Sesje: 91, 92 i 93

[Tenebrael]

Doczytaj jeszcze albo podpytaj znawcĂłw i odpowiedz,czy En-Ki miaÂł racjĂŞ,czy Ty.

PodpytaÂłem, tak siĂŞ pozytywnie skÂładaÂło, Âże wczoraj byÂł dzieĂą dziadka, do ktĂłregoÂż to zadzwoniÂłem i przy okazji dopytaÂłem ;] (od jakichÂś paru lat jest na tej diecie - BARDZO gorÂącym wyznawcÂą jej).

[forrest]

ProszĂŞ, szanujmy siĂŞ.
samcio skoĂączyÂł wypowiedÂź, nikt mu nie przerywaÂł. Pytanie wyraÂźnie dotyczyÂło planety. Skoro jednak upieracie siĂŞ aby liczyĂŚ wielkoœÌ planety z przejĂŞtymi przez niÂą obiektami to czy nie powinien porĂłwnaĂŚ jej do Ziemii wraz z ksiĂŞzycem?  :]
Je¿eli natomiast - znowu wykazujê maksymalnie dobr¹ wolê naci¹gniêcia faktów na rzecz samcia - liczy wielkoœÌ nibiru wraz z ogonem meteorytów to niestety znowu pud³o - wielkoœÌ powinna byÌ duuu¿o wiêksza. Dlaczego? Przyjrzyjcie siê kometom - jaki du¿y warkocz maj¹... [nawet w sporej odleg³oœci od s³oùca]

Gdy podawane s¹ wielkoœci planet np. w uk³adzie s³onecznym to czy wielkoœÌ saturna podawana jest z jego pierœcieniami, a mo¿e Jowisza z jego licznymi ksiê¿ycami?

Pierwsza myœl, jaka mi przysz³a do g³owy, to ¿e chodzi o d³ugoœÌ ogona. Od razu pomyœla³em, ¿e to nie ma sensu i natychmiast przysz³o mi do g³owy, ¿e chodzi o œrednicê powierzchni czo³owej planety wraz z otaczaj¹c¹ j¹ chmur¹ gruzu i ksiê¿yców. Poniewa¿ "przekrój czynny" Nibiru wraz z chmur¹ (czy ogonem) jest znacznie wiêkszy od powierzchni czo³owej samej planety, to z punktu widzenia zagro¿enia zderzenia siê Ziemi z innym obiektem rzeczywiœcie rozpatrywanie samej bry³y Nibiru jest zbyt du¿ym uproszczeniem. Podobnie z punktu widzenia mo¿liwoœci obserwacji Nibiru - jest ona widoczna jako kilkanaœcie razy wiêksza od Ziemi z powodu ogona, który z punktu, do którego leci Nibiru, powinien byÌ widoczny jako kulista chmura.
Czyli jeÂżeli intencjÂą pytajÂącego byÂło to, co jesteÂśmy w stanie zaobserwowaĂŚ lub to, jakie niesie ze sobÂą zagroÂżenie to, co obserwujemy, to odpowiedÂź mogÂła byĂŚ do tej intencji "dostosowana".

[arteq]

Planeta to planeta, planeta z satelitami to planeta z satelitami i tyle. Nawet gdy wyka¿emy siê i tak maksymalnie dobr¹ wol¹ aby ponaci¹gaÌ te dane, to co samej wielkoœci nibiru samcio mia³ ró¿ne pomys³y co do jej wielkoœci.

[Krzych99]

O planecie X sÂłyszaÂłem juÂż o wiele wczeÂśniej, nim natkneÂłme siĂŞ na ten temat w sesjach. WedÂług innych ÂźrĂłdeÂł Nibiru mam byĂŚ widoczna goÂłym okiem na pó³kuli poÂłudniowej w drugiej poÂłowie tego roku. Jej orbita jest prostopaÂłda do naszej i dlatego sÂą trudnoÂści w jej obserwacji. Nie jestem atronomem i trudno mi tu cos powiedzieĂŚ. OprĂłcz rzÂądowych obserwtoriĂłw istejeja przeciesz amatorzy ktĂłrzy powinni coÂś takiego wypatrzeĂŚ, ale jakoÂś nie trafiÂłem na ÂżadeĂą slad. Planeta jest juÂż w naszym ukÂładzie i to bliÂżej Ziemi niÂż Uran. MyÂślaÂłem Âże z sesji coÂś nowego wyczytam, ale niestety na nic ciekawego w  tej sprawie nie natrafiÂłem.

[Tenebrael]

A tu jeszcze jeden "smaczek" z sesji 93:

MAREK:

W przepowiedni Noworocznej 2006 byÂła mowa o trzech dniach ciemnoÂści na Ziemi, ktĂłra miaÂła wydarzyĂŚ siĂŞ we wrzeÂśniu, ale nic takiego nie miaÂło miejsca. Dlaczego?

EN-KI:

Czy potrzebujecie znakĂłw Âżeby uwierzyĂŚ? Nie zdarzyÂło siĂŞ, bo interweniujemy caÂły czas, pomimo waszego oporu jaki jest. Interweniujemy, dziaÂłamy energiÂą na ZiemiĂŞ.

Có¿, d³u¿szy komentarz niepotrzebny: Jak coœ siê spe³ni z tego, co powiedzia³ Samcio, to potwierdzenie, ¿e to prawda. A jak siê nie spe³ni, to zawsze jest "wyjœcie", ¿e przecie¿ to dziêki niemu siê nie spe³ni³o. Niedawno siê zastanawialiœmy tu na forum z Arteq'iem bodaj¿e (w innym w¹tku), co Samcio powie, kiedy Nibiru nie przyleci. I w³aœnie wersja, ¿e powie: "Bo to dziêki nam, my j¹ zawróciliœmy" by³a najczêstsza. A tu heca, identyczna wymówka z "tzrema dniami ciemnoœci". Jak widaÌ, nie trzeba mieÌ zdolnoœci profetycznych, ¿eby przewidzieÌ kolejne ³gactwa i wykrêty Samcia

Tak wiĂŞc przy kolejnych przepowiedniach (ktĂłre moÂżna niedÂługo zebraĂŚ) na nadchodzÂący czas ogÂłaszam konkurs - uczestnicy powinni wytypowaĂŚ rodzaj wymĂłwki, ktĂłrego Samcio uÂżyje, gdy przepowiednia siĂŞ NIE sprawdzi. Ci, ktĂłrzy bĂŞdÂą najblizej w najwiĂŞkszej ilosci niespeÂłnionych przepoweidni, wygrajÂą talon na toster w Biedronce

[Blad]

ciĂŞÂżko jest przewidzieĂŚ wÂłasne poczytania, moÂże nie ma zaufania sam do siebie i nie wie co zrobi? co sie stanie nie jest problem przewidziec, ale co zrobi to jest problem? czy mu bĂŞdzie sie chciaÂło, czy mu siĂŞ uda? a moÂże jedno i drugie na nie??

[Kahuna]

Tak wiĂŞc przy kolejnych przepowiedniach (ktĂłre moÂżna niedÂługo zebraĂŚ) na nadchodzÂący czas ogÂłaszam konkurs - uczestnicy powinni wytypowaĂŚ rodzaj wymĂłwki, ktĂłrego Samcio uÂżyje, gdy przepowiednia siĂŞ NIE sprawdzi. Ci, ktĂłrzy bĂŞdÂą najblizej w najwiĂŞkszej ilosci niespeÂłnionych przepoweidni, wygrajÂą talon na toster w Biedronce


W Oredziu Noworocznym 2009 ,Samcio wspomnial o precesji jako glownym
Zagrozeniu dla Ziemi, nic nie wspominajac o Nibiru.Moim zdaniem,juz
tym samym wylgal sie od Nibiru. I moze nadmienic, w ktorejs z koncowych
sesji,ze tor zostal zmieniony,poniewaz Niebianska Dyrekcja tak zarzadzila.
Co do precesji,to nadal straszy przebiegunowaniem.Z przebiegunowania
Samcio juz sie nie wylga,gdyz da DYLA do innego kraju lub na inna planete.
Natomiast pania Lucynka zajma sie optymistycznie nastawieni psycholodzy
a PCH+ MF skrupulatni prokuratorzy.
Pozdrawiam.

[Atena]

Witam, jestem pierwszy raz na forum aczkolwiek śledzę Wasze wypowiedzi i czasem sie załamuje....
Owszem każdy ma prawo do własnego zdania...ale ja wychodze z założenia, że nie pcham sie tam gdzie mnie nie chcą. Tam gdzie myśle że moje zdanie cos wskóra to sie pojawię.
Rozumiem że ile ludzi tyle zdań, tyle gustów i tyle updobań.

A moje slowa kieruje do tych wszystkich co wypowiadają sie tu i nie wiem co im to da...krytykuja i wyzywaja...no ludzie co was to obchodzi na dobrą sprawe?? zajmijcie sie domem, rodzina, szkoła, uczelnią, pracą czy innymi rzeczami....a jak widać wam sie nudzi i nie macie co robic...a jak wam sie nudzi to idźcie do kina czy co... zajmijcie sie soba.
Nie jestem jakąś mądralą czy cos, ale mnie bardzo drażnią pewne zachowania ludzkie. Wtrącajcie sie może tam, gdzie cos ktoś o was gada...ktos wam zagraża czy cos... albo gdy ktos cos mówi na wasz temat..itp... albo najlepiej walczcie z glupota a nie stójcie z nią w parze. Albo jeszcze lepiej idźcie na piwo i zostawcie w spokoju ludzi którzy mają inny cel w życiu niż wy...chca zrobić cos innego...chcą uratowac ziemie nie wazne czy się coś stanie czy nie...

no nie rozumiem co sie wpieprzać tam gdzie nie wasz interes...
powiedzieliście swoje 2 grosze i dowidzenia... jak się nie podoba to po co to czytacie? no po co?... heh..to śmieszne sie momentami robi jak widze że ludzie bardziej sie interesują nie tym czym powinni...
nie wiem moze jak sie wam nudzi to w chińczyka zagrajcie co? bo niektórzy z was to dzieci które się autentycznie nudzą...

a o tej gwiazdce co świeci ciągle na niebie to poczytajcie trochę....to się przynajmniej czymś zajmiecie..

Oczywiście jeśli ktos został urażony to przepraszam. Moje słowa  kierowałam do wszystkich tych co czytają o czymś w co nie wierzą i wypowiadają sie bardzo nie miło o tych rzeczach. Co za problem olać to, jak nie wierzycie zamiast z tym walczyć? - tym bardziej że ta cała fundacja i PCh nie robi wam nic złego i nie zagraża nikomu...nie morduje itp...

Pozdrawiam

[Lucyna D.]

Atena, PCh nie morduje, ale si³y, które stoj¹ za tym projektem nie dzia³aj¹ w interesie ludzi. Chc¹ tylko, byœmy wytworzyli œwiadomoœÌ zbiorow¹ i zasilali owe si³y swoj¹ energi¹. I my sie na to nie zgadzamy i dlatego piszemy tu o tym, by ludzie stykaj¹cy siê z PCh mieli œwiadomoœÌ, jakie s¹ prawdziwe intencje projektu.

[Atena]

Heh...
Prosze Cie...
Jakby ktos cos chcial zrobiĂŚ ludziom dawno by to zrobil....
Pozatym maja sie Wszyscy jakby zjednoczyc energicznie... wiec poprostu olej to i nie wierz i nie dawaj tej energii i zajmij sie soba i swoimi problemami i tyle no bo co tu wiecej mowic? na dobra sprawe...

nie zgadzasz sie - rozumiem, ale daj tym ludziom co juz w to wierza ÂżyĂŚ normalnie... niech sobie robiÂą co chca... 
A o intencjach projektu kazdy wie jakie sÂą jeÂśli spyta swojego serca..
Nie moÂżna komuÂś narzucac co ma robiĂŚ. Chce ktos wierzyc w cos to wierzy...
PrzestrzegÂłaÂś i ok... moim zdaniem nie musisz dalej prĂłbowac tych wszystkich ludzi jakby "nawrĂłcic" - chca wierzyc, chca dawac energie  - niech dajÂą

Co sie zdarzy dokÂładnie, dowiemy sie wszyscy oczywiÂście wkrĂłtce.

pozdrawiam

[master2012tr]

Witaj Ateno! Jak widzisz po mojej liczbie postów nie jestem tutaj aktywnym forumowiczem. Wolê milczeÌ ni¿ mówiÌ bez sensu. Powiem Ci dlaczego wiêkszoœÌ pisze w³aœnie w takim a nie innym tonie. Mo¿esz siê ze mn¹ zgodziÌ, albo nie ale napiszê to co mia³em ju¿ zamiar napisaÌ du¿o wczeœniej. Nie wiem czy cel tej misji ratowania ziemi i ludzi jest rzeczywiœcie taki szczery i pe³en idei, czy raczej jest nim to co rz¹dzi na tym œwiecie- pieni¹dze. Nie mam prawa nikogo tutaj oceniaÌ i nie chcê tego robiÌ. Zaczyna siê tu prowadziÌ misje uœwiadamiania ludzi jakie to z³e si³y stoj¹ za projektem. Jak to chc¹ nas wykorzystaÌ. Sk¹d takie pewne informacje? Naprawdê du¿o wiecie. I mo¿e macie racjê, to poka¿e czas. Te¿ mam w¹tpliwoœci i szukam prawdy. Ale ja siê chcê tylko zapytaÌ o jedn¹ rzecz: Co my wszyscy zrozumieliœmy przez te kilka lat? Nie widzê w Waszych piêknych s³owach ostatnio duchowego przes³ania, które mieliœmy przyj¹Ì. Pozdrawiam wszystkich!

[Lucyna D.]

Nie moÂżna komuÂś narzucac co ma robiĂŚ. Chce ktos wierzyc w cos to wierzy...
PrzestrzegÂłaÂś i ok... moim zdaniem nie musisz dalej prĂłbowac tych wszystkich ludzi jakby "nawrĂłcic" - chca wierzyc, chca dawac energie  - niech dajÂą

pozdrawiam

I nikogo nie nawracam, tylko sobie rozmawiam z ludÂźmi, i wcale nie na temat PCh. Nie wolno mi? Mam co robiĂŚ, ale akurat wchodzĂŞ tutaj dla rozrywki.

[Kiara]

Witaj Atena, ludzie z P. Ch moga sobie robic nie wiem jaki projekt i akcje,spotkania przekazy i co tylko chca. Jednak to wszystko wolno im robic we wlasnym imieniu i imieniu tych ktorzy wydali na to zgode. Nie wolno otwierac energetyczno-magnetycznych pol ziemi , tworzyc niejasnych obwodow dla istot niewidzialnych , ktore klamia. I robic to w i imieniu  Ludzkosci. Dlaczego? Bo wiekszosc  z tej Ludzkosci nie wydala na to zgody.Nie wolno malej gropce ludzi wprowadzac w dzialanie jakies otwieranie i zamykanie przestrzeni energetycznych gdy naprawde nie wiedza jaki moze byc prawdziwy tego cel. I wykonywac te dzialania w imieniu tych , ktorzy nie maja pojecia tak naprawde kim jest ta istota ktora o to prosi.
Jak mozna to zweryfikowac? tylko i wylacznie konfrontowac poprzez dyskusje , deklaracje i zapewnienia tego bytu z tym jaki system wartosci niosa te deklaracje.Jakimi atutami i w jaki sposob posluguje sie ten byt.wowczas staje sie jasne z kim mamy do czynienia. Do tego sluzy wlasnie dyskusja na forum.do konfrontacji zapewnien i skutkow dzialan osoby , ktora  "z za sciany" mowi do P. Lucyny.A kto mowi? A skad wiesz kto jak nie widzisz? Kazdy moze uzyc imienia Enki , Enlil i Jezus, nie zweryfikujesz tego inaczej jak poprzez system wartosci , ktory niosa w sobie czyny do ktorych on namawia, i czyny , ktore on sam powoduje.

Mysle ze zrozumialas iz dyskusje na forum ,  przeciwnikow i zwolennikow sa niezbedne.
Mozesz zobaczyc i uslyszec , kogos , kto poda sie za znany autorytet ( mowie o kontakcie paranormalnym), ale to jeszcze zaden dowod iz to co zobaczylas jest owa osoba.

Kiara

[arteq]

Mam w takim razie pytanie. Co zo osobami które samowolnie majstruj¹ przy czakrach, odkêcaj¹ wiry i takie tam? Czy nie maj¹Ì ogólnego pozwolenie mog¹ to czyniÌ Kiaro?

[Kiara]

Sprobuj sam to zobaczysz, wowczas twoje pytanie bedzie retoryczne.

Kiara

[arteq]

ChciaÂłbym poznaĂŚ TwojÂą opiniĂŞ - czy wedÂług Ciebie mogÂą czy tez nie mogÂą?
Nie stosuj znowu unikĂłw.

[Kiara]

Cokolwiek robie robie we wlasnym imieniu , jako ja, prosze jako ja, nie w imieniu zadnej grupy ludzi. Nie czuje sie reprezetantem Ludzkosci w jej imieniu nie wystepuje.
Kazdemu wolno dzialac w swoje imie. Mysle ze rozumiesz roznice.

Kiara

[Arek M]

Polecam Nieznany Swiat i artykul " Kim sa Oni" - Rozmowa z Marcelem Messingiem.
Jest tam jak to sie wlasnie nami manipuluje

arek

[Atena]

hm... tak czytam i czytam  i juz sama nie wiem co mam odpowiedziec hehe...
powiem szczerze ze nie by³am na ¯ADNEJ sesji ani publicznej ani osobistej i oczywiscie ja równie¿ jestem takim cz³owiekiem który potrzebuje czarno na bia³ym dowodów konkretnych.. to jest nie wazne czy ja w to wierze czy nie wierze.. nie o wiare w projekt mi tu chodzi. Chodzi mi tylko i wy³¹cznie o to, ¿e nie wiem jak wy ale mi jakos nie przeszkadza ¿e ludzie sobie kopi¹ i coœ robi¹ w takim a nie innym kierunku... puki nikomu to nie zagra¿a to jest to dobre. Wiecie, no ja rozumiem doskonale tak¹ sytuacje, ¿e ten Duch przemawiaj¹cy przez Lucynê tak zakrêci³ by ludziom w g³owach ze sie nawzajem pozabijaj¹.. ale nic takiego nie ma...a co najlepsze - ka¿dy z nas ma rozum, którego mam nadzieje u¿ywa, wiêc wie co robiÌ w ka¿dej sytuacji (nawet jak nie wie to moze sie zastanowiÌ zawsze i przeanalizowaÌ ZA i Przeciw)

Wy tu tak piszecie i piszecie widze ¿e bardzo duzo. Wiec jaki macie w tym cel?... jeœli taki ¿e chcecie ostrzeÌ ludzi co projekt niesie ze sob¹, to juz ostrzegliœcie. I co dalej? - idŸcie na inne forum i na innym forum mówicie pewnie innym znowu ¿e coœ jest nie tak ze co Wy robicie blablabla... i to tak w kó³ko heh..

A skoro dalej piszecie i piszecie to nie wmawiajcie Âże nie chcecie Âżeby ludzie zmienili zdanie na dany temat. To ewidentnie jest podÂświadome przekonywanie do swoich racji. Nie uszczeÂśliwiajcie nikogo na siÂłe. KtoÂś nie chce to nie.

A po roku 012.. to przecieÂż "co mnie nie zabije to wzmocni"

pozdrawiam

[Tenebrael]

Atena - co do tego, co piszesz odnoœnie tego, ¿e PCh nikomu nie szkodzi, to siê zgadzam. Same ich dzia³ania (kopanie, szukanie, etc) uwa¿am nawet za pozytywne. Nie s¹dzê te¿, by to otwiera³o jakieœ wyimaginowane sieci energetyczne, zniewalaj¹ce ludzkoœÌ i inne tego typu rzeczy.

Co do tego, czemu ludzie tu pisz¹. Wydaje mi siê, ¿e troszkê "czarno-bia³o" podchodzisz do sprawy. Ludzie tu pisz¹, by wymieniaÌ siê pogl¹dami, nie tylko o PCh zreszt¹ (ostatnio wrêcz bardzo ma³o o PCh) ale te¿ innych pokrewnych zagadnieniach. Przedstawiaj¹ swoje punkty widzenia, uzasadniaj¹ je, broni¹, krytykuj¹ - jak w normalnej dyskusji. Mo¿e czasem ze zbyt ma³ym dystansem, ale zawsze. To rozwija. Czêsto te¿ mo¿na znaleŸÌ ciekawe odniesienia, informacje, ktorych siê wczeœniej nie mia³o. Nic na tym nie tracisz, a i wiele siê zyskuje. Czasem s¹ to fa³szywe tropy, czasem tylko czêœciowo wartoœciowe informacje, a czasem coœ, co ma spore znaczenie, a nie mia³abyœ o tym pojêcia, nie rozmawiaj¹c.

Dlatego dobrze to forum oceniaÌ nie tylko pod kontekstem sztandarowym, czyli PCh, ale te¿ (a mo¿e g³ównie) ze wzglêdu na "efekty uboczne" Podobnie zreszt¹, jak z dzia³aniami PCh - nawet, jeœli tym kopaniem ¿adnej Ziemi nie uratuj¹, bo nie maj¹ przed czym, to mo¿e odkryj¹ ciekawe rzeczy odnoœnie historii cz³owieka

Pozdrawiam serdecznie

Tene

[Atena]

Ja sie z Toba zgadzam oczywiÂście. Tylko draÂżniÂło mnie to, Âże niektĂłre osoby siĂŞ wrĂŞcz niegrzecznie wypowiadaÂły na temat kogos w kogo i tak nie wierza. Ja nie mam zdania moÂże tak. JeÂśli faktycznie to jakiÂś Duch przemawia przez Lucyne to ja osobiÂście go lubie bo sympatycznie mĂłwi itp.
WracajÂąc, to sÂą inne kultury maja innych bogĂłw i jakos nie wyzywaja naszego Boga bo oni w niego nie wierza.
Wiec jesli ktoÂś w cos nie wierzy, czegos nie rozumie, to niech albo sie zainteresuje czyli cos gdzie poczyta dowie sie itp.. ale niech nie odzywa sie nie grzecznie. Bo to nie o to chodzi przeciez w dyskusji - prawda??
Jesli ja sie gdzieniegdzie odezwaÂłam moÂże za ostro to przepraszam.
Nie chce tez naprawde oceniac nikogo tym bardziej ze nie znam tu nikogo. a jak kogos nie znam to go nie oceniam. Wiec ja rĂłwniez nie znam Ducha - to go nie oceniam. Ale jeÂśli tylko powie coÂś zÂłego to myÂślĂŞ Âże wtedy moÂżna zaczÂąc oceniaĂŚ i podejmowac nowe dyskusje.
Tak jak mĂłwie, trzeba kogos poznac, a nie oceniac po pozorach.

[Tenebrael]

Atena - wiesz, wydaje mi siê, ¿e takie "ostre" dyskusje z ocenianiem, czasem ironi¹, etc bior¹ siê z tego, ¿e wiele na forum jest pozycji skrajnych. S¹ skrajnie wierz¹cy (u¿y³bym wrêcz s³owa "fanatycznie" wierz¹cy) w Samuela i jego dobre intencje. S¹ skrajnie nie wierz¹cy w niego (w jego istnienie). S¹ tacy, którzy twierdz¹, ¿e istnieje, ale ma niezbyt dobre zamiary. Wiesz, jak to bywa, gdy tempo i temperatura dyskusji siê podnosi. Na pocz¹tku jest delikatnie, spokojnie, a potem coraz bardziej ostro. Nie ma w tym nic dziwnego, choÌ czasem obie strony mog³yby przystopowaÌ, trochê "zejœÌ z tonu" (siebie tu te¿ nie pomijaj¹c).

Co siĂŞ tyczy natomiast tego, co i jak Samuel mĂłwi - tu niestety padaÂły czasami sÂłowa bardzo maÂło z dobrem, miÂłoÂściÂą etc majÂące wspĂłlnego. ByÂły wymagania poddaĂąstwa, byÂły groÂźby, znana teÂż jest sytuacja ze SÂławÂą Malarz. Tak wiĂŞc teÂż nie jest to do koĂąca tak, Âże nikt nie ma podstaw realnych, by mieĂŚ wÂątpliwoÂści co do tej istoty.

Pozdrawiam serdecznie

Tene

[Atena]

No wlasnie wiĂŞc co z tym fantem zrobiĂŚ?;>

[Tenebrael]

Szczerze? Ja jestem raczej za opcjÂą, Âże albo jest to wymysÂł Lucyny, albo jakiÂś maÂło znaczÂący byt, ktĂłry co najwyÂżej przyprawi o zawĂłd wielu zwolennikĂłw TroszkĂŞ niepokojÂące sÂą sprawy zwiÂązane ze SÂławÂą Malarz, ale tu nic siĂŞ nie wyduma, bo trudno powiedzieĂŚ, kto mĂłwi prawdĂŞ. Tak czy owak myÂślĂŞ, Âże nic nam bezpoÂśrednio od strony tego bytu nie grozi.

St¹d, co zrobiÌ? ZostawiÌ jak jest, rozmawiaÌ o ró¿nych aspektach, by ka¿dy nowy s³ysza³ dwug³os (ale nie tylko - te¿ po to, by samemu siebie ubogacaÌ, pobudzaÌ szare komórki do poznawania nowych horyzontów ) i tyle.

[Atena]

ok, ide cos o tym jeszcze poczytaĂŚ i napisze swoje spostrzezenia