26
|
Hydepark / POLSKA / Odp: Słowianie
|
: Grudzień 28, 2012, 14:29:12
|
Witam, zgodnie m.in z tym, co juz zostalo tu powiedziane, postawie taka oto teze. Slowianie i Germanie, odwieczni sasiedzi o skrajnie roznych jezykach, toz to samo. To dwa przeciwne bieguny tego samego narodu a nie odwieczni przeciwnicy. Pomiedzy nimi, zgodnie z liniowa historia, proces wzlotow i upadkow, na zasadzie cykli. Oba te niby bieguny, reprezentuja tzw. pierwiestek zenski ( slowianie ) oraz pierwiastek meski ( germanie ). Zainicjowanie zmian w pierwiastku zenskim, wywoluje odpowiednie zmiany w tym drugim. W wyniku tego powstaje cos na planie ziemskim, materialnym oraz jego odpowiednik na planie duchowym. Ta synteza, obojetnie jak sie nazywa, jest czyms nadrzednym do pierwotnych skladnikow i wywoluje zmiany na ziemi i w duchu. pozdrawiam
|
|
|
27
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Tablica Szmaragdowa
|
: Grudzień 28, 2012, 13:58:09
|
Witaj Kate, przepraszam, ale sam nie zajmuje sie takimi sprawami. Tyle co wiem, to prawie mityczny autor pewnych zasad, na gruncie ktorych rozwinela sia magia i alchemia. Takie sa oficjalne dane. Jego dzielem jest tzw. Tabula Smaragdina, gdie spisane sa rzeczywiscie te zasady. Wiecej niewqiele wiem. pozdrawiam
|
|
|
28
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Eleusis i inne misteria
|
: Grudzień 28, 2012, 12:45:27
|
Witaj Przebisniegu, piszac w tym temacie posluguje sie tylko intuicja. Zadnych ksiazek, manuskryptow czy przekazow. Misteria z braku rzetelnych informacji juz od starozytnosci obroslyroznymi legendami. Mniej czy bardziej prawdopodobnymi. Ja twierdze, ze tam poznawano cos na ksztalt modelu drucianego, obrotowego oczywiscie , i przy pomocy tego, kazdy mogl juz na wlasna reke przeksztalcac wlasne doswiadczenie. To nie byl z pewnoscia zaden jednorazowy trick. Zasadność mojego pytania sprowadzała się tylko i wyłącznie do sprawdzeniu jak Ty głęboko się dokopałeś do wiedzy eksponowanej w misteriach Elizejskich no nie wyjawie wszystkiego, nie roszcze sobie takze prawa do nieomylnosci, nie roszcze sobie prawa do znania wszystkich okolicznosci. Jak zwykle skupiam sie na sensie. pozdraawiam
|
|
|
29
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Tablica Szmaragdowa
|
: Grudzień 28, 2012, 12:34:01
|
Wlasciwie od tego sie wszystko zaczyna-oczywiscie w materi. Tabula Smaragdina, kybalion, dzielo przypisywane Hermesowi Trismegistosowi. 7 praw, w tym 4 proceduralne, oraz 3 ontologiczne. Te pierwsze to odpowiedzi na pytanie-"jak" czy "w jaki sposob" zas te drugie to odpowiedzi na odwieczne pytania ludzkosci- "dlaczego". Te pierwsze 4 opisalem juz nieco w innym watku, o Eleusis. A wiec poznanie zaczynyna sie od dostrzezenia roznicy miedzy dwoma przeciwienstwami. Poznanie jednego, generuje autpomatycznie drugie przeciwienstwo. Potem ulega to przeobrazeniu ( naturalnie z udzialem czlowieka ) w dwie polarnosci czegos, ale wyzszego rzedu. W zaleznosci tylko od poziomu postrzegania czlowieka, miedzy tymi polarnosciami przebiegaja zmiany w sposob cykliczny. Polarnosci otrzymuja nowa jakosc- pierwiastka, elementu zenskiego i meskiego z ich atrybutami. I teraz pozostale 3 prawa. Najpierw prawo przyczynowosci, ktore wystepuje bez wyjatku wszedzie w materi. Czyli kazdy skutek ma swoja przyczyne. Gdzie indziej nie obowiazuje te prawo. Prawo te jest obciazone innym, prawem karmicznym. Oznacza ono absolutna zaleznosc wszystkigo od wszystkiego, nawet wstecz. Zgodnie z nim, np. czczono przodkow, skladano ofiary czyli w imie prastarych zaleznosci a nie dla prymitywnych bozkow. I ostatnie prawo, jak na dole tak i na gorze. Nie oznacza to jakiegokolwiek podobienstwa na poziomie fizycznym, ale duchowym. To polaczenie odmiennych swiatow.
|
|
|
30
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Eleusis i inne misteria
|
: Grudzień 27, 2012, 22:15:40
|
Witaj Przebisniegu,Szacowny acentaur czekam na treści związane z tym misterium polegającym na szkoleniu ludzi jak kodować swoje dusze (programatory) by przechowywały wspomnienia (dane) z poprzednich wcieleń, tak, by mogły poszukiwać doświadczeń których jeszcze nie przerobiły podczas swoich wcieleń ewentualnie objęć następnych form Ciekawi mnie tez istnienie właśnie tych ludzi zwanych przez Greków nieśmiertelni, gdyż pamiętali kim byli przedtem tzn co robili w zeszłym wcieleniu ewentualnie w poprzedniej formie:) no wiec, nawet jak sie nawet wysile, to nic z tych podpowiedzi z kosmosu, czy jakis gestosci, wymiarow czy innych sztuczek. Wiesz, moze Cie zawiode ale jestem przekonany, ze nic z tych rzeczy nie bylo. Ich doswiadczeniem bylo co innego. To co np druid, czy wysoki kaplan zdobywali przez lata, to uczestnicy misteriow dowiadywali sie niejako przy okazji. Widzisz, jedna rzecz pociaga inne za soba. Nagle otwiera sie szereg bram, a nie jedna. I zapewniam Cie, ze nie wszystkie historie mialy podstawy. Nawet u starozytnych. pozdrawiam
|
|
|
32
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Boze Narodzenie 2012 i Nowy Rok 2013
|
: Grudzień 22, 2012, 13:45:08
|
Witam, nie od dzisiaj jest pewne, nawet jek cos na glowe zleci ( niekoniecznie Nibiru ) to i tak to po wiekszosci splynie. I nie ma takiej sily, by kogos przekonac, jesli ten nie chce. Inaczej jest z przykladem. Nie dlatego, ze on pokazuje cos inaczej i moze lepiej, ale wzbudza krztyne wiary. Czasem moze nawet wiecej niz krztyne. I nawet, jak to jest inaczej nazywane, pozostaje wiara i jest krokiem do przodu, wybierajacym nowa droge. pozdrawiam
|
|
|
37
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Z GŁOWĄ W GWIAZDACH ........
|
: Grudzień 18, 2012, 15:07:32
|
Witam, Najpierw bylo to drzewko sumeryjskie, obwieszone 7 znakami symbolizujacymi planety. Potem "wedrowni" cyrkowcy majacy wieksze aspiracje nizli inni, przemianowali to na drzewo rajskie. Teraz bylo obwieszone owocami, ktore sa tzw.owocami naszego zycia. Ale byli i tacy ( celtowie) ) co jednak jodle sobie obrali za swiete drzewo albo i niektorzy dab ( slowianie, germanie ). I dopiero pozniej bezkompromisowi iluzjonisci , handlarze powietrzem, wzrok zawiesili na choince. I wtedy dopisali tzw. prawde nad prawdami oraz tradycje jej obwieszania jarmarcznym produktem.
|
|
|
38
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Eleusis i inne misteria
|
: Grudzień 15, 2012, 16:59:51
|
Witaj ptaku, Ace, ale właśnie może dlatego kręcimy się w kółko, że wciąż dokonujemy niewłaściwych wyborów? Bo nie potrafimy przewidzieć konsekwencji, albo nam się nie chce, albo preferujemy doraźne korzyści, bo mozna tylko rozne drogi wybierac ale bez gwarancji. Reszta jest iluzja. Oznacza to , ze tak jak wytrenowane jest Ego, taki czyn. I on jest ta droga. Po tej pierwszej jest nastepna droga. Wiecej nic. pozdrawiam ps. i dziekuje za zdrówko.
|
|
|
39
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Eleusis i inne misteria
|
: Grudzień 15, 2012, 16:07:03
|
Witaj ptaku, Ace, tu wcale nie chodzi o nazwę, lecz o codzienne wybory. Musisz wiedzieć co wybierasz, co twój czyn spowoduje, jakie zrodzi konsekwencje. Nazwa nie jest istotą rzeczy. Istotą jest to, co czujesz, jak się zmieniasz. Oczywiście, możesz to też jakoś nazwać, jeśli chcesz. no i wlasnie te wybory zostana takimi jednodniowymi, sytuacyjnymi, osobistymi wyborami. Jest iluzja znajomosc konsekwencji. Odczuc innych nie da sie zaszufladkowac. Lancuszka zdarzen tez nie. Zreszta przypisywanie sobie mocy panowania nad czyms do niczego nie prowadzi, oprocz krecenia sie w kolko. pozdrawiam
|
|
|
40
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Eleusis i inne misteria
|
: Grudzień 15, 2012, 15:32:01
|
Witaj ptaku, Owszem, niby teoretycznie, na poziomie idei wszystko jasne. Tylko, czy na pewno dobro i zło, miłość i nienawiść są tym samym na poziomie życia? dobro i zlo, milosc i nienawisc to sa po prostu uczucia, tyle ze bez nazwy zbiorczej ale o tysiacach okreslen jasnych tylko dla pojedynczego czlowieka. Wspolna nazwa powstanie wtedy , gdy dokona sie synteza obu "przeciwstawnych" okreslen. W którym miejscu kończy się więc dobro a zaczyna zło? Jakie są wyznaczniki? Subiektywne odczucie? Jeśli tak, to czyje? Ofiary czy kata? Czy może tego, co usadowiony w neutrum, nic już nie musi? Nawet czuć? nie powinno sie tym zaprzatac glowy, co najwyzej powstanie wtedy jakas nowa nomenklatura, kamuflujaca "problem". Ten "problem" istnieje tylko pozornie, nie wolno go sprowadzac do niezbitych argumentow za jedna ze stron. pozdrawiam
|
|
|
41
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Eleusis i inne misteria
|
: Grudzień 15, 2012, 14:14:45
|
Witaj Przebisniegu, I tak z prostego i bym rzekł na początku ogólnie dostępnego dla wszystkich zainteresowanych misterium, polegającego na nawiązaniu kontaktu ze swoim wnętrzem, co skutkowało często wizjami pomagającymi stworzyć coś pożytecznego i jednocześnie uniknąć czegoś hm przykrego słowem pożytecznego dla wszystkich stworzono rytuał. ten kontakt zawiazywal sie, uczono jak postrzegac swiat. Nie jako swiat przeciwstawnych sil, dobra z zla, milosci i nienawisci, bo one zawsze wystepuja parami. Powstawanie jednego zawsze prowadzi do automatycznego powstawania drugiego . I takie postrzeganie prowadzi do zamkniecia cyklu, gryzienia sie we wlasny ogon. Wyjsciem z tego jest tzw. polarnosc. Czyli takie widzenie przeciwienstw, ktore prowadzi do ich jednosci, czyli dobro i zlo, milosc i nienawisc sa tym samym. To prowadzilo do syntezy, czyli rownowagi elementu zenskiego i meskiego. Wiec w sumie prawa Trismegistosa na raz wdrazano. pozdrawiam
|
|
|
42
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: znamię wiedźmy
|
: Grudzień 14, 2012, 18:18:14
|
Witaj Indygo, Traf chcial, pewnie taki wybryk natury, ze pewien lud, zwany INCA, cos w tej Ameryce kombinowal. Zapewnie byly to jakies brzydkie zabawy, bo potem ich bezlitosnie tepiono. Niby sprawiedliwie, bo przeciez dla zlota, zasilajacego kase krolewska oficjalnie. Towarzyszacy oprawcom ksieza, bardzo intensywnie modlili sie za ofiary. A byl powod, bo jak rozbije sie Inca na sylaby i odczyta od tylu. Zreszta nie byl to jedyny powod dziwnych zbiegow okolicznosci. pozdrawiam
|
|
|
43
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: znamię wiedźmy
|
: Grudzień 14, 2012, 09:15:53
|
Witaj Indygo, kainowe znamię to jakieś znamię na ciele w Biblii a nie brak zarostu wlasnie z tamtad pochodzi. Dotyczy ludow pochodzacych od Kaina, zamieszkujacych tereny Ameryki poludniowej, ba ta dostala sie Kainowi, czy jak on sie tam zwal, w posiadanie. Cos tam jeszcze bylo od ugryzionej kosci, kustykajacego Zeusa w mitologii greckiej, ale daje sie to przeniesc dalej. Sady nie maja tu zadnego znaczenia. znamię od widelca mają wiedźmy i jest to znak diabła moze i kiedys komus to sluzylo, no raczej tak, zawsze sie znajda tacy, co pod jakims nonsensownym pozorem zeruja na innych, a potem przyjda nastepcy, juz na podstawie przypuszczen beda pisali artykoly i ksiazki. pozdrawiam
|
|
|
44
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Nowa Ziemia
|
: Grudzień 13, 2012, 20:09:41
|
Witaj blueray21,no to mamy co najmniej dwa sady. I dziekuje, ze moja wypowiedz tak spokojnie potraktowales. pozdrawiam
|
|
|
45
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Nowa Ziemia
|
: Grudzień 13, 2012, 19:19:49
|
Witaj sfinksie, Ja chcę ,bardzo chcę .Tylko boję się ,że to kolejna bujda ludzkości. na tym wlasnie to jedzie. A nasz Saturn czyli Kronos czyli jak w zanej religii Noe, pozera potomstwo, czyli czas unicestwia materie, i robi to cyklicznie. Materia sie tez po tym odradza. Saturn czyli Noe mial trzech synow, najmlodszy Cham czyli Zeus jest naszym ojcem. Przypadla mu Afryka do rzadzenia. Byl jeszcze Japhet czyli Neptun, i dostal on wody do zarzadzania, albo wyspy otoczone woda. Byl i Sem czyli Pluton, ktory dostal podziemna czesc. Wiec nad czym tu debatowac? Oczywiscie to kolejna bujda z calego mrowia bujd. Poza sloganami nie ma w tym nic. pozdrawiam
|
|
|
46
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: znamię wiedźmy
|
: Grudzień 13, 2012, 16:15:22
|
Witaj Indigo, wybacz, ale choc sie staram, to przychodza mi do glowy tylko rozne bzdury. Wlasciwie znam tylko znamie Kainowe czyli brak zarostu u mezczyzn. Inne jakowes znaki pewnie automatycznie powstawaly, przy udziale osobnikow w ciemnych sutannach i przepasanych sznurem. pozdrawiam
|
|
|
47
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Eleusis i inne misteria
|
: Grudzień 10, 2012, 21:02:48
|
Witaj sfinksie, Zacznijmy traktować starożytne rytuały ,jako bazę wyjściową dla nowoczesnych rozwiązań .Połączmy wiedzę starożytną z wiedza nowoczesną .Szukajmy rozwiązań łatwych ,przyswajalnych przez ogół ludzkości .Prawdziwa wiedza musi być prosta i zrozumiała nawet dla laików i prostych ludzi . i zyczenia i obwinianie slowa za to , ze oprocz wartosci fonetycznej jeszcze cos przenosi jest puste, nie wzielo sie z powietrza. Jasne jest, ze wiedza jest prosta ale to nie znaczy, ze kazdy moze ja od razu zrozumiec. Rozwoj ducha i ciala zaklada , ze beda tacy co zrozumieja i pociagna innych, ale nigdy nie bedzie jakis masowych przemian. Czyli roznorodnosc i wielorakosc jest warunkiem a nie legitymacja z pieczatka przynaleznosci. Kazdy, absolutnie kazdy musi przejsc przez Styx. W przeciwnym wypadku mozna zaczac juz skladac ofiary. ps. ludzie sa teraz niezrozumiali, gdy juz wszystko zniszczyli dla iluzji. Witaj Przebisniegu, dziekuje za komentarz, ze tu znalazles miejsce wyrzucenia z siebie tych zdan. pozdrawiam
|
|
|
48
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Grudzień 10, 2012, 20:34:47
|
Witaj ptaku, A przecież seks, to fizjologia jak każda inna. I słusznie lub nie, łączona bywa nagminnie z miłością (fizjologią ducha?). A że natura jest mądra, więc dlaczego w przypadku seksu miałoby być inaczej? Czynność fizjologiczna miałaby wyniszczać organizm? Nijak nie mogę tego pojąć. wszystko zalezy od punktu widzenia. Podobnie jak swastyka lewoskretna, najpierw mamy wydatek energii ale potem jej rekompensate w nadmiarze. Z drugiej strony, nie prowadzi to do pelnej przemiany. Patrzac calosciowo, jest w ten sposob celem w samym sobie . Zamyka cykl a nie otwiera. Dopiero gdy jest seks czescia jakiegos systemu, moze prowadzic do wyjscia z cyklu. pozdrawiam ps. koncentrowanie sie na wydatku energetycznym to cecha blazenskiej nauki.
|
|
|
49
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Grudzień 10, 2012, 16:37:41
|
Witaj ptaku, Ace, no coś Ty? to nie do wiary, ile sie w tej wypowiedzi zawiera. U mnie raczej sie niewiele co zmienilo. Te wtret o Seksie ma tez wiele znaczen. Chyba nie da sie ukryc, ze w wiekszosci przypadkow za nasze czyny odpowiadaja pewne hormony, czyli meska "swieta trojca" nad umyslem. Ale tak nas skonstruowano. Hormony silne to i iluzja tez. pozdrawiam
|
|
|
50
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Eleusis i inne misteria
|
: Grudzień 10, 2012, 15:23:58
|
Witam, Byly rozne preteksty wprowadzajace do glownych misteriow. Glownym byla historia Demeter i Kory, matki corki. Tak samo jak obcowanie z bogiem. Nic takiego nie bylo. Zadnych tanich trickow. A oficjalna " nauka" nie wypsnela nic, moze tylko cos o ukladzie doroslego mezczyzny z dorastajacym chlopcem. Jak zwykle to co pasuje w schemat, chociaz nie ma ani cienia jakichkolwiek dowodow. A co w samym temacie? Po prostu nic, wystarczy zacytowac kilku znanych starozytnych i powtorzyc pare hipotez bez pokrycia. Klimat leku przed poznaniem oraz kilku czynnikow jednoczesnie i szybko i w sposob cykliczny sie powtarzajacych, z eksplozja strachu (np. symulowany gorgon udzial ) i trwalej sugestii. Calosc miala miejsce w jaskini, piwnicy swiatynnej, odizolowanej skrupulatnie od zewnatrz, od uprzedniej faerii swiatla i dzwieku. Calosc uzupelniona byla czyms lekko odurzajacym. Podsumowujac, najpierw danie pozwolenia na rytual a potem implementacja trwalej sugestii. Sugestia dotyczyla naturalnie tego samego, co przez 2000 lat, patafiany w sutannach usiluja zniszczyc. Ze nie jakis lancuszek z koralikami czy bezmyslne mamrotanie niezrozumialych tekstow znawcow najglebszych tajemnic piasku ale uniwersalna wiara i milosc blizniego maja sens.
Wiec na pewno nie jakies zwidy, zastepowanie jednej osobowosci przez druga czy inne manipulacje ale zainicjowanie nowego procesu, zwykle "normalnie" tepionego przez Ego. Zamiast samoprogramowalnej smierci, droga jej akceptacji. Zadna namiastka tego czy innego boga. pozdrawiam
|
|
|
|