Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czerwiec 24, 2025, 12:51:23


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: DEIR  (Przeczytany 93327 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
wiki
Gość
« Odpowiedz #75 : Czerwiec 10, 2011, 11:33:30 »

a ja lubiê doœwiadczaÌ i nie boje siê próbowaÌ, ci¹gle coœ macam i macam i mam w tym niez³¹ frajdê.

Nie zamierzam siê ograniczaÌ i baÌ siê swojego cienia, w³aœnie sama badam i nie glêdzê i nie mielê na podstawie ksi¹¿ek i pokrzykiwaù tych którzy strasz¹ ( zupe³nie nie mogê tego poj¹Ì Coœ ) lubiê doœwiadczyÌ aby sprawdziÌ:)

ale kaÂżdy jest inny i niech robi co chce, tylko po co to ciÂągle straszenie.

ÂŻyje i mam siĂŞ bardzo dobrze choĂŚ nie jednej rzeczy prĂłbowaÂłam, moÂże jestem inna nienormalna ale nie zwariowaÂłam od obbe, od medytacji, Âświadomych snĂłw silvy, deir i tak dalej.....


.

Pozdrawiam UÂśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #76 : Czerwiec 10, 2011, 11:52:17 »

Wiki, rĂłwnieÂż lubiĂŞ doÂświadczaĂŚ i eksperymentowaĂŚ, ale w granicach posiadanego systemu wartoÂści.
ChociaÂż czasami zdarzy siĂŞ go naruszyĂŚ, lecz zawsze jestem tego Âświadoma i prĂłbujĂŞ coÂś z tym zrobiĂŚ.

Moim zdaniem wszelkie techniki, jeÂśli stosujemy je jedynie na sobie, sÂą dozwolone. Ingerencja w innych juÂż nie.
Chyba, Âże na ich proÂśbĂŞ i w celach np. leczniczych.
Deir`u nie znam, choĂŚ nie wykluczone, Âże sobie poczytam, by chociaÂżby wiedzieĂŚ, czego mogĂŞ siĂŞ
spodziewaĂŚ od „mistrzĂłw”.   MrugniĂŞcie

Pozdrawiam  UÂśmiech

Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #77 : Czerwiec 10, 2011, 11:52:39 »

Wiesz co wodzu,kazdy z nas gdzies tam mial swoj poczatek nauki,doswiadczania,przezywania itp.Nie zalezalo to ode mnie,czego mnie uczyli w szkole.Tak,zdecydowanie w tym zyciu poznawalam na nowo pismo,liczby,itp.Nie mialam pojecia,ze kiedys juz to przerabialam!
Co do poznania samej siebie.Wiesz nadszedl dla mnie odpowiedni czas widocznie i zaczelam sie interesowac innymi sprawami,bardziej duchowymi ale i tymi,o ktorych powinnam wiedziec duzo wczesniej.Zupelnie przypadkowo,a moze nie,bo przeciez przypadkow nie ma,siegnelam po inna literature ,i okazalo sie,ze byl to strzal w 10-ke!
Po kilku latach zglebiania tej wiedzy,moge powiedziec,ze staram sie poznawac siebie.Staram sie zyc naturalnie.Byc swiadoma siebie.Nie mam na razie mozliwosci uczestniczenia w zmianach jakie zachodza na swiecie,ale jezeli taka mozliwosc sie nadarzy,na pewno nie pozostane bierna i nie bede sie przygladac z boku,myslac ze moze ktos za mnie cos zrobi.Nie!Nikt za mnie nie bedzie nic robil!
W chwili obecnej staram sie bardziej obiektywnie patrzec na otaczajaca mnie rzeczywistosc i ludzi.Nie jest to u mnie juz tak chaotyczne jak kiedys.Nie oceniam innych,ale staram sie ich zrozumiec.Calkowicie zmienilam swoje zachowanie,odzywianie,ubieranie itp.Robie to,co uwazam za sluszne i dobre.Tak wyobrazam sobie moj naturalny rozwoj i tak robie.
Co do chipa.Jezeli mnie nie wezma sila i nie zainstaluja go we mnie,to dobrowolnie nie dam sobie nic zrobic!Poki co,nikt nie ma prawa takich chipow instalowac bez zgody danej osoby.Nie wiem,moze prawo sie zmieni i takie prawa beda,ale moj wybor bedzie taki jak napisalam.
Powiem ci,ze nie spodziewam sie jakis naglych zmian,przelomowych w tych czasach.Na wszystko trzeba poczekac i indyywidualnie to przezywac.Co bedzie,nie wiem.Wiem,ze jestem na dobrej drodze.Ucze sie zyc na nowo.Za duzo lat stracilam,ale jestem pewna,ze dam rade.
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #78 : Czerwiec 10, 2011, 12:50:10 »

PrzeczytaÂłem bardzo uwaÂżnie ten rozdziaÂł DEIR. Moje refleksje? PoniewaÂż nie znam caÂłoÂści, nie demonizowaÂłbym caÂłej tej historii. DomyÂślam siĂŞ jednak, Âże pomimo pewnych okreÂśleĂą, aczkolwiek ujĂŞtych w cudzysÂłowie, co waÂżne, (np. marionetka ) ludziom stosujÂącym te techniki przyÂświeca bardzo szlachetny cel.

CytujĂŞ:

(...)"Co siĂŞ tyczy was, sami juÂż wiecie, Âże stosowanie tych technik jest dopuszczalne tylko w najlepszej wierze."(...)

Prze³ó¿my tê wiedzê ma bardzo fizyczny i przyk³adowy plan. Za³ó¿my, ¿e do naszego domu wkrada siê morderca i chce nas zamordowaÌ, b¹dŸ nasze dzieci. Czy patrzymy na to ze spokojem, bo nie wolno nam w ogóle "ingerowaÌ"? Wszak, to jest nasz rzekomy, ale jednak wróg na obecny moment. Nawet s¹downictwo rozgrzesza z aktu samoobrony, poniewa¿ mamy wrêcz do tego rzeczywiste prawo. Za³ó¿my, ¿e naszym "wrogiem" jest ktoœ najbli¿szy, czyli nie ma po prostu w³aœciwej œwiadomoœci, rozeznania w czym utkwi³, a my wiemy doskonale, ¿e przez to ginie i do tego jeszcze nas "ci¹gnie w dó³". Nie widzê wówczas ró¿nicy miêdzy reakcj¹ czyli "ingerencj¹" dotycz¹c¹ wspomnianego wy¿ej mordercy, czy te¿ "samomordercy", za którym mo¿e równie¿ staÌ powolne uœmiercanie nas i innych przy okazji.

DomyÂślam siĂŞ, Âże bardziej chodzi, poprzez spotkanie z tÂą tarczÂą, o neutralizowanie negatywnej energii "przeciwnika", gdyÂż na koĂącu rozdziaÂłu jest ostrzeÂżenie, by unikaĂŚ tego typu oddziaÂływaĂą, raz, Âże uzaleÂżnia i staje siĂŞ wampiryzmem notorycznym, a poza tym zanieczyszcza aurĂŞ "powodujÂącego" taki stan rzeczy.

Te zachowania nale¿y przenieœÌ na inne plany, których wiêkszoœÌ z nas nie pojmuje i odnieœÌ wówczas do ca³ego zagadnienia od nowa. Podam dla przyk³adu wstrz¹saj¹cy fakt pod powa¿n¹ rozwagê. ChoÌ to ju¿ zupe³ny ostracyzm, ale niemniej daje bardzo do myœlenia. Otó¿ w Chinach, kiedy ma urodziÌ siê dziecko pod znakiem ognistego konia(co 60 lat), kobiety gremialnie usuwaj¹ ci¹¿ê, gdy¿ energia takiego cz³owieka powoduje œmierÌ poœród najbli¿szych. Osobiœcie w Polsce znam trzy takie przypadki, i rzeczywiœcie osoby te przynios³y œmierÌ najbli¿szym. Mówiê o wczesnej i bardzo wczesnej œmierci (dziecko).

Jest to oczywiÂście bardzo wstrzÂąsajÂący fakt, zaÂświadczajÂący o tym, Âże ChiĂączycy doskonale zdajÂą sobie sprawĂŞ z oddziaÂływaĂą energetycznych poszczegĂłlnych jednostek. IstniejÂą zatem nie tylko "bezpoÂśredni mordercy". Z tego wniosek, Âże maÂłych "hitlerkĂłw" i "stalinkĂłw", to mamy, co najmniej na pĂŞczki. I to z kaÂżdej strony ( mordujÂąca matka bardziej, czy nowo narodzony, choĂŚ nieÂświadomy moÂże, ale jednak przyszÂły morderca???)

¯ywiê jednak g³êbok¹ nadziejê, ¿e DEIR, pomimo wyra¿onych tutaj obaw, ma naprawdê "zbo¿ny" cel. Czy w ostatecznej fazie s³uszny? Oby tak, gdy¿ to i tak w g³ównej mierzy zale¿y od stosuj¹cego owe idee, a ¿e s¹ istotne, to bezsprzeczne.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 10, 2011, 15:22:00 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #79 : Czerwiec 10, 2011, 13:10:24 »

Tak wiĂŞc, wszystko sprowadza siĂŞ do poziomu ÂświadomoÂści stosujÂącego takie, czy inne techniki.
Stoi za tym intencja. I to jej powinno siĂŞ bacznie przyjrzeĂŚ, zanim weÂźmie siĂŞ do rĂŞki „nó¿”.  MrugniĂŞcie
Zapisane
wwwodz
Gość
« Odpowiedz #80 : Czerwiec 10, 2011, 13:43:27 »

Do sprawdzania na bie¿¹co intencji jest w deirze takie narzêdzie jak stan wzorcowy, czyli stan- wspomnienie miejsca, w którym byliœmy sami np. w lesie i zobaczyliœmy np. ³adny liœÌ. W takiej chwili prawdopodobnie mieliœmy kontakt ze swoj¹ dusz¹.

KaÂżde zastosowanie jakichkolwiek technik poznanych w deir jest poprzedzone sprawdzeniem w tym stanie wzorcowym, czy jest ono prawdziwe dla nas z poziomu naszej duszy. Wielokrotnie po przemyÂśleniu sprawy wydaje siĂŞ z poziomu umysÂłu, Âże zrobienie czegoÂś jest najlepszÂą moÂżliwÂą rzeczÂą, a tymczasem po sprawdzeniu tego pomysÂłu w stanie wzorcowym okazuje siĂŞ, Âże pojawiajÂą siĂŞ jakieÂś odczucia negatywne.

Dlatego rozpatrywanie potencjalnych moÂżliwoÂści pojedynczych technik deir bez wspomnienia o stanie wzorcowym i testowaniu w nim swoich intencji jest w moim odczuciu bezsensowne. Bardzo Âładnie to rozszyfrowaÂł koliberek33. Brawo UÂśmiech

Robi siĂŞ coÂś, gdy rzeczywiÂście tego potrzeba. Deir, czy jakikolwiek inne kursy to tylko potencjalne moÂżliwoÂści. Wykorzystanie ich zaleÂży od nas. Skutki ich wykorzystania teÂż wrĂłcÂą do nas. JeÂśli realizujemy nasze prawdziwe cele z poziomu duszy to moÂżemy oczekiwaĂŚ tylko pozytywnych zbiorĂłw MrugniĂŞcie

greta i Kiara widzĂŞ, Âże teÂż zwracajÂą uwagĂŞ na gÂłos swojej duszy w swoim Âżyciu. Zainteresujcie siĂŞ stanem wzorcowym z deiru- moÂże wam on jeszcze tÂą komunikacjĂŞ poprawiĂŚ UÂśmiech

Pozdrawiam:)
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #81 : Czerwiec 10, 2011, 14:11:15 »

Otó¿ i to! Mia³em w³aœnie napisaÌ g³ównie o intencji, ale ¿em siê tak rozpisa³, a s³owo, które chcia³em u¿yÌ jako zasadnicze, zupe³nie mi uciek³o. Dziêki Ptaku, za celn¹ kwintesencjê.

edit:

Z drugiej strony, przy wysokim stopniu ÂświadomoÂści techniki nie sÂą juÂż chyba specjalnie potrzebne...
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 10, 2011, 14:48:07 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
barneyos

GawĂŞdziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #82 : Czerwiec 10, 2011, 15:33:23 »

Ze tak powiem siê przy³¹czê do powy¿szych postów.

No chyba wÂłaÂśnie po to sÂą organizowane kursy (mam na myÂśli jakiekolwiek), Âżeby czÂłowiek mĂłgÂł siĂŞ na nich czegoÂś nauczyĂŚ.

Nie moÂżna zabroniĂŚ prowadzenia kursĂłw karate tylko dlatego, Âże kilku goÂści po takich kursach organizuje ustawki kiboli. Sama wiedza jest neutralna, tylko od ucznia zaleÂży jak jÂą wykorzysta.


A pewnie znajd¹ siê i tacy, co nie chodz¹ na kursy, a ucz¹ siê sami w domu lub z ksi¹¿ek.

I tyÂż dobrze !

Howgh !
Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemoÂżliwych, sÂą tylko rzeczy, ktĂłrych na razie nie potrafimy zrobiĂŚ\"
\"Im wiĂŞcej wiem, tym bardziej wiem, Âże mniej wiem\"
ptak
Gość
« Odpowiedz #83 : Czerwiec 10, 2011, 15:43:51 »

Cytat: koliberek33
Z drugiej strony, przy wysokim stopniu ÂświadomoÂści techniki nie sÂą juÂż chyba specjalnie potrzebne...

No wÂłaÂśnie, ludzie Âświadomi odchodzÂą od stosowania wszelkich technik. PrzestajÂą chodziĂŚ na kursy, coraz mniej czytajÂą,
bo wiedza sama na nich spÂływa.  MrugniĂŞcie

RĂłwnieÂż wszelkie umiejĂŞtnoÂści zaczynajÂą siĂŞ same uaktywniaĂŚ, nawet ku wÂłasnemu zdziwieniu.
I tak, nie trzeba juÂż prosiĂŚ o Reiki, bo uzdrawiajÂąca energia sama nas zasila, gdy zachodzi taka potrzeba.
Nie trzeba przy pomocy deir`Ăłw, czy innych sztuczek blokowaĂŚ kogoÂś energetycznie, bo nikt
nie jest w stanie nam zaszkodziĂŚ. Nasza intencjonalna czystoœÌ nas chroni.  UÂśmiech

Czekajmy zatem spokojnie na ziemskÂą setnÂą maÂłpĂŞ, a wÂłaÂściwe wzorce spÂłynÂą na wszystkich otwartych.
Zatwardziali zaÂś niech idÂą swojÂą drogÂą ze swymi technologiami. ÂŻadna z nich nie przewyÂższy jednak mocy ducha.

Ptak, optymistycznie patrzÂący w przyszÂłoœÌ  MrugniĂŞcie
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #84 : Czerwiec 10, 2011, 16:11:35 »

...daleko koliberkom do maÂłpy, zwÂłaszcza setnej Chichot DuÂżym Ptakom, to moÂże i bliÂżej nieco, choĂŚ nie wiem, nie wiem...Niemniej, niechaj siĂŞ czym prĂŞdzej, maÂłpa owa w peÂłnej okazaÂłoÂści, objawi wreszcie! MrugniĂŞcie
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #85 : Czerwiec 10, 2011, 16:42:09 »

...daleko koliberkom do maÂłpy, zwÂłaszcza setnej Chichot DuÂżym Ptakom, to moÂże i bliÂżej nieco, choĂŚ nie wiem, nie wiem...Niemniej, niechaj siĂŞ czym prĂŞdzej, maÂłpa owa w peÂłnej okazaÂłoÂści, objawi wreszcie! MrugniĂŞcie

Zdaje siĂŞ, Âże Thotal trzyma setnÂą maÂłpĂŞ w rĂŞkawie. ..  DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #86 : Czerwiec 10, 2011, 17:20:25 »

Jestem MAÂŁPÂĄ od urodzenia DuÂży uÂśmiech
ale zaledwie pojedynczÂą Smutny



Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #87 : Czerwiec 10, 2011, 18:07:52 »

najbardziej deir przydaÂł mi siĂŞ w tym, Âże teraz widzĂŞ jakie techniki stosujÂą moi bliscy aby trochĂŞ podkraœÌ energii( wiĂŞkszoœÌ  ludzi nieÂświadomie podkrada energie).
Najfajniejsze jest to, Âże teraz zupeÂłnie Âświadomie moÂżna jeÂżeli nie zapomni siĂŞ deir  UÂśmiech , nie daĂŚ wciÂągniĂŞĂŚ siĂŞ w " grĂŞ" a jak siĂŞ juÂż zapomni, od razu moÂżna poczuĂŚ brak skradzionej energii, choĂŚ teoretycznie " baĂąka " z schodzÂących i wspó³rzÂądzÂących potokĂłw powinna chroniĂŚ. Niestety nie byÂłam na kursie robiÂłam ĂŚwiczenia z ksi¹¿kÂą.

Czasem bawiê siê swoim cia³em astralnym, np jestem w t³umie i powiêkszam swoje cia³o astralne ( opisane w którejœ z ksi¹¿ek) i od razu jest czym oddychaÌ Uœmiech

Tak jak zauwaÂżyÂła Ptak i Koliberek, wszystko zaleÂży od intencji osoby stosujÂącÂą danÂą technikĂŞ.

Czy nó¿ kuchenny jest winny , ¿e ktoœ u¿y³ go w innym celu ni¿ do pokrojenia chleba?

Pozdrawiam UÂśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #88 : Czerwiec 10, 2011, 19:36:42 »

Zacz¹³em czytaÌ DEIR z ciekawoœci i przekonania siê, czy te pog³oski o jego negatywnych nastêpstwach s¹ na rzeczy. Przeczyta³em 4 tomy i teraz ka¿demu polecam nie czytanie, a wziêcie siê z miejsca za stosowanie tej metody w ¿yciu. Czekam na zorganizowanie kursu DEIR w £odzi by zacz¹Ì na dobre.
Mówcie co chcecie, ale nawet zabawk¹ mo¿na zabiÌ cz³owieka wiêc wyci¹ganie takich wniosków o jakich pisze min. albo g³ównie >Kiara< jest trochê dziwne - w moim przekonaniu.

Cytat: East
Czy to moÂżliwe , Âże USA ĂŚwiczy sobie tÂą technikĂŞ DEIR na portalach spoÂłecznoÂściowych ?
http://www.globalnaswiadomosc.com/dlaczegomilczelismy.htm

Moim zdaniem moÂżliwe jest, Âże skierowali na niego swoje "oczy" ale z DEIR'em nie ma to nic wspĂłlnego.
Przypuszczam, Âże amerykaĂące zdajÂą sobie sprawĂŞ z istnienia tego systemu, jednak majÂą swoje wÂłasne i skierowane - jak widaĂŚ na powyÂższym przykÂładzie - zdecydowanie przeciw ludziom, podczas gdy DEIR sÂłuÂży nam.
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #89 : Czerwiec 10, 2011, 20:15:22 »

JeÂżeli wszystkie podejmowane decyzje ( wedle Deiru) mamy opieraĂŚ na wzorcu doskonaÂłoÂści w nas?

To jakim wzorcu , z jakiego momentu , czego dotyczÂącego?
Bo wzorcem doskona³oœci jest przeolbrzymia mi³oœÌ , radoœÌ , spokój , szczêœcie i m¹droœÌ zdeponowane w naszej Duszy.
Kto dojdzie do tego wzorca , przywrĂłci z nim kontakt , ten nigdy nie poczuje strachu z powodu Âżadnego zagroÂżenia , bo go zwyczajnie tam nie ma.

Tam gdzie jest mi³oœÌ nie ma ¿adnego strachu o nic , bo ona go nie tworzy , dziêki mocy mi³oœci strach do nas ju¿ nie dociera.
Zatem wzorce dziaÂłania Deir opierajÂą siĂŞ na wykorzystywaniu ludzkich lekĂłw , stworzonych zagroÂżeĂą fragmentarycznych wzorach  dobra opartych o strach utraty ich .
Tam gdzie jest mi³oœÌ nie istnieje ¿adne zagro¿enie , nie ma wiêc potrzeby kreowania myœlowego jego istnienia a póŸniej kreowania walki z agresorem.
Tam gdzie wibrujÂą miÂłoÂściom nasze pola energetyczne , tam nie dociera Âżadna agresja , one sÂą bowiem naturalnÂą ochronÂą.
Dla mnie to szkoda czasu na zglĂŞbianie tych technik , bowiem wolĂŞ go wykorzystaĂŚ na rozÂświetlanie siebie piĂŞknem , miÂłoÂściom , mÂądroÂściom i mocÂą.

Ale kaÂżdy wybiera na miarĂŞ wÂłasnego zrozumienia rzeczywistoÂści  i niech ta bĂŞdzie.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech 
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 10, 2011, 20:17:44 wysłane przez Kiara » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #90 : Czerwiec 10, 2011, 20:34:41 »

>Kiaro< proponowaÂłbym Ci zapoznaĂŚ siĂŞ przynajmniej z kilkoma tomami tego systemu.
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #91 : Czerwiec 10, 2011, 20:51:55 »

Kiaro! Bardzo zasadne podsumowanie. Albowiem, zmiany nastĂŞpujÂą tak szybko, Âże wiele technik, ktĂłre niegdyÂś byÂły jeszcze ochronÂą, teraz mogÂą byĂŚ juÂż tylko przeszkodÂą, ale jako rzekÂłem, zaleÂży to od stopnia ÂświadomoÂści. Inny jest Âświat dresiarza i inny, czÂłowieka kierujÂącego siĂŞ zupeÂłnie odmiennymi priorytetami.

Z podobnych powodĂłw unikam wszelkich ubezpieczycieli, by nie zasilaĂŚ tego, przed czym oni tak gorliwie i namiĂŞtnie przestrzegajÂą proponujÂąc ochronĂŞ. Zatem i tu warto zapewne stosowaĂŚ tĂŞ samÂą zasadĂŞ. Tyle, Âże TY Kiaro juÂż masz niema³¹ wiedzĂŞ  na temat energetycznej budowy czÂłowieka, tudzieÂż oddziaÂływaĂą energetycznych, rozmieszczenia czakr etc... Dla niektĂłrych, to moÂże niezbĂŞdne abc..., by potem dojœÌ do takich samych, bardzo prostych i podstawowych konkluzji. Albowiem, pewnych klas niektĂłrym (a moÂże wiĂŞcej, aniÂżeli niektĂłrym) przeskoczyĂŚ zwyczajnie siĂŞ nie da... MrugniĂŞcie I higiena, nawet ta osobista, a dotyczÂąca ciaÂła fizycznego, jest jednak, mimo wszystko wskazana ...

 UÂśmiech UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 10, 2011, 20:57:48 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #92 : Czerwiec 10, 2011, 21:04:31 »

witaj wiki
Cytuj
Czasem bawiê siê swoim cia³em astralnym, np jestem w t³umie i powiêkszam swoje cia³o astralne ( opisane w którejœ z ksi¹¿ek) i od razu jest czym oddychaÌ
Uwaga na powiĂŞkszanie tego czym siĂŞ oddycha, bo ..silikony ÂżyjÂą dÂłuÂżej niÂż ich nosiciel MrugniĂŞcie  ... (ÂżartujĂŞ sorry ,gÂłupawka )

A tak serio  -sÂą kursy Huny, jogi, medytacji transcendentalnej ,  teraz Deir  .. Wszystkie metody majÂą to coÂś, co wg nich jest najlepsze i niepowtarzalne. MajÂą teÂż swoich MistrzĂłw czy teÂż wzory, oraz ..kursy.  Nawet podziwiany przeze mnie Ekchart Toole ma swojÂą organizacjĂŞ , telewizjĂŞ internetowÂą, pÂłatne sesje itd .Chcesz wiĂŞcej siĂŞ dowiedzieĂŚ ? kup ksi¹¿kĂŞ, albo wykup dostĂŞp do najnowszych wykÂładĂłw, albo przyjdÂź na pÂłatnÂą sesjĂŞ .... kursy zaczynajÂą siĂŞ juz od  xxxx ,a mamy dla Ciebie kilka stopni "wtajemniczenia" UÂśmiech

Coœ mi tu nie gra. Jezus rozdawa³ swoj¹ naukê za darmo, jeœli wierzyÌ przekazom. Budda te¿ mia³ w nosie pieni¹dze ( w³aœciwie mia³ ich od urodzenia po dziurki w nosie ¿e w z³ocie móg³by siê k¹paÌ ),a to do czego doszed³ rozdawa³ ka¿demu darmo . Wiedza prawdziwa nie zale¿y od limitowania dostêpu do niej poprzez takie czy inne warunkowanie. Ona jest dostêpna dla ka¿dego, wprost z kroniki Akashy za darmo. Prawdziwa wiedza i m¹droœÌ s¹ ,wg mnie, jak powietrze, ale to nie ujmuje im bezcennoœci. Tak jak czyste powietrze jest bezcenne.

Ja bym siê tak nie zapowietrza³ t¹ mi³oœci¹, Kiaro. Jeœli ni¹ ¿yjesz to ok, ka¿dy to dostrze¿e i sam CIê pokocha mi³oœci¹ czyst¹ i wiern¹ i bêdzie tr¹bi³ o tym na lewo i prawo, nie ma powodów do podkreœlania tego¿ i ci¹g³ej autoreklamy , uwa¿am. Chyba, ¿e ludzie nie doroœli do "TAKIEJ" mi³oœci i ona ich dra¿ni, ale czy mi³oœÌ mo¿e dra¿niÌ ?
Wszak Âżadna agresja nie dociera w jej pobliÂże , jak piszesz MrugniĂŞcie

Moim zdaniem z miÂłoÂściÂą jest trochĂŞ jak z charyzmÂą .Ma siĂŞ jÂą , albo siĂŞ jej nie ma.
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #93 : Czerwiec 10, 2011, 21:24:37 »

Z tym Jezusem i BuddÂą bardzo ciekawe podsumowanie. ChoĂŚ z drugiej strony nie musieli oni wynajmowaĂŚ sal na warsztaty. Bo, jeÂżeli pieniÂądze miaÂłyby pokryĂŚ wydatki zwiÂązane z czystÂą logistykÂą, to jest okej, ale jeÂśli to sposĂłb zarobkowania, to juÂż nieco gorzej to wyglÂąda. Dobre intencje zamieniĂŚ siĂŞ mogÂą wĂłwczas, w najczystszej (najbrudniejszej) wody szarlataneriĂŞ. Albowiem siÂła pieniÂądza, najbardziej chyba demonicznÂą, ze wszystkich, jest. Dlatego wielu prawdziwych mistrzĂłw, czyni to bezinteresownie. Niejeden teÂż, dobrze prosperujÂący, z tych samych powodĂłw wspiera szlachetne cele.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 10, 2011, 21:25:16 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
Mistrz
Gość
« Odpowiedz #94 : Czerwiec 10, 2011, 21:54:44 »

witaj wiki
Cytuj
Czasem bawiê siê swoim cia³em astralnym, np jestem w t³umie i powiêkszam swoje cia³o astralne ( opisane w którejœ z ksi¹¿ek) i od razu jest czym oddychaÌ
Uwaga na powiĂŞkszanie tego czym siĂŞ oddycha, bo ..silikony ÂżyjÂą dÂłuÂżej niÂż ich nosiciel MrugniĂŞcie  ... (ÂżartujĂŞ sorry ,gÂłupawka )


Faktycznie gÂłupawka


Coœ mi tu nie gra. Jezus rozdawa³ swoj¹ naukê za darmo, jeœli wierzyÌ przekazom. Budda te¿ mia³ w nosie pieni¹dze ( w³aœciwie mia³ ich od urodzenia po dziurki w nosie ¿e w z³ocie móg³by siê k¹paÌ ),a to do czego doszed³ rozdawa³ ka¿demu darmo . Wiedza prawdziwa nie zale¿y od limitowania dostêpu do niej poprzez takie czy inne warunkowanie. Ona jest dostêpna dla ka¿dego, wprost z kroniki Akashy za darmo. Prawdziwa wiedza i m¹droœÌ s¹ ,wg mnie, jak powietrze, ale to nie ujmuje im bezcennoœci. Tak jak czyste powietrze jest bezcenne.

Ciekawi mnie, co powiedzieliby na to nauczyciele szkó³ wszelakich, a jest ich du¿o na œwiecie, gdybyœ kaza³ im uczyÌ za darmo i mieÌ pusty portfel?

najbardziej deir przydaÂł mi siĂŞ w tym, Âże teraz widzĂŞ jakie techniki stosujÂą moi bliscy aby trochĂŞ podkraœÌ energii( wiĂŞkszoœÌ  ludzi nieÂświadomie podkrada energie).
Najfajniejsze jest to, Âże teraz zupeÂłnie Âświadomie moÂżna jeÂżeli nie zapomni siĂŞ deir  UÂśmiech , nie daĂŚ wciÂągniĂŞĂŚ siĂŞ w " grĂŞ" a jak siĂŞ juÂż zapomni, od razu moÂżna poczuĂŚ brak skradzionej energii

Piêknie wiki, to podstawa. A ci, którzy tak g³oœno protestuj¹ przeciwko podkradaniu cudzej energii, najczêœciej sami to robi¹ nagminnie, nie wiedz¹c o tym. No ale jeœli ktoœ wypowiada siê o systemie deir w tym w¹tku, znaczy i¿ zapozna³ siê z podstawami teoretycznymi szko³y deir, a jeœli to zrobi³, ma œwiadomoœÌ procesów, w których uczestniczy (nawet jeœli tylko teoretyczn¹).

>Kiaro< proponowaÂłbym Ci zapoznaĂŚ siĂŞ przynajmniej z kilkoma tomami tego systemu.

DokÂładnie tak. O oddziaÂływaniu na drugiego czÂłowieka mowa jest w 3 tomie i to niecaÂłym, gdyÂż sÂą tam opisane teÂż inne techniki majÂące na celu lepsze zrozumienie drugiego czÂłowieka. Wszystkich tomĂłw w chwili obecnej jest 8, wiĂŞc krytyka caÂłego systemu po przeczytaniu i odwoÂływaniu siĂŞ tylko do jednego z nich jest krĂłtkowzrocznoÂściÂą.


Zatem wzorce dziaÂłania Deir opierajÂą siĂŞ na wykorzystywaniu ludzkich lekĂłw , stworzonych zagroÂżeĂą fragmentarycznych wzorach  dobra opartych o strach utraty ich .


DokÂładnie odwrotnie. Celem technik deir jest pozbycie siĂŞ lĂŞkĂłw, ograniczeĂą, ktĂłre najczĂŞÂściej istniejÂą tylko w naszej gÂłowie, barier, ktĂłre sami tworzymy.


Tam gdzie jest mi³oœÌ nie ma ¿adnego strachu o nic , bo ona go nie tworzy , dziêki mocy mi³oœci strach do nas ju¿ nie dociera.


W takim razie miÂłoÂści na Âświecie juÂż nie ma, bo niemoÂżliwym jest znalezienie czÂłowieka, ktĂłry nigdy niczego siĂŞ nie boi.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #95 : Czerwiec 10, 2011, 22:55:58 »

AleÂż na Âświecie jest mnĂłstwo miÂłoÂści , wdychasz jÂą , energiĂŞ miÂłoÂści razem z powietrzem , i dziĂŞki niej Âżyje kaÂżdy z nas. Istnieje caÂłoksztaÂłt Âżycia.
Jest to energia miÂłoÂści bezwarunkowej podarowana nam przez StwĂłrcĂŞ.
O takiej miÂłoÂści ja mĂłwiĂŞ , a nie o przetworzonych  emocjonalnych sympatiach zaleÂżnych od speÂłnianych oczekiwaĂą. Owszem to teÂż jest miÂłoœÌ uwarunkowana , ale oparta na lĂŞkach strat i zysku tworzÂąca swĂłj Âświat ktĂłrego boi siĂŞ straciĂŚ.
UzaleÂżnia wiĂŞc ciÂągle sobÂą tworzÂąc ukÂłady coÂś za coÂś...
Z tego powodu kreuje roÂżne systemy obrony i ataku dla swojego istnienia.

Tak , ¿yjemy w œwiecie gdzie wiêkszoœÌ z nas boi siê utraty czegoœ i nie chce wie¿yc i¿ ¿yÌ mo¿na inaczej , bez systemów walk , wojsk i tworzenia ci¹gle nowej techniki i technologij wyprzedzaj¹cej przeciwnika.

Wiem , trudne jest przekraczanie barier strachu ( doÂświadczam tego osobiÂście) ale wiem rĂłwnieÂż , Âże moÂżliwe.

Wchodzenie w coraz wiêksz¹ œwietlistoœÌ , poczucie spokoju ( pewnoœci i¿ nic mi nie zagra¿a) pozwala wykorzystywaÌ nam nasz¹ energiê mi³oœci na tworzenie piêkna miast ci¹g³¹ myœl jak siê ochroniÌ i obroniÌ przed agresorem tworzonym mentalnie.

To nasze myÂśli decydujÂą o jakoÂści naszego Âświata , jakie one sÂą taki jest ten Âświat. Co nimi wykreujemy , to w nim zaistnieje.

Zatem nie dajmy siĂŞ wtÂłaczaĂŚ w stare systemy , ktĂłre chcÂą nas sobÂą uzaleÂżniaĂŚ twierdzÂąc iÂż bez nich nie moÂżemy , nie potrafimy  itp... bo tylko one nam dadzÂą coÂś cennego.

A prawda jest taka Âże.....
Wszystko co cenne i piĂŞkne jest w nas w kodzie naszej duszy , wystarczy piĂŞknem codziennego Âżycia otwieraĂŚ dostĂŞp do siebie. ÂŻadnymi technikami wymyÂślanymi i kosztownymi , wystarczy uÂśmiech , spokĂłj , akceptacja odmiennoÂści i przytulenie drugiego CzÂłowieka jak brata.
A nasza aura roÂśnie , mieni siĂŞ najpiĂŞkniejszymi barwami , staje siĂŞ ciepÂła , Âświetlista ,radosna , przyciÂąga ludzi dla ktĂłrych te wartoÂści sÂą cenne , odpycha tych , ktĂłrzy poszukujÂą innych. Wprowadza harmoniĂŞ w nas
Czym wiĂŞksza pewnoœÌ swoich wartoÂści tym  mniejsza moÂżliwoœÌ zaburzenia ich przez kogo kol wiek , przez jaki kol wiek czynnik Âświata zewnĂŞtrznego.

CaÂły sekret rozwoju duchowego , osiÂągania mocy i otwierania dostĂŞpu do paranormalnych moÂżliwoÂści tkwi w prostocie  Âżycia ,  jest dostĂŞpny za darmo dla kaÂżdego CzÂłowieka.


Ale jeÂżeli ktoÂś chce poznaĂŚ coÂś innego inaczej i che za to zapÂłaciĂŚ komuÂś kto mu to przekaÂże? To moim zdaniem nic zdroÂżnego , umowa miĂŞdzyludzka  kupna i sprzedaÂży , byle strony siĂŞ z niej uczciwie wywiÂązaÂły.


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 11, 2011, 21:56:45 wysłane przez Kiara » Zapisane
barneyos

GawĂŞdziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #96 : Czerwiec 11, 2011, 09:58:32 »

Aloha !!!

1. Z tym Jezusem, tobym trochĂŞ uwaÂżaÂł, bo jednak goœÌ miaÂł dobrego skarbnika - Judasza  DuÂży uÂśmiech

Ale zgadzam siĂŞ, Âże prawdziwy Nauczyciel  nie patrzy na kasĂŞ. KiedyÂś do nas na wieÂś przyjechaÂł weterynarz (PRAWDZIWY). SÂąsiadowi na pÂłocie powiesiÂła siĂŞ krowa (chyba czytaÂła nasze forum) - caÂły brzuch rozpruty - kilka godzin szycia. Weterynarz - Panie, z lekami, narkozÂą itp. to bĂŞdzie z tysiÂąc zÂłoty. A chÂłop biedny i poczciwy mĂłwi, Panie, biedny jestem, nie mam, zostawimy jÂą tak jak jest, i najwyÂżej zdechnie. Weterynarz na to: to ja jÂą zszyjĂŞ za darmo. I to zrobiÂł.

2. Chyba najlepszym sposobem na ochronê przed systemem, jest poznanie go dok³adne. Wówczas mo¿emy znaleŸÌ s³abe punkty. Kiedyœ, gdy pracowa³em jako handlowiec, wbijano nam na kursach bibliê typu "Wywieranie wp³ywu na ludzi" Roberta Cialdiniego. Czyli zestaw socjotechnik w kontaktach z ludŸmi. Ja to dobrze pozna³em, i teraz po latach wykorzystujê do obrony przed niechcianymi wciskaczami wszystkiego.

SwojÂą drogÂą polecam forumowiczom tĂŞ pozycjĂŞ: "Wywieranie wpÂływu na ludzi" Robert Cialdini.
Autor jest socjologiem rynku i dok³adnie opisuje sposoby (nie zawsze etyczne) skutecznej sprzeda¿y. Jako przyk³ad podam regu³ê wzajemnoœci: najpierw dostajesz drobny gift od sprzedawcy, a potem czujesz potrzebê odwzajemnienia uczucia, i trudno jest Ci odmówiÌ zakupu, a bo to nie wypada, a bo siê obrazi, itd. Regu³ê tê stosowali krysznowcy, rozdawali na ulicy kwiaty przechodniom, tak po prostu, za nic, a 100 metrów dalej zbierali do skarbonek datki na swoje stowarzyszenie. Ludziom trudno by³o odmawiaÌ, wszak oni s¹ tacy dobrzy, rozdaj¹ ludziom kwiaty.

Polecam wszystkim tĂŞ pozycjĂŞ, aby mogli skutecznie broniĂŚ siĂŞ przed sprzedawcami, oraz skutecznie negocjowaĂŚ warunki sprzedaÂży. Pomaga bardzo mocno, zwÂłaszcza w rynku usÂług i finansĂłw.



Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemoÂżliwych, sÂą tylko rzeczy, ktĂłrych na razie nie potrafimy zrobiĂŚ\"
\"Im wiĂŞcej wiem, tym bardziej wiem, Âże mniej wiem\"
east
Gość
« Odpowiedz #97 : Czerwiec 11, 2011, 21:32:50 »

witaj barneyos UÂśmiech
Cytuj
SÂąsiadowi na pÂłocie powiesiÂła siĂŞ krowa (chyba czytaÂła nasze forum) - caÂły brzuch rozpruty - kilka godzin szycia.

buahaha Chichot .. to byÂło dobre. Moja gÂłupawka przy Tobie "mistrzu" wysiada MrugniĂŞcie ( mam nadziejĂŞ ,Âże choĂŚ Ty siĂŞ na Âżartach znasz ).
W moich trzewiach coÂś niezdowo burczy na sÂłowo DEIR ...
MoÂże jestem uprzedzony . .wybaczcie zwolennicy.

pozdro

ps. a strategie "wroga" z ciekawoÂści i dla wÂłasnej ochrony wypada znaĂŚ ,dziĂŞki.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 11, 2011, 21:34:28 wysłane przez east » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #98 : Czerwiec 11, 2011, 21:52:48 »

eaÂście proszĂŞ , tylko nie zbliÂżaj siĂŞ do pÂłota!
Bo jak nie przyjdzie ten dobry weterynarz !!!! to strach myÂśleĂŚ!!! Chichot PÂłacz


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 11, 2011, 21:53:10 wysłane przez Kiara » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #99 : Czerwiec 11, 2011, 22:11:33 »

East, g³upawka g³upawk¹, ale jeœli krowa faktycznie czyta³a nasze forum, to ponosisz solidarn¹ odpowiedzialnoœÌ
za jej powieszenie siĂŞ na pÂłocie sÂąsiada Barneyosa.

I nie waÂżne, Âże PRAWDZIWY weterynarz zszywaÂł jej brzuch przez parĂŞ godzin, nawet po stanowczej odmowie rolnika
zapÂłacenia 1000 zÂł za ratowanie krowiego Âżycia, waÂżne dlaczego krowa siĂŞ powiesiÂła. 

ÂŚwiadczy to o szkodliwoÂści naszego forum, a pojawiajÂące siĂŞ u niektĂłrych gÂłupawki, tudzieÂż stan permanentnej
mi³osnej euforii albo k³ótliwoœci, s¹ wystarczaj¹cymi symptomami rozprzestrzeniaj¹cej siê zarazy.
No i co, jeÂśli cudem ocalona krowa znĂłw siĂŞ powiesi?  CoÂś
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.07 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni ostwalia x22-team opatowek granitowa3