276
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Alchemia
|
: Grudzień 07, 2011, 22:50:21
|
Poniewaz w innych tematach poruszono temat alchemii, ale moim zdaniem nie wnoszac nic sensownego, zdecydowalem sie na szersze przedstawienie tego aspektu, bazujac na tym co jest w temacie o apokalipsie. Wszystkie przemiany a wiec i te duchowe, zachodzą według schematu - TEZA + ANTYTEZA = SYNTEZA I tak należy czytać to co przedstawia krzyż: Merkury czyli Rtęć to nic innego jak TEZA. Siarka to ANTYTEZA Sól jest SYNTEZA w materii, zaś Prima Materią w Duchu. Merkury to siła żeńska, to jest właśnie nasze EGO, wszędzie się panoszące. Ta siła szuka swojego przeciwieństwa czyli pierwiastka męskiego. Jest nim Siarka czyli "prawdziwe ja". Produktem współpracy jest Sól czyli niedoskonała materia, ciało, człowiek,ziemia, ołów. Alchemicy wiedzieli , że rtęć reaguje z siarką ale w wyższych temperaturach. Powstaje wtedy czarna sól czyli siarczek rtęci. Ale po podgrzaniu do 500 stopni ten czarny produkt zaczyna sublimować i ulega przemianie w czerwoną odmianę - cynober. Procesy alchemiczne obrazują więc procesy duchowe. Jest ich siedem. Calcinatio - spopielenie, działanie elementu ognia Sublimatio - uszlachetnienie przez zamianę w postac lotną, działanie elementu powietrza Solutio - rozpuszczenie, działanie elementu wody Putrefactio - proces gnicia, działanie elementu ziemi Destillatio - oddzielanie skladników Coagulatio - na nowo scalanie skladników Conjunctio - zakończenie przemiany Te siedem procesów można przedstawić jako funkcjonowanie czakr i kundalini ( coś jak youtube przed setkami lat ) a także jako funkcjonowanie 7 planet w astrologii...itd No i w końcu ta 7 tworzy SWASTYKE, czyli jakby dokladniejszy opis tego co przedstawia krzyż. A właściwie to dwie swastyki, lewo i prawoskrętna. Ale i swastyki to nie wszystko. One prowadzą do układu 12 elementowego, czyli Zodiaku. Więc i on jest rozwinięciem Krzyża i to bezpośrednio.
|
|
|
277
|
Rozwój duchowy / Paleoastronautyka / Odp: Centaurowie
|
: Grudzień 01, 2011, 20:49:59
|
KronsThota to w Egipcie przedstawiano go z głową ptaka pelikana (benu bo tak to określali) ciekawe dla czego,czy mam rozumieć ,że na ziemi żyją istoty-zwięrzęta ,których ewolucja ma być podobna do naszego losu,że mają chodzić o dwóch nogach? To by było nie możliwe...chociaż tak starożytni przedstawiali swój stosunek do przodków czyli do archetypów czyli do podświadomości.Ogólnie te zwierzęta to tzw. zwierzęta mocy lub totemowe, czyli bardzo głęboko zakorzenione w psychice Thot z głową ptaka mówił o pewnych atrybutach ptasich oraz o takich, jakie ten ptak dodatkowo symbolizował, a z którymi się utażsamiano. Archetypy też się rozwijaja, stąd ten sam bóg był przedstawiany w powiązaniu z różnymi zwierzętami. . Ponieważ nasz DNA jest w znacznej mierze kompatybilny z DNA wszystkich organizmów na ziemi, jesteśmy takimi małymi Noe z Arką w komórkach a stąd widać, jak silne są te powiązania. Na ziemi nie ma takich istot choć można je wizualizować, tworzyć iluzje. No ale niezbadane są możliwości człowieka, to może te iluzje są czasem trwałe. Nie żadne widmo czy cień czy plamka swietlna, ale objekt. Niektórzy skłonni są uważać takich iluzjonistów za bogów.
|
|
|
279
|
Człowiek i zdrowie / Człowiek i społeczeństwo / Odp: ŻYCZENIA
|
: Listopad 30, 2011, 22:06:30
|
Kochani, jeszcze trochę a centaur zachlipie, bardzo, bardzo Wam dziękuję. Olimp ma bramy dla wszystkich otwarte od zawsze. ptak, Ace, to podaj jeszcze współrzędne geograficzne tego Olimpa, co byśmy trafili. każda dusza jest jak koń, sama zaprowadzi
|
|
|
281
|
Rozwój duchowy / Paleoastronautyka / Odp: Centaurowie
|
: Listopad 29, 2011, 23:40:57
|
nagumulululi, w istocie Dafne musiała w przyszłości stać się zażartą obrończynią Apollina - stąd utożsamienie się z nim. to bardzo misterna układanka, którą jakoś nie mogę ogarnąć. Uważam , że za dużo tu spekulacji i mimo że pewne powiązania są oczywiste to w sumie za mało aby coś pewnego powiedzieć. Rozumiem tez, że chciałeś ubarwić swoją historię. Natomiast to co wyraźnie widać, to zarówno u egipcjan jak i u greków udział psiogłowych w tym co się dzieje. Począwszy od głównego boga Zeusa, rządzącego światem żywych. Etymologicznie związany z psem, zeus-zion-kyon-kuin. Jego syn Hermes, przewodnik dusz w świecie umarłych to odpowiednik egipskiego Thota czy chinskiego Kuei-hsing, czyli psiogłowych. Przewoźnik Charon to tez psioglowa postać. Te postacie spełniaja te samą rolę co u hebrajczyków Bóg podczas przejscia od Egiptu do Kanaanu. I właśnie się o to kręci. Twoje zdanie już znam ale ono mnie nie przekonuje.
|
|
|
282
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: PRZEKAZY OD MYSLICIELI.
|
: Listopad 29, 2011, 13:10:58
|
nagumulululi, Jednakże widzę, iż niezbyt dotarły do ciebie moje wyjaśnienia z wątku o centaurach o przyczynach "dialogu". Gdybyś się głębiej wczytał, może dostrzegłbyś prapryczynę takiego stanu rzeczy. Nie wszystko da się wyjaśnić racjonalnie ,:). A tak, to czytam twoje wypowiedzi w stylu - oczywista oczywistość i nieprawda - stąd komentuje. jeszcze nie skończyłem odpowiedzi, to był tylko początek. Przecież nie wytrząsnę wszystkiego z rękawa. Ale nie dziw się, że i tak nie pojmę właściwie.
|
|
|
283
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: PRZEKAZY OD MYSLICIELI.
|
: Listopad 29, 2011, 08:10:43
|
nagumulululi, No to sie niezle usmialem a raczej bylem zaskoczony - "jak takie cos mozna brac pod uwage". gdybyś poświęcił czytaniu jeszcze jedna sekundę to byś się przestał dziwic. Bo nie podważam podświadomosci jako źródła jakiejś wiedzy ale jej traktowanie jako jedynego źródła. No a moze nie znam sie na zartach albo niewinnemu deprecjonowaniu Pani E. no i nie chodzi tu o Panią E. ale o cytaty, które ona przedstawiła. Tak jak sobie "was" slucham, a nieznalbym wczesniej to wychodzi mi teoria spiskowa jakobyscie obydwaj pelnili role racjonalistycznych (jak zwykle bardzo milymi) szpiegow na forum "nieco" uduchowionym Uśmiech)), bo watpie aby nie znac pewnych podstaw jednoczesnie ich nie rozumiejac. no i te arcydzielo wnikliwości. Dziwię to się ja Tobie, bo od jakiegoś czasu coś przędziesz intensywnie ale trochę na ślepo.
|
|
|
284
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: PRZEKAZY OD MYSLICIELI.
|
: Listopad 28, 2011, 17:47:55
|
east, Każdy pisze wnioski na podstawie swoich doświadczeń /wgladów/ osądów. Więc i ja skomentuję a ponieważ nie chce mi się pisać dziś elaboratów podłączę sie do tego, co napisał Ace od momentu kiedy zrozumiałem , że nie muszę nikogo przekonywac, jakże jestem szczęśliwy. Dodam, ze nie stało sie to dziś ani wczoraj.
|
|
|
285
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: W ANIELSKIM KREGU
|
: Listopad 28, 2011, 15:02:09
|
Rafaela, Merkabah Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
właśnie to tak wygląda jeśli mechanicznie czytamy czy tłumaczymy pisma święte. Niestety Wikipedia nie jest tu wyjątkiem i raczej rzadko może pomóc. Pomieszano tron Boga z Merkabą, pomieszano wizje Ezechiela usiłując cokolwiek z tego zrozumiec. Kilka ruchów w mistycyzmu żydowskiego , w tym Ma'asei merkavah o mistyków żydowskich bym się wcale nie martwił, bo oni z całą pewnością znają właściwą interpretację. Dlaczego to piszę? Bo niestety nie można wiele zrozumiec z pism, gdy nie zna się głównych znaczeń. A one są całkiem proste i logicznie ze sobą powiązane. To nie jest bełkot o gęstościach, wymiarach, promieniach i czakrach ale precyzyjny język. Także trzeba pamiętac, że wiedza jest wszędzie dozowana i istnieje w wielu wersjach. Ale tam gdzie brak logiki tam brak i sensu. ptakNo ale „oświeceni” ezoterycy zajaśnieli „prawdą” i latają w swoich merkabach po kosmosie. dziwne to czasy kiedy ezoterycy muszą tłumaczyc pisma święte. Ale właśnie po tym można poznac lipę, że nie daje się z niej nic ulepic, nic wytłumaczyc a trzeba się wszystkiego uczyc jak "zdrowaśkę" na pamięc. pozdrawiam
|
|
|
286
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: W ANIELSKIM KREGU
|
: Listopad 28, 2011, 13:56:01
|
Merkabah - według hebrajczyków-rydwan jest tłumaczony następująco: MER – wirujące pole światła, KA – dusza, BA – duch. napewno nie według hebrajczyków i napewno nie według pism świętych. „merkawah“ ( hbkrm 40-200-20-2-5 ) oznacza pojazd, rydwan, dorożkę a sens tego jest taki: w pełni świadomy, obudzony człowiek ( cadyk ) może poruszac się między światem duchowym a materialnym i ta właściwośc nazywana jest merkaba. dusza to "nephesch" duch to "ruach"
|
|
|
287
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: PRZEKAZY OD MYSLICIELI.
|
: Listopad 28, 2011, 09:11:39
|
Ksiazka "Prawda Odkrywana na Nowo" - E.Nowalskiej Cytat: Tylko wtedy prawda jest prawda, Gdy rozumie ja i akceptuje Twoja wolna wola. co najwyżej staje sie częściową prawdą na teraz i musi ona stale ulegac zmianie Prawda jest w Tobie, a wyraz jej dajesz przez to, ze masz swoj poglad.Bo prawda dla Ciebie jest Twoja prawda.(str47) coś takiego Podswiadomosc jest w Twoim mozgu tylko malym elementem, ale jest w nim najwazniejsza.(str.48) nie jest ona w mózgu i nie jest najważniejsza -zapamietaj: Ty to twoja podswiadomosc; oczywista nieprawda -badz pewien, ze wobec niej jestes tym, kim jestes naprawde; następna oczywista nieprawda -daj jej szanse powiedzenia Ci tego wszystkiego, co moze Ci ona powiedziec w chwilach refleksji nad tym, kim jestes, dokad zmierzasz, jaka droga tam idziesz, jakie metody stosujesz, co jest dla Ciebie najwazniejsze, co w Twoich myslach i w Twoim zachowaniu jest dobre, a co zle, czego bys najbardziej chcial i jak to mozesz osiagnac bez krzywdzenia innych; podświadomośc nie używa bezpośredniego języka ale symbole, i to czasem dobrze zagmatwane. Nie mamy na to prawie żadnego wpływu -wracaj do tych refleksji na pare chwil choc raz na dzien; ? -wierz w to , co podpowie Ci Twoja podswiadomosc, czyli TY SAM SOBIE;(str.65) to niezależne źródło i nie zawsze informacje z tamtąd pochodzące ( symbole ) są w danym momencie najlepsze. To jakby kocioł z którego ulatniają się zakamuflowane informacje i to najczęściej losowo. Nie wiem jak coś takiego można brac poważnie a już zupełnie nie mam pojęcia jak to stosowac. To nie są moje wymysły ale psychologia oraz wiedza setek lat.
|
|
|
288
|
Człowiek i zdrowie / Zdrowie fizyczne / Odp: Świńska grypa! Wszyscy zginiemy... w Wyborczej
|
: Listopad 26, 2011, 22:46:25
|
Rafaela, Kiedys czytalam ze ziola nigdy nie sa przeterminowane- jesli sa odpowiednio przechowywane. nie, to nieprawda. W domowych warunkach ziola tak jak i inne rzeczy podlegają wplywom temperatury oraz tlenu. Związki lotne wyparowują a część pozostałych substancji ulega reakcji z tlenem z powietrza. Przechowywanie w lodówce tylko opóźnia rozkład. Zioła można liofilizować i przechowywać w niskich temperaturach i w atmosferze gazu obojętnego przez dłuższy czas.
|
|
|
289
|
Rozwój duchowy / Paleoastronautyka / Odp: Centaurowie
|
: Listopad 26, 2011, 20:59:08
|
nagumulululi, Zatem jezeli osiol wiaze sie z liczba sto to zapewne strzelec musial byc nie koniem lecz oslem - Centaurem. Zatem pozostawiam ci zagadke jak laurus dafne wiaze sie z oslem i setka ale to chyba oczywiste. rozejrzalem się trochę i uporządkowałem temat. No i nie wydaje mi się to wszystko takie oczywiste. Najpierw ogólnie z punktu widzenia hebrajczyków i chrześcijan. Biblijna pustynia, którą musi przejść człowiek, rozciąga się pomiędzy Egiptem ( świat liczby 6 ) a Kanaanem ( świat liczby 8 ). Drogę tę może pokonać tylko na ośle a żywić się manną. Inaczej można to wyrazić uczłowieczaniem się małpy albo przełażeniam małpy przez ucho igielne, a to wiąże się z liczbą 100. Osioł to po hebrajsku "chamor" zapisywany jako rmx o wartości 8-40-200. Ponieważ zapis można różnie wokalizować, więc rmx zapisane jako "chemer" oznacza materię a zachowuje tę samą wartość. Osioł ma na karku ciemna sierść w kształcie krzyża. Manna jako hebrajskie "man" ma wartość 40-50 i wiąże Egipt z Kanaanem w ten sposób, że 40 czyli czas należy do pierwszego zaś 50 czyli Nun=Ryba do drugiego ( Joschua syn Ryby ).
|
|
|
290
|
Rozwój duchowy / Paleoastronautyka / Odp: Centaurowie
|
: Listopad 24, 2011, 23:05:19
|
nagumulululi, Wszystko wszak obraca sie w tym watku wokol liczby 100 = Century = Centaur - Cent - Stureki. hmm, mozna i tak. Lepiej by sam Mekury nie wymyslil. I Apollo i Merkury działaja poprzez siarkę. Merkury nigdy frontalnie przeciw bratu nie wystepował ale często za plecami, czyli lokalnie , porywał sie na cudze. Wiec robił to na pewniaka bo mial opiekę. Apollo 19, ten od Koranu, bezlitosny do końca, winien odejść. I chyba Merkury nie zaryzykuje otwartej wojny, chyba, bo gdzie znajduje się wystarczajaco gotującej się siarki? I gdzie widzisz tu rolę dla 100?
|
|
|
291
|
Rozwój duchowy / Paleoastronautyka / Odp: Centaurowie
|
: Listopad 24, 2011, 21:47:31
|
Nagu, teraz wszystko ( prawie ) rozumiem tyle , że rozsadza to wątek. Nie lepiej będzie się gdzieś przenieść albo utworzyć osobny temat? W końcu admin nie wytrzyma.
|
|
|
292
|
Rozwój duchowy / Paleoastronautyka / Odp: Centaurowie
|
: Listopad 24, 2011, 15:23:44
|
ptak, Ot, emanacje podzielonego UMYSŁU i tyle… wiesz, centaur przewala się z jednego boku na drugi i coś tam wie. No i zajmuje się tym reszta to wytwory umyslu i okreslenie ich stanu za pomoca projekcji. i nie mysli , ze jest jeszcze cos innego. Ale stoi z tym w opozycji do innych, którzy skręcaja się aby ując w jakikolwiek sposób los w swoje ręce. Ehh, posłucham sobie dobry metal....
|
|
|
293
|
Rozwój duchowy / Paleoastronautyka / Odp: Centaurowie
|
: Listopad 24, 2011, 12:47:01
|
Witaj nagu, Wiesz, przychodzisz tutaj i kolejny raz opowiadasz mi jaki to ja beznadziejny przypadek bo Twoim zdaniem jestem......oraz......a także........ To wszystko pewnie ciekawe teorie ( tak, tylko teorie, bo mogę je odwrócic i tak opisac Ciebie ). Ja widzę problem gdzie indziej, to tylko Ty wmawiasz mi różne niemożnosci a sam stawiasz granicę, którą nigdy nie przekroczysz czy przekroczyc nie chcesz. Przekreślileś wszystko inne poza tym co sam wyznajesz, a raczej co wykonujesz. I teraz co chcialbys? abym sie odmienił, odkrzyczał jedna wiarę a oddal się nicości czy mrokowi. Przyznam , że nie bardzo rozumiem o co Ci tak naprawdę chodzi. pozdrawiam
|
|
|
294
|
Rozwój duchowy / Paleoastronautyka / Odp: Centaurowie
|
: Listopad 23, 2011, 21:47:33
|
nagumulululi, Hej Ace ventura, a witaj, witaj. Długo Twa nieobecność trwała ale cieszę sie, ze się przełamaleś. Tylko dlaczego? Przeciez wiesz, e szybko Twoje konstrukty natrafić muszą na.... całkiem odmienne sądy. Ale ja z góry zapewniam, że mi to zupełnie nie przeszkadza. Widze ze budowanie monoteizmu ma sie calkiem dobrze ... daje do myslenia i wyjasnia dlaczego Echnaton tak nienawidzil starych bogow, ze ich kaplanow pewnie rowniez odyslal do owczesnego psychiatryka. a dlaczego sądzisz, że jeden Bóg o wielu emanacjach, przejawach, aspektach jest gorszy od panteonu Bogów, w sumie reprezentujących taką samą paletę aspektów i przejawów. Aha, bez monoteizmu nie mielibyśmy racjonalizmu? Ciekawe. Swoja droga slowo Sus w pochodznych asus, esus wiaze wierzchowca z oslem - Asem ale także to łacińskie suis, wymawiane wlasnie "sus" czyli świnka. Więc można temu Je-sus przypisać różne konotacje, raz z koniem, raz z osłem a raz ze świnią. Ale symbolika osła w biblii czy u hebrajczyków , zbliżona zresztą do symboliki tego zwierzęcia z mazdaizmu ( trójnogi osiołek o 6 oczach i 9 mordach, 2 uszach i jednym rogu ) jest oczywista i reprezentuje LUDZKOSC i związana z nią liczbę 6. Wszystko co można o tym ośle powiedzieć, można też i o ludzkości-człowieku, inteligencja ale przykryta strachem, seksualność ale jakaś wstydliwa....... A liczba ich byla sto? Jak w slowianskim brzmi okreslenie liczby 100? Jezeli to prawda to od kogo pochodza zydzi? myślisz , że się w końcu dokopaleś? Więc dlaczego sam tego nie powiesz? No i czy to nie za słaby dowód? pozdrawiam
|
|
|
295
|
Hydepark / POLSKA / Odp: HISTORIA POLSKI - zakłamana i zakazana
|
: Listopad 14, 2011, 22:47:14
|
east, To wg Ciebie lepiej nie mieć tego w głowie, a co lepiej mieć ? Skoro rzeczywistość to efekt Ducha, to marny, albo co najmniej niewłaściwie rozumiany ten Duch. choroba wie co z tym Duchem, może jest ich wiele? no ale wątpię, czy któryś chciałby się uczyć kitu, z którego nic nie wynika. Poza miniaturyzacją, co jest zasługą inzynierów, jakoś oprócz przypadkowych odkryć, ta nauka mało co zaoferowala a raczej powiedziałbym przysporzyła masę problemów na globalną skalę. Wpajać będzie, rzeźbić będzie, a ludzie jak te pajacyki z szablami do rąk przyklejonymi ciachać się będą w bratobójczych wojnach. I jeszcze dumni z tej historii będą polerować ordery wieszając je oprawione w domach, a i w Kościołach widziałem. Poświęcone, a jakże. Najpierw czyimś życiem, a potem kropidłem przypieczętowane. Cyrografy. Ty chyba masz jakiś ukryty uraz do pewnych wartości. Wiesz, mój wujek byl przedwojennym oficerem. Przeżył jakoś ostatnią wojnę na wschodnim froncie. Miał białą broń, jedna na parady wojskowe i uroczystości ( klinga prosta, niklowana, chyba koncerz czy coś takiego) a druga była do pracy. To była szabla specjalnie kuta, coś jak damascenska i piekielnie ostra. Wyżsi oficerowie mieli zwykle zabytkową broń, dobrej klasy. Ona była specjalnie wyważana i różne jej częsci byly przeznaczone do cięcia z konia czy też w walce pieszo. Istne cudo.
|
|
|
296
|
Rozwój duchowy / Paleoastronautyka / Odp: Centaurowie
|
: Listopad 13, 2011, 21:30:01
|
Tak się składa, że słowo koń po hebrajsku to "svs" wymawiane "sus". W słowie Jezus występuje właśnie ten rdzeń. Więc Je-sus symbolicznie oznacza boskiego konia. Ale nie jest to jedyne symbolicznie znaczenie .
|
|
|
297
|
Hydepark / POLSKA / Odp: HISTORIA POLSKI - zakłamana i zakazana
|
: Listopad 12, 2011, 23:25:35
|
Darek, Uważam, że lepiej być samoprogramującym się niż zaprogramowanym przez "kogoś". ale jak się kiedyś przypadkowo Twoja głowa spotka z sękatym kijem i na skutek tego zostaniesz nagle odblokowany, to jak się będziesz czuł, kiedy się dowiesz, że robiłeś brzydkie rzeczy tylko sam z siebie i bez przymusu ?
|
|
|
298
|
Hydepark / POLSKA / Odp: HISTORIA POLSKI - zakłamana i zakazana
|
: Listopad 12, 2011, 22:57:56
|
Darek, Czy rzeźbiarzem samego siebie będę ja czy może ... kto inny? ależ oczywiście , że Ty sam. O to zawsze chodziło i chodzi. Plan rzeźby zjesz razem z jakąs strawą albo będzie nadany na częstotliwości x, co to za różnica. Najważniejsze , że potem będziesz wykonywał dla systemu zadania a będziesz przekonany, że to dla dobra ludzkości. I nie będziesz wcale czekał az Cię poproszą. Samoprogramujący sie biorobot.
|
|
|
299
|
O Projekcie CHEOPS / Spotkania, prezentacje, sympozja / Odp: Ceremonia w Egipcie 11 listopada
|
: Listopad 12, 2011, 20:46:07
|
barneyos, Martwię się trochę o Ace, wykonał wysokoenergetyczną medytację wielu płomieni, dostępną dla nielicznych w tej gęstości. daniel1704, grochówkę mogli mu ugotować Polacy kosmiczne energie wymagają subtelnego ciała a energia płynie prosto z ducha. Klasa Centaurów spełnia te zadanie od wieków. Jakkolwiek chętnie zjadłbym grochówkę, bo bardzo lubię tę zupę. Ale dziękuję za troskę.
|
|
|
300
|
Hydepark / POLSKA / Odp: HISTORIA POLSKI - zakłamana i zakazana
|
: Listopad 12, 2011, 20:33:04
|
east, I znów szarżować szable nurzając w ciałach wroga ? to Ty tak widzisz i nie możesz wyjść poza takie schematy. Rzeczywistość jest duzo bardziej bogata, tym bardziej, że jest pochodną Ducha. Czy to tak trudno zauważyć wspólne źródło , wspólne metody, wspólne schematy wgrywania i oczywiście takie same rezultaty w postaci zachowań człowieka, grup ludzi czy jeszcze większych populacji. No, oczywiscie wtedy, jak ktoś nie ma w głowie jakiś kosmitów, faraonów, gęstości z jednej strony a kwantów, fraktali i strun, z drugiej strony. Więc można zauważyć. Te samo źródło jest odpowiedzialne za "wiedzę" zarówno o kraju który Ciebie żywi, jak i za "wiedzę" o świecie, a szczególnie o tych wydarzeniach jak WTC, Irak, Libia.... Te samo źródło wpaja schematy zachowań, te samo źródło premiuje pożądane zachowania....jak w podręczniku psychologii. Nie ukrywam, że ta skala i dla mnie jest niepodzianka. Ciekawe co jeszcze można zrobić z człowieka? W kulturze i gospodarce już zrobiono swoje, więc pozostaje nagi czlowiek do formowania.
|
|
|
|