Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 27, 2024, 09:02:37


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 [44] 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 ... 78 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wyraź siebie!  (Przeczytany 787982 razy)
0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.
arteq
Gość
« Odpowiedz #1075 : Luty 01, 2011, 13:48:27 »

Jeżeli chodzi o szansę na przekonanie mnie do Twojej "wiedzy" to najprawdopodobniej były stracony czas.
Jeżeli bycie katarynką oznacza wierność swoim, pozytywnie sprawdzonym wielokrotnie zasadom - to jestem katarynką.

Twoja sprawa czy chcesz czy tez nie chcesz się wypowiadać w zakresie poruszonych przeze mnie spraw. Natomiast wypowiedziałem się grzecznie i konkretnie, z przykładami w odniesieniu do Twoich uwag, w Twojej wypowiedzi/komentarzu, niestety znowu tego zabrakło, jak zwykle...

Każdy niech idzie własną drogą, nie przymuszam Cię abyś udawła się moją, co najwyzej mogę zachęcać. Wskazywać jakie owoce przynosi, rzeczowo wyjasniać. Wielka prośba - jeżeli będziesz odnosiła się do moich słów, opinii - rób to rzeczowo.
Zapisane
Silver
Gość
« Odpowiedz #1076 : Luty 01, 2011, 20:48:36 »

Wybacz ale jakie kolwiek polemiki z Tobą to stracony czas i energia.

Naprawdę istnieją ciekawsze zajęcia jak wysłuchiwanie slow zaciętej "katarynki".



Myślę, że cały problem bierze się z faktu, że każdy odbiera inny zakres częstotliwości z energii pola powszechnego.
KIARA jest specyficznym ''Duchem'' uwikłanym w dzieje różnych bytów walczących od pradziejów o energię.
Nie każdy jest przygotowany i otwarty na tego typu tematy stąd tworzy to nieakceptację, tego czego nie możemy sobie uzmysłowić za pomocą empiryzmu.
Myślę, że KIARA ma sporo racji w tym co pisze, tylko, że sposób w jaki to podaje czytelnikowi jest szalenie nieprecyzyjny, na dużym poziomie ogólności, tymczasem liczy się jakość, a nie ilość informacji.
Jakość oznacza nie tylko zawartą treść, ale także sposób jej wyrażenia,
jak i przyjęcie postawy suwerenności wobec tych, którzy z różnych powodów czegoś nie rozumieją.
Stąd też nie dziwie się, że ARTEQ reaguje na takie formy przekazu.
Wypadałoby więc dopracować sposób komunikacji z czytelnikami, którzy reprezentują różne uwarunkowania pokoleniowe, świadomościowe, wynikającej również z własnych zainteresowań, doświadczeń, wykonywanego zawodu itd...itp.
Końcowo wygląda to chyba tak, że nikt tutaj się nie myli, są tylko różne punkty widzenia rzeczy.
 
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2011, 21:00:27 wysłane przez Silver » Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #1077 : Luty 01, 2011, 22:12:07 »

Witaj Silver.
Bardzo dobrze to wyraziles, wlasnie tak wyglada cala sytuacja.
Jest jeszcze jeden problem ktory ciagle powtarza sie na naszym forum. Co jakis czas pokazuja sie ludzie na naszym forum znane od podszewki, jednak ciagle im sie udaje wprowadzic niepokoj , zamieszanie i spore nieporozumienia miedzy nami wszystkimi. Mysle ze przyszedl czas aby zastanowic sie, co nalezy zrobic aby takie osoby nie mialy szans na sianie nieporozumien.
Pozdrawiam serdecznie Rafaela
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #1078 : Luty 01, 2011, 22:46:45 »

Sposób jest bardzo prosty: przyjmować ich z całymi wcześniejszymi "osiągnięciami", tj. ostrzeżeniami, minusami. Dodatkowa robota dla Darka - ale delikwent miałby konieczność napisania dlaczego i z czym powraca.
Zapisane
Sventer
Gość
« Odpowiedz #1079 : Luty 02, 2011, 02:21:21 »

Ocena psychologiczna Silvera jest dosyć trafna. Jakoś a nie ilość - niezależnie od tego co ona tam ma w głowie robi to dalej? I Choćby nie wiem kim był byś Silver Kiara ma gdzieś Twoje słowa - ignoruje innych nie rozważa - tylko przyjmuje, odrzuca, bądź ignoruje.

Więc nawet jeśli uzna Twe słowa za trafne to i tak to na nią nie wpłynie z prostej przyczyny - jej Wiara w To co ona niby wie jest tak potężna że nie przezwycięży jej żaden argument z zewnątrz ponieważ ją to tylko umacnia, zamiast rozważać co oznacza zastanawianie się nad czymś analizowanie - ja tego u niej nie widzę.

Dostrzegam za to wielkie Ego. Udowodniono jej wiele rzeczy i dalej z tym żyje, zresztą jak już zauważyłem i tak większość forumowiczów ją ignoruje - a dlaczego? Bo przypomina sesje PCh - dużo gadania, mało konkretów itd.

==============================

Arteq nie wchodzę z Tobą w dyskusję z pewnego banalnego powodu - nie dyskutuje z kimś, z kim nie da się rozmawiać dlatego też pozwól mi że nie będę odpowiadał na Twoje zaczepki itd. Wyjdzie i Tobie i mnie to na dobre.

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Luty 02, 2011, 20:35:27 wysłane przez Dariusz » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #1080 : Luty 02, 2011, 15:20:58 »

Nie muszę Ci pozwalać na odpowiadanie czy też nieodpowiadanie - wolna wola każdego z forumowiczów, nikt łaski nie robi.
Powód "wstzremięźliwości" uważam za odmienny niz podałeś - ciężko Ci rozmawiać merytorycznie, z dowodami czy tez argumentami - stąd maski i nicki.
ave
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #1081 : Luty 02, 2011, 17:09:12 »

Kochani! Tylko troszkę mnie tu nie było, a tu dalej jak w ulu wszystko się przewala, podobnym jak zawsze rytmem a i treściami też.

Lubię sobie robić od czasu do czasu takie przerwy od internetu, TV. Najlepszy dla mnie to był ten czas, gdzie naście lat nie było u mnie telewizora, internetu, a stałymi towarzyszami były mi książki i radio. Dlatego co jakiś czas wracam do tego stanu błogości. Ponieważ wyjeżdżałem także i byłem gościem u przyjaciół i nie tylko, na pięknej polskiej wsi; miałem mnóstwo czasu na przemyślenia i nowe doznania.

I oto koliberkowe tiurlitum ( takie meritum wnioskowe); otóż, internet to kokon, w którym chowamy się do świata, który zapewnić ma nam bezpieczne funkcjonowanie w (niby)społeczeństwie, gdzie wydajemy się sobie być tacy mądrzy, wszak dyskutujemy, nawzajem zarzucamy się argumentami, mądrościami itp., itp...i tak ładujemy się poczuciem iluzorycznego spełnienia, a może nawet misji do wypełnienia. A życie??? A życie na zewnątrz wygląda zupełnie inaczej.

Gdy się doświadcza wprost w realu, dokonuje się takie gwałtowne przyspieszenie, a zwłaszcza w obecnym roku, że siedząc tutaj, trudno sobie wyobrazić, że tam "na zewnątrz" wszystko o wiele szybciej się realizuje, relacje są o wiele bardziej soczyste i prawdziwe. Świat dookoła nieporównywalnie piękniejszy.

Między moimi podróżami spacerowałem dużo i słuchałem ulubionego radia. W końcu zabrałem się ostatecznie za 3 tomy Łazariewa także i inne lektury ( Dariuszu dzięki za aż tyle cennych książkowych przesyłek!). Można zgadzać się mniej lub bardziej z autorem, ale obojętnie koło tej lektury  przejść na pewno się nie da, i wreszcie nie zatrzymać nad sobą, całością zjawisk i zdarzeń wszelakich;  by potem zweryfikować wiele w sobie. Robiłem remont w moim mieszkaniu w ostatnim czasie, ale paralelnie muszę jeszcze wiele w sobie poremontować, choć na zewnątrz wszystko w porządku sobie jest, ale jak to mówią; "strzeżonego...."

Doszedłem przez ten czas świadomego oderwania się od pochłaniających nasze cenne jestestwo mediów, że wątki, które utworzyłem na temat muzyki chociażby, nie mają wcale uzasadnienia, bo gdy znowu słucham swojej ulubionej dwójki w radiu polskim, to tam jest dosłownie wszystko i to z najwyższej półki. Każdy rodzaj muzyki w przeznakomitych wykonaniach. Od bardzo, bardzo korzennego folku, włącznie z muzyką cygańską, poprzez klasykę, do jazzu w najlepszym wydaniu. Nie mówiąc już o znakomitych audycjach publicystycznych, historyczno-filozoficzno-religioznawczych, literackich, muzycznych, edukacyjnych, artystycznych, tudzież o charakterze poszukiwań ezoterycznych też,  fantastycznym  radiowym teatrze i wreszcie czytaniu najlepszych lektur. Obecnie robi furorę "Trzeci tom listów do żony" Witkacego, oraz "Wspólny pokój", Uniłowskiego, tudzież "Ludzie bezdomni", Żeromskiego.

Pomyślałem zatem, po kiego licha odciągam ludzi od najcenniejszego źródła, jakim jest radio, a szczególnie program II. Polecam osobiste spotkanie się z tym jakże nadzwyczajnym nośnikiem kulturowym. I można przede wszystkim czytać przy wspaniałej muzyce, przy o wiele lepszej jakości przekazie, aniżeli z YouTube. Poza tym, tak sobie wędrując po świecie, to najpierw na mojej ulicy odkryłem znakomitą czytelnię naukową i dosłownie trzy biblioteki, i to niemal w zasięgu ręki. Bo, co ulica, to biblioteka! Serce mi się uradowało, nie sądziłem też, że jest tam teraz tyle nowości. Karpowicza, Balladyny i romanse np., o którym wspomniałem już kiedyś, można sobie tam właśnie wypożyczyć, tudzież Mesjasze ( najlepsze opracowanie na temat naszych wielkich wieszczy i towiańszczyzny, jakie się dotąd ukazało.) Proponuję ze swej strony inną, tę bardziej bezpośrednią opcję doświadczania rzeczywistości, a że za dni parę znowu wybieram się na południe, to serdecznie pozdrawiam na czas mojej nieobecności!

koliberek33
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2011, 09:52:29 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #1082 : Luty 03, 2011, 12:35:21 »

Otóż bardzo dobrze rozumiesz , Twoja ciekawość nie ograniczona nie zostanie zaspokojona.
Mam nadzieję iż nie jesteś agentem jakiegoś wywiadu poszukującym info na forum?

Nie, nie jestm żadnym agentem. Kiaro przeciez gdy jakiś agent chciał bazować na informacjach przekazywanych przez Ciebie to dawno starciłby pracę.

To nie tak, nie jestem ciekawski. Wyrażam po prostu swoje zdziwienie obserwowaną postawą: "wiem... ale nie powiem" by po jakimś czasie z kolei stwierdzic "a nie mówiłam", dla mnie taka postawa jest dziecinna lub - to chyba nawet gorzej - zarozumiała i pyszna. Dlatego według mnie w takim przypadku nie może byc mowy o chęci przekazywania jakiejkolwiek wiedzy, bo nawet gdy ktoś chciałby się nad tym pochylic i w związku z tym prosi o dodatkowe info - otrzymuje uporczywe myslenie i wymigiwanie się. Dlatego nie dziw się, że taka postawa postrzegana jest jako PR - kreowanie się na wspaniałą, wszechwiedzącą, rozwiniętą. Szczególnie gdy osoba dostrzegająca niespójności w Twoich "przekazach" słyszy: "nie dorosłeś", "nie jestes gotowy" lub milczenie, a gdy drąży temat "nie będe rozmawiać". Załóżmy na chwilę, że tyle osób nie jest jeszcze gotowych to po co w ogóle zaczynać? Co mogę osiągnąc idą do przedszkola i próbując nauczyć ich układów równań? Czy wtedy mam ich wyśmiewać? Czy mam unikać odpowiedzi? A może tylko nabijałbym swoją pychę?

A co z 'przepowiedniami" podanymi przez Ciebie, które można było zweryfikować i okazały się kłamstewm, niedorzecznością?

Starm się byc otwartym, dlatego na początku czytając pewne informacje przekazywane przez Ciebie zacząłem się zastanawiać. Oczywiście koniecznym było dopuszczenie możliwości, że mało wiem, a Ty znacznie więcej, że Twoje informacje moga być prawdziwe. Z tego powodu zacząłem się bacznie przyglądać i stosować starą sprawdzoną metodę - patrz na owoce - zacząłem zadawać pytania i bardzo szybko się przekonałem, że uwielbiasz monologi, a nie rzeczowe dyskusje. Unikasz rozmowy na temat wskazywanych niejsności, złościsz się, stroisz fochy. Nie tak zachowuje się osoba z wiedzą, do tego chcąca tę wiedzę przekazać, nie mówiąc o przypadku gdy deklaruje pomoc. Pojawiał się coraz większe rysy... i coraz większa niechęć i wrogość z Twojej strony. Czasami w "przepowiedniach" padła data, konkret - spokojnie czekałem na czas spełnienia - nie sprawdziło się, także w przypadku "baldura" Mory. Bazowałem również na Twoich zapewnieniach odnośnie mojej osoby np.: "socjologa zawsze poznam", czy przypisywanie tożsamości. To wszystko świadczy przeciw prawdziwości Twojej "wewnętrznej wiedzy" na którą się powołujesz. Do tego zabiegi psychomanipulacyjne które wielokrotnie wskazywałem.

Możesz nie dopuszczać tego do swojej swiadomości, ale to są czyny których dokonałaś i dokonujesz na tym forum. Na każdą z zamieszczonych uwag przedstawiałem i w każdej chwili jestem w stanie znowu wskazać dowody.

Nie jestem i nie czuję się Twoim wrogiem. Kiedyś czułem dużą niechęć, dawałem się ponosić emocjom, być bardzo oschły i nieprzyjemny w wyrażaniu opinii - za to mogę i przepraszam. Cieszę się, że juz tak nie jest, że w miejsce niechęci weszła obojętność i współczucie - za ten poligon do pracy nad sobą rówinez mogę podziękować.
Lecz postrzeganie Twoich informacji nie uległo zmianie, zebrałem wiele dowodów, przesłanek aby wiedzieć, że w wielu przypadkach (tych kóre mogłem zweryfikować) nie są prawdziwe, nie są prawdą, zawierają oczywiśćie małe elementy prawdy, lecz na tyle aby uwiarygodnić fałszywe przesłanie jako prawdę.

Dziękuję.
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #1083 : Luty 03, 2011, 13:22:06 »

Podziwiam taką konsekwencję, uporczywy upór w udowadnianiu wzajemnych racji. Tak sobie myślę, że nie bez kozery wspomniałem Łazariewa. Tam jest mnóstwo o Bogu i tak myślę sobie Artqu, że ta lektura szczególnie by Ci przypadła do gustu, jako że nie uderza w religie i uczucia religijne, a wręcz przeciwnie... wiele rozjaśnia. W każdym razie zachęcam bardzo!

Przynajmniej moje ostatnie różne czytania tak wiele dały mi do myślenia, że pójdę jeszcze dalej za tobą: otóż, przepraszam wszystkich , których tutaj na przestrzeni tych kilku lat uraziłem, skrzywdziłem. I choć absolutnie nie było to moim zamiarem, a te moje, czasem i wesołe "pstryczki" miały sprowokować bardziej do myślenia, a czasem wręcz do zatrzymania się w sobie; to uważam, że nie każdy musiał odebrać moją rzeczywistą intencję i miał prawo poczuć się zraniony. A to już mój błąd i moja pycha! Więcej uważności i więcej jeszcze życzliwości w obcowaniu z innymi może tylko pomóc we wzajemnych kontaktach. Czego wciąż sobie i innym z całego serca życzę.


 Uśmiech
Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #1084 : Luty 03, 2011, 14:25:43 »

Widze koliberku,ze ruszyl Cie Lazariew na calego.Ja dochodze do siebie i ukladam na nowo juz ponad 8 miesiecy i powiem Ci konca nie widac,choc czuje sie wewnetrznie duzo lepiej.

Ale zdecydowanie,daja te ksiazki do myslenia,a jak jeszcze sa przypadki podobne do naszych przezyc zyciowych,to prawda jak sie kryje w ich wyjasnieniu jest porazajaca .

Pozdrawiam serdecznie:)
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #1085 : Luty 03, 2011, 15:39:03 »

Masz rację, to jest porażające! Jaka szkoda, że kościół królując tyle wieków nie miał właściwego, bo skuteczniejszego w przekazie oddziaływania na swoich wiernych, czyli tych, którzy mu zaufali bezgranicznie. Niby wszystko wiadomo, a jednak czegoś tu iście zabrakło! Oj, my ludzkość, zapędziliśmy się bardzo!

Tak, Greto, gdy sobie człowiek uświadomi ile ma do przewalenia jeszcze i to żeby za jedno choć życie! Już w tym jednym tyle jest do "posprzątania!" W każdym razie miłych porządków dalszych nam życzę! A że warto, to oczywiste! Uśmiech


Także ciepło pozdrawiam!


koliberek33
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2011, 15:49:24 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #1086 : Luty 03, 2011, 22:49:43 »


Jak widać "wyrażać siebie "  można całkiem inaczej.Brawo Koliberku i Greto piękne myśli  Chichot
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2011, 22:50:04 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
ptak
Gość
« Odpowiedz #1087 : Luty 15, 2011, 21:44:38 »

Cytat: Dariusz
  Duży uśmiech 

Darku, już parokrotnie zauważyłam, że 'szczerzysz zęby' bez żadnego słowa.
A potem samodzielnie lądujesz w śmietniku. Dlaczego to robisz?    Chichot
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1088 : Luty 15, 2011, 21:49:18 »

 Duży uśmiech

Pomagam sobie w ten sposób w przenoszeniu postów do odpowiednich wątków.
Wyszukuję taki temat, zaznaczam go uśmiechniętą gębą  Mrugnięcie (zadowolony, że go znalazłem  Duży uśmiech), doklejam do niego odpowiedni post lub nowy wątek - jeśli podobny już istnieje, a następnie usuwam ".zaznacznik"

Ot i wszystko.  Duży uśmiech Mrugnięcie
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
ptak
Gość
« Odpowiedz #1089 : Luty 15, 2011, 21:56:12 »

Dziękuję za wyjaśnienie, bo już zaczynałam się o Ciebie martwić.  Duży uśmiech
Ale jest ok.  Duży uśmiech pozdrawiam  Uśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1090 : Luty 15, 2011, 21:58:06 »

Dzięki za troskę, ale spokojnie, wszystko jest jak należy.  Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1091 : Luty 15, 2011, 22:06:57 »

Duży uśmiech

Pomagam sobie w ten sposób w przenoszeniu postów do odpowiednich wątków.
Wyszukuję taki temat, zaznaczam go uśmiechniętą gębą  Mrugnięcie (zadowolony, że go znalazłem  Duży uśmiech), doklejam do niego odpowiedni post lub nowy wątek - jeśli podobny już istnieje, a następnie usuwam ".zaznacznik"

Ot i wszystko.  Duży uśmiech Mrugnięcie

Ja w takich wypadkach piszę 'test'. Ale wyszczerzanie ząbków widocznie bardziej zwraca  uwagę forumowiczów  Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Luty 15, 2011, 22:07:11 wysłane przez janneth » Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1092 : Luty 15, 2011, 22:09:39 »

Można i tak, ale jestem troszkę leniwy. Ty musisz kliknąć aż 4 litery a ja tylko raz myszką i po kabulu.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1093 : Luty 15, 2011, 22:13:15 »

Kobieta zawsze się w życiu nakombinuje, a mężczyzna ciachnie raz, a porządnie i po kabulu Duży uśmiech
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1094 : Luty 15, 2011, 22:16:47 »

Toteż dlatego zawsze dziękuję Bogu, że mnie nie zrobił kobietą. Mrugnięcie Duży uśmiech
A może powinienem podziękować raczej ojcu. Coś

 Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1095 : Luty 15, 2011, 22:20:36 »

Ojciec też niewielki miał na to wpływ. Zasługa należy do malusiego wijątka, które dostarczyło chromosom Y.
Ale z nim już raczej nie pogadasz.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1096 : Luty 15, 2011, 22:26:15 »

Ojciec nie ma wpływu z "wijątkiem" nie pogadam, no to zostaje tylko Ten z góry. Jeśli już komuś mam dziękować.

No dobra, uciekam już na "białą salę". Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1097 : Luty 15, 2011, 22:28:30 »

Dobranoc Uśmiech
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
marek324
Gość
« Odpowiedz #1098 : Marzec 10, 2011, 08:31:57 »

Witaj Silver.
Bardzo dobrze to wyraziles, wlasnie tak wyglada cala sytuacja.
Jest jeszcze jeden problem ktory ciagle powtarza sie na naszym forum. Co jakis czas pokazuja sie ludzie na naszym forum znane od podszewki, jednak ciagle im sie udaje wprowadzic niepokoj , zamieszanie i spore nieporozumienia miedzy nami wszystkimi. Mysle ze przyszedl czas aby zastanowic sie, co nalezy zrobic aby takie osoby nie mialy szans na sianie nieporozumien.
Pozdrawiam serdecznie Rafaela

"myślę więc jestem" - pomyślała rafaela... i znikła. o sobie piszesz?
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #1099 : Marzec 10, 2011, 11:28:13 »

Jaki cel i sens ma Twój post? Według mnie wyłącznie prostackie obrażanie. Jeżeli jednak Twoim zdaniem niesie coś więcej to chętnie posłucham.
Zapisane
Strony: 1 ... 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 [44] 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 ... 78 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.162 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

sanguisregum szkolamagii kuro-shiro-academy goldcraft x22-team