Mówiąc, że nie da się rozmawiać ze zwolennikami pch w merytoryczny sposób miałem również na uwadze takie posty jak Twój Sobek tj. #43...
Przypuszczam, ze chodziło Ci o mój post nr34(tak dla jasności). Czy to ze przeczytalem i biblie i ksiege enkiego, oceniasz mnie jako zwolennika?? Zwolennika kogo? Czego?
Jestem jedynie zwolennikiem rozwijania ludzkiej świadomości, może kiedyś "otrzesz się" o ten temat, wtedy merytorycznie sobie na o nim porozmawiamy!!!
Tak poza tym zarzucasz "brak merytoryki" w poście, w którym nie bierzesz udziału.
Zero konkretów tylko mydlenie oczu gadaniem jacy to jesteśmy nieświadomi, a zwolennicy uduchowieni i wspaniałomyślnie "odpuszczają"...
Otóż odpuszczają bo nie mają nic konkretnego do powiedzenia, nie staje im pola do merytorycznej wymiany zdań.
To co dla Ciebie jest "mydleniem oczu", dla innych może być konstruktywną rozmowa. Musisz nauczyć się szanować czyjeś zdanie, nawet jeżeli nie zgadzasz się z nim. Odpuscilem Ci riposte riposty, bo szanuje Twoja nieugietosc w przekonaniach i to co mialbym do powiedzenia, nie zmieniło by Twojego status quo
Z pozdrowieniami ze zlotu garbusow,
Sobek