Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 26, 2024, 00:16:25


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 [3] 4 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dlaczego PCh NIE MOŻE się powieść?  (Przeczytany 47939 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Cysio91
Gość
« Odpowiedz #50 : Luty 23, 2009, 08:37:55 »

hehe a jak może dołączy myśl że nic nie było bo to oni zrobili i uratowali
« Ostatnia zmiana: Luty 23, 2009, 08:38:19 wysłane przez Cysio91 » Zapisane
secularus
Gość
« Odpowiedz #51 : Luty 23, 2009, 17:00:49 »

W tedy świat szybko o nich zapomni, a zwolennicy tego projektu będą mieli trochę czasu na weryfikacje (mam tu na myśli zmiany na ziemi na lepsze).A zasługi jeśli odnajdą labirynt i Faraona słuszne im będą się należeć jak każdemu odkrywcy (myślę że to wystarczy nawet będąc sceptykiem do wyrażenia aprobaty dla tego projektu) jeśli przy tym uratują świat to cześć im i chwała. Puki co na dzień dzisiejszy Pch "wyleguje" się na plaży w Egipcie( i to większej jak na Hawajach)
Zapisane
Tajpan
Gość
« Odpowiedz #52 : Luty 23, 2009, 19:02:39 »

Tenbrael - jestem zwolennikiem ale nie łykam wszystkiego jak "młody pelikan"/ (widzę po ilości wiadomości że też Cie temat interesuje Mrugnięcie ) a jak na mój nos to ja wierzę w przesłanie PCh, na dodatek to co przepowiada PCh jest wysoce prawdopodobne od strony naukowej, (nie chce mi się tego udowadniać bo mam inne zajęcia) i gwarantuję Ci że jeśli 31.12.2012 będzie to możliwe to będę pił palił i balował do rana i uśmiech mi z twarzy nie zejdzie( jak zresztą to robię co roku Chichot) Wiesz wiara wiarą ale widząc minę kolegów i rodziców kiedy im opowiadam o PCh to mi się głupio robi :/ (już na minie zaczynali mówić "misjonarz") więc teraz się trochę wyciszyłem i czekam na dalsze znaki, a dokładnie to Samuel mówił, że w czerwiec- lipiec w okolicach gwiazdozbioru Oriona, ma się pojawić widoczna planeta Nibiru, wierze że się pojawi, a do puki się nie pojawi to ja nie mowie za dużo bo jeszcze mnie do czubków zamkną Chichot a jak się nie pojawi to moja wiara będzie topnieć Smutny no ale zobaczymy.
Pozdrawiam.
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #53 : Luty 23, 2009, 19:09:50 »

Tajpan - i takie podejście rozumiem. Z jednej strony jesteś zwolennikiem, z drugiej - patrzysz też krytycznie i nie boisz się przyznać, że jak nie będzie tego Nibiru, to wiara zacznie topnieć. Czyli rzeczowa, sensowna postawa Uśmiech

Co do argumentów naukowych, to moim zdaniem jest ich mało, jeśli nie wcale. Dobrze by było, gdybyś je jednak wymienił. Chodzi o to, że jak ja czytałem, to większość tych argumentów pochodzi nie od naukowców, ale od pseudonaukowców pokroju Sitchin'a, którego tezy już obalono. Ale - może mnie czymś zaskoczysz, nie chcę nic przesądzać Uśmiech
Zapisane
Tajpan
Gość
« Odpowiedz #54 : Luty 23, 2009, 21:51:52 »

co tu dużo gadać, ten spór rozwiąże tylko czas, a (tu już widzę uśmiech na twojej twarzy) co do tekstów naukowych to nie wystawie żadnych bo one szybko znikają (oczywiście teksty na inne tematy zostają długo) co jak dla mnie (jako że je czytałem i widziałem jak zagadkowo znikają) jest niejako potwierdzeniem że komuś zależy na tym żeby taki teksty się nie pojawiają, można by powiedzieć że te teksty są nudne albo źle komentowane ale przykładowo na stronie NASA są artykuły sprzed 20 lat a artykuły na temat "planety X", które mozolnie tłumaczyłem najpierw z dnia na dzień się kurczyły i albo całkiem znikały albo zostawały krótkie wzmianki, przykładowo w około grudnia 2007 na NASA było z 7 artykułów z czego zdążyłem przetłumaczyć 4 ciekawe a pozostałe 3 pewnie też były Ciekawe ale jak już do nich zajrzałem to nie było tam już nic ciekawego, jak sprawdzałem 2 miesiące temu to zostały tylko trzy krótkie wzmianki na ten temat(jak teraz sprawdzałem to znalazłem tylko jakąś szmire). Z takich ciekawostek to wszystkie teksty wyjaśniały pochodzenie planety dane techniczne i wpływ na układ słoneczny mogę tak ogólnie powiedzieć(nie wiem czy Samuel też to wyjaśniał), że Nibiru (planetaX) teraz "przygasza" słońce a jeśli zbliży się na określoną odległość to je rozpali, sama Nibiru jest ogromna i emituje własne światło choć nie jest słońcem bo nie zachodzi na niej synteza termo-jądrowa(bo światło wysyłane przez nią nie ma widma atomu wodoru) a to nawet gorzej bo wysyła ona światło pod-czerwone i ultra-fioletowe które jest dużo bardziej niebezpieczne(tym bardziej w momencie kiedy protuberancje ze słońca osłabią naszą naturalną osłonę przed tymi długościami fal (atmosferę)) teksty te wywarły na mnie duże wrażenie i wtedy natknąłem się na PCh chyba rozumiesz dlaczego wierze mocno w Samuela.
A jeszcze krótka ciekawostka, w jednym z tekstów była wypowiedź jakiegoś generała czy coś i mówił coś w stylu że Ameryka jest przygotowana na to co niesie ze sobą Nibiru, że ich satelity monitorują na bieżąco słońce i gdy dostrzegą niebezpieczeństwo to mają ustalony plan działania (i tu dokładnie że mają super schrony i listę najpotrzebniejszych osób do zbudowania świata na nowo),no i to tyle. Tak jak mówię "czas pokarze"
Pozdrawiam Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Luty 23, 2009, 21:54:59 wysłane przez Tajpan » Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #55 : Luty 25, 2009, 21:45:28 »

Kto wie, może już niedługo coś sie zmieni:

Dziękujemy bardzo. Czy w tym roku 2009 odkryje się coś znaczącego w Egipcie, co by rozwinęło świadomość większej liczbie ludzi, oraz otwarło serca i wyzwoliło dużo miłości między ludźmi?

EN-KI:

Tak. Pierwsza będzie Hawara i to wkrótce, ale czy to wyzwoli miłość? Raczej sensację, raczej krzyk religii całego świata, tych którzy będą się bali przed „otwarciem historii”. Będzie też zazdrość, czyli - zrodzą się najgorsze instynkty u niektórych ludzi. U niektórych - będzie radość, że jest to początek, początek wejścia do Gizy, że jest to początek spotkania z budowniczym. Tak będzie to wyglądać w tym 2009 roku. Słucham.

Sesja 96
Zapisane
Tajpan
Gość
« Odpowiedz #56 : Luty 25, 2009, 22:23:31 »

Dariusz- naprawdę dobry fragmęt wybrałeś Chichot
Pozdrawiam
Zapisane
secularus
Gość
« Odpowiedz #57 : Marzec 01, 2009, 23:28:18 »

Czyli mają 10 miesięcy na dokopanie się do labiryntu, co byłby niewątpliwie sporym sukcesem.  Szybko się więc o tym przekonamy. Chyba że tradycyjnie przy tego typu odkryciach, znalezisko utajnią.
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #58 : Marzec 02, 2009, 00:24:19 »

Czyli mają 10 miesięcy na dokopanie się do labiryntu, co byłby niewątpliwie sporym sukcesem.  Szybko się więc o tym przekonamy. Chyba że tradycyjnie przy tego typu odkryciach, znalezisko utajnią.

Hmmm, a mógłbyś podać przykład takiego utajnionego znaleziska? Bo skoro to takie tradycyjne, to zapewne musi takowych być wiele, o których WIESZ. Więc czekam na przykład Uśmiech

A co do Labiryntu, no to cóż - jeszcze 10 miesięcy tej szopki, i albo PCh okryje się laurami, albo pójdzie z torbami Chichot
Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #59 : Marzec 02, 2009, 10:29:50 »

Dowodem na utajnienie niektórych znalezisk jest to,że te najważniejsze są tak tajne,że nikt z poza pewnych kręgów o nich nie wie.
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #60 : Marzec 02, 2009, 10:57:31 »

Dowodem na utajnienie niektórych znalezisk jest to,że te najważniejsze są tak tajne,że nikt z poza pewnych kręgów o nich nie wie.

To skąd wiesz, ze są, skoro nikt spoza tych kręgów o nich NIE WIE? Chichot Chichot Chichot
Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #61 : Marzec 02, 2009, 11:23:53 »

Wiem,że są takie,o których nie wiem,bo tyle o nich wiem,że nic o nich nie wiem.Wiedza ta wynika z mojej niewiedzy na temat powyższej wiedzy.
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #62 : Marzec 02, 2009, 11:56:55 »

Wiem,że są takie,o których nie wiem,bo tyle o nich wiem,że nic o nich nie wiem.Wiedza ta wynika z mojej niewiedzy na temat powyższej wiedzy.

Kot - a ja bym jednak prosił o rzeczową odpowiedź, bo takie uniki raczej nie świadczą dobrze o tym, co mówisz ;]
Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #63 : Marzec 02, 2009, 15:12:45 »

No to mnie masz.
Nie mogę normalnie odpowiedzieć na pytanie wcześniej zadane w związku z brakiem danych.
Pozdrawiam.
Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #64 : Marzec 02, 2009, 16:57:54 »

Nie bardzo można mieć takie dane. Jednak już kilakrotnie na tym forum było wspominane, że w sfinksie są komnaty, o których wiedza wtajemniczeni z Hawasem na czele, a o których milczą jak zaklęci.
Zapisane
Blad
Gość
« Odpowiedz #65 : Marzec 02, 2009, 16:59:19 »

komnaty sa nie w samym sfinksie a pod przednimi jego lapami, i sa polaczone korytarzami z kompleksem
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #66 : Marzec 02, 2009, 17:27:48 »

Nie bardzo można mieć takie dane. Jednak już kilakrotnie na tym forum było wspominane, że w sfinksie są komnaty, o których wiedza wtajemniczeni z Hawasem na czele, a o których milczą jak zaklęci.

Darek - problem z takimi stwierdzeniami (że "ktoś ma dane, które są utajnione") polega na tym, że nie ma właśnie tych danych, więc trudno stwierdzić, że ktoś coś ukrywa. Nie mówię, że nie, ale ludzie często zbyt szybko i łatwo zrzucają różne niejasności na barki "kogoś, kto ukrywa fakty". To nieco tak, jakbym ja Tobie napisał, że jesteś złym człowiekiem, który ukrywa ważne dla ludzi fakty. Ty byś tego nie mógł obronić, bo możesz nawet nie wiedzieć, o co mi chodzi, ja bym nie mógł udowodnić, że masz te dane, skoro je niby ukrywasz, i nikt ich nie zna. Logicznym byłoby wtedy olać zarzuty i tyle. Ale niestety, wielu ludzi karmi się twierdzeniami, ze "rzad, Iluminaci i inne organizacje ukrywają fakty". Zapominają o prostym fakcie, że skąd mogą wiedzieć, że ukrywają, skoro są TAJNE?
Zapisane
Tajpan
Gość
« Odpowiedz #67 : Marzec 02, 2009, 22:38:40 »

i tak w kółko się można kłócić Język
Zapisane
secularus
Gość
« Odpowiedz #68 : Marzec 02, 2009, 22:54:19 »

Jak mogę podać tobie przykład utajnionego odkrycia skoro jest utajniony Uśmiech. O takim odkryciu jak np Wingmakers powiesz że to bajka dla dzieci. Ale w każdej bajce jest coś prawdy a tej nigdzie nie znajdziesz (mam na myśli oficjalne źródła).
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #69 : Marzec 03, 2009, 16:35:36 »

Jak mogę podać tobie przykład utajnionego odkrycia skoro jest utajniony Uśmiech

DOKŁADNIE! O to mi właśnie chodzi! A teraz, konsekwentnie stosując tą myśl zastanów się, jak można mówić, że np ktoś zataja jakieś fakty, skoro są one ZATAJONE? Żeby powiedzieć, że ktoś coś zataja, musiałbyś wiedzieć, CO zataja. A jak możesz wiedzieć, CO zataja, skoro to... ZATAJA?

Dlatego też większość wypowiedzi, że to oczywiste, że np rząd taki i taki zataja takie a takie fakty, uważam za nieco przerost wybujałej wyobraźni. Inaczej kłóciłoby się to z logiką i wpadało w błędne koło opisane wyżej.
Zapisane
rafalwesolek
Gość
« Odpowiedz #70 : Marzec 11, 2009, 20:02:21 »

No to namieszaliscie Uśmiech Cala ta duskusja o ukrytych faktach nie ma sensu Uśmiech Czy ma to jakis zwiazek z PCH ?  Jezeli PCH juz w tym roku odkryje cos niewiarygodnego ( w co gleboko wierze ) to na pewno nie beda chcieli tego w jakis sposob ukryc . Chyba nie po to Pani Lucyna i spolka nasluchali sie wiele slow krytyki zwiazanych z ich przedsiewzieciem .  Uśmiech
Zapisane
secularus
Gość
« Odpowiedz #71 : Marzec 11, 2009, 23:53:16 »

Nie miałem na myśli że PCh  będzie chciało coś ukryć. PCh może nie mieć nic w tej kwestii do powiedzenia Uśmiech
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #72 : Marzec 12, 2009, 00:38:30 »

Nie miałem na myśli że PCh  będzie chciało coś ukryć. PCh może nie mieć nic w tej kwestii do powiedzenia Uśmiech

Ja też nie miałem PCh na myśli, a ogólnie Uśmiech Ale świetnie podsumowałeś - nie da się podać przykładów utajniania informacji (a co za tym idzie dowodów na samo utajnianie), skoro informacje są...TAJNE Chichot
Zapisane
secularus
Gość
« Odpowiedz #73 : Marzec 14, 2009, 02:54:32 »

Ok zgodzę się z tobą w kwestii udowadniania utajniania informacji, ąle zawsze możemy oprzeć się na poszlakach chociaż zdaję sobie sprawę z nie 100 procentowej pewności tej informacji. W zasadzie na 100% jest pewna tylko "śmierć i podatki"  Uśmiech. Nawet twierdzenia fizyczne nie mają 100% pewności bo jak przykładowo udowodnić teorię względności. Matematycznie nie ma problemu ale w praktyce nie do końca wszystko się zgadza. Mimo to obowiązuje gdyż lepszej do tej pory nikt nie wymyślił.
« Ostatnia zmiana: Marzec 14, 2009, 02:55:40 wysłane przez secularus » Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #74 : Marzec 14, 2009, 06:19:30 »

Secularus - Problem polega na tym, że najczęściej nawet te poszlaki są mętne, stronnicze etc. Nie jest to tak, że zbiera się poszlaki, i na tej podstawie wyciąga wnioski, a na odwrót - układa się teorię, po czym szuka poszlak. A nie muszę mówić, że przy takiej "procedurze" nawet do iście kretyńskiej teorii można znaleźć mocne poszlaki, jeśli spojrzy się na nie "z odpowiedniego punktu widzenia". Nie twierdzę, że nie ma poszlak na pewne interesujące zdarzenia, jednak dlatego właśnie warto je SOLIDNIE sprawdzać, zanim się w coś uwierzy.
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.038 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

klubbeardedcollie watahanowiu siri-ya-ny masterjayz-games everyone