Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 29, 2024, 08:08:12


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 [3] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: WOLNA WOLA  (Przeczytany 26557 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
arteq
Gość
« Odpowiedz #50 : Listopad 10, 2011, 12:56:00 »

Jeśli nawet wymienieni przez Ciebie skorzystali z informacji zawartych w Wedach, to właśnie oni, nowym językiem, trafiają do szerokiej publiki, a nie Wedy i zamiast ich dezawuować należałoby choć uczciwie przyznać, że robią dobrą robotę. A nawet ich popierać, bo wszak kontynuują pracę rozpoczętą wieki temu.
Jestem przekonany, że można doskonale kontynuować czy też poszerzać czyjeś dzieło przy uczciwym poinformowaniu, że opieramy się na pracy innych. Według mnie to minimum uczciwości i szacunku dla pracy innych - mi osobiście nigdy to nie sprawiało trudności, a gdy przypadkowo przypisywano mi czyjeś zasługi/pracę od razy prostowałem. Jeżeli mamy szczere zamiary to taka informacja sama od nas wychodzi, jeżeli po cichu podpinamy się pod kogoś to owoce takiej pracy są cierpkie...
To taka poboczna uwaga.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #51 : Listopad 10, 2011, 13:54:39 »

Wiesz arteq, z tymi Wedami to jest trochę tak, jak z 10cioma Przykazaniami. Nawet niewierzący mogą wiele z tych Przykazań wypełniać, co nie oznacza, że są one "opatentowane" przez jedną religię. I nikt nie musi się tłumaczyć, że czerpie z nich wzór.

Inny przykład. Za "ojca" matematyki (nauki o liczbach) w Europie, który zrewolucjonizował sposoby liczenia (przejście z rzymskich na arabskie cyfry)  uważa się Lucia Paciole Fibbonaciego, ale mało sie mówi o tym, że on po prostu zerżną większość z tego co nauczał od Arabów. I to nie oznacza, że matematyka jest "opatentowana" przez Arabów. Przykładowo nikt Kościoła za to nie piętnuje, że korzysta z arabskiego wynalazku, ani nie każe sie mu z tego tłumaczyć.

Po prostu wiele dzieł jest dziedzictwem ludzkości, należy do wszystkich i nie ma tu podpinania się, ani konieczności tłumaczenia się.
Co więcej, uważam, że wszelka wiedza należy do ludzkości, bo nawet sami geniusze przyznawali, że nowe odkrycia przychodziły do nich niczym olśnienie, pojawiały się jakby znikąd. Oni tego nie wymyślali. Autorstwo tej wiedzy było przypisane do nazwiska tylko dlatego, że konkretny człowiek stał sie przekażnikiem wiedzy. I to wszystko. Oczywiście, że istnieje pokusa sławy i jej uległo wielu odkrywców. Ci najwięksi jednak rozumiejąc skąd pochodzi olśnienie (oświecenie?) pozostali skromni.

btw zapewne i Wedy opierały się na innych, jeszcze wcześniejszych źródłach wiedzy.

==============================================================

Fakt, płynąc z nurtem spokojnie lub mniej spokojnie, trafisz do oceanu.
Tam kończy się droga. Można uznać, że powiększyliśmy źródło, choć ono wciąż bije.
I co dalej?  Mrugnięcie

hmm ,
 "dalej" rozpuścimy się w Oceanie,
przyjmiemy słony jak kochanie
smak
i poznamy wielkie falowanie
wgłąb i wspak
Aż Słońce wymusi parowanie
i jak ptak
ulecisz w nieba otchłanie
wolna tak
się deszczem potoczyć po Ziemi
obficie
by w źródle na powrót zmienić
się w życie
Mrugnięcie

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Listopad 10, 2011, 19:16:00 wysłane przez Dariusz » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #52 : Listopad 10, 2011, 14:55:26 »

O żesz, eaście, piszesz zaje…fajnie.  Duży uśmiech Tylko gdzie tu wolna wola,
skoro źródło wymusza kierunek spływu, a słońce parowanie i drogę powrotną?
Nawet smak masz wkodowany w swoim przeżuwaniu świata.
To przez te przestrzenie zagęszczonej informacji, o których wspomina Astre.
A twoja wolność zamyka się jedynie w odczytaniu tej, czy innej „wiadomości mailowej”.

Jedno jest pewne, im gęściej, tym mniej swobodnego oddychania.
Może jednak próżnia jest niezbędna? Dla własnego upodmiotowienia się?  Mrugnięcie
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #53 : Listopad 10, 2011, 15:34:09 »

Wolna wola podjęta przed urodzeniem by doświadczyć procesów przemiany w ramach strumienia zdarzeń ?
Pozorna próżnia daje nam pewną możliwość manewru w ramach głównego nurtu. O ile przyjmiemy optykę, że stanowimy wielopoziomowo złożoną Istotę.
« Ostatnia zmiana: Listopad 10, 2011, 15:35:13 wysłane przez east » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #54 : Listopad 10, 2011, 19:19:36 »

Przykład ostatnich kilkunastu postów dobrze ukazuje jak trudno nam sięgnąć czy korzystać z tej rzeczywistej Wolnej Woli, póki co wykorzystujemy wolną wolę. Mrugnięcie Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Elzbieta
Gość
« Odpowiedz #55 : Luty 08, 2012, 17:14:08 »

Doklanie spodobala mi sie Dariusza wypowiedz, cytat:"poki co wykorzystujemy wolna wole".
Nasuwa sie nastepujace pytanie w takim razie jak sie ma Wolna Wola  w stosunku do Siedmiu Uniwersalnych Praw

Siedem Uniwersalnych Praw Wszechświata
Istnieje siedem Uniwersalnych Praw, na których opiera się cały wszechświat i jego doskonała harmonia. Dawni mistycy, ezoteryczne i tajemne nauczania datujące się 5,000 lat wstecz, nauczyciele Starożytnej Grecji i Egiptu, pisma Wedyjskie Starożytnych Indii – wszyscy oni posiadali jeden wspólny główny wątek – 7 Uniwersalnych Praw Wszechświata. Gdy zrozumiemy i zaczniemy stosować się do nich doświadczymy głębokiej przemiany we wszystkich obszarach naszego życia.

Pierwsze trzy prawa są niezmienne, wieczne. Oznacza to, że każde z nich jest Absolutem, którego nigdy nie można zmienić ani przekroczyć w jakikolwiek sposób. Zawsze istniały i zawsze będą istnieć. Pozostałe cztery są prawami zmiennymi. Można je „lepiej” lub „gorzej” stosować do tworzenia własnej rzeczywistości. Nie oznacz to, że można je ignorować lub przeciwstawiać się im, gdyż i tak nadal rządzą naszą egzystencją. Ostatecznym celem jest opanowanie każdego z siedmiu praw, a dopiero wtedy można wykraczać poza prawa zmienne.
Czym więcej będziesz eksperymentował i odnosił sukcesy w prostych manifestacjach, tym większe będzie twoje przekonanie, że to TY tworzysz własną rzeczywistość.

Literatura: „Uwolnij pewność siebie”, „Wywieranie wpływu na siebie”, „Umysł. Jak z niego wreszcie korzystać”,  „Inżynieria Umysłu. Darować marzenia”

http://wibracje.wordpress.com/2009/03/23/tworcza-wizualizacja/

Ja rowniez dochodze do przekonania, ze dalismy sie zmanipulowac.Skoro sa ustalone Prawa Wszechswiata to jak sie ma Wolna Wola do tego?
Prawa niezmienne
1. Prawo Mentalizmu (umysłowości): Wszystko   jest umysłem; Wszechświat jest Mentalny; Wszechświat składa się z myśli.
Wszystko, co widzimy i doświadczamy w fizycznym świecie ma swój początek w niewidzialnym świecie umysłu. Mówi nam ono, że istnieje pojedyncza Uniwersalna Świadomość – Uniwersalny Umysł – z którego powstają wszystkie rzeczy. Cała energia i materia na wszystkich swoich poziomach jest stwarzana i podlega temu Wszechobecnemu Uniwersalnemu Umysłowi. Nasze umysły są jego częścią. Nasza rzeczywistość jest manifestacją naszych umysłów. Oto prawdziwa Potęga Umysłu.
2. Prawo Powiązania: Jak na górze, tak i na dole; Jak na dole, tak i na górze
To prawo mówi nam, że istnieje harmonia i połączenie pomiędzy światem materialnym, umysłowym i duchowym. Nie istnieje rozdzielenie, gdyż wszystko we wszechświecie włączając nas pochodzi z Jednego Źródła..Ten sam wzór jest wyrażany na wszystkich poziomach istnienia, od najmniejszej cząsteczki po największe gwiazdy i odwrotnie. Wszystko jest Jednością. W starożytnej greckiej świątyni Apolla w Delfach istniała inskrypcja odnosząca się do tego wielkiego Prawa: „Poznaj samego siebie a poznasz wszystkie tajemnice bogów Wszechświata.”.
3.Prawo Wibracji: Nic nie spoczywa; Wszystko się porusza; Wszystko jest w ruchu; Wszystko wibruje.
Trzecie i ostatnie niezmienne Uniwersalne Prawo mówi nam, że cały Wszechświat jest niczym innym jak wibracją. Nauka potwierdziła, że wszystko we wszechświecie włączając nas jest tylko czystą energią wibrującą z różną częstotliwością. Zasada, że „podobna energia przyciąga podobną” na której opiera się Prawo Przyciągania, ma swoją podstawę właśnie w tym prawie wibracji. Wszystko, czego doświadczamy naszymi pięcioma zmysłami jest przekazywane poprzez wibracje.
Tak samo jest ze sferą umysłu. Nasze myśli są wibracją. Wszystkie nasze emocje są wibracją, z których bezwarunkowa miłość jest najwyższa a nienawiść najniższa, najbardziej przyziemna. Cała Potęga Myśli opiera się na kontrolowaniu tych wibracji.

http://wibracje.wordpress.com/2009/04/08/siedem-uniwersalnych-praw-wszechswiata/

Siedem Uniwersalnych Praw Wszechświata cz.2
Prawa zmienne, przejściowe
4.Prawo biegunowości (dwoistości): „Wszystko jest dwoiste (podwójne); wszystko ma swoje bieguny; wszystko ma swoje pary przeciwieństw; to i przeciwne do niego są tym samym (podobne i niepodobne są tym samym); przeciwieństwa mają identyczną naturę (są identyczne w swojej naturze), różnica leży w natężeniu; skrajności się spotykają; wszystkie prawdy są jedynie półprawdami; wszystkie paradoksy da się pogodzić
To Prawo mówi, że istnieją dwie strony wszystkiego. Rzeczy, które wydają się sobie przeciwne są w rzeczywistości dwoma skrajnościami tej samej rzeczy. Na przykład ciepło i zimno na pierwszy rzut oka wydają się sobie przeciwne ale prawdą jest, że są różniącymi się stopniem przejawem tej samej rzeczy. To samo odnosi się do miłości i nienawiści, wojny i pokoju, zła i dobra, światła i ciemności, energii i materii. Można przejść od nienawiści do miłości, od strachu do odwagi poprzez świadome podniesienie własnych wibracji. Starożytne Hermetyczne Nauki nazywają to Sztuką Polaryzacji.
Neutralizacja Prawa Polaryzacji. Zasada dwoistości może wydawać się prawdziwa w naszym fizycznym i mentalnym świecie. Jednak na płaszczyźnie duchowej wszystko jest jednością. „Bóg jest ponad przeciwnościami” – jak napisano w starożytnej epopei „ Bhagawadgita”. Umieszczając za każdą myślą, stwierdzeniem, działaniem wszechmocnego Ducha, którego jesteśmy częścią, skupiając się zawsze na tym co jest „dobre” mimo że coś idzie nam „źle”, z czasem zneutralizujemy Prawo Polaryzacji do tego stopnia, że przestanie ono oddziaływać w naszym życiu.
5.Prawo rytmu: „Wszystko wpływa i wypływa; Wszystko płynie, na zewnątrz i do środka; wszystko ma swoje pływy (fale); wszystko wznosi się i opada (wszystkie rzeczy wznoszą się i upadają); ruch wahadła manifestuje (przejawia) się we wszystkim; odchylenie w lewo jest równe odchyleniu w prawo (miara wychylenia w prawo jest miarą wychylenia w lewo); rytm dąży do wyrównania (rytm się kompensuje)
To Prawo mówi, że we wszystkim następują zwroty. Tą zasadę można zaobserwować w działaniu na przykładzie fal oceanu, przypływów i odpływów mórz, powstawanie i upadku wielkich imperiów, wahań naszych myśli od pozytywnych do negatywnych, sukcesów i porażek w naszym prywatnym życiu. Zgodnie z tym prawem, kiedy coś osiąga punkt kulminacyjny następuje powrót do przeciwnego stanu, który po osiągnięciu swojego krańcowego punktu znów wraca do poprzedniego.
Aby być ponad tym prawem musimy uświadamiać sobie niemal niezauważalny początek ruchu wstecznego na naszej drodze do poprawy jakiegoś aspektu życia. Kiedy czujemy, że to Prawo zaczyna nas odciągać do tyłu starajmy się nie wpadać w panikę lub zniechęcenie. Zamiast tego skupmy nasze myśli na wyniku końcowym wiedząc, że jesteśmy jednością z wszechmocnym Uniwersalnym Umysłem, dla którego wszystko jest możliwe, walczmy aby pozostać pozytywnie nastawionymi nie zważając jak daleko wstecz odciąga nas to Prawo. Nawet jeśli nasze wysiłki okażą się porażką możemy znaleźć pocieszenie w myśli, że za sprawą tego samego Prawa musi wkrótce nastąpić pomyślny zwrot do przodu. Z czasem nasza wytrwałość zostanie wynagrodzona, okresy cofania się staną się krótsze aż w końcu zanikną.
6.Prawo przyczyny i skutku: Każda przyczyna ma swój skutek, a każdy skutek ma swoją przyczynę; wszystko dzieje się według Prawa; przypadek nie jest niczym innym, jak inną nazwą Prawa, gdy ono nie jest rozpoznane (przypadek to jedynie nazwa dla nierozpoznanego Prawa); istnieje wiele poziomów, na których rozgrywają się przyczyny, lecz nic nie ucieknie przed Prawem (istnieje wiele płaszczyzn przyczynowości, lecz nic nie wymyka się Prawu)
Zgodnie z tym Prawem każdy skutek widzialny w naszym zewnętrznym fizycznym świecie ma swoją przyczynę w niewidzialnym wewnętrznym świecie umysłu. Jest to istota Potęgi Myśli. Wszystkie nasze myśli, słowa, działania powodują określone działania w sferze mentalnej, które z czasem zmaterializują się jako specyficzne skutki w świecie fizycznym. Aby stać się panem naszego przeznaczenia musimy opanować własny umysł, gdyż wszystko w naszej rzeczywistości jest dziełem świata umysłu. Trzeba pamiętać,że nie istnieje coś takiego jak szansa lub przypadek. Te określenia wynikają tylko z nieznajomości tego Prawa.
Prawo przyczyny i skutku odnosi się do wszystkich trzech poziomów egzystencji – duchowego, mentalnego i fizycznego. Różnica jest taka, że na planie duchowych przyczyna i skutek działa w sposób natychmiastowy. Na pozostałych poziomach nasze pojęcia czasu i przestrzeni powodują czasowe opóźnienia pomiędzy przyczyną i ewentualnym skutkiem. Gdy skupiamy się na naszych celach i pragnieniach używając twórczej wizualizacji, to co chcemy zmaterializować w świecie fizycznym jest już automatycznie stworzone w świecie duchowym. Poprzez wytrwałość i skupianie myśli na naszym celu, wkrótce zmaterializuje się on w naszym fizycznym świecie.

7.Prawo rodzaju (płci): Rodzaj (płeć) jest we wszystkim; wszystko ma swoje męskie i kobiece pierwiastki (aspekty); rodzaj (płeć) przejawia się (manifestuje) na wszystkich poziomach (płaszczyznach)

Ostatnie z siedmiu Uniwersalnych Praw mówi, że wszyscy i wszystko posiada zarówno elementy żeńskie jak i męskie. Przykładowe zewnętrzne wyrażenia żeńskich elementów to miłość, cierpliwość, intuicja, łagodność. Męskie natomiast to energia, zaufanie do siebie, logika, intelekt. Musimy pamiętać, że wszyscy posiadamy męskie i żeńskie jakości. Ta wiedza daje zrozumienie czym jest nasza kompletność.

Prawo Przyciągania nie jest tu wymieniane jako jedno z tych siedmiu Uniwersalnych Praw. Powodem nie jest chęć jego umniejszenia ale raczej wywyższenia, gdyż Prawo Przyciągania jest podstawowym Prawem Wszechświata, można je zastosować do wszystkich opisanych tu Praw – łączy wszystko razem. Zrozumienie Prawa Przyciągania pomaga wyjść ponad zmienne Prawa Polaryzacji i Rytmu oraz pomaga lepiej zrozumieć wszystkie siedem Uniwersalny Praw Wszechświata.

Artykuł jest napisany na podstawie filozofii Hermetycznej Starożytnego Egiptu i Grecji, której jednym z najważniejszych traktatów jest Kybalion.
Kybalion jest mistyczną, hermetyczną książką, której autorstwo przypisuje się Trzem Wtajemniczonym. Wierzy się, że zawartość tej książki jest częścią nauk Hermesa Trismegistosa. Kybalion to dzieło (traktat) przedstawiające filozofię hermetyzmu. Zawiera zasady (formuły) hermetyzmu. Jest to siedem praw:

Prawo mentalizmu (umysłowości)
Prawo zgodności (powiązania)
Prawo wibracji
Prawo biegunowości (dwoistości)
Prawo rytmu
Prawo przyczyny i skutku
Prawo rodzaju (płci)

http://wibracje.wordpress.com/2009/04/09/siedem-uniwersalnych-praw-wszechswiata-cz2/
cdn: Ela
Zapisane
Elzbieta
Gość
« Odpowiedz #56 : Luty 08, 2012, 17:14:54 »

Potęga myśli
Potęga myśli jest kluczem do tworzenia twojej rzeczywistości. Wszystko co postrzegasz w świecie fizycznym ma swój początek w niewidzialnym,wewnętrznym świecie twoich myśli i przekonań. Aby zostać panem swoje losu musisz nauczyć się kontrolować naturę swoich dominujących myśli. Czyniąc to będziesz potrafić przyciągnąć do swojego życia cokolwiek zechcesz z dużą dokładnością, gdyż poznałeś Prawdę, że to Twoje Myśli Tworzą Twoją Rzeczywistość.

Każdy zewnętrzny skutek posiada swoją wewnętrzną przyczynę. Każdy efekt, który widzisz na zewnątrz, posiada swój określony powód istniejący w twoim wewnętrznym lub mentalnym świecie. To jest cała istota potęgi myśli. Oznacza to, że okoliczności i warunki twojego życia są rezultatem twoich myśli i przekonań. Warunki i okoliczności w jakich żyjesz nie określają twojego życia lecz ujawniają tylko prawdę o tym jakim jesteś człowiekiem. Każdy aspekt twojego życia od stanu konta po stan zdrowia i związków jest dokładnym odzwierciedleniem twoich myśli i przekonań.

Wewnętrzna praca. Większość ludzi uważa odwrotnie, że myślą i czują w określony sposób z powodu zewnętrznych okoliczności nie wiedząc, że to właśnie moc ich myśli i uczuć tworzy te warunki w jakich się znajdują. Przyswajając i stosując tą Prawdę, że twoje myśli tworzą rzeczywistość udzielasz sobie mocy do stworzenia zmian jakich pragniesz aby zamanifestowały się w twoim życiu. Tworzenie rzeczywistości jest wewnętrzną pracą.

Potęga twoich myśli jest nieograniczona. Istnieje pojedynczy, inteligentny Umysł, który przenika cały Wszechświat-wszechwiedzący, wszechmocny, niczym nieograniczony, obecny wszędzie w tym samym czasie. Twój umysł jest częścią tego Jedynego Uniwersalnego Umysłu, a ponieważ twoje myśli są wytworem twojego umysłu wynika z tego, że moc twoich myśli jest także nieograniczona. Jeśli naprawdę zrozumiesz, że twój umysł jest jednością z Jedynym Źródłem Wszelkiej Mocy i że ta moc jest w tobie, odkryjesz jedyne prawdziwe Źródło nieskończonej mocy dla której wszystko jest możliwe, dla której nie istnieje nic co jest niemożliwe. Dlatego uświadom sobie, że wszelka moc myśli pochodzi z wnętrza.

Twoje myśli są żywe. Najwięksi mistycy i nauczyciele żyjący na naszej planecie twierdzili, że wszystko jest energią. Ta fundamentalna Prawda została niezaprzeczalnie potwierdzona przez współczesną naukę. Twoje myśli są także energią.Twoje myśli żyją. Za każdym razem, gdy zajmujesz się konkretną myślą wysyłasz odpowiadającą tej myśli określoną częstotliwość lub inaczej energię o określonej częstotliwości.

Na jakiej częstotliwości jesteś Ty? Podstawowym założeniem Prawa Przyciągania jest, że podobna energia przyciąga do siebie podobną. Przyciągasz do siebie rzeczy i okoliczności będące w harmonii z dominującą wibracją, ta natomiast jest zdeterminowana przez dominującą postawę umysłu, twoje najczęstsze myśli i głębokie przekonania. Mike Dooley, jeden z mówców występujących w filmie „The Secret” sugeruje, że jeśli chcesz wiedzieć jak wyglądają myśli po prostu rozejrzyj się wokół i pamiętaj te trzy słowa „myśli stają się rzeczami”.

Literatura: „Seria książek o potędze podświadomości Josepha Murphy”

Dalsza część w artykule „Jak wykorzystać siłę własnych myśli?”

http://wibracje.wordpress.com/2009/03/21/potega-mysli/

Umysł Uniwersalny

Istnieje jedna, inteligentna świadomość, która przenika cały wszechświat – Umysł Uniwersalny. Jest on wszechwiedzący, wszechmocny, i zawsze wszędzie obecny. Ponieważ jest obecny wszędzie w tym samym czasie, musi być także obecny w nas. Nasz umysł jest częścią Umysłu Uniwersalnego. Nie jest to tylko filozoficzna idea przekazywana z pokolenia na pokolenie. Jest to ścisła naukowa prawda. Poznaj ją, uwierz i zastosuj a twoje życie zmieni się w cudowny sposób.

Einstein stwierdził, że „wszystko jest energią”, że ludzka istota jest częścią całości nazywanej przez nas Wszechświatem. Jego słowa potwierdzają starożytne duchowe i filozoficzne nauczania. Umysł Uniwersalny istnieje pod postacią wielu nazw. W świecie naukowym mówimy o Zunifikowanym Polu, w filozofii duchowej jest pod postacią Uniwersalnej Świadomości, a w religii nazywamy go Bogiem, który z kolei także posiada różne nazwy – Jahwe, Allah, Brahman itd.

Naturą Umysłu Uniwersalnego jest Wszechwiedza, Wszechmoc, Wszechobecność. Pamiętajmy, że jest to także naszą naturą. Posiadamy dostęp do wszelkiej wiedzy – znanej i nieznanej, posiadamy nieskończona moc, dla której nic nie jest niemożliwe, mamy dostęp do nieograniczonej kreatywności Jedynego Stwórcy. Wszystkie te atrybuty istnieją w nas w swej potencjalnej formie czekając na wykorzystanie ich przez nas.

Każdy z nas jest przejawem tej jedynej Uniwersalnej Świadomości. W starożytnych naukach istnieje głęboka prawda, która głosi, że wszyscy jesteśmy Jednością. Wszyscy jesteśmy połączeni, nie tylko ze sobą, ale z całą Naturą, z całym Wszechświatem. Jest to Prawo Jedności. To, co czynisz innym czynisz także sobie. W sposób, jaki traktujesz innych to w rzeczywistości sposób, w jaki traktujesz siebie. Oddzielność, którą „widzimy” jest tylko iluzją stwarzaną przez nasze ego.

Potrafimy stworzyć naszą idealną rzeczywistość, gdyż już jesteśmy połączeni ze wszystkim, czego pragniemy. Nic i nikt nie istnieje odrębnie od nas. Możemy doświadczać szczęścia, prawdziwej miłości, doskonałego zdrowia, dobrobytu i czegokolwiek zapragniemy. Wszystko, co musimy zrobić to wprowadzić się w stan harmonijnej wibracji zgodnej z naturą tego, czego pragniemy za pomocą twórczej mocy naszych myśli i uczuć. Aby stać się panem własnego przeznaczenia musimy stać się panem własnych myśli.

http://wibracje.wordpress.com/2009/05/04/umysl-uniwersalny/

Jak wykorzystać siłę własnych myśli.
Użyj potęgi myśli do zmiany swojego życia. Twój podświadomy umysł jest magazynem, w którym przechowujesz swoje głęboko zakorzenione przekonania i programy sterujące twoim życiem. Zmiana twoich życiowych warunków i przyciągnięcie do siebie wszystkiego, czego pragniesz, może nastąpić poprzez przeprogramowanie twojej podświadomości. Musisz usunąć przestarzałe oprogramowanie i zastąpić je nowym systemem wartości i przekonań, który umożliwi ci realizację twoich pragnień. Najbardziej skutecznym i praktycznym sposobem na przeprogramowanie umysłu podświadomego na sukces we wszystkich obszarach twojego życia jest zastosowanie procesu, który nazywa się ”twórcza wizualizacja”. Jest to podstawowa technika tworzenia pożądanej rzeczywistości wykorzystująca siłę myśli do świadomego wyobrażania, tworzenia i przyciągania tego, czego pragniesz. Twoja wyobraźnia jest siłą napędową twoich myśli przekształcając je w mentalne obrazy.

Siła poszczególnych myśli jest określona tym, jak często je masz oraz jaka jest siła uczuć i emocji powiązanych z nimi. Czym więcej energii udzielasz konkretnej myśli, tym większą posiada ona siłę do przyciągnięcia odpowiadających jej okoliczności i warunków w twoim fizycznym świecie poprzez Prawo Przyciągania. Twoje jednorazowe, przypadkowe myśli nie mają tej samej twórczej mocy, co twoje najczęstsze myśli i głębokie przekonania. Dlatego małą korzyść daje chwilowe zajmowanie się pozytywnym myśleniem a następnie przez resztę dnia powracanie do starych, negatywnych myśli.

Twoja rzeczywistość jest całkowitą sumą twoich myśli i przekonań.Świadomość własnych zwyczajowych myśli jest ważna do nauki utrzymywania ogólnego, pozytywnego stanu mentalnego umysłu poprzez właściwe reagowanie na myśli negatywne. Jednakże obsesyjne kontrolowanie każdej negatywnej myśli przyniosłoby skutek odwrotny od zamierzonego. Skupianie się na negatywnych myślach daje im jeszcze większą siłę. Stwierdzono, że to, czemu się opierasz ma tendencję do utrzymywania się jeszcze bardziej. Dlatego zamiast opierać się negatywnym myślom naucz się jak bez wysiłku zastępować je innymi. Aby natychmiast zneutralizować negatywną myśl spokojnie i celowo zastąp ją pozytywnym zamiennikiem. Jeśli akurat myślisz sobie „Nie jestem wystarczająco dobry, nie uda mi się” zastąp tą myśl na „Jestem wystarczająco dobry, sukces przychodzi do mnie z łatwością”. Możesz także użyć słynnej Metody Silvy-„skreślam, skreślam”. Gdy zauważysz niechcianą, negatywną myśl natychmiast powiedz mentalnie sobie i wszechświatowi „skreślam, skreślam” a następnie zastąp ją pozytywnym stwierdzeniem.
Obliczono, że przeciętna osoba ma w ciągu dnia od 12.000 do 70.000 myśli. Jest to wystarczający dowód na to, że twoim celem nie jest kontrolowanie wszystkich myśli gdyż jest to i tak niemożliwe. Naucz się tylko jak przejąć świadomą kontrolę nad twoimi zwyczajowymi, notorycznymi myślami, gdyż to one określają twój ogólny mentalny stan umysłu. Jeśli tak zrobisz zauważysz, że reszta twoich przypadkowych myśli także zacznie podążać za głównym pozytywnym stanem, a one same staną się bardziej celowe.

Słowa Buddy doskonale oddają istotę potęgi myśli: „Wszystko, czym jesteśmy jest rezultatem naszych myśli. Umysł jest wszystkim. O czym myślimy tym się stajemy.”

Literatura:  „Seria książek o potędze podświadomości Josepha Murphy”

http://wibracje.wordpress.com/2009/03/22/jak-wykorzystac-sile-wlasnych-mysli/

Twórcza Wizualizacja
Twórcza wizualizacja jest podstawową techniką kreowania rzeczywistości. Proces ten polega na wykorzystaniu potęgi myśli do świadomego wyobrażania, tworzenia i przyciągnięcia do twojego życia tego, czego pragniesz. Stosowanie twórczej wizualizacji daje ci bezpośrednią kontrolę nad myślami na poziomie podświadomości. Mimo że istnieje wiele sposobów na programowanie podświadomości, wizualizacja jest najbardziej efektywna przynosząc szybkie rezultaty.

Przedstawione tutaj techniki wizualizacji umożliwią ci wykorzystanie twórczej siły twoich myśli do zmiany warunków twojego życia i stworzenia takich, jakich pragniesz. Wizualizacja składa się z pięciu podstawowych etapów: Relaksacja-Wyobrażanie-Uczucia-Wiara-Uwolnienie. Przedstawiam je tutaj w zarysie. Pełny opis w poszczególnych odnośnikach.

1.Relaksacja– Pierwszym etapem jest zrelaksowanie całego ciała i oczyszczenie umysłu. Znajdź wygodne miejsce, usiądź wyprostowany, oddychaj równo i głęboko. Odliczaj powoli od 30 do 1 w tym samym czasie rozluźniając wszystkie grupy mięśni od głowy zaczynając a kończąc na stopach. Oczyszczaj umysł skupiając się na oddechu.

2. Wyobraźnia – Drugim krokiem jest proces wyobrażania sobie pożądanego wyniku. Twoja wyobraźnia jest siłą napędową twoich myśli. Przekształca myśli w mentalne obrazy. Wyobrażaj sobie pożądaną rzeczywistość w czasie teraźniejszym, ożyw swoje obrazy tak jakbyś oglądał film, koncentruj swoje myśli z precyzją lasera, wykorzystaj wszystkie zmysły.

3. Uczucia – Trzeci etap to wytworzenie w sobie uczuć tak jak byś już posiadał to, co pragniesz w czasie teraźniejszym. Podczas gdy wyobraźnia jest motorem myśli, uczucia są paliwem. Twoje emocje to energia w ruchu – ożywiają twoje mentalne obrazy.

4. Wiara– Czwarty etapem jest wiara, że już teraz posiadasz to, czego pragniesz. Jasno oddają to słowa Jezusa: „Wszystko, o cokolwiek byście się modlili i prosili, tylko wierzcie, że otrzymacie a spełni się wam.” Ewangelia św. Marka11:24. Nie polega to na myśleniu życzeniowym lub okłamywaniu samego siebie, ale na posiadaniu naukowej wiedzy o tworzeniu własnej rzeczywistości.
5.Uwolnienie– Ostatnim bardzo ważnym krokiem, o którym wielu zapomina jest wewnętrzne uwolnienie się od pożądanej rzeczy i pozwolenie na zaistnienie w twojej rzeczywistości. Przywiązanie do czegoś pozbawia cię prawdziwej siły do tworzenia życia, jakiego pragniesz. Nie można być wdzięcznym, czuć bezwarunkową miłość, cieszyć się spokojem umysłu będąc jednocześnie przywiązanym do pojawienia się określonego rezultatu.

Praktyka. Codzienne ćwiczenia wizualizacji są kluczowe do opanowania powyższych technik.

Ustal sobie codziennie czas na wykonywanie wizualizacji. Najlepiej rano tuż po przebudzenie i wieczorem przed zaśnięciem. Obydwie te pory są idealne, gdyż twój umysł jest wtedy bardziej zrelaksowany i podatny na proces wizualizacji. Po opanowaniu tych pięciu kroków zobaczysz jak twoje życie zmienia się w cudowny sposób.

Po zakończeniu całego procesu wizualizacji oddychaj dalej głęboko i miarowo, jednocześnie powoli zacznij liczyć od 1 do 5 świadomie budząc się ze stanu relaksacji a następnie powoli otwórz oczy. Jeśli ćwiczysz wieczorem możesz pozwolić sobie na przejście w stan snu, oczywiście po zakończeniu całego procesu.

Jak? To i inne pytania pozostaw wszechświatowi. W całym procesie musisz się skupić na wyniku końcowym. Jeśli tylko zaakceptujesz Prawdę o potędze twoich myśli i jedności z Jedynym Uniwersalnym Umysłem będziesz potrafić uwolnić się z jakiejkolwiek potrzeby kontrolowania całego procesu. Przekazywanie Wszechświatowi instrukcji to tak jak mówienie wszechwiedzącej mądrości, że ty wiesz lepiej.

Podejmij inspirujące działania. Mimo że cały proces twórczej wizualizacji jest oparty na relaksacji wymagane są także działania. Ale jakie? Kluczem do sukcesu jest podejmowanie tylko inspirujących działań. Nie polega to na siedzenie i czekaniu aż coś spadnie z nieba ani też na szaleńczych wysiłkach robienia wszystkiego, co wpadnie ci do głowy z nadzieją, że jakoś to zadziała. Polega to raczej na byciu spokojnym i rozważnym w swoich działaniach, wiedząc, że doprowadzą cię do upragnionego rezultatu. Polega na wsłuchiwaniu się w swoja intuicję i podążaniu za twoim naturalnym instynktem.

Umysł działa na zasadzie sprzężenia zwrotnego-im więcej dostarczysz mu opinii i dowodów tym szybciej zaakceptuje nowe pojęcia. Jeśli idea, że twoje myśli tworzą rzeczywistość jest dla ciebie nowa, to jest oczywistym, że twój umysł będzie żądał jakiegoś dowodu. Przejście od przekonania, że „rzeczy dzieją się same” do „to ja je tworzę”, jest wielkim krokiem. Dlatego najlepiej zacząć z czymś prostym.

Bardzo dobrym dla początkujących ćwiczeniem twórczej wizualizacji jest manifestacja niebieskiego piórka (na podstawie książki Richarda Bacha – „Illusions”). Używając podstawowych kroków wizualizacji wyobraź sobie niebieskie piórko. Następnie myśl o nim jak najczęściej przez okres jednego lub dwóch dni, ale nie obsesyjnie. Odkryjesz, że w krótkim okresie czasu w jakiś sposób to niebieskie piórko pojawi się w twoim fizycznym świecie w chwili, w której się najmniej spodziewasz. Zrób z tego zabawę. Bądź wytrwały, jednak, jeśli nie doświadczysz tego piórka pozwól mu raczej odejść i wrócić do tego później niż gdybyś miał doświadczać frustracji.

Czym więcej będziesz eksperymentował i odnosił sukcesy w prostych manifestacjach, tym większe będzie twoje przekonanie, że to TY tworzysz własną rzeczywistość.

Literatura: „Uwolnij pewność siebie”, „Wywieranie wpływu na siebie”, „Umysł. Jak z niego wreszcie korzystać”,  „Inżynieria Umysłu. Darować marzenia”

http://wibracje.wordpress.com/2009/03/23/tworcza-wizualizacja/

Ja rowniez dochodze do przekonania, ze dalismy sie zmanipulowac.Skoro sa ustalone Prawa Wszechswiata to jak sie ma Wolna Wola do tego?
Zapisane
JACK
Gość
« Odpowiedz #57 : Luty 08, 2012, 18:29:52 »


Ja rowniez dochodze do przekonania, ze dalismy sie zmanipulowac.Skoro sa ustalone Prawa Wszechswiata to jak sie ma Wolna Wola do tego?

 3 i 4 gęstość-wymiar  to  królestwo  Lucyfera vel  Rdzenia Wiedzy i informacji.

dominacja wiedzy,techniki, ale ograniczone emocje (modyfikacje DNA-np. Zeta Reticuli) i brak Miłości.

Tu wszędzie jest manipulacja , a tysiące zaawansowanych technicznie  cywilizacji  tkwi tutaj z blokadą rozwojową
np.
www.hiperfizyka.pl

Oni święcie wierzą, że ten zimny jak sami piszą Rdzeń- czytaj Lucyfer to nasz tzw. Bóg

i tkwią w pętlach reinkarnacyjnych.

Nawet na te prawa które podają trzeba uważać.


Poziom Miłości Bożej- królestwo Chrystusa , nie jest z tego świata, zatem ćwiczenia z tego poziomu dla nas są inne.

To nasz właściwy cel rozwojowy-ćwiczenia  miłości  Bóg-człowiek-Bliźni + pokora- nie moja wola , a Twoja Panie.


Trening rozwojowy do tego poziomu Chrystusowego to niestety nie są  ćwiczenia oddechowe i joga, stany transu mózgu, OBE itd., bo to  trenning Ścieżką  Lucyferyczną  tylko:

-wyzbycie się pychy, bo cały indywidualny dorobek pochodzi od Ludzkości   i  Boga
-akt oddania się, zawierzenia Bogu, zwrócenie się do Chrystusa o pomoc (ochrona przed demonami  i Lucyferem), bo sami nie mamy żadnych szans z taką potęgą.
-proste akty miłości wobec Bliźnich  i miłość Boga  , tzw. czyny

http://www.objawienia.pl/anna/spis-anna.html

tak jak tu piszą jeden akt miłości daje więcej rozwoju  niż  10 lat  jogi.

Czyli jak mówił ojciec Pio   - Trzeba kochać, kochać i nic więcej.
Niestety nauka miłości  wcale nie jest taka prosta.


Jest za to wolna wola ,

  bo  to czy dążymy  aż tak wysoko, czyli do poziomu Chrystusa- czystej miłości Boga

to zależy w dużej części od naszej woli, od naszej decyzji.



« Ostatnia zmiana: Luty 08, 2012, 18:58:04 wysłane przez JACK » Zapisane
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #58 : Luty 08, 2012, 21:58:12 »

O wolnej woli

O wolnej woli /De libero arbitrio/ – wczesny antymanichejski traktat św. Augustyna z Hippony napisany w latach 388-395.

Okoliczności powstania
Dzieło to powstało w dwóch etapach, pierwsza księga poświęcona moralnej i metafizycznej tematyce zła powstała w Rzymie. Augustyn napisał ją zimą 387/388 r., prawie rok po swym chrzcie. Być może nawet była pierwotnie wydana jako osobne dziełko. Dwie pozostałe księgi powstały w rodzinnej Tagaście i w Hipponie. Prace zostały zakończone w 395 r., na rok przed śmiercią biskupa miasta Waleriusza, którego Augustyn został następcą. Inspirację i podstawowe tematy dała dyskusja z Ewodiuszem, który wystąpił również w dialogu O wielkości duszy (De quantitate animae). Dialog O wolnej woli miał być w zamyśle autora odpowiedzią na błędne poglądy manichejczyków[1]. Tak pisał o tym w Sprostowaniach:
Cytuj
Podjąłem tę dysputę z myślą o tych, którzy twierdzą, że zło nie ma źródła w wolnym wyborze woli, i dowodzą, że w takim razie Bogu należy przypisać tu winę, jako twórcy wszelkich bytów /(łac.) naturae/. Chcą oni w ten sposób - w myśl swych bezbożnych błędów (bo to są manichejczycy) - wprowadzić jakąś niezmienną i współwieczną z Bogiem naturę zła (Sprostowania, 1,9.1).

Treść
Dialog składa się z trzech ksiąg:
 *Pierwsza - to analiza zła moralnego, polegającego przede wszystkim na podporządkowaniu rozumu namiętnościom. Sprawcą zła jest wola ludzka, która wybiera to, co gorsze.
 *Druga księga jest analizą istnienia Boga, swego rodzaju dowodem poruszającym się w ramach tzw. aleksandryjskiego schematu metafizyki, drogi wzwyż - od bytów niższych do wyższych.
 *Trzecia księga jest pochwałą Opatrzności Bożej. Porusza trzy grupy zagadnień: Wolna wola a Boża wszechwiedza, zwłaszcza przedwiedza /(łac.) praescientia/
 *Grzech i opatrzność Boża. Zawiera analizy psychologiczne ludzkiej motywacji grzechu. Grzeszna wola ma miejsce w porządku, nad którym czuwa Opatrzność.
 *Rozwiązanie trudności wysuwanych przez manichejczyków, przede wszystkim kwestii zła poszczególnych dusz ludzkich

Wolna wola a grzech pierworodny
Jednym z głównych tematów dzieła jest analiza roli wolnej woli (voluntas libera) w upadku pierwszych rodziców Adama i Ewy.
 
Augustyn prowadzi swą refleksję o doskonałości stanu pierwotnej niewinności poprzez analizę obecnego stanu człowieka po grzechu. Mógł on z wielką łatwością zachować swą sprawiedliwość i świętość, skoro jego potomstwu udaje się przezwyciężyć jej brak:
Cytuj
Stwórca wszechrzeczy ukazuje, z jaką łatwością zachować mógł człowiek – gdyby tylko chciał – stan, w jakim został stworzony, skoro jego potomstwu udało się przezwyciężyć stan, w jakim zostało zrodzone

Sprawiedliwość człowieka polegała na doskonałej rozumności, której nic nie zakłócało. Nie miał wtedy mądrości, gdyż co innego jest mieć zdolność rozumowania, a co innego mieć mądrość. Tę ostatnią zdobywa się przez zachowywanie przykazania. By wola zwróciła się ku jakiemuś dobru, musi najpierw je dostrzec spojrzeniem ducha (intentio animae). Pośród całej hierarchii bytów, jedynie Bóg zasługuje, by kosztować i cieszyć się w pełni Jego dobrocią (frui), byty materialne, jako stojące niżej od człowieka, są po to, by z nich korzystać (uti) - należy to do dziedziny twórczości, jest sprawą artyzmu - i wielbić Boga za nie. Nie mogą same dla siebie jednak być dla człowieka przedmiotem radowania się (frui). Człowiek jest pośrodku, między Bogiem i stworzeniami. Pierwsi rodzice, spojrzeniem ducha (intentio animi) dostrzegali własne piękno. Wobec doskonałości i nieskończonego piękna Boga, powinni byli zachować postawę pokornego lekceważenia wobec siebie, by móc w prawdzie kosztować dobroci i wielkości Boga. Jednak zapragnęli jak Bóg radować się własną mocą - potestate sua frui. Za radą diabła uwierzyli w swoją wielkość. Uznali, że mogą stać się równie wielkimi i wspaniałymi jak Bóg. Unieśli się pychą, która jest początkiem wszelkiego grzechu. Wolna wola jako taka - będąc stworzona przez Boga - jest dobra, jej pożądliwy akt (avaritia, improba voluntas, cupiditas), do którego doszło w momencie grzechu, czyli nieuporządkowane zwrócenie się człowieka ku własnej dobroci i dobroci innych stworzeń, Augustyn za 1 Tm 6,10 nazywa korzeniem wszelkiego zła (ks. 3,17.48).
Cytuj
Przeto pożądliwy akt woli jest przyczyną wszelkiego zła (…) Lecz jeśli spytałbyś się o przyczynę tego korzenia, jak mogłaby ona pozostać jeszcze korzeniem wszelkiego zła?

Był to wolny akt niedoskonałości, braku (defectivus). Był on możliwy dlatego, że stworzenie powstało z niebytu (ex nihilo) i może zwrócić się ku nicości – omnis autem defectus ex nihilo est (Ks. 2,20.54)

http://pl.wikipedia.org/wiki/O_wolnej_woli

Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #59 : Luty 09, 2012, 13:44:16 »

Cytuj
„Wszystko, o cokolwiek byście się modlili i prosili, tylko wierzcie, że otrzymacie a spełni się wam.” Ewangelia św. Marka11:24. Nie polega to na myśleniu życzeniowym lub okłamywaniu samego siebie, ale na posiadaniu naukowej wiedzy o tworzeniu własnej rzeczywistości.

Instytut HearthMath .
Badacze postanowili wyizolować DNA na szalce poddając testom wpływ ludzkiej emocji na DNA. Doświadczenia były przeprowadzone w latach 1992 -1995 .
Wyizolowane DNA zostało następnie poddane działaniu potężnej formy uczucia zwanego "emocja koherentna".
 Wg . głównych badaczy , Glena Reina oraz Rollina McCraty`ego , ten stan fizjologiczny może być stworzony celowo poprzez użycie "specjalnie zamierzonej techniki mentalnego i emocjonalnego samozorganizowania , które zawierają celowe  uspokojenie umysłu , przeniesienie świadomości do rejonu serca i skupienie się na pozytywnych emocjach ". Wykonano szereg testów w których brało udział pięć osób wyszkolonych w stosowaniu emocji koherentnej. Używając specjalnych technik do analizy DNA, zarówno pod kątem chemicznym jak i wizualnym ,badacze mogli wykryć zmiany jakie nastąpiły.
Wyniki były niezaprzeczalne, a ich implikacje bezbłędne. Zasadnicze przesłanie :
ludzka emocja zmieniła kształt DNA.
Bez fizykalnego dotykania go ani robienia czegokolwiek innego poza  poza stworzeniem precyzyjnego uczucia w swym ciele, uczestnicy potrafili wpłynąć na DNA w zlewce !

Zostaliśmy uwarunkowani by wierzyć, że stan DNA  w naszym ciele jest nam dany. Współczesne myślenie sugeruje, że jest to ustalona ilość komórek - "otrzymujemy to, co otrzymujemy" przy urodzeniu i z wyjątkiem wpływu chemii, leków oraz pola elektrycznego nasze DNA nie zmienia się w odpowiedzi na nic , co możemy uczynić w naszym życiu. Eksperyment pokazuje, że to błędne myślenie.

DNA , jak wykazał Poponin, organizuje przepływ światła (materii). W innych eksperymentach  http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2663.msg91293#msg91293 wykazano, ze DNA komórki jeśli nawet oddzielone jest od organizmu macierzystego, to jednak cały czas utrzymuje z nim połączenie. Instytut HearthMath wykazał dodatkowo, ze celowo wywołana EMOCJA ( wywołana wolną wolą ) , wpływa z kolei na DNA.
Kiedy to wszystko zebrać do kupy, to mamy oto łańcuch dowodowy,
Wola->Myśl->DNA->materia kwantowa (światło).

Teraz już wiemy w jaki sposób zmieniamy rzeczywistość Chichot
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #60 : Luty 09, 2012, 14:06:59 »

Ja bym to raczej  zapisała ciutkę innym wzorem;  WOLA > UCZUCIE > DNA > MATERIA KWANTOWA -POLE UCZUCIA >ŚWIATŁO.
Nie światło tworzy uczucie a uczucie rozświetla , czyli tworzy światło.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #61 : Luty 09, 2012, 14:28:41 »

Z eksperymentów wynika, że uczucie wpływa na światło za pośrednictwem DNA. Uczucie można wywołać myślą, nastawieniem psychicznym wywodzącymi się z wolnej woli.
Światło to energia pola kwantowego. Tego, które leży u podstaw wszelkiej materii. Czyli ten łańcuszek jest znacznie dłuższy, wielopoziomowy.
Pozostaje ciągle cienka ,ale wyraźna granica do pokonania/wykazania związek pomiędzy światem kwantowym, a materią makroskopową, czym zajmuje się fizyka.

Efekty "szamanizmu" i tak widać w materii.
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #62 : Luty 09, 2012, 14:37:36 »

hm to jak kto czesto dokonuje zlych wyborow to ma zmienione dna...stad wiadomo dlaczego rody europejskie wzenialy sie w siebie itd, to juz wogole masakra - cofniecie do gadow Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2012, 14:41:27 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #63 : Luty 09, 2012, 16:33:01 »

east
Cytuj
. Uczucie można wywołać myślą, nastawieniem psychicznym wywodzącymi się z wolnej woli.

Z tym się absolutnie nie zgadzam , zależy co masz na myśli mówiąc "uczucie"....
Spróbuj się na przymus w kimś zakochać , sadzisz iż jest to możliwe? Ogień miłości rozpala się niezależnie od woli Człowieka i często bardzo go zaskakuje sobą. Oczywiście mówię o wielkich bezwarunkowych miłościach, a nie o tych uwarunkowanych mniejszych ognikach , które oczywiście tez są miłością ale już na dużo mniejszą miarę.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #64 : Luty 09, 2012, 18:23:51 »

Kiaro, jak magnetofon: love, love, love...
Może tak - jakie znasz jeszcze uczucia poza miłością, a ściślej tym słowem?

Przecież radość to też uczucie, które można wywołać myślą - np. ciepłymi wspomnieniami, analogicznie ze smutkiem...
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #65 : Luty 09, 2012, 19:00:28 »

Bo właśnie uważam,że  można siebie nastawić na określone uczucie, można go oczekiwać i pożądać . Można mu otworzyć w sobie "drzwi" . I o tym cały czas pisałem. O wywoływaniu uczucia. To, że ono przyjdzie w sposób nieprzewidywalny i zaskakujący to inna bajka. Może nami owładnąć jak fala tsunami, ale to nie zmienia faktu, że je wywołaliśmy oczekiwaniem.
Zapisane
JACK
Gość
« Odpowiedz #66 : Luty 11, 2012, 13:18:11 »

Bo właśnie uważam,że  można siebie nastawić na określone uczucie, można go oczekiwać i pożądać . Można mu otworzyć w sobie "drzwi" . I o tym cały czas pisałem. O wywoływaniu uczucia. To, że ono przyjdzie w sposób nieprzewidywalny i zaskakujący to inna bajka. Może nami owładnąć jak fala tsunami, ale to nie zmienia faktu, że je wywołaliśmy oczekiwaniem.

Tak nauczał Chrystus.

Wywołuj  w sobie jak najsilniejsze uczucie miłości  do  Boga i  Bliźnich,  nawet nieprzyjacił.


Na tym polega trenning  przejścia na wyższy level-gęstość (7-9 G)  nieosiągalny dla gadów, czy  klonów Zeta Reticuli.

Natomiast maksimum dla np lajtłorkerów  -  robotników niosących  światło wiedzy Lucyfera  i zaszczepiających Jego  siatki strukturalne    to 6-ta gęstość   i osiągnięcie tzw. Formy Wyzwolonej,   czytaj  Formy Odzdzielonej od Boga- Stwórcy , który jest czystą miłością, a nie wiedzą i informacją rozsyłaną siatką zimnych światłowodów.

Stąd  zrodziło się w pewnym chłopaku  pewne zasadnicze pytanie:

Czy Kosmici pójdą do Nieba?

http://www.objawienia.pl/sub/listy/list14.html


« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2012, 13:20:51 wysłane przez JACK » Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #67 : Luty 11, 2012, 16:07:15 »

Dwa pytania jeżeli można Uśmiech

Co to jest miłość?

Bo jeżeli ktoś ma na myśli te tzw motylki to rezygnuje z wyjaśnień Duży uśmiech

Gdzie jest niebo?

Bardzo bym też ostrożnie pisał o czym nauczał Chrystus dlatego, że stronnictwo apostoła Pawła,

przypisało mu wiele czynów i nauk, że tak się wyrażę na swój użytek Uśmiech

Zresztą może dlatego między stronnictwem Pawła, a ulubionego ucznia Jezusa Jakuba doszło do

konfliktu nawet walki ośmieliłbym się rzec Język
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2012, 16:13:31 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #68 : Luty 11, 2012, 16:32:05 »

Cytat: Przebiśnieg
Co to jest miłość?

Aby nie czynić ofa w tym wątku podaję tematy, w których poruszano to zagadnienie:

miłość,miłość,miłość >>>

Słowo miłość >>

Relacje męsko-damskie >>

znalazłoby się jeszcze kilka.  Mrugnięcie

To również rozważania na inny wątek, ale poświęconego typowo temu zagadnieniu nie ma odpowiedniego, dlatego proponuję jego utworzenie.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #69 : Luty 25, 2012, 17:41:47 »

W jednym z wątków >> z >arteq'iem< poruszyliśmy taką sprawę:

Cytat: arteq
Ale nie ma jej dziecko, niemowlę i "troska" rodziców w tej kwestii nikogo nie usprawiedliwia.
[...]
Dziecko, niemowlę nie posiada wolnej woli, tę próbują im narzucać dorośli, ich rodzice, a jeśli oni zaczynają otwierać oczy to do gry wkraczają serdeczni z rodziny i najbliższego otoczenia.
Och Darku, niemowlę posiada wolną wolę tylko nie jest w stanie jej używać świadomie. Rodzice przeważnie starają się robić dla dziecka co najlepsze dla jego dobra. Jedni uważają za słuszne ochrzcić inni wpajać niechęć do katolików... Posyłając dziecko do przedszkola czy szkoły ileż razy rodzice działają wbrew stanowczemu sprzeciowi dziecka - więc co? Mają tego zaniechać? Albo pielęgnacji - bo dziecko wrzeszczy podczas przewijania, mycia, przebierania. Tak samo jak zabieramy mu przysłowiowe zapałki.
Dlatego nie bądźmy hipokrytami.

Jak to widzicie?
Ja pozostaję przy swoim. Nie ma (dziecko, niemowlę) wolnej woli. Ta jest wynikiem min świadomości, a o tym u tych malutkich ludzików mowy być nie może.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Strony: 1 2 [3] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.115 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

naprawiacze brygadaszarika kociaprzystan grotasmierci st-fu