Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 24, 2024, 12:05:32


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 4 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Swiat bez pieniedzy  (Przeczytany 54707 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
dczion
Gość
« : Kwiecień 23, 2009, 18:44:25 »

Czy wyobrazacie sobie Swiat bez pieniedzy . Swiat Nowy Lepszy . Albo inaczej powiedzmy ze masz wszystkie pieniadze swiata czego chcesz co bys kupil albo zrobil.
Zastanowcie sie tutaj jak byscie chcieli zyc , jezeli mial bys namalowac Nowy Swiat to jak bys go namalowal/la
Zapisane
t0m3k12
Gość
« Odpowiedz #1 : Kwiecień 23, 2009, 18:50:30 »

Podłącz mnie do matrixa i to mi starczy Język
Zapisane
Dry007
Gość
« Odpowiedz #2 : Kwiecień 23, 2009, 18:52:21 »

Pewnie, że można sobie taki świat wyobrazić wystarczy się cofnąć do czasu kiedy nie było pieniędzy.
Zapisane
Bonifacy1
Gość
« Odpowiedz #3 : Kwiecień 23, 2009, 18:54:43 »

Lubię pieniądzę
Zapisane
dczion
Gość
« Odpowiedz #4 : Kwiecień 23, 2009, 19:03:57 »

brak pieniedzy to nie powrot do kamienia lupanego chodzi o dzisiejsze czasy mozliwosc schronienia , ubrania i wykarmienia  wszystkich na Swiecie .
Zprecyzuj Lubie
Zapisane
Bonifacy1
Gość
« Odpowiedz #5 : Kwiecień 23, 2009, 19:12:49 »

 Trzeba po prostu zrozumieć, ze w naszym świecie liczą się m.in. pieniądze. Jak komuś to nie pasuje może zamknąć się w domu i czytać codziennie Utopie Tomasza Morusa.
Zapisane
dczion
Gość
« Odpowiedz #6 : Kwiecień 23, 2009, 19:15:37 »

Jezeli mial bys ich duzo to co bys kupil
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #7 : Kwiecień 23, 2009, 19:38:24 »

Swiat bez pieniedzy, czy mozna tak zyc?- mozna, ale co to za zycie?-  tak odpowiedzial mi teraz moj maz.

Pieniadze to nie wszystko. Nie wszystko mozna kupic za pieniadze , tak jak przyjazni, milosci i zdrowia.



Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #8 : Kwiecień 23, 2009, 20:20:05 »

Gdyby produkcja dóbr odbywała się poprzez dobrowolną pracę zgodnie z umiejętnościami ludzi spełniających się oraz czerpiących przyjemność z możliwości tworzenia, gdyby podział wytworzonych dóbr odbywał się zgodnie z naturalnymi i bieżącymi potrzebami ludzi – wówczas możliwy byłby świat bez pieniędzy.
Znikłaby rywalizacja, pęd do nadmiernego bogacenia się i wszystkie negatywy z tym związane. Ciężkie i uciążliwe prace mogłyby wykonywać roboty a człowiek odnalazłby sens prostego i radosnego życia w całkowitej jedności i harmonii z otaczającym go środowiskiem. I przede wszystkim w drugim człowieku każdy widziałby siebie. Utopia?  Uśmiech
Zapisane
dczion
Gość
« Odpowiedz #9 : Kwiecień 23, 2009, 20:27:28 »

co znaczy utopia

=========================================================

potocznie utopia to mrzonka, coś niemożliwego do zrealizowani

=========================================================   

w to wierzysz



Przestań spamować na tym forum - muszin
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 24, 2009, 08:19:34 wysłane przez muszin » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #10 : Kwiecień 23, 2009, 20:34:58 »

potocznie utopia to mrzonka, coś niemożliwego do zrealizowania

A czyż marzenia nie realizują się?
Kiedyś tak będzie ...  Uśmiech
Zapisane
dczion
Gość
« Odpowiedz #11 : Kwiecień 23, 2009, 20:37:35 »

serdecznie pozdrawiam meza Rafaeli  Uśmiech

============================================================

" Swiat bez pieniedzy, czy mozna tak zyc?- mozna, ale co to za zycie?-  "
w zaleznosci o czym marzymy
kiedy


.... muszin
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 24, 2009, 08:20:41 wysłane przez muszin » Zapisane
Michał
Gość
« Odpowiedz #12 : Kwiecień 23, 2009, 21:37:11 »

świat bez pieniędzy - mogę to sobie nawet wyobrazić  Uśmiech

na takim rewersie myślowym - cofam się krok po kroku w stopniach "co kto daje i dlaczego bierze za to pieniądze"..

ale nie wiem gdzie to prowadzi.. czy do "niemożliwego" i utopii o której mówicie czy do realnego zjawiska...

musiałbym się cofnąć do samego początku ale teraz mi się nie chce  Uśmiech   
Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #13 : Kwiecień 24, 2009, 04:50:23 »

Świat bez pieniędzy był by lepszy.

Wiem, wiem ludzie potrzebują motywacji do pracy ale gdyby nie było tych pieniędzy to znaleźli by inny rodzaj motywacji. Praca człowieka dla człowieka i to by było piękne tak tylko jesteśmy egoistycznymi kapitalistami którym bardziej zależy na pieniądzach niż na drugim człowieku.
Zapisane
Betti
Gość
« Odpowiedz #14 : Kwiecień 24, 2009, 07:19:49 »

Swiat bez pieniedzy bylby lepszy, nik by nie zabial ,a co mamy teraz pogon bez opamietania za mamona,
podzialy na biednych i bogatych
wyzysk jednych przez innych . Smutny
Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #15 : Kwiecień 24, 2009, 14:40:26 »

 to że świat jest podzielony to nie kwestia pieniędzy jeżeliby nie dzielł się na biednych i bogatych to dziełby się w inny sposób... na tych co więcej jedzą czy mniej, na leni i pracusi, na śpiochów i rannych ptaszków.... nawet jakbysmy zyli w komunach bez pieiędzy i tak wcale podziały i nasze ludzkie prywary by nie zginęły, podejżewam, że zawsze byłby dobry powód, aby ktoś czuł się tym gorszym lub lepszym... wyzysk czy bycie wyzyskiwanym.... to często ( nie zawsze) stan psychiki

to nie wina pieniędzy, że tacy jesteśmy a mętalności, a może błędu boga, ewolucji czy jeszce tam czegoś.... fakt jest faktem jesteśmy mocno nieudolni i niedoskonali... z pieniędzmi czy bez... ale moim zdaniem lepiej z pieniędzmi Uśmiech

Pozdrawiam Uśmiech
Zapisane
Neo Killuminati
Gość
« Odpowiedz #16 : Kwiecień 24, 2009, 15:43:06 »

A obejrzał ktoś Zeitgeista 2 ostatnie części ?

Jak obejrzycie .. to wiara w taki świat staje sie bardzo bardzooo duża .

Z resztą to chyba nie tak bardzo daleka przyszłość .
Zapisane
dczion
Gość
« Odpowiedz #17 : Kwiecień 24, 2009, 16:42:21 »

Wiki calkowicie sie z tobe zgadzam z pieniedzmi czy bez mozemy byc doskonalsi czy moze perfekcyjni jak natura , nie wiem
Neo Wiezysz czy masz Nadzieje.
Zapisane
Neo Killuminati
Gość
« Odpowiedz #18 : Kwiecień 24, 2009, 16:49:42 »

Wierze w naturalny postęp świadomości ludzkiej , wierze że istnieją kulturowe nawyki i mechanizmy kształtujące rzeczywistość niekoniecznie jedyną możliwą i dostępną .
Wierze że system monetarny jest błedny , wierze że że z niezłożoności wyłania sie doskonalsza złożoność ( nie doskonała ) i tak w kółko z czego wyłania sie coraz to doskonalszy twór .. organizm .
Film jest rzeczowy ... polecam
Zapisane
dczion
Gość
« Odpowiedz #19 : Kwiecień 24, 2009, 16:53:00 »

Moj Profesor z Maty mowil zycie trzeba sobie upraszczac i widzial te uproszczenia w liczbach a czy wystepuja w zyciu
Praca człowieka dla człowieka i to by było piękne
Napewno wiele ludzi potrzebuje pomocy czy mozna im pomuc
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #20 : Kwiecień 24, 2009, 19:54:13 »

Aż prosi się aby a tym temacie zacytować hasło z pewnego filmu:

"pieniądze to nie wszystko, ale wszystko bez pieniędzy to ch..."
Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #21 : Kwiecień 24, 2009, 21:04:08 »

Aż prosi się aby a tym temacie zacytować hasło z pewnego filmu:

"pieniądze to nie wszystko, ale wszystko bez pieniędzy to ch..."

Zgadzam się z tym hasłem.

Uważam,że żyjemy w tak zorganizowanym świecie,który nie może funkcjonować bez pieniądza.

Dopóki świat podzielony będzie na państwa i nie będzie miał jednego rządu oraz nie będzie nowych,powszechnie

dostępnych żródeł enerii(generatory darmowej energii),innych środków transportu-dopóty cieszyć się pieniądzem

musimy,niewszyscy niestety. Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #22 : Kwiecień 24, 2009, 22:05:36 »

Podłącz mnie do matrixa i to mi starczy Język
Dokładnie tak.
Spróbujcie sobie wyobrazić świat nieograniczonych możliwości. Co zechcesz mieć - to masz . Myślisz i masz.

Dzisiaj pieniądze przeliczają określone dobro  na określoną wartość . Czym jest ta wartość ? Jest miarą rzadkości tego dobra. I dlatego pieniądze pełnią użyteczną rolę. Wprowadzają element równowagi do nieokiełznanych żądań. Gdyby każdy miał dostęp do nieograniczonych środków pieniężnych ( czy jakiegokolwiek zamiennika pieniądza - złoto, platyna itd ) to prowadziłoby to do anomalii typu :
Każdy chce mieć super limuzynę, ale nikt nie chce łożyć na drogi.  Taki jest świat dzisiaj , tak żyjemy , ale czy chcemy tak żyć ? oto jest pytanie .
Mówimy często, że nie ma nic za darmo, ale może jednak da się coś znaleźć ...
Jakie dobra mamy dostępne w nieograniczonym zakresie, a więc za darmo ?
Słońce - potężna energia , wciąż niewykorzystana tak , jak należy. Nie da się sprzedawać dostępu do Słońca, chyba, że dałoby się je czymś na stałe przesłonić .   Mimo to nawet gęste chmury nie sprawą ,że zapanuje noc.( niestety, ale to udaje się zrobić z człowiekiem - manipulacja umysłami skutecznie przesłania dostęp do wewnętrznego "słońca" - naszej Prawdziwej Istoty ).

Powietrze -. Każdy oddycha za darmo. Oczywiście płacimy różne dodatki klimatyczne, ale płaci się raczej za jego wdychanie w egzotycznym miejscu - rzadkość samą w sobie , niż za samo powietrze.

Woda - też kiedyś , gdy rzeki były czyste , była za darmo. Teraz za czystą wodę słono się płaci, ale czasami gdy pada deszcz to możesz ją mieć za darmo.
Za darmo mamy dostęp do lasu i bogactwa apteki natury. Chociaż już próbują nam odebrać dostęp do tego źródła ( Codex Allimentarius www.stopcodex.pl ).
Za darmo możesz też medytować. Za darmo mamy dostęp do źródła wewnątrz nas samych. Źródła nieograniczonych możliwości. Odebrano nam wiedzę jak korzystać z tego źródła i z tych możliwości, jak dobrać się do "Matrixa", ale powolutku odtworzymy ten dostęp krok po kroku pomimo tego ,że usiłują odwracać naszą uwagę od Źródła za wszelką cenę ( TV, radio ,prasa, wszelkie przejawy kontroli Twojego życia takie jak podatki, zezwolenia, licencje itd ).

Załóżmy , że ludzie nagle odkrywają JAK stwarzać sobie materię i energię "z eteru"-  wszystko za darmo. Pieniądze przestają być potrzebne do czegokolwiek. Wiedzę pobierasz sobie ze Źródła tak, jak teraz się ściąga dobre programy z neta ( albo jak w filmie Matrix - szybka nauka latania śmigłowcem w kilka sekund hehhe ) , swobodnie przemieszczasz się w przestrzeni ( telekineza), rozmawiasz za darmo ( telepatia ), żyjesz za darmo, mieszkasz za darmo (lewitacja).

Czy to znaczy, że automatycznie stajesz się szczęśliwszy , bezpieczniejszy i lepszy ?

Moim zdaniem brak ograniczeń materialnych nie zlikwiduje problemu, który tkwi w Tobie , czyli braku pełni.

Ostatecznie DROGA do wewnętrznego Źródła jest procesem. Procesem zrozumienia tego, że wszystko jest ze sobą połączone w Pełni, a Ty jesteś jej integralną częścią. Równolegle człowiek odkrywa, że wszelka materia, a zatem i ludzkie ciało ma PUSTĄ naturę. Pustość rozumiana jako  nieograniczone możliwości.
Oglądając takie filmy jak zeitgeist o naturze pieniądza wiemy przecież, że jest on pusty. Nie ma pokrycia w metalach szlachetnych, nie zabezpiecza go nic, prócz autorytetu władzy. Pieniądz jest dobrym miernikiem władzy. Gdy władza się psuje - psuje się wszystko , co od władzy zależy, a najbardziej traci zaufanie jako takie. Zaufanie ludzi do własnej władzy , instytucji, Państwa. Brak zaufania od razu odbija się na spadku wartości pieniądza. 
Wyobraźmy sobie, ze nagle bardzo wielu ludzi w jednym czasie dociera do pełni możliwości, które tkwią wewnątrz nich samych. Zaczynają ufać sobie, porzucając zaufanie do zewnęrznych szkieletów. Porzucają pracę, przestają cokolwiek kupować, za cokolwiek płacić, stają się samowystarczalni i żyją szczęśliwie.
Ci, którzy nie dotrą lub nie będą chcieli dotrzeć  do Źródła wciąż uzależnieni będą od Systemu - będą musieli sprzedawać i kupować, żeby żyć, ale bardzo wielu ludzi już niczego nie będzie potrzebowała  kupować, ani niczego sprzedawać - to Ci, którzy się uwolnili od Systemu.
Nagle Świat dotyka kryzys - a właściwie tych, którzy wciąż są od niego uzależnieni. Wszyscy uwolnieni , którzy zrozumieli ŹRÓDŁO, są szczęśliwi . Świat pogrąża się z jednej strony w groźnym chaosie , a z drugiej strony zamienia się on w praktyczną  UTOPIĘ Tomasza Morusa . Wtedy to dczion ze współczuciem powie Bonifacemu1  " jeśli komuś to nie pasuje, to może się zamknąć w domu i  ... liczyć swoje pieniądze ". Wtedy właśnie ludzie "starego świata" będą chcieli siłą narzucić ludziom "nowego świata" swoje stare zasady. Będzie to wynikało z wewnętrznego zniewolenia pod władzą zmanipulowanego umysłu.
 W tym upatruję niebezpieczeństwo dla ludzkości.

Właściwie tak postrzegam w praktyce przemianę roku 012.
pozdr
Zapisane
Neo Killuminati
Gość
« Odpowiedz #23 : Kwiecień 24, 2009, 22:16:18 »

Jeszcze nie przeczytałem całego Twojego postu East , bo czasu mi braknie na chwile zajrzałem , ale chyba podobnie widzę 012 roczek . Juz dawno zauważyłem ludzi robotów , tych którzy nigdy nie badają swoich odczuć , odruchów , emocji , działań .

Jakgdyby nie posiadali duszy ... tym bedzie ciężko posunąć swoją swiadomość ku zrozumieniu .. ku czystej jaźni . I chyba na nich liczy NWO najbardziej , włąściwie to są ich produkty z jakiegoś punktu widzenia ale chyba dlatego że są bardzo mocno uśpieni .
Zapisane
dczion
Gość
« Odpowiedz #24 : Kwiecień 24, 2009, 23:28:53 »

novus ordo soclurum order nowego wieku czy NWO czy jedno i drugie to to samo . Swiat bez wojen granic i pieniedzy . Czy potrzebujemy pieniedzy zeby uprawiac warzywa czy rosna same sloncem powietrzem i woda . Podniesc jakosc wody powietrza ziemi upraw zdrowe jedzenie w zdrowym ciele zdrowy duch mozliwosc rozwoju ciala i umyslu no i technologia i jej mozliwosci . http://www.youtube.com/watch?v=NIRWs0Ep2-o . a to tylko kropla w morzu naszych mozliwosci . Bez telekinezy lewitacji telepati . Pytanie czy potrafimy czy potrafie czy chcemy zmian czy mozemy dalej cieszyc sie udajac ze nic sie nie dzieje .
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.086 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

bizancjum gangsa rpg-ug antyczni apelkaoubkonrad692