NIEPOKALANE POCZECIE....
Zeby rozwazac termin niepokalane poczecie, trzeba najpierw poznac wiedze na temat skalania , czyli nie przestrzegania czystosci rytualnej aktu seksualnego miedzy malzonkami . A nie wymyslanie magicznego zaplodnienia kobiety przez Boga.
Jeszcze raz apeluję aby nie używać słowa "wiedza" w odniesieniu do co najwyżej TEORII Kiary. Już wyjaśniałem czym różni się teoria od wiedzy - niestety ta kobieta uparcie manipuluje znaczeniem słów. Wiedza to potwierdzona ponad wszelką wątpliwość teoria...
Do tego Kiara w swej zaciekłej nienawiści do KRK dała się poznać jako kompletna ignorantka. Mógłbym dawać przykłady i rozpisywać się. Wezmę pierwszy z brzegu [patrz zacytowana "wiedza" Kiary powyżej]. Znowu myli [nie jestem w stanie tylko udowodnić czy celowo czy też przypadkowo - z nienawiści] podstawowe pojęcia. "Niepokalane poczęcie" o "wszechwiedząca" Kiaro nie dotyczy w najmniejszym stopniu poczęcia Jezusa! Wbij to sobie do przemądrzałej głowy i nie ośmieszaj się.
Dogmat o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny (łac. Immaculata Conceptio Beatae Virginis Mariae):
dogmat Kościoła katolickiego głoszący, iż Najświętsza Maryja Panna (tj. Maria z Nazaretu, Matka Jezusa) od chwili swego poczęcia została zachowana nietknięta od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego. Innymi słowy, została poczęta na skutek tradycyjnego zbliżenia kobiety (świętej Anny) i mężczyzny, lecz w sposób cudowny (w łasce uświęcającej) pozostała wolna od grzechu pierworodnego. Dogmat odnosi się tylko do kwestii grzechu pierworodnego.
