość, która zamierza wystąpić. Ekstrapolacja nie wywróży tej przyszłości.

Nie bój się transformacji, bo to będzie bardzo wspaniałe. Tak, będziesz znosić pewne trudy, takie jak bycie bez tego, co teraz czujesz, że potrzebujesz dla wygody. Spójrz poza to stworzenie komfortu, bo na Nowej Ziemi, wszystko, co jest potrzebne będzie zapewnione. Jednak to, co wtedy będzie potrzebne, to będzie zupełnie inne od tego, co teraz potrzeba, albo w co wierzycie, że będziecie potrzebowali w ekstrapolowanej przyszłości.

Chcielibyśmy teraz podzielić się nieco mglistą wizją tego, co ma przyjść do was. Należy pamiętać, że ten obraz dotyczy nie tylko Ziemi i jej ludzi, ale wszystkiego w formie fizycznej w ramach stworzenia. Jest to ogromne wydarzenie, niepodobne do wszystkich, które miały miejsce przedtem, nigdy. Mówimy tutaj o Wielkiej Transformacji z 3-ciego Wymiaru. Wibracje wyższych gęstości zintegrują fizyczną gęstość i sztywności w 3-cim wymiarze już nie będzie więcej. Spowoduje to stworzenie dotychczas nieznanej rzeczywistości.

To przedsięwzięcie jest tak wielkie, że obejmuje wszystkich Niebiańskich wszechświata. Obejmuje ono tych, którzy tworzą wszechświaty, bogowie stwórcy, i organizatorzy energii. Obejmuje ono tych, którzy strzegą tych wszechświatów. Obejmuje ono Wszystko Co Jest, Boga. I tak, to obejmuje wasze siostry gwiezdne i braci. Jest to znacznie poza prostym pokazem obecności waszych braci i sióstr z innych systemów gwiezdnych, lub transformacji Ziemi. Jest to wydarzenie, ogromnych rozmiarów, dotykające Wszystko w Stworzeniu.

Wy, ludzie z Ziemi jesteście centralnym punktem tej wspaniałej transformacji. Wy, którzy zgodziliście się przewodzić tej transformacji, jesteście honorowani przez tych z nas, z całego kosmosu. Miliony waszych braci i sióstr z odległych planet i wszelkiego rodzaju Niebiańskich zbierają się wokół waszej małej kuli, aby być świadkami jej przekształcenia, i uczestniczyć w konsekwencjach tej transformacji.

Z naszego punktu widzenia, jako tych, którzy obserwują z kosmicznego statku Athabantian widzimy wasze zakłopotanie wydarzeniami, które wychodzą na jaw na świecie. Teraz proszę was, abyście zobaczyli te wydarzenia z perspektywy tych, którzy obserwują z większej perspektywy. Przez chwilę, zobaczcie te wydarzenia nie z perspektywy przyziemnej, ale z naszej. Są tacy,  którzy są uporządkowani wobec was,  bliskie wam istoty, które stworzyły waszą planetę na pierwszym miejscu. Są tacy, którzy ukształtowali jej powierzchnię swoich dziedzinach: oceanach, lądach, i atmosferze. Są tacy, którzy przynieśli rośliny i zwierzęta. I są tacy, którzy przynieśli pierwszych ludzi na waszą planetę.

W najbardziej pomyślnym początku Ziemi wszystko było ze światła, w harmonii, pięknie i majestacie. Jest wielu z nas, którzy śledzili te ostatnie miliony lat jak wasza planeta przeszła okropne zmiany ze sfery światła do sfery ciemności. Patrzyliśmy, jak wasi przodkowie tarzali się w strachu, przemocy, nienawiści i chciwości. Patrzyliśmy jak wcześniejsze cywilizacje przyniosły światło na planetę, aby tylko poddać się ciemności. Patrzyliśmy jak, niektórzy z was doszli do wystarczającej świadomości, gdzie teraz możecie przywrócić waszej planecie dawny majestat.

To jest ten moment. To jest wielkie przesunięcie z ciemności do światła. Wszystko zostanie przekształcone, od najciemniejszego do tych, którzy są pełni światła, od tych, którzy żyją w strachu, do tych, którzy żyją w świetle. I wszyscy obudzą się w zrozumieniu, co jest teraz wokół nich, podczas gdy zachowają  swoje wspomnienia z przeszłości.

To właśnie z tych powodów, zajęło tak długo, aby przygotować tą Wielką Transformację. To nie kwestia ewolucji z jednej ścieżki rozwoju do drugiej, z jednego sposobu bycia do drugiego. Wszystkie ekstrapolacje przepadają.

Ten czas był opóźniony aż do teraz, ponieważ Wy, ludzie ziemi, nie byliście wystarczająco świadomi, aby móc odbierać to, co nadchodzi. Próbowano wcześniej z niewielkim powodzeniem, ponieważ nie byliście gotowi. To było zawsze i spoczywa na tych, którzy są wcieleni na Ziemi, aby umożliwili zmianę. Dlatego tak wielu z was pochodzi z całego wszechświata, i wcielili się na waszej planecie.

Nigdy nie pozwolono nam wymuszać zmian na Ziemi, albo reszcie w formie fizycznej, od góry. Zawsze miała być intencja i działania istot Ziemi przewodzić tej Wielkiej Transformacji.

Wasi bracia i siostry z odległych planet długo czekali tej chwili. W statkach zbierają się naokoło was milionami. Pierwotnie przybyli tutaj, aby wysyłać światło, pomóc planecie, i do asystowania waszej transformacji w sposób braterski i siostrzany. Ale zawsze znaliśmy znaczenie transformacji Ziemi i jej ludzi. Ostatnio przybyli w ogromnych ilościach bo przewidują to jako ten moment.

Wszystko jest na miejscu teraz. Wielka Transformacja się rozpoczęła. Wkrótce wystąpią zdarzenia, które będą niezaprzeczalne. Wielu z was już odczuwa zmiany, które zapowiadają to, co nadchodzi. Czujecie to w waszych ciałach. Wasze sny przewidują nowe sposoby patrzenia. Wasze emocje rujnują was, gdy czują, co się święci. Napływ energii, który rozpoczął się kilka miesięcy temu, jest teraz w rozkręceniu i nadal będzie to robić. Wasze emocje będą skakać, wasze umysły będą starały się zrozumieć to, co nie jest zrozumiałe. A wy, którzy jesteście obudzeni zostaniecie wezwani do pomocy waszym ziemskich braciom i siostrom.

Fizyczne wydarzenia na Ziemi zwiększą się: Więcej ciężkiej pogody. Więcej trzęsień ziemi. Więcej wulkanów. Inne zmiany w klimacie. To nie są zwykłe czasy. Nie może ekstrapolacja przewidzieć tych wydarzeń. Są to czasy transformacji, czasy nieciągłości. Spójrzcie poza te wydarzenia na  majestatyczną Nową Ziemię. Jesteśmy tu, aby zachęcać was aż do tego najbardziej pomyślnego momentu, gdy wszystko będzie wam znane, i Wszyscy przetransformują się.

I tak, Mark, Abiquor będzie odgrywać rolę w ogóle. Z jego pozycji w 5-tym Wymiarze, jego zasadniczą funkcją jest zakotwiczyć Wielką Transformację Ziemi. Ci z was, którzy utrzymują swoją energię manifestacji uziemiają energie zmian na waszej planecie.

Wszystko we wszechświecie wspomaga waszą transformację jako kluczową część Wielkiej Transformacji. Wszyscy wysyłają swoje błogosławieństwo dla każdego człowieka na Ziemi. Jestem Taugth, i jestem zaszczycony dostarczając tą wiadomość dla Was.

29 listopada 2012
Channeler: Mark Kimmel
http://lightworkers.org/channeling/172113/discontinuity

Ten Taugth, powinien się pomodlić o rozum do Matki Boskiej Rozmaitej  8)
Dlaczego pomodlić ::)
Bo tylko cud może sprawić by pojął znaczenie wyrazu Nowe ::)
Oczywiście moim skromnym zdaniem ;D
to pa ;D

..dodam tylko- uważajcie do kogo się modlicie i kogo słuchacie,-
bo matrix ma podrobione 9 z 12 wymiarów w których siedzą uzurpatorzy,-
i mówią o swojej boskiej woli dla ludu 3G  :o

A ja se tak myślę, że na tych statkach to chyba czasem jak nikogo nie ma (znaczy w ich nocy), to cieć* co go pilnuje dorwie się do klawiatury i coś tam nabazgroli i nawet nie jest świadom, ilu ludzi to potem czyta w 3D ?

I jakby to powiedział obywatel Przebiśnieg: no ręce opadają !


* Wyjaśniam, iż nie mam nic do pożondnych ziemskich menedżerów ds.ochrony

Może i opadają, ale "między wierszami" cieć umieścił sporo prawdy o galaktycznych właśnie i korzyściach jakie z tej sytuacji odnoszą.

Może jestem teraz naiwny ale się zapytam - skąd wiesz, że w jakiś informacjach "między wierszami" jest napisana prawda? Do czego to odnosisz? Do jakiego wzorca, który to mówi co jest prawdą u jakiś galaktycznych?

A teraz przekaz innych galaktycznych. Jak zwykle każdy rozróżnia sam, co współgra z jego własną prawdą, a co nie.


Rada Dziewięciu - na zakręcie

Jesteśmy Radą Dziewięciu, i przychodzimy tu tak, że serce naszego posłannika i wasze mogą napełnić się nadzieją i radością. Gdy patrzymy na waszą małą planetę, widzimy jak energie rosną, wibracje ludności rosną i oczekiwania rosną, z nadejściem Przesunięcia. Jak wielu z was wie, Przesunięcie jest już w toku i będzie kontynuowane przez następne kilka lat. To zajmuje trochę czasu dla całej planety, aby przenieść się do zupełnie nowego paradygmatu, jest wiele oczekiwań wobec przesunięcia, fizyczne wydarzenia, ruchy ludności, jak również kompletny upadek paradygmatu, który ma się zakończyć. Będzie dużo zmian na powierzchni Ziemi, co więcej, wielu z was woła i modli się, żeby takie zmiany wystąpiły wczoraj. Możemy się nad tym litować, jednak umożliwiajcie korektom płynąć naturalnie. Zapewniamy, że będą postępować w tempie, które zadziwi i zachwyci nawet najbardziej cynicznych wśród was.

Co się zmieni? Przede wszystkim, ludzkość przeniesie się z chciwości, chorób i strachu do stałego stanu harmonii, spokoju i szczęścia. To Samo w sobie, jest to niezwykle duży krok dla całej planety do przejścia. W rezultacie, wszystkie wojny i konflikty znikną. Pokój "przełamie się" na zewnątrz i dawni wrogowie wreszcie rozpoznają ich wzajemną ludzkość. Wielu będzie rozszerzać swoje talenty i umiejętności, aby oczyścić pozostałości po świecie korporacji, który szedł w amoku, gdzie egoistyczne interesy kilku potężnych przeważały względy miliardów ich kolegów ludzi. Nie będzie już silny i arogancki rządził światem; będą naprawdę dziedziczyli "łagodność", wcale nie będą łagodnością w ogóle, ale w rzeczywistości potężnymi istotami światła w ciałach fizycznych.

Zbyt długo, religie świata starały się kontrolować ludzkość przez wbijania klina strachu między ludzi i planetę, ich Matkę Ziemię, Gaię. Marzenie o pójściu do nieba czy do raju lub po prostu śmierci, aby uciec od codziennych ataków bólu podczas zamknięcia w matrycy strachu 3D było wystarczające, aby zachęcić wiele osób do wysłuchania ich pastorów, rabinów, guru i innych, aby dążyć do opuszczenia fizyczność i pozostawić wszystko za sobą. Była przyczyna (tajemnica) tego szaleństwa, w której wasi niegdysiejsi mentorowie nie ufali wam, abyście  wiedzieli, że fizyczność jest kluczem do wzrostu i rozwoju duszy. Wejście do sali szkolnej Ziemi było bardzo pożądaną pozycją, nawet w najczarniejszych chwilach ostatnich godzin odlatującego ciemnego Wieku lub Kali Yuga (Czarny Wiek w sanskrycie).

Nie tylko wcielenie jest pożądane wśród wielu dusz, które chciały być na tej planecie w tym czasie przejścia, ale wasza rasa, ludzka rasa jest kluczem do przejścia, które nie tylko zmienia oblicze waszej małej planety, lecz Cały wszechświat, w którym żyjemy, w tym światy niebiańskie lub niefizyczne. Nasz posłaniec pamięta czytanie wskazówek innego dnia, w których wspomniano, że ludzkie Adamowa ciało jest podobne do "0" grupy krwi, uniwersalnej krwi, która może być podana do każdej osobie, pomimo innej grupy ich krwi. Jak krew typu „0”, Adamowe ciało może być używane przez każdą duszę z tego wszechświata. Wszystkie dusze ostatecznie będą mogły przyjąć  fizyczną formę więc mogą również korzystać z doświadczeń zdobytych podczas pobytu w fizyczności. A poza tym prosty, ale głęboki kawałek informacji, to jest fakt, że Adamowe ciało również jest w stanie utrzymać wszystkie dwanaście poziomów wibracji obecnie istniejące w tym wszechświecie. Aby mieć pewność, można argumentować przez niektórych, że jest więcej poziomów, ale jest to dość dziwne objawienie. Oznacza to w skrócie, że pełnoprawnymi buddowie, bodhisattwy, a nawet kosmiczne istoty będą (i już) ucieleśniają się na płaszczyźnie fizycznej. Nie musicie nigdzie iść, nie będziecie musieli opuszczać tej planety (chyba że chcecie), aby doświadczyć najwyższej wibracji i najlepszych płaszczyzn, a jednocześnie cieszyć się odczuciami i doświadczeniami, które mogą być odkryte podczas życia w fizycznym pojeździe. To jest radość i cud warty myślenia, czyż nie?

Ziemia miała pierwotnie być właśnie takim miejscem, gdzie młode dusze mogą być przeszkolone przez dusze wielkiej mądrości i gdzie można było wiele piękna i spokoju doświadczyć. I tak będzie znów, z naciskiem i determinacją tych, którzy posiadają niepokalaną wizję nowej ziemi, w ich sercach. Zachęcamy tych, którzy są mocno na drodze powrotu do przyjęcia nowej wizji dla siebie, waszych ludzi, waszej planety i wszechświata. Nadejdzie czas, kiedy wszyscy z was będą potrzebni do nauczania, jako przewodnik i mentor, którzy są jeszcze w trakcie budzenia się ze zbiorowego koszmaru, który jest teraz blaknącym paradygmatem.

Będzie dużo zamieszania, strachu i wstrząsów, gdy zmiany przyjdą na wasze stare i rozpadające się instytucje. Poszukujcie własnego połączenia za pośrednictwem  płomienia waszego serca do duszy i monady, waszej rodziny dusz, która przemawia jako kolektyw. Każdy z was jest częścią większej duszy ognia, palcem ognia przedłużonym do fizycznej rzeczywistości. Jako tacy, nie możecie być przenoszeni z drogi przez siły zewnętrzne, jesteście Jednym ze Stwórcą, ze Wszystkim, Co Jest. Jesteście wiecznymi istotami, kochanymi przez aniołów i podziwianymi za odwagę przez gwiezdne i niebiańskie rodziny, które patrzą na was.

Umiłowani, stoicie na brzegu niesamowitego przejścia, jednego, które nigdy nie miało miejsca wcześniej w całym wszechświecie, ale takiego, które przekroczy wszelkie oczekiwania. Niektórzy z was otrzymali przebłyski przyszłości przez wasze przyszłe Jaźnie i one pogratulowały wam z tej przyszłości, abyście wiedzieli, że się udało się wam poza najśmielszymi marzeniami planistów tego procesu. Jesteście niesamowitymi istotami, i udowodniliście, że jesteście warci milion razy więcej.

Zachęcamy wszystkich, aby znaleźć czas dla indywidualnych medytacji i odpoczynku, gdyż wasze ciała, umysły i serca będą doświadczały wyzwań w najbliższych dniach. Wiemy, że jesteście do wszystkiego zdolni, gdyż ludzie są zdolni do niezwykłych wyczynów adaptacji, mimo czasami oporności na zmiany. Wiemy, że zrobicie to, miejcie wiarę w siebie i każdego innego, a życie będzie wspierać waszą wizję.

Życzymy Wam dużo radości i miłości wzdłuż każdego etapu podróży, który jest przed wami. Będziemy z powrotem dzielić się więcej, wkrótce. Namaste.

01 grudzień 2012
Channeler: Tazjima
http://bluedragonjournal.com/

blueray21

Cóż sami się przyznają do tego, że oni w ten nowy proces nie wchodzą 8)
Dodam też że zaskoczymy tym faktem nie jestem
to pa :)

Wracam do domu 20 albo 21 grudnia.Zaskocza mnie w drodze 3 dni ciemnosci?

A moze cos innego?

Pozdrawiam serdecznie 02.12.2012.Greta

Tzn czy autko którym wracasz szacowna będzie sprawne czy nie  ;D
Proponuje zrobić przegląd u dobrego diagnosty samochodowego i raczej nie powinnaś mieć  z powrotem problemów ;D
Ja w każdym bądź razie dokonałem przedpłaty na bal sylwestrowy i mimo że m gruby to ponieważ lobię i umie tańczyć zamierzam bawić się do końca balu ;D
to pa ;D

Przebisniegu,
autko mam sprawne.Zaopatrzylam sie rowniez w opony zimowe dobrej marki.

Zycze Tobie wspanialej zabawy sylwestrowej i duieki za dobre slowo.

Pozdrawiam.Greta

Przebiśniegu, akurat w tym przekazie nie ma wzmianki, ale w połowie innych przekazów, zawsze jakiś skrawek wychodzi, albo że transformacja zaczyna się od nas i obejmuje wszystko, albo że całe stworzenie jej podlega. I takich fragmentów jest wiele.
Są też stwierdzenia galaktycznych bardziej bezpośrednie, gdzie mówią, że ich "awans" zależy od naszego "wzniesienia".
Z tych enuncjacji można byłoby powiedzieć, że wszyscy we wszechświecie mają wskoczyć jedną półkę wyżej, co mniej więcej mówili Kasjopeanie  w 1994 r i tam właśnie był chyba po raz pierwszy przywołany termin fali. Laura potem z tego zrobiła duży artykuł i książkę.

Da się zauważyć - po postach szacownego na tym forum - że swoje autko (ciało) trenujesz na bal sylwestrowy od jakiegoś już czasu tak, że urwanie filmu "końcem świata" przed czasem Ci  nie zagrozi ;D

Szacowny blueray21 wiesz zgadzam się, że jest zależność bo z nimi też kiedyś tworzyliśmy całość i byliśmy jednym  :)
Oczywiście błędne jest też wrzucanie wszystkich do jednego worka :)
Sam wiem, że dla każdego co innego więc wiem, że oni byli i są potrzebni a to dla doświadczeń, z których my wyciągnęliśmy wnioski - wiem :)
Tylko, że nie jestem ideałem Człowieka i mam jeszcze trochę do przerobienia więc czasem jeszcze nie mogę opanować chęci jakiegoś tam rewanżyzmu za to, jak nas traktowali  ::)
Ano pracuje nad tym równie ciężko jak nad kondycja na bal sylwestrowy jak to raczył zauważyć mój wielce szacowny braciak ;D
to pa ;D

A teraz kolejny przekaz Rady Dziewięciu. Zdecydowanie nie jest on przeznaczony dla wszystkich i to nie tylko z powodu słownictwa.
Sama Rada podpowiada jak rozróżniać materiały. Jednak tych, którzy zdecydują się przeczytać proszę o spokojne przeczytanie do końca, moim zdaniem warto. Tylko potem proszę nie "wieszać psów", bo to też stworzenia, na tłumaczu.


Rada Dziewięciu - Festiwal Światła się rozpoczyna

Jesteśmy Radą Dziewięciu. Doszliśmy dziś do was cieszyć się z wami Światłem Chrystusa zstępującym na świat. Uduchowienie fizycznej rasy jest teraz faktem dokonanym, pierwsze z nasion gwiezdnych przeszły ich inicjacje w duchowej hierarchii i światło weszło do świata. Wielu może nie być w pełni świadomymi tego, co właśnie miało miejsce, ale gdy mijają dni nowe dary przyjdą online, jak to było, jak pliki do pobrania z nową energią, świadomością, miłością i światłem, które odbywa się w ich fizycznym świecie codziennie. Nic nie będzie takie samo dla nich ponownie. Nic już nie będzie takie samo dla całej planety. Teraz, gdy płomień Chrystusa został trwale zapalony w tych fizycznych pojazdach po zakończeniu scalania ich duszy, światło Chrystusa przewieje szeregi lightworkers jak pożar las.

Jest to zwieńczenie projektu podjętego przez duchową hierarchię tego systemu słonecznego, pod kierownictwem duchowej hierarchii galaktyki i wszechświata. Rozumiemy, że niewielu z was zrozumie znaczenie tego kroku, ale to jest taki, który zmieni oblicze wszechświata na zawsze.

Cieszymy się z tymi galaktycznymi braćmi i siostrami, którzy mieli wkład w sprawie ustanowienia Chrystusowej rasy na ziemi, bo było przez wolontariuszy gwiezdne nasiona, którym to zadanie udało się w końcu osiągnąć. Wiele zmian ma jeszcze przyjść na świat, ale z obecnością żywych Chrystusowych, zmiany zostaną złagodzone. Wypośrodkowani w złotym świetle płomienia Chrystusa, oni przyniosą pokój na świat, bo są uosobieniem pokoju. Mężczyzna, kobieta i dziecko, ci będą chodzić wśród ludności świata, błogosławić w ruchu, przynosząc z nimi płomień inicjacji dla wszystkich, których napotkają. Kiedy mówimy, że dla wszystkich, mamy na myśli  dla wszystkich. Mimo, że ich towarzysze i sąsiedzi całkowicie śpią jednego dnia, następnego się przebudzą, przecierając oczy i staną się czujni, wrażliwi, a co ważniejsze, gotowi do napraw (zmian), które są w przygotowaniu. Światło zrozumienia otworzy ich oczy i uszy, a ich duchowe zmysły będą niezatrzymywalne i uwolnione z łańcuchów macierzy strachu, która związała tyle przez ostatnie kilka tysiącleci.

Wiele galaktycznych i międzygalaktycznych rad, jak również hierarchie wniebowstąpionych istot pracowały, aby wykonać ten krok, a teraz to jest fizyczny fakt. Uduchowienie waszych ciał fizycznych może ruszyć do przodu. To zajmie trochę czasu i regulacji, ale nastąpi. Wasze Chrystusowe świetliste ciała są obecnie w trakcie łączenia (mieszania) się z ciałem fizycznym, emocjonalnym i psychicznym. Jesteście teraz żyjącymi naczyniami złotego Chrystusowego Światła. Sprawdzenia tego faktu możecie szukać w snach i medytacjach.

Teraz możemy iść do przodu z wieloma planami, zarówno duchowej Hierarchii tej planety i Układu Słonecznego, jak również uczestniczących galaktycznych i międzygalaktycznych Rad, przeznaczonych do tej malutkiej planety, tego nowego ogrodu Eden. Tak, wiele zmian musi i przyjdzie w ciągu najbliższych dni, tygodni i miesięcy. Jednak z dostępem do żyjącego światła Chrystusowego wśród was, zmiany te nie będą odstraszać tych, którzy są otwarci na wysokie częstotliwości ich monadycznych rodzin, którzy będą pracować przez Chrystusowych.
Mówimy o Chrystusie w powszechnym znaczeniu. To żyjący syn i córka Boga Matki Ojca, który przeszedł połączenie duszy z ich duszą. Dusza zeszła do fizycznego ciała i zamieszkała tam. Oczywiście dusza współpracowała z monadą, duchową rodzina, z której się wyłoniła. I pracuje z wieloma galaktycznymi radami gwiezdnych narodów, którzy jak Wzniesieni Mistrzowie sami są zestrojeni z celami duchowych hierarchii, aż do Źródła.

Wiedzcie, że ci Chrystusowi są też ludźmi. Nie są oni ważniejsi niż żebrak na ulicy, tylko, jako transportujący Światło działają jak katalizator dla uduchowienia całego rodzaju ludzkiego. Oni są sługami wszystkich i nie powinni być przedmiotem kultu i czci. Znaczeniem ich obecności w świecie jest nieść nadzieję i pokarm w postaci miłości i światła dla tych, którzy zostali zapomniani i którzy zapomnieli, że są oni również Chrystusowi wewnątrz. Płomienie wewnętrznych świątyń zamierzają być ponownie zapalone, tak jak w starożytnym rytuale Festiwalu Światła. Pierwsze ołtarze są wyczyszczone i usunięte wszystkie szczątki, a następnie ogień może być ponownie ustawiony i zapalony i tak jest teraz. Nie może być powrotu do ciemności dla nich, są oni zapieczętowani pieczęciami ognia, głowy i nogi owinięte w kolumnie światła, które nie może być penetrowane przez sługi ciemności. I teraz chodzą wśród was, jak zwykli ludzie, oświetleni od wewnątrz przez światło i miłość ich Ojca Matki Boga.

Wiedzcie również, że te teraz uduchowione fizyczne naczynia pozostaną na planecie, bo również służą ich Matce Gai, pomagając w doprowadzeniu do niezbędnych zmian wibracji w bliźnich, będąc tutaj. Rozdzielenie światów jest teraz rozpoczęte. Ci, którzy nie mogą trwać w zwiększonej częstotliwości odejdą. Prosimy o nie osądzać nikogo, którego dusza postanowiła wycofać swoją obecność tutaj, gdyż mogą chcieć wybrać, aby odrodzić się w ciele o wyższej częstotliwości w nowym świecie. Tak, są też tacy, którzy zdecydowali się na pozostanie w cięższej gęstości niżej wibrujących światów, ale to jest wybór, który został zrobiony przez ich dusze, gdyż wszystkie istoty ludzkie są przedłużeniem duszy, ciało jest jedynie naczyniem doświadczania fizycznej sfery. Dusza jest tym, co decyduje się wycofać, a nie indywidualna osobowość, niezależnie od celu. Zarezerwujcie osąd dla decyzji o tym, co zjeść na obiad, nie osądzać działania innych i bądźcie łaskawi dla siebie.

Teraz jest czas, aby pamiętać, że jesteście istotami Światła doświadczającymi życia fizycznego. Gdy przejdziecie scalanie duszy, zaczniecie doświadczać takiego spokoju i lekkości serca, jakiego wielu z was nie doświadczyło więcej niż tylko krótkie chwile podczas obecnego życia. Rozumiemy, że dla wielu, to życie było niezwykle wyzywające, ale wasze dusze wybrały to w tym celu, aby umożliwić Wam osiągnąć ten najważniejszy krok na drodze do Wzniesienia. Inicjacja jest trwającym procesem, i nie skończy się przez wcielenie światła Chrystusowego i to nie skończy się z szóstą inicjacją - Wzniesieniem. Jest to proces, który będzie kontynuowany przez całą wieczność, aż wszyscy ponownie zjednoczą się za Źródłem ... a wtedy zacznie się ponownie. Uniwersalne cykle mają ogromny zakres. Plany są skomplikowane i zajmują dużo czasu, aby je zakończyć, ale zrobiliście dobrze, bardzo dobrze, a dla tego możemy was pochwalić.

Jako ludzkość wyłaniająca się z kociołka ognia, podejmiecie kolejny krok stając się galaktycznymi obywatelami. Niektórzy z was są gotowi na ten krok teraz, ale pamiętajcie, że jesteście tutaj, aby służyć innym, aby przynieść światło i miłość obecności swojej monady, Twojej rodziny duchowej, dla innych. Jest wielu, którzy nie mają pojęcia o duchowej hierarchii, obecności rodzin galaktycznych i ich stosunku do nich, a nawet zrozumienia własnej świętej historii, dopóki nie została ona stłumiona przez niektóre elementy społeczeństwa. To się zmienia teraz, prawda jest ujawniana codziennie, nawet teraz w bardziej śmiałych miejscach w środkach masowego przekazu i na pewno się w alternatywnych źródłach w Internecie. Bądźcie świadomi i sprawdzajcie w swoim sercu rezonans dla każdego materiału, do którego zostaniecie przyciągnięci; serce pozwoli Wam wiedzieć, czy informacje są "wasze", czy nie. To jest czas dla osobistego upodmiotowienia i oświecenia, gdy płomień Chrystusowy wypala na żużel wszystkie pozostające ułudy i iluzje. Bądźcie  jednym z waszą duszą, w waszym płomieniu serca i poznajcie wewnętrzny spokój, który przekracza wszelkie zrozumienie.

Jesteśmy jednym z wami w waszym sercu. Zachęcamy do poszukiwania tych, którzy są obudzeni jak wy, aby zacząć, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, tworzenie wspólnoty serc. Naśladujcie przywództwo oświeconej osoby, która osiedliła się w waszym ciele fizycznym. Będziecie wiedzieć, co robić, gdy przyjdzie czas na działanie.
Nasze błogosławieństwa idą z wami, Namaste.

Dziękuję, ukochana Rado Dziewięciu.

02 grudnia 2012
Channeler: Tazjima
http://bluedragonjournal.com/

Niestety mam grube i leniwe ciało fizyczne więc chodził po domach jak Świadkowie J nie mam zamiaru :)
to pa ;D

Ale ich trafiło..

A byli tacy doskonali, pozbawieni  wszelkich zwierzęcych  emocji  i popędów. 



Ciekawe co na to Rdzeń  ???

Przecież KTOŚ  zamierza mu   spalić   Jego ziemskie światłowody  :o

Hej hej bracie, a szacowny songo i szacowna Kiara :o
to pa ;D

PS
Ok jak braciak tak mówi to ja juz strzelał nie będe ;D

O mnie się nie martw... o mnie się nie martw ... ja sobie radę dam.... ;) :) ( ale dzięki z całego serca :-*) mnie się kule nie imają..  ;D na szczęście!!!!

Z psami nie tańczę ,z rekinami nie pływam , a z baranami nie chadzam na spacery....   ;D
Strzelców z kulą uzupełniam drugą kulą! :-*

Kiara :) :)

jak by to powiedział Franz- to ja tutaj jestem Strzelec, a nawet Wężownik ;)

Ta kolejny artykuł Ute z jego doznaniami i wnioskami


Jest coś MAJESTATYCZNEGO w toku!

 (http://4.bp.blogspot.com/-jbAW2w4Ncno/UMUl2TLCASI/AAAAAAAABpY/kUA3LMKWGYw/s400/Elohim4.jpg)
Image by Ute Posegga-Rudel, Copyright © 2012


Umiłowani przyjaciele,

12.12.12 jest teraz za kilka dni. Kiedy poszedłem na spacer wczoraj niebo wydawało mi się absolutnie wyjątkowe i niesamowite, nie pamiętam takiego widoku nieba jak dotychczas.

To był nowy rozwijający się niebieski bardzo głęboki i jednocześnie przezroczysty, jak i duże białe chmury, jak trójwymiarowe i rzeźbione waciki. Wydawało się, że siedzą, w szacunku w sporej odległości od Słońca, które było bezprecedensowym transcendentalnym promieniowaniem i mocą duchową.

Kolory wydawały się inne niż w innych dniach.

Jest nowa zwycięska obecność na niebie, które wydaje się być większe i pełniejsze, i to wydaje się być poza zasięgiem teraz dla sił, które chcą zaszkodzić naszej pięknej planecie i nam (wszystkim żywym istotom na Gai).

Wygląda na to, jakby wyższe wymiary (niektórzy twierdzą, że na 4., inni 5., w zależności od tego, czy bierzemy pod uwagę czas jako 4. wymiar) już zaczynały powoli przybierać ich wygląd, jak gdyby nasz znajomy 3-ci wymiar bardzo powoli zaczynał się zmieniać na nową rzeczywistość.

Uważam, że jest to stopniowe przygotowanie do kulminacyjnych wydarzeń, najpierw 12.12.12, ze spodziewanym bardzo wysokim światłem przychodzącym i informacją, aby przygotować nas do jeszcze bardziej potężny napływu energii 21-12-12.

Innymi słowy, energia i światło już przychodzą tutaj są fenomenalne, to jest światło jedności i braku separacji, światło, które sprawia, że wszyscy jesteśmy równi i wyciera "różnice". Na poziomie uczuć to jest jakość Miłości wszędzie, jednocząca wszystkie serca, gdy pozwalają na to zjednoczenie.

Wychodząc w ten ciepły poranek na zewnątrz i pod nieskończenie błękitne niebo, z kilkoma białymi puszystymi chmurami, szukając słońca, nagle ogarnęło mnie uczucie podziwu i zdumienia. I wzdrygnąłem się na krótko i miałem gęsią skórkę, moje serce  zostało zelektryfikowane, uwalniając nieuniknione "WOW!"

Jest coś MAJESTATYCZNEGO w toku, mocno zapowiadana nasza nowa boska rzeczywistość, tutaj, na naszej Ziemi przez eony umęczonej Matce ze wszystkimi jej kreacjami.

Boża obietnica jest w drodze. Pochodzi z Serca Wszechświata, to drzwi do Nieskończonej Wszechmocnej Świadomości Boskiej.

Ta serce przytłaczająca Obecność jest mocą samego Istnienia, Niepodzielona, Ekspresja Bytności, Moc, która trzyma wszystkie wszechświaty i istoty razem. Poszerza ona serce do otwarcia, w którym Tajemnica Wszystkiego Co Jest ujawnia swoją niezaprzeczalną rzeczywistość. W tej rzeczywistości i Urodzie naszego serca, Serca Gai, Serca Słońca, i Serca Kosmosu są Zjednoczone. W tym ludzie przekraczają naszą ograniczoną formę i odkrywają, kim jesteśmy: Jednością Jednej Świadomości.

Najdrożsi przyjaciele, jest to tak! Wielka planetarna i uniwersalna zmiana jest w drodze, pierwsi prekursorzy już wysyłają swoich chwalebnych posłańców w tym niespokojnym świecie z najbardziej namacalnymi znakami! Wgląd we wszechświat nagle jest nieograniczony, długotrwałą kwarantanną iluzji.

W tym, aby przyjść do Nowej Rzeczywistości dualność jest przekraczana. Energia jest tak potężna, że już teraz zasłania, to, co wydaje się być rozdzielone. Ujawnia Potężne Teraz  Najważniejszego, z którego wszystkie pozorne odrębne byty i miejsca zostały utworzone.

Mając to na względzie, mniejsze postrzeganie odrębności jest zapomninane, a my jesteśmy podnoszeni do nowej potężnej wibracji Światła, które jest Miłością. Ale nie tylko w zwykłym sensie odrębnego "Kocham cię", ale raczej jako potężne JESTEM MIŁOŚCIĄ.

To jest to, co ja zobaczyłem i czego doświadczyłem bezpośrednio.

Z uwielbieniem, Ute

10 grudnia 2012
Channeler: Ute
http://radiantlyhappy.blogspot.com.au/2012/12/there-is-something-majestic-at-work.html

Witajcie ! Wspaniała wizja ,niosąca tak wielkie nadzieje ,udręczonej rzeczywistości .
Jeżeli okaże się prawdą ,zmieni naszą rzeczywistość o 180 stopni .

Nawet gdybym nie wierzyła w te wszystkie przesłania ,to chcę w nie wierzyć.
Naszemu światu potrzebna jest odnowa i jest to pilne wyzwanie.

Z wielu ust słyszę o odnowie, o konieczności zmian - ok. Jednak w wielu przypadkach widzę, że są to oczekiwania w których świat ma się zmienić jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki - i to ciągłe podbijanie wyczekiwania... Jakoś mało osób w rzeczywistości - pomimo deklaracji - podejmuje jakieś konkretne i wymagające wysiłku działania które to dopiero mogą przynieść oczekiwanie zmiany. Takie działanie jakoś nie jest popularne, za pewne z powodu mrówczej pracy do tego nie na świeczniku.
Jestem przekonany, że nikt za nas tego nie odwali. A cóż nam da zmiana jakiejś rzeczywistości/otoczenia gdy i tak w nią wchodzimy ze swoimi wadami?

Od siedzenia całymi dniami i nocami przed kompem i wklejaniem "mondrości" nikt nie wzrośnie, nic nie da buszowanie po forach i tak próby błyszczenia, co najwyżej karmi własna, fałszywą wizję wspaniałego siebie.

Piękny świat może być tutaj - niech każdy po prostu zacznie sprzątać swoje podwórko...

arteq
Szkoda szacowny, że jesteś o tym tylko przekonany bo dobrze jest wiedzieć, że tak będzie  :)
Mogę też ponieważ jestem cierpliwy powtórzyć : każdy kowalem swojego losu, co kto posieje to zbierze, każdy sobie rzepkę skrobie, ..... :)
to pa :)

Witaj arteq! No cóż ,masz rację o tym sprzątaniu ,każdego u siebie .Jednak jak znam życie i ludzi ,większość nawet palcem nie ruszy ,aby coś zmienić ,choćby u siebie samego .

Jednak są jednostki które coś próbują robić ,zakładają stacje radiowe ,aby nieść oświecenie informować ,na bieżąco  o różnych zmianach i potrzebach zmian ,zachęcają ludzi aby podejmowali działania ,które mogłyby przygotować ludzkość na nową rzeczywistość . Propagują nowy styl życia ,otwierają oczy ludzkości na to, co u nas na ziemi jest przeszkodą na drodze do ,,nowego świata,,

Natomiast zadaniem poszczególnych jednostek ,jest samemu poszukiwać  materiałów odnośnie tych zdarzeń ,reformowanie umysłów ,zmiana postrzegania ,określenie się czego tak naprawdę oczekujemy .Najważniejsze jest jednak podjęcie decyzji ,że to co było musi ustąpić ,że to już nam nie wystarcza ,że chcemy zapomnieć te wszystkie doświadczenia i trudy karmicznych zmagań,że marzymy o lepszej rzeczywistości dla siebie i wszystkich istot czujących.

Jednak wiem,  że  ludzi bardzo zaangażowanych jest mało , większość  lekceważy sobie ostrzeżenia ,informacje i pogłoski .Wielu śmieje się ludziom biorącym poważnie taką możliwość ,prosto w nos,kpi sobie z tzw.naiwnych .
A wiadomo nie od dzisiaj ,że przysłowie ,,ten się naprawdę śmieje ,kto się śmieje ostatni,, często się sprawdza .

Jednak gdyby doszło do zmiany rzeczywistości ,to te niedbaluchy ,które ,,leżały odłogiem,, chętnie się przyczepią do cudzego dzieła i będą chciały z tego czerpać korzyści .Myślę jednak ,że nie ma nic za darmo i będą musieli zapłacić w jakiejś formie (?)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=m_OtnaKFnlE

Jak tak sobie siedzę w Ciszy i hm ,,myślę" ;D
To nie mogę się oprzeć wrażeniu, że coraz częściej padają pytania, na które ten kto je zada nie oczekuje odpowiedzi lub nie zdąży jej usłyszeć.
Jednym z takich pytań często powtarzanych, które do mnie docierają jest : ,,Co ze mną/nami będzie?"
Zauważyłem też, że o ile kiedyś w ten czy inny sposób próbowałem dana istotę /istoty pocieszyć w ten lub tamten sposób lub dodać otuchy ... to teraz zachowuje milczenie.
Dodam tez, że jest to milczenie w całym tego słowa znaczeniu.
Dlaczego?
Dlatego, że milczę słownie, milczę myślowo i milczę czuciowo.
Dokładnie tak jak bym zamieniał się w kamień w całym tego słowa znaczeniu.
Ciekawym czy macie w. szacowni podobne doświadczenia, odczucia czy przeczucia 8)
to pa ;D

...jakoś tak  najlepiej ze sobą, a raczej w sobie jest. i coraz mniej chce się ludzi...ile można powielać w kółko i to samo...to czas na prawdziwe tworzenie, a nie powielanie...

The Master Shift - 12.12.12 - Global UNITY Moment - Let's Make History!
http://youtu.be/3boqddWaF1g
polskie napisy.

Przecież zapowiadają, że odwrotnie, że będzie ciągnęło ludzi do siebie w grupy na Nowej Ziemi. A tak na serio to chyba obecnie przeżywamy największą separację i odosobnienie jednostki i wcale nie myślę, że winnymi tego są nowoczesne środki komunikacji.
Dla mnie to typowy efekt powszechnego materializmu i oczywiście większej ilości "wolnego" czasu niż drzewiej bywało.

To, że elektroniczne środki komunikacji zubażają więzi to fakt, bezdyskusyjny - dziwię się, że ktoś może tego nie dostrzegać.
Efekt materializmu? Dziwne w kontekście setek postów z tego forum na którym dziesiątki osób twierdzi, że ludzie wzrastają, ostatnio bardzo dynamicznie i szybko - co przeciez stoi w oczywistej sprzeczności do owoców które daje nam otaczający świat...

12-12-12  mija .. co się wydarzyło w Waszym dniu dziś ?

Tutaj było trochę zamieszania. Dziwne bo połączenia bezprzewodowe się "rwały". Internet działał , a raz nie działał , choć normalnie tak się nie zachowuje.

Sprawy szły jak po grudzie, dział się tzw "opór materii"  ale nie we  wszystkim, bo ostatecznie  kiedy pojawiła się miłość to  spaliła wszystko co jest nie po drodze z nią. :D

Nic szczególnego, tzn. nic zaskakującego. Net działał bez uchybień, sieć GSM także. Sprawy szły swoim tokiem - o ile włożyło się nieco pracy.

No to ostatni (na dziś) przekaz AA Michała. Kto ma oczy niech czyta.

Bądźcie Jednością. Począwszy od dzisiaj, Bądźcie Jednością. - Michael


I tu, moi ukochani przyjaciele, jest ta dobra wiadomość, z którą obiecałem powrócić. Ten komunikat będzie, ponieważ jestem pewien, że to stwierdzicie, jednomyślny. Ale pomimo tego, pozwólcie nam przynieść go do Was jeszcze raz.

W końcu, po kilkunastu tysiącleciach, przybyliście na ostatni próg do długiego obiecanego wieku, w którym wszystkie złości, wojna, bieda, strach i inne, mniej pożądane warunki będą pozostawione z tyłu, ponieważ nauczyliście wszystkich lekcji, wymaganych do nauczenia. Od tej chwili, waszym jedynym celem będzie zwiększanie waszej świadomości, zrozumienia i akceptacji Boskiego Światła, jak również, tych wszystkich, których możecie spotkać. Zostaniecie najwybitniejszymi nauczycielami, bo, jak wy mówicie, "byliście tam i to zrobiliście."

Przekonacie się, że kolejny okres, od teraz aż do dwudziestego pierwszego dnia tego miesiąca, przyniesie Wam ogromny wzrost światła i zmiany wewnętrzne, jeśli pozwolicie na to. To będzie o wiele większe niż wcześniej, ale powinno być łatwiejsze do dostosowania się do tego, od teraz na pewno widzicie sami, dokąd was to zabiera. Bardzo niewielu z was ma jakieś wątpliwości, pozostałe w tym momencie.

Mówimy wam również, że niesamowite połączenie was w zbiorowej modlitwie i medytacji, które zostały wykonane, a które nadal trwają, gdy mówimy, tworzy nieopisany wybuch miłości i światła w całym tym waszym świecie. Poszerzamy nasz najgłębszy szacunek, podziw, i wdzięczność za to wszystko, co zrobiliście i nadal robicie. Ogromne morze zmian zostało aktywowane głównie przez was, moi drodzy.

Znajdź siebie tym, kto jest godny wszystkiego, co wam obiecano. Uwolnij swoje wątpliwości, swoje winy, swoje uczucia niedostatecznej posługi i zaakceptuj. Naucz się akceptować. Nie możemy wymusić waszej genialnej przyszłości na was. Jakoś przetrenujcie siebie w utrzymaniu skupienia na wybranej przyszłości i ją przyjmijcie z wdzięcznością i ta energia sama pozwoli sobie w końcu przyjść do Was. Pozwólcie Nam martwić się o to, jak. Jesteśmy całkiem dobrzy w tej części. W rzeczywistości, już zrobiliście najtrudniejszą część. Dajcie nam dokończyć robotę.

Jest uczucie uniesienia, uroczystości, omiatające całą powierzchnię waszego dzisiejszego świata. Zanurzcie się w tym i zobaczcie, jak to rozprzestrzenia się na wszystkich tych, którym okoliczności jeszcze nie pozwalają tego poczuć. Bądźcie Jednością. Począwszy od dzisiaj, Bądźcie Jednością.

Nasza najgłębsza miłość dla was, drogie serca. Dobrego dnia.

12 grudnia 2012
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/

Dzisiejszy przekaz Brendy Hoffman, chyba za namową east'owego motta, rozprawia się z wierzeniami i przekonaniami większości Lightworkers (myślę, że nie tylko ich), co natury przejścia, transformacji czy Wzniesienia. Jest, można powiedzieć, że większość, publikacji, które wskazują na łagodne, stopniowe, etapowe, czyli podsumowując ewolucyjne przejście - i do tej kategorii należy ten przekaz.


Kto powinien być "Ocalony" 12.12.12 lub 21.12.12?

Drodzy,

Jak sądzicie, co się stanie 12.12.12 lub 21.12.12?

Wasze przekonania tworzą waszą rzeczywistość.

Ci, którzy umierają lub odchodzą z ziemi tworzą środowisko, które uważają za prawdziwe przed ich odejściem z ziemi. Niektórzy uważają, że należą oni do otoczenia takiego jak piekło - więc je stwarzają. Inni, że będą pływający w chmurach i grać na harfie (ale nigdy na werblach lub akustycznej gitarze!). Więc tak będzie.

Ale ten stan pomiędzy ziemią a rzeczywistością nie trwa długo dla większości. Nowo przesiedleni szybko zdają sobie sprawę z radości odkrywania nowych obszarów.

To samo jest prawdziwe dla tego w co wierzycie, że się wydarzy 12/12/12 / lub 21.12.12. Być może wierzycie, że możecie wznieść się na  inną płaszczyznę. Albo, że ci, którzy pozostają w trzecim wymiarze znikną z ziemi.

Takie przekonania są ograniczającymi wierzeniami jak przekonania tych, którzy oczekują nudnej wieczności grając na harfie.

Może obawiacie się stworzenia waszego  odejścia z ziemi lub śmierci z waszymi bieżącymi wierzeniami o Wzniesieniu. Takie nie jest. Wasza wyższa jaźń nie pozwoli wam na przejście z powodu waszych przekonań 3D. Więcej, wszechświaty nie pozwalają wam spędzać dużo czasu unosząc się w chmurach przed popchnięciem was w kolejną ekscytującą przygodę.

A może jesteście rozczarowani, że równoległa ziemia nie zostanie stworzona, że nie będziecie wznosić i rakiety i sztuczne ognie nie wystąpią. Dla wielu 12.12.12 i 21.12.12 i nie różnią się znacznie od innych dni.

Oczywiście, ci z was zainteresowani otwarciem waszego bytu na inne wymiary, mogą mieć takie wskaźniki, że to się dzieje. Być może szum w głowie, ból głowy lub podobne nie nadzwyczajne doznania, które wskazują, że coś się zmienia.

Czy możecie sobie wyobrazić globalny emocjonalny ból podzielenia ziemi na dwie kategorie tych, którzy teraz chcą być częścią innych wymiarów i tych, którzy nie chcą? Kto decyduje, które jednostki mają wystarczająco duże zainteresowanie istnienia na innej ziemi? Czy to powinno się wydarzyć pierwszego dnia kwestionowania życia w 3D? Lub pierwszego dnia dla wierzących w życie po śmierci? Lub wtedy, gdy jednostka zaczyna przeskakiwać wymiar?

Czy widzicie trudności w określaniu, kto powinien być "ocalony" lub umieszczony na nowej ziemi i kiedy? Czy wiecie, jak taki podział faktycznie opóźniłby rozwój wszystkiego, na co macie nadzieję i wierzycie? Osoby o zacięciu bardziej naukowym mogą mniej prawdopodobnie chcieć, aby przejść do New Age / nowego wagonu zespołu ziemi pozostawiając luki w globalnym procesie zmiany. Albo, jeśli tylko ci o podobnych myślach, byliby uwzględnieni, nikt nie podważyłby ważności doświadczenia - lub bardziej na miejscu, dodał iskry do procesu rozwoju.

Wielu jest nieco świętoszkowatych w tym, co stanie się z wierzącymi.

Ale potem, istnieją podziały nawet w obrębie wyznawców tzw. Niektórzy uważają, że jedyną drogą do nowego wymiaru jest medytacja lub specyficzne diety. Inni uważają, że to nie jest istotne. Jednak obie grupy są pewne, że są tymi, którzy zostaną ocalone. Czy takie myśli nie są podobne do religijnego odrodzenia 3D?

Nowa Ziemia / New Age – to jest wolność. Wolność do postępu w tempie i do życia, w którym czujecie się najbardziej odpowiednio dla Siebie. Ale wtedy, nie jest prawdopodobne, dla większości na ziemi w tym czasie, gdyż wy wciąż tworzycie i przesuwacie wasze nowe istoty. Przyznajemy, wy Lightworkers możecie być nieco zaawansowani w tych obszarach, ale co dobrego wynikłoby z waszego procesu i oczyszczania w przypadku tych, których zostawiliście na waszym etapie rozwoju w tyle?

Wszyscy są równi.

Wy zaawansowani Lightworkers jedynie przyjęliście inną rolę niż ci, co jeszcze nie zaczęli się budzić. To przejście jest dla wszystkich, nie tylko dla nielicznych, którzy uważają, że znają prawdę.

Waszą rolą jest nie przeniesienie się do innego świata, dzięki czemu możecie sobie pogratulować swoich umiejętności i wczesnego zainteresowania tym przejściem. Ale zamiast tego, bądźcie chwałą waszych nowych umiejętności i zainteresowań, dla tych, którzy chcą obudzić się do roli nowego świata / New Age - mają wiele kochających wzorców do wyboru. Niezwykle ważne stwierdzenie dla was wszystkich.

To nie ma znaczenia, że twoje wewnętrzne samopoczucie oświadcza, że mięso jest niewłaściwe, a innego nie. To oznacza tylko, że postępujesz według swoich wewnętrznych wiadomości. Nie wiadomości multimedialnych lub wiadomości twoich znajomych. Ale twoich własnych.

Twoje wewnętrzne samopoczucie jest tylko przewodnictwem potrzebnym, aby przenieść cię do twojego życia w radości. Nie jesteś mądrzejszy, ani mniej mądry niż ktokolwiek.

Wszyscy z was, przenosicie się do tego samego punktu końcowego - miłości. Co najważniejsze, miłości do siebie. To nie jest możliwe, jeśli uważasz, że jesteś lepszy, czy nie tak dobry, jak ktoś inny. Już to samo myślenie to jest Stary Wiek.

Cudowne przejście występuje. Wasza rola w tej transformacji jest zapewniana przez wasze wewnętrzne samopoczucie. Rola, która jest częścią większego gobelinu niż tylko tych z was, którzy są teraz zainteresowani lub są częścią New Age / Nowej Ziemi. Jesteście wzorem do naśladowania, a nie guru.

Jesteście cudowni, ale tak samo jest każdy, na tyle odważny, aby być na ziemi w tym czasie lub pomagać z innych wymiarów, gdy ziemia i jej podmioty wchodzą w nowe przebudzenie duchowe.

Jesteś kochani i utalentowani, jak wszyscy. Nie ma różnic klasowych w tym przejściu. Wierzyć, że tylko niektórzy będą częścią nowej fizycznej ziemi, jest odtworzeniem klasy podziałów, które uczyniły życie na ziemi tak niewygodnym.

Wszyscy, którzy chcą być częścią Nowej Ziemi, w tym życiu będą - czy to przed, czy po 21.12.12. Tak będzie. Amen.

12 grudnia 2012
Channeler: Brenda Hoffman
www.LifeTapestryCreations.com

@blueray21
Tu taka myśl przyszła, że jeśli ,ale tylko JEŚLI, rzeczywistość zmienia się w kierunku przejawiającej się energii przez każdą jednostkę, jeśli to byłaby prawda, to faktycznie wszystko w "okolicy" easta będzie manifestowało "jego motto" , nawet przekazy i channelingi, jak i ludzie w fizyczności. Nie znaczy to że będą się zgadzać ,ale każda energia będzie WŁAŚCIWĄ manifestacją . Relacje z otoczeniem też będą takie a nie inne ,adekwatne na danej, "eastowej" linii życia (w niej są inni rezonujący z tą linią).

I tak samo Blue i wszyscy postrzegani przez easta stają się bardziej jakby kompatybylni. I dokładnie TO SAMO dzieje się w innych wersjach Blue na innej "linii czasu" . Na którejś z tych linii np east się już "wzniósł" bo tak go postrzegła inna wersja Blue i razem poszli na piwko ;) . Na innych liniach east i blue to zaciekli wrogowie w twardej i okrutnej linii 3D.

Być może tak, być może nie. Jest tylko TERAZ i obecny stan rzeczywistości taki, jaki jest. 
Ot takie myśli się zamanifestowały.

Dobrze, nie będę tu z tobą walczył, to nie ta linia. Pozostał jeden MYK. Wszystkie linie czasowe obecnie się zbiegają, mieszają i transformują. Od 21.12.2012 pozostaje i obowiązuje tylko jedna, "jedynie słuszna" linia czasowa. Ciekawe co o tym sądzą ci którzy "nie wiedzą" lub "śpią".

No nie, ty to masz podejście. To po co się męczyć, skoro i tak nas "podwiozą"? Wprawdzie twierdzą, że Bóg jest najmniej skomplikowaną istotą we wszechświecie, ale nagradzanie lenistwa to chyba w głowie się nam nie mieści.

Ja chcę ,bardzo chcę .Tylko boję się ,że to kolejna bujda ludzkości.

Witaj sfinksie,
na tym wlasnie to jedzie.
A nasz Saturn czyli Kronos czyli jak w zanej religii Noe, pozera potomstwo, czyli czas unicestwia materie, i robi to cyklicznie. Materia sie tez po tym odradza. Saturn czyli Noe mial trzech synow, najmlodszy Cham czyli Zeus jest naszym ojcem. Przypadla mu Afryka do rzadzenia.
Byl jeszcze Japhet czyli Neptun, i dostal on wody do zarzadzania, albo wyspy otoczone woda. Byl i Sem czyli Pluton, ktory dostal podziemna czesc.
Wiec nad czym tu debatowac? Oczywiscie to kolejna bujda z calego mrowia bujd. Poza sloganami nie ma w tym nic.
pozdrawiam

Sfinksie, jak zwykle; chciałabym, a boję się.
Po pierwsze zamiast samej chęci podejmij decyzję: zrób wybór - udaję się (na to chyba nie ma odpowiedniego słowa) w wyższy wymiar. I przestań się bać, czegokolwiek i kogokolwiek. Czy dziecko przestaje się uczyć chodzić dlatego, że klapnie na tyłek, albo i na twarz?
To masz za sobą, czyli gorzej już było, czyli nie ma czego się bać. Masz swoją "artystyczną" wizję, zaaplikuj ją również do przyszłości.
I nie ważne co inni mówią, lub robią, tak na prawdę już tam jesteś - stare powiedzenie - tam jesteś gdzie serce twoje.
Więc włóż w to serce swoje i tam jesteś, tam gdzie twoja myśl. Przejściowo zasłony 3D nie pozwalają ci tego zobaczyć i poczuć, ale to minie, może nie jak pstryknięcie palcem, ale szybciej niż się spodziewasz.
Ten proces wydaje się nam powolny, ale on ma charakter lawiny, na początku nic się nie dzieje, a początek był dopiero wczoraj.

Witaj blueray21,
no to mamy co najmniej dwa sady.  :)  I dziekuje, ze moja wypowiedz tak spokojnie potraktowales.
pozdrawiam

cytując Ace: "  najmlodszy Cham czyli Zeus jest naszym ojcem " .. no cóż , skoro Cham jest naszym ojcem to czego sie spodziewać po chamskich dzieciach  ? ;)

Witaj Ace,
to nie było łagodne potraktowanie, tylko nie widziałem twojego posta, przed napisaniem swojego, ale to nic nie zmienia, bo i tak z natury jestem łagodny. Mamy dwa punkty widzenia. Ok.  Tym co mnie przekonuje do mojego jest ewolucja.
Obejrzałem niedawno taki film, właściwie to prelekcja faceta (ktoś go nazwał naukowcem), który zapowiedział cztery dalsze i zniknął.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=rxMymXI4KAg
Film uzmysławia bardzo dobrze, że w kosmosie nie ma nic stałego, choć w pewnym zakresie istnieje cykliczność, to nigdy nie jest to to samo co przedtem.
Dlatego ja nie próbuję rozkminiać podstaw lub przyczyn obecnego stanu, tylko wyjść poza to. Przeszłość już była i dziękujemy jej za to. Niektórych czegoś nauczyła, innych nie. Jeżeli przyjąć zasadę cykli, to one nigdy nie powtarzają się w tych samych warunkach.
Stąd mój pewnego rodzaju optymizm, który możesz nazwać jak chcesz.
Odpowiadając sfinksowi przywołałem jedną z zasad naszego szacownego Przebiśniega: każdy kowalem swego losu.
Z mojego doświadczenia życiowego wynika, że optymizm jest olbrzymią siłą napędową, choć nie powiem, że było mi lekko, ale bez tego byłoby mi znacznie gorzej.
I chociaż kompletnie nic nie czuję to po 12.12.12 mam jeszcze więcej optymizmu, bez logicznych przesłanek.

Witajcie! Oczekiwałam na ten dzień 12. 12. 2012 r. ponieważ tak szumnie było zapowiadane ,ze coś się ma wydarzyć -i nic!
Dzień jak co dzień ,nic ,kompletnie nic się nie zmienia ,życie płynie leniwie ,tak jak dotąd płynęło .
Może jestem niegodna?
Mam przeczucie ,ze tak samo może być z 21 .12. 2012 r .
Zbyt wiele kłamstw i zawodów mnie w życiu spotkało ze strony ludzi ,bym miała im wierzyć bez zastrzeżeń .
Gdyby to ,co mi ludzie w życiu przyrzekali i obiecywali ,spełniło się ,powinnam być dzisiaj -piękna ,bogata i szczęśliwa .
Z pięknością moją to jest rzecz dyskusyjna ,bogatą nigdy nie byłam i do szczęśliwości mi daleko.
A przecież robię wszystko co można zrobić ,aby być godnym szacunku i uczciwym człowiekiem ,więc dlaczego niegodna?

witaj sfinks

zmiany zachodzą cały czas i nawet skrajni hipokryci nie mogą zaprzeczyć oczywistym zmianą wokół nas na całym świecie,-
to co większość oczekuje jako jakąś spektakularną zmianę w "matrixie"- to co jest w toku, to coś co zmienia matrix od wewnątrz na zewnątrz,-
a nie odwrotnie- świadomość ducha w materii zmienia swoim przebudzeniem obraz rzeczywistości.
Oczywiście ciemność tak łatwo nie odpuści- przykład z wczoraj USA, ale wszystko zależy też od tego na czym skupiamy swoją uwagę,-
jeśli ją skupiasz na ciemności, tj. ciemni tego chcą nigdy nie zauważysz zmiany, choćby reszta wszechistnienia była rozświetlona światłem miłości,-
a to ich sztuczki i o to im właśnie chodzi, aby nie odwracać wzroku od ciemności.

pozdrawiam :)

Songo 8)
Na bazie moich doświadczeń wiem, że najgorsze co może spotkać Człowieka to napompowanie swojego ego.
Dzieje się to wówczas, gdy przekonasz drugiego. 8)
Oczywiście kierują Tobą szlachetne pobudki, wzniosłe cele, chęć pomocy....
Nie na darmo się mówi, że piekło jest wybrukowane szlachetnymi pobudkami :)
Pozwolę sobie jeszcze dodać, że tzw ,,Przekonany" to najgorsza ,,odmiana" istoty ludzkiej oczywiście moim skromnym zdaniem.
Otóż przekonując drugiego wpuszczasz go do swojej przestrzeni, by uwierzył - nie wiedział - uwierzył np Tobie szacowny zasilasz własną energią, a więc pakujesz się w ZASILANIE MECHANIZMU STAREGO PROCESU :)
Skutek jest taki, że przekonany i tak nie zrozumie, a Ty szacowny prędzej czy później przestaniesz go zasilać bo nikt nie ma nadwyżek.
Oczywiście można doprowadzić do tego, że stworzy się coś i zostanie się liderem tego czegoś i ileś tam ludzi będzie skupiać uwagę myśli na liderze więc jakaś część energii wróci z powrotem, ale to moim skromnym zdaniem będzie chłam :)
Więc zakładając, że nie założysz czegoś by Cię zasilało to Twój ,,Przekonany" będzie Ci ciążył coraz bardziej i wreszcie zmęczony przestaniesz w niego ładować jak Europa w Grecję.
9 na 10 przekonanych resztki energii zużywa na atak na dawnego ,,przyjaciela", który im ,,pomagał" naruszając przy tym dwa prawa opieki i rozwoju  :)
Dodam też, że tzw Przekonany nie Wie on zwyczajnie wiarę w kościół, boga, czy tam co innego zamienia na wiarę w guru, mentora, idola czy tam... :)

sfinks

Pozwolę sobie tylko dodać, że dużo na tym forum pisaliśmy o tym, że tzw daty są elementem Starego Procesu i dopóki trwał to konstruktorzy poprzez swoich wykonawców informowali ,,wybranych" co będzie się kiedy działo, by ci wybrani byli przygotowani.
Oczywiście czyta się co się chce i co się chce pisze toć dla każdego co innego :)

sfinks
Zgadzam się szacowna z Tobą czas najwyższy wyciągnąć wnioski z doświadczeń, a zamiast wierzyć  wiedzieć  ;D
to pa ;D

tak, przekonany o tym że nie sposób zmienić tej rzeczywistości na lepszą!

pozdrawiam :)

Tu się zgadzam w 100%, a nawet więcej.
Ci przekonani czekają na "wydarzenie" zewnętrzne, ale nic nie robią, więc zgodnie z prawem przyciągania dostają "nic".
Było powiedziane tysiące razy, że nikt nie przybędzie nas ocalić, ale większość czeka na "mesjasza" powtórnie albo coś takiego.
Każdy kowalem..., więc jak nie kuje to nie wykuje. Amen

Bardzo Ciebie przepraszam ,nie chcę aby moja wypowiedź zabrzmiała niegrzecznie ,bo nie o to mi chodzi,ale chciałabym się dowiedzieć czy coś dostałeś? czy świat dla Ciebie się zmienił? czy  coś odczułeś  z obiecywanych nam  rzeczy ?
Napisz co Ty robisz osobiście w tej sprawie ,może inni( w tym ja) skorzystają z podpowiedzi.

Blueray, ale przecież Ty sam wklejasz "nauki" w których aż kipi, że zmiana będzie nagła i zewnętrzna oraz część - jak nie całość roboty - ktoś wspaniałomyślnie odwali za nas...

No ale im bliżej sławetnej 21.12.2012 tym więcej propagatorów wszelkiej maści "proroctw" cichutko, cichutko, raczkiem...

sfinks

Bardzo bym prosił o wyjaśnienie komu kto co obiecał.
Bo tzw ,,wierzącemu" to jego Bóg i pośrednicy ziemscy tego Boga więc chyba do nich trzeba kierować takie pytania bo szacowny blu kapłanem nie jest tylko tłumaczem ;D
Np jeżeli o mnie chodzi to wychodząc z założenie, że :,,jak sobie pościelesz tak się wyśpisz" staram się wypracowywać coraz lepszą przestrzeń wokoło siebie  ;D
Co dostałem?
Zdrowie mi dopisuje, wokoło mnie są ludzie których lobię i którzy mnie lubią :)
Widzę coraz lepiej, czuje coraz mocniej :)
Coraz częściej się uśmiecham ;D
Śpię spokojnie całą noc, jeżeli mam sny to zawarta w nich informacja pozwala mi dostrzec to czego patrząc nie zauważyłem ;D
Kruk się do mnie wprowadził i kot i kocur ;D
aha i jeszcze lubi mnie szacowna ptak ;D
Więcej wyliczał nie będę bo to chyba by się przerodziło w chwalenie ;D
Inaczej by,m rzekł tworzę własną przestrzeń ;)
 
Szacowna sfinks dziwnym było by obrazić się na szczerze zadane pytanie, oczywiście moim skromnym zdaniem. :)
Wprawdzie pytanie nie do mnie adresowane ale ja co dzień zauważam jak się moja przestrzeń zmienia na hm ogólnie mówiąc lepszą.
Pozwolę też sobie powiedzieć, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;D
Patrząc na swoją przestrzeń z punktu widzenie stworzonego liczysz na kogoś, komuś wierzysz, przestajesz pracować (nie mam na myśli pracy zarobkowej) a jeżeli nie to jest to praca nie bójmy się rzec minimalna.
Lejce od bryczki na której podróżujesz oddajesz woźnicy  8)

songo


Później zaczynają się pretensje, ale czy one na coś są lekarstwem ?
Nawet jak się psami poszczuje woźnice któremu się zaufało to jak się samemu nie weźmie do pracy to pretensje będą trwać dalej i pomogą tak jak środek przeciw bólowy - na krótko :)

sfinks

Pozwolę sobie odesłać szacowna do wcześniejszych postów, w których opisane jest jak nawiązać kontakt ze sobą :)
Jak wyciszać umysł i ciało :)
Oraz dodam, że warto pamiętać o zasadzie ,,tam jesteś gdzie twoja myśl" więc zamiast się skupiać na kimś kto nas kopnął w żyć to lepiej na Nowej przestrzeni, tzn moim skromnym zdaniem, ale cóż dla każdego co innego bo każdy jest inny  ;D
Jeżeli jeszcze o moje doświadczenia chodzi to fajnie działa patrzenie na to co wokoło oczami stwórcy  ;D
to pa ;D

Witam Was! Zrozumiałam z wypowiedzi na tym forum ,że trzeba zamknąć oczy na rzeczywistość ,wyciszyć się i czekać . Tylko na co?
Ja chcę aby świat był teraz godny ,aby człowiek chciał w nim żyć ,żebym się nie bała wychodzić wieczorem z domu ze strachu ,że mnie ktoś napadnie ,okradnie ,pobije albo zgwałci .
Żebym się nie bała wchodzić do własnej bramy w budynku ,ponieważ miałam w niej wiele nieprzyjemnych przygód.
Chciałabym ze spokojem korzystać z bankomatów ,aby ktoś mnie nie napadł,albo podejrzał przemyślnie mój kod PIN w celu oczyszczenia mojego skromnego zresztą konta.
Boję się przy sobie nosić większej sumy pieniędzy ,ponieważ jest wiele przypadków kradzieży torebek lub portfeli ( osobiście znam takie przykre zdarzenia)Mam strach odbierać mai-le ponieważ może być zawirusowany( przez złośliwców i bezmyślnych)
Może człowiek przez zwykłe kliknięcie zaliczyć wpadkę, za którą może zapłacić pokaźną sumę .Tak samo w telefonie ,aż się roi od przemyślnych naciągaczy ,którzy jedzą wyłudzony od niewinnych ludzi chleb i nie staje on im kością w gardle.
W miłości nie jest lepiej ,partnerzy oszukują ,kłamią zdradzają i nie mają wyrzutów sumienia .Roznoszą wszelkiego rodzaju choroby (nawet śmiertelne )i mają się dobrze.

Świat to bagno, a to co wymieniłam to drobna kropelka z całego draństwa ludzkości .
O gównie zawiniętym w złoty papierek  ,nie można mówić że go nie ma ,bo go nie widać i nie wydziela zapachu.
Każdy wie ze jest ,ale udaje że wszystko w porządku ,ponieważ złote opakowanie świeci im po oczach.

Ja nie chcę żyć w takim świecie ,ćwiczyć Jogę(joba) doskonalić się wewnętrznie ,dbać o siebie ,rozwijać się i ciągle się bać ,co mnie może przykrego jutro spotkać?
Przecież ,żaden wilk w owczej skórze nie oszczędzi mnie i nie powie ,,ona jest nietykalna,, bo się rozwija ,robi wiele aby być godnym szacunku człowiekiem ,więc ją oszczędzimy .
Złodzieje, cwaniacy ,bandyci i kombinatorzy nie mają względu na osobę ,dlatego nie siedzę cicho zamknięta w swoim świecie i nie udaję że wszystko jest w porządku ,ze to ja jestem winna tego całego zła,tylko krzyczę głośno ,chociażby w internecie ,bo mi się zło nie podoba.
Nie podoba mi się nawet własne zło,kiedy źle postąpię cierpię z tego powodu,a że czasami źle postępuję to nie jest nic wyjątkowego ,przecież pochodzę z tego zakłamanego ,,miotu,, jak każdy.

Dlatego to wszystko postrzegam jako gnój w którym się topię.

Zdenerwowałam się ponieważ z tych tekstów które nasz kolega tłumaczył wynikało ,że już jesteśmy skąpani w świetle miłości ,że otacza nas pozytywna energia ,a ziemia już od dawna się przekształca w piękny świat, a widzę że tutaj to samo gówno co było przedtem .

Dlatego nie czytam tłumaczonych przez całkiem miłego kolegę niebiańskich tekstów i omija mnie
zdenerwowanie.  ;)  Możliwe, że tym na górze czasy się nieco mylą, bo oglądają szersze horyzonty i z nieco
innej perspektywy? A tu, pole obserwacji zawężone.

Zresztą, nie ma ono (znaczy to pole) zbyt wielkiego znaczenia, bo znaczenie ma wewnętrzna przestrzeń.
Jeśli w niej czujesz się dobrze i bezpiecznie, bez lęku przejdziesz przez ciemną bramę i żaden bandzior Cię
nie napadnie. Bo rezonans nie ten. Jeśli się boisz, przyciągasz nieprzyjemne zdarzenia.
Jest to sprawdzone przez wielu. Uwaga więc na myśli, bo utopić się można i to niekoniecznie w wodzie.

Jakieś prawo pewnie o tym mówi.  ;)

U Progu Nowego Świata

http://www.youtube.com/v/CVFW0_mnf9s?version=3&amp;hl=pl_PL

Otwarte Forum Tematyczne - 11.12.2012 - Sandra Niemczyk

Sfinksie, tak wiele napisano na tej stronie odnośnie twoich pytań, że trudno byłoby mi coś do tego dodać, ale jako wywołany spróbuję coś naskrobać.
Osobiste odczucia: 12.12 nie odczuwałem nic, 13.12 jak to east mówi przypłynęła do mnie duża porcja optymizmu, i jeszcze mnie nie opuściła. Czy coś dostałem, do ręki nie, zdecydowanie nie. Czy mój świat się zmienia, tak też zdecydowanie, oczywiście są wzloty i upadki, ale per saldo znowu decydowanie na plus.
Nie jest moim zamiarem być dla kogokolwiek, guru, czy wzorem do naśladowania, to jest wprost niemożliwe, bo każdy jest inny.
Czy mogę coś podpowiadać - próbuję, jak i pozostali przede mną.
Co robię - to co zwykle, to co muszę, lub lubię, ponieważ dla mnie istota nie polega na robieniu, tylko Byciu.
Oczywiście mógłbym skopiować twoje pretensje do ludzi i dla mnie byłyby też w ca 80% prawdziwe, ale w ogóle się tym nie zajmuję, bo dla mnie przeszłość już była i dziękuję jej za to.
Nie możesz pójść dalej w przyszłość, jeśli nie opuścisz, nie uwolnisz przeszłości!
Gdzieś deklarowałaś, że jesteś już spokojna, że cię to już nie obchodzi itd., a dziś proszę - wróciło w ostrej formie.
Przekazy są różne, z różnych źródeł, ale w/g mnie warto czytać prawie wszystkie, chyba że, już jest się oświeconym, albo jak to Przebiśnieg określa połączonym ze sobą. W każdym przekazie znajdzie się część prawdziwa (niech będzie, że to jest moja prawda, lub odbiorcy, bo zaraz zostanę zaatakowany) i warto te części wyłuskiwać, daje to bardzo znaczące widzenie "całego obrazu".
Łykanie wszystkiego, bez ostrej selekcji, ma podobne działanie jak literalne traktowanie zapisów Biblii, czy mitów.
Dla treningu proszę przeanalizuj sobie np. ostatni przekaz Arkturian i Jeshua, które wstawiałem. Zobacz o czym mówią i co ewentualnie obiecują.
Zdecydowanie nikt nas nie wybawi, jeśli już to bliższa jest mi wizja Manuskryptu, że to my kogoś wybawimy. Dla mnie jest to proces.
Czy coś można zrobić nagle, jak pstryknięcie palcami? Oczywiście Coś można, bo można coś nagle zrozumieć, czego się latami nie obejmowało rozumem.
Ale trzeba rozumieć, że ten sam proces wygląda bardzo różnie jeśli patrzeć na niego z różnych stron. Inaczej, w każdym znaczeniu tego słowa, wygląda jeśli patrzy się z punktu widzenia energii, inaczej z punktu widzenia ducha, a jeszcze inaczej z naszego ludzkiego punktu widzenia.
Dlatego traktowanie opisów pewnych energetycznych procesów jako obietnic, jest nieporozumieniem.
Stąd wynika mnóstwo nieporozumień, a właściwie to jest brak zrozumienia, brak rozróżnienia tych punktów widzenia.
Oczywiście jest sporo "przebierańców" w przekazach, ale nie wierzę, że średnio rezolutny człowiek tego nie zobaczy.
Publikowałem, nawet ostatnio jakieś "zasady" rozróżniania, to może być proste.
Czy mnie przekazy coś dały - o tak bardzo wiele,  informacji, ocen, punktów widzenia, które potem próbowałem weryfikować, oczywiście wyniki weryfikacji bywały różne co zawsze daje jakąś osobistą ocenę wiarygodności źródła.
Wracając do twoich ... (trudno mi to nazwać), to mam na dziś tylko takie spostrzeżenie, a co zrobisz twoja sprawa.
Gdy do mnie wraca wspomnienie osoby, sprawy w moim odczuciu negatywnej, czy we śnie, zawsze uwalniam tą osobę, sprawę, pozwalam jej odejść, pozwalam żeby wyższa Instancja zabrała ją do Światła. Robię to dla osób żyjących i zmarłych, zresztą nie tylko kojarzących mi się negatywnie, wszystkich, które moja pamięć, lub sen przywołały. Nie mam żadnego ich natłoku teraz, sporadycznie. Tak robię, aby myśleć o przyszłości, a nie zajmować się tym co było.
Trochę długie wyszło, ale chciałaś wiedzieć.


Edit: Jeśli coś uwolnionego powraca, uwalniam zawsze dopóki wraca.

blueray21Dziękuję za obszerne wyjaśnienie ,brzmi przekonująco.Przepraszam za moje złości ,ale czasami czuję się tak oszukana,
że nie mogę poradzić sobie z żalem do ludzkości .Później mi to przechodzi, jednak gdy trwa, chciałabym wyrzucić z siebie wszystkie świństwa świata  o których wiem.

Sfinksie, tylko, że to nic nie daje. Wyrzuć je i symbolicznie się od nich odetnij (wyobraź sobie nożyce przecinające sznur, łączący cię z nimi) - za każdym razem, gdy cokolwiek negatywnego w twoim odczuciu powraca, pozwól temu odejść tam gdzie uważasz za słuszne, to zmniejszy ich presję na ciebie.

blueray21Zastosowałam się do Twoich podpowiedzi, wyobraziłam sobie wielkie nożyce i poprzecinałam nici łączące mnie z ludźmi którzy wywołali we mnie te wszystkie nieprzyjemne uczucia.
Do tego wyobraziłam  sobie duże ognisko i wrzuciłam do ognia wszystkie ,,baba jagi ,, ,,czarownice,, i ,,złych czarowników,,
Na razie  jestem spokojna ,tylko mnie głowa rozbolała.Wzięłam tabletkę i czekam na efekty.
Jeżeli się jeszcze coś pojawi i będzie mi dokuczać ,powtórzę ten eksperyment i będę to robić do skutku.
Życzę przyjemnego dnia.

Kolejny przekaz Yeshua przez fran Zeppeda. Twierdzi on , że całość sprowadza się do naszego wyboru (naszej gotowości) oraz otwartości na Nowe.

Jeszua: Podejmijcie pierwsze kroki w Wasze Nowe Życie


Witajcie drodzy. Wracam z dalszymi myślami i pomocą dla waszego procesu Wznoszenia.

Każdy dzień jest markerem waszego wzrostu, a decyzje oparte na miłości i jasne intencje są kluczem w tych dniach schyłku dualności.

Wiele już powiedziano i nauczano o "czasach ostatecznych", ale to wszystko sprowadza się do tego: Czy jesteś gotowy, aby zmienić swoje życie na takie, które jest wolne i stałe ze Wszystkim, co Jest Współczuciem, Radością, Miłością i Harmonią? Jeśli odpowiedź na to brzmi tak, to jesteś już prawie tam, jesteś gotowy, aby pogrążyć się w rzeczywistości, która ogarnia jedynie to.

Nie muszę wam mówić, jak piękni i pełni Miłości i obietnic jesteście. Dobrze, powiem to jeszcze raz, i tak. A wy jesteście tak kochani. Jest oczywiste, teraz, że jesteście na rozdrożu. Możecie poddać się całkowicie Nowemu Światowi lub możecie pozwolić sobie na strach lub przywiązania trzymające cię was z tyłu.

To po prostu wymaga stałego badania, aby widzieć, co tam jest w waszych sercach jeszcze do uwolnienia. I moi drodzy przyjaciele, tak wiele zostało uwolnione. To nie będzie trwać wiecznie, ale jesteście dobrze poinformowani, aby kopać i wykorzenić wszystko pozostałe, co więzi was od swobodnego latania, od swobodnego zaakceptowania waszego nowego życia i orientacji w 5-tym wymiarze.

Bloki budulca są tam, i położyliście je wspólnymi wysiłkami, aby połączyć i rozpowszechniać Bezwarunkową Miłość do wszystkich, w tym do siebie - zwłaszcza samemu, właśnie teraz. Teraz nie możecie utrzymać zbyt wiele Miłości i Światła dla siebie. Proszę na bieżąco o medytacje o Jedność, jak już mówiłem, ale utrzymujcie własną dyscyplinę trzymając tyle Miłości dla siebie, jak to tylko możliwe. I tak, przynieście kody Światła, które przekształcają was, codziennie i kilka razy dziennie, trzymając swoje ciała i serca otwarte, szeroko otwarte, aby otrzymać. Nie mogę powiedzieć, czy to wystarczy, drodzy. Wszystkie chwyty dozwolone, pełną parą, jak to mówią.

To czego możecie nie być świadomi, moi kochani, to jest to, że robiliście to wiele razy wcześniej. Niektórzy z was pamiętają, niektórzy nie, ale to nie ma znaczenia; uwierzcie mi, wiecie, jak to zrobić. To po prostu intencje, poddanie i kompletna i zupełna otwartość. Aby użyć znowu analogii z dzieckiem, bądźcie jak to niewinne, akceptujące, otwarte dziecko, który wie, że ona lub on jest pod opieką i jest kochany ponad wszelką miarę.

To podsyca wszystkie jego działania, jest podstawą dla wszystkich przedsięwzięć wejścia w nieznane, które musi wykonać każdego dnia, przez cały dzień. Wszystko było nowe w tym punkcie; z całkowitym oddaniem, z którym dziecko przyjmuje wszystko z niewinnością i ciekawością i pewnością. Tak, to jest bardzo podobne, dla Was teraz. Zrobiłeś to raz. Możesz to zrobić teraz, zrobiłeś to wiele razy w historii, dla większości z was, i na pewno w innych wymiarach siebie.

Uczysz się pływać przez wasz cały dzień, słuchając wskazówek i działając według nich, ciesząc się ciszą i pokojem, jak gdyby on był główną częścią Twojego dnia, z pewnością bardzo ważną częścią twojego dnia, i będzie zajmować więcej i więcej Twojego dnia w miarę upływu czasu. I uczycie się akceptować i kochać i wytrzymać przez swoją boską naturę, swoją oświeconą naturę Miłości i wiedząc, że wszystko przebiega w Boskim Porządku, indywidualnie dla każdego z was. Więc relax .... wszystko idzie według planu Bożego i jesteście nieskończenie chronieni i prowadzeni, jeśli tylko pozwalacie na to.

Moi drodzy przyjaciele, jesteście na krawędzi wielkich zmian .... Czy jesteście gotowi? Podejmijcie pierwsze kroki w Wasze Nowe Życie, ścigając się w  entuzjazmie  i Radości, jak dziecko, gdy stawia pierwsze kroki w swoim nowym świecie. Macie wszystko, czego potrzebujecie, aby to zrobić, i wszystko czego to wymaga. Potrzebujecie tylko być otwartym na wszystko nowe, co kusi was ze Światła. Wiecie, jak to zrobić. Jesteśmy tam, aby wziąć was za rękę, gdy trzeba.

Moi kochani, drodzy bracia i siostry, zostawiam was teraz, aby rozważać moje słowa.

Wasz kochający brat, Jeszua

Fran Zepeda
14 grudnia 2012
http://www.franheal.wordpress.com (Blog)
http://www.franhealing.com/Current-Channelled-Message.html (Website)

Posty dotyczące Lightworkers'ów przeniosłem do Wieści od Lightworker >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8500.0).

To kolejny artykuł, a nie przekaz znanej channelerki. Czy i w jakim stopniu ma rację?
Faktem jest, że tak tragiczne wydarzenia muszą przemawiać do wyobraźni. Niestety wiele bardziej tragicznych wydarzeń, w masowej skali, jak niedawno w Palestynie i cały czas w tamtym rejonie nie powoduje takich reakcji. Odpowiedź na pytanie - dlaczego? - mogłaby być bardzo interesująca.

Gdzie jest nasze Masowe Przebudzenie?


Ktoś pisał na forum, innego dnia, że strzelanina w Connecticut dała im poczuć się jakby nie było masowego przebudzenia, i że w rzeczywistości rzeczy wydają gorsze niż kiedykolwiek. Teraz, tylko dni do nadejścia dnia, na  który tak wielu przypięło wszystkie swoje nadzieje i oczekiwania na „masowe przebudzenie” i ważne jest, aby uzyskać jasność, w jaki sposób możemy zdefiniować masowe przebudzenie.

Nasze masowe przebudzenie nie oznacza, że w ciągu nocy pójdziemy ze świata, który jest, jaki jest teraz, do wspaniałego raju. To nie może być. Nie, musi być most. Przebudzenie pozwala nam zobaczyć ten most. To pomaga nam go przekroczyć. To nawet prezentuje nam mnóstwo pomysłów, synchroniczności, narzędzi, zasobów, emocji i niezliczone inne rzeczy, aby zapewnić, że mamy wszystko, czego potrzebujemy, aby stworzyć coś nowego. Przebudzenie dostarcza nam składników – My decydujemy, co zrobić z tym przebudzeniem.

Przebudzenie pozwala widzieć i czuć wyraźnie, aby zobaczyć i poczuć z nowej, wyższej perspektywy. Przebudzenie pozwala, żeby czyjeś życie było bardziej prowadzone przez serce, a mniej przez  głowę. Przebudzenie zachęca siebie samego do naśladowania własnego instynktu i prawdy, a nie bycia pod negatywnym wpływem innych. Przebudzenie oferuje siłę, odwagę i umocnienie gdzie być może wcześniej było brak tych rzeczy. Przebudzenie, zwłaszcza w początkowym etapie może wywołać wiele rzeczy: spokój wewnętrzny jakiego nigdy nie czułeś, smutek jakiego nigdy nie czułeś, złość, jakiej ty nigdy nie czułeś wcześniej, radość, jakiej ty nigdy nie czułeś przedtem .. ... masz obraz.

Jest taki przesąd, obecnie, że przebudzenie jest w całości o szczęściu i doskonałości, i tylko szczęściu i doskonałości. Podczas, gdy obudzone życie otwiera cię na większe ilości autentycznej radości, nie ma nic obudzonego w zaprzeczaniu tych aspektów rzeczywistości - zarówno w nas, w naszym świecie zewnętrznym - które są niewygodne, aby je odczuwać i spotykać. One są silnymi posłańcami. Kiedy mamy odwagę i świadomość dobrze się czuć i spotykać tych posłańców, one mają potencjał, aby obudzić nas dalej i wmieszać nas do świadomego działania i transformacyjnej zmiany.

Kiedy zasłona zostanie podniesiona z oczu, które były zasłonięte, z serca, które było ukryte, z duszy, która była w cieniu, zdolność do miłości będzie zwiększona i wylanie żalu i bólu po tragicznym wydarzeniu będzie również zwiększone. Wylanie miłości, żalu i bóli od strzelaniny w Connecticut było ogromne. Wezwanie do działania, jakie należy podjąć w sprawie kontroli dostępu do broni i kontroli zdrowia psychicznego jest bezprecedensowe zarówno pod względem liczby osób, i emocji, które napędzają tych ludzi. Było tak wiele wydarzeń, w tym roku, które miały bezprecedensowe emocjonalne reakcje mas ludzkich, które są, tak - przebudzone!

Więc widzę, że masowe przebudzenie się dzieje, i fala jest coraz silniejsza, większa i bardziej intensywna co dzień. Chociaż wszyscy mamy uczucie wielkiego smutku z powodu tego wydarzenia i tak, jak wielu innych, czy zauważyliście, że wszyscy mamy również uczucie wielkiej miłości? Znamy to, ponieważ takie stany smutku nie byłyby możliwe, chyba że nasze serca zostały otwarte do poziomów, do jakich nie były nigdy wcześniej i połączone w taki sposób, jak nigdy wcześniej.

Czy występuje masowe przebudzenie? Och, tak jest. To masowe przebudzenie zawiera łzy i prośby i modlitwy. Obejmuje ono miłość i smutek i szok. Więc dla tych wszystkich, czekających na falę miłości, aby zstąpiła na nich, która uczyni wszystko jak w raju .... mieliśmy falę za falą tej miłości przez cały rok. Więcej fal napłynie w nadchodzących dniach, tygodniach, miesiącach  i latach. Fale pomagają nam tworzyć raj, ale nie będą tworzyć naszego raju dla nas. Wyrywają nas z naszego snu, z naszej apatii i zaprzeczenia. Wyzwalają nas, abyśmy mogli spotkać naszą prawdę - indywidualną i zbiorową. Zachęcają nas do wejścia w naszą moc, i robienia tego, co należy zrobić, aby stworzyć świat, na który wszyscy zasługujemy. Fale będą pogłębiać się do najdrobniejszych rzeczy, które muszą być uzdrowione i zmienione, aż to uzdrowimy i zmienimy. To nie zawsze jest ładne. To nie zawsze jest łatwe. Ale teraz coraz więcej z nas w większy i głębszy sposób, nie ważne w jakich wydarzeniach i doświadczeniach znajdziemy się lub dowiemy się obserwując, poczujemy miłość, która wypełnia nas, wokół nas, wspiera nas i nami kieruje. Będziemy odczuwać miłość, Która Jest nami i czuć się zmuszonymi do działania odpowiednio w czymkolwiek małym czy dużym, cichym lub głośnym, osobistym lub komunalnym w sposób, który czujemy jako najbardziej właściwy dla nas. To wszystko wnosimy do naszego nowego świata.

Autor: Dana Mrkich
17 grudnia 2012
(C) Dana Mrkich 2012
 www.danamrkich.com

Przekaz na przedwczoraj, ukazał się wczoraj, a przetłumaczony dzisiaj, ale po mojemu aktualności nie stracił.
Arkturianie w przekazach Karen są dość zasadniczy, że tak powiem.


Wiadomość Arkturian na 16 grudnia 2012


Pozdrowienia moi drodzy jesteśmy Arkturianami i przychodzimy radzić i wspierać, gdy teraz rozpoczęliście końcowe odliczanie do nowych energii ziemi w Prawdzie. To, co się buduje w waszym życiu jest wskazówką, której potrzebujecie w celu doprowadzenia do równowagi i spokoju samego rdzenia waszej istoty.

Każdy z was jest prowadzony na poziomie Duszy i prosimy o zakotwiczenie i uznanie tej części waszej Istoty, gdyż wielu wciąż pozwala mocy, która jest wewnątrz, aby była zakłócane wierząc, że są manipulowani i kontrolowani przez wydarzenia / osoby  z poza swoich ludzkich pojazdów. Moi drodzy to jest krajobraz, który został stworzony ze starych energii Ziemi 3D z pełną pomocą waszego logicznego umysłu ludzkiego. Ci, którzy chcieli ograniczać ludzką rasę zasadzili w tej ludzkiej rasie serię nauk, które wyrosły, podjęły własne życie napędzane wyłącznie przez logiczny umysł ludzki, my prosimy o przetwarzanie naszych słów przez wasze serca, moi drodzy, gdyż serce zna PRAWDĘ.

Jesteśmy także w pełni świadomi i uznajemy, że nasze słowa mogą być wyzwaniem dla wielu w tym czasie. Odpowiedzialność była nauczana jako produkt uboczny tego, co inni ludzie wydawali się "robić" dla Was i to znowu jest szlifowane i wzmacniane przez logiczny umysł ludzki. Umysł, który jest pozostawiony, aby szaleć bez wytycznych ze strony serca jest umysłem, który jest poza kontrolą i będzie tworzyć do woli, czy rozumiecie nasze wytyczne, moi drodzy? Czy widzicie, jak logiczny umysł człowieka w wielu w ludzkiej rasie teraz tworzy według tych nauk?

Nie jesteśmy tutaj, aby osądzać, nie jesteśmy tu, aby nakazać, gdyż to nie jest nasza rola, jesteśmy tutaj, aby wspierać i kierować i wyjaśniać drodzy, energetyczną sygnaturę, która mieszka wewnątrz, z którą żyliście przez eony i pokazać wam nową sygnaturę energii ziemi, gdyż jest tą, która jest w Prawdzie. Wielu teraz walczy, bojąc się odpuścić logikę, wierząc, że wszystko zakończy się, gdy oni odłączą ludzki umysł z pozycji "kierowcy". Jednak pozycja kierowcy nigdy nie była rolą ludzkiego umysłu, umysł ludzki został stworzony w ludzkim pojeździe w celu przetworzenia doświadczeń, które mieliście w ludzkim pojeździe na poziomie ludzkim i zrównoważenia ich z poziomem Duszy, rozumiecie naszą analogię drodzy ? Czy rozumiecie dlaczego logiczny umysł nie jest przyjacielem, jakim wydaje się być?

Serce jest kluczem do tego procesu i serce jest miejscem gdzie cała wiedza jest przechowywana, bo to jest punkt dostępu do waszej Duszy. Serce zna prawdę, gdyż Serce jest Prawdą i prosimy Was, abyście przetwarzali nasze słowa przez serce. Serce jest w bezpośrednim kontakcie z waszą Duszą, drodzy, ono tworzy pod  kierownictwem DUSZY, która prosi, aby była reprezentowana w postaci człowieka odtąd, tu, na ziemi. Na poziomie Duszy, wszyscy jesteście ze sobą powiązani i wszyscy teraz trzymacie różne, co może być nazywane "konferencje" z waszymi grupami Dusz w tym czasie. Ponieważ kontrakty karmiczne są negowane i dramaty / kostiumy / maski są rozpuszczane to następnie dusze uczestniczące ponownie się zbiorą, aby tworzyć nowe doświadczenia życiowe na poziomie człowieka tu na ziemi. Gdy wyjdziecie z umów karmicznych wtedy naturalnie się dostosujecie, komunikacja z innymi wokół wejdzie na nowy poziom, gdy już nie będziecie mieli zniekształceń karmicznych umów i dramatów, aby wyciągnąć wasze energie z równowagi. Czy rozumiecie kochani nasze wytyczne?

Wielu na planecie ziemi marzy na nowych poziomach i komunikuje się na poziomach się pogłębiających i my mówimy, że to zwiększy się znacznie od tego momentu. Dla tych, którzy nadal są w logicznym umyśle wybór zostanie dokonany na poziomie Duszy, jak przenieść JAŹŃ do serca i my radzimy, aby zrozumieć, że wybór jest zawsze z Wami. Ponownie zwracamy uwagę na przyczyny, że wcieliliście się na tej planecie w tej linii czasowej i wymiarze i potrzebą na poziomie Duszy dla rozwoju i wzrostu.

Nowe energie wspierają ten wzrost i radzimy, że nie jest już właściwe, ani wspierane w nowych energiach ziemi próbować żyć przez zakłócenia umów karmicznych. Ci, którzy starają się trzymać "Skryptów" otrzymanych już po urodzeniu mogą znaleźć następne kilka tygodni skrajnie wyzywającymi. Radzimy, abyście byli świadomi moi drodzy i prosimy, aby osoby, które rozpuściły skrypty i przeniosły się do równowagi trzymały miejsce dla tych, którzy walczą. Znowu radzimy nie używać ludzkich słów lub nawet ludzkich działań, WIEDZCIE, że połączenia między wszystkim na planecie Ziemi są pogłębiane z chwili na chwilę. Grupa DUSZ znajdzie grupę DUSZ, która znajdzie się i pomogą sobie nawzajem we wszystkim, co dzieje się poprzez ludzki pojazd. Wiedzcie o tym, drodzy i nadal wylewajcie Miłość, która Jest przez i wokół ludzkiego pojazdu, gdyż WSZYSTKO jest wibracją, i WSZYSCY SĄ MIŁOŚCIĄ.

Wylewanie Miłości, która Jest pomoże umowom karmicznym być bardziej oczywistymi dla ludzkich postaci, które chodzą na oślep poprzez nauczania, które przyjęli i teraz pomoże w odłączeniu się od karmicznej  umowy, aby uległa rozpuszczeniu. Radzimy przeciwko ludzkim słowom, WIEDZCIE, że możecie połączyć się na poziomie Duszy i rozpuścić, błogosławić i uwolnić. Wiedzcie, że to będzie reprezentowane w waszym ludzkim doświadczeniu życia jako ruch i przepływ ludzi (wchodzących i wychodzących) do i z waszego doświadczenia ludzkiego życia.

Ci, którzy pozostają w  waszym ludzkim doświadczeniu życia, drodzy osiągną nowy poziom połączenia i zrozumienia, ale przypominamy, że należy to robić w Prawdzie. Nie ma sposobu na ominięcie procesu lub utrzymania związku bez względu na to jak to się przedstawia, jeśli to nie jest Prawda, nowe energie zapobiegną temu zakłóceniu w ramach nowej sygnatury energetycznej planety Ziemia.

Wszyscy Są Jednym, na poziomie Duszy jest tylko Miłość, to tylko na planecie Ziemi zakłócenie się pojawia i my radzimy, aby przetworzyć nasze słowa przez wasze serca. Wiedzcie, że na poziomie duszy wszystko jest idealne, gdyż WSZYSTKO JEST.

Jesteśmy Arkturianami i przychodzimy dla wsparcia wszystkich w tym czasie na ziemi. Nowa ziemia rodzi się PRZEZ WAS,  moi drodzy, Wiedzcie To. Utrzymujemy wszystko w Miłości, która Jest, niech płynie przez Was i wokół Was i zrozumcie, że ONA jest WAMI.

17 grudnia 2012
Channeler: Karen Doonan
www.crystalline-sanctuary.com
www.thegalacticportal.com
www.labrynthschooloflight.com

Jeszcze jedna zachęta do świętowania przejścia.


Niech świętowanie się rozpocznie. - Michael


Cóż, moi przyjaciele, widzimy, że tylko dwa dni do przejścia, wielu z was zaczyna odczuwać bardzo zdecydowany skok w przepływie. Sporo zostało wielokrotnie obudzonych w nocy przez raczej przyjemne doznania fizyczne. To opisujecie na wiele różnych sposobów, ale to w zasadzie komórki waszego ciała przyswajają nowe energie, światła i informacji.

Istnieje wiele informacji dawanych teraz, co dzieje się teraz, a co się wydarzy w Nowym Roku. Pozwólcie nam nie powtarzać tego wszystko tutaj. Jeśli chcecie to znaleźć, uda wam się. Nie jest to konieczne. Co jest potrzebne, otrzymasz. Po  prostu zróbmy kilka sugestii dla Was z nadzieją naśladowania podczas tych najbliższych dni. One również nie są nowe, ale mogą one okazać się korzystne, o ile jesteś w stanie je zrealizować.

Po pierwsze, twoje ciało, twoje komórki, przechodzą jakieś radykalne zmiany. Będą musiały być uwodnione stale. Proszę podać im dużą ilość najczystszej wody dostępnej dla Ciebie. Błogosławieństwo wody nie zaszkodzi.

Ponadto, w takim zakresie, na jaki twoje zobowiązania pozwalają, proszę dać sobie mnóstwo czasu, aby być w stanie spoczynku i w modlitwie i medytacji. Spokojny czas w przyrodzie jest bardzo zalecany. Jeśli używasz wizualizacji światła, a prawie wszyscy to robicie, proszę pracować na intensyfikacją ich. Niebieskie światło Boga Matki lub z moje, Michaela, pomoże utrzymać Ci ciszę i spokój.

Wreszcie, w godzinach od 10:10 do 11:11, zarówno rano i wieczorem, połączcie się z waszymi braćmi i siostrami w medytacji, wizualizacji i modlitwie. To nie jest konieczne, aby zsynchronizować zegarki, drogie serca. Pamiętajcie, że powracacie do czasu Teraz. Po prosu połączcie się.

Niech świętowanie rozpocznie. Trzymamy za was kciuki gdy przekraczacie ten znacznik.

W miłości i świetle, dobrego dnia.

19 grudnia 2012
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/

Oj wody to w Piątek w Polsce popłyną hektolitry do gardeł . Najczystszej ognistej ;D
East się ograniczy do płynów niskoprocentowych lub też bez :D

A to kolejny przekaz Ute, właściwie wizja, przynajmniej w części. Dotyczy Nowej Ziemi.


NOWY ŚWIAT OD WEWNĄTRZ
 
 (http://1.bp.blogspot.com/-MG_4DLVeeQY/UM3PILoZ66I/AAAAAAAAByg/cHlvLmOoCkI/s400/World+Inside7.jpg)

Image by Ute Posegga-Rudel, Copyright 2012

VIDEO (zalecane)

Moi Drodzy Przyjaciele,
podczas marzeń w sercu, zasnąłem pod gołym niebem. Piękne świetlne krajobrazy rosły, promieniując od wewnątrz. Źródło światła nie było zawarte w nich, ale promieniujące z nieskończonego Źródła Światła przez nie.
Świat z naszego punktu widzenia do góry nogami, oddzielony od prawdy, wyobcowany, sztuczny świat. Ale w rzeczywistości jest to Oryginalny Świat Głową do góry, natomiast sztuczne światy mogą być przechowywane tylko przez  przetrzymywanie ich potajemnie i bez naszej wiedzy, do góry nogami.

W sztucznym świecie, światło z zewnątrz świeci nad rzeczami, które wydają tępe i gęste, choć czasem z połyskiem powierzchni.
 
Ale w świecie rzeczywistym "powierzchnia", nie jest  kwestią, wszystko jest Esencją, uważane za emanację i ekspresję Jednego, Promieniującego Źródła, i Świadomości.

Jest to Miłość, która Świeci przez wszystko, i rzeczywiście nic innego nie istnieje, a to, co wydaje się istnieć jest przejrzyste dla tej prawdy, która jest naturalnym Nośnikiem wszystkich rzeczy i istot, które unoszą się w Niej. Taki jest nasz Nowy Świat.

Proszę o znaki, ale wydaje się, że nie mogę nic zrobić, tylko dostarczyć jej radosne i pięknie zajawki dla Was.

Bo zostałem obudzony ostrym krzykiem ptaka, latającego nisko nad moją głową, rozkładającego dla mnie bardzo szerokie skrzydła, więc mogłem zobaczyć wszystkie jego pojedyncze piękne pióra, które udawały kondora. Ponieważ mamy tutaj tylko małe rodzaje ptaków, Matka Ziemia wysłała do mnie to, co miała, z kochającym uśmiechem.

Wydaje się, teraz muszę znowu żyć moją  Szamańską przeszłością, którą często kochając przypomina mi. I tym więcej, im bliżej Podchodzi jej wielkie Przesunięcie. Ale to jest tak piękne, bo to jest życie wewnątrz łona stworzenia. To uczucie wibracji z wnętrza Żyjącej Jedności wszystkich rzeczy, bezpośrednio przy oddychaniu i biciu Serca Życia.

Wewnątrz znajduje się tylko Jedność, ale nie taka jak my ją rozumiemy w naszym zwariowanym świecie jako przeciwieństwo odrębności. Wewnątrz tutaj nie ma przeciwieństw i nawet pomysł oddzielenia nie istnieje! Separacja jest sztucznym dodatkiem, stworzony przez obłąkany umysł, który mierzy z zewnątrz.

W jaką dziwną przygodę ludzkość była skierowana na manowce - w pełni przekonana o jej niezaprzeczalnej rzeczywistości! Tak, to było szaleństwo od tysiącleci! Czas na emeryturę i powrót do Prawdy.

Wszyscy żyjemy w tej Prawdzie, ale nie wiemy. To jest tylko tak, że pewien przełącznik musi być przełączony. Tylko przełącznik, tak że nagle możemy zobaczyć, co jest prawdziwe, i naprawdę piękne, po prostu Jest.

Wiele miłości moi bracia i siostry, to jest żeński świat, nawet przeżywany jako taki przez dusze o męskim wyglądzie. (Przy okazji: przed Duchem wszystkie dusze są żeńskie, Starożytni wiedzą).

Bądźcie szczęśliwi!
Ute

18 grudnia 2012
Channeler: Ute
http://radiantlyhappy.blogspot.com.au/2012/12/new-world-from-inside.html

Wiele miłości moi bracia i siostry, to jest żeński świat, nawet przeżywany jako taki przez dusze o męskim wyglądzie. (Przy okazji: przed Duchem wszystkie dusze są żeńskie, Starożytni wiedzą).



Warto przemyśleć tą informację i zrozumieć że wzorcem wszelkiego życia jest aspekt żeński, nie pochodzimy od żadnego Adama i nigdy tak nie było.
Pramatką wszelakiego życia jest Aspekt Żeński, to jego wzorce i kod odmierzają rytm życia wyjdziemy z tego kłamstwa o męskim wzorcu i połączymy miłością prawdę o rolach aspektów..

Kiara :) :)

czyli "Seksmisja" miała racje.. ;) ;D  :'(

Znaczy się Kopernik była Kobietą.... ;D
to pa ;D

A stwórca wszechrzeczy PAN, stwórczynią PANIĄ.  ;D

To pa  ;D

No to Curie Skłodowska też.  ;D

Czas zbojkotować stare energie- szkodliwe paliwa, i wdrożyć nowe technologie dla Matki Ziemi i
dla Nas, by życie nie płynęło w toksynach.
To priorytety dla Nas na 2013 rok.

Zdecydowanie tak. Jeśli nie ma już dotychczasowych przeszkód, to powinno iśc dość szybko naprzód.
Ciekawe kiedy lobby paliwowo energetyczne zacznie się łamać.

Wysoka Rada Oriona odezwała się w temacie. Na pewno warto zwrócić uwagę na ich rady.


Wiadomości Wysokiej Rady Oriona na 22 grudnia 2012


Pozdrowienia drodzy jesteśmy Wysoką Radą Oriona i przychodzimy dla radzenia i wspierania, gdy wielu z was teraz przeniosło się na wyższy poziom świadomości. Wszystko, co JEST, BĘDZIE i jesteśmy tutaj, aby wspierać was, gdy teraz przenosicie się do nowych linii czasowych i wymiarów, które teraz są dostępne dla JAŹNI w tej nowej wibracji ziemi na planecie Ziemia.

Wielu nie jest w stanie wyjść z gęstszych niższych częstotliwości energetycznych i wielu boryka się z tym, moi drodzy, znów radzimy wyraźnie, że zmiana przychodzi z wnętrza i nie jest czymś, co może być "podane" dla drugiego. Wielu jest teraz w upadku lub skokach w wibracji, mając tendencję do lęków i niepokojów wobec tych wokół nich. Radzimy w Prawdzie drodzy, że to nie pomaga nikomu, a już najmniej sobie gdyż ta piła w sygnaturze energii jest tym, co jest przyczyną zakłóceń waszego widzenia. Jak możecie śnić swój sen o tworzeniu, jeśli nie jesteście pewni, czym sen, który śnicie jest?

W pełni akceptujemy  i rozumiemy, że nasze słowa mogą być wyzwaniem dla wielu w tym czasie, i my radzimy Wam przetwarzanie wszystkich naszych wskazówek w sercu, gdyż serce ZNA PRAWDĘ. Gdy spojrzycie na Was na zewnątrz na świat moi drodzy, zdacie sobie sprawę, że nie wszystko jest takie jakim się wydaje. Po raz kolejny przypominamy o roli ludzkiego mózgu i jego zdolności logicznego interpretowania informacji w zniekształcony sposób.

Dajmy przykład dla dalszego wyjaśnienia naszych wskazówek, jak logiczny ludzki mózg może przyjąć, a potem wymyślać scenariusze, które nie są prawdą. Zdajemy sobie sprawę z zagadek, które macie na planecie Ziemi, które określane są jako "złudzenia optyczne", jest to gdzie obraz objawia się czymś, czym nie jest. Zdolność logicznego ludzkiego mózgu, aby dać się zwieść tym iluzjom jest ogromna i radzimy, że wielu nie rozumie i nie przyjmuje tego, że to, co jest pokazane im przez ich logiczny ludzki mózg jest w rzeczywistości iluzoryczne. Ci, którzy starali się zamknąć i stłumić ludzkość wiedzieli, że to będzie działać dla obniżenia wibracji i grali te sztuczki dla ludzkiego logicznego mózgu od eonów. Dlatego drodzy Radzimy Wam, aby być w sercu, dla odczytania sygnatury energetycznej wszystkiego, co jest przedstawione Jaźni, wtedy zobaczycie, poczujecie PRAWDĘ. Wtedy nie liczy się to, co logiczne, co ludzki mózg interpretuje jako Prawdę, gdyż to serce wybierze. Czy rozumiecie naszą analogię?

Dużo jest teraz odsłaniane na całej planecie Ziemi i wielu wciąż nie rozumie i nie akceptuje wielowymiarowego aspektu ich istnienia tutaj, na tym, co wydaje się być stałą planetą, która istnieje w wielowymiarowych liniach czasowych na raz, jest tylko TERAZ, ta koncepcja jest taka, że logiczny mózg ludzki zasupła się w węzłach próbując dowiedzieć się, jak wszystko może istnieć Teraz, kiedy wszystko jest liniowe według logicznego ludzkiego mózgu.

Rozumiemy, jak trudno jest to pojęcie zrozumieć, ale nie radzimy, aby nie próbować  pracować z tym przez logiczny ludzki mózg, Gdyż dalej pogłębicie zagadkę dla siebie, prosimy, aby przetwarzać tą koncepcję przez serce i umożliwić sercu następnie przefiltrować ją z nieświadomego poziomu duszy podświadomość i wtedy do świadomego obudzonego umysłu. Nie ma innej metody pozwalającej na to, gdyż logiczny mózg ludzki na początku nie został stworzony, aby zrozumieć pojęcie wielowymiarowości.

Jesteśmy tutaj, aby wspierać Wszystkich w tym czasie, i mówimy Wam, że tworzycie istnienie, którego doświadczacie, wielu nie jest w stanie odpuścić sobie logiki więc zaczną doświadczać chaosu i więcej chaosu, gdyż energie nowej ziemi nie obsługują logiki jako Podstawy. WSZYSTKO na nowej ziemi jest wspierane przez Miłość, która Jest i to jest przetwarzane sercem. Skupione na SERCU życie nie tylko umożliwia wszystkim przechodzić szczęśliwie i być w stanie błogości, moi drodzy, to byłoby logiczna interpretacja mózgu wobec koncepcji, której nie może zrozumieć. Aby żyć z serca trzeba  zrozumieć, że Miłość, która Jest,  jest kreacją ludzkiego doświadczenia życia, gdyż tworzenie z serca tworzy doświadczenie życia na tej planecie, w Prawdzie. To może być nakryte, gdyż wielu ze starymi energiami Ziemi 3D, ponieważ oni tworzą z logicznego ludzkiego mózgu, dlatego radzimy dla wszystkich, aby pracować, aby oczyścić serce. Po oczyszczeniu i wyklarowaniu serca jesteś wtedy w stanie tworzyć z serca i przetwarzać przez mózg. W tej chwili na ziemi 3D tworzenie jest z umysłu i przechowywanie jest w sercu. To ogranicza waszą energię w Prawdzie, drodzy, gdyż logiczny umysł nie może połączyć się z Miłością, która Jest i z waszą Duszą. Może się połączyć z informacją, które pojawia się wokół niego na ziemi 3D. Czy nasze współbrzmią słowa moi drodzy? Czy rozumiecie, dlaczego ważne jest, aby odłączyć się od rzeczywistości ziemskiej 3D w pełni tworzyć z serca, a następnie przeżyć kreacje w sercu w Prawdzie w obudzonej rzeczywistości?

Okres przejściowy dostosowania, gdy jesteście w stanie przejść z logicznego mózgu do serca jest procesem harmonizacji, i wielu jest teraz głęboko w tym procesie. Istotne jest, że macie Zaufanie i macie Wiarę w Siebie w tym procesie, gdyż logiczny mózg próbuje trzymać tak długo, jak może, i stara się nauczyć was, że jesteście niepoprawni w tym, co robicie. Wtedy moi drodzy wchodzicie w proces wznoszenia, gdzie jesteście w stanie połączyć się z sercem, marzyć, a następnie w nowych energiach Ziemi. Wznoszenie jest wtedy procesem, który jest kontynuowany, to nie jest jednorazowe zdarzenie, które wydarza się raz i potem nigdy. Wzniesienie jest rozwijaniem marzeń, które znajdują się w sercu, a następnie są tworzone w obudzonym życiu ze snów, który marzycie. Czy nasze słowa współbrzmią moi drodzy? Możecie zrozumieć potrzebę bycia w zgodzie ze swoją duszą i bycia w przestrzeni serca?

W pełni uznajemy, jak trudne to pojęcie może być dla was w tej chwili, odłączenie od wszystkiego, co pojawia się w waszym obudzonym doświadczeniu ludzkiego życia, które daje wam wyjście z niskiej sygnatury energetycznej pomoże wam przejść przez proces harmonizacji bardziej płynnie. Przez eony ludzie zostali nauczeni nieufności do Siebie i pytamy dlaczego? Komu to służy? To może wydawać się "obce", mieć pełne Zaufanie i Wiarę w Siebie, ale pytanie, dlaczego nie? Dlaczego chcielibyście wcielić się na tej planecie, w tej linii czasu i wymiarze, gdyby nie było tego rozwoju?

Gdy zaczniecie pracę z nowymi energiami ziemi, gdy zaczniecie dostrajać się do wymiarów i linii czasowych, w których wasze marzenia zamieszkują, wtedy energie, które jesteście w stanie zakotwiczyć i zrównoważyć w waszych ludzkich pojazdach pogłębią się i rozwiną. Będziecie wtedy w stanie marzyć na coraz bardziej pogłębiających się poziomach i tworzyć w coraz szybszym tempie, to jest zasilane przez Wiarę i Ufność w Siebie, drodzy, nie jest to napędzane przez logiczny ludzki mózg bo on nie ma informacji, które mają sens dla niego w tym czasie w świecie 3D wokół niego. On nie był zaprojektowany do działania sposób w jaki was nauczono. Dlatego przestrzeń serca utworzona i to jest rola serca, drodzy? Czy nasze słowa współbrzmią moi drodzy? Czy rozumiecie, nasze słowa?

Wysyłamy wezwanie do serca, bo Serce Zna Prawdę, wszystko, co jest pokazane jako Twoje doświadczenie życiowe na jawie jest odbiciem tego, co jest wymarzone w przestrzeni serca. Radzimy Wam, aby rozpocząć uznawać, że moc jest Wami, bo WY jesteście ogromnymi istotami światła, świećcie tym światłem na cały świat i rozkoszujcie się Miłością, która Jest, jest to paliwo z wyboru serca, serce jest kluczem do nowej ziemi i energii nowej ziemi. Jesteśmy Wysoką Radą Oriona i jesteśmy z wami gdy teraz chodzicie w Prawdzie, na planecie Ziemi we wszystkich liniach czasowych i częstotliwościach wymiarowych, które są obecnie otwarte dla JAŹNI. Oddychajcie i BĄDŹCIE, drodzy, gdyż nie możecie zbłądzić w tym, do czego przyszliście, aby BYĆ .

22 grudnia 2012
Channeler: Karen Doonan
www.crystalline-sanctuary.com
www.thegalacticportal.com
www.labrynthschooloflight.com

Wkraczamy w nowy, trwający 26 tysięcy lat cykl Ziemi
(http://projektinfinitus.pl/images/koniec-czasu-2012.jpg)
Dziś 21 grudnia 2012 roku, o godzinie 23:11 czasu meksykańskiego (czyli dla nas będzie to już poranek 22 grudnia, godzina 6:11) stanie się coś wyjątkowego. Nie tylko skończy się kalendarz Majów, ale w tym czasie Ziemia, Słońce i Centrum naszej Galaktyki ustawią się w jednej linii i to się nie powtórzy ponownie przez następne 25.625 lat!
W tym momencie, który zdarza się raz na 26 tysięcy lat, Serce Ziemi, Serce Słońca i Serce Naszej Galaktyki , jako żyjące istoty, będą w intymnym połączeniu. Z tego połączenia musi narodzić się coś nowego, gdyż 22 grudnia 2012 zacznie się Nowy Cykl Ziemi.

Majowie twierdzą, że my, ludzie, mamy przejść przez wielkie zmiany, zmiany w świadomości. Staniemy się czymś całkowicie nowym, nowym gatunkiem z nowym sposobem odbierania rzeczywistości. Właśnie na tym polega niezwykłość daty 21 grudnia 2012 - wtedy ma odbyć się zmiana w ludzkiej świadomości, którą nazywamy wniebowstąpieniem.
Ludzka świadomość dosięga wąskiego punktu w czasie, kiedy ewolucja ludzkości przyśpiesza niesamowicie i przeskoczy na nowy poziom świadomości. Stajemy się czymś więcej niż to, co teraz nazywamy człowiekiem.

Z informacji, do których dotarł Drunvalo Melchizedek, wynika, że według Majów istnieje okno czasu wokół daty 21 grudnia 2012, które Majowie nazywają Koniec Czasu. Pozostanie otwarte przez około 7-8 lat. Okno to pojawiło się ok. 24 października 2007, ale nie wiadomo dokładnie, kiedy zniknie. Jeśli czas otwarcia okna trwa ok. 8 lat, to zamknie się ono w okolicach listopada 2015 roku. Z pewnością jednak, w tym momencie, żyjemy w okresie zwanym Koniec Czasu.

Mając to na uwadze, prawdopodobieństwo tego, że przepowiednie Majów spełnią się dokładnie 21 czy 22 grudnia, czego spodziewa się wiele osób, jest raczej małe. To co ma się wydarzyć, będzie miało miejsce w trakcie Końca Czasu – czyli w dowolnym momencie od teraz do listopada 2015 roku.
Jeśli więc ani dziś, ani jutro świat nie doświadczy niczego spektakularnego i nie skończy się, to wcale nie oznacza, że Majowie i szeroka rzesza ezoteryków się myliła. To tylko znak, że właściwy czas jeszcze nie nadszedł, ale zmiana jest nieunikniona.

Jedna rzecz jest pewna - 22 grudnia 2012 rozpocznie się Nowy Cykl, trwający 26 tysięcy lat, a my wszyscy jesteśmy świadkami tych czasów. W całej znanej historii ludzkości nie było tak szczególnej chwili. Żyjemy w wyjątkowym czasie i osobiście mamy możliwość doświadczenia narodzin Nowe Ziemi i Nowego Człowieka!
Pozostaje nam więc cieszyć się końcem świata i radować się z narodzin Nowej Ziemi i Nowego Człowieka!


Łukasz Kierus
http://projektinfinitus.pl/rok-2012/wkraczamy-w-nowy-trwajacy-26-tysiecy-lat-cykl-ziemi

Słyszał ktoś coś może o P. Gerylu? CZy w tychże jakże "znaczących" dniach przebywa/ł na terenie posiadłości domków które sprzedawał jako bezpieczne? Gdzie aktualnie jest i co aktualnie mówi? No i jak się mają (odczucia) właściciele pozostałych domków?