ambroży
Gość
|
|
« Odpowiedz #100 : Marzec 24, 2009, 23:43:20 » |
|
zwiastowanie
klucz na niebie gęsi wiosnę ciągnie za sobą z mozołem wiatr wytarł właśnie ręce w zwiewną tęczę by przywitać gości starych ze szczęścia te które z powrotem dotarły ptaki zapłakały a potem zadowoliły się płotem gałązką suchą jeszcze i dumnym cokołem
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 26, 2009, 01:40:25 wysłane przez ambroży »
|
Zapisane
|
|
|
|
ambroży
Gość
|
|
« Odpowiedz #101 : Marzec 26, 2009, 01:40:46 » |
|
Ilana minęło 37 lat a Ty płaczesz
Moje polskie koleżanki nie przyszły mnie pożegnać bały się teraz wszystkie mnie przepraszały takie były układy, że nie można było przyjść
Mój świat był Polską, moi przyjaciele byli Polską mój narzeczony i ulica z szarymi sklepami byli moją Polską urodziłam się Polką jestem Polką i umrę Polką
Wezwali mnie po raz drugi i trzeci
tu dla Was proszę, dokumenty podróży
nie wiem, do dzisiaj nie zrozumiałam, dlaczego nie ma dla nas miejsca - rozpłakała się Ryfka, która przeżyła getto, Auchwitz i Warszawskie Powstanie
(inspirowane wywiadem z Ilaną Etgar)
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 26, 2009, 01:41:27 wysłane przez ambroży »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mora
Gość
|
|
« Odpowiedz #102 : Marzec 29, 2009, 21:05:35 » |
|
Coś się zaczyna by się skończyć a potem powrócić niczym grom z impetem uderzając w prawdę...
Przesłanie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ambroży
Gość
|
|
« Odpowiedz #103 : Kwiecień 02, 2009, 00:48:18 » |
|
nocą
kiedy ziemia wiosną przedśpiewem ptaków i puchnięciem pąków nabrzmiewa nie śpię w taką noc bez księżyca na łup mgławic miejskich rzuconą
n a s ł u c h u j ę
jak cień zieleni na drzewa się kładzie i zapach rozpulchłej ziemi z dymem palonych liści się niesie wchłaniam ten przedświt powitania świata i znowu jestem budzeniem radości i życia
słońcem i świerszczem uśpionym na chwilę rzuconym piórkiem na chmur oblicze w kolorze indygo
peaem miłości trawą paloną i tańcem na wietrze wspomnieniem zgubionych mitów galaktyk i czasów pyłkiem i wolą potężną stwarzania i trwania wiekuistego
nasłuchuję w noc wiosenną pełną
i choć tyle latarń sztucznych dokoła w tym pięknym i sennym kwietniowym mieście
niczym mgła rozmarzona i cisza po urodzajnym deszczu stoję przy oknie wtulona w najczystszą corocznie tak samo witaną p r z e s t r z e ń
.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dry007
Gość
|
|
« Odpowiedz #104 : Wrzesień 21, 2009, 21:47:08 » |
|
Absztyfikanci Grubej Berty I katowickie węglokopy, I borysławskie naftowierty, I lodzermensche, bycze chłopy. Warszawskie bubki, żygolaki Z szajką wytwornych pind na kupę, Rębajły, franty, zabijaki, Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Izraelitcy doktorkowie, Widnia, żydowskiej Mekki, flance, Co w Bochni, Stryju i Krakowie Szerzycie kulturalną francę ! Którzy chlipiecie z “Naje Fraje” Swą intelektualną zupę, Mądrale, oczytane faje, Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Item aryjskie rzeczoznawce, Wypierdy germańskiego ducha (Gdy swoją krew i waszą sprawdzę, Werzcie mi, jedna będzie jucha), Karne pętaki i szturmowcy, Zuchy z Makabi czy z Owupe, I rekordziści, i sportowcy, Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Socjały nudne i ponure, Pedeki, neokatoliki, Podskakiwacze pod kulturę, Czciciele radia i fizyki, Uczone małpy, ścisłowiedy, Co oglądacie świat przez lupę I wszystko wiecie: co, jak, kiedy, Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Item ów belfer szkoły żeńskiej, Co dużo chciałby, a nie może, Item profesor Cy… wileński (Pan wie już za co, profesorze !)
I ty za młodu nie dorżnięta Megiero, co masz taki tupet, Że szczujesz na mnie swe szczenięta; Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Item Syjontki palestyńskie, Haluce, co lejecie tkliwie Starozakonne łzy kretyńskie, Że “szumią jodły w Tel-Avivie”, I wszechsłowiańscy marzyciele, Zebrani w malowniczą trupę Z byle mistycznym kpem na czele, Całujcie mnie wszyscy w dupę.
I ty fortuny skurwysynu, Gówniarzu uperfumowany, Co splendor oraz spleen Londynu Nosisz na gębie zakazanej, I ty, co mieszkasz dziś w pałacu, A srać chodziłeś pod chałupę, Ty, wypasiony na Ikacu, Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Item ględziarze i bajdury, Ciągnący z nieba grubą rętę, O, łapiduchy z Jasnej Góry, Z Góry Kalwarii parchy święte, I ty, księżuniu, co kutasa Zawiązanego masz na supeł, Żeby ci czasem nie pohasał, Całujcie mnie wszyscy w dupę.
I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość, I ty, cenzorze, co za wiersz ten Zapewne skarzesz mnie na ciupę, Iżem się stał świntuchów hersztem, Całujcie mnie wszyscy w dupę !…
"Całujcie mnie wszyscy w dupę - wiersz J. Tuwima"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
dczion
Gość
|
|
« Odpowiedz #105 : Wrzesień 22, 2009, 00:44:29 » |
|
Czy w 2012 swiat ucichnie i spokojnie zasnie Czy to tylko moje pragnienia i sercowe basnie Czy zagladam w swa dusze bo musze Czy rozpacz lez pragnienia o lepszym osusze To wszystko bo dusze pragnienia mą susze bo musze nim sam sie udusze
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2009, 01:31:55 wysłane przez dczion »
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #106 : Wrzesień 22, 2009, 13:38:13 » |
|
***
nie wiem co ci powiem może jak woda z wiatrem rozmowę toczy może jak piana z fal morskich zahacza o stopy w przededniu jesieni
a może o tym że w dniu ostatnim będą szczęśliwi wschodem co znienacka w zachód się przemieni
na wielu oczach
że będą wreszcie wolni na swojej Ziemi ale będą też, zdziwieni...
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2009, 14:30:38 wysłane przez koliberek33 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
|
« Odpowiedz #107 : Wrzesień 22, 2009, 13:47:03 » |
|
Pierwsze.. wiersze... liść spadł mi na jesionkę... lato... szatą, oznajmiam jak dzwonkiem... Pozdrawiam - Thotal
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
dczion
Gość
|
|
« Odpowiedz #108 : Wrzesień 22, 2009, 14:15:38 » |
|
Zmartwienie ogromne mnie trapi i STRACH niczym na sercu mym odchlani smierdzacy brudny lach. STRACH niczym szach gdy serce me umyka i znow szach i sie potyka to znowu STRACH. Czego sie boje gdzie serca me ostoje czym sa te lenki moje i znowu Strach jak brudny lach. Czy go kiedys zrzuce czy Strach w Spokuj obruce czy ja tylko piesni nuce o milosci i zyciu sztuce. Kiedy swoj Strach porzuce!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
|
« Odpowiedz #109 : Wrzesień 22, 2009, 14:27:47 » |
|
Pytania i odpowiedzi... kto pyta, a kto za odpowiedzią siedzi? Kto czuje, że czas się wykluwać, a kto się żali, by litość odczuwać?... Pozdrawiam - Thotal
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #110 : Wrzesień 22, 2009, 14:39:34 » |
|
Panie Dryfie Ty Tuwimem się genialnym nie podpieraj bo sie jakoś z duszy wie cholera że TY także talent i nie mniejszy masz nie bądź zatem taki agent i przechera Nie czekaj bracie zatem, a uraczże nas jakim swoim poetyckim batem co by nakłaść do głów wielu że pora na świat poukładany i przykładny, gdzie wrogości nie będzie już żadnej gdzie wilk z owieczką chłeptać będą z jednego źródła a lew też jagnięciu lizać zechce runo, a może nawet.... że Człowiek wśród tego przechadzał się będzie z dumą. koliberek33 Ps. a swoją drogą, to żeś niezłe cacko zapodał
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2009, 16:09:28 wysłane przez koliberek33 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
|
« Odpowiedz #111 : Wrzesień 22, 2009, 15:00:41 » |
|
Jak mam okazję często wracam do poezji Tuwima, a szczególnie do Jego wypowiedzi na temat swego adwersarza... "Próżnoś replik się spodziewał, nie dam ci pstryczka, ani klapsa, nie powiem nawet pies cię jebał, bo to mezalians byłby dla psa..." Na szczęście moja wymiana zdań z forumowiczami nie wymaga wysyłania tego rodzaju "broni zaczepnej". Pozdrawiam na wesoło - Thotal
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 27, 2009, 23:56:16 wysłane przez Thotal »
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #112 : Wrzesień 22, 2009, 15:21:05 » |
|
Zatem, bezpośredni zwrot: "pies by cię trącał" nikogo z równowagi nie powinien wytrącać! Na Tuwimie Ty chowany, piękne wyczyniasz względem "zasłużonych" i odpowiednie peany! że aż łapy się zaciera, tak prawdziwe to, a za prawdę jaka by ona nie była, byle prawdziwa to w piekle się nie będziesz poniewierał! A może i w niebie za uśmiech przez Ciebie powodowany jakim to małym krzesełkiem będziesz obdarowany... i se siędziesz w chwale, tak to jest, wesołym być Thotalem
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2009, 16:41:03 wysłane przez koliberek33 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
|
« Odpowiedz #113 : Wrzesień 22, 2009, 15:39:50 » |
|
Wesoły Thotal, o piórka się otarł, woli swobodę, i Tuwima "brodę" Stare te JEGO kawałki, ale dalej MOCNE.. Pozdrawiam - Thotal
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dry007
Gość
|
|
« Odpowiedz #114 : Wrzesień 22, 2009, 15:40:57 » |
|
Koli berek 3 po 3 się jednak myli, zwąc Suchego wolnym pływem. Toć ni jak ma się u niego Dry F bez zer siedmiokroć dany. Choć nie kończy się opowieść u Tuwima w słowach jeno. Sens zostaje .... z pięknem jego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #115 : Wrzesień 22, 2009, 15:59:45 » |
|
Skąd do głowy wpadło mi to F Tuwima nie obwinię, że to Tu( f)im był Plotę trzy po trzy, a nasz agencik skurczybyk jeden - inteligentnie, moją kudłatą i zakutą pałę mi zmył koliberk spokorniały i bez kudłów już.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
|
« Odpowiedz #116 : Wrzesień 22, 2009, 16:12:36 » |
|
A gdzie jest mój najukochańszy DRYF, Moja muza i najlepszy interpretator zawirowanych (moich) poezji? Jeśli się pojawi, dajcie znać, tęsknię... Pozdrawiam - Thotal
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #117 : Wrzesień 22, 2009, 16:29:30 » |
|
może gdzie i mimo dryfich umiejętności wziął i utonął w odmętach fantazji i poezji ale, cóż martwić się nam, skoro mamy już wcielenie nowe, które karmę starego Dryfa na siebie wziąć gotowe już nam się agencik niezłym rymem tu objawił ja bym się nie pękał i na niego postawił! albo i ten ambroży czego diabeł ten nie tworzy wziął i był gdzieś wsiąkł gdzie się podziewa ta zaraza i kto nam rymy będzie tu rozmnażał?
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2009, 16:46:09 wysłane przez koliberek33 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
|
« Odpowiedz #118 : Wrzesień 22, 2009, 17:03:38 » |
|
A ja tęsknię... Za słowiańską duszą, za tym, czego mi nie skruszą... za tym , czego "inni" nie usłyszą, za Jego wiarę w moją ciszę... Pozdrawiam - Thotal
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #119 : Wrzesień 22, 2009, 17:21:40 » |
|
Wysoko, bracie poprzeczkę stawiasz może od kropeczki, by zacząć znów a wykreuje się nowa jakość, nowy duch kropeczka miła i bez pretensji była a co się potem działo? jakie światy i przestrzenie, ile ciszy świerszczem dzwoniącej i strumyków drżenia... a i duszy słowiańskiej także takie tworzenie to i ja Waćpan sobie cenię a jakże!
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2009, 17:24:02 wysłane przez koliberek33 »
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #120 : Wrzesień 27, 2009, 23:53:25 » |
|
PRAWDA adwarp wdaarp pradaw dawarp warpad wdarpa warpda darawp awdapr.... ............................... Adwarp ADwarp ADWarp... ................................. Prawda pRawda prAwda praWda prawDa prawdA PRawda PRAwda PRAwda PRAWda PRAWDa PRAWDA Ps. PHIRIOORI, specjalnie dla Ciebie!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dry007
Gość
|
|
« Odpowiedz #121 : Wrzesień 30, 2009, 18:31:30 » |
|
"Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał"
(autor: Andrzej Garczarek)
Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał wrogów poszukam sobie sam dlaczego ku*** mać bez przerwy poucza ktoś w co wierzyć mam...?
Niech się gazeta "Neues Deutschland" wstrzyma z wstępniakiem o pomocy bo tu są ludzie którzy jeszcze budzą się z krzykiem w środku nocy
Zaiste wierny to przyjaciel wszak znów pucuje śniedź pomników na wieczną chwałę i pamiątkę pruskich kaprali Fryderyków
Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał wrogów poszukam sobie sam dlaczego ku*** mać bez przerwy poucza ktoś w co wierzyć mam...? Jakim wy prawem o wolności głosicie bracia w "Rudym Prawie" wszak to od waszej nie ostatni zwariował pisarz Ota Pavel...!
Przebacz mi smutna Bratysławo Hradcu Kralovy Zlata Praho... za śmierć jaskółki tamtej wiosny i polskie tanki nad Wełtawą...
Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał wrogów poszukam sobie sam dlaczego ku*** mać bez przerwy poucza ktoś w co wierzyć mam...?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #122 : Wrzesień 30, 2009, 20:54:40 » |
|
przyjaciel taki, niczym kukułcze jajo nie masz nań ochoty - to wrogów mieć będziesz, jakich mało!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #123 : Październik 01, 2009, 16:04:12 » |
|
Śmiejcie się..
śmiejcie się oczy przepaścią bez dna śmiejcie się usta morzem bez brzegów
i rzeką bez koryta
pojawi się Człowiek Zorzy, który sens najgłębszy wyczyta
pojawi się Mędrzec w prawieków tkance schowany
i powie jak zacząć skończone i jak żyć nam przyjdzie dalej...
.
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2009, 16:04:29 wysłane przez koliberek33 »
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Gość
|
|
« Odpowiedz #124 : Październik 01, 2009, 16:17:38 » |
|
Ciekawostka niebywała w miejscu tym (Odpowiedz #107 : Wrzesień 22, 2009) już miał być mój wiersz pierwszy ..ale niepierwsza auto-cenzura była. A wiersz thotala ma tyle samo wersów i dwa kluczowe słowa te same trochę teraz słaby rym ..ale (...) z tym może się kiedyś zdecyduje bo wiersz sie 1992 datuje..(...).
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2009, 17:01:09 wysłane przez PHIRIOORI »
|
Zapisane
|
|
|
|
|