Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Marzec 29, 2024, 06:01:53


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] 3 4 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kulinarne specjały  (Przeczytany 57018 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #25 : Październik 16, 2009, 10:48:23 »

Witaj Thotal.  Najpierw chce ci powiedziec ze twoj artykul nie nalezy do tego tematu. Mamy temat  na forum "Co jemy i co nas je".
Ja podalam tylko przepisy , uwazam ze zgodnie z tematem. Przy okazji powiem otwarcie ze do wszystkich artykulow mozna by
twoje stwierdzenia zastosowac. Cukier, mleko, margaryny, mieso peklowane, chleb pieczony na ciemno, to sa trutki pierwszego stopnia, te najwieksze. Zawsze tak bylo jak pamietam. Popatrz dzisiaj kobiety nie uzywaja 15 jaj na babke, 300 g.cukru. 1/2 kg. masla smietane . Poogladaj sobie stare ksiazki kucharskie.Dzisiaj paczki robimy z 2ch zoltek na 1/2 kilograma
maki , mozna duzo przykladow podac.
Ten temat nie jest zastrzezony ze jest to temat zdrowego zywienia (Ekologicznego) - proponuje ci otwarcie takiego tematu i
podanie kilku przepisow.Bede ci bardzo wdzieczna, a na forum mamy tez napewno ludzi ktorzy skozystaja z tego tematu.
Ja jestem uczulona na laktoze, od 5 lat wiem o tym i moje gotowanie i pieczenie musialam zupelnie zmienic, znalezc zastepcze
produkty, czesto zamiast mleka uzywam wody, piwo, mleko sojowe , kokosowe.
Jesli chodzi o cukier Vanillin Dr. Oetker, o tym wiedzialam ze jest to chemicznie wyprodukowany zapach. Jednak wiem tez i mam taka mozliwosc kupienia " Burbon Vanille Zuker"- jest to cukier z naturalnej roslinki. Jest troche drozszy, ale mozna go kupic.  A czy wiesz ze ta roslinka Vanilowa to jest rodzaj orchidei.
Tak to juz jest , ze nalezy miec miare w jedzeniu i piciu, to i trucizny nie sa problemem. Pozdrowienia Rafaela
Zapisane
komandos040
Gość
« Odpowiedz #26 : Październik 16, 2009, 11:32:53 »

Ale "strzelił" w 10 tkę!  Duży uśmiech
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #27 : Październik 16, 2009, 12:42:23 »

Wlasciwie to mozna temat zamknac!
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #28 : Październik 16, 2009, 13:05:01 »

Rafaelo,
nie bierz do siebie mojej uwagi na temat nieprawidłowej diety, jest mnóstwo przepisów na potrawy które są korzystne dla zdrowia, które leczą i uzupełniają niedobory.


"smarowidło" Duży uśmiech
pasta do smarowania pieczywa;
oliwki, ząbek czosnku, kapary, bazylia, przecier pomidorowy, oliwa z oliwek.
Wszystko miksujemy dodając troszkę soli i ostrej papryki.


Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
zigrin
Gość
« Odpowiedz #29 : Październik 16, 2009, 15:26:25 »

Rafaela ma tu sporo racji. Powinniśmy urozmaicać nasz jadłospis, nawet o dania, które w większej ilości są niewskazane i niezdrowe (zachowując zdrowy umiar). Moim zdaniem jest to nawet przyczynkiem, wolnego przystosowywania się naszego organizmu do czerpania energii z różnych źródeł…

Dzięki RafaeloUśmiech

Pozdrawiam i za Rafaelą życzę smacznego jedzenia z umiarem…  Uśmiech
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #30 : Październik 16, 2009, 15:37:19 »

Dziekuje zigrin, podajac wlasnie ten przepis, mialam na uwadze wykozystania pieczywa czerstwego. Przepis ten pochodzi z kuchni srodziemnomorskiej, to podaja na sniadanie w dobrych chotelach.

Poza tym kazdy ma prawo zdecydowac co jest dla niego dobre, a co zle i niezdrowe. Pozdrawiam serdecznie Rafaela
Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #31 : Październik 16, 2009, 16:10:27 »

ja dziś upiekłam chlebek razowy

przepis:

500g mąki ( ja stosuje różne mąki mieszam żytnią, pszenną razową i orkiszową)
400 ml wody ciepłej ( ja daje mleko)
1 łyżeczka drożdży suszonych
 1 łyżka soli
1 łyżeczka oliwy ( ja wkładam oliwę z pestek winogron)
 1łyzeczka miodu

można dodać jeszcze słonecznik płatki owsiane, wszystko wyrabiać tak długo aż ciasto będzie ciągnąć się jak pajęczyna, odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, potem uformować bochenek lub włożyć w blachę. Piec około godziny w temperaturze około 180 st.

A teraz robię pizze na cienkim cieście z dużą ilością niezdrowych ale pysznych dodatków  dodatków Uśmiech)

Pozdrawiam Uśmiech


Zapisane
zigrin
Gość
« Odpowiedz #32 : Październik 16, 2009, 16:46:37 »

Ciekawostką jest, że wielu ludzi preferujący zdrowy sposób odżywiania jest zdania, iż powinniśmy wystrzegać się jedzenia świeżego pieczywa. Jak to mawiają – pieczywo powinno jeszcze dojrzeć do spożycia…
Osobiście nie przepadam za czerstwym pieczywem, ale dzięki odpowiedniemu przyrządzeniu (np. wg. przepisu Rafaeli), nie tylko można spróbować zrobić coś smakowitego i dobrego, ale nawet wykorzystać nieświeże już  pieczywo… 

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Październik 16, 2009, 16:49:42 wysłane przez zigrin » Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #33 : Październik 16, 2009, 17:51:33 »

Co to znaczy zdrowe odżywianie? dla jednego mleko będzie trucizną dla innego lekarstwem.
Ja preferuję zdrowe odżywianie, ale tylko i wyłącznie pod względem jakości produktów.

Uwielbiam ciepły chleb z miodem i mlekiem, ciepłe ciasto drożdżowe. Jakoś nie zauważyłam u siebie z tego powodu chorób, ani przykrych krótko ani długoterminowych skutków.
Moim zdanie każdy powinien jeść to na co ma ochotę, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku Uśmiech

A przepis Rafaeli jest super Uśmiech i też mi nie zaszkodził Uśmiech

 Polecam stronkę z jedzeniem :

http://zpierwszegotloczenia.pl/mapa/przepisy-2/

Pozdrawiam Uśmiech
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #34 : Październik 16, 2009, 18:53:59 »

Super przepisy. Przepis na chlebek juz sobie odpisalam Wiki. Ja tez podalam link na dobre forum, popatrz, tam tez maja przepisy na bulki i chleby. Pozdrawiam  Rafaela.
« Ostatnia zmiana: Październik 16, 2009, 19:12:49 wysłane przez Rafaela » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #35 : Październik 16, 2009, 19:45:14 »

Madrosc wschodnia glosi:  " Bóg stworzył pożywienie, a diabeł  kucharza".

Kuchnia chińska to zasada pięciu przemian.
Pokarm zawierający pięć energii, a co za tym idzie pięć smaków jest najlepszym pożywieniem utrzymującym organizm w harmonii energetycznej.
- słodki (cukier od dziś wyrzucamy do śmieci Duży uśmiech)
- gorzki
- ostry
- kwaśny
- słony

Te pięć smaków powinno znaleźć się w każdym daniu, chińczycy przywiązują również ogromną wagę do kolorystyki potraw. Każdy kolor ma inny potencjał energetyczny i należy je łączyć w odpowiednich zestawach.


A wracając do wysokoglutenowych bułeczek i cukru, powodują one epidemię cukrzycy i nowotwory jelita grubego. Dobrze że mam wolną wolę i jestem świadomy tego co jem, czego i wszystkim pozostałym szczerze życzę Uśmiech



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #36 : Październik 17, 2009, 15:24:59 »

Sa ludzie ktorzy uwielbiaja salatki.   Ja tez, uwielbiam salatki z surowych jarzyn i owocow.

 Surowka z marchewki z mandarynkami lub pomaranczami:3 duze marchewki, 3 mandarynki, lub 2 pomarancze.

Obrana marchewke zetrzec na tarce z duzymi oczkami, lub jesli ktos ma problemy z zebami lub proteza, na drobniejszych
oczkach. Do tego obrane mandarynki pokroic w drobne kawaleczki, sok ktory sie wydobywa wlac do utartej marchewki, dodac 1 lyzke oliwy, wymieszac, mozna dosmakowac cytryna,

Surowka z pomaranczy z cebula: 3 pomarancze obrac ze skory, wyfiletowac i drobno pokroic, nastepnie sredniej wielkosci
cebule obrac i drobniutko pokroicz, dodac 1 lyzke oleju, pieprz i sol. Delikatnie wymieszac.
Ta salatka smakuje naprawde dobrze, doskonale pasuje do miesa z kurczaka w bialym sosie i ryz.



            Chce jeszcze dopisac zeby nie uzywac cukru do przyprawiania salatek tylko miod albo Ahornsirup.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 25, 2009, 22:52:52 wysłane przez Rafaela » Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #37 : Listopad 01, 2009, 14:38:56 »

Pani Walewska (Pychotka)

Pani Walewska (Pychotka)

    Pyszne kruche ciasto, słodziutka beza, krem i dla przełamania słodyczy dżem porzeczkowy... Nic dziwnego, że ktoś je nazwał pychotką ;-). Ciasto nie jest skomplikowane i nie wymaga dużo pracy, choć muszę przyznać, że podchodziłam do niego jak do jeża - kilka miesięcy oglądałam, poczytywałam, ale dopiero kilka dni temu zabrałam się za kompletowanie przepisu Mrugnięcie. Ale ja tak zawsze podchodzę do ciast złożonych z więcej niż jednej warstwy. Ciasto wyszło wspaniałe, zrobiłam je w nucie migdałowej, a jeśli Wam inaczej pasuje - możecie migdały zastąpić orzechami włoskimi. Jest bardzo wysokie, dobrze się kroi i spokojnie może uchodzić za tort urodzinowy. Polecam!

   

Składniki na kruche ciasto:

    * 500 g mąki pszennej (3 szklanki minus 1 łyżka)
    * 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
    * pół szklanki cukru pudru
    * 200 g masła lub margaryny
    * 6 żółtek

Wszystkie składniki wyrobić. Powstałe ciasto zagnieść w kulę i podzielić na pół.

Składniki na bezę:

    * 6 białek
    * 1,5 szklanki drobnego cukru lub cukru pudru
    * 1 łyżka mąki ziemniaczanej

Białka
ubić na sztywną pianę. Następnie dodawać stopniowo (to bardzo ważne) i małymi partiami cukier
. Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną, delikatnie wymieszać.

Ponadto:

    * 1 słoiczek dżemu z czarnej porzeczki (450 g)
    * 120 g płatków migdałowych

Formę o wymiarach 25 x 33 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Jedną część ciasta wyłożyć na spód, rozwałkować i wyrównać. Na nim posmarować połowę dżemu z czarnej porzeczki. Następnie wyłożyć połowę masy bezowej. Na masę bezową wysypać połowę płatków migdałowych. Piec w temperaturze 175ºC przez około 40 minut. Identycznie postąpić z drugą częścią ciasta. Można obydwa placki piec razem w piekarniku (w termoobiegu) lub jeden po drugim (jeśli nie mamy dwóch takich samych form); wtedy najlepiej drugą drugą bezę przygotować bezpośrednio przed pieczeniem. Placki ostudzić.

Masa kremowa:

    * 2 szklanki mleka (500 ml)
    * 3 łyżki mąki pszennej
    * 2 łyżki mąki ziemniaczanej
    * 2 żółtka
    * 3 łyżki cukru
    * 16 g cukru migdałowego*
    * 200 g masła
    * kilka kropel aromatu migdałowego**

Jedną szklankę mleka zagotować z cukrami. Drugą zmiksować z żółtkami i mąką (jak na budyń), dodać do gotującego się mleka, zagotować. Ostudzić, przykrywając folią spożywczą.

Miękkie masło utrzeć na puch (można mikserem), stopniowo dodawać ostudzony budyń, cały czas ucierając (miksując). Dodać aromat migdałowy i zmiksować.

Gotowe, ostudzone placki przełożyć masą kremową. Schłodzić przez minimum 3 godziny w lodówce.

Smacznego Uśmiech

* można kupić w sklepach, w takich opakowaniach jak cukier wanilinowy (lub zastąpić cukrem wanilinowym lub pominąć i dodać tylko aromat migdałowy)

** można dodać również z 2 łyżki Amaretto, jeśli akurat macie w domu

Pani Walewska (Pychotka)
« Ostatnia zmiana: Listopad 01, 2009, 14:40:13 wysłane przez Rafaela » Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #38 : Listopad 01, 2009, 15:04:40 »

Langosz - węgierski przepyszny drozdzowy placek z czosnkowym maselkiem i zoltym  serem


2 ugotowane ziemniaki
30g drożdży
1 łyżeczka cukru
400ml ciepłego mleka
400g mąki
3 łyżeczki oleju
sól
olej do głębokiego smażenia
masło
czosnek
natka
tarty żółty ser

Drożdże rozpuścić w ok. 100ml ciepłego mleka i odstawić w ciepłe miejsce na około 10
minut. Ziemniaki zmielić. Wysypać mąkę do naczynia, w jej środku zrobić zagłębienie, do
którego wlać drożdże z mlekiem. Dodać ziemniaki i olej i wyrobić ciasto, dolewając po
trochu mleka. Odrobinę posolić, jeszcze raz wyrobić, po czym posypać mąką i owinąć w
ściereczkę. Zostawić w ciepłym miejscu na ok. 1 godzinę, aż ciasto wyrośnie.

W między czasie robimy maselko: z połaczenia 1/2 kostki masła, przeciśnietego przez
praske czosnku i dodatku natki. Mozna masło skomponowac wg własnego uznania.

Na patelnię wylać olej na wysokość ok. 6cm. Z wyrośniętego ciasta odrywać po kawałku i
formować ręcznie cienkie placki. Smażyć je z jednej i z drugiej strony na gorącym oleju, aż
nabiorą złotego koloru. Podawać gorące, polane sosem czosnkowym lub posmarowane
masełkiem czosnkowym, posypane tartym żółtym serem. Niektórzy polewali je jeszcze
keczupem ale dla mnie jest to zbyteczne.

Wspaniala potrawa , szczegolnie w jesienne dni, polecam-pyszne.
Przepis podaje glebokie smarzenie /duzo oleju/, mozna calkiem normalnie smarzyc jak placki kartoflane.

--
« Ostatnia zmiana: Listopad 01, 2009, 15:05:00 wysłane przez Rafaela » Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #39 : Listopad 09, 2009, 20:27:43 »


          Chrupiace KOKOSANKI.

2 jajka
3/4 szklanki cukru
100 g masla
1 opakowanie wiorkow kokosowych- 200 lub 250g, nie wiem w jakiej ilosci sa sprzedawane

Bialka oddzielic od zoltek.
Maslo roztopic
 
Bialka ubic na sztywno , podczas ubijania dodawac cukier, jesli beda juz ubite na sztywno, dodac zoltka i dalej ubijac,
nastepnie wlac roztopione maslo, delikatnie wymieszac i na koniec wsypac wiorki kokosowe.
Blache wylozyc papierem do pieczenia i lyzeczka herbaciana ukladac kupki przygotowanego ciasta, ukladac w takich odstepach, aby sie nie posklejaly, bo podczas pieczenia ciasteczka sie troche rozplyna. Piec w temp. 170° na zloty kolor
/okolo 15-17 min/. Nastepnie wyjac z piekarnika i odstawic do wystygniecia. Jak wystygna, wowczas ostroznie poukladac do pudelka na ciasteczka. Smacznego, sa pyszne , choc bardzo slodkie- smakuja cudownie do malej czarnej.
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #40 : Listopad 13, 2009, 12:23:25 »

                               

                                       WALDORF- salatka

2 duze jablka
150 g selera swiezego w kawalku
100 g orzechow wloskich juz obranych
2 piersi kurczaka ok. 250-300g -obie - mozna uzyc z kurczaka grylowanego, albo moment pogotowac
4 kolka-st. ananasa z puszki
1 puszeczke mandarynek
sol,pieprz
150 g majonezu(mozna po polowie zmieszac z jogurtem)
jablka obrac i zetrzec na tarce jarzynowej z duzymi oczkami
seler obrac i tez surowy zetrzec na tarce z duzymi oczkami
orzechy wloskie pokruszyc na male kawaleczki, posiekac
piers kurczaka zimna pokroic w paseczki
ananas pokroic w male kawaleczki
mandarynki kazdy kawaleczek przekroic na pol

Wszystkie skladniki zlozyc do duzej miseczki, lekko posolic i popieprzyc i dodac majonez
lekko wymieszac dwoma lyzkami i odstawic do lodowki.
Przed podaniem jeszcze raz lekko przemieszac i ewentualnie doprawic wg. swojego smaku.

         Salatka jest bardzo smaczna,i ekakluzywna. Doskonale smakuje z buleczka.
Sos do niej mozna zrobic wg. wlasnej potrzeby. Zycze smaczneo

                                     Rafaela



Zapisane
janneth


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #41 : Listopad 13, 2009, 14:34:35 »

Rafaelo, dziękuję za przepis na tą sałatkę. Jak tylko zrobię to się pochwalę, a jak nie zapomnę, to może i zdjęcie cyknę, to się dołączy do przepisu, czuję że będzie wyglądać równie apetycznie jak i smakować Uśmiech
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #42 : Grudzień 17, 2009, 22:06:38 »

No tak mamy ciekawy przedswiateczny czas. W domach rozmawia sie o starych rodzinnych receptach
na gotowanie i pieczenie. Czesto to sa potrawy pracochlonne, jednak raz w roku gospodynie domowe
poswiecaja czas i gotuja pyszne smakowite potrawy. Jest to tez doskonaly czas na spisanie tych starych
babciowych przepisow, niektore maja juz po 100 lat, sa przekazywane z pokolenia na pokolenie. I puki
babcie zyja nalezy zalozyc zeszyt i spisac te ciekawe przepisy. Przy okazji posluchac jak wygladalo zycie w dawnych czasach, jak ludzie szykowali sie do swiat, nowego roku. Jest to przepiekny czas, kiedy rodzina
mimo zabiegania i stresow, stara sie spotkac i przynajmniej raz w roku przy swiatecznym stole ze swoimi rodzicami, rodzenstwem, dziecmi. Podzielcie sie z nami swimi ciekawymi przepisami.
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #43 : Grudzień 17, 2009, 22:21:53 »

SAŁATKA Z KURCZAKA

1 podwójny filet z kurczaka
3 pory ( tylko biała i jasnozielona część)
1 puszka ananasa w kawałkach
1 puszka kukurydzy
1 mały jogurt naturalny
1 słoik majonezu Babuni (średni)
2 łyzki wegety


Pory przeciąć na pół i drobno skroić ,nasolić,odczekać 1h odcisnąć sok.
Fileta z kurczaka ugotować z 2 łyzkami wegety,odsączyc,ostudzić i pokroić na małe kawałki.
Odsączyć kukurydzę i ananasa i wymieszać wszystko razem.Dodać jogurt,majonez,do smaku pieprz i sól. Pychota  Chichot
Smacznego
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #44 : Grudzień 18, 2009, 00:40:17 »

Potwierdzam. Od wielu lat przygotowuję tę pyszną sałatkę i najchętniej zajadam. Tyle, że bardzo wskazana jest przyprawa curry. Jeśli nie ma pora, to można dodać średniej wielkości sparzoną cebulę.

Bardzo prosta, a mimo to bardzo smaczna sałatka:
I.
makaron - drobne świderki (1 op. ugotować)
2 puszki kukurydzy
1 puszka fasolki czerwonej ( lepiej samemu dzień wcześniej zamoczyć czerwoną fasolę, a potem ugotować i może być więcej, niż puszka)
sporą ilość czosnku ( w zależności od upodobań)
solidny pęczek zielonej natki pietruszki
majonez
przyprawa curry


Wymieszać i gotowe! Smacznego!

II.

paluszki krabowe (2 opakowania), albo 200 dag krewetek, bądź ogonów z raków.
garść rodzynek, orzechów, migdałów ( sparzyć wcześniej)mogą być też żurawiny.
ok. 5 grubo pokrojonych gotowanych jajek.

mogą być, ale nie muszą ananasy, albo pieczarki marynowane.

(sos: majonez wymieszać z jogurtem, chrzanem i musztardą wedle własnej potrzeby smakowej, trochę curry)

Wszystko razem wymieszać!

Pychota!
« Ostatnia zmiana: Grudzień 18, 2009, 00:57:42 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
Betti
Gość
« Odpowiedz #45 : Luty 04, 2010, 11:54:00 »

Faworki kruchutkie- są naprawdę nadzwyczajne
Składniki
- 500 g mąki
- 8 żółtek
- ok. 1/2 do 1 szklanki gęstej, kwaśnej smietany- tyle ile wgniecie się w ciasto
- łyżka cukru pudru
- szczypta soli
- 1 łyżka spirytusu (lub wódki)
- 750 g smalcu do smażenia
- cukier puder wymieszany z cukrem waniliowym do posypania
1. Na stolnicę przesiać mąkę, zrobić wgłębienie, wbić żółtka. Dodać resztę składników i tyle śmietany, by ciasto po zagniecieniu miało konststencję ciasta na makaron, tzn. powinno być twarde, zwarte i gęste.
2. Ciasto dokładnie wyrobić rękoma i bić go wałkiem aż tworzyć się będą pęcherzyki powietrza.
3. Kawałki ciasta rozwałkowywać baaardzo, baaardzo cieniutko (tylko dzięki temu będą kruchutkie) i nożem (lub radełkiem) wykrawać paski nacinając je w środku. Jeden koniec paska przewijać przez nacięcie.
4. W sporym garnku rozgrzać tłuszcz. Faworki kłaść na gorący smalec i smażyć z obu stron na kolor słomy (nie mogą być brązowe).
5. Faworki wyjmować cedzakową łyżką lyb 2 widelcami odcedzając z tłuszczu i układać na tależu wyłożonym papierowymi serwetkami lub papierowym ręcznikiem. Zimne posypywać cukrem pudrem

Pączki- po prostu boskie- są naprawdę pyszne
    
Składniki
- 500 g mąki
- 8 żółtek
- 3/4 szkl. cukru
- 200 g stopionego masła
- cukier waniliowy
- 80 g drożdży
- smażona skórka pomarańczowa, pokrojona w kostkę
- 1,5 szklanki ciepłego mleka
- szczypta soli
- 2 łyżki spirytusu (ew. wódki)
- śliwkowe powidła lub różana konfitura
- cukier puder do posypania lub polukrowania
- zapach rumowy (jeśli ktoś lubi)
- ok. 750 g smalcu do smażenia

mozna dodac mase adwokatowa
Masa adwokatowa: (przepis po mojej modyfikacji)
Masa na około 30-40 pączków !

 - 4 jajka
 - 300 g cukru pudru
 - 0,25 l mleka
 - 0,5 laski wanilii
 - 0,25 l likieru adwokat
 - 1  budyń waniliowy


Mleko zagotować z wanilią i lekko schłodzić.
Jajka ubić z cukrem pudrem na białą puszystą masę. Do masy jajecznej wlewać po trochę mleka i nadal ubijać,aż masą się połączy.
Wstawić do lodówki w celu schłodzenia.
Do schłodzonej masy wlewać powoli likier, wymieszać.
Naczynie z masą wstawić do kąpieli wodnej ( do drugiego naczynia wypełnionego wodą).
W niewielkiej ilości wody rozpuścić budyń waniliowy, wlać go do masy jajecznej i podgrzewać, stale mieszając, tak długo aż masa zacznie przypominać lekko gęstawy budyń.
Jeżeli masa będzie za gęsta, można ją rozcieńczyć ajerkoniakiem.
Całość schłodzić i wstawić do lodówki. Gotową masą nadziewać pączki
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #46 : Luty 05, 2010, 20:44:24 »

 Betti, to podalas super przepisy.
Moze masz jeszcze cos ciekawego? Pozdrawiam Rafaela.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #47 : Luty 16, 2010, 11:53:01 »

Mrożonki lepsze od dostępnych obecnie "świeżych-pędzonych" warzyw.

Mrożonki - teraz mają swoje 5 minut

...
Chociaż w warzywniakach młode ziemniaki, sałaty, pomidory i truskawki kuszą przez okrągły rok, nie kupuję ich poza sezonem. Nie pachną i nie smakują tak jak te, za którymi tęsknię.
...



...

Budyń z owocowymi sosami

Budyń:

•  3,5 szklanki mleka

•  3 łyżki mąki ziemniaczanej

•  cukier do smaku, laska wanilii

Pół szklanki mleka odlej i wymieszaj z mąką ziemniaczaną. Resztę mleka zagotuj z rozciętą wanilią i cukrem (nie słodź zbyt mocno, bo sosy owocowe będą słodkie). Gdy mleko będzie mocno pachniało wanilią, usuń laskę, płyn ponownie doprowadź do wrzenia i zalej mlekiem z rozmieszaną mąką ziemniaczaną. Zagotuj, intensywnie mieszając, i trzymaj na ogniu jeszcze kilka minut. Odstaw.
...

http://www.edziecko.pl/jedzenie/1,81868,7527195,Mrozonki___teraz_maja_swoje_5_minut.html
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Betti
Gość
« Odpowiedz #48 : Luty 22, 2010, 22:18:26 »

Plesniak

    
Składniki
- 4 jajka
- 250 g margaryny
- 3 szkl. mąki
- 1 szkl. cukru
- 2 łyżki kakao
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 zapachu arakowego lub rumowego
- słoik dżemu niskosłodzonego z czarnej pożeczki lub uduszone jabłka jak na szrlotkę (ok. 1-1,5 kg)- ew. z dodatkiem cynamonu jeżeli ktoś lubi

1. Przesiać mąkę, zagnieść z żółtkami, dodać posiekaną margarynę, proszek do pieczenia i cukier. Zagnieść ciasto.
2. Podzielić go na 3 częśći. Pierwszą rozwałkować na dnie blachy, posmarować dżemem. Drugą zagnieść z kakao i zapachem po czym schłodzone, zetrzeć na tarce na dżem.
3. Pozostałe 4 białke ubić z łyżeczką cukru i rozsmarować na ciemnym cieśćie. Na pianę zetrzeć pozostałą, schłodzoną część ciasta.
4. Piec 1 godzinę w 180 stopniach.

Ciasto jest pyszne, proste, szybkie w pieczeniu i równie szybkie w jedzeniu. Bardzo dobra jest też wersja tego ciasta z użyciem DUSZONYCH JABŁEK zamiast dżemu. Polecam wszystkim fanom pleśniaków
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #49 : Luty 23, 2010, 11:51:59 »

Witaj Betti, przepis jest naprawde bardzo dobry, prosze o wiecej. Rafaela

Ps. Jesli ktos ma orzechy wloskie, to bardzo dobrze smakuje dodac 100 g orzechow, ale tylko troche polamanych do jablka.

Ja tez bardzo chetnie robie pieczone jablka w calosci w piekarniku. Wydrazam srodek jablka z pestkami, wkladam tyzeczke dzemu, dobrze smakuje malinowy i wkladam kawalki orzechow wloskich i tak pieke w piekarniku. Takie jabluszka smakuja bardzo dobrze na goraco, posypuje dla ozdoby cukrem pudrem, ale sa
tez wspaniale na zimno. W tym czasie po malu zeszloroczne jablka nie smakuja zbyt dobrze, bo sa juz bardzo dojzale, jednak sa doskonale do ciasta i pieczone w calosci. Mozna je tez wypelnic rodzynkami zamoczonymi w rumie.

Zycze smacznego.
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.068 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

naszemaluchy julandia forumhumorystyczne the-world-is-magic panzerdivisiontiger