Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 28, 2024, 17:41:15


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 [8] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: To dopiero początek!!!  (Przeczytany 90439 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
wiki
Gość
« Odpowiedz #175 : Lipiec 09, 2010, 18:22:20 »

Pozytywna wiadomość. Chociaż wielu osobom będzie trudno przełknąć, że wywalczyli to "PiS-iorowcy"...

a od czego jest rząd? Nie mogę pojąć ciągle tego rozdzielania po pis czy to ważne? czy ludzie ciągle potrzebują podziałów na lepszych i gorszych? po co?

moim zdaniem ta cała partyjność jest kością niezgody, przecież i po i pis to te same korzenie......


walka dla walki? po co?

przecież wszyscy jesteśmy Polakami a przede wszystkim ludźmi.

Dopóki nie przestaniemy dzielić na lepszych i gorszych dopóty będzie brak porozumienia


smutne, ale prawdziwe.....

Pozdrawiam bezpartyjne Uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #176 : Lipiec 09, 2010, 19:47:36 »

nie ma znaczenia jaką etykietkę ma ten co podejmuje dobre decyzje,-
..toż to nie wiesz Wiki, że jeden z najbardziej utrwalonych wzorców w historii ludzkości- wskazanie wspólnego wroga aby móc się zjednoczyć przeciw komuś/czemuś- tak najłatwiej, ale to ciemna ścieżka,-
no i oczywiście gromadzić owieczki pod swoim sztandarem (sic!)
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Thotal
Gość
« Odpowiedz #177 : Sierpień 08, 2010, 07:41:05 »

Kraj: Wielka Brytania
Reżyseria: Tracy Worcester
Rok produkcji: 2009
Język: Polskie napisy

Trailer: http://www.youtube.com/watch?v=iLNHpn5nzkI&feature=player_embedded

Fascynujący brytyjski dokument Pig Business („Świński interes”) ukazuje globalny wymiar dramatycznych efektów przemysłowej hodowli zwierząt i śledzi wpływ międzynarodowych korporacji na polskie rolnictwo: deficyt demokracji, tysiące świń bez dostępu do światła dziennego, poPGRowski krajobraz biedy wzbogaconej o zapach z wielkich jezior toksycznego gnoju.

Jeśli fundamentem dzisiejszej kultury przemysłowej jest “optymalizacja kosztów”, to pogarda dla środowiska i prawa są jej głównymi filarami. Optymalnym wytworem tej patogennej struktury są międzynarodowe korporacje – właśnie dlatego w świecie zdominowanym przez ponadnarodowy agrobiznes, tradycyjne polskie rolnictwo uznawane jest za problematyczny wyjątek. W odpowiedzi na ten „kłopot”, szef największego koncernu wieprzowego w USA przedstawił swoją wizję Polski: pragnie ją zmienić w europejski stan Iowa. Amerykański sen?

Zmiana typu hodowli na post-fordowskie fabryki zwierząt, wymagana przez wielki przemysł i wspierana przez publiczne instytucje, oznacza, jak wskazuje Mike Davis, przekształcenie dawnych tradycyjnych zagród hodowlanych w piekło pełne ekskrementów, w którym żyją dziesiątki albo setki tysięcy zwierząt o osłabionym systemie odpornościowym, duszących się od gorąca i od smrodu gnojówki, a za to wymieniających się coraz szybciej czynnikami patogennymi ze swoimi towarzyszami niedoli.

Antybiotyki, utrzymujące przy życiu owy zwierzęcy obóz koncentracyjny, są rozwiązaniem bardziej „optymalnym” niż godne warunki hodowli. Zglobalizowany przemysł zdobył też na tyle dużą władzę polityczną, że „optymalizuje” również kodeksy prawa.


Pobierz:
http://www.megaupload.com/?d=4UVG4ZD7
http://depositfiles.com/en/files/rsc9ikesr
http://www.badongo.com/vid/1614259
+ Napisy PL



http://alterkino.org/swinski-interes-pig-business

Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #178 : Sierpień 09, 2010, 10:32:53 »

Między innymi z tego powodu proponuję nie kupować i nie jeść mięsa, nie zasilać gnoi. Niech się w tej gnojówce sami taplają. W świecie, gdzie zysk jest jedynym guru brak zysków oznacza katastrofalne samopoczucie. Na zdrowie i smacznego.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #179 : Sierpień 09, 2010, 11:16:14 »

Podchodząc w ten sposób: "nie kupować - nie zasilać" trzeba byłoby zrezygnować praktycznie z wszelkich zakupów. Myślę, że taka postawa nie jest najlepszym wyjściem. Co w takim razie z "nie-gnojami" którzy hodują zwierzęta i z tego się utrzymują? - np. drobnych rolników?

Wejdźmy do merketu/sklepu i spróbujmy znaleźć produkt za którym nie stoi korporacja lub nie jest chemicznie "uzdatniany"...
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #180 : Sierpień 09, 2010, 16:14:48 »

Niestety , to prawda Arteq, ale w swojej wypowiedzi odnosiłem się raczej do korporacyjności w wydaniu amerykańskim, wynikającym z artykułu.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #181 : Sierpień 09, 2010, 16:34:09 »

Tak podejrzewałem, lecz chciałem zwrócić uwagę aby zbyt pochopnie nie wrzucać wszystkich np. hodowców do jednego worka.
Martwi mnie natomiast inna sprawa - jak już się wyraziłem, zaprzestanie kupowania nie jest wyjściem - lecz uczciwie przyznam, że nie potrafię podać skutecznego innego rozwiązania. W kwestii żywności często radzę sobie w inny sposób, lecz zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy mają takowe możliwości, a moje rozwiązania są niewystarczające i mają charakter doraźny.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #182 : Sierpień 09, 2010, 18:52:34 »

Zaprzestanie kupowanie jako takiego nie jest wyjściem i na razie nie jest nawet możliwe. Można by bojkotować wyroby konkretnego typu, o których wiemy, że pochodzą od konkretnego koncernu wywierającego rażąco negatywny wpływ na środowisko. Zamiast kupować te produkty w super-hiper marketach, należałoby ich poszukać u dostawców nie budzących zastrzeżeń ekologicznych, albo u lokalnych dostawców na lokalnych ryneczkach najlepiej jeszcze za lokalną walutę ( to coraz bardziej popularny sposób ). W ten sposób zasila się własny, lokalny rynek, a ponieważ pieniądz jest lokalny, to jest pewność, że tu zostanie, gdzie został wydany, a nie wyląduje, na przykład w sejfie międzynarodowego banku. Problem mogłoby być to, że produkty masowe importowane przez koncerny są tańsze, ale coś za coś. Jakość i świadomość kontra cena. Ponadto mam taką myśl nieśmiałą, że jeśli w rynku będzie obieg lokalnego pieniądza, to wartość towarów i usług w tej walucie wyrażona może się zrównoważyć. Koncernom natomiast zależy na walucie, którą mogą obracać globalnie, a nie na lokalnym pieniądzu.
Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #183 : Wrzesień 05, 2011, 18:48:23 »

750 tys. osób umiera z głodu. Cierpią w agonii

głód klęska ONZ pomoc śmierć głodowa Somalia katastrofa susza
750 tys. osób umiera z głodu. Cierpią w agonii PAP/EPA

Katastrofalna sytuacja w Somalii.

Już w szóstej prowincji Somalii urzędnicy ONZ ogłosili klęskę głodu. Specjaliści biją na alarm twierdząc, że sytuacja w tym kraju pogarsza się z dnia na dzień.

PO KLĘSCE GŁODU SOMALIĘ NAWIEDZIŁA KOLEJNA PLAGA>>

    Przybywa osób, które potrzebują natychmiastowej pomocy. 750 tys. Somalijczyków jest praktycznie w stanie agonalnym z powodu głodu. Ponad 4 mln osób nie ma co jeść. To prawie połowa wszystkich mieszkańców Somalii - donosi BBC.

Sytuacja w tym kraju jest najgorsza spośród wszystkich krajów Rogu Afryki dotkniętych tegoroczną suszą.

Dodatkowo radykalnie islamskie grupy, które kontrolują południe Somalii blokują organizacjom humanitarnym dostęp do najbardziej potrzebujących.

GŁÓD W SOMALII? TO ZACHODNIA PROPAGANDA>>

    Przez to wolontariusze nie są w stanie określić prawdziwej liczby osób, które wymagają pomocy. A nawet jeśli to się uda, to transport jedzenia dla nich utrudniają lokalne władze - informuje BBC.

Niektórzy somalijscy urzędnicy twierdzą nawet, że organizacje celowo zawyżają liczbę głodujących z powodów politycznych - dodaje portal.

BB

    Somalia famine 'may kill 750,000'



Moj Boze,ile mozna patrzec na takie cierpienia i nic nie robic!
Ja,patrzac na to jestem przekonana,ze to nie ludzie tak robia,to musza byc wyzute ze wszystkich uczuc i emocji GADY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



http://www.sfora.pl/750-tys-osob-umiera-z-glodu-Cierpia-w-agonii-a35640
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2011, 18:49:21 wysłane przez greta » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #184 : Wrzesień 05, 2011, 19:37:06 »

Ależ Greto ! Gady to stworzenia posiadające uczucia i żyjące nimi na poziomie swoich możliwości.

Jedynie maszyny zwykłe techniczne urządzenia uczuć nie posiadają i istnieją na poziomie strat i zysków.
Ktoś traci życie , odchodząc w bólu i cierpieniu , ale ktoś inny zyskuje tą energię dla siebie by mógł nadal istnieć zasilany nią.
Zatem czym ma się przejmować? On nie ma uczuć , ale będzie miał zysk , więc zrobi wszystko tam gdzie się da by sytuacje takie istniały jak najdłużej i było ich jak najwięcej.

Tragedia? Tak i to wielka dla Ludzi posiadających uczucia , dla innych opcji przewidywalne i projektowane zdarzenia na szachownicy życia w celu uzyskania zysku energii.
Nic więcej.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2011, 20:16:56 wysłane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #185 : Wrzesień 05, 2011, 19:40:30 »

zerwac ze swiatem i wybrac wlasciwa droge nic wiecej nie da sie zrobic..
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #186 : Wrzesień 05, 2011, 20:29:26 »

zerwac ze swiatem i wybrac wlasciwa droge nic wiecej nie da sie zrobic..

Ależ nie! To błąd! Należy żyć , żyć jak najbardziej pięknie , starać się korygować swoje błędy , nie krzywdzić nikogo ni siebie.
Myśleć , zastanawiać się nad skutkami swoich slow i czynów, odczuwać ,sytuacje w których się znajdujemy , gdy czujemy dyskomfort wychodzić z nich.

Starać się pomagać innym  na miarę własnych możliwości , nie dawać z siebie robić ofiary.

Jedyne co możemy zmieniać to siebie, gdy my jesteśmy lepsi , zmienia się nasze otoczenie osobiste , podobne przyciąga podobne. Te światy małe łączą się ze sobą tworząc oraz większy z przestrzenią dobra.

Wartość dobra w najbliższym czasie będzie największą i najbardziej cenioną wartością.

Jak to będzie się działu fizycznie? Otóż Ludzie otworzą bardziej swoje serca , zwiększy się ich wrażliwość odczuwania
wszystkie słowa i czyny kierowane w ich stronę będą mogli odczuwać jako swoje dobro lub nie.
To co poczują jako dobro , będą cenili i chcieli je mieć , a od zła będą się automatycznie odsuwać.

Czyli od ludzi siejących ferment , zamęt i tworzących sytuacje przykre i bolesne dla innych.
Nie pomogą tytuły , autorytety dawne i inne materialne wizualne walory. zło będzie ewidentnie odczuwane.
Spadną z niego wszystkie maski , albo się zmieni , przetransformuje w dobro , abo będzie samotne w innej przestrzeni.

Kiara Uśmiech Uśmiech



« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2011, 20:30:00 wysłane przez Kiara » Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #187 : Wrzesień 05, 2011, 21:25:18 »

A która to jest ta właściwa droga?  Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #188 : Wrzesień 05, 2011, 21:30:38 »

A która to jest ta właściwa droga?  Uśmiech

Tylko ta , którą wybierzesz dla siebie sama , ale zawsze oparta na etyce i prawości.
Masz rozum i serce weryfikuj.


Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2011, 21:31:14 wysłane przez Kiara » Zapisane
Kahuna
Gość
« Odpowiedz #189 : Wrzesień 05, 2011, 21:55:31 »

Cytuj
greta
Moj Boze,ile mozna patrzec na takie cierpienia i nic nie robic!
Ja,patrzac na to jestem przekonana,ze to nie ludzie tak robia,to musza byc wyzute ze wszystkich uczuc i emocji GADY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Greto,teraz wylewasz Swoje krokodyle lzy w zwiazku z tragiczna sytuacja w Somalii.
Ani slowa czy wzmianki o tym,ze do ubostwa i skrajnej nedzy gospodarczej tego
kraju w duzej mierze przyczynil sie tamtejszy marionetkowy rzad,ktory ma w d...
dobro i bezpieczenstwo swoich obywateli.Amerykanie juz tam byli i chcieli zmienic
sytuacje biednych Somalijczykow.Nie udalo im sie i zostali przegonieni.Gdyby jednak
doszlo do ponownej,skuteczniejszej interwencji,pewnie wkleila bys "stosowne" artykuly,
jak to napadnieto bezkarnie na suwerenne panstwo,ostoje niezaleznosci,podobnie jak to
mialo miejsce w artykulach z Libia Kadaffiego.Hipokryzja na pstrym koniu.
Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2011, 23:15:02 wysłane przez Kahuna » Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #190 : Wrzesień 06, 2011, 09:07:46 »

Witaj Kahuna,
nie wylewam lez tylko stwierdzam,z mojego punktu widzenia,fakty takie jakimi sa.Ze mi sie to nie podoba i nigdy nie podobalo,to prawda.Pomagam jak moge,wplacajac pewne sumy na instytucje pomagajace na calym swiecie i nie mam sobie nic do wyrzucenia w tej sprawie.
To,ze rzady takich krajow sa takie a nie inne,nie mnie decydowac jakie sa,ktos ich na takie stanowiska wsadzil i koniec.Dziwi mnie tylko,jak mozna tak postepowac!To,ze w tym akurat momencie ci decydenci nie daja pomoc innym ,bo sa najedzeni ,wcale nie swiadczy o tym,ze pozniej oni beda potrzebowac pomocy.Tak to juz jest.
A gdzie jest Twoj "wielki brat",amerykanie?
Nie zarzucaj mi,ze pisze i Libii i staram sie na biezaco sledzic sytuacje tego kraju.Interesuje mnie polityka i staram sie wiedziec,co sie na swiecie dzieje.
A tak swoja droga,amerykanie dali sie przegonic?Cos nie wydaje mi sie to prawdopodobne.Widze natomiast jak to wsadzaja swoich ludzi na powazne stanowiska w instytucjach pomagajacych i zastanawiam sie dlaczego,tacy ludzie,ktorzy robili,co robili i wiadomo jacy sa,sa wlasnie tam wsadzani?Nie jest to dla mnie zrozumiale.Jak ktos umoczyl d... to dlaczego dalej ma to robic,tylko w innej instytucji i pod innym plaszczykiem?

Uwazam,ze gdyby w Somalii byly jakies surowce,ktorych Ameryka potrzebuje,to tez by tam wlazli i nie patrzeli,ze ich ktos przegoni.Widocznie potencjal ludzki jest im nie potrzebny!

Nie widze w swoich stwierdzeniach hipokryzji,co mi zarzucasz.Staram sie byc jak najbardziej obiektywna.A to,ze sie bulwersuje widzac takie zlo,to wydaje mi sie nie swiadczy o mnie zle.
Pozdrawiam.
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 [8] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.039 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

telenovelasmundo akademiajazdykonnej devilssoldiers pifpaf mexicas