Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Marzec 28, 2024, 23:29:19


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: SMOKI istoty dobre, czy zle  (Przeczytany 26290 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Betti
Gość
« : Czerwiec 13, 2009, 11:21:59 »

A moze teraz tak  z innej beczki co myslicie o smokach?
Czy istnialy czy to tylko fantazja, ale w wielu kulturach jest mowa o nich

Fakty

   

Niżej zamieszczony artykuł pochodzi z archiwum magazynu "Wiedza i Życie" i został umieszczony na Smoczych Stronach za zgodą Redakcji.

Artykuł pochodzi z "Wiedzy i Życia" nr 4/1998

POCHODZENIE SMOKÓW
autor:Jacek Balerstet
SMOKI ­ OBECNIE JUŻ BARDZO RZADKA I WYMIERAJĄCA GRUPA GADÓW ­ TOWARZYSZYŁY CZŁOWIEKOWI OD NIEPAMIĘTNYCH CZASÓW, A ZE WZGLĘDU NA SWÓJ WYGLĄD I WOJOWNICZE CECHY CHARAKTERU WYWIERAŁY ZAWSZE SILNY WPŁYW NA LUDZKĄ WYOBRAŹNIĘ. STAŁY SIĘ STWORZENIAMI SYMBOLICZNYMI, ODREALNIONYMI I JAKO TAKIE WESZŁY DO LEGEND, MITÓW I HERALDYKI.

znanie smoków za zwierzęta mitologiczne sprawiło, że narosło wokół nich wiele przesądów i błędnych wyobrażeń, rzeczywista zaś wiedza o tych zwierzętach jest wśród szerokich kręgów społeczeństwa raczej niewielka. Także ich pochodzenie budzi sporo kontrowersji, jednak najnowsze odkrycia sprawiają, iż kwestia ta staje się coraz bardziej przejrzysta.
Ryc. 1. Fastidiosaurus inofficiosus
W literaturze fachowej dość powszechnie spotyka się łączenie smoków z dinozaurami. M. Płaksa wywodzi je nawet od roślinożernych dinozaurów ptasiomiednicznych. Wydaje się jednak, że z uwagi na anatomię i morfologię (chociażby typ uzębienia czy budowę przewodu pokarmowego) przodków dzisiejszych smoków należy szukać wśród przedstawicieli innej, znacznie starszej grupy gadów kopalnych.
Cechy charakterystyczne smoków (ramka) bardzo rzadko uwidaczniają się w materiale kopalnym i z tego powodu do połowy lat dziewięćdziesiątych, w kwestii pochodzenia smoków, badacze zdani byli wyłącznie na domysły i spekulacje. Wiosną 1994 roku amerykański uczony William Kenntnis znalazł w pobliżu miejscowości Akqi (Chiny, prowincja Xinjiang) szczątki gada, którego nazwał Fastidiosaurus inofficiosus (ryc. 1). Ich datowanie jest niepewne, przypuszcza się jednak, że pochodzą one sprzed 230 mln lat.
Ryc. 2. Puterosaurus taeter
Wkrótce na obszarze Chin i Azji Południowo-Wschodniej w osadach środkowego oraz późnego triasu znaleziono liczne następne szczątki podobne do fastidiozaura, dla których utworzono nową grupę systematyczną nazwaną Armocaudia. Gady te są przez niektórych badaczy zaliczane do tekodontów, jako jeden z ich podrzędów, inni zaś włączają je do rzędu Eudracida, uznając tym samym fastidiozaury za bezpośrednich przodków smoków właściwych. Stąd bierze się, spotykana również w literaturze, nazwa Prodracida na określenie tej grupy zwierząt .
Gady te miały małe i średnie rozmiary (największy, Puterosaurus taeter, miał około 120 cm długości, ryc. 2). Ich cechę charakterystyczną stanowiło zrośnięcie kilku końcowych kręgów, co tworzyło rodzaj buławy czy maczugi służącej zapewne do obrony. Prawdopodobnie za życia zwierzęcia całe to kolczaste zakończenie ogona było pokryte bądź płytkami rogowymi, bądź, jak u smoków, rogową pochewką.
Ryc. 3. Callurosaurus cupidus
Wśród Armocaudia trafiały się również, obok form naziemnych, zwierzęta pędzące przypuszczalnie nadrzewny tryb życia, takie jak Callurosaurus cupidus (ryc. 3). Miał on stosunkowo długie i nie wyspecjalizowane palce kończyn tylnych, które ułatwiały poruszanie się po konarach i gałęziach. Z podobnych niewielkich gadów rozwinęli się zapewne bezpośredni przodkowie współczesnych smoków latających.
Z osadów środkowej jury Afryki Płn. pochodzi jeden gatunek: Protodraco alipes (ryc. 4), dla którego utworzono odrębny podrząd Alipedia . Było to zwierzę wielkości gołębia, którego wydłużone palce kończyny tylnej za życia spinała najprawdopodobniej błona tworząca skrzydła podobne do nietoperzych. Błona taka zapewne występowała także pomiędzy ramieniem i kończyną tylną. Łącznie dawało to sporą powierzchnię nośną i umożliwiało lot ślizgowy, podobnie jak u współczesnych wiewiórek latających, lotokotów czy nogolotek (latających żab). Protodraco nie mógł zapewne aktywnie poruszać skrzydłami w czasie lotu lub ruchy te były nieznaczne, o czym świadczą słabe przyczepy mięśniowe na kościach miednicy. Ostatnie kręgi wydłużonego ogona były zrośnięte i pokryte rogową pochewką. Tworzyła tu ona pionowy płatek spełniający podczas lotu, podobnie jak u ramforynchów (Rhamphorhynchoidea), funkcję steru. Przypuszcza się także, że Protodraco był pokryty futrem, co jednocześnie wskazywałoby na jego stałocieplność. Zwierzę to stanowi niewątpliwie ogniwo pośrednie pomiędzy prasmokami z grupy Armocaudia i właściwymi smokami latającymi tworzącymi podrząd Pterodracida.
Ryc. 4. Protodraco alipes
Oddzieliły się one od Alipedia przypuszczalnie na przełomie jury i kredy i przetrwały do dziś, w zasadzie nie wykazując, w trakcie swego rozwoju, większych zmian morfologicznych. Stosunkowo częste, choć w większości fragmentaryczne, szczątki pochodzące z późnej kredy i trzeciorzędu wskazują, że były to zwierzęta raczej niewielkich rozmiarów (od wielkości wróbla do łabędzia).
Typowym przedstawicielem jest Pterodraco agilis (ryc. 5) z osadów plioceńskich Iranu . Zwierzę wielkości myszołowa pokryte było przypuszczalnie gęstym futrem. Silnie rozbudowane przyczepy mięśniowe świadczą o doskonale rozwiniętej umiejętności lotu, a okazałe pazury i mocny dziób ukazują nam Pterodraco jako wysoko wyspecjalizowanego drapieżnika.
Ryc. 5. Pterodraco agilis
Ochładzanie się klimatu na początku plejstocenu spowodowało stopniowe zwiększanie rozmiarów smoków latających. Największy osobnik, którego szczątki datowane na interglacjał Riss-Würm znaleziono w pobliżu miejscowości Boklagre w Alpach Zachodnich, musiał, według obliczeń naukowców, mieć ponad 150 kg i najprawdopodobniej nie potrafił latać. Należał on już do rodzaju Alidraco, do którego zaliczane są również współczesne smoki latające. Pierwsze nie budzące wątpliwości szczątki współczesnych smoków latających Alidraco verus odkryto na stanowisku Shahrak w północnym Iranie i datowano na 12 000 lat p.n.e.. Znaleziono tu żuchwę, kilka kręgów szyjnych i ogonowych oraz nieliczne kości kończyny przedniej. Późniejsze szczątki spotykane są na obszarach górskich Europy i Bliskiego Wschodu, jednak, z uwagi na panujące tu warunki zdecydowanie nie sprzyjające fosylizacji, skamieniałości smoków są bardzo nieliczne i fragmentaryczne. Z tego też powodu bywają one często błędnie identyfikowane (na przykład jako kości sępów, a nawet muflonów).
Ryc. 6. Cervopardus morosus
Przodków smoków błotnych również należy szukać wśród pancernoogonowych Armocaudia, jednak ich ewolucja poszła zupełnie innym torem niż w przypadku form latających. W toku filogenezy całej tej grupy zaznacza się wyraźna tendencja do tworzenia silnego opancerzenia ciała poprzez rozwój łusek i tarczek kostnych (zwłaszcza na grzbiecie). Skrajnym przypadkiem jest tutaj Cervopardus morosus (ryc. 6), u którego kostne wyrostki na grzbiecie i głowie prezentowały się wyjątkowo okazale . Jednocześnie zwierzę to było, jak się przypuszcza, sprawnym drapieżnikiem i trudno ustalić, jaką rolę adaptacyjną mogły odgrywać tego typu groteskowe narośla . Cervopardus żył prawdopodobnie we wczesnej kredzie na obszarze zachodniej Afryki. Późniejsi przedstawiciele linii rozwojowej smoków pancernych nie mogli już się pochwalić takimi "ozdobami". Ich rozwój przebiegał przypuszczalnie na kontynencie afrykańskim, skąd dopiero w późnym trzeciorzędzie przedostały się do Eurazji oraz na Archipelag Malajski. Na tych obszarach smoki błotne wytworzyły dwie wyraźnie odrębne formy morfologiczne: wschodnią o krótkich łapach i wydłużonym tułowiu i zachodnią charakteryzującą się bardziej zwartą budową i masywniejszym pancerzem. Również usposobienie obu tych grup jest odmienne; podczas gdy smoki wschodnie są z natury łagodne, ich zachodni kuzyni odznaczają się znacznie większą agresywnością.
Drzewo filogenetyczne smoków
Różnice charakteru zwierząt nie pozostały oczywiście bez wpływu na nasz stosunek do nich. Na Dalekim Wschodzie smoki zawsze otaczane były wielką czcią, a nawet uważane za bóstwa (najczęściej związane z żywiołem wodnym, np. personifikacje deszczu, źródeł czy rzek). W Europie zaś i na Bliskim Wschodzie ludzie traktowali je wyraźnie ambiwalentnie. Z jednej strony, składano im ofiary jako bóstwom płodności i urodzaju (głównie w czasach przedchrześcijańskich), z drugiej, bywały obiektem polowań. Szczególnie w średniowieczu tępienie smoków przybrało masowy charakter, kiedy to każdy szanujący się rycerz stawiał sobie za punkt honoru zabicie smoka w bezpośrednim starciu. Dodatkowo chrześcijaństwo upatrywało w smokach ucieleśnienie szatana i wręcz propagowało ich zabijanie .
Smoki w ciągu całej swojej filogenezy były zawsze grupą o charakterze marginalnym, stojącą jakby na uboczu głównych przemian ewolucyjnych. Mimo dość rozległego obszaru występowania nigdy nie były zbyt liczne, co prawdopodobnie jest wynikiem dużych wymagań siedliskowych oraz silnego przywiązania do charakterystycznych dla siebie biotopów (ramka wyżej), jak też faktu, że smoki jako zdeklarowani terytorialiści są szczególnie narażone na wszelkie zakłócenia pierwotnej równowagi ekologicznej.
Masowa eksterminacja smoków przy współudziale innych czynników, takich jak rozwój populacji ludzkiej i wynikające z tego niszczenie naturalnych środowisk, doprowadziła do tego, że obecnie wszystkie trzy gatunki zostały zdziesiątkowane. Niestety, coraz bardziej realna staje się groźba całkowitego wyginięcia tych zwierząt, tym bardziej że przy obecnym zagęszczeniu i wyspowym charakterze populacji smoki mają coraz większe problemy ze znalezieniem partnera. Wynika z tego, że jeśli nie zostanie jak najszybciej wprowadzona ścisła ochrona wszystkich gatunków smoków, już niedługo będzie je można podziwiać jedynie na starych ilustracjach. I tak smoki staną się rzeczywiście zwierzętami wyłącznie mitycznymi.
JACEK BALERSTET

 
   M. Płaksa, Smok wawelski i gatunki pokrewne w świetle badań. Wszechświat, t. 93, nr 4/1992.
   W.G. Kenntnis, A New Treasure of China Ancient Reptiles. Investigation Worldwide No. 2/1994.
   S. Loutish, K. Candid, Problems in Dragons Classification. Contrivances and Fandangle, 1995.
   A. Divertiren: Les caracteres de la forme antique du dragon volant. "Archives des Fables", 18/4, 1993.
   E. Islay, J. Morcone, Persia ­ the dragon cradle. "VFH News Journal" 4/II, 1994.
   E. Islay, J. Morcone, op.cit.
   S. Loutish, K. Candid, op.cit.
   Według najnowszych doniesień, był on raczej zwierzęciem padlinożernym i stosunkowo powolnym, co w pewnym zakresie tłumaczy obecność tak silnie rozbudowanych elementów biernej ochrony (przyp. red.).
   Doliczyłem się 14 świętych, którzy pokonali smoka, nie licząc starotestamentowych proroków i archanioła Michała, który pokona go dopiero przy końcu świata (paruzji).

Mgr JACEK BALERSTET jest biologiem specjalizującym się w badaniu eudracidii.

SYSTEMATYKA WSPÓŁCZESNYCH SMOKÓW
Gromada: Gady (Reptilia).
Podgromada: Gady naczelne (Archosauria).
Rząd: Smoki właściwe (Eudracidia).

Podrząd: Smoki właściwe nielatające
(= smoki pancerne)(Cataphractia).
Rodzina: Smoki błotne (Uligodracidae) ­ silnie opancerzone, bezskrzydłe, zęby wykazują pewien stopień zróżnicowania, występowanie ograniczone do środowisk wodnych i błotnych, samice w niewielkim stopniu opiekują się jajami i młodymi.
Gatunek: Smok zachodni (bagienny) (Eudraco armifer) ­ pierwotny zasięg występowania obejmował całą Europę Zachodnią i Środkową (od Irlandii po Ukrainę) oraz północną Afrykę, obecnie spotykany bardzo rzadko w Szkocji i w północnej Francji; występuje na mokradłach, bagnach i torfowiskach, nie kopie nor.
Gatunek: Smok wschodni (rzeczny) (Oridraco fluviatilis) ­ stosunkowo liczniejszy od smoka zachodniego, spotykany od Korei po Indonezję (kiedyś również w Japonii, ale tu został wytępiony), preferuje brzegi rzek, starorzecza, czasami wybrzeża morskie, nory kopie sprawnie i chętnie w nich przebywa.
Podrząd: Smoki właściwe latające
(= smoki skrzydlate)(Pterodracida).
Rodzina: Alidracidae ­ bezzębne (mają dzioby), stałocieplne, samica wysiaduje jajka i opiekuje się młodymi.
Gatunek: Właściwy smok latający (Alidraco verus) ­ pierwotnie występował na wszystkich obszarach górskich Europy Środkowej i Bliskiego Wschodu. Obecnie można go spotkać jedynie sporadycznie we wschodnich Pirenejach, południowych Karpatach i Rodopach (podobno był widziany w Bieszczadach i w okolicach Krakowa). Gniazda buduje w jaskiniach, samica wysiaduje jaja oraz opiekuje się młodymi.
CECHY CHARAKTERYSTYCZNE SMOKÓW

Do najważniejszych cech wyróżniających smoki spośród innych współczesnych gadów zaliczamy:
obecność zamkniętych puszek słuchowych utworzonych przez rozwinięte kości kwadratowe,
obecność dwóch kostek słuchowych w uchu środkowym ­ kolumienki/strzemiączka (columella) i przedstrzemiączka (extracolumella),
występowanie zewnętrznej małżowiny usznej,
obecność pochewki rogowej otaczającej zrośnięte końcowe kręgi ogonowe,
stałocieplność, choć u smoków błotnych jest ona dość prymitywna i funkcjonuje w ograniczonym zakresie,
w różnym stopniu rozwiniętą okrywę włosową (obok łusek),
obecność całkowitej przegrody w komorze serca.
aktualny numer Wiedzy i Życia
numery archiwlne
Źródło: Artykuł ukazał się w kwietniowym Uśmiech numerze Wiedzy i Życia z 1998 r.

 

[załącznik usunięty przez administratora]
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1 : Czerwiec 13, 2009, 11:51:46 »

Smok wg wyobrażenia Nalavary:



Na tej stronie jest ich więcej:
http://www.smoki.cc.pl/gal_nalavara.htm
http://www.smoki.cc.pl/home.htm

Na poniższy obrazku kotoś z bujną wyobraźnią uczynił z węża smoka:



http://smoki-smoki.bloog.pl/foto,3391247,gal,261586,index.html#next
http://smoki-smoki.bloog.pl/?ticaid=68334

Można tak długo, ale czy istniały. Jest coś w tych przekazach, legendach. Ludzie je zwalczali, ale ponoć większość z nich była do nas przyjaźnie nastawiona.
Czy nasz współczesny smoak, czyli waran z Komodo, ma cokolwiek wspólnego z tymi legendarnymi smokami?

Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Czerwiec 13, 2009, 22:15:39 »

Osobiście znam jednego smoka Mrugnięcie  Stoi sobie biedaczysko nad Wisłą w Krakowie, koło Wawelu .Co jakiś czas zionie ogniem żeby postraszyć turystów Język 
 Tu macie coś ciekawego o smokach Uśmiech
http://www.smoki.cc.pl/

[załącznik usunięty przez administratora]
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 13, 2009, 22:26:15 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Maj 21, 2010, 11:19:37 »

Ptaku Uśmiech
Odpowiadam w tym temacie bo to odpowiednie miejsce ,oczywiście że żyje w świadomości krakowian  Duży uśmiech

Smocza Jama – jaskinia krasowa w obrębie zrębu Wawelu, jedna z turystycznych atrakcji Krakowa. Z jaskinią wiąże się legenda o smoku wawelskim, upamiętniona w 1972 jego pomnikiem autorstwa Bronisława Chromego.

Główny ciąg jaskini stanowi trasa turystyczna o długości 81 m. Rozpoczyna się ona na terenie zamku na Wawelu, za pomocą kręconych schodów o długości ok. 21 m zwiedzający dostają się do jaskini. Na trasie znajdują się trzy komory, największa o długości 25 m i wysokości do 10 m. W niektórych miejscach ściany i sklepienie jaskini wzmocnione są ceglanymi murami i filarami, jeden z nich zasłania komin prowadzący do innego otworu jaskini. Wyjście znajduje się poza obrębem murów zamku, w pobliżu koryta Wisły.

Pozostałe części jaskini są niedostępne dla turystów. Stanowią je dwa ciągi korytarzy: pierwszy rozpoczynający się w pobliżu wyjścia, prowadzi w kierunku południowym w stronę rzeźby Smoka Wawelskiego. Do drugiego, znacznie dłuższego, uzyskano dostęp po przebiciu tunelu w 1974. Jest to system niewielkich sal i korytarzy z syfonem w początkowej części. Osobliwością znajdujących się tam jeziorek jest rzadki skorupiak – studniczek tatrzański.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Smocza_Jama_(Kraków)

Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Maj 23, 2010, 21:05:23 »

Ten zwinięty mały smoczek poniżej, to tzw.''Szyszkowiec Olbrzymi''.
Zagrożony zwija się w najeżoną kulkę, a gdy wróg nie ustepuje,
razi go uderzeniami ostrego ogona.
Całkowita długość ciała wraz z ogonem sięga 40 cm, pokryty jest nachodzącymi na siebie łuskami, podobnymi do łusek szyszkowych. Szczególnie duże i ostre łuski znajdują się na ogonie.
Jaszczurka występuje w Republice Południowej Afryki i skalistych terenach Zimbabwe.Jest zwierzęciem narażonym na wyginięcie.

Szyszkowiec olbrzymi (Cordylus giganteus) – gatunek jaszczurki z rodziny jaszczurek kolczastych (Cordylidae).
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2010, 21:09:12 wysłane przez janusz » Zapisane
Betti
Gość
« Odpowiedz #5 : Styczeń 06, 2011, 22:45:29 »

SMOK, fantazja? Dla mnie to jednak fakt…

Od zarania dziejów w legendach niemal każdej cywilizacji pojawia się pewne stworzenie, smok. Gdyby okazało się, że te fantastyczne mity były prawdziwe? Gdyby smoki istniały, jakim cudem latały i ziały ogniem i dlaczego wymarły? Zwierzęta, które żyły na świecie od epoki dinozaurów aż do średniowiecza. Naukowcy starali się prześledzić domniemaną ewolucję czterech gatunków. Smoka prehistorycznego jego morskiego kuzyna, smoka leśnego oraz smoka górskiego określanego, jako ostatni z tego potężnego rodu. Gdyby udało się znaleźć dowody na ich istnienie byłaby to sensacja naukowa wszechczasów. Badacze odtworzyliby losy niezwykłych stworzeń, najsilniejszych drapieżników w dziejach. Cofając się 65 milionów lat wstecz, dzisiejsze tereny Montany, okres Kredy. W pradawnych czasach, gdy po ziemi chodziły olbrzymy, powstało śmiałe założenie pewnego zdarzenia. W tamtym okresie królem zwierząt był Tyranozaur, przynajmniej tak nam się dotąd wydawało.

Tyranozaur zwykle nie przychodził w to odległe dla niego miejsce, nie było to tak do końca jego terytorium, musiał jednak opuścić swój teren łowiecki, bo wkroczył tam intruz i zaczęło brakować pokarmu. Wielki gad przywędrował na terytorium najbardziej zadziwiającego mięsożercy, jaki kiedykolwiek istniał, chodzi o prehistorycznego smoka, gospodarz znalazł się w niebezpieczeństwie, jest znacznie mniejszy od Tyranozaura, rozpościera skrzydła, aby wyglądać na jak największego, jednak Tyranozaur do doświadczony myśliwy i nie daje się nabrać, smok zmienia, więc taktykę wydając z siebie tak przeraźliwie głośny dźwięk, który słychać bardzo daleko mimo to Tyranozaur nie rezygnuje, smok nie wie gdzie się ukryć na szczęście ma jeszcze jeden atut, pojawia się jego matka, dwa razy większa od samca, samica zjawia się w samą porę by bronić swojego syna i terytorium, rozpoczyna się brutalna walka w której dominuje jednak Tyranozaur, smoki w ostateczności został zmuszony do użycia ognia pokonując tym samym Tyranozaura paląc jego grzbiet i głowę. Sześćdziesiąt pięć milionów lat później nadpalona czaszka dinozaura zainspirowała młodego paleontologa do postawienia śmiałej hipotezy.

London Museum of Natural Sciences, właśnie w tym miejscu znajduje się zrekonstruowany szkielet Tyranozaura z jedną z trzech czaszek, jakie znaleziono na świecie. Doktor Jack Tenner znany paleontolog zasugerował, że istniało zwierze, które istnieć nie mogło. Czaszka Tyranozaura była uszkodzona w bardzo dziwny sposób, dinozaura musiał zaatakować niezwykły drapieżnik. Sądzono, że dowody są niepodważalne a inni badacze przyznają rację, ponieważ wgłębienia w czaszce sugerowały, że przebiły ją trzy ostre przedmioty ustawione łukowato jak pazury jednak nie były to rany, od których zginął Tyranozaur, prawdziwą przyczyną śmierci były zwęglenia po obu stronach czaszki, były to ewidentnie ślady ognia jak z miotacza płomieni. Kilka miesięcy później muzeum poważnie zainteresowało się sprawą, kolejne znalezisko tym razem po drugiej stronie świata w Rumunii. Narciarze odkryli groty odsłonięte podczas niezwykle ciepłej zimy, zobaczyli coś potwornego, miejsce brutalnej średniowiecznej zbrodni i to nie było wszystko. Na miejscu w głębi groty znaleźli coś jeszcze, potężne pazury i czaszkę tak nietypowego stworzenia, jakiego nie widziano nigdy dotąd. Porozrzucane wszędzie elementy uzbrojenia średniowiecznych rycerzy a wśród nich szczątki bestii, z która walczyli. Znalezisko w Rumuńskich Karpatach stało się odkryciem na skalę światową. Ludzkie zwłoki przeleżały sześćset lat w skalnej grocie, ciała były sczerniałe, jakby opalone żywym ogniem i zaraz potem zamrożone. Z groty przetransportowano także całe ciało zwierzęcia, teraz nie ma już tylko teorii, naukowcy mają ciało smoka. Rozpoczęto skrupulatne badania znaleziska. Skóra pokryta grubą łuską i ogon, co wskazuje na gada.

Widoczne dwie kończyny zakończone potężnymi pazurami. Ogromna klatka piersiowa silnie umięśniona taka jak u ptaków drapieżnych na przykład orłów. Potężne skrzydła z błonami przypominającymi trochę skrzydła nietoperza. Naukowcom zaparło dech w piersiach, znalezisko było niesamowite. Coś się jednak nie zgadzało, zwierze jest zbyt ciężkie by uniosły je skrzydła, nie oderwałoby się na nich od ziemi. Zmierzono dokładnie skrzydła, rozpiętość wynosiła sześć metrów, to za mało na tak dużą masę, ale wszystko wskazywało na to, że zwierze powinno latać, szacowany ciężar stworzenia był na około czterysta kilogramów. Przy takim stosunku ciężaru do rozpiętości skrzydeł latanie było niemożliwe a jednak. Okazało się, że po otwarciu smoka znaleziono w nim dwa potężne pęcherze, w których zachodziła reakcja chemiczna produkująca czysty wodór, który jak wiadomo jest czternastokrotnie lżejszy od powietrza, bezbarwny i bezwonny, odpowiedź była prosta. Smok potrafił wyprodukować około metra sześciennego wodoru, co w połączeniu ze skrzydłami pozwoliło na oderwanie się od ziemi! Pozostało jeszcze potwierdzenie drugiej legendarnej umiejętności smoków, zianie ogniem. Badając głowę naukowcy stwierdzili, że smok posiada dwa rodzaje uzębienia włącznie z trzonowcami, nasuwało się pytanie, po co takiemu drapieżnikowi zęby trzonowe. Znaleziono także coś w rodzaju zastawki w gardle zwierzęcia, bardzo wyspecjalizowana struktura. Po dokładnych badaniach okazało się, że na trzonowcach znaleziono drobiny platyny i innych minerałów, które w połączeniu z wodorem i metanem, jakie produkowały smocze pęcherze umożliwiały zapłon wyrzucanych gazów podczas zachodzącej reakcji. Natura w tym przypadku stworzyła coś tak niesamowicie perfekcyjnego i niebywałego, co już nigdy więcej nie znalazło miejsca u żadnego ze zwierząt na świecie. Potwierdzono obydwie legendarne umiejętności smoków, sami widzicie, że to jednak fakt a nie tylko legenda…

 …by Cameleon
http://www.masterminds.pl/Tajemnicze.25/SMOK,fantazja,Dla,mnie,to,jednak,faktS.563.html


Betti ,pozwoliłam sobie zmniejszyć obrazek-chanell
« Ostatnia zmiana: Luty 06, 2011, 22:52:17 wysłane przez chanell » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #6 : Styczeń 06, 2011, 22:56:41 »

Jeśli to prawda odnośnie rumuńskiego smoka, to czemu o tym nie trąbią jeszcze tabloidy ? Możliwe, ze to prawda zbyt prawdziwa jak na skostniały światek akademickich archeologów. Najlepszą strategią w takich wypadkach zawsze było "no comment" Mrugnięcie



Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Styczeń 06, 2011, 23:22:52 »

Jestem przekonana że smoki kiedyś istniały ,ale jakoś trudno mi uwierzyć że potrafiły wytworzyć ogień   Szok .To raczej niemożliwe Z politowaniem

Wczoraj wpadł mi w oczy piekny smok ( Recycled art)

autor zdjęcia Noble S.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 06, 2011, 23:32:01 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Betti
Gość
« Odpowiedz #8 : Luty 06, 2011, 21:13:16 »

Smoki - Urzeczywistniona Fantazja
http://www.youtube.com/watch?v=xYkpXF0blco&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=W1i6ocEVarA&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=k92NNUUgZxU&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=wX_5q80-k78&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=f7o2N5jnNww&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=1Ffx8d2hNpM&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=zTng7n4F4jU&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=177aOjqEk5Y&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=srYgZk90rKM&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=YCj1Lok655w&feature=related
« Ostatnia zmiana: Luty 06, 2011, 21:47:56 wysłane przez Betti » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #9 : Grudzień 05, 2011, 23:45:02 »

jest taki język, w którym na smoki mówi się ' zmaje '.
Smok - Zmaj

« Ostatnia zmiana: Grudzień 05, 2011, 23:45:27 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
marek324
Gość
« Odpowiedz #10 : Luty 22, 2012, 13:52:28 »

a ja widziałem smoka. naprawdę.  i nie tylko widziałem. jest ze mną na co dzień. mieszka w rozporku. potrafi zrobić wrażenie. i kto mówi że smoki nie istnieją? Uśmiech
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #11 : Luty 22, 2012, 16:14:13 »

a koledzy nie śmieją się, że pluszaki po gaciach upychasz?  :]
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #12 : Luty 22, 2012, 16:33:54 »

Smoko-pluszaki rozporkowe zieją ogniem i siarką waniają  ?
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #13 : Luty 22, 2012, 16:36:18 »

..oby tym smokiem nie okazał się zwykły Bazyliszek Duży uśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #14 : Październik 05, 2012, 11:53:26 »

Wiem, ze istnieje watek Betti o smokach. Zreszta bardzo obszerny i godny poczytania. Mnie zas zalezy na luznej interpretacji tego pojecia, tzn. jak dla kazdego oddzielnie przemawia ten termin.

Oto moja interpretacja.

Smok - to slowo w jezyku polskim, w angielskom dragon, w niemieckim Drachen, w japonskim ryo itd.
Moim ojczystym jezykiem jest polski, ale wzbogacam go o inne i intuicyjnie lacze wspolne elementy.
Dragon kojarzy mi sie ze slowem dragoj. Jest symbolem ognia i walki, a wiec dodaje sil, tu chodzi nie tylko o walke w imie dobra grupy, lecz glownie o walke o swoje dobro.
Badz dobrym (drogim) dla siebie samego! Walcz o siebie i nie poddawaj sie.

Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #15 : Październik 05, 2012, 12:12:43 »

Dla mnie smok, ogień, siła transformacja, ani dobry ani zły , neutralny... zależy do czego użyjemy moc i jak ją użyjemy. Cztery smoki w rożnych kolorach reprezentują w starej symbolice moc żywiołów.
Być smokiem ,lub osiągnąć stan smoka to władać żywiołem , jednym , dwoma , trzema lub czterema...
jednak czerwony smok ma najwyższa moc wyjściową , później staje się złotym smokiem gdy osiąga czystość  i doskonałość.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #16 : Październik 05, 2012, 12:37:00 »

Kiaro to do, ktorej grupy zaliczyc by mozna rodzimego wawelskiego smoka?
« Ostatnia zmiana: Październik 05, 2012, 12:37:16 wysłane przez Fair Lady » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #17 : Październik 05, 2012, 13:14:15 »

Małe dzieci czasami twierdzą, że otrzymują podpowiedzi od SMOKA W GŁOWIE.
Smok może być właśnie reprezentacją świadomości zbiorowej.
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #18 : Październik 05, 2012, 13:15:25 »

A moze dzieci SMOKA kojarza ze smoczkiem?? Czyli czyms co uspokaja, wszak ssaki jestesmy:)
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #19 : Październik 05, 2012, 13:20:26 »

Smok jako symbol uspokojenia ? Możliwe. Sygnały od świadomości zbiorowej też mają uspokajać .
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #20 : Październik 05, 2012, 13:44:35 »

Zawsze jest ten pierwszy kontakt człowieka z czymś, co potem stara się utrwalić w formie jak najbardziej
zbliżonej do pierwowzoru. Zatem, kiedy i gdzie po raz pierwszy pojawił się wizerunek smoka?
Historia ginie w mrokach swoich początków oraz w nieświadomości zbiorowej.

Dzisiejsze znaczenie smoka bywa tak różne, jak różni są ludzie. Lubimy tworzyć mity i legendy,
lubimy opisywać własną wiedzę, wiarę dostępnymi symbolami. I często gubimy pierwotny przekaz.

Czym jest smok?

Jest smokiem.  Chichot Lepiej byłoby spytać, czym jest własne wyobrażenie smoka?  Duży uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #21 : Październik 05, 2012, 13:52:24 »

Czym jest smok?

Jest smokiem.  Chichot Lepiej byłoby spytać, czym jest własne wyobrażenie smoka?  Duży uśmiech

Bardzo słuszna uwaga Chichot
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #22 : Październik 05, 2012, 18:42:26 »

Nie rozumiem po co tworzyć nowy wątek o smokach skoro juz temat istnieje.Scaliłam wątki
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #23 : Październik 05, 2012, 19:26:39 »

cyt ptak

Cytuj
Jest smokiem.  Lepiej byłoby spytać, czym jest własne wyobrażenie smoka?

A ja na poczatku watku napisalam tak:

cyt

Cytuj
  Dragon kojarzy mi sie ze slowem dragoj.
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #24 : Październik 06, 2012, 14:25:07 »

Energetycznie smok kojarzy mi się z walką, smoki jako rasa z reptilianami  Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
Strony: [1] 2 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.077 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

managerzuzlowy wild-reign companions fifa11 kursor