Niezależne Forum Projektu Cheops

Hydepark => POLSKA => Wątek zaczęty przez: songo1970 Listopad 28, 2012, 11:38:45



Tytuł: Sprawa Brunona K.- czyli "Raport mniejszości"..
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Listopad 28, 2012, 11:38:45
Miszmasz na sobotę czyli o najbezpieczniejszym państwie pod Słońcem, agentach jasnowidzach i prokuratorze, który ośmieszył akcję „zamach”
 opublikowano: 23 listopada, 21:55 | ostatnia zmiana: 24 listopada, 9:13
 Fot. PAP/ABW
(http://wpolityce.pl/site_media/media/cache/b4/fd/b4fd3fe79bfa55028cee82d60ac9693b.jpg)


Opinią publiczną wstrząsnął, a przynajmniej miał to zrobić, zamach na Sejm (i inne organy konstytucyjne), który się (na szczęście oczywiście) nie odbył. Udaremniono go. Dzięki poświęceniu bohaterskich agentów, którzy "nie spali po nocach".

I kiedy już naprawdę zaczęłam myśleć, że z tym zamachem to może jednak poważna sprawa, wystąpił w „Kropce nad i” krakowski prokurator Artur Wrona. Nikt nie ośmieszył historii zamachowej skuteczniej niż ów prokurator. Wrona przyznał m.in., że agenci ABW rozpracowywali Brunona K. od końca 2011 roku. Jednak nasz „zamachowiec” zaczął planować zamach dopiero w lipcu. Czyli agenci wiedzieli, że Brunon K. wpadnie na pomysł zamachu pół roku przed nim. Wypada się więc cieszyć, że jako jedyny kraj na świecie mamy służby, w których pracują jasnowidze.

 

***

 

Na słynnej „konferencji o zamachu” dowiedzieliśmy się, że Brunon K. zbudował oddział zbrojny. Jednak prokurator Wrona przyznał później, że nikt z tego oddziału nie został zatrzymany. To naprawdę była groźna banda!

 

***

 

Gwoździem „konferencji o zamachu”  była informacja, że Brunon K. chciał wysadzić Sejm przy pomocy 4 ton materiałów wybuchowych. Jednak i tę informację zdementował Wrona, który przyznał, że Brunon K. nie miał 4 ton saletry, przy pomocy której miał wysadzić Sejm, a dopiero zamierzał ją zdobyć. Za to w jego mieszkaniu znaleziono komórkę i sznurek. A może to był McGyver?

 

***

 

Według prokuratora Wrony Brunon K. nie przyznał się, że chciał zabić polityków, ani nie powiedział, że chciał dokonać zamachu. Przyznał za to, że prowadził szkolenia. I tu go mają! Według Wrony Brunon K. nie posiadał uprawnień do prowadzenia szkoleń. Jak  to dobrze, że służby czuwają. Już nikt, nigdy w tym kraju nie będzie nikogo szkolił nielegalnie.

 

***

 

Po tym jak atmosfera po aferze zamachowej zaczęła siadać, za jej podkręcenie wziął się osobiście premier. Donald Tusk grzmiał: „To, że zabić, to PiS przynajmniej w tej części kraju rozstrzygnął definitywnie! Pozostaje pytanie – jak to zrobić, a nie czy zabić.” Tak premier podkręcił, (swoją drogą skandaliczny, czytaj także: http://wpolityce.pl/artykuly/41166-nic-nie-usprawiedliwia-nicponia-rzecz-o-politycznym-zezwierzeceniu), wpis działacza PiS, Artura Nicponia. Władza musi utrzymywać poziom emocji na wysokim poziomie, bo inaczej, z nudów, ktoś może się zacząć interesować tym dlaczego bankrutują instytuty leczące dzieci. A przecież wiemy, że dla PO „pacjent jest najważniejszy”. Choćby nie miał się gdzie leczyć.

 

***

Niewykluczone, że premier chciał swoją ostrą wypowiedzią przykryć szokującą wypowiedź znanego polityka PO, niejakiego Donalda Tuska, który stwierdził: „Z mojego punktu widzenia jest rzeczą bardzo ważną, aby w polskiej polityce coraz więcej, tak jak to wspomniałem w czasie otwarcia, coraz więcej rozmawiano o polskiej energetyce, a nie koniecznie o materiałach wysokoenergetycznych, jak się ostatnio tym dziwnym językiem określa materiały wybuchowe.” Ups. Wymsknęło się.




***

Ponieważ nie ma pewności czy przy okazji akcji „zamach na Sejm” uda się zapuszkować prezesa PiS, odświeżono akcję: Trybunał Stanu dla Kaczyńskiego i Ziobry. Bo Balcerowicz musi odejść, a Kaczyński i Ziobro muszą stanąć przed TS.

http://wpolityce.pl/dzienniki/kobiecy-punkt-widzenia/41266-miszmasz-na-sobote-czyli-o-najbezpieczniejszym-panstwie-pod-sloncem-agentach-jasnowidzach-i-prokuratorze-ktory-osmieszyl-akcje-zamach


Tytuł: Odp: Sprawa Brunona K.- czyli "Raport mniejszości"..
Wiadomość wysłana przez: arteq Listopad 28, 2012, 19:35:04
Dlatego cały czas powtarzam - przyglądajcie się sprawom możliwie dokładnie, analizujcie, szukajcie wiarygodności lub jej braku, patrzcie na otoczkę.


Tytuł: Odp: Sprawa Brunona K.- czyli "Raport mniejszości"..
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Listopad 28, 2012, 19:41:00
@artek, kontekst polityczny to jedno, a uwięzienie kogoś za coś co miał podobno zamiar uczynić- to drugie,-
oczywiście to wszystko się wiąże, ale mi osobiście b.chodzi o niebezpieczny precedens "Raportu mniejszości",-
choć mam nadzieje, że sąd wypuści człowieka, moim zdaniem wystarczy rzetelny dozór policyjny jeśli sprawy zaszły tak daleko, albo psychiatryk,-
bo nikt o zdrowych zmysłach nie ma zamiaru wysadzać sejmu..


Tytuł: Odp: Sprawa Brunona K.- czyli "Raport mniejszości"..
Wiadomość wysłana przez: arteq Listopad 28, 2012, 19:48:34
To co napisałem - zasada - jest uniwersalna. Analizując dokładnie temat możemy dowiedzieć się czy miał zamiar i do czego czy też tylko wciska się nam, że miał takowy.

Ze smutkiem oglądałem szumne debaty odnoszące się do tej sprawy, ze smutkiem bo bardzo długo nie padła pewna, dosyć prawdopodobna w rzeczywistości teza - że ludzie mają już kompletnie dosyć dociskania im śruby i traktowania jak skrajnych idiotów, że zapomniano, ze człowieka można giąć co najwyżej do pewnego stopnia, potem - pęka z trzaskiem i staje się teoretycznie nieobliczalny. Gdy nie ma praktycznie już nic do stracenia - zwłaszcza we własnym mniemaniu - wybucha jak wulkan i krzyczy dość, a protest przyjmuje różne formy, często skrajne. I z niepokojem oraz smutkiem stwierdzam, że podobnych przypadków/sygnałów może być coraz więcej. No ale nasi wspaniali wodzowie są nadal ślepi i nie dostrzegają problemu, uważają się za dobroczyńców narodu i nawet do głowy im nie przyjdzie, że bunt i agresja narasta, zapomnieli już jak niedawno temu chyłkiem chcieli pouciekać z sejmu po niechlubnym głosowaniu i jaka była reakcja społeczeństwa...


Tytuł: Odp: Sprawa Brunona K.- czyli "Raport mniejszości"..
Wiadomość wysłana przez: east Listopad 28, 2012, 22:05:46
@Arteq
Cytuj
Gdy nie ma praktycznie już nic do stracenia - zwłaszcza we własnym mniemaniu - wybucha jak wulkan i krzyczy dość, a protest przyjmuje różne formy, często skrajne
To fakt. W Polsce wolność wypowiedzi dziś doprowadzono do kuriozalnego stanu w którym w akcie desperackiego wyrażenia ZAMIARU niektórzy dopatrują się zamachu stanu lub co najmniej zamachu na demokrację. Tą samą, która doprowadziła człowieka do desperacji, ale co do tego to nikt się nie zająknie.

Kuriozalne jest również to jakimi sposobami Rząd zamierza - tu uwaga - WALCZYĆ z "mową nienawiści".

Prokurator generalny Andrzej Seremet podpisał wytyczne dla prokuratorów w sprawie ścigania "mowy nienawiści" w internecie.
Poinformował o tym on sam podczas poniedziałkowej konferencji pt. "Mowa nienawiści w internecie: jak z nią walczyć?", zorganizowanej w Warszawie przez Helsińską Fundację Praw Człowieka.

http://www.deon.pl/wiadomosci/polska/art,15514,seremet-podpisal-wytyczne-ws-mowy-nienawisci.html

Retoryka WALKI generuje i prowokuje do tego, aby pojawił się wróg. Wrogami Państwa w świetle Wytycznych może stać się każdy niewygodny człowiek kwestionujący w Internecie (nawet nie czynami, tylko wpisami) w sposób gwałtowny lub desperacki decyzje Państwa, a cóż dopiero ktoś, kto deklaruje pragnienie wysadzenia Sejmu.
Na te Wytyczne nawet na tutejszym forum powoływano się banując użytkownika Phiriooori . Jak widać droga dla mało znaczących, ale "dzierżących władzę" została otwarta. Cóż, świat jest pełen pokus ;D

W Polsce komunistycznej nazywano ludzi kwestionujacych prawo Partii do rządzenia Narodem niebezpiecznymi elementami wywrotowymi. Dziś zapewne użyte zostaną inne zwroty, aby nie kojarzyły się za bardzo z cenzurą lat PRL-u , ale z tym samym sensem.  Premier deklarował, że będzie żyć się lepiej, a żyje się gorzej, lecz u władzy tego już nikt nie dostrzega i nie bierze pod uwagę (nie licząc opozycji pragnącej na tym coś dla siebie ugrać)

Uwagę zaś kieruje sie na walkę z "mową nienawiści". Niebezpieczny to kierunek obrali urzędnicy. Polacy nie raz i nie dwa pokazali mądrość dziejową. Ba, pokazali nawet ,że jako Naród potrafimy napędzić autentycznego strachu tuzom takim jak znany bojownik Wałęsa ,który swego czasu stanął w polityczne szranki o fotel Prezydenta z ... szamanem z Peru, niejakim Tymińskim ;D

Bo na nosie Narodu grać można tylko do czasu możni Panowie ... do czasu...


Tytuł: Odp: Sprawa Brunona K.- czyli "Raport mniejszości"..
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Grudzień 01, 2012, 20:53:57
Arteq
Cytuj
To co napisałem - zasada - jest uniwersalna. Analizując dokładnie temat możemy dowiedzieć się czy miał zamiar i do czego czy też tylko wciska się nam, że miał takowy.
Dodam, że to prawda jeżeli poruszamy się na planie fizycznym :P
Oczywiście moim skromnym zdaniem ;D
Że ta próba wysadzenia to czysta kpina to w mojej pracy wie każdy ;D
No cóż agencje muszą udowodnić , ze są przydatne ;D
to pa ;D
 ps
Swoja droga szkoda,,, ;D


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

mexicas world-of-pandas film kalinowatyper telenovelasmundo