Zwolniony z posady 24 maja szef watykańskiego banku, pan Tedeshi, jest podejrzanym w śledztwie o pranie pieniędzy.
W czasie rewizji w jego domu w ub. wtorek okazało się, że ma kilkaset stron dokumentacji różnych operacji (oczywiście nie były jasne) wykonanych przez różne watykańskie szychy i innych prominentów. Ponieważ bał się o swoje życie zdeponował też kopie tych dokumentów u przyjaciół na wypadek jego przedwczesnej śmierci. Z prokuratorami współpracuje.
Ot ciekawostka, w sercu "świętego" przywództwa wielkiej religii.
Oryginał :
http://tinyurl.com/7ssrr9g

Może masz rację east, a może nie. Oczywiście pomysły takich urządzeń leżą w sejfach przemysłu petro, wojska i paru innych "organów". Niektóre zapewne są wdrożone i eksploatowane, ale nie przez 1%, bo ci to maja gdzieś. Oczywiście "skrzynka" uzależni mnie od dostawcy, tym bardziej, że może być zdalnie programowana. Kominków nie zdemontuję, a dla światła i zasilania komputera mogę użyć baterii słonecznej z dodatkami. Tylko co to mi da?
W/g ciebie z jednego monopolu wchodzę pod drugi, już całkiem globalny. Pytanie zasadnicze: czy naprawdę mam wybór?
Energią wewnętrzną nie ogrzeję domu, jeszcze. Na razie mówimy o środkach 3W. Skoro mam na razie teoretycznie dwie złe możliwości to wybieram wygodniejszą dla mnie, A w ogóle "nie stawiam oporu", płynę z prądem fali, nie tracąc nic z energii wewnętrznej. Co prawda większość woli stare zło, bo je znają, a przynajmniej tak im się wydaje, ale ja jestem z tych co zawsze próbują pójść nieco dalej, co nie znaczy na ślepo jak owieczka. Nowe zawsze daje inne możliwości i nie będziesz wiedział jakie, dopóki nie spróbujesz, stare już znasz i ci nie służą. Według naszego powiedzenia; żyje się raz, nawet jak dodam, że raz naraz to wkrótce to także może okazać się nieprawdą, bo ci z "górnej półki"ciągle trąbią o wcieleniach równoległych. Dlatego jestem skłonny, i zostawiam przeszłość za sobą i nie wracam do niej, a przynajmniej się staram.
Dawajcie te pudełka obojętnie czy GFOL, czy General Electric.

Napiszę tak: Wszystko jest możliwe!
Jeżeli masz bezpośredni dostęp do bazy to możesz zarówno wyczyścić lub wyciąć każde pole i rekord, ale tak samo możesz je wypełnić lub dopisać, ręcznie lub poprzez jakieś programy, skrypty lub procedury.
Odrębną kwestią jest, czy się to opłaca, czyli ile się narobisz.
Leszek się wku...rzył , bo zniknęło mu 150 użytkowników, u nas za pierwszym razem zniknęło ponad 100, ale nie było wiele hałasu, może nieaktywni albo konta typu abc na próbę. Ale za drugim razem było gorzej, bo Jan pisał 2-3 miesiące temu i miał sporo postów, nie wiem kto jeszcze z aktywnych, bo się nie skarżyli.
Powiedziałbym, że ryzyko powtórzenia tego "manewru" jest bardzo duże. Nie wiadomo o co właścicielowi "darmowych" chodzi, bo nie ma przypadków, może o "nakręcanie" statystyk, bo zainteresowani otworzą konta ponownie, a kontaktu z nim praktycznie nie ma, wystarczy zajrzeć na jego forum.
Na oko wielkość baz na serwerze to 200-300 MB, ale wyprodukowany dynamicznie kod HTML stron forum zajmuje ponad  10 GB i nie obejmuje opcji dostępnych po zalogowaniu, kobyła.
Skrypt forum generuje dynamicznie kod HTML na podstawie zapisów w bazie danych.
Oczywiście mając dostęp do bazy można napisać skrypt, który na podstawie wynikowego kodu HTML wpisze dane dane do bazy ze wszystkimi parametrami, które są dostępne, oczywiście one będą takie same jak starej bazie, do której nie ma dostępu.
Tak jak napisałem, na razie nie mamy wyboru, a Darek ma "zmartwienie".

Wiesz, ja jestem stary, więc większe znaki są dla mnie bardziej wygodne i myślałem, że dla innych też, oryginalnie są dla mnie za małe, a mam już powiększoną stronę do maksimum bez zawijania.
Co do samego postu, oczywiście bardzo tego chcę, ale pamiętając różne wcześniejsze zapowiedzi GFOL muszę być sceptykiem z rozumu. Ale jestem chętny do testowania, instalowania itd., to potrafię.
Myślę, że jest to poruszenie "karty przetargowej" w dyskusjach z "ciemnymi".

No tak, Leszek "od geometrii" ma nowe forum w domenie .info (płatnej), nie wiem na czyim serwerze, ale niestety przenosił forum "ręcznie"!, a stare tam sobie istnieje nadal.
Przy wielkości naszego forum to katorżnicza robota. Swoją drogą nie wiem czy użytkownicy rejestrowali się na nowo.
Plusem jego nowego miejsca jest to, że bazy są jego własnością i ma pełny dostęp do nich, więc w tym układzie może część przenosin dałoby się zautomatyzować, ale skrypty trzeba byłoby napisać praktycznie na każdy kawałek.

chanell, sam też to tłumaczyłem i wstawiłem tutaj już dawno 28.05.

Ramzesie,
Chyba idziesz w dobrym kierunku, ale z piwem jeszcze się wstrzymam. Myślę, że nie ma znaczenia czy przekaz jest w formie monologu czy dyskusji, patrz podchwytliwe pytana do Enki. Te byty krótko mówiąc czytają myśli i intencje i tak mogą "przekręcić" channelera, jak chcą. Dla przyzwoitości podam, że jest to młoda channelerka (wieku nie znam) z Belgii, blog założyła w kwietniu. Prawdziwej sygnatury nadawcy channeler nigdy nie pozna, taki młody w najlepszym wypadku rozróżni jedną energię od drugiej, ale i to niekoniecznie. Napisałeś, że to przypomina agendę Illuminati, rzeczywiście, choć taki "przekaz" mógłby napisać praktycznie każdy z nas, to channelerka odebrała to jako informację "z eteru" i na pewno w jej przekazach nie ma śladu woli ich zniekształcania.
Ta dziwność przekazu mnie zastanawia. Wygląda jakbyśmy mieli naziemne nadajniki przynajmniej telepatyczne. Czyżby "kontrola umysłów" zaszła już tak daleko?
Kosmici to nie są, bo nie można dopasować motywu, świadomości z wyższych gęstości też nie - patrz wolna wola.
Pozostaje "obsługa naziemna" lub wygłupy bytów z 4G, chyba, że przyjąć jeszcze teorię "Illuminati NET" poruszoną w wątku "Wyższa & Niższa Ziemia".

A Leszek też miał na "darmowefora.pl" ? Bo z innych serwerów nie robią takich problemów, ale może inne.

Poczytałem to jego forum i wygląda na to, że o przenosinach zapomnij.
Kopii bazy danych nie chce nikomu udostępnić, więc przenosiny mamy z głowy, takie pytania były.
Możesz się użerać o przywrócenie tego co zginęło, bo podobno robi backup baz regularnie, ale na moje widzi mi się nie będzie mu się chciało.
Reklamy wyświetlają się niezalogowanym i stąd pochodzą pieniądze, więc nie dziwota, że ucieczki są niedozwolone, bo jak poczytne forum publiczne się przeniesie to ilość wyświetleń reklam gwałtownie spadnie.
Nasze forum ma ok 10% "udziału" w postach wątkach itp. "darmowych", więc to jest Pan Pikuś dla niego i powinien nieco się poczuwać.
W każdym razie możesz go maglować o przywrócenie danych z przed ostatniego zawirowania.
Wycięcie z baz jednego użytkownika (danych i postów) jest możliwe tylko z poziomu bezpośredniego dostępu do baz danych na serwerze, czyli kogoś z uprawnieniami admina serwera. Bazy danych są chyba typu MySQL1.0, a on chce je uaktualnić do wersji 2.0, jeżeli coś spieprzy w skrypcie translacji (podobno nie ma gotowego) to zamieszanie może być dużo większe niż teraz. Chyba się tego boi, bo nowe skrypty forum dla wersji 2.0 istnieją już dawno.
I to by było na tyle w temacie.
Więc chyba będziemy to ciągnęli to dalej do "końca świata", a może dłużej.
Alternatywa to założyć nowe forum, przenieść ręcznie ostatnie wpisy, ale profile, punkty ilości postów, albo trudno, albo szlag trafi. natomiast dotychczasowe forum skopiować do przeglądania offline (chyba się w końcu da, ale nie wiem jak duże to będzie). Raz już było "stare forum" ale nic nie robiono z użytkownikami.
Nowe forum to redukcja nieaktywnych i może trochę leniwych.
Wydaje mi się, że ogląd mamy.

Darku, czy próbowałeś rozmawiać z "darmowefora.pl", może to były jakieś awarie techniczne, zresztą były przerwy, ale chyba nie wtedy co wycięło. Bo na stronie tytułowej mają, że wszystko bez limitów, bez uciążliwych reklam (to fakt, nie są uciążliwe) itd. A może prowadzą też płatny hosting, ale to do zapytania w drugiej kolejności.
Niestety, wygląda na to, że jedyny kontakt z Adminem jest przez jego własne forum w temacie "Problemy i pytania".

Widzę, że użytkowników znów ubyło, czy to następne podejście "darmowych"?
Testuję różne programy do ściągania forów, jeden jest obiecujący, ale ma jeden poważny błąd i kilka mniejszych, za to ilość zajmowanego miejsca jest mała.

Mając jakąkolwiek kopię, mozolnie, ale można przywrócić post po poście, choć może nie w tym miejscu co był, ale to też jest do przeskoczenia, bo można byłoby go  wstawić edytując post, który był poprzednikiem skasowanego, choć wyglądałoby tak sobie to funkcjonalność byłaby zachowana.

Niestety ja ci nie podpowiem, bo nie jestem adminem żadnego forum, Ty masz dostęp do pewnych opcji administracyjnych i nawet nie znam całego zakresu twoich możliwości, tzn możliwości obsługi.
Oczywiście dane tzn. posty i ustawienia stron, cały "program" jakiego wymaga użytkownik mogę skopiować na swój dysk i to "wirtualne forum" będzie działało na moim komputerze dla mnie tak jak prawdziwe z danymi z przed czasu kopiowania.
Dlatego barneyos wspomina o możliwości automatycznej aktualizacji tego "wirtualnego forum' na komputerze.
Natomiast nie wiem czy i jak i jakie dane możesz jako admin przenieść z "wirtualnego" do rzeczywistego, jeśli coś lub ktoś coś wysypie.
Są jeszcze inne kwestie, np. czy próba przywrócenia skasowanego na amen posta postawi go we właściwym miejscu i według czasu utworzenia czy na końcu, bo nie wiem jak program forum sortuje posty i co Ty z twoimi uprawnieniami możesz w nich zmienić.
Teraz przyszło mi do głowy, że pociapany wątek można wysunąć do śmietnika, założyć nowy taki sam i po kolei (kopiuj + wklej) przenosić posty z wirtualnego do rzeczywistego , ale sam widzisz co to za robota.
W sumie przypadek Jana uważam za beznadziejny. Tylko "wirtualne forum", często aktualizowane zapewni użytkownikowi dostęp do wszystkich danych (posty, które trafiają do śmietnika będą w dwóch miejscach) jakie były.
Uciążliwe to nie musi być, ale niewygodne na pewno.

Ale przywaliłeś z grubej rury. Ja powiedziałbym że nie całe przekazy (i nie tylko przekazy) to dezinformacja, bo szybko by wypadli za nawias. Co do proporcji to byłaby dyskusja akademicka.
Ale teraz mam coś jeszcze fajniejszego. Nareszcie wylądowali!!! Sami przeczytajcie.
Konia z rzędem temu, kto mi powie o co tu chodzi. No dobra, konia nie mam, ale browar postawię. Nawet channelerka ma opory względem tego materiału. Tak otrzymała i tak wstawiła, ale tylko na swój blog, bez publikowania w sieciach lightworkers, bo uznała przekaz za dziwny. Zresztą teraz co trzeci to Saint Germain, choć ci w duchu podobno się nie męczą to dwoi się i troi.
Kto, po co i skąd to nadaje?


Saint Germain ~ ~ O ujawnianiu i lądowaniu ~ ~ za pośrednictwem Meline Lafont

Drodzy,

Przybywamy z szokującą wiadomoscią! Ja, Saint Germain i Arkturianie mamy wolność poinformować Was, że niektórzy z waszych braci kosmicznych wylądowali na waszej planecie. Kilka wahadłowców otrzymało pozwolenie na lądowanie na ziemi, a dokładniej w Roswell (USA) oraz Staffordshire (Anglia). Jednymi z pierwszych do lądowania byli Plejadanie i Arkturianie: Plejadanie z powodu ich bliskości do waszej ziemskiej cywilizacji i Arkturianie z powodu ich zdolności przywódczych do obsługi procedur kontrolnych. Wśród Arkturian są ci, którzy monitorują wszystko sumiennie w odniesieniu do duchowej ewolucji z jednej strony, i projektu ujawnienia z drugiej. Nawiązaliśmy kontakty z prezydentem Obamą i innymi organami, aby dowiedzieć się, jak być dalszą pomocą dla Was i jak ogłosić ujawnienie na świecie. Tych, z którymi nawiązaliśmy połączenia są przedstawicielami rządu i obsługą naziemną, związaną z projektem ujawnienia. Obama ogłosi ujawnienie w naszej obecności za pośrednictwem sieci telewizji i również ogłosi aresztowanie Kabały. Najważniejsze jest, że te dwie kwestie zostaną ogłoszone jednocześnie, aby uniknąć paniki wśród ludności planety.

Niestety, Arkturianie i ja, Saint Germain, musimy potwierdzić to, co pewnie już słyszeliście poprzez swoje codzienne aktualizacje. Najwyraźniej odnosimy się do faktu, że ujawnienie opóźni się trochę. Najpierw chcielibyśmy kontynuować reformację waszych rządów; coś, co już się dzieje za zamkniętymi drzwiami. To co nie jest znane to jest fakt, że najwyżsi rangą członkowie kabały zostali aresztowani i ich kolejne procesy przyniosły im skazana do końca życia. Oni zostaną następnie usunięci z tej Ziemi  pod eskortą do innego świata, gdzie mogą tylko czekać na ostateczny werdykt, który zostanie wypowiedziany przez naszego Stwórcę. Należy pamiętać, bez cienia wątpliwości, że nigdy nigdy nie będzie możliwości ich powrotu na Ziemię! Ci, którzy już są usuwani do innego świata są na tej planecie zastąpieni klonami, które oczywiście nie mają duszy i że mogą zostać i zostaną wyłączeni, gdy ich "użyteczność" się skończy. Zaledwie kilku pomniejszych członków kabały jeszcze stąpa po tej ziemi, ale są oni dość nieszkodliwi w porównaniu do tych wyższych rangą członków i  my uważnie śledzimy ich, i także będą aresztowani wkrótce. Wciąż próbują zatrzymać ten projekt ujawnienia, ale ich wysiłki są daremne, gdyż Obama ma już przewagę w tym projekcie. Czas jest nadal czynnikiem zanim cała procedura może być zaokrąglona. Mimo to, Obama już się rozpoczął i ma już swobodę, aby spokojnie rozmawiać. Dlatego byliśmy w stanie wylądować w pierwszym miejscu!

W międzyczasie wylądowaliśmy na planecie i niewiele więcej promów będą także miały pozwolenie na lądowanie zanim Ujawnienie będzie faktem. W momencie ujawnienia lądujemy wszędzie na świecie, zdejmiemy ukrycie i staniemy się widoczni dla każdego!
Bądźcie pewni, że jesteśmy naprawdę tutaj, fakt, który może być potwierdzony przez niektórych channelerów, którzy wiedzą. Meline Lafont jest jednym z tych channelerów, była świadoma, ale została poproszona, aby zatrzymać to dla siebie. To samo odnosi się do informacji, związanych z aresztowaniami Kabały i wyroków. Zdecydowałem się użyć jej jako mojej channelerki, z powodu naszego wielkiego związku. Tak zostało powiedziane.

Dlaczego zdecydowaliśmy się wykonać renowację rządów po pierwsze a następnie Ogłoszenie? Cóż, aby odpowiedzieć na to pytanie, traktujemy to jako okazję, aby przede wszystkim zagwarantować pewien rodzaj stabilności dla cywilizacji przed rozpowszechnieniem tego rodzaju szokujących wiadomości, szczególnie ze względu na nie obudzonych. Gdyby oni mogli wiedzieć, że ich przywódcy zostali aresztowani i usunięci ze swoich stanowisk, a następnie przez nas wprowadzeni w nasze ujawnienie się Wam, to oni łatwo staliby się zdezorientowani widząc cały proces tak, jakby ich świat miał się zawalić. W rzeczywistości Minęło kilkadziesiąt lat, przez które byliście okłamywani przez kabały, którzy opisywali naszą egzystencję i nasze intencje jako zagrożenie dla waszego przetrwania. Jest rzeczą oczywistą, że nie obudzeni z pewnością uznają nas za najeźdźców, kiedy będziemy masowo lądować. To jest jedna rzecz, której chcemy uniknąć! Pragniemy stworzyć płynne przejście i pomóc współistnieć harmonijnie z nami w galaktyce, w końcu jesteśmy braćmi.

Mam nadzieję, że już możecie zrozumieć, dlaczego musieliśmy odłożyć projekt ujawniania i dlaczego podamy oba problemy równocześnie. Będziemy najpierw tworzyć stabilność w waszych rządach, nowy rząd Światła będzie rządzić tylko krótką chwilę, gdyż wy wszyscy jesteście równi na wieki wieków! I wreszcie będzie to tak! Sposób waszego procesu Wzniesienia został szeroko otwarty i już cieszycie się większą swobodą i połączeniem z nami. Nie będziemy się jeszcze pokazywać nie obudzonym, jednak rozpoczniemy ścisłą współpracę z Lightworkers do ujawnienia. Czuję rozczarowania wśród Lightworkers i czuję to w mojej channelerce, Lafont Meline i szczerze mówiąc nie jest ona zbyt podekscytowana dzieląc sie tą wiadomością. Niemniej jednak, myślę, że ważne jest, aby wszyscy wiedzieli, że wasza wolność wzrosła i że jesteśmy tylko o szept daleko!
Nigdy nie byliście sami i to stwierdzenie powinno być brane dosłownie!

Jestem Saint Germain.

Czwartek, 31 maja 2012
Copyright © 2012 przez Meline Lafont.
http://pleiadedolphininfos.blogspot.com

Myślę, że jest tego wiele mniej, zapuszczę jakiś website copier i zobaczymy.
Dobrze byłoby, żeby Darek mógł skopiować ustawienia i profile, wtedy po "akcji" oczyszczania można byłoby kogoś przywrócić, jeśli wypadł tak jak Jan.

Chyba za bardzo ich pochwaliłem, dzisiaj płyniemy z prądem rzeki, to i wody dużo.


Rękopis przetrwania - część 150
05 czerwiec 2012 |  aisha north

Zacznijmy dzisiejszy przekaz, mówiąc, że od tej pory, wszyscy poczują pracującą nad wami energie w sposób bardzo natarczywy. Mówimy to tylko, aby przygotować was do niektórych ciężkich bombardowań przed wami, i ten sposób, będziecie mogli spróbować się zrelaksować w tych burzliwych czasach zamiast iść w strach, bo uważacie, że coś jest nie tak z waszym ciałem fizycznym. Teraz już nie jesteście obcy dla tych szczepień  tak je nazywając, a Wy być może już zauważyliście, że mają one na wiele podjętych sposobów inną temperaturę czy smak, i w ciągu kilku godzin, nowy głos dołączy do chóru usilnych twórców zmian kąpiąc nie tylko was, ale całą waszą planetę w bardzo życzliwym, raczej nieprzyjemnym, zalewie napięcia wysokiej intensywności. Widzicie, planety na Waszym niebie po raz kolejny przygotowują się do skomplikowanego wyświetlania w górze, a to na wiele sposobów sygnalizuje nadejście czegoś nowego i jest zwiastunem końca czegoś starego. Innymi słowy, pomyślcie o tym jako rodzaj portalu, że po przekroczeniu jego progu, rzeczywiście nie ma odwrotu. Wasza planeta podejmie swój pierwszy krok do nowego jutra, a nawet jeśli stare się wystawić imponujący pokaz próbując przekonać was inaczej, to powoli, ale puszczają uchwyt, który oni mieli na was przez wieki. Ich czas się kończy, a po nocy, piasek w klepsydrze zacznie przesypywać się jeszcze szybciej.

Rozmawialiśmy o przyspieszaniu procesu przedtem, a teraz będzie znowu jak przesunięcie na jeszcze wyższy bieg, gdyż wszyscy jesteście napędzani do przodu przez te nowe cząstki energetyczne ciskane w Was. To tak, jakby miliony małych rąk pchały was z tyłu, z informacją, aby jechać szybciej i szybciej, a nie starać się spowalniać i wstrzymywać się od tego energicznego pędu do przodu. Wielu z was próbowało, gdy czuliście potrzebę, aby zwolnić i strawić wszystko, co się dzieje w tej chwili, ale pozwólcie nam tylko powiedzieć, że to nie jest dobry pomysł. Pamiętajcie, że to tylko wasz umysł, który czuje potrzebę analizowania i obmyślania, co ponad, ale umysł jest starą i powolną rzeczą, nie dostosowaną do tej nowej prędkości światła, które dosłownie podnieść Was i napędzi Was z prędkością błyskawicy do Waszego nowego jutra. Wasze serca dobrze o tym wiedzą, i  dosłownie śpiewają z radości, gdy czujecie coraz większą prędkość. Nie boją się prędkości, rozkoszują się nią, ponieważ są przyzwyczajone do tego sposobu wydzielania się z domu, gdzie byliście nieskrępowani przez powolną pamięć, która złapała was wszystkich, uziemiając was na ziemi. Teraz serce czuje wolność unoszącą je jeszcze raz, więc pozwólcie waszemu sercu pokazywać wam drogę, i oddalcie natarczywe głosy umysłu "spowolnij, uspokój się, nie trać kontroli tutaj."

Twój umysł jest w błędzie. Wystarczy unieść nogi i pozwolić przetoczyć się wzdłuż w wodospadzie tej zawsze poruszającej się rzeki zmian. Prędkość nie zabije lub zaszkodzi wam w jakikolwiek sposób. Tylko walka z prądami może być szkodliwa dla Was, gdyż wówczas siła tych cząstek rośnie wykładniczo i dosłownie oderwie Was od waszego przerażonego pojmowania na starym obwałowaniu. Nie wolno tego dopuścić do Was i wiedzcie, że "utrzymywanie kontroli" jest ostatnią rzeczą,jakiej musicie próbować w tej chwili. Kontrola to jest stare ego próbujące powstrzymać rzekę zmian, i kontrola jest tym, co zapewni bardzo nieprzyjemne zanurzenie pod powierzchnią tej rzeki jeśli spróbujecie trzymać się tego, co znacie, zamiast pozwolić sobie być transportowanymi przez te prądy w Wasze przyszłe mieszkanie. Więc rozluźnijcie się i cieszcie się jazdą. I zaufajcie, że nawet jeśli nie macie pojęcia, co jest z przodu na tej szybko pęczniejącej rzece, zaufajcie, że będziecie utrzymywani głową do góry przez nawet najbardziej burzliwe fragmenty, i dotrzecie bezpiecznie najpiękniejszego lądowania.

Nie bójcie się, jeśli poczujecie się zanurzeni pod tym mieszaniem wód, gdyż tylko ci, sparaliżowani strachem utopią w swoich własnych boleściach. Reszta tylko uzyska szybki i orzeźwiający chrzest po drodze, więc po prostu otrząśnijcie wodę z waszych oczu i nie poddawajcie się, drodzy. I pamiętajcie, nie chwytajcie się niczego, co wystaje z brzegów, aby powstrzymać tę dziką przejażdżkę. Może być kuszące, aby spowolnić tempo, ale znowu, to tylko służy do przeciągania was pod powierzchnią przez dłuższy okres czasu, jeśli nie na zawsze. Tak więc utrzymujcie się na powierzchni, i głową na środek rzeki, to jazda będzie mniej wyboista niż w przypadku próby trzymania się blisko brzegu. Jesteście bezpieczniejsi w środku, gdzie prąd przeniesie Was szybciej niż wzdłuż wzdłuż nasypów, gdzie śmieci się zbierają i można dać się wciągnąć w wir. Obserwujemy was przez całą drogę, i wiemy, że jesteście naprawdę doskonałymi pływakami, więc nie mamy obawy o wyznaczone w ujściu miejsce lądowania. Więc po prostu podciągnijcie nogi i niech wody przyniesie was bezpiecznie tam. Wasz umysł będzie po prostu musiał odpuścić sobie kontrolę, a energie zrobią resztę. Do zobaczenia tam, drodzy! Już niedługo od teraz poczujecie prąd biorący wielki skok do przodu i targający was do przyszłości.

---
http://aishanorth.wordpress.com/

Z poziomu użytkownika możesz skopiować stronę do przeglądania "off line". Masz wtedy wszystkie dane i ich formatowanie, czyli wygląd. Natomiast nie wiem jak wygląda dostęp do części niejawnych lub chronionych hasłami i w tym przypadku narzędzi administracyjnych, bo takich tron nie kopiowałem.

Back up. kopiowanie aktualnych danych na jakikolwiek nośnik może być CD, DVD, lub twardy dysk twojego komputera.
W razie "rozwałki" można odtworzyć skopiowane zapisy ustawienia itp. choć może to czasami być czasochłonne.
Nie wiem jak to wygląda z poziomu admina, ale są też inne możliwości wykonania kopii domeny na swoim komputerze.

Nie jest źle, ten odcinek jest jeszcze krótszy od poprzedniego i zapowiada mocny download energii.


Rękopis przetrwania - część 149
04 czerwiec 2012 |  aisha north

Dzisiaj, słońce i księżyc wykonują swój niebiański taniec, a to niewątpliwie ma wpływ na was wszystkich. To będzie główny download (załadowanie) energii na waszej drodze, i poczujecie mieszanie głęboko w kościach. Nie opierajcie się poczuciu tego, gdyż możecie w ten sposób uczynić to jeszcze bardziej odczuwalnym. Widzicie, te napływające energie chcą, żebyście zauważyli je, gdyż chciałyby również zaprosić Was do tańca. To zabrzmi tajemniczo dla wielu z was, ale zapraszamy wszystkich do zabawy trochę z pojęciem siły zewnętrznej mieszającej się z waszą wewnętrzną siłą, myślimy, że będzie to zabawną rozrywką, gdy poczujesz chwiejący się tył i przód, gdy dwoistość złączy w jednym spokojnym punkcie (chyba chodzi im o coś w rodzaju choroby morskiej). To wszystko, na razie zostawiamy was.
-
http://aishanorth.wordpress.com/

Podpisuje się pod tym, co pięknie napisałeś Przebiśniegu. Tak to stare energie, stare myślenie, podejrzliwość, wietrzenie podstępu. Niestety jak nam coś nie "przywali" to chyba jeszcze długo będziemy się łapać na stare przyzwyczajenia. Może dziwne to nie jest, ale czas jest inny i powinniśmy szukać tego co nas łączy ze sobą i kosmitami, wszystko to JEDNO ... będzie.

Jak widać ilość użytkowników robi różnicę dla administratora serwera.
W związku z tym wskazane byłoby szybkie usunięcie ok 50 użytkowników, w/g znanych kryteriów, bo jak widać "oni" robią to do poziomu ok. 270.
Po drugie zastanowić się nad Back-upem wybranych gałęzi albo całego forum, nie wiem jak dużo tego jest, ale tekst nie zajmuje dużo przestrzeni, a obrazki i filmy są tylko linkowane.
Po trzecie rozpatrzyć płatny hosting, chyba, że ktoś z forumowiczów dysponuje serwerem z odpowiednim zapasem wolnej przestrzeni dyskowej i chęcią udostępnienia.
To rozwiązanie to niestety inny adres serwera i ewentualna konieczność "zrzutki", choć to nie musiałoby być wiele.
Reasumując "na szybko" można wykonać kroki 1 i 2, ale pierwszy mocno obciąża Admina.

To chyba najkrótszy odcinek jak do tej pory. Zapowiada bombardowanie energią  w tym tygodniu.


Rękopis przetrwania - część 148
03 czerwiec 2012 |  aisha north

Nadchodzi czas na kolejną rundę bombardowania intensywną energią waszą małą planetę. Jak zawsze, poczujecie atak wszystkich tych wysoko naładowanych cząsteczek na wiele sposobów, ale bądźcie pewni, że nawet jeśli proces sam w sobie może być nieco trudny do strawienia, jego wyniki będą rzeczywiście korzystne. Widzicie, te napływające energie będą wbijać inny gwóźdź do trumny wszystkich przestarzałych i niemodnych procesów i wzorców, które zostały utrzymywały wasz  gatunek z tyłu, a od teraz i do końca tego tygodnia, będziecie dosłownie czuć, jak rzeczy  zaczynają się rozpadać jeszcze szybciej niż poprzednio.

Wszystko będzie przyspieszało po raz kolejny, więc najlepiej być przygotowanym do zapięcia pasów i zawiśnięcia (na czym?, może chodzi o spadochron). Jak zawsze, niewiele będzie widoczne na zewnątrz na pobieżny rzut oka, ale będziecie rzeczywiście bardziej niż zachęcani do tego, czego wszyscy doświadczacie w swoim własnym życiu. Dzienna i nocna akcja na wiele sposobów zacierają się między sobą, a może być ciężko powiedzieć różnicę między nimi. Innymi słowy, tzw dzienne marzenia będą stawać się coraz bardziej świadome i oczywiste, i zaczniecie brać znacznie bardziej czynny udział w lekcjach na tym etapie. Nadszedł czas, aby rozszerzyć zakres raz jeszcze moi drodzy. Szkoła otwiera kolejny semestr, a lekcje będą dawane, aby wasze serca wzniosły się wyżej, więcej niż w jeden sposób. Bądźcie przygotowani, aby być zaskoczonymi tym, co znajdziecie ukryte w swoim wewnętrznym rdzeniu, bo teraz tak wiele drzwi się otworzy, że  może to zapierać dech w piersiach. To wszystko na razie, zostawiamy was.

-
http://aishanorth.wordpress.com/

Ten kawałek o Annunakich wstawiłem do "inni o energii", bo mi się coś p..., zresztą tam też do nich doszliście.
Choć Annunaki helis nam nie przywrócą to  i tak inni nam obiecują osiągnięcie tego.
Co do samej zmiany frontu - jeżeli nie zostaną "przeprogramowani" to wietrzyłbym kolejny podstęp, a o ich zdolnościach do podstępów pisali wszyscy, którzy zetknęli się z informacjami o nich.

Zeszliście na Annunaki więc zacytuję wam fragment dość nowego przekazu plejadanki, w którym twierdzi, że Annunaki zmienili front.
Całość przekazu na blogu Krystal28, pogrubienia moje. Skomentujemy?


.......Wiemy, że te dusze [postrzegane jako wrogowie] potrzebowały tego wszystkiego dla swego  rozwoju i w większej części dzięki temu Annunaki zobaczyli Światło i dołączyli do stronników Światła, które teraz współtworzą.

Annunaki [a raczej ich większość] rzeczywiście doświadczają niższych wymiarów, będąc wcieleni na wielu obszarach Gai, które jak już wspominaliśmy, potrzebują waszych Świetlistych energii, w większości dlatego że przebywają oni w niższych wymiarach, rozpropagowanych przez dusze, które bardzo dawno temu zostały postawione przez Annunakich w pozycji mocy.

Rzeczywiście, Annunaki dołączyli do Światła i zerwali kontakt z wyższymi rangami dusz, które kiedyś mieli za swoich sługusów i przy pomocy których zarządzili wszystkie zmiany, które chcieli wprowadzić na świecie, a które nie były w interesie ludzkości, natomiast w  interesie Annunakich i  marionetek  przez nich zatrudnianych, znanych wam teraz jako ciemni przywódcy kabali waszego świata.

Większość przywódców Annunakich, którzy osiągnęli najniższe wibracje i spowodowali większość niższych doświadczeń wymiarowych na Ziemi, naprawdę przeżywa swoje reperkusje karmiczne i dzięki temu zostaje dołączona do grona Światła.  Robią wszystko co możliwe, by rozbroić mroczne dusze i usunąć zaprogramowanie, które im zainstalowali.

[Annunaki] naprawdę czują wielki żal i wyrzuty sumienia z powodu cierpienia, które zadali ludzkości i będą podczas początkowych obwieszczeń  informować was o wszystkim, co wam uczynili, ujawniając swój żal  i błagając o wybaczenie.

Annunaki osobiście życzyli sobie mieć swoje własne wersje sądów, przez które przywódcy kabała będą przechodzić na waszym świecie, ponieważ [Annunaki] chcą, aby ludzkość dowiedziała się o wszystkim, co oni zrobili.  Będą mogli wtedy wyrazić swoje cierpienie, żal i swoją Miłość, która zaczyna być okazywana przez nich dla całej ludzkości.

Do czasu mojego następnego kontaktu, przez tego lub ewentualnie przez innego pisarza, który stanie się otwarty na moje energie, mogę powiedzieć, że pochodzimy z różnych Rad wchodzących w skład Federacji Galaktycznej.  Kochamy bardzo wszystkich i każdego z was, drogie dusze, a pracujemy dla was i dla Światła w sposób niesłychanie intensywny i to zmieni wasze życie w cudowny sposób.
Naprawdę nie jesteśmy tu po to, aby być waszymi zbawcami, jesteśmy tutaj po prostu po to, aby pomagać w trakcie wydarzeń, które mają poprzedzać wspaniałe wzniesienie się Gai.  I tak naprawdę, istnieje o wiele więcej dusz, które wzniosły się wyżej niż my, które nie należą do konkretnej organizacji lub Rady, i które są raczej [niewcielonie w szeregi], ponieważ nie mają takiej potrzeby.  I te dusze niosą pomoc w bardziej odważnych i ezoterycznych oraz duchowych aspektach wzniesienia Ziemi, które naprawdę zaskoczą was znacznie bardziej niż pierwsze objawienia i początkowe wydarzenia na planie fizycznym, w których pomagamy.
Dziękuję, Mariara.

Mariara, Plejadianka przez Wesa Annaca, 15 maja 2012

Przetłumaczyła Anna Bogusz-Dobrowolska

WesAnnac.com
AquariusChannelings.com

Próbuję robić użytek z tego fantastycznego narzędzia, które nam tu barneyos zafundował.
Teraz rozumiem sugestię Darka odnośnie zakładania nowych wątków. Wiele wątków o atrakcyjnych i aktualnych tytułach zostało rozwalonych przez jałowe albo nawet personalne dyskusje. Kontynuowanie ich byłoby wyciąganiem tej żenady na światło dzienne, co ze względu na "młodszych" forumowiczów nie jest wskazane, po co uczyć niepożądanych zachowań.
Należałoby je przenieść do Archiwum, ale to pewnie wolna procedura i szkoda czasu Administracji.
W tej sytuacji rzeczywiście lepiej zainicjować nowy wątek, nawet pod tym samym tytułem, a stary będzie sobie gdzieś tkwił z tyłu, bo sortowanie mamy po datach.