Tłumaczenie
Wielkie - nieznane - Dzieło Mitteranda
Szklana piramida w Luwrze, La Défense, a nawet ten niezwykły „Pomnik Praw Człowieka" - to obiekty, o których wiadomo, że leżą w sferze zagadkowych, obsesyjnych zainteresowań prezydenta Francji, Françoisa Mitteranda. Ale Axe Majeur w Cergy-Pontoise to zarówno największe, jak i nigdy nie cytowane dzieło powstałe za prezydentury Mitteranda. Dlaczego nic o nim nie wiadomo?

Gdy Cheops budował Wielką Piramidę, zapewne nie przypuszczał, że tysiąclecia później jego piramida będzie uznawana za największą budowlę wzniesioną kiedykolwiek przez głowę państwa. W końcu logiczną rzeczą jest, że nawet w jego czasach piramidę postrzegano jako ważne osiągnięcie.
W nowoczesnej Francji prezydent François Mitterrand, przezywany Sfinksem może - czy też powinien - przejść do historii jako człowiek, który próbował mieć równie duże osiągnięcia. Zmiany, jakie wprowadził w Paryżu, szczególnie te dotyczące piramidy w Luwrze oraz rozbudowy głównej osi Paryża - La Défense - były odwzorowaniem wyobrażeń wielu, m.in. Dana Browna i Roberta Bauvala, z których ten ostatni zobaczył owe „wielkie dzieło” jako szereg subtelnych modyfikacji o ukrytym znaczeniu ezoterycznym, zgodnych ze świętą urbanistyką egipską i gwiezdnymi konstelacjami.
Niektórzy autorzy zwrócili również uwagę na Pomnik Praw Człowieka i Obywatela - niewielki obiekt ukryty w cieniu Wieży Eiffla, wzorowany na egipskiej świątyni pogrzebowej. Dostosowany jest względem przesilenia letniego, kiedy to słońce w południe oświetla miejsce pomiędzy dwiema kolumnami monumentu. Mówi się, że Mitterand przychodził tu czasem w nocy, zapewne, by rozmyślać nad czymś czy medytować.
Niewielu jednak zauważyło jedno z najbardziej okazałych, zagadkowych i imponujących dzieł, jakie pozostawiła po sobie prezydentura Mitteranda: Axe Majeur w Cergy-Pontoise. Jak sama nazwa wskazuje, jest to istotnie „główna oś” dzielnicy La Pontoise, gdzie urodził się jeden z najbardziej osławionych alchemików wszechczasów - Nicolas Flamel.
A jeśli chodzi o Cergy - w przeciwieństwie do innych, nowszych dzielnic, których nazwy pochodzą od nazw wsi bądź od innych nazw topograficznych, żadne Cergy wcześniej nie istniało. Historia jest taka, że ktoś zaobserwował, iż drogi w górnej części Axe Majeur, która była już zintegrowana z ogólnym planem zagospodarowania tej przestrzeni, układają się w literę Y. Stąd zaproponowano nazwę nowej dzielnicy - Cergy, jako odwrócenie francuskiego odpowiednika greckiej litery „igrek”. Litera Y należała do ulubionych symboli pitagorejczyków, gdyż wskazywała, że ścieżki naszego życia dzielą się na dwie dalsze - cnoty i występku.
Oś ta jest charakterystyczną cechą Cergy-Pontoise, podmiejskiej dzielnicy Paryża - znajduje się mniej więcej między centrum miasta a portem lotniczym im. Charlesa de Gaulle'a. Jest dziełem artysty Daniego Karavana, a także „duszą” dzielnicy. Rozciąga się na długości trzech kilometrów, i, jeśli kiedykolwiek w przyszłości archeologowie natkną się na jej pozostałości, dojdą do wniosku, że stanowiła linię łączącą dwa „miejsca mocy”. Chociaż wątpliwe jest, by taka „linia” miała jakąkolwiek ziemską moc, to Axe Majeur rzeczywiście ją ma. Przede wszystkim jednak oś ta miała być źródłem energii twórczej dla lokalnej społeczności, miała im oferować miejsce na spacery, relaks i obchody różnych świąt.

Karavan to artysta urodzony w 1930 r. w Tel Awiwie. Od 1963 r. poświęcał swoje życie sztuce pomnikowej. Zaczął od pomnika na Pustyni Negew, który postawiono w pobliżu Beer Szewy. Podobne dzieła stworzył w Hiszpanii, we Włoszech, w Korei i Niemczech; w Norymbergii stworzył rzeźbę w hołdzie prawom człowieka.
Idea jakiejś charakterystycznej cechy dzielnicy Cergy-Pontoise pojawiła się już w 1975 r. i stała się czymś więcej jak tylko ideą. W 1987 roku prace Karavana zostały zauważone we Florencji przez tych, którzy byli odpowiedzialni za projekt Cergy. Rozpoczęła się długo trwająca wymiana korespondencji i w 1980 r. Karavan zwiedził dzielnicę i zaaprobował projekt, tworząc w ciągu kolejnego miesiąca drewniany model swojego planu, który przedłożył do zatwierdzenia.
Pomysł zbudowania osi Axe Majeur jest więc starszy od prezydentury Mitteranda, która rozpoczęła się w maju 1981 r. To wyjaśnia, dlaczego nie wymienia się jej wśród Wielkich Dzieł. Jednakże, jak to często bywało w przypadku prezydenta Francji, nie było z tym tak prosto. Ponadto, jeśli nawet projekt Karavana chronologicznie wyprzedza Wielkie Dzieła Mitteranda, to został, mimo tego… ukończony jako ostatni. Jest więc jakby alfą i omegą zamykającą w sobie wszystko inne.
Wielkie Działa Mitteranda są nie tylko precyzyjnie rozmieszczone w przestrzeni, ale także w ramach czasowych. Największe pod względem rozmiarów dzieło Mitteranda to La Défense, czyli „Grand Arche de la Défense". Zostało zlecone do wykonania w 1982 r., a ukończone w 1989. Gigantyczna, odwrócona litera U miała wyrażać symbolikę masonów i pitagorejczyków. Projekt wykonał Johan-Otto von Spreckelsen, określając go mianem „porte cosmique” - bramą do kosmosu, czy też gwiezdnymi wrotami. Znajdują się one na jednym końcu owej głównej osi dzielnicy, biegnącej od Luwru przez Pola Elizejskie. Bauval zauważył, że w pewnych dniach roku promienie słoneczne padają wzdłuż osi, na płytę obramowaną przez łuk (Arche).

Z przodu łuku znajduje się centrum handlowe „Cztery Czasy”, którego nazwa nawiązuje do tradycji ezoterycznych, epoki złota, srebra, brązu i żelaza. Tutaj zatem czas i przestrzeń splątały się ze sobą.
Ale z pewnością nie było przypadkiem, że sam łuk odsłonięto 14 lipca 1989 r., w 200. rocznicę Rewolucji Francuskiej, kiedy to w Paryżu odbywał się szczyt G7. Jules Boucher zaobserwował: Było oczywiście siedmiu mistrzów, którzy uczestniczyli w poszukiwaniach. Siódemka to w istocie jedna z najświętszych liczb. A litera G to oczywiście ważny symbol masoński, odnoszący się do Boga. Masoni zwykle wpisują literę G w środek Gwiazdy Płomienistej. Wszystkie te „zbiegi okoliczności” nie pozostawiają wątpliwości, że Mitterrand pracował według z góry ustalonego planu, posługując się subtelnymi kluczami o dużym znaczeniu.
Zanim skupimy się na „Głównej Osi”, musimy sobie uzmysłowić, że z nazwy tej wynika, iż jest jeszcze jakaś pomniejsza oś. Ta „Mniejsza Oś" biegnie od lokalnej stacji kolejowej z „place de l’Horloge” - olbrzymim zegarem, który widać z jednego końca Głównej Osi. Stąd wynika, że osie Mniejsza i Główna są ze sobą połączone, ale… to w szczególności czas, z tym wielkim zegarem jest głównym elementem tegoż to Wielkiego Dzieła!
Ponadto niektórzy twierdzili, że, tak jak te osie Mniejsza i Główna są ze sobą powiązane, tak też Pola Elizejskie zintegrowane są z Axe Majeur. Gdy się spojrzy na mapę, zauważy się, że te dwie osie krzyżują się - czy też łączą się - na wysepce na rzece Seine, w miejscowości Carrières-sur-Seine. Przypadek to czy rzecz zaplanowana?
Jak wspomniano, Axe Majeur miała - i ma - kilka etapów. Wciąż jest dziełem nieukończonym. Jako całość, oś ta ma dwanaście stacji, niektóre z nich są bardziej rozpoznawalne niż inne. Te dwanaście stacji to: wieża obserwacyjna, „place des colonnes Hubert Renaud”, Park Impresjonistów, Esplanade de Paris, szeregowiec, ogród Praw Człowieka Pierre Mendes France, amfiteatr, scena, most, wyspa astronomiczna, piramida i „Carrefour du ham”.

Oś ta jest zatem całościowym przedsięwzięciem artystycznym, obejmującym kilka elementów. Jej początek to wieża zwana „Tour Belvédère” - wyjątkowy obiekt, wznoszący się na 36 metrów. Początkowo obecna, kwadratowa wieża - o bokach mierzących 3,6 metrów - miała być okrągła. Znajduje się w środku półkola budynków oraz przy środku pierścienia składającego się z 360 płyt chodnikowych, z których każda jest wielkości 36 centymetrów. Oś ma swój początek u podnóża tej wieży, przechodząc przez otwór pomiędzy dwoma półkolistymi budynkami - przejście jest szerokie na 3,6 metra. Liczba 36 jest oczywiście kluczowa dla całego projektu.
Wieża jest więc jakby solarnym krasnalem - jej cień pada na otaczający ją chodnik, podczas gdy oś biegnie pomiędzy budynkami, które są dziełem Ricarda Bofilla, a które oryginalnie nie były częścią projektu. Dwa budynki Ricarda Bofilla są dokładnie ukierunkowane na osi Wschód-Zachód. Jeden z nich jest półkolisty, symbolizuje niebo, zorientowany jest na Zachód, a drugi, o kształcie prostokąta, symbolizuje ziemię, a zorientowany jest na Wschód, co jest odwrotnością tradycyjnego ukierunkowywania budynków. Bofill zastosował tę samą orientację w przypadku dwóch innych budynków, znajdujących się na najwyższych wzgórzach okalających Paryż.
Z jednej strony budynku znajdują się dobrze utrzymane ogrody z jabłoniami. Mówi się, że jest to hołd złożony impresjonistom, którzy kochali malować krajobrazy, a szczególnie drzewa owocowe, które wiosną pokrywają się kwieciem. Jabłko to oczywiście bardzo symboliczny owoc. A co wynika z faktu, że Mitterand opatrzył jeden z drapaczy chmur wokół La Défense mianem „Eve”? Niestety, pierwsze zasadzone jabłonie nie wydały żadnych owoców. W 2007 r. posadzono nowe drzewka, które, miejmy nadzieję, zaowocują.
Wiele zrobiono w związku ze szklaną piramidą w Luwrze, choćby z powodu jej znaczącej roli w książce „Kod da Vinci” Dana Browna. Brown przyjął, że liczba szklanych paneli to 666 - chciał w ten obiekt włożyć jeszcze więcej symboliki. Ale to, czego często nie dostrzegano, to to, że aby zbudować ten obiekt, część starych - i pięknych - płyt chodnikowych wzięto z „Court Napoleon”. Trafiły na dach piramidy.

Płyty te ostrożnie wyciągnięto z pierwotnej lokalizacji i przetransportowano do Cergy-Pontoise, gdzie obecnie ułożone są w półkolu i stanowią formalną część Axe Majeur. Przypadek? A może taki był plan?
Nie jest to jedyne powiązanie z Luwrem. Być może kluczową cechą osi jest dwanaście kolumn, które mają takie same wymiary, jak kolumny łuku w Luwrze. Te dwanaście kolumn, jak również dwanaście elementów tworzących oś podkreślają, że, oprócz liczby 36, liczba 12 jest równie ważna. A 12 i 36 nie są oczywiście sobie obce. Dwunastka ma podstawowe znaczenie w zodiaku oraz w podziale czasu, gdzie 36 i 360 to kluczowe cechy kalendarza egipskiego - czas i miejsce, które tak zachwycały Mitteranda. W istocie, niektórzy utrzymują, że Mitterand wierzył, iż jest wcieleniem egipskiego faraona! Czy te dwanaście kolumn również odnosi się do dwunastu kolumn w Nowej Jerozolimie? Niektórzy twierdzą jeszcze, że Arche de la Défense również jest zbudowany na dwunastu kolumnach. Zewnętrzny kształt tego łuku to sześcian, tak jak Nowa Jerozolima, ale pusty w środku (w pewnym sensie, podobnie jak w przypadku Axe Majeur, gdzie dwanaście kolumn niczego nie wspiera); Nowa Jerozolima natomiast, mimo że nie ma świątyni, wypełniona jest Boską Chwałą.
Powiązanie w tym miejscu z linią łączącą miejsca mocy ukonkretnia się pomiędzy płytami, które były uprzednio w Luwrze, a dwunastoma kolumnami: Fontanna wodna, która została zaprojektowana tak, by wydobywała geotermiczne walory tego miejsca, jako że pod nim znajdują się ciepłe źródła. Można się nawet zastanawiać, czy ta cecha - nie robiąca aż takiego wrażenia jak większość pozostałych na tej linii - może była mimo wszystko jednym z głównych powodów, dla których tę oś wyznaczono dokładnie w tej lokalizacji. Para wodna wydobywa się z warstwy wodonośnej znajdującej się na głębokości 1000-1500 metrów pod regionem Île-de-France. Jej temperatura waha się między 56 a 85 st. C, a wykorzystuje się ją do ogrzewania 35 lokalizacji, w tym Cergy. Byli tacy, którzy w wydobywającej się z ziemi parze wodnej widzieli symbol Zaświatów.
Od tych dwunastu kolumn odchodzą schody w dół do rzeki Oise. Jest tam ogród, w powstanie którego zaangażowany był François Mitterrand, co można udowodnić: 18 października 1990 r. posadził drzewko oliwne… które zostało specjalnie w tym celu sprowadzone z włoskiego miasta Vinci. Można się zastanawiać, czy to przypadek, czy symbol, czy jeszcze coś innego, jeśli nie prawdziwy kod da Vinci, czyli kod Vinci.
Jak wspomniano, projekt ten był pomyślany jako całość, jednak pewne odcinki powstawały w pewnym czasie. Chociaż często można tu podawać logiczne wytłumaczenia (takie jak fundusze, specjalna okazja itp.), to czasami z takiej podzielonej na odcinki realizacji wynikały wyższe koszty. Stąd niektórzy sugerowali, że projekt ten miał określony harmonogram, który niekoniecznie musiał być znany wszystkim. Dlatego też, mimo że ów projekt często nie jest uważany za Wielkie Dzieło Mitteranda, w dużej mierze z powodu rozłożenia jego realizacji w czasie wykraczającym poza jego prezydenturę, takie czysto trójwymiarowe względy mogą się okazać zupełnie niesłuszne w przypadku realizacji Wielkiego Dzieła - i tego Dzieła.
Mimo że projekt zaplanowano w latach 1970, dopiero w 1986 - w środku prezydentury Mitteranda - ukończono pierwsze trzy odcinki: były to: Place de la Tour, sam Tour Belvèdere oraz Vergers des Impressionistes - ogród z jabłoniami.
Następnie, 26 sierpnia 1989 roku Francja obchodziła swoje dwóchsetlecie, a w sześć tygodni po szczycie G7 w Paryżu, w obecności 10 tysięcy ludzi odsłonięto dwanaście kolumn. W następnym roku, pomiędzy tym Tour a Carrefour du Ham zaczęło działać światło laserowe, przez co oś, o której mowa, zmaterializowała się w postaci świetlnej. Jak wspomniano, w kolejnym roku Mitterand osobiście przybył do tego miejsca… by posadzić drzewo. Każde Wielkie Dzieło to idea, realizacja i odsłonięcie. A w realizację Mitterand z pewnością był zaangażowany.

Trzeci i najniższy poziom Osi to obiekty nad brzegiem rzeki i sztucznego jeziora. Nie ma wątpliwości, że najbardziej pomysłowa z tych konstrukcji jest piramidka, która wydaje się wyłaniać z jeziora znajdującego się tuż przy samej osi. Piramidkę ukończono w 1992 r. Miała symbolizować harmonię między człowiekiem a naturą. Zaprojektowano ją tak, żeby wiatr - jeden z Czterech Elementów, igrał z jej poziomami, tak by dzięki temu na tej wysepce, do której można dotrzeć tylko łodzią, tworzyła się swego rodzaju muzyka. Ci, którzy dostaną się do piramidki, zobaczą, że jest pusta i otwarta z jednej strony, ukazując swoje lazurowe wnętrze. Czy to przez przypadek, czy też tak było zaplanowane - piramidka stała się „stacją postojową” dla ptaków wędrownych. Czy mają one oznaczać egipskiego ptaka Benu - Feniksa - czy też są one niejako w zastępstwie tych ptaków, które przenosiły dusze zmarłych? A może to tylko zbieg okoliczności?
W kolejnych latach niewiele się działo, jeśli w ogóle coś. W 2002 r. dodano do kompleksu czerwony most, który łączy dwa brzegi rzeki. W 2007 r. rozpoczęto prace nad dokończeniem „ścieżki”. miała ona umożliwiać człowiekowi przebycie pieszo odcinka od końca Osi do okrągłej wyspy w pobliżu na wpół zanurzonej piramidki - do „Wyspy Astronomicznej". Wysepka ta to wielce intrygująca rzecz, zarówno wizualnie, jak i ze względu na swoją nazwę, która przydaje projektowi konotacji gwiezdnych. Jako pozostałość po piaskowni, wyspa jest niedokończona, jako że ma być na niej instalacja zegara słonecznego, południk gwiezdny, podest obserwacyjny i różne inne instrumenty, dzięki którym nazwa wyspy będzie uzasadniona. Co by ta oś Pól Elizejskich miała oznaczać, jedno jest jasne - Axe Majeur ma swoje przeznaczenie, a pewnego dnia będzie mieć też znaczenie.
Jak wspomniano, w 2007 r. rozbudowano most na rzece Oise, tak by ostatecznie dosięgnął wysepki. Dlaczego ktoś miałby budować most w 2002 r. i czekać potem pięć lat, by dobudować stosunkowo małą jego cześć, tak, by projekt był ukończony? Niewielu zadało sobie takie pytanie, a wyjaśnieniem nie może być brak funduszy czy inne tego typu usprawiedliwienie. I tutaj staje się jasne, że wszystko zaplanowano, oraz że cały ten projekt realizowany był zgodnie z określonym harmonogramem. Jak w przypadku każdego świętego obiektu, tworzenie świętej przestrzeni wymaga wiedzy o świętym czasie. I tak Największe Dzieła można realizować jedynie odpowiednio mieszając te składniki.
Artykuł ten ukazał się w nr. 9 Les Carnets Secrets (2007).
Kiara
ps. Tworca duzej czesci tego projektu jest Dani Karavan
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://en.wikipedia.org/wiki/Dani_Karavan&ei=D_k_SsW6AcmLjAe8guT6Dw&sa=X&oi=translate&resnum=2&ct=result&prev=/search%3Fq%3Ddani%2Bkaravan%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DX