Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 19, 2024, 23:34:16


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Słowiańskie festyny  (Przeczytany 2512 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« : Wrzesień 15, 2010, 11:06:14 »

Na własnej skórze sprawdź jak żyli prasłowianie.

Jedź na festyn!
2010-09-13 19:23:23

Biskupin, Wolin, Nowa Słupia - tam i w mniej znanych miejscach możesz dziś poczuć smak dawnego jadła, sprawdzić, czy krzemienny nóż tnie skórę i jak nasi przodkowie otrzymywali żelazo. Dowiesz się, jak żyli, w czym mieszkali i jakich narzędzi używali. I wszystkiego możesz dotknąć.

Historia jest mistrzynią życia. W „prehistorycznych” czasach mojej szkolnej nauki słowa te dumnie zdobiły ściany pracowni historycznej, a moja pierwsza nauczycielka historii chciała i potrafiła tchnąć w nie ducha. Dodać chyba warto, że oprócz dobrych chęci i zapału we wtajemniczanie dzieci  w minione wieki, miała do tego zadania warunki – w tamtych latach historii w zakresie podstawowym uczono na dwóch lekcjach tygodniowo, przez cały okres nauki do matury. Dziś nie dość, że w szkole podstawowej dzieci  mają faktycznie jedną godzinę tego przedmiotu, to jeszcze nauka obowiązkowa historii skończy się w I licealnej (wg reformy obowiązującej od września 2009 – dalej uczą się klasy humanistyczne, reszta może się uczyć na zajęciach fakultatywnych).

A przecież historia jest mistrzynią życia?

Kto pozna historię powszechną, ten rozumie, że wszystko ma swoją przyczynę i swój skutek. Że nie ma oderwanych wysp, niezależnych narodów, że w życiu celowość zamiarów jest krzyżowana przez przypadek równie często, co przez brak danych. I to zarówno w skali państw, jak i człowieka.

Kto nie zna historii swego narodu, czuje się zagubiony w świecie i brak mu poczucia wartości. Widzi tylko blichtr czyjegoś podwórka i skromność swego. Bo wszystko poza swoim krajem zdaje mu się lepsze.

Kto nie zna historii ludzkości, nie docenia dobrobytu czasu, w jakim przyszło mu żyć. Człowiek przecież buduje swoje poczucie szczęścia poprzez porównanie z innymi.

...

Festyny, pikniki, festiwale

...

http://interia360.pl/artykul/jedz-na-festyn,36504
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 26, 2010, 16:30:02 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.061 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

shaggydogss wartune nazarinh loki watahafarkas