Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 30, 2025, 16:15:15


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 [15] 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 ... 28 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Aborcja - tak/nie?  (Przeczytany 309743 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #350 : Wrzesień 23, 2009, 10:42:56 »

Cytuj
No to chwila... przed chwilÂą sam pisaÂłeÂś Âże rodzice majÂą wpÂływ na wychowanie dziecka - a odbierasz to prawo dziadkom w stosunku do ich dzieci? JAKIM PRAWEM?!!!

WpÂływ tak, ale gwarancji Âżadnych.
MoÂżesz dziecku pokazaĂŚ na swoim przykÂładzie to co jest dla Ciebie waÂżne.
I moÂżesz mieĂŚ nadziejĂŞ, Âże bĂŞdzie postĂŞpowaÂło tak jak ty.
Ale pewnoÂści Âżadnej.

MoÂżesz pokazaĂŚ dziecku, Âże fajnie jest byĂŚ prawnikiem, ale jeÂżeli postanowi kopaĂŚ piÂłkĂŞ to
musisz to uszanowaĂŚ. Inaczej sam sobie stwarzasz problem.

W tym przykÂładzie widaĂŚ, Âże Lucyna przyznaÂła sobie prawo do decydowania o losie cĂłrki.
I teraz jÂą boli to, Âże zebraÂła to co zasiaÂła.


pozdrawiam

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 23, 2009, 10:46:48 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #351 : Wrzesień 23, 2009, 10:43:33 »

Cytuj
Nie porĂłwnuj gry w totka z byciem dziadkiem. Jak ktoÂś nie chce wygraĂŚ w totka to nie gra a jak ktoÂś nie chce byĂŚ dziadkiem w wieku 40 lat to co? Zamyka cĂłrkĂŞ na klucz i nie wypuszcza z domu?

Âłoboziu znĂłw wszystko dosÂłownie zostaÂło wziĂŞte, ludzie wyzujcie trochĂŞ, ja porywaÂłam tylko chciejstwo jeden gra caÂłe Âżycie i nic nie wygra, a drugi bĂŞdzie wychowywaÂł cĂłrkĂŞ lub syna na zakonnicĂŞ lub ksiĂŞdza, a bĂŞdzie bawiÂł druÂżynĂŞ piÂłkarskÂą... chodzi o to ,Âże nie zawsze jest tak jak siĂŞ chce, ale tak jak ma byĂŚ..... Z politowaniem


Pozdrawiam UÂśmiech
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #352 : Wrzesień 23, 2009, 10:45:41 »

Wychowanie, to nie KREACJA na innych wÂłasnych marzeĂą...
Wychowanie, to pielĂŞgnacja uczuĂŚ, szacunek i tolerancja...
ZYCIE, to wszystko co mo¿esz zaobserwowaæ, a jako obserwator mo¿esz pozwoliæ sobie na RADO¦Æ...


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #353 : Wrzesień 23, 2009, 15:36:13 »

WywoÂłany do odpowiedzi odpowiadam co nastĂŞpuje:

UÂżyte przeze mnie sformuÂłowanie "KaÂżdy facet by siĂŞ wykpiÂł" byÂło zwykÂłym uogĂłlnieniem - miaÂło byĂŚ "KaÂżdy facet ktĂłry by chciaÂł by siĂŞ wykpiÂł".

Ja sam bym nigdy siĂŞ nie zgodziÂł na aborcjĂŞ u mojej dziewczyny - ze wzglĂŞdĂłw moralnych i Âżyciowych. Nie pozwoliÂłbym zabiĂŚ dziecka - niewinnej istotki i uszkodziĂŚ ciaÂło dziewczyny.
Na tym forum tyle siê s³yszy g³osów ¿e zabijanie jest z³e, ¿e wojna jest z³a, ¿e trzeba ratowaÌ jak¹œ jaszczurkê czy meszek kosztem autostrady ale jak przychodzi co do czego i sprawa dotyczy cz³owieka to hulaj dusza, piek³a nie ma, Boga nie ma to mo¿na ka¿demu daÌ w mordê... (to jest metafora - cytat)
JakbyÂście zupeÂłnie nie byli Âświadomi Âże dziecko w Âłonie matki ÂŻYJE - ma odczucia... To jest niepowtarzalny czÂłowiek - moÂże wybitna jednostka, moÂże zwykÂły stolarz a moÂże draĂą - nie wiemy ale naleÂży mu siĂŞ szansa na Âżycie. Niby powodem sÂą kiepskie warunki Âżyciowe - ale ludzie przecieÂż i w biedzie potrafiÂą byĂŚ szczĂŞÂśliwi... Konsekwentnie moÂże naleÂżaÂło by zabiĂŚ wszystkich biedakĂłw za ich warunki Âżyciowe? Kto nie zarabia powiedzmy tysiaka do odstrzaÂłu! No bo przecieÂż bieda to wystarczajÂący powĂłd by zabiĂŚ...
Ale niektĂłrzy wolÂą siĂŞ przejmowaĂŚ jakimÂś meszkiem ktĂłry roÂśnie gdzieÂś daleko i jego ratuje...

A mo¿e skoro chcecie zabijaÌ dzieci w ³onie matki to czemu zakazaÌ zabicia po porodzie i kilka lat póŸniej? Powiedzmy a¿ do wykszta³cenia myœlenia abstrakcyjnego? Bo jak mamy przyj¹Ì definicjê o duszy i jej wskakiwaniu w chwili pierwszego oddechu (co jest naukow¹ bzdur¹ - dziecko potrafi pamiêtaÌ swoje ¿ycie w ³onie, choÌ nie œwiadomie - a wiêc coœ ju¿ wtedy kojarzy) to mo¿na przyj¹Ì warunki pewnego afrykaùskiego plemienia które wierzy ¿e dusza wskakuje w cz³owieka podczas siódmych urodzin? A wczeœniej mo¿na dokonaÌ na nim "swobodnej" aborcji? Razi³o by To Was (pytam zwolenników aborcji).

No i zosta³o prawo kobiety do stanowienia o sobie... A gdzie prawo dziecka, które roœnie i rozwija siê w brzuszku? Za nim kto siê ma wstawiÌ? Pójœcie do ³ó¿ka to sprawa wa¿na i nie powinno siê to robiÌ z byle kim i byle jak. To bardzo wa¿na strefa ¿ycia cz³owieka - jak ktoœ ma potrzeby to s¹ metody by sobie z nimi radziÌ.

A skoro juÂż zdecydujemy Âże rodzic moÂże zabiĂŚ swoje dziecko to powinniÂśmy teÂż sprawiedliwie zdecydowaĂŚ Âże dziecko moÂże zabiĂŚ rodzicĂłw - schorowanych, niemogÂących samodzielnie siĂŞ poruszaĂŚ? PrzecieÂż to na nich spada obowiÂązek ich wychowywania (na dzieci). A to oni sami powinni zdecydowaĂŚ czy chcÂą ich utrzymywaĂŚ przy Âżyciu - nie chcÂą to zabiĂŚ staruszkĂŞ. Niech nie przeszkadza... Bez pytanie o zgodĂŞ, Âżeby byÂło sprawiedliwie.
Zapisane
kamil771
Gość
« Odpowiedz #354 : Wrzesień 23, 2009, 20:51:56 »

Policjanci znaleÂźli 16-latkĂŞ, ktĂłra zaginĂŞÂła w nocy z wtorku na ÂśrodĂŞ w gminie Lubiszyn. Dziewczyna leÂżaÂła w krzakach, gdzie chwilĂŞ wczeÂśniej urodziÂła dziecko.

Wydarzenie miaÂło miejsce w jednej z miejscowoÂści w gminie Lubiszyn (Lubuskie). ZgÂłoszenie o zaginiĂŞciu dziewczynki zÂłoÂżyÂła matka. Policjanci rozpoczĂŞli poszukiwania nastolatki w nocy z wtorku na ÂśrodĂŞ. - DokÂładne okolicznoÂści zaginiĂŞcia nastolatki nie byÂły znane, jednak po rozmowie z jej znajomym nasunĂŞÂły siĂŞ podejrzenia, Âże moÂże
UrodziÂła siĂŞ w pociÂągu - bĂŞdzie jeÂździĂŚ za darmo
Dziewczynka, ktĂłra urodziÂła siĂŞ w superszybkim pociÂągu jadÂącym z ParyÂża do... czytaj wiĂŞcej »
byÌ ona w zaawansowanej ci¹¿y. Fakt ten do tego czasu prawdopodobnie nie by³ znany jej rodzinie - powiedzia³ S³awomir Konieczny z zespo³u prasowego lubuskiej policji.

przystÂąpiÂła do poszukiwaĂą. Sprawdzano dokÂładnie okolicĂŞ rodzinnego domu dziewczynki i miejsca, w ktĂłrych ostatni raz byÂła widziana. Po godz. 3 w nocy w zaroÂślach ok. 100 m od zabudowaĂą policjanci odnaleÂźli dziewczynĂŞ - leÂżaÂła w wysokiej trawie. - OkazaÂło siĂŞ, Âże nieco wczeÂśniej wÂłasnymi siÂłami nastolatka urodziÂła dziecko, byÂła bardzo wyczerpana - opowiadaÂł Konieczny.

Karetka pogotowia odwiozÂła nastolatkĂŞ z noworodkiem do szpitala. ÂŻyciu 16-latki i jej dziecka nie zagraÂża niebezpieczeĂąstwo.


Nie mam szacunku dla takich dziewczyn
771 Kamil
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #355 : Wrzesień 23, 2009, 20:55:29 »

Mam bardzo du¿o wspó³czucia dla tej dziewczyny. Zapewne by³a bardzo przera¿ona i samotna w tych jak¿e wa¿nych chwilach. Dobrze, ¿e nic siê im nie sta³o.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 23, 2009, 20:56:16 wysłane przez arteq » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #356 : Wrzesień 24, 2009, 06:55:06 »

Ta dziewczyna jest przykÂładem niezrozumienia ÂŻYCIA.
Jak musiaÂła siĂŞ czuĂŚ osamotniona i opuszczona?
A przecieÂż to byÂły jedne z najwaÂżniejszych chwil w Âżyciu.

Ja równie¿ jej wspó³czujê, zastanawiam siê gdzie byli jej rodzice, rodzina...


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #357 : Wrzesień 24, 2009, 08:02:33 »

Vall Dee,
potrzebnie sie mĂŞczyÂłeÂś UÂśmiech

Bardzo trafnie opisaÂłeÂś argumenty przeciw aborcji.
Problem nawet nie polega na tym, ¿e wiêkszoœÌ uwa¿a aborcjê za coœ dobrego. Co do tego, to wszyscy siê chyba zgadzamy aborcja nie jest niczym dobrym.
Problem jest innej natury. Bo skoro ktoœ uwa¿a, ¿e jest to niedopuszczalnie niech nie przerywa ci¹¿y.
Ale je¿eli ktoœ uwa¿a, ¿e takie wyjœcie awaryjne jest uzasadnione w jakiœ okolicznoœciach to tak¿e powinien mieÌ tak¹ mo¿liwoœÌ.

Dlatego pisa³em o tym, ¿e ci¹¿a powinna byÌ legalna i niepotrzebna.
Legalna z tego powodu, Âże nikt nie powinien ingerowaĂŚ w sprawĂŞ, ktĂłra w zdecydowanej wiĂŞkszoÂści dotyczy kobiety i jej ciaÂła i jej zdrowia, jej psychiki, etc.

Aborcja by³a, jest i bêdzie. Czy tego chcemy czy nie. Myœlê, ¿e iloœÌ aborcji np. na 1000 urodzonych dzieci mo¿e byÌ œwietnym wskaŸnikiem hipokryzji spo³eczeùstwa i tego do jakiego stopnia system funcjonuje Ÿle.

Jak to bowiem wygl¹da. W naszym kochanym paùstwie wystarczy wzi¹œÌ gazetê i przeczytaÌ og³oszenia o "wywo³ywaniu miesi¹czki".
UznaliÂśmy, Âże skoro aborcja jest zÂła to naleÂży jej zakazaĂŚ. No i zakazaliÂśmy.
Ale ona przez to nie znikÂła, jest nadal. Co wiĂŞcej, okreÂślone grupy ludzi korzystajÂą z tego, Âże jest zakazana, bo wtedy
za proceder trzeba wiĂŞcej skasowaĂŚ aby pokryĂŚ ryzyko ew. nakrycia.

ChciaÂłbym aby zostaÂło to jasno powiedziane. "Zwolennicy" aborcji to nie sÂą osoby, ktĂłre uwaÂżajÂą aborcjĂŞ za coÂś dobrego, tutaj chodzi o zwolennikĂłw LEGALNOÂŚCI aborcji.
To jeden z argumentĂłw tych, ktĂłrzy sÂą przeciwnikami legalnoÂści - Âże jak siĂŞ zrobi z tego coÂś legalngo, to bĂŞdzie to po prostu kolejna metoda antykoncepcyjna.
Nie zgadzam siĂŞ z takim rozumowaniem. Aborcja zawsze pozostawia Âślady fizyczne i psychiczne i jest czymÂś zupeÂłnie innym niÂż przysÂłowiowa gumka.  I nikt Âświadomy nie wybierze antykoncepcji przed z metodami PO.

Powiedzmy sobie wprost, aborcja jest zÂłem. Ale jeÂżeli coÂś jest zÂłe to wcale nie oznacza, Âże naleÂży tego zakazaĂŚ.
ÂŚwietny przykÂład - alkohol. PrzecieÂż w alkohol to po prostu trucizna, zabija kaÂżde Âżycie w sposĂłb skuteczny i pewny.
Jest legalny? Jest.
Jest zÂły? Jest.
A co byÂło wtedy kiedy zostaÂł zakazany alkohol najlepiej byÂło widaĂŚ podczas prohibicji w USA.
Mamy obecnie to samo jeÂżeli chodzi o aborcjĂŞ w Polsce.

Do czego zmierzam.
Je¿eli uwa¿asz, ¿e aborcja jest czymœ niedopuszczalnym - ok, szanuje Twoje zdanie, ale, na litoœÌ bosk¹, nie zmuszaj mnie do tego abym uzna³ twoj¹ racjê w tym temacie. Nie narzucaj mi swojego punktu widzenia, nie zmuszaj mnie do postêpowania wg Twoich regu³.

ZastanĂłwmy siĂŞ nad tym, jak zmieniĂŚ swĂłj kraj aby nie byÂło w nim matek, ktĂłre wyrzucajÂą dzieci na Âśmietniki i nie byÂło matek, ktĂłre jako jedyne wyjÂście uznajÂą aborcjĂŞ.
Bo je¿eli zabronimy tego, to niczego nie za³atwiamy, to tak jakby wy³¹czyÌ wyj¹c¹ syrenê z systemu alarmowego i stwierdziÌ "po problemie".

Nie, problem pozostaÂł. Tylko zechciejmy go zauwaÂżyĂŚ.
A nie od razu osÂądzaĂŚ - "to jest zÂła kobieta, bo przeprowadza aborcjĂŞ".
KaÂżdy, ktĂłry tak mĂłwi sam jest poÂśrednio odpowiedzialny za to, Âże ta kobieta tĂŞ aborcjĂŞ uznaÂła za jedyne wyjÂście.

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 24, 2009, 08:04:31 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #358 : Wrzesień 24, 2009, 08:11:23 »

Cytuj
Nie mam szacunku dla takich dziewczyn
771 Kamil
A gdyby to byÂła Twoja matka? I to Ty byÂłbyÂś tym urodzonym dzieciaczkiem?


arteq:
Cytuj
Nosz k...a. Wbijcie sobie do gÂłowy: jeÂżeli nie chcesz dziecka to nie zbliÂżaj siĂŞ do kobiety - proste i skuteczne.
Sam sobie wbij do gÂłowy, Âże swĂłj przepis na Âżycie moÂżesz stosowaĂŚ tylko do siebie.
I wara Ci od innych.
MoÂżemy pogadaĂŚ o tym czy tamtym ale nie tym tonem.


pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 24, 2009, 08:21:28 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #359 : Wrzesień 24, 2009, 09:23:50 »

SÂłyszaÂłem Âże w Australii, kaÂżda ciĂŞÂżarna dziewczyna nie znajÂąca imienia i nazwiska ojca swego dziecka zostaje objĂŞta programem socjalnym. Dostaje maÂłe mieszkanie i rentĂŞ wystarczajÂącÂą na pokrycie utrzymania.
Czy nie jest to znakomity sposĂłb na zminimalizowanie problemu aborcji?


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #360 : Wrzesień 24, 2009, 11:27:46 »

To co pisze Thotal, jest czymÂś co moÂże nas przybliÂżyĂŚ do sytuacji, kiedy KAÂŻDE narodzone dziecko, czy to zwiÂązku staÂłego (ktĂłre podejmuje siĂŞ wychowaĂŚ dziecko), czy takie, ktĂłre rodzice "porzucajÂą", traktujemy jako dobro wspĂłlne.

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 24, 2009, 11:36:42 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #361 : Wrzesień 24, 2009, 11:40:45 »

WÂłaÂśnie o takich "gorsetach" myÂślaÂłem piszÂąc o myÂśloksztaÂłtach zawÂładajÂących naszymi ukierunkowanym sposobami na Âżycie. Czy nakazy i zakazy powinny mieĂŚ przewodniÂą rolĂŞ w naszym postĂŞpowaniu? Czy modele postĂŞpowania poprzednich pokoleĂą muszÂą dotyczyĂŚ nastĂŞpnych?
    Czy strach przed zmianÂą zatrwaÂża twoje serce?
Czy umiaÂłbyÂś pokochaĂŚ nowego czÂłonka rodziny, to znaczy ojca dziecka twojej Âżony?

JeÂśli nie potrafisz kochaĂŚ, twoje wypowiedzi na temat aborcji(czyli caÂłkowitym braku serca) sÂą bezprzedmiotowe...


KOCHAJÂĄCY jak zwykle - Thotal MrugniĂŞcie
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #362 : Wrzesień 24, 2009, 13:52:53 »

SÂłyszaÂłem Âże w Australii, kaÂżda ciĂŞÂżarna dziewczyna nie znajÂąca imienia i nazwiska ojca swego dziecka zostaje objĂŞta programem socjalnym. Dostaje maÂłe mieszkanie i rentĂŞ wystarczajÂącÂą na pokrycie utrzymania.
Czy nie jest to znakomity sposĂłb na zminimalizowanie problemu aborcji?


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech

pomysÂł jest idealny UÂśmiech
Bo przecie¿ dzieci s¹ wspólne i powinny tak byÌ traktowane - jako dobro wspólne - nasza przysz³oœÌ w³aœnie od nich zale¿y...
Ale nasze paùstwo nale¿y do biednych i takie rozwi¹zanie szybko nie nast¹pi u nas. Poza tym Australia nie ma takiego problemu imigracji jaki jest w krajach europejskich. OczywiœÌie nap³yw ludzi z krajów "trzeciego œwiata" jest logicznym nastêpstwem globalizacji i moim zdaniem bardzo dobrym zjawiskiem ale niestety nie wszystkich na to staÌ... przynajmniej teraz...

Zdaje siĂŞ Âże podobne rozwiÂązanie jak w Australii wystĂŞpuje chyba w Szwecji ale pewien nie jestem.
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #363 : Wrzesień 24, 2009, 14:16:03 »

A co powiedziaÂłbyÂś na "modernizacjĂŞ" Âżycia spoÂłecznego polegajÂącego na inwestowanie w kaÂżdego mÂłodego czÂłowieka?
Czy rozpoczynajÂąc Âżycie nie powinniÂśmy mieĂŚ do dyspozycji wszystkich najlepszych dokonaĂą naszych protoplastĂłw?

Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #364 : Wrzesień 24, 2009, 14:22:44 »

Nie bardzo rozumiem owÂą "modernizacjĂŞ"...
Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #365 : Wrzesień 24, 2009, 14:36:48 »

SÂłyszaÂłem Âże w Australii, kaÂżda ciĂŞÂżarna dziewczyna nie znajÂąca imienia i nazwiska ojca swego dziecka zostaje objĂŞta programem socjalnym. Dostaje maÂłe mieszkanie i rentĂŞ wystarczajÂącÂą na pokrycie utrzymania.
Czy nie jest to znakomity sposĂłb na zminimalizowanie problemu aborcji?

Wow... Ale majÂą fajnie w tej Australii...
Jak zwykle - cudze chwalimy, swego nie znamy Smutny
U nas rĂłwnieÂż kaÂżda matka samotnie wychowujÂąca dziecko dostaje mieszkanie socjalne. CaÂły pstryczek jest w tym, Âże musi pisemnie zÂłoÂżyĂŚ o nie wniosek w urzĂŞdzie gminy. Powinna udaĂŚ siĂŞ do urzĂŞdu gminy wÂłaÂściwego ze wzglĂŞdu na ostatnie ( bÂądÂź aktualne) miejsce zameldowania i tam zÂłoÂżyĂŚ wniosek. Oznacza to, Âże osoba zameldowana np. w ÂŁodzi nie moÂże staraĂŚ siĂŞ o lokal socjalny w Warszawie. Gmina powinna posiadaĂŚ tzw. "lokale socjalne".
Tam pewnie dzia³a to na takiej samej zasadzie. Kobieta z dzieckiem nie ma gdzie mieszkaÌ wiêc zg³asza wniosek o przydzia³ mieszkania socjalnego. Takie przypadki s¹ z regu³y pozytywnie rozpatrywane. A nawet je¿eli kobieta w tej chwili nie ma gdzie mieszkaÌ z ró¿nych powodów, to s¹ domy samotnych matek, w których to znajdzie schronienie, jedzenie, edukacjê dla dziecka, opiekê lekarsk¹ i psychologiczn¹. W takim domu bêdzie uczona do ¿ycia w spo³eczeùstwie.
Domy samotnych matek sÂą chyba w kaÂżdym wiĂŞkszym mieÂście w Polsce, maÂło, Âże dajÂą schronienie to pomagajÂą zÂłoÂżyĂŚ wszystkie dokumenty potrzebne do otrzymania mieszkania socjalnego.

NaprawdĂŞ uwaÂżam, Âże dla chcÂącego nic trudnego, trzeba tylko chcieĂŚ by mĂłc.

Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Thotal
Gość
« Odpowiedz #366 : Wrzesień 24, 2009, 15:13:15 »

Jak rozumialbyÂś Âżycie majÂąc zagwarantowany byt?
Gdyby wszyscy ch³opcy mieli "dach nad g³ow¹" wiele dziewcz¹t nie pa³êta³oby siê pod mostami.
Gdyby jedynym warunkiem ¿ycia by³a MI£O¦Æ, nie mieliby¶my do czynienia z prostytucj±.

MODERNIZACJA w moim pojĂŞciu polega na "obdarowaniu" kaÂżdego czÂłowieka moÂżliwoÂściÂą dobrego startu. KaÂżdy na "starcie" do dorosÂłego Âżycia powinien mieĂŚ zagwarantowany dach nad gÂłowÂą, a przysÂłowiowy "dach"  jest fundamentem materialnego Âżycia calej spolecznoÂści.

UwaÂżam Âże sytem bankowy powinien odwrĂłciĂŚ procedury i osiemnastolatka traktowaĂŚ jako potencjalnego zdobywcĂŞ, a nie przegranego na "starcie"...


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
Hans Olo
Gość
« Odpowiedz #367 : Wrzesień 24, 2009, 15:48:14 »

Kochani. Polska jest 200 lat za murzynami UÂśmiech, a wy mi tutaj o Australii.
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #368 : Wrzesień 24, 2009, 15:55:52 »

DOBRE UÂśmiech))))


Bambo.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #369 : Wrzesień 24, 2009, 17:19:52 »

Cytat: jeremiasz
Sam sobie wbij do gÂłowy, Âże swĂłj przepis na Âżycie moÂżesz stosowaĂŚ tylko do siebie.I wara Ci od innych.MoÂżemy pogadaĂŚ o tym czy tamtym ale nie tym tonem.

Tymi zasadami siê kierujê i te zasady s¹ idealnym rozwi¹zaniem problemu nad którym siê g³owicie. Oczywiœcie ka¿dy mo¿e mieÌ w³asny pomys³ - lecz im dalej od tego prostego rozwi¹zania tym wiêcej musicie siê nakombinowaÌ aby uzyskaÌ "rozwi¹zanie". Gdyby ka¿de zblizenie by³o odpwiedzialnie [i nie wyje¿d¿aÌ mi ¿e wtedy zabija siê radoœÌ, uniesienie, etc.] rozwi¹zuje to szereg problemów:
1. aborcjĂŞ
2 niechciane dzieci
3 szacunek do kobiet.

To te najwaÂżniejsze. JeÂżeli macie lepsze i bardziej kompleksowe rozwiÂązanie to zamieniam siĂŞ w sÂłuch.

Je¿eli natomiast zbli¿enie traktuje siê w jakimkolwiek stopniu jako ujœcie ¿¹dz to trzeba siê wysilaÌ aby to ukryÌ za kreowanymi "dla potrzeb sytuacji" obrazami, ale ¿adne takie zastêpcze rozwiazanie nie bêdzie pozbawione wad. Zastawiam siê jeszcze sk¹d taki opór wœród osób które nawo³uj¹ do doskonalenia siê i g³osz¹ mi³oœÌ bliŸniego.

PadÂło stwierdzenie - a co jak mĂŞÂżczyzna zostaÂł oszukany celowo? Zasada nadal ma zastosowanie - jeÂżeli jest przekonany, Âże ta kobieta jest odpowiednia na matkĂŞ jego dzieci i towarzyszkĂŞ Âżycia to problem znika. Po to "wymyÂślono" okres poznawania siĂŞ i narzeczeĂąstwa aby nabraĂŚ pewnoÂści. Ale wielokrotnie tutaj sÂłyszaÂłem, Âże to takÂże niemodne i ograniczajÂące.
Zapisane
kubraczek
Gość
« Odpowiedz #370 : Wrzesień 24, 2009, 18:10:15 »

te zasady są idealnym rozwiązaniem problemu nad którym się głowicie.

cóż za skromność emanuje z tej wypowiedzi. Dziwi mnie dla czego poruszając temat "zaspakajania żądzy" nie stwierdziłeś, że zawsze można się po prostu oddać masturbacji a i problem aborcji wtedy znika - to w końcu taki naukowy sposób?
Przyznam Tobie racje w zakresie odpowiedzialności - w końcu to sprawa intymna, trzeba do niej dorosnąć, ale.... Jeżeli uznajesz że każdy uprawiający sex nie z żona, nie z narzeczoną itp. ma na twarzy udawany grymas czułości czy też zadowolenia to chyba nie wiesz sam co piszesz - no cóż przyjmijmy, że nie masz na tym polu doświadczenia, tak bywa, nic wielkiego.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 24, 2009, 18:10:51 wysłane przez kubraczek » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #371 : Wrzesień 24, 2009, 18:34:45 »

Mylnie mnie zrozumia³eœ - nie twierdzê, ¿e kontakty intymne osób nie zwi¹zanych ma³¿eùstwem nie mog¹ byÌ czu³e czy te¿ budziÌ zadowolenia. Prosi³em jedynie aby nie traktowaÌ w ten sposób odpowiedzialnych zbli¿eù.

Co do skromnoÂści - to nie ja wymysliÂłem, ja tylko zauwaÂżyÂłem/zaobserwowaÂłem, Âże to prawda.
Zapisane
kubraczek
Gość
« Odpowiedz #372 : Wrzesień 24, 2009, 18:42:06 »


Cytuj
ja tylko zauważyłem/zaobserwowałem

czy byłbyś tak uprzejmy (bez ironii) i podał nazwę "instytucji" gdzie taki "model" został Tobie dany lub gdzie to usłyszałeś? przyznaję, że mam pewne podejrzenia, ale nie chcę wyskoczyć z nimi jak Filip z konopi - a i na przyszłość będziemy się lepiej rozumieli. Z politowaniem
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 24, 2009, 18:43:06 wysłane przez kubraczek » Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #373 : Wrzesień 24, 2009, 18:44:39 »

Kubraczek, masturbacja uznawana jest przez koœció³ za samogwa³t.
Dla wielu wiĂŞc ludzi nie moÂże stanowiĂŚ "zastÂąpienia" dla seksu pomiĂŞdzy dwojgiem ludzi.

MODERNIZACJA w moim pojĂŞciu polega na "obdarowaniu" kaÂżdego czÂłowieka moÂżliwoÂściÂą dobrego startu. KaÂżdy na "starcie" do dorosÂłego Âżycia powinien mieĂŚ zagwarantowany dach nad gÂłowÂą, a przysÂłowiowy "dach"  jest fundamentem materialnego Âżycia calej spolecznoÂści.
WzniosÂłe i altruistyczne, ale utopijne (na szczĂŞÂście - moim zdaniem).
Ale idÂąc Twoim pomysÂłem, podnieÂśmy podatki dla wszystkich, Âżeby mieĂŚ fundusze dla dzieci nie wszystkich.
Czyli: od dzisiaj wszyscy pÂłacÂą wiĂŞcej, poniewaÂż kaÂżdy mÂłody czÂłowiek zasÂługuje na wÂłasny dom.
PÂłacÂą wiĂŞcej nie tylko ci co majÂą, a nie chcÂą siĂŞ podzieliĂŚ, pÂłacÂą i ci co nie majÂą czym siĂŞ dzieliĂŚ, pÂłacÂą ci, ktĂłrzy dzieci majÂą i staĂŚ ich na dom dla pociech i ci, ktĂłrzy dzieci majÂą, ale na dom ich nie staĂŚ.
PÂłacÂą teÂż ci, ktĂłrzy dzieci nigdy mieĂŚ nie bĂŞdÂą, bo sÂą bezpÂłodni i ci, ktĂłrzy latami starajÂą siĂŞ o adopcjĂŞ, choĂŚ jest dla nich nieosiÂągalna ze wzglĂŞdu nie kiepskÂą sytuacjĂŞ materialnÂą. W efekcie na dzieci bĂŞdÂą pÂłacili wszyscy, a ci ktĂłrzy domy dla dzieci majÂą bĂŞdÂą pÂłaciĂŚ podwĂłjnie. Super! Bardzo mi siĂŞ ten pomysÂł podoba! Thotal na ministra finansĂłw!

PS. Gdyby jednak kiedyÂś Thotal juÂż ministrem zostaÂł i rozdawaÂł mieszkania kaÂżdej mÂłodej samotnej matce, Âżeby miaÂła gdzie dzieci wychowywaĂŚ, to sytuacja owszem - zmieniÂła by siĂŞ - polecielibyÂśmy na Âłeb na szyjĂŞ w drugÂą stronĂŞ.
WĂłwczas juÂż Âżadna matka nie dokonaÂła by aborcji. Dziecko = mieszkanie. Patologia bĂŞdzie uszami klaskaÂła, zacznÂą siĂŞ machlojki, szemrane interesy, zapÂładnianie kobiet nie w celu stworzenia rodziny, a otrzymania nieruchomoÂści.
BĂŞdziemy mieĂŚ wiĂŞcej przemocy domowej, z podkreÂśleniem na "domowej". Dom bez miÂłoÂści nie jest domem.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
arteq
Gość
« Odpowiedz #374 : Wrzesień 24, 2009, 18:50:48 »

Kubraczek, gdzie ja wspomniaÂłem o jakiejkolwiek instytucji?
Je¿eli chodzi Ci o KK - owszem - tak¹ postawê g³osi. Lecz nie tylko on - tak¿e laiccy wyk³adowcy na laickich uczelniach - szczególnie na wydzia³ach psychologii. To samo mozna us³yszeÌ w poradniach ma³¿eùskich. Wreszcie obserwacja zycia ludzi z otoczenia - równiez potwierdza t¹ tezê.
Zapisane
Strony: 1 ... 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 [15] 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 ... 28 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.1 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 x22-team maho phacaiste-ar-mac-tire ostwalia