Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 19, 2024, 13:45:51


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 [5] 6 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Język Polski - lingwistyka - sanskryt  (Przeczytany 82307 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
zochna
Gość
« Odpowiedz #100 : Listopad 01, 2010, 03:36:49 »

Ja mam książkę pt. KROM. Z jej treści wynika, że jest to centralne słońce całego wszechświata.
Na temat wydania tej pozycji nie mogę teraz nic bliższego powiedzieć, bo nie mam jej w bloku, gdyż została na działce.
                               
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #101 : Listopad 01, 2010, 10:44:45 »

Ja mam książkę pt. KROM. Z jej treści wynika, że jest to centralne słońce całego wszechświata.
Na temat wydania tej pozycji nie mogę teraz nic bliższego powiedzieć, bo nie mam jej w bloku, gdyż została na działce.
                              

Zochna , tak oni tak pisza , tylko ile to ma wspolnego z prawda? Zobacz Samuel  naopowiadal mnustwo rzeczy , ktore nijak nie odpowiadaja prawdzie.

W systemie wartosci tych energii dopuszczalne jest klamstwo i one go uzywaja.
A my swoja madroscia , wrazliwoscia , oraz intuicja mamy je odnajdywac i nie wchodzic w przestrzen o takich wibracjach. Z prostego powodu , bo blokuje nasz rozwoj.
Nazewnictwo mozna uzywac to samo dla roznych rzeczy , zatem czym jest ten ich caly wszechswiat? Czy tym samym co nasz?
Ich wszechswiat i iich  centralne slonce. To znaczy ile maja tych slonc w tym  swoim wszechswiecie i gdzie on jest?

Ale jezeli komus po drodze z KROM i dobrze sie czuje z tymi wibracjami , to niech idzie.

Ja osobiscie nie mam nic przeciwko temu , mam tylko zwrocic uwage na owe nieprawdy.
I to cala moja rola.


Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 01, 2010, 10:48:20 wysłane przez Kiara » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #102 : Listopad 01, 2010, 12:40:22 »

Pozostawmy może ten wątek do rozważań nad naszy językiem w kontekście sanskrytu itp. korelacji.
Stąd moje umiejscowienie dysputy o JHWH w odpowiednim, istniejącym już wątku, stąd też moja propozycja skupienia tej kwestii (KROM'a) w tym wątku:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4377.0
« Ostatnia zmiana: Listopad 01, 2010, 12:45:21 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #103 : Listopad 14, 2010, 21:53:04 »

Rdzeń MOR zapisany w hebrajskim jako rvm i wymawiany jako "hemir" oznacza m.in. Mirrę. Z drugiej strony MOR łączy się ze słowem AMOR, co po łacinie CUPIDO a to jest nasz KUPAłA.
Czy tak wyprowadzony etymologiczny związek Kupały z Mirrą można jeszcze inaczej wyprowadzić.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #104 : Listopad 14, 2010, 23:23:54 »

Witaj Acentaur

No cóż , związek wydaje się oczywisty Uśmiech Kupała to Amor z lukiem i strzałami , inaczej Mirra ..a centaur się interesuje takim zależnościami gdyż sam szyje nieźle


pozdrawiam żartobliwie
East
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #105 : Listopad 14, 2010, 23:24:14 »

Rdzeń MOR zapisany w hebrajskim jako rvm i wymawiany jako "hemir" oznacza m.in. Mirrę. Z drugiej strony MOR łączy się ze słowem AMOR, co po łacinie CUPIDO a to jest nasz KUPAłA.
Czy tak wyprowadzony etymologiczny związek Kupały z Mirrą można jeszcze inaczej wyprowadzić.
Dobrze kombinujesz, ponieważ Kupała zwiazny jest z Marzanną, boginią śmierci. Mirra to roślina umarłych. W tym kontekscie Kupało musiałby być koziorożcem, poł rybą, władcą krainy śmierci wespoł z Marzanną, co potwiedza się. Wracamy do mitu Jacka czy raczej strzelca?A co powiesz jeżeli nazwę go Hupało?
« Ostatnia zmiana: Listopad 14, 2010, 23:25:31 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #106 : Listopad 15, 2010, 01:17:12 »

Dla mnie MOR ... K to inaczej i bardzo prosto smierc duszy , podporzadkowanie sie jej tym , ktorzy istnieja pod tym slowem kodem.

A wladca tej przestrzeni jest jak zwykle ta sama postac , kryjaca sie pod wieloscia imion , uzywajaca tych samych metod.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #107 : Listopad 15, 2010, 21:10:46 »

Witaj east,
co wam po głowie chodzi east, chyba musze mieć na was oko.  Duży uśmiech
pozdrawiam

===========================

Witaj nagumulululi,
Cytuj
Dobrze kombinujesz, ponieważ Kupała zwiazny jest z Marzanną, boginią śmierci. Mirra to roślina umarłych. W tym kontekscie Kupało musiałby być koziorożcem, poł rybą, władcą krainy śmierci wespoł z Marzanną, co potwiedza się. Wracamy do mitu Jacka czy raczej strzelca?A co powiesz jeżeli nazwę go Hupało?
Wszystko to jest związane Białą Boginia, ziemią matką. To jej aspekty. Ale chyba Kupało nie. Raczej
mi wygląda na pośrednika między krainami, tego który moze poruszać się swobodnie pomiędzy
niebem a ziemią czy krainą umarłych. Tak jak Jack, zielony człowiek, czy istoty półzwierzęce to wszystko pośrednicy. Związek Jacka ze strzelcem więc też jest tego samego rodzaju.
Z tym Hupało zabiłeś mi ćwieka. Szukałem w słownikach etymologicznych, ale mimo to nic nie widzę.
pożdrawiam

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Listopad 15, 2010, 21:52:47 wysłane przez Dariusz » Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #108 : Listopad 17, 2010, 21:06:11 »

Witaj nagumulululi,
Wszystko to jest związane Białą Boginia, ziemią matką. To jej aspekty. Ale chyba Kupało nie. Raczej
Scaliłem posty
Darek

Powiem nieco przewrotnie. Tajemnica białej bogini i pytanie czy to bogini uniwersalna? Czy afrykańczycy znają biała boginie? Przecież u nich nie ma "sniegu"? Uśmiech To czarne które staje się białe, w przyrodzie czesto była czarno-białe.

Tajemnice pośredników i zwierząt zaprzataly starozytnych, którzy w nich widzieli swoich bogów, jako dawców praprzyczyny, a nie w niebiosach i na wysokosciacg. Znajomość tych prawideł i relacji między nimi pozwala na wyjasnienie wielu tajemnic historii , wojen, wygranych i przegranych.
« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2010, 21:06:49 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #109 : Listopad 17, 2010, 22:07:09 »

Witaj nagumulululi,
Cytuj
Powiem nieco przewrotnie. Tajemnica białej bogini i pytanie czy to bogini uniwersalna? Czy afrykańczycy znają biała boginie? Przecież u nich nie ma "sniegu"?
to bogini z wieloma przymiotnikami , ale uniwersalna. Cykl zycia i smierci jest jednakowy na tej planecie.
Cytuj
To czarne które staje się białe, w przyrodzie czesto była czarno-białe.
mam nadzieje , ze o tym wiecej napiszesz.  Uśmiech
pozdrawiam
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #110 : Listopad 17, 2010, 22:41:11 »

to bogini z wieloma przymiotnikami , ale uniwersalna. Cykl zycia i smierci jest jednakowy na tej planecie.

Biała śmierć istnieje tylko na połnocy, na południu jest czarna, śmierć u celtów była biała, a teraz jaki ma kolor? Matka ziemia jak nazwa sugeruje powinna być raczej czarna, bo człowiek pochodzi od czarnego nie od białego, zatem skąd matka ziemia o białych kolorach? Biały kolor nie absorbuje światła. Jak wiadomo biały kolor pełni pochodzi z nieba. B jak brzoza, A jak jodła para doskonała, ABBA lub BABA i dlaczego jest drugą literą alfabetu 2?
« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2010, 22:41:58 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #111 : Listopad 17, 2010, 22:59:57 »

Biala i czarna Bogini sa jednym i tym samym. Nie ma to zadnego zwiazku n ze sniegiem ni z ziemia. Ma wylacznie ze swiatlem - jasnoscia oraz zmniejszaniem sie go ciemnoscia.
Kwadry jej mocy  ( oddzialywania na materie przez oddzialywanie na wode) pokazuje ksiezyc  ale to inna sprawa.

Zawsze wzorzec jest doskonaly - czyli jasny - bialy.

Eksperymet odchodzenia od wzorca doskonalosci to kolejne fazy ciemnosci , az do barwy uznanej przez nas za czernom.

Jednak powrot musi byc ( bo jest) do czegos, czyli do niezmienialnego wzorca idealu - bieli.

Gdyby pierwotnosc byla czarna nie wiedzieli bysmy do czego wracac , zgubila by sie droga powrotna.

Niby do czego wracac? Do czerni z czerni? To nie ma sensu. Zawsze jest jakis  doskonaly wzorzec - matryca w stosunku do ktorego tworzy sie kolejne  kopie w dochodzeniu do doskonalosci.

Tak tez jest z Biala Boginiom , ona caly czas jest Biala nic sie nie zmienia , to brak swiatla zakrywa ogladajacym widzenie jej w jej naturalnej barwie ( zwykle zludzenie optyczne).

Gdy w pokoju zgasimy swiatlo wszystko wydaje sie czarne , gdy je zapalamy wolno zwiekszajac jego moc , kolory nie wracaja. One sa caly czas takie same , to nasz mozg moze je ogladac inaczej w zaleznosci od natezenia jasnosci swiatla.

Co wiec zobaczymy i w jakich barwach jak przejdziemy w wyzsza czestotliwosc gdzie bedzie duzo wieksza swiatlosc niz tu i teraz?

Czy biala Bogini bedzie Biala? Czy bedziemy mogli zobaczyc ja w jeszcze innej barwie?

Domyslcie sie prosze , ja juz wiem.

Tak wiec czarny jest zawsze bialym , postrzeganie zmienia sie wylacznie w nas z powodu ograniczonego oswietlenia.


Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2010, 22:29:29 wysłane przez Kiara » Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #112 : Listopad 18, 2010, 19:31:31 »

Biala i czarna Bogini sa jednym i tym samym. Nie ma to zadnego zwiazku n ze sniegiem ni z ziemia. Ma wylacznie ze swiatlem - jasnoscia oraz zmniejszaniem sie go ciemnoscia.
Kwadry jej mocy  ( oddzialywania na materie przez oddzialywanie na wode) pokazuje ksiezyc  ale to inna sprawa.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Wybacz Kiaro ale nie skorzystam z twoich nauk. Nie obraź się ale to co mówisz przypomina rozumowanie dziecka lub mądrości rodem z amerykańskiej literatury tematu, to tak jak twoje wywody o tym że plus jest dobry bo jest dodatni, a minus zły bo jest ujemny, wysokie jest dobre bo wyższe a niskie złe bo niższe.

Z mojego punktu widzenia nie rozwijasz się duchowo w najmniejszym stopniu, ponieważ jesteś zamknięta na słuchanie kogokolwiek innego  poza samą sobą. W jakim celu wypowiadasz się na każdy temat w charakterze "ja wiem, mówiłam, wiem lepiej, wszystko inne jest be"? Szukasz jakiegoś uznania na forum? Masz zaburzone poczucie własnej wartosci?

Celowo wymieniam tu kolory biały i czarny. Ale ty nie słyszałaś o związku Jin i Jang, nie zauwazasz że w środku światłości jest ciemność i zapewne nie bardzo ci to na rękę. Jesteś opętana męśką zasadą dominacji, choć wydaje ci się że jest wręcz odwrotnie. Zrozumienie tego u ciebie to jeszcze długa droga. Dla ciebie istnieje tylko światło, a przecież słowo nie pochodzi od światła, mamy również uszy którymi możemy słyszeć w nocy. Może jednak powinnas napisac biblie zaczynająca sie, na poczatku było swiatło a nie słowo?


O jednym mogę cię zapewnić że wszystko pochodzi z ciemności, ponieważ ciemność wszystko splata i utrzymuje w posadach. Jak nie wierzysz spytaj Easta, opowie ci o analogii w świecie fizyki, ciemnej materii bez której struktura galaktyk i wrzechswiata nie mogłaby istnieć. Co ty na to? Wiesz, pewnie wszystko lepiej i jak zwykle trześniesz drzwiami i pojdziesz do srwoich zabawek ...
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2010, 19:34:31 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #113 : Listopad 18, 2010, 20:31:05 »

Jeśli podejmiecie temat dalej to proponuję już ... np. w tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5713.0
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #114 : Listopad 18, 2010, 20:44:19 »

Nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywac , ot i wszystko.

Tak naprawde wszystko zalezy od ktorej strony rozpoczyna sie oglad i analize , co nie zmienia faktu iz istnieje punkt "0" ,ktory rozgranicza kierunki poznawania.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2010, 20:48:46 wysłane przez Kiara » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #115 : Listopad 18, 2010, 22:19:19 »

Tak wiec czarny jest zawsze bialym , postrzeganie zmienia sie wylacznie w nas z powodu ograniczonego oswietlenia.
a jak Kaczyński powiedział, że nikt go nie przekona, że czarne jest czarnym to wiele osób z niego kpiło...
Zapisane
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #116 : Listopad 18, 2010, 23:15:36 »

"W nocy wszystkie koty są czarne". Ale kociaki już niekoniecznie: niektóre są blondynkami  Duży uśmiech
Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #117 : Listopad 20, 2010, 23:16:18 »

Witaj nagumulululi,
Cytuj
Biała śmierć istnieje tylko na połnocy, na południu jest czarna, śmierć u celtów była biała, a teraz jaki ma kolor? Matka ziemia jak nazwa sugeruje powinna być raczej czarna, bo człowiek pochodzi od czarnego nie od białego, zatem skąd matka ziemia o białych kolorach? Biały kolor nie absorbuje światła. Jak wiadomo biały kolor pełni pochodzi z nieba. B jak brzoza, A jak jodła para doskonała, ABBA lub BABA i dlaczego jest drugą literą alfabetu 2?
Biała Matka ziemia dotyczy północy przykrytej śniegami i lodem. Tam gdzie rodzili się bogowie ludów europy. Ale przecież inne ludy w różnych częścich świata miały swoich bogów. I kiedy rzymianie podbijali europę , to ich bóg ( nowy bóg ) wyparł najwyzszego boga celtow, germanow, slowian.
W alfabecie celtyckim odpowiadała dotychczasowemu Brzoza, zaś temu nowemu- Jodła. Stąd nowy porządek i brzoza jest na drugim miejscu.
Tylko dlaczego najstarsze hieroglify przedstawiają literę A jako glowę byka? Czy też trzymąjac się oghamu, mamy dla obu dwa różne znaki, ale co one oznaczają?
pozdrawiam
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #118 : Listopad 21, 2010, 13:24:41 »

Witaj nagumulululi,
Tylko dlaczego najstarsze hieroglify przedstawiają literę A jako glowę byka? Czy też trzymąjac się oghamu, mamy dla obu dwa różne znaki, ale co one oznaczają?
pozdrawiam
Odnośnie A to wszystko zależy od poziomu na którym pracujesz z tą literą. Jeżeli za prawdopobne uznasz dość odległe skojarzenia to moim zdaniem na uwage zasługuje kojarzenie A ze zbitkiem literowym tworzacym swastykę według kabalisty, niejakiego  Rabbi Eliezera. Twierdził on że swatyka to Aleph i Resh, co według mnie wiedze do ciekawszej tajemnicy samego Resha. Tak się skłaniam ku tej ścieżce ponieważ dawno temu oglądałem film, Fanatyk w którym obsesja młodego zyda faszysty, była litera Aleph porównywana przez niego do swastyki, choć to żaden argument. Film ciekawy z róznych względów choć niemiły estetycznie i niepokojacy moralnie. To cenne na tyle że poszukujemy przeciez tego który ujeżdzą byka. Drugie skojarzenie do fenicka wersja Alephu przypominająca literę K, która w wojnie centum-satem pełnie dość interesujacą rolę.
Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #119 : Listopad 21, 2010, 19:20:01 »

Witaj nagumulululi,
Cytuj
Odnośnie A to wszystko zależy od poziomu na którym pracujesz z tą literą. Jeżeli za prawdopobne uznasz dość odległe skojarzenia to moim zdaniem na uwage zasługuje kojarzenie A ze zbitkiem literowym tworzacym swastykę według kabalisty, niejakiego  Rabbi Eliezera. Twierdził on że swatyka to Aleph i Resh, co według mnie wiedze do ciekawszej tajemnicy samego Resha. Tak się skłaniam ku tej ścieżce ponieważ dawno temu oglądałem film, Fanatyk w którym obsesja młodego zyda faszysty, była litera Aleph porównywana przez niego do swastyki, choć to żaden argument. Film ciekawy z róznych względów choć niemiły estetycznie i niepokojacy moralnie. To cenne na tyle że poszukujemy przeciez tego który ujeżdzą byka. Drugie skojarzenie do fenicka wersja Alephu przypominająca literę K, która w wojnie centum-satem pełnie dość interesujacą rolę.
Ale ta swastyka przypomina ledwo znak Aleph i to ten w wersji znacznie pozniejszej. Aleph i Resch sa rzeczywiscie powiazane ze soba. W koncu razem tworzyly swiat.
resch zapisane jak wyr 200-10-300 a wymawiane jako "rosch" symbolizuje racjonalną logikę normalnego człowieka. Jest to siła kreacji , która w naszym wyimaginowanym świecie "równa" jest naszemu stwórcy. Czyli resch jest "bogiem swiatła", odpowiadał mu w egipcie bog Ra. Dźwiek r otwiera
kreację materii. Dlatego ze słowem bereschit ( na poczatku..) zaczęlo się tworzenie, gdzie za elochim
Beth =2 podążal resch, czyli logika czyli 200. A te beth i resch, czyli 2-200 oznacza rb czyli syn, cos zewnętrznego, czystość.

Resch odpowiada za duchowa aktywnosc, jest pierwsza przyczyna i zrodlem ruchu.
Wiaze sie tez z ostanim znakiem alfabetu hebrajskiego Taw. Znak ten sklada sie sie z Resch oraz odwroconego znaku waw.
Mówi siż, że kiedy przejdzie się przez ucho igielne=znak Koph to objawi się w pełni resch.
pozdrawiam
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #120 : Listopad 22, 2010, 21:21:35 »

Witaj nagumulululi,
Cytuj
Odnośnie A to wszystko zależy od poziomu na którym pracujesz z tą literą. Jeżeli za prawdopobne uznasz dość odległe skojarzenia to moim zdaniem na uwage zasługuje kojarzenie A ze zbitkiem literowym tworzacym swastykę według kabalisty, niejakiego  Rabbi Eliezera. Twierdził on że swatyka to Aleph i Resh, co według mnie wiedze do ciekawszej tajemnicy samego Resha. Tak się skłaniam ku tej ścieżce ponieważ dawno temu oglądałem film, Fanatyk w którym obsesja młodego zyda faszysty, była litera Aleph porównywana przez niego do swastyki, choć to żaden argument. Film ciekawy z róznych względów choć niemiły estetycznie i niepokojacy moralnie. To cenne na tyle że poszukujemy przeciez tego który ujeżdzą byka. Drugie skojarzenie do fenicka wersja Alephu przypominająca literę K, która w wojnie centum-satem pełnie dość interesujacą rolę.
Ale ta swastyka przypomina ledwo znak Aleph i to ten w wersji znacznie pozniejszej. Aleph i Resch sa rzeczywiscie powiazane ze soba. W koncu razem tworzyly swiat.
resch zapisane jak wyr 200-10-300 a wymawiane jako "rosch" symbolizuje racjonalną logikę normalnego człowieka. Jest to siła kreacji , która w naszym wyimaginowanym świecie "równa" jest naszemu stwórcy. Czyli resch jest "bogiem swiatła", odpowiadał mu w egipcie bog Ra. Dźwiek r otwiera
kreację materii. Dlatego ze słowem bereschit ( na poczatku..) zaczęlo się tworzenie, gdzie za elochim
Beth =2 podążal resch, czyli logika czyli 200. A te beth i resch, czyli 2-200 oznacza rb czyli syn, cos zewnętrznego, czystość.

Resch odpowiada za duchowa aktywnosc, jest pierwsza przyczyna i zrodlem ruchu.
Wiaze sie tez z ostanim znakiem alfabetu hebrajskiego Taw. Znak ten sklada sie sie z Resch oraz odwroconego znaku waw.
Mówi siż, że kiedy przejdzie się przez ucho igielne=znak Koph to objawi się w pełni resch.
pozdrawiam
Słusznie prawisz. W alfabecie runicznym R oznacza pojazd czerokołowy, rydwan czyli pojazd słońca -twoje źrodło ruchu. W ogamie to czarny bez, elder w sumie ciekawe dlaczego. Związek z Taw jakby bykiem również wydaje się interesujacy. W tym kontekscie czasami zastanawiam sie nad tym że niektórzy ludzie nie potrafią wypowiedzieć tej litery, amerykanie raczej nie wymawają R tak jak w innych częściach swiata, co oznacza że duch tej litery w ich wykonaniu wygląda inaczej. W skrócie to przecież obraz głowy człoweika którą fenicjanie przeyjęli jako brzmienie R, od egipskiego hiroglifu.
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2010, 21:23:26 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #121 : Listopad 22, 2010, 22:57:09 »

Witaj nagumulululi,
Cytuj
Słusznie prawisz. W alfabecie runicznym R oznacza pojazd czerokołowy, rydwan czyli pojazd słońca -twoje źrodło ruchu. W ogamie to czarny bez, elder w sumie ciekawe dlaczego.
moglem sie domyslac, ze to o slonce chodzi. R w oghamie, Czarny bez, oznacza "podwojne slonce",
te na niebie i te w "sercu". Ale to wszystko prowadzi do swargi, swastyki.
pozdrawiam
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #122 : Listopad 26, 2010, 20:55:09 »

Witaj nagumulululi,
Cytuj
Słusznie prawisz. W alfabecie runicznym R oznacza pojazd czerokołowy, rydwan czyli pojazd słońca -twoje źrodło ruchu. W ogamie to czarny bez, elder w sumie ciekawe dlaczego.
moglem sie domyslac, ze to o slonce chodzi. R w oghamie, Czarny bez, oznacza "podwojne slonce",
te na niebie i te w "sercu". Ale to wszystko prowadzi do swargi, swastyki.
pozdrawiam
Witaj,

Ciekaw jestem źrodła określenia bzu jako podwójnego słońca. Nie zaprzeczam że jest to w moim kontekscie alchemicznego czarnego słońca w parze ze złotem. Bez w istocie jest w ogamie miesiacej przesilenia zimowego, czyli dwugłowego bóstwa przejscia z nowego do starego. Podwójne slońce runiczne w znaku Sowelo to w istocie swatyka choć nie pojmuje ze nikt tego nie określa mężem 44, za wyjatkiem Mickiewicza, Uśmiech. Z drugiej strony w ten proces wpisuje sie doskonale faza nigredo w achlemi czyli faz totalnej depresji i zejscia w krainę śmierci, w ciemność która jest prawdziwym źrodłem mądrości wbrew oczywiscie publikowanym tu amerykanizom, Uśmiech. Tak sobie przypominam historie wielu hinduskich guru, którzy lata spędzili na totalnej depresji nim ujrzeli cokolwiek w ciemności. W tym, zjawisku światło powstaje na skutek integracji z ciemnością.

Edit:
Przy okazji ciekawe dlaczego akurat wedle wielu chrzescijańskich legend chrystus właśnie umierał na krzyzu z czarnego bzu. Możliwe że powstały one w trakcie alchemicznych konotacji w sredniowieczu. Ale dlaczego Judasz również powiesił sie na takim drzewie?
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2010, 11:46:56 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #123 : Listopad 26, 2010, 23:29:53 »

Co się tyczy czarnego bzu, to pełno go rośnie w otoczeniu mojej działki. Nijak nie kojarzy mi się z podwójnym słońcem. Chętnie wpieprzają go "zimowe" ptaki i w fazie mistycznej przemiany z jagód w ptasie guamo mam możliwość zaobserwowania fascynujących zmian w kolorze karoserii parkującego pod działką autka. Dostaję przy tym tajemniczych wibracji i zmian w stanie emocjonalnym. Zastanawiam się wtedy, czy to już etap "Przejścia", czy tylko imperatyw nakazujący mi odwiedziny na pobliskiej myjni. A wiadomo, że myjnię odczytuję jako etap oczyszczenia!

Coś się zatem dzieje!
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #124 : Listopad 26, 2010, 23:47:51 »

Krzysiu Uśmiech
po zjedzeniu owoców czarnego bzu gwarantuję Ci prawdziwe oczyszczenie Duży uśmiech
To wspaniały lek na przeziębienie, dotyczy to kwiatostanu jak i owoców.



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 [5] 6 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.071 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wartune eye bestgame watahafarkas shaggydogss