Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 20, 2025, 14:53:55


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 8 9 10 11 12 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Mija 21 grudnia 2012, nic siĂŞ nie staÂło. Jak bĂŞdÂą siĂŞ tÂłumaczyĂŚ?  (Przeczytany 150086 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
east
Gość
« Odpowiedz #100 : Grudzień 14, 2009, 22:07:32 »

"W sytuacji gdy pojawia siĂŞ wÂłaÂściwa MOC, czas nie ma najmniejszego znaczenia. TakÂą sobie Nibiru moÂżna rozpyliĂŚ w oka mgnieniu."

W 100% siê z Tob¹ zgadzam. Jednoczeœnie w 100% uwa¿am, ¿e poprzez takie teksty wchodzimy w obszary równie bzdurne jak Nibiru. Bo czy¿ mo¿na czysto hipotetycznie przyj¹Ì za³o¿enie z przytoczonego przeze mnie Twojego stwierdzenia? Oczywiœcie, ¿e mo¿na. Natomiast czy ma ono choÌ cieù prawdopodobieùstwa? No daruj...

Podobnie reszta Twego postu - wybacz, ale osobiÂście odbieram go jako tekst w klimacie wiadomym spod szyldu "2012" MrugniĂŞcie
gosc5690  klimacik Ci sie nie podoba ? MrugniĂŞcie

ZastanawiaÂłem siĂŞ ostatnio nad takim fenomenem, jak wysyp filmĂłw katastroficznych - od uderzeĂą wielkich meteorytĂłw , poprzez gigantyczne i katastroficzne, oczywiÂście - przebiegunowanie ( np film "Pojutrze " czy choĂŚby ostatni "rok 2012 " ) .  Fenomen polega na tym, Âże choĂŚ  ludzie masowo  idÂą do kina na takie filmy, to nie widaĂŚ oznak paniki czy strachu, albo "nakrĂŞcania siĂŞ" koĂącem Âświata.  Moim zdaniem takie filmy , jak rĂłwnieÂż ró¿ne "katastroficzne" przepowiednie czy chanellingi rozÂładowujÂą spoÂłeczne napiĂŞcie zwiÂązane z tymi tematami. W czasach Zimnej Wojny karmiono ludzi filmami o nuklearnej zagÂładzie . Te scenariusze nie staÂły siĂŞ samospeÂłniajÂącymi przepowiedniami. Dlatego, Âże czÂłowiek , ktĂłry zobaczy swĂłj strach, zmierzy siĂŞ z nim jako obserwator sprawia, Âże dla niego ten potencjalny scenariusz juÂż zaistniaÂł, a wiĂŞc ponownie nie ma sensu siĂŞ tym zajmowaĂŚ.PotencjaÂł siĂŞ wypaliÂł. Nie waÂżne , Âże staÂło siĂŞ to na duÂżym ekranie, w nierealnej, wirtualnej rzeczywistoÂści. Scenariusz zostaÂł zrealizowany . Koniec.
InteresujÂące jest to, Âże nikt nie nakrĂŞciÂł filmu o pozytywnej , globalnej przemianie ÂświadomoÂści. Dlaczego ? PoniewaÂż brak trupĂłw kiepsko siĂŞ sprzedaje MrugniĂŞcie I moim zdaniem to dobrze. Ten scenariusz wÂłaÂśnie tworzymy . Nikt nie wie jaki bĂŞdzie finaÂł

Natomiast nawiÂązujÂąc do cytatu - cieĂą prawdopodobieĂąstwa jest czymÂś caÂłkiem realnym. We wszechÂświecie wypeÂłnionym energiÂą prawdopodobieĂąstwo takiego jej skupienia , Âże otrzymamy oÂżywionÂą , myÂślÂącÂą , materialnÂą istotĂŞ jest mniej niÂż cieniem prawdopodobieĂąstwa, a jednak Âżyjesz, oddychasz, dotykasz, czujesz i tworzysz. I jest nas kilka Âładnych miliardĂłw. JeÂśli zaÂś odrzucimy prawdopodobieĂąstwo to nie bĂŞdzie  kwesti   przypadku, prawda ?. Ale Ciebie zdaje siĂŞ, Âże takie gdybanie nie interesuje  ....
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #101 : Grudzień 14, 2009, 22:23:31 »

Cytuj
Mam nadziejê, ¿e nad¹¿asz.
nad¹¿am
(choĂŚ normalnie tchu zÂłapaĂŚ niemogĂŞ)

Cytuj
StwierdziliÂśmy, Âże on coÂś wrzuca, a nie wyciÂąga
WyÂście stwierdziliÂście. (nie manipuluj)
Ja widze gmeranie nie dostrzegam wyciÂągania ani wsadzania,
gdyÂż to nie film-a obrazek, wiĂŞc ustalmy Âże gmera

Cytuj
Bo to co napisaÂłeÂś to byÂła interpretacja mojego avatara, tak?
aleÂż skÂąd. To byÂł wylew wyartykuÂłowania energii ktĂłrÂą poczuÂłemi tak siĂŞ to przeÂłoÂżyÂło na sÂłowa.
Ale faktem tez jest ¿e energia by³a zmieszana z jeszcze jak¹œ inn¹.
Gdybym interpretowaÂł avatara ..nadmieniÂłbym cos o recyclingu.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 14, 2009, 23:13:37 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #102 : Grudzień 14, 2009, 23:04:38 »

Cytat: PHIRIOORI
UmiejĂŞtnoÂśc EMpatycznego sÂłuchania inspiruje OtwartosĂŚ i Zaufanie.
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3557.msg42174#msg42174

Cytat: PHIRIOORI
goÂściu mniema Âże jest Âśmieciarzem po prostu, skoro tu gmera.. wiĂŞc
tu³a siê jak menel i wybiera co lepsze œmieci.. zacz¹³
 nawet gadaĂŚ juÂż sam do siebie - no chyba Âże z Âśmieciami rozmawia.

Ach, ta empatia …  Smutny
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #103 : Grudzień 14, 2009, 23:07:20 »

Cytuj
Literki w grafice nie muszÂą oznaczaĂŚ, Âże ktoÂś z kimÂś rozmawia.
To zaleÂży czy KtoÂś wogĂłle jest.

Cytuj
PotencjaÂł siĂŞ wypaliÂł. Nie waÂżne , Âże staÂło siĂŞ to na duÂżym ekranie, w nierealnej, wirtualnej rzeczywistoÂści. Scenariusz zostaÂł zrealizowany . Koniec.
i tu east dotykasz bardzo waÂżnej, kluczowej wrĂŞcz sprawy: real vs virtual.  DuÂży uÂśmiech

Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #104 : Grudzień 14, 2009, 23:22:52 »

Wybacz, ale powyÂższy fragment traktujÂący o gĂłrnolotnych kwestiach okraszony cieniem filozofii, wypowiadany ze swadÂą jest w kontekÂście poruszanego tematu po prostu beÂłkotem. Jaki zwiÂązek majÂą powyÂższe zdania z tym, Âże coÂś druzgocÂącego W SKALI GLOBALNEJ (a nie tylko dla pana Czesia lub pani BoÂżenki) nastÂąpi/nie nastÂąpi za 3 lata?
SkalĂŞ globalnÂą tworzÂą zarĂłwno Pan Czesio jak i Pani BoÂżenka - to tak celem doprecyzowania, gdybyÂś tego nie zauwaÂżyÂł. MĂłj post byÂł mojÂą odpowiedziÂą na to jak ja rozumiem problem zawarty w pytaniu . Dla Ciebie to beÂłkot, no có¿ , niech i tak bĂŞdzie - dla Ciebie. TwĂłj wybĂłr, lecz czy musiaÂłeÂś to podkreÂślaĂŚ sÂłowem  "beÂłkot" ?   Ptak zobaczyÂła w tej wypowiedzi coÂś innego i dziĂŞkujĂŞ jej za doprecyzowanie mojej myÂśli UÂśmiech
Mam wraÂżenie , ze oczekujesz ÂściÂśle okreÂślonej odpowiedzi. Zgodnej z tym co sobie wymyÂśliÂłeÂś. WnioskujĂŞ to juÂż po tym w jaki sposĂłb zostaÂło skonstruowane pytanie. DokonaÂłeÂś zaÂłoÂżenia bez prawa weta ?
Cytuj
"21 Grudnia 2012 staje siĂŞ CODZIENNIE dla kogoÂś.
Tak, co dzieĂą ktoÂś przeÂżywa swoje dramaty (bo oczywiÂście Ăłw dzieĂą grudniowy jest tu synonimem dramatu). Ale jaki to ma zwiÂązek z tematem?

A taki, Âże kaÂżdy kataklizm, a takim sÂą osobiste tragedie , w³¹cznie z tÂą GLOBALNÂĄ , bo ona, jeÂśli siĂŞ wydarzyÂłaby , rĂłwnieÂż byÂłaby tragediÂą dla czÂłowieka ( chociaÂż dla Âżycia jako takiego - niekoniecznie) . I zobacz, Âże ludzie z tymi dramatami sobie radzÂą i nie widzĂŞ powodu dla ktĂłrego mieliby nie poradziĂŚ sobie w skali globalnej. KaÂżdego roku zdarzajÂą siĂŞ katastrofalne trzĂŞsienia Ziemi , powodzie, tsunami, huragany - studium tych przypadkĂłw pod kÂątem zmian w spoÂłeczeĂąstwie daje w pewnym sensie globalny obraz i zawsze jest to dramat jednostki ludzkiej. Nie moÂżna powiedzieĂŚ, Âże nic siĂŞ nie staÂło. Globalnie dzieje siĂŞ kaÂżdego roku potencjalnie wszĂŞdzie. Raczej taki sens chciaÂłbym nadaĂŚ swojej "beÂłkotliwej " wypowiedzi  MrugniĂŞcie


Cytuj
WnioskujĂŞ po Twym poÂście, Âże dla Ciebie 12 grudnia 2012 jest dniem realnej katastrofy, ale na poziomie indywidualnym, na poziomie jednostki. Bo obaj wiemy, Âże - jak sam zauwaÂżyÂłeÂś - co dzieĂą ktoÂś przeÂżywa swĂłj dramat. I podobnie bĂŞdzie we wspomnianym dniu.
Tyle, Âże my tu mĂłwimy (co zapewne teÂż zauwaÂżyÂłeÂś) o wyimaginowanej globalnej katastrofie (spowodowanej pojawieniem siĂŞ planety, przebiegunowaniem czy czymkolwiek tam jeszcze). O katastrofie, ktĂłrej nie bĂŞdzie.

Jaki wiĂŞc zwiÂązek ma TwĂłj post z tematem?
Taki Âże katastrofy siĂŞ zdarzajÂą ciÂągle. Bez wzglĂŞdu na jej skalĂŞ czy teÂż globalny/lokalny rozmiar. To nie jest wyimaginowane, co rĂłwnieÂż zauwaÂżyÂłeÂś. A jakbyÂś nie zauwaÂżyÂł, to przypomnĂŞ sÂłowa Ptaka
"nowy Âświat nie wyÂłoni siĂŞ w jednym momencie, bo to proces, ktĂłry juÂż siĂŞ dzieje, w wielu z nas"
I nie tylko w nas, ale na caÂłej Ziemi.
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #105 : Grudzień 14, 2009, 23:40:43 »


Cytuj
PotencjaÂł siĂŞ wypaliÂł. Nie waÂżne , Âże staÂło siĂŞ to na duÂżym ekranie, w nierealnej, wirtualnej rzeczywistoÂści. Scenariusz zostaÂł zrealizowany . Koniec.
i tu east dotykasz bardzo waÂżnej, kluczowej wrĂŞcz sprawy: real vs virtual.  DuÂży uÂśmiech



Podobnie, to widzĂŞ, Âże zobrazowanie, ufilmowienie wszelkich zagroÂżeĂą jest dziaÂłaniem magicznym, speÂłniajÂącym podobnÂą rolĂŞ jak sny. Nie ÂśmiaÂłem siĂŞ jednak z tym wczeÂśniej wychylaĂŚ, gdyÂż myÂślaÂłem, iÂż jestem odosobniony w swoim postrzeganiu.
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #106 : Grudzień 14, 2009, 23:48:26 »

Cytat: goœÌ5690
moÂżna chyba bez wiĂŞkszych problemĂłw okreÂśliĂŚ, na podstawie jednego choĂŚby posta mojego, z ktĂłrym ze wspomnianych kierunkĂłw siĂŞ "jednoznacznie nie zgadzam".

Otó¿ nie da siĂŞ jednoznacznie, bo nic nie jest jednoznaczne …  UÂśmiech
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #107 : Grudzień 15, 2009, 00:11:21 »

Cytat: ptak
Ach, ta empatia …
empatia potrzebna jest do rozmowy. nie do jej pozorĂłw.
Ci ktĂłrzy majÂą z czego siĂŞ tÂłumaczyĂŚ odwracajÂą kota ogonem

to DziÂś wstÂąpiÂłem trochĂŞ powykonywaĂŚ.
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #108 : Grudzień 15, 2009, 00:17:40 »

empatia potrzebna jest do rozmowy. nie do jej pozorĂłw.

Tam, gdzie przejawia siĂŞ empatia, zawsze jest rozmowa … i poszanowanie drugiego czÂłowieka …
Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #109 : Grudzień 15, 2009, 00:18:45 »

MyÂślĂŞ, Âże wszyscy schodzicie z tematu, ktĂłrym nie jest analiza awatara goÂścia ani teÂż insynuacje na temat godnoÂści/niegodnoÂści wykonywanych zawodĂłw... ÂŻe nie wspomnĂŞ juÂż o obraÂżaniu.  
ProszĂŞ Was o zakoĂączenie offtopa, wszystkie nastĂŞpne wiadomoÂści nie na temat bĂŞdÂą usuwane.  
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #110 : Grudzień 15, 2009, 09:11:54 »

ja myÂślĂŞ, Âże nie schodzimy z tematu - takie odpowiedzi jak i temat  ZÂły

takie traktowanie jak i twĂłrca wÂątku  ZÂły


718'
Zapisane
gosc5690
Gość
« Odpowiedz #111 : Grudzień 15, 2009, 09:18:32 »

East:
"W sytuacji gdy pojawia siĂŞ wÂłaÂściwa MOC, czas nie ma najmniejszego znaczenia. TakÂą sobie Nibiru moÂżna rozpyliĂŚ w oka mgnieniu."

Ja:
"W 100% siê z Tob¹ zgadzam. Jednoczeœnie w 100% uwa¿am, ¿e poprzez takie teksty wchodzimy w obszary równie bzdurne jak Nibiru. Bo czy¿ mo¿na czysto hipotetycznie przyj¹Ì za³o¿enie z przytoczonego przeze mnie Twojego stwierdzenia? Oczywiœcie, ¿e mo¿na. Natomiast czy ma ono choÌ cieù prawdopodobieùstwa? No daruj...
Podobnie reszta Twego postu - wybacz, ale osobiÂście odbieram go jako tekst w klimacie wiadomym spod szyldu "2012""


East:
"Natomiast nawiÂązujÂąc do cytatu - cieĂą prawdopodobieĂąstwa jest czymÂś caÂłkiem realnym. We wszechÂświecie wypeÂłnionym energiÂą prawdopodobieĂąstwo takiego jej skupienia , Âże otrzymamy oÂżywionÂą , myÂślÂącÂą , materialnÂą istotĂŞ jest mniej niÂż cieniem prawdopodobieĂąstwa, a jednak Âżyjesz, oddychasz, dotykasz, czujesz i tworzysz. I jest nas kilka Âładnych miliardĂłw. JeÂśli zaÂś odrzucimy prawdopodobieĂąstwo to nie bĂŞdzie  kwesti   przypadku, prawda ?. Ale Ciebie zdaje siĂŞ, Âże takie gdybanie nie interesuje  ...."

Co do powyÂższego - rozumiem, Âże stoisz na straÂży tego, Âże w omawianym przypadku owe hipotetyczne prawdopodobieĂąstwo nastÂąpiĂŚ moÂże nastÂąpiĂŚ (tak to odczytujĂŞ). Ja uwaÂżam, Âże nie moÂże.
Natomiast a propos prawdopopodobieùstwa otrzymania "¿ywej, materialnej istoty", niech bêdzie i myœl¹cej - oczywiœcie nie jest takie ma³e, bior¹c pod uwagê (opieraj¹c siê na rachunku prawdopodobieùstwa) iloœÌ mo¿liwych obiektów (czytaj: planet) w kosmosie, na których takowe istoty mog³y wyewoluowaÌ. Wiêc o jakim cieniu mówimy?

_______________________________________________________

Ja:
"Wybacz, ale powyÂższy fragment traktujÂący o gĂłrnolotnych kwestiach okraszony cieniem filozofii, wypowiadany ze swadÂą jest w kontekÂście poruszanego tematu po prostu beÂłkotem. Jaki zwiÂązek majÂą powyÂższe zdania z tym, Âże coÂś druzgocÂącego W SKALI GLOBALNEJ (a nie tylko dla pana Czesia lub pani BoÂżenki) nastÂąpi/nie nastÂąpi za 3 lata?"

East:
"SkalĂŞ globalnÂą tworzÂą zarĂłwno Pan Czesio jak i Pani BoÂżenka - to tak celem doprecyzowania, gdybyÂś tego nie zauwaÂżyÂł. MĂłj post byÂł mojÂą odpowiedziÂą na to jak ja rozumiem problem zawarty w pytaniu . Dla Ciebie to beÂłkot, no có¿ , niech i tak bĂŞdzie - dla Ciebie. TwĂłj wybĂłr, lecz czy musiaÂłeÂś to podkreÂślaĂŚ sÂłowem  "beÂłkot" ?   Ptak zobaczyÂła w tej wypowiedzi coÂś innego i dziĂŞkujĂŞ jej za doprecyzowanie mojej myÂśli"

Jak widaÌ wystarczy pomin¹Ì JEDNO tylko s³owo w nat³oku zdaù, ¿eby sens odwróciÌ. Napisa³em "a nie TYLKO dla pana Czesia lub pani Bo¿enki". A znaczy to ni mniej nie wiêcej, jak: I DLA NICH, I DLA RESZTY LUDZI. Ty natomiast w pierwszym zdaniu twierdzisz, ¿e jakbym nie zauwa¿y³, oni te¿ tworz¹ skalê globaln¹. By³a by to prawda, gdybym nie u¿y³ s³owa "TYLKO" - wtedy znaczenie by³oby takie, jakie Ty próbujesz mi narzuciÌ. Mo¿e jakbyœmy z wiêkszym zrozumieniem czytali posty innych (myœlê to o najzwyklejszym zrozumieniu i ogarniêciu doboru s³ów, budowy zdaù i ich u¿yciu, nie myœlê o kwestii merytorycznej wywodów), nie trzeba by wyjaœniaÌ takich prostych rzeczy.

Czy musia³em podkreœlaÌ to s³owem "be³kot" - có¿ - rzecz, o której pisa³eœ, która jak napisa³em wg mnie "traktuje o górnolotnych kwestiach okraszony cieniem filozofii, wypowiadana ze swad¹ jest w kontekœcie poruszanego tematu" - tym w³aœnie - dosadnie nazywaj¹c - be³kotem. Jak zauwa¿y³eœ Ptak zobaczy³a w Twojej wypowiedzi co innego. I ja co innego.

_________________________________________________

Phirioori, widzê, ¿e wzi¹³eœ siê ostro za interpretacjê mego opisu mojej grafiki. Ciekawym, jakie jeszcze wnioski wysnujesz z, jakby nie by³o, doœÌ prostego przes³ania avatara. W ka¿dym razie pochlebia mi to.

__________________________________________________

KapÂłan:
"takie odpowiedzi jak i temat"

Tak tak, wierzmy dalej, Âże coÂś niebywaÂłego stanie siĂŞ za 3 lata.



______________________________________________

Muszê jeszcze o jednym - tu mam œwiadomoœÌ, ¿e to ju¿ czepianie siê i przepychanki - ale pragnê wyjaœniÌ jeszcze jedn¹ kwestiê.

Phrioori:
"Ja widze gmeranie nie dostrzegam wyciÂągania ani wsadzania,
gdyÂż to nie film-a obrazek, wiĂŞc ustalmy Âże gmera"


Wiesz... owa grafika nawi±zuje do ogólnie znanych symboli recyclingu. Pamperek wrzucaj±cy butelkê do ¶mietnika, wrzucaj±cy papier do ¶mietnika itd. Owe symbole/logotypy by³y tworzone w taki sposób, aby ka¿dy (niezale¿nie od wieku i poziomu inteligencji) wiedzia³, ¿e jak np na butelce jest takowy symbol, nale¿y ow± butelkê WRZUCIÆ do kub³a. Niewielu zapewne interpretuje je jako "gmeranie po ¶mietnikach w poszukiwaniu butelek".
Tu zapewne mamy do czynienia z tym, Âże kaÂżdy widzi to co chce widzieĂŚ, niezaleÂżnie co widoczne jest.
Podobnie ma siĂŞ sprawa z wszelakiej maÂści przepowiedniami i scenariuszami 2012. NiektĂłrzy widzÂą to, co chcÂą zobaczyĂŚ. Niekoniecznie to, co jest/bĂŞdzie.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 15, 2009, 09:36:07 wysłane przez gosc5690 » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #112 : Grudzień 15, 2009, 09:42:44 »

CoÂś na ostudzenie zapĂŞdĂłw katastrofistom:

http://wp.tv/i,Enigma-Klamstwo-o-zagladzie-w-2012-r,mid,457052,klip.html
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #113 : Grudzień 15, 2009, 11:28:15 »

ja teÂż siĂŞ dziwiĂŞ ale nie dziwiĂŞ siĂŞ, Âże "potomkowie MajĂłw dziwiÂą siĂŞ, Âże zachodni badacze na podstawie ICH kalendarza uznali 2012 rok, za ten w ktĂłrym nastÂąpi koniec Âświata"

NIE MA NA TEJ PLANECIE LEPSZEGO ¬RÓD£A W TEMATYCE 2012 NI¯ MAJOWIE!!!

718'
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #114 : Grudzień 15, 2009, 11:37:51 »

Na konferencji poÂświĂŞconej zmianom w 2012 jeden z przedstawicieli i spadkobierca kultury MajĂłw oÂświadczyÂł, Âże nie naleÂży podchodziĂŚ do tej daty katastroficznie. Indianie gdy sÂłyszÂą co my w Europie opowiadamy na ten temat, to pokÂładajÂą siĂŞ ze Âśmiechu, bo najwyraÂźniej nie rozumiemy zasady dziaÂłania Kalendarza MajĂłw.
KoĂączy siĂŞ jedna epoka, zaczyna nastĂŞpna, ale w sposĂłb pÂłynny, bez katastrof.


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #115 : Grudzień 15, 2009, 11:55:04 »

nikt tu nie mówi o koùcu œwiata dos³ownie,- ale mo¿na rozpatrywaÌ ró¿ne warianty na œwiêta 2012
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
gosc5690
Gość
« Odpowiedz #116 : Grudzień 15, 2009, 13:06:24 »

nikt tu nie mówi o koùcu œwiata dos³ownie,- ale mo¿na rozpatrywaÌ ró¿ne warianty na œwiêta 2012

Nie mĂłwi?
W tym temacie rzeczywiÂście, nie padÂło takie hasÂło chyba. Ale w kontekÂście caÂłego forum? Czy w innych wÂątkach nie jest poruszana tematyka przyjmowania przez niektĂłrych moÂżliwoÂści globalnego krachu?
PrzecieÂż sam Projekt Cheops ma w zaÂłoÂżeniu uratowaĂŚ ZiemiĂŞ przed zagÂładÂą/kataklizmem. A skoro tak, skoro sam ten Projekt zakÂłada taki scenariusz, to chyba wyznawcy tegoÂż Projektu (a tych tu nie brakuje) utoÂżsamiajÂą siĂŞ z jego ideÂą. NieprawdaÂż? Z ideÂą ratowania Âświata. A idea ta wykieÂłkowaÂła, czy teÂż mĂłwiÂąc inaczej - jest nastĂŞpstwem katastroficznych wizji roku 2012.

OczywiÂście moÂżna polemizowaĂŚ, co dla kogo oznacza koniec Âświata - ale chyba ogĂłlne wymieranie (w tym gatunku ludzkiego) i globalnÂą, wielkoskalowÂą katastrofĂŞ moÂżna by za koniec Âświata uznaĂŚ.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #117 : Grudzień 15, 2009, 13:33:02 »

dzielisz wÂłos na czworo jak zwykle
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/nauka/koniec-swiata--w-2012-r--czy-2880-r-,47486,1?gclid=COKZv6m52J4CFQ0TzAodTkej2w
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #118 : Grudzień 15, 2009, 15:24:56 »

    Obok wielu przepowiedni  dotyczacych dziedziny odkryc i wynalazkow Jakob Lober zamieszczal przekazy o gwaltownych katastrofach czekajacych ludzkosc na przelomie II i III tysiaclecia. W jego pismach mozna m.in.
przeczytac:Takze wielkie burze i wichry powstana na oceanach i ladach, a morze w wielu portach wystapi z brzegow (....). Nastanie wielki glod, nedza i choroby wsrod ludzi, zwiezat i roslin... Ciekawe jest rowniez to, ze wedlug Lobera katastrofy te nie beda wynikiem "boskiej kary", lecz konsekwencja bezsensownego
wyniszczania przyrody przez czlowieka.

Zrodlo:Nieznany Swiat Nr.12. "Kosmiczne szepty: Sekretarz Boga,  Wojciech chudzinski
« Ostatnia zmiana: Grudzień 15, 2009, 15:25:50 wysłane przez Rafaela » Zapisane
gosc5690
Gość
« Odpowiedz #119 : Grudzień 15, 2009, 17:03:45 »

Uwa¿am, ¿e aby prognozowaÌ to co przytoczy³aœ, wystarczy byÌ obserwatorem tego, co siê dzieje na Ziemi. G³ód, nêdza itd - a kiedy tego nie by³o? Wichry, burze - to te¿ nic nowego. A ¿e "bezsensowne wyniszczanie przyrody" przez cz³owieka mo¿e mieÌ na niego samego negatywny wp³yw - to te¿ ka¿dy trzeŸwo myœl¹cy cz³ek stwierdziÌ mo¿e.
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #120 : Grudzień 15, 2009, 19:07:48 »

No wlasnie, dlatego uwazam za bzdurne szukanie na forum ludzi winnych. To dobrze ze sa ludzie ktorzy w jakis sposob chca ratowac Ziemie. Tylko ze kazdy czlowiek mysli po swojemu, jeden bedzie dzielil smieci na
szklo, metal , odpady biol. papier. A inny szuka innego sposobu na ratowanie ziemi. Nie rozumiem dlaczego u ciebie PCH laduje w kuble na smieci. Nie jestes tolerancyjny. poza tym moze trzeba tez to PCH odpowiednio
posortowac,zanim sie zdecyduje o zniszczeniu.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 15, 2009, 19:09:24 wysłane przez Rafaela » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #121 : Grudzień 15, 2009, 21:33:04 »

Bardzo trafna wypowiedÂź Rafaela. PosortowaĂŚ PCH .. ha ha  ha  . Niech kaÂżdy posortuje wedÂług swojej miarki. Ja tam nie wyrzucam nikogo do Âśmieci.

gosc5690 napisaÂł
Cytuj
Z ideÂą ratowania Âświata. A idea ta wykieÂłkowaÂła, czy teÂż mĂłwiÂąc inaczej - jest nastĂŞpstwem katastroficznych wizji roku 2012.

OczywiÂście moÂżna polemizowaĂŚ, co dla kogo oznacza koniec Âświata - ale chyba ogĂłlne wymieranie (w tym gatunku ludzkiego) i globalnÂą, wielkoskalowÂą katastrofĂŞ moÂżna by za koniec Âświata uznaĂŚ.

Idea ratowania Âświata nie jest niczyjÂą wÂłasnoÂściÂą. PCH tego nie opatentowaÂło. Sama idea  wcale nie jest zwiÂązana z jakimiÂś wizjami typu ostateczna katastrofa, lecz raczej ,wedÂług mnie, zdrowÂą troskÂą o kondycjĂŞ Planety Ziemia. Nie zrozum mnie opacznie - wcale nie mam tu na myÂśli PCH tylko samÂą ideĂŞ ratowania Ziemi. MoÂżna jÂą realizowaĂŚ na wiele sposobĂłw i podbudowywaĂŚ ró¿nymi dziaÂłaniami. PCH akurat podszyÂł jÂą strachem i to mi siĂŞ nie spodobaÂło dlatego nie zasilaÂłem i nie zasilam tej organizacji. Dostrzegam jak wielu ludzi pragnie zrobiĂŚ COÂŚ dla Naszej Planety z czystej chĂŞci ratowania jej i czasami usiÂłujÂą realizowaĂŚ tÂą potrzebĂŞ w niezbyt "czystej"  organizacji. Nie potĂŞpiam ich.  DostrzegajÂą ,Âże problem istnieje i chcÂą pomĂłc.

Nie podoba mi siĂŞ natomiast arogancja zawarta w pytaniu cytujĂŞ "  Mija 21 grudnia 2012, nic siĂŞ nie staÂło"  Otó¿ caÂły czas "siĂŞ dzieje" .  Proces przemian zwiÂązanych z astronomicznymi cyklami przez jakie przechodzi Ziemia bĂŞdzie kontynuowany czy siĂŞ to komuÂś podoba , czy nie. WÂłaÂśnie tego nie wolno nam ignorowaĂŚ. Nie moÂżna napisaĂŚ , Âże "nic siĂŞ nie staÂło".
Moim zdaniem bardzo dobrze , ze ludzkoœÌ zostaÂła wytrÂącona z letargu "problemem roku 2012" dlatego, Âże poprzez ró¿norakie scenariusze wielu zacznie siĂŞ zastanawiaĂŚ nad tym jak ten nasz Âświat wyglÂąda i z jakiego powodu. Wielu zapyta  - jak to jest wÂłaÂściwie : ociepla siĂŞ, czy ochÂładza i dlaczego ? JakÂą my, ludzie,  w tym wszystkim peÂłnimy rolĂŞ ? Niech to wÂłaÂśnie ulegnie tÂłumaczeniu, a  nie ktoÂś ze swoich pragnieĂą koĂąca Âświata ( bo tych jeszcze przed nami sporo UÂśmiech  )
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #122 : Grudzień 15, 2009, 22:47:43 »

Cytuj
Cytat: goœÌ5690
moÂżna chyba bez wiĂŞkszych problemĂłw okreÂśliĂŚ, na podstawie jednego choĂŚby posta mojego, z ktĂłrym ze wspomnianych kierunkĂłw siĂŞ "jednoznacznie nie zgadzam".

Otó¿ nie da siĂŞ jednoznacznie, bo nic nie jest jednoznaczne …

No zobaczmy... A np. mnie w jakiej grupie umieÂściÂłeÂś?

Cytuj
Wiesz... owa grafika nawi±zuje do ogólnie znanych symboli recyclingu. Pamperek wrzucaj±cy butelkê do ¶mietnika, wrzucaj±cy papier do ¶mietnika itd. Owe symbole/logotypy by³y tworzone w taki sposób, aby ka¿dy (niezale¿nie od wieku i poziomu inteligencji) wiedzia³, ¿e jak np na butelce jest takowy symbol, nale¿y ow± butelkê WRZUCIÆ do kub³a. Niewielu zapewne interpretuje je jako "gmeranie po ¶mietnikach w poszukiwaniu butelek".
wiem. Chichot Ale¿ siê rozpisa³eœ, zeby na koùcu przejœÌ zgrabnie do przeniesienia na watek 2012 Chichot
Zapisane
gosc5690
Gość
« Odpowiedz #123 : Grudzień 16, 2009, 08:42:54 »

No wlasnie, dlatego uwazam za bzdurne szukanie na forum ludzi winnych. To dobrze ze sa ludzie ktorzy w jakis sposob chca ratowac Ziemie. Tylko ze kazdy czlowiek mysli po swojemu, jeden bedzie dzielil smieci na
szklo, metal , odpady biol. papier. A inny szuka innego sposobu na ratowanie ziemi. Nie rozumiem dlaczego u ciebie PCH laduje w kuble na smieci. Nie jestes tolerancyjny. poza tym moze trzeba tez to PCH odpowiednio
posortowac,zanim sie zdecyduje o zniszczeniu.


"To dobrze ze sa ludzie ktorzy w jakis sposob chca ratowac Ziemie. Tylko ze kazdy czlowiek mysli po swojemu, jeden bedzie dzielil smieci na szklo, metal , odpady biol. papier. A inny szuka innego sposobu na ratowanie ziemi."
Tak, a jeszcze inny rozsieje panikĂŞ (koniec Âświata za 3 lata) i na gruncie tego bĂŞdzie ratowaĂŚ populacjĂŞ poprzez budowĂŞ schronĂłw i poprzez wÂątpliwej autentycznoÂści przekazy majÂące na celu uÂświadomiĂŚ ludzkoÂści w jakim siĂŞ znalazÂła poÂłoÂżeniu.

"Nie rozumiem dlaczego u ciebie PCH laduje w kuble na smieci."
Ano lÂąduje dlatego, o czym napisaÂłem kilka linijek powyÂżej.
Ponadto (cytat z mojego pierwszego wpisu na tym forum):
"Rok 2012 staÂł siĂŞ nieomal markÂą. ZewszÂąd roztacza swĂłj „blask” – z kina, z nag³ówkĂłw gazet, internetu itd. Jest wszĂŞdobylski.
Z czym siĂŞ zdecydowanie nie zgadzam i co potĂŞpiam to propagowanie apokaliptycznych wizji zwiÂązanych z grudniowym dniem 2012 roku. A potĂŞpiam nie dlatego, Âże siĂŞ z tym absolutnie nie zgadzam. PotĂŞpiam, gdyÂż wielu jest niezdecydowanych, zaciekawionych, niesprecyzowanych, powÂątpiewajÂących. I wÂłaÂśnie na takiej Âżyznej glebie okraszonej pewnÂą dawkÂą naiwnoÂści ziarno o nazwie „panika 2012” moÂże zakieÂłkowaĂŚ."
oraz:
"Jak napisaÂł ktoÂś tu na tym forum  - musi byĂŚ zachowana rĂłwnowaga pomiĂŞdzy dwoma siÂłami/opcjami. Nie moÂże byĂŚ tak, Âże – w moim odczuciu – rozpowszechniane sÂą bzdury, ktĂłre to bzdury mogÂą mieĂŚ negatywny wpÂływ na ludzi, a jednoczeÂśnie nie ma czynnika przemawiajÂącego za zdrowym rozsÂądkiem."

"Nie jestes tolerancyjny."
Nie, dla organizacji, ktĂłra z ludzi robi barany nie jestem.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2009, 08:45:57 wysłane przez gosc5690 » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #124 : Grudzień 16, 2009, 08:48:27 »

WITAJ NAM MʯU OPATRZNOÂŚCI, JUTRZENKO MÂĄDROÂŚCI  DuÂży uÂśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 8 9 10 11 12 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.058 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

opatowek x22-team wypadynaszejbrygady watahaslonecznychcieni gangem