koty - coś o nich :)

[Val Dee]

jak wiadomo koty w wielu kulturach mają duże znaczenie, wielu z nas trzyma je w swoich domach dla towarzystwa itd

czy na pewno wszystko o nich wiemy?
wiadomo że mają opinię bardzo tajemniczych zwierząt chodzących swoimi drogami

tutaj naukowcy wyłapali jedną z ciekawostek dotyczących kotów:

http://wiadomosci.onet.pl/2008071,16,item.html

[kamil771]

W dzisiejszym przeglądzie prasy na tvp1 też o tym mówili,niektórym naukowcom to już naprawdę się nudzi.

[Dariusz]

W radiu Zet również. 
Dziwnym byłoby gdyby tylko Tvn, ZET-ka i Onet o tym wspomiały, bo to jeden zespół, ale jak inne media zaczynają o tym napomykać, to albo reczywiście brak już im tematów, albo coś zaczynają węszyć. 

[Symeon]

Podobno papież też lubi koty.

Spór o papieża i cztery koty - tak można podsumować toczącą się we Włoszech dyskusję na temat materiału w dzienniku w telewizji RAI, w którym jego watykanista powiedział, że tylko "cztery koty" słuchają Benedykta XVI. Powiedzenie "cztery koty" oznacza po włosku: bardzo mało.

zaczęło się w niedzielę, gdy włoska agencja ANSA podała, że w czasie wakacji w Les Combes w Alpach papieżowi towarzyszyć będą dwa miejscowe koty: szary i czarno-biały.

Nawiązując do informacji o dwóch kotach watykanista dziennika na trzecim kanale RAI, kontrolowanym zgodnie z polityczną umową przez lewicę, powiedział w materiale na temat papieskich wakacji: "Może papież uśmiechnie się na ich widok, przynajmniej jak na przysłowiowe cztery koty, może trochę więcej, które mają jeszcze odwagę i cierpliwość słuchać jego słów". Słowom tym towarzyszyły zdjęcia z pustego w połowie Placu świętego Piotra w czasie niedzielnego spotkania papieża z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.

Żart ten wywołał oburzenie wiceprzewodniczącego parlamentarnej komisji nadzoru nad RAI Giorgio Merlo, katolika z centrolewicowej opozycyjnej Partii Demokratycznej. Wypowiedź tę uznał za "wulgarny antyklerykalny upadek", nie do przyjęcia w publicznej telewizji.

Tymczasem niespodziewany finał do całej "awantury o cztery koty" dopisał burmistrz gminy, w której na wakacjach przebywa Benedykt XVI. Zdementował on doniesienia agencji ANSA mówiąc, że w letnim domu papieża nie ma żadnych kotów.

Całość można przeczytać tu: http://wiadomosci.onet.pl/2008281,12,item.html

[Val Dee]

a tutaj dość oryginalny kotek ale moim zdaniem całkiem sympatyczny

http://wiadomosci.onet.pl/1927949,69,prawdopodobnie_najbrzydszy_kot_swiata,item.html

[Kiara]

Cale szczescie ze zwierzeta nie oceniaja naszego wygladu jak my ich potrafimy, bo wiekszosc uciekla by od swoich wlasicieli.
Ucz sie od zwierzat, one na nas patrza sercem, nie kryteriami estetycznymi. Czym sa normy piekna?

Kiara

[Val Dee]

Koty potrafią odpędzić chorobę?


Stałe wibracje o częstotliwości między 25 a 125 Hz, czyli takie, jakie produkuje kot leżący ci na kolanach, wspomagają regenerację kości, ścięgien, wiązadeł i mięśni i przynoszą ulgę w bólu.


Jedna z hipotez wiąże tę ich odporność na urazy z mruczeniem. Czy ktoś to badał? Oczywiście. Nowojorski lekarz dr Clinton Rubin. Interesowało go, czy można wzmocnić kości, nie dręcząc się gimnastyką.

Jak zauważył, dobroczynna dla kości jest ekspozycja na drgania o częstotliwości 20-50 Hz - znakomicie poprawia strukturę i zwiększa gęstość tkanki. Kurczętom umieszczanym na 20 min dziennie na wibrujących platformach wzmacniał się szkielet, królikom gęstość tkanki kostnej poprawiała się nawet o 20 proc.

Zespół dr. Rubina prowadzi teraz obserwacje na ludziach, starając się ustalić, czy ta całkowicie nieinwazyjna i przyjemna w użyciu metoda może zatrzymać postępy osteoporozy u kobiet po menopauzie.

Zważywszy, że mruczenie kota dostarcza właśnie stałych wibracji o częstotliwości z przedziału 20-150 Hz, można by było śmiało przepisywać koty na receptę. Nie przypadkiem, jak się wydaje, ludowe mądrości kazały wierzyć, że koty są w stanie "wymruczeć chorobę".

Do serca przytul kota

Z dobrodziejstw kota trzymanego na kolanach powinny korzystać nie tylko starsze panie. Rzeszotowienie kości i atrofia mięśni nękają także herosów podróży kosmicznych jako skutek dłuższego przebywania w stanie nieważkości. Im także mruczący przyjaciel mógłby dopomóc - dosłownie - stanąć na nogi.

Są także dowody na to, że stymulacja wibracjami z przedziału 50-150 Hz działa przeciwbólowo. Delikatne wibracje stosowane są dziś podczas masaży oraz w medycynie sportowej dla wzmocnienia mięśni i w zapobieganiu skurczom. Niskie częstotliwości wpływają leczniczo na ścięgna i poprawiają ruchliwość stawów. To nie wszystko - częstotliwość 100 Hz zmniejsza duszność u pacjentów z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc (POChP).

Niezwykłe jest to, że częstotliwości kociego mruczenia odpowiadają dokładnie tym, które wspomagają regenerację układu ruchu i układu oddechowego. Najszybsza regeneracja kości zachodzi przy 25 i 50 Hz - a niemal wszystkie gatunki kotów mają maksimum natężenia pomruków właśnie w tych zakresach.

Kolejne maksimum natężenia przypada zarówno u kotów domowych, jak i u dzikich gatunków na 100 Hz - i jest to wartość stosowana przy terapii POChP.

Regeneracja więzadeł zachodzi najszybciej przy wspomaganiu drganiami 120 Hz - i na tej właśnie częstotliwości "nadają" trzy kocie gatunki. Pozostałe różnią się dostrojeniem o kilka herców.

całość artykułu tutaj:

http://wyborcza.pl/1,75476,6861730,Koty_potrafia_wymruczec_chorobe_.html

[Bonifacy1]

nie lubię kotów, nie można się z nimi zaprzyjaźnić i myślą, że są wspaniałe. Najwspanialnsze zwierzęta we Wszechświecie to psy.

[Thotal]

Miałem kiedyś kota, uratowałem go od niechybnej śmierci, był maleńki oderwany od kociego sutka...
Byłem dla niego matką i całą rodziną, cieszył się na mój widok, wdrapywał po spodniach, by jak najbliżej się ze mną kontaktować.
Układał mi się na szyi jak kołnierz z lisa, lizał po uszach i mruczał, miałem wrażenie że jego życie polega na pokazywaniu mi głębokich kocich uczuć.

Koty są rzeczywiście indywidualistami, nie wszyscy potrafią zrozumieć KOTA, ale one również cieszą się otaczaną je miłością i same okazują miłość na swój sposób.


Pozdrawiam - Thotal

[Byt]

Miałem kiedyś kota, uratowałem go od niechybnej śmierci, był maleńki oderwany od kociego sutka...
Byłem dla niego matką i całą rodziną, cieszył się na mój widok, wdrapywał po spodniach, by jak najbliżej się ze mną kontaktować.
Układał mi się na szyi jak kołnierz z lisa, lizał po uszach i mruczał, miałem wrażenie że jego życie polega na pokazywaniu mi głębokich kocich uczuć.

Szczęściarz. Ja zawsze chciałem mieć kocurzastego i w sumie chyba kiedyś spełnię to marzenie. Magiczne zwierzaki.

[Dariusz]

Ja zawsze chciałem mieć kocurzastego i w sumie chyba kiedyś spełnię to marzenie

Nie spełnisz dopóki będziesz chciał mieć. Zamiast chcieć, kup. lub niech ktoś Ci podaruje. 

Fakt, są niesamowite, choć dużo czasu upłynęło nim to zrozumiałem. Wcześniej bardzo ich nie lubiłem i "tępiłem".

[Thotal]

Koty są inaczej zbudowane energetycznie niż my, ale są w wielu przypadkach istotami przynoszącymi ulgę.
Swoimi ogonami ściągają negatywne energie, które przynosimy z zewnątrz, deaktualizują energoinformatyczne pasożyty, resetują destrukcyjne programy. Właśnie dlatego były cenione w starożytnym Egipcie.
Mimo, że nie zdajemy sobie z tego sprawy, one ratują nas na wielu poziomach.



Pozdrawiam - Thotal

[Byt]

Swoimi ogonami ściągają negatywne energie, które przynosimy z zewnątrz, deaktualizują energoinformatyczne pasożyty, resetują destrukcyjne programy.

Yyy.... mi wystarczy, że są słodkie

[Val Dee]

Jak wiadomo dziś dzień kota

http://kobieta.interia.pl/raport/dzien-kota

specjalne życzenia dla Janneth, która jest rodzajem nieoswojonej, drapieżnej kocicy (co widać po awatarze)

[songo1970]

ja tam uwielbiam koty-
http://www.youtube.com/watch?v=hPzNl6NKAG0

[wiki]

też uwielbiam koty, szczególnie moją czarną kocicę psotnicę)


http://kobieta.interia.pl/raport/dzien-kota/kocie-psoty/news/najsmieszniejsze-kocie-wpadki,1434899

Pozdrawiam też forumowe koty

[Thotal]

Pozdrawiam KOTA
jak zwykle - Thotal

[janneth]

specjalne życzenia dla Janneth, która jest rodzajem nieoswojonej, drapieżnej kocicy (co widać po awatarze)

Aaa dziękuję dziękuję...

[Enigma]

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich kotowatych, a szczególnie naszego forumowego kota.
To moje ulubione zwierzaki

[Elzbieta]

Ja rowniez dolaczam  sie do zyczen dla Kociakow wszelkiego kalibru - Wszystkiego  Najlepszego - Ela

[kot]

W imieniu swoim i innych kotów -dziękujemy za miłe życzenia.

[Rafaela]

Wszystkiego najlepszego Kocie, milego marca zycze.

[kot]

Dzięki.

Postaram się by marzec był owocny i miły droga Rafaelo.

[chanell]

Kocie  chyba wiesz co robią koty w marcu Siedź może w domu przy kompie ,bo jeszcze narobisz jakiś kociąt i będziesz miał kłopoty   

[kot]

...ale ja kompa własnie mam na dworze.