Teoretycznie będzie powielał do pierwszego zajętego czyli jeszcze 5, potem przestanie i przyjmie wysokie numery.

Chyba edytowany kawałek jest właściwą odpowiedzią. Poza tym logiki brak, zmieniano godzinę na serwerze i kto tam wie co jeszcze. A o awarii jakoś nikt nie słyszał.

east, tu byłbym ostrożny w ferowaniu wyroków, bo niestety zbiorowa świadomość jest naprawdę daleko w tyle, przynajmniej ilościowo. Więc jeśli efekt setnej małpy lub podobny nie zadziałałby to nie byłbym optymistą, bo na fizycznym poziomie świadomych mało i dzieje się dobrze tylko śladowo.

Tak wymieranie gatunków też można byłoby podciągać, ale to są zwykle olbrzymie odcinki czasu. Tutaj coś zadziałało selektywnie w jednym rejonie. Przyczyny mogą być skrajnie różne od zatopionych chemikaliów, po różne produkty rozkładu materii organicznej lub przesączanie gazów wulkanicznych. Wskazywało by to na czynnik trujący, paraliżujący lub likwidujący napięcie, jak w przypadku mięśni, co spowodowało masowe odczepienie się tych stworzeń od podłoża.

Pozytywny w sensie ujawnienia samej bazy danych, a nie zachowania. Nie wiadomo co jeszcze "system" w tym zakresie wymyślił. To jednak bardzo powoli wychodzi na jaw, tak jak afera molestowania dzieci w BBC. Tam szef już podał się do dymisji, zresztą zasięg tamtej afery ciągle się rozszerza doszła pedofilia itd.

Ta wiadomość oczywiście pasuje też do działu Big Brother, ale dla mnie podstawowe znaczenie ma jej ujawnienie.
Z ciekawostek - nauczyciele współpracujący z "systemem" wprowadzali dane 6 razy dziennie! Paranoja.

8 mln dzieci zapisanych w masywnej, Tajnej Bazie Danych w UK

Russia Today - 12 listopada 2012

http://rt.com/news/children-at-risk-data-522/

Nowo odkryta tajna sieć komputerowa, znana jako "Jeden system" może podobno dzielić się danymi osobowymi dzieci z różnymi agencjami w Wielkiej Brytanii, w tym wiek, płeć, adres i zapis ich zachowań szkolnych - wszystko bez wiedzy rodziców.

Jeden z największych brytyjskich kontraktorów rządowych stworzył bazę danych zawierającą dane osobowe 8 milionów dzieci, ujawnił Sunday Times.

Baza danych została stworzona przez „Capita” - firmę specjalizującą się w systemach IT.

A tutaj smok Brian tłumaczy krótko, spokojnie, łopatologicznie, że wszelkie rodzaje informacji są potrzebne, bo nie jesteś sam człowieku na tym świecie. Nawet teorię luster przywołuje, co to się teraz porobiło Jakbyś się nie kręcił lustro cię dopadnie, no chyba że będziesz je systematycznie rozbijał, zamiast przyjrzeć się swojemu odbiciu, ale to grozi 7-ma wiekami nieszczęść - czy warto?

Oh, jakie to podstawowe

Wielu z was szukało bardzo długo i stale szuka i szuka informacji, które są bardziej zaawansowane niż to, z czym macie do czynienia. Przy okazji, coś znajdujecie. Ale zazwyczaj jest dużo powtórzeń, i możecie powiedzieć, "Och, jakie to podstawowe". Cóż, to, co wam mówimy to jest, że zaawansowane rzeczy, że znajdziecie większość z nich, patrząc do środka, na zewnątrz jest jakkolwiek tylko odbicie samego siebie. Możecie zobaczyć odbicie niższych aspektów lub odbicie wyższych aspektów. To zależy od Was.

Jednakże, nawet więcej niż to, jesteście tutaj, aby szanować poszukiwaczy którzy  przechodzą te podstawowe kroki. Być może niektórzy z was spojrzą wstecz na to jako magiczny czas, w którym odblokowaliście rzeczy po raz pierwszy. Nie, nie chcecie tam wracać, bo nauczyliście się tak wiele (pamiętając wiele z tego, kim jesteście), ale tak, jak u człowieka, trochę nostalgia się wam przydarza. To, co powiemy, to jest to, że Wy, którzy to czytacie, jeśli to, co już zostało powiedziane pasuje do waszego postrzegania, gdzie jesteście - to oczywiście ukończyliście studia. Istnieje oczywiście wiele do zrobienia i nauczenia się tak,  jak uczeń studiach ma długi okres przed nim. Ale jesteście w punkcie, w którym zostało osiągnięte coś w rodzaju szczytu tego, co świat może wam obecnie zaoferować. Więc osiągnęliście szczyt i się wahacie. Czasem schodzicie  w dół w wibracjach, czasami idziecie w górę. Kolejnym krokiem wydaje się ucieczka.

Jednak energia Ziemi nie jest jeszcze gotowa na wasz kolejny krok - więc macie dwie możliwości: (1) Przekroczyć energię Ziemi i zasadniczo opuścić (2) Szanować tych, którzy przemieszczają się w wibracjach za wami i być szczęśliwymi i dumnymi z ich dokonań odbijających niektóre z waszych pierwszych osiągnięć w nieco innym świetle, gdyż naprawdę oni są JEDNYM z Wami. I o to właśnie we Wzniesieniu chodzi. To naprawdę nie dotyczy nr 1. Zrobiliście to w innym życiu. To dotyczy nr 2. Tak, to prowadzi do ostatecznej lekcji: Cierpliwości.

I jak sobie z tym czymś zwanym cierpliwość radzicie, jak się uczycie, to utrzymuje was jako szczęśliwych, jak możecie, doświadczacie tak wiele, jak to możliwe, i oczekujecie otwarcia do zrobienia kolejnego kroku.
On nadchodzi.

14 listopada 2012
Channeler: Brian, smok
http://lightworkers.org/channeling/171170/oh-how-basic

E, tam, jaki nasz wojownik, my nie wojujemy. To twój adorator, tylko jak zobaczył to, co robisz to boi się chłopina podejść bliżej, co by nie oberwał zanim się zdąży przedstawić. A tak to sobie wrzuci przybliżenie na ekran. Wisi to zawsze generuje mieszane uczucia i nie jest podobne co całej reszty ciebie walczącej. W ostateczności pomyśl o nim jak o agencie, od czego nie powiem, bo nie wiem, ale potem jakieś afery "poza małżeńskie" wychodzą i ludzie z piramidy spadają. Dziwne, że nigdy żadna krzywda się im nie dzieje.

Kate, nie wszystko już pamiętam, ale twoje wskazówki chyba bardzo selektywne były i w nieoczekiwanej formie, może stąd brak zrozumienia.
Tutaj bardziej mi chodzi o odniesienie do tekstu. Nie widzę powodu, dla którego nie miałabyś wskazywać lub się sprzeciwiać, jeśli coś jest niezgodne z twoją wiedzą, bo to byłaby cenzura, ale uogólnianie też do niczego nie prowadzi, zresztą jak Przebiśnieg twierdzi: "dla każdego...", więc staram się zapewniać "co innego", lepiej lub gorzej, w/g niektórych gorzej już nie można, ale co mi tam.
Wiem jedno na dziś, że liniowym pojmowaniem i rozumem wszystkiego sobie wytłumaczyć nie mogę, więc domniemywam, że w przyszłości pod tym względem może być tylko gorzej, więc nie mogę jedynie przyjmować i opierać się na tym co znam wyłącznie ze swoich doświadczeń lub bliźnich, bo brak mi danych.

Edit: schowana!

Więc machanie szabelką jeśli nie chce się ucha obciąć też jest bez sensu, bo nie ma efektu z włożonego wysiłku.
Ta maksyma jakiś sens ma, jeśli wierzyć, że nie ma przypadków i jesteśmy przyciągani przez potrzebne nam doświadczenia.
To niesamowicie wiele tłumaczy, ale czy wszystko można tym tłumaczyć, nie wiem.

Widzisz, w dzisiejszych czasach to pozornie wydaje się być trudniejsze niż kiedyś, bo zdecydowanie mamy więcej indywidualistów. W tej sytuacji nie jest najważniejsza wiedza nauczyciela, tylko umiejętność jej przekazania. To z kolei zaliczyłbym już do darów, bo obecnych czasach staje się rzadkością. Czas tu nie ma wielkiego znaczenia, ale umiejętność wielopoziomowej komunikacji jest nieoceniona.

Kolejny odcinek zapowiada rozdzielanie starego i nowego oraz kolejny ostry nawał energii.


Manuskrypt przetrwania - część 223
13 listopada 2012 |  aisha north

Ten dzień przyniesie w wiele niespotykanych przypadków, gdyż słońce znów jest bardzo pomocne w dostarczaniu wiadomości, które chcemy, aby przekazało. Widzicie, upusty zaczęły się otwierać, jeśli możemy użyć takiego słowa, aby opisać to, że teraz, deszcz energii nad waszą planetą wzrośnie w takim stopniu, że będzie czasami trudno utrzymać głowę nad wodą .

Wyjaśnijmy. Jak wielu z was wie, zbliża się Linia Czasowa, którą wielu widzi jako przepaść (rozdzielenie) między starym a nowym, a nawet niektórzy z nich uważają również, że jest to koniec wszystkiego, to pierwsze jest o wiele bardziej prawdziwe niż to drugie. Gdyż wasz świat nie zbliża się do końca, daleko od tego. Przeciwnie, ostatecznie przyspiesza zaczynając nowe. Innymi słowy, system burzy siebie obecnie w zapomnieniu i z pewnością zbliża się do końca, ale wasz świat szybko zbliża się obiecanego świtu. Mówimy, jak zwykle, w zawiłych kategoriach, ale to, co robimy, to po prostu stwierdzamy to, co tak wielu zrobiło wcześniej. Mianowicie, że w ten rok jest to rzeczywiście rok prawdziwej zmiany, i to rzeczywiście taki, który trafi do książek historii jako rok, kiedy ludzkość przestała się cofać tyłu i wreszcie podjęła ów decydujący krok w jutro.

Znajdziecie wiele wokół Siebie tego, o czym myślicie, że jest ogromna potrzeba naprawienia tego zanim rok dobiegnie końca, i jeśli spojrzycie na kalendarz, będzie ciężko nie myśleć, że w rzeczywistości kończy się wam czas. Cóż, nie kończy się, a po tym, co miało miejsce na waszych brzegach w tych ostatnich kilku dniach i tygodniach, nigdy,  kiedykolwiek nie zabraknie wam czasu. Gdyż koła zaczęły obracać się w szybkim tempie teraz i wspomagane przez rychłe zastrzyki nawet większych ilości energii, zaczną obracać je jeszcze szybciej. Więc nie rozpaczajcie moi drodzy, nawet jeśli czasami czujecie rozpacz buchającą wewnątrz na myśl, że tak bardzo wiele jest jeszcze nie zrobione na tej planecie. Na razie przyspieszenie zacznie rozwijać się w takim tempie, że to będzie prawie jak rozmycie w Waszych oczach. Energie będą napływać w takim tempie, wszyscy będziecie usiłować pozostawać w pozycji pionowej, a raczej na powierzchni w czasie.

Więc przygotujcie się na zalanie energią, ale przygotujcie się, aby uczcić też sam fakt. Bo nawet jeśli wasze ciało fizyczne będzie wymagać czasu przerwy wiele razy w ciągu tych ostatnich tygodni pozostałych w tym roku, wiedzcie, że ta planeta będzie delektowała się każdą nową rundą energii, która ją uderza. Gdyż to pomoże przeprowadzić Was wszystkich przez ten próg, który ostatecznie zapewni doskonałą prędkość dla was wszystkich, aby dosłownie przebić się przez bariery, które scementowały was do tak wiele starego, i popędzić was do otwartych przestrzeni jutra. Tak więc weźcie głęboki oddech i przygotujcie się na przychodzące fale, gdyż tym razem, będą walić was wszystkich niemiłosiernie. Nie po to, aby Was złamać, ale, aby przywrócić Wam wolność.

-
http://aishanorth.wordpress.com/

Ptaku, odpowiem ci twoim własnym prawem lustra. Każdy widzi to co chce zobaczyć (oczywiście to efekt działania ego) i nie próbuje wchodzić głębiej, ale to jego doświadczenia. Ja nie próbuję nikogo ograniczać czy cenzurować, każdy swój rozum ma.
Oczywiście, z tego samego źródła są przekazy lepsze, gorsze i całkiem do kitu, ale ja nie jestem od tego, żeby bawić się w cenzora i wymuszać moje widze-misie na innych, nie uważam  też czytelników za tak tępych, żeby ich trzeba było chronić przed słowami Archanioła czy Baldura.
Po raz kolejny motto Darka: "pozwól sobie być sobą, a innym być innymi".
Oczywiście miło byłoby i pożytecznie też dla niektórych, gdyby dyskutanci wskazali elementy manipulacji i potupali NIE, NIE, NIE, ale to już jak widać zbyt wielki wysiłek.

Ależ Kate, manuskrypty nie mój wymysł, i nie jestem staroświeckim nauczycielem, żeby ci dawać pstryczki.
Ale stara hierarchia funkcjonowała nieźle, ale to zależało od nauczyciela, jeśli potrafił wypracować partnerstwo w uczniach, mimo różnic poziomów nauka zawsze szła wspaniale i była niezwykle efektywna. Gdy się "okopał" w swojej "wiedzy" to nigdy nie potrafił jej przekazać. I tu masz jedną odpowiedź na wiele pytań - współpraca buduje.
A gadaniem, nie tylko twoim, jak widzisz się nie przejmuję, bo jakby nie patrzeć nie znajdziesz dwóch jednakowych punktów widzenia, które krótko mówiąc zależą od punktu "siedzenia".

Ostatnio Arkturaianie staja się mocno aktywni. Moim zdaniem warto poczytać, co mają do powiedzenia na temat zakamuflowanego smutku, czy pamięci komórkowej.


Wiadomość Arkturian na 12 listopada 2012


Pozdrowienia umiłowani, Jesteśmy Arkturianami i jesteśmy tutaj, aby pomóc,  wspierać i dla dalszego uwolnienia ludzkiego serca od posiadanych głęboko emocji, których was  jako ludzi nauczono przechowywać i uniemożliwiać wam ekspansję. To jest opakowanie smutku wokół ludzkiego serca, które zamknęło i stłumiło ludzkość i to jest ten smutek, który jest obecnie wylewany w poprzek i wewnątrz ludzkiej rasy w tym czasie.

Jesteśmy tu, aby poprowadzić dalej ten proces i pomóc wam uzyskać jasność wewnętrznej wizji w odniesieniu do tej głęboko utrzymywanej zgryzoty. Jako rasa, byliście nauczani przez tych, którzy szkolili was do utrzymania Jaźni w niższej wibracji, że smutek jest nieunikniony i że będziecie odrętwiali przez smutek, który nosicie na wieczność. To nie jest prawdą, a my jesteśmy tutaj, aby pomóc wam rozpuścić tę naukę, abyście mogli ujawnić Prawdę ukrytą na pełnym widoku. Gdyż przyszliście na tą planetę żyć jako człowiek, aby doświadczyć wszystkich emocji wam dostępnych jako członkom ludzkiej rasy.

Nauki nauczane w tej rasie w kółko stworzyły wzorce żalu i nienawiści, które przykuły duszę do ludzkiego pojazdu w sposób, który jest podobny do zalewania betonem w butów i prośbą, aby przejść kilka mil. Jest to niezwykle trudne doświadczenie życia na planecie Ziemi, gdyż jest filtrowane tak mocno i tak gęsto. Jesteśmy tutaj, aby pomóc wam odblokować serce, gdyż serce jest kluczem do wszechświata. Miłość jest odpowiedzią, bez względu na pytanie, moi drodzy i jesteśmy tutaj, aby pomóc Wam przejść przez ten proces z łatwością.

Wielu z was może być teraz w głębokich bólach smutku, ten smutek jest reaktywowany przez wspomnienia, tych, którzy zginęli w wojnach, które miały miejsce na ziemi oraz wewnątrz „fabryki” Ziemi, i my wskazujemy, że ten żal musi być teraz uleczony. Gdyż w uzdrowieniu jest uwalnianie, którego wasza dusza pragnie i z którym ludzki pojazd teraz walczy. Gdyż żal nie tylko jest przechowywany w sercu ludzkiego pojazdu jest również przechowywany w samych komórkach ludzkiego pojazdu. Jest on następnie przekazywany z pokolenia na pokolenie ludzkich pojazdów, które rodzą się na naszej planecie. WSZYSCY mają komórkowe wspomnienia żalu i nienawiści, i wszystkim jest coraz trudniej funkcjonować wewnątrz.

Nie jesteś swoim ludzkim pojazdem, ludzki pojazd podobny do samochodu, jest w stanie przetransportować was po całej planecie, podczas gdy jeszcze wielu jest osłoniętych od tej Prawdy, i teraz doświadczają szybkich załamań ich ludzkich pojazdów. Gęstsze, niższe energie zaczynają rozbijać struktury komórkowe ludzkiego pojazdu w postaci chorób i niemocy.

To może być odwrócone, ale proces ten wymaga pozwolenia  na uwalnianie i uzdrawianie głęboko zakorzenionych emocji i stwierdzamy, że jesteśmy tutaj, aby pomóc wszystkim w tym procesie. Nowe energie są wspierające i to jest widoczne na całej planecie, jak człowiek dociera do człowieka, jak serca wielu w pełni się otwierają. Wylanie żalu powinno być postrzegane jako początek procesu uzdrowienia, który jest w Prawdzie, a nie czymś, czego was nauczono, bo was nauczono chronić smutek wszelkimi kosztami. Nauczono was trzymać się żalu i wykorzystywać go jako paliwa dla ludzkiego pojazdu. Łzy, które są oczyszczające nauczono was wstrzymywać, dalej wzorcując komórki ludzkiego pojazdu do zniszczenia. Gdyż ludzkie ciało było zaprojektowane, aby być zasilane Miłością, która Jest. To jest jedyna tkanina wszechświata i jest paliwem dla ludzkiego pojazdu.

Zbliżone do wlania oleju napędowego w samochodzie benzynowym nauczono was stosować niewłaściwy pokarm dla swojej ludzkiej postaci, i to spowodowało wzorce chorób i niedomagań manifestujące się w ludzkim pojeździe oraz w rodzinach, które pracują, aby utrzymać uchwyt głębokich nauk,  nauczanych wszelkimi kosztami.

Teraz, jako że nowe energie Ziemi zaczynają odblokowywać serce i emocje zaczynają się wylewać na zewnątrz, prosimy Was trzymać siebie w Miłości, która Jest i  pozwolić Miłości, która Jest rozlewać się wokół was i przez was, gdyż to jest ponowna energetyzacja Was z poziomu komórkowego na zewnątrz. Proces ten wydaje się być trudnym na początku, ale gdy Miłość, która Jest, weźmie was w posiadanie i zacznie naprawiać wasze komórki i wspierać waszą energię, to zostanie pokazane wam wyraźnie. Gdyż Wasza wewnętrzna wizja zacznie się oczyszczać, zaczniecie pamiętać, Kim jesteście w Prawdzie i zaczniecie jeszcze raz czuć rodzinę, której odmawiano Wam od eonów.

Jesteśmy częścią tej rodziny i trzymamy was teraz drodzy umiłowani w ciepłym uścisku. Niech nasza miłość do Was zacznie rozpuszczać głęboko zakorzenione wzorce zamknięcia, niech nasza miłość do Was zacznie oczyszczać i doskonalić Waszą wewnętrzną wizję żebyście zdali sobie sprawę, że jesteście kochani ponad miarę, gdyż Wszyscy to JEDNO. Jesteśmy waszymi braćmi i siostrami z gwiazdozbioru Arkturusa i JESTEŚMY WAMI.

12 listopada 2012
Channeler: Karen Doonan
www.crystalline-sanctuary.com
www.thegalacticportal.com
www.labrynthschooloflight.com

Kate, a kto cię tam wie, może anielscy zrobili ci upload i pstryk i już jasno, a może sypiasz ze słuchawkami w uszach.
Metod jest teraz bezlik, jak kiedyś mówili w reklamie.
W/g mnie ty szukasz raczej równych sobie (chociaż wydaje ci się / chciałabyś inaczej), ale to takie moje spostrzeżenie z boku.
Nie chcę ci tu dokuczać, ale prawdziwi nauczyciele nie szukali uczniów, oni sami przychodzą, gdy jest czas dla obydwu stron.

Jakość jak w tym i innych wątkach próbuje się nam udowadniać zależy również od odbiorcy. I w tym jest sporo prawdy.
Dwie osoby czytają to samo, a raportują co innego.
W niektórych przypadkach masz rację, z jakością tak sobie i wiele powtórzeń, ale gdzieś było powiedziane, że prawdziwe przekazy niosą przesłanie na trzech poziomach kodowania. Ja zwykle widzę dwa, ale to nie znaczy, że nie ma więcej.
Jeśli chodzi o szefów, to raczej każdy ma ich piramidę, ale to na inny temat.
Nauczanie to bardzo szeroka działalność, i w tradycyjnym znaczeniu ono jest powiedziałbym "poukładane", a ty moim zdaniem rzucasz kostką, albo wysypujesz kawałki puzzli, przy czym nie mam na myśli oceny źle / dobrze ale jest to zupełnie inaczej niż (prawie) wszyscy są przyzwyczajeni. Może nowe tak ma, ale ja już stary.

Trochę zaległy artykuł Ute. Jest już po 11:11, ale warto poczytać.


Rezonując z wielkim PROCESEM PRZEBUDZENIA

 

Image by Ute Posegga-Rudel, Copyright © 2012


Najdrożsi przyjaciele!
 
Z nadchodzącym wielkim wydarzeniem portalu 11.11.12, jesteśmy wezwani, by wzrosnąć do tego nowego poziomu energii, która przynosi wraz z nią nową i wyższą świadomość. A jak wiemy, ta zapierająca dech w piersiach jazda będzie trwała do otwarcia 12.12.12, które połączy nas z naszym Wielkim Centralnym Słońcem, Centrum Galaktyki, w taki sposób, że będziemy w stanie przyjąć najkorzystniejsze zalety dostrojenia 21.12.12.
 
Jeśli byliście zaangażowani w wielkim wydarzeniu 11.11.11, które było dla nas początkiem skoku w połączeniu się na poziomie bazowym ze świadomością z Gai, i połączeniem się z naszą własną egzystencją wielowymiarową na poziomie zbiorowym, będziecie mieli coś w rodzaju przeczucia tego, co wydarzy się 11.11.12 - jako nasze doświadczenia, to będzie o oktawę wyższe!
 
Z codziennym wzrostem napływu światła na naszą planetę, aby pomóc nam dotrzymać kroku szybkim wzrostom światła i informacji w głównych punktach zwrotnych naszego ewolucyjnego procesu, każdy z nas doświadcza zmian w naszym życiu, które mają wpływ na fizycznych, psychicznych i duchowych poziomach, w zależności od tego, co musimy uwolnić, zmienić, dostosować i wzrosnąć.
 
To nie zawsze jest łatwe, ale nie zapominajmy, że również wielkie otwarcia wydarzają się dla każdego z nas, które pozwalają nam skręcić w całkiem nowy kierunek, kierunek, o którym zawsze marzyliśmy!
 
Jeśli uważasz, że jeszcze nie doświadczyłeś takich otwarć i punktów zwrotnych, to być może nie zwracasz na to dość uwagi! Wystarczy pamiętać, zeszły rok i jak się czujesz dzisiaj, i wiesz, że wiele zmieniło się już dla ciebie! I to, czym jesteś teraz, tego nie wyobrażałeś sobie 12 miesięcy temu, że będzie możliwe!
 
Jeśli nadal uważasz, że nie wiele się zmieniło dla Ciebie, i że wszystko jest tylko gorzej, nie rozpaczaj! Podczas gdy inni przechodzili przez wiele lat przez (bolesny) proces oczyszczania, aby czerpać w tych błogosławionych czasach wyzwalające owoce ich wysiłków, jesteś być może już na tej drodze tylko przez rok lub dwa. I zostałeś oczyszczony już do pewnego stopnia w tym krótkim czasie, który wkrótce doprowadzi Cię do nieoczekiwanego uwolnienia i nowego stanu wolności, o którym nigdy nie uważałeś, że będzie to możliwe. Ale jest! Nowe energie i informacje wprowadzają możliwość takiego uwolnienia i wolności wraz z nimi.
 
Zasadniczo jest to naprawdę o trzech rzeczach w tym procesie:
Aby iść w przepływie napływających energii, uwolnić to, co zabiorą z nimi (a może i od Ciebie) i otworzyć swój umysł, serce i ciało dla Nowego które chce się manifestować w Tobie, jak i dla Ciebie.
 
Możesz uczestniczyć najkorzystniej w tym procesie, jeśli rozumiesz, że wszystko, co jest ci zabierane, nie służy twojemu najwyższemu dobru w twoim procesie ewolucyjnym i jest błogosławione jako takie przez Świętość twojej własnej duszy! Dlatego w rzeczywistości nic nie jest wam zabierane, ale otrzymujecie Dar własnej wschodzącej Prawdy, którą możecie otrzymać tylko poprzez uwolnienie tego, co nie wspiera Jej wibracji.
 
Ważne jest, aby zaakceptować to błogosławieństwo tych czasach tylko służące waszej ewolucji w świadomości. Jeśli jesteś nadal bardzo związany ze wzorcami, które mają tendencję więzić cię w doświadczeniu starego świata, i które nie są w zgodzie z nowymi ewolucyjnymi informacjami, być może wierzysz w instytucję karzącego lub Boga ze względu na wyzwania, jakich doświadczasz.
 
Jednak nowe energie są nosicielami mądrości i miłości, które przekazują Wiedzę Pełnej Bożej Życzliwości i Łaski. Nawet więcej, gdyż Łaska jest naszym własnym Źródłem i Prawdziwym Naturalnym Stanem.
 
To tylko zabiera od nas tylko to, co nie rezonuje z miłością, Łaską i Prawdą, naszą własną Prawdą.
 
Dlatego jest to najbardziej pomyślne, aby wykształcić najpierw swój umysł domniemaniem, że jesteś Boską i nieograniczoną Istotą Światła, że twoje istnienie trwa w miłości i że ta prawda musi być odzwierciedlona prędzej czy później w twoim własnym doświadczeniu! Po prostu, dlatego, że jest to Twoja Nieodłączna Prawda!
 
To jest usposobieni, które mamy kultywować, zwłaszcza w tych czasach Wielkiego Bożego Błogosławieństwa, a co najważniejsze w czasach wielkiego wpływu Światła i Świadomości, która pragnie obudzić się w naszych naczyniach ciała-umysłu.
 
Drodzy bracia i siostry, wszyscy z was, którzy pragną z ich serca, aby być częścią tej Boskiej Przygody, bez względu na etap życia, z jakim rezonujecie, ponieważ nieodłączna Prawda rezonuje z Wielkim Procesem Przebudzenia. I tak musi ujawnić się Sama w twojej własnej świadomości w odpowiednim czasie.
 
Rozważcie wszystkie swoje wątpliwości dotyczące własnego przebudzenia jako egoistyczne skamieniałości, odzwierciedlające starą masową świadomość o iluzorycznym świecie pozornej trwałości i sztywności, z zewnętrznym bogiem, który jest oddzielony od jego stworzenia.
 
Zakładając własne przebudzenie jest założeniem swojej twórczej mocy współtworzenia, jest założeniem swojej Boskości, jest domniemaniem Jedności całego istnienia jest domniemaniem, że jest tylko Światło, jest Założeniem, że istnieje tylko Miłość i że Wszystko jest Świadomością.
 
Z tą wiarą w swoim Sercu jesteście bardzo dobrze wyposażeni, aby otrzymać swoją pełną możliwość największego Błogosławieństwa nadchodzących wielkich wydarzeń!
 
Radość jest towarzyszem tej Wiary, i to nie ma nic wspólnego z tradycyjną religijnością i "wiarą", ale z powszechnym prawem Boskiej Rzeczywistości, w którym wszystkie istoty i wszechświaty tkwią i uczestniczą, świadomie lub nieświadomie, ponieważ jest tylko JEDEN doświadczający.

Miłość i Błogosławieństwa,
Ute

09 listopada 2012
Autor: Ute
http://radiantlyhappy.blogspot.com.au/2012/11/resonating-with-great-process-of.html

Kate, jednak wytłumaczyłaś, że to babcie. Co złego widzisz w tym, że babcie (oj teraz bywają bardzo młode)  też poszukują? Czy to akurat nie jest przypadkowo zbieżne z tym, co Kiara gdzieś pisała o starszych?
Zawsze można twierdzić, że coś jest be, gdy inni odbierają to inaczej. Jak widać prawie każde tłumaczenie jest naciągane jak przysłowiowa kołderka.
Ważna jest jakość oceny, a w niej obiektywność.
Zacytuję po raz kolejny  motto Dariusza: "pozwól sobie być sobą, a innym być innymi".
Ja przynajmniej próbuję umożliwić im czytanie różnych treści poprzez wstawianie tu tłumaczeń.
Może na ciebie nie działa prawo przyciągania ale dzięki niemu niektórzy znajdują to co w danej chwili jest im potrzebne, nie każdy jest na takim etapie rozwoju jak ty. Czy to tak trudno zrozumieć - nie jesteśmy tu sami!

Edit: a gdyby były z RM moja radość byłaby potrójna!

Na pewno. Teoretycznie tam było / jest łatwiej z tą zmianą. Chciałem coś napisać, ale spróbuję inaczej to ująć.
Jeżeli po 21.12.2012 rehabilitacja nie będzie natychmiastowa, to i tak będzie bardzo szybka. Nie jest to moja przepowiednia, czy "wiedza wewnętrzna", to takie jakieś odczucie, właściwie nie wiem skąd. Z drugiej strony czas będziemy postrzegali zupełnie inaczej. Pozostaje nam jeszcze trochę poczekać, robiąc swoje, że tak powiem. Podobno te Święta nie będą podobne do żadnych innych i mam taką nadzieję.

To króciutki przekaz Archanioła. Potwierdza jakoby pełne otwarcie portalu i ogłasza stworzenie siły dla pokoju.
Będziemy to obserwować blisko i daleko.


Siła dla pokoju została stworzona. Karmcie jej  początkujące życie ostrożnie. - Michael


W tym dniu, 11.11, portal energii 11:11 jest otwarty do jego pełnego potencjału. Obserwujemy, że bardzo wielu ludzi było i będzie się łączyło ze sobą w medytacji i wizualizacji, łącząc się z krystaliczną siatką matki ziemi.

Jest to początek odliczania, by tak rzec, kilku ostatnich najważniejszych kamieni milowych prowadzących do 21.12.2012. Istnieje wiele, wiele oczekiwań połączone przez Was z tym dniem, rzeczywiście z tym jednym. Te nadzieje, marzenia i oczekiwania napędzają Was do przodu i dają wspaniały efekt dla waszej świadomości.

To będzie sporo czasu, zanim się zorientujecie się w pełnym zakresie zmian, które przynieśliście do waszego świata przyszłości, ale zmiany, które stworzyliście w waszym życiu są i będą oczywiste, przynajmniej dla was. Gdyż wiele z nich nie jest widoczne dla tych, którzy patrzą na was, w ogóle nie są ważne. W rzeczywistości, już w niemałym stopniu również zmieniliście świadomość dla nich. A w czasie, zrozumieją to.

Dzisiejsza wiadomość będzie krótka i na temat, ale nie bez znaczenia. Życzymy Wam, abyście zrozumieli wielkość tego, co zrobiliście i nadal to robicie. I chcemy rozszerzyć nasze gratulacje i jeszcze raz, nasza pewność naszej gotowości do asystowania przez te ostatnie kilka tygodni. Wasze postępy zauważono i okrzyknięto w całym kosmosie. Nie możecie zobaczyć wpływów, jaki macie na WSZYSTKO, ale są one bardzo realne. Gdy otworzycie wasze serca na energie ze ŹRÓDŁA w tym czasie otwórzcie je również dla każdego innego. Siła dla pokoju została stworzona. Karmcie jej  początkujące życie ostrożnie.

Będziemy mówić jeszcze raz bardzo szybko. Dobrego dnia.


11 listopada 2012
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/

Przebiśniegu, to już mutant, tych ogonów ze trzy tu widzę, a nic nie pobrałem, widać najwyższa pora.
To na zdrowie.

No to mnie uspokoiłaś i mam nadzieję na jazdę. Bo przypomniał mi się taki kawał rysunkowy:
Nowe idzie .... i rysunek takiego bosego biedaczyska z węzełkiem na kiju - a pod spodem -
Stare jedzie ... i rysunek otwartej limuzyny z grubasami z cygarami w zębach.

Przebiśniegu, fakt nieco się rozpisałeś, to nawet dobrze, no i trochę się rozmarzyłeś. W Manuskrypcie najczęściej to mówili ostatnio, że ma cię boleć głowa albo druga strona, w ramach przetrwania. A o "współ" coś tam to też klepali do znudzenia.
Problem jest doczytać, bo potem innych ręce bolą od odhaczania nieprzeczytanych, nieźle z 50 haczyków na przekaz, po 10 na aktywną sztukę tutaj.
Z tym Archaniołem to jest dużo większy problem. Fizycznie jest tak z kilkudziesięciu nadawców, więc jest oczywiste, ze jakaś część to przebierańcy.  Ja pod tym szyldem wstawiałem przekazy chyba 3 nadawców. Oczywiście wybierałem, czasami kontrowersyjne, ale moim zdaniem jest tam znacznie więcej poza ględzeniem, ale to moje zdanie i wcale nie mam parcia, aby wszystkich o tym przekonywać, zakomunikować tak. Każdy interpretuje sam, tobie odpowiada twoje widzenie, a mnie moje i nie widzę w tym niczego złego, albo potrzeby wywalczenia mojego punktu widzenia.
Myślę, że jeszcze trochę i ziemskie nadajniki oraz ufo klony pozbędą się masek, jeśli wcześniej po cichu nie znikną.
Z GFOL już "afery przekazowe" wychodziły, poczekamy na następne.
Co do zmian masz rację, jest tylko problem, że nie da się ciebie porównać z nikim innym, więc wszelkie porównania zawodzą.
Żeby poczuć więzi zamiast różnic to mówiąc popularnie trzeba "umrzeć" dla świata, bo stare oprogramowanie nie odpuszcza.
Moim zdaniem masowo jest to tylko możliwe (rozpuszczenie, zmiana oprogramowania) z pomocą energii zewnętrznych.
Oczywiście zastanawiam się na ile jest to możliwe (eh logika 3D), jak długo ta fala musi potrwać, czy wywoła ten efekt setnej małpy itp. I na dziś mam więcej pytań niż odpowiedzi.
Ale niektóre odpowiedzi znajduję jeśli nie w tekstach, to między wierszami jak szacowna prawi.
Fakt, nie wszystko i w sumie niezbyt wiele, ale "lepszy rydz...".

To jeszcze powiedz, za ile , o ile nie tajemnica, choć Przebiśnieg twierdzi, że w nowym wszystko sami robimy / tworzymy to chyba i pojazdy też, ale czy na prąd?